Zobacz pełną wersję : Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje
hazeleyes1982
11-01-2012, 00:13
Venus opuszczasz się :). Czekamy na jakieś fotki :).
Podpisuję sie obiema rencami pod mirelką;) Venusek, co u Ciebie? umówilyscie sie z annamarią i MarJelka? Ostatnio Was jakos nie widac...:(
ja też zaglądam - a tu gospodyni ani widu ani słychu :p
Pozdrawiam
narendil
11-01-2012, 06:12
Gospodyni pewnie w pocie czoła listwy przybija na przyjęcie nowego domownika :rotfl:
mirela99
11-01-2012, 07:04
Gospodyni pewnie w pocie czoła listwy przybija na przyjęcie nowego domownika :rotfl:
Matko co to będzie jak on już w pełni zawładnie ich sercami ???
Jak wczoraj mojemu TŻ-owi powiedziałam, że mąż Venus na tydzień się musi wyprowadzić ... żeby sierść dobrze ulokowała swoje uczucia ... to zapytał, czy my tam zdrowe na tym forumie jesteśmy ?
Hahaha :lol2: Dziewczyny dzięki że zaglądacie :hug:
Za bardzo nie piszę, bo to już raczej etap kiedy ja szukam cacuszek :lol: a nie dopiero o nich rozmyślam, więc inspiracji prawie w ogóle nie wklejam.
Czekamy na próbki lakieru do drzwi - brązowe, nowoczesne będą. Odpuściłam mężowi tę klasykę i chyba dobrze bo powoli to szło w innym kierunku niż sobie założyliśmy, białe drzwi z frezami kiedyś w innym domu :rolleyes: :yes:
Wczoraj poleciałam do TK w centrum, dużo ładnych rzeczy. Szukam już jakiś czas odpowiedniego wymiarem kielicho/dzwona ze szkła w który włożyłabym świeczkę walec i dorzuciła dekorację zgodną z porą roku. Oczywiście w TK były wczoraj, ja od razu ciśnienie 200/300 :lol2: ale nie kupiłam :no: Jeszcze poszukam, ale ja to zawsze powtarzam że bez męża nie umiem robić zakupów do domu.
Dziś zaczynamy kucie w łazience :| jeszcze dziś równanie ściany pod tapetę w gościnnym i mam nadzieję, w końcu ją położymy :yes:
Zasłony w komputerowym powieszone ;) Kupiliśmy kiedyś na początku przeprowadzki je bo były akurat po 19 zł sztuka :lol: Wisiały tak sobie bidulki bez karnisza, a teraz okazało się że będą docelowe :lol2: niestety fotek brak, bo pod światło nic sensownego nie chce mi wyjść.
Zasłony w środkowym (dziecięcy / aktualna sypialnia) i te w komputerowym są na szelkach...dla mnie to niezbyt eleganckie. Dlatego myślę, czy by nie zaprasować? listwy marszczącej na każdej z zasłon a te szelki zaszyć w tył? Mam spory zapas, bo zasłony tarzają się po podłodze :yes:
Venus, na podłodze w wiatrołapie i kuchni masz Halcon Titan Gris? Mogłabyś zrobić zdjecie z bliska? Ma jakieś mazaje czy jest gładki? Zależy mi na czymś oczywiście szarym;), ale niezbyt ciemnym. Wydaje mi się, ze to jest jaśniejsze od Nowa Gala Signum SG12. No chyba, ze mnie zaraz wyprowadzisz z błędu. Chcę położyć to w wiatrołapie (brak okna), holu i kuchni, ale nie chcę mieć za ciemnej podłogi.
Hmmmm wiesz to jest takie średnio ciemne, signum nowa gala u nas odpadła bo była taka chmurzasta a mi zależało na czymś jednolitym. Z bliska Titan Gris ma takie ryski jakbyś no nie wiem porysowała meblem, ale mi zupełnie nie przeszkadzają i wyglądają bardzo naturalnie. Jestem bardzo z nich zadowolona, ale teraz gdybym wybierała płytki to wziełabym w strukturze lapatto, przy myciu tych czasem w jednym miejscu ze cztery ruchy mopem żeby było równo :yes:
P.S. Czyszczą się nam fugi w cegle :wiggle: a ja umyłam okno w komputerowym :D
Venus, właśnie znalazłam co pisałaś o tych płytkach. Dobrze mi się wydawało, że to Halcon Titan Gris. Co to forum z ludzi robi, że wystarczy spojrzeć i juz wiadomo co to i skąd;). U ciebie wyglądają świetnie i wydają się jaśniejsze od SG12 (nie wiem czy to mój monitor).
Dziękuję Ci Venus. Mam nadzieję, ze znajdę je gdzies w sklepie, bo przyznam, ze jestem prawie pewna, ze je wezmę. Lapato mi trochę nie leży, bo zbyt mazajowate, a te właśnie mi się podobają, bo mało się na nich dzieje. Halcon to półmat?
Jeszcze jedno pytanie:oops: Pamiętasz co to była za fuga, bo chcę coś w kolorze płytek a u Ciebie wygląda idealnie, tzn. nie wyróżnia sie? U mnie podłogówka, więc nie moge zrobić płytek całkiem na styk, a nie chcę uzyskać efektu kratownicy.
Hmn...ja bym powiedziała, że to mat, ale są rewelacyjne poza tym że jak się mocno zabrudzą sosem (tak tak, ja to tajfun w kuchni :lol:) to trzeba ze 4 razy w jednym miejscu. Ciężko mi je porównać do signum bo signum dla mnie wyglądały jak zmokły beton na żywo, w necie byłam zachwycona. Halconem zachwyciłam się na miejscu i na drugi dzień zamówiliśmy ;)
Ja może nie tajfun, ale zawierucha;) Najwyżej 3 razy przetrę:lol2: Signum w necie bardzo mi się podobały, ale tez na zywo nie zrobiły wrażenia.
Agalind specjalne zestawienie dla Ciebie tego Halcona ;) Jak były kładzione i już po umyciu:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_PC048899.jpg - wszystkie plamki to brud budowlany, jedynie takie widoczne rysy są na stałe ;)
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_PC048898.jpg - tutaj wyszły ciemno
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_PC048900-1.jpg - tu lepiej, ale wtedy to się układały
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P3279591.jpg - tutaj już umyte ale zapylone od montażu mebli kuchennych
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P4159876.jpg - tutaj chyba najlepiej oddany jest ich kolor, oczywiście te miejsca najjaśniejsze
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P7090656.jpg - i tu czyściutkie, światło dzienne
Venus, kochana jesteś:hug:
Wykończeniowo to może nie będzie ;) Ale dziś przyjdą moje szmatki zamawiane z monarri :D ah jak się cieszę!! :D
Sharlotka
13-01-2012, 13:50
Venus,
a czemu kujesz NOWĄ łazienkę??????
Chciałam Ci podziękować za cynk o puszkach - dzięki Tobie też je kupiłam, co prawda nie przez allegro, tylko od dystrybutora - super są!
A kot kiedy przybędzie???
o hej Sharlotko ;)
Kotka będzie w ostatni dzień stycznia lub pierwszy lutego ;) Dziś dzwoniłam do hodowców, podobno jje, rośnie i bawi się z rodzeństwem. Lekko wystraszona ;) Szukam jej właśnie jakiegoś designerskiego drapaka, bo legowisko podobno nie przejdzie :no: kot lubi mieć wysoko :lol: Znalazłam nawet stronę z takimi rzeczami, ale ceny...600 euro :lol2: Najwyżej kupię coś standardowego.
Puszki są fajne, pojemne i wydają się pożądne - cieszę się że i Ty kupiłaś :hug:
Łazienka...hmnn ciągnie się za nami ten temat od października, ale jesteśmy bliżej jak dalej. Niestety z łazienki przebija nam do garderoby aromat kanalizacji :( Próbowaliśmy już uszczelnić, ale nie pomogło. Przed wczoraj była odkuwana wylewka pod szufladami w umywalce (dodam, że wywalone szuflady mam od miesiąca do innego pokoju), okazało się że na łączeniu trójnika jest szczelina, został uszczelniony i nadal coś lekko :( albo ja jestem przeczulona. Tylko teraz to już niestety czeka nas rozwalanie zabudowy wanny...ale i tak jak czytam innych dzienniki to mogło być gorzej. Szkoda tylko że każdy fachowiec u nas był brany z polecenia forum, długo czekaliśmy z terminami i takie babole nam wychodzą :(
P.S. Przynajmniej moje szmatki przyszły i są idealne :lol:
narendil
13-01-2012, 14:14
Współczuję takich przygód.
Oby szybko i pozytywnie się zakończyły!
Przynajmniej moje szmatki przyszły i są idealne :lol:
Widzę, że nie tylko u mnie są pozytywy dnia dzisiejszego :lol2:
Sharlotka
13-01-2012, 14:14
Koty są boskie, urocze, cudownie mruczące, ich niezwykła gracja, miękkość i przymilność potrafi zrekompensować niejedną podrapaną rzecz, ha ha - ja mam 2, a jeszcze będę mieć 2 kolejne:)
Więc zazdroszczę Ci, że niedługo będziecie mieć kociego malucha!
No, super, że szmatki Ci poprawiają humor, bo jak poczytałam o tych perypetiach z łazienką, to słabo mi się zrobiło - ależ trafiliście na fachowców!
Dzięki dziewczyny :hug:
Nie trafiliśmy na "fachowców", jak pisałam po prostu któremuś się zdarzyło...tylko nie wiem któremu i za nie swoje błędy będę płacić :mad: a byłoby na szmatki :lol2:
mirela99
13-01-2012, 15:11
Ja jako kociara stanowczo dopytuję się: CO TO ZA KICIA ? Dachowiec, rasowiec ?
mirela99
13-01-2012, 15:22
Przypomniałam sobie - brytyjski niebieski ?
Venus oby przygoda łazienkowa wreszcie dobiegła końca :yes:, współczuję takich atrakcji w zrobionej już łazience :hug:
Adme dzięki :hug:
Dziś byliśmy w TK i Duce :) Nareszcie! Znalazłam tanie i ładne butelki na olej i oliwę ;) Duka sztuka 24 zł ;) W tk kupiłam podkładki pod talerz (miękkie) szare których...używam jako ścierek w kuchni, firmy SIA :)
MagdaZZZ
14-01-2012, 17:32
no to może jakieś zdjęcia się nam należą;)
Ale przygodę macie z tą łazienką:o Przerażające:no: Nic, tylko pozostaje życzyć szybkiego i pomyślnego zakończenia tego koszmaru...
Jutro, obięcuję ;) W sumie nic specjalnego, ale po tych plastikach to chyba każda wygląda ładnie. Oczywiście szukałam najpierw w necie i znalazłam, dwie za 150 zł :| białe porcelanowe z ptaszkami u góry...piękne no tylko ta cena. Mąż spojrzał na mnie w Duce i mówi ... serio? czy u nas wszystko musi wyglądać jak w laboratorium? U mnie odpowiedzią był jedynie błysk w oczach i maszerowanie z nimi do kasy :lol2:
W ogóle to mój mąż jest postępowy :lol: Upierał się, że absolutnie wymyślam z pierścieniami na serwety do obiadu (nie takiego dla nas dwojga, ale jak mamy gości itp, Madzia Ty wiesz o co kaman), stoję sobie w tej Duce oglądam bieżniki, biorę w miarę ładne pierścienie w rękę a mąż...hmn... 4 sztuki to trochę mało, lepiej by było wziąć na 12 osób :lol2:
MagdaZZZ
14-01-2012, 17:40
:lol2: no to masz pierścienie rozumiem?:lol2:
Nie :no: bo nie było tyle ile nam potrzeba :lol:
Butelki na olej i oliwę ;) Wiem, wiem oliwa powinna być w ciemnej...ale i tak ten kąt nie jest narażony bezpośrednio na światło
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P1152170.jpg
Ścierka / podkładka pod talerz :lol:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P1152178.jpg
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P1152179.jpg
Tikej - 4 sztuki 19 zł :D
ulciapulcia
15-01-2012, 12:28
cześć Venus znalazłam chwilkę i wpadłam do Ciebie, a tu proszę piękne wspaniałe zdjęcie ciemnego okna i ........... cudownego kranu powiedz mi proszę cóż to za cudo, własnie jestem na etapie poszukiwań takich cacuszek .
ps łazienka mnie przeraża:(
Ulcia dawno Cię nie widziałam ;)
Po1 witam :hug:
Po2 proszę założyć swój wątek, pomożemy z łazienką :yes:
Po3 Bateria to jakiś Omnires chyba...kupowana na żywioł przy kupowaniu zlewu. Kosztowała trochę ponad 1000 zł, ale jest super, świetnie się nią operuje, jest stabilna i bardzo wygodna :)
ulciapulcia
15-01-2012, 13:12
po 1 dziekuję za przywitanie:)
po2 dziękuję za błyskawiczną i pomocna podpowiedz
po 3 co do wątku to hmm z czasem u mnie krucho jak widzisz jestem na forum z doskoku podczytuje i oglądam Was w wolnych chwilach i czerpię inspiracje jak widać.
Dzięki dziewczynki będę czekać na więcej zdjęć może Wasze zdjecia rozwiążą moje problemy tak jak to z kranem;)
Ulcia a ja znalazłam fakturę na tą baterię ;) To dokładnie Tres Max za 890 zł brutto :wiggle:
Dziewczyny od rana wałkuję temat oświetlenia u nas :(
Masakra, byłam przekonana że chcę kryształki (wszystko już kupione, nierozpakowane, czeka grzecznie). Nie mówię, że zmieniła mi się koncepcja, bo moja wersja nadal mi się podoba...ale tak tęsknie do tych wszystkich lamp w stylu NY :( Najgorsze, że nie umiem się zdecydować które rozwiązanie jest mi bliżej :(
Zacznę od początku:
Kinkiet planowane w salonie (1), holl na dole (3), klatka schodowa (2), holl na górze (3). Italux Magic:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/0EE90DCF-97AE-49CB-8727-450782D2ADEA.jpg
Zwisy (2) nad barek w kuchni. Italux Larix:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/getobrazphp-1.jpg
Żyrandol w jadalni, kupiony w Almi Decor - nie wiem jaka nazwa i seria:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/Screenshot_5.jpg
Oczka sufitowe w salonie (6) i holl dolny (3) kryształowe kółko wystające ok 3 cm. Zdjęcia tylko poglądowe:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/79_PP515CHROM_s.jpg
Tymczasem, zaczęłam się zastanawiać...:rolleyes:
Wersja I : Zmienić wszystkie kinkiety na Carlton, Sienę (produkują ją jeszcze?) lub Delhi (RH, raczej nas nie stać, bo wychodzi dużo drożej niż to co jest), w każdym razie stylizowana podstawa w chromie lub satynie + biały nierzucający się w oczy abażur
Zostawić Zwisy Larix w kuchni i zostawić lampę w jadalni tak jak jest.
Wersja II: Zmienić wszystkie kinkiety na Carlton, Sienę (produkują ją jeszcze?) lub Delhi (RH, raczej nas nie stać, bo wychodzi dużo drożej niż to co jest), w każdym razie stylizowana podstawa w chromie lub satynie + biały nierzucający się w oczy abażur.
Rozkuć oświetlenie w salonie, zwrócić ten kryształowy do Almi, dać wyprowadzenie na dwie lampy nad stołem :
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/11955.jpg
W kuchni zwrócić te Larixy i szukać czegoś pasującego do tego?
Pomóżcie, ja jestem w kropce :cry::cry::cry::cry::cry: Pytanie czy po zmianie np na wersje II znajdę coś w rozsądnej cenie nad barek i czy nadal będzie to pasować do wnętrza które już mamy. Miało być nowoczesne wnętrze przełamane kilkoma elementami stylizowanymi. Nie wiem czy nie zrobię za dużej klasyki, czy będzie to pasować do nowoczesnych brązowych drzwi (chyba nie:( )Doradźcie!
AKTUALIZACJA:
Lampy w Almi Decor można zwracać jedynie w ciągu 7 dni od daty zakupu. Czyli do rozważenia tylko kinkiety.
mirela99
15-01-2012, 16:37
No i przyszła kryska na matyska ;)
Ja jako posiadaczka lampy identycznej do LArixa powiem szczerze ... że jakoś do kuchni mi ona nie pasuje. Chyba w ogóle kryształki do kuchni sa nie bardzo ... za to ta ostatnia ... super jest !
Kilka kinkietów możesz u mnie podglądnąć (mam tam coś zbliżonego do Carltona, tylko podstawa jednak inna) i jak pewnie wiesz, sama kminię jak tu wszystko tymi lampami połączyć.
aaa... ile ta Almi kosztowała ? Mnie się bardzo podoba ... może mi się przyda ?
1500 zł ;) pędzę do Ciebie Mirelko. Właśnie temat oświetlenia myślałam, że mam z głowy co jak co ale to na pewno haha :lol2:
pszczolka m
15-01-2012, 20:32
nie wiem czy to dobry pomysl. czy przy nowoczesnych meblach i tego rodzaju lampie (ze zdjęcia) nie wyjdzie zbyt industrialnie w kuchni? chyba ze o to chodzi :)
No a poza tym będzie wtedy trochę kryształów (ten z almi decor) w jadalni, w kuchni bardziej nowoczesny (ze zdjęcia) i do tego chyba rozważasz jeszcze klasyczne (chromowane lub satynowe lampy) do salonu. Wydaje mi się że to już za duże pomieszanie. Nie umiem tak dobierać wszystkiego do siebie jak ty, no i nie znam całej koncepcji domu ale wydaje mi się że może być zgrzyt.
A może jak chcesz mieć NYS to zrób np sypialnię od początku do końca w tym stylu?
Nie no część kryształków musi zostać, czyli kuchnia i jadalnia są nie do ruszenia :no: tylko wchodzi w grę zmiana kinkietów na jakieś proste, mogą być lekko stylizowane najlepiej w chromie z prostym nierzucającym się w oczy abażurem...trochę jestem przerażona wizją czyszczenia tych 8 kinkietów...
Ten industrial miskowy do gościnnego chyba na pewno :yes:
pszczolka m
15-01-2012, 21:01
no to jest jakiś postęp :) gościnny straci industrialną żarówkę i zyska coś bardziej stylowego :)
chodzi o cos na ten style zapewne?
http://www.lovelyhome.pl/wm.php?img=f3980ee7da595b76843b3e98165b57fff0a2
Yhym dokładnie :yes: Tylko mocowanie nie może być patyną, jedynie chrom lub satyna.
no ja jestem na tak, jeśli chodzi o zróżnicowanie lamp - kryształki mi sie podobają, ale jak teraz czytam twój opis, to trochę mi ich dużo. a jak za dużo, to nikną.
bardzo mi się podoba ta srebrna nad stół, bardzo bardzo.
Mi też :yes:
Chyba tak czy siak zwrócę te kinkiety magic, jakoś przestraszyła mnie wizja co za dużo to niezdrowo również w czyszczeniu i będę szukać czegoś ala Delhi lub Petra (RK LH):yes:
Venus czyli lampa do jadalni zostaje już na 100% do tego pasujące kryształki nad barek?tak? - więc tyle kryształków faktycznie wystarczy
a na hol poszukaj czegoś innego :yes: - pokaż jakieś swoje typy albo co Ci się dokładnie podoba
ja w temacie oświetleniowym jeszcze zielona - ale może coś uda mi się doradzić?
hazeleyes1982
16-01-2012, 07:47
Venusek, to ja tez czekam na propozycje na hol i wszystkie razem cos wymyslimy;)
pszczolka m
16-01-2012, 08:16
no to ja jaka nie kumata jestem :) te kinkiety to na hol mają być czy do salonu?
bo w jadalni nad stolem ta krysztalowa kula tak?, a co w salonie? bo w kuchni chyba centralne i nad barkiem mają być kryształki?
pszczolka m
16-01-2012, 08:43
edimburgo
patrzylam na tekie bardziej oszczędne w formie, czy mają być bardziej kształtne ;) no i do jakiej ceny maks?
http://www.planetalamp.pl/gfx/1307364310.95.jpg
mrksjold (ale chyba za prosty??)drammen
http://www.planetalamp.pl/gfx/1322058809.99.jpg
tito
http://www.planetalamp.pl/gfx/1322559424.38.jpg
narendil
16-01-2012, 09:26
http://www.planetalamp.pl/gfx/1307364310.95.jpg
Ten jest świetny!
pszczolka m
16-01-2012, 09:37
mi tez się podoba ten najlepiej z tych prostych (a to dlatego ze najmniej prosty) :) ale tez i najdroższy. a te jeszcze bardziej kształtne (jak ze zdjecia z lovely home) są jeszcze droższe. dlatego trzeba poczekać na Venus, zeby nam powedziala ile moze wydać
Dzięki dziołchy :) maks 300 zł za kinkiet, chodzi o to że na holach mam w sumie 5 kinkietów + 1 w salonie i chciałabym żeby były takie same. Ciśnienia nie ma, te co mam pewnie zwrócę i poczekam na coś. Ten pierwszy od pszczółki faktycznie fajny :yes: ja przejrzałam wczoraj 11220 kinkietów na ceneo i nie ma nic :no:
Cześć Venus :),
podglądam cały czas Twój wątek, niestety, w sprawie kinkietów nie pomogę, sama też mam jeszcze problem z oświetleniem. Czytałam o Twojej łazience i to naprawdę przykro, gdy trzeba coś rozwalać, gdy się dopiero ładnie zrobiło. Wiem coś o tym, bo w zeszłym tygodniu glazurnik po raz kolejny (i mam nadzieję ostatni) obmurował mi brodzik, który był wymieniany już 4 razy:mad:. I w związku z tym mam pytanko. Kiedyś pisałaś, że szklarz będzie Ci robił kabinę prysznicową. I co? Zrobił? Bo zastanawiam się, czy zamawiać u niego, czy szukać gotowych...
Kochana jeszcze nie zamówiłam, bo ciągle nie ma czasu ani kasy :(
Na pewno będę u p. Roberta zamawiać, bo dla mnie to fachowiec przez F :)
No z tym niestety zawsze jest problem :(.
Ja jak do tej pory też jestem z p. Roberta zadowolona. Szybę w kuchni zrobił mi w jednym kawałku (prawie 3 metry) , a mój stolarz mówił, że to bardzo trudne i on woli nie ryzykować.
Oooooo ;D To lecę spojrzeć :D
Mam dobrą nowinę!! a raczej dwie!! :D
W przeciągu 2-3 tygodni bronię licencjata :wiggle:
Bank rozliczył nam już kredyt :wiggle: możemy już sami decydować co chcemy kupić a nie patrzeć na harmonogram :wiggle:
To trzymam kciuki za pomyślną obronę.:lol2:
pszczolka m
16-01-2012, 14:10
no to super. gratuluje i jednego i drugiego. a obrona to tylko formalnosc i napewno bedzie dobrze. trzymac kciuki będe daj tylko znać kiedy dokladnie. co do kinkietow to sie jeszcze poszuka ;)
pszczolka m
16-01-2012, 14:48
venus o tą sienę chodziło http://salonoswietleniowy.pl/image_func.php?img=gfx/9894080481cdee8a5fbfa4e56d46749c.jpg&maxwidth=300
nie zamorduj mnie za post pod postem :)
Tak pszczółko o tę sienę mi chodziło ;) Tylko ich już chyba nie produkują bo nigdzie kupić nie można.
ja przejrzałam wczoraj 11220 kinkietów na ceneo i nie ma nic :no:
;o
a myślałam, że tylko ja tak mam :)
W przeciągu 2-3 tygodni bronię licencjata :wiggle:
nice!
MagdaZZZ
16-01-2012, 19:34
A nie myślałaś o czymś prostym w formie, ale klasycznym zarazem... o czymś takim jak ten kinkiet: http://romantic-home.pl/product_info.php?cPath=42&products_id=454
Do tego ładny prosty abażur - mniodzio:)
Do obejrzenia w B&B - mi się one bardzo podobają:yes:
Madzia dziękuję ;) Ten też mam na oku :yes: Potrzebuję do nich prostego jasnoszarego abażura lub białego :yes: bez wzorków...a gdzie jest B&B?
Są 3 typy:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Screenshot_5.jpg - ten od Madzi :hug: dzięki
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Screenshot_4-1.jpg Petra
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Screenshot_6.jpg i najdroższy Delhi i przy okazji pochodnia wg męża :lol2:
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze sklepu Romantic-home
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Screenshot_7.jpg typ mój i męża z BB
MagdaZZZ
16-01-2012, 19:58
Madzia dziękuję ;) Ten też mam na oku :yes: Potrzebuję do nich prostego jasnoszarego abażura lub białego :yes: bez wzorków...a gdzie jest B&B?
Bed&Breakfast? Nie wiesz? No nie wygłupiaj się;) ZObacz je koniecznie, jesli jeszcze nie widziałaś... na żywo wyglądają o niebo lepiej niż na zdjeciu... tylko kup i tak w necie, bo w B&B są po 4 stówki:lol2:
Edit: Wszystkie powyższe zobaczysz w B&B:yes: w 3x wyższych cenach:lol2:
pszczolka m
16-01-2012, 20:04
http://salonoswietleniowy.pl/Kinkiet_SIENA_1_czarny-9084.html
tu jest ta siena
a ten ostatni najlepszy :)
No właśnie wydaje mi się, że się wygłupiam, niedaleko Burakowskiej to ja mieszkałam 3 lata ;/
Balbina200
16-01-2012, 20:07
Cześć Venusku!
podglądam Twój dziennik od jakiegoś czasu, ale ponieważ buduję w innym stylu to się mało udzielam i w sprawie kinkietów też niewiele pomogę:rolleyes:, ale domek, w miarę jak napływają kolejne dodatki, nabiera klimatu i "duszy":yes:.
Wpisałam sobie natomiast na listę, że masz obłędny kominek obłożony blachą i koniecznie muszę spytać: kto to robił:)
I chętnie: ile kosztuje taka przyjemność (może być na priva:)).
Muszę na dniach podjąć decyzję co do wykończenia kominka i sie waham co dać.
Ja sprawdza Ci się ta blaszana obudowa? Czy się nagrzewa, rysuje, łatwo czyści?
Pozdrowienia!
MagdaZZZ
16-01-2012, 20:07
No właśnie wydaje mi się, że się wygłupiam, niedaleko Burakowskiej to ja mieszkałam 3 lata ;/
ale że co? że ty naprawdę nigdy tam nie byłas?:o
O Balbinka witam ;) Kominek robiła nam firmy z Wawy Miro Les Fojes (piszę fonetycznie, bo nie umiem inaczej :lol:), ramę blaszaną zamawiałam u nich jest super, kosztowała ok 2500 brutto. Pan Mirek od nich to kolejny fachowiec u nas przez duże F :yes:
Madzia no serio nie byłam! Wyobraź sobie że ja tylko pociskałam przez 3 lata za ciuchami :lol2:
Dobra pocierpcie ze mną, chociaż wy może mniej bo ja już po ptokach mam:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Screenshot_8.jpg
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Screenshot_9.jpg
Link dla zainteresowanych http://www.lampsplus.com/products/downtown-collection-11-and-one-half-inch-high-sconce__g3186.html
Lampa wisząca o 1/3 tańsza od mojej z Almi :mad: w tym przypadku komplecik podoba mi się bardzo bardzo :yes:
narendil
16-01-2012, 20:26
ale że co? że ty naprawdę nigdy tam nie byłas?:o
no serio nie byłam!
Wstydź się :P
Ja byłam kilka razy! A mam około 200 km.
W sumie to nie wiem po jaką cholerę ja tam zajeżdżam. Chyba mam jakieś zapędy masochistyczne :rotfl:
Wstydzę się !! :lol2: ale ja przez długi czas przeglądałam wyłącznie net-a-porter (Biblia modowa:yes:)
Balbina200
16-01-2012, 20:37
O Balbinka witam ;) Kominek robiła nam firmy z Wawy Miro Les Fojes (piszę fonetycznie, bo nie umiem inaczej :lol:), ramę blaszaną zamawiałam u nich jest super, kosztowała ok 2500 brutto. Pan Mirek od nich to kolejny fachowiec u nas przez duże F :yes:
Dzięki!
Znalazłam: www.mirolesfoyers.pl
narendil
16-01-2012, 20:41
Wstydzę się !! :lol2: ale ja przez długi czas przeglądałam wyłącznie net-a-porter (Biblia modowa:yes:)
Teraz to ja nie mam pojęcia o czym mówisz :confused:
Wstydzę się :lol2:
Balbina dokładnie to :yes: będziesz zadowolona, panowie konkretni i nie robole brrrrrrr na takich to ja mam uczulenie...
Narendil i powinnaś!
Myślimy z mężem jeszcze nad tymi - proste, nowoczesne, neutralne, na pewno kryształowa w jadalni bardzo by przy nich zyskała, bo te nierzucają się w oczy :yes:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/maxlight-orlando-kinkiet-scienny-bialy-5103w-wh-czarny-5103w-bl.jpg
Co myślicie? Iść w bardziej stylizowane? :o:
pszczolka m
16-01-2012, 21:07
ale ten lamplus to nie w Polsce??
prawde powiedziawszy to mi się te bardziej stylizowane podobają, ale do was (to znaczy do tego stylu o jakim na początku pisałaś) bardziej mi pasują proste, kanciaste - chyba najlepiej ten cienki patyczek ;)
a ten link do sklepu ze sieną widziałaś, czy może ona już odpadła ?
Widziałam pszczółko dziękuję, jeżeli będziemy rozważać stylizowane to na pewnie siena będzie brana pod uwagę, jeżeli proste to te ostatnie :)
Balbina200
16-01-2012, 21:48
No widzisz Venus, nawet jak bym chciała, to nie mogę doradzić:(
ja osobiście wybrałabym Orlando i to na matowej nóżce:rolleyes:, ale gdybym miała wybrać na glamurowego wnętrza, to wg mnie ta lampa w ogóle nie pasuje...
Będę się odzywać, jak będę miała coś konstruktywnego do napisania:sick:
narendil
16-01-2012, 22:10
To Orlando jest świetne!
Serio! Chyba bym się na te kinkiety zdecydowała.
Nie będą z niczym konkurować. A formę mają szlachetną ;)
Balbino zapraszam :yes: ale wnętrza glamour to w ogóle nie są :lol2:
Narendil tak mi się wydaję, ale ja ostatnio chcę wprowadzić tyle zmian w koncepcjach że już nie wiem :lol:
MagdaZZZ
16-01-2012, 22:50
a mi ten Orlando nie leży:no: ani to nowoczesne, ani klasyczne... takie bleee;)
szkoda, ja za to jestem do niego coraz bardziej przekonana :) jeszcze pooglądam, ale to co mam raczej na bank zwracamy
MagdaZZZ
16-01-2012, 23:09
szkoda, ja za to jestem do niego coraz bardziej przekonana :) jeszcze pooglądam, ale to co mam raczej na bank zwracamy
Venusku... coś Ci powiem... to jedna z tych rzeczy, która dziś sie podba - jutro już nie... podobnie jak z tym, oświetleniem, które zwracasz;) Typowe, współczesne lampy... niby oryginalne, niby niepowtarzalne, a jednak jakieś tak banalne, że za pół roku wkurzają...
Oczywiscie to jest moje zdanie... znasz moje klimaty i możesz uznać, że ja nic innego nie uznaję;) - dlatego się czepiam... Ale uwierz mi - ja umiem docenić ładne nowoczesne formy... umiem dostrzec w nich piękno... to nie jest jedna z takich form:no:
Mam wrażenie, że dość szybko Cię rozczaruje...
Ale oczywuście - Ty tu (u)rządzisz;) Ja tylko wypowiadam swoje zdanie - chyba mogę?:)
jasne :) Dlatego nie mówię, że orlando to jedyny słuszny wybór :no: :) Jakby wpadło Ci coś w oko to podrzuć, ja na pewno pojadę zobaczyć te w BB :)
Dziewczęta jeszcze jedna kwestia - szał zmian :lol2:
Co myślicie żeby zamiast szkła między szafki górne a dolne dać...kafle Magdaleny Zet? :) Wiem, wiem wymyślam..ale jakoś nie chcą mi wyjść z głowy :yes: Kafle białe kładzione bezfugowo lub z minimalną fugą (trochę boję się czyszczenia) i z jednym dekorem (jak u Magdy, tylko nad płytą). Magda zabijesz mnie? :)
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/e941c1a2000c56a7cb60daa6e3d7-43866452_d.jpg
Moje nieudolne wizu na szybcika...w realu na pewno duuuuuużo lepiej :)
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/Screenshot_10.jpg
Mężowi pomysł się podoba cenowo, mi wizualnie na pewno :yes:
narendil
17-01-2012, 05:57
Wygląda ciekawie. Podoba mi się.
Jedyne zastrzeżenie jakie bym miała, to brak symetrii wokół kafla z dekorem. Wiesz, ten ucięty po prawej.
Ale ja mam świra, więc można to zignorować :lol2:
A propos tego, co napisałaś u Magdy ;)
Aż ja się zaczęłam zastanawiać czy nie zgapić i dać je zamiast szkła...ale wtedy musiałabym ściągnąć litery :o
Nie wydaje mi się ;)
Ale zawsze możesz mi je oddać! Chętnie przygarnę :lol2:
pszczolka m
17-01-2012, 07:15
ha :) a tak sobie o tobie myślałam i tak wymyśliłam, że jak robisz takie zmiany w oświetleniu to fajnie by było żeby tej szyby nie było (raz ze stylistycznie do tych zmian ta szyba jakoś nie bardzo, a dwa tyle ludzi już ją robi ze az zaczyna mnie to osobiscie trochę drażnić). nie miałam jednak jakoś odwagi by z takim czymś wyskakiwać, zwłaszcza, ze bylas do nich przekonana.
co do plytek super. dekor swietny, pierwszy raz taki widzę. jedyny minus to, to o czym pisze narendil. a nie da rady go gdzies indziej dać.
napewno to orlando? mi tez on jakos nie pasuje, no i ta widoczna śrubka pod spodem, jakoś wszystko mało szlachetnie wygląda
Narendil dzięki :hug: literki powędrują gdzieś indziej...a na te półki już mam plan jakby co :lol2:
Pszczółko mi osobiście nie przeszkadza czy coś co ja chcę ma 100 osób czy 2. Szyba jest dobra w czyszczeniu i moim zdaniem wygląda schludnie :yes: Wiem, że robię szał zmian w ostatniej chwili, ale może właśnie tyle czasu potrzebowałam żeby dojrzeć do najbardziej oczywistej opcji - kafelków w kuchni :yes:
Narendil wizu jak wizu, starałam się zachować jakieś minimalne fugi żeby się nie nakręcać, że byłoby gładko a tu nagle położy mi je jakiś pan Kazio i będę płakać, że są. W każdym razie kuchnia jest ustawiona tak a nie inaczej względem okna. Miejsce na dekor (a on musi być, inaczej nie chcę nawet rozważać płytek) jedynie słuszne nad płytą. Płytki mają wymiary 30x60 (podłogowe 60x60), kuchnia standardowa 60. Też wolałabym zachować symetrię, ale jak widać wszystkiego mieć nie można :yes:
Pszczółko orlando to na razie jeden z typów...ale dociera do mnie co piszecie i będę szukać jeszcze czegoś bardziej szlachetnego :D
pszczolka m
17-01-2012, 08:20
no to chyba ja jestem taka zboczona ;) niestety tak juz mam ze nawet jak coś bardzo mi się podoba (praktyczności nie podwazam), a widzę to wokoło to następuje przesyt i zaczynam mieć dość. tak od miłości do nienawiści :)
a dochodzę do wniosu, że ta nasza kuchnia jest dość trudna. przez te 2 okna ciężko wszystko poustawiać, a o symetrii to napewno trzeba zapomnieć
Sharlotka
17-01-2012, 08:34
Venus,
co to za model i skąd, napisz mi proszę na priv!
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Screenshot_7.jpg
Pszczółko ja autentycznie włosy z głowy rwałam nad kuchnią, jak w końcu zapłaciliśmy projektantce to i tak przedstawiłam jej swoją wizję i nie mam tu nic czego sama bym nie wymyśliła :lol2:
a jednak, nie wymyśliłabym tego forniru na boku podwieszenia ;)
Sharlotka
17-01-2012, 08:38
aaa i skoro Balbina poruszyła temat kominka, proszę napisz, na której stronie go szukać? Kojarzę, że wyjątkowy, chcę go koniecznie znowu zobaczyć, ale nie każ mi przekopać się przez 119 stron!
Dobre pytanie Sharlotko :lol2:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1239045.jpg
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1239048.jpg
Do "blaszanego" blatu byłoby fajne nawiązanie :yes:
Sharlotka
17-01-2012, 09:05
Dziękuję - piękny a taki prosty!
Też rozważam podobny (jako drugą z opcji, prócz klasycznego, portalowego).
Jestem zbulwersowana mocowanie Akita od Magdy w BB kosztuje 430 zł!! a w necie 180 .... :mad:
MagdaZZZ
17-01-2012, 09:28
Jestem zbulwersowana mocowanie Akita od Magdy w BB kosztuje 430 zł!! a w necie 180 .... :mad:
No przeca ci mówiłam:rotfl:
Jak tyś się przygotowałaś do tej wystawki?:lol2::lol2:
Ale podoba Ci się? Obejrzałaś wszystkie swoje typy???
A co do kafli;) Obrazić się na pewno nie obrażę:no: Nawet mi miło, że tak Ci się spodobało moje rozwiązanie:lol:
U Ciebie moim zdaniem też może fajnie wyglądać:yes: - są proste, ale takie jakieś ciepłe w odbiorze, domowe:) Moim zdaniem do takich eklektycznych wnętrz, jakie zaczynają Ci się tworzyć;) - pasują:yes: Nie przejmowałabym się zbytnio tą asymetrią;)
A zawijałabyś tymi płytkami w glify? Czy nie??? Jak byś przy oknie je zakończyła?
Madzia miód na moje serce :D :hug: Zawijałabym raczej w glify, w końcu są białe...więc nawet jedno zagięcie w jednym oknie nie powinno przeszkadzać, z drugiej strony w oknie ze storczykiem nie potrzebuję aż tak bardzo tego zagięcia :)
BB to skandal jest :lol:
pysiaczek
17-01-2012, 10:42
Venusku ależ piękny kominek macie! :)
o Pysiaczku dziękuję, tylko mnie upewniasz że trzeba się zabrać za galerię na pierwszej stronie :)
Sharlotka
17-01-2012, 12:15
bierz się, bierz, nie chce mi się tak latać "we wątku", za dużo stron!
A pomysł z kaflami Magdy świetny - właśnie nieco eklektyzmu dodałyby w Twojej boskiej kuchni!
Ja szukam już długi czas obrazka z takimi sztućcami jak ten dekor płytkowy od Magdy ma, ale jakoś tak 150 zł to nie bardzo mi się widzi za mały kwadracik :o Byłoby na pewno niedrogo, ładnie i praktycznie (z kaflami)
No szaleje pani ze zmianami w Nowym Roku :yes: - ale na plus moim zdaniem)
A kinkiety przemyśl dobrze - żebyś później ich nie żałowała - najlepiej jakby powisiał u Ciebie z tydzień - i sama byś zobaczyła czy pasuje i co do niego czujesz :rolleyes:
Wczoraj przykładaliśmy naszą małą lampkę stołową z TK w jasnym szarym abażurze ;) Mężowi się bardzo podobało i chyba dotarliśmy do punktu żona nie wymyśla, a żona myśli nad najlepszym rozwiązaniem :lol:
Sharlotka
18-01-2012, 14:04
a żona zaktualizowała zdjęcia w galerii? Stanu obecnego całego domu, jak obiecała????
nie no żona zabiera się do tego jakby chciała a nie mogła :) Jak się obronie to zrobię :yes:
uwaga! mężowi zaczęły się podobać kinkiety pochodnie delhi ale w wersji krótkiej :lol:
karolek59
18-01-2012, 23:11
uwaga! mężowi zaczęły się podobać kinkiety pochodnie delhi ale w wersji krótkiej :lol:
Widać żonka pracuje intensywnie nad mężem skoro zmienił zdanie :wiggle:
Sama mam kinkiety delhi ( widząc je na stronce RH tez miałam wrażenie że przypominają pochodnie) ale zaryzykowałam i jestem bardzo zadowolona z efektu.
Karolek witam :)
Ja też bym zaryzykowała :lol:
karolek59
18-01-2012, 23:23
Zapomniałam podziękować za namiary na puszki. Miałaś rację na prawdę ładne i dopracowane i cena przyzwoita
Dziękować
Sharlotka
19-01-2012, 08:15
Ja też je mam, dziękuję Venus za cynk!!!
a proszę, proszę :yes:
Chyba zacznę pobierać profit za nie :lol2:
Jutro jest mój dzień :wiggle:
Moja wyczekana wycieczka!! do BB (kinkiety) i LM (kafle Magdowo Zet Zetowe:lol:)
Kinkiety na bank już oddajemy, teraz czekam na odpowiedź z kilku sklepów odnośnie Delhi krótkiej, Akity krótkiej i Petry. Któreś z nich :wiggle:
Zapomniałabym, muszę zamówić nowe próbki rolet rzymskich, bo już miałam swoją wybraną...ale zmieniło mi się i wiem że na dobre :lol:
Wcześniej wybrany materiał miał być z lekkim połyskiem (ale nie taka całkiem tafta), teraz wiem, że chcę tylko naturalne :rolleyes:
Sharlotka
20-01-2012, 12:49
A rolety "dokąd"? - do kuchni, czy salonu?
Sharlotko do kuchni i salonu ;) Chociaż jeszcze poczekam zanim je zamówię, ale lubię mieć wybrane coś dużo wcześniej przed zakupem wtedy jak widać mam czas dojrzeć do zmian :)
Pytanie z innej beczki, gdzie trzymacie kuwetę i legowisko kota? Zamówiłam wszystko w szarościach bo obstawiam jakieś zaciszne miejsce w kotłowni lub przy zejściu do niej... (a płytki szare:lol:)
Sharlotka
20-01-2012, 12:59
u nas legowisko kota (kotów) = nasze łóżko:lol2:
mirela99
20-01-2012, 13:05
Ja też mam wszysko szare (i drapak i koty). Jedynie kuweta ... seta róż (Sonia kupowała).
Więc tak - kuweta u mnie stoi w pomieszczeniu gospodarczym/pralni. Zawsze roznosi się conieco żwirku więc przynajmniej "na pokojach" jest czysto, Tylko drzwi ciągle muszą być otwarte.
Legowisko/drapak ... raczej stawia się w pomieszczeniu, gdzie się najwięcej przebywa (u nas salon). Bo przynajmniej moje koty ZAWSZE są w pomieszczeniu w którym akurat przebywam. A że ja przeważnie w kuchni (otwartej na salon) ... więc siedzą na drapaku w salonie. Tam tez jedzą (przeważnie, bo czasami młody wyjada bandziorowi, wtedy młodego pod schody zamykamy do .. spiżarni).
Jak legowisko dasz do jakiegoś innego pokoju, to sierść i tak będzie sie wylegiwać na Twoich kanapach.
Acha ... te kanapy nie są Twoje :). Wiesz o tym, że to nie my jesteśmy panami kotów, tylko one naszymi i ... to ONE tolerują naszą obecność w ICH domu.
Mężowi to zawsze przypominam, jak chce usiąść w miejscu gdzie śpią sierści. Żeby uważał, bo może stracić dach nad głową ;).
mirela99
20-01-2012, 13:07
u nas legowisko kota (kotów) = nasze łóżko:lol2:
U nas ze wzgędu na nieumięjętne zachowanie w nocy - eksmisja z sypialni następuje. Sierści się gonią i biją nad naszymi głowami. Więc muszą spać w salonie na miekkim kocyku z Jyska co mąż pod choinkę dostał :)
Kasia_1982
20-01-2012, 13:07
Ja szukam już długi czas obrazka z takimi sztućcami jak ten dekor płytkowy od Magdy ma, ale jakoś tak 150 zł to nie bardzo mi się widzi za mały kwadracik :o Byłoby na pewno niedrogo, ładnie i praktycznie (z kaflami)
Mowiac obrazka masz na mysli plytke kuchenna jak pokazywalas wczesniej? Bo jesli chodzi o typowy obrazek,to widzialam takie przeszklone w almi decor przedwczoraj, dlugie prostokatne,obrazek taki vintage troche- lyzka widelec noz , kazdy osobno, niestety jak to w almi... ponad 300zl kazdy :)
Ja w tk maxx upolowalam obrazek z tym motywem, ale w innym stylu niz to czego Ty szukasz ;)
Sharlotka
20-01-2012, 13:18
Venus,
1. pokaż planowane tkaniny na rolety
2. sprawdziłaś sobie telefonicznie, czy mają te dekory, prawda? Bo możesz się rozczarować, że akurat stan zero.
Sharlotka
20-01-2012, 13:19
U nas ze wzgędu na nieumięjętne zachowanie w nocy - eksmisja z sypialni następuje. Sierści się gonią i biją nad naszymi głowami. Więc muszą spać w salonie na miekkim kocyku z Jyska co mąż pod choinkę dostał :)
he he, mąż dostał, czy koty????
Moje też się czasem ganiają i leją nocami....
O rany dzięki za odzew ;)
Myślałam, że na kotka za wcześnie bo nie mamy kanap, ale jakiś czas temu uświadomiłam sobie że bardzo dobrze bo mi sierść jej nie zajmie :lol2: Dobra to postawię drapak za kiedyś docelową kanapą - pasuje bo szary - swoją drogą to mogliby jakieś bardziej designerskie te drapaki produkować i w normalnych cenach ;)
Myślałam o kuwecie z pralni - dobrze że zamówiłam szarą też pasuje...ale jak się ma wypróżnianie kotka do czystych wypranych rzeczy? Sorry ale ja jestem laikiem. W ogóle to co ile mniej wiecej wymienia się żwirek i ile razy dziennie karmi się kota :lol2:
Sharlotka
20-01-2012, 13:51
Nieczystości z kuwety usuwa się od razu, na bieżąco - ale nie wymienia się całego żwirku, tylko łopatką sprząta "zawartość".
Koty są BARDZO czyste, ciągle się myją, więc nie martw się, że będą brudzić - my musimy często odkurzać przez sierść, ale kociaki są czyściutkie.
A kota wg mojego weta należy karmić 4 x na dobę.
mirela99
20-01-2012, 13:56
Żwirki najlepsze są zbrylające. Pierwszy kup taki sam jaki używał hodowca. Mój młody nie znosi zmiany żwirku. Zaczyna lać przed kuwetą jak ma inny. Więc u nas ciągle best cat's drewniany. My codziennie czyscimy kuwetę (tzn JA). Łopatką wybierasz zbrylony żwirek i wyrzucasz. Zostaje czysty żwirek. W łopatkę musisz się zaopatrzyć stosowną do żwirku.
Jedzenie - też najlepie na początku takie jak u hodowcy. Ogólnie uważa się, że kot do roku powinien mieć ciagły dostęp do jedzenia. Ale ja trafiłam na bardzo "żarte" egzemplarze i musiałam dawkować 2-3 razy dziennie ściśle wg wagi kota.
Teraz mam inną bajkę, bo przeszliśmy na BARFA ( surowe mięso z suplementami) i jedzenie nie może stać. Więc dostają 2 razy dziennie i nic nie zostaje w michach.
Sharlotka
20-01-2012, 13:58
Mirela,
kurczę, napisz mi, jak przekonałaś kitki do BARF?????
Ja o tym marzę - jak się za to zabrać?
mirela99
20-01-2012, 14:12
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=268
polecam forum: barfny świat. Tam masz wszystko. Jak będziesz potrzebować pomocy to jestem tam pod nikiem: mirela
A ja nie potrzebowałam ich specjalnie przekonywać - pisałam, że są "żarte" bardzo. Od czasu jak barfują to nie te koty :). Wszedzie ich pełno, chcą się ciagle bawić. Ta dieta to cud ;)
dzięki, a ostatnie zdjęcie przerażające :o
Dobra a gdzie kupić te best cats? Jakaś polecana strona? Bo hodowca właśnie drewniany best cats mi polecał i sucha karme też taką...
mirela99
20-01-2012, 14:25
Na necie są. Ja kupuję u mnie w kafloku (kaufflandzie), ale sa chyba w każdym super/hipermarkecie.
Sharlotka
20-01-2012, 14:27
o matko, ale hiena czy szakal - super zdjęcie!!!!!:rotfl:
Idę czytać o BARFIE.
Mirelka cieszę się, że udało wam się przekonać kotka do Barfa chociaż to słowo dla mnie to nadal czarna magia :lol: ale słowo szakal pasuje do tego zdjęcia...ja chcę żeby mój kotek chrupał suchą karmę i pił mleko i się oblizywał a później ocierał mi się o nogi :lol: czy ja dużo wymagam? :D :lol2:
pszczolka m
20-01-2012, 15:41
a to ja mam może głupie pytanie :) a koty to piją wogóle mleko?
ee....:D ja bym chciała żeby mój pił :)
pszczolka m
20-01-2012, 16:11
;) takie bezlaktozowe jest dla kotów. może spróbuj :)
mirela99
20-01-2012, 17:03
Mój kotek: mruczy codziennie rano mi nad głową, wciska się mi ciągle pod pachę, jak się kąpię to siedzi na skraju wanny, jak ... sikam ( :) )to siedzi mi na kolanach, tuli się ciągle, nie usiądę żebym go na sobie nie miała, bawi się, nosi w mordce myszkę pluszową, podrzuca nią, stojąc na dwóch łapkach łapie ją.
Nie pije mleka (choć wyjada resztki z niezamknietej zmywarki), wylizuje mi zupę jak zapomnę przykryć garnek, stoi pod szybą prysznica i prosi miaucząc żebym już wyszła.
A wszystko to robi ... pomimo tego, że wcina surowe żołądki, mięso i rozgryza niemal wszystkie kości. Jedno drugiego nie wyklucza. Nasze koty to ... drapieżniki. I nie ważne czy kosztowały 100 pln czy 4.000 pln.
ps. a widziałaś na wnętrzach w pokojach dziecięcych jak śpią moje "szakale" z Sonią ?
narendil
20-01-2012, 19:26
A ja kupuję swojej kocicy żwirek silikonowy.
Jestem z niego bardzo zadowolona.
Mirelko ja się kompletnie nie znam, naprawdę jestem laikiem ;) I pragnę mieć wszystko co Ty i żeby mój mąż serwował te żołądki brrrrrrrr
Hodowca powiedział że używa drewnianego best cats, więc na razie taki też będę mieć :yes:
hazeleyes1982
20-01-2012, 21:23
ale z Was kociary....yyy...tzn: kociaki:lol2:
Mirelko owszem widziałam już jakiś czas temu to w temacie pokoi dziecięcych...dziwne, że nie skomentowałam :lol:
Temat kociakowy pełną parą :lol:(ja zdecydowanie psiara jestem - i to duże okazy uwielbiam) - a wstawiałaś Venusku zdjęcie swojej małej pociechy?czy mi gdzieś umknęło???
Adme wstawię jak odbiorę...w sumie to nie wiem nawet jak duża jest kicia która ma 12 tygodni ;)
Swoją drogą to niezły byłby ze mnie opiekun który już miałby kota w domu i dopiero konsultował co ile się wymienia żwirek i karmi pupila :lol2:
Oj dzisiaj to była wycieczka :)
Stacja 1 - Bed&Breakfast, z początku przestraszyłam się tego miejsca widząc wjazd, jakoś dziwnie pomieszało mi się, że będzie to coś na rodzaj większości sklepów z allegro gdzie wchodzi się w jakieś rudery i szuka sklepu. Sklep piękny :yes: Kinkiety hmmm tylko się utwierdziłam, że najbardziej podoba mi się Delhi którego akurat nie było, ale była podobna Diva..chyba jeszcze ładniejsza. Akita na ekspozycji ściany wyglądała super, ale ją odpuścimy na pewno. Wydaje nam się jednak za prosta. Koniec końców, mężowi na żywo najbardziej spodobały się pochodnie :lol: sam doszedł do wniosku że do ascetycznych korytarzy i nowoczesnych drzwi będą one elementem przełamującym ;) Poszukam jeszcze, ale chyba stanie na krótszej wersji Delhi :wiggle:
Stacja 2 - zakupy na Senatorskiej, nic specjalnego poza chlebem włoskim :lol:
Stacja 3 - Chińskie na Rakowieckiej, wołowinka z imbirem :yes:
Stacja 4 - Blue City i TK - dokupiłam komplet szmatek/podkładek w kuchni SIA
Stacja 5 - BRW - napatrzyłam się na swoje zasłony w paski i uznałam, że do niczego nie będą pasować.
Stacja 6 - Castorama - Oddaliśmy wszystkie kinkiety italux magic :wiggle:
Stacja 7 - LM, płytki Bon Appetit :) AHHHHHhhhhhhhhhh....:rolleyes: Mężowi się podobały, doliczyłam się u nich 4 wersji dekorów, ale Magdowy najbardziej mi się podoba. Generalnie w poniedziałek molestuję projektantkę z pytaniem o te płytki ;)
Stacja 8 - Tesco, żwirku best cats nie było :|
MagdaZZZ
21-01-2012, 20:29
oooo, to żeście się najeździli:o
nie mogę, żeśty w tym B&B nie byłas:lol2::Lol2: No kosmos ormalnie;) W Mielżyńskim na winku, jedzonku nigdy też nie?:o:no:
to co? robi się u nas podobnie?:lol: te same kinkiety, te same płytki...
Nie, nie :no: :lol2: Ja jak się przyzwyczaję do jakiegoś miejsca to nie chcę iść do nowego. A tą knajpę z winkiem mam już upatrzoną...mejbi walentynki, 3 razy z rzędu nawet takiemu uparciuchowi jak mi nie chce się iść do Bar A Boo czy jakoś tak ;)
Magda podobnie tak nie do końca ;) Kilka elementów nas łączy. Myślimy jeszcze ewentualnie nad szarym szkłem i żeby przed lakierowaniem od wewnątrz odbić (nie wiem jak to się nazywa) taki motyw starych sztućców...zobaczymy co projektantka powie ;)
MagdaZZZ
21-01-2012, 20:51
Nie, nie :no: :lol2: Ja jak się przyzwyczaję do jakiegoś miejsca to nie chcę iść do nowego. A tą knajpę z winkiem mam już upatrzoną...mejbi walentynki, 3 razy z rzędu nawet takiemu uparciuchowi jak mi nie chce się iść do Bar A Boo czy jakoś tak ;)
Magda podobnie tak nie do końca ;) Kilka elementów nas łączy. Myślimy jeszcze ewentualnie nad szarym szkłem i żeby przed lakierowaniem od wewnątrz odbić (nie wiem jak to się nazywa) taki motyw starych sztućców...zobaczymy co projektantka powie ;)
Też fajny pomysł:lol: A to powinno być stosunkowo proste do zrobienia;) Są takie firmy, co na każdej tafli szkła wydrukują ci dowolne zdjecie, motyw itp...
A w Bar a Boo co? Walentynki spędzaliscie? To teraz się tam nawet nie wbierajcie;) bo tam stołówę teraz zrobili:o - zestawy obiadowe po 14 zeta;) A szkoda - taka pyszna pizza była:( Lubiłam tą knajpkę:yes:
hazeleyes1982
21-01-2012, 22:14
Venusku, po tej liscie miejsc, które odwiedziliscie, śmiem przypuszczać, ze Twój M. to Anioł...mój, to juz by po stacji nr 1 zapytał: "długo jeszcze?" a do 4 by nie dotarł:lol2: Zapomnij:rotfl:
No Magda właśnie w A Boo już ostatnim razem zmienił się kucharz chyba :| gnocci paskudne :no:
W sprawie szkła na pewno się zorientuję, muszę poszukać czegoś takiego w vectorze, poproszę kolegę żeby wyciął mi na ploterze i będę robić przymiarki :)
Hazelku - Anioł, nie anioł, w Tikeju to patrzył na mnie jakby chciał mnie zabić, w BRW powiedział że muszę zrobić sobie prawo jazdy :lol: a do Tesco prawie siłą go zaciągnęłam. Minutę temu wyprosił mnie żebyśmy położyli się spać, bo mi o 22:30 zachciało się sprzątać :lol2:
No Venus owocny dzień mieliście :yes: - mój J też by wytrzymał stację nr jeden i stację z jedzonkiem :lol2: i ciągnąłby już do domu ;)
narendil
22-01-2012, 07:05
O, to ja pochwalę swojego eMa :)
Zniósłby wszystkie przystanki i słowem by nie pisnął.
Tylko w ukryciu robiłby miny, myśląc że nie widzę :rotfl:
Narendil :lol2:
MAM!!:D 12 sztuk pierścieni na serwetki :wiggle:
Chciałam dokupić jeszcze serwetki, ale 15 zł za zwykłą białą to przesada, wiem te serwetki mają być zwykłe a nie niezwykłe :lol: ale oburzyłam się tą ceną za sztukę :mad: Dojeżdżając do domu przypomniałam sobie, że mam przecież piękne białe z jednym rogiem z koronki ahhhh mama mi oddała, bo dostała kiedyś ze Stanów od teściowej na prezent ślubny i jakoś nigdy nie było dobrej okazji żeby ich użyć (widocznie czekała na przyjazd Królowej Angielskiej:lol:). Żartuję :) Zrobiłabym fotki, ale jedziemy dziś do naszego świadka i przyszłej żony w odwiedziny na nowe mieszkanie :wiggle: ciekawe czy się napatrzę na dobry design czy tylko najjem :lol2:
Zapomniałam!!! Już niedługo będzie nowa odsłona dolnej łazienki ;) Pan Artur dzwonił, że już ma gotową dla nas szafeczkę i płytę :wiggle:
Miło jest trafić po raz kolejny na prawdziwego fachowca ;)
Pan Artur od szafy w wiatrołapie i mebli w pralni tym razem jak wspominałam będzie odpowiedzialny za szafkę i płytę ścienną w dolnej łazience ;) Dziś był u nas przejazdem z prowizoryczną szafką aby jeszcze raz wszystko sobie dokładnie przymierzyć ale już na wizji lokalnej z atrapą w ręku. Prowizoryczna szafka została skonstruowana w celu upewnienia się, że wszystko będzie idealnie przylegać co do milimetra...a ściany u nas krzywe niestety. Naprawdę jestem pozytywnie zaskoczona :eek:
hej, to wpisuje sie w liste kolejkowa oczekujacych na zdjecia kici i dolnej lazienki :D a pokazywalas gdzies wiecej Waszego salonu?
Nicol, chyba nie pokazywałam, bo nie ma co ;) :lol:
pysiaczek
25-01-2012, 08:35
No to pan Artur to fachowiec przez duże "F" :yes:
Ja też czekam na fotki kotka - to kiedy będą? :)
Jak będzie kotek :lol: Mała ma być gotowa 31 stycznia do odbioru lub w pierwsze dni lutego, hodowca musi to dokładnie wyliczyć i zadzwoni do mnie. Zresztą ja nie mam szczególnego parcia jeżeli wiem, że kotka powinna być 12 tygodni z mamą. Najlepszy i tak był mój mąż : "coooo? to ja tyle za kota płacę i dostanę takiego podroślaka a nie malutką kicię? " :lol2:
mirela99
25-01-2012, 10:44
U nas też był z tego powodu problem. So oczekiwała małą kuleczkę, a kupiliśmy pierwszego sześciomiesięcznego a drugiego czteromiesięcznego.
no nasza to będzie 3 miesięczna, ale jeżeli chodzi o jej zdrowie to niech się chowa z matką jak najdłużej :yes:
Przyszła dziś karma dla młodej kici Sanabella czy jakoś tak firma i Cat's best żwirek drewniany zbrylający...karmy 10 kg nie wiem na ile starczy, a żwirku zamówiłam tyle że nie wiem kiedy on zejdzie :lol: 2x 40 l
Zapomniałam, wczoraj odebraliśmy próbkę lakieru drzwi, a raczej próbkę polakierowaną dębową i sosnową. Kolor super :wiggle: bardziej podoba mi się dąb, ale sosna też da radę :yes:
Przyszło legowisko dla kotka zapasowe, takie aby postawić na górze i jak będziemy w gości jechać - przecież na każdy wyjazd nie będę pakować drapaka z podestem :lol:
Szare w kratkę, śliczne :rolleyes:
reni1980
25-01-2012, 13:26
venuska kobitko a nie lepiej sobie dzieciaczka zrobić, toś Ty młoda mężatka więc i pora:D
pszczolka m
25-01-2012, 13:36
no i ile ladnych rzeczy dla dziecka można kupić ;)
hahaha :D Dziewczyny ja parę miesięcy temu skończyłam 22 lata :D Może na rocznicę ślubu coś pomyślimy ;)
Venusku to Ty młodziutka jesteś strasznie :jawdrop:. Wróciłabym do tego wieku.............:rolleyes:
Venusku to Ty młodziutka jesteś strasznie :jawdrop:.
I tego się trzymajmy :D
reni1980
25-01-2012, 17:24
hahaha :D Dziewczyny ja parę miesięcy temu skończyłam 22 lata :D Może na rocznicę ślubu coś pomyślimy ;)
ginekolog by powiedział, że o jakieś 4 lata już za stara, najlepsze na rodzenie podobno osiemnastki:D
monsanbia
25-01-2012, 17:29
Przyszło legowisko dla kotka zapasowe, takie aby postawić na górze i jak będziemy w gości jechać - przecież na każdy wyjazd nie będę pakować drapaka z podestem :lol:
Szare w kratkę, śliczne :rolleyes:
O proszę
Co nie przyjdę do venus, to zawsze trafię na "mój" temat :lol:
Dosłownie godzinę temu mówiłam mężowi że trzeba Gigarowi jakieś legowisko kupić ;)
Od przeprowadzki biedak nie ma gdzie spać. Schowaliśmy nieużywany wózek Lil który przez ostatni rok służył tylko kotu ;)
Reni :lol2: ja jednak nadal wierzę, że nawet pomimo 4 lat spóźnienia mój zegar biologiczny ma się dobrze :lol:
Monia :lol: tak normalnie to mam nadzieję, że kotka wybierze drapak do spania a nie parapet czy sofę w gościnnym :rolleyes:
monsanbia
25-01-2012, 20:26
Reni :lol2: ja jednak nadal wierzę, że nawet pomimo 4 lat spóźnienia mój zegar biologiczny ma się dobrze :lol:
A ja dziś w mieście kobiet słyszałam że 24-29 to najlepszy wiek :p
Venus, a z tym panem Arturem to chyba też kwestia rodzaju klienteli ;)
U mnie żadnych atrap nie przywoził i oczywiście meble są*ładne (mnie zadowalają i chyba po tej całej budowie jest mi wsio ryba), ale spasowane mogły by być bardziej ;)
Chyba mam za małe wymagania :rolleyes:
hazeleyes1982
25-01-2012, 20:53
Zapomniałam, wczoraj odebraliśmy próbkę lakieru drzwi, a raczej próbkę polakierowaną dębową i sosnową. Kolor super :wiggle: bardziej podoba mi się dąb, ale sosna też da radę :yes:
Venusek, masz jakies fotki? U mnie ten temat na czasie-moze cos podpowiesz...
Monia wiadomo, że mebel ma określony wygląd również ze względu na materiał z jakiego jest wykonany. Szafa śmiga elegancko ;)
Raczej ciężko zrobić atrapę w postaci garderoby :lol: a mówiłaś p. Arturowi że coś Ci nie leży? :) U nas naprawdę jest cacy nawet w pralni, chociaż jakość materiałów pozostawia wiele do życzenia, ale sami tak wybraliśmy ;)
Hazelku no właśnie bateria słaba to nie wrzucę fotek. Kolor ma być u nas jak na schodach czyli lekko wpadający w czerwony brąz nie za ciemny. Idealnie zgrywa się z fornirem w kuchni :yes:
monsanbia
25-01-2012, 21:17
Mówię o szafkach lakierowanych w łazience
Wiesz co, ale możliwe, że jest na odwrót niż mówię. Może jest idealnie a to ja zwracam uwagę na szczególiki ;)
Jak będziesz w okolicy to wskocz, obejrzysz :yes:
edit: A pokazywałaś*tę swoją*pralnię!?
Szukam inspiracji na jakąś szafkę do swojej pralnio-kotłowni
No i muszę*wymyślić półkę spiżarnianą
Hmn...Monia no ja w waszych okolicach przebywam nadzwyczaj rzadko ;)
A może wrzuć tutaj do nas zdjęcia co jest nie tak? Kurczę...ja naprawdę naszą szafę oglądałam 300 razy przed odbiorem i jest perfect :rolleyes:
Pralnię pokazywałam, nic szczególnego:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/s_P7310809.jpg
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/s_P7310784.jpg
Nie mamy jeszcze żadnych półek wiszących bo to co jest na razie nam wystarcza ;)
monsanbia
25-01-2012, 21:44
No właśnie napisałam że mnie zadowala i nawet nie wspomniałam p A o tym, że są milimetrowe różnice (to jest szafka wstawiana pomiędzy płytki, pokazywałam ją)
Odniosłam się tylko do tej atrapy robionej po to by było idealnie ;)
A pralnia wygląda świetnie! Też bym taką chciała :yes:
a to coś moje blondyńskie cebulki nie załapały :lol:
Dziękuję w imieniu pralni, zebrała tyle pozytywów a chyba najmniej wysiłku włożyłam w jej planowanie...zastanawiałam się tylko czy robić szafki tak jak jest czy zrobić blat obłożony mozaiką ścienną i na karniszu linkowym zawiesić zasłonkę :lol:
monsanbia
25-01-2012, 23:50
blat do pralni bezdyskusyjnie taki jak zrobiłaś jest świetny :yes:
Ja mam jeszcze tyyyyle mebli do zrobienia
Chociażby biblioteczka. Chciałabym na całej jednej ścianie zrobić prosty regał, z samych półeczek z pionowymi podziałami (lub bez?), ale z czegoś grubszego niż płyta laminowana. Nie wiem czy zlecać to panu A czy szukać, ale gdzie ;) Z drugiej strony nie wiem z jakiego to robić materiału .... Ja generalnie dużo nie wiem :lol:
Monia to chyba tylko drewno Ci zostaję...ale zawsze można płyty ofornirować...drewno pracuję i raczej się go nie poleca, chyba że dąb w klasie royal ;)
monsanbia
25-01-2012, 23:56
eeee, drewno to chyba nie bardzo ...
Kiedyś*widziałam w dekoratorni extra myk - surowy mdf, gruby. Super to wyglądało :yes:
A jak się rozwiązuje w takim regale półki. Nie chciałabym mieć*tych zaślepek od spodu, wiesz? tych takich trójkącików co trzymają poziomą półkę
Ehhh, wkurza mnie ta moja niewiedza :no: Dobra, już Ci nie śmiecę
Wiem Monia mnie też te trójkąciki irytują...chyba można je osadzić na takich bolcach specjalnych jak np u nas w kuchni przy okapie...ale nie wiem jak się to ma do ciężkości książek ;)
narendil
26-01-2012, 06:25
Chciałabym na całej jednej ścianie zrobić prosty regał, z samych półeczek z pionowymi podziałami (lub bez?), ale z czegoś grubszego niż płyta laminowana.
Widziałam kiedyś taki patent, w którym połączone dwie płyty laminowane i zakryto obwódką. Wyglądało ładnie.
A mdf nie może być dowolnej grubości?
No i można z kg zrobić :P
Mi się jeszcze płyta osb podoba, ale ona raczej cienka.
A jak się rozwiązuje w takim regale półki. Nie chciałabym mieć*tych zaślepek od spodu, wiesz? tych takich trójkącików co trzymają poziomą półkę
A takie wsporniki jak IKEA ma w półkach Lack? Wpuszczane w półkę.
Nic a nic nie widać.
mirela99
26-01-2012, 06:55
Monia :lol: tak normalnie to mam nadzieję, że kotka wybierze drapak do spania a nie parapet czy sofę w gościnnym :rolleyes:
Jaka Ty naiwna jesteś :)
Ja chyba z biblioteczką pójdę na skróty i Billy wybiorę sobie (kilka wąskich regałów, zastanawiam się nad oszkleniem tego).
A pralnia cudowna. Moja stoi odłogiem. Nawet nie mam gipsów zrobionych. Jedynie kafle zwykłe biel przybrudzona. Ale na razie o niej nie myślę, w domu jest tyle do zrobienia, że o pomieszczeniach gospodarczych jakoś zapominam.
narendil
26-01-2012, 07:54
Ja chyba z biblioteczką pójdę na skróty i Billy wybiorę sobie (kilka wąskich regałów, zastanawiam się nad oszkleniem tego).
Ja idę w Bestę. Jest węższa, a z doświadczenia wiem, że 20 cm na książki nam starcza.
Do rodziców kupiłam właśnie Billy'ego i jest za głęboko.
Dodatkowo zrobię dwa segmenty 40-tek z pełnymi drzwiami i szufladami, żeby mieć przestrzeń do chowania.
mirela99
26-01-2012, 08:10
mówisz ? Muszę się wobec tego mu przyglądnąć :).
Ja ciągle kminię gdzie postawić te regały :(. W jadalni mam średnio miejsca, w sypialni nie chcę a u męża są skosy więc odpada. Zostaje ... hall ?
narendil
26-01-2012, 08:20
Zostaje ... hall ?
No i świetnie! Bardzo mi się podobają halle z książkami!
Cała ściana w książkach. Mniam :)
Idę do Ciebie poszukać tej ściany!
mirela99
26-01-2012, 08:38
narendi nie ma czego szukać. To maleńka ściana. A książek dużo i ciągle ich przybywa. Ewentualnie mogę podzielić na hall dolny i górny korytarzyk (pokażę Ci u mnie, nie chcę zaśmiecać kochanej gospodyni).
po edycji: nie pokaze, bo nie mam fotek :(. Przez weekend postaram się nadrobić. Choć
Hmn...my mamy teraz 2x regał Billy, wiecie ;) jakoś pozostawia wiele do życzenia, ale też one są teraz w cenie 150-200 zł sztuka. Do książek za głębokie, ale u nas z kolei na segregatory za wąskie. Myślę o szafach PAX z drzwiczkami ;) pewnie i tak skończy się robieniem na zamówienie :P
Drapak, szczotka, zabawki, miski i kuweta z łopatką przyszły ;) Czekam jeszcze tylko na transporter i jesteśmy gotowi na przyjęcie kici ;)
mirela99
26-01-2012, 14:30
Super :)
A fotki gdzie ?
Sharlotka
26-01-2012, 14:32
Wszystko jest, tylko kota nie ma:lol2: - kiedy przywozicie maluszka?
Wiesz oczywiście, że takie szkraby są absolutnie urocze, wyjątkowe, fenomenalne, ale lubią skurczybyczki drapać (kogoś/ coś) i gryźć? Taki ich urok:lol2:
narendil
26-01-2012, 14:42
Daj jakieś fotki, co?
Nie naładowałam baterii do aparatu ;/
Kicia 31 stycznia lub pierwsze dni lutego :wiggle: to już tuż tuż :D
Wiem Sharlotko :lol2: i nie wiem czy ona aż taką maleńką kuleczką będzie. Kuweta kolorem idealna do pralni :D
Drapak to jedno, ale czy polubi kuwetę? Mam złe doświadczenia z kotem (kotką ;) ściślej), który kuwety nie lubił :lol2:.
Yokasta :lol: to najwyżej będę lać i słuchać czy żyje :lol2:
Kotki są już nauczone korzystania z kuwety;)
hazeleyes1982
27-01-2012, 19:47
Venusek, czy Twój wykonawca drzwi -robi tez drzwi z mdf? (masło maślane:rolleyes: ) kurcze, poziom mojej desperacji siega zenitu:rolleyes: moze podasz mi jakis kontakt do niego i poprosilabym go o wycene...?:rolleyes:
monsanbia
27-01-2012, 20:14
Drapak to jedno, ale czy polubi kuwetę? Mam złe doświadczenia z kotem (kotką ;) ściślej), który kuwety nie lubił :lol2:.
To nie jest kwestia polubienia kuwety
Kot kuwety uczy się kilka godzin i już na zawsze wie do czego służy
Podsikiwanie po kątach to już psychika, jest kilka schorzeń ale często też skutek nie wykastrowania (nie mylić ze sterylizacją)
Drapak , jeśli jest duży, stabilny (najlepszy do sufitu) na pewno kot polubi. Przynajmniej na pierwsze 2-3 lata :yes:
Hazel, p A drzwi nie robi. Moje oglądał wzdłuż i wszerz, popodziwiał, ale pytałam, nawet sam ma zamawiane
hazeleyes1982
27-01-2012, 20:44
Dzieki, Monia:hug:
o Monia mnie wyręczyła i dobrze, bo ja o tej godzinie pytanie zrozumiałam : czy wykonawca robi drzwi z mdf? :lol2:
Kupiłam dziś obrus do jadalni :wiggle: Nic specjalnego, ale cena 69 zł bardzo mi się podoba :wiggle: oczywiście pierwsze co zrobiłam po wejściu z nim do domu to strzała do pralni i prasowanie :lol:
narendil
28-01-2012, 19:17
No to kiedy się pochwalisz wizualnie?
jutro ;) ale nie ma czym za bardzo. Na razie przynajmniej mogę odpuścić kupno stołu docelowego, bo nakryłam go obrusem który nie szpeci :wiggle:
Venusek, czy Twój wykonawca drzwi -robi tez drzwi z mdf? (masło maślane:rolleyes: ) kurcze, poziom mojej desperacji siega zenitu:rolleyes:
:rotfl::lol2::lol2::lol2:
wiem wiem nie powinnam się smiać - ale mam głupawkę z niewyspania :hug:
Adme ja też, tylko ja teraz wstałam :lol2:
O tej godzinie to dla mnie (wstałam o 3.40) już ciężkie popołudnie :P - korzystaj kochana z uroków spania póki możesz!!!!
Nie chcę Cię straszyć ale kot znajomych nie dawał im nigdy rano pospać budził ich łażąc po nich, albo drapiąc w drzwi jak go wypraszali z sypialni - taki był spragniony ich towarzystwa - uspokoił się jak mu dokupili towarzyszkę życia :rotfl:
:lol2: nie wiem czy mnie jest w stanie coś obudzić :lol2:
Mąż się śmieje, że ja jestem typem spać ile się da, w razie wojny przenieść w bezpieczne miejsce :lol2:
MagdaZZZ
29-01-2012, 11:30
:lol2: nie wiem czy mnie jest w stanie coś obudzić :lol2:
Mąż się śmieje, że ja jestem typem spać ile się da, w razie wojny przenieść w bezpieczne miejsce :lol2:
:lol2::lol2::lol2:
a gdzie zdjęcia nowego pięknego wypasowanego obrusu???
:lol2::lol2::lol2:
a gdzie zdjęcia nowego pięknego wypasowanego obrusu???
Zeszłam do jadalni, patrze na ten obrus i myślę...Venus Ty go prasowałaś czy położyłaś bez? :D oj gospodyni to chyba ze mnie żadna :lol2: Baterię do aparatu ładuję i wstawię fotki :P Obrus zwyczajny, gładki, ale ja klasykę lubię.
Ok, bateria naładowana, zdjęcia są jakie są, bo źle się czuję :(
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1252181.jpg - zastępcze legowisko dla kotka
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292210.jpg - drapak, miski, zabawki, szczotka dla kotka. Designem nie grzeszy
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292200.jpg - jadalnia z obrusem, jasny szary H&Y
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292204.jpg
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292202.jpg - kiedyś kupione w H&Y wreszcie mają swoje miejsce
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292206.jpg - pierścienie na serwetki Duka, 39 zł komplet 4 sztuk
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292199.jpg - wybarwienia schodów i drzwi przy panelach i oknach
Stół prezentuje się ŚWIETNIE, obrus bardzo ładny - ja za nimi nie przepadam - dlatego jak będę na mój przyszły stół czegoś szukać - to właśnie taki prosty, Im prostszy tym ładniejszy :yes:
Boskie - świeczko/lampionki :)
mirela99
30-01-2012, 08:14
No to sierść już się może cieszyć :).
Ja moje wywalam z sypialni, bo się budzą ok 2:30 i wariują. Teraz zostaje im salon na dole (no i nowy fotel).
Ja też nie chcę mieć na stałe obrusa, ale stół jest stary i styrany...mąż któregoś dnia spytał czy chce wiedzieć co się z nim działo :lol: pytam, a on odpowiada: na tym stole to ja się w dzieciństwie w indianina bawiłem:lol2: nie wiem na czym ta zabawa polegała, ale ciężkie przeżycia zostały temu stołowi
Obrus i świeczki H&Y
Mirelko fotel i sierści widziałam :lol:
narendil
30-01-2012, 10:01
na tym stole to ja się w dzieciństwie w indianina bawiłem:lol2:
Skalpował? :rotfl:
Skalpował? :rotfl:
no chyba!! :lol2:
Skalpował? :rotfl:
http://imgx.wizaz.pl/forum/images/smilies/x_rotflx.gifhttp://imgx.wizaz.pl/forum/images/smilies/x_rotflx.gifhttp://imgx.wizaz.pl/forum/images/smilies/x_rotflx.gif
:lol2: :lol2: :D
Nie mogę się doczekać mojej kici, jutro jest 31...może namówię męża i odbierzemy ją w tygodniu po pracy:rolleyes:
W sobotę mamy imprezę urodzinową u znajomych, szkoda mi zostawiać małą samą, dlatego myślę o tygodniu :D
mirela99
30-01-2012, 10:29
Nie dziwię się. Ja bym nawet urlop na żądanie wzięła :).
I oczywiscie już ładuj baterie, nie chcę słyszeć, że sprzęt nie jest przygotowany :).
naładowane!!:D tylko żeby ona mi się gdzieś po kontach nie chowała.
Ja nie muszę na żądanie brać bo i tak nie pracuję :lol:
mirela99
30-01-2012, 10:46
Opowiem Ci coś:
Mój mąż był przeciwny sierściom w domu. Kiedy jeszcze mieszkaliśmy "na blokach" So użyła wszystkich znanych swojej matce uroków i namówiła tatuśka(ale nie wiedziała jeszcze o tym). Kupiliśmy bandziora, pani przyjechała z Nakła do nas na śląsk. So była wtedy w przedszkolu. Pogadałyśmy, kociak został a ja po So do przedszkola pojechałam. Oczywiście nadal ani słowa o kocie. So przyszła do domu (sierść wlazła w międzyczasie za szafkę TV) i zaczęła się bawić. Ja czytałąm książkę. Po około 2 godzinach sierściuch w końcu wylazł .. powoli. So jak go zobaczyła mało zawału nie dostała.Krzyczy do mnie: - mamusiu zobacz kotek tutaj jest. Ja jej na to: - gdzie ? Jaki kotek ? Skąd się tutaj wiął ? So: - okno jest otwarte, chyba przyszedł z dworu :).
Do dzisiaj wspomina, że to była najlepsza niespodzianka w jej życiu :).
ojaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
ja niestety też blokowa dziewczyna i to dzieląca pokój ze starszym bratem bardzo uczulonym na sierści więc takiej niespodzianki nie mogłam mieć. Jak tylko powiedziałam mężowi w grudniu, że ja tak bardzo pragnę stworzonko:lol:, że jak pomyślę jak bardzo to mi się aż płakać chce to otrzymałam odpowiedź, wybierz które :)
monsanbia
30-01-2012, 11:04
Też tak spinałam dupkę przed odebraniem naszego Gigara
Nawet codziennie żwirek w nieużywanej jeszcze kuwecie sobie przesypywałam :lol:
Będziecie mieć wesoło :yes:
Obawiam się że drapak kot może olać ;) Koty lubią*drapaki wysokie, do samego sufitu i z większą ilością sizalu. Tak by mogły się złapać, wspiąć, znów złapać ... i przede wszystkim żeby się nie ruszał w trakcie wariacji i ostrzenia pazurków. My dopiero kiedy kupiliśmy właśnie taki (kolory zresztą takie same) Gigar zaczął z niego intensywnie korzystać
mirela99
30-01-2012, 11:12
Ale on Cię kocha :). Mój po prawie 20 latach nie ma takiej słabości do mnie (ale za to do So ma :) ).
Pracujemy nad bulterierkiem do domu, ale ciężko nam idzie :)
Monia :lol2: ja już czekam na wieczór, bo od kilku dni mnie nosi żeby nasypać żwirku i karmę do miski wsypać :lol2:
Zobaczymy jak będzie z tym drapakiem, w ogóle mam problem z tymi zabawkami kotkowymi, bo one nie pasują i nie są ładne :no:
monsanbia
30-01-2012, 11:33
venus, a zabawki to sobie akurat możesz podarować
Zrób kotu od razu pierwszą - kulkę zwiniętą (czystą kartka formatu a4) i zobaczysz co się będzie działo
Ja żadnych zabawek nie kupowałam. Ze żwirkiem nam sklep myszki malutkie twarde przysyłał i tym się G bawił
mirela99
30-01-2012, 12:12
monsanbia - drapak kupowałaś rufi ? Czy jakiś tańszy ? Jak widzę ceny tych rufi to ... coraz bardziej skłaniam się do zrobienia samemu rurki i budki na wysokości (nawet mam instrukcje pościągane).
Dziewczyny dziękuję za tyle cennych rad co do kotka ;) Ja naprawdę nie mam za bardzo pojęcia, ale będę traktować jak swoje dziecko, które będę kochać tak bardzo, że nigdy żaden partner nie będzie dla niej odpowiednio dobry :lol2: :D
Monia mamy jakąś nakręcaną twardą myszę, strasznie hałasuje ;/ i piłeczkę która ma coś w środku co tak brzęczy albo jakby wydaje dźwięk jakby się coś przesypywało. Jak się nie sprawdzi to na pewno skorzystam z Twojej rady :lol:
Mirelko ja kupiłam na allegro drapak za 69 zł, nawet nie wiem jakiej firmy ;) a żwirek i karmę zamówiłam na telekarma.pl
monsanbia
30-01-2012, 12:56
mirela, nie nie, ja kupiłam drapak za jakieś 250-300pln i okazał się na te 3 lata największej aktywności kota genialny
Wyżywał się na nim non stop. Rzucaliśmy mu do budki która była w połowie wysokości kulkę z papieru, a ten(kot) dosłownie fruwał (nawet mam gdzieś filmik ;))
Najważniejsze żeby był rozpierany od podłogi do sufitu i żeby kot mógł się wysoko wciągać.
Ale dotyczy to młodych kotów. Potem drapaki średnio je interesują
mirela99
30-01-2012, 12:57
Moja mniejsza sierść bawi się zwykłą myszką, małą maskotką (w IKEI sa takie ... szare). Nosi ją w pyszczku, w dwóch łapkach (chodzi i skacze na dwóch nóżkach).
Oprócz tego .... słomka i szklana mała kuleczka. Aha i szpatułki wyciąga z kosza w łazience.
monsanbia
30-01-2012, 12:59
Venus, nie jak się nie sprawdzi, tylko od razu! ;) Zobaczysz co to aportujący kot :yes:
Szeleszczące miękkie lekkie i turlające się - i jest fun
Miałam trochę kotów w życiu (mąż też) kulka papieru to najlepsza zabawka. Do tej pory jak zwijamy coś do wyrzucenia w taką*kulkę nasz 5 letni kot zjawia się znikąd gotowy do wyskoku :lol:
monsanbia
30-01-2012, 13:02
O, a tu rzeczony filmik (i widać drapak)
Na chwilę wstawiam
mirela99
30-01-2012, 13:13
hehe a tej król tam :) siedzi taki skołowany :)
ojaaaaaaaaaaaaaaa :D
Dzwoniłam do hodowcy, odbieramy dziecię/stworzonko :D w niedzielę lub po weekendzie :D
a filmik super, dziękuję Monia :hug: piękny ten wasz tygrys, ale aportu to ja jeszcze nie widziałam takiego :lol2:
monsanbia
30-01-2012, 14:07
piękny ten wasz tygrys, ale aportu to ja jeszcze nie widziałam takiego :lol2:
dzięki! :lol:
Wszystkie koty aportują i w przeciwieństwie do większości psów nie musisz ich tego uczyć (mają to w swej kociej krwi :lol:)
To czekamy na kuleczkę (posikasz się do niedzieli :lol2:)
To nie jest kwestia polubienia kuwety
Kot kuwety uczy się kilka godzin i już na zawsze wie do czego służy
Podsikiwanie po kątach to już psychika, jest kilka schorzeń ale często też skutek nie wykastrowania (nie mylić ze sterylizacją)
Noooo teoretycznie. Nasz kot ( w sumie to nie mój tylko mężowski :D) nie podsikiwał tylko za przeproszeniem podsrywał i nie kąty ;) ino jedno fajne miejsce w łazience. Kuweta stała obok i kotek grzecznie do niej sikał, doskonale wiedział do czego służy ale upodobał sobie inne miejsce na grubsze sprawy. Ale, że nie był to mój kot ani moja łazienka :D to sama rozumiesz, nie wtrącałam się :). Kotka była (co ja gadam, dalej jest :D) zdrowa :D.
Powodzenia Venus :lol2:.
I ten obrus byś w końcu pokazała ? Że tak zagaję ;).
monsanbia
30-01-2012, 14:42
yokasta, może nie trafiał :lol: z przodu w kuwecie stał i wydawało mu się że tyłem też w niej jest :lol2:
Ja bym takiemu kotu postawiła drugą kuwetę w miejscu gdzie robił grubsze ;) Może był do tego stopnia arystokratą*że potrzebował osobnego kibelka na siusiu i kupkę :lol:
A obrus to już był, między miskami, drapakami i legowiskami :lol2:
:lol2: nie macie litości :lol2:
arystokrata :D
Musiałby się nadzwyczaj rozciągać :rotfl: nikt go nie podglądał :lol2:. Przegapiłam obrus, już wracam, pardon :hug:.
Dobra, melduję że widziałam i podoba mi się w połączeniu z krzesłami :D. Stołu nie widzę i prawdę mówiąc nie bardzo go pamiętam więc chyba cel osiągnięty :D.
Stół Yokasiu byłby ładny gdyby mąż w dzieciństwie szanował :lol: Teraz nadaje się tylko do przykrycia obrusem, ale nareszcie mam prosty i w dobrym rozmiarze :P
jesooo a tu o kotach...no jak mogłabym nie dołączyć do takiego grona??? ale później..teraz spadam, a małej kuleczki zazdroszczę! ja mam 5 ale juz duże a na więcej portfel i rozsądek nie pozwalają :lol2:
5 kotów?! :D :lol2: to ja bym chyba tych kuwet nie ogarnęła już :lol2:
Madileo chyba pierwszy raz u mnie, więc witam :D
Z budowlano wykończeniowych nowości :lol: to głowa nas już boli od łazienki górnej i całego problemu z nią. ALE! jest nadzieja, mąż wymyślił, żeby rozwalić trochę garderoby w trójnik włożyć nową rurę dobrze uszczelnioną, zagipsować, zaszpachlować i gotowe...wtedy nie trzeba by było pruć łazienki ... OBY OBY!!
kurcze co mnie ominęło? jakie prucie łazienki? jak to?!
Dusiu niestety w górnej zielone łazience przebijają nam zapachy kanalizacji :eek: i gdyby nie garderoba to byśmy nie wiedzieli, bo od samego początku stały przy wannie mocno zapachowe świeczki przy których się kąpaliśmy i nie wiedzieliśmy że taki babol nam wyniknie.
Mam nadzieję, że pomysłem męża uda nam się to rozwiązać bezboleśnie dla łazienki. Rozebranie skosu w niej nie jest łatwe, bo skos łączy się ze ścianą k-g (cała w dekorze nad wanną), bo na niej była mała wypustka w postaci belki podtrzymującej dach i oczywiście uparłam się, że wszędzie było gładko ;)
kurcze no, śmierdząca sprawa. trzymam kciuki, bo ta łazienka jest zdecydowanie moim faworytem... nie zniosłabym, gdyby coś się z nią stało :D
monsanbia
30-01-2012, 22:59
To w sumie dobrze że tego nie czujecie ;)
Co to za świeczki takie mocne? :lol:
Monia a takie kremowe chyba o zapachu ciasteczek waniliowych z ikea, 4,99 zł za sztukę. Pachną mega mocno ;) o ile da się to wyeliminować w lazience o tyle w garderobie nie będę przecież rozstawiać świeczek :lol2:
monsanbia
30-01-2012, 23:42
o tyle w garderobie nie będę przecież rozstawiać świeczek :lol2:
:lol2: a czemu nie ;)
Już wiem o jakich mówisz
Też je kupuję, ale jakoś u mnie popachną chwilę i kuniec
eh... kucze tak to jest, czlowiek ufa fachowcom bo przeciez na tym sie maja znac... a potem takie bobole wychodza. mam nadzieje, ze uda sie temat zamknac sposobem meza i ze bedzie po bolu!
Dzięki:hug:
Monia a u nas te same od kwietnia i pachną jak nowe, a palone były już x razy.
monsanbia
30-01-2012, 23:53
a palone były już x razy.
yhy :lol: rozumiem :lol2:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin