PDA

Zobacz pełną wersję : Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 [55] 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126

Nesska
16-05-2013, 17:24
Venus też się kiedyś zastanawiałam nad tapetą pod szkłem i chyba wrócę do tego tematu ale nie wiedziałam, że taka droga ta szyba (znajdzie się tańszą tapetę i będzie dobrze) :jawdrop: Tapeta ta ostatnia bardzo fajna- reszta mniej mi się podoba.

Venus_m
16-05-2013, 18:22
400 za tapete to juz nie majątek, najdrożej wychodzi szkło. Cena z montażem na zwylym przezroczystym to 500 za mb, lakierowana szybą na opti white to 700 zł za mb.

Magda_lena85
16-05-2013, 19:40
400 za tapete to juz nie majątek, najdrożej wychodzi szkło. Cena z montażem na zwylym przezroczystym to 500 za mb, lakierowana szybą na opti white to 700 zł za mb.

o jakiej Wy szybie mówicie? kryształowej?

u mnie opti white czy lacobel ta sama cena - facet oficjalnie 300 zł m2 a mi zrobił 2 m2 za 150 zł:)

do łazienki robi szybę 1.2 szer wysokie 2 i lustro 2.5 x 1.20 i skasuje za całość 1500 zł - ofc z montażem i oporządzeniem.

Venus_m
16-05-2013, 21:07
Płytki odpadają :no: nie dość, że jak znajdę płytki to albo rozmiar za mały (komunistyczny) albo cena powala i np na naszą kuchnię same płytki wyszłyby 5 k :lol2:

Magda ja temu szklarzowi ufam, nie jest tani, ale bardzo chwalony. Kilku osobom poleciłam i też są zadowolone. On jako nieliczny robi mega długie wymiary bez łączeń :yes: Poza tym jakie my tu mamy w Warszawce ceny, z czem do ludzi? :P

Venus_m
16-05-2013, 21:12
Odkupiłam dziś z ogłoszenia Gumtree lampę barometr z IKEA - zawsze mi się podobała ale wydawała mi się droga (nie sprawdzałam ceny) a ostatnio na rzeczach okazyjnych stała taka lekko potłuczona za 110 zł, patrzę przeceniona ze 160. Już się prawie awanturuję że biorę i koniec ale był widoczny odprysk na farbie w środku więc się nie zdecydowałam. Jak to ja, wrzuciłam sobie na gumtree hasło IKEA i wyskoczyła mi ta lampa za 90 zł.

Dziś ją kupiliśmy, jak zobaczyłam ten apartamentowiec to nie wiedziałam jak do niego wejść :rotfl: :mad: w końcu mówię do męża że to chyba tam to nie jest lokal tylko lobby. Wchodzimy i tak :jawdrop: lobby w palisandrze, szkle, połyskach lakierach no bajka :yes: później apartament babeczki :jawdrop: no myślałam że nie zniesę :lol: a do tego 3 kotki w tym jedna księżniczka 8 tygodniowa (dachowiec) malutka, chyba ma ze 20 cm a mordkę 4 cm :D

Wpadłam do domu, szybka przymiarka w salonie (tutaj to mamy oświetlenia że ho ho :D ) no i powędrowała do gościnnego tak jak chciałam. Od roku nie chciało mi się podłożyć zasłon. Jest po 20-stej a ja na stole ściągam zasłony i mówię że podkładać będę. Mąż się łapie za głowę i mówi że oszalałam o tej porze szyć...no ale się zmobilizowałam i podszyłam....bardzo mi się podoba :yes: (miałam już etap że nic mi się w tym pokoju nie podobało) :lol:

Nesska
16-05-2013, 21:13
No właśnie ceny w wawie to jakieś z kosmosu są :sick: Zadzwonię jutro z ciekawości dowiem się ile u nas taka szyba.

A te mega długie wymiary to jakie są???


Widzę, że masz dylemat jak i ja. Też nie mogę się na nic zdecydować bo albo za drogo albo nieosiągalne :bash:

Venus_m
16-05-2013, 21:21
Nesska nie chcę skłamać, ale większość szklarzy nie robi długiego szkła (3 m chyba) z jednego kawałka, dojeżdża chyba do 2,5 bo tak bezpiecznie.

Magda_lena85
17-05-2013, 06:22
Hejka :)

mój robi i 5 m - chyba, że klientela go wkur to mówi, że się nie da - na brak zleceń nie narzeka.
Nie będe ukrywała, że mam cennik po znajomości:) a facio b. dokładny

naszło mnie wczoraj coś - mam na dole małą łazienkę białe kafke na 1/2 wys z mozaiką turkusowo-jakąś taką i mnie naszło ścianę pomalować na granatowo-szaro ( aktualnie białą) :D chyba skoczę do LM po farby

Nesska
17-05-2013, 06:52
Magda może byś wrzuciła jakieś fotki??? :D

ivy17
17-05-2013, 06:54
Magda może byś wrzuciła jakieś fotki??? :D
właśnie, właśnie pokazała byś o czym rozmawiamy bo bez fot to nie da rady :cool:

Venus_m
17-05-2013, 07:01
Bez fot nie da rady. Wrzucaj ;)

Magda_lena85
17-05-2013, 07:18
w pracy nie mam - służbowy laptop - ale znalazłam fotki na FM nie pamietam nicka od kogo - wiec nie będę wrzucała bez nicka

szukam właśnie fryzury bo chcę iść się opitolić i znalazłam :)
http://static.fashionnow.pl/upload/xinha/URODA/fryzury/jenniferaniston_newbobhaircut_sideview.jpg

Venus_m
17-05-2013, 07:30
Długo tak nosiłam :yes:

Magda_lena85
17-05-2013, 07:53
ja też haha
jeszcze szukam innej...pewnie fryzjerka zrobi i tak swój mix:D

reni1980
17-05-2013, 09:25
helloł

Venus_m
17-05-2013, 09:39
haaj :bye:

Magda_lena85
17-05-2013, 09:55
haaj :bye:

kup se majtki za sto jaj:D

reni1980
17-05-2013, 09:57
jezu Magda ale tekst walnęłaś:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2: jak takie smarkacze stojące pod blokiem:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Magda_lena85
17-05-2013, 09:59
a co się będę w piątek żałowała :D

reni1980
17-05-2013, 10:04
jezusiu wieki tego nie słyszałam, i co tam słychać, jak wekendzik sie zapowiada?

Venus_m
17-05-2013, 10:07
u mnie zapowiada się że zjem czekoladowy tort :cool: viva dieta :rotfl:

Magda_lena85
17-05-2013, 10:11
u mnie męża nie ma - zarabia
jutro chyba do kuzynki na grilla
w niedzielę jakaś impreza u nas w mieścinie dla dzieci więc pójdę się uQlturalnić.

Na shopping nie jadę - bo ost przesadziłam i prawie do rozwodu doszło.
Mąż do mnie mówi ostatnio:
- zamówiłem słupki na ogrodzenie, stolarz już wziął drewno - dokładasz się coś?
Ja:
- nie no ja zbieram na auto.
Mąż:
- to ile Ci brakuje to Ci dołożę ?
( ja głupia nie pomyślalam i nie wyczułam go)
-więc się musiałam ratowac, że zbieram od dzisiaj :D

No i się zaczęło, że musi mnie ubezwasnowolnić

ivy17
17-05-2013, 10:11
u mnie wyjazdowo ...i jedzeniowo tez bo idziemy na komunię :cool:

Magda_lena85
17-05-2013, 10:12
a co za tort robisz?
nie mam miksera :P

reni1980
17-05-2013, 10:13
to ile już uzbierałaś od wczoraj?:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

torcik czekoladowy mniam:yes::yes::yes::yes:

Magda_lena85
17-05-2013, 10:16
hmm no nie wydalam od wczoraj nic - poza tankowaniem auta:)

najgorsze, że jak zwykle w sobotę ma padać

MarJel
17-05-2013, 10:16
Cześć Kofane :hug:
Venusia możje około 12 rozpoczniemy zlocik cio?

Madzia , pamiętasz privka którego mi kiedyś skrobnęłaś odnośnie moich fotek? Jakbyś mogła sprawdź czy mam już zablokowane.

anakris
17-05-2013, 10:20
Cześć dziewczyny:bye:

Magda_lena85
17-05-2013, 10:21
luknę Marta co i jak

Venus_m
17-05-2013, 10:38
Magda rozpustnico :lol: dobrze że my mamy wspólne finanse :yes:

Marta myślę że akurat :yes:

reni1980
17-05-2013, 10:51
ja własnie tez nie kumam jak małżeństwo ma osobną kasę? No jak? Niewyobrażam sobie sytuacji , że mówię do męża pożycz mi,
jak ja nie mam to i on nie ma:lol2::lol2::lol2::lol2:

Magda_lena85
17-05-2013, 10:55
no jak to? żona zarabia na siebie i dziecko
mąż na resztę:lol2:

jak żonie braknie to mówi do męża "trzeba coś dziecku kupić" :D

a tak serio - to u nas układ od zawsze - jestem zła kobieta i nie lubię jak ktoś by mi powiedział, że coś za drogie kupiłam np buty.
No i jak jeden ma etat drugi firmę i w delegacjach to tak jest

Magda_lena85
17-05-2013, 10:55
nie wyobrażam sobie jak to jest mieć wspólne konto?

no np idziecie na zakupy - coś tam dla swoich 4 liter kupujecie i mąż nie komentuje?

ida2
17-05-2013, 10:56
:bye:


ja własnie tez nie kumam jak małżeństwo ma osobną kasę? No jak? Niewyobrażam sobie sytuacji , że mówię do męża pożycz mi,
jak ja nie mam to i on nie ma:lol2::lol2::lol2::lol2:
u nas też tak :lol2::lol2::lol2:

Magda u nas każdy ma swoje konto i karty do niego, z tym że internetowo ja obsługuję obydwa :lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Magda_lena85
17-05-2013, 10:59
hahaha Ida to już u Ciebie bajer:)

reni1980
17-05-2013, 11:02
nie wyobrażam sobie jak to jest mieć wspólne konto?

no np idziecie na zakupy - coś tam dla swoich 4 liter kupujecie i mąż nie komentuje?

nie bardzo komentuje to wie ze go opieprzę, jeśli coś potrzebuję bo nie mam to kupuje, a jeśli słyszę po co ci to, to od razu mówię , ze jak tylko wyjdę ze sklepu to wyrzucę do kosza i na tym się kończy, u mnie ja trzymam kasę, ale jest ona wspólna, codziennie daję mężowi 100 zł, aby miał coś w portfelu, ja opłacam wszystkie rachunki i inne płatności a na zakupy zawsze razem, jak idzie zrobić sam zakupy spożywcze to bierze mi z portfela i idzie, ja tylko krzyczę nie kupuj niepotrzebnych rzeczy:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

ivy17
17-05-2013, 11:03
nie wyobrażam sobie jak to jest mieć wspólne konto?

no np idziecie na zakupy - coś tam dla swoich 4 liter kupujecie i mąż nie komentuje?

my mamy nim jeszcze zamieszkaliśmy razem. Ja jeszcze do liceum chodziłam do dopisal mnie do konta i zrobil kartęz ebym miala na drobne wydatki i bilety do niego :cool: teraz nadal nie jestesmy małżeństwem i mamy wspolnekonto już dużo lat :cool: Moj P. nie komentuje żadnych wydatków, małych dużych, drogich , niepotrzebnych. Nawet specjalnie na konto nie zagląda tylko pyta czy mamy kasę :lol2:

reni1980
17-05-2013, 11:06
mój tez zawsze pyta czy mam na cos kasę :lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

u mnie tez moze inaczej, razem prowadzimy firmę a że jest na mnie to i konto moje, głupotą by było aby miał swoje konto na które niby ja bym mu wpłacała:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol 2:

Magda_lena85
17-05-2013, 11:29
Reni zarąbiste by to było :lol2:

już widzę co mój odpowiada jakby spytał, czy mamy na coś kasę - a ja odp, że nie...

a tak to on ten oszczędny, ja nie - dziecię jeść co ma :)
każdy zadowolony - teraz problem bo ktoś by mi mógł auto spłacać hahah - tylko gdzie ja takiego jelenia znajdę:D

Magda_lena85
17-05-2013, 11:32
chociaż nie powiem jak zamieszkaliśmy razem to rachunki były na mojej głowie - jakoś dało radę

wawka
17-05-2013, 11:37
Witajcie :)

Witam gospodynię i gości :)

Przepraszam, że wejdę w słowo ale troszeczkę podczytuję ten wątek, ponieważ mogę tutaj znaleźć wiele cennych porad, nie tylko wnętrzarskich, ale dyskusja o finansach w związku troszkę mnie zaniepokoiła.
Moim skromnym zdaniem żadna osoba nie powinna sie dziwić drugiej, że ma albo i nie wspólna kasę z mężem/partnerem. Każdy ma inne zycie, innymi pieniędzmi obraca (jedni zarabiają 1000 inni 10 000). Dlaczego się dziwić komuś, że pozycza od męża, zresztą dziwią mnie tutejsze dziwy na powyższy temat. Co zrobić, jak żyć zarabiając ok 1500 -2000 zł w stolicy np. Mąż ma swoją wypłatę, zona swoją i swoje plany, marzenia, ktore nie koniecznie mieszczą się w zasięgu portfela. Brakuje, są zgrzyty itd....ech..... ale Ci którzy mają pieniądze chyba nie mają takich problemów. Problemem jest, że nie ma akutar teraz na bujawkę za 10 000, niestety.

Magda_lena85
17-05-2013, 11:39
:)

i chciało Ci się nicka zakładać ? gratulacje:cool:

hAmeryka jak Venusowa tapeta.

Venus_m
17-05-2013, 11:46
Wawka witam Cię serdecznie :bye:

Magda sporo racji jest w tym, że jeden drugiemu nie powinien się dziwić, bo to co dla mnie norma dla Ciebie np już abstrakcja :)

My mamy konto męża firmowe do którego nie mam wglądu, chyba że proszę aby mi pokazał. Konto domowe - wspólne (zarządzam ja) - tutaj przelewamy każdy ustaloną część i konto tzw na dom (czyli moje panieńskie) do którego mąż nie ma wglądu bo by rozpierniczył na zegarki:lol2:

Zakupy robimy wspólnie, jako że ja zarządzam mam w telefonie program z wydatkami. Budżety podzielone na odpowiednie wydatki i cały czas kontrola, każdą wydaną złotówkę notuję :cool:

Magda_lena85
17-05-2013, 11:47
Venus a co to za program?
napisz coś więcej - skąd się go ściąga..

bo ja mam w exelu - ale jak nie zachowam paragon to później zapominam - może z tel jest łatwiej

ivy17
17-05-2013, 11:56
Zakupy robimy wspólnie, jako że ja zarządzam mam w telefonie program z wydatkami. Budżety podzielone na odpowiednie wydatki i cały czas kontrola, każdą wydaną złotówkę notuję :cool:

przydała by mi sie taka kontrola, my zakupy robimy razem ale kotroli jakoś brakuje :cool:

reni1980
17-05-2013, 12:10
venus ale jak tak wszystko spiszesz i policzysz to co potem z tym robisz? Bo ja nie wydaję na niepotrzebne rzeczy, jesli musze iść po spożywkę to idę, jeśli dziecko potrzebuje butów to kupuję, po co to spisywać skoro i tak muszę wydać, chyba ze liczysz i wyszło ci ze na przyjemności wydałaś za duzo i w przyszłym miesiącu musisz to przychamować??

Venus_m
17-05-2013, 12:39
Dokładnie tak Reni ;) Ja niestety też jestem trochę z tych "jak jest to szelest" :lol:

Program Money Lover do ściągnięcia na androida :yes:

Venus_m
17-05-2013, 12:41
zresztą ja sobie liczę, że tygodniowo chcę się zmieścić w 200 zł na codzienne życie i widzę ile w tygodniu już wydałam :yes: mój mąż jak rządził i zaczynało brakować to przelewał zamiast oszczędzić :bash:

ivy17
17-05-2013, 12:42
Ja niestety też jestem trochę z tych "jak jest to szelest" :lol:



:lol2::lol2:

ida2
17-05-2013, 12:44
Venus kieeeedyś jak byliśmy sami też tak robiłam, pod koniec mies. wychodziło ile kasy rozchodzi sie na drobne, codzienne zakupy :eek:
A teraz przy dzieciach już nie notuję, tak jak pisała Reni są rzeczy które i tak trzeba kupić ;)

Venus_m
17-05-2013, 12:50
pewnie tak, ale ja dzieci nie mam ;) to sobie mogę oszczędzać.

reni1980
17-05-2013, 12:51
venus tygodniowo 200 zł na tzn życie, dobrze zrozumiałam???

jezu u mnie nie ma szans

Magda_lena85
17-05-2013, 12:53
venus tygodniowo 200 zł na tzn życie, dobrze zrozumiałam???

jezu u mnie nie ma szans

z dziećmi to w ogóle szanse są marne na jakiekolwiek oszczędzanie:D

ja nie notuję to nie wiem - ale obiad u mamy albo na stołówce ( w tyg nie ma męża)- niedzielny też u rodziców.
W sobotę ja zapraszam do siebie rodziców i brata z rodziną.

reni1980
17-05-2013, 13:11
a ja codziennie gotuję, co wekkend goście i ze wstępnych obliczeń wydaję około 2,5 tyś na samo jedzenie, do tego chemia, rachunki i coś do ubrania

Venus_m
17-05-2013, 13:15
a my nie przekraczamy tysiąca na życie - oczywiście bez opłat :) ale nas jest dwoje + dwa koty

ida2
17-05-2013, 13:15
a ja codziennie gotuję (...)
ja też :yes:

Będę CI dziś machać z trasy :)

Magda_lena85
17-05-2013, 13:16
oooooooooooooo widzisz! musisz zacząć oszczędzać ( nie wiem na czym:cool:).

znam małżeństwo z dzieckiem które dokłada się do rachunków i jedzenia - mając do dyspozycj 4 kawałki odkłada co miesiąc 2 - i są całkiem zadowoleni.
Nic tylko pozazdrościć.


nie wiem jak można np lubić gotować :)

ida2
17-05-2013, 13:20
nie wiem jak można np lubić gotować :)

a kto mówi, że lubi??! :lol2::lol2::lol2:

Magda_lena85
17-05-2013, 13:28
Venuska :D

ivy17
17-05-2013, 13:33
Będę CI dziś machać z trasy :)

ja też :cool:

reni1980
17-05-2013, 13:43
oooooooooooooo widzisz! musisz zacząć oszczędzać ( nie wiem na czym:cool:).

znam małżeństwo z dzieckiem które dokłada się do rachunków i jedzenia - mając do dyspozycj 4 kawałki odkłada co miesiąc 2 - i są całkiem zadowoleni.
Nic tylko pozazdrościć.


nie wiem jak można np lubić gotować :)

a co to znaczy dokłada?

ivy , ida machać z trasy, jedziecie a4

Venus_m
17-05-2013, 13:46
ja lubię jeść ;) a na samo gotowanie nie narzekam, tylko nie cierpię mięsa brać w rękę i wycinać błonek....zawsze szukam ofiary który podejmie się przygotowania mięsa :lol2:

ivy17
17-05-2013, 13:47
a co to znaczy dokłada?

ivy , ida machać z trasy, jedziecie a4

chyba bliżej, z obwodnicy Twojej miejscowości :-)

reni1980
17-05-2013, 14:03
A to gdzie wać Panna jedzie??????????

ivy17
17-05-2013, 14:24
zjazd z a4 na balin :-)

Venus_m
17-05-2013, 17:08
TADAM :D Gościnny z ruchomą kocią ozdobą :lol:

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/P5177626_d_zps11087ee9.jpg

Magda_lena85
17-05-2013, 17:10
o akurat się na fotkę załapałam:)
nie poznać że made from ikea

Venus_m
17-05-2013, 17:56
no fakt :lol2: tylko kanapa i tapeta to nie ikea :lol:

Ola.U
17-05-2013, 18:15
A ja byłam pewna ,że kanapa,to też Ikea :lol2::lol2:

A propo kont ,to my mamy wspólne ofkors i zarządzam nimi ja :lol2:.Podejrzewam ,ze mąż nie zna nawet pinu do karty :rotfl:,bo zawsze płaci gotówką :DTaki układ pasuje nam obojgu i nie wyobrażamy sobie ,zeby mogło być inaczej :no:.Ale każdy żyje jak mu wygodnie :yes:
Wydatków na życie nie zliczam ,bo chyba wolę nie wiedzieć ;)Sam czynsz i opłaty za mieszkanie w De to 2,5 tyś.zł./miesiąc :bash:,a gdzie dom,jedzenie,paliwo .............wolę nie liczyć :no:

Venus_m
17-05-2013, 18:41
Ola to i tak opłaty macie dobre w porównaniu do tych warszawskich :yes: my płaciliśmy za wynajem 1400 zł ale tylko dlatego że to było po znajomości, normalnie w dzielnicy której mieszkaliśmy płaci się 2000-2500 miesięcznie. + opłaty ok 600-700 + karty miejskie do jazdy po mieście :o także wy wręcz oszczędnie żyjecie :lol2:

isa99
17-05-2013, 19:08
Wawka witam Cię serdecznie :bye:

Magda sporo racji jest w tym, że jeden drugiemu nie powinien się dziwić, bo to co dla mnie norma dla Ciebie np już abstrakcja :)

My mamy konto męża firmowe do którego nie mam wglądu, chyba że proszę aby mi pokazał. Konto domowe - wspólne (zarządzam ja) - tutaj przelewamy każdy ustaloną część i konto tzw na dom (czyli moje panieńskie) do którego mąż nie ma wglądu bo by rozpierniczył na zegarki:lol2:

Zakupy robimy wspólnie, jako że ja zarządzam mam w telefonie program z wydatkami. Budżety podzielone na odpowiednie wydatki i cały czas kontrola, każdą wydaną złotówkę notuję :cool:

Dzizasss, Venuska :jawdrop: Ty jesteś gorsza niż Urząd Skarbowy :lol2:
u mnie jest podobnie jak u Magdy - każdy swoją kasę ma - z tym że ja swoją na waciki :D
a serio, to i charakter mam z Magdą podobny, jak idę do sklepu to rozpierniczę wszystko :D:D:D
mąż za to jest oszczędny, i w sumie taki układ mi odpowiada bo wiem że w razie "W" czyli jak wpadam w ciąg zakupoholowy to na chleb jutro będzie
mąż też dużo więcej ode mnie zarabia no i dzięki temu że ja do jego pieniędzy dostępu nie mam to mozemy się budować :yes:
Ale Magdę w zupełności rozumiem, bo ja też zbieram na nowy samochód, ale ....... od jutra :D a właściwie to zawsze od następnej wypłaty

Venus_m
17-05-2013, 19:21
dlatego polecam leasing, bo my też tak zbieraliśmy na nowe auto :lol2:

isa99
17-05-2013, 20:21
Justyś, tylko to jest zobowiązanie, a ja już kilka kredytów w życiu miałam, niektóre jak kamień u szyi mi ciążyły - bo wiadomo fortuna kołem się toczy - i na razie wolę jeździć starym gracikiem, mam nadzieję tylko że się nie rozkraczy - ale od przyszłego miesiąca sie biere za siebie i odkładam:lol2:

Ja z kolei, tak jak Ty prowadzisz ewidencję wydatków, na każdy m-c mam plan wydatków - i kurna, zawsze już po dwóch dniach mi się to sypie :mad:

narendil
17-05-2013, 20:26
venuska, ładnie się lampa prezentuje.
Tylko ta brązowa tapeta... :lol2:

Z finansami u nas jest tak, że niby konta wspólne, ale ja nie mam dostępu do jednego, mąż do drugiego :lol2:
Mąż uważa, że pieniądze są po to, by je wydawać.
Ja z tych skneusowatych ;) Z każdym zakupem muszę pochodzić ze dwa tygodnie. Pomyśleć, pomarudzić, pokombinować. W końcu mężowi się cierpliwość kończy i każe kupić.
Dzięki temu w tym roku zrobimy podłogę na tarasie.
No, ale to on w naszym gospodarstwie przynosi pieniądze. Ja na waciki w budżetówce zarabiam.

isa99
17-05-2013, 20:33
Narendil, ale to jest chyba zrozumiałe - że pieniądze są po to żeby je wydawać :D:D:D - to jest moja dewiza życiowa
do niczego innego nie są potrzebne, albo właściwie poza tym jednym są bezwartościowe ;)

isa99
17-05-2013, 20:34
Fajny ten program- musze spróbować, bo ja największy problem mam niestety z zakupami spożywczymi. Marnuję strasznie duzo jedzenia, ale jakoś sobie z tym nie radzę :bash:
Gotować lubię tylko wymyslać nie lubię, najlepiej jak by sobie u mnie każdy zamawiał rano co chce jeść przez cały dzień :D A kasy jak nie mam to mówię daj :) nawet pin do karty mamy taki sam żeby było łatwiej. Mój to tylko do ogrodniczego lepiej żeby ze mną nie szedł, bo jak jestem sama to mam limit do wysokości zawartości portwela, a jak z nim to są oczy kotka ze Shreka i płaci za wszystko :D:D

Tosia, u mnie takie oczy ze Shreka to są w Kazarze z butami :D

Fra
17-05-2013, 20:43
Hej Venusko. fajny ten Twoj gościnny- świetna tapeta ze o ruchomej dekoracji nie wspomnę:lol2:

a teraz pozwolisz wrzucę cosik u Ciebie: sypialnie z ,, do niczego nie pasującą kapą", aranżacja kąta sypialnianego by MarJelka:hug:, drobna dekoracja domu:D

190058190059190060190061

isa99
17-05-2013, 20:47
Jaaaaaaaaaaa, a co to za cudo - dwa ostatnie zdjęcia?
proszę buzi ode mnie - słodki jest - do schrupania

Venus_m
17-05-2013, 20:51
:lol2:

Narendil pijesz do mojej brązowej tapety? nikt nie powiedział, że tylko szarość to jedyna słuszna słuszność ;) ja drugi raz wybrałabym tak samo.

Fra
17-05-2013, 20:53
isa.. dzięki .. faktycznie do schrupania a raczej zaglaskania na śmierć:hug: :hug:

Venus_m
17-05-2013, 20:53
Fra :jawdrop: super zagłówek i tapeta :D :lol:

ale kapa :rotfl: matko bosko

szafeczki też masz tymczasowe prawda? :)

Kicia boska :D zauważam, że szylkret na długowłosych mi się podoba, na krótkowłosych uważam za paskudne.

narendil
17-05-2013, 20:59
Narendil, ale to jest chyba zrozumiałe - że pieniądze są po to żeby je wydawać :D:D:D - to jest moja dewiza życiowa
do niczego innego nie są potrzebne, albo właściwie poza tym jednym są bezwartościowe ;)

Jasne :D :D :D
Ale można je wydawać z głową, a nie reagować jak mój mąż.
Mówię, ze coś mi się podoba, to słyszę kup sobie.
Mnie się podoba wiele rzeczy. Zbyt wiele. Gdzie ja je miałabym trzymać?


:lol2:

Narendil pijesz do mojej brązowej tapety? nikt nie powiedział, że tylko szarość to jedyna słuszna słuszność ;) ja drugi raz wybrałabym tak samo.
Skąd taki pomysł :rotfl:
Przecież to jasne, że miałam na myśli tapetę takiej jednej siostry znajomej kuzynki męża mieszkającą w Australii ;)

narendil
17-05-2013, 21:01
A o co chodzi z tapetą, bo mi się podoba??
Ja nie lubię brązów ;)

Venus_m
17-05-2013, 21:02
Narendil nie czaję, chyba jestem nie w temacie :confused: albo do musku krew nie dopływa

Venus_m
17-05-2013, 21:03
Ja nie lubię brązów ;)

Dobrze, że wnętrz nie oceniamy pod kątem co się mi podoba, tylko czy pasuje do siebie (przynajmniej ja tak oceniam) i szczerze to nie lubię jak ktoś pisze że jest ble bo brązów nie lubi, cenię sobie szczerość ale też obiektywność :yes:

Fra
17-05-2013, 21:07
Fra :jawdrop: super zagłówek i tapeta :D :lol:

ale kapa :rotfl: matko bosko

szafeczki też masz tymczasowe prawda? :)

Kicia boska :D zauważam, że szylkret na długowłosych mi się podoba, na krótkowłosych uważam za paskudne.

Venusku dziękować, wiedzialam, że Ci się moja kapa spodoba:lol2::lol2::yes: tylko widzisz problem jest taki, że to jest naprawdę porządna rzecz .. no wiesz - wielblądzia welna pokryta jedwabiem itd .. i szkoda mi się z nią rozstać:yes:oglądam w sklepie inne (pasujące) ale jakość już nie ta .. i tak sobie leży :D

co do szfeczek oczywiście , że są tymczasowe, stoją tu w końcu dopiero 15 lat :rotfl: - a serio (no tamto też bylo) to podpowiesz jakie bys tu widziała? reszta ścian jaśniutka -taki b. jasny beżyk..

a co do szylkreta.. mojego uwielbiam.. wszystkie inne też :hug:

narendil
17-05-2013, 21:07
Aha, czyli żarty u Pani niewskazane :P
Zapamiętam :P
Czy ja napisałam, że tapeta ble?

Magda_lena85
17-05-2013, 21:09
no fakt :lol2: tylko kanapa i tapeta to nie ikea :lol:

kot by się obraził:P
ja też myślałam, że kanapa to ikea

Magda_lena85
17-05-2013, 21:11
u mnie jest podobnie jak u Magdy - każdy swoją kasę ma - z tym że ja swoją na waciki :D

oooooooo jest bratnia dusza!!!!
jak ja Cię rozumiem - buziakihttp://emotikona.pl/emotikony/pic/16icon_kiss.gif ehhhh i ja mam na FM sis http://emotikona.pl/emotikony/pic/0LOL.gif :lol2:


Venus co do leasingu - zastanawiam się czy jak się ma kredyt hipoteczny wpisany w "CV" to jeszcze jakiś bank da cokolwiek na kreskę ?

Venus_m
17-05-2013, 21:12
Fra z chęcią ale aż kipię ze złości po awanturze z mężem dot. szkła w kuchni :mad:

Narendil żarty wskazane jak najbardziej, drażliwa dziś jestem ale o byciu obiektywnym zdanie podtrzymuję :yes:

Magda musiałam robić na zamówienie, bo te w IKEA były za wielkie i za drogie a ja potrzebowałam żeby się rozkładały :yes:

Venus_m
17-05-2013, 21:13
Magda skoro my dostaliśmy to chyba dają? ;)

Venus_m
17-05-2013, 21:14
Fra zrobiłam kilka wdechów i widziałabym szafeczki czarne, zlewające się z zagłówkiem żeby nie robić już konkurencji jemu i tapecie :yes: :hug: ...i of korz kapie :rotfl:

isa99
17-05-2013, 21:17
Magda, no nie wiem czy to dobrze że odnalazłaś bratnią duszę :D:D:D
bo jak czytałam, to trzeba Cię wspierać w oszczędzaniu, a co jak co, ale w tym się nie odnajdę :lol2:
chyba sama potrzebuję wsparcia

Magda_lena85
17-05-2013, 21:17
Venus oby, oby bo nie nazbieram nawet na opony zimowe jak tak dalej pójdzie:D muszę się zagłębić w tym temacie - bo jeżdżę starym gratem, sama ok - ale z dzieckiem strach

Isa - grunt, że hasło życia mamy te same:) ( dot wydawania) .
Jeszcze i nam się odmieni i będziemy sknerowate.

isa99
17-05-2013, 21:19
no to wtedy będzie pora umierać ;)

Venus_m
17-05-2013, 21:20
Magda doskonale rozumiem :yes: u mnie jak wracaliśmy z pogrzebu ojca pompa poszła w aucie, część i robocizna 4 k a sprzedaliśmy za 7 k :mad: no ale taki już urok 13-lata :yes: i pewnego dnia szłam na pociąg z mężem i mówię : a gdyby tak leasing? uszczęśliwiłam tym 4 rodziny :lol: nasze auto poszło do wujka (1), my mamy w leasingu (2), teściów auto poszło do mojej mamy (3), teściowie też sobie wzięli leasing (4) :lol:

Fra
17-05-2013, 21:22
tak myślę właśnie o czarnych tylko nie wiem czarne blyszczące czarne matowe czy czane czarne:lol2: sorry ja z kolei mam dziś chyba glupawkę.. jak bys miala ochotę jeszcze chwilę pomyśleć a może masz jakieś łobrazki .. nie musi być już .. stoją w końcu 15 lat to jeszcze trochę mogą

ps dziewczynki odwiedzające dziennik Venuski pomożcie plisss:hug:

Venus_m
17-05-2013, 21:23
Matowe :yes: bardziej eliganckie będą :yes:

Venus_m
17-05-2013, 21:24
Dziewuszki idziemy spać, bo ciśnienie mam i tak 300/600 :eek:

narendil
17-05-2013, 21:24
Narendil żarty wskazane jak najbardziej, drażliwa dziś jestem ale o byciu obiektywnym zdanie podtrzymuję :yes:
Mnie na drażliwość pomaga sprzątanie. Jak się namacham, to już mi się nic nie chce :hug:
Nie wiem, może to pogoda. Zauważyłam, że sporo osób jest rozdrażnionych.

Justyna obiektywizm też sobie cenię.
I wydaje mi się, że jestem obiektywna. No dobra, staram się być.
Nie napisałam, że brzydko czy źle, bo brązowo.
Po prostu masz tapetę, która jest całkowicie poza moją gamą kolorystyczną.

A, i szary nie jest jedynym słusznym kolorem :P
Są jeszcze biele i czernie :rotfl:
I turkusy. Ale takie zszarzałe :P

W "Dobrym wnętrzu" znalazłam taką tapetę:KLIK (http://www.cole-and-son.com/search_results_name.asp?productname=pompeian&form=4)
190068

Fra
17-05-2013, 21:24
Venusku a czemu to z mężem sie klocisz? tak na noc niedobrze:(spróbuj może innego sposobu:lol2:

isa99
17-05-2013, 21:26
Dziewuszki idziemy spać, bo ciśnienie mam i tak 300/600 :eek:jakie spać, jakie spać, wystarczy że mąż z kotem mi tu pod nosem chrapią
Venus, wiesz która godzina???? przeca dopiero jest 10

isa99
17-05-2013, 21:38
Tosia, a kiedy się wykańczasz i wprowadzasz? Jaki masz plan?

Fra
17-05-2013, 21:42
Fra a już miałam Ci krzyczeć że tylko nie czarne auto, ale mnie zmyliły :lol2::lol2:

chetnie poslucham:hug:

isa99
17-05-2013, 21:58
no ale z tego co piszesz, to ogród już będziesz miała - bo sadzisz już sobie roślinki?
ja chciałam posadzić tuje, ale potem się pogoda popsuła, i całe szczęście bo jak widzę co oni teraz z działką zrobili to :sick: nic by się nie uchowało
zastanawiam się czy jak będzie stan surowy z dachem ale bez tynku, podjazdu to już opłaca się coś robić tzn. sadzić roślinki, trawnik zaprowadzać?
a nie ciągnie Cię już do swojego domku? no bo rok to jednak jeszcze, jeszcze
już by te święta były tak prawie na horyzoncie :D

isa99
17-05-2013, 22:15
no wykończeniówka to chyba najgorsza
powoli zaczynam się już przyzwyczajać do myśli że jak będzie SSZ to budowa to będzie pobojowsko
nie wiem czy jak to jednak zobaczę na żywo to dam psychicznie radę :cool:
ja lubię mieć wszystko poukładane, zaplanowane, a jak patrzę po budowach to już mi się chce płakać
teraz nie muszę się martwić bo jest ekipa, która postawi dom
ale później nie wiadomo za co się zabrać - jest tyle rzeczy do zrobienia
mąż też już się deklarował, że położy płytki w całym domu - ale ja nie wiem, czy my jeszcze tyle będziemy żyli :lol2:
jemu się wydaje że jak w mieszkaniu położył 18 m kw. płytek w pokoju - i to przy pomocy kolegi - to w całym domu 200-stu metrowym da radę :lol2:

isa99
17-05-2013, 22:20
z roślinkami to tak podejrzewałam, że jednak najlepiej na samym końcu
szkoda :(, my mamy działkę narożną, jedna część ogrodu właśnie od strony ulicy, więc trochę czasu zajmie zanim to zarośnie
a u Ciebie na tak dużej działce wszystko masz rozplanowane, czy raczej większość to trawka?

isa99
17-05-2013, 22:27
:goodnight: lecę spać :hug:

isa99
17-05-2013, 22:30
Tosiu, coś tak czuję że zaraziłaś się od Karoli - ja tego nie pojmuję
dla mnie to jest na pewno pierwszy i na pewno ostatni dom - żadna siła by mnie nie zmusiła, żeby budować kolejny dom - a ja dopiero zaczęłam :D
a z czasem będzie jeszcze tylko gorzej

isa99
17-05-2013, 22:41
łał, to będziesz miała takie prawie rancho
no ale tak dużą działeczkę to fajnie w jakiś ciekawy sposób zagospodarować - troszkę pracy pewnie przy tym będzie, ale pewnie to lubicie
ja się do tego nie nadaję, jestem na to za bardzo leniwa, już widzę u nas podział obowiązków, ja na leżaczku a mąż z kosiarą
ale widzę, że on to lubi, na działce się realizuje, ja nawet nie lubię kontaktu z ziemią - muszę mieć rękawice
za to w domu sytuacja odwrotna - ja sprzątam, gotuję, piorę, robię zakupy, a mąz zalega przed TV :D

agawi74
18-05-2013, 00:01
A mnie się odsłona gościnnego baaardzo podoba, a tapeta wcale nie dlatego, ze lubię brązy.:D
Po prostu całość się bardzo dobrze komponuje:yes:
Venus, Ty masz kolorystykę wnętrz dokładnie odwrotną niż u nas- u mnie dominują brązy, a szarość jest w dodatkach, a u Ciebie sporo szarości, a brązy w dodatkach- tak, czy coś pokręciłam?:lol:

Lecem dalej- miłego weekendu:bye:

Venus_m
18-05-2013, 15:30
Helloł :bye:

Głowa mnie boli bo lataliśmy pół dnia z mamą kupić wszystko co do remontu potrzebne ;)

Narendil chodzi o to, że nie rozmawiamy o Twojej czy o kogoś innego gamie kolorystycznej tylko o mojej w moim domu i dlatego nie lubię jak ktoś piszę, że się mu nie podoba bo brązów nie lubi (bo co to niby zmienia? :P ) :hug:

Agawi dokładnie :yes: cieszę się, że mamy i szarości i brązy bo obie kolorystyki bardzo lubię i ciężko byłoby mi się zdecydować się na jedną. W sypialni i gościnnym mam tą samą tapetę, w łazience kolorystyka ta sama, to samo w komputerowym i kiedyś w dziecięcym :) Dół ma więcej szarości.

pysiaczek
18-05-2013, 15:48
Venusku bardzo ładny gościnny :yes: I ta tapeta bardzo tam pasuje :yes:

Venus_m
18-05-2013, 15:51
Pysia :o a tam gościnny, kiedy wystrzał mi tu pisz :yes: :hug: i jak się czujesz?

narendil
18-05-2013, 18:57
Narendil chodzi o to, że nie rozmawiamy o Twojej czy o kogoś innego gamie kolorystycznej tylko o mojej w moim domu i dlatego nie lubię jak ktoś piszę, że się mu nie podoba bo brązów nie lubi (bo co to niby zmienia? :P ) :hug:


Rany, Justyś, to był żart :P
I jak widać, żart, który się nie sprawdził w słowie pisanym. To jest właśnie minus wypowiedzi na forum.
Na przyszłość załączę chyba zdjęcie swojej twarzy albo filmik :rotfl:
I powtarzam, nigdzie nie napisałam, że jest źle. I nie napisałam, że mi się nie podoba, bo jest brązowo. Bo taki komentarz, jak piszesz, nic by nie wniósł.
O tym, że nie lubię brązów napisałam na pytanie Tosi.
Chciałaś mieć brązową tapetę w pasy, to masz. Ja nie, to nie mam :D

Skończmy temat :hug:

Venus_m
18-05-2013, 20:11
Aniu myślałam, że już dawno skończony temat :lol2: ale przy okazji napisałam co myślę o takich komentarzach . A o filmik wręcz się domagam :D

Magda_lena85
18-05-2013, 20:39
ja na to mówię "magia forum" :D

Natalia Stanko
19-05-2013, 06:24
Ładny pokój gościnny:yes:

a z tymi kolorami- to chyba muszą być w życiu takie fazy na kolory, ja po fazie brązowej mam chęć rozjaśnienia wszystkiego:D

pysiaczek
19-05-2013, 11:24
Pysia :o a tam gościnny, kiedy wystrzał mi tu pisz :yes: :hug: i jak się czujesz?

Czuję się dobrze :yes:
Ale kiedy wystrzał to nie wiem :lol2: Zależy od Małej ;)

isa99
19-05-2013, 13:05
Hej, a ja wczoraj miałam bardzo pracowity dzień na budowie :) sprzątanie przez pól dnia; mamy już ścianki fundamentowe, a w przyszłym tygodniu stan zerowy
już dawno się tak nie narobiłam, dzisiaj mnie wszystko boli i sobie odpoczywam, chociaż dzisiaj jeszcze ładniejsza pogoda niż wczoraj, ale chyba mam zakwasy :D

Venus_m
19-05-2013, 16:09
Isa to super :wiggle: chociaż ja nie przypominam sobie abym coś robiła na budowie przed wprowadzeniem się :lol2: no ok podlewałam strop

isa99
19-05-2013, 17:50
no mąż też dzisiaj podlewał - ścianki fundamentowe są lane z betonu
na razie mieszkamy w mieście, działeczka jest poza, w okolicy są lasy, poza tym spokój - my sobie z mężem chyba specjalnie szukamy na budowie pracy żeby jak najwięcej czasu tam spedzić :D podejrzewam że jak będzie SSZ to będziemy tam w weekend nocować - na betonie w śpiworze :lol2:

isa99
19-05-2013, 17:52
poza tym ja już wczoraj mówiłam męzowi, że coś mi się wydaje że wyręczamy Budowlańców :D

Dzustaa
19-05-2013, 17:59
Justyna, lampa bardzo dobrze wpisała się w gościnny :)
Isa, my mamy tak samo, wczoraj sprzątaliśmy cały dzień, tzn. małż kosił chaszcze (bo raczej trudno nazwać to trawą), a ja przenosiłam kawałki dachówek, cegieł, itp. w jedno miejsce, by w przyszłości zamówić kontener. Tak, jak piszesz najchętniej nie wyjeżdżalibyśmy z budowy :D

isa99
19-05-2013, 18:02
No to się cieszę, bo już myślałam że my jesteśmy jacyś dziwni :D

Venus_m
19-05-2013, 19:08
Isa tylko nie przyzwyczajajcie tak fachowców, bo dupka do dobrego szybko się przyzwyczaja :o

Venus_m
19-05-2013, 19:52
Dziewczyny czy któraś z was oprawiała tkaninę w ramę za szkłem? mam obraz do salonu :wiggle: kminię gdzie oprawić, jak (czyli jaka rama, skłaniam się do cieniutkiej brązowej) i czy powiesić w jadalni czy nad kominkiem :cool:

Venus_m
19-05-2013, 20:20
Zamówiłam przed chwilą karnisze do salonu :yes: zapłacone z góry więc czekam na moją przesyłkę :cool:

Takie :wave: jeden 220 cm drugi 300 cm i to wszystko z przesyłką za 277 zł :wiggle:

190392 kupione w firmie Karnix :)

isa99
19-05-2013, 20:56
Venuska, oglądnęłam sobie przed chwilką jeszcze raz Twoje fotki z 1 str
czy Ty w łazience u góry masz prysznic bez oslony? jak się użytkuje - chodzi mi o chlapanie
i jeszcze w pralni zauważylam żelazko na blacie - czy na tym prasujesz, nie masz deski?
ja chcialam wlaśnie taki blat do prasowania, ale się zastanawialam czy nie musi być jakis specjalny żeby się nie przypalil
co do budowlańców to są dopiero tydzien, ale już się pewnie przyzwyczaili, że ich wyręczamy - na szczęście oni są tylko do SSZ czyli jakieś 3 miesiące
przy nastepnej ekipie będziemy mądrzejsi :yes: chociaż Ci wydają mi się oki, tzn pod wzgledem solidności, no i znają się na robocie, a na tym nam najbardziej zależalo (pewnie jak każdemu :cool:)

Venus_m
19-05-2013, 21:05
Isa mam deskę do prasowania :) Przy okazji muszę kupić nową, szerszą i cięższą...ale to na kiedyś bo ceny takich desek to jak za karnisze i więcej :o

Z szałerów na razie nie korzystamy, bo nie mamy osłon :yes: na dole ma być typu walk in...kiedyś.

Venus_m
19-05-2013, 21:06
-------------------------------------

Wstawiam, chociaż wiem, że namieszacie mi w głowie, które drzwi? (frez)

1) http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/IMAG0275-1_zps8fb92236.jpg

2) http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/IMAG0274_zps19f50d09.jpg

admete
19-05-2013, 21:21
Justynko jestem, rany ile ja się napatrzyłam na te frezy zanim wybrałam moje drzwi :bash:.

Opaska na 1 widzę bez frezów? - chyba zostawiam głos na 1, bo w dwójce opaska mi nie gra ze środkiem.
Jestem zmęczona kopaniem w ogródku, więc mam tępe myślenie - przyjdę jeszcze jutro spojrzeć trzeźwym wyspanym okiem.............

:hug:


I widze że się muszę cofnąć bo jakieś nowości były :popcorn:

Buziaki

Nesska
19-05-2013, 21:31
Venus troszkę kiepskie zdjęcia tych frezów- chyba przez lampę, światło się odbija i nie bardzo widzę :confused: A wy które wolicie??? Pewnie już macie swoje typy :D

edit: założyłam okulary, przyjrzałam się jeszcze raz i stawiam na 2 (podobne do moich :D)

Dzustaa
19-05-2013, 21:32
Isa zgadzam się z Justyną, nie wyręczajcie ekip w sprzątaniu, nasza ekipa od stanu surowego zostawiła mega porządek, wszystko zamiecione, również dekarze, jedynie zrobili odrębną kupkę pociętych dachówek z tyłu domu, więc przeniosłam ją na przód. Wyjątek dotychczas stanowił ociepleniowiec, który pozostawił resztki w promieniu najbliższych działek, gdy ocieplał lukarny, reszty domu ocieplać już chyba jednak nie będzie.

Justyna, frezy zdecydowanie nr 2.
Karnisze ylyganckie, będą świetnie pasować w salonie

Ola.U
19-05-2013, 21:42
Jako ,że lubię prostotę ,to ja bym zrobiła fuzję :D
Czyli "opaskę" z nr 1 połączyłabym ,ze środkiem z nr 2 :yes:


Edit:jeżeli nie wchodzi to w grę ,to nr 2 :yes:

nicol21
19-05-2013, 22:36
nr 2, choc oba średnio u mnie widać, rozumiem, że drzwi będą w kolorze białym :D
a co do deski to warto zainwestoawć. ja ostatnio zanabyłam VIVA EXPRESS PREMIUM+ i sobie bardzo chwalę. Dla mnie ustawiłam wysoko więc nie muszę się schylać, super opcją jest wbudowane gniazdko-przedłużać i antenka do podtrzymywania kabla. i jest suuuper szeroka !

admete
20-05-2013, 05:09
Jako ,że lubię prostotę ,to ja bym zrobiła fuzję :D
Czyli "opaskę" z nr 1 połączyłabym ,ze środkiem z nr 2 :yes:




Jak sie położyłam spać to stwierdziłam że taka opcja najlepiej by do Ciebie pasowała.
Środek od jedynki jest bardzo klasyczny i podobny do moich - dlatego pierwsza myśl była inna ;)

Magda_lena85
20-05-2013, 06:12
Hejka

Głosuję za 1 - wg mnie bardziej eleganckie niż 2.

Venus - zamawiałaś karnisz z all czy ze str firmowej? a i czy to inox?
bo jak tak będę czekała na real fotki:)

do kuchni też zamierzasz coś szyć?

narendil
20-05-2013, 07:01
Oj, nie wiem, nie wiem. Te drzwi jakieś brązowe ;) :hug:

Pytasz o frez na tym prostokącie (jak to to się nazywa?), o ramkę wokół niego czy o całość?
Jeśli o pierwszy, to bardzo mi się podoba opcja druga.
Jeśli o ramkę, to opcja pierwsza.
Można zrobić mix?
Jeśli nie, to numer dwa chyba bardziej.

Próbuję to sobie w brązie wyobrazić. Bo na taki kolor się zdecydowaliście, tak?
I chyba cały czas dwójka mi bardziej leży :D
Nie będzie zbyt ozdobnie, ale jednocześnie nie jest surowo.

Venus_m
20-05-2013, 08:02
Justynko jestem, rany ile ja się napatrzyłam na te frezy zanim wybrałam moje drzwi :bash:.

Opaska na 1 widzę bez frezów? - chyba zostawiam głos na 1, bo w dwójce opaska mi nie gra ze środkiem.
Jestem zmęczona kopaniem w ogródku, więc mam tępe myślenie - przyjdę jeszcze jutro spojrzeć trzeźwym wyspanym okiem.............

:hug:


I widze że się muszę cofnąć bo jakieś nowości były :popcorn:

Buziaki

Dzięki ;) Ja nie mam siły na bieganie za frezami, wybieram coś z tego co jest :yes:


Isa 3 miesiące na SSZ?? To super szybko chcecie to zrobić.
Venuska fajowskie te karnisze. A co to masz za tkaninkę? Pokaż :yes: Frezy w moim guście 2, ale to maja być Twoje drzwi, więc to Tobie mają się podobać :D

Nie mam tkaniny jeszcze :no: w następnym miesiącu, w tym tyle wydatków że nie ogarniam :o


Venus troszkę kiepskie zdjęcia tych frezów- chyba przez lampę, światło się odbija i nie bardzo widzę :confused: A wy które wolicie??? Pewnie już macie swoje typy :D

edit: założyłam okulary, przyjrzałam się jeszcze raz i stawiam na 2 (podobne do moich :D)

:lol: Nie powiem które się nam podobają, bo wam zasugeruję dlaczego te a nie inne :cool: a ja potrzebuję świeżego spojrzenia, dziś postaram się zrobić lepsze zdjęcia, tamte są z telefonu na szybko i z lampą:bash:


Isa zgadzam się z Justyną, nie wyręczajcie ekip w sprzątaniu, nasza ekipa od stanu surowego zostawiła mega porządek, wszystko zamiecione, również dekarze, jedynie zrobili odrębną kupkę pociętych dachówek z tyłu domu, więc przeniosłam ją na przód. Wyjątek dotychczas stanowił ociepleniowiec, który pozostawił resztki w promieniu najbliższych działek, gdy ocieplał lukarny, reszty domu ocieplać już chyba jednak nie będzie.

Justyna, frezy zdecydowanie nr 2.
Karnisze ylyganckie, będą świetnie pasować w salonie

Karnisze już dawno wybrałam, ale jakoś mi się wydawało że 450 zł będą kosztować, wczoraj usiadłam żeby wydatki zaplanować a tu taka miła pomyłka w obliczeniach na moją korzyść :D


Venus a da się zamienić i pokazać obudowę ze środkiem??

Da się :yes:


Jako ,że lubię prostotę ,to ja bym zrobiła fuzję :D
Czyli "opaskę" z nr 1 połączyłabym ,ze środkiem z nr 2 :yes:


Edit:jeżeli nie wchodzi to w grę ,to nr 2 :yes:

okiejson :hug:


nr 2, choc oba średnio u mnie widać, rozumiem, że drzwi będą w kolorze białym :D
a co do deski to warto zainwestoawć. ja ostatnio zanabyłam VIVA EXPRESS PREMIUM+ i sobie bardzo chwalę. Dla mnie ustawiłam wysoko więc nie muszę się schylać, super opcją jest wbudowane gniazdko-przedłużać i antenka do podtrzymywania kabla. i jest suuuper szeroka !

Nicol pieronku nie ogarniasz :P drzwi będą brązowe


Jak sie położyłam spać to stwierdziłam że taka opcja najlepiej by do Ciebie pasowała.
Środek od jedynki jest bardzo klasyczny i podobny do moich - dlatego pierwsza myśl była inna ;)

Magia świeżego spojrzenia :lol2:


Hejka

Głosuję za 1 - wg mnie bardziej eleganckie niż 2.

Venus - zamawiałaś karnisz z all czy ze str firmowej? a i czy to inox?
bo jak tak będę czekała na real fotki:)

do kuchni też zamierzasz coś szyć?

Magda będę szyć do salonu i kuchni :yes: w salonie mam do uszycia 4 rolety rzymskie w tym jedną na 2,5 m :o i w kuchni 2 rzymskie :yes: Zamawiałam ze sklepu firmowego (online), kolor inox, na zdjęciu się błyszczy, ale szczerze czy to będzie mat czy poler to mi rybka już...serio mam już etap że mi tak chyba nie zależy :jawdrop:


Oj, nie wiem, nie wiem. Te drzwi jakieś brązowe ;) :hug:

Pytasz o frez na tym prostokącie (jak to to się nazywa?), o ramkę wokół niego czy o całość?
Jeśli o pierwszy, to bardzo mi się podoba opcja druga.
Jeśli o ramkę, to opcja pierwsza.
Można zrobić mix?
Jeśli nie, to numer dwa chyba bardziej.

Próbuję to sobie w brązie wyobrazić. Bo na taki kolor się zdecydowaliście, tak?
I chyba cały czas dwójka mi bardziej leży :D
Nie będzie zbyt ozdobnie, ale jednocześnie nie jest surowo.

:lol2: tak Aniu brąz :yes: czyli Twój ulubiony:rotfl:

----------------

Dziś pomalujemy drzwi, zrobimy mix, obfocimy i mam nadzieję, że nam pomożecie w wyborze.

karolek59
20-05-2013, 08:11
Heyka:hug:


To ja poczekam na miksa:yes:

reni1980
20-05-2013, 08:32
hello jeśli moje zdanie się liczy to 2

reni1980
20-05-2013, 08:33
gościnny wygląda bardzo elegancko, lampka super pasuje, tapeta również, choć i ja brązu nie lubię, sama nie wiem czemu bo to przecież klasyka sama w sobie

narendil
20-05-2013, 08:56
:lol2: tak Aniu brąz :yes: czyli Twój ulubiony:rotfl:
:lol2:
Ale doceń starania :P

narendil
20-05-2013, 08:57
choć i ja brązu nie lubię, sama nie wiem czemu bo to przecież klasyka sama w sobie
Ja wiem czemu ja nie lubię :lol2:
To ukochany kolor mojej mamy. Wszystko mieliśmy brązowe :lol2:

anakris
20-05-2013, 09:08
Cześć dziewczyny:)
Ja też głosuję za opaską nr 1, środek 2, a jaki dokładnie kolor drzwi będzie?

MarJel
20-05-2013, 09:29
Dżastin :) Mi się obie próbki podobaju :D Kurcze ciężki masz wybór, na pewno jeden i drugi wzór w postaci drzwi, będzie pasowało do reszty domku:yes:
Poczekam na pomalowane próbki i wtedy oddam głosik:cool:

Drop_Inn
20-05-2013, 09:34
Ja jestem za dwójką, bo jest fajnie wyważona - trochę klasyki, elegancji, ale też nowoczesny sznyt :)
Nie miksowałabym opaski z jedynki i środka z dwójki, bo wtedy może wyjść zbyt surowo i kanciasto, ale poczekam z ostateczną oceną na próbki.

Venus_m
20-05-2013, 09:34
:lol2:

Każdy głos się liczy :yes: natomiast wybór nie będzie na podstawie ilości głosów :no: a argumentów :cool:

anakris
20-05-2013, 10:04
Ja byłam za opaską nr 1 i środkiem nr 2 bo lubię prostotę, ale tak patrząc na Twoje wnętrza Justyna to 2 będzie lepsza /tak jakoś lepiej mi pasuje do Twojego stylu/ :)

Fra
20-05-2013, 12:58
hej, głosuję za 2 - w mojej ocenie ładna lekko ozdobna opaska z prostym środkiem znakomicie łączy w sobie to co chciałaś osiągnąć w swoim domu czyli lekkie połączenie nowoczesności z czym bardziej ozdobnym, klasycznym..:yes:
wydaje mi się też , że środki zpróbki nr 1 są zbyt ,, ciężkie", no ale może to takie przeczulenie bo sama mam takiepodobne frezy na starych drzwiach i nie wiedzieć dlaczego kojarzą mi się ze stylem zakopiańskim:cool: nie muszę dodawać, że chętnie bym je wymieniła, a i czyścić trudniej..

jeśli chodzi o mix opcji 1 i 2 jestem na nie ponieważ byłoby za prosto, za surowo doTwoich eliganckich wnętrz .. reasumując nr 2 i koniec:lol2:

Venus_m
20-05-2013, 14:08
Ja wam powiem, że nasz typ to właśnie dwa. Ozdobny ramiak + lekko frezowany filonek :yes: (Hazelka będzie ze mnie dumna że zapamiętałam te nazwy :D ):wiggle:

Termin na drzwi klepnięty. W sierpniu nie będę mieć szmat w drzwiach - jezu ale będzie wydarzenie :lol2:

Venus_m
20-05-2013, 14:18
Karnisze zostały wysłane :wiggle:

mam nadzieję, że o ich montaż nie będę musiała prosić męża co pół roku :o

isa99
20-05-2013, 14:25
Isa 3 miesiące na SSZ?? To super szybko chcecie to zrobić.
Venuska fajowskie te karnisze. A co to masz za tkaninkę? Pokaż :yes: Frezy w moim guście 2, ale to maja być Twoje drzwi, więc to Tobie mają się podobać :D

Tosia, a co tam jest więcej do roboty :lol2: w tym tygodniu płyta, potem mury (pną się do góry) potem strop, zalanie, ściany piętra, więźba i dach :D:D:D
czy coś pominęłam? :rolleyes: - wygląda na super proste ;) biorąc pod uwagę naszą pomoc w weekendy to chyba dadzą radę :D
mnie to w ogóle muszą zapłacić jakąś dniówkę - tak sobie myślę

Magdzinska
20-05-2013, 14:35
Przyznam się szczerze, że na początku u mnie na kompie to ja nie widziałam dużej różnicy więc się nie oddzywałam żeby się nie ośmieszyć:lol2:
Teraz już widzę, chyba obraz mi się poprawił:D Też bym wzięła dwójkę, tak jak piszą dziewczyny nie są za bardzo nowoczesne ale nie przesadzone w stronę klasyki taki fajny mix:yes: Choć na napisała Marjelka dobrze byłoby też zobaczyć je pomalowane i wtedy radzić:yes:

isa99
20-05-2013, 14:35
Venuska, a ja myślałam że specjalnie nie masz osłonek u góry w prysznicu :lol2:
mnie się taki prysznic podobał, nawet przez chwilę się zastanawiałam, ale ja mam tak małą łazienkę w mieszkaniu, że pewnie teraz miałabym nachlapane w przedpokoju, albo i nawet na korytarzu
teraz łazienka w domku będzie dużo większa, ale nadal myślę że to nie jest funkcjonalne rozwiązanie
co do prasowania na takim blacie, to właśnie takie cóś chciałam zamiast deski ale pewnie musi byś specjalna płyta (?)

Co do drzwi to ja powiem jak będą pomalowane :D zawsze mam problem sobie coś wyobrazić, a często na "gotowo" podoba mi się to, które się nie zanosiło.
surowe ładniejsze 2 , ale może jak będą wyraźniejsze zdjęcia to okaże się inaczej

:hug:

Venus_m
20-05-2013, 14:39
Isa aro noł, ja mam zwykła deską i to małą i się wq za każdym razem jak prasuję pościel lub zasłony :mad:

Madzia cenk ju, dzisiaj malujemy :)

anakris
20-05-2013, 15:13
Venuska, a ja myślałam że specjalnie nie masz osłonek u góry w prysznicu :lol2:
mnie się taki prysznic podobał, nawet przez chwilę się zastanawiałam, ale ja mam tak małą łazienkę w mieszkaniu, że pewnie teraz miałabym nachlapane w przedpokoju, albo i nawet na korytarzu
teraz łazienka w domku będzie dużo większa, ale nadal myślę że to nie jest funkcjonalne rozwiązanie
co do prasowania na takim blacie, to właśnie takie cóś chciałam zamiast deski ale pewnie musi byś specjalna płyta (?)

Co do drzwi to ja powiem jak będą pomalowane :D zawsze mam problem sobie coś wyobrazić, a często na "gotowo" podoba mi się to, które się nie zanosiło.
surowe ładniejsze 2 , ale może jak będą wyraźniejsze zdjęcia to okaże się inaczej

:hug:

Cześć Isa:bye:, ja w starym domku miałam takie rozwiązanie, że w garderobie prasowałam właśnie na takim stoliku i nie był zrobiony z czegoś nadzwyczajnego tylko ze zwykłej płyty, na to oczywiście miałam położony taki ogromny i gruby ręcznik, deskę wyciągałam tylko wtedy jak chciałam uprasować zasłony albo pościel i to mi się sprawdzało, byłam zadowolona:yes:
W nowym domku też sobie zrobiłam taki stolik, ale deskę mam większa i teraz prasuje tylko na desce bo mam stację pary i teraz na tym stoliku już mi nie było tak wygodnie, tak więc stacja stoi na stoliku a ja prasuje na desce i jest ok:D

Venus_m
20-05-2013, 15:33
o Aga :hug:

:lol2: komentarz elegancki, zobaczymy czy się zmieni po lepszej jakości fotek. Rozpieszczam was od zawsze zwłaszcza fotkami z perspektywy :rotfl: :rotfl:

Venus_m
20-05-2013, 17:56
z pewnością :rotfl:

Venus_m
20-05-2013, 18:17
eh te boby budownicze :mad:

chociaż ja na kilku profesjonalistów trafiłam :yes:

Venus_m
20-05-2013, 18:49
drzwi pomalowane :wiggle: podobno malowałam jakbym całe życie się tym zajmowała :lol2: :cool: teraz schną, jutro fotki :yes:

isa99
20-05-2013, 19:57
Tosiu, no dla mnie SSZ to bez okien i drzwi :yes: czyli podejrzewam że to jest SSO - tylko ten z kolei - niektórzy mi mówili że jest bez dachu
zwariować idzie, najczęściej takie info, to od firm budujących etapami, żeby namieszać ludziom w głowach - SSO, SSZ, stan deweloperski, stan pod klucz, jeszcze pojawiało się magiczne zdanie "z białym montażem" :wtf: podpisujesz umowę i nie wiesz na co :cool:
okna to może będę robiła jeszcze w tym roku, to zależy jak nas to wszystko finansowo wyjdzie, ale to wtedy też zamówimy z montażem przez firmę, jedynie okna dachowe będzie mi montować ta ekipa razem z dachem, a mam ich sppoorrroooo, właściwie u góry poza dachowymi to są tylko jeszcze dwa podwójne balkonowe
a drzwi w tym roku w ogóle nie planuję - chyba że prowizoryczne - bo takich docelowych to szkoda na tym etapie
a brama garażowa też będzie, a jakże - mąż zrobi jak jakieś deski na budowie zostaną :D

Venus_m
20-05-2013, 20:22
Isa SSO to stan surowy otwarty, SSZ to stan surowy zamknięty czyli wszystkie otwory (drzwiowe, okienne) osadzone/zamknięte. Czyli SSZ masz po drzwiach, oknach i dachu :yes:

isa99
20-05-2013, 20:38
Venuska, no też tak na logikę kiedyś myślałam, ale potem jakaś mądrala zaczęła się wymądrzać (właśnie chyba jakiś deweloper, który budował domki) i zgłupiałam :D

isa99
20-05-2013, 20:40
I jak po malowaniu, które Tobie się bardziej widzi?

isa99
20-05-2013, 20:42
Tosia na mnie nazwa US tez działa elektyzująco - ale ja księgowa :D

Venus_m
21-05-2013, 07:24
niezły ten deweloper :lol2:

Dla mnie drzwi to tak niecodzienny widok że sama nie wiem :lol2:

p@nna migotka
21-05-2013, 08:57
Wersja nr 2 podoba mi się bardzo. A czy te drzwi będą brązowe czy białe bo się pogubiłam.... Tak sobie myślę, że bez drzwi to Ty Venus masz przedłużony SSO;-) A teraz proszę - będzie prawie jak u dewelopera;-)

Venus_m
21-05-2013, 09:11
Migotko SSO dotyczy otworów zewnętrznych przez które może hulać wiatr :) nie wewnętrzne w domu :P

Dostaniemy pomalowane :yes:

Drzwi będą brązowe

a mnie się brązowe ni cholerki nie podobają :(

reni1980
21-05-2013, 09:27
helloł, nie podobają ci się brązowe drzwi????????????

anakris
21-05-2013, 09:31
Cześć Venusko:)
Nie podobają Ci się bo niestety nie umniejszając Twoim umiejętnością malarskim to pewnie je malowaliście pędzlem , a drzwi będa pomalowane pod ciśnieniem, specjalnie i wtedy to będzie inaczej wyglądało, dawaj te zdjęcia to popaczymy:popcorn:

Fra
21-05-2013, 09:44
Hej Venusko, trochę się zgubiłam:eek:jak to brązowe drzwi Ci się nie podobają:eek: znaczy wogóle? czy po próbie malarskiej? bo jeśli to pierwsze to może zrób biale:confused:ja tak tylko bom zgłupiała:sick:

to pokażesz te pomalowane probki ?:)

Venus_m
21-05-2013, 09:48
Jak wrócimy z pracy to zrobimy fotki, wczoraj w ciemnym garażu schły :P

Tak malowaliśmy pędzlem, ale mnie od zawsze za serce drzwi brązowe nie łapią, po prostu ;)

Białe odpadają :no: kilka firm nie chciało się podjąć, zakładając że drzwi będą z drewna klejonego a ja ryzykować żywicy nie będę :no:

anakris
21-05-2013, 10:11
Hmm, mam wrażenie Justyna że Ty tak długo mieszkałaś bez tych drzwi i się przyzwyczaiłaś, a że sama do końca nie jesteś zdecydowana to tak Ci ciężko zdecydować się i zamówić je:bash:, ja doskonale Cię rozumie, mam tak z kominkiem, w dzień w którym się wprowadzaliśmy miałam montaż kominka, który okazał się totalna porażką /może kiedyś Wam opiszę całą sytuację/, Panowie zostali wyproszeni razem z kominkiem z wielkim hukiem, a ja do dnia dzisiejszego /już 1,5 roku/ nie mam skończonego kominka, bo mi się nic nie podoba, czasami mam takiego totalnego wkr... że jest nie dokończony, ale tak przeważnie to mi wszystko jedno /przyzwyczaiłam się/:mad::yes:
Justyna :hug:

Venus_m
21-05-2013, 10:12
Anakris dawaj tę historię :mad: :popcorn:

Myślę, że u nas problemem nie jest brak drzwi przez 2 lata. Ja przez dwa lata męczyłam męża o białe drzwi, bo naprawdę dla mnie klasyczne brązowe są :sick: no ale argumentami mąż mnie zabił więc nie ma co negocjować.

Magda_lena85
21-05-2013, 10:19
Hej Laski:)

w kwestii kominka... przy następnym wielkim remoncie rozwalam i w to miejsce wolę regal na książki.
Kominek sam w sobie ok - robił sam mąż - ale nie palimy w nim w ogóle - na codzień działa piec z podajnikiem, z kominka mam wrażenie, ze ciągle mi coś śmierdzi, czyszczenie go wkurza a klimat nie pociąga bo nie mam czasu na siedzenie przed kominkiem.

Wolę regał na książki

anakris
21-05-2013, 10:30
A więc jednak coś Cię tam wyczułam, wiesz ja też chce teraz totalnie zmienić ten mój kominek i mojego m urabiam, bo jak zrobić remont w domu w którym się już mieszka i to w salonie:bash: ale ja jestem gotowa na to a męża urabiam ale to trwa, chociaż jestem na dobrej drodze...

Co do kominka, to miałam tam jakiś wzór projekt z netu i Pan, który nam wykonywał tą obudowę od początku mi coś nie pasił, ale dobra mąż się uparł, że to dobry fachowiec no i spieszyło nam się, zamówiliśmy go, ustalilismy co i jak, obudwę kg zrobili szybko i sprawnie, a reszta to miała być kamień -trawertyn i drewno merbau, ja cały czas Panu tłukłam do głowy, że zależy mi na jakości, mogę dopłacić, że wcześniej chcę zobaczyć kamień, drewno itp, itd.... i tak jak już wspominałam w dniu naszej wprowadzki Panowie mnie zaskoczyli /miało być później/ przyjechali montować kominek , element kamienny okazał się połatanym, zaszpachlowanym brzydkim kolorystycznie czymś co leżało obok trawertynu, ale najlepsze było że element drewniany /taka jakby półka/ to suuurowy merbau, nawet nie zalakierwany, - stwierdzili, że jak sobie drewno u mnie na kominku doschnie to ja sama sobie je pomaluję, ja sie spóźniłam na ten montaż ale coś przeczuwałam, jak wpadłam na budowę w ostatniej chwili - jeszcze nie zdążyli przykleić kamienia, to parcujących wtedy kilka ekip mnie słyszało a panowie tak szybciutko się zbierali, bo bym chyba im przywaliła, no to tyle z mojej historii kominka, w międzyczasie mnie już się odmieniła koncepcja kominka i dalej go nie mam i nie wiem kiedy będzie....

Venus_m
21-05-2013, 10:35
Ana to pokaż salon :yes: a jak zrobić kominek w już zamieszkanym domu spytaj Oli u niej poszło sprawnie :lol:

anakris
21-05-2013, 10:42
Justyna tylko ja mam zrobioną podłogę drewnianą /deski/ już do tej obudowy, której teraz nie chcę /tej obudowy/, chcę ją zupełnie zmienić, może faktycznie pokaże Wam ten mój nieszczęsny kominek to coś doradzicie, bo ja na niego nie umiem patrzyć, tylko teraz zdjęcia nie mam:(

Venus_m
21-05-2013, 10:45
to zrób koniecznie :popcorn:

anakris
21-05-2013, 10:58
Justyna zrobię:yes:

Ale co z tymi Twoimi drzwiami, może popracujesz nad mężem i zrobicie białe drzwi, bo listwy będziesz miała białe tak?

Venus_m
21-05-2013, 11:08
Listwy mam już białe, leżakują jak wino :lol2: nawet mówię na te listwy że mają dobry rocznik :rotfl:

Anakris niestety Hazelka nie robi białych drzwi :cry: więc nawet gdybym umęczyła męża to co z tego :confused: Nie lubię takich sytuacji, bo zajmuję komuś cenny czas żeby później powiedzieć że jednak nie?

aneta s
21-05-2013, 11:11
Fajny gościnny:) Justyna ale co nie tak jest z białymi drzwiami???? ja mam białe, drewniane w rozsądnej cenie i jestem megaaaa zadowolona:cool:

Venus_m
21-05-2013, 11:14
Aneta żadna z firm branych przez nas pod uwagę nie zgodziła się na zrobienie drzwi białych z drewna klejonego sosnowego ze względu na zagrożenie puszczania soków :confused:

zresztą nie bardzo mam już ochoty na zmianę, zwłaszcza że się zadeklarowałam.

Venus_m
21-05-2013, 11:23
Dziś wieszamy karnisze a ja na ten tychmiast przypinam zasłony szare Vivian - będą okropnie wyglądać ale przynajmniej naocznie stwierdzę jaka długość i co dobrze wygląda :yes:

Magda_lena85
21-05-2013, 11:36
Dziś wieszamy karnisze a ja na ten tychmiast przypinam zasłony szare Vivian - będą okropnie wyglądać ale przynajmniej naocznie stwierdzę jaka długość i co dobrze wygląda :yes:

to czekam na vivany - mam w pokoju mojego księciunia granatowe.
W sumie lekko różowe chciałam do sypialni:D
granatowe po prasowaniu są na serio ok:)

pasie
21-05-2013, 11:41
Justyś ale będą białe listwy i brązowe drzwi?
ja obie próbki widzę jako takie same na tym moim mikrym monitorku - poczekam na pomalowańce:stirthepot:

Venus_m
21-05-2013, 11:43
Pasik tak, białe listwy i brązowe drzwi :yes:

anakris
21-05-2013, 11:54
Justyna ja mam podłogę podobną kolorystycznie do Twojej, schody chyba też, no i drzwi brązowe i źle nie jest, tzn. inaczej bym chyba nie zrobiła :no:białe drzwi mi się bardzo podobają ale nie do takiej kolorystyki jaką ja mam, co do listew to faktycznie ja tez mam pod kolor drzwi /podłogi/ ale widziałam z białymi na jakimś zdjęciu i nie było źle, tylko nie wiem czy lepiej :confused:

reni1980
21-05-2013, 12:05
niewątpliwie białe drzwi u venuski by pięknie pasowały, coś bym jeszcze napisała ale zaraz mnie opieprzysz, więc siedzę cicho

Venus_m
21-05-2013, 12:08
:lol2: mam dobry dzień, dawaj Reni :lol2: jak trzeba Ty opiernicz mnie :yes:

Venus_m
21-05-2013, 12:12
co do listew to faktycznie ja tez mam pod kolor drzwi /podłogi/ ale widziałam z białymi na jakimś zdjęciu i nie było źle, tylko nie wiem czy lepiej :confused:

zależy co się komu podoba, ja wiem, że na pewno nie podobają mi się ciemne listwy :no:

reni1980
21-05-2013, 12:13
no więc tyle osób na fm ma białe drzwi i nie narzeka, ponadto można zamówić drzwi z drewnianym ramiakiem, obłozone płytą hdf malowaną na biało i problem nigdy nie powstanie, jeśli ty chcesz drzwi w 100 procentach drewniane i je malować to kurna chata w casto są takie po 400 zł, sosnowe do malowania i nawet chyba yokasta takie ma i nie narzeka na żywicę, a po drugie takie to dopiero się wypaczają i rozchodzą :D:D:D:D:D:D

reni1980
21-05-2013, 12:15
kocham cię:D:D:D:D:D:D

p@nna migotka
21-05-2013, 12:18
z tym sso too taki żarcik był ale jak widac ostatnio żarciki nieczytelne na fm;-) Ja chyba tez widziałabym u Was białe drzwi, ale może to tylko jakiś schemat myślenia. A napisz jaki to brąz ma być? Ciemny? Pod podłogi, okna?

anakris
21-05-2013, 12:20
Justyna dlatego Ci napisałam, że widziałam z białymi listwami i było ok:yes:

Jeszcze raz obejrzałam te Twoje wnętrza i myślę, że zarówno z białymi jak i brązowymi drzwiami będzie ładnie, Ty wolisz białe dlatego pozostało Ci chyba tylko urobienie męża:cool:

reni1980
21-05-2013, 12:21
a jeszcze jedno nadal się dziwię że nie chcesz moderna z ościeżnicą drewnianą Q system, wysokość po zewnętrznej stronie opaski 2020 i jeszcze możesz sobie koronę pierdyknąć:D

Venus_m
21-05-2013, 12:25
no więc tyle osób na fm ma białe drzwi i nie narzeka, ponadto można zamówić drzwi z drewnianym ramiakiem, obłozone płytą hdf malowaną na biało i problem nigdy nie powstanie, jeśli ty chcesz drzwi w 100 procentach drewniane i je malować to kurna chata w casto są takie po 400 zł, sosnowe do malowania i nawet chyba yokasta takie ma i nie narzeka na żywicę, a po drugie takie to dopiero się wypaczają i rozchodzą :D:D:D:D:D:D

Reni zauważ, że tu na forum tyle osób ma co mieszka mniej jak 5 lat :yes: mnie interesuje opinia o białych drzwiach po min. 5 latach. Zakładam, że w przeciągu 5 lat będziemy mieć dzieci i wtedy mogę nie mieć na wymianę drzwi w całym domu. W casto są, ale nie wiem jakiego gatunku bo pełno sęków :P


kocham cię:D:D:D:D:D:D

Ja Ciebie też Franczesko :lol2:


z tym sso too taki żarcik był ale jak widac ostatnio żarciki nieczytelne na fm;-) Ja chyba tez widziałabym u Was białe drzwi, ale może to tylko jakiś schemat myślenia. A napisz jaki to brąz ma być? Ciemny? Pod podłogi, okna?

Dlatego aby podkreślić żarcik wstawiłam język ":P". Drzwi raczej pod podłogę i schody :yes:


Justyna dlatego Ci napisałam, że widziałam z białymi listwami i było ok:yes:

Jeszcze raz obejrzałam te Twoje wnętrza i myślę, że zarówno z białymi jak i brązowymi drzwiami będzie ładnie, Ty wolisz białe dlatego pozostało Ci chyba tylko urobienie męża:cool:

Zobaczymy. Białych w ogóle nie rozważam :)

Venus_m
21-05-2013, 12:28
Reni chcę, ale:

- okazało się że nie wysokość jest problemem :lol:

- problemem są drzwi przesuwne, u nas otwór jest niesymetrycznie, a polskone robi w inny sposób i nie zrobi pod indywidualne zamówienie :no:
- moderny wychodzą naprawdę drogo, zwłaszcza że ościeżnice są jakieś sztuczne i za nie trzeba jeszcze dopłacić. Za moderny na dół wyszło ponad 10 tys :eek:
- drzwi do wiatrołapu nie będą takie jak chce, bo oni mają swoje wzory i nie ma mowy o robieniu indywidualnie :no:

Te wszystkie problemy rozwiązuje nam firma DRE tylko niestety dokłada paskudną okleinę a tego nie zdzierżę!

reni1980
21-05-2013, 12:33
jezu dre bój się boga, musiałbym się długo zastanawiać co one mają z drewna

Milena7770
21-05-2013, 12:33
Venus jako, że czytam często Twój wątek to się wypowiem. Kolor musisz wybrać taki jak się Tobie podoba, bo na forum faktycznie sporo białych. Mi się ciemne też podobają, ale u siebie mam białe i jestem mega zadowolona. Nawet mąż się przekonał jak zoabczył. Są jakoś tam klejone i nie ma raczej co się obawiać, że po 5 latach coś się z nimi stanie. Cena bardzo przyzwoita jak za drewniane - drzewo bukowe - bo wyszły taniej niż moderny, a na ich wzór były robione. To czy coś się z drzwiami drewnianym stanie czy nie to raczej kwestia wykonania, doboru drzewa itp.

reni1980
21-05-2013, 12:35
hmm, zgodzę się tylko z wiatrołapem

a przesuwne chowane? i czy reszta pełna

reni1980
21-05-2013, 12:36
rabatu chyba miałaś 1 %????????????

Magda_lena85
21-05-2013, 12:37
kocham cię:D:D:D:D:D:D

:rotfl:

a propo sosnowych zwyklaków z Leroya - kuzynka ma takie bejcowane w domku drewnianym na dworze - od 2007 roku i nic im się nie dzieje:) a warunki atmosferyczne są chyba dużo gorsze niż domowe:mad:

ja mam białe zwyklaki Fiordy i są ok:) za tą cene to wręcz rewelka heheh:)

reni1980
21-05-2013, 12:38
ościeżnica drewniana z pol skone o największym wymiarze 40 cm kosztuje 578 cenna netto bez rabatu

Venus_m
21-05-2013, 12:38
Reni tak chowane w ścianę ale otwór niesymetryczny, tego Polskone nie chce zrobić :)

reni1980
21-05-2013, 12:40
Magda to nawet o to nie chodzi, dla drzwi najgorsze są zmiany temperarur, czyli w zimie w domu ciepło i sucho, w lecie wilgotność wzrasta, tu mamy problem

reni1980
21-05-2013, 12:43
venuska ja jestem uparta, ale czego nie zrobi skoro polskone pracuje na systemie takim jak inni, przecie polskone nie robi systemów, to robi inna firma tym sie zajmujaca w tym wypadku chyba ecclise, pol skone tylko robi drzwi tyle ze bezprzylgowe

Magda_lena85
21-05-2013, 12:43
moim oprócz dziecka nic nie zaszkodzi ( a podrapał w 2 miejscach cwaniak) ale u siebie w bawialni:mad: a mam tą wersję chyba najtańszą - nawet nie wiem:)

mój mąż by to podsumował tak "przeżywasz drzwi jak mrówka okres" :cool:
to w formie żartu a nie uwagi jakiejś:D :hug:

pierwsza myśl najlepsza - w imię tego zamawiaj co wymyśliłaś i niech termin biegnie:P

reni1980
21-05-2013, 12:50
tak najważniejsze żeby termin biegł:rotfl::rotfl::rotfl:

reni1980
21-05-2013, 12:51
ja tak wszystko przeżywam, wyobrażacie sobie że od wczoraj nie mam jednego okna tarasowego w salonie na 2 m dł, i włożona dykta????????:D:D:D:D:D:D:D

isa99
21-05-2013, 12:52
Hellou :welcome:
Justynka, powinnaś sobie strzelić takie drzwi, które bardziej Ci się podobają - coby Cię potem nie drażniły
kolor lakieru pewnie masz dobrany, więc raczej go nie zmienisz na inny brązowy - może jedynie rodzaj lakieru można dobrać żeby lepiej wyglądały?
najlepiej sobie znaleźć gotowe brązowe, które Ci się podobają, pokazać wykonawcy i dopytać czy Twoje też takie będą :D
gorzej, jak jeszcze takich brązowych, które Ci się podobają nie widziałaś - wtedy w ciemno bierz białe :D

Tosiu, nie chcę się tu rządzić u Venuski, wkleję link do mojego projektu
http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-kalateach-4/m4d592a9018438,2598
mam nadzieję że mnie Venuska nie opier...... :yes:

Venus_m
21-05-2013, 12:54
czy wy się mnie boicie? :)

Reni uparciuchu :lol2: Polskone robi drzwi na kasetach Eclisse :yes: ale tylko z symetrycznym otworem w ścianie a u nas jest kaseta Eclisse z niesymetrycznym otworem (zamawialiśmy dużo wcześniej i nie pomyśleliśmy żeby dopytać).

isa99
21-05-2013, 12:58
:no: ale nie chcemy Ci psuć humoru - w końcu Ty tu rządzisz :D:D:D

Venus_m
21-05-2013, 13:03
wy o mnie dbacie lepiej jak o ciężarną :lol2: :rotfl:

Pisz Isa tutaj i wklejaj śmiało - zawsze coś doradzimy :D

isa99
21-05-2013, 13:05
Venuska :hug:

Magda_lena85
21-05-2013, 13:06
Reni nie wyobrażam sobie bez okna - spuściłabym rolety i uciekła w nocy do mamy haha:)
a co się stało z oknem?
bo u mnie 1 szyba strzaskana:D

Venus_m
21-05-2013, 13:08
dziewczyny co wy za pańszczyznę odwalacie że aż szyby się tłuką :lol2: ?

aneta s
21-05-2013, 13:11
Migotko SSO dotyczy otworów zewnętrznych przez które może hulać wiatr :) nie wewnętrzne w domu :P

Dostaniemy pomalowane :yes:

Drzwi będą brązowe

a mnie się brązowe ni cholerki nie podobają :(
Ja tylko Justyś jednego nie rozumiem...może niekumata dziś jestem ale Będziesz miała drzwi, które z góry zakładasz, że kolorystycznie nie będą Ci się podobały???
ja w takim razie nie odpuściłabym białych...
moje mają 3 lata drewniane w 100%, takie jakie chciałam, jak trzeba będzie odświeżyć albo odnowić bo dzieciaki zniszczą to facet przyjeżdża ściąga zabiera do swojego warsztatu i przywozi pomalowane. My mieszkamy 2 lata z małymi dziećmi i drzwi wyglądają idealnie...

ida2
21-05-2013, 13:19
Venus podzielam zdanie Anetki :yes: Dzieci wcale nie musza aż tak niszczyć drzwi (przecież gryźć ich nie będą :D) poza tym przecież one szybko wyrastają :cool:
Bardziej obawiałabym się zwierząt np. psa ;)

p@nna migotka
21-05-2013, 13:22
Reni nie wyobrażam sobie bez okna - spuściłabym rolety i uciekła w nocy do mamy haha:)
a co się stało z oknem?
bo u mnie 1 szyba strzaskana:D

Nam zlodzieje strzaskali szybę trzy dni po wstawieniu okien. Masakra. Na szczęście producent ma bezplatną polisę dla klientów i wymieniono nam całe skrzydło na nowe właśnie. Ale przykrość była mimo, że dom jeszcze surowy, przed instalacjami.

Sharlotka
21-05-2013, 13:31
Nie lubisz brązowych - i zamawiasz brązowe???????????????:eek::eek:
To ja już nic nie rozumiem!

Ja od 10 lat mam białe, malowane - w domu będą oczywiście tylko i wyłącznie białe!!!
Nawet przy konfiguracji: dzieci z ciągle brudnymi łapkami i koty skaczące po drzwiach:D - to jest świetna opcja, łatwa w utrzymaniu!

A czemu Hazel nie robi białych drzwi???

reni1980
21-05-2013, 13:31
ja mam okna przesuwne , pan serwisant z firmy STOLBUD WŁOSZCZOWA, wymyślił, ze nadał by mi się okapnik, szkoda tylko że jak go zamontował to okno sie nie przesuwało, wieczny fix:D:D:D:D:D:D, po ściągnięciu okapnika były dziury, teraz mi wymienia ramę na nową ale musiałam oddać do piątku okno

reni1980
21-05-2013, 13:33
dokładnie, jak białe drzwi ci pożółkną, choc nie spotkałam sie z tym, oddajesz do lakiernika i masz nowe:D

aneta s
21-05-2013, 13:34
Sharlot białe drzwi są dość kłopotliwe w obróbce i wielu producentów się ich boi, nie wiem jak jest z Hazelką ale wiem , że tak było jak my robiliśmy swoje - ja prawie 2 lata szukałam kogoś kto mi zrobi takie drzwi, bo jak mówiłam że chcę białe, drewniane to często słyszałam "my takich nie zrobimy"...

Sharlotka
21-05-2013, 13:38
??????????:mad: - naprawdę????????

Venus_m
21-05-2013, 13:44
naprawdę :yes:

aneta s
21-05-2013, 13:46
Venuska jak chcesz - Dam Ci namiar na mojego wykonawcę - robi drzwi w całej Pl i mnóstwo wysyła do Anglii, cenowo bardzo rozsądnie wychodzi:yes:

Magda_lena85
21-05-2013, 13:46
wiecie nad czym dumam ostatnio...

młody ma 2.5 roku - racjonalnie pasowałoby drugie mieć ( niania jest itp starsze do przedszkola)
ale jakoś nie czuję "instynktu" do drugiego...

ma/miała któraś tak? że na 2 zdecydowała się raczej racjonalnie?

Aneta, Reni - Wy jesteście już podwójne mamy:)

Venus_m
21-05-2013, 13:46
Źle napisałam ;)

Brązowe są ok, ale białe kocham :)

Milena7770
21-05-2013, 13:48
Białe drzwi jakoś tam specjalnie się maluje odpowiednim przemysłowym lakierem . Nie mają prawa żółknąć, a jak piszą dziewczyny drewniane można odnowić. Moja babcia ma prawie 30 -letnie drzwi w domu. Były odnawiane ale nic naprawdę im nie jest i jakie wtedy były technologie ? Nie ma co porównywać.

reni1980
21-05-2013, 13:49
u mnie przy 2 większa wpadka niż przy 1

Magda_lena85
21-05-2013, 13:49
aaa myślalam, że świadoma decyzja:D

ida2
21-05-2013, 13:55
ma/miała któraś tak? że na 2 zdecydowała się raczej racjonalnie?

tak, ja :D

p@nna migotka
21-05-2013, 13:59
aaa myślalam, że świadoma decyzja:D
Ja w brzuchu mam właśnie 2. W domu 3 latka, w lipcu bedzie miec brata. Decyzja była bardzo ciężka, z wileu różnych względów, ale teraz jak już "jest" to ciężko sobie przypomnieć tamte wątpliwości.

Venus_m
21-05-2013, 14:12
Migotko a kiedy się rozpakowujesz? :)

p@nna migotka
21-05-2013, 14:16
Termin mam na za 2 miesiące czyli 21 lipca. Ale chyba raczej/niestety tak długo nie dotrwam, chociaż to nigdy nie wiadomo;-) Najważniejsze, że lekarz trzyma rękę na pulsie.

Venus_m
21-05-2013, 14:21
to super :wiggle: kolejne forumowe dzieciątko :)

anakris
21-05-2013, 14:29
wiecie nad czym dumam ostatnio...

młody ma 2.5 roku - racjonalnie pasowałoby drugie mieć ( niania jest itp starsze do przedszkola)
ale jakoś nie czuję "instynktu" do drugiego...

ma/miała któraś tak? że na 2 zdecydowała się raczej racjonalnie?

Aneta, Reni - Wy jesteście już podwójne mamy:)

Magda jak się wahasz tzn. że podświadomie myślisz o tym, nie zastanawiaj się tak długo jak ja bo potem coraz gorzej:yes:

aneta s
21-05-2013, 14:48
Moje 2 planowanych, na pierwsze zdecydowaliśmy się po 10 latach , jakoś dopiero po 30 ce mój zegar biologiczny się odezwał:cool: ale planując pierwszą ciążę myślałam o kolejnym dziecku bo nie chciałam mieć jedynaka...Okruszek był bardzo absorbujący i w związku z tym myśl o drugim dziecku nie pojawiała się zbyt często, tuż przed II urodzinami zachorował i niemal go straciliśmy, świat mi się zawalił i jeszcze w szpitalu zdałam sobie sprawę, że to niezdrowe aby być tak bardzo skoncentrowanym na jednym dziecku... , obiecałam sobie, że jak przeżyje to będzie miał rodzeństwo , niespełna rok później urodziła się Marysia:cool: najpierw się obawiałam, że nie będę kochać drugiego dziecka tak mocno jak pierwszego , II ciąża też przebiegała z dużo mniejszymi ekscytacjami aniżeli ta pierwsza no ale kiedy położyli mi zaraz po porodzie Marysię to nie miałam wątpliwości, że i dla niej starczy naszej miłości...ja oboje kocham tak samo bezgranicznie, dla obojga zrobiłabym wszystko i chociaż długo byliśmy bez dzieci to nawet nie wyobrażam sobie już swiata bez nich:D

aneta s
21-05-2013, 14:48
Migotka gratulacje :hug:

Venus_m
21-05-2013, 14:51
Anetko fajnie piszesz :wiggle:

Venus_m
21-05-2013, 15:02
Oczywiście :yes: opaski z obu stron.

isa99
21-05-2013, 16:04
Tosiu, no my w sumie budujemy dla naszej dwójki - bo już rozwojowi nie jesteśmy :D syn pewnie trochę z nami pomieszka, jak zdąży i się wyprowadzi
to też nie ma co szaleć z przestrzenią, bo ktoś to sprzątać potem będzie musiał
mnie pustka nad salonem bardzo się podoba - ale to nie z moim mężem :no:
jego ciężko na cokolwiek namówić, bo "wiesz ile to kosztuje????"
a teraz jak już mamy ścianki fundamentowe, chodzi, patrzy i sam widzi że szaleństwa nie ma - wcale to jakieś super ogromniaste nie jest

isa99
21-05-2013, 16:12
a w przyszłym domku - nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła po swojemu i nie pozmieniała
na dole zlikwidowałam dodatkowy pokój, wyprostowałam ściankę od kotłowni, i w miejsce powiększonego pokoju będzie kuchnia połączona z jadalnią, w salonie nie będzie już aneksu tylko więcej miejsca na salon
u góry w miejsce łazienki - pralnia, w miejsce jednego pokoju - łazienka, a nad garażem jedno pomieszczenie - dodatkowa sypialnia
no jeszcze na dole - w miejsce schowka - WC, a w miejsce łazienki - spiżarnia
więcej już chyba nie można było zmienić :lol2:
:cool: wszystko na razie w mojej głowie, ciekawe co na to moja ekipa :D

agawi74
21-05-2013, 16:24
Hej Venusko:D
no i pojawiły się wzory tajemniczych frezów:cool: Powiem Ci tak- oba są bardzo ładne, chociaż do mnie bardziej przemawiają te pierwsze-może dlatego, że sami mamy podobne i to w brązie właśnie. Tak sobie jednak pomyślałam, że w Twoich wnętrzach lepiej będzie wyglądał wzór nr 2:yes:

Co do kolorów- miałam 5 lat białe drzwi w starym mieszkaniu i dla mnie był to koszmar- kurz widać po 2 dniach:sick: To samo mieliśmy z białymi oknami.
Dlatego teraz mam wszystko w orzechu i jestem mega zadowolona. Dla porównania w obecnym domu białe meble czyli biblioteka i szafa w wiatrołapie też się bardziej kurzą niestety. Nie wiem jak niektóre osoby mogą pisać, że biały kolor jest praktyczniejszy:eek: Dla mnie to mit:(
Miłego popołudnia:bye:

anakris
21-05-2013, 17:13
Justyna wklejam ten mój kominek, jeśli to tak można nazwać:sick:, jesli ktoś by miał jakieś pomysły to jestem otwarta na propozycje, on w zasadzie cały jest do przeróbki, oprócz oczywiście wkładu mimo że też mało wydarzony, ale taki musi zostać jest z płaszczem wodnym i my b.często w nim palimy, co zresztą widać na zdjęciach jak okopcona jest ściana:

isa99
21-05-2013, 17:41
Hej Anakris, a co Ty chcesz od swojego kominka, oprócz tego że jest niewykończony?
gdybym jednak na siłę miała coś zmieniać, to po pierwsze pzycięłabym tę białą płytę albo spód z karton gipsu bym do tego równy dorobiła, zlikwidowałabym tę wnękę pod kominkiem, te póleczki z boku kominka też bym zlikwidowała, a wnękę zostawiła na kawałki drewna - aż do samej góry
okopcona ściana nad kominkiem - szczerze, to mi się podoba, jak Tobie przeszkadza to można pomalować na taki szary a'la beton, tylko nie wiadomo czy to pasuje do reszty domu, bo z tych zdjęć to mało widać w jakim stylu masz wykończony domek

Venus_m
21-05-2013, 17:55
Anakris oddawaj lampę :lol: :o boska :cool: znam jom :D

Kominek bym uprościła czyli uciapała ten skos na dole i zrobiła kanciasto, zlikwidowała półeczki i na całości z lekką podsufitką zrobiła miejsce na drewno :yes:

Co do obłożenia nie wiem, musisz pokazać co tam więcej macie w domu :cool:

-----------------------------------------------------

Dziewczyny kryzys zażegnany. Przymierzyłam brązowe frezy i uznałam, że jednak ładne :rotfl: uffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff