PDA

Zobacz pełną wersję : Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 [88] 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126

Venus_m
07-08-2013, 10:20
hej hej :)

Zestaw szklany na pewno nie, kupowany to tu to tam. Ten mały na cukierasy z Krosna, ten większy na makaron no name z Witeksu i patera z kloszem no name z pol szkło :yes: no name makarony już mi pękł w podstawie :p

Ananek a próbowałaś coś wyciskać? bo ja czytałam opinie że użyteczna ta wyciskarka jest nie za bardzo bo cieknie wszystko po rękach ? :o sama bym sobie postawiła jako ozdobę :yes:

Ilona Agata
07-08-2013, 10:21
Magda, a ja zaczęłam kurację na włosy i muszę Ci powiedzieć, że takiej masakry to jeszcze nigdy nie miałam :mad:.

My też używamy wyciskarki, fajnie wygląda, ale też spełnia swoją funkcję :yes:.

Magda_lena85
07-08-2013, 10:22
Ilona - a czym myłaś, olejowałaś?
po odstawieniu silikonów dopiero widać w jakim złym stanie są włosy - nie da się inaczej

Venus_m
07-08-2013, 10:23
a u mnie nie było tak źle :wiggle:

Ananek
07-08-2013, 10:24
Dziewczyny, co Wy z tymi włosami robicie? Czytam i czytam i się nie mogę doczytać. Jakaś epidemia? Ja też wyciskałam wczoraj cytrynę do lemoniady. Daje radę, normalna wyciskarka manualna, tylko że ładniejsza. :D

Ilona Agata
07-08-2013, 10:24
Venus, jak po rękach? :rotfl:

Grunt to mieć dopasowaną pod wyciskarkę szklankę (czyli normalną), jest kilka odprysków na boki (dosłownie dwie, trzy krople), ale po rękach? Nie wiem, jak ci ludzie ją chwytają :lol2:. Dużym plusem jest łatwość czyszczenia - spłukujesz pod bieżącą wodą i gotowe :).

Ilona Agata
07-08-2013, 10:28
Magda, tak jak pisałaś, kosmetyki Alterra, ja dopiero zaczynam, bo nigdy nie miałam ładnych włosów, więc pomyślałam: "A co mi szkodzi? Dużo gorzej chyba nie będzie" no i jest :sick:. Tylko w nocy mi się śnią piękne włosy, a potem patrzę w lustro i jest siano :rolleyes:. Włosy jakieś rzadkie :(, taki puch. Po jednym olejowaniu na razie :yes:.

zizi1978
07-08-2013, 10:29
hejka laski:) ja nie olejowałam jeszcze włosów... mam krótkie i nie mam z czego wykrecic banana na głowie:D zresztą bez suszarki nie wyobrażam sobie ułożenia włosów

Ilona Agata
07-08-2013, 10:36
No właśnie ja się boję (już kiedyś o tym pisałam :rolleyes:), że na naturalne kosmetyki z powodzeniem mogą sobie pozwolić osoby, które nie mają większych problemów z włosami, bo jak ktoś ma poważniejszy problem, to działa tylko porządna chemia :(.

Magda_lena85
07-08-2013, 10:36
Magda, tak jak pisałaś, kosmetyki Alterra, ja dopiero zaczynam, bo nigdy nie miałam ładnych włosów, więc pomyślałam: "A co mi szkodzi? Dużo gorzej chyba nie będzie" no i jest :sick:. Tylko w nocy mi się śnią piękne włosy, a potem patrzę w lustro i jest siano :rolleyes:. Włosy jakieś rzadkie :(, taki puch. Po jednym olejowaniu na razie :yes:.

Ilona z każdym olejowaniem będzie dobrze - ale czym olejowałaś dokładnie alterrą?
bo puch mógł spowodować olej źle dobrany.

Gorzej nie będzie - po dobrze dobranym oleju z każdym razem będzie lepiej. Alterra nie zaszkodzi - po prostu widać stan włosów bez silikonów .
Oczyiściłaś włosy z silikonów przed?


Ilona ja miałam po dekoloryzacji włosy - nie działało juz nawet kerastase... zmusiłam się do olejowania:) warto

anakris
07-08-2013, 10:42
Nie za dużo tego świętowania jak na jeden tydzień? A ja się dzisiaj wypakowałam! Ananka chciałam mianować forumową chrzestną (razem sobie możemy urodzinki świętować! Przy okazji Ananek - wszystkiego naj naj...!) ale w tej sytuacji myślę, że venuska też zasługuje na miano Cioci Szczególnej :yes:

Asiu gratulacje :wave::wave::wave: pokazuj maleństwo forumowe :)

Mohjo_79
07-08-2013, 10:48
Magda ja doczytałam na którymś z twoich linków że olej dobiera się do porowatości włosa (ty też o tym pisałaś tu u Venuski) i ja do moich włosów kupiłam taki olej http://alma24.pl/pr_images/5907078675022.jpg. Nie pachnie najlepiej i później muszę dać maskę lub odżywkę z Garniera tą polecaną przez ciebie z Avokado a myję szamponem bez silikonów kupionym w mydlarni. Włosy mam inne tzn po umyciu szamponem są takie dziwne i poplątane

Magda_lena85
07-08-2013, 10:51
jak dobrałaś do porowatości to jest ok - z garnier seria avokado tylko odżywka jest dobra - maska ma silikony.
Trzeba powtarzać :proceder" 3 x w tyg min
olejowanie na min pól godz >mycie. odżywianie dodatkowe

Ananek
07-08-2013, 10:56
Madzia, a możesz napisać, co dokładnie trzeba z tymi włosami robić? Lub dac link do tego postu, co pisałaś u Vensuki wcześniej?

Magda_lena85
07-08-2013, 11:00
Ananek tu blog anwen http://www.anwen.pl/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.anwen.pl%2F) specjalistki w tych sprawach - a jak nie na forum wizaż.pl jest dużo wątków o olejowaniu - dziewczyny pomagają itp:)

Tosia dobrze jak masz czas i chęci raz na jakis czas od oleju można dodać zółtko :)

Ilona Agata
07-08-2013, 11:11
Magda, ja mam olej Alterry migdały i papaja (to jest niby oliwa z oliwek i olej sezamowy), stały jeszcze dwa inne olejki i nie wiedziałam, który wybrać.
Włosy oczyściłam na wczasach :cool:, tzn. nie zabrałam moich specyfików do włosów (przy małym cały samochód wyładowany jego klamotami, na mnie nie było już miejsca ;)) i przez tydzień myłam ziołowym szamponem męża, bez odżywki po. Włosy były sztywne, drutowate. Wczoraj stwierdziłam, że wykorzystam sytuację i podjechałam do Rossmanna po kosmetyki Alterra (szampon + odżywka + maska z granatem do włosów suchych oraz olej do ciała), olej miałam na głowie ponad godzinę, bo mały nie dawał mi tych włosów wymyć, potem zmyłam + odżywka. Włosy są gładkie, nie sztywne jak przedtem, ale takie jakiś rzadkie i trochę się puszą na końcach? Dodam, że mam chyba źle obcięte, mega wycieniowane, co dopiero teraz widać (każdy włos w inną stronę) :(.

Jak często stosować maskę?

Magda_lena85
07-08-2013, 11:16
z alterry stosuję na zmianę z odżywką - wydaje mi się, ze jest ok.
Na końce jak się puszą możesz dać jakiś silikonowy olejek żeby wygładzić - do czasu aż olej nie zrobi porządku.
Chyba, że na końce dać olejek alterre po umyci i nie spłukać - ale na same końce.

Jeszcze jedno - po kuracji samym ziołowym, nad morzem (woda, wiatr) możesz mieć je też w gorszej kondycji niż przed. Ale przynajmniej są oczyszczone.

asiazett
07-08-2013, 11:37
Widzę temat wraca jak bumerang. W poniedziałek wieczorem nałożyłam na włosy olej a w nocy poszłam rodzić :P dobrze, że miałam czas się umyć. Wyobraźcie sobie pacjentkę z taką fryzurą... I turbanem na głowie. Teraz za to mam 1 dreada zamiast włosów, bo skusiłam się na piankę, żeby się włosy lepiej i dłużej trzymały... :bash:

Magda_lena85
07-08-2013, 11:40
Asiazett miałabyś porządnie naolejowane włosy:P

jak się czujesz? wstałaś już?
Ala jak?

reni1980
07-08-2013, 12:02
jak dzis zaś o włosach to Magda powiedz mi na co ta gloria i jantar?

Venus_m
07-08-2013, 12:05
jantar to odżywka do bejbi włosów żeby rosły którą przelewa się w atomizer jak do mycia szyb i robisz psik psik na skórę głowy, nie spłukujesz.

Maska Gloria po olejowaniu jako odżywka, przytrzymać spłukać naprzemienną wodą :yes:

Magda_lena85
07-08-2013, 12:16
:yes:

reni1980
07-08-2013, 12:18
Magda jest przelew, bo mnie już ręce bolą:)

Magda_lena85
07-08-2013, 12:21
no nie ma :( pewnie po 16 będzie


zaraz zrobią kawkę - ledwo żyję taka duchota

reni1980
07-08-2013, 12:24
a ja dziś podjęłam poważną decyzję, niebawem się okaże czy się cofam, czy idę do przodu;)

Magda_lena85
07-08-2013, 12:26
zawodową? czy raczej rodzinną?

mam nadzieję, że będzie do przodu- i będzie zadowolona

ida2
07-08-2013, 12:27
Ja działam już chyba 3 albo 4 tydzień z włosami ;) i jest zdecydowanie lepiej :yes: włosy wydają się być mocniejsze :) i chyba mniej wypadają :) Dziś zauważyłam, że powinnam nakładać już mniejszą ilość olejku i odżywki ;) Na początku włosy wpijały tego mnówstwo, takie miałam chyba przesuszone włosy :(

Ananek
07-08-2013, 12:27
Reni, uchyl rąbka tajemnicy...

Magda_lena85
07-08-2013, 12:31
Idi - to dobry objaw - jak wypija mało to można zmniejszyć częstotliwość olejowania do 2 na tydz ale dłuższych czasowo

Ilona Agata
07-08-2013, 12:33
Kurcze, Ida, ja wczoraj też smarowałam i smarowałam i ciągle mi się wydawało, że jest za mało oleju.
Powiem Wam nawet, że on tak szybko wsiąkał, że nie było go widać :no:.

Magda_lena85
07-08-2013, 12:34
dziewczyny ale przesadzić też nie można - łyżka olejku na włosy półdługie - to jest wystarczająco.
Trzeba go dobrze wmasować

Ilona Agata
07-08-2013, 12:36
Aha, Magda, ja raczej włosy chronię przed słońcem pod kapeluszem, a w wodzie się nie kąpałam, polskie morze nie dla mnie :no: jestem w stanie wejść najwyżej po kostki, a i to z wielkim bólem :lol2:, także włosy zbyt mocno nie oberwały nad morzem, po prostu mam zniszczone (zaniedbane) i tyle.

Mohjo_79
07-08-2013, 12:45
Ilonka a powiedz mi czy sekretariaty szkolne pracują w sierpniu? a co jeśli pani sekretarka jest na urlopie akurat w sierpniu i jakaś babka może sprzątaczka odbiera tam telefon od trzech tygodni?

Mohjo_79
07-08-2013, 12:48
bo chcę przepisać dziecko do innej szkoły podstawowej i w docelowej szkole zostało przyjęte ale pani z docelowej chce druk przekazania ucznia ze starej a tam nikt tego nie może zrobić od trzech tygodni! bo sekretarka na urlopie a dyrektorka nie wiem co

reni1980
07-08-2013, 12:50
zawodową? czy raczej rodzinną?

mam nadzieję, że będzie do przodu- i będzie zadowolona

zawodową:yes:

Mohjo_79
07-08-2013, 12:51
Reni ja trzymam kciuki za ... kroczkami do przodu i powodzeniem

Venus_m
07-08-2013, 12:52
ja też :wiggle: zmiany są dobre :yes:

zizi1978
07-08-2013, 12:54
Ilonka a powiedz mi czy sekretariaty szkolne pracują w sierpniu? a co jeśli pani sekretarka jest na urlopie akurat w sierpniu i jakaś babka może sprzątaczka odbiera tam telefon od trzech tygodni?

podczepiam sie do pytania... od rana dzwonię do szkoły co by sprostować listę podręczników, ale chyba tam nikt nie pracuje:mad:

Ilona Agata
07-08-2013, 12:54
Mohjo, zazwyczaj w sierpniu albo w lipcu sekretarki mają wolne (często właśnie trzy tygodnie ciurkiem) - kiedy, to zależy od dyrekcji i jak szybko uwiną się z papierkami, na pewno nie po zakończeniu roku szkolnego i nie krótko przed rozpoczęciem. Dyrekcja też w tym czasie wypoczywa :cool: - kiedyś musi, bo w roku szkolnym wiadomo - nie ma takiej opcji. Po 18 wszyscy powinni być dostępni, bo wtedy zaczynają się rady pedagogiczne, układanie planów, cała praca logistyczna, żeby ruszyć :yes:.

zizi1978
07-08-2013, 12:55
Reni życzę powodzenia w takim razie:yes:

Mohjo_79
07-08-2013, 12:57
dzięki Ilonko , sprzątaczka powiedziała że 19 będzie sekretarka. czyli mam się uspokoić :rolleyes:

reni1980
07-08-2013, 12:58
dzięki dziewczyny

acca5
07-08-2013, 13:02
ja z prośbą co to za rodzaj wylewki ,że tak powiem- i że można po niech chodzić w kaloszach -to beton ? czemu taki płynny. u mnie byl suchy i z miksokretu?


Wylewka schnie :D Bedzie mozna po niej chodzic w niedzele

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/PA218770_h555.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/PA218775_h555.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/PA218776_h555.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/PA218773_h555.jpg

Ilona Agata
07-08-2013, 13:05
dzięki Ilonko , sprzątaczka powiedziała że 19 będzie sekretarka. czyli mam się uspokoić :rolleyes:

No tak właśnie myślałam :yes:.

Reni, powodzenia :).

Nesska
07-08-2013, 13:11
Ja sobie dzisiaj zrobiłam rzęski, siedzę teraz popijam kawkę, M robi taras....:D Szkoda tylko, że tak gorąco :mad:

Venus_m
07-08-2013, 13:20
Acca5 bo to nie miksokret tylko anhydryt :yes:

Barbara74
07-08-2013, 13:21
Acca5 to wylewka anhydrytowa

Dziewczyny podczytuję Was i też to olejowanie mam zamiar zrobić,tylko muszę przeszukać jak podawałyście co powinnam kupić.

reni1980
07-08-2013, 13:36
Basiu skoro jesteś to cię uduszę:mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad:

gdybyś tylko mogła to wkleiła byś pewno pół zdjęcia, no jezusie jak na lekarstwo

Venus_m
07-08-2013, 13:38
oo Basia :hug:

Reni :popcorn:

pasie
07-08-2013, 13:53
hejka :)
ja koniecznie muszę olejowanie głowy przeprowadzić - bo jak czyszczę odpływ liniowy to:mad::(:spam: tylko chyba zacznę dopiero jak wrócę z nad morza...

Venus_m
07-08-2013, 13:55
polecam :yes:

Barbara74
07-08-2013, 16:49
Reni ale Ty do mnie mówisz?chcesz moje poolejowane włosy?:Dczekaj nie mam tych wszystkich mazi bo tylko zapamiętałam odżywkę z garniera avocado ,ale za kilka dni same się tłuste zrobią:lol2:Jakie chcesz zdjęcia?

Barbara74
07-08-2013, 16:50
no własnie odpływu liniowego czyścić nie cierpię,a tam tylko moje włosy,zawsze to jest duża operacja jak mam to robić.

duś
07-08-2013, 17:26
Magda, tak jak pisałaś, kosmetyki Alterra, ja dopiero zaczynam, bo nigdy nie miałam ładnych włosów, więc pomyślałam: "A co mi szkodzi? Dużo gorzej chyba nie będzie" no i jest :sick:. Tylko w nocy mi się śnią piękne włosy, a potem patrzę w lustro i jest siano :rolleyes:. Włosy jakieś rzadkie :(, taki puch. Po jednym olejowaniu na razie :yes:.
mhahaha kiedyś postanowiłam być au naturel i nałożyłam sobie jajo, spłukałam piwem i takie tam. zmyłam oczywiście i siup do wyra. rano przytulam się do starego, a on ja oczu nie otworzył naraz... "o nie, nie... goń się... miziania nie będzie... paszła mi! no nie patrz tak! cuchniesz jak gorzelnia i wyglądasz jak czupiradło. spójrz w lustro... sam sex! i przestań na mnie gdakać!" (jak sobie zdał sprawę, że powiedział "gdakać", to nastąpił paniczny niekontrolowany napad radości...) oleje przynajmniej ładnie pachną :D

Ja sobie dzisiaj zrobiłam rzęski, siedzę teraz popijam kawkę, M robi taras....:D Szkoda tylko, że tak gorąco :mad:
a coś robiła? :) chodzi za mną trwała, bo moje gęste, ale proste...

Venus_m
07-08-2013, 17:40
Ilonka a Ty kiedy do pracy wracasz? ;)

Ilona Agata
07-08-2013, 17:45
Venus, a ja nie wiem :confused:. Z jednej strony chciałabym już, ale z drugiej to nie ma sensu, bo moja wypłata prawie w całości na nianię by poszła, więc lepiej żeby chociaż młody korzystał z obecności mamy jak najdłużej.

Poza tym w szkolnictwie coraz gorzej, etatu dla mnie nie ma, musiałabym kombinować, więc wolę przedłużyć urlop do roku.

Venus_m
07-08-2013, 17:48
i mądrze :yes: ;)

yokasta
07-08-2013, 18:30
Dziewczyny a karmicie/karmiłyście piersią w miejscach publicznych?

Oczywiście, że tak :D gdzie chcesz. Ja nie czuję skrępowania ;) w końcu dziecko głodne. Jeszcze chyba tylko w kościele nie karmiłam ale babeczki przed kościołem jak najbardziej :D.

asiazett
07-08-2013, 19:08
O nie. Ja nie :no: ja nawet w swoim domu przy kimś "obcym" nie jestem w stanie się skupić :/

Venus_m
07-08-2013, 19:34
Yokasta tylko jest różnica czy rozwalasz się z cycem na środku galerii handlowej czy udajesz się w zaciszne miejsce :yes: :rolleyes:

Asiu serio? :p

asiazett
07-08-2013, 19:56
Asiu serio? :p

Very serio :yes:
Ja do karmienia muszę mieć intymnie ;)

ivy17
07-08-2013, 20:33
Venusia czy ty nie szukałaś kiedyś takiego pojemniczka ?
http://i2.ztat.net/detail/ZH/17/2D/00/50/10/[email protected]

Magda_lena85
07-08-2013, 21:10
Magda nie wiem czy to dobrze zrobiłam, ale po oleju umyłam włosy szamponem z Aletrry i nałożyłam odżywkę, ale miałam takie włosy że masakra, wydawało mi się że dalej tłuste i strasznie się plątały to umyłam jeszcze raz Facellą no i teraz mam jedwabiste :D. Mogę myć takim czy zmienić olej?


jest ok - wydaje mi się, że dałaś za dużo oleju

Magda_lena85
07-08-2013, 21:18
stosowałam i jest bardzo dobra

hipp i bejbidrim mi nie podszedł w ogóle - najlepiej się sprawdza u mnie jeszcze to : http://image.ceneo.pl/data/products/4543143/i-barwa-barwa-ziolowa-szampon-tataro-chmielowy-250-ml.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimage.ceneo.pl%2Fd ata%2Fproducts%2F4543143%2Fi-barwa-barwa-ziolowa-szampon-tataro-chmielowy-250-ml.jpg)

ofc do oszyszczania raz w tygodniu - jak jest teraz taki upał, że włosy spocone myję nim częściej

Magda_lena85
07-08-2013, 21:21
a widziałyście tego bloga http://my-hair-secrets.blogspot.com/2013/05/aktualizacja-wosow-maj.html :jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop:

yokasta
07-08-2013, 21:25
Yokasta tylko jest różnica czy rozwalasz się z cycem na środku galerii handlowej czy udajesz się w zaciszne miejsce :yes: :rolleyes:

Asiu serio? :p

A jak nie znajdę intymnego miejsca w galerii ? ;) Jak mam do wyboru, że ktoś się będzie gapił albo dziecko będzie mi płakało to wybiorę to pierwsze :yes:. Poza tym jak komuś nie pasi to jego sprawa. Jednakowoż w galerii jeszcze nie karmiłam, bo w takie miejsca z dzieckiem nie chodzę :) dwa razy byłam i na syrenie biegłam do samochodu do męża i maluszka. Gdybym miała karmić w miejscu gdzie 1000 osób ma koło mnie przejść to z przyzwoitości zasłonię cyc pieluszką tetrową :).

Za to kuchnia w IKEI, wszystkie parki to i owszem.

W domu też nie miałam problemu, może dlatego że wszystkie babki z rodziny jak karmiły to też go nie miały? Pierwszy miesiąc dziecko przespało na mnie więc jeśli ktoś chciał ze mną zamienić słowo albo zobaczyć Antosia to widział też cycki :D. Jedyna persona, która się zawstydziła to mąż przyjaciółki :D ale nikt mu nie kazał wchodzić, mieli podaną informację że karmię i jeśli im nie przeszkadza to zapraszam a jak nie to za 15 lub 60 lub 120 minut :rotfl:zejdę.

zizi1978
07-08-2013, 21:32
Dziewczyny szukam namiaru na "obrazy" z napisami typu "be my guest" itp.... kiedyś gdzieś u kogoś widziałam, a teraz pilnie potrzebuję i nie moge znaleźć:bash:

Venus_m
07-08-2013, 21:40
Yokasta w takiej sytuacji to wiadomo, że dziecko ważniejsze :yes: ale jak widzę na środku galerii na ławce babka się dosiada, wystawia cyca niczym nie zasłania to aż mnie trzęsie w środku :sick: wolałabym iść do knajpy do jakiejś loży się zaszyć, albo tak jak piszesz zasłonić pieluchą :yes:

Ajwi tak, ale nieaktualne :lol2:

Venus_m
07-08-2013, 21:41
u Karoliny widziałaś, chyba kupiła na west wing ;)

yokasta
07-08-2013, 21:41
Tak nie robię :) nie ze wstydu ale z szacunku do innych, nie każdy może ma ochotę mój biust podziwiać :). Natomiast w parku na trawce bez krępacji :).

Venus_m
07-08-2013, 21:43
to ok, cieszę się że nie jesteś jedną z "tych" ;)

Venus_m
07-08-2013, 21:45
Magda Ty zboczuchu :lol2: ale butelkę ma ten szampon, się nie tłumacz że kupujesz ze względu na właściwości :rotfl: :rotfl:

Ilona Agata
07-08-2013, 22:12
Venus, po porodzie wszystko się zmienia - ciało kobiety przestaje być jej intymną sprawą.
Począwszy od czasu, kiedy chodzisz w ciąży i rozkładasz nogi przed różnymi lekarzami co 3-4 tygodnie, a skończywszy na dniu porodu, gdzie z 10 osób (włącznie z salową, która właśnie weszła wynieść śmieci) ogląda cię z tamtej strony, a ty krwawisz, rzygasz, robisz kupę, przesz i przeklinasz. Potem leżysz sobie z rozłożonymi nogami przy otwartych na korytarz drzwiach i czekasz, aż lekarz znajdzie chwilę czasu, żeby cię zszyć. Później oczywiście obchody (lekarz + studenci i przypadkowe osoby na korytarzu), podczas których też trzeba rozłożyć nogi i pokazać jak zrasta się rana, a na końcu wszyscy macają twoje cycki, żeby sprawdzić, czy już jest pokarm.

Myślę, że nawet dla najbardziej pruderyjnych osób po tym wszystkim wyjęcie piersi w miejscu publicznym nie jest już wcale wstydliwą sprawą :no:.

Barbara74
07-08-2013, 22:26
Venusia czy ty nie szukałaś kiedyś takiego pojemniczka ?
http://i2.ztat.net/detail/ZH/17/2D/00/50/10/[email protected]
Ivy fajne gdzie to mozna nabyć?

anakris
07-08-2013, 22:32
Ilona dobrze napisane, porody zwykłego człowieka to nie porody celebrytów i innych gwiazd, prawda jest tragiczna i jeszcze chyba dużo czasu musi upłynąć żeby się to zmieniło, bo widzę że ja rodziłam 13 lat temu i nadal się nic nie zmieniło, to jest chore, pomyśleć że płacimy tak wysokie stawki ubezpieczenia a w momencie wejścia na salę porodową jesteśmy odarte ze wszystkiego, z własnej godności i poczucia wartości, bo jesteśmy skazane na tą panią położną albo lekarza odbierającego poród, i to nie tak że jesteśmy w stanie coś zrobić, no bo niby co? mój m myślałam, że oszaleje ze złości, człowiek tylko myśli jak najszybciej uciec ze szpitala i tyle w temacie :(

asiazett
07-08-2013, 22:50
Venusa na końcu wszyscy macają twoje cycki, żeby sprawdzić, czy już jest pokarm.

ej to może ja mam jakąś obsesję, bo spośród wszystkich rzeczy, które Ilona wymieniłaś ta była dla mnie najbardziej traumatyczna :/

Ze swojego worka dorzucę jeszcze szpitalne koszulki do połowy tyłka, w których trzeba na czworakach przeparadować na drugi koniec korytarza, bo przecież łazienka jest tylko jedna - właśnie na samym końcu korytarza...

I raz na porannym obchodzie dostałam zjebę (sorry za wyraz, ale nie chce być inaczej) od lekarki za to, że w nocy dostałam nawał pokarmu! "Jak ja mogłam doprowadzić swoje piersi do takiego stanu?"

Ilona Agata
07-08-2013, 22:57
Asiu - i jeszcze te wysokie łóżka, z których trzeba się zwlekać w czasie skurczy, a potem z raną krocza, ale tak, żeby podkład spomiędzy nóg nie wypadł (bo majtki, nawet siateczkowe, surowo zabronione :bash:) - brrr... W dodatku w szpitalnej koszulce :rotfl:. Dla mnie (dość niskiej osoby) zeskok z takiego łóżka i bez rany mógłby się skończyć małą kontuzją :yes:.

Ilona Agata
07-08-2013, 23:03
Ale wiecie co, nie ruszało mnie to jakoś specjalnie (chyba okrzepłam), pamiętam że przed porodem bałam się, co się stanie, jak mi się podpaska w nocy bez tych majtek przesunie/wypadnie i będę musiała prosić obcą babkę przy innych obcych babkach o zmianę pościeli :rotfl:, a potem one będą te prześcieradła wynosić wszem i wobec, i pokazywać, jak zaplamiłam :oops:.

Jak doszło co do czego, nie miałam problemu z przywołaniem jakieś studentki :rotfl:. Myślę, że z wyjęciem cycków w miejscu publicznym prędzej czy później też nie miałabym problemu :no:.

asiazett
07-08-2013, 23:09
Hihi. No majtki! Surowo zabronione! Widzę, to taka ogólnopolska moda :P

Ja się bunkruję, przemycam i noszę, ale ciiiicho - nikomu nie mówcie :P

anakris
07-08-2013, 23:12
Powiedźcie mi po co takie chore przepisy?
Człowiek jest dorosły /przeważnie takie rodzą/ a czuje się jak dziecko w przedszkolu:bash:

asiazett
07-08-2013, 23:16
to zachęciłyście mnie do posiadania dzieci!! Nie ma co:(

nie no Tosia, bez przesady. Są też miłe momenty. Jak je znajdę to opiszę :yes: :P

A tak na poważnie to w moim szpitalu w większości personel włącznie z salowymi jest bardzo przyjazny i miły :yes: tyle, że jak widać zdarzają się wyjątki... :bash: nie może być za pięknie, bo wszyscy by od razu chcieli rodzić ;) :P

asiazett
07-08-2013, 23:21
Powiedźcie mi po co takie chore przepisy?


Z rozpędu i przyzwyczajeń. 3 lata temu opisywali mi na szkole rodzenia o wyższości nacinania nad pękaniem... Teraz moda jest odwrotna... Albo karminie - w jednej dekadzie "co 3 h" z zegarkiem w ręku i wybudzaniem dziecka, a w następnej - na żądanie... Mnożyć dalej?

asiazett
07-08-2013, 23:46
:lol2::lol2::lol2: to ja poczekam :D:D

1. Zawsze znajdzie się jakaś polożnica pod ręką, która ma gorzej niż ty :wave:
2. Masz darmową, całodobową, wyspecjalizowaną opiekunkę do dziecka (fakt, nie zawsze równie chętną do współpracy, ale nie wybrzydzajmy - w końcu darmowa ;)
3. Nie trzeba w domu sprzątać, gotować do pracy nie chodzić, a przy tym jeszcze wcale nie trzeba pachnieć! :wave: czyż nie high life?

asiazett
07-08-2013, 23:53
Mam jeszcze jeden:
4. Każda kolejna godzina przybliża Cię do wyjścia - yuppie!

zeliczka
07-08-2013, 23:56
ojejku.....o czym Wy piszecie??? Rodziłyście 30 parę lat temu (jak ja)? czy scenariusz sie nie zmienił nic a nic??

aneta s
08-08-2013, 00:02
Asiazett gratulacje :wave::wave::wave:
Dzięki Bogu, że ja rodziłam po ludzku...nie mam się do czego przyczepić...naprawdę...
aaa w sprawie karmienia ja karmiłam gdzie popadnie :-)

mirkamis
08-08-2013, 07:28
Hello!!
A u nas w Rybniku można mieć majtki i nikomu to nie przeszkadzało przynajmniej 5 lat temu,łazienka w każdej sali .Jedyne co to te obchody brrrrrrrrrrr,albo jak się trafi taki mega przystojny pan doktor który do porodu przychodzi - tak jak mnie - masakra.. Ja ze wstydu miałam ochote mu wpie....... jak tylko próg przekroczył przynajmniej tak mi wmawia mąż :).No ciacho z niego niezłe było :).Mam co wspominać.:)

Nesska
08-08-2013, 08:21
3. Nie trzeba w domu sprzątać, gotować do pracy nie chodzić, a przy tym jeszcze wcale nie trzeba pachnieć! czyż nie high life?

:lol2: :lol2: :lol2: Tomi się najbardziej podoba chyba zrobię sobie drugie dziecko

Leia
08-08-2013, 08:43
a dla mnie dwa porody były wielką traumą :(
pierwszego syna kazali mi rodzić siłami natury...waga dziecka 4,5 kg, długi na 61 cm i już nie pamiętam ale duży obwód głowy miał...w rezultacie szyjka macicy porozrywana dziecko sine, prosto pod tlen......
drugi poród...wody zaczęły mi odchodzić prawie dwa tygodnie przed porodem...leżałam na patologii ciąży....tam spędziłam wigilię a ze mną jeszcze 4 babki. Niestety w Sylwestra moje współtowarzyszki wyszły na przepustki a ja zostałam sama na oddziale. Dostałam do ręki telefon ponieważ cały personel poszedł witać Nowy Rok na pobliskim oddziale rehabilitacji. Powiedziano mi tylko "Pani Aniu, gdyby coś się działo to proszę dzwonić". Urodziłam 1 stycznia...oczywiście również miałam rodzić SN...akcja porodowa się zaczęła a ja nagle zagorączkowałam. Wzięli mnie na stół do cesarki tylko nie mogli znaleźć drugiego lekarza, który powinien być przy cesarce. W końcu się znalazł...Gdy się obudziłam po narkozie było w miarę ok...dopiero w drugiej dobie coś się zaczęło dziać. Kiedy kazano mi wstać, przeszłam trzy kroki i upadłam....znowu gorączka, transfuzja krwi ( ja mam 0 Rh-), której w mojej miejscowej "umieralni" nie było... ale przywieziono mi w miarę szybko...ehhhhh. Miałam po tej transfuzji ponoć od razu maszerować jak żołnierz, którego krew otrzymałam....leżałam jeszcze dwa tygodnie zanim doszłam do siebie....
No ale każdy organizm jest inny więc nie ma co się zrażać ;) :P

---------------------------------------
GRATULACJE dla mamy asiazett nowo narodzonego dzieciątka !!!!!!!

Nesska
08-08-2013, 08:49
Leia faktycznie miałaś przejścia :eek: Ja też lekkiego nie miałam, długi i w końcu zakończony próżnociągiem ale i tak najgorsza to była lekarka która odbierała poród. twierdziła i wręcz naskakiwała na mnie co chwilę, że mnie to się nie chce rodzić (a ja nie miałam skurczy takich jakie powinny być). Ja już powiedziałam, że drugie idę rodzić do jakiejś prywatnej kliniki jak się płaci to człowieka inaczej traktują :)

Leia
08-08-2013, 08:49
Nesska jak już Cię widzę to powiem Ci, że zdecydowałam się na mozaikę z czarnego marmuru jako wykończenie pomiędzy wkładem a portalem...a portal wyszedł śliczny....

Venus_m
08-08-2013, 08:51
o ja :jawdrop: to ja nie rodzę

Ilonka poważnie tak jest? z Panią salową to wiem, że tak, ale że Cię chcą macać? no pogrzało ich? :mad:

Venus_m
08-08-2013, 08:54
w kwestii karmienia piersią to pytałam pod innym kątem niż wstyd, a raczej wstyd osób trzecich. Ja się czuję niekomfortowo w galerii jak mi się taka babka dosiada, co innego jak idę do koleżanki w odwiedziny zobaczyć dzidzię. Moja koleżanka nawet chciała wyjść, ale jej powiedziałam że nie mamy z tym żadnego problemu więc niech robi tak jak jej wygodnie :yes: wiecie to jest osoba którą znam, a tu mi się dosiada obca i wywala wszystko na wierzch :rolleyes:

Venus_m
08-08-2013, 08:56
eh to szkło do kuchni nam się opóźnia :bash: musimy kupić słuchawkę do otwierania przy furtce współgrającą z wideofonem, Pan który nam sprzedawał wideofon na urlopie :bash: na słuchawkę pewnie z tydzień od zamówienia trzeba będzie poczekać, a na szkło są 3 tygodnie :bash:

Magda_lena85
08-08-2013, 08:58
w kwestii karmienia piersią to pytałam pod innym kątem niż wstyd, a raczej wstyd osób trzecich. Ja się czuję niekomfortowo w galerii jak mi się taka babka dosiada, co innego jak idę do koleżanki w odwiedziny zobaczyć dzidzię. Moja koleżanka nawet chciała wyjść, ale jej powiedziałam że nie mamy z tym żadnego problemu więc niech robi tak jak jej wygodnie :yes: wiecie to jest osoba którą znam, a tu mi się dosiada obca i wywala wszystko na wierzch :rolleyes:

Hejka

Venus Ty Zboczq :lol2::lol2:

jeśli chodzi o poród to chyba trochę przesadzacie, że każdy dotyka - jak już to przypadkowych 10 osób ogląda - ale dotyka tylko lekarz +położna....
Z drugiej strony obchód jest najgorszy - wejdzie 10 osób do sali a lekarz każe pokazać krocze - ale akurat studenci mnie nie wkurzają - w końcu gdzie się mają uczyć? na zwierzętach?

Z drugiej strony poród tak boli, że jak dla mnie mógłby między nogami stać Komorowski i Obama i jeść big macka a mi by to serio zwisało :)
Ja rodziłam 2 godz - tylko ale popękałam + mega nacięcie ... słyszałam położną po nacięciu, że mają zamknąć drzwi do sali obok gdzie jest cesarka bo mąż tej kobiety stoi i może się patrzyć...ale serio miałam to gdzieś - byle już był koniec.

Nesska
08-08-2013, 09:02
Leia nie mogę wejść w Twój wątek :o

Leia
08-08-2013, 09:04
Venuska zrezygnowałam z szablonu...tak jakoś wyszło :lol2: ja już mam dosyć....ja już CHCEM się przeprowadzić !!!!!!

Leia
08-08-2013, 09:05
Nesska nie możesz bo go nie ma :D nie wyszło mi :lol2:

Venus_m
08-08-2013, 09:10
Magda pewnie masz rację :yes: pewnych rzeczy póki się nie doświadczy na pewno nie da się opisać jakby się zachowało, dla mnie na razie to masakra to co piszecie. Wiem, że poród ma boleć, ale i tak się nie da na to przygotować :p

Leia cholerko jedna :yes: jednak są zalety urządzania się powoli, szablon zawsze możesz dołożyć :yes: chociaż ile z nim roboty...wolałabym tapetę :lol2:

Magda_lena85
08-08-2013, 09:13
dokładnie tak jest Venus - przy czym ja się nastawiałam na jeszcze gorsze ale na szczęście hormony robią swoje.
Z drugiej strony 8-9 miesiąc to się puchnie i ma się dość - byle tylko urodzić.

Milena7770
08-08-2013, 09:14
Jejku dziewczyny jak czytam Wasze przejścia to też bym się zraziła. Ja rodziłam 13 i 8 lat temu w powiatowym szpitalu i złego słowa ogólnie nie mogę powiedzieć. Za drugim razem było lepiej, przez 5 lat wiele się zmieniło. Ale nie miałam w życiu tak, że mnie 10 osób oglądało i macało. A na obchodzie macali brzuch - czy się macica dobrze obkurcza , w krocze nikt nigdy nie zaglądał na sali ogólnej :jawdrop:

Co do karmienia - ja nie karmiłam prawie wcale, inni mogą karmić mi nie przeszkadza to wcale. Fakt, że czasem można się osłonić pieluszką, ale też raczej nie widuję matek z cyckami na wierzchu w centrum miasta czy restauracji. Chyba jakoś dyskretnie to robią.

Venus napisz mi jak będziesz miała mocowane to szkło w kuchni, moje pomierzone, ma się robić i Pani mi wciska lacobel bo jak ona zamocuje teraz szkło, jak oni to robią na kleju i trzeba było wcześniej żeby wpuścić szkło za blat żeby kleju nie było widać. To jej gadka. Dlatego pytam Ciebie, bo musze ją uświadomić, bo ma dobre ceny, ogólnie robią dobrze, tylko chyba ciut w miejscu stanęli.

ivy17
08-08-2013, 09:22
Dziewczyny szukam namiaru na "obrazy" z napisami typu "be my guest" itp.... kiedyś gdzieś u kogoś widziałam, a teraz pilnie potrzebuję i nie moge znaleźć:bash:
plakaty chyba były z tego sklepu (http://www.minimalliving.pl/)
http://www.minimalliving.pl/img/products/80/1.jpg

Ivy fajne gdzie to mozna nabyć?

W zalando za 44 zł

reni1980
08-08-2013, 09:28
no tu się zgodzę tak wygląda poród w szpitalu, ale ja byłam stanowcza i na obchodzie pokazałam sie tylko ordynatorowi, studenci za drzwi, a jak ordynator zapytał mnie dlaczego mam majtki to powiedziałam, ze proponuję mu aby zszedł z tego wysokiego łóżka i trzymał podpaskę w ręku, nic się nie odezwał i już mnie o nic nie pytał, po wyjściu ze szpitala mój maż usłyszał, ze gorszej baby nie widzieli

Mohjo_79
08-08-2013, 09:30
hejo
Venuska ale spójrz na to z innej strony. Ile kobiet urodziło i ile to przeżyło - twoja mama, pewnie babcia, ciotki , kuzynki i koleżanki forumowe :D
ja jestem po dwóch porodach pierwszy traumatyczny a drugi lajcik :yes:, w trakcie mojego pierwszego porodu (gdzie ja ledwo żyłam) były dziewczyny co zaraz wstawały i śmigały po korytarzu szpitalnym i mówiły że mogły by rodzić zaraz drugie. Nie zrażaj się i myśl pozytywnie że u ciebie będzie właśnie dobrze, bo po co się negatywnie nastawiać. Zresztą jeszcze masz czas się stresować ;)

A co do karmienia mi tam nie przeszkadza goły cycek matki. Bardziej wkurzały mnie gołe hiszpanki na plaży, zaznaczam że młode i bardzo atrakcyjne. Ale w sumie moje chłopaki mogli się naoglądać na żywo hahahahahaa:lol2:

Venus_m
08-08-2013, 09:34
Magda słyszałam dokładnie to samo, podobnie przy nacinaniu że mega ulga a teraz aż mnie wzdryga na samą myśl.

Wiecie jak to jest ;) nie da się na wszystko przygotować, więc jak już kiedyś będę w ciąży to może i siłami natury będzie, moje biodra są szerokie więc mam nadzieję że lekko piardnę jak moja babcia przy porodzie i dziecko na świecie :yes: moja mama miała ciężkie porody, nastawiała się że drugi będzie lżejszy a ja się urodzić nie chciałam za Chiny, dopiero jak moja mama chciała cesarkę a mógł na to pozwolić lekarz prowadzący ciąże zaczynający dyżur od 6 stej rano to ja o 5:45 się urodziłam :lol2: Tak samo jak mnie ucho bardzo bolało, jak usłyszałam szpital od razu nie bolało tak bardzo :rotfl:

Reni bo im cholera łatwo mówić :lol2: gorszej baby nie widzieli :rotfl:

Mohjo wszystkie te przeżycia w żaden sposób nie wpływają na naszą decyzję, dzieci mieć chcemy, nie teraz jeszcze co prawda, ale na pewno będą...czy nasze czy adoptowane, nieważne :)

Venus_m
08-08-2013, 09:35
Szczerze mówiąc to ja marzę o 4 :yes: ale potrzebuję większego domu, bo mamy jeden dziecięcy pokój ;)

zizi1978
08-08-2013, 09:42
plakaty chyba były z tego sklepu (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.minimalliving. pl%2F)

Ivy dzięki:hug:

reni1980
08-08-2013, 09:43
no niestety, ja pyskata i na pewne rzeczy się nie zgodzę,
ale drugie dziecko rodziłam w prywatnym szpitalu, 2 położne i maż przy porodzie, no miód malina dziewczyny, bez porównania, żadnych obchodów, przychodzą do ciebie kiedy ty chcesz lub potrzebujesz, po porodzie przez pierwszą noc położna zabiera dziecko do siebie i przynosi tylko na karmienie aby matka mogła odpocząć

reni1980
08-08-2013, 09:43
a tak wogóle to helloł:bye:

Magda_lena85
08-08-2013, 09:44
w pakameria.pl są też podobne grafiki - tekstowe i dużo tańsze.

bo tu cena 180 zł bez ramy

http://www.pakamera.pl/obrazy-i-inne-grafika-kawa-sama-sie-nie-zrobi-plakat-nr814920.htm :lol2::lol2:

Mohjo_79
08-08-2013, 09:44
hellllloł reni :D

Mohjo_79
08-08-2013, 09:45
Magda a na Pakameri z ramą czy też sam plakat?

Nesska
08-08-2013, 09:45
Venus o 4 :eek: U mnie jeszcze tylko 1 by się przydało :yes:

Magda_lena85
08-08-2013, 09:47
Mohjo sam plakat za ok 100 zł - chyba jest też "by my guest" ale nie pamietam po ile

zizi1978
08-08-2013, 09:50
a tak w ogóle to dzień dobry:) A mój poród wyglądał tak, ze poszłam na ostatnie KTG i coś tam lekarce nie pasowało wiec stwierdziła, że mnie na patologie połozy, bo byłam już w terminie:) A że na patologii nie było miejsc, wiec wysłali mnie na porodówkę. Tam połozna pyta mnie czy lekarka mnie badała, wiec odpowiadam, że nie. W takim razie ja zbadam usłyszałam w odpowiedzi. No i zbadała:) Okazało sie że mam 7 cm rozwarcie:) Babka pyta mnie czy nic nie boli, czy nie czuje parcia, skurczy, a ja jej, ze nic nie boli. Zaraz wezwali lekarza. Zdążyli jeszcze mnie znieczulić:) W ciagu niecałej godziny godziny rozwarcie doszło do 10cm a ja dalej zero bólu.... Lekarz stwierdził po kolejnym badaniu że dziecko wysoko, głowa nie weszła w kanał i że nie będą mnie męczyć i zrobią CC. ...

ivy17
08-08-2013, 09:50
w pakameria.pl są też podobne grafiki - tekstowe i dużo tańsze.

bo tu cena 180 zł bez ramy

http://www.pakamera.pl/obrazy-i-inne-grafika-kawa-sama-sie-nie-zrobi-plakat-nr814920.htm :lol2::lol2:
na Etsy (http://www.etsy.com/)tez można poszukać , dużo fajnych rzeczy :rolleyes:

reni1980
08-08-2013, 09:53
zizi czy profesjonalnie podeszli:)

Ananek
08-08-2013, 10:01
Ivy fajne gdzie to mozna nabyć?

Ja szukam takich bombonierek - gdzie je można kupić?

ivy17
08-08-2013, 10:04
Ja szukam takich bombonierek - gdzie je można kupić?


TUTAJ (http://www.zalando.pl/zalando-home-pojemniki-na-zywnosc-zh172d005-010.html)

Ilona Agata
08-08-2013, 10:11
Venus, być może to brzmi strasznie, ale teraz można sobie opowiadać jako ciekawą historyjkę, ja z powodu bólu miałam w nosie, co się wokół dzieje, kto widzi, czy drzwi są otwarte czy zamknięte, gdybym poprosiła, to pewnie by zamknęli, tylko wtedy się o tym nie myśli :no:. Majtki zakładałam, bo nie wyobrażam sobie - tak jak Reni pisze - schodzić z wysokiego łóżka bez nich (chyba bym potem łowiła pod łóżkiem sąsiadki moją podpaskę :oops:), u nas wszystkie dziewczyny zakładały majtki, położne o tym doskonale wiedziały, bo na pół godziny przed obchodem przychodziły i od progu mówiły: "No dziewczyny, zaraz będzie lekarz, schowajcie majtki" :rotfl:.

A napisałam, że kobieta po porodzie może nie wiedzieć nawet, że kogoś zawstydzają jej wywalone publicznie piersi, bo jej ciało przez dziewięć miesięcy, a potem w trakcie porodu nie należy do niej, nie jest jej intymną sprawą, wszyscy mają do niego dostęp - począwszy od izby przyjęć, gdzie jest golenie, lewatywa, pierwsze badanie rozwarcia i nierzadko masaż szyjki macicy, mi nawet kazali się przebrać w nocną koszulę w gabinecie lekarza, nie w toalecie, bo do toalety kolejka :o, a skończywszy na zmieniających się co dyżur położnych, które wyciskały sutki. To ciało należy do dziecka i przez to staje się odseksualnione. Szczerze? Ja długo po porodzie czułam po prostu niesmak i - jak ktoś pytał, jak to jest - odpowiadałam jednym zdaniem: "Czułam się, jakby mnie publicznie zgwałcili".

Aha, nie rodziłam 30 lat temu, rodziłam w tym roku w jednym z najlepszych szpitali w dużym mieście, szczycącym się dobrą opinią fundacji "Rodzić po ludzku". 30 lat temu było jeszcze gorzej - moja mama np. została przywiązana do łóżka, żeby nie wierzgała w trakcie szycia rany (nie dali jej znieczulenia). Także moje otwarte na korytarz drzwi to nic takiego.

Mohjo_79
08-08-2013, 10:12
a czy ktoś może wie gdzie w sieci można kupić coś, cokolwiek ze świata Fornasettiego np. talerz, filiżankę ?

Magda_lena85
08-08-2013, 10:17
A napisałam, że kobieta po porodzie może nie wiedzieć nawet, że kogoś zawstydzają jej wywalone publicznie piersi, bo jej ciało przez dziewięć miesięcy, a potem w trakcie porodu nie należy do niej, nie jest jej intymną sprawą, wszyscy mają do niego dostęp - począwszy od izby przyjęć, gdzie jest golenie, lewatywa, pierwsze badanie rozwarcia i nierzadko masaż szyjki macicy, mi nawet kazali się przebrać w nocną koszulę w gabinecie lekarza, nie w toalecie, bo do toalety kolejka :o, a skończywszy na zmieniających się co dyżur położnych, które wyciskały sutki. To ciało należy do dziecka i przez to staje się odseksualnione. Szczerze? Ja długo po porodzie czułam po prostu niesmak i - jak ktoś pytał, jak to jest - odpowiadałam jednym zdaniem: "Czułam się, jakby mnie publicznie zgwałcili".

Aha, nie rodziłam 30 lat temu, rodziłam w tym roku w jednym z najlepszych szpitali w dużym mieście, szczycącym się dobrą opinią fundacji "Rodzić po ludzku". 30 lat temu było jeszcze gorzej - moja mama np. została przywiązana do łóżka, żeby nie wierzgała w trakcie szycia rany (nie dali jej znieczulenia). Także moje otwarte na korytarz drzwi to nic takiego.

ja rodziłam w małym powiatowym szpitalu - działa fundacja rodzić po ludzku
na IP - lekarz mnie nie badal - tylko usg bo się nie dałam tak bolało
golenia, lewatywy nie było - golenie zrobiłam w domu lewatywa już nie jest tradycją
przebieralam się w gabinecie lekarza - ale wyszedł
sutki mi kobity malterowały ale jak mowilam, że nie mam mleka - więc nie mówiłam


wydaje mi się, że 1. wszystko zależy od szpitala

Ilonka -współczuję ale chyba trafiłaś na jakiś buraków.... tam gdzie rodziłam takie akcje do nie pomyślenia

zizi1978
08-08-2013, 10:30
zizi czy profesjonalnie podeszli:)
jak najbardziej Reni:) tym bardziej ze rodziłam w państwowym szpitalu::)

Ananek
08-08-2013, 10:41
TUTAJ (http://www.zalando.pl/zalando-home-pojemniki-na-zywnosc-zh172d005-010.html)
Dziękuję bardzo. :hug:A szukam też takiej patery z kloszem naowoce jak ma Venuska na pierwszej stronie. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

Ananek
08-08-2013, 10:43
VenusAha, nie rodziłam 30 lat temu, rodziłam w tym roku w jednym z najlepszych szpitali w dużym mieście, szczycącym się dobrą opinią fundacji "Rodzić po ludzku". 30 lat temu było jeszcze gorzej - moja mama np. została przywiązana do łóżka, żeby nie wierzgała w trakcie szycia rany (nie dali jej znieczulenia). Także moje otwarte na korytarz drzwi to nic takiego.

Ilonka, a w jakim szpitalu rodziłaś? Na Polnej?

zizi1978
08-08-2013, 11:09
a czy ktoś może wie gdzie w sieci można kupić coś, cokolwiek ze świata Fornasettiego np. talerz, filiżankę ?
na allegro widziałam jakis czas temu, ale ceny:sick:

ivy17
08-08-2013, 11:10
Dziękuję bardzo. :hug:A szukam też takiej patery z kloszem naowoce jak ma Venuska na pierwszej stronie. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

wpisz w google PATERA Z KLOSZEM (http://www.google.pl/search?client=opera&q=patera+z+kloszem&oe=utf-8&channel=suggest&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=6l8DUteKJYiFtAbvw4HwDg&biw=1247&bih=687&sei=_V8DUoDRPIKDtAbljYCICw) i jest dużo...tylko wybrac która Ci sie podoba. ;)

Venus_m
08-08-2013, 11:13
:yes: tak jak Ivy pisze

Mohjo_79
08-08-2013, 11:26
zizi dzięki, że też nie wpadłam na to że mogą być na allegro :cool:

Venus_m
08-08-2013, 11:31
ja zawsze zaczynam poszukiwania od allegro :yes:

zizi1978
08-08-2013, 11:35
ja zawsze zaczynam poszukiwania od allegro :yes:
tak samo ja:lol2:

yokasta
08-08-2013, 11:35
No to widze, ze jest plus cc, pierwszy jaki znalazłam: nikt mi miedzy nogi nie zaglądał oprócz czasu kiedy leżałam sparaliżowana :). Za to do atrakcji takiego porodu dochodzi cewnikowanie, paraliż i to, ze sama nie moglam sie przez tydzień umyć :/. Wszyscy oglądali ranę brzucha. Majtki siatkowe u nas można było nosić ale ja nie mogłam ze wzgledu na ranę :sick: no i kobitki pomykały normalnie w swoich piżamach, nie w szpitalnych koszulach (jak ja im zazdrościłam!). Studentów można zastrzec, że nie chcemy. Chociaż w szpitalu to nie myślałam o tym. W czasie cc lekarze za to chcieli organizować tort bo miałam urodziny :rotfl:.

Za to ja do porodu poszłam w żółtej sukience w kwiatki z H&M bo się cc nie spodziewałam i taka aligancka do SN byłam przygotowana :lol2:.

Wysokie łóżka masakra. Macanie piersi mi nie przeszkadzało :rotfl: cieszyłam się że mleko jest :rotfl:. No i kibel wiadomo, na końcu korytarza, brodzik wysokości 45 cm :mad:. Piąteczka Asia! I wolałabym być nacięta niż miec operację na brzuchu ! No ale czasu nie wrócę, mam już plany na kolejny poród :rotfl:.

Sorry, że tak z opoznieniem ale szybko lecicie a ja mam chwile wtedy kiedy mały śpi :p.

Zizi, mój młody był w kanale rodnym od połowy ciąży głową w dół i ja to odczuwałam bardzo boleśnie, ale nie było żadneg postępu porodu i też bez męczarni zrobili cc (męczyłam się dopiero póżniej niestety). Lekarz dał wybór: albo pani sobie czeka dwa dni i może coś się rozwinie ale nie daję gwarancji że dziecko przeżyje albo robimy cc. No to nie miałam wyboru :no:.


Gdzieś kiedyś przeczytałam, że po porodzie w większości przypadków kobieta jest w stanie wyjść na ulicę, zrobić kupę (przepraszam, że tak dosadnie) i nie będzie czuła zażenowania. Straszne, ale ja się po części zgadzam :yes: w szpitalu najważniejsze było dla mnie dziecko, a kto na mnie patrzy i czego chce to luzik.

aneta s
08-08-2013, 11:52
To moje porody wygladały jak u reni w prywatnej placówce tyle że u mnie w państwowej, mogłam miec swoje ubrania, nikt nie chodził w piżamach, laski w normalnych ciuchach, dresach, podkoszulkach, majtki miałam , pokój jednoosobowy z łazienką, studentka mnie obejrzała raz za moim przyzwoleniem bo mnie o to zapytano, między nogi zaglądała tylko połozna raz dziennie czy się rana dobrze goi. Ja idąc do szpitala wiedziałam że będę rodzić jedynie w towarzystwie położnej i męża (ten miał prykaz , że nie wolno mu pod żadnym pozorem zaglądać między moje nogi;)) u mnie 2 porody z komplikacjami bo ja problem z krzepliwością mam, za każdym razem konsylium ale tak jak dziewczyny piszą wisiało mi to kto mi wówczas miedzy nogi zadlada bo dla mnie najwazniejsze było dziecko, któro na piersi miałam, nie pamiętam twarzy "obserwatorów" poza jednym lekarzem, który do mnie w ojczystym języku przemówił....;)

Venus_m
08-08-2013, 11:54
Yokasta pewnie jest tak jak piszesz, mnie to póki co aż tak nie przeraża :no: trzeba to trzeba, tak to natura skonstruowała a czy brzuchem czy dołem wszystko jedno byle zdrowe :yes:

Boję się natomiast zacięć w kanale rodnym (dziecka) i m. in. dlatego wolałabym CC niż SN :yes:

Yokasta bardzo się chwali że tak aligancko syna chciałaś powitać na świecie, w sukience HM i mlekiem w cyckach :lol2:

Daila
08-08-2013, 11:57
a widziałyście tego bloga http://my-hair-secrets.blogspot.com/2013/05/aktualizacja-wosow-maj.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fmy-hair-secrets.blogspot.com%2F2013%2F05%2Faktualizacja-wosow-maj.html) :jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Tak :yes:

Magda_lena85
08-08-2013, 12:01
jeśli chodzi o dziecko drugie..to wiadomo nie chcę żeby Albinosek był sam....
wiem już jaki 2 gi wózek będzie ( ja to wózkomaniaczka - teraz kolej na stokke xplory :D)

oprócz tego jakby była dziewczynka to można tak słodziutko jak tu http://sweetmilieu.pl/

Venus_m
08-08-2013, 12:02
Magda :rotfl: :rotfl:

ja też mam wybrany wózek, ale zapomniałam już jaki :lol2:

Venus_m
08-08-2013, 12:03
Magda ten xplory to chyba dla maleńkiego dziecka? w sensie noworodka ? :rolleyes: :o

Magda_lena85
08-08-2013, 12:04
nie - jest gondolka do pół roku a później spacerówka do ok 3 lat :)

http://3.bp.blogspot.com/-XRECLNc6Uzk/UFhDQYnkyhI/AAAAAAAAKv8/6pzzAgNc-BM/s1600/Stokke-Xplory-all-configurations.jpg

Venus_m
08-08-2013, 12:06
o czad :D a ile kosztuje?

wersja active rządzi

Venus_m
08-08-2013, 12:07
o chryste panie :lol2: już go nie chcę

yokasta
08-08-2013, 12:11
Boję się natomiast zacięć w kanale rodnym (dziecka) i m. in. dlatego wolałabym CC niż SN :yes:

Yokasta bardzo się chwali że tak aligancko syna chciałaś powitać na świecie, w sukience HM i mlekiem w cyckach :lol2:

Prawda? :lol2: a strach rozumiem, tez bym sie bala. Przed cc mialam potezne dreszcze ze strachu, nie moglam mowic bo bylam przekonana ze nie przezyje operacji :/. Trzeba tylko pamietac ze cc to nie czary mary gdzie dziecko wyskakuje i juz. I jest duzym obciazeniem dla malca :yes:.

Venus_m
08-08-2013, 12:18
obciążeniem dla dziecka? w jakim sensie?

Myślałam, że dla matki, krew, rana na brzuchu który ciągle się rusza nawet podczas rozmowy....

Yokasta dlaczego tak myślałaś? w sensie czy miałać podstawy?

ivy17
08-08-2013, 12:22
Yokasta dlaczego tak myślałaś? w sensie czy miałać podstawy?

ja jak miałam operację na woreczke żółciowy to też myślałam ze nie przeżyję nie dałam się zabrac na operację nim P. nie przyjechał i się z nim nie pożegnałam :( miałam schizę że po narkozie się napewno nie obudzę

reni1980
08-08-2013, 12:33
no nie mogę, najpierw trzeba urodzić a potem wózki kupować:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Ananek
08-08-2013, 12:34
Dziewczyny, tak z przymrużeniem oka. Tu jest taki kalendarzyk, w którym można zaplanować płeć dziecka. Której się sprawdziło? Mam nadzieję, że Venus się nie obrazi za wklejanie linku, jakby co - z góry przepraszam i oczywiście zaraz usunę.

http://jak-zaplanowac-plec-dziecka.blogspot.com/p/chinski-kalendarz-pci.html

Ilona Agata
08-08-2013, 12:34
Ananek, w Szpitalu Świętej Rodziny - na Polnej nie chciałam, bo tam to dopiero jest fabryka (bratowa rodziła na korytarzu :rotfl:, a w pokojach siedzą goście, którzy oglądają pewnie to wyciskanie mleka, zmianę brudnej pościeli, wstawanie z wysokiego łóżka bez majtek itp.).

Aniu, dosadnie o tej kupie na ulicy, ale tak to właśnie jest :yes:.

Venus, dziecko wyjęte nagle z bezpiecznego brzucha jest w szoku, nie miało czasu się przygotować na wyjście, nie wie, co się dzieje, itp. Pytanie tylko czy tkwienie w kanale rodnym ileś tam godzin też nie jest dla dziecka stresujące?

ida2
08-08-2013, 12:41
Qrde, dziewczyny (Ilonka, Leia) szczerze Wam współczuję takich przejść :(
Ale Tosiu nie wszędzie Tak jest!

Ja rodziłam (dwukrotnie) w naszym miejskim szpitalu, wprawdzie opieki jak Kate Middleton nie miałam, ale narzekać nie mogę! Położne byly bardzo miłe, majtki można było nosić, ewentualnie ściągnąć przed wizytą, na wizycie jeden lekarz zaglądał, ale nie trwało to dłużej niż 5 sek.! reszta stała zazwyczaj w drzwiach.
Wydaje mi się, że nie warto patrzeć na to czy szpital prywatny/ prestiżowy czy miejski, bo najważniejsi są ludzie w nim pracujący :rolleyes:

APropos karmienia jeszcze, moi chłopcy jedli regularnie (co 3h) , także nie miałam potrzeby karmienia w miejscach publicznych. Zresztą dla mnie to intymna sytuacja i nawet jeśli ktoś przychodził w odwiedziny czy my byliśmy w gościach, zawsze z małym wychodziłam do drugiego pokoju ;)
Bezobciachowo karmię tylko przy mężu :D

Ps. Z perspektywy czasu patrząc, ten okres tak szybko mija, zdecydowanie jest więcej Plusów niż minusów ;)

Venus_m
08-08-2013, 12:54
Ananek nie gniewam się :hug: pytanie tylko czy płeć ważna? mnie to w sumie lata, byle zdrowe było :yes:

Ananek
08-08-2013, 12:57
Ja bym chciała mieć najpierw syna, a potem pomyśleć o siostrze dla niego. Starszy brat będzie się siostrą opiekował i przyprowadzał przystojnych kolegów do domu. A córka będzie miała młodsze koleżanki - układ idealny. :D

ida2
08-08-2013, 13:00
Ananek nie gniewam się :hug: pytanie tylko czy płeć ważna? mnie to w sumie lata, byle zdrowe było :yes:
Dokładnie :yes:
Dlatego ja, mimo wszelkich bóli i dolegliwości, byłam po każdym porodzie Przeszczęśliwa, że dziecko całe i zdrowe - to dla mnie Najważniejsze w danej chwili było :)

A o reszcie się z biegiem czasu zapomina.... .

reni1980
08-08-2013, 13:01
Ja bym chciała mieć najpierw syna, a potem pomyśleć o siostrze dla niego. Starszy brat będzie się siostrą opiekował i przyprowadzał przystojnych kolegów do domu. A córka będzie miała młodsze koleżanki - układ idealny. :D

własnie nie, starsza powinna być córka , z racji tego , ze dziewczynki są bardziej opiekuńcze, starsza siostra bez problemu zaopiekuje sie młodszym bratem, nie lejąc go, inaczej jak chłopiec starszy pewno nie raz trześnie małej

Venus_m
08-08-2013, 13:03
od jesieni w Polsce H&M HOME :wave:

reni1980
08-08-2013, 13:04
od jesieni w Polsce H&M HOME :wave:

o jezu nawet nie słyszałam , że gdzieś jest, pewno w wawie otworzą

Venus_m
08-08-2013, 13:05
Reni potwierdzam, ja na starszego brata liczyć nigdy nie mogłam :no:

Venus_m
08-08-2013, 13:06
lepiej!!! w 5 miastach, chyba w Katowicach też ;)

Venus_m
08-08-2013, 13:09
ale dozowniki :jawdrop: mąż się na pewno ucieszy :lol2:

reni1980
08-08-2013, 13:11
Reni potwierdzam, ja na starszego brata liczyć nigdy nie mogłam :no:

no niestety tak to bywa, dlatego dziewczynka powinna być starsza

Venus_m
08-08-2013, 13:19
Ilonka to ja chyba wolę mojego który po prostu mnie olewał :rotfl:

Ilona Agata
08-08-2013, 13:21
Venus, najlepsze jest to, że wszyscy mówili zawsze: taki odpowiedzialny, starszy brat, bo zajmował się mną 24h/ na dobę, ale po latach sam mówi, że on mnie tresował, nie wychowywał.

Venus_m
08-08-2013, 13:29
:lol2:

Daila
08-08-2013, 13:36
własnie nie, starsza powinna być córka , z racji tego , ze dziewczynki są bardziej opiekuńcze, starsza siostra bez problemu zaopiekuje sie młodszym bratem, nie lejąc go, inaczej jak chłopiec starszy pewno nie raz trześnie małej

Reni nie zgodzę się :no:. Ja mam młodszego brata i to ja go lałam jak byliśmy mali, bardzo chciałam byc młodsza, bo fajnych kolegów do domu przyprowadzał tyle, że młodzi byli. U mojego m jest 3 facetów i ostatnia dziewczyna i szwagierka mówi, że miała z nimi fantastycznie :yes:

Venus_m
08-08-2013, 13:39
Dziewczyny ja od paru dni rechoczę jak głupia do tej reklamy Wakacje.pl :lol2:

http://www.youtube.com/watch?v=HS5X3gFj7JI widziałyście? :D

Milena7770
08-08-2013, 13:47
Z tym, że dziewczynka jak jest starsza to bardziej opiekuńcza itp. to zależy .... Siostra mojego męża starsza 4 lata od niego lała przy każdej okazji, zazwyczaj takim pantoflem mamy na plastikowym koturnie :lol2:zabierała mu słodycze i chowała po szafkach, sama ich nie jadła, aż straciły ważność. Często jak jej się coś nie podobało za karę bratu kazała czesać frędzle w dywanie i stała wtedy właśnie nad nim z tym pantoflem.

reni1980
08-08-2013, 14:06
ło jezusie to moje dzieci aniołeczki, i tak za sobą są, że jak się krzyknie na jedno to drugie leci i krzyczy na rodzica:lol2::lol2::lol2::lol2:

GUMISIOWA
08-08-2013, 14:08
Venusko-widze ze była okazja a ja nie zdazylam :no:
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:hug:

Venus_m
08-08-2013, 14:13
Gumisia dziękuję :hug:

ivy17
08-08-2013, 14:23
Venuska podasz mi nami na tego Twojego szklarza - musze lustra wycenić, lacobel, może kabinę ....to pewnie tez gdzies niedaleko mnie skoro ty masz blisko ;)

Nesska
08-08-2013, 14:30
Mój znajomy ma 8 lat młodszą siostrę i wiecie co jej robił? Przyklejał taśmą do wieszaka na ubrania i wieszał ją w szafie :rotfl: Jak ja się cieszę, że mam siostrę :lol2:

zizi1978
08-08-2013, 14:32
ja też lałam swojego młodszego brata...ze schodów go nawet zrzuciłam.....:oops:

reni1980
08-08-2013, 14:39
venuska na długi weekend jadę do warszawy, Kopernik, muzeum powstania ale jak kurna będą takie upały to wpadam do twojego salonu:lol2::lol2::lol2:

ida2
08-08-2013, 14:42
Matko :o ale z Was ancymony były...?!!!!! :jawdrop:
Strach się bać :lol2:

Reni ma być niby chłodniej :yes: i mam nadzieję, że tak będzie bo my mamy wesele ;)

reni1980
08-08-2013, 14:46
Ida swoje?

zizi1978
08-08-2013, 14:49
na swoje usprawiedliwienie dodam,że którejś Wielkanocy poszlismy z bandą do przedszkoa na plac zabaw, bo na naszym podwórku nie było takiego fajnego jak w przedszkolu, to po zwiedzeniu wszystkich atracji postanowiliśmy powyrywać drzewka:confused: niestety zobaczył to woźny i wyleciał z tego przedszkola i za nami. Wtedy postapiłam słusznie i młodszego braciszka podniosłam i przesadziłam przes siatkę ogrodzenia, ale sama nie zdązyłam już uciec i kiblowałam z woźnym do czasu przyjścia mamy...ech co to były za czasy:rolleyes:

Magda_lena85
08-08-2013, 14:50
wróciłam od dentysty... niedobrze moja torebka zostanie w jego kasie :bash:

a chodzę co poł roku na kontrolę i nie dalo się przewidzieć

Venus_m
08-08-2013, 14:51
Ajwi zobacz p. Robert Grzybowski Brwinów :yes: bardzo sympatyczny pan a jaka gaduła :lol2:

Reni to powodzenia z kolejkami w Koperniku :lol2:

reni1980
08-08-2013, 14:51
Magda a ja mam dalej trzymać kciuki?:mad::mad::mad::mad::mad:

Venus_m
08-08-2013, 14:52
Magda a co miałaś robione?

reni1980
08-08-2013, 14:52
Ajwi zobacz p. Robert Grzybowski Brwinów :yes: bardzo sympatyczny pan a jaka gaduła :lol2:

Reni to powodzenia z kolejkami w Koperniku :lol2:


kolejki są ale w roku szkolnym, a ja sobie bileciki zarezerwowałam:D:D:D:D

reni1980
08-08-2013, 14:53
venuska zapodaj fajne knajpy na obiad ale niedrogie, noclegi mam obok parku saskiego, to coś nieopadal

ida2
08-08-2013, 14:54
Reni nieee :D
Właśnie miałam pytać o rezerwację, ale jak masz bileciki to OK :)

reni1980
08-08-2013, 14:55
Reni nieee :D
Właśnie miałam pytać o rezerwację, ale jak masz bileciki to OK :)

no a ja juz myślałam, ze kieckę masz pokazać

reni1980
08-08-2013, 14:56
venuska privka masz

Magda_lena85
08-08-2013, 15:00
a Reni - przelew doszedł satysfakcjonujący :) dziękuję

Venus - niestety kanałówka 6stki mnie czeka - dziś znieczulenie, wyciąganie miazgi i opatrunek
jutro zdjęcie i wymiana opatrunku i później 2 wizyty jeszcze...
i ok 450 zł to będzie ...

Venus_m
08-08-2013, 15:01
to i tak tanio jak w tym są 2 wizyty jeszcze :o

Reni ale z białym obrusem? :lol2: bo jak tak to tanich nie ma :lol2: i jakie to tanie (czyli ile za danie główne)?

reni1980
08-08-2013, 15:04
Reni ale z białym obrusem? :lol2: bo jak tak to tanich nie ma :lol2: i jakie to tanie (czyli ile za danie główne)?

obrus of course:D tak do 50 zł za osobę

Magda_lena85
08-08-2013, 15:06
Venus to wersja optymistyczna - minimalna :) ale nie mam zamiaru płacić wiecej ze wzg na ogrom klientów który chodzi do niej za poleceniem :)

Venus_m
08-08-2013, 15:11
mam nadzieję, że bez picia liczysz :P

Park Saski masz na Królewskiej, niedaleko na Świętokrzyskiej fajna knajpa Ajoli http://www.aioli-cantine.com/menu :yes:

na lunch blisko Saskiego na ul. Senatorskiej restauracja Senatorek (po 14 można zamawiać z menu), lunch 21 zł lub wegetariański 17 zł.

Na Kruczej kebabownia Sahara :yes: tutaj z czystością na stolikach różnie (są obrusy :D ), ale jedzenie czysto przyrządzane http://www.kebab-sahara.pl/

Na starówce pizzeria Pepe przy Kościele Dominikanów ul. Freta 12 http://www.pepepizza.waw.pl/, pyszna pizza i inne dania o ile się nie popsuli :rolleyes:

Baboosha na Oboźnej zaraz przy Mint Grey (starówka) inne lokalizacje fe, szczególnie polecam Pielmieni Sybirskie i Syrniczki z miodem :yes: :rolleyes:

Folk Gospoda to już w stronę Grzybowskiej od Królewskiej, mój ulubiony Pan zwany "co Pani preferuje" (nie spyta nigdy inaczej tylko zawsze ze słowem preferuję) :lol2: barszczyk z pasztecikiem, deska mięs :yes:

Fajna knajpa prowadzona przez p. Romana Mały Belgrad, jedzenie mega porcje takie że olaboga ale daleko bo na Natolinie. Jeżeli będziecie autem to serdecznie polecam np szaszłyk Królowej Bony, albo Wędzoną Fantazję Romana, albo sałatkę Leskovaćka :yes: o maj gat!http://www.malybelgrad.pl/

zizi1978
08-08-2013, 15:13
dziewczyny jak dziś u Was z temperaturami? Jak wsiadałam do auta pokazywało 37 stopni:sick: za to zwolnili nasz wczesniej z pracy ze wzgledu wlasnie na upały i brak klimy:yes:

reni1980
08-08-2013, 15:13
mam nadzieję, że bez picia liczysz

czyli 50 zł na osobę to mało?

dzieki za knajpki:hug:

reni1980
08-08-2013, 15:14
dziewczyny jak dziś u Was z temperaturami? Jak wsiadałam do auta pokazywało 37 stopni:sick: za to zwolnili nasz wczesniej z pracy ze wzgledu wlasnie na upały i brak klimy:yes:

w moim 44:mad:

czyli ja tez siebie dziś zwolnię wcześniej

zizi1978
08-08-2013, 15:16
w moim 44:mad:

czyli ja tez siebie dziś zwolnię wcześniej
OMG:jawdrop:

Venus_m
08-08-2013, 15:16
Reni wymieniłam różne knajpy, w większości powinnaś dać radę 50 zł os z piciem :yes:

u nas 38 :sick: a ja chcę kebab i choćbym miała zemdleć po drodze to go dziś zjem w Saharze! o!

Mój mąż może o 14 z roboty wyjść a ja siedzę jak ta gupia.

zizi1978
08-08-2013, 15:18
u mnie od jutra burzowo....

Venus_m
08-08-2013, 15:18
dobra, do Efezu pojedziemy bo o parking łatwiej jak na Kruczej :yes:

Przy okazji Reni polecam kebab Efez :yes: na Muranowie.

Venus_m
08-08-2013, 15:19
Reni a gdzie konkretnie nocujesz? bo w okolicy Saskiego to masz Bristol i Sofitel :lol2: taki burżuj z Ciebie?

zizi1978
08-08-2013, 15:19
Justyna gdzie zalazłas info że jesienią HM Home rusza w PL?

reni1980
08-08-2013, 15:20
dzięki raz jeszcze , na pewno skorzystam, bo w hotelu tylko mamy śniadanie

zizi1978
08-08-2013, 15:21
na poddaszu mam 28 stopni:sick:

Venus_m
08-08-2013, 15:21
Zizi na fejsbuczku :p

Reni a później mi tu napiszesz że wydałaś dużo a g**** zjadłaś :rotfl: ale poważnie mimo odległości polecam ten Natolin i Mały Belgrad. Roman specyficzny człowiek ale też bardzo sympatyczny. Niestety nie robi rezerwacji.

Magda_lena85
08-08-2013, 15:21
u mnie 40 równe - oszaleć idzie

kebab bym zjadła ale nie będę jechała tyle - na obiado-kolację robią łososia pod pierzynką jogurtowo-chrzanową + bejbi szpinak

ivy17
08-08-2013, 15:23
Venuska ale lista knajpek :cool:

Ilona Agata
08-08-2013, 15:23
Jezu, u mnie w domu 30 stopni :sick:.
Na parterze, na pierwszym piętrze jeszcze gorsza masakra.
Na zewnątrz nawet nie wychodzę, młodego polewam wodą, podstawiam pod wiatraczek, a i tak ciągle się drze :(.
Nie dziwię się, bo sama opadam z sił. Jak jest bardzo źle, to tylko wołam do męża: "Idę do piwnicy!" i ewakuuję się w trybie natychmiastowym.

Wczoraj i przedwczoraj uciekłam z młodym na basen, ale ludzi tyle, że to żadna przyjemność. Najgorsze są rodziny z dziećmi, te dzieci jeszcze ok, ale tatusiowie :sick: - za nic mają, że obok pluska się niemowlę, wskakują do basenu i chlapią na wszystkie strony, a Robert przerażony :mad:. Co najdziwniejsze, kobiety zwracają uwagę swoim dzieciom: "Uważaj na dzidzię", a mężom już nie :(.

Venus_m
08-08-2013, 15:24
Jeszcze mi znajomy kiedyś polecał resturację Cuda Wianki ale to też na końcu świata bo aż Konstancin :( :lol: http://www.cudawiankirestauracja.pl/m-salaty.php

Venus_m
08-08-2013, 15:26
Boże zapomniałam o najważniejszej!

Reni koniecznie, ale to koniecznie jak nie pójdziesz to zabiję idźcie do Metropolitana przy pl Piłsudskiego przy Parku Saskim :yes: do knajpy Pauza Cafe, pyszne lunche ale dania z menu też. Obowiązkowo Sernik nowojorski zamów- dla mnie najlepszy, robiłam już nie raz i nie wychodzi taki dobry. W dziedzińcu Metropolitana jest fontanna super dla dzieciaków :yes: zobaczysz, że będą tu miały największy ubaw

http://www.pauzacafe.pl/

:yes: :wiggle: musisz tu być :yes: :wiggle:

reni1980
08-08-2013, 15:27
Reni a gdzie konkretnie nocujesz? bo w okolicy Saskiego to masz Bristol i Sofitel :lol2: taki burżuj z Ciebie?

no biała pościel musi być:lol2::lol2::lol2::lol2:

Venus_m
08-08-2013, 15:28
:lol2: cholera się powodzi :lol2: to będziesz mieć blisko do Chanel, Prady i Valentino bo to wszystko przy Metropolitanie lub w :yes:

reni1980
08-08-2013, 15:29
bardzo wielkie dzięki venus, napewno pójdę, chodzi o te fontannę co jest pokaz z udziałem światła?

ja tam będę od czwartku do soboty, takze chyba wszystko zwiedzę

reni1980
08-08-2013, 15:30
to będziesz mieć blisko do Chanel, Prady i Valentino bo to wszystko przy Metropolitanie lub w :yes:

wystarczy mi biała pościel:rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:

poza tym jadę z mężem i mam nadzieję też z nim wrócić

Venus_m
08-08-2013, 15:31
nie nie, park fontan to co innego.

http://www.metropolitan.waw.pl/ to jest Metropolitan (tutaj są biura) i od strony Valentino i Prady jest Pauza Cafe a w środku taki plac z sikaczami, dzieciaki tam biegają non stop i młode pary robią zdjęcia. Tam jest zajebista ściana lustrzana z czarnych płytek. budynek projektował jeden z najbardziej prestiżowych architektów na świecie :yes:

W tym budynku też w podziemiach jest najlepsza myjnia samochodowa. Fury same porszaki i inne świniaki, ale glancują tak że szok. My jak Astrę mieliśmy to jak wyszorowali to przy porszakach dawała radę :yes: 100 zł mycie na zewnątrz i w środku.

ivy17
08-08-2013, 15:33
wystarczy mi biała pościel:rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:

poza tym jadę z mężem i mam nadzieję też z nim wrócić

nie zostawisz go w zastaw za Torebkę ?

Venus_m
08-08-2013, 15:38
a dzieci bierzecie? :)

reni1980
08-08-2013, 15:39
a dzieci bierzecie? :)

:yes::yes::yes::yes:

dla nich ten wyjazd, szczególnie Kopernik i Syrenka

Venus_m
08-08-2013, 15:43
no właśnie, bo już się przestraszyłam że nie :) To na koniec polecam Blue City (tylko tam nie ma za bardzo nic do jedzenia :P oprócz De Luca) do Toys 4 Us :yes: a dla Ciebie TK MAXX :D

Jeżeli się wam chce to jeszcze Ogród Botaniczny w Powsinie :yes: albo ZOO czy inna cholera, kurde nie mam dzieci to nie wiem gdzie z nimi iść :lol2:

O! ale Muzeum Powstania Warszawskiego jest wypas, tylko dla synka chyba za poważne ;)

Venus_m
08-08-2013, 15:45
Ja chyba zejdę, liczę już minuty kiedy wgryzę się w kebsa :rotfl: powinnam się leczyć a ja myślę tylko o kanapce Royal :lol2:

ivy17
08-08-2013, 15:50
Ja chyba zejdę, liczę już minuty kiedy wgryzę się w kebsa :rotfl: powinnam się leczyć a ja myślę tylko o kanapce Royal :lol2:

wiesz ze chyba nie byłam w tej Twojej kebabowni :rolleyes: Oststnio tak jechaliśmy do Chrzanowa ( rejony mojego P) na kebaba..300 kilosów i przy okienku baba przed nami kupiła ostatniego kebaba i nie było juz miesa...myślalam ze zagryzę babę :bash:

ivy17
08-08-2013, 15:56
Jeżeli się wam chce to jeszcze Ogród Botaniczny w Powsinie :yes: albo ZOO czy inna cholera, kurde nie mam dzieci to nie wiem gdzie z nimi iść :lol2:



Jeszcze łazienki - pomnik Chopina, pałac na wodzie z pawiami i te sprawy. Obok jest park ujazdowski z duzym placem zabaw...najbardziej zmęczone dzieci nagle tam ożywają :D

Venus_m
08-08-2013, 18:33
ah byliśmy w Efezie dla odmiany :yes: omg pyszny ich lawasz :yes:

Venus_m
08-08-2013, 18:43
w wakacje można też Sejm zwiedzić :yes:

Venus_m
08-08-2013, 18:44
zapomniałam, mamy 40,5 stopnia w cieniu :jawdrop:

zizi1978
08-08-2013, 19:57
mój termometr pokazuje teraz 28, przy czym jest zawieszony na elewacji wschodniej:o

Magda_lena85
08-08-2013, 20:53
u nas mega ochłodzenie do 30....

Nesska
08-08-2013, 20:54
Magda wrzuciłam zdjęcia ;)

Magda_lena85
08-08-2013, 21:20
widziałam ten pseudo taras - równiutki jak od linijki

reni1980
08-08-2013, 21:25
helloł

zizi1978
08-08-2013, 21:26
przez dwa lata od zamieszkania miałam taki sam taras:) bezobsługowy:)

zizi1978
08-08-2013, 21:27
heloł Reni:bye:

anakris
08-08-2013, 21:28
Padało u Was? bo u nas dalej 29 na zewnątrz, a ja się chciałam ochłodzić ale mnie cofnęło :sick:

Magda_lena85
08-08-2013, 21:31
u mnie duchota i 29

yokasta
08-08-2013, 21:32
We Wrocławiu wiaterek, ale dalej gorąco.

zizi1978
08-08-2013, 21:39
u mnie od jutra ma padać. czekam z utęskieniem tej chwili:)

anakris
08-08-2013, 21:41
oj ja też, dzisiaj już mam dość upałów :bash:

Nesska
08-08-2013, 22:17
A u nas przyjemny chłodek od rzeczki- nawet bluzę musiałaś założyć ;o

Ilona Agata
08-08-2013, 22:23
oj ja też, dzisiaj już mam dość upałów :bash:

Ja tez, jeszcze przedwczoraj nawet nie przypuszczalam, ze będę narzekać na (w koncu) ciepłe lato, ale od dwóch dni naprawde mam dość.

Dziewczyny, wreszcie trafiłam na wyprzedaze, weszlam do Zary, zabralam z wieszakow wszystko, co było w moim rozmiarze i pedem do przymierzalni. Wybrałam dla siebie całkiem sporo, a jakie było moje zdziwienie przy kasie, ze ledwo przekroczylam stowke (na metkach były inne ceny) - tak to ja mogę robić zakupy zawsze :).

Nesska
08-08-2013, 22:27
Dla wszystkich biuściastych :lol2:
http://kobieta.wp.pl/gid,15878212,img,15878291,kat,26263,title,Niesamow ite-fakty-o-piersiach-i-sutkach,galeriazdjecie.html

anakris
08-08-2013, 22:35
Nesska to już przesada :lol2:

anakris
08-08-2013, 22:37
Ilona ja też lubię takie niespodzianki przy kasie:jawdrop::D

Nesska
08-08-2013, 22:43
No coś Ty Ana nie chciałabyś mieć takich??? Jej cyce ważą prawie tyle co ja :lol2:

anakris
08-08-2013, 22:45
Nesska podejrzewam, że więcej :lol2:

Ślężankaaa
08-08-2013, 23:47
Witam Was dziewczęta :bye:
Nesska te balony ważą 40 kg! :lol2:

narendil
09-08-2013, 08:14
Justyś, powiedz mnie, dobra kobieto, w jakich dniach i godzinach giełda w Słomczynie funkcjonuje?
Po wczorajszej wycieczce pod Siedlce, celem wykonania narożnika na zamówienie, jestem co najmniej zniesmaczona.
Wybieramy się z admetką na shopping, to może i Twoją giełdę uda się obskoczyć.

Venus_m
09-08-2013, 08:40
Aniu my jeździmy z rana w niedzielę :yes: ok 12 to już się zbierają.

Venus_m
09-08-2013, 08:40
Ilonka cholerko co kupiłaś? :popcorn:

Ja nie wytrzymałam i dziś jestem w mega krótkim kombinezonie w pracy :yes:

narendil
09-08-2013, 08:42
Aniu my jeździmy z rana w niedzielę :yes: ok 12 to już się zbierają.
Dzięki!
Niedziela by pasowała, bo na weekend się wybieramy.
Tylko, muszę admetkę przekonać, że giełda jest jej niezbędna.
Co tam jeszcze ciekawego dają?

london23
09-08-2013, 09:06
Helloł :bye:
U mnie dzisiaj chłodek wręcz zimniutko :rolleyes:

reni1980
09-08-2013, 09:10
venuska nie mogłam wysłać privka, wysłałam maila:D

reni1980
09-08-2013, 09:12
helloł

ja cała noc czekałam na deszcz, a tu nic

u mnie chłodniej czyli 25, ale nie zimnutko

Venus_m
09-08-2013, 09:13
Aniu za darmo niestety nic nie dają ;) Tam masz wszystko zwierzaki, rośliny (coś dla Agi :D ), kiełbaski, ciuchy, meble, starocie, części do samochodów :lol2:

zizi1978
09-08-2013, 09:19
heloł:) a ja wciąż czekam na deszcz...

london23
09-08-2013, 09:37
Deszczu u nas jeszcze nie było:( ale jest czym oddychać nareszcie:yes: