Zobacz pełną wersję : U Efilo
Basia_KRK
13-06-2011, 14:00
Dzięki efilo :)
Pozdrowienia z Rybnika :)
Pozdrowienia z Rybnika :)
Aa co Ty tam robisz???:rolleyes::rolleyes:
Patrzę na chłopa z gitara :)
Patrzę na chłopa z gitara :)
No nie mów, że jesteś na Bryanie Adamsie!!!:jawdrop: Aleeeeeee Ci dobrze!!! :cool::cool::cool:
Pozdrowienia z Rybnika :)
To witaj w moim mieście:)
Choć dziś korki straszne,za sprawą pewnego pana;)
On w Rybniku gra?? nawet nie wiedzialam :)
Basia_KRK
14-06-2011, 08:58
Basia
w taki sposób lubie być męczona :D
układ szuflad pod płytą lecąc od góry w dół:
1. przybory kuchenne i najczęściej używane przyprawy w saszetkach (reszta w spiżarni)
2. podstawowe składniki (mąki, sól, cukier, bułka tarta) w pojemnikach, młynki z przyprawami, chrupki śniadaniowe, kakao - tu też jest miejsce na oliwe, olej, magi itp ale czekam na wkład do szuflady żeby mi to nie latało - na razie 'płyny' są w wysokiej zabudowie
3. patelnie i durszlaki
układ szafek bo prawej stronie:
1. sztućce
2. codzienna zastawa stołowa (blisko ze zmywarki)
3. garnki i przykrywki
fajnie że o to spytałaś bo od razu doszłam do wniosku że potrzebna jest drobna reorganizacja - chrupki i kakao wylatują ;)
Efilo, a te szuflady na wyspie to mają po 90cm szerokości?
dokładnie tak Basiu :)
wczoraj miałam impreze w domku. jestem pa-dnię-ta.
poszukuje ozdobnego krzewu który mógłby stanowić grupę na środku półcienistej reprezentacyjnej rabaty
Basia_KRK
15-06-2011, 08:28
dokładnie tak Basiu :)
Merci :yes:
tostery hobbsa sa na buyvipie w dobrej cenie choc i ta dobra troche za duza :)
dzieki za info. skąd w ogóle pomysł żeby do mnie w tym temacie napisać? jestem ciekawa bo wczoraj stwierdziłam że nie ma co czekać muszę wreszcie zamówić czajnik (nasz przecieka)
ale niestety bialych nie ma tylko Midnight Black
wiem, ze szukalas agd z hobbsa kiedys dawno temu wiec moze nie wszystko kupilas :)
ale jest super toster Rosenthal tylko cena troszku kosmiczna
A to mialby byc lisciasty czy iglasty krzaczek? Jesli z lisciastych to proponuje jap. piwonie drzewiasta. ladna i z kwiatami i bez kwiatow, odporna na mroz i susze, do miejsc slonecznych i polcienistych. widzialam taka piwonie "doroslą" i na mnie robi wrazenie. kiedy jest bez kwiatow wyglada jak odmiana dissectum (przynajmniej moja :D )
kalina japońska "Watanabe"
dereń biały
pęcherznice
hortensje
deren kousa byl piekny w tychach :)
dzięki wszystkim za propozycje. tak jak pisałam to reprezentacyjne miejsce więc derenia kousa raczej nie zaryzykuje. propozycje elfir jak zwykle wszystkie są super. chyba 'pierwsza lepsza' (mam chyba słabość do kalin) choć nad sibiricą się już jakiś czas zastanawiam. czy ona naprawdę jest taka czerwona w zime?
zdecydowanie tak, sibirica czerwona jak ogień. Przepięknie wygląda zimą. Jak szukasz ładnego derenia to sprawdz sobie pagodowy, ale on raczej jako soliter. Kalina jest pikna w szpalerze, hortensje także:)Można je w dwurzedzie posadzić, z tyłu kalina z przodu hortensja i masz pompony wiosną i potem latem az do jesieni. Jak masz więcej miejsca to jeszcze szpaler z rododendronów np białego możesz wcisnąć
Efi,
ja już pytałam i zapodziałam...:eek: Jakie masz baterie u Kruszki w łazience?
a jak to sie stało, ze jej nie zauwazyłam.Majka ma u siebie w łazience przecież taką samą;)
no widzisz :)
tak wczoraj sie przymierzałam do tych krzewów i krystalizuje się powoli pomysł na tą rabatę. Oczywiście większość nasadzeń jest już na miejscu (zresztą zgodnie z projektem) ale niestety ze względu na zmianę uwarunkowań i wielką dziurę po lipach troszkę się wszystko pokićkało.
przyjechały powojniki - po drodze zdążyły się o siebie opleść (moja wina bo za długo mi zajęło wypakowywanie) - mam nadzieję że dziś lub jutro ustalę co gdzie i jak i posadzę :)
mój "przód" się też kształtuje, ale dopiero w głowie. Muszę go w końcu zrobić, bo jest fatalnie rozbabrany, aż wstyd się powoli robi, nie mówiąc o tym, ze widok z kuchni nie za ciekawy przez to rozbabranie i rozparpanie. Ewa kupowałaś może hortensje limelight? Jak one się sprawują w porównaniu z annabellką
a już wiem, dlaczego berry nie poznałam- bo wszedzie wybrałas tą "drugą" opcję;)
Ja nie mam za to zadnej koncepcji i jest jeden wielki misz masz :( zazdroszcze wam :)
zaraz ci pokaze cala rabate - bedziesz miała porównanie obu
troche kicha z tym zdjęciem, bo robiłam z góry żeby objąć cały rząd anabelek do celów dokumentowych. przez to nie widać jak duże są te krzewy. postaram się zrobić lepsze. generalnie to są dwie całkiem inne hortensje. anabelka jest olbrzymia - wielkie liście, wielkie kwiaty. limelight ma kwiety różnej wielkości jak każda paniculata - w zależności od sposobu przycięcia i przede wszystkim ma drobniejsze ulistnienie. poza tym jest bardziej rozkrzewiona podczas gdy anabelka to wiązka długich łodyg.
http://img84.imageshack.us/img84/9273/img2316y.jpg
GUMISIOWA
16-06-2011, 11:53
Efilo-a czy ja ewentualnie dostane odpowiedz na temat Twojego stolarza od kuchni-ktore wczesniej zadalam?Pozdrawiam serdecznie.
a mogłabyś je powtórzyć? bo przejrzałam trzy strony wstecz i priw i nie wiem o co cho
GUMISIOWA
16-06-2011, 12:10
:)str.250-strasznie duzo tego masz:)Czy bylabys uprzejma i podala mi namiary na stolarza ktory ci kuchnie wykonal?Moj niestety odpadl bo dotychczasowa wspolpraca nieulozyla sie tak jakbysmy sobie tego zyczyli.I jezeli to nie jest bardzo niedyskretne pytanie jaki przyblizony koszt jest twojej-mamy z mezem podobny uklad i powierzchnie mebli.Serdecznie dziekuje!!!Pozdrawiam i podgladam roslinki;)
Anabelki to te z tyłu???????
Ja chciałam dać albo pod betonowy płot, albo od frontu, ale na front jeden badylasty krzak to nie bardzo....
Efi wpadniesz kiedyś????????
GUMISIOWA
16-06-2011, 12:34
Efilo-dziekuje ci bardzo zycie nam ratujesz!!!!!Wysylalm wiadomosc na priva ale chyba masz pelna skrzynke!!!!Pozdrawiam i zycze powodzenia i duuuuuzo radosci w pracach ogrodowych!:)
To jak jesteście już dwie :):), to powiedzcie, czy są te baterie wygodne w obsłudze ? Jesteście z nich zadowolone?
no tak. ja mam ciągle zapchaną skrzynkę :)
nie ma sprawy :D
ja z berry jestem bardzo zadowolona. z każdej z trzech.
To jak jesteście już dwie :):), to powiedzcie, czy są te baterie wygodne w obsłudze ? Jesteście z nich zadowolone?
tak, tylko rączka przysznicowa stick jest do bani bo sie wyślizguje.Muszę kupić inną.
O fajna ta rabata z hortensjami. Ty sie pozbywasz annabell, dobrze czytałam?
Moja annabell jest juz trochę większym krzakiem, ale kwiatostany we wcześniejszym stadium. Nie ma to jednak jak podlewanie i dobra ziemia-ja spod swojej wydłubywałam jeszcze na wiosnę tony iłłów i gliny. A limelight ma widzę podobne gałązki do pinky winky(tylko nie wiem czy dobrze, ale ja dałam pinky za annabelkę-może się okazać ze tył zostanie zasłonięty, łojoj)
A to obok to orszelina?
Obie paniculata :)
To itea
a, zawsze mylę te dwie nazwy;) Ładne toto
gratulacje :) cyknelabys jakies nowe fotki do albumu :)
A jakie dorwałaś te żurawki?
Ja mam 3 o zielonych liściach i 3 o bordowych liściach... a mogłam kupić dużo więcej tych żurawek... , podobają mi się...
Coś tam zrobiłam ale żeby to było szczególne ciekawe to nie powiem.
dorwałam moje 'projektowe' palace purple i poszukiwany przeze mnie jałowiec na plombe
zdjęcia som w albumie
dorwałam moje 'projektowe' palace purple i poszukiwany przeze mnie jałowiec na plombe
zdjęcia som w albumie
nadrobiłam albumowe zaległości:)
cudnie:):):)
No cudnie
chwal sie gdzies dorwala nidiformisa i zurawki :)
reszta cudo, jakie ty masz juz wielkie kwiaty w hortensjach:jawdrop: i pieknie wyglada ta zagadka :)
nidiformis jak zwykle odpowiedź będzie super zadowalająca - przyszedł z grabami z ciechanowa :rolleyes:
a żurawki koło makro w takim małym 'centrum ogrodniczym' chyba TOMka się nazywa
no bardzo niezadawalajaca :)
no to do makro na pewno nie zajade wiec kolejna malo zadawalajaca odpowiedz :)
no ekstra, obejrzalam i patrzac na twoje i moje rosliny to moje maja ze 2 tygodnie opoznienia wegetacyjnego. co to jest szyszunie? fajne. i czemu te twoje roslinki sa takie ciemno zielone a moje jakies takie przejaskrawione? i hortensje i nidiformis i żurawki i tymianek? moze ja powinnam czegos sypnac co by sie troche stonowaly?
szyszunie znaczy szyszki :rotfl:
nie przejmuj się - może to wina aparatu, monitora, whatever. i na pewno nie powinnaś nic im 'sypnąć' - nie należy nawozić roślin w pierwszym sezonie po posadzeniu
no ja wiem ze szyszki :D tylko co to za drzewko :D
to sosna drobnokwiatowa - od razu uprzedzam że jak chcesz ja wcisnac to załóż troche miejsca bo będzie większa :D
moze bym i chciala ale nie mam juz miejsca a jeszcze chce gdzies globose wcisnac. no i na fg kolejna cuda znalazlam ale tez chyba nie skorzystam z braku miejsca. teraz musze dac roslinom urosnac zeby potem klopotu nie bylo. azalie byly takie malutkie po wsadzeniu a teraz jakies takie kobyly sa. boje sie ze jak nawsadzam za duzo to dzicz mi sie zrobi.
Efi moze pomozesz. gdzie najlepiej kupic red barona na necie?
powiem tak, nie interesowałam się nigdy red baronem, widziałam śliczne wielkie sadzonki wczesną wiosną u siebie w szkółce, widziałam mizerote z FG (sorki markotko, ale kto mógł przypuszczać) i jedyne co ci moge doradzić to ja bym kupiła tutaj
http://www.trawki.pl/?p=p_7&sName=trawy-ozdobne&PHPSESSID=9605821198fa63a26d36e56127bf9eab
bo kupowałam dużo sadzonek traw u niego i wszystkie były bardzo ładne.
o ile oczywiscie red baron jest w ofercie. ale zakładam że pewnie tak bo to bardzo popularna odmiana
moj baron odzyl :) za to to drugie to nie wiem czy prztrwa bo liche fest :)
moja też ledwo przędzie. nie mówiąc o tym że naomi to to nie jest na bank
możecie mi pomóc w wyborze płyty indukcyjnej?
Nie mam pojęcia jaką kupić a nigdy nie gotowałam na indukcji...
mirela99
17-06-2011, 11:20
Witam
Czy można prosić o namiar na album z tym pięknym pewnie ogrodem ?
Marta albo ktos kto ma linka możecie podrzucic Mireli? Bo ja z telefonu nie mogę
mirela99
17-06-2011, 11:53
Dziękuję bardzo :) W końcu wiem o czym prawicie :)
Witam!!!
Czy wystarczy jak usmiechnę się szeroko by również dostać namiar na album:lol:PROSZĘ PROSZĘ bo slędzę wątek ale wyobraźnia jakoś szwankuje!!!
PS. Proście a będzie wam dane......:)
kluczmonia
17-06-2011, 12:52
Efi co to za funkia (wielka?) i gdzie kupiona? żurawki cudne. ale zółtą to chyba nie w Tomce kupowałas? bo tam nie widziałam.
Efi co w koncu zrobilas z grujecznikiem? zyw jeszcze?
panda przepraszam ale zdjecia ogrodowe są dla moich gości z realu, mam nadzieje że się nie pogniewasz
chociaż oczywiscie są takie które mogę spokojnie wkleić tu co zaraz uczynie
kluczmonia funkia kupiona w 'mysłowicach' a żurawki to nie te o których pisałam tylko kupione podczas targów przy kapeluszu
TAR grujecznik sobie jakośtam przędzie. na razie jest.
Ok. Rozumię. Dobrze, że choć troszkę bedę mogła nacieszyć moje oczy :)
hortensja invincibelle
http://img130.imageshack.us/img130/6977/dsc5045.jpg
omawiane szyszunie ;)
http://img3.imageshack.us/img3/3003/dsc5082x.jpg
nidiformis w oczekiwaniu na żwirek
http://img98.imageshack.us/img98/7075/dsc5080p.jpg
lawendowe pole
http://img703.imageshack.us/img703/7707/dsc5074.jpg
nie 'te' żurawki
http://img9.imageshack.us/img9/9536/dsc5069h.jpg
hosta wcale nie taka gigant
http://img840.imageshack.us/img840/7379/dsc5068.jpg
coraz piękniejsza rozwiązana zagadka
http://img861.imageshack.us/img861/1157/dsc5058.jpg
itea której marta u siebie nadal nie wsadziła ;)
http://img37.imageshack.us/img37/6185/dsc5049m.jpg
również 'nie-te' żurawki
http://img845.imageshack.us/img845/1553/dsc5041b.jpg
belle etoile wieeeelkie kwiatuszki - mam nadzieje że kiedyś się doczekam na różowy środek
http://img535.imageshack.us/img535/5923/dsc5036.jpg
Śliczne te szyszunie. Ja na punkcie host to mam lekko mówiąc fioła. Mam cały skalniak przy tarasie obsadzony w różnych odmianach. Pod brzozą zrobiłam rabatę ale tam rosną gorzej. Może czas aby założyć swoją galerię?????
ty masz Efi dzisiaj wyjątkowo dobry humor. Czyżby już ekscytacja sobotniego ogrodowania Cię dopadła?
U mnie dopiero początki. Ale widać jak z każdym latem wszystko się zmienia. To przesadzam to dosadzam, walczę z kretami i uwaga SARNAMI :) Ale faktycznie najwyzsza pora. Codzienną wycieczkę po ogrodach na FM trzeba urozmaicić o własne wypociny.
o matko hortensja zwaliła mnie z nóg, szyszunie słodkie - efilo a to nie ty zarzekałaś się że nie lubisz zwisających szyszek ? :) żurawki i funkie kocham od lat miłością niezmienną (dołączam do nich serduszkę)
Ewcia a co jest nie tak z tą żurawką??? bo napisałaś "również 'nie-te' żurawki".....
A jak w Tomce kupowałaś to po ile były? I nifido.. po ile był?
U mojego ogrodnika nifido był od 10-15zł nie pamiętam dokładnie już ile płaciłam, żurawki albo po 3 albo po 5 zł max... Az ciekawa jestem po ile na rynku kształtują się sadzonki. Będę musiała dokupić sporo żurawek, bardzo mi się spodobały.
Ewcia a co jest nie tak z tą żurawką??? bo napisałaś "również 'nie-te' żurawki".....
A jak w Tomce kupowałaś to po ile były? I nifido.. po ile był?
U mojego ogrodnika nifido był od 10-15zł nie pamiętam dokładnie już ile płaciłam, żurawki albo po 3 albo po 5 zł max... Az ciekawa jestem po ile na rynku kształtują się sadzonki. Będę musiała dokupić sporo żurawek, bardzo mi się spodobały.
no fajne ceny żurawek.Moje male były po 5, a duże po 10 i po14
Powiem Ci, ze pan Wiesiu jest ogrodnikiem i robi to z sercem. Niestety nie ma ładnych nalepek co to jest.. więc czasami zastanawiałam się co to...
mam np 2 perukowce podolskie seledynowe... nie miałam pojęcia w zeszłym roku co to jest... dopiero jak jakiś ogrodnik w szkółce za srylion chciał mi sprzedać, że to takie ładne krzewy.. , a ja na to oczy, że ja mam i to 2 w ogródku... Te dostałam gratis... a ile mam jeszcze niezidentyfikowanych...
Po żurawki chyba się jeszcze do niego wybiorę.... Jeśli były po 3zł.... Ale myślę, że tak. Mam dla niego doniczki więc przy okazji.
A, że Ich lubię (ogrodników) to pojadę, choć kawałek mam do nich....
Efi i Mysza powiedzcie mi jak się nazywa Wasza kostka? I gdzie ją w necie znajdę, i jak się nazywają Twoje płytki Efi na podjeździe ?
Takie płukane mnie i mężowi się podobają...
Kiedyś chciałam kostkę granitową, ale w sumie bardzo źle się po niej chodzi i odśnieża, więc trzeba poszukać coś innego.
Efi ma inną ja mam inną.Efi chyba semmelrock pastella i jeszcze jedna, ja mam chyba polbruk, a może nie, nie pamiętam, bo nie kocham jej
zgadza sie co do Efi ma jeszcze naturo zdaje sie te drobne na sciezce, ja tez mam pastelle
Arnika tak jak napisała Mysza mam semmelrock pastella na podjeździe (taka większa) i semmelrock naturo na ścieżce (troche udająca granit ale równa powierzchnia). Obie obsypane grysem granitowym. Odśnieża się super i chodzi bezproblemowo. Jestem z nich naprawdę zadowolona.
Żurawki 'nie-te' bo to nie były te o których pisałam że kupiłam w Tomce :) Wszystko z nimi jak najbardziej w porządku :D Te w Tomce kosztowały 8 zł z tym że to nie są malutkie sadzonki. No i zależało mi na konkretnej odmianie. Jeśli 'nitido' to nidiformis to nie mam bladego pojęcia ile płaciłam za poszczególne roślinki w ciechanowie.
cronin co do szyszek to ja raczej nie lubie tych w koreankach ;) no i czerwonych fjutków :oops: a cała reszta mi nie przeszkadza :)
panda a ten skalniak z hostami to masz w jakiej wystawie? bo ja mam te moje tak nie do końca w cieniu i sie martwie czy im nic nie będzie
kluczmonia - w tomce widziałam piękne wielkie hosty - dużo większe niż te moje - tuż przy drzwiach
.................. a może nie, nie pamiętam, bo nie kocham jej
Mysza rozwaliłas mnie tym tekstem. :D No kocham Cię Babo jedna :D
no ja low ju tu, dlatego pamiętam zawsze jaki masz avatarek na przykład i zawsze jak sięgam do lodówki po puszeczkę, to myślę o Tobie:)
Efi hosty w slońcu też radę dadzą tylko podlewanie mocne im trzeba zapuścić.Ja pierniczę, cały dzień przed kompem, ide w cholerę na to swoje pole coś pomyślec .Może jakie piniędze są ukryte w ziemi, poparpię trochę
Monika wracając do Twojego pytania o kuchnie indukcyjne - odpowiedz będzie banalna. Jak już wybrałas indukcje to już wystarczy - z każdej płyty będziesz zadowolona :) Oczywiscie ograniczyłabym się do kilku sprawdzonych przodujących firm pozostawiając eksperymenty typu mastercook odważniejszym. Reszta kryteriów to już sprawy typowo zależące od osobistych preferencji. Dlatego napiszę tylko czym JA się kierowałam przy wyborze:
1. bez slajdera (absolutnie odradzam - do dziś nie pojęłam jak ktokolwiek może to uznawać za udogonienie - obsługiwałam oba rodzaje płyt i to dla mnie nieporozumienie)
2. bez ramki
3. koniecznie garnki w jednym rzędzie
Ostatnie kryterium zawęziło mój wybór do słownie JEDNEJ płyty więc nie miałam rozterek :)
Oczywiście wszystkie te wybory są na zasadzie wyższości świąt etc. więc znajdziesz zarówno przeciwników jak i zwolenników każdej z opcji. Każdy wybór ma swoje plusy i minusy (poza slajderem który w moim mniemaniu nie ma plusów).
Jeśli masz pytania lub chciałabyś żebym rozszerzyła swoją wypowiedź to bardzo chętnie.
Jeśli ktoś natomiast chciałby wytoczyć działa przeciwko temu co powiedziałam to są od tego odpowiednie wątki. :)
cześć majlandziu, seksowna puszeczko :D
Ja teraz to bardziej pudełeczko niż puszeczke przypominam :D ale miło mi, że takie macie skojarzenia z moją osobą :D
Wczoraj kupiłam kolejną hostę bo....miała piękne, żółte liscie. Takich jeszcze nie mam :D Policzyłam, że zrobie z niej 6 sadzonek co mnie jeszcze bardziej cieszy! A z tym słońcem to Mysza ma racje, dają radę ale jednak w cieniu ładniejsze kępy rosną.
o matko, a myślałam, ze masz dobry humor;)
kobieta jednak zmienną jest.
Muszę się udać do wujka googla, zeby mi wytłumaczył co to jest ten slider, bo kojarzy mi się z blachą na przedzie
Ja wybrałam indukcję taką jak ma Mysza.. jest szeroka i bez problemu stawiam na niej dwa duże 6 i 10 litrowe garnki i dwa małe. Niestety pola nie są w rzędzie. Ale jestem z niej bardzo zadowolona
Dzięki Myszka :)
I ja tez nie wiem co to ten slider , i nie wiem czy go mam czy nie, ale obiad potrafię na tej płycie ugotować .
Idę poczytać o tych kostkach....
Dzięi Efciu za obszerną odpowiedź :)
Teka chodzi mi po głowie ale cena jest powalająca. Pojawiła się taka sama płyta na rynku jakaś karma, niby koncern teka http://allegro.pl/plyta-indukcja-teka-gkst-90-35-i4-profi-karma-wroc-i1657943537.html
Ewcia chciałam dopytać o trawkę ;) Jakie nasadzenia z trawki zrobiłaś? Też mam w planach, stąd moje zainteresowanie.
malkul kupowałam zgodnie z projektem. nazw w tej chwili nie kojarze. na pewno turzyce i ostnice. jeszcze nie wiem nawet jak to będzie wyglądać w całej okazałości. polecam przejrzeć sobie oferte na polecanej przeze mnie stronce z trawkami i wybrać coś pod siebie. :)
Monika nie mam bladego pojęcia co to jest. W googlach poza tą aukcją na allegro nikt o karmie poza taką dla psów nie słyszał - ja w takiej sytuacji (ograniczenia budżetowe) wolałabym whirlpoola tego co ma mysza.
Monika nie mam bladego pojęcia co to jest. W googlach poza tą aukcją na allegro nikt o karmie poza taką dla psów nie słyszał - ja w takiej sytuacji (ograniczenia budżetowe) wolałabym whirlpoola tego co ma mysza.
No jak mi się teka w rozsądnej cenie nie trafi to będzie whirlpool
mądra dziewczyna :) nie będziesz żałować
Witam :) Moje hosty na skalniaku są od północy. Tą drugą rabatę mam z kolei od południa i fakt są mniejsze ale to może od tego, że rosną pod brzozą.
generalnie hosty to cieniste stworzenia. u mnie cień był ale niestety musiałam go wyciąć :(
Ja jestem poczatkująca ale myśle, że jak się zasili to wszędzie dadzą radę. Jeśli pozwolisz to wkleję jedno zdjęcie na dobranoc ale ostrzegam, że szału nie ma :)
Faktycznie na dobranoc bo ja już w loziu :) niestety na telefonie dobrze tego zdjęcia nie zobaczę ale już wiem ze ktos tu jest uosobieniem fałszywej skromnosci ;)
no szal jest :) swietnie to wyglada
kaśka maciej
20-06-2011, 07:24
Moja pani ogrodniczka posadziła mi kilka host raczej w cieniu, ale mam tez jedną w pełnym słońcu i rosnie jak dzika. Kwitnie bardzo bujnie :)
panda
teraz dopiero mogłam zobaczyć - no pełen odlot. ekstra to wyszło! aż żal że nie mogę zgapić :D
Witaj efilo:)
wiem, że u Ciebie teraz temat kwiatki, krzewy i ogród;), ale ja jeszcze do tego etapu nie doszłam i jeśli pozwolisz zapytam o wnętrza?
możesz mi napisać jak szeroki jest Twój salon (od kominka do przeciwległej ściany)? i jaki wymiar ma narożnik?
i jeszcze odnośnie czarnej łazienki - sufit jest czarny? z czego lub czym pokryty?
bardzo będę wdzięczna za odp.:)
Sufit czarny farba do łazienek nie pamietam jakiej firmy z mieszalnika kupiona na cito w casto
O salonie napisze jak dorwe kompa
Sufit czarny farba do łazienek nie pamietam jakiej firmy z mieszalnika kupiona na cito w casto
O salonie napisze jak dorwe kompa
:D ok efilo poczekam;)
mam problem z odpowiedzią - o ile z kanapa nie ma problemu bo ma 318x275 o tyle nie mając planów domu nie pamiętam szerokości salonu :(
rozumiem... a tak orientacyjnie ma więcej nić 5m? kurcze u mnie część wypoczynkowa ma 4,5m i nie mogę sobie wyobrazić, jaki układ mebli byłby najlepszy??? chyba będę musiała sobie rozrysować na podłodze;) dzięki :)
rozrysowywanie na podłodze nic nie daje - my po rozrysowaniu nie zdecydowalismy sie na oparcie bojac sie że się będziemy o kanape potykać a teraz sie okazuje że mimo iż odsunięta od ściany ma jeszcze spoooro luzu.
no właśnie tak to jest....., ja patrząc teraz no moje surowe pomieszczenia mam wrażenie, że jest mało miejsca i ciężko będzie dobrać odpowiednie meble wypoczynkowe:rolleyes: najlepiej porównać z innymi - gotowymi wnętrzami, dlatego pytałam o szerokość Twojego salonu....., jakbyś przy okazji miała miarkę w ręku przełóż po szerokości;);) bardzo, ale to bardzo będę wdzięczna:D
Będziesz zadowolona :) 4,5 metra :)
Będziesz zadowolona :) 4,5 metra :)
:rotfl: to tak, jak u mnie - WIELKIE DZIĘKI:hug:
Ania i Jędrek
25-06-2011, 10:08
:welcome:
Efilo doradź mi proszę czy można ledami oświetlić dom na zewnątrz? Chodzi mi o podbitkę... czy tylko halogenki ???? BARDZO PROSZĘ O POMOC
ps. właśnie przeczytałam 256 stron... dzielna dziewczynka ze mnie :-)))
Ania
nie widzę różnicy między możliwością zastosowania halogenów i ledów
co do czytania... ciesz się że nie ma poprzednich 500 ;)
:welcome:
Efilo doradź mi proszę czy można ledami oświetlić dom na zewnątrz? Chodzi mi o podbitkę... czy tylko halogenki ???? BARDZO PROSZĘ O POMOC
ps. właśnie przeczytałam 256 stron... dzielna dziewczynka ze mnie :-)))
Ania
Ja ma ledy i polecam ledy - swieca cala noc - na czujnik zmierzchowy zamontowalam - no i wszytskie 13 biora pradu tyle co zwykla zarowka 60W :) - halogeny strasznie duzo pradu pobieraja z tgeo co wiem
Efilo napisz prosze jak pielegnujesz swoj stol? o ile pamietam to Wasz jest z MD olejowany, ja u siebie mam problem bo zostaja slady i nie wiem czym potraktowac - olejem czy woskiem.
Ewa ma lakierowany stol,olejowany ma blat w kuchni
dokłądnie tak jak pisze marta. niestety nie pomogę, ja po prostu go myje jak każdy inny lakierowany mebel
Hanneczka
29-06-2011, 12:39
Efilo, a w jaki sposob polaczyliscie w salonie kafle z deskami... Szukam czegos co bedzie malo widoczne..., no i ladne. Mozesz pokazac to na fotce... ? Pozdrawiam.
Cześć Efi!
Witam się pourlopowo i biegnę dalej -) :bye:;)
Efi... jadą do mnie świeżuteńkie wędzone rybki..... ;)
Ewa - jaki materiał zastosowałaś jako murek oporowy na rabatkach? :bye:
murek mam zrobiony z palisad (takich betonowych sprzedawanych z kostką brukową)
cześć arnika :) na rybki nieustannie mi leci ślinka. a spotkac sie musimy chocby przez mugge :) jak nie chcesz podjechac to daj mi znac kiedy masz czas. choc ja nadal zapraszam na kawke
hanneczka wklejałam już kiedyś w wątku na ten temat - jak uda mi sie zlokalizowac zdjecie to ci wkleje. mam korek wbijany bielony
Efi... jutro mąż będzie w wędzarni to jak chcesz jakąś rybkę to dryndnij do niego , to Ci przywiezie co chcesz. Czyli powinien wrócić jutro w nocy, to sobota by w grę wchodziła.... A mugga nadal leży....
Efilo czy mogę pozwolić sobie na troszkę prywaty na twoim wątku?
U Ciebie tyle się dzieje i dużo osób zagląda to może coś mi podpowiecie,doradzicie...
Chcemy kupić aparat lustrzankę (do 2 tys. żeby była jasność) wczoraj i dzisiaj objezdziliśmy troszkę sklepów,czytałam na forum opinie o aparatach i już zgłupiałam zupełnie...
Jak do tej pory obstawiamy NikonaD3000,lub D3100,Canona i Sony ,mają bardzo dużo tych samych funkcji.
Bardzo was proszę o opinie,pewnie też macie aparaty i możecie się wypowiedzieć...
P.S.efi daj znać jeśli bardzo zaśmiecam,to usunę nie ma problemu;)
cześć nadulko
ja mam zawsze ten sam pogląd: 1. tylko nikon 2. zestaw: najlepszy obiektyw na jaki cie stać + 'bele jakie' body, może być nawet dwa modele do tyłu
żeby nie było że jestem zawziętym nikonowcem który wybierze zawsze nikona zupełnie bez powodu: nikkory to najlepsze obiektywy, a to obiektyw jest głównym czynnikiem wpływającym na jakość i ostateczny wygląd zdjęcia a nie body - przy dzisiejszej technice i waszych wymaganiach, każde będzie dobre.
do funkcji nie przywiązuje wagi. może dlatego że zdjęcia robię z preselekcją przesłony i ewentualnie kombinuje z ekspozycja.
No nareszcie nam się właścicielka odnalazła -) :cool:
Cześć Efi! :bye:
tylko z doskoku :)
p.s. miłego grillowania :D
Niestety na odwrót - mam masakre w pracy
monsanbia
08-07-2011, 15:20
Efilo, widzę że jesteś, to może zechcesz odpowiedzieć na moje pytanie odnośnie kanapy.
Już kilka razy wspominałam że jestem na nią napalona i napalenie jeszcze mi nie minęło.
Co to znaczy, napisałaś kiedyś, że "nie zdecydowaliście się na oparcie"?
Wydaje mi się*że wasza kanapa cała ma oparcie (nie tak jak w katalogu część jest wystająca w formie półpufy)
Czy czegoś nie rozumiem?
PS. A obiektywy to najlepsze na świecie nie Leica robi? (czy pozostałam w innej epoce?)
Ewa, to tak jak ja do dzisiaj, w pracy rzeznia, tak to jest jak sie jest niezastapionym :D ;) Od jutra wybieram sie na zaslużone wakacje. pewnikiem od czasu do czasu pojawie sie na fm. milej reszty tygodnia zycze. A.
skibusia
08-07-2011, 16:48
efilo, w Twoim 2 wątku zadałam pytanie-proszę odpisz.
Monsanbia przy mojej precyzji wypowiedzi nie dziwie się ze mialas problemy ze zrozumieniem. Chodziło mi o drugi podlokietnik. :)
TAR udanego wypoczynku. Ja jeszcze długo muszę na niego czekać.
skibusia
10-07-2011, 09:21
Efilo, czy zrealizowałaś pomysł na chowaną deskę w garderobie, taką zabudowaną w szufladzie? Jeśli tak czy możesz pokazać i napisać jak się to coś używa?Będę wdzięczna.
monsanbia
10-07-2011, 10:40
Monsanbia przy mojej precyzji wypowiedzi nie dziwie się ze mialas problemy ze zrozumieniem. Chodziło mi o drugi podlokietnik. :)
aaaa widzisz :yes: Teraz już wiem o co chodzi. Dzięki!
Rozumiem, że z perspektywy użytkowania go dość długo uważasz, że taki z podłokietnikiem z drugiej strony byłby jeszcze lepszy?
A co sądzisz o formie narożnika takiej, jaka jest w katalogu - z półpufą, bez oparcia?
Pytam Ciebie, bo jesteś w temacie doświadczona, a ja jestem "umysł ścisły, podobają mi się dźwięki które raz słyszałam" :D (w tym przypadku sprawdzone i przetestowane i polecane :yes:)
Hej Efcia.:D Zdążyłam dzisiaj pół porannej kawki wypić na tarasie, jak lunęło znowu i leje nadal...:( Jak znam swoje szczęście, to pogoda będzie jak wyjadę na wakacje! Zawsze tak jest...:evil:
Rasieńko, a czy to była na pewno poranna kawka, bo u mnie pada dopiero jakieś pół godzinki ;) A swoją drogą to piękną jesienna pluchę mamy tego lata....
Niedzielna poranna kawka = 10am.;) O 10.20 zaczęło padać... na chwilę przestało, a teraz leeeeejeeeeee...:cry:
I pomyśleć, że rano takie fajne słoneczko przygrzewało... :(
monsanbia
10-07-2011, 11:53
I pomyśleć, że rano takie fajne słoneczko przygrzewało... :(
Jakaś pomyłka z tą pogodą!
Zapowiadali upały na weekend, miała być piękna ciepła niedziela, całe szczęście wstrzymałam męża i nie zdążył pojechać do domu żeby pootwierać okna wyłazowe (akcja - dowywietrzanie wylewek :sick:). A tu leje od rana (dla mnie od świtu - u mnie poranna kawa o 11 popełniona :rolleyes:)
Cześć Dziewczynki
Jakie leje???? U nas upał od rana do teraz (nareszcie wsadzilam zurawki! :) )
Monsanbia uważam ze ta wersja sklepowa jest gorsza od mojej :) z rozmyslem wybrałam taka z oparciem. Co do podlokietnika to wcale mi w tamtym miejscu go nie brak. Ale fakt ze zrezygnowalismy z niego bojąc się nieuzasadnienie ze się nie zmieści.
Niestety albo stety nie doszło do instalacji deski do prasowania. Miejsce na nią jest ale jeszcze nigdy podczas tego roku nie pomyslalabym ze by się mogła przydać. A to w końcu kupa kasy.
monsanbia
10-07-2011, 17:55
Cześć Dziewczynki
Jakie leje???? U nas upał od rana do teraz (nareszcie wsadzilam zurawki! :) )
Monsanbia uważam ze ta wersja sklepowa jest gorsza od mojej :) z rozmyslem wybrałam taka z oparciem. Co do podlokietnika to wcale mi w tamtym miejscu go nie brak. Ale fakt ze zrezygnowalismy z niego bojąc się nieuzasadnienie ze się nie zmieści.
Fajnie, dzięki, mam teraz open mind i będę to wszystko jeszcze raz analizować.
Zaczęłam się bać o kota (ja! :D) Nie bałam się do momentu wycenienia narożnika :lol2:
Powiesz coś o tej desce? Gdzie ją zamówiłaś, jak wygląda, czy fajna jest i ile tej kupy kasy to kosztowało.
Pamiętam, że kiedyś kiedyś pokazywałaś zdjęcie takowej, ale z tego co pamiętam była dość krótka.
Rozumiem, że nie prasujesz?
Też*tak chce!!!! (mimo że nie robię tego za często)
Czyżby suszarka załatwiała prasowanie wszystkiego? A spodnie na kant, a koszule czy bluzki?????
U mnie niestety deska stoi w sypialni... postawiona tak na chwilkę i tak już została.... Pewnie już nie zmieni swojego miejsca....
monsanbia
10-07-2011, 19:47
Czyżby suszarka załatwiała prasowanie wszystkiego? A spodnie na kant, a koszule czy bluzki?????
U mnie niestety deska stoi w sypialni... postawiona tak na chwilkę i tak już została.... Pewnie już nie zmieni swojego miejsca....
Oho, widzę że moja wizja z innegop wątku nt zagracania mojej sypialni deską staje się coraz bardziej prawdopodobna
Arniko, są jeszcze panie do prasowania :rolleyes:
Oho, widzę że moja wizja z innegop wątku nt zagracania mojej sypialni deską staje się coraz bardziej prawdopodobna
Arniko, są jeszcze panie do prasowania :rolleyes:
ale że niby jak? pani zamiast deski? ;) :lol:
monsanbia
10-07-2011, 20:01
ale że niby jak? pani zamiast deski? ;) :lol:
No chyba że wolisz pana :p
Może pani przychodzi z własną deską, albo nie ma wstępu do miejsca z deską 'myk myk'? Jest wiele możliwości :lol2:
wybieram opcję z prasującym mężem :lol:
a u mnie decha stoi w moim ukochanym pomieszczeniu wielofunkcyjnym jak mi z tym dobrze :rotfl:
Nelli Sza
10-07-2011, 20:44
Pozdrowionka niedzielne przyszłam zostawić i całuska Kruszce dać proszę :)
dechy składanej nigdy nie nabyłam - było krucho z kasą a były ważniejsze wydatki. i jako że nigdy nie żałowałam że jej nie ma to jakoś temat przeszedł bez echa.
a teraz słowo wyjaśnienia: to miała być podręczna deska do przeprasowania na cito jednej rzeczy tuż przed wyjściem, bo np. się zagięło coś albo pomięła się w szafie. taką normalną duzą rozkładaną deskę do prasowania to ja mam. i ona właśnie służy do 'spodni w kancik' (akurat to chyba jeszcze nigdy nie było u nas prasowane :rotfl: )
swoją drogą prawdą jest że w naszym przypadku 90% prasowania załatwia suszarka :D
nelli słoneczko dziękuję za odwiedziny - buziaczki dla całej rodzinki
poradźcie mi
mam rabate z nazwijmy to planowanym żywopłotem z pęcherznicy diabolo. chciałabym ją podsadzić tawułami japońskimi.
poddaje pod głosowanie dwie propozycje:
zielonolistna little princess czy żółtolistna golden princess?
pęcherznica:
http://images6.fotosik.pl/467/a6ed36cc4ead84ed.jpg
tawuła little princess:
http://szkolka-przytok.pl/_var/gfx/f6b65f4a4d21834dbe8ecee0677cf661.jpg
tawuła golden princess
http://www.florum.fr/img/S/8/4/4818-Spiraea-japonica-Golden-Princess.jpg
Pytanie o rzeczy , których jeszcze nie mam :)
Witam!
Pierwszy raz w zyciu jestem zarejestrowana na jakimkolwiek forum wiec prosze o wyrozumialosc. Zaintrygowała mnie Twoja ogromna wiedza na wszelakie tematy.
Z tego co " zarejestrowalam " mam od 4 dni taki sam stół w jadalni jak Ty ale niestety w ciemnym kolorze nad czym bardzo ubolewam bo zesmutniala mi bardzo kuchnia Moje pytanie brzmi czy pod naczynia , talerze na stole uzywasz zwykłych podkładek np. lnianych czy moze coś bardziej trwalszego zeby gorące naczynia nie stawiac bezposrednio na stole. Widzialam podkladki z hartowanego szkła joseph joseph. Wspomnialaś tez w jakims watku ze myjesz ten stól tak samo jak inne meble lakierowane tzn Jak i czym? Mam tez pytanie o noże kuchenne bo jak sie domyslam masz w pelni wyposazona kuchnie to jakiej firmy . Potrzebuje 3 podstawowe noze to jakies japonskie czy jakie. Myśle ze masz zglebiony temat bo jak zauwazylam do wszystkiego profesjonalnie sie przygotowujesz. Poruszony byl tez temat krzeseł w jakis poprzednich watkach nawet podawalas strony na allegro bo tam gdzie kupowalas juz nie bylo ale te strony na allegro juz nie do odzyskania zarchiwizowane na amen czy moglabys mi jakos pomoz. Bardzo jestem zainteresowana tymi krzeselkami bo reczylas ze bardzo wygodne a my wlasciwie siedzimy tylko przy stole - tak sie jakos sklada Gdybys mogla mi pomoc bylabym Ci bardzo wdzieczna . Pozdrawiam
Pytanie o rzeczy , których jeszcze nie mam :)
Pytania kierowane były do efilo ale wdzieczna bede za wszelakie podpowiedzi.
cześć leno
przepraszam za brak odpowiedzi na priwa. czytałam go w aucie na komórce i nie bardzo mogłam odpisać zwłaszcza że nie kroiło sie na krótka odpowiedź.
1. wilgotną gąbką z detergrentem lub bez
2. często mam obrus literkowy. jeśli nie, to używam podkładek 'plastikowych' z Home&You. nie chce nawet sobie wyobrażać jak nieprzyjemne musi być jedzenie na szklanej podstawce - unikam szklanych stołów choć zawsze można używać na nich podkładek a tu szklana podkładka? lubie J&J ale ten pomysł do mnie nie trafił
3. mam stare noże zeptera, więc się nie rozglądałam za bardzo za innymi. mam jeden z fiskarsa i jestem bardzo z niego zadowolona. o japońskich słyszałam wiele dobrego ale może ktoś inny się wypowie - ja nie mam doświadczenia
4. krzesła podobne do moich (ale oczywiście nie TE SAME) są cały czas na allegro np. http://allegro.pl/krzesla-white-style-krzeslo-taboret-pufy-modo-i1702463210.html
ja mam pęcherznicę diabolo podsadzoną zieloną tawułą. Jakoś mi żółta nie pasowała,-ale to subiektywne odczucia, ewentualnie zółta z ciemnoróżowymi kwiatami, albo zielona najlepiej z białymi
ja pomyślałam o żółtej bo luteus z diabolo w kombinacji wygladają naprawdę ciekawie.
ale już po temacie bo luby stwierdził że żółta wygląda jak chora ;)
Witaj Efilo :)
słówko w sprawie pęcherznic i tawuł. To zależy jaki chcesz efekt czy ożywiający, kontrastowy wtedy żółta tawuła, lub uspokajający, bardziej monotonny wtedy zielona. Żółte listki tawuły, jeśli będzie w cieniu, mogą zzielenieć, z zieloną nic się nie stanie. A to małe różowe co rośnie pod pęcherznicą to co to jest?
ja pomyślałam o żółtej bo luteus z diabolo w kombinacji wygladają naprawdę ciekawie.
ale już po temacie bo luby stwierdził że żółta wygląda jak chora ;)
ja posadziłam tak: z tyłu diabolo, w środku zielona tawuła, z przodu trzmielina zółtozielona, a jeszcze przed nią na kawałku żurawka w kolorze pęcherznicy. wydaje i się, ze żeby pęcherznica ciemna wyglądała dobrze, to tawuła musi być typowo seledynowa lub zielona-mi się z zółtą też nie podobało-a już broń Boże z czerwonawą.Inne połączenia nie podpasowały mi, choć też niby poprawne, to takie jakieś wsciekłe
cronin bladego pojęcia nie mam. to przykładowe zdjęcie z netu :)
myszko no ja niestety tyle miejsca nie mam - to wąska rabata - upchne pod pęcherznicami tylko jeden rządek. ewentualnie może pod tawułą jakieś drobiazgi bylinki. zostawie na nie miejsce na wszelki wypadek
No trudno, teraz będzie mnie to męczyć :) wygląda trochę jak wrzosiec
i to bardziej drobnokwiatową azalię przypomina ;)
chyba sie jeszcze nie chwaliłam. dzisiaj o 6 odebrałam transport grabów :) nareszcie będę zamykać temat dosadzania i korowania :)
no to gratulacje. Moje graby mają 15 cm wysokości i 3 listki na krzyż;)Muszę się schylać, żeby żywopłot pokazywac;)
monsanbia
11-07-2011, 10:14
Czytam tak sobie o tych ogrodowych sprawach (przewijających się tutaj od miesięcy :p) i się*zastanawiam czy mnie będzie po wykończeniu domu stać na to wszystko.
Fajnie macie dziewczyny. I ładnie (a nie błoto i chwaściory wszędzie wkoło). ehhhh
czesc dziewczynki, witam sie urlopowo. Efi, widzialas moje nowe tawuly antony whaterer? drobne listki i piekne ciemnorozowe kwiaty. prosze o zdjecia zasadzonych grabikow. moj ma jakies 1,5 metra i pieknie juz rosnie. pozdrowki znad morza. A.
no to gratulacje. Moje graby mają 15 cm wysokości i 3 listki na krzyż;)Muszę się schylać, żeby żywopłot pokazywac;)
moje są szczepione więc są wyższe przez to hehehehehe. ale też jest potrzebna lupa :D
monsanbia - nie będzie cie stać :) więc trzeba będzie dłubać fragmentami. jak przyjdzie wiosna to i tak wszystko zaczniesz wydawać na roślinki zamiast na obrusy ;)
TAR chętnie pooglądam choć u mnie stanęło na 'księżniczce', jest niziutka (niższa od anthoniego) i bardzo obficie kwitnie. poza tym podobno ślicznie się przebarwia na jesień - mam nadzieje że mnie nie zawiedzie :)
a grabów nie zdążyłam jeszcze zasadzić - poza tym będą dziwnie te patyczki wyglądać pomiędzy tymi które wsadziłam na wiosne - tamte już całkiem mężnie się prezentują - choć nadal nie wystają ponad murek
Barbara74
11-07-2011, 10:58
Efilo chyba nie pytałam Cię o ekipę od ocieplenia, ogrodu, kostki brukowej, jesteś mój rejon to trochę cię pomęczę.Napisz oczywiście czy jesteś zadowolona
ekipa od ocieplenia do wyrzucenia w kosmos bez skafandra
z prac szeroko zakrojonych ekipy od kostki nie zostało nic - dosłownie wszystkie ich prace robiliśmy od nowa albo po prostu wyrzucilismy. za to ekipa która nam poprawiała podjazd i kończyła prace brukarskie była całkiem wporzo. jedyne do czego mam zastrzeżenia to terminowość, choć nie były to jakieś specjalne przepały więc jestem generalnie zadowolona. jak chcesz to dam ci namiar - w moim przypadku zrobili poprawnie, rzetelnie i uczciwie się rozliczyli.
ogród - to zalezy co masz na myśli. projekt robiła forumowa elfir. wykonanie to troche panowie od kostki, troche ja, troche zaprzyjaźniona firma ogrodnicza (robili część nasadzeń i przezde wszystkim przywieźli ziemie na rabaty)
Też głosowałabym na mała księżniczkę, więc bardzo się ciesze, że na niej stanęło.:D
dzięki rasiu za głos - taki podtrzymujący decyzję jest bardzo potrzebny - człowiek nie ma poczucia straty :) myślę że będzie ładnie - jak się oczywiscie rozkrzewią bo kupiłam bździnki - niestety te podsadzenia urastają do nieziemskich kosztów więc liczę każdą złotówkę.
monsanbia
11-07-2011, 11:21
niestety te podsadzenia urastają do nieziemskich kosztów więc liczę każdą złotówkę.
O, jakie to pocieszające. W sam raz na poniedziałkowy poranek :lol2:
Myślicie że ładnie przystrzyżona trawa i kostka zamieciona z piachu też*może ładnie wokół domu się prezentować? (zaczynam obmyślać wariant ekonomiczny :D)
Wiecie co? W sumie to powinnam się*cieszyć że nie mogę sobie na ogród Efilo popatrzeć. Zawsze to jeden policzek mniej (już*mi wystarczą*poczynania TARa, Rasi, Myszy i innych)
u mnie nie ma co oglądać :) zresztą zdjęć nie robiłam już wieki
monsanbio oj tam oj tam, bedzie dobrze, u mnie rok temu tez byly ugory i srylion pobudowlanych smieci. jak sie chce to sie da, trzymam kciuki :D u nas wlasnie zaczelo lac, dobrze, ze na dzis przewidzialam prace porzadkowo-gospodarczo-kuchenne.
u mnie nie ma co oglądać :) zresztą zdjęć nie robiłam już wieki
no właśnie :mad: ;)
A ja ostatnio nie mam czasu na czytanie i liczyłam, że choć u Ciebie piekne obrazki pooglądam, a tu dupa.
Co włażę w album, to zero nowości :(
No dobra, przyznam się, trochę podczytuję, ale niewiele rozumiem :oops: ;)
Lepiej milczec niż wyjść na głąba lub totalnego ignoranta, nie ;)
Malka, u mnie są nowości...;) Młody się ZDECYDOWAŁ! :lol:
monsanbia
11-07-2011, 12:10
A powiedzcie mi dziewczyny, jak sobie radzicie z podlewaniem tych wszystkich roślinek w czasie waszej nieobecności?
Rozumiem że trawa ma swoje, rabaty mają rozsączkowe, ale w donicach? (TAR u Ciebie tyle ich jest)
Ja ostatnio zostawiłam swoje kwiaty na ponad tydzień, po powrocie moje storczyki były w stanie krytycznym. Liście ok - sztywniusieńkie, ale naręcza kwiatów (z których byłam taka dumna i tak się cieszyłam, bo kwitły nieprzerwanie masą kwiatów od roku) się zmarnowały. Wszystkie zwiędły i teraz opadają jeden za drugim :cry:
Monsanbia - zerknij sobie tu :) http://blumat.pl/index.php/cat/c4 takie banalne, a jakie użyteczne
Tylko nie wiem czy do storczyków dobre rozwiązanie- bo ja swoje podlewam "od spodu" znaczy do osłonki, a nie leje po korzeniach..hymmmm
Rasia -widziałam i az się boje mysleć jakiego argumentu siły tfuuuuu siły argumentu użyliscie ;)
monsanbia
11-07-2011, 12:30
malka, dzięki!
Widywałam takie rzeczy, ale nigdy się nie zorganizowałam by to kupić (a powinnam :mad:)
Moim storczykom byłoby w tym dobrze. Ja swoje dostosowałam do warunków ekstremalnych - nigdy nie dosuszam im korzeni na amen (no, czasem się zdarzy), zamaczam w wodzie czasami na 2-3 dni (bo zapominam), zawsze zostawiam po moczeniu wodę na dnie osłonki tak by zaczepiała 2-3 cm ich doniczki i mają*się*od kilku lat super. Przed laty robiłam tak jak polecają*we wszystkich poradnikach i miałam syndrom "miękkiego falka" ;). Z czymkolwiek by się to nie kojarzyło - liście miękkie, zerowe przyrosty, kilkanaście wyrzuconych na śmietnik, musiałam zmienić warunki hodowli i teraz jest lepiej niż OK
A z ciekawostek - znam*pana, który trzyma swoje falki w ziemi ogrodowej!!!!!! Rosną, kwitną i mają się super :o
malka
wszelki duch.... zrobie... obiecuje zrobie specjalnie dla Ciebie :D
rasia idę czytać choć zakładam ze wiem o czym mowa :D
kluczmonia
11-07-2011, 12:37
Czesc Efi,
popieram wybór little. czy Ty masz dla mnie jeszcze te hortensje i krzewuszki? może udałoby mi się podjechać?
tak. a hortensje to nie wiem jak zapakujesz do auta bo w tej chwili są już monstrualne. a ja potrzebuje je stamtąd 'wykopać' dosłownie i w przenosni bo tylko teraz mogę kupić te 'poprawne'
A powiedzcie mi dziewczyny, jak sobie radzicie z podlewaniem tych wszystkich roślinek w czasie waszej nieobecności?
Rozumiem że trawa ma swoje, rabaty mają rozsączkowe, ale w donicach? (TAR u Ciebie tyle ich jest)
Ja ostatnio zostawiłam swoje kwiaty na ponad tydzień, po powrocie moje storczyki były w stanie krytycznym. Liście ok - sztywniusieńkie, ale naręcza kwiatów (z których byłam taka dumna i tak się cieszyłam, bo kwitły nieprzerwanie masą kwiatów od roku) się zmarnowały. Wszystkie zwiędły i teraz opadają jeden za drugim :cry:
w ogrodzie podlewam z węza raz w tygodniu kazda rosline z osobna, trawe co 2-3 dni weze rozwiniete i na koncu rozpylacz. dajemy rade, rosliny w moim domu sa przyzwyczajone do ekstremalnych warunkow, podlewam jak mi sie przypomni albo codziennie albo raz w miesiacu. storczyki to samo kwitna przynajmniej raz czasem 2x roku. w galerii mam zdjecie wlasnie rozwijajcego stroczyka, przyzwyczajone ;)
monsanbia
11-07-2011, 13:18
w ogrodzie podlewam z węza raz w tygodniu kazda rosline z osobna, trawe co 2-3 dni weze rozwiniete i na koncu rozpylacz. dajemy rade, rosliny w moim domu sa przyzwyczajone do ekstremalnych warunkow, podlewam jak mi sie przypomni albo codziennie albo raz w miesiacu. storczyki to samo kwitna przynajmniej raz czasem 2x roku. w galerii mam zdjecie wlasnie rozwijajcego stroczyka, przyzwyczajone ;)
Tak, to rozumiem (jednocześnie zastanawiając się*ile to pracy wymaga)
Ale chodziło mi o podlewanie pod nieobecność. Np głupi 3 weekendowy wyjazd (te w donicach przy skwarze nie dadzą rady, nie?) Ktoś przychodzi?
Efi
Wiedziałam że tak będzie
Zapowiadało się tak niewinnie (choć pięknie), potem musiałam się*pozbierać z podłogi
:jawdrop::jawdrop::jawdrop:
Lipa, śliwa, platan (moich rodziców jest taki po 12 latach :lol2: a był kupowany spory), kanzanki, modrzew i ten cyprysik - cyprsysisko! - no wszystko mi opadło!
Teraz już wiem o co chodziło, kiedy czytałam o dostawie wielkich drzewek :D
od kiedy jest rozłożone kropelkowe to olałam podlewanie. mam tylko kilka drzew które powinny być objęte obowiązkowym podlewaniem, z którego się nota bene nie wywiązuję.
nikt nie przychodzi, musza sobie dac rade i daja :D , a jak sie dorobie to tez zrobie nawadnianie, na razie pilnie potrzebuje oswietlenie brakujace przed zima kupic i wreszcie do konca sie rozpakowac ;)
pilnie przed zimą? zaraz zaraz... wydawało mi się że dopiero co zaczeło sie lato :rotfl:
no tak ale jak ja mam sie wybrac po zakupy to minie jeszcze z pare tygodni no i po zakupie musza pare miesiecy mocy urzedowej nabrac zanim sie powiesza:rotfl:
no to przez te pare tygodni mozesz sie zajac nawadnianiem ;)
ale masz racje - ja bym na twoim miejscu zrobiła to w przyszłym roku - żeby rozryli ci trawe jak juz bedzie wypielegnowana
Dziekuje Efilo za odpowiedz:)
Podkladki ze szkla tak mi wpadly na mysl bo balam sie ze inne nie sprawdza sie przy dwoch chlopakach rozrabiakach / moglby byc np widelec wbity w stół hihi/
a tak na serio nie bylam pewna czy inne podkladki oslonia drewno przed goracymi talerzami.
Pozdrawiam i życze udanych ogrodkowych zakupow.
My dopiero na koniec wrzesnia bedziemy miec ukladana kostke a zielona czesc ogrodka moze w przyszlym roku.
W tej chwili rzucane na forum nazwy roślinek sa dla mnie ksmiczne hihi ele przyjdzie pora, że bede wiedziec o czym mowicie
nie przewiduje innej opcji, nawadnianie najwczesniej za rok. a jakie sa twoje koszty zrobienia nawadniania moze byc na priva, tak zebym mniej wiecej sie przygotowala z kasa. jak nie styknie do pana Tar-a zmobilizuje do wykonania :D
malka
wszelki duch.... zrobie... obiecuje zrobie specjalnie dla Ciebie :D
no to tuptam juz z niecierpliwością :)
i doceniam, doceniam :)
No ma ja z kolei uwielbiam ta jasnozieloną ( żółtą ) i pęcherznicę i tawułkę.... Tawuł mam od liku....
Noże z japońskiej stali to ja mam , są super, i sprawują się doskonale od 17 lat.. ( boze aż tyle??? nawet nie myślałam... producentem jest firma Amway) , słyszałam i nawet miałam w ręki fiskarsa i też mi leżał w dłoni, dobrze wyważony...
W tej chwili rzucane na forum nazwy roślinek sa dla mnie ksmiczne hihi ele przyjdzie pora, że bede wiedziec o czym mowicie
na mnie nie może coś przyjść ta pora, cały czas się zastanawiam, o czym One mówią i czy aby na pewno mnie nie obrażają ;)
Hanneczka
11-07-2011, 19:47
dzieki za odpowiedz, a na jakiej zasadzie ten korek jest montowany...? W sumie w necie nie znalazlam nic sensownego na temat korka wbijanego.
no to tuptam juz z niecierpliwością :)
i doceniam, doceniam :)
Niestety właśnie skończyłam akcje 39 st. :( dzisiaj okoliczności zwyciężyły ze zdjęciami
monsanbia
11-07-2011, 20:40
i czy aby na pewno mnie nie obrażają ;)
:lol::lol::lol:
dzieki za odpowiedz, a na jakiej zasadzie ten korek jest montowany...? W sumie w necie nie znalazlam nic sensownego na temat korka wbijanego.
Bo to jest najbardziej banalna rzecz jaka robi parkieciarz - nikt się o tym po prostu nie rozpisuje
Barbara74
11-07-2011, 21:27
ekipa od ocieplenia do wyrzucenia w kosmos bez skafandra
z prac szeroko zakrojonych ekipy od kostki nie zostało nic - dosłownie wszystkie ich prace robiliśmy od nowa albo po prostu wyrzucilismy. za to ekipa która nam poprawiała podjazd i kończyła prace brukarskie była całkiem wporzo. jedyne do czego mam zastrzeżenia to terminowość, choć nie były to jakieś specjalne przepały więc jestem generalnie zadowolona. jak chcesz to dam ci namiar - w moim przypadku zrobili poprawnie, rzetelnie i uczciwie się rozliczyli.
ogród - to zalezy co masz na myśli. projekt robiła forumowa elfir. wykonanie to troche panowie od kostki, troche ja, troche zaprzyjaźniona firma ogrodnicza (robili część nasadzeń i przezde wszystkim przywieźli ziemie na rabaty)
poproszę namiary na ekipę od podjazdu i bruku
Niestety właśnie skończyłam akcje 39 st. :( dzisiaj okoliczności zwyciężyły ze zdjęciami
że Ty :o czy nie daj boże Kruszka :o
no niestety. jak jej dałam całuska w aucie w foteliku to mnie poparzyło. nawet jej nie wyciągałam z auta tylko od razu zawiozłam do lekarza. :( z tym że ona tak bardzo często reaguje na chorobe. osłuchowo czysta, gardło bez nalotów. mam nadzieję że się zbierze w sobie.
z dobrych wieści - dzisiaj wysypują mi wreszcie żwirek na rabatach. nie mogę się doczekać efektu. bo ten piach zmieszany z ziemią wyglądający jak popiół wulkaniczny prezentował się tragicznie.
dzieki za odpowiedz, a na jakiej zasadzie ten korek jest montowany...? W sumie w necie nie znalazlam nic sensownego na temat korka wbijanego.
oto mój korek po roku użytkowania. sorki za jakość zdjęcia (po ciemku i niestety komórką)
http://img64.imageshack.us/img64/5633/img24342.jpg
kolory są przekłamane ale widać o co chodzi. z takich większych kawałków wycina się paski korka przykłada do szczeliny i wbija gumowym młotkiem a potem górną powierzchnie docina się nożykiem. na koniec u mnie całość była bielona i lakierowana.
kaśka maciej
12-07-2011, 08:07
Żwirek mówisz..
Mnie moja pani ogrodniczka namawia na keramzyt, ale ja coś nie bardzo to widzę
Zdrówka dla Kruszki
Oj biedna Kruszka!:o Mam nadzieję, że dzisiaj już lepiej i w spokoju będziesz mogła napawać się widokiem usypywanego żwirku...:D
keramzyt jest porowaty więc pewnie kumuluje wilgoć. ale mnie jakoś te pory odstraszają - będzie się coraz bardziej zabrudzał od ziemi.
wrzuciłam do albumu dwa zdjęcia z dzisiejszego ranka zrobione na cito przed wyjazdem więc proszę nie marudzić że nic na nich nie widać
kaśka maciej
12-07-2011, 08:21
No fajnie, tylko zapodziałam gdzieś linka :rolleyes:
:jawdrop:Efcia, czy Twoje budleje, to są te wielkie krzaczory po lewej na pierwszym zdjęciu???!!!
mówisz o moich pokrzywach? :rotfl:
tak :)
Jejuśku! Na wcześniejszych zdjęciach, to one wydawały się, że mają tak koło 70 cm, a te olbrzymy, to ich pąki kwiatowe maja po pół metra!!! I widać, że zaraz Ci zaczną kwitnąć jak oszalałe. Albo już kwitną tylko ja nie widzę koloru na tle muru. :lol: Pięknie!:yes::cool::cool::cool:
kaśka maciej
12-07-2011, 08:36
Bardzo duże masz te hortensje!! Slicznie kwitną. Moje też w sumie kwitną, ale sa maławe.
NO i mam jeszcze taką drzewiastą hortensję, która w koncu wypuściła pąki :)
niektóre anabelki mają kule jak łeb konia ;) nie wyobrażam sobie jak w takim razie kwitną incrediball czy jak im tam
kasiu te hortensje w sumie były dość wysoko przycięte ale zauważyłam że przy okazji zdjęć nawadniania załapały się na fotkę i były dużo mniejsze.
rasieńko pokrzywy mają już kwiatostany, faktycznie całkiem spore, ale jeszcze kwiatuszki nie są rozwinięte więc kolor nie jest zbyt widoczny.
wrzuciłam wycinek ze zdjęcia z budlejami w celach poglądowych
hortenje boskie, moje tez tej wielkosci ale dopiera pąkują. jak gesto masz posadzone? zdrowka dla corci.
kaśka maciej
12-07-2011, 09:57
Kupilam i wsadziłam 3 budleje, ani jedna nie dala rady przezyć...
nie wiem ale zakładam że co 60-80 cm
Kupilam i wsadziłam 3 budleje, ani jedna nie dala rady przezyć...
ale kiedy je sadziłas? bo wiesz... ja na wiosne, więc moje nie miały czego przeżyć
to mniejsze odleglosci ja tak co 90cm. chyba sie rozkrzewia? incrediball to troche sciema, kolezanka ma i narzeka, zaluje wydanej kasy, stwierdzila ze anabelki sa ladniejsze. dobrze ze ja nie kupilam a juz sie lamalam. musze jeszcze wyhaczyc z 6-10 anabelek pod plot.
jasne że się rozkrzewią choć z drugiej strony w końcu trzeba je co roku ciąć (im mocniej cięte tym większe kwiaty)
i tego wlasnie nie umiem, ciąć, musze poczytac jak, kiedy itp. wieczorkiem wstawie moze zdjecia hort. a teraz ide wsadzic lilaka od mamy, bedzie prowadzony w formie niskiego drzewka.
proszę cię bardzo
oto sposoby cięcia hortensji bukietowych:
http://img219.imageshack.us/img219/574/ciciehortensji.jpg
i późniejszy ich efekt
http://img856.imageshack.us/img856/9708/ciciehortensji2.jpg
źródło: biuletyn RHS
dzieki, szybka jestes :D niezle trzeba je uchlastac. i jeszcze jdno co robisz z przekwitnietymi kwiatami? obcinasz glowki ;)
Cześć dziefczęta;)
A moje anabelki nie kwitną:cry: generalnie wszystko kwitnie mi później niż opowiadacie o tym, ale u anabelek żadnych pączków, ani nic:( A tak się z nich cieszyłam:(
Efilo, jak Kruszka? Lepiej dzisiaj? Moja gwiazdka też taką temp. reaguje na każdą infekcję, a ostatnim razem (miesiąc temu) trzymało ją tylko 2 dni i śladu po chorobie nie było, czego i Wam życzę:yes:
Przyznam szczerze, że tylko raz dostały nawóz (jakiś w granulkach do kwaśnolubnych) chyba z Agrecolu... A Ty czym zasilasz?
takim w płynie ale nie pamietam niestety w tej chwili firmy
Kruszce zdrówka życzę :)
A chabazie masz imponujące :o
kiedy Ci to wyrosło:o przyznaj się na sterydach je trzymasz:rotfl:
Dla Kruszki zdrówka życzę :hug:
Malka... pewnie na dopalaczach ;)
Hanneczka
12-07-2011, 19:19
... fajnie to wyglada i rzeczywiscie nic skomplikowanego ;). Dzieki.
wczoraj wreszcie zrobiłam kilka fotek. niestety znów na szybko więc głębia krótka, ale za to hortensje cieszą oko. no i graby już na miejscu. :)
Efilo, gdzie można obejrzeć Twój ogród? Bo w zdjęciowej zbieraninie nie znalazłam :rolleyes:
Efilo możesz mi napisać czy twój zlew w kuchni teka aura, jest w kolorze onyks, czy antracyt? waham się między tymi dwoma, pewnie Ty wybrałaś ten ładniejszy:D
Chcę zamówić przez internet, a na żywo widziałam tylko jeden z nich.
Efi, krótko, szczena mi opadla. pozwolisz, ze zerżne pomysl ze zwirkiem na jedna z rabat, tak mi to chodzi po glowie od paru dni. hortensje pomine milczeniem :D
marjel nie pamiętam już ale chyba mam antracyt bo efektu metalicznego na pewno nie ma. ja na żywo nie widziałam ani jednego kupując wiec nie wiem czy można się opierać na moim wyborze :)
kaśka maciej
13-07-2011, 13:12
Porządek mus zrobić psze pani w skrzynce priwów :)
bo mi taka jedna spod siewierza zatkała ;)
Wusia... , Kasia... nie pisać tyle ... ;) :( )))))))))))
Jak Kruszka dzisiaj?????
tego nie wiem ale boje sie że ma angine
kaśka maciej
13-07-2011, 13:31
bo mi taka jedna spod siewierza zatkała ;)
spod Siewierza....
ciekawe która....
Kurde, spod Siewierza <foch>
Nooo to tym bardziej zdrówka życzę... Emil ledwie wyszedł właśnie z anginy.... dopiero trzeci antybiotyk zadziałał i bardzo wysoka gorączka do 40* przez 4-5 dni....
No właśnie Kasia... Ty przecież gdzieś indziej mieszkasz... Wusia jeszcze gdzie indziej....
spod Siewierza....
ciekawe która....
Kurde, spod Siewierza <foch>
rozumiem że wolałabyś żebym była dokładniejsza.... mam jeszcze gdzieś zapisane współrzędne..... ;)
No pięknie, Pani pieknie:) ale ciagle mi nie powiedziałaś jakimi sterydami je karmisz ;)
ps. i tym oto sposobem zakochałam sie w grabach :oops:
i jak tam Kruszka, angina? wobec tego nie zawracam glowy. zdrowia zycze.
Nelli Sza
13-07-2011, 19:43
Dużo zdrowia dla Kruszki! Efciu, wiesz może coś na temat tych naszych płytek Federico czy jakoś tak? One byłyby dobre do garażu.
Nelus trochę się pogubilam. Pytasz czy je widziałam czy czy są dobre do garażu? To drugie jak najbardziej. Jestem z nich bardzo zadowolona
monsanbia
13-07-2011, 21:58
Pięknie z tym żwirkiem :yes: Chyba zostałam zwolenniczką trawek w żwirku. Ja bym chciała jakieś czerwone. Będziecie mi dziewczyny radzić jak przyjdzie pora :rolleyes:
Co się robi, żeby z pomiędzy kostki nie wyrastały chwaściki? Bo jest na to sposób?
Chyba jak wszystkim bardzo spodobał mi się*pomysł na graby w szpalerze :yes: Muszę to sobie zapamiętać
No i na koniec żurawki na tle hortensji - ślicznie. Uwielbiam żurawki i boję się, że mogę przesadzić z nimi pod każdym względem (nie potrafię się powstrzymać i ograniczyć do kilku eleganckich sztuk, co akurat u Ciebie dziwne w ogóle nie jest)
Zdrówka dla córci
mikopiko
13-07-2011, 22:03
Efi uśmiecham się:p... Ty wiesz po co :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin