PDA

Zobacz pełną wersję : Kot?y grzewcze na pelety????



anekri
23-02-2004, 14:31
:roll:
Czy ktoś co wie??? na ten temat.
Planuję zakup takiego kotła do ogrzewania, bo podobno niskie są koszty uzytkowania. Szukam osób, które mogą coś doradzić na ten temat.
Podobno są udzielane niskooprocentowane kredyty na zakup ekologicznych systemów grzewczych. Może ktoś ma doświadczenie , gdzie najtaniej kupić kotły- bo ceny są zaskakująco :o rozbieżne. A może korzystał z preferencyjnego kredytu.

Będę wdzięczna za wszystkie informacje.
Pozdrawiam -Aneta

kores
15-03-2004, 14:14
Tez zastanawiam sie nad takim kotlem, ale z tego co wiem to moze on pracowac jedynie z otwarta instalacja CO - raczej przestarzałą. jestem ciekaw waszych opinii...

Pozdr.

NOTO
09-04-2004, 14:07
Tez zastanawiam sie nad takim kotlem, ale z tego co wiem to moze on pracowac jedynie z otwarta instalacja CO - raczej przestarzałą. jestem ciekaw waszych opinii...

Pozdr.

W układzie otwartym jak każdy kocioł na paliwo stałe (chciałem napisać stare :)). Jednak może on posiadac pełną automatyke co powoduje jego przyjemną obsługę (obsługuje np. tylko CWU).
Moim zdaniem gdy nie ma gazu z sieci to nalezy go brać .... ze względu na koszty eksploatacji.

czarny oli
22-04-2004, 13:15
Czy jest ktos kto potrafil by sensownie odpowiedziec na pytania zawarte w poscie otwierajacym temat, o polecane kotly, miejsca gdzie mozna je tanie nabyc, czy tez preferencyjne kredyty? Z tego co do tej pory obserwuje zainteresowanie jest duze, szukajacych wielu, a sensownych odpowiedzi, doswiadczen jak na lekarstwo... Tak naprawde to naawet do konca nie wiadomo czy chodzi o pellety pelety pellets czy pelets...
no nic, reasumujac blagam osoby ktore moga pomoc o aktywnosc!

ariete
24-04-2004, 15:14
Temat jest umieszczony w kiepskim miejscu.Przypadkowo na niego trafiłem. Ogrzewanie pelletsem jest faktycznie ekologiczne,ale drogie.Jak by nie liczyć,to przy obecnym poziomie cen węgla i pelletsu w Polsce, ogrzewanie pelletsem jest o 1,5 razy droższe od ogrzewania węglem. Zmam przypadki,że drogie kotły na pellets są wykorzystywane do spalania miału weglowego ze wzgledu na wysoki koszt tegoż pelletsu. Jest duzy szum wokół tego paliwa,bo powstało trochę wytwórni pelletsu, zainwestowano duże srodki,ale właśnie jak na razie jest to jeden z najdroższych systemów grzewczych.Dochodzi do tego jeszcze duzy koszt kotła z cała infrastrukturą.

niezły
25-04-2004, 10:43
Zgadzam się z Ariete
Jako człowiek z tzw. branży nie montowałem jeszcze takiego kotła Przed kilkoma dniami stałem osobiście przed wyborem taniej kotłowni tzn. taniej w zakupie i w eksploatacji Dla ludzi o większych zasobach finansowych polecam kotłownie gazowe lub olejowe a dla ludzi mniej zamożnych kotłownie na opał stały i taka kotłownia nie powinna być droższa od gazowej Co do kotłowni na tzw. pelety nie znam zalet ani wad (jeszcze) ale mam swoje uwagi
-droga kotłownia jak i inne tego typu z podajnikiem i automatyką
- specjalistyczny rodzaj opału . podejrzewam że cena tego opału jest i tak skalkulowana po kosztach bo jest to nowe i trzeba wypromować niech ludziska kupią kilka kotłów to zobaczymy

tomko10
28-04-2004, 21:51
Witam!
Ceny pelet nie są skalkulowane po kosztach - są po podobnych cenach sprzedawane na eksport (95% produkcji). Jeżeli nie wierzycie zapytajcie w Barlinku gdzie uruchomili nową linię. Z tego co wiem mają całą produkcję zakontraktowaną na zachód. A co do cen to bierzcie pod uwagę zmiany cen po wejściu do Unii - węgiel będzie sporo droższy. Koszty użytkowania są niskie ale względem podobnego standardu obsługi - najtaniej wyjdzie tzw. 'koza' spalająca wszystko. A co do kredytu to polecam stronę Banku Ochrony Środowiska.
Pozdrawiam

Bio
07-05-2004, 21:27
Witam!
Ceny pelet nie są skalkulowane po kosztach - są po podobnych cenach sprzedawane na eksport (95% produkcji). Jeżeli nie wierzycie zapytajcie w Barlinku gdzie uruchomili nową linię. Z tego co wiem mają całą produkcję zakontraktowaną na zachód. A co do cen to bierzcie pod uwagę zmiany cen po wejściu do Unii - węgiel będzie sporo droższy. Koszty użytkowania są niskie ale względem podobnego standardu obsługi - najtaniej wyjdzie tzw. 'koza' spalająca wszystko. A co do kredytu to polecam stronę Banku Ochrony Środowiska.
Pozdrawiam

Tak.Biorąc pod uwage Unię, ze wskazaniem na bogatych, to pellets tam jest popularny.Szczególnie wśród członków organizacji ekologicznych. Ale najpierw pełny żołądek, potem ekologia. A tak na marginesie. Mamy w naszej Uni kraje,w których palenie w kominkach dozwolone jest np.tylko w weekendy. Nie porównujmy więc naszego podwórka do stadionu unijnego.

tomko10
08-05-2004, 09:53
Tak.Biorąc pod uwage Unię, ze wskazaniem na bogatych, to pellets tam jest popularny.Szczególnie wśród członków organizacji ekologicznych. Ale najpierw pełny żołądek, potem ekologia. A tak na marginesie. Mamy w naszej Uni kraje,w których palenie w kominkach dozwolone jest np.tylko w weekendy. Nie porównujmy więc naszego podwórka do stadionu unijnego.

Żołądek można zapełnić trawą albo kawiorem. Nie wiem czy ktoś próbował jeść trawę dla oszczędności.Wniosek : nie można brać pod uwagę tylko oszczędności jednorazowych, ważne są wydatki na dłuższą metę. A tak z ciekawości zapytam: w których krajach można palić w kominku tylko w weekendy?
Pozdrowionka

Bio
08-05-2004, 16:26
A np.daleko nie szukajac w Niemczech są regiony, gdzie w kominkach można palić tylko w określonych dniach tygodnia. Podałem to tylko jako ciekawostkę, że nie możemy porównywać naszych polskich warunków do warunków panujących w innych krajach Unii. Polski Kowalski montując kocioł na pellets, żoładka nie napełni nawet trawą, chyba że kradzioną. Jeżeli natomiast stać kogoś na kawior,to tym bardziej stać go na kocioł gazowy,czy też olejowy. Tomko! Jestem zwolennikiem paliw pozyskiwanych z biomasy,ale nie takim kosztem jak pellets.

PS.Biorąc pod uwagę wydatki na dłuższą metę-nie da się.Szybko zobaczymy pustą kasę paląc pelletsem.Nie te zarobki Tomko.Jeszcze nie te.

tomko10
09-05-2004, 21:50
Bio!
Jeżeli jesteś zwolennikiem paliw z biomasy i nie wierzysz w pellets to proponuje takie sprytne rozwiązanie:
kocioł na tzw. Holzgas standardowo opalany drewnem ale bardzo dobrze pali się w nim też brykietem drzewnym który jest już dużo tańszy.
Rozwiązanie jest sprawdzone - ogrzewa dom i sklep u mojego znajomego, w sumie ok 400 m2. Koszt miesięczny w zimie i przy utrzymywaniu temp od 21 do 26 st. C.to ok 400 PLN.
I co Ty na to?
A co do pellets to pożyjemy zobaczymy.
Pozdrowienia

Bio
10-05-2004, 23:25
Wiesz jak miło Tomko czytać takie posty dla mnie ? Miło dlatego,bo jestem producentem kotłów na tzw.holzgaz,chociaż powiem Ci,że jest to tylko i wyłącznie chwyt reklamowy.Taki sam holzgaz masz w ognisku na pikniku. Pozdrawiam.

tomko10
11-05-2004, 00:20
Co to znaczy chwyt reklamowy i jaka marka tych kotłów? A tak poza tym to to że chłop ma na polu ropę to nie znaczy że jest szejkiem ;)
Pozdrowienia

Bio
11-05-2004, 15:25
:)) Nie ma kotłów na holzgaz.W kotłach nie wystepuje zjawisko pirolizy.Nie ma odwrotnego spalania,czy też podwójnego spalania. Ja w swoich reklamach nie stosuję tego typu chwytów. Chcę być uczciwy wobec swoich klientów i nie robię im pirolizy z mózgu.Jeżeli ktoś pisze o samozapłonie w kotle i na zwróconą uwagę przytacza jako przykład samozapłon w silniku diesla, to chyba coś w tym nie gra. Ale jeżeli ktoś dobrze się czuje z myślą, że ma kocioł na holzgaz, to niech tak zostanie :)

Pucek
17-05-2004, 17:00
Ja korzystałem z doradztwa www.wsattrade.com Gość może Ci sprowadzić dowolny piec na pelety, ja chyba zdecyduje się na piec kostrzewy. Biorąc wszystkie za i przeciw myślę że kocioł na pelety to najlepsze rozwiązanie.

winner
03-06-2004, 10:27
W okolicach Białegostoku jest kilka pracujacych kotlow na pellety Kostrzewa. W przyszlym tygodniu je obejrze.

winner
15-06-2004, 14:12
No i prosze dotarlem do instalatora kotla na pelety i rozmawialem z zadowolonymi posiadaczami kotlow kostrzewa. Jednak wybiore ten rodzaj ogrzewania.

Okazuje sie ze pelety w wojewodztwie podlaskim mozna kupic za 370zl/tone jesli kupimy wiecej. Zachecam wiec wszystkich w woj. podlaskim do wspolnego zamawiania pelet. Piszcie do mnie na priv.

KS-dom
17-06-2004, 12:30
Witam


W okolicach Białegostoku jest kilka pracujacych kotlow na pellety Kostrzewa. W przyszlym tygodniu je obejrze.

Udalo Ci sie zapytac uzytkownikow pelletow, czy sa zadowoleni z uzytkowania i jak to faktycznie finansowo sie ksztaltuje?
KS-dom

winner
17-06-2004, 12:42
Odpowiedz na twoje pytanie jest w powyzszym poscie. Jesli chodzi o ilosc niezbednych pellet na sezon to instalator kotla Kostrzewa twierdzil ze na dom 170mkw, ocieplony na rok (co i cwu) potrzeba 3 tonyx400zl=1200zl!! Jednak z doswiadczen osob ktore tym grzeja wynika ze na sezon potrzeba 5 ton.

technolog
18-06-2004, 18:54
Odpowiedz na twoje pytanie jest w powyzszym poscie. Jesli chodzi o ilosc niezbednych pellet na sezon to instalator kotla Kostrzewa twierdzil ze na dom 170mkw, ocieplony na rok (co i cwu) potrzeba 3 tonyx400zl=1200zl!! Jednak z doswiadczen osob ktore tym grzeja wynika ze na sezon potrzeba 5 ton.

Mam przed sobą materiały firmy Lonner z Kamienia Pomorskiego. Firma ta produkuje, lub tylko handluje palnikami na pellets. Jest tabelka porównawcza kosztów ogrzewania i zuzycia paliwa. I tak dla 100m2 domu potrzeba na sezon 6,6 ton pelletsu, dla 150m2 - 10 ton, dla 200m2 - 13 ton. Jest to firma w interesie której leży sprzedaz palników, a więc dane zaniżają pewnie. Zejdźcie więc Panowie nawiedzeni pelletem na ziemię. Podaję telefon firmy Lonner 091 3914690.
Aha. Wg tegoż Lonnera 2 tony pelletsu równoważone są 1 toną węgla.

winner
19-06-2004, 14:07
Wiec firma loner produkuje palniki niefektywnie wykorzystujace energie z pellet lub osoby ktore grzeja kotlem kostrzewa na pellety mnie oklamuja. Nie wierze w to drugie.

winner
19-06-2004, 14:20
Na wykresie kosztow paliwa http://www.wsattrade.com/ekonomika.html pelet jest tanszy niz wegiel, olej, gaz, poza tym:

1) dom 200mkw, slaba izolacja termiczna, potrzeba 20kW - koszt pelet 4049zl

2) wprost proporcjonalnie
dom 150mkw, dobra izolacja termiczna, potrzeba 13kW - koszt pelet 1955zl (to mi odpowiada)

A moze gdzies sie myle?

technolog
19-06-2004, 16:10
Mylisz się. Dane są nieaktualne. Dodaj do tego jakieś 700 zł. Do kwoty 1955 zł. Oczywiście przy maksymalnym zapotrzebowaniu na moc 13 kW.
Najprosciej zużycie paliwa obliczyc można ze wzoru B=fxQh
B-zuzycie paliwa kg/rok
f-współczynnki zuzycia, dla pelletsu 0,55
Qh-maksymalne godzinowe zapotrzebowanie ciepła (kcal/h)

W związku z powyższym obliczmy B=0,55x13x860=6149kg/rok Obecna cena pelletu to 100 euro netto za tonę. Ponizej tego to zmiotki, których nie kupił Zachód. Można sobie manipulować danymi przed zakupem i montażem urządzenia. W sklepie słyszę: 200m2? Koszt dzienny grzania max 10 zł. Dostanę to na piśmie ? No co Pan. My podajemy średnie zużycie na podstawie tego co słyszymy od klientów. Mogę dostać jakiś adres klienta? Panie-my nie trzymamy adresów.

PS Mógłbyś podać jakiś adres klienta gdzie stoi kocioł Kostrzewy na pellets ?:)

ariete
19-06-2004, 17:56
No i prosze dotarlem do instalatora kotla na pelety i rozmawialem z zadowolonymi posiadaczami kotlow kostrzewa. Jednak wybiore ten rodzaj ogrzewania.

Okazuje sie ze pelety w wojewodztwie podlaskim mozna kupic za 370zl/tone jesli kupimy wiecej. Zachecam wiec wszystkich w woj. podlaskim do wspolnego zamawiania pelet. Piszcie do mnie na priv.

Wybacz winner, ale trąci to reklamą, że hej. I to reklamą typu: spalam kapelusz węgla tygodniowo, a w mieszkaniu mam tak ciepło, że chodzę prawie nago ( a malutkimi literkami pod spodem-w lipcu).

technolog
19-06-2004, 18:09
Ktoś coś słyszał. Coś wyczytał. Będzie montował. Na forum jest zarejestrowanych ponad 10000 użytkowników. Pellets jest cool. Na pewno wśród tych 10000 ktoś ma ten cudowny sposób ogrzewania. Może ujawni się i poda namiar. Podejrzewam, że jest więcej użytkowników pomp ciepła niż pelletsu, ze względu na duży koszt eksploatacji tegoż.

winner
20-06-2004, 18:28
Mylisz się. Dane są nieaktualne. Dodaj do tego jakieś 700 zł. Do kwoty 1955 zł. Oczywiście przy maksymalnym zapotrzebowaniu na moc 13 kW.
Najprosciej zużycie paliwa obliczyc można ze wzoru B=fxQh
B-zuzycie paliwa kg/rok
f-współczynnki zuzycia, dla pelletsu 0,55
Qh-maksymalne godzinowe zapotrzebowanie ciepła (kcal/h)

W związku z powyższym obliczmy B=0,55x13x860=6149kg/rok Obecna cena pelletu to 100 euro netto za tonę. Ponizej tego to zmiotki, których nie kupił Zachód. Można sobie manipulować danymi przed zakupem i montażem urządzenia. W sklepie słyszę: 200m2? Koszt dzienny grzania max 10 zł. Dostanę to na piśmie ? No co Pan. My podajemy średnie zużycie na podstawie tego co słyszymy od klientów. Mogę dostać jakiś adres klienta? Panie-my nie trzymamy adresów.

PS Mógłbyś podać jakiś adres klienta gdzie stoi kocioł Kostrzewy na pellets ?:)
OK Podam ci telefon ale wczesniej musze zapytac czy ta osoba wyraza zgode.

winner
20-06-2004, 18:31
No i prosze dotarlem do instalatora kotla na pelety i rozmawialem z zadowolonymi posiadaczami kotlow kostrzewa. Jednak wybiore ten rodzaj ogrzewania.

Okazuje sie ze pelety w wojewodztwie podlaskim mozna kupic za 370zl/tone jesli kupimy wiecej. Zachecam wiec wszystkich w woj. podlaskim do wspolnego zamawiania pelet. Piszcie do mnie na priv.

Wybacz winner, ale trąci to reklamą, że hej. I to reklamą typu: spalam kapelusz węgla tygodniowo, a w mieszkaniu mam tak ciepło, że chodzę prawie nago ( a malutkimi literkami pod spodem-w lipcu).
Hmmm az tak bardzo mnie przekonali do tych kotlow? Mam czas jeszcze 12 miesiecy na podjecie decyzji. Wtedy po kolejnym sezonie zdobede nowe info i wybiore. Alternatywa jest jeszcze dla mnie gaz propan-butan z butli podziemnej.

Bio
20-06-2004, 19:17
W piątek byłem na sympozjum ( fajnie brzmi ) poświęconym właśnie odnawialnym źródłom energii. Byli ludzie z branży pelletsowej. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że na dzień dzisiejszy jest to niestety jeszcze w Polsce za drogie. Myślę jednak, że postęp w tym kierunku jest tak szybki, że najlepszym rozwiazaniem będzie kocioł na pellets używany od czasu do czasu, np.święta, dłuższe wyjazdy domowników. Palnik musi być tak skonstruowany, aby mozna było palić np. drewnem lub węglem bez jego demontażu. Obecnie ceny palników są niesamowicie wysokie. Demontaż też jest uciążliwy. Podobną wartość opałową do pelletsu ma zboże. Tutaj właśnie widzę pole do popisu dla siebie i innych kotlarzy. Cena zboża jest zbliżona do pelletsu, a nawet trochę mniejsza. Z zaopatrzeniem też zero problemów.

JarL
30-06-2004, 01:40
Dla mnie jest to ciekawa alternatywa, przy braku gazu ziemnego i możliwości dość rzadkiego dokładania do pieca. Inna podobna to eko-groszek, który jednak tani jest tylko na Śląsku, na wybrzeżu osiąga ceny porównywalne z pelletami.
Mój kolega kupił taki, ale dopiero w tym roku i ogrzewał niecały miesiąc dla wygrzania tynków, stąd dopiero po przyszłym sezonie wypowie się na temat zużycia. Nie omieszkam udostępnić, a myślę też że po tym sezonie pojawi się więcej takich informacji.
Ja do tej pory szacuję zużycie dla domu 150 m2 około 4-5 ton na sezon (będzie ok 7 m3 powierzchni potrzebne na magazynowanie opału).
Porównania kosztów ogrzewania powinny być miarodajne, gdyż wartość energetyczna peletów i innych nośników energii jest znana, sprawność kotłów podają producenci. To ile spali się opału u mnie zależy znacznie od moich strat ciepła no i zażyczonej temperatury.
Uważam że ceny tego paliwa nie powinny rosnąć, a przy powstających nowych fabrykach raczej maleć, czego nie mogę powiedzieć o innych paliwach. Dużą zaletą jest fakt że jest to surowiec odnawialny i rodzimy.

JarL
30-06-2004, 01:52
Dla mnie jest to ciekawa alternatywa, przy braku gazu ziemnego i możliwości dość rzadkiego dokładania do pieca. Inna podobna to eko-groszek, który jednak tani jest tylko na Śląsku, na wybrzeżu osiąga ceny porównywalne z pelletami.
Mój kolega kupił taki, ale dopiero w tym roku i ogrzewał niecały miesiąc dla wygrzania tynków, stąd dopiero po przyszłym sezonie wypowie się na temat zużycia. Nie omieszkam udostępnić, a myślę też że po tym sezonie pojawi się więcej takich informacji.
Ja do tej pory szacuję zużycie dla domu 150 m2 około 4-5 ton na sezon (będzie ok 7 m3 powierzchni potrzebne na magazynowanie opału).
Porównania kosztów ogrzewania powinny być miarodajne, gdyż wartość energetyczna peletów i innych nośników energii jest znana, sprawność kotłów podają producenci. To ile spali się opału u mnie zależy znacznie od moich strat ciepła no i zażyczonej temperatury.
Uważam że ceny tego paliwa nie powinny rosnąć, a przy powstających nowych fabrykach raczej maleć, czego nie mogę powiedzieć o innych paliwach. Dużą zaletą jest fakt że jest to surowiec odnawialny i rodzimy.

tomaszz
02-07-2004, 21:23
Czy ktoś może podać wartość opałową peletów (to chyba po polsku) - tony lub kilograma? Chcę porównać ze "swoim" EKOgroszkiem.

JarL
05-07-2004, 10:35
Wartość energetyczna: 4,8 – 5 kWh/kg. 18 -20 MJ/kg
W porównaniu do oleju: 1 l. oleju ( 1,59 zł ) = 2 kg pellets ( 0,41 zł/kg).

Ekogroszki też mają różne klasy energetyczności lepsze ok. 27 mJ/kg
gorsze nie pamiętam dokładnie (koło 20 ?)

tomaszz
05-07-2004, 22:14
No to sami porównajcie koszt wytworzenia porcji energii (np. 1 kWh) - cena dobrego groszku - ok. 350 zł/t z przywozem.

JarL
06-07-2004, 00:32
U mnie takich cen nie uświadczysz. 420-450 PLN luzem
a workowane powyżej 500.