Kafelkarz na zimę?

[maati1980]

Mam dobrego kafelkarza problem w tym, że może do mnie wejść tylko od listopada do lutego. Do wyklejenia jest kuchnia i dwie łazienki. Domek przez zimę nie będzie jeszcze zamieszkały więc tym bardziej nie będę go ogrzewał. Czy mogę zastosować specjalne kleje lub inne techniki tak aby kafleki położone w listopadzie nie odpadły mi ze ścian w lutym gdzie w domu będzie -15 stopni zimna? Nie ma problemu z ogrzaniem pomieszczeń na czas klejenia, ale całej zimy nie mogę ogrzewać domu. Zależy mi na tym, aby robił to zimą bo nie ma zleceń i nikt nie będzie go gonił a przez to mogę liczyć na koronkową robotę :-)
Z góry dziękuję za podpowiedź.
maati

[panfotograf]

Cały problem polega na tym czy klej pod kaflami wyschnie na pieprz przed mrozami?

[maati1980]

Najwyżej wezmę dmuchawę i będę grzał przez tydzień :-) Jeśli wyschnie to nie popęka?

[beton44]

nie da się oszukać....

trzeba grzać przez całą zimę

tak żeby było z plus 10 stopni Celsjusza

inaczej jest duża szansa na zmarnowanie:
1. materiału
2. robocizny
i dodatkową pracę na usuwanie tego co samo nie odleci...

porównaj te straty z kosztami ogrzewania - wybór należy do Ciebie

[panfotograf]

Tydzień może nie wystarczyć.
Ja jesienią kładłem kafelki w garażu, zimą było tam sporo poniżej zera i nic nie odpadło.
Fakt że miedzy kładzeniem a mrozami był dobry miesiąc.

[panfotograf]

Rozmawiałem z moim kafelkarzem. Powiedział że można zostawić przyklejone kafle na zimę, ale nie wolno ich fugować.