Zobacz pełną wersję : Upały a wypalona trawa,
Witam mam pytanie czy trawa po wypaleniu przez słonce sie odrodzi na nowo czy juz po niej,
bo nie mam nawadniania,
Endriuszka
13-07-2010, 21:39
podłaczam sie do pytania??
Jeżeli młoda trawa to na pewno już nie odbije jeżeli stara to jest szansa że przeżyje ale jak będzie wyglądać trudno powiedzieć
ja dosiewalem na wiosne w takie miejsca i to wypalilo, non stop slonce caly dzien
AGA NR 1
13-07-2010, 22:59
No, u mnie też słońce wypala trawę...
:( :( :(
Bardzo mnie to martwi, staram się ją podlewać... ale i tak są miejsca, gdzie wypaliło do cna...
Czy ona się odrodzi w nowym roku czy konieczne będą dosiewania ( wiosną ) w tych wypalonych miejscach ?
troche trudno podlewac ja mam 2500 m2, jak i tak pali slonce a ma tak byc do konca lipca
AGA NR 1
13-07-2010, 23:17
Ja mam 5000 m2.
;)
No, ale trawnik na jakiejś połowie.
Podlewam tą, która jest najbliżej domu.
Jak na złość właśnie ta jest najbardziej wypalona... nie rozumiem tego.
:(
Jeżeli młoda trawa to na pewno już nie odbije jeżeli stara to jest szansa że przeżyje ale jak będzie wyglądać trudno powiedzieć
A stara to znaczy iluletnia?
Czy ona się odrodzi w nowym roku czy konieczne będą dosiewania ( wiosną ) w tych wypalonych miejscach ?
Jak dosiewać to lepiej jesienią. Wzejdzie i ukorzeni się do zimy i podgoni wiosną. Ma więc szansę przeżyć następne lato.
AGA NR 1
13-07-2010, 23:31
Jak dosiewać to lepiej jesienią. Wzejdzie i ukorzeni się do zimy i podgoni wiosną. Ma więc szansę przeżyć następne lato.
Faktycznie, tak byłoby najlepiej.
Będę ją uważnie obserwować i jak niestety nie "ożyje" to te puste place dosieję jesienią.
Dzięki za radę.
;)
ponoc maja wprowadzic zakaz podlewania itp,
ponoc maja wprowadzic zakaz podlewania itp,
Niby kto? Mam własną studnię. Wiesz co mogą mi zrobić? Tak samo tym co np magazynują w tym celu deszczówkę :P
dzis gadali na tvn ze nie maja juz wody bo susza jest,
dzis gadali na tvn ze nie maja juz wody bo susza jest,
Przepraszam, ale jacy ONI? Wiesz, że dzwoni, tylko nie wiesz w którym kościele, prawda?
dominikams
14-07-2010, 09:41
Pewnie chodzi o podlewanie wodą z wodociągów. Ja też mam studnię, więc mogę podlewać ile chcę.
pawelurb
14-07-2010, 09:51
No właśnie , ja swoją podlewam i odnosze wrażenie że tam gdzie podlewałem tam bardziej zżółkła , nie wiem jak odróżnić wypalenie przez słońce od jakiejś innej przypadłości , trawa jest sfilcowana i poskręcana , wogóle nie rośnie , podlewana co jakiś czas i po podlewaniu jakby żółkła bardziej , podlewam zawsze wieczorem więc nie mogło jej to uszkodzić , dziwne bo to jest fragment od północy gdzie jest mniej słońca inne fragmenty trawnika nie podlewane wcale są nadal zielone i trawa rośnie , doradźcie coś , bo głupieje już o co jej chodzi .
Ja mam 5000 m2.
;)
No, ale trawnik na jakiejś połowie.
Podlewam tą, która jest najbliżej domu.
Jak na złość właśnie ta jest najbardziej wypalona... nie rozumiem tego.
:(
agnieszkakusi
14-07-2010, 11:02
my też podlewamy ze studni i leje się codziennie po kilka godzin. Trawka cud. Wypaliło tylko w tych miejscach gdzie piesio sika;)
AGA NR 1
14-07-2010, 13:15
No właśnie , ja swoją podlewam i odnosze wrażenie że tam gdzie podlewałem tam bardziej zżółkła , nie wiem jak odróżnić wypalenie przez słońce od jakiejś innej przypadłości , trawa jest sfilcowana i poskręcana , wogóle nie rośnie , podlewana co jakiś czas i po podlewaniu jakby żółkła bardziej , podlewam zawsze wieczorem więc nie mogło jej to uszkodzić , dziwne bo to jest fragment od północy gdzie jest mniej słońca inne fragmenty trawnika nie podlewane wcale są nadal zielone i trawa rośnie , doradźcie coś , bo głupieje już o co jej chodzi .
No dosłownie mój przypadek !
:eek:
Też podlewam wyłącznie wieczorami - po godz. 20-tej.
Tam gdzie podlewam - jest wypalona.
Tam, gdzie nie podlewam - trawka trzyma się dzielnie.
Może nas ktoś oświeci, jak to możliwe ?
:bash:
No powiedzcie sami
No dosłownie mój przypadek !
:eek:
Też podlewam wyłącznie wieczorami - po godz. 20-tej.
Tam gdzie podlewam - jest wypalona.
Tam, gdzie nie podlewam - trawka trzyma się dzielnie.
Może nas ktoś oświeci, jak to możliwe ?
:bash:
No powiedzcie sami
Można rozpatrywać różne powody, który prawdziwy nie wiem.
1. Podobno podlewanie wieczorem jest szkodliwe: wilgoć + ciemno = grzyb, dlatego najlepiej podlewać między świtem a wschodem słońca.
2. Trawa tam gdzie nie podlewane sama szuka wilgoci głębiej, przez co ma głębszy system korzeniowy = bardziej wytrzymała na suszę, a podlewana ma wilgoć przy powierzchni i wystarczy chwila nieuwagi aby ją wypaliło. Dlatego jeśli podlewamy, to rzadziej a obficiej.
Tak tylko sobie gdybam.
pawelurb
14-07-2010, 14:20
Brzmi logicznie , mi ta moja wygląda na nie tyle tylko wyschnięta, ale na właśnie jakąś taka poskrecaną i zfilcowaną jakby ją coś zatakowało ( grzyb ?? ) , bo to dodatkowo północna strona .... a zaczynało się od tego że żółkły jej kończówki i się skręcały , akurat tą trawę posiałem na kiepskiej ziemi , bardzo zbitej i na oko jałowej , w tamtym roku po posianiu jakoś się trzymała , tyle że trawnik był w "ciapki" były placki żółte i słabo rosnące i placki z bujną trawą , czyli od samego poczatku coś było nie tak, pomagało posypanie nawozem do trawników, po kilku dniach się zieleniło i potem znowu placki i ciapki, tym razem wszystko zżółkło.
no umnie to samo bo mam 6 klase ziemi,i popalilo juz rawie 50% ,a studni brak a wodociagi to wiadomo koszty,,,
zasadniczo, gdyby to był reprezentacyjny trawnik, to należałoby go założyć od nowa.
pawelurb
14-07-2010, 16:45
zasadniczo, gdyby to był reprezentacyjny trawnik, to należałoby go założyć od nowa.
No dobra , reprezentacyjny nie jest , ale czy da się go jakoś uratować żeby był przynajmniej zielony ? nie wiem jakieś środki , nawozy itp. ?
A kiedy ostatni raz nawoziłeś bo przy sypkich nawozach nawożenie należy stosować co 3-4 tygodnie
A kiedy ostatni raz nawoziłeś bo przy sypkich nawozach nawożenie należy stosować co 3-4 tygodnie
Czemu na nawozach jest informacja zeby nie nawozic przy silnym sloncu?
M.
A może coś konkretnego bo wręcz przeciwnie lepiej nawozić w ciągu dnia niż wieczorem lub rano gdy trawa jest już wilgotna ja widziałem informację żeby nie przechowywać na słońcu ale oczywiście nie wiem wszystkiego i mogę się mylić
m4rsh4ll
14-07-2010, 18:24
Kurcze ja swoją trawę podlewam i koszę dość regularnie jak jestem na działce, ale w taki upał zastanawiam się nad sensem regularnego koszenia. Może lepiej żeby podrosła i miała cień, wtedy będzie mniej ją paliło ? Może kosić jak te upały przejdą i zmieni się temperatura lub najdzie chmur. Trawa była siana pod koniec kwietnia...
http://lh4.ggpht.com/_Ep2vEefRrRU/TDeUAdjLfdI/AAAAAAAAFQM/-DJYlRmmQ1w/s1024/P1010016.JPG
A pisałem i mówiłem PODLEWAĆ RANO a nie wieczorem. w takie skwary warto schłodzić w południe, a gdzie nawożenie letnie? w czerwcu powinno być.
Wiosenny nawóz został wypłukany nieważne jaki w tym roku KAŻDY.
PODLEWAĆ RANO.
AGA NR 1
14-07-2010, 20:03
Yurec, witaj nasz Forumowy specjalisto od traw !
Pozdrowienia z Wodzisławia.
:) :) :)
Ok, ja za 2 tygodnie się wprowadzam więc daję słowo że będę PODLEWAĆ RANO.
Teraz podlewałam wieczorami z racji... odległości.
;)
I od razu pytanie, które gnębi nas wszystkich - czy taki wypalony trawnik da się jakoś odratować ?
Jeśli tak, to jak to zrobić ?
A pisałem i mówiłem PODLEWAĆ RANO a nie wieczorem. w takie skwary warto schłodzić w południe, a gdzie nawożenie letnie? w czerwcu powinno być.
Wiosenny nawóz został wypłukany nieważne jaki w tym roku KAŻDY.
PODLEWAĆ RANO.
To raczej nie jest lekarstwo na problemy trawnikowe ja mam podlewaną trawę o 22 i jedna sekcja załącza się o 24 co drugi dzień i nie zauważyłem żadnych negatywnych zmian zdecydowanie stawiam na brak nawozu
pawelurp a dokarmiasz tę trawę, czy tylko podlewasz?
Podlewać, podlewać i podlewać. Nie ma sensu nawożenie, jesli trawa nie będzie miała regularnego podlewania.
niewiem czy to pytanie do mnie,ja sypałem azofroska w kwietniu ale po deszczach chyba nic nie dało,
Mówiłem i pisałem też, że jak niema innego wyjścia podlewać póżnym wieczorem jak ziemia ostygnie, czyli 22-24 przejdzie.
Swoją drogą w jakim celu masz tak dziwacznie ustawiony system - to bez sensu, ale i tak lepiej niż wczesnym wieczorem.
No i oczywiście letnia odżywka. Tam gdzie ziemia żyzna jest i w miarę przepuszczalna łatwiej jest utrzymać trawnik.
Gdzie glina, ił lub piach należy ściślej przestrzegać zasad.
ps.
witaj Aga witam wszystkich.
niewiem czy to pytanie do mnie,ja sypałem azofroska w kwietniu ale po deszczach chyba nic nie dało,
Od tego czasu powinieneś jeszcze przynajmniej dwa razy sypnąć nawozu tylko kup jakiś do trawy, azofoska jest dość droga
Podlewać, podlewać i podlewać. Nie ma sensu nawożenie, jesli trawa nie będzie miała regularnego podlewania.
No wiesz, ale nie ma sensu podlewać jak trawka głodna. nie?
ten temat zaczyna być gorętszy niż temperatura na zewnątzr
Aga, będę w twojej okolicy w najbliższym czasie kilka razy, zobaczę co trzeba zrobić.
pablitoo
14-07-2010, 22:08
ten temat zaczyna być gorętszy niż temperatura na zewnątzr
:D
Wypaliło mi zupełnie trawę na szczycie skarpy dookoła domu - wystarczyło kilka dni jak mnie nie było w domu i nikt nie podlewał trawy - upały u nas na połedniu 33 stopnie i zero deszczu ...
Od trzech dni podlewam codziennie siano które kiedyś było trawą plus sypnąłem na ściernisko kilka garści azofoski.
Podlewam i obserwuję.
Jak trawa wstanie - dam znać.
Jak nie - też dam znać - i posieję nową oczywiście.
:D
mnie sie wydaje ze z tego siana juz nic niewyrosnie,
mnie sie wydaje ze z tego siana juz nic niewyrosnie,
Raczej na pewno , masz dużą działkę nie wiem ile jest tam trawnika ale warto zamontować nawadnianie nie jest to aż takie drogie jak się wydaje i nie miałbyś teraz kłopotu z trawą
no mysle o tym juz trzeci rok mam 2500,to sporo do podlewania z wodociagów,a tym bardziej piaski,to co leje z weza to za chwile robi sie sucho itd,
A może coś konkretnego bo wręcz przeciwnie lepiej nawozić w ciągu dnia niż wieczorem lub rano gdy trawa jest już wilgotna ja widziałem informację żeby nie przechowywać na słońcu ale oczywiście nie wiem wszystkiego i mogę się mylić
Konkret poniżej:
http://images46.fotosik.pl/314/c8186ba38d1de38fmed.jpg
Wiatr rozumiem ale o co chodzi z tym słońcem?
M.
możesz zrobić to na raty uruchomiając pojedyncze sekcje wtedy koszt rozłożysz w czasie sam mam piasek i znam ból
No wiesz, ale nie ma sensu podlewać jak trawka głodna. nie?
A co ja innego napisałam?
NIE ma sensu nawożenie, jeśli trawnik NIE będzie podlewany.
siemka wszystkim!! :-)
...Ciesiel ma sporo racji ...
oprócz tego że mam pokaźny trawniczek to kupę lat w rolnictwie, trawnik mają i sąsiedzi. Mój nigdy nie widział konewki ani węża ,sąsiadów często - sprawa podobna jak z uprawami polowymi - przede wszystkim zboża i kukurydze,...mokra wiosna to super warunki dla wzrostu jednak nie dla korzenia,system korzeniowy staje się płytki gdyz nie ma potrzeby poszukiwania wody - gdy przychodzą upały to zaczyna się problem - gdyż korzeń jest płytko wykształcony i nie może pobierac wody z głębszych warstw gleby - tak samo jest z trawką. Kto nauczy trawkę podlewać ten musi to robić przez cały rok a w szczególności w takie upały jak teraz - podlewanie wieczorem może być zabójcze dla korzeni i roślin - jak koledzy wspominali - nad ranem!!!.. Podlewanie 5-cio czy 10-cio minutowe i tak nic nieda gdyż ciepło "wyłazi" z głębszych warstw gleby i odparowuje wilgoć z wierzchniej warstwy gleby. Mój trawniczek trzyma się dzielnie nie widząc wody - sąsiadki już nie tak kolorowo - w szczególności gdy zapomni o podlewaniu. Trawy staramy się nie kosić w czasie gdy są upały lub kosimy na najwyżeszej wysokości - pozwala to na większe zatrzymanie wilgoci w glebie - choć kośmy tylko jak musimy, świeżo ścięte źdźbła trawy bardzo szybko odparowują wodę przez co nastepuje znaczne szybsze przesuszanie korzeni
to tyle ode mnie :-)
pozdrawiam serdecznie
A co ja innego napisałam?
NIE ma sensu nawożenie, jeśli trawnik NIE będzie podlewany.
Aleś ty nerwowa... :P To ten upał? :P
AGA NR 1
15-07-2010, 11:46
Aga, będę w twojej okolicy w najbliższym czasie kilka razy, zobaczę co trzeba zrobić.
Ooooo, to super, zapraszam serdecznie !
Posyłam mój nr telefonu na priv.
Zdzwonimy się.
;)
Chociaż nie wiem, czy będzie co ratować... dwa - trzy ostatnie dni były krytyczne.
To już jak u niektórych - siano. :(
Tak się przejęłam, że spałam dzisiaj na budowie, wstałam z ptaszkami i zaczęłam podlewać trawę o 4.30 rano, hahaha !
Myślę, że czeka mnie wertkulacja na jesień.
Albo zakładanie nowego trawnika.
:(
pawelurb
15-07-2010, 12:23
a ja wvczoraj skosiłem to siano , kosiarka na maksa w dół , zostały wielkie ilości skoszonego siana trawa się przezedziła , solidnie podlałem to ściernisko , i zobaczymy co będzie , jak nic , to się zasieje jeszcze raz
popcarol
15-07-2010, 12:43
U nas tez siano, od 2 tygodni w sumie nie widzialam, ale nie mam zludzen... daleko mamy, nikt nie podlewa... najwyzej bedziemy znow siac na jesien...
Konkret poniżej:
http://images46.fotosik.pl/314/c8186ba38d1de38fmed.jpg
Wiatr rozumiem ale o co chodzi z tym słońcem?
M.
Musiałem zaciągnąć języka bo taki napis udało mi się znaleźć tylko na opakowaniu Florovit z żelazem i informacja od przedstawiciela była bardzo ogólnikowa czyli wiem że nic nie wiem , natomiast dowiedziałem się że przy silnym nasłonecznieniu może nastąpić uwolnienie składników nawozu i wypalić trawę, ale to może , moim zdaniem należy do tego podejść z dużym dystansem
Do tej pory założyłem 4-5 trawników na różnych działkach. Na pierwszy chuchałem i dmuchałem - po 3 latch szag go trafił.
Te ostatnio zakładane nie podlewam , jeden mały nawożę raz do roku, większy wcale, zero nawozów - te trawniki mają się przystosować do upodobań właściciela (właściciel nie jest niewolnikiem trawnika - posiał i bedzie go kosił ale na więcej nie ma czasu). Mija kilka lat i sobie trawniki radzą - bo żywe chce żyć tylko nie rozleniwiać.
Na jednej z działek bywało, że trawnik po kilkutygodniowym skwarze wysychał na siano - po 2-3 ulewach odżywał, odrastał i znowu od późnego lata był zielony.
Tak na prawdę to najwięcej to zależy od gatunków trawy, typu gleby (właściwości sorbcyjnych) i stosunków wodnych w gruncie. Nie ma jednego słusznego scenariusza i patentu na zadowolenie w trawnika.
Musiałem zaciągnąć języka bo taki napis udało mi się znaleźć tylko na opakowaniu Florovit z żelazem i informacja od przedstawiciela była bardzo ogólnikowa czyli wiem że nic nie wiem , natomiast dowiedziałem się że przy silnym nasłonecznieniu może nastąpić uwolnienie składników nawozu i wypalić trawę, ale to może , moim zdaniem należy do tego podejść z dużym dystansem
Dokładnie tak - to informacja z opakowania Florovitu. Dziekuję za wyjaśnienie i pozdrawiam,
Maciek
czy po tych upalnych dniach a teraz deszczach trawa wam sie poprawiła?
pawelurb
29-07-2010, 12:13
tak, moja zaczeła odbijać, dostała jeszcze nawozu , i zaczyna rosnąć są jeszcze placki ale powoli sie zieleni
bo u mnie w niekturych miejscach az sie zrobiły czarne plamy ok 2 m2,chyba z tego juz nic nie bedzie
AGA NR 1
30-07-2010, 08:45
O,
ożył jeden z moich ulubionych wątków.
;)
U mnie lekka poprawa - trawka ożywa.
Powoli, ale jednak.
Jestem dobrej myśli.
;)
AGA NR 1
30-07-2010, 08:47
Aaaaaa,
i wczoraj wysypałam jeszcze nawóz.
Teraz będę sobie bacznie obserwować.
Ale i tak na jesień chcę zrobić wertykulację z piaskowaniem.
;)
Na jesieni warto zrobić dosiewki trawy, nie wiem dlaczego tak się dzieje ale jesienne trawniki są ładniejsze
AGA NR 1
30-07-2010, 10:16
Taki też mam plan.
Tam, gdzie puste placki nie pokryją się - będziemy dosiewać.
;)
u mnie też wyschło po upałach i zrobiło sie sianko........................ale problem okazał się inny mam pędraki chrabąszcza majowego...................połowa trawnika zaatakowana............cała darń schodzi po pociągnięciu za źdźbła...........tak jak by ktoś czapkę z głowy ściągał...............
pablitoo
31-07-2010, 09:04
Upały znów nadchodzą.
Gdzie i kiedy ?? - u nas na południu nadal pada deszcz ...
AGA NR 1
31-07-2010, 14:30
Potwierdzam.
U nas dopiero przed chwilą przestało lać.
Ja również Ślązaczka.
;)
no lało ja tez mam działke koło czestochowy i lało piatek,sobota,do wieczora,AGA NR 1,jakiego nawozu uzyłas ,a i sypałas cały trawnik czy tylko te wypalone miejsca?
AGA NR 1
02-08-2010, 06:25
Miałam ostatni 25 kg worek kupiony u Forumwicza Yurec ( Pszczyna ).
Więc wysypałam w tych najgorszych miejscach.
Po tym nawozie trawa jeszcze szybciej ruszyła.
Kurka, nie pamiętam jak się nazywał nawóz, wyrzuciłam już worek... ale coś a'la "Yara"...
Może Yurec się odezwie ?
;)
Teraz będę kupować "Florowit" z żelazem.
Forumowicze bardzo chwalą.
Trawka wolno odbija, ale wyraźnie regeneruje się.
Odżywa więc moja nadzieja na piękny trawnik.
:)
dziekuje,tez tak zrobie i zobaczymy,powodzenia,
Przy młodej trawie bez siewnika raczej nie stosować florovit z żelazem trochę więcej się sypnie i mogą być kłopoty
"mam pędraki chrabąszcza majowego" - mam coś takiego w kompoście.... chyba takie białe grube poczwarki.
Skąd się to wzięło ...i czym to grozi ?
A propo nawożenia, czy ktoś mógłby mi powiedzieć przy jakim ustawieniu siewnika wysiewacie np. wspomniany florovit z żelazem
Ja biorę odpowiedni zamach ręką. Siewnik posłużył tylko do wysiewu trawy. Przy nawozie jest za dużo z nim pracy (głównie z powodu małej pojemności)
AGA NR 1
04-08-2010, 17:28
A ja kupiłam siewnik i nim sypałam nawóz.
Wzięłam taki większy - 27 litrów.
Super sprawa.
:wiggle:
O, taki sam jak ten :
http://allegro.pl/item1148695940_rozsiewacz_siewnik_do_nawozow_trawy _duzy_27_l.html
...ale problem okazał się inny mam pędraki chrabąszcza majowego......
dobrym sposobem na pędraki jest kret zjada wszystkie.
Moge oddać swojego kreta tylko trzeba sobie przyjechać i go sobie złapac ;)
dobrym sposobem na pędraki jest kret zjada wszystkie.
Moge oddać swojego kreta tylko trzeba sobie przyjechać i go sobie złapac ;)
No ....
A za rok trzeba szukać rozwiązania .... jak pozbyć się kreta ..... czyli znaleźć takiego forumowicza, który ma pędraki :)
Po kilku sezonach powinien wychodzić na zawołanie :)
a tu teraz,zamiast temat o trawie to o pedrakach i kretach,
a tu teraz,zamiast temat o trawie to o pedrakach i kretach,
A o czym tu pisać? Deszcze popadały, trawa odbiła i po wszystkim :P
znajomy dał ostatnio tyle nawozu, że mimo iż padało to i tak wypalił trawę :) Pierwzy raz sypał nawóz ... dał go ze 4x więcej niż nalezało ...
No i mamy lekcje poglądową, jak można przedobrzyć
AGA NR 1
06-08-2010, 09:14
znajomy dał ostatnio tyle nawozu, że mimo iż padało to i tak wypalił trawę :) Pierwzy raz sypał nawóz ... dał go ze 4x więcej niż nalezało ...
Hehe, jakbym widziała Teścia.
Kocha nowozić.
Trzeba go mocno hamować.
;)
Tam gdzie ja nowoziłam trawa piękniała w oczach, tam gdzie on.... niekoniecznie. ;)
Jednak "pańskie oko konia tuczy".
:cool:
pablitoo
06-08-2010, 09:32
A ja kupiłam siewnik i nim sypałam nawóz.
Wzięłam taki większy - 27 litrów.
Super sprawa.
:wiggle:
O, taki sam jak ten :
http://allegro.pl/item1148695940_rozsiewacz_siewnik_do_nawozow_trawy _duzy_27_l.html
A u mnie tak samo jak u NOTO - siewnik mam - ładny , duży - Gardeny - ale siałem nim tylko trawę - teraz do siania nawozu tak jakoś średnio się sprawdza - albo ja nie umiem nim siać nawozu ... - i dlatego tradycyjnie - z ręki :D
pablitoo
06-08-2010, 09:33
A o czym tu pisać? Deszcze popadały, trawa odbiła i po wszystkim :P
Oj odbiła - odbiła - i prawie wszystkie miejsca wypalone ładnie trawą zarosły ...
AGA NR 1
06-08-2010, 11:10
No, ja zaś z ręki jakoś nie umiem, hahaha !
Dziouszka z bloków jestem, nie mam doświadczenia rolniczo - ogrodniczego.
;)
A ten siewnik fajnie, rozrzuca na jakiś metr z każdej strony.
Wyszło naprawdę ok.
A u mnie tak samo jak u NOTO - siewnik mam - ładny , duży - Gardeny - ale siałem nim tylko trawę - teraz do siania nawozu tak jakoś średnio się sprawdza - albo ja nie umiem nim siać nawozu ... - i dlatego tradycyjnie - z ręki :D
Możesz podać jaki model siewnika masz bo ja jakość nie mam szczęścia do siewników i póki co muszę wysiewać nawóz z ręki
A jam pytanie odnośnie nawozu, którego można jeszcze teraz użyć? Trawa siana w tym roku w maju, wyraźnie jej coś brakuje. W czerwcu zasilana była Osmocote.
pablitoo
06-08-2010, 22:18
Możesz podać jaki model siewnika masz bo ja jakość nie mam szczęścia do siewników i póki co muszę wysiewać nawóz z ręki
http://www.gardenshop.pl/4gardena-siewnik-uniwersalny-comfort-p-2650.html - taki sam.
A ja chciałem kupić ten większy, napisz co jest z nim nie tak , ostatni jaki kupiłem podobny do siewnika Agi rozpadł się po pierwszy użyciu
pablitoo
07-08-2010, 09:38
Nic z nim nie jest nie tak - to bardzo dobry sprzęt - konstrukcja trwała , dobrze wykonana i przemyślana - jednak jak widać dla mojego zastosowania niezbyt przydatny - nie nawożę mojego trawnika wysublimowanymi nawozami - jestem tradycjonalistą - saletra amonowa na przemian z azofoską - te nawozy - są grubo granulowane - miałem trudność żeby ustawić dozowanie tak aby podawać małą ilość nawozu - często siewnik sypał większymi kupkami , poza tym koszę trawę dosyć wysoko - 6-8cm - nie golę jej przy sam ej ziemi - i przy takiej większej trawie jazda siewnikiem jest deko niewygodna ...
No i tak mniej więcej :D
Dzięki , uspokoiłeś mnie :wave:
Nic z nim nie jest nie tak - to bardzo dobry sprzęt - konstrukcja trwała , dobrze wykonana i przemyślana - jednak jak widać dla mojego zastosowania niezbyt przydatny - nie nawożę mojego trawnika wysublimowanymi nawozami - jestem tradycjonalistą - saletra amonowa na przemian z azofoską - te nawozy - są grubo granulowane - miałem trudność żeby ustawić dozowanie tak aby podawać małą ilość nawozu - często siewnik sypał większymi kupkami , poza tym koszę trawę dosyć wysoko - 6-8cm - nie golę jej przy sam ej ziemi - i przy takiej większej trawie jazda siewnikiem jest deko niewygodna ...
No i tak mniej więcej :D
a mozesz podac nazwe tego nawozu,jak jest taki dobry,dziekuje,
Przeczytaj uważnie nazwy są podane
a ok,dziekuje,azofroska,a czy jeszcze teraz mozna sypac,czy najlepiej na wiosne,
pablitoo
07-08-2010, 17:29
Dzięki , uspokoiłeś mnie :wave:
Niezamaco - możesz nabywać spokojnie - polecam :D
azofoska ... to nawóz na produkcję zieloną :) nie zdziwcie się jak trawa Wam oszaleje ...
pablitoo
09-08-2010, 13:49
Taaaa - a trawa to produkcja czerwona ... ;)
Stosuję azofoskę jako nawóz do trawy od lat i jakoś szaleństwa trawy nie obserwuję ;) - wręcz przeciwnie - bardzo ładnie trawa wybarwiona , gęsta i soczysta ...
Taaaa - a trawa to produkcja czerwona ... ;)
Stosuję azofoskę jako nawóz do trawy od lat i jakoś szaleństwa trawy nie obserwuję ;) - wręcz przeciwnie - bardzo ładnie trawa wybarwiona , gęsta i soczysta ...
Bo Ty rozumiesz, że nawóz służy do nawożenia a nie do podwyższania działki :P
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin