PDA

Zobacz pełną wersję : kwiaty w domu



anula302
23-07-2010, 11:18
Witam
Ja nieby na etapie powolnego sadzenia drzewek w okół domu, ale ostatnio dotarło do mnie że w domu u mnie kwiatów bardzo mało albo w ogóle.
Dlatego napiszcie proszę jakie kwiaty ładnie rosną, kwitną i przeżyją długi brak wody .
Ja mam większość pokoi od strony pd-zach.
I wszydtkie roślinki które miałam jakoś marniały.
Najbardziej interesują mnie kwiaty do pokoi dzieci, jakieś fajne do łazienki.
Piszcie proszę i wklejajcie fotki

nikka55
23-07-2010, 16:40
Najlepiej rosną doniczkowce kupowane na ryneczku, a nie te z kwiaciarni czy supermarketu.
A jakie? Polecam hoję, bo to moja ulubiona roślinka :-)

Wszystkie doniczkowce podlewam obficie raz tygodniu.

Mymyk_KSK
23-07-2010, 20:59
Z takich łatwiejszych w uprawie, a jednocześnie bardziej dostępnych:
- dracena
- jukka
- epipremnum
- zamiokulkas
- nefrolepis (popularna "paprotka")
- fiołek afrykański
- zroślicha (syngonium)

Elfir
24-07-2010, 15:21
Najlepiej rosną doniczkowce kupowane na ryneczku, a nie te z kwiaciarni czy supermarketu.


:)
WOW, ale teoria.
Nie przyszło ci na myśl, że kwiaciarnie i panie na ryneczku zaopatrują się na tej samej giełdzie czy hurtowni?

No cóż, mam rośliny z marketów, kwiaciarni i podebrane jako szczepki. Wszystkie rosną bez problemów.
Bo liczy się znajomość wymagań roślin, a nie to, gdzie zostały kupione.

Anula - jeśli zamierzasz nie podlewać roślin, to najlepsze będą sztuczne.
Długą suszę wytrzymują sukulenty, np. kaktusy, grubosz drzewiasty, wilczomlecze. Potrzebują też dużo światła.

nikka55
24-07-2010, 21:02
:)
WOW, ale teoria.
Nie przyszło ci na myśl, że kwiaciarnie i panie na ryneczku zaopatrują się na tej samej giełdzie czy hurtowni?

No cóż, mam rośliny z marketów, kwiaciarni i podebrane jako szczepki. Wszystkie rosną bez problemów.
Bo liczy się znajomość wymagań roślin, a nie to, gdzie zostały kupione.

Nietrudno odróżnić panią handującą nawyżkami swoich roślinek od tej, która zaopatruje się w hurtowni i ma cały stragan roślin.
Oczywiście, że liczy się znajomość wymagań, to podstawa. Niestety, kilka roślin kupionych w kwiaciarni mi zmarniało i to bardzo szybko, a te kupione od znajomej babki na ryneczku mają się bardzo dobrze.
I stąd moja teoria.

Elfir
24-07-2010, 22:24
Być może dlatego, ze w kwiaciarni kupowałaś rarytasy, z którymi nie potrafiłaś sobie poradzić a od "babki" same pospolite i nie do zdarcia?

nikka55
24-07-2010, 22:41
... od "babki" same pospolite i nie do zdarcia...
I o to właśnie chodzi :-)

Elfir
25-07-2010, 00:04
W kwiaciarni można kupić gatunki pospolite również ...
Czyli to co napisałaś wynikało raczej z twojej niewiedzy a nie jakości towaru i rzetelności sprzedawcy
:/

nikka55
25-07-2010, 13:57
No cóż, skoro się upierasz... to czas zakończyć tę dyskusję.
Życzę Anuli302, aby wszystkie doniczkowce pięknie Jej rosły, zarówno te z kwiaciarni, jak i te zdobyte w inny sposób :-)

anula302
26-07-2010, 06:43
z tym pdlewaniem to tak raz w tygodniu na ogół podlewam wszystkie kwiatki - tzn przy okazji sobotniego sprzątania :-) ale je śli są jakieś odmiany bardziej wymagające to niestety zapominam :-(

anula302
26-07-2010, 06:45
Dzięki dziewczyny - u mnie na targu niestety rzadko stoją jakieś kobitki i sprzedają kwiatki swojej chodowli więc niestety zostają mi tylko kwiaciarnie albo markety.

Elfir
26-07-2010, 11:12
Nie przejmuj się tymi opiniami o roślinach z targu - to takie "urban legend".
Po prostu kupuj gatunki pospolite, które zostały wymienione powyżej. Dodałabym do tego zielistkę a wykreśliła syngonium (bo jest rośliną błotną i chociaż mało wymagająca, musi być regularnie podlewana)
Ale jakoś trudno mi uwierzyć w fakt, że marnieją ci rośliny, pomimo cotygodniowego podlewania - chyba były robione dłuższe przerwy. Albo zalewałaś rośliny i korzenie im gniły, bo stały we wodzie.
Chociaż w takie upały, jakie mieliśmy ostatnio ja podlewałam kwiaty na południowym oknie co dwa dni.
Możesz kupić specjalny żel do ziemi kwiatowej, który wchłania nadmiar wody przy podlewaniu i potem stopniowo go uwalnia, w miarę wysychania ziemi.

ewalm
26-07-2010, 19:48
Syngonium nie jest roślina błotną, ale faktycznie wymaga duzo wilgoci i regularnego podlewania. Określenie "błotna" jest mylące.

tabaluga1
26-07-2010, 20:19
Ja polecam zdecydowanie zamiokulkasa (zwanego zamią). Jest bardzo wytrzymały i odporny susze. Mam kilka egzemplarzy, a teraz jeszcze próbuję go rozmnożyć z listków. Dracena, jukka, szeflera również.

Elfir
26-07-2010, 22:46
Syngonium nie jest roślina błotną,

OK. Pochodzi z dna lasów deszczowych, gdzie codziennie pada, ale nie rośnie bezpośrednio we wodzie.

ewalm
26-07-2010, 22:56
właśnie, a błotna kojarzy się sama wiesz jak - że rośnie w błotnistym miejscu i lubi/znosi zalewanie korzeni, jak cibora. A syngonium lubi co innego. Ogólnie bardzo fajna i niekłopotliwa roślina moim zdaniem. Ale podlewac trzeba trochę częsciej niż kaktusy, wilczomlecze i inne takie rośliny dla zapominalskich.

Wojtek- LM
26-07-2010, 23:04
Chcesz mieć pięknie w domu? Zafunduj sobie storczyka najlepiej - phalaenopsis, są najprostsze w uprawie. Odmian i kolorów bez liku, wystawę prawie każdą tolerują oprócz południa, ale wtedy można w głębi mieszkania postawić. Ja swoje podlewam jak sobie przypomnę ;) bo najczęstszy błąd w ich uprawie to zalewnie i moczenie korzeni w osłonce (po podlaniu następnego dnia wodę trzeba wylać).

Pozdrawiam
Wojtek

cieszynianka
26-07-2010, 23:17
Tu trochę o tym dyskutowali:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?155454-KWIATY-DONICZKOWE

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?81122-Czy-kwiaty-doniczkowe-s%C4%85-ju%C5%BC-niemodne

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?147044-Kwiaty-w-oknach-mijaj%C4%85ca-moda&p=3639128

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?89195-KWIATY-i-inne-rosliny-w-naszych-domach
;)

anula302
27-07-2010, 06:58
No więc ja z okazji wczorajszych swoich imienin trochę kwiatków doniczkowych dostałam :-)))))))) mam nadzieję że nie zmarnuję ich. Między innymi właśnie jeden piękny storczyk.

Monika B
27-07-2010, 07:34
To i ja się podepnę - czy jest coś co urośnie w naprawdę cienistym kącie? Mam takie dwa i wszystko mi tam marnieje. I tak chcę tam roślinki, więc wciąż wstawiam na zmarnowanie jakieś "fasole" ale może coś lepiej by rosło. Bluszcze i paprotki wcale tam się dobrze nie czują, za to rheo nie pada ale i nie wybarwia się. Może jakieś pomysły?

Mymyk_KSK
27-07-2010, 08:40
To i ja się podepnę - czy jest coś co urośnie w naprawdę cienistym kącie?

Aspidistra (tzw. "żelazne liście")

Mymyk_KSK
27-07-2010, 08:41
OK. Pochodzi z dna lasów deszczowych, gdzie codziennie pada, ale nie rośnie bezpośrednio we wodzie.

To moje jest chyba zmutowane ;) bo podlewam jak mi się przypomni (ostatnio miało 2 tygodnie przerwy) a rośnie jak szalone.

Monika B
27-07-2010, 13:55
Aspidistra (tzw. "żelazne liście")

Super! Już widzę że się nada na początek, tylko skąd to wziąć? Masz może? Z tego co czytam, to nie bardzo idzie kupić, że nie wspomnę, że ponoć ceny też ciekawe.
Szkoda, że takie stare wypróbowane roślinki są tak mało dostępne.

Może jeszcze jakieś propozycje? Wolałabym coś płożącego co nadałoby się np. na szafki w kuchni.

Mymyk_KSK
28-07-2010, 09:24
Na pewno jest w mojego kolegi w sklepie:
http://www.swiatroslin.eu/rosliny?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=15&category_id=4

mirawoj
28-07-2010, 13:12
Jak się to czasy zmieniły. Kiedyś w każdym biurze była Aspidistra i Sansewiera. I nic więcej. A teraz sie ich poszukuje. Może dlatego ich tak nie lubie?

Monika B
28-07-2010, 18:09
Mymyk_KSK - dzięki, wysłałam zapytanie o dostępność i cenę. Pewnie nie zdążę przed urlopem, ale po powrocie spróbuję zdobyć.

mirawoj - a ja sansewierie mam i lubię. W dzieciństwie nigdy nie widziałam kwitnącej, choć było ich pełno, a teraz kwitną mi jak szalone miodowymi kwiatami. Pięknie wyglądają stojące na podłodze pod przeszklonymi drzwiami. Za to aspidistry nie kojarzę. To znaczy jak przez mgłę. Może jeszcze poszukam po parapetach w pracy - kto wie czy się jakieś nie uchowały ;)

Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły to się polecam :)

anula302
10-08-2010, 07:41
A jakie kwiaty polecacie do pokoi dziecięcych. Okno wschodnie i południowe.

Syllvia
26-05-2013, 16:17
Ja szukam kwiatów , które miałyby dobry wpływ na zdrowie, znalazłam geranium i aloes. Co jeszcze warto mieć?

Elfir
26-05-2013, 19:00
truskawka, czarna jagoda....
;)

Wszystko warto mieć.
Od posiadania aloesu w doniczce zdrowia nie przybędzie.

Mymyk_KSK
27-05-2013, 19:08
Ja szukam kwiatów , które miałyby dobry wpływ na zdrowie

"Oczyszczacze" domowego powietrza - dracena, skrzydłokwiat, difenbachia, gerbera