PDA

Zobacz pełną wersję : Elewacja domu - wełna mineralna i blacha trapezowa. Co Wy na to?



szybkaosa
03-11-2010, 09:56
Witam. Dziś rano oglądałem dwuletnią elewację w technologii lekka mokra [styropian] na ścianie północnej pewnego domu, drobny baranek. I byłem załamany jej wyglądem, zaczyna się dobrze zazieleniać glonami. A jako, że zaczynam myśleć o zrobieniu w przyszłym roku ocieplenia ścian w swoim domu do głowy wpadł mi taki pomysł:
Na elewacji północnej zrobić ruszt drewniany lub aluminiowy, między to wełna mineralna jakaś przeznaczona do fasad i na to blacha trapezowa o wysokości tłoczenia 8mm w układzie poziomym z fakturą drzewa mocowana na wkręty jak na dachu. Oczywiście do tego odpowiednie obróbki blacharskie. Jak Wam podoba się to rozwiązanie? Taką elewację byłbym w stanie sam wykonać ~ 70m2 a miałbym spokój z glonami.
Zrobił ktoś może coś podobnego?

tfor
03-11-2010, 10:28
Witam. Dziś rano oglądałem dwuletnią elewację w technologii lekka mokra [styropian] na ścianie północnej pewnego domu, drobny baranek. I byłem załamany jej wyglądem, zaczyna się dobrze zazieleniać glonami. A jako, że zaczynam myśleć o zrobieniu w przyszłym roku ocieplenia ścian w swoim domu do głowy wpadł mi taki pomysł:
Na elewacji północnej zrobić ruszt drewniany lub aluminiowy, między to wełna mineralna jakaś przeznaczona do fasad i na to blacha trapezowa o wysokości tłoczenia 8mm w układzie poziomym z fakturą drzewa mocowana na wkręty jak na dachu. Oczywiście do tego odpowiednie obróbki blacharskie. Jak Wam podoba się to rozwiązanie? Taką elewację byłbym w stanie sam wykonać ~ 70m2 a miałbym spokój z glonami.
Zrobił ktoś może coś podobnego?

moim zdaniem to za wczęsnie położony tynk elewacyjny. Klej jeszcze dobrze nie wysechł, albo po deszczu był robiony tynk. Zazielenienia nie spotyka się często i jakoś domy nawet białe dobrze po latach wyglądają. Więc po co cudować z technikami, wystraczy dobrze wg procedur zrobić prawidłowo to co się robi.

szybkaosa
03-11-2010, 11:10
moim zdaniem to za wczęsnie położony tynk elewacyjny. Klej jeszcze dobrze nie wysechł, albo po deszczu był robiony tynk. Zazielenienia nie spotyka się często i jakoś domy nawet białe dobrze po latach wyglądają. Więc po co cudować z technikami, wystraczy dobrze wg procedur zrobić prawidłowo to co się robi.

Czy cudować? To raczej dość powszechna technologia w większym budownictwie. Tylko jakie pułapki są przy zastosowaniu tego na domku.

tfor
03-11-2010, 13:44
Czy cudować? To raczej dość powszechna technologia w większym budownictwie. Tylko jakie pułapki są przy zastosowaniu tego na domku.

zrobisz jak uważasz, ja jestem zdanie, że nie warto się narobić, skoro możńa zrobic to samo przy mniejszej pracy.