Zobacz pełną wersję : Vesila - trochę klasyki na przedmieściu
Strony :
1
[
2]
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
spoko Marzenka, zaglądaj i komentuj do woli, zapraszam :D
o raju :wiggle:
Aga witaj! http://emoty.blox.pl/resource/cheerleader.gif -tak sie cieszę że do mnie zajrzałaś i na dodatek takie komplementy prawisz, że uwierzyć nie mogę -TY właścicielka wnętrz eleganckich i dopracowanych w każdym calu... ja będę wdzięczna jak tu czasem zaglądniesz i coś doradzisz, bo ty kopalnią skarbów jesteś http://emoty.blox.pl/resource/sherlock.gif
jak zakładałam wątek na fm, to u mnie bardziej budowlanie było, no i nadal na poddaszu wiatr hula- będą papiery ruszy przebudowa poddasza:rolleyes:
Vesilko tyle komplementów dla mnie?:oops::oops: Dzięki kochana:lol: Uwierz mi, ze naszym wnętrzom brakuje jeszcze całkiem spooorooo niestety:sick: i końca nie widać:no::mad:
Bardzo chętnie będę do Ciebie zaglądać, ale większość to już przecież masz- i piękną kuchnię i łóżko zamówione:wiggle: W razie czego służę pomocą:rolleyes: Buziakihttp://forum.barcis.pl/images/smilies/buzki.gif
Aga stołu nie mam wybranego :bash:, liczyłam na was forumowiczki ,że mi pomożecie wybrać, ale póki co zdania tak podzielone, ze dalej nie wiem sama który bardziej pasowałby do mojej kuchni, a luby milczy jak grób w tej kwesti:evil:
Vesilko, ja w Twojej kuchni to widzę biały, drewniany stół z lekko toczonymi nogami.:wiggle:
Żadnych aluminiowych ani metalowych nóg:no:
Vesilko, ja w Twojej kuchni to widzę biały, drewniany stół z lekko toczonymi nogami.:wiggle:
Żadnych aluminiowych ani metalowych nóg:no:
ja też go typowałam, to już 2 głosy :D
ja też go typowałam, to już 2 głosy :D
ech, Wy kobietki...
powiem wam w sekrecie, ze ten drugi stół coraz bardziej do mnie przemawia, nogi mogę sama przemalować na biało a z nowy blat może stolarz by mi zrobił przy okazji i niedrogo, pasuje taki?
pysiaczek
09-03-2012, 07:02
vesilko witam się u Ciebie w wątku :)
Właśnie obejrzałam sobie Twoją galerię i muszę napisać, że masz przepiękną kuchnię! Strasznie mi się podoba :yes: Te witrynki w niej - ogromnie zazdraszczam :D
Przy okazji jeśli można chciałam napisać, że podoba mi się ten stół, który pokazałaś powyżej i uważam, że do twarzy mu będzie z białymi nogami :yes: Ma podobne frezy jak na frontach kuchennych, więc powinno to ładnie razem zagrać :)
http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/texts/mini-graphics-texts-803363.gif pysiaczku , miło mi ogromnie że do mnie zajrzałaś, dziękuje za komplementy kuchenne :hug: dzieki za poparcie mojej wizji stołu, wpadaj częściej i może z pomocą Twoją i innych uda sie mi nie spaprać tego domu.
pysiaczku ja Twoja galerie na picassie oglądałam juz ileś razy, bo mi sie podoba :lol:
Vesilko, ja też popieram Twoją wizję stoliczka:wiggle: Jescze jak uda Ci się dorobić do niego niedrogi blat, to będzie super pięknie i tanio:rolleyes: Dawaj, co masz następnego w kolejce?:lol2:
Aga, dzięki:hug:
nastepne sa krzesła od tego samego sprzedawcy co ma stól, krzesełka ładne same w sobie, tanie, ale czy będą pasowały do tego stołu i kuchni??http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/a015.gif
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/008706028/7_f.jpg
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/008706028/1_f.jpg
pisać śmiało jeśli nie ten tego, no wiadomo... w sumie jeszcze nie szukałam krzeseł, te mi przypadkowo wpadły w oko
za to te podobają sie mi zajebiszcze :lol: ale cena już w ogóle, to są krzesła „Napoleon III” CHAISOR
http://www.westwing.pl/images/D/112_large-29.jpg
jakby ktos trafił na cos podobnego tylko w cenie dla ubogich to byłoby super :lol2:
Vesilko, krzesła fajne, po odmalowaniu myślę, że pasowałyby do kuchni:wiggle: Do jadalni może za skromne, ale jako kuchenne super!:D
Te o nazwie Napoleon, rzeczywiście są boskie, ale pewnie drogie...:mad: co ja Ci mogę doradzić? Radomsko oczywiście:lol2: My z Karolkiem tam już zamówiłyśmy jak pewnie wiesz- wybór mają ogromny i tapicerowane i bez tapicerki. Ceny są w miarę przyjazne i co ważne tylko z drewna bukowego (żadnej sosny) Obejrzyj sobie ofertę, może coś Ci wpadnie w oko? Cennik jest na stronie:wiggle:
http://www.radomskomeble.pl/produkty/sztaplowane-krzesla-nastawne.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.radomskomeble. pl%2Fprodukty%2Fsztaplowane-krzesla-nastawne.html)
http://www.radomskomeble.pl/produkty/krzesla/krzesla-country-2.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.radomskomeble. pl%2Fprodukty%2Fkrzesla%2Fkrzesla-country-2.html)
http://www.radomskomeble.pl/produkty/krzesla-giete-index4.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.radomskomeble. pl%2Fprodukty%2Fkrzesla-giete-index4.html)
To krzesło jest nawet podobne do Napoleona (ewentualne nogi i kolor można u nich zmienić)
http://www.radomskomeble.pl/images/stories/krzesla_stylowe/drewniane_krzeslo_stylowe_A-9607.JPG
och Aga, DZIĘKI
no mówiłam że Ty skarbnicą dobytku wszelakiego jesteś, lece pooglądać krzesełka kuchenne
Nie ma za co vesilko:wiggle: to duże zdjęcie mogę usunąć jak chcesz. Tak na chwilkę wkleiłam, żebyś sobie porównała:rolleyes:
nie usuwaj, kolor co prawda fatalny :lol2:, ale krzesełko ładne, podoba sie mi:wiggle:
nie usuwaj, kolor co prawda fatalny :lol2:, ale krzesełko ładne, podoba sie mi:wiggle:
Dobra, zostawiam kolor do wymiany:lol2:
Pa vesilko http://forum.barcis.pl/images/smilies/th_0girl157.gif
http://www.cosgan.de/images/midi/muede/d015.gif paaaa
Przyszłam się przywitać z blogu "poszukiwane białe płytki cegiełki". Bardzo ładne wnętrza planujesz Vesila - są w moim typie:) Trzymam kciuki ! Mam pytanie dot. Mugatów od Vivesa (w łazience) czy listwa biała odbiega lekko od koloru płytek (10*20)? Właśnie już zamówiłam i zapłaciłam za mugaty i te listwy, i się zastanawiam czy to był dobry ruch:(
Witaj Joannk (Asiu?):welcome:
pytaj do woli, po to jest to forum...
niestety różnica jest widoczna, mugaty są bielusieńkie, a ta listwa taka jakby bura, ja nie jestem zadowolona, dużo lepsze są te cienkie cygara (http://www.planetadom.pl/pl/p/Vives-Mugat-Ulloa-Blanco-2x20/475) i warkoczyki (http://www.planetadom.pl/pl/p/Vives-Mugat-Tarpan-Blanco-2x20/200) - mają taka biel jak mugaty
różnica jest dokładnie widoczna jak na fotce poniżej
https://lh3.googleusercontent.com/-HPN2Zt7mmj4/Ts016G4hutI/AAAAAAAABec/yzmPSQLPhNg/s912/DSCN2468.JPG
To się Vives nie postarał - dla mnie to jakieś zaniedbanie produkcyjne, żeby z jednej serii płytki w danym kolorze się różniły:( Jestem ciekawa czy moje zamówienie już jest wysłane, bo nie otrzymałam oficjalnego maila, może wycofam te listwy. Widziałam płytki V&B i listwy z mugatami są idealnie dopasowane, no ale cena i zdecydowanie wyższa:( Zawsze jest coś koszem czegoś:) Bardzo dziękuję Tobie za potwierdzenie.
Jeszcze sprawdziłam katalog na stronie Vivesa i te płytki nie powinny odbiegać kolorystycznie. Może wysyłają do nas jakieś trefne te listwy, żeby się pozbyć towaru:)
Jeszcze sprawdziłam katalog na stronie Vivesa i te płytki nie powinny odbiegać kolorystycznie. Może wysyłają do nas jakieś trefne te listwy, żeby się pozbyć towaru:)
nie wiem nic na ten temat, pamiętam że Darcy tez płakała jak zobaczyła na żywo te listwy z mugatami, dla mnie to porażka... ale cóż z czasem sie przyzwyczaję (tak sobie tłumacze by mnie szlak nie trafił) zresztą ja nienawidzę juz tych mugatów :mad: i nie polecę ich nikomu
Nie pisz mi takich rzeczy - " że nienawidzisz mugatów" - bo się załamię:) Mugaty są jedną z rzeczy na które jestem zdecydowana od momentu gdy je ujrzałam, a wierz mi nie należę do osób szybko podejmujących ostateczne decyzje:)
a ja kupiłam je spontanicznie, w akcie desperacji i nacisków ze strony lubego żebym w końcu jakieś płytki zamówiła, miałam plan na opoczno carrara, ale z braków magazynowych musiałam szybko zmienić plany, padło na mugaty i żałuje, że nie poczekałam na carrare :cry:
Ty sie moja opinia nic nie przejmuj, bo sa inni zakochani w swoich mugatach i Ty będziesz też na pewno zadowolona, to sa piękne płytki, ale nie w mojej łazience
No faktycznie jeśli zrezygnowałaś z płytek które Tobie się podobały, to się Tobie nie dziwię. Ale pocieszę Cię tym, że ja teraz też idę na kompromis z mężem dot. górnej łazienki i rezygnuję z tego co mi się podoba:( No niestety nie wtrąca się mąż do całej reszty to gdzieś musiał postawić na swoim:)
Drop_Inn
10-03-2012, 22:43
Cześć vesi, w końcu do Ciebie dotarłam :D
Nadrobiłam wszystko dokładnie, obejrzałam galerię i nie pozostaje mi nic innego jak tylko zostawić ogromne gratulacje. Bardzo ładnie to wszystko wyszło - najbardziej podoba mi się witrynka w kuchni i oczywiście podłoga, ale cała reszta też fajna :)
Postaram się wpadać do Ciebie częściej, a tymczasem dobrej nocki :bye:
Hello Dropi:welcome:
ciesze sie że dotarłaś, dziękuje za komplementy, wyszło jak wyszło - dziś już mądrzejsza o doświadczenia i widząc efekty moich wymysłów, trochę bym jednak pozmieniała. Wpadaj częściej, komentuj, krytykuj... zapraszam:)
pysiaczek
11-03-2012, 11:04
vesila gratulacje z powodu zgody na przebudowę :wave:
Patrzę u Ciebie na te listwy i nie bardzo widzę co poszło źle, że klejone?
Zapewne dopiero z bliska widać co tam może być nie tak ;)
Pokazane przez Ciebie krzesełka po pomalowaniu na biało będą jak najbardziej ok moim zdaniem :yes:
Napoleony też fajne, ale jak piszesz, że kosmicznie drogie to chyba nie ma co szaleć :D
narendil
11-03-2012, 11:19
Dzień dobry :welcome:
Miałam dłuższą chwilę, to się zagłębiłam w końcu w Twoje włości.
vesi, masz piękną kuchnię :jawdrop:
Jedyne, co mi nie leży, to te dłuższe szafeczki przy okapie.
I bardzo podobają się Twoje sztukaterie, gzymsy. Cudownie jest po prostu!
I jeśli mogę wtrącić trzy grosze w sprawie stołu, to popieram ostatni wybór.
Ma ciekawe nóżki, kwadratowe, ale takie nieoczywiste.
vesi, masz piękną kuchnię :jawdrop:
Jedyne, co mi nie leży, to te dłuższe szafeczki przy okapie.
http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/texts/mini-graphics-texts-382949.gif narendil witam Cie serdecznie
dziekuje za pochwałe i krytyke kuchni :lol: te szafeczki pionowe przy okapie to lubemu tez nie leżą, nawet wiecej, nadziwić sie nie może po jaką cholere ja to wymyśliłam :lol2:, może wizualnie to bubel, lecz ja z nich jestem właśnie bardzo zadowolona, są praktyczne, będą idealne na przyprawy... sięganie tak wysoko nad okap po sól czy zioła doprowadzało by mnie do szału, a ja i bez tego niecierpie gotować http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/g010.gif
taak, ten stół od początku mnie zachwycił, tzn nogi stołu... tylko jakoś tak czekałam co inni na to:D
narendil
11-03-2012, 14:33
Wymyśliłaś z konkretnego powodu - ma być Tobie wygodnie!
I tyle w temacie :)
A nogi stołu, aż się powtórzę, są rewelacyjne!
To powiedziałam ja, zakręcona na punkcie nóżek meblowych :)
narendil, ale ty nie myśl że ja choć ociupinkę obraziłam sie za krytykę :no::no: ja to dziwie sie wręcz tym pochwałom :eek: choć to miłe oczywiście :hug:
No i kupiłam ten stół ....:razz:
narendil
11-03-2012, 20:09
No i kupiłam ten stół ....:razz:
:wave:
karolek59
11-03-2012, 20:39
Wowhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/szoook.gif
Ale u Ciebie się dzieję a ty nic się nie chwalisz nie zawołasz mnie do siebie oj nie ładniehttp://forum.barcis.pl/images/smilies/foch.gif
Kuchnia fajnie wyszła ale mnie osobiście razi inny kolor sztukaterii. Jabym jeszcze pokombinowala z dopasowaniem koloru.
Stół ostani - superancki.
Łóżko fajne wybraliście kiedy będzie?
A co do stojaka na papier to ja mam w chromie .Szkoda ze u Ciebie nie było :(
Karola wybacz :oops:, ja myślałam ze widziałaś, że nie podoba Cie sie i z kulturą - nie wypowiadasz sie w temacie :)
sztukateria w kuchni razi mnie też, juz od początku myśle o pomalowaniu jej lakierem takim jak fronty szafek, zastanawiam sie jeszcze: czy tylko nad szafkami gzymsy pomalować, czy całość dokoła http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/a015.gif
Stojak na papier był taki ino jeden i nie w chromie:-x były inne chromowane ale nie podobały sie mi...
A łóżko, do 3tyg od zamówienia, nie pamiętam kiedy to :D
1976pinacolada
11-03-2012, 21:03
Stojak na papier był taki ino jeden i nie w chromie:-x były inne chromowane ale nie podobały sie mi...
jaki stojak :confused: nic nie widziałam :(
jaki stojak :confused: nic nie widziałam :(
tydzień temu pojechałm specjalnie do bonarki, do tk-maxx po taki (http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=104401&d=1330725698) stojak... i nie było:(
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=104401&stc=1&thumb=1&d=1330725698
1976pinacolada
11-03-2012, 21:30
tydzień temu pojechałm specjalnie do bonarki, do tk-maxx po taki (http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=104401&d=1330725698) stojak... i nie było:(
No widzisz, jak bym wiedziała to bym Ci dzis w M1 popatrzyła.....
karolek59
11-03-2012, 23:00
Kobito ukryłaś się z tą galerią na końcu świata:mad:
A ja ostatnio miałam mało czasu żeby po wątkach skakać ale już nadrabiam:D
A łóżko, do 3tyg od zamówienia, nie pamiętam kiedy to :D
Fajowo to czekam z niecierpliwością:yes:
Teraz doczytałam że stół do kuchni już zakupiony http://forum.barcis.pl/images/smilies/brawo.gif
Koniecznie pomaluj i według mnie wszytko :yes::yes:
Kobito ukryłaś się z tą galerią na końcu świata:mad:
Teraz doczytałam że stół do kuchni już zakupiony http://forum.barcis.pl/images/smilies/brawo.gif
Koniecznie pomaluj i według mnie wszytko :yes::yes:
łoj dużo tego malowania mnie czeka http://forum.barcis.pl/images/smilies/olaboga.gif no i blat obowiązkowo do odnowienia, a na łóżko to se poczekamy do przyjazdu małża, bo sama nijak nie dam rady poskręcać :razz:
aaa, nio i ja tam nie mam sie czym chwalić w domu, szczerze nawet ta moja kuchnia średnio sie mi podoba w zestawieniu z Twoją Karolku
No i kupiłam ten stół ....:razz:
Nie ma człowieka przez chwilkę, a tu takie wieści:wave::wave:
Będzie Pani zadowolona:yes::D:lol2:
Gratulki vesilko z okazji zgody na przebudowę poddaszahttp://forum.barcis.pl/images/smilies/yahoo.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/yahoo.gif
I co postanowiłaś z krzesłami?:popcorn::popcorn:
I co postanowiłaś z krzesłami?:popcorn::popcorn:
podręczyc troche lubego o te nowe krzesełka z Radomska tylko białe
http://www.radomskomeble.pl/images/stories/krzesla_stylowe/drewniane_krzeslo_stylowe_A-9607.JPG
a jak nie da sie urobić chłop, to chyba te
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/008706028/1_f.jpg
ale szukam jeszcze na allegro...
ale szukam jeszcze na allegro...
Dobra myśl:yes: Te krzesła mają być dokładnie w takim stylu jak pokazałaś? Podrzucam ci jeszcze 3 firmy- są tam przeróżne modele, ale może coś znajdziesz...:D
http://krzeslaistoliki.pl/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fkrzeslaistoliki.pl %2F)
http://www.krzeslo.net.pl/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.krzeslo.net.pl %2F)
http://www.demico.pl/category/1070,/page_start/0 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.demico.pl%2Fca tegory%2F1070%2C%2Fpage_start%2F0)
dzięki Aguś :hug: normalnie juz nie wiem jak Ci dziękować forumowy skarbie
pędzę oglądać nowe krzesełka http://www.cosgan.de/images/smilie/figuren/k030.gif
narendil
12-03-2012, 13:08
Ja już mam krzesła. Buu...
A tu tyle pięknych!
Ja już mam krzesła. Buu...
A tu tyle pięknych!
:hug: nie pakusiaj, ciesz sie że masz kolejny wybór z głowy,
wnet zagłębie sie w Twoje włości, jak tylko temat krzeseł u siebie zamknę:rolleyes:
karolek59
12-03-2012, 18:34
Vesi gratuluję możliwości przebudowy poddasza. Co tam planujesz??
Pomęczyłaś męża o te krzesełka?
A kuchnia na serio fajnie wyszła więc nie jęcz przemaluj listwy i będzie bajka:cool:
nadrobiłam, trochę tłoczno u Ciebie sie porobiło przez weekend ;)
stół git, fajnie, że wybór masz za sobą, będzie pasował na bank.
buziole
Hej Karola
na poddaszu to mam pole do popisu - ok 150m2, planuję: trzy sypialnie (nasza i dwójki dzieciaków), łazienkę wspólną, stryszko-graciarnio-szwalnię nad tarasem, i nad garażem wyjdzie pokój 50m2, tam wstawię bilard (jak kasy starczy), gitarę elektryczną, córka coś kiedyś o perkusji nudziła, więc możliwe że i perkusja, taki pokój rozrywkowo-impezowy.
Jeszcze nie męczyłam męża o krzesła...
O! Editg, cześć, miło że wpadłaś, ja za późno do kompa usiadłam i nie zdążyłam zobaczyć księżniczki, ale będą jeszcze fotki ?
dzięki Aguś :hug: normalnie juz nie wiem jak Ci dziękować forumowy skarbie
pędzę oglądać nowe krzesełka http://www.cosgan.de/images/smilie/figuren/k030.gif
Vesilko na prawdę nie ma za co:hug: Jak tylko coś fajnego jeszcze znajdę, to dam Ci znać:D
Dzięki Agawi mam kolejną instrukcje uszycia rolet rzymskich :wiggle:
Zrób to sam: szyjemy roletę rzymską i zasłonę (http://czterykaty.pl/czterykaty/5,58140,8262148,Zrob_to_sam__szyjemy_rolete_rzymsk a_i_zaslone.html?i=0)
barbe-cue
13-03-2012, 09:49
Dzięki Agawi mam kolejną instrukcje uszycia rolet rzymskich :wiggle:
Zrób to sam: szyjemy roletę rzymską i zasłonę (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fczterykaty.pl%2Fcz terykaty%2F5%2C58140%2C8262148%2CZrob_to_sam__szyj emy_rolete_rzymska_i_zaslone.html%3Fi%3D0)
O, super instrukcja! Też skorzystam, bo chcę takie rolety w kuchni i łazience, a gotowe są masakrycznie drogie. Chyba odkurzę swoją super-maszynę i uszyję sama ;)
Stół wybrałaś najlepszy z pokazanych (piękny, przecudowny! Chcę taki do pokoju dziennego!). Ja bym nie malowała nóżek, tylko zostawiła drewniane, ale to ja. Wtedy byłoby widać, że to mebel stary, z historią, taki trochę cytat z innej epoki, który nie udaje niczego innego. Ale jeśli Tobie bardziej pasuje z białymi, to go for it, girl. Jeśli pozwolisz, to pokażę u Ciebie, jaki stół kuchenny zostawili nam w mieszkaniu poprzedni właściciele... Po prostu bajka, pasuje idealnie do mojej kuchni.
EDIT: tak sobie pomyślałam, że jeśli jednak wolisz stół przemalowany (biały bardzo ładnie by się zgrał z szafkami), to może już lepiej pomalować go w całości, z blatem? Gdybyś miała drewniany blat na szafkach, to drewniany blat na stole wyglądałby dobrze, ale do czarnego może wyglądać trochę tak ni przypiął, ni przyłatał.
karolek59
13-03-2012, 10:25
Ło to sporo macie miejsca na tym STRYCHU to ile metrów ma cały dom?
Ło to sporo macie miejsca na tym STRYCHU to ile metrów ma cały dom?
niech pomyślę... 108 m2 ma parter + 50m2 garaż z kotłownią, a poddasze to cały dół + powierzchnia tarasu
z projektu: powierzchnia użytkowa - 237m2
powierzchnia całkowita - 376m2
Stół wybrałaś najlepszy z pokazanych (piękny, przecudowny! Chcę taki do pokoju dziennego!). Ja bym nie malowała nóżek, tylko zostawiła drewniane, ale to ja. Wtedy byłoby widać, że to mebel stary, z historią, taki trochę cytat z innej epoki, który nie udaje niczego innego. Ale jeśli Tobie bardziej pasuje z białymi, to go for it, girl. Jeśli pozwolisz, to pokażę u Ciebie, jaki stół kuchenny zostawili nam w mieszkaniu poprzedni właściciele... Po prostu bajka, pasuje idealnie do mojej kuchni.
EDIT: tak sobie pomyślałam, że jeśli jednak wolisz stół przemalowany (biały bardzo ładnie by się zgrał z szafkami), to może już lepiej pomalować go w całości, z blatem? Gdybyś miała drewniany blat na szafkach, to drewniany blat na stole wyglądałby dobrze, ale do czarnego może wyglądać trochę tak ni przypiął, ni przyłatał.
Barbe - nie widziałam stołu, bo dopiero siadłam do kompa, pokaż jeszcze raz :D
Mój stół ma być za dwa dni (dziś dostałam info), zobaczę co to z tym fantem będzie dało sie zrobić, myślałam o pobielonym/szarym blacie, czyli bejca i potem pasta pobielająca, jakoś tak to szło, jeszcze nie mam instrukcji dokładnie jak to zrobić, będę dopiero szukać i pytać
------------------------------------------------------------------------
http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/texts/mini-graphics-texts-575525.gif
Krzesła nad którymi sie zastanawiałam- te (http://img03.allegroimg.pl/photos/oryginal/21/75/23/57/2175235754)używane -juz ktoś wykupił, męża miałam dręczyć o nowe, ale nie mam kiedy nawet z nim pogadać dłużej niż 5 min/dziennie :( okropnie zapracowany
za 600zł mogę kupić inne krzesła tam gdzie stół, ale mam czas do namysłu tylko do jutra rano, bo wtedy będą pakować do wysyłki stół i krzesła też jeśli sie zdecyduję, bo jak nie to potem znowu dodatkowa oplata za transport i czekania nie wiadomo ile... najbardziej oczywiście podobają sie mi nogi tych krzeseł :rolleyes: i cena; tapicerkę wymieniłabym na szarą/ciemnoszarą i może malnęła je na biało... pomóżcie
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/008474288/1_f.jpg
i pozostałe krzesła nad którymi jeszcze sie zastanawiam:
cena 230zł, ale tylko w takim kolorze ja na zdjęciu
http://s.sklep.meble.pl/gfx/krzeslapl/sklep_oferta/88918/l1424830339.jpg
cena 392zł, kolor i tapicerka do wyboru
http://www.radomskomeble.pl/images/stories/krzesla_stylowe/drewniane_krzeslo_stylowe_A-9866-3.jpg
cena 250zł, kolor i tapicerka do wyboru
http://www.demico.pl/img/product/15681/kind/2
cena 380zł, kolor i tapicerka do wyboru
http://www.demico.pl/img/product/7720/kind/2
Vesila - ja głosuję za krzesłami na pierwsze fotce za 600 zł. Dla mnie są o wiele ciekawsze niż pozostałe - bardzo ładne mają oparcie, są bardziej oryginalne. Nogi są świetne. Oczywiście cena też jest milsza dla kieszeni, a jeśli planujesz przemalować nawet nowe krzesła to po co przepłacać.
barbe-cue
13-03-2012, 19:32
Ja też głosuję za jedynką (do kompletu) - piękne art deco, sama bym takie chciała! Te pozostałe chyba zbyt ludwikowate do tego stołu.
barbe-cue
13-03-2012, 19:51
I jeszcze stół (wrzucam na chwilę; daj znać, jak już zobaczysz)
Był całkiem niepozorny, można powiedzieć, że niewidoczny (dosłownie - zasłonięty z każdej strony) i zupełnie nie zwróciliśmy na niego uwagi.
https://lh5.googleusercontent.com/-0c527qDKRV0/T1-jdhg7BqI/AAAAAAAACFU/w1z_UEqZtG4/s640/Oleandrow4-32.JPG
Tymczasem okazał się prawdziwą perełką. Jest dość surowy, żeby nie powiedzieć - toporny. Jeszcze go nie odnawialiśmy i w ogóle zastanawiam się, jak bardzo go odnawiać, bo jego urok tkwi w tych naturalnych przecierkach (nie znoszę takich sztucznych), podrapanym blacie i śladach po odciśniętych denkach słoików. Może tylko lekko przeszlifuję blat i zaolejuję, a białe części wyszoruję i pociągnę farbą - bez ździerania starych warstw. Niech sobie stoi taki drapak ;)
https://lh4.googleusercontent.com/-bcJB1ZAqgC8/T1-jVhWKDRI/AAAAAAAACFE/9TpKrUzp23Y/s640/kuchnia-stol1.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-HCDQ9Or9IK8/T1-jXIQ4VMI/AAAAAAAACFM/QvIsJLUWfFA/s640/kuchnia-stol2.jpg
Barbe ale perełeczka Wam się trafiła :) super ten stół i szufladka ... :yes:
Barbe-cue
stól widziałam, a właściwie to bardziej taka wyspa kuchenna niż stól, w każdym razie superowyhttp://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/b015.gif i super pasuje do waszej kuchni, jak do niej zrobiony :yes:http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a115.gif
acha: dzięki dziewczyny za głosy w sprawie krzesełhttp://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/k020.gif
karolek59
13-03-2012, 20:50
vesi jak dla mnie 1 ewentualnie 4 ( będę mieć podobne)
A zmiana tapicerki to pikuś :yes:
Niezły masz metraż ok 40 metrów więcej niż ja :yes:
narendil
13-03-2012, 21:10
Jeśli głosowanie jeszcze trwa, to wybieram bramkę numer 1 :)
Barbe ma rację - piękne art deco.
Barbe! Coraz bardziej zakochuję się w Twoim mieszkaniu!
jestem,
młodej wyrwałam kiwającego sie kła, trochę zabolało, troszkę krwi a potem lamentu i biadolenia było co niemiara, musiałam jej kanapki na kosteczki pokroić, myślicie że może sie wdać jakieś zakażenie? cały czas ją boli dziąsło, dwa sasiednie zęby i gdzieś z tyłu żuchwy też czuje ból, chciałam jej dac syrop przeciwbólowy, ale jak na złość w butelce było niecałe 5ml...:(
Kobietki, dziekuje za głosy http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/k020.gif, czyli śmiało moge brać te pierwsze :)
Barbe-cue Stół rewelacja!!! I faktycznie można go potraktować jako wyspę "roboczą", ale się Tobie rarytasik trafił:)
Vesila - w lepszej cenie chyba takich krzeseł nie dostaniesz:)
Kobietki, dziekuje za głosy http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/k020.gif, czyli śmiało moge brać te pierwsze :)
Vesilko, ja spóźniona, ale też głosuję za nr 1- piękne są:yes: i będą pasować:D
W sprawie ząbka, to może soda, albo szałwia do płukania jeśli masz.
Dzięki Aga za głosik i radę, szałwii nie mam, a soda moze by sie znalazła taka spożywcza , młoda już śpi, zobaczę co rano powie....
karolek59
13-03-2012, 23:06
Vesi skoro śpi to znaczy ze nie jest źle.:yes:
Vesi skoro śpi to znaczy ze nie jest źle.:yes:
Mam nadzieję, to nie pierwszy mleczak, który wyrwałam, ale wcześniej lamentu była chwila i po krzyku, a teraz cały wieczór smęciła, że boli i boli :(
a teraz cały wieczór smęciła, że boli i boli :(
Biedulka:( Rano będzie lepiej:yes:
:hug: dzieki kochane za pocieszenie... dzieci to zawsze mi tak jakoś żal, gdy coś im dolega...
a teraz z mojej winy na dodatek, tylko że już jeść nie mogla tak sie ruszał i ją uwierał ten ząb
koniec użalania, jeszcze fajne szafeczki nocne, u tego sprzedawcy od stołu i krzeseł, zauważyłam za marne 200zl
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/008236304/1_f.jpg
fajne szafeczki nocne, u tego sprzedawcy od stołu i krzeseł, zauważyłam za marne 200zl
Rzeczywiście super te szafeczkihttp://forum.barcis.pl/images/smilies/szoook.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/szoook.gif 200 zł za dwie?:jawdrop: Nawet jak za jedna, to bierz i nie zastanawiaj się vesilko:yes:
Szafki są strasznie drogie, wiem, bo niedawno sama szukałam i zapłaciłam jak za zboże:sick:
Aguś, ale Twoje szafki to normalnie jak z pałacu są, ful-wypas-elegancja-francja :yes:
Dzięki vesilko:D miały być lekko galmour:yes: ale te Twoje są naprawdę bardzo ładne i jeżeli Ci tylko pasują to bierz, bo później będziesz żałować...:(
Mąż mi najpierw namieszał i wybrał krzesełka nr2, powiedział że te sie mu najbardziej podobają, musiał sie cholera wybić :bash:
ale
ponieważ stół, jest naprawdę mały (75x110cm), to porównałam sobie jeszcze wymiary krzeseł, bo im mniejsze tym lepiej i nr1 wygrały...szczerze nie jestem do końca przekonana do tych krzeseł, bardziej podobają sie mi trójki, lecz nie dał sie luby namówić na nr3
czas chyba teraz za szlifierką sie rozglądać, bo pracy będzie sporo http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/a010.gif...
1.
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/008474288/8_f.jpg
wysokość krzesła 94 cm
wysokość siedziska 48 cm
szerokość siedziska 47 cm
głębokość siedziska 46 cm
2.
http://s.sklep.meble.pl/gfx/mdbim/sklep_oferta/24296/l1011010965.jpg
Wysokość krzesła: 96 cm
Wysokość siedziska: 45 cm
Szerokość siedziska: 48 cm
Głębokość siedziska: 61 cm
3.
http://www.demico.pl/img/product/8695/kind/2
Wysokość krzesła: 96 cm
Wysokość do siedziska: 46 cm
Szerokość krzesła: 45 cm
Głębokość krzesła: 56 cm
Zmykam do spania http://www.cosgan.de/images/kao/muede/d055.gif
Dzień doberek,
chociaż wcale nie taki doberek , bo jest tak jak myślałam z tymi krzesłami, czyli dwa obok siebie nie wsuną sie miedzy nogi pod stół :-x , teraz to zastanawiam sie czy jakiekolwiek sie tam zmieszczą :confused: nic to, stół kosztował marne 300zł z dostawą .... przyjedzie, to pomierzę i będę kombinować, jeszcze te szafeczki nocne też wzięłam, jak mi nie spasują to pomaluje na biało i czarno, i dam dzieciakom do łóżek... krzeseł nr1 nie wzięłam...
w czwartek wieczorem (za dwa dni!) będą mebelki...
Natrafiłam na nieco węższe krzesła, są bukowe, surowe (można samemu pomalować na pasujący kolor) i niedrogie-185zl/szt. Ja pomalowałabym na biało i jeszcze, gdyby sie dało na ten ratan, dodała gąbkę z tapicerką na siedzisko, ale najpierw poczekam na stół...
http://www.sklep.domitalia.pl/images/Allegro_AGA/krzeslo_Scarlet.jpg
Wysokość krzesła: 91 cm
Wysokość siedziska: 45 cm
Szerokość siedziska: 44 cm
Głębokość siedziska: 38 cm
barbe-cue
14-03-2012, 10:14
Vesilko, właśnie miałam Ci napisać, że jeśli jedynki nie bardzo Ci pasują, to absolutnie ich nie bierz, choćby całe forum Ci je polecało jako najpiękniejsze na świecie - zaufaj swojej intuicji, bo to Ty, a nie forum ;) będziesz na nich codziennie siedziała. Ale widzę, że jednak ich nie bierzesz - no i dobrze. Te trójki też są piękne, a bukowe z rattanowym siedziskiem - po prostu marzenie (zwłaszcza mojego męża - od kiedy zobaczyliśmy takie w kościołach paryskich, to zakochał się w nich na zabój, dlatego poproszę Cię o namiary na priv - zrobię mężowi niespodziankę). Będą bardzo ładnie wyglądały u Ciebie!
barbe-cue
14-03-2012, 10:23
Barbe ale perełeczka Wam się trafiła :) super ten stół i szufladka ... :yes:
Barbe-cue
stól widziałam, a właściwie to bardziej taka wyspa kuchenna niż stól, w każdym razie superowyhttp://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/b015.gif i super pasuje do waszej kuchni, jak do niej zrobiony :yes:http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a115.gif
Barbe-cue Stół rewelacja!!! I faktycznie można go potraktować jako wyspę "roboczą", ale się Tobie rarytasik trafił:)
Dziewczynki, dziękuję za miłe słowa! Stół faktycznie jest taki dziwaczny - trochę jak wyspa (ale nie będzie stał na środku), trochę jak stolnica (ma z tyłu taką poprzeczkę, żeby nic nie spadało), ale bardzo go lubimy. Nawet nie przeszkadza mi to, że ma półkę na dole i nie można wsunąć krzesła, bo posiłków w kuchni raczej nie jadamy, ale można tam przysiąść rano z kawką i gazetą (zwłaszcza w tym kąciku za szafą).
Barbe! Coraz bardziej zakochuję się w Twoim mieszkaniu!
:hug: Ja za to nie mogę się doczekać, aż pokażesz swoje gotowe, bo wygląda na to, że jest to styl który bardzo mi się podoba, ale nie miałam odwagi pójść w tym kierunku - "chciałabym i boję się". A jak kiedyś nawiedzisz stolicę, to zapraszam serdecznie!
Hej Barbe,
no nie wzięłam tych pierwszych, bo za szerokie sie okazały do tego stołu, dzwoniłam specjalnie rano, żeby przymierzyli te krzesła do stołu i sprawdzili czy zmieszczą sie dwa między nogami po szerokości, i niestety nie weszły, więc odpuściłam http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/g075.gif
Vesila to ostatnie krzesełko jest SUPER i jaka cena ! :jawdrop:
Vesilko, właśnie miałam Ci napisać, że jeśli jedynki nie bardzo Ci pasują, to absolutnie ich nie bierz, choćby całe forum Ci je polecało jako najpiękniejsze na świecie - zaufaj swojej intuicji, bo to Ty, a nie forum ;)
Barbe- nie zgadzam się z Tobą!:no::no: Krzesełka nr 1 bardzo by pasowały, szczególnie po przemalowaniu- są subtelne i eleganckie i vesilce też się podobały:yes: Kilka osób też je wybrało- jesteś jedyną, której się nie podobają;)
Ich szerokość to druga sprawa, skoro nie pasują to trudno. Vesilko te ostatnie są ciut pospolite, dlatego tak optowałam za pierwszymi, bardzo oryginalnymi. Ja z kolej nie znoszę w tapicerce rattanu:sick: Ani to wygodne, ani praktyczne, a na krzesłach się siedzi, a nie na nie patrzy. Jeżeli uda Ci się zmienić w tych ostatnich tapicerkę to byłoby super:yes::D
barbe-cue
14-03-2012, 14:29
Barbe- nie zgadzam się z Tobą!:no::no: Krzesełka nr 1 bardzo by pasowały, szczególnie po przemalowaniu- są subtelne i eleganckie i vesilce też się podobały:yes: Kilka osób też je wybrało- jesteś jedyną, której się nie podobają;)
Ich szerokość to druga sprawa, skoro nie pasują to trudno. Vesilko te ostatnie są ciut pospolite, dlatego tak optowałam za pierwszymi, bardzo oryginalnymi. Ja z kolej nie znoszę w tapicerce rattanu:sick: Ani to wygodne, ani praktyczne, a na krzesłach się siedzi, a nie na nie patrzy. Jeżeli uda Ci się zmienić w tych ostatnich tapicerkę to byłoby super:yes::D
Agawi, chyba mnie nie zrozumiałaś - mnie jedynki podobają się najbardziej ze wszystkich pokazanych i sama chętnie bym je przygarnęła (pisałam o tym wcześniej), no i najwyraźniej tworzą komplet ze stołem (takie same wzory na nóżkach), a chodzi mi o to, że jeśli Vesili z jakiegoś względu nie odpowiadają, to niech nie ogląda się na forum tylko robi, jak jej intuicja podpowiada.
A z tymi ratanowymi... mam takie same obiekcje, jak Ty (pisałam o tym nawet Vesili na priva) - trzeszczy, zaciąga rajstopy, uwiera w tyłek... Ale jest to marzenie mojego męża i wiem, że od bardzo dawna takie krzesła mu się podobają. A ja strasznie lubię sprawiać mu takie niespodzianki, bo wtedy wie, że myślę również o nim przy urządzaniu mieszkania. Na szczęście takie siedzisko łatwo wymienić, jeśli oboje dojdziemy do wniosku, że coś tam nam nie pasuje.
narendil
14-03-2012, 14:29
bo jest tak jak myślałam z tymi krzesłami, czyli dwa obok siebie nie wsuną sie miedzy nogi pod stół :-x , teraz to zastanawiam sie czy jakiekolwiek sie tam zmieszczą :confused: nic to, stół kosztował marne 300zł z dostawą .... przyjedzie, to pomierzę i będę kombinować, jeszcze te szafeczki nocne też wzięłam, jak mi nie spasują to pomaluje na biało i czarno, i dam dzieciakom do łóżek... krzeseł nr1 nie wzięłam...
w czwartek wieczorem (za dwa dni!) będą mebelki...
Vesila, jesteś wielka, że o tym w ogóle pomyślałaś!
Ja sobie kupiłam piękne krzesła do stołu w pokoju dziennym. Dla mnie cudo - moje ukochane nóżki, podłokietniki. Marzenie...
Nie wzięłam tylko pod uwagę jednej drobnej rzeczy: z powodu tych podłokietników krzesła nie da się wsunąć pod stół :mad:
Obecnie stoją poupychane po kątach. Szczęśliwie, będę miała więcej miejsca i krzesła staną przy stole. Kiedyś...
Szafki fajne!
Ja za to nie mogę się doczekać, aż pokażesz swoje gotowe, bo wygląda na to, że jest to styl który bardzo mi się podoba, ale nie miałam odwagi pójść w tym kierunku - "chciałabym i boję się".
A widzisz! Ja się bałam iść w Twój styl, bo do niego trzeba klimatu. W moim blokowisku wyszłoby groteskowo.
Ale już kombinuję co by choć trochę wcisnąć, vide listewki na regałach :) Tylko obawy nadal są.
idziesz jak burza! stoły, krzesełka, szafeczki...szaleństwo normalnie :)
szacun za mierzenie krzeseł do stołu, ja tego nie zrobiłam przy starym, do dzisiaj mnie to wkurza. mam nadzieje, że stół niedługo wyleci...
karolek59
14-03-2012, 16:17
Dziewczyny ja już mam nauczkę w obecnym mieszkaniu zamówiłam stół i krzesła bez mierzenia .http://emoty.blox.pl/resource/bangin.gif Nogi stołu mają tak wąski rozstaw że 2 krzesełka jednocześnie nie wchodzą :bash:http://emoty.blox.pl/resource/scream.gif
Dlatego teraz same wiecie że wszystko pożyczam , mierze ile się da :cool:http://emoty.blox.pl/resource/wink3.gif
Stół w kuchni robiliśmy na zamówienie więc też mierzyliśmy na wszystkie sposoby bo my z tych wysokich i często nam się nogi nie mieszczą pod stołem http://emoty.blox.pl/resource/laie_67.gif (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.picgifs.com%2F smileys%2Fmini%2F1215%2Fsmileys-mini-590492%2F)
Także wyczulam mierzcie wszystko
Vesi szafki bardzo fajne no i cena :jawdrop:
Jak tam córa?
To w końcu na czym stanęło z krzesełkami??
Agawi, chyba mnie nie zrozumiałaś
Aaa no może barbe...:confused: w każdym razie oczywiście, że my tylko sugerujemy, to vesilka musi podjąć samodzielnie tą decyzję. Z rattanowymi to u nas się zgadzamy z lubym- on jeszcze bardziej dostaje drgawek jak takie gdzieś widzi i pyta za jakie grzechy ma na tym siedzieć:lol2: Także vesilko szukaj tapicera i bierz te ostatnie:yes:
Dlatego teraz same wiecie że wszystko pożyczam , mierze ile się da :cool:http://emoty.blox.pl/resource/wink3.gif
:rotfl::rotfl:http://www.picgifs.com//graphics/c/chair/graphics-chair-096779.gif
My zamówiliśmy stół tak, że przy zamówieniu napisałam im, że z boku stołu mają swobodnie wejść 3 krzesłahttp://www.polishbikers.com/forum/images/smilies/chytry.GIFhttp://www.polishbikers.com/forum/images/smilies/chytry.GIF
no tak ale vesila pisała że chciała pozbyć się tego rattanu, jakoś go obić, może wymienić siedzisko ... więc chyba nie ma w planach sadzać rodziny i gości na tym rattanie :)
no tak ale vesila pisała że chciała pozbyć się tego rattanu, jakoś go obić, może wymienić siedzisko ... więc chyba nie ma w planach sadzać rodziny i gości na tym rattanie :)
Tak, tak mugatko- dlatego pisałam vesilce, żeby szukała tapicera:D
Vesila to ostatnie krzesełko jest SUPER i jaka cena ! :jawdrop:
Mugatko cena do przełknięcia na początek, ale jak doliczę malowanie + gąbkę tapicerską i porządną taknine tapicerską to juz drożej wyjdzie
jeśli Vesili z jakiegoś względu nie odpowiadają, to niech nie ogląda się na forum tylko robi, jak jej intuicja podpowiada.
A z tymi ratanowymi... mam takie same obiekcje, jak Ty (pisałam o tym nawet Vesili na priva) - trzeszczy, zaciąga rajstopy, uwiera w tyłek... Na szczęście takie siedzisko łatwo wymienić, jeśli [B]oboje dojdziemy do wniosku, że coś tam nam nie pasuje.
Najbardziej nieodpawiadały mi te siedziska takie brzuchate, bo one na sprężynach są :eek:, oraz to że wymagają jeszcze renowacji, a ja musiałabym to wszystko sama robić: szlifowanie, malowanie, może z tapicerowaniem luby by pomógł... może - bo to nie takie pewne... a oparcia sie mi bardzo podobają i nóżki też :yes:
Vesila, jesteś wielka, że o tym w ogóle pomyślałaś!
Szafki fajne!
idziesz jak burza! stoły, krzesełka, szafeczki...szaleństwo normalnie :)
szacun za mierzenie krzeseł do stołu, ja tego nie zrobiłam przy starym, do dzisiaj mnie to wkurza. mam nadzieje, że stół niedługo wyleci...
tak mnie wczorajszej nocy oświeciło nagle z tym mierzeniemhttp://emoty.blox.pl/resource/idea.gif
Nogi stołu mają tak wąski rozstaw że 2 krzesełka jednocześnie nie wchodzą :bash:http://emoty.blox.pl/resource/scream.gif
Vesi szafki bardzo fajne no i cena :jawdrop:
Jak tam córa?
To w końcu na czym stanęło z krzesełkami??
Karola właśnie obawiam sie że u mnie tez ten problem będzie, czyli dwa krzesła sie nie wsuną...
Szafki cene maja najlepszą, zobaczę jak z jakością kiedy przyjadą
Dziękuje za troskę, córa twierdzi że juz nie boli :wiggle: co za ulga
Z rattanowymi to u nas się zgadzamy z lubym- on jeszcze bardziej dostaje drgawek jak takie gdzieś widzi i pyta za jakie grzechy ma na tym siedzieć:lol2: Także vesilko szukaj tapicera i bierz te ostatnie:yes:
No mi też ten ratan nie leży, bo ja i dzieciaki uwielbiamy na kolanach siedzieć czasem wyłożyć sie na siedzeniu przez chwilę i takie twarde siedzisko dałoby nam w kość, więc gąbka to mus pod dupcią i kolanami:D
Aga, tego tapicera to muszę w sobie i lubym poszukać :-P
Temat krzeseł u mnie nadal otwarty, dopóki stołu nie pomierzę, żadnych krzeseł nie zamówię, a stół ma być w czwartek wieczorem...
barbe-cue
14-03-2012, 17:50
Doczytałam się w opisie aukcji tego sprzedawcy krzesełek z ratanowym siedziskiem, że mogą zrobić na indywidualne zamówienie w dowolnym kolorze (z palety) oraz wymienić siedzisko na drewniane. Pewnie nadal Cię to nie urządza, bo w takim razie pozostawałaby jedynie poduszka... Szkoda, bo ładne są. Oglądałam też te na stronie Radomska - fajne, tylko te ceny...
Barbe, ja to od razu zadzwoniłam w sprawie tego krzesła: czy jest opcja żeby białe zamówić, że mają opcję z palety, ale tej palety to nie wiem gdzie szukać...na to mi pan powiedział, że taniej wyjdzie do lokalnego stolarza dać do malowania, oni surowe sprzedają, gotowe do malowania a klienci malują już jak im pasuje; przy okazji wychwalił te krzesła, że ho ho!
barbe-cue
14-03-2012, 18:38
A co z siedziskiem? Wymieniają? Bo oparcie podoba mi się niemożebnie i może uda mi się jednak zasugerować mężowi, że ratan będzie drapał w tyłek i może lepsze drewniane...
O siedzisko nie pytałam, bo ratan czy deska to za twarde dla nas, a ratanowe chyba byłoby łatwiej obić tapicerką,
a pokazywałaś już mężowi te krzesła?:)
Cześć,
Vesila - szafki bardzo fajne i wyglądają że są w dobrym stanie i nie będziesz musiała ponosić nakładów. Ja dostałam szafki w prezencie, ale wymagają porządnej renowacji (koszt min 200-400 zł)+ blaty, bo ich brak. Dlatego za tą cenę myślę, że byłby to niezły wybór, jeśli oczywiście kształtem Tobie odpowiadają. Powiedz mi od kogo Ty bierzesz takie fajne mebelki, może też coś bym sobie sprawiła:)
barbe-cue
14-03-2012, 22:50
O siedzisko nie pytałam, bo ratan czy deska to za twarde dla nas, a ratanowe chyba byłoby łatwiej obić tapicerką,
a pokazywałaś już mężowi te krzesła?:)
Tak, pokazywałam, i reakcja była do przewidzenia - oczy tak mu się zaświeciły, że nie miałam sumienia mówić o drapaniu w tyłek i zaciąganiu rajstop ;). Niech tam, zamówimy chyba te ratanowe, bo od dziesięciu lat siedzą nam w głowie takie paryskie obrazki:
http://farm6.staticflickr.com/5256/5582160786_55f5e08505_z.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2033/2041963190_3fed340d8f.jpg
barbe-cue
14-03-2012, 22:55
A widzisz! Ja się bałam iść w Twój styl, bo do niego trzeba klimatu. W moim blokowisku wyszłoby groteskowo.
Ale już kombinuję co by choć trochę wcisnąć, vide listewki na regałach :) Tylko obawy nadal są.
:) Wygląda na to, że obie wybrałyśmy optymalne style - Ty do swojego apartamentowca (no, pół-apartamentowca ;)), ja - do swojej kamienicy. A listewki spokojnie wciskaj, ino bez zawijasków ;).
Co tam słychać vesilko na froncie http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQE14sLWg5mA0eFUfjTXivC3EWC7Oy1D KEY0DsrBQ0rpXyFrtaIRQ
Czekasz na stół, taaak?:cool: To tak jak ja - miał być w tym tygodniu, a będzie dopiero w przyszłym:bash::bash:
Tak, pokazywałam, i reakcja była do przewidzenia - oczy tak mu się zaświeciły, że nie miałam sumienia mówić o drapaniu w tyłek i zaciąganiu rajstop ;). Niech tam, zamówimy chyba te ratanowe, bo od dziesięciu lat siedzą nam w głowie takie paryskie obrazki:
ciesze sie, że na coś przydało sie moje kilkugodzinne przeglądanie krzeseł ...
Co tam słychać vesilko na froncie http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQE14sLWg5mA0eFUfjTXivC3EWC7Oy1D KEY0DsrBQ0rpXyFrtaIRQ
Czekasz na stół, taaak?:cool: To tak jak ja - miał być w tym tygodniu, a będzie dopiero w przyszłym:bash::bash:
Hello Aguś,
nie złość sie, za to jak już będzie to tylko krzesełka dostawić i można imprezować, ja to obawiam sie trochę co to do mnie przywiozą :confused:
barbe-cue
14-03-2012, 23:38
ciesze sie, że na coś przydało sie moje kilkugodzinne przeglądanie krzeseł ...
Ano właśnie, a ja nawet zapomniałam Ci podziękować, co niniejszym czynię: DZIĘ-KU-JĘ! :hug:
Ano właśnie, a ja nawet zapomniałam Ci podziękować, co niniejszym czynię: DZIĘ-KU-JĘ! :hug:
ależ proszę, cała przyjemność po mojej stronie, ciesze sie naprawdę, że przynajmniej Twojemu mężowi sie bardzo spodobało :yes:
jeśli kupicie te krzesła to koniecznie pochwal sie nimi u mnie :D
barbe-cue
14-03-2012, 23:50
Nie omieszkam! Chociaż mam cichą nadzieję, że do tego czasu założę wreszcie swoją galerię...
Hello Aguś,
nie złość sie, za to jak już będzie to tylko krzesełka dostawić i można imprezować, ja to obawiam sie trochę co to do mnie przywiozą :confused:
Vesilko, ale ja swoje też widziałam tylko na zdjęciu, jak Ty... Także trzymam kciuki za nas obie:yes::D
Nie omieszkam! Chociaż mam cichą nadzieję, że do tego czasu założę wreszcie swoją galerię...
O! To jest to na co czekam już od dawna: cudowne wnętrza Barbe-cue w jednym miejscu, a nie jakieś migawki, ukazujące ułamek czegoś pięknego, porozrzucane na forum http://www.cosgan.de/images/midi/boese/a040.gif
Vesilko, ale ja swoje też widziałam tylko na zdjęciu, jak Ty... Także trzymam kciuki za nas obie:yes::D
dobra, ja tez trzymam http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a025.gif :D
dobra, ja tez trzymam http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a025.gif :D
Dzięki, my już z karolką właśnie idziemy do swoich łóżeczek. Dobrej nockihttp://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/sleeping/smileys-sleeping-368755.gif
http://www.cosgan.de/images/kao/muede/k010.gif też zmykam stąd, dobrej nocki :bye:
dobra, ja tez trzymam http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a025.gif :D
chciałam napisać, ze trzymam kciuki za Wasze krzesełka, to już podwójna moc, będzie dobrze :hug:
Uwaga! Uwaga!
oto jakiego przed chwilą dostałam maila:
"Szanowni Państwo,
Serdecznie dziękujemy za zainteresowanie naszą ofertą i udział w konkursie na „Najlepszą kompozycję kolorystyczną elewacji budynku”. Zarówno liczba zgłoszeń jak i pomysłowość uczestników przerosła nasze oczekiwania. Zgodnie z regulaminem konkursu wśród jego uczestników rozlosowano cenne nagrody (nagroda główna – telewizor Sony EX723d). Miło nam poinformować, że jesteście jednym ze szczęśliwców do których uśmiechnęło się szczęście i staliście się posiadaczem aparatu fotograficznego Sony Cyber-Shot DSC-H70."
http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/b020.gif
Vesila ! nooo GRATULACJE!
barbe-cue
15-03-2012, 14:12
Vesila, ale super wiadomość! Gratuluję! Teraz to - mam nadzieję - zasypiesz nas fotkami, że ho ho!
Vesilko serdeczne gratulacje!!!!http://emoty.blox.pl/resource/23_134_5.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/23_130_2.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/mixedsmiley042.gif
To teraz czekamy na moc fotekhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/fotograf.gif
Vesila ! nooo GRATULACJE!
Vesila, ale super wiadomość! Gratuluję! Teraz to - mam nadzieję - zasypiesz nas fotkami, że ho ho!
Vesilko serdeczne gratulacje!!!
To teraz czekamy na moc fotekhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/fotograf.gif
http://www.cosgan.de/images/more/schilder/113.gifdzięki dziewczynki :yes:
nawet nie wiecie ile razy dręczyłam lubego o lepszy aparat od tego dziada co mam, i zawsze było tak: :lol::no::no::no:
a teraz taki fuks :)
barbe-cue
15-03-2012, 16:27
No tak, bo w trakcie remontu aparat to jest chyba ostatnia rzecz, na którą chciałaby się wydawać kasę...
A ten soniak to całkiem przyzwoity kompakt. Ja przez całe życie robiłam wielkimi lustrzankami z megaciężkimi obiektywami, które wszędzie ze sobą tachałam, ale dwa lata temu powiedziałam - basta, i kupiłam sobie super-ekstra kompakcik (lumix lx3), który wprawdzie jest małym grzdylkiem, ale za to takiego dobrego obiektywu w życiu nie miałam (jaśniuteńki carl zeiss - kto pstryka fotki, ten wie, o co biega). Od tej pory noszę go zawsze w torebce i nie oddam za skarby świata ;). Czasem wyciągam swojego przetpotopowego canona (jeszcze analogowy, z lat 80-tych) i idę sobie popstrykać hobbystycznie, ale na codzień zdecydowanie wolę mojego malucha.
narendil
15-03-2012, 19:53
Gratuluję!
Teraz to - mam nadzieję - zasypiesz nas fotkami, że ho ho!
O to to! Cała masa fotek!
1976pinacolada
15-03-2012, 21:44
no pieknie !!! To jest to co tygryski lubią najbardziej . GRATULUJĘ !!!
Vesila - Gratulacje !!!!!!
1976pinacolada
15-03-2012, 22:15
dać babie nowy gadżet i zniknie z nim na dobre :rotfl:
Daj znać na priv czy jutro około południa będziesz na włościach - moze bym podjechała z Nusią na momencik.....?
Gratuluję!
O to to! Cała masa fotek!
no pieknie !!! To jest to co tygryski lubią najbardziej . GRATULUJĘ !!!
Vesila - Gratulacje !!!!!!
Podziękować miłym Paniom za gratulacje, dziękować :yes:
to tylko mały aparacik, który przyda sie bardzo, ale najbardziej cieszy fakt, że spodobała sie sie komuś moja elewacja :D
dać babie nowy gadżet i zniknie z nim na dobre :rotfl:
Daj znać na priv czy jutro około południa będziesz na włościach - moze bym podjechała z Nusią na momencik.....?
kurka, dopiero mi mają do miesiąca czasu przysłać ten gadżet;)
skoro masz ochote podjechać do mnie, to choćbym nie miała po co, to pojade na te włości swe by Cię przywitać :hug:
OJ Vesilka orientujesz się może jak były połączone te listwy? akryl + farba?
Etitg, na łączeniach dawali jakąś paste akrylową, ale już widać że sie zeschła i rozeszła, a listwy mam nie pomalowane jeszcze, bo odradzali malowanie prze montażem :bash: a ja do tej pory nie mam ochoty zabrać sie za to malowanie:-x
Drop_Inn
15-03-2012, 23:11
Vesi, szczęściaro, ale super wiadomość :D
Teraz to już nie ma wyjścia - trzeba fotki trzaskać do bólu.
Vesi, szczęściaro, ale super wiadomość :D
Teraz to już nie ma wyjścia - trzeba fotki trzaskać do bólu.
Dzięki, tylko jeszcze musze poczekać troche na to, by mieć czym trzaskać do bólu :lol2:
Jeszcze jedna nowość - zaczęli montaż drzwi wewnętrznychhttp://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a045.gif zapraszam do galerii (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?177022-zak%C4%85tek-quot-nie-quot-pokoju&p=5256984#post5256984)
a o godz 22-ej :eek:, przywieziono mi stół i szafeczki, stół malutki, lakier sie łuszczy z niego wszędzie, ale w sumie jest ok, a szafeczki, to hmm... jaka cena-taka jakość, czyli nie są z litego drewna (na co miałam cichą nadzieję) ale w okleinie i niestety wymagają malowania, jutro obfoce nabytki za dnia ;)
mam dość wrażeń na dziś, idę spać
dobranoc wszystkim http://www.cosgan.de/images/midi/muede/b035.gif
narendil
16-03-2012, 06:59
A to niespodziankę stolarz sprawił ;)
Na zdjęciach nie widzę za bardzo różnicy między opaskami a łukami, ale skoro Ty znalazłaś, to pewnie są. Ale super, że znalazłaś rozwiązanie!
Czekam na zdjęcia mebelków.
Hej :) Gratuluję z powodu nagrody :)
A drzwi rzeczywiście piękne, i tak jak narendil nie widzę różnicy Dobrze, ze jesteś kobietą z pomysłem to szybko uporałaś się z kłopotem :)
Bardzo ładne drzwi wewnętrzne - mi odpowiada całość. Powiedz z czego są drzwi - pełne drewno czy MDF, malowani i lakierowane?
1976pinacolada
16-03-2012, 13:29
A ja tam byłam i wszystko widziałam na własne oczy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jest pięknie, gustownie. Wszystko dopracowane w najmniejszych szczegółach. Musiałam zapytać o co chodzi z tymi opaskami bo sama się nie dopatrzyłam. Vesilka jest wielką estetką i znalazła niewielki szczegół ;) Będzie poprawione, coby ją nie drażniło . No i łuki dzis szlifowała bo coś z nimi było nie tak - wg niej oczywiście bo ja tam nic niepokojącego nie widziałam :no: I wiecie co, tam tak pięknie pachnie drewnem, farbą...po prostu nowym DOMEM. Tęsknie za takim zapachem u siebie bo juz mam dość pyłu i zapachu kurzu :rotfl:
Vesilko - dzieki za mozliwość spotkania i że mnie nie pogoniłaś bo w rezultacie nie zapowiedziałam się :oops: Liczę na rewanż tym razem na Rżyskach :)
Heloł :D
wybyłam rano na budowe i dopiero przed chwilą wróciłam... teraz szybko coś dzieciakom na obiad,
raaanyyy pogada taka cudna że normalnie nie miałam ochoty stamtąd odjeżdżać tylko malować, szlifować, pucować byle szybko tam zamieszkać...
póżniej wpadne na forum poczytac co u Was słychać :bye:
pysiaczek
16-03-2012, 17:46
vesilko serdeczne gratulacje :D
Czekamy na mnóstwo fotek :D
I muszę napisać, że piękne te opaski od drzwi masz :yes:
A to niespodziankę stolarz sprawił ;)
Na zdjęciach nie widzę za bardzo różnicy między opaskami a łukami, ale skoro Ty znalazłaś, to pewnie są.
Ooo, różnica kolosalna, na szczęście da sie poprawić bezboleśnie, uff..
Hej :) Gratuluję z powodu nagrody :)
A drzwi rzeczywiście piękne, i tak jak narendil nie widzę różnicy Dobrze, ze jesteś kobietą z pomysłem to szybko uporałaś się z kłopotem :)
Dziękuję pescehttp://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e050.gif
Bardzo ładne drzwi wewnętrzne - mi odpowiada całość. Powiedz z czego są drzwi - pełne drewno czy MDF, malowani i lakierowane?
Dzieki Joannk
drzwi są sosnowe, kupione w castoramie i oddane stolarzowi do malowania i dorobienia ościeżnic z opaskami
tak wygłądały w casto:
106663
A ja tam byłam i wszystko widziałam na własne oczy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I wiecie co, tam tak pięknie pachnie drewnem, farbą...po prostu nowym DOMEM. Tęsknie za takim zapachem u siebie bo juz mam dość pyłu i zapachu kurzu :rotfl:
Vesilko - dzieki za mozliwość spotkania i że mnie nie pogoniłaś bo w rezultacie nie zapowiedziałam się :oops: Liczę na rewanż tym razem na Rżyskach :)
OMG! ale mi dosłodziłaśhttp://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e050.gif...
pinacolada, jakże bym śmiała Was pogonić? zwłaszcza takiego aniołka Lenkę http://www.cosgan.de/images/midi/engel/g050.gif zrewanżuję sie na pewno :yes:
a w tym moim domu, pinacolada trafiła akurat na taki syf, że ja nie wiem gdzie ona sie tam jakiegokolwiek piękna dopatrzyła i farbą śmierdziało od nowych drzwi wewnętrznych...
vesilko serdeczne gratulacje :D
Czekamy na mnóstwo fotek :D
I muszę napisać, że piękne te opaski od drzwi masz :yes:
Dziękuje pysiaczku
1976pinacolada
16-03-2012, 20:22
a w tym moim domu, pinacolada trafiła akurat na taki syf, że ja nie wiem gdzie ona sie tam jakiegokolwiek piękna dopatrzyła i farbą śmierdziało od nowych drzwi wewnętrznych...
to się wydało....:oops: W dziecinstwie uwielbiałam jeździć z tata na CePeEn , otwierałam szybke w aucie, wystawiałam nos i delektowałam sie tym zapachem
Narkomanka ze mnie rasowa :rotfl:
Ale u Ciebie pachniało nowością :yes:
Hej vesilko- ja na chwilkę próbuję ponadrabiać, bo cały dzień walczyłam dzisiaj z migreną:sick:
Drzwi piękne:wiggle:- ja tam nie widzę żadnych mankamentów:no: Bardzo dobrze, że oddaliście je do profesjonalnego malowania stolarzowi, a nie tak jak niektórzy malują sami z marnymi efektami.:sick:
Lecę, miłego weekendu-m ma być upalnie:rolleyes::wiggle: Paaa:hug:
Vesilko, stolik czadowy. Czy blat jest koniecznie do wymiany? Widzę na nim jakąs szczelinę.
Bo może (nie wiem czy lubisz takie zniszczone rzeczy) ale warto by było zeszlifowac wszystko i pobielic, lub pomalowac, zabejcowac. Innymi słowy co Ci się żywnie podoba. Wyszedłby mebel z duszą i charakterem. Taki smaczek :) Nie wiem jednak na ile ten blat jest zniszczony.
Cena 300 zł na drewno bukowe nie jest duża. Mój mąż robił stolik ze starych nóg i dokupował blat a raczej deskę sosnową 60/90 cm i zapłacił 100 zł (deska surowa klejona) nie wspomnę jak się rozsycha i jak się obija.
1976pinacolada
17-03-2012, 17:25
Vesila - czy dzwoniłaś w sprawie tego rezimaru z cokołu domu? Ciekawa jestem na czym stanęło ...
pinakolada, chodzi Ci o ten brazowy tynk mozaikowy? nie dzwoniłam, bo i tak jestem z Markiem umówiona wkrótce (czyli jak bedzie miał czas) na obgadanie schodów z tarasu i ogrodu itp... to wtedy mu pokażę ten tynk i płytki łazienkowe, ktore widać w holu a nie powinno:evil:
1976pinacolada
17-03-2012, 20:17
Vesilka -
:yes:
poczytałam przed chwila trochę i wychodzi na to, że poprawić się tego nie da :( Trzeba będzie zrywać i kłaść na nowo bo "łatanie" nie wchodzi w grę. Poczytaj o tym trochę zanim "zareklamujesz" żeby Ci wykonawca "kitu" nie chciał wcisnąć...... W tym przypadku wszelkie koszty powinien ponieść wykonawca bo to on coś zawalił..... Uszy do góry!
:eek: chciało Ci sie czytać o tym??? ja wiem że tego nie da sie ot tak dosztukować, Marek sam mi o tym powiedział kiedy to kładli jesienią ;) tym mało sie akurat przejmuje, bardziej wkurzają mnie te płytki pod drzwiami, stolarz powiedział, że musiałby oscieżnice wkuwać w sciane by zrównac drzwi z płytkami, czyli płytki zostały krzywo położone :bash: na myśl o skuwaniu, cięciu płytek i znowu wszędobylskim pyle-to:http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/g035.gif
1976pinacolada
17-03-2012, 22:51
:eek: chciało Ci sie czytać o tym??? ja wiem że tego nie da sie ot tak dosztukować, Marek sam mi o tym powiedział kiedy to kładli jesienią ;) tym mało sie akurat przejmuje, bardziej wkurzają mnie te płytki pod drzwiami, stolarz powiedział, że musiałby oscieżnice wkuwać w sciane by zrównac drzwi z płytkami, czyli płytki zostały krzywo położone :bash: na myśl o skuwaniu, cięciu płytek i znowu wszędobylskim pyle-to:http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/g035.gif
to wstaw tam szeroką listwe taka jak daje się na łączenie płytek i paneli. Może znajdziesz białą, od strony przedpokoju zleje się z kolorem drzwi.......
Vesilko, stolik czadowy. Czy blat jest koniecznie do wymiany? Widzę na nim jakąs szczelinę.
Stolik jest fajny, jak go wtaszczyłam do kuchni to od razu tak domowo sie zrobiło. Blat jest wypaczony po całej długości, szczelina by mi nie przeszkadzała, ale krzywizna jest zbyt duża, nie wiem czym dałoby sie to zeszlifować by wyrównać dechy i jak to zrobić ?? Ja od razu powiedziałam, że sosnowego blatu nie chcę bo za miękkie drewno a dąb za drogi, stolarz zaproponował więc z buku.
Jeśli ktoś wie jak i czym usunąć warstwę łuszczącego sie lakieru z drewna, to będe wdzięczna za info :D
to wstaw tam szeroką listwe taka jak daje się na łączenie płytek i paneli. Może znajdziesz białą, od strony przedpokoju zleje się z kolorem drzwi.......
Ty serio ???
nienawidzę tych listew tak jak Ty i inni, cały syf przy zmywaniu mopem zostaje przy tych listwach, chyba wole juz oglądać te płytki do końca żywota... wystarczy, że musze miec listwy na łączeniu panele-płytki:x
1976pinacolada
18-03-2012, 09:29
Ja też ich nienawidzę ale pomyślałam, że może mniejsze zło...?
A co do winy to ja bym ją bardziej zrzuciła na stolarza a nie na kafelkarza....
Muszę szybko kupić klamki, podobają sie mi chromowane :lol:
1. 92zł ALMAR Linea na rozecie
http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=1297&m=3
http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=660&m=2http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=536&m=2http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=518&m=2
2. 109zl ALMAR Linea na szyldzie
http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=1299&m=3
3. 110zł ROSSETTI Apollo-R Szyld
http://wykonczymy.pl/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/m/6/m6_6.jpeg
inne...
http://www.almarspa.com/files/catalogue/product/big/LEONARD2.jpg
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/001770412/2_f.jpg
Mi się podobają nr 2 -po prostu wolę klamki na szyldzie.
DOMINO Riccardo
http://www.klamkiplusdrzwi.pl/grafika/obrazki/klamki/klamki_domino//male/riccardo_m4_m25.jpg ta klamka jest bardzo ładna, ale nigdzie nie moge znaleźć ceny, tak jak tych poniżej
MANITAL Riva (http://www.manital.pl/klamka/193/riva/)
http://www.manital.pl/uploads/images/manital_/Riva_GRUPA.jpg
PETRA 72 KL (http://www.klamki.pl/klamka-petra-72-kl-nikiel-satyna.html) nikiel satyna 38zl
http://www.klamki.pl/product/image/338/kl-er-091.jpghttp://www.klamki.pl/product/image/344/kl-er-096.jpg
ROSETTI (http://www.handles.pl/p438,klamka-apollo-dlugi-szyld-domino.html)Apollo 120zl
http://www.handles.pl/galerie/k/klamka-apollo-dlugi-szyl_1086.jpg
METAL-BUD (http://www.handles.pl/p3157,klamka-syriusz-na-szyldzie-okraglym.html) Syriusz 40zl
http://www.handles.pl/galerie/k/klamka-syriusz-na-szyldz_10140.jpg
no i moje drzwi: z szyldem lub rozetą okrągłą
narendil
19-03-2012, 10:05
Ja wolę z rozetą.
Podoba mi się ta:
ALMAR Linea na rozecie
http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=1297&m=3
http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=660&m=2http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=536&m=2http://www.salon-klamek.pl/showPhoto.php?id=518&m=2
I ta:
ROSSETTI Apollo-R Szyld
http://wykonczymy.pl/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/m/6/m6_6.jpeg
I ta seria:
MANITAL Riva (http://www.manital.pl/klamka/193/riva/)
http://www.manital.pl/uploads/images/manital_/Riva_GRUPA.jpg
Jeśli ktoś wie jak i czym usunąć warstwę łuszczącego sie lakieru z drewna, to będe wdzięczna za info :D
Albo szlifierką (upierliwa robota), albo kup sobie chemię do usuwania. Tylko ostrzegam, śmierdzi i trzeba uważać, bo żrące to.
DZIEWCZYNY - DZIEKI za głosy w sprawie klamek, mi najbardziej podobaja sie oczywiście te którym brak ceny:sick:muszę jeszcze poszperać w necie
Teraz u mnie stolarz kończy montaż drzwi, gdy zobaczył mój stół powiedział że to antyk i szkoda robić nowy blat, wystarczy odnowić, wiec w cenie drzwi weźmie mi też ten blat przeszlifuje i sklei na nowo http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a045.gif fantastic!
Pomierzyłam tez dokładnie ten stolik i wychodzi na to, że żadne fajne krzesła nie wsunę parami pod stół, za mały rozstaw nóg:( chyba wiec sie podam, kupie jakie mi sie podobają i te pod oknem nie będę wsuwać pod stół
106917
DOMINO Riccardo
http://www.klamkiplusdrzwi.pl/grafika/obrazki/klamki/klamki_domino//male/riccardo_m4_m25.jpg ta klamka jest bardzo ładna, ale nigdzie nie moge znaleźć ceny, tak jak tych poniżej
[/URL]
Vesilko super wiadomości z tym stołem:wave: Dobrze, ze stolarz poznał się na rzeczy:yes::D
Kochana w sprawie klamek, to ja tez wolę na szyldzie. Ta klamka Domino Ricardo to jest raczej zewnętrzna i jest to klamko-pochwyt. Ceną znajdziesz [URL="http://forum.muratordom.pl/newreply.php?do=newreply&p=5276125"]tutaj (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.manital.pl%2Fk lamka%2F193%2Friva%2F)
W sprawie klamek Riva Manital, to musisz zadać pytanie na stronie producenta. Znam mniej więcej ceny Manital i obstawiam ją ok. 300zł:sick:
Hej Aga
właśnie wróciłam z chałupy, montaż drzwi zakończony, jeszcze listewki pozostały do dorobienia na opaski... ale poza tym to załamka:bash:, trzy skrzydła wyszły krzywo w stosunku do do łączeń panele-płytki i płytki-płytki :cry::cry:
-pierwsze do łazienki: w holu widać kawałek płytek łazienkowych
-drugie do pokoju: listwa progowa na łączeniu paneli z płytkami też wyszła tuż przed drzwiami w holu
-trzecie łamane do spiżarki: :cry::cry::cry::cry: nie dość że od dołu wystają ciemne płytki po skosie i wygląda to jakby były krzywo drzwi zamontowane, to na dodatek od góry pod mechanizmem przesuwnym a nad skrzydłami jest gigantyczna szczelina :cry::cry::cry::cry: stolarz powiedział że mechanizm nie pozwolił na zasłonięcie tej szczeliny, ale ja sobie teraz weszłam na galerie różnych drzwi łamanych i nigdzie nie ma takiej szczeliny :cry::cry:
ciągle pod górkę, nic kurde nie jest proste do wykończenia w tym domu, wszystko krzywe, koślawe, niepasujące... mam dosyć i nienawidzę tej chałupy, chyba wcześniej osiwieje niż sie tam wprowadzimy, żeby do cholery ościeżnice robione na wymiar nie pokrywały sie z płytkami, ja tego ku****nie ogarniam :cry::cry::cry:
ide se
Vesilko - kurcze przychodzę, nadrabiam, a tu takie wieści w ostatnim poście :(
:hug: :hug:
Tak szybciutko napiszę - że stół wybrałaś najpiękniejszy :wiggle: - i prezentuje się fantastico - świetnie że nie musisz robić nowego blatu
- rekompensatą za nie zmieszczenie się pod nim krzeseł - jest jego wygląd. Naprawdę stół robi wrażenie i będzie pięknym dodatkiem w Twojej kuchni :yes:
Z krzeseł - też najbardziej podobały mi się pierwsze - miały bardzo oryginalne oparcia - możesz je jeszcze kupić???
Z klamkami nie pomogę - bom zielona na razie w tym teamcie - ale tak na pierwszy rzut oka spodobały mi się pierwsze wklejone przez Ciebie.
Zrób zdjęcia tych drzwi (gratuluję a propo nagrody :) - może nie jest tak źle jak piszesz???
Buźka - jutro nowy dzień - spojrzysz na nie innym okiem :hug:
1976pinacolada
19-03-2012, 20:20
vesila - czyzby stolarz się zreflektował, że zawalił z tymi ościeżnicasmi i stąd ta propozycja z blatem...? Ja osobiście nie zapłaciłabym mu za te drzwi dopóki tego nie poprawi :no:
Vesilko, co ja czytam? Takie złe wieści:mad::mad: Nie zamartwiaj się tak:hug::hug: Rozumiem, że jesteś zła. Zastanawiam się jak do tego mogło dojść. Na początku kładzenia płytek- glazurnik zawsze pyta jak będą otwierane drzwi- do środka czy na zewnątrz- właśnie po to, że by potem nie było widać podłogi drugiego pomieszczenia. Jeżeli to u Ciebie było dobrze zrobione i zaplanowane, to cała reszta jest winą stolarza- nie przyjmuj od niego tych drzwi:no:- niech poprawia do bólu:mad::mad:
Nie rozumiem, jak listwa progowa mogła wyjść tuż przed drzwiami?:confused::confused: To partacz jeden:evil:
Vesilko, nic mu nie płać i walcz:hug:
karolek59
19-03-2012, 23:15
Vesi
Dawno mnie nie było a tu tyle wiadomości http://emoty.blox.pl/resource/th_connieswatfly.gifLedwo ogarniam
Gratuluję nagrody http://emoty.blox.pl/resource/champagne.gif
Drzwi fajnie wyglądają przynajmniej na zdjęciu co do opasek nie kumak ale ważne że już zaradziłaś
stół wygląda super ale coś mi w nim nie pasi chyba kolor według mnie zbyt się odcina od całości ja bym nogi machnęła na biało ( to tylko moja skromna opina) Chociaż jak dobierzesz fajnie krzesła może wyjść ciekawie
A co do drzwi i płytek to Agawi ma rację jeśli zawinił stolarz to mu nie płać!!!
:hug: admete, pinacolada, agawi, karolek:hug:
wstałam rano, słoneczko świeci, mąż w domu... no sama radość...
zawiozłam dzieci do szkoły i na budowe zajechałam by jeszcze raz przyjrzeć sie drzwiom i... dobry nastrój znikł:(
nosz kuźwa! czy te ściany takie koślawe (a wierzcie mi, są cholernie krzywe) i glazurnik złapał gdzieś jeden winkiel a potem wszystkie płytki minimalnie krzywo poszły i wyszło to dopiero po montażu drzwi, czy stolarz krzywo ościeżnice zamontował.... cholera nie wiem...
obejrzałam ,pomierzyłam opaski i tu wdają sie być wszystkie równe, za to widać jak krzywe są ściany nawet w pionie, kurde - jak by nie patrzyć montaż drzwi jest sam w sobie dobry, skrzydła lekko i dobrze sie zamykają, żądnych tarć, zgrzytów, równiutko, cichutko....
luby wpadł na genialny (wg. niego) pomysł doklejenia do skrzydeł na dole grubych listew ozdobnych tak by zasłoniły te widoczne łącznia w progach :sick: nie szło mu tego z głowy wybić :evil: w końcu doszliśmy do wniosku, że chyba jedynym rozwiązaniem tego problemu będzie skucie, obcięcie i poprawienie płytek - czyli to czego JA mam już serdecznie dosyć: wszędobylski pył :cry::cry: i sprzątanie całej chałupy na nowo:bash:... wariatkowo czeka mnie niechybnie:roll:
drzwi do oglądnięcia w galerii (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?177022-zak%C4%85tek-quot-nie-quot-pokoju&p=5278608#post5278608)
Vesila - szczerze współczuję, u nas teraz przy gipsowaniu i zakładaniu listew ozdobnych okazało się że nasze tynki nie są proste. Tam gdzie mogli wyrównali gładziami, ale pod płytki przecież gładzi nie kładzie się bo po co przepłacać - aktualnie obawiam się układania płytek na ścianach. Szczególnie może to być widoczne u nas w kuchni i górnej łazience.
Niestety budowa potrafi odbić się na naszym zdrowiu, ja już czasami macham ręką, bo nie mam siły na to wszystko. Wczoraj u nas poprawiali 3 razy listwę nad oknem tarasowym, i nie chodzi o to że było krzywo, było bez wyobraźni i estetyki, choć tłumaczyliśmy jak ma być co zrobione. Nie wiem czy do niektórych nie dociera co się mówi.
vesila piękne te drzwi same w sobie, ale te błędy ... masakra jakaś :(
szczelina w drzwiach spiżarni to już raczej błąd stolarza...
bardzo, bardzo Ci współczuje :( tyle czekania, kasy i jeszcze teraz taki problem :(
trzymaj się słonko ...
mówią że "co Cię nie zabije to Cię wzmocni"... mam nadzieję że tak to u Was będzie... :)
barbe-cue
20-03-2012, 11:12
Vesilko, nie potrafię Ci nic doradzić w kwestii drzwi-płytki :(. U mnie glazurnik zostawił ostatni rządek płytek do doklejenia po zamontowaniu drzwi właśnie dlatego, że ponoć bardzo trudno potem tak zamocować drzwi, żeby co do milimetra się zgadzało. Łatwiej do tego dopasować płytki. Tak samo zresztą jak z klejeniem płytek nad blatem kuchennym - jeśli będą przyklejone przed zamocowaniem blatu i szafek, to potem zawsze wychodzą - choćby minimalne - nierówności i dlatego lepiej przyklejać je już po blacie (o tym gadałyśmy gdzieś na czyimś wątku). Zatem chyba, niestety, czeka Was skuwanie... Ale jeśli jesteś pewna, że będzie Ci to psuć humor ilekroć na to spojrzysz, to chyba lepiej zrobić to, póki jeszcze tam nie mieszkacie, niż męczyć się i kląć przez kolejnych ileś lat.
Jeśli chodzi o stół - przepiękny! Podtrzymuję swoje zdanie - boski jest. Ja bym go na 100% nie bieliła ani malowała, a jedynie zdjęła stary lakier i nałożyła nowy (albo jeszcze lepiej wosk). Jeśli to autentyczne art deco, to zniknie pod tą białą farbą i zrobi się z niego zwykły, kuchenny stół, niestety... Teraz masz kawałek pięknego retro w kuchni. A już na tym szarym tle to po prostu bajka. No ale zrobisz, jak uważasz - jeśli bardziej odpowiada Ci biały, to przecież nie rzucę się i nie będę bronić własną piersią ;).
pysiaczek
20-03-2012, 11:59
vesilko stół jest piękny! :yes: Super, że stolarz tak Ci ten blat naprawi :)
A drzwi...kurcze jaka ogromna szkoda, że takie buble wyszły :( Drzwi są piękne, opaski do nich też, a tu takie coś :( Nie dziwię Ci się, że się zamartwiasz - nie po to tyle siły i serca wkładałaś w wykończenie tego domu, żeby teraz takim czymś mogli zmąćić Ci dobre samopoczucie w nim :(
Nie wiem co tu poradzić, ale chyba faktycznie kucie kafli to jedyne wyjście? Ale co z tą szparą u góry przy drzwiach od spiżarki? http://n-stars.pl/images/smilies/kwasny.gif
1976pinacolada
20-03-2012, 18:39
wiecie co, ja bym zrobiła tak:
albo wezwałabym stolarza i fliziarza jednoczesnie. Pokazała bubel i kazała sie tłumaczyc. Niech każdy przedstawi swoje racje. Ty masz miec to naprawione a koszty poniesie jeden z nich - ten , który nie bedzie umiał sie wybronic.
albo wezwała innego stolarza , który oceniłby czy drzwi i futryny sa prawidłowo zamontowane. jeśli zaprzeczy to dowiedziec sie dokładnie co jest zawalone i potem "zastrzelić" tymi wiadomosciami własciwego stolarza .
Ps. mnie się wydaje że zawalił stolarz....
Joank, mugatka, barbe-cue, pysiaczku :hug:http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/texts/mini-graphics-texts-669909.gif
wiecie co, ja bym zrobiła tak:
albo wezwałabym stolarza i fliziarza jednoczesnie. Pokazała bubel i kazała sie tłumaczyc. Niech każdy przedstawi swoje racje. Ty masz miec to naprawione a koszty poniesie jeden z nich - ten , który nie bedzie umiał sie wybronic.
Pinacolada TY czytasz w moich myślach :o dokładnie taki miałam wczoraj plan: wziąć obu wykonawców w tym samym czasie do siebie na dywanik, az sobie przypomniałam, co mi stolarz tłumaczył (a ja wtedy jednym uchem słuchałam): gdyby on całe drzwi robił, tak jak ustalaliśmy, to byłyby nieco węższe od tych kupionych i wtedy zamykałyby sie na ościeżnicy i weszłyby bardziej w ościeżnice, a tak drzwi z casto okazały sie nieco szersze i stolarz musiał je osadzić na opasce, przez co sie cofnęły o pare cm odsłaniając łączenia w podłodze, inaczej musieliby kuć i poszerzać otwory w ścianach... tak mi to wytłumaczył stolarz:confused:..., kto tu tak naprawdę zawinił? wygląda na to że wina jest nasza(moja i lubego) bo zachciało sie nam drzwi z castoramy:bash: a ściślej ujmując to lubego - on uparł sie na kupno tych drzwi(jak dobrze że jest na kogo zwalić winę)
hmmm, to jednak nie tłumaczy krzywizny tych łączeń... dzwoniłam dziś do Marka i powiedziałam o tych płytkach, ma być za dwa-trzy dni, skuć płytki w progach i poprawić, nie ma wyjścia, jeszcze troche syfu mszę przeboleć:(
a stolarzowi na pewno każe zasłonić tą górną szczelinę w drzwiach do spiżarki, bo okropna jest i mnie drażni:evil:
1976pinacolada
20-03-2012, 20:58
hmmm, to juz chyba lepiej było podkuc te 2-3 cm otwór na drzwi bo opaska i tak by przykryła wszelkie nierówności/odpryski....niz teraz rozwalać płytki ....
Stolarz poszedł na łatwiznę, tak uważam. Zwłaszcza ze wiedział jak wyjdzie. Powinien powiedziec , Pani Vesilko :lol2: w związku z tym , że drzwi grubsze niz zazwyczaj to trzeba zrobic to i to bo inaczej bedzie to kiepsko wyglądać....
ojoj co tu sie porobiło...
Vesilko :hug:
stół wygląda naprawdę fajnie, nawet taki zniszczony ;)
Drop_Inn
20-03-2012, 21:14
Vesi, ale lipa kurcze z tymi drzwiami. Mam nadzieję, że szybko się z tymi poprawkami uporacie i żadnych wystających płytek nie będzie.
U nas panowie montowali dziś rolety zewnętrzne i okazało się, że jedno okno krzywe. Z jednej strony zrobiła się spora szpara i to jak na złość akurat od strony wejścia.
Na szczęście udało się trochę przyciąć puszkę i różnica nie rzuca się już w oczy :)
no dobra, zgłupiałam juz zupełnie, nie wiem czyja wina, stolarza, glazurnika, czy moja...
mam juz dosyć rozmyślania to zawinił, kto spaprał robotę; płytki ida do kucia za parę dni, chyba że coś w między czasie obmyślę innego, a póki co poleje sobie i wam winka na poprawę nastroju;)
http://www.ekartki.pl/cards_files/16/16443__32.jpg
Vesilko masz rację- trzeba działać, a nie rozmyślać. Moim zdaniem wyszły u Ciebie krzywe tynki:sick:
A co z tą szparą w drzwiach do spiżarni- bo ja mam bardzo podobne i żadnej szpary nie mam:no: Tu chyba wina stolarza jest:mad:
Trzymam kciuki za szybkie poprawki:hug:
Hej Aguś,
a masz może jakieś fotki tych swoich drzwi? ja widziałam u Kasiorka drzwi do spiżarki i sa tak idealnie dopasowane,że wierzyć mi sie nie chce, że ma łamane, po tym co u mnie zamontowali...
Hej Aguś,
a masz może jakieś fotki tych swoich drzwi? ja widziałam u Kasiorka drzwi do spiżarki i sa tak idealnie dopasowane,że wierzyć mi sie nie chce, że ma łamane, po tym co u mnie zamontowali...
Vesilko, jakieś fotki mam, ale ja myślałam, że Twoje nie są łamane tylko normalnie otwierane. Moje otwierają się jak szafka kuchenna...
Beauty też ma poodbne, ale też nie łamane:no:
Vesilko, łamane to ja nazywam takie jak te z zawiasami na środku
http://www.drzwi.fsl24.pl/db/photo//k.914db7a.jpg
A moje są takie- pierwsze z lewej strony- sorki za jakość, ale foty stare komórkowe
http://images50.fotosik.pl/1453/0be431d93c7ae67em.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl%2Fs howFullSize.php%3Fid%3D0be431d93c7ae67e) http://images46.fotosik.pl/1401/e1d0572e837cb1e9m.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl%2Fs howFullSize.php%3Fid%3De1d0572e837cb1e9)
dzięki Aga za fotki, to juz wiem o co chodzi, moje są łamane przez środek właśnie i u góry jest prowadnica, cholercia, nie pomyślałam żeby zamontować je jak zwykłe fronty, stolarz mi kurde też nie podsunął takiego rozwiązania, no to dooopa... tzn że bez szczeliny sie nie będzie dało otworzyć???:sick:
karolek59
20-03-2012, 23:21
Vesi
Moja droga tylko nie upij się z tej rozpaczy bo skoro mąż po wojażach wrócił do domku to jeszcze Wam, się przytrafi jakieś bejbiontko:cool:
http://www.picgifs.com/baby-graphics/baby-graphics/pregnancy/baby-graphics-pregnancy-524643.gif (http://www.picgifs.com/baby-graphics/pregnancy/246/baby-graphics-pregnancy-524643/)A nie wiem czy przewidziałaś dodatkowy pokoik???
A na poważnie to niestety drzwi są spaprane nie ma co płakać http://forum.barcis.pl/images/smilies/wlosy.gif trza naprawić bubla.
A widzę że ty pomysłowa kobitka http://forum.barcis.pl/images/smilies/pomysl.gif to coś mądrego zaradzicie
tzn że bez szczeliny sie nie będzie dało otworzyć???:sick:
Pisałaś wcześniej, że na zdjęciu były bez szczeliny-pokaż mu je:yes:
Vesilko, ja od początku chciałam takie jak fronty- po prostu uważam, że takie łamane są bardziej uciążliwe w obsłudze spiżarni, do której często zaglądam... Szkoda, że wcześniej o takich nie pomyślałaś:(
Aż poszłam jeszcze raz zobaczyć Twoje fotki tych drzwi i tylko na jednym zdjęciu widzę zawiaski- mylące są te dwie gałeczki:lol2: piękne są, szkoda, że widać tą szczelinę:(:bash: Spróbuj jeszcze z nim porozmawiać, bo nie wydaje mi się, żeby to był standard:no:
Karola, ty tymi emotami to każdemu humor poprawisz :rotfl:
napisze Wam w sekrecie, że po tej całej wykończeniówce niedokończonej jeszcze, to my już myślimy czyby działkę kupić i nowy dom wybudować zamiast pchać sie w wykańczanie poddasza, bo to przysłowie,że pierwszy dom dla wroga, to kurde szczera prawda :yes: zobaczymy czym sie nasze rozmyślania zakończą po przeprowadzce;) ale ja chętnie za nowa budowe bym sie wzięła, no nie dosłownie ofkors:lol2:
bo to przysłowie,że pierwszy dom dla wroga, to kurde szczera prawda :yes:
:lol2::lol2: No tak chyba jest, chociaż muszę przyznać, że u nas wiele bubli nie wyszło:no: Mogłabym się też jeszcze raz budować- u nas to wcale nie wykluczone- ale przeraża mnie trochę papirologia. W Wawie na każdy świstek z urzędu czeka się tygodniami:sick::sick:
znalazłam w necie takie fotki łamanych drzwi
znalazłam w necie takie fotki łamanych drzwi
Na tym ostatnim mała szpara jest:( W Twoich powinno być na gorze takie wyżłobienie, żeby ten mechanizm się chował:yes:
NA stronach producentów większych szpar nie ma:no: Dla przykładu fotka (http://www.tafa.pl/images/drzwi/jasne.jpg)
A tutaj widać (http://www.tafa.pl/images/drzwi/big_5.jpg), gdzie chowa się cały mechanizm...
Wiesz Aguś, u nas najgorsze jest to, że my kupiliśmy ten dom w stanie takim więcej niż surowym i zamkniętym, masakra przy wykańczaniu tego, bo co chwile wychodzą właśnie różne niespodzianki, idzie sie naprawdę załamać...jeszcze sie trzymam, ale naprawdę marzy sie mi dom wybudowany wg własnych upodobań i potrzeb...
Na tym ostatnim mała szpara jest:( W Twoich powinno być na gorze takie wyżłobienie, żeby ten mechanizm się chował:yes:
NA stronach producentów większych szpar nie ma:no: Dla przykładu fotka (http://www.tafa.pl/images/drzwi/jasne.jpg)
A tutaj widać (http://www.tafa.pl/images/drzwi/big_5.jpg), gdzie chowa się cały mechanizm...
u mnie prowadnica schowana jest za taką listwą pod opaską, ale ta listwa jest właśnie za krótka wg mnie, coś musze wykombinować, jeszcze nie wiem co, ale coś http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/a015.gif
Aaa myślałam, że dom budowaliście od zera. W sumie, masz rację- każdy ma inne potrzeby i wyobrażenia o domu i najbardziej to wychodzi wtedy, jak się wykończa budowę po kimś, kto zaczął. Może kiedyś spróbujecie ze swoim od podstaw? Będziesz mogła się wyżyć vesi:lol2:
u mnie prowadnica schowana jest za taką listwą pod opaską, ale ta listwa jest właśnie za krótka wg mnie, coś musze wykombinować, jeszcze nie wiem co, ale coś http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/a015.gif
Ja bym na własną rękę nic nie robiła, bo jeszcze stracisz gwarancję...:( Nie możesz poprosić tego stolarza- jemu będzie dużo łatwiej:yes:
Nie sama, źle sie wyraziłam, sorki :oops: musze coś wymyślić by przedstawić moją wizje stolarzowi :D
karolek59
21-03-2012, 00:05
Vesi
poczekaj dzieci dorosną wyjadą na studia to wy sobie postawicie malutki 100 metrowy domek i wtedy się wyżyjesz jak należy
Nie sama, źle sie wyraziłam, sorki :oops: musze coś wymyślić by przedstawić moją wizje stolarzowi :D
Aaa chyba, ze tak:yes::lol2:
Vesi
poczekaj dzieci dorosną wyjadą na studia to wy sobie postawicie malutki 100 metrowy domek i wtedy się wyżyjesz jak należy
Karola 100 m2 za mało- a wnuki?:D
Dobrej Nocki http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/sleeping/smileys-sleeping-388138.gif
karolek59
21-03-2012, 00:14
Vesi a co chciałbyś na starość więcej??Ja osobiście nie kto to będzie sprzątał? remontował? utrzymywał?
Jak dla mnie 100 metrów na stare lata to aż w świat i wnuki spokojnie się pomieszczą ( teraz mam 60 metrów mieszkanko i wcale nie jet źle jakbym miała jeszcze ze 2 pokoiki podejrzewam że bym się nie budowała)
Spadam buziole
stosunkowo udanej nocki pa
Spadam buziole
stosunkowo udanej nocki pa
odczytam to jednoznacznie :rotfl:
odnośnie ewentualnej budowy kiedyśtam, (o ile kaska pozwoli) jak duzy będzie dom, zależy właśnie od tego jak duże juz będą nasze czorty :D ale to narazie pozostaje w strefie marzeń...
kolorowych snów http://www.cosgan.de/images/midi/muede/f030.gif
franeczka
21-03-2012, 12:21
Witam się u Ciebie. Masz bardzo podobne płytki podłogowe do moich (kuchnia i hol). Świetna jest ta umywalka Simas Arcade, że nie trafiłam wcześniej na nią, możesz zdradzić ile kosztowała? A czemu aż tyle tego "okablowania" przy niej wyszło?
1976pinacolada
21-03-2012, 22:41
fantastyczne płytki !!!- planuję je do łazienki przysypialnianej :lol2:
Gratuluję zakupu :D
Witam się u Ciebie. Masz bardzo podobne płytki podłogowe do moich (kuchnia i hol). Świetna jest ta umywalka Simas Arcade, że nie trafiłam wcześniej na nią, możesz zdradzić ile kosztowała? A czemu aż tyle tego "okablowania" przy niej wyszło?
http://www.cosgan.de/images/more/schilder/142.gifFraneczko
mała simas jest śliczna i cholernie droga (ok 800zł), a okablowanie to dlatego że mam baterie z bidettą - stąd tyle wężyków pod umywalką, planuje zasłonić to wszystko jakąś zgrabną malutka szafeczką na wymiar:D
fantastyczne płytki !!!- planuję je do łazienki przysypialnianej :lol2:
Gratuluję zakupu :D
http://www.cosgan.de/images/more/schilder/036.gif pinacolada
przekaże lubemu, zakup spontaniczny i ciesze sie że kolejny wybór płytkowy za mną, uff...
Vesilko fajne te płytki:wiggle: powiem Ci, że będą pasować do kuchni jak ulał. To caro jest przepiękne, ale bardziej łazienkowe jak dla mnie:) Wymyśliłaś coś z drzwiami?:rolleyes:
karolek59
21-03-2012, 23:36
Vesi płytki śliczne tylko ciekawi mnie jak będą się sprawować podczas użytkowania czy one maja taką chropowatą powierzchnie?
Dzięki dziewczynki za pochwałę płytek, przekaże lubemu ;)
one maja taką strukturę nierównej mini-mozaiki, ale są śliskie i błyszczące, więc łatwe do umycia
a nic nie wymyśliłam odnośnie drzwi do spiżarki, dziś senna łaziłam od powrotu z Krakowa i zupełnie nie chciało mi sie nic robić...troche pospałam i teraz tez zmykam do spania, pa pa:bye:
Miłych snówhttp://www.picgifs.com/graphics/s/sleeping/graphics-sleeping-007615.gif
Vesilko - bardzo ciekawe te płytki do kuchni, na tej pojedynczej płytce nie widać jej niesamowitej struktury. Będziecie jeszcze z pewnością zadowoleni z efektu. A płytki duże to się będzie dobrze czyściło:)
Mam jeszcze pytanie jaki kolor fug masz na podłodze w łazience i kuchni?
Joannk,
fugi sa jasno szare, kolor betonowy z Sopro, nie takie chciałam, ale juz olewam :razz:
Dzięki Vesilo - właśnie czeka mnie wybór kolorów fug, a czarny jest za mocny i muszę się zorientować jakie są stosowane w praktyce:)
http://www.cosgan.de/images/midi/boese/e045.gifTo jakaś masakra chyba z tymi producentami mebli;
zadzwonili dziś do mnie ze sklepu, w sprawie łóżka które zamówiłam 3 tyg temu i juz powinnam dostać, z wiadomoscia że producent poinformował ich, że nie robią tych modeli łóżek w tkaninie tylko w skórze i ekoskórze:o normalnie mowę mi odjęło na chwile i zatkało... kiedy ja już to łóżko powinnam mieć - raczyli łaskawie poinformować że tak sie nie da http://www.cosgan.de/images/midi/boese/e060.gif po trzech tygodniach od zamówienia:eek:http://www.cosgan.de/images/midi/boese/k020.gif
a na stronie producenta, jak byk napisane, że rekomendowane obicie to skóra naturalna i tkanina jednolitahttp://www.cosgan.de/images/midi/boese/a095.gifhttp://www.cosgan.de/images/midi/boese/a020.gif...
jutro zadzwonię do producenta i nagadam im co myślę o takim lekceważeniu klientów http://www.cosgan.de/images/midi/boese/a055.gif
Vesila - straszne świństwo, jak piszą tkanina jednolita to wymagaj od nich takiej tkaniny!!!
Ale historia z tym łóżkiem:jawdrop:http://forum.barcis.pl/images/smilies/bomba.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/zlosnik.gif Mają tupet nie ma co! A co masz na zmówieniu vesi? W ramach rekompensaty może wykłóć się o skórę w cenie tkaniny:yes::D
Vesila - straszne świństwo, jak piszą tkanina jednolita to wymagaj od nich takiej tkaniny!!!
na pewno, oj tak mnie wkurzyć http://www.cosgan.de/images/midi/boese/p015.gif
Ale historia z tym łóżkiem:jawdrop:http://forum.barcis.pl/images/smilies/bomba.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/zlosnik.gif Mają tupet nie ma co! A co masz na zmówieniu vesi? W ramach rekompensaty może wykłóć się o skórę w cenie tkaniny:yes::D
ale ja nie chce skóry, ani ekoskóry, chce tkaninę http://www.cosgan.de/images/midi/boese/r073.gif
Aguś nie mam zamówienia na papierku, bo to robił sklep, ja mam tylko pokwitowanie wpłacenia zaliczki za łóżko takie i siakie...
Vesi, rozumiem Cię, bo też z skórą nie przepadam:no::no:
Nauczka dla nas wszystkich- trzeba precyzować wszystko na papierze- łącznie z materiałem, ceną i terminem dostawy:yes: Swoją drogą ktoś był chyba nieprzytomny jak przyjął takie zamówieniehttp://forum.barcis.pl/images/smilies/stupid.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/stupid.gif
Ciekawe czy Ci zrobią takie jak chcesz... MUSZĄ!:)
Jutro dowiem sie wszystkiego, dzis nie miałam czasu dzwonić, jak mi nie zrobią w tkaninie to podziękuję i nie wiem co jeszcze nagadam, a teraz juz szukam łóżek tapicerowanych u innych producentów i sprzedawców... koszmar, mam już dosyć tego szukania, wybierania:sick:
Vesilko, a może ja mogę Ci pomóc? Sama niedawno szukałam łóżek:sick:
Bardzo duży wybór jest w Farmie Kolonialnej (http://www.farmakolonialna.pl/lozka-tapicerowane)Ja i Beauty zamawiałyśmy łóżko tutaj (http://chesterfield-meble.com.pl/index.php?str=produkty&kategoria=15)- zrobią Ci jakie chcesz:yes:
Nie ma za dużo fotek na ich stronie, ale wyslij do babki swój projekt i wymiary i Ci wyceni:)
karolek59
22-03-2012, 23:46
No to poszli po bandzie z tym łóżkiem
można się wku...
A namiar podany przez agę sama rozważam
Dzięki Aguś :hug:
Nie ma za co Vesilko:D:hug:Daj zanć jutro co i jak z tym łóżkiem:popcorn:
franeczka
23-03-2012, 10:28
Świństwo straszne z tym łóżkiem, nie mogli wcześniej Was poinformować?? Teraz sklep będzie winę zrzucał na producenta i na odwrót. Ja bym uderzyła bezpośrednio do producenta.
Co do linka podanego przez dziewczyny, to też brałam ich pod uwagę, kilka miesięcy temu wyceniałam sam zagłówek, przeszło dwa lata temu kupiłam u nich krzesła i jestem zadowolona.
Co prawda mają chyba dużo zamówień i długie terminy.
vesila jakoś masz tak pod górkę ostatnio :( współczuje ...
troche spraw dziś wyjaśniłam
- w sklepie, w którym kupowałam listwy mardom, był dzis przedstawiciel tej firmy a właściwie pani i wypytałam ją o te listwy, ich montaż i malowanie... i okazało sie że montaż został spaprany, poszli troche na łatwiznę montażyści, i te wybrzuszenia są od nadmiaru kleju, listwy mają mi wymienić
-w sklepie gdzie zamawiałam łóżko, pan zadzwonił przy mnie do producenta czy przedstawiciela firmy wajnert i ten powiedział że absolutnie nie zrobią mi tego łóżka w tkaninie, tylko skóra lub ekoskóra, pan ze sklepu przeprosił i zwrócił zaliczkę... policzył mi inne łóżko tapicerowane z 15% rabatem, ale i tak wyszło dużo drożej i na dodatek nie podobało sie mi to łóżko, poszłam sobie stamtąd... i teraz musze szukać łóżka na nowo, te z farmy kolonialnej sa super, ale cena nie do przyjęcia dla lubego, chyba pisałam już że mam męża-sknerę...
-spotkałam sie z Markiem na budowie, ustaliliśmy parę rzeczy: nie kujemy nigdzie płytek, w progach do pokojów na łączeniu paneli z płytkami pójdą listwy-progi z białego konglomeratu, robił takie progi gdzieś w hotelu i przywiózł mi dwa, biel idealna jak na drzwiach, spodobało sie mi to rozwiązanie; w przyszłym tygodniu mi to zrobi i położy płytki nad blatem, spytaliśmy go o wyrównanie ogrodu, bo mamy straszne koleiny i nierówności w ogrodzie, stwierdził ze roboty na tydzien i koszt ok 5tys bez ziemi... szok!!! mocno zastanawiamy sie czy to równać..
- rozmawiałam ze stolarzem-w drzwiach do spiżarki lekko przesunie prowadnicę i drzwi zrównają sie z płytkami, i z tą szparą pod prowadnicą ma coś pokombinować, natomiast w łazience przeróbka będzie mnie już mocno kosztować, muszą ściągnąć ościeżnice podkuć ścianę i przesunąć trochę ościeżnicę i tym samym drzwi, to podobno najlepsze i najtańsze rozwiązanie
Vesila - ale miałaś pracowity dzień, dużo załatwiłaś. Przynajmniej zaliczka za łóżko zwrócona, ale szukać od nowa to nie zazdroszczę:(
Hej Vesi, ale się u Ciebie dzieje:wiggle:
Dobrze, ze zaliczkę oddali- łaski nie robią. Może znajdziesz jeszcze coś fajniejszego? W końcu to nie jedyna firma od łóżek:)
Z tą listwą progową mam tylko obawy co do koloru- będzie się strasznie brudziła- próg się często następuje Jesteś pewna, ze tak chcesz?;)
Mocno się zdziwiłam, co Ty piszesz o wyrównywaniu ziemi?:jawdrop: O ile m2 chodzi? My też równaliśmy i znajomi/sąsiedzi dookoła. Powiem Ci jaka jest stawka w Wawie- godzina pracy koparki to koszt 100 zł. Nie wiem ile masz m2 do wyrównania, ale nawet niech to będzie cały dzień pracy- to góra 800 zł. 5 tys to chyba ktoś chciał Was mocno naciągnąć:confused:
Fajnie, ze drzwi do spiżarni zostaną poprawione, gorzej z tymi w łazience...:(:( Naprawdę to jedyne wyjście?:eek:
karolek59
23-03-2012, 22:40
Vesi wejdź na stronę Agaty tam jest dość spory wybór łóżek może coś wynajdziesz. Zajrzyj tez na stronę Koła tam ci zrobią w jakiej tkaninie chcesz a ceny w miarę rozsądne bo sama już miałam u nich kupować swojego czasu.
Z tym progiem to
Aga ma chyba rację
Z wyrównywanie ziemi nie pomogę bo mój M sam to robił
Aga, u mnie działka ma 15ar, są góry- doliny i zwykłą kosiarka nie da rady pojeździć, luby w tamtym roku kosił żyłkową te chaszcze;
facet policzył ok tydzień roboty na: równanie terenu malutką koparką bo mamy drzewka owocowe posadzone i zwykła by sie nie zmieściła miedzy drzewkami, do tego ręczne grabienie i ubijanie ziemi oraz posianie trawy, właśnie zastanawiam sie czy by tylko mogli koparką zrównać, ale jesuuu jak ja mam sama potem te ary grabić, to chyba jesień mnie zastanie... :sick:
listwa progowa musi być biała by zlała sie z drzwiami, bo będzie ją widać w holu, a zrywania kolejnej ościeżnicy i kucie będzie mocno kosztowne więc ograniczam to tylko do łazienki, gdzie innego sensownego rozwiązania nie ma - kucie tam płytek okazuje sie mocno skomplikowane i grozi uszkodzeniem ościeżnicy:(
znalazłam narazie takie łóżko w sklepie Morfeusz w przyzwoitej cenie i napisane że moze byc w tkaninie, tylko jakiej, to nie wiadomo:confused:
http://www.sklepmorfeusz.pl/322-777-large/lozko-tapicerowane.jpg
Dzięki Karolku, zaraz zaglądnę do tych sklepów które zapodałaś :)
próg postanowione- bedzie biały z konglomeratu- to mniejsze zło po prostu, a u nas tylko ja chodzę w pantoflach, dzieci zawsze w skarpetach, wiec może nie będzie tragedii;)
Fajne to łóżko:wiggle::wiggle:Zamów sobie od nich vesi próbki materiałów- nie bierz w ciemno:no:
Co do trawy- zależy jaki jej kawałek planujesz. My wszystko robiliśmy sami- włącznie z automatycznym nawadnianiem- chociaż tyle;) Wyrównać powinna koparka, sami nie dacie rady...
Vesi a zobacz sobie jeszcze łóżko z tej firmy- braliśmy ją poważnie pod uwagę. Robią różne pikowane w tkaninach właśnie:)
http://beatameble.hostingasp.pl/Kategoria.aspx?id=2 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fbeatameble.hosting asp.pl%2FKategoria.aspx%3Fid%3D2)
http://allegro.pl/wroclaw-sypialnia-loze-lozko-pikowane-materac-160-i2185727312.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fwrocl aw-sypialnia-loze-lozko-pikowane-materac-160-i2185727312.html)
Vesila :hug: ale się namordujesz kobitko.
Mam nadzieję że to juz koniec tej Twojej czarnej serii - dobrze że sprawy z drzwiami rozwiązane i w końcowym rezultacie wszystko będzie ładnie wyglądać.
Łóżko :mad: - aż strach cokolwiek zamawiać i załatwiać z tymi naszymi sprzedawcami i fachowcami.
Pozdrawiam i trzyma kciuki żeby wszystko udało sie teraz ponaprawiać :hug:
kurde, przeczytałam posty...jakiegoś peszka macie...:hug:
dobrze, że płytki zakupione, fajne są :yes:
buziaczki
1976pinacolada
24-03-2012, 19:19
Vesila - ten konglomerat to bedzie taki a'la próg? Dobrze zrozumiałam? Robisz go wąziutki czy na szerokość ościeżnicy ??
Nie mam czasu ostatnio na nic, szukam na nowo łóżka oraz taniej umywalki do łazienki, mam ochote udusić małża za to jego skąpstwo, żadne argumenty do gościa nie trafiają, ma w dooopie czy będzie pasowało czy nie, ładne czy brzydkie, ma być tanio i h*j, więc szukam dniami i nocami w necie czegoś taniego i zarazem pasującego stylem, zajmuje mi to w cholere mnóstwo czasu, którego i tak mam za mało, efekt taki, że nie mam nic, bo oczywiście najtańszy jest badziew dla mnie nie do akceptowania, najgorsze jest to ze kasa jest, ale nie na dom... no to na co kuźwa, ja sie pytam??? można sie nie wku***ać na własnego chłopa??? normalnie juz dawno miałabym wszystko kupione, ale nie... ten żyd wszystko musi mieć tanie:bash: więc nie ma nic http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e025.gif a ja cholera nie zarabiam, żebym mogla za swoje kupić :(
pinacolada, ten próg z konglomeratu nie będzie na całą ościeżnicę tylko w miejscu listwy i będzie nachodził na płytki, jak zamontują to zrobie fotki, albo przyjedziesz do mnie zobaczyć ;)
Vesila - tak to już jest nie zawsze to co nam się podoba mamy. Dokonując wyborów zawsze jest coś dla nas kosztem alternatywnym. My marzyliśmy początkowo o umywalce do dolnej łazienki za ok 1200 zł a kupimy już na 100% Roca Gap za ok 250 zł ; płytki zamiast V&B za 170 zł są Vivesy za 89 zł. Mogłabym Tobie tych przykładów jeszcze popisać ale dużo czasu mi to zajęło:) Nie przejmuj się, bo większość tak ma. Życzę Ci w tych poszukiwaniach żebyś trafiła jak najszybciej na to co Ci się będzie podobało i było w cenie akceptowalnej przez męża.
Vesila a byłaś tu ?
ja mam od nich wanne od roku i złego słowa na tą chińszczyznę powiedzieć nie mogę ... :)
http://superceramika.pl/index.php?cat_id=4&page=0&view=0&sort=default
Vesilko nie denerwuj się:hug: Taniej to nie znaczy brzydko, a na niektóre rzeczy po prostu nie warto przeznaczać fortuny:no: Sztuką jest znależć coś w dobrej cenie i odpowiednim wyglądzie. Męża powinnaś przekonać jedynie, ze nie warto oszczędzać np. na agd, bateriach i stałych elementach domu, które posłużą latami jak np. porządne drzwi (które macie już cudne:yes::D) dobrej jakości podłogi, itp. Trzymam kciuki z za znalezienie łóżka w dobrej cenie- wierzę, że Ci się uda:hug:
Na innym wątku trafiłam na instruktaż zagłówka do łóżka, może sie mi przydać: zagłówek z wcięciami (http://runninglawyer.blogspot.com/2011/08/diy-upholstered-headboard.html) i prosty zagłówek (http://blog.amandaforrest.com/2011/10/easy-upholstered-headboard-how-to.html)
Asiu, u nas nie jest problem z brakiem funduszy na wykończenie, tylko luby podejscie ma takie: nie da więcej, jeśli można dać mniej, nie ważny wygląd i jakość... ale kupujac coraz to nowe komórki i laptopy, facet juz nie ma zahamowań cenowych, muszą być z nowszymi bajerami więc i te sporo droższe...
Mugatko, dzieki za linka, nie znałam, weszłam i spodobała sie mi taka umywalka:
http://superceramika.pl/_var/gfx/d82cd31d48ec9b18373d1a9e59f03f9f.jpg
Vesilko - bardzo fajne strony podałaś dot. wykonania zgłówka. Już sobie dodałam do ulubionych - może się przyda! A co do kupowania nowych gadżetów przez mężczyzn np.komórka - to temat nie jest mi obcy:) Agawi też ma rację, że nie koniecznie to co tańsze jest zdecydowanie gorsze. Ja mam najgorzej jak się na coś nastawię i nie widzę już nic co mogłoby to zastąpić, taka pierwsza miłość do danego przedmiotu:)
narendil
26-03-2012, 21:27
Vesi, doskonale Cię rozumiem :hug: Też siedzę i szukam tańszych alternatyw.
Zajrzyj też tutaj: http://artvillano.pl/sklep/
Mam ten link z forum, od Balbiny.
1976pinacolada
26-03-2012, 21:40
Vesila - ja mam prośbę. Pamietam jak pisałaś, że walczysz z folią ochronną na drzwiach balkonowych. Folia była stara i "przypieczona" do ram. Napisz mi prosze jak sobie z tym poradziłaś?? Co użyłas do usunięcia tego świństwa?? (mam dwa okna dachowe ze starymi foliami :( )
I napisz mi jeszcze - moze być na priv- z jakiej firmy korzystasz (jeśli w ogóle korzystasz) wywożąc z działki śmieci budowlane. Chodzi mi o kontenery.
Ps. umywalkę wybrałaś bardzo ładną. trzymam kciuki coby małżowi cena się spodobała ;)
Asiu, no mnie też czasami ta miłość do rzeczy złapie, ale luby prędzej lub później sprowadza mnie na ziemię, i tak np zapałałam miłością do płytek wiktoriańskich Oldeengilsh (http://www.oldeenglishtiles.co.uk/) ale cena średnio 100euro/m2 i niestety skończyło sie na zwykłym gresie zirconio medas... generalnie jednak podoba sie mi wiele różnych rzeczy, ale staram sie wykończyć dom w jednym stylu, natomiast mąż ma gdzieś wszystkie style-niestyle, dla nie go nie ma rzeczy ładnych, tylko praktyczne-tzn tanie, bo np każde łóżko służy do spania, więc po co przepłacać, w takim za 300 zł można sie wyspać jak i w takim za 3tys, więc nie ma o czym gadać i weźmie to za 300zl, chociaż stać go na takie za 3tys....
Narendil, dzieki za link; kiedys przeglądałam i oczywiście spodobała sie mi dosyć nietypowa umywalka, która zapisałam w ulubionych:
http://artvillano.pl/images/produkty/podglad_207.jpg
Pincolada, faktycznie miałam oblepione ponad pięć lat taśmą producenta drzwi balkonowe na taras i spanikowałam na początku jak sie urywała przy próbie odklejenia, ale na szczęście nigdy słonce nie świeciło na to okno bezpośrednio i jak już udało sie mi dobrze uchwycić tą taśmę to potem pomalusieńku, odkleiłam ja w całości bez większych problemów. Natomiast problem miałam z odklejeniem taśmy malarskiej po paru miesiącach z okien, parapetów, płytek i kupiłam preparat HG (http://www.hgpolska.pl/component/option,com_produkty/grupa,wnetrza/catid,10/Itemid,78/) taki do usuwania kleju z etykiet i naklejek w składzie budowlanym psb 'Marka', no i ten preparat z taśmą malarską dał rade, ale na drewnie jeszcze nie stosowałam.
Acha, co do śmieci budowlanych, to nasz majster-Marek je sprzątał i wywoził, my jeszcze żadnych kontenerów nie zmawialiśmy.
Acha, co do śmieci budowlanych, to nasz majster-Marek je sprzątał i wywoził, my jeszcze żadnych kontenerów nie zmawialiśmy.
Serio???:jawdrop::jawdrop:U nas pękły ze 3 kontenery- każdy płatny po 500 zł:mad::mad:
Fajna ta umywalka vesi:yes: Odnośnie łóżkia za 300 zl to śmiem wątpić w jego długi żywot:( Stelaż musi być lichy i całe będzie do wymiany w krótkim czasie.:(
A znalazłaś może jakieś ciekawe?:)
1976pinacolada
27-03-2012, 07:35
Vesi - dzięki - podjadę do Marki. Ja nie mam okien drewnianych - one (te dachowe od łazienek) sa powlekane takim białym pcv (chyba) i tam mam te teśmę :( Spróbuję, może akurat...
Co do kontenerów to u Ciebie bajka !!!! U nas były juz 3 - każdy po 750zł a tera jeszcze przez zimę uzbierał się czwarty albo nawet piaty bo garaż mamy po sufit zawalony :( :( :(
Vesila - masz ciężki orzech do zgryzienia jeśli chodzi o poglądy dot. wykończenia wnętrza męża.:) Mój też nie potrafi zgrać stylów, choć może z nowoczesnym by mu się udało, bo u nas właśnie na tym polegają wszelkie kompromisy - idziemy w różnych stylach:) Ale muszę przyznać, że sam mi bardzo pomaga szukając baterii, ceramiki itp. i to czasami ja jego hamuję cenowo:) No tak to jest z Mężami:)
A co do kontenerów na śmieci - masakrycznie droga sprawa. Nas też wkrótce czeka kolejne zamówienie kontenera (700zł), ale jeszcze chcemy troszkę tych śmieci uzbierać:)
Umywalka bardzo ciekawa wizualnie, a wymiarowo by pasowała?
Oldeenglish są super, też mi się bardzo podobają. Ale wiem że byłabym przy tej ilości możliwości ułożenia wzorów bardzo niezdecydowana:)
Ranyy julek:o nie wiedziałam ze te kontenery takie drogie:eek::eek:
u nas nie było az tak duzo smieci budowlanych, bo my kupiliśmy dom juz wybudowany; wszelki gruz poszedł w podjazd pod kostke, złom panowie wywieźli i sobie cos tam pewnie zarobili, część spalili na działce przed zimą - niby że sie ogrzewają przy robocie ;) jakby kto sie czepiał no i kilka worków Marek wywoził do kontenerów na inne budowy deweloperskie na których też w tym czasie robił.
Odnośnie umywalek, te powyższe to tylko takie podobjące sie mi, ale mają 60 cm i są za małe dla naszej łazienki, tzn wizualnie jakoś tak ... mamy dużą wannę i prysznic, do tego pasowałaby jakaś większa umywalka tak 70-100cm szeroka, ale może kiedyś w łazience na poddaszu któreś dwie wstawię...
No właśnie my też sobie upatrzyliśmy niedawno umywalkę, ale po przeanalizowaniu okazuje się, że jest za mała i trzeba było od nowa szukać:) Ale już znaleziona i z głowy:)
Szukam i szukam tych cholernych łóżek tapicerowanych i mam dosyć, zastanawiam sie czy namówić lubego na samodzielny montaż, to chyba nic trudnego, pare płyt przycięli by w sklepie na wymiar, kupić kątowniki, nóżki, tkaninę, gąbkę tapicerską na zagłówek, obić, poskręcać i rama gotowa.... wydaje sie być proste... tylko jak w praktyce:confused:
jakby ktoś wiedział z czego można samemu ramę na łóżko zrobić to chętnie sie dowiem :yes:
Vesilko, popatrz na dziennik Zielony Ogród,wraz z mężem zrobili takie łóżko :) stelaże tylko mieli kupione wcześniej.
jakby ktoś wiedział z czego można samemu ramę na łóżko zrobić to chętnie sie dowiem :yes:
Hej Vesilko:D
Ramę to najlepiej zrobić z drewna- może być sosnowe. Tutaj masz poglądowy filmik (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2F watch%3Fv%3DWMSbf_H4zgI)i link
(http://www.bosch-do-it.pl/bosch-do-it.pl/majsterkowicze/houseofbosch/8406/houseofbosch.shtml)
Pesce, dzieki :hug:, poszukałam i znalazłam, ale opis taki skromniutki, że właściwie nic sie nie dowiedziałam
Aga, jesteś niesamowita, niech Cie uściskam http://www.cosgan.de/images/midi/liebe/h025.gif za te linki, wszystko opisane kawę na ławę, dziękuję Ci bardzo
niestety luby samoróbkom meblowym jest przeciwny, stwierdził że przesadzam i mam kupić łóżko oczywiście niedrogie, bo jak pokazałam mu te które bardzo sie mi podobają z Farmy kolonialnej, to na widok cen http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/c100.gifhttp://www.cosgan.de/images/midi/traurig/a065.gif
http://www.farmakolonialna.pl/site/attachment/1535/size:478
http://www.farmakolonialna.pl/site/attachment/1552/category:83/size:478
Tak więc mam instrukcje na: ramę łóżka (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.bosch-do-it.pl%2Fbosch-do-it.pl%2Fmajsterkowicze%2Fhouseofbosch%2F8406%2Fhou seofbosch.shtml) plus zagłówek z wcięciami (http://runninglawyer.blogspot.com/2011/08/diy-upholstered-headboard.html) i prosty zagłówek (http://blog.amandaforrest.com/2011/10/easy-upholstered-headboard-how-to.html) tylko nie mam z kim tego zrobić :bash::x
franeczka
28-03-2012, 19:53
Ja planuję wkrótce zrobić swój zagłówek do sypialni, nie wiem na ile mi się to uda. Vesila może zorganizujemy jakieś wspólne warsztaty :)
karolek59
28-03-2012, 22:27
Helloł Vesi
Ja mojego M już przyzwyczajam że będzie robił łózko. Te które bym chciała wycenili mi na 2800 zł plus koszt transportu, Wiec to jest dobry argument który trafia do mojego M ( a wprawę już ma :))
spróbuj swojego małżonka namówić skoro taki z niego sknerus to może się skusi
Aga, jesteś niesamowita, niech Cie uściskam http://www.cosgan.de/images/midi/liebe/h025.gif za te linki, wszystko opisane kawę na ławę, dziękuję Ci bardzo
niestety luby samoróbkom meblowym jest przeciwny, stwierdził że przesadzam i mam kupić łóżko oczywiście niedrogie, bo jak pokazałam mu te które bardzo sie mi podobają z Farmy kolonialnej, to na widok cen http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/c100.gifhttp://www.cosgan.de/images/midi/traurig/a065.gif:x
Vesilko, nie ma za co:hug: Cieszę się, że pomogłam:D W Farmie są chore ceny- my też się nie zdecydowaliśmy. Nieświadomie wybrałam jakąś tkaninę, którą pani wyceniła- uwaga- na 7800 zł:eek::eek::eek:
W sumie zamówiliśmy- wiesz gdzie za 2300zł. i to uważam, że jest sporo, bo takie łóżko to żadna filozofia przecież.Tym bardziej, że trzeba jeszcze kupić dobry materac, który też jest cholernie drogi- w naszym wypadku lateksowy kosztował 2500:sick:
Karolka dobrze prawi- spróbuj jeszcze namówić męża- będzie spora oszczędność:D
Vesila- a może ramę od łóżka kupić np. na allegro i samemu obić. Zerknij na tą aukcję (niestety łóżko jest z płyty) - zagłówek wyrzucić zrobić po swojemu? Taka luźna propozycja. Też szukam już jakiś alternatywnych rozwiązań.
http://allegro.pl/lozko-tissu-160x200-tapicerowany-zaglowek-140x200-i2210610995.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Flozko-tissu-160x200-tapicerowany-zaglowek-140x200-i2210610995.html)
i może tu
http://allegro.pl/solidne-lozko-drewniane-160x200-140x200-i2211156891.html
Joasiu, no przez chwilę pomyślałam o kupnie gotowej ramy, wieczorkiem poszperam jeszcze na allegro ...
jak uważacie panie i panowie: lepsze jest łóżko którego cała rama leży na podłodze, czy z nóżkami pod ramą i zagłówkiem? ja chcę bez pojemnika pod materacem....
a teraz jade troche posprzątać po stolarzu , który poprawiał ościeżnice w łazience i syfu narobił znowu w całym domu:evil:
Co do łóżka - to sama się zastanawiam co będzie korzystniejsze. Z jednej strony rama na nóżkach jest bardziej według mnie praktyczna - łatwiej sprzątnąć na sucho i na mokro. Jak ktoś jest alergikiem to ta opcja by była lepsza. Z drugiej strony rama na podłodze,która ma być np. obita, bardziej mi się podoba wizualnie. Nie doradzę (:
jak uważacie panie i panowie: lepsze jest łóżko którego cała rama leży na podłodze, czy z nóżkami pod ramą i zagłówkiem? ja chcę bez pojemnika pod materacem....
Vesi, ja nie które lepsze, ale wiem które ładniejsze:rotfl:
Dla mnie oczywiście- ładniejsze jest z nóżkami i zagłówkiem:yes::yes: Zresztą u nas leżące na podlodze było wykluczone ze względu na podłogówkę- Ty nie masz tego problemu?
narendil
30-03-2012, 07:15
jak uważacie panie i panowie: lepsze jest łóżko którego cała rama leży na podłodze, czy z nóżkami pod ramą i zagłówkiem? ja chcę bez pojemnika pod materacem....
Cała leżąca na podłodze :yes:
Teraz mam na nóżkach i sprzątnięcie pod szerokim łóżkiem to masakra! Przynajmniej dla mnie.
Żeby poodkurzać dokładnie muszę zdejmować materace. Mopa i tak nie wsadzę.
I dodatkowy minus - kot mi non stop włazi pod łóżko i spać przeszkadza.
Chyba, że, tak jak Aga pisze, dochodzą kwestie typu podłogówka.
1976pinacolada
30-03-2012, 21:02
Sylwia - szafy fajne :yes: Obie :yes: U siebie napisałam że ja jednak będę miała drzwi normalne a nie przesuwne (na odwrót niz u Ciebie) ;) Ja tez mam taka wąską dziurę (u mnie na 30cm) wymuszona niejako przez zabudowe rury Reku, i wykorzystam ja na miotłę :rotfl: Ale ja w wiatrołapie mam szufelke automatyczna stąd potrzeba miotły pod ręką ;) Myślę, że w sezonie jesienno/zimowo/roztopowym zmieszczę tam wiadro z mopem :rotfl: A jakbyś podzieliła tę wąską 20cm wnękę poziomymi półkami i właśnie na torebki miała....? Na wysokość po 30-40cm i wtedy jak znalazł na 4-5 torebek.....:)
Edit:
http://img834.imageshack.us/img834/8473/sylwia.png (http://imageshack.us/photo/my-images/834/sylwia.png/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Ja planuję wkrótce zrobić swój zagłówek do sypialni, nie wiem na ile mi się to uda. Vesila może zorganizujemy jakieś wspólne warsztaty :)
Chętnie, ale jak będziesz robić ten zagłówek to koniecznie obfoć cały ten twórczy proces :D
Helloł Vesi
Ja mojego M już przyzwyczajam że będzie robił łózko. Te które bym chciała wycenili mi na 2800 zł plus koszt transportu, Wiec to jest dobry argument który trafia do mojego M ( a wprawę już ma :))
Cos podejrzewam, że wcześniej niż ja, Wy zrobicie swoje łóżko, więc też koniecznie poproszę o fotorelację.:D
Vesi, ja nie które lepsze, ale wiem które ładniejsze:rotfl:
Dla mnie oczywiście- ładniejsze jest z nóżkami i zagłówkiem:yes::yes: Zresztą u nas leżące na podlodze było wykluczone ze względu na podłogówkę- Ty nie masz tego problemu?
Właśnie też bardziej podoba sie mi łóżko na nóżkach, jak te z Farmy, ale sprzątanie pod tym to chyba męczarnia, a u mnie niet pani sprzątającej i podłogówki w pokojach.
Cała leżąca na podłodze :yes:
Teraz mam na nóżkach i sprzątnięcie pod szerokim łóżkiem to masakra! Przynajmniej dla mnie.
Żeby poodkurzać dokładnie muszę zdejmować materace. Mopa i tak nie wsadzę.
I dodatkowy minus - kot mi non stop włazi pod łóżko i spać przeszkadza.
I tego dokładnie sie obawiam, teraz mam łóżko z pojemnikiem, więc cała rama na podłodze, ale gdzieś tak raz na dwa lata muszę sie nieźle nakombinować z przesuwaniem mebli i łóżka by pod nim pościerać.
A kota nie mam, ani psa, kiedyś chomiki były, ale wiadomo - krótki żywot maja.;)
Dziewczynki, odkładam temat -łóżko na późniejszy czas, musiałam zmęczyć projekt szafy do wiatrołapu, bo to pilniejsze, i wracam do szukania klamek oraz luby domaga sie juz-teraz-natychmiast! projektu balustrad... osiwieję zupełnie:-x
A jakbyś podzieliła tę wąską 20cm wnękę poziomymi półkami i właśnie na torebki miała....? Na wysokość po 30-40cm i wtedy jak znalazł na 4-5 torebek.....:)
Kurcze, ale TA wnęka głęboka ponad 70cm będzie, jak ją podzielę półkami to do końca ręką nie sięgnę :sick:
ja też mam szufelkę od centralnego w wiatrołapie, więc może na miotłę styknie i 9m węża, zobaczę jeszcze co stolarz powie o tym projekcie (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?177022-zak%C4%85tek-quot-nie-quot-pokoju/page4)...
1976pinacolada
30-03-2012, 23:16
Vesi - a co to drążki wysuwane o jakich pisałas u mnie..... Drążę temat bo własnie sie zorientowałam, że jak otworze te swoje drzwi to nikt wtedy nie ma szans wejść albo wyjść z/do wiatrołapu ...:sick:
1976pinacolada
30-03-2012, 23:17
Kurcze, ale TA wnęka głęboka ponad 70cm będzie, jak ją podzielę półkami to do końca ręką nie sięgnę :sick:
ja też mam szufelkę od centralnego w wiatrołapie, więc może na miotłę styknie i 9m węża, zobaczę jeszcze co stolarz powie o tym projekcie...
nie no to ja sobie zdawałam z tego sprawę, że nie sięgniesz do końca ale przynajmniej w części ja wykorzystasz....
Vesi - a co to drążki wysuwane o jakich pisałas u mnie..... Drążę temat bo własnie sie zorientowałam, że jak otworze te swoje drzwi to nikt wtedy nie ma szans wejść albo wyjść z/do wiatrołapu ...:sick:
U mnie właśnie ten sam problem z kolidowaniem drzwi szafy i wiatrołapu :bash:
W Ikei sa takie (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70141153/) drążki:
http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/komplement-drazek-wysuwany__0094733_PE232646_S4.JPG
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin