PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanie elewacji zewn., a popękany tynk



biedronek
21-01-2011, 23:07
Od 1,5 roku mieszkam w nowym domu, który został otynkowany w 2006 r. Teraz chciałbym pomalować dom z zewnątrz, ale jest problem popękanych tynków. Szczególnie są to dość spore pęknięcia pionowe przy narożnikach domu. Chciałbym nałożyć jakąś farbę sylikonową lub sylikatową z z małym barankiem.

Taraz pytanie - jak zrobić żeby malowanie było na lata i nie wychodziły pęknięcia?
Dodam, że ściana jest: pustak+styropian+1/2 pustak zewn.

Opinia mojego znajomego fachowca jest taka, że trzeba by nałożyć na zewnątrz jeszcze raz styropian, chociaż ze 2 cm, który nie przeniesie naprężeń ścian na zewnątrz.

Oczywiście wolałbym uniknąć położenia styropianu, bo po co mi ten kłopot, jak dobrą izolację mam we wewnątrz ściany.

kamykkamyk2
22-01-2011, 08:54
A może nałożyć siatkę, taką jak na styropian, a później otynkować...:)

biedronek
22-01-2011, 19:22
Sama siatka doraźnie na pewno by wystarczyła. Fachowiec jednak twierdzi, że pęknięcia będą się jeszcze na pewno robiły i wtedy siatka nie ochroni.

ps. jeśli dawać siatkę to na cały dom, czy tylko tam gdzie są pęknięcia?

coulignon
22-01-2011, 19:59
mógłbyś wkleić zdjęcia tych peknięć?