PDA

Zobacz pełną wersję : Jak dobrać kolory: drzwi, podłóg, okien, mebli...



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7

Magośka
02-11-2003, 13:32
No właśnie, mam problem, bo wiem czego chcę, ale głupieję biorąc do ręki wzornik czy stając przy szafie kolorów.
Tym bardziej, że wiem, że na małych próbkach oko może się oszukać (mojej koleżance wyszła wściekła neonowa zieleń zamiast jasnego pastelowego koloru) :-?
Słyszałam, że dobrym sposobem jest zamówienie małej próbki i pomalowanie kawałka ściany- czy ktoś tak robił?- czy to się sprawdza? Co z tym zrobić-jeżeli kolor jest nie ten. Może lepiej pomalować kawałek płytu KG (został mi kawałek) i przyłożyć w kilku miejscach?
A może to wcale nie zdaje egzaminu i wybór koloru jest mimo wszelkich systemów dobierania koloru wielką loterią?

02-11-2003, 15:22
Pomoge jedynie w zakresie Duluxa. Farbki można kupić jako tzw. próbnik tj taki mały pojemniczek wraz z pędzelkiem - koszt ok. 6zł. Ja tak zrobiłam - bo miałam zamiar w jednym pomieszczeniu ustalić kilka kolorów i... co z tego, że pomalowałam kawałki powierzchni - potem, jak pomalowałam cały pokój efekt był zupełnie inny :( , ale w sumie bardzo fajny :D. Miał być dość intensywny pomarańcz, a jak pomalowałam całą ścianę to wyszedł leciutki przyjemny pomarańczowy :-?
Inka

_ZBYCH_
02-11-2003, 16:22
Jak dobierałem kolor ścian w mieszkaniu, to z jednego pokoju zostały mi cztery puszki różnych odcieni tego samego koloru http://www.zbychdom.republika.pl/icon/mrgreen.gif ale udało się http://www.zbychdom.republika.pl/icon/icon3.gif

04-11-2003, 12:00
Na poprzednim mieszkaniu dobierałam z wzornika. Delikatny piaskowy odcień nie wiedzieć czemu zamienił się we wściekłą cytrynę. :o Teraz wybiorę na chybił trafił i mam nadzieję, jakoś to będzie...

Becik
04-11-2003, 13:09
Jeśli nie zależy Ci na powtarzalnym kolorze to proponuję mieszać samodzielnie ( ew. przy pomocy Twojego malarza ). My tak zrobiliśmy i jesteśmy zadowoleni - kolory wyszły jasna, delikatne, w większości takie jak chcieliśmy. I do tego taniej :)
Kupujesz białą farbę, kilka barwników, robisz małą próbkę i testujesz na małym kawałku ściany, potem korygujesz i robisz dużą ilość.
Pozdr. B.

Marbo
05-11-2003, 14:28
Czy ktoś zna zasady jak dobierać "wykończenie" farby tj. mat, półmat, satyna do zastosowań czy kolorów. Podobno jest różny odbiór koloru w zależności od wykkończenia tylko pytanie jaki?
Dalszy ciąg pytań ... Jaki rodzaj na sufit , jaki na ścianę?
Co w pomieszczeniach słabo oświetlonych co w oświatlonych dobrze.

Marbo
05-11-2003, 14:30
Przedstawiciel producenta farb stwierdził, że w przypadku farb zmywalnych lepiej wybrać powłoki satynowe niż matowe bo w trakcie zmywania matowe się wybłyszczą i będzie widać różnice.

izat
05-11-2003, 15:01
Osobiście preferuję maty i półmaty. A to dlatego,że nie lubię błysku na ścianie, widocznego zwłaszcza przy kolorowych ścianach. Będzie to jeszcze bardziej widoczne gdy masz dużo oświetlenia bocznego, np. kinkietów. Ale wszystko zależy od tego co kto lubi.
Acha, jak nie masz ścian idealnie gładkich, to satyna czy połysk nie będzie się dobrze prezentować, nierówności bedą bardziej widoczne i światło będzie się inaczej "załamywać".

ania2
17-11-2003, 09:27
Mam w przedpokoju zolte kafle, chce przedpokoj pomalowac dwoma kolorami pomaranczowego, do wysokosci ok 1,4 m jasniejszym a wyzej , lacznie z sufitem ciemniejszym pomaranczowym. Wiem , ze optycznie to moze obnizyc pomieszczenie, ale nie wiem czy go nie zmniejszy. Mam przedpokoj wysoki - 3m- ale maly 1,5x3,5m.

poli
17-11-2003, 13:05
ja bym pomalowała odwrotnie - ciemny pomarańcz na dole a jasny z sufitem góra

ania2
17-11-2003, 14:25
ja mam ta podloge zolte jasną dosyc, intensywny ciemny pomaranczowy za bardzo by odbijal. Dlatego myslalam o lagodniejszym przejsciu od zoltego poprzez jasno pomaranczowy do ciemniejszego pomaranczowego(takiego koloru dojrzalej dyni)
Tylko nie wiem czy sciany się nie "zejdą".

patlinka
17-11-2003, 14:26
Zgadzam się z przedmówcą :)
Kolorki będą do siebie na pewno pasowały, ale też bym dół dała ciemniejszy, a górę razem z sufitem jaśniejszą.


Pozdr,
Paulina

Ewcia
17-11-2003, 14:54
ja bym pomalowała odwrotnie - ciemny pomarańcz na dole a jasny z sufitem góra

Zgadzam sie z Poli, ciemniejsza górna cześć ścian i sufit optycznie pomniejszy niewielkie pomieszczenie. Poza tym dolne partie ścian w jaśniejszym kolorze będą bardziej narażone na zabrudzenia zwłaszcza w przedpokoju.

; ) Ewka

pattaya
26-11-2003, 15:00
Jeżeli jest wysoki a mały,pomaluj w poziome pasy.Optycznie go to obniży i powiększy.

ania2
27-11-2003, 09:13
Hmm. moze masz racje. zrobie wtedy większą ilosc pasów , tyle ze węzszych. A jaki sufit w tym wypadku? Zólty czy pomaranczowy?

pattaya
27-11-2003, 12:04
Jeżeli będziesz chciała go obniżyć ,to pomarańczowy.żółty go oddali od podłogi.

bilbo
28-11-2003, 22:00
Może zamieścisz tam dużą taflę lustra, na pewno powiększy przedpokój.
Justa

Agnieszka G.
29-11-2003, 00:39
Aniu!
Sufit oczywiście biały.
Reszta - wydaje mi się dość psychodeliczna, ale - jak ktoś lubi - dlaczego nie?
Pamiętaj o tej samej tonacji kolorów. W zasadzie nie ma większego znaczenia czy pomalujesz dolną połowę ściany na pomarańczowo czy mniej pomarańczowo. Kolor ścian ma współgrać z żółcią podłogi. Czyli żółte płytki mają być w podobnej tonacji co pomarańcz ścian. Czyli ten pomarańcz ma być niejako wielokrotnością żólci płytek (wiem, że takie tłumacznie bez odpowiedniej palety jest g... warte, ale spróbuję).
Prościej - jeśli płytki mają cytrynową żółć, wtedy pomarańcz w ogóle odpada. Jesli jest to żółć ciepła i słoneczna - wtedy możemy kombinować. Naprawdę, nie ma znaczenia jak pomalujesz te ściany - czy w paski, czy w kropki, czy jak tam chcesz.
No i pamiętaj - agresywne kolory pomniejszają optycznie wbętrze :-?

pattaya
29-11-2003, 09:52
Gratuluję gustu.Właśnie tacy jak ty Agnieszko,ludzie ograniczeni konwenansami,bez polotu i wyobraźni odpowiadają za szarzyznę i brzydotę tego kraju.Ogarnia Cię strach lub wręcz panika przed eksperymentem,śmiałym użyciem kolorów.Biały sufit do żółto-pomarańczowych ścian?!!!Ależ konserwatywne i zachowawcze poglądy.Domyślam się,że Twoje mieszkanie pomalowane jest na biało a łazienka wykafelkowana od podłogi do sufitu.

Agnieszka G.
29-11-2003, 11:50
Pattaya :D, nieźle mi się dostało :wink:
O gustach nie zwykłam dyskutować, nie zamierzam też krytykować niczyich wyborów :D
Staram się doradzać zgodnie z zasadami sztuki projektowania. Nie ze wszystkimi można się zgadzać - ale fakty pozostają faktami. Agresywne kolory (oczywiście nie w znaczeniu pejoratywnym) zmniejszają optycznie pomieszczenie i to jest fakt.

Pozdrawiam :D
Aga

pattaya
29-11-2003, 12:14
Może się uniosłem.Ale ostatnio z żoną reanimowaliśmy lokal zaprojektowany przez fachowca,architekta i projektanta w jednej osobie zgodnie ze sztuką projektowania.Żal było patrzeć.Właściciel wyrzucił kupę forsy na gościa,który miał odpowiednie "papiery" ale nie miał za grosz gustu,polotu,wyczucia kształtów i kolorów.Ot -bardzo kiepski rzemieślnik.Zresztą jak obejrzałem jego "projekt" to ryknąłem śmiechem.Facet nie wie co to rysunek techniczny.Zaprojektował jedno z pomieszczeń tak,że przejście pomiędzy barem a ścianą miało -10cm(minus 10 cm).

bilbo
29-11-2003, 12:32
Niestety dzisiaj o dobrych fachowców bardzo trudno!
Justa

Teska
29-11-2003, 15:31
oczekuje porady:


okna w kolorze złotego dębu i parapety w tymze samym kolorze, sciany kawa z mlekiem takie jasniejsze.....mebelki w kuchni wanilia, w salonie witryna i komoda w kolorze orzecha...prosze powiedzcie jaki kolor podłogi w salonie i jaki w kuchni byłba najbardziej odpowiednia zeby wszystko nie zlało sie ...i czy fajnie byłoby pomalowac sufit takim samym kolorem jak sciany tylko o ton jasniejszy?? i jaki kolor dodatków???

Agnieszka G.
29-11-2003, 15:48
Teska, potrzebuję więcej informacji:
1. Jaki jest kolor korpusów szafek
2. Jaki jest kolor blatu
3. Przybliż bardziej co to za kolor ten orzech - czy może chodzi o ciemny orzech?
4. Kawa z mlekiem czyli ciemny beż? A może jasny beż? Zależy ile kto mleka do kawy dolewa :wink:
Pozdrawiam
Aga

Teska
29-11-2003, 15:52
fronty wanilia
korpus zloty dab
jasny bez na scianach
blat - mieszanina bezu, mleka o kawy - blat w kolorach bezowo waniliowych ( lub do wyboru taki jak korpusy)
ciemny orzech.

Teska
29-11-2003, 15:55
aha wyciag inox i tylko dwie szafki aluminiowo szklane. na scianie.

Agnieszka G.
29-11-2003, 16:46
Proponuję płytki w kolorze stalowym (mat lub półmat) lub w kolorze cytrynowej niezbyt nasyconej żółci - o kilka tonów ciemniejszej niż wanilia frontów. Przykłady z firmy Marazzi:
Gres z kolekcji Fossili, wymiary różne, faktury od gładkiej matowej, poprzez chropowatą, półchropowatą po poler:
http://catalogo.marazzi.it/DomuS3D/Bitmap/Marazzi/Fossili/_MC0T.jpg

Gres z kolekcji Enduro Matt, półmat, lekko chropowaty (antypoślizgowy), leekko nakrapiane:
http://catalogo.marazzi.it/DomuS3D/Bitmap/Marazzi/EnduroMatt/_azoto.jpg

Gres z kolekcji Le Cromie, różne rozmiary, gładki matowy monokolorystyczny:
http://catalogo.marazzi.it/DomuS3D/Bitmap/Marazzi/Le_cromie/_MHMU.jpg

NIe polecam płytek beżowych - będzie zbyt smutno (wszystko w beże?). Najbardziej skłaniałabym się przy żółtym matowym.
Płytka stalowa może mieć odcień niebieskawy (nawet fajniej będzie wyglądać).

Dodatki inox/chrom mat... niestety drogie. Poza tym bardziej znać palce.

W salonie parkiet w kolorze klonu (bardzo jasny z lekkim nalotem żółci) - wtedy płytki w kuchni stalowe. Gdy płytki w kuchni żółte, wtedy parkiet dębowy lub ostatecznie klonowy (ale trzeba dobrze dobrać płytki do parkietu, jeśli mają się stykać).

Uff, mam nadzieję, że nie namieszałam z bardzo :D
Acha. To tylko propozycja i proszę tego nie traktować jak wyroczni (patrz parę postów wyżej, gdzie okazałam się być człowiekiem bez gustu :wink:)

Pozdrawiam serdecznie
Aga

Teska
29-11-2003, 20:54
Aga

dzieki bardzo....nie traktuje tego jako wyrocznie :lol: ale zawsze przemysle co i jak mi pasuje...pomysle tez i nnad tymi propozycjami...

raz jeszcze dzieki

Teska
29-11-2003, 20:57
aga

a jak bede miała w salonie kominek z trawertynu gold ( taki zółty przytłumiony) to jak z parkietem w takim podobnum kolorze??

Kominek kamien od pdłogi do sufitu.

Agnieszka G.
29-11-2003, 22:06
Teska, niedługo stuknie Ci 4000 :D :D :D

Tak w ogóle to ciężko mi cokolwiek doradzaż w kwestii kolorów nie mając oparcia np. o paletę RAL lub inną... Nie wiem też jaki efekt chcesz osiagnąć, w jakim wnętrzu dobrze się czujesz. Dla jednej osoby klasyczne zasady doboru kolorów będą ok, dla innej nie do przyjęcia. A ja muszę opierać się o pewne zasady, ze tak powiem "sprawdzone". Może nie tego szukasz?
Jasny parkiet dobrałam do ciemnego przechu mebli w salonie na prostej zasadzie kontrastu. Jeśli dalibyśmy np. parkiet w kolorze buku to możemy osiagnąć efekt dysharmonii - nie wiadomo co jest "ważniejsze" - meble czy parkiet. Przy parkiecie równie ciemnym jak meble (np. teak)osiagniemy efekt ciężkości wnętrza oraz jego przyciemnienia. Jednak może tego akurat potrzebujesz? Byłaby to dobra baza dla wnętrza klasycznego, z oryginalnym perskim dywanem i skórzanymi klasycznymi meblami.
Właśnie: baza. Kolor parkietu, dzwi, okien,parapetów, kominka (czyli elementów stałych, niezmiennych) powinien być bazą dla "szaleństw" typu kolor ścian, meble, dodatki, obrazy. Należałoby stworzyć taką bazę, aby po zmianie sofy z czerwonej na niebieską wszystko nadal do siebie pasowało. Ja dawałabym więc jak najmniej kontrastów - czyli jasny parkiet, jasny kominek, parapety w kolorze kominka. Na tej bazie pięknie będą wyglądać ciemne meble, sofa w psychodelicznym kolorze :wink: , dywan w kolorowe pasy, lampy o ciekawych i oryginalnych formach. A jak Ci się znudzi to malujesz ściany na zielono, zmieniasz sofę i meble... a parkietu i kominka nie zmienisz, prawda? Moze warto więc utzrymać te dwie rzeczy w zblizonej tonacji i kolorystyce...
Tak mi się wydaje. U ciebie już są dwa rodzaje drewna: dąb okien i ciemny orzech drzwi. Jaśniutki parkiet będzie 3 rodzajem drewna, ale nie tak rzucającym się w oczy. Zadbaj o to, aby i drzwi były w kolorze dębowym :D Oczywiście dopuszczam też parkiet w kolorze dębu, wtedy mamy tylko 2 rodzaje drewna, jednak ciemne meble mogą się trochę gryźć z dębem...

Pozdrawiam
Aga

Sonika
30-11-2003, 19:13
Ja też proszę o radę.
Okna mam w ciepłym kolorze wiśni (przepiękne). Chcemy mieć kominek kaflowy. portalowy. Jaki kolor kafli i parkietu będzie najbardziej odpowiedni? Jaki kolor kamiennych parapetów? A może lepiej drewniane? Ściany też chcę mieć kolorowe - nie białe.
Co myślisz Aga?

aga_ko
01-03-2004, 15:52
wymarzyliśmy sobie na podłogę deskę barlinecką z egzotycznego badi (dla niewtajemniczonych- kolor lekko pomarańczowy, mnie się kojarzy z miodem, mało widoczne słoje, raczej cętki). I teraz jestem w kropce- jak do tego dobrać kolor schodów? Drewno egzotyczne na schody pewnie zrujnuje nas finansowo, a bejca różnie wychodzi. Dzwi myślałam zrobić na zasadzie kontrastu, coś ciemnego, np ciemny orzech. I co wtedy, schody dobrać pod drzwi? I czy dobrze będzie wyglądało mieszanie "centkowanego" drewna ze "słojastym"? Pomocy......bo już jestem gotowa zarzucić to badi (mój ulubiony kolor pomarańcz;-) na rzecz tradycyjnego dębu czy jesionu.....
Pzdr

pyzia
01-03-2004, 17:09
Cześć! Właśnie ćwiczę podobny temat, ale jest mi o tyle łatwiej, że mam do pomocy architektów wnętrz :wink: . Zaczęło się od tego, że kupiliśmy okna złoty dąb bo nam się podobały. No i nagle uświadomiłam sobie, że do tego chyba powinny pasować inne "drewna" w domu parkiet, schody, drzwi i meble. To czego byłam pewna to fakt, że nie chcę pójść tylko w "złoty dąb" bo koleżanka ma wszystkow domu z jednego drewna i jak dla mnie to jest trochę nudne. Dlatego poprosiłam naszych magików o poradę. W efekcie mamy 4 rodzaje pasującego drewna - różnią się tonacją - dwa są jaśniejsze a jeden ciemniejszy.
Nie poradzę Ci jakie drewno może pasować do Twojego badi (tym bardziej, że badi badiemu nierówne :) ) - ale jak sama piszesz możesz dać albo coś dobrze kontrastującego albo w ramach tej samej "pomarańczowej" tonacji. Na pewno orzech będzie wygladać dobrze, ja osobiście bałabym się mahoniu w tym zestawieniu (niby blisko, ale z innej bajki). Zachowaj sobie próbkę Twojej podłogi i wybierając schody, meble itp zawsze porównaj jak to obok siebie wypada. Co do cętek - nie wiem na ile są one wyraźne, raczej z tego co pamiętam - mało widoczne więc nie powinny bardzo kłócić się ze słojami.
Nie rezygnuj z badi, sama chciałm ten dokładnie parkiet, ale architekci pokazali mi, że iroko lepiej psuje do złotego dębu bo ten ma w sobie coś z żółtego. A nasze okna już są kupione więc nie ma dyskusji.
Spróbój popatrzeć w pismach wnętrzarskich - tam można podpatrzeć jak to robią inni. Powodzenia!

zone
08-03-2004, 11:11
ja też mam podobny dylemat: kupiłam drzwi koloru teak (lekko pomarańczowy) i miałm problem z doborem podłogi, ale juz padło na jesion. Teraz kolejna zagadka... chciałabym miec meble ciemno-brązowe i martwię się, że będą "gryzły" się z pomarańczowymi drzwiami :cry:

yuana
14-11-2004, 14:49
wymyśliłam sobie do wiatrołapu i holu meble w kolorze brzozy i klonu(te do wiatrołapu); stolarka w całym domu czereśnia, okna też, ale o ton ciemniejszy niż drzwi; mam już dosyć ciemnych i czereśniowych mebli w domu, a wydaje mi się, że klon i brzoza ładnie komponują się z czereśnią i wiśnią;

teraz mam dylemat na jaki kolor pomalować ściany, żeby na nich ładnie odbijały się jasne mebelki ? gres mam w kolorze miodowym(trochę wpada w zgaszony pomarańcz), nie lubię zimych kolorów-niebieskiego, fioletowego, zieleni też raczej nie, a te kolory dobrze akurat komponują się z klonem czy brzozą;

może znacie jakieś stronki gdzie mozna podpatrzeć takie zestawienia kolorystyczne- jasne meble plus ciemniejsze ściany w ciepłych barwach?

i co myślicie o zestawieniu klonu czy brzozy z czereśnią ?

14-11-2004, 16:57
Yuana
To własnie dokładnie takie zestawienie, jakie ja wybrałam.Opisałam dokładnie pod tematem "jak samemu zaprojektować wnętrze domu".
Moja kuchnia będzie klonowa, a podłoga w terakocie koloru gris, czyli szarego, ale to taki bardzo jasny popiel złamany ecru,piaskowym.w salonie kolory ciut ciemniejsze i tutaj klon w połączeniu z czereśnią, której będzie bardzo niewiele.Właściwie to ta czereśnia wzięła się stąd, że chcę nawiązać do koloru okien - sosna S4.Będzie jej niewiele,ale będzie się pięknie komponowała z podłogą z odcieniem beżu/terakoty/brudnego różu oraz cegłą klinkierową (taką surową) na ścianie kominkowej.Generalnie brzoza i klon oraz jesion bielasty to takie skandynawskie odcienie i zestawia się je często z kolorami, o których napisałaś, że za nimi nie przepadasz.Połączenie z czereśnią poszerzy Ci możliwości doboru barw.Obiecałam rozpisać numery kolorów odpowiednich dla danych desek, ale jakoś na razie brak czasu.

U mnie będą w każdym razie jasne barwy - jak w suszonych,pastelowych różach.Ale ja cały domek nazwałam takim różanym domkiem, bo i w ogrodzie te kwiaty będą przewodzić, a mam nadzieję je potem podziwiać w wazonach.

yuana
15-11-2004, 11:43
Dzieki Mimi !!

po cichu liczyłam właśnie na Twoją odpowiedź, bo od pewnego czasu jesteś moją faworytą na forum, no chylę też czoła Osowie, i bardzo smakowite są Twoje wątki o wnętrzach; co nie znaczy, że nie cenię sobie opinii innych forumowiczów, dlatego jeśli ktoś jeszcze chce się wypowiedzieć na tematy klonowo- czereśniowe, to zapraszam;

agusia-rum
25-11-2004, 17:32
Witam

Wydaje mi się że takie zestaiwnie różnych rodzajów drewna ładnie będzie komponowało z oliwką ( jedynka ma taki fajny kolorek oliwkowy gaj)albo pomaranczem ( piasek pustyni tez jedynki). Ładnie też wygląda jasny łosoś.

Pozdrawiam

lunka
28-11-2004, 10:19
witam... szukam kolorow, np. koloru kremu na sciany do salonu... takiego, co by sie go chcialo zjesc :wink: ... chyba nie zostaje mi tylko mieszanie, bo z iloscia bede miala powazny problem.. wszystkie kolory ktore do tej pory widzialam sa takie czyste... oczywiste.. jakimi farbami malowaliscie wnetrza i czy efekt koncowy mocno roznil sie od tego na probkach???

Jana9
28-11-2004, 10:55
ja mam na scianach farby Levis w jasnych, pastelowych kolorach. Jak na razie (a mam je od ponad roku) bardzo się sprawdzają. mam małe dziecko, wózek jest w ciągłym użyciu i wszystkie slady na ścianach mozna łatwo zmyć.
Pozdrawiam
Agnieszka

anna99
28-11-2004, 11:42
U nas są na ścianach Duluxy. Niektóre gotowe, niektóre (odcienie ciemnoniebieskiego) z mieszalnika. Do gotowych kupowałam w Castoramie takie małe próbki - buteleczki i malowałam kartki z bloku. Wiedziałam co kupuję. Ściany w salonie mam w kolorze właśnie takiego kremu śmietankowego (może lodów waniliowych???) - nazywa sie to "pastelowa orchidea".
Z mieszalnika też zamawiałam najpierw takie małe puszeczki po 6 zł i po pomalowaniu kartonu i zaakceptowaniu kupowałam większe ilości.
Na pewno Beckers lepszy od Duluxa, ale ta cena... Dulux jest świetny w utrzymaniu. Zmywa sie ładnie. A w kuchni i łazience mam Duluxa "kuchnia i łazienka" - myje sie rewelacyjnie.

NatkaB
28-11-2004, 15:50
U nas są na ścianach Duluxy. Niektóre gotowe, niektóre (odcienie ciemnoniebieskiego) z mieszalnika. Do gotowych kupowałam w Castoramie takie małe próbki - buteleczki i malowałam kartki z bloku. Wiedziałam co kupuję. Ściany w salonie mam w kolorze właśnie takiego kremu śmietankowego (może lodów waniliowych???) - nazywa sie to "pastelowa orchidea".
Z mieszalnika też zamawiałam najpierw takie małe puszeczki po 6 zł i po pomalowaniu kartonu i zaakceptowaniu kupowałam większe ilości.
Na pewno Beckers lepszy od Duluxa, ale ta cena... Dulux jest świetny w utrzymaniu. Zmywa sie ładnie. A w kuchni i łazience mam Duluxa "kuchnia i łazienka" - myje sie rewelacyjnie.

Też polecam Duluxa (ONCE) :)

lunka
28-11-2004, 18:59
dzieki za odpowiedzi... anna99 czy ta pastelowa orchidea jest z mieszalnika, czy nie?

master30
04-12-2004, 18:59
mam pytanie:
co sądzicie o dwóch kolorach w pokoju: konkretnie na ścianie z oknem ciemniej na ścianach pozostałych jaśniejsze ale w tej samej palecie barwa,
pozdrawiam
Maciej

Berenika
05-12-2004, 19:19
Moim zdaniem fajny pomysł. Sama miałam kiedyś tak pomalowany salon :D Tylko, że kontrastowo. Jedna ściana była niebieska, a trzy kremowe. Niebieska była ściana prostopadła do okna, na tle której stały kremowo- brzozowe regały na książki, niebieski były też firanki i sofa. Wyglądało super i podobało się gościom. A o jakich kolorach myślisz?

jfilemonowicz
05-12-2004, 20:53
dużo zależy od wielkości pokoju i okna...
jeśli pokój jest głęboki... i swiatło nie dociera do wszystkich ścian... pomysł z jaśniejszą farbą ( w tamtej części) jest bardzo dobry... :)

UKF
06-12-2004, 08:57
A my mamy każdą ścianę w innym kolorze... jedna jest zielona, a trzy w różnych odcieniach żółci (od najbardziej intensywnego na ścianie z oknem do najbardziej rozbielonego). Uważam, że wygląda to naprawdę fajnie.
Maria

Maluszek
06-12-2004, 09:05
U mojej córki w pokoju jedna ściana pomalowana jest na taki mocno pomarańczowy kolor a reszta ścian jest ciepło żółta - wg mnie bardzo fajnie wygląda takie połączenie kolorów.

kadra
06-12-2004, 09:52
Popieram. Ja mam w sypialni karmelowo - bordowo, z kremowym wyposazeniem - wygląda intrygująco! (przy czym bordo - czyli kolor ciemniejszy naprzeciw ściany z oknem - inaczej niż u ciebie)
Idż na całość!

hanusia
06-12-2004, 11:49
U mojego syna w pokoju tez pomalowaliśmy sciany w dwóch kolorach : dwie na waniliowy i i dwie na ciemny popiel .Na ścianie waniliowej ma powieszone czarno -białe obrazy i wszystkie dodatki są też w szarym , czarnym ,białym i beżowym kolorze .Wygląda to super !

ara
06-12-2004, 13:15
Gra w dwa kolory we wnętrzu wydaje mi się jak najbardziej interesująca. Obmyślam! :roll: Za chwilę na pewno się zdecyduję. :D

kadra
07-12-2004, 09:38
No Master30 - czujesz się zachęcony?... coś nic nie mówisz/piszesz....
K

magdak
30-12-2004, 09:23
okna mam w kolorze trochę jaśniejszym od teaku, drzwi zamówione w takim samym odcieniu, do tego planowane parapety - też drewno i podobny odcień... kolor generalnie bardzo mi się podoba :D -ale.... wczoraj przypadkowo oglądaliśmy meble do salonu i kuchni i zakochaliśmy się w b. ciemnych tzn. coś w rodzaju wenge lub buku kolonialnego - piękne.... - do tego piaskowe blaty kuchenne - cudo
:D
tylko teraz mam problem - czy takie ciemne meble będą pasowały do znacznie jaśniejszych (i w sumie w innej tonacji kolorystycznej) okien, drzwi parapetów?????? :o , a drzwi będzie generalnie sporo - np. do spiżarni w kuchni... a może jeszcze zmienić zamówienie i nie zamawiać parapetów do 2 okien kuchennych i zrobić je później - z tego samego co blaty kuchenne???? - ale i tak kuchnia jest otwarta na jadalnię i salon - gdzie parapety będą z drewna..... heeeeelp....

Jerzysio
30-12-2004, 11:38
Magda
...obawiam się, że nikt nie rozwiąże Twojego dylematu.
Gusta :-?
Jedyne sensowne rozwiązanie jakie widzę to :
- próba komputerowej wizualizacji wnętrza ( o ile ktoś się na tym zna )
i prostsze rozwiązanie
- duże próbki kolorystyczne, wypożyczone od sprzedawcy ( wykonawcy)
i sprawdzenie tego w konkretnych pomieszczeniach, przy dziennym świetle !
Pozdro
J

Może za kaucją wypożyczą jakąś szafkę :-?

magdak
30-12-2004, 11:43
no to pozostaje na razie tylko wizualizacja komputerowa :(
bo o ile okna już dawno zamontowane to drzwi i parapety dopiero zamówione i będą gdzieś w lutym....
a może ktoś widział w "realu" takie rozwiązania ??? w końcu wenge teraz popularne, szczególnie w kuchniach - a jakieś drzwi do tego trzeba mieć... :-?

Jerzysio
30-12-2004, 11:47
...a na weekend sprzedawca nie może wypożyczyć parapetu z wystawy :-?
J

magdak
30-12-2004, 11:55
parapety jak i drzwi zamawiane w Stolarni która robiła nam okna - ok. 100 km od mojego domu :( - mam kawałki drewna tzw. próbki z moim kolorem stolarki - ale przymierzenie takiego kawałka do mebli raczej nic nie da - efekt całościowy i tak wyjdzie pewnie inny :(
ale w każdym razie dziękuję Jerzysio za podpowiedzi :D

Nina Mirgos
30-12-2004, 12:02
Magda,

gdzie Ty się tak w ogóle stawiasz? Bo jak niedaleko, to zapraszam na wizję lokalna do Naszej Manuelki :) Mój małżonek twierdzi, że jakby wynajął arhitekta wnętrz, to tamtem nie osiągnąłby tego efektu kolorystycznego i zgrania jakie mi się udało... Tak, że służę podpowiedziami :) Będzie mi łatwo, bo postawiłaś ten sam domek... Jakby coś to zadzwoń: 606-33-71-39 :)

Pozdrawiam.
Nina

magdak
30-12-2004, 12:05
dzięki Nina :)
Z odwiedzinami może być kiepsko, bo buduje się w Dąbrowie Górniczej - woj. śląskie :D
Ale bardzo niecierpliwie czekam na zdjęcia z wnętrz Waszej Manueli :D
:D :D :D :D

Nina Mirgos
30-12-2004, 12:10
Zanim zawiesimy zdjęcia, powiem Ci, że nawet cały zestaw kina domowego dało się rozłożyć w zawodowy sposób... :)

Ogólnie dom mam w tonacji ciepłej - brązy, beże. Całość oparta na kontrastach - czyli ciemne meble - jesna podłoga, jasne meble - ciemna podłoga, ciemne okna i drzwi - jasne ściany. I co najważniejsze - wszystkie wykończenia i dodatki w kolorze satynowej stali :)

Efekt murowany :)

magdak
30-12-2004, 12:17
to zanim jeszcze zobaczę zdjęcia - napisz jak umieściliście telewizor - bo jakoś nie mam na to koncepcji - nawet kable do telewizora, kina, wieży nam pociągnięte w dwa miejsca bo nie mogłam się zdecydować :-? - najbardziej funkcjonalnie jest na ścianie z kominkiem - ale trochę boję się że te dwa sprzęty mogą wizualnie "nie współgrać"

Nina Mirgos
30-12-2004, 12:24
Telewizor mam centralnie na ścianie bez okien, czyli oglądam filmy siedząc w kuchni :) a moge bo nie mam tego kawałka ściany tylko barek z bufetem, rurą i stołki barowe :)

Parapety mam z bardzo jasnoego marmuru (ecru) i z tego samego mam blat kuchenny. Meble kuchenne są ciemno brązowe z satynowym wykończeniem, według mojego projektu. Dla dopełnienia kremowa terakota i kafelki w kuchni z akcentem srebrnym na kilku płytkach. Całą zabudowę kuchni mogłam rozmieścić według marzeń ponieważ wyrzuciliśmy z projektu trzecie okno w kuchni :)

magdak
30-12-2004, 12:35
też planowałam telewizor na tej ścianie - jest tam nawet jeden zestaw kabli do tego - ale wydaję mi się, że będzie za blisko sofy, którą planuję pod oknem "z tyłu" :(
więc na chwilę obecną zwycięża koncepcja żeby dać go jednak obok kominka (będzie miał nowoczesną obudowę - kominek oczywiście :D )
też nie mam ściany między kuchnią a jadalnią - planuję tam rodzaj półwyspu
ale wracając do tematu tego wątku - jaki masz kolor drzwi? - bo meble kuchenne też masz ciemne....

Nina Mirgos
30-12-2004, 12:43
Dzwi, futryny, okna, dach - w bardzo ciemnym brązie (ciemny orzech, palisander).

W sprawie sof w salonie - mamy zestaw wypoczynkowy 3 + 2 + 1, czyli dwie sofy i fotel. Większa sofa (3) stoi pod oknem, mniejsza (2) naprzeciwko telewizora i fotel (1) koło kominka. Na środku salonu stolik kawowy. Generalnie w salonie mam meble w kolorze ecru (tapicerka) i orzech (drewno - stolik, regał na płyty).

Stół mam w jadalni - również w ciemnym drewnie, do tego 6 krzeseł - ciemne drewno + skóra ecru.

Podłoga wszędzie ciemna - panele w kolorze dzikiej wiśni (ale dla plastyka jest to orzech tylko o ton jaśniejszy). To bardzo nietypowa wiśnia - chyba tylko z nazwy. Inaczej bym jej nie położyła na podłogę :)

magdak
30-12-2004, 12:51
czekam w takim razie na zdjęcia :)

D`arek
30-12-2004, 18:55
Uważam, że można w domu mieć kilka odcieni drewna. Wszędzie ten sam odcień będzie nudny - bez polotu. U siebie planuję idealnie dopasować pod względem koloru i stylu jedynie meble kuchenne i drzwi, lakier ecri.
A jak już w kuchni takie drzwi to wiadomo, że do sypialni też a tam na podłogach panele w drewnianym kolorze, parapety też takie,niekoniecznie w takim samym odcieniu.

Bard13
31-12-2004, 08:40
D'arek, nie jestem pewein, czy pstrokacizna w kolorach będzie ciekawsza.

O gustach się podobno nie dyskutuje, ale IMHO lepiej utrzymać jedną tonację w domu

Nina Mirgos
05-01-2005, 08:54
Witaj Madziu,

poniżej link do Naszych zdjęć... Wprawdzie wszystko jeszcze nipoukładane i nieskończone, ale już coś widać :)

http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=32987&q=barda&k=3

kasztanka
08-01-2005, 18:29
obawiajac sie tego problemu ..... wybralam okna biale pcv
a do drewnianych naturalnych pasuje kazdy rodzaj drewna chiba :-)

magdak
11-01-2005, 08:29
ale moje drzwi nie drewniane naturalne, tylko barwione... i stąd moje wątpliwości :-?

ozzie
11-01-2005, 08:44
U nas okna sa mahon meranti w kolorze lekko czerwonego mahoniu. Drzwi wewnetrzne beda mialay mleczne szyby i beda MDF fornirowane na czeresnie amerykanska. Bardzo wszytko ladnie do siebie pasuje, pod warunkiem, ze wnetrza beda mialy jasne sciany.

zone
11-01-2005, 10:24
Mam dylemat dotyczący kolorystyki ścian.
Chodzi o parter w kształcie litery L, czyli salon, z boku jadalnia z wykuszem i za jadalnią kuchnia (widoczna jedynie z jadalni) jak w rzucie:

http://www.studio-atrium.com.pl/res/041/par.gif

Czy całość powinna być pomalowana w jednym kolorze, aby tworzyło to całość i większą przestrzeń, czy może wydzielic kolorem każde pomieszczenie, np. kuchnia i jadalnia żółto-beżowa, salon beżowy, przedpokój brzoskwiniowy (kolory oczywiści pastelowe), czy może tylko przedpokój inny :-?

Kuchnia z jadalnią są już pomalowane, ale nie wiem co zrobić salonem i przedpokojem, ogarnęła mnie totalna niemoc :o doradźcie proszę....

OlaK
11-01-2005, 11:12
Ja bym salon, jadalnie i przedpokoj zrobila w jednym kolorze, natomiast kuchnie wydzielila innym. Ale tylko dlatego, ze teraz tak mamy i tak mi bardzo odpowiada. Znajomi przykladowo maja na bardzo kolorowo, ciekawie to wyglada ale nie czuc przestrzeni.

zone
11-01-2005, 11:44
kuchnia i jadalnia juz pomalowane jednakowo, więc zostaje tylko kwestia salonu i przedpokoju :-?

kacha110
11-01-2005, 11:48
Okna mam białe, podłoga będzie dębowa, drzwi calvados i mam zamiar mieć ciemne meble, coś w Calvadosie, może ciemniejszy brąż.
Też nie wiem jak to będzie wyglądać.

Kingaa
11-01-2005, 12:40
My mamy kuchnię i jadalnię jednym kolorem (blada oliwka), a salon i hol drugim (miał być mleczno-miodowy, a wyszło cappucino :roll: ). Z tym, że u nas to jest praktycznie jedna przestrzeń, więc kolorami chcieliśmy trochę wydzielić funkcje. U Ciebie zdecydowanie oddzieliłabym kolorystycznie salon, ale kolor powinien być zblizony do tego w jadalni. A co do przedpokoju... wydaje mi się że np. o ton jaśniejszy niż salon, ewentualnie o ton ciemniejszy - jeżeli nie zależy Ci na wrażeniu przestrzeni...

osowa
11-01-2005, 13:15
Witaj , jesli masz zachowany układ podłogi z projektu - to kuchnia , jadalnia i przedpokój kolorystyka zbliżona : ewentualnie tonacja monochromatyczna . Co do salonu - śmiało się decyduj na inny kolor : z planu to pomieszczenie narzuca się oddzielnością i tego bym się trzymała . Dzięki temu zyskasz trochę przytulności . W razie czego służę poradą .

Pozdrawiam słonecznie

zone
12-01-2005, 10:44
wielkie dzięki za rady :)

Emil
15-02-2005, 14:32
Szukam kogos kto ma okna w kolorze SOsna s2 z Urzedowskiego lub podobny. Jest to dosc jasny kolor, troche c9iemniejszy od naturalnego drewna. Generalnie chyba nikt nie kupuje
Pozdrawiam,
emil

Marsjanka
15-02-2005, 17:40
ja mam zamontowane juz okna sosnowe w kolorze hemlock z KRC Olecko

Jest to dosc jasny kolor, troche c9iemniejszy od naturalnego drewna.
lepiej bym tego sama nie opisala 8)

urzedowskiego byly dla mnie za "zolte"

generalnie bardzo mi sie podoba ten "niepopularny" kolor :)

pzdr Marsjanka

asiaasia
21-06-2005, 12:27
Witam. :lol:
Wprawdzie do malowania ścian w moim nowym mieszkaniu mam jeszcze sporo czasu, ale już dosyć intensywnie o tym myślę.
Główną część mieszkania stanowić będzie pokój dzienny połączony z kuchnią i jadalnią. Jest to prostokąt o wymiarach 3,80m na 9,50m. Okna wychądzą na wschód i południe.
Bardzo chciałabym pomalować ściany pokoju na jaśniutki fiolet, coć jak na zdjeciu:
http://bi.gazeta.pl/im/4/2560/z2560404G.jpg
może nawet ciut jaśniejszy.
Na podłodze będzie jasna mozaika (brzoza), meble też będą z jasnego drewna, obicie kanapy chyba jasny beż.
Zastanawiam się nad kolorem ścian w części kuchennej, fronty mebli kuchennych będą najprawdopodobniej dwukolorowe: połączenie jasnego drewna z wanilią (lub samo jasne drewno)
Zupęłnie nie mam pomysłu na kolor ścian w tej części, pomalować całość na jaśniutki fiolet? czy może część kuchenną zupełnie inaczej?
Dodam, że niestety zupełnie nie znam się na łączeniu kolorów, nigdy przedtem się tym nie interesowałam.
Bardzo proszę o jakieś rady, wskazówki.
Pozdrawiam. :wink:

dana15
21-06-2005, 12:32
Dobrze jest oglądać dużo zdjęć. Jak zobaczysz coś co Cię urzeknie, to będzie właśnie to :)
Spróbuj użyć malowania w necie. Znajdź podobne wnętrze i maluj :)
http://www.benjaminmoore.com/wrapper_pcv.asp?L=owner&K=intproj&N=intproj
Ja znalazłam swój kolor do holu w ten sposób. Jest super.

21-06-2005, 13:16
asiaasia

widzę, że podobnie bardzo czujemy nasze przyszłe kolory :D

u mnie też bedzie taka pastelowa jagoda/lawenda - to do jednej z kolekcji cerim provanzale, która nazywa sie właśnie lavande :D Płytki są takie kremowo/biało/szare, dekory z lawendą, nad płytkami kolor jak na Twoich fotkach i oczywiście suszone lawendy w ceramicznych doniczkach.
To będzie w małej toalecie na dole.
Ale salon i kuchnia w tych samych klimatach, bo z identyczną kolekcją, tylko inne kolory:
kuchnia - także jasne drewno, a krzesełka z jasnego, bielonego rattanu, płytki szaro/kremowe z przewagą jasnej popieli, jadalnia w szarościach, salon w tej samej kolekcji ale odcien sable - brudne róże/kremowy/szary i cegła na ścianie rosa - waiss - kremowo/różowo/piaskowa.

Do Twojego zestwienia będa pasowały asiu wszystkie pastelowe, rozbielone i delikatne kolory - mięta, krem, szarości kamienia, róż pustynny, piasek itd - co Ci isę tylko zamarzy - bo wszystko zwiąże w spójną całość jasne drewno i delikatna tonacja.
Będzie cudownie :D

napisz kiedyś na maila, jak Ci to wyszło, bo ja mam tak mało czasu, że właściwie nie powinnam tu nawet zaglądąć


[email protected]

buziole :D

p.s. beż do brzozy - poezja :D

ankalenka
21-06-2005, 14:09
zamieszczone powyżej zdjęcie jest ok, ale już zestawienie kolorów o którym pisze asiasia uważam za mdłe - może dobre do pokoju romantycznej nastolatki ale do salonu????. Zauważcie że na zdjęciu są też kolory ciemne - dające w tej całej słodyczy kontrast - ciemnobrązowa stolarka okienna, ciemna kanapa itp. Całość lila-beż-brzoza pasuje do stylu Violetty Villas, ewentualnie Ani z zielonego wzgórza.
za to lila-beż-gorzka czekolada, to interesujące połączenie..

21-06-2005, 14:23
ankalenka


Całość lila-beż-brzoza pasuje do stylu Violetty Villas, ewentualnie Ani z zielonego wzgórza.

Absolutnie się nie zgodzę, bo wszystko zależy od stylistyki mebli i sprzętów.
Jeśli będą to meble nowoczesne w formie, proste, bez przeładowania bzdetami, dekorkami, durnownękami itp. = wg mnie będzie super.

podam Ci zaraz zdjęcia na przykładzie których można zobaczyć, jak pastele potrafią zrobić atmosferę w nowoczesnym domu.

UKF
21-06-2005, 14:46
Ja też planuję kolory lawenda/jagoda/fiołek, tylko dla odmiany w sypialni ("po drodze" jeszcze muszę przekonać męża :wink: ). Do tego dębowa podłoga i brzozowe meble....
Maria

asiaasia
21-06-2005, 20:18
Jeśli chodzi o meble to planuje ich mało: jakąś prostą, niską półkę pod telewizor i ewntualnie jakiś mały, prosty regał, niski stół-ławe. Myślałam też o zrobieniu jednej ściany w ciemniejszym odcieniu i może jakiś tynk ozdobny.
Pozdrawiam.

ara
24-06-2005, 13:23
aaA ja szukam farby (obojętne Tikurilla, dyrup, bondex , czy inne).Chyba akrylowa, do sypialni.

Kolor jest tu ważniejszy. Opisałabym go : świeża (rozbielona), jaśniutka nie wiem...mięta, groszek.

Komuś (komu?), kto naprowadzi mnie na symbol, nazwę farby lub określi, jak taki efekt osiągnąć mieszając farby
- będę niewymownie wdzięczna :P

Skróci mi to czas poszukiwań i prób.
ara.

24-06-2005, 18:38
ara

Tommco ma ładną zieleń, zobacz :D :

http://tommco.photosite.com/Tommco/DSC00469.html

ara
24-06-2005, 21:27
Tommco ma ładną zieleń, zobacz :D :

Uhm.
Tommco, zdekonspiruj, proszę, swoją sypialnianą zieleń :)
mimi- dziękuję za adresss :)

Kto jeszcze ma coś tak świeżutkiego, proszę o symbole farby.

grenouillette
24-06-2005, 22:08
Ja mam zieloną kuchnię.
Dulux Once - cierpka cytryna.
Trochę mocny, ale mi się podoba :)

D`arek
25-06-2005, 22:56
Do sypialni kupiłam jasną lawendę DuluXu. Podoba mi sie najbardziej ze wszystkicj kupionych kolorów/ szfran i pistacja/ . Asia - myślę, że ten kolor w salonie tez wyglądałby nieźle. Chyba jest lepszy od typowych fioletów.

26-06-2005, 09:56
cierpką cytrynkę mam u dziewczynek- jest mocna, bardzo intensywna, tylko na zdjeciu wygląda dość blado:

http://foto.onet.pl/upload/34/56/_493155_n.jpg

ara
26-06-2005, 10:11
Do
sypialni kupiłam jasną lawendę DuluXu. Podoba mi sie najbardziej ze wszystkicj kupionych kolorów/ szfran i pistacja/ . Asia - myślę, że ten kolor w salonie tez wyglądałby nieźle. Chyba jest lepszy od typowych fioletów.

D,arek, jaki to kolor- pastelowy, jasny, rześki, czy zgaszony,spokojny??
Opisz dokładniej. Ile razy malowałaś?

plaz
26-06-2005, 20:14
Obecnie najbardziej popularnym kolorem(usa) w zieleni jest "spring valley".
Pochodzi z " Trends 2005" Benjamin Moore.

Dana15 podala linka gdzie mozna go odszukac.

Najlepiej trzasnac to w "macie ceramicznym".

26-06-2005, 21:05
ładne zielenie z Tikkurili:

szelest traw:

Y 380

J 388

ara
27-06-2005, 17:39
przyznaję, tak, warto skorzystać z linku dana15 i pobawić się kolorem.

szelestu traw nie wybrałam, ale blisko,blisko... dzięki :)

D`arek
27-06-2005, 19:11
ara - jasna lawenda jest jasna, spokojna i pastelowa. Jeszcze nie mam na ścianie tylko w pudełku. Na razie pomalowałam kartki papieru . Pozdrawiam

adass
27-06-2005, 23:07
wiem ze sie naraze...ale czy ktos ma lub wie skad sciagnac program benjamin -personal color viewer
na stronie jest tylko okrojona wersja z kilkoma fotkami a widze ze jest pelna wersja,gdzie moge wgrac swoje fotki i bawic sie kolorami
mam u siebie na miejscu dystrybutora tych farb,ale gosc kaze mi przyjsc z aparatem ,sciagnie fotki pomieszczen i na miejscu moge siedzie i wybierac kolory...
....milo z jego strony ale jakos sobie tego nie wyobrazam :D
natomiast programu nie udostepni i kropka

gdyby ktos mial lub wiedzial gdzie to z gory dziekuje :wink:

Jacobina
29-06-2005, 11:28
Witam,
Mieszkam na parterze w zadrzewionej okolicy, w każdym pomieszczeniu jest okno wielkości ok 160x160. W efekcie tego wiecznie mam wrażenie, że mieszkanie jest za ciemne. A światło potrzebne mi jest nie tylko do życia ale także do szczęścia. W ponurych pomieszczeniach czuję się przeraźliwie źle, staję się złośliwa na czym traci mój mąż :)

Wiem, że wnętrza można rozświetlić za pomoca chociażby koloru ścian. Ale w powodzi milionów odcieni nie potrafię wybrać tych, które nie będą przytłaczały, będą ciepłe i jednocześnie wizualnie rozjaśnią wnętrza. Marzą mi się przede wszystkim odcienie żółci i ecru. Chciałabym je połączyć z sosnowymi meblami i tez do końca nie mam koncepcji czy tę sosnę zostawić naturalną, czy pobejcować ją na jakiś cieplejszy odcień.

Licze na to, że potraficie nakierować mnie na odpowiednie barwy. Bo jak wiadomo żółty żółtemu nierówny. Pomalowałam synkowi pokój na ciepły słoneczny odcień żółtego i biegiem musiałam go przemalowywać, bo nie dało się wytrzymać, tak był intensywny. Salon w wybranym przeze mnie kolorze ecru wygląda....szaro :o i smutno. No najwyraźniej nie mam ręki do kolorów :(

Eluś
29-06-2005, 11:53
Moja podpowiedź nie będzie zbyt konkretna, ale chyba nie tylko ty masz problem z kolorami, bo co innego na wzorniku tj. maleńkim skrawku 1 cm na 3 cm. Co innego na ekspozycji w sklepie a jeszcze inny efekt będzie w domu bezpośrednio po pomalowaniu a inny za kilka dni. Pamiętam ile ja miałam z tym problemu. Moja rada wypróbowałam osobiście to dokupić profilaktycznie puszkę białej farby i w przypadku kiedy okaże się że kolor jest zbyt intensywny zawsze można zmniejszyć jego intensywność poprzez rozcieńczenie. Tylko należy pamiętać o proporcjach. Sama osiągnęłam tym sposobem śliczny kolor /łososiowy/, a już wpadłam w rozpacz bo po pierwszym malowaniu był intensywny pomarańczowy.
Ciekawe delikatne i już gotowe kolory ma dekoral. Wydaje mi się, że użycie tych farb było najmniej kłopotliwe i nie było niespodzianek. Ta którą rozcieńczałam była duluxa.

Jacobina
29-06-2005, 12:11
Eluś,
Zanim zacznę cokolwiek rozcieńczać (choc jestem temu raczej przeciwna) musze wybrać podstawę. A z tego co wiem każda z firm w samym np kolorze żółtym ma kilkanaście różnych wzorników i na każdym z nich jest po kilka różnych tonacji tego samego koloru. Ja poprostu nie czuję barw. Nie widzę np które sa ciepłe a które zimne...... A przeciez wystarczy, że do puszki bieli doda się kroplę żółci, albo kroplę szarości i już efekt jest całkiem inny.
Jak rozpoznać, która opcja będzie lepsza? Nie moge przeciez co tydzień przemalowywac mieszkania :-? . Mąż i tak ma do mnie anielską cierpliwość. Malutkie próbniki na ścianie tez nie dla mnie. Co z tego, że pomaluję sobie metr na metr jak ja i tak nie wiem, czy to w końcowym efekcie rozaśni wnętrze. Przecież zanim pomalowałam mieszkanie to tak zrobiłam i d..a blada :(

Eluś
29-06-2005, 15:00
Dzisiaj nie mogę pisać o konkretach. może jutro podsunę ci jakiś pomysł. To rozcieńczanie to awaryjna sprawa. Jeśli wybrany kolor jest za ciemny. Na własnym przykładzie to odczułam. Bowiem kupiłam kolor lawendowy cudnie się prezentował na ekspozycji. Kosztował bardzo dużo. A jak rozpoczęło się malowanie to o mało nie omdlałam. Za śmieszne pieniądze pozbyłam się tej farby i pobiegłam do sklepu po kolejną. Do głowy mi nie przyszło żeby dolać białej farby. Osoba której okazyjnie odsprzedałam farbę tylko się uśmiechała, A jak poszłam do niej z rewizytą to dopiero miałam powód do omdlenia mój lawendowy wypisz wymaluj jaki cudny. Tylko, że do tej ilości farby którą ja kupiłam dolane zostało drugie tyle białej. Nie namawiam cię do tego rodzaju eksperymentów ale dzielę się własnymi doświadczeniem które mnie dużo nerwów kosztowało i uwierz mi długo nie mogłam sobie wybaczyć ,że nie wpadłam na tak oczywisty pomysł bowiem bazą wszystkich kolorów jest właśnie biały.

Eluś
29-06-2005, 15:09
Dekoral ma kilka kolorów już gotowych. Mam nadzieję, że wiesz o czym piszę. To już gotowa farba na której jest napisane jaki to kolor. Zakres kolorystyczny mniejszy ale propozycje uniwersalne moim zdaniem bardzo delikatne i subtelne barwy. Wypróbowałam 4 kolory i jest ok. Na początek proponowałabym oprzeć się właśnie na tych. Te robione o których ty piszesz moim zdaniem to ryzyko.

jask
30-06-2005, 11:40
aaA ja szukam farby (obojętne Tikurilla, dyrup, bondex , czy inne).Chyba akrylowa, do sypialni.

Kolor jest tu ważniejszy. Opisałabym go : świeża (rozbielona), jaśniutka nie wiem...mięta, groszek.

Komuś (komu?), kto naprowadzi mnie na symbol, nazwę farby lub określi, jak taki efekt osiągnąć mieszając farby
- będę niewymownie wdzięczna :P

Skróci mi to czas poszukiwań i prób.
ara.

Ja kupiłem gotowa farbe duluxa - kolor Trawa morska - jezeli bedzie za ciemna zawsze mozna prosic z mieszalnika ;)

Eluś
30-06-2005, 13:13
Witam. Mam nadzieję, że pod tym adresem www.dekoral.pl znajdziesz więcej na interesujący cię temat. Kolory których ja użyłam to: piasek pustyni (żółty), jasna brzoskwinia (beżowy). Ale czym dłużej się zastanawiam nad tym, tym bardziej dochodzę do wniosku, że w takiej sprawie bardzo trudno jest komuś doradzić. Pozdrawiam.

mela
01-07-2005, 08:13
Ja poprostu nie czuję barw. Nie widzę np które sa ciepłe a które zimne...... (

Może pomoże ci skorzystanie z takiej palety, na której kolory są uszeregowane od najbardziej rozbielonego do najbardziej skoncentrowanego, ale w tej samej tonacji. Chodzi o to że widząc bardzo jasny kolor (np. ecru) niewprawne oko (moje też ;) ) nie zawsze jest w stanie stwierdzić, czy dany odcień powstał na bazie szarego, żółtego czy moreli np. :)
A jeśli masz taki wzornik przed oczami (NCS się chyba nazywa) to lepiej to widać
Ja z tego korzystałam i dzięki temu mam na ścianie rozbielony piasek a nie rozbielony pomarańcz.

2112wojtek
01-07-2005, 10:00
Może pomoże ci skorzystanie z takiej palety, na której kolory są uszeregowane od najbardziej rozbielonego do najbardziej skoncentrowanego, ale w tej samej tonacji. Chodzi o to że widząc bardzo jasny kolor (np. ecru) niewprawne oko (moje też ;) ) nie zawsze jest w stanie stwierdzić, czy dany odcień powstał na bazie szarego, żółtego czy moreli np. :)
A jeśli masz taki wzornik przed oczami (NCS się chyba nazywa) to lepiej to widać
Ja z tego korzystałam i dzięki temu mam na ścianie rozbielony piasek a nie rozbielony pomarańcz.

Na malej probce nawet b.wprawne oko moze sie pomylic.Kolor na scianie- na duzej powierzchni - jest tez wypadkowa wielu czynnikow. Rzeczywiscie NCS jest najczesciej stosowanym wzornikiem barw dla farb sciennych, nie jest jednak bez znajomosci jego budowy latwym w uzyciu.Takie wzorniki najlepiej sie czyta kiedy sa zbudowane w formie wachlarza, bo NCS jest podawany wg kola NCS i trojkata NCS.Zeby miec pewnosc z jakiej barwy pochodzi odcień/w sklepie swiatlo jest sztuczne i oszukuje/trzeba patrzec na oznaczenia przy numerach: R-czerwien, G-zielen,B-blekit,Y-zolty /mamy wiec cale kolo barw YRBG/jak na zegarze plynie przechodzace barwy jedna w druga :na dwunatej Yelow, na trzeciejRed, na szostej Blue, na dziewiatej Green/Pomiedzy godz 12 a 4 sa barwy cieple, 4-8 zimne , od 8 do 12 obojetne przechodzace znowu do cieplego.
np.0502-G to stosunek bieli do zieleni/G green/
0502-Y to z kolei balans bieli i zolcieni
0502-B to balans bieli i blekitu
0502 -Y20R to stosunek bieli do mieszanki zoltej i czerwonej/po naszemu - 0,2lczerwieni wymieszane z 2 litrami zolcieni i to wszystko w ilosci 20 litrow mieszamy z 50litrami bieli :lol: /
Tak pracuja mieszalniki . Pamietajmy takze , ze np szarosc to nie tylko mieszanka bialego z czarnym ale takze 2502-B /zimna szarosc/
jak rowniez 1005-Y10R /ciepla/.
Co do kolorow "swietlistych" .Beda to barwy dobrze odbijajace swiatlo , a wiec wszystkie powyzej 90%. Najlepiej swaitlo odbija barwa zwana bezem np. 0505 - Y20R/jak widac mieszanka bieli z mieszanką zolcieni ale z kropelka czerwieni/ Oko mozna rowniez oszukac np.0520-G , poniewaz ta prporcja z zelenia pasuje do srodkowej czesci zakresu widzialnosci naszego oka/inaczej mowiac: na 50 litrow bieli 02 litry czystej zieleni :lol: /.Tyle teorii a w praktyce latwiejsze i bardziej zrozumiala dla nas jest skala uproszczona np Teknocolor200x / taka posluguje sie np Tikurila/ Plansza jest latwa do czytania bo w kolumnach bo u dolu kazdej kolumny sa kolory bazowe i do gory sa coraz jasniejsze - widac wiec czy kolor pochodzi /hehe/od "sliwki", "moreli"czy "pomaranczy" :lol:
Mieszanie samodzielne wymaga pewnej wiedzy o kolorkach. Jesli do bieli dodasz brazu to otrzymasz prawdopodobnie "brudnorozowy" bo braz jest mieszanka czerwieni z odrobina czerni :lol: .Powinno sie wiec mieszac dla pewnosci w odpowiednich proporcjach czyste pigmenty /RGBY + czern + biel/a nie kolory wypadkowe -cytrynka z bialym, braz z zielonym itd.I uwaga na koniec. Zawsze nalezy dobierac odcien min. ton jasniejszy od tego jaki wybralismy z probki. Na duzej powierzchni barwy sprawiaja wrazenie ciemniejszych.
pozdrawiam

mela
01-07-2005, 10:23
No z wrażenia szukam szczęki bo opadła :o
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Jak sie okazuje, totalny ze mnie lajkonik, bo mówiąc o NCS mialam na myśli właśnie taki wzornik "kolumnowy".

2112wojtek
01-07-2005, 10:56
Jak sie okazuje, totalny ze mnie lajkonik, bo mówiąc o NCS mialam na myśli właśnie taki wzornik "kolumnowy".

Nie jest tak zle, zbytnia skromnosc :lol: Taki wzornik moze byc w formie kolumnowej i pewnie tak sie go tez przedstawia dla latwiejszego czytania.Ja uzywam wachlarzyka bo sie miesci w kieszeni /no duzej kieszeni :lol: / i od razu widac co sie z czym je (nawet po "ćmoku") tak , ze mozna dobierac szybko kolor scian do mebli, wykladzin etc. bez obawy strzelenia babola.
pozdrawiam

Eluś
01-07-2005, 13:26
Ktoś tu pisał o kolorze szafran duluxa.Dla mnie był za ciemny.
Malowałam nim pomieszczenie ze skosem i sufit.
Była to druga farba do tego samego pomieszczenia na trzecią już nie miałam ani sił ani finansów.Więc do farby dodałam białej /na pudełku pisało,że nie można/ trudno zaryzykowałam. Efekt mnie zadziwił.Jak będę malowała na dole to tylko takim kolorem.

Evita
01-07-2005, 13:45
Wojtku,
Moja szczęka też opadła z wrażenia. Jesteś nieoceniony! Zawsze bardzo chętnie czytam Twoje odpowiedzi, bo są szalenie fachowe, a ta tutaj powyżej, to lekcja o wzornikach w pigułce. Dziękuję!

D`arek
03-07-2005, 12:22
To ja pisałam o szafranie. Pomalowałam nim kartki i rzeczywiście wypada ciemno a miał rozświetlić pokój... Eluś, ile warstw farby nałożyłaś? Każda warstwa była rozjaśniona białą farbą? Chcę rozjaśnić ten szafran białym duluxem, dwie ściany zrobię bez rozjaśniania.

Eluś
06-07-2005, 09:59
Pokój duży o wymiarach 4 m x 3,4 m jedna ściana skos, wcześniej malowany był na biało. Okna wychodzą na południe. Pokój został pierwszy raz pomalowany /łącznie ze skosem i sufitem/ gotową farbą szafran. Wyszedł kolor dla mnie za ciemny- pomarańcz. Osobiście jak wchodziłam do pokoju to kolor „przytłaczał .Myślę że nie bez znaczenia był fakt, że malowaliśmy również sufit. Musisz to wziąć pod uwagę. Więc zaczęłam eksperyment z mieszaniem z białą farbą. Farba biała nie była duluxa ale dekoral (taką miałam w domu ale myślę, że nie zaszkodziło by użyć do mieszania tej samej firmy/
Najpierw ostrożnie wzięłam równą szklankę koloru szafran i dodałam 1/3 szklanki koloru białego.Dobrze wymieszałam.Odczekałam czy nie zajdzie jakaś niepowołana reakcja wzięłam mały pędzelek i na ścianie w jak najmniej widocznym miejscu pomalowałam. Jak była moim zdaniem jeszcze za ciemna to jeszcze stopniowo dodawałam białej. Ale cały czas starałam się pamiętać o zasadzie proporcji żebym później jak np. zabrakło by mi tej rozmieszanej farby, to żebym wiedziała jak dorobić jej jeszcze. Moim zdaniem dodałam tej białej wcale nie mało. Więc jeżeli chcesz się pobawić po zrób podobnie. Kolor naprawdę wyszedł śliczny, delikatny cieplutki pasują do niego olchowe mebelki, pomarańczowy wypoczynek dodatki w pokoju mam zielone. To pokój mojej córeczki, ale chce się w tym pokoju poprzebywać.
Niestety nie powiem ci dokładnie ile wziąć jednej farby ile drugiej.
W sumie pokój był pomalowany dwa razy. Jeden raz nie rozcieńczoną farbą. Drugi już rozcieńczoną. Farba ładnie pokryła. Efekt naprawde mnie zadziwił.

Eluś
07-07-2005, 08:39
Dodanie białej farby to moim zdaniem niezłe rozwiązanie w awaryjnej sytuacji kolor biały jest przecież bazą dla pozostałych. Odezwij się jak Ci poszło.Kolor jaki ja mam na ścianach jest identyczny jak ta farba szafran wygląda w puszce

markx
18-08-2005, 22:08
Wlasnie polozylem panele w pokoju dziennym
http://panele.classen.pl/podlogilaminowane/48633602.htm
(na podloze wydaja sie ciut ciemniejsze)
i teraz mam dylemat.
Wybralem sobie mebelki
http://www.redapple.pl/pokoj_dzienny.php
(a raczej dwie komody + stolik)
w kolorze wenge. I teraz boje sie, ze bedzie za ciemno. Czy moje obawy sa uzasadnione? Meble beda ciemniejsze niz podloga, ale moze lepiej by wygladaly te meble jasniutkie? Z tym, ze znowu sciany mam cos ala ecru i te meble sie chyba "zgubia". Dobierac meble do podlogi, czy do scian?
A moze diabel tkwi w szczegolach? Nie mam jeszcze sofy, firanek, dodatkow.
Co z nimi? Jakie kolory proponujecie?

Poradzcie cos, bo na te meble w kolorze wenge praktycznie jestem zdecydowany, ale nie chce calkowitej ciemnicy w pokoju? Planowalem tez polozyc niewielki dywanik na srodku, wiec tez prosze o ewentualne wskazowki co do kolorow.
Pokoj ma 16m2.

pozdrawiam serdecznie

Yvett
19-08-2005, 08:18
Moim zdaniem i ciemne i jasne meble będą pasowały do tej podłogi, zależy jaki chcesz uzyskać efekt. Ciemne meble zawsze są "poważniejsze" i "cięższe" w odbiorze, a jasne zawsze są "lekkie". Ściany do tej podłogi najlepsze będą jasne, i tu wybór kolorów zależy od mebli na jakie się zdecydujesz. Do ciemnych tylko jasne kolory i to dość ograniczona kolorystyka, bo ciemne meble stojące przy ścianie, "wyostrzają" jej kolor.
Co do kolorów dodatków typu firanki, dywan itd. to potrzeba więcej danych, z której strony świata ten pokój ma okna, ile, czy jest jasny, i przede wszystkim, w jakich pomieszczeniach czujesz się najlepiej. Z tego co napisałeś wiadomo, że stawiasz raczej na nowoczesność, nie chcesz całkowitej ciemnicy, ale czy ma być przytulnie, zimno, po męsku, neutralnie, bardzo surowo.....Kombinacji jest mnóstwo :lol:

markx
19-08-2005, 10:39
Moim zdaniem i ciemne i jasne meble będą pasowały do tej podłogi, zależy jaki chcesz uzyskać efekt. Ciemne meble zawsze są "poważniejsze" i "cięższe" w odbiorze, a jasne zawsze są "lekkie". Ściany do tej podłogi najlepsze będą jasne, i tu wybór kolorów zależy od mebli na jakie się zdecydujesz. Do ciemnych tylko jasne kolory i to dość ograniczona kolorystyka, bo ciemne meble stojące przy ścianie, "wyostrzają" jej kolor.
Co do kolorów dodatków typu firanki, dywan itd. to potrzeba więcej danych, z której strony świata ten pokój ma okna, ile, czy jest jasny, i przede wszystkim, w jakich pomieszczeniach czujesz się najlepiej. Z tego co napisałeś wiadomo, że stawiasz raczej na nowoczesność, nie chcesz całkowitej ciemnicy, ale czy ma być przytulnie, zimno, po męsku, neutralnie, bardzo surowo.....Kombinacji jest mnóstwo :lol:

Sciana jest juz w kolorze ecru. Mieszkanie od strony wschodniej. Rano slonce wpada do mieszkania :) A ile wpada? Tyle ile jest slonca :) Mieszkanie nie ma zadnych przeszkod typu drugi sasiadujacy blok. Wnetrze z zalozenia ma byc przytulne i nowoczesne :) Dlatego mysle w jakim kolorze wkomponowac reszte dodatkow ( w tym sofe i dywan-ik). Ogolnie nie chce przeladowanego wnetrza (gratami). W gre wchodza jeszcze obrazy.

Yvett
19-08-2005, 11:14
Warianty:
- jasne meble, sofa kawa z mlekiem, na niej jakieś poduchy w ecru, dywanik jaśniejszy niż sofa, obrazy koniecznie, albo jakies półki, zeby pokój nie wydawał się "skupiony na podłodze" :lol: , zasłony w kolorze dywanu. Jak chcesz możesz wszystko ocieplić czerwienią - jakis akcent w obrazach, jakaś poduszka na sofie, albo coś postawionego na meblach.
- ścianę, na tle której będzie stała kanapa, przełamać jasnym brązem ( nie musi być pomalowana cała, moze to być pas szerokości kanapy, nad nią jakiś obraz w jasnych barwach), kanapa wtedy bardzo jasna, coś co podpasi do ecru, dywanik ciemnijeszy, ale nie za cimny, żeby odcinała się od i tak już dość ciemnej podłogi. Dodatki w kolorze, który lubisz, będzie wtedy dla Ciebie bardziej przytulnie, kolory podstawowe są neutralne, myślę, ze prawie wszystko będzie do tego pasować :lol: - błękit, wrzos, czerwień, szary, pomarańczowy, brzoskwiniowy.........itede, itepe

Jak Ci się to podoba???
Albo moze - co Ci się w tym podoba, a co nie? :lol:

karusia6
21-08-2005, 10:58
yvwtt czy ty jesteś projektantem wnętrz?

Yvett
22-08-2005, 09:14
yvwtt czy ty jesteś projektantem wnętrz?

A wygląda na to??? :lol:
Nie jestem projektantem niestety :oops:
Ale ostatnio się tym zajmuję we własnym domu i jestem świeżo po wielu lekturach na ten temat, więc staram się pomóc.

tripper
19-09-2005, 14:16
halo halo,

sluchajcie, mam problem. probuje wybrac kolory na sciany, ale nijak mi to nie idzie. odcieni jest od groma, producentow sporo i tak dalej i tak w kolko. na przyklad w sobote poszedlem do leroy merlin wybrac cos. wybralem dwa kolory duluxa, tylko jak przyszedlem do domu, okazalo sie, ze to jakies totalnie brzydkie sa kolory (sobota tez byla brzydka). niedziela byla ladna, poszedlem drugi raz, wybralem jakies pierunsko ostre kolory. boje sie pojsc trzeci raz.

jak to bylo u Was? mieliscie tak? co sie wtedy robi?

2112wojtek
19-09-2005, 14:28
jak to bylo u Was? mieliscie tak? co sie wtedy robi?

rozumiem bol Kolegi. Dobrze jest sobie w takiej sytuacji zadac pare pytan.
1. Jaki efekt chcesz uzyskac ? cieplo, zimno ,neutralnie
2. Czy podobaja sie kolory harmonijne, czy przeciwstawne?
3. Czy uspokajamy czy dynamizujemy wnetrze
4. Czy barwy mocno na nas oddzialuja?
5. Jakie warunki istniejace / swiatlo dzienne, sztuczne , kolor mebli dodatkow itd./ wplywaja na wnetrze.

Jest jeszcze troche mozliwych pytan , ale malo wiem o pomieszczeniach do malowania i potrzebach trippera i wspolmieszkancow :lol:
PS najprosciej jest bawic sie probnikiem w domu . Pamietac trzeba , ze kolor na scianie bedzie mniej wiecej ton ciemniejszy niz na probce.

mijka
19-09-2005, 15:41
Ja się podłączam pod to pytanie: chcę mieć w salonie i na klatce na piętro różne odcienie pomarańczy lub zółci (ciepłe). Jest to strona południowa, więc cały czas nasłoneczniona..

Co byście mi polecili??

Na jednej ścianie chcę mieć ciemniejszy odcień, na drugiej jaśniejszy lub w obramowaniach jaśniejszy (boki ścianki, która oddziela część salonu od tej bliżej sieni).

Jak patrzę na te farby dosłownie nie wiem co wybrać. Boję się, że trafimy na jakiś wściekły odcień (tak jak na 1 żółć, ale Nobiles jaśniejszy odcień cudnie to pokrył)

tripper
19-09-2005, 16:12
Pamietac trzeba , ze kolor na scianie bedzie mniej wiecej ton ciemniejszy niz na probce.

TON CIEMNIEJSZY?? czemu?

mieszkanie mam raczej jasne, wielkie okna na cale sciany, od zachodu / troche poludnia, szukam trzech kolorow, ktorych nazw nie potrafie nazwac i najgorzej, ze nie moge ich znalezc w katalogach :-/ szukam niebieskiego takiego jak morze, ale mniej granatowego; oliwkowego zielonego, ale mniej szarego, no i cynamonowo-ceglastego, nawet jak jakies znajde, to w ogole do siebie nie pasuja :-///

2112wojtek
19-09-2005, 18:03
TON CIEMNIEJSZY?? czemu?

mieszkanie mam raczej jasne, wielkie okna na cale sciany, od zachodu / troche poludnia, szukam trzech kolorow, ktorych nazw nie potrafie nazwac i najgorzej, ze nie moge ich znalezc w katalogach :-/ szukam niebieskiego takiego jak morze, ale mniej granatowego; oliwkowego zielonego, ale mniej szarego, no i cynamonowo-ceglastego, nawet jak jakies znajde, to w ogole do siebie nie pasuja :-///

na duzej powierzchni zawsze wychodzi min. ton ciemniej niz na malej probce - takie juz zludzenie oka.

Co do kolorow to z nazwami moge miec klopot, bo niektore firmy nazywaja je sobie po swojemu, np. zlota jesien /sredniowiecza :lol: /, waniliowe szalenstwo i takie tam inne. Lepiej poslugiwac sie skala, bo przynajmniej wiadomo " ile jest danej farby w farbie"
nibieski jak morze tylko mniej granatowy to moze byc np. jakis "szmaragdowy" albo "petrol" . Pytanie czy chcesz jasny czy moze byc ciemniejszy.Zobacz S3060B,S3050B - intensywne, bardzo ciemne i ciemne S1060B, S1050B jasniejsze , S0540B ,S0530B S0520B -bardzo jasne z niewielka domieszka zieleni. Jesli "ciemnosc" koloru nie bedzie jeszcze taka to szukaj tych samych kolorow tylko 2 pierwsze cyfry poS powinny byc 20xx B.

Zielen , ktorej szukasz to pewnie jakis "pistacjowy". Sprawdz nr S 0510 G, S 0520 G, S 05 30G itd Tutaj im kolor ciemniejszy tym wieksze 2 ostatnie cyfry

Ceglasty - cynamon to inaczej tytoniowy lub czerwien angielska - to bedzie S-4550 Y60R z rozna domieszka bieli lub zolcieni. Nie wiem o jakie Ci nasycenie chodzi?
No i nie wiem, bo tak jakos to wynika z Twojego zapytania /??/ ,czy te wszystkie barwy chcesz uzyc w jednym pomieszczeniu?
Aha! Symbole, ktore podalem to skala NCS i wszytkie normalne mieszalniki w niej pracuja, bez roznicy wiec z jakiej firmy wezmiesz farbe.

ewa
20-09-2005, 08:55
Jest kilka miejsc na necie gdzie można się pobawić kolorami
np
http://www.benjaminmoore.com/wrapper_pcv.asp?L=owner&K=intproj&N=intproj
lub http://www.dulux.co.uk/webapp/wcs/stores/servlet/HomepageView?storeId=10752&catalogId=10051&langId=-1

tripper
21-09-2005, 11:11
dzieki, Wojtek, kolory nie beda w tym samym pomieszczeniu, ale w mieszkaniu nie mam drzwi, wiec w praktyce beda

i dzieki za te zymbole, probowalem je jakos rozgryzc wczesniej, ale ni***ja

wilcza75
30-09-2005, 12:25
W domku budowanym na skraju wsi i lasu, będę maiał białą stolarkę okienną. Żona chce do tego drzwi ciemny brąz, ja sądzę że lepiej będzie gdy cała stolarka będzie biała.
projekt:http://www.mtmstyl.pl/projekty/letniskowe/motylek/widoki.asp?id=110&ver=KO
stan aktualny:http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=4&id=44183&q=wilcza75&k=9&nxt=0

Ważki jest tu argument żony, że drzwi i okna białe bardziej pasują do zabudowy miejskiej , a nie domku, który ma mieć odrobinę stylu mazursko-kurpiowkiego

Gorąco proszę o opinie.

wilcza75
30-09-2005, 12:27
przepraszam , linki wkleiłem z tekstem bez spacji.
teraz może będzie OK

projekt: http://www.mtmstyl.pl/projekty/letniskowe/motylek/widoki.asp?id=110&ver=KO
stan aktualny: http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=4&id=44183&q=wilcza75&k=9&nxt=0

t

Majka
30-09-2005, 12:29
drzwi ciemnobrązowe i to drewniane 8) :D
żona ma racje :wink:

aha26
30-09-2005, 14:59
Ja bym wstawiła białe drzwi :wink:

Jolka111
03-10-2005, 16:58
Ja bym wstawiła drewniane okna i drzwi, koniecznie wszystko w kolorze. Wkońcu macie być bliżej natury :D

Agacka
04-10-2005, 11:56
osobiście też bym nie dawała białych okiem...kto to będzie mył...lepiej natura!

JoShi
04-10-2005, 13:14
Ja bym dala takie jak w projekcie albo w innym kolorze ale okna i drzwi takie same. A jesli juz sie upierasz, zeby okna byly biale to jestem za tym, zeby drzwi rowniez. Mnie osobiscie jakos razi zestawienie bialych okien i ciemnobrazowych drzwi. U nas moj maz byl przeciwny bialym drzwiom, ale udalo mi sie go przekonac i jest ekstra.

pattaya
06-10-2005, 15:04
Białe

Funia
06-10-2005, 19:04
U nas okna i rolety są białe, a drzwi ciemnobrązowe (palisander) :D

jamles
06-10-2005, 19:07
u nas białe okna i białe drzwi.........decyzja żony, przecież facet sie nie zna
a miminie pytałem :oops: :wink:

ciku
06-10-2005, 19:43
Zalezy jaka masz dachówke i jaka planujesz elewacje, ale ja bym sobie machneła drzwi czerwone.

wilcza75
07-10-2005, 20:10
Dziękuję wszystkim za opinie. Ciekawe że swoje zdanie wyraziły prawie same Panie ?!. Cóż, to One mają wrażliwość, której brakuje płci brzydkiej.

Natomiast trafnie ocenił sytuację jedyny Pan w tym gronie. Jamles - tak jak u Ciebie, u mnie także decyzję podjęła żona.
Okna zostają białe (w okleinie drwnopodobnej były by o 30% droższe), a drzwi tak jak obróbki blacharskie - palisander czyli ciemny brąz. I teraz najważniejsze - za pieniążki zoszczędzone na oknach, zakład stolarski gdzie kupujemy drzwi, zrobi nam w tym samym stylu okiennice (które i tak planowaliśmy kupić). Estetyka, mamy nadzieję, będzie nienajgorsza, zaś koszty - oszczędne.

Dzięki, dobranoc, do...hm..przeczytania

t

Dominik!
07-10-2005, 23:39
Ja jednak wstawiłbym drzwi w innym kolorze, nawet jeśli okna będą białe!
Przecież idąc tropem "dopasowania" nie pomalujesz słupków przed domem na biało, a jeśli będą w kolorze podobnym do drzwi (niekoniecznie identyczne, ale w tym samym tonie) to wszystko będzie ładnie współgrać.

Sonika
11-10-2005, 06:19
Jak dobieraliście kolor drzwi wewnętrznych?
Pod kolor podłogi czy pod kolor okien?

Nasze okna są ciemne, a podłoga dębowa i tu mam dylemat - czy ciemne drzwi nie będą wyglądać zbyt ciężko? Ciemne plamy na jasnej ścianie.

Może lepiej zrobić jasne, ale z kolei czy nie zrobi się pomieszanie z poplątaniem :( ?

Jakie macie przemyślenia w tej materii?
Czym się kierować?

badi
11-10-2005, 06:44
Ja zrobiłam drzwi w odcieniach podłogi.......wyglądają fajnie !

Na górze trzeba było zrobić w kolorze ścian - zrobiłam też w kolorze podłogi ...

wygląda to fajnie, ale trochę za dużo ciemnych plam. Dla przypomnienia podłogę mam merbau

Sonika
11-10-2005, 06:50
Witaj Badi :D ,
rozumiem, że podłogę masz ciemną i drzwi też.
A w jakim kolorze masz okna?


Tzn. jak mam podłogę jasną, okna ciemne i zrobię jasne drzwi, to będzie OK?
Jakoś nie mam wyobrażni przestrzennej :( .

mijka
11-10-2005, 07:31
Sonika,
my mamy ciemnie okna na parterze i w całym domu drzwi w kolorze palisander, choć podłogi są jasne, a w korytarzu na poddaszu jest na suficie jasne drewno. Takie też samo jest w sypialni na górze na skosach.. Okna dachowe wewnątrz na poddaszu też jasne.

Wygląda to ciekawie, bo nie zlewa się z powierzchnią. Z drugiej strony gdybym dała jaśniejsze drzwi byłoby tez bardzo ładnie, bo widziałam to u znajomych.

My daliśmy ciemniejsze, tylko dlatego, bo mój mąż chciał by otwory w domu były wszystkie w jednym kolorze.

Maluszek
11-10-2005, 08:31
Sonka - ja wybrałam drzwi pod kolor okien (teak), podłoga jest jasna - beż.

SławekD-żonka
11-10-2005, 08:41
Nasze drzwi nie będą pod kolor podłogi - panele stary dąb, a tym bardziej pod kolor okien - białe! Będą na pewno ciemne, ale nie za ciemne :D

RolandB
11-10-2005, 08:53
u mnie to wygląda tak jak w stopce ... w kuchni zbliżone do koloru mebli a gdzie indziej do podłogi ...

Sonika
11-10-2005, 10:12
Dzięki za opinie :D :D .
Czyli jak do tej pory przeważają ciemne, a raczej są same ciemne.

To może i ja tak zrobię :-?

Irma
11-10-2005, 10:41
ja bym robila po kolor podłogi
okna sie czesto zasłania, rzadko bezposrednio z drzwiami sasiaduja, a z podłoga tak. Poza tym opaska drzwiowa + listwy przypodłogowe fajnie wyglądaja kiedy są tego samego rodzaju.

Sonika
11-10-2005, 10:43
ja bym robila po kolor podłogi
okna sie czesto zasłania, rzadko bezposrednio z drzwiami sasiaduja, a z podłoga tak. Poza tym opaska drzwiowa + listwy przypodłogowe fajnie wyglądaja kiedy są tego samego rodzaju.


Ja też tak sobie myślałam po cichutku, ale czy nie będzie to głupio wyglądać, że z jednej strony jedno, a z drugiej zupełnie coś innego?

Irma
11-10-2005, 11:33
Ja też tak sobie myślałam po cichutku, ale czy nie będzie to głupio wyglądać, że z jednej strony jedno, a z drugiej zupełnie coś innego?[/quote]

?
nie kapuję:)

Sonika
11-10-2005, 11:38
Ja też tak sobie myślałam po cichutku, ale czy nie będzie to głupio wyglądać, że z jednej strony jedno, a z drugiej zupełnie coś innego?

?
nie kapuję:)[/quote]

Stolarka okien ciemna, a drzwi jasna.

Sonika
11-10-2005, 11:39
i większość mebli, które posiadam są ciemne.

gosiashek
11-10-2005, 12:01
a ja z tego powodu, ze mam ciemne podlogi i mebelki w kuchni polaczonej z salonikiem, zeby mi kicha nie wyszla jak sie kolorki nie zgraja zrobie drzwi waniliowe...i dlatego jeszcze, ze teraz pewnie jak w Alternatywach 4 kazdy ma takie same drzwi wew.-ciemne i z szybkami matowymi...tak pomaluja mi tylko na wanilie..
http://www.kimarproart.pl/interdoor.php

co wy na to?

Irma
11-10-2005, 12:44
i większość mebli, które posiadam są ciemne.

moim zdaniem to nie ma znaczenia jesli tylko odcienie drewna do siebie pasuja.
np.
orzech + klon
wenge + orzech
buk+ mahoń
itp i td

Nina Mirgos
11-10-2005, 13:05
Ja mam drzwi w kolorze okien. Podłoga w podobnym odcieniu, ale jaśniejsza - bardziej w kolorach mebli. Generalnie brązowo u mnie :)

swbeata
11-10-2005, 14:29
Ja też mam drzwi dobierane do koloru okien. Nie są najjaśniejsze moim zdaniem wyglądają dobrze. Zobacz dom B i M w galerii. POZDRAWIAM.

Sonika
11-10-2005, 14:55
Czyli większość z Was ma ciemne, a ja jakoś zaczynam się pomału skłaniać do tego, żeby je zrobić pod kolor podłogi czyli w kolorze dębu.

Przekonują mnie argumenty Irmy.

Irma
11-10-2005, 15:01
jesli chcesz nawiazac do koloru okien i drzwi mozesz zrobic ciemne opaski i ciemne(tylkowysokie) listwy przypodłogowe, a drzwi w dwoch kolorach.

rafallogi
11-10-2005, 15:08
a ja z tego powodu, ze mam ciemne podlogi i mebelki w kuchni polaczonej z salonikiem, zeby mi kicha nie wyszla jak sie kolorki nie zgraja zrobie drzwi waniliowe...i dlatego jeszcze, ze teraz pewnie jak w Alternatywach 4 kazdy ma takie same drzwi wew.-ciemne i z szybkami matowymi...tak pomaluja mi tylko na wanilie..
http://www.kimarproart.pl/interdoor.php

co wy na to?

Jak będzie wyglądało połączenie Twoich półokrągłych opasek drzwi z listwami przypodłogowymi- chodzi mi głównie o ich styk.

Sonika
11-10-2005, 15:12
Drzwi w dwóch kolorach, to już "za dużo szczęcia" :wink: jak dla mnie i jak na mój gust.

Irma
11-10-2005, 15:35
http://www.interdoor.pl/img/drzwi/roma_3_d.jpg
http://www.interdoor.pl/img/drzwi/torino_1_d.jpg
http://www.interdoor.pl/img/drzwi/venge_1_m.jpg

Sonika
11-10-2005, 15:42
Dzięki Irma, ale nasze drzwi będą całe przeszklone:

http://www.drewpol-drzwi.pl/drzwi/d502.jpg

Sonika
12-10-2005, 10:47
Decyzja zapadła :D - będzie czereśnia amerykańska.

Obejrzeliśmy różne próbki, różne kolory i forniry i ten spodobał nam się najbardziej.
Pasuje do okien jak ulał :D .

Fornir dębowy wyglądał jakoś tak bez wyrazu i miał inny odcień niż podłoga.


Dzięki serdeczne za opinie i uwagi :D .

gosiashek
12-10-2005, 11:56
a ja z tego powodu, ze mam ciemne podlogi i mebelki w kuchni polaczonej z salonikiem, zeby mi kicha nie wyszla jak sie kolorki nie zgraja zrobie drzwi waniliowe...i dlatego jeszcze, ze teraz pewnie jak w Alternatywach 4 kazdy ma takie same drzwi wew.-ciemne i z szybkami matowymi...tak pomaluja mi tylko na wanilie..
http://www.kimarproart.pl/interdoor.php

co wy na to?

Jak będzie wyglądało połączenie Twoich półokrągłych opasek drzwi z listwami przypodłogowymi- chodzi mi głównie o ich styk.
a tego to ja nie wiem..tam gdzie beda drzwi bedzie polozony gres polerowany...tyle wiem, reszta to abstrakcja...a czy masz jakis pomysl na listwy lub cos innego? czy uwazasz ze bedzie zle? :wink:

dominoxs
15-10-2005, 09:17
Jak dla mnie , to trochę zabrakło konsekwencji
Najlepiej wyglądają drzwi dobrane do okien , podłoga dobrana
do drzwi i okien albo z kolei bardzo kontrastująca, niestety ciemne drewno i postarzany dąb to nie jest wyraźny kontrast . Problem polega na tym , że na etapie wyboru okien często jeszcze nie ma się tej końcowej "wizji"
My też mieliśmy taki problem , i w końcu okna są białe , podłogi afzelia , drzwi prawie identyczne wyszły - meranti , do tego dobraliśmy meranti
parapety i jestem zadowolona.
Na górze problem był jeszcze większy , więc do ścian w kolorze
khaki w korytarzu są białe drewniane drzwi - bardzo jesteśmy zadowoleni bo pasują do wnętrz wszystkich sypialni .
Na Twoim miejcu chyba jednak zrobiłabym drzwi ....szklane . Można znaleźc w cenie dobrych drzwi fornirowanych.
Pozdrawiam ,

ewak39
15-10-2005, 09:30
Jak dla mnie , to trochę zabrakło konsekwencji
Najlepiej wyglądają drzwi dobrane do okien , podłoga dobrana
do drzwi i okien albo z kolei bardzo kontrastująca, niestety ciemne drewno i postarzany dąb to nie jest wyraźny kontrast . Problem polega na tym , że na etapie wyboru okien często jeszcze nie ma się tej końcowej "wizji"


Czyli idac tym tropem, u mnie beda okna ciemne (jeszcze dokladnie na odcien sie nie zdecydowalismy), zalozmy ze drzwi wewnetrzne dobierzemy do okien - podloga zatem kontrastowo jasna. Ale meble prawie na pewno beda klonowe - boje sie, czy nie beda sie zlewac z ta jasna podloga...

Myslalam o podlodze w kolorze cieplejszym, bardziej cieplomiodowym, ale bedzie wtedy kolorystyczny melanz...

No i kurcze nie wiem... bardzo mi sie podobaly te drzwi Irmy z kontrastowymi wstawkami, moze tedy droga. :)

Sonika
15-10-2005, 09:32
Dlaczego brak konsekwencji?

Okna i drzwi w tym samym odcieniu, a podłoga jasna, a w każdym razie dużo jaśniejsza.

badi
17-10-2005, 11:13
Będzie OK :D

jolariska
23-11-2005, 23:01
Ja bym dała drewniane, albo w okleinie np. złoty dąb. W takiej okolicy będą wyglądały naturalnie.

elba
08-06-2006, 09:05
i znowu problem.......chcę pomalowac ściane z kominkiem w salonie na iny kolor, pozostala część salonu będzie w kolorze "jesień gruszkowa" nobilesu czy wesprze mnie ktoś pomyslm na kolor tej ściany z kominkiem - kominek fasadowy - beżowy marmur...a może jakieś ispiracje zdjęciowe please!! :roll:

kofi
08-06-2006, 11:16
Mam podobny pomysł (ściany będą jaśminowe, kominek beżowe kafle, pod kominkiem brązowy gres, dookoła akacja). Do tego mam błękitne kanapy z mieszkania, które na razie zostają więc do tego wszystkiego muszę dobrać kolor na narożną ścianę kominkową. Zamierzam pomalować kartki (duże) na różne kolory i ustalić mniej więcej co pasuje, a potem dopiero oglądac wzorniki. Obawiam się, że gdybym przyjęła inny tryb zrujnowałabym się na próbki kolorów, które też można kupić.
Także przychylam się do prośby o inspiracje :wink:

MartaL
25-08-2006, 21:56
Mam zamiar zrobić mały remont i pomalować ściany, kupić kanapę dla 3-letniej córeczki. Jaki i dobrać do bukowych mebli i paneli kolor ścian i kanapy, rolety i dywanika?
Chciałam coś w stylu safarii (lwy, słonie, wielka palma na ścianie, bambusowe roletki itp..) gdyż Milenka jest miłośnikiem Króla Lwa.
Psują mi koncepcję seledynowe plastikowe pojemniki na zabawki. Psiadam też z ikea seledynowo -niebieski kubełek z siatki równiez na zabawki.
Poradźcie

kofi
25-08-2006, 23:21
A może błękit? Fajnie pasuje do drewna, a wcale nie wygląda źle przy stylu safari. Mój syn ma kapę w zwierzęta afrykańskie z dużą ilością błękitu i ściany chyba też dam mu błękitne.

kofi
25-08-2006, 23:29
Taką ma kapę, łóżko trochę inne, ale też z Vox-a (zdjęcie z katalogu mebli Vox)
http://www.vox.pl/pl/php_images/meble/m_safari_wisnia2.jpg
Te meble są trochę cieniejsze, niż buk, ale z bukiem też będzie nieźle. Mój ma podłogę z brzozy, a resztę mebli z sosny.

martynka1
26-08-2006, 10:12
Może coś takiego :wink::

http://www.czerwonykapturek.com.pl/sklep/images/js_room.jpg

a jaką masz zamiar kupić kanapę ? Ciekawa jestem, bo też przymierzam się do zakupu, ale nie wiem jaką kupić :roll:.



http://www.szipszop.pl/tickers/6853.gif

MartaL
26-08-2006, 15:28
Fajne te naklejki. Planowałam sama coś namalować, albo z pomocą uzdolnionej plastycznie osoby. Tylko efekt niepewny.
Tę kanapę to dopiero będę wybierac. Na pewno nie chcę jakiejś typowo dziecięcej bo dzieci tak szybko rosną, że trzeba by jej znowu coś zmieniać.
Myślałam o kolorze żółtym na ściany, ale te wszystkie egzotyczne zwierzaki żółte i pomarańczowe(lew,tygrys ,żyrafa). Czy to się nie zleje?
Chyba zeby na dole zielono, a u góry na zółto?
To takie troszkę chłopięce barwy. Dla dziewczynek zazwyczaj malują na róże, lila,czerwono, błękitno. Co o tym sądzicie?

carbo
09-12-2006, 21:34
Witam,

Pierwszy raz się odzywam na forum, chociaż od miesiąca podczytuję. Mam na imię Paweł, jestem z Redy. W przyszłym roku odbieram moje pierwsze, małe mieszkanie, więc już teraz zaczynam planować wystrój wnętrza.

Mieszkanie jest malutkie (5mx4m), więc jedno pomieszczenie będzie pełniło funkcję salonu i kuchni. Udało mi się tą przestrzeń sensownie rozplanować, ale mam wielki problem jeśli chodzi o kolory. Z jednej strony nie chciał bym, żeby pomieszczenie zostało przytłoczone ciężkimi barwami, a z drugiej chciałbym wyraziste odcienie.

Myślę, o tym, że warto by było oddzielić kolorystycznie część kuchenną od wypoczynkowej, ale nie wiem jak to zrobić, żeby to ze sobą grało.

Jak jeszcze pomyślę, że trzeba dobrać glazurę na ścianę (albo z niej zrezygnować na rzecz czegoś innego) to mnie głowa zaczyna boleć. :-?

Zwracam się do Was z prośbą o sugestię jak kolorystycznie rozwiązać tą przestrzeń, oraz konstruktywną krytykę mojej wizji umeblowania :-)

Ważną informacją może być to, że podłogę planuję w całym pomieszczeniu taką samą czyli deseń sosnowy.

Załączam obrazki:

http://olik.bocznica.org/Salon/szkic.gif

http://olik.bocznica.org/Salon/szkic2.gif

Pozdrawiam,
Paweł
czyli

baba na budowie
09-12-2006, 22:26
Mi sie bardzo podoba Twoje mieszkanko :) Ja jednak zdecydowałabym sie na naturalne, jasne kolory. To malutka przestrzen i trzeba uważać. Szafki kuchenne miałabym białe, albo bardzo jasne, ciepły bez kafelki, bukowe podłogi, takie meble, zielona/brazowa/ruda sofa...Jeśli już, to np sciane kuchenna za bardziej zdecydowany kolor bym pomalowała. Ale jesli Ty nie jesteś pewien w jakich kolorach czujesz sie najlepiej to moze spróbuj z naturalnymi, a sciany białe a za pol roku najwyzej przemalujesz.

carbo
10-12-2006, 13:40
Mi sie bardzo podoba Twoje mieszkanko :)

Dzięki. Wydaje mi się, że w takim małym wnętrzu to jest w miarę optymalne rozwiązanie.


Ja jednak zdecydowałabym sie na naturalne, jasne kolory. To malutka przestrzen i trzeba uważać. Szafki kuchenne miałabym białe, albo bardzo jasne, ciepły bez kafelki, bukowe podłogi, takie meble, zielona/brazowa/ruda sofa...

W tej chwili mam meble w kolorze olcha miodowa, które na pewno jeszcze trochę tam postoją.
http://olik.bocznica.org/Salon/olcha_miodowa.jpg

zgodnie z Twoją sugestią meble do kuchni przewiduję jasne:
http://www.ikea.com/PIAimages/31380_PE094798_S4.jpg

a podłogę chciałbym mieć w takim stylu (buk jutlandzki):
http://www.ruckzuck.pl/pliki_graficzne/poziom_8/bukjutlandzki.jpg

Tylko nie wiem czy to wszystko będzie ze sobą dobrze współgrało?


Jeśli już, to np sciane kuchenna za bardziej zdecydowany kolor bym pomalowała. Ale jesli Ty nie jesteś pewien w jakich kolorach czujesz sie najlepiej to moze spróbuj z naturalnymi, a sciany białe a za pol roku najwyzej przemalujesz.

Tak naprawdę moim problemem nie jest wybór kolorów, które mi się podobają, ale wybór takich, które będą ze sobą współgrały.

Chyba prościej by mi było gdybym nie był daltonistą. :wink: [/quote]

zielonooka
10-12-2006, 13:45
pytanie - bo moze nie doczytalam - mieszkanie jest sloneczne (wystawa pd, zach) czy nie?

moze jak zdecydowane kolory ale jasne i nie p[rzytlaczajace - to pojsc w cos "wesolego" :wink: - rozne odcienie zolci, pomarańczowego (plus moze jakis dodatek czerwieni?), limonka (tak tak... wiem ze to jak ten nieszczesny "pomarancz";))
Troche bym sie obawiala jasnych ale zgaszonych lub "zimnych " kolorow w tak niewielkim wnetrzu - mozne byc oczywiscie ok - ale chyba trudniej ten efekt osiagnac :)
Z kolei pastele - hmmm - ladne, bezpieczne ale nie wiem czy nie za nudne ;)

kuleczka
10-12-2006, 15:39
Zielona, co jest nie tak z pomarańczem :roll:
Ja akurat bardzo lubię ten kolor :)

zielonooka
10-12-2006, 15:42
a nie... byla taka dyskusja o tym czy na pomaranczowy kolor mowi sie "pomaranczowy" czy "pomarancz" [ a jak pomarancz to czy ten , czy ta ...] :wink:
jakos tak
juz nie pamietam :wink: :lol:
wnioskow tez chyba juz nie :wink:

a kolor tez lubie :) byle nie taki "brudnawy"

kuleczka
10-12-2006, 15:46
To mnie uspokoiłaś :D

Kolor to będzie (ten) pomarańcz. Owoc wiadomo r. żeński :wink:
A czy pomarańczowy, czy pomarańcz :-? , moim zdaniem obie formy są poprawne :roll:

Anna Broc
10-12-2006, 16:04
Tez rozmyslam nad kolorami do swojego wnetrza. Jezeli chodzi o Twoje meszanko - z reszta b. fajne - to moze celem proby zestaw w szkicu komputerowym jasne meble z ciemna podloga i zobacz, jak ci sie podoba. Taki kontrast doda wg mne wyrazistosci. Tapicerke i dodatki "tekstylne" mozesz dac w dowolnym dla siebie ulubionym kolorze (jak sugerowano wczesniej) Chociaz mowisz, ze nie jest wazne jakie kolory lubisz to jest to jednak wazne. jezeli masz w sobie duzo energii to dodatki raczej spokojniejsze ( delikatne beze, ecru, ewentualnie z lekka nutka zoltego,pomaranczu lub rozu) jakies szaroniebieskie- wg upodobania. Ggdy natomiast musisz sie doenergetyzowac i poprawic nastroj, to oczywiscie wiecej tych drugich ( wtedy czerwien zamiast rozu). Sciany jasne ( teraz widze w katalogach duzo sican w kolorze tzw. wanilii. jest to b. popularne ale taki kolor swietnie pasuje do kazdego umeblowania. :wink:

carbo
10-12-2006, 17:02
zielonooka
mieszkanie jest od strony południowej, więc mam nadzieję, że będzie w miarę słoneczne.

podobają mi się Twoje propozycję i na pewno pójdę w tym kierunku. Żółcie ok. Limonka to rozumiem, że jakiś jasny odcień zielonego tak? :D

Z czerwieni to chyba bordo mógłbym zaakceptować :)

A co myślicie o różnokolorowych ścianach? U mnie może być to na tyle skomplikowane, że ten kuchnio-salon jest otwarty na korytarz, więc chyba musiałbym jakoś kolorystycznie te dwa pomieszczenia połączyć.

Pozdrawiam[/quote]

zielonooka
10-12-2006, 17:18
Limonka - to dla mnie taki ...ciekawy odcien zielonego (ktory osobiscie bardzo lubie - zwlaszcza jako akcent kolorystyczny ) - dosyc intensywny ale nie jaskrawy ... bj. zgaszony ...
ojjj cos takiego: :wink:
http://www.salex.com.pl/oferta/images/greenland_limonka_.jpg


bo taka zielen "typowa" - z zolcia to nie wiem :-? - troche moze jak jajecznica ze szpinakiem wyjsc :wink:

carbo
10-12-2006, 17:57
zielonooka

A jaki odcień żółtego (ew. pomarańczowego) proponowała byś do tej limonki?

Pozdrawiam,

zielonooka
10-12-2006, 22:42
hmmm czy ja wiem :) chyba dosyc jaskrawe, mocne , taki jak dojrzala cytryna, pomarancza :wink:
heh... tak cytrusowo sie zrobilo :wink:
ewentualnie ten waniliowy[ dla mnie to bardzo jasno zolty lekko wpadajacy w bez :wink: ] lub (bezowy, ecru) z tym "zielonym" tez by gral
pewnie bylo by spokojniej i bezpieczniej
ale ja osobiscie chyba postawilabym na te "cytrusy" :wink: jak szalec to szalec :)

ksetvipb
10-12-2006, 22:57
do takich mebli będzie pasować delikatny kremowy na ścianach...

...do tego odpowiednie oświetlenie i będzie super...!

barwy muszą być ciepłe, żeby uzyskać effect przytulności...

liwia
12-12-2006, 20:15
hej, ja trochę z innej beczki skoro to małe mieszkanie i jak widzę potrzebna duża ilość mebli starałabym się ich uporządkować. Za dużo uskoków półek wyższych niższych itp. Będzie za duży bałagan, no chyba że meble już są ?
jeżeli chodzi o kolor to proponuję bardzo jasne ściany a jasne meble na tle ciemniejszej , będą wtedy świetnie kontrastować i nie znikną. Pa

AGNEZJA78
05-02-2007, 19:35
od kilku dni śledzę fasze forum, szukając rozwiązania do mojego mieszkania, ale nie do końca znalazłam odpowiedż, w związku z powyższym bardzo bym prosiła
Was o pomoc:
za jakiś miesiąc biorę się za remot mieszkania. Niestety remont ten będzie tylko w dwóch pomieszczeniach: w salonie i sypialni i bedzie polegał głownie na zmianie kolorów ścian.
Niby proste. a jednak mam z tym starszny problem:
1) Salon- jest pokojem raczej mało słonecznym ( słońce jest tylko we wszesnych godzinach rannych) i do tej pory był pomalowany na niebiesko ( dwie ściany na jaśniejszy odcień, dwie na ciemnijszy - totalny niewypał- biorąc pod uwage nasłonecznienie. Mało tego w pokoju znajduje sie niebieska wykładzina dywanowa ( która zostanie usunieta i zastapiona panelami, w kolorze mebli - olcha). W pokoju znajduje sie też naroznik w kolorze ciemno niebieskim ( narożnik zostaje ) oraz stół i krzesła ( krzesła sa wysciełane jasno niebieskima materiałam)
Myślałam,, żeby ten pokój pomalować teraz na zółto albo pomarańczowo ( bo przy tym narożniki to chyba tylko te kolory wchodza w grę ), ale czy wszystkie ściany malować tak samo ?. Nie będzi to zbyt nudne ?
pokój na 17,5 m2
2) sypialnia ( słoneczna) - była pomalowana tak ( 2 ściany pomarańczowe, dwie ściany żółte) , całości dopełnia wykładzina dywanowa w kolorze bezowym , i meble- w kolorze " bukowym" . Myslałam tu o kolorze "jasny zielony goszek"
ale boje się czy nie za duzo zieleni będzie w mieszaniu ( kuchnia - zgnity ciemny zielny kolor, pokój 3- letniego dziecka - seledyn_

Bardzo was prosze o radę

D`arek
05-02-2007, 20:42
Kolory, które nadal lubię u siebie to:
- lawendowy - w słonecznej sypialni - relaksujący, świeży, fajnie zmienia odcień w zależności od nasłonecznienia,
- jaśniutka brzoskwinia - w niezbyt nasłonecznionym salonie - spokojna, elegancka, stanowi dobre tło dla roślin, mebli itp..
Sory ale zestawienie żółtego z niebieskim pasuje raczej do pokojów dziecięcych. Przy niewielkim salonie postawiłabym na delikatny jasny kolor, żaden pomarańcz/ pochłania dużo swiatła/, ewentualnie żółty ale jasny pastelowy.

AGNEZJA78
05-02-2007, 20:58
a jakbym jedną z tych jasnych pastelowych ścian w tym salonie, pomalowała techniką tzw. przecierki - przy uzyciu dwóch pędzli pierścieniowych,ta jasną zółta z niebieskim ?? ( nascianie wychodza takie "mazgaje"- ostatni numer "Tak mieszkam " str 19

ZofiaD
07-02-2007, 14:23
Podobnie jak poprzednik poleciłabym ci do salonu bardzo jasny pastel w neutralnym kolorze, czyli coś wpadającego w beż, brzoskwinię, gruszkę..., tylko nic intensywnego, kolor musi być naprawdę jasny. Wtedy możesz sobie zrobić taką przecierkę na jedną ze ścian- za tym niebieskim narożnikiem, albo naprzeciwko. To zależy również od tego, ile masz okien i jak rozmieszczone. Jeżeli zamierzasz zrobić dekoracje okienne z niebieskimi elementami, to odpuść sobie ścianę, bo przesadzisz. 17,5 m to nie jest duży salon.

prystelka
09-05-2007, 19:32
Pod wpływem emocji związanych ze stresem kupowania farb wpadłam na pomysł abyście drodzy forumowicze, ci którzy już mają za sobą malowanie pokazali jak dany kolor wygląda na żywo na waszych ścianach.Na pewno ułatwi to wybór pozostałym.Małe próbki w sklepach nie daja obrazu całości i ciężko sobie wyobrazić kolor na całej ścianie.Pokazujcie swoje kolorki Duluxu,Dekoralu i innych. :wink: :wink: :wink: :wink:

jajmar
16-05-2007, 22:55
Mam sytuacje ze ściana salonu i kuchni jest ciągła, gładka powierzchnia. Salon ma być w innym kolorze niz kuchnia jak wykonać styk tych kolorów? Czy zrobic poprostu na granicy pomieszczeń połaczenie czy wprowadzić może jakis 3 kolor. Moze ktos ma jakis pomysł -fotke.

jajmar
17-05-2007, 08:56
Podnosze

Irma
17-05-2007, 14:38
z samego opisu trudno cos wywnioskowac, moze Ty wstaw fotke...

jajmar
17-05-2007, 15:59
Fotki ścian pomalowanych nie mam.

http://images14.fotosik.pl/3/3a440b82fcbc935cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3a440b82fcbc935c)
Wstwie moj rzut, chodzi mi o kolory ściany tej po prawej, na dole jest salon u góry kuchnia. Czy styk dwóch kolorów ne prostym odcinku ściany nie bedzie głupio wyglądał ? Gdybym tam mial jakis uskos, naroznik nie miałbym wątpliwosci a tak poszukuje czegos.

Irma
17-05-2007, 19:28
moim zdaniem bedzie glupio wygladac, sa na to pewne sposoby ale trudno je opisac, trzeba narysowac natomiast najprosciej i ja bym chyba tak zrobila jest wybrac taki kolor salonu, ktory bedzie wspolgral z kolorem kuchni np. dwa stonie jasnosci bezu, szary i bialy, czekoladowy i morelowy itp, itd, co kto lubi i te sciane pomalowalabym na kolor salonu.

ANIAILIS
18-05-2007, 08:31
wydaje mi się, że połaczenie dwóch kolorów na jednej ścianie będzie niezbyt szczęśliwe. Pomaluj tą ścianę całą na kolor salonu, a będziesz mieć optycznie powiększony salon. Wprowadzenie dwóch kolorów na jednej ścianie na pewno optycznie wydzieliłoby kuchnię, ale pytanie czy warto. Skoro kuchnia jest otwarta to niech stanowi całość z salonem.

Gryfpc
18-05-2007, 09:18
Można jeszcze ewentualnie zastosować taką a'la przegrodę dla tych dwóch kolorów, np. sztukateria gipsowa, albo kawałek nieregularnie wyklejonej ściany kamieniem lub jego imitacją.
albo:
Jeśli będą to 2 kolory ale w jednej barwie (np. czerwony), można pokusić się o przejście tonalne od ciemniejszego w jaśniejszy (trudniejszy stopień malowania, ale wykonalny) - tutaj też spore pole do popisu, bo można zrobić przejście w pionie, można nieregularnie.
albo:
na styku dwóch kolorów zastosuj tynk strukturalny...

Możliwości jest wiele, ograniczeniem są fundusze i/lub wyobraźnia.

Pozdrawiam!!!
:D :D :D

Żelka
18-05-2007, 09:45
Dalabym tam jeden kolor na cala sciane.
Po co dzielic? To nie jest az taka dluga sciana aby sie bac jednego koloru. Ona juz jest urozmaicona, bo macie tam drzwi tarasowe i okno. Jak do tego zrobisz dwa kolory to pociapkasz to na takie male odcinki.
Chyba, ze chcesz pomiedzy drzwiami i oknem, na tej scianie dac inna strukture, to jeszcze jakos, ale kolor raczej ten sam... :P
Tak to widze.

Ew-ka
18-05-2007, 09:58
mam tak samo ..czyli jedna wspólna ściana -dalam jeden kolor na całym dole ,nie ma łączeń ani uskoków kolorystycznych -przez co jest jakaś harmonia i porządek - :D ( tak mi doradziła Kasiorek - i miała rację :lol: )

ewa
22-05-2007, 09:40
Ja mam tak na dwóch ścianach.
Kuchnię (białe ściany) od jadalni (bordo) oddzieliłam belką.
Wygląda to w ten sposób, że pomiędzy kuchnią i jadalnią mam murowany z cegły barek. I na tym barku "opiera" się w pionie belka drewniana. Jest na tyle szeroka, że można na niej coś jeszcze powiesić (u mnie wisi kuty dzwon którym moje dziecię oznajmia wszystkim w okolicy, że podano do stołu :) )
Druga ściana jest w jednym kolorze. Tam już nie przedzielałam.
Podsumowując - zależy od Ciebie co zrobisz :)
Możesz zrobić przejście kolorów, możesz wstawić jakiś element dekoracyjny, sztukaterię, kwietnik, półeczki na kwiaty/książki/bibeloty. Albo po prostu wybrać jeden kolor pasujący do obu pomieszczeń.

Bogumiła
22-05-2007, 15:12
Ja też tak mam. Dałam jeden kolor na całej Scianie, ale ten, co w... kuchni. Miałam łatwe zadanie, bo salon jest jasnożółty (prawie kremowy), a kuchnia trochę ciemniejszy żółty. Zależy, jakie masz kolory w tych pomieszczeniach - czy będą pasować.

jajmar
22-05-2007, 16:36
Diekuje za odpowiedzi.
Co do kolorów to jeszcze ich nie mam. Salon bedzie cos w stronę różowego kuchnie tego jeszcze nie wiadomo :) .

Joasia
10-06-2007, 20:05
Jakie, waszym zaniem, pasują kolory dodatków (zasłony, obicia itp.) do ścian w kolorze baaardzo jasnej kawy z mlekiem? Wiem, że brązy, niektóre bordo... Ale co jeszcze? Może macie jakieś zdjęcia?

Musimy wybrać kolor ścian - podoba sie nam ta mleczna kawa i drugi, kremowy. Do kremowego łatwiej mi dobrać dodatki (niebieskie, zielone, czerwone, bordo, brązy - chyba wszystko), ale na podłodze mamy czerwony dąb i ta kawa z mlekiem pasuje do niego idealnie, dużo bardziej niz krem.

Brać tę kawę, czy nie?

gośka57
10-06-2007, 20:41
Ja mam do baaardzo jasnej kawy ceglany. :)

novi_ana
11-06-2007, 09:07
kremowy daje więcej światła i ciepła i jest mniej stateczny

JoShi
11-06-2007, 13:59
Jakie, waszym zaniem, pasują kolory dodatków (zasłony, obicia itp.) do ścian w kolorze baaardzo jasnej kawy z mlekiem? Wiem, że brązy, niektóre bordo... Ale co jeszcze?
Ciekawe zestawienie daje szarobłękinty.

akwarysta
11-06-2007, 18:05
Zobacz tutaj

http://www.dulux.pl/c_cs_scheme.shtml?name=69

Joasia
11-06-2007, 22:54
Dzięki!!! :D

Będzie kawa. 8) 8) 8)

Edziab
12-06-2007, 18:30
dla mnie idealnie pasuja kolory oliwkowe i wrzosowe

Jerzysio
12-06-2007, 18:42
.. do kawy z mlekiem, hmmmmm ???

... może biszkopt ?
J

2112wojtek
12-06-2007, 19:44
.. do kawy z mlekiem, hmmmmm ???

... może biszkopt ?
J

:P :P Brawo!! Jedyna rozsadna odpowiedz w tym wewątku.
Pasuje, nie pasuje, ciekawe zestawienie ... hehe
zupelnie jakby ktos probowal zrobic algorytm do zestawiania barwy pt. "kawa z mlekiem".
To nie informatyka ani matematyka, tu sie nie stosuje wzorow na ciekawosc.
Ja bym dal fioletowy albo czarny, tez bedzie pasowalo.

Joasia
13-06-2007, 03:42
Wiesz Wojtek, w mieszkaniu raczej nie lubię fioletów ani czerni. A na forum - odpowiedzi, które nic nie wnoszą. Ani paternalizmu.

A zestawienia kolorystyczne rzeczywiście potrafią być trafione albo i nie. Nie potrafiłam sobie wyobrazić dobrych zestawień z wybranym kolorem - i parę osób mi w tym wątku bardzo pomogło, albo przynajmniej skłoniło do uśmiechu (pozdrowienia, Jerzysio 8) ). Niestety, nie Ty. Szkoda.

Beotia
13-06-2007, 10:52
Przydymiony, brudny róż:

http://www.dulux.pl/swatch/70rr_54153.jpg

2112wojtek
13-06-2007, 12:44
Wiesz Wojtek, w mieszkaniu raczej nie lubię fioletów ani czerni. A na forum - odpowiedzi, które nic nie wnoszą. Ani paternalizmu.

A zestawienia kolorystyczne rzeczywiście potrafią być trafione albo i nie. Nie potrafiłam sobie wyobrazić dobrych zestawień z wybranym kolorem - i parę osób mi w tym wątku bardzo pomogło, albo przynajmniej skłoniło do uśmiechu (pozdrowienia, Jerzysio 8) ). Niestety, nie Ty. Szkoda.

Bardzo mi przykro , ze Cie zawiodlem :D :D Niestety rozmowa o kolorach prowadzona w taki sposob niczego nie wnosi. Albo ktos przypadkowo trafi w Twoj gust albo nie.Rownie dobrze mozesz rzucac monetą.
Nie obchodzi mnie czy lubisz fiolet czy nie. Nie ma zlych kolorow sa czasem nietrafione zestawienia do odpowiednich potrzeb, ale i tu trzeba sobie odpowiedziec glownie na pytanie jaki efekt chcesz uzyskac a nie co pasuje albo nie pasuje ze soba . Jesli zadajesz pytanie tak subiektywne z tak mala iloscia danych to tworzysz loterie a nie watek porad.
To ze Ci sie nie podoba zestawienie zaproponowane przeze mnie wcale nie oznacza , ze nie mozna w taki sposob zestawiac. Bez z fioletem to barwy komplementarne i stosuje sie takie zestawy a czern nie jest w ogole barwa i pasuje do kazdej barwy.Pytanie jaki bez, jaki fiolet jaki efekt ? Oko rozroznia ponad milion barw a efektow jest kilkanascie, policz jaka mozna stworzyc kombinacje.
Na dziwne i niejasne pytanie dostalas dziwna i niejasna odpowiedz.
Pomijam zupelnie dziwaczne okreslenia barw, ale z tym tematem juz podpadalem wczesniej.
Do swojej kolekcji dziwnych kolorow dorzucam "przydymiony, brudny roz".
Jesli zas drazni Cie paternalistyczny ton to nie czytaj moich uwag.To forum nie ma charakteru dysputy naukowej i panuja tu dosyc swobodne relacje. Moje uwagi sa skrzywione zawodem , ktory wykonuje, polegajacym wlasnie na zestawianiu i tlumaczeniu czemu tzw. ciekawe zestawienie barw nie bedzie akurat pasowalo w Twoim wnetrzu.
pozdrawiam Pania grzecznie
pozostajac z wyrazami szacunku
2112.

Jerzysio
13-06-2007, 14:50
...a zawsze można na próbę pomalować 2-3 m2 ściany i zobaczyć jak to wygląda :roll:
J

Beotia
13-06-2007, 16:29
Pomijam zupelnie dziwaczne okreslenia barw, ale z tym tematem juz podpadalem wczesniej.
Do swojej kolekcji dziwnych kolorow dorzucam "przydymiony, brudny roz".

Cóż, język ma możliwości nieograniczone, a łączliwość poszczególnych jego elementów jest - na polu metaforyki zwłaszcza - niemal zupełnie dowolna. Zatem każdy może, jak chce, subiektywnie określać swoje odczucia związane również z kolorami, podobnie jak i z innymi dziedzinami zmysłowych wrażeń.
Nie słyszałam, żeby którekolwiek ze sformułowań były wykluczone z użycia jako niepoprawne...
Wszak sam napisałeś, że forum nie ma charakteru "naukowej dysputy", zatem nie obowiązuje chyba również naukowa nomenklatura ani definiowanie wszystkich użytych terminów. Zwłaszcza w kwestii tak subiektywnej jak kolory...

Co do zasadności pytania autorki tego wątku: a nie pomyślałeś, ze ona może szukać po pristu luźnych inspiracji, spontanicznych podpowiedzi, które jej ułatwią wybór? podsuną myśl? własny pomysł? pozwolą rowinąć jakąś wizję? etc.

Joasia
15-06-2007, 15:45
Beotia,
właśnie tego szukałam, zakładając ten wątek. Luźnych inspiracji, jakichś pomysłów... I to otrzymałam. Najbardziej spodobało mi się łączenie kawowego z szarym niebieskim i z pudrowym różem. Świetny był też ten link do zestawów kolorów Duluxa (choć o samej farbie tej firmy zdanie mam b. złe).
Bardzo wszystkim dziękuję.

Drogi Panie Wojtku,
co do Pana, to napisał Pan:

Nie obchodzi mnie czy lubisz fiolet czy nie.
No cóż na to mogę odpowiedzieć :-? Skoro Pana nie obchodzi, jakie kolory chcę dodać do wybranego koloru ścian - to właściwie po co Pan w ogóle zadaje sobie trud odpowiadania na moje pytanie? :o

2112wojtek
15-06-2007, 18:18
Drogi Panie Wojtku,
co do Pana, to napisał Pan:

Nie obchodzi mnie czy lubisz fiolet czy nie.
No cóż na to mogę odpowiedzieć :-? Skoro Pana nie obchodzi, jakie kolory chcę dodać do wybranego koloru ścian - to właściwie po co Pan w ogóle zadaje sobie trud odpowiadania na moje pytanie? :o

Droga Pani Joasiu wiele osob nie interesuja Pani poglady.
Pytanie Pani bylo jednak postawione publicznie i wyraznie - pozwole sobie zacytowac:

Jakie, waszym zaniem, pasują kolory dodatków (zasłony, obicia itp.) do ścian w kolorze baaardzo jasnej kawy z mlekiem? Wiem, że brązy, niektóre bordo... Ale co jeszcze?

Odpowiedzialem zgodnie z prawda: nawet czern i fiolet.
Wowczas po mojej odpowiedzi stwierdzila Pani, ze Jej sie nie podoba ani fiolet, ani czern a i ja sie niepotrzebnie odzywam :P , bo nie trafiam w Pani gust :D . Chociaz powtarzam, zgodnie z tym czego mnie uczono - nie ma kolorow , ktore do siebie nie pasuja, tylko sa zestawienia, ktore wywoluja pozadany lub niepozadany efekt.
To , ze akurat Pani sie podoba zestawienie z brazmi czy przydymionym rozem to sprawa indywidualna.
Gdyby Pani postawiła łaskawie pytanie np. jaki kolor z bezem bedzie odpowiadal Pani Joasi w Jej pokoju ?, wowczas nie skomentowalbym pytania ani slowem :) ...bo z reguly nie biore udzialu w quizach.
Gdyby Pani zechciala uwazniej przeczytac to co pisalem , to oprocz paternalistycznego tonu znalazlaby Pani tez konkretna odpowiedz a nie bez kozery dodam, ze nawet siwokoperkowa cytrynka tez bedzie pasowala do tej kawy z mlekiem :P a , ze sie Pani moze nie spodoba, to juz inna sprawa.

JoShi
15-06-2007, 18:22
Droga Pani Joasiu wiele osob nie interesuja Pani poglady.
A wiele osób nie interesują Twoje poglądy. Nudzisz się, masz sezon ogórkowy między jednym a drugim projektem? Wyjedź, odpocznij i nie psuj krwi innym swoimi aroganckimi uwagami...

2112wojtek
15-06-2007, 19:06
A wiele osób nie interesują Twoje poglądy. Nudzisz się, masz sezon ogórkowy między jednym a drugim projektem? Wyjedź, odpocznij i nie psuj krwi innym swoimi aroganckimi uwagami...

:P :P
I vice versa, tez Ci tak dobrze radze.
Sezonu zwlaszcza ogorkowego zycze ,
nasz Ty maly, zgorzknialy psychologu
:)

rrmi
15-06-2007, 22:24
Pomijam zupelnie dziwaczne okreslenia barw, ale z tym tematem juz podpadalem wczesniej.
Do swojej kolekcji dziwnych kolorow dorzucam "przydymiony, brudny roz".

Znam podobny kolorek jako popielaty roz , ale juz Ci go kiedys przedstawilam .
Bardzo mnie wtedy grzecznie wymiales.Ale ja sie nie przejmuje.
Pokoj goscinny u mnie bedzie niebiesko - zielony :D


ps.Nie nazywaj raczej naszej drogiej Joshi naszym malym psychologiem , bo Ona jest fizykiem. :D

Mohag
15-06-2007, 23:39
Ten kolor to Altrosa :lol: czyli stary rozowy, nie wiem skad sie wziela ta nazwa ... chyba dlatego ze jest "wyplowialy i przybrudzony" :wink: ale ogolnie kolorek niczego sobie, do szarosci i golebich jest mniamniusi :P

Angelaa
22-06-2007, 22:08
Jaki (ciepły) kolor ścian pasowal by do szarych (siwych) mebli i niebieskiej sofy?
Prosze o podpowiedz, bo planuje mały remont. Niestety mebli nie moge narazie zmienic.:)

Dodam tylko ze to pokój dziewczęcy:)

Nikoru
23-06-2007, 07:45
Może złoty (jakiś ciepły odcień żółtego)?

Edziab
23-06-2007, 11:38
ciepłe odcienie do tego zestawu mi się gryzą - chyba najbezpieczniej byłoby pomalowac na ecru/krem/beż - kazdy zestaw mebli + kanapy po wymianie bedzie pasował, a zeby nie było mdło mozna ozywic dodatkami

aniaS.
26-10-2007, 03:59
Witam wszystkich dobrych ludzi ktorzy zdecydowali sie mi pomoc :) (i tych ktorzy nie maja takiego zamiaru rowniez :lol: )

a oto jest moj dylemat ktory spac mi nie daje:

Urzadzam własnie niewielkie mieszkanie w którym jest mały pokój z aneksem kuchenym, pomyslalam wiec ze najlepsze beda jak najjasniejsze meble kuchenne...
Zamówilam takie z fornirem BAMBUS, jest to mniej wiecej slomkowy kolor (troche żółtawy) Myslalam ze nie bede miala problemu z doborem kolorów ścian i dodatków ale teraz mam juz pustke w glowie.
Marzy mi sie jasny aneks ale z jakims kolorem kontrastujacym- tylko nie za bardzo, tez delikatny odcien.

Moje ulubione kolory:
- ZIELONY
- JASNY ZÓŁTY
-JASNY POMARAŃCZ
- BIAŁY
-TURKUS
-Beż
-blady brąz

Dodam jeszcze ze blaty beda w kolorze bardzo jasnym kremowym, czy powinnam zrobic podloge w takim samym kolorze w aneksie?

Czy powinnam dopasowac kolor parkietu w czesci pokojowej do tych frontow?
One sa lekko zoltawe a mi sie marzyla taka jak najjasniejsza rozbielona podloga...

i jeszcze..

Czy ściane za tymi meblami skontrastowac czy raczej zrobic tlo dla slomkowego koloru


Myslalam ze to bedzie prosta sprawa a nie moge sie na nic zdecydowac :cry:

jaki zestaw kolorow (chyba max 2) pasowalby do takich frontow?

Bardzo prosze o pomoc :roll:

edit:chyba wkleje linki bo inaczej nie umiem :(

fronty sa mniej wiecej takie:
http://dlh.pl/src/thumb.php?fid=128&fn=bambus.jpg&mw=100&mh=100

kasiola
26-10-2007, 08:24
na mój gust to ściany w kolorze zgaszonej oliwki lub ceglasto -pomarańczowe
w każdym razie przy bladych frontach dobrze będa wyglądać zdecydowane kolory ścian

jolad6
26-10-2007, 09:45
Zgadzam sie z moja przedmówczynią. Przy tak jasnych frontach kolor ścian bardziej kontrastujący będzie wyglądał ciekawie. Mam w kuchni białą podłogę i i z moich doświadczeń widzę ,że jest trudna do utrzymania czystości. Zastanów sie więc dobrze przy doborze jasnej podłogi.
ppzdrawiam

aniaS.
27-10-2007, 03:10
kasiola, jolad dziekuje wam za sugestie :)

Mi sie wlasnie podobaja tylko zgaszone kolory ale ciezko mi jest sie zdecydowac na ciemna sciane bo ten aneks jest naprawde niewielki, ma 13,5 metra.

Bardzo prosze o jeszcze jakies opinie

aniaS.
28-10-2007, 02:22
czy ktos mi jeszcze doradzi...bylabym bardzo wdzieczna :roll:

yvetka
30-10-2007, 15:21
Jestem jak najbardziej za zielenią. Musi być kontrast, wtedy wyeksponujesz fronty. Jeśli chodzi o parkiet , to fajnie jak będzie jasny (klon, jesion bielony itp.), nie musi być z żółtawym odcieniem, ale powinien być "ciepły".

zielonooka
30-10-2007, 17:48
zielonych jest masa odcieni - i to bardzo sie rozniacych od siebie (ja mam tak ze jedne uwielbiam a innych nienawidze)

nie mam zielonego :wink: pojecia jaki kolor zieleni lubisz .... :)

yvetka
31-10-2007, 12:31
Najważniejsze, aby nie była to pastelowa zieleń. Musi być wyrazista. Może być ciemna oliwka albo trawiasta lub butelkowa zieleń. Musisz przede wszystkim wybrać odcień, który lubisz. Zachowaj tylko kontrast. Trzymam kciuki :lol:

Kasiulka999
08-12-2007, 23:46
Witam serdecznie :D
chciałam sie zapytac jakie kolory dominują w waszych pomieszczeniach
jakie natomiast kolory uważacie za niestosowne? :roll:

Moje przemyślenia:
DUŻY POKÓJ-beżove,piaskowe z czarno-szaro-brązowymi elementami+kolorystyczny minimalizm

SYPIALNIA-pastelowe kolory w odcieniach niebieskiego

POKÓJ DLA DZIECI--zółte,pomarańczowe ciepłe słoneczne odcienie+kolorowe elementy/ponoć żółty sprzyja inteligencji :D /

KUCHNIA--beze,chłodny metal,inox+minimum bibelotów na wierzchu 8)


a jak u Was?

:)

OK
09-12-2007, 00:11
Ha! Ja mam (będę miała) na odwrót, ale to całkiem inny styl :D
Sypialnia - b. jasnożółte ściany (ciepły kolorek, ale słoneczny, nie wpadający w beże czy kremy) plus dodatki intensywnie zielone i niebieskie.
Salonik - jasna lekko oliwkowa zieleń plus intensywna ciemna czerwień (pokoik będzie lekko stylowy).
Kuchnia - meble naturalny dąb, ściany "maślane", ciemnozielony blat, podłoga beż i ciemna zieleń, minimum elementów metalowych - duuużo duperelków będzie na pewno :wink:
Łazienka - biało-czerwono-zielona :o :wink:

Ale pomysł na wątek myślę, że fajny - każdy dobierze coś dla siebie :D

wiewióra1976
09-12-2007, 19:42
Ja w mieszkaniu (w domu jeszcze nie wiem):
1. przedpokój rudy
2. kuchnia jasnozielona
3. łazienka niebieska (plus rudo-kremowe dekorki)
4. duży (ironicznie zwany salonem) kremowy - plus mural by Dwóipółlatka
5. sypialnia - intensywnie niebieska.
Jak to wymyślałam, to nie wyobrażałam sobie, że w/w pomieszczenia w ogóle mogłyby być w innych kolorach ;) No, kuchnia na początku też była kremowa.
W ogóle mieszkanie miało być spójne stylistycznie rudo-niebiesko-kremowe plus jasne drewno... Już nie jest ;)

jacekp71
09-12-2007, 19:49
niech no popatrze:

- wiatrolap, hall, salon i korytarz na gorze kremowy (sun flower beckers`a),
- kuchnia w kolorze caffe late,
- gabinet na dole orzechowy,
- sypialnia malzenska w stonwanej czerwieni,
- pokoj dzienny syna i jego sypialnia: oba pokoje w kolorze zoltym,

KiZ
09-12-2007, 20:52
Wiatropłap, przedpokój, salon, kuchnia, gabinet, klatka schodowa, korytarz, sypialniax2, garderoba, pralnia, łazienkax2 - biały a'la Dulux
Pokój Dziedzica - jasnożółte ściany ;)

kubaimycha
09-12-2007, 22:36
Salon, kuchnia, sypialnia,nasza łazienka i hol - beże i brązy z Tikurilli
Łazienka dzieci niebieska
Pokój syna mniej i bardziej zielony
Pokój córki mniej i bardziej różowy

anna_p
10-12-2007, 21:18
salon i hol-wanilia+brąz
kuchnia- wanilia
sypialnia-caffe late+ czerwony ( ale nie jestem z tej kombinacji zadowolona)
łazienki- jasny beż+brąz

d5620s
10-12-2007, 21:30
czy mógłby ktoś wkleić pokoik w kolorze caffe latte?
Błagam!
Chce taki ale nie umiem sobie w realu tego wyobrazić:(

Mymyk_KSK
10-12-2007, 21:48
u nas jest baaaardzo kolorowo ;-)

PARTER
wiatrołap i łazienka cafe latte
hol jasne cappuccino
jadalnia ciemny kobalt (prawie granat) meble w kolorze czekoladowym
kuchnia turkusowa, meble kremowe
salon błękitny (meble: drewno w kolorze ciepłego, "średniego" orzecha i kremowe)
podłogi mamy z jasnego jesionu i całość sprawia trochę wrażenie piaszczystej plaży nad lazurowym morzem ;-)

PIĘTRO
hol jasne cappuccino
pokój "Panicza" :-) pastelowy zielono-żółty
nasza sypialnia w dwóch odcieniach łososiowego
gabinet lawendowy

izat
10-12-2007, 22:48
biel, biel, biel Flugera