PDA

Zobacz pełną wersję : Rekuperator TAK czy NIE



Strony : 1 [2] 3 4 5

Magdzia
22-09-2004, 08:51
Do tego jeszcze uwzględnijmy koszt przyzwoitych filtrów i w moim przypadku (podkreślam w moim przypadku bo inni moga to robić czesciej lub wcale) wymiana całej wentylacji na nową co ok. 15 lat.
Inwestorze, a ile będzie Cię kosztowała wymiana całej Twojej wentylacji grawitacyjnej (rozumiem, że wymieniasz kanały wentylacyjne co 15 lat?)
Magdzia własnie cała "tajemnica" went. grawitacyjnej polega na tym że nie potrzeba nic wymieniać :wink:
Pozdrawiam
A dlaczego sądzisz, że w mechanicznej trzeba?

inwestor
22-09-2004, 08:57
Do tego jeszcze uwzględnijmy koszt przyzwoitych filtrów i w moim przypadku (podkreślam w moim przypadku bo inni moga to robić czesciej lub wcale) wymiana całej wentylacji na nową co ok. 15 lat.
Inwestorze, a ile będzie Cię kosztowała wymiana całej Twojej wentylacji grawitacyjnej (rozumiem, że wymieniasz kanały wentylacyjne co 15 lat?)
Magdzia własnie cała "tajemnica" went. grawitacyjnej polega na tym że nie potrzeba nic wymieniać :wink:
Pozdrawiam
A dlaczego sądzisz, że w mechanicznej trzeba?
Wcale nie musze nic sądzić bo tak po prostu jest i tak się robi. A pozatym pisałem że to mój indywidualny przypadek (jestem alergikiem ot co :wink: )
Pozdrawiam

neuron
22-09-2004, 08:58
KrzysiekS mnie ubiegł ze swoją wypowiedzią ale mimo wszystko przedstawię swój punkt widzenia a wskrócie wygląda on tak

KOSZT 1 kWh Z ODZYSKU W REKUPERATORZE TO 8 (OSIEM) GROSZY.
dla gzrejących prądem to rewelacja, dla gazowców neutralne dla kominkarzy i palaczy ;-) to beznadzieja.

Poniżej wytłumaczenie i wnioski
Prezentowane wcześniej wyniki i symulacje są dowodem możliwości techniki. Brawo!
Mam za sobą parę lat dośwliadczeń z rekuperatorem i z GWC.
Osiągana zmierzona średnia sprawność to niecałe 50% (deklarowane przez producenta 50-70)! Wentylatory też zużywają cokolwiek więcej energii. No, i jest przyjemnie, nie ma komarów.

Koszt pozyskania tą drogą jednej kWh przy temp. na zewnątrz -2 st. C , za GWC +1 przepływ 150 m3/h, odzysk ciepła 0,6 kW (-2 st C -> +11 st. C)
dane średnie ze stycznia 2004 mierzone co godzinę
tak więc w styczniu odzyskałem 0,6 x 24 x 31 = ok 500 kWh
w styczniu było prawie 600 stopniodni co odpowiada za 1/7 obciążenia klimatycznego ostatniej zimy stąd rocznie 3500 kWh załóżmy optymistycznie 5000 kWh przy długiej i mroźnej zimie!

3 gr/kWh (za en elektryczną wentylatorów) załóżmy 0,1kW (wntylatory) * 0,20 zł/kWh(cena 1kWh el) / 0,6kW (odzysk)
5 gr/kWh za wymianę filtra raz w roku = 250 zł / 5000 kWh odzyskanego ciepła rocznie

6 gr/kWh 333 zł / 5000 kWh no jak liczyć to rzetelnie kapitał załóżmy 10000 zł na 30 lat bez odsetek czyli po 333 zł rocznie

wycodzi więc 8 groszy /kWh dla tych co uważają że sprawna wentylacja grawitacyjna też dużo kosztuje (nie wliczają kapitału)
i 14 groszy /kWh dla tych co uważają że kominy wentylacyjne są za darmo albo już je mają i myślą o modernizacji wentylacji

O braku ciągu latem nie ma co dyskutować bo akurat wtedy prostym środkiem zaradczym są przemyślane okna i siatki na owady ( z jakiegoś powodu wołają na to lufciki). A ew. odzysk energii jest psu na buty.

Wkładając w wentylację grawitacyjną tyle troski, co w rekuperator można uzyskać porównywalny komfort.

Odpowiadając na pytanie postawione w wątku:
Jak kogoś nie stać na rekuperator to niech nie rozkłada rąk:
- wentylacja musi ale to musi być sprawna w czasie sezonu grzewczego
- wentylacja musi być sterowna (no min to szuflada podokienna) by można było pod nieobecność zamknąć i zredukować straty, a po powrocie otworzyć
- sterowanie grzejnikiem musi mieć coś wspólnego z temp. w pomieszczeniu
jeśli jest zimno w przy otwartych nawiewach to może trzeba głowicę z czujnikiem zdalnym (kapilara), albo grzejnik jest za słaby
- i w końcu no koniecznie trzeba mieć jakąś koncepcję ruchu powietrza
minimum to co i gdzie uchylić gdy włączamy wyciąg kuchenny, palimy w kominku (nie każdy musi to rozumieć ale wszyscy w domu muszą to wiedzieć)
oraz gdzie nawiew zawsze musi być by nie ciągnęło wstecz

Jak ktoś musi mieć filtr powietrza -ci co muszą to wiedzą, że nie chodzi tu i druciak, albo skarpetę, albo ma kupę ludzi w domu no powiedzmy szczerze przedszkole to rekuperator jest idealnym rozwiązaniem do budowy wentylacji mechanicznej

Magdzia
22-09-2004, 09:04
Magdzia własnie cała "tajemnica" went. grawitacyjnej polega na tym że nie potrzeba nic wymieniać :wink:
Pozdrawiam
A dlaczego sądzisz, że w mechanicznej trzeba?
Wcale nie musze nic sądzić bo tak po prostu jest i tak się robi. A pozatym pisałem że to mój indywidualny przypadek (jestem alergikiem ot co :wink: )
Pozdrawiam
No dobrze, ale cały czas próbuję dociec, DLACZEGO? Mam wentylację mechaniczną i nic mi nie wiadomo na temat konieczności jej wymiany, a może tak jak Ty, tez powinnam, bo mąż również jest alergikiem? Dlaczego twierdzisz, że kanały wentylacji mechanicznej trzeba czyścić/wymieniać, a grawitacyjnej nie? Jakie jest tego uzasadnienie? Przecież to samo powietrze jest wciągane (tak samo zanieczyszczone) i takie samo wyrzucane, niezależnie od "siły napędowej" danego sposobu wentylacji. I takie same zanieczyszczenia mają szanse osiaść w przewodach wentylacyjnych. Śmiem twierdzić, że nawet bardziej i szybciej zanieczyszczają sie przewody wentylacji grawitacyjnej, bo są to zazwyczaj przewody kominowe, z cegły, któej cząsteczki zanieczyszczeń mogą się bardziej "czepić" niż do śliskich i gładkich rur wentylacji mechanicznej.

inwestor
22-09-2004, 09:13
Magdzia no co Ty :D :D :D Przecież w wentylacji grawitacyjnej nie ma kanałów :wink: . Oczywiście chodzi o kanały nawiewne bo te cie interesują bo to w nich zbiera się, rośnie i kwitnie całe "życie" które jest wdmuchiwane do pomieszczeń. Oczywiście coby było jasne mowa jest oczywiście o instalacji wyposażonej w dokonałe filtry które sa regularnie wymieniane. Dlatego okres jej ekspoloatacji podałem aż 15 lat.
Pozdrawiam

Jezier
22-09-2004, 10:06
Mamy więc oszczedności przy delta t = 18 oC następujace: moc dla ogrzania powietrza tych 150m3/h to 0,367 kW
posługując sie tak różnymi danymi do niczego nie dojdziemy. Wg. mojej wiedzy potrzeba 1,026 kW aby ogrzać te 150 m3

Magdzia
22-09-2004, 10:13
Magdzia no co Ty :D :D :D Przecież w wentylacji grawitacyjnej nie ma kanałów :wink: . Oczywiście chodzi o kanały nawiewne bo te cie interesują bo to w nich zbiera się, rośnie i kwitnie całe "życie" które jest wdmuchiwane do pomieszczeń. Oczywiście coby było jasne mowa jest oczywiście o instalacji wyposażonej w dokonałe filtry które sa regularnie wymieniane. Dlatego okres jej ekspoloatacji podałem aż 15 lat.
Pozdrawiam
1. Są kanały wywiewowe, w których tez kwitnie całe życie. Latem grawitacyjna nie działa, co więcej, przy niekorzystnych warunkach powietrze może być z przewdoów teoretycznie wywiewnych wtłaczane do domu z całym bogactwem "inwentarza", co przy i tak nasilonej cyrkulacji alergenów nie jest zbyt korzystne nie tylko dla alergików.
2. To, jak przyjazna jest wentylacja grawitacyjna dla ludzi (nie tylko dla alergików) można najlepiej zobaczyć patrząc na to, co zostaje zatrzymane na filtrach. W szparach i nieszczelnościach, które służą jako kanały nawiewowe w w. grawitacyjnej, nie ma filtrów i dzięki temu cały syf dostaje się do domu. To jest zdecydowanie bardziej szkodliwe.
3. Czy ktoś naprawdę (mówię o fachowcu) powiedział Ci, jak często trzeba wymieniać/czyścic filtry i kanały wentylacyjne?

inwestor
22-09-2004, 10:57
Jezier policz ze wzoru który podał Jeżyk czyli

Q=0,136*V*(ti-te) [W] V-objetość pow. wwentylacyjnego w m3/h
delta t 18 oC bo w naszym klimacie (polska centralna) srednia temperatura na zewnatrz w sezonie grzewczym wynosi +2 oC. Jak masz w pokoju +20 oC to daje delte 18 oC czyli mamy

0,136 * 150 * 18 = 367,2 W czyli 0,3672 kW.

Właśnie tak sie liczy sezonowe zapotrzebowanie na energie cieplna do ogrzania budynku w skali sezonu. Jeśli jest cos nie tak to napisz. Jak tak liczyłem u siebie i wyglada na to że sie zgadza po pierwszym sezonie grzewczym.

Magdzia nie moge sie z toba zgodzić. Po pierwsze jesli cos czasem sie cofnie z kanału wywiewnego z grawitacji to jest to sprawa sporadyczna i incydentalna i mozna sobie z tym doskonale poradzić ( pionowe kanały grawitacyjne mozna tez czyścić). Natomiast nawiewanie "życia" :wink: do pomieszczeń z kanału nawiewnego to sprawa normalna ciagła i bez przerwy i z tym sobie nie poradzisz bo byś musiała wyłaczyc wentylacje. Ja akurat jestem m. in. uczulony na zarodniki pleśni itp. są okreslone pory wysiewu tego paskudztwa no ale to sie odbywa dosłownie kilka dni w roku. Natomiast bez wzgledu na pore roku jak wejde do pewnych budynków które mają wentylacje mechaniczną to zaraz mam atak kataru siennego (wiem że filtry sa zmieniane systematycznie bo kumpla firma konserwuje te instalacje). Więc wybieram katar kilka dni w roku niz cały rok non stop. Instalacje w tych budynkach sa w wieku od ok. 10...25 lat. Jeśli chodzi o wymiane filtrów to w zaleznosci od okolicy i pory roku z tego co mi kumpel od wentylacji zeznał to czasem wystarcza raz na miesiac a czasem raz na tydzień jest za żadko. Nie wymienia nigdy żadziej niz raz w miesiacu. Z tego co mi zeznał jesli chodzi o wymiane kanałów to zaleceń specjalnych nie ma decyduje o tym inwestor. Znacznie gorzej jest w przypadku pełnej klimatyzacji z nawilżaniem, osuszaniem, i chłodzeniem. Natomiast stwierdził że 15 no maksimum 20 lat to dla kanałów central itp nie powinno sie przekraczać.
Pozdrawiam

fidox
22-09-2004, 11:11
dla inwestora:
to prosze napisać co to gdzie kończy sie kanał wlotowy w mechanicznej

przy rekuperatorze?
jezeli tak to przecież można umieścić reku na samym dole blisko GWC i wtedy wymiana to mała sprawa

jeżeli nawiew kończy się w danym pomieszczeniu to już gorsza sprawa
ale przecieć to jest już za rekuperatorem i po przepuszczeniu przez filtry
dodatkowo przecieć można czymś te bakterie pozabijać - zrobić wentlacje i wpuścić jakiś gaz?

co do wyliczeń to dyskusja poszłą w kierunku który mnie interesuje ... cyfry

ja chciałem jedynie udowodnić że ze wzgleu na małą sprawność wentylacji grawitacyjnej wymienia się dużo mniej powietrza w niej a w mechanicznej grawitacji wymouszając wymianę powietrza powodujemy że nieporównywalnie więcej należy ogrzać powietrza
wniosek pomimo odzysku musimy bardziej grzać bo czystego i zimnego powietrza jest dużo więcej nawiewanego przy mechanicznej niż przy grawitacyjnej

trzeba uwzględnoć delta (wymiany powitrza) a dopiero potem zająć się odzyskiem

Magdzia
22-09-2004, 11:11
hmm... nie wiem... My czyścimy nasze filtry średnio raz na 2 miesiące odkurzaczem (przedmuchiwanie z wylotu odkurzacza) i są czyściutkie. Po co wymieniać na nowe? Natomiast co do "różnych form życia" latającyh w powietrzu - to można z nimi walczyć i po to właśnie są te filtry. No, ale dobra, nie ważne. Każdy wie swoje i obyśmy żyli długo i szczęśliwie z filtrami, czy bez filtrów :)

KrzysiekS
22-09-2004, 11:16
Ostatni raz lekcje z fizyki miałem w liceum, wiec przy liczeniu strat ciepła korzystałem z danych na forum, przyjmując, że dla ogrzania 100 m3 powietrza przy delta T 20K potrzeba 0,66 Kw, wiec otrzymuje dane takie jak Jezier.

Do ogrzania 150m3 powietrza przy delta T 20 K potrzeba ok. 1kW. Czy jestesmy wszyscy zgodni?

fidox
22-09-2004, 11:19
moje podejście na początku było takie
1. mam instalacje grawitacyjną w domu
działa ona na tyle sprawnie że nie ma grzyba
2. przechodzę sezon grzewczy i płacę powiedzmy 3000 zł za ogrzewanie
3. wpadam na pomysł : a możeby tak zainstalować mechaniczną wentylacje bo ma same plusy w tym informują mnie że odzyskam ciepło
4. instaluje
5. cieszę się przez lato chłodem z GWC
6. przychodzi mi podliczyć koszty ogrzewania za sezon zimowy i o dziwo widzę że pomimo osławionego odzysku ciepłą dopłacam do ogrzewania

myślę dalczego
aaa bo ogrzewałem w grawitacyjnej dużo mniej powietrza zimnego

bo teraz przez pokój przechodzi mi fala powietrza

czyż tak nie jest w praktyce?

inwestor
22-09-2004, 11:29
dla inwestora:
to prosze napisać co to gdzie kończy sie kanał wlotowy w mechanicznej

przy rekuperatorze?
jezeli tak to przecież można umieścić reku na samym dole blisko GWC i wtedy wymiana to mała sprawa

jeżeli nawiew kończy się w danym pomieszczeniu to już gorsza sprawa
ale przecieć to jest już za rekuperatorem i po przepuszczeniu przez filtry
dodatkowo przecieć można czymś te bakterie pozabijać - zrobić wentlacje i wpuścić jakiś gaz?


Kanał nawiewny to jest od czerpni do kratki w pomieszczeniu. Pisałem na temat instalacji gdzie stosuje sie filtry i je systematycznie wymienia ( nie trzepie nie odkurza, nie pierze ale własnie wymienia) czyli teoretycznie w kanałch powinno byc czysto. Gdyby nie było filtrów to prawdopodobnie instalacja nie wytrzymałaby nawet jednego sezonu. Z tymi bakteriami to własnie sa powazne problemy jakos wcale nie chca sie poddawac eksterminacji. Szczególnie duże problemy sa w dużych wysokościowych budynkach próbuja ponoć wszystkiego ale jakoś jeszcze nie udało sie z tym wygrać. Najgorzej ponoć jest w USA bo tam jest najwięcej takich wysokościowców. Jak zwykle amerykańce przeliczają to na dolce i liczą co będzie tańsze czy wymiana kanałów czy straty z powodu nieobecności pracowników z powodu chorób wywołanych "życiem" z kanałów. Bo co do tego że własnie to "zycie" z kanałów jest przyczyna tych absencji to już nikt nie dyskutuje.



co do wyliczeń to dyskusja poszłą w kierunku który mnie interesuje ... cyfry

ja chciałem jedynie udowodnić że ze wzgleu na małą sprawność wentylacji grawitacyjnej wymienia się dużo mniej powietrza w niej a w mechanicznej grawitacji wymouszając wymianę powietrza powodujemy że nieporównywalnie więcej należy ogrzać powietrza
wniosek pomimo odzysku musimy bardziej grzać bo czystego i zimnego powietrza jest dużo więcej nawiewanego przy mechanicznej niż przy grawitacyjnej

trzeba uwzględnoć delta (wymiany powitrza) a dopiero potem zająć się odzyskiem
Tego fragmentu nie łapie strasznie jakos to zagmatwałeś :D
Pozdrawiam

fidox
22-09-2004, 11:42
wentylacja grawitacyjna wysysa mniej powietrza również z uwagi na jej niedoskonałość bo w zależności od
- od przebywania osób (mniej potrzeba)
- temperatury w pokoju
- temperatury na zewnątrz

bo grawitacyjna ma w sobie coś takiego że
jak w kuchni grzejemy obiad to różnica temperatury powoduje zwiększenie ciągu
jak jedziemy na urlop to zmniejszamy ogrzewanie - wentylacja ustaje
jak jest noc - ustawiamy niższą temperaturę - grawitacja spowalnia
itp.

a mechaniczna jak głupia pompuje te m3

fidox
22-09-2004, 11:48
tylko nie piszcie że wszystko można ustawić instalując elektornikę bez podania cen użądzeń

WITEK P.
22-09-2004, 11:50
..i na tym polega komfort wentylacji mechanicznej masz możliwość "regulowania" wydatków powietrza ...

jeżyk
22-09-2004, 14:00
Jezier przez te obliczenia nie moglem spać. Dochodzę do wniosku, że to co policzyłem w nocy nie jest do konca prawdą. Latwo jest obliczyć ile energii tracisz wraz z powietrzem, ale ile wraca to juz nie jest takie proste. Nie da sie obliczyc tem. powietrza wtłaczanego do mieszkania, na pewno nie jest to 18 czy 19 C. Korzystając z doświadczen neurona i przyjmując temp. pow. np 10C daje to 2680 kWh/twój sezon, tak więc oszczędności netto to ok. 2000kWh

inwestor
22-09-2004, 14:24
Jeżyk
Podaj może skad wziełes ten wzór na ciepło dla wentylacji bo zastosowałem go w swoim przykładzie i nie sprawdzałem tego współczynnika 0,136 a coś pisza ludzie że sie nie zgadza. Jeszcze dla sprostowania wyjasnie że pszac poprzednio że
Właśnie tak sie liczy sezonowe zapotrzebowanie na energie cieplna do ogrzania budynku w skali sezonu chodziło mi o przyjeta srednia wartosc temperatury zewnetrznej w sezonie grzewczym. Wzór Jeżyka poddaje pod dyskusję.
Pozdrawiam

jeżyk
22-09-2004, 14:47
PN podaje nieco inny: Qwo=0,34V(ti-te) [W] uwzględnia ciepło właśćiwe pow., jego gestość V-strumień objętości pow. went. w m3/h jeżeli uwzglednimy wewnetrzne zyski ciepla to mamy postać:Qw=[0,34(ti-te)-9]*V gdzie V-kubatura pomieszczenia m3 i tutaj może wyjść wynik ujemny wówczas zapotrzebowanie na cieplo dla wentylacji traktujemy jako =0. Azeby uniknąc tych problemów ja stosuje wzór Q=0,136*V(ti-te) który tez uwzglednia zyski ciepla a nie daje wartości ujemnej. T.Klinke,K.Krygier, J.Seweryniak"Ogrzewnictwo,kilmatyzacja, wentylacja"

jeżyk
22-09-2004, 14:54
Owe 0,136 wzięło sie z pomnozenia 0,34*0,4=0,136 0,4-jest to mnoznik stały uwzględniajacy zyski ciepła

Jezier
22-09-2004, 22:34
Wyjaśnię skąd brałem niektóre wartości.
Moc wentylatorów dobrałem po dokładnym sprawdzeniu oporów poszczególnych elementów. Zgadzam się, że moc instalowanych jest większa ze względu na potrzebę czasami zwiększenia wydajności, ale akurat w przypadku mojej instalacji wystarczyłyby dwa wentylatory po 60W aby utrzymać stałą wydajność 150m3/h.
Sprawność rekuperatora założyłem 80% bo akurat taki wymiennik wybrałem (to sprawność minimalna). Ma on pewne wady jak wielkie gabaryty i duży opór ale za to jego sprawność jest imponująca. Gdybym zdecydował się na mało sprawny wymiennik krzyżowy to odzysk miałbym mniejszy (40-50%) ale za to łatwiej by się go czyściło i mógłbym zmniejszyć moc wntylatorów.
Mam świadomość, że aby podgrzać 1m3 o jeden stopień potrzeba 0,34-0,38W ale do swoich obliczeń przyjąłem skrajnie niekorzystną wartość. Chociaż w udowadnianu sensowności zakupu rekuperatora jest to korzystny wybór. Natomiast bardziej ucieszyłoby mnie 0,136 W ale jak sam przyznał Jeżyk to już po uwzględnieniu odzysku.
Co do kosztów eksploatacyjnych z wymianą filtrów to sprawa nie jest taka jednoznaczna. Filtry są wymieniane, ale jednak spełniają jakąś funkcję oczyszczającą powietrze, a więc ponosimy koszty filtrów ale z drugiej strony mamy jakieś zyski na brudzie. Mniej brudu = mniej sprzątania. Skoro płacę za sprzątanie to może jeszcze na tym zyskam.
No i jeśli chodzi o porównywanie zysków z rekuperatora z wentylacją grawitacyjną jest zupełnym nieporozumieniem. Nie ma takiej możliwości aby dzień w dzień, godzina po godzinie utrzymywać stałą założoną wymianę powietrza. Zakładając, że średnia wydajność w sezonie wentylacji grawitacyjnej wyjdzie taka sama jak mechanicznej (bez reku) to i tak straty będą inne. W grawitacyjnej większe. A to m.in. dlatego, że grawitacja będzie miała dużą wydajność w wielkie mrozy a marną w cieplejsze dni.
Więc jeśli porównywać to tylko went. mechaniczną bez odzysku z mechaniczną z odzyskiem.

neuron
23-09-2004, 06:53
Filtry w wentylacji mechanicznej są niezbędne w grawitacyjnej nie.
W dzisiejszych czasach istnieje możliwość i to nie za wielkie pieniądze
skutecznego regulowania wydajności wentylacji grawitacyjnej np.:
- nawietrzaki okienne o stałej wydajności 25 m3/h z patentowanym skrzydełkiem aerodynamicznie stabikizującym przepływ firma brevis kraków cena 100-200 zł
- kratki wywiewne o zmiennej wydajności sterowane wilgotnością firma aereco cena ponad 200 zł
Jeśli dodatkowo niezbędnym jest by wentylacja w kanałach działała również poza sezonem grzewczym to nasady kominowe hybrydowe mogą wzmacniać i osłabiać ciąg w kilku kanałach wentylacyjnych jednocześnie, cena kilkaset zł chyba 800 za nasade do 200m3/h moc ok 10W
Wybaczcie sypanie nazwami ale jakoś trzeba pokazać dostępność tych rozwiązań.
Tak więc niesterowność wentylacji grawitacyjnej w sezonie grzewczym to mit, można porównywać ze sobą oba systemy.
Nadal podtrzymuję: energia z odzysku z rekuperatora kosztuje 8 gr/kWh.

inwestor
23-09-2004, 08:15
Jezier
Małe sprostowanie ten wzór który podał Jeżyk to nie jest z uwzględnieniem odzysku ale ZYSKÓW ciepła to sa zupełnie inne sprawy. Odzysk wiadomo reku. zyski natomiast do ciepło które pojawia się w pomieszczeniach ale nie pochodzi od instalacji centralnego ogrzewania. Czyli od ludzi (o ile pamietam przyjmuje sie 70...100W na osobe) ciepło od urzadzeń elektrycznych oświetlenie, telewizor, komputer itp. ( 100 % energii elektrycznej w odbiornikach elektr jest zamieniana w efekcie końcowym na ciepło), nasłonecznienie, cyrkulacja c.w.u. itp. itd. Przy niewielkich wydajnościach jak np. te 150m3/h mysle że jest to jak najbardziej uzasadnione. Tylko że nie wszyscy doliczają zyski do ciepła wentylacyjnego. Ja np. w bilansie cieplnym liczyłem wszystkie straty oddzielnie a dopiero na koniec odejmowałem zyski. Jeśli chodzi o wentylację grawitacyjną to to tak jak pisałem zamontowałem wentylatorki i więc zrobiłem hybrydę. Bo niewielkim kosztem wentylatorek kosztuje jakieś 30...50 zł /szt mam sterowalną wentylację grawitacyjno-mechanicznie-wspomaganą. Do tego mam kratki z regulacją. Narazie jest OK. Wiem że takie rozwiazanie jest stosowane powszechnie jedyna zaleta lub wada jak kto woli to sprawa filtracji.
Pozdrawiam

przmslw
23-09-2004, 10:48
Zapraszam do ankiety Wentylacja grawitacyjna czy mechaniczna (http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=33858).

Sergey
23-09-2004, 12:19
Tak więc niesterowność wentylacji grawitacyjnej w sezonie grzewczym to mit, można porównywać ze sobą oba systemy.
Taka sterowność słono kosztuje.


Nadal podtrzymuję: energia z odzysku z rekuperatora kosztuje 8 gr/kWh.
A to skąd? Czyż by cośnie zauważyłem?

fidox
23-09-2004, 18:54
zapraszam na wnioski w linku
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=432853#432853
streszczając:
1. nie ma norm dla budynków jednorodzinnych (poza kuchnią ,kotłownią z paleniskiem i łazienką)
2. szwedzkie normy mówią 9m3/h a polskie są normami jedynie dla pomieszczeń użyteczności publicznej = 20 lub 30 m3/h

czy ktoś widział opracowanie na temat:
1. ile powietrza ma się wymienić w zależnosci od delta T
2. ilości osób w pomieszczeniu (po co wymieniać tyle samo we wszystkich pokojach w domu)

itp

Szaruś
23-09-2004, 19:27
zapraszam na wnioski w linku
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=432853#432853
streszczając:
1. nie ma norm dla budynków jednorodzinnych (poza kuchnią ,kotłownią z paleniskiem i łazienką)
2. szwedzkie normy mówią 9m3/h a polskie są normami jedynie dla pomieszczeń użyteczności publicznej = 20 lub 30 m3/h

czy ktoś widział opracowanie na temat:
1. ile powietrza ma się wymienić w zależnosci od delta T
2. ilości osób w pomieszczeniu (po co wymieniać tyle samo we wszystkich pokojach w domu)

itp

Fidox, podaj numer szwedzkiej normy, któr mówi o 9 m3/h na "głowę", bo bredzisz.

Odnośnie ilości powietrza w zależności od deltaT pocztaj sobie
ten artukuł (http://www.kt-klimatteknologi.se/artiklar/Klimat/Arstid/arstid.htm). Bardzo wyczerpująco opisuje historię rozwoju sterowania wentylacją mechaniczną w Szwecji, począwszy od lat 60-tych zeszłego stulecia, kiedy to wprowadzono tam obowiązek wentylacji mechanicznej w nowo budowanych domach, po dzień dzisiejszy. Obecnie, Szwedzi uzależniają wymianę powietrza od temperatury zewnętrznej, szczegóły znajdziesz w artukule.

Szaruś
23-09-2004, 19:36
Fidox, a odnośnie norm szwedzkich, to poczytaj sobie u źródła (http://www.boverket.se/nlager/info/BFS199517BBR943.htm). Masz tam wszystko, jak "kawa na ławę". Dla ułatwienia, wentylacja jest omowiana w pukncie 6:23.

renev
24-09-2004, 13:04
Podstawowa przewaga wentylacji mechanicznej nad grawitacyjna to wg mnie sterownosc. Wiadomo, ze natezenie grawitacyjnej zalezy od roznicy temperatur a wiec zima kiedy chcemy oszczedzic cieplo wylatuje go najwiecej a latem przy malej roznicy wentylacji moze nie byc w ogole.
Wentylacja mechaniczna z kolei pod warunkiem, ze sterowalna oczywiscie latem moze dawac nam wiecej powietrza a zimna mniej. Dodatkowo mozemy jeszcze odzyskiwac cieplo. Wnioski wydaja sie oczywiste.
Podawane tutaj wartosci dla wentylacji grawitacyjnej moga byc prawdziwe tylko w pomieszczeniach z brakiem wejscia powietrza przez okna. To oczywiscie grozi katastrofa budowlana na dluzsza meta o zdrowiu ludzkim nie wspominam gdyz to chyba jeden z ostatnich argumentow na forum.
W budynku z prawidlowo dzialajaca albo w ogole dzialajaca ( wymiane rzedu 0,1 nie mozna uznac za dzialanie ) zawsze beda wieksze straty ciepla niz z wentylacja kontrolowana mechaniczna.

neuron
25-09-2004, 09:26
1. W sezonie grzewczym czyli gdy temp spada ponizej 12 st.c kominy wentylacji grawitacyjnej sa w stanie zagwarantowac przeplywy wystarczajace do wentylacji. np. http://www.schiedel.pl/pustaki/2.html.
2. Ew niedonagania wentylacji naturalnej w sezonie grzewczym wynikaja z brakow naplywu powietrza do poszczegolnych pomieszczen. Konieczne jest zagwarantowanie naplywu min takiej ilosci powietrza jaka chcemy wyprowadzic przez lazienki kuchnie pom gosp itp. czyli zbilansowanie.
3. Zazwyczaj w sezonie wydajnosc wentylacji grawitacyjnej jest duzo wieksza od potrzeb. Mozna skutecznie i za male pieniadze ja ustalic za pomoca nawietrzakow z funkcja stabilizacji przeplywu - sa to nawietrzaki wyposazone w automaty pracujace bez dodatkowego zasilania elektrycznego (jak glowice termostatyczne)
4. Poza sezonem grzewczym problem kontroli wentylacji nie jest istotny ze wzgledu na straty energetyczne, a cele higieniczne mozna zrealizowac przez otwieranie okien
5. Korzystanie z wentylacji grawitacyjnej wymaga uwzglednienie jej przy projektowaniu instalacji CO. Nikt ze zwolennikow wentylacji mechanicznej nie neguje sensownosci wymiennika ciepla czy grzalki elektrycznej. Powietrze wentylacyjne wymaga podgrzewania.

Na marginesie po przestudiowaniu kilku watkow o nawietrzakach nasuwa sie pewna uwaga. Podstawowym schematem myslowym jest bledne powiazanie ilosci nawietrzakow w domu z coraz gorszym komfortem cieplnym.
Zwiekszenie ilosci punktow naplywu powietrza w calym domu pozwala na zmniejszenie obciazenia cieplnego kazdego z pomieszczen i poprawe komfortu. Wiekszosc ludzi montuje jeden nawietrzak ktory zaczyna obslugiwac wszystkie kratki wywiewne w domu i dziwi sie, ze grzejnik nie jest w stanie ogrzac tego powietrza. Jesli jeden nawietrzak zle dzialal to jak tragicznie bedzie gdy zamontowac ich kilka? Nic bardziej mylnego.

Trzeba miec swiadomosc, ze wentylacja grawitacyjna nie jest dochodowym rynkiem. Zadne przedsiebiorstwo nie wspiera tej dziedziny, a placowki naukowe nie prowadza badan. Tu obowiazuje DIY czyli Do It Yourself. Stad powazne braki co do podstawowej wiedzy o eksploatacji takich systemow. Decydujac sie na system mechaniczny mamy pewnosc wsparcia, istnienia gotowych rozwiazan problemow. Jednak nic za darmo.

Jakub Burkietowicz
04-10-2004, 21:47
A ja tak czytam dzisiaj chyba 4 godziny o tych rekuperatorach i czytam.
No i mnie olśniło, że nikt nie kalkuluje w tym wszystkim kosztu siatek na okna. Kurcze ... a takie fajne siatki, to też parę stówek mogą kosztować na całą chatę :)
A tak poważnie. podjąłem decyzję o zakipe reku po tekście mojego kumpla/sąsiada, który mi opowiedział o tym, jak postawił szafę 15 cm od ściany, żeby mu ściany jeszcze doschły. I po pewnym czasie coś zaczęło "waniać". No i odsunął tę szafę i się okazało, że ma piękny okaz pleśni o grubości 15 cm, która się rozwinęła za szafą :)
A ja rzuciłem tynki (taa ja rzuciłem :) ) jakiś miesiąc temu, a za 2 mam zamiar się wprowadzić. No i boję się wilgoci. Poza tym dodatkowe korzyści z dobrej wentylacji, + do tego darmowe rury PCV - wymiennik ciepła.
No ale ... zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Tak na marginesie. Pojawiły się w tym wątku straty ciepła przez poszczególne elemeny domu. No i było, że przez wentylację 30%, gdzie indziej, że 50% itp.
Wiem dlaczego są takie rozbieżności. Jeśli kogoś interesuje wytłumaczenie, niech czyta dalej, jeśli nie, to nie.
A więc zakładamy, że straty ciepła przez wentylację są stałe i wynoszą 100 j. (nawet nie wiem w jakich podawać :), pewnie w jakichś W, czy kW) No i wszystko zależy od tego, jakie są ściany (ciepłe, czy nie), jakie okna (szczelne, czy nie, skrzynkowe, czy zespolone, czy...), jak jest ocieplony dach (10, czy 25 cm wełny) itp, więc na pozostałej części mamy np. 100 lub 133 j. Sumaryczne straty to 200 lub 333 j. Więc 100/200 = 50 %, a 100/333 = 30 %.
Ech ... nie na darmo liczyłem te słupki w szkole.

Pozdrowienia

JB

Jakub Burkietowicz
04-10-2004, 21:49
no i się machnąłem w obliczeniach ... miało być 100 lub 233 j :)

JB

P.s. kurna ... ale po co ja to wszystko piszę, jak to i tak bez sensu :)

RolandB
04-10-2004, 22:34
w moim domu OZC wyliczyl 58 % strat na wentylacji ...
wszystko zalezy od tego jak ocieplilismy dom ... czym mocniej go ocieplilismy tym mniej ucieka przez przegrody a tym wiecej ( procentowo ) przez wentylacje ... no bo przeciez wentylacja nie zalezy od ocieplenia tylko od ilosci osobnikow w domu i rodzaju i ilosci pomieszczen uzytkowych ....

poza tym ... ja caly czas mowie ... mozemy rozmawiac o oplacalnosci ODZYSKU CIEPLA a nie o wentylacji mechanicznej .... bo to calkiem inna jakosc ...
A oplacalnosc instalacji odzysku ciepla ( max 2000 zł ) do ISTNIEJACEJ instalacji wentylacji mechanicznej to juz udowodni nawet dziecko ...

pozdrawiam

inwestor
05-10-2004, 08:33
RolandB


...w moim domu OZC wyliczyl 58 % strat na wentylacji ...
wszystko zalezy od tego jak ocieplilismy dom ... czym mocniej go ocieplilismy tym mniej ucieka przez przegrody a tym wiecej ( procentowo ) przez wentylacje ... no bo przeciez wentylacja nie zalezy od ocieplenia tylko od ilosci osobnikow w domu i rodzaju i ilosci pomieszczen uzytkowych ....
Zgadza się jak najbardziej. Tylko z tego co pamietam OZC bezmyślnie przyjmuje jedną wymianę na godzinę z całej kubatury obiektu. Czyli zwykle w granicach 400...600 m3/h to są bardzo duże ilości powietrza jak na kilka osób które zamieszkuja dom. Nawet przy palaczach wystarczy ok. 30m3*osoba*h. Oczywiście wykonując obliczenia OZC nie grozi nan że przyjmiemy zbyt małe straty i kupimy zbyt mały kocioł. W końcu do tego jest OZC. W takim przypadku jak przyjmiesz takie duże ilości powietrza (tak właśnie oszukuja sprzedawcy) to faktycznie rekuperator zaczyna być na granicy opłacalności. Bo z reku tak własnie jest że zaczyna się on "opłacać" dopiero powyżej określonej dosyć sporej ilości powietrza.
Pozdrawiam

RolandB
05-10-2004, 08:41
inwestorze juz rozmawialismy na ten temat gdzies, kiedys :D
nie mozesz przyjac tylko tych 30 m3/h bo sa jeszcze inne zrodla wilgoci ktore trzeba wentylowac ... pralnia, suszarnia, lazienka i kuchnia ... wg norm na moj dom potrzebuje okolo 250 m3/h ... co nie znaczy ze to bedzie minimalna nastawa mojego systemu wentyacji ( ! ) ... chodzi tylko o to ze musze miec reku o wydajnosci okolo 300 m3 /h ( kubatura domu 400 m3 ) ... jak widzisz takze nie przyjelem 1 wymiany na godz ... i w tym sie zgadzamy ze jest to na wyrost ...
do OZC wprowadzilem faktyczna ilosc wymian ...

neuron
05-10-2004, 12:37
W starych normach wentylacji uwzgledniano nie tylko ilosc osob ale i dostepna objetosc. W pomieszczeniach o duzej objetosci i malej ilosci osob wydajnosc nie musi byc zbyt wielka byle ciagla. W ciagu dnia czlowiek spedza czas w roznych pomieszczeniach obciazajac je czesciowo.
Czesto gesto jest tak, ze i kubatury sa duze i wymian jest wiele i ludzi stosunkowo malo. Ja rozumiem 30 m2 pokoj zebranie 10 osob wtedy to nawet 4 wymiany / h moze byc malo ;-). ALe jak sam w kilkudziesieciometrowym salonie przez 2 h ogladam film a potem ide do kuchni a potem do sypialni to nie przejem (nie przedysze) tego powietrza ktore tlocze do i z domu. Trzeba miec troche rozsadku.

inwestor
05-10-2004, 12:49
inwestorze juz rozmawialismy na ten temat gdzies, kiedys :D
nie mozesz przyjac tylko tych 30 m3/h bo sa jeszcze inne zrodla wilgoci ktore trzeba wentylowac ... pralnia, suszarnia, lazienka i kuchnia ... wg norm na moj dom potrzebuje okolo 250 m3/h ... co nie znaczy ze to bedzie minimalna nastawa mojego systemu wentyacji ( ! ) ... chodzi tylko o to ze musze miec reku o wydajnosci okolo 300 m3 /h ( kubatura domu 400 m3 ) ... jak widzisz takze nie przyjelem 1 wymiany na godz ... i w tym sie zgadzamy ze jest to na wyrost ...
do OZC wprowadzilem faktyczna ilosc wymian ...
RonaldB to jak ci te 250 m3/h wyszło ??? napisz jak liczyłeś. Napisz jaki średni wsp. U wyszedł bo coś te 58% przy takiej wymianie to mi niebardzo pasuje.
Pozdrawiam

RolandB
05-10-2004, 13:44
inwestorze juz rozmawialismy na ten temat gdzies, kiedys :D
nie mozesz przyjac tylko tych 30 m3/h bo sa jeszcze inne zrodla wilgoci ktore trzeba wentylowac ... pralnia, suszarnia, lazienka i kuchnia ... wg norm na moj dom potrzebuje okolo 250 m3/h ... co nie znaczy ze to bedzie minimalna nastawa mojego systemu wentyacji ( ! ) ... chodzi tylko o to ze musze miec reku o wydajnosci okolo 300 m3 /h ( kubatura domu 400 m3 ) ... jak widzisz takze nie przyjelem 1 wymiany na godz ... i w tym sie zgadzamy ze jest to na wyrost ...
do OZC wprowadzilem faktyczna ilosc wymian ...
RonaldB to jak ci te 250 m3/h wyszło ??? napisz jak liczyłeś. Napisz jaki średni wsp. U wyszedł bo coś te 58% przy takiej wymianie to mi niebardzo pasuje.
Pozdrawiam

przeciez pisze ze juz pisalem :wink: :D ( poczatek czwartej strony tego watku ) i potem z toba polemikowalem :)
u nie pamietam bo ozc mam w domku a teraz w pracy siedze ...
sciany BK 24 + 14 cm styro
podloga na gruncie 10 cm styro
sufit z 30 cm ekofiber'u
okna 1.1
ogrzewanie podlogowe, temp 21 ( wc +lazienka 24, pom. gosp. 16 st C )
GWC + reku ( srednia temp wentylowanego powietrza ustawiona na 1 st C - przed reku )

jak masz dane to mozesz sobie policzyc :wink:

wg
05-10-2004, 13:55
Nie do końca rozumiem jak przeliczacie potrzebną wymianę powietrza na ilość osób. Przecież dom to nie jest otwarta przestrzeń i w ciągu dnia przebywam w różnych pomieszczeniach i w każdym chciałbym mieć komfort. Ponadto w pralni, kuchni czy łazienkach produkowana jest wilgoć nawet kiedy tam nikt nie przebywa.

KrzysiekS
05-10-2004, 14:00
wq,

u mnie wilogc nie jest produkowana w kuchni i łazience, gdy nikt tam nie przebywa (i nie zostawia np. gotującej sie zupy w nienakrytym garnku). Normalnie mam zamknietą wode i pusty zlewozmywak.

W pralni tez jest sucho, chyba, że susze pranie, ale tradycyjna wentylacja w zupełnosci wystarczy.

Jezeli nikt w domu nie przebywa oraz nie zostawiamy np. odkrytego akwarium, to brak zrodel, ktore produkowałyby wilgoc.

BK
05-10-2004, 14:15
Mam pytanie - co zrobić podczas dłuższego wyjazdu z domu - zostawiając wentylację włączoną? co w razie awarii i braku prądu? Czy jakiś UPS? czy może lepiej mały generator prądu, słyszałam o niedrogich urządzeniach tego typu - czy to w ogóle ma sens
Chodzi o m.in. piec CO - żeby spełnić wymogi przepisów, musi być nawiew> wywiew. CO jeśli wywiewu przez brak prądu nie bedzie?

RolandB
05-10-2004, 14:21
Mam pytanie - co zrobić podczas dłuższego wyjazdu z domu - zostawiając wentylację włączoną? co w razie awarii i braku prądu? Czy jakiś UPS? czy może lepiej mały generator prądu, słyszałam o niedrogich urządzeniach tego typu - czy to w ogóle ma sens
Chodzi o m.in. piec CO - żeby spełnić wymogi przepisów, musi być nawiew> wywiew. CO jeśli wywiewu przez brak prądu nie bedzie?

jak bede na dluzej wyjezdzal to i tak ktos musi przyjsc rybki nakarmic i kwiatki podlac :D .... powiem mu po prostu zeby wlaczyl wtedy wentylacje na maksa na czas jak tam jest ... a moze z jakas automatyka powalcze :wink:

pozdrawiam

wg
05-10-2004, 15:42
Mam pytanie - co zrobić podczas dłuższego wyjazdu z domu - zostawiając wentylację włączoną? co w razie awarii i braku prądu? Czy jakiś UPS? czy może lepiej mały generator prądu, słyszałam o niedrogich urządzeniach tego typu - czy to w ogóle ma sens
Chodzi o m.in. piec CO - żeby spełnić wymogi przepisów, musi być nawiew> wywiew. CO jeśli wywiewu przez brak prądu nie bedzie?
Wystarczy zrobić zwykłą grawitacyjną w kotłowni, i tak przecież jest tam komin.
Ja mam grawitacyjną w kotłowni i garażu, a w reszcie domu wymuszoną.

neuron
05-10-2004, 16:09
Budownictwo tanie nie jest i wielu z nas decyduje się na mniejsze ale lepiej wykorzystane metrarze. Pamiętam jaką ogromą poprawę uzyskaliśmy w domku gdzie na weekend zjaiwało się 7 osób na 60 m2. No po prostu rekuperator ratował życie, szczególnie zimą. Ale z drugiej strony wielu preferuje bardzo niskie gęstości zasiedlenia gdzie poprawa komfortu tak znaczna już być nie musi.

wg Twoje pytanie o przelicznik na osobę jest bardzo na miejscu.
Tylko, że odpowiedż jaką uzyskacz możesz sensownie wykorzystać przy zakupie akwalungu. Niestety wentylacja jest bardzo nadmiarowa i jak całe budownictwo wychodzi naprzeciw największym typowym wyzwaniom.
Idealne dopasowanie wymagałoby intensywnego sterowania lub ... maksymalnego ograniczenia przestrzeni tak by ew. straty były jak najmniejsze. W jJaponii są takie hotele-szuflady. 250x80x80 może nawet z telewizorem. Sterowanie natomiast duużo kosztuje.

inwestor
05-10-2004, 20:13
...
tak sobie ogladam wypis z normy PN-83/B-03430 (http://www.wentylacja.org.pl/02_art4.htm) ...

i jest tam napisane :
kuchnia - 70m3/h
lazienka - 50 m3/h
to dla mojego domu = 170 m3/h

dodatkowo ( ! ) pralnia potrzebuje 2 wymiany na h a suszarnia 1 wymiane /h
to dla mojego domu ( nie mam oddzielnej suszarni ) wynosi 9,2 m2 * 2,7m * 2 wymiany = 50 m3

w sumie daje to 220 m3/h
moj dom ma okolo 400 m3 ...

norma takze mowi o mozliwosci okresowego zwiekszenia przeplywu ...

tyle norma ... ale jesli macie inne zdanie ...

No właśnie jaki masz układ wentylacji ??? Czy nie masz czasem w pokojach nawiewów a w pom. sanitarnych wywiewów ?
Jeśli tak to wentylujesz pomieszczenia sanitarne tym samym powietrzem co pokoje czyli tak jak przy wentylacji grawitacyjnej. Więc te 220m3 świeżego powietrza to chyba zbyt dużo. Rczej te 170m3/h ci spokojnie wystarcza. 170 m3 (bez uwzgledniania zysków) to ok. 2,3 kW (58% strat). Więc na straty przez ściany pozostaje ci 1,98kW
:o Nie wiem jak mały masz domek i jakie dane wprowadziłeś do OZC ale 1,98kW straty przez ściany, okna, dach, podłogi to coś strasznie mało. Jeśli udało ci sie osiagnać taki wynik to masz w zasadzie prawie dom pasywny nie wymagający ogrzewania :wink:
Pozdrawiam

wg
05-10-2004, 20:26
Budownictwo tanie nie jest i wielu z nas decyduje się na mniejsze ale lepiej wykorzystane metrarze. Pamiętam jaką ogromą poprawę uzyskaliśmy w domku gdzie na weekend zjaiwało się 7 osób na 60 m2. No po prostu rekuperator ratował życie, szczególnie zimą. Ale z drugiej strony wielu preferuje bardzo niskie gęstości zasiedlenia gdzie poprawa komfortu tak znaczna już być nie musi.

wg Twoje pytanie o przelicznik na osobę jest bardzo na miejscu.
Tylko, że odpowiedż jaką uzyskacz możesz sensownie wykorzystać przy zakupie akwalungu. Niestety wentylacja jest bardzo nadmiarowa i jak całe budownictwo wychodzi naprzeciw największym typowym wyzwaniom.
Idealne dopasowanie wymagałoby intensywnego sterowania lub ... maksymalnego ograniczenia przestrzeni tak by ew. straty były jak najmniejsze. W jJaponii są takie hotele-szuflady. 250x80x80 może nawet z telewizorem. Sterowanie natomiast duużo kosztuje.
Właśnie o to mi chodziło. Moim zdaniem należy dobierać centralę tak aby zachować komfort w każdym pomieszczeniu a więc o dużo większej wydajności niż by to wynikało z przelicznika ilość osób * 30. Centrala powinna pracować na biegu środkowym tzn np. drugim z trzech. Trzeci służy do intensywnego wietrzenia. Nie należy więc dobierać centrali sumując konieczne wymiany i podstawiając do wyniku maksymalną wydajność (3 bieg). Moim zdaniem należy dobrać większą centralę, taką która zadany sumaryczny strumień osiągnie na drugim biegu. Poprawi to znacznie komfort latem zwłaszcza w połączeniu z GWC.

RolandB
05-10-2004, 21:07
No właśnie jaki masz układ wentylacji ??? Czy nie masz czasem w pokojach nawiewów a w pom. sanitarnych wywiewów ?
Jeśli tak to wentylujesz pomieszczenia sanitarne tym samym powietrzem co pokoje czyli tak jak przy wentylacji grawitacyjnej. Więc te 220m3 świeżego powietrza to chyba zbyt dużo. Rczej te 170m3/h ci spokojnie wystarcza. 170 m3 (bez uwzgledniania zysków) to ok. 2,3 kW (58% strat). Więc na straty przez ściany pozostaje ci 1,98kW
:o Nie wiem jak mały masz domek i jakie dane wprowadziłeś do OZC ale 1,98kW straty przez ściany, okna, dach, podłogi to coś strasznie mało. Jeśli udało ci sie osiagnać taki wynik to masz w zasadzie prawie dom pasywny nie wymagający ogrzewania :wink:
Pozdrawiam

inwestorze - ja podalem wynik z sezonowego bilansu energii - dokladnie u mnie wynosi 48,5 % wiec troche przekoloryzowalem ( skleroza :wink: ) ... dokladne dane ( sezpnowe straty bez uwzglednienia zyskow ) :

GJ/rok kWh/rok %
Drzwi wewnętrzne 1.75 485 2,5%
Drzwi zewnętrzne 2.93 814 4,3%
Okno (świetlik) zewnętrzne 8.46 2350 12,3%
Strop pod niogrz. poddaszem 5.22 1451 7,6%
Ściana zewnętrzna 6.79 1887 9,9%
Ściany i podłogi na gruncie 10.28 2855 14,9%
Ciepło na wentylację ....... 33.38 9272 48,5%
Razem ...................... 68.81 19114 100,0%

wez pod uwage ze przez caly rok nie ma strat na wentylacji. wszystko zalezy od wielu czynnikow ... jak chcesz moge ci wyslac moja baze OZC - sprawdzisz sobie ...

po prostu za bardzo upraszczasz ( roznica pomiedzy zapotrzebowaniem chwilowym [kW - ty podajesz w tych jednostkach] a zapotrzebowaniem rocznym [kWh/rok - to podaje ja ] ). I nie mozna w prosty sposob przejsc z jednych na 2 bo w zaleznosci od miesiaca sa bardzo duze roznice ... jakby to bylo takie proste do liczenia jak ty to liczysz to nie bylby potrzebny zaden program do liczenia tego ...

pozdrawiam
Roland

Jezier
05-10-2004, 23:33
Inwestor ma racje. Za wysoka wydajność centrali zamiast oszczędzać powoduje straty. Jedyna zaleta to szybki zwrot z rekuperatora. Przy 250-300m3/h będą wysokie straty na wentylację. U mnie przy 150m3 bez odzysku traciłbym 34 % ciepła z wywiewanym powietrzem.
Mam pytanie do tych co mają wentylację mechaniczną. Jakie macie średnice kan. nawiewnych i wywiewnych oraz gdzie macie umieszczone nawiewniki (dokłanie to w którym miejscu na suficie).

neuron
06-10-2004, 07:32
Kanaly glowne fi 200 sztywne blaszane. Dalej rozgalezienie 2x fi 160
a reszta wg obliczen tak by wyrownac opory do pomieszczen.
Centrala Villavent tf 700. Ciesze sie ze zbyt duza bo mam GWC zwirowe. Pracuje najczesciej na pierwszym biegu.
W pokojach wejscia na suficie lub blisko pod sufitem.
Jesli na suficie to centralnie w pomieszczeniu.
Powietrze skierowane rownolegle do sufitu przykleja sie do niego i jest transportowane na dosc duze odleglosci. Niestety nie pamietam nazwiska badacza ktory odkryl to zjawisko.

inwestor
06-10-2004, 07:55
RolandB
Coś nie do końca czujesz OZC i bilans ciepła.
Jak nie ma straty na wentylacje to również nie ma straty na ogrzewanie. Przecież nie jest tak że masz właczone grzejniki cały rok a wentylację krócej. :wink: :D
Bilans ciepła OZC liczy w ten sposób że ma wprowadzone tabele średnich temperatur w danych miesiacach i w danej miejscowości. Te dane są w pliku tekstowym już nie pamietam w którym. Obliczenia OZC są bardzo proste liczy straty ciepła miesiac po miesiacu (przyjmując temperaturę srednią) i później to wszystko sumuje. Proporcje strat się praktycznie nie zmieniaja bo funkcje strat na wentylację czy przez ściany są liniowe i zależą od delta T. I wcale nie jest to takie trudne jak myślisz poczytaj sobie help od OZC jest przyzwoicie napisany i dużo wyjaśnia. Reasumując są to bardzo proste obliczenia tylko są żmudne bo jest ich dosyć sporo.
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 08:16
oj inwestorze ... no prosze cie :D
mam w sezonowym bilansie 48 % strat a w ogolnych wynikach jakies 20 % ... no slucham wytlumaczenia ... :roll:
chodzilo mi tylko o to ze ja mowilem prawdopodobnie o innej wartosci i ty tez o innej ...

mam w sumie 200 m3/ h wentylacji ...

Jezier - ja nie mowie niogdzie ze bedzie chodzic na 300 m3 /h zawsze - to jest bieg maksymalny ... z reguly to bedzie bieg 1 lub 2 :wink:
takze uwazam ze starczy mi 170 - 200 m3/h ... ale wg mnie mniejsza wymiana to juz przesada ... ( oczywiscie w moim domu :wink: )

pozdrawiam

inwestor
06-10-2004, 08:33
...Za wysoka wydajność centrali zamiast oszczędzać powoduje straty. Jedyna zaleta to szybki zwrot z rekuperatora. Przy 250-300m3/h będą wysokie straty na wentylację. U mnie przy 150m3 bez odzysku traciłbym 34 % ciepła z wywiewanym powietrzem.
....
No co Ty Jezier jaki zwrot :o więcej wywiewasz aby wiecej odzyskać to coś chyba nie tędy droga :wink: :D Czy nie lepiej odrazu mniej wywiewać ciepła 8) i olać to całe odzyskiwanie. Przecież za odzyskiwanie też trzeba zapłacić. Napisałeś że tracisz 34% ciepła rozumiem że chodzi o samo ciepło do wentylacji. Czyli spróbujmy policzyć nie uwzględniając zysków ciepła 150m3 * 18 (sredniosezonowa dT) * 0,34 (wsp stały) = 918 W czyli 0.98 kW Powiedzmy że masz sprawnośc reku (średniosezonową) 34% daje to sredni odzysk 0.31kW. Liczmy dalej przyjmijmy ża podgrzewasz powietrze przez 250 dni w roku przez 24 godziny dziennie (tylko wtedy przyjeta dT=18 ma sens) mamy 250*24*0,31 = 1860 kWh w moim przypadku przy ogrzewaniu GZ50 jedna kWh kosztuje ok. 12gr czyli liczmy dalej 1816 * 12 = 223,20 zł jeśli ktoś ogrzewa dom pradem całość w dziennej taryfie (czyli drożej juz sie chyba nie da ) to bedziemy mieli 1860 * 0,39 zł = 725 zł. Do tego mamy jeszcze koszty energii do zasilania wentylatorów, koszty filtrów, koszty czyszczenia itp. Szacunkowo nie wiem ile ale pewnie gdzieś 300...400zł w skali roku. Powinni sie wypowiedzieć w tej kwestii ci co regularnie kupują i wymieniaja filtry. Pozostaja jeszcze koszty inwestycyjne no ale to juz jest bardzo zróznicowana sprawa. Ale to wszystko juz było pisane i zaczynamy zataczć koło. Poprzednie moje obliczenia uwzględniały jeszcze zyski cieplne i wypadły jeszcze mniej kożystnie dla reku. Reku mają tak naprawdę zastosowanie przy znacznie wiekszych wymianach niż kilkaset m3 na godzinę gdzie są ekonomicznie uzasadnione. No ale producenci i firmy instalacyjne chcąc zwiększyć obroty i zyski budują sobie nowy rynek zbytu wśród budujących domy jednorodzinne.
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 08:42
inwestorze a ty uparcie i bez rozptrywania argumentow innych osob swoje ...
uparcie mieszasz pojecie odzysku ciepla i wentylacji mechanicznej ...

te koszty ktore ty podales to sa koszty wentylacji mechanicznej a nie odzysku ciepla !!!

odzysk ciepla to nie wentylatory i filtry i co tam jeszcze ....
to wszystko to wentylacja mechaniczna ... i to do niej chyba chcesz zniechecic ? he ? :roll:

inwestor
06-10-2004, 08:48
oj inwestorze ... no prosze cie :D
mam w sezonowym bilansie 48 % strat a w ogolnych wynikach jakies 20 % ... no slucham wytlumaczenia ... :roll:


RolandB
Nie wiem co wstawiłeś do OZC i jak to liczyłeś dokładnie. Naprawdę poczytaj help od programu bo ma on dużo róznych ustawień i część obliczeń może wykonywać wg jednej normy a część wg innej. Nieraz mogą wyjśc absurdalne wyniki szczególnie gdy zaczniesz "majstrować" przy ilościach powietrza do wentylacji (mogą wyjść ujemne wyniki). Ja poza OZC robiłem sobie jeszcze bilans EXCEL'u. Zresztą nie tylko ja. Musisz poszukać na forum było juz nieco watków na temat obliczeń OZC. Ja robiłem obliczenia ponad 2 lata temu więc szczegółów ustawień w OZC już nie pamietam a poza tym sa już napewno nowsze jego wersje.
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 08:50
oj inwestorze ... no prosze cie :D
mam w sezonowym bilansie 48 % strat a w ogolnych wynikach jakies 20 % ... no slucham wytlumaczenia ... :roll:


RolandB
Nie wiem co wstawiłeś do OZC i jak to liczyłeś dokładnie. Naprawdę poczytaj help od programu bo ma on dużo róznych ustawień i część obliczeń może wykonywać wg jednej normy a część wg innej. Nieraz mogą wyjśc absurdalne wyniki szczególnie gdy zaczniesz "majstrować" przy ilościach powietrza do wentylacji (mogą wyjść ujemne wyniki). Ja poza OZC robiłem sobie jeszcze bilans EXCEL'u. Zresztą nie tylko ja. Musisz poszukać na forum było juz nieco watków na temat obliczeń OZC. Ja robiłem obliczenia ponad 2 lata temu więc szczegółów ustawień w OZC już nie pamietam a poza tym sa już napewno nowsze jego wersje.
Pozdrawiam


prosze cie nie rob ze mnie za przeproszeniem idioty - dobrze ?

a juz bardziej tresciwie - jak wyzuce z obliczen GWC ( temp wentylacji = -18 C w mojej strefie ) to straty bezwzgledne na wentylacji ( strona wyniki ogolne ) wynosi okolo 20 kilka %. To chyba jest zgodne z tym co jezier pisze - co nie ?

inwestor
06-10-2004, 08:56
inwestorze a ty uparcie i bez rozptrywania argumentow innych osob swoje ...
uparcie mieszasz pojecie odzysku ciepla i wentylacji mechanicznej ...

te koszty ktore ty podales to sa koszty wentylacji mechanicznej a nie odzysku ciepla !!!

odzysk ciepla to nie wentylatory i filtry i co tam jeszcze ....
to wszystko to wentylacja mechaniczna ... i to do niej chyba chcesz zniechecic ? he ? :roll:
W którym miejscu mieszam te sprawy ?? Przecież dokładnie wyliczyłem że chodzi wyłącznie o energie odzyskaną ok. 40%. Bez wentylatorów nie możesz mieć reku a jak masz wentylatory to musisz mieć kanały i filtry itp. więc te koszty musisz ponosić . Poza tym wszystkie te koszty zostały osobno wyszczególnione i wszyscy mogą sobie dokładnie przeanalizować co ich dotyczy a co nie więc spoko nie ma sie o co denerwować :wink:
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 09:01
inwestorze a ty uparcie i bez rozptrywania argumentow innych osob swoje ...
uparcie mieszasz pojecie odzysku ciepla i wentylacji mechanicznej ...

te koszty ktore ty podales to sa koszty wentylacji mechanicznej a nie odzysku ciepla !!!

odzysk ciepla to nie wentylatory i filtry i co tam jeszcze ....
to wszystko to wentylacja mechaniczna ... i to do niej chyba chcesz zniechecic ? he ? :roll:
W którym miejscu mieszam te sprawy ?? Przecież dokładnie wyliczyłem że chodzi wyłącznie o energie odzyskaną ok. 40%. Bez wentylatorów nie możesz mieć reku a jak masz wentylatory to musisz mieć kanały i filtry itp. więc te koszty musisz ponosić . Poza tym wszystkie te koszty zostały osobno wyszczególnione i wszyscy mogą sobie dokładnie przeanalizować co ich dotyczy a co nie więc spoko nie ma sie o co denerwować :wink:
Pozdrawiam

ale przeciwstawiasz temu koszty wynikle z WENTYLACJI ...

najpierw odpowiedzialem sobie na nastepujace pytanie :
czy chce wentylacje mechaniczna czy grawitacyjna ?
odpowiedzialem sobie z wielu wzgledow ze mechaniczna ...

a POTEM doszedl wymiennik ciepla ...
no i gdzie tu koszty WYMIENNIKA ?

na moja instalacje cena ogolna to 9310 zl z tego tylko 3650 przypada na
centrale WENTYLACYJNA z odzyskiem ciepla ...

to jest ta roznica ktorej nie mozesz zrozumiec ...

inwestor
06-10-2004, 09:07
RolandB
No co Ty nikt nie robi z Ciebie idioty :D . Spoko bez nerw :D 8) Policz sobie wszysko tak jak napisałem w przykładzie. Poszukaj w plikach OZC znajdziesz temperatury srednie w danych miesiacach podstawisz straty przez przegrody i na wentylację i będziesz znał prawdę :wink: . Fizyki nie da się przeskoczyć. Pamiętaj że OZC może raz uwzględniać zyski ciepła a raz nie i ma to odbicie własnie w cieple na wentylacje.
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 09:12
juz mi przeszlo :D

nie chce mi sie liczyc wszystkiego recznie i sprawdzac programu ktory jest do tego stworzony ... wiem tylko ze inne wyniki wychodza w sezonowym bilansie [ kwh/rok ] a inny wynika z ogolnych wartosci strat [KW] przez przegrody i wentylacje ...

inwestor
06-10-2004, 09:15
...
ale przeciwstawiasz temu koszty wynikle z WENTYLACJI ...

najpierw odpowiedzialem sobie na nastepujace pytanie :
czy chce wentylacje mechaniczna czy grawitacyjna ?
odpowiedzialem sobie z wielu wzgledow ze mechaniczna ...

a POTEM doszedl wymiennik ciepla ...
no i gdzie tu koszty WYMIENNIKA ?

na moja instalacje cena ogolna to 9310 zl z tego tylko 3650 przypada na
centrale WENTYLACYJNA z odzyskiem ciepla ...

to jest ta roznica ktorej nie mozesz zrozumiec ...
OK Ty zadałeś sobie takie pytania a inni inne pytania. Ja rozpatruję całość łacznie ze wszystkimi kosztami, zaletami i wadami bo tak będzie w praktyce. Nie da się używać reku bez wentylatorów tak samo jak przy went. grawitacyjnej. Ważny jest cały system i efekt finalny a nie poszczególne elementy. No przynajmniej dla mnie tak jest. Jak chcesz to możesz liczyć reku. osobno nikt cię nie przymusza do kompeksowej oceny i obliczeń. Jak zawsze co kto lubi i na co kogo stać. :wink:
Ale żeby zaraz się denerwować nie ma co to są bzdety :D
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 09:18
ok to zadam inne pytanie czy widzisz sens wentylacji mechanicznej ?

inwestor
06-10-2004, 12:21
ok to zadam inne pytanie czy widzisz sens wentylacji mechanicznej ?
To zbyt szerokie zagadnienie aby dało sie na nie odpowiedzieć jednoznacznie. Czy widzę sens to zależy gdzie ? To po pierwsze a po drugie co to jest dla ciebie wentylacja mechaniczna ? Czy wentylacja grawitacyjna + miejscowe małe wentylatorki wyciągowe to dla ciebie wentylacja mechaniczna czy grawitacyjna ?.
Moim zdaniem przeważnie najlepsze sa rozwiązania hybrydowe to znaczy łączące w sobie jak największą liczbe zalet różnych systemów przy minimalizacji ich wad. Takim rozwiazaniem w moim prywatnym przekonaniu w domku jednorodzinnym jest grawitacja ze wspomaganiem. U kogoś innego może być inaczej bo np. cała rodzina kopci papierochy jak parowóz i potrzebuje 2...3 :wink: wymiany bo inaczej nic nie widać z powodu "mgły" w pomieszczeniach. Przykłady by można mnożyć. Więc musisz sprecyzować pytanie i określić więcej warunków i preferancji.
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 12:37
ale kiedy ja juz widze po twojej wypowiedzi ze nie widzisz sensu :wink:
w takim razie rozumiem twoje poprzednie wypowiedzi ...

ale tak naprawde to ty w nich mowisz o wentylacji mechanicznej i jej oplacalnosci ... a nie o odzysku ciepla i jego oplacalnosci ... rekuperator jest ZAWSZE oparty na wentylacji mechanicznej i tak naprawde jest to znikomy koszt dodatkowy ...
w momencie jak nie widzisz sensu wentylacji mechanicznej cala rozmowa o odzysku nie ma sensu ...

pozdrawiam

inwestor
06-10-2004, 13:14
RolandB
Widzę że wiesz lepiej ode mnie jakie ja mam zdanie na ten temat :D :D :D . Ale tak nie jest jak napisałeś to wcale nie jest takie proste że mechaniczna ma sens albo nie. W niektórych przypadkach ma sens a w innych nie. Zawsze należy rozpatrywać dany przypadek indywidualnie mimo że z pozoru wydaja sie nieraz być takie same.
Oczywiste jest też to że z konieczności piszę o pełnej wentylacji mechanicznej bo w innym przypadku reku nie ma sensu :wink: Tematem wątku jest reku czyli w domyśle odzyskiwać ciepło z powietrza wentylacyjnego czy też nie ? Przynajmniej ja tak to zrozumiałem. Może przypomnę "

Witam Was
Proszeb o krotka odpowiedz macie czy nie
bedziecie montowac tak czy nie
jak tak to dlaczego, jak nie to dlaczego
Więc jednym z warunków które trzeba spełnić aby mieć reku jest posiadanie pełnej wentylacji mechanicznej. Więc moja odpowiedź jest taka w mim przypadku posiadanie pełnej wentylacji mechanicznej z reku jest nieuzasadnione więc nie mam. Mam natomiast wentylacje mechaniczną (wspomaganie grawitacji )
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 13:28
masz racje ale jednoczesnie piszesz ze kosztem odzysku ciepla jest koszt filtrów :roll: no to gdzie tu sens ?

prosze tylko o rozrożnienie kosztów wynikających z wentylacji mechanicznej i kosztow wynikajacych z reku ...
bo ty do zyskow bierzesz tylko te wynikajace z reku ( wyliczona przez ciebie kase )

wiec po stronie strat masz :
- prad do wentylatorow
- wymiana filtrow
- czyszczenie kanalow

a po stronie zyskow tylko zyski na reku ...
a gdzie zyski wynikajace z wentylacji mechanicznej ? czyli :
- sterowania przeplywem w zaleznosci od warunkow ( ty to tez masz - przeciez masz wspomaganie grawitacji wlasnie w tym celu )
- nie mierzalny zyski na nie wpuszczaniu roznego rodzaju syfu do domu
- mozliwosc podlaczenia GWC do tego
- mozliwosc rozprowadzenia ciepla z kominka tymi samymi kanalami

traktujmy tak samo zyski i straty ...

KrzysiekS
06-10-2004, 13:39
Roland,

troche odchodzisz od glownego tematu "Rekuperator tak czy nie"

Wentylacja mechaniczna moze byc z rekuperatorem lub bez. Ja mam wentylacje machaniczną - nawiew do wszystkich pomieszczen, połączone z GWC i stanowiące DGP.

Mam wiec w pełni sterowalną wentylacje, powietrze jest filtrowane przed centralnym wentylatorem nawiewu.

Co wiecej, okazalo sie, że wentylacja grawitacyjna, nawet bez włączonego wentylatora nawiewu, sama "ciągnie" powietrze z GWC, nie potrzebuje wiec nawietrzakow, nie ma tez zadnego szumu, jest komfort wstepnie podgrzanego, przefiltrowanego powietrza, ale bez rekuperatora.

Te same kanaly uzyłem do rozprowadzanie zimą ciepłego powietrza z kominka. Nie mam jednak kanalow powrotnych.

Dlatego odpowiadam, moim zdaniem wentylacja mechaniczna tak - jesli ktos ma GWC i lubi palic w kominku, gdyz otrzymuje DGP.

Natomiast rekuperator prawie w kazdym przypadku NIE! Rekuperator nigdy sie nie zwroci i nie widze dla niego sensownego przeznaczenia w moim systemie.

Podzielam poglądy Inwestora - wentylacja grawitacyjna wspomagana elektrycznie wywiewem lub nawiewem elektrycznym. Rekuperator jako wymiennik i kanaly powrotne są zbedne.

inwestor
06-10-2004, 13:46
RolandB
Piszemy już wkółko to samo ja nie uznaję podziału na reku osobno i mechaniczna osobno dla mnie to jeden system z jego wszystkimi wadami i zaletami. Gdyby temetem było kto ma pełną wentylacje mechaniczną i nie ma reku lub go ma ? to wtedy mozna by pisać o reku jako samej opcji do went. mechanicznej. Ja temat wątku rozumiem jako pytanie o sens odzyskiwania ciepła z powietrza wentylacyjnego. Musiałby sie w tej kwestii wypowiedzieć autor wątku. Tak jak pisałem dla mnie pełna went. mechaniczna ma więcej wad niz zalet w stosunku do grawitacyjnej wspomaganej więc w moim przypadku aby móc zastosować reku. musiałbym pogodzić się z tym że będe musiał zainstalować gorszy system. Więc napiszę jeszcze raz jak gdzieś juz pisałem. Cieszę się że mnie stać na to aby nie mieć wentylacji mechanicznej ( w tym również reku). To jest oczywiście tylko moje prywatne zdanie.
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 13:48
KrzysiekS

nie odchodze od tematu - caly czas rozmawiamy o tym samym ...

co by bylo gdybys dolozyl do twojej instalacji przewody wyciagowe, dodatkowy wentylator i wymiennik krzyzowy w obudowie ? ile bys za to zaplacil ? o ile bylyby wieksze koszty uzywania tego ?
zyskownosc odzysku ciepla wyliczyl juz inwestor ... niech bedzie ze prawidlowo ... czym grzejesz dom calorocznie ? zrob w nastepnym poscie taki raxchunek zyskow i strat - dla ciebie - gdybys chcial sobie zrobic odzysk ciepla ... po ilu latach zwocilaby ci sie ta dodatkowa instalacja ?

RolandB
06-10-2004, 13:55
RolandB
Widzę że wiesz lepiej ode mnie jakie ja mam zdanie na ten temat :D :D :D .


Tak jak pisałem dla mnie pełna went. mechaniczna ma więcej wad niz zalet w stosunku do grawitacyjnej wspomaganej


to jednak mialem troche racji :wink:



Piszemy już wkółko to samo ja nie uznaję podziału na reku osobno i mechaniczna osobno dla mnie to jeden system z jego wszystkimi wadami i zaletami.


to dlaczego nie liczysz do zyskownosci tego ile sie zyskuje poprzez sterowalnosc wentylacji ? to tez mozna jakos aproksymowac przeciez ...
jak juz pisalem - obliczasz wydatki calkowite zwiazane z calym systemem a zyski finansowe tylko i wylacznie zwiazane z reku .... no to jak ma wyjsc oplacalnosc ?

KrzysiekS
06-10-2004, 13:59
Juz to liczylem, w tym wątku i w innym. w moim przypadku - gaz ziemny i kominek, rekuperator i kanaly powrotne nie opłacają sie.

Jesli jednak ktos grzeje prądem lub jak podawal przyklady Inwestor, mocno wentyluje, czy tez ma bardzo wieloosobową rodzine i dom jest ciągle zaludniony, temu opłaca sie to ciepło odzyskiwac.

Ja wychodze rano do pracy, cała rodzina sie rozchodzi. W tym czasie nie grzeje, nie wentyluję inaczej niz delikatnie grawitacyjnie. Poznym popoludniem wracamy i przez kilka godzin jestesmy w domu. Ale to za malo, aby opłacalo sie odzyskiwac nam ciepło z wentylacji. Dom jest przestronny, nikt z nas nie pali. Dom uzytkuje od kilku miesiecy i nigdy nie było duszno.

Zycze wszystkim trafnego wyboru, z rekuperatorem lub bez!

inwestor
06-10-2004, 14:13
RolandB
Widzę że wiesz lepiej ode mnie jakie ja mam zdanie na ten temat :D :D :D .


Tak jak pisałem dla mnie pełna went. mechaniczna ma więcej wad niz zalet w stosunku do grawitacyjnej wspomaganej


to jednak mialem troche racji :wink:



Piszemy już wkółko to samo ja nie uznaję podziału na reku osobno i mechaniczna osobno dla mnie to jeden system z jego wszystkimi wadami i zaletami.


to dlaczego nie liczysz do zyskownosci tego ile sie zyskuje poprzez sterowalnosc wentylacji ? to tez mozna jakos aproksymowac przeciez ...
jak juz pisalem - obliczasz wydatki calkowite zwiazane z calym systemem a zyski finansowe tylko i wylacznie zwiazane z reku .... no to jak ma wyjsc oplacalnosc ?


RolandB
Nie wyciągaj zdań z kontekstu i nie interpretuj ich po swojemu. Napisałem że poszczególne przypadki należy rozpatrywać indywidualnie, oraz wyraźnie zaznaczam że w moim przypadku jest tak że gorzej wypada mechaniczna. Nie oznacza to że gdzie indziej w innym przypadku bedzie tak samo. Nie uogólniaj sprawy i nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka.
Pozdrawiam

RolandB
06-10-2004, 14:43
Reku mają tak naprawdę zastosowanie przy znacznie wiekszych wymianach niż kilkaset m3 na godzinę gdzie są ekonomicznie uzasadnione. No ale producenci i firmy instalacyjne chcąc zwiększyć obroty i zyski budują sobie nowy rynek zbytu wśród budujących domy jednorodzinne.
Pozdrawiam

jesli ktos tak autorytatywnie wypowiada sie na ten temat to chyba cos znaczy ... prawda ?

a ja sobie policze ile KrzysiekS by stracil/zyskal ...

niech bedzie te 170m3/h wymiany i wszystkie inne warunki ...
i wg twojego opisu :
170m3 * 18 (sredniosezonowa dT) * 0,34 (wsp stały) = 1040 W czyli 1.04 kW Powiedzmy że masz sprawnośc reku (średniosezonową) 34% daje to sredni odzysk 0.35kW. Liczmy dalej przyjmijmy ża podgrzewasz powietrze przez 250 dni w roku przez 24 godziny dziennie (tylko wtedy przyjeta dT=18 ma sens) mamy 250*24*0,35 = 2122 kWh w moim przypadku przy ogrzewaniu GZ50 jedna kWh kosztuje ok. 12gr czyli liczmy dalej 1816 * 12 = 254,69 zł
ale juz jeśli ktoś ogrzewa dom pradem całość w dziennej taryfie (czyli drożej juz sie chyba nie da ) to bedziemy mieli 2122 * 0,39 zł = 828 zł

reasumujac KrzysiekS zyskalby na reku 245 zł a ktos kto grzeje pradem juz 828 zł - tyle mamy po stronie zyskow

po stronie strat uzytkowania w przypadku KrzyskaS zapisalibysmy koszt uzywania jednego wentylatora wyciagowego powiedzmy 70W przez caly rok czyli : 0, 07 kW * 24 * 365 *,39 zł = 239 zł.
wynika z tego ze KrzysiekS nic by na tym nie zyskal ( bo juz ma regulacje wentylacji ) - i z tym sie z nim ZGADZAM - w jego przypadku jest to bez sensu.

Jesli natomiast grzalby olejem, gazem z butli czy pradem to moze juz cos zyskac ... nawet do 589 zł / rok ...

koszt instalacji dodatkowego kanalu zwrotnego 1500 zł koszt wymiennika krzyzowego - ktos pokazywal na forum cene 150 USD ... niech bedzie 1000 PLN. Razem 2500 zł inwestycji ...

Czyli juz po 5 latach inwestycja by mu sie zwrocila ... osobiscie uwazam ze inwestycje w budownictwie sa oplacalne jesli sie zwracaja do 10 lat ... ( w sumie banki tez tak uważają :) )

nie wypowiadajmy wiec moze takich kategorycznych sadow bo jak sam powiedziales inwestorze zalezy to od poszczególnych przypadków ...

chcialbym jeszcze raz zastrzec ze nie mowie ze reku jest SUPER i W OGOLE ZAJ.... :) ael nie mozna tez powiedziec ze to tylko marketingowy chłam i tak naprawde ci co sobie to zainstalowali to jacys nie tego ... :wink:

pozdrawiam

Jakub Burkietowicz
06-10-2004, 14:58
Ja pierdykam ... ale się sprzeczacie :) Aż się wątek znudził ... to przypomina dyskusję o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy ... Kto chce, to sobie założy, kto nie, ten nie założy.
Ja będę miał, bo:
- mechaniczna wentylacja, a co za tym idzie możliwość GWC, co daje cieplejsze powietrze na wejściu zimą i chłodniejsze latem
- możliwość przefiltrowania powietrza,
- brak konieczności otwierania okien (a będę mieszkał prawie w lesie, więc różnego robactwa jest tam na tony),
- suche powietrze, co przez pierwszy rok, czy dwa przy schnących jeszcze ścianach będzie plusem, a później minusem

NIe liczę, czy mi się to opłaca, czy nie. Gdybym liczył każdą złotówkę, to nie miałbym czasu na pracę i możliwości zarabiania pięniędzy, awansów itp, co w dłóższej perspektywie się opłaca, bo pociąga za sobą jeszcze większe zarobki, czyli brak stresu, że nie będzie mnie stać na ogrzewanie :)
Jak szaleć, to szaleć :)
Tak naprawdę, to się zastanawiam czasami, dlaczego żona wybrała kibelek za prawie 2 tys. PLN. Przecież na takim za 300 PLN, pardą maj frencz, sra się równie dobrze i efekt ten sam :)
Więc dlaczego nie założyć sobie reku :)

Trochę to chore, ale taki już jestem :)

JB

Jakub Burkietowicz
06-10-2004, 14:59
"dłuższej" przez "ó" ... gdyby moja matka polonistka to zobaczyła ... ech ...


JB

RolandB
06-10-2004, 15:09
mi sie tez tak czasem zdarza z tymi bledami ... :D :D
a co do naszej dyskusji - w sumie mnie te moje wlasne obliczenia natchnely i zaczelem sie zastanawiac czy moze nie zamawiac reku :wink:
jednak zamowie bo fajnie jest miec w domu jeden pipant wiecej :wink: a wentylacje mechaniczna chcialem od samego poczatku wiec nie mam kanalow wywiewnych i takich tam ... poza tym mam alergiczne dziecko ...

piwa bym sie napil :D

Jakub Burkietowicz
06-10-2004, 15:14
A ja nadal w robocie :)
Ech ... też bym się piwa napił :)

JB

BK
06-10-2004, 15:19
Ja pierdykam ... ale się sprzeczacie :)

Tak naprawdę, to się zastanawiam czasami, dlaczego żona wybrała kibelek za prawie 2 tys. PLN. Przecież na takim za 300 PLN, pardą maj frencz, sra się równie dobrze i efekt ten sam :)
Więc dlaczego nie założyć sobie reku :)

JB

Jakub - fajny jesteś :lol: :lol:
i argument o sraczyku jest dobrą kwintesencją dyskusji o reku :lol:

BK
06-10-2004, 15:20
piwa bym sie napil :D


proszę bardzo
http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/018/1874.jpg

RolandB
06-10-2004, 15:23
ojej - dzieki BK :D :D ... moje ulubione !!!!!!! i pewnie zimne - a ja w robocie :(
ale zaraz zmykam z pracy to se kupie ... :D

Jakub Burkietowicz
06-10-2004, 15:24
Dzięki :) Też pieję prawie tylko to piwo ;)

JB

neuron
06-10-2004, 19:13
Jak reku pompuje 200 m3 i wentylatory zuzywaja 150 W
to przy sredniej temp na zewnatrz w sezonie 0 st (mozemy dla innej) wychodzi, ze odzysk ciepla 60% x 200 m3 x 0,34 x 18 stC = 0,75 kWh / h
koszt energii wychodzi 0,15 kWh x 30 gr = 4,5 gr / h
do tego nieszczesny filtr 200 zl na 8000 h pracy = 2,5 gr / h
no to te srednie 0,75 kWh odzyskanego ciepla kosztuje min 7 gr, czyli cala kilowatogodzina 9,3 gr.
Jak jest GWC to wogole tragednia bo jak podniesiemy temp. na wejsciu to maleje energia odzyskana, ze nie wspone o wzroscie zuzycia el. przez wentylator.

Jakub Burkietowicz
Jak chcesz miec czas na robote to sobie glowy rekuperatorem nie zawracaj bo jesli grzejesz gazem to niewiele drozej wyjdzie po prostu wyprodukowac te kWh za 12 gr niz je odzyskiwac za 10 gr.
Jesli ktos pali w kominku ( 6gr/kWh) to juz wogole ...

Reku to koniecznosc i ci co musza miec nie zadaja sobi pytan z tego watku. Mam od kilku lat na poczatku biegalem cudowalem teraz wpadam zmeczony pod prysznic o k..urka zapomnialem zwiekszyc wydajnosc, Trzask - otwieram okno w lazience - przeciez nie bede gonil po domu (choc odpowiedni wylacznik jest na scianie w saloonie) jak moge jedna reka zalatwic sprawe. Para bucha ciepla woda szybko do lozka i mam w nosie stracone kilowaty i wyzszy komfort. Trzeba kiedys zyc.

wg
06-10-2004, 19:21
Wydaje mi sie, że przy tak szybko rosnących cenach nośników energii szybko może się okazać, że jednak reku się opłaca. Ja np. właśnie kupiłem olej po 2,15 (!). Lepiej więc teraz zainstalować.

inwestor
06-10-2004, 20:38
Zbyt dużo już wyliczano i pisano na temat reku w tym wątku aby coś jeszcze można było dodać. Ci co nie widzą uzasadnienia dla reku dalej go nie widza a ci co go chcą nadal są przekonani że jest potrzebny. To bardzo dobrze że tak jest bo z tego wynika że przez wszyskich zostało to dobrze przeanalizowane i nie będą żałować że podjęli taką a nie inna decyzję. Myślę że to jest najważniejsze i być może nawet ważniejsze od samego reku. :wink:
Pozdrawiam

neuron
06-10-2004, 21:19
inwestor
Więcej wiary w ludzi. Jasne, że każdy broni swych poglądów ale też wszyscy z uwagą słuchają co inni mają do powiedzenia.

Ja mam ale w nowym domu nie będę miał. Następna chałupa będzie raczej stabilna przez swoją wielkość niż intensywność działania urządzeń technicznych. Jedni wolą deskę z żaglem inni jacht. Na desce na morzu nie wytrzymałem nigdy dłużej niż 10 godzin na jachcie ;-) można zapomnieć skąd się wypłynęło. Z drugiej strony miło było latem urwać się z roboty na kilka godzin i jeszcze zdążyć przed 17 do biura, wykonalne tylko na desce, ale to inna historia.

Jezier
06-10-2004, 21:43
No co Ty Jezier jaki zwrot :o więcej wywiewasz aby wiecej odzyskać to coś chyba nie tędy droga :wink: :D Czy nie lepiej odrazu mniej wywiewać ciepła 8) i olać to całe odzyskiwanie. Przecież za odzyskiwanie też trzeba zapłacić. Napisałeś że tracisz 34% ciepła rozumiem że chodzi o samo ciepło do wentylacji. Czyli spróbujmy policzyć nie uwzględniając zysków ciepła 150m3 * 18 (sredniosezonowa dT) * 0,34 (wsp stały) = 918 W czyli 0.98 kW Powiedzmy że masz sprawnośc reku (średniosezonową) 34% daje to sredni odzysk 0.31kW. Liczmy dalej przyjmijmy ża podgrzewasz powietrze przez 250 dni w roku przez 24 godziny dziennie (tylko wtedy przyjeta dT=18 ma sens) mamy 250*24*0,31 = 1860 kWh w moim przypadku przy ogrzewaniu GZ50 jedna kWh kosztuje ok. 12gr czyli liczmy dalej 1816 * 12 = 223,20 zł jeśli ktoś ogrzewa dom pradem całość w dziennej taryfie (czyli drożej juz sie chyba nie da ) to bedziemy mieli 1860 * 0,39 zł = 725 zł. Do tego mamy jeszcze koszty energii do zasilania wentylatorów, koszty filtrów, koszty czyszczenia itp. Szacunkowo nie wiem ile ale pewnie gdzieś 300...400zł w skali roku. Powinni sie wypowiedzieć w tej kwestii ci co regularnie kupują i wymieniaja filtry. Pozostaja jeszcze koszty inwestycyjne no ale to juz jest bardzo zróznicowana sprawa. Ale to wszystko juz było pisane i zaczynamy zataczć koło. Poprzednie moje obliczenia uwzględniały jeszcze zyski cieplne i wypadły jeszcze mniej kożystnie dla reku. Reku mają tak naprawdę zastosowanie przy znacznie wiekszych wymianach niż kilkaset m3 na godzinę gdzie są ekonomicznie uzasadnione. No ale producenci i firmy instalacyjne chcąc zwiększyć obroty i zyski budują sobie nowy rynek zbytu wśród budujących domy jednorodzinne.
Pozdrawiam
Inwestor nie raz podawałem obliczenia, ale z twoimi sie zupełnie nie zgadzam. Mój sezon grzewczy nie trwa 240 dni. Do końca września nie miałem potrzeby włanczania ogrzewania. W maju też już w zasadzie nie grzałem. Sądzę, że 210 jest realniejszą liczbą dni. Nie zakupiłbym też rekuperatora o średniorocznej sprawności 34%. Zależało mi na sprawności więc zamówiłem taki o średniorocznej sprawności ponad 80%. Moje obliczenia są znacznie korzystniejsze. Odzysk będzie jeszcze większy jeśli domownicy zechcą mieć większą temperaturę w pomieszczeniach niż obliczeniowe 20 stopni.
Nie rozumiem też o tych zyskach. Czy zysków nie będzie jeśli nie będzie odzysku? Więc odejmowanie zysków od wentylacji jest nieporozumieniem. Zyski są niezależne od systemu wentylacyjnego.

Jezier
06-10-2004, 21:44
Neuron jakiej klasy filtry stosujesz?

neuron
07-10-2004, 06:45
Jezier
EU7

inwestor
07-10-2004, 08:54
Inwestor nie raz podawałem obliczenia, ale z twoimi sie zupełnie nie zgadzam. Mój sezon grzewczy nie trwa 240 dni. Do końca września nie miałem potrzeby włanczania ogrzewania. W maju też już w zasadzie nie grzałem. Sądzę, że 210 jest realniejszą liczbą dni. Nie zakupiłbym też rekuperatora o średniorocznej sprawności 34%. Zależało mi na sprawności więc zamówiłem taki o średniorocznej sprawności ponad 80%. Moje obliczenia są znacznie korzystniejsze. Odzysk będzie jeszcze większy jeśli domownicy zechcą mieć większą temperaturę w pomieszczeniach niż obliczeniowe 20 stopni.
Nie rozumiem też o tych zyskach. Czy zysków nie będzie jeśli nie będzie odzysku? Więc odejmowanie zysków od wentylacji jest nieporozumieniem. Zyski są niezależne od systemu wentylacyjnego.
Jezier do obliczeń zapotrzebowania ciepła przyjmuje się taki sezon grzewczy jak podałem niezależnie od tego jak masz ocieplony dom i jak ogrzewasz. Więc dla tego tak przyjmuję w obliczeniach czyli ok. 250dni aby się zgadzało dla wszystkich. Nie słyszałem o rekuperatorach któr miałyby 80% sprawności sredniosezonowej z tego co wiem dobrym wynikiem jest 40%. .Sprawność 80% to może być chwilowa maksymalna. Jeśli chodzi o zyski to dolicza się je do wentylacji a nie do innych elementów bilansu bo tak faktycznie jest że podgrzewane jest głównie powietrze w pomieszczeniach. Pisząc o zyskach właśnie zaznaczyłem że ich nie uwzględniam aby można było je wyodrębić i uwzgledniać wg potrzeb. Taki właśnie sposób obliczeń jak podałem jest bardzo korzystny dla rekuperatora to znaczy mocno zwyża ilości ciepła które są odzyskiwane w rzeczywistości są to mniejsze ilości ciepła. No ale zaraz ktoś by mi zarzucił że nadciągam obliczenia. A tak są mocno nadciągniete ale w stronę reku.:wink: więc na korzyść moich szanownych oponentów.
Pozdrawiam

Jezier
07-10-2004, 15:06
Zasadniczo długość sezonu grzewczego nie ma wpływu na wyniki, ale ja spotkałem się z różnym przyjmowaniem bo i sezon sezonowi nierówny.
Co do zysków to jesteś w błędzie bo i tak one będą na takim samym poziomie czy rekuperator będzie czy też nie.
Może ty nie słyszałeś o większej sprawności wśród wymienników i wcale się nie dziwię bo byłoby ci to nie na rękę. Mimo to są produkowane wymienniki różnego typu, nie tylko krzyżowe.

inwestor
07-10-2004, 16:11
Zasadniczo długość sezonu grzewczego nie ma wpływu na wyniki, ale ja spotkałem się z różnym przyjmowaniem bo i sezon sezonowi nierówny.
Co do zysków to jesteś w błędzie bo i tak one będą na takim samym poziomie czy rekuperator będzie czy też nie.
Może ty nie słyszałeś o większej sprawności wśród wymienników i wcale się nie dziwię bo byłoby ci to nie na rękę. Mimo to są produkowane wymienniki różnego typu, nie tylko krzyżowe.
Jezier sens śreadniej temperatury w sezonie grzewczym czyli te + 2oC o której pisałem wymaga przyjęcia ok. 250 grzewczych przy innej długości sezonu grzewczego będzie inna temperatura średnia. Jeśli chodzi o sprawność reku to mozezsz sobie kupić i wymiennik o sprawności 100% a i tak nie przeskoczysz maksymalnej teoretycznej możliwej do odzyskania ilości energii z wentylacji czyli 50% :wink: Ot tak to już jest z zasadami termodynamiki:wink:. Więc ilość ciepła odzyskana w sezonie w ilości 40% to naprawdę niezły wynik. O zyskach ciepła już nie piszę bo coś nie bardzo mogę załapać o co ci chodzi. To co pisałem na temat zysków to wyłacznie informacja że ich nie uwzględniam w obliczeniach aby wszyscy wiedzieli co i dlaczego liczę.
Pozdrawiam

Jezier
07-10-2004, 16:20
Masz rację jeśli przyjąć, że średnia temp. w sezonie to 2 stopnie to sezon trwa ze 250 dni, jeśli przyjmiemy 1 stopień to będzie trwał krócej jeśli 0 to pewnie ze 200 dni. Można też przyjąć, że sezon trwa 365 dni a średnia temp. w sezonie ponad 10 stopni. Dla zapotrzebowania na ciepło długość sezonu grzewczego nie ma znaczenia. Ma natomiast jeśli przeciwnicy reku są tak drobiazgowi i liczą każdy vat pobierany przez wentylatory.
Zasady termodynamiki nie przeszkadzają aby odzyskiwać średniosezonowo więcej niż 50%. Wynik 40% jest kiepski dlatego wybrałem rozwiązanie 80%.

inwestor
07-10-2004, 18:08
Masz rację jeśli przyjąć, że średnia temp. w sezonie to 2 stopnie to sezon trwa ze 250 dni, jeśli przyjmiemy 1 stopień to będzie trwał krócej jeśli 0 to pewnie ze 200 dni. Można też przyjąć, że sezon trwa 365 dni a średnia temp. w sezonie ponad 10 stopni. Dla zapotrzebowania na ciepło długość sezonu grzewczego nie ma znaczenia. Ma natomiast jeśli przeciwnicy reku są tak drobiazgowi i liczą każdy vat pobierany przez wentylatory.
Zasady termodynamiki nie przeszkadzają aby odzyskiwać średniosezonowo więcej niż 50%. Wynik 40% jest kiepski dlatego wybrałem rozwiązanie 80%.
Jezier widzę że zakwalifikowałeś mnie jako przeciwnika reku :wink: to dziwne bo nie jestem przeciwnikiem reku wręcz przeciwnie. Jestem jak najbardziej za odzyskiwaniem energii ale raczej w racjonalny sposób. Oczywiście masz rację że można odzyskać więcej niż 50 % ciepła przy reku nie naruszajac praw termodynamiki no ale wtedy poitrzebna jest dodatkowa energia tak jak w pompie ciepła.
Pozdrawiam

Jezier
07-10-2004, 20:51
Zaintrygowałeś mnie. Mógłbyś rozwinąć swoją myśl o niemożliwości odzysku powyżej 50%? Dlaczego wg ciebie zwykły wymiennik nie jest wstanie uzyskać wyższej wydajności?

gaga2
07-10-2004, 20:55
dołączam się do pytania Jeziera :)
Inwestor, dlaczego Twoim zdaniem nie można uzyskać wyższej wydajności przy pomocy rekuperatora?
Pozdrawiam,
gaga2

WITEK P.
07-10-2004, 21:02
przy wymiennikach krzyżowych uzyskujemy wydajność wymiennika na poziomie 60-70% przy wymienniku przeciwprądowo-krzyżowym 80-90.
WP

Jezier
07-10-2004, 21:06
Witek. Też tak uważam dlatego zakupiłem krzyżowo przeciwprądowy. Ale zastanawia mnie na czym Inwestor opiera swoje twierdzenie, że jaki sprawny wymiennik by nie był to średniosezonowo odzyskać można do 40%. Może o czymś nie wiem ja albo ty, a może o czymś nie wie Inwestor.

WITEK P.
07-10-2004, 21:18
jezier a jakiej firmy jeśli można wiedzieć?

Jezier
07-10-2004, 21:24
Zakupiłem wymiennik w produkowany przez białostocką firmę Bartosz.

RolandB
07-10-2004, 22:17
Witek. Też tak uważam dlatego zakupiłem krzyżowo przeciwprądowy. Ale zastanawia mnie na czym Inwestor opiera swoje twierdzenie, że jaki sprawny wymiennik by nie był to średniosezonowo odzyskać można do 40%. Może o czymś nie wiem ja albo ty, a może o czymś nie wie Inwestor.

ja podejrzewam o czym mowi ....
chodzi o to ze wyrownywanie poziomow temp. odbywa sie obustronnie ...
wyobrazmy sobie idealny rekuperator ktory ma nieskonczona dlugosc rurki wylotowej przyklejona do rurki dolotowej.... wynik =100% ...
czyli jesli do dolotowej wpada 0 C a do wylotowej wpada 20 C to na koncach mamy po 10 C no bo niby dlaczego wiecej ?
czyli sprawnosc bezwzgledna wynosi 50 % ... chyba o to mu chodzi ...

czyli jesli reku ma sprawnosc 80 % ( jest w stanie odebrac 80 % ciepla z odzysku ) to bezwzglednie rowna sie 40 % ...

pozdrawiam

Jezier
07-10-2004, 22:53
Nie podejrzewam o takie myślenie Inwestora.

neuron
08-10-2004, 07:18
Tak to wyszlo w ubieglym miesiacu u mnie - wymiennik krzyzowy:
Zakladam oczywiscie jednakowy przeplyw w obu kierunkach.
Na poczatku miesiaca wymiennik byl usuniety - blok letni.
http://www.enaco.pl/neur0344izx2/m0409_spr.gif

inwestor
08-10-2004, 08:09
RolandB o to właśnie chodzi bo liczymy bilans odzyskanej z powietrza wentylacyjnego energi. Sprawności reku nas nie interesują interesuje nas efekt finalny wymiany ciepła bo to przekłada się na pieniadze. pisałem wczesniej wyłacznie o energii

Jeśli chodzi o sprawność reku to mozezsz sobie kupić i wymiennik o sprawności 100% a i tak nie przeskoczysz maksymalnej teoretycznej możliwej do odzyskania ilości energii z wentylacji czyli 50%

Już wyjaśniam. Idealnym przypadkiem wymiany ciepła czyli maksymalnie sprawnym byłoby wymieszanie ze sobą strumieni powietrza wychodzacego z wlotowym. Wtedy zakładając że gęstości, ciepło własciwe itp. są takie same obu strumieni, po nieskończenie długim czasie otrzymamy temperaturę równą średniej arytmetycznej temperatur tych strumieni. To tyle na temat przypadku idealnego w praktyce czas wymiany ciepła jest skończony i to stosunkowo krótki i zmieszanie nie nastepuje bo jest przegroda pomiędzy strumieniami więc przypadek znacznie gorszy i to w zasadzie tyle na temat teorii.

Popatrzmy na to z punktu widzenia naszego portfela bo do tego wszystko sie sprowadza. Przyjmijmy przypadek ekstremalny. Temp. zewn - 20 oC w pomieszczeniach +20 oC (tak liczyłem do tej pory), prawnośc reku 100% (czyli przypadek idealny) strumień wchodzacy i wychodzacy takie same = 150m3/h

Mamy więc dla powietrza nawiewanego 0,34*40*150 = 2040W w przypadku braku rekuperatora.
W przypadku rekuperatora mamy szanse osiagnąć temperature średnia obu strumieni czyli na wlocie możemy mieć szanse na uzyskanie 0 oC więc potzrbujemy teraz tylko podgrzać powietrze o 20 oC a nie o 40 oC tak jak poprzednio.
0,34*20*150=1020W Czyli w idealnym przypadku wystarczy nam 50% energi bo 50% dostaliśmy z reku.Czyli maksimum to 50%
Tylko taki sposób liczenia pokazuje faktyczne oszczędności na wydatkach na energię. Jest to bilans z punktu widzenia ciepła potrzebnego do ogrzewania budynku a nie bilans wymiany ciepła w reku. Projektanci wentylacji przy projektowaniu instalacji z rekuperatorem przyjmuja do bilansu 40% odzyskanej przez reku energii.


Jezier
Sorry bez obrazy i z całym szacunkiem ale
jesli sprzedawca raku zapewniał cie że odzyskasz 80% energi sredniosezonowo to cię łobuz okłamał. Prawdopodobnie mówił tylko o samej sprawności reku a to zupełnie co innego niż faktyczne oszczednosci.
Pozdrawiam

mechanics
08-10-2004, 08:30
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie stosować, czy nie stosować rekuperator. Sprzedaję m.in. rekuperatory. Przemysłowe, czyli ogromne, żeby nie było, że chcę się zareklamować, czyli takie, których raczej nie zastosujemy w domku jednorodzinnym.
Na takie pytania może odpowiedzieć matematyka. Polecam program ze strony wentylacja.com.pl http://www.wentylacja.com.pl/projektowanie/projektowanie.asp?ID=1127
Jeśli chodzi generalnie o koszty eksloatacyjne, to argumenty, że coś tam ma sie psuć są mocno chybione. To zazwyczaj proste urządzenia i nie się w nich co psuć. Osobiscie zakładam, że jeśli koszt rekuperatora ma się zwracać dłużej niż 3 lata, to lepiej dać sobie spokój. Zależy oczywiście także ogólnie od tego, czy możemy odzyskac 1000 zł, czy 100 000 zł.

Jakub Burkietowicz
08-10-2004, 08:42
No i tutaj się z kolegą nie zgodzę, oczywiście rozpoczynając kolejną burzę :) hihi ....

Mnie jedna rzecz tylko zastanawia. Rozkład temperatur na powierzchni płytek. Na wlocie (od strony dworu) będą bliskie temperatury na zewnątrz, następnie im bliżej "mieszkania" tym temperatura większa, gdyż powietrze wylatujące ma temp. pokojową.
Mniej więcej tak:

|||||||||||||||||||||||||||||||||
-20st 0st +20 st

Więc sprawność może być większa. Bo tak jak piszesz, przy mieszaniu powietrza otrzymamy temp. przy wszystkich twoich założeniach, równą średniej 2 temperatur.
Natomiast tutaj, przy założeniu sprawności 100%, zawsze otrzymujemy też średnią, ale z miejscowych temperatur. Więc de facto przy sprawności 100% powinniśmy wymienić całą energię zchładzając powietrze wylatyjące do temp. zewn. a wlatujące do pokojowej. Zapomniałeś, że te strumienie mają pewne "przesunięcie" i są stopniowo podgrzewane/schładzane. Czyli strumień wchodzący podgrzewa się stopniowo, a wychodzący stopniowo schładza.

Nie wiem, czy jasno piszę i łapiecie o co mi chodzi, ale wydaje mi się, że ....
"no i tutaj się z kolegą nie zgodzę, oczywiście rozpoczynając kolejną burzę".

JB

inwestor
08-10-2004, 08:54
No i tutaj się z kolegą nie zgodzę, oczywiście rozpoczynając kolejną burzę :) hihi ....

Mnie jedna rzecz tylko zastanawia. Rozkład temperatur na powierzchni płytek. Na wlocie (od strony dworu) będą bliskie temperatury na zewnątrz, następnie im bliżej "mieszkania" tym temperatura większa, gdyż powietrze wylatujące ma temp. pokojową.
Mniej więcej tak:

|||||||||||||||||||||||||||||||||
-20st 0st +20 st

Więc sprawność może być większa. Bo tak jak piszesz, przy mieszaniu powietrza otrzymamy temp. przy wszystkich twoich założeniach, równą średniej 2 temperatur.
Natomiast tutaj, przy założeniu sprawności 100%, zawsze otrzymujemy też średnią, ale z miejscowych temperatur. Więc de facto przy sprawności 100% powinniśmy wymienić całą energię zchładzając powietrze wylatyjące do temp. zewn. a wlatujące do pokojowej. Zapomniałeś, że te strumienie mają pewne "przesunięcie" i są stopniowo podgrzewane/schładzane. Czyli strumień wchodzący podgrzewa się stopniowo, a wychodzący stopniowo schładza.

Nie wiem, czy jasno piszę i łapiecie o co mi chodzi, ale wydaje mi się, że ....
"no i tutaj się z kolegą nie zgodzę, oczywiście rozpoczynając kolejną burzę".

JB


:o :o :o :o :D :D :D :D :D
Więcej nie potrafię skomentować.
Pozdrawiam

Jakub Burkietowicz
08-10-2004, 08:59
nie rozumiem komentarza ... poczekamy na kolejne

neuron
08-10-2004, 09:07
Jest pewna drobna roznica miedzy modelem teoretycznym z dwiema rurkami i wspolbieznymi strumieniami powietrza, a modelem gdzie strumienie sa przeciwbiezne. Jaka?
Ano, ze przesuwajac sie wzdluz pierwszego wymiennika srednia temp. obu strumieni jest stala zas w drugim przypadku rosnie.
1.
+20 >>> +15 >>> +10 >>> +5
-------------------------------------------
-20 >>> -15 >>> -10 >>> - 5

2.
-10 <<< __0 <<< +10 <<< +20
--------------------------------------------
-20 >>> -10 >>> __0 >>> +10

W zwiazku z tym przez zmiane GEOMETRII ukladu (przeciwbieznosc strumieni) mozliwe jest uzyskanie wymiany tam gdzie w modelu - nazwijmy go - statycznym, warunkow termicznych do wymiany ciepla by nie bylo.
Pzry wystarczajaco dlubim wymienniku (+oo) srednia zblizy sie do temepratury pomieszczen z jednej i temperatury zewnetrznej z drugiej strony wymiennika.

A traktujac sprawe z buta:
Jesli masz dwa wiadra wody jedno sredniobrudnej i drugie czystej.
To lepiej splukac samochod brudna i domyc czysta niz odwrotnie lub gdyby wode ze soba zmieszac.

To jest protokol z pomiarow sprawonosci reku w szwecji:
http://www.enaco.pl/neur0344izx2/tabela.jpg

Oczywiscie mowa o sprawnosci temperaturowej (pomijamy wilgotnosc)

wg
08-10-2004, 09:23
Racja. Temperatura średnia liczona w sposób podany przez Inwestora będzie przy sprawności bliskiej 100% pośrodku długości wymiennika przeciwprądowego.

inwestor
08-10-2004, 09:25
Pozwoliłem sobie i policzyłem przy pomocy programiku podanego przez kol. Mechanics'a to co powyżej już liczyłem i otrzymałem następujace wyniki

Dane przyjete do obliczeń:

Twewn = +20
Tzewn = +2 (średniosezonowa temperatura zewnetrzna)
V = 150 m3/h
g= 1,2 (wart. domyslna)
nt = 80% (sprawnoścć wymiennika)
x1 = x2 = 6000h (czas pracy wymiennika nasze 250 dni w roku)
moce wentylatorów pomijalne jakieś 0,00001 kW aby nie zaciemniały obliczeń

Otrzymane wyniki: (w nawiasach podałem wyniki moich poprzednich obliczeń dla tych samych danych - patrz kilka postów powyżej )
Przy koszcie 0.12 zł za kWh (GZ50) oszczedności 171,93 zł. (223zł)
Przy koszcie 0,38 zł za kWh ( I taryfa en. elektr) 558,44 zł (725zł.)
Pisałem też że wyniki które podaję są nadciagniete na korzyść reku.
I dokładnie tak wyszło czarne na białym jak napisałem. :D

Jeśli nie wierzycie policzcie sobie sami.

Napiszę jeszcze raz dla amatorów perpetum mobile i naruszania zasady zachowania energii i zasad termodynamiki że nie podejmuje się komentować takich postów jak ostatnie. :wink: :D
Pozdrawiam

neuron
08-10-2004, 09:31
To ja jeszcze raz

To jest protokol z pomiarow sprawonosci reku w szwecji:
http://www.enaco.pl/neur0344izx2/tabela.jpg

Oczywiscie mowa o sprawnosci temperaturowej (pomijamy wilgotnosc) za to dochodzi cieplo z wentylatrow .

wg
08-10-2004, 09:31
Nie bardzo rozumiem gdzie tu widzisz naruszenie zasad termodynamiki. Masz nieskończenie długie rury w których pływnie przeciwprądowo powietrze, średnica i prędkość liniowa ta sama. Cała energia wynikająca z różnicy temperatur na końcach rur zostanie wymieniona tzn na końcach rur mamy wyrównane temperatury. Czyli mamy 100% wydajności.
Twój model dotyczy równowag lokalnych tak jak napisał JB.

Jakub Burkietowicz
08-10-2004, 09:35
No i wszystko jasne ... jak idą w tym samym kierunku, to się zgadzam, że temp. przy 100% wydajności będzie średnią.
Przy przeciwprądowym, czy jakkolwiek się to nazywa, to przy 100% sprawności, powietrze na wejściu = powietrzu na wyjściu i odwrotnie ...

JB

Jakub Burkietowicz
08-10-2004, 09:39
zamieszałem, ale przeszkadzają mi tu w pracy i się skupić nie mogę :) wiecie i tak o co mi chodzi.

JB

Jezier
08-10-2004, 15:39
Inwestor. Jestem zawiedziony. Już ponad 6 stron wątku a tu się okazuje, że nawet nie wiesz jakie sprawności osiągają rekuperatory. Gdybym tak jak ty tkwił w przekonaniu, że idealny rekuperator może odzyskać maksymalnie 50% ciepła to też bym takiego nie montował.

inwestor
08-10-2004, 16:30
Inwestor. Jestem zawiedziony. Już ponad 6 stron wątku a tu się okazuje, że nawet nie wiesz jakie sprawności osiągają rekuperatory. Gdybym tak jak ty tkwił w przekonaniu, że idealny rekuperator może odzyskać maksymalnie 50% ciepła to też bym takiego nie montował.

No cóż nie będę płakał z tego powodu że zawiodłem twoje oczekiwania
:wink: :D Cieszę się jednak że jesteś zadowolony z zakupu swojego reku.
Zastanawia mnie tylko to że dużo bardziej zaawansowane konstrukcje reku stosowane "przemysłowo" jak rotacyjne czy pompowe nie są wstanie osiągnąć wyniku nawet zbliżonego do twojego reku. No ale cóż nie musze wszystkiego wiedzieć. :cry:
Pozdrawiam

neuron
08-10-2004, 18:30
inwestor
To kwestia skali.
Wymiennik Jeziera ma ze 2 m wysokosci i Jezier puszcza przez niego 200 m3/h.
Sprobuj wyobrazic sobie instalacje dla 2000 albo lepiej 20000 m3/h. Hi hi.
Nawet Jezier by wymiekl. Poza tym wymienniki o b. wysokiej sprawnosci sa klopotliwe do czyszczenia co moze drastycznie podniesc koszt obslugi.

Jezier
08-10-2004, 19:21
Dla większych wydajności stosuje się większe średnice niekoniecznie długość. Poza tym zestawia się baterie wymienników. Aby nie czyścić wymiennika zbyt często mam też filtr na powrocie.

WITEK P.
08-10-2004, 19:58
a jak czyścisz wymiennik Bartosza?

Jezier
08-10-2004, 20:02
Pozwoliłem sobie i policzyłem przy pomocy programiku podanego przez kol. Mechanics'a to co powyżej już liczyłem i otrzymałem następujace wyniki

Dane przyjete do obliczeń:

Twewn = +20
Tzewn = +2 (średniosezonowa temperatura zewnetrzna)
V = 150 m3/h
g= 1,2 (wart. domyslna)
nt = 80% (sprawnoścć wymiennika)
x1 = x2 = 6000h (czas pracy wymiennika nasze 250 dni w roku)
moce wentylatorów pomijalne jakieś 0,00001 kW aby nie zaciemniały obliczeń

Otrzymane wyniki: (w nawiasach podałem wyniki moich poprzednich obliczeń dla tych samych danych - patrz kilka postów powyżej )
Przy koszcie 0.12 zł za kWh (GZ50) oszczedności 171,93 zł. (223zł)
Przy koszcie 0,38 zł za kWh ( I taryfa en. elektr) 558,44 zł (725zł.)
Pisałem też że wyniki które podaję są nadciagniete na korzyść reku.
I dokładnie tak wyszło czarne na białym jak napisałem. :D

Jeśli nie wierzycie policzcie sobie sami.

Napiszę jeszcze raz dla amatorów perpetum mobile i naruszania zasady zachowania energii i zasad termodynamiki że nie podejmuje się komentować takich postów jak ostatnie. :wink: :D
Pozdrawiam

Inwestor także policzyłem. Wyszły mi takie same wyniki jak tobie. Zastanowiło mnie to bardzo ponieważ ilość odzyskanej energii jest poprawna tylko wartość w złotówkach znacznie niedoszacowana. Doszedłem jednak czemu tak jest. Jest to wersja okrojona. Ściągnąłem sobie cały program ze strony producenta VTS Clima poczytałem helpa i wiem dlaczego tak mało odzyskuje się pieniędzy. Poprostu ten okrojony program ma nie ma możliwości wpisania ceny zakupu ciepła. Proponuję ściągnąć dobrą wersję i policzyć jeszcze raz.
tu jest link do programu.
http://www.vtsclima.com/pl/base/files/28_recovery.exe
Ten program odzyskuje przy podobnych założeniach do twoich dla prądu: 1432 zł (0,33 zł/kWh)
a dla gazu: 477 (0,11 zł/kWh)

Jezier
08-10-2004, 20:04
Witek. Nie czyszczę bo jeszcze fizycznie go nie mam.

WITEK P.
08-10-2004, 20:06
to jeśli nie masz to ci powiem, wymiennik Bartosza jest nie do wyczyszcenia, nie ma takiej możliwości, powinieneś zapytać się swojego dostawcę jak on wyobraża sobie czyszczenia wymiennika. oczywiście nie zrozum mnie żle mówię ci to z życzliwości...

Jezier
08-10-2004, 20:09
Poruszałem ten temat u prodcenta. Zapewniano mnie, że można go wyczyścić chociaż nie jest to proste i nie zrobię tego sam.

inwestor
09-10-2004, 21:29
Jezier
Nie wiem jak ty to liczyłeś tym programem który podałeś ale mnie wychodzi to samo co jego wersją "uproszczoną"
Zresztą mniejsza o to ile i jak liczy ten programik.
Zastanawia mnie jednak mocno fakt że projektanci dobierając wymiennik rotacyjny lub pompowy stosowane przemysłowo których sprawność producenci określają na ok. 80% przyjmują do bilansu że odzyska on 40% a nie więcej. Muszę wypytać się o to. Jak się dowiem to napiszę. Musi coś w tym być czym się nie chwalą producenci lub co gorsza mogą coś ukrywać aby poprawić atrakcyjnośc swoich wyrobów.
Pozdrawiam

Jezier
09-10-2004, 23:21
Liczył za mnie program. Wystarczyło, że wpisałem poprawnie dane. Ale zilustruję wyliczenia.
http://www.republika.pl/jezier/odzysk.gif
Zwracam uwagę, że w e4 należy wpisać koszt zakupu energii za 1 GJ. Czyli za 278 kWh.

jeżyk
10-10-2004, 14:13
Przygladam się waszej dyskusji i mam dwie uwagi, które może wam pomogą. Czesto producenci podając sprawność troszkę naciągają. Sprawność najprościej ujmując jest to nakład do efektu. Jeżeli tak podejdziemy do wymiennika to sprawność bedzie to stosunek sumy strumieni energii na wyjściu do sumy strumieni na wejściu. I tak np. przy temp. powietrza wyprowadzanego z budynku=20C a temp. pow. wprowadzanego=0C i temp. na wylotach po 10C otrzymamy sprawność wymiennika=100% :lol: Tak bęzie zawsze jeżeli nie będzie strat do otoczenia, co przy dzisiejszych mat. izolacyjnych jest przwie do zrealizowania. Co innego efektywność wymiennika, tez zwana sprawnością. Do jej obliczenia potrzebny jest wsp. przejmowania ciepła (obliczony, a nie z tabeli) temeratura logarytmiczna i pow. wymiany. Jest to dość trudne do obliczenia (wsp. k ), i tak pojmowana sprawność jest funkcją rożnicy temp. góra-dół. Tak więc producent nie może z gory określic sprawności swego urządzenia nie znając temperatur. Podobnie jest z pompą ciepła i klimatyzatorami. Nie mo żna podać sprawnosci pompy ciepła bez temp. pracy. Dawno juz tyle nie napisałem :D

Jezier
10-10-2004, 20:19
Jeżyku to nie tak się oblicza sprawność wymiennika. Jeśli na zewnątrz jest 0 a wewnątrz 20 to przy 100% sprawności wymiennika (rekuperatora) do pomieszczeń będzie wracało powietrze o temp. 20 stopni, (ile na zewnątrz to nie wiem ale blisko 0) . Powietrze wywiewane i nawiewane będą się oczywście różniły wilgotnością, ale nie temperaturą. I tak każdy producent rekuperatorów liczy i podaje sprawność swoich urządzeń. I nie jest to sprzeczne z żadnymi prawami fizyki. Producenci innych wymienników niż rekuperatory może liczą inaczej sprawność ale to chyba mało istotne w tym wątku. A co do pozostałych spraw to masz rację Jeżyku
Ilustracja systemu o 90% sprawności
http://www.republika.pl/jezier/spr.gif

inwestor
11-10-2004, 10:13
Jezier dzieki za wklejenie obrazka :wink: :D . Do obliczeń przyjmowałem inną cenę GJ energii :oops:
Dowiedziałem się gdzie jest "pies pogrzebany" z taką niska wydajnościa wymienników jak pisałm 40%(pompowe, rotacyjne). Odpowiedź jest trywialnie prosta. Mianowicie (zdaniem fachowca) parametry deklarowane przez producentów reku sa prawdziwe ale tylko w stosunku do fabrycznie nowych urządzeń. W praktyce po 2...3 sezonach grzewczych sprawność reku spada i stabilizuje sie gdzies na poziomie 40...50 % ( do obliczeń przyjmuje się 40%). Takie zjawisko ma miejsce podobno we wszystkich rodzajach wymienników. Najmniej spada wydajność wymienników krzyżowych. Przyczyną tego zjawiska jest zabrudzenie reku. Okresy 2...3 lata podane powyżej dotyczą instalacji w których stosowane są dobrej klasy filtry na wywiewach oraz przeprowadzana jest okresowa konserwacja (czyszczenie). W przypadku ststosowania kiepskich filtrów na wywiewie, reku potrafi sie "zapchać" juz po kilku miesiącach. Ponoć najgorsze są najmniejsze drobinki kurzu. Takie oto bardzo prose wyjasnienie fachowca kto by pomyslał :D . Osoba która udzieliła mi takiej odpowiedzi zajmuje się zawodowo układami wentylacyjnymi. I twierdzi że tego typu problemy sa bardzo istotne szczególnie przy układach ogrzewania nadmuchowego gdzie ze względu na wymagania należy zapewnić 100% świeżego powietrza i bilans cieplny jest w tych przypadkach krytyczna sprawą. Przy okazji zapytałem sie o domki jednorodzinne czyli czy sie opłaca to w domkach. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Pierwsza sugestia była taka że reku i went. mechaniczna powinno się stosować tylko tam gdzie będzie zapewniona stała obsługa konserwacyjna bo bez tego to instalacja będzie nadawała się po jakimś czasie do wyłaczenia. Po drugie przy tak małych wydajnościach koszty stałej obsługi i konserwacji mogą sie nie zwrócić z oszczedności. Więc w zasadzie wnioski podobne jak na forum. Jeśli ktoś będzie samodzielnie dbał, czyścił reku, zmieniał regularnie filtry, miał dostęp do tanich i dobrych (czytaj z przemytu) filtrów, "załatwi :wink: " sobie po znajomości instalację za pół ceny lub jeszcze mniej to może sie opłacać.
Pozdrawiam

jeżyk
11-10-2004, 14:10
Jezier przeciez to co napisałeś nie różni sie od mojej wersji. narysuj sibie wymiennik i wpisz na wlocie ciepłego pow. 20C na wlocie zimnego 0C, na wylocie powietrza z wymiennika(wlot do budynku) 20C i na wylocie z wymiennika 0C. Stosunek (przy m=stała) sumy entalpii na wylocie do sumy entalpii na wlocie daje 100%. Ale jeżeli na wyjściach dasz po 10C a nie 20 i 0 to stosunek też daje 100%. Za liczenie sprawności wymiennika w ten sposób prawie oblałem audyt energetyczny :lol:

Jezier
11-10-2004, 15:01
Jeżyku jednak trochę się różni. Ja znam taki wzór na obiliczanie sprawności temperaturowej:
n=(Tw-Tz)/(Tn-Tz)
Jeśli dobrze pamiętam
Tw- temp. powietrza wywiewanego z pomieszczenia
Tn - temp. powietrza nawiewanego do pomieszczenia
Tz - temp. zewnętrzna
Podstawiając podane przez ciebie temp. wychodzi mi 0,5 a podstawiając moje 1, czyli odpowiedznio 50% i 100%
Inwestor. Czemu trzeba przemycać filtry?

jeżyk
11-10-2004, 15:41
Kurde Jezier taki prosty wzorek, a ja go nie znałem :( to o czym pisałem powyżej wychodi z bilansu energii. Jezeli nie ma strat to lewa i prawa strona muszą sie bilansować. Stary juz jestem i pamiec mnie zawodzi :lol: Musiałem poszperać w notatkach. Z ta temp. log to pkreciłem z mocą wymiennika Sorry :( Pamiętam miałem kiedyś laborkę z wymiennika i liczyło się tam sprawność nie było to taki proste jak u ciebie, pamientam, że przeszukałem sporo literatury fachowej i o sprawności nie było nic.

fidox
11-10-2004, 16:18
dawno do tego tematu nie wracałem
aby dodać coś co pisałem w wątku "odzysk ciepła z wentylacji mechanicznej to mit"

dopiszę że:
w grawitacyjnej mniej ciepła się wymienia więc nie ma potrzeby odzysku bo to co wyleci i tak jest mniejsze niż to co wyleci i jest stracone dla mechanicznej (bo grawitacyjna mniej powietrza wymieni)

ale nie o tym chciałem pisać:
co by było gdyby do GWC obok rury z doprowadzanym powietrzem dolkeić rurę z wypuszczanym powietrzem - czy odzysk nie byłby podobny jak w wymienniku krzyżowym. Podobnie z rurą wody szarej - położyć ją pod rurą z powietrzem - przez co ogrzeje się trochę ziemi a co za tym powietrze dolotowe

jeżyk
11-10-2004, 16:57
Jeżeli 1 osoba zużywa dziennie 50 l wody o temp. 50C to dla rodziny 4 osobowej na sezon grzewczy (240 dni) przypada 2235 kWh ,czy ktoś juz kombinował jak to ciepełopko odzyskać ???????

fidox
11-10-2004, 19:42
ja proponuje zakopać rurę obok rury GWC
ale ostatnio wpadł mi pomysł do głowy aby dołożyć do tego rurę wylkotową od wentylacji ale pewnie przekombinowałem

neuron
11-10-2004, 20:27
Proponuje zamknac układ i po kilku godzinach zacząć samemu cyrkulowac ;-)

Czy ktoś z was pamięta historię ptaszka kiwi-kiwi i muszki tse-tse?

Jezier
11-10-2004, 20:37
Jeżyk. Najlepiej oszczędzać wodę.
Fidox. GWC to dopiero nieekonomiczna instalacja. Zakopywanie kolejnych rur na działce tylko zwiększy straty.

Jezier
11-10-2004, 21:11
To o czym pisałem powyżej wychodi z bilansu energii. Jezeli nie ma strat to lewa i prawa strona muszą sie bilansować.
W rekuperatorach część energii ląduje w kanalizacji więc temperatura samego powietrza się nie zbilansuje.

fidox
12-10-2004, 08:52
nic z tego nie rozumie

dlaczego nieekonomiczne
doprowadzić rurą do kanalizacji wodę zużytą i tak muszę pod ziemią
jeżeli przewód do GWZ będzie leżał blisko przewodu którą wylewam ciepłą zużytą wodę to ziemia sie ogrzeje co za tym idzie GWC będzie maiał wyższą temperaturę

jeżyk
16-10-2004, 11:41
Wracam do tego watku bo cały czas mam pewne watpliwości.
Policzyłem z danych zawartych w raporcie pomiarów pracy z Szewcji zamieszczengo przez neurona sprawność w/g wzoru podanego przez neurona i jeziera ( wzory sa różne jeziera chyba mija sie z prawda) wyszło mi srednia sprawność w/g neuronowego wzorka: 45,6% a w/g jezierowego 102,2% , a na owym raporciku widnieje 82%. Jak sie dobrze przyjżeć danym to w jednej z kolumn temp. pow. wtłaczanego do pomieszczenia jest wyższa od temp. powietrza usuwanego z pomieszczenia :lol: Tak tylko Szwedzi potrafią.

fidox
16-10-2004, 11:47
a ja dołoże problem -= ponoć powietrze jest SUCHE przy wentylacji mechanicznej

jak temu zapobiec (nawilżacze mają wady)

może akwarium?
i drugie pytanie
czy przewód GWC musi być w lini prostej czy można w dowolnym kształci go prowadzić

neuron
16-10-2004, 15:27
jeżyk
Szwedzi kombinowali przepływami powietrza. Ważna jest nie tylko DeltaT ale również masa powietrza. Jeśli przemonżysz Spadki temp. przez proporcję ilości powietrza to wyjdzie te 82 %. Moj wzór nie różni się od wzoru jeziera może inne nazewnictwo ale jeśli za rekuperatorem powietrze z zewnątrz osiągnie temperaturę powietrza wyciąganego z pomieszczeń to będzie 100%
Przykro mi jeśli użyłem niejasnych sformułowań.
Wyższa temp. może być skutkiem np. ciepła z wentylatorów które też straty mają choć trudno jest mi powiedzieć czy ten efekt jest wystarczający do podniesienia temp. o stopień lub dwa. W stopce jest na tem temat uwaga.

jeżyk
18-10-2004, 18:08
1. wzór jeziera jest odwrotnością twojego wzoru
2. w pozycji 1 i 3 tabeli strumienie objętości sa porównywalne i sprawność w/g twojego wzoru wynosi odpowiednio: 57% i 36%

Jezier
18-10-2004, 18:26
Jeżyk. Oczywiście mój wzór ma błąd powinienem zamienić liczebnik z mianownikiem. Natomiast wzór neurona nie ma chyba błędu ale żle jest nazewnictwo. Zamiast t za reku powinieneś do obliczania wziąć t do pomieszczenia.
Mimo to nie da się podstawiając temperatury ze szwedzkich wyników badań uzyskać wynik 82%.

KvM
18-10-2004, 18:32
W zasadzie znam tylko jeden rekuperator który jest bez wymienionych w tym wątku wad
"RylkAir"
Nie ma możliwości zapuszczenia bakteriami kanałów, bo nie ma kanałów
Czyszczenie jest proste - wystarczy wrzucić wkład do pralki
Dla mnie dużą zaletą jest decentralizacja i możliwość indywidualnego sterowania w każdym pokoju ilością wymian powietrza - to może dać duże oszczędności.
Ciekaw jestem co przeciwnicy rekuperatora znajdą złego w tym systemie.

jeżyk
18-10-2004, 18:37
Tak też pomyslałem pisząc, że Twój wzór jest odwrotnością neuronowego. Wówczas sprawności wyniosą : 99% i 99% - rewelacyjnie.

Jezier
18-10-2004, 19:20
Jeśli wymiennik ma sprawność 82 %, temp w mieszaniu 20 stopni, na zenątrz 5,2 to przy tej sprawności temp. nawiewanego do mieszkania powinna wynosić 17,8 stopnia. A ma 19,9. Przy strumieniu 102 m3/h brakuje 2,1 stopnia. A więc brakuje 73 Watów energii. Może akurat tyle ciepła produkuje wentylator?
A może ma znaczenie też to, że czym mniejsza wymiana powietrza tym sprawność wymiennika większe.

neuron
18-10-2004, 19:32
OK, ponieważ czuję że mogłem coś przekręcić załączam oryginalną tabelkę ze schematem ułatwialącym identyfikację parametrów w tabelce.
Pod tabelką jest komentarz: w pomiarach zawarty jest dodatkowy efekt oddawania ciepła przez wentylatory.

http://www.enaco.pl/neur0344izx2/diagr2.jpg

WITEK P.
18-10-2004, 20:20
[quote="KvM"]W zasadzie znam tylko jeden rekuperator który jest bez wymienionych w tym wątku wad
"RylkAir"
Nie ma możliwości zapuszczenia bakteriami kanałów, bo nie ma kanałów
Czyszczenie jest proste - wystarczy wrzucić wkład do pralki
Dla mnie dużą zaletą jest decentralizacja i możliwość indywidualnego sterowania w każdym pokoju ilością wymian powietrza - to może dać duże oszczędności.
Ciekaw jestem co przeciwnicy rekuperatora znajdą złego w tym system

tak, tylko na każde pomieszczenie musisz mieć ten 'rekuperator"
WP

KvM
18-10-2004, 20:34
No tak, ale sztuka kosztuje ok 1000 zł co daje kwotę porównywalną z cena wentylacji mechanicznej z rekuperatorem

inwestor
19-10-2004, 08:53
WITEK P.
Bardzo interesujące rozwiązanie techniczne. Szkoda tylko że informacja techniczna jest bardzo uboga. Nie podano np. jak mocno to urządzenie hałasuje. Poza tym wywiew jest bardzo blisko nawiewu i przy takiej lokalizacji urzadzenia jak na reklamówce producenta wymiana powietrza w pomieszczeniu będzie bardzo mała. Wentylować sie będzie tylko przestrzeń za zasłoną a reszta pokoju już nie. Inna lokalizacja urządzenia niz za zasłoną praktycznie odpada ze wzgledów estetycznych. Następna wada jaką zauważyłem jest mało ekonomiczny obieg powietrza zamiast wykorzystać powietrze z pokoi do wentylacji łazienek i kuchni jest ono usuwane na zewnątrz bezpośrednio z pomieszczeń. Czyli zdecydowanie gorzej niż przy systemie grawitacyjnym i mechanicznym. Więc tak naprawdę zysk energetyczny w stosunku do grawitacji jest znacznie niższy niz deklaruje to producent. Ale poza tym uważam to rozwiazanie za zdecydowanie lepsze od instalacji z kanałami.
Pozdrawiam

KvM
19-10-2004, 10:12
inwestor zastanawiam się czy aby wyeliminować te niedogodności po prostu nie poprowadzić kanałów od łazienek do tego rekuperatora - trochę to wykrzywia ideę braku kanałów, ale będą to tylko kanały wywiewne, więc ich ewenetualne zanieczyszczenie bakteriami nie wpłynie w żaden sposób na świerze powietrze dostarczane przez rekuperatory.
Co do estetyki - zastanwiam się (jeśli zdecyduję się na to rozwiązanie) nadwpuszczeniem tego urządzenie w ścianę - tzn w trakcie budowy w ścianie zostanie zrobiona wnęka - taka sam jak na okno tylko z wymiarami na ten rekuperator. Ściana od zewnątrz zostanie zaślepiona np. płytą OSB + ocieplenie + tynk lub warstwa ściany osłonowej (zależnie od technologii)

inwestor
19-10-2004, 10:28
KvM
Nie no co ty z kanałami to juz całkiem wyjdzie ni to pies ni wydra. :D Jak masz powiedzmy 4 pokoje i w każdym taki reku to będzie juz sporo kanałów poza tym skad bedziesz wiedział od którego reku do której łazienki czy kuchni dać kanał ? :o Mozna niby połaczyć kanały ale wtedy zaleta decentralizacji pada. Nie wiadomo jeszcze jak sprawa sie ma z filtrami przeciwpyłkowymi do tego ustroistwa czy jest taka opcja i ile to kosztuje. Jakoś tak prane filtry to dla mnie dziadostwo a nie prawdziwe przeciwpyłkowe. Ponadto jak dasz to urzadzenie we wnęce i jakąś osłonę to będzie utrudniony dostęp i pada idea łatwości obsługi. Czyli dumał nie dumał - jak się nie obrócisz d....a zawsze z tyłu. :wink:
Pozdrawiam

KvM
19-10-2004, 10:36
KvM
Nie no co ty z kanałami to juz całkiem wyjdzie ni to pies ni wydra. :D Jak masz powiedzmy 4 pokoje i w każdym taki reku to będzie juz sporo kanałów poza tym skad bedziesz wiedział od którego reku do której łazienki czy kuchni dać kanał ? :o Mozna niby połaczyć kanały ale wtedy zaleta decentralizacji pada. Nie wiadomo jeszcze jak sprawa sie ma z filtrami przeciwpyłkowymi do tego ustroistwa czy jest taka opcja i ile to kosztuje. Jakoś tak prane filtry to dla mnie dziadostwo a nie prawdziwe przeciwpyłkowe. Ponadto jak dasz to urzadzenie we wnęce i jakąś osłonę to będzie utrudniony dostęp i pada idea łatwości obsługi. Czyli dumał nie dumał - jak się nie obrócisz d....a zawsze z tyłu. :wink:
Pozdrawiam
Połączyć trzeba będzie tak aby działało. Tych kanałów to nie będzie dużo i nie powinien być to jakiś szczególny koszt. Na pewno musiałby to policzyć jakiś fachowiec.
W kwestii wnęk - można zrobić to od środka tak by mimo wbudowania w ścianę nadal był łątwy dostęp. Pozostaje pytanie czy da się to zrobić tanio. Myślę, że jeśli się to wuzwględni na etapie projektu, to całość może wyjść sensownie.

Struś
11-06-2005, 21:39
Witam

Może ktoś mi podpowie

Planuje dom parterowy z poddaszem użytkowym o dosyć dużej powierzchni (rozłożysty).
Architek stwierdził że Rekuperator w takim domu i rozprowadzenie z niego i do niego powietrza, to będą duże koszty, a po drugie to w przewodach nawiewowych po jakimś czasie zaczynają się zbierać te wszystkie zassane bakterie, kurz itp. i zaczyna to być wdmuchiwane do pomieszczeń, a wyczyścić z tego rur się nie da. Czy może ktoś z Was może mi trochę temat przybliżyć z własnych doświadczeń, bo tak do końca to artykułom w gazetach ufać nie można (wiem to bo sam do gazet info. podsyłam).

Kolejny jego argument to opinia, że ta wydajność wcale nie jest taka dobra i np. przy 10 -15 stopniach mrozu będzie mi dmuchało zimnym powietrzem, albo będzie trzeba używqać grzałki, a jak wiadomo elektryczność kosztuje.

Bardzo proszę o podpowiedzi, bo decyzję będę musiał podjąć dość szybko, czy instalować czy nie.

Whisper
11-06-2005, 22:30
To spytaj swojego architekta jakie powietrze będzie wlatywało przy -10 stopniach mrozu przez uchylone okna...
I spytaj go też czy widział rekuperator bez filtra powietrza na wejściu - to a propos zanieczyszczeń.

Struś
11-06-2005, 23:14
Wiesz - Powiedział, że przy dobrej grawitacyjnej, powietrze "sączy się przez np specialne rozszczelnione okna, itp. nawiewy. Natomiast przy rekuperatorze ustawiam na jakiś nawiew i tak mi będzie dmuchało. Jeśli będzie duży mróz to przy wysokim biegu powietrze się nie ogrzeje i będzie mi zimnym wiało.

Whisper
12-06-2005, 00:12
Mieszkałem kiedyś w nowym bloku z wentylacją grawitacyjną. W zimie miałem do wyboru - albo uchylać okno (nie rozszczelniać tylko uchylać), albo co godzinę przelecieć się ze ściągaczką do szyb po oknach, a potem szmatą po parapecie. Po jakimś czasie w narożnikach przy oknach zaczęło coś rosnąć :(

Nie twierdzę, że wentylacja grawitacyjna jest do d..., tylko że musi ona być sprawna. A wentylacja grawitacyjna ma to do siebie, że jej sprawność zależy od wielu czynników i może być tak, że działać nie będzie, albo będzie działac kiepsko. Bo wiatr był nie taki, bo ciśnienie powietrza złe, bo zupa za słona. Pamiętaj, że wentylacja grawitacyjna nigdy nie osiągnie takiej wielkości wymiany powietrza jaką jest w stanie zapewnić wentylacja mechaniczna. Dużo prawdy jest w tym, że gdy puścisz wentylację na najwyższy bieg (czyli powiedzmy dwie wymiany powietrza na godzinę) powietrze nie zdąży się ogrzać tak jak ma to miejsce przy mniejszych przepływach. Tylko... po co miałbyś to robić??? Chyba tylko żeby wywietrzyć, bo po imprezie jest najarane tak, że siekierę można powiesić. Przy grawitacyjnej otwierasz wtedy szeroko okna :lol: Normalnie wystarczać powinna jedna, a nawet pół wymiany powietrza na godzinę. Szacunek dla tego, kto zapewni taką wymianę przy użycii wentylacji grawitacyjnej, nawet przy użyciu nawiewników. A przy okazji - zgadnij jaka będzie temperatura powietrza wpadającego przez nawiewnik? Zgadłeś - nie +10 tylko -15 stopni...


Spytaj swojego architekta, czy ma wentylacje mechaniczną, albo czy jej kiedyś używał. Albo spytaj Maluszka czy jest zadowolona ze swojego rekuperatora. I pewnie jeszcze parę osób z wentylacją mechaniczną się na tym forum znajdzie :wink:

Struś
12-06-2005, 00:22
Właśnie takie było i moje zdanie, że mechaniczna wętylacja będzie lepsza.

Ale zastanawiam się również co do kosztów.

Plan jest taki że ma być Rekuperator połączony z GWC.

Powierzchnia budynku (praktycznie parterowego to około 350 m.
Bryła nie będzie zwarta, więc trzeba będzie ciągnąć długie rury.
Jego zdaniem przy takich odległościach wzrosną opory powietrz, a i Rekuperator musi być odpowiednio duży by te 350 m obsłużył, więc może się to okazać nieopłacalne z finansowego punktu widzenia.

Może ktoś wie coś na ten temat, szczególnie jeśli chodzi o dobór Rekuperatora w stosunku do powierzchni budynku, bo obawiam się, że pytając w sklepie, zawsze doradzą mi taki, by na tym jak najlepiej wyjść finansowo.

havo
12-06-2005, 07:35
Najprostszym rozwiazaniem jest udanie się do firmy która instaluje wentylację mechaniczną, zrobią projekt i wycenę oraz powiedzą wszystko o możliwościach technicznych danej instalacji i będziesz mial jasną sytuację.

Whisper
12-06-2005, 07:59
Najlepiej wziąć projekt (rzut pomieszczeń) pod pachę i wybrać się do dwóch-trzech firm zajmujacych się wentylacją mechaniczną i rekuperatorami z prośbą o wstępne opracowanie jakiejś koncepcji i oszacowanie kosztów. Albo parę firm mailem ponękać załączając skan planu.
Bez rysunku nikt Ci nie powie nic dokładnego - chodzi o długości przewodów, umiejscowienie centrali, układ pomieszczeń "nawiewanych" i wywiewanych" itd.. A tym że będą chcięli Cię wycisnąć z kasy jak cytrynę się teraz nie martw. Po to pytasz w kilku firmach i prosisz o wycenę w kilku wariantach - tańszych i droższych, żebyć mógł potem wybierać i przebierać :wink:

Albo możesz się pokusić o zrobienie sobie wstęnych obliczeń samemu: http://www.pro-vent.com.pl/html/projekt.htm

GWC - jeśli rurowy to koszty nie są duże, nie wiem jak ze żwirowym. Jest gdzieś na forum długi wątek na temat GWC - poszukaj.

Struś
12-06-2005, 08:08
Niby tak, ale z tego co wiem, to taki projekt mogą zrobić gdy jesteś zdecydowany na instalację i chcesz ją u nich zakupić.
W innym przypadku musisz zapłacić za projekt, a tego chciałbym uniknąć, bo to jeszcze niepewne, czy taka instalacja będzie.

Kolejny problem, to brak projektu (jestem na etapie wyboru architekta), więc trudno by było zrobić projekt instalacji do czegoś, czego jeszcze nie ma.

Whisper
12-06-2005, 08:43
Prosisz ich o wstępny projekt, nie o końcowy. Chcesz kupić, ale nie wiesz co, za ile, jak to rozwiązać. Po to właśnie idziesz do firmy. Oni mają Ci powiedzieć co proponują. Nie muszą pisać jakie rury gdzie będą szły. Mają podać jaki reku proponują, na ile wyceniają materiały i robociznę. Taką wycenę zrobi każda firma, bo jeśli nie, to u nich nie kupisz. Proste.

A jak nie masz projektu, to nie bardzo masz o czym rozmawiać, bo nikt nie oszacuje ile to będzie kosztowało :(

Struś
12-06-2005, 08:57
Czyli mówicie, że problemów z "zabrudzeniem" rur, dzięki zainstalowanym filtrom być nie powinno ??

Whisper
12-06-2005, 22:28
Czyli mówicie, że problemów z "zabrudzeniem" rur, dzięki zainstalowanym filtrom być nie powinno ??

Był gdzieś taki wątek na temat zanieczyszczeń w rurach od wentyalcji mechanicznej... poszukaj - aż miło popatrzeć jak dorośli ludzie kłócą się aż drzazgi lecą.

71kkk
12-06-2005, 23:45
MIECZO, JESTEM POD WRAZENIEM, CZY W LOZKU JESTES ROWNIE PRECYZYJNY??????????????

renev
15-06-2005, 14:19
Czy istnieją w ogóle ekonomicznie sensowne filtry zatrzymujące 100 % cząsteczek stałych ?
Wątpię w to trochę.

mieczotronix
15-06-2005, 14:29
MIECZO, JESTEM POD WRAZENIEM, CZY W LOZKU JESTES ROWNIE PRECYZYJNY??????????????
jestem wprost niewiarygodnie precyzyjny - jestem wręcz referencyjny, jak wzorzec z Sevres pod Paryżem - jak śpię w łóżku to jestem bezwzględnie precyzyjnie na tym skoncentrowany i już absolutnie nic innego nie robię

mieczotronix
15-06-2005, 14:33
Czy istnieją w ogóle ekonomicznie sensowne filtry zatrzymujące 100 % cząsteczek stałych ?
Wątpię w to trochę.
Podejrzewam, że takim filtrem jest pies mojej mamy. Wnioskuję po tym, co zawiera jego bujna pokrywa sierściowa, zwłaszcza w kłębie. No i jest dość ekonomiczny, ale na sezon w rekuperator bym nie miał serca go zatknąć

gaga2
15-06-2005, 15:30
Struś, mogę się podzielić moim półrocznym doświadczeniem.
1. W zimie w czasie temp. -20 (a były takie tej zimy) rzeczywiście w pobliżu anemostatów dmuchało chłodniejszym powietrzem, ale nie było to bardzo zauważalne, a na pewno nie było dokuczliwe. Był taki tydzień, że temp. oscylowała ok. -20 w dzień i nieco mniej w nocy - i nie odczuliśmy tego w wyraźny sposób; może tylko w miejscach kilku anemostatów podłoga była nieco chłodniejsza w dotyku. I tyle.
2. Co do projektu: warto skoordynować projekt domu z projektem wentylacji (architekt nie projektuje Ci wtedy kominów wentylacyjnych itp). Moim zdaniem decyzja o sposobie wentylacji powinna byc podjęta na etapie projektu budowlanego - jeśli ten projekt jest indywidualny.
3. ja mam dom parterowy też dość rozłożysty, ale dużo mniejszy niż Twój planowany, bo ok. 180 m2, i rzeczywiście nasza instalacja jest dość rozbudowana i kosztowna. wiele jednak zależy od projektu (my uparliśmy się, żeby rury wentylacyjne położyć praktyczne wzdluż ścian nośnych, żeby na strychu zostało dużo wolnej przestrzeni... stąd te koszty.... można jednak to zrobić inaczej.
4. jak może wiesz - istotne jest dobre wytłumienie całej instalacji - u nas istotne okazało się wyciszenie stropu w miejscu, gdzie jest osadzony rekuperator.
5. co do GWC - rozejrzyj się za odpowiednimi wątkami na tym forum... ja nadal mam mieszane zdanie na ten temat, a sam jestem chyba niezbyt szczęśliwą posiadaczką takiego żwirowego GWC...
6. u nas decyzja o wentylacji mech. zapadła dlatego, ze w domu chcemy mieć zawsze świeże powietrze be4z konieczności otwierania okien... zakup rekuperatora był tylko konsekwencją decyzji o went. mech.
Pozdrawiam,
gaga2

Struś
15-06-2005, 21:01
Struś, mogę się podzielić moim półrocznym doświadczeniem.
1. W zimie w czasie temp. -20 (a były takie tej zimy) rzeczywiście w pobliżu anemostatów dmuchało chłodniejszym powietrzem, ale nie było to bardzo zauważalne, a na pewno nie było dokuczliwe. Był taki tydzień, że temp. oscylowała ok. -20 w dzień i nieco mniej w nocy - i nie odczuliśmy tego w wyraźny sposób; może tylko w miejscach kilku anemostatów podłoga była nieco chłodniejsza w dotyku. I tyle.

Dzięki za odpowiedź.
Powiedz mi, czy masz w rekuperatorze grzałkę, a jeśli tak, to czy była włączona w tym czasie ???



2. Co do projektu: warto skoordynować projekt domu z projektem wentylacji (architekt nie projektuje Ci wtedy kominów wentylacyjnych itp). Moim zdaniem decyzja o sposobie wentylacji powinna byc podjęta na etapie projektu budowlanego - jeśli ten projekt jest indywidualny.


Tak właśnie planowałem zrobić.



5. co do GWC - rozejrzyj się za odpowiednimi wątkami na tym forum... ja nadal mam mieszane zdanie na ten temat, a sam jestem chyba niezbyt szczęśliwą posiadaczką takiego żwirowego GWC...



Planowałem zwykłe GWC, a co, w tym co masz, jest nie tak ??

Pozdrawiam

AdachoS
29-12-2005, 23:33
Parę uwag po 2 latach używania reku - może się przyda... dom trochę ponad 200 m2, parter+poddasz uż., grzany kominkiem z płaszczem z Makrotermu + Kospel na prund. Rekuperator - konstrukcja własna: szwedzki wymiennik aluminiowy, filtr tłuszczowy "siatkowy" i wlotowy klasa 3 chyba (bo tą jeszcze można prać), wentylatory sterowane płynnie (płytki ze sklepu elektronicznego). Na razie okręcony wełną mineralną i okręcony jak baleron.
Chyba w marcu więc po 2 latach (reku chodził przed zamieszkaniem) otworzyłem urządzenie - filtr tłuszczowy nieźle zaklejony - od razu dołożyłem kawałki maty z filtru tłuszczowego (sprzedawanych teraz do okapów zamiast filtrów a la papier) do anemostatów wylotowych. Łatwiej mi to czyścić niż odpakowywać ocieplony wymiennik. Filtr wlotowy czarny: piach, kurz, drobiny styropianu, komary, jakieś pyłki jakby itd. - zatrzymane! Wyniennik lekko zabrudzony. Brak śladów korozji silników. Rura wywiewna lekko przybrudzona, nawiewna OK. Po 2 godzinach wszystko było złożone z powrotem.
Zalety: 1. Świeże powietrze w raczej szczelnym domu i zapomnijcie o parze na szybach. 2. Przy 0C na zewnątrz z nawiewu (normalny tzn. mały ciąg) leciało +8C, więc są i oszczędności. 3. Przy wizytach palaczy (a sam nie palę) można podkręcić na maxa - na nawiewie do salonu będzie jeszcze "odprężająca" przepustnica elektryczna żeby nie wietrzyć piętra. 4. Normalny hałas jest minimalny (goście w nocy nie zauważają to chyba OK) - na maxie lekki szum z anemostatów. 5. Tego lata było mnóstwo owadów - spróbujcie normalnie nie uchylać okien jak jest +30C. 6. Z kolei zimą nad morzem potrafi zawiać - ja mam spokój, a w. grawitacyjna nieraz ciągnie aż wyje albo dla odmiany daje "cofki".
Wady: zanim nie zrobiłem odprowadzenia skroplin potrafiły zimą się przelać, a teraz jak mi syfon na odprowadzeniu wyschnie - na strychu jest zapaszek. Zalewa się butelkę wody i po kłopocie póki co.

Pozdrawienia.

maciekg
21-01-2006, 23:43
Kochani,

Zdecydowałem - będę miał went. mech. z reku.

Rozmawiałem z 3a "fachowcami " - maja sprzeczne zdania w kilku tematach - poniżej.

Prosze o info tych co wiedzą.

Napiszcie proszę skąd wiecie - własna instalacja, czy instalujecie.

Prosze w miarę możliwości nie odpowiadac tłumacząc mi czy jest sens reku czy go nie ma bo j.w. - zdecydowałem się - i mam tylko kilka pytań technicznych.




1 "Kanały:
lepiej użyc blaszane (typu SPIRO) nieizolowane czy elastyczne z tworzywa izolowane?"

2 "Kuchnia:
w przypadku włączenia wyciągu kuchennego czy należy dodatkowo zasilac kuchnie osobnym nawiewem powietrzem ogrzanym nagrzewnicą elektryczną by działający okap kuchenny nie wydmuchał powietrza z kuchni i okolicy tworząc duże podciśnienie??
ZA:
Tak, bo inaczej wyciąg kuchenny przestanie działac, gdyż stworzy w kuchni za duże podciśnienie, dodatkowo wydmucha większośc powietrza ogrzanego z domu-? Przy wydajnosci wyciagu rzedu 500m3/h wypomujemy znaczna ilośc powietrza z domu.
PRZECIW:
powietrze wpłynie nawet do zamkniętej kuchni przez nieszczelności w dzwiach i system CO go ogrzeje"

3 Czy należy umowic się z wykonawca na konkretny poziom decybeli emitowany z wywiewiników i przy odbiorze dokona pomiaru decybelomierzem.

4 "Wydajnośc rekuperatora na biegu normalnym na godz.
- powinna być równa kubaturze wentylowanej czy raczej kubatura podzielic przez 3 - czyli całe powietrze wymieniamy w ciagu 3h - ?
"

5 "rekuperator krzyżowy czy obrotowy?
Podobno obrotowy powoduje pozostawienie calej wilgotności w domu co prowadzi do zawilgocenie domu"

6 Czy przy rekuperatorze zatkac kanaly wentylacji grawitacyjnej - ? Rozumiem ze tak, ale jak to zrobic by latwo je odetkac gdy reku jest wylaczony -np. podczas wyjazdów?

:)

Jpc
22-01-2006, 11:44
1. użyj kanały elastyczne z izolacją cieplną i akustyczną (tłumienie dźwięków między pokojami) chyba że chcesz podsłuchiwać domowników - to spiro
2. Okap w kuchni (patrz na wydajność okapu) podłącz do rekuperatora (masz w nim filtry tłuszczowe, węglowy wyrzuć) jeśli producent ci odradza poszukaj innego bo widocznie jego wymiennik jest do tego nieprzystosowany (nie można go umyć)
3. A na ile się umówisz ??? na 20dB??? patrz punkt 1 i użyj przepustnic na odgałęzieniach ( nie reguluj wydatku na kratkach! bo będą gwizdać)
4. 1 wymiana na godzinę to max bieg, masz później do wyboru w dół , a jak ci się mleko przypali , czy pies..... to masz zawsze ten max bieg
5. krzyżowy - może mieć sprawność jak obrotowy, który nie ma takiej szczelności jak krzyżowy i nie możesz podłączyć okapu patrz pkt2 i zobacz ile obrotowy kosztuje !!!
6. wentylacja grawitacyjna zakłuca mechaniczną więc albo jedno albo drugie

Jpc
22-01-2006, 12:03
Chcesz sprawdzić sprawność odzysku rekuperatora - Ściągnij program - miłej zabawy

http://ekoklimax.com.pl/index.php?option=com_downloads&Itemid=158&func=selectcat&cat=1

rafgam
22-01-2006, 16:09
1. użyj kanały elastyczne z izolacją cieplną i akustyczną (tłumienie dźwięków między pokojami) chyba że chcesz podsłuchiwać domowników - to spiro
2. Okap w kuchni (patrz na wydajność okapu) podłącz do rekuperatora (masz w nim filtry tłuszczowe, węglowy wyrzuć) jeśli producent ci odradza poszukaj innego bo widocznie jego wymiennik jest do tego nieprzystosowany (nie można go umyć)
3. A na ile się umówisz ??? na 20dB??? patrz punkt 1 i użyj przepustnic na odgałęzieniach ( nie reguluj wydatku na kratkach! bo będą gwizdać)
4. 1 wymiana na godzinę to max bieg, masz później do wyboru w dół , a jak ci się mleko przypali , czy pies..... to masz zawsze ten max bieg
5. krzyżowy - może mieć sprawność jak obrotowy, który nie ma takiej szczelności jak krzyżowy i nie możesz podłączyć okapu patrz pkt2 i zobacz ile obrotowy kosztuje !!!
6. wentylacja grawitacyjna zakłuca mechaniczną więc albo jedno albo drugie

Ad1 U mnie spiro nie daje żadnych szans na słyszenie tego co się dzieje w innych pokojach. Ze względu na jego miękką ścianę ma właściwości tłumiące dźwięki.


Ad2 Raczej odradzam podłączenie do rekuperatora - filtry nie wychwycą całości tłuszczu, a nakład przy i kosztów do częstszego czyszczenia rekuperatora i wymiany fitrów raczej nie zwrócą się w zaoszczędzonej energii (chyba, że gotujesz non stop :) )

Ad5 Poza tym obrotowy jest głośniejszy i są b. duże problemy z jego czyszczeniem

Pzdr rafgam

Jpc
22-01-2006, 16:56
Refgan nie zgodzę się z Tobą, odzysk ciepła (krzyżowe wymienniki) w restauracjach z grilami , a to jest najgorsze co może byc dla rekuperatora, po roku ich instalacji pojawił się lekki nalot dopiero po dwóch latach trzeba było czyścić. A takiego zanieczyszczenia w domu nigdy nie uzyskasz!! przy filtrach w okapie i przed rekuperatorem będziesz miał go czystym przez parę lat , a czyści się je zanurzając w roztworze detergentu który można kupić w sklepie około 19PLN/litr

A spiro - jakie spiro ma wewnętrzne tłumienie chyba mówisz o czymś innym???

A wracając do obrotowego to popsucie jego jest bardziej prawdopodobne bo ma dodatkowe elementy jak pasek, silnik, szczotki, łożyska.

marcinoo
22-01-2006, 19:49
1. Kanały napewno izolowane,nie koniecznie elastyczne do nich coraz bardziej się zniechęcam. Jeżeli chodzi o sztywne Spiro to przy odpowiednio dobranej prędkości przepływu powietrza nic nie powinno być słychać

2. Okapu nie podłączałbym do reku - za dużo syfu

3. Przepustnice na odgałęzieniach i odpowiednia prędkość na anemostacie

4. 0,9 - 1 wymiany na godzinę na domek :)

5. Rekuperator krzyżowy czy obrotowy?? Może spiralny przeciwprądowy??
Jaki sens ma odzysk ciepła gdy musimy jeszcze podgrzewać powietrze jakimiś grzałkami???Jakie mamy przy tym oszczędności??Rekuperatory Bartosza nie wymagają stosowania żadnych grzałek ( sprawność temperaturowa min 85 %)

6.Wentylacja grawitacyjne całkowicie zaślepiona

Jpc
23-01-2006, 09:21
1. Kanały napewno izolowane,nie koniecznie elastyczne do nich coraz bardziej się zniechęcam. Jeżeli chodzi o sztywne Spiro to przy odpowiednio dobranej prędkości przepływu powietrza nic nie powinno być słychać

2. Okapu nie podłączałbym do reku - za dużo syfu

3. Przepustnice na odgałęzieniach i odpowiednia prędkość na anemostacie

4. 0,9 - 1 wymiany na godzinę na domek :)

5. Rekuperator krzyżowy czy obrotowy?? Może spiralny przeciwprądowy??
Jaki sens ma odzysk ciepła gdy musimy jeszcze podgrzewać powietrze jakimiś grzałkami???Jakie mamy przy tym oszczędności??Rekuperatory Bartosza nie wymagają stosowania żadnych grzałek ( sprawność temperaturowa min 85 %)

6.Wentylacja grawitacyjne całkowicie zaślepiona

ad1. nie chodzi o powietrze ale o dźwięk z pokoju do pokoju

ad2. Trudno twoja sprawa wyrzucasz ciepło i duużo wilgoci
ad. 3 i 4 ok
ad 5. nawet przy 85% jest konieczna grzałka bo powinieneś nawiewać o conajmniej stopień więcej niż temperatura w pomieszczeniu dla zapewnienia sobie komfortu ( czy to jest różnica jak podgrzewasz nagrzewnicą w rekuperatorze czy w pomieszczeniach zwiększonym ogrzewaniem ,
a co do Bartosza to porozmawiamy za parę lat jak trzeba je będzie wyczyścić (wymienić) bo kurzu na filtrach nie zatrzymasz , a przepływ w tym wymienniku jest wolny i osiadanie kurzu zapewnione przy takiej wielkości wymiennika w stosunku do ilości powietrza każdy inny wymiennik będzie miał conajmniej taką jak nie wyższą sprawność, a w odróżnieniu od Bartosza je można bezproblemu wyczyścić

eRaf
23-01-2006, 14:32
Wracając do tematu tego wątku to
jestem przeciw wentylacji mechanicznej z odzyskiem jako jedyny system w domu.
Ja wybieram wentylację mieszaną, tzn. centralny nawiew poprzez GWC rurowy, z wentylatorem na rurze GWC (po drodze; możliwość sterowania siłą nawiewu) w budynku gospodarczym oddalonym od domu o ~7m, to wpada pod kominek z DGP grawitacyjnym (dodatkowo planuję umieszczenie wymiennika kominkowego Legalett nad kominkiem). Rozprowadzenie powietrza/ciepła poprzez kanały DGP do prawie wszystkich pomieszczeń (jak kominek w lato nie pracuje to też można rozprowadzać zimniejsze powietrze kanałami DGP). W pomieszczeniach gdzie mam trudny dostęp do pionów kominowych tzn. w gospodarczym i ew. w łazience na poddaszu umieszczenie mini-rekuperatora ściennego BLUE HR 25 (http://www.rekuperatory.com/modele01.html)

Całość moim zdaniem wyjdzie dużo taniej niż z rekuperatorem centralnym i nie muszę się np. martwić o hałas, itd.

Co Wy na to ?

Pzdr

Jpc
23-01-2006, 15:30
ciekawe , ale gdzie tu jest wywiew???

eRaf
23-01-2006, 17:12
ciekawe , ale gdzie tu jest wywiew???
Jak to gdzie, wszędzie poprzez kanały wentylacyjne w dwóch pionach kominowych - na parterze:
kuchnia-okap plus dodatkowa kratka, wc/łazienka-kratka, pomieszczenie gosp.-minrekuperator (nie ma blisko komina, poza tym ma być tam pralnio-suszarnia wieć musi być ciepło i sucho)
piętro:
łazienka-kratka do pionu, 3z4 sypialni-regulowane kratki wyciągowe do pionu kominowego.
Pzdr

Jpc
25-01-2006, 15:37
ciekawe , ale gdzie tu jest wywiew???
Jak to gdzie, wszędzie poprzez kanały wentylacyjne w dwóch pionach kominowych - na parterze:
kuchnia-okap plus dodatkowa kratka, wc/łazienka-kratka, pomieszczenie gosp.-minrekuperator (nie ma blisko komina, poza tym ma być tam pralnio-suszarnia wieć musi być ciepło i sucho)
piętro:
łazienka-kratka do pionu, 3z4 sypialni-regulowane kratki wyciągowe do pionu kominowego.
Pzdr

Ok iTy to wszystko opanujesz ?? Gratuluję !!! :roll:

Senser
25-01-2006, 16:30
Ja nie montuję!
Dlaczego? Bo jestem inżynierem i nie chcę mieć kolejnej rzeczy, która się może zepsuć, albo niedziałać jak zabraknie prądu.
No i wystarczy, że do pieca będzie przychodził konserwator. Po co mi jeszcze do rekuperatora?

1. Opinia prezentowana w niniejszym poście jest wyłączną opinią mieczotronix (c)(r) 2004 i nie należy traktować jej, jako jakąkolwiek sugestię, zalecenie, rekomendację lub wskazówkę o jakimkolwiek charakterze do zmiany swojego zdania.
2. mieczotronix (c)(r) 2004 zastrzega sobie prawo do wprowdzania zmian do opiniii wspomnianej w par. 1 bez obowiązku zawiadomienia
3. Niniejszym mieczotronix (c)(r) 2004 wyklucza wszelką swoją odpowiedzialność, jakiejkolwiek natury, za działania lub zaniechania działań ze strony innych forumowiczów związane lub oparte na opinii przedstawionej niniejszym powyżej w par 1. lub cokolwiek w związku z czymkolwiek, ani żadnej rzeczy która jego jest.

Hahahaha sprytnie wywijasz się z ew. wojny, która wiedziałeś że bankowo powstanie po takim poście :-)
W sumie...co do usterkowości to nie bardzo się z tobą zgodzę...popatrz ile elektroniki wokół ciebie...no chyba że masz tv oparty na liczydle :-)
Ja osobiście nie mam...ale to z przyczyn bardziej finansowych. Jakbym miał kasę to raczej bym zainwestował...tym bardziej, że jest to kolejna rzecz która pomoże obniżyć koszty ogrzewania...

eRaf
25-01-2006, 21:32
ciekawe , ale gdzie tu jest wywiew???
Jak to gdzie, wszędzie poprzez kanały wentylacyjne w dwóch pionach kominowych - na parterze:
kuchnia-okap plus dodatkowa kratka, wc/łazienka-kratka, pomieszczenie gosp.-minrekuperator (nie ma blisko komina, poza tym ma być tam pralnio-suszarnia wieć musi być ciepło i sucho)
piętro:
łazienka-kratka do pionu, 3z4 sypialni-regulowane kratki wyciągowe do pionu kominowego.
Pzdr

Ok iTy to wszystko opanujesz ?? Gratuluję !!! :roll:
Na razie teoretyzuje i obecnie nie widzę problemu w "opanowaniu" tego systemu, może na początku ale z tym spotykają się, myślę, wszyscy z wentylacją mechaniczną taką lub inną - w dojściu do optimum (regulacja anemostatów, prędkości przepływu, przepustów ...)
Pzdr

maciekg
25-01-2006, 21:37
Ludzie,

wielkie dzieki za wypowiedzi -

wciaz nie mam jasnosci co z

pkt. 2) dac osobne zasilanie kuchni w powietrze czy nie

pkt. 4) wydajnosc rekuperatora na normalnym biegu do kubatury wentylowanej

pkt. 6) czym zatkac kanaly wentylacji mechanicznej - np. pianka - w pokojach czy na dachu??

szczegolne dzieki dla Jpc - pytanie - skad to wiesz : pracujesz w tym, czy masz w domu - pytam bo jak pisalem spotkalem 3 fachowcow - zakladaczy i rozne opinie,

jeszcze raz dzieki i pozdawiam wszystkich

M




2 "Kuchnia:
w przypadku włączenia wyciągu kuchennego czy należy dodatkowo zasilac kuchnie osobnym nawiewem powietrzem ogrzanym nagrzewnicą elektryczną by działający okap kuchenny nie wydmuchał powietrza z kuchni i okolicy tworząc duże podciśnienie??
ZA:
Tak, bo inaczej wyciąg kuchenny przestanie działac, gdyż stworzy w kuchni za duże podciśnienie, dodatkowo wydmucha większośc powietrza ogrzanego z domu-? Przy wydajnosci wyciagu rzedu 500m3/h wypomujemy znaczna ilośc powietrza z domu.
PRZECIW:
powietrze wpłynie nawet do zamkniętej kuchni przez nieszczelności w dzwiach i system CO go ogrzeje"
ierzem.

4 "Wydajnośc rekuperatora na biegu normalnym na godz.
- powinna być równa kubaturze wentylowanej czy raczej kubatura podzielic przez 3 - czyli całe powietrze wymieniamy w ciagu 3h - ?
"

6 Czy przy rekuperatorze zatkac kanaly wentylacji grawitacyjnej - ? Rozumiem ze tak, ale jak to zrobic by latwo je odetkac gdy reku jest wylaczony -np. podczas wyjazdów?

:)

marcinoo
28-01-2006, 18:58
1. Kanały napewno izolowane,nie koniecznie elastyczne do nich coraz bardziej się zniechęcam. Jeżeli chodzi o sztywne Spiro to przy odpowiednio dobranej prędkości przepływu powietrza nic nie powinno być słychać

2. Okapu nie podłączałbym do reku - za dużo syfu

3. Przepustnice na odgałęzieniach i odpowiednia prędkość na anemostacie

4. 0,9 - 1 wymiany na godzinę na domek :)

5. Rekuperator krzyżowy czy obrotowy?? Może spiralny przeciwprądowy??
Jaki sens ma odzysk ciepła gdy musimy jeszcze podgrzewać powietrze jakimiś grzałkami???Jakie mamy przy tym oszczędności??Rekuperatory Bartosza nie wymagają stosowania żadnych grzałek ( sprawność temperaturowa min 85 %)

6.Wentylacja grawitacyjne całkowicie zaślepiona

ad1. nie chodzi o powietrze ale o dźwięk z pokoju do pokoju

ad2. Trudno twoja sprawa wyrzucasz ciepło i duużo wilgoci
ad. 3 i 4 ok
ad 5. nawet przy 85% jest konieczna grzałka bo powinieneś nawiewać o conajmniej stopień więcej niż temperatura w pomieszczeniu dla zapewnienia sobie komfortu ( czy to jest różnica jak podgrzewasz nagrzewnicą w rekuperatorze czy w pomieszczeniach zwiększonym ogrzewaniem ,
a co do Bartosza to porozmawiamy za parę lat jak trzeba je będzie wyczyścić (wymienić) bo kurzu na filtrach nie zatrzymasz , a przepływ w tym wymienniku jest wolny i osiadanie kurzu zapewnione przy takiej wielkości wymiennika w stosunku do ilości powietrza każdy inny wymiennik będzie miał conajmniej taką jak nie wyższą sprawność, a w odróżnieniu od Bartosza je można bezproblemu wyczyścić

ad1. jeżeli jest odpowiednia prędkość przepływu powietrza w kanale wcale nie słychać na spirusach. Nie wiem czy wiesz,że izolacja na elstycznych przewodach jest do dupy.
ad2 wyrzucasz ciepło i dużo wilgoci i masz dużo syfu najpierw w rurach potem na wymienniku.Jestem ciekaw w jaki sposób wyczyścisz kanał elastyczny??Powodzenia:)Wyciąg z kuchni jak najbardziej,ale nie z samego okapu.
ad5. stopień więcej to się nawiewa do basenów kolego, tam potrzebny jest aż taki komfort.Jeżeli chodzi o domki to czysta głupota. W przypadku Bartosza kilka stopni mniej nawiewane do pomieszczenia nie będzie wcale odczuwalne.Różnica czym się podgrzewa powietrze jest zasadnicza(oszczędności)-ogrzewanie elektryczne chyba jest najdroższe, powinieneś to wiedzieć. Jeżeli chodzi o kurz, to bardziej się on osadza na pezewodach elastycznych niż na Wymienniku Bartosz, który ma gładką powierzchnię wymiany. Ciekawe jak wyczyścisz te przewody?? Z czyszczeniem Bartosza też nie widzę problemu.Jak masz jakiś wymiennik o większej sprawności niż Bartosz, to proszę o konkrety.

eMKey
28-01-2006, 19:56
....Rekuperatory Bartosza nie wymagają stosowania żadnych grzałek ( sprawność temperaturowa min 85 %) .....
Lubię takie stwierdzenia - na stronie piszą o odzysku do 100% :wink: a to juz jest prawie perpetum mobile, chciałbym zobaczyć wyniki badań takiego cuda (oczywiście nie z laboratorium z Białegostoku - bez urazy dla mieszkańców :wink: ),



W przypadku Bartosza kilka stopni mniej nawiewane do pomieszczenia nie będzie wcale odczuwalne.
Czy nawiew powietrza zimniejszego o kilka stopni z reku innej firmy wymaga podgrzewu?????? :o



Jeżeli chodzi o kurz, to bardziej się on osadza na pezewodach elastycznych niż na Wymienniku Bartosz, który ma gładką powierzchnię wymiany. Ciekawe jak wyczyścisz te przewody?? Z czyszczeniem Bartosza też nie widzę problemu.Jak masz jakiś wymiennik o większej sprawności niż Bartosz, to proszę o konkrety.
W takim razie proponuje poszukać namiary na Klingenburga, Kraftanlagen i parę wiodących firm w tej branży i sprzedać im ten patent. :wink:
Dla niewtajemniczonych różnica w cenie w wymiennikach odzysku ciepła w centralach przemysłowych o spr.60-70% i 80% jest ok. 2 krotna, natomiast odzysk min. 85% to po prostu fikcja. :) i tyle.

marcinoo
29-01-2006, 11:41
....Rekuperatory Bartosza nie wymagają stosowania żadnych grzałek ( sprawność temperaturowa min 85 %) .....
Lubię takie stwierdzenia - na stronie piszą o odzysku do 100% :wink: a to juz jest prawie perpetum mobile, chciałbym zobaczyć wyniki badań takiego cuda (oczywiście nie z laboratorium z Białegostoku - bez urazy dla mieszkańców :wink: ),



W przypadku Bartosza kilka stopni mniej nawiewane do pomieszczenia nie będzie wcale odczuwalne.
Czy nawiew powietrza zimniejszego o kilka stopni z reku innej firmy wymaga podgrzewu?????? :o



Jeżeli chodzi o kurz, to bardziej się on osadza na pezewodach elastycznych niż na Wymienniku Bartosz, który ma gładką powierzchnię wymiany. Ciekawe jak wyczyścisz te przewody?? Z czyszczeniem Bartosza też nie widzę problemu.Jak masz jakiś wymiennik o większej sprawności niż Bartosz, to proszę o konkrety.
W takim razie proponuje poszukać namiary na Klingenburga, Kraftanlagen i parę wiodących firm w tej branży i sprzedać im ten patent. :wink:
Dla niewtajemniczonych różnica w cenie w wymiennikach odzysku ciepła w centralach przemysłowych o spr.60-70% i 80% jest ok. 2 krotna, natomiast odzysk min. 85% to po prostu fikcja. :) i tyle.

Troszkę chyba przesadzają z tymi odzyskiem do 100%,aczkolwiek w szczególnych warunkach przy odzysk ciepła z kondensacji pary wodnej jest to możliwe. 85 % mogę ci zagwarantować,że osiągają w każdych warunkach-sam je badałem, a na dodatek są odporne na szronienie:). Wyniki badań napewno ci przedstawią w Bartoszu jeśli się do nich zgłosisz.

Wcale nie trzeba podgrzewać powietrza nawiewanego,a jeżeli chodzi o reku innych firm to różnica może wynosić kilkanaście stopni:)

Niedowiarek,niewtajemniczony, z cenami też do tyłu.Skoro tak się powołujesz na Klingenburga (efektywność temperaturowa >80%) chciałbym też zobaczyć wyniki, to wydaje mi się że powierzchnia wymiany w Bartoszu jest o wiele większa,więc nie ma się chyba czemu dziwić że osiąga większą sprawność. I gdzie ta fikcja??

eMKey
30-01-2006, 14:31
Troszkę chyba przesadzają z tymi odzyskiem do 100%,aczkolwiek w szczególnych warunkach przy odzysk ciepła z kondensacji pary wodnej jest to możliwe. 85 % mogę ci zagwarantować,że osiągają w każdych warunkach-sam je badałem, a na dodatek są odporne na szronienie:). Wyniki badań napewno ci przedstawią w Bartoszu jeśli się do nich zgłosisz.

A ja ci mogę zagwarantować, że nie w każdych, przykład ekstremalny: ilość powietrza nawiewanego np. 10 x większa niż wyciąganego i d... blada :D. I po co pisać takie bzdury???



Niedowiarek,niewtajemniczony, z cenami też do tyłu.Skoro tak się powołujesz na Klingenburga (efektywność temperaturowa >80%) chciałbym też zobaczyć wyniki, to wydaje mi się że powierzchnia wymiany w Bartoszu jest o wiele większa,więc nie ma się chyba czemu dziwić że osiąga większą sprawność. I gdzie ta fikcja??
Akurat ceny się zgadzają kolego, natomiast "efektywność temperaturowa >80%" to kolejne pisanie nieprawdy - wszystkie maja powyżej 80% - bo chyba jednak nie. :-?
Wydaje mi się, że za bardzo wierzysz w pobożne życzenia producenta wg którego możliwy jest 100% odzysk ciepła.

marcinoo
30-01-2006, 21:23
Troszkę chyba przesadzają z tymi odzyskiem do 100%,aczkolwiek w szczególnych warunkach przy odzysk ciepła z kondensacji pary wodnej jest to możliwe. 85 % mogę ci zagwarantować,że osiągają w każdych warunkach-sam je badałem, a na dodatek są odporne na szronienie:). Wyniki badań napewno ci przedstawią w Bartoszu jeśli się do nich zgłosisz.

A ja ci mogę zagwarantować, że nie w każdych, przykład ekstremalny: ilość powietrza nawiewanego np. 10 x większa niż wyciąganego i d... blada :D. I po co pisać takie bzdury???



Niedowiarek,niewtajemniczony, z cenami też do tyłu.Skoro tak się powołujesz na Klingenburga (efektywność temperaturowa >80%) chciałbym też zobaczyć wyniki, to wydaje mi się że powierzchnia wymiany w Bartoszu jest o wiele większa,więc nie ma się chyba czemu dziwić że osiąga większą sprawność. I gdzie ta fikcja??
Akurat ceny się zgadzają kolego, natomiast "efektywność temperaturowa >80%" to kolejne pisanie nieprawdy - wszystkie maja powyżej 80% - bo chyba jednak nie. :-?
Wydaje mi się, że za bardzo wierzysz w pobożne życzenia producenta wg którego możliwy jest 100% odzysk ciepła.

Tego chyba nie musiałem pisać, bo każdy powinien to wiedzieć :D i d....blada
(stosunek nawiew do wywiewu = 1)-dla niewtajemniczonych

Kolega porównuje ceny dwóch firm - Tywent za 1000 zł w promocji i coś jeszcze dwa razy droższego :lol: ot mi porównanie
trzeba poznać wszystkie ceny, a nie walić na pałę. A w 100% odzysk wcale nie wierzę,a że teoretycznie jest możliwe osiągnięcie prawie 100% wcale nie wątpię, A co do tych 80 % to już nie wiem o co koledze chodzi. Trzeba się wkońcu zdecydować co jest prawdą a co nie :wink:

Rysiu
19-04-2006, 15:19
No to jak rozwiązac sprawe okapu, bo juz zupelnie zglupialem? MI instalator chce podlaczyc pod reku, ale nie wiem. A jak nie pod reku, to gdzie wyrzucac opary z okapu?

Prosze tez o opinie uzywajacych,czy jest to glosne,czy slychacwnocy szum pracy wentylatorów?

MI (moze) bedzie instalowal Antares z Rzeszowa. Wycenili na 8200 netto,to najlepsza oferta jaka dostalem. CCentrala WNW-0350 - co to takiego? Ktos wie?

Sorki za tyle pytan, ale dzis ruszyla budowa i wykonawca pytac czy ma budowac kominy wentylacyjne,a jeszcze nie zdecydowalem...

Pozdr,

Maluszek
21-04-2006, 07:35
Raczej nie powinno się podłączać okapu do reku ze względu na zanieczyczenia zwłaszcza tłuszcz. U nas okap podłączony jest bezpośrednio do takiej dachówki kominkowej (zrezygnowaliśmy z komina wentylacyjnego).

tszewc
23-04-2006, 23:31
...Centrala WNW-0350 - co to takiego? Ktos wie?
Google mówią: http://www.heatex.pl/rekuperator.html

gromal
07-10-2006, 19:02
Witam widze że nikt tu dawno nie zaglądał ale sprubuje zapytać:

1. Ile kosztuje projekt takiej instalacji (właśnie kupiłem projekt domu i to z tego co wyczytałem dobry moment na zamianę wyc. grawitacyjnego na reku?

2. Myślałem że jak zamontuje reku to nie będę musiał budować kominów wentylacyjnych i to jak mniemam prawda tylko że w projekcie mam 3 kominy i tylko jeden typowo wentylacyjny pozostałe dwa to jeden od kominka+kom. wentyl i drugi od kotła + kom. wentylacyjne.
A więc i tak będę musiał postawić te dwa kominy(oczywiście bez kom. wentylacyjnych) ale czy w tym wypadku gra warta jest świeczki?
Myślałem że koszty reku pokryję częsćiowo kominami ale chyba w tym wypadku to groszowe sprawy, co o tym myślicie?

Gurthg
07-10-2006, 21:15
Myślałem że jak zamontuje reku to nie będę musiał budować kominów wentylacyjnych i to jak mniemam prawda tylko że w projekcie mam 3 kominy i tylko jeden typowo wentylacyjny pozostałe dwa to jeden od kominka+kom. wentyl i drugi od kotła + kom. wentylacyjne.
A więc i tak będę musiał postawić te dwa kominy(oczywiście bez kom. wentylacyjnych) ale czy w tym wypadku gra warta jest świeczki?
Myślałem że koszty reku pokryję częsćiowo kominami ale chyba w tym wypadku to groszowe sprawy, co o tym myślicie?

Też tak miałem.

Wybudowałem _tylko_ dwa spalinowe (kominek, olej). Wentylacyjnych nie.

Proste.

SNCF
07-10-2006, 21:53
szkoda ze nikt nie odpowiedzial na wczesniej zadane pytania:

"
wielkie dzieki za wypowiedzi -

wciaz nie mam jasnosci co z

pkt. 2) dac osobne zasilanie kuchni w powietrze czy nie

pkt. 4) wydajnosc rekuperatora na normalnym biegu do kubatury wentylowanej

pkt. 6) czym zatkac kanaly wentylacji mechanicznej - np. pianka - w pokojach czy na dachu??

"

sezam
23-10-2006, 17:48
Kochani,

Zdecydowałem - będę miał went. mech. z reku.

Rozmawiałem z 3a "fachowcami " - maja sprzeczne zdania w kilku tematach - poniżej.

Prosze o info tych co wiedzą.

Napiszcie proszę skąd wiecie - własna instalacja, czy instalujecie.

Prosze w miarę możliwości nie odpowiadac tłumacząc mi czy jest sens reku czy go nie ma bo j.w. - zdecydowałem się - i mam tylko kilka pytań technicznych.




1 "Kanały:
lepiej użyc blaszane (typu SPIRO) nieizolowane czy elastyczne z tworzywa izolowane?"

2 "Kuchnia:
w przypadku włączenia wyciągu kuchennego czy należy dodatkowo zasilac kuchnie osobnym nawiewem powietrzem ogrzanym nagrzewnicą elektryczną by działający okap kuchenny nie wydmuchał powietrza z kuchni i okolicy tworząc duże podciśnienie??
ZA:
Tak, bo inaczej wyciąg kuchenny przestanie działac, gdyż stworzy w kuchni za duże podciśnienie, dodatkowo wydmucha większośc powietrza ogrzanego z domu-? Przy wydajnosci wyciagu rzedu 500m3/h wypomujemy znaczna ilośc powietrza z domu.
PRZECIW:
powietrze wpłynie nawet do zamkniętej kuchni przez nieszczelności w dzwiach i system CO go ogrzeje"

3 Czy należy umowic się z wykonawca na konkretny poziom decybeli emitowany z wywiewiników i przy odbiorze dokona pomiaru decybelomierzem.

4 "Wydajnośc rekuperatora na biegu normalnym na godz.
- powinna być równa kubaturze wentylowanej czy raczej kubatura podzielic przez 3 - czyli całe powietrze wymieniamy w ciagu 3h - ?
"

5 "rekuperator krzyżowy czy obrotowy?
Podobno obrotowy powoduje pozostawienie calej wilgotności w domu co prowadzi do zawilgocenie domu"

6 Czy przy rekuperatorze zatkac kanaly wentylacji grawitacyjnej - ? Rozumiem ze tak, ale jak to zrobic by latwo je odetkac gdy reku jest wylaczony -np. podczas wyjazdów?

:)
czy ma ktoś opis lub fotki montażu takiej instalacji krok po kroku?

grego
23-11-2006, 07:37
....Rekuperatory Bartosza nie wymagają stosowania żadnych grzałek ( sprawność temperaturowa min 85 %) .....
Lubię takie stwierdzenia - na stronie piszą o odzysku do 100% :wink: a to juz jest prawie perpetum mobile, chciałbym zobaczyć wyniki badań takiego cuda (oczywiście nie z laboratorium z Białegostoku - bez urazy dla mieszkańców :wink: ),



W przypadku Bartosza kilka stopni mniej nawiewane do pomieszczenia nie będzie wcale odczuwalne.
Czy nawiew powietrza zimniejszego o kilka stopni z reku innej firmy wymaga podgrzewu?????? :o



Jeżeli chodzi o kurz, to bardziej się on osadza na pezewodach elastycznych niż na Wymienniku Bartosz, który ma gładką powierzchnię wymiany. Ciekawe jak wyczyścisz te przewody?? Z czyszczeniem Bartosza też nie widzę problemu.Jak masz jakiś wymiennik o większej sprawności niż Bartosz, to proszę o konkrety.
W takim razie proponuje poszukać namiary na Klingenburga, Kraftanlagen i parę wiodących firm w tej branży i sprzedać im ten patent. :wink:
Dla niewtajemniczonych różnica w cenie w wymiennikach odzysku ciepła w centralach przemysłowych o spr.60-70% i 80% jest ok. 2 krotna, natomiast odzysk min. 85% to po prostu fikcja. :) i tyle.

Troszkę chyba przesadzają z tymi odzyskiem do 100%,aczkolwiek w szczególnych warunkach przy odzysk ciepła z kondensacji pary wodnej jest to możliwe. 85 % mogę ci zagwarantować,że osiągają w każdych warunkach-sam je badałem, a na dodatek są odporne na szronienie:). Wyniki badań napewno ci przedstawią w Bartoszu jeśli się do nich zgłosisz.

Wcale nie trzeba podgrzewać powietrza nawiewanego,a jeżeli chodzi o reku innych firm to różnica może wynosić kilkanaście stopni:)

Niedowiarek,niewtajemniczony, z cenami też do tyłu.Skoro tak się powołujesz na Klingenburga (efektywność temperaturowa >80%) chciałbym też zobaczyć wyniki, to wydaje mi się że powierzchnia wymiany w Bartoszu jest o wiele większa,więc nie ma się chyba czemu dziwić że osiąga większą sprawność. I gdzie ta fikcja??

Marcinoo! Jakie są temp. nawiewanego powietrza z Veny 3 Bartosza, a jakie z Dospela Economic 120 II? W tym drugim jest grzałka 1000W, która jest fabrycznie ustawiona na podgrzewanie powietrza (już po przejsciu przez rekuperator) do 19C. Przecież to nic innego jak dodatkowy grzejnik elektryczny, a więc drogi w kosztach utrzymania. Czy producent w ten sposób nie ukrywa niedostatecznej sprawności rekuperatora? Powietrze po rekuperatorze, przy sprawnosci ok. 72-80% (podawanej przez producenta) przecież zawsze będzie miało poniżej 19C, a więc zawsze bedzie pracować grzałka 1000W. Czyż nie tak? Wówczas korzyść z odyskanej energii cieplnej z wyrzucanego powietrza trzeba pomniejszyć o znaczne koszty prądu grzałki. A jakie bywają faktyczne różnice temp. powietrza wywiewanego a nawiewanego w tych i innych rekuperatorach??? Czy kierować sie tym przy wyborze centrali?

cino
03-12-2006, 10:14
....Rekuperatory Bartosza nie wymagają stosowania żadnych grzałek ( sprawność temperaturowa min 85 %) .....
Lubię takie stwierdzenia - na stronie piszą o odzysku do 100% :wink: a to juz jest prawie perpetum mobile, chciałbym zobaczyć wyniki badań takiego cuda (oczywiście nie z laboratorium z Białegostoku - bez urazy dla mieszkańców :wink: ),



W przypadku Bartosza kilka stopni mniej nawiewane do pomieszczenia nie będzie wcale odczuwalne.
Czy nawiew powietrza zimniejszego o kilka stopni z reku innej firmy wymaga podgrzewu?????? :o



Jeżeli chodzi o kurz, to bardziej się on osadza na pezewodach elastycznych niż na Wymienniku Bartosz, który ma gładką powierzchnię wymiany. Ciekawe jak wyczyścisz te przewody?? Z czyszczeniem Bartosza też nie widzę problemu.Jak masz jakiś wymiennik o większej sprawności niż Bartosz, to proszę o konkrety.
W takim razie proponuje poszukać namiary na Klingenburga, Kraftanlagen i parę wiodących firm w tej branży i sprzedać im ten patent. :wink:
Dla niewtajemniczonych różnica w cenie w wymiennikach odzysku ciepła w centralach przemysłowych o spr.60-70% i 80% jest ok. 2 krotna, natomiast odzysk min. 85% to po prostu fikcja. :) i tyle.

Troszkę chyba przesadzają z tymi odzyskiem do 100%,aczkolwiek w szczególnych warunkach przy odzysk ciepła z kondensacji pary wodnej jest to możliwe. 85 % mogę ci zagwarantować,że osiągają w każdych warunkach-sam je badałem, a na dodatek są odporne na szronienie:). Wyniki badań napewno ci przedstawią w Bartoszu jeśli się do nich zgłosisz.

Wcale nie trzeba podgrzewać powietrza nawiewanego,a jeżeli chodzi o reku innych firm to różnica może wynosić kilkanaście stopni:)

Niedowiarek,niewtajemniczony, z cenami też do tyłu.Skoro tak się powołujesz na Klingenburga (efektywność temperaturowa >80%) chciałbym też zobaczyć wyniki, to wydaje mi się że powierzchnia wymiany w Bartoszu jest o wiele większa,więc nie ma się chyba czemu dziwić że osiąga większą sprawność. I gdzie ta fikcja??

Marcinoo! Jakie są temp. nawiewanego powietrza z Veny 3 Bartosza, a jakie z Dospela Economic 120 II? W tym drugim jest grzałka 1000W, która jest fabrycznie ustawiona na podgrzewanie powietrza (już po przejsciu przez rekuperator) do 19C. Przecież to nic innego jak dodatkowy grzejnik elektryczny, a więc drogi w kosztach utrzymania. Czy producent w ten sposób nie ukrywa niedostatecznej sprawności rekuperatora? Powietrze po rekuperatorze, przy sprawnosci ok. 72-80% (podawanej przez producenta) przecież zawsze będzie miało poniżej 19C, a więc zawsze bedzie pracować grzałka 1000W. Czyż nie tak? Wówczas korzyść z odyskanej energii cieplnej z wyrzucanego powietrza trzeba pomniejszyć o znaczne koszty prądu grzałki. A jakie bywają faktyczne różnice temp. powietrza wywiewanego a nawiewanego w tych i innych rekuperatorach??? Czy kierować sie tym przy wyborze centrali?

Witam.

W Bartoszu przy temperaturach tzew -20st C, twewn +20 st C temperatura powietrza nawiewanego wynosi + 14 st C, przy czym jest tp temperatura przy minimalnej sprawności( 85% - sprawność samego wymiennika) jaką gwarantuje producent( z doświadczenia wiem że jest więcej), nie uwzględnia również dodatkowego podgrzewu powietrza jakie dają wentylatory. Jeżeli chodzi o dospela to przy 80 % temperatura byłaby 12 st C, ale osobiście wątpię,czy ta centralka jest w stanie tyle osiągnąć, no i jeszcze ta nagrzewnica .Co do Bartosza to nie mam żadnych wątpliwośći

Pozdrawiam :wink:

gregaicha
28-12-2006, 07:34
Witam

Szukam osoby z okolic Gorzowa Wlkp. Która ma zamontowany rekuperator.
Szukam też firmy która jest mi wstanie zaprojektować taka instalacje w Gorzowie

Altariela
28-12-2006, 16:19
6 Czy przy rekuperatorze zatkac kanaly wentylacji grawitacyjnej - ? Rozumiem ze tak, ale jak to zrobic by latwo je odetkac gdy reku jest wylaczony -np. podczas wyjazdów?
Możesz zamontować takie specjalne, zamykane kratki do wentylacji grawitacyjnej - pociągasz za sznureczek i kratka zamknięta.

Tomasz Drazkiewicz
13-01-2007, 08:41
Witajcie.

Kochani, chciałbym się skontaktowac z kims z okolic 3miasta kto już ma wentylacje mechaniczna. Może jeszcze do tego solary z kondensatem i podlogowka. Jednak najważniejszy jest dla mnie reku. Po przeczytaniu setki postow już jestem zakręcony na jego temat. Tym bardziej, ze reku widziałem tylko w sklepach, a nie w domach inwestorow. Jak to wszystko hula tym bardziej, ze czasami laczy się reku z gwc. Chce pogadac, popisac, może być mail, priv, telefon, obojętnie.
Jestem dopiero na etapie papierologii, ale już kombinuje jak postawic energooszczedna chalupke. Czytam, sonduje, ale chciałbym porozmawiac z kims kto już ten caly system posiada, kto na żywym organizmie doświadczył już jego zalet i wad.
Plizzzz.

Pozdr.

mirmil
13-01-2007, 09:07
co do bartosza to spotkalem ich kiedys na targach bdowlanych
jego przedstawiciel byl tak bezczelny i zarozumialy jakby jakis warszawiak czy co
a do tego kompletnie nie wiedzial o czym rozmawiamy

mam inne pytanie
czy jesli mam kominek i do niego bowiazkowy wywiew i nieobowiazkowy nawiew pod kominek to moge robic reku?
albo w tym wypadku bedzie jakis zgrzyt?

adam_mk
13-01-2007, 13:08
mirmil
Powinno być tak:
Jeżeli stawiasz wentylację mechaniczną w szczelnym powietrznie domu, to pod kominek doprowadzasz rurę z dworu dla potrzeb paleniska fi (jak kto lubi )110 do 160. Tamże doprowadzasz kabelek sterujący od reku. Powinieneś sygnalizować fakt otwarcia szyby kominka do centrali reku. Na ten czas wyłączany powinien być wentylator wywiewu. Tworzy się chwilowy nadmiar nawiewu i nie dopuszczasz w ten sposób, aby dym z paleniska zaglądał do salonu i gryzł w oczka! :lol:
Jeden obieg to wentylacja mechaniczna. Drugi zamyka się w układzie dolot z dworu - palenisko - kanał dymowy. Nie będą sobie przeszkadzały.
Okap kuchenny OCZYWIŚCIE podłączasz do kanału wywiewu i reku. Wentylacji grawitacyjnej nie budujesz wcale, bo po co?
Pozdrawiam Adam M.

mar_ch
06-03-2007, 00:48
Wyleczylem sie z rekupyratora !!! Widze ze w moim przypadku ekonomicznie nie jest on uzasadniony.

Nadal chce miec wentylacje mechaniczna.
- Pow uzytkowa 170 m,
- GWC zwirowy 3 x 5,5 x 1 m ( troche mala powierzcznia ale na glinie)
- planuje na zewnatrz piwniczke i tam moge sie wpiac do rury od GWC, aby umiescic wentylator tloczacy powietrze z GWC do domu
- lubie i bede palil w kominku Tarnava Prestige 18 KW, a jak mi sie nie bedzie chcialo lub wyjazd bede dogrzewal pradem (tu jeszcze musze rozwazyc czy akumulacyjne czy zwykle grzejniki na pewno glowne zrodlo to kominek)

i teraz pytania:
1. Czy wylot rury od GWC nalezy w tym przypadku wprowadzic pod kominek jako powietrze do ogrzewania. (mam doprowadzona niezalezna rure 110 ktora bedzie wprowadzone powietrze do komory spalania)
2. Czy jezeli zastosuje pkt. 1 czy moge w lecie wykorzystac GWC do schladzania pomieszczen ta sama instalacja
3. jezeli zastosuje pkt 2 to gdzie umiesci wyloty powietrza w pokojach na dole czy na gorze ( w zimie powinno byc na dole, w lecie na gorze)
4. czy jezeli zastosuje tloczenie powietrza wentylatorem od GWC pod kominek czy powietrze "pojdzie" knalami czy znajdzie pierwsza nieszczelnosc w obudowie (np kratka wywiewna oburowy) a dalej tylko marny procent calego powietrza. Moze powinien byc drugi wentylator wyciagajacy?
5. czy wywiewy z kuchni, łazienek mozna nadal wpiac w jedna rure (chyba juz nie musi byc izolowana) jak do reku i calosc wywalic na zewnatrz. (slyszalem tez o wyrzutni umieszconej w garazu (dogrzanie garazu brudnym powietrzem)
6. czy jezeli zastosuje pkt 5. czy powietrze brudne samo pojdzie czy trzeba je wspomoc wentylatorem wyciagajacym

Wiem ze na czesc pytan znalazbym odpowiedz w innych watkach (moze nawet na wszystkie) ale wybaczcie juz brak mi sil i czasu (siedze na forum po pare godz/dzien, a wykonczeniowka coraz blizej) moze ktos moze mi chociaz krotko odpowiedziec, albo wskazac linki gdzie jest takie rozwiazanie stosowane
pzdr
marcin

romwis
06-03-2007, 06:58
mar_ch - z tego co czytam to planujesz jako główne ogrzewanie nadmuchowe, powietrzne.
Można sobie wyobrazić, że kominek wykorzystany będzie do podgrzewania powietrza a układ komina do jego transportu pomiędzy parterem i poddaszem.
Gdzieś już widziałem taki system. Ale jeśli dobrze pamiętam to komin miał specjalną konstrukcję - dwuwarstwową. Wewnątrz była rura do odprowadzania spalin połączona z wylotem czopucha kominka. A przestrzeń pomiędzy tą rurą a ścianą komina służyła właśnie do transportu powietrza. Kratki wylotowe były montowane na ścianach komina tak by wypadały w pomieszczeniach, które należało ogrzewać.
Oczywiście nie każdy dom czy projekt nadaje się do wykorzystania tego sposobu.
W tamtym układzie był jednak rekuperator.
Dodatkowo gość na ścianie z tyłu kominka zrobił coś na kształt dopalacza skrzyniowego-puszczał spaliny nie od razu po skosie w górę przewodu dymnego lecz kierował je właśnie do tej skrzyni pod skosem w dół, ono pokonywało dwukrotny ten dystans za ścianą zanim bezpowrotnie udało się w drogę do nieba. Ogrzewał głównie kominkiem (w sezonie 2005/2006 zużył 15 mp drewna!!) plus czasami włączał promienniki na podczerwień umieszczone na suficie pomieszczeń.
pzdr.
-romwis

heniaserf
07-03-2007, 20:53
WITAM WSZYSTKICH.
PYTANIE DO KOLEGI JAZIER
JAK SPISUJE SIĘ TOBIE REKU BARTOSZ CZY MASZ PODŁĄCZONY DO NIEGO OKAP Z KUCHENKI
CZY JAKAŚ FIRMA MA PODOBNE ROZWIĄZANIE Z MOŻLIWOŚCIĄ CZYSZCZENIA REKU
MAM KUCHNIĘ POŁĄCZONĄ Z SALONEM JAK POWIĄZAĆ WYCIĄG I NAWIEW W TYM POMIESZCZENIU.

POZDRAWIAM HENIAS.

levior
01-04-2007, 17:25
Hej,
Wiec tak – jesteśmy już zdecydowani … wentylacja mechaniczna z rekuperatorem może z GWC – przynajmniej wyciągniemy teraz rure pod fundamentem.

Musimy zdecydowac się na podwykonawce. Na mecie pozostali dwaj:
1. LINK AIR SYSTEM – LINKAIR.PL
- zestaw wentylacyjny z odzyskiem ciepła CNWB 300/160 firmy Bartosz o wydajności do 350 m&sup3;/h wyposażony w: spiralny przeciwprądowy wymiennik ciepła WS 300
Cena: 12557 zl brutto
2. REKUPERATORY.PL
- ComfoControl z przeciwprądówką StorkAir 300-G90 BFB i z panelem dotykowy
Cena: 17 012 zl brutto
- system Premium z przeciwprodówką StorkAir 300-G90 BE
Cena: 14 337 zl brutto

Oczywiście powyższe ceny sa cenami brutto zawierającymi komplet materiałów i robocizne. Powyżej nie podaje cen GWC. Wiem, ze na temat Bartosza pisano wiele cieplych slow.

Co jednak w tym konkretnym przypadku byscie wybrali? Czy ktos miał podobny dylemat?
Mieliście do czynienia z tymi podwykonawcami?

p.s. jeśli ktos jest zainteresowany projekt domku, pod który robiona była wycena – w załączniku

pozdrawiam,

sezam
04-10-2007, 20:49
mirmil
Powinno być tak:
Jeżeli stawiasz wentylację mechaniczną w szczelnym powietrznie domu, to pod kominek doprowadzasz rurę z dworu dla potrzeb paleniska fi (jak kto lubi )110 do 160. Tamże doprowadzasz kabelek sterujący od reku. Powinieneś sygnalizować fakt otwarcia szyby kominka do centrali reku. Na ten czas wyłączany powinien być wentylator wywiewu. Tworzy się chwilowy nadmiar nawiewu i nie dopuszczasz w ten sposób, aby dym z paleniska zaglądał do salonu i gryzł w oczka! :lol:
Jeden obieg to wentylacja mechaniczna. Drugi zamyka się w układzie dolot z dworu - palenisko - kanał dymowy. Nie będą sobie przeszkadzały.
Okap kuchenny OCZYWIŚCIE podłączasz do kanału wywiewu i reku. Wentylacji grawitacyjnej nie budujesz wcale, bo po co?
Pozdrawiam Adam M.

Jak to wyglada w praktyce jaki kabel? gdzie montowany?

adam_mk
04-10-2007, 23:02
Kominek powinien być tak zmodyfikowany, żeby otwarcie czy uchylenie szyby przełączało mikrostyk. Taki przemysłowy, trwały mikrowyłącznik.
Tym mikrowyłącznikiem odłącza się wywiew po otwarciu kominka.
Kabel od kominka do miejsca, gdzie są sterowane wentylatory.
To obwód około 10V. Polecam skrętkę komputerową. Ma dobrą izolację.
Adam M.

piwopijca
05-10-2007, 07:40
Hej,
Wiec tak – jesteśmy już zdecydowani … wentylacja mechaniczna z rekuperatorem może z GWC – przynajmniej wyciągniemy teraz rure pod fundamentem.

Musimy zdecydowac się na podwykonawce. Na mecie pozostali dwaj:
1. LINK AIR SYSTEM – LINKAIR.PL
- zestaw wentylacyjny z odzyskiem ciepła CNWB 300/160 firmy Bartosz o wydajności do 350 m&sup3;/h wyposażony w: spiralny przeciwprądowy wymiennik ciepła WS 300
Cena: 12557 zl brutto
2. REKUPERATORY.PL
- ComfoControl z przeciwprądówką StorkAir 300-G90 BFB i z panelem dotykowy
Cena: 17 012 zl brutto
- system Premium z przeciwprodówką StorkAir 300-G90 BE
Cena: 14 337 zl brutto

Oczywiście powyższe ceny sa cenami brutto zawierającymi komplet materiałów i robocizne. Powyżej nie podaje cen GWC. Wiem, ze na temat Bartosza pisano wiele cieplych slow.

Co jednak w tym konkretnym przypadku byscie wybrali? Czy ktos miał podobny dylemat?
Mieliście do czynienia z tymi podwykonawcami?

p.s. jeśli ktos jest zainteresowany projekt domku, pod który robiona była wycena – w załączniku

pozdrawiam,

Czesc, ja zdecydowalem sie na Bartosza - podobnie wychodzi jak u Ciebie z tym ze ja jeszcze zamawiam tzw. automatyke a to podnosi kosz do kwoety jakies 15.000 zl (panel, elektr. przepustnice, dodatki do GWC itp.)

Pzdr.

sezam
05-10-2007, 20:16
wielkie dzieki za odpowiedź :D


Kominek powinien być tak zmodyfikowany, żeby otwarcie czy uchylenie szyby przełączało mikrostyk. Taki przemysłowy, trwały mikrowyłącznik.
Tym mikrowyłącznikiem odłącza się wywiew po otwarciu kominka.
Kabel od kominka do miejsca, gdzie są sterowane wentylatory.
To obwód około 10V. Polecam skrętkę komputerową. Ma dobrą izolację.
Adam M.

Krzysztofik
05-10-2007, 20:37
Nawiązując do tytułu wątku, nie.

AMP
06-10-2007, 06:26
Czesc, ja zdecydowalem sie na Bartosza - podobnie wychodzi jak u Ciebie z tym ze ja jeszcze zamawiam tzw. automatyke a to podnosi kosz do kwoety jakies 15.000 zl (panel, elektr. przepustnice, dodatki do GWC itp.)

Pzdr.


Kobieta od Bartosza, z którą gadałem to nie była zbyt przekonana do tej ich "elektroniki" - wyszło mi z tamtej rozmowy że sterowanie by-passem to lepiej samemu zrobić (ale trzeba umieć) a te programowanie na cały tydzień w mojej ocenie można sobie podarować - dom i tak musi być wentylowany.
3 biegi, 10 a może 50? Tylko po co?
Ja zdecydowałem się na Bartosza, ale jakoś tak nie przekonałem się do końca - chodzi o te aluminium, z którego jest wymiennik zrobiony - tlenki są szkodliwe, a nikt nie mówi ile tego się może uwolnić do powietrza, którym mam oddychać.
StorkAir, Renovent HR - ciekawe te wymienniki, tylko takie bardzo kompaktowe - dobrze to czy źle?
Dylematy :evil:

Aleksandra M05a
08-10-2007, 11:51
Hejka, :D

chcę mieć wentylację mechaniczną z rekuperatorem i mam do wyboru dwie firmy:

www.rekuperatory.pl
Odzysk ciepła dla Twojego domu
EMKA -REKUPERATORY
Oddział Poznań
Dziadoszańska 10
61-248 Poznań
tel./fax: (061) 8717 855

lub

www.rekuperatory.pl
Autoryzowany Przedstawiciel
ERGO
65-001 Zielona Góra
ul. Chopina 7
tel. 068-459-40-59

Czy ktoś z Was je zna i ma wyrobioną opinię na ich temat?
___________
Pozdrowionka
Aleksandra

Mice
08-10-2007, 11:54
Hejka, :D

chcę mieć wentylację mechaniczną z rekuperatorem i mam do wyboru dwie firmy:

Czy ktoś z Was je zna i ma wyrobioną opinię na ich temat?
___________
Pozdrowionka
Aleksandra
Tia, to jest ta sama firma w sumie tylko różne oddziały i w tit droga :o

Aleksandra M05a
08-10-2007, 14:09
Hejka, :D

chcę mieć wentylację mechaniczną z rekuperatorem i mam do wyboru dwie firmy:

Czy ktoś z Was je zna i ma wyrobioną opinię na ich temat?
___________
Pozdrowionka
Aleksandra
Tia, to jest ta sama firma w sumie tylko różne oddziały i w tit droga :o

Chodzi mi o to, czy któryś z oddziałów wyłożył się przy montażu.

A może ktoś zna dobrą firmę ze Szczecina lub okolic?
____________
Pozdrowionka
Aleksandra

AMP
08-10-2007, 18:56
firma niby ok, choć na dwóch targach ich spotkałem, gadałem, pytałem - a odpowiedzi przedstawicieli różniły się w zasadniczej kwestii - z czego kanały wentylacyjne (w obu przypadkach naciskali na ciszę wentylacji i podkreślali zalety innych :o tj. różnych kanałów - raz lepsze były sztywne, raz lepsze były giętkie :-?

Renovent to praktycznie to samo, a dużo tańszy

Heross
15-01-2009, 14:33
Nawiązując do tytułu wątku, nie.

Szkoda że nie rozwinąłeś swojej myśli :-?

Natomiast wracając do poprzedniej sprawy wyboru reku.... od paru dni usilnie poszukiwałem ludzi którzy zamontowali rekuperatory w swoich domach... 8)

Mam już jakiś obraz sytuacji :)


- 2 osoby poprosiły mnie żebym pomógł im poszukać kogoś kto chciałby od nich odkupić reku bo chcą pozbyć się 'tego złomu' (Dospel i Mistral) nie twierdze że są one wszystkie do kitu, być może akurat nie podpasowały tym osobom ale dla mnie zdanie użytkowników jest najważniejsze.... zadowolonych będę szukał dalej 8)

- Znalazłem już 2 osoby z Nikol'ami i 1 z Bartoszem - wynik?

ogólne zadowolenie zasada działania podobna więc i efekty podobne.

RADZĘ DO KOŃCA NIE UFAĆ PODAWANYM SPRAWNOŚCIOM nawet jeżeli są one zbadane laboratoryjnie
1) sprawność zależy też od wilgotności (łatwo nią manipulować podnosząc sztucznie sprawność)
2) manipulując wydatkami nawiew/wywiew również można zwiększać i zmniejszać sprawność

Z moich obserwacji wynika że wyższość wymienników spiralnych nad krzyżowymi nie podlega dyskusji.

Bartosz= doświadczenie + duży kapitał
Nikol= innowacyjność - małe doświadczenie, ale rozmawiałem też z osobami u których pracują jeszcze poprzednicy czyli Żubr i są zadowoleni... mnie to przekonuje

Wolę wydać (o ile trzeba) 1-2tyś więcej i mieć spokój niż co zimę denerwować się lub montować wielo kilowatowe grzałki żeby Reku znośnie działało

:P

phans
15-01-2009, 15:00
Diabeł tkwi w szczegółach - im dalej ten system poznasz to dowiadujesz się ciekawych spraw o których nie wspomną Ci (prasa, producenci rekuperatorów, firmy, osoby które to zakładają - oni wszyscy zachwalają to i uznają jako JEDYNE możliwe wyjście jeżeli chcesz mieć wentylację w domu).
Niekiedy w domu jednorodzinnym powinno się to zastosować ale ogólnie rekuperator (system went. zrównoważonej z odzyskiem ciepła) w domach jednorodzinnych wg mnie nie jest potrzebny.



RADZĘ DO KOŃCA NIE UFAĆ PODAWANYM SPRAWNOŚCIOM nawet jeżeli są one zbadane laboratoryjnie
1) sprawność zależy też od wilgotności (łatwo nią manipulować podnosząc sztucznie sprawność)
2) manipulując wydatkami nawiew/wywiew również można zwiększać i zmniejszać sprawność

To się dotyczy również wszelkich artykułów, wypowiedzi w prasie i tu na forum. Jeżeli potrzebujesz to przedstawisz takie wyniki, że sprawność wyjdzie Ci super wysoka, zwrot inwestycji super krótki, same zalety, jedna wada mało ważna itd..



Wolę wydać (o ile trzeba) 1-2tyś więcej i mieć spokój niż co zimę denerwować się lub montować wielo kilowatowe grzałki żeby Reku znośnie działało

Na pewno tyle tego co zimę nie będzie.

Może ktoś podsumuje co było na 8 stronach tego wątku :-)

edit: Samą wentylację grawitacyjną również nie polecam :-) bo jest mało ekonomiczna a wtedy kiedy trzeba to nie działa. Ogólnie trzeba zrobić tak aby ten nawiew i wywiew z domu powietrza w miarę możliwie i łatwo kontrolować.

HenoK
15-01-2009, 16:33
Samą wentylację grawitacyjną również nie polecam :-) bo jest mało ekonomiczna a wtedy kiedy trzeba to nie działa. Ogólnie trzeba zrobić tak aby ten nawiew i wywiew z domu powietrza w miarę możliwie i łatwo kontrolować.Ten temat najłatwiej i w miarę tanio rozwiązuje wentylacja hybrydowa. Stosowane nasady kominowe utrzymują stały wydatek wentylacji niezależnie od temperatur i siły wiatru, a mają moc rzędu kilku watów. Dobry system do zastosowania tam, gdzie istnieje już wentylacja grawitacyjna, ale kiepsko działa. Oczywiście trzeba tez pomyśleć o nawiewnikach.
W nowych obiektach proponowałbym jednak wentylacje mechaniczną nawiewno-wywiewną z odzyskiem ciepła, czyli REKUPERATOR - TAK.

Heross
15-01-2009, 18:07
Wolę wydać (o ile trzeba) 1-2tyś więcej i mieć spokój niż co zimę denerwować się lub montować wielo kilowatowe grzałki żeby Reku znośnie działało

Na pewno tyle tego co zimę nie będzie.

Może ktoś podsumuje co było na 8 stronach tego wątku :-)

edit: Samą wentylację grawitacyjną również nie polecam :-) bo jest mało ekonomiczna a wtedy kiedy trzeba to nie działa. Ogólnie trzeba zrobić tak aby ten nawiew i wywiew z domu powietrza w miarę możliwie i łatwo kontrolować.

Cały wątek tak jak obecna obecne i przyszłe wymogi co do ekonomiki czy po prostu środowiska niemalże nakazują oszczędzać jak najwięcej energii... czyli docieplamy dom jak tylko się da = nie pozwalamy uciec ciepła które wytwarzamy dużym kosztem!

Wentylacja grawitacyjna? NIE DZIAŁA W SZCZELNYM BUDYNKU :-? Pozostaje albo mechaniczna albo rozszczelniać okna żeby zadziałała.... czyli? GŁUPOTA :x bo po co docieplać budynek żeby nie tracić ciepła skoro wpuszcza się do domu zimne przez 'dziury w oknach'

Wyjście jedno wentylacja nawiewno/wywiewna -> mechaniczna

ALE!
Jak nie postaramy się o odzysk ciepła to jest to samo co otworzyć okno i "wiejcie wichry wiejcie"! czyli ta sama głupota co wyżej -> docieplanie nie ma sensu lub sens jest .... mało przekonujący.

Według mnie REKUPERACJA jest prawie tak ważna jak kanalizacja czy centralne ogrzewanie.... można bez tego żyć ale jak ktoś lubi cofać się w czasie to jego wybór :D

Na finisz..... REKUPERACJA = TAK...... tylko jaka? :wink:

HenoK
15-01-2009, 19:03
Wentylacja grawitacyjna? NIE DZIAŁA W SZCZELNYM BUDYNKU :-? Pozostaje albo mechaniczna albo rozszczelniać okna żeby zadziałała.... czyli? GŁUPOTA :x bo po co docieplać budynek żeby nie tracić ciepła skoro wpuszcza się do domu zimne przez 'dziury w oknach'

Wyjście jedno wentylacja nawiewno/wywiewna -> mechaniczna

ALE!
Jak nie postaramy się o odzysk ciepła to jest to samo co otworzyć okno i "wiejcie wichry wiejcie"! czyli ta sama głupota co wyżej -> docieplanie nie ma sensu lub sens jest .... mało przekonujący.

Według mnie REKUPERACJA jest prawie tak ważna jak kanalizacja czy centralne ogrzewanie.... można bez tego żyć ale jak ktoś lubi cofać się w czasie to jego wybór :D

Na finisz..... REKUPERACJA = TAK...... tylko jaka? :wink:
Swoje zdanie przedstawiłem już nieco wcześniej, mimo to trochę ostudzę Twój zapał do REKUPERACJI ;).
Wentylacja z odzyskiem ciepła jest dobrym systemem, ale nie zawsze wentylacja nawiewno-wywiewna z odzyskiem ciepła w postaci centrali wentylacyjnej z wymiennikiem jest rozwiązaniem optymalnym. Tak jak juz napisałem zdecydowanie polecam taki system w nowych budynkach. Co jedna z istniejącymi budynkami wyposażonymi przeważnie w wentylację grawitacyjną ? Tutaj to wcale nie musi wyglądać tak różowo. Po pierwsze koszt całej instalacji jest znaczny, po drugie pojawiają się przewody wentylacyjne o niemałych gabarytach, które gdzieś trzeba umieścić. Dodatkowo trzeba zadbać o to, aby wymiennik w centrali nie zamarzł (nie zawsze da się wykonać GWC, często musi być dodatkowa nagrzewnica).

Biorąc to wszystko pod uwagę, często zamiast instalować wentylację nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła prościej i taniej będzie doprowadzić do prawidłowego działania wentylację grawitacyjną, np. zamieniając ją na wentylacje hybrydową, stosując dodatkowo nawiewniki higrosterowane.
Taka wentylacja jest pozbawiona podstawowych wad wentylacji grawitacyjnej, może być w pełni sterowalna, a ze względu na koszt wykonania może też być dużo tańsza.

phans
15-01-2009, 20:23
To trochę z innej beczki. W moim domu nie planuje i nie chcę ogrzewania podłogowego. Na pewno ogrzewanie podłogowe jest bardziej popularne od rekuperatora a ja tego nie chce (nawet jak teoretycznie :-) można wydać 5-10% mniej energii na ogrzewanie w stosunku do grzejnikowego - oj znów te wartości zysków bez podania w jaki sposób to jest liczone).
Dlaczego nie chce podłogówki?
1. Ten system posiada dużą bezwładność a ja takiego nie chce.
2. Dla tego systemu stosuje się płytki ceramiczne na podłodze a ja płytki toleruje tylko w łazience, przy wejściu i w kuchni. Jeżeli ktoś zastosuje drewno to przecież jeszcze bardziej ten system stanie się bezwładny...
3. System droższy od grzejnikowego
4. Zalewanie rurek w podłodze? A co będzie z tym systemem za 20lat? A jak się rozszczelni to naprawa jest bardziej problematyczna od grzejnikowego.
5. Trzeba znać rozmieszczenie mebli w pomieszczeniach.
6. Nie stosuje się podłogówki w sypialniach
itd...
Ten system ogrzewania ma również swoje zalety ale na nich mi nie zależy, te jakieś teoretyczne zyski energii mnie nie interesują.

To samo jest z rekuperatorem. Jeżeli cała ta zabawa z rekuperatorem byłaby tania, w ramach akcji ekologiczne Państwo nasze kochane Państwo (RP) dokładało by się do tego interesu(finansowało go) to może bym do nowego domu to zastosował. A tak, uważam, że rekuperacja nie jest opłacalna ekonomicznie a na super wentylacji mi w domu nie zależy, w końcu w domu nie będę miał przedszkola :-)

Stawiam za systemami prostymi czyli nawiew powietrza poprzez nawiewniki okienne, mniejsze straty ciepła na wentylację o 30% (tylko nie dajcie sobie wmówić, że potrzebujecie drogich nawiewników higrosterowalnych!) a wywiew powietrza z domu sterowany mechanicznie (wentylator). W ten sposób kontrolujecie krotność wymiany powietrza od zapotrzebowania.
Niech ktoś się pochwali jaką wymianę powietrza bierze się w obliczeniach przy porównaniu wentylacji grawitacyjnej z tą co ma rekuperator (1 krotność?). Później podstawia się pod wzory i wychodzi ile to taki rekuperator co ma określoną teoretyczną sprawność :-) oszczędza energii na wentylację. Teraz niech Ci co mają rekuperatory podadzą ile m3 wentylują średnio w dzień i w nocy (w stosunku do kubatury domu) - na pewno nie wyjdzie 1 krotność.

Mice
16-01-2009, 07:32
Dlaczego nie chce podłogówki?
2. Dla tego systemu stosuje się płytki ceramiczne na podłodze a ja płytki toleruje tylko w łazience, przy wejściu i w kuchni. Jeżeli ktoś zastosuje drewno to przecież jeszcze bardziej ten system stanie się bezwładny...
4. Zalewanie rurek w podłodze? A co będzie z tym systemem za 20lat? A jak się rozszczelni to naprawa jest bardziej problematyczna od grzejnikowego.
5. Trzeba znać rozmieszczenie mebli w pomieszczeniach.
6. Nie stosuje się podłogówki w sypialniach
sa 3 rodzaje prawd : prawda, tyż prawda i g...o prawda :roll:



To samo jest z rekuperatorem. Jeżeli cała ta zabawa z rekuperatorem byłaby tania, w ramach akcji ekologiczne Państwo nasze kochane Państwo (RP) dokładało by się do tego interesu(finansowało go) to może bym do nowego domu to zastosował. A tak, uważam, że rekuperacja nie jest opłacalna ekonomicznie a na super wentylacji mi w domu nie zależy, w końcu w domu nie będę miał przedszkola :-)
Czyli Ty chcesz mieć tanio i dobrze a Państwo ma Ci to zapewnić ...


Stawiam za systemami prostymi czyli nawiew powietrza poprzez nawiewniki okienne, mniejsze straty ciepła na wentylację o 30% (tylko nie dajcie sobie wmówić, że potrzebujecie drogich nawiewników higrosterowalnych!) a wywiew powietrza z domu sterowany mechanicznie (wentylator). W ten sposób kontrolujecie krotność wymiany powietrza od zapotrzebowania.
Kolejna "prawda", jak chcesz mieć sprawną grawitacyjną to nie potrzebujesz nawiewników, rozszczelnij okno będzie taniej.
Btw. a te 30% to jak zmierzyłeś ?

HenoK
16-01-2009, 08:05
Kolejna "prawda", jak chcesz mieć sprawną grawitacyjną to nie potrzebujesz nawiewników, rozszczelnij okno będzie taniej.
Do końca 2008 r. obowiązywały "Warunki techniczne ...", w których był zapis (§ 155):

3. W przypadku zastosowania w pomieszczeniach okien, drzwi balkonowych i innych zamknięć otworów zewnętrznych o dużej szczelności, uniemożliwiającej infiltrację powietrza zewnętrznego w ilości niezbędnej do potrzeb wentylacyjnych, należy przewidzieć nawiewną wentylację mechaniczną lub odpowiednie urządzenia nawiewne, zgodnie z pkt 2 3.2 załącznika do rozporządzenia.
4. Urządzenia nawiewne, o których mowa w ust. 3, powinny być stosowane zgodnie z wymaganiami określonymi w Polskiej Normie dotyczącej wentylacji w budynkach mieszkalnych, zamieszkania zbiorowego i użyteczności publicznej.
Obecnie obowiązuje zmieniony pkt. 3 :

3. W przypadku zastosowania w pomieszczeniach innego rodzaju wentylacji niż wentylacja mechaniczna nawiewna lub nawiewno-wywiewna, dopływ powietrza zewnętrznego, w ilości niezbędnej dla potrzeb wentylacyjnych, należy zapewnić przez urządzenia nawiewne umieszczane w oknach, drzwiach balkonowych lub w innych częściach przegród zewnętrznych.

Tak więc w nowych domach stoswanie tylko rozszczelnienia okien jest niedopuszczalne :(.

phans
16-01-2009, 08:55
Btw. a te 30% to jak zmierzyłeś ?
Podałem wartość oszczędności zgodnie prasą (murator lub budujemy dom, mogę wieczorem podać dokładne źródło). Wydaje Ci się to za dużo? Z systemu zrównoważonego z rekuperatorem określają na 80% :-)

phans
16-01-2009, 08:58
Tak więc w nowych domach stoswanie tylko rozszczelnienia okien jest niedopuszczalne :(.
A co jeszcze się zmieniło? Może wprowadzili konieczność posiadania dokumentacji wentylacji domu? To by ułatwiło wszelkie problemy ludzi z nowymi domami, za które wydali sporo kasy a w których brak lub nie działa wentylacja.
Możesz podać link do jakiegoś dokumentu?

Mice
16-01-2009, 09:23
Btw. a te 30% to jak zmierzyłeś ?
Podałem wartość oszczędności zgodnie prasą (murator lub budujemy dom, mogę wieczorem podać dokładne źródło). Wydaje Ci się to za dużo? Z systemu zrównoważonego z rekuperatorem określają na 80% :-)
To nie jest kwestia co mi się wydaje tylko, że zarzucając przeginanie i brak dowodów na oszczędności z reku podajesz z tych samych źródeł inne liczbowe informacje :D

phans
16-01-2009, 10:05
To nie jest kwestia co mi się wydaje tylko, że zarzucając przeginanie i brak dowodów na oszczędności z reku podajesz z tych samych źródeł inne liczbowe informacje :D
Tą daną (30% ) podałem specjalnie :-) aby niektórzy zdali sobie sprawę, że zwykłe zainstalowanie nawiewników daje również jakieś (teoretyczne) oszczędności. Przeważnie rekuperator porównuje się liczbowo z went. grawitacyjną. Pamiętajmy, że do wzorów można podawać skrajne wartości parametrów, które po przeliczeniu dają równie skrajne wyniki.

HenoK
16-01-2009, 11:05
Tak więc w nowych domach stoswanie tylko rozszczelnienia okien jest niedopuszczalne :(.
A co jeszcze się zmieniło? Może wprowadzili konieczność posiadania dokumentacji wentylacji domu? To by ułatwiło wszelkie problemy ludzi z nowymi domami, za które wydali sporo kasy a w których brak lub nie działa wentylacja.
Możesz podać link do jakiegoś dokumentu?
Proszę bardzo :
http://www.mi.gov.pl/files/0/1789593/WARUNKITECHNICZNE.pdf

Dokumentacja instalacji wentylacyjnej jest wymagana w projektach budowlanych co najmniej od 2003 r. . Zobacz tutaj (§ 11 ust. 1 pkt 7 i § 12 ust1 pkt 5) :
http://www.piib.org.pl/images/stories/akty_prawne/budownictwo/dz_u_2003-120-1133.pdf

phans
16-01-2009, 11:27
Jak zamawia się projekty gotowe (np. z projekty.muratordom.pl) to opisują co wchodzi w zakres tego projektu:
"
Zawartość pakietu projektowego
4 egzemplarze projektu architektoniczno-budowlanego, projekty instalacji (wodno-kanalizacyjnej, c.o., elektrycznej, gazowej), wykaz materiałów potrzebnych do budowy oraz zakres prac, dziennik budowy oraz WIEDZA BUDOWLANA w PREZENCIE
"
O ile projekt instalacji wod-kan (sanitarne), co, gazowej(grzewcze), elektryczne są wymienione to już o wentylacyjne już się nie mówi? Dlaczego?

edit: Czy projekty (dokumentacja) które zostały zrobione kilka lat temu, teraz nie mogą być sprzedawane bez ich weryfikacji(zmian) na poczet nowych przepisów?

edit: Oj sporo można się z tych dok. dowiedzieć (które linki załączyłeś)- zostawię je sobie na szczegółową analizę na później.

HenoK
16-01-2009, 13:57
O ile projekt instalacji wod-kan (sanitarne), co, gazowej(grzewcze), elektryczne są wymienione to już o wentylacyjne już się nie mówi? Dlaczego?Właśnie dlatego, że dotychczas wentylacja była traktowana po macoszemu. Architekt ją rysował (grawitacyjną), ale jej nie liczył, natomiast projektant instalacji sanitarnych przeważnie pomijał ją także milczeniem.
W starszych projektach była mowa o nawiewie realizowanym przez nieszczelnosci w stolarce okiennej. W nowszych projektach wspominano o koniecznym współczynniku infiltracji w stolarce okiennej. W mało którym projekcie była zaprojektowana wentylacja mechaniczna.

Heross
16-01-2009, 14:26
W projektach "podstawowych" faktycznie mało jaki projekt posiada reku....:-?

ale... :wink:

Sprawdź projekty wzbogacone o "pakiet energetyczny" lub inaczej oszczędzający energię (lepsza izolacja) to zawsze jest tam REKUPERACJA :D

Darios
19-03-2009, 11:14
SUCHAJCIE TAK NAPRAWDE TO NIE MA TU ZA DUŻO INFORMACJI AKTUALNYCH OD LUDZI W PRAKTYCE MAJĄCYCH, UŻYWAJĄCYCH REKUPATORY.

fAJNIE BY BYŁO ABY TEN TEMAT PONOWNIE SIĘ REAKTYWOWAŁ I

WYPOWIEDZIAŁY SIĘ TU OSOBY KTÓRE W np. okresie mijającego roku

ZAKUPIŁY I URZYTKUJĄ TAKOWA WĘNTYLACJĘ.

Jak im sie to sprawuje, czy są zadowoleni, jak z kosztem energii, jakiej firmy mają Rekuperator itd...

Ja osobiście tak jak wielu czytam na ten temat i posiłkuję się wiedzą z różnych żródeł. Sam mam zamiar użyć rekuperatora w domu ok 150m.

Ale najcenniejsze SĄ DOŚWIADCZENIA UŻYTKOWNIKÓW.

Chociaż nie można zapomniec o Specjalistach którzy to instalują.

Pozdrawiam

Lookita
19-03-2009, 11:38
Ja opisywalem swoje dane ,konkretne-liczbowe-pomiary w watku o reku,ktory juz dziala...Powiem tak,jestem b. zadowolony z komfortu,dzialania,nie mam wyliczen,co do oszczednosci w ogrzewaniu bo nawet nie mam miarodajnych kosztow samego ogrzewania...Nie narzekam,chwale,komfort jest duzy i inna atmosfera w domu,ale mam dopiero od maja calosc odpalona,poczekam jeszcze z rok,wtedy bedzie dokladniejsza subiektywna ocena....
Reku Mistral Geo 400,gwc plytowy,calosc z Provent ,zrobiona przez Warebud.

Darios
19-03-2009, 11:46
Lookita

Dzieki. I właśnie o takie informacje mi chodzi. Krótko, rzeczowo i na temat, włącznie z firmą, i wykonawcą.

Na takich postach mi zależy(chociaż sądzę ze nie tylko mi)

Darios
21-03-2009, 21:16
CO JEST?
NA PRAWDĘ NIE MA TU LUDZI KTÓRZY MOGĄ NAS WESPRZEĆ SWOIM DOŚWIDCZENIEM I WIEDZĄ?

adam_mk
21-03-2009, 22:11
A co Ci potrzebne?
Adam M.

Darios
22-03-2009, 15:53
Witam Cie. Widzisz Adamie jestem w momencie gdzie mocno zastanawiam sie nad Rekuperatorem i jak to zwykle bywa czytam różne opinie na ten temat. Choc patrzac na Plusy min. zdrowszy klimat dla osób z alergia(żona) jaki panuje w Domu już to do mnie przemawia. Domek na Wsi, czyli muszki, komary..czyli nie musze otwierac okien.
Zdazylem tak lekko wskoczyc na posty z twoim Udzialem i na szczescie widze ze masz spore doswiadczenie. To Super.
postaram sie je przeczytac, ale moze podpowiesz mi tak w skrucie na co mam przede wszystkim zwrucic uwage. Moze Firme?( ale to na poczte moze pryw. zeby nie bylo posadzenia o reklame)
Pozdrawiam
Dario

Michelll
22-03-2009, 17:37
Witam, od września mam uruchomiony w domu rekuperator Renovent HR Medium firmy BRINK.

http://img217.imageshack.us/img217/972/reku.jpg

Jestem bardzo zadowolony z jego działania. Sprawność odzyskiwania ciepła wg. producenta dochodzi do 95%. Rekuperator firmy BRINK to dobry wybór. W Europie zachodniej 70% montowanych rekuperatorów to właśnie BRINK.

Zalety używania rekuperatora:

- odzysk ciepła, świeże powietrze które wchodzi do domu jest ogrzewane przez powietrze, które wychodzi z domu. W tradycyjnej wentylacji grawitacyjnej ciepłe powietrze, które ogrzaliśmy wylatuje bez odzysku ciepła przez komin, zasysając do domu zimne, wilgotne powietrze.
- bardzo dobry klimat w domu, (świeże powietrze), odczuwalny przede wszystkim gdy rano wstaje się wypoczętym do pracy
- brak wilgoci w łazienkach, suszarniach a co za tym idzie brak zagrzybienia ścian
- brak zaparowanych okien w domu, w szczególności dachowych, które potrafią czasami wręcz kapać wodą na łóżko, biurko itp.

Rekuperator ten jest bardzo cichy, praktycznie niesłyszalny gdy pracuje na I biegu. Jak dla mnie jego praca na I biegu (wymiana powietrza 100m3/h) w zupełności wystarcza dla domu o pow. 150 m. W urządzeniu tym zamontowano energooszczędne wentylatory zasilane prądem stałym.
Firma która montowała mi całą instalację wenylacji:(polecam :) ) bardzo dobrze wykonali rozprowadzenie kanałów i prawidłowe ich ocieplenie, co jest bardzo ważne w systemie z odzyskiem ciepła:

http://www.bwk.bydgoszcz.pl/wentylacja.htm

Wczoraj wieczorem pomierzyłem temperatury powietrza wchodzącego do domu przy temp zewnętrznej +2*C i temperaturze wewnątrz domu 22*C oto one:

http://img237.imageshack.us/img237/1456/reku2.jpg

Jak widać temp. świeżego powietrza, które wchodzi do domu to 17,8*C przy temp. zewnętrznej +2*C.

Nie wiem jeszcze jak będzie się zachowywał rekuperator latem, zimą sprawdził się bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę fakt, ze latem wentylacja grawitacyjna praktycznie przestaje działać, to myślę że również się sprawdzi :wink: .

piogron
22-03-2009, 18:46
Możesz napisać czy masz GWC?

Michelll
22-03-2009, 19:49
Nie mam GWC bo osobiście uważam to za niepotrzebny wydatek kasy :wink: Polska narazie to nie Hiszpania lub Grecja :D i dni w roku powyżej 30*C można na palcach jednej ręki policzyć :lol: Mało tego, latem w pochmurne dni nawiew do domu "schłodzonego" powietrza to nic przyjemnego wierzcie mi :D Zimą natomiast badania potwierdzają, że grunt do 5 metrów głębokości nie ma za dobrych warunków oddawania ciepła :( a wątpię aby firma, która robi GWC kopałaby głębiej :lol: To co bym jeszcze zmienił, gdybym budował nowy dom to zasilanie powietrza z zewnatrz do rekuperatora poprowadziłbym w rurze zatopionej w posadzce przy ogrzewaniu podłogowym, bo takie mam w całym domu :wink: Wówczas zimą żadne GWC nie daloby lepszych warunków dla odzysku ciepła przez rekuperator :lol:
Pozdrawiam
Michał

KrzysztofLis2
22-03-2009, 20:21
Nie mam GWC bo osobiście uważam to za niepotrzebny wydatek kasy :wink: Polska narazie to nie Hiszpania lub Grecja :D i dni w roku powyżej 30*C można na palcach jednej ręki policzyć :lol:
Przecież sensem istnienia GWC przede wszystkim jest nie schładzanie domu, tylko wstępne podgrzewanie powietrza zimą, co pozwala zmniejszyć straty ciepła i uniknąć oblodzenia wymiennika.

Zresztą w Hiszpanii czy Grecji miałbyś mniejszy efekt chłodzenia, niż w Polsce, bo tam temperatura gruntu jest wyższa, niż u nas.

Michelll
22-03-2009, 20:45
Rekuperator (nie wiem czy każdy :wink: ) posiada system ochrony przed niskimi temperaturami, który pozwala na optymalna pracą nawet przy bardzo niskich temperaturach atmosferycznych. Realizowane jest to poprzez ustawienie dysproporcji pomiędzy kanałem wywiewnym i nawiewnym. Więc GWC chyba jest zbędne :wink: Co do temperatury gruntu w Hiszpanii i Grecji to oczywiscie masz rację i z pewnościa nikt tam nie wie co to GWC bo latem poprostu klima śmiga :D

Karas123
22-03-2009, 20:51
Witam, być może w tym wątku jest ktoś mi w stanie odpowiedzieć :)
Czy zamiast prowadzenia rur z rekuperatora można wykorzystać istniejące już kanały wentylacyjne w kominach? Rekuperator na poddaszu i doprowadzenie powietrza do pokoi poprzez poprzednie kanały od grawitacyjnego.

KrzysztofLis2
22-03-2009, 21:11
Rekuperator (nie wiem czy każdy :wink: ) posiada system ochrony przed niskimi temperaturami, który pozwala na optymalna pracą nawet przy bardzo niskich temperaturach atmosferycznych. Realizowane jest to poprzez ustawienie dysproporcji pomiędzy kanałem wywiewnym i nawiewnym. Więc GWC chyba jest zbędne :wink:
Jakie dysproporcje masz na myśli? Jedyny znany mi sposób zabezpieczania rekuperatora przed zamarzaniem skroplonej pary wodnej to wstępny podgrzew powietrza z zewnątrz.

am76
22-03-2009, 22:15
Rekuperator (nie wiem czy każdy :wink: ) posiada system ochrony przed niskimi temperaturami, który pozwala na optymalna pracą nawet przy bardzo niskich temperaturach atmosferycznych. Realizowane jest to poprzez ustawienie dysproporcji pomiędzy kanałem wywiewnym i nawiewnym. Więc GWC chyba jest zbędne :wink:
Jedyny znany mi sposób zabezpieczania rekuperatora przed zamarzaniem skroplonej pary wodnej to wstępny podgrzew powietrza z zewnątrz.

Jest kilka innych:
- praca przerywana
- recyrkulacja dodatowym kanałem (mistral)
- obniżanie wydajności na wentylatorze nawiewnym (renovent)
- konstrukcja (bartosz, nikol)

A co do GWC to jest on potrzebny w domu pasywnym w którym każdy kW/m2 ma znaczenie.

Michelll
22-03-2009, 23:07
Jakie dysproporcje masz na myśli? Jedyny znany mi sposób zabezpieczania rekuperatora przed zamarzaniem skroplonej pary wodnej to wstępny podgrzew powietrza z zewnątrz.

W Renovencie są czujniki temperatury powietrza nawiewanego i wywiewanego. Sterownik odczytując niska temperaturę powietrza nawiewanego tak dobiera prędkości silnika wentylatorów aby uniemożliwić zamarznięcie wymiennika (dysproporcja pomiedzy strumieniem powietrza nawiewanym a wywiewanym) oczywiście nie powodując powstawania podciśnienia w budynku. Rekuperator ten można jeszcze wyposażyć dodatkowo w czujnik wilgotności, który powoduje automatyczne zwiększenie wentylacji jeśli wykryje wilgoć w układzie (np. prysznic domownika :wink: ) bądz czujnik dwutlenku węgla, który zwiększa wydajność centrali gdy w domu zwiększy się ilość CO2 (np. rodzinna imprezka :wink: )

KrzysztofLis2
23-03-2009, 08:09
Jest kilka innych:
- praca przerywana
- recyrkulacja dodatowym kanałem (mistral)
- obniżanie wydajności na wentylatorze nawiewnym (renovent)
Które to metody obniżają, jak rozumiem, sprawność rekuperatora.


Sterownik odczytując niska temperaturę powietrza nawiewanego tak dobiera prędkości silnika wentylatorów aby uniemożliwić zamarznięcie wymiennika (dysproporcja pomiedzy strumieniem powietrza nawiewanym a wywiewanym) oczywiście nie powodując powstawania podciśnienia w budynku.
Skąd więc bierze się to brakujące powietrze? Bo jak rozumiem, więcej powietrza wylatuje przez wymiennik (na dwór) niż wpływa (do domu). A skoro tak, to musi do wnętrza domu trafiać dodatkowe powietrze, bez pośrednictwa rekuperatora. A skoro tak, to mamy obniżenie sprawności rekuperacji.

adam_mk
23-03-2009, 08:19
"Rekuperator na poddaszu i doprowadzenie powietrza do pokoi poprzez poprzednie kanały od grawitacyjnego."

No dobra...
A ODPROWADZENIE jak?
Adam M.