PDA

Zobacz pełną wersję : Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 [21] 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73

kondoria
22-03-2012, 20:54
Elfir, co mam zrobić z liśćmi, które zostały na krzewach od zeszłego roku ? Na ogniku i ligustrze aureum jest pełno liści z zeszłego sezonu, są już brązowe i wyschnięte, ale się jeszcze dobrze trzymają. Zostawić je, same w końcu opadną, czy poobrywać ?

Dzięki

Elfir
22-03-2012, 20:56
Myślałam o bluszczu, jesień cudo! ale w zimie nie wygląda zbyt efektownie.

Chyba o winobluszczu? Bluszcz jest zimozielony.

Do twoich migdałków pasuje ogród wiejski. Mogłabyś im na froncie dodać strzyżony bukszpan, krzewuszkę "monet", róże okrywowe, żagwin, zawciąg, szałwia, lawendy, floksy, piwonie.

Pamiętaj, że migdałki będą miały średnicę korony ok 1 m - nie będzie za wąsko na przejście?
Co roku, po kwitnieniu migdałki przycina się krótko przy miejscu szczepienia

***
Tutaj masz ogród założony wewnątrz obszaru otoczonego żywopłotem z cyprysików (chyba?):
http://www.simplegiftsfarm.com/images/pinkbluegarden.jpg

a tutaj jesczze inne:
http://www.gardenvisit.com/assets/madge/eastgrove_cottage_garden_worcs/600x/eastgrove_cottage_garden_worcs_600x.jpg

Elfir
22-03-2012, 21:04
Elfir, co mam zrobić z liśćmi, które zostały na krzewach od zeszłego roku ? Na ogniku i ligustrze aureum jest pełno liści z zeszłego sezonu, są już brązowe i wyschnięte, ale się jeszcze dobrze trzymają. Zostawić je, same w końcu opadną, czy poobrywać ?


Same spadną. Ale możesz usunac, jak ci przeszkadzają

pestka56
22-03-2012, 21:18
Elfir wjazd jest od wschodu. Masz rację miejsca jest dużo, ale póki co chciałabym zakryć najbardziej szpetne miejsca, potem stopniowo resztę. Boję się kosztów na które teraz nie jestem przygotowana.
Pestka dziękuję za propozycje. Wiesz co, długo myślałam nad tujami, większość ogrodzeń w naszej okolicy jest tak właśnie obsadzona, dlatego myślałam nad czymś innym, ale chyba nie będzie wyjścia. Myślałam o bluszczu, jesień cudo! ale w zimie nie wygląda zbyt efektownie.
Wasze pomysły z buszkpanem, trawami, lawendą bardzo mi się podobają, zaraz poszukam ogrodu Beth Chatto. Powiedzcie jak to się ma do migdałków, ktore dopiero co wsadziliśmy? Pomiędzy drzewkami wsadziłam dzisiaj bratki...

Niewielki, ja się tu trochę mądrzę nie na swoim. Sorry :) Myślałam o żywotnikach posadzonych najbliżej płotu, bo one szybko go zasłonią i stanowiłyby tło dla dalszych nasadzeń. Elfir pokazała zdjęcia, na których żywotniki są choć ich prawie nie widać. ALE... płotu też nie widać :)
Podoba mi się podsadzenie migdałków na wiejsko. Będzie pasowało do domu :D

agalind
23-03-2012, 07:26
Trochę gęsto masz sosen.


To wszystko sa samosiejki, więc jak sie zasiały tak rosną. Większości sosen chyba się pozbedę, bo sporo miejsca zajmą.

anula302
23-03-2012, 08:29
Elfir właśnie PAnowie skończyli układanie kostki i w sobotę będę się brała za przygotowanie ziemi pod nasadzenia.
Rabata po lewej stronie furtki wyszła 11 m długa na 3m szeroka czy te roslinki przez Ciebie zproponowane się pomieszczą?
I jeszcze pytanie czy wystarczy jak ziemię przekopię z torfem i za 2 tygodnie będę sadzić drzewka?
U mnie niestety raczej piaski i dość sucho jest.
Twoja propozycja nasadzeń na mojej działce jest na 206 stronie :-)

aniołek77
23-03-2012, 10:03
Elfir oczywiście masz rację.Zrozumiałam i tak tez zrobię.Kredki przygotowane i stosy zebranych materiałów również.Mam nadzieję, że dzień będzie miał 36 godzin;)
Na szczęście nie kupowałam jeszcze zbędnych roślinek(no może tylko Iwę,której wogóle nie widać,ale można przecież przesadzić).W weckend wkleję zdjęcie rabaty przed domem i poproszę o sugestie ewentualnego dosadzenia, bo wydaje mi się taka trochę smutnawa, chociaż juz sezonowe kwiatki wychodzą powoli).
Pozdrawiam Wiosennie
Bo to nie działa na zasadzie - to mi się podoba, wiec kupię.
Nie!
Powinno być tak. Bierzesz kartkę papieru. Przeglądasz sobie katalog - o! to mi sie podoba! Jakie ma wymagania? Czy moja działka je spełnia? Jesli tak to mniej więcej wrysowuję sobie uproszczoną sylwetkę bryły rośliny na kartkę (kula, stożek, kolumna) w kolorze rośliny i zaznaczam kredkami kolor kwiatów i notuję kiedy kwitnie. I teraz sprawdzam - co do niej dopasować - jaki kolor, kształt, może jakiś wybijający akcent?
Może na przykład do czerwonolistnej krzewuszki dla uspokojenia dodać kwitnące coś na biało i od niej niższe? Więc szukam rośliny w katalogu, która kwitnie w podobnym terminie i jest niższa a na dodatek pasuje do gleby i nasłonecznienia. Albo decyduję się na roślinę nie kwitnącą, ale z biało-pstrymi liśćmi.
Mam teraz dwie podobne bryły ale o różnej wysokości. Dla kontrastu dołożę im zimozielony stożek. Więc znów biorę katalog do ręki i patrzę która roślina tworzy stożek o odpowiedniej wysokości.


Ja niekiedy kilka razy zmieniam koncepcję jednej rabaty, bo nie mogę dopasować elementów. To jest jak mozolne układanie puzzli - każdy element musi pasować do poprzednich a jednocześnie tworzyć konkretny wzór.

Ja już tyle razy pisałam o tym, rysowałam przykłady jak tworzyć zestawienia brył.

A wy uparcie - kupujecie roślinę w ciemno i pytanie na forum - gdzie posadzić?
Albo - co ja mam posadzić pod płotem?
Na takie pytania nie ma dobrej odpowiedzi bez zapoznania się z otoczeniem, glebą, nasłonecznieniem , stylem domu, lokalizacją rabaty i wieloma innymi czynnikami.

Rene pytała o dobór roślin niskich i kwitnących pod żywopłotem - dałam odpowiedź, bo nalegała. Ale tak naprawdę jest ona zła! Dlaczego?
1. Skąd oglądamy ogród? Najczęściej z tarasu lub innego miejsca wypoczynku. A nasadzenie miało być pod płotem - a więc najprawdopodobniej dość daleko od widza. W takiej sytuacji używa się dużych grup większych roślin. Miniaturki (i iglaki i liściaste) sadzi się tylko w miejscu, skąd blisko się je ogląda - wzdłuż ścieżek, przy tarasie, ewentualnie duża plamą pośrodku trawnika lub jako obwódki wokół skupin większych krzewów
2. W tej chwili żywotniki są małe, ale zwykle docelowo żywopłot ma 3 m wysokości. Sąsiadujące z nim rośliny powinny być proporcjonalne pod względem wielkości. Za klika lat te miniaturki będą nieproporcjonalnie małe w stosunku do żywopłotu.

Trajkotka
23-03-2012, 13:12
W kwestii tego co napisałam powyżej - pomóc w zaplanowaniu jednej prostej rabatki o określonym kształcie, czy rozplanowaniu stref funkcjonalnych w ogrodzie mogę bez problemu (...)
... to ja poproszę o pomoc :D
Czaję sie z tym już od jakiegoś czasu i trochę mi głupio było, ale tak ładnie rozplanowałaś mi kuchnię ;), ze muszę Cię prosić o pomoc w rozplanowaniu terenu wokół domu :)
Na razie nie mam tyle kaski żeby obsadzić 3000 m2 :/ ale chciała bym chociaż dobrze wszystko rozplanować.
Cała działka jest obsadzona świerkami i sosnami, ponieważ znajduje się z dala od zabudowań i chcieliśmy się trochę osłonić od wiatru.
Chodzi mi o rozmieszczenie :
- drewutnia już stoi :)
- garaże (gospodarcze) czy to dobre miejsce?
- altanka
- plac zabaw dla dzieci (piaskownica, huśtawka, jakiś domek)
- warzywniak (chciałam koło garaży)
http://images45.fotosik.pl/1446/8d204789c6fe7fa4m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8d204789c6fe7fa4)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5aa521b09ccd5374.html

Elfir
23-03-2012, 13:22
Elfir właśnie PAnowie skończyli układanie kostki i w sobotę będę się brała za przygotowanie ziemi pod nasadzenia.
Rabata po lewej stronie furtki wyszła 11 m długa na 3m szeroka czy te roslinki przez Ciebie zproponowane się pomieszczą?

Nie wiem, rysowałam orientacyjnie. Rozrysuj teraz rabatę i rośliny na papierze milimetrowym i najwyżej skoryguj nasadzenia.
Dla żywotnika kolumnowego bierz pod uwagę 0,8-1 m szerokości, dla iglaków 2-2,5 m szerokości a dla krzewów liściastych ich szerokość równa się mniej więcej wysokości.



I jeszcze pytanie czy wystarczy jak ziemię przekopię z torfem i za 2 tygodnie będę sadzić drzewka?
U mnie niestety raczej piaski i dość sucho jest.


Osobiście nie lubię torfu w ogrodzie - jest jałowy, wysychając pęka rozrywając korzenie roślin.
Lepsze byłoby nawiezienie obornika, żyznego "czarnoziemu" (np. ziemi z okolic rzeki lub jeziora) albo ziemi gliniastej

Elfir
23-03-2012, 13:28
.
- garaże (gospodarcze) czy to dobre miejsce?


Co ma być w tych garażach? Bo nie widzę placu do zawracania samochodu.

Damon
23-03-2012, 13:56
Elfir, masz może cennik z Dobregopola, byłabym wdzięczna, na stronie piszą, że zamówienia min.300 zł i 12 szt z rodzaju, więc przy bylinach da się to zrobić, ale trudno zaplanować, żeby nie było za mało, albo wiele za dużo. Nie wiem tylko czy można na muratorowy mail przesyłać załączniki, jakby co jeśli pozwolisz, podeślę na pw normalnego maila.

Juro lecę do Kórnika po krzewy z gołym korzeniem i do Napachania po świerki na uzupełnienie mieszanej osłony od sąsziedztwa. Piękny i pracowity weekend się zapowiada :) Tego również wszystkim życzę. pozdrawiam

Elfir
23-03-2012, 15:05
Damon - mam w papierowej wersji. Ja kupowałam mniej niż 12 szt z jednej odmiany, ale zawsze większe ilości w całości zamowienia

abigaill
23-03-2012, 15:39
Skoro rośnie i ma pąki to nie trzeba jej ratować. Sama zabliźni sobie ranę.

Temu co proponował obsypanie solą wsypałabym tą sól do dupy i jeszcze napoiła Roundapem na dokładkę!
Tak nie będzie nic rosło, bo zdegradujesz glebę. Równie dobrze możesz tam wybetonować.


to czym mogę potraktowac to zielsko? wszystko z pola mi włazi, jakieś kapuchy. pastewne i inne.

Trajkotka
23-03-2012, 15:42
Co ma być w tych garażach? Bo nie widzę placu do zawracania samochodu.

to maja być takie budynki gospodarcze: na kosiarkę, taczki, grabki i motyki ;) ... samochód będzie w garażu w domu, a miejsce parkingowe tam gdzie oczyszczalnia.
Na jednym ze zdjęć stoi blaszak - ale on tak tymczasowo. Niedługo będzie przeniesiony tam gdzie zaznaczyłam i obok niego drugi.

mycha.:)
23-03-2012, 16:00
Elfir mam zdjęcia gałązki tych drzew samosiejek
http://img84.imageshack.us/img84/5960/dziaka010.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/84/dziaka010.jpg/)

W jakim miesiącu wypuszczają pąki jabłonki, śliwki i grusze, żeby sprawdzić czy żyją? bo na razie te gałązki suche strasznie są.

Elfir
23-03-2012, 19:40
to maja być takie budynki gospodarcze: na kosiarkę, taczki, grabki i motyki ;) ... samochód będzie w garażu w domu, a miejsce parkingowe tam gdzie oczyszczalnia.
Na jednym ze zdjęć stoi blaszak - ale on tak tymczasowo. Niedługo będzie przeniesiony tam gdzie zaznaczyłam i obok niego drugi.

Ile potrzebujesz miejsca? Bo ten budynek jest bardzo duży 2/3 powierzchni parteru domu.

Elfir
23-03-2012, 19:41
to czym mogę potraktowac to zielsko? wszystko z pola mi włazi, jakieś kapuchy. pastewne i inne.

Trzeba pielić a na zewnątrz kosić zanim wyrosną nasiona.

Elfir
23-03-2012, 19:44
Elfir mam zdjęcia gałązki tych drzew samosiejek
W jakim miesiącu wypuszczają pąki jabłonki, śliwki i grusze, żeby sprawdzić czy żyją? bo na razie te gałązki suche strasznie są.

To jest jesion wyniosły.
Pąki powinny być mięsiste, powoli zieleniejące już o tej porze roku.

pestka56
23-03-2012, 20:52
Trzeba pielić a na zewnątrz kosić zanim wyrosną nasiona.

Elfir, a co z odchawaszczaczami – herbicydy selektywne?
Np. Substral 100 dni z odchwaszczaczem „pobierany jest przez liście dwuliściennych, tj. babka zwyczajna, bodziszek drobny, koniczyna biała, krwawnik pospolity, mniszek pospolity, pępawa zielona, przetacznik bluszczykowy”.
A może Starane, Mniszek, Chwastox, Bofix. Albo Aminopielik – stosują go na polach golfowych z powodzeniem.

pestka56
23-03-2012, 20:54
No, to Mycha, pogniewałabym się na Ciebie, gdybyś ten jesion wykarczowała :)

Trajkotka
23-03-2012, 22:09
Ile potrzebujesz miejsca? Bo ten budynek jest bardzo duży 2/3 powierzchni parteru domu.

Na warzywniak? Hmmm myślę, że 5x5 m. chyba by było ok :) Pewnie trzeba go będzie przesunąć w stronę domu ...

Te dwa garaże mają wymiar 7,5x6 m :/ wiem, ze są duże i nie bardzo pasuje mi, że tam będą stały. Ale ... Mąż kupił sobie motor ;> planuje też odśnieżarkę - traktorek, i inne duperoły, które potrzebują miejsca ;)

Teraz tak sobie popatrzyłam na mapkę i jakiś dojazd będzie tam jednak potrzebny ....
Wymiary może nie są takie jak powinny być, rysowałam je na szybko. Dzisiaj mąż zaczął już rozmierzać wszystko i chyba muszą tam zostać :/
A mama mówiła: postaw sobie po lewej, tam gdzie teraz stoi blaszak ;)

Elfir, a w jakim programie mogę otworzyć ten mój rysunek, żeby wrysować prawidłowo te garaże? Taki z podziałką, czy coś ;)
Odległość od prawej granicy działki: 9,5 m
odległość od zjazdu: 4,2 m
odległość od ulicy /skarpy/: 3 m

kloska
24-03-2012, 20:06
Czy budleje 3 obok siebie będą wyglądać ciekawie? Proszę o poradę.

Elfir
24-03-2012, 20:36
Elfir, a co z odchawaszczaczami – herbicydy selektywne?
.

A co to pomoże, kiedy na rabatach sa głównie rośliny dwuliścienne?
A na zewnątrz nie ma prawa wchodzić na cudzy teren z chemią.

Elfir
24-03-2012, 20:39
Te dwa garaże mają wymiar 7,5x6 m :/ wiem, ze są duże i nie bardzo pasuje mi, że tam będą stały. Ale ... Mąż kupił sobie motor ;> planuje też odśnieżarkę - traktorek, i inne duperoły, które potrzebują miejsca ;)

Ja bym je dała po lewej od wjazdu. Wówczas motor czy traktorek można wyprowadzać na podjazd do parkowania samochodów a nie budowac kolejnego placu manewrowego.
Poza tym teraz te blaszaki będziesz miala na wprost okien domu, a gdyby były z lewej byłyby na uboczu.

Jak wrysować rysunek? - ja używam CADa a wcześniej papieru milimetrowego :)

Elfir
24-03-2012, 20:40
Czy budleje 3 obok siebie będą wyglądać ciekawie? Proszę o poradę.

Tu masz kilkanaście budlei obok siebie
http://archiwum.komunalny.home.pl/zdjecia_duze/2011/02/20110224133548_107-0732_IMG.JPG

Trajkotka
24-03-2012, 23:01
Ja bym je dała po lewej od wjazdu. Wówczas motor czy traktorek można wyprowadzać na podjazd do parkowania samochodów a nie budowac kolejnego placu manewrowego.
Poza tym teraz te blaszaki będziesz miala na wprost okien domu, a gdyby były z lewej byłyby na uboczu.

Jak wrysować rysunek? - ja używam CADa a wcześniej papieru milimetrowego :)
I cały czas był taki plan, żeby stały sobie z boku i nie szpeciły widoku z kuchni. Tylko co z oczyszczalnią? czy na oczyszczalni ścieków, a właściwie na drenażu rozsączającym mogą stać garaże? Gdzieś przeczytałam, że nie :/

dziękuję :)

Elfir
24-03-2012, 23:16
A to rozszączanie nie mogło by być za garażami?

Aga-Białystok
25-03-2012, 06:15
Hej Elfir! Czy żywopłot z jałowca posp. 'meyer' można formować? (na prostopadłościan). Opisy w sieci są baaardzo skąpe.
Pozdrawiam
Aga

pestka56
25-03-2012, 11:21
A co to pomoże, kiedy na rabatach sa głównie rośliny dwuliścienne?
A na zewnątrz nie ma prawa wchodzić na cudzy teren z chemią.

Elfir, ale na zdjęciach Mychy widać, że ona ma u siebie jeszcze sporaśny nieporządek i nic tam przy krawędzi działki nie rośnie. Więc może na początek może po swojej stronie postąpić radykalnie. Wiem jak trudno pozbywać się chwastów z dużej powierzchni mechanicznie.

Ja mam wokół swojego ogrodu z dwóch stron zachwaszczone ugory, z jednej nieużywaną też zachwaszczoną drogę. Droga jest koszona, ale na ugorach wykaszaliśmy jakieś 3-4 m szerokości. Przed chwastami bronią miejscami gęste nasadzenia wzdłuż granicy ogrodu. W tym roku postanowiliśmy wyrównać 3 metrowe pasy na ugorach i zrobić tam pas trawy.
Jeden ugór to działka, której właściciele wyjechali z Polski na stałe i nie ma z nimi kontaktu. Chcielibyśmy to chwastowisko „spacyfikować”, może uda się to w tym roku przynajmniej częściowo. Czy myślisz, że po zaoraniu i wyrównaniu można na nim wysiać np, łubin, albo coś innego, żeby utrudnić chwastom życie ?

Elfir
25-03-2012, 12:51
Hej Elfir! Czy żywopłot z jałowca posp. 'meyer' można formować? (na prostopadłościan). Opisy w sieci są baaardzo skąpe.
Pozdrawiam
Aga

On jest kolumnowy, więc w zasadzie starczy przycinanie od góry.
Jałowca pospolitego trzeba związywać w środku na kilku wysokościach, by śnieg go nie rozłamał, zawłaszcza jak ma płaski wierzchołek.

Przy cięciu jałowców trzeba uważać, bo one w środku są suche i zbyt drastyczne cięcie odsłoni nieładny środek.

Elfir
25-03-2012, 12:53
Elfir, ale na zdjęciach Mychy widać, że ona ma u siebie jeszcze sporaśny nieporządek i nic tam przy krawędzi działki nie rośnie. Więc może na początek może po swojej stronie postąpić radykalnie. Wiem jak trudno pozbywać się chwastów z dużej powierzchni mechanicznie.

Ale musi uważać, by nie spryskać tego, co chce zachować.



Chcielibyśmy to chwastowisko „spacyfikować”, może uda się to w tym roku przynajmniej częściowo. Czy myślisz, że po zaoraniu i wyrównaniu można na nim wysiać np, łubin, albo coś innego, żeby utrudnić chwastom życie ?

A może posadzić coś wieloletniego, ale ekspansywnego? np. miskant cukrowy.

pestka56
25-03-2012, 13:07
Ale musi uważać, by nie spryskać tego, co chce zachować.



A może posadzić coś wieloletniego, ale ekspansywnego? np. miskant cukrowy.

Świetne :) Z Miskanta mogłabym zrobić pas wzdłuż jednego boku. Odgrodzić mu korzenie od mojej strony i niech sobie dalej wędruje. OK. Zrobię tak :)

A Mycha może zastosować do oprysku ochraniacz na koniec lancy, albo, co uważam za bezpieczniejsze, malować mazakiem te chwasty. Widziałam w sklepie ogrodniczym takie mazaki z pojemnikiem na oprysk.

duś
25-03-2012, 13:17
elfirko
podpowiesz mi jakiego kwiatka ktorego mogłabym umieścić w doniczce w słonecznym pokoju, żeby miał kolorowe kwiatki przez cały rok?
mam ładne wysokie doniczki jakby do storczykow i chciałabym coś kolorowego w nich umieścić, ale oczywiście chciałabym, żeby kolorowe było cały rok :) no i żebym to mogła łatwo dopaść w sklepie :)

Elfir
25-03-2012, 13:58
tylko storczyk - ma najdłuższy okres kwitnienia ze znanych mi roślin domowych.
Poza tym kalanchoe

andrzej49
25-03-2012, 15:07
Kiedy należy wykonać pierwszy oprysk na skoczka różanecznikowego. Atakuje mi różaneczniki i azalie.

Elfir
25-03-2012, 15:20
skoczek różanecznikowy nie jest specjalnie groźny, bardziej choroba grzybowa, którą przenosi.
Jakie masz objawy?
Bo skoczka zwalcza się od maja (tak pod koniec) - pryskając, pryskaj liście od spodu.

pestka56
25-03-2012, 15:22
Kiedy należy wykonać pierwszy oprysk na skoczka różanecznikowego. Atakuje mi różaneczniki i azalie.

Elfir, czy to przypadkiem nie chodzi o skoczka różanego, który szkodzi różom i nic do różaneczników. Nie czytałam nigdzie, żeby taki szkodnik je atakował ???
Mszyce, kibitnik azaliaczek, mączlik różanecznikowy, opuchlak truskawkowiec, gąsienice motyli i to chyba koniec szkodników różanecznikowych.

Dla Andrzeja49
Skoczek różany, Ślepik różowiec - Edwardsiana rosae należy do pluskwiaków równoskrzydłych z podrzędu Cicadodea i rodziny Cicadellidae. Jest powszechnym szkodnikiem i każdego roku przyczynia się do obniżenia wartości zdobniczych w wielu ogrodach, zwłaszcza jeżeli chodzi o róże pnące.
Rośliny podatne:
Róże, powojniki, jarząb mączny, jarząb szwedzki
Objawy: Na górnej stronie blaszki liściowej róży jak również powojnika ukazują się niewielkie białożółte przebarwienia (czasami nawet czerwonobrunatne). Z czasem uszkodzone liście stają się białawoszare, bądź też żółtawoszare, następnie zasychają i odpadają. Uszkodzenia mają wpływ również na kwitnienie, które staję się mniej atrakcyjne, ponieważ pąki kwiatowe nie rozwijają się lub wydają mniejsze kwiaty. Na dolnej stronie liścia bez problemu można zauważyć w bardzo licznych koloniach smukłe do około 3 mm długości, ruchliwe i mszycopodobne larwy oraz z klinowato zaostrzonym odwłokiem dorosłe osobniki. Dorosły owad osiąga 3,5 mm długości, ma białożółte ubarwienie i dachówkowato ułożone skrzydła (przednie przezroczyste, tylne mleczne z niebieskim odcieniem). Samice składają jaja dwukrotnie maj-czerwiec i od sierpnia do nastania pierwszych przymrozków. Złożone jaja zimują w pędach róży.
Zwalczanie: Silnie zaatakowane pędy usuwać. Już przy pierwszych objawach należy zastosować odpowiedni preparat. W razie potrzeby zabieg należy powtórzyć. Z dostępnych środków można zastosować np. Owadofos 540 EC, Sumithion Super 1000 EC, Karate Zenon 050 CS, Cyperkill Super 25 EC, Decis 2,5 EC, Fastac 100 EC.

Elfir
25-03-2012, 15:26
Pestka - chodzi o ten gatunek:
Graphocephala fennah

Roznosi on grzyby atakujące pąki kwiatowe i roślina w danym sezonie nie kwitnie, bo pąki zasychają.

pestka56
25-03-2012, 15:30
Elfir, czy to jakaś nowość wśród szkodników? Nie znalazłam go dotąd nawet w poradnikach specjalistów od różaneczników i nie ma polskiej nazwy?

andrzej49
25-03-2012, 15:35
Chodzi mi o skoczka różanecznikowego. Przenosi on zarodniki grzyba "pycnostysanus azaleae" powodującego zamieranie pąków kwiatowych przy różanecznikach. Część pąków kwiatowych różanecznika nie zakwita co roku. Jest zeschnięta w środku. Sprawcą zamierania pąków jest skoczek różanecznikowy. Chodzi mi o to kiedy rozpocząć pierwsze opryski co jaki czas i do kiedy. Suche pączki zrywam i palę.

Elfir
25-03-2012, 15:40
Elfir, czy to jakaś nowość wśród szkodników? Nie znalazłam go dotąd nawet w poradnikach specjalistów od różaneczników i nie ma polskiej nazwy?


Ma polską nazwę :) Skoczek różanecznikowy.
Został zawleczony wraz ze sprowadzaniem roślin z Holandii. Występował w literaturze, np. w miesięczników "szkółkarstwo"

Aga-Białystok
25-03-2012, 16:58
Dzięki! To bardzo cenne dla mnie uwagi! A czy jest sposób na to, by te jałowce nie przesychały w środku, albo przesychały mniej? Lepsza ziemia, nawozy?

pestka56
25-03-2012, 17:36
Już znalazłam. Wpisanie tylko „skoczek” nie dało właściwego wyniku ;)

Elfir
25-03-2012, 18:35
Dzięki! To bardzo cenne dla mnie uwagi! A czy jest sposób na to, by te jałowce nie przesychały w środku, albo przesychały mniej? Lepsza ziemia, nawozy?

Nie - każdy niemal iglak, prócz np. cisów potrzebuje dużej ilości światła. Im bardziej gęsty tym mniej światła dochodzi do wnętrza korony, więc dla rośliny jest nieopłacalne utrzymywanie tam w środku żywych igieł, skoro nie będą spełniać swojej funkcji asymilacyjnej.

duduś
25-03-2012, 19:02
Witam

Czy jeżeli nie umiem znależć przyczyny usychania tui to mogę profilaktycznie czymś opryskać . Jest coś uniwersalnego? , czy raczej skłaniać się w kierunku środka na grzyby?

Kupiłam w małej doniczce żonkile , są tam 4 cebulki czy powinnam przesadzić do trochę większej doniczki ? żeby łatwiej im się kwitło ?

Elfir
25-03-2012, 19:13
Nie ma środków uniwersalnych. Nawet środki przeciwko grzybom sa różne, w zależności od gatunku grzyba a czasem nawet od pory roku.
Przestrzegam przed bezmyślnym używaniem chemii w ogrodzie, bo w ten sposób można wytruć pszczoły i inne pożyteczne owady.

Jeżeli schną u ciebie w ogrodzie, to nic dziwnego - masz wyjątkowo niekorzystne warunki do wzrostu żywotników - sucha, piaszczystą glebę. Bez nawiezienia gliny i kompostu oraz systemu automatycznego nawadniania nigdy nie będa wyglądac dobrze.

Narcyzów (żonkile to nazwa grupy odmianowej narcyzów) nie trzeba przesadzać do większej doniczki.

duduś
25-03-2012, 19:27
a miedzian jest silnym środkiem , bo po rozgarnięciu kory widziałam pleśń ?

kondoria
25-03-2012, 20:01
Elfir, pomóż mi proszę...
Nie mogę nic dobrać jako tło dla perowskii. Chciałabym coś liściastego do max 3 metrów wysokości, o pokroju kolumnowym i idealnie by było, żeby kwitło w innym terminie ...
Pod perowskią dam niskie trawy.
Wiem, że iglaste by pasowało, ale wolałabym coś liściastego... Jest coś takiego ?

Dziękuję

Elfir
25-03-2012, 20:06
a miedzian jest silnym środkiem , bo po rozgarnięciu kory widziałam pleśń ?

Ta pleśń żeruje na martwej materii organicznej (czyli korze) i nie jest groźna dla żywych roślin.

Miedzian to po prostu związek miedzi.
Uzywa się go ZAPOBIEGAWCZO przeciwko parchowi w sadach oraz chorobom bakteryjnym (np. rak bakteryjny drzew pestkowych, zgnilizny bakteryjne).
Dla roślin ozdobnych ma ograniczone stosowanie.

Elfir
25-03-2012, 20:11
Nie mogę nic dobrać jako tło dla perowskii. Chciałabym coś liściastego do max 3 metrów wysokości, o pokroju kolumnowym i idealnie by było, żeby kwitło w innym terminie ...


Nie ma kolumnowych liściastych do tej wysokości, które rosną tak bez cięcia.
Wśród gatunków liściastych krzewów w ogóle trudno znaleźć coś kolumnowego, poza berberysem Thunberga.
Może puść różę pnącą przy podporze?.

kondoria
25-03-2012, 20:18
ok, a do cięcia ? Mogę ciąć, nawet lubię ;) Myślałam też o berberysie erecta, ale on jest trochę za niski
A róże, no cóż, w ostateczności, bo mam już ich pełno... i zaraz obok tego miejsca jest rabata z bukszpanami, różami i lawendą.

pestka56
25-03-2012, 20:23
Kondoria, przemyśl te liściaste. Perowskia zgubi liście i liściaste zgubi liście. Zostaną Ci, skądinąd efektowne, białe łodygi na tle gałęzi. Na ciemnej zieleni Perowskia zimą to miodzio, a z liściastymi wg. mnie będzie bałagan (zimą).

kondoria
25-03-2012, 20:27
Tylko problem z tym, że to jest róg, którego jednym bokiem są thuje sąsiada, cały rząd, więc one robią za iglaste tło z jednej strony. Właśnie w tym rogu chciałabym coś klolumnowego, żeby kwitło.
W ostateczności faktycznie dam iglaka, lub różę pnącą, ale może coś się jednak znajdzie co by pasowało. W Ibro szukałam i nic...
Oczywiście może to być coś do cięcia

Edit:
Mam jeszcze jeden pomysł, tylko nie wiem czy to byłoby ok ?
Gdybym dała iglaka kolumnowego np jakiegoś jałowca i puściła na nim białego clematisa ?
Elfir, co myślisz ?

Elfir
25-03-2012, 20:42
Może czerwonolistny buk purple fountain?
Bo nie wydaje mi się, by strzyżona w kolumnę forsycja wyglądała interesująco.

kondoria
25-03-2012, 20:48
ok, pomyślę nad tym bukiem, dzięki ;)
A co myślisz nad iglakiem owiniętym clematisem ? Wtedy byłoby kolumnowo i kwitnąco... Czy dać sobie spokój z takim rozwiązaniem ?

Elfir
25-03-2012, 20:58
iglaki potrzebują pełnego słońca. Jak owiniesz je powojnikiem to je zacienisz i zaczną zrzucac igły.

kondoria
25-03-2012, 21:36
Ok, dzięki za wskazówkę. Muszę jeszcze na spokojnie przemyśleć to zestawienie.

sure
26-03-2012, 07:54
Elfir, jeszcze poproszę, żebyś poradziła mi w jakiej odległości od świerków serbskich posadzić sosnę Molette? I ile minimum od ogrodzenia, myślę, że 50 cm powinno wystarczyć? Nie chce martwić się, kiedy urośnie...

atsyrut
26-03-2012, 08:37
Elfir,

posadziłem thuje szmaragd... Sprzedawca powiedział że powinienem podsypać je nawozem. Powedz prosze jaki jest dobry nawóz do iglaków? i kiedy mam je podsypać?

Iglaki mają około 50-70 cm wysokości. Posadziłem je tydzień temu, na działce mam sam piach - więc wykopałem obszerne dołki i nasypałem tam czarnoziemu - dopieto w taki grunt wsadziłem rośliny.

z góty dziękuję za informację.

pestka56
26-03-2012, 11:05
Elfir,

posadziłem thuje szmaragd... Sprzedawca powiedział że powinienem podsypać je nawozem. Powedz prosze jaki jest dobry nawóz do iglaków? i kiedy mam je podsypać?

Iglaki mają około 50-70 cm wysokości. Posadziłem je tydzień temu, na działce mam sam piach - więc wykopałem obszerne dołki i nasypałem tam czarnoziemu - dopieto w taki grunt wsadziłem rośliny.

z góty dziękuję za informację.

A jak obszerne te dołki - metr średnicy? Dałeś im czarnoziem, to odpuść sobie ten nawóz w tym sezonie.

Trajkotka
26-03-2012, 11:53
A to rozszączanie nie mogło by być za garażami?

zaznaczyłam całą oczyszczalnię na czerwono, nie da się jej przesunąć ani zmienić miejsca rozsączania. Wczoraj mąż nawet się zgodził, żeby te garaże postawić po lewej stronie od wjazdu :D ucieszyałm sie jak głupia, ale od rana siedzę i czytam i raczej nie ma takiej opcji, zeby cokolwiek postawić na oczyszczalni, nawet miejsca parkingowe :( ... zadałam jeszcze pytanie na forum, czekam aż ktoś odpowie ...

Teraz wpadło mi do głowy, żeby postawić je wjazdem w stronę domu (tak jak Ty proponowałaś) i cofnąć po za drenaż, ale nie wiem czy się zmieszczą ... tam jest 7 m szerokości, a od granicy rosną sosny ... moglibyśmy je wyciąć
Już sama nie wiem ... :/

ngel
26-03-2012, 13:15
Elfir- mam pytanie o wrzosy i wrzoście

wrzosy ścięłam i co dalej? Nie ruszać ich czy podsypać czymś?
A wrzośce? Nawieźć teraz? Nawóz do azalii może być (bo taki mi został) czy kupować jakiś specjalny?

anula302
26-03-2012, 14:04
Dzięki Elfir
Przepraszam ale jeszcze trochę pomarudzę. Zamiast zaproponowanych przez Ciebie cisów chcę zasadzić tuje Smaragd - co ty na to ? Mam jeszcze jedno pytanko - rabata ma 3 m szerokości - zaproponowałaś 3 świerki serbskie w trójkącie - czy one się mi zmieszczą - ewentualnie o jaką odmianę byś widziała? Jako świerk kłujący - myslę o "Fat Albert" czy Twoim zdaniem będzie ok.?

pestka56
26-03-2012, 14:07
Elfir- mam pytanie o wrzosy i wrzoście

wrzosy ścięłam i co dalej? Nie ruszać ich czy podsypać czymś?
A wrzośce? Nawieźć teraz? Nawóz do azalii może być (bo taki mi został) czy kupować jakiś specjalny?

Na stronie p. Jacka Wolskiego (chyba największa w Polsce szkółka wrzosów) http://www.wolski.com.pl/ znajdziesz katalog firmy w PDF do ściągnięcia. Tam na stronach 12 i 13 znajdziesz kompendium wiedzy o pielęgnacji wrzosów i wrzośców.

O wrzosach MURATOR http://muratordom.pl/ogrod/pomysly-na-ogrod/zakladamy-wrzosowisko,85_2286.html


W skrócie, wrzośce tniesz po kwitnieniu i wtedy nawozisz nawozem do wrzosowatych. Wrzosy tnie się na przełomie marca i kwietnia, a te, które kwitną później tnie się nie później niż do końca lipca.

Wrzosy i wrzośce są roślinami kwasolubnymi – najodpowiedniejsze nawozy to te, które prócz dokarmiania roślin, zakwaszają podłoże. Można wykorzystać nawozy do różaneczników bądź iglaków. Dobre są nawozy granulowane, bo substancje odżywcze uwalniane są do gleby powoli i z intensywnością uzależnioną od wilgotności i temperatury gleby. Z końcem lipca bezwzględnie zakończyć nawożenie. Jeśli rośliny nawożone są od początku kwietnia, wówczas stosujemy maksymalnie nawóz czteromiesięczny. Od końca lipca rośliny można nawozić fosforem, by wzmocnić kwitnienie i potasem, wspomagając drewnienie pędów.

dorota.k
26-03-2012, 19:50
Elfir, to nie Twoje: http://www.porrady.biz/8.php ? Wiesz o tym?
Tak tylko pytam...

Elfir
26-03-2012, 20:03
Elfir, jeszcze poproszę, żebyś poradziła mi w jakiej odległości od świerków serbskich posadzić sosnę Molette? I ile minimum od ogrodzenia, myślę, że 50 cm powinno wystarczyć? Nie chce martwić się, kiedy urośnie...

Ona jest wąska ma 1 m średnicy do 1,5 m po bardzo, bardzo wielu latach.
Od świerku sadziłabym o ok. 1,5-1,8 m

Elfir
26-03-2012, 20:13
posadziłem thuje szmaragd... Sprzedawca powiedział że powinienem podsypać je nawozem. Powedz prosze jaki jest dobry nawóz do iglaków? i kiedy mam je podsypać?

Sprzedawca jest głupi. Nie nawozi się nowo posadzonych roślin, bo nie będą miały powodu do wytworzenia silnego systemu korzeniowego. Trzeba je zmusić by szukały składników pokarmowych głęboko. Dlatego nawozimy najwcześniej dopiero po roku od posadzenia (chociaż tak naprawdę potrzeby nawozowe pojawiają się później)

Swoją drogą mam nadzieję, że nie posadziłeś ich w torfie.
Żywotniki na piaskach to niezbyt dobry pomysł. Będziesz musiał je stale nawadniać, bo mają wysokie potrzeby wodne.

Elfir
26-03-2012, 20:14
Teraz wpadło mi do głowy, żeby postawić je wjazdem w stronę domu (tak jak Ty proponowałaś) i cofnąć po za drenaż, ale nie wiem czy się zmieszczą ... tam jest 7 m szerokości, a od granicy rosną sosny ...
Już sama nie wiem ... :/

A między drewutnią a parkingiem? Ta chyba nie ma okien od pokoi?

Elfir
26-03-2012, 20:36
Przepraszam ale jeszcze trochę pomarudzę. Zamiast zaproponowanych przez Ciebie cisów chcę zasadzić tuje Smaragd - co ty na to ? Mam jeszcze jedno pytanko - rabata ma 3 m szerokości - zaproponowałaś 3 świerki serbskie w trójkącie - czy one się mi zmieszczą - ewentualnie o jaką odmianę byś widziała? Jako świerk kłujący - myslę o "Fat Albert" czy Twoim zdaniem będzie ok.?

Ja nie pamiętam co rysowałam akurat dla ciebie, dużo rysunków robię. Możesz wkleić ten obrazek?
Świerki serbskie mogą być w trójkącie, tylko trzeba go "spłaszczyć"

Elfir
26-03-2012, 20:37
Elfir, to nie Twoje: http://www.porrady.biz/8.php ? Wiesz o tym?
Tak tylko pytam...

Nie wiedziałam, dzięki :)
ze też komuś chciało się umieszczać taki prosty schemat w paincie.

SKula
26-03-2012, 20:50
Elfirko podpowiedz proszę ...jak gęsto sadzić derenie - biały sibirica - muszę tutaj zapytać bo di mnie to już nikt nie zagląda :(

ngel
26-03-2012, 20:56
pestka bardzo dziękuję za cenne informacje :-)

Elfir
26-03-2012, 21:20
Elfirko podpowiedz proszę ...jak gęsto sadzić derenie - biały sibirica - muszę tutaj zapytać bo di mnie to już nikt nie zagląda :(

co 1-1,2 m

mycha.:)
27-03-2012, 00:43
No, to Mycha, pogniewałabym się na Ciebie, gdybyś ten jesion wykarczowała :)


Będę o niego walczyć :), serio ja wolę cofnąć płot niż wycinać drzewa, już nagadałam mężowi, czy wie o tym, że te drzewa rosną już tu 15 lat a on chce je ściąć. Tylko co teraz zrobić, jak mój szwagier zaznaczając drzewa do wycięcia zaznaczył je od dołu żarówiastym różowym sprayem a przy okazji maznął sobie kreskę na moim pięknym dębie :/ Da się to jakoś usunąć, zejdzie to? :(

pestka56
27-03-2012, 00:52
Będę o niego walczyć :), serio ja wolę cofnąć płot niż wycinać drzewa, już nagadałam mężowi, czy wie o tym, że te drzewa rosną już tu 15 lat a on chce je ściąć. Tylko co teraz zrobić, jak mój szwagier zaznaczając drzewa do wycięcia zaznaczył je od dołu żarówiastym różowym sprayem a przy okazji maznął sobie kreskę na moim pięknym dębie :/ Da się to jakoś usunąć, zejdzie to? :(

No, super. Duże drzewa to skarb :) A może rośnie tak, że można huśtawkę powiesić na jakiejś stosownej gałęzi. Marzenie wszystkich dzieci.

Są środki do usuwania graffiti. Niedaleko mnie działa firma specjalizująca się w usuwaniu maziajów http://www.graffitistop.pl/produkty-easy-off.php
Mają nawet chusteczki do czyszczenia. Pewnie koło Ciebie też taka firma jest, a jeśli nie to napisz maila do tej. Niech powiedzą co zrobić.

kala67
27-03-2012, 06:05
Elfir.......czy mozna już robic wertykulację trawnika, czy jeszcze za wcześnie?
Planujemy zrobic to w środe.....ale od piątku zapowiadają spadek temperatury i deszcz ze sniegiem :( i zastanawiam sie czy to nie zaszkodzi trawnikowi??

anula302
27-03-2012, 09:47
http://images41.fotosik.pl/1405/ef1712e63cc17ba2m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ef1712e63cc17ba2)
Proszę bardzo. Po rozrysowaniu drzewek wychodzi mi że między świerkiem kłującym a serbskimi zmieściły by się raptem 2 szt. tuji.

Elfir
27-03-2012, 17:03
Elfir.......czy mozna już robic wertykulację trawnika, czy jeszcze za wcześnie?
Planujemy zrobic to w środe.....ale od piątku zapowiadają spadek temperatury i deszcz ze sniegiem :( i zastanawiam sie czy to nie zaszkodzi trawnikowi??

Raczej nie zaszkodzi tylko dłużej będzie brzydki, bo wegetacja się opóźni z powodu pogody.

Elfir
27-03-2012, 17:07
Proszę bardzo. Po rozrysowaniu drzewek wychodzi mi że między świerkiem kłującym a serbskimi zmieściły by się raptem 2 szt. tuji.

Skoro się nie mieści, musisz zrezygnowac z częsci roślin. Na rysunku wyglądało, że jest szerzej, przyjmowałam ok. 4 m.
Rabata jest, o ile pamiętam od południa, więc trzeba uważać sadząc rośliny na pierwszym planie, przy ścieżce, bo będą zacienione przez wyższe rośliny z tyłu.

Wzdłuż ogrodzenia były zaplanowane cisy, coby rosły wolno i nie kolidowały z koroną klonu Flamingo.
Zywotnik będziesz musiała szybciej strzyc. Żywotniki w rzędzie sadzi się co 70-80 cm.

kala67
27-03-2012, 19:05
Raczej nie zaszkodzi tylko dłużej będzie brzydki, bo wegetacja się opóźni z powodu pogody.
a czy zaraz po wertykulacji trzeba rozsypac nawóz? i jaki?
oraz czy trzeba dosiać trawy??

Elfir
27-03-2012, 19:10
nie trzeba dosypywać trawy, w końcu wertykulację robi się ponieważ darń jest ZA gęsta a nie za rzadka.
Nawóz trzeba sypać zawsze, niezależnie czy się wertykulację robiło czy nie.
Pierwsze nawożenie jak trawa ruszy z wegetacją i zacznie wyraźnie rosnąc, kolejne w zasadzie co miesiąc do połowy sierpnia.

Nawozi się przede wszystkim nawozami azotowymi. Fosfor stymuluje tworzenie się kwiatostanów, co jest niepożądane.

Megana
27-03-2012, 20:27
Dzięki za radę dotyczącą trawnika :)

anula302
28-03-2012, 07:16
No niestety wyszło mniej :-( Wlejam rozrysowane już rozrysowane roślinki. Zastanawiam się tylko czy klon się tam zmieści? Pewnie lepiej będzie przesunąć ewentualnie świerki bliżej furtki.
http://images50.fotosik.pl/1471/79e510bc28ed3f24m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=79e510bc28ed3f24)
http://images50.fotosik.pl/1471/2a7ff93e8758dfbam.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2a7ff93e8758dfba)
Rabatę obserwowałam całą sobotę przy okazji porządków ogródkowych- przez cały dzień jest w słońcu. Mamy nietety takie "szczeście" że nikt ani nic nie zasłania nam działki.

anula302
28-03-2012, 07:20
Elfir jeszcze jedno - byłam ostatnio na takim szkoleniu między innymi dla projektantów zieleni i ogrodników. Pojawiły się w sprzedaży tzw. hydroboxy - jak wpiszesz w google to wyskoczy. Myślisz że warto zastosować pod drzewka? To w skrócie mówiąc jest absorbent wilgoci.

atsyrut
28-03-2012, 08:29
Sprzedawca jest głupi. Nie nawozi się nowo posadzonych roślin, bo nie będą miały powodu do wytworzenia silnego systemu korzeniowego. Trzeba je zmusić by szukały składników pokarmowych głęboko. Dlatego nawozimy najwcześniej dopiero po roku od posadzenia (chociaż tak naprawdę potrzeby nawozowe pojawiają się później)

Swoją drogą mam nadzieję, że nie posadziłeś ich w torfie.
Żywotniki na piaskach to niezbyt dobry pomysł. Będziesz musiał je stale nawadniać, bo mają wysokie potrzeby wodne.

Bardzo dziękuję za informację... zatem odpuszczam sobie nawóz w tym roku.... i pomyślec że to doradził sprzedawca ze szkłołki drzewek iglastych.... ehh
Posadziłem je w sporych dołkach ( około 70 cm wykopałem dół i zasypałem go czrnoziemiemem ale nie torfem) i tam wsadziłem tuje.

co do podlewania - to obficie je podlewam i dbam żeby ukorzeniły się...

bardzo dziękuję za Twoja opinię i pomoc

miol
28-03-2012, 09:44
Witam
Jako, że w tym roku zaczynam powoli ogród więc i pojawiają się pytania (zielony jestem). Pogoda zrobiła się bardzo ładna więc kupiliśmy sosnę bośniacką i pęcherznice i tak stoją w garażu bo jak usłyszeliśmy, że za kilka dni może być do -5 to nie wiem czy można je sadzić. Posadziłem już agrest i jeden miał rozwinięte liście to po nocnych przymrozkach z liści nic nie zostało, więc nie wiem czy tę sosnę lepiej przetrzymać czy można ją od razu zasadzić?

pestka56
28-03-2012, 11:35
Elfir na pewno Ci odpowie, ale ona zajęta bardzo, a ja siedzę przy kompie, pracuję i dla relaksu zaglądam na forum :)

Z mojego doświadczenia sosnę i pęcherznice możesz sadzić spokojnie. Nic im nie będzie. Agrest przymroziło, ale z pewnością tylko po wierzchu. Też miałam taki przypadek z agrestem. Pewnie nie będzie w tym roku owocował i tyle.

A te pęcherznice kalinolistne to masz jakie – luteus, czy diabolo? Jeśli luteus, to nie zdziw się jeśli nawet w środku lata w bardzo wietrzny dzień, zbrązowieją im brzegi liści. To się zdarza, bo one nie lubią wiatrów. Ale pęcherznice pięknie się regenerują i szybko rosną 30-40 cm w sezonie.

miol
28-03-2012, 11:57
Dzięki za odpowiedź. Biorę się w takim razie do sadzenia :) . Pęcherznica to diabolo, mam nadzieję, że trochę odporniejsza bo u mnie na działce to wieje jak w ......
A jeszcze tak ogólnie to kiedy najlepiej sadzić krzewy i drzewa. Mamy do kupna np. drzewa szczepione Robinia 'Umbraculifera' czy śliwa wisniowa 'Pissardii', które chcemy kupić trochę większe, to lepiej czekać aż zaczną puszczać liście czy lepiej wcześniej. Będą w pojemnikach więc chyba je można sadzić cały rok ale kiedy najlepiej się przyjmą?

Zuzinta
28-03-2012, 12:36
Witam, Jestem totalnie zielona jeżeli chodzi o ogrody. Ogród mam zaprojektowany pod kątem gleby i mojej niewiedzy :-) Może z wiekiem to się zmieni :-) W zeszłym roku posadziłam pierwsze egzemplarze zgodnie z projektem. Pierwsza wiosna przed nami więc chodzę i oglądam co chwilę co się z roślinami dzieje. Mam pytanie odnośnie krzewuszki nana purpurea. Nie wiem czy przypadkiem nie przemarzły i ewentualnie jak długo mam czekać na oznaki życia? Czy czekać czy ciąć i wtedy jak? Byłabym wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam

pestka56
28-03-2012, 12:36
Pojemnikowe sadzisz póki ziemia nie zamarznie.
Z tym przyjmowaniem jest tak, że dużo zależy od tego jak szkółka te rośliny hodowała. Miałam przypadek, że kupiłam świerk ze znanej mi szkółki. Miał 120 cm i donica ok. 70 cm średnicy. Posadziłam i... zaczęłam się przyglądać jak marnieje. Podkopałam się do korzeni, a ich prawie nie ma. Domyślam się, że rósł w gruncie i został przesadzony do donicy, ale korzenie mu odcięto prawie całkiem. Oszustwo. Jak kupujesz w donicy duże, zawsze sprawdzaj jak jest z korzeniami. O rododendronach, które kupiłam chore, choć wyglądały pięknie, już na forum pisałam.

Robinia 'Umbraculifera' – wiesz, że ona nie kwitnie. O to Ci chodziło?
Tu możesz poczytać o roślinach http://www.zszp.pl jest wyszukiwarka nazw polskich, są podstawowe informacje i zdjęcia.

Pęcherznica diabolo ma ciemne liście, więc na niej nie widać. Poza tym takiej nie mam, więc nie wiem tak naprawdę.

W ogóle powinnam Cię zapytać, czy masz koncepcję ogrodu? Jaka jest ziemia? Bo od tego trzeba zacząć. Nawet jeśli ogród chcesz robić kawałkami, musisz wiedzieć co gdzie chcesz mieć. Jakie funkcje przypiszesz poszczególnym częściom? Jak ogród chcesz dzielić? Gdzie cień, gdzie światło, itd.

miol
28-03-2012, 13:42
Ogród mam już zaprojektowany, od roku czeka na realizację i teraz zaczynamy po kawałku go realizować. Chcemy głównie zasadzić drzewka bo one długo rosną a później na ile pozwoli czas i finanse będziemy zakładać poszczególne rabaty. Pytałem o porę sadzenia bo nie możemy się doczekać, żeby już te drzewka rosły ale w jednej ze szkółek powiedzieli aby poczekać z zakupem aż będzie widać pąki i można będzie poznać czy drzewko nie przemarzło. Najchętniej to posadziłbym je już teraz.

pestka56
28-03-2012, 13:52
Z tym przemarzaniem to i prawda i dmuchanie na zimno.
Poczytaj wcześniejsze posty, Elfir podawała szkółki. Lepiej kupować w takich sprawdzonych.

A u mnie pąki już są :)

kondoria
28-03-2012, 14:02
Witaj Elfir ;)
Jakiś czas temu (około 2 tygodnie) posadziłam tawuły Goldmund, które miały być jako okrywowe. Są posadzone na obszarze trójkąta. Teraz zaczęły wypuszczać listki i na 22 sztuki wsadzone, 4 mają listki takie bardziej pomarańczowo-czerwone. Sprzedawca, u którego kupowałam sprzedaje też odmianę Goldflame, więc nie jest wykluczona pomyłka. I teraz nie wiem co mam robić ?
Czy możliwe, żeby te 4 to też były Goldmund, tylko to taka mała zmyłka z ich strony ?
Bo nie wiem, czy już teraz je przesadzić i dokupić odmianę Goldmund, czy czekać z nadzieją, że nie ma pomyłki.
A może po prostu zostawić tak jak jest ? Tylko jak to będzie wyglądać takie 4 inne ? Bo przecież jeżeli to będzie jednak Goldflame, to one są wyższe... Zamiast jednolitej płaszczyzny wyjdzie mały chaos, ale może będzie dobrze ?

Doradź proszę,
dziękuję :)

tomek6401
28-03-2012, 18:36
Witam.
Posadziłem dziś tuje , w przyszłości ma to spełniać coś w formie żywopłotu i dlatego mam dwa pytania :
1.Kiedy pierwsze przycięcie i jak często ?
2.Czy zastosować jakiś nawóz , kiedy i jak często ?
Proszę doradźcie ?

pestka56
28-03-2012, 18:53
Tomek, poczytaj wcześniejsze odpowiedzi od Elfir :)

Elfir
28-03-2012, 20:10
No niestety wyszło mniej :-( Wlejam rozrysowane już rozrysowane roślinki. Zastanawiam się tylko czy klon się tam zmieści? Pewnie lepiej będzie przesunąć ewentualnie świerki bliżej furtki.
.

Trochę przesadziłaś z wielkością cyprysika "Filifera Aurea Nana", to jest miniaturka. Po 10 latach będzie miała 0,8 m średnicy.
Nie wiem co to jest cyprys stewati. Czy to nie ma być czasem cyprysik Lawsona "Stewartii"?
Żywotniki chyba masz za rzadko.

Elfir
28-03-2012, 20:20
Pojawiły się w sprzedaży tzw. hydroboxy - jak wpiszesz w google to wyskoczy. Myślisz że warto zastosować pod drzewka? To w skrócie mówiąc jest absorbent wilgoci.

Żele do gleby oferuje się na rynku już od 10 lat . Pod nazwą hydrożele, agrożele

To jest droższe od przyczepki obornika.

Elfir
28-03-2012, 20:27
Witam
Jako, że w tym roku zaczynam powoli ogród więc i pojawiają się pytania (zielony jestem). Pogoda zrobiła się bardzo ładna więc kupiliśmy sosnę bośniacką i pęcherznice i tak stoją w garażu bo jak usłyszeliśmy, że za kilka dni może być do -5 to nie wiem czy można je sadzić.

Powtarzam po raz setny - rośliny z pojemników sadzi się przez cały rok z wyjątkiem okresu, gdy ziemia jest zamarznięta.
Jak roślina stała w szkółce i zostałaby posadzona od razu w gruncie toby się przyzwyczaiła do temperatur. A tak trzymana w cieple szybciej rozpoczyna niepotrzebnie wegetację.

Na majowe przymrozki nic nie pomoże.

Elfir
28-03-2012, 20:37
Mam pytanie odnośnie krzewuszki nana purpurea. Nie wiem czy przypadkiem nie przemarzły i ewentualnie jak długo mam czekać na oznaki życia? Czy czekać czy ciąć i wtedy jak? Byłabym wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam

Krzewuszki tnie się PO kwitnieniu, jeśli już się musi.
Poczekaj jeszcze. Możesz odłamać jedna gałązkę i sprawdzić czy jest sucha i krucha, czy elastyczna i jasnozielona.

Elfir
28-03-2012, 20:52
Czy możliwe, żeby te 4 to też były Goldmund, tylko to taka mała zmyłka z ich strony ?


Na 100 % pomyłka przy rozstawianiu. Czasem się zdarza bo w okresie bezlistnym odmiany sa nie do rozpoznania - starczy, że akurat robili porządek i im się wymieszało.
Okrywowe lepiej by były równe - te 4 inne będą się wyróżniać i razić w oczy na jednolitej płaszczyźnie. Co innego, gdyby one były wymieszane z innymi krzewami.

anula302
28-03-2012, 20:53
Dzięki Elfir - widzisz jak to oko fachowca szybko wszystko wyłapie - ja na stronie jakiejś szkółki wyczytałam że cyprysik groszkowy będzie średnicy 2 m i tak go wrysowałam :-) Cyprysik to rzeczywiście Lawsona. Żywotniki trochę zagęszczę. jeszze raz dzięki za uwagi

Elfir
28-03-2012, 20:58
Witam.
Posadziłem dziś tuje , w przyszłości ma to spełniać coś w formie żywopłotu i dlatego mam dwa pytania :
1.Kiedy pierwsze przycięcie i jak często ?
2.Czy zastosować jakiś nawóz , kiedy i jak często ?
Proszę doradźcie ?

Jest kilka wątku o żywotnikach a ja ich tak bardzo nie lubię w żywopłocie a musze odpowiadac na te same pytania co roku :(

Jak żywotnik jest kolumnowy to tnie się dopiero jak osiągnie docelową wysokość i szerokość.
Tnie się przynajmniej raz w roku, w czerwcu, chyba, że chcemy mieć idealnie równy to wówczas trzeba ścinać każdy nowy przyrost
Nawóz - zależnie od gleby po 2-3 latach albo i później (np. na glebie gliniastej) na początku sezonu wegetacyjnego (kiedy zaczynają wypuszczać młode pędy)

pestka56
28-03-2012, 22:08
Żele do gleby oferuje się na rynku już od 10 lat . Pod nazwą hydrożele, agrożele

To jest droższe od przyczepki obornika.

Elfir, skoro piszesz o oborniku, to napisz coś o oborniku granulowanym, biohumusie, humusie, który podobno zastępuje nawet kilka ton obornika, bio-algenie, humobak, biozym...

mycha.:)
28-03-2012, 22:27
Witam.
Posadziłem dziś tuje , w przyszłości ma to spełniać coś w formie żywopłotu i dlatego mam dwa pytania :
1.Kiedy pierwsze przycięcie i jak często ?
2.Czy zastosować jakiś nawóz , kiedy i jak często ?
Proszę doradźcie ?

My jak zasadziliśmy thuje, alenie szmaragdy aa brabanty to zaraz je poprzycinałam, ale po bokach, wtedy rosną w górę.

Elfir to my chyba mieliśmy jakieś szczęście, bo nasze thuje pięknie rosną na torfie a nawoziliśmy jesienią, czyli tak pół roku po posadzeniu. Ale brabanty chyba nie wymagają dużo opieki? Ale i tak każdy się nimi zachwyca, że takie duże i piękne zielone :)

Elfir
28-03-2012, 22:28
napisze to tak - fajny pomysł (i te żele i biohumusy), ale do skrzynek balkonowych a nie na ogród, gdzie potrzebne byłyby ilości idące w tony (jak przyczepka obornika :).
Przecież duże drzewo w sezonie odparowuje 300-400 litrów wody na dobę. Ile potrzeba żelu by zgromadziło taką ilość wody przynajmniej na 1 dzień? :)

Elfir
28-03-2012, 22:31
Elfir to my chyba mieliśmy jakieś szczęście, bo nasze thuje pięknie rosną na torfie a nawoziliśmy jesienią, czyli tak pół roku po posadzeniu. Ale brabanty chyba nie wymagają dużo opieki? Ale i tak każdy się nimi zachwyca, że takie duże i piękne zielone :)

Mieliście fuksa, bo torf jest pozbawiony jakichkolwiek składników odżywczych - jest jałowy. Poza tym schnąc pęka rozrywając korzenie roślinom.
Brabant w przeciwieństwie do Smaragda (i żywotników olbrzymich) brunatnieje na zimę i szybko szyszkuje.
Smaragd jest cały rok zielony a szyszkuje dopiero w późnym wieku.

pestka56
28-03-2012, 22:59
napisze to tak - fajny pomysł (i te żele i biohumusy), ale do skrzynek balkonowych a nie na ogród, gdzie potrzebne byłyby ilości idące w tony (jak przyczepka obornika :).
Przecież duże drzewo w sezonie odparowuje 300-400 litrów wody na dobę. Ile potrzeba żelu by zgromadziło taką ilość wody przynajmniej na 1 dzień? :)

Czyli, bajer te wszystkie naturalne skarby.
U mnie co roku w końcu marca pojawia się pewien okoliczny rolnik z ciężarówką pełną worków kompostu mieszanego z obornikiem. Taki handel obwoźny.

andrzej49
29-03-2012, 06:33
skoczek różanecznikowy nie jest specjalnie groźny, bardziej choroba grzybowa, którą przenosi.
Jakie masz objawy?
Bo skoczka zwalcza się od maja (tak pod koniec) - pryskając, pryskaj liście od spodu.
A kiedy larwy skoczka wylegają się w pąkach i żerują w nich po zimie. Czym i kiedy pryskać przeciwko roznoszonej przez nie chorobie grzybowej.

Zuzinta
29-03-2012, 06:50
Elfir, dziękuję za odpowiedź. Czekam spokojnie. Sprawdzę czy soki życiowe jeszcze w nich płyną :-( Pozdrawiam

kamyk1
29-03-2012, 14:49
Witam wiosennie.Całą(prawie )zimę,myślałam co posadzić wzdłuż ogrodzeni.Sąsiedzi zazwyczaj mają tuje,a ja chcę coś innego.Myślałam wstępnie o cisach,ale ostatnio podziwiam i czytam o świerku kłującym Iseli Fastigiate.Jest ładny,nie rośnie bardzo wysoki.W jakiej odległości się go sadzi?A pomiędzy nim można coś posadzić?Czy lepiej żeby nie mieszać?Chętnie bym coś jednak dodała,żeby nie było nudno?Sama nie wiem ,proszę o rady.I w jakiej odległości od bogrodzenia?Jakiej wielkości sadzonki najlepiej kupić.

Elfir
29-03-2012, 15:28
A kiedy larwy skoczka wylegają się w pąkach i żerują w nich po zimie. Czym i kiedy pryskać przeciwko roznoszonej przez nie chorobie grzybowej.

No przecież napisałam że zwalcza się od końca maja - sam zacytowałeś moją odpowiedź.

A tu z magazynu szkółkarskiego:
Larwy wylęgają się w maju i czerwcu następnego roku. Larwy I oraz II stadium rozwojowego żerują na dolnej stronie liści w zwartych grupach, starsze natomiast rozchodzą się po roślinie. Osobniki dorosłe pojawiają się w lipcu i bytują na różanecznikach aż do października.

Larwy sa najbardziej wrażliwe na środki chemiczne, dlatego pryska się w maju.
Używa się pyretroidów (np. Sumi-alpha 050 EC)

A pąki uszkodzone przez grzyb trzeba obrywać.

Elfir
29-03-2012, 15:31
czytam o świerku kłującym Iseli Fastigiate.Jest ładny,nie rośnie bardzo wysoki.W jakiej odległości się go sadzi?A pomiędzy nim można coś posadzić?Czy lepiej żeby nie mieszać?Chętnie bym coś jednak dodała,żeby nie było nudno?Sama nie wiem ,proszę o rady.I w jakiej odległości od bogrodzenia?Jakiej wielkości sadzonki najlepiej kupić.

Taki zywopłot wyszedł by ci bardzo drogo - widziałaś cenę jednego egzemplarza? Poza tym świerki kłujące potrzebują pełnego słońca. W półcieniu i cieniu (np. ocienione po bokach czy przez inne rośliny) będą zrzucać igły.
Jeśli sąsiedzi sa osłonięci żywotnikami, to po co ty musisz się osłaniać? Przecież załatwili za ciebie osłonę.

pestka56
29-03-2012, 15:38
Elfir, znasz stronę angielskiego magazynu Better Homes & Garden? http://www.bhg.com
Znalazłam tam trochę zdjęć ogrodów, pomysłów - takich typowo angielskich i planów z opisami (po angielsku). Problem, że mnóstwo roślinek, które świetnie rosną w Anglii, u nas niestety nie da się hodować, albo nie urośnie tak wspaniale. Ale... piszę o tym, bo jest tam trochę podpowiedzi dla tych, którzy chcą mieć ogród warzywno-owocowy (użytkowy) i równocześnie ładnie połączyć go z ogrodem ozdobnym.
A to przykład fotki z bgh.com
108583

Elfir
29-03-2012, 15:51
Nie zaglądam tam, właśnie z powodów które napisałaś - inny klimat.

tanis
29-03-2012, 17:09
Hej Elfir! Czy akebia pięciolistkowa - jako żywopłot sprawdza się? W gazetce Obi widziałam pierwszy raz tę roślinę. Chciałabym posadzic ją przy siatce od strony zachodniej. Podłoże jeszcze do nawiezienia- bo póki co- piach. Słyszałam, że jest półzimozielona. Z czym ew. można byłoby ją wymieszac, żeby zielony żywopłot całą zimę był?

dorota.k
29-03-2012, 17:32
Akebia to pnącze.

kamyk1
29-03-2012, 18:14
No,widziałam cenę,dlatego chciałam coś między nimi posadzić.Sąsiedzi mają żywopłoty,ale miejsce które chcę obsadzić jest od strony drogi,takiej wewnątrz osiedla.Coś tam chcę posadzić ładnego .Niewysokie ,wolno rosnące,może dwukolorowe ,zimozielone.

Elfir
29-03-2012, 18:39
pas różaneczników będzie wyglądał zjawiskowo.

pestka56
29-03-2012, 18:53
Szczepan Marczyński w encyklopedii pnączy podaje informacje o 5 różnych akebiach. Znajdziecie tam też info o innych pnączach.
(CLEMATIS, Sz. Marczyński, W. Piotrowski Szkółka Pojemnikowa s.j. www.clematis.com.pl )
Akebia quinata – akebia pięciolistkowa
Pnącze o*półzimozielonych liściach. Osiąga 5-10 m (1-3 m rocznie). Pędy młode fioletowe, potem brązowe, silnie owijające się dookoła podpór. Liście palczasto złożone z*5 listków, sztywne, ciemnozielone. Kwiaty drobne, czekoladowopurpurowe, lekko pachnące cynamonem; kwitnie w maju. Ciemnofioletowe to kwiaty żeńskie (średnicy około 2,5 cm) a mniejsze różowe, o średnicy około 1 cm – męskie. Owoce akebii kształtem przypominają parówki. Złożone są z kilku mięsistych pękających podłużnie jagód (5 do 10), fioletowych z jasnym woskowym nalotem. Zawierają liczne, czarne, otoczone białym, galaretowatym i słodkim miąższem nasiona.
Może rosnąć na każdej przeciętnej glebie. Dobrze czuje się na stanowisku słonecznym lub półcienistym.
Wymaga silnego cięcia. Wszystkie jego pędy skracamy od końca lutego do początku kwietnia na mniej więcej jednakową wysokość – od 1 do 1,5 m (im młodsza lub słabsza roślina, tym niżej tniemy). Polecana do sadzenia przy pergolach, altanach i*innych podporach.

Elfir
29-03-2012, 19:08
i pachnie

pestka56
29-03-2012, 19:23
Ominęłam, że pachnie cynamonem :) ?

anula302
29-03-2012, 20:09
I cały mój mizerny plan przez pogodę może lec w gruzach. Chciałam w sobotę jechać po drzewka i je sadzić ale przy minusowej pogodzie jaką zapowiadają na weckend chyba lepiej sobie odpuścić. Co wy na to?

tanis
29-03-2012, 20:12
Dzięki dziewczyny :) Mnie właśnie ten zapach skusił. Moja siatka ma własnie ok. 1.5 metra w górę i ze 26 m. długości. Kupię trochu ziemi kwiatowej i wymięszam z tym moim piachudrem, posadzę żywy płot zanim jeszcze powstanie ogród. A co można by dla przełamania puścic jeszcze na siatkę. Może w pobliżu altany hortensję pnącą? Rosnie już przy niej mała bukietowa...hmmm..

Elfir
29-03-2012, 20:14
hortensja pnąca jest do półcienia, ale moim zdaniem jeszcze ładniejsza od niej (a ma identyczne wymagania) jest przywarka japońska.
To duże i ciężkie pnącza na solidne podpory i mury.

tanis
29-03-2012, 20:25
No..u mnie tylko siateczka, więc chyba odpada:( no chyba, że rzucę tę japońszczyznę na kratki altany:) Myślisz, że taki dłuuugi pas aukebii nie będzie zbyt monotonny? Dodac muszę, że niestety mam niewielką przestrzen między tarasem a tą własnie dłuuugą siatką. Nie moge więc posadzic nic zbyt krzaczastego, żeby było miejsce na przejechanie taczką, jakby co :/ Za siatką lada moment zacznie się budowa u sąsiadów, chcę już coś posadzic, żeby choc trochę się odgrodzic. Ich domek też będzie w niewielkiej odległosci od nas :/

pestka56
29-03-2012, 20:48
Może jakieś clematisy? Elfir jak myślisz? A aktinidia - jest ozdobna z liści przez cały sezon, albo winobluszcze

anula302
29-03-2012, 20:48
Witam raz jeszcze
Powiedzcie mi proszę ile dobrej ziemi wsypać w dołek pod drzewko ok. 1 - 1,2 wysokie. Chodzi mi po głowie gdzieś wyczytane ok. 20 litrów ale nie wiem czy się nie mylę.

JarzyQ
29-03-2012, 20:58
Elfir, mam pytanie dt trzemiliny szczepionej na pniu (ok 1m wys). Kiedy ona zaczyna "zieleniec" po zimie i czy jest jakis sposob zeby ja do tego zmusic np przyciecie? w zeszlym roku 4szt mi przemarzly i musialem je wyrzucic. w tym roku juz po zimie, ale nie widze u nich zadneych oznak zycia...chyba ze jeszcze za wczesnie??

tczechow
29-03-2012, 21:07
Witam,

Bardzo prosze o pomoc w zagposodarowaniu dzialki. W wolnej chwili staram sobie jakos to ulozyc aby mialo to rece i nogi i nie do konca jestem przekonany co do mojego efektu pracy. Bede wdzieczny za pomoc, za jakis pogladowy schemat, co gdzie rozmiescic i zasadzic. Na zdjeciu elementy opisane znajduja sie juz na dzialce. Z okna tarasowego bedzie wyjscie na taras, ktorego jeszcze nie ma. Okno jest jakies 70cm nad ziemia, dlatego tez najpierw beda schody a potem taras. Prosze o propozycje jak poprowadzic sciezke lub polaczyc taraz z schodami. Przykladowy taraz jest okgragly, ale moze byc inny, ktory lepiej sie wpasuje w teren. Chcialbym rowzniez z tego tarasu poprowadzic sciezke na przod domu i polaczyc go z takim malym tarasem. W tej chwili jest zaznaczona prosta sciezka (ktorej jeszcze nie ma). moze tez to mozna w jakis ladniejszy sposob poprowadzic.
Jeszcze raz za wszelkie sugestie bede wdzieczny.

Elfir
29-03-2012, 21:52
Myślisz, że taki dłuuugi pas aukebii nie będzie zbyt monotonny?[/B] Dodac muszę, że niestety mam niewielką przestrzen między tarasem a tą własnie dłuuugą siatką.

Nie wiem jak to jest u ciebie, ale chyba tarasu nie masz takiego długiego?

Elfir
29-03-2012, 21:54
Powiedzcie mi proszę ile dobrej ziemi wsypać w dołek pod drzewko ok. 1 - 1,2 wysokie. Chodzi mi po głowie gdzieś wyczytane ok. 20 litrów ale nie wiem czy się nie mylę.

Drzewom nie zrobi te 20 litrów różnicy :)
Poza tym nie każde drzewo wymaga dodawania innej gleby. Wiele znosi grosze gleby.
Tak naprawdę sypanie pod korzenie kompletnie odmiennego podłoża może wyjść niedobrze, bo roślina na starcie myśli, że ma komfortowe warunki a potem korzeniami natrafia na gorszą glebę i zatrzymuje wzrost, by się przystosować.

Elfir
29-03-2012, 21:55
w tym roku juz po zimie, ale nie widze u nich zadneych oznak zycia...chyba ze jeszcze za wczesnie??

Odetnij małą gałązkę i sprawdź czy zielona i soczysta. Nie przyspieszysz w żaden sposób momentu wypuszczania nowych liści. Zacznie wypuszczać pod koniec kwietnia. Chyba, że będzie mocno ciepło.

Elfir
29-03-2012, 21:58
Bardzo prosze o pomoc w zagposodarowaniu dzialki. .

Gdzie jest południe?
W jakim wieku są dzieci?
Domek na narzędzia już jest?

Hmm.. dlaczego wszyscy sytuują te domki w najbardziej reprezentacyjnym miejscu, na wprost tarasu zamiast schować gdzieś za garażem, w częsci gospodarczej??

pestka56
29-03-2012, 23:05
Gdzie jest południe?
W jakim wieku są dzieci?
Domek na narzędzia już jest?

Hmm.. dlaczego wszyscy sytuują te domki w najbardziej reprezentacyjnym miejscu, na wprost tarasu zamiast schować gdzieś za garażem, w częsci gospodarczej??

To ja się jeszcze dopiszę :)
Tchechow, jak masz rozsączanie z oczyszczalni? To ważne, bo nie wszystko można nad nim posadzić. Podaj też wymiary działki.

f.5
29-03-2012, 23:11
Witam.
Jaki głęboki powinien być fundament pod taki murek?
http://images42.fotosik.pl/252/ae75bfaef0c1dd08med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Planuję ogrodzić ten taras takim murkiem z granitu na wysokośc 40 - 60 cm a w środku na wylewce betonowej zrobic drewno.

http://images46.fotosik.pl/960/1e6b70aa556f90a5med.jpg (http://www.fotosik.pl)
pozdrawiam radek

pestka56
29-03-2012, 23:16
Oj, my tu o roślinkach :)
Popytaj na forum w tematach budowlanych.

A swoją drogą, czemu chcesz ten taras tak obmurować. Może lepiej „ogrodzić” go roślinami :)

f.5
29-03-2012, 23:21
Jest to moj 2 taras od strony ulicy.
Co prawda jest to ulica na ktorej moja posesja jest ostatnia lecz to bedzie mały taras i plan jest taki ze ma byc to taras zamknięty na wysokosc jak by kolan a na granit planuje jakąs pergolę i rosliny pnące.

Z duzego tarasu jest przejście na mały
http://images37.fotosik.pl/1179/38d137235191cb92med.jpg (http://www.fotosik.pl)

tczechow
30-03-2012, 10:03
Gdzie jest południe?
W jakim wieku są dzieci?
Domek na narzędzia już jest?

Hmm.. dlaczego wszyscy sytuują te domki w najbardziej reprezentacyjnym miejscu, na wprost tarasu zamiast schować gdzieś za garażem, w częsci gospodarczej??

Zamieszczam zdjecia. tak obecnie wyglada dzialka. zaznaczylme poludnie.
Dzieci sa w mlodym wieku odpowiednio (3,5; 2,5; oraz w drodze). Miedzy samochodami jest granica dzialki. Ta z domem jest moja a obok od siostry. Dlatego chcielismy wspolnie zrobic plac zabaw. Piaskownica jest wymurowana. Chustawke z zjezdzalinia mozna przesunac oraz planujemy postawic trampoline taka 3-4m srednica.

Domku narzedziowego nie ma jeszcze. Ma sie pojawic taki 2x3 metry. (siostra tez planuje domek w rogu swojej dzialki - ewenutalnie moze gdzies postawic dwa polaczone ze saba jesli mialyby stanac za garazem)

Garazu tez nie mamy. Jest w planach ale ciezko okreslic czy powstanie za rok, dwa czy moze za 5 lat.

Gril tez juz jest wymurowany, dlatego z ewentualnym przesunieciem nie bardzo.

Wklejam tez zdjecia z przodu domu, sa tam zdjecia z rabatami. Tak obecnie wygladaja.

tczechow
30-03-2012, 11:06
To ja się jeszcze dopiszę :)
Tchechow, jak masz rozsączanie z oczyszczalni? To ważne, bo nie wszystko można nad nim posadzić. Podaj też wymiary działki.

Z oczyszczalni woda jest odprowadzana w kolo domu do studni chlonnej. Wymiary dzialki na zdjeciu post wyzej.

Mam jeszcze kolektor poziomy, tylko problem jest z odlegosciami miedzy spiralami. Tak to wyglada.

pestka56
30-03-2012, 11:22
Ten kolektor poziomy zbiera wodę z działki ? Czyli drenaż ?
A jak wysoko wodę w ogóle masz?
Pytam, bo ja tez mam oczyszczalnię (z rozsączaniem) i latem kładłam drenaż na części trawnika.
Woda u mnie normalnie na 1,5m i działka najwyżej w promieniu 500m, ale wiosną zeszłego roku i jesienią 2010 mieliśmy potopy – na trawniku woda stała 2-3 tyg. powyżej kostek. Kilka świerków serbskich szlag trafił, kawał trawnika zakładałam na nowo i kilkanaście krzewów w panice (w listopadzie! 2010) przesadzaliśmy na wyższe rabaty. Niektórych jałowców i tak nie uratowaliśmy.

Elfir
30-03-2012, 13:38
Witam.
Jaki głęboki powinien być fundament pod taki murek?
http://images42.fotosik.pl/252/ae75bfaef0c1dd08med.jpg (http://www.fotosik.pl)


Ja ci mogę pomóc z obsadzeniem murka, ale nie jestem budowlańcem, więc niespecjalnie się na tym znam.
Ale może to pomoże: http://www.e-ogrodek.pl/a/7046,murki-oporowe-w-ogrodzie

TAR
30-03-2012, 14:25
No..u mnie tylko siateczka, więc chyba odpada:( no chyba, że rzucę tę japońszczyznę na kratki altany:) Myślisz, że taki dłuuugi pas aukebii nie będzie zbyt monotonny? Dodac muszę, że niestety mam niewielką przestrzen między tarasem a tą własnie dłuuugą siatką. Nie moge więc posadzic nic zbyt krzaczastego, żeby było miejsce na przejechanie taczką, jakby co :/ Za siatką lada moment zacznie się budowa u sąsiadów, chcę już coś posadzic, żeby choc trochę się odgrodzic. Ich domek też będzie w niewielkiej odległosci od nas :/

z pnaczy mozna jeszcze dac dławisze sa bardzo ładne i latwe w uprawie, wiciokrzewy np. serotina- bardzo ozdobne, aktinidie. ja mam tez winobluszcze, clematisy, przywarke i hortensje pnace. ale poniewaz u nas sa problemy z wiatrem i sloncem najlepiej spisuje mi sie dlawisz i aktinidia, teraz jeszcze dokupie wiciokrzewy serotina (z tego co o nich czytalam to ładnie pachna, najdłuzej kwitna i sa odporne na zimowe mrozy, lubia slonce). clematisy u mnie niestety rosna kiepsko. winobluszcz na stronie zachodniej tez rosnie rewelacyjnie zas na wschodniej sciane tragicznie.

Elfir
30-03-2012, 14:29
dławisz też jest cięzki i ogromny

pestka56
30-03-2012, 14:33
Jak sama nazwa wskazuje – dławisz :)

Jak się nie przewiduje solidnej pergoli, albo wspinania po murze, to lepiej myśleć o lekkich pnączach.
Piękna wisteria (glicynia) potrafi uszkodzić dach. Stale swoje pilnuję i tnę od góry, bo koniecznie chcą włazić pod dachówkę i oplatają rynny pod dachem.

tczechow
30-03-2012, 14:48
Ten kolektor poziomy zbiera wodę z działki ? Czyli drenaż ?
A jak wysoko wodę w ogóle masz?

To jest kolektor z ogrzewania.
Dzialke mam gliniasta, woda raczej nie stoi bo dzialka jest z spadem.

pestka56
30-03-2012, 14:54
Tczechow, to grozi Ci niezły kawał trawnika i pamiętaj, że nad tym też nie można posadzić dużej rośliny, a już na pewno żadnego drzewa. :)

TAR
30-03-2012, 15:00
dławisz też jest cięzki i ogromny

u mnie akurat jest na pergoli pod plotem, ale ktore pnacza geste nie sa ciezkie? wszystkie z czasem chyba drewnieją i maja swoj ciezar?

pestka56
30-03-2012, 15:03
Clematisy – powojniki nie są ciężkie.
Stara, kilkunastoletnia glicynia może mieć pień gruby jak męskie ramię.

TAR
30-03-2012, 15:05
pestka, a powojnik i clematis to nie to samo?
z tym nie do konca sie zgodze, pokazywalam kiedys u siebie clematisa mojej mamy wymaga solidnych podpor, gdyby elfir nie miala nic przeciw to moge wkleic i pokazac.

pestka56
30-03-2012, 15:14
A widzisz, tak mi sie napisało :)

Elfir
30-03-2012, 16:27
Clematisy – powojniki nie są ciężkie.
Stara, kilkunastoletnia glicynia może mieć pień gruby jak męskie ramię.

Ta jest grubsza od ramienia :)
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSh6LFfOT5Fk7o4Qdip97ZTGUeYXBvdN wrFgXUA00P9LcHvrFPoMutGE8DCIQ

Stosunkowo lekkie pnącza to akebia, powojnik, wiciokrzewy, winnik (Amelopsis), trzmielina Fortune'a, groszek szerokolistny, obwojnik grecki

TAR
30-03-2012, 16:42
Grubsza ale jaka piekna :) szkoda, ze to nie na nasz klimat (ponoc przemarza)

Elfir
30-03-2012, 16:45
w Poznaniu rośnie bez problemów.
Ale kwitnie tylko 2 tyg. a potem to masa zielska.

pestka56
30-03-2012, 17:03
Elfir, nawet ta masa zielska jest ładna.

A co powiesz o złotokapie :) Widziałam piękne fotki z takim złotokapowym tunelem. Oczywiście Anglia ;)

U mnie pod Warszawą nie przemarza – mam 3 fioletowe od 4 lat i nie opatulam, bom leniwa. Nikt, kogo znam na Mazowszu i ma wisterię, nie okrywa. Poza tym nie podobają mi się takie kukły w zimowym ogrodzie. Jeśli coś przemarza, nie chce rosnąć mimo że dbam, to trudno, pewnie nie nadaje się na mój teren.

Elfir
30-03-2012, 17:30
To samo co o wisterii - efektowne gdy kwitnie a poza tym zwykłe drzewko. Nie dawałabym go jako pierwszoplanowego, tylko jako tło w ogrodzie.

Z pnączy wolę te co kwitną całe lato, np. milin.

pestka56
30-03-2012, 19:04
Milin ma piękne kwiaty, ale zaczyna kwitnąć dopiero w lipcu. Poza tym nie lubi wiatru i podobno na wietrznym stanowisku nie kwitnie. A gdzie tu znależć słoneczne i bezwietrzne :(

Elfir
30-03-2012, 20:07
Domku narzedziowego nie ma jeszcze. Ma sie pojawic taki 2x3 metry. (siostra tez planuje domek w rogu swojej dzialki - ewenutalnie moze gdzies postawic dwa polaczone ze saba jesli mialyby stanac za garazem)
Gril tez juz jest wymurowany, dlatego z ewentualnym przesunieciem nie bardzo.


Moja propozycja:
http://images38.fotosik.pl/1459/9184a7bca31583f8.jpg

Duże patio przy wyjściu z salonu wykładane płytami betonowymi udającym kamień (np. libet patio) lub częsciowo z drewna i częsciowo z bruku
http://www.kostka-zgierz.pl/index_pliki/wstep_pliki/oferta_pliki/ofertalibet_pliki/patio_pliki/sheridanp1.jpg
Można na nim ustawić duży stół, leżaki a nawet basenik z wodą dla dzieci
Obok patio wymurować podwyższoną na ok 60 cm rabatę (np. z bloczków betonowych Semmelrock Bradstone lub kostki kamiennej):
http://img.projektoskop.pl/bradstone-mountain-block_semmelrock-02.jpg
Na rabacie posadzić płytko korzeniące się drzewka (całą grupą):
sumak octowiec lub brzoza brodawkowata "Gracilis"
Przez to, że się płytko korzenią i są podwyższone, nie uszkodzą drenażu, a krzewy osłonią grilla.
Obok patio półkolista rabata z lawendy, traw ozdobnych, szałwii. Jakby ją zrobić jako podwyższoną na 30-50 cm, można dodać róże okrywowe i budleje.
Wzdłuż domu ścieżka prowadząca do domku na narzędzia zbudowanego na tyłach garażu. Ścieżkę można poprowadzić pod pergolą, co zamaskuje widok domku na narzędzia z tarasu.
Pomiędzy domem a garażem cienista rabata z irgi szwedzkiej, cisów, bergenii i funkii. A po drugiej stronie ścieżki duże byliny w dużych grupach: jeżówka, rudbekie, floksy itp.
Przy domku na narzędzia ścieżka załamuje się pod kątem prostym i prowadzi do placu zabaw. Plac zabaw ocieniają duże drzewa, np. klon "Drumondii", grujecznik.
Grządki osłonięte od tarasu albo żywopłotem z miskanta Gracilimus albo drewnianym płotkiem obrośniętym bylinowym powojnikiem (Clematis integrifolia) i bylinowym groszkiem (Lathyrus latifolius)

Elfir
30-03-2012, 20:09
Milin ma piękne kwiaty, ale zaczyna kwitnąć dopiero w lipcu. Poza tym nie lubi wiatru i podobno na wietrznym stanowisku nie kwitnie. A gdzie tu znależć słoneczne i bezwietrzne :(

Z tym, że jak kwitnie to do wrzesnia - czyli cały sezon tarasowy.
Ja własnie najbardziej lubię rośliny kwitnące latem - budleje, ketmie, hortensje, lawendy, róże - bo wówczas się najdłużej przebywa na ogrodzie.

Milin w Poznaniu widziałam kwitnący w różnych miejscach.

Wiatry na osiedlach to wina tego, że ludzie nie sadzą dużych drzew liściastych w ogrodach, tylko same miniaturki.

pestka56
30-03-2012, 21:37
Elfir, jak zobaczyłam te rysunki Tczechowa pomyślałam, że dobrze byłoby postawić tak garaż, jak zaproponowałaś z domkiem narzędziowym na jego plecach. Można by nawet połączyć ten domek z garażem.
Miło mi, że mam podobny pomysł jak fachowiec :)

Elfir
30-03-2012, 21:47
jestem za tym by łączyć ze sobą funkcje użytkowe. Przeniosłabym też warzywnik w tamte rejony, ale jest już plac zabaw.

f.5
30-03-2012, 22:12
Ja ci mogę pomóc z obsadzeniem murka, ale nie jestem budowlańcem, więc niespecjalnie się na tym znam.
Ale może to pomoże: http://www.e-ogrodek.pl/a/7046,murki-oporowe-w-ogrodzie

Dziękuję za linka wiele wyjasnia w temacie.
Pozdrawiam życząc ciepłych dni.

Apropos kiedy mogę sie spodziewać ze zobaczę listki na moich platanach.
Nie wiem czy przetrwaly zimę.

Elfir
30-03-2012, 22:18
późno - w maju

tczechow
31-03-2012, 08:44
Dziekuje elfir za propozycje zagospodarowanie terenu. Bardzo nam sie z zona to podoba. Za tarsu 25m2 zrobilo sie 65m2. (nie wiem jak finansowo bedziemy stac zeby tak duzy taras zrobic)
Wklejam moje zdjecie z naniesionymi poprawkami.
Mam jeszcze pytanie ta rabatka na 60cm to ona jest w srodku tarasu? Rozumiem ze mniej wiecej w tym miejscu gdzie ja mam nrysowany parasol to zrobic ta rabate?

Co jest w srodku miedzy czerwonymi liniami ktore sa na twoim rysunku - trawnik?

Garazy nie bedzie tak szybko a domek narzedziowy musze kupic w najblizszym czasie bo juz w pomieszczeniu gospodarczym nie mozna sie ruszyc. Stawiac go tak jak teraz jest na tej mojej wizualizacji?

Mam jeszce pytanie od strony grila czym mozna sie szybko odgrodzic od sasiada. Sasiad posadzil rok temu iglaki, bukszpan tylko ze wielkosc tego to 50cm. za nim to urosnie to minie pare lat.

Pisalas ze: "Pomiędzy domem a garażem cienista rabata z irgi szwedzkiej, cisów, bergenii i funkii" - w tej czesci po roztopach i intensywnych opadach stoi woda. Wrzucam zdjecie tak to mniej wiecej wyglada. czy to co zaproponowalas moze byc na taki teren?

kondoria
31-03-2012, 11:02
Wiatry na osiedlach to wina tego, że ludzie nie sadzą dużych drzew liściastych w ogrodach, tylko same miniaturki.

O jak dużych drzewach mówisz ? Takie 10 m wysokości to już są duże ? Ja właśnie posadziłam kilka drzew na swojej działce (niecałe 1000 m) i się zastanawiam czy nie przesadziłam.
Napisz coś proszę jak powinno się rozplanowywać drzewa na działce, tzn co ile metrów je sadzić itp, czy są jakieś wytyczne, albo wskazówki ? Żeby nie zrobić sobie zupełnie zacienionego ogrodu.
Poza tym większość boi się bałaganu na działce, jakie drzewa są z tych śmiecących ? A które są mało uciążliwe ?
Słyszałam, że są drzewa pod którymi można sadzić inne rośliny, a pod innymi nie można. Od czego to zależy ? Od typu korzeni ? Jak to sprawdzić, w ibro nie podają takich informacji.
Ze swoich doświadczeń wiem już, że pod brzozą nic nie chce rosnąć.

Może dasz nam mały wykład na temat dużych drzew w ogrodach przydomowych ? ;)

pestka56
31-03-2012, 11:39
......Ze swoich doświadczeń wiem już, że pod brzozą nic nie chce rosnąć....;)

Kondoria, nie wiem czemu u Ciebie pod brzozą nie rośnie. ;) Ja mam „lasek” z kilkunastu brzóz z niby polanką. Najstarsze brzozy mają już wysokość 8–10m, a najmłodsze 1,5–2m. Tym najstarszym podcięłam gałęzie do wysokości 1,5m. Pod nimi rosną sobie tęgo derenie sibirica i rozrastają się, aż miło popatrzeć. W młodszej części „lasku”, tam gdzie młode brzózki, są też pęcherznice kalinolistne, derenie białe i kousa. Zamierzam tu jeszcze zaprowadzić trawy ozdobne i jakieś okrywowe roślinki.
Wszystko sadziłam mniej więcej równocześnie z brzozami, albo rok później. Może dlatego rosną, a może to, że pod brzozami nie rośnie to mit :)

kondoria
31-03-2012, 11:53
Nie, to nie mit niestety. Moja brzoza ma bardzo płytko korzenie. Ciężko jest tam wogóle cokolwiek posadzić nie kalecząc korzeni. No i ja mówię raczej o bylinach wokół pnia. Testowałam już kilka i niestety lipa, bo rosną o wiele gorzej niż w innych miejscach. W tym roku za radą Elfir posadzę tam sucholubne trawy i może one będą dobrze rosnąć.
Derenie sadzisz z pewnością w pewnej odległości od pnia brzozy, więc nie masz problemu z korzeniami, no i sadziłaś równocześnie, więc korzenie nie były przeszkodą.

pestka56
31-03-2012, 12:00
Jak sadziłam, to wszystko było małe, brzozy do 1,5m, a derenie – patyczki. Może one się przyzwyczaiły do siebie :)
Derenie sadziłam o metr od brzózek. Ale teraz rozrosły się i nie ma tam wolnej przestrzeni. Może też spróbuj i od drugiego sezonu tnij je mocno i nisko. One się wtedy pięknie rozkrzewiają.
Mam tam też jeden głóg i też nie rośnie jakoś słabiej od innych u mnie. Fakt,że jest na brzegu „lasku”.

TAR
31-03-2012, 13:29
Elfir, chce sie tylko upewnic, jak wierzby maja kotki przekwitle (zolte z pylkiem) to juz je mozna przyciac ?

jata
31-03-2012, 13:59
Mam przekompostowany kurzy obornik (2-3 letni). Czy mogę nim nawozić w ogrodzie zamiast drogich nawozów typu osmocote, jeśli tak to ile pod większe drzewa, a ile pod krzewy i drzewka posadzone w ubiegłym roku. Wiem, że należy dostosowac ilość do wielkości, tylko ja muszę łopatologicznie. Na osmocote to mi pisze, np. 40 g na każdy metr wysokości tuji, alebo ile gram na m2. Boję się zagłodzić, albo co gorsze przekarmić rośliny. W ubiegłym roku robiłam gnojówkę z tego, ale śmierdziało i to odpada. Poza tym też nie wiedziałam ile tego lać i chyba przenawoziłam daglezję i nie weszła w stan spoczynku w rezultacie w lutym mi ostro przemarzła.

pestka56
31-03-2012, 15:23
Elfir, chce sie tylko upewnic, jak wierzby maja kotki przekwitle (zolte z pylkiem) to juz je mozna przyciac ?

Cytuję za Szczepanem Marczyńskim: Wierzby wystarczy przyciąć raz do roku, wiosną, po przekwitnięciu „kotków", ale przed rozwojem liści. Tnie się je bardzo krótko, pozostawiając tylko kilka pąków u nasady pędu. Dzięki temu nowe pędy są silne i kwitną już wiosną następnego roku. Skracać należy je 3-5 mm nad pąkiem, a ranę posmarować specjalną maścią (np. Santar, Funaben lub farbą emulsyjną z 2-proc. dodatkiem preparatu Benlate czy Topsin M).
Resztę możesz przeczytać TU http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113393,3223904.html

A z mojego doświadczenia – wierzba wytrzyma cięcie, nawet jak coś zrobisz nie tak. Mam u siebie dwie tzw. płaczące, mandżurską, Hakuro Nishiki i... żywy zaplatany plot z Salix viminalis :)

Ul_cia
31-03-2012, 17:19
Witam.
Mam za domem miejsce na rabatę - jest to też miejsce "reprezentacyjne" ponieważ wita gości.... a miejsce jest problematyczne (przynajmniej dla mnie ;-)
Jest tam straaaasznie wietrznie (łeb urywa) i słonko jest tylko rano - tak do 10.00 potem zacienione przez dom. Teraz rośnie tam wieeelki rododendron, który wygląda jak 7 nieszczęść - wogóle nie kwitnie, ma brązowe liście i pąki, jest ogołocony - generalnie masakra. Myślę, ze to właśnie przez te wiatry.
Chciałabym go usunąć i ładnie zorganizować tę rabatę - nie mam pomysłu jakie rośliny wytrzymają takie warunki.
Pomóżcie, doradzcie

Elfir
31-03-2012, 18:46
Za tarsu 25m2 zrobilo sie 65m2. (nie wiem jak finansowo bedziemy stac zeby tak duzy taras zrobic)

Odejdzie wam powierzchnia rabaty pod brzózki. Nie trzeba też robić tak szerokiego dojścia do grilla.

http://images37.fotosik.pl/1433/aac57dd609c86d9e.jpg


Mam jeszcze pytanie ta rabatka na 60cm to ona jest w srodku tarasu? Rozumiem ze mniej wiecej w tym miejscu gdzie ja mam nrysowany parasol to zrobic ta rabate?

Rabata nie powinna być na wprost tarasu (jak jest parasol), tylko bardziej z boku. Prawidłowe proporcje mogłabym wrysować tylko przy wyskalowanym rzucie z góry, bo linie rabaty i tarasu nie powinny być przypadkowe.



Co jest w srodku miedzy czerwonymi liniami ktore sa na twoim rysunku - trawnik?

Tak, nie możesz mieć nic innego nad systemem drenarskim i rozsączającym.



Garazy nie bedzie tak szybko a domek narzedziowy musze kupic w najblizszym czasie bo juz w pomieszczeniu gospodarczym nie mozna sie ruszyc. Stawiac go tak jak teraz jest na tej mojej wizualizacji?
Domek raczej widziałabym w poprzek granicy a nie wzdłuż, ale nie ma to większego znaczenia.



Mam jeszce pytanie od strony grila czym mozna sie szybko odgrodzic od sasiada. Sasiad posadzil rok temu iglaki, bukszpan tylko ze wielkosc tego to 50cm. za nim to urosnie to minie pare lat.
Parawanem z wikiliny. Jak ty coś posadzisz to też minie trochę czasu zanim urośnie. Chyba, że chcesz sadzić duże rośliny, a to kosztuje. Nie ma sensu od swojej strony dublować jego żywopłotu. Jego nasadzenia należy wykorzystać jako tło swoich rabat, uwzględniając fakt, że jego iglaki za kilka lat będa rzucały cień na waszą posesję.



Pisalas ze: "Pomiędzy domem a garażem cienista rabata z irgi szwedzkiej, cisów, bergenii i funkii" - w tej czesci po roztopach i intensywnych opadach stoi woda. Wrzucam zdjecie tak to mniej wiecej wyglada. czy to co zaproponowalas moze byc na taki teren?

Raczej nie. Poczytaj wątek "zestawienia roślin" i wybierz coś dla siebie. Jak na dzialce pojawią sie rośliny to zniknie stojąca woda.

Elfir
31-03-2012, 19:33
O jak dużych drzewach mówisz ? Takie 10 m wysokości to już są duże ? Ja właśnie posadziłam kilka drzew na swojej działce (niecałe 1000 m) i się zastanawiam czy nie przesadziłam.

Tak, o takich dużych. Starczy przejść się po starej dzielnicy willowej - lipy, dęby, klony



Napisz coś proszę jak powinno się rozplanowywać drzewa na działce, tzn co ile metrów je sadzić itp, czy są jakieś wytyczne, albo wskazówki ? Żeby nie zrobić sobie zupełnie zacienionego ogrodu.

Nie ma jakiś zasad. W ogrodach nieformalnych rośliny sadzi się swobodnie a nie jako sztywne szpalery w regularnych odstępach.
Po prostu trzeba sobie zaplanować ile taka roślina docelowo zajmie miejsca i gdzie rzuca cień przez cały dzień.



Poza tym większość boi się bałaganu na działce, jakie drzewa są z tych śmiecących ? A które są mało uciążliwe ?

Każde liściaste zrzuca liście. Jak ktoś nie chce mieć ogrodu, to po co kupował dom z ogrodem?
To tak jak z naturalnym drewnem na podłodze. Trzeba dbać i pielęgnować, ale za to jaki efekt!
Prawda jest taka, że ogrody ludzie planują po prostu źle:
- ogromne trawniki, które wymagają stałej, uciążliwej pielęgnacji
- żwirowe nawierzchnie zamiast naturalnej ściółki
- utrzymywanie sterylnej, pustej przestrzeni pomiędzy krzewami zamiast gęstwiny okrywowych bylin

Przecież liście wygrabia się tylko w trawników. Na rabatach są pożądane, bo chronią byliny przed mrozem i tworzą żyzną ściółkę. Czyli to trawnik jest niepożądany a nie drzewa :)

U nas ludzie, wychowywani w blokach, nie mają wiedzy o ekologii siedlisk. Nie potrafią dostrzec urody przemijania.
Dla nich ogród musi być statyczny - sadzą rośliny tylko zimozielone i one mają zostać takie, jak zostały posadzone. Jak meble w domu. Ogród meblują zamiast obsadzać i cieszyć się zmianami. Nie potrafią przewidzieć, że roślina rośnie, że ma swoje wymagania. I się zniechęcają, bo posadzili za gęsto i muszą ciąć , przesadzać. Że roślina im schnie, bo posadzili na złej glebie. Przeszkadzają im spadające liście - bo przecież miało być niezmiennie.

Ludzie podziwiają ogrody angielskie, ale wydaje im się, że można takie mieć bez pracy. A kiedy przychodzi do zakładania ogrodu to wybór pada na "tujki" i miniaturowe iglaczki, mimo, że w podziwianym ogrodzie angielskim takich roślin nie było prawie wcale. A najlepiej kupić to samo co sąsiad (lub znajomy z forum).
Dlatego mamy w Polsce ogrody nudne i powtarzalne w dużej części.

Dziwi mnie też przekonanie, że ogród można zrobić za niewielkie pieniądze. Skoro kuchnia w domu kosztuje 12-20 tyś., to dlaczego ogród o wiele większej powierzchni ma kosztować 1000 zł?
Rośliny rzeczywiście nie są drogie, kiedy patrzymy na ceny jednostkowe. Jednakże moi klienci dziwią się, skąd na moich projektach tyle roślin!? Bo ja zapycham roślinami okrywowymi każdą wolną przestrzeń, aby ograniczyć wzrost chwastów.
Poza tym obowiązują zasady jak przy urządzaniu domu - tanie meble z BRW vs drogie meble Caligaris. Co będzie wyglądać lepiej? Jakość i wzornictwo kosztuje. Tania betonowa kostka nigdy nie będzie wyglądać jak kamień.




Słyszałam, że są drzewa pod którymi można sadzić inne rośliny, a pod innymi nie można. Od czego to zależy ? Od typu korzeni ? Jak to sprawdzić, w ibro nie podają takich informacji.
Ze swoich doświadczeń wiem już, że pod brzozą nic nie chce rosnąć.

Pod brzozą może urosnąć, ale wymaga nawadniania i regularnego podsypywania kompostu, bo płytki i rozległy system korzeniowy wyjaławia i wysusza glebę.
Spójrz jak rosną brzozy w lesie na lepszych, wilgotniejszych glebach - w trawie:
http://www.boga.ruhr-uni-bochum.de/html/Betula_pendula_ST.jpg
zdjęcia stąd: http://www.boga.ruhr-uni-bochum.de/html/Betula_pendula_Foto.htm

Płytki system korzeniowy mają także świerki.

Najlepiej rosną rośliny pod drzewami z palowym systemem korzeniowym i sercowym, np. pod sosnami czy wiązami.
Ale! drzewa kupowane jako większe okazy ze szkółki nie wytwarzają palowego systemu, bo jego pionowy rozrost został zakłócony przez przesadzanie i szkółkowanie (podcinanie korzeni).

http://www.drzewa.nk4.netmark.pl/atlas/atlas.php

Elfir
31-03-2012, 19:35
Elfir, chce sie tylko upewnic, jak wierzby maja kotki przekwitle (zolte z pylkiem) to juz je mozna przyciac ?

Możesz je przycinać w każdej chwili. Zalecenie by przycinać po kwitnieniu jest po to, by nie usuwać sobie ozdobnych kotków, ale nie ma wpływu na kondycję rośliny.

Elfir
31-03-2012, 19:37
Mam przekompostowany kurzy obornik (2-3 letni).

Kurzeniec powinno dawać się rozcieńczony przynajmniej 1:10. Czyli wrzucasz do beczki i zalewasz wodą i dopiero tym podlewasz jednorazowo, obficie wiosną, najpóźniej do połowy czerwca.

Elfir
31-03-2012, 19:39
Teraz rośnie tam wieeelki rododendron, który wygląda jak 7 nieszczęść - wogóle nie kwitnie, ma brązowe liście i pąki, jest ogołocony - generalnie masakra. Myślę, ze to właśnie przez te wiatry.
Chciałabym go usunąć i ładnie zorganizować tę rabatę - nie mam pomysłu jakie rośliny wytrzymają takie warunki.
Pomóżcie, doradzcie

Jak dorósł wielki to znaczy, że kiedyś mu było całkiem nieźle. Czy czasem nie jest po prostu chory?

Jaka gleba?

tczechow
31-03-2012, 20:30
Prawidłowe proporcje mogłabym wrysować tylko przy wyskalowanym rzucie z góry, bo linie rabaty i tarasu nie powinny być przypadkowe.

DO watku o roslinach zajrzymy. Wklejam zdjecie z gory. Usunalem z niego meble ogrodowe i parasol. Robiac te wizualizacje staralem sie w miare dokladnie wszystko rysowac. Moze byc tam blad +/- 10cm (mam nadzieje ze to nie jest az tak duzy blad przy moim amatorskim projekcie). gril ma szerokosc 1,70m, zawezic te dojscie do takiej szerokosci?
Mam jeszce pytanie odnosnie tarasu. Schodow z okna tarasowego nie mam jeszcze. Z tarasu do poziomu gruntu mam 60cm potem gdzies po jakims 1,5 m obnizenie o jakies 20-30cm. czyli poziom grila jest o jakies 90cm nizej niz kono tarasowe. I teraz zrobic schody do tego poziomu nizszego o 60cm czy do tego poziomu grila? Czy jak do poziomu 60 cm to potem przed samym grilem jakies zejscie?

Pisalas ze taras mozna by zrobic z kostki i drewna. Ktora czesc tarasu moglaby byc z drewna?

Za wszelkie sugestie i pomoc bardzo dziekujemy. Mam nadzieje ze uda nam sie to wszystko zrealizowac.

pestka56
31-03-2012, 21:06
Elfir, Balsam dla duszy, to co piszesz. To jest to, co w podejściu OGRODNIKA podoba mi się najbardziej. :D
Na półkach księgarń pełno jest książek-albumów prezentujących piękne ogrody, oczywiście głównie angielskie. Podziwiamy je i chcemy takie, a jak przychodzi co do czego... KLAPA. Wyobraźnia zdycha. Zaufanie do architekta zieleni odpływa w siną dal.
Chciałabym by mój ogród był kiedyś naturalny przynajmniej w jakimś stopniu.

To mi się podoba:
109032
Fotka pochodzi z www.tanyllyn-nursery.co.uk

Jak stworzyć taki trawnik, Elfir ?

Elfir
31-03-2012, 21:09
tam jest różnica poziomów?
Hmm..

To jest przykład rozwiązania. Ale oczywiście można zrobić to w inny sposób, np. inaczej poprowadzić dojście do grilla.

http://images49.fotosik.pl/1425/bc99ff2fe9ad9e3a.jpg

Zielona plama to trawy ozdobne w stylu Oudolfa :)
http://www.oudolf.com/piet-oudolf/gardens/private-gardens/bury-court/bury-court-6

pestka56
31-03-2012, 21:16
A jakby taras drewniany dociągnąć do samego muru budynku na poziomie okna, a schody zrobić dopiero tam gdzie zmienia się rodzaj na wierzchni?

Elfir
31-03-2012, 21:24
Jak stworzyć taki trawnik, Elfir ?

Nie strzyc :)

Prawdopodobnie mieszanka oparta nie na kostrzewach, ale na innych gatunkach, np. na mietlicy, wiechlinie łąkowej, śmiałku darniowym

Elfir
31-03-2012, 21:26
A jakby taras drewniany dociągnąć do samego muru budynku na poziomie okna, a schody zrobić dopiero tam gdzie zmienia się rodzaj na wierzchni?

Na pewno wówczas będzie duża różnica poziomów, bo 90 cm, co daje 6 stopni. I trzeba jakoś zagospodarować teren pod tarasem.

pestka56
31-03-2012, 21:34
No, tak to problem. Ale, gdyby to był mój taras, wolałabym nie mieć schodów bezpośrednio przy oknie. :)

Trawnik – całkiem nie strzyc, czy może raz lub dwa w sezonie? Myślę, że na wiosnę, albo przed zimą trzeba.
A takie mieszanki są dostępne gotowe, czy trzeba je samemu zmieszać, albo zamówić?

tczechow
31-03-2012, 21:40
tam jest różnica poziomów?
Hmm..

jest roznica poziomow wynikajaca z obsypania fundamentow (cos w rodzaju skarpy). jutro zrobie zdjecie i wkleje, a tymczasem sprobuje to naniesc na moja wizualizacje.

tczechow
31-03-2012, 21:46
No, tak to problem. Ale, gdyby to był mój taras, wolałabym nie mieć schodów bezpośrednio przy oknie. :)


za nim zaczelismy budowac to zawsze marzyl mi sie dom z wyjsciem tarasowym bezposrednio na trawnik. ale ze dzialka nie jest prosta tylko z spadem to wyszlo jak wyszlo. nie pozostaje nic innego jak albo zrobic schody i potem taras ablo taras (no wlasnie dos wysoko bo prawie 1m na ziemia) i potem schody. mysle ze zostane przy schodach z okna i potem tarasie tylko musze pomierzyc ile tego tarasu drewnianego zrobic i potem znowu schodek, zeby sie potem nie okazalo ze ani na tarasie drewnianym ani na betonowym nie da sie postawic stolika i krzesel.
r

Elfir
31-03-2012, 21:55
Trawnik – całkiem nie strzyc, czy może raz lub dwa w sezonie? Myślę, że na wiosnę, albo przed zimą trzeba.
A takie mieszanki są dostępne gotowe, czy trzeba je samemu zmieszać, albo zamówić?

Nie jestem w stanie ci odpowiedzieć na to pytanie, skoro nie wiem na 100%, co tam rośnie.
Mieszanki do cienia mają w składzie kostrzewę czerwoną i życicę.
Nie jestem też w 100% pewna, czy z podanych przeze mnie gatunków uzyskasz ten sam efekt. Być może w ogrodzie na zdjęciu wyszedł on przypadkowo? Z dużą pewnością można przyjąć, że ładny wygląd ma tylko na początku lata (czerwiec). Myślę, że zdjęcie zrobione w sierpniu pokazałoby zżółknięte ściernisko.

pestka56
31-03-2012, 22:02
109049 109050

To są fotki ze strony http://www.landscapingnetwork.com Może coś Cię zainspiruje.
A w ogóle wpisz w google / grafika „decking design”, albo „wooden deck” i porozglądaj się, zanim zdecydujesz. Dobrze jest zobaczyć jak różne pomysły wyglądają w praktyce :)

kondoria
31-03-2012, 22:15
Dzięki :)



Przecież liście wygrabia się tylko w trawników. Na rabatach są pożądane, bo chronią byliny przed mrozem i tworzą żyzną ściółkę. Czyli to trawnik jest niepożądany a nie drzewa :)


No widzisz, człowiek cały czas się uczy :D Bo ja wybierałam liście też z rabat... no comment ;)
Ale ja jestem z tych raczej nadgorliwych, sadzę, przesadzam, przycinam i ciągle coś zmieniam, bo sama uczę się na własnych błędach.
A z tymi kosztami to prawda. Choć nie miałam projektu i firmy do zrobienia ogrodu to i tak koszty ogrodu mogę już liczyć w tysiącach

pestka56
31-03-2012, 22:17
Nie jestem w stanie ci odpowiedzieć na to pytanie, skoro nie wiem na 100%, co tam rośnie.
Mieszanki do cienia mają w składzie kostrzewę czerwoną i życicę.
Nie jestem też w 100% pewna, czy z podanych przeze mnie gatunków uzyskasz ten sam efekt. Być może w ogrodzie na zdjęciu wyszedł on przypadkowo? Z dużą pewnością można przyjąć, że ładny wygląd ma tylko na początku lata (czerwiec). Myślę, że zdjęcie zrobione w sierpniu pokazałoby zżółknięte ściernisko.

Też się tego obawiam. Albo trzeba by lać wodę ostro. Ale diablo kuszące. Pozostanę przy bezpieczniejszych chociaż droższych trawkach ozdobnych.

Elfir
31-03-2012, 22:19
kondoria - masz włókninę na rabatach?

kondoria
31-03-2012, 22:21
Nie, już nie mam. Na początku w kilku miejscach dałam, ale wywaliłam już i staram się wszędzie dawać korę lub rośliny okrywowe.

Elfir
31-03-2012, 22:25
więc tym bardziej nie wybieraj liści :)

pestka56
31-03-2012, 22:26
Kondoria, ja działam tak samo. Dopiero niedawno zaczęłam korzystać z podpowiedzi Elfir i innych na forum.
Na szczęście pracowałam swego czasu w magazynie „Ogrody” i „polizałam” trochę teorii podsłuchując ogrodników i czytając. Początki nie były więc takie straszne.

Za to koszty, HOoooo..... Próbowałam policzyć ile dotąd wydałam i zrezygnowałam :) Lepiej się nie stresować

kondoria
31-03-2012, 22:28
więc tym bardziej nie wybieraj liści :)

No teraz już nie będę. Ja też wychowana w bloku jestem i na hasło "jesienne grabienie liści" starałam się wszystkie sprzątnąć :D że nie wspomnę o płatkach róż, które wybierałam jak się osypywały...

Ul_cia
31-03-2012, 22:32
Elfir, dzieki za odzew :)
Ten rododendron był posadzony przez poprzednich włascicieli i oni już sadzili duże rośliny - ale nie wiem jak wyglądał 3 lata temu....
Gleba gliniasta, rośliny obsypane korą, rododendron raz w roku podsypywany nawozem dla RH (nie za dużo, bo wiem, ze nie lubią) , opryskiwany napewno miedzianem, czymś na przedziorki (nie pamiętam jak się nazywało), czymś na grzyba - to wszystko nie na raz oczywisćie, tylko w ciągu sezonu ;-).
Najlepiej jakby się go udało tam utrzymać i aby wyglądał pięknie - ale nigdy jeszcze nie widziałam na nim kwiatka :( zawiązuje pąki, ale one są brązowe i suche, więc je obrywam, liście też są po części brązowe, po części w plamy....

pestka56
31-03-2012, 22:32
Oj, Kondoria, masz za mały ogród :D
W tym roku nawet z trawnika nie wygrabiałam, tylko przemieliłam je z ostatnim koszeniem i do kompostownika. :)

andulka
31-03-2012, 22:38
Elfir, oprócz tych z bloków są tez ogrodnicy wychowani na wsi, gdzie dawniej ogród miał raczej przynosić korzyść niż wymagać dofinansowania. Moja mama większość roślin uzyskała z nasion i od znajomych. Skalniak w jej ogrodzie (na starej piwnicy ziemiance) tez w większości taką metodą obsadziłyśmy. Ale chyba powoli się oswaja z myślą, że ja nastawiam się na kupowanie roślin, bo się ostatnio podłączyła do zakupu cebul przez internet :D i już czeka, kiedy będę zamawiać róże :D

Pestka gdzie można zobaczyć jakieś kawałki Twojego ogrodu, np. brzozy z dereniem? :)

kondoria
31-03-2012, 22:41
Oj, Kondoria, masz za mały ogród :D

No ;) Tylko coś około 1000 m2, a tych róż tak z 45 krzaczków....
Ok, koniec pogawędek, bo zaśmiecamy ten ważny wątek ! ;)

Elfir
31-03-2012, 22:41
Ulcia - ewidentnie masz chorobę, tylko pryskasz złym środkiem. Miedzian zwalcza głównie choroby bakteryjne a ty masz chyba szara pleśń.
Pąki się obrywa jak tylko zauważysz, że sa suche i pryska: Rovral, Sumilex lub Kaptan (na szarą pleśń).

Poza tym różanecznik rośnie w złej glebie - powinien rosnąc w kwaśnej, prochnicznej a nie w gliniastej. Wygląd liści może świadczyć o zagłodzeniu - w zbyt zasadowej glebie roślina nie pobiera skladnikow pokarmowych, pomimo obsypywania nawozami.
Prewencynie nalezy opryskac przeciwko antraknozie i plamistości środkiem Bravo lub Clortosip.

Wykop różanecznika. Wymień glebę na kwasną. I wsadz z powrotem, opryskuj przez cały sezon wg zaleceń na opakowaniu środka.

Może daj jakiś rysunek poglądowy jak umieszczona jest rabata i skąd wieje?
Latem sprawdz czy nie żerują skoczki, które roznosza choroby.

Elfir
31-03-2012, 22:42
Elfir, oprócz tych z bloków są tez ogrodnicy wychowani na wsi,

Ale ja pisałam o tych z bloków, co nie mają pojęcia o kontakcie z przyrodą. Ludzie ze wsi wiedzą, że przy roślinach trzeba robić, bo same z siebie nie rosną.

pestka56
01-04-2012, 00:10
...Ludzie ze wsi wiedzą, że przy roślinach trzeba robić, bo same z siebie nie rosną.

Elfir powiedz to Mojemu J. To już ładne parę lat, a on ciągle uważa, że jak wetknąć w ziemię i nie rośnie to wina rośliny ;)

duduś
01-04-2012, 10:43
ja mam pytanko odnośnie gleby pod różaneczniki . Czy jeżeli w tamtym roku wsadzałam do ziemi z natury piaszczystej ale wcześniej przygotowałam igliwie , korę , torf - czyli ziemię pod kwaśne - to kiedy muszę te składniki uzupełniać , czy mam to robić co roku ? , czy co kilka lat ? - oprócz nawożenia różaneczników oczywiście

Elfir
01-04-2012, 11:03
każdy składnik organiczny (obornik, kompost, kora, torf) z czasem się rozkłada - ten proces nazywa się mineralizacją. Zwłaszcza na piaszczystych, kwaśnych glebach bielicowych ten proces zachodzi bardzo szybko, dlatego poziom próchniczy w bielicach jest bardzo płytki. Głęboki natomiast jest poziom wymywania składników pokarmowych, co czyni tę glebę tak bardzo jałową. Dlatego na takich glebach dobrze rosną tylko głęboko korzeniące się sosny (które schodzą poniżej poziomu wymywania) i płytko korzeniące si brzozy, którym wystarczy płytka warstwa próchniczna.

Stąd w ogrodzie stale trzeba dostarczać liście, pokos trawy lub kompost pod krzewy, by uzupełnić straty próchnicy. Ma to znaczenie właśnie dla różaneczników, które preferują bardzo grubą warstwę próchniczną.

kondoria
01-04-2012, 11:44
Stąd w ogrodzie stale trzeba dostarczać liście, pokos trawy lub kompost pod krzewy, by uzupełnić straty próchnicy.

Czyli można skoszoną trawę rozrzucać na rabaty ? I na te kwaśnolubne gdzie jest kora też ?
A co można zrobić z trawą taką usuniętą z miejsc gdzie się robi nowe rabaty, czyli kępy razem z ziemią ? Niestety jeszcze nie mam kompostownika

pestka56
01-04-2012, 12:04
Kondoria, wykop sobie w kącie ogrodu prostokącik – zdejmij humus, bo szkoda, żeby leżał pod spodem. Wyłóż agrowłókniną i tam na pryzmę składuj to, co chcesz skompostować. Jak się dorobisz kompostownika, to sobie przełożysz. To tylko na zdrowie wyjdzie kompostowi, bo jego trzeba przewracać do góry nogami co jakiś czas. Dlatego ja postawiłam sobie kompostowniki dwa obok siebie i przekładam z jednego do drugiego :)

Kępy trawy jak je ładnie zdjęłaś możesz ułożyć w innym miejscu, gdzie tej trawy potrzebujesz. Metoda ta sama co z trawą z rolki.

Jeśli chcesz cokolwiek kompostować większego od liści (kępy trawy z ziemią np.), to przed wrzuceniem na kompost trzeba to rozdrobnić na im mniejsze tym lepiej. Gałęzie też można.

Elfir
01-04-2012, 12:10
Kompostownik to podstawa.
Wykopane kępy trawy na razie odłóż w kąt.
Skoszoną trawę rozsypuje się cienką warstwą na rabatach. Zbyt gruba byłaby nieprzepuszczalna dla powietrza.

O żyzności gleby świadczy bogactwo mikroorganizmów glebowych. Żywią się one właśnie resztkami roślinności. Rozkładają je na związki proste, dostępne do roślin. Ten proces nazywamy murszeniem (dla torfu), humifikacją lub tworzeniem próchnicy. Są to gatunki TLENOWE! Dlatego życie w glebie skupia się przede wszystkim do warstwy 30 cm, gdzie zachodzi wymiana gazowa z powietrzem. Im głębiej tym ich mniej. I nawet, jeśli gleba głęboko jest pełna składników pokarmowych, dla wielu roślin te składniki są niedostępne, bo nie ma mikroorganizmów, które uczyniłyby je przyswajalne dla roślin.

To z tego powodu należy starannie chronić wierzchnią warstwę gleby (tzw. humus). Kiedy nawozi się nową ziemię trzeba ją przekopać z glebą na działce, by nie odciąć mikroorganizmom dostępu do powietrza i wymieszać je z nową warstwą.
Nie można dopuścić do ubicia ziemi na kamień, bo wówczas też odcinamy dostęp powietrza zamykając kanaliki prowadzące w głąb gleby.
Wszelka ściółka (kora, liście, pokos) muszą być pulchne, przewiewane, nie ubite.
I w końcu - agrowłóknina na rabatach. Ona też utrudnia wymianę gazową. Ma swoje zalety, ale jak widać także ogromną wadę. Dlatego moim klientom piszę by stosowali, jak muszą włókniny, które się rozkładają pod wpływem promieniowania UV.

W momencie, kiedy w glebie zanikają mikroorganizmy tlenowe, pojawiają się bakterie beztlenowe, które są odpowiedzialne za gnicie. Proces gnicia powoduje wydzielanie się gazów o nieprzyjemnym zapachu, np. siarkowodoru.
Gnicie powoduje przemianę odpadów roślinnych w związki prostsze, ale słabo wykorzystywane przez rośliny.


I teraz kompostownik.
Kompostownik odtwarza przemiany, które zachodzą w glebie w procesie humifikacji i tworzenia się próchnicy.
Stąd:
potrzebna jest przewiewność pojemnika oraz samej pryzmy kompostowej (nie ubijać jej)
pryzmę należy przerzucać (dotleniać warstwy z samego spodu), dlatego dobrze, by kompostownik miał dwie komory.

Kompostownik nie śmierdzi! Prawidłowo prowadzony powinien mieć zapach ściółki leśnej. Jeśli śmierdzi, znaczy, że nam masa gnije a nie humifikuje, czyli jest za mało tlenu.

kondoria
01-04-2012, 14:30
Dzięki Elfir za wykład :) Kolejny mit obalony, że kompostownik śmierdzi. Ja też się tego obawiałam


Kondoria, wykop sobie w kącie ogrodu prostokącik – zdejmij humus, bo szkoda, żeby leżał pod spodem. Wyłóż agrowłókniną i tam na pryzmę składuj to, co chcesz skompostować.

Tak właśnie robię :) Tylko nie wiedziałam co z tymi kępami, bo jak tam je też wrzucam, to ta trawa po prostu dalej rośnie

pestka56
01-04-2012, 14:38
Dzięki Elfir za wykład :) Kolejny mit obalony, że kompostownik śmierdzi. Ja też się tego obawiałam

Tak właśnie robię :) Tylko nie wiedziałam co z tymi kępami, bo jak tam je też wrzucam, to ta trawa po prostu dalej rośnie

Śmierdzi jak tam nawrzucasz czego nie wolno i zacznie gnić. Wiadomo śmiecie gniją, ale kompostownik to nie śmietnik :)
U mnie nawet chyba jakoś zachęcająco pachnie :), bo pewien okoliczny kocur włamywacz ma zwyczaj ucinać sobie drzemkę w tym kompostowniku, gdzie akurat na wierzchu jest nowa warstwa trawy.

Elfir
01-04-2012, 15:59
do kompostownika można wrzucać obierki, skorupki jajek, torebki po herbacie, trociny po zwierzętach.
Nie można wrzucać mięsa i jajek.

kondoria
01-04-2012, 18:08
A czy z pielenia te wszystkie chwasty można, czy się będą rozsiewać ?

VTS
01-04-2012, 18:35
Witam, od dłuższego czasu śledzę ten wątek. Wielki szacunek dla Elfir i jej "pomocniczki" ;) pestki za wiedzę, cierpliwość i dobrą wolę. Kończę budowę domu (na odległość) i dlatego dopiero teraz zabiorę się za teren po budowie, który w przyszłości mam nadzieję zamienić w ogród http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=109184&d=1333301106 .
pozdrawiam i oby do wiosny, bo na razie śnieg pada
:bye:

Elfir
01-04-2012, 18:59
A czy z pielenia te wszystkie chwasty można, czy się będą rozsiewać ?

Chwasty powinny być w fazie przed zawiązaniem nasion.
Takie z nasionami lepiej spalić.

pestka56
01-04-2012, 19:13
do kompostownika można wrzucać obierki, skorupki jajek, torebki po herbacie, trociny po zwierzętach.
Nie można wrzucać mięsa i jajek.

Elfir, uzupelniam :)
Kompostuje się też chwasty bez nasion, liście i popiół drzewny, obierki owoców i warzyw, rozdrobnione gałęzie. Można resztki jedzenia, ale nie należy dodawać do kompostownia kości i tłuszczy, które mimo organicznego pochodzenia bardzo długo się rozkładają i zanieczyszczają kompost. A poza tym nie wolno kompostować resztek z owoców cytrusowych.

pestka56
01-04-2012, 19:16
Witam, od dłuższego czasu śledzę ten wątek. Wielki szacunek dla Elfir i jej "pomocniczki" ;) pestki za wiedzę, cierpliwość i dobrą wolę. Kończę budowę domu (na odległość) i dlatego dopiero teraz zabiorę się za teren po budowie, który w przyszłości mam nadzieję zamienić w ogród http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=109184&d=1333301106 .
pozdrawiam i oby do wiosny, bo na razie śnieg pada
:bye:


Dzięki VTS :)
Ja tu zaglądam, bo też się uczę. Charakterek nie pozwala mi siedzieć cicho, ale wiem, że Elfir, jak uzna, że się mądrzę, to na pewno powie :)

tczechow
01-04-2012, 21:12
Wrzucam moja wizualizacje zawierajaca propozycje Elfir. Mam jeszcze pytania pewnie nie jedno. W rabacie na tarasie zaproponowalas brzoza brodawkowata "Gracilis". Wyczytalem ze to drzewko dorasta do 30m. Nie za duze jak na drzewo w tym miejscu? Chyba ze nie o tym drzewie czytalem :). Co to znaczy posadzic drzewka cala grupa?

Czym mozna wylozyc podloze pod plac zabaw. Narysowalem plac zabaw z piaskiem zamiast trawnika. Czy to dobry pomysl? czy moze jest cos lepszego odpowiedniego dla dzieciakow co mozna zastosowac.

Jesli macie jakies propozycje i sugestie co do mojej wizualizacji to prosze pisac. czy cos gdzies przesunac czy cos dodac. za wszelkie informacje bede
bardzo wdzieczny.

Elfir pisalas ze mozna jeszce jakos inaczej poprowadzic sciezke do grila. jesli to nie jest klopot to prosze jeszcze o jakies propozycje.
czy sciezka do domku narzedziowego moze byc w ten sposob czy zrobic jeszcze kostke przed samym domkiem?

Dziekuje i pozdrawiam wszystkich.

Elfir
01-04-2012, 21:44
Gracilis dorasta do 5 m.
Do 30 m dorasta czysty gatunek.

Posadzić kilka sztuk, nieregularnie, trudno mi powiedzieć ile dokładnie, bez szczegółowego projektu.

Piasek dobrze amortyzuje, ale dzieci będą nanosić go do domu. Najlepszym podłożem jest wykładzina gumowa na place zabaw lub sztuczna trawa.

Ścieżkę do grilla można poprowadzić też łukiem.

Pod samym domem możesz mieć albo kostkę, albo żwir.

pestka56
02-04-2012, 02:55
Wrzucam moja wizualizacje zawierajaca propozycje Elfir. ...

Tak mi się rzucił w oczy domek narzędziowy. Może myśląc już o tym, że będzie stał plecami do garażu, zrób go z dachem jednospadowym w stronę ogrodu. Na razie na jego plecach możesz coś posadzić - pnącza, albo zrobić drewutnię. Pewnie masz kominek :)

Ul_cia
02-04-2012, 07:55
Dziekuję Elfirku za odpowiedź i pomoc w sprawie mojego rododendrona, będe go leczyć ;-)

Niewielki1
02-04-2012, 08:02
Elfir, pestka 56 dziękuję Wam bardzo za sugestie. Na pewno z nich skorzystam. Zaczynam od zakupu żywotników. Powiedzcie mi proszę jaka odmiana będzie najbardziej bezproblemowa i najszybciej rosnąca. Co ile powinnam je wsadadzać i jak daleko powinnam je odsunąć od muru? Teraz mam trochę inne priorytety, ale ogórd musi być ;) Okazało się, że będę znowu mamą :D

pestka56
02-04-2012, 10:20
Dziekuję Elfirku za odpowiedź i pomoc w sprawie mojego rododendrona, będe go leczyć ;-)

Elfir, może niech Ul_cia podlewa też ten rododendron Previcurem. To nawet profilaktycznie dobre, a jest bardzo skuteczny na grzyby.

pestka56
02-04-2012, 10:24
Elfir, pestka 56 dziękuję Wam bardzo za sugestie. Na pewno z nich skorzystam. Zaczynam od zakupu żywotników. Powiedzcie mi proszę jaka odmiana będzie najbardziej bezproblemowa i najszybciej rosnąca. Co ile powinnam je wsadadzać i jak daleko powinnam je odsunąć od muru? Teraz mam trochę inne priorytety, ale ogórd musi być ;) Okazało się, że będę znowu mamą :D

GRATULACJE :D . Pomyśl o jakiejś fajnej pergoli, gdzie mogłabyś zawiesić kołyskę, a'la hamak i moskitierę.

Trajkotka
02-04-2012, 16:08
witam ponownie ... po krótkiej przerwie :/ wracam do mojego projektu zagospodarowania przestrzeni wokół domu :)

A między drewutnią a parkingiem? Ta chyba nie ma okien od pokoi?
Nie zmieści się. Drewutnia ma 6 x 3m ... poprawiłam jej usytuowanie na rysunku.

Przez 3 dni biegałam z metrem i mapką po działce i nic nie wykombinowałam :/
Decyzja zapadła - garaże zostają tam gdzie je wrysowałam, a kiedyś w przyszłości, jak sie dorobimy kanalizacji, zlikwidujemy oczyszczalnię i postawimy tam garaże :) ale to może być nawet za 10 lat :/

Elfir, pomożesz mi to wszystko jakoś ogarnąć?
Teraz na działce stoi dom, drewutnia, garaże ... Nie ma bramy wjazdowej, altanki z grillem, placu zabaw ... taras też tylko na rysunku :)



To mi się podoba:
109032
Fotka pochodzi z www.tanyllyn-nursery.co.uk

Jak stworzyć taki trawnik, Elfir ?
Kiedyś miałam taki na działce ... nie koszona trawa cały rok :D

pestka56
02-04-2012, 16:20
...

Kiedyś miałam taki na działce ... nie koszona trawa cały rok :D

Hej, Trajkotka. Elfir już mi odpowiedziała we wcześniejszym poście. Cofnij się ciut.
Jak Ci się trawy podobają zajrzyj na trawiasty wątek, do traw ozdobnych. Tam sporo fajnych pomysłów i dużo wiedzy :)

Elfir
02-04-2012, 16:27
Elfir, pestka 56 dziękuję Wam bardzo za sugestie. Na pewno z nich skorzystam. Zaczynam od zakupu żywotników. Powiedzcie mi proszę jaka odmiana będzie najbardziej bezproblemowa i najszybciej rosnąca. Co ile powinnam je wsadadzać i jak daleko powinnam je odsunąć od muru? Teraz mam trochę inne priorytety, ale ogórd musi być ;) Okazało się, że będę znowu mamą :D

W zasadzie o żywotnikach na forum jest kilka tematów i tam sa odpowiedzi. Na dodatek o żywotnikach pisałam tydzień temu w tym wątku. Najlepiej wybierać mieszańce dwóch gatunków żywotników: zachodniego i olbrzymiego, bo nie przebarwiają się na zimę na brunatno. Odmiana Smaragd jest ładna, ale nie rośnie najszybciej.

shila
02-04-2012, 16:52
Proszę o radę co posadzić pod takim płotkiem, ziemia gliniasta zbita, niestety miejsce również jest zacienione. Płot jest niski, a więc dobre by były krzaki cierniste. Mam także psa i to nie małego. Poradź. Dołączam zdjęcie.
http://images50.fotosik.pl/1485/a284432c5099b73f.jpg

Elfir
02-04-2012, 16:54
witam ponownie ... po krótkiej przerwie :/ wracam do mojego projektu zagospodarowania przestrzeni wokół domu :)



A może postawić domek na sprzęt ogrodniczy tak:

http://images40.fotosik.pl/1467/213f4ed4f8a6c27fgen.jpg

Szkoda, że drewutnia nie jest bardziej schowana za domem.
Dobrze byłoby ją otoczyć większymi drzewkami aby wtopiła się w otoczenie.

Masz ogromną działkę a nie wiem jakie środki finansowe na jej zagospodarowanie. Gdybyś chciała robić normalny ogród na całości, koszt samych nasadzeń określam na ok 50 tyś.

Jeśli nie dysponujesz taką kwotą, dużą część działki trzeba zagospodarować jako las (najlepiej liściasty) i pozwolić działać naturze, co najwyżej dosadzając np. leszczyny czy, derenie w poszyciu.
Za to na nasadzeniach ozdobnych skupić się tylko wokół tarasu i na froncie domu.
Altana powinna być zlokalizowana w taki sposób by nie było jej widać z salonu, bo to masywna bryła, rzucająca się w oczy zwłaszcza zimą. Otoczona drzewami liściastymi będzie chłodną ostoją w upalne dni.

Nie rób też osobnej ścieżki do domu - kto to będzie odśnieżał? Przejść równie dobrze można podjazdem dla samochodów.

Nie sadź na tym etapie roślin miniaturek. Najpierw stwórz szkielet z dużych drzew oraz dużych, jednogatunkowych grup krzewów (tawuła, pęcherznica, forsycja, róże - zależnie od gleby) po 20-50 szt. Małe rośliny tylko przy tarasie, gdzie można je z bliska podziwiać.

Elfir
02-04-2012, 16:58
Proszę o radę co posadzić pod takim płotkiem, ziemia gliniasta zbita, niestety miejsce również jest zacienione. Płot jest niski, a więc dobre by były krzaki cierniste. Mam także psa i to nie małego. Poradź. Dołączam zdjęcie.
http://images50.fotosik.pl/1485/a284432c5099b73f.jpg

A ta rabata musi być taka wąska?
Nie lepiej poprowadzić ją w taki sposób, by objęła to drzewo?

W cieniu rośnie ostrokrzew Meservy, ale będzie wymagał rozluźnienia ziemi piaskiem i kompostem. Przed psem nasadzenie trzeba będzie chronić, bo świeży mocz psi jest toksyczny dla roślin.

shila
02-04-2012, 17:20
Dziękuję za radę , rabatę poszerzę, długość rabaty od płotu do leszczyny to około 10 m. Czy posadzić tylko ostrokrzew? Czy coś dosadzić? Jeśli sam ostrokrzew to co ile go sadzić?

Elfir
02-04-2012, 18:23
Nie trzeba tylko ostrzokrzewu, ale ostrokrzew spełnia twoje wymagania ciernistości :)

pestka56
02-04-2012, 18:35
Elfir, a rokitnik wytrzyma? To ładny krzew, szybko rośnie. Jak posadzić chłopczyka i dziewuszkę, będzie kwitł i owocował. I kłuje całkiem nieźle.

Elfir
02-04-2012, 18:38
rokitnik rośnie w pełnym słońcu i jest ażurowy. Wymaga gleby przepuszczalnej, piaszczystej.

Można prześwietlić drzewa rzucające cień i posadzić rośliny do półcienia, np. zimozielone (warunkowo) berberysy. Z tym, że dorastają do 1-1,5 m.
Można też w półcieniu spróbować z ognikiem.

pestka56
02-04-2012, 18:45
No patrz, a moja glina mu nie straszna :) rośnie jak dziki, chyba będę musiała go ciąć od góry.

Szkoda, bo ładnie by rozjaśnił tamto miejsce srebrnymi listkami i pomarańczowymi kuleczkami owoców.

miol
02-04-2012, 18:57
Witam
Czy pod takie rośliny jak : róża okrywowa "lovely fairy", barwinek pospolity, macierzanka wczesna można dawać normalnie agrowłókninę i korę?
Pozdrawiam

pestka56
02-04-2012, 19:00
Miol, dlaczego chcesz dawać agrowłókninę pod rośliny okrywowe? Jak one się mają bidulki rozrastać.

miol
02-04-2012, 19:06
No dlatego pytam, czy można dawać. A dawać chcę bo u mnie trochę perzu się namnożyło a za ogrodzeniem mam ładny nieużytek i jak tylko zostawię jakiś kawałek ziemi odkryty to mi zaraz pełno różnego zielska wyrasta.

Elfir
02-04-2012, 19:16
rośliny, które wymieniłaś mozna popsikać herbicydem na jednoliścienne, który zwalczy tylko perz.
O ile włóknina pod róże jeszcze ujdzie, to pod barwinkiem i macierzanką zaprzeczy sensowi roli tych roślin.

miol
02-04-2012, 19:19
A co z korą, też nie?

Elfir
02-04-2012, 19:27
korę możesz dawac pod wszystko.
Problem będziesz mieć co najwyżej z macierzanką, bo ona ledwie od gruntu odrasta

miol
02-04-2012, 19:31
OK. Dzięki bardzo za pomoc.

pestka56
02-04-2012, 19:46
A co z korą, też nie?

Coś Ci podpowiem z mojego ogródka. Nie ma tak, żeby nie pielić całkiem. Jak masz perz na rabatach, to ostrożnie pomaż go np. fusilade. Możesz też popryskać, jest bezpieczniejszy dla innych roślin.
Kory, żeby powstrzymać chwasty trzeba by nasypać strasznie grubo, więc pod barwinek i macierzankę niezbyt się to nadaje. Chyba, że starannie wyścielisz korą tak, żeby roślinki wystawały spod niej. Rozrosną się po wierzchu.

shila
02-04-2012, 19:52
[img]http://images38.fotosik.pl/1467/802c331d668b984bgen.jpg .... i jeszcze raz może mi się uda

Elfir
02-04-2012, 20:03
shila - na końcu linka powinno być wpisane: [/img]

O tak
link

http://images38.fotosik.pl/1467/802c331d668b984bgen.jpg

Trajkotka
02-04-2012, 21:20
Hej, Trajkotka. Elfir już mi odpowiedziała we wcześniejszym poście. Cofnij się ciut.
Jak Ci się trawy podobają zajrzyj na trawiasty wątek, do traw ozdobnych. Tam sporo fajnych pomysłów i dużo wiedzy :)
wiem, widziałam :) ale to była odp specjalisty :) ... a ja to napisałam tak z przymrużeniem oka ;)

A może postawić domek na sprzęt ogrodniczy tak:

http://images40.fotosik.pl/1467/213f4ed4f8a6c27fgen.jpg

Szkoda, że drewutnia nie jest bardziej schowana za domem.
Dobrze byłoby ją otoczyć większymi drzewkami aby wtopiła się w otoczenie.

Masz ogromną działkę a nie wiem jakie środki finansowe na jej zagospodarowanie. Gdybyś chciała robić normalny ogród na całości, koszt samych nasadzeń określam na ok 50 tyś.

Jeśli nie dysponujesz taką kwotą, dużą część działki trzeba zagospodarować jako las (najlepiej liściasty) i pozwolić działać naturze, co najwyżej dosadzając np. leszczyny czy, derenie w poszyciu.
Za to na nasadzeniach ozdobnych skupić się tylko wokół tarasu i na froncie domu.
Altana powinna być zlokalizowana w taki sposób by nie było jej widać z salonu, bo to masywna bryła, rzucająca się w oczy zwłaszcza zimą. Otoczona drzewami liściastymi będzie chłodną ostoją w upalne dni.

Nie rób też osobnej ścieżki do domu - kto to będzie odśnieżał? Przejść równie dobrze można podjazdem dla samochodów.

Nie sadź na tym etapie roślin miniaturek. Najpierw stwórz szkielet z dużych drzew oraz dużych, jednogatunkowych grup krzewów (tawuła, pęcherznica, forsycja, róże - zależnie od gleby) po 20-50 szt. Małe rośliny tylko przy tarasie, gdzie można je z bliska podziwiać.
nie wiem od czego zacząć :)
Tak, mam ogromną działkę i niby sie z tego cieszę, a z drugiej strony kasa :/ ... 50 tys??? :D Pewnie był by piękny ogród za tyle pieniędzy, ale teraz tyle nie mam :) musiała bym w totka wygrać ;)
Nie będziemy wszystkiego robić od razu, tylko stopniowo. Masz rację, najpierw taras i front domu.

Domek na sprzęt - mierzyłam właśnie tak jak narysowałaś, ale się nie zmieści. Są to dwa garaże - blaszaki, połączone razem i wejście mają na tej dłuższej ścianie. No i wyjazd był by już na górce. Druga sprawa - graniczymy z sąsiadem, który może sie przyczepić do tego, że garaż stoi za blisko granicy :/
http://images35.fotosik.pl/1262/a7bb92bd4ab4a022m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a7bb92bd4ab4a022)
Altana - mąż chciał ją postawić właśnie w tym miejscu, gdzie Ty ją wrysowałaś :)
Pomyślałam, ze między ścieżką a wjazdem można by było coś posadzić, ale skoro mówisz, że tak będzie lepiej, to ok :)

Na placu zabaw ma się zmieścić piaskownica, huśtawka, domek ze zjeżdżalnią i trampolina ... plan był taki, żeby go zrobić po lewej stronie domu, żeby było trochę cienia i żeby dzieci były "na oku" ... co o tym myślisz? Czy to wszystko zmieści się obok studni?

Zapomniałam, o warzywniku i sadzie owocowym. Miejsce na maliny, truskawki tez by się przydało :) ... no i basen, taki 4x4 - dla męża ważniejszy, niż altanka ;)

Ufffff ... jeszcze jedno pytanko - co to jest roślinność rodzima? może to głupie, ale ja początkujący ogrodnik jestem :D

pestka56
02-04-2012, 21:28
Rodzima - rośnie tuż obok, nasze polskie drzewa i krzewy i cała reszta. Oczywiście najbardziej są rodzime te, które rosną w Twojej okolicy :)

To ile masz tej posiadłości - przyszłego ogrodu ? Moja córka od najbliższego piątku zaczyna życie „gospodyni” na 14 700m2 :)

JarzyQ
02-04-2012, 21:29
Elfir, potrzebuje jakas niska (ok15-30cm) roslinke/kwiat kwitnaca jak najdluzej na obrzeze rabatki. Cos w stylu bratkow ale zeby bylo wieloletnie. jest cos takiego??

Trajkotka
02-04-2012, 21:53
Rodzima - rośnie tuż obok, nasze polskie drzewa i krzewy i cała reszta. Oczywiście najbardziej są rodzime te, które rosną w Twojej okolicy :)

To ile masz tej posiadłości - przyszłego ogrodu ? Moja córka od najbliższego piątku zaczyna życie „gospodyni” na 14 700m2 :)
Aha :D dziękuję za odpowiedź :* ... hmm w mojej okolicy: dęby, olchy, brzozy, topole :) no i leszczyny oczywiście ... chyba muszę jeszcze duuużo poczytać ;)

wow! Niezłą ma posiadłość :) ja mam jedynie 2,960 m2 :) ...

Elfir
02-04-2012, 21:56
Domek na sprzęt - mierzyłam właśnie tak jak narysowałaś, ale się nie zmieści. Są to dwa garaże - blaszaki, połączone razem i wejście mają na tej dłuższej ścianie.

One nie są ładne, dlatego usiłuję znaleźć miejsce, by je schować. Czy w tej chwili nie stoją dokładnie jak na moim rysunku?



Na placu zabaw ma się zmieścić piaskownica, huśtawka, domek ze zjeżdżalnią i trampolina ... plan był taki, żeby go zrobić po lewej stronie domu, żeby było trochę cienia i żeby dzieci były "na oku" ... co o tym myślisz? Czy to wszystko zmieści się obok studni?

Domek ze zjeżdżalnią można ukryć wśród drzew osłaniających drewutnię . Trampolina może stać za rabatą (tą pośrodku trawnika).
Wszystko i tak musisz rozrysować w skali i do tego dopasować kształty rabat.



Zapomniałam, o warzywniku i sadzie owocowym. Miejsce na maliny, truskawki tez by się przydało :) ... no i basen, taki 4x4 - dla męża ważniejszy, niż altanka ;)

To ma być basen wkopany czy przenośny? Basen powinien znajdować się w najbardziej nasłonecznionej części działki.

Warzywnik myślałam, że chcesz zrobić nad drenażem. Truskawki w warzywniku, bo co trzy lata trzeba i tak przenosić plantację w nowe miejsce.
Z malin można zrobić obsadzenie wzdłuż granicy działki na wysokości warzywnika.



Roślinność rodzima, czyli to co u nas rośnie naturalnie - klony, dęby, sosny, brzozy, czeremchy, wierzby itd. Takie rośliny dostaniesz w tańszych szkółkach leśnych

pestka56
02-04-2012, 22:05
Aha :D dziękuję za odpowiedź :* ... hmm w mojej okolicy: dęby, olchy, brzozy, topole :) no i leszczyny oczywiście ... chyba muszę jeszcze duuużo poczytać ;)

wow! Niezłą ma posiadłość :) ja mam jedynie 2,960 m2 :) ...

WOW, naprawdę ? To tylko o 960 więcej niż mój ogród! A na planie wygląda na co najmniej 3 razy większy :)

Będziesz go grodziła wokół?

Moja Kaśka to koniara, marzy o własnej stajni i szkółce :)

Elfir
02-04-2012, 22:06
Elfir, potrzebuje jakas niska (ok15-30cm) roslinke/kwiat kwitnaca jak najdluzej na obrzeze rabatki. Cos w stylu bratkow ale zeby bylo wieloletnie. jest cos takiego??


dzwonek dalmatyński: http://www.dobrepole.pl/Campanula%20portenschlagiana_-_dzwonek%20dalmatyński_nlat_112.html
dzwonek drobny: http://www.dobrepole.pl/Campanula%20cochlearifolia%20%22Blue%22_-_dzwonek%20drobny_nlat_103.html
dzwonek gagarinski: http://www.dobrepole.pl/Campanula%20garganica_-_dzwonek%20gargański_nlat_105.html
dzwonek poszarskiego: http://www.dobrepole.pl/Campanula%20poscharskyana_-_dzwonek%20Poszarskiego_nlat_111.html
dzwonek okrągłolistny: http://www.dobrepole.pl/Campanula%20rotundifolia_-_dzwonek%20okrągłolistny_nlat_114.html
posłonek: http://www.dobrepole.pl/Helianthemum%20hybrida%20%22Lawrenson's%20Pink%22_-_posłonek%20ogrodowy_nlat_1308.html
bodziszek: http://www.dobrepole.pl/Geranium%20sanguineum%20%22Aviemore%22_-_bodziszek%20czerwony_nlat_1306.html
gożdzik kropkowany: http://www.dobrepole.pl/Dianthus%20deltoides%20%22Arctic%20Fire%22_-_goździk%20kropkowany_nlat_160.html
liliowiec "Stella D'Oro:
dziurawiec wielolistny: http://www.dobrepole.pl/Hypericum%20polyphyllum%20%22Grandiflorum%22_-_dziurawiec%20wielolistny_nlat_252.html
dziurawiec rogownicowaty: http://www.dobrepole.pl/Hypericum%20cerastoides_-_dziurawiec%20rogownicowaty_nlat_251.html
lnica: http://www.dobrepole.pl/Linaria%20aeruginea%20%22Neon%20Lights%22_-_lnica_nlat_979.html
len trwały "nanum": http://www.dobrepole.pl/Linum%20perenne%20Nanum%20%22Saphir%22_-_len%20trwały_nlat_948.html
kocimiętka: http://www.dobrepole.pl/Nepeta%20racemosa%20(N.%20x%20faassenii)_-_kocimiętka%20Faassena_nlat_307.html
szałwia omszona, niskie odmiany, np.: http://www.dobrepole.pl/Salvia%20nemorosa%20%22Sensation%20Deep%20Blue%22_-_szałwia%20wspaniała_nlat_1536.html

pestka56
02-04-2012, 22:13
...To ma być basen wkopany czy przenośny? Basen powinien znajdować się w najbardziej nasłonecznionej części działki.

Roślinność rodzima, czyli to co u nas rośnie naturalnie - klony, dęby, sosny, brzozy, czeremchy, wierzby itd. Takie rośliny dostaniesz w tańszych szkółkach leśnych

Trajkotka, a może lepiej zamiast basenu w takiej okolicy staw kąpielowy? Trochę większy niż 4x4, ale bardziej naturalny. „Maja (Popielarska) w ogrodzie” pokazywała taki kilka razy http://majawogrodzie.tvn.pl/153,Naturalny-staw-kapielowy,porada.html
Warto to zobaczyć również ze względu na sam ogród.