PDA

Zobacz pełną wersję : Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 [39] 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73

Elfir
21-09-2013, 23:58
też.

manhatan17
22-09-2013, 11:00
prawdopodobnie to ukorzeniona końcówka pędu. U bluszczy na końcach pędów liście są zdecydowanie mniejsze niż na starych pędach.
Ja bym przede wszystkim sprawdziła czy to rzeczywiście sadzonka (ma rozrośniętą bryłę korzeniową) czy tylko kawałek pędu wsadzony do doniczki.
tak jest to sadzonka gdyz była wysyłana bez doniczki z zabezpieczonymi korzeniami, posadziłam ją do doniczki bo wydaje mi się ze takie maleństwo nie poradzi sobie w gruncie. korzenie były ładnie rozwinięte i gęste. czyli mogę być spokojna że w miarę wzrostu liście będą normalnej wielkości?

fajna kobieta
22-09-2013, 14:11
Elfir doradź co zrobić z tymi wszystkimi chwastami na działce ? Dom juz stoi niedługo bierzemy sie za wykańczaniem środka a z zewnątrz masakra jakaś....Chwasty wszelakie po pas! Maz chce to wszystko potraktować randapem a ja nie do końca jestem przekonana...:no:

pestka56
22-09-2013, 16:27
Elfir doradź co zrobić z tymi wszystkimi chwastami na działce ? Dom juz stoi niedługo bierzemy sie za wykańczaniem środka a z zewnątrz masakra jakaś....Chwasty wszelakie po pas! Maz chce to wszystko potraktować randapem a ja nie do końca jestem przekonana...

Nie dacie rady bez Roundapu, a nawet powiem, że bez Roundapu zmieszanego z Chwastoksem (po jednej dawce przepisowej obu w tej samej porcji wody). Jeśli chcecie mieć mniej, bo całkiem nie znikną, problemów z chwastami to jest to jedyny sposób na początku. Szczególnie jeśli chodzi o perz.
I... to nie będzie pojedynczy oprysk :no: trzeba go powtórzyć 2 albo 3 razy w miarę jak ponownie chwasty będą odrastały.

Są też inne środki chwastobójcze bardziej wyspecjalizowane http://www.sumin.com.pl/chwastobojcze.html

Na ekologię przyjdzie czas po pozbyciu się chwaściorów :)

aga01
22-09-2013, 18:36
Jodła wymaga gleb żyznych, lekko kwaśnych i umiarkowanej, ale stałej wilgotności.

Lawenda lubi gleby przepuszczalne i zasadowe.

Osobiście nie lubię zostawiać pustych przestrzeni między roślinami.
Zamiast sadzić pasami, sadź grupami.

Opaska z lawendy może być, ale już berberys może być potraktowany jako roślina okrywowa wokoło iglaków.

http://images61.fotosik.pl/151/0032e4269c80630cgen.jpg

Przemyślę te grupy, ale raczej kamień zostaje. Bo kamień położę raz i mam na kilkudziesięciu m2 przykryte. Korę trzeba uzupełniać a ja mam sporo jej na drenażu z oczyszczalni i na pozostałych iglakach - na dziś dzień liczba iglaków 170 a to mały procent nasadzeń na działce :/
Nie jestem Rockefeller stąd brak ekstra funduszy na całość zagospodarowania od razu...
Co mogę posadzić jeszcze między lawendą, że by fajnie się zgrało - chciałabym teraz jakieś cebule, żeby wiosną kwitło - a lawendę dołożę właśnie wiosna dopiero.
Dodam, że od brzegu kostki mam już wkopany kolejny krawężnik (równolegle) - ma zatrzymywać kamień by ten się nie osypywał na kwiaty - i między krawężnikami mam pas 50 cm ziemi.

Elfir
22-09-2013, 20:35
czyli mogę być spokojna że w miarę wzrostu liście będą normalnej wielkości?

Oczywiście

Elfir
22-09-2013, 20:38
Elfir doradź co zrobić z tymi wszystkimi chwastami na działce ? Dom juz stoi niedługo bierzemy sie za wykańczaniem środka a z zewnątrz masakra jakaś....Chwasty wszelakie po pas! Maz chce to wszystko potraktować randapem a ja nie do końca jestem przekonana...:no:

Skosić i spalić. A za pracę wziąć się od wiosny.
O tej porze roku większośc badyli jest na wpół sucha i herbicyd nie będzie miał się przez coś wchłaniać.
Poza tym polanie jednorazowe roundapem nie da wielkiego efektu, bo wiele nasion jest w glebie i po zniszczeniu chwastów natychmiast wykiełkuje. Trzeba byłoby lac kilka razy.

Trochę późno się za to wzięliście, bo można było na zimę posiać nawóz zielony.

Elfir
22-09-2013, 20:40
Co mogę posadzić jeszcze między lawendą, że by fajnie się zgrało - chciałabym teraz jakieś cebule, żeby wiosną kwitło -

Trawy ozdobne.
Cebulowe możesz posadzić gdziekolwiek - one i tak w maju zasychają.

aga01
22-09-2013, 20:44
Trawy ozdobne.
Cebulowe możesz posadzić gdziekolwiek - one i tak w maju zasychają.

dzięki Elfir - a podpowiesz jakie te trawy?

Elfir
22-09-2013, 21:07
zawsze ładna w kompozycjach jest rozplenica.

aga01
22-09-2013, 21:17
zawsze ładna w kompozycjach jest rozplenica.

mam posadzoną z boku domu rubrum i hameln. Nie wygladają, żeby sie przyjęły :( - sadziłam koniec sierpnia/poczatek wrzesnia...

Poza tym - czy one nie przytłumia tej lawendy? W jakich odległościach je sadzić?

Elfir
22-09-2013, 21:37
rubrum jest jednoroczna - nie zimuje w gruncie.
Hameln jest to bardzo ładna, wcześnie kwitnąca odmiana. Ale trawy sadzi się raczej wiosną. Sadzone jesienią mogą nie przezyć zimy.
Na m2 wchodzą trzy sztuki, więc trzeba się odsunąc od lawendy o 40-50 cm

tczechow
23-09-2013, 10:33
Witam,

Na zdjęciach cyprysik, jedna cześć jest jakby uschnięta, moje pytanie czy obciąć tylko te uschnięte gałązki czy całość. proszę o poradę.

pozdrawiam

AngelikaX
23-09-2013, 12:09
Elfir mam w donicach na tarasie trzy kordyliny australijskie - pieknie sie rozrosly i nie chce im jakos zaszkodzic nieodpowiednim przechowywaniem - stad moje pytanie: Czy moge potraktowac je jako rosliny domowe i przechowywac do wiosny np w salonie (aby byly ozdoba salonu), czy lepiej zostawic je w chlodnym, jasnym pomieszczeniu, aby tam doczekaly wiosny?

Elfir
23-09-2013, 12:37
Witam,

Na zdjęciach cyprysik, jedna cześć jest jakby uschnięta, moje pytanie czy obciąć tylko te uschnięte gałązki czy całość. proszę o poradę.

pozdrawiam

Jak chcesz usunąc również zieloną roślinę, to czemu nie? :)

Zasadniczo tylko ta jedna gałązka szpeci, ale co kto lubi...

Elfir
23-09-2013, 12:40
Elfir mam w donicach na tarasie trzy kordyliny australijskie -

Chłodne, jasne pomieszczenie z temp. 5-15 stopni.

fajna kobieta
23-09-2013, 13:07
Skosić i spalić. A za pracę wziąć się od wiosny.
O tej porze roku większośc badyli jest na wpół sucha i herbicyd nie będzie miał się przez coś wchłaniać.
Poza tym polanie jednorazowe roundapem nie da wielkiego efektu, bo wiele nasion jest w glebie i po zniszczeniu chwastów natychmiast wykiełkuje. Trzeba byłoby lac kilka razy.

Trochę późno się za to wzięliście, bo można było na zimę posiać nawóz zielony.
Dzięki za pomoc.My to zawsze tak od strony du...sie zabieramy.:(

pestka56
23-09-2013, 13:17
Dzięki za pomoc.My to zawsze tak od strony du...sie zabieramy.:(

Jest dobry sposób i bardzo eco z zastosowaniem czarnej folii budowlanej. Ale... jak zawsze jest ale.
Folię rozkłada się po to, żeby słońce i temperatura wypaliły chwasty. Jak odpowiednio długo poleży to załatwi również nasiona. Dlatego trzeba to robić w miesiącach, gdy jest dużo słońca i oczywiście poświęcić sporo czasu.

fajna kobieta
23-09-2013, 15:44
Czyli o tej porze roku juz nie za bardzo...Poczekam w takim razie do wiosny teraz juz nic z tym ustrojstwem nie zrobię.:confused:

pestka56
23-09-2013, 17:30
Nieee, Elfir mówi skosić, spalić i ma absolutną rację. Trzeba zniszczyć możliwie najwięcej tego co jeszcze jest w kłosach. Poza tym na wiosnę gdy wejdziecie na czyste pole bez kłębowiska resztek, które i tak trzeba usunąć, będzie łatwiej. A metodę odchwaszczania wybierzecie później.

gosia86
24-09-2013, 20:06
Hej Elfir
chcę posadzić thuje na działce od strony zachodnie i wschodniej ściany po około 15 mb
rozważam thuje kórnik lub brabant
co polecasz?

Elfir
24-09-2013, 20:32
To dwa różne gatunki.
Brabant to żywotnik zachodni a Kórnik to żywotnik olbrzymi. Brabant wcześnie i obficie szyszkuje (suche szyszki są brązowe i drzewko wygląda jakby schło) i przebarwia się na brązowo na zimę. Kórnik pozostaje zimą zielony, ale bez cięcia ma ażurową koronę.

IKaWu
24-09-2013, 21:27
Witam Elfir
Czy jodła i wrzosy ze sobą współgrają? Wiem że wrzosy lubią kwaśną glebę , natomiast mam mylące
informacje dotyczące jodły

w jakiej odległości od ogrodzenia posadzić jodłę? - chyba koreańską - nie wiem bo to prezent

dziękuję

Elfir
24-09-2013, 22:07
jodła może rosnąc na zakwaszonej glebie.
Koreanka wolno rośnie. po 10 latach będzie mieć z ok. 1,5 m średnicy.

martaibartek
25-09-2013, 09:01
Elfir mam na rabacie w pierwszym rzędzie żurawki georgia peach, drugi plan przerwa i trzeci rozplenica hameln, co można posadzić na drugim planie?
Widziałam w kompozycjach, że pasuje rozchodnik okazały, ale ja mam go już w kilku miejscach i chciałabym coś innego- masz jakiś pomysł?
Rabata jest na stronie wschodniej.
Za każdy pomysł bardzo dziękuję.

q-bis
25-09-2013, 12:34
Witam,
kupiłem w markcie na wiosnę nasiona koreanki.
Umieściłem je pojemnikach, dbałem o wilgotność... i nic.
Zakopałem je teraz wraz z ziemią i pojemnikami (eko rokładające się).
Czy są szanse, że coś z nich wyrośnie ? Czy to już pozamiatane...

Elfir
25-09-2013, 13:33
Elfir mam na rabacie w pierwszym rzędzie żurawki georgia peach, drugi plan przerwa i trzeci rozplenica hameln, co można posadzić na drugim planie?
.

W sumie to żurawkę dałabym na drugi a na pierwszym coś płożacego - np. tojeść, małą turzycę, płożącego dzwonka, dabrówke.


Ale jako drugi plan można też dac niewysokie odmiany tawułek (Astilbe), bergenię, niskie odm. jeżówek, liliowca "Stella D'oro", niskie zawilce pajęczynowate, złocień maruna

Elfir
25-09-2013, 13:42
kupiłem w markcie na wiosnę nasiona koreanki.
(...)
Czy są szanse, że coś z nich wyrośnie ? Czy to już pozamiatane...

Nie, nie wyrośnie. Nasiona trzeba trzymać w odpowiednich warunkach wilgotnościowych i temperaturowych, by nie straciły zdolności do kiełkowania.

Nasiona jodły sieje się po ich uzyskaniu jesienią lub po przetrzymaniu nasion w chłodni wiosną (marzec-kwiecień).

Nasiona przed siewem były namoczone a potem posiane do piasku?

agalind
26-09-2013, 09:32
Elfirku, poradź czy mam jakoś zabezpieczyć na zimę rhododendrony? Dostałam tydzień temu 2 sztuki, wsadziłam, ale boję się czy jak mróz przyjdzie szlag ich nie trafi, bo nie mają zbyt wiele czasu na aklimatyzacje. Posadzone w zacisznym miejscu, ale myslalam czy ich nie owinac agrowloknina dokooła?

Z góry dziękuję:)

Elfir
26-09-2013, 11:18
Elfirku, poradź czy mam jakoś zabezpieczyć na zimę rhododendrony?

Na razie gruba warstwa ściółki, podsypanie liśćmi. A potem się zobaczy, jaka będzie zima. Bo może być łagodna i agrowłoknina niepotrzebnie zaparzy liście.

agalind
26-09-2013, 11:23
Na razie gruba warstwa ściółki, podsypanie liśćmi. A potem się zobaczy, jaka będzie zima. Bo może być łagodna i agrowłoknina niepotrzebnie zaparzy liście.

Ok, tak zrobię. Dziekuję.

Beauty
26-09-2013, 20:04
Witaj Elfir! potrzebuję Twojej rady co do posadzenia roslin kwaśnolubnych na takim oto "poletku":D:yes:
http://imageshack.us/a/img34/6676/ifr6.JPG


http://imageshack.us/a/img692/7074/f3j8.jpg


http://imageshack.us/a/img13/5523/a5jh.jpg
Myśłałam o wrzosowisku ...teren jest troche nierówny ,przy murku jest trochę wyzej , a całość ma wymiary 5m/6m..nie chcialabym tam mieć samych wrzosów co bys poleciła i jak to ew.rozmieścicć?

Elfir
26-09-2013, 20:59
tam jest słońce?

Beauty
26-09-2013, 21:24
Tak ,to miejsce jest nasłonecznione ,,

Elfir
26-09-2013, 22:45
najlepiej jabku dało się bardziej złagodzić spadki. Od której strony ogląda się tę skarpę?

Beauty
26-09-2013, 23:48
Może na tych zdjeciach bedzie lepiej widac położenie wzgledem domu.(po prawej stronie od frontu) Chciałam,zeby bylo bardziej lagodnie ,ale nie starczuylo nam torfu;):Dhttp://imageshack.us/a/img196/2324/1fla.jpghttp://imageshack.us/a/img21/8079/c5rq.jpg

SKula
27-09-2013, 17:19
Elfir - witaj pięknie
mam do Ciebie pytanie : co to za roślinka :?

215002

215003

będąc wczoraj na grzybach znalazłem w lesie całe pole porośnięte tą rośliną
i powiem Ci , że tworzy piękny dywan zadarniający
ja sadziłem u siebie Barwinka , ale ta roślina wygląda bardzo atrakcyjnie i do tego tworzy lity kobierzec
podpowiedz jak się nazywa
chciałbym o niej trochę poczytać i ewentualnie sobie przesadzić kilka kłączy - rozmnaża się jak hedera - możne to jakaś jej odmiana?
chociaż hedera inaczej rośnie - ta roślinka ma kilkanaście cm wysokości

SKula
27-09-2013, 17:45
Elfir - grzebałem , grzebałem i znalazłem : jasnota plamista - dzięki ;)

Monika B
28-09-2013, 09:33
Monia B no właśnie wolałabym jakieś trwałe, krzew albo iglaczka z tym, że wiem że czerwonych iglaczków raczej nie ma więc mi krzewik zostaje;)

To Ci chyba zostaje berberys - u mnie właśnie dość solidnie zarosły dookoła, ale koloru nie tracą. Boję się jednak, że w głębokim cieniu zzielenieją. Żółtego do cienia jest pełno, a czerwieni niet...

Elfir
28-09-2013, 13:33
Beauty - ale ten murek będzie zasłaniać wrzosowisko, bo wrzosy sa niskie. Aby wyeksponować wrzosy spadek powinen być w kierunku domu, a nie na odwrót. :(
Może jednak posadzić azalie i rózaneczniki oraz coś spływającego z murka (np. irgę "Major")

Beauty
28-09-2013, 14:04
Elfir ,miejsce jest w ogole malo wyeksponowane ,bo z boku domu...wrzosowisko najbardziej bedzie widoczne z okna kuchennego:D:Dmyslę ,ze jeszcze dosypie ziemi patrzac od strony bramy.(zrobie takie podwyzszenie i łagodny spadek)..to chociaz bedą widoczne od strony sciezki i bramy...ile wrzosów wchodzi na metr2?sadzic tak co 30cm?Zamowiłam na razie 50 szt..irg mam juz sporo patrzac od murka w kierunku bramy ,więc juz ich nie chce...w ogole mam tyle tej ziemi ,ze juz tracę pomysły ...na razie całośc z tyłu domu praktycznie obsiane jest trawą;) ...

majamaki
28-09-2013, 16:47
Witaj ELfir. Zakupiłam bukszpany do posadzenia na froncie domu (strona północno - zachodnia) -50 sztuk - mają tworzyć zwarty żywopłot do wysokości podestu schodów:). Rozstawiłam doniczki w docelowych miejscach. Kupiłam też wrzosy, które planowałam zasadzić w wolnostojących donicach. Jednakże przez przypadek postawiłam je wśród bukszpanu i przyznaję, że razem wyglądają super. Czy można zasadzić je razem? Czy wrzosy nie przeszkodzą w budowie żywopłotu?

Elfir
29-09-2013, 01:00
w ogole mam tyle tej ziemi ,ze juz tracę pomysły ...na razie całośc z tyłu domu praktycznie obsiane jest trawą;) ...

Bo sadzisz małe roślinki zamiast dużych połaci większych krzewów podsadzonych placami szybko rosnących bylin i traw.
Wrzosy - małe odmiany co 30 cm, większe co 50 cm

Elfir
29-09-2013, 01:02
Czy można zasadzić je razem? Czy wrzosy nie przeszkodzą w budowie żywopłotu?

Bukszpan lubi wilgotne, zasobne gleby o odczynie obojętnym, a wrzos przepuszczalne, piaszczyste o odczynie kwaśnym. Czyli stanowisko przygotowane dla jednej rośliny nie będzie pasować innej.
Ponadto wrzosy wymagają słońca (również po to, by szybciej schnąć z rosy, bo są wrażliwe na szarą pleśń)
Można posadzić razem, ale raczej traktując wrzos jako krótkowieczną roślinkę, do wymiany co jakiś czas.

bogumil
29-09-2013, 19:22
Witam Elfirku...wpadam tutaj z zapytaniem...może wiesz co dolega mojej sośnie? Tak mi jej szkoda:( na wiosnę już chorowała, odbiła, dostała nowych przyrostów ....a teraz zobacz jak wygląda! Sosna ma sześć lat...do tej pory pięknie rosła....pomóż mi Elfirku...jak jej pomóc?

http://img34.imageshack.us/img34/8538/shx.JPG (http://imageshack.us/photo/my-images/34/shx.JPG/)

będę wdzięczna za każdą podpowiedź:)
Pozdrawiam serdecznie!

Elfir
29-09-2013, 21:15
twojej sosnie dolega starość :)
Zrzua igły starsze niż 3 lata. Otrząsnąć.

bogumil
29-09-2013, 21:28
Naprawdę? Ale numery.....przeżyje..............dzięęęki... jesteś moim GURU :D:D:D

Pozdrawiam serdecznie:D....aż mi się humor poprawił:D:D:D

pestka56
29-09-2013, 23:12
Naprawdę? Ale numery.....przeżyje..............dzięęęki... jesteś moim GURU :D:D:D

Pozdrawiam serdecznie:D....aż mi się humor poprawił:D:D:D

Gubi igły, więc spodziewaj się niedługo maślaczków pod nią :yes: Pod moją wejmutką w ciągu ostatnich 4 dni zebrałam 72 sztuki :D W zeszłym roku były po raz pierwszy – 5 sztuk.

żona m
30-09-2013, 22:35
72 sztuki? tak same z siebie? toż to do lasu nie trzeba chodzić.:no:

pestka56
30-09-2013, 23:14
A dzisiaj odkryłam, że nawet pod młodymi sosenkami, które sadziliśmy wiosną, są maślaczki i znowu sosik jutro będzie, albo nie będzie. Mój upomina się o sloiczki z grzybkami :lol2:

bea_m
01-10-2013, 11:19
Tylko jakoś ręce zabezpiecz bo maślaczki lubią brudzić. Ja od niedzieli chodzę z rękami w kieszeni :bash:

pestka56
01-10-2013, 13:20
Tylko jakoś ręce zabezpiecz bo maślaczki lubią brudzić. Ja od niedzieli chodzę z rękami w kieszeni :bash:

To już po ptakach. Ogród też moich paznokci nie oszczędził mimo rękawic i rękawiczek :P Zimą odchucham. A dziś znowu znalazłam 21 sztuk :)

leniin
02-10-2013, 23:56
Witaj Elfir
Chcialbym posadzic tuje szmaragd oraz 3 drzewka owocowe.
Moje pytanie to czy odległosc 50cm od płota i 75cm od siebie sa dobrymi odległosciami
Drzewka owocowe beda karłowate jabłon gruszka i czereśnia. W jakiej odległosci od siebie i od tuj je posadzic?
Czy 2 m od tuj i innych drzew jest wystarczajaca?

q-bis
03-10-2013, 08:19
Elfir,
szukam pomysłu na otoczenie wokół wierzby.
Ekspozycja - cały dzień w słońcu, dobrze widoczna z tarasu. Ma z 10 lat. Wokół przerzedzony trawnik, ziemia zasadowa.
Chciałbym, żeby było na czym oko zawiesić, najlepiej kolorowo i przez cały rok :)

Elfir
03-10-2013, 12:33
Chcialbym posadzic tuje szmaragd oraz 3 drzewka owocowe.
Moje pytanie to czy odległosc 50cm od płota i 75cm od siebie sa dobrymi odległosciami

Dla żywotników tak.




Drzewka owocowe beda karłowate jabłon gruszka i czereśnia. W jakiej odległosci od siebie i od tuj je posadzic?
Czy 2 m od tuj i innych drzew jest wystarczajaca?

Jaką konkretnie karłową gruszę i czereśnię masz na myśli (podkładka)?
Bo o ile karłowa jablonka będzie miała średnice ok 2,5 m po 10 latach (przy koronie klasyczne wrzeciono), tak czereśnie raczej nie miewają karłowych podkładek i drzewko będzie miało ok 5 m szerokości.

Elfir
03-10-2013, 12:35
Elfir,
szukam pomysłu na otoczenie wokół wierzby.
Ekspozycja - cały dzień w słońcu, dobrze widoczna z tarasu. Ma z 10 lat. Wokół przerzedzony trawnik, ziemia zasadowa.
Chciałbym, żeby było na czym oko zawiesić, najlepiej kolorowo i przez cały rok :)

Jaka wierzba? Wielka płacząca czy karłowa jak Hakuro-Nishiki?

q-bis
04-10-2013, 10:35
Jaka wierzba? Wielka płacząca czy karłowa jak Hakuro-Nishiki?

:oops::oops::oops:

taka

216425

:oops::oops::oops:

Nie wiem skąd mi się wzięła WIERZBA ... choć też mam dwie...

Aha, pod wierzbą, tfu brzozą jest oczywiście cień, ale się przesuwa zgodnie ze słoneczkiem :)

Izulek
04-10-2013, 10:42
Elfir, mam pytanie mój ostrokrzew posadzony latem ubiegłego roku, po wczorajszej nocy z temp. ok. minus 2-3 stopnie zgubił liście. W ubiegłym roku też trochę stracił ale nie tak dużo jak tej nocy. Czy to normalne? Podobno ostrokrzewy są mrozoodporne? W ogóle mam wrażenie że jakoś tak słabiutko on rośnie ....

TAR
05-10-2013, 18:16
Elfir ja jeszcze w kwestii ostróżek, mimo października zauwazylam, ze wypuscily nowe lodygi i zaczynają kwitnac, przymrozek maja w nosie ;) czy takie pozne kwitnienie to normalne? czy wręcz przeciwnie zaszkodzi im to? sądziłam, ze dla tych bylin to już koniec wegetacji a one tak mnie zaskakują.

Elfir
05-10-2013, 22:03
:oops::oops::oops:

taka

216425

:oops::oops::oops:

Nie wiem skąd mi się wzięła WIERZBA ... choć też mam dwie...

Aha, pod wierzbą, tfu brzozą jest oczywiście cień, ale się przesuwa zgodnie ze słoneczkiem :)

No to nie wierzba :D
Brzozy mają płytki system korzeniowy i wyjaławiają glebę, toteż najlepsze rozwiązanie to rośliny o małych wymaganiach - kosodrzewiny, jalowce, sucholubne trawy.

Elfir
05-10-2013, 22:03
Elfir ja jeszcze w kwestii ostróżek, mimo października zauwazylam, ze wypuscily nowe lodygi i zaczynają kwitnac, przymrozek maja w nosie ;) czy takie pozne kwitnienie to normalne? czy wręcz przeciwnie zaszkodzi im to? sądziłam, ze dla tych bylin to już koniec wegetacji a one tak mnie zaskakują.

Nie zaszkodzi. Wiele bylin powtarza kwitnienie, jak im ściąć kwiatostany zanim zawiążą nasiona.

Elfir
05-10-2013, 22:04
Elfir, mam pytanie mój ostrokrzew posadzony latem ubiegłego roku, po wczorajszej nocy z temp. ok. minus 2-3 stopnie zgubił liście. W ubiegłym roku też trochę stracił ale nie tak dużo jak tej nocy. Czy to normalne? Podobno ostrokrzewy są mrozoodporne? W ogóle mam wrażenie że jakoś tak słabiutko on rośnie ....

Raczej nie masz ostrokrzewu. Ewentualnie to nie jest ostrokrzew z naszej strefy klimatycznej (Ostrzokrzewów jest kilkadziesiąt gatunków).

Izulek
05-10-2013, 23:11
Kupowałam w szkółce jako ostrokrzew maservy bodajże. Jak tylko jutro pogoda pozwoli zrobię zdjęcia.

Elfir
05-10-2013, 23:15
Kupowałam w szkółce jako ostrokrzew maservy bodajże. Jak tylko jutro pogoda pozwoli zrobię zdjęcia.

Ten gatunek jest odporny na mrozy do - 20 stopni a niektóre odmiany i więcej.
Czyli zrzucanie liście to raczej wynik przesuszenia lub choroby.

Izulek
06-10-2013, 22:14
Ten gatunek jest odporny na mrozy do - 20 stopni a niektóre odmiany i więcej.
Czyli zrzucanie liście to raczej wynik przesuszenia lub choroby.

Sucho raczej nie ma. Wstawiam zdjęcia:
http://imageshack.us/a/img18/2274/gb7w.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/18/gb7w.jpg/)

http://imageshack.us/a/img9/5990/33oh.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/9/33oh.jpg/)

http://imageshack.us/a/img600/6584/g0oi.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/600/g0oi.jpg/)

to są zdjęcia tego ostrokrzewu, który zrzucił liście, to wg szkółki ma być odmiana męska

a tu pozostałe 3 krzaczki żeńskie

http://imageshack.us/a/img843/4711/p853.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/843/p853.jpg/)

http://imageshack.us/a/img585/8876/4or9.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/585/4or9.jpg/)

http://imageshack.us/a/img845/8008/uikc.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/845/uikc.jpg/)

I dasz radę coś wywnioskować z tych zdjęć?

q-bis
07-10-2013, 08:41
No to nie wierzba :D
Brzozy mają płytki system korzeniowy i wyjaławiają glebę, toteż najlepsze rozwiązanie to rośliny o małych wymaganiach - kosodrzewiny, jalowce, sucholubne trawy.
A nie można by jakoś nadsypać - z jednej strony albo w okrąg - i jakoś opalować, coś jakby skrzynka na rabatę, tylko jakoś ją obrobić np. betonowymi krawędziakami. I wtedy coś posadzić... tylko co na to brzoza ? Puści korzenie w górę ?

Elfir
07-10-2013, 10:59
Nadsypanie ziemi na korzenie drzewa zazwyczaj skutkuje uschnięciem drzewa.

Jakie rośliny chcesz posadzić, skoro nie pasują te , które wymieniłam?

Elfir
07-10-2013, 10:59
Sucho raczej nie ma.

Jaki tam jest odczyn gleby?

AngelikaX
07-10-2013, 11:08
Elfir moje tuje szmaragdy zaczynaja chorowac - zaczynaja brazowiec od srodka - jak na razie na ok 1cm. Pryskac teraz czy czekac do wiosny?

Elfir
07-10-2013, 11:21
W środku iglaki z reguły są brązowe, bo nie dochodzi tam światło.

AngelikaX
07-10-2013, 11:48
To nie to - wyglada to tak:


http://img18.imageshack.us/img18/5762/yzzj.jpg




Niewiem czemu foto w poziomie (zmienilam i cos nie poszlo :) )

Elfir
07-10-2013, 12:28
w zasadzie grzyb pojwia się z reguły na najmlodszych gałązkach. Normalnie igly na iglakach rosną max 5 lat i potem same opadają właśnie jesienią.

AngelikaX
07-10-2013, 12:54
na tym zdjeciu widac lepiej - nie jest to ciemnienie od glownego pnia, tylko mlode igielki w srodku - mniej wiecej w polowie galazki - dostep swiatka w tym miejscu jest - zauwazylam je nieodgarniajac galazek - co to wg Ciebie moze byc? :/


http://img24.imageshack.us/img24/7247/m2m5.jpg

Izulek
07-10-2013, 13:29
Jaki tam jest odczyn gleby?


Niestety nie wiem, ale sądzę że obojętny do zasadowego, bo skrzyp tam nie rośnie, ale musiałabym zmierzyć ph tylko na razie nie wiem czym, tzn. nie mam miernika w domu.

A czy z tych zdjęć jesteś w stanie określić czy to faktycznie jest ten gatunek ostrokrzewu?

Elfir
07-10-2013, 13:35
A czy z tych zdjęć jesteś w stanie określić czy to faktycznie jest ten gatunek ostrokrzewu?

Nie.

Odczyn sprawdza się płynem Helliga - dostaniesz w każdym centrum ogrodniczym.

Elfir
07-10-2013, 13:38
na tym zdjeciu widac lepiej - nie jest to ciemnienie od glownego pnia

Grzyb Kabatina - potrafi atakować w stosunkowo niskich temp.

Mocno otrzepać, wygrabić ile można i opryskać (jakiś totalny fungicyd typu Bravo, Sarfun, Topsin).

bea_m
07-10-2013, 20:13
Elfir a czy tym mamy się martwić?
http://images64.fotosik.pl/255/4d303e2f8d8bd50cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4d303e2f8d8bd50c)
Drzewko ma 12 lat i po raz pierwszy cos się z nim dzieje. W okolicy też widziałam podobne zjawisko na takich samych drzewkach. W igłach nic nie zauważyłam.

Elfir
07-10-2013, 22:35
beo - oczywiście, że martwić. Wygląda na mszycę (ochojnik jodłowy) lub przędziorka.

A jak sa na igłach czarne kropki lub od spodu białe strzępki to pewnie któraś z osutek

q-bis
08-10-2013, 14:05
Nadsypanie ziemi na korzenie drzewa zazwyczaj skutkuje uschnięciem drzewa.

Jakie rośliny chcesz posadzić, skoro nie pasują te , które wymieniłam?

Nie, no bardzo ładne są. Tylko czy mają jakąś taką radość w sobie ? Iglaki są takie monotonne, chyba że masz pomysł na konkretną odmianę ?
Podziel się :)

batata
08-10-2013, 15:58
Elfir, czy jesteś w stanie zidentyfikować trawę?
Urosły mi takie kępy i nawet mi się podobają, więc zastanawiam się czy nie zgromadzić ich w jednym miejscu.:) Kępy są ciemnozielone, liście dochodzą do nawet 60 cm. długości, ładnie się przewieszają. Chyba odporna trawka, bo rośnie na nasypie po budowie. Pomyślałam, że mogę je jakoś ciekawie wykorzystać, ale chętnie dowiedziałabym się z czym mam do czynienia.;)
Dla oznaczenia proporcji położyłam obok e-papierosa.

http://images61.fotosik.pl/257/1b74d406e3bf6852med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Elfir
08-10-2013, 19:57
Nie, no bardzo ładne są. Tylko czy mają jakąś taką radość w sobie ? Iglaki są takie monotonne, chyba że masz pomysł na konkretną odmianę ?
Podziel się :)

Jak nie mają być iglaki to mogą być szczodrzeńce, berberysy, perowskie

Elfir
08-10-2013, 20:02
Elfir, czy jesteś w stanie zidentyfikować trawę?


Niestety nie. Zdjęcie przedstawia za mało szczegółów, bez kwiatostanów naprawdę ciezko identyfikować.Po zdjęciu nawet nie jestem w stanie stwierdzić czy to turzyca czy trawa. Chociaż chyba bardziej turzyca, bo nie ma kwiatostanów a u nas większosc traw kwitnie jesienią a niektóre turzyce wiosną.

q-bis
09-10-2013, 08:29
Jak nie mają być iglaki to mogą być szczodrzeńce, berberysy, perowskie

O, to jest bardzo fajne.
Dziękuję.

mr6319
09-10-2013, 15:44
Na różach pokazały mi się mszyce. Czy można jeszcze stosować oprysk przeciw mszycom?

Elfir
09-10-2013, 17:32
można, przynajmniej wybijesz formy ktore będa chciały zimowac.

Pyxis
09-10-2013, 19:15
Witam.
Dzisiaj w pocie czola wywiozlem ze swojego warzywnika 20 kopiatych taczek ziemi. Planuje uzupelnic to jakas gotowa ziemia czy torfem w celu poprawienie struktury, bo teraz jak popada i wyschnie, to jest betonik. Poradzcie prosze, czy takie podloza beda dobre:

Torf ogrodniczy ATHENA
http://www.leroymerlin.pl/uprawa-roslin/podloza-nawozy/ziemia-do-roslin/torf-ogrodniczy-athena,p39316,l385.html

Torf ogrodniczy odkwaszony Hollas
http://www.castorama.pl/katalog-produktow/pielegnacja-roslin/podloza/torf-odkwaszony-ab-ph-7-2-7-5.html

Nie chcial bym sobie zrobic gorzej, niz mialem. :)

pieknyromek
09-10-2013, 23:49
To zależy jaką glebę masz teraz? Jakie pH?

batata
10-10-2013, 00:44
Chociaż chyba bardziej turzyca, bo nie ma kwiatostanów a u nas większosc traw kwitnie jesienią a niektóre turzyce wiosną.

Dzięki za naprowadzenie na trop.:) Może to rzeczywiście jakaś turzyca, a na tyle mi się podoba, że nawet incognito zrobię z niej zgrupowanie. Na pewno będzie lepiej wyglądała, niż tak bezładnie porozrzucana to tu, to tam.;)

Mam jeszcze jedną prośbę. Szukam jakiegoś niewielkiego drzewka ( lub dużego krzewu) o bardzo jasnych liściach - miejsce sadzenia: przy ścieżce w niezbyt gęstym lesie, gleba mocno zasadowa, przeciętnie wilgotna. Świetlisty cień od godz. 11-12, do zachodu słońca. Rosną tam w ilościach przemysłowych przylaszczki i kopytnik.
Czy znajdzie się takie drzewko? Myślałam o dereniu białym, ale ładniej chyba wyglądałaby coś o pokroju horyzontalnym. Na fotce miejsce na drzewko oznaczyłam na czerwono. Pod dużą brzozą chcę ustawić ławkę, wzdłuż scieżki widzę też miejsce na derenie siberica (mogą ciekawie wyglądać obok tych szarych pni drzew), może jakieś trawy/turzyce typu mop.
Tylko mam problem z drzewkiem/krzewem. :(

http://images64.fotosik.pl/263/6e0d6b5e45656c96med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Pyxis
10-10-2013, 09:21
To zależy jaką glebę masz teraz? Jakie pH?

Czy ten torf odkwaszony nie jest "neutralnym" podlozem?

Elfir
10-10-2013, 14:35
DSzukam jakiegoś niewielkiego drzewka ( lub dużego krzewu) o bardzo jasnych liściach -

Klon polny "Carnival" - wysokośc szczepienia dobierasz do planowanej wysokości drzewka.
Poza tym możesz sobie jakiś bez czarny (np. Pulverulenta, Madonna, Aurea) wyprowadzic w formie drzewka.

Elfir
10-10-2013, 14:38
Pyxis - kup najtańszy. Jak kupisz kwaśny (propozycja nr 1) to o ile nie masz zasadowej gleby, będzie koniecznośc zwapnowania, bo warzywa wolą gleby lekko kwaśne do obojętnych.
Torf jest jałowy - pozbawiony składników mineralnych. Czyli pod warzywa i tak trzeba będzie nawieźć kompostu lub obornika. Pytanie czy jest sens dawać torf, skoro i tak trzeba będzie dodawać innego rozluźniacza (czyli obornika lub kompostu)

Pyxis
10-10-2013, 14:46
Torf jest jałowy - pozbawiony składników mineralnych. Czyli pod warzywa i tak trzeba będzie nawieźć kompostu lub obornika. Pytanie czy jest sens dawać torf, skoro i tak trzeba będzie dodawać innego rozluźniacza (czyli obornika lub kompostu)

Hm... a co myslisz o takim zuzytym podlozu z pieczarkarni? Facet ma cos takiego moze z 1000m dalej i jak sie dowiedzialem, od jutra zaczyna wymiane. Odda kazda ilosc, tylko musze sobie odebrac wlasnym transportem.
Bedzie lepsze?

Elfir
10-10-2013, 19:31
Podłoże z pieczarek to obornik :D
Plus - będziesz mial pieczarki.

Pyxis
10-10-2013, 19:49
Podłoże z pieczarek to obornik :D
Plus - będziesz mial pieczarki.

Czyli robic juztro wyprawe z workami?

Z tego co facet mowil, to torf + zmielona sloma + obornik, czyli chyba wszystko, czego mojej betonowatej ziemi potrzeba? Mniam! ;)

Yaa
10-10-2013, 21:07
Mam zerowe doswiadczenie jesli chodzi o ogrod i mam kilka pytan
posadzilam dwie 3,5 metrowe thuje "zebriny", niedawno wykopane w szkolce, bryla korzeniowa owinieta czyms w rodzaju worka i facet powiedzial ze mozna z tym posadzic i tak zrobilam
podsypalam ziemi do iglakow, wsadzilam, zasypalam, potem rozlozylam agrowłókninę i zasypalam korą
dobrze podlalam
podlewalam 3 dni
potem juz nie bo troche padalo
po 2 tyg znowu podlewalam bo juz nie padalo ( ziemie mam raczej cieżką)
minely juz 4 tyg
i wydaje mi sie ze konce galazek sa jakby lekko rudawe, tzn zielone z takim troche rudym odcieniem
czy to znaczy ze z drzewkiem cos zlego sie dzieje ?
czy moze to normalne bo jesien ?
a moze drzewko i tak musi odchorowac przesadzenie ?
jaka jest szansa ze sie nie przyjmie ?

chelll
10-10-2013, 21:28
Efir,kupiłam kłącza/korzenie hosty białej. Dostałam je w woreczku z ziemią.Czy mam je teraz wsadzić do gruntu, czy też na zimę do doniczek i do gruntu wiosną? Doradź, proszę - E.Lech

Elfir
10-10-2013, 21:39
owinieta czyms w rodzaju worka i facet powiedzial ze mozna z tym posadzic i tak zrobilam

Wykopać i rozwinać.
Żywotniki nie przepadają za zbyt kwąsnym podlożem.

Elfir
10-10-2013, 21:39
Efir,kupiłam kłącza/korzenie hosty białej. Dostałam je w woreczku z ziemią.Czy mam je teraz wsadzić do gruntu, czy też na zimę do doniczek i do gruntu wiosną? Doradź, proszę - E.Lech

teraz.

Yaa
10-10-2013, 22:40
Wykopać i rozwinać.

nie wiem czy to jeszcze mozliwe :(
roslina posadzona miesiac temu wazy z 70kg !....
mozesz napisac cos wiecej ? korzenie tego nie przerosną ? to bardzo moze roslinie zaszkodzic ?

Elfir
10-10-2013, 22:47
to odkop i potnij.
Młode korzonki tego nie są w stanie przebić.

Pyxis
10-10-2013, 23:06
nie wiem czy to jeszcze mozliwe :(
roslina posadzona miesiac temu wazy z 70kg !....
mozesz napisac cos wiecej ? korzenie tego nie przerosną ? to bardzo moze roslinie zaszkodzic ?

Czy to na pewno jest tkanina czy raczej taka siatka sznurkowa, bo ja kupilem oststnio roslinki wlasnie z korzeniami z ziemia w takiej siatce. Tak na oko po roku w glebie z tego sznurka niewiele raczej zostanie.

Elfir - mam barac to gowno z pieczarkarni? Bo nie napisales w koncu. :)

Elfir
10-10-2013, 23:08
brać

bobiczek
11-10-2013, 00:41
brać

barać!
teraz ja

o wymianie ziemi
jest to prawda?
miałem w tym roku krzaki pomidora pod oknem nasłonecznione
muszę im w przyszłym roku zmienić stanowisko?
Prawda - czy Mit?

Yaa
11-10-2013, 08:20
Czy to na pewno jest tkanina czy raczej taka siatka sznurkowa, bo ja kupilem oststnio roslinki wlasnie z korzeniami z ziemia w takiej siatce. Tak na oko po roku w glebie z tego sznurka niewiele raczej zostanie.


to taka chusta jutowa
to sie nie rozlozy w ziemi ?

Pyxis
11-10-2013, 09:00
barać!
teraz ja

o wymianie ziemi
jest to prawda?
miałem w tym roku krzaki pomidora pod oknem nasłonecznione
muszę im w przyszłym roku zmienić stanowisko?
Prawda - czy Mit?

Uprawiam pomidorki od 11 lat i zawsze staralem sie przerzucac uprawe co roku z jednej strony dzialki na druga. Teraz mam niestety malutki warzywnik gdzie one zajmuja 75% powierzchni, wiec tak czy siak musi byc pewna "monokultura" w uprawie. Jesli nie bedzie komasowania sie patogenow w glebie i pomodorki nie beda chorowaly, to nic zlego sie stac nie powinno. Jesli jednak choroby beda atakowaly ze zdwojana sila - przerwa w uprawie na tym stanowisku na 2 lata.

Elfir
11-10-2013, 11:39
o wymianie ziemi
jest to prawda?
miałem w tym roku krzaki pomidora pod oknem nasłonecznione
muszę im w przyszłym roku zmienić stanowisko?
Prawda - czy Mit?


Pomidory, jako jedne z nielicznych warzyw nie muszą bezwzględnie podlegać płodozmianowi (najbardziej wrażliwe na brak plodozmianu sa kapustne). Ale trzeba będzie im podrzucić kompostu, bo część skladników z gleby wyczerpały. Niemniej dłuższe sadzenie jednej rośliny warzywnej w tym samym miejscu będzie skutkować z czasem kumulacją niekorzystnych dla niej patogentów.

Elfir
11-10-2013, 11:40
to taka chusta jutowa
to sie nie rozlozy w ziemi ?

Rozłoży, ale za kilka lat. A teraz woda, którą podlewasz w bardzo niewielkim stopniu przepływa przez jutę do korzeni.
Małe korzonki nie są w stanie się przebić. Jutę się nacina przed sadzeniem

Yaa
11-10-2013, 14:26
Rozłoży, ale za kilka lat. A teraz woda, którą podlewasz w bardzo niewielkim stopniu przepływa przez jutę do korzeni.
Małe korzonki nie są w stanie się przebić. Jutę się nacina przed sadzeniem

a to chyba mozna uznac ze byla nacieta, bo bryla byla oslonieta tym czesciowo od dolu i troszke po bokach, od gory wcale
nie wiem tylko czy nie ma za duzo albo za malo wody :(
duzo trzeba takie duze drzewko podlewac po przesadzeniu ?

czy te rudawe koncowki to normalny objaw czy trzeba cos szybko zrobic ?

Elfir
11-10-2013, 14:58
korzenie do góry nie rosną.
Na zdjęciu specjalnie rudości nie widać.

Yaa
11-10-2013, 15:12
to moze niepotrzebnie sie martwie
galazki sa generalnie zielone tylko zalapaly taki rudawy odcien
czy thuje zazwyczaj dobrze znosza przesadzanie ?

Elfir
11-10-2013, 15:32
mają płytki system korzeniowy, więc łatwo znoszą przesadzanie.

Pyxis
11-10-2013, 18:31
brać

U mnie "gowienko" zaslalo caly warzywnik. Przekopane w ostra skibe.
Teraz nastepnie pytanie. "Poprawiac" dalej siejac na tym jakis poplon, czy dac juz sobie spokoj i czekac do wiosny az sobie przegnije?

BTW: Stracilem jakos dziwnie apetyt na pieczarki.

nicol21
11-10-2013, 19:24
Elfirku - co sie dzieje z moimi hortensjami. ziemia jest kwasna, sporo torfu do niej wrzucilismy

https://lh3.googleusercontent.com/-dzR3ih7oNZg/Ulg0MeOlvnI/AAAAAAAAYbI/c5Far5y9k3A/w800-h450-no/IMG_00001524+%25281%2529.jpg

Gosiek33
11-10-2013, 19:42
Przygotowują się do zimy ;)

Elfir
11-10-2013, 19:54
Pyxis - chyba już nic nie zdązy wykiełkować jako poplon.

Pyxis
11-10-2013, 20:54
Pyxis - chyba już nic nie zdązy wykiełkować jako poplon.

OK. A wiosna cos robic w kierunku "przedplonu"? Pomidorki dopiero w polowie maja wysadzam.

Elfir
11-10-2013, 22:37
przedplonem najlepsza jest sałata i rzodkiewka :D

Pyxis
11-10-2013, 22:55
przedplonem najlepsza jest sałata i rzodkiewka :D

Nie hoduje krolikow. ;)

Kamila i Marcin
14-10-2013, 11:55
Czy żywotniki szmaragd ciemnieją na zimę? paręnaście drzewek ma znacznie ciemniejszy odcień zielonego powiedziałabym, że nawet zgniłozielony łamany z rudawym
tu na zdjęciu od prawej pierwsze 3 z takim zabarwieniem
https://lh4.googleusercontent.com/-CnaeqYmdTpA/Ulu7sXGXzEI/AAAAAAAADms/1OjHnq2f1hY/s640/2013-10-14%252011.32.17.jpg

i tutaj te od lewej inną barwę mają:
https://lh3.googleusercontent.com/-nuDRpTdUwSg/Ulu9gjfZSKI/AAAAAAAADoI/qIq2AAeOBvs/s720/%255BUNSET%255D.jpg

czy mam się martwić?

ogólnie ciężko dziś fotkę dobrą zrobić, bo jest bardzo słonecznie i aparat głupieje..

Pyxis
14-10-2013, 13:58
Czy żywotniki szmaragd ciemnieją na zimę?

U mnie wszystki 140 szt "szmaragdow" ma taki soczysto-zielony odcien. Tylko drewnieja im te przyrosty tegoroczne, ale "igly" nie zolkna poki co.

Kamila i Marcin
14-10-2013, 14:30
U mnie też jest wsadzonych 188 drzewek i większość ma bardzo ładny kolor.. coś mi się wydaje, że na wiosnę sporo drzewek pójdzie w kosz :(

Pyxis
14-10-2013, 14:50
U mnie też jest wsadzonych 188 drzewek i większość ma bardzo ładny kolor.. coś mi się wydaje, że na wiosnę sporo drzewek pójdzie w kosz :(

Hmm... szkoda by bylo. Moje bylu w doniczkach. Wiem, ze sasiad kupowal "kopane" i mial troszke odpadow, ale diabli wiedza ile one lezaly w markecie zanim je posadzil.

Kamila i Marcin
14-10-2013, 16:48
Moje tez z doniczek.. w zasadzie na początku źle podlewałam i przytrafiły się grzybki.. wyleczone.. miesiąc spokoju, potem sporo deszczów i znów grzybki.. szlag by to...

zrobiliśmy dwa opryski, wczoraj miał być trzeci i nie wyszedł.. i dziś jeszcze trzeba albo dam spokój.. sama nie wiem..

Maciejka2
15-10-2013, 10:20
Elfir,
Doradź proszę, czym można teraz nawieźć ziemię przygotowaną pod siew trawy (odchwaszczona i wyrównana). Nie zdążyłam wysiać w tym roku. Moze rozsypać taki nawóz naturalny w granulkach lub spryskac ją rozcieńczonym humusem. Czy może nawożenie zostawić na wiosnę?

Elfir
15-10-2013, 13:29
nawożenie jest bez sensu, co najwyżej można zwapnować lub przemieszać z niekompostowanym obornikiem.
Azot w nawozach szybko jest wymywany głęboko w głąb gleby albo wyparowuje. Również fosfor szybko ulega uwsteczeniu do form niedostępnych dla roślin. Dlatego z nawozu wysianego jesienią wiosną rośliny nie skorzystają. Nawóz sypie się wyłącznie w okresie wegeacji.

Kamila i Marcin
15-10-2013, 17:13
Elfir podpowiesz co dolega moim żywotnikom? (zdjęcia parę postów wcześniej)

Elfir
15-10-2013, 17:24
nie jestem w stanie. Widzę tylko że nie sa zielone jak powinny.
Przyczyn może być tysiące.

Kamila i Marcin
15-10-2013, 18:35
Jutro postaram się zrobić zdjęcie z bliska. Tylko czy przy zimnych nocach jakiekolwiek opryski wchodzą w grę i czy nie zaszkodzę im aż tyloma opryskami?

Elfir
15-10-2013, 19:04
Pytanie tylko czy to choroba a nie złe podłoże/przelanie/zasuszenie/pozaginane korzenie podczas sadzenia?

Maciejka2
15-10-2013, 19:05
nawożenie jest bez sensu, co najwyżej można zwapnować lub przemieszać z niekompostowanym obornikiem.
Azot w nawozach szybko jest wymywany głęboko w głąb gleby albo wyparowuje. Również fosfor szybko ulega uwsteczeniu do form niedostępnych dla roślin. Dlatego z nawozu wysianego jesienią wiosną rośliny nie skorzystają. Nawóz sypie się wyłącznie w okresie wegeacji.
Dziekuję za odpowiedż i pozdrawiam

Kamila i Marcin
15-10-2013, 19:31
Pytanie tylko czy to choroba a nie złe podłoże/przelanie/zasuszenie/pozaginane korzenie podczas sadzenia?

Większość drzewek mam posadzonych w ziemi lekko kwaśnej, a 1/4 w obojętnej (około 6-6,5). kopałam dołki około 30cm głębokie i ciut szersze od łopaty, do dołków sypałam ziemię i lałam wodę, wsadzałam nasączone wodą sadzonki, potem dosypywałam ziemi i lekko dociskałam (korzenie były ładnie uformowane, bo w doniczkach..

dałaś mi troszkę do myślenia o zalaniu.. bo od północnej strony tak gdzie najwięcej drzewek innego koloru zawsze było więcej wody, tzn robiłam testy po wykopaniu dołków.. lałam do nich full wody i patrzyłam kiedy wsiąknie.. i tam najdłużej woda stała nawet do 1,5h

roszki8
16-10-2013, 11:56
Witaj Elfir. Mam do obsadzenia ok 20m działki, przy płocie, od frontu (południowo - wschodnia strona). Gleba jest raczej piaszczysta. Zależy mi na tym, aby posadzić coś, co osłoni mnie od sąsiadów i jednocześnie było dekoracyjne. Dalej, w pobliżu są róże i juki. Zupełnie nie mam pomysłu.... Nie chciałabym, aby to był po prostu rząd iglaków. Mogłabyś coś doradzić? Z góry dziękuję.

casse
16-10-2013, 17:00
Witam bardzo prosze o pomoc, czy ktoś może wie czy moja Katalpa jest "chora" :confused:
czy to jest normalny proses. Bo kompletnie nie znam sie na drzewach i nie mam pojęcia czy może powinnam cos zrobić
Sadzona w tym roku wczesną wiosną,

http://images62.fotosik.pl/286/0c93e807c7b2af28med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images61.fotosik.pl/286/4bb8c5290fb48ed8med.jpg (http://www.fotosik.pl)


Bede wdzieczna za pomoc

grzegorz_si
16-10-2013, 20:06
Witam bardzo prosze o pomoc, czy ktoś może wie czy moja Katalpa jest "chora" :confused:
czy to jest normalny proses. Bo kompletnie nie znam sie na drzewach i nie mam pojęcia czy może powinnam cos zrobić
Sadzona w tym roku wczesną wiosną,



Bede wdzieczna za pomoc

Ja tam też się nie znam, ale jak patrzę na kalendarz to mamy środek października, czyli jesień :)

Elfir
16-10-2013, 21:05
Mam do obsadzenia ok 20m działki, przy płocie, od frontu (południowo - wschodnia strona). Gleba jest raczej piaszczysta. Zależy mi na tym, aby posadzić coś, co osłoni mnie od sąsiadów i jednocześnie było dekoracyjne. Dalej, w pobliżu są róże i juki. Zupełnie nie mam pomysłu.... Nie chciałabym, aby to był po prostu rząd iglaków. Mogłabyś coś doradzić? Z góry dziękuję.

Ale jak to nie ma być rząd iglaków to po prostu trzeba wykorzystać różne rośliny. I teraz albo zrobić nieco wiejski żywopłot nieformowany albo po prostu rabatę wzdłuż płotu.
Wówczas możesz użyć świerka kłującego, jodły jednobarwnej, kolumnowych jałowców chińskich "Spartan" i krzaczastych "Blue Alps", jałowców skalnych "Blue Arrow", sosen (niekoniecznie drzew, ale np. kolumnowych Pinus Nigra 'Molette', krzaczastych Pinus densiflora "Oculus Draconis", kopastych Pinus Heldreichii "Horak") wymieszanych z wyższymi krzewami liściastymi: bzami czarnymi, lilakami chińskimi. A jako niższe piętro średnie krzewy liciaste i iglaste: pęcherznice, jałowce pośrednie, kosodrzewiny, berberysy. Piętro najniższe to mogą być małe berberysy, okrywowe jałowce, szczodrzeńce, janowce, pięciorniki.
Im mniejsza roślina tym większa jej grupa musi być posadzona. Czyli najwyższe jako pojedyncze egzemplarze, max 3. Średnie 3-5 do 7 i najniższe 10 i więcej sztuk. Wśród najniższych dodać pionowe akcenty z miniaturowych kolumnowych jalowców (Jalowiec pospolity "Gold Cone") i krzewów szczepionych na pniu.
Puste miejsca między roślinami wypełniać trawami ozdobnymi i bylinami. Na przykład trzcinnikiem i perowskią.

roszki8
16-10-2013, 22:51
Elfir, dziękuję za podpowiedzi:) Mam już nad czym myśleć.

duduś
26-10-2013, 19:21
Witam Elfir , dostałam w "prezencie " wieloletnie iglaki , dwa dni temu wykopane , ale niestety prawie wszystkie nie mają tego głównego korzenia ( wyrywane traktorem ), mają za to b. dużo małych korzonków , czy będzie syzyfową pracą wkopanie tych iglaków , czy jednak jest szansa że się przyjmą?

http://img21.imageshack.us/img21/1108/wcjl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/wcjl.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img812.imageshack.us/img812/2738/2j9g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/812/2j9g.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img46.imageshack.us/img46/6196/z02u.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/46/z02u.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)


http://img853.imageshack.us/img853/2601/dqlf.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/853/dqlf.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img14.imageshack.us/img14/8923/paq4.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/14/paq4.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img820.imageshack.us/img820/1835/zd8t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/820/zd8t.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img59.imageshack.us/img59/5756/tk47.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/59/tk47.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

duduś
26-10-2013, 19:24
A czy z tej drobnicy da się zrobić jakieś sadzinki , jak to ew, zrobić?

http://img22.imageshack.us/img22/9022/2xml.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/22/2xml.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Elfir
26-10-2013, 19:46
Przy przesadzaniu trzeba dbać, by korzenie nie przeschły, a na zdjęciach wyglądaja na susz kompletny. Musiałabyś mieć szczęście by się przyjęły. W każdym razie trzeba byłoby trzymac je we wodzie 24h przed sadzeniem.

To nie jest pora roku na sadzonki. Sadzonki robi się z tegorocznych przyrostów. Warto dla 6 cm iglaczka się w to bawić?

duduś
26-10-2013, 20:10
czyli rozumiem że brak głównego korzenia nie przeszkadza pod warunkiem że dam im dużo wody?

Mirek_Lewandowski
26-10-2013, 21:26
Ile czasu toto tak zalega?
A, doczytałem, trzeci dzień
To się nadaje, a jakże, na ognisko...

Elfir
26-10-2013, 21:31
Dużo zalezy ile było korzeni na tym głównym. Trzeba zachować proporcje bryły korzeniowej i częsci nadziemnej

Elfir
26-10-2013, 21:32
Ile czasu toto tak zalega?
A, doczytałem, trzeci dzień
To się nadaje, a jakże, na ognisko...

Duduś ma wybiórcze czytanie moich postów. Pominęła całkowicie fakt zaschniętych korzeni o którym wspominałam :D

duduś
27-10-2013, 08:48
ale te korzenie od razu po wycięciu były takie suche

Lopesjus
27-10-2013, 10:11
Witam bardzo prosze o pomoc, czy ktoś może wie czy moja Katalpa jest "chora" :confused:
czy to jest normalny proses. Bo kompletnie nie znam sie na drzewach i nie mam pojęcia czy może powinnam cos zrobić
Sadzona w tym roku wczesną wiosną,


Katalpa wcześnie gubi liście. Pierwszy przymrozek i mogą polecieć wszystkie liście jednej nocy.

mirawoj
27-10-2013, 12:57
Moja nie ma liści od pierwszych przymrozków w tym roku.

agagrusz
28-10-2013, 21:28
Elfir, ja ponownie z pytaniem o oliwkę :)
Parę miesięcy temu pytałam Cię czy w ogóle warto hodować oliwkę w naszym klimacie. Zaryzykowałam, kupiłam nieduże drzewko. Stoi w domu w słonecznym miejscu, nie przy kaloryferze, a w słoneczne dni staram się ją wystawiać na taras. W sumie ma się nieźle
Ostatnio zauważyłam, że korzenie wychodzą jej od spodu doniczki. I moje pytanie - czy mogę ją teraz przesadzić, czy dobiję ją tym ostatecznie i lepiej niech się pomęczy w ciasnocie do wiosny?

tomsurm
28-10-2013, 22:36
Elfir, ja ponownie z pytaniem o oliwkę :)
Parę miesięcy temu pytałam Cię czy w ogóle warto hodować oliwkę w naszym klimacie. Zaryzykowałam, kupiłam nieduże drzewko. Stoi w domu w słonecznym miejscu, nie przy kaloryferze, a w słoneczne dni staram się ją wystawiać na taras. W sumie ma się nieźle
Ostatnio zauważyłam, że korzenie wychodzą jej od spodu doniczki. I moje pytanie - czy mogę ją teraz przesadzić, czy dobiję ją tym ostatecznie i lepiej niech się pomęczy w ciasnocie do wiosny?


Ja swoją oliwkę ciągle jeszcze trzymam na dworze. Zabiorę gdy przyjdą mrozy (nie przymrozki). Nie powinieneś przenosić ją raz to na dwór raz to do domu bo w jednej chwili zmieniasz jej środowisko. Jak przyjdą mrozy trzeba zabrać ją najlepiej do miejsca z temperaturą ok 10 stopni i tam trzymać całą zimę. Wtedy drzewko nie rośnie i odpoczywa. Jak będziesz trzymał w chłodnym miejscu to przesadzać należy wczesną wiosną..

agagrusz
29-10-2013, 07:27
Niestety nie mam możliwości trzymania oliwki w 10 stopniach, bo nie mam tak zimnego, a jednocześnie jasnego miejsca. Mam garaż bez okien. Musi stać normalnie w pokoju na parapecie. I dlatego moje pytanie - czy mogę ją teraz przesadzić do większej doniczki?

Elfir
29-10-2013, 12:21
tak,

duduś
29-10-2013, 20:27
Witam to znowu ja z "dziwnymi " pytaniami , czy coś dolega moim azaliom?9 mają pąki , nie opadły liście i mają jakiś nalot )

http://img41.imageshack.us/img41/9527/jr4o.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/41/jr4o.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img43.imageshack.us/img43/5765/wi1p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/43/wi1p.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Elfir
29-10-2013, 20:35
mączniak - typowe o tej porze. Nie pryskać już. Wiosną podczas wypuszcania nowych liści się opryska zapobiegawczo bioseptem.

duduś
30-10-2013, 08:05
a pąki trzeba jakoś chronić ?, bo liście rozumiem same opadną?

pestka56
30-10-2013, 11:50
Duduś, liście rododendronów nie opadają. One są zimozielone. Tzn. opadają od dołu stare, ale raczej kilkuletnie. Opadają też chore, zaatakowane niektórymi grzybami. Chore na mączniaka, nie wiem, może wcale nie opadną.
Ja swoich nie opatulam, ale to zależy od tego jak u Ciebie jest z wiatrami. Rododendrony głównie cierpią z powodu wiatru. Mają płytki system korzeniowy (ok. 30 cm) i dlatego szybko tracą wilgoć. Głównie tracą przez liście, dlatego trzeba je podlewać póki ziemia nie zamarznie, a najlepiej nawet w zimie, gdy mróz odpuści. Jak im za sucho zwijają liście w trąbki. Raczej od tego u nas nie umrą, ale fatalnie to wygląda i roślina jednak cierpi, więc lepiej podlewać.
Żeby chronić przed wiatrami wbij w ziemię wokół każdego krzaka kilka palików (wyższe trochę niż szczyty krzaków) i otocz je cieniówką podwójnie owiniętą. Od góry zostaw otwór. Będzie którędy podlewać i nie będzie niebezpieczeństwa, że się zaparzą, gdyby nagle zrobiło się ciepło. Możesz też użyć białej włókniny, efekt ochronny ten sam. :)

Elfir
30-10-2013, 12:44
pestka - to mają być azalie. Azalie zrzucają liście i sa mrozoodporne.

pestka56
30-10-2013, 12:59
Zerknęłam i nie doczytałam :no:

duduś
30-10-2013, 19:19
oj właśnie - pisałam o azaliach , czyli spokojnie mogę nie okrywać ????????

Elfir
30-10-2013, 19:33
azalie rosną w Pl na stanowisku naturalnym. Poza ściółką innego zabezpieczenia nie wymagają.

duduś
31-10-2013, 15:05
bardzo dziękują za zainteresowanie i odpowiedzi

GOSC12_3
31-10-2013, 16:00
Elfir małe pytanko. Od strony zachodniej będzie jakieś 40m płotu i jako płot będzie tam zwykła siatka bez podmurówki. Chcę tam posadzic tuje brabant.
Niestety zmorą mojego ogródka są, ładnie mówiąc, kupki kotów. Z tego wzgledu chciałabym między siatką a tujami posadzic jakies kolczaste zielska, które będą broniły dostępu do działki. Jako, że z jednej strony będzie siatka a z drugiej tuja, krzewy muszą miec max 0,5m wyskosci i rosnąc samym sobie ( nie będzie dostępu do pielęgnacji). Czy jest to w ogóle możliwe i co proponujesz tam posadzi?

Elfir
31-10-2013, 16:31
małe berberysy. Odmian jest mnóstwo.

bartus01
01-11-2013, 21:56
Elfir,
Mam takie oto pytanie dotyczace Thuj Smaragd.

Dosadziłem w tym roku do juz podrosnietych thuj kilka mniejszych. Po posadzeniu zauwazyłem że te dosadzone mają kilka pieńków zamiast jednego.
Czy to jest jakas odmiana? te starsze mają jeden główny juz dośc zgrubiały pień a te nowe kilka wiotkich . Obawiam sie że będa inne i może ich połamac snieg w zimie....
Czy to jest uzasadniona obawa ? Czy one po kilka latach beda takie same ?

Elfir
02-11-2013, 00:51
nowe mogły być od początku strzyżone i są bardziej rozgałęzione.
Żywotników śnieg raczej nie rozłamuje.

Kamila i Marcin
02-11-2013, 09:32
Elfir ostatnio miałam chwilkę czasu przyjrzeć się moim żywotnikom. Od wierzchu mają ten inny kolor, ale od spodu są zielone, mąż ostatnio się przyznał, że jak opryskiwał jakiś czas temu topsinem to pomylił dawkę i chyba zastosował 2x większą.. czy to mogło spowodować ich inne wybarwienie? póki co nie robię z nimi nic, od czasu do czasu podlewam i tyle, czekam co będzie na wiosnę..

Pozdrawiam serdecznie

Elfir
02-11-2013, 18:57
oparzenia środkami chemicznymi mogą dawać objawy na igłach.

duduś
02-11-2013, 19:06
Witam Elfir czy kwas giberelinowy stosuje się do wszystkich roślin?, kiedy i jak go stosować ?

Sławek...
02-11-2013, 20:39
Elfir krzewy róż przed zimą trzeba przyciąć czy pozostawić tak jak są?

Elfir
02-11-2013, 21:44
Witam Elfir czy kwas giberelinowy stosuje się do wszystkich roślin?, kiedy i jak go stosować ?

W zyciu tego nie stosowałam. To hormony do regulacji wzrostu w uprawach przemysłowych.

Elfir
02-11-2013, 21:45
Elfir krzewy róż przed zimą trzeba przyciąć czy pozostawić tak jak są?

Róże przycina się wyłącznie wiosną, kiedy zaczynają pękać pąki. Sposób cięcia zależy od grupy do której należy dana odmiana.

duduś
03-11-2013, 14:30
Jeżeli mogę cyt>"
Na jakie rośliny i w jakim terminie mogę stosować Gibrescol? Słyszałam, że pobudza wzrost i silniejsze kwitnienie cantedeskii. A róże, chryzantemy ogrodowe, krzewy? Będę wdzięczna za szczegółową informację. Jestem "doswiadczalska", mam trochę roślin i nie chciałabym im zaszkodzić. Czy wzrost iglaków mogę spróbować przyspieszyć chemicznie? Jakim preparatem? Kiedy? Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Agnieszka Mike-Jeziorska radzi: Agnieszka Mike-Jeziorska
zobacz inne porady
Gibrescol 10 MG to preparat w formie granulek, zawierający 10% stężenie gibereliny A3, czyli kwasu giberelinowego (GA3). Gibereliny to związki z grupy regulatorów wzrostu, w naturalnych warunkach produkowane w młodych pędach i liściach, bogatym ich źródłem są również owoce i korzenie. U licznych roślin pobudzają one wzrost pędów na długość i przyczyniają się do wykształcenia długich, wiotkich pędów o długich międzywęźlach, a co za tym idzie – mniejszej ilości bladozielonych liści. Dodatkowo, u tzw. roślin "dnia długiego" tworzą się w większych ilościach przy sprzyjającej długości dnia i są tu składnikiem tzw. hormonu kwitnienia. Dlatego też są używane (przy niekorzystnych warunkach świetlnych) do przyspieszania kwitnienia oraz wydłużania szypułek kwiatowych niektórych roślin. U roślin "dnia krótkiego" gibereliny powodują zaś wytworzenie się długiego pędu. Preparaty giberelinowe stosowane są na skalę masową w produkcji roślin ozdobnych, pomagają na przykład uzyskiwać zwiększenie średnicy kwiatostanów i wydłużenie szypułek kwiatostanowych u gerbery produkowanej na kwiat cięty, przyspieszenie kwitnienia i wydłużenie szypułek kwiatowych cyklamena. Stymulują wydłużanie pędów i umożliwiają wcześniejsze uzyskanie form drzewiastych oraz zwiększenie trwałości kwiatostanów oraz zanikanie brunatnych smug na liściach pelargonii rabatowej. Podobne działanie szybkiego uzyskiwania form drzewiastych wykazują w uprawie poinsecji i chryzantemy. Niektóre gibereliny są też stosowane do uzyskiwania kwiatostanów już w pierwszym roku uprawy roślin dwuletnich oraz przerywania spoczynku nasion. Sprzyjają też tworzenie się kwiatów męskich u niektórych roślin rozdzielnopłciowych oraz umożliwiają przejście rośliny z fazy juwenilnej (młodocianej) w formę dorosłą i na odwrót (np. u bluszczu). Wpływ giberelin na rośliny ujawnia się bardzo szybko. Na małych egzemplarzach nawet już po kilku godzinach, a na roślinach drzewiastych po kilku dniach lub tygodniach. Efekt ten jednak utrzymuje się stosunkowo krótko, dlatego opryski należy powtarzać kilkukrotnie, jeśli chcemy uzyskać trwalszy i większy efekt. Pamiętać jednak należy, że w celu pobudzenia roślin do kwitnienia niezwykle ważny jest moment wykonania oprysku, w stosunku do fazy rozwojowej rośliny. Może być tak, że gibereliny zastosowane w nieodpowiednim momencie będą miały działanie odwrotne do zamierzonego. Jest to cecha właściwa dla danego gatunku i trzeba byłoby poszukać bardziej specjalistycznej dla danej rośliny literatury, aby uzyskać dokładną odpowiedź. Nie znalazłam żadnej literatury, dotyczącej wpływu tego preparatu na iglaki, trudno więc stwierdzić jakie będzie miał w tym wypadku działanie. Giberelina w bardo dużym stężeniu może hamować wzrost roślin, ale nie jest dla nich toksyczna. W związku z tym można na własną rękę prowadzić doświadczenia na roślinach, w zasadzie bez większego dla nich zagrożenia i obserwować efekty. Pełny opis zastosowania preparatu Gibrescol 10 MG znaleźć można etykiecie preparatu, zamieszczonej na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi – tutaj. Życzę powodzenia!
Komentarze0
Zobacz wszystkie komentarze

Elfir
03-11-2013, 16:22
Ale ja wiem do czego służa giberyliny.

zantedeskie i chryzantemy - stymulowanie kwitnienia pod osłonami (w szklarniach i tunelach fliowych). Oba gatunki kwitnienie mają stymulowane przez długośc dnia - kwitną przy krótkim dniu. Hormony pozwalają uzyskać efekt kwitnącej rośliny w wybranym terminie.
nadal nie rozumiem po co chcesz to stosowac w ogrodzie i na co?

duduś
03-11-2013, 20:16
na innym forum doczytałam że "
Swoich azali nigdy nie okrywałem.Czasami przemarzały pojedyńcze gałązki azali japońskiej.Kwasem giberelinowym opryskiwałem Różaneczniki przed i po kwitnieniu natomiast azalie po kwitnieniu.Lepiej częściej mniejszą dawką jak rzadziej a dużą ,Średnio co 2 tygodnie do początku Września.Jedynym warunkiem powodzenia jest ''zdrowy korzeń''-odsyłam do postów rose_marek.Kwas giberelinowy jest substancją wzrostu , którą wytwarzają wszystkie rośliny i transportują ją do wierzchołków wzrostu.Substancja ta jest stosowana od dawna w ogrodnictwie i sadownictwie.

http://images64.fotosik.pl/336/175455f753ef1982med.jpg (http://www.fotosik.pl)



http://images61.fotosik.pl/336/21bd7262f3a23107med.jpg (http://www.fotosik.pl)
"

Elfir
03-11-2013, 20:44
to popytaj na innym forum. Jak dla mnie efekty na zdjęciu niczym nie różnią się od niepryskanych.

pestka56
03-11-2013, 21:36
A po co rośliny poganiać ??? Czy nie lepiej dawać im odpowiedni nawóz w odpowiednich terminach i pozwolić rosnąć w spokojny naturalny sposób !!!
Zważywszy jak trudno jest utrzymać w dobrej formie kupiony w kwiaciarni kwiat, mogę myśleć, że te opryski giberelinami dają owszem szybki wzrost, ale też osłabiają rośliny. One potem chorują i prędko giną.
Ta przerośnięta azalia na fotce wcale piękna nie jest. Goły przerośnięty kołek z kwiatkami na końcach pędów. Dla mnie to jak chora roślina. Wolę niższe, ale ładnie rozrośnięte i gęsto ukwiecone.

Lepiej zadbać o zdrowie roślin, niż je sztucznie pędzić.

Elfir
03-11-2013, 21:58
pestka - azalia dorasta nawet do 3 m, więc to chyba po prostu stary okaz jest (15-20 lat). Azalie nigdy naturalnie nie będą gęstymi krzewami.

pestka56
03-11-2013, 22:37
Zgoda, wiem, że one takie duże rosną, ale ta jest łysa raczej nie z powodu wieku.
W Wojsławicach azalie swoje lata mają a są ukwiecone i gęste:
222369 222371
To też gdzieś we Wrocławiu: 222370
Azalia, która musi mieć co najmniej kilkanaście lat, a może nawet więcej niż 20 222368, bo ogród był założony w 1980 roku.

pestka56
03-11-2013, 23:06
Tosia:hug:, nie przepraszaj mnie. Ja też się wtrąciłam :yes:

Super, że dzielisz się swoją wiedzą.

Wiedziałam, że jak z wieloma pomysłami jest tak, że jeśli niefachowcy się próbują posługiwać, to może efekt być niedobry.

Elfir
03-11-2013, 23:19
łysa może być z powodu ocienienia iglakiem i altaną. Różne powody :)
Dlatego lepiej azalie podsadzać chociażby paprociami.

pestka56
03-11-2013, 23:28
Tosiu, ciebie również miło spotkać, szczególnie w wątku ogrodniczym :bye:

Elfir, przy okazji dowiedziałam się czym podsadzać azalie. Pasuje mi to.

Elfir
04-11-2013, 00:03
pestka - tylko uważaj, bo niewiele paproci znosi kwaśne gleby.
Ja często dodaję też rośliny kwitnące późnym latem i jesienią - np. świecznicę.

Kamila i Marcin
04-11-2013, 15:29
oparzenia środkami chemicznymi mogą dawać objawy na igłach.

w takim razie jeszcze jedno pytanko.. czy to wybarwienie zniknie po jakimś czasie?

pestka56
04-11-2013, 18:25
Dzięki Elfir. Jak zabiorę się za obsadzanie mojego niedokończonego wrzosowiska będę sprawdzać co może rosnąć w takich warunkach. W razie problemów będę męczyć Ciebie :)
Mariusz Surowiński pisał kiedyś o trawach, które znoszą kwaśną glebę. To też miły mojej duszy pomysł.

Elfir
04-11-2013, 19:44
w takim razie jeszcze jedno pytanko.. czy to wybarwienie zniknie po jakimś czasie?

Jeślli uszkodzenie to dopiero jak wyrosną nowe łuski na nowych pędach.

martaibartek
06-11-2013, 19:09
Elfir ozdobne czosnki zaczynają pchać się do słońca, co z nimi?

Elfir
06-11-2013, 20:30
w sensie kiełkują z cebul?

Sławek...
07-11-2013, 23:23
Elfir czy teraz można jeszcze sadzić rośliny w ogrodzie czy już jest za późno?

Elfir
08-11-2013, 01:14
z doniczek można sadzić.

f.5
08-11-2013, 10:13
Elfir ja z tekim zapytaniem błachym dosc.
jestes w stanie pokazac jak zabezpieczyc katalpę przed morozem
rok temu nie była niczym okryta i 1 pęd z 4 obumarł / zamarzł ?

i w tym roku fajnie podrosła ale dosc dziwczanie wygląda bez lisci z 1 strony
nie wiem jak sie do tego zabrac
pozdro

Elfir
08-11-2013, 13:14
to drzewo- małą roślinkę zabezpieczysz ale dużej nie.
Katalpa powinna rosnąć na suchej, piaszczystej glebie (mimo, że woli żyzne), by szybko skończyła wegetację i pędy jej zdrewnialy przed zima.

f.5
08-11-2013, 14:08
Ona ma moja droga jakies 1,5 metra wysokosci to ta mala katalpa

pestka56
08-11-2013, 14:40
Radku, może owiń ją chochołem słomianym. Dość luźno, żeby nie połamać gałązek.
Za kilka sezonów będziesz mógł ją przestać owijać. W warszawskim ogrodzie botanicznym w Powsinie są olbrzymie katalpy. Pytałam jak wytrzymują zimy. Co roku drobne gałązki im przymarzają, ale drzewom to nie szkodzi. Pięknie rosną i kwitną wspaniale.

martaibartek
08-11-2013, 18:38
w sensie kiełkują z cebul?

tak

Elfir
08-11-2013, 18:59
dziwne, bo przecież jest dośc wcześnie, by ciepło wyrwało je z uśpienia. Cóż, trzeba będzie jak przyjdą mrozy przysypać ziemią.

duduś
09-11-2013, 19:45
https://www.google.pl/search?q=Z%C5%82otokap+Waterera&rlz=1C1CHEU_plPL359PL359&espv=210&es_sm=93&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=QIJ-UtiLGsrBswbP-IDQCQ&ved=0CC8QsAQ&biw=1280&bih=709#facrc=_&imgdii=_&imgrc=o5soFQ46V0PT9M%3A%3BxLrFgGzkWvA2LM%3Bhttp%25 3A%252F%252Ffunkie.pl%252Fimages%252Fstories%252Fs klep%252Fzlotokapy%252Fvosii%252Fzlotokap_Waterera _Laburnum_watereri_Vossii_2.jpg%3Bhttp%253A%252F%2 52Ffunkie.pl%252Fzdjecia-roslin%252Fzdjecie.php%253Ffile%253D..%252Fimages% 252Fstories%252Fsklep%252Fzlotokapy%252Fvosii%252F zlotokap_Waterera_Laburnum_watereri_Vossii_2.jpg%2 526nazwa%253Dz%2525C5%252582otokap%252520Waterera% 252520-%252520Laburnum%252520watereri%252520Vossii%3B800% 3B600

Elfir
09-11-2013, 19:56
duduś - wkleiłaś linka do wyszukiwań na google słowa "złotokap" - chciałaś o coś zapytać?

GOSC12_3
11-11-2013, 10:46
małe berberysy. Odmian jest mnóstwo.
dziękuję za odp,
Jeszcze jedno pytanie, bo mój mąż chciałby dac róże, ale moim zdaniem nie będą tak szczelnie zabezpieczac jak berberysy. Co Ty na to? I w ogóle czy to bedzie ładnie wyglądac?
Dla przypomnienia mój wcześniejszy opis sprawy:
"Elfir małe pytanko. Od strony zachodniej będzie jakieś 40m płotu i jako płot będzie tam zwykła siatka bez podmurówki. Chcę tam posadzic tuje brabant.
Niestety zmorą mojego ogródka są, ładnie mówiąc, kupki kotów. Z tego wzgledu chciałabym między siatką a tujami posadzic jakies kolczaste zielska, które będą broniły dostępu do działki. Jako, że z jednej strony będzie siatka a z drugiej tuja, krzewy muszą miec max 0,5m wyskosci i rosnąc samym sobie ( nie będzie dostępu do pielęgnacji). Czy jest to w ogóle możliwe i co proponujesz tam posadzi?"

Następne moje pytanie, to jak sprawdzic jakosc gleby? Czy może po prostu przekopac, dac jakies odżywki i bedzie ok? Sorki za głupawe pytania, ale z ogrodnictwem nigdy nie miałam nic do czynienia. Kompletnie nic. Trzeba będzie poczytac w internecie :) Do marca mam czas.

Elfir
11-11-2013, 15:02
Róże można jak najbardziej posadzić również, ale wówczas małe okrywowe.
Z tym, że róże mają nieco luźniejszy pokrój.
Dobre byłby zwarte odmiany: Elfrid czy Purple Rain.

Jakośc gleby - zasadniczo powinna być jak najbardziej czarna (czyli mieć dużo próchnicy) i po deszczu nie powinny tworzyć się na powierzchni kałuże (czyli być przepuszczalna).
Ilośc próchnicy zwiększa dodatek kompostu, obornika.
Odczyn sprawdzisz płynem Helliga dostępnym w centrach ogrodniczych. Optymalny odczyn dla większości roślin to obojętny ok. pH 6-6,8. Oczywiście są takie, które wymagają bardziej kwaśnej czy bardziej zasadowej, ale to musisz sprawdzić czytając o wymaganiach konkretnych roślin.

GOSC12_3
11-11-2013, 21:30
Elfir dziekuję serdecznie. Pomogłaś mi już w tylu przypadkach, że wiszę Ci jakąś flachę :hug:

Elfir
11-11-2013, 21:59
od tego jest forum

jk48
11-11-2013, 23:29
Witam,mam pytanie o Twoje wolne terminy?
Pozdawiam

duduś
12-11-2013, 09:43
oj chciałam ,chciałam ale tak się zdenerwowałam że nie umiem wkleić że chciałam wycofać się z postu ( ale jakoś przeszedł) i w sumie nie pamiętam o co chciałam spytać hihi :) ale dziękuję

jata
12-11-2013, 22:40
Elfir mam u siebie skarpę, robioną w 2 etapach, i w zwiazku z tym wyszła w różnych stylach - przód irga, jałowce wiltonii, migdałki, tuje danica, tawuły, a bok bardziej śródziemnomorska - jałowce Blue arrow, budleje, perowskia, lawenda, juka, jałowce blue chip, sosny. Teraz przed skarpą, po drugiej stronie ścieżki przygotowałam miejsce na rabatę, sama nie wiem co tam posadzić. Mam stylistyczny misz masz, a teraz myślę o akacji umraculifiera podsadzonej różami, chciałam jeszcze tam dodać trawy, ale nie wiem jakie. Doradź proszę ! Skrytykuj ew. pomysł. Po głowie mi chodzą jeszcze kulki bukszpanowe...
Moja skarpa:

http://img824.imageshack.us/img824/1512/hfed.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/824/hfed.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img545.imageshack.us/img545/7186/siue.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/545/siue.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img96.imageshack.us/img96/3960/5hky.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/96/5hky.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Elfir
12-11-2013, 22:58
nie jestem pewna czy ubraculifera będzie pasować.

A z różami powtórzyłabym perowskie i migdałki (aby nawiązać do skarpy)+ trawy.

jata
12-11-2013, 23:11
nie jestem pewna czy ubraculifera będzie pasować.

.

Ja też nie jestem pewna, dlatego pytam. Mówisz, że lepiej coś niższego, czyli migdałki. Jeszcze chodziła mi po głowie wiśnia- też umbraculifiera... Ale ona też nie nawiązuje do skarpy....
A trawy jakie byś radziła: niebieskie kostrzewy, rozplenice, czy może palczatkę miotlastą, a może kilka rodzajów. Odmian róż jeszcze nie wybrałam, chyba jakieś żółte albo fioletowe.. Oglądałam np. Purple Rain, Amber sun, Lavender dream. Dzięki wielkie, Twoje sugestie zawsze pomocne.

Elfir
12-11-2013, 23:40
Najlepiej z róż chyba żółte wypadną. A z traw może oryginalnie miłkę (eragrostis spectabilis) lub trzęslicę, smiałka lub trzcinnika i imperatę. To rabata jest blisko domu, lepiej jakby były na niej strawy szybko rozpoczynające wegetację wiosną.

http://media-cache-ec0.pinimg.com/236x/23/02/91/230291526f8d7ce8db7c0083ad885990.jpg
http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/71/4b/57/714b571a7c2346596cd6d1d4e586886d.jpg

Arnika
13-11-2013, 10:00
Proszę... podpowiedzcie co to jest... co to za kwiatek...?

https://lh3.googleusercontent.com/-RYMU2DeU-mU/UoMj8_p4X8I/AAAAAAAAFLE/5fH7QU9FqSY/s640/IMG_1049.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-j_Sb9iYjGmw/UoMj_zURFnI/AAAAAAAAFLM/ED5tVE-i1Fg/s640/IMG_1051.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-kzj3RCLcrJA/UoMkDP9_k_I/AAAAAAAAFLU/P3-_SzeNEps/s640/IMG_1052.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-YmH6zHRDqrc/UoMkF0_M0eI/AAAAAAAAFLc/4_EvvGRqDsI/s512/IMG_1050.JPG

jata
13-11-2013, 11:11
[QUOTE=Elfir;6217863]Najlepiej z róż chyba żółte wypadną. A z traw może oryginalnie miłkę (eragrostis spectabilis) lub trzęslicę, smiałka lub trzcinnika i imperatę. To rabata jest blisko domu, lepiej jakby były na niej strawy szybko rozpoczynające wegetację wiosną.

Dzięki, fajne trawy, trzcinniki mam i kocham je ! A myślisz, że przy tych żółtych różach i fioletach perowskiej lepiej iść w trawy zielono- błękitnawe, czy czerwień miłka i imperaty też będzie współgrała.

A coś zimozielonego dawać ?

A co myślisz o daniu gruszy wierzbolistnej Pendula zamiast migdałków. Szczerze, to lubię migdałki, ale tylko w sierpniu, wkurzają mnie jak muszę je ostro przyciąć po kwitnieniu. Jak nie zetnę to chorują...

Daje jeszcze fotki ogródka z różnych pór roku dla zobrazowania mniej więcej jak to wygląda. Zdjęcia usunę, więc nie będą zajmować miejsca

http://img163.imageshack.us/img163/7946/9yqf.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/163/9yqf.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img201.imageshack.us/img201/5213/jyxp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/201/jyxp.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img850.imageshack.us/img850/1209/hmvn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/850/hmvn.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
[http://img834.imageshack.us/img834/6647/c0z8.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/c0z8.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Elfir
13-11-2013, 13:30
Proszę... podpowiedzcie co to jest... co to za kwiatek...?


Wygląda na pełną formę zawilca wieńcowatego Anemone coronaria

Elfir
13-11-2013, 13:40
Jata - imperatę masz przecież na zdjeciu z perowskią.
Miłek nabiera kolorów jesienią. A że jest niski, pasuje jako obwódka os strony ścieżki
Imperatą podsadziłabym perowskie od strony trawnika, niech się między nimi rozrastają.

A pomiędzy perowskiami pojedynczymi kępami wyższą trawę, jak trzcinnik czy śmiałek.

Pomyśl też o róży Bienenweide Rot - jako jedna z niewielu okrywowych pachnie i ma ten naturalny urok dzikich róz, przec co swietnie komponuje się z trawami. Róże silnie fioletowe czy różowe bardziej pasują moim zdaniem na klasycznie angielskie czy francuskie rabaty i ciemnozielonego tła. Stąd z tego, co wymieniałaś wcześniej pasował mi żółty. Na rabaty "śródziemnomorskie", w kolorze srebrnym to lepszy jest róż wyblakły, jakby spłowiały słońcem.
Ale ja bym nie szła tak otwarcie w tą śródziemnomorskosć, bo w tym stylu masz tylko jeden stok. Więc rabata u podnóża powinna łączyć elementy zielone ze srebrnymi + kolor.

Yaa
13-11-2013, 13:53
mam 2 pytanka
1.cyprysik groszkowy, chyba taka odmiana jak na zdjeciu
http://commondatastorage.googleapis.com/static.panoramio.com/photos/original/36486546.jpg
chociaz wlasciwie moje drzewko bardziej przypomina odmiane "plumosa"

czy to normalne ze brazowieja wewnetrzne drobne galazki ? na tym zdjeciu tez to widac
czy to normalne zjawisko dla tego gatunku czy choroba ?

2.sosna
czy to normalne ze troche wewnetrznych igiel zolknie i opada na jesieni ? zauwazylam to na swojej sosnie i podobnie na wiekszosci sosen w okolicy
ale to moze jakos epidemia choroby ?
wczesniej nie zwracalam na to uwagi :)

Elfir
13-11-2013, 14:51
Igły brązowieją gdy nie dochodzi do nich światło słoneczne, a więc wewnątrz korony.

Jesienią sosny oczyszczają się ze starych igieł. Jedna igła żyje ok 3-5 lat.

pestka56
13-11-2013, 14:54
[QUOTE=Elfir;6217863]Najlepiej z róż chyba żółte wypadną. A z traw może oryginalnie miłkę (eragrostis spectabilis) lub trzęslicę, smiałka lub trzcinnika i imperatę. To rabata jest blisko domu, lepiej jakby były na niej strawy szybko rozpoczynające wegetację wiosną.

Dzięki, fajne trawy, trzcinniki mam i kocham je ! A myślisz, że przy tych żółtych różach i fioletach perowskiej lepiej iść w trawy zielono- błękitnawe, czy czerwień miłka i imperaty też będzie współgrała.

A coś zimozielonego dawać ?

A co myślisz o daniu gruszy wierzbolistnej Pendula zamiast migdałków. Szczerze, to lubię migdałki, ale tylko w sierpniu, wkurzają mnie jak muszę je ostro przyciąć po kwitnieniu. Jak nie zetnę to chorują...

Daje jeszcze fotki ogródka z różnych pór roku dla zobrazowania mniej więcej jak to wygląda. Zdjęcia usunę, więc nie będą zajmować miejsca

JATA, nie usuwaj, PLEASE. Ładny masz ogródek :) Elfir na pewno nie będzie mieć pretensji o zdjęcia

Yaa
13-11-2013, 14:54
Igły brązowieją gdy nie dochodzi do nich światło słoneczne, a więc wewnątrz korony.

Jesienią sosny oczyszczają się ze starych igieł. Jedna igła żyje ok 3-5 lat.

czyli nic niepokojacego, dzieki

jata
13-11-2013, 18:13
Jata - imperatę masz przecież na zdjeciu z perowskią.

Ale ja bym nie szła tak otwarcie w tą śródziemnomorskosć, bo w tym stylu masz tylko jeden stok. Więc rabata u podnóża powinna łączyć elementy zielone ze srebrnymi + kolor.


Dzięki wielkie, pilnie czytam Twoje uwagi !
Rozpoznałam imperatę z perowskią, ale tak średnio mi leży to połączenie. Ale może zmienię zdanie.

Masz rację z tą śródziemnomorskością ... Raptem mam jeden fragment skarpy w takim stylu. Taktownie przemilczałaś gruszę wierzbolistną, zatem rozumiem, że odpada.

Co to róży Bienenweide Rot, to widziałam ją na stronie rosarium, kusi przyjaznością dla pszczół, ale to jest nowość, nie wiem jak z jej odpornością na choroby, a z Rosen Tantau mam 2 róże i straszliwie łapie je plamistość. Oglądałam też Fil de Saisons czy Bukavu
Będę myśleć, jakby coś znów Cię podręczę dobra kobieto!

Pestko dzięki !

Elfir
13-11-2013, 18:28
jata - dla mnie drzewa są po prostu za duże na tą rabatę. Grusza wierzbolistna to nie jest mała roślinka.

jata
13-11-2013, 22:32
jata - dla mnie drzewa są po prostu za duże na tą rabatę. Grusza wierzbolistna to nie jest mała roślinka.

No to ostatni raz z tą rabatą... A co myślisz by jako coś wyższego na tej rabacie zamiast migdałków dać pergolę, czy słupy na róże ?

A może w ogóle dać sobie spokój z tym, że tam musi być coś wyższego ? Wyższe trawy, jak trzcinnik Karl Forester, perowskia, róże i tyle.

A i jeszcze spodobała mi się stipa capilata, ale dopiero drążę temat .

Elfir
13-11-2013, 23:28
napisałam jaki element - wierzba.

Pergole mi zupełnie nie pasują, podobnie jak kulki bukszpanów.

Ostnice są dla fascynatów, bo bardzo kaprysne.

Arnika
14-11-2013, 08:13
Wygląda na pełną formę zawilca wieńcowatego Anemone coronaria

Elfir. ..... a co z nią robić na zimę? bo zdania są podzielone.. jedni w gruncie zostawiają, inni jak dalie wykopują....

naberia
17-11-2013, 15:51
Elfir, ma pytanie.
Co zrobić z doniczkami w których są posadzone mieczyki, maliny, ostrężyny i borówkę amerykańską. Stoją w ogrodzie, czy nie zmarzną? Wnieś je do garażu na zimę czy może potrzebują wody i światła??

Elfir
17-11-2013, 16:47
mieczyki na zimę wykopuje się cebulki, obcina uschnięte liście i w chłodnym miejscu przechowuje do wiosny. Do gruntu wysadza się po 15 maja.

Maliny, jezyna i borówka - normalnie rosną w gruncie. Jak mają rosnac w doniczkach, to zakopać doniczkę (najlepiej w kompostowniku) i okryć liśćmi.

Elfir
17-11-2013, 16:48
Elfir. ..... a co z nią robić na zimę? bo zdania są podzielone.. jedni w gruncie zostawiają, inni jak dalie wykopują....

wykopałabym.

naberia
17-11-2013, 22:25
Dziękuję Elfir.

m4rsh4ll
19-11-2013, 12:32
Elfir, ja jeszcze raz w sprawie swojej rośliny.. Szeflery, otóż kupiłem jej nawóz z jakąś tam niewielką zawartością miedzi, ale podlewałem tak, może z 3 tygodnie, taką ilością jaka była zalecana, obecnie od około miesiąca jej już nie podlewam tym nawozem, no i na liściach wychodzi coś takiego..

http://img89.imageshack.us/img89/3818/fi8r.jpg
http://imageshack.us/a/img12/3001/m6j6.jpg
http://img31.imageshack.us/img31/6063/n5c.JPG

To są zbrązowienia, z takimi jakby żywicznymi wyciekami, czy moja roślina umiera ? Czy zrzuca liście ? W tym roku bardzo dużo rozwinęła nowych, ale od mniej wiecej dwóch lat ma takie dziwnie powybulane liście. Kupiłem nawóz i stosowałem mniej więcej 3 tygodnie, żeby jej nie zaszkodzić, ale liściom nie pomogło. I teraz na kilku gałęziach pojawiły się takie brązowe ślady.. Co mam robić ?

Yaa
19-11-2013, 13:07
czy krzewy w ogrodzie to trzeba jeszcze podlewac czy juz nie ?
tzn chodzi mi glownie o iglaki i jakies tam male drzewka lisciaste i perukowce

Elfir
19-11-2013, 13:17
Yaa - a jest sucha gleba?

Yaa
19-11-2013, 13:21
no w sumie nie pada... u mnie jest gliniasto wiec nie jest taka sucha jak piasek ale mokro tez nie jest...

Elfir
19-11-2013, 13:30
To są zbrązowienia, z takimi jakby żywicznymi wyciekami, czy moja roślina umiera ? Czy zrzuca liście ? W tym roku bardzo dużo rozwinęła nowych, ale od mniej wiecej dwóch lat ma takie dziwnie powybulane liście. Kupiłem nawóz i stosowałem mniej więcej 3 tygodnie, żeby jej nie zaszkodzić, ale liściom nie pomogło. I teraz na kilku gałęziach pojawiły się takie brązowe ślady.. Co mam robić ?

Nie umiera, nie panikuj. Oberwij liść i już

Elfir
19-11-2013, 13:31
to podlej - ale raczej zimozielone jedynie.

piotrek0m
21-11-2013, 17:56
Pytanie? Czy można jakoś wykorzystać glinę do stworzenia gruntu nadającego się do sadzenia roślinności ogrodowej? Czytałem gdzieś, że można wymieszać glinę z piaskiem, żeby ją "rozluźnić", uzyskując jakąś tam podbudowę do gleby?. Ponieważ będę musiał podnieść trochę teren, rozważam wykorzystanie gliny wybranej z wykopów?. Przekrój gleby jest następujący - ziemia rolna przysypana bałaganem pobudowlanym - jest to przemieszany piasek z gliną, na to rozrzuciłbym glinę i piasek i może to przekopał (?) i dopiero na to nawiózłbym warstwę humusu? Czy to ma sens? Nie ukrywam, że najbardziej mi szkoda tej przysypanej resztkami pobudowlanymi ziemi. Jednak jej wybranie nie wchodziło w grę, ponieważ miałbym ogromne błoto przez całą budowę.

Yaa
21-11-2013, 18:01
to podlej - ale raczej zimozielone jedynie.

pada :)

Elfir
21-11-2013, 20:38
Czy można jakoś wykorzystać glinę do stworzenia gruntu nadającego się do sadzenia roślinności ogrodowej? Czytałem gdzieś, że można wymieszać glinę z piaskiem, żeby ją "rozluźnić", uzyskując jakąś tam podbudowę do gleby?. Ponieważ będę musiał podnieść trochę teren, rozważam wykorzystanie gliny wybranej z wykopów?. Przekrój gleby jest następujący - ziemia rolna przysypana bałaganem pobudowlanym - jest to przemieszany piasek z gliną, na to rozrzuciłbym glinę i piasek i może to przekopał (?) i dopiero na to nawiózłbym warstwę humusu? Czy to ma sens? Nie ukrywam, że najbardziej mi szkoda tej przysypanej resztkami pobudowlanymi ziemi. Jednak jej wybranie nie wchodziło w grę, ponieważ miałbym ogromne błoto przez całą budowę.


To złożone pytanie.
1. Na glebach gliniastych przecież rosną rośliny, wiec to nie gleba jest problemem ale chciejstwa inwestorów, którzy akurat wybrali sobie inne rośliny
2. Glina może być punktem wyjściowym do tworzenia podłoża nadającego się do uprawy większości roślin, ale trzeba ją rozluźnić. Jednak do rozluźniania nie można stosować samego piasku. A w zasadzie nie piasku, tylko drobnego żwiru. Podstawą rozluźniania jest próchnica (trociny, liście, torf, obornik, komopost, sieczka słomiana), a żwirek to tylko domieszka. Glina + sam piasek = beton podczas suszy
Cokolwiek dodasz na powierzchni gleby - bezwzględnie nalezy to przekopać jak najgłębiej.
3. Glina w wykopów nie jest glebą. To jest geologicznie skała (skała macierzysta). Rośliny rosną tylko w glebie. To, co widzisz na powierzchni ziemi jest żywe na głębokość ok 30 cm. W kazdej grudce żyją ogromne kolonie bakterii, grzybów, glonów, drobnych bezkręgowców. Tylko dzięki nimi roślina może rosnać, gdyż one rozkładają materię organiczną na substancje chemiczne dostępne dla roślin. Poniżej tej głebokości, warstwy ziemi nazywa się "martwicą". Cokolwiek na tym posadzić będzie rosło kiepsko. W zasadzie dadzą sobie radę jedynie rośliny rudealne (jak perz, brzoza).

q-bis
22-11-2013, 08:30
Elfir, to bardzo ciekawe informacje. Zaglądając tu zawsze można się czegoś nauczyć. Pewnie to wszystko gdzieś tam jest w czeluściach internetu, ale nie każdy z nas wpadnie na to żeby poczytać sobie o glebach...

piotrek0m
22-11-2013, 18:00
3. Glina w wykopów nie jest glebą. To jest geologicznie skała (skała macierzysta). Rośliny rosną tylko w glebie. To, co widzisz na powierzchni ziemi jest żywe na głębokość ok 30 cm. W kazdej grudce żyją ogromne kolonie bakterii, grzybów, glonów, drobnych bezkręgowców. Tylko dzięki nimi roślina może rosnać, gdyż one rozkładają materię organiczną na substancje chemiczne dostępne dla roślin. Poniżej tej głebokości, warstwy ziemi nazywa się "martwicą". Cokolwiek na tym posadzić będzie rosło kiepsko. W zasadzie dadzą sobie radę jedynie rośliny rudealne (jak perz, brzoza).

Czyli najprościej jest glinę z wykopów po prostu wywieść...

Myślałem też o zdjęciu humusu, rozsypaniu posiadanej gliny w celu podniesienia terenu i ponownym zasypaniu tego własnym humusem ... Tylko na wspomnienie takiej kolejności prac niektórzy się pukają w czoło ;) Radzą glinę rozsypać na tym co jest, na to nawieść humus i zapomnieć... ciekawi mnie co się dzieje w takim przekroju gleby - humus - martwica - humus ? Czy z czasem to się zrekultywuje?

Elfir
22-11-2013, 18:18
tak, z czasem się zrekultywuje (ale to nie jest miesiąc). Ale obawiam się , że po najbliższym deszczu humus będzie ci pływał na warstwie gliny.

Mirek_Lewandowski
22-11-2013, 18:24
Do czasu odbudowy jako-takiej struktury kapilarnej (kilka, jak nie kilkanaście lat) będą dwa poziomy wodonośne;)

Elfir
22-11-2013, 19:04
przynjamniej studni nie trzeba kopać za głęboko :D

pieknyromek
22-11-2013, 21:44
:D Nie przesadzacie aby trochę ze straszeniem piotrek0m?
Tak byłoby najlepiej aby zedrzeć humus, nawieść glinę i potem zasypać z powrotem ale jak będzie inaczej to raczej nie będzie dwóch poziomów wodonośnych :no:

pestka56
22-11-2013, 22:07
Jak nie przekopiesz i wymieszasz, to figę z tego będziesz mieć.

duduś
23-11-2013, 10:51
Witam kupiłam kwiata pokojowego w małej doniczce czy teraz mogę mu zmienić ziemię i większą donicę ? Aha i jeszcze jedno pyt. czy teraz dopóki nie ma śniegów mogę poobcinać i poskręcać mój bez , z którego chcę zrobić drzewko z koroną na pniu ( gałęzie mają być splecione jak warkocz)

Elfir
23-11-2013, 17:13
Doniczkowym zmienia się doniczki na większe, kiedy ewidentnie są one za małe. Przesadzenie kwitnącej rośliny do większej doniczki skutkuje często przerwaniem kwitnienia i wypuszczaniem nowych liści a nie kwiatów.

Co do formowania lilaka - to zwykły lilak? Duza szansa, że po cięciu, wiosną wypuści mnóstwo rozłogów korzeniowych.
Roślinom do formowania powinno usuwac się najmłodsze, jeszcze niezdrewniałe gałązki.

Beauty
23-11-2013, 19:44
Elfit ..jak postępować ze swieżoposadzonymi magnoliami? okryłam na razie korzeń ...usypałam kopczyk z liści i przykryłam je gałązkami świerkowymi ...a koronę też osłaniać _

Elfir
23-11-2013, 20:40
nie. Przecież jest ciepło. A na dodatek wiele odmian magnoli swobodnie rośnie w większej częsc kraju.

pieknyromek
24-11-2013, 01:12
Jak nie przekopiesz i wymieszasz, to figę z tego będziesz mieć.

To zależy. Jak nawieziesz na humus glinę a potem "humus" to faktycznie kiepsko i należy to wymieszać. Jak ściągniesz humus, nawieziesz glinę i i potem swój humus(20-30cm) to nie wiedze potrzeby mieszać. A tak faktycznie byłby figa ale na pewno nie byłby dwóch warstw wodonośnych.;)

fredzia-phiphi
29-11-2013, 18:18
Ja rozumiem, że wiąz zdechł, bo to wyjątkowo mało odporne, że mikrobiota uschła ale kosodrzewina? W jednym miejscu w ogrodzie wszystko mi schnie. Posadziłam parę kosodrzewin, bo odporne a one się żółte po dwóch latach zaczynają robić??? Trawa tam rośnie. Może głębiej jest jakieś świństwo zakopano, bo wszystko po dwóch, trzech latach zaczyna usychać? To było kiedyś pole uprawne ale zakopywali tam padnięte zwierzęta, więc może i jakąś chemię zakopali albo inne odpady?

Kejt_R
30-11-2013, 12:59
Witam:) Interesujący wątek i świetne propozycje. Wiosną nie omieszkam zwrócić się o pomoc. Tymczasem zdążę cały temat przeczytać, a jest tego sporo. Pozdrawiam:)

Elfir
30-11-2013, 16:33
To było kiedyś pole uprawne ale zakopywali tam padnięte zwierzęta, więc może i jakąś chemię zakopali albo inne odpady?

Powodów może być wiele:
- zatrucie gleby
- niewłaściwy odczyn (dół z wapnem)
- nadmiar wody zalewa korzenie

alusia1974
04-12-2013, 19:50
Witaj Elfir.Ja mam taki problem.Kupilam kiedys tuje Smaragd w doniczkach,posadzilam kilka i potem ...no niewazne,wypadlam z zycia na 6 tygodnii kilka tui mi zostalo stac w tych doniczkach na dworze.Jest 4 grudnia i co ja mam zrobic???Wsadzic do gruntu,czy przezimowac???Ale jak?Bo do gruntu chyba juz za pozno???

alusia1974
04-12-2013, 20:19
Witaj Elfir.Ja mam taki problem.Kupilam kiedys tuje Smaragd w doniczkach,posadzilam kilka i potem ...no niewazne,wypadlam z zycia na 6 tygodnii kilka tui mi zostalo stac w tych doniczkach na dworze.Jest 4 grudnia i co ja mam zrobic???Wsadzic do gruntu,czy przezimowac???Ale jak?Bo do gruntu chyba juz za pozno???

Moze Mirek_Lewandowski podpowie?

SKula
04-12-2013, 20:36
Witaj Elfir.Ja mam taki problem.Kupilam kiedys tuje Smaragd w doniczkach,posadzilam kilka i potem ...no niewazne,wypadlam z zycia na 6 tygodnii kilka tui mi zostalo stac w tych doniczkach na dworze.Jest 4 grudnia i co ja mam zrobic???Wsadzic do gruntu,czy przezimowac???Ale jak?Bo do gruntu chyba juz za pozno???

rośliny rosnące w donicach maja małą bryłę korzeniową i mały dopływ wody , narażone są też na silne wiatry a także zimowe promienie słoneczne - wszystko to może byc powodem powiększenia parowania i przemarzania
Najprostszym sposobem jest umieszczenie donicy w glebie i uformowanie kopczyka z ziemi lub zabezpieczenie pędów słomą czy gałęziami roślin iglastych.

Jeśli nie ma takiej możliwości można przed zimą owinąć donicę słomą lub tekturą falistą i umieścić ją w drewnianej skrzyni bądź w kartonowym pudle wypełnionym korą, suchymi liśćmi albo nawet gazetami czy kawałkami styropianu. Dla roślin uprawianych na tarasie ważne jest, by zapewnić im izolację od zimnej posadzki. Donicę można postawić na grubych deskach lub warstwie styropianu.

SKula
04-12-2013, 20:38
Alusia, możesz wkopać do gruntu w donicach. A jeśli już ziemia podmarzła i nie dasz rady, to opatul donice styropianem naokoło i postaw w zacisznym miejscu ciasno jedna przy drugiej. Powinno wystarczyć. Możesz też obwiązać je sznurkiem, żeby ewentualny śnieg nie połamał.

no właśnie :)