PDA

Zobacz pełną wersję : Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 [43] 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73

Elfir
15-04-2014, 22:16
Elfir,jeżeli ja mam glinę na działce, to ile cm ziemi muszę nawieźć aby uzyskać trawnik? Czy 10 cm wystarczy? I wymieszać to z gliną? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)

Tego nie da się tak okreslić. Gliny są różne i ziemia, którą nawozisz może różna. Trzeba na bieżaco sprawdzać, czy przepuszczalnośc się zwiększyła.

Mieszać zawsze trzeba nowe ze starym.

Lopesjus
15-04-2014, 23:27
Nie wiem czy ma Elfir, ale ja mam. Same pozytywy, mlecze, chrzany itd, wyrywa wzorowo. Dostałem na urodziny w zeszłym roku i gościom tak się spodobało że jeszcze w dniu urodzin większość była wyrwana.

Jaką masz ziemię? W mojej glinie Fiskars daje radę tylko gdy bardzo mocno popada. Używam bardzo rzadko, w takich warunkach mogę wyrywać tylko duże "okazy"

Yaa
16-04-2014, 07:01
Czy w przypadku braku kwasnego tortu, mogę posadzić hortensje i borowki w ziemi ogrodowej zmieszanej z korą mieloną ?
Czym mogę łatwo zakwasic ziemie ?

alusia1974
16-04-2014, 09:10
Jaką masz ziemię? W mojej glinie Fiskars daje radę tylko gdy bardzo mocno popada. Używam bardzo rzadko, w takich warunkach mogę wyrywać tylko duże "okazy"

U mnie tez glina.Ale jak zobaczylam te "okazy" chwastow co mi wyrosly(ciagle budowa,nie zakladam jeszcze ogrodu ostatecznego,tylko gdzieniegdzie jakies nasadzenia),to stwierdzilam,ze musze wypowiedziec im wojne.Przynajmniej w okolicy tych roslin,ktore juz mam posadzone.

pestka56
16-04-2014, 12:31
Czy w przypadku braku kwasnego tortu, mogę posadzić hortensje i borowki w ziemi ogrodowej zmieszanej z korą mieloną ?
Czym mogę łatwo zakwasic ziemie ?

To za mało dla borówki wysokiej. Musi być kwaśno. Są w ogrodniczych nawozy zakwaszające opisane, że dla borówki. Trzeba dbać o borówkę szczególnie, bo nie będzie owocować.

O hortensjach nic nie wiem :(

Elfir
16-04-2014, 17:09
żaden nawóz nie zakwasi pod borówkę gleby. Albo kwasy nieorganiczne - siarkowy, fosforowy (co może skończyć się przy nieumiejętnym stosowaniu kompletnym zepsuciem gleby) albo kwaśny torf.
Borówka potrzebuje pH 3,5-4,5 (bardziej kwaśnej ziemi niż różaneczniki!).
Ogrodnictwo to nie jest droga na skróty.
Kwasny torf kupisz wszędzie, wiec nie rozumiem problemu.

Co do hortensji - nie wszytskie potrzebują kwasnej gleby. Tylko te, które będzie się prowadzić na niebieski kwiat. Wszytskie inne rosną dobrze w lekko kwaśnej, a wiechowate także w obojętnej.

Yaa
16-04-2014, 17:57
Nie, no nie jest problem tylko myślałam ze tak wystarczy.
Kupię torf

Elfir
16-04-2014, 18:04
borówkę w zasadzie sadzi się w niemal czystym torfie z korą.

Yaa
16-04-2014, 19:26
A możesz coś napisać o zakwaszaniu podłoża ?
Jak to zrobić dobrze
Bo chyba po jakimś czasie trzeba i tak poprawić kwasowosc ?

Elfir
16-04-2014, 19:42
nigdy nie zakwaszałam kwasami. Sa o wiele trudniejsze do zdobycia niż torf.
Zakwasza się ziemię w pryźmie dodając małymi dawkami i mieszając, aż osiągnię się własciwy odczyn. Potem pryzma musi trochę poleżeć, by się odczyn ustabilizował (niektóre minerały wchodza w reakcję później). Potem się koryguje - jak zakwaśna dosypuje ziemi, jak za mało to kwasu.

Ermua
16-04-2014, 19:43
Zdecydowanie jest na to za późno.
Teraz trzeba czekać do września

Oczywiscie ze mozna jeszcze przesadzac spokojnie, nie trzeba czekac do wrzesnia. wykop z duza bryłą ziemi i wsadz w inne przygotowane odpowiednio miejsce. Podlewaj, podlewaj i bedzie dobrze.

Elfir
16-04-2014, 20:04
Oczywiście, że nie. Nie przesadza się roslin w okresie wegetacji. A iglaki już ruszyły.

Markota
16-04-2014, 20:08
Mam możliwość zakupu 5 sztuk szmaragda (w doniczkach) o wys. pow. 200 cm. Jak można skomponować je w rabatę z innymi iglakami ew. nie-iglakami? Czy zastosować np. 3 sztuki jako dominantę na jedną rabatę, a z pozostałych 2 sztuk zrobić inne osobne rabaty?

Na działce mam rosnące (do przesadzenia) do ew. połączenia z tymi szmaragdami (ale nie muszą być właśnie te):
- tuja żółta
- 3 cyprysiki Lawsona Elwood's Gold
- cyprysik Lawsona żółty
- jałowiec
- szmaragd
Te powyższe wys. ok. 80 cm.

Jakieś propozycje?

Elfir
16-04-2014, 20:15
a ile masz miejsca?
Mozesz też z nich zrobić kulki na wysokim pniu.

https://s-media-cache-ec0.pinimg.com/736x/51/3b/58/513b5865bd910a16844a5747ab9240da.jpg

http://www.pallensmith.com/blog/wp-content/uploads/2012/08/20120813_Arborvitae.jpg


http://www.studiogblog.com/wp-content/uploads/2011/01/Fence_after_arborvitae-500x375.jpg

http://www.jacquiegordon.co.uk/gallery/galleries/Formal%20Oxford%20garden/PICT2272.JPG

Mirek_Lewandowski
16-04-2014, 20:31
Oczywiście, że nie. Nie przesadza się roslin w okresie wegetacji. A iglaki już ruszyły.

No nie wszystkie. Zapukały sosny, niektóre świerki. Jodły jeszcze stoją, tuje, cyprysiki i jałowce też.
A np. świerki ruszają od dołu. Najpóźniej pąk szczytowy. I przesadza się jak on też ruszy- bo inaczej zamiera i robi się miotła.:yes:
Oczywiście trzeba to zrobić porządnie. Biorąc pod uwagę ilość chabazi jakie mam do przesadzenia mam cichą nadzieję, ze wyrobię się do maja:lol2:
A konkretnie koreanka rusza bardzo późno- co jest niewątpliwą zaletą, bo niewrażliwa na wiosenne przymrozki. Np. na concolor dwa lata temu umarzły dokumentnie przyrosty 10 cm... a koreance dopiero pękały pąki i oczywiście nic jej nie było. Spokojnie można przesadzać.

Yaa
16-04-2014, 21:34
Może zależy w jakim rejonie ?

Elfir, możesz nazwać te roslinki z pierwszej fotki?
Chodzi o te bordowe.... Zurawki ? A ta kula ?

Markota
17-04-2014, 06:30
a ile masz miejsca?
Myślałam, że może część z tych wysokich szmaragdów nada się na fragment między ogrodzeniem a frontem domu (reprezentacyjna), jakieś 6 x 7 m.
Dzięki za zdjęcia - troszkę jednak dla mnie za bardzo symetryczne te kompozycje... A taki klasyk: 3 sztuki w trójkąt i do tego niższe drzewka, a na dole płożące? Co myślisz?

Elfir
18-04-2014, 09:43
Elfir, możesz nazwać te roslinki z pierwszej fotki?
Chodzi o te bordowe.... Zurawki ? A ta kula ?

Bukszpan - kula i mały żywopłocik.
Bordowe to żurawki a za nimi naparstnice

Elfir
18-04-2014, 09:47
Markota - nic nie myślę. Bo nie wiem jak wygląda teren, jaką role mają spełniac te zywotniki, jaka jest całościowa kompozycja ogrodu.

andrzej49
18-04-2014, 20:56
A nie były cebule sadzone zbyt głęboko? Albo przechowywane w niewłaściwych warunkach (nie doszło do zaindukowania tworzenia się pąków kwiatowych w cebuli). Zima była łagodna, mogło nie dojśc do prawidłowej jarowizacji (przechłodzenia) cebul w gruncie.
U sąsiadów jak pisałem to samo chyba to wina lekkiej zimy.

Elfir
19-04-2014, 23:13
tylko w Kórniku ogrody są zasłane kwiatami a zima była bardzo łagodna

leniin
20-04-2014, 17:32
Witaj Elffir

Posadziłem Tuje 4 tyg temu. Podlewam je co drugi dzien. Od jakies 5-7 dni zauważyłem ze tuje zmieniaja kolor swoich czubków. Do tego na kilku z nich obciałem uschnięte gałazki. Na 2 tujach złamały sie czubki. Podejrzewam jakiś grzyb.
Podsyłam pare zdjęc oceń proszę jest jakieś rozwiązanie? Znalezłem w sieci Topsin M 500 SC czy bedzie dobry?


http://images64.fotosik.pl/898/620a7ce1a5e4d69am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=620a7ce1a5e4d69a)
http://images65.fotosik.pl/898/c4db96afa01e00b3m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c4db96afa01e00b3)
http://images65.fotosik.pl/898/4607cbff096b541em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4607cbff096b541e)
http://images65.fotosik.pl/898/411ac16853dd20d4m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=411ac16853dd20d4)

braza
21-04-2014, 09:25
Dzień dobry świątecznie. I od razu z problemem: wczoraj zauważyłam, że nowo nabyty pieris japoński gubi liście. Pod jednym dotknięciem spadły właściwie wszystkie. Kwitnie bardzo ładnie, posadzony jest razem z wrzosami za dużo słońca nie ma, dopiero późniejszym popołudniem. Co może byc powodem? Próbowałam znaleźć jakieś wskazówki w sieci, ale wszędzie tylko o uprawie i warunkach nie znalazłam niczego o gubieniu liści.

lionne
21-04-2014, 16:44
Witam wszystkich. Mam taki problem... Rok temu na wiosne posadzilam cyprysiki leylanda w postaci krotkiego zywoplotu, wedlug rady ogrodnika - co 70 cm. Teraz od znajomego slysze ze to za gesto. No i teraz nie wiem co robic... Moze to faktycznie za malo te 70 cm? Czy moglabym je teraz rozsadzic?

Pyxis
21-04-2014, 20:08
Witam.
Podpytam tu tez moze w temacie trawnika. Na pierwszej fotce w centrum kadru widac taka kepe trawy. W zeszlym roku mialem piekny rownomierny trawnik, a teraz zaczynaja rosnac mi takie kepy jak w srodku kadru na pierwszej fotce (na drugiej jest powiekszenie tego "trawska"). Mam takich kep pelno z tylu domu. O dziwo na identycznie pielegnowanej czesci trawnika z boku domu i z przodu nie widze niec takiego. W zeszlym sezonie walczylem z chwastnica, ale to nie to. Trawnik ma 3 lata. Nawozony i regularnie koszony. Wysiana mieszanka trawy sportowej Champion.

Czy to jakis inny gatunek trawy mi sie wsial? Cos z tym robic (te kepy sa dosyc widoczne jak trawka troszke podrosnie, bo rosna wyraznie szybciej)?

http://szkut.com/dom/t/Trawnik06.jpg

http://szkut.com/dom/t/Trawnik07.jpg

http://szkut.com/dom/t/Trawnik08.jpg

Elfir
21-04-2014, 22:35
Posadziłem Tuje 4 tyg temu. Podlewam je co drugi dzien.


A ja raczej myslę, że były przesuszone.
Sadzone z gołą bryłą z doniczki? Doniczki lub bryły korzeniowe były namaczane przed sadzeniem?

Elfir
21-04-2014, 22:39
Dzień dobry świątecznie. I od razu z problemem: wczoraj zauważyłam, że nowo nabyty pieris japoński gubi liście

Powtarzam się, ale myślę, że jeśli nie ma objawów chorobowych na lisciach to przesuszenie.
Nie doceniacie bezroski sprzedawców, zwłaszcza w duzych centrach handlowych.

Elfir
21-04-2014, 22:41
Witam wszystkich. Mam taki problem... Rok temu na wiosne posadzilam cyprysiki leylanda w postaci krotkiego zywoplotu, wedlug rady ogrodnika - co 70 cm. Teraz od znajomego slysze ze to za gesto. No i teraz nie wiem co robic... Moze to faktycznie za malo te 70 cm? Czy moglabym je teraz rozsadzic?

Nie cyprysiki tylko cyprysowce. Subtelna różnica, ale zupełnie inne gatunki.
To silnie rosnace rośliny i rozstawa 0,8-1 m jest wystarczająca.

Elfir
21-04-2014, 22:55
Witam.
Podpytam tu tez moze w temacie trawnika.

bez kwiatostanów jestem bez szans na rozpoznanie. Może włośnica? Może palusznik?

Masz chyba tępy nóż kosiarki - źdzbła są poszarpane.

Pyxis
21-04-2014, 23:13
bez kwiatostanów jestem bez szans na rozpoznanie. Może włośnica? Może palusznik?

Masz chyba tępy nóż kosiarki - źdzbła są poszarpane.

To chyba nie "intruz". Poczytalem troszke i chyba po prostu trwka mi sie wyklaszac zaczyna, bo nieopatrznie w zeszlym sezonie sypalem ja Polifoska8. Ona ma bardzo duzo potasu i fosforu. Przed zima tez dostala dawke tego nawozu na przezimowanie. Zakladalem, ze jak czesto kosze, to nie ma szns na wykloszenie.
Czy to mozliwe, ze zareagowala tak dopiero teraz na to nawozenie? Jakis miesiac temu takim elektrycznym aeratorem z pazurkami zostal wygrabiony filc z trawnika. Dostala nawoz azotowy. Jeszcze jakies 2 tyg temu trawniczek byl piekny, rowniutki. Teraz takie jaja. Jak to rekultywowac? Duzo azotu, niskie koszenie, wertykulacja? Koor....!

Noz od kosiarki ostrzony 5 koszen temu.

Elfir
21-04-2014, 23:28
nagle dostałaby o wiele grubszych liści? :)
Sprawdź na mieszance, kóra siałeś co to mogłoby być.

Pyxis
21-04-2014, 23:54
Wiechlina lakowa BILLA: 5% (?)

Nie wiem czy nagle, ale 2-3 tyg dla trawy to niewystarczajacy okres na taka metamorfoze? Czy kloszeniu sie trawy nie towarzyszy zmiana grubosci lisci?
Co innego moglo sie stac?

Elfir
22-04-2014, 00:34
chyba nie pasuje do opisu:
Opis botaniczny: odmiana średniowczesna, o ciemnozielonej barwie liścia, wysokość roślin 60-
80cm, wyróżnia sięantocjanowym zabarwieniem dokłosia i kwiatostanu.
Cechy użytkowe
1.Typ użytkowania – trawnikowa, przeznaczona na trawniki, zieleńce i boiska sportowe.
2.Cechy użytkowe: odmiana trwała, tworzy zwartą i gęstą darń, dobrze znosi częste i niskie
koszenie

Elfir
22-04-2014, 00:39
to jest kostrzewa trzcinowata:
http://calphotos.berkeley.edu/imgs/512x768/0000_0000/0102/0343.jpeg

Wyróznia się zdecydowanie szerszymi blaszkami od innych gatunków trawnikowych


Zamiast aeracji zrób porządną wertykulację.

Pyxis
22-04-2014, 09:08
A co z faktem, ze w tej kepce trawy co pokazalem, to wyraznie widac, ze zawiazal sie ten ped na ktorym wyrastac mial klos? Ten trawnik w swojej historii ani razu mocno nie przerosl.
Jak rozumiem sugerujesz, ze to jednak jakis "inwazyjny" gatunek trawy sie dosial?

Piszac porzadna wertykulacje co masz na mysli? Mam taki elektryczny wertykulator z Lidla. Czy operacja takim ustrojstwem wystarczy?

leniin
22-04-2014, 11:11
Masz racje sadzone z doniczki bryla korzeniowa nie byla nawodniona. Dzis zakladam system kropelkowy do noch (czy 30 min dziennie nawadniania jest dobrze) Da sie je uratowac? Rozumiem ze je nie opryskiwac?

Izulek
22-04-2014, 14:27
Mam śliwę wiśniową Nigrę albo Pisardi przy tarasie trzeci rok, w tym roku puściła pąki, listki i zanim zakwitła nagle wszystkie pąki i listki zwiędły. Nie wiem co mogło być przyczyną, co mam dalej z nią zrobić? Na razie nie widać aby puszczała kolejne listki.

duduś
22-04-2014, 19:31
Elfir pytałam na innym forum ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi więc prubuję Ci pozawracać głowę:

Witam może to nie szkodniki róż ale dla mnie jak najbardziej stały się nimi tej i zeszłej nocy- sarenki obgryzły mi świeże przyrosty róż - co mam teraz zrobić ? odrosną i zakwitną czy lepiej róże przyciąć ??? Zresztą to samo z hostami i kalmią brrrrrrrzydkie sarny

_________________

Pyxis
22-04-2014, 20:25
to jest kostrzewa trzcinowata:
Wyróznia się zdecydowanie szerszymi blaszkami od innych gatunków trawnikowych



Odnalazlem wymietolone opakowanie z tej trawy co wysiewalem. W pierwszej linijce ma cos takiego:
Kostrzewa czcinowa FINELAWN 15%, BBORNEO 10%

???

Mirek_Lewandowski
22-04-2014, 20:43
Chwastnica?
No niefajnie. Obawiam się że na to cholerstwo nic nie pomoże. Błyskawicznie zakwita i się sieje. Jednoroczna. Czasem dwu. Kosiarka nie rusza, bo pędy rosną płasko i co gorsza głuszą "normalną" trawę obok.
Też mam. I tępię. Ręczne rzeźbienie. Po naprawdę niskim koszeniu. Dobrze się wydłubuje obierakiem do kartofli :) Trzeba systematycznie, bo jak się wysieje, to kaplica. Tyle że ja mam tego trawnika tyle, co kot napłakał.
Te białe końcówki są charakterystyczne, nawet przy najlepiej naostrzonym nożu.
Zawsze uważałem że trawnik to najbardziej kosztowny, pracochłonny i upierdliwy kawałek ogrodu.:yes:

Pyxis
22-04-2014, 20:56
Mirku, jesli na mojego posta odpowiadasz, to na pewno nie jest to chwastnica. Ja mialem na mlodziutkim trawniku i nie pomyle z niczym. Z nia sobie stosunkowo latwo poradzic. Ten gatunek chyba sam sobie wsialem z mieszanka trawy sportowej. Tylko dlaczego przez 2 lata wygladala trawka slicznie, a teraz nagle takie cyrki z tymi kepami. Tego nie moge pojac, bo sporo pracy w ten trawniczek wkladam (nie bez przyjemnosci zreszta).

Tak wygladal na jesieni zeszlego roku:

http://szkut.com/dom/t/Trawnik05.jpg

Dlaczego ta kostrzewa czcinowa tak sie nagle uaktywnila?

Meggi56
22-04-2014, 21:11
Mam to samo, czy czeka mnie powtórna likwidacja trawnika :( :( :( (w 2013 zlikwidowałam trawę z 2012 i siałam na nowo). Tak jak piszecie nawet ostra kosiarka szarpie trawę. Trawa jest sztywna i ma bardzo gęste kępy. Chyba ręcznie nie dam rady (trawnika mam około 1000 metrów). Czy macie na to jakiś sposób? Elfir pisała o wertykulacji, czy nie jest na to za późno? Czy to coś pomoże? A może wtedy ręcznie to świństwo będzie łatwiej wydziobać. Pomóżcie, proszę

Pyxis
22-04-2014, 21:23
Ta kostrzewa czcinowa jest obecna w mieszance ktora wysialem, ale widze, ze jest w wielu mieszankach opisywanych jako "odporne". Byla tam w trawniku przez 2 lata i bylo wszystko OK. Z trawniczka bylem mozna powiedziec zadowolony. Mnie interesuje, dlaczego ten gatunek ta sie nagle uaktywnil. Co ciekawe glownie na trawniku z tylu domu (od poludnia mozna powiedziec). Prze domem i po bokach praktycznie takiego zjawiska nie obserwuje. Jak znajde odpowiedz "dlaczego" to moze uda sie przywrocic ladny wyglad trawniczkowi. Zakladanie od nowa z inna mieszanka traw wcale nie gwarantuje sukcesu (IMHO), bo mam zbita gliniasta glebe ktora dodatkowo stosunkowo latwo przesycha.

Mirek_Lewandowski
22-04-2014, 21:36
Pyxis, a jakie trawska rosną w okolicy po ugorach? Wierzyć mi się nie chcę w mutację w trzecim roku... Może wiatrzysko jakie paskudztwo przygoniło?

Meggi56
22-04-2014, 21:43
Ja też mam to świństwo tam gdzie jest najwięcej słońca, a najgorsze jest to, że jak dzisiaj pochodziłam prawie na kolanach po trawniku, to nie ma już tam tych cieniutkich traw (chyba zdechły przy tej zarazie) :(

Pyxis
22-04-2014, 21:45
Mirku, moge tylko zgadywac. Cecha charakterystyczna jest kloszenie sie trawy w tych kepach (to zdzblo glowne lezy praktycznie na ziemi). Ten gatunek jest jak mniemam wysiany rownomiernie na calym trawniku a tylko w wybranych miejscach pojawiaja sie kepy idace klos. Moze zastosowalem zbyt duzo Polifoski8 ktora ma duze ilosci fosforu i potasu pobudzajace kloszenie sie trawy a malo azotu? Nie jestem ogrodnikiem i trudno mi jakies sensowne wnioski wyciagnac.

Mirek_Lewandowski
22-04-2014, 22:14
Wniosek nader sensowny. Zwłaszcza że K i P są słabo wymywalne. Bym kosił często i nisko i nawoził tylko azotem.
A i jeszcze- włośnica sina- obejrzyj fotki i porównaj, zwłaszcza kwiatostan!

Lopesjus
22-04-2014, 23:32
Chwastnica?

Zdecydowanie za wcześnie. Chwastnica uaktywnia się od połowy maja i nie ma możliwości pomylenia jej z trawą. Tak jak piszesz, likwidacja sztuka za sztuką - ręcznie plus kilka zabójczych narzędzi

Gosiek33
23-04-2014, 06:51
zaczęłam traktować to draństwo fiskarsem do wyrywania mleczy - działa, trzeba kilka razy się zagłębiać raz przy razie. Jedyny mankament to dziury, ale te można podsypać ziemią i podsiać. W każdym razie na kolanach nie muszę z noże ganiać tego chwasta

TAR
23-04-2014, 08:59
poniewaz nasz trawnik nie wygladal za ciekawie przestalam sie nim przejmowac i zaczelam sukcesywna jego liwidacje, powiekszajac i dodajac rabaty. zostawie aby tyle by pieski mogly pobiegac i jakis stol na imprezke postawic. uwazam, ze ogrod na tym zyskal :D

Pyxis
23-04-2014, 09:22
Ale je nie chce rabatek. Chce trawniczek. :)

jk48
23-04-2014, 18:44
puk,puk.Czytasz moze pocztę,którą mi podałas do kontaktu.Proszę o info tutaj,bo nie wiem czy do Ciebie dociera.....

pestka56
23-04-2014, 21:53
Ale je nie chce rabatek. Chce trawniczek. :)

Pyxis, zobaczymy za troszkę, czy nadal będziesz chcieć :rotfl:

Pyxis
23-04-2014, 23:19
Pyxis, zobaczymy za troszkę, czy nadal będziesz chcieć :rotfl:

Oj chyba bede. Takie chodzenie za kosiarka to lepsze niz rowerkowanie, bo nawet telefonu nie slysze. Mozna zostac tylko ze swoimi myslami. Nieraz potrzebna jest taka godzinka tylko dla siebie, gdy nikt i nic nie przeszkadza. :)

BTW:
Dzisiaj skosilem trawnik bardzo nisko i podsypalem saletra. Cos mi sie wydaje, ze bede spacerowal z kosiarka teraz ze 3x w tygodniu. ;)

pestka56
23-04-2014, 23:39
Żeby tak mój chodził. Obiecywał, ale....
Trawni to pełna paskudnych niespodzianek, droga w utrzymaniu, pracochłonna zaraza w ogrodzie.

Izulek
24-04-2014, 08:40
Mam na tle tuj smaragd krzewuszki a przed nimi liliowce, co mogłabym posadzić tam jako roślinę zadarniającą wokół krzewuszek. Stanowisko słoneczne , częściowo zacienione przez maty trzcinowe na płocie. Ziemia ciężka, gliniasta, kwaśna.

Pyxis
24-04-2014, 08:43
Ale zadbany trawnik bardzo ladnie wyglada. Cieszy oko domownikow i budzi zazdrosc u gosci. Zwlaszcza tych, ktorzy maja wlasna "zielona pustynie" i wiedza ile zachodu on wymaga. ;)

IZA30
24-04-2014, 10:39
Bardzo proszę o podpowiedź co to są za kwiaty w tych doniczkach na pierwszym zdjęciu ? Są cudowne!! Poszukuję takich rabatowych,nie za bardzo zwisających. Donice mam takie jak na drugim zdjęciu.Może coś doradzicie co w nie wsadzić?Nie koniecznie pelargonie rabatowe...

lionne
24-04-2014, 14:30
Nie cyprysiki tylko cyprysowce. Subtelna różnica, ale zupełnie inne gatunki.
To silnie rosnace rośliny i rozstawa 0,8-1 m jest wystarczająca.

Dziekuje za odpowiedz. Czyli rozsadzac? Nie zaszkodzi im? A myslalam ze radom ogrodnika mozna zaufac, a tu prosze...

anSi
24-04-2014, 18:48
....
Ansi:

Teraz sobie przypomniałam twojego cedra, pomyliłam z ogrodem sure. On już u ciebie rósł.....

Melduję, że mój cedr postanowił jednak żyć - brązowe igiełki odpadły, a na ich miejsce pojawiają się nowe zieloniutkie. Nie zrobiłam nic poza podlaniem nawozem z siarczanem magnezu. Może cedry tak mają, że co jakiś czas igieł starych się pozbywają?

lionne
24-04-2014, 19:15
Jeszcze jedno pytanko: czy dicentre spectabilis moge podsadzic wrzosami? nie przeszkodzi jej kwasny odczyn?

TAR
24-04-2014, 19:18
Trawni to pełna paskudnych niespodzianek, droga w utrzymaniu, pracochłonna zaraza w ogrodzie.

o to to wlasnie :D


Ale zadbany trawnik bardzo ladnie wyglada. Cieszy oko domownikow i budzi zazdrosc u gosci. Zwlaszcza tych, ktorzy maja wlasna "zielona pustynie" i wiedza ile zachodu on wymaga. ;)

mnie raczej nie kreci pole golfowe przed domem ;) :D chociaz twoja trawka nie wyklucza zalozenia rabat, wtedy dopiero bylby efekt :) wlasnie zrywamy kolejna czesc darni :D

pestka56
25-04-2014, 12:00
Bardzo proszę o podpowiedź co to są za kwiaty w tych doniczkach na pierwszym zdjęciu ? Są cudowne!! Poszukuję takich rabatowych,nie za bardzo zwisających. Donice mam takie jak na drugim zdjęciu.Może coś doradzicie co w nie wsadzić?Nie koniecznie pelargonie rabatowe...

IZA, te fioletowo-kobaltowe, to być może są jakieś odmiany petunii. W tej czarnej donicy na pewno jest lawenda, ale nie wiem jaka :(
http://ogrodnawyspie.blox.pl/html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fogrodnawyspie.blox .pl%2Fhtml) Trochę inspiracji doniczkowych

O, znalazłam właśnie tym blogu :)
PETUNIE KRZACZASTE [ang. peunia bush] – sa to rośliny rabatowe lub do zastosowania w donicach. Dorastają do ok. 40 cm wysokości, płożąc się na ok. 60cm. Dostępne są w wielu kolorach od białego poczynając na ciemno granatowym kończąc. Możemy spotkać kwiaty zarówno pojedyncze jak i pełne. Nie radzę stosować ich w zbyt bliskiej odległości z innymi roślinami, dość szybko się rozrastają, zagłuszając wszystko, co napotkają na swojej drodze. Efektownie wyglądają w większych donicach.

Elfir
25-04-2014, 16:06
Masz racje sadzone z doniczki bryla korzeniowa nie byla nawodniona. Dzis zakladam system kropelkowy do noch (czy 30 min dziennie nawadniania jest dobrze) Da sie je uratowac? Rozumiem ze je nie opryskiwac?


30 min to sporo (zwykle starcza 15 min.). Uważaj, by nie zalać korzeni. Trzeba po prostu sprawdzać co jakiś czas wilgotnośc wokół nich i korygować ustawiebnia.

Elfir
25-04-2014, 16:07
Mam śliwę wiśniową Nigrę albo Pisardi przy tarasie trzeci rok, w tym roku puściła pąki, listki i zanim zakwitła nagle wszystkie pąki i listki zwiędły. Nie wiem co mogło być przyczyną, co mam dalej z nią zrobić? Na razie nie widać aby puszczała kolejne listki.

wertycilium, fytoftoroza, brunatna zgnilizna drzew pestkowych. Przymrozek.

Elfir
25-04-2014, 16:08
Piszac porzadna wertykulacje co masz na mysli? Mam taki elektryczny wertykulator z Lidla. Czy operacja takim ustrojstwem wystarczy?

Wertykulacja to cięcie darni. A ty tylko wygrabiłeś filc. Dlatego mam na mysli cięcie darni pisząc "porządna"

Elfir
25-04-2014, 16:11
Elfir pytałam na innym forum ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi więc prubuję Ci pozawracać głowę:
Odrosną. Ale przytnij tak, by końcówki nie były poszarpane - u róż 0,5 cm nad zdrowym pąkiem/pędem.

Elfir
25-04-2014, 16:14
Ta kostrzewa czcinowa.

TRZCINOWA nie czcinowa :D
Kostrzewa trzcinowa/trzcinowata jest w każdej mieszance sportowej, bo szybko rośnie, regeneruje i jest odporna na deptanie. Ale odmiany ogrodowe powinny mieć węższe blaszki liściowe niż dziki gatunek.

Elfir
25-04-2014, 16:16
Mam na tle tuj smaragd krzewuszki a przed nimi liliowce, co mogłabym posadzić tam jako roślinę zadarniającą wokół krzewuszek. Stanowisko słoneczne , częściowo zacienione przez maty trzcinowe na płocie. Ziemia ciężka, gliniasta, kwaśna.

Posiej fiołki wonne

Elfir
25-04-2014, 16:17
Bardzo proszę o podpowiedź co to są za kwiaty w tych doniczkach na pierwszym zdjęciu ? Są cudowne!! Poszukuję takich rabatowych,nie za bardzo zwisających. Donice mam takie jak na drugim zdjęciu.Może coś doradzicie co w nie wsadzić?Nie koniecznie pelargonie rabatowe...


petunie lub spokrewnione z nimi gatunki (jak surfinie czy Calibrachoa) . Ale to zdjecie reklamowe - jest ich bardzo dużo posadzone - za gęsto.

Elfir
25-04-2014, 16:18
Melduję, że mój cedr postanowił jednak żyć - brązowe igiełki odpadły, a na ich miejsce pojawiają się nowe zieloniutkie. Nie zrobiłam nic poza podlaniem nawozem z siarczanem magnezu. Może cedry tak mają, że co jakiś czas igieł starych się pozbywają?

Stawiam na zimny wiatr. Twój ogród jest na górce. Podszuszyło cedry troszkę.

Elfir
25-04-2014, 16:19
Jeszcze jedno pytanko: czy dicentre spectabilis moge podsadzic wrzosami? nie przeszkodzi jej kwasny odczyn?

Dicentra to roslina cienia, bardziej pasowałyby funkie.

Pyxis
25-04-2014, 17:28
Wertykulacja to cięcie darni. A ty tylko wygrabiłeś filc. Dlatego mam na mysli cięcie darni pisząc "porządna"

Mialem zamiar wykonac ten zabieg na przyszly rok na wiosne. W sumie trawniczek na weekend majowy bedzie mial rowno 2 lata. Nie za wczesnie aby juz go 'ciac" wertykulatorem? Czy wertykulacje zrobic teraz, bo to pozwoli zminimalizowac te kepy trawy?


TRZCINOWA nie czcinowa :D

Oczywiscie. Sorki.:oops:



Kostrzewa trzcinowa/trzcinowata jest w każdej mieszance sportowej, bo szybko rośnie, regeneruje i jest odporna na deptanie. Ale odmiany ogrodowe powinny mieć węższe blaszki liściowe niż dziki gatunek.

Doczytalem, ze w mieszankach sportowych jest obecna. W sumie moglem zastosowac jakas mieszanke rekreacyjna jej pozbawiona, bo trawnik jest mniej deptany niz sie obawialem. To jednak spora powierzchnia i nie latwo ja zadeptac. Licze, ze w mojej mieszance jest ta szlachetniejsza odmiana. Pastewnej chyba by nie domieszali. :)
Caly czas sie obawiam, ze przedobrzylem z potasem i fosforem, bo zadarza mi sie trafic nawet na bardzo krotkiej tawce, ze niektore rozlinki staraja sie wyklosic. Podsypalem azotu i tne go nisko. Pogoda sprzyja, wiec obserwuje co bedzie dalej. Ciekawe jest tez to, ze trawka stara sie klosic ukladajac te zdzbla prawie po ziemi. To zachowanie jak u chwastnicy (ale tylko "zachowanie"). Bardzo ciekawi mnie gdzie faktycznie pobladzilem, bo na pewno nie bylo to przerosniecie trawnika i jego zbyt rzadkie koszenie.

Pyxis
25-04-2014, 17:37
30 min to sporo (zwykle starcza 15 min.). Uważaj, by nie zalać korzeni. Trzeba po prostu sprawdzać co jakiś czas wilgotnośc wokół nich i korygować ustawiebnia.

Jesli moge swoje 3 gr. Mam linie kroplujaca przy szpalerach z thujkami. Tez nie wiedzialem na jak dlugo ja zalaczac. Zrobilem tak, ze zmierzylem na liczniku jaki jest przeplyw wody przez minute. Majac taka informacje i zakladajac jaka ilosc wody ktora chemy dostarczyc jednej roslince, mozemy obliczyc czas dzialania linii kroplujacej potrzebny na jej dostarczenie.

Elfir
25-04-2014, 17:46
To zachowanie jak u chwastnicy (ale tylko "zachowanie"). Bardzo ciekawi mnie gdzie faktycznie pobladzilem, bo na pewno nie bylo to przerosniecie trawnika i jego zbyt rzadkie koszenie.

Kostrzewa nie kłosi się po ziemi. Ja też zastanawiałam się nad włośnicą.

mr6319
25-04-2014, 17:50
Witam. Wiecie może co mi zaatakowało Morelę i jak z tym walczyć?

http://foto0.m.onet.pl/_m/ab43d8b13f9dc54792af7b95ce7767d4,10,19,0.jpg

Pyxis
25-04-2014, 19:46
Kostrzewa nie kłosi się po ziemi. Ja też zastanawiałam się nad włośnicą.

Jak zerkniesz 2 stronki dalej na te fotki co zamiescilem, to na oststniej (powiekszonej) widac taki lezacy klos czesciowo obciety. Tak to sie wlasnie sprytnie ukrywa przed nozem kosiarki.
A o jakiej "wlosnicy" piszesz, bo nie bardzo moge zalapac?

anSi
25-04-2014, 19:55
Stawiam na zimny wiatr. Twój ogród jest na górce. Podszuszyło cedry troszkę.

To prawda, w miejscu, gdzie rośnie cedr mamy prawdziwy korytarz wietrzny, innymi słowy pi..i jak w kieleckiem :) Bambusy też mi podsuszyło to okropne wietrzysko, ale liczę, że jak zawsze w okolicach maja/czerwca na miejscu wysuszonych liści pojawią się nowe :)

Pyxis
25-04-2014, 20:06
Jeszcze jedno pytanko: Na moich mlodych brzozach zalegla sie masa takich czarnych mszyc. Moge one zaszkodzic drzewkom? Rozrobic literek Decisu? :)

malka
25-04-2014, 20:27
Witam. Wiecie może co mi zaatakowało Morelę i jak z tym walczyć?

http://foto0.m.onet.pl/_m/ab43d8b13f9dc54792af7b95ce7767d4,10,19,0.jpg


Kędzierzawość liści brzoskwiń.
U mnie nie ma jednego zdrowego liścia na brzoskwini :( nieopodal mam posadzona morelę i choć na innym forum ogrodnik zapewniał,że na morelę sie nie przeniesie (z brzoskwini), dziś zauważyłam kilka porażonych liści :(

Na walkę trzeba czekać do jesieni, wtedy opryski miedzianem. Teraz można jedynie zasilać dolistnie mocznikiem (1%), oberwać i spalić porażone liście, obciąć porażone pędy.
I liczyć na to,że owoce nie opadną nim dojrzeją.

Elfir
25-04-2014, 20:35
Witam. Wiecie może co mi zaatakowało Morelę i jak z tym walczyć?



Kędzierzawość liści brzoskiwni - choroba grzybowa, której nie da się zwalczyć. Jedynie stosuje się opryski zapobiegawcze. Najbliższy dopiero jesienią.
Teraz poobcinać gałązki ze zmienionymi liśćmi i opryskac rany środkiem p.grzybicznym.

Elfir
25-04-2014, 20:35
Jeszcze jedno pytanko: Na moich mlodych brzozach zalegla sie masa takich czarnych mszyc. Moge one zaszkodzic drzewkom? Rozrobic literek Decisu? :)


rozrobić literek szarego mydła lub emulsję olejową. Po co walić chemią, gdy pszczoły latają?

Elfir
25-04-2014, 20:36
A o jakiej "wlosnicy" piszesz, bo nie bardzo moge zalapac?

Po łacinie setaria.
może kojarzysz roślinę o nazwie ber (jedno ze zbóż)? To też gatunek włośnicy.

Elfir
25-04-2014, 20:37
Mysle, że wielu posiadaczom nowoczesnych ogrodów się przyda:
http://www.napaproject.com/2012/10/concrete-poured.html

budowa nawierzchni z betonu architetonicznego

Pyxis
25-04-2014, 21:15
Po łacinie setaria.
może kojarzysz roślinę o nazwie ber (jedno ze zbóż)? To też gatunek włośnicy.

Nie, moja to nie wlosnica. Inna ma ta "podstawe liscia" na lodydze.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/e3/Groene_naaldaar_ligula_%28Setaria_viridis%29.jpg/120px-Groene_naaldaar_ligula_%28Setaria_viridis%29.jpg
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Groene_naaldaar_ligula_%28Setaria_viridis%29. jpg

Mam wykopac jedna i wsadzic w donice, zeby zakwitla? Chyba inaczej chyba nie zgadniemy co to za gatunek

Elfir
25-04-2014, 21:34
najlepiej tak zrobic.

DMN
25-04-2014, 21:54
Czy mikrogranulat Arox zwalczający mrówki można sypać wprost pod drzewka typu śliwa ozdobna bo po nim grasują te szkodniki a czy to nie spowoduje szkodliwych działań na roślinę?

Elfir
25-04-2014, 22:11
nie mam pojęcia. Nigdy nie stosowałam. Ale raczej srodki przeciwko zwierzętom nie szkodzom roślinom.

mr6319
25-04-2014, 22:13
Kędzierzawość liści brzoskwiń.
U mnie nie ma jednego zdrowego liścia na brzoskwini :( nieopodal mam posadzona morelę i choć na innym forum ogrodnik zapewniał,że na morelę sie nie przeniesie (z brzoskwini), dziś zauważyłam kilka porażonych liści :(

Na walkę trzeba czekać do jesieni, wtedy opryski miedzianem. Teraz można jedynie zasilać dolistnie mocznikiem (1%), oberwać i spalić porażone liście, obciąć porażone pędy.
I liczyć na to,że owoce nie opadną nim dojrzeją.
Cholera to drzewko ma dopiero drugi rok...
Trzeba działać.
"Zasilać dolistnie" można poprosić o szczegóły...

malka
25-04-2014, 23:58
Cholera to drzewko ma dopiero drugi rok...
Trzeba działać.
"Zasilać dolistnie" można poprosić o szczegóły...

Rozpuszczasz mocznik w letniej wodzie, tak by osiągnąć 1% (inne źródła podają 0,5%) stężenie i opryskujesz obficie całą roślinę :)

Moją brzoskwinię grzyb żre już po raz drugi. Zagapiłam sie wiosną i nie zdążyłam z opryskiem Pomarsolem, pąki pękły i było "po ptokach", teraz trzeba czekać do jesieni.

sure
26-04-2014, 17:39
Witaj, Elfir. Przegapiłam wczesnowiosenne cięcie krzewów, czy teraz jeszcze mogę przyciąć derenie?

lionne
26-04-2014, 21:03
Witaj, Elfir. Przegapiłam wczesnowiosenne cięcie krzewów, czy teraz jeszcze mogę przyciąć derenie?

Ja tez sie podlaczam do tego pytania. Niedawno posadzilam derenie, pojawily sie juz listki i chetnie bym ciachnela zeby sie zagescily ale nie wiem czy to odpowiedni moment.

pestka56
27-04-2014, 00:21
Moim dereniom to nie szkodzi. A w tym roku żal mi było wyrzucać to co ciapnęłam i „założyłam szkółkę” na pustej działce za płotem. Powtykałam nawet takie cieniutkie witeczki dereniowe w ziemię i żyją :) Ciekawe co będzie dalej?

Elfir
27-04-2014, 19:22
Ja tez sie podlaczam do tego pytania. Niedawno posadzilam derenie, pojawily sie juz listki i chetnie bym ciachnela zeby sie zagescily ale nie wiem czy to odpowiedni moment.

Niemal każde krzewy możesz ciachać, tylko przy kwitnących tracisz kwiaty jak ciachniesz w złym monencie.
A że dereń ozdobny nie jest z kwiatów czy owoców, to można spokojnie mocno go przyciać.

Pyxis
28-04-2014, 10:30
Jeszcze wroce do mojego trawnika. Trawniczek skoszony 3 doby temu (w piatek) na wysokosc ~4cm. Dzisiaj mam na trawniczku gdzieniegdzie kwitnaca trawke (!). Mam go rznac po ziemi czy jak, bo juz teraz to zglupialem?

Takie miejsca sa na trawniczku:
http://szkut.com/dom/t/Trawnik09.jpg

I takie tez sie trafiaja.
http://szkut.com/dom/t/Trawnik10.jpg

Generalnie trawnik wyglada tak. To miejsce ktore jest przyblizone na drugiej fotce, widac tutaj po prawej stronie na srodku zdjecia gdzie czerwony prostokat jest.
http://szkut.com/dom/t/Trawnik11.jpg

Sa miejsca gdzie tych klosow jest wiecej i sa takie, gdzie ich praktycznie nie ma.
Co ja moge z tym zrobic?

pestka56
28-04-2014, 12:02
Ściąć niżej. Na polach golfowych tną nawet na 2 cm niektóre przestrzenie (tzw. tee).

Pyxis
28-04-2014, 13:26
Tylko, ze na opakowaniu z ta mieszanka napisali, ze ciecie na wysokosc 4cm z zastrzezeniem, zeby NIGDY nie ciac nizej niz 2,5cm. Wysokosc ciecia chyba mocno zalezy od gatunku traw zastosowanych w mieszance, bo roznie gatunki na roznej wysokosci maja ten pierwszy listek? Czy cos ppomieszalem?

Elfir
28-04-2014, 13:50
te kłoski to wiechlina - prawdpodobnie wiechlina roczna. Powinna sama zaniknąć.

Pyxis
28-04-2014, 14:02
Tzn ze ona sie wsiala sama? To nie jest kwitniecie trawnika?
Pamietam, ze "straszylas",ze jesli trawnik zakwitnie to jest do likwidacji, dlatego taki dociekliwy jestem w tej kwestii. :)

Elfir
28-04-2014, 14:43
niekonieczne sama, ale mogła - w okresie wschodów trawnika. Mogła być w mieszance.

To roślina jednoroczna, wiec sama zaniknie w trawniku. Kwitnienie dotyczyło traw trawnikowych, a nie dziczek i jednorocznych.

Tatarak
29-04-2014, 08:10
Skoro już jesteśmy przy trawnikach, to mam pytanie o podlewanie:

w sobotę po kilku (tygo)dniach odprawiania wszystkich wstępnych szykan ;) typu spulchnianie glebogryzarką, usuwanie kłączy chwastów wieloletnich, wielokrotne grabienie, wałowanie itd. wysiałam wymarzony przez męża trawnik (bosz, jaka baba potrafi być gupia z miłości ;))

i oczywiście natychmiast przestało u nas padać,wobec czego od niedzieli spędzam kilka wieczornych godzin z wężem ogrodowym. i teraz tak - trawnik jest na tyle rozległy, że najlepiej by mi było podlewać niektóre miejsca wchodząc "w głąb", czyli depcząc obsiany teren. stąd moje pytanie: czy to mu bardzo zaszkodzi i powinnam raczej próbować dosięgnąć każdego metra strumieniem z miejsc neutralnych? może przesadzam, ale to zakładanie trawnika to jest tyle ciężkiej pracy, że nie chciałabym teraz zniszczyć efektów :(


systemu podlewania nie mam, wybraliśmy trawę Barenbrug Watersaver i zakładam, że jak już będzie porządnie ukorzeniona to sobie poradzi sama.

pestka56
29-04-2014, 09:02
U mnie Barenbrug (nie Watersaver) radzi sobie bez podlewania. Jak długo nie pada żółknie mniej lub wiecej. Po pierwszym deszczu zazielenia się szybko.
Zastosowałaby, zamiast ręcznej mordęgi, zraszacz tzw. bijakowy. Są plastikowe ii metalowe w cenie od 20-kilku do 70 zł. Psikają na bardzo pokaźną odległość - duż dalej niż ręczne pistoleciki. Można ustawić kąt psikania i wysokość. Dzięki czemu dasz radę podlewać łagodnym deszczykiem od drobnego wycinka koła po 3/4 koła.

Pyxis
29-04-2014, 09:15
Ja podlewam wlasnie takim bijakowym. Nowo obsiany trawnik tez. Zamocowalem go na takim statywie od budowlanych naswietlaczy halogenowych.

http://www.helicon.com.pl/Panel/Upload/min/min_51__MG_3046a.jpg

Nie jest wbity w grunt (zreszta w golej ziemi i tak sie nie utrzyma), tylko pryska z wysokosci jakies 170cm. Zrasza pieknie kolo o srednicy prawie 20m przy cisnieniu 3bar w instalacji.

pestka56
29-04-2014, 14:27
Sprytne :)
Ja wbijam mocno i głeboko w strategicznych punktach rurki pcv do wody i otwór wciskam kolec zraszacza.

goobo
29-04-2014, 14:35
Poratujcie. Kupiłam urzeczona fioletowymi szyszeczkami i nie zapamiętałam co to takiego. Jakaś jodła?

Elfir
29-04-2014, 14:55
nie, świerk kłujący (jest niebieskawy, czy tylko na zdjęciu tak wygląda?) . Chyba jakiś odpowiednik odm. Acrocona świerka pospoliego.
Jodła tworzy szyszki terczace ku górze i zasadniczo ma miękkie, niekłujące igły.

goobo
29-04-2014, 20:33
nie, świerk kłujący (jest niebieskawy, czy tylko na zdjęciu tak wygląda?) . Chyba jakiś odpowiednik odm. Acrocona świerka pospoliego.
Jodła tworzy szyszki terczace ku górze i zasadniczo ma miękkie, niekłujące igły.

257240257241257242257243Świerk kłujący jest naprawdę kłujący, a ten ma takie mięsiste, dość sztywne, ale niekłujące igły. Faktycznie jakby niebieskawe. Tydzień temu, gdy go kupiłam, te "szyszki" (które nie wyglądają jak szyszki zupełnie, bardziej jak jeżyny czy poziomki) były intensywnie fioletowe. Przed chwilą robiłam dodatkowe zdjęcia i widzę, że spłowiały. Gdy poruszyłam doniczką z drzewka uniosła się duża chmura pyłku.
Zrobiłam lepsze fotki i dla porównania wrzucam też Acroconę, widać już na niej różowe szyszeczki.

malka
29-04-2014, 20:49
Pyxis jaką mieszankę traw wysiewałeś?

Tatarak
29-04-2014, 21:17
Zastosowałam ten zraszacz :) - faktycznie inna jakość życia, ale i tak mam obawy, czy na przykład powinnam do niego podchodzić zawsze jednakową trasą (i potem sobie dosiać trawę tam, gdzie zostanie wydeptana), czy właśnie za każdym razem iść inaczej, żeby nie wydeptać do zera, czy to w ogóle nie ma znaczenia?

Pyxis
29-04-2014, 21:29
Pyxis jaką mieszankę traw wysiewałeś?

Z firmy TopDecor mieszanka Sportowa Champion.

http://m4.agitomedia.pl/image/265x310/0/ogrod/top-decor-trawa-sportowa-champion-5-kg-pilka-nozna-gratis.1381243.2.jpg

Pyxis
29-04-2014, 21:40
Zastosowałam ten zraszacz :) - faktycznie inna jakość życia, ale i tak mam obawy, czy na przykład powinnam do niego podchodzić zawsze jednakową trasą (i potem sobie dosiać trawę tam, gdzie zostanie wydeptana), czy właśnie za każdym razem iść inaczej, żeby nie wydeptać do zera, czy to w ogóle nie ma znaczenia?

Moze mamy rozne gleby i roznie podlewamy, ale ja poprosilem starszego Pana rolnika z sasiedztwa, zeby pojezdzil po moim trawniczku in spe "ciapkiem" z kultywatorem i bronami (zreszta caly w strachu bo traktorzysta naprawde leciwy, a dokola dzialki pachnace nowoscie ogrodzenie). Po takiej uprawie jak posialem trawke i podlalem (wczesniej naciagalem sie po niej 80kg walca jak kon), to proba dojscia do stojaka ze zraszaczem skonczyla sie praktycznie zostawieniem butow w bagnie. Jesli mozesz swobodnie chodzic po trawniczku zaraz po podlaniu, to albo ziemie plyciutko zruszona, albo tej wody nie za duzo.

Elfir
29-04-2014, 21:41
[Świerk kłujący jest naprawdę kłujący, a ten ma takie mięsiste, dość sztywne, ale niekłujące igły.

Bo to kwiaty są. W takim razie może Abies procera?
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTGhob2Be-m5RAT6FnqCgMGyCz0LLVGxFko029K5v9Ecta6St9Hrw

Mirek_Lewandowski
29-04-2014, 21:47
Abies pinsapo

Elfir
29-04-2014, 21:52
a tego to na oczy nie widziałam, bo mało odporne na mrozy, więc nie projektuję.

asiazett
29-04-2014, 21:59
Wydelegowana przez Pestkę ośmielam się zapytać...

Spryskałam dolistnie mój świerk globosa nawozem SUBSTRAL. Dokładnie takim:

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC05204_zps0db09be1.jpg (http://s1281.photobucket.com/user/asiazett/media/DSC05204_zps0db09be1.jpg.html)

I niestety coś się stało :( Teraz wygląda tak:

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC04924_zps33ecd927.jpg (http://s1281.photobucket.com/user/asiazett/media/DSC04924_zps33ecd927.jpg.html)

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC04925_zpsb5b68dff.jpg (http://s1281.photobucket.com/user/asiazett/media/DSC04925_zpsb5b68dff.jpg.html)

A do tej pory był taki:

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC01725_zps9b94a042.jpg (http://s1281.photobucket.com/user/asiazett/media/DSC01725_zps9b94a042.jpg.html)

Gęsty, mięsisty... :cry:

Czy ktoś zdiagnozuje co mu może być? Czy można mu pomóc? Co robić?

e_tomi
29-04-2014, 22:00
Witam
Przymierzam się do prac ogrodowych, w tym na razie do założenia trawnika. Być może w toku były już odp. na podobne. pytania -jeśli tak, to poproszę o przekierowanie, a jeśli nie to bardzo proszę o podpowiedź jak to sprawnie zrobić.
Na działce mam głównie ziemię gliniastą porośniętą trawą, chwastami - różności. Co zrobić, by te chwasty nie wybiły w przyszłości?Wystarczy troszkę (i ile?) wybrać ziemi lub wyrównać po prostu i nawieźć z 10 cm czarnoziemu? Czy trzeba Rundup zastosować -wolałbym nie, czy usuwać chwasty inaczej, czy po prostu koparą przekopać?

Mirek_Lewandowski
29-04-2014, 22:09
Tak wygląda kot zagłaskany na śmierć nadmiarem troskliwości. Był ładny. Był... więc po co ten oprysk? W jakim stężeniu?
Nie mogę wyjść z podziwu ile trzeba wydać pieniążków i się nakombinować, żeby uśmiercić roślinkę.

asiazett
29-04-2014, 22:17
Konkretnie - 18 zł

Mirek - a może bez złośliwości...? Śmierć to Twoja diagnoza? Może jeszcze znęcanie się? Wyrok dla mnie?

goobo
29-04-2014, 22:37
Abies pinsapo

Elfir, Mirku - pięknie dziękuję za pomoc, faktycznie wygląda mi to na pinsapo:)

Elfir
30-04-2014, 00:19
Wydelegowana przez Pestkę ośmielam się zapytać...

Spryskałam dolistnie mój świerk globosa nawozem SUBSTRAL. Dokładnie takim:



A jaki miał być ten interwencyjny cel zastosowania oprysku?
Bo wygląda na popalenie lub przenawożenie

Elfir
30-04-2014, 00:20
Witam
Przymierzam się do prac ogrodowych, w tym na razie do założenia trawnika. Być może w toku były już odp. na podobne. pytania -jeśli tak, to poproszę o przekierowanie, a jeśli nie to bardzo proszę o podpowiedź jak to sprawnie zrobić.
Na działce mam głównie ziemię gliniastą porośniętą trawą, chwastami - różności. Co zrobić, by te chwasty nie wybiły w przyszłości?Wystarczy troszkę (i ile?) wybrać ziemi lub wyrównać po prostu i nawieźć z 10 cm czarnoziemu? Czy trzeba Rundup zastosować -wolałbym nie, czy usuwać chwasty inaczej, czy po prostu koparą przekopać?

Przekopany perz wybije nawet przez 30 cm ziemi.
Sposób pozbycia się perzu jest dowolny, zalezy od środków, czasu i światopoglądu (ręczne usuwanie vs herbicyd)

asiazett
30-04-2014, 01:30
A jaki miał być ten interwencyjny cel zastosowania oprysku?
Bo wygląda na popalenie lub przenawożenie

To miało być nawożenie, tyle, że dolistne. Nic się nie działo z tą rośliną. Zarówno pan w sklepie powiedział, że to tego typu nawóz, jak i na opakowaniu jest napisane: "nawóz".

Globosa zachował się tak ewidentnie po tym "nawożeniu" :( Czy coś mogę z tym zrobić? Czekać aż odbije, czy to już kaplica? :bash:

e_tomi
30-04-2014, 09:13
Przekopany perz wybije nawet przez 30 cm ziemi.
Sposób pozbycia się perzu jest dowolny, zalezy od środków, czasu i światopoglądu (ręczne usuwanie vs herbicyd)

Dziękuję za odp. A jakie masz zdanie nt stosowania geowłókniny? Pod rabaty pewnie tak, ale czy ma to sens pod trawę w celu utrudnienia drogi wyjścia chwastom?

Elfir
30-04-2014, 12:45
To miało być nawożenie, tyle, że dolistne. Nic się nie działo z tą rośliną. Zarówno pan w sklepie powiedział, że to tego typu nawóz, jak i na opakowaniu jest napisane: "nawóz".

Globosa zachował się tak ewidentnie po tym "nawożeniu" :( Czy coś mogę z tym zrobić? Czekać aż odbije, czy to już kaplica? :bash:

Czekać az odbije. Nawozi się rośliny, które tego potrzebują, a nie dlatego, że "tak się robi". A na dodatek świerk kłujący ma bardzo małe potrzeby pokarmowe.

Elfir
30-04-2014, 12:47
Dziękuję za odp. A jakie masz zdanie nt stosowania geowłókniny? Pod rabaty pewnie tak, ale czy ma to sens pod trawę w celu utrudnienia drogi wyjścia chwastom?

O geowłókninie było już tyle wałkowane, chyba co piąta strona ktoś wyskakuje z takim pytaniem.

Jesli liczysz na to, że geowłóknina uchroni cię przed chwastami na rabatach to jesteś w bardzo, ale to bardzo glębkoim błędzie.
Idea geowłokniny pod trawnikiem to twój wymysł? Czy gdzieś to wyczytałeś?

Elfir
30-04-2014, 12:55
W ogrodnictwie nie da się iśc na skróty.
Jak ktoś nie ma czasu lub nie lubi pracy w ogrodzie to ma kilka wyjść:
- zatrudnić ekipę, która będzie robić za niego
- mieć dom bez ogrodu
- zaplanowac ogród, który nie bedzie wymagał wiele pracy - BEZ TRAWNIKA, bo większosc prac w ogrodzie to wynik posiadania trawnika. Jak ktoś musi koniecznie mieć zielony dywan to polecam sztuczną trawę i nie żartuję.
Na tych zdjęciach nie ma trawnika:
http://www.thaigardendesign.com/.a/6a010534c75d2a970c01a3fca06540970b-pi
http://azgoldtrade.com/wp-content/uploads/2013/09/garden-in-the-modern-villa.jpeg

Pyxis
30-04-2014, 13:24
Jak ktoś musi koniecznie mieć zielony dywan to polecam sztuczną trawę i nie żartuję.


Tylko dlaczego moja "japa" smieje sie od ucha do ucha? :D

Elfir
30-04-2014, 14:53
anglicy wykorzystują sztuczne trawniki w małych ogrodach - patio.
1. nie mają problemów co zrobić ze skoszoną trawą
2. nie muszą kupować kosiarki na 10 m2 trawnika

asiazett
30-04-2014, 15:55
Czekać az odbije. Nawozi się rośliny, które tego potrzebują, a nie dlatego, że "tak się robi". A na dodatek świerk kłujący ma bardzo małe potrzeby pokarmowe.

Czyli jest nadzieja :rolleyes:

Na swoje usprawiedliwienie dodam, że sama bym na to nawożenie nie wpadła :no: ;)

Co do sztucznych trawników - ciekawe jak to się zachowuje, albo inaczej... jak to utrzymać w estetycznym wyglądzie podczas jesiennej pluchy, czy kurzącego się lata. Miałam to kiedyś na balkonie - Sorry - na loggii, czyli pod zadaszeniem i po kilku sezonach... :sick: No ale tam tego nie było nawet jak spłukać. Może sam deszcz wystarcza?

Elfir
30-04-2014, 16:10
co jakiś czas odkurzacz przemysłowy + karcher

ghsaga
30-04-2014, 19:42
Witam Ciebie Elfir i was moi drodzy.

Pewnie za późno no ale lepiej to i tak - mamy około 2,5 ara ( prostokąt kształt ) miejsca na trawnik, drzewka itd.
Na początku mieliśmy i dalej jest zółtą , lekko podchodząca pod brąz ziemie. Natomiast na jesień tamtego roku nawieziony został torf na to wszystko (jego gr. teraz po uleżeniu przez ten czas to okło 7-8cm .

Teraz na wiosnę na tym torfie wyrosły takie brzydactwa i no trzeba wziąć się za hakanie ( tzn ) czy w ogóle jest teraz w maju sens siać trawę ? Chyba nie? dopiero poźnym latem zapewne?
Po tym hakaniu trzeba by było zmieszać ten torf z ziemią, którą jest pod nim. I odczekać jakiś czas? Czy co zrobić?

Dziękuje za sugestie.

Damon
30-04-2014, 19:56
czy można pryskać porzeczki na mszyce, jeśli są już zawiązki owoców? mospilanem? karate? waham się przez te owoce

Mirek_Lewandowski
30-04-2014, 21:03
Konkretnie - 18 zł

Mirek - a może bez złośliwości...? Śmierć to Twoja diagnoza? Może jeszcze znęcanie się? Wyrok dla mnie?

To nie złośliwość. A roślinka warta więcej niż 18 zł. Tylko pojąć nie mogę, po co nawozić roślinkę z natury wolno rosnącą, karłową? Straci pokrój i fason. Do tego ładnie i zdrowo rosnącą. Wedle tego co widzę to już nie odbije.
Nie widziałem jeszcze iglaka zdechniętego z głodu. Nakarmionych na śmierć za to dostatek. Po co? Ano nie wiem. Elfir napisała o potrzebach pokarmowych. Nawozi to się kapustę... i trawnik.

portaga
30-04-2014, 21:50
anglicy wykorzystują sztuczne trawniki w małych ogrodach - patio.
1. nie mają problemów co zrobić ze skoszoną trawą
2. nie muszą kupować kosiarki na 10 m2 trawnika

1. Nie mają słońca, trawa gnije.
2. Kosiarka niepotrzebna.

Anglicy niech sobie robią te swoje ogrody z żywopłotów.

portaga
30-04-2014, 21:57
Co do sztucznych trawników - ciekawe jak to się zachowuje, albo inaczej... jak to utrzymać w estetycznym wyglądzie podczas jesiennej pluchy, czy kurzącego się lata.

Ale po co, w ogóle, te plastiki utrzymywać w ogrodzie?
Na grób, to i owszem, na dwa-trzy sezony się nadaje, ale na ogródek? :bash:

Elfir
30-04-2014, 22:57
Po tym hakaniu trzeba by było zmieszać ten torf z ziemią, którą jest pod nim. I odczekać jakiś czas? Czy co zrobić?
.


Zasadniczo to trzeba było wymieszać natychmiast po nawiezieniu.
Trawnik można zakładac teraz, maj to dobry okres.

Elfir
30-04-2014, 22:57
Ale po co, w ogóle, te plastiki utrzymywać w ogrodzie?
Na grób, to i owszem, na dwa-trzy sezony się nadaje, ale na ogródek? :bash:

A jak ktoś nie lubi roślin, bo rosną, trzeba dbać, podlewać?

Elfir
30-04-2014, 22:59
czy można pryskać porzeczki na mszyce, jeśli są już zawiązki owoców? mospilanem? karate? waham się przez te owoce

Spróbuj na początek czymś domowym, jak mydliny.
Chemia we własnym ogródku powinna być stosowana w ostateczności

e_tomi
30-04-2014, 22:59
O geowłókninie było już tyle wałkowane, chyba co piąta strona ktoś wyskakuje z takim pytaniem.

Jesli liczysz na to, że geowłóknina uchroni cię przed chwastami na rabatach to jesteś w bardzo, ale to bardzo glębkoim błędzie.
Idea geowłokniny pod trawnikiem to twój wymysł? Czy gdzieś to wyczytałeś?
Postaram się poszperać na ten temat. Na razie nie skłaniam się ku żadnemu rozwiązaniu, obserwuję za to różne u sąsiadów zakładających ogrody, stąd pytanie.

TAR
30-04-2014, 23:06
Spróbuj na początek czymś domowym, jak mydliny.
Chemia we własnym ogródku powinna być stosowana w ostateczności

stosowalam roztwor ludwika z woda swietnie dawal rade :) po co mi decis ;) agrogospodynie z naszego forum polecaja tez opryski coca cola ponoc tez swietne rezultaty

fajna kobieta
01-05-2014, 11:56
Elfir moze zaśmiece wątek ale spróbuje .:pDoradź jakie kwiatki posadzić do korytek na oknach? Mam do obsadzenia 4 spore okna i znudziły mi sie juz pospolite pelargonie.Surfinie tez odpadają bo podlewanie dwa razy dziennie mi sie nie uśmiecha.:PKompletnie sie nie znam na kwiatach stad moje pytanie.

Elfir
01-05-2014, 17:23
bidens - jak ma wodę z nawozem to taki chwast z niego.
A może nowocześnie - trawy ozdobne?

Zastosuj do skrzynek ziemię z hyrożelem - ograniczysz nieco częstotliwosc podlewania

VTS
01-05-2014, 19:12
Spróbuj na początek czymś domowym, jak mydliny.
Chemia we własnym ogródku powinna być stosowana w ostateczności

mszyce już pryskałam na młodej brzózce; na litr wody jedna łyżka mydła potasowego + wyciśnięty ząbek czosnku (przez sitko) - działa idealnie

AngelikaX
02-05-2014, 08:49
1. Nie mają słońca, trawa gnije.
2. Kosiarka niepotrzebna.

Anglicy niech sobie robią te swoje ogrody z żywopłotów.



na Majorce tez widzialam kilka sztucznych trawnikow w ogrodach przydomowych, jeden nawet spory. Ogolnie "żywa" jaka tam spotkalam jest raczej nieciekawa - szerokolistna, jasnozielona - no ale zywa :) jakie bylo moje zdziwienie gdy piekny zielony dywan z bliska okazal sie sztucznym czyms :/

SKula
03-05-2014, 18:44
Elfir - proszę podpowiedz - co to za roślina ?:

257954

Gosiek33
03-05-2014, 18:52
dąbrówka - Ajuga reptans 'Burgundy Glow' (http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=32&t=40635)

Elfir
03-05-2014, 19:13
na Majorce tez widzialam kilka sztucznych trawnikow w ogrodach przydomowych, /

Majorka pewnie ma deficyt słodkiej wody , która jest piekielnie droga. A trawniki wymagają dużych ilości wody.

SKula
03-05-2014, 23:14
dąbrówka - Ajuga reptans 'Burgundy Glow' (http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=32&t=40635)

wielkie i ogromne dzięki !

12marek
04-05-2014, 19:19
Jestem w kropce :(
Nie mogę znaleźć co może być przyczyną takiego zamierania młodych pędów jodły. W ciągu paru dni opanowuje wszystkie jodełki te obok siebie i 2 oddalone o około 100m. Rok temu też tak było :(
Szukałem w necie ale nic takiego nie znalazłem.
W sklepie ogrodniczym na podstawie zdjęć dali mi "saprol" ale jakoś nie mam przekonania...

http://i1241.photobucket.com/albums/gg515/12Marek/100_8810.jpg (http://s1241.photobucket.com/user/12Marek/media/100_8810.jpg.html)

http://i1241.photobucket.com/albums/gg515/12Marek/100_8811.jpg (http://s1241.photobucket.com/user/12Marek/media/100_8811.jpg.html)

http://i1241.photobucket.com/albums/gg515/12Marek/100_8812.jpg (http://s1241.photobucket.com/user/12Marek/media/100_8812.jpg.html)


Świerki też już atakuje:
http://i1241.photobucket.com/albums/gg515/12Marek/100_8813.jpg (http://s1241.photobucket.com/user/12Marek/media/100_8813.jpg.html)

Proszę o pomoc.

P.S. Teraz na 3-ciej fotce zauważyłem jakieś jakby pajęczyny. To mogą być jakieś szkodniki? Na innych tego nie widać...

Mirek_Lewandowski
04-05-2014, 19:33
Nic nie atakuje. Nie truj. Szkoda kasy.
Uszkodzenia przymrozkowe. Po prostu zmarznięte!

Elfir
04-05-2014, 20:18
były przymrozki?

Andrewhoopoe
04-05-2014, 20:39
Elfir chciałam prosić o pomoc w identyfikacji trzech iglaków , nie znalazłam ogólnego wątku o takim tytule lub przeznaczeniu , czy mogę wkleić tu kilka zdjąć z prośbą o pomoc?

Pierwszy iglak zielony z żółtymi końcówkami
http://images62.fotosik.pl/945/229c2621e6c4f7e3m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=229c2621e6c4f7e3)
http://images64.fotosik.pl/944/1b42885a5f5899cem.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1b42885a5f5899ce)

drugi
http://images65.fotosik.pl/945/18a1510e71a5fdacm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=18a1510e71a5fdac)
http://images63.fotosik.pl/943/cae609fb6a8274d0m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cae609fb6a8274d0)

trzeci
http://images64.fotosik.pl/944/db9b8c468b919eb1m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=db9b8c468b919eb1)

Jeśli uznasz że zaśmiecam watek to proszę usuń mój wpis albo przenieś go we właściwe miejsce. Pozdrawiam

Mirek_Lewandowski
04-05-2014, 21:10
były przymrozki?

Tylko do -6 przy gruncie.:yes:

naberia
04-05-2014, 23:45
Elfir, mam posadzoną sosnę (nie wiem jaka odmiana) jako soliter. Chciałabym zwiększyć obwód koła i czymś ją podsadzić. Czy funkie to dobry pomysł? Mogłabyś mi coś podpowiedzieć? Stanowisko półcieniste. W kole będzie biały kamień. Z góry bardzo dziękuję.

258245

Elfir
05-05-2014, 00:29
Elfir chciałam prosić o pomoc w identyfikacji trzech iglaków ,

1. Świerk biały. Być może Daisy White
2. świerk pospolity "Nidiformis"
3. Kosówka, ale jaka nie jestem w stanie powiedzieć. Za dużo odmian jest na rynku. Może Kissen może Mops.

Elfir
05-05-2014, 00:35
Elfir, mam posadzoną sosnę (nie wiem jaka odmiana) jako soliter. Chciałabym zwiększyć obwód koła i czymś ją podsadzić. Czy funkie to dobry pomysł? Mogłabyś mi coś podpowiedzieć? Stanowisko półcieniste. W kole będzie biały kamień. Z góry bardzo dziękuję.

258245

Na hosty to chyba jeszcze za jasno.
Może rozplenicę?

naberia
05-05-2014, 01:03
Dziękuję Elfir. Też mi się trawy podobają. Czy rozplenicę zieloną czy czerwoną? i jak sadzić - "na okrętkę"?
I nie wiem czy dobrze określiłam półcień. Słońce tylko do południa.
Mam jeszcze pytanie odnośnie róży - rożnie w gruncie. Czy mogę ją teraz wsadzić do donicy? Czy poczekać do przyszłej wiosny?

Andrewhoopoe
05-05-2014, 06:28
1. Świerk biały. Być może Daisy White
2. świerk pospolity "Nidiformis"
3. Kosówka, ale jaka nie jestem w stanie powiedzieć. Za dużo odmian jest na rynku. Może Kissen może Mops.

Bardzo dziękuję., Chciałam jeszcze spytać czy ten świerk biały nadaje się na stronę południowo zachodnią, bo czytam że słońce może "parzyć" białe końcówki i czy rzeczywiście świerki sa kłopotliwe w uprawie ze względu na jakieś maleńkie pajączki które je atakują i że trzeba je w związku z tym codziennie podlewać tzn.zraszać po wierzchu?

Gosiek33
05-05-2014, 07:41
Na hosty to chyba jeszcze za jasno.
Może rozplenicę?



Elfir wiem, że hosty to cieniolubne roślinki, ale u mnie rośnie monstrualna kępa dwóch odmian w pełnym słońcu ;)

12marek
05-05-2014, 09:44
Nic nie atakuje. Nie truj. Szkoda kasy.
Uszkodzenia przymrozkowe. Po prostu zmarznięte!

Chciałbym aby diagnoza była tak prosta , ale jakoś sobie przymrozków ostatnio u mnie nie przypominam a wstaję nieraz o 3 nad ranem...
Jeżeli nie macie innego pomysłu to niech będzie że to to, ale szkoda mi tych jodeł :( Co trochę odrosną to na wiosnę znów to samo ...
O ile pamiętam potem te odrosty opadają a nasady końcówek robią się dziwnie grube. Ale może m się wydaje?

Dziękuję za szybką pomoc

Elfir
05-05-2014, 13:25
Dziękuję Elfir. Też mi się trawy podobają. Czy rozplenicę zieloną czy czerwoną? i jak sadzić - "na okrętkę"?
I nie wiem czy dobrze określiłam półcień. Słońce tylko do południa.
Mam jeszcze pytanie odnośnie róży - rożnie w gruncie. Czy mogę ją teraz wsadzić do donicy? Czy poczekać do przyszłej wiosny?

Rozplenica czerwona jest tylko jednoroczna.
Rozplenica japońska (np. Hammeln) znosi dośc dobrze półcień. Gorzej z sosną.

Twoja rabatka nie musi być okręgiem. Możesz tak wytyczyć, by sosna nie była centralnym punktem tylko przesunięta względem osi symerii:
http://www.wisenurseries.com/gallery/var/albums/Grasses/Perennial-varieties/Pennisetum%20_Moudry_.jpg?m=1303226073
Zrobić owal, albo okrąg, z tym, że sosna nie będzie jego centralnym punktem. Taki układ wygląda o wiele naturalniej. Wówczas można dodać jakiś wyższy akcent w postaci palczatki (Andropogon) czy trzcinnika - spójrz na zdjęciu po prawej stronie, za zywotnikiem jest wyższa trawa.

Róża - skoro ma liście to za późno. Lepiej kupić nową doniczkowaną i sobie wsadzić do donicy :)

Elfir
05-05-2014, 13:27
Bardzo dziękuję., Chciałam jeszcze spytać czy ten świerk biały nadaje się na stronę południowo zachodnią, bo czytam że słońce może "parzyć" białe końcówki i czy rzeczywiście świerki sa kłopotliwe w uprawie ze względu na jakieś maleńkie pajączki które je atakują i że trzeba je w związku z tym codziennie podlewać tzn.zraszać po wierzchu?

Przypala się.
Te świerki beda miały przędziorki na 100% Przędziorków nie zwalcza się zraszająć, tylko bardzo obficie zlewając WNĘTRZE krzewu. Więc ta metoda tylko interwencyjnie, przy małym porażaeniu. Wiosną Promanal a potem już tylko chemia.

Elfir
05-05-2014, 13:37
Chciałbym aby diagnoza była tak prosta , ale jakoś sobie przymrozków ostatnio u mnie nie przypominam a wstaję nieraz o 3 nad ranem...


Skąd jesteś?

Mapa przymrozków z długiego weekendu:
http://static.twojapogoda.pl/2014/05/2_03.png

gracesz
05-05-2014, 13:45
W ogrodnictwie nie da się iśc na skróty.
Jak ktoś nie ma czasu lub nie lubi pracy w ogrodzie to ma kilka wyjść:
- zatrudnić ekipę, która będzie robić za niego
- mieć dom bez ogrodu
- zaplanowac ogród, który nie bedzie wymagał wiele pracy - BEZ TRAWNIKA, bo większosc prac w ogrodzie to wynik posiadania trawnika. Jak ktoś musi koniecznie mieć zielony dywan to polecam sztuczną trawę i nie żartuję.
Na tych zdjęciach nie ma trawnika:
http://www.thaigardendesign.com/.a/6a010534c75d2a970c01a3fca06540970b-pi
http://azgoldtrade.com/wp-content/uploads/2013/09/garden-in-the-modern-villa.jpeg

Jestem nowa na tym forum, ale jeśli Elfir pozwoli włączyć się do rozmowy to chciałam podać przykład wykorzystania sztucznej trawy w Polsce.
Oto link do "Maja w ogrodzie" odc. 468, który pokazuje taki trawnik w praktyce.

http://majawogrodzie.tvn.pl/182,Ogrod-z-nietypowym-trawnikiem-odc-468,odcinek.html

Elfir
05-05-2014, 14:20
Zdziwilibyście się, ile podziwianych ogrodów wcale nie ma trawy :)

http://www.kijlstra-bestrating.nl/images/eshop/products/max/1326368657tuin-met-kunstgras-4_8f9c1.jpg
http://greenrturf.com/wp-content/uploads/2012/07/artificial-grass-side-yard.jpg
http://www.evergreensuk.com/images/homeslides/images/evergreens_family_home.jpg
http://www.puperhoveniers.nl/wp-content/uploads/2014/02/Leerdam-moderne-tuin-768x600.jpg
https://s-media-cache-ec0.pinimg.com/736x/7f/2c/ce/7f2cce37e77a0d0bfaee3840a0de5e67.jpg


A tutaj szybki sposób na zazielenienie dużego, brukowanego placu :)
http://www.matthijssenbv.nl/images/kgras4.jpg

Kiedyś sie zastanawiałam jak oni w tych maleńkich ogrodach koszą i pielęgnuja trawę? Gdzie mają kompostowniki i miejsce na kosiarki? Jak przycinają tak równo krawędzie?

Pyxis
05-05-2014, 14:28
Dzisiaj 1,5h kosilem swoj. Z tam plastikiem nic bym nie musial robic. Co by to byla za "radocha"? :)

BTW:
Spora dawka azotu i czeste kszenie na minimale 4cm wybilo z glowy mojemu trawnikowi kwitniecie. Kep tej kostrzewy trzcinowej praktycznie nie widac przy takiej opcji, chociaz gdzieniegdzie przy koszeniu widac, ze sa. Jedna z forumowiczek ktora miala podobny problem napisala mi na PW, ze na drugi rok nie miala juz problemu z kepami.

Elfir
05-05-2014, 14:32
skoro na drugi rok nie miała może to jednak trawa jednoroczna?

naberia
05-05-2014, 16:06
Rozplenica czerwona jest tylko jednoroczna.
Rozplenica japońska (np. Hammeln) znosi dośc dobrze półcień. Gorzej z sosną.

Twoja rabatka nie musi być okręgiem. Możesz tak wytyczyć, by sosna nie była centralnym punktem tylko przesunięta względem osi symerii:
http://www.wisenurseries.com/gallery/var/albums/Grasses/Perennial-varieties/Pennisetum%20_Moudry_.jpg?m=1303226073
Zrobić owal, albo okrąg, z tym, że sosna nie będzie jego centralnym punktem. Taki układ wygląda o wiele naturalniej. Wówczas można dodać jakiś wyższy akcent w postaci palczatki (Andropogon) czy trzcinnika - spójrz na zdjęciu po prawej stronie, za zywotnikiem jest wyższa trawa.

Róża - skoro ma liście to za późno. Lepiej kupić nową doniczkowaną i sobie wsadzić do donicy :)

Dziękuję Elfir. Bardzo mi się spodobał Twój pomysł z innym kształtem! Kurcze, tylko czy będzie taka plamka dobrze wyglądała w większym półkolu?
A sosna musi mieć pełne słońce? Wcześniej mi rosła na południowej ścianie, a teraz ją przesadziłam na północną... Aha, no i nie mam pojęcia jaka duża będzie ta sosna :(

Elfir
05-05-2014, 19:55
Sosna potrzebuje pełnego słońca. W cieniu będzie szybko rosła do góry i ogałacała się od spodu.

franelka1
05-05-2014, 20:01
Chciałabym poruszyć inną kwestię. Moja działka położona jest na piaskach (akurat jest to górka) i zastanawiam się jak przygotować się do założenia ogrodu na takim terenie. Myślę, że powinnam wybrać to co teraz jest na głębokość ok. 50 cm i na dół dać glinę, a na wierzch normalną ziemię i dać temu poleżeć. Ale nie wiem czy moje myślenie jest prawidłowe :-)

Niestety wygląda na to, iż zanim będę mogła przystąpić do myślenia o ogrodzie czeka mnie sporo roboty i wydatków, gdyż działka ma 1600 m2 i nawet po odjęciu domu i miejsc wyłożonych kostką będzie to kawał terenu...

Elfir
05-05-2014, 20:06
nie jest prawidłowe:
1. glina stworzy ci warstwę nieprzepuszczalną i po deszczach woda bedzie stała na wierzchu
2. KOSZTY!

Ziemię gliniastą przeoraj sobie z tym, co teraz masz i obornikiem.
Możesz dodac mial węgla brunatnego zamiast obornika.
Fragmenty, których nie bedziesz obsadzać w tym roku, obsiej nawozem zielonym

Może zamiast walczyć z glebą dobierzesz pasujące do siedliska rośliny?

12marek
05-05-2014, 20:23
Skąd jesteś?

Mapa przymrozków z długiego weekendu:
http://static.twojapogoda.pl/2014/05/2_03.png

Fajna mapka :)
Jeśli to przymrozek to z nieco wcześniejszego okresu - masz też takie dane?
Interesuje nas Kołobrzeg
Nie kojarzę aby były przymrozki ale może się mylę...

franelka1
05-05-2014, 20:41
Ziemię gliniastą przeoraj sobie z tym, co teraz masz i obornikiem.
Możesz dodac mial węgla brunatnego zamiast obornika.
Fragmenty, których nie bedziesz obsadzać w tym roku, obsiej nawozem zielonym

Może zamiast walczyć z glebą dobierzesz pasujące do siedliska rośliny?


Dziękuję za radę:D.

Na pewno byłoby łatwiej, ale niestety marzy mi się ogród z bogatszą szatą roślinną:-) niż to co teraz może na tym piasku wyrosnąć.

Elfir
05-05-2014, 20:46
http://www.accuweather.com/pl/pl/kolobrzeg/266512/april-weather/266512

Były dni z temp. 0 stopni. Być może lokalnie poniżej?

Elfir
05-05-2014, 20:47
Dziękuję za radę:D.

Na pewno byłoby łatwiej, ale niestety marzy mi się ogród z bogatszą szatą roślinną:-) niż to co teraz może na tym piasku wyrosnąć.

Bardziej potrzebujesz wody - system automatycznego nawadniania.

franelka1
05-05-2014, 21:05
Bardziej potrzebujesz wody - system automatycznego nawadniania.

Na pewno masz rację. Nawet zastanawiałam się czy nie warto wykopać studni do podlewania.

Elfir
05-05-2014, 21:18
a na jakiej głębokości masz wody gruntowe?
Bo kopanie 20 m jest nieopłacalne finansowo, no chyba, ze rzeczywiście zamierzasz stworzyć sobie siedlisko olszyny łęgowej :D

chopinetka
05-05-2014, 22:52
Witaj Elfir,
jak tak na wszelki wypadek pytam się, czy przypadkiem nie wymyślono czegoś na skrzyp polny. :mad:
pozdrawiam

12marek
05-05-2014, 23:26
http://www.accuweather.com/pl/pl/kolobrzeg/266512/april-weather/266512

Były dni z temp. 0 stopni. Być może lokalnie poniżej?
Jak Ty takie rzeczy znajdujesz? Super :)
Czyli mamy do wyboru 11,17,19 kwietnia.
Mieszkam w dołku więc mam czasem nieco mniejszą temp.
Skoro nic innego Wam do głowy nie przychodzi to może i lepiej że to przemarźnięcie a nie jakaś choroba albo robale.
Dzięki :)
Aczkolwiek szkoda mi tych jodeł :(

Elfir
05-05-2014, 23:38
Witaj Elfir,
jak tak na wszelki wypadek pytam się, czy przypadkiem nie wymyślono czegoś na skrzyp polny. :mad:
pozdrawiam

Jak masz mało to czarna folia + kamienie

Mustang , Bofix, Chwastox (pomimo, że na opakowaniu jest napisane coś innego, ludzie mieli sukcesy), Starane (w najwyższej dopuszczalnej dawce)
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?37211-Jak-pozby%C4%87-si%C4%99-skrzypu

Elfir
05-05-2014, 23:38
Jak Ty takie rzeczy znajdujesz? Super :)
(


Wpisałam w google "Kołobrzeg temperatury w kwietniu"

pestka56
05-05-2014, 23:41
Skrzyp u mnie pada po 100% Chwastoxie nanoszonym gąbką.

Izulek
06-05-2014, 13:30
Skrzyp u mnie pada po 100% Chwastoxie nanoszonym gąbką.

A po którym chwastoxie? bo jest tego całe mnówstwo - znalazłam Chwastox Rio 540 SL (tam napisane, że na trawnikach zwalcza, a ja mam wśród tuj, przy krawędzi podmurówki płotu).

Mirek_Lewandowski
06-05-2014, 14:25
Starane jest skuteczny. Tylko- pryskamy ładnie rozwinięte "choinki". (Pędy zarodnionośne to se można...:no:) I po drugie- kropla zwilżacza! Spływa.

Izulek
06-05-2014, 15:09
Czyli jak rozumiem tylko te już wyrośnięte skrzypy potraktować starane w małej ilości, tzn nie oprysk, a czym nanosić jakimś pędzelkiem?

franelka1
06-05-2014, 19:41
a na jakiej głębokości masz wody gruntowe?
Bo kopanie 20 m jest nieopłacalne finansowo, no chyba, ze rzeczywiście zamierzasz stworzyć sobie siedlisko olszyny łęgowej :D

A jak to się sprawdza? Jestem w tym temacie kompletnie zielona...

pestka56
06-05-2014, 23:25
Czyli jak rozumiem tylko te już wyrośnięte skrzypy potraktować starane w małej ilości, tzn nie oprysk, a czym nanosić jakimś pędzelkiem?

Oczywiście tylko rozwinięte skrzypy w choinkach. Nie pamiętam, który Chwastox, a nie mam w tej chwili :( butli.

Używam gąbki malarskiej pod krzakami i tam gdzie boję się pryskać nawet w osłonie na lancy. I oczywiście koniecznie w rękawicach gumowych. Z pędzelka potrafi skapywać.

naberia
07-05-2014, 00:30
Dzięki Elfir odnośnie rabaty.

Mam jeszcze pytanie odnośnie pomidorów - może to zabrzmi dziwnie, ale czy można pomidory (koktailowe) sadzić na rabacie z geowłókniną i korą? Mam taką i chciałabym posadzić tam pomidorki i malinę (krzew). Będą się tam miały dobrze? Czy lepiej czymś innym wyłożyć rabatę? (zależy mi żeby nie chodzić po samej ziemi, no i żeby nie trzeba było dużo plewić) :)

I jeszcze pytanie odnośnie szmaragdów. Co to za choroba i jak ją leczyć?

Mam szpaler i część tuj ma coś takiego:

258621

258622

Jeśli zastosować oprysk - to czy wszystkich tuj czy tylko tych chorych?

brzoza70
07-05-2014, 09:25
A ja proszę o radę: co posadzić na skarpie wśród irg? Skarpa zabezpieczona murem z kamienia (wys. ok.120), szer. 3,5 m. Na górze rosną już szmaragdy (wys. 2 m). Pod nimi małe irgi poziome (te z gałązkami jak rybie ości) na szerokości ok. 3,5 m. W sam środek chciałabym posadzić roślinę, która wyróżniałaby się kolorem od zielonych irg i górowałaby nad nimi na wys. ok.1 do 1.5m. Może to być iglak lub coś liściastego - tylko co?. Skarpa jest północna i jest tam półcień, nachylenie ok.40%, obłożona włókniną. Ten fragment, o którym piszę, to tylko część 35 metrowej skarpy. Będę wdzięczna za odpowiedź, bo to już ostatni fragment do zagospodarowania.

Elfir
07-05-2014, 21:06
A jak to się sprawdza? Jestem w tym temacie kompletnie zielona...

Dzwoni się do okolicznych studniarzy :) Albo pyta sąsiadów ze studniami. Gminy mają mapy hydrologoczne.

Elfir
07-05-2014, 21:12
Mam jeszcze pytanie odnośnie pomidorów - może to zabrzmi dziwnie, ale czy można pomidory (koktailowe) sadzić na rabacie z geowłókniną i korą? Mam taką i chciałabym posadzić tam pomidorki i malinę (krzew). Będą się tam miały dobrze? Czy lepiej czymś innym wyłożyć rabatę? (zależy mi żeby nie chodzić po samej ziemi, no i żeby nie trzeba było dużo plewić) :)

Ale wiesz, że podczas wkopywania i wykopywania pomidorów zanieczyścisz sobie włókninę ziemią, przez co traci jej istnienie cały sens? Bo chwasty będa się wysiewać na niewielkiej ilosci ziemi.
Poczytaj o gazetach jako alternatywie. Ekologiczne, tanie i skuteczne.
A jak nie chcesz chodzić po ziemi to połóż na rabacie zwykłe płyty chodnikowe.

Żywotniki - nie masz przypadkiem psa w ogrodzie?

Elfir
07-05-2014, 21:14
Ten fragment, o którym piszę, to tylko część 35 metrowej skarpy. Będę wdzięczna za odpowiedź, bo to już ostatni fragment do zagospodarowania.

Zadrzewnia lub pęcherznica Little Devil

duduś
07-05-2014, 21:40
Elfir , może wiesz która z róż tzw. dzikich ma najwięcej owoców , tzn. może inaczej , której owoce nadają się do jedzenia i są najzdrowsze. I jeszcze może wiesz czym najskuteczniej zwalczyć tzw. "dmuchawce " ? z góry dziękuję

Arnika
07-05-2014, 21:56
Starane, a ja stosowałam chwastox tańszy jest...

Elfir
07-05-2014, 23:02
Elfir , może wiesz która z róż tzw. dzikich ma najwięcej owoców , tzn. może inaczej , której owoce nadają się do jedzenia i są najzdrowsze. I jeszcze może wiesz czym najskuteczniej zwalczyć tzw. "dmuchawce " ? z góry dziękuję

jest owocowa odmiana róży - Karpatia - ma jedne z większych owoców (podobnie duże ma róża pomarszczona).
Wszytskie owoce i płatki róż są jadalne.
A najzdrowsze? Coż, to pytanie prowadzi jedynie do demagogicznych odpowiedzi. Można co najwyżej odpowiedzieć, która róża i odmiana ma największa zawartośc danego składnika. Przykładowo: zbyt duża ilośc wit. C w diecie nie jest zdrowa. Wiec czy owoce z dużym udziałem wit C są najzdrowsze czy nie?

Dmuchawce, czyli mniszek - praktycznie każdy herbicyd nieselektywny i przeciwko dwuliściennym. Poza tym ocet, palnik gazowy, czarna geowłoknina, długi nóż. Zależy ile tego jest, gdzie rośnie i jaką ma się filozofię ogrodnictwa.

marmur7
08-05-2014, 01:35
Witam.
Dawno do Was nie zaglądałem :) Mam spory problem z glebą na fragmencie ogrodu - niezależnie od typu roślin jakie próbowaliśmy posadzić , wszystkie chorują lub zamierają. Z typowymi objawami dla chorób grzybiczych. Padły m.in dynie, kanny, nawet derenie nie były w stanie się rozwinąć. Chorował również świerczek serbski. Stanowisko słoneczne, gleba wzruszana, raczej przepuszczalna. Wszystkie sposoby na odgrzybianie gleby, które znalazłem, dotyczą raczej gleby pod osłoną. Czy istnieje sposób by pozbyć się takiego glebowego grzyba bez wymiany ziemi ? Chodzi o ok 100 metrów kwadratowych ogrodu. Pozdrawiam

Bastki
08-05-2014, 11:24
Hej , przychodzę po pomoc po raz kolejny. Mam około 20 kul bukszpanowych , różnej wielkości posadzonych na jednej rabacie i chyba niektóre zaatakowała mszyca doczytałam że to miodówka bukszpanowa. Skutecznie można się jej pozbyć mospilanem ale kurcze jaką dawkę, producent to tak lakonicznie opisuje, nic nie pisze o bukszpanach czy zimozielonych. Czy dawka jednej łyżeczki czyli ok 1 g na 10 litrów wody to będzie ok ? (ma ktoś z mospilanem doświadczenie) bardzo proszę o pomoc bo nie chcę ich stracić. Nie wiem czy z tym rodzajem mszycy coca cola czy mydliny pomogą ? chciałabym je szybko i skutecznie uratować
Pozdrawiam

pestka56
08-05-2014, 13:47
Witam.
Dawno do Was nie zaglądałem :) Mam spory problem z glebą na fragmencie ogrodu - niezależnie od typu roślin jakie próbowaliśmy posadzić , wszystkie chorują lub zamierają. Z typowymi objawami dla chorób grzybiczych. Padły m.in dynie, kanny, nawet derenie nie były w stanie się rozwinąć. Chorował również świerczek serbski. Stanowisko słoneczne, gleba wzruszana, raczej przepuszczalna. Wszystkie sposoby na odgrzybianie gleby, które znalazłem, dotyczą raczej gleby pod osłoną. Czy istnieje sposób by pozbyć się takiego glebowego grzyba bez wymiany ziemi ? Chodzi o ok 100 metrów kwadratowych ogrodu. Pozdrawiam

http://www.mikroorganizmy-sklep.pl/ema5-c-1_12.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.mikroorganizmy-sklep.pl%2Fema5-c-1_12.html)
Poczytaj tutaj i może zastosuj. Najpierw Ema5, a potem trzeba EmFarma, albo SCD ProBio.

Elfir
08-05-2014, 13:49
Dawno do Was nie zaglądałem :) Mam spory problem z glebą na fragmencie ogrodu - niezależnie od typu roślin jakie próbowaliśmy posadzić , wszystkie chorują lub zamierają. Z typowymi objawami dla chorób grzybiczych.


To znaczy jakie są te typowe objawy?
Werticiloza czy fytoftoroza?

Elfir
08-05-2014, 13:55
. Czy dawka jednej łyżeczki czyli ok 1 g na 10 litrów wody to będzie ok ? (

Wyczytałam, ze:
maksymalnie 2,5g na 12,5l wody (0,02%)

naberia
08-05-2014, 15:15
Spoko, mamy praktykę w utrzymaniu czystości na geowłókninie podczas sadzenia...
Byle by im ta kora jakoś nie zaszkodziła...
O gazetach poczytam, bo nie wiem czy je się czymś przykrywa... Jak nie to odpada, bo moja starsza córka zaraz je weźmie w obroty ;)

Co do żwotników, niestety psa żadnego nie mamy a ogród zamknięty :( Czyli to czernienie to nie choroba?


Ale wiesz, że podczas wkopywania i wykopywania pomidorów zanieczyścisz sobie włókninę ziemią, przez co traci jej istnienie cały sens? Bo chwasty będa się wysiewać na niewielkiej ilosci ziemi.
Poczytaj o gazetach jako alternatywie. Ekologiczne, tanie i skuteczne.
A jak nie chcesz chodzić po ziemi to połóż na rabacie zwykłe płyty chodnikowe.

Żywotniki - nie masz przypadkiem psa w ogrodzie?

marmur7
08-05-2014, 16:36
To znaczy jakie są te typowe objawy?
Werticiloza czy fytoftoroza?

Za każdym razem mielismy inne rosliny, trudno więc mówić o jednym, wspólnym objawie, może poza tym że na wszystkich atakowane były głównie liście ( zółkły, brązowiały, skręcały się, w zalezności od rosliny) Najlepszym przykładem wydaje sie być dereń, który rozrastał się, miał nowe pędy, niestety w krótkim czasie wszystkie pojawiające sie na nich liście marniały w oczach. Kilka odciętych pędów wstawionych w domu do wody , rozwijało sie bez przeszkód. Drugą cechą było to, że nawet łatwe iw uprawie i niewymagające rosliny w wiekszości były karłowate i wyglądały na osłabione. W innych częsciach ogrodu rozwijały sie normalnie. Oprócz mszyc, które stosunkowo łatwo zwalczyć, nie zauważylismy innych szkodników. Jedyny iglak, świerczek serbski również był karłowaty ( zdecydowanie najmniejszy z kilkunastu,które mamy na ogrodzie) i rozwijał się niesymetrycznie - jedną strone jakby sobie odpuścił w rozwoju. Nie miał natomiast żadnych objawów brązowienia. Nie mam pojęcia co to jest.

marmur7
08-05-2014, 16:38
http://www.mikroorganizmy-sklep.pl/ema5-c-1_12.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.mikroorganizmy-sklep.pl%2Fema5-c-1_12.html)
Poczytaj tutaj i może zastosuj. Najpierw Ema5, a potem trzeba EmFarma, albo SCD ProBio.

Dzięki, muszę sprawdzić ile bym potrzebował tego środka.

Elfir
08-05-2014, 17:17
Najlepszym przykładem wydaje sie być dereń, który rozrastał się, miał nowe pędy, niestety w krótkim czasie wszystkie pojawiające sie na nich liście marniały w oczach. Kilka odciętych pędów wstawionych w domu do wody , rozwijało sie bez przeszkód. .

Choroba typu fytoftoroza czy werticilioza daje takie same objawy niezaleznie od gatunku. Inne choroby grzybowe dają objawy na liściach lub pędach.
Przy werticilozie wierzcholek rośliny wygląda jakby więdnął a potem więdną pozostałe liście i gałązki. Po przekrojeniu pędu widac brunatną otoczkę
Przy fytoftorozie roślina umiera stopniowo od dołu - po przekrojeniu szyjki korzeniowej widać ściemniałą tkankę.


Moim zdaniem to nie choroba tylko zasolona ziemia - świadczy o tym zdrowy rozwój w wazonie i karłowacenie roślin. Wyslij próbkę do stacji rolniczej, niech oznaczą podstawowe makroelementy i odczyn.

Dodatkowo:
- czy wylewano w tym miejscu zaprawy?
- czy zakopano gruz/śmieci?
- czy był tam dół z wapnem?

Tak wygląda róża zatruta środkami chemicznymi (cyba rozpuszczalnik):
http://images6.fotosik.pl/464/ab502d57192cdbebmed.jpg (za forum ogrodniczym)

marmur7
08-05-2014, 21:04
Moim zdaniem to nie choroba tylko zasolona ziemia - świadczy o tym zdrowy rozwój w wazonie i karłowacenie roślin. Wyslij próbkę do stacji rolniczej, niech oznaczą podstawowe makroelementy i odczyn.

Dodatkowo:
- czy wylewano w tym miejscu zaprawy?
- czy zakopano gruz/śmieci?
- czy był tam dół z wapnem?


Dziękuję za informację. Niestety nie posiadam zdjęć żadnej z roślin dotkniętych tych problemem i zdaję sobie sprawę jak trudno na odległość zdiagnozować problem na podstawie tych kilku informacji.
Określanie odczynu ziemi jest niepotrzebne, mamy glebę bardzo kwaśną. To teren poleśny, a głównymi roślinami które rosną wokół to skrzyp, koniczyna polna, rumiany itd. Przez cały rok rosną u nas grzyby, a mech, którego po prostu musieliśmy polubić, zajmuje wczesną wiosną do 70 % ogrodu. Kiedy chcemy posadzić rośliny, które nie toleruja gleby kwaśnej, po prostu wydzielamy z ogrodu pewien fragment, izolujemy go obrzeżem i nawożąc lub/i wymieniamy częsciowo glebę. To się udaje, w zasadzie nie mamy problemu z ogrodem jako całością. Wyjątkiem jest fragment o którym wspominałem - najbardziej nasłoneczniony, gdzie gleba jest częściowo wymieszana ze żwirem.
Odpowiadając na pytanie - nie były tam wylewane zaprawy, nie było dołu ze śmieciami czy gruzem. To dziewiczy teren, gdzie jedyna ingerencją było poprowadzenie rury wodociągowej. Stąd to wymieszanie ze żwirem.

Elfir
08-05-2014, 22:04
dereń wymaga gleby obojętnej do lekko zasadowej. Podobnie świerk serbski nie toleruje kwaśnych gleb.
Może dodatkową przeszkodą jest zbyt zdrenowany żwirem teren i za wielka susza w tym rejonie? Woda z podlewania szybko wsiąka poza zasięg korzeni?

Skoro na tym fragmencie rosną chwasty to nie może tam być grzyb. Ponadto fytoftoroza słabo rozwija się na kwaśnych glebach

W każdym razie dam sobie głowę uciąć, że to problem fizjologiczny a nie choroba.

pestka56
08-05-2014, 22:19
Elfir, rododendrony bardzo często chorują na fytoftorozę. Jak to możliwe (?) przecież one muszą rosnąć w kwaśnej glebie?

Elfir
08-05-2014, 22:40
A może właśnie chorują bo odczyn jest niewłaściwy? Np. podlewano wodą zasadową i torf zobojętniał?

Kora sosnowa dziala powstrzymująco na fytoftorozę - i to ten zakwaszający składnik miałam na myśli (zapomniałam szczegółowo to opisać, posłużyłam się skrótem myślowym). O tym już na forum pisał MirekL, poszukasz tej informacji także na ekologicznych potralach. Stad mieszanki do ukorzeniania iglaków to torf+mielona kora+piasek.

Zaatakowanie derenia przez fytoftorozę to byłoby bardzo dziwaczne. Nigdy nie słyszałam o takim przypadku. Fytoftoroza atakuje osobniki o korzeniach uszkodzonych, kruchych i rzadko kiedy wszytskie na jednym stanowisku. Najczęściej jeden egzemplarz a potem się przenosi.

Fytoftoroza zdarza się na glebach niezbyt kwaśnych , cieżkich, zalewanych, (co stymuluje podgniwanie korzeni i tym samym ich uszkodzenie) - u różaneczników np. na słabo zdrenowanych stanowiskach.

pestka56
08-05-2014, 22:58
To mi pasuje do tej zarazy.
A derenie są tak odporne, że naprawdę nie wiem co mogłoby je zniszczyć. Wykluczając oczywiście celowe zabijanie rośliny.

marmur7
09-05-2014, 00:51
dereń wymaga gleby obojętnej do lekko zasadowej. Podobnie świerk serbski nie toleruje kwaśnych gleb.
Może dodatkową przeszkodą jest zbyt zdrenowany żwirem teren i za wielka susza w tym rejonie? Woda z podlewania szybko wsiąka poza zasięg korzeni?

Skoro na tym fragmencie rosną chwasty to nie może tam być grzyb. Ponadto fytoftoroza słabo rozwija się na kwaśnych glebach

W każdym razie dam sobie głowę uciąć, że to problem fizjologiczny a nie choroba.

Gleba nie jest przeżwirowana - przekop wodociągowy był w jednym miejscu, a problem dotyczy terenu wzdłuz całego płotu frontowego. Na całym naszym terenie gleba jest słabo przepuszczalna więc przeżwirowanie może raczej pomóc niż zaszkodzić.
Derenie przesadziłem, zobaczę jak sobie poradzą w nowym miejscu - korzenie miały w porządku.
Świerk serbski przesadziłem, chyba przetrwa - wiem, że woli ziemię lekko zasadową, ale kilkanaście świerków z drugiej strony ogrodu, w całkowicie kwaśnej glebie i trudniejszych warunkach, w dwa lata z 40-50 cm wyrosły na spore juz drzewka 130-170 cm i są całkowicie zdrowe ( tfu, tfu)
Dwa lata temu dostalismy kanny - zdrowe kłącza, które u ofiarodawcy dorastały na chłopa wysoko. U nas do wysokości ok 30-40 cm było wszystko ok, potem coś się zaczęło dziać z liśmi - po kolei wszystkie żółkły i zamierały. Rosliny dorosły do ok 90 cm i wszystkie ładnie zakwitły, ale były juz wtedy praktycznie bezlistnymi łodygami. Dwie sztuki posadzone w innej częsci ogrodu rozwinęły się bezproblemowo.
Jedyne co rośnie w tym miejscu w miarę bezproblemowo to powojniki.

Elfir - jeśli to może być kwestia zasolenia , w jaki sposób rekultywuje się taką glebę ? I czy można sprawdzić stopień zasolenia w jakiś domowy sposób bez wysyłania próbek ?

SKula
09-05-2014, 08:40
a teraz pomocy - potrzebuję !

coś żre nasze śliwy

jedno to pewno przymrozek załatwił a drugie to jacyś amatorzy "kwaśnych śliwek"
czym to załatwić - bo jestem zupełnie zielony :

259049

259050

259052

mirela99
09-05-2014, 11:34
Mam drugi rok jabłoń. W zeszłym roku została zaatakowana zwójkówką. W tym roku znowu ale przynajmniej na razie mniej. Zabiłam ze trzy zielone gąsienice i widziałam jednego brzydkiego motyla wylatujacego z drzewa (dorosła postać zójkówki jakmniemam). Zaczełam czytac o zwójkówkach i prawde powiedziawszy pogubiłam się w tym. Wyczytałam, ze jest kilka ich rodzai - moja to najprawdopodobniej bukóweczka. Obecnie pąki z jabłoni juz pospadały czyli faza pąka mineła. Czym to TERAZ pryskać i kiedy powtarzać ?

mirela99
09-05-2014, 11:35
Skula - to chyba mszyce.....

Elfir
09-05-2014, 15:39
Jedyne co rośnie w tym miejscu w miarę bezproblemowo to powojniki.

I to kolejny dowód, że nie jest to kwestia grzybów. Powojniki sa bardzo wrażliwe na wertycilium powodujące chorobę o nazwie "uwiąd powojnika"



Elfir - jeśli to może być kwestia zasolenia , w jaki sposób rekultywuje się taką glebę ? I czy można sprawdzić stopień zasolenia w jakiś domowy sposób bez wysyłania próbek ?

Wymienia niestety. Niektóre sole łatwo się wypłukują, ale gdyby to były takie, to w kilka sezonów ziemia by się zregenerowała.
W domowy sposób - możesz, jak zrobisz sobie domowe labolatorium i kupisz spektrometr - w chemi to podstawowy przyrząd do oznaczania pierwiastków i związków chemicznych :)
A u ciebie celowałabym w skażenie rtęcią, miedzią czy innym cięzkim pierwiastkiem

Elfir
09-05-2014, 15:40
a teraz pomocy - potrzebuję !

coś żre nasze śliwy



Mszyca. Spróbuj biologicznie a jak nie da rady to dopiero chemią.

Elfir
09-05-2014, 15:51
Mam drugi rok jabłoń. W zeszłym roku została zaatakowana zwójkówką.

gatunek nie ma znaczenia, wiekszosc motyli zwalcza się takimi samymi środkami.
http://doradztwosadownicze.pl/zwalczanie-zwojkowek-i-owocowek/

SKula
09-05-2014, 16:40
Elfir - wielkie dzięki - dziś nastawiam gnojówkę z pokrzyw
powiedz proszę czy robi się oprysk taką czy się ją jeszcze rozcieńcza ?

Elfir
09-05-2014, 17:26
rozcieńcza. Inaczej popalisz rośliny.

SKula
09-05-2014, 18:30
dzięki raz jeszcze
już znalazłem : " Gnojówka z pokrzywy jeśli wykonana została w dużym stężeniu (1 kg liści zalane 10l wody) jest bardzo niebezpieczna dla rośliny. Należy ją rozcieńczyć 10 - cio - krotnie i najlepiej powtarzać oprysk aniżeli spalić liście "

Mirek_Lewandowski
09-05-2014, 20:29
Co do tej gleby... zrobił bym prosty test. Garść do dużego słoika, podlać, aby wilgotne było. I posiać rzeżuchę. Słoik zamknać. Nie w słońcu, bo się ugotuje.
Najprostszy test wykrywający pozostałości herbicydów czy środków do dezynfekcji gleby stosowany w ogrodnictwie.

Elfir
09-05-2014, 20:43
Mirek - rosną tam chwasty i powojniki, co zupelnie zaciemnia obraz, bo wydawalo mi się, że powojniki są wrażliwe na warunki glebowe (w dodatku podają je jako nie tolerujące kwasnej gleby).

Betsi2006
09-05-2014, 20:49
Poprosze o pomoc w uratowaniu tulipanowca.
Mam go już od 4 lat.
W zeszłym roku w ogóle nie miał przyrostów a tym roku już młode liski brązowieją od końców i zwijają się do środka.
Co może być tego przyczyna i jak zapobiec dalszej chorobie tulipanowca.

Pozdrawiam
Betsi

Elfir
09-05-2014, 21:10
przymrozek

Betsi2006
09-05-2014, 21:25
Nie przyszlo mi to do głowy :)
Kilka dni temu były w nocy -2 stopnie.
Czy oberwać te listki? Czy puszcza nowe.

Czy na trawnik z dużą ilością mlecza pomoże nawóz do trawników ale też przeciw chwastom ( są takie mieszanki), czy może inaczej potraktować te mlecze.
Za dużo ich żeby wycinac nożem. Tą metodę stosuje w klombach ( z różnym powodzeniem :( )

Pozdrawiam
Betsi

Mirek_Lewandowski
09-05-2014, 21:37
Mirek - rosną tam chwasty i powojniki, co zupelnie zaciemnia obraz, bo wydawalo mi się, że powojniki są wrażliwe na warunki glebowe (w dodatku podają je jako nie tolerujące kwasnej gleby).


Chwasty to na wszystkim urosną... skrzyp ponoć rośnie na kwaśnej glebie. Pewno tak, a widziałem duuużą stertę zleżałego wapna (na placu po GS-ie, kto wie co to?;)) obrośnięta dokładnie tymże. Powojniki fakt, wymagające, ale może akurat fragmentami lepiej? Rzeżucha jest bardzo wrażliwa, test może wykazać jedynie, że coś tam jest. A dalej jak piszesz- analiza gleby.
A i jeszcze jedno- rudawca tam nie ma przypadkiem?

Elfir
09-05-2014, 23:32
Nie przyszlo mi to do głowy :)
Kilka dni temu były w nocy -2 stopnie.
Czy oberwać te listki? Czy puszcza nowe.

Czy na trawnik z dużą ilością mlecza pomoże nawóz do trawników ale też przeciw chwastom ( są takie mieszanki), czy może inaczej potraktować te mlecze.
Za dużo ich żeby wycinac nożem. Tą metodę stosuje w klombach ( z różnym powodzeniem :( )



Nie obrywaj, same zlecą. Niektóre rośliny nie lubią nadmiernego dotykania.
na "mlecz" pomoże po prostu preparat o nazwie "Mniszek" :) Ten nawóz, o którym piszesz po prostu zawiera herbicyd selektywny.

naberia
09-05-2014, 23:50
Spoko, mamy praktykę w utrzymaniu czystości na geowłókninie podczas sadzenia...
Byle by im ta kora jakoś nie zaszkodziła...
O gazetach poczytam, bo nie wiem czy je się czymś przykrywa... Jak nie to odpada, bo moja starsza córka zaraz je weźmie w obroty ;)

Co do żwotników, niestety psa żadnego nie mamy a ogród zamknięty :( Czyli to czernienie to nie choroba?

Elfir, czy mogę jakoś pomóc tym szmaragdom? Może opryskać bioseptem?

marmur7
10-05-2014, 00:35
Chwasty to na wszystkim urosną... skrzyp ponoć rośnie na kwaśnej glebie. Pewno tak, a widziałem duuużą stertę zleżałego wapna (na placu po GS-ie, kto wie co to?;)) obrośnięta dokładnie tymże. Powojniki fakt, wymagające, ale może akurat fragmentami lepiej? Rzeżucha jest bardzo wrażliwa, test może wykazać jedynie, że coś tam jest. A dalej jak piszesz- analiza gleby.
A i jeszcze jedno- rudawca tam nie ma przypadkiem?

Muszę tu sprostować, bo z rozpędu podałem błędną informację. Dość dobrze rozwijały się miny, powojniki niestety bardzo karłowate. Wszystko pozostałe się zgadza - gleba kwaśna, słabo przepuszczalna. Oczywiście nie można wykluczyć, że może być skażona jakimiś pierwiastkami porolniczo ( bo prac budowlanych czy innych w tym miejscu nie przeprowadzano). Zainteresował mnie ten rudawiec - zwróciłem uwagę, że przy przekopywaniu ziemi pojawiały się brunatno rude fragmenty gleby. Ziemia wydaje się też bardzo twarda. Co prawda brunatne fragmenty znajdowałem raczej w innych częściach ogrodu, ale być może jest to sympton szerszego zjawiska. Tylko, że rudawcowi towarzyszy żelazistość gleby - czy w takim razie tak mocno rozwijałby się u nas mech ?

Elfir
10-05-2014, 00:54
Elfir, czy mogę jakoś pomóc tym szmaragdom? Może opryskać bioseptem?

Możesz, ale mnie to wygląda na oprysk moczem (może koty?) a nie grzyba

Jeśli grzyb, to w rachubę wchodziłaby fytoftoroza (krzew obumiera od dołu ku górze), a to źle. Obejrzyj jak wygląda kora na szyjce korzeniowej. Ale to trochę za wcześnie na ataki (zwykle rozwija się latem, bo wymaga wyższych temperatur).
Inna zła alternatywa to opieńka zawleczona z zakażoną korą.

Zaś grzyby Phomopsis, Pestalotiopsis i Kabatina nie dają nagle takich dużych połaci martwiczych, tylko porozrzucane po całym krzewie na najmłodszych przyroastach.
mamy jeszzce Fusarium, ale on raczej na młodszych roślinach, sadzonkach występuje, a nie na takim rozrośniętym egzemplarzu.

Przede wszytskim wytnij jak najszybciej tą część.

optima
10-05-2014, 12:55
Witam
Zaczynajac budowe trzy lata temu zebralismy tzw humus na jedno miejsce, gorka lezakowala trzy lata, teraz myslac o zalozeniu malego trawnika koparka rozciagnela ta ziemie, reszte rozwozimy recznie i grabimy. Warstwa ta ma ok 20 cm, miejcsami do 30 cm. Myslac wtedy o trawniku myslalam, ze to wystarczy, ale zaglebiajac sie w temat dzis zaczyna mnie martwic jakosc tej ziemi. Warstwa zebrana trzy lata temu to czarna ziemia z trawa i wieloma chwastami, tzw nieuzytki rolne, czy to wystarczy pod trawe. Pod ziemia jest glina, zalacze zdjecia. Czy to co mam wystarczy, czy trzeba cos jeszcze dostarczyc, mam do dyspozycji troche wlasnego kompostu, ewentualnie ziemie trawnikowa z marketu, srodkow finansowych wiekszych brak:cool: po budowie...
Teren jest wysoko nad droga, raczej suchy, nawadnianie wlasne czyli reczne, jakie mieszanki traw wchodza w gre?
Z gory bardzo dziekuje za pomoc.
A teraz zdjecia, tylko sie nie przestraszcie, wszystko w trakcie robot
Ps. Zdjecia robione po malym deszczu, ziemia po wyschnieciu ciemno szara, piaskowata.

http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/845/nbkr.jpg (https://imageshack.com/i/nhnbkrj)

http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/841/j4rjl.jpg (https://imageshack.com/i/ndj4rjlj)

To gorka z ziemia
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/836/qvf6.jpg (https://imageshack.com/i/n8qvf6j)

A tak wyglada moja dzialka przekrojowo

http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/834/xg53.jpg (https://imageshack.com/i/n6xg53j)

Elfir
10-05-2014, 13:36
Jak schodzi woda pod deszczach? Stoją kałuże, czy szybko wsiąka?
Na trawniki nawozi się właśnie ziemię z pola :)

Sprawdź odczyn, możesz wysłać próbkę do oznaczenia podstawowych składników mineralnych - będzie wiadomo czymi i ile nawieźć przed siewem trawnika.

pestka56
10-05-2014, 16:51
Nie przerażaj się :) Za to koniecznie zbierz kamienie, bo to zabójstwo przy koszeniu nawet równiutkiego trawnika. Poza tym z pomocą własnych kamyczków możesz zrobić ładną rabatę.
U mnie podobnie z warstwą „żyzną” – 30–40 cm i niżej glina. Nie nawoziliśmy żadnej ziemi dodatkowo. To co było po zwalczeniu chwastów na ugorze od lat nie uprawianym w zupełności wystarczyło. Trawnik ma się dobrze.

Mirek_Lewandowski
10-05-2014, 18:06
Muszę tu sprostować, bo z rozpędu podałem błędną informację. Dość dobrze rozwijały się miny, powojniki niestety bardzo karłowate. Wszystko pozostałe się zgadza - gleba kwaśna, słabo przepuszczalna. Oczywiście nie można wykluczyć, że może być skażona jakimiś pierwiastkami porolniczo ( bo prac budowlanych czy innych w tym miejscu nie przeprowadzano). Zainteresował mnie ten rudawiec - zwróciłem uwagę, że przy przekopywaniu ziemi pojawiały się brunatno rude fragmenty gleby. Ziemia wydaje się też bardzo twarda. Co prawda brunatne fragmenty znajdowałem raczej w innych częściach ogrodu, ale być może jest to sympton szerszego zjawiska. Tylko, że rudawcowi towarzyszy żelazistość gleby - czy w takim razie tak mocno rozwijałby się u nas mech ?

Namieszałeś ciut z tymi powojnikami... żeby nas pognębić?
I coś dalej mieszasz- trudno przepuszczalna i żwir???
Zrób porządną odkrywkę glebową w miejscu gdzie jeszcze nie było ryte, fotkę profilu. Zobacz co się ukopało...
A co ma mech do tematu? Ten rośnie wszędzie, gdzie nie ma konkurencji ze strony roślin naczyniowych. I na każdym pH- rośnie na wapieniu, rośnie na granicie.

Edit: co to są miny? Znaczy wiem, ale ze rosną?:confused:

optima
10-05-2014, 19:26
Dziekuje za odzew
Woda wsiaka praktycznie odrazu, kaluz nie widzialam wcale
Gdzie mozna wyslac taka probke?
Jaka mieszanke traw zastosowac, trawnik bedzie uzytkowany przez dzieci, i tak jak pisalam wydaje mi sie, ze jest tam sucho, czy zastosowac mieszanke na suche tereny typu "sahara" czy uniwersalna? A i jeszcze jedno czy musze pozbyc sie tego czegos co rosnie na drugim zdjeciu, czy siac na to trawe?

pestka56
10-05-2014, 19:39
Dziekuje za odzew
Woda wsiaka praktycznie odrazu, kaluz nie widzialam wcale
Gdzie mozna wyslac taka probke?
Jaka mieszanke traw zastosowac, trawnik bedzie uzytkowany przez dzieci, i tak jak pisalam wydaje mi sie, ze jest tam sucho, czy zastosowac mieszanke na suche tereny typu "sahara" czy uniwersalna? A i jeszcze jedno czy musze pozbyc sie tego czegos co rosnie na drugim zdjeciu, czy siac na to trawe?

Optima, na logikę :) jak wysiejesz trawkę w to co tam masz, to od razu będzie zachwaszczona. Podejrzewam, że masz tam perzu na potęgę, poza innymi chwaściorami. Musisz to wymordować, jeśli nie chcesz stracić pieniędzy wydanych na nasiona.

optima
10-05-2014, 19:44
Dzialalam randapem i nic, nie poszlo, nie uschlo nawet
Nie znam sie na chwastach, nie wiem co to jest, gdzies czytalam, ze jak jednoroczne to samo zniknie albo kosiarka wytepi
Poznajesz co to jest?

pestka56
10-05-2014, 20:41
Ja ogrodniczka amatorka, więc nie odpowiem co tam rośnie, tym bardziej na podstawie zdjęcia.

Jest taka roundapowa strona, która może Ci pomoże http://www.roundup-garden.pl/poradnik-o-chwastach
Podobno różne Roundapy działają różnie.

Ja kupuję Roundap 360 SL (http://www.monsanto.pl/srodki-ochrony-roslin/roundup-360) i Chwastox Extra 300 SL (http://www.chwastox.pl/?chwastox-extra-300-sl,20), bo takie są w najbliższym sklepie ogrodniczym dostępne.
Mieszam je w jednym oprysku. To znacznie polepsza działanie i przyspiesza reakcję chwastów. Przy zastosowaniu samego Roundapu na wizualne efekty trzeba czekać 7 dni i na ogół należy oprysk od razu powtórzyć. Mieszanka z Chwastoxem zaczyna działać już po 3 dniach.
Oczywiście tę „kurację” serwuję chwastom wyłącznie tam, gdzie chcę „wypalić” wszystko co rośnie i chcę szybko.
Jeśli mam w projekcie kawałek ogrodu do zagospodarowania w następnym roku, to rozkładam czarną folię budowlaną i słońce wykonuje pracę. Ten sposób wolę, bo bez chemii.

Elfir
10-05-2014, 20:53
Gdzie mozna wyslac taka probke?
Jaka mieszanke traw zastosowac, trawnik bedzie uzytkowany przez dzieci, i tak jak pisalam wydaje mi sie, ze jest tam sucho, czy zastosowac mieszanke na suche tereny typu "sahara" czy uniwersalna? A i jeszcze jedno czy musze pozbyc sie tego czegos co rosnie na drugim zdjeciu, czy siac na to trawe?

Glebe badają m.in Okręgowe Stacje Chemiczno-Rolnicze
Jaka mieszanka - zalezy od użytkowania i cech jakimi ma sie charakteryzowac trawnik. Od razu mówię, że nie ma pięknego, odpornego na deptytanie, wolnorosnacego i znoszącego suszę naraz.

Polecam ci wątki o zakladaniu trawników, bo pytasz o podstawy.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?53908-TRAWNIK-przygotowanie-gleby-zak%C5%82adanie-trawnika-terminy-w%C4%85tek-zbiorczy
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?1840-Jaka-trawa-w%C4%85tek-zbiorczy-o-gatunkach-odmianach-i-mieszankach-na-trawniki
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?86867-TRAWNIK-piel%C4%99gnacja-trawnika-nawo%C5%BCenie-odchwaszczanie-podlewanie-wertykulacja


Dzialalam randapem i nic, nie poszlo, nie uschlo nawet
?

Może za duże rozcieńczenie? Moze padało po zabiegu?

Perz masz na pewno. I mniszka. Zdjęcie zrobione ze zbyt dużej odległości by identyfikowac chwasty.

fajna kobieta
10-05-2014, 21:03
Dzięki Elfir za pomoc w sprawie kwiatków balkonowych.:rolleyes:Pytanie mam moze nietypowe ale spróbuje.Jaka odmianę pomidorów polecisz do domowej uprawy? Byłam dzisiaj na rynku z zamiarem kupna ale oniemialam ile tego jest i ...Zrezygnowalam .Mam mały kawałek miejsca i pomyślałam sobie ze moze pomidorki by tam posadzić.;)Aaaa i jeszcze maz pyta o dobra odżywkę do trawnika? :)

Elfir
10-05-2014, 21:18
szczerze - nie pomogę z pomidorami, bo znajomosc ich odmian nie była mi konieczna w pracy (wprzeciwieństwie do roślin ozdobnych). A własny ogródek przy domu mam od lutego :)
Koktajowe są dość odporne na zarazę ziemniaczaną a malinowe bardzo słodkie - tyle wiem :)

Do trawnika - na wiosnę na start Azofoska, potem saletra wapniowa.

fajna kobieta
10-05-2014, 21:26
Dzięki wielkie.:rolleyes:Szanowny małżonek jeszcze dopytuje cze jakaś konkretna firma tej saletry czy obojętne?

pestka56
10-05-2014, 21:33
Koktailowe są czerwone i żółte. Odporne i mało kłopotliwe, chociaż trzeba podpierać. Poszukaj też takich o owalnym kształcie, są dość mięsiste, choć nie tak smaczne jak malinowe.
Na targu znajdziesz też paprykę słodką i ostrą :)

A nie myślałaś o truskawkach ? Polecam z tej firmy http://sklep.sadzonkitruskawek.eu/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fsklep.sadzonkitrus kawek.eu%2F) Kupiłam u nich sadzonki Frigo z odmian Honeoye, Elkat, Polka, Kama i dostałam w prezencie Kent. Żaden krzaczek nie wypadł jak dotąd :) Od momentu gdy przelew do nich dotarł w dwa dni były u mnie.

Elfir
10-05-2014, 21:40
Dzięki wielkie.:rolleyes:Szanowny małżonek jeszcze dopytuje cze jakaś konkretna firma tej saletry czy obojętne?

Obojętnie - saletra wapniowa to związek chemiczny a nie nazwa handlowa :) Zakładam, więc, że jak to jest napisane na opakowaniu to nie ma różnic.

Pyxis
10-05-2014, 21:46
Do trawnika - na wiosnę na start Azofoska, potem saletra wapniowa.

A dlaczego akurat wapniowa? Pytam, bo nawoze trawnik "czysta" saletra (ak przynajmniej jest opisana).

fajna kobieta: Jesli to Twoj "pierwszy raz" z pomidorami, to polecam czerwone koktajlowe (koralik, cherry). "Gina" jako ostatnie, a sa bardzo smaczne. Ja je u siebie mam zawsze w zestawie. Nie bierz tylko odmiany Ola albo Gruszkowy. Ten pierwszy malo smaczny, a ten drugi rosnie jak chwast i w smaku beznadziejny. :)

Elfir
10-05-2014, 21:53
z tego co słyszałam saletra amonowa jest trudna do dostania i faktycznie w sklepie nie widziałam.

Pyxis
10-05-2014, 22:33
OK. Myslalem, ze jakies specjalne zalecenia co do dostarczenia trawnikowi wapnia graja tu role. :)

grzegorz_si
10-05-2014, 22:46
Ja kupuję Roundap 360 SL (http://www.monsanto.pl/srodki-ochrony-roslin/roundup-360) i Chwastox Extra 300 SL (http://www.chwastox.pl/?chwastox-extra-300-sl,20), bo takie są w najbliższym sklepie ogrodniczym dostępne.
Mieszam je w jednym oprysku. To znacznie polepsza działanie i przyspiesza reakcję chwastów. Przy zastosowaniu samego Roundapu na wizualne efekty trzeba czekać 7 dni i na ogół należy oprysk od razu powtórzyć. Mieszanka z Chwastoxem zaczyna działać już po 3 dniach.
Oczywiście tę „kurację” serwuję chwastom wyłącznie tam, gdzie chcę „wypalić” wszystko co rośnie i chcę szybko.

A potem rozkoszuję się nieskażoną niczym przyrodą, ja i moja rodzina...
Włosy dęba stają, jak słowo daję.

acca5
10-05-2014, 23:11
czy może ktoś wie jaki środek na iglaki powoduje odbarwienie srebrnego koloru igieł świerka srebrnego????

kiedyś wpadło mi w oko ale nie pamiętam-Pramolan ? decis? mam pryskać a nie chcę zaszkodzić iglakom

Mirek_Lewandowski
10-05-2014, 23:13
Promanal

acca5
10-05-2014, 23:22
Dzięki Panie Mirku -ale ja napisałam nazwę leku -jestem z lekarskiej profesji :-), dziękuję zapisze sobie