PDA

Zobacz pełną wersję : Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 [53] 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73

jjana
02-05-2016, 13:10
O mi padł jeszcze przed zimą. Kupiłam go w maju, a we wrześniu usechł - stało się to bardzo szybko.

Elfir
02-05-2016, 15:19
przesuszyliście? :D

jjana
02-05-2016, 19:30
Elfir też vnie. Regularnie podlewałam, trzęslam się nad nim, bo bardzo mi się podobał. Chyba nadmiar uczuć go zabił ;) A dzisiaj w szkółce widziałam piękną brzozę pendulę z białym pniem - nieduża. I myślę gdzie ją wsadzić - chętnie bym tuje wycięła. Gdybyś nie wspomniała o tym buku czerwonym, to chyba nawet tam by poszedł.

Elfir
02-05-2016, 20:32
brzoza mocno wysusza glebę. Nie wiem czy różanecznik dałby sobie potem pod nią radę. Chyba, że puścisz system nawadniania.

gosiacz22
02-05-2016, 22:43
Witam, W jakiej min odległości od żywopłotu z tawul Van Houttea posadzić klony globosum? Metr wystarczy?

Elfir
03-05-2016, 13:54
możesz posadzić nawet w samych tawułach. Ten klon ma koronę zwykle szczepioną powyżej 2,2 m, a tawuła średnio dorasta do 2 m.

Magdalena74
03-05-2016, 15:46
Mam zagwostkę i proszę o pomoc zorientowanych w temacie.
Tak wygląda moja 8-letnia rabta. Widać że już zaczyna być ciasno tym roslinkom. Nigdy żadna z tych roślin nie byla przycinana, tylko młode pędy sosny byly uszczykiwane w 1/3 wysokosci. No i teraz pytanie -czy coś moge tu przycinać, czy może lepiej przesadzić? Przeszkadza mi też jedna gałąż sosny, ale ona ma juz w obwodzie 15 cm i nie wiem czy mogę ją obciąć?
354804354805354806

Elfir
03-05-2016, 16:13
możesz obciąć gałąź tylko wówczas pewnie w miejscu cięcia będzie pusta przestrzeń. Sosna nie regeneruje się tak łatwo jak cis.

Jodły - też możesz przycinać młode, niezdrewniałe przyrosty

Magdalena74
03-05-2016, 16:26
A przesadzenie czegoś tez wchodzi w grę, czy to ryzykowne?
Jodla musialaby byc ciachnieta mocniej ,nie tylko młode przyrosty, bo juz wchodzi mi na rózanecznika, ale boje sie czy jej to nie zaszkodzi bo była najdroższa z całego towarzystwa :)

Elfir
03-05-2016, 16:56
jodła i sosna będą ryzykowne do przesadzania w tym wieku, bo mają palowy system korzeniowy.
Najłatwiej przesadzić różanecznika i żywotnika.

naszslodki
03-05-2016, 17:49
Hej, liczę bardzo na waszą pomoc... przyszła i kolej na mój ogród...
i pierwsze dylematy... planujemy posadzić tuje jako zywoplot i nie nie wiem czy prawktyczniej odgrodzić je od trawnika ekoborda czy graniteowa kostka... rozmawazam tez te agrowlokniny i agrotkaniny... niestety im więcej czytam tym bardziej nie wiem czy jest sens ja klasc i jeśli klasc to która... opinie sa tak rozne ze dla kogos ktoś dopiero zaczyna przygodę z zielenia jest to tyrudny wybor... tyle czyta się zalet jak i wad ze naprawdę ciężko podjąć odstateczna decyzje... zwłaszcza ze nawet w okolicznych szkolkach zdania sa mocno podzielone... jakie sa wasze doswiadczniea... uzywalyscie ich czy nie ... ?

Elfir
03-05-2016, 19:08
praktycznie to możesz ogrodzić nawet taśmą z tworzywa.

włókninom mówię "nie" w ogrodzie, chyba, że jako rozwiązanie doraźne lub separator gleby i żwiru.

TAR
03-05-2016, 19:16
to ja zapytam, tez jestem przeciwna wlokninom ale.... planujemy wprowadzke we wrzesniu, w lipcu przygotowac powoli ogrod, rozwiezc ziemie, zrobic murki, zrobic nawodnienie, wytyczyc rabaty i w sierpniu posiac trawe. na jedna lub dwie rabaty jakies byliny, cebulki wsadze, moze pare drzewek ale reszte chciałabym z wiosna. Na te "nieuzywane" rabaty planuje tkaninowa wlokonine ze wzgledu na psy zeby nie biegaly po tej ziemi i nie nosiły do domu, po drugie psy sa białe wiec byłyby ciagle do kąpieli :D ;). przy okazji moze to zahamowac rozwoj chwastow? i "czarna szmata" bedzie z materiału a nie foliowa. czy to ma sens?

pestka56
03-05-2016, 22:35
TAR, Pusia&Kssawery stosuje grubszą włókninę, 70-kę i mówi, że ta jest skuteczna. Ja w miejscach, gdzie chcę zabić chwasty kładę podwójnie cieńszą czarną (bo taką mam w zapasie), albo folię na całe lato.

Tylko mordowaniu chwastów służy u mnie włóknina. Na rabatach, gdzie sadzę już rośliny usuwam ją. Jak muszę tam coś rozlożyć pod korę, to używam gazet lub tektury.

TAR
04-05-2016, 07:37
zbankrutowalabym na tekturze :lol2:
bede stopniowo odslaniac wloknine i sypac korą. przez weekend zebralismy 4 worki 240 l. szyszek :wiggle: tez je sypne na rabatki

Elfir
04-05-2016, 09:08
na większe, puste rabaty najlepiej wysiewać nawóz zielony. Taka facelia pięknie zdobi ogród.

roszki8
04-05-2016, 21:45
Bardzo proszę o pomoc: jaką roślinę (ok.1,5m. wysokości )posadzić w pobliżu pomarańczowego ognika. Południowa strona, gleba przepuszczalna, niedaleko okno.

Elfir
05-05-2016, 13:31
ale to ma być liściasta, iglasta? drzewko? kolumna? kula?

roszki8
05-05-2016, 14:01
Elfir, liściaste drzewko. Z góry dziękuję za pomoc:)

Elfir
05-05-2016, 14:42
drzewko 1,5 m to raczej szczepiony krzew. Polecam wiśnię gruczołkowatą Alba Plena szczepioną na pniu

DMN
05-05-2016, 19:47
Posiadam parę drzewek owocowych niskopiennych co mogę dać pod nie? Korę sosnową czy coś innego?
Na tarasie mam kilka tuji w donicach i jedna z nich zaczyna brązowieć od góry, co jej może dolegać?

Elfir
05-05-2016, 19:51
tak wzorcowo to najlepiej nic nie dawać - wówczas zniechęca się wszelkie gąsienice do włażenia na drzewka.
Tak bardziej przyziemnie - poziomki.

Żywotnik - może został przesuszony? Długo już tak rosną?

DMN
05-05-2016, 20:02
Najelepiej nic... czyli mogę zrobić tak, że zerwę darń i zostanie taki ubytek glebowy - taki dołek, taka golizna :p ?
W tamtym roku w lecie kupione, na zimę zostały schowane, może i ten za sucho miał, ale za mokro też nie może mieć? W zasadzie to jak często je podlewać?
Jest szansa, że dojdzie do siebie?

Elfir
05-05-2016, 22:35
w sadach pod drzewami utrzymuje się specjalnie tzw. ugór herbicydowy - miejsce stale polewane herbicydami, żeby tam nic nie rosło.

żywotnik - nie wiem, bo nie wiem czy został zalany, zasuszony, był niedoświetlony czy siedzi na nim mszyca czy coś podgryza korzenie. Wiele możliwości.

goobo
11-05-2016, 18:51
dubel

goobo
11-05-2016, 18:52
Dzień dobry i pomocy!
Niedawno kupiłam klon palmowy i widzę, że czernieją i zasychają mu końce pędów, a wewnątrz gęstwiny gałęzi listki zaczęły żółknąć. Na jednym pędzie wygląda to tak, że końcówka jest chora, potem kawałek normalnej tkanki (kilkanaście cm) i potem oczko już czerniejące. Podlałam Topsinem póki co, ale może ktoś z Was coś doradzi? Posadzony w półcieniu, ziemia i pH właściwe, inne klony palmowe w ogrodzie rosną zdrowo. Boję się werticillozy:(
355531 355532
355533 355534

marius37
12-05-2016, 19:39
http://images75.fotosik.pl/589/27e142a981d8fb0bm.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/27e142a981d8fb0b)
http://images77.fotosik.pl/590/6f6b8504aec5ef99m.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/6f6b8504aec5ef99)
http://images76.fotosik.pl/590/d603e0dc371ffe3bm.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/d603e0dc371ffe3b)
http://images75.fotosik.pl/589/6cf8ac7c6142bab1m.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/6cf8ac7c6142bab1)

mam pytanie - rośnie sobie u mnie pięć wiśni japońskich - do tej pory wszystko było z nimi OK ale tej wiosny dwie zatrzymały sie na etapie pąków i tak zostały. Obydwie mają zgrubienia jak na zdjęciach. Co to może być? Przypuszczam, że drzewka są już nie do uratowania ale czy to aby nie coś zaraźliwego i nie wejdzie na resztę drzewek? Jak na razie pozostałe elegancko kwitną i nic podejrzanego na nich nie widać. Tak nawiasem to jest realizacja twojej rady sprzed kilku lat - kulisy osłaniające taras :)

Elfir
12-05-2016, 20:18
zgrubienie to miejsce szczepienia.

Brak rozwoju to możne być monilioza, rak bakteryjny.

Elfir
12-05-2016, 20:25
Dzień dobry i pomocy!
Niedawno kupiłam klon palmowy i widzę, że czernieją i zasychają mu końce pędów, a wewnątrz gęstwiny gałęzi listki zaczęły żółknąć. Na jednym pędzie wygląda to tak, że końcówka jest chora, potem kawałek normalnej tkanki (kilkanaście cm) i potem oczko już czerniejące. Podlałam Topsinem póki co, ale może ktoś z Was coś doradzi? Posadzony w półcieniu, ziemia i pH właściwe, inne klony palmowe w ogrodzie rosną zdrowo. Boję się werticillozy:(
355531 355532
355533 355534

Niestety nie wiem. Trzeba wyciąć chore, opryskać i zapobiegawczo podlać (nie pryskać) bioseptem

Bracianka
12-05-2016, 20:57
Czy jest sens robić żywopłot z daglezji? Kusi szybkim przyrostem, ale nie chciałabym, żeby po kilkunastu latach mi same pnie zostały ;-) Wszędzie dookoła tuje, a mi się już znudziły.

firewall
12-05-2016, 21:16
to zrób sobie z liściastych.

Bracianka
12-05-2016, 21:35
A znasz jakieś szybko rosnące zimozielone liściaste? Rozważę.

pestka56
12-05-2016, 21:45
Na łągodne zimy :) trzmielina fortunea pięknie potrafi obrosnąć płot i bardzo szybko

Bracianka
12-05-2016, 21:53
O dziękuję - zapisane :-)

marius37
13-05-2016, 07:59
zgrubienie to miejsce szczepienia.

Brak rozwoju to możne być monilioza, rak bakteryjny.

czyli to tylko przypadek, że pozostałe wiśnie nie mające zgrubień rozwijają się normalnie a te ze zgrubieniami praktycznie zaschły?

gosiacz22
13-05-2016, 17:06
Witam,

Mam pytanie odnośnie nasadzeń obok szamba, które de facto nie jest już użytkowane. Dla zobrazowania wstawiam zdjęcie. Jest trochę bałagan bo robiliśmy przyłącze do kanalizacji i troszkę musieliśmy rozkopać. Zaznaczone są obszary w których na głębokości ok 40 cm znajduje się betonowa płyta i rura. Jest to strona północno-wschodnia.Jakie rośliny mają płytki system korzeniowy i nadawałyby się w to miejsce?
355789355790355791355792

firewall
13-05-2016, 18:12
A znasz jakieś szybko rosnące zimozielone liściaste? Rozważę.

Laurowiśnie? - ponoć dają przyrosty 40-60cm,ale przy dużych mrozach mogą przemarzać. Pytaj o to tutejszych ekspertów. Ja zdecydowałem się na graby.

Elfir
14-05-2016, 20:42
Czy jest sens robić żywopłot z daglezji? Kusi szybkim przyrostem, ale nie chciałabym, żeby po kilkunastu latach mi same pnie zostały ;-) Wszędzie dookoła tuje, a mi się już znudziły.

Świerk serbski też ma duże przyrosty, jest niedrogi a ponieważ znosi półcień, dłużej utrzymuje gałęzie do ziemi. Strzyżony utrzymuje je praktycznie cały czas.

Elfir
14-05-2016, 20:43
czyli to tylko przypadek, że pozostałe wiśnie nie mające zgrubień rozwijają się normalnie a te ze zgrubieniami praktycznie zaschły?

To może być konflikt poszczepienny - roślina nierównomiernie rozrasta się części szczepionej i podkładce.

Elfir
14-05-2016, 20:45
Witam,

Mam pytanie odnośnie nasadzeń obok szamba, które de facto nie jest już użytkowane. Dla zobrazowania wstawiam zdjęcie. Jest trochę bałagan bo robiliśmy przyłącze do kanalizacji i troszkę musieliśmy rozkopać. Zaznaczone są obszary w których na głębokości ok 40 cm znajduje się betonowa płyta i rura. Jest to strona północno-wschodnia.Jakie rośliny mają płytki system korzeniowy i nadawałyby się w to miejsce?


sucholubne trawy, jak kostrzewa, szczotlicha. Do tego rozchodniki i rojniki. Rogownica kutnerowata. Muszą rosnąć w pełnym słońcu.

Elfir
14-05-2016, 20:46
Laurowiśnie? - ponoć dają przyrosty 40-60cm,ale przy dużych mrozach mogą przemarzać. Pytaj o to tutejszych ekspertów. Ja zdecydowałem się na graby.

O ile Bracianka mieszka na południu Francji, to może liczyć i na takie przyrosty i na ideę żywopłotu z laurowiśni w ogóle :D

Bracianka
14-05-2016, 22:20
Świerk serbski też ma duże przyrosty, jest niedrogi a ponieważ znosi półcień, dłużej utrzymuje gałęzie do ziemi. Strzyżony utrzymuje je praktycznie cały czas.

U nas nie ma żadnego cienia, a frontowe ogrodzenie jest na południu, wiatr też hula często i mocno. Gleba gliniasta, wilgotna, wody gruntowe wysoko, nie wiem, czy gleby są kwaśne czy zasadowe. Ale następne dopisuję do listy do sprawdzenia :-)

Elfir
15-05-2016, 11:52
co znaczy wysokie wody gruntowe? 2 m? 0,5 m?
Bo to może zablokować większość iglastych zimozielonych.

Co do cienia - teraz go nie masz, ale jak posadzisz rośliny to one przecież zacieniają się nawzajem :)

Bracianka
15-05-2016, 20:58
co znaczy wysokie wody gruntowe? 2 m? 0,5 m?
Bo to może zablokować większość iglastych zimozielonych.

Co do cienia - teraz go nie masz, ale jak posadzisz rośliny to one przecież zacieniają się nawzajem :)

Tak szczerze? Zanim cień będzie, to sporo czasu minie. Co do wody - obok mamy bajoro - ktoś kiedyś dół wykopał i tak to zostało. Nie jest głęboki, najgłębiej może ma z 1,5 metra - woda w nim stoi. Przed budową jak wykopaliśmy dołek, to woda napływała.

aisa222
16-05-2016, 10:17
Kupiłam na all funkię White Feather, posadziłam kłącza.... listki które wyszły są zielone z białymi pasami a miały być całe białe.... czy to możliwe, że w pierwszym roku listki takie są czy ktoś zrobił ze mnie balona??

Elfir
16-05-2016, 11:52
Tak szczerze? Zanim cień będzie, to sporo czasu minie. Co do wody - obok mamy bajoro - ktoś kiedyś dół wykopał i tak to zostało. Nie jest głęboki, najgłębiej może ma z 1,5 metra - woda w nim stoi. Przed budową jak wykopaliśmy dołek, to woda napływała.

W ciągu 10 lat świerk serbski, posadzony jako drzewko 1,6 m, będzie miał dobrze ponad 4 m. W najdłuższy dzień roku dla wysokości geograficznej Warszawy czterometrowy żywopłot daje cień długości 2,8 m

Elfir
16-05-2016, 11:56
Kupiłam na all funkię White Feather, posadziłam kłącza.... listki które wyszły są zielone z białymi pasami a miały być całe białe.... czy to możliwe, że w pierwszym roku listki takie są czy ktoś zrobił ze mnie balona??

Ta funkia ma białe liście tylko kilka tygodni po wyjściu z ziemi, potem zielenieją. Musi rosnąć w pełnym cieniu.

TAR
16-05-2016, 11:57
Kupiłam na all funkię White Feather, posadziłam kłącza.... listki które wyszły są zielone z białymi pasami a miały być całe białe.... czy to możliwe, że w pierwszym roku listki takie są czy ktoś zrobił ze mnie balona??

widzialam w sobote na targach mlodziutka biala funkie - byla kremowa, zero zielonosci. chociaz te konkretna google pokazuje jako biala z zielonosciami

aisa222
16-05-2016, 13:56
Ta funkia ma białe liście tylko kilka tygodni po wyjściu z ziemi, potem zielenieją. Musi rosnąć w pełnym cieniu.

Wiem, wiem... ale ona wyłazi już z zielonym :/

TARcia.... niech będzie kremowy..... ale niech będzie ....

Bracianka
16-05-2016, 14:13
W ciągu 10 lat świerk serbski, posadzony jako drzewko 1,6 m, będzie miał dobrze ponad 4 m. W najdłuższy dzień roku dla wysokości geograficznej Warszawy czterometrowy żywopłot daje cień długości 2,8 m

Ok, może źle napisałam. Ale co się dzieje z rośliną, która musi mieć cień, jak ją zasadzę tam gdzie cienia nie ma? Wyrośnie? Kiedyś to ja wiem, że będzie, taki jest plan. Ale teraz jest goło, jedyne krzaki jakie rzucają cień, są na północy - cień jest u sąsiada.

Elfir
16-05-2016, 14:15
Sporo roślin cienioznosnych znosi także nasłonecznienie jeśli gleba jest wystarczająco wilgotna. Przykładem są paprocie, które mogą rosnąc w pełnym słońcu.
Różaneczniki najbardziej cierpią zimą od słońca a nie latem - można je cieniować.

Elfir
16-05-2016, 14:16
Wiem, wiem... ale ona wyłazi już z zielonym :/

.


Może być rewersja. Wszystkie liście sa zielone?

aisa222
16-05-2016, 14:41
Może być rewersja. Wszystkie liście sa zielone?

Poleciałam na dwór zrobić foto.... trochę pada.... tak to wygląda.... kupiłam 2 kłącza

aisa222
16-05-2016, 14:43
A miało wyglądać tak....

TAR
16-05-2016, 14:57
dla mnie to wyglada jak inne odmiany, te na targach były podobnej wielkosci ale takie jak na twoim zdjeciu, nawet tych zielonych łodyg nie miały tylko białe. dlatego wlasnie nie lubie kupowac w necie, nigdy nie wiesz na co trafisz. mam jedynie 4 sprawdzonych sprzedawcow. na all roslin nie kupuje.:cool:

aisa222
16-05-2016, 15:12
No właśnie ... tak mi to wygląda też.... i co teraz ?? Mam wykopać i odesłać ?? Zostawię przecież..... ech..... a miało być tak pięknie .... a wyszło jak zawsze :(
Poczekam co Elfir jeszcze napisze .... ziarenko nadziei jeszcze kiełkuje.....

Elfir
16-05-2016, 15:40
Przepraszam, niestarannie przeczytałam twój post i zrozumiałam, że w zeszłym roku roślina wyglądała prawidłowo a w tym inaczej.
A ty dopiero co je kupiłaś.
Zdecydowanie to nie jest ta odmiana.

Nie wiem czy kupowałaś w sklepie internetowym czy od hobbysty?

ta jaśniejsza wygląda trochę jak Revolution, ewentualnie White Christmas.

pestka56
16-05-2016, 18:28
Białe lub kremowe hosty to są White Feather, Miss Moonbeam. Całe białe lub kremowe liście, ale z cieniutkim zielonym brzegiem ma Fortunei Albopikta, Something Different, Morning Light, White Chistmas, Polka Dot Bikini i Fun Dance. Większości z nich nie ma w szkółkach, chyba, że TU (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ffunkia.pl%2Fhosty-az-c-87.html)

duduś
17-05-2016, 20:16
Witaj Elfir - mam pytanko czy myślisz że odżywka do palm i dracen oraz odżywka do roślin zielonych ( biohumus ) może być użyta do Oleandrów ? Czy te składy są ściśle dostosowane do tych roślin i czy nie zaszkodzą oleandrom?

Elfir
17-05-2016, 22:13
nie :)
te "ściśle dostosowane" w większości to marketingowy bełkot.
Najprawdopodobniej nawóz do palm i dracen będzie zawierał więcej azotu. A roślinom kwitnącym przydaje się fosfor do lepszego kwitnienia.

biohumus to już zupełnie bezpieczny jest i do wszystkiego. Pewnie tego nawet nie da się przedawkować.

gosiacz22
17-05-2016, 23:53
Ale to jest północna strona i słońce jest tylko rano przez chwilę.

Elfir
18-05-2016, 10:40
w tej sytuacji na brzegu zbiornika trzeba posadzić irgi płożące (np. szwedzka "Skogholm") i czekać aż pędy pokryją zbiornik.
40 cm to za mało dla większości roślin, nie tyle, jeśli chodzi o grubość gleby, ile o szybkie przesychanie. Chyba, że rozłożysz tam linie kroplujące, to wówczas można jakieś żurawki i turzyce posadzić.

ccl
18-05-2016, 13:28
Witam,

Mam problem z brzoskwinia. W zeszlym roku pojawily sie na niej poskrecane liscie wiec jeszcze w marcu tego roku opryskalem ja Syllit 65. Niestety nie pomoglo. Od paru dni liscie znow sa poskrecane i dodatkowo pojawily sie robaki - niestety jestem amatorem wiec nie potrafie powiedziec czy to mszyce czy cos innego. Prosze o porade w zidentyfikowaniu problemu i ewentualna porade czy jeszcze da sie z tym cokolwiek zrobic... Z gory dziekuje za pomoc.356276

Elfir
18-05-2016, 22:33
to zwykła mszyca.

Przeciwko kędzierzawości pryska się jesienią i powtarza na przedwiośniu: https://www.dzialkowiec.com.pl/kdzierzawo-lici-brzoskwini

Pyxis
19-05-2016, 21:35
Jesli pozwolicie, to chcial bym wrocic do tematu mojego swierka Conica. Masz "szpaler" z 7 szt. 6 zdrowych i jeden, ktoremu cos dolega. Nial na iglach lepiacy nalot z czarnymi plamkami - jak by go sadza z komina oblepila. Zmylem z niego wieksza czesc, ale jakos sie nie moze pozbierac. Pozostele rosna intensywnie (jak na ten gatunek).
Boje sie, ze mi zdechnie. Moze Elfir albo ktos z forumowiczow wie, jak moge mu pomoc?

http://paranoicy.net/temp/Tujka1.jpg

http://paranoicy.net/temp/Tujka2.jpg

http://paranoicy.net/temp/Tujka3.jpg

Elfir
19-05-2016, 21:54
raz uschnięte igły nie powrócą do zielnego koloru. Trzeba czekać na nowe przyrosty, które zamaskują ubytki.

budowlany_laik
20-05-2016, 08:35
Pyxsio, ja się nie znam, ale od zeszłego roku w maju robię z odstępem 2 opryski na przędziorki na wszystkie świerki białe/conica.

Pyxis
20-05-2016, 21:51
raz uschnięte igły nie powrócą do zielnego koloru. Trzeba czekać na nowe przyrosty, które zamaskują ubytki.

Ale tam poki co nie ma ubytkow. Po prostu ta roslina wyraznie slabiej przyrasta tej wiosny. Zastanawiam sie dlaczego?

Pyxis
20-05-2016, 21:52
Pyxsio, ja się nie znam, ale od zeszłego roku w maju robię z odstępem 2 opryski na przędziorki na wszystkie świerki białe/conica.

Tak. Robie co roku. 23 maj i 2 czerwiec oprysk Magusem.

Elfir
21-05-2016, 14:09
jest osłabiona.

ewa72_krakow
22-05-2016, 21:03
Witam Wszystkich,
prosze rozwiejcie moje watpliwosci i powiedzcie mi czy zakupiona miesiac temu w szkolce winorosl japonska w stanie bezlistym nie wypuscila nowych pedow, wiec w koncu dzisiaj sprawdzilam - przycielam na wysokosc 15cm - suche badyle - czy moze "odbic" jeszcze od korzenia (jest do tej pory w doniczce i nie wiem czy jest sens sadzic), podobnie mam z jedna z czeresni - na wiosne kupilam kilka drzewek owocowych z golym korzeniem - tylko ona nie wypuscila ani jednego listka (czy poczekac do przyszlego roku, czy juz wiadomo, ze nic z niej nie bedzie) i jeszcze borowka, ktora po posadzeniu niestety przemarzla - jedni mowia, zeby od razu wymienic, a inni zeby zostawic...o matko z corka, kazdy co innego.

pozdrawiam serdecznie ewa

Pyxis
22-05-2016, 21:21
jest osłabiona.

Zasilic?
Jesli tak, to czym i jak?

Elfir
22-05-2016, 22:11
nie trzeba zasilać, czasem wręcz to jest szkodliwe. Osłabiona jest po ataku szkodnika i tyle.

Elfir
22-05-2016, 22:14
- jedni mowia, zeby od razu wymienic, a inni zeby zostawic...o matko z corka, kazdy co innego.



winorośl - marne szanse - ale możesz wyjąć z doniczki i obejrzeć korzenie - wszystkie brązowe czy są jakieś drobne małe białe?
Czereśnia na straty.
Borówka - co znaczy przemarzła? Zważyło jej liście przymrozkami?

ewa72_krakow
23-05-2016, 06:30
winorośl - marne szanse - ale możesz wyjąć z doniczki i obejrzeć korzenie - wszystkie brązowe czy są jakieś drobne małe białe?
Czereśnia na straty.
Borówka - co znaczy przemarzła? Zważyło jej liście przymrozkami?

wielkie dzieki za odpowiedzi, tak wlasnie myslalam, winorosl jeszcze sprawdze, co do borowki - tak, napierw liscie, pozniej koncowki galazek zbrazowialy - wymienilabym ja, ale stacjonarnie nie znalazlam dokladnie tej odmiany (chandler). No coz czekaja mnie zakupy w sieci, czego chcialam uniknac, zeby nie kupic "babola", ale i stacjonarnie tego nie da sie uniknac...

Mam jeszcze jedno pytanie, na tujach hoseri (posadzonych w zeszlym roku), pojawily sie w ogromnej ilosci "zalazki" szyszek :bash:, a tak bardzo tego nie chcialam - da sie jakos tego pozbyc bez ciecia?

pozdrawiam ewa

Elfir
23-05-2016, 08:56
Borówka - może to nie był przymrozek? Inne rośliny też ci uszkodziło?

Szyszki - nie wymyślono jeszcze antykoncepcji dla żywotników :) Podejrzewam , że wczesne wejście w szyszkowanie spowodowane jest złymi warunkami siedliska. Na razie te zalążki to kwiatostany.

Bracianka
23-05-2016, 09:03
Mam liliowce, bo nawet taki toporny ogrodnik jak ja ich nie zniszczy. Będę jej przesadzać na jesieni, jak już mi się budowy garażu z grubsza skończą. Teraz rosną sobie z wszelkiej maści chwastami. Czym wyłożyć ziemię przy liliowcach, żeby mi nic oprócz nich nie rosło? Korą, włókniną?

pestka56
23-05-2016, 13:11
Bracianka, liliowce muszą mieć miejsce, żeby budować kępę, rozrastać się, tworzyć nowe kłącza. Odradzam stanowczo agrowłókninę. U mnie nie ma problemów z chwastami między liliowcami. Rośnie barwinek i kostrzewy, które się same rozsiewają.
Odchwaść maksymalnie miejsce pod liliowce. Połóż już teraz na rabacie czarną folię budowlaną. Słońce wypali wszystko co pod nią będzie usiłowało wyrosnąć. Na jesieni będziesz mieć gotowy czysty grunt. Tylko wygrabić resztki.
Jeśli koniecznie chcesz coś rozłożyć między kępami liliowców, to nazbieraj gazet i połóż kilka warstw. To zabezpieczy przed chwastami na wystarczjąco długo, a nie będzie szkodzić kłączom liliowców jak agrowłóknina. Na warstwę papieru wysyp korę. Będzie OK. :)

Bracianka
23-05-2016, 14:25
Bracianka, liliowce muszą mieć miejsce, żeby budować kępę, rozrastać się, tworzyć nowe kłącza. Odradzam stanowczo agrowłókninę. U mnie nie ma problemów z chwastami między liliowcami. Rośnie barwinek i kostrzewy, które się same rozsiewają.
Odchwaść maksymalnie miejsce pod liliowce. Połóż już teraz na rabacie czarną folię budowlaną. Słońce wypali wszystko co pod nią będzie usiłowało wyrosnąć. Na jesieni będziesz mieć gotowy czysty grunt. Tylko wygrabić resztki.
Jeśli koniecznie chcesz coś rozłożyć między kępami liliowców, to nazbieraj gazet i połóż kilka warstw. To zabezpieczy przed chwastami na wystarczjąco długo, a nie będzie szkodzić kłączom liliowców jak agrowłóknina. Na warstwę papieru wysyp korę. Będzie OK. :)

OK, dzięki :-) A możesz jakieś zdjęcie wrzucić? Nie wiem, czy chcę, żeby moje liliowce się jeszcze bardziej rozrosły ;-) BTW, co z nimi na zimę robicie? Bo mój mąż z rozpędu w tamtą jesień je wykosił - mam wrażenie, że teraz 2 razy większe są :roll:

bobiczek
23-05-2016, 14:32
Nie będę zakladal wątku specjalnie, ale tutaj chyba mogę zapytać.
Co jest!
Moja brzoskwinia ma w tym roku tylko 2 zawiązane owoce!
Macie podobnie?

pestka56
23-05-2016, 16:07
Na zimę nic nie robię. One sobie świetnie same radzą w każdej temperaturze. Przeżyły jako jeszcze młode -30 pod śniegiem. Trzeba tylko pamiętać, żeby gdy zaczynają kwitnąć regularnie podlewać.
Wiosną usuwam uschnięte liście i pałki po kwitnieniu. Koniec :)

Połowa maja 2013 – liliowce na drugim planie.
356678

12 sierpnia 2013 jeszcze kwitły.
356679

Początek lipca 2014
356681

Aktualne zdjęcie mam pod ręką tylko z 6 maja tego roku. Liście liliowców widać na samym końcu przed berberysem.
356682

ewa72_krakow
24-05-2016, 10:17
Borówka - może to nie był przymrozek? Inne rośliny też ci uszkodziło?

Szyszki - nie wymyślono jeszcze antykoncepcji dla żywotników :) Podejrzewam , że wczesne wejście w szyszkowanie spowodowane jest złymi warunkami siedliska. Na razie te zalążki to kwiatostany.

Nie, inne rosliny ok, moze tez ta jedna jakas taka slaa byla (chociaz w sklepie miala pieknie rozwiniete listki). Co do tych zywotnikow, musze sie przyzwyczaic, bo nie wymienie 50 szt...(gdzies czytalam, ze szyszkuja jak malo azotu jest w ziemi).

Jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi i podpowiedzi

Elfir
24-05-2016, 12:25
Nie, inne rosliny ok, moze tez ta jedna jakas taka slaa byla (

Czyli nie przymrozek, w końcu borówki porastają Amerykę aż po Kanadę. Może fytoftoroza?

ewa72_krakow
24-05-2016, 20:37
Czyli nie przymrozek, w końcu borówki porastają Amerykę aż po Kanadę. Może fytoftoroza?

Kochana Elfir, jeszcze raz dzieki za uwage, ale nie znam sie na chorobach (pewnie to jeszcze przede mna). Wiadomo, na poczatku, to czlowiek "przezywa" kazda posadzona roslinke, ale z czasem przyjmuje zasade: jak nie ta, to inna :)

serdecznie pozdrawiam ewa

pestka56
24-05-2016, 21:02
Mogła źle znieść zimę, bo np. za sucho jej było w zeszłym sezonie. U mnie 2 z 5 nie ruszyły i wyglądały jak zasuszone. Na pozostałych 1-2 gałęzie zaschły. To samo u sąsiadki.

piotrek0m
28-05-2016, 12:45
Co to za gatunek krzewu? Można tworzyć ładne szpalery.

356985

pestka56
28-05-2016, 14:23
Pęcherznica kalinolistna :) Te złote liście to Luteus, a bordowe – Diabolo.

TAR
29-05-2016, 21:51
Elfir lub ktokolwiek czy wiecie co to za roslina?
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=357116&d=1464554321

Elfir
30-05-2016, 12:43
jarzmianka większa

TAR
30-05-2016, 12:56
śliczne dzieki :)

Gosiek33
30-05-2016, 17:46
Pęcherznica kalinolistna :) Te złote liście to Luteus, a bordowe – Diabolo. niekoniecznie złote mogą być dart gold, a bordowych jest już chyba co najmniej z 10 odmian ;) sama mam chyba 6 różnych ;)

pestka56
30-05-2016, 22:31
Podałam te najczęsciej spotykane :)

Amelia 2
31-05-2016, 09:32
niekoniecznie złote mogą być dart gold, a bordowych jest już chyba co najmniej z 10 odmian ;) sama mam chyba 6 różnych ;)

w sprzedaży nie uświadczysz zwykłej zielonej:o wyhodowałam z jednej zielonej gałązki puszczonej przez Diabolo już kilka pokaźnych krzaczków żeby nie było za pstrokato żółto-czerwono:yes:
uwielbiam pęcherznice, odporne są na grzyby i robale, można je ciąć lub zostawić jako piękne rozłożyste krzewy o pięknych kwiatach poczatkowo białych potem przebarwiających się na bordowo a nasiona uwielbiają zimą gile:rolleyes:

Elfir
31-05-2016, 10:36
U mnie w szkółce kórnickiej zielone 1,5-2 m są za chyba 5-10 zł.
Ale fakt, że roślina rewelacyjna, tania, niewymagająca.

Ale miałam klientów, którzy jej nie chcieli, bo "za pospolita". Uważali, że ogród powinien składać się z samych rarytasów i egzotyków. Tak, żeby sąsiadom oko zbielało :)

TAR
31-05-2016, 11:32
U mnie w szkółce kórnickiej zielone 1,5-2 m są za chyba 5-10 zł.
Ale fakt, że roślina rewelacyjna, tania, niewymagająca.

Ale miałam klientów, którzy jej nie chcieli, bo "za pospolita". Uważali, że ogród powinien składać się z samych rarytasów i egzotyków. Tak, żeby sąsiadom oko zbielało :)

w poprzednim ogrodzie mialam szpaler ok. 30 paru sztuk wlasnie Dart's Gold, przed nimi czerwone ale nie Diabolo tylko te drobniejsze, bardziej w czerwien niż bordo. Piekny efekt, do tego szybko rosly, odporne i swietnie spelnialy sie jako zaslona przed nielubianym sasiadem. i co wazne sa bardzo tanie u nas ok. 7 zł za krzaczek dosc solidnie rozrosniety :D Te na zdjeciu wygladaja na dart's gold one wiosna sa takie sliczne zielono limonkowe z niewielka iloscia żółci, dopiero poznym latem zaczynaja nabierac zółtości.
w nowym ogrodzie tez bedzie dla nich miejsce :)

gosiacz22
31-05-2016, 14:23
w tej sytuacji na brzegu zbiornika trzeba posadzić irgi płożące (np. szwedzka "Skogholm") i czekać aż pędy pokryją zbiornik.
40 cm to za mało dla większości roślin, nie tyle, jeśli chodzi o grubość gleby, ile o szybkie przesychanie. Chyba, że rozłożysz tam linie kroplujące, to wówczas można jakieś żurawki i turzyce posadzić.

Linia kroplująca jak najbardziej jest w planach. Czy pomiędzy szambem a kostką obwódka z bukszpanu zda egzamin. Czytałam że bukszpan ma płytki system korzeniowy. Irga jak najbardziej może być i jeszcze jałowce i trawa macra mi się podoba. Chciałabym posadzić też coś wyższego na tej rabacie np. wierzbę japońską hakuro oczywiście odsunęłabym sie od szamba. Na ogrodzeniu od śmietnika może posadzić jakiegoś iglaka albo jakiś krzew liściasty nie wiem. Ogólnie ciężko jest mi wytyczyć kształt rabaty bo dużo tam zaokrągleń z kostki.

Elfir
31-05-2016, 14:31
jałowce lubią słońce.

Ja bym zrobiła rabatę na całości, bez trawnika

gosiacz22
31-05-2016, 14:32
Coś w tym stylu.

357290.

Dla zobrazowania miejsca wklejam zdjęcia.

357291357292

gosiacz22
31-05-2016, 14:44
Jałowce nie byłyby tam zupełnie pozbawione słońca. Co masz na myśli pisząc
rabata po całości? :p

Elfir
31-05-2016, 15:54
tak jak na rysunku - czyli bez trawnika. Pisałaś, ze ciężko ci ją wytyczyć. to jej nie tyczyć, tylko zagospodarować całość.

gosiacz22
31-05-2016, 22:52
tak jak na rysunku - czyli bez trawnika. Pisałaś, ze ciężko ci ją wytyczyć. to jej nie tyczyć, tylko zagospodarować całość.

A co z tymi bukszpanami? Myślisz że ogólnie ma to jakiś sens czy pójść w ogóle w innym kierunku?

Elfir
01-06-2016, 09:33
dla mnie 40 cm gleby to najwyżej pod jakieś byliny i krzewinki.
Reszta narażona jest na przemarzanie.

Elena76
03-06-2016, 14:12
Witaj Elfir, witajcie Wszyscy :)
Po mojej kilkumiesięcznej nieobecności w domu, wiele roślinek w ogrodzie wymaga pomocy. Doradźcie proszę, co i ewentualnie jak da się jeszcze uratować, na początek liściaste:

1. lilak - już w zeszłym roku zauważyłam, że zaczęły mu się kurczyć i jakby czernieć liście. Pryskałam środkiem na pleśń (diagnoza sąsiadki), ale w tym roku liście już w ogóle się nie pojawiły. Co go mogło wykończyć? Muszę go wykopać ale czy w tym samym miejscu mogę posadzić inną roślinę czy lepiej nie?
Dokupiłam nowego lilaka, jeszcze nie posadzony, a już z liśćmi zaczyna się coś dziać :( Czy trzeba go czymś popryskać? Nie chciałabym, żeby padł jak ten poprzedni.
http://images75.fotosik.pl/649/31b483939b4a48ed.jpg

2. grujecznik japoński - chyba przemarzł, bo wypuścił zaledwie kilkanaście listków (drzewko posadzone ze 3 lata temu). Do wykopania czy jeszcze coś z niego będzie?
http://images75.fotosik.pl/649/f388f8c9299e9d05.jpg

3. klon jesionolistny - tu chyba też przemarzło kilka gałązek, ale poza tym martwi mnie że w tym roku jakoś tak mało się zagęścił, listki ma jakieś mizerne. Czym go "podkarmić", żeby zdrowiej wyglądał?
http://images77.fotosik.pl/649/6a5f2f033ee91b28.jpg

4. irga płożąca - tu też sporo gałązek przemarzło i też jakoś mizernie kwitnie. Czy wyciąć te suche gałązki? Czym ją podkarmić?

5. Tydzień temu kupiłam magnolię, jutro chcę ją posadzić ale też zauważyłam na jej liściach jakieś zmiany. Czy coś ją atakuje? Czym to potraktować jeśli tak?
http://images75.fotosik.pl/649/a2c946b80172a71c.jpg
cdn

Elena76
03-06-2016, 14:51
Teraz kolej na iglaki, które do tej pory całkiem nieźle sobie radziły, ale kilka z nich też coś dopadło:

1. Świerk biały Sander's Blue - czyżby przędziorek? Jakieś 4 lata temu już atakował moje świerki.
http://images75.fotosik.pl/649/74f9d7b7ad7b2d8c.jpg

2. Jałowiec chiński Blue Alps - posadzony jakieś 2 tygodnie temu : padnie, czy można mu jakoś pomóc? Widać, że schną mu igiełki z jednej strony. Kilka innych razem posadzonych ma się dobrze na razie. Ten biedny rośnie obok zaatakowanego świerku, o którym piszę wyżej.
http://images77.fotosik.pl/650/961ecce42ba48805.jpg

3. Choina kanadyjska - posadzona 3-4 lata temu, ale co roku mizerniej wygląda, wyraźnie żółkną igiełki. Co jej może być?
http://images78.fotosik.pl/649/d9c22425d24c594f.jpg

4. Świerk serbski - mąż mówi, że igły zaczęły brązowieć od wierzchołka, zastałam go w takim stanie:( Czy można mu jeszcze pomóc, czy do wykopania? :( Co mu w ogóle jest?

http://images75.fotosik.pl/649/bef88b3820eb8c97.jpg

cdn

Elfir
03-06-2016, 15:00
Elena - klon jesionolistny jest całkowicie mrozoodporny w naszym klimacie.
Twoje problemy z roślinami moim zdaniem wynikają z problemów środowiskowych.

Iglaki - jaki jest poziom wód gruntowych? Czy występują podtopienia, woda stoi po ulewach w ogrodzie?
Świerk serbski lubi gleby obojętne do lekko zasadowych - błędem jest sadzenie go w torfie.

świerk biały - przędziorek akurat jest prawdopodobny u tego gatunku, ale nie w tym miejscu.

lilak i magnolia - oberwij te liście. To nie musi być grzyb ale poparzenie lub jakiś problem nawozowy. Ale szkodnik który został w szkółce już zwalczony.

Elena76
03-06-2016, 15:00
I jeszcze 2 biedactwa:

5. Sosna żółta - igły żółkną i potem brązowieją. Czy to normalne tracenie igieł, czy jakaś choroba?
http://images78.fotosik.pl/649/1f6f4a5152ce435a.jpg

6. Jałowiec rozesłany Nana, szczepiony na pniu - od zeszłego roku coraz więcej brązowych igiełek, na których są takie czarne kropki. Jak mu pomóc?
http://images75.fotosik.pl/649/5a0d5d38cb918af4.jpg

Elena76
03-06-2016, 15:10
Elena - klon jesionolistny jest całkowicie mrozoodporny w naszym klimacie.
Twoje problemy z roślinami moim zdaniem wynikają z problemów środowiskowych.

Wydawało mi się, że grujecznik też raczej wytrzymały na mrozy, a stan opłakany. Wykopać go czy dać szansę?


Iglaki - jaki jest poziom wód gruntowych? Czy występują podtopienia, woda stoi po ulewach w ogrodzie?
Świerk serbski lubi gleby obojętne do lekko zasadowych - błędem jest sadzenie go w torfie.

Wody gruntowe bardzo nisko teraz, od kilku lat nie było podtopień, ostatnio chyba w 2011. Czy jeszcze można jeszcze odratować tego świerczka?


świerk biały - przędziorek akurat jest prawdopodobny u tego gatunku, ale nie w tym miejscu.

To co to może być? Rośnie już ze 3-4 lata i przedziorek zaatakował zaraz po posadzeniu, potem był spokój


lilak i magnolia - oberwij te liście. To nie musi być grzyb ale poparzenie lub jakiś problem nawozowy. Ale szkodnik który został w szkółce już zwalczony.

Ok, dzięki, tak zrobię. Czy mogę go posadzić na miejscu tego starego lilaka, który padł? Czy lepiej nie?

Dzięki za odpowiedź!

Elfir
03-06-2016, 15:11
Jałowce - jeśli masz wysoką wilgotność na działce (lub podlewasz rośliny lejąc po liściach/igłach) to one będą zawsze chorować, bo to roślina stanowisk suchych, ubogich i mocno nasłonecznionych.
Atakują je szara pleśń i grzyby powodujące zamieranie pędów (Nectria, Colletotrichum itp)

Elfir
03-06-2016, 15:17
Wydawało mi się, że grujecznik też raczej wytrzymały na mrozy, a stan opłakany. Wykopać go czy dać szansę?

!

bo to nie wygląda na mróz ale zalanie korzenia albo fytoftoroze/werticillozę

Ciężko mi doradzać co robić. Bo trzeba najpierw zdiagnozować źródło problemu, a to może być różne. Prezentujesz rośliny, które nie są specjalnie podatne na choroby. Na dodatek masz jakiś zmasowany atak chorobowy, a przecież rzadko się zdarza, by w ogrodzie nagle zachorowało wiele różnych gatunków roślin.

Oczywiście natychmiast wycinać uschnięte pędy kilka cm poniżej uszkodzenia.
I oprysk Miedzianem nad ranem lub wieczorem, jak będzie chłodniej. Miedzian działa i na grzyby i na bakterie.

Elfir
03-06-2016, 15:20
U iglaków bardzo trudno rozpoznaje się choroby, niestety. Najczęscie potrzebne jest szkło powiekszające, by szukać skupisk grzybni

Elena76
03-06-2016, 15:23
Jałowce - jeśli masz wysoką wilgotność na działce (lub podlewasz rośliny lejąc po liściach/igłach) to one będą zawsze chorować, bo to roślina stanowisk suchych, ubogich i mocno nasłonecznionych.
Atakują je szara pleśń i grzyby powodujące zamieranie pędów (Nectria, Colletotrichum itp)

W takim razie jałowce popryskam czymś na pleśń. Na działce sucho, jeśli już to raczej wina niewłaściwego podlewania ...

Elfir
03-06-2016, 15:24
nie sądzę.
Chyba, że choina, bo ona lubi lekko wilgotne, nie przesychające gleby.

Elena76
03-06-2016, 15:29
bo to nie wygląda na mróz ale zalanie korzenia albo fytoftoroze/werticillozę

Ciężko mi doradzać co robić. Bo trzeba najpierw zdiagnozować źródło problemu, a to może być różne. Prezentujesz rośliny, które nie są specjalnie podatne na choroby. Na dodatek masz jakiś zmasowany atak chorobowy, a przecież rzadko się zdarza, by w ogrodzie nagle zachorowało wiele różnych gatunków roślin.

Oczywiście natychmiast wycinać uschnięte pędy kilka cm poniżej uszkodzenia.
I oprysk Miedzianem nad ranem lub wieczorem, jak będzie chłodniej. Miedzian działa i na grzyby i na bakterie.

Spróbuję tak jak radzisz, może uda się coś uratować bo szkoda mi tych roślin. Zastanawiam się, czy fakt, że ten grujecznik, klon i lilak który padł to też nie sprawka kotów - drapały do żywego drzewka, mógł jakiś grzyb przez uszkodzone pnie się wdać?

Elena76
03-06-2016, 15:32
Aha, i jeszcze jedno, mamy bardzo kiepską wodę z własnego ujęcia. Ta do podlewania nie jest filtrowana, pełno w niej manganu i żelaza. Czy to może szkodzić roślinom?

Elfir
03-06-2016, 15:45
Spróbuję tak jak radzisz, może uda się coś uratować bo szkoda mi tych roślin. Zastanawiam się, czy fakt, że ten grujecznik, klon i lilak który padł to też nie sprawka kotów - drapały do żywego drzewka, mógł jakiś grzyb przez uszkodzone pnie się wdać?

mógł. Mogły tez uszkodzić korę na tyle, że doszło do zasychania tkanki.

Woda nie wpływa na stan roślin. Robiłam ogród w którym podlewano tak zażelazioną woda, że na pniach brzóz były rdzawe zacieki i wszystko rosło bez problemów.
Nie wolno lać po liściach.

Elena76
03-06-2016, 16:02
mógł. Mogły tez uszkodzić korę na tyle, że doszło do zasychania tkanki.

Woda nie wpływa na stan roślin. Robiłam ogród w którym podlewano tak zażelazioną woda, że na pniach brzóz były rdzawe zacieki i wszystko rosło bez problemów.
Nie wolno lać po liściach.

Ok, to lilak pewnie przez koty padł bo najbardziej ucierpiał od ich pazurów.
Mąż jeszcze zeznał, że mógł przesadzić z nawożeniem roślin popiołem z kominka... Ale w sumie wydaje mi się to mało prawdopodobny powód zamarcia drzewek.

Elfir
03-06-2016, 16:07
popiół nie.
Może macie jakieś szkodniki korzeniowe? pędraki?

Elena76
03-06-2016, 16:24
popiół nie.
Może macie jakieś szkodniki korzeniowe? pędraki?

turkucie podjadki mamy.... innych nie zauważyłam

Elfir
03-06-2016, 17:09
może to one zgryzają lilaki?

gosiacz22
04-06-2016, 12:38
Witam,
Mam problem z tujami. Rok temu posadzilismy tuje szmaragd. Po zimie zaczęły troszkę brazowiec tak jakby susza im doskwierala. Na początku kwietnia zostały posypane azotem po lyzeczce. Od paru dni na kilku sztukach gałązki na końcówkach czarnieja u góry. Na jednej znalazłam zielone "coś" ale nie wiem czy to jakiś szkodnik Niektóre tuje mają również takie białe jakby pajęczyny. Coz to może być? Mąż popryskał wczoraj preparatem na grzyba .Jeszcze potrzasnelam tuja nad biała kartka i znalazłam w cudzysłowie małego pajaczka widocznego na zdjęciu ale to chyba nie jest winowajca. Pod tujami jest linia kroplująca. Dodam jeszcze ze przez ten rok od posadzenia pod tujami niestety była mata ale została zdjeta jakiś czas temu. W weekend mam zamiar położyć kartony i na to przekompostowana korę a wcześniej oczywiście wypielic. Ogólnie na tujach mamy sporo ślimaków. Zastanawiam się czy popryskać czymś jeszcze na szkodniki.357586357587357588357589357590

Elfir
04-06-2016, 21:20
nie nawozi się roślin, które borykają się z chorobami.

Pająki i pajęczyny - to naturalne zjawisko w ogrodzie. Pajęczyny przędziorków są bardzo charakterystyczne.

uszkodzenia wyglądają albo na zalanie korzeni (może za dużo wody leje się z linii kroplującej?) albo fytoftorozę.
Jest choroba "zamieranie pędów" wywoływana przez różne grzyby oraz szara pleśń , ale zwykle dotyczy tylko końcówek pędów, pojedynczych gałązek.

gosiacz22
05-06-2016, 09:25
nie nawozi się roślin, które borykają się z chorobami.

Pająki i pajęczyny - to naturalne zjawisko w ogrodzie. Pajęczyny przędziorków są bardzo charakterystyczne.

uszkodzenia wyglądają albo na zalanie korzeni (może za dużo wody leje się z linii kroplującej?) albo fytoftorozę.
Jest choroba "zamieranie pędów" wywoływana przez różne grzyby oraz szara pleśń , ale zwykle dotyczy tylko końcówek pędów, pojedynczych gałązek.
Dzięki za odp. Raczej nie są przelane bo zaczęły brazowiec juz po zimie a wtedy nie były jeszcze podlewane. Mąż twierdzi że to grzyb albo pleśń. Wczoraj jedną tuje wyrwał i mowil ze korzen nie był zalany. Zostały już opryskane substralem i zobaczymy. Pani w szkółce mówiła coś o suszy fizjologicznej i kazała podlewac. Dzisiaj wyrwe jeszcze jedną i zerkne na korzeń.

pestka56
05-06-2016, 11:09
Nie zaszkodziłoby, gdybyś podlała Previcurem lub czymś o podobnym działaniu.

gosiacz22
05-06-2016, 13:06
Popryskane zostały już Substralem. Odczekam i powtórzę zabieg, oby tylko to coś dało. Nie mogę pryskać chyba dwoma preparatami naraz? Pieląc wczoraj jeszcze znalazłam pojedyncze sztuki osobników widocznych na zdjęciu. Zrobiłam też zdjęcie korzeniom i zalane raczej nie są.

357675357676

gosiacz22
05-06-2016, 13:42
357677

pestka56
05-06-2016, 13:51
Previcurem oczywiście też można pryskać, ale to jest środek wybitnie przeznaczony do zwalczania fytoftorozy przez podlewanie. Możesz podlać pomimo, że popryskałaś substralem. To tylko pomoże jeśli grzyb zagnieździł się na dobre w roślinie. A na pewno nie zaszkodzi.

Elfir
05-06-2016, 13:56
Na zdjęciu jest poczwarka jakiegoś chrząszcza.

Fytoftoroza jest widoczna niestety dopiero po przecięciu nasady pnia przy szyjce korzeniowej - zdrowa roślina powinna być w przekroju jasna. Zakażona ma ciemny pierścień.
Fytoftorozę wywołuje grzyb, który wnika przez uszkodzone korzenie i rosnąc wewnątrz tkanek przewodzących zatyka je, uniemożliwiając roślinie pobór wody ze związkami mineralnymi. Dlatego roślina usycha.

Być może to jednak któryś grzyb wywołujący zamieranie pędów. Substral to nazwa marki a nie nazwa środka chemicznego, więc w sumie nie wiadomo czym opryskałaś.

Na pewno trzeba wytrzepać na folię/gazety ten susz i spalić. Dopiero wówczas opryskać.
Efektem będzie powstrzymanie objawów chorobowych, więc efekt widoczny jest dopiero o kilku tygodniach.

Gosiek33
05-06-2016, 16:05
proszę o identyfikację, choć to nie ten wątek :oops:

mam w pamięci, że sadziłam w ubiegłym roku krwawnika, ale kwiat zupełnie mi się nie zgadza. pomimo dwudniowych poszukiwać w necie nie udało mi się go zidentyfikować


https://lh3.googleusercontent.com/-R9HbEE07DEA/V1Q_UhzdPjI/AAAAAAAAQd8/6W9s0_5VVOoJFIfGoyP5oabBGTBDVU5BQCCo/s512/4.06.2016%2B%25282%2529.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-vLpciImnl9A/V1Q_SEnD3vI/AAAAAAAAQd0/fIPg1HRKPN4skPjn0n6HMfr6Lk_g4IibwCCo/s720/4.06.2016%2B%25286%2529.JPG


aparat przekłamuje, w rzeczywistości kwiat ma kremowy kolor

Elfir
05-06-2016, 17:40
wiązówka bulwkowa - jeśli znosi susze.

inne wiązówki lubią bardziej wilgotno.

pestka56
05-06-2016, 18:31
Też poproszę o pomoc :)
Wyrosło u znajomych takie coś. Drzewko o średnio jasnej szarej dość gładkiej korze. Listki na zdjędiach avers i revers.
Karczować, czy hołubić? Na dodatek coś żre tę roślinę.
357682
357683

Elfir
05-06-2016, 21:47
liście trochę jak u wierzby wełnistej

pestka56
05-06-2016, 22:09
Dzięki, Elfir.
Liście pasują i są pod spodem troszkę mechate. Tylko że to przekroczyło już 2 metry wzrostu :(

gosiacz22
05-06-2016, 23:51
Na zdjęciu jest poczwarka jakiegoś chrząszcza.

Fytoftoroza jest widoczna niestety dopiero po przecięciu nasady pnia przy szyjce korzeniowej - zdrowa roślina powinna być w przekroju jasna. Zakażona ma ciemny pierścień.
Fytoftorozę wywołuje grzyb, który wnika przez uszkodzone korzenie i rosnąc wewnątrz tkanek przewodzących zatyka je, uniemożliwiając roślinie pobór wody ze związkami mineralnymi. Dlatego roślina usycha.

Być może to jednak któryś grzyb wywołujący zamieranie pędów. Substral to nazwa marki a nie nazwa środka chemicznego, więc w sumie nie wiadomo czym opryskałaś.

Na pewno trzeba wytrzepać na folię/gazety ten susz i spalić. Dopiero wówczas opryskać.
Efektem będzie powstrzymanie objawów chorobowych, więc efekt widoczny jest dopiero o kilku tygodniach.

Popryskane zostało prepatarem Proplant fytoftoroza. W takim bądź razie pozostaje mi oczyszczenie i czekanie na efekty. Wielkie dzięki za cenne wskazówki. :)

Gosiek33
06-06-2016, 05:54
wiązówka bulwkowa - jeśli znosi susze.

inne wiązówki lubią bardziej wilgotno.


dziękuję, znosi suszę więc to bulwkowa

aggraphica
06-06-2016, 14:15
Dzień dobry
Jestem totalnie początkujaca i zupełnie "zielona" jeśli chodzi o uprawę czegokolwiek stąd z góry przepraszam za być może głupie pytania. ;)
Bardzo marzy mi się uprawa choć kilku kwiatów na balkonie (na początek?), który zasługuje na odrobinę zieleni. Czytałam mnóstwo artykułów i mam już totalny mętlik w głowie, jest tyle zagadnień o których nie mam pojęcia.. Zacienienie, ph gleby, nawożenie, częstotliwość podlewania, sezonowość, kompozycje i do tego jeszcze masa innych uwarunkowań. Nie chciałabym uszkodzić żadnej rośliny i niepotrzebnie stresować się niepowodzeniami których mogę uniknąć, myślę że lepiej zasięgnąc Waszej porady- i tak zapewne przyjdzie mi się z czymś zmierzyć. :D

Ale do rzeczy..
Mieszkam na ostatnim piętrze 5 piętrowrgo bloku (nic mnie od góry nie osłania poza okapem dachu;), mój balkon jest narożny (ekspozycja wschodnia i południowa), natomiast ze względu na aranżację balkonu (stolik, krzesła itd) chciałabym aby dwie donice, które zresztą już zakupiłam, zostały zamontowane od wewnątrz, od wschodniej strony. Od 12:00 panuje tu przyjemny półcień i jest przewiewnie.
Zakupiłam donice drewniane 80x15cm. Nie wiem czy dobrze myślę w każdym razie nie jestem zwolennikiem doniczek plastikowych (wolę naturalne materiały) stąd zastanawiam się czy mogłabym zakupić folię, wyłożyć nią donicę i dopiero wtedy sadzić kwiaty? Być może powinnam wrzucić na dół trochę keramzytu lub styropianu? Wolałabym coś lżejszego niż żwir- te donice będą przecież swoje ważyć.

Marzy mi się lawenda, znalazłam gdzieś informację, że musiałaby być to lawenda wąskolistna która nie rośnie za bardzo w górę (?) i da radę przezimować. Do tego chciałsbym posadzić jeszcze 2 inne rośliny- w doniczce razem z lawendą, które mogłabym na zimę zabezpieczyć w podobny sposób jak lawendę.
Pewnie to na wyrost, ale dodam że preferuję raczej spokojne kompozycje- nie bardzo kolorowe i pstrokate kompozycje, chciałbym też żeby kolorystycznie wyglądało to w porządku.
Czy mogłabym prosić o wskazówkę jakie rośliny będą odpowiednie? Czy dobrym pomysłem jest folia i keramzyt do donicy drewnianej?

Proszę o pomoc i cierpliwie czekam na wszelkie uwagi i rady.

Pozdrawiam ciepło!

Elfir
06-06-2016, 14:52
piu - sorbus aria - jarząb mączysty też ma kutner, ale jego liście są piłkowane.
Chyba, że to młode, niewykształcone listki i starsze mają piłkowaną krawędź? Tyle, że unerwienie nie bardzo pasuje.

wierzba iwa ma za to liście bardziej wydłużone i bardziej błyszczącą wierzchnią pow. liści.

chris_wer
06-06-2016, 14:53
Witam,
Wczoraj kupiłem jarząb pospolity i stał w samochodzie na słońcu przez 2h i pewnie doznał szoku termicznego,przez co liście się poskręcały. Pytanie moje:
Co z tym fantem zrobić?
Pozdrawiam
Chris

Elfir
06-06-2016, 14:56
Dzień dobry

1. Donica może być. Tylko w donicach, zwłaszcza nieosłoniętych przed deszczem podstawa to drenaż, żeby nie zalało roślin po długich opadach. Jednak przy wysokości pojemnika 15 cm na drenaż nie ma specjalnie miejsca, więc wodę powinny odprowadzać otwory w dnie.

2. Lawenda nie przezimuje w takiej donicy. Rośliny wieloletnie muszą mieć warstwę ocieplenia i pochodzić z naszego klimatu. Lawenda potrafi przemarznąć nawet w gruncie. Poza tym wymaga pełnego nasłonecznienia.

W tej donicy możesz trzymać rośliny jednoroczne - lobelię, begonie, niecierpki, fuksja

Elfir
06-06-2016, 14:56
Witam,
Wczoraj kupiłem jarząb pospolity i stał w samochodzie na słońcu przez 2h i pewnie doznał szoku termicznego,przez co liście się poskręcały. Pytanie moje:
Co z tym fantem zrobić?
Pozdrawiam
Chris

Tylko modlić się by bryła korzeniowa nie przeschła.
Przed sadzeniem wstawić całą bryłę korzeniową na kilka godzin do wody, aby była cała zanurzona.

ave!
06-06-2016, 14:58
żeby cokolwiek przetrwało zimę w donicach, te muszą być ocieplone (w 15 cm donicach...wysokość/szerokość? niewiele roślin da radę się utrzymać (o miejscu na ocieplenie(np styropianem) nie wspomnę. Zdecyduj się raczej na kwiaty jednoroczne. Folia i keramzyt na dnie mogą być. Otwór na dnie przydałby się, ale jeśli pod spodem jest balkon....)
Moja lawenda (wąskolistna) co prawda w gruncie, ale spokojnie osiąga teraz przed kwitnieniem ok 80 cm.:rolleyes:

pestka56
06-06-2016, 15:56
piu - sorbus aria - jarząb mączysty też ma kutner, ale jego liście są piłkowane.
Chyba, że to młode, niewykształcone listki i starsze mają piłkowaną krawędź? Tyle, że unerwienie nie bardzo pasuje.

wierzba iwa ma za to liście bardziej wydłużone i bardziej błyszczącą wierzchnią pow. liści.

To chyba do mnie :)

Jarząba mączystego ma sąsiadka, wierzby mam u siebie, więc wyeliminowałam. Te listki z fotogarafii całkowicie dojrzałe.

chris_wer
06-06-2016, 16:48
Dziękuję za informację. Bryła stała całą noc w wodzie, nie została do końca przesuszona przez te 2h. Rozumiem, że to wystarczy i mogę dziś ją zasadzić w ogrodzie?

Elfir
06-06-2016, 17:04
hmm..kalina hordowina też ma piłkowane brzegi liści

Elfir
06-06-2016, 17:04
Dziękuję za informację. Bryła stała całą noc w wodzie, nie została do końca przesuszona przez te 2h. Rozumiem, że to wystarczy i mogę dziś ją zasadzić w ogrodzie?

tak

chris_wer
06-06-2016, 17:15
Dziękuję. Pozdrawiam.

aggraphica
06-06-2016, 17:46
1. Donica, a raczej skrzynka drewniana ma 80x15x14 (długiść/ szerokość/ wysokość). Myślałam żeby włożyć podstawkę, na to folię w kilkoma otworami aby było odprowadzenie wody, potem może choć trochę keramzytu/ styropianu (?) i reszta.
2. Balkon jest na ostatnim piętrze: jest bardzo ciepło i słonecznie, aczkolwiek jest to nadal strona wschodnia i od 12:00 faktycznie jest cień po tej stronie balkonu. Naprawdę nie da rady z tą lawendą jeśli chodzi o nasłonecznienie? Może mogłabym ją po prostu na zimę przesadzić i przezimować w domu na parapecie? Reszta roślin faktycznie mogłaby być wtedy po prostu jednoroczna. (albo i tak potraktować lawendę?)
3. Przeczytałam o połączeniu lawendy z różą ze względu na różne wymagania- czy ma to sens?


Dziękuję za odpowiedź

Elfir
06-06-2016, 18:34
zaczyna brakować miejsca na ziemię, jak dasz keramzyt, styropian i podstawkę :D
A ty jeszcze chcesz różę, która ma głęboki system korzeniowy :)

Posadź jednoroczne. Dlaczego upierasz się na wieloletnie?
Jeśli je chcesz, kup inne donice.

http://blogwogrodzie.pl/wp-content/uploads/image/SNC16540.jpg

f.5
07-06-2016, 08:44
Witam.
Czy Yara SUPER SCANDIC mogę zastosować pod platana , klona , brzozę brodawkowatą , katalpę i buka?
Dzięki.

Elfir
07-06-2016, 19:11
a po co?
Nie szkoda ci pieniędzy na nawożenie rośliny, które najprawdopodobniej nie potrzebują tego nawożenia albo składnik się uwsteczni, zanim dotrze do głęboko położonych korzeni?

W każdym razie ci od tego nie umrą.

q-bis
08-06-2016, 07:09
Elfir,
Ja tylko tak przy okazji
Co to znaczy, że składnik się uwsteczni ?

f.5
08-06-2016, 09:29
a po co?
Nie szkoda ci pieniędzy na nawożenie rośliny, które najprawdopodobniej nie potrzebują tego nawożenia albo składnik się uwsteczni, zanim dotrze do głęboko położonych korzeni?

W każdym razie ci od tego nie umrą.
Przy rocznym utrzymaniu ogrodu koszt odzywek do trawy jak i drzew jest pomijalny.
Mam glinę śrenio na niej rosnie a pragnę wzmocnić rosliny - to dopiero 4 rok od załozenia ogrodu.

jedynie co piekie rosnie to grab i buk

chris_wer
08-06-2016, 10:15
Witam,
Ostatnio pisałem o Jarzębie pospolitym, który pod wpływem ciepłej temperatury opadł. Posadziłem i już drugi dzień się trzyma,ale mam jeszcze jedno pytanie:
Czy te zmarniałe, zwiędnięte liście przyciąć czyje zostawić? Dolna część ładnie się trzyma te wyżej tak jak opadły tak zostały do teraz..

Elfir
08-06-2016, 16:43
Elfir,
Ja tylko tak przy okazji
Co to znaczy, że składnik się uwsteczni ?

Rośliny pobierają składniki tylko w konkretnych formach, konkretnych związkach chemicznych.
Forma łatwoprzyswajalna fosforu (grupa kwasu ortofosforowego) jest formą niestabilną w glebie, gdyż łatwo łączy się z jonami wapnia (a także magnezu, manganu, itd) tworząc formy nieprzyswajalne dla roślin i trudno rozpuszczalne we wodzie. A rośliny przyjmują minerały tylko rozpuszczone we wodzie, którą wchłaniają korzeniami. Dlatego nie wolno nawozić roślin gdy się ich jednocześnie nie podlewa.

Rośliny owocowe, warzywa - przy intensywnej uprawie, połączonej z zabieraniem ze środowiska części materii organicznej (zbiory) - może powodować zakłócenia w ilości fosforu w glebie.
Ale w przypadku głęboko korzeniących się roślin jak drzewa takie nawożenie nie jest potrzebne, gdyż rośliny po prostu mają ogromną powierzchnię pobierania składników pokarmowych.
Chyba, że w szkółce, gdzie sadzi się je w jałowym substracie torfowym.

Elfir
08-06-2016, 16:47
Przy rocznym utrzymaniu ogrodu koszt odzywek do trawy jak i drzew jest pomijalny.
Mam glinę śrenio na niej rosnie a pragnę wzmocnić rosliny - to dopiero 4 rok od załozenia ogrodu.

jedynie co piekie rosnie to grab i buk

Gliny same z siebie są glebami o wysokiej zawartości minerałów. Po 4 latach na pewno nie ma szans by się wyjałowiła :)
Słaby wzrost roślin może być spowodowany złym dobraniem do środowiska i nawożenie tego nie zmieni.

Grab i buk to gatunki wzorcowe na gleby gliniaste. Dodałabym do tego jabłonie ozdobne i grusze.

Ale już katalpa na glinach może przemarzać, bo później kończy wegetację niż na piaskach.

Zaś brzoza lubi gleby lekkie i w glinie ma problem z przebijaniem się korzeniami.

Jak napisałam - szkody nie zrobisz, ale w efekt specjalnie też nie wierzę.
W ogóle drzewa lepiej nawozić dolistnie, jak mają objawy niedoboru.

Elfir
08-06-2016, 16:48
Witam,
Ostatnio pisałem o Jarzębie pospolitym, który pod wpływem ciepłej temperatury opadł. Posadziłem i już drugi dzień się trzyma,ale mam jeszcze jedno pytanie:
Czy te zmarniałe, zwiędnięte liście przyciąć czyje zostawić? Dolna część ładnie się trzyma te wyżej tak jak opadły tak zostały do teraz..

zmarniałe liście najprawdopodobniej i tak zaschną, więc można wyciąć.

q-bis
09-06-2016, 07:10
Dziękuję :)

Dancia 65
09-06-2016, 18:07
Witam :)
Mam pytanie : kiedy przycina się młodego migdałowca i forsycje oraz jaśmin (nie kwitł jeszcze a ma juz 3 lata) żeby nadać ładny kształt?
I jeszcze jedno, czy takie sliczne okrągłe bukszpany są takie z natury czy trzeba tak przycinac? W centrach ogrodniczych sprzedaja takie małe kulki...
Pozdrawiam

Elfir
09-06-2016, 18:21
forsycja, migdałek - zaraz po kwitnieniu

jaśminowiec - jeśli nie kwitnie, znaczy, że źle mu lub ma za ciemno lub był cięty w niewłaściwym terminie. Też tnie się po kwitnieniu.

bukszpany trzeba ciąć.

gouran
09-06-2016, 21:23
Witam, kupiłem rok temu małą jabłonkę, lecz w tym roku liście zaczęły się dziwnie zwijać jak by usychały. Co z tym zrobić?

http://images76.fotosik.pl/667/35a2ce98d93d0f10.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/35a2ce98d93d0f10)

http://images78.fotosik.pl/667/54e31d3d9e0228d8.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/54e31d3d9e0228d8)

Elfir
09-06-2016, 21:57
rozwinąć rulonik i zobaczyć w środku małą gąsienicę lub skupisko mszyc :)

Bracianka
10-06-2016, 09:10
No to następne z serii, kupiłam sobie perukowca podolskiego, przez chwilę było ok, a teraz jest tak:

358126

Myślałam, że to po prostu zwykły pająk, bo muchę zaplątaną znalazłam, ale do tego doszły uwiędnięte kwiaty... Przędziorek, czy coś innego? Co zrobić?

Elfir
10-06-2016, 18:49
pająk.
a zwiędnięte kwiaty może być:
1. ktoś nadłamał wierzchołek w czasie transportu
2. początek werticillium

gouran
10-06-2016, 21:22
I co z tym zrobić, opryskać tą jabłonkę czymś?

Elfir
10-06-2016, 21:45
a to zależy co zaatakowało - mszyca czy gąsienica.

TAR
10-06-2016, 21:50
mam pytanie z innej beczki, chcialabym posadzic brzoze doorebos, podobaja mi sie te trzypienne jednak duze trzypienne kosztuja zbyt wiele jak na moje mozliwosci. w mojej szkolce maja te brzozki w dosc dobrej cenie ale sa jeszcze male i pojedyncze. chcialabym posadzic 3 w jednym dolku - czy tak mozna i czy nie bedzie to ze szkoda dla drzewek, czy moze lepiej posadzic blisko siebie ale w 3 dolkach?

Bracianka
10-06-2016, 22:06
pająk.
a zwiędnięte kwiaty może być:
1. ktoś nadłamał wierzchołek w czasie transportu
2. początek werticillium

Czyli pająka spłukać wodą lekko, a co na grzyba proponujesz? Na razie perukowiec jest w skrzynce, docelowo miał iść do gruntu, nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie.

gouran
11-06-2016, 07:33
W liściach znalazłem dużo białych kropek czyli to pewnie mszyce. Już w tym roku ja opryskalem preparatem na nie.

kemot_p
11-06-2016, 21:16
Witam, zeszłej jesieni posadziliśmy na działce kilkanaście drzewek owocowych, krzewów itp. Na liściach jednej z grusz pojawiły się plamki, co widać na poniższych zdjęciach:
358234

358235

Czy ktoś wie co to jest? Jeśli to jakaś choroba, to jaki oprysk zastosować?
Pozdrawiam.

pestka56
11-06-2016, 23:02
RDZA GRUSZY. Często występuje w ostatnich latach. Powoduje przedwczesną utratę liści. Sprawca – grzyb, potrzebuje do swego rozwoju dwu żywicieli – gruszę + różne gatunki jałowca. Zakażeń gruszy dokonują zarodniki wytwarzane na porażonych pędach jałowca, Zarodniki z jałowców przenoszone są na odległość kilkuset metrów. Należy wycinać porażone pędy jałowców, unikać sąsiedztwa gruszy i jałowca. Zwalczanie chemiczne opryskami: Kaptan 50 WP, Miedzian 50, Score 250 EC, Topsin 500 SC, Zato 50 WG od fazy zielonego pąka do końca kwitnienia.

Lopesjus
12-06-2016, 11:13
pająk.
a zwiędnięte kwiaty może być:
1. ktoś nadłamał wierzchołek w czasie transportu
2. początek werticillium

Sądząc po liściach, to niestety to drugie.

Elfir
12-06-2016, 19:30
czy moze lepiej posadzic blisko siebie ale w 3 dolkach?

w jednym dołku trzy sztuki - jak najbardziej można

kemot_p
12-06-2016, 19:33
Należy wycinać porażone pędy jałowców, unikać sąsiedztwa gruszy i jałowca. Zwalczanie chemiczne opryskami: Kaptan 50 WP, Miedzian 50, Score 250 EC, Topsin 500 SC, Zato 50 WG od fazy zielonego pąka do końca kwitnienia.
Dziękuję za informacje. Czyli w tym sezonie już za późno na opryski?

Elfir
12-06-2016, 19:38
Czyli pająka spłukać wodą lekko, a co na grzyba proponujesz? Na razie perukowiec jest w skrzynce, docelowo miał iść do gruntu, nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie.

Werticilium praktycznie jest niewyleczalne. Ale można spróbować odciąć wierzchołek i pryskać cały sezon topsinem i sarfunem

Z tym, że wątpię by w szkółce ktoś sadził do zakażonej gleby. W szkółkach stosuje się jałowy substrat torfowy.
Może po prostu roślina została przesuszona i zwiędła?

Bracianka
12-06-2016, 23:05
Werticilium praktycznie jest niewyleczalne. Ale można spróbować odciąć wierzchołek i pryskać cały sezon topsinem i sarfunem

Z tym, że wątpię by w szkółce ktoś sadził do zakażonej gleby. W szkółkach stosuje się jałowy substrat torfowy.
Może po prostu roślina została przesuszona i zwiędła?

Przesuszona to raczej nie, o ile ew. jednodniowa przerwa w podlewaniu spowodowałaby przesuszenie. U mnie roślina poszła do ziemi z worka, z tej samej szkółki, w której brałam krzew. W worku byłoby zagrzybione? I co jest nie tak z liśćmi? Ja mam wrażenie, że liście są w dobrym stanie, choć jak kupowałam, to były ciemne bordo, a teraz tak jakoś zzieleniały... Który wierzchołek odciąć? Ten z kwiatostanem? Czy może wszystkie kwiatostany? Ej, szkoda mi rośliny, która jest u mnie cały miesiąc...

pestka56
13-06-2016, 00:35
Sarfun jest już nie do kupienia dla zwykłych ludzi. trzeba być rolnikiem lub ogrodnikiem :(

Elfir
13-06-2016, 11:35
uciąć to, co zaczyna schnąć - z zapasem.

gouran
13-06-2016, 16:33
A co zrobić z tymi mszycami? Jabłonkę niedawno pryskałem i zniknęły pewnie w liściach się pochowały.

Elfir
13-06-2016, 17:04
trzeba używać środka systemicznego- który wnika w tkanki i jest wysysane przez mszyce wraz z sokiem tkankowym

pestka56
13-06-2016, 17:57
U mnie jest niezastąpiony jest Teppeki.

Lopesjus
13-06-2016, 18:41
I co jest nie tak z liśćmi? Ja mam wrażenie, że liście są w dobrym stanie, choć jak kupowałam, to były ciemne bordo, a teraz tak jakoś zzieleniały...
Oceń, czy liście nie zrobiły się lekko sztywne. Akurat u perukowców choroba postępuje od wierzchołków pędów, a liście z gładkich robią się nieco pomarszczone, tak jakby doszło do skurczu nerwów. Po kilku dniach liście zasychają. U mnie wertycylioza załatwiła już klika klonów i perukowców. Do ulubionej trójcy tej choroby możesz jeszcze dodać katalpy.
Mocne cięcie i obserwuj przekrój pędów, powinny Cię ewentualnie zaniepokoić charakterystyczne sine okręgi/półokręgi w przekroju.
http://www.arbofux.de/img/allg-verticillium-dahliae1-g.jpg

Bracianka
13-06-2016, 20:40
Oceń, czy liście nie zrobiły się lekko sztywne. Akurat u perukowców choroba postępuje od wierzchołków pędów, a liście z gładkich robią się nieco pomarszczone, tak jakby doszło do skurczu nerwów. Po kilku dniach liście zasychają. U mnie wertycylioza załatwiła już klika klonów i perukowców. Do ulubionej trójcy tej choroby możesz jeszcze dodać katalpy.
Mocne cięcie i obserwuj przekrój pędów, powinny Cię ewentualnie zaniepokoić charakterystyczne sine okręgi/półokręgi w przekroju.
http://www.arbofux.de/img/allg-verticillium-dahliae1-g.jpg

Dzięki, liście są lekko pomarszczone, ale miękkie... Na razie nic nie schnie... I perukowiec wypuszcza mi nowe listki, nawet tam, gdzie kwiatostany mi padły... A ziemi nie wymienić? Skoro to cóś w ziemi siedzi? Ale mam szkołę na samym początku mojego "ogrodnictwa" :-P

Elfir
13-06-2016, 23:13
może jednak roślina przyschła w szkółce?

Bracianka
14-06-2016, 00:28
Problem ze mną jest taki, że ja nie mam zielonego pojęcia - wpadłam w tym roku w szał planowania ogrodu, choć wiele tego nie będzie, i na każdym kroku pytania...

gosiacz22
14-06-2016, 23:48
Proszę o pomoc w identyfikacji dwóch roślinek. Dostalam i posadziłam ale nie mam pojęcia co,a co za tym idzie nie wiem czy miejsce jest odpowiednie dla nich. 358493 358494

gosiacz22
14-06-2016, 23:58
Jeszcze jedno pytanie odnośnie pielęgnacji azalii homebush. W maju została posadzona i już oczywiście kwitła. Czy mam teraz obcinać przekwitnięte kwiaty? Jeśli tak to w którym miejscu? Jestem zielona a nie chce wyrządzić jej szkody i sobie przy okazji358495 ;)

Elfir
15-06-2016, 10:29
pierwsze to bergenia (rośnie wszędzie, zimozielona), drugie - być może chaber, ale nie wiem który gatunek (wymaga słońca).

Azali wyłamuje się kwiatostany nad parą pąków liściowych/młodych liści.

Niureczka
16-06-2016, 13:42
Czy te świerki serbskie mają dobry pokrój, czy rosną "normalnie" ? Nie mają jednego pędu głównego ale takie wszystkie rozłożyste na boki. Kupione zostały w szkółce więc powinny być niby ok. Rosną u mnie ok 4 lata
358616 358617

Elfir
16-06-2016, 18:06
Nie.

Powinien to być stożek.

Albo miał ułamane wierzchołki, albo to jakaś odmiana nieregularna typu "Pendula Kuck"
Albo to nie omorika - czy jest sinawa w drugiej połowie roku? omorika ma wyraźnie sine paski po spodniej stronie igieł.

kemot_p
16-06-2016, 18:46
Sosenki przesadzone w zeszłym roku na jesień się przyjęły, ale mają małe odrosty. Czytałem, że to normalne w pierwszym roku. A czy można zastosować jakieś nawóz, żeby je zasilić i żeby nie żółkły im igły?
Pozdrawiam.

Niureczka
16-06-2016, 21:15
Nie.

Powinien to być stożek.

Albo miał ułamane wierzchołki, albo to jakaś odmiana nieregularna typu "Pendula Kuck"
Albo to nie omorika - czy jest sinawa w drugiej połowie roku? omorika ma wyraźnie sine paski po spodniej stronie igieł.

Dzięki Elfir, tak mi sie właśnie wydawało, że coś z nimi nie tak. Nie wiem jakie ma igły, poobserwuje na jesień. Pytanie czy jest sens trzymać je na rabacie ? Jest szansa, że ładnie wyrośnie? Mogę je przesadzić w inne miejsce- na takie pole zagospodarowane pod lasek a w ich miejsce wsadzić świerka chyba zwykłego- mam jakiegoś zdobycznego.

Elfir
16-06-2016, 21:38
Sosenki przesadzone w zeszłym roku na jesień się przyjęły, ale mają małe odrosty. Czytałem, że to normalne w pierwszym roku. A czy można zastosować jakieś nawóz, żeby je zasilić i żeby nie żółkły im igły?
Pozdrawiam.

Nie. Niech się spokojnie ukorzenią a nie tracą siły na wzrost części nadziemnej.
Mozna byłoby dac hormony i biostymulatory polepszające wzrost korzeni, ale nie wiem czy jesteś w stanie je kupić?
Np. Goteo. Kumpel zakładający ogrody zadowolony jest ze stosowania Asahi

Elfir
16-06-2016, 21:39
Jest szansa, że ładnie wyrośnie?.

Może on właśnie ładnie wyrasta, tylko w innym kształcie niż oczekiwałaś?
Raczej forma krzaczasta czy płacząca nie zamieni się nagle w regularny stożek.

gosiacz22
17-06-2016, 13:03
Mam do obsadzenia jeszcze niewielką skarpę przy tarasie. Skarpa usytuowana jest od zachodu 7 m i południa 11 m do tego wchodzą jeszcze schody więc do zagospodarowania zostaje troszkę mniej. Na chwilę obecną nie korzystamy z tarasu w upalne dni bo jest tam "patelnia". Myślałam nad posadzeniem drzew, krzewów i oczywiście roślin okrywowych. Na rogu tarasu zastanawiam się nad zamontowaniem krat na pnącza. Kiedyś myślałam nad okratowaniem całego tarasu ale nie podoba mi się to zbytnio. Można również byłoby posadzić coś większego tuż przy skarpie żeby usyskać zacienienie. W przyszłości na pewno zamontujemy pergolę albo markizę żeby taras również zadaszyć, ale to nie w tym roku. Na obecną chwilę chciałabym chociaż posadzić rośliny bo nie mogę już patrzeć na ten taras :rolleyes: Pomiędzy schodami chciałabym coś na pniu może cisa. Zastanawiam się również czy skarpa nie będzie wymagała poszerzenia tylko wtedy wychodziłaby za schody. Elfir jakie drzewa krzewy polecasz, żeby zacienić ten taras? Dla zobrazowania wstawiam zdjęcia tarasu strona zachodnia.358655 strona południowa 358656358657. Oraz mój luźny niedokończony projekt 358658

Wiem, że należy nawieść jeszcze ziemi i użyć siatki do umacniania skarp i jeszcze wyłożyć obrzeże na końcu skarpy.

Elfir
17-06-2016, 15:28
Do zacienienia najlepiej wybrać pergolę lub drzewa, które szybko rosną, ale cięciem można trzymać je w ryzach: wierzba Tortuosa, wierzba biała, klon jesionolistny. Chyba, że stać was na kupienie większych egzemplarzy?
Tutaj wierzba biała w holenderskich ogrodach:
http://images76.fotosik.pl/686/c9058c601f2fe62fgen.jpg

a tutaj grusza wierzbolistna - też z czasem szybko rośnie:
http://hiddengardens.nl/wp-content/uploads/2011/02/Voortuin.jpg

kulki na pniu sobie odpuść - nie dadzą cienia.

Kratownice na pnącza moim zdaniem niepotrzebnie odetną taras od ogrodu.

Skarpa jest symboliczna, nie widzę potrzeby stosowania tam jakiś siatek, obkładania kamieniami. - można posadzić cokolwiek, co się podoba. Tylko niech to obsadzenie nie będzie 50 cm od tarasu, niech rabata ma te 1,5-3 m szerokości.

Elfir
17-06-2016, 15:51
Osobiście bym inaczej zaprojektowała cały ten taras (kształt) - mniejszy, zwłaszcza z boku, gdzie i tak się go nie wykorzystuje. Za do dodałabym drugi taras na poziomie trawnika, ocieniony pergolą:

Coś w ten deseń:
http://images76.fotosik.pl/686/cc4f54423c43908agen.jpg

duduś
17-06-2016, 22:25
Witam Elfir jaki system korzeniowy ma śliwa wiśniowa pissardi - mam ją posadzić blisko trójnika oczyszczalni i nie wiem jak pójdą korzenie - całkiem w dół czy będą szukać wody bocznymi korzeniami ? Nie chciałabym zniszczyć POŚ

fredzia-phiphi
18-06-2016, 14:27
Hej, co to za choroba na winorośli?
358683358684358685358686358687

gosiacz22
19-06-2016, 14:44
Do zacienienia najlepiej wybrać pergolę lub drzewa, które szybko rosną, ale cięciem można trzymać je w ryzach: wierzba Tortuosa, wierzba biała, klon jesionolistny. Chyba, że stać was na kupienie większych egzemplarzy?
Tutaj wierzba biała w holenderskich ogrodach:
http://images76.fotosik.pl/686/c9058c601f2fe62fgen.jpg

a tutaj grusza wierzbolistna - też z czasem szybko rośnie:
http://hiddengardens.nl/wp-content/uploads/2011/02/Voortuin.jpg

kulki na pniu sobie odpuść - nie dadzą cienia.

Kratownice na pnącza moim zdaniem niepotrzebnie odetną taras od ogrodu.

Skarpa jest symboliczna, nie widzę potrzeby stosowania tam jakiś siatek, obkładania kamieniami. - można posadzić cokolwiek, co się podoba. Tylko niech to obsadzenie nie będzie 50 cm od tarasu, niech rabata ma te 1,5-3 m szerokości.

Na zakup dużych okazów niestety nas nie stać. W przyszłości na pewno zamontujemy coś od góry markizę bądź pergolę. Teraz bardziej chodzi mi o to, żeby ten taras chociaż nie straszył bo zdaje sobie sprawę ze póki co korzystać z niego w upalne dni po prostu się nie da. Jeśli chodzi o przebudowę tarasu to ze względów finansowych nie wchodzi w grę. Jestem w stanie zrezygnować w ogóle z krat bo tak jak mówisz oddzielą taras od pozostałej części ogrodu a poza tym coraz mniej mi się podobają. Myślałam jeszcze o gabionach ale nie wiem czy dobrze by się prezentowały. Co masz na myśli pisząc żeby obsadzenie nie było 50 cm od tarasu?

DMN
19-06-2016, 19:27
Mam do Pani pytanie odnośnie drzewek owocowych które to zaatakowały pewanie jakieś choroby.
http://imgur.com/a/2DOFm Na dwóch pierwszych zdjęciach jest lobo, które ma trochę żółtych liści oraz tak jak widać na słabej jakości zdjęciach gdzie niegdzie taki biały nalot jak pleśn. Natomiast papierówka to trzy kolejne zdjęcia ma takie same objawy jak lobo a do tego jeszcze dziś zobaczyłem, że jeden liść jest w takie większe rdzawe kropki. Jonagold narazie trzyma się dzielnie.
Dalej wygląda to tak jeśli chodzi o śliwy. Santa Rosa obumarła, liście - końcówki rude. http://imgur.com/gg4eJ9m
Kometa - zaczęła wypuszczać nowe liście a teraz tak jakby więdła? http://imgur.com/l8dPC8M
Mam jeszcze dwie grusze, jedna popsikana miedzianem i aktualnie wygląda pięknie tylko mszyce ją atakują a drugiej zaczynają się zwijać liście więc też zaaplikowałem miedzian, mam nadzieję, że to pomoże.

jacek.zoo
20-06-2016, 10:07
Hej, mam pytanie o dobor roslin. Tamte kostrzewy i sosenki kuliste juz mam zamowione. Ale mam do obsadzenia pozostala czesc ogrodu, mam w sumie ok 500-600m2 trawnika, dookola standardowo thuje szmaragd, kolo tarasu dwa wiazy carpedowni zaszczepione na 3m ktore z czasem maja zrobic parasol. I nie mam pomyslow na jakies ciekawe rosliny. Gleba to patrzac od dolu to glina, glina i jeszcze raz glina, prawie do chinczykow :) na wierzchu ok 30cm urodzajnej czarnej ziemi, to z tylu a z przodu ta sama glina, na to z 20cm ziemi ze sciaganego humusu, niektorzy twierdza ze barszo dobra ziemia, ale na pewno nie taka jak ta ciemna, i na ta ziemie dalem jeszcze z 10cm tej ciemnej. Generalnie dzialka cala w sloncu, nie ma duzych drzew, jedynie od poludniowo wschodniej strony buduje sie sasiad, ale bedzie parterowka, duzo cienia nie da. Wiecej zacienia te tujki co mam wzdloz plotu. Co moglabys polecic? Jakies ladne, ciekawe i najlepiej zimozielone ale niekoniecznie. Myslalem o rododendronach, ale za slonecznie, myslalem o lawendzie ale za malo przepuszczalna ziemia. Co myslisz o tym?

fredzia-phiphi
20-06-2016, 13:07
"Co masz na myśli pisząc żeby obsadzenie nie było 50 cm od tarasu?"
Chodzi o to, żeby stworzyć przy tarasie szerokie rabaty. Żeby zlikwidować cały pas trawnika o szerokości 2,5 - 3 m, i zamiast niego posadzić różne rośliny, zrobić jakąś kompozycję.

kemot_p
22-06-2016, 06:55
Mozna byłoby dac hormony i biostymulatory polepszające wzrost korzeni, ale nie wiem czy jesteś w stanie je kupić?
Np. Goteo. Kumpel zakładający ogrody zadowolony jest ze stosowania Asahi
Dzięki. A to te hormony to jakiś towar reglamentowany? Nie da się go kupić w sklepie ogrodniczym? Znajomi rodziców ze studiów mają szkółkę roślin, rozumiem, że oni dostaną te preparaty bez problemu?

forgetit
22-06-2016, 17:57
Asahi kupisz bez problemu na znanym portalu aukcyjnym. Faktycznie dobrze działa na rośliny przesadzane i osłabione.

karolek75
22-06-2016, 21:14
moze gdzies jest ale nie mam sily szukac - jak robic koszenie po dosianiu trawy na "plackach". Normalnie robi sie pierwsze koszenie jak trawa ma ok 10cm, ale jak bym tyle czekal po dosiewce, to ta juz istniejaca bedzie miala z duzo wiecej chyba?

Elfir
23-06-2016, 17:01
Witam Elfir jaki system korzeniowy ma śliwa wiśniowa pissardi - mam ją posadzić blisko trójnika oczyszczalni i nie wiem jak pójdą korzenie - całkiem w dół czy będą szukać wody bocznymi korzeniami ? Nie chciałabym zniszczyć POŚ

Drzewa liściaste zwykle mają system sercowaty lub wiązkowaty.
Palowy to raczej jodły, sosny.

Elfir
23-06-2016, 17:08
Hej, co to za choroba na winorośli?
358683358684358685358686358687

Ja nic nie widzę co wyglądałoby na chorobę.

Elfir
23-06-2016, 17:09
Co masz na myśli pisząc żeby obsadzenie nie było 50 cm od tarasu?

Żeby nie robić rabaty szerokości 50 cm (czyli szerokości tej skarpy) tylko szersze.

Elfir
23-06-2016, 17:13
Mam do Pani pytanie odnośnie drzewek owocowych które to zaatakowały pewanie jakieś choroby.
http://imgur.com/a/2DOFm Na dwóch pierwszych zdjęciach jest lobo, które ma trochę żółtych liści oraz tak jak widać na słabej jakości zdjęciach gdzie niegdzie taki biały nalot jak pleśn. Natomiast papierówka to trzy kolejne zdjęcia ma takie same objawy jak lobo a do tego jeszcze dziś zobaczyłem, że jeden liść jest w takie większe rdzawe kropki. Jonagold narazie trzyma się dzielnie.
Dalej wygląda to tak jeśli chodzi o śliwy. Santa Rosa obumarła, liście - końcówki rude. http://imgur.com/gg4eJ9m
Kometa - zaczęła wypuszczać nowe liście a teraz tak jakby więdła? http://imgur.com/l8dPC8M
Mam jeszcze dwie grusze, jedna popsikana miedzianem i aktualnie wygląda pięknie tylko mszyce ją atakują a drugiej zaczynają się zwijać liście więc też zaaplikowałem miedzian, mam nadzieję, że to pomoże.

Zbyt niewyraźne te zdjęcia.
Białe to albo mszyca typu np. bawełnowiec albo mączniak

Śliwa santa rosa to śliwa japońska - może przemarznięcie? Poza tym nagłe więdnięcie powoduje Leukostomoza drzew pestkowych

Miedzian jest na grzyby - jesli zwijanie liście powodują mszyce, to nic nie pomoże.

Elfir
23-06-2016, 17:14
Wiecej zacienia te tujki co mam wzdloz plotu. Co moglabys polecic? Jakies ladne, ciekawe i najlepiej zimozielone ale niekoniecznie. Myslalem o rododendronach, ale za slonecznie, myslalem o lawendzie ale za malo przepuszczalna ziemia. Co myslisz o tym?

Dobór gatunków do typu gleby znajduje się w tematach przyklejonych w tym dziale.

Elfir
23-06-2016, 17:15
Dzięki. A to te hormony to jakiś towar reglamentowany? Nie da się go kupić w sklepie ogrodniczym? Znajomi rodziców ze studiów mają szkółkę roślin, rozumiem, że oni dostaną te preparaty bez problemu?

Da się kupić w necie niektóre.
Skoro mają szkółkę, pewnie używają hormonów celem lepsze ukorzeniania.

A trawnik koś omijając placki.

pestka56
23-06-2016, 17:29
Ja nic nie widzę co wyglądałoby na chorobę.

Ale bardzo dziwne sąte liście :eek: Czyone więdną?

Elfir
23-06-2016, 17:42
Dziwne, ale może to cecha odmianowa?

gosiacz22
23-06-2016, 22:51
Elfir a sądzisz o stworzeniu takiego ekranu z połączenia drzew, krzewów liściastych z iglastymi a na dole jakieś płożące i może byliny. Wykonałam na szybko taki luźny projekt co prawda nie jest jeszcze dopracowany ale ogólny zarys jest. Oczywiście nie wyklucza to nasadzenie większych drzew nieopodal tarasu. Skarpa będzie wymagała tak czy siak poszerzenia. Myślisz że zdałoby to egzamin? Generalnie mogłabym się spiąć finansowo i może udałoby się kupić już nieco większe okazy.

Od zachodu jest do obsadzenia 9 m, a od południa w sumie 8 ( 4m, schody 4m).
W projekcie wykorzystałam:
Surmia bigoniowa nana ale aurea jest o rozłożystej koronie więc mogłaby lepiej zdać egzamin
Cyprysik Lawsona "Ivonne"
Cis pośredni "Hicksii"
Daglezja zielona Fletcheri
Cyprysik Lawsona "Ellwoodii"
Wierzba integra "Hakuro-nishiki"
Jałowiec pospolity Gold Cone
Budleja Dawida "White Profusion"
Cyprysik groszkowy "Boulevard"
Perukowiec podolski
Perukowiec podolski "Royal Purple"
Wiśnia pospolita "Umbraculifera"
Lilak chiński
Jałowiec Pfitzera Gold Star
Jałowiec płożący "Blu Chip"
Jałowiec rozesłany "Nana"
359149

Elfir
24-06-2016, 18:05
A bierzesz pod uwagę, że jedna roślina zacienia drugą?
Dla mnie za dużo gatunków w jednym miejscu.
Lepiej abyś ustawiła te rośliny w rzucie z góry.

DMN
24-06-2016, 20:23
Elfir dzięki za odpowiedż, to jest kontynuacja wątku #13208.

Jabłoneczki popsikałem Mospilanem 20SP, narazie nie jest gorzej niż było.
Na śliwy to właśnie sam już nie wiem co. Może i tak jak piszesz, Santa Rosa przemarzła bo wygląda jakby stanęła w miejscu.
Gruszeczka trochę się poprawiła jak zapsikałem miedzianem, a na tą drugą pakują się cały czas mszyce, robię oprysk ale one go widzę, że lekceważą.:cool:

Mam jeszcze inne pytanie, posiadam torchę trawniczka, ziema jest słabej jakości bardzo przepuszczalna zasadowa. W ceniu trawniczek bardzo ładnie rośnie, domyślam się, że tam ma większą wilgoć i dłużej jest mokro więc ma dobrze, daję też nawóz trawa tam jest ciemno zielona i ma moim zdaniem lepiej niż w słońcu. Bo tam z natomiast, trawa wygląda gorzej, czy jak raz dziennie podleję nie mocno tylko tak delikatniej to jest wystarczająco czy za mało, bo gdzie niegdzie jest dużo słabej jakości trawy czyli nie intensywnie zielona ale to może być też wina za małej dawki nawzu, też są miejsca gdzie trawa jest uschnięta tylko właśnie nie wiem z jakiej przyczyny? Za dużo wodu czy za mało? Wczoraj trochę podlałem dziś odkopałem z centymetr a tam susza w tej glebie...

Mam dwie tuje kuliste w donicach które mają do południa słońce i bardzo zaczęły tracić kolor i tu też pytanie ile one potrzebują wody?

Moje dwa świerki conica które rosną pod dachem w żwirze odsypanem kamieniem też zaczynają tracić kolor a nawet bym napisał, że od spodu są już rude, podejrzewam, że to jakaś choroba je zjada, psikałem je tydzień temu na miseczniki ale sam nie wiem czy to napewno to.

enedue
25-06-2016, 08:47
Elfir, nie mogę znaleźć wątku z rozpoznawaniem roślin, to zadam pytanie tutaj
Takie cudo

359203

Na pintereście nazwane mullhem, ale nie ma nazwy łacińskiej, a słowniki netowe o taki cudzie nie słyszaly.
Może wiesz, co to jest?
Albo możesz masz słownik - nazwy zwyczajowe roślin w językach europejskich ;)

Elfir
25-06-2016, 12:55
czy jak raz dziennie podleję nie mocno tylko tak delikatniej to jest wystarczająco czy za mało,

Rzadko a dużo, tak aby jednorazowo woda przeniknęła na 10 cm. Potem można pozwolić przeschnąć z wierzchu na 5-8 cm i znów podlać.



Mam dwie tuje kuliste w donicach które mają do południa słońce i bardzo zaczęły tracić kolor i tu też pytanie ile one potrzebują wody?

Żywotniki w naturze porastają górskie zbocza dolin rzecznych. Rosną na ciężkich glebach w wysokiej wilgotności powietrza i regularnych opadach.



Moje dwa świerki conica które rosną pod dachem w żwirze odsypanem kamieniem też zaczynają tracić kolor a nawet bym napisał, że od spodu są już rude, podejrzewam, że to jakaś choroba je zjada, psikałem je tydzień temu na miseczniki ale sam nie wiem czy to napewno to.

Nie choroba tylko przędziorek. Przędziorek na tym gatunku to norma, zwłaszcza w miejscu suchym.

Elfir
25-06-2016, 12:56
Elfir, nie mogę znaleźć wątku z rozpoznawaniem roślin, to zadam pytanie tutaj
Takie cudo

359203



Przecież to zdjęcie poprawione w programie graficznym, w którym kolor zielony zastąpiono niebieskim.
Wygląda na tarninę albo inne różowate (np. czeremcha, tawuła szara).

A "Mullhem" to nick fotografa :)

enedue
25-06-2016, 17:36
Jesssu :-x
precz z photoshopem
a takie ładne, zupełnie jak babki po obróbce

Elfir
25-06-2016, 17:41
liście ma niebieskie :)

pestka56
26-06-2016, 07:08
Ktoś zapomniał o selekcji, albo potrzebował takie przerobione kolorystycznie zdjęcie do projektu nie ogrodniczego.
Zawsze trzeba sprawdzić skąd zdjęcie pobierasz.

enedue
26-06-2016, 11:08
No to co , myślałam, że to taki bajer, jak niebieskie trawy, mówiłam, że będzie ze mnie radocha, jak zacznę ogród robić :x

ollencja
27-06-2016, 09:09
niebieska niezapominajka, na 100 % niebieska, przesadzona w truskawki podsypane nawozem do truskawek zmieniła sie w różową

rozumiem, że kolor zależy od pH

jest możliwość , że biała niezapominajka zmieni się w różową (białego barwnika nie ma, to oko daje się oszukać),
planuje rabatki na nastepny rok i ewentualny róż do niczego mi nie pasuje

yaroaz
27-06-2016, 10:21
Wiatm
359423
359424
Czy ktoś może określić czy ten klon już spisany jest na straty. Po zimie wypuścił ładnie liście, można powiedzieć że z dnia na dzień zastałem go w takim stanie. Wody mu napewno nie było brak.
Pozdrawiam

jacek.zoo
27-06-2016, 12:04
Hej, kupilem starane na chwasciory w trawie. Teraz czekam zeby po koszeniu wypuscily lisice. Po jakim czasie od zastosowania starane moge kosic trawe?

Elfir
27-06-2016, 12:42
po jednym dniu.

Elfir
27-06-2016, 12:43
Czy ktoś może określić czy ten klon już spisany jest na straty. Po zimie wypuścił ładnie liście, można powiedzieć że z dnia na dzień zastałem go w takim stanie. Wody mu napewno nie było brak.
Pozdrawiam


Raczej na straty. Odłam fragment gałązki i zobacz czy sucha.

Elfir
27-06-2016, 12:44
jest możliwość , że biała niezapominajka zmieni się w różową (białego barwnika nie ma, to oko daje się oszukać),
planuje rabatki na nastepny rok i ewentualny róż do niczego mi nie pasuje


Tak. Niezapominajki są dwuletnie. Jeśli biała zapyli się różową/niebieską, to jej potomstwo w części odziedziczy geny różowej. I z czasem różowa/niebieska (prawdopodobnie gen dominujący) wyprze białe.

yaroaz
27-06-2016, 13:31
Jaka mogła być przyczyna, czy bezpośrednie słońce podczas ostatnich upałów mogło mieć wpływ. Czy szukać przyczyny gdzieś indziej, jak pisałem wczesniej raczej mam wszystko pod kontrolą, tu zmiany zaszły dość błyskawicznie.

Elfir
27-06-2016, 18:49
przyczyny - słabej jakości sadzonka, przesuszona w szkółce lub w czasie transportu, źle posadzona, szkodniki w glebie podgryzające korzenie, dołek w mocno gliniastej glebie, w którym zbiera się woda i nie odpływa. Trudno powiedzieć nie widząc okoliczności.

gosiacz22
28-06-2016, 14:40
W sumie masz rację z tą różnorodnością gatunków. Siedzę i myślę i nie mogę nic stworzyć, mogłabyś mi pomóc? Tym projektem chiałam tylko zobrazować o co mi chodzi. Ten projekt też jest to poprawki ale nie mam jakoś weny:sick: Podoba mi się Wiśnia pospolita "Umbraculifera" i ją chciałabym umieścić po obydwu stronach schodów. Chciałabym również Cyprysik Lawsona Ivonne, jałowiec pospolity Gold Cone. Chodzi mi na razie o dobór roślin na najwyższą partię bo dół już myślę nie będzie taki problematyczny.359495

W projekcie użyto:
Wierzba integra
Budleja dawida
dereń rozłogowy
cyprysik lawsona ivonne
jałowiec pospolity gold cone
cyprysik lawsona columnaris

Elfir
28-06-2016, 16:43
po co ci ogród, skoro cały krajobraz zamykasz sobie wokół tarasu i kompletnie odcinasz się od otoczenia?

pestka56
28-06-2016, 19:05
Gosiacz, odsuń to wszystko od domu. Zrobiłaś sobie chaszcze celowo? Jak to wszystko ciut podrośnie, to będziesz mieć piwnicę wewnątrz – ani odrobiny światła!

duduś
28-06-2016, 19:57
Witam Elfir jaka powinna być przerwa między opryskiem na grzyba a potem na mszyce ? Z góry dziękuję

Elfir
28-06-2016, 20:05
jeden dzień spokojnie wystarczy

duduś
28-06-2016, 20:24
Oj jeszcze raz dziękuję , to jutro dalej pryskam :)

Jagustynka
29-06-2016, 10:54
Elfir, prosilabym Cie o rade. Moja dzialka wyglada tak:
http://s947.photobucket.com/user/Milou1/slideshow/
http://s947.photobucket.com/user/Milou1/story
n. wjazd jest od strony polnocno-wschodniej od krotszego boku (18 metrow). Dzialka ma 50 met
tzrow dlugosci. Czy moglabys mi poradzic, jak ja rozplanowac, tzn. gdzie zrobic warzywnik, sciezki, kompostownik itp.? Przede wszystkim prosilabym Cie o rade, gdzie warto by bylo posadzic drzewka, jako ze dzialka w ogole nie ma cienia i latem tam jest nie do wytrzymania. Bardzo dziekuje z gory za pomoc. Goska

Jagustynka
29-06-2016, 10:55
oj, chyba cos tu nie gra - nie widze w poprzednim poscie napisanego tekstu, tylko linki.
Tak wiec powtorze moja prosbe: prosilabym Cie o doradzenie mi w sprawie rozplanowania dzialki. Dzialka jest w ksztalcie prostokata: 18x50 metrow, wjazd jest od krotszego boku, od strony polnocno-wschodniej. Na dzialce nie ma drzew, w zwiazku z tym nie ma cienia. Dlatego glownie chodziloby mi o rade, gdzie i jakie drzewka najlepiej byloby zasadzic (czociaz wdzieczna bylabym tez za wskazowki, gdzie zrobic sciezki, warzywniak, kompostownik itp.). Ogrod nie ma miec jakiegos specjalnego stylu, ot, ogrod babuni z drzewkami owocowymi, takie "mydlo i powidlo". Z gory bardzo dziekuje za Twoja pomoc. Goska

Elfir
29-06-2016, 11:13
Czy moglabys mi poradzic, jak ja rozplanowac, tzn. gdzie zrobic warzywnik, sciezki, kompostownik itp.?

To mój zawód. - projektowanie układu przestrzennego ogrodu i dobór roślin.
Jeśli chcesz poznać moją ofertę, napisz na prv.

coachu13
02-07-2016, 15:39
Czym wytepic pokrzywy ?

pestka56
02-07-2016, 16:20
Pokrzywy :) póki nie zakwitną są świetne jako herbata.

coachu13
02-07-2016, 16:38
Ja się pytam czym je spryskać...

Elfir
02-07-2016, 16:42
a jest ich tak dużo, że trzeba chemii? Bo chemia w ogrodzie powinna być ostatecznością

pestka56
02-07-2016, 21:18
Zwyczajnie wyrwij, to nie perz zeby zaraz pryskać.

coachu13
03-07-2016, 08:17
Ok.

pestka56
03-07-2016, 08:50
Ok.

Jak wyrwiesz, połóż na tym miejscu czarną folię budowlaną. Słońce wypali pozostałości, ugotuje korzenie i nasiona.

Tomkowa
04-07-2016, 19:28
Elfir, chciałabym na kawałku ogrodu, w miejscu bardzo nasłonecznionym (ekspozycja południowa przy ścianie budynku) urządzić kwitnące jak najdłużej miejsce :) Ponieważ to frontowa część ogrodu, zależy mi na okazałości i takich roślinach, które będą kwitły od wiosny do jesieni. Ponieważ zakochałam się w ketmii syryjskiej, chciałabym ją wykorzystać do kompozycji. Całość ma wymiary 6 x 3 m i obecnie mam tam berberysy, forsycję niską, ostrokrzew, a na brzegu ciąg lawendy. Tej ostatniej nie chciałabym przesadzać, ale pozostałe są do przeniesienia, a całość gotowa do zagospodarowania od nowa :) Jakie rośliny mogłabyś zaproponować, aby stanowiły piękną słonecznolubną kompozycję? Ziemię mam lekką, piaszczystą

symultana
05-07-2016, 16:44
Witaj Elfir :-) Nieco już odzyskałam siły po urządzeniu połowy ogrodu, teraz przymierzam się do 2 części. I tu pojawiają się wątpliwości związane z nasadzeniem abies koreana na takim usypanym wale ziemnym wys. ok. 0,8 m. Przy wsadzaniu pierwszej sztuki od frontu działki zauważyłam, że koreanka ma dość mało rozbudowane korzenie, a więc czy przy takim systemie korzeniowym wytrzyma na wzniesieniu i nie przewróci jej silny wiatr? Chciałabym ich tam wsadzić z 5-6 szt. aby dopełnić widok rosnącego u sąsiada dębu, który jest prawie przy samej granicy i jest piękny.
Druga wątpliwość dotyczy opryskom przeciw chwastom w miejscu założenia trawnika. Sąsiedzi mi radzą opryskać Rundapem, bo wszędzie mamy dużo perzu i ja też. Co do zasady jestem przeciwna wszelkiej chemii, zwłaszcza, że w sąsiedztwie trawnika będzie warzywnik i jak sądzę warzywa bym sobie jadła z tym paskudztwem. Na razie mam tam koszoną łąkę, ale trawniczek będzie dość mały ok. 100 m2, więc się zastanawiam, czy nie lepiej chwasty usunąć ręcznie, uprzednio przekopując widłami amerykańskimi. W tym miejscu ziemia jest torfowa, dość lekka i przepuszczalna. Jeśli kupiłabym trawnik z rolki, to może chwasty by mi nie przerosły przez darń? Zakładam, że nie cały perz uda się wyciągnąć... Pozdrawiam serdecznie

Elfir
05-07-2016, 18:50
Elfir, chciałabym na kawałku ogrodu, w miejscu bardzo nasłonecznionym (ekspozycja południowa przy ścianie budynku) urządzić kwitnące jak najdłużej miejsce :) Ponieważ to frontowa część ogrodu, zależy mi na okazałości i takich roślinach, które będą kwitły od wiosny do jesieni. Ponieważ zakochałam się w ketmii syryjskiej, chciałabym ją wykorzystać do kompozycji. Całość ma wymiary 6 x 3 m i obecnie mam tam berberysy, forsycję niską, ostrokrzew, a na brzegu ciąg lawendy. Tej ostatniej nie chciałabym przesadzać, ale pozostałe są do przeniesienia, a całość gotowa do zagospodarowania od nowa :) Jakie rośliny mogłabyś zaproponować, aby stanowiły piękną słonecznolubną kompozycję? Ziemię mam lekką, piaszczystą

Ketmia - nie wiem jak u was, ale ona kwitnie w zasadzie od sierpnia dopiero. U mnie kilkakrotnie wymarzła.
Najdłużej i niezawodnie kwitną hortensje wiechowate, róże okrywowe i budleje.
Ale skoro to jest front zalecałabym dodać coś zimozielonego, prócz tej lawendy, np. formowane bukszpany czy cisy.
Piasek najlepiej wzbogacić o glinę i próchnicę z kompostu.

Elfir
05-07-2016, 19:46
. Przy wsadzaniu pierwszej sztuki od frontu działki zauważyłam, że koreanka ma dość mało rozbudowane korzenie, a więc czy przy takim systemie korzeniowym wytrzyma na wzniesieniu i nie przewróci jej silny wiatr?

Jodły mają palowy system korzeniowy. Tylko trzeba dać korzeniom szansę na wzrost. Jeśli boisz się wiatru, wbij słupki i rozciągnij drut od zawietrznej - w czasie podmuchów, będą się opierały o drut, póki się dobrze nie ukorzenią.


Pod trawnik tylko herbicyd jak ma być szybko. Jak wolniej, to można przykrywać kartonami, starymi dywanami, wykładzinami, aby chwasty wygniły - ale to raczej na mniejszych powierzchniach. Niestety, perz się przeciśnie w trawniku z rolki. Musiałabyś pewna wyciągnięcia najmniejszego kłącza perzu.