Zobacz pełną wersję : Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki
niktspecjalny
15-05-2017, 12:18
Elfir, ja też mam podobny problem z orzechem. Mój spory już. Pień ma średnicę ponad 20 cm. Wszystkie młode listki zmroziło. Po raz pierwszy tak oberwał za swojego życia, a sadziłam kołeczek 4 cm średnicy.
Co mówią twoja wiedza i doświadczenie? Da radę, czy szlag go trawił? :( Ile czekać jeśliby miał to przeżyć?
Chodziło mi czy odbije.:sick:
pestka56
15-05-2017, 13:03
Ja też się martwię, choć mój orzech już duży :(
Elfir, ja też mam podobny problem z orzechem. Mój spory już. Pień ma średnicę ponad 20 cm. Wszystkie młode listki zmroziło. Po raz pierwszy tak oberwał za swojego życia, a sadziłam kołeczek 4 cm średnicy.
Co mówią twoja wiedza i doświadczenie? Da radę, czy szlag go trawił? :( Ile czekać jeśliby miał to przeżyć?
Powinien dać sobie radę.
pestka56
15-05-2017, 15:08
Dzięki za nadzieję :)
Mam posadzony dwuletni [u mnie] kasztan jadalny, tak wysoki na 30cm. Wszystkie liście przemarzły - brązowe i suche - myślę sobie, przepadł. Ale patrzę ja wczoraj a tam młode liście się już wykluwają na świat :)
Trzymam kciuki za wasze drzewka.
pestka56
16-05-2017, 10:02
Trzymaj G-bis i to mocno :) Co dziennie z lupą i drabiną orzech oglądam i na razie nic :(
Wisterie też marnie, choć coś tam się tu i ówdzie zieleni.
niktspecjalny
16-05-2017, 10:12
Mam posadzony dwuletni [u mnie] kasztan jadalny, tak wysoki na 30cm. Wszystkie liście przemarzły - brązowe i suche - myślę sobie, przepadł. Ale patrzę ja wczoraj a tam młode liście się już wykluwają na świat :)
Trzymam kciuki za wasze drzewka.
Nawet nie wiesz jakie to miłe........tylko ,że twoje zaczynają żyć , a moje wciąż milczą.:sick:
pzdr.
mari180790
16-05-2017, 12:57
Co jaki czas powinnam podlewac rabaty ściółkowane korą i kamieniem?
pestka56
16-05-2017, 14:12
Co jaki czas powinnam podlewac rabaty ściółkowane korą i kamieniem?
Tego nikt nie zgadnie :)
Rób test palca :) rozgrzebujesz i dotykowo stwierdzasz czy wilgotno, czy już zbytnio przesuszona ziemia pod korą
niktspecjalny
17-05-2017, 19:40
Ja też się martwię, choć mój orzech już duży :(
Moje już odbijają ............................od dołu .Fotki pokażę.
pestka56
17-05-2017, 20:25
Myślę, że mój duży orzech jednak ruszy :) Mam jeszcze jednego, którego wiewióry posadziły na środku nieużywanej części drogi koło naszego ogrodu. Późną jesienią przesadziliśmy do ogrodu. Straszna praca. Ma prawie 3 m wysokości , ale to jeszcze chudzina. Przy ziemi średnica 5-6 cm. I... dziś zauważyłam obok tych zmarzniętych listków, nowe zieloniutkie świeżo pęknięte pączki. :wiggle:
Mam prośbę o pomoc w doborze bylin na rabatę południową, na której właściwie cały dzień jest pełne słońce. Mam tam iglaki (sosny, jałowce) ale chciałabym koloru trochę dodać (poza cebulowymi: tulipany, hiacynty). I teraz pytanie czy liliowce przeżyją taką wystawę?Lawenda w tym roku mi wymarzła po kwietniowo-majowych przemrozkach. Dla rozluźnienia może jakieś trawy?
Warunki: nawieziony czarnoziem, pod spodem piachy, odczyn lekko kwaśny, staramy sie podlewać.
Działka na kaszubach, przymrozki wiosenne i silne wiatry zachodnie to norma.
pestka56
18-05-2017, 08:33
Liliowce bardzo lubią słońce. U mnie rosną na rabacie, gdzie słońce jest cały dzień i pięknie kwitną.
Dziekuję pestko:) Tak podejrzewałam, ale wolę sie poradzić bardziej doświadczonych:) A poleciłabyś coś jeszcze? Rabata dosyć spora (ok 3x10m kształt zbliżony do trójkąta; pod ścianą domu)
pestka56
18-05-2017, 10:06
Elfir na pewno podpowie Ci :) Ja piszę to, co widzę u siebie, że funkcjonuje.
Znakomicie poradzą sobie też niskie irysy Pumila (kosadźce niskie). Jest ich sporo kolorów i pięknie wyglądają w łanie. Właśnie zaczynają kwitnąć.
Rośnie u mnie świetnie pancerny barwinek, ale nie kwitnie przy takim nasłonecznieniu.
Niskie trawy ozdobne: kostrzewy przede wszystkim, np glauca, która sama się wysiewa jeśli jej pozwolić , ale rośnie kępowo i jest zimozielona, a raczej zimo-niebieska :) . Sesleria jesienna jest częściowo zimozielona i doskonale nadaje się na słońce. Będą świetnym wypełnieniem, gdy liście cebulowych zbrzydną i oklapną.
W głębi pod iglastymi, gdzie trochę cienia jest na pewno, posadź cebulice syberyjskie (różne kolory kwitną falami od miesiąca), czosnki niedźwiedzie (właśnie kwitną). Fiołki wonne będą też miały się świetnie w półcieniu, a białe rozjaśnią rabatę. Ale to tylko w półcieniu lub cieniu i lubią wilgoć. Może podlewane regularnie miałyby się dobrze.
Przywrotnik ostroklapowy ma ciekawe liście i przyszarzonązieleń, a kwitnie na żółto i przycięty po kwitnieniu, powtarza. U mnie jest i na słońcu i w cieniu. Nie widzę różnicy. Dobry zadarniacz.
A widzisz, bo ja kosaćce, tyle, że syberyjskie odrzuciłam, bo bałam się, że tam im za sucho będzie.
Dziękuję Ci pesto za wskazówki:) Jesteś nieoceniona.
W takim otoczeniu i glebie, jeśli nie ma systemu automatycznego nawadniania postawiłabym na rabaty xeriscpae z gatunkami sucholubnymi. wymagają one jednak zwapnowania gleby.
To mogą być: perowskia, agastache, szałwia omszona i lekarska, kocimiętki, przegorzan, mikołajek, krwawnik, rozchodniki, goździki, nachyłek różowy, baptyzja, kupidynek, aster wrzosolistny, wiesiołek, pajęcznice, juki, czyściec wełnisty, bylice, ślazówki turyndzkie, kosaćce bródkowe, drakiew
Przykładowe kompozycje:
agastache (dopiero rozpoczyna kwitnienie), pustynnik, kocimiętka, krwawnik, w tle trzcinnik ostrokwiatowy,
https://www.botanikfoto.com/layout/image-photo-common-yarrow-achillea-millefolium-paprika-547055.jpg
https://www.gapphotos.com/images/LargeWebPreview/0504/0504166.jpg
agastache, ostnica trzcinnikowata, rozplenica, perowskia, wilczomlecz (być może Euphorbia characias?)
http://media.istockphoto.com/photos/dry-garden-picture-id172150098
rozwijająca się w tle perowskia, przegorzany, owsica wieczniezielona lub palczatka miotlasta, poza tym krwawniki, kocimiętka, rozchodniki, rogownica kutnerowata i perłówka orzęsiona
Dziękuje Elfir :) Tak myślalam, że w tych warunkach w typowo sucholubne trzeba bedzie iść. Nawadnianie planujemy za rok, więc może wstrzymam się do tego czasu.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam:)
Jeśli nie chcesz zmieniać odczynu to taka kserotermiczna uprawa z tamaryszków, szczodrzeńców, janowców, wrzosów
A jak będziecie podlewac to można sadzić wszytsko
Elfir ratuj
Mam taka sytuacje, ze od domu do plotu mam 7m, jest to moja dluga sciana domu, w ktorej mam 3 okna -salon sypialnia lazienka. Jest to strona poludniowa. I oto sasiad wybudowal piekny dom, lecz skierowany do nas swoja sciana szczytowa, w ktorej ma dwa okna, i po prostu z gory (bo sa one na pietrze) zaglada mi centralnie wszedzie.... Pomocy, co posadzic czy co zrobic zeby jakos sie zaslonic przed ta inwigilacja... Nie mialam pojecia ze ktos moze tak siw wybudowac, bo przy zakupie dzialek dokladnie sprawdzalam plan zagosp i jak wol mamy napisane ze wszystkie domy beda staly kalenica prostopadle do ulicy, wiec co najwyzej spodziewalam sie okien dachowych lub na parterze, a nie czegos takiego. Wogole nie wiem jak to mozliwe. Ale ok, mleko rozlane, zostaje jedynie jakis las urzadzic czy cos... Mysle o sosnach jakichs szybkorosnacych, ale nie chce zeby mi wyrosly takie 37m i lyse od dolu, ale zeby tez nie czekac 20lat na zasloniecie, pomocy
Nie ma takich sosen co rosną szybko i zatrzymują się na wysokości 5 m a potem nie rosną.
Wysoki iglak dodatkowo zacieni ci dom zimą.
Chcesz mieć zasłonę tu i teraz - to da ci tylko drzewo liściaste. Chyba, ze dysponujesz naprawdę dużą kwotą pieniędzy na kupienie dużej sosny a potem wynajmowanie podnośnika do jej strzyżenia.
Dziekuje za odpowiedz, bardzo na nia czekalam
Jestem swiadoma ze sosna mi zasloni dom, ale chyba wole takie zasloniecie. Myslalam o zwyklej sosnie podcietej od dolu i z zaczynajaca sie korona na wys ok 2m i potem ucinana z gory zeby nie rosla na 50 m tylko do wysokosci domow.
Podobaja mi sie rowniez drzewa lisciaste, ale wieksza czesc roku i tak beda lyse wiec nic nie zaslonia. Moge wyslac Ci zdjecie jak to wyglada odemnie z sypialni? Jeszcze nie ma lozka ale mialo stac zaglowkiem do okna, praktycznie zagladaja nam do lozka.
Tylko gęsta sosna która będzie miała te 4-5 m będzie kosztować min. 2 tyś zł.
Spójrz na rysunek:
https://images84.fotosik.pl/582/d1bc5b0a75afe6c0gen.jpg
Aby zasłonić widok na okno, drzewo posadzone pod ogrodzeniem musi być wyższe niż drzewo posadzone bliżej domu.
Można więc pokombinować ze szpalerem drzew pod ścianą domu a nie przy granicy.
Świerk jest dobrym gatunkiem do formowania i szybko rośnie.
Tutaj drzewko (przycięte ze zwykłego stożka) w ogrodzie klienta:
http://images46.fotosik.pl/1649/e44b265c8d546a3egen.jpg
Można też z kilkaset złotych kupić dorodne żywotniki lub cyprysiki nutkajskie (dzikie, nie pendula!) i je tak uformować.
Dzieki, wlasnie mi cos switalo, ze jak blizej cos posadze to mnie to rowniez zasloni i to szybciej. I wydaje mi sie ze najlepiej polaczyc oba sposoby, posadzic dwie sosny, najwyzsze na jakie bedzie mnie stac, i niech one rosna. A pomiedzy nimi blizej okna cos co dosc szybko urosnie, albo juz kupic cos wiekszego w ilosci 1-2sztuki i to szybciej zasloni. Chcialabym zeby to rowniez kwitlo, bo to strona zachod-pld domu, to by chociaz taki plus byl ze jakis kwiat zajrzy w okno. No ale wtedy zima lyso. Wiec tu pomysl ze swierkiem jest chyba bardzo dobry. Szukalam wiekszych sosen na allegro i w internetowych sklepach, ale najwieksze to metr z kawalkiem. Ale u nas na lakach rosna takie samosiejki, myslisz ze daloby rade je wykopac i wkopac u nas?
I czy moge wyslac Ci zdjecie jak to od nas wyglada z sypialni? Bo nie chce tu wstawiac, bo to w koncu dom sasiada
możesz wkleić na prv.
Sosnę możesz kupić np. taką:
http://trawinscy.republika.pl/duze%20drzewa.html
trzeba szukać w szkółkach, a nie na allegro.
Przesadzanie sosen dziko rosnących jest trudne, gdyż tworzą palowy, głęboki system korzeniowy i bardzo trudno wykopać go bez uszkodzenia.
W szkółkach korzeń drzewom podcina się od najmłodszych lat, więc tworzą zwarte bryły.
A mam jeszcze takie pytanie, czy mogę posadzić na zmiane krzaczek bluszczu kolchidzkiego i krzaczek glicynii, przy siatce na stronie północno zachodniej działki? Mam na tej stronie wąski wjazd do garażu i żaden żywopłot za bardzo mi się tam nie zmieści.
I czy zwykła siatka (panele) utrzyma takie porośniecie pnączami?
Kombinuje tak, żeby zasłonić się od drogi, a bluszcz kolchidzki jest ponoć zimozielony, więc i zima trochę by tam listków było, a glicynia cudnie kwitnie. y to pomysł czy klops?
Pisaliśmy kiedyś w tym wątku na stronie 541 i nieco dalej o problemach z moimi Migdałkami niszczonymi przez monilioze.
Pryskam profilaktycznie Topsinem ale zarówno w minionym roku jak i w tym ponownie atakuje. Aż żal bierze..
Co mogę zrobić teraz gdy już ponownie popadały?
Poobcinać gałęzie i popryskać?
Znowu Topsinem?
Nigdy mi sie nie rozrosną :(
Wtedy stwierdziłaś autorytatywnie że to monilioza . Ale na forsycji mam to samo w tym samym czasie. Też kwiatki padają jak na migdałkach. A liście są ok.
Do pełni szczęścia dochodzi jakieś cholerstwo co niszczy mi młode cisy. Robią się żółte od końcówek.
Czy to jest jakaś kumulacja czy może to być jedna choroba?
Z góry dziękuję.
Bluszcz kolchidzki może przemarzać. Lepiej posadzić bluszcz pospolity.
Glicynia to ogromne, silnie rosnące pnącze.
Oba utrzymają się na siatce, bo tworzą grube, twarde pnie, które przejmą część obciążenia.
Można posadzić na przemian - ale nie za gęsto, z zostawieniem przestrzeni na rozwój każdego z pnączy.
Pisaliśmy kiedyś w tym wątku na stronie 541 i nieco dalej o problemach z moimi Migdałkami niszczonymi przez monilioze.
Uwiąd na migdałku to najpospolitsza choroba. Migdałki tnie się zaraz po kwitnieniu na 10 cm od miejsca szczepienia.
Skoro Topsin nie działa może macie szczep grzyba odporny na ten środek? Stosowanie wiele lat, bez zmian, jednego środka chemicznego powoduje, że patogeny się uodparniają,
Forsycja - wygląda na przekwitniętą po prostu. W końcu kwitnie tylko na przedwiośniu, jakieś dwa tygodnie.
Cis - przyrosty przemarzły po przymrozkach.
Dziekuje
tylko bluszcz zwykła to taki cmentarny, znasz może coś zimozielonego co można połączyć z glicynia? i czy widziałaś gdzieś takie kombinacje łączenia pnączy zimozielonych z glicynią?
Bluszcz kolchidzki rożni się tylko tym, że ma nieco większe i mniej klapowane liście.
Blusczz to jedyne prawdziwie zimozielone pnącze w naszym klimacie. Inne są warunkowo zimozielone (trzymają liście do większych mrozów): akebia, wiciokrzew japoński, wiciokrzew zaostrzony
No biednemu to zawsze wiatr w oczy, nawet bluszcz
A ktora odmiana kolchidzkiego ma najwieksze szanse nie przemarznac? Pewnie najbrzydsza?
Żadna. To gatunek z rejonów Morza Czarnego - min. temperatura to -15 stopni.
pestka56
21-05-2017, 01:58
Jeśli tam, gdzie chcesz tę glicynię posadzić, będzie wiało, to zapomnij o kwitnieniu glicynii. To mniejszy problem, bo może też w takich warunkach przemarzać.
Poczytaj o glicyniach na stronie Marczyńskiego zanim kupisz http://www.clematis.com.pl/pl/informacje-o-roslinach/inne-pnacza/511-wisteria i obejrzyj też filmy.
fotohobby
21-05-2017, 09:49
A ktora odmiana kolchidzkiego ma najwieksze szanse nie przemarznac? Pewnie najbrzydsza?
Zaszłego lata posadziłem dwa bluszcze kolchidzkie - wysokości 50, 60cm
Jednego jesienią przegryzł mi pies na wysokości 20cm. Przyszła zima, ten większy przemarzł, ten podgryziony, schowany pod śniegiem nie i teraz przyrasta.
Tak mi pies uratował roślinkę :)
Tym niemniej - szkoda byłoby altany, czy pergoli obrośniętej tym bluszczem, jeśli po ostrej zimie trzeba by go było z niej ściągać...
Dziekuje, mialam nadzieje ze uda sie z ta glicynia i bluszczem:(
Sadzonki glicynii mialabym od rodzicow, u nich porasta wieksza czesc plotu i budynki gospodarcze. Mowia wrecz, ze rosnie jak chwast, zadnego problemu z nia nie ma, no moze inwazja. Ale u mnie z tamtej strony to niestety ani swiatla za duzo, ani bez wiatrow.
Kombinowalam z kolchidzkim, bo potrzebuje jakos zakryc siatke, a miejsca tam waziutko na klasyczny zywoplot, ale masz racje Foto, jakbym musiala go potem skubac z tej siatki, to chyba wole jednak dac spokoj. To moze posadze rzadek trzmieliny? Czy czegos podobnego, ale zeby dorastala tak do 1,5m i bylo to dosc waskie? Jest taka roslina? I najlepiej zimozielone, ale moze. Jak nic takiego nie bedzie to i przezyje bez tej cechy. Ma ktos pomysl co przy tej siatce posadzic?
pestka56
21-05-2017, 11:30
Trzmielina też nie przepada za zimnem. Zmrożona ma brzydkie kolory. Jest tylko częściowo zimoodporna. Spróbuj, a nóż się sprawdzi, ale nie licz na nią w 100%. W mojej okolicy sa dwa płoty – dość blisko siebie – obrośnięte trzmieliną Fortune'a. Na jednym płocie jest tylko Emerald'n Gold, a na drugim także Silver Queen i coś jeszcze. Warunki podobne jeśli chodzi o nasłonecznienie. Jeden trzmielinowy żywopłot aż puchnie taki piękny, a drugi niestety co roku po zimie przemarznięty mniej lub więcej. Obserwuję to od kilku lat.
Tu masz omówione trzmieliny
http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia?view=SearchResults&nazwa=Trzmielina+fortune%27a&grupa_clematis=&wielkosc_kwiatow=0&wysokosc_od=&wysokosc_do=&przyrost_od=&przyrost_do=&ciecie_typu=&strefa_od=&strefa_do=&Szukaj=Szukaj
Konto usunięte_1*
21-05-2017, 12:34
Brzoskwinia wycinać czy zostawić ? posadziłem brzoskwinię dwa lata temu jesienią i w zeszłym roku dostała jakiejś choroby liści uschły i obleciały to było do czerwca potem znów puściły nowe i trzymały aż do mrozów , poczytałem i dowiedziałem się o środku chemicznym więc jesienią opryskałem to samo powtórzyłem wiosną jak jeszcze nie było liści i teraz znów powtórka z rozrywki , powiedzcie czy jest sens z tym walczyć ? bo mnie to tak już wnerwiło że siekiera stoi już w pogotowiu , wywalić i posadzić typowo naszego coś ?
Jeśli tam, gdzie chcesz tę glicynię posadzić, będzie wiało, to zapomnij o kwitnieniu glicynii. To mniejszy problem, bo może też w takich warunkach przemarzać.
Dlatego lepiej kupować amerykańskie glicynie, a nie azjatyckie.
Amerykańskie znoszą - 40 stopni i później kwitną (mniej podatne na przymrozki)
Zaszłego lata posadziłem dwa bluszcze kolchidzkie - wysokości 50, 60cm
Jednego jesienią przegryzł mi pies na wysokości 20cm. Przyszła zima, ten większy przemarzł, ten podgryziony, schowany pod śniegiem nie i teraz przyrasta.
Tak mi pies uratował roślinkę :)
Tym niemniej - szkoda byłoby altany, czy pergoli obrośniętej tym bluszczem, jeśli po ostrej zimie trzeba by go było z niej ściągać...
Zimował pod śniegiem, bo śnieg to doskonały izolator. Altane całą bedziesz sniegiem przykrywał?
Brzoskwinia wycinać czy zostawić ? posadziłem brzoskwinię dwa lata temu jesienią i w zeszłym roku dostała jakiejś choroby liści uschły i obleciały to było do czerwca potem znów puściły nowe i trzymały aż do mrozów , poczytałem i dowiedziałem się o środku chemicznym więc jesienią opryskałem to samo powtórzyłem wiosną jak jeszcze nie było liści i teraz znów powtórka z rozrywki , powiedzcie czy jest sens z tym walczyć ? bo mnie to tak już wnerwiło że siekiera stoi już w pogotowiu , wywalić i posadzić typowo naszego coś ?
Jak nie masz cierpliwości do oprysków...
fotohobby
21-05-2017, 19:51
Zimował pod śniegiem, bo śnieg to doskonały izolator. Altane całą bedziesz sniegiem przykrywał?
Ale o co Ci chodzi, bo chyba czegoś na załapałaś.... ?
Przecież dokładnie o tym pisałem...
Pestko jo plot z ktora trzmielina jest ladniejszy?
Czytalam ze sa jakies pnace i dorastaja do 3m nawet, tylko nie wiem jakiej odmiany, ale mi sie eszystkie trzmieliny podobaja, byleby tylko ladnie rosly
pestka56
21-05-2017, 20:04
Dlatego lepiej kupować amerykańskie glicynie, a nie azjatyckie.
Amerykańskie znoszą - 40 stopni i później kwitną (mniej podatne na przymrozki)
Gdybym o tym wiedziała, gdy sadziłam moje :( Strasznie są biedne w tym roku i nie będą kwitły.
pestka56
21-05-2017, 20:13
Pestko jo plot z ktora trzmielina jest ladniejszy?
Czytalam ze sa jakies pnace i dorastaja do 3m nawet, tylko nie wiem jakiej odmiany, ale mi sie eszystkie trzmieliny podobaja, byleby tylko ladnie rosly
Zajrzyj do linka :) Tam jest opisane 8 odmian. Coś wybierzesz :)
Mada mogłabyś sie sugerować w wyborze tym co napisałam o płotach trzmielinowych, gdybyś mieszkała blisko nich.
mari180790
22-05-2017, 08:44
Kochani czy goździki są roślinami wieloletnimi? Kupiłam dziś na targu dwa gożdziki czerwone, pieknie pachną....sprzedawca powiedział, iż jest to goździk wieloletni jednak szukając w internecie info znalazłam że jest jednoroczny....jak wkoncu jest z tymi goździkami?
CityMatic
22-05-2017, 09:15
U mnie goździki są wieloletnie.
Zapewne Twój również jest wieloletni i bardzo łatwo się go rozmnaża.
Wpisz w google goździk wieloletni i znajdź Swój będziesz pewna :)
https://www.google.pl/search?q=go%C5%BAdzik+wieloletni&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiEzIrihoPUAhXLL8AKHaysA3UQ_AUICigB&biw=1366&bih=626
mari180790
22-05-2017, 11:01
Dzięki śliczne:)
Rozmnaża się przez podział czy przez nasiona?
CityMatic
22-05-2017, 13:03
Dzięki śliczne:)
Rozmnaża się przez podział czy przez nasiona?
Przez nasiona.
U mnie bardzo często zawiązują nasiona, ale wtedy (jak w pobliżu jest wiele innych goździków kolor, kształt kwiatu czy wielkość jest "niepowtarzalna" ale również piękna.
Można i z karpy, tutaj roślina pomimo, że jest duża, rozrośnięta, ma jakby jeden korzeń, można odszczepić gałązkę do ukorzeniacza i do gleby - wtedy kolejna jest identyczna jak matczyna.
Ja, aby ładnie pachniało wysiewam nasionka w sierpniu, później wiosną rozsadzam i te roślinki już kwitną i pachną :) w tym samym roku kolejne sieję i tak w kółko. Są jeszcze goździki skalne te kwitną jak w ogródku u babci - a niektóre odmiany jeszcze ładniej pachną :).
Jak zostawisz je na jednym stanowisku to będzie wrażenie, że kwitną ciągle, ale trzeba je nawozić - bo jak każda roślinka potrzebują jedzenia.
Ale o co Ci chodzi, bo chyba czegoś na załapałaś.... ?
Przecież dokładnie o tym pisałem...
Chodzi o to by nie dawać złudnej nadziei, że może przezimować
Kochani czy goździki są roślinami wieloletnimi? Kupiłam dziś na targu dwa gożdziki czerwone, pieknie pachną....sprzedawca powiedział, iż jest to goździk wieloletni jednak szukając w internecie info znalazłam że jest jednoroczny....jak wkoncu jest z tymi goździkami?
A jaki gatunek? Są roczne (jak np. klasyczny goździk, który sprzedaje się w kwiaciarniach na kwiat cięty), dwuletnie(np. goździk brodaty) i wieloletnie (np. goździk pierzasty)
Prawdopodobnie kupiłaś Dianthus caryophyllus?
Nie zimuje, chyba, że bardzo łagodna zima, to wówczas jest dwuletni.
mari180790
23-05-2017, 18:34
To jak zbiorę nasiona od niego i wysieje wiosną to będzie roślinka nowa??
ollencja
24-05-2017, 08:47
dostałam od mamy nasiona dziwaczka, posegregowane kolorami
uznałam, że skoro dziwaczek to się "dziwacznie" miesza i wszystko wsypałam do jednej torebki
a może źle zrobiłam ?
może są teraz takie odmiany gdzie z żółtego wyjdzie żółty, z różowego różowy .... itd.
inaczej niż w podręcznikach
To jak zbiorę nasiona od niego i wysieje wiosną to będzie roślinka nowa??
Zasadniczo z dojrzałych i prawidłowo wysianych nasion powstają nowe roślinki :)
Pytanie tylko co konkretnie masz? Bo czasem niektóre odmiany nie zawiązują pełnowartościowych nasion (np. nie zdążą dojrzeć w sezonie wegetacyjnym lub kwiat jest zbyt gęsty, by mógł być naturalnie zapylony przez owady)
dostałam od mamy nasiona dziwaczka, posegregowane kolorami
uznałam, że skoro dziwaczek to się "dziwacznie" miesza i wszystko wsypałam do jednej torebki
a może źle zrobiłam ?
może są teraz takie odmiany gdzie z żółtego wyjdzie żółty, z różowego różowy .... itd.
inaczej niż w podręcznikach
Jeśli to nasiona powstałe w wyniku wolnego zapylenia między dziwaczkami o różnych kolorach, to nasiona zebrane z rośliny kwitnącej na żółto wcale nie muszą wydać żółtych kwiatów.
Dokładnie tak jak to jest opisane w podręcznikach.
songoku_xxx
25-05-2017, 10:26
Cześć Efir!
Mam problem z moim trawnikiem, założyłem nowy temat. Byłbym super wdzięczny jeśli spojrzałabyś na to fachowym okiem.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?338026-Trawnik-pomocy-r%C4%99ce-mi-ju%C5%BC-opadaj%C4%85-(
pozdrawiam i miłego!
Marcin
Elfir jak rozpoznac co dolega swierkom karlowym.Jeden juz prawie caly brazowy ,drugi jeszcze walczy.Zrobilismy oprysk Topsinem.Pytanie czy potrzeba?
Jak rozpoznac czy to jakas choroba i jaka, czy szkodnik a moze za sucho?
I jeszcze jedno pytanie....
Mam posadzone niskie pigwowce odmiana prawdopodobnie Scarlet bardzo slabo kwitna.Czy taka ich uroda? Gleba zasdowa,przepuszczalna ale sciolkowana kora.
pewnie przędziorek. Topsin nie pomoże.
Pigwowiec - pełne słońce? Może lekko zakwasić, żeby gleba była o ok. pH 6,5?
Przędziorek raczej nie.Robiliśmy tzw test białej kartki i nie widać nic.
Pigwowiec rośnie w słońcu.
Nawóz do roślin kwasolubnych mogę zastosować pod pigwowca?
nawóz nie zmieni w istotny sposób odczynu.
Przędziorek, ewentualnie mszyce, to w 80% przyczyna zasychania karłowych, gęstych świerków.
Potem zostają trudno rozpoznawalne choroby (od osutek, poprzez fytoftorozy, po opieńki), ale Topsin nie zadziałał.
Czyli pozostaje pigwowcom wymieszac rodzima glebe z kwasnym torfem?
mari180790
29-05-2017, 09:18
Witam!
Robię rabatę z rododendroonem i dwiema hortensjami...czy jeśli wymienie podloże pod te roślinki na ziemię kwaśna to mogę wysypać na wierzch zamiast korę żwir? czy im mogę zaszkodzić?
Czyli pozostaje pigwowcom wymieszac rodzima glebe z kwasnym torfem?
Na pewno lepszy byłby odczyn lekko kwaśny gleby.
Ale zanim zaczniesz zakwaszać pomyśl, czy czasem nie przycinałaś krzewu w niewłaściwym terminie? Albo czy jakaś inna roślina w okolicy nie wyjałowiła gleby?
Witam!
Robię rabatę z rododendroonem i dwiema hortensjami...czy jeśli wymienie podloże pod te roślinki na ziemię kwaśna to mogę wysypać na wierzch zamiast korę żwir? czy im mogę zaszkodzić?
Różaneczniki płytko się korzenią. Kora służy ochronie korzeni zimą oraz utrzymaniu wyższej wilgotności wierzchnich warstw gleby.
Żwir nie dość , że latem wysusza wierzchnią warstwę gleby, to zimą nie jest żadnym izolatorem. Na dodatek jeśli żwir będzie o odczynie zasadowym (np. biały marmurowy), będzie odkwaszał grunt.
Oczywiście widywałam różaneczniki na żwirach, ale moim zdaniem one się męczyły i nie wyglądały zdrowo.
mari180790
30-05-2017, 09:46
Dziękuję....jednak wykoruję:)
Witaj, Elfir, jak myślisz, co może dolegać mojej sośnie Brepo? Jakaś bledziutka po zimie i nie poprawia się. W zeszłym roku podsychały tylko wewnętrzne częsci. Teraz usunęłam sporo suchych gałązek, przez to ma laki luźny pokrój. Starałam się podlewać, kiedy było sucho. Nadal sosenka wygląda "nie za bardzo" :(
Czy da się ją uratować?
nie dostała jakimś herbicydem przy opryskach?
Obserwowaliście igły czy nie ma śladów grzyba?
390336
Herbicydem raczej nie, w tym miejscu nie pryskałam. I dookoła wszystko rośnie bez zmian. Grzyba takiego jak przy osutce nie widzę, ale w tym specjalistką nie jestem..
może na tej fotce coś widać?
Na pewno lepszy byłby odczyn lekko kwaśny gleby.
Ale zanim zaczniesz zakwaszać pomyśl, czy czasem nie przycinałaś krzewu w niewłaściwym terminie? Albo czy jakaś inna roślina w okolicy nie wyjałowiła gleby?
Krzewy nie byly przycinane.Wyjalowienie gleby tez raczej nie bo posadzone sa w dwoch roznych miejscach i wszystkie slabo kwitna.
W katalogu ZSZP pisze ze roslina tolerancyjna odnosnie ph gleby.
Sama juz nie wiem.Podleje nawozem do kwitnacych i zobacze.Jak sie nie wezmie to zostanie wyeksmitowany w inne miejsce.
390336
Herbicydem raczej nie, w tym miejscu nie pryskałam. I dookoła wszystko rośnie bez zmian. Grzyba takiego jak przy osutce nie widzę, ale w tym specjalistką nie jestem..
może na tej fotce coś widać?
ochojnik tez nie?
Krzewy nie byly przycinane.Wyjalowienie gleby tez raczej nie bo posadzone sa w dwoch roznych miejscach i wszystkie slabo kwitna.
W katalogu ZSZP pisze ze roslina tolerancyjna odnosnie ph gleby.
Sama juz nie wiem.Podleje nawozem do kwitnacych i zobacze.Jak sie nie wezmie to zostanie wyeksmitowany w inne miejsce.
Może mróz zważył pąki kwiatowe?
390336
Herbicydem raczej nie, w tym miejscu nie pryskałam. I dookoła wszystko rośnie bez zmian. Grzyba takiego jak przy osutce nie widzę, ale w tym specjalistką nie jestem..
może na tej fotce coś widać?
ochojnik tez nie?
Ochojnik daje takie białe naloty? nie widzę.. ale może profilaktycznie czymś opryskać antygrzybiczym? Szkoda mi tej sosny, niby ma przyrosty, a wygląda jakby chciała paść :(
pestka56
31-05-2017, 23:17
Na pewno lepszy byłby odczyn lekko kwaśny gleby.
Ale zanim zaczniesz zakwaszać pomyśl, czy czasem nie przycinałaś krzewu w niewłaściwym terminie? Albo czy jakaś inna roślina w okolicy nie wyjałowiła gleby?
Krzewy nie byly przycinane.Wyjalowienie gleby tez raczej nie bo posadzone sa w dwoch roznych miejscach i wszystkie slabo kwitna.
W katalogu ZSZP pisze ze roslina tolerancyjna odnosnie ph gleby.
Sama juz nie wiem.Podleje nawozem do kwitnacych i zobacze.Jak sie nie wezmie to zostanie wyeksmitowany w inne miejsce.
Agata, mam kilka pigwowców i Scarlet także. Najlepiej rosna te oświetlone południowym słońcem, które po 17 mają już pełny cień. To takie krzewy, które jednego roku kwitną bardzo obficie i pięknie owocują, a na następny rok nieco odpoczywają. Jedne u mnie w tym roku mają dużo kwiatów, a inne kwitną słabo. W zeszłym roku było odwrotnie. Obserwuję to od kilku lat. Trzeba uwazać z cięciem, bo pigwowce kwitną na pędach drugorocznych. Raz się na tym przejechałam. Za to w następnym roku zakwitły z nawiązką.
Ochojnik daje takie białe naloty? nie widzę.. ale może profilaktycznie czymś opryskać antygrzybiczym? Szkoda mi tej sosny, niby ma przyrosty, a wygląda jakby chciała paść :(
Tam są białe naloty? Bo niestety nie widzę.
Tutaj też problem sosny z białym nalotem został zdiagnozowany jako mszyce:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1011-choroby-i-szkodniki-sosen?page=15
pestka56
01-06-2017, 10:37
Tam są białe naloty? Bo niestety nie widzę.
Tutaj też problem sosny z białym nalotem został zdiagnozowany jako mszyce:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1011-choroby-i-szkodniki-sosen?page=15 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.ogrodowisko.pl %2Fwatek%2F1011-choroby-i-szkodniki-sosen%3Fpage%3D15)
Mazanowi można ufać w kwestii robali. Całe Ogrodowisko traktuje go jak wyrocznię.
Tam są białe naloty? Bo niestety nie widzę.
Tutaj też problem sosny z białym nalotem został zdiagnozowany jako mszyce:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1011-choroby-i-szkodniki-sosen?page=15
dzisiaj jeszcze raz ją "zlustrowałam", coś wypatrzyłam na tych jeszcze zielonych igłach. Białawe, niektóre trochę jakby brązowawe, może to jednak grzyb? Na tych fotkach starałam się to uchwycić, na co to może wyglądać?
390366 390367
dla czegoś takiego:
https://lh3.googleusercontent.com/-eCmMt2PyKXw/Vq3uctFCWrI/AAAAAAAAFkk/FikaYYZaTPo/s512-Ic42/20160129_143122.jpg
zalecono oprysk na czerwce
ale coś takiego:
http://www.encyklopedia.lasypolskie.pl/lib/exe/fetch.php?w=440&h=250&media=r:coleosporium_tussilaginis_3_beentree.jpg
to rdza pęcherzykowata sosny
i wówczas potrzebny jest fungicyd.
Może mróz zważył pąki kwiatowe?
Mieszkam w zachodniopomorskim ale w tym roku rowniez u nas byla paskudna pogoda.Wiec mozliwe ze mroz mogl zaszkodzic.
Pigwowce rosna czwarty rok i w poprzednich latach pogoda nie byla najgorsza a caly czas slabo kwitna.Kwiaty sa ledwo widoczne ,tylko przy samej ziemi i nieliczne.
Agata, mam kilka pigwowców i Scarlet także. Najlepiej rosna te oświetlone południowym słońcem, które po 17 mają już pełny cień. To takie krzewy, które jednego roku kwitną bardzo obficie i pięknie owocują, a na następny rok nieco odpoczywają. Jedne u mnie w tym roku mają dużo kwiatów, a inne kwitną słabo. W zeszłym roku było odwrotnie. Obserwuję to od kilku lat. Trzeba uwazać z cięciem, bo pigwowce kwitną na pędach drugorocznych. Raz się na tym przejechałam. Za to w następnym roku zakwitły z nawiązką.
Rosna w pelnym sloncu ,strona polnocna.Nie byly ciete i nigdy nie kwitly ladnie.Mozna powiedziec ze prawie wcale nie kwitly.
Ot zagadka:rolleyes:
Moim niewprawnym okiem trudno mi ocenić, jakie zmiany ma ta sosna. Głównie uschnięte szpilki. Na tych fotkach, które wstawiłam widać te najwyraźniejsze. No nic to, dzięki za pomoc. Może opryskam różnymi środkami na wszelką ewentualność, albo jeszcze na tamtym forum wstawię zdjęcia, już sama nie wiem? :(
Niestety na iglakach ciężko czasem bez lupy rozpoznawać.
Pies lub koty nie sikają?
Rosna w pelnym sloncu ,strona polnocna.Nie byly ciete i nigdy nie kwitly ladnie.Mozna powiedziec ze prawie wcale nie kwitly.
Ot zagadka:rolleyes:
No to zostaje dostępność składników pokarmowych, może ziemia za jałowa?.
Albo to nie ta odmiana?
Niestety na iglakach ciężko czasem bez lupy rozpoznawać.
Pies lub koty nie sikają?
Kotki mam domowe tylko, a suka woli trawnik ;)
Kilka lat sosenka miała się dobrze, nie wiem, co ją dopadło teraz. Wcześniej podejrzewałam, że przesuszyła się przez tę dziwną pogodę. Chyba opryskam czymś tak czy inaczej, może pomoże :(
pestka56
02-06-2017, 21:24
Rosna w pelnym sloncu ,strona polnocna.Nie byly ciete i nigdy nie kwitly ladnie.Mozna powiedziec ze prawie wcale nie kwitly.
Ot zagadka:rolleyes:
No to zostaje dostępność składników pokarmowych, może ziemia za jałowa?.
Albo to nie ta odmiana?
Moje kwitły po raz pierwszy po jakichś 3 latatch od posadzenia.
Kupowalam w duzej szkolce niedaleko Szczecina,wiec raczej to ta odmiana.Podleje jak juz mowilam nawozem dla roslin kwitnacych i zobaczymy czy sie wezma do roboty.
Dziekuje za rady.
Pozdrawiam serdecznie
Witam, Elfir popatrz proszę na zdjęcia i może podpowiesz co z tymi "szmaragdami" ?
Mam ich z 50 w rzędzie i kilka z jednej strony wygląda jak na zdjęciu. Mają taki miedziany kolor...
Na pewno w tym kącie jest bardziej sucho ... opryskałam już Topsin M 500 sc ... choć w sumie nie wiem czy to grzyb ? czy jakieś przesuszenie ....
390539390540390541390542390543
a jakie zapewniłaś im warunki?
Wyglądają na porażone tylko z jednej strony. Nie były przypadkiem opryskane herbicydem od tej strony gdzie jest na zdjęciu goła ziemia?
Wiesz co - one już są 3 lata na tym stanowisku - wszystkie dalsze w rzędzie raczej wyglądają zdrowo.
Na pewno niczym nie dostały, ta ziemia z tyły jest po glebogryzarce - żadnej chemii nie było.
Jedyna różnica to to że w tym miejscu jest faktycznie bardziej sucho, piaszczyście i rosną dwa platany.
Mam gliniastą ziemię o lekko kwaśnym odczynie, przy sadzeniu mieszałam glinę z ziemią kwiatową żeby rozluźnić glebę.
I obserwuje że u sąsiadów kilka szmaragdów też ma taki miedziany odcień ....Czy mogły w taki sposób przyschnąć ?
Próbuje dociekać bo szkoda mi kolejnych ... żeby mi się coś nie rozlazło...
Ten wygląd miedziany jest dookoła - nie z jednej strony.
Elfir,
powiedz prosze, będzie cos z tych bukszpanów, czy wywalić? na zime nie schowałam i ani nie owinęłam ich, umarzły??
ani jednego świezego listka sie nie dopatrzyłam :(
https://lh3.googleusercontent.com/BQFssBdpvIjC3G5bhMEuea4bFsPC_1uE-PvAwDtX9ejoRwF867uTZImKAhwM2Tm7_UFTcwX9muSpQuuvCOF aRcdrJx8TTP87CeX50AXPvgjDUQxNkfVY2U9cXEMPf1rK0NQf6 a7ChmzKnbEgyTSd_JLBkJ5XsnCtlv2tNNbr3Klp8TkCrqpqNS2 8LI1Q7MmvrWkplqihJUEI2h7r_ytkZXR06cg2X6IKo2FLEkZHX ToliDwuwQbS-azTqP-MHn_vD3zWYTV9AAOpdn6BM-Jevb3-j1sv869dQ9D2cxZtJLXzebJf_On9GJyl_9OaqoRZ4tBZT82eGw i0Pnqy-3WqkF_c-B9rq14P78-MTevZSNV_S1qElL_bHBDcppbLOMDGgvzdLRaYaMYzdYrmcpebH 4GENphBQBAq0OotrRZ-DuP2MOiqg5f8zPbJOdFujufe2WWL6keUGFHUZUcJvraX3tJTSt GF52mMDTGkxkHKZPRN7DWhTrOjG2EK7BG724fcEydt9hTibx14 Fm2-nB2I9iPD4wL6FphGkuVKZz-Qz3a2R63KC695UUu1APFUHl5tq2cgzNAZAoS42XB-HgjvdTYOvo-b_-vMqKjclFBu2zReUMtEqK9X=w896-h672-no
Witam, za późno już pewnie na podział kęp rozplenicy japońskiej i liatr klosowych? Lepiej wczesna wiosna jak zaczynaja puszczać liście? Pozdrawiam i dziękuje za pomoc
pestka56
06-06-2017, 20:18
Vesila, zanim wywalisz, ostrzyż je mocno. Warto spróbować. Chyba nie zmarzły całe.
Agalind, wedle sztuki ogrodniczej to za późno. Ale ja dzieliłam rozplenicę i seslerie 2 tygodnie temu. Piękne w tym roku nie będą, ale nic im sie nie stało.
Ten wygląd miedziany jest dookoła - nie z jednej strony.
Może faktycznie zostały przesuszone. Były podlewane?
To nie są rośliny sucholubne.
Chyba, że w glebie masz grzyba wywołującego fytoftorozę.
Elfir,
powiedz prosze, będzie cos z tych bukszpanów, czy wywalić? na zime nie schowałam i ani nie owinęłam ich, umarzły??
ani jednego świezego listka sie nie dopatrzyłam :(
Z tego co widzę coś tam żywego na tym pierwszym jest.
Bukszpanów w zasadzie nie przezimujesz w donicy. To, że ten jeden ma zielone liście jeszcze to wyjątkowy fuks.
Brak przyrostów (i oczywiście uschnięcie gałązek) spowodowany jest zniszczeniem części systemu korzeniowego (mróz lub susza fizjologiczna?) - najpierw roślina musi go odbudować.
Witam, za późno już pewnie na podział kęp rozplenicy japońskiej i liatr klosowych? Lepiej wczesna wiosna jak zaczynaja puszczać liście? Pozdrawiam i dziękuje za pomoc
Problemem jest zmniejszenie im przy podziale systemu korzeniowego. W przypadku upałów może doprowadzić do więdnięcia.
Dlatego zwykle robi się to póki nie mają rozbudowanych liści lub gdy liście i tak na zimę schną.
Agalind, wedle sztuki ogrodniczej to za późno. Ale ja dzieliłam rozplenicę i seslerie 2 tygodnie temu. Piękne w tym roku nie będą, ale nic im sie nie stało.
Problemem jest zmniejszenie im przy podziale systemu korzeniowego. W przypadku upałów może doprowadzić do więdnięcia.
Dlatego zwykle robi się to póki nie mają rozbudowanych liści lub gdy liście i tak na zimę schną.
pesko, Elfir, dziękuję Wam bardzo. U mnie piachy, więc wysychanie bardzo. U mnie piachy więc wysychanie bardzo prawdopodobne. Zaczekam więc do wiosny. Dziękuję. Jestescie jak zawsze niezawodne:)
Proszę o poradę jak zagospodarować donicę z boku tarasu. W ubiegłym roku były posadzone miskanty zebrinus i rozplenicie Niestety z niewiadomych powodów rośliny nie przetrwały zimy.
Bardzo mi się podobał taki dobór roślin, ożywiał białą bryłę budynku. Obawiam się jednak, że powtórne nasadzenie tych samych roślin bez zdiagnozowania przyczyny braku ich wzrostu, może w przyszłym roku skutkować tym samym. Nadmieniam, że z przodu tarasu są lawendy, które pięknie rosną. Jeszcze raz proszę o poradę
Pozdrawiam serdecznie
390802390803
pestka56
09-06-2017, 09:14
Pokaż korzenie i opisz jak masz te donice zabezpieczone przed mrozem i jak zrobiony w środku drenaż z odprowadzeniem wody.
Moim zdaniem nadmiar wody załatwił te trawy.
budowlany_laik
09-06-2017, 11:07
Chcę sadzić w rabacie sosnowo-żwirowej trzcinnika ostrokwiatowego Karl Fuerster (8 szt.) oraz turzycę buchanana Red Rooster (8 szt.).
Wg tego co znalazłem, będą miały docelowo 60 cm średnicy.
W jakich odstępach posadzić? Myślę o ok. 55 (+/- 5) cm rozstawu między środkami. Czy będzie OK mniej więcej jak na załączniku?
Chcę efekt natury - grupy (podzieliłem na 2 grupy po 5 i 3 szt.), ale nie zrośnięte w 100%, nie w idealnych odstępach, i też nie wyeksponowane pojedyncze trawy.
mikopiko
09-06-2017, 16:09
390848390849
Hej Elfir
Kupiłam dziś takie coś bez opisu , co to ?
Proszę o poradę jak zagospodarować donicę z boku tarasu. W ubiegłym roku były posadzone miskanty zebrinus i rozplenicie Niestety z niewiadomych powodów rośliny nie przetrwały zimy.
Bardzo mi się podobał taki dobór roślin, ożywiał białą bryłę budynku. Obawiam się jednak, że powtórne nasadzenie tych samych roślin bez zdiagnozowania przyczyny braku ich wzrostu, może w przyszłym roku skutkować tym samym. Nadmieniam, że z przodu tarasu są lawendy, które pięknie rosną. Jeszcze raz proszę o poradę
Pozdrawiam serdecznie
390802390803
Powód akurat jest wiadomy :) Przemarzły. Obydwa gatunki są trochę za delikatne na donice, zimują w gruncie i to najlepiej pod warstwą kory a nie żwiru.
Polecam posadzić nasze rodzime gatunki, jak trzcinnik ostrokwiatowy albo wydmuchrzycę (ekspansywna, zajmie całą donicę)
W jakich odstępach posadzić? Myślę o ok. 55 (+/- 5) cm rozstawu między środkami. Czy będzie OK mniej więcej jak na załączniku?
.
To dobra rozstawa
390848390849
Hej Elfir
Kupiłam dziś takie coś bez opisu , co to ?
Wygląda jak szałwia błyszcząca
budowlany_laik
10-06-2017, 18:53
To dobra rozstawa
Dziękuję!
Pamiętam, że Twoje buchanany zmarzły - wyciągałaś im źbła po zimie. Czy teraz na wiosnę coś się zmieniło?
Kurcze, no i w ogóle przydałaby się u Ciebie aktualizacja dziennika budowy, zwłaszcza pod kątem ogrodu...
Pestka56, Elfir dziękuję za zainteresowanie tematem. Dzisiaj wykopałem jedną roślinę - łodygi mokre (dołączam zdjęcia. Co do samych donic to nie są one ocieplone natomiast od spodu jest "dziura", gleba na działce jest piaszczysta i z odpływem wody nie powinno być problemu. tylko dlaczego łodygi są wilgotne a rośliny nie dają "znaku życia".390899390900
Dziękuję!
Pamiętam, że Twoje buchanany zmarzły - wyciągałaś im źbła po zimie. Czy teraz na wiosnę coś się zmieniło?
Kurcze, no i w ogóle przydałaby się u Ciebie aktualizacja dziennika budowy, zwłaszcza pod kątem ogrodu...
turzyce Buchanana posadziłam w zeszłym roku nowe. Okryłam na zimę liśćmi i korą. Przezimowały pięknie. Właśnie kwitną.
Nie daję zdjęć ogrodu bo nie jest skończony. Mam rozgrzebane kilka miejsc, więc nie stanowi wizytówki dla ogrodnika z zawodu :) Jak skończę to pokażę.
A dom - dopiero w tym roku w kwietniu zaczęliśmy użytkować piętro. Jeszcze brakuje mnóstwa rzeczy. .
pestka56
10-06-2017, 23:13
Obejrzałeś, są kiełki. Trawy mają kielki czasem nawet dość głeboko 5-10 cm poniżej poziomu ziemi. A jeśli są mokre, a nie padało, tzn, że było im za wilgotno i raczej padły.
Powiem ci, że moje trawy wytrzymały tej wiosny stojącą prawie 2 tygodnie wodę i powtórkę po delikatnym przeschnięciu przez 4 dni. Żyją i mają się coraz lepiej.
Witam :yes:
Jestem tu nowa.Proszę o poradę .Mam szczepiony migdałek ma już 10 lat.
W tym roku po wiosennych przymrozkach pękła mi kora i zmarzły kwiaty.
Korę zabezpieczyłam maścią.Drzewko wypuściło tylko troszkę liści.
391057 wprawdzie nie jest to zdjęcie mojego migdałka ale mój wygląda podobnie :(:(
co mam zrobić? przyciąć go mocno?
Pozdrawiam Ela
wymień na nowy. Przecież to tania i szybko rosnąca roślina.
a na zdjęciu jest albo zakażenie bakteryjne albo monilioza.
Witam Elfir proszę o pomoc w znalezieniu wątku o ogrodowych kranach ,PLANUJĘ WYMYŚLIĆ COŚ SAMA BO NIESTETY DLA MNIE SĄ ZA DROGIE ( TE OZDOBNE ) dziękuję
Elfir....po poradę przyszłam....
jak posiać trawe? równo z kostką czy poniżej - jeżli poniżej to wyrównać ziemię do połowy kostki??
Wczoraj jeden ogrodnik poszedł zanim zaczął robić...znalazł wiekszą robotę...a drugi mówi że sieje równo z kostką....
pestka56
24-06-2017, 09:53
Tesko, posiej tak, żebyś jadąc kosiarką przy kostce nie zaczepiała o nią nożami. Najlepiej byłoby jechać jedną parą kółek po kostce.
czyli jakies 2 cm ponizej kostki dobrze myślę??
karola.k
25-06-2017, 12:49
Znowu wracam po poradę :)
Mamy ogrodzenie z siatki, wysokość 120cm, strona południowa. Chcieliśmy jakoś odgrodzić się wizualnie od sąsiadów tam gdzie najczęściej przebywamy, czyli jakieś 10m przy tarasie i dalej jakieś 10m przy placu zabaw dzieci. Szerokość na cokolwiek, żeby wjechała kosiarka to maks 10cm.
Wymagania moje to wieloletnie rośliny, a męża to nie niszczące siatki rośliny. Jest cokolwiek takiego ;)?
Witam,
Założyłem co prawda osobny wątek, ale wkleję zapytanie i tutaj: coś mi zżera rośliny w ogrodzie, bardzo proszę o identyfikację:
Serdeczna prośba o identyfikację zagrożenia i propozycję metody zwalczania szkodnika.
1. Malwa: liście pokryte czymś w stylu kropek, od spodu białe plamki, które w powiększeniu okazują się być jajeczkami:
https://lh3.googleusercontent.com/p4ZkGdJKZeyIHS7431vbtmZmUGn1z66TCCeW7-l43sauvUZedYD6RuMtr9aIr-6kD_4v1T74T4EjhENVJvLcFoWznZURg3gA82-nxE_Hwj1qfqPvlHQeFcNGZJnZ6iyLkrcrOoIpGDxdbPU9jAWyZ oxrvHz5_FwsZtjlvPeLJLuTbuRepThEqc14pwBGz24uLVWfN8g hRDk_-16DPq3lg4z4IeJKWxY4NRVQ3qe1kSn5i_KdVnW557j7dJdPF4v ICoLlniZmLydZQpQ03jrnSJqlyvfbIeRS-d7BO2MQ-ETD-aloIZxD_qFAVe7KBJIfaaLX9jgndhsCsTJgRdXcAW9iPJVJK2_ 4TIDGOouFLQ9xKq9dVFoCIdbGZyvNtZwagz5JRCGint7P65sqF Dkba6FugFKpHwYttYQIUN5nzd6EhTwirBjHOkQj7otPvAjKSHT FmvchqDmDlsC0UOY7nVJEJTNXZsoP93oiq7ASD1Cla3kNN1I0N XSr6OSrjVuuj96aMk0usJ8VI3EIQ2w_pY5cIiWcEqCoXeFfy-TKLmIj8I9YKlogFeAyICxaOBOwWKrQmKS5XSj3WLkD_kOsoOX8 abg_7-nQB2c0Mdmw9B1uqRVTxA=w440-h782-no
I od spodu:
https://lh3.googleusercontent.com/21sfmZi_mKJz3-vaYedIl_KrDF2Fwocu8g1SMTfJ-U_c3QstqeQ_13xe93Vr8CElpPGCtKXcl6sBSJbgX9L9T5Csi7v RMH8-pAdCNxiH1r-dxa5KnuYpFK2k4SD2pP8f8OGd-rYsCupEA30HxCegvt9Ajt2Mjms_qUpcjoFRtNqN6y8WHOSJENB XYrFz5sO6ShiuMG1-zjCoBSr2Mt4jD54C-qrQXlC-4YFrq00SfAM5gnbCRwsjPbcScPgVt3VS_ENdr3xqO6vp8kdjX7 1csAJfO8RwxK_8uDbk8sD3cEaccxNc8KPV4dzB90q6xlukkZpj HHB1OCTc3ogkcq-8tyxr6IUpzuO7xQ9NfanFbJbTzhGhFJj1OHYOHPsjRiwj6NLdR WJ4BAqcp90n9nuQJe9_jeRfk7bsbyjiya9FVLkbE6In5NJSwy9 RuXzLXNf7Ynui4_r5sZd38bu0Hi1ESS-8kewDz_rHgpMg2_5gZfpLbP7KDj02xtdx0W1v4CMLj9A0t0ZPb SFXf0zRxqxq4uA4sAChVQCorfzgB9bF0oEImpFCF5295Iwo-9LN8eabfoAOvZaDmGgZoWoxpb5z_nHa6kl6P2Xsma_manbYSAD 0FK57nfpLIjgxYnJrXM_fP0QrVw734ucWGU2fYQ58Mq_lSEmyC-U2mQndyz8PWXo=w787-h782-no
2. Malina: tu winowajcy w ogóle brak, jedynie mnóstwo zeżartych liści. Malina wyraźnie choruje, wiele liści jest całkowicie suchych. Inne, rosnące tuż obok są całkowicie zdrowe.
https://lh3.googleusercontent.com/VMnA9LV06hNogNP1ho5mM6tqsywr7zYA9ImhsLCTtcedXJ5owj A6RcHsGbKaCfEi2t_DI-h-x_qiqO4zeyxYgMSPI0x608EZt_jGOF8o1Nr3vagkjfeuqaogpg h9AUFLM2L458Jr8QfL-wkKhUAlLwdTQn7qR_qgz5gazcrt-TJQQsNXTUGEfvT1hpei-U1XKwYecJJchGpLxr5Ourc4XNKfgvHXr_TfGT1DUVyHrlc2E7M HZE72-d-Ohi15kjNc7jW_Fp99Fm5abxMAIJGFEW0nQkumVJGMuc4oLaLvD NvghzKqNjtl6moYmoJEP5XvlGZ2Pkj0spVp7A06qtdSNef6W-Ffz0yxAOqLcjLerpf2JaGHbMQHCHZaUVc--IRKNfXMvobYYPAd3LSepBOOqBr5DmDUFc6UK_qm5AqSSDvBIvb J7DXXU_gCMbai-0JcZ4D1wXdHIHBpjIvH-MzjglaNMrIAs391AlEjCBnBrKkHkSA6IisC_-pCVsJwqSQ3rIkSeay_mifT5uSTfQiiw_JZiWG8JGL78jgSB3za e2AUod7Er9_Ua62cf-tPmhfERuk8DBvYnMu_rO19Qs2_K7os95MXlE5WWtbDDAFnotrs mi_4cXCJ_-L0Wqu771q0S1aPKsg-U4PhJyz8xPA_KinkXesrZ-zOb-zK6EWXhHs=w753-h782-nohttps://lh3.googleusercontent.com/P9HwcceX-OaWfCYtQJfJruOB_ugdNZUkWPtmIvkA2kfQ7-w_OMyMlkndjEtFDTPBnF8zYXyuo5gajHG9qKKH96U0_I_N0_ak voXrZg73BivGh9yckFzOJez_HlvrnkgZbJ1--f9RglP9ODq1-jamE3jikrjy4Wg-d_Yr1royzOGmrWjoATtaUL5FCrLhmY5ynREWD9gbCZXat42OKB Ro7EWq0FdZ6Jno3GCKU0pv_v-Dj5Vpm3TLBLtMpxE6MConI1TFFRxg-7_bw4MaNCU5r2eFvZHg29F5UnKolbl6VrpC7VfR91-bh3IDI0E7F3EuWGnk074jQFl4Bt4JeDB-aNM_f48wesVLqNN6rmKrnzj7avFb2uMUWCKH6nqmk8z0qrryg7 Uc4uLN8O5bxrPollrFxX0xIUsfhSv99GqvI-e1YYxejHWeNihurcF8s63SfGLDgvqqnCARWQ20iuwywdXMgVLd 1dHYw9DV12kmd630eynzcAUwEEPtn1q-Ferk8Fr2-dU5rKAyUwzYA_ZPB5Iv8eauNNBqJwhcu5mMS3m6M7b8LxCrWnq u97l-Lyb-YSHW0OolHGfPVFEiuiu-IA_0xfsFagAgJGRXTmIFbIwitE-hh_zM9owgABYrUotL89wxZrAmgeVUSaOcUX1T7kuwpVvAdNhuY 7xahbihF7Q=w440-h782-no
pestka56
27-06-2017, 21:16
Jarku, to rdza malwy. Choroba grzybowa. To co nazywasz jajeczkami zawiera zarodniki tej choroby. Podobne pojawiają się na gruszach, niektórych trawach ozdobnych. Właściwie większość roślin ogrodowych może zostać zaatakowana.
https://www.wymarzonyogrod.pl/eksperci/odpowiedzi/9840,choroba-malwy
https://zojalitwin.wordpress.com/2011/05/06/rdza-na-roslinach/
Dzięki, faktycznie wygląda tak samo, opis zwalczania niestety mało optymistyczny....
A malina?
pestka56
29-06-2017, 09:19
Malwa... Nie wiem. To może być jakaś gąsiennica albo jakikolwiek robal. Nie spotkałam się z tym na moich malinach.
Elfir pewnie zajęta :(
Tu powinieneś jakąś dobrą radę znaleźć http://doradztwosadownicze.pl/szkodniki-i-choroby-malin-zwalczaj-skutecznie/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fdoradztwosadownicz e.pl%2Fszkodniki-i-choroby-malin-zwalczaj-skutecznie%2F)
Poradnik Ogrodniczy też jest OKEY http://poradnikogrodniczy.pl/szkodsad.php
Ok, spytam, wielkie dzięki za pomoc :)
pestka56
29-06-2017, 19:42
Sorry, że tylko tyle, Jarku, ale ja też najczęściej przeszukuję internet, albo pytam ogrodników zaprzyjaźnionych :)
Z tego co widzę coś tam żywego na tym pierwszym jest.
Bukszpanów w zasadzie nie przezimujesz w donicy. To, że ten jeden ma zielone liście jeszcze to wyjątkowy fuks.
Brak przyrostów (i oczywiście uschnięcie gałązek) spowodowany jest zniszczeniem części systemu korzeniowego (mróz lub susza fizjologiczna?) - najpierw roślina musi go odbudować.
Elfir,
doradź mi proszę jeszcze co mogę wsadzić w https://lh3.googleusercontent.com/BQFssBdpvIjC3G5bhMEuea4bFsPC_1uE-PvAwDtX9ejoRwF867uTZImKAhwM2Tm7_UFTcwX9muSpQuuvCOF aRcdrJx8TTP87CeX50AXPvgjDUQxNkfVY2U9cXEMPf1rK0NQf6 a7ChmzKnbEgyTSd_JLBkJ5XsnCtlv2tNNbr3Klp8TkCrqpqNS2 8LI1Q7MmvrWkplqihJUEI2h7r_ytkZXR06cg2X6IKo2FLEkZHX ToliDwuwQbS-azTqP-MHn_vD3zWYTV9AAOpdn6BM-Jevb3-j1sv869dQ9D2cxZtJLXzebJf_On9GJyl_9OaqoRZ4tBZT82eGw i0Pnqy-3WqkF_c-B9rq14P78-MTevZSNV_S1qElL_bHBDcppbLOMDGgvzdLRaYaMYzdYrmcpebH 4GENphBQBAq0OotrRZ-DuP2MOiqg5f8zPbJOdFujufe2WWL6keUGFHUZUcJvraX3tJTSt GF52mMDTGkxkHKZPRN7DWhTrOjG2EK7BG724fcEydt9hTibx14 Fm2-nB2I9iPD4wL6FphGkuVKZz-Qz3a2R63KC695UUu1APFUHl5tq2cgzNAZAoS42XB-HgjvdTYOvo-b_-vMqKjclFBu2zReUMtEqK9X=w896-h672-no plastikową donice na zewnątrz - co będę mogła zostawić zimą bez okrywania, strasznie nie lubie takich chochołów, mogłabym ewentualnie na zimę wsadzić te donice w jakieś większe drewniane, jeśli to cos da, bo w środku donicy styropian za dozo miejsca by zabrał. Niestety ten bukszpan w kwadratowej donicy usechł zupełnie, musze go wywalić, kulki też straszą wyglądem, ale całkiem nie uschły, na zime wniose je do garazu bo nie sa az tak ciezkie i moze za rok odbiją. Podobaja sie rózne takie formowane rosliny w donicach przed wejsciem, zimozielone ( kule, stożki, choinki...) wejscie mam od pólnocnej strony, wiec zimą tam zawsze jest cień. Z góry dziekuje za wszelkie rady :)
pestka56
04-07-2017, 12:44
Vesi, na zimę możesz te donice z zewnątrz styropianem obłożyć a po wierzchu, żeby go nie było widać, obwiązać np. jutą. Widziałam takie i nawet fajnie wyglądało.
w sumie na 100 % w naszym klimacie przezimują w pojemnikach sosny. Ale wymagają słońca.
Duża szansa jest też na przezimowanie żywotnika a nawet cisów, ale to zależy od siły i długości mrozów w twoim regionie.
w poprzednim domu mialam duze drewniane i plastikowe donice, w plastikowych sadzilam rosliny sezonowe,w kilku drewnianych posadzilam wrzosy i kostrzewy - przezyly 2 sezony mimo mroznej ale bezsnieznej zimy (potem sie wyprowadziłam), w innych posadzilam miniaturowe swierki kulki i trzmieliny - te rowniez zyly w dniu kiedy sie wyprowadzalam. te z kolei w donicach rosly od 4 lat. drewniaki nie byly nczym ocieplone tylko wylozone czarna folia
Ja z zapytaniem...
wczoraj ogrodnicy przywiezli mi ziemię....przesiana, czarna jak smoła tłusta - skład glina, piasek , torf i próchnica... troszkę jestem pzrerażona bo ziemia ciężka w porównaniu do moich piasków...boję się ze nasiona jak zostaną przykryte to mi one nie wykiełkują...czytam i raz piszą ze ok raz ze kicha...
Elfir mam spać spokojnie?
Witajcie.
Robię rabatę, na której będą juki, róże a od strony chodnika szałwia. Moje pytanie: z czym połączyć szałwię? Jak przekwitnie, to będzie to średnio wyglądało. Myślałam o jakiejś trawie, musiałaby mieć kolumnowy pokrój, no i nie za wysoka. A może coś innego... Gleba piaszczysta. Proszę, Elfir doradź
Dzieki Elfir, wsadze wiec Smaragdy do donic, sosen mam w ogrodzie az za dość :rolleyes:
Mam jeszcze jeden dylemat dotyczacy tej rabaty:
392622
jest od północy, większość roku zacieniona przez dom, raczej wilgotno tam jest, czy moge całą ziemie pokryć mchem? zaszkodzi to jakoś rosnącym tam roślinkom?
coachu13
09-07-2017, 13:05
Jałowiec chiński spartan - od zeszłego roku praktycznie zastój, nie poszedł nic do góry, dolne gałązki żółte.
Co jest nie tak ?
coachu - trochę skąpy opis, nie sądzisz? Może posadziłeś na glinie, która jest teraz za mokra i mu korzenie gniją?
vesila - nie zaszkodzi. Ale to może być trudne do uzyskania. Jakby co to można posadzić runiankę.
roszki - może Schizachyrium scoparium? Ja mam szałwię (ale wysoką 70-80 cm) z trzcinnikiem. Albo zamiast trawy klasyczny rozchodnik okazały? Mi ten rozchodnik trzyma w ryzach perowskie - nie rozkłada się za bardzo.
pestka56
09-07-2017, 14:06
Dzieki Elfir, wsadze wiec Smaragdy do donic, sosen mam w ogrodzie az za dość :rolleyes:
Mam jeszcze jeden dylemat dotyczacy tej rabaty:
392622
jest od północy, większość roku zacieniona przez dom, raczej wilgotno tam jest, czy moge całą ziemie pokryć mchem? zaszkodzi to jakoś rosnącym tam roślinkom?
Vesi, robiłam z mchem eksperyment. Zresztą pewnie widziałaś, bo pokazywałam w kilku wątkach. Mech leśny. Całkiem dobrze się dal przenieść, ale zbyt słabo odchwaściłam. To się da zrobić i będzie pięknie :)
coachu13
09-07-2017, 14:50
U mnie brak gliny, z 20cm czarnej gleby, dalej sam piach.
no to może szkodnik, grzyb? przesuszenie nowej sadzonki. Trochę opcji jest.
Za mało informacji.
agamemnon91
10-07-2017, 09:06
Pomidory w doniczkach.
Czy brak balkonu oraz działki dyskwalifikuje uprawę warzyw? Czy pomidory trzymane w doniczkach na parapecie mają możliwość zaowocowania?
pestka56
10-07-2017, 09:55
Pomidory w doniczkach.
Czy brak balkonu oraz działki dyskwalifikuje uprawę warzyw? Czy pomidory trzymane w doniczkach na parapecie mają możliwość zaowocowania?
Na forum Ogrodowisko jest bardzo dużo ogrodniczek, które mają pomidory wyłącznie w doniczkach i wspaniale im owocują. Cała sztuka we właściwym nawożeniu, dobrej podporze i cierpliwym zapylaniu ręcznym. Do tego pamiętaj o obrywaniu liści poniżej pędów z zawiązanymi owocami i przerywaniu tych powyżej. Pomidor potrzebuje liści, jak każda roślina, ale także owoce potrzebują składników pokarmowych i słońca.
to ja jeszcze raz
"Witam Elfir proszę o pomoc w znalezieniu wątku o ogrodowych kranach ,PLANUJĘ WYMYŚLIĆ COŚ SAMA BO NIESTETY DLA MNIE SĄ ZA DROGIE ( CHODZI O TE OZDOBNE ) może forumowicze robią sami takie rzeczy i założyli jakiś wątek - dziękuję"
ja mam zwykly kran, więc nie pomogę
gosiacz22
12-07-2017, 23:57
Zacznę od zdjecie obrazującego skarpę od zachodu o długosci ok 10 m i tak od lewej
rozplenica japońska, pod nią turzyca muskegońska i kostrzewa sina, nastepnie Lilak Meyera 'Palibin, jałowiec płożący golden carpet, róża na pniu, dalej jałowiec pospolity gold cone (na zdjęciu jest wstawiona tuja wschodnia aurea nana, ale jest chyba zbyt niska), pod spodem wrzosieć czerwony Snow Qeen i wrzos pospolity Boskoop, berberys thunberga Red Pillar,cis pośredni Wojtek, lawenda, oraz na rogu róża Zephrine Drouhin (puszczona na kratce lub zamiennie np. pnącze).
Kolejne zdjęcie obrazuje stronę południową 10 m.
Na początku od rogu przedłużenie róży aż do rogu budynku oraz lawendy, następnie sosna czarna Bambino na pniu, cyprysik groszkowy Filifera Aurea, Jałowiec płożący Prince of Wales, FLOKS SZYDLASTY MC DANIELS-CUSHION-PHLOX-SUBULATA, tawułki goldmound, Wierzba-Hakuro-Nishiki na pniu, azalia japonica Orlice, cis posredni wojtek, trawa pampasowa, stipa lesigniana, szałwia, jałowiec pospolity gold cone.
Dalej widoczna jest również śliwa wiśniowa nigra otoczona tawułami badź jałowcem płożącym, ale ona juz byłaby poza skarpą.
Czy coś takiego w ogole ma ręce inogi, czy dno kompletne ? ;)
393048393046 393047
Trochę namieszane z wymaganiami glebowym - vide zasadolubna lawenda i kwasolubne wrzośce i wrzosy. Zasadolubny cis i kwasolubna azalia.
Trawa pampasowa - znasz kogoś, komu zimuje w gruncie?
gosiacz22
13-07-2017, 17:32
Nie wiem, nie pytałam, nie znam nikogo kto ma trawę pampasową, ale jeśli nie zimuje to podmienie na "coś innego". A jeśli chodzi o glebę to rzeczywiście nie zawsze patrzyłam na to jaką glębę dana roslina lubi. Jesli wrzosy i wrzośce zamienie miejsami z jałowcem płożąym golden carpet to będzie ok?, a zamiast cisa i trawy pampasowej Cyprysik Lavsona Ivonne i cyprysik groszkowy Gold Dust.
gosiacz22
13-07-2017, 17:33
393063
393064
Cyprysik Ivonne rośnie o wiele szybciej i wyżej niż cis. Jest żółta a nie zielona.
Część tych nasadzeń bez silnego cięcia odetnie taras i okna od ogrodu.
Może warto posadzić przy tarasie coś pachnącego i dekorującego przede wszystkim latem, kiedy na tarasie się siedzi?
mari180790
13-07-2017, 18:45
Witajcie!
Powiedzcie mi czy można zrobić sadzonki z berberysów? Jak przeprowadzić zabieg cięcia oraz sadzenia aby sadzonka się ukorzeniła... ?
Czy jak zrobię to teraz na jesień będę mogła roślinę do ziemi (do ogrodu) wysadzić?
gosiacz22
13-07-2017, 20:06
Witam,
Po części chciałam uzyskać taki efekt, żeby taras osłonić , może nie w 100% ale jednak. Nie chce obsadzać skarpy tylko niskimi roślinami bo mi się takie nasadzenia nie podobają. Elfir, może cos zaproponujesz? Może któreś rośliny z mojego projektu dałoby radę zastąpić czymś innym, żeby zniwelować efekt "odcięcia"? Ja już naprawdę nie mam pomysłu. Skarpa ma ogólnie 2 m szerokości. Chciałabym jak najszybciej posadzic rośliny żeby mi chwasty nie zaczęły wychodzić.
może mniej gatunków a większe plamy? Może zamiast drzew kulek, jakieś drzewko kilkupniowe?
gosiacz22
14-07-2017, 00:02
Jakieś konkretne propozycje?
Co zamiast krzewu lilaka, wysokiego jałowca i cisów, chociaż może chociaż róg bardziej osłonić.
może mniej gatunków a większe plamy? Może zamiast drzew kulek, jakieś drzewko kilkupniowe?
najpierw wyjdź od gleby - jaką masz lub jaką chcesz uzyskać?
gosiacz22
14-07-2017, 16:36
Ogolnie z tego co pamiętam nasza działka była sklasyfikowana do Gleby klasy III a czyli gleby orne średnio dobre. Jak wybierałam darń to miejscami jest trochę gliny ale bardzo mało i tylko od zachodniej częsci skarpy. Nigdy nie badałam Ph więc nie wiem jaki ma odczyn. Jest sporo dżdżownic a z tego, co wiem one nie lubią kwaśnej gleby...
najpierw wyjdź od gleby - jaką masz lub jaką chcesz uzyskać?
raczej bym się dżdżownicami nie kierowała w określaniu odczynu.
Ale jeśli nie masz kwaśnej gleby, musiałabyś ją specjalnie zakwasić pod azalie i wrzosy mieszając z kwaśnym torfem.
Wrzosy dobrze wyglądają w dużych i dość naturalistycznych nasadzeniach - nie 5-6 szt, ale 10-20 sztuk jednej odmiany. Same z siebie rosną na dość ubogich, piaszczystych stanowiskach.
Pasować do nich będą brzozy (np. karłowe Gracilis, Youngii), szczodrzeńce, sosny karłowe (np. kosodrzewiny) i jałowce. Z traw to szczotlicha, kostrzewy.
Można z wrzosowiska zrobić przejście ku bardziej leśnym gatunkom takim jak azalie i domieszać mniejsze odmiany świerków, wysokie trawy ozdobne.
Można też zastosować wrzosy w bardzo geometrycznym nasadzeniu nowoczesnym.
Możesz wrzosy i wrzośce zrobić jako otoczenie zejścia z tarasu. Obok w narożniku grupa brzóz gracilis z kosodrzewiną i szczodrzeńcami. Za nimi azalie, miskanty, rozplenice, jakiś stożek jodły lub świerku.
Ale wówczas cały ogród warto utrzymać w takim swobodnym, naturalistycznym stylu.
Aha i jeszcze ważne - niektóre rośliny powtarzaj na tej rabacie w różnych miejscach - spróbuj ograniczyć liczbę gatunków.
https://images84.fotosik.pl/695/47bf0c3e0a1de329.jpg
gosiacz22
15-07-2017, 13:40
raczej bym się dżdżownicami nie kierowała w określaniu odczynu.
Ale jeśli nie masz kwaśnej gleby, musiałabyś ją specjalnie zakwasić pod azalie i wrzosy mieszając z kwaśnym torfem.
Wrzosy dobrze wyglądają w dużych i dość naturalistycznych nasadzeniach - nie 5-6 szt, ale 10-20 sztuk jednej odmiany. Same z siebie rosną na dość ubogich, piaszczystych stanowiskach.
Pasować do nich będą brzozy (np. karłowe Gracilis, Youngii), szczodrzeńce, sosny karłowe (np. kosodrzewiny) i jałowce. Z traw to szczotlicha, kostrzewy.
Można z wrzosowiska zrobić przejście ku bardziej leśnym gatunkom takim jak azalie i domieszać mniejsze odmiany świerków, wysokie trawy ozdobne.
Można też zastosować wrzosy w bardzo geometrycznym nasadzeniu nowoczesnym.
Możesz wrzosy i wrzośce zrobić jako otoczenie zejścia z tarasu. Obok w narożniku grupa brzóz gracilis z kosodrzewiną i szczodrzeńcami. Za nimi azalie, miskanty, rozplenice, jakiś stożek jodły lub świerku.
Ale wówczas cały ogród warto utrzymać w takim swobodnym, naturalistycznym stylu.
Aha i jeszcze ważne - niektóre rośliny powtarzaj na tej rabacie w różnych miejscach - spróbuj ograniczyć liczbę gatunków.
https://images84.fotosik.pl/695/47bf0c3e0a1de329.jpg
Dzieki Elfir za tak dużą pomoc.
Bardzo mi się podoba Twoja propozycja. Niestety a może stety na rynku obecnie jest bardzo dużo różnych roślin,że czlowiek chciałby wszystkiego po trochu a to błąd.
Jaki gatunek szczodrzeńca masz na mysli?
szczodrzeniec Cynii i szczodrzeniec "Allgold"
gosiacz22
15-07-2017, 18:12
Witam,
Coś takiego?
Oczywiscie kwestia dopracowania jeszcze szczegółów.
Czy azalia Orlice, jałowiec gold Cone i świerk Conica bedzie ok? Czy są jakies "wdzięczniejsze" gatunki?
Jeszcze jaki gatunek kosodrzewiny konkretnie?
393166
gosiacz22
15-07-2017, 18:14
393167
świerk Conica łapie przędziorki.
Kosodrzewina - najtańsza będzie odmiana pumilio
Pomocy! Znaleziona na działce róża choruje. Zgodnie z radami z Google wycięłam i spaliłam gałązki, na których zadomowiły się pasożyty, ale nie wiem, czy to cokolwiek pomoże :( Czy krzak jest do odratowania? Róża wcale w tym roku nie kwitła(oglądam ją co tydzień od początku budowy). Bardzo nie chcę jej wycinać, ponieważ jest to krzak, który jest dość wysoki i już ładnie rozrośnięty. U sąsiada podobny problem pojawił się dopiero w tym roku- wcześniej ich róża pięknie kwitła, a w tym roku to samo, co na zdjęciach poniżej.
https://images84.fotosik.pl/698/01c6e332d96638fagen.jpg
https://images83.fotosik.pl/698/1399aa35a14e351egen.jpg
sliwka182
17-07-2017, 09:28
Witajcie, mam pytanie dot. rabaty która znajduje się przed domem, na wschodzie. Na rabacie, w centralnej części miało początkowo rosnąć tylko drzewo, reszta miała być przysypana kamykami ale po ułożeniu kostki wyszedł dość spory kawałek terenu i chciałabym go bardziej zagospodarować (z uwagi tez na to, że dookoła nie będzie żadnych nasadzeń tylko trawa - po lewej stronie jak na rysunku). Grunt na mapach klasy V. Czy Możecie coś doradzić czym ją obsadzić ? Dodam, że jak na razie słaby ze mnie ogrodnik więc wolałabym rośliny mniej wymagające :). Z góry dziękuję za każdą radę !
Pomocy! Znaleziona na działce róża choruje.
Zwykle róże lepiej rosną jak się je regularnie tnie i odmładza.
Witajcie, mam pytanie dot. rabaty która znajduje się przed domem, na wschodzie. Na rabacie, w centralnej części miało początkowo rosnąć tylko drzewo, reszta miała być przysypana kamykami ale po ułożeniu kostki wyszedł dość spory kawałek terenu i chciałabym go bardziej zagospodarować (z uwagi tez na to, że dookoła nie będzie żadnych nasadzeń tylko trawa - po lewej stronie jak na rysunku). Grunt na mapach klasy V. Czy Możecie coś doradzić czym ją obsadzić ? Dodam, że jak na razie słaby ze mnie ogrodnik więc wolałabym rośliny mniej wymagające :). Z góry dziękuję za każdą radę !
Możesz posadzić drzewo i obsypać kamyczkami. A do tego jakiś duży głaz lub kompozycja z głazów. Albo kilka kulek bukszpanu (lub kostek) w różnych rozmiarach, rozrzuconych nieregularnie.
Jak planujesz liście wyciągać z kamyczków?
inspiracje:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/26/6a/d2/266ad2ada6041f4feae796e44b1f4893.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/f7/b5/5b/f7b55b73f9aed18c2393b71d8e27a904.jpg
https://images.homify.com/images/a_0,c_fill,f_auto,h_632,q_auto,w_632/v1438759992/p/photo/image/372333/_1_Gardendesign_AndrewvanEgmond__Photo_Emielvanden Berg/foto-s-van-een-minimalistisch-tuin-door-andrew-van-egmond-ontwerp-van-tuin-en-landschap.jpg
albo posadzić kilka drzew:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/43/61/ba/4361ba9a4e3087d5e78ccbd7673d0c12.jpg
sliwka182
17-07-2017, 20:30
Możesz posadzić drzewo i obsypać kamyczkami. A do tego jakiś duży głaz lub kompozycja z głazów. Albo kilka kulek bukszpanu (lub kostek) w różnych rozmiarach, rozrzuconych nieregularnie.
Jak planujesz liście wyciągać z kamyczków?
Raczej myślałam o drzewie iglastym...
A może da się nasadzić coś w takim stylu tylko co na takiej glebie i na wschodzie będzie rosło najlepiej ?
Witam czy jeszcze w tym roku mogę obciąć śliwę Pisardii? Jak któtko?
Raczej myślałam o drzewie iglastym...
A może da się nasadzić coś w takim stylu tylko co na takiej glebie i na wschodzie będzie rosło najlepiej ?
No to szpilki jak zamierzasz wyciągać? :)
Na słabej glebie z iglaków masz do wyboru tylko sosny - czarna, pospolita, drobnokwiatowa, itp.
Sosna daje cień, więc bez nawadniania masz bardzo ograniczony dobór gatunków.
W miejscu bardziej słonecznym można posadzić karłowe sosny, jałowce, z traw ozdobnych np. trzcinniki
Witam czy jeszcze w tym roku mogę obciąć śliwę Pisardii? Jak któtko?
możesz obciąć, ale pamiętaj o oprysku po cięciu przeciwko grzybom.
podstawowa zasada - nigdy nie tniemy korony mocniej niż 30% objętości korony. Inaczej bardzo osłabiamy roślinę.
sliwka182
18-07-2017, 12:11
No to szpilki jak zamierzasz wyciągać? :)
Na słabej glebie z iglaków masz do wyboru tylko sosny - czarna, pospolita, drobnokwiatowa, itp.
Sosna daje cień, więc bez nawadniania masz bardzo ograniczony dobór gatunków.
W miejscu bardziej słonecznym można posadzić karłowe sosny, jałowce, z traw ozdobnych np. trzcinniki
A gdyby nie iść w duże drzewa, bez tej sosny.. ?
Rabata nie jest jeszcze zagospodarowana myślałam też o wymianie wierzchniej warstwy gleby na czarnoziem - czy to coś pomoże ?
Strona wschodnia nie jest całkiem zacieniona w słoneczne dni do godz. 12 świeci słońce.
Myślałam o czymś jak w załączniku tylko nie wiem czym wypełnić te puste miejsca i czy nie będzie tego za dużo, chciałabym tez coś kolorowego nie same zielone iglaki ?
czarnoziem też wyschnie bez podlewania.
Różanecznik to roślina leśna, wymagająca sporo wilgoci, w tym w powietrzu oraz próchnicznej, grubej ściółki.
Staraj się nie sadzić małych roślin po 1 sztuce.
Nie da się radzić nasadzeń nie znając wyglądu domu, planowanego stylu ogrodu.
inspiracje:
https://www.tuinadvies.be/foto/mooiste%20tuin%20zilver%202008%203.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/07/a4/b7/07a4b75adf623d340e9ce3609cb28877.jpg
pestka56
19-07-2017, 18:23
Elfir, te trawki to rozplenice i co jeszcze? Ładne to :)
zdjęcie z neta. Nie wiem co to jest to czerwone. A z tyłu chyba trzcinniki
sliwka182
19-07-2017, 20:19
czarnoziem też wyschnie bez podlewania.
Różanecznik to roślina leśna, wymagająca sporo wilgoci, w tym w powietrzu oraz próchnicznej, grubej ściółki.
Staraj się nie sadzić małych roślin po 1 sztuce.
Nie da się radzić nasadzeń nie znając wyglądu domu, planowanego stylu ogrodu.
Dom nowoczesny, prosty biało szary, podobny jak na drugim zdjęciu, w załączeniu też zdjęcie rabaty.
Po lewej stronie będzie tylko trawnik i trawa.
Różanecznik więc odpada. Poszperałam trochę i znalazłam fajną roślinę Tawuła Grefsheim - podobno może rosnąć w takich warunkach jakie mam :) Tylko na zdjęciach są duże i raczej rosną same, sadzonki są malutkie i zanim takie urosną parę lat minie.... może z nimi coś posadzić ?
tawuła rośnie, ale tak kwitnie tylko wczesną wiosną. Potem to zwykły zielony krzew.
Pomysł z tym żwirem i drzewem nie jest zły. Tylko zapomnij o tym, że to będzie w 100% bezobsługowe.
Taki ogród nie istnieje. O żywe trzeba zawsze dbać. Żywe rośnie, potrzebuje jedzenia, picia i opieki.
Drzewko tak, nawet całkiem spore, jako równowaga do dominującej bryły budynku, ale asymetrycznie, wg. złotego podziału + grupa 3-5 szt kulek/kostek bukszpanu lub dekoracje nieożywione (np. głazy, donice, kamienne lub wiklinowe kule).
Drzewko z dużymi liśćmi i niekwitnące, żeby łatwo było liście wydmuchać ze żwiru np. platan, klon polny, tulipanowiec.
Można zamiast żwiru obsadzić wszystko rośliną zadarniającą. Z gorszą glebą i suszą poradzi sobie np. trzmielina Fortune'a (podlewać w pierwszych dwóch latach po posadzeniu, póki się głęboko nie ukorzeni).
pestka56
19-07-2017, 23:12
Trzmielina jest genialna. Na dodatek można przebierać w kolorach i w zasadzie jest zimozielona. Poza tym niektóre można nawet strzyc formująco.
U Marczyńskiego ładnie i krótko są opisane EUONYMUS FORTUNEI (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.clematis.com.p l%2Fpl%2Finformacje-o-roslinach%2F66-informacje-o-roslinach-pl%2Fcharakterystyka-i-uprawa-pl%2Finne-pnacza-pl%2F525-euonymus-fortunei)
A tu inne NISKIE ROŚLINY OKRYWOWE (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.clematis.com.p l%2Fpl%2Finformacje-o-roslinach%2Fniskie-rosliny-okrywowe)
I bardziej szczegółowe opisy BARDZIEJ SZCZEGÓŁOWE OPISY (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.clematis.com.p l%2Fpl%2Fencyklopedia%3FItemid%3D281%26option%3Dco m_clematis%26ptype%3Dcovering_plant%26stype%3Dasc% 26page%3D0)
gosiacz22
20-07-2017, 00:00
[QUOTE=gosiacz22;7499776]
Czy dwie brzozy Youngi wystarczą?
ja bym stawiała bardziej na Gracilis niż Youngii. Ma naturalniejszy kształt, delikatniejszą koronę i lepiej wygląda w grupie. Youngii to raczej na solitery się nadają.
sliwka182
20-07-2017, 13:11
tawuła rośnie, ale tak kwitnie tylko wczesną wiosną. Potem to zwykły zielony krzew.
Pomysł z tym żwirem i drzewem nie jest zły. Tylko zapomnij o tym, że to będzie w 100% bezobsługowe.
Taki ogród nie istnieje. O żywe trzeba zawsze dbać. Żywe rośnie, potrzebuje jedzenia, picia i opieki.
Drzewko tak, nawet całkiem spore, jako równowaga do dominującej bryły budynku, ale asymetrycznie, wg. złotego podziału + grupa 3-5 szt kulek/kostek bukszpanu lub dekoracje nieożywione (np. głazy, donice, kamienne lub wiklinowe kule).
Drzewko z dużymi liśćmi i niekwitnące, żeby łatwo było liście wydmuchać ze żwiru np. platan, klon polny, tulipanowiec.
Można zamiast żwiru obsadzić wszystko rośliną zadarniającą. Z gorszą glebą i suszą poradzi sobie np. trzmielina Fortune'a (podlewać w pierwszych dwóch latach po posadzeniu, póki się głęboko nie ukorzeni).
Ok, dziękuję za radę, zostanę przy tych kamieniach bez rosliny zadarniającej, co sądzicie o rozmieszczeniu jak na rysunku ?
nie łącz i kamienia i kulek. Jak chcesz kamień, to wówczas bukszpan musiałby być strzyżony w poduchy.
Raczej coś w tym kierunku, gdzie kulki mają różne średnice:
https://images82.fotosik.pl/706/7c8842ab575bf2b5gen.jpg
a tu inspiracja z duzymi głazami:
http://www.gapphotos.com/images/LargeWebPreview/0271/0271986.jpg
gosiacz22
20-07-2017, 16:26
Tyle tylko że ja już kupiłam dwie sztuki Youngii wczoraj bo taką mieli w szkółce.
ja bym stawiała bardziej na Gracilis niż Youngii. Ma naturalniejszy kształt, delikatniejszą koronę i lepiej wygląda w grupie. Youngii to raczej na solitery się nadają.
Mam kasztanowiec, taki zwykły, samosiejka, kasztanowca tego coś mi podgryza., czy to jest szrotówek? Wg zdjęć w internetach po szrotówku całe liście brązowieją, a tu tylko takie ślady są, stąd pytanie:
https://lh3.googleusercontent.com/oidi3u2CqnE0AyNOCRxn-XrjF3zBF-oyyWdP9rc_BChtE0q72IjWSHCqjqE6NXmlUvhHWdYcVrVGHclk 0gb18OfF_1Zn1iWc1kVbFjk6sRkHfttrpMl1i88KgsiXyYDbgX 5jXcY5GMWtLYc9EZeigvtMlZJlFfBajKAHJdc-lErMpDgXg4rflt46nql-5sCXKfp_W-PAbJPzxfoIWsscW9Vi5Op6nKILL0kuy5C31qFBCOp1FJ7OMOwL IxsDyQAQz5TeaazHYjd77tJ2ZFjjKfo6VL5qiAg-cTNlu-ICUblXOGgzZ6eEtdOtGzBpoH-hiRs9VEulhoK4GNoddhgxSDAGdOZ7QirM51SjreUmH1ghj4XgW dmvGCtllwd-RZ93qPgTKvVMhrl2-VS-7yyTFxqmafs2JtiyWEat67yaj2Qn9UXt86z9Dgrh4SCREfxp4N BinYuJy5bpwwkquYqbRitoh8c76OFB8jfvtlvcUP1RAbcTbDyW oIN1AdAyFEnanZpTjS_plzq4jTeuGMipAwVKIsHvQKR426wxL0 k0wUjdun87ccebU2LZsAm9Fj4grDu_XEINQlAnn3rSb0CajpkQ qn-eXdBVOi14zkYpBrKz9bR9RX16EiHLFg=w1711-h962-no
Co z tym zrobić? Drzewko póki co jest nieduże, raptem trzymetrowe, więc mogę je spryskać w całości jakąś chemią, tylko bardzo proszę o sugestię, czym.
pestka56
21-07-2017, 12:38
Wydaje mi się, że niestety szrotówek :(
Kasztanowiec zwyczajny należy do drzew niezwykle wrażliwych na niesprzyjające warunki. Bardzo często jest on atakowany przez różnego rodzaju choroby i szkodniki. Główne zagrożenie stanowi szrotówek kasztanowcowiaczek - mały motyl (mól) powodujący uszkodzenie i wczesne opadanie liści oraz powtórne kwitnienie drzewa jesienią. Liście pod koniec lata pokrywają się rdzawymi plamami. Przeważnie jest to efekt działań szkodników, w tym głównie szrotówka kasztanowcowiaczka. Liście takie najlepiej od razu palić. ( http://drzewa.nk4.netmark.pl/atlas/kasztanowiec/kasztanowiec_zwyczajny/kasztanowiec_zwyczajny.php )
O opryskach nic nie czytałam :( Stosuje się pułapki feromonowo-lepowe. Opaskę nasączoną klejem i feromonami zakłada się pod koniec marca na pień kasztanowca i czeka aż szkodnik się w nią złapie. Niestety śmierć ponosi też wiele innych pożytecznych owadów, które stanowią nawet większość. Pułapki te działają jedynie na pierwsze dorosłe osobniki, które wykluwają się z poczwarek zimujących w opadłych liściach, czy w ziemi. Późniejsze generacje a jest ich 3-4, wykluwają się już na drzewach, więc omijają pułapki lepowe.
https://tedan.pl/ochrona-kasztanowcow/?gclid=CLXI9c6imtUCFcWoGAodLugL1g (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Ftedan.pl%2Fochron a-kasztanowcow%2F%3Fgclid%3DCLXI9c6imtUCFcWoGAodLugL 1g)
Tu podają na dole strony program całorocznej walki ze szrotówkiem http://www.pomozmykasztanowcom.pl/index.php/page/jakpomoc (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.pomozmykasztan owcom.pl%2Findex.php%2Fpage%2Fjakpomoc)
Chemia:
Treex wstrzykuje się w pień w kwietniu oraz w maju powodując, że liście kasztanowca stają się niejadalne dla szrotówka. Największą zaletą jest to, że nie niszczy on innych pożytecznych owadów.
Inne niszczą wszystkie owady łącznie ze szrotówkiem – Rimon 100 EC, Dimilin 25 WP i Dimilin 480 służące do oprysków od kwietnia do lipca oraz chlotianidyna, którą wstrzykuje się w glebę pod koniec maja.
Taaak... czyli wychodzi na to, że w tym roku przespałem sprawę. Nic, dzięki.
pestka56
21-07-2017, 13:14
Musisz się przygotować na przyszły rok.
Na szczęście kasztan od tego tak od razu nie umrze. Może jednak warto czymś na robale ssąco gryzące popryskać. Niech teraz nie wcinają bardziej liści. Nie wiem co mogłoby zadziałać.
U mnie ze 3 lata temu zalęgła się trociniarka czerwica. Też niezłe, bardzo groźne bydlę. Lałam drzewa Dursbanem. Pomogło.
Jesienią wygrabić starannie liście spod drzewa, bo larwy w nich zimują. Założyć opaskę lepną.
Ale IMHO gra niewarta świeczki. Co roku będzie z tym problem.
gosiacz22
21-07-2017, 14:58
W jakiej odległości od tarasu posadzić 2 brzozy Youngii i jaki dystans zachować pomiędzy dwoma drzewkami? Skarpa ma 2 m szerokości.
ja bym stawiała bardziej na Gracilis niż Youngii. Ma naturalniejszy kształt, delikatniejszą koronę i lepiej wygląda w grupie. Youngii to raczej na solitery się nadają.
licz koronę na 2,5 m średnicy, czyli co najmniej 1,25m od tarasu. Korony mogą się stykać, więc mogą być bliżej.
gosiacz22
22-07-2017, 00:06
licz koronę na 2,5 m średnicy, czyli co najmniej 1,25m od tarasu. Korony mogą się stykać, więc mogą być bliżej.
Czyli jaką optymalną odległość pomiedzy drzewkami najlepiej zachować? Czy 1,5 m od siebie bedzie dobrze, tak żeby korony się stykały, czy lepiej 2 m?
zrób 2 m, bedzie wiecej swiatla po korona
radecki1987
23-07-2017, 18:30
zakładanie trawnika vs zielony w temacie
od zakończenia budowy minął rok, przyszedł czas na założenie trawnika stąd prośba o radę, wszędzie pełno jakiś porad itp ale ciężko znaleźć konkretną podpowiedź jakie prace po kolei wykonać, jestem kompletnie zielony w tym temacie
nie chcąc brać na głowę od razu całej powierzchni na początek front i boki domu (około 400m2)
gleba po uprawie zboża (przed budową), jest trochę gliny, piach od głębokości niecałego metra
całość porośnięta wszelkiego rodzaju zielskiem jakie tylko możliwe
do rozwiezienia mam ziemię pozostałą po wybraniu humusu pod fundament + 4 wywrotki podobnej ziemi
moje obecne zamierzenia to skoszenie kosą spalinową zielska, zgrabienie, oprysk chwastoxem, przejechanie wszystkiego glebogryzarką. Teren jest nierówny a i niższy od poziomu kostki brukowej z którą ma równać się trawnik także mniej więcej wyrównanie tego co jest koparko-ładowarką. Następnie rozwiezienie ziemi i wyrównanie ładowarką do odpowiedniego poziomu. Grabienie i walcowanie do uzyskania równej powierzchni, siew trawy, przegrabienie i na koniec ostateczne walcowanie.
Jeśli chodzi o podlewanie to przy obecnej pogodzie i tak jest dość mokro ale nawet jeśli przyjdzie więcej słońca to może się lać z tryskaczy bez ograniczeń.
Podejrzewam że wraz z trawą wzejdą jakieś chwasty także później również oprysk chwastoxem ale to chyba jak już trawa będzie dobrze zakorzeniona ?
Czy takie działanie będzie odpowiednie czy może Pani Elfir mogłaby skorygować me zamiary i podpowiedzieć jakie kroki podjąć po kolei ?
bardzo dziękuję
radecki - chwasty chemicznie niszczysz na końcu. Nawieziona ziemia pewnie i tak będzie zachwaszczona.
Najpierw skoszenie, przekopanie, dowiezienie ziemi i poziomowanie, potem usuwasz chemią chwasty i zaraz po ich uschnięciu siejesz.
Chyba, że chcesz chemię użyć dwa razy.
dnerg - "akacja", czyli grochodrzew lub robinia jest gatunkiem (Robinia pseudoaccacia) i ma kilka odmian ogrodowych. W tym odmianę kulistą, która rośnie tak sama z siebie i jest zaszczepiona na pniu.
IMHO najlepszą formą kulistą jest wiśnia "Umbraculifera". Jak komuś zależy na większych liściach to tulipanowiec "Edward Gursztyn".
radecki1987
23-07-2017, 20:35
radecki - chwasty chemicznie niszczysz na końcu. Nawieziona ziemia pewnie i tak będzie zachwaszczona.
Najpierw skoszenie, przekopanie, dowiezienie ziemi i poziomowanie, potem usuwasz chemią chwasty i zaraz po ich uschnięciu siejesz.
Chyba, że chcesz chemię użyć dwa razy.
rozumiem, czyli po wyrównaniu podłoża "na wyjściowo" powinienem wstrzymać się z sianiem trawy i poczekać aż wzejdzie całe zielsko, zrobić oprysk chwatoxem, usunąć wszystko co umrze i dopiero siać trawę ? czy po takim zabiegu trzeba będzie dowozić świeżą ziemię ?
tak - poczekaj aż wzejdą chwasty po nawiezieniu nowej ziemi.
A po co chciałbyś dowozić ziemi na już wyrównany i wypoziomowany teren?
radecki1987
23-07-2017, 21:50
tak - poczekaj aż wzejdą chwasty po nawiezieniu nowej ziemi.
A po co chciałbyś dowozić ziemi na już wyrównany i wypoziomowany teren?
myślałem że lepiej siać trawę od razu po wyrównaniu ale jeśli nie robi to różnicy to w porządku.
jak długo czekać z opryskiem ? 2 tygodnie wystarczy aby powschodziło wszystko co wymaga wytrucia ?
gosiacz22
23-07-2017, 22:42
A w jakiej odlegości od brzozy i od tarasu posadzić kosodrzewinę Pumilo (z tego co czytałam to ona jest szeroka na 2-3 m).
zrób 2 m, bedzie wiecej swiatla po korona
gosiacz22
24-07-2017, 00:14
Czy Hortensja bukietowa 'Vanille Fraise' da radę na skarpie od strony południowej lub zachodniej
pestka56
24-07-2017, 00:27
Radecki, sam zobaczysz ile wschodzi. Pamiętaj, że aby oprysk zadziałał skutecznie, to chwasty muszą mieć po kilka liści (6 liści właściwych). Kto wie jakim tempem będą rosnąć. Jedne szybciej inne wolniej. Na pewno będziesz musiał powtórzyć oprysk po około tygodniu, bo wzejdzie sporo spóźnialskich.
Poza tym sam chwastox nie zadziała na wszystko. Np. odporne są: bluszczyk kurdybanek, bylica pospolita, ostrożeń polny, podagrycznik pospolity, przetacznik ożankowy, przymiotno kanadyjskie, skrzyp polny, szczaw polny, rośliny jednoliścienne, chwasty głęboko korzeniące się.
Skuteczniej i szybciej zadziała mieszanka chwastoxu z roundapem, albo innym totalnym.
A w ogóle, zależy jakie te chwasty u ciebie rosną.
Możesz zrobić oprysk Spriterem (chwastnica, gwiazdnica, komosa biała, mniszek pospolity, perz właściwy, rdest ptasi, skrzyp polny, ślaz zaniedbany, tasznik pospolity), który jest bardzo skuteczny.
Jest też Klinik Duo, który nie zalega w glebie i ulega rozkładowi – najszybciej działający i o największym spektrum wrażliwych chwastów (chwastnica jednostronna, jasnota różowa, komosa biała, maruna bezwonna, tobołki polne, rdest plamisty, żółtlica drobnokwiatowa, fiołek polny, bodziszek drobny, bodziszek porozcinany, gwiazdnica pospolita, mlecz polny, mniszek pospolity, ostrożeń polny, perz właściwy, przymiotno kanadyjskie, rogownica polna, tasznik pospolity, wiechlina roczna, samosiewy zbóż).
myślałem że lepiej siać trawę od razu po wyrównaniu ale jeśli nie robi to różnicy to w porządku.
jak długo czekać z opryskiem ? 2 tygodnie wystarczy aby powschodziło wszystko co wymaga wytrucia ?
Powinno wystarczyć.
Czy Hortensja bukietowa 'Vanille Fraise' da radę na skarpie od strony południowej lub zachodniej
nie jest to jej ulubione stanowisko. może mieć przypalane liście lub kwiaty.
pestka56
24-07-2017, 11:53
Elfir, czy mogłabyś zajrzeć do Mani1221? Ma problem z hortensjami.
Elfir, czy moglabys mi pomoc w aranzacji tej rabaty, wielkosc ok. 4x2,5 m, rabata frontowa, ziemia zyzna ale przepuszczalna, lekko kwasna do obojetnej, miejsce słoneczne wystawa 4 strony swiata. probowalam dwukrotnie cos wymyslic ale ciagle mi nie wychodzi, teraz tam rosnie brzoza youngii, jakies kosowki, swierk, azalie i byliny. generalnie jest naciapane, nie podoba mi sie ale sama kompletnie nie mam pomyslu co tam zrobic. chcialabym by jako rabata frontowa byla wizytowka na wejsciu, wszystkie rosliny moge wysadzic i poprzenosic w inne miejsce, potrzebuje jedynie jakiegos ukierunkowania z ewentualnym zaznaczeniem, gdzie i co. qrcze rabaty owalne nie sa proste w aranzacji :(
https://lh3.googleusercontent.com/O12O2_xd2qyS5kipVHx2AZWQdkJ-YuCHP7gMQ7TMQTSFxNIQRuZ1PuGQg79zMtCPUN9nMQPbH06nit DFy1V3USFOAQHWfCUGBY8z1OoTYcYXAvqO-5M6-AzXZhhDt3bt5HqzfyxGM-eEqR06CV-VH2TWVSq-P-uszSsnK1A8fw7dOn-Z_JZMshH8kTnoqRNP-M16CQAcam2HqyS-II-ySqSXnP-FUwu7ZRaCvteQS82QuCzmPGs9Lw7CRonzz_58tl_3PS2tinHmA FwtppFMFOXKa_xfM97YGDXqob72tMWM-5VHBn9WyS6Xb5diKsmm2yXLNF7Yi1OBbN-eToqZFYop09abeqvMqhejjKD4gLD_13Zpe_C3-fckTHRqVdh7VSBDNyEaJM1bt8ALz3tEXnTWf-lzCfnKC0xRPOErD40etz_cy79bOYnwjcdvc6fgogfpmY8TRSyn YXn7zyVNf6oDB9pnM7BQzCbUQ-Xl7i0m-5ghIe6EbIrAxc6x8BSptMyOhp-9GwRjc9OXG0M74fqUC-HAl13721iJUa-W14XPYVwuZTwePwo-YXxsnpkevqLq-BcZmGWNEAmDH3wFUXgp3Dt95D6fCvVtLhPSAzYUaeb3BEuCGk3 K=w495-h743-no
zrób nowocześnie. Owale obsadź wrzosami a przez środek rabaty nasadź pas kosodrzewiny
dzieki a czy np. zamiast wrzosow moznaby żurawki i uzupelnic np. rozplenicą. czy to juz za wiele dobrego?
moznaby, o ile będzie tam wilgotno. I lepiej pasować będzie świerk (np. Nidiformis)
Wrzosy i kosówki dobierałam do tej brzozy - najbardziej oczywiste połączenie.
pestka56
27-07-2017, 10:28
No, pacz TAR :) Nidiformis blisko kształtem do choiny Jeddeloh, którą Ci podpowiadałam :wiggle:
nidiformisa tez mam i to solidnego, brzoze moge przesadzic w inne miejsce, z podlewaniem i wilgocia tez nie ma problemu. tylko czy dac oprocz nidiformisa jakies inne wieksze soliterowe cos?
No, pacz TAR :) Nidiformis blisko kształtem do choiny Jeddeloh, którą Ci podpowiadałam :wiggle:
ale jednak swierk ma troche inne wymagania niz choina :) i co dziwne u nas wrecz nie do dostania ostatnio, mam inne lepsze miejsce na choiny o ile takie znajde. na te rabate one mi zwyczajnie nie pasuja, nie wiem jak to powiedziec - no nie czuje ich i tyle :)
i o ile rozwiazanie Elfir mi sie podoba to to drugie z nidiformisem, zurawkami i trawkami rowniez :yes:
TAR - do żurawek bardziej pasowałby klon (z mniejszych np. pseudosieboldianum lub tatarski) lub jakaś ozdobna wiśnia, jabłoń. I po rozrysowaniu chyba zamiast świerka dałabym nierównomiernie rozrzucone wśród traw kulki żywotnika lub bukszpanu
https://images82.fotosik.pl/718/b440f68e6bf0f1dagen.jpg
I warto gdzieś w okolicy powtórzyć ten zestaw.
Z rozplenic dobrałabym niższe odmiany od Hammeln np. "Weserbergland". Pamiętaj, że rozplenica jest bardzo późno wybijającą trawą.
dzieki stokrotne, podoba mi sie uklad. nad samym zestawem roslin jeszcze pomysle czy to pierwsze z sosnami i wrzosami czy to drugie. mam tez "na stanie" świerki kulki niebieskozielone co prawda z przeznaczeniem na inna rabate ale mozna wykorzystac i takie miniaturowe zielone podobne do barryi. mam tez jeszcze niewsadzone kostrzewy w kolorach niebieskich i zielonych te sa chyba ozdobne caly rok? nie upieram sie przy rozplenicach. choc jakos tak mi naturalniej kostrzewy by grały z wrzosami :D no nic poprobuje na zywo rozne uklady, nawet jak cos nie podpasuje to w moim ogrodzie i tak sie wykorzysta w innym miejscu, ponad pol dzialki jeszcze nieobsadzone mam a powtorzenia beda na pewno :) jeszcze raz dzieki
kostrzewy są sucholubne, bardziej pasowałyby do wrzosów i kulek z kosówki Varella
gosiacz22
27-07-2017, 18:46
Mam pytanie czy to jest śliwa wiśniowa Nigra nie szczepiona? Jeśli tak to jak wysoka rośnie i czy można ją prowadzić w formie kulistej? 393829393830
nie jest szczepiona (w sensie szczepionej korony na pniu)
Jak będziesz regularnie cięła w kulkę to będzie kulista.
Elfir jeszcze jedna pomoc, jakie rosliny dobrze komponowałyby sie z irga szwedzka coral beauty? i mam problem z jedna rabata, wystawa poludniowo-zachodnia, nadsypany czarnoziem ok. 60 cm, niżej piach, rynna z odprowadzeniem żwirowym na trawe, jednak przy opadach mocno mi tam zalewa i robia sie kałuże. po deszczu w przeciagu 2 godzin wszystko wsiaka, jakie rosliny dalyby tam rade, mam tam jedynie posadzona hortensje kosmata hot chocolate i ta wyraznie rozkwita ale czy np. sosny jakies miniaturowe szczepione dadza rade? czy szukac tam cos innego. preferuje rosliny łatwe do dostania, niewysokie, miejsca tam wiele nie ma, moze jakies byliny?
iglaki zasadniczo nie tolerują zalewania, poza metasekwoją i cypryśnikiem błotnym.
Może szczepione na pniu wierzby, jak Hakuro-Nishiki?
gosiacz22
01-08-2017, 15:59
nie jest szczepiona (w sensie szczepionej korony na pniu)
Jak będziesz regularnie cięła w kulkę to będzie kulista.
A nadaje się, żeby posadzic 2 m od domu czy lepiej kupić szczepioną? Boję się że wyrośnie na duże drzewo...
Czym podsadzić brzozy Youngii ? (obok kosodrzewiny i wrzosy)
gosiacz22
01-08-2017, 20:09
Co dolega mojemu klonowi Globosum? Mam trzy i jeden z nich tak wygląda. 394092394093
A nadaje się, żeby posadzic 2 m od domu czy lepiej kupić szczepioną? Boję się że wyrośnie na duże drzewo...
Czym podsadzić brzozy Youngii ? (obok kosodrzewiny i wrzosy)
A nie możesz posadzić ciut dalej? W sumie 2 m od domu dają koronę 4 m średnicy a to sporo na to drzewko.
Pod brzozę - szczodrzenic Cynii
klon - niewiele widać. Chodzi o dziurki w liściach?
gosiacz22
04-08-2017, 12:41
Generalnie mogę tyle tylko, że miałam zamiar zrobić sobie rabatę ze śliwą wiśniowa w roli głownej tyle tylko ze szczepionej na pniu a że mam nie szczpioną toteż się zastanawiam. Mam takie miejsce z boku tarasu przed kotłownią i tam chciałam własnie ją posadzić.
A coś innego pod brzozą oprócz szczodrzeńca? ( z tego coczytałam to on dorasta do 1,5 m to nie za wysoko zeby sadzic pod brzoza)
Jesli chodzi o klona to ma zwiędnięte i podziurawione liście.
A nie możesz posadzić ciut dalej? W sumie 2 m od domu dają koronę 4 m średnicy a to sporo na to drzewko.
Pod brzozę - szczodrzenic Cynii
klon - niewiele widać. Chodzi o dziurki w liściach?
gosiacz22
04-08-2017, 12:42
394323
To jest wlasnie to miejsce z boku tarasu.
A w takim razie jakiej wysokości ma być roślina pod brzozą?
Śliwa wiśniowa - to czy jest szczepiona na pniu czy krzaczasta niewiele wpływa na jej docelową średnicę.
Klon - świeżo sadzony? Jaka gleba?
gosiacz22
04-08-2017, 23:35
Klony były sadzone rok temu. Dzisiaj zauważyłam, że kolejny klon tak wygląda, dodatkowo ma ciemne plamy. Mąż spryskał je środkiem na grzyba. Nie podoba mi sie ogólnie żarnowiec wolałabym coś innego. Z
Witam Was pięknie. I opowiem o problemie. Otóż. Mam działkę, mam przestrzeń. Mam silne wiatry. Działka obsadzona wokół roślinkami różnej maści: lilaki, derenie, kaliny, pęcherznice, świerki. Jednak to po tzw. obrysie. Została mi więc przestrzeń pośrodku, wokół domu, wokół tarasu. Marzy mi się ogród, taki z zakątkami, z zacisznymi kątkami, z rabatami. Wsiowy taki, zwykły. I nie umiem sobie tego umiejscowić. Próbowałam w kilku programach, nic z tego, brak wyobraźni przestrzennej niestety to moja zmora. Chciałabym jakoś obsadzić plac zabaw, jak już powstanie - z tym pewnie sobie poradzę. Ale jak to wszystko podzielić na jakieś strefy? Tak po prostu, na środku dać kompozycje...? W tej chwili stojąc ogarniam prawie całą działkę spojrzeniem, a tak bym chciała wkomponować w nią jakieś ustronie, zakręt, kącik, no cokolwiek :( Gdyby ktoś, coś - jakieś pomysły, będę wdzięczna. Bardzo. Jeśli nie - i tak pozdrawiam :) Podpatruję Wasze ogrody, podziwiam, korzystam z rad, chociaż głównie po cichu. Pięknie, że pomimo upływu lat nadal jest to miejsce, i ludzie. Szczerze podziwiam. 394448
Klony były sadzone rok temu. Dzisiaj zauważyłam, że kolejny klon tak wygląda, dodatkowo ma ciemne plamy. Mąż spryskał je środkiem na grzyba. Nie podoba mi sie ogólnie żarnowiec wolałabym coś innego. Z
Daj trawę, np. trzcinnik krótkowiatowy
Klon - może mają zalane korzenie lub coś im korzenie zjada?
W tej chwili stojąc ogarniam prawie całą działkę spojrzeniem, a tak bym chciała wkomponować w nią jakieś ustronie, zakręt, kącik, no cokolwiek :(
Wpisz w google "projekt ogrodu" i zobacz jak robią to projektanci. Najczęściej dzielą ogród na okręgi o różnych średnicach a pomiędzy okręgami robią cyple (szersze, węższe, wychodzące mocno na trawnik lub krótsze) obsadzone wyższą roślinnością.
Tutaj przykład:
http://images63.fotosik.pl/34/f87ea806169a6b8agen.jpg
gosiacz22
09-08-2017, 21:43
Daj trawę, np. trzcinnik krótkowiatowy
Klon - może mają zalane korzenie lub coś im korzenie zjada?
Zalany raczej nie jest, bo w sumie nie był podlewany, a korzenie czy coś zjada trudno stwierdzić> Może to jakiś grzyb? Czym to potraktować? Mążspryskał topsinem.
nie kojarzy mi się to z grzybem. raczej z problemami środowiskowymi
Elfir czy mozesz polecic jakiegos iglaka, wzrost srednio silny, rosnacego w stozek, kolumne. miejsce sloneczne, ziemia lekko kwasna, bardzo żyzna, slabo przepuszczalna i zeby nie byla to tuja.
czy np. świerk iseli fastigiata lub cupressina dalby tam sobie rade?albo moze jakies jodly? miejsce jest osloniete
cyprysiki? :D
W sumie to i choina mogłaby być.
cyprysik nie pasuje do calej reszty, chojne bralam pod uwage ale jest zbyt lużna w pokroju, potrzebuje 3 szt, posadzic.
moze z innej beczki, potrzebne mi cos co by pasowalo do bliskosci brzoz i pobliskiego lasu gdzie sa sosny, swierki , deby i inne lisciaste. jak to mowi nasz lesniczy - brzydki las :D ale nie ma byc za szerokie w obwodzie
cyprysik nie pasuje do calej reszty, chojne bralam pod uwage ale jest zbyt lużna w pokroju, potrzebuje 3 szt, posadzic.
moze z innej beczki, potrzebne mi cos co by pasowalo do bliskosci brzoz i pobliskiego lasu gdzie sa sosny, swierki , deby i inne lisciaste. jak to mowi nasz lesniczy - brzydki las :D ale nie ma byc za szerokie w obwodzie
Może sosna green tower....
cyprysik nie pasuje do calej reszty, chojne bralam pod uwage ale jest zbyt lużna w pokroju, potrzebuje 3 szt, posadzic.
moze z innej beczki, potrzebne mi cos co by pasowalo do bliskosci brzoz i pobliskiego lasu gdzie sa sosny, swierki , deby i inne lisciaste. jak to mowi nasz lesniczy - brzydki las :D ale nie ma byc za szerokie w obwodzie
no to zwykły świerk w którejś z pasujących odmian.
witam, proszę o pomoc w sprawie papryczki, dostałam nasiona i nie dopytałam kiedy można zrywać papryczki (mają być bardzo ostre) w tej chwili są takie jak na zdjęciu , czy mam czekać aż będą czerwone, są małe ok 8 cm, Z góry dziękuję za pomoc
394989
to papryczka ozdobna. Faktycznie powinna zmienić kolor na czerwony.
http://cyklamen.blox.pl/resource/800pxCapsicum_annuum_Twilight_Custom.jpg
Witam, co jest mojemu klonowi? I jak go ratować?
https://imageshack.us/i/pnorwJqGj
https://imageshack.us/i/po9M6EbCj
Witam, co jest mojemu klonowi? I jak go ratować?
https://imagizer.imageshack.us/v2/320xq90/r/923/orwJqG.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/320xq90/r/924/9M6EbC.jpg
dolna strona liścia nie ma białego nalotu? Wówczas to mączniak rzekomy.
Ale podobne objawy mogą wywołać żerowania szkodników ssących jak przędziorki.
Dziekuje za odzew. Białego nalotu nie ma. Szukając info w necie natrafiłem na coś takiego jak chloroza liści - co o tym sądzisz?
przy chlorozie jasne plamy rozlewają się wzdłuż nerwów. U ciebie sa zbyt nieregularne.
Pytanie o wrzosy :)
Czy po przycięciu wszystkich gałązek przy ziemi wrzos odbije? Jeżeli tak, kiedy to najlepiej zrobić?
Mam na działce kilka zaniedbanych okazów, sadzone w różnych latach więc rozmiary też różne, w dodatku stare kwiatostany nie były usuwane, ogólnie wyglądają dość marnie. Chciałabym to jakoś uporządkować i zastanawiam się co z tym zrobić, a wyrzucać szkoda.
pestka56
23-08-2017, 20:59
Pytanie o wrzosy :)
Czy po przycięciu wszystkich gałązek przy ziemi wrzos odbije? Jeżeli tak, kiedy to najlepiej zrobić?
Mam na działce kilka zaniedbanych okazów, sadzone w różnych latach więc rozmiary też różne, w dodatku stare kwiatostany nie były usuwane, ogólnie wyglądają dość marnie. Chciałabym to jakoś uporządkować i zastanawiam się co z tym zrobić, a wyrzucać szkoda.
Wejdź na stronę Wolskiego (szkółka specjalizująca się we wrzosach i wrzoścach) i tam poczytaj. Poradnik do ściągnięcia jest TU (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwolski.com.pl%2Fp l%2Fo-nas%2F) na dole strony (trzeba przewinąć). To jest katalog roślin KATALOG + PORADNIK (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wolski.com.pl% 2Fwolski_katalog.pdf) , ale na stronie 12 zaczyna się poradnik
...najważniejsze jest przycinanie. Wrzosy wytwarzają kwiaty na pędach, które pozbawione są listków. Corocznie przycina się pędy tuż pod kwiatostanami. Przycinanie odmładza krzewinkę i poprawia jej estetykę, roślina nabiera zwartego kształtu. ..... koniecznie należy pamiętać, to termin przycinania. Nie wolno przycinać roślin jesienią – pozostawia się wtedy rany, stanowiące tak zwane „wrota mrozowe”, co niejednokrotnie naraża rośliny na wymarznięcie w trakcie nawet łagodnych zim. Wbrew temu, co zdarza się niekiedy przeczytać w polskiej literaturze, przycięcie można wykonywać jedynie wiosną najlepiej na przełomie marca i kwietnia. Pędy przycina się tuż pod obumarłym kwiatem. W przypadku roślin kwitnących latem, cięcie wykonuje się w miarę potrzeby, nie później jednaj jak pod koniec lata.
Wejdź na stronę Wolskiego (szkółka specjalizująca się we wrzosach i wrzoścach) i tam poczytaj. Poradnik do ściągnięcia jest TU (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwolski.com.pl%2Fp l%2Fo-nas%2F) na dole strony (trzeba przewinąć). To jest katalog roślin KATALOG + PORADNIK (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wolski.com.pl% 2Fwolski_katalog.pdf) , ale na stronie 12 zaczyna się poradnik
...najważniejsze jest przycinanie. Wrzosy wytwarzają kwiaty na pędach, które pozbawione są listków. Corocznie przycina się pędy tuż pod kwiatostanami. Przycinanie odmładza krzewinkę i poprawia jej estetykę, roślina nabiera zwartego kształtu. ..... koniecznie należy pamiętać, to termin przycinania. Nie wolno przycinać roślin jesienią – pozostawia się wtedy rany, stanowiące tak zwane „wrota mrozowe”, co niejednokrotnie naraża rośliny na wymarznięcie w trakcie nawet łagodnych zim. Wbrew temu, co zdarza się niekiedy przeczytać w polskiej literaturze, przycięcie można wykonywać jedynie wiosną najlepiej na przełomie marca i kwietnia. Pędy przycina się tuż pod obumarłym kwiatem. W przypadku roślin kwitnących latem, cięcie wykonuje się w miarę potrzeby, nie później jednaj jak pod koniec lata.
Tyle, to ja też wiem :)
Tylko, że to nie wyrówna krzaków sadzonych w różnych okresach i stad pytanie, czy jak ciachnę przy ziemi to odrośnie? Np agrest czy cis odrasta a kosodrzewina albo tuja nie i stąd pytanie.
pestka56
24-08-2017, 21:08
Tyle, to ja też wiem :)
Tylko, że to nie wyrówna krzaków sadzonych w różnych okresach i stad pytanie, czy jak ciachnę przy ziemi to odrośnie? Np agrest czy cis odrasta a kosodrzewina albo tuja nie i stąd pytanie.
Zadzwoń do Wolskiego. Odpowie :)
Zadzwoń do Wolskiego. Odpowie :)
???
Pytanie o wrzosy :)
Czy po przycięciu wszystkich gałązek przy ziemi wrzos odbije? Jeżeli tak, kiedy to najlepiej zrobić?
Mam na działce kilka zaniedbanych okazów, sadzone w różnych latach więc rozmiary też różne, w dodatku stare kwiatostany nie były usuwane, ogólnie wyglądają dość marnie. Chciałabym to jakoś uporządkować i zastanawiam się co z tym zrobić, a wyrzucać szkoda.
wyrzucić.
Witaj Elfir :) mam pytanko bo sprzedawcy ( we własnym interesie ) podają sprzeczne informacje ..- czy jest szansa że przyjmą się świerki srebrne wysokości 150-180 cm ? dziękuję jak zawsze :))))
Bez problemu się przyjmą o ile zostaną prawidłowo wykopane, prawidłowo wsadzone i prawidłowo pielęgnowane po posadzeniu.
Moi klienci przesadzali 4-5 m świerka.
No właśnie o to chodzi, że one niby z plantacji, ale nie wierzę że oni od roku okopują tą bryłę koreniową, na całej plantacji żeby teraz te drzewka właściwie wydobyć, myślę że je po prostu wykopują, wkładają do worka jutowego i już, a chyba nie tak ma to wyglądać - chyba że drzewka 150cm to tak można potraktować.?
sliwka182
01-09-2017, 10:27
Witajcie, wracam z moją "rabatą" w realizacji, strona wschodnia. Po nasadzeniach będą na nią wysypane kamienie. Po lewej tuja na pniu a z przodu jałowiec płożący (teraz malutki), po prawej stronie miały być nasadzone kulki, nieregularnie jedna obok drugiej, ale nie bardzo wiem, po posadzeniu trzech sztuk, jak je dalej sadzić: dosadzić dwie duże tuje kulki, czy tuję na pniu czy np. bukszpan ? Aby to jakos ciekawie wypełnić jak na załączonych kolorowych rabatach?
duduś - 1,5 m to w sumie nie jest dużo jak na drzewko. Pytanie tylko czy to plantacja szkółkarska czy na potrzeby produkcji drzewek świątecznych.
Bo szkółkarska powinna okopywać dla własnej wygody.
W przypadku dużych roślin przewagę ma sadzenie roślin przez firmę - bo udzielają gwarancji.
Witajcie, wracam z moją "rabatą" w realizacji, strona wschodnia. Po nasadzeniach będą na nią wysypane kamienie. Po lewej tuja na pniu a z przodu jałowiec płożący (teraz malutki), po prawej stronie miały być nasadzone kulki, nieregularnie jedna obok drugiej, ale nie bardzo wiem, po posadzeniu trzech sztuk, jak je dalej sadzić: dosadzić dwie duże tuje kulki, czy tuję na pniu czy np. bukszpan ? Aby to jakos ciekawie wypełnić jak na załączonych kolorowych rabatach?
To na pniu to na pewno "tuja" a nie szczepiony jałowiec? Bardzo nieregularna.
Ja bym poszła w tym kierunku:
https://images81.fotosik.pl/778/86a09e4c1e1ebe18gen.jpg
W przypadku posadzenia rozplenicy to wybrać niższe odmiany np. gold hammeln i dosadzić między kępami traw cebulowe np. tulipany, narcyzy, krokusy
sliwka182
01-09-2017, 11:53
To na pniu to na pewno "tuja" a nie szczepiony jałowiec? Bardzo nieregularna.
Ja bym poszła w tym kierunku:
https://images81.fotosik.pl/778/86a09e4c1e1ebe18gen.jpg
W przypadku posadzenia rozplenicy to wybrać niższe odmiany np. gold hammeln i dosadzić między kępami traw cebulowe np. tulipany, narcyzy, krokusy
Dziękuję Elfir !
Tak to był jałowiec - moja pomyłka.
Twój projekt wygląda imponująco i bardzo mi się podoba. Jeszcze raz dziękuję w weekend działam dalej :)
daj wyższy palik pod ten jałowiec - miejsce szczepienia jest podatne na wyłamania pod wpływem silnego wiatru a u ciebie będzie majtać krzewem powyżej obecnego palika.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin