Zobacz pełną wersję : Narendil i jej pół-apartament
"Twa szafka chora - dzwoń po DOKTORA"
"Brzydki słoik w oczy kłuje? DOKTOR ci go pomaluje!"
.
:rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:
Świetne pojemniki :cool:,gdybyś się jednak zdecydowała na produkcję seryjną ,to się na nie piszę :p:lol2:
Kuchnia super :yes:,zdzieraj te folie i będzie git :)
Pozdrawiam :hug:
Barbe jesteś genialna http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/happy/smileys-happy-715315.gif
Czemu ja zrezygnowałam z doktoratu, taka świetlana przyszłość była przede mną :lol2:
Aniu szałowe słoiczki :yes:
Barbi - u la la , po - e - zja !!!! :lol2:
Mogę, mogę też :lol2: plisssssssssssssssssssssssss
Momencik ..... hmmmmm
Kiedy w domu wieje nudą,
gdy w chałupie chcesz mieć cudo.
gdy cię drażni nawet kot -
dzwoń do Barbi - to jest grzmot !
Tu przecinki, tam obrazki
kota pomaluje w paski,
szary fotel, przy nim książki
kawka w kubku obok pączki.
To nie koniec wyliczanki
no bo przecież są firanki.
Sracz wymaga też odmiany -
kto pomoże ? Wal do Ani!
Wpadnie z wałkiem i farbami
wszystko zgrabnie Ci poplami,
a z serwisu Rosenthala
zrobi bajer jak ta lala.
Chowaj dzbanki i słoiczki,
wszelkiej maści pojemniczki,
pudła, kufry i walizy,
kosze, skrzynie, kontenery
- zawsze musi być ich cztery.
Cztery albo więcej trochę,
bo Narendil ma radochę,
gdy parzyście oraz w rządku
stoją sobie dla porządku.
Spec- doktory od wszystkiego
zrobią migiem coś z niczego.
Musisz jednak wiedzieć, że
efekt ten powali Cię !!!!!!!!
To pisałam Ja Jarząbek :D
Kiedy w domu wieje nudą,
gdy w chałupie chcesz mieć cudo.
gdy cię drażni nawet kot -
dzwoń do Barbi - to jest grzmot !
Tu przecinki, tam obrazki
kota pomaluje w paski,
szary fotel, przy nim książki
kawka w kubku obok pączki.
To nie koniec wyliczanki
no bo przecież są firanki.
Sracz wymaga też odmiany -
kto pomoże ? Wal do Ani!
Wpadnie z wałkiem i farbami
wszystko zgrabnie Ci poplami,
a z serwisu Rosenthala
zrobi bajer jak ta lala.
Chowaj dzbanki i słoiczki,
wszelkiej maści pojemniczki,
pudła, kufry i walizy,
kosze, skrzynie, kontenery
- zawsze musi być ich cztery.
Cztery albo więcej trochę,
bo Narendil ma radochę,
gdy parzyście oraz w rządku
stoją sobie dla porządku.
Spec- doktory od wszystkiego
zrobią migiem coś z niczego.
Musisz jednak wiedzieć, że
efekt ten powali Cię !!!!!!!!
To pisałam Ja Jarząbek :D
Padłam :jawdrop::jawdrop::jawdrop:
:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:
Kiedy w domu wieje nudą,
gdy w chałupie chcesz mieć cudo.
gdy cię drażni nawet kot -
dzwoń do Barbi - to jest grzmot !
Tu przecinki, tam obrazki
kota pomaluje w paski,
szary fotel, przy nim książki
kawka w kubku obok pączki.
To nie koniec wyliczanki
no bo przecież są firanki.
Sracz wymaga też odmiany -
kto pomoże ? Wal do Ani!
Wpadnie z wałkiem i farbami
wszystko zgrabnie Ci poplami,
a z serwisu Rosenthala
zrobi bajer jak ta lala.
Chowaj dzbanki i słoiczki,
wszelkiej maści pojemniczki,
pudła, kufry i walizy,
kosze, skrzynie, kontenery
- zawsze musi być ich cztery.
Cztery albo więcej trochę,
bo Narendil ma radochę,
gdy parzyście oraz w rządku
stoją sobie dla porządku.
Spec- doktory od wszystkiego
zrobią migiem coś z niczego.
Musisz jednak wiedzieć, że
efekt ten powali Cię !!!!!!!!
To pisałam Ja Jarząbek :D
jesteś niemożliwa :lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::rotfl::rotfl::rotfl ::rotfl::rotfl::rotfl::lol2::lol2::lol2::lol2::lol 2:
http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/happy/smileys-happy-120826.gif:rotfl:
Siner!!!!!!!!! Jesteś niemożliwa!!!!!!!!!!
:rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:: rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:
Aniu pojemniczki świetne. Gratuluję cierpliwości. :D
1976pinacolada
29-11-2012, 18:41
Anka (Siner) - :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop:
i Ty tak z marszu? Przy obiedzie? Bez zastrajania się ? :jawdrop: :jawdrop:
narendil
29-11-2012, 20:37
no może ... ale ten jego gęsty kroczek :rotfl:
Phi :P
narendil przyznaję się że jestem u ciebie w pół-apartamencie od początku twoich relacji ale chyba się nigdy nie odzywałam. Nie wiem czemu mi się tak dzisiaj język rozwiązał hym... i ujawniam się wszędzie hym... jak bezalkoholowy wieczór mam :lol2:
:welcome:
Lepiej późno niż ... później :)
jest..
dwukropek fuck dwukropek ;) :rotfl:
jak to zatwierdzi narendil to będę takie wpisywać, bo ona mnie oświeca w tych sprawach :rotfl:
http://www.fototomczynski.com/images/approved.gif
Ale ikonki z tego nie będzie :rotfl:
narendil
29-11-2012, 20:43
Aneczko, wpadłam troszke ponadrabiac i musze powiedziec, ze mi strrrasznie zaimponowałas tymi pojemnikami:jawdrop:
Zdolniacha z Ciebie:yes: Nie myslalas o tym, zeby takie rzeczy robic zarobkowo? :)
ależ pojemniki! ależ Ci się chciało! zrobisz i dla mnie?:lol2:
No dalej chcę takie ale za leniwa jestem :( ale jakbyś się zajęła produkcją seryjną to jestem pierwsza w kolejce :)
Świetne pojemniki :cool:,gdybyś się jednak zdecydowała na produkcję seryjną ,to się na nie piszę :p:lol2:
Kochane, jak mnie z pracy w...dolą, to rozważę taką opcję :lol2:
A tak serio, to jak już kiedyś pisałam przy okazji klocków Jakuba, to prędzej bym z torbami poszła niż na tym zarobiła.
To jest czasochłonna robota.
Jak czasem patrzę, ile sobie różne dziewczyny liczą za rękodzieło, to nie mogę się nadziwić. I nie wydaje mi się, żeby to było ich główne źródło utrzymania.
Może dlatego tak jest, że, niestety, u nas rękodzieła się nie docenia.
Pomału się to zmienia, ale wolno :)
hazeleyes1982
29-11-2012, 20:49
Siner....no co ja mam napisac....no rozwaliły mnie Twoje rymy,no:lol2: chapeau bas:yes::D
narendil
29-11-2012, 20:50
Aniu! ale dałaś z tymi pojemnikami :jawdrop: Gdybym cię trochę nie znała to bym nie uwierzyła że tak można samemu! Świetnie wyszło!
Kuchnia zaczyna wyglądać jak na twoich wizualkach, czekam na efekt końcowy:D
Do wizualek, to jeszcze jej dużo brakuje :)
Ale cieszę się, że Ci się, Martuś, podoba.
Kuchnia piękna-nawet ze szczałkami:D a gdzie mozna zobaczyc reszte fotek....wiesz, ze ja wiecznie mam zaległosci.....:oops::hug:
Hazelku, nie ma za wiele tych zdjęć :oops:
Trochę wcześniej jest przedpokój i książki :lol2:
Pomalutku u nas idzie, pomalutku.
Matko Bosko Wykończeniowo! Co tu się wyrabia! Anula, jak ja Ci zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (i mieszkania w nowym nabierającym walorów mieszkaniu i talentu i organizacji i w ogóle!)
Aniu, czy ja wiem, czy jest czego zazdrościć? Poczekaj, aż rozwiniesz skrzydła (czytaj: %^$%# odda poprawione mieszkanie). Chociaż, z drugiej strony, rozumiem. Mnie też skręcało, że się dziewczyny dookoła urządzają, a ja tylko wizki robię.
Trzymam kciuki!
Narendil - pięknie, pięknie. A za słoiczki chylę czoła ;)
Też mam te słoiki - ale bez opisu bo nie wpadłam jak to zrobić ładnie i niezmazywalnie....
Twoje są cudne !!!!
I czekam na fotki kuchni "bez ptaszków" :)
Dziękuję!
Wiesz, moi rodzice kupili sobie gotowe naklejki. I jest dobrze.
Tylko mnie drażniło, że każdy słoiczek jest inny, kiedy przyprawy widać. To sobie pomalowałam.
Świr jestem i tyle.
Kuchnia super :yes:,zdzieraj te folie i będzie git :)
Folię zerwę, jak się płytki położą.
Na razie jestem na etapie, że mogę odebrać ze sklepu mój gres dostępny od ręki na zamówienie :lol2:
Aniu pojemniczki świetne. Gratuluję cierpliwości. :D
Dziękuję :hug:
narendil
29-11-2012, 20:56
No, ja na ten przykład nie miałam. Ale kumata na szczęście jestem.
Zuch dziewczynka :)
Serio, nie miałyście folii? To mój stolarz taki szczodry? :lol2:
No właśnie, nie przeszkadza Ci ten brak harmonii i symetrii? Ja bym chyba kazała zmienić [tutaj proszę sobie wyobrazić emotka grającego na nosie, coś jakby dwukropek kinol dwukropek]
A pójdziesz Ty :P
Musisz przypominać :P
Drażni. Bardzo. Ale twarda jestem.
No ba! A po co - jak myślicie - ja się męczę nad swoim Opus Magnum? Założymy z Anką-Narendilką Spółdzielnię Remontowo-Dekoratorską "DOKTOR". Żaden byle magister tak pięknie nie pomaluje słoika jak dr Narendil ani nie wyreguluje zawiasów w szafce jak dr Barbe-cue. Do tego, drogie panie, trzeba mieć kwalifikacje, coście myślały! ;) Już nawet mam slogany reklamowe:
"Twa szafka chora - dzwoń po DOKTORA"
"Brzydki słoik w oczy kłuje? DOKTOR ci go pomaluje!"
Trzeba będzie też chyba pomyśleć nad habilitacją, bo taka wymiana kolanka w zlewie to już wyższy stopień wtajemniczenia.
:rotfl:
Dobra, to slogany już mamy
Jeszcze jakieś plakaciki, uloteczki i do pracy rodacy.
Ale, zaraz, zaraz, najpierw trzeba te doktoraty napisać :P
Jak Pani idzie, koleżanko?
Kiedy w domu wieje nudą,
gdy w chałupie chcesz mieć cudo.
gdy cię drażni nawet kot -
dzwoń do Barbi - to jest grzmot !
Tu przecinki, tam obrazki
kota pomaluje w paski,
szary fotel, przy nim książki
kawka w kubku obok pączki.
To nie koniec wyliczanki
no bo przecież są firanki.
Sracz wymaga też odmiany -
kto pomoże ? Wal do Ani!
Wpadnie z wałkiem i farbami
wszystko zgrabnie Ci poplami,
a z serwisu Rosenthala
zrobi bajer jak ta lala.
Chowaj dzbanki i słoiczki,
wszelkiej maści pojemniczki,
pudła, kufry i walizy,
kosze, skrzynie, kontenery
- zawsze musi być ich cztery.
Cztery albo więcej trochę,
bo Narendil ma radochę,
gdy parzyście oraz w rządku
stoją sobie dla porządku.
Spec- doktory od wszystkiego
zrobią migiem coś z niczego.
Musisz jednak wiedzieć, że
efekt ten powali Cię !!!!!!!!
Ania, ja to sobie chyba wydrukuję i powieszę na ścianie!
Hmm, czy ja się nie powinnam obrazić za ten fragment?
"- zawsze musi być ich cztery.
Cztery albo więcej trochę,
bo Narendil ma radochę,
gdy parzyście oraz w rządku
stoją sobie dla porządku."
Mam niejasne wrażenie, że ktoś się ze mnie nabija :rotfl:
narendil
29-11-2012, 21:01
Wiecie co?
Skończyłam kolejny artykuł.
Zostało ostatnie czytanie celem wychwycenia resztek literówek. Ale już nie dzisiaj.
Czuję się wypruta, wyprana, wyżęta.
Ale terminu dotrzymałam.
Zostały jeszcze trzy :mad:
Wywalą mnie z roboty? Czy nie wywalą?
Zagadka.
Padam na nos.
Idę spać.
Nie gadajcie za dużo, bo znowu nie nadrobię ;)
PS. Lubię swoją pracę. Tak dla jasności.
narendilko a wieszaj tylko pamietaj, że tam jeszcze jedno moje dzieło już wisi - dwa to liczba parzysta i łatwiej powiesić symetrycznie ;)
hazeleyes1982
29-11-2012, 21:12
Spij dobrze:hug:
Aaaa, barbe, jak na brunetkę z blond cebulkami przystało, dopiero teraz zobaczyłam, ze Ty tez rymujesz:lol2::lol2::lol2:
dzięki kobiety :) Wiem, że rymy Częstochowskie no ale to nie konkurs literacki :)
ivy, proszę :)
http://ania.csk.pl/Prace/Kuchnia/bw_przyprawy.jpg
http://ania.csk.pl/Prace/Kuchnia/bw_przyprawy_bazylia.jpg
http://ania.csk.pl/Prace/Kuchnia/bw_przyprawy_weg.jpg
Podkład Fluggera, bo na szkle farba kiepsko może trzymać.
Farby akrylowe.
Wydruki na folii przylepnej.
Kilka warstw lakieru akrylowego na koniec.
Upierdliwa robota, ale, moim skromnym zdaniem, efekt był tego wart. Mam świra na punkcie jednolitych pojemników, opakowań, symetrii.
No normalnie nie wytrzymam... Cytuję fotki, bo się wsciekałam idąc ileś stron wstecz i czytając peany nad słoiczkami.. a tu słoiczków jak ni ma tak ni ma..
Wariatka!!!:D:D
barbe-cue
29-11-2012, 23:02
Barbe jesteś genialna http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/happy/smileys-happy-715315.gif
Czemu ja zrezygnowałam z doktoratu, taka świetlana przyszłość była przede mną :lol2:
Dobra dobra, nie ściemniaj! Ty musisz być jakimś krypto-profesorem, sądząc po tych cud-wiankach. No chyba że talent wrodzony. A my, głupie, naście lat musimy wkuwać i żyły wypruwać, żeby nabyć kwalifikacji do machania wałkiem malarskim ;)
To pisałam Ja Jarząbek :D
Ale ostro, Siostro! ;) Trzeba się na jakiś slam umówić, niczem Słowacki z Mickiewiczem :D. Musimy zwołać z Narendil zebranie zarządu i złożyć wniosek o przyznanie Ci doktoratu honoris causa, bo zdolny wierszokleta w Spółdzielni też się przyda.
To jest czasochłonna robota.
Jak czasem patrzę, ile sobie różne dziewczyny liczą za rękodzieło, to nie mogę się nadziwić. I nie wydaje mi się, żeby to było ich główne źródło utrzymania.
Strrrrasznie czasochłonne, potwierdzam. Ostatnio chciałam Barbe-mężowi zanabyć poszetkę (taką chusteczkę wkładaną do górnej kieszonki garnituru). Niech ma chłopina odrobinę luksusu. Dobra poszetka jest jedwabna i ręcznie obszywana (jakimś specjalnym, krytym ściegiem). Patrzę ja w internecie, a tam za taką szmatkę 20x20 życzą sobie prawię stówę. O, zdziercy, niedoczekanie wasze! Za tyle to ja sobie sama uszyję. Tym bardziej, że w szafie mam torbę jedwabnych apaszek, których już nie noszę, więc - myślę sobie - co mi szkodzi jedną (taką najmniej małomęską) poświęcić. I jak zaczęłam ciąć, i jak zaczęłam obszywać, to po dwóch godzinach byłam gotowa zapłacić za gotową i dwie stówy, byle ktoś to za mnie zrobił. A trzeba wam wiedzieć, że fakultet z rękodzielnictwa na tym moim doktoracie zaliczyłam śpiewająco (i wierszująco). Jakoś tam jednak obszyłam, mąż niemal załkał ze wzruszenia ("no wiesz, liczą się intencje"), ale chyba z niejaką ulgą przyjął, że to pierwsza i ostatnia poszetka obszyta memi ręcami.
Chciałam napisać jakiś morał z tej przydługiej i nudnawej opowieści, ale wraz z wybiciem północy wena mnie opuściła. Może zatem ogłoszę konkurs.
A pójdziesz Ty :P
Musisz przypominać :P
Drażni. Bardzo. Ale twarda jestem.
A może na wszystkich strzałkach domaluj groty na drugim końcu - będziesz miała dwukierunkowe, symetryczne!
Ale, zaraz, zaraz, najpierw trzeba te doktoraty napisać :P
Jak Pani idzie, koleżanko?
Gdybym nie była grzeczna i ą-ę, to bym odpowiedziała: SRAK :P
Ale jestem grzeczna i ą-ę, więc udam, że nie słyszałam pytania.
Wiecie co?
Skończyłam kolejny artykuł.
Zostało ostatnie czytanie celem wychwycenia resztek literówek. Ale już nie dzisiaj.
uwaga, cedzę przez zęby:
nie-na-wi-dzę-cię
Czuję się wypruta, wyprana, wyżęta.
O, to zupełnie tak jak ja
Ale terminu dotrzymałam.
O, to zupełnie nie tak jak ja
Padam na nos.
Idę spać.
I znowu tak jak ja.
Aaaa, barbe, jak na brunetkę z blond cebulkami przystało, dopiero teraz zobaczyłam, ze Ty tez rymujesz:lol2::lol2::lol2:
W czasach licealnych tak właśnie podrywaliśmy się z obecnym Barbe-mężem. Na limeryki. I to wbrew pozorom nie było w XIX wieku.
barbi, czemu piszesz barbi - mąż - wystarczyło by napisać Ken ;)
XIX wiek ? Czasem mam wrażenie, że Ty mentalnie w Austro - węgrzech jesteś :lol2:
Konkurs na co ? Jaka jest nagroda, bo walę wolontariat - też chcę coś z tego mieć ;)
barbe-cue
29-11-2012, 23:36
barbi, czemu piszesz barbi - mąż - wystarczyło by napisać Ken ;)
No daj spokój, Ken jest mało męski. Widziałaś kiedyś gołego Kena? No to wiesz, o co cho...
Z mego męża taki Ken, jak ze mnie Barbi.
XIX wiek ? Czasem mam wrażenie, że Ty mentalnie w Austro - węgrzech jesteś :lol2:
Ta zniewaga krwi wymaga.
Że niby brzuch piwny mam?
Konkurs na co ? Jaka jest nagroda, bo walę wolontariat - też chcę coś z tego mieć ;)
No na morał opowieści o rękodzielnictwie w moim wydaniu, czyli o obszywaniu poszetki. Konkurs durnowaty, ale kto mi zabroni? W nagrodę talon na ferrari.
Może i Ken jest mało męski ale Twojego Kena nie widziałam wcale ! - zwłaszcza wyzwolonego...... Dawaj foty - komisja obiektywnie oceni :D
O brzuchu to Ty powiedziałaś... Ja skłaniałam się raczej ku wąsom Franciszka Józefa ;)
Ferrari eeeeeeeeeeeeee tam - Ja wolę hmmmmm - 6 kur zielononóżek i i 1 koguta zielononóżka.... Taniej niż ferrari, drożej niż kaszanka.
Teraz piekę ale rano u MNIE - będzie morał ok ?
:hug:fajnie Was poczytać:yes::D
no fajnie, szczególnie w pracy jak dookoła same procedury:P
Chciałam zgłosić pierwszą pracę konkursową - złożona w marzenniku !
Jadą kury jadą ? Nie mam też koguta !
sorki Anula za zaśmiecanie :)
Narendil, mam pytanie piekarnikowe. Czy w twoim piekarniku szybka pozwala zajrzeć, co jest w środku bez otwierania? Wczoraj wpadła mi w oko linia Ora tej firmy i dzisiaj przeżyłam spore rozczarowanie, kiedy zobaczyłam, że piekarnik ma pokrywę z lacobelu. Jak oni sobie wyobrażają zaglądanie do chlebka albo innych wypieków? I czy dobrze pamiętam, że w Twojej serii nie ma mikrofali?
Aniu a ja jeszcze wkleję - tak w nawiązaniu do Twojego Lego ;)
http://noshit.pl/DIR-2012.11.29/fnp-8.jpg
Natalia Stanko
02-12-2012, 15:43
Pozdrawiam:bye:, pojemniczki są przepiękne, można już zamawiać?:lol2:
..może stół ???
http://img88.imageshack.us/img88/7999/stolkonferencyjny1.jpg
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kuUcVmJbQqI
narendil
03-12-2012, 10:30
Strrrrasznie czasochłonne, potwierdzam. Ostatnio chciałam Barbe-mężowi zanabyć poszetkę (taką chusteczkę wkładaną do górnej kieszonki garnituru). (...) ale chyba z niejaką ulgą przyjął, że to pierwsza i ostatnia poszetka obszyta memi ręcami.
Hmm, w tym tygodniu zasiadam do przerabiania zasłon do sypialni.
Jako, że maszyny do szycia się nie dorobiłam, to szykuje się ręczna dłubanina.
Myślisz, że mój mąż też załka z ulgą :rotfl:
W końcu zasłony, na jego wyraźne życzenie.
A może na wszystkich strzałkach domaluj groty na drugim końcu - będziesz miała dwukierunkowe, symetryczne!
Zaraz, zaraz, jak to było?
Apage satanas :rotfl:
Myślisz, że o tym nie myślałam?
Ale mąż jakoś tak znacząco popatrzył...
I w tym spojrzeniu zobaczyłam takie białe kaftaniki, że postanowiłam być twarda i zamykać oczy przy wchodzeniu do kuchni ;)
uwaga, cedzę przez zęby:
nie-na-wi-dzę-cię
Teraz ja będę ą-ę i udam, że nie widziałam :P
narendil
03-12-2012, 10:32
Wariatka!!!:D:D
Kto? Ja?
Niemożliwe :rotfl:
Pozdrawiam:bye:, pojemniczki są przepiękne, można już zamawiać?:lol2:
:P
Aniu a ja jeszcze wkleję - tak w nawiązaniu do Twojego Lego ;)
Super!
..może stół ???
Kochana, chcesz mnie wykończyć?
Najpierw pół roku bym rozrysowywała idealne rozmieszczenie, a potem kilka miesięcy bym to składała ;)
narendil
03-12-2012, 10:35
Skończyliśmy w weekend z mężem betonowe drzwi do wnęki w betonowym kibelku :lol2:
Miały się nie wyróżniać.
Zamknięte:
https://lh4.googleusercontent.com/-p8tEznPEB4U/ULx9tB2_lJI/AAAAAAAAEf0/klicOpA-Qmk/s512/wc2.JPG
Otwarte:
https://lh6.googleusercontent.com/-uSMMQj2CzB0/ULx9tC6RtKI/AAAAAAAAEfs/Q04lu6H84SA/s512/wc3.JPG
Połączenie drzwi i ściany:
https://lh5.googleusercontent.com/-hY3e28uYKaI/ULx9tClMDpI/AAAAAAAAEfw/nbQgL1mtr1Y/s640/wc4.JPG
Cierpliwego mam męża!
narendil
03-12-2012, 10:36
Quiz.
Jakie dać listwy przypodłogowe do kibelka?
Na podłodze szary gres, z takich ciemniejszych.
Na ścianach beton.
Drzwi i opaski białe.
https://lh6.googleusercontent.com/-2IcBn02690Q/ULx9t-sKaFI/AAAAAAAAEf8/-QpH0u5sWOY/s640/wc5.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-rhh1k8X5QrI/ULx9ueIetMI/AAAAAAAAEgM/T_G8L62N6NY/s640/wc6.JPG
narendil
03-12-2012, 10:38
I zaczynamy przerabiać łóżko.
Jakiej wysokości powinien być zagłówek w stosunku do materaca? Tak, żeby wygodnie się siedziało.
I jak przymocować tapicerowany zagłówek do nietapicerowanego łóżka?
Ma może ktoś jakieś zdjęcia takich łóżek?
Bo ja głównie same tapicerowane znalazłam.
Aniu jak dla mnie listwy białe:p fajny ten beton!
Aniu listwy dla mnie raczej białe...
Jeżeli chodzi o wysokość zagłówka, to do wygodnego siedzenie wystarczy Ci metrowy- chyba, ze dla efektów wizualnych chcesz dać wyższy.
Jeżeli chodzi o montaż- to powinnaś potraktować to śrubami- nie ma znaczenie, że łóżko nie jest tapicerowane, bo w tapicerowanym pod materiałem jest też drewno. U nas tak to się właśnie odbyło.:wiggle:
Miłego tygodnia:hug:
Skończyliśmy w weekend z mężem betonowe drzwi do wnęki w betonowym kibelku
Miały się nie wyróżniać.
I cel został osiągnięty... patrzę na te fotki, kręcę monitorem i za nic nie mogę rozróżnić co jest co :lol2:
Też głosuje za białymi listwami :)
A zagłówek nie lepiej mocować do ściany? Ale ja się nie znam, zagłówka nie mam ;)
Głosik na białe listwy zostawiam i ściski wieczorne :hug:
Drop_Inn
03-12-2012, 17:59
Białe, białe... :yes:
Natalia Stanko
03-12-2012, 18:16
bielusienkie...:bye:
Hej Aniu,
beton położony tak, ze nie wiedziałam długo co jest ścianą, a co wnęką
jo tyż za białymi listwami głosuję, ewentualnie cokoliki z płytek podłogowych ;)
:bye:
barbe-cue
03-12-2012, 18:59
Listwy dałabym białe, takie jak opaski drzwiowe.
Na PotteryBarn podpatrzyłam ichnie zagłówki. Do łóżek z drewnianą ramą dają takie na nóżkach:
http://ab.weimgs.com/weimgs/ab/images/wcm/products/201225/0021/img84b.jpg
i w całości wygląda to tak:
http://ab.weimgs.com/weimgs/ab/images/wcm/products/201238/0032/img25b.jpg
http://ab.weimgs.com/weimgs/ab/images/wcm/products/201234/0010/img7b.jpg
Zagłówek dałabym taki ze 40-50 cm od poziomu materaca, żeby było wygodnie się oprzeć. Gdzieś tam widziałam też fajny pomysł z relingiem powieszonym na ścianie nad łóżkiem, a na relingu pikowane poduchy wiszące na tym relingu za troczki.
narendil
03-12-2012, 20:38
Czyli wszystkie są za białymi listwami ;)
A już myślałam, że mi się upiecze jedno malowanie. Bo mam dostęp do niedrogich szarych :lol2:
Ale sama ich nie czułam.
Ironią jest to, że listwy dostanie jako pierwsze pomieszczenie, które jest najmniej wykończone :lol2:
Ala jak postawię kibelek, to potem mąż mi się nie zmieści, co by listwy przyczepić.
narendil
03-12-2012, 20:47
Jeżeli chodzi o wysokość zagłówka, to do wygodnego siedzenie wystarczy Ci metrowy- chyba, ze dla efektów wizualnych chcesz dać wyższy.
No właśnie, nie chcę za wysokiego, bo na ścianie ma być szablonik ;) Kiedyś :rolleyes:
I boję się, że duży zagłówek i szablon, to będzie za dużo dobrego.
Jeżeli chodzi o montaż- to powinnaś potraktować to śrubami- nie ma znaczenie, że łóżko nie jest tapicerowane, bo w tapicerowanym pod materiałem jest też drewno. U nas tak to się właśnie odbyło.:wiggle:
Dzięki!
Tylko bardziej mi się rozchodzi o to, jak ma być wykończony ten zagłówek.
Bo jeśli będzie tapicerowany do końca, to jakoś średnio widzę przykręcanie go przez gąbkę.
Czy tapicerować do wysokości bocznych ścianek łóżka i niech ewentualnie trochę na materac zachodzi?
Czy ja się zrozumiale wyrażam?
Bo sama mam wątpliwości :rolleyes:
Na PotteryBarn podpatrzyłam ichnie zagłówki. Do łóżek z drewnianą ramą dają takie na nóżkach:
http://ab.weimgs.com/weimgs/ab/images/wcm/products/201225/0021/img84b.jpg
i w całości wygląda to tak:
http://ab.weimgs.com/weimgs/ab/images/wcm/products/201238/0032/img25b.jpg
O, czegoś podobnego szukałam.
Z tym, że u mnie zamiast nóg będą pełne deski.
No i jak wtedy to zgrać z grubością tapicerowania?
No nic, i tak najpierw się zrobi skrzynię i szuflady.
Do tego czasu coś na pewno wykombinuję.
Tylko męża mi ciut szkoda :rotfl:
A nie, nie szkoda. Zasłonki będzie miał :P
Gdzieś tam widziałam też fajny pomysł z relingiem powieszonym na ścianie nad łóżkiem, a na relingu pikowane poduchy wiszące na tym relingu za troczki.
Ten patent będzie u Jakuba. Nawet fajne relingi już znalazłam.
Tylko kupowanie gotowych poduch to szybki sposób na bankructwo :rolleyes:
Potrzebuję jedynie dziesięciu ;)
Przepraszam , że przeszkadzam ale Ja bym zrobiła różowe i w kratkę i z czarnymi krawędziami :rolleyes:
Co do wysokości zagłówka.... to chyba zależy od siedzących w tym łóżku , nie ? Z tego co pisałaś, wiem, że Twój małżonek jest : wredny, głupi, leniwy. uparty, brzydki, apodyktyczny, zblazowany, marudny, wycofany iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii wysoki. ;)
Posadź go na podłodze z nóżkami wyciągniętymi przed się i zmierz mu kadłub od kości ogonowej do czubka głowy.
Mój mąż, gdy kupuje mi staniki, mierzy miski wkładając je sobie na głowę. Wpadła cała głowa - dobry, buja się na czubku głowy i jakoś tak nie wygodnie - za mały. Trzeba upraszczać pewne czynności........................
barbe-cue
03-12-2012, 21:10
Tylko kupowanie gotowych poduch to szybki sposób na bankructwo :rolleyes:
Potrzebuję jedynie dziesięciu ;)
A te u Józka (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.jysk.pl%2F210% 2F211%2Fag%2Fcatalog%2F) to drogawe, czy nie? Cena za cztery.
A może zrób jedną dużą poduchę-oparcie, np. z kołderki dziecięcej (choćby z ikea) w jakimś fajnym, przepikowanym opakowaniu?
Coś w ten deseń:
http://3.bp.blogspot.com/-5g5rZeuyTPs/Tbde_j1sBhI/AAAAAAAAA7Q/2HXCPgghbKc/s1600/Padded-Headboard-bhg.jpg
narendil
03-12-2012, 21:20
A te u Józka (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.jysk.pl%2F210% 2F211%2Fag%2Fcatalog%2F) to drogawe, czy nie? Cena za cztery.
Drogawe to nie, ale wzorniczo mi nie leżą ;)
Wymyśliłam sobie dwa rzędu poduch, w każdym rzędzie po pięć ułożonych w jano szarą - ciemno szarą - czerwoną kratkę.
A, bo u Jakuba łóżko stoi dłuższym bokiem do ściany.
A może zrób jedną dużą poduchę-oparcie, np. z kołderki dziecięcej (choćby z ikea) w jakimś fajnym, przepikowanym opakowaniu?
Niee :no:
Ma być w kratkę :lol2:
Nie dam rady się odczepić od pomysłu.
Tylko maszyny do szycia mi brak.
narendil
03-12-2012, 21:22
Przepraszam , że przeszkadzam ale Ja bym zrobiła różowe i w kratkę i z czarnymi krawędziami :rolleyes:
:P
Co do wysokości zagłówka.... to chyba zależy od siedzących w tym łóżku , nie ? Z tego co pisałaś, wiem, że Twój małżonek jest : wredny, głupi, leniwy. uparty, brzydki, apodyktyczny, zblazowany, marudny, wycofany iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii wysoki. ;)
Poza wymienionymi zaletami ;) mój mąż ma zagłówek w poważaniu :P
On nie czyta w łóżku.
Jestem na tyle bezczelna, że za wcześnie się kładę spać ;)
1976pinacolada
03-12-2012, 21:46
Aniu - witam sie :hug: i zmykam :bye:
Aniu, a czy ty ten zagłówek sama będzie robić i przykręcać?:o:o
Czy tylko o ten montaż pytałaś z czystej ciekawości:lol2:
Szare listwy tez by pasowały:yes:
Dobrej nocki:hug:
narendil
04-12-2012, 06:26
Aniu - witam sie :hug: i zmykam :bye:
A dzień dobry :hug:
narendil
04-12-2012, 06:28
Aniu, a czy ty ten zagłówek sama będzie robić i przykręcać?:o:o
Czy tylko o ten montaż pytałaś z czystej ciekawości:lol2:
Sama, sama.
Jak już znajdę idealny materiał, idealne pikowanie :lol2:
Nie raz, nie dwa pomęczę Was jeszcze.
narendil
04-12-2012, 07:08
Piszę list do św. Mikołaja :lol2:
Chcę maszynę do szycia.
Dobrą, niedrogą.
Wiem, że takowe istnieją. I to nie tylko w Erze ;)
Podpowiedzcie coś Świętemu :)
PS. Wczoraj w rozmowie z siostrą wypłynął temat prezentów.
No i się dowiedziałam, że rodzice chcą nam kupić patelnię grillową :eek:
Powiedziałam siostrze, że wolelibyśmy maszynę do szycia (liczba mnoga zamierzona).
Ale, dla spokoju sumienia, po powrocie do domu zapytałam męża: Kochanie, wolisz na gwiazdkę patelnię grillową, czy maszynę do szycia?
Zgadnijcie co odpowiedział małżonek?
Oczywiście, że maszynę, kochana żono. :lol2:
Chyba mu wiertarkę kupię. W ramach wdzięczności :rotfl:
Aniu :lol:
Dzień dobry mówię i do kartonów uciekam ;)
:hug:
Aniu, ja przyszła na casting :rolleyes: białe listwy mi się widzą:rolleyes:
Chcę maszynę do szycia.
Dobrą, niedrogą.
Wiem, że takowe istnieją. I to nie tylko w Erze ;)
Podpowiedzcie coś Świętemu :)
PS. Wczoraj w rozmowie z siostrą wypłynął temat prezentów.
No i się dowiedziałam, że rodzice chcą nam kupić patelnię grillową :eek:
Powiedziałam siostrze, że wolelibyśmy maszynę do szycia (liczba mnoga zamierzona).
Ale, dla spokoju sumienia, po powrocie do domu zapytałam męża: Kochanie, wolisz na gwiazdkę patelnię grillową, czy maszynę do szycia?
Zgadnijcie co odpowiedział małżonek?
Oczywiście, że maszynę, kochana żono. :lol2:
Chyba mu wiertarkę kupię. W ramach wdzięczności :rotfl:
Ooo maszyna do szycia fajna rzecz, mnie luby kupił lat ileś temu, chyba na urodziny, nie pamiętam, w każdym razie kupił bym mu mogła suwaki w spodniach wymieniać:evil:
u mnie w rodzinie to prawie każda ma maszynę,
tylko juz nie kazda umie szyć :rotfl: ja umiem :P
Aniu polecam maszyny singer lub nasze łucznik, takie tanie co sprzedają gdzieś tam po kilkadziesiąt zł to złamanego grosza nie warte:no:
Aniu, nie wiem o co chodzi z betonowymi drzwiczkami = wyszły.
Listwy w łazience zrobiłabym w kolorze podłogi, bo sama mam w łazience białe i tylko tam tak się strasznie brudzą, nie wiem czy z wysokiej wilgotności czy co? Grafitowe też się będą brudzić wiem, ale na białym wszystko widać :).
Ja tak jak wszystkie - BIAŁE:)
Aniu podobno w Lidlu sa fajne i w fajnej cenie - ok 300zl. nie pamietam ktora z Forumek ja polecała. ja sie na nia bede czaic tylko musze zaczekac do 15 grudnia bo wtedy u nas Lidla otwierają;)
Na maszynie z Lidla szyje nasza Kasia_sw i ja :) obie jesteśmy ZADOWOLONE :) a teraz jakieś ładniejsze się pojawiły ale tej samej firmy
Ja polecam z czystym sumieniem (miałam też nowego Łucznika za tą cenę - nadawał się na złom )
barbe-cue
04-12-2012, 20:08
Piszę list do św. Mikołaja :lol2:
Chcę maszynę do szycia.
Dobrą, niedrogą.
Czy ja już mówiłam o swojej maszynie? Nie? No to było tak:
W moim domu maszyna była zawsze. Kiedyś, kiedyś taka singeropodobna (ale nie singer), na pedał. Potem tata przerobił ją na elektryczną. Działa i jest używana do dzisiaj. Uszyłam na niej milion sukienek dla lalek, parę toreb, mnóstwo ciuchów dla siebie. Podłożonych spódnic, spodni i zasłon nie zliczę. Kiedy wyjechałam na studia, każda wizyta u rodziców wyglądała tak, że przyjeżdżałam, witałam się z rodzicami, po czym zasiadałam do maszyny, a po dwóch dniach wstawałam, żegnałam się z rodzicami i wracałam do Warszawy. Przez całe studia i parę lat po ich skończeniu chodziłam wyłącznie w sukienkach własnej produkcji (spodni - kupnych - miałam jedną parę, tak na wszelki wypadek). No i przez lata marudziłam mężowi, że ja chcę maszynę, i chcę ją mieć już. Bo jakbym miała swoją maszynę, to szyłabym sobie i szyła, że ho ho! W końcu kupiliśmy jakąś wypasioną husquarnę z tysiącem ściegów i różnymi bajerami. I wiecie co? Od tego czasu nie uszyłam sobie ani jednego ubrania. No jakoś tak się ułożyło, że po prostu nie mam czasu. Czasem przeszywam na niej jakieś drobiazgi, kiedy akurat nie chce mi się szyć w ręku. Oczywiście przy każdej mojej kolejnej zachciance pada obowiązkowo "pewnie będzie jak z maszyną - kupisz i postawisz w kąt" :P. Zatem, Aniu, uważaj czego sobie życzysz, bo jeszcze się spełni ;).
Natalia Stanko
04-12-2012, 20:12
pozdrawiam kochaną koleżankę wieczorową porą:bye:
maszyna do szycia dobra rzecz :yes:
Vesi uśmiałam się z tych suwaków:D
Dobry wieczór :)
Mąż bardzo dobrze ułożony :lol2:
A jak ten święty będzie szedł z maszyną do Ciebie, to i do mnie mógłby wpaść po drodze :rolleyes:
narendil
04-12-2012, 21:28
Na maszynie z Lidla szyje nasza Kasia_sw i ja :) obie jesteśmy ZADOWOLONE :) a teraz jakieś ładniejsze się pojawiły ale tej samej firmy
Ja polecam z czystym sumieniem (miałam też nowego Łucznika za tą cenę - nadawał się na złom )
A one są w ciągłej sprzedaży?
Kurczę, u nas zakupy robi mąż, a on na maszyny nawet nie spojrzy ;)
Muszę się sama do Lidla wybrać.
dzisiaj widziałam jakąś gazetkę w lidlu w witrynce ...i była maszyna..tylko nie wiem za ile :bash:
edit: jest w gazetce za 379złz
narendil
04-12-2012, 21:32
Zatem, Aniu, uważaj czego sobie życzysz, bo jeszcze się spełni ;).
No, ja tej maszyny sobie bardzo życzę :lol2:
Ubrań szyć nie mam zamiaru, ale wiele innych rzeczy się znajdzie. Chociażby te zamki do spodni męża. Nie wiem jak on to robi, że mu non stop się psują :mad:
Ja mam do perfekcji opanowane szycie ręczne. Ale to zajmuje tyle czasu...
A sześć metrów bieżących welurowych zasłon razy dwa (bo góra i dół) to chyba bym do przyszłego Bożego Narodzenia obrabiała :P
heloł...
Aniu, dostałaś priva ?
A one są w ciągłej sprzedaży?
Kurczę, u nas zakupy robi mąż, a on na maszyny nawet nie spojrzy ;)
Muszę się sama do Lidla wybrać.
nooooo właśnie znowu jest w gazetce, pojawia się co jakiś czas... widzę że zmieniła szatę ale to ta sama firma którą mam ja :)
tu fajny opis tego poprzedniego modelu http://www.marchewkowa.pl/2011/03/ohhh-sewing-machine-part-2-maszyna-do.html
narendil
04-12-2012, 22:03
Mąż bardzo dobrze ułożony :lol2:
Trening czyni mistrza :lol2:
A jak ten święty będzie szedł z maszyną do Ciebie, to i do mnie mógłby wpaść po drodze :rolleyes:
Hmmm, a obiecasz, że nie zabierzesz dwóch maszyn?
:rotfl:
narendil
04-12-2012, 22:03
Aniu, dostałaś priva ?
Aniu, dostałaś odpowiedź?
narendil
04-12-2012, 22:04
dzisiaj widziałam jakąś gazetkę w lidlu w witrynce ...i była maszyna..tylko nie wiem za ile :bash:
edit: jest w gazetce za 379złz
nooooo właśnie znowu jest w gazetce, pojawia się co jakiś czas... widzę że zmieniła szatę ale to ta sama firma którą mam ja :)
tu fajny opis tego poprzedniego modelu http://www.marchewkowa.pl/2011/03/ohhh-sewing-machine-part-2-maszyna-do.html
Dzięki!
Jutro się wczytam, bo dziś to już jakoś mi sił brakuje.
I powiadamiam Mikołaja :lol2:
Hmmm, a czy z Mikołajem można zrobić zrzutkę?
Boję się, że się w głowę postuka a ja przyrządzę zasłony na patelni grillowej :rotfl:
Hmmm, a czy z Mikołajem można zrobić zrzutkę?
Boję się, że się w głowę postuka a ja przyrządzę zasłony na patelni grillowej :rotfl:
http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/smileys/mini-graphics-smileys-751575.gif
http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/smileys/mini-graphics-smileys-751575.gif
:lol2::lol2:
Aniu załatwiaj maszynę, patelnia poczeka;)
też macie problem...
Powiedz rodzicom, że znalazłaś zajefajne patelnie w takim jednym sklepie co to on i gary ma i maszyny do szycia. Przekonaj rodziców, że patelnia poniżej 300 zł to badziew i przypomnij im , żeby koniecznie zabrali ze sobą rachunek. Po świętach, z rachunkiem w dłoni i szatańskim uśmiechem na twarzy, udasz się do tego sklepu i wymienisz patelnie na maszynę. No bo kupiłaś komuś w prezencie, ale okazało się, że prezent nie trafiony lub monolog o tym jak to nie znosisz smażyć naleśników i z pewnością jakaś szowinistyczna świnia w tym sklepie doradziła taki zakup rodzicom lub scenka o zabarwieniu dramatycznym o tym, jak mąż Cię tą patelnią potraktuje za to, że za droga a on dostał tylko skarpetki....... opcji jest wiele.
Gdy po świętach, rodzice zaproszą się na grillowaną karkóweczkę, powiesz, że nie macie gazu.....
pepejeans
05-12-2012, 07:42
w Aldi ma byc SInger
http://www.aldi.pl/aldi_od_srody_0512_5_364.html
ho ho ho http://1.1.1.2/bmi/www.emotka.pl/emotikony/zima/110.gif
aniu pozwolę sobie ogłosic u Ciebie akcję ok ? Mam nadzieję, że mnie nie zatłuczesz. Szepnij tylko słówko, a usunę ....
DZIEWCZYNKI - JEST AKCJA !!!
http://tablica.pl/nakarm-psa/
aniu... przyszło ? dostałas ? masz ? jest?...... przebieram nogami...
narendil
08-12-2012, 05:51
aniu... przyszło ? dostałas ? masz ? jest?...... przebieram nogami...
Doszło :)
Wczoraj wieczorem przywiozłam od rodziców.
Dzięki!
1976pinacolada
08-12-2012, 08:30
Pokazałabyś coś :mad:
Przeca chyba cos się dzieje, nie? ;)
:hug:
pina.... ORMO czuwa, co ? :)
Aniu.. odpowiedziałam u siebie ......
czekam na foty ....
narendil
08-12-2012, 19:50
Pokazałabyś coś :mad:
Przeca chyba cos się dzieje, nie? ;)
:hug:
No właśnie się nie dzieje :(
Mam taki zapieprz w pracy, że na mieszkanie czasu brakuje.
Dzisiaj powiesiliśmy linki, ale jak pomyślę o podwijaniu zasłon, to słabo mi się robi.
A opcja leżących na podłodze u nas ni wchodzi w grę. Kot i Jakub zasłonom pożyć długo by nie dali.
A, i chcieliśmy dzisiaj zacząć robić łóżko.
I figa :P
Nie udało się kupić materiałów.
Odroczone o tydzień :(
Ale...
Z pewnego źródła wiem, że Mikołaj zaaprobował pomysł maszyny do szycia :lol2:
Tylko muszę ją w imieniu pomocnicy Mikołaja zakupić.
aniu.... jak by trzeba było jeszcze coś, to wal jak w dym !!! Ok ? Dzięki akcji wyrwałam się z domu, ciut rozerwałam i....... załamałam :cry:
Też bym tak chciała wydawać kaskę, dobierać , mierzyć, planować.....
A czy dopuszczasz do siebie myśl o maszynie używanej ?
barbe-cue
08-12-2012, 21:51
Mam taki zapieprz w pracy, że na mieszkanie czasu brakuje.
Nie mów, że grant składacie? U nas wszyscy powariowali i latają jakby dopadła ich paskudna diarrhea ;).
narendil
08-12-2012, 22:03
Nie mów, że grant składacie? U nas wszyscy powariowali i latają jakby dopadła ich paskudna diarrhea ;).
Nieeee :no:
Moje powody są bardziej prozaiczne. Jeszcze dwa artykuły mi zostały :P
A mój promotor jutro wylatuje na wakacje :bash:
A jak u Ciebie?
barbe-cue
08-12-2012, 22:39
dwukropek czachadymi dwukropek
http://emotikona.pl/gify/pic/17glowa.gif
Ściski niedzielne zostawiam :hug:
Barbi... nie dziwne, że pisanie Ci słabo idzie. Jesli Ty się w ten sposób relaksujesz, zbierasz myśli czy motywujesz to .... ja pierdziu.... Ale musisz miec bałagan na strychu ;)
Halo ! Jest tu kto ? Co tu tak cicho ?
Natalia Stanko
10-12-2012, 20:55
Promotorowi zazdroszczę :lol2:
Ani nie:) nie lubię pisać, a czasami muszę;)
Hej Aniu,
buziaki wieczorne zostawiam:hug:
U mnie też krucho z czasem- zbliża się koniec roku i wszystkie projekty trzeba zamknąć:bash:
W Lidlu ostatnio były jakieś maszyny do szycia- widziałaś?
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-3030659A-E2C69087/lidl_pl/hs.xsl/index_32378.htm
Buziaki:bye:
julianna16
11-12-2012, 23:04
Mam taki zapieprz w pracy, że na mieszkanie czasu brakuje.
Nie mów, że grant składacie? U nas wszyscy powariowali i latają jakby dopadła ich paskudna diarrhea ;).
nie lubię pisać, a czasami muszę;)
U mnie też krucho z czasem- zbliża się koniec roku i wszystkie projekty trzeba zamknąć:bash:
O rany... to brzmi jakbyśmy wszystkie były z jednej branży ;). Tylko, że ja bardzo chciałabym pisać artykuły i zamykać projekty, a tymczasem od roku ogarniam echa KRK, opisy modułów, programy, strategie rozwoju uczelni/wydziału/kierunku i ćwiczę akrobacje przy wdrażaniu systemu jakości kształcenia. Więc mimo produkcji setek stron nie liczy się to do rozwoju naukowego :(.
Aneczko w tym świetle zazdroszczę tego, że możesz pisać i pomnażać swój dorobek naukowy :rolleyes: Nie sądziłam, że coś takiego będę czuła, ale kurcze chciałabym napisać coś "normalnego", na swoje konto, a nie "dla idei" ;).
Barbe-cue bardzo chciałabym Cię jakoś zmotywować, bo parę lat temu miałam podobnie jak Ty... Ogromną niechęć i znajdowanie zajęć zastępczych, dużo ważniejszych od pisania dysertacji ;). Dużo mówi się o nowych zasadach zdobywania stopnia doktora. Ma być trudniej, więc może warto zamknąć sprawę póki można wg "starych zasad"?
Mocno trzymam kciuki za terminy :)
Aniu co to za dołowanie się :mad:.
Głowa do góry!!!!!
Buziaki zostawiam :hug:
narendil
13-12-2012, 11:50
Aneczko w tym świetle zazdroszczę tego, że możesz pisać i pomnażać swój dorobek naukowy :rolleyes: Nie sądziłam, że coś takiego będę czuła, ale kurcze chciałabym napisać coś "normalnego", na swoje konto, a nie "dla idei" ;).
Ewuś, ale nie w takim tempie :(
Przez parę miesięcy z promotorem walczyłam o te publikacje. Można to było zrobić normalnie, bez pośpiechu.
A teraz się nagle obejrzał i wydał rozkaz.
Ja się wywiązałam ze swojej części, a on pojechał na wakacje :P Nie miał czasu wywiązać się ze swojej.
I jeszcze dostałam listę co ma być gotowe po jego powrocie.
Ech, szkoda gadać.
Dobrze, że lubię swoją pracę.
A na swoje konto jeszcze napiszesz :hug:
narendil
13-12-2012, 11:54
Aniu co to za dołowanie się :mad:.
Głowa do góry!!!!!
A jakieś takie.
Nie jest po prostu tak, jak miało być.
Wszędzie niedoróbki, rozwiązania tymczasowe.
Czy ja po to siedziałam kilkanaście miesięcy nad wizkami, dopracowując każdy szczegół?
Ja bardzo źle znoszę, gdy coś idzie niezgodnie z planem. Moim planem.
A tak jest od jakiegoś czasu.
Zrobiłam w niedzielę listę rzeczy do zrobienia. Małych i dużych.
Na chwilę obecną jest 80 pozycji. I rośnie.
Zaglądam do Was i jest tak ślicznie.
A potem patrzę na swoje ściany i nie jest.
Mam ochotę się wyprowadzić.
Mąż ma ochotę mnie udusić :P
Aniu, zdjęcia na forum wszystko przyjmą. Nie każdy pokazuje wszystko :D bo po co chwalić się tym z czego nie jesteśmy zadowoleni? Kochana urządziłaś się tak szybko! Wiele się udało! Ja mieszkam od roku a jestem w dupie w porównaniu :). Nie mam np. jednej rzeczy w domu bez której jest b. cieżko i w ogóle w obecnych czasach ciężko sobie wyobrazić życie bez tego a jednak :) i dajemy radę.
Aniu, zdjęcia na forum wszystko przyjmą. Nie każdy pokazuje wszystko :D bo po co chwalić się tym z czego nie jesteśmy zadowoleni? Kochana urządziłaś się tak szybko! Wiele się udało! Ja mieszkam od roku a jestem w dupie w porównaniu :). Nie mam np. jednej rzeczy w domu bez której jest b. cieżko i w ogóle w obecnych czasach ciężko sobie wyobrazić życie bez tego a jednak :) i dajemy radę.
Święte słowa, proszę księdza !!!
Aniu,głowa do góry :hug::hug:.A to co napisłała Yoka,to święta prawda :yes::yes:
http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063850330294_3QOonk4m_c.jpg
I głowa do góry - święta idą! (już tylko tydzień - uwierzycie!?:jawdrop:)
Drop_Inn
13-12-2012, 14:52
Aniu, urządziłaś się w ekspresowym tempie. Zobacz jak u nas wszystko się ślimaczy, a i tak po przeprowadzce jeszcze wieelu rzeczy nie będzie (w sypialni np. tylko łóżko). Spokojnie, powoli wszystko nabierze takich kształtów jak na wizualkach. No i dłużej będziesz mogła cieszyć się kupowaniem coraz to nowych gadżetów (ja już teraz wiem, że będzie mi tego brakowało) :)
narendil
13-12-2012, 15:17
Aniu, zdjęcia na forum wszystko przyjmą. Nie każdy pokazuje wszystko :D bo po co chwalić się tym z czego nie jesteśmy zadowoleni? Kochana urządziłaś się tak szybko!
Wiem, Aniu.
Ale jakoś mi tak niewyraźnie. Bo coś jednak pokazujecie :)
A ja nawet nie zaczęłam przygotowań do świąt. Jedyne co, to rozdysponowałam, co która mama ma przygotować. Bo Wigilia u nas :)
Bombki, łańcuchy, choinka - to jakaś abstrakcja.
Nie mam np. jednej rzeczy w domu bez której jest b. cieżko i w ogóle w obecnych czasach ciężko sobie wyobrazić życie bez tego a jednak :) i dajemy radę.
Przychodzi mi jedna rzecz do głowy. Taka na p.
Dobrze zgaduję?
:hug:
narendil
13-12-2012, 15:18
Aniu,głowa do góry :hug::hug:
Ta głowa na tyle na głowie, że strasznie ciężka się zrobiła ;)
narendil
13-12-2012, 15:19
http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063850330294_3QOonk4m_c.jpg
:hug:
Chyba to sobie wydrukuję :lol2:
I głowa do góry - święta idą! (już tylko tydzień - uwierzycie!?:jawdrop:)
Nie, bo w czarnej d.pie z przygotowaniami jestem :P
Może koniec świata mnie uratuje?
Nie, nie!
Wróóóóć!
Bo Mikołaj maszynę w Lidlu kupił :lol2:
Ale konserwatywny jest i nie chce wcześniej dać :P
narendil
13-12-2012, 15:21
Aniu, urządziłaś się w ekspresowym tempie. Zobacz jak u nas wszystko się ślimaczy, a i tak po przeprowadzce jeszcze wieelu rzeczy nie będzie (w sypialni np. tylko łóżko). Spokojnie, powoli wszystko nabierze takich kształtów jak na wizualkach. No i dłużej będziesz mogła cieszyć się kupowaniem coraz to nowych gadżetów (ja już teraz wiem, że będzie mi tego brakowało) :)
Dropku, niby wiem. Ale ja nie zakładałam spowolnienia tempa. I to mnie chyba najbardziej wnerwia.
Niedobrze :) napiszę Ci pw :D.
Ach, no i ja nic nie pokazuję bo nie mam co. Pufy przy ławie z gąbki tapicerskiej mam pokazywać? :rotfl:.
Nie mogę czytać tego jęczenia !!!
Tak tu płaczesz, że wszyscy coś pokazują...... no dobra! Jeśli też Ci "coś" pokaże to się uspokoisz ?
http://emotikona.pl/emotikony/pic/cycki.gif
Sprytny ten Twój Mikołaj :lol2:
Aniu jeszcze trochę brakuje do ideału z wizek - ale wszystko jest do zrobienia, wszystko dokończysz, wszystko dopracujesz.......
Potrzeba czasu i dlatego powinnaś troszkę odpuścić, wyluzować i cieszyć małymi rzeczami i tym czego już dokonaliście.
A efekty uwierz mi już są widoczne i piorunujące :lol:
Małymi kroczkami dojdziecie do tego co tak długo dojrzewało w Twojej głowie i było przelewane na wizki.
Wiem że pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, ale dasz radę bo silna babka z Ciebie :hug:
Może nadchodzące Święta potęgują te uczucia które Tobą targają?nawał pracy też nie pomaga :(
Także ten pesymizm jest chwilowy :yes: zaraz wróci Twój zapał do działania :)
Ślę pozytywne fluidy które i ja w sobie próbuję pomnożyć żeby w moim niedokończonym domu stworzyć kawałek nastroju świątecznego i tego normalnego domowego żeby móc zamieszkać z moimi chłopakami :)
Buziaki :hug:
Nie mogę czytać tego jęczenia !!!
Tak tu płaczesz, że wszyscy coś pokazują...... no dobra! Jeśli też Ci "coś" pokaże to się uspokoisz ?
http://emotikona.pl/emotikony/pic/cycki.gif
:rotfl:
rozkręcasz się z emotkami :lol2:
narendil
13-12-2012, 15:58
Nie mogę czytać tego jęczenia !!!
Tak tu płaczesz, że wszyscy coś pokazują...... no dobra! Jeśli też Ci "coś" pokaże to się uspokoisz ?
http://emotikona.pl/emotikony/pic/cycki.gif
Nie! Bo mam maaaałeeee :cry:
:rotfl:
PS. Już nie jęczę :P Mąż pojechał właśnie po płyty na łóżko.
no widzisz ! Masz dobrego chłopa. Wiesz, że to tak na pocieszenie OD NIEGO DLA CIEBIE ?
A jesli byłabyś dla niego "łaskawsza" to byś miała:
i płyty
i łóżko
i poduszki
i.... ogrodnika, sprzataczkę, bonę dla Kuby, panią do towarzystwa i apartament nad oceanem !
Powinnaś brać korepetycje z dyplomacji np. u mnie ;)
narendil
13-12-2012, 16:10
Ania, jak się ociepli, to przyjadę :lol2:
I pójdziemy na spacer po IKEA ;) Razem raźniej się dołować
a Ja proponuję wybrać się na zakupy - po staniki !!!
Ty będziesz wyła, że odsyłają Cie do smyka a Ja, że każą mi szukać w GS - ie ;)
Urzekł mnie Twój głos - niski, ciepły, serdeczny.... zupełnie nie spodziewałam się takiej barwy.... ale to przez zdjęcia :P
narendil
13-12-2012, 21:53
a Ja proponuję wybrać się na zakupy - po staniki !!!
O nie, nie.
Nie wiesz co się dzieje, kiedy muszę sobie jakąś szmatę kupić.
Istny armagedon :rotfl:
Urzekł mnie Twój głos - niski, ciepły, serdeczny.... zupełnie nie spodziewałam się takiej barwy.... ale to przez zdjęcia :P
No popatrz. Nie pierwsza mi to mówisz.
To jaki powinnam mieć głos?
narendil
13-12-2012, 21:55
Odhaczyłam jedną pozycję z listy :lol2:
W końcu wyrównałam poziom biurka i regału.
Mała rzecz a cieszy :lol2:
Mąż zakupił płyty na łóżko.
Jakub na weekend do babci, ja do pędzla a mąż do wkrętarki.
Ale fajnie :yes:
a co masz na tej liście jeszcze...cio ???
narendil
13-12-2012, 22:01
a co masz na tej liście jeszcze...cio ???
O matko! ivy, zapytaj lepiej, czego nie mam.
Tam jest chyba wszystko.
Listwy przypodłogowe, drzwi, fototapeta, dywanik łazienkowy, pierdyliard obrazków, zagłówek z poduszek dla Jakuba, podstawka pod komputer, drzwiczki szafek kuchennych, malowanie ściany w kuchni, łóżko, suszarka, oświetlenie, rolety rzymskie, malowanie korpusów szafek kuchennych, regał na książki, dywaniki do sypialni, syfon w łazience.
Wyliczać dalej? :lol2:
1976pinacolada
13-12-2012, 22:02
Mąż zakupił płyty na łóżko.Jakub na weekend do babci, ja do pędzla a mąż do wkrętarki.
Ale fajnie :yes:
kurcze , sex mi z tego wychodzi :rotfl:
ale fajnie :wave:
buziaki zostawiam :hug:
kurcze , sex mi z tego wychodzi :rotfl:
ale fajnie :wave:
buziaki zostawiam :hug:
:rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:: rotfl:
kurcze , sex mi z tego wychodzi :rotfl:
ale fajnie :wave:
buziaki zostawiam :hug:
No wiesz ?!
Nawet Ja nie miałam takich skojarzeń...;)
narendil
13-12-2012, 22:09
kurcze , sex mi z tego wychodzi :rotfl:
O ile mogę z seksem połączyć łóżko i brak Jakuba, to pędzla ni cholery :P
Proszę mnie doedukować.
Anula.... armagedon ? Tyż tak mam - nic mi się nie podoba...i nie ma mojego rozmiaru. Jedynie C&A mnie ratuje, ale oni robia takie fasony i korzystają z takich materiałów jak dla starych pudernic.
Nie znoszę wzorków. Dopuszczam kratkę lub paski, ewentualnie bardzo delikatna łączkę - oj to musi być coś, coś wyjątkowego.
Nie znosze kolorów. Dopuszczam tylko kilka: czarny, szary i jeszcze raz szary, biały, kombinacje tych kolorów i bardzo rzadko brąz....
O ile mogę z seksem połączyć łóżko i brak Jakuba, to pędzla ni cholery :P
Proszę mnie doedukować.
Aniu... co ty pierniczysz ! U mnie w Marzenniku połączyłyśmy z seksem - drabinę....Z pędzlem masz problem ? Litości!
Czy Ty wiesz co można zrobić pędzlem !!!!
Pina dawaj jej wskazówki, tylko może na priv...
narendil
13-12-2012, 22:13
Anula.... armagedon ? Tyż tak mam - nic mi się nie podoba...i nie ma mojego rozmiaru.
Moich tyż nie ma. Jakaś niewymiarowa jestem.
No bo to, że nic mi się nie podoba, to inna historia.
Nie znosze kolorów. Dopuszczam tylko kilka: czarny, szary i jeszcze raz szary, biały, kombinacje tych kolorów i bardzo rzadko brąz....
O, to odejmij szary, biały i brązowy - zostanie Ci mój zestaw kolorystyczny.
To do klasztoru wstąp. Tam to Ci takie wdzianko wyszykują i to na wymiar, że hej !
A co to za cyckowo-seksiarskie pogaduchy?:o:lol2::lol2:
Aniu główka do góry- nawet jak z czymś na Święta nie zdążysz, to świat się od tego nie zawali:no:
Wszystko się ułoży zobaczysz:hug:
A co to za cyckowo-seksiarskie pogaduchy?:o:lol2::lol2:
Aniu główka do góry- nawet jak z czymś na Święta nie zdążysz, to świat się od tego nie zawali:no:
Wszystko się ułoży zobaczysz:hug:
Ooo właśnie, to sobie zawsze powtarzam, bo ja jeszcze nigdy nie zdążyłam z tym co planowałam na święta:lol2:
zawsze coś musiało jednak być nie zrobione ;)
1976pinacolada
14-12-2012, 06:48
Aniu... co ty pierniczysz ! U mnie w Marzenniku połączyłyśmy z seksem - drabinę....Z pędzlem masz problem ? Litości!
Czy Ty wiesz co można zrobić pędzlem !!!!
Pina dawaj jej wskazówki, tylko może na priv...
nie mam czasu na kurtuazję.
Aniu, pedzlem mozna malować (na/w)tryskowo :rotfl: Na BIAŁO ;) :lol2:
Ps. buziaki zostawiam dwukropek kiss dwukropek :P
Karolina i Artur :P
14-12-2012, 07:31
Cześć narendil widzę,ze rozmowy płynnie przechodza od lekkiego doła i rezygnacji do głoych biustów, więc chyba nie jest tak źle :lol2:
Kochana dołki normalna sprawa :yes: wiesz ja jak jestem w dołku, to po chwili zaczynam sie cieszyć, bo przecież jak jest dołek to zaraz będzie górka :rolleyes: czyli jest sie na chwilkę przed czymś zajeb...m :D
Głowa do góry, nadchodzi górka :lol2:
Pozdrawiam serdecznie :hug:
narendil
14-12-2012, 08:02
To do klasztoru wstąp. Tam to Ci takie wdzianko wyszykują i to na wymiar, że hej !
:P
Ot wymyśliła.
A co to za cyckowo-seksiarskie pogaduchy?:o:lol2::lol2:
Aniu główka do góry- nawet jak z czymś na Święta nie zdążysz, to świat się od tego nie zawali:no:
Wszystko się ułoży zobaczysz:hug:
Aga, wiem, że będzie dobrze. Musi być :)
Zawsze na początku grudnia powtarzam sobie, że w tym roku wszystko zrobię na czas i z niczym nie będę się spieszyć.
I zawsze po świętach powtarzam sobie, za rok będzie lepiej.
:rotfl:
Ooo właśnie, to sobie zawsze powtarzam, bo ja jeszcze nigdy nie zdążyłam z tym co planowałam na święta:lol2:
zawsze coś musiało jednak być nie zrobione ;)
A, czyli to nie tylko ja taka zdolna ;)
nie mam czasu na kurtuazję.
Aniu, pedzlem mozna malować (na/w)tryskowo :rotfl: Na BIAŁO ;) :lol2:
Ps. buziaki zostawiam dwukropek kiss dwukropek :P
:rotfl:
Tobie również dwukropek kiss dwukropek.
Kiedy uszka i pierożki do mnie pakujesz?
Cześć narendil widzę,ze rozmowy płynnie przechodza od lekkiego doła i rezygnacji do głoych biustów, więc chyba nie jest tak źle :lol2:
Kochana dołki normalna sprawa :yes: wiesz ja jak jestem w dołku, to po chwili zaczynam sie cieszyć, bo przecież jak jest dołek to zaraz będzie górka :rolleyes: czyli jest sie na chwilkę przed czymś zajeb...m :D
Głowa do góry, nadchodzi górka :lol2:
Pozdrawiam serdecznie :hug:
Dzięki Karola :hug:
Dołki są po to, by potem lepiej widzieć górkę :lol2:
Wybieram się dzisiaj na polowanie Twojej gazetki :)
narendil
14-12-2012, 08:05
Słuchajcie, jaki mój mąż zdolny :rotfl:
Martwił się biedak moim dołkiem. Myślał, myślał i wymyślił.
Rano leżymy jeszcze w łóżku, a małżonek wypala:
Żono kochana, a może ja położę płytki w kuchni.
Dobrze, że leżałam, bo bym padła.
Sam z siebie z taką propozycją :jawdrop:
Jak myślicie, czy on coś knuje? Coś nabroił?
Bo to, że rozwalił kawałek ściany, to jakaś małe przewinienie w stosunku do położenia płytek :rolleyes:
no kochany jest , po prostu!!!!! 154370
nie szukaj, babo, dziury w całym! nie często zdarzają się takie przypływy empatii u płci brzydszej ;), a jeszcze podparte chęcią pracy fizycznej ??? andzia, toż to Twój Rycerz!!!
...mnie też ostatnio małżonek zaskoczył parokrotnie w podobnym stylu ( z tym, ze z wyłączeniem prac technicznych)...już zagroziłam, że chyba Mu esemesy przejrzę ;) :lol2:
Słuchajcie, jaki mój mąż zdolny :rotfl:
Martwił się biedak moim dołkiem. Myślał, myślał i wymyślił.
Rano leżymy jeszcze w łóżku, a małżonek wypala:
Żono kochana, a może ja położę płytki w kuchni.
Dobrze, że leżałam, bo bym padła.
Sam z siebie z taką propozycją :jawdrop:
Jak myślicie, czy on coś knuje? Coś nabroił?
Bo to, że rozwalił kawałek ściany, to jakaś małe przewinienie w stosunku do położenia płytek :rolleyes:
Czyli to prawda ?
Będzie koniec świata !
Mój mąż, całą zeszłą niedzielę, szorował fugi( szczoteczką do mycia paznokci )w podłodze przedpokoju i kuchni.
Doskrobał się do pierwotnej i oryginalnej warstwy, położonej jeszcze przez glazurnika.........
Aniu, a może........ skoro Twój szaleje, mojemu odwala to...............może oni razem cos zmajstrowali ?
Kurna, a dlaczego jak razem majstrowali, to nie mogli wziąć i mojego? Przydałoby się gruntowne sprzątanie mieszkania:P
Kurna, a dlaczego jak razem majstrowali, to nie mogli wziąć i mojego? Przydałoby się gruntowne sprzątanie mieszkania:P
Nie mów hop.....
Lepiej, żeby Cię tak nie zaskakiwał.... wiesz co wtedy człowiek czuje ? Same takie:
:jawdrop::confused::jawdrop::wtf::eek::mad::sick::-x:roll::cry: a na końcu :evil:
barbe-cue
14-12-2012, 17:36
Czyli to prawda ?
Będzie koniec świata !
Mój mąż, całą zeszłą niedzielę, szorował fugi( szczoteczką do mycia paznokci )w podłodze przedpokoju i kuchni.
Doskrobał się do pierwotnej i oryginalnej warstwy, położonej jeszcze przez glazurnika.........
Tak, potwierdzam, ARMAGIEDON nadchodzi.
Mówię dziś mężulkowi - "kochanie, idę na dwunastą do fryzjera". Na co małżonek: "Super! Jak chcesz, to polataj sobie potem po sklepach, a ja poodkurzam". Wzięłam to za dobry żart, ale przychodzę do domu, a tam błysk!
:jawdrop:
... węszę jakiś spisek...trzeba przetrząsnąć całą sieć!!! może jest gdzieś jakieś forum, na którym Oni siedzą i knują !!!!!!
no u mnie jakby luby nie odkurzyl to bym sie wtedy martwila, ale "swoje" obowiazki odwala wiec chyba nic nie knuje:lol:
ariciu... a pewnie że mają...
Ostatnie spotkanie mieli na Euro 2012. Pod pretekstem kibicowania, knuli jak nam dokopać.
Dach , na stadionie Narodowym w Warszawie, powstał nie przez przypadek !!! Żebyśmy, nie mogły podsłuchiwać !!!:yes:
karolek59
15-12-2012, 04:37
Aniu
buziaki zostawiam:yes:
Cieszę się że już wchodzisz na górkę :lol:
Miłego weekendu :hug:
1976pinacolada
15-12-2012, 21:14
Cieszę się że już wchodzisz na górkę :lol:
Miłego weekendu :hug:
to nie górka :no: To szczyt :rotfl:
Przypominam :
weekend= łózko+ brak jakuba+ wytrysk. tfu.... pedzel znaczy się :lol2:
pina, stary w delegacji ? :lol2:
barbe-cue
15-12-2012, 22:17
Barbe-cue bardzo chciałabym Cię jakoś zmotywować, bo parę lat temu miałam podobnie jak Ty... Ogromną niechęć i znajdowanie zajęć zastępczych, dużo ważniejszych od pisania dysertacji ;). Dużo mówi się o nowych zasadach zdobywania stopnia doktora. Ma być trudniej, więc może warto zamknąć sprawę póki można wg "starych zasad"?
Mocno trzymam kciuki za terminy :)
Julianno, bardzo dziękuję za dobre słowo! Teraz jestem na etapie totalnego załamania i poczucia beznadziei, ale gdzieś tam pod skórą wiem, że to się skończy i znowu odetchnę. W takich momentach zawsze powtarzam sobie moją ulubioną mantrę "wszystko kiedyś przemija, nawet najdłuższa żmija" ;). Pozdrawiam!
Czy Pani kierownik to jeszcze żyje ?
Jak tak można porzucić wiernych i oddanych czytelników?
Zaniedbywać wątek !
halooooooooooooooooooooooo :(
narendil
16-12-2012, 09:54
Mój mąż, całą zeszłą niedzielę, szorował fugi( szczoteczką do mycia paznokci )w podłodze przedpokoju i kuchni.
Doskrobał się do pierwotnej i oryginalnej warstwy, położonej jeszcze przez glazurnika.........
Tak, potwierdzam, ARMAGIEDON nadchodzi.
Mówię dziś mężulkowi - "kochanie, idę na dwunastą do fryzjera". Na co małżonek: "Super! Jak chcesz, to polataj sobie potem po sklepach, a ja poodkurzam". Wzięłam to za dobry żart, ale przychodzę do domu, a tam błysk!
:jawdrop:
... węszę jakiś spisek...trzeba przetrząsnąć całą sieć!!! może jest gdzieś jakieś forum, na którym Oni siedzą i knują !!!!!!
:rotfl:
No nie wiem, nie wiem.
Podejrzana sprawa ;)
Kurna, a dlaczego jak razem majstrowali, to nie mogli wziąć i mojego? Przydałoby się gruntowne sprzątanie mieszkania:P
Domi, czy Ty aby na pewno wiesz co mówisz?
no u mnie jakby luby nie odkurzyl to bym sie wtedy martwila, ale "swoje" obowiazki odwala wiec chyba nic nie knuje:lol:
Szczęściara!
narendil
16-12-2012, 09:56
to nie górka :no: To szczyt :rotfl:
Przypominam :
weekend= łózko+ brak jakuba+ wytrysk. tfu.... pedzel znaczy się :lol2:
No, moja droga ;)
Weekend w połowie, a plan łóżkowy wykonany.
I wytrysk, i natrysk :rotfl:
Nawet kino nadprogramowo się zmieściło :rolleyes:
Tylko pędzla jeszcze nie było, na razie gołe dechy :P
narendil
16-12-2012, 09:58
Czy Pani kierownik to jeszcze żyje ?
Jak tak można porzucić wiernych i oddanych czytelników?
Zaniedbywać wątek !
halooooooooooooooooooooooo :(
Nikogo nie porzucam :P
Tylko małżonek taki chętny do roboty, że bałam się go na chwilę samego zostawić. Bo jeszcze by mu ochota przeszła ;)
a skoro tak do cisnij go, cisnij!
Co zmajstrował ?
narendil
16-12-2012, 20:15
Weekend zaowocował odhaczeniem pięciu pozycji z listy :lol:
Szczegół, że w międzyczasie dopisałam kolejnych sześć :P
Mamy zatem:
- powieszoną galeryjkę starych pocztówek,
- ukończone pawlacze,
- powieszoną kolejną półkę u Jakuba (w tym tempie skończę wieszać to co miał w starym mieszkaniu na następne Boże Narodzenie ;))
- powieszony Jakubowy wieszak w przedpokoju
- skręconą i pomalowaną ramę łóżka :wave:
A, i małżonek nadal poważnie myśli o położeniu płytek :eek:
Nabył sobie takie śmieszne coś do rozprowadzania zaprawy.
Ja jutro mam zagruntować ścianę :rotfl:
Wiadomość z ostatniej chwili. Mąż walczy z kolejną pozycją na liście :)
Zmienia stronę otwierania drzwi od lodówki.
Rozkręcił wszystko poza jedną śrubą - nie ma odpowiedniego śrubokrętu :P Właśnie skręca z powrotem :P
Natalia Stanko
16-12-2012, 20:27
Aniu odpowiadam tutaj na pytanie o środki do fug, kup takie cuś, jest super
http://www.janniezbedny.pl/produkty/do-specjalnych-zastosowan/magiczna-gabka
:hug:
narendil
16-12-2012, 20:36
Aniu odpowiadam tutaj na pytanie o środki do fug, kup takie cuś, jest super
http://www.janniezbedny.pl/produkty/do-specjalnych-zastosowan/magiczna-gabka
Natalko, znam to cudo i namiętnie używam.
Ale na pył pobudowlany niestety nie działa :no:
hej anula....
Wreszcie jesteś !
Nie chcę być zrzędą ale .... A nie mówiłam ? :)
Powolutku, pomalutku, ciutek w boczek ale najważniejsze że do przodu........ach ! ten głos.......:)
narendil
17-12-2012, 08:19
Nie chcę być zrzędą ale .... A nie mówiłam ? :)
Mówiłaś, mówiłaś :P
Ale ja muszę czasem sobie pomarudzić.
ach ! ten głos.......:)
Eee? Że tak ynteligietnie zapytam ;)
narendil
17-12-2012, 08:20
Wniosek na dzisiaj:
Dobrze zmotywowany mąż wstaje skoro świt i zmienia stronę otwierania lodówki.
:rotfl:
Nie wiem jak przeżyję resztę listy ;)
lepiej uważaj, bo w wigilię jeszcze zacznie mówić ludzkim głosem ;) Możesz się troszkę nad nim poznęcać i zarządać, żeby lodówka otwierała się do góry :lol2:
Twój głos..... boski i taki yntelygentny :)
Nie wiem jak przeżyję resztę listy ;)
a co zostało na liście do szybkiego zrobienia aby z listy tak z 10 pkt zeszło ?? ?
narendil
17-12-2012, 08:45
lepiej uważaj, bo w wigilię jeszcze zacznie mówić ludzkim głosem ;) Możesz się troszkę nad nim poznęcać i zarządać, żeby lodówka otwierała się do góry :lol2:
Eee tam. Co się będę koncentrować na jednej lodówce, skoro na liście jeszcze duuużo pozycji.
Najpierw zrealizujemy to co jest, a potem dopiero weźmiemy się za modernizację tego, co zostało już zrobione :rotfl:
Twój głos..... boski i taki yntelygentny :)
:oops:
narendil
17-12-2012, 08:48
a co zostało na liście do szybkiego zrobienia aby z listy tak z 10 pkt zeszło ?? ?
Gdybym przykładowo wygrała w totka i kupiła całe oświetlenie, to akurat by dziesiątka zeszła ;)
Albo gdyby moja doba miała z 48 godzin a tydzień 14 dni, to bym wszystkie obrazki zrobiła - kolejna dziesiątka.
Gdyby już było po wigilii, to bym usiadła do maszyny i poszyła te wszystkie zaplanowane rzeczy - niecała dziesiątka.
Jest co robić :lol2:
karolek59
17-12-2012, 08:55
Aniu
widzę że postępy są:yes:
na pocieszenie ja mimo że ni pracuję zawodowo tez sie nie wyrabiam
brakuje mi ok 5 godzin:lol2:
ale myślę ze gdyby doba była dłuższa to tez czasu by nam brakło :mad:
A jak spędzacie święta u siebie czy z u rodziców?
choinka pewnie w czerni :D
Dzieczyny - właśnie przeczytałam o Waszych mężach i się przeraziłam!
Bo mój też - zobaczył wczoraj przepaloną żarówkę w kuchni i OD RAZU poszedł po drugą!!!! :JAWDROP: :jawdrop:
W historii naszego małżeństwa jest to pierwszy taki przypadek!! :jawdrop:
(w świetle tego wielkopomnego zdarzenia nie jest już istotne, że żarówki na wymianę nie było, więc dalej jest niewymieniona :lol2:)
:rotfl:
No nie wiem, nie wiem.
Podejrzana sprawa ;)
Domi, czy Ty aby na pewno wiesz co mówisz?
Słuchaj, dokładnie wiem! przecież faceci razem we 3 mogą zmajstrować chyba tylko wypad na wspólne piwo:)
no czworokącik to chyba odpada?:P
1976pinacolada
18-12-2012, 07:22
dzień dobry :hug:
Jak tam motywacja męza dzis w nocy przebiegła? Szczegóły proszę :D No i co dzis "utargowałaś"? :rotfl:
Natalia Stanko
18-12-2012, 07:32
Mamy zatem:
- powieszoną galeryjkę starych pocztówek,
- ukończone pawlacze,
- powieszoną kolejną półkę u Jakuba (w tym tempie skończę wieszać to co miał w starym mieszkaniu na następne Boże Narodzenie ;))
- powieszony Jakubowy wieszak w przedpokoju
- skręconą i pomalowaną ramę łóżka :wave:
No proszę- mi każe wódkę pić, a sama pracuję jak osiołek:lol2:
dzień dobry :hug:
Jak tam motywacja męza dzis w nocy przebiegła? Szczegóły proszę :D No i co dzis "utargowałaś"? :rotfl:
moze jakies ze trzy pkt za listy zniknęly chociaż....:lol2:
1976pinacolada
18-12-2012, 07:48
moze jakies ze trzy pkt za listy zniknęly chociaż....:lol2:
no tak myślę, że się nie rozdrabniali :rotfl:
Boję się tylko, że jak im sie spodoba za bardzo, to mieszkania braknie do "upiększania" :P Żeby się bidoki z rozpędu do sąsiada nie przenieśli :rotfl:
narendil
18-12-2012, 08:05
Słuchaj, dokładnie wiem! przecież faceci razem we 3 mogą zmajstrować chyba tylko wypad na wspólne piwo:)
no czworokącik to chyba odpada?:P
Domi, oj nie wiem. Mój chłop ma czasem takie pomysły, że normalnie strach się bać :rotfl:
narendil
18-12-2012, 08:10
dzień dobry :hug:
Jak tam motywacja męza dzis w nocy przebiegła? Szczegóły proszę :D No i co dzis "utargowałaś"? :rotfl:
A dzień dobry, dzień dobry :hug:
Wczoraj miałam taką migrenę, że żadne targi nie wchodziły w grę :P
Ale pochwalę małżonka, że wiertło do konfirmatów zakupił :yes: Dziś ciąg dalszy historii łóżkowej :rolleyes:
No proszę- mi każe wódkę pić, a sama pracuję jak osiołek:lol2:
Ale to w weekend było :P
moze jakies ze trzy pkt za listy zniknęly chociaż....:lol2:
Punkty odłożone w czasie. Ale co się odwlecze... :rotfl:
no tak myślę, że się nie rozdrabniali :rotfl:
Grzeczni byli :P
Boję się tylko, że jak im sie spodoba za bardzo, to mieszkania braknie do "upiększania" :P Żeby się bidoki z rozpędu do sąsiada nie przenieśli :rotfl:
Na piętrze się już wszyscy wprowadzili i urządzili.
Może w górę pójdziemy :rolleyes:
Zaraz, zaraz. Zawsze można się przeprowadzić :lol2:
Tylko męża trza odpowiednio zmotywować :rotfl:
narendil
18-12-2012, 08:12
Zabieram się za gruntowanie ściany pod płytki kuchenne :lol2:
Mąż chce dzisiaj kleić.
Nie mogę stracić takiej okazji.
1976pinacolada
18-12-2012, 12:26
Powiedz, powiedz, na co filc :lol2:
Aniu , pokazałam u siebie ;)
:hug:
słońce 2
18-12-2012, 17:59
hej Aniu, przyszłam oblecieć na szybko wątki, ale u Ciebie to chyba dawno zdjęć nie było, łazienka juz jest?
szczerze to interesuje mnie ten cudny wieszak na ręczniki, może Ci juz nie potrzebny? baardzo by mi taki pasował, można go gdzieś jeszcze kupić, właśnie z taką pełną podstawą? szukam i nic
narendil
18-12-2012, 18:07
Ja tak błyskawicznie na chwilę.
Godzina zero wybiła :lol2:
matko bosko.... strach się bać ! http://emotikona.pl/emotikony/pic/036.gif
narendil
18-12-2012, 19:34
Powiem tak: glazurnicy z nas marni :lol2:
Cztery płytki kładliśmy godzinę :lol2:
Skoro do tej pory nie odpadły, to już raczej się będą trzymać.
Klej dorabialiśmy w trakcie, bo uznaliśmy, że zalecenia producenta są zawyżone. Fachowcy :rotfl:
Jutro, jeśli uda się dociąć płytki, ciąg dalszy :)
narendil
18-12-2012, 19:42
Aniu , pokazałam u siebie ;)
:hug:
Zaraz skontroluję :lol2:
narendil
18-12-2012, 19:46
hej Aniu, przyszłam oblecieć na szybko wątki, ale u Ciebie to chyba dawno zdjęć nie było, łazienka juz jest?
szczerze to interesuje mnie ten cudny wieszak na ręczniki, może Ci juz nie potrzebny? baardzo by mi taki pasował, można go gdzieś jeszcze kupić, właśnie z taką pełną podstawą? szukam i nic
słońce, zdjęć nie ma, bo nie ma co pokazywać :lol2:
W miarę jak się będę ogarniać to i owo się pojawi.
Niestety, wieszak na ręczniki zaanektowany przez Jakuba. Przepadł na amen :)
Ale one się czasem pojawiają na Allegro.
Zaglądaj do tych sprzedawców: interior-desig1 (http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=21340716) oraz interior-design2 (http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22812026)
Albo napisz do któregoś z nich. Z tego co się orientuję, to te dwa konta należą do jednej rodziny.
Aniu trzymam kciuki za dalsze układanie płytek :lol:
Udanego dnia :hug:
wow :o no jestem pod wrażeniem, nawet płytki układasz sama :o Prawdziwa zosia samosia :lol2:
narendil
19-12-2012, 09:37
Skoro płytki nie odpadły do tej pory, to pewnie już nie odpadną, co?
Zawieźliśmy dziś dwie płytki do docięcia. Wieczorem położymy i zostanie już tylko jedna :lol2:
Chyba będę miała płytki na święta :lol2:
Czy jest na sali ktoś, kto fugował samodzielnie?
Aniu trzymam kciuki za dalsze układanie płytek :lol:
Udanego dnia :hug:
Dziękuję i wzajemnie Aguś :hug:
wow :o no jestem pod wrażeniem, nawet płytki układasz sama :o Prawdziwa zosia samosia :lol2:
Niedawno mąż mnie skomplementował, że mam wiele zalet, ale normalność do nich się nie zalicza :rotfl:
Aniu, GRATULUJĘ PRZEPROWADZKI !!!!!! Pięknie urządziłaś swoje cztery kąty :yes: ( ja Cię podczytuję, ale nie tak często jakbym chciała, mogła) Szkoda, ze nie udało mi się od lipca kiedy się widziałyśmy, dotrzeć w Twoje strony ;)
Karteczka dla Ciebie, pod Ciebie :lol2:...tylko bombka okrągła a nie kwadratowa...:lol2:
http://i3.fmix.pl/fmi2347/b516718d000c3c3850d18b68/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3576105/christmas6-2?privateKey=3c60225fc2fd1b99526660ac130c15aa)
Ania, nie odpadną ;). Moje w garażu nie odpadły ale profilaktycznie zaczęłam kłaść od tych co są niewidoczne a Wy od razu kuchnia :D - brawo!
Drop_Inn
19-12-2012, 11:55
Efektów jeszcze nie widziałam, ale już jestem z Ciebie dumna :D
julianna16
19-12-2012, 19:39
Efektów jeszcze nie widziałam, ale już jestem z Ciebie dumna :D
I ja, i ja :D :D :D
Brawo Aniu :hug:
narendil
19-12-2012, 21:20
Ania, nie odpadną ;). Moje w garażu nie odpadły ale profilaktycznie zaczęłam kłaść od tych co są niewidoczne a Wy od razu kuchnia :D - brawo!
Efektów jeszcze nie widziałam, ale już jestem z Ciebie dumna :D
I ja, i ja :D :D :D
Brawo Aniu :hug:
A dziękować! Dziękować :hug:
Położyliśmy dzisiaj kolejne cztery płytki :rolleyes:
Zostały już tylko dwie.
Mąż tak się wciągnął, że w piątek w czasie pracy pojedzie dociąć ostatnią sztukę :lol2:
Podejrzewam, że pierwszy z brzegu fachowiec by się za głowę złapał, gdyby nas w działaniu zobaczył.
W użyciu, poza profesjonalną (;)) pacą, były dwie deski, trzy noże, widelec, łyżka, waga kuchenna i karton.
Ale efekt nas zadowala :lol2:
1976pinacolada
19-12-2012, 21:36
W użyciu, poza profesjonalną (;)) pacą, były dwie deski, trzy noże, widelec, łyżka, waga kuchenna i karton.
:jawdrop:
to jz mi się z sexem nie kojarzy :no: Zbyt hardcorowo :rotfl:
Najbardziej zastanowił mnie ...widelec :eek:
Anula, jedziemy w piątek/sobotę do Białego. Masz jakieś zamówienie małogabarytowe? :)
Anula, jedziemy w piątek/sobotę do Białego. Masz jakieś zamówienie małogabarytowe? :)
mnie !
W użyciu, poza profesjonalną (;)) pacą, były dwie deski, trzy noże, widelec, łyżka, waga kuchenna i karton.
Pina... widelec ? Widelec potrzebny jest do wydłubywanie kleju z zębów....
Mnie raczej zastanawiają te noże ! - dlaczego 3 ?
Jeden, żeby przyłożyć do gardła glazurnikowi ( ma być prosto i symetrycznie, bo jak nie to ...)
Drugi, żeby rozsmarować pasztetówkę.......
Trzeci .............. ?
Hej Aniu,
podziwiam Cię bardzo:jawdrop::jawdrop: Jesteś niesamowita, wiesz?:D
Trzymam kciuki za dalsze postępy i widzisz, ze małymi kroczkami, ale jednak do przodu- i za to jaka satysfakcja:hug:
1976pinacolada
19-12-2012, 23:05
a ja juz wiem po co widelec :D
zamiast tego? http://cokupic.pl/produkt/DRAPER-Paca-tynkarska-zabkowana-280mm
Hej Ania,
szalejesz kochana na całego, albo raczej szalejecie:D
małżonka tylko pozazdrościć, że taki chętny do pomocy :lol2:
ależ jestem ciekawa co tam zmajstrowaliście :stirthepot:
narendil
20-12-2012, 08:28
Aniu, GRATULUJĘ PRZEPROWADZKI !!!!!! Pięknie urządziłaś swoje cztery kąty :yes: ( ja Cię podczytuję, ale nie tak często jakbym chciała, mogła) Szkoda, ze nie udało mi się od lipca kiedy się widziałyśmy, dotrzeć w Twoje strony ;)
Karteczka dla Ciebie, pod Ciebie :lol2:...tylko bombka okrągła a nie kwadratowa...:lol2:
Ale jaka ładna :) I w moich kolorach.
Aniu, Tobie również życzę spokojnych, rodzinnych Świąt :hug:
I wiesz, ja się raczej z mego miasta nie wyprowadzam. Więc co się odwlecze, to nie uciecze :lol2:
narendil
20-12-2012, 08:36
:jawdrop:
Najbardziej zastanowił mnie ...widelec :eek:
Mnie raczej zastanawiają te noże ! - dlaczego 3 ?
Tajemnica zawodowa :lol2:
a ja juz wiem po co widelec :D
zamiast tego? http://cokupic.pl/produkt/DRAPER-Paca-tynkarska-zabkowana-280mm
No coś Ty, Kinga! Takie cuś własnymi ręcami zakupiłam. Profesjonalnie miało być ;)
narendil
20-12-2012, 08:38
Hej Aniu,
podziwiam Cię bardzo:jawdrop::jawdrop: Jesteś niesamowita, wiesz?:D
Trzymam kciuki za dalsze postępy i widzisz, ze małymi kroczkami, ale jednak do przodu- i za to jaka satysfakcja:hug:
Dziękuję :hug:
Wzięcie sprawy w swoje ręce bardzo poprawia mi humor :)
narendil
20-12-2012, 08:42
Hej Ania,
szalejesz kochana na całego, albo raczej szalejecie:D
małżonka tylko pozazdrościć, że taki chętny do pomocy :lol2:
Wiesz, zgodził się na dobre i na złe. Nie ma teraz wyjścia. Musi realizować moje szalone pomysły.
Ale zaczyna mu się podobać. Męskie ego mu rośnie ;)
ależ jestem ciekawa co tam zmajstrowaliście :stirthepot:
A to :lol2:
https://lh6.googleusercontent.com/-HDmP5QQzFac/UNLO4ETH8II/AAAAAAAAEgg/aCcJXBgsKUs/s800/kuchnia_plytki.jpg
Jeszcze trochę do końca brakuje, ale duma mnie rozpiera :lol2:
Na pierwszym planie nóżki do blatu kuchennego.
Długo szukałam, ale moja cierpliwość została nagrodzona.
Są takie, jak sobie wymarzyłam.
I gorąco mogę polecić wykonawcę.
pięknie!!!! mnie też rozpiera duma - z Was !!!! poradziliście sobie zawodowo ( że o widelcu i dwóch nożach nie wspomnę :lol2: )
:wave:
a będzie tutorial pt. " Jak położyć płytki w kuchni za pomoca trzech noży, wideleca i łyżki" ?:cool:
fajnie wyglądają te Wasze płyteczki....
.
1976pinacolada
20-12-2012, 10:11
Anka - no i po co wydaliście fortune na pana Janka , no po co ja się pytam ???!!!! Zdolniachy z Was niezłe :yes: Pieknie i równiutko :jawdrop:
No chyba że to zdjęcie z odbijającym sie oknem to po to , żeby ewentualne fuszery zamaskować :lol2:
BRAWO !!!!
Ps. cieszy podwójnie jak sie coś samemu zrobi, prawda ?? :D
barbe-cue
20-12-2012, 10:42
Ania, po prostu berety z głów! Czytam, jakie z Was pracusie i dochodzę do wniosku, że jestem największym leniem i obibokiem świata.
barbe, nie bądź tego taka pewna...to mój tytuł, od dawien dawna! :P ;)
widelec, noże :lol2: o boshe ! :o
Efekt bardzo mi się podoba :yes: a nóżki czadowe :D
karolek59
20-12-2012, 21:44
Ty mój pracusiu:hug:
efekt http://forum.barcis.pl/images/smilies/tak_trzymaj.gif
mirela99
21-12-2012, 13:21
Kochana - zdrowych, wesołych, szczęśliwych świąt pełnych spokoju i miłości Ci życzę i całej Twojej Rodzince :hug::hug:
illusjon
21-12-2012, 19:27
Narendil Moja Droga Imienniczko :D,
Wpadłam podziękować za porady w starym roku i zaprosić do odwiedzin w nowym oraz złożyć Ci życzenia świąteczne
155981
Ten cudowny, pełen miłości czas Świąt, niech przyniesie wiele szczęścia i radości, a Nowy Rok spełni najskrytsze marzenia.
http://img856.imageshack.us/img856/2396/defaultbq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/defaultbq.jpg/)
Beata z rodziną:)
Natalia Stanko
21-12-2012, 20:35
narendilku- podziwiam Cię i
http://www.kartki.lagata.pl/kartki/14/3976.JPG
Aniu, melduję, że stan magazynowy sklepu na I zgadzał się z Twoim zapotrzebowaniem i wszystko mamy na pokładzie :)
Najwięcej problemów miałam z Rationellem. Stałam z 5 minut przy tych koszach i za żadne skarby nie mogłam się go tam dopatrzeć. Mimo, że 4 pracowników powiedziało mi, że na pewno tam jest. I był. Najbliżej stojący ode mnie.
Ponoć najciemniej pod latarnią...
Drop_Inn
21-12-2012, 21:55
Aniu, u nas w sklepie na I też zgodność, ale stanu magazynowego ze stroną. Czyli niedobre wieści :(
Drop, a na co czekasz w sklepie na I? :D
Drop_Inn
21-12-2012, 22:09
Ah nie, ja na nic... :no:
Narendil poprosiła mnie o sprawdzenie czegoś w sklepie na I. Tak na wszelki wypadek gdyby strona internetowa się myliła i ostała się jakaś zbłąkana sztuka. Niestety się nie myliła ;)
Drop_Inn
21-12-2012, 22:32
Aniu...
https://lh6.googleusercontent.com/-rHWpxDc1CwU/UNTE1YrYAhI/AAAAAAAABbs/PWdDRQYXIYs/s450/Gingerbread11.jpg
1976pinacolada
22-12-2012, 10:02
http://img94.imageshack.us/img94/8453/dsc0395kopia.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/94/dsc0395kopia.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Wśród karteczek świątecznych póki co uściski zostawiam :hug:
Aneczko!
Mikołaja bogatego,
śniegu bielutkiego,
choinki pachnącej
i gwiazdki błyszczącej.
Minimum stresu,
maksimum miłości
oraz tyle radości ile ryba ma kości!
Wszystkiego najlepszego na święta i nie tylko!
życzy nemi
http://img843.imageshack.us/img843/7875/merrychristmasfromblogg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/843/merrychristmasfromblogg.jpg/)
julianna16
22-12-2012, 13:40
Aniu :hug:
http://img62.imageshack.us/img62/983/choinkazdrabiny.jpg
Magda 34
22-12-2012, 19:02
http://foto2.m.onet.pl/_m/fb370c0c49ed019c0f1ac544fc10d96e,21,19,0.jpg
Aniu
http://www.iv.pl/images/24086901113137061668.jpg
Aniu :hug:http://www.mymerrychristmas.com/forum/images/smilies/108.gif
http://img203.imageshack.us/img203/5452/kartkawita1.png (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F203%2Fkartkawita1.png%2F)
http://i2.fmix.pl/fmi1168/882565fe000e0f8e50d69e44 (http://www.fmix.pl/zdjecie/3580290/bombka/rozmiar/2?privateKey=e0a020be32d25dbd4cb50f72a52eac45)
Nastrojowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia
oraz samych szczęśliwych zdarzeń w nadchodzącym Nowym Roku
życzy Aga z rodziną
MagdaZZZ
23-12-2012, 10:15
http://i1.fmix.pl/fmi1864/e48e1d970005667050d6d57c/zdjecie.jpg (http://fmix.pl/zdjecie/3580314/zyczeniamagdazzz?privateKey=34268485a8efb9bd59d0eb b2f4950b51)
Aniu :hug:
http://img803.imageshack.us/img803/3871/417ff.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/803/417ff.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
https://lh3.googleusercontent.com/-pGrZ-ufGHqY/TupCMCh8WjI/AAAAAAAAACk/rgarsUl2zQM/s315/boze-narodzenie-11218.jpg?gl=PL
Aniu :)
http://imageshack.us/a/img715/3891/yczeniaem.jpg
emiranda
23-12-2012, 15:02
Aniu :hug::hug::hug:
http://magia-swiat.web21.pl/wp-content/uploads/2008/08/carteneige004aq9.gif
Niech magiczna noc wigilijnego wieczoru przyniesie Wam spokój i radość, a Nowy Rok marzenia, o które warto walczyć.
Radości, którymi warto się dzielić,przyjaciół z którymi warto być,i nadziei bez której nie da się żyć.
Wesołych Świąt dla Ciebie Aniu i Twoich bliskich życzy Ala z Rodziną
Mnóstwo ciepła i radości,
Niechże w Waszym domku zagości,
Na wigilijnym stole jedzenia wszelakiego,
I picia wybornego.
Niech pieniądz Wam szeleści,
A miłość niech was w życiu pieści.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=156354&stc=1
Wesołych Świąt życzy Rere
wraz z rodziną
http://img528.imageshack.us/img528/2195/wesolychswiat3kikunia.gif (http://imageshack.us/photo/my-images/528/wesolychswiat3kikunia.gif/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Ilona Agata
23-12-2012, 16:27
Aniu,
http://img688.imageshack.us/img688/4956/images100percentchristm.jpg
wszystkiego, co powyżej oraz (bardziej tradycyjnie) zdrowia, szczęścia, pomyślności
życzy Ilona :)
http://bi.gazeta.pl/im/4/10848/z10848994Q,Boze-Narodzenie--swieta--snieg--zima.jpg
Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką! -
Pod świeczek łuną jasną
Życzcie sobie - najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia
życzy atika z rodzinką
~~slonko~~
23-12-2012, 18:14
W Wigilię Bożego Narodzenia
Gwiazda Pokoju drogę wskaże.
Zapomnijmy o uprzedzeniach,
otwórzmy pudła słodkich marzeń.
Niechaj Aniołki z Panem Bogiem,
Jak Trzej Królowie z dary swemi
staną cicho za Waszym progiem,
By spełnić to, co dotą snami.
Ciepłem otulmy naszych bliskich
I uśmiechnijmy się do siebie.
Świąt magia niechaj zjedna wszystkich,
Niech w domach będzie Wam jak w niebie.
http://mysandyhome.files.wordpress.com/2009/12/wesolych-swiat1.jpg
mmajeczkaa
23-12-2012, 18:52
NIECHAJ MAGICZNA NOC WIGILIJNEGO WIECZORU
PRZYNIESIE SPOKÓJ I RADOŚĆ
NIECHAJ KAŻDA CHWILA ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
ŻYJE WŁASNYM PIĘKNEM
A NOWY ROK OBDARUJE
POMYŚLNOŚCIĄ I SZCZĘŚCIEM
WESOŁYCH ŚWIĄT
ŻYCZY MAJA
http://static.freepik.com/darmowe-zdjecie/pi%C4%99kny-materia%C5%82-wektor-kartki-%C5%9Bwi%C4%85teczne_34-58476.jpg
anna-maria3
23-12-2012, 19:23
http://womasolution24.com/wp-content/uploads/2012/12/kartka-na-muratora.001-001.jpg
mrówka75
23-12-2012, 22:13
Świąt białych, pachnących choinką,
skrzypiących śniegiem pod butami,
spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze,
pełnych niespodziewanych prezentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten,
co właśnie mija.
życzy Renata
http://img197.imageshack.us/img197/2929/img9535n.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F197%2Fimg9535n.jpg%2F)
Uploaded with ImageShack.us (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)
Aniu Zdrowych, radosnych i pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia
życzy Aneta z rodziną
karolek59
23-12-2012, 23:31
Aniu
http://i2.fmix.pl/fmi607/68ac8e97002171c750d7924a/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3580761/kartka-forum?privateKey=a399894a8d69ac71699179e4909bda91)
Aniu...
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=156424&d=1356313892
Aniu,
http://i1.fmix.pl/fmi1526/fc4a2e900015c13b4ef39343/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3021622/pierniczki)
życzę ja, czyli Asia:)
:hug:
http://img835.imageshack.us/img835/2835/yczeniau.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/835/yczeniau.jpg/)
reni1980
24-12-2012, 15:19
156493
życzy reni
156517
Aniu
Na te Święta co nadchodzą,
Życzę ciepła i miłości.
Niech Was ludzie nie zawodzą
I niech uśmiech w sercu gości…
Radosnych Świąt życzy Dorota z rodziną
słońce 2
25-12-2012, 14:59
http://i2.fmix.pl/fmi1040/9860ba0400212b5950d9b851/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3581293/zyczenia?privateKey=2949b05a300a4374d2b0e441a9f29c 34)
Nelli Sza
25-12-2012, 16:08
Dlaczego jest święto Bożego Narodzenia?
Dlaczego wpatrujemy się w gwiazdę na niebie?
Dlaczego śpiewamy kolędy?
Dlatego, żeby się uczyć miłości do Pana Jezusa.
Dlatego, żeby podawać sobie ręce.
Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie.
Dlatego, żeby sobie przebaczać.
ks. Jan Twardowski
Radości i pokoju płynących z tego, że Bóg, narodzony w Betlejem, KOCHA NAS.
A także codziennej odpowiedzi na tę MIŁOŚĆ
w Waszych szczerych i otwartych sercach
w Nowym Roku 2013
życzą, a także dziękują
za okazaną pomoc i wsparcie:
Aleksandra, Paweł, Julia, Mikołaj Gaża - NELKI :)
Monisiaaa
25-12-2012, 23:15
Świąt magicznych, wyjątkowych, pełnych MIŁOŚCI i domowego ciepła
oraz szczęścia i zdrowia na każdy dzień nadchodzącego roku.
Niech spełnią się wszystkie Wasze marzenia.
Monika z Rodziną
http://img690.imageshack.us/img690/6329/16whitechristmasballchr.jpg
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin