Zobacz pełną wersję : Narendil i jej pół-apartament
Mało oczu nie straciłam szukając tych listew :rotfl:
I nie jestem pewna, czy to co wypatrzyłam, to są na pewno listwy a nie podłoga.
A może wyszło tak jak z sufitem podwieszanym u Dropki?
Chcesz zmieniać, bo kolor, fason?
Czy są niepraktyczne i nie polecasz?
Całkiem możliwe że tak robiłam zdjęcia żeby tych listew nie było widać:lol2:
Jakby było widać, to na pewno byś zauważyła: białe na tle ciemnej podłogi i ściany.
Chcę je wymienić, bo nie dość że niezbyt ładny profil, to w dodatku kładł je Szanowny Małżonek i efekt - delikatnie mówiąc - nie jest powalający :lol2:
A poza tym okazało się, że mamy tak krzywe ściany, że drewniane listwy nie dają rady i potrzebujemy mdf-u :bash:
emiranda
16-03-2012, 20:58
I ponowię pytanie o szafkę lustrzaną: czy to łączenie luster nie jest męczące?
w jakim sensie ?mi to nie przeszkadza ogladam się albo w jednym albo w drugim, a ponieważ jeszcze nie mamy oświetlenia to maluję się na parapecie okna :)
narendil
16-03-2012, 21:09
nihiru, to już rozumiem. Dlatego u mnie Szanowny Małżonek nic kłaść raczej nie będzie :no:
Alu, dzięki.
Ale naklepałyście baby:p Człowiek nie nadąża:mad:
Narendil pierwsza wersja łazienki najlepsza.:wiggle:
Ja tam, gdzie nie mam glazury przy podłodze mam cokół z tej samej serii co płytki. Możesz dać też listwy drewniane.
W temacie lampy do pokoju synka, to wyniuchałam jeszcze coś takiego (http://www.2bm.pl/zyrandole/zyrandol_zarowka_mini_,p129603821) ;)
Drop_Inn
16-03-2012, 23:44
I ja głosuję za wersją pierwszą - moim zdaniem ten kształt i to ułożenie płytek jest zdecydowanie ciekawsze.
(Nad lustrzanym odbiciem grzejnika i pralki też się na początku nieźle nagłowiłam :lol2:)
A w ogóle to jak mi się zawsze marzył taki kibelek z rurą!!!
(No, może niekoniecznie taką długą;))
https://lh5.googleusercontent.com/-0xB5hCfaR-w/T0EddYWWiLI/AAAAAAAADjc/z1DogfFDco8/s580/CzteryK%25C4%2585ty_201201_W_klimacie_fabrycznym3. jpg
Przyszłam -mam cisze spokój bo nieospałek wreszcie śpi - z poważną miną wczytuję się w zawiłości łazienkowe co by dobrze doradzić i zrozumiec i czytam
A teraz szanowne koleżanki kiwają ze zrozumieniem głowami nad tymi subtelnymi różnicami.
się uśmiałam - bo tak właśnie wyglądałam przed chwilą - traktując sprawę poważnie :lol2:
Jednocześnie nie zwracają uwagi na odbicie pralki i nijakiego grzejnika w lustrze.
nie zauważyłabym jak byś nie napsiała :lol2: skupiona jestem na płytkach :)
A więc :)
Płytki 20/20 - jak sama wiesz mi w niczym nie przeszkadzają - więc jak najbardziej pasują.
Za kibelkiem bym płyteczki dała i położyła tak jak Yoka napisała
. Po prawej i lewej stronie powinien być tej samej szerokości kawałek, pełne w środku i na dodatek fuga będzie po środku miski
Ja takie docinki będę miała na kazdej ściance w tej małej łazience po 12 cm - widać na moich rysunkach ;)
Co do lampek nie dodzwoniłam się :mad: cały czas było zajęte :sick:
Ale będe dalej próbować
Fajne te kolejne które wkleiłaś.
Też by mi pasowały - bo u Oskara mam 3 kable wyprowadzone - i mogłabym dać 3 pojedyncze - no to kolejna zagwozdkę mi zrobiłaś :lol2:
Co do płytek - rozrysuj je sobie i zobaczysz które lepiej się ułożą :yes:
Buźka miłego weekendu :hug:
pierwsza wersja , najlepsza :D...no i szare fugi!
u mnie są zrobione takie cokololiki z pociętych płytek podłogowych. wykończone aluminiową listwą.
p.s. powinnaś pracować dla Pixara!!!!
narendil
17-03-2012, 14:20
admete, dzięki. Wygląda ciekawie. Zapisałam sobie :)
Widziałam takie pojedyncze i nawet nie zdawałam sobie sprawy, że występują w grupie.
Drop, chyba jednak zostanę przy moich cegłach. Są mniej oczywiste! Tylko ta docinka mi trochę wizję psuje.
admete, super, że cię rozbawiłam. Nie ma to jak zacząć dzień od poprawy humoru.
Wiesz, zdaję sobie sprawę, że to co dla mnie jest widoczne, dla Was może być ledwo zauważalne. Wolałam więc uprzedzić.
Ale chyba każda z nas tak ma :)
Płytki rozrysuję. Innej opcji nie ma. Ja na żywioł nie umiem iść. Ot, wady i zalety umysłu analitycznego :P
aricia, do cegieł fuga musowo szara!
A ta listwa, to co za cudo? Coś w stylu kątownika?
Z Pixarem nie załapałam :confused:
to taka listwa, kątownik, alu, do wykańczania glazury , właśnie :D- dołączam foto.
pixar (firma graficzna, która współpracuje z disneyem..nemo, toy story, etc..ale penie doskonale wiesz;) ) na pewno chciałby kogoś, kto tak swobodnie bawi się grafiką*i to z takimi efektami!!! ;) jesteś debeściak !
narendil
17-03-2012, 22:50
aricia, zarumieniłam się :rolleyes:
Dzięki za listwę! Zapisane do specjalnego czerwonego zeszytu :lol2:
Balbina200
18-03-2012, 09:50
http://1.bp.blogspot.com/-BZ1i5XV6qwU/TmJYsznZABI/AAAAAAAAAlA/4mTRsrLF8kA/s1600/DSC_1122.JPG
Uwielbiam ten fotel!
Kiedyś (zanim zaczęłam buszować po Forum;)) eamesy wydawały mi się pokraczne i zastanawiałam się jak ktokolwiek mógłby postawić coś takiego w swoim domu:o
Teraz uważam je za szczyt piękna i kombinuję gdzie je zmieścić:lol2:
A z tą listwą pomysł brzmi smart, ale nie kumam o co chodzi:(
balbina, to po prostu docięta płytka podłogowa, na wysokość ok. 10 cm., która na krawędzi wykończona jest listwą aluminiową. pomaga to ukryć "nieoryginalny" rant płytki, jaki powstaje po jej docięciu. takie wykończenia stosuje się też np. na narożnikach, rantach wanny, czyli wszędzie tam, gdzie musimy dociąć glazurę i rant byłby widoczny.
Balbina200
18-03-2012, 16:35
Aricia, dzięki!
ale jak wygląda taka lista - to taka "elka"?
I ukrywa się ją w tynku czy zakłada w dół za cokół od płytki i chowa z tyłu?
mają różne profile, w zależności od potrzeby ;)...są i "elki" i "teowniki"...chyba każdy kafelkarz zna takie myki. kiedyś wykańczało się takimi plastykowymi listwami. teraz tych metalowych już jest sporo w każdym budowlanym.
narendil
18-03-2012, 19:05
Już prawie czuję się właścicielką mojej wymarzonej wycieraczki.
Muszą być w końcu jakieś plusy posiadania promotora za wielką wodą :rotfl:
https://lh5.googleusercontent.com/-0tFS33NSMVs/TqR0kVs_iGI/AAAAAAAAC3U/xXbad4K1hMk/s400/www.ThinkGeek.com_noplacelike_mat.jpg
I dodatkowo kubeczki:
http://www.thinkgeek.com/images/products/zoom/e79b_ctrl-alt-del_cup_set.jpg
http://www.thinkgeek.com/images/products/additional/carousel/e79b_ctrl-alt-del_cup_set_table.jpg
Jest tylko jeden malutki minusik. Zobaczę je najwcześniej w maju...
emiranda
18-03-2012, 20:14
Kiedyś (zanim zaczęłam buszować po Forum;)) eamesy wydawały mi się pokraczne i zastanawiałam się jak ktokolwiek mógłby postawić coś takiego w swoim domu:o
Teraz uważam za szczyt piękna.......................
Dokładnie tak samo jak ja, ale one do moich wnętrz nie pasują :(, więc pozostaje mi czekać jak MarJelka zdjecia swoich pokaże :)
narendil
18-03-2012, 20:23
Dokładnie tak samo jak ja, ale one do moich wnętrz nie pasują :(, więc pozostaje mi czekać jak MarJelka zdjecia swoich pokaże :)
Wiesz, Alu, a ja myślę, że do twojej sypialni ten bujany mógłby się wpasować :)
Tak jak venus napisała:
Dom jest też po to aby spełniać swoje marzenia i ja ... tak zrobię! :)
hazeleyes1982
18-03-2012, 20:34
Narendilku, fajne te Twoje zakupy i jakos mam skojarzenie z kodami kreskowymi znowu...czy słusznie?:D
O fotkach pamietam...ale bateria rozładowana-nie ma kto sie tym zając:lol2:
narendil
18-03-2012, 20:51
Hazelku, naprawdę nie mam pojęcia skąd u Ciebie takie skojarzenie :rotfl:
A ja tak czekam i czekam :mad:
barbe-cue
18-03-2012, 21:06
http://www.thinkgeek.com/images/products/additional/carousel/e79b_ctrl-alt-del_cup_set_table.jpg
A to dopiero! Takich kubełków to jeszcze nie widziałam. Od razu widać, kto w tym domu będzie mieszkał ;).
Jeszcze a propos naszej rozmowy o lampkach bocznych do sypialni. Reflektujesz na takie? Nie jest to może tolomeo ani HD, ale za to cena jaka przyjazna - dwie stówki za sztukę :)
https://lh6.googleusercontent.com/-QfSHH4mMnIw/T2ZO7OHHpyI/AAAAAAAACLs/vJPhZ_vGtzI/s640/lampka-sypialnia.jpg
Gimmi te kubki :D
Omg ze mnie to jeszcze taki dziecior jest :lol2: zobaczę jakieś solniczki krówki i popiskuję w sklepie że muszę mieć. Nieważne, że nie ten styl, ja muszę mieć dla kobiecej świadomości posiadania, zagrzebania w kredensie i nigdy ich nie użycia :lol:
Edit: Tak marchew i buraki na tarce jarzynowej w wióry ;)
narendil
18-03-2012, 22:14
Barbe, niegłupie te lampki. Tylko klosze mają jakieś nie teges. Ciekawe, czy dałoby się je wymienić?
A propos Tolomeo, to chcę obejrzeć modele inspirowane ;) Moja łazienka ich pożąda, 300 PLN brzmi interesująco.
A decyzja odnośnie kupna kubków zapadła w 3 sekundy.
A to pomacam sobie, podczas gdy Ty będziesz macać kanapę :lol2:
https://lh4.googleusercontent.com/-xNjfjs2Rq-8/Ttc3BKYEx7I/AAAAAAAADF8/yboEiDr_MYE/s375/enter_esc_stool.jpg
Mam cichą nadzieję, że będą niewygodne.
Venusku, ja to jestem załamana, jaka ze mnie gadżeciara wyłazi. W życiu bym siebie o takie zachowania nie podejrzewała :rotfl:
barbe-cue
18-03-2012, 22:23
Barbe, niegłupie te lampki. Tylko klosze mają jakieś nie teges. Ciekawe, czy dałoby się je wymienić?
A propos Tolomeo, to chcę obejrzeć modele inspirowane ;) Moja łazienka ich pożąda, 300 PLN brzmi interesująco.
Z tymi kloszami - to wiesz, że to była pierwsza moja myśl, jak je zobaczyłam? Czy da się je wymienić. Ja mam je zapisane na liście rezerwowej, jak z HD nie wyjdzie. No ale ja nie będę miała aż tak modernie, więc nawet jeśli te mleczne klosze miałyby zostać, to niechby tam. A inspirowane tolomeo macałam na Bartyckiej (to na 90% właśnie ten model, o którym myślisz) i daje radę. Wtedy jakoś nie zwróciłam na nie uwagi i nie obmacałam dokładnie, bo byłam zafiksowana na plafonie do dziennego, ale pamiętam, że zawiesiłam na nim oko (i rękę).
To kiedy wybierasz się na macanie enter/esc?
barbe-cue
18-03-2012, 22:50
Narendil, a czy Ty widziałaś tę sofę? A jakie okrąglutkie nóżki, a jaki dizajn z lat 50. Kurczę, fajna jest.
http://www.customform.pl/_uploads/thumb/uploadsEDI---WYROBYSofydowel3ossd9126c-02a-jpg_845_600_normal_0_746.jpg
znalazłam jeszcze takie nawet całkiem przyjemne wizualnie i cenowo ;)
http://lightdesigne.pl/index.php?p839,savona-kinkiet-1-x-9w-kolor-czarny-chrom
http://allegro.pl/lampyesklep-kinkiet-senti-3101-1-rozne-kolory-i2207294233.html
MagdaZZZ
18-03-2012, 23:16
ale czadowa ta sofa:lol2:
barbe-cue
18-03-2012, 23:26
owszem, czadowa. Jakbym sobie chałupę robiła w narendilowym stylu, to byłaby w ścisłej czołówce na mojej szortliście. Tym bardziej, że mają kilka kolorów tapicerki do wyboru, a cena mocno przyjazna.
Hej narendilku - ale fajne te kubeczki :wiggle:
Ciekawa jak gadżeciara ze mnie wyjdzie jak już będę miała gdzie ustawiać :lol2:.
Teraz się mocno ograniczam :sick: (czyt. nie kupuję kompletnie nic do mieszkania - ledwo się poruszamy w tym co mamy :lol2:)
narendil
19-03-2012, 09:14
Barbe, sofa świetna! Gdybyż jeszcze narożniki mieli...
Narożnik to jedno z must have mojego męża.
Kiedy kupiliśmy obecne mieszkanie i zakupiliśmy rzeczony mebel tapicerowany, mój M po latach niewygody może nareszcie wygodnie czytać :) I tu pola nie ustąpi :lol2:
Poszukuję na razie firmy w moich okolicach, która robi na zamówienie kanapy itp. Coś mi się już w głowie klaruje.
aricia, wiesz co?
Ten kinkiet:
http://www.lampyesklep.pl/derwschematy/3101_1satind.jpg
sobie w nocy wyśniłam :rotfl:
Wstaję rano, zaglądam i co widzę? Urzeczywistnienie mojego snu!
admete, wczoraj z bólem serca nie kupiłam sobie wazonu. Nic wielkiego, czarny, prosty.
Zaczynam mieć problem z miejscem w pół-apartamencie. Na razie wirtualnie, ale jednak.
A gadżeciara ze mnie wyłazi każdą stroną. Szok!
o rany....telepatia działa...nawet we śnie!!!!! :lol2:
narendil
19-03-2012, 09:27
W ramach niekupowania :lol2: nabyłam Jakubowi taką półeczkę :
https://lh4.googleusercontent.com/-cxc2mkWfFDA/T2b7ZsunLJI/AAAAAAAADyI/0r3FIStyTJs/s400/polka_Jakub.jpg
Wymiar : Wysokość 54 cm , Szerokość 60 cm , Głębokość 13 cm
Dobrze mi idzie :rotfl:
narendil
19-03-2012, 09:28
aricia, aż strach się bać :lol2:
Ciekawe, co jeszcze sobie wyśnię? Jakby co, liczę na Ciebie!
narendil
19-03-2012, 09:34
Przyznać się!
Kto mi ukradł wiosnę? :mad:
Wyglądam za okno i nie ma!
Ja :oops:. U mnie wkońcu piękne słoneczko wyjrzało.
Fajne gadżety wynajdujesz. Ja jeszcze nie mam miejsca docelowego, a pierdółek mnnóstwo. Mąż już nic się nie odzywa ;)
bocian_86
19-03-2012, 09:53
Arnika, z opisu wynika, że metalowe.
Venus, pająk bleee? Może i racja.
Lampa w oryginale ma 170 cm, pokój 270 - więc skrócić muszę tak do 70-80 cm.
Jasny gwint! Bardzo mi się ta lampa podoba!
Mam jeszcze jeden typ: Kartell Fly.
Tylko się zastanawiam, jak te kolorowe wyglądają przy zapalonym świetle?
No i czy jedna żarówka wystarczy do oświetlenia pokoju? Chyba tak. W końcu będą też kinkiety i lampa stojąca.
https://lh3.googleusercontent.com/-bIGd4ACAe84/T2MrFSUedhI/AAAAAAAADwU/muDEQD2NjA4/s499/Kartell_Fly.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-TWqCt4zhB4E/T2MrFTGGDgI/AAAAAAAADwQ/wgqTz0sxOh0/s300/Kartell_Fly_2.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-2ze1esGd7gU/T2MrFUI2enI/AAAAAAAADwM/W781tr6tuxc/s324/Kartell_Fly_3.jpg
Ja mam taką niebieską i pomarańczową. Z daleka wyglądają na szklane, klosz jest plastikowy. Dają klimatyczne światło, raczej przytłumione, więc jako jedyne źródło światła w pokoju to trochę średnio, bo nie będzie jasno. Ale efekt jest fajny! Trzeba uważać, bo widać każde zadrapanie i kurz.
narendil
19-03-2012, 09:58
rere, ale podzielisz się słoneczkiem? Nie musisz oddawać w całości, ale tak z połowę?
bocianku, wiem, że to plastik. Szkła bym w życiu u mojego wariata nie dała.
A mogłabym prosić o jakieś zdjęcie? Szczególnie tej pomarańczowej. Mocne masz żarówki?
bocian_86
19-03-2012, 10:10
Jasne, dziś zrobię ;)
Przyznać się!
Kto mi ukradł wiosnę? :mad:
Wyglądam za okno i nie ma!
Ja też Ci podkradam:oops::oops::p U nas piękne słonko świeci, ale wieje:sick:
Kubeczki są po prostu boskie i półka dla Jakubka też:yes::D
narendil
19-03-2012, 17:53
Pamiętacie, jak mąż kazał mi kupić coś dla siebie i wróciłam z lampą?
Dzisiaj chyba to pobiłam.
Pojechałam kupić buty Jakubowi i nabyłam pralkę :rotfl:
Siemens WM12E46APL
http://media2.siemens-home.com/Files/Siemens/Pl/pl/ProductFiles/ProductImages/EpsImages/MCSA041513_WM12E46APL_def.eps?Width=200
Wygląda przyzwoicie.
Żeby nie było, że taka wyrodna matka ze mnie - buty też kupiłam.
emiranda
19-03-2012, 19:08
Gratuluje zakupu pralki, jedna recz odhaczona do noewgo domu :)
Aniu, byłam dzisiaj w OBI i z myślą o Twojej łazience oglądałam kafle i powiem nie widziałam żadnych kafli 20 x 40, były 20 x 50 ale nie na 40. Czy Ty już masz wybrane kafle, czy chcesz żeby były zupełnie białe? :)
To taka odskocznie od moich lamp tyle sie ich ostatnio naogladalam, ze juz mam dość. Wszystko jest takie udziwnione, zaczynam żałowac, że nie wzięłam swoich starych lamp z Gdyni, no ale teraz to juz po ptokach.
Tak naprawde to mysłe o takiej jednej która niestety zbiłam. Nic do niej nie jest nawet podobne :(
A jak juz mi sie podobają, to znowu koszt ich jest niebotyczny, wole pieniądze na coś innego przeznaczyć :)
Balbina200
19-03-2012, 22:27
Narendil!
A suszarkę też planujesz?
karolek59
19-03-2012, 23:30
Narendilku fajne kubki wyczaiłaś ( ty szperaczko)
Praleczkę też talową planuję :yes:
narendil
20-03-2012, 05:55
Alu, dziękuję za pamięć :hug: Płytki mam wybrane na 99%.
Lampy to trudny temat. Daj sobie chwilę wytchnienia. W końcu znajdzie się TA!
Balbina, a owszem, planuję. Ale dopiero po przeprowadzce, bo teraz to bym chyba na balkonie ją musiała postawić.
Karolku, kubeczki same mnie znalazły :)
Zdam Ci relację z użytkowania pralki.
przyniesłam jeszcze takie cóś:
http://www.quelo.pl/5281-8914-thickbox/focus-k1.jpg
http://www.quelo.pl/pl/lampy-pokojowe/5281-focus-k1.html
kiedyś chciałam mieć stojącą wersję i sprawdziłam...mają kinkiety!!!! baaardzo lubię taką matową czerń. no i ten kabelek :D
a tu masz całą serię. mnie podoba się baaaaardzo :D
http://www.quelo.pl/pl/buscar?orderby=position&orderway=desc&search_query=focus&submit_search=Szukaj
:lol2: zabiłaś mnie kupnem pralki :lol2:
admete, wczoraj z bólem serca nie kupiłam sobie wazonu.
:hug:
Pojechałam kupić buty Jakubowi i nabyłam pralkę
szokujesz tymi zakupami codziennie :rotfl:
Półka do Jakuba zajefajna :yes:
bocian_86
20-03-2012, 08:58
http://img213.imageshack.us/img213/3686/imag0149qw.jpg
Obiecana lampa. Nie robiłam z włączonym światłem, bo kiepsko zdjęcie wychodziło i nic nie było widać :( Ale o żarówce oczywiście zapomniałam :P Nie patrz oczywiście na widok za oknem, bo jest nieciekawy :D Tę lampę mamy w kuchni.
Niezła jesteś z tą pralką narendil:lol2::lol2: gratulki- nic tak nie cieszy, jak niezaplanowane zakupy:yes::D
Dobrze, ze butki synkowi tez kupiłaś:lol2:
narendil
21-03-2012, 06:14
aricia, lampa zapisana :)
bocianku, kurczę, ładna ta lampa :)
Muszę ją jeszcze gdzieś na żywo zobaczyć.
:lol2: zabiłaś mnie kupnem pralki :lol2:
szokujesz tymi zakupami codziennie :rotfl:
Niezła jesteś z tą pralką narendil:lol2::lol2:
Dziękować! Dziękować!
Żeby jeszcze z innymi zakupami tak dobrze mi szło! I kasą na nie :P
Narendil - gratuluję zakupów:)
Pólkę na książki znam ale nigdy nie widziałam jej "u kogoś" - bardzo ciekawa jestem jak się u Ciebie zaprezentuje :yes:
A ten kinkiecik polecam całym sercem - w sypialni mam podobne (tzn: wygląd inny, ale zasada ta sama) i są mega wygodne. Zwłaszcza podoba mi się funkcja ściemniania :yes:
A skoro mowa o lampach - czy mogę się wtrącić z prywatą?
Gdyby wpadły Wam w oko - przy okazji szukania innych lamp - takie dwie:
- kinkiet podobny do Tolomeo (http://9design.pl/product-pol-3640-A010920-Artemide-Tolomeo-micro-parete-anodyzowany-szary.html) tylko czerwony i o połowę tańszy :)
- żyrandol, jakby to określić, z takimi białymi płatkami? kółkami? zwisającymi na linkach
to dajcie mi znać pliis
u siebie na wątku też oczywiście się zapytam ale dla pewności wolę szerzej zarzucić sieci:), mam nadzieję że się nie gniewasz :hug:
narendil
21-03-2012, 09:48
nihiru, będę o Tobie pamiętać.
Kinkiet koniecznie ma być czerwony?
Bo te inspirowane są tylko srebrne (a tańsze).
A rozważałaś ewentualne malowanie?
A żyrandole Ci jakieś wkleiłam.
bocian_86
21-03-2012, 09:57
Ładna lampa, tylko duża. Ja mam wysokie sufity, bo póki co męczymy się jeszcze w kamienicy, ale musisz ją na żywo zobaczyć, żeby zdecydować, czy nie będzie przeszkadzała. Podwieszona wysoko pod sufitem pewnie by dziwnie wyglądała.
narendil
21-03-2012, 10:00
Ja mam wysokie sufity, bo póki co męczymy się jeszcze w kamienicy
Ja tam bym się mogła męczyć w kamienicy :rotfl:
narendil
21-03-2012, 10:12
Wrzucam ciekawy pomysł na stół:
http://www.smartart.com.pl/main.php?strona=stoly&ident=38
http://www.smartart.com.pl/obrazy/aaamed_0038-01.jpg
I zmykam pracować...
Buziaki zostawiam i na budowę lecę :hug:
nihiru, będę o Tobie pamiętać.
Kinkiet koniecznie ma być czerwony?
Bo te inspirowane są tylko srebrne (a tańsze).
A rozważałaś ewentualne malowanie?
A żyrandole Ci jakieś wkleiłam.
Wiesz, czerwony jakoś mi się tam widzi :)srebrny na pewno nie. Malowania nie rozważałam, akurat w tym przypadku trochę bym się bała, bo tam jest dużo ruchomych części.
Ten kinkiet miałby iść do pokoju Igora, jak pokażę zdjęcia, może coś innego wymyślicie:)
A teraz wracam do własnego wątku zobaczyć co wkleiłaś, bo chyba przegapiłam [upps]
hazeleyes1982
21-03-2012, 11:08
Narendilku, gratuluję udanych zakupów:wiggle: My juz mamy całe AGD ...oprócz pralki...jakoś zabieram sie do tego tematu, jak pies do jeza...bo moja wymarzona czarna seria Siemens'a jest wycofana:(
Pralkę mam bardzo podobną albo i taką samą, tylko inaczej teraz na panelu pooutawiali ( musieli zmienić wygląd, żeby inaczej kosztowała) ...
Ja swoją mam jakieś 7 może i więcej lat...
Śmiga bez problemu.. choć zauważyłam , że pierze znacznie dłużej niż na wyświetlaczu...
Ja mimo to nie mam zastrzeżeń.. tyle co ta pralka naprała...
Ja jestem mega zadowolona... a kosztowała wówczas ponad 2000zł czyli kilka lat temu sporo kasy...
bocian_86
22-03-2012, 14:05
Ja tam bym się mogła męczyć w kamienicy :rotfl:
Jeśli chodzi o powierzchnię, to może i tak, ale jest zimno i z instalacjami wszelkimi jest zawsze problem. No i sąsiedztwo takie sobie :P
emiranda
23-03-2012, 17:56
Aniu co za cisza u Ciebie ? :hug:
narendil
23-03-2012, 19:27
Bo nic się Alu nie dzieje.
Chociaż, przepraszam.
Mój ulubiony fachowiec na 99% procent obiecał, że zajmie się naszymi kątami :wave:
Bardzo mnie to cieszy!
karolek59
23-03-2012, 20:18
Bo nic się Alu nie dzieje.
Chociaż, przepraszam.
Mój ulubiony fachowiec na 99% procent obiecał, że zajmie się naszymi kątami :wave:
Bardzo mnie to cieszy!
No to imprezka http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/dancing-and-singing/mini-graphics-dancing-and-singing-534228.gif (http://www.picgifs.com/mini-graphics/dancing-and-singing/12223/mini-graphics-dancing-and-singing-534228/)
narendil
23-03-2012, 20:23
No to imprezka http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/dancing-and-singing/mini-graphics-dancing-and-singing-534228.gif (http://www.picgifs.com/mini-graphics/dancing-and-singing/12223/mini-graphics-dancing-and-singing-534228/)
Już? Tak szybko?
Niech mi dziecko przynajmniej zaśnie :lol2:
I zakup z ostatniej chwili:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/009005402/1_f.jpg
Wysyłam mężowi link:
Ja: Kochanie, chcę kupić...
Mąż: Kupuj! Później zobaczę co to, bo teraz jestem zajęty!
:rotfl:
A miałam mieć szlaban na zakupy...
narendil
23-03-2012, 20:25
O matko, to bym sobie kupiła:
http://allegro.pl/stol-z-krzeslami-design-l-60-te-dizajn-dizajnerski-i2219864170.html
Szalenie mi się podoba!
Ale mam już stół i krzesła.
A nie mam zbędnych dwóch tysiaków :bash:
karolek59
23-03-2012, 20:45
Uwielbiam kiedy mój mąż jest zajęty wtedy na wszystko się godzi http://forum.barcis.pl/images/smilies/yahoo.gif
Fajna ta półeczka
hazeleyes1982
23-03-2012, 21:00
Wysyłam mężowi link:
Ja: Kochanie, chcę kupić...
Mąż: Kupuj! Później zobaczę co to, bo teraz jestem zajęty!
:rotfl:
A miałam mieć szlaban na zakupy...
I to jest to, co misie lubią najbardziej (słyszec):lol: Karolek już zaczęła imprezować-to chyba najpierw polejemy panu Mężowi, co Dziewczyny?:lol2:
Narendilku, póleczki super, ale....czy Ty już nie kupowałas podobnych...?:lol:
Wiem, wiem-czepiam sie.Najpierw kodów, teraz pólek...:rolleyes:
narendil
23-03-2012, 21:04
I to jest to, co misie lubią najbardziej (słyszec):lol: Karolek już zaczęła imprezować-to chyba najpierw polejemy panu Mężowi, co Dziewczyny?:lol2:
Narendilku, póleczki super, ale....czy Ty już nie kupowałas podobnych...?:lol:
Wiem, wiem-czepiam sie.Najpierw kodów, teraz pólek...:rolleyes:
Mąż się jutro napije :lol2:
A ja jako dobra żona przygotuję mu żarcie dla kumpli :P
Hazelku, a co ja poradzę na to, że lubię kompleciki :rotfl:
Niniejszym ogłaszam, że pokój Jakuba nie pomieści więcej mebli!
Chyba...
I zakup z ostatniej chwili:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/009005402/1_f.jpg
W pierwsze j chwili nie wiedziałam co to jest:lol2::lol2: Ale doszłam, ze półki, taaaak?:)
Wysyłam mężowi link:
Ja: Kochanie, chcę kupić...
Mąż: Kupuj! Później zobaczę co to, bo teraz jestem zajęty!
:rotfl::rotfl:
Uwielbiam kiedy mój mąż jest zajęty wtedy na wszystko się godzi http://forum.barcis.pl/images/smilies/yahoo.gif
Z moim jest tak samohttp://emoty.blox.pl/resource/4_16_1.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/4_16_1.gif
karolek59
23-03-2012, 22:24
http://emoty.blox.pl/resource/4_16_1.gif[/IMG]http://emoty.blox.pl/resource/4_16_1.gif
Czyli potwierdza się reguła ze nasze chłopy maja prosta instrukcje obsługi:P
Czyli potwierdza się reguła ze nasze chłopy maja prosta instrukcje obsługi:P
Prostą jak konstrukcja cepa:lol2::lol2:
MagdaZZZ
23-03-2012, 23:23
Już? Tak szybko?
Niech mi dziecko przynajmniej zaśnie :lol2:
I zakup z ostatniej chwili:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/009005402/1_f.jpg
Wysyłam mężowi link:
Ja: Kochanie, chcę kupić...
Mąż: Kupuj! Później zobaczę co to, bo teraz jestem zajęty!
:rotfl:
A miałam mieć szlaban na zakupy...
:rotfl:
uśmiałam się:lol2::lol2:
narendil
24-03-2012, 06:22
Uwielbiam kiedy mój mąż jest zajęty wtedy na wszystko się godzi http://forum.barcis.pl/images/smilies/yahoo.gif
Z moim jest tak samohttp://emoty.blox.pl/resource/4_16_1.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/4_16_1.gif
Ale u mnie problem jest innej natury :P
Mój się godzi nawet jak nie jest zajęty.
Zostawia wszystko mojemu zdrowemu rozsądkowi :mad:
I to nie jest fajne, oj nie!
:rotfl:
uśmiałam się:lol2::lol2:
Mam tylko nadzieję, że z mojej konwersacji z mężem, a nie z zakupu :lol2:
Cześć Aniu dziś wstaliśmy przed 6 - ale mały budził się chyba co pół godziny w nocy :bash: -ma mały katar ale chyba zęby mu dokuczały :sick:
A tu widzę jakaś bibka wczoraj była:yes:
Fajne te kubiki :yes:
MagdaZZZ
24-03-2012, 09:46
Mam tylko nadzieję, że z mojej konwersacji z mężem, a nie z zakupu :lol2:
No raczej:rotfl:
hazeleyes1982
24-03-2012, 11:41
No raczej:rotfl:
dobra, dobra-Madziulek nie sciemniaj:lol2:
MagdaZZZ
24-03-2012, 11:53
dobra, dobra-Madziulek nie sciemniaj:lol2:
:lol2:
jak bum cyk cyk:lol2:
narendil
24-03-2012, 12:00
Ja Wam dam nabijanie się z moich kubików :mad:
hazeleyes1982
24-03-2012, 12:08
:lol2:
jak bum cyk cyk:lol2:
taaaaa, a świnki potrafią latać....:rotfl:
Ja Wam dam nabijanie się z moich kubików :mad:
narendilku, no coś Ty....a cóż one nam biedne winne?:lol2::hug:
MagdaZZZ
24-03-2012, 12:24
Ja Wam dam nabijanie się z moich kubików :mad:
No co ty, kubiki są w dechę:hug:
To hazel się nabija:P ja jestem grzecznahttp://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif
hazeleyes1982
24-03-2012, 12:33
To hazel się nabija:P ja jestem grzecznahttp://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif
No nieeeee:lol: Ładna pasiapsióka z Ciebie:lol:-mam teraz prze.... kichane u Narendilka:lol2:
A na poważnie, to półki są super-sie musiałysmy z Madzią podroczyc troche :hug:
"W dechę"-chyba Z dechy (w sensie zrobione):P:hug:
narendil
24-03-2012, 12:35
Dobra, dobra ;)
Już ja Was obie sobie zapamiętam!
Będziecie musiały odrobić doradzając :P
MagdaZZZ
24-03-2012, 12:44
Dobra, dobra ;)
Już ja Was obie sobie zapamiętam!
Będziecie musiały odrobić doradzając :P
:lol2: Olka, mi też się nieźle za ciebie oberwało:lol2:
:hug: no to jesteśmy kwita - ja cię podkablowałam, ty mnie wrobiłaś;):lol2:
Aniu odrobimy z nawiązką:yes:
emiranda
24-03-2012, 13:56
Ja Wam dam nabijanie się z moich kubików :mad:
Prosze nie nasmiewać sie z mojego znajomego Piotra, który Kubik sie nazywa :) :) :)
A swoją drogą jak było cicho to było, a teraz nie nadążam, pierogi ruskie ide robić na popołudniowe wyjscie :) Obiad pierogowy już zjedliśmy :)
narendil
25-03-2012, 19:26
Czy ktoś mnie oświeci jaką grubość powinna mieć murowana ścianka prysznicowa?
Symetria w łazience mi się gubi :mad:
Hej :) a jak rysowanie płytek?? - które lepiej się rozrysowują? - wybrałaś już które położysz??
Symetria w łazience mi się gubi
ojojoj toż to przecie najważniejsze :)
Czy ktoś mnie oświeci jaką grubość powinna mieć murowana ścianka prysznicowa?
ale nie pomogę bo nie wiem http://forum.barcis.pl/images/smilies/niemoc.gif
ale jak nikt się nie udzieli mogę się dopytać :lol:
narendil
25-03-2012, 19:55
Hej :) a jak rysowanie płytek?? - które lepiej się rozrysowują? - wybrałaś już które położysz??
Nie idzie, bo wyszła ta sprawa z grubością ścianki.
Ale raczej te prostokątne.
ojojoj toż to przecie najważniejsze :)
Jak super, że ktoś mnie rozumie!
Mąż tylko patrzy z politowaniem :P
ale jak nikt się nie udzieli mogę się dopytać :lol:
Byłabym wdzięczna, jeśli to nie kłopot :hug:
To zapytam jutro moich Marcinów jak będę na budowie :yes:
A teraz zmykam spać - bo moje dzieciaki raz dwa przestawiły się na nowy czas i już dawno chrapią ;)
Dobrej nocki życzę :hug:
hazeleyes1982
25-03-2012, 21:20
O, Aga mnie wyprzedziła, bo własnie chciałam zaproponowac, ze sie moich-Krzyśków (dla odmiany) zapytam:lol2:
Mona na brzegu ścianki dać dla odmiany mozaikę...
I nie mam pojęcia jaka jest grubość ścianki.. bo nie mam jeszcze kabiny i to murowanej... a szklana nie może być??????
Ale tak myślę, że z 5 cm na grubość ytonga, albo KGipsów...
narendil
25-03-2012, 21:57
hazelku, możesz i Krzyśków spytać :)
Jestem okrutnie głodna wiedzy!
Mona na brzegu ścianki dać dla odmiany mozaikę...
I nie mam pojęcia jaka jest grubość ścianki.. bo nie mam jeszcze kabiny i to murowanej... a szklana nie może być??????
Ale tak myślę, że z 5 cm na grubość ytonga, albo KGipsów...
Arniczko, i to jest konkretna informacja. Dzięki Tobie wiem, że ytong może mieć grubość 5 cm.
Kabina będzie murowana. Długo nad tym myślałam i stanęło na tej wersji.
A kiedy Twoja kabina będzie?
Co Wam tak wesoło dziewuszki?:D
Aniu z kabiną raczej nie pomogę, bo nasza jest we wnęce i mamy same drzwi...:(
Mi się wydaje, ze nie ma żadnych przepisów mówiących o grubości ściany:no:
narendil
25-03-2012, 22:45
Aga, pewnie masz rację, że norm żadnych nie ma.
Ale jakąś grubość musi mieć, żeby stała.
5 cm? 10 cm?
A może zrobić grubszą i półeczki w niej?
Idę śnić o ściankach prysznicowych :lol2:
Dobranoc!
Narendilku masz rację- swoją grubość ścianka musi mieć, żeby się nie zawaliła. 5 cm to na pewno za mało- moim zdaniem grubość cegły powinna wystarczyć, czyli 12,5 cm. My tak murowaliśmy nasz barek kuchenny i nic się nie zawaliło.
Półeczki mogą być jeśli lubisz:yes::D
Dobrej nocki :sleep::bye:
MagdaZZZ
25-03-2012, 23:34
Narendilku masz rację- swoją grubość ścianka musi mieć, żeby się nie zawaliła. 5 cm to na pewno za mało- moim zdaniem grubość cegły powinna wystarczyć, czyli 12,5 cm. My tak murowaliśmy nasz barek kuchenny i nic się nie zawaliło.
Półeczki mogą być jeśli lubisz:yes::D
Dobrej nocki :sleep::bye:
Nie no, dziewczyny, błagam - ja mam ściany działowe 7 cm w całym domu;) Da się, da się mniej:yes:
Nie no, dziewczyny, błagam - ja mam ściany działowe 7 cm w całym domu;) Da się, da się mniej:yes:
Nie wiem, może można i z cieńszej trzeba tylko wziąć pod uwagę ciężar do utrzymania przez nie na małej powierzchni kabiny- glazura i szklane drzwi;)
MagdaZZZ
26-03-2012, 00:16
Nie wiem, może można i z cieńszej trzeba tylko wziąć pod uwagę ciężar do utrzymania przez nie na małej powierzchni kabiny- glazura i szklane drzwi;)
moje ścianki też takie rzeczy dzwigają;) Tylko oczywiście są murowane:yes: Ale to powinien wiedzieć fachowiec jaką ściankę zrobić... moim zdaniem Ania powinna wybraćsobie grubość jaka pasuje pod płytki - a myślę, że fachowiec (jak dobry;)) każdą grubość zrobi... oczywiście w granicach rozsądku;) Ale jak widać na moim przykładzie - 7 cm to już realna sprawa:)
Ania... nie mam pojęcia bladego kiedy będę miała kabinę... nie mam...
Na razie kasy na i kabinę i całą łazienkę nie mam i sprawa jest odłożona... na nie wiadomo kiedy...
Kiedyś będzie...
Spodobały mi się tylko kafle... i będę szukała jeszcze czegoś... Ale realizacja będzie dopiero, jak w ręku będę miała jakieś 35-40 000zł... bo wcześniej się nawet nie biorę za rozgrzebywanie łazienki....
A mam tylko samu surowe mury.. wyprowadzone odpływy i woda, i nic więcej...
Na razie pomieszczenie na łazienkę służy nam jako skład rzeczy różnych , budowlanych i niepotrzebnych na ten moment.. jednym słowem graciarnia po budowlana...
emiranda
26-03-2012, 09:10
Ania... nie mam pojęcia bladego kiedy będę miała kabinę... nie mam...
Na razie kasy na i kabinę i całą łazienkę nie mam i sprawa jest odłożona... na nie wiadomo kiedy...
Kiedyś będzie...
Spodobały mi się tylko kafle... i będę szukała jeszcze czegoś... Ale realizacja będzie dopiero, jak w ręku będę miała jakieś 35-40 000zł... bo wcześniej się nawet nie biorę za rozgrzebywanie łazienki....
A mam tylko samu surowe mury.. wyprowadzone odpływy i woda, i nic więcej...
Na razie pomieszczenie na łazienkę służy nam jako skład rzeczy różnych , budowlanych i niepotrzebnych na ten moment.. jednym słowem graciarnia po budowlana...
Scianka z karton gipsu jako bok prysznica chyba odpada, tak przynajmniej mówił mój glazurnik, ja mam 7 cm z takich waskich bloczków, ale bloczki musza byc w profilu obsadzone inzczej ściana sie nie utrzyma :( :)
narendil
26-03-2012, 09:11
Jeeej, ależ wypasioną łazienkę planujesz :)
Na pewno będzie pięknie!
I rozumiem brak ciśnienia. Jest się gdzie umyć, to spokojnie można zbierać na następną :)
narendil
26-03-2012, 09:16
Przyjechała pralka!
Bez węża do podłączenia :mad:
Mam jedną łazienkę z wanną ( moja ulubiona) i z pralką, więc nie ciśnie mnie, a substytutów już nie chcę.. nie chcę zadowolić się nap Kołem zamiast Roca albo V&B ...
Kabina ma być olbrzymia i szklana... a to niestety są olbrzymie koszty.. i nie wezmę się za robotę jak nie będzie wszystko kupione... bo potem jest problem.. a to umywalka, a to grzejnik, a to to i tamto...
No więc cierpliwie czekam...
A dodam, że łazienka jest spora.. więc i płytek samych też pójdzie sporo...
emiranda
26-03-2012, 09:25
Przyjechała pralka!
Bez węża do podłączenia :mad:
To od starej weźmiesz he he :bash:
narendil
26-03-2012, 09:30
Arniś, rozumiem Cię doskonale! Żadnych kompromisów! To miałam na myśli pisząc wypasiona :)
Ja niestety, albo stety na razie zadowolę się ceramiką z Koła. Ale umywalkę wyśnioną mieć będę!
Alu, nie mam zamiaru brać ze starej. Pan dziś dowiezie! A jak nie, to im awanturę zrobię :mad:
bocian_86
26-03-2012, 09:50
Przyjechała pralka!
Bez węża do podłączenia :mad:
No co za... Zawsze coś! Pogoń ich tam! Wszystko trzeba kontrolować - masakra!
emiranda
26-03-2012, 09:54
Alu, nie mam zamiaru brać ze starej. Pan dziś dowiezie! A jak nie, to im awanturę zrobię
Ja sobie tak zażartowalam ;)
No , nie mozna sobie dac w kaszedmuchac i walczyć o swoje !
barbe-cue
26-03-2012, 10:08
Narendil, jeśli chodzi o problem ścianka/płytki, to pewnie Cię rozczaruję, ale chyba nie ma możliwości, żebyś wycyrklowała dokładnie co do milimetra tak, żeby płytki idealnie Ci się zgadzały. Do ścianki na grubość dojdzie jeszcze tynk, klej i płytki, a na szerokość - między płytki - fuga. Nie ma bata, nie wyliczysz dokładnie - możesz tylko orientacyjnie, jak już dowiesz się, ile mają te bloczki czy co tam innego. Podejrzewam, że jakkolwiek byś nie kombinowała, to zawsze trzeba będzie coś dociąć, więc się tym tak nie stresuj ;). Możesz jedynie zadbać o to, żeby fachman zrobił to idealnie symetrycznie.
mirela99
26-03-2012, 10:42
Melduję, że jestem na bieżąco :).
I dzień dobry :)
Witaj Aniu :) Nie będę kłąmać, że wszystko nadrobiłam, ale ogólny pogląd na całokształt mam :D
Będzie niebanalnie u Ciebie. Lubię niebanalne wnętrza. Dołączam zatem do grona kibicujących i wspierających.
narendil
26-03-2012, 11:02
Narendil, jeśli chodzi o problem ścianka/płytki, to pewnie Cię rozczaruję, ale chyba nie ma możliwości, żebyś wycyrklowała dokładnie co do milimetra tak, żeby płytki idealnie Ci się zgadzały. Do ścianki na grubość dojdzie jeszcze tynk, klej i płytki, a na szerokość - między płytki - fuga. Nie ma bata, nie wyliczysz dokładnie - możesz tylko orientacyjnie, jak już dowiesz się, ile mają te bloczki czy co tam innego. Podejrzewam, że jakkolwiek byś nie kombinowała, to zawsze trzeba będzie coś dociąć, więc się tym tak nie stresuj ;). Możesz jedynie zadbać o to, żeby fachman zrobił to idealnie symetrycznie.
Barbe, weź Ty nie burz moich idealnych zamierzeń :P
Ja to jestem taki control freak, wszystko muszę mieć pod kontrolą, idealnie wyliczone.
Jeśli będę musiała coś dociąć, to będzie to naprawdę malutki skrawek. A to mi się nie podoba, szczególnie przy płytkach o szerokości 40 cm i to jeszcze kładzionych na mijankę.
Kontrastowy pasek chyba sobie dołożę :rotfl:
I mi moje upatrzone meble przestają pasować.
Oszaleję :rotfl:
narendil
26-03-2012, 11:03
Witaj Aniu :) Nie będę kłąmać, że wszystko nadrobiłam, ale ogólny pogląd na całokształt mam :D
Będzie niebanalnie u Ciebie. Lubię niebanalne wnętrza. Dołączam zatem do grona kibicujących i wspierających.
Witaj Aniu :)
Też mam nadzieję, że będzie niebanalnie i tak, żeby mnie w tym wnętrzu było widać!
Ja to jestem taki control freak, wszystko muszę mieć pod kontrolą, idealnie wyliczone.
I mi moje upatrzone meble przestają pasować.
Oszaleję :rotfl:
Jakbym swoje własne myśli odczytywała :D Wygląda na to, że jesteśmy dość podobne. Napisz jeszcze, że jesteś gadułą i masz problem z podejmowaniem decyzji, to pomyślę, że mam gdzieś osobowościowego sobowtóra ;)
Cześć, Anula, melduję, że zabieram się za czytanie :D I witam się oficjalnie u Ciebie...
Andzia, mamy kabinę z dostawionych ścianek z kartongipsu, do tego drzwi. Grubość ścianki to coś koło 10 cm ale ze względu na wygląd i rozmiar płytek a nie jakieś wytyczne.
Jak najbardziej ściana może być zrobiona z takiego materiału (to pisze, bo fachman emirandy twierdzi inaczej ;)). Warunek to glazura do samego sufitu chyba z wiadomych powodów. Z resztą nie ma różnicy czy taka ścianka np. u nas została dostawiona czy nie bo wszystkie tynki są suche tj. z k-g :) i siłą rzeczy były ścianami prysznicowymi. Oczywiście dźwigają i glazurę i drzwi i jeszcze półkę :lol2: chyba kwestia umiejętności wykonania takiej ścianki porządnie.
Ty tego problemu nie masz, bo chcesz wymurować. Dobierz odpowiednią grubość a już fachowiec Ci wymuruje co trza :D.
narendil
26-03-2012, 11:33
Jakbym swoje własne myśli odczytywała :D Wygląda na to, że jesteśmy dość podobne. Napisz jeszcze, że jesteś gadułą i masz problem z podejmowaniem decyzji, to pomyślę, że mam gdzieś osobowościowego sobowtóra ;)
Gadułą to jestem, oj tak...
Szczęśliwie w moim zawodzie to się przydaje.
Kłopoty z podejmowaniem decyzji?
Hmmm, ja patrzę na to z innej strony. Po prostu muszę przeanalizować wszystkie dostępne warianty :rotfl:
To co bliźniaczko?
Setki inspiracji gotowych do wrzucenia w wątku?
narendil
26-03-2012, 11:34
Cześć, Anula, melduję, że zabieram się za czytanie :D I witam się oficjalnie u Ciebie...
Hej Aniu :lol2:
Wiele tu nie znajdziesz, bo na arzie to takie tam gadanie i marzenia :)
Ale może dojdziesz, gdzie te moje apartameta się dubują :)
Kłopoty z podejmowaniem decyzji?
Hmmm, ja patrzę na to z innej strony. Po prostu muszę przeanalizować wszystkie dostępne warianty :rotfl:
Jakże pięknie to ujęłaś! Muszę zapamiętać jak się szanowny małżonek po raz kolejny zniecierpliwi ;)
Wrzuciłam póki co górną łazienkę, zaraz będę "analizować wszystkie dostępne warianty" umywalek do tejże :rotfl:
narendil
26-03-2012, 11:37
Andzia, mamy kabinę z dostawionych ścianek z kartongipsu, do tego drzwi. Grubość ścianki to coś koło 10 cm ale ze względu na wygląd i rozmiar płytek a nie jakieś wytyczne.
Jak najbardziej ściana może być zrobiona z takiego materiału (to pisze, bo fachman emirandy twierdzi inaczej ;)). Warunek to glazura do samego sufitu chyba z wiadomych powodów. Z resztą nie ma różnicy czy taka ścianka np. u nas została dostawiona czy nie bo wszystkie tynki są suche tj. z k-g :) i siłą rzeczy były ścianami prysznicowymi. Oczywiście dźwigają i glazurę i drzwi i jeszcze półkę :lol2: chyba kwestia umiejętności wykonania takiej ścianki porządnie.
Ty tego problemu nie masz, bo chcesz wymurować. Dobierz odpowiednią grubość a już fachowiec Ci wymuruje co trza :D.
Aniu, dzięki! Chcę żeby było ładnie.
A to z czego ta ścianka będzie, to mi, delikatnie mówiąc, wisi.
Od strony prysznica będą płytki, od zewnątrz chcę pomalować.
Powiedz mi jeszcze, czy masz ją z obu stron obudowaną płytkami do samej góry?
Nie pamiętam :(
Aniu, nie :lol2: od strony prysznica tylko :) przecie tam woda się leje, a na zewnątrz nie. Mam tylko budowlane zdjęcie, wrzucić ? Będziesz widziała jak to jest zrobione. Chyba, że znajdę pobudowlane :).
narendil
26-03-2012, 11:41
Aniu, na taką odpowiedź liczyłam! Że płytki tylko z jednej strony :)
Sama chciałam prosić o zdjęcie!
Pokaż!
Te budowlane będzie już miało płytki?
Jeśli nie, to ślicznie się uśmiecham również o niebudowlane :hug:
Mam oba, już pokazuję ale na chwilkę.
Ta lewa ścianka, koło szafy jest szersza, po prostu była ustalona wielkość prysznica (ze względu na płytki) a z drugiej strony ilość miejsca potrzebnego na szafę, z tego wyszła grubość ścianki :) prawa (od kibelka) w sumie też była zależna od: szerokości wnęki prysznicowej, szerokości zabudowy geberitu :) itd.. Wszystko pod kafelki żeby było mniej cięcia.
[ciach]
Aniu, zapisz sobie gdzieś :).
narendil
26-03-2012, 11:51
Aniu, dziękuję :hug:
Skoro pozwalasz, to sobie zapisuję.
Twoja glazura ma ładnie wykończone boki?
Rozumiesz, o co mi chodzi? Stoisz przodem do ścianki i te krawędzie są ładne.
O rety, ale masło maślane...
barbe-cue
26-03-2012, 11:58
Narendil, jeśli nie chcesz docinek, to nie masz wyjścia - musisz wziąć megakumatego majstra ;). Niech dokładnie sobie wymierzy, ile wyjdzie mu na płytki + fugę (na ścianie prostopadłej do ścianki prysznicowej) i według tego niech dostawia ściankę prysznicową. Jak jesteś control freak (znam ten ból - ja wyrysowałam na kartce, jak mają być kafelki przy wannie położone, co do milimetra), to poproś go o narysowanie na ścianie krechy, dokąd będą sięgać płytki i potem niech tak sobie wycyrkluje, żeby dokładnie do tej krechy dochodził tynk ze ścianki prysznicowej. A Ty kontroluj, czy nie wychodzi za kreseczkę ;).
Krawędzie w całej łazience (chodzi o narożniki ?) zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne były szlifowane, każda cegiełka osobno.
Natomiast przy drzwiach prysznicowych też było szlifowane do równego i potem chyba troszkę fugi na koniec, nie pamiętam już :).
narendil
26-03-2012, 12:08
Barbe, siostro!
Fachowca mam niezłego.
I jest cierpliwy, na szczęście :)
W jednym miejscu docinki nie uniknę. Choćbym nie wiem jak liczyła, to po prostu długość łazienki nie jest wielokrotnością moich płytek. Chyba, że ścianka miałaby 17 cm grubości.
Ale zamiast maskować tą docinkę, to ją po prostu zaakcentuję zmieniając kolor płytek :) Powinno być ładnie.
narendil
26-03-2012, 12:09
Natomiast przy drzwiach prysznicowych też było szlifowane do równego i potem chyba troszkę fugi na koniec, nie pamiętam już :).
O to właśnie pytałam :)
barbe-cue
26-03-2012, 12:29
Barbe, siostro!
:) :)
Ale zamiast maskować tą docinkę, to ją po prostu zaakcentuję zmieniając kolor płytek :) Powinno być ładnie.
Będzie ładnie, na pewno!
Ty się martwisz docinkami, a zobacz, z jakim fakapem ja walczę:
https://lh5.googleusercontent.com/-OWlgVZWfnls/T6rS6cL1NyI/AAAAAAAAC3k/RBySKUy7QjA/s144/exclamation_mark.gif
Tutaj ma stanąć kredens, w którym schowam pralkę (płytką) i całą resztę łazienkowych gratów. Te różowe paski na ścianie i podłodze to moje wykresy z wymiarami. Przez te cholerne liczniki wody, które i tak jakoś już są uporządkowane (wcześniej były na środku i wystawały na 15cm) już mnie głowa boli od kombinowania, jak to zrobić, żeby pralka mi się zmieściła i żeby z tyłu między kredensem a ścianą nie było zbyt dużej dziury. Już coś tam wymyśliłam, tylko teraz szukam stolarza, który to zrobi.
Barbe, szczerze Cię podziwiam jak Ty wszystko masz przemyślane :rolleyes: zaplanowane :rolleyes: rozrysowane :rolleyes:, dla mnie pełen profesjonalizm. Bo wiesz jak u mnie...szybko, szybko dopiero potem się zastanawiałam i trzeba było kombinować :D. Na szczęście łazienka wyszła nie najgorzej ale jak widzę takie przygotowanie to aż mnie w dołku ściska :lol2:.
barbe-cue
26-03-2012, 13:28
Yokasta, no co Ty opowiadasz! Widziałam te fotki, które tu na chwilę wrzuciłaś i jestem zachwycona! Wszystko pięknie spasowane, wygląda super i mam nadzieję, że kiedyś jeszcze wpuścisz nas (przynajmniej wirtualnie) do swojej łazienki i mieszkania ;).
Hej Aniu :lol2:
Wiele tu nie znajdziesz, bo na arzie to takie tam gadanie i marzenia :)
Ale może dojdziesz, gdzie te moje apartameta się dubują :)
Matko bosko, same anki. Od dzisiaj będę mariola! ;) Czytam w pracy udając pochłonięcie robotą, ale tak mnie natchnęło: my za często do białego z wawy nie jeździmy, ale czasem zdarza się, od maja pewnie co drugi weekend, jakbyś kiedyś potrzebowała coś mniejszych gabarytów z warszawy, to no problem ;)
narendil
26-03-2012, 14:59
Ty się martwisz docinkami, a zobacz, z jakim fakapem ja walczę:
Rzeczywiście, niezła zagwozdka!
Ale jak Cię znam, Twój plan będzie idealny a wykonawcy już dopilnujesz :)
Wierzę w Ciebie!
Kredens już znalazłaś?
A jak kinkiety do łazienki?
narendil
26-03-2012, 15:00
my za często do białego z wawy nie jeździmy, ale czasem zdarza się, od maja pewnie co drugi weekend, jakbyś kiedyś potrzebowała coś mniejszych gabarytów z warszawy, to no problem ;)
Pozwolę sobie zapamiętać :hug:
Jak idzie czytanie? Szybko idzie, co nie?
barbe-cue
26-03-2012, 17:00
Rzeczywiście, niezła zagwozdka!
Ale jak Cię znam, Twój plan będzie idealny a wykonawcy już dopilnujesz :)
Wierzę w Ciebie!
Kredens już znalazłaś?
A jak kinkiety do łazienki?
Dzięki za słowa otuchy, bo ja powoli tracę nadzieję. Co sobie wyrysuję jakiś model, to zawsze gdzieś mi ucieka parę centymetrów, jak nie z tyłu, to z boku :(.
Ostatnio na allegro znalazłam piękny kredens secesyjny (ale bez przesadnych zdobień), jako wzór. No i właśnie wysłałam zapytanie do jednej firmy, która robi meble na zamówienie. Zobaczymy, ile zaśpiewają i czy w ogóle się podejmą, bo to firma z Krakowa, a musieliby przyjechać do Warszawy na wzięcie dokładnych wymiarów.
A kinkiety (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fstudioswiatla.pl%2 FKInkiet_lub_Plafon_CAMPANA_3_chrom_4403-18685.html)zamówiłam w miarę proste, żeby nie przyćmiły mi lustra, z którym chciałabym zaszaleć ;). Już zamocowane - dają ładne światło i wyglądają dość subtelnie. W rzeczywistości wyglądają dużo lepiej, niż na stronie sklepu. Te klosze są bardzo ładne, z grubego, mlecznego szkła.
narendil
26-03-2012, 18:53
Super! Czyli znalazłaś satysfakcjonujący kinkiet bez potrzeby kucia :)
Trzymam kciuki za kredens!
A co do wiary w Ciebie to wiesz, bez trudu mi to przychodzi :)
Wiem, że będzie pięknie a my z krzeseł pospadamy, jak już pokażesz w jednym miejscu wszystko!
Aniu nie dotarłam dziś na budowę :sick: bo fachowcy od kamienia mają jak zwykle opóźnienie :sick:
Ale widzę że problem w miarę rozwiązany - a powiedz mi jaka grubość tej ścianki najlepiej by Ci pasowała???
I też uważam że tymi docinkami nie powinnaś się przejmować :no: bo to zawsze tak wychodzi :bash: choć bardzo dobrze Cię rozumiem - bo sama też jeśłi chodzi o płytki chciałabym je mieć rozłożone idealnie i symetrycznie :lol2:
A z pralką :mad: no rany Boskie czy nie można u nas normalnych zakupów robić :mad:
słońce 2
26-03-2012, 19:54
nie masz bzika na punkcie symetrii, na każdą fugę dodaj sobie ok1,5 mm ale musiałabyś dokładnie pomierzyć ściany
gdybyś widziała mojego męża w akcji kładzenia płytek caro w łazience http://www.polishbikers.com/images/smilies/upload1/detektyw.gif
rozrysował linie i nie było niespodzianki w postaci małego trójkącika pod ścianą np.
i zaczął kleić od środka, żeby ewentualna krzywa nie była widoczna
tak samo w hallu narysował linie wzdłuż przez środek i tak też zaczął kleić:)
na ściankach się nie znam, więc nic nie powiem, ja jeszcze żyję temacie lamp,
widziałam wczoraj w LM taką druciankę, fajna jak dla chłopców i nietłukąca:)
http://www.leroymerlin.pl/multimedia-storage/9f/d2/a68984a863ea3b7cca6c16081c93-43716785_s.jpg
Drop_Inn
26-03-2012, 21:47
Control freak, mówisz? Znam ten ból :yes:
Ja moje łazienkowe płytki też zamierzam rozrysowywać i symetrycznie rozstawiać ;)
Karo na podłodze w kuchni też trzeba będzie jakoś sensownie rozplanować, co by trójkąciki po każdej stronie wyszły w miarę równe.
P.S. Barbe, no weźże ten wątek załóż, no!
barbe-cue
26-03-2012, 22:07
P.S. Barbe, no weźże ten wątek załóż, no!
kruca bomba, mało casu :)
narendil
26-03-2012, 22:17
kruca bomba, mało casu :)
Jak rozumiem malo casu minie i zobacymy watecek? :rotfl:
Drop_Inn
26-03-2012, 23:17
Jak rozumiem malo casu minie i zobacymy watecek?
:rotfl::rotfl::rotfl:
Ale my upierdliwe, co? ;)
MagdaZZZ
27-03-2012, 00:03
kruca bomba, mało casu :)
Jak rozumiem malo casu minie i zobacymy watecek? :rotfl:
:rotfl:
też tak to odczytałam:rotfl:
i cymom za słówecko;)
narendil
27-03-2012, 08:35
Ale widzę że problem w miarę rozwiązany - a powiedz mi jaka grubość tej ścianki najlepiej by Ci pasowała???
W miarę tak :)
Ścianka - tak maksymalnie 10 cm.
Jak znajdę dłuższą chwilę to wezmę papier milimetrowy i się pobawię :)
nie masz bzika na punkcie symetrii, na każdą fugę dodaj sobie ok1,5 mm ale musiałabyś dokładnie pomierzyć ściany
O, bez tego się na pewno nie obejdzie!
Raz mierzyłam, a niedługo wybieram się ponownie i wtedy znowu pobiegam z dalmierzem :)
widziałam wczoraj w LM taką druciankę, fajna jak dla chłopców i nietłukąca:)
Dziękuję za pamięć :hug:
Z tej serii są jeszcze inne, srebrne na trzy żarówki.
Tylko nie wiem, czy LM czy Castoramie, czy gdzieś indziej. Pogubiłam się zupełnie!
Control freak, mówisz? Znam ten ból :yes:
:hug:
Aniu właśnie rozmawiałam z Marcinem - i tak - ścianka wymurowana najmniej 6 cm + po 1cm z każdej strony tynku + płytki po 1cm - czyli 10 cm grubości - nie będzie mnniej.
Buziaki :)
narendil
27-03-2012, 09:28
Admete, dziekuje :hug:
bocian_86
27-03-2012, 09:32
Bar-be, Bar-be! :wave: kibicujemy!
Narendil, czyli już łazienka obmierzona, zaplanowana? :)
Ja bym się nie łudziła, że wszystko pójdzie zgodnie z planem ;)
czyli 10 cm grubości - nie będzie mnniej.
Czyli tak jak mówiłam:yes::wiggle:
Ja bym się nie łudziła, że wszystko pójdzie zgodnie z planem ;)
U mnie poszło:p
MagdaZZZ
27-03-2012, 17:08
W miarę tak :)
Ścianka - tak maksymalnie 10 cm.
Jak znajdę dłuższą chwilę to wezmę papier milimetrowy i się pobawię :)
Aniu właśnie rozmawiałam z Marcinem - i tak - ścianka wymurowana najmniej 6 cm + po 1cm z każdej strony tynku + płytki po 1cm - czyli 10 cm grubości - nie będzie mnniej.
Buziaki :)
Mój Stachu robi z bloczków 5 cm (nawet moja PA była w szoku, że są takie;))... wtedy masz 1 cm mniej:wiggle:
barbe-cue
27-03-2012, 21:20
Jak rozumiem malo casu minie i zobacymy watecek? :rotfl:
:rotfl::rotfl::rotfl:
Ale my upierdliwe, co? ;)
:rotfl:
też tak to odczytałam:rotfl:
i cymom za słówecko;)
Bar-be, Bar-be! :wave: kibicujemy!
Oj, dziewczynki kochane, aleście uparte :). Błagam, trzymajcie za mnie mocno kciuki, bo jestem na ostatniej prostej z moją mega-robotą i cudu trzeba, żebym przed Świętami się wyrobiła (a to ostateczny termin - jeśli nie, to dupa blada i umarł w butach). Gdyby każda z Was przesłała mi chociaż z 5 deko pozytywnych fluidów, to na pewno dam radę. I odwdzięczę się wąteckiem ;). A do tego czasu - spaaaaaaaadaaaaaam
Drop_Inn
27-03-2012, 23:22
Barbe, masz od razu cały kilogram.
Kto da radę jeśli nie Ty :)
mirela99
28-03-2012, 07:36
Też przesyłam .. tonę dobrych fluidów - ale coś za coś ;).
narendil
28-03-2012, 08:14
Błagam, trzymajcie za mnie mocno kciuki, bo jestem na ostatniej prostej z moją mega-robotą i cudu trzeba, żebym przed Świętami się wyrobiła (a to ostateczny termin - jeśli nie, to dupa blada i umarł w butach). Gdyby każda z Was przesłała mi chociaż z 5 deko pozytywnych fluidów, to na pewno dam radę. I odwdzięczę się wąteckiem ;). A do tego czasu - spaaaaaaaadaaaaaam
Barbe, patrz jak mocno trzymam:
https://lh4.googleusercontent.com/-AX7L_xkaH-s/T3K2v9I2aTI/AAAAAAAAD0g/W-pmDgcUAVU/s360/trzymam_kciuki.jpg
Nie mam tylko pojęcia, jak będę pracować z tak zaciśniętymi kciukami :lol2:
A fluidy lecą i lecą i lecą
https://lh3.googleusercontent.com/-v9jaTbINa80/T3K6JNsgqeI/AAAAAAAAD0s/YA4azDX9jdU/s500/gwiezdny_pyl.jpg
Kończ szybciutko! Powodzenia :hug:
narendil
28-03-2012, 20:31
Ja bym się nie łudziła, że wszystko pójdzie zgodnie z planem ;)
Ty mnie tu kochana nie uprawiaj czarnowidztwa :rotfl:
Dziewczęta, ja MAM PLAN!
Genialny w swej prostocie! Aż się dziwię, że wcześniej na to nie wpadłam!
Dla przypomnienia sprzęty:
szafka z umywalką szerokość 80 cm
brodzik 80x100 cm
geberit - tu już wiem, że więcej niż 80 cm szerokości, ale jakoś ładnie to podkreślimy :)
Zamysł:
płytki 20x40 cm układane na mijankę.
Problemy:
znalezione płytki mają wymiar 19,7x39,7 cm - nie chcę fugi 6 mm
szafka pod umywalkę może mieć np. 81 cm - dorabiać fugą? :no:
glazura przy brodziku ma być do samej podłogi, czyli te 80x100 cm ma być już po położeniu glazury - dorabiać fugą? :no:
i pewnie jeszcze inne by się znalazły
Rozwiązanie:
kupić płytki 20x50 i ciąć, ciąć, ciąć :rotfl:
różnica 40 a 41 cm na płytce - niezauważalna :lol2:
Szukam płytek 20x50cm. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie :)
narendil, czemu liczysz fugę 6mm? Mi wychodzi 3mm.. płytka 19,7cm, potem fuga 3mm, wychodzi 20cm i potem dalej płytka 19,7, fuga 3mm.
Cięte płytki rzadko wyglądają na krawędziach ładnie..
narendil
28-03-2012, 20:44
narendil, czemu liczysz fugę 6mm? Mi wychodzi 3mm.. płytka 19,7cm, potem fuga 3mm, wychodzi 20cm i potem dalej płytka 19,7, fuga 3mm.
Cholera, symetria mi się na mózg rzuciła!
Masz rację, Ruby.
Ale nadal jest problem w przypadku wymiary większego niż wielokrotność 40 cm.
Chyba, że też czegoś nie widzę.
Wierzę w swojego fachowca :)
Mam teraz docinane przez niego płytki.
hmm, no nie wiem, jakoś mi się to cięcie nie podoba...
Ja postarałabym się znaleźć/zrobić szafkę 80, w brodziku nie powinno być problemu, a i geberit można dostosować.
Płytki cięte nie mają łagodnie zakończonych brzegów, trzeba to zatajać fugą. Wiadomo, że prawie w każdej łazience trzeba gdzieś dociąć i jak się starannie zrobi to nic nie widać. Ale tak celowo wycinać każdą płytkę w łazience.. :no: Ja jakoś tego nie widzę :)
Ale tak celowo wycinać każdą płytkę w łazience.. :no: Ja jakoś tego nie widzę :)
Ruby fakt, że to kupa roboty, ale do zrobienia przez dobrego glazurnika:yes:
agawi, jeśli tak to super, że jest taka alternatywa :) można spać spokojnie, że w razie nie znalezienia pasujących wymiarem płytek jest takie wyjście :)
Ale u narendil mimo wszystko przemyślałabym jeszcze te 19,7x39,7. Jak patrze na te wizualki (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?187193-Narendil-i-jej-p%C3%B3%C5%82-apartament&p=5271867&viewfull=1#post5271867) to wydaje mi się, że da się pokombinować i ładnie ułożyć te dostępne płytki, oszczędzając czas, pracę i kasę. Zwłaszcza, że ścianka jeszcze nie stoi.
No chyba, że się nie da :confused:
mirela99
29-03-2012, 06:56
Ojejku, serio tak Wam zależy na tym "niedocinaniu" ? Ja jednak jakiś nieestetyczny paprok jestem ;). Nawet obecnie za bardzo nie widzę gdzie co docinane było ...
ciecie wodne gresu - od 40zl za mb...duzo tych plytek? ;)
narendil
29-03-2012, 08:08
Ruby, oczywiście, że będziemy próbować.
W sobotę spotykam się z moim fachowcem. Zobaczymy co on powie :)
Bo może się okazać, że coś źle liczę (jak z fugami ;)) i da się zrobić płytkami (prawie) 20x40.
Mirela, docinki i tak będą - na gebericie nie da się tego uniknąć. Ale tam będzie ok. 7 cm. I to mi nie przeszkadza.
Najbardziej boję się sytuacji, gdy zostanie 1-2 cm. Takiego ścinka bym nie przeżyła :P Za dużo, żeby fugą nadrabiać, za mało, żeby docinać. I stąd pomysł na większe płytki. Bo tego, że jedna płytka będzie miała 40 cm a druga 41, to chyba nikt nie zauważy.
Aniu, dzięki za info :) Płytek trochę będzie. Ale najwyżej lampy do sypialni nie kupię.
chyba ze dwoch lamp ;) tez chcialam pociac swoje lazienkowe na mniejsze...ale skonczylo sie na samym ponacinaniu...bo inaczej za kazda plytke musialabym zaplacic jakies 60pln :)
Ania.. a jak ci tyle wychodzi to może zmniejszyć ściankę przyklejoną płytą z kartongipsu.. wówczas zmniejszy się dystans...
No i tak.. raz jest za mało o 20cm, a innym razem za dużo o 1-2cm...
Nooo koniec świata....
emiranda
29-03-2012, 08:56
A mi facet ciął kafle na podłoge do lazienki na pół ( w ostatniej chwili zdecydowaam sie na szachownice) i wziąl za to 200 zl okolo 10 m2 .
Aniu, ja sie nie odzywalam w sprawie tych plytek, ale myslę, że nie zuwazysz gołym okiem na scianie roznicy 2 cm, za duzo sie tym przejmujesz, jak na mój gust (wiesz ja zawsze mówię co myślę). Jak juz bedziesz to mieszkanie uzytkować to na wiele rzeczy nie bedziesz zwracała uwagi, a madry glazurnik z pewnościa sobie da rade trzeba mu to tylko powiedzieć :)
tylko ze ciecie wodne jest bardzo precyzyjne i nie strzepi krawedzi :)
emiranda
29-03-2012, 09:08
tylko ze ciecie wodne jest bardzo precyzyjne i nie strzepi krawedzi :)
wodne było, na spec machinie :)
franeczka
29-03-2012, 09:10
Narendil u mnie w łazience są płytki 20x50. U mnie są frezowane, ale są też proste.
no moj spec takowej nie posiadal :) ale jak juz pisalam - w sumie to tych swoich nie pocielam ;)
MagdaZZZ
29-03-2012, 09:30
Narendil u mnie w łazience są płytki 20x50. U mnie są frezowane, ale są też proste.
No właśnie Aniu -a ty masz upatrzone jakieś płytki 20x50? Bo mi się zdaje, że to już jakiś mega rzadki format... skoro nie umiesz znaleźć 20x40 to naprawdę liczysz, że znajdziesz 20x50:rotfl:
Ja bym też nie cięła:no: A uwierz mi - mam w tej materii doświadczenie;) Ciełam przecież wodnie płytki na opaski w łazience i holu... i powiem tak - gdy są całkiem płaskie, wtedy widać, gdzie jest cięta płytka, bo oni tną ją z fazą (przynajmniej gres tak tną - ponoć nie da się inaczej:no: zawsze jesst trochę postrzępiony i potem go szlifują, przez co wychodzi mikrofaza)... na podłodze tego nie widać, ale na ścianie już bym się nie odważyła:no: Jeśli płytki w jakikolwiek sposób będą naturalnie wyoblone na brzegach - to już w ogóle efekt będzie dramatyczny:roll:
Także mi pomysł wydaje się absurdalny:lol2: Tym bardziej, że tą ściankę możesz postawić gdzie chcesz i dokładnie wszystko wyliczyć co do milimetra... takie niepełne wymiary są idealne - właśnie niwelują kwestię fugi i ścianek prostopadłych (bo mam nadzieję, że pamiętasz aby dojąć (dodać) na długości ściany po 1-1,5 cm z każdej strony na płytki na ścianie sąsiedniej (o ile takowe będą... bo nie pamiętam szczerze mówiąc czy lecisz płytkami tylko po tej jednej ściance z umywalką, czy po bocznych też:oops:)
Ja cięłam swoje 60x60 gresowe na... mozaikę ;) A raczej zleciłam cięcie :D
Wróciłam się do wizualek i nie wiem właściwie o co chodzi z docinką. Przy wc przecież jak wyznaczysz oś i zaczniesz kłaść płytki od środka, to nawet, jeśli wyjdzie docinka - będzie w porządku (zwłaszcza przy płytkach kładzionych na mijankę.
Docinkę pod prysznicem można zniwelować albo podciągając/obniżając wysokość ścianki, albo (jeśli z jakiegoś względu się nie da) umieszczając ją na dole, by nie rzucała się w oczy.
Dobrze kojarzę, czy przy niedokładnej lekturze pominęłam wpisy, które tłumaczyłyby brak takich rozwiązań?
Edit: właśnie dojrzałam, że oś u Ciebie prawdopodobnie (bo z boku wygląda, jakby płytki były po prostu kładzione pełną począwszy od ścianki prysznicowej) wyznacza miska wc, która nie jest na środku tej ścianki między umywalką a przysznicem (nie wiem dokładnie, bo nie widać z przodu), ale może w tym konkretnym wypadku (przy mijance) warto wyznaczyć oś na środku ścianki (?)
mirela99
29-03-2012, 10:24
Aniu, ja sie nie odzywalam w sprawie tych plytek, ale myslę, że nie zuwazysz gołym okiem na scianie roznicy 2 cm, za duzo sie tym przejmujesz, jak na mój gust (wiesz ja zawsze mówię co myślę). Jak juz bedziesz to mieszkanie uzytkować to na wiele rzeczy nie bedziesz zwracała uwagi, a madry glazurnik z pewnościa sobie da rade trzeba mu to tylko powiedzieć :)
I o tym właśnie pisałam - dzięki emiranda :).
mnie się wydaję, że nie warto aż tak "się spuszczać" nad takimi detalami których ani nikt z gości ani Ty widzieć nie będziesz w przyszłości :).
Najbardziej boję się sytuacji, gdy zostanie 1-2 cm. Takiego ścinka bym nie przeżyła :P Za dużo, żeby fugą nadrabiać, za mało, żeby docinać. I stąd pomysł na większe płytki. Bo tego, że jedna płytka będzie miała 40 cm a druga 41, to chyba nikt nie zauważy.
znajome dylematy :hug::hug:
u nas tez nijak wychodziło, ja chciałam płytki w poziomie, ale właśnie przez te zasrane docinki mąż nie wyraził zgody, płytki położył w pionie :bash:
u nas ścianka 5 cm plus z każdej strony płytka ( 0,8 ) + klej, ale ta ścianka nic nie musi trzymać.
i nadrabialiśmy płytą, w w kuchni klejem ;) ale my fachowcami w tej materii nie jesteśmy, żadnego się nie radziliśmy, ratowaliśmy tyłki czym się dało. Wy macie fachurę, trzymam kciuki za pozytywne rozpatrzenie sprawy ;)
[QUOTE=mirela99;5296283]
mnie się wydaję, że nie warto aż tak "się spuszczać" nad takimi detalami których ani nikt z gości ani Ty widzieć nie będziesz w przyszłości :).
To akurat chyba zależy od charakteru ;)
są rzeczy, które doprowadzają do szału, które rażą, na których punkcie jesteśmy wyczuleni.
w swoim poprzednim mieszkaniu były detale, z którymi nie godziłam sie od początku i denerwowały mnie do samego końca, do wyprowadzki, nawet, jeśli goście tego nie dostrzegali.
w obecnym wyszło też parę takich bubli, których nienawidzę i na pewno NIGDY nie polubię. ;) dlatego warto obmyślać wszystko z trzech stron, aby dobrze czuć się u siebie ;)
choć pewnie i tak się wszystkiego nie dopilnuje :D
narendil
29-03-2012, 13:48
Kochane jesteście, że się tak przejmujecie moimi płytkami!
Ale chyba nie do końca widzicie, gdzie leży problem.
Problemem NIE JEST grubość ścianki i szerokość geberitu.
Tylko takie spasowanie płytek, żeby brodzik i szafka się idealnie zmieściły.
https://lh6.googleusercontent.com/-F7Tk4qiZHPI/T3RXN5YebZI/AAAAAAAAD1I/DIVcJ-HH6II/s732/lazienka.jpg
Brodzik ma 80x100. I jak ułożyć płytki 19,7x39,7 z jak najmniejszą fugą dookoła brodzika? Płytki mają przecież swoją grubość.
Nie chcę płytek zachodzących na brodzik. Ona ma być tak jakby wsunięty między wykafelkowane do podłogi ścianki.
Podobnie z szafką. Mam już wypatrzoną i ona wg opisu ma równo 80 cm szerokości. Ciekawe jak jest w rzeczywistości.
Nie chcę, żeby się okazało, że nagle brakuje mi 1 centymetra płytek.
Właśnie taka docinka jest dla mnie OGROMNYM problemem.
Nie kwestia kilku centymetrów na obudowie kibelka. A tym wszystkie piszecie :)
No, ale po to spotykam się w sobotę z panem Jankiem, żeby mi te wszystkie niuanse wyjaśnił.
Może niepotrzebnie panikuję i obejdzie się bez cięcia 50-tek.
Ale muszę mieć alternatywę.
narendil
29-03-2012, 13:54
No właśnie Aniu -a ty masz upatrzone jakieś płytki 20x50? Bo mi się zdaje, że to już jakiś mega rzadki format... skoro nie umiesz znaleźć 20x40 to naprawdę liczysz, że znajdziesz 20x50:rotfl
Madzia, to Cię zadziwię, bo 20x50 znalazłam na swojej prowincji :lol2:
A 20x40 tylko w internecie.
Ja cięłam swoje 60x60 gresowe na... mozaikę ;) A raczej zleciłam cięcie :D
Wróciłam się do wizualek i nie wiem właściwie o co chodzi z docinką. Przy wc przecież jak wyznaczysz oś i zaczniesz kłaść płytki od środka, to nawet, jeśli wyjdzie docinka - będzie w porządku (zwłaszcza przy płytkach kładzionych na mijankę.
Docinkę pod prysznicem można zniwelować albo podciągając/obniżając wysokość ścianki, albo (jeśli z jakiegoś względu się nie da) umieszczając ją na dole, by nie rzucała się w oczy.
Dobrze kojarzę, czy przy niedokładnej lekturze pominęłam wpisy, które tłumaczyłyby brak takich rozwiązań?
Raczej nic nie pominęłaś, tylko ja się pewnie niedokładnie wyraziłam. Teraz mam nadzieję, będzie bardziej zrozumiale.
I o tym właśnie pisałam - dzięki emiranda :).
mnie się wydaję, że nie warto aż tak "się spuszczać" nad takimi detalami których ani nikt z gości ani Ty widzieć nie będziesz w przyszłości :).
mirelko, nie zauważałabyś dołożonego paska o szerokości 1-2 cm? Bo ja niestety tak :(
To akurat chyba zależy od charakteru ;)
są rzeczy, które doprowadzają do szału, które rażą, na których punkcie jesteśmy wyczuleni.
choć pewnie i tak się wszystkiego nie dopilnuje :D
Owszem, są rzeczy, gdzie mogę odpuścić. Ale w tym przypadku szału bym dostała.
edi, musi pójść zgodnie z planem :)
Innej opcji nie przewiduję!
emiranda
29-03-2012, 14:18
Aniu, a musi byc koniecznie brodzik, nie moze byc gres zamiast brodzika, mnie to sie nawet lepiej podoba , nie zastanawiałas sie nad tym ? No i brodzik jest zawsze bardziej śliski :(
szafka z umywalką ma dokładnie 81.1 jeżeli o tej samej mówimy.
No fakycznie chyba nie rozumialysmy o czym mówisz ?
Ok. Rozumiem :) To pytań kilka: jak grube są płytki? Ile pan Janek musi dać minimalnie kleju pod płytkę? Masz już postawioną tę ściankę do prysznica?
Jeśli chcesz wsunąć brodzik pomiędzy wykafelkowane ściany, to znaczy, że wnęka "na gotowo" musi mieć wymiar, który podałaś (a przed kafelkowaniem minimum 2 cm więcej na ścianie, którą wskazałaś strzałką: 2 razy płytka na ścianach prostopadłych + warstwa kleju). A to z kolei oznacza, że będzie dokładnie tak, jak pisałaś na początku... Czyli fuga wyjdzie te 6 mm, bo dwie płytki po 39,7 na ścianie 80 cm zetkną się fugą tylko w jednym miejscu. W rogach są na styk, więc tu raczej nie uciekniesz (chyba, że pan Janek znajdzie na to jakiś sposób)...
Przy umywalce ta ściana do załamania ma teraz równo 80 cm czy liczyłaś już z płytką na tym "załamaniu"?
narendil
29-03-2012, 14:25
Alu, o Godmorgonie z IKEA. W sumie, to miałam Cię prosić o zmierzenie :)
Kwestia brodzika już była przedyskutowana i jest zamknięta.
Na razie będzie brodzik głęboki. A z czasem zamieni się do na płytki :) I dlatego kafelki muszą być do samej podłogi.
Nie umiem się przekonać do pryszniców bezbrodzikowych.
narendil
29-03-2012, 14:28
Aniu, ścianki na razie nie ma, a ten załom to będzie obudowa geberitu.
Więc wszystko jest do zrobienia. Teoretycznie :)
Pan Janek będzie miał niezłą zagadkę matematyczną w sobotni wieczór :rotfl:
Nie umiem się przekonać do pryszniców bezbrodzikowych.
Ja tez:(Są dla mniej higieniczne:yes:
Pan Janek będzie miał niezłą zagadkę matematyczną w sobotni wieczór :rotfl:
Noo trudny orzech do zgryzienia:sick: Ciekawa jestem czy on tak wyliczy Ci to Aniu co do cm...
narendil
29-03-2012, 14:42
Ja tez:(Są dla mnie higieniczniejsze:yes:
No i gres/płytka jest dla mnie mniej przyjemna w odbiorze.
Noo trudny orzech do zgryzienia:sick: Ciekawa jestem czy on tak wyliczy Ci to Aniu co do cm...
To już wiecie, dlaczego chcę ciąć płytki?
Tam mi nie zabraknie.
To z wyliczeniem miejsca pod brodzik i na szafkę nie ma problemu. Da radę :) Gorzej z tym, czego się obawiałaś na początku. Chyba zaczęłabym rozpatrywać zakup płytek 20x50, bo nawet jeśli unikniesz docinki przy umywalce (jeśli szafka ma te 80 cm), to nie unikniesz naddatku 3 mm :/ O tyle będziesz miała za dużo (miejsca na ścianie) w co drugim rzędzie płytek.
No i gres/płytka jest dla mnie mniej przyjemna w odbiorze.
:yes: Akryl jest znacznie cieplejszy:D
To już wiecie, dlaczego chcę ciąć płytki?
Tam mi nie zabraknie.
Tak jak wcześniej Ci pisałam- ja bym się nie bała cięcia- jeżeli glazurnik jest doświadczony to wszystko powinno pójść gładko. Tylko będzie to ciut droższe rozwiązanie:(
słońce 2
29-03-2012, 19:53
narendil, skoro zostanie Ci 2 cm to trzeba pierwszą plytkę dociąć i wtedy na końcu zostanie Ci więcej niż 2 cm, rozmieścisz symetrycznie, dobry fachowiec sobie poradzi.
w starym mieszkaniu mieliśmy problem z poziomem podłogi, dlatego pierwsza płytka ścienna przy podłodze była niepełna(mniej wiecej połówka) żeby na końcu tej ściany nie wyszła cała i trochę, bo tam był spadek podłogi
hazeleyes1982
29-03-2012, 19:59
Narendilku, problem ze scianką rozwiązany. Zapytałam Krzysków, ale zapomniałam napisac-troche ostatnio jestem-nie jestem...:(
Kurcze, jakies techniczne i cyferkowe kwestie poruszyłas, wiec bede tylko czytać (i sie uczyć:D)
Drop_Inn
29-03-2012, 20:09
Słoneczko dobrze mówi, mnie też tak właśnie doradzono - w razie problemów z symetrią zaczynać od ściętej płytki :)
narendil
29-03-2012, 20:36
narendil, skoro zostanie Ci 2 cm to trzeba pierwszą plytkę dociąć i wtedy na końcu zostanie Ci więcej niż 2 cm, rozmieścisz symetrycznie, dobry fachowiec sobie poradzi.
Słoneczko dobrze mówi, mnie też tak właśnie doradzono - w razie problemów z symetrią zaczynać od ściętej płytki :)
Kochane, a skąd mam ścinać, jeżeli są dwie płytki po 40 cm a miejsca na 82 cm :rotfl:
Drop_Inn
29-03-2012, 20:54
A! Dopiero teraz zczaiłam w czym tak naprawdę tkwi problem :rotfl:
słońce 2
29-03-2012, 21:00
20, 40, 22, czy nie?
Drop_Inn
29-03-2012, 21:14
Narendilku, a tak Ci się nie podoba?
https://lh6.googleusercontent.com/-dgapJzORNaU/T3TCexiS9JI/AAAAAAAAABE/7XGWawfXwFU/s311/narendil.jpg
30, 40, 12
(przynajmniej jedną płytkę w każdym rzędzie uda się zachować nienaruszoną:))
I to by rozwiązało problem! Teraz masz wszystkie fugi po ok 3 mm :) (no, ciut więcej, bo przy cięciu tracisz około milimetra).
narendil
29-03-2012, 21:49
20, 40, 22, czy nie?
Właśnie nie do końca.
Ściana miałaby wyglądać tak:
https://lh3.googleusercontent.com/-Nw4sX5xO_20/T3TKvqn820I/AAAAAAAAD1Y/x5qKh_i0UJM/s512/sciana80x120cm_ciemna_fuga.jpg
I w co drugim rzędzie da się zrobić, jak piszesz.
A w pozostałych już nie :(
narendil
29-03-2012, 21:51
Narendilku, a tak Ci się nie podoba?
Hmm, nie jest źle :) Powiedziałabym, że całkiem fajnie!
Ale niesymetrycznie :rotfl:
Ciężko mi ze sobą... A Wam?
Dropku, :hug:
Ciężko mi ze sobą... A Wam?
Czasami:lol2::lol2::hug:
Tylko nie wymyślaj już Aniu takich rzeczy proszę, jak kwadratowe lusterko na harmonijkowym wysięgniku- wszędzie są tylko okrągłe:lol2:
narendil
29-03-2012, 21:58
Tylko nie wymyślaj już Aniu takich rzeczy proszę, jak kwadratowe lusterko na harmonijkowym wysięgniku- wszędzie są tylko okrągłe:lol2:
Nie lubię okrągłych lusterek. Prędzej obejdę się bez.
Albo sama sobie zmajstruję :lol2:
narendil
29-03-2012, 22:03
Dziewczynki, dziękuję Wam za pomoc przy płytkach i ściance prysznicowej :hug:
Temat uważamy za zamknięty!
Pan Janek w sobotę będzie rozwiązywał tą łamigłówkę.
Muszę jakiś nowy dylemat sobie znaleźć :rotfl:
Co mi jeszcze zostało? Hmmm, http://www.clik24.pl/images/gify/hmm.gif
A na chwilę obecną dobranoc! http://kartuzy.cartuz.pl/a/p257.gif
Drop_Inn
29-03-2012, 22:11
Ale niesymetrycznie :rotfl:
Oj tam, jest symetria przecież - co drugi rząd :rotfl:
Dropku, :hug:
:hug:
Kolorowych snówhttp://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/sleeping/smileys-sleeping-388138.gif tylko nie śnij o płytkach:lol2::lol2:
Ale niesymetrycznie :rotfl:
Ukośnie symetrycznie :cool:
MagdaZZZ
29-03-2012, 22:45
Narendilku, a tak Ci się nie podoba?
https://lh6.googleusercontent.com/-dgapJzORNaU/T3TCexiS9JI/AAAAAAAAABE/7XGWawfXwFU/s311/narendil.jpg
30, 40, 12
(przynajmniej jedną płytkę w każdym rzędzie uda się zachować nienaruszoną:))
Hmm, nie jest źle :) Powiedziałabym, że całkiem fajnie!
Ale niesymetrycznie :rotfl:
Ciężko mi ze sobą... A Wam?
Dropku, :hug:
Ukośnie symetrycznie :cool:
:lol2:
hmmm - mi się wydaje, że jest bardzo okej:yes: a już na pewno dopatrywałabym się takiej zalety jak optyczne powiększenie tej ściany;) Bo jednak po 3 płytki w każdym rzędzie (nieważne, że ciętych;)) to więcj niż po 2:lol2:
mirela99
30-03-2012, 07:18
No i gres/płytka jest dla mnie mniej przyjemna w odbiorze.
.
a ja kocham w zimie wchodzić na ciepłe kafle pod prysznicem :).
Kochana może Cię nie rozumiem, bo ja się nad tym nie zastanawiałam - miałam ułożenie kafli projektowane przez dziewczynę która mi wszystko wymierzyła i rozysowała. Jedynie przy gebericie pan zmienił (wcześniej się ze mną skonsultował). Ale oni to czują (przynajmniej mój tak miał) i wiedzą jak to wykombinować, żeby takich baboli nie było.
Drop_Inn
30-03-2012, 07:19
Ukośnie symetrycznie :cool:
O właśnie. Yokasta to dobrze ujęła :)
a już na pewno dopatrywałabym się takiej zalety jak optyczne powiększenie tej ściany;) Bo jednak po 3 płytki w każdym rzędzie (nieważne, że ciętych;)) to więcj niż po 2:lol2:
I 3 jakoś tak bardziej podkreślają ułożenie a'la cegiełkowy mur :)
(jak zachwala swój pomysł:lol2:)
(jak zachwala swój pomysł:lol2:)
I słusznie, bo to bardzo dobry pomysł jest :yes:
Ja tam widzę symetrię. Nie byłoby jej, gdyby przesunięcie płytek było inne w każdym rzędzie. Mnie się podoba, ale to Ty będziesz patrzeć na te płytki codziennie :D
Takie lusterko się liczy? :)
http://www.swiatlo-ogrod.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_85dae40257fd848f7a5d45ef06a267ad.jp g
http://www.lazienkiabc.pl/photo/product/f600x600/Lusterko-scienne-na-wysiegniku-Omnires-Pomd-or-EASY-LIVING-90-82-52-002-1146-29577.jpg
http://www.lazienkowy.pl/obrazki/281210lustra5.jpg
http://www.same-meble.eu/wp-content/uploads/lustro-kosmetyczne.jpg
narendil
30-03-2012, 09:51
Oj tam, jest symetria przecież - co drugi rząd :rotfl:
Ukośnie symetrycznie :cool:
:rotfl:
:lol2:
hmmm - mi się wydaje, że jest bardzo okej:yes: a już na pewno dopatrywałabym się takiej zalety jak optyczne powiększenie tej ściany;) Bo jednak po 3 płytki w każdym rzędzie (nieważne, że ciętych;)) to więcj niż po 2:lol2:
Coś w tym jest :)
O właśnie. Yokasta to dobrze ujęła :)
I 3 jakoś tak bardziej podkreślają ułożenie a'la cegiełkowy mur :)
(jak zachwala swój pomysł:lol2:)
Fakt, podkreślają!
I słusznie, bo to bardzo dobry pomysł jest :yes:
Bardzo dobry :)
a ja kocham w zimie wchodzić na ciepłe kafle pod prysznicem :).
Pod warunkiem, że są ciepłe ;)
Mimo wszystko wolę akryl.
narendil
30-03-2012, 09:56
Ja tam widzę symetrię. Nie byłoby jej, gdyby przesunięcie płytek było inne w każdym rzędzie. Mnie się podoba, ale to Ty będziesz patrzeć na te płytki codziennie :D
Też mi się podoba!
A im dłużej patrzę, to bardziej mi się podoba :)
Widzicie, jak to jest zafiksować się na jedno rozwiązanie?
A tu proszę! Świeże spojrzenie i voila!
Ale musicie przyznać, że cięcie płytek, to też był dobry pomysł :lol2:
Takie lusterko się liczy? :)
Aniu, liczy się :hug:
Szczególnie te dwa ostatnie! Genialne są! Nawet bardziej mi się podobają niż te nożycowe.
Aż się boję cenę sprawdzać...
Kurczę, jak ja szukałam, skoro ich nie znalazłam?
bocian_86
30-03-2012, 10:04
Śmieszne te lusterka kwadratowe, wyglądają jak małe telewizorki ;P
Co do płytek, propozycja Dropka bardzo mi się podoba.
Zaraz Ci podam namiary i ceny (tanie nie są...)
narendil
30-03-2012, 10:36
Jak myślicie? Dogadują się ze sobą te krzesła?
https://lh3.googleusercontent.com/-P5a2sJ8jrcE/T3V8ooQ7RTI/AAAAAAAAD1k/pk95hL5XkkI/s640/krzes%25C5%2582a.JPG
Te widoczne mam :)
Ale trafiła się możliwość dokupienia jeszcze jednego okrągłego. I tak się zastanawiam, czy mogłyby razem stać przy jednym stole?
Oczywiście te okrągłe zmieniłyby szatę ;)
Przedostatnie to Coram Geesa, cena 872 zł (jeśli chcesz zamówić, do dysponuję e-mailem do tego celu - dzwoniłam do producenta, nie znalazłąm tego nigdzie online).
Ostatnie natomiast to Nicol Frauke, cena 1199 zł, dostępne w paru sklepach online.
narendil
30-03-2012, 10:56
Ups... To chyba nie będę miała lustereczka :P
Dziękuję Aniu za fatygę :hug:
Jak myślicie? Dogadują się ze sobą te krzesła?
Ale trafiła się możliwość dokupienia jeszcze jednego okrągłego. I tak się zastanawiam, czy mogłyby razem stać przy jednym stole?
Oczywiście te okrągłe zmieniłyby szatę ;)
Dopuszczam możliwość że po zmianie szaty by się dogadywały :rotfl:
Ale to nowe wcielenie musiałoby być jakiś całkiem odjechane, żeby całość dawała efekt lekkiego przymrużenia oka :)
narendil
30-03-2012, 12:18
Dopuszczam możliwość że po zmianie szaty by się dogadywały :rotfl:
Ale to nowe wcielenie musiałoby być jakiś całkiem odjechane, żeby całość dawała efekt lekkiego przymrużenia oka :)
No, rama byłaby czarna. A tapicerka np niebieska.
Wystarczająco odjechane?
Bo jak na mnie, to szał :rotfl:
Zauroczona jestem malarstwem Pieta Mondriana. I tak sobie w tą stronę pomalutku kombinuję.
http://www.romearmonysuites.com/country-file-114-800-550.jpg
O taak. Zdecydowanie wystarczająco :rotfl:
barbe-cue
30-03-2012, 12:46
Zauroczona jestem malarstwem Pieta Mondriana. I tak sobie w tą stronę pomalutku kombinuję.
http://www.romearmonysuites.com/country-file-114-800-550.jpg
O jaki piękny mondrianowski regał na książki by wyszedł! Tylko z besty/billego to chyba byłoby ciężko ;)
PS. Dziewczyny, ahoj! Dziękuję za pozytywne fluidy i proszę o więcej!
Barbe - fuidy wysyłam, a jakże, ale Ty mi tu uciekaj z tego forum do swojej roboty, bo jak zawalisz, to mąż za karę Cię od netu odetnie i co my tu biedne bez Ciebie zrobimy?!
(to tak w ramach pozytywnej motywacji :rotfl)
barbe-cue
30-03-2012, 12:56
Jak nie skończę tej roboty, to nikt mnie nie będzie musiał odcinać od netu, bo zaszyję się w takim buszu, do którego żaden net nie dociera ;).
Spadam!
karolek59
30-03-2012, 14:39
Aniu dzisiaj w tikeju widziałam kwadratowe lusterko .Zdjęć brak bo telef mi siadł
narendil
30-03-2012, 19:10
O jaki piękny mondrianowski regał na książki by wyszedł! Tylko z besty/billego to chyba byłoby ciężko ;)
Widzę, że nasze myśli idą tym samym torem :lol2:
narendil
30-03-2012, 19:11
Aniu dzisiaj w tikeju widziałam kwadratowe lusterko .Zdjęć brak bo telef mi siadł
Dzięki za pamięć!
A jakieś szczegóły? Małe? Duże? Ruchome?
I dlaczego ja nie ma tikeja w pobliżu :bash:
karolek59
30-03-2012, 19:58
Aniu
Małe stojące , ruchome :yes:
narendil
31-03-2012, 05:39
To chyba nie kupię tego krzesła :P
Ani za, ani przeciw :bash:
Ależ szaro, buro i ponuro za oknem!
Dziewczynki, dziękuję Wam za pomoc przy płytkach i ściance prysznicowej
Temat uważamy za zamknięty!
Pan Janek w sobotę będzie rozwiązywał tą łamigłówkę.
Aniu to się ucieszyłam :lol2: - bo próbowałam przed chwilą zgłebić temat - ale jakieś ciężkie myślenie dziś mam :lol2:
Lusteka kwadratowe świetne szkoda że drogie :sick:
To chyba nie kupię tego krzesła :P
Ani za, ani przeciw :bash:
Ależ szaro, buro i ponuro za oknem!
To mój głos pierwszy :)
Krzesło z okrągłym siedzeniem podoba mi się BARDZO!!!!
Pogoda :sick:
Ps Aniu biureczka wkleję później jak mi dziecięcia i maż pozwolą :lol2:
Drop_Inn
31-03-2012, 13:01
Ale to nowe wcielenie musiałoby być jakiś całkiem odjechane, żeby całość dawała efekt lekkiego przymrużenia oka :)
Nihiru, z ust mi to wyjęłaś :)
Jeśli "szata" miałaby być pod kolor pozostałych krzeseł, to ja bym nie łączyła. Ale jeśli metamorfoza będzie odważniejsza, można zaryzykować ;)
Balbina200
31-03-2012, 19:19
Narendilku, dzisiaj mam dzień tapet i na taką trafiłam:
http://www.udekorujdom.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/10204m.jpg
http://www.udekorujdom.pl/tapety/home-interiors/cow-parade/home-interiors-cow-parade-10204
Balbina200
31-03-2012, 19:21
Albo taką:
http://www.udekorujdom.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/30-207m.jpg
http://www.udekorujdom.pl/tapety/pozostale-kolekcje/robot/wallswork-robot-30-207
To mój głos pierwszy :)
Krzesło z okrągłym siedzeniem podoba mi się BARDZO!!!!
Mój drugi:D Jest super:yes:
U nas na zmianę dzisiaj padał dreszcz, śnieg i grad:mad::mad:
narendil
01-04-2012, 07:26
Wnioski po wczorajszej rozmowie z panem Jankiem:
Pani Aniu, wszystko da się zrobić :lol2:
Nie przeraziła go moja szczegółowa lista.
Rozbawił mnie już na początku.
Wziął plan mieszkania, popatrzył i spytał: Które ścianki burzymy? :rotfl:
Zburzy, przesunie, dostawi - jest super!
Bardzo się ucieszył płytkami układanymi na mijankę. Serio!
Powiedział, że w końcu się takiego ładnego układania wraca.
Na 99% będzie tak jak Dropek zaproponowała.
Cztery tygodnie im wystarczą (to chyba nie tak dużo?).
Cena już znacznie mniej miła mi się wydaje :( ale po przeliczeniu na osobę i godziny pracy, nie jest taka straszna.
Oby tylko oddali budynek w terminie! :stirthepot:
Hej Aniu :) w ten piękny zimowy dzień :lol2: :mad:
To super że pan Janek jest konkretny i najważniejsze że na Tobie wywarł dobre wrażenie :yes:
narendil
01-04-2012, 07:45
Aga, wrażenia nie musiał wywierać :) Robi w naszej rodzinie remonty od 7 lat.
Bardzo mi na nim zależało, bo go znam.
Jest pracowity, dokładny. I co ważne słucha tego, co się do niego mówi.
Z tym, że jest oblegany i niełatwo u niego z czasem.
AAAAAAAAAAAAAAAAACHA no to wszystko jasne :lol2:
biurka już są :lol:
Narendil widzę że i u Ciebie postępy :wiggle: i pan płytkowy już dogadany :) Z kwadratowym lusterkiem przeżywam podobny problem. Strasznie trudno takie znaleźć a jak już jest to koszmarnie drogie :sick: a ja muszem mieć takie do górnej łazienki.
karolek59
01-04-2012, 13:30
Aniu fajnie że widać już światełko w tunelu.
Jaśki to fajne chłopaki :yes:
A co powiesz na to lusterko ?http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20166706/
Widziałam, kupiłam przymierzyłam i oddałam ponieważ mi nie pasowało.
bocian_86
02-04-2012, 09:42
A według mnie te krzesła nieco dziwnie razem wyglądają, ale może mam za małą wyobraźnię, bo przewidzieć, na czym polega Twoja "odjechana" zmiana :)
narendil
02-04-2012, 10:03
Dzięki za opinie, ale krzesła okrągłego nie będzie :no:
Z dwóch powodów.
Po pierwsze, po rozmowie z panem Jankiem i przeliczeniu budżetu zaczynam ciąć wydatki i kupować obecnie tylko to, co niezbędne.
Po drugie, zakochałam się w tym krześle z REFRE (http://www.refre.pl/index.php?/oferta/od-reki/):
http://www.refre.pl/files/gimgs/7_pepitka.jpg
Jeśli ktokolwiek znajdzie na śmietniku lub w podobnych lokalizacjach dwa takie krzesła - chętnie przygarnę!
Znalazłam u siebie na uczelni, ale pani, w której pokoju stoją, nie chce oddać :mad:
W sumie, to może być więcej niż dwa.
Z rzeczy niezbędnych, to najprawdopodobniej jutro jadę po fotel kinowy do przedpokoju :rotfl:
Ooo będzie fotel kinowy :wiggle:
A krzesełko bardzo fajne a w tym obiciu szczególnie :D może pani pójdzie na jakąś wymianę :lol2:
NArendilku a ja chyba będę mieć dla Ciebie krzeseło, ale to obfocę za 2 tygodnie :) Bo to na strychu zachomikowane, a ja już na bank wiem, że nie chcę ;)
Inna niż twoja miłość, ale też fajne.
narendil
02-04-2012, 12:30
Venusku, byłoby super!
barbe-cue
02-04-2012, 12:35
Jeśli ktokolwiek znajdzie na śmietniku lub w podobnych lokalizacjach dwa takie krzesła - chętnie przygarnę!
Znalazłam u siebie na uczelni, ale pani, w której pokoju stoją, nie chce oddać :mad:
W sumie, to może być więcej niż dwa.
O, mój skoczek! Chyba swego czasu umeblowali nimi większość dziekanatów, bo w moim też takie stały przed remontem. Teraz dziekanat dostał nowe lokum i nowe krzesła. Zapytam przy okazji, czy gdzieś je zachomikowali, czy poszły do pieca.
narendil
02-04-2012, 12:45
Twój, Twój :lol2:
Tak się wpatrywałam w te zdjęcie po wysłaniu Tobie, że aż się w końcu zakochałam!
Popytaj, a nuż coś się ostało :)
uff, już zaczęłam się zastanawiać, jak Ty chcesz oszczędzać kupując w Refre (bo ceny tam to takie niezbyt przyjazne:/) ale doczytałam....
życzę powodzenia w poszukiwaniach:yes:
Ps.: ja już mam nawyk wyrobiony - u siebie w pracy nieustannie rozglądam się, czy różne starocie które się tu jeszcze zdarzają mają jakiś potencjał...
Drop_Inn
02-04-2012, 15:52
No, fajna ta Twoja miłość :)
A co do śmietników, mój mąż od czasu do czasu bywa w interesach we Francji i ciągle go męczę żeby się rozglądał na wystawkach za krzesłami do kuchni :lol2:
Niestety krzeseł nadal nie mam, bo jakoś pechowo zawsze brakuje mu czasu...
jak to jutro fotele ??? buuu ...a moje ....chlip chlip ;)
narendil
02-04-2012, 21:21
Lasche, nie płakaj!
Przecież powiedziałam, że się tym zajmę :)
Pod warunkiem, że jutro dojdzie do skutku, bo dziewczyna strasznie zakręcona jest.
Ależ pikne to krzesełko:eek: I jeszcze w pepitkę:D Jak znalazłaś podobne na uczelni, to je wykradnij nocą Aniu:lol2: Warte są tego:yes:
Trzymam kciuki za pana Janka, żeby tanio wszystko liczył:lol2:
Witam sie u Ciebie Narendil :D
Przebrnęłam przez wątek, ależ ja Ci zazdroszczę tych przyszłych regałów i takiej ilości książek, ja też swego czasu mol książkowy byłam, ale taki biblioteczny więc mało mam własnych książek, ostatnio to bardziej mol forumowy sie zrobiłam :oops:
Wizualki takie wypasione, wszystko przemyślane masz, a ja takie błędy z płytkami popełniłam, że wstyd... ale ściankę prysznicową grubością właśnie do płytek dopasowywaliśmy, mam na 20 cm i po środku w ściance mogła zmieścić sie półka na kosmetyki, prysznic i wanna to jedyne rzeczy w łazience, z których jestem zadowolona.
Od teraz subskrybuję sobie Twój wątek i bede regularnie podczytywać.
Te okrągłe krzesełka sa zarąbiste :lol:
hazeleyes1982
02-04-2012, 23:30
Narendilku, jesli w najbliższym czasie bede u mojego Brata w szkole i zobacze te Twoje krzesła, to Ci je ...podprowadzę, promise:lol2::hug:
narendil
03-04-2012, 07:36
Vesi, witam Cię serdecznie :welcome:
Miło mi, że przebrnęłaś przez tylko stron rozważań na sucho.
Rety, 44 strony paplania o niczym* :lol2: Dobre jesteśmy!
*o niczym, czyli jeszcze bez wnętrza. Bo wiedzy to tu sporo zgromadziłyśmy. Dziękuję :hug:
mirela99
03-04-2012, 07:42
Jak wygląda ... fotel kinowy ??
narendil
03-04-2012, 07:43
uff, już zaczęłam się zastanawiać, jak Ty chcesz oszczędzać kupując w Refre (bo ceny tam to takie niezbyt przyjazne:/) ale doczytałam....
życzę powodzenia w poszukiwaniach:yes:
Ps.: ja już mam nawyk wyrobiony - u siebie w pracy nieustannie rozglądam się, czy różne starocie które się tu jeszcze zdarzają mają jakiś potencjał...
No nie, w Refre to bym raczej nie zaoszczędziła :lol2:
Ja też się rozglądam cały czas. Tylko, że u mnie w pracy już niewiele zostało!
Ale idąc co tydzień na angielski w centrum miasta zawsze delikatnie zapuszczam żurawia do śmietników, czy aby ktoś się nie remontuje i nie wystawia jakiś skarbów :rotfl:
Niestety, jak na razie, nic mi nie podpasowało. Przeważnie wystawiają duże meble.
A co do śmietników, mój mąż od czasu do czasu bywa w interesach we Francji i ciągle go męczę żeby się rozglądał na wystawkach za krzesłami do kuchni :lol2:
Niestety krzeseł nadal nie mam, bo jakoś pechowo zawsze brakuje mu czasu...
A mój nigdzie nie wyjeżdża. Chociaż, podejrzewam, że nawet gdyby, to by zapomniał o upodobaniach żony :P
Ależ pikne to krzesełko:eek: I jeszcze w pepitkę:D Jak znalazłaś podobne na uczelni, to je wykradnij nocą Aniu:lol2: Warte są tego:yes:
Trzymam kciuki za pana Janka, żeby tanio wszystko liczył:lol2:
Ja je chciałam odkupić, wymienić. Ale pani jest twarda :bash:
Może się do administratora budynku przejdę :rolleyes:
Może coś jeszcze się gdzieś zachomikowało?
Narendilku, jesli w najbliższym czasie bede u mojego Brata w szkole i zobacze te Twoje krzesła, to Ci je ...podprowadzę, promise:lol2::hug:
hazelku, :hug:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin