PDA

Zobacz pełną wersję : Nasze TK12



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 11 12

rewo66
02-11-2012, 18:32
Czyli do przodu. Tak trzymać :p

MusiSieUdac
02-11-2012, 19:22
Gratuluje :) Ciesze sie, ze Wam sie udało. Naprawde sie ciesze, teraz bylebys zdazyl z reszta, ale zima podobno ma byc łaskawa :)
Trzymajcie sie

nita83
02-11-2012, 21:59
Gratuluję. Spragniona jestem takich dobrych wieści. :)

Tomasz Antkowiak
03-11-2012, 16:40
bylem, obejrzalem, czesciowo rozszalowalem zebro nad salonem (oczywiscie tylko ta czesc powyzej stropu) i... i stwierdzam ze pozacierane jest do dupy :) brzydko, nie podoba mi sie. no ale coz... to i tak najlepiej na co bylo nas, 4 amatorow budowlanych i stropowych laikow stac. zawibrowane wydaje sie byc (sadze po rozszalowanym zebrze) dobrze. plaskosc calosci tez jest zupelnie przyzwoita (lepsza anizeli posadzki...).

podsumowujac
na chwile cisnienie mi puscilo, jak by nie bylo mamy pierwszy dach nad glowa z glowy ;) na upartego mozna wstawic okna, polozyc pape i mieszkac ;)

jutro ciesla przyjezdza pomierzyc sobie z natury co trzeba oraz odebrac zaliczke na drewno (wlasnie wlasnie, umowe musze jakas urodzic)

i tyle. czas przegrac foty z aparatu


EDIT:

garsc zdjec

najmniejszy pomagacz. nasz kochany smark. osoba ktora jako piewsza byla ze mna na ulozonym stropie oraz na zalanym i zwiazanym stropie:) Piotrek, lat 5
https://lh3.googleusercontent.com/-NwZBXJVd61I/UTMbLI8L8AI/AAAAAAAAFAI/80P639Hg_P0/s800/PB020067.JPG


a oto BESTIA... nie, nie mowie o tesciu... ;) mam na mysli pompe do betonu. tym razem wzielismy beton z innego zrodla (z uwagi na awarie pompy u naszego oswojonego juz dostawcy) i przyjechalo takie oto bydle... dlugosc 35metrow, operator ustawil sie na ulicy i podawal beton ponad linia z przewodami NN
https://lh5.googleusercontent.com/-lyPKFP466XM/UTMb688OGTI/AAAAAAAAFBY/AwMWyZibCyk/s800/PB020077.JPG

w oczekiwaniu na trzesienie ziemii... czyli ja... bylem spiety, niby na zewnatrz staralem sie byc opanowany zeby sie nerwowosc nie udzielala, ale bylem spiety jak cholera, jak nigdy wczesniej na tej budowie
https://lh3.googleusercontent.com/-myQBp0iyvz0/UTMc3XXO1EI/AAAAAAAAFDA/Xi_iirmaeNk/s800/PB020090.JPG

krajobraz po bitwie
https://lh3.googleusercontent.com/-RppB9xfLdEQ/UTMgOFTXsyI/AAAAAAAAFI4/h3lIpXMhlrA/s800/PB020137.JPG

i zacieramy, jak mroweczki
https://lh4.googleusercontent.com/-svw60YncQfs/UTMhYOqMpQI/AAAAAAAAFLI/hljLw0ALL5w/s800/PB020155.JPG



na zdjeciach niestety brakuje jednej bardzo waznej tego dnia osoby... zony inwestorki, wykonawczyni powyzszej dokumentacji zdjeciowej :)
sie uzupelni jak sie trafi okazja ;)

Gosia_A
03-11-2012, 22:09
ja tam "wprowadzę się na gotowe", więc pewnie okazja nie za szybko się trafi...;) przy zalewaniu stropu-jak można się domyślić ze zdjęć-też niewiele robiłam-kawki, herbatki, placuszki, pierożki, zmiotka, szufelka, obserwacja panów podczas zacierania...no i w pełnej gotowości na każde zawołanie pana kierownika Męża Inwestora...:lol2:

rewo66
03-11-2012, 22:38
Czyli też wazna rola i zadanie. Logistyka to podstawa bez tego nie ma żadnego udanego przedsięwzięcia. :p

krzysztof5426
04-11-2012, 11:22
Ergo ! Czyli w/g dawnej nomenklatury Tomek był fizycznym, a Ty umysłowa.
No i kto był ważniejszy !
Gratuluję zalania stropu !

bury_kocur
04-11-2012, 14:36
Gratuluję stropu :) A w ogóle, to oglądam zdjęcia i nie mogę się nadziwić, jak u Was schludnie to wszystko wygląda - nawet deseczki równe na wieńcu, żadnego śladu kleju, trawka rośnie dookoła, no nienormalnie po prostu ;)
Gosia, ktoś musi dbać o to zaplecze, inaczej prace by nie szły sprawnie albo wcale. Poza tym, kobiety na ogół rozkręcają się na etapie wykończeniówki ;)

Tomasz Antkowiak
04-11-2012, 18:20
wiesz, w wolnych chwilach, wieczorami tuningujemy foty w photoshopie zeby wiochy nie bylo ;) trawke wrzucamy, zacieki z kleju retuszujemy, odlupania itp itd... :P

ps. tak, to jest zarcik, chociaz swojego czasu ktos juz mi pisal czy aby nie podciagamy zdjec lekko bo ten BK cos za ladny i za rowny :D

pps. i jeszcze regularnie zamiatamy podloge:) a dzis pierwszy raz pozamiatalem strop :D

Gosia_A
04-11-2012, 19:19
Tomek był fizycznym, a Ty umysłowa.

Tomek jest i fizycznym i umysłowym...a właściwie w odwrotnej kolejności ;)
idę na zupę :wiggle:

Tomasz Antkowiak
05-11-2012, 07:57
szydercy... :P

byl ciesla wczoraj, za 2 tygodnie drewno ma byc u nas na budowie i zaczac sobie wysychac. tymczasem ja od dzis zabieram sie za demontaz desek z wienca i przeslifowanie bloczkow #6 ktore beton lekko porozpychal. wszystko to po to aby za dzien lub dwa polozyc pierwsza warstwe scianki kolankowej...

pogode na najblizsze 2 tygodnie zapowiadaja dobra... tak wiec budujemy dalej :)

MusiSieUdac
05-11-2012, 11:35
szydercy... :P



pogode na najblizsze 2 tygodnie zapowiadaja dobra... tak wiec budujemy dalej :)

I to jest super-fajna wiadomość :)

Tomasz Antkowiak
05-11-2012, 12:48
ta... jest to tez generalnie dosc spore wariactwo...
decyzja podjeta jak zwykle w biegu, jak zwykle bez jakis szczegolnych pzemyslen i miejsmy nadzieje ze jak zwykle okaze sie trafna...

Kamila i Marcin
05-11-2012, 21:07
Gratulacje zalanego stropu.. u nas też było nie wszędzie równo.. ale potem przyszedł styropian i wylewki i jest równiutko:)

max-maniacy
06-11-2012, 15:05
gratuluję zalanego i pozamiatanego stropu, no i prawie dachu nad głową.

no i powodzenia w dalszych wariackich działaniach. jak to mówią: czasami i w szaleństwie jest jakaś logika. ;)
także na pewno wszystko się Wam uda.

cronin
07-11-2012, 13:32
domek z szarą blachą trapezową
http://www.google.pl/url?source=imglanding&ct=img&q=http://www.balex.eu/images/blachy_trapezowe/pic_1_mieszkaniowe.jpg&sa=X&ei=qGKaUI6fDsvEswbdk4C4Cg&ved=0CAoQ8wc&usg=AFQjCNG06bTjJ8IRtjofM3BEX_VMjEjhlw
http://www.google.pl/url?source=imglanding&ct=img&q=http://www.plannja.com/upload/PL/Images/DSC_0224_trapezowe.jpg&sa=X&ei=QmOaUPWeHpDEsgaouYGIDA&ved=0CAkQ8wc4uQE&usg=AFQjCNGBD-vA_DgCTPvP1HiC4PsReT0MyQ

bury_kocur
07-11-2012, 13:47
Całkiem szlachetnie wygląda na tym domku :)

cronin
07-11-2012, 14:03
musi być ciemna, jasnoszara wygląda bylejako

Kwitko
08-11-2012, 18:31
Tomku, a co to za poszukiwania blachy trapezowej?

Gosia_A
08-11-2012, 22:24
Kwitko...Tomasz śpi, więc ja odpowiem ;) Zaczęliśmy blachę trapezową brać również pod uwagę jako pokrycie naszego dachu. Rąbek-mimo, że piękny - nie do końca jesteśmy przekonani, czy u nas wyglądałby równie fajnie. Mamy jednak długi, prosty dach, rąbek musiałby być na pewno łączony...trochę się tego obawiamy. Poza tym-nie owijajmy w bawełnę-cena też gra rolę:yes: Blacha trapezowa to koszty obniżone o jakieś 30%. Tak więc...zastanawiamy się, szukamy, szukamy i jakoś mało znajdujemy tego trapezika:bash: czy on jest naprawdę taki brzydki i stosowany wyłącznie na oborach ?;)

marynata
08-11-2012, 22:40
Ach,nie patrz tak na to-rąbek też całkiem do niedawna na oborach leżał.
Jak jadę na działkę i mijam po drodze stare domy,to pełno na nich zardzewiałych rąbków ;)
Ja mam rąbek i na pewno niewiele więcej zrozumienia bym znalazła gdybym miała trapezówkę.Dla miłosników dachówek blacha to blacha i żadna różnica czy ona w rąbek czy falowana lub przetłaczana-jest be i już :D
A może wprowadzicie nową "modę" na to pokrycie? :)

marynata
08-11-2012, 22:49
http://cdn3.muratordom.smcloud.net/t/photos/f9/12/c4/f912c47b926eda1c.jpg

http://www.ruukkidachy.pl/~/media/Images/Ruukkiroofs/Products/T20/T20_0005.jpg?w=470

Ruukki

rewo66
09-11-2012, 06:39
Ja mam dachówkę ale blacha tys mi sie podobo :yes: Zdecydowalismy się na dachówkę bo kupilismy ją prawie w cenie blachy róznica była chyba ok 3% na korzyść blachy.

bury_kocur
09-11-2012, 06:42
Gosia, z ciekawości - w którym miejscu ten rąbek miałby być łączony, bo tego nie zajarzyłam? Argument cenowy rozumiem - a po ile w ogóle chodzi blacha trapezowa, bo nie mam zielonego pojęcia? I co do krycia tym obór ;) - niedawno wróciłam z Dzikiego Wschodu, jak mówi moja rodzina (i z południa :)), i zauważyłam, że w tym regionie kraju blacha trapezowa jest bardzo popularna, co drugi dach ma takie pokrycie, a blachą płaską na rąbek, choć ręcznie robiony, właśnie są kryte obory i biedne domki ;) Dachówka jest na takich wypasionych gargamelach, których nawiasem mówiąc jest tam dużo więcej niż gdziekolwiek indziej, jadąc na skos przez cały kraj ;)

MusiSieUdac
09-11-2012, 08:10
Kwitko...Tomasz śpi, więc ja odpowiem ;) Zaczęliśmy blachę trapezową brać również pod uwagę jako pokrycie naszego dachu. Rąbek-mimo, że piękny - nie do końca jesteśmy przekonani, czy u nas wyglądałby równie fajnie. Mamy jednak długi, prosty dach, rąbek musiałby być na pewno łączony...trochę się tego obawiamy. Poza tym-nie owijajmy w bawełnę-cena też gra rolę:yes: Blacha trapezowa to koszty obniżone o jakieś 30%. Tak więc...zastanawiamy się, szukamy, szukamy i jakoś mało znajdujemy tego trapezika:bash: czy on jest naprawdę taki brzydki i stosowany wyłącznie na oborach ?;)

Pamietaj- prostota nie oznacza prostactwa. Mi sie podoba blacha, jak wszystko jest ze sobą fajnie zgrane, blacha może byc wrecz atutem
Antracytowa blacha w polaczeniu z jasnym, cieplym drewnem prezentuje sie naprawde bardzo dobrze

DEZET
09-11-2012, 08:17
W sąsiedztwie mam dom pokryty blachą trapezową- brązową. Wygląda nieźle. Dziś pada to zdjęcia nie zrobię.

Tomasz Antkowiak
09-11-2012, 09:13
jeden wieczor zaniemoglem, a tu sie dzieje.... no no no

kocurowa: dlugosc krokwi mamy jakies 750 i 780 cm, zaden producent nie zrobi takiego dlugiego panela na rabek (tzn zrobia do 12 metrow, ale nie bedzie na niego gwarancji) stad na nasz dach nalezalo by panele laczyc na zakladke. tymczasem trapez bez problemu moglby byc w pojedynczych dlugic arkuszach i byla by na niego gwarancja. roznica na pokryciu dachu wychodzi znaczaca na kozysc trapezu, dodatkowo pod trapez idzie mniej dewna (kotrlaty co 600mm a nie co 200 jak pod rabek).

w przypadku blachy trapezowej na plus przemawia tez kwestia latwosci montazu... nieporownywalna do montazu paneli na rabek...

ale to wszystko to melodia przyszlosci... na razie do wymurowania jest scianka kolankowa i conieco szczytow, potem do zrobienia konstrukcja dachu a nstepnie deskowanie i papa...

Gosia_A
09-11-2012, 09:55
z tego, co pamiętam (Tomasz, popraw mnie jeśli się mylę) różnica między rąbkiem i trapezem w przypadku naszego dachu to niecałe 3000zł. dużo? mało? zależy...ale dachówce mówimy stanowcze NIE, więc pozostaje albo rąbek albo trapezik ;) wyjdzie we wiosennym praniu...:yes:
dzisiaj ja zaniemogłam..."uchy bolą" i nic nie słyszę:(:bash:
zastanawiam się jeszcze nad oknami...mówicie, że dach zdecydowanie ciemny...ok-też taki nam się podoba, tylko co wtedy z oknami?Nie chcę antracytowych, wolałabym coś w okolicach bazaltu, ale jaki wtedy odcień na dach?Czy faktycznie sądzicie, że jasnoszary wyglądałby bylejako?

marynata
09-11-2012, 10:44
A dlaczego ma wyglądać bylejako :roll:
Mnie się już mój antracyt znudził,teraz bym poszła właśnie w jasne szarości :D

Kwitko
09-11-2012, 11:44
Blacha trapezowa może byś całkiem ładna. Mi najbardziej podobają się takie "rzadkie i płytkie".

http://img21.imageshack.us/img21/5821/19586240.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/19586240.jpg/)

Jak by poszukać jeszcze "rzadszej" to będzie wyglądać prawie jak rąbek.

Gosia zanim zdecydujesz o kolorze okien sprawdź ceny bo może się okazać że za wybrany kolor musisz sporo dopłacić. Mi antracytowe się podobały ale były trudniej dostępne i sporo droższe.

Tomasz Antkowiak
09-11-2012, 13:21
To jest T8 - ten panel jest dedykowany na elewacje raczej niz na dachy. Na dachy uklada sie raczej T14 lub T18. chodzi glownie o sztywnosc panelu.

Kwitko
09-11-2012, 14:12
Ja tam się nie znam, ta po prostu bardziej mi się podoba ;)

bury_kocur
09-11-2012, 15:01
Gosia, rozejrzyj się już za oknami - dowiedz się, jak z tymi kolorami i ich cenami, bo z mojego przeglądu wynikało na przykład, że antracyt u wielu producentów jest kolorem standardowym, a bazalt już nie. Zresztą bazalt był ogólnie mniej dostępny, z tego co pamiętam. Była też śliczna (jak dla mnie ;)) okleina w kolorze aluminium, po prostu matowe srebro - ale za to profil słabiutki... Dobrze byłoby wiedzieć, czego się spodziewać :)
Co do blachy, głosuję stanowczo za ciemniejszym odcieniem. Po prostu fajniej wygląda, a w wypadku trapezowej to już w ogóle bez porównania. Myślę, że ciemna może wyglądać elegancko, a jasna - nie daj Boże, jak stary eternit ;) Zresztą te jasne i kolorowe blachy trapezowe to jakoś wiochą trącą (znaczy budynkiem gospodarczym ;)). A ciemne wcale nie :p
Okna w ogóle mogą być inne niż dach - przecież nie ma obowiązku dopasowywania, bez tego też może wyjść zgrabne zestawienie typu jasne-ciemne albo grafit-drewno. Tyż piknie :)

Tomasz Antkowiak
09-11-2012, 16:31
okna w kolorze szcotkowane ALU ma MSU chyba.

moze jakies zdjecia pokaze jak przeczyta...

Gosia_A
09-11-2012, 16:52
za oknami to ja już się rozglądam tak od etapu fundamentów ;) i jakoś zdecydować się nie mogę:bash: bardzo podobaj mi się te bazaltowe, ale nigdzie "na żywo" ich nie widziałam i faktycznie za nie zwykle trzeba sporo dopłacić. Dzisiaj z Tomkiem podjechaliśmy (już po raz kolejny) obejrzeć domek z jasnymi-drewnianymi (chyba buk) oknami, szarym dachem, płotem i innymi dodatkami i...też baaardzo mi się podoba...tak na dobrą sprawę nawet, gdyby wziąć najpopularniejszy dąb to w połączeniu z szarym też by fajnie wyglądał. U nas jednak są jeszcze te słupy i pergole (z których nie chcę rezygnować)
146914
i zastanawia mnie, jak to wszystko będzie współgrało ze sobą. Jak damy bazaltowe-będą jaśniejsze od dachu, do tego drzwi musiałyby być takie same-znowu szarości, słupy drewniane-niby fajnie, ale jakoś nie do końca potrafię sobie to wyobrazić, ehhh...mam mętlik w głowie.

marynata
09-11-2012, 17:30
Ale jak okna będą jaśniejsze od dachu,a będą też z grupy szarości to nic się nie pogryzie.
Tu się nie ma czego bać,uważać to trzeba z innymi grupami kolorystycznymi-czerwony,żółty itp.

Gosia_A
09-11-2012, 17:32
taka kolorystyka również bardzo do mnie przemawia, jak myślicie która lepsza?:)
146915

nita83
09-11-2012, 17:50
ta druga jakby świeższa i lżejsza

rewo66
09-11-2012, 18:17
taka kolorystyka również bardzo do mnie przemawia, jak myślicie która lepsza?:)
146915

Bardzo fajna kolorystyka. Kolory sa fajnie dopasowane. Jest ciemny jest jasny kolor i drewno które to wszystko ładnie spaja. Gdzies kiedys wyczytałem iz przy zabawach z kolorami nalezy brać max 3 kolory.
My mamy czarny dach, białe okna, antracytowe rolety drzwi i bramę garazową i do tego dojda dodatki na elewacji z drewna.
Ogrodzenie planujemy takie: słupki z ocynku i dechy pomalowane na szaro lub pozostawione surowe żeby zszarzały naturalnie :yes:

Tomasz Antkowiak
09-11-2012, 18:24
kiedys wyczytałem iz przy zabawach z kolorami nalezy brać max 3 kolory.


bo zdaje sie ca wlasnie tyle zna przecietny normalny facet :D

PS. musze ukrocic ta dyskusje bo sie zaraz znow zaczna tematy pt winchester itp... ;)

bury_kocur
09-11-2012, 18:48
Mnie się bardzo podoba to jasne drewno na oknach! Byle nie złoty dąb, bo tego już wszędzie pełno, ładny w sumie kolor, tyle że do obrzydzenia popularny. Ale taki buk, mniam, mniam :) Zwłaszcza, jeśli dołożycie inne elementy drewniane. I - Tomaszu - winchester to właśnie fajny kolor, jaśniejszy od dębu, naturalnie wyglądający i coraz łatwiej dostępny :) Teraz możesz mnie ukarać za wywołanie tematu :p

Kwitko
09-11-2012, 18:52
O, to ja też coś o winchesterze może powiem.... :lol:

marynata
09-11-2012, 18:55
Na dziale okiennym mówią że do winchestera jakby ktoś chciał,nie da się dobrać drzwi wejściowych czy garażowych.W każdym razie ciężko.

bury_kocur
09-11-2012, 18:58
No właśnie ponoć coraz łatwiej, bo się popularny robi powoli. Ale nawet do bukowych czy bazaltowych okien coś się znajdzie, wspólnymi forumowymi siłami ;)

marynata
09-11-2012, 19:08
Ale jak jest mały wybór producentów,to człowiek zazwyczaj już jest przyciśnięty jakąś ceną.
Niemniej nic nie stoi na przeszkodzie drzwi dobierać do dachu :) tyż będzie piknie :)

nita83
09-11-2012, 21:02
jesli mnie pamięć nie myli to forumowa dusiaka ma okna winchester, u niej brama, drzwi, a nawet podbitka pięknie pasują, więc nie jest źle
nie będę się jednak za dużo rzucać, bo u mnie po taniości będą białe okna, a dach brązowy, drzwi i brama też (choć mam ładną wycenę na biała bramę:)) jednak ta opcja chyba nie przejdzie

Kwitko
09-11-2012, 21:26
To się Tomek ucieszy z dyskusji :lol: Zwłaszcza że o tym już tu było ;)

rewo66
09-11-2012, 21:32
Mi do tej pory Winchester kojarzył się ze strzelba a tu patrzcie państwo jest taki kolor :D no no no
Czego to ludzie nie wymyslą dla ułatwienia zycia :yes:
Spadam bo mi Tomasz da bana za pisanie o Wichesterze ;)

dusiaka
09-11-2012, 22:35
To prawda, o tym kolorze już było, ale zanim zastrzelicie :D da się dopasować i okna i drzwi i bramę. Nawet podbitkę PCV.
Jak kto nie wierzy -zapraszam, można podjechać i zobaczyć na własne oczy:yes:

bułkazmasłem
09-11-2012, 22:45
dachówce mówimy stanowcze NIE, więc pozostaje albo rąbek albo trapezik

ciemna silnie nagrzewająca się blacha ( 90 i więcej stopni) , pod blachą membrana mało odporna na wysokie temp., co 20 lat wymiana pokrycia, dudnienie przy każdym deszczu, jeżeli pokazują w tv zerwany wiatrem dach to na 99% to dach z blachy , przemyślcie to sobie. Dach jest bardzo ważny i drogi, lepiej go zrobić odrazu porządnie i trwale, konsekwencje oszczędzania na dachu mogą być w przyszłości koszmarnie kosztowne .

marynata
09-11-2012, 22:53
Przy ostatnich trąbach ucierpiały akurat tylko dachy "dachówkowe" :roll:
Tu naprawdę nie ma reguły.

Co do koloru ciemnego i przyciągania słońca mam trochę obawy,tylko ja osobiście posiadam strych nieużytkowy i zrobiłam rąbek na pełnym osb.
Ale latem fakt,było na strychu bardzo duszno i gorąco.
Może przy poddaszu użytkowym tak nie ma,bo jest gruba izolacja z wełny.

Tomasz Antkowiak
10-11-2012, 07:42
ciemna silnie nagrzewająca się blacha ( 90 i więcej stopni) , pod blachą membrana mało odporna na wysokie temp., co 20 lat wymiana pokrycia, dudnienie przy każdym deszczu, jeżeli pokazują w tv zerwany wiatrem dach to na 99% to dach z blachy , przemyślcie to sobie. Dach jest bardzo ważny i drogi, lepiej go zrobić odrazu porządnie i trwale, konsekwencje oszczędzania na dachu mogą być w przyszłości koszmarnie kosztowne .

u nas bedzie pelne deskowanie + papa, pod deskowaniem zdaje sie 30 cm welny, wiec halas podczas deszczu nie sadze aby byl nie do wytrzymania. no a pelne deskowanie to przy okazji trwalosc i stabilnosc. na pape oczywiscie laty i kontrlaty. co myslisz o takim dachu ?


w kwestii powyzszej "kolorowej" dyskusji ja sie odcinam :)

bułkazmasłem
10-11-2012, 18:54
pelne deskowanie to przy okazji trwalosc i stabilnosc. na pape oczywiscie laty i kontrlaty. co myslisz o takim dachu ?

Jedyne słuszne, krycie wstępne papą - same zalety ; prosta do uzyskania szczelność, trwałość itp. łaty i kontrłaty jedyne słuszne, z punktu widzenia kosztów
i robocizny dachówka nie wyjdzie wiele drożej, jest kryzys i można znaleść wiele promocji. położysz sam, w rozmierzaniu i sposobach układania mogę podpowiedzieć bo sam to wiele razy robiłem , w ogóle do kosztu pokrycia musisz dodać jakieś 50% na resztę czyli akcesoria np; rynny, blachy , komin, wyłaz, płotki, lawy kominiarskie itp. dachówka w całości nie wychodzi drogo. jak blacha to miedż lub tytan cynk , reszta wychodzi drogo w stosunku do trwałości( najdroższy jest gont choć najtańszy w zakupie), a niektórzy producenci dają 30 letnią gwarancję na blachę pod warunkiem że pomalujesz po 10 latach- paradoks. załóż dobra papę sbs i zbieraj choćby 2 lata na dachówkę choćby betonową. budując dom na zewnątrz stosuj materiału o zbliżonej trwałości ; dom na 100 lat, dach na sto lat, rynny tytan cynk, obróbki z blachy aluminiowej itp.zaoszczędzić na robociżnie - słuszne i chwalebne , na materiale - dyskusyjne. na pokryciu dachu - robienie sobie ku ku za 20 lat.
w temacie 30 cm wełny - zasada jest taka ,mniej ważne czym i jaką grubością ocieplasz niż to jak to zrobisz, zawigocone nawet 200cm wełny nic nie daje, dobra izolacja to sucha izolacja, wielu tego nie rozumie. trzeba czytać ze zrozumieniem, tu polecam posty z wielu wątków adama mk.

marynata
10-11-2012, 20:20
Taaaa
ja mam akurat rąbek aluminiowy,chociaż uparłam się na tytan cynk argumentując wykonawcy że tytan cynk mnie przeżyje(chociaż alu pewnie też)...wykonawca zadał mi tylko jedno pytanie-po co pani dach który panią przeżyje? :roll: nie umiałam mu na nie odpowiedzieć.
Wątek o dzieciach i wnukach w naszych domach też już mamy,więc przestańmy świrować i ciągnąć te lekko trącące myszą albo szczurem stereotypy.

ps klika nie położyłam tylko dlatego że odróżniam rąbek ręczny od panelu i mam bardzo malutką całkowitą powierzchnię dachu,więc było mnie stać na te marne 100 metrów

Tomasz Antkowiak
10-11-2012, 20:56
Jedyne słuszne, krycie wstępne papą - same zalety ; prosta do uzyskania szczelność, trwałość itp. łaty i kontrłaty jedyne słuszne, z punktu widzenia kosztów



skracam cytat :) dachowka generalnie sie nam zwyczajnie, po ludzku i tak przyziemnie nie nie podoba :) musle od czasu jak rozpoczelismy budowe naczylismy sie juz madrego oszczedzania. tzn. owszem mozna oszczedzac na materialach, tyle ze nie na wszystkich, nawet najlepszy i najdrozszy material mozna zespsuc nieumiejetnie go uzywajac.

rabek lub trapez bardziej wydaja sie nam pasowac do naszego wysnionego domku... i idac tym tropem dalej wolal bym kupic w podobnej cenie trapz ale grubszy, z lepszym pokrycie itp niz tanszy rabek.

z racji wykonywanego zawodu mam troche ze stala do czynienia i nie ma sie co uszukiwac, korozja pojawiasie zwyle na krawedziach paneli, zatem im wiecej paneli tym wieksze ryzyko ze pojawi sie korozja. i tu trapez ma przewage - bo na kazda polac dajmy tylko 12 paneli a nie 30 jak by to bylo w przypadku rabka...

podsumowujac: budujac wlasnymi rekoma, kazda, nawet najdobniejsza prace staramy sie wykonac jak najlepiej, nie ma skrotow, nie ma brakorobstwa, nie ma dziadostwa... buduje dla swojej rodziny i dla siebie, dam z siebie wszytsko aby efekt nas nie rozczarowal :)


PS. upadlem... 3 dni prawie nie moglem sie pozbierac i podniesc, jakas infekcja, ale dzis bylem na stopie, przyjechaly bloczki i jesli sie pogoda nie spier...niczy to ciagne scianke kolankowa...

nita83
11-11-2012, 16:58
życzę zdrowia i dobrej pogody

Tomasz Antkowiak
11-11-2012, 22:02
pierwsze koty za ploty (uderz w stol a kot zaraz zacznie pyszczyc ze niby jakie ploty... :D)... znaczy zaczalem scianke kolankowa... polozylem 3 bloczki za zaprawe i... i zaczelo padac :/

jutro ciag dalszy.

rewo66
12-11-2012, 07:53
Kurczę padało a u mnie piekna sliczna pogoda ciepełko i słoneczko. Akurat skończyłem ocieplać ściany zewnętrzne.
Padac zaczęło dopiero w nocy więc może dziś będzie odwrotnie u mnie deszzcz u ciebie słońce ;)

Tomasz Antkowiak
12-11-2012, 18:58
od srody mam urlop do konca tygodnia. pogode zapowiadaja sloneczna i bezdeszczowa. mam plan pociagnac caly front :) moze i tyl sie uda skubnac.

Kwitko
12-11-2012, 21:49
Trzymam kciuki za pogodę! Oby udało Ci się zrobić jak najwięcej :)

bury_kocur
13-11-2012, 14:15
Cześć pyskaty Tomaszu! Pracuj, pracuj na budowie, to nie będziesz mieć siły na złośliwości, a mury dalej będą rosły, same zyski, widzisz? ;) Szykujcie się powoli na wizytę, bo u nas za tydzień plus minus powinny być okna :) A propos - jechałam sobie przez Luboń niedawno i gapiłam się wzdłuż drogi z nadzieją, że znajdę Waszą budowę :) Gdyby nie drobny szczegół, że jechałam pociągiem, pewnie nawet bym zrobiła nalot :)

rewo66
13-11-2012, 14:31
Jak tam na placu boju ;)
Postepy jakieś są?
Nic jadę walczyć dalej do domu. Trza układac tę chol .... wełnę :P

max-maniacy
14-11-2012, 08:06
kocurku ale on się właśnie w ten sposób nakręca. jak się tak wyzłośliwi u Ciebie, to dopiero ma powera i tak zasuwa, że pewnie już skończył te swoje mury.;)

marynata
14-11-2012, 11:39
trapezowa antracyt?
więcej fot
http://allegro.pl/dom-w-prestizowej-okolicy-zobacz-lodz-zabiczki-i2784351390.html

http://img06.allegroimg.pl/photos/oryginal/27/84/35/13/2784351390

Tomasz Antkowiak
14-11-2012, 20:35
Etos meskosci, posadzic drzewo, miec syna i wybudowac dom... taaa...

w kwestii syna chcialem dzis, bo co tam budowanie, co tam wszystko inne...

wrocilem z budowy, gosie z malym costam sobie dziubali w pokoju. usiadlem do kompa, wlaczylem youtuba zeby costam gralo. mam taka ulubiona wersje jednego dokonalego, ponadczasowego kawalka. oryginalna, plytowe warsje woze w zmieniarce w samochodzie i czasem sie trafi ze leci jak wioze smarka do przedszkola...

w kazdym razie wlaczam youtuba, i "dorosle dzieci", wersja live z warszawy 2009 rok, zespol TURBO ze Struszczykiem i goscinnie Kupczykiem na wokalu. wlaczam i sie zaczyna. mlody podniosl glowe, "ej, ja to znam" i przyszedl do mnie na kolana, malo tego ze siedzial wpatrzony w TURBO jak w najlepsza bajke to jeszcze odspiewal z nimi pewnie z polowe tekstu... idac za ciosem pozniej bylo TSA i "51" oraz KAT i "Lza dla cieniow minionych" (obie wersje Live) bo to tez sie przewija w samochodzie...i to tez mlody zna :D moj 5 letni syn. krew z krwi. mam nadzieje ze czym skorupka za mlodu...

ehhh... poczulem sie dumny


PS. wiele bym oddal za mine katechetki gdyby jej mlody z KATem wyjechal :D


PPS... no skoro domy w "prestizowej okolicy" kryje sie trapezowa blacha, i to w centralnej polsce, w miescie lodzi znaczy sie, to mnie sie ta blacha tez podoba :)

krzysztof5426
15-11-2012, 17:11
A co najciekawsze, te ładniejsze, ciekawsze w formie, kryte są blachą.
Szkaradełka, typu dworek straszydełko, kryte są dachówką ceramiczną, czerwoną.
Ja mieszkaniec miasta UĆ , Ci to mówię.

Tomasz Antkowiak
15-11-2012, 19:26
Szkaradełka, typu dworek straszydełko, kryte są dachówką ceramiczną, czerwoną.



zapomniales dodac ze ta najbardziej mega super blyszczaca wersja... :)

max-maniacy
16-11-2012, 10:18
oj tam. jak ktoś tak lubi, to co mu żałować?

jak tam postępy na budowie? kiedy więźbę stawiasz?

Tomasz Antkowiak
16-11-2012, 23:26
scianka kolankowa na froncie jet, na tyle natomiast jest 1-sza warsrwa, jutro bedzie reszta.

po za tym wyciagnalem polowe stempli :)

Tomasz Antkowiak
17-11-2012, 16:36
ok, przod i tyl mamy wymurowane. zostaly 4 pola, po 6 bloczkow na szczytach i mozna by szalowac i zalewac slupki oraz wieniec...

Gosia zrobila dzis jakies zdjecia to moze cos wieczorem sie pojawi

Gosia_A
19-11-2012, 14:47
Dzień dobry wszystkim:)
Trochę 'zaniemogliśmy' ostatnio z Tomaszem...ale ja już powoli wracam do żywych, chociaż antybiotyk drugi tydzień biorę:( Tomasz chyba nie jest jednak taki "zły" (nooo złośliwy to co innego:P) bo jak to przywykł powtarzać: "złego diabli nie biorą", a jego dzisiaj też dopadło (baaaa-chyba pierwszy raz z powodu choroby nie poszedł do pracy-niewiarygodne, wprost niemożliwe!!;)) a jednak...miejmy nadzieję, że Złośliwiec nad złośliwcami niedługo powróci do formy, bo w środę drewno przyjeżdża!!! :wiggle: Zdjęcia wrzucę pewnie najwcześniej jutro, bo w domu będę dzisiaj późno...

Co tam kasa, co tam pogoda...zdrowie najważniejsze:bye:

Gosia_A
19-11-2012, 22:17
149540 149541 149542

Tomasz Antkowiak
20-11-2012, 10:23
Oczywiscie ze zlego nie biora, wlasnie dlatego szybko zauwazono pomylke i juz jestem spowrotem:)

bury_kocur
20-11-2012, 10:27
Cóż Tomaszu, widzisz, że tylko anioły są w stanie z Tobą wytrzymać... :p Pozdro, Gosia!

Gosia_A
20-11-2012, 12:17
coś w tym jest...:lol::lol:rozanieliłam się na dobre...:rolleyes:

Tomasz Antkowiak
21-11-2012, 18:28
jest drewno... i jest go od cholery :) te 8,5 kubika wyobrazalem sobie jako 1/3 no najwyzej 1/2 tej ilosci ktora przyjechala.

jak na razie nie mam absolutnie zadnych zastrzezen do naszego tartaku. drewno przyjechalo bez pozlizgu, na ustalona godzine, sposob poukladania, poprzekladania i powiazania ze soba poszczegolnych belek budzi moje zaufanie. jakosci impregnacji oczywiscie nie sposob ocenic, wiec tutaj nie mam zdania. elementy sa na obecna chwile proste, nie poskrecane, bez ubytkow i wad (jakies drobne oflisy gnieniegdzie owszem sie trafia, ale to drobiazgi), sloje sa dosc geste. na wszystkich dlugosciach sa dosc spore zapasy.

podsumowujac, na razie jestem sklonny nasz tartak polecic :) co bedzie dalej, zobaczymy. mam nadzieje ze w momecie jak sie zabiora za konstrukcje to bedzie rownie dobrze.

HDS ktory z drewnem przyjechal niestety nie dal rady wjechac do nas na dzialke, wiec oboje panowie ktorzy ukladali drewno (no i ja tez w roli pomagiera) urobili sie po same pachy (najdluzsza murlata miala ponad 8 metrow i przekroj 16x20cm...) bo lacznie elementow konstrukcyjnych jest 80szt... i kazdy trzeba bylo przeniesc, poskladac, poprzekladac w poziomie oraz w pionie, pospinac wastrwami, pospietrzac... i teraz rece ciagne za soba po podlodze prawie ze :)

no ale drewno jest... i pachnie pieknie.

Gosia_A
21-11-2012, 20:30
no i mamy już pomysł na tegoroczny prezent świąteczny...zestaw kosmetyków o zapachu lasu;) zapach tartaczny :P

Tomasz Antkowiak
21-11-2012, 21:00
no i mamy już pomysł na tegoroczny prezent świąteczny...zestaw kosmetyków o zapachu lasu;) zapach tartaczny :P

ale koniecznie tartaczny swierkowy z nuta zielonego barwnika :D

nita83
22-11-2012, 07:38
dobre dobre :):)

Gosia_A
22-11-2012, 08:27
naczelna fotografka uzupełnia dokumentację fotograficzną...na razie tylko o 1 zdjęcie, ale może dzisiaj zrobi kolejne...:rolleyes:
to oto drewno wzbudza w Antonim takie emocje...:lol2:150047
hmmm....a może to dla siebie powinnam sprawić wyżej wymienione perfumy?:lol2:

rewo66
22-11-2012, 09:23
:lol2:

bury_kocur
22-11-2012, 10:12
W ramach oszczędności budowlanych zamiast wód i perfum proponuję powiesić na szyi choinkę zapachową leśną ;)

Tomasz Antkowiak
22-11-2012, 11:23
szkoda zachodu, odemnie i tak glownie amolem zalatuje :)

bury_kocur
22-11-2012, 11:49
Ale żonie nie żałuj :) Wisiorek i perfumy w jednym :lol2:

Gosia_A
22-11-2012, 11:54
jeszcze taniej będzie, jak przyozdobię się jednym z moich (już gotowych-z ubiegłego roku) wianuszków świątecznych:lol2: tylko to już zapach nie ten...:lol2:

Tomasz Antkowiak
24-11-2012, 21:06
ufff... zadaszylismy dzis nasz osobisty wycinek lasu zeby na niego deszcz nie padal. urzezbilem z palet kontrukcje na ktora potem nabilismy gruba folie. dzieki temu oba sztaple drewna sa pod prowizorycznych zadaszeniem, ale folia nigdzie ich nie dotyka ani nie oslania bokow sztapli aby nie utrudniac cyrkulacji powietrza

Kamila i Marcin
24-11-2012, 21:14
Kurcze a ja już myślałam, że zadaszyliście dom i sobie pomyślałam "ooooo chyba w totka wygrali, bo niedawno coś o ściankach kolankowych a teraz o zadaszeniu".. dopiero po chwili doczytałam o tym wycinku lasu:)

bury_kocur
24-11-2012, 22:13
O, to gratulacje. Jutro jedziemy do Poznania, więc duchowo się łączę z Wami ;)

Tomasz Antkowiak
25-11-2012, 18:18
Kurcze a ja już myślałam, że zadaszyliście dom i sobie pomyślałam "ooooo chyba w totka wygrali, bo niedawno coś o ściankach kolankowych a teraz o zadaszeniu".. dopiero po chwili doczytałam o tym wycinku lasu:)



no az tak to nie... ale robimy co mozemy zeby zadaszyc przed zima... i jesli przyjdzie tak jak w ubieglym roku, w lutym, to moze sie uda :)

rewo66
25-11-2012, 19:01
Mi też do zimy nieśpieszno. :yes: Niech tam przychodzi sobie jak najpóźniej. A najlepiej jakby wcale nie przyszła. :D

Gosia_A
25-11-2012, 19:04
O, to gratulacje. Jutro jedziemy do Poznania, więc duchowo się łączę z Wami ;)
szkoda, że nie daliście znać wcześniej-moglibyście do nas podjechać :)

Tomasz Antkowiak
26-11-2012, 18:14
szybkie pytanie

do poszalowania slupkow betonowych (80x24cm) chce uzyc plyty odpowiednio pocietej. OSB jak podlicze kosztuje prawie tyle co beton na te slupki, ale mam mozliwosc kupic plyte wiorowo lub plyte HDF, obie o grubosci 18mm. szalowac bede slupki pozostawione w sciance kolankowej, czyli po 2 stronach mam bloczki miedzy ktore wleje beton, 2 kolejne scianki musze poszalowac. chce zaszalowac to plyta, dajac w poziomie na calej wysokosci 3 kawalki deski i skrecajac plyty po obu stronach muru pretem gwintowanych (planuje po 6 pretow na slupek).

Pozdsumowujac: czy 18mm to nie za malo ? czy plyta wiorowa czy lepiej HDF ?

rewo66
26-11-2012, 19:13
Według mnie 18 mm to minimum. Ja dałbym wiórową. Naprężeń nie będzie tak duzych bo tylko na 2 scianki. Zatem wg mnie jest ok. U mnie płytą wiórową szalowali wieniec na tarasie zadaszonym szeroki na 50 cm i gruby na 25 i do dzisiaj stoi i jest prosty :D

Tomasz Antkowiak
26-11-2012, 20:13
tak to ma wygladac. plyta jest 4 cm nizsza niz murek aby bylo o co jeszcze na gorze zakleszczyc na murku szalunek wienca (wykonany z desek i tez poskrecany pretami na gora zbity na rozporki z deseczek - kto robil wie o czym mowie:))

i tu pytanie, czy taki szalunek slupka wytrzyma napor i wibrowanie betonu

https://lh3.googleusercontent.com/-RuA7pzkkBCg/UTMh2UFSIkI/AAAAAAAAFME/9oyp1km_hWo/s912/szalunek%2520slupka.jpg

DEZET
27-11-2012, 09:28
Zrób z 18mm wiórowej z tymi dodatkowymi deskami.
U mnie szalunek z osb na wieniec(24x24) ściągano drutem wiązałkowym (zamiast szpilek) przez wywiercone otwory i nie poleciało nic.
Myślę, że 6 szpilek to dużo na taki mały kawałek. Max z 5 sztuk wystarczy, to tylko słupek z 2 stron już zabezpieczony.

Tomasz Antkowiak
27-11-2012, 10:05
OK, dzieki!

bułkazmasłem
27-11-2012, 19:29
szybkie pytanie; plyta wiorowa czy lepiej HDF ?

Czemu nie desek przeznaczonych na deskowanie? przecież nie musisz ich ciąć.

Tomasz Antkowiak
27-11-2012, 19:52
Czemu nie desek przeznaczonych na deskowanie? przecież nie musisz ich ciąć.

deski dam na wieniec powyzej slupkow, na slupki trzeba by to zbijac a to przy 20 slupkach robi sie troche roboty. szalunek z plyt jest szybszy do wykonania.

mam goscia ktory sprzedaje odpady w rozmiarze ktory pozwala mi wyciac z jednego takiego odpadu plyte na 2 slupki, czyli plyta na szalunek 1 slupka wychodzi... 4 zlote... za taka cene to mowiac szczerze troche szkoda czasu, pracy, gwozdzi i desek chyba :)

rewo66
27-11-2012, 22:44
Przy takiej cenie to sprawa oczywista. Nie ma co się zastanawiac. A deski upaprane betonem to juz nie to samo. Żle się to tnie a zaś czyścic to znowu strata czasu na niepotrzebne prace.

Gosia_A
30-11-2012, 06:58
W dzienniku cicho, głucho...bo nic budowlanego się nie dzieje:( wariactwa ciąg dalszy, więc na budowę nie ma za bardzo czasu, a wieczorami to już pogoda niezbyt sprzyjająca, zwłaszcza warunki termiczne;) w ostatnich dniach spotkało nas jednak trochę "dobrego", więc bilans na +:lol2: trzymajcie kciuki, aby jutro pogoda sprzyjała, może chociaż trochę popchnie się do przodu...

Gosia_A
30-11-2012, 07:08
poza tym mamusia rozpoczęła przygotowania do świątecznego kiermaszu przedszkolnego:) dzieci zbierają na wycieczkę, więc trzeba coś wykombinować;)
151570

nita83
30-11-2012, 07:33
Wow

msdracula
30-11-2012, 08:01
Tomek u nas też słupy były szalowane płytami osb ( zostały z wieńca ze stropu) i super sprawa, bo naprawdę szybciej to szło...

U nas zima już jest, mam nadzieje,że do was tak szybko nie dotrze :yes:

bury_kocur
30-11-2012, 10:21
My też szalowaliśmy praktycznie wszystko płytą osb, drewno było tylko w charakterze wzmocnienia (akurat na słupkach przybite w poprzek, oprócz tego szpilki i bez problemu).

Zdolna mamusia :)

Tomasz Antkowiak
02-12-2012, 20:26
no... weekend z glowy...

wiec tak, dzieje sie jednak. moze nie jakos spektakularnie, niejakos super szybko... ale sie dzieje, cegielka do cegielki, bloczek do bloczka... i do przodu

dostalismy w ostatnich dniach wiatr w zagle, dostalismy oboje, choc zapracowala na to wylacznie Szanowna Zona i w zasadzie to wylacznie jej zasluga i ciezka praca zaowocowaly :D nie wiem czy mogli bysmy dostas w ostatnich dniach jakas fajniejsza, lepsza informacje :)

naleza sie gratulacje i brawa, i uklony po pas :)

tak wiec dziubiemy dalej.

stemple juz wywalone, i zrobilo sie pieknie, przestronnie, jasno, przestrzennie...

scianke kolankowa mamy w zasadzie gotowa do zbrojenia i szalowania, zabiore sie za to w tygodniu, no i jesli tylko pogoda pozwoli to sprubujemy przed koncem roku zalac drugi wieniec.

max-maniacy
03-12-2012, 08:19
Gosia zaczęłaś swoje świąteczne cudeńka.
tez bym taki chciała, ale w ogóle nie wiem, jak się za to zabrać. przeprowadziłabyś tu jakiś przyspieszony kurs dla mniej zdolnych koleżanek.:yes:

max-maniacy
03-12-2012, 08:39
dostalismy w ostatnich dniach wiatr w zagle, dostalismy oboje, choc zapracowala na to wylacznie Szanowna Zona i w zasadzie to wylacznie jej zasluga i ciezka praca zaowocowaly nie wiem czy mogli bysmy dostas w ostatnich dniach jakas fajniejsza, lepsza informacje

naleza sie gratulacje i brawa, i uklony po pas

jakiś niejasny ten wpis. co to za informacja - jaśniej proszę.
oczywiście gratuluję, biję brawo i kłaniam się tak nisko, jak tylko pozwala mój stary kręgosłup.:yes:

Kwitko
03-12-2012, 08:51
No właśnie Tomku, co to za tajemniczość??? A że zasługa żony to przecież jasne, my kobiety mamy same zasługi i wszystko dzięki nam :lol:

rewo66
03-12-2012, 10:25
No właśnie Tomku, co to za tajemniczość??? A że zasługa żony to przecież jasne, my kobiety mamy same zasługi i wszystko dzięki nam :lol:

Amen :D

Tomasz Antkowiak
03-12-2012, 13:32
nic wiecej nie moge zeznac ;) :no:

Kwitko
03-12-2012, 13:48
No trudno, najważniejsze że fajnie Wam jest ;)

Gosia_A
03-12-2012, 15:13
Dzień dobry:) Dzieje się ostatnio, dzieje...oby sił/zdrowia wystarczyło, aby wszystkie plany zrealizować:)
Co do wianuszków...w tym roku niestety nie bardzo jest na nie czas, podejrzewam, że zakończy się tylko na tym jednym-do przedszkola :(
Do zrobienia wianuszka potrzebne są: podkład z wyplecionych pędów-np.winobluszczu (można kupić gotowy podkład ze słomy lub gąbki florystycznej), pistolet na klej termopotliwy, oczywiście laski kleju (zużywa się dużo) i cała masa różnych różności florystycznych (można je zebrać podczas spaceru lub kupić na allegro;), cóż więcej...odrobina wyobraźni, cierpliwości i mało wrażliwych na wysoką temperaturę opuszków palców :lol2:

krzysztof5426
03-12-2012, 16:15
nic wiecej nie moge zeznac ;) :no:
No to proponuje dla nas osobny wątek pt. " co Tomasz A miał na myśli "
Oczywiście gratuluję, biję brawo i kłaniam się tak nisko, jak tylko pozwala mój jeszcze starszy kręgosłup.

nita83
03-12-2012, 19:40
gratulacje, brawa i ukłony, ja tam kręgosłup mam młody :P

Gosia_A
04-12-2012, 05:57
ach...dziękuję bardzo za brawa i ukłony, ale nieprzyzwyczajona jestem do takich pochwał ;) co ja zrobię, jak Wam wszystkim strzeli coś w tych starych i młodych kręgosłupach?chyba ketonal w żelu będę musiała wysyłać pocztą:P
tak poza tym...jak wyjeżdżałam z Poznania o 6:12 to zaczął sypać śnieżek...zrobiło się pięknie, tylko co z budową?:(oby w sobotę było ładnie i w plusie...w ogóle do ilu stopni poniżej zera można murować?
acha i eszcze jedno...czy ktoś z Was ma szare okna?tzn. jasnoszare? Prawie jesteśmy zdecydowani na obustronny RAL 7040 (niesamowite, jak długo można się zastanawiać na kolorem okien...;)) tylko nie widzieliśmy ich "na żywo"

cronin
04-12-2012, 08:48
Na pewno można do -5, do betonu daje się dodatki "zimowe" a ma być około zera. Tylko później dobrze by było przykryć ten wylany beton np matami słomianymi, może deskami (pewnie jakieś macie na stanie ;) ). Jasnoszare okna ma jeszcze MSU, popatrz w dzienniku, tylko to tez kolor aluminium. Przemyślcie kwestię rolet, nie zawsze są warte włożonej kasy (napisałam u siebie).

msdracula
04-12-2012, 12:39
Wiatr w żagle przypuszczam, że finansowy ;)
Cronin idę poczytać u Ciebie jak to z tymi roletami, bo my ciągle się wahamy czy naścienne montować...

Co do szarych okien to nasi sąsiedzi mają, wyglądają pięknie do nowoczesnych wnętrz :)

cronin
04-12-2012, 12:56
trochę to stare ale tu są szare post 82 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?86537-Okna-biale-czy-kolorowe/page5

bury_kocur
04-12-2012, 13:48
E, no ładne! Zresztą te szczotkowane aluminiowe też śliczne.

Gosia_A
04-12-2012, 16:56
cronin: dzięki, już się wypowiedziałam w sprawie rolet-tylko u Ciebie w dzienniku;)
Ja mam mieszane uczucia, Tomasz nie bardzo jest do rolet przekonany, czyli pewnie ich nie będzie;)

Tomasz Antkowiak
04-12-2012, 19:49
1. wiatr w zagle, ale i strzal w plecy - spadl dzis snieg :/

2. okna - mnie sie podoba szary kolor, zdecydowanie bardziej niz drewnopodobna okleina, ale upieral sie nie bede, ja nie z tych co to sie lubia upierac ;) hehehehe

3. rolety - to prawda, jakos tak nie czuje aby byly mi do zycia niezbedne, nie mniej jednak mysle ze warto bylo by dac nad oknami w warstwie ocieplenia chocby puste puszki i prowadnice na oknach aby mozna sobie bylo je zamontowac. napewno jak bede robil instalacje elektryczna to uwzglednie napedy rolet.

Gosia_A
04-12-2012, 20:29
no dobra...rozgaduję się w nie swoich wątkach...pytanie "u siebie":
Co sądzicie o doborze koloru drzwi wejściowych do dachu, a nie stolarki okiennej, tak-jak to zwykle bywa? tak rozmyślam sobie w każdej wolnej chwili o tych naszych oknach i wymyśliłam, że damy jasno szare okna, dach ze dwa-trzy tony ciemniejszy (ale nie antracytowy-jaśniejszy) i pod ten kolor drzwi?Czyli reasumując:
- jasno szare okna
- ciemno szary dach
- ciemno szare drzwi wejściowe
- drewniane dodatki (słupy, pergole itp-patrz projekt na pierwszych stronach dziennika)
- jasno szare (a może też ciemno szare - pod kolor dachu) barierki na okna balkonowe?
Czy to będzie wszystko pasowało czy za dużo kombinejszyn?;)

Kwitko
04-12-2012, 20:55
Ja jestem jak najbardziej za takim rozwiązaniem. No bo u nas drzwi do dachu, a nie do okien :D Poszukaj jeszcze czy łatwo znajdziesz i w dobrej cenie drzwi ciemnoszare, nie antracytowe.

bury_kocur
04-12-2012, 21:16
Mnie też się podoba. Mam tylko takie samo zastrzeżenie jak Kwitko - może być trudno dobrać kolor drzwi do dachu, z tymi szarościami to akurat jakby większy wybór w oknach niż drzwiach. To znaczy na pewno da się znaleźć malowane wg palety RAL, ale cena... Niemniej, koncepcja na pewno równie dobra jak dobieranie pod kolor okien.

Gosia_A
04-12-2012, 21:39
za oknami planujemy się rozejrzeć po świętach, trapezówka i drzwi jeszcze mogą trochę poczekać, niech najpierw więźbę zrobią...;) i tak będzie papa, więc nie ma ciśnienia...może być kryty blachą dopiero na wiosnę:)
Kwitko: kiedy wybierasz się do Factory? (zapraszamy)
Kocurki-co ze spotkaniem?;)Jak przeżyjemy koniec świata to I.2013?:)

msdracula
04-12-2012, 22:15
Gosia pomysł fajny, na pewno będzie pasować :) tylko teraz zostaje dobrać drzwi do blachy :)
U nas przy orzechowych oknach antracytowe drzwi by nie pasowały ( taka jest dachówka) ale u was jak najbardziej

bury_kocur
05-12-2012, 10:42
Gosia - kiedy tylko chcecie :) Daj znać ze 2 dni wcześniej, żebyśmy na pewno byli dyspozycyjni.

cronin
06-12-2012, 13:13
Podrzucam jeszcze jeden domek z trapezówką, tym razem jasną :)
152659

słabo widać więc źródło http://www.houzz.com/photos/372807/Menlo-Oaks-Residence-traditional-exterior-san-francisco

Kwitko
06-12-2012, 18:54
Gosiu mi ostatnio tylko budowlane zakupy w głowie. Ale może na zimowe wyprzedaże mamę wyciągnę do Poznania to o Factory zahaczymy. Tylko kiedy one się zaczynają? Dziękujemy za zaproszenie.

Gosia_A
06-12-2012, 21:04
Kocurki...na pewno się zjawimy, tylko pewnie już po końcu świata ;) a może wcześniej, kto wie...;)
cronin: dziękuję za zdjęcia blachy :)
Kwitko: wyprzedaże już są - i to całkiem niezłe! ostatnio dawno nie bywałam we factory-nooo-z wiadomych względów;) ale w miniony weekend pojechałam i nie mogłam się oprzeć-w big starze były przecenione spodnie o ponad 70% (no a wiadomo big star szyje dla długonogich;))

Kwitko
06-12-2012, 21:16
Dlatego jutro jadę do big stara do Kalisza, wreszcie kupie dłuuuugie spodnie :D Tam się zdarzają nawet za długie na mnie ;)
Ale dobrze wiedzieć że wyprzedaże już są,ciekawe czy w Malcie też.

Gosia_A
07-12-2012, 16:10
Kwitko-ja chyba potrzebuję jeszcze dłuższe niż Ty, a i dla mnie ostatnio w BS były zbyt długie! A to dlatego, że wprowadzili damskie 38!szok;)tzn. długość 38:)
w Malcie byłam chyba raz w życiu z Tomaszem-przez jakieś 15 minut...i jakoś się tam nie wybieram;) jestem bardzo mało kobieca w tych sprawach zakupowych...jak nie muszę-nie jadę, a już na pewno nie przymierzam, jak nie chcę kupić, a najszczęśliwsza jestem jak ktoś mi coś kupi i nie muszę jeździć po sklepach w ogóle :D

ze spraw budowlanych-przestoju w murowaniu i szukanie okien - ciąg dalszy...

Kwitko
08-12-2012, 21:03
Też kiedyś widziałam 38, to Ty takie nosisz :jawdrop: ;)! Ale wczoraj spodni nie kupiłam, długość niby ok. (36 niektóre 34) ale wszystkie jakieś takie.... grube. Za to kurtki były fajne i bardzo tanie. Kupiłam, i czapkę :D

krzysztof5426
08-12-2012, 22:20
Dziewczyny powiedzcie o co chodzi z tym 38 ?
Ja tam zawsze mam problem z długością nogawek. Jestem raczej duży w obu wymiarach.

Gosia_A
09-12-2012, 19:06
Kwitko-no właśnie napisałam, że nawet dla mnie były zbyt długie;) Krzysztof5426:38 to długość nogawek-baaardzo długie, ale ile w cm to niestety nie wiem, na pewno powyżej 100-110cm ;)

Tomasz Antkowiak
09-12-2012, 22:14
wiesz krzysiek, bo to chodzi o to aby sobie takie spodnie mozna bylo podciagnac pod same pachy, im dluzsze tym lepiej, cieplej w nerki ;)

btw. mroz trzyma, sniegu dosypuje - do dupy. jak sie nic nie zmieni to chyba wezme sie za schody. na razie jeszcze to sobie analizuje, ale mysle ze chyba najlatwiej bedzie mi wykonac stalowa konstrukcje spawana i skrecana ktora potem oblozyli bysmy drewnem i plytami GK od spodu (albo i nie...)
jakos szalowanie i zbrojenie schodow zelbetonowych mnie odrzuca... po za tym aby je wylac jest za zimno. tymczasem aby wykona konstrukcje schodow stalowych mam i narzedzia i umiejetnosci i warunki by na to pozwalaly... porysowalem sobie taka konstrukcje hmmm... kusi mnie to...

bułkazmasłem
10-12-2012, 09:40
najlatwiej bedzie mi wykonac stalowa konstrukcje spawana i skrecana ktora potem oblozyli bysmy drewnem... kusi mnie to...

Bardzo Dobry pomysł, ALE przemyśl jak potem wygodnie tynkować ściany przy schodach i jak wykonać izolację,ocieplenie podłogi i wylewki pod ostatnim dolnym schodkiem. Rura o przekroju kwadratowym,flex i dobry mig a schody zrobisz w mig.

krzysztof5426
10-12-2012, 14:00
Tomku !
Nie bądź taki tajemniczy i opublikuj szkice schodów.

Kamila i Marcin
10-12-2012, 15:57
Tomaszu my mamy stalową konstrukcję.. teraz położyliśmy na stopnie płytę (coś a'la osb) 18mm i na to przyjdzie jeszcze około 3cm dębu, do tego lica.. od spodu miało być zabudowane płytami kg, ale w zasadzie nie szpecą schowka, więc od spodu zostają takie jakie są.. cyknęłabym fotkę, ale jest póki co niezły bajzel pod schodami:rolleyes:

Kwitko
10-12-2012, 20:19
Ja też bym chciała zobaczyć rysunki.
U nas teść będzie spawał schody, po nowym roku ma zacząć, na razie obmyśla ;)

Tomasz Antkowiak
10-12-2012, 21:21
rysunki na obecnym etapie nie nadaja sie do publikacji

zrobie cos podobnego tyle ze bez balustrady, bo u nas bedzie z 3 stron klatka schodowa

153821

bury_kocur
11-12-2012, 10:35
Ja też chcę - u nas też będą spawane, więc chętnie porównam koncepcje. Coś mi się tam roi, może Twoje rysunki mi pojaśnią we łbie, a może rzucę na żer i do dyskusji też swoje.

Tomasz Antkowiak
11-12-2012, 13:23
podstawowa kwestia mysle jest to czy schody wasze (kwitko, bura) maja byc docelowo obudowane czyms czy pozostana widoczne. Czy beda tylko stopnie + porecze, czy moze jeszcze podstopnice a wszelkie profile stalowe zostana zasloniete.

u nas beda raczej podstopnice i okladzina z plyt GK, stad konstrukcja bedzie nastawiona na maksymalna prostote wykonania oraz minimalizacje kosztu materialow. calosc wyczyszcze, zabezpiecze odpowiednia farba i tyle.

inaczej ma sie sprawa jesli konstrukcja ma zostac widoczna, wtedy konstrukcje wykonal bym zupelnie inaczej np tak

http://img525.imageshack.us/img525/3884/schodystalowe3.jpg

nie jest to zadna trudnosc szczegolna jesli chodzi o spawanie, ale generalnie jest wg mnie wiecej roboty. ot chocby dlatego ze profile trzeba pociac bardziej precyzyjnie, na czas spawania montowac na jakims stole aby utrzymac katy, estetycznie oszlifowac itp itd.

bury_kocur
11-12-2012, 13:42
U mnie ma być wszystko widoczne, ale ja myślałam o takich schodach z policzkiem stalowym:
153908
tylko nie wiem, jak to pospawać, żeby się kupy trzymało ;)

Tomasz Antkowiak
11-12-2012, 14:53
a ten piloczek to z czego sobie wymyslilas? jesli mialby byc z plaskownika to zaplacisz za niego majatek, malo tego podczas spawania sie powygina niestety. wyglada to owszem ladnie, ale ja bym sie nie podjal.

jak pospawac... no wiadomo, jak najlepiej :) ja bede spawal migomatem bo elektroda raczej sie nie czuje aby to zrobic estetycznie. gdyby bylo nas stac na wykonanie z nierdzewki spawal bym TIGiem, aby bylo slicznie... ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma :)

przemysl jeszcze konstrukcje, glownie w oparciu o oferte hurtowni z czarna stala.

te co pokazalas mozna wykonac z drewna :)

bury_kocur
11-12-2012, 16:30
A jeszcze nie wiem z czego - kiedyś widziałam w hurtowni taki potężny dwuteownik i sobie wyobraziłam, jakie fajne schody by na tym wyszły ;) Ale pewnie z punktu konstrukcji nie ma to za bardzo sensu, ja tylko pod kątem estetycznym to sobie wklepałam w mózg. A co do spawania, to bardziej miałam na myśli jak podeprzeć stopnie, czyli co dospawać do tego policzka i w którym miejscu, niż czym - tego akurat nie planuję robić osobiście ;) Drewniane całe schody nieee, ale rozważam same stopnie.

Gosia_A
11-12-2012, 20:14
osiwieje zupełnie, zanim wybierzemy okna...:(
byliśmy na spotkaniu w fabryce okien i drzwi, które wykorzystują Vekę...nie wiem, czy jest to możliwe, ale mam jeszcze większy mętlik w głowie:(
Cena mnie POWALIŁA TOTALNIE!!!!!! Ale wiem jedno...
chcę koniecznie drzwi przesuwne w systemie HST...kompletnie nieoszczędne, mają się nijak do naszego planu budżetowego, nie wiem, z czego zrezygnujemy, ale chcę je mieć u nas:rolleyes:
wolę zrezygnować z rolet zewnętrznych, które i tak nie bardzo chcemy, wolę chyba zrezygnować z koloru, do którego jednak już się bardzo przyzwyczaiłam w moich myślach, z czegokolwiek, ale chcę HST ;) powód bardzo prosty: lekkość otwierania. jeśli nie damy rady przeskoczyć ceny-wolę z przesuwnych w ogóle zrezygnować niż mieć te tradycyjne (jak dla mnie strasznie niewygodne i ciężkie)...kończąc wywody...kolejne nieprzespane noce przede mną:(
RATUNKU!!!:bash:

nita83
11-12-2012, 20:38
ja na dniach mam zamawiać okna, wybrać w końcu skąd chcę i jakiś blady strach na mnie padł,
także łączę się "w bólu"

cronin
11-12-2012, 21:32
Współczuję, ja żeby uniknąć pokus, zaprojektowałam sobie duże okno w salonie fixa a wyjście na taras na krótkiej ścianie tylko jako drzwi. I lepiej za dużo nie oglądać, skupić się na podstawach.
Jak będzie naprawdę pieniężnie nie do zniesienia (spróbujcie w innych firmach), to spytaj sama siebie co ważniejsze szybciej wprowadzić się do swojego domu czy latami się budować i mieć HS :) Ja odpuszczam prawie wszystko byle wprowadzić się do jesieni, tyle że my bezdomni jesteśmy aktualnie :)

Gosia_A
11-12-2012, 22:06
cronin: no właśnie dlatego chyba odpuszczę nawet kolor szary na rzecz białego dwustronnego-zupełnie niechcianego przeze mnie wcześniej (tutaj znowu względy praktyczne). Tomasz upiera się przy przesuwnym, a ja na to tradycyjne się nie zgodzę i już! :P ciężko się otwiera, u nas będzie jeszcze większe i cięższe, więc jak mam mieć takie bylejakie-wole mieć zwykłego fixa:bash: chyba zaczynają się schody finansowe...no i zderzenie rzeczywistości z marzeniami...

DEZET
11-12-2012, 22:15
Temat schodów też sobie zacząłem i na razie został odsunięty na dalszy plan. Z tym ,że moje muszą być zabiegowe- mało miejsca na wstawienie.
Próbowałem w stairdesign zrobić projekt i jakieś podstawy mam, ale schody nie pilne, więc temat leży.
Zamysł miałem taki, że podstawą byłyby kształtowniki 80x80 lub podobne i do nich dospawane kątowniki z profila 40x40, jako podstawa stopni.
Raczej bez podstopnic, ale nic nie stoi na przeszkodzie zabudować.
Ważne jest dobre dopasowanie wysokości stopni- zależnie od częstości używania- te wyższe przestają być wygodne- zresztą na to są wzory.

Gosia- nie rozumiem- drzwi ciężkie? Przecież HS-y też są ciężkie, a czy drzwi przesuwane, czy otwierane normalnie, siłę podobną trzeba użyć,
a cena kosmiczna ;-( Chociaż jak "oberwiecie" np. rolety i coś tam jeszcze to na HS starczy ;-)

Gosia_A
11-12-2012, 22:53
DEZET: jak dla mnie HS otwiera się zupełnie inaczej, lżej...nieważne-bo im więcej zaczynam o nich czytać tym WIĘCEJ mam wątpliwości...brrrr:bash:
a może dać fixa, albo dzielone na 3 z 1 otwieranym?

Kwitko
11-12-2012, 23:01
Gosia, ochłoń, poczekaj, przemyśl, przelicz, zastanów się na spokojnie i dopiero podejmij decyzje. Ja Cię rozumie, też często widząc coś fajnego chciałam to na pewno i już, z czasem pierwsze "podpalenie" przechodziło i zaczynałam myśleć trzeźwo ;)

Tomek my schody nie obudowane, coś takiego jak Twoje pierwsze zdjęcie tylko na jednej belce. I tak się zastanawiamy że belka będzie musiała być 10x10 cm, czyli wielka, ale cóż, już wstępna ostateczna decyzja podjęta.

Tomasz Antkowiak
12-12-2012, 08:08
DEZET: profil 80x40 na wysoki kant + katownik 40x40 to doskonale rozwiazanie. 80x80 zupelnie nie ma potrzeby a cena bedzie 4 razy wyzsza :)

OKNA. poczekmy zobaczymy, porownamy. moze faktycznie damy FIXy w salonie? a moze dac to okno z jednej tafli? 2700x2300 wygladalo by pieknie... kto wie :) w kazdym razie prawie 12 tysiecy za HST to jest k...wa lekka przesada... :)

cronin
12-12-2012, 08:14
aż usiadłam 12tys?! złotych polskich? w życiu nigdy to ponad połowa ceny wszystkich moich okien, a nie mam najtańszych.
Powyceniajcie w kilku miejscach na różnych profilach, bo wyceny mogą różnić się o kilkadziesiąt procent. Z drugiej strony HS bywa problematyczny więc branie najtańszej opcji też jest problematyczne, bo może się psuć.
Ja pomyślałabym nad zabawą podziałem i wielkością okien (na górze nadproża ale w dół można powiększyć :) ), można mieć równie efektowne a tańsze.

bury_kocur
12-12-2012, 08:27
Matko jedyna, 12 tys! To prawie tyle, ile moje wszystkie okna :) Z jednej strony, lecicie z tą budową tanio, własnymi siłami, więc może pora na nagrodę (za zaoszczędzone pieniądze... ;)), a z drugiej - toż to kupa kasy! Czy to nie jest już początek tego szaleństwa w wykończeniówce, od którego trudno się opędzić?

Kamila i Marcin
12-12-2012, 09:14
My za okno przesuwne wykuszowe płaciliśmy około 6k nie jest to HS, nie wiem dokładnie jak się zwie ale trzeba uważać nas piasek i te inne.. u nas taras jeszcze w piasku więc co chwilę trzeba było prowadnice odkurzać

Tomasz Antkowiak
12-12-2012, 09:15
jest plan oszczednosciowo ratunkowy ;) beda jakies niusy to dam cynka :D

bowess
12-12-2012, 09:54
Dołożę swoje trzy grosze do kwestii okien. :)

Skupiłabym się przede wszystkim na rozważeniu funkcjonalności. Czyli - którędy najprawdopodobniej będą prowadziły ścieżki wędrówek, przez które otwory powinna być możliwość wychodzenia, a przez które niekoniecznie.
Choć, tak szczerze mówiąc, to nigdy się nie przewidzi w 100% wszystkiego. Dwa przykłady z mojej chaty. Mamy okno-drzwi dzielone na 5 skrzydeł. Środkowy fiks jest trochę węższy. Był moment, że się zastanawiałam, czy tego nie podzielić na 5 równych, bo czemu to jedno węższe, ale w końcu zostało dokładnie tak, jak w projekcie. I wiecie co? Całe szczęście, że nie kombinowałam, bo teraz do wjechania wózkiem wystarczy otwarcie jednego skrzydła, a jakbym podzieliła po swojemu, to by trzeba było otwierać dwa. :)
Drugi przykład - wydawało mi się, że okno-drzwi na ścianie bocznej, zaraz przy kuchni to nie będzie specjalnie często używany "wyłaz". Ale od kiedy mamy altankę, to tędy mi bliżej i wyjście zrobiło się na tyle często używane, że wiosną robimy też z tej strony nieduży podest (2x1,5m), coby elegancko wychodzić, a nie skakać przez opaskę. ;)

bułkazmasłem
12-12-2012, 10:31
rysunki na obecnym etapie nie nadaja sie do publikacji

zrobie cos podobnego tyle ze bez balustrady, bo u nas bedzie z 3 stron klatka schodowa

153821

Dlaczego nie przewidujesz ścianki działowej w środku między biegami, stopnie zamontowałbyś kątownikami do ścian , tylko zabieg wymagałby kawałka konstrukcj, ze ścianką łatwiej zorganizować schowki pod schodami

bury_kocur
12-12-2012, 11:26
Dlaczego nie przewidujesz ścianki działowej w środku między biegami, stopnie zamontowałbyś kątownikami do ścian , tylko zabieg wymagałby kawałka konstrukcj, ze ścianką łatwiej zorganizować schowki pod schodami
Bo brzydko?

bułkazmasłem
12-12-2012, 11:33
Bo brzydko?

a takie spawane na wierzchu , zwłaszcza dół górnego biegu ,to ładne niby? za ścianką w środku zdecydowanie mniej pracy i taniej i mniejszy kłopot ż poręczami.

Gosia_A
12-12-2012, 12:44
no dobra...po nocnej lekturze nt. HST muszę przyznać, że ochłonęłam...i chyba przytłumiłam (miejmy nadzieję, że dość skutecznie) chęć posiadania HST...chyba jednak wolę te pieniądze przeznaczyć na coś innego niż sprawić sobie potem tylko kłopot. Z założenia ma to być dom raczej niezbyt drogi i względnie tani/prosty w utrzymaniu, więc HST chyba jednak nie wpisuje się w ten obrazek;) Zaczęłam znowu myśleć o dwustronnie białych oknach (nie tylko ze względów finansowych-chociaż tutaj jest akurat duży plus) lub uwaga (!!!!!) bura: zewnętrznym ANTRACYCIE:confused: chyba naprawdę Was odwiedzimy jakoś niebawem ;)

Tomasz Antkowiak
12-12-2012, 13:13
bulka, na schody planuje wykonac szklane balustrady... bo mam sentyment do szkla, bo je lubimy, bo wiem jak je zrobic :) stad scianka dzialowa mimo ze faktycznie funkcjonalna kluci mi sie z ta koncepcja. spod gornego biegu (dolnego zreszta tez) obuduje nida wiec profile stalowe i spawy nie beda widoczne.

nie chce robic stalowych schodow dlatego zeby je tak zostawic bo podobaja sie namstalowe ale dlatego ze bedzie to dla mnie wykonawczo latwiejsze i pewnikiem tansze niz zelbetowe... no i po za tym mam wstret do zbrojenia i szalowania... a tego przy schodach jest zatrzesienie :)

Gosia_A
12-12-2012, 13:21
ja tylko dodam, że te szklane balustrady marzą mi się spękane ;) tzn. z popękanego w środku szkła:) nooo-wiadomo o co chodzi ;) mam nadzieję, że ich nie będę musiała wykreślać z naszego planu budżetowego ;)
154054

aga_ck
12-12-2012, 13:39
Witam się z Wami,czytam od dawna,ujawniam się dopiero teraz,no bo w końcu wypada:)
Te spękane balustrady śliczne,no i przede wszystkim łatwiejsze w utrzymaniu niż gładkie-na tamtych pewnie co chwilę jakieś paluszki by były widoczne:)
Gosia_A-martwisz się o plan budżetowy,czy to znaczy,że te spękane są zatrważająco drogie?Bo mnie też się bardzo podobają...

Gosia_A
12-12-2012, 16:56
aga_ck: witaj :) balustrady trochę kosztują, ale teraz nie mam zamiaru się tym przejmować...;) przyjdzie czas, wtedy będzie jakaś rada ;) teraz czekamy na kolejne wyceny okien-jednak z fixami, zamiast HS:) ale za to zamiast dwóch normalnych progów w balkonowych mają wycenić niskie...i kolor jednostronny szary od zewnątrz, biały od wewnątrz...sama jestem ciekawa, na co w końcu się zdecydujemy ;)

DEZET
12-12-2012, 18:23
Pęknięte balustradki fajniste.
Tomku tak z tym profilem rzuciłem 80x80, bo akurat taki mam na słupki do bramy, ale oczywiście cieńszy będzie też ok.
Mnie by lepiej pasował 60x60, ale już ciut cienki może być, choć ugięcie tego pod człowiekiem raczej byłoby niemożliwe- jak myślisz?

Tomasz Antkowiak
12-12-2012, 20:28
dezet, profil planuj najlepiej prostokatny i obciazaj go postawiony na "wysoki kant". roznica wytrzymalosci na zginanie pomiedzy 80x80 a 80x40 postawionym na wysoki kant bedzie niewielka, pod warunkiem takiej samej grubosci scianki.

profil 60x60 bez problemu ugnie sie pod ciezarem czlowieka... jesli bedzie odpowiednio dlugi... ba, przy ladze 12mb smial bym podejrzewac ze ugnie sie pod wlasnym ciezarem :) nie mam pojecia jakd dlugie masz te schody, jak sa mocno nachylone itp :) generalnie ja lubie profil 80x40

bułkazmasłem
12-12-2012, 20:55
roznica wytrzymalosci na zginanie pomiedzy 80x80 a 80x40 postawionym na wysoki kant bedzie niewielka, pod warunkiem takiej samej grubosci scianki. ,,,generalnie ja lubie profil 80x40

każda rura o przekroju kwadratowym lub prostokątnym od 50mm w górę będzie dobra, nie budujecie przecież mostu, kierowałbym się raczej miejscem na spaw, by miał min 5 cm , dlatego też dałbym grubość ścianki 5mm , 80x40 wygodnie sie spawa więc jak nie bedzie ,,gracił'' to jak najbardziej. Antoś u Ciebie będzie słup w środku i dwie belki , jedna w dól jedna w górę , reszta kątownikiem do ścian?

Kwitko
12-12-2012, 21:06
Tomek z tego co piszesz to ja też nie musiałabym mieć 10x10? Tylko 10 na coś mniejszego? I wytrzymałość byłaby podobna?

Tomasz Antkowiak
12-12-2012, 21:24
bulka, slupek na srodku, od niego profile tak jak piszesz, po scianach tez profile. na profilach kontrukcje pod stopnie, konstrukcje pod stopnie polaczone ze soba. generalnie sciany u nas sa z betonu komorkowego, a to nie jest material doskonaly do tego aby w nim montowac elementy konstukcyjne schodow. schody w moim zamysle maja byc konstruckja samonosna, oparta na podlodze oraz stropie. sciany maja jedynie calosc ograniczac. obawiam sie ze jesli kontowniki na ktorych zostaly by polozone stopnie przykrecil bym po prostu do scian to predzej czy pozniej kotwy zaczna sie w scianach luzowac.

kwitko, a jak te schody u was maja wygladac? wg mnie uzywanie rury kwadratowej zupelnie mija sie z celem. zaplacisz za stal prawie 2 razy wiecej a nic nie zyskasz. tak jak wspomnial bulka lepiej kupic odpowiedniej grubosci scianke (4-5mm aby sie dobrze spawalo) niz przewymiarowany profil.

jesli mnie nie myli pamiec, i nie zawiodlo jedyne zdrowe podczas wizyty u was oko to Wasze schody maja uklad podobny do tych
http://images45.fotosik.pl/1292/108006576721105d.jpg

a jesli i uklad i generalnie koncepcja byla by w ten desen to ja bym bral bral profil maks 100x50 scianka 4 lub nawet 80x40 scianka 5

Kwitko
12-12-2012, 21:52
Dokładnie układ taki jak pokazałeś. Idziemy trochę na łatwizne i chcemy zrobić na jednej belce
coś takiego
http://img201.imageshack.us/img201/585/12991765091720222132sch.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/201/12991765091720222132sch.jpg/)

Tyle ze teść jest spawaczem ale mostów, i boję się że przesadzi trochę z wymiarami :)

bułkazmasłem
12-12-2012, 22:07
Idziemy trochę na łatwizne i chcemy zrobić na jednej belce
coś takiego
http://img201.imageshack.us/img201/585/12991765091720222132sch.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/201/12991765091720222132sch.jpg/)

Tyle ze teść jest spawaczem ale mostów

Teść na pewno dobrze pospawa , ale już drewno na stopnie mocowane jak na zdjęciu będzie drooogo kosztowało bo nie wyobrażam sobie że można zastosować coś innego niż sklejka lub parowarstwowy pakiet odporny na pękanie, zwykła decha pęknie jak nic( zobacz gdzie podparta a gdzie się staje) , a i zamocowanie tylko na wkręach od dołu wielce dyskusyjne. Mi to wygląda na pakiet drewniany z wklejoną w środku płytą metalową w której wspawano tuleje z gwintem do mocowania inaczej nie wierzę że z tak zamocowanych stopni schodów można np.zbiec

Kwitko
12-12-2012, 22:18
bułkazmasłem nie wolno biegać po schodach, ja kiedyś biegłam po żelbetowych i skończyło się to stłuczeniem d....y i łokcia ;) A poważnie też się zastanawiałam nad mocowaniem stopni, czy bezpieczne to.

bułkazmasłem
12-12-2012, 22:20
sciany u nas sa z betonu komorkowego, a to nie jest material doskonaly do tego aby w nim montowac elementy konstukcyjne schodow.... obawiam sie ze jesli kontowniki na ktorych zostaly by polozone stopnie przykrecil bym po prostu do scian to predzej czy pozniej kotwy zaczna sie w scianach luzowac.

ściana ma większą nośność niż konstrukcja którą zamierzasz pospawać, kątowniki obciążysz tylko z góry i śruby mocujące do ściany będą tylko ścinane ( Antoś 80kg na dwie strony=40kg na 3 śruby=13 kg, jak sie potknie to dynamicznie X2 = 26kg śruba da rady He he :) , jeżeli uważasz że BK nie da rady to jak zawiesisz w kuchni szafki z talerzami ?Te potrafią ważyć, tam dopiero będą o wiele większe obciążenia scinające +dodatkowo zginanie powodujące wyrywanie kołka ze ściany.

Tomasz Antkowiak
13-12-2012, 07:42
bulka, masz oczywiscie racje i pewnie moje leki i obawy sa niczym nie uzasadnione :) ale mimo wszystko wole konstrukcje samonosna:)

kwitko. jesli chcecie miec tylko 1 belke na srodku to jednak raczej 10x10. w przypadku jaki pokazalas belka moze sie okazac po za zginaniem skrecana pod wplywem momentu jaki beda powodowaly osoby ktore nie pojda dokladnie srodkiem schodow. dobrze przemyslcie sobie tez mocowanie stopni, bo jesli mialo by byc tak jak na zdjeciu to ktos ciezszy kto stanal by przy krawedzi schodow mogby wyrwac sruby ze stopnia.

Kwitko
13-12-2012, 08:57
Właśnie mocowania stopni się obawiamy, myślimy żeby dać szerszą tą blachę pod stopniem, wtedy stopnie wystawałyby tylko po 25 cm z każdej strony.

bułkazmasłem
13-12-2012, 10:33
Właśnie mocowania stopni się obawiamy, myślimy żeby dać szerszą tą blachę pod stopniem, wtedy stopnie wystawałyby tylko po 25 cm z każdej strony.

słabym punktem rozważanego przez Ciebie rozwiązania konstrukcji schodów jest sposób mocowania dolnej części do ściany ( rozwiązanie trochę ułatwia mycie podłogi) obciążanie schodów będzie mocno obciążać śruby w ścianie, lepiej jest dodać na końcu przy samej ścianie słupek opierający schody o podłogę. Jak i gdzie będą poręcze? może bez? jak zagości 70 letnia ciotka i przyjdzie jej wejść na górę to Ci wytłumaczy czemu potrzebne poręcze, sami też osiągniecie jak wszyscy zresztą kiedyś ten wiek i co wtedy?

Kwitko
13-12-2012, 10:59
Schody będą opierały się na podłodze nie ścianie, zdjęcie wrzuciłam takie żeby tylko jedną belkę pokazać. Poręcze oczywiście będą, bo muszą być. Ale nie chcę zaśmiecać Tomkowi dziennika, więc o moich schodach już dość ;)

DEZET
13-12-2012, 18:39
Kwitko wrzuciła schody, jakie by u mnie pasowały (pomijając słabiutką konstrukcję), lecz lustrzane odbicie.
I robiłbym schody na 2 profilach- wtedy cieńsze profile 60x60x4-5 (i może wpuszczony cieńszy profil w środek dla zwiększenia sztywności).
Upieram się przy cieńszych, bo pod schodami będzie wejście do pomieszczenia i trochę wejdzie w kolizję ze schodami.

Tak to miałoby wyglądać:
http://i46.tinypic.com/34ewy6v.jpg

Wersja 1 to tradycyjne, wersja 2 to schody japońskie.
Sam dół schodów oparty na posadzce i dodatkowo w ścianie.

Gosia_A
13-12-2012, 20:42
uwaga, uwaga!!!!
decyzja w sprawie okien została (chyba) już podjęta! :)
kosztowało to nas trochę nerwów (zwłaszcza inwestorkę;)), ale już nie powinno się nic zmienić:)
bierzemy obustronnie białe (jednak), bez rolet, bez HS, ale za to profil z wyższej półki ;) zdecydowaliśmy, że ważniejsze od koloru są dla nas względy ekonomiczne (w późniejszym czasie)...może i będę przeklinała tą biel, ale na dzień dzisiejszy wolę postawić na jakość :) czy to dobra decyzja? miejmy nadzieję, że tak...gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma...czy jakoś tak, nie? ;)

cronin
13-12-2012, 20:45
No pewnie , że dobra bo przemyślana :) teraz tylko trzeba zadbać o dobry montaż, sami będziecie czy jednak firma?

Tomasz Antkowiak
13-12-2012, 21:23
sami na montaz okien sie nie rzucimy :)

wybralismy profile VEKA, wykonawca okien a zarazem montazysta bedzie lokalna fabryka posiadajaca autoryzacje VEKI i bedaca ich oficjalnym punktem wytwarzania okien i montazu.

troche poobcinalismy rozne slicznostki i upiekszacze.. no i faktycznie wybralismy :)

nasze okna to bedzie VEKA Alphaline 90 z wkladka docieplajaca, z 2 komorowym szkleniem opartym na cieplej ramce 18mm, czyli pakiet szybowy 48mm o wspolczynniku U=0,5...

i chyba tyle :)

bury_kocur
13-12-2012, 21:28
No i bardzo dobrze - to zdjęć już nie wysyłam ;) U nas Veka wychodziła bardzo drogo, więc nie braliśmy pod uwagę, ale pochwalam jak najbardziej wybór.

Gosia_A
13-12-2012, 21:36
u nas cena całkiem niezła, sporo ucięta po "odjęciu koloru", HS...z kolorem- co tu ściemniać - nie do przeskoczenia ;) więc będą białe, a z elewacją coś fajnego i tak się wymyśli...szary dach, szare drzwi...damy radę ;)

Kwitko
13-12-2012, 21:48
Gosia bo na kolor to się patrzy tylko na początku. Ja teraz to mogłabym mieć białe, czarne czy jeszcze jakieś inne, drugi raz na kolor zupełnie nie zwracałabym uwagi. Niektórzy twierdzą że białe się gorzej myje, mi tam moje obecne białe myje się bardzo dobrze :)

Gosia_A
13-12-2012, 23:04
Kwitko: nie ukrywam, że wątpliwości co do późniejszej czystości tych okien mam (zwłaszcza od strony nieutwardzonej ulicy), ale stwierdziłam, że od ulicy i tak mamy tylko 3 małe okna, więc najwyżej będziemy częściej myli, żeby nie było, że tylko ja ;) a jak już się zrobią bardzo brzydkie ze starości (co może w ogóle się nie zdarzyć) to najwyżej je wymienimy - będą w końcu tanie, bo białe....hehehe

rewo66
14-12-2012, 08:10
U nas montowane były te same okna (VEKA Alphaline 90, 3-szybowe) obustronnie białe i wszystkie fixy z roletami podtynkowymi nadokiennymi. Tarasówki mamy przesuwne, ale zwykłe z normalnym progiem.
Fakt białe okna brudzą się szczególnie teraz ale trwa budowa a później myślę że będzie ok.
W mieszkaniu też mamy VEKI tylko starszy typ i 2 szybowe. I powiem że wbrew pozorom nie trzeba ich tak często myć a mieszkamy na Śląsku. Uwazam że dokonaliście dobrego wyboru. :)
Acha biały kolor pasuje do wszystkiego. ;) Będzie dobrze. :bye:

Tomasz Antkowiak
14-12-2012, 08:24
U nas montowane były te same okna (VEKA Alphaline 90, 3-szybowe)


rewo, pakiet 3 szybowy ale 48mm na cieplych ramkach (u=0,5) czy 36mm na ramce alu (u=0,7) ? jakie okucia macie na tych profilach ?

Gosia_A
14-12-2012, 10:12
rewo66: mój komputer dzisiaj wyjątkowo fiksuje i nie mogę u Ciebie w dzienniku zapytać: jaki macie kolor drzwi?tzn jaki RAL?śliczne są:) u nas chciałabym podobne tylko z klamką i doświetlem/ami...jaki dach?:) okna są ok?

Tomasz Antkowiak
14-12-2012, 11:12
rewo66: mój komputer dzisiaj wyjątkowo fiksuje i nie mogę u Ciebie w dzienniku zapytać: jaki macie kolor drzwi?tzn jaki RAL?śliczne są:) u nas chciałabym podobne tylko z klamką i doświetlem/ami...jaki dach?:) okna są ok?


odpowiem ja :) kochany maz ;)

"Weissner model 15 w kolorze antracyt o grubości 88 mmm wypełnione pianką PUR

Koszt z dostawą 3.800 zł"

EDIT

i link do oferty na takie drzwi z Poznania :)

http://allegro.pl/drzwi-zewnetrzne-drewniane-weissner-wz-15-promocja-i2850795827.html

bułkazmasłem
14-12-2012, 11:13
pakiet 3 szybowy

białe plastyki to dobry wybór ,nikt tu wcześniej nie napisał że się nie nagrzewają od słońca i nie odkształcają tak mocno jak kolorowe, 3 szyby są ciężkie więc trzeba dać podwyższające profile (+ uszczelka ,,puchnąca''do uszczelnienia z izolacją z papy) pod drzwiami tarasowymi bo te są najcięższe i bez systemowego podparcia będą opadać i wymagać częstej regulacji, profile podwyższające załatwią tez problem przemarzania podłogi pod drzwiami tarasowymi.

Tomasz Antkowiak
14-12-2012, 11:21
czesc bulka. pod okna tarasowe producent i firma montujaca w jednym zaplanowali jakies ich systemowe profile wzmacniajace ktore zostaly ujete w ofercie. Dodatkowo zapomnielismy napisac ze drzwi tarasowe maja miec aluminiowy niski prog (50mm wpuszczone w posadzke i pod tym ten profil wzmaniajacy).

bułkazmasłem
14-12-2012, 11:47
producent i firma montujaca w jednym zaplanowali jakies ich systemowe profile wzmacniajace ktore zostaly ujete w ofercie.

nie wiem czy mnie zrozumiełeś , na odcinek ściany fundamentowej gdzie idą drzwi tarasowe zgrzej papę min 50 cm szeroko( łatwiej póżniej zgrzewać dalszą izolację bez zniszczenia drzwi) na to uszczelka puchnąca równo z licem ściany z wywinięciem ze 20 cmw góre na oba boki na ścianę (zaraz obok wzdłuż uszczelki można położyć linię z piany by się profil skleił do papy) i dopiero wtedy drzwi tarasowe. uszelka jest zawsze elestyczna, sama się stale rozpreża uszczelniajac przed przewiewem czy skroplinami z tarasu . pianka po utwardzeniu stoi w miejscu i bardziej klei niz uszczelnia.

rewo66
14-12-2012, 13:07
odpowiem ja :) kochany maz ;)

"Weissner model 15 w kolorze antracyt o grubości 88 mmm wypełnione pianką PUR

Koszt z dostawą 3.800 zł"

EDIT

i link do oferty na takie drzwi z Poznania :)

http://allegro.pl/drzwi-zewnetrzne-drewniane-weissner-wz-15-promocja-i2850795827.html

Sprzedaje je tez firma z pod Opola "AP-Drzwi" maja taniej. My kupowaliśmy u nich. Montazysci bardzo se chwalili te drzwi bo bardzo fajnie sie je reguluje. Montaż trwał raptem 45 min. Jedene na co narzekali to że cholernie ciężkie. No ale wiadomo prawie 9 cm grubości swoją wagę daje. Drzwi u nas z pochwytem na zewnatrz który ma ten minus że trzeba nosić klucze do domu z soba, ale to opcja którą swiadomie wybraliśmy. Okna na ciepłych ramkach 48 mm.
Zaś tarasówki mają dodatkowy profil wzmacniający. Ja nie dawałem papy bo jej nie chciałem tylko taka specjalną gruba folię 3mm w 2 warstwach. Taka samą jak na ławach pod mury fundamentowe.

Gosia_A
14-12-2012, 13:08
154423
prośba o opinie: podobają mi się srebrne klamki...czy będą pasowały do naszych białych okien?trochę szarości jednak wewnątrz będzie, podejrzewam, że głównie w kuchni...szkło też bardzo lubimy...czy lepiej nie kombinować? ;)

bury_kocur
14-12-2012, 13:21
Pewnie, że pasują. Ja też mam klamki nie do kompletu ;), bo antracytowych nie było - wybrałam tytan, miały być takie ciemnosrebrne, ale na mój gust, ktoś się walnął, bo na oko dali mi satynę :( Muszę jeszcze podrążyć temat, bo mi się nie podoba.

bowess
14-12-2012, 13:58
Pamiętam, jak w jakimś wątku były zdjęcia wnętrz, podobały mi się bardzo i ogólnie zebrały pochwały, a jedyny element krytykowany przez parę osób to była właśnie klamka od okna. Kompletnie nie zwróciłam na to uwagi, mi tam całość pasowała, ale niektórzy stwierdzili, że niepotrzebnie klamka wyróżnia się na tle ramy i właśnie nie pasuje do całości. Wszystko kwestia gustu. :)

bury_kocur
14-12-2012, 14:13
Jakoś z drzwiami nikt nie ma dylematu - ludzie robią białe i ani się zawahają, czy dać też białe klamki ;) Mnie się tam białe okna z białymi klamkami podobają - ale ze srebrnymi nie mniej. Taka biżuteria dla okna ;)

bowess
14-12-2012, 14:47
To prawda - mi jako rasowej sroce, też się takie dodatki metaliczne podobają. Choć zachodzę w głowę, czym kierowali się jedni z moich sąsiadów dobierając do okien ze złotymi szprosami balustrady coś jak szczotkowane aluminium i drzwi ze srebrnymi rameczkami i klamką. :)

bury_kocur
14-12-2012, 15:51
Bo ma być na bogato, ale i nowocześnie :D

rewo66
14-12-2012, 20:23
Wg mnie srebrne klamki do białych okien sa ok :)

Kwitko
14-12-2012, 22:06
A ja bym chyba nie kombinowała z tymi klamkami. Może to i ładnie wyjdzie ale przekonana nie jestem.

marynata
14-12-2012, 22:29
Bierz srebrne,białe w większości ponoć żółkną po kilku latach i zaczynają odróżniać się mocno od okna.

rewo66
16-12-2012, 07:05
Bierz srebrne,białe w większości ponoć żółkną po kilku latach i zaczynają odróżniać się mocno od okna.

Dokładnie
U nas co prawda klamki są tylko w 2 tarasówkach ale już widzę różnicę w kolorze. Po pół roku czasu zatem będą wymieniane na inny kolor na 99% srebrne matowe lub w ten desenik (cos ala stal szczotkowana, inox).

bowess
16-12-2012, 09:00
U nas w mieszkaniu faktycznie pożółkły. Po pięciu latach różnica była bardzo widoczna. Pomimo tego do domu wzięliśmy również białe klamki. Sprzedawca okien zapewniał, że nie zżółkną, bo mają na wierzchu jakąś specjalną powłokę - rodzaj emalii,a nie plastik. Być może prawdę mówił, bo klamki na razie białe. :)

Tomasz Antkowiak
16-12-2012, 21:22
u nas zima ciut odpuscila... od wczoraj temperatury mamy plusowe...

oczywiscie aby murowac sie raczej nie zdecyduje... ale planujemy ze miedzy swietami a nowym rokiem "machne" konstrukcje schodow. zobaczymy :)

Tomasz Antkowiak
22-12-2012, 20:56
moze to niewiele, ale zawsze cos do przodu...

przywiezlismy dzis 5 palet (wyglada na to ze to juz ostatnie 5 palet:)) bloczkow i wrzucilismy na gore. jesli tylko pogoda pozwoli to sprubuje podgonic szczyty po swietach. przywiozlem tez reszte stali na wieniec scianki kolankowej oraz komplet profili na schody. tak wiec materialowo mamy zabezpieczony front robot, jesli bedzie pogoda wezme sie w czwartek za szczyty, jesli mroz przytrzyma to zaczne spawac schody.

malymi, maciupkimi chocby nawet, kroczkami ale przyblizamy sie do wigilii w naszym domu... moze jeszcze nie teraz, ale coraz blizej :)

bury_kocur
22-12-2012, 21:35
Gratulacje. Powoli, ale wytrwale posuwacie się do przodu :) Niby trochę, jakiś drobiazg, ale się kula. Ja w tej chwili robię to samo, tyle że na froncie zakupowo-wykończeniowym. Zawsze coś się dzieje, a nie przestój na budowie, nie? ;)

cronin
23-12-2012, 10:29
fajnie że dłubiecie, mnie przestój dobija nerwowo. Ale od poniedziałku ma być na plusie, mam nadzieję że to koniec zimy , czego chyba wszyscy sobie życzymy :)

Tomasz Antkowiak
23-12-2012, 12:07
Ale od poniedziałku ma być na plusie, mam nadzieję że to koniec zimy , czego chyba wszyscy sobie życzymy :)

nawet nie wiesz jak bardzo :)

WiolaB
23-12-2012, 13:02
nawet nie wiesz jak bardzo :)

Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich!!!!
My już od wtorku w naszym TK12, jeszcze dużo pracy nas tutaj czeka, ale ogólnie plan został zrealizowany.
Pozdrawiamy!!!

W i Z

max-maniacy
23-12-2012, 14:57
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=156372&d=1356273091

bury_kocur
23-12-2012, 17:43
Spokoju, rodzinnego ciepła, zrozumienia i miłości
przy wigilijnym stole
a w Nowym Roku realizacji marzenia o nowym domu

życzy bury_kocur z rodziną

cronin
23-12-2012, 19:26
http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8o2vgFY7a1rdfpqfo1_500.jpg
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia i spełnienia marzeń w Nowym Roku (części przynajmniej, żeby było na co czekać ;) ) życzy cronin z rodzinką

Gosia_A
23-12-2012, 20:26
Od NAS dla WAS wszystkich również najserdeczniejsze życzenia świąteczne...do wyżej wymienionych dodaję jeszcze odpoczynku w ten świąteczny czas i zdrowia na najbliższy Nowy Rok, które jest ABSOLUTNIE NAJWAŻNIEJSZE...trzymajcie się ciepło!!!!!!!!:)

Gosia_A
23-12-2012, 20:28
WiolaB: gratuluję serdecznie i przyznaję, że zazdroszczę:) czy możemy liczyć na jakieś zdjęcia od wewnątrz na priva?:)

Kwitko
23-12-2012, 21:44
http://img526.imageshack.us/img526/9776/4916q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/526/4916q.jpg/)

Kamila i Marcin
24-12-2012, 20:11
Najserdeczniejsze życzenia
Cudownych świąt Bożego Narodzenia,
Ciepła i wielkiej radości,
Miłych oraz hojnych gości,
Pod choinką dużo prezentów,
A w Waszych sercach wiele sentymentów.
życzą Kamila i Marcin wraz z rodziną

MusiSieUdac
24-12-2012, 22:54
http://img28.imageshack.us/img28/8426/kartka1c.jpg

Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia

Tomasz Antkowiak
27-12-2012, 12:04
ufff...

okna zamowione :) Gosia jak sie pojawi to pewnie napisze cos wiecej. ja lece na budowe bo mamy ponad 7 stopni i sloneczko, wiec okazja pomurowac troche...

Gosia_A
27-12-2012, 17:57
Gosia napisze: nie mogłam się zdecydować w sprawie klamek :p ale będą jednak srebrne-które pan określił jako srebrno-szare :)niestety nie było wzoru, który najbardziej wpadł mi w oko, bo to już "stary model" dla mnie idealny, no ale cóż...kolejny kompromis niestety...zaliczka wpłacona, montaż umówiony 14 tydzień 2013, czyli zaraz po Świętach Wielkanocnych-na początku kwietnia, czyli już za 3 miesiące:) miejmy nadzieję, że pogoda będzie sprzyjała...Syn woła, okres świąteczny...idę latać samolotem...:wiggle:

Tomasz Antkowiak
28-12-2012, 19:16
pogoda wprawdzie jest przyzwoita, ale aby murowac jednak niestety jest troche za zimno. zreszta bloczki na paletach sa dosc mocno jeszcze przemarzniete, wiec nie bede ryzykowal.

wczoraj zabralem sie za schody. ciecia jest co nie miara, szliwofania po spawaniu jeszcze wiecej... no ale dzis postawilem pierwsza czesc schodow... zewnetrzny "policzek" najnizszej czesci. jest solidny, trzyma sie mocno i absolutnie nie budzi mojego niepokoju w kwestii swojej wytrzymalosci :)

jutro moze dam rade dorobic drugi (z trzech) zewnetrznych policzkow i go zamocowac na klatce, to juz bedzie cos widac...

jutro postaramy sie tez jakies zdjecia wrzucic (Gosia cos dzis robila...:))

Tomasz Antkowiak
29-12-2012, 19:54
https://lh6.googleusercontent.com/-ZqrZy3hzOPI/UTMiiLc2ryI/AAAAAAAAFN0/vDLn9FsqvNo/s800/DSC00681.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-vfU3wd2T__c/UTMioB1RS2I/AAAAAAAAFOM/I-LnRAgmphk/s800/DSC00684.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-7R8qWNcIm_k/UTMipXEb0JI/AAAAAAAAFOU/exkW_w32AWg/s800/DSC00685.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-gz4PRhbtxCs/UTMilptf1lI/AAAAAAAAFOE/OCS51sDedyE/s640/DSC00683.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-oOUUbzn8XME/UTMijfFtPLI/AAAAAAAAFN8/qecxMCs8S44/s800/DSC00682.jpg


tyle jest na dzien dzisiejszy :)

Kamila i Marcin
29-12-2012, 20:12
Eeee fajniutko to wyszło.. a będzie to dawał do malowania czy jakimś hameraidem pociągniesz?

Tomasz Antkowiak
29-12-2012, 20:36
na razie bedzie pomalowane szarym podkladem antykorozyjnym

docelowo natomiast mysle ze wyszpachluje ewentualne niedociagniecia i pomaluje natryskiem na jakis RAL. niestety nie da sie tego dac do proszku bo po pospawaniu calosci konstrukcja bedzie niedemontowalna niestety :)

Gosia_A
29-12-2012, 20:44
zbliża się Nowy Rok, więc ja wkleję coś bardziej artystycznego...;)
157037
piękne fajerwerki, prawda?:)

DEZET
30-12-2012, 14:22
Bardzo ładny początek schodów:-)

Lukarna
30-12-2012, 20:10
Moim Sąsiadom, wytrwałości w walce i
http://img607.imageshack.us/img607/7679/155666sylwesterdekoracj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/607/155666sylwesterdekoracj.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Kwitko
30-12-2012, 20:58
Ładnie Ci wyszła połowa schodów. To może mi też uspawasz? A do tynkowania, gipsowania schody zdemontujesz?

Tomasz Antkowiak
31-12-2012, 09:03
nie, sa odsuniete od sciany o 70mm. bedziemy u siebie kleic plyty GK na sciany i szpachlowac tylko spoiny. w te 7cm plyty bez klopotu powsuwam plyty.

Tomasz Antkowiak
31-12-2012, 16:01
zyczenia :)

jako ze powoli zbieramy sie na impreze i pewnie zaraz zaczne byc poganiany i popedzany to skorzystam teraz z okazji i czegos wszytskim czytajacym te marne wypociny pozwole sobie zyczyc: tak wiec zycze wszytskim aby rok 2013 nie byl gorszy niz mijajacy 2012, aby wszystkim ktorzy to czytaja udalo sie osiagnac co najmniej tyle ile w bierzacym roku.

i tyle. Wasze i nasze zdrowie :)

ps. niestety nie udalo mi sie skonczyc dzis zewnetrznych policzkow schodow... zabraklo mi drutu w spawarce i nie chcialo mi sie juz jechac. gdyby nie to to bym zdarzyl :/

nita83
31-12-2012, 17:49
https://www.sensenetworks.com/wp-content/uploads/2012/12/2013.jpeg

Szczęścia pomyślności w Nowym Roku! Oby zdrowie i kasiorka dopisały :)

krzysztof5426
31-12-2012, 20:38
NO to z nowym rokiem, życzę Ci aby nigdy drutu nie zabrakło ! I , kasorki na dalsze poczynania.

rewo66
01-01-2013, 18:52
Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Zrealizowania planów i jak najmniej poślizgów czasowych na budowie oraz sprzyjającej aury do budowania :wiggle:

Tomasz Antkowiak
02-01-2013, 13:00
jest drut, jest pogoda, tak ze schodow ciag dalszy dzis bedzie :) musze tylko wrocic z pracy :(

rewo66
02-01-2013, 13:59
jest drut, jest pogoda, tak ze schodow ciag dalszy dzis bedzie :) musze tylko wrocic z pracy :(

Ja też bezpośrednio z pracy na budowę żeby dalej zatapiać siatkę na styropianie. :o Już mi lekko to zbrzydło :P Ale jakiej wprawy już nabrałem ;) mogę brać zlecenia. Nastepny fach w ręku . :p

Schody jak na razie wychodzą the best.:p Czekam na efekt finalny coby też trochę pomarudzić i pogrymasić żeby za słodko nie było. :P

Tomasz Antkowiak
02-01-2013, 14:18
a grymas do woli :) jestem wyjatkowo odpornym osobnikiem (Gosia potwierdzi :))

bury_kocur
02-01-2013, 16:45
Fajne schody Ci wychodzą :) Ja też dziś się zakręciłam koło swoich, objechałam hurtownie stali i szukałam płaskownika na policzek (trochę inne będą niż Twoje). Mam już jakieś pojęcie o cenach, muszę tylko uczciwie pomierzyć ile tego trzeba (sprzedają w odcinkach 3m, więc pewnie będę potrzebowała 3,20 albo coś koło tego ;)). Powodzenia dalej - na razie idzie Ci sprawnie i estetycznie :)

Gosia_A
02-01-2013, 20:07
a grymas do woli :) jestem wyjatkowo odpornym osobnikiem (Gosia potwierdzi :))
no cóż...Gosia potwierdza, niestety ;)
Tomasz dziubie schody dalej, ale zabawa sylwestrowa natchnęła mojego wspaniałego, niezastąpionego małżonka na kolejny "gadżecik" do domu...
157829
do tego stopnia, że dzisiaj już zapowiedział wieczorne próby wykombinowania dla nas kawałka nieba...no i jak ja mogę nie znosić jego uporu i jakże cudownych złośliwości...:wiggle:

Tomasz Antkowiak
03-01-2013, 08:21
oj ile slodkosci... az sie czujny zrobilem ;)

mamy nowy rok, wiec nalezalo by przyjac jakis plan...

wiec plan jest taki:
1. skonczyc schody do konca tygodnia
2. w sobote zaszyc sie na budowie i nie pokazywac sie przed wieczorem (konczenie schodow wydaje sie dobrym powodem...)
3. po weekendzie zazbroic wieniec W2 oraz slupki poddasza
4. poszalowac wieniec i slupki
5. zalat to w cholere betonem
6. przy okazji zalewania w cholere wienca W2 zalac stopy pod slupki drewnianie podpierajace wiezbe


i tyle na razie :)

max-maniacy
03-01-2013, 10:25
w Nowym Roku życzę Wam, aby udało się zrealizować plany i te na najbliższy czas i te długoterminowe.

schody zapowiadają się fajnie. kolega też takie robił sam. tylko najpierw spawał, a dopiero po pomalowaniu montował, do już gotowych ścian i podłogi. całkiem ładne wyszły, no i najważniejsze, że niedrogo.

Gosia_A
03-01-2013, 11:33
w Nowym Roku życzę Wam, aby udało się zrealizować plany i te na najbliższy czas i te długoterminowe.

schody zapowiadają się fajnie. kolega też takie robił sam. tylko najpierw spawał, a dopiero po pomalowaniu montował, do już gotowych ścian i podłogi. całkiem ładne wyszły, no i najważniejsze, że niedrogo.
dziękujemy za życzenia, życzymy również WSZELKIEJ pomyślności w 2013 roku...
schody...niedrogo-pojęcie względne;) kilka/naście/nie daj Boże dziesiąt stówek na nie pójdzie, ale na pewno są tańsze niż betonowe, lżejsze - dosłownie i w przenośni ;) i dla nas chyba ładniejsze, ale zaczekajmy na efekt finalny ;D
będą oczywiście szare:) a dokładnie "popielate"

max-maniacy
03-01-2013, 14:35
niedrogo w porównaniu z takimi samymi, które zrobiłaby Wam firma. za pracę liczą sobie niemało. a tak to "tylko" koszt materiałów, no i oczywiście czas poświęcony. ale za to satysfakcja - bezcenna!

bułkazmasłem
04-01-2013, 21:27
jest drut, jest pogoda, tak ze schodow ciag dalszy dzis bedzie(

Mocowanie pierwszego stopnia do chudego betonu ,poza dyskusyjną skutecznością izolacji poziomej którą podziurawisz śrubami, spowoduje że jego temp będzie stale w okolicach temp chudziaka czyli całorocznie 8-10 * , metale świetnie przewodzą ciepło i zimno, więc na tej części będzie się skraplać stale wilgoć (, poza korozją co nie jest takie grożne bo w środku profila nie ma za wiele wilgoci), skropliny przez lata całe bedą spływać grawitacyjnie do warstwy ocieplenia pod wylewką podłogi , bo zawsze się to bedzie trochę ruszać i nie da się uszczelnić ( jak się da to będzie zawsze plama na podłodze) i tak właśnie powstaje ,,złodziej ciepła'' opisywany przez adama mk. Nie wierzysz ? wyjmij suchą puszkę piwa z lodówki ( 10*) i postaw na suchym talerzu. po godzinie pooglądaj puszkę i talerz , bo właśnie pierwszy stopień będzie przez lata całe w takiej,,lodówce'' a reszta tem pokojowej,po ponownym schłodzeniu piwo oczywiście można wypić he he. a może tak z boku wywiercić otwór i zapodać piankę z wężyka do profila a całość postawić -zamocować choć na paru centymetrowej grubości kostce z jakiegoś poliuretanu czy innego twardego i izolującego tworzywa sztucznego?najszczęśliwiej zamontować podporę stopnia na gotowej wylewce a w rogu dać , póżniej niewidoczną, pionową podporę choćby 20x20mm ( nie będzie ścinania śrub w mocowaniu).

Szczęśliwego budowania w Nowym Roku :)

Tomasz Antkowiak
04-01-2013, 22:39
wypelnienie profilu pianka PUR - podoba mi sie pomysl i zastosuje chyba.

podkladki z PU - podoba mi sie pomysl, zastosuje rowniez :)

zupelnie, ale to zupelnie nie wzialem pod uwage tego ze od podlogi na gruncie schodom bedzie zimno w nogi ;) idac jednak tym torem w prypadku schodow zelbetowych wystepuje ten sam problem - tyle tylko ze w wiekszej skali poniewaz z posadzka na gruncie (a w zasadzie to nawet z fundamentem pod schodami) styka sie caly przekroj pierwszego stopnia, a nie tylko 13,68cm2 (przekroj scianek 2 profili, bo tyle faktycznie idzie do gory). Oczywiscie, metal jest zdecydowanie lepszym przewodnikiem ciepla anizeli zelbeton. punkt rosy jesli wystapi to bedzie gdzies wg mnie w warstwie ocieplenia (15-20cm styropianu) wiec dostep wilgoci ktora mogla by sie na profilach skraplac bedzie mocno ograniczony.


podsumowujac. uwaga cenna a podpowiedzi calkiem ciekawe, do wdrozenia mysle:)
schody sa mi potrzebne juz teraz, a nie po wylewkach, stad na pewne drobne kompromisy trzeba przystac :)

PS. mieszkamy aktualnie w domu gdzie schody sa zakotwione podobnie jak u nas, do posadzki na gruncie, potem jest ocieplenie i na tym wylewki. po 25 latach uzytkowania schody maja sie dobrze, plamy wilgoci nie ma, korozji tez nie widac :) jak sie zbiore w sobie to pirometrem zmierze temperature ceownika z jakiego sa pospawane tuz przy posadzce i napisze ile wynosi.

Oczywiscie zjawisko fizyczne jakie opisales bedzie bez watpienia wystepowalo, mozna je odrobine zniwelowac stosujac metody jakie podpowiadasz... jednak z drugiej strony to chyba dalo by sie z tym zyc :D


PPS. po chwili namyslu zastanawiam sie czy nie zostawic sobie gdzies w sekretnym miejscu kilku takich otworow w ktore mozna bylo by calorocznie wsuwac wspomniane puszki piwa celem ich schlodzenia do 8 stopni C i wypicia bez ostentacyjnego schladzania w lodowce... ;)

bułkazmasłem
04-01-2013, 23:52
punkt rosy jesli wystapi to bedzie gdzies wg mnie w warstwie ocieplenia (15-20cm styropianu) wiec dostep wilgoci ktora mogla by sie na profilach skraplac bedzie mocno ograniczony.
czas swoje zrobi , wiadro wody składa się z tysięcy małych kropelek, punk rosy w warstwie ocieplenia to najgorsze co może się zdażyć bo mokre ocieplenie nic nie jest warte.


zastanawiam sie czy nie zostawic sobie gdzies w sekretnym miejscu kilku takich otworow w ktore mozna bylo by calorocznie wsuwac wspomniane puszki piwa

Też żona ściga za browary ? najlepszą i niezawodną skrytką na kilka browarów jaką udało mi się wymyśleć to mój układ krwionośny ;)

rewo66
05-01-2013, 06:38
bułkazmasłem - czyżbyś dozylnie podawał sobie browara. ;) Co na to twój organizm.
Ja tam wolę żeby piwo krążyło w moim układzie trawiennym :P

Tomaszu jako podkładkę możesz wykorzystać bloczek isomuru też jest dobry a mniej odkształcalny od tworzywa sztucznego. Nie wiem tylko jaka wielkościowo podkładka ci tam wejdzie.

Tomasz Antkowiak
05-01-2013, 07:58
dam jakies tworzywo, do izomuru raczej trudno bylo by przykrecic kotwy ( z uwagi na jego dziury:))

Zona niby nie nie sciga ;) no ale taki podlogowy magazynek bylby niczego sobie :)

O stopy schodow tymczasem jestem spokojny. gdyby faktycznie opisane zjawisko bylo az tak duze podstawa schodow zelbetowych powinna byc ciagle wilgotna... :)