Zobacz pełną wersję : DOM TOLI
http://www.twojezyczenia.pl/kartki_zyczenia/swiateczne_6.jpg
Tysiąca choinek w lesie,
prezentów ile Mikołaj uniesie.
Bałwana ze śniegu,
mniej życia w biegu.
Oraz tyle radości,
ile karp ma ości.
kuleczka
21-12-2007, 21:36
Tola, ZDROWYCH, RODZINNYCH, SPOKOJNYCH ŚWIĄT DLA CIEBIE I TWOJEJ RODZINY
http://www.ekartki.pl/cards_files/9/9787_Spokojnych%20Świąt%20.....jpg
Pełnych ciepła , radości i spokoju Świąt Bożego Narodzenia
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1147.jpg
http://kartki.onet.pl/_i/d/bombki_d.jpg
Spokoju, radości, wielu szczęśliwych rodzinnych chwil.
P.S. wykasowali mi numer podczas naprawy telefonu. Mam nadzieję, że uda nam się spotkać w przyszłym roku. 8)
http://republika.pl/blog_nk_746602/1563228/tr/globota.gif
Niech Wigilijne życzenia mają moc spełnienia,
te łatwe i te trudne, te duże i te małe,
te mówione głośno lub wcale.
Niech się spełnią wszystkie - krok po kroku..
Tolu-s, szczescia, szczescia, szczescia
https://img.web.de/v/grusskarten/motive/Weihnachten/450/engel.jpg
marjucha
22-12-2007, 10:42
Tolu, Tobie i Twojej rodzinie,z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia, życzę spełnienia wszelkich marzeń. Niech Mikołaj(ew. Gwiazdor :wink: ) przyniesie Wam mnóstwo prezentów, a Tobie kolejne pomysły na upiększanie domu i cierpliwość do fachowców. :D
Wesołych Świąt
daggulka
22-12-2007, 13:40
Wesołych Świąt bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką!
Pod świeczek łuną jasną
Życzcie sobie - najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia .
I Wam tego życzę z całego serca.
http://republika.pl/blog_ti_267886/392270/tr/6_paczka.gif
monikach
22-12-2007, 19:42
Tola
Gwiazdki najjaśniejszej, choinki najpiękniejszej, prezentów wymarzonych, Świąt mile spędzonych, karnawalu szalonego, roku bardzo udanego :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/mikolaje_d.jpg
Niech te święta Bożego Narodzenia
przyniosą nam wiele radości,
Niech uśmiech zagości w domach,
Niech ogarnie nas ciepło wigilijnej świecy,
a jej blask zamieni się w żywe iskierki w oczach,
Niech samotność odejdzie w niepamięć,
Niech zima otula nas białym puchem,
jak ciepły koc przy kominku,
Niech bieluteńkie gwiazdeczki
skrzypią wesoło pod naszymi butami
na wieczornym spacerze.
Niech dobry Bóg namaluje
szczęście na naszych twarzach,
Niech miłość dotyka nas delikatnie,
lecz bez ustanku,
Niech marzenia płyną wysoko w górę
i spełniają się...
____________/\
___________< o >
_____________\/
___________/___\
__________/o_<>\
_________/__o____\
________/_____o___\
_______/___<>__o__\
______/__________o__\
_____/__<>_____o____\
____/________o_______\
___/_______o___<>____\
__/__<>__o____________\
_/______o______________\
/_____o________<>______\
___________|__|
bodzio_g
22-12-2007, 23:00
Tolu - w taaaakiej łazience jeszcze w życiu nie byłem ( ale mam nadzieję ...)
Błogosławionych i radosnych świąt w gronie najbliższych życzy bodzio g
W ten wigilijny dzień zaśnieżony,
kiedy w kościele uderzą dzwony,
przyjmijcie gorące życzenia radości,
a w Nowym Roku szczęścia,
zdrowia i pomyślności.
Życzy Aga z rodziną.
http://swieta.onet.pl/page/files/kartki/16.jpg
W ten niezwykły czas, Mikołaja bogatego :) , śniegu białego, choinki pachnącej, gwiazdki błyszczącej, Maksimum miłości i tyle radości ile karp ma ości. I przede wszystkim spełnienia Tolu wszystkich Twoich ciekawych pomysłów w nowym domku .... :D :D :D
kubolotek
23-12-2007, 21:59
Tola dziekuje za pamięć i zyczenia i równiez zycze ci wszystkiego najlepszego z okazji Swiat i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku juz w nowym domku, pozdrawiam
http://img175.imageshack.us/img175/5060/bbog0.jpg
Szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia,
mających magiczną moc kruszenia lodu w sercu..
Niezapomnianych chwil przy choince
i wzruszeń, których nigdy nie przyprószy żaden śnieg.
Wiary w to, że nowy 2008 rok spełni wszystkie,
nawet te najskrytsze marzenia
http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/21/262.jpg
http://images27.fotosik.pl/130/41152ae682598dd9.jpg (www.fotosik.pl)
http://212.244.189.200/pics/choinka.jpg
'Mizerna cicha, stajenka licha, pełna niebieskiej chwały,
oto leżący przed nami śpiący w promieniach - Jezus mały'
życzenia błogosławieństwa Bożego w każdym dniu Nowego Roku
dla Ciebie i całej rodzinki składa Maksiu z rodziną
Maluszek
24-12-2007, 14:16
Tolu,
zdrowych, pogodnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia
http://www.birminghamsalvationarmy.org/images/tree.jpg
krzysztof54
24-12-2007, 18:46
Mieć w sercu taką ciszę
by szept wśród gwiazd usłyszeć.
I dostrzec jasność w mroku
w tę Noc Najświętszą w roku
Zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia
życzy Krzysztof
Serdecznie dziękuję Wszystkim za życzenia :D
Wam również życzę tego, co najpiękniejsze,
co sprawia, że każdego dnia pojawia się uśmiech na twarzy,
że chce się żyć, pokonywać trudności,
w marzeniach sięgać gwiazd, czyli wierzyć, że wiele można,
a potem, kiedy się spełnią, mieć pewność, że się miało rację.
Piękna w sobie i wokół siebie nie tylko od święta.
Dziękuję, że tu ze mną jesteście.
:D
tomek1950
25-12-2007, 22:26
w moich planach są dwa punkty - odwiedzić Ciebie i Tomka 1950 :D
Trzymam za słowo. :D
Wszystkiego najlepszego po świętach......dla wszystkich czytających o zrealizowanych pomysłach TOLI ...... :D :D :D :D
http://images30.fotosik.pl/133/6f68d9f2c381799a.jpg
http://rodzinnastrona.ovh.org/nowyrok/1_pliki/14.gif
Płoną sztuczne ognie,
płynie już muzyka,
idzie Nowy Rok,
stary już umyka
więc wznieśmy puchary,
tańczmy do rana,
niech los nam nie
szczędzi kawioru i szampana.
Rok się już kończy,
rok się zaczyna,
otwórzmy więc nową butelkę wina
i razem wypijmy
za nasze zdrowie,
aż się zakręci nam
troszeczkę w głowie.
Szampańskiej zabawy,
szalonych chwil,
udanego Sylwestra i
Szczęśliwego Nowego Roku...
zyczy Frosia z Froszem :D
http://img205.imageshack.us/img205/1094/grenouilleduzeqh4.jpg
Płona sztuczne ognie, płynie muzyka
Idzie nowy rok, stary już umyka
Wiec wznieśmy puchary, tańczmy do rana
Niech los nam nie szczędzi kawioru i szampana.
Do Siego Roku Toluniu!!!!!!
http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/19/1379.jpg
Maluszek
31-12-2007, 17:50
Tolu,
szczęśliwego Nowego Roku
http://www.innofthemountaingods.com/imagespromotions/fireworkshappynewyear.jpg
Dla Toli i wszystkich odwiedzających tę stronkę..... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU, REALIZACJI PLANóW BUDOWLANYCH I SPEłNIENIA WSZYSTKICH INNYCH MARZEń :D :D :D
Dziękuję za piękne życzenia :D
Wam Wszystkim również życzę tego, aby to był rok,
który pożegnacie z żalem, ale wspominać będziecie z radością, uśmiechem i satysfakcją, że udało się to wszystko,
co zaplanowaliście, albo i jeszcze więcej.
Niech się mury pną do góry, banki obniżą oprocentowanie kredytów,
fachowcy rzetelni, a urzędnicy przyjaźni i życzliwi.
Przyjaciele niech pamiętają, bliscy kochają, a fortuna niech będzie wyjątkowo łaskawa.
Pięknego 2008 roku życzy tola z rodziną :D
noworoczny szampan dla Wszystkich
http://wesele.uznam.net.pl/albums/uploads/wesele_002.jpg
Luśka Whispera
02-01-2008, 12:28
Tolu, mnóstwa ciepła, radości i wyjątkowych chwil w 2008 życzą Whisperowie :)
Luśka, dziękuję, pozdrówka dla Prezesa :D
Na budowie zmiany. Salon ma już jesionową podłogę.
Jest jeszcze jaśniej i dużo przytulniej. Ściany na zdjęciach wyszły żółte.
To za sprawą słońca, w rzeczywistości to jasna wanilia.
Ostateczne malowanie będzie po polakierowaniu podłogi.
Na zdjęciach widać też łupek.
Piszcie co o nim sądzicie. Krytykę też zniosę :wink:
Zastanawiam się, czy fragmenty ściany bez łupka zostawić jasne,
czy pomalować lekko ciemniej, kolor zaczerpnąć od tych najciemniejszych fragmentów kamienia. Wtedy ściana zyskałaby na jednolitości.
Nie byłoby tak mocnego zróżnicowania między kamiennym pasem, a resztą.
Tylko czy to potrzebne???
Najciekawiej będzie ta ściana wyglądać wieczorem, z podświetlonym kamieniem.
Oprawy jeszcze nie montowane, tak więc trzeba czekać.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/sciana.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/lupcio3.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/lupcio1.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/upekmj.jpg
arcobaleno
04-01-2008, 11:18
Łupek piękny :D Całosć robi wrażenie :D
Ale i tak najbardziej podobają mi się te niskie okna z papapetem na którym można przysiąść...eeehh...moje marzenie..niestety niezrealizowane bo mnie słuchać nie chcieli i mówili, ze za duzo wymyślam...a ja i tak sobie kiedyś zrobię :D
Pozdrawiam Noworocznie !
P.S. Tola - śniłaś mi się dzisiaj :o :lol:
o matko, Arco...a chociaż dobrze??? bo jeśli tylko niegrzecznie, to przeżyję :wink:
A parapety tak samo nisko mam jeszcze w wykuszu w jadalni i te dechy wokół kominka.
Mamy bardzo dużą grupę znajomych, jak się tak wszyscy zbierzemy, to trzeba gdzieś przycupnąć.
Wtedy stół szwedzki w kącie i każdy rozsiada się gdzie chce...takie jest założenie.
przepraszam ....czy to ściana płaczu ?
:lol:
przepraszam ....czy to ściana płaczu ?
:lol:
no i po co Ci powiedziałam?
teraz będziesz się mądrzył, że wiesz :roll: :wink:
arcobaleno
04-01-2008, 11:54
Pokazywałaś mi chyba swoją łazienkę :wink: Mgliście pamiętam, ale chyba byłaś jakaś smutna czy zapłakana..a to wiesz, że oznacza, ze w zyciu będzie na odwrót :D :wink:
Ja u siebie chciałam właśnie jadalniany wykusz z niskimi parapetami...jak tak się nakręce i mocno marudzę, to mąż (podejrzewam, ze dla świętego spokoju :roll: ) obiecuje, ze kiedyś mi zrobi :wink:
do ciepania talerzami ...ściana jest jak najbardziej ok :wink:
do ciepania talerzami ...ściana jest jak najbardziej ok :wink:
emeryci jedzą w blaszanych, tak więc odpada...a hałas można czynić w inny sposób :lol:
ale jak wpadniesz, to pożyczę porcelanę od sąsiadki :wink:
Pokazywałaś mi chyba swoją łazienkę :wink: Mgliście pamiętam, ale chyba byłaś jakaś smutna czy zapłakana..a to wiesz, że oznacza, ze w zyciu będzie na odwrót :D :wink:
Arco, wyśniłaś moje kłopoty. W wc na dole wielgachne lustro mam do wymiany.
Montaż gniazdka przy niewyłączonych korkach, jak poleciało po nożyku 220, to iskry i opiłki metalu wyżarły lustro :roll:
Dobrze, że montażysta żyje.
to- ja porcelankę weżnę
plus
parę butelek wina :lol:
to- ja porcelankę weżnę
plus
parę butelek wina :lol:
na wynos jest Alcaprim
winko się pije na miejscu :lol:
a jak będzie niedobre ...to sru o ścianę
cio ?
- ja , to wybredny jezdem 8)
a tylko spróbuj :evil:
jak to Kargul mówił?... - teraz sam to ze ściany zliżesz 8)
nie będę ryzykować, kupię Twoje ulubione, w końcu na coś te pieniądze z wygranej w Totka trzeba przeznaczyć.
Ulubione....to te, co zawsze, czy coś się zmieniło?
marjucha
04-01-2008, 12:29
Tola nie dyskutuj z mistrzem od feng-shui :wink:
Jak Selim mówi, że ta ściana jest do tłuczenia szkła to tak właśnie jest :wink: 8)
Ale się podlizuję :oops: :oops:
I Ty przeciwko mnie :roll: :wink:
dobrze, że moda na kryształy minęła, a może i nie dobrze
łatwiejsze do sprzątania były 8)
i pięknie się tłukły :-?
za młodzi jesteście, nie pamiętacie 8)
wina
hmm....
- Madera
- Dusza Zakonnika ..czy jakoś tak
- Porto
i parówki ...takie nie-rozjechane w garnku !
-ważne żeby były skrobia modyfikowane ,glutamian sodu i pare innych E...
marjucha
04-01-2008, 12:36
I Ty przeciwko mnie :roll: :wink:
dobrze, że moda na kryształy minęła, a może i nie dobrze
łatwiejsze do sprzątania były 8)
i pięknie się tłukły :-?
za młodzi jesteście, nie pamiętacie 8)
Oj pamiętam.
Kiedyś z bratem stłukliśmy mamie parę takich.
Podobało nam się jak się rozlatują :lol:
Ale wtedy oberwałem :roll: :evil: :cry: :wink:
i parówki ...takie nie-rozjechane w garnku !
dla Ciebie mielonka, już czeka w zamrażalniku.
a garnki to nie wiem, czy będę miała, bo kuchnia to nie jest to, co kocham najbardziej 8)
Ale wtedy oberwałem :roll: :evil: :cry: :wink:
i chcesz jeszcze raz, tak? :roll: :lol:
zwalczam nałóg mielonkowy
-ciężka to będzie walka ...
teraz- to ino kawiorek , synecka
-uboczne skutki to :
po trzech kielonkach ..widzę jeźdźców apokalipsy
i walę w nich butelkami
to co ...kiedy wpaść 8)
ps. po czterech to widzę podwójnie i czuję jak mnie otaczają
to co ...kiedy wpaść 8)
jak najszybciej,
potem może być już tylko gorzej :roll:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/sciana.jpg
normalnie myślałam ,że to z jakiegoś katalogu zdjęcie :o fiu fiu -siostra :lol: robi wrażenie :D
bodzio_g
05-01-2008, 23:31
Sciana robi ...wrażenie :o
a co będzie, gdy żydzi przeniosą sie do Twojego domu i będą tam swoje karteczki wkładać ? :wink: :D
Tolu, suuuuuper :o :o :o
Się tak zapytam, bicze masz w łazience, te od wodociągów czy ciśnienie słabe-
kara mi się należy :roll: :wink:
P.S.
selimm zanim dojedzie, to będzie okrążony 8) :lol: kierownika weżmie :D
Bodziu...jeśli te karteczki to będą eurodolary to bardzo proszę....jak najwięcej
i nie tylko Żydzi, ale i znajomi, przyjaciele, odwiedzający :D
już zatem wiecie co macie robić :lol:
Jea, bicze są na razie w domyśle, ale jeśli chcesz się ukarać,
to mogę wymyślić coś bardziej wyrafinowanego :wink:
Ew-ka, no z katalogu przecież, mojego własnego :wink:
na razie to wszystko takie nagie miecze :wink: ale to będzie miało swoją oprawę.
Niech się tylko przyłożę, ostatnie szlify zmienią to wnętrze nie do poznania 8)
no co, postraszyć mogę
Jea, bicze są na razie w domyśle, ale jeśli chcesz się ukarać,
to mogę wymyślić coś bardziej wyrafinowanego :wink:
Szampan, krewetki, oliwki...
a ja poproszę truskawki i...selimma na przekąskę
..selimma na przekąskę
...długa kolejka :lol:
Tolu wygląda to świetnie!!!! Gratuluję!!!! Obawiałam się wcześniej, czy ściana nie będzie za ciężko wyglądać, ale zrobiłaś to rewelacyjnie!!!
Tolu, patrząc na Twoje zrealizowane pomysły, należy.........pokłonic się wykonawcom, którzy mieli nie jedną pewnie zagwozdkę. Ale efekt jest za to super....i łazienki - jedej i drugiej - i ścianki kominkowej..... I jeszcze te duże witryny....aaaa.....
Pozdrawiam.... :D
TOla a kiedy kuchnia, już się nie mogę doczekać???
Proszę przypomnij mi jak według storn świata macie usytuowany dom, mam spór z mężem o położenie parkietu w salonie
bodzio_g
06-01-2008, 22:38
..selimma na przekąskę
...długa kolejka :lol:
to ja też poczekam
te euro to niezły pomysł :roll:
na ochotnika podejmę sie sprzątania po ... "turystach" :wink: 8)
Braza, Ty wiesz ile ja miałam obaw :roll:
bo wyobrażenie o czymś to jedno, a efekt końcowy to drugie.
Szarpało mną strasznie, ale wyszło nieźle, jak zawsze w realu wygląda to dużo lepiej.
Zdjęcia nie oddają wiernie proporcji, wielkości salonu, tej głębi położonego łupka, jego prawdziwej struktury.
No i to wszystko jeszcze nie skończone, na razie nic innego nie ma, ale koncepcja całości wykończenia tego salonu jest i będę ją realizować.
Wasiek, kiedy w sobotę umyłam z kurzu wszystkie parapety, półki drewniane we wnękach, odkurzyłam....to już zaczęło wyglądać jak dom.
A przecież to dopiero początek wykończeniówki dołu.
Wiele zmieni zamontowane oświetlenie.
Czekam niecierpliwie na zamontowanie szklanych kostek na suficie przy wszystkich oknach, no i oświetlenia kamienia,
ale to wszystko po drugim malowaniu.
A fachowcy mają ze mną udrękę i ja z nimi :wink:
Tak wyglądał pokój kominkowy w chwili rozpoczęcia układania łupka....pobojowisko - gruzowisko :roll:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/balagan.jpg
trochę się zmieniło :wink:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kamu.jpg
to widok z podestu schodów
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kamieik.jpg
ale wiele jeszcze pracy w tym wnętrzu, z tym, że już tej najprzyjemniejszej :D
Tosinku, plan jest taki, że pod koniec stycznia schody, a potem zabudowa w garderobach i kuchnia.
Jeśli zakładać przeprowadzkę w czerwcu, to czasu nie ma już tak wiele.
strony świata w domu: kuchnia od wschodu, jadalnia od południa, salon od zachodu... to duże okno w salonie jest zachodnie, ale od południa mam drzwi tarasowe, tak więc światło pada z dwóch stron.
Parkiet położyłam dlatego w ten sposób, gdyż w przeciwnym układzie byłyby brzydkie, krótkie cięcia desek przy wyokrągleniach przy kominku.
Można to wyobrazić sobie patrząc na zdjęcia. Decyzja była trafna, nie żałuję.
Bodziu, trzymam za słowo :D
:o i ja mam spać spokojnie ....rewelka ten łupek
Tolu piękny, cudny ten Twój łupek
jakie szczęscie, ze nie skusiłaś sie na położenie płytek STEGU
Twój salon ma styl
nie ma nic gorszego jak imitacja kamienia, drewna
no drewna jeszcze zniosę, ale kamienia w życiu :wink:
pozdrawiam
a ja poproszę truskawki i...selimma na przekąskę
wyciągnę Toli gumę z majtek i Ci przywalę w nos
:wink:
a ja poproszę truskawki i...selimma na przekąskę
wyciągnę Toli gumę z majtek i Ci przywalę w nos
:wink:
...straszysz, czy obiecujesz? :wink: :D
Jamles, Ty możesz spać spokojnie, ale czy ja?...to nie wiem :roll:
na tym zdjęciu widać nieregularność kamienia i te wszystkie dziury między poszczególnymi kawałkami.
kolega, który się temu przyjrzał stwierdził, że tam będą mieszkać pająki :roll:
...brrr, dobrą stroną będzie to, że much w domu będzie mniej 8)
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/upekmj.jpg
Malmuc, dziękuję :D ten łupek czeka na wijące się po nim pnącza.
Bluszcz, który znajdzie przyczepność w chropowatości kamienia da poczucie korzystania z "wiaty ogrodowej" przez cały rok :wink:
Nie zależy mi na zimnej elegancji naszego domu, ale na cieple, przytulności, na klimacie, w którym zawsze dobrze będą się czuli domownicy, rodzina, przyjaciele.
Usiąść na tych dechach, z kieliszkiem wina, i cieszyć się bliskością ludzi, którzy czują podobnie.
Wiosną ściany domu we wnęce tarasowej obłożymy drewnem,
ten dodatkowy "letni pokój" zyska na przytulności.
Styczeń jeszcze przesypiam, ale pod koniec lutego już mnie nosi, by coś robić w ogrodzie.
Byle do wiosny :D
Tu stare zdjęcia parapetów, na których fajnie jest usiąść i popatrzeć przez okno salonu i jadalni...teraz przypomnienie lata zimą :wink:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/c3utu.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/10-1.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/8-1.jpg
Tolu.....ta trawka za oknem..... cudo.... :D :D :D i ta duża witryna, powtórzę się ale podoba mi się.... :D
A wczoraj jak pokazywałam mojemu mężowi Twoją ścianę, to on powiedział to samo co twój kolega.....a ja na to, że i tak jest to bardzo pomysłowe.... :)
Tolu,
kamien rewelacyjny, ciekawy efekt uzyskałaś. Jeszcze trzask drewna w kominku i mozna mieszkać :wink: .
Ja bym chyba ściany z łupkiem nie malowała na ciemniejszy kolor. Wanilia, którą masz na pozostałych ścianach, sprawdzi się również na tej łupkowej a jednocześnie zapewni jej lekkość. Tak mi się wydaje. Howk :wink:
Wasiek, zobacz jak świat się zmienił,
kiedyś kobiety wątłe, delikatne, bały się nawet motyli,
a mężczyzna silny, twardy, nagą dłonią zabijał bizony, 8) :wink:
i węże w jaskiniach :D :-?
dziś kobieta walczy z fachowcami (czasem to trudniejsze od bizona),
a mężczyzna boi się pająka :roll: 8)
świat się kończy :( :wink:
Gohna, w kominku już trzeszczy, tylko nie ma kuchni z kociołkiem fasolowej :wink:
dziękuję za opinię w sprawie kolorów, ja też się ku niej skłaniam.
Ciemniejsze kolory łupka znajdą swoje odbicie w tkaninach, tych na oknie,
i w kolorze kompletu wypoczynkowego, poduszkach na nim rzuconych.
I tu są dwie opcje, czy wypoczynek jasny, a poduchy w odcieniach kakao, czekolady....
czy wypoczynek cappucino, kawa z mlekiem, a poduchy jasne jak ściany???
Tolu, ja poprostu zamawiam zdjęcie, jeśli można, podłogi gdy stoisz tyłem do kominka. Mnie się ten układ podoba, dziękuję za odpowiedź. Wprowadzka w czerwcu.................... u nas tez ale chyba w stan surowy..........otwarty. Eh grzechy zazdrości dopadają mnie jak widzę twój dom
Tosinku, zrobię zdjęcie tak, jak prosisz.
Wczoraj jak zajechałam pod dom, to śniegu było tyle, że bramki nie mogłam otworzyć.
Szkoda, że w święta tak nie było, biało, lśniąco w blasku lamp, ech :wink:
Gohna, w kominku już trzeszczy, tylko nie ma kuchni z kociołkiem fasolowej :wink:
dziękuję za opinię w sprawie kolorów, ja też się ku niej skłaniam.
Ciemniejsze kolory łupka znajdą swoje odbicie w tkaninach, tych na oknie,
i w kolorze kompletu wypoczynkowego, poduszkach na nim rzuconych.
I tu są dwie opcje, czy wypoczynek jasny, a poduchy w odcieniach kakao, czekolady....
czy wypoczynek cappucino, kawa z mlekiem, a poduchy jasne jak ściany???
wiesz, musiałyśmy mysleć o tym samym w tym samym czasie... :o
Tak poprzyglądałm się wczoraj Twojemu salonowi i pomyślałam: no teraz tylko kanapy, poduchy, coffe stolik... a zaraz potem zaczęłam się zastanawiać nad kolorem tych kanap i poduch.
Tak na prawdę trudno się rozmawia o kolorach nie widząc pomieszczenia, jak pada światło słoneczne rano, jak w południe, jakie kolory dominują w dzień pochmurny. Bardzo pięknie i tak "katalogowo" wyglądałby wypoczynek w kolorze kawy z mlekiem i do tego jasne poduchy -będzie pięknie.
Z drugiej strony, nasz klimat funduje nam coraz mniej światła słonecznego i jasna kanapa, na jasnej klepce (czy myślisz o jakimś dywaniku?) + poduchy w kolorze kawy z mlekiem... To jest to, co tygrysy lubią najbardziej... :wink:
justyna27
08-01-2008, 12:55
tola masz cudny domek, a już ściana przy kominkowa powaliła mnie na czworaka :wink: jest świetna :D a pająki na nowy dom to podobno na szczęście :D
i twój ogródek strasznie mi sie podoba, az pokopiowałam sobie fotki :oops: :D
krzysztof54
08-01-2008, 18:12
Tolu, moja żona zobaczyła to zdjęcie i oniemiała.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/sciana.jpg
Chyba jest od niego uzależniona, bo ogląda je codziennie.
No cóż, muszę przyznać, że ja też jestem pod urokiem Twoich aranżacji.
Przyjemnie patrzeć jak realizujesz swoje pomysły.
Wszystko jest super, nie tylko łupek,ale też podłoga, kominek, okna!
Czy mogłabyś zdradzić jaki kamień jest na kominku i czy na podłodze wokół kominka to ten sam kamień czy płytki?
Gohna, mój dom jest bardzo jasny, duże przeszklenia od południa w jadalni, południowe drzwi tarasowe
i to wielgachne okno zachodnie, mnóstwo światła.
Ale wieczorem odwrotnie, powierzchnie okien po zmroku są czarne.
Zwłaszcza teraz, kiedy na tych oknach nic nie wisi.
Myślę o jasnych, lnianych roletach rzymskich, tylko drogie pieruńsko :roll:
A jakiś mały dywanik przy kanapach pewnie będzie, stopy lubią miękko :wink:
Justyna27, tej wersji o pająkach będę się trzymać.
I jeszcze tego, że wróżą zdrowie i dostatek :D
Jak zaczniesz dopieszczać swój własny ogród, daj znać, będziemy Cię wspierać :D
Krzysztofie, pozdrów żonę serdecznie.
Na tym zdjęciu drażnią mnie tektury na parapetach, ale cieszy słońce, tak mało słonecznych dni w naszym regionie.
Na kominku jest granit, ale nazwy nie pamiętam. Dobrze kolorystycznie zgrał się z kolorami łupka (na szczęście).
Jeśli chcesz zrobię zdjęcie z bliska.
Na podłodze wokół kominka położyłam płytki gresowe takie, jak mam w wiatrołapie,
a tam są te same co w holu, kuchni i jadalni, tylko trochę ciemniejsze.
Na tym zdjęciu widać wzór z pociętych prostokątów jaśniejszej i ciemniejszej płytki.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/16-1.jpg
justyna27
09-01-2008, 07:56
tola właśnie zapomniałam o zdrowiu i dostatku :D i dzięki pewnie się będę do ciebie zwracać jak zaczne z ogródkiem, choć pewnie to dłuuugo potrwa bo wczoraj dopiero umowę podpisaliśmy przedwstępną :wink:
krzysztof54
09-01-2008, 21:58
Witaj Tolu,
wiesz co, jeśli to zdjęcie z tekturą na parapecie Cię drażni, to zrób nowe. Prosimy o dużo zdjęć!
Bardzo chętnie zobaczę podłogę przy kominku z bliska :D
Pozdrawiamy wraz z żoną.
Justyna27, umowa przedwstępna to już coś,
a czas tak pędzi, że nie obejrzysz się kiedy będziesz kinkiety wieszać i trawnik kosić.
Masz super awatarek, tak trzymaj :D
Krzysztofie, na razie samo wykończenie podłogi jeszcze nie jest zbyt ciekawe, dopiero po cyklinowaniu i lakierowaniu będzie tak, jak być powinno.
Zdjęcia będą, obiecuję.
agaboBIK
09-01-2008, 22:59
ojjj slicznusi twoj domek :D podgladam cie czasem szukajac inspiracji 8)
agaboBIK
09-01-2008, 23:01
moge :wink:
podgladam cie czasem
jak Bernadetkę przez lornetkę :wink:
witaj Aga :D
agaboBIK
09-01-2008, 23:51
hi hi :oops: :D no tak jeszcze gotowas pomyslec zem ja nietego... :wink: nic z tych rzeczy...po prostu ucze sie i laze po domkach...i jakos staram sie przezimowac i nosi mnie juz ...a na budowie u mnie ciiiszza :cry: :D
Ilona&Sławek
10-01-2008, 11:19
witam Tolu piękna ta okolica Twojego kominka :D mam pytanie odnośnie obudowy kominka - nie obawiasz się że ściana powyżej kominka będzie osmolona? paliłaś już w kominku? bo my niestety tak i wygląda okropnie i zastanawiam się teraz jak z tego wybrnąć i czym obłożyć front kominka...
Ilonko, w kominku palimy już drugi sezon, i to często, bo ciągle trwają jakieś prace wykończeniowe, to się podrzuca.
I wygląda tak, jak na zdjęciach...lekko przybrudzona czapa.
Mamy wkład kominkowy z szybrem, z boku widać taką rączkę.
Przed otwieraniem drzwiczek szyber się domyka i powoli otwiera drzwiczki,
wtedy ilość wypuszczonego powietrza jest minimalna i tak mocno nie brudzi.
Czapę pomaluję farbą zmywalną w głębokim macie i zobaczymy jak to będzie gdy już zamieszkamy.
Jeśli będzie bardzo brudno, może trzeba będzie robić jakąś półkę nad wkładem, nie wiem.
Ilona, jak coś Ci wpadnie do głowy, to pisz. Wszystkie uwagi są cenne.
Pozdrawiam.
Tolu, ja poprostu zamawiam zdjęcie, jeśli można, podłogi gdy stoisz tyłem do kominka.
Tosinku, przepraszam, że dopiero teraz, ale pstryknęłam i wklejam.
O to chodziło, tak?
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/decha1.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/decha.jpg
Tolu zamontowałam już w łazience baterię wodospad. Jestem zadowolona bo nie chlapie :o Ładnie woda się rozlewa nie pryskając na boki. Może to zaleta dość głębokiej i sporej umywalki ale nie mam problemu ze strumieniem wody :lol:
Jako wadę uznałabym fakt, że bateria jest trochę głośna. No ale w końcu to ma byc wodospad więc szum wody jest jak najbardziej wskazany :wink:
Ciekawa jestem jak Twoja bateria się spisze. :wink:
Mayland, to mnie uspokoiłaś :D
moja umywalka też jest dość spora, głęboka, więc będzie dobrze.
Czekam na zamontowanie tej umywalki, stołka i baterii.
Wc już skończone, został tylko ten montaż, może w przyszłym tygodniu uda mi się ściągnąć glazurnika.
Zrób zdjęcie tej płynącej wody, jeśli możesz, jestem bardzo ciekawa.
Śliczny ten pokój kominkowy Tolu :lol: Najbardziej zazdroszczę Ci tych parapetów niskich i tych miejsc do siedzenia :oops: :lol:
Zrobię zdjęcie jak tylko zawitam na budowę :lol:
Narazie przechodzę kryzys bo nie mogę wybrac płytek do górnej łazienki. Wiedziałam, że bedą problemy ale nie sądziłam ze aż takie :o Wypalam się w tej wykończeniówce :roll:
Tolu,
ten pokój jest tak śliczny, że lepiej nie wstawiaj tam mebli :wink:
Pozdr
Mayland, ja też zazdroszczę Toli tych duzych witryn i parapetów na których można sobie siadać i patrzeć na piękny ogród za oknem...:-)
Mayland, a gdzie Twój avatar?
o, już widzę go ups, chyba był chwilowy zanik napięcia... :-)
Tolu a Amtla ma rację :-) Pokój sam w sobie bez dodatków ma urok :-)
Może to jest dobry pomysł, rzucić na podłogę i parapety dużo poduszek,
i już. Nie trzeba kupować kanap, stolików, jakie to oszczędności :D
A z wypaleniem w czasie wykończeniówki, to znam ten ból.
Mam teraz na głowie aranżację mebli kuchennych i zabudowy w garderobach.
I pustkę w głowie...wyobraźnia wypalona, zablokowana....otchłań.
Gdyby tak polecieć na tydzień na jakieś wyspy :roll: ...marzenie :(
Nie wiem czy wyspy by mi pomogły. :roll: Moje wnętrza bedą surowe więc mnie to raczej trzebaby zamknąć na tydzień w jakiejś fabryce :wink: :lol: Może inspiracje by sie znalazły :lol:
Tolu, sorrki ale w pracy słucham radia Zet i wiesz oni ostatnio wysyłają ludzie na zieloną wyspę... :-) może spróbuj ... :D :D :D
Przyjedziesz pełna inspiracjii, oczywiście jak będziesz miała szczęście i radio Zet zadzwoni do ciebie.....(tylko nie odbierz tego źle, bo to z dobrego serca życzenia :-) )
A tak na marginesie, to każda z nas ma jakąś wizję swojego domku, która potem przeradza się w rzeczywistość. Czasami wystarczy mała podpowiedź i juz wiemy jak zrealizować to co jeszcze niedawno wydawało nam się nierealne.... :D :D :D
Dziewczyny ( Tola., Mayland ) trzymam kciuki za wasze pomysły...one są, to tylko Wam sie wydaję, że ich nie macie.... :D :D :D
Witaj,...
nie wiem czy wiesz ale na kilku linkach tematycznych już Cię wychwalają..;)!!!!
i słusznie!!!
normalnie ten salon to powala z nóg!!!
jest taki cudny, przestrzenny, promienny, słoneczny, pogody, nastrojowy, jasny, radosny-.....
oczywiście na te komponenty składa się wszystko co do tego salonu należy: okno wielgachne, piękny cudny niski parapecik, podłoga, kominek, łupek, słonko które zostawia swoje promienie na podłodze,...i TWOJA ENERGIA...która gdzieś stamtąd promieniuje....
Tolu coraz piekniej u Was. Czy to przeprowadzka juz na wiosne? :P
Tolu, dziękuję Ci bardzo!! Zesłałaś na mnie objawienie, Wielkie dziękii Mam nadzieję, ze i na Ciebie WENA spadnie.
Podłoga cudna
Wasiek, wysyłam SMS-y do Zetki, tylko dzwonić do mnie nie chcą :roll:
a wena musi przyjść, bo czas goni, nie ma co się tu wiele zastanawiać.
Mniej więcej wiem, co mi w tej kuchni potrzebne, jak to w miarę sensownie rozplanować.
Problem mam z blatem, kamień, kompozyt piekielnie drogi, a ja mam dużą powierzchnię blatu.
I nie wiem co z tym robić.
ANNNJA, pięknie mi napisałaś, dziękuję.
Podaj mi te linki tematyczne, bo u mnie nie działa wyszukiwarka i nie wiem, co gdzie kto pisze :(
Zeljka, jak będziesz trzymać kciuki, to może się uda :wink: :D
Tosinku, jeśli pomogłam w podjęciu decyzji, to się cieszę, bardzo :D
To trzymam. Daj znac kiedy mozna puscic. :wink:
p.s. Jakie plany z mebelkami do kuchni? Bo to chyba nastepne bedzie co? :P
Zeljka
jest tak wiele rozwiązań, które mi się podobają.
Szare, lub jasnobeżowe fronty w połączeniu z czarnym grubym blatem....cudo.
Jasne gładkie fronty, a blat i część między blatem a górnymi półkami z ciemnego drewna i blat przy węższej części baru schodzący aż do podłogi.
Długo by wymieniać.
Ja muszę koncepcję kuchni dopasować do całości dołu, bo wszystko jest ze sobą połączone.
I będę się trzymać założenia, że mam jasne podłogi i jasne ściany, a półki, parapety, meble, stolarka drzwiowa i okienna jest ciemna.
No i balansowanie na krawędzi nowoczesności i klasyki, w oparciu o prostotę, klarowność linii.
Codziennie nęci mnie, by zrobić coś w oderwaniu od tej całości, ale wiem, że na to nie pójdę.
Tak więc fronty będą w kolorze zbliżonym do koloru parapetów, półek i drzwi wewnętrznych.
Wzór bardzo popularny, taki jak na zdjęciu poniżej, uchwyty relingowe, długie.
Więc bez rewelacji.
Jest tyle możliwości, a wybrać można tylko jedną opcję, aż szkoda
:roll:
http://www.vitus.szczecin.pl/galeria/28-02.jpg
Tolu powiedz mi, bo ja na etapie łazienki jestem. Czy u ciebie płytki obudowujące wannę były cięte z dużych płytek, czy kupiłaś taką podłużną mozaikę?
I jeszcze jedno pytanko. Akwarium, wiesz, że mam zamiar ściągnąć. 8) Ale nie moge się dopatrzeć na zdjęciach i cholernie długo mi sie otwierają, czy ono jest przykryte od góry szkłem?
A w ogóle to zaraz chyba cię zatrudnię do mojej łazienki. :wink:
Tolus ta kuchnia jest piekna. Mysle tez, ze sie nie znudzi po czasie. Wlasnie dlatego, ze mebelki sa proste.
No i do takiego stylu dodatki potem latwiej dopasowac, bo pasuje cosik starego i cosik nowego tez. :P
Na przyklad takie piekne wyszywane aniolki widze w Twoim kaciku do kawy. :oops: :wink:
Anisia, płytki do obudowy wanny były cięte z dużych.
I prostuję, to nie jest akwarium, tylko plaża :lol:
To ma być wspomnienie wakacyjnej laby nad morzem, przez cały rok :wink:
Plaża jak to plaża, jest odkryta, bo jakże by inaczej.
Przecież leżąc w wannie trzeba sobie przesypać piasek między palcami, potrzymać w dłoni kamyk, czy muszle....wiesz, taka gra zmysłów :wink:
Zeljka, pamiętasz moje Anioły?
Odnośnie kuchni, to też tak myślę.
Nie jest to awangarda, ale może dzięki temu zostanie na dłużej i szybko się nie znudzi.
Siedzę nad projektem, mierzę, rysuję, kombinuję.
Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Teraz w bloku mam szarą kuchnię z ciemnymi grafitowymi dodatkami i bardzo ją lubię.
Ale w domu bardziej pasują brązy i takie pewnie będą.
A to juz masz anioly? Tego nie wiedzialam. Tak tylko by mi pasowaly u Ciebie dlatego pisalam. :D A jakie masz pokaz. :P
Tolu toż ja wiem, ze to plaża. :wink: Ale nie moja wina, że szklana szybka kojarzy sie akwariowo. 8)
Męczę się z ta łazienką, bo muszę ją troszkę przerobić koncepcyjnie. I na dodatek ma pasować do tego co wymysliłam wcześniej.
Zeljka, moje Anioły to długa historia.
Wyszyte poszły na aukcje muratorową dawno temu.
Anisia, trzymam kciuki i czekam na zdjęcia, pokażesz, prawda?
Tolu toż ja wiem, ze to plaża. :wink: Ale nie moja wina, że szklana szybka kojarzy sie akwariowo. 8)
Męczę się z ta łazienką, bo muszę ją troszkę przerobić koncepcyjnie. I na dodatek ma pasować do tego co wymysliłam wcześniej.
po co się męczysz, sprzedaj myślenie brazie Ona lubi męczyć się koncepcyjnie 8) :wink:
Ile razy przychodzę do Ciebie, tyle razy mnie zatyka z zachwytu!!!! Zaczyna mnie to już nawet drażnić :wink:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/decha.jpg
Tolunia powiedz mi, na jakiej wysokości masz parapety??? Marzą mi się wysokie okna i obojętnie, jaki dom będzie ale okna w nim będą na pewno wysokie!!!!
"Ściana Płaczu" jest rewelacyjna, a pająkami się nie przejmuj - mało, że much nie będzie to i komary nie bedą miały racji bytu :wink:
Tolu toż ja wiem, ze to plaża. :wink: Ale nie moja wina, że szklana szybka kojarzy sie akwariowo. 8)
Męczę się z ta łazienką, bo muszę ją troszkę przerobić koncepcyjnie. I na dodatek ma pasować do tego co wymysliłam wcześniej.
po co się męczysz, sprzedaj myślenie brazie Ona lubi męczyć się koncepcyjnie 8) :wink:
No to o co chodzi?? :D :D Anisia konkrety jakoweś może?
Tolusia, jesli to zdjęcie powyżej to twój salon, to bardzo cie proszę powiedy jaki to kolor na ścianach, jest śliczny, a ja szukam czegos podobnego :D
Tolus to bedzie trzeba nowe anioli zalatwiac. Taki ktos jak Ty musi miec choc jednego w domku. :wink: ( nie liczac tych czterech co tam beda mieszkac) :wink:
Tolunia powiedz mi, na jakiej wysokości masz parapety??? Marzą mi się wysokie okna i obojętnie, jaki dom będzie ale okna w nim będą na pewno wysokie!!!!
Braza, parapet licząc od podłogi zaczyna się na 50 cm, jego grubość 3cm, tak więc okna są na wysokości 53 cm. Super się siedzi :wink:
Tolusia, jesli to zdjęcie powyżej to twój salon, to bardzo cie proszę powiedy jaki to kolor na ścianach, jest śliczny, a ja szukam czegos podobnego :D
Edytko, musisz pamiętać o jednym, zanim obraz dotrze do Twoich oczu, przechodzi długą drogę.
W zależności od oświetlenia, kolor na zdjęciu będzie różny, inny w dzień,
inny przy różnych rodzajach oświetlenia sztucznego, inny w słońcu.
Aparat przekłamuje kolory, inne są kiedy robimy z lampą, inne bez lampy.
To samo zdjęcie, w zależności od monitora, na którym je oglądamy, też ma inne nasycenie koloru.
Tak więc na kolory umieszczanych tu zdjęć trzeba brać ogromną poprawkę.
Mój kolor ścian w rzeczywistości to bardzo jasna wanilia. Nie ma takiego intensywnie żółtego odcienia jak na zdjęciu.
I powiem jeszcze inaczej. W salonie ten kolor jest lekko wpadający w żółć,
bo ma dużo dziennego południowo-zachodniego światła.
W taki słoneczny dzień jest robione to zdjęcie.
Natomiast ten sam kolor w pokoju córki na górze, pokój od wschodu, bez słońca, w tym jedna ściana bordowa,
ma odcień beżu, piasku i żółci tam nie ma wcale.
Tak więc musisz wszystko sprawdzać na próbkach w swoim własnym wnętrzu, by uniknąć rozczarowań.
Farba w moim salonie to Dulux na bazie głębokiego matu, kolor ze wzornika,
numer: 40YY83129.
Tolus to bedzie trzeba nowe anioli zalatwiac. Taki ktos jak Ty musi miec choc jednego w domku. :wink: ( nie liczac tych czterech co tam beda mieszkac) :wink:
Zeljka, mądrze prawisz, jak zawsze :D
Ja tamte Anioły wyszywałam krzyżykami, tak jak Ty wyszywasz.
Wzór miałam kupiony, rozpisane kolory. Nie wiem, czy jest jeszcze taki wzór w sprzedaży.
Jeśli Ty mówisz, że Anioły muszą być, to znaczy że muszą i kropka.
Coś wymyślę i dyskutować nie będę :D
Nie ma co myslec tylko podaj adres a jakis do Ciebie sam przyleci. :wink: :P
Tolu oto bateria i lejaca się woda.
http://images30.fotosik.pl/143/3f49ed15e56eed38m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3f49ed15e56eed38) http://images27.fotosik.pl/142/88e7315a295e19ddm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=88e7315a295e19dd)
Nie ma co myslec tylko podaj adres a jakis do Ciebie sam przyleci. :wink: :P
Zeljka, śmiałości nie mam :oops:
Mayland, dzięki, wygląda to tak, jak sobie wyobrażałam,
płynąca kaskada wody, bardzo się cieszę :D
i podoba mi się Twoja umywalka
Tolu ja juz robie! :D Bede dumna jesli powiesisz u siebie w domciu. :P
Tolu ja juz robie! :D Bede dumna jesli powiesisz u siebie w domciu. :P
Zeljka, niech Cię uściskam :D
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/obejmujts9.gif
Anioły od Dobrego Duszka chroniące mój dom,
dziękuję :D
Tolunia powiedz mi, na jakiej wysokości masz parapety??? Marzą mi się wysokie okna i obojętnie, jaki dom będzie ale okna w nim będą na pewno wysokie!!!!
Braza, parapet licząc od podłogi zaczyna się na 50 cm, jego grubość 3cm, tak więc okna są na wysokości 53 cm. Super się siedzi :wink:
I o to chodzi :D Dzięki :)
Ile razy przychodzę do Ciebie, tyle razy mnie zatyka z zachwytu!!!!
Mam to samo :lol:
Tolu toż ja wiem, ze to plaża. :wink: Ale nie moja wina, że szklana szybka kojarzy sie akwariowo. 8)
Męczę się z ta łazienką, bo muszę ją troszkę przerobić koncepcyjnie. I na dodatek ma pasować do tego co wymysliłam wcześniej.
po co się męczysz, sprzedaj myślenie brazie Ona lubi męczyć się koncepcyjnie 8) :wink:
No to o co chodzi?? :D :D Anisia konkrety jakoweś może?
Dzięki brazuś, dopiero dzisiaj zajrzałam na forum. Wiesz, naprawde poproszę cię o radę. Wyślę ci na priv fotki tego co mam. Może coś ci wpadnie do głowy.
Tola jasne, ze się pochwalę. za dwa dni rozpoczyna mi się nowy okres rozliczeniowy w Plusie. Łatwiej będzie wklejac fotki. 8)
To ja czekam na tego priva :D
krzysztof54
19-01-2008, 16:14
Tolu, ja w kwestii parkietu. Pewnie już o tym pisałaś, więc przepraszam, jeśli zanudzam. To jesion, prawda? Jakie wymiary ma pojedyncza deska i jakim lakierem jest malowany?
Pozdrawiam,
Krzysztof :)
Ile razy przychodzę do Ciebie, tyle razy mnie zatyka z zachwytu!!!!
Mam to samo :lol:
żartujecie sobie 8)
Tolu, ja w kwestii parkietu. Pewnie już o tym pisałaś, więc przepraszam, jeśli zanudzam. To jesion, prawda? Jakie wymiary ma pojedyncza deska i jakim lakierem jest malowany?
Pozdrawiam,
Krzysztof :)
Krzysztofie, parkiet jesionowy, deska ma różne długości.
Najdłuższa coś blisko trzech metrów. Szerokość 10 cm.
Chciałam 12, ale trzeba na nią czekać do kwietnia, szkoda mi było czasu.
Podłoga jeszcze przed cyklinowaniem i lakierowaniem.
Ma być lakier wodny, dwuskładnikowy, półmat, ale nazwy nie znam.
W połowie lutego lakierowanie, wtedy napiszę.
agaboBIK
19-01-2008, 16:47
..czesc czesc :D ..wstąpiłam na minutke pociszyc oko :wink: :D
Ile razy przychodzę do Ciebie, tyle razy mnie zatyka z zachwytu!!!!
Mam to samo :lol:
żartujecie sobie 8)
Nie 8)
edit-blondi
21-01-2008, 09:49
Tola czy możesz mi napisać jakiego koloru masz okna od środka i z jakiego drzewa (i kolor) sa parapety? Też mam takie duże okna w salonie (złoty dąb) i mam dylemat z czego zrobic parapety. Kamień bedzie raczej "zimny", drzewo powinno byc chyba raczej pod kolor okna a wtedy to mi się to bedzie gryzło z planową podłogą (merbau)... sma nie wiem jak to dopasować :cry:
Ile razy przychodzę do Ciebie, tyle razy mnie zatyka z zachwytu!!!!
Mam to samo :lol:
żartujecie sobie 8)
Oczywiście, że nie :D
Sloneczko
21-01-2008, 11:33
Też mam takie duże okna w salonie (złoty dąb) i mam dylemat z czego zrobic parapety.
Tak wyglądają okna z drewnianymi parapetami "złoty dąb":
http://img116.imageshack.us/img116/4456/oknozajcad2.jpg
http://img116.imageshack.us/img116/1958/oknozajc2zm8.jpg
Te akurat są ze stolarni Zająca w Skrzydlnej: http://www.uslugi-stolarskie.com/
edit-blondi
21-01-2008, 11:37
tu to nie tylko parapety sa drewniane... :wink:
tylko jak to połączyc z podłoga merbau..... chyba sie bedzie gryzało :cry:
Sloneczko
21-01-2008, 11:49
tu to nie tylko parapety sa drewniane... :wink:
A od czego wyobraźnia? ;)
Edit-blondi, mam okna w okleinie złoty dąb i nie jest to kolor moich marzeń.
W bardzo zbliżonym do nich kolorze mam stolarkę drzwiową.
I to jest jedna bajka.
W kolorze bardziej zbliżonym do Twojego merbau mam parapety,
półki we wnękach karton-gips takie wybarwienie ma mieć reszta mebli.
Parapety są dębowe, kolor bejcy to mieszanka kilku kolorów.
I powiem szczerze, że kolor parapetów z tą ciemnoczerwoną poświatą tak sobie gra z żółtozłotym odcieniem okien.
Nawet powiem, że wcale nie gra.
Ale jeśli reszta mebli będzie w takim odcieniu, to wtedy to wszystko jakoś się obroni.
Jeśli dasz podłogę merbau i parapety dobierzesz kolorem do niej, będzie to miało swoje wytłumaczenie. Tak mi się wydaje.
Ale jest to też sprawa indywidualna, jeden powie, że przejdzie, innego będzie to szarpać.
Czy parapety zrobić więc takie jak okna, w opozycji do podłogi, czy odwrotnie?
....zrób tak, jak Tobie podpowiada Twoja intuicja, tak będzie najlepiej.
krzysztof54
21-01-2008, 14:00
parkiet jesionowy, deska ma różne długości.
Najdłuższa coś blisko trzech metrów. Szerokość 10 cm.
Tolu, parkiet "z rozmachem". Możesz napisać jakiej wielkości jest salon?
Krzysztofie, salon ma 36 metrów.
krzysztof54
21-01-2008, 14:46
Dzięki Tolu za szybką odpowiedź.
Pozdrawiam cieplutko w ten pochmurny dzień. :wink:
Salon jest przecudny. O Twoich umiejętnośćiach ogrodniczych Tolu wszystko tu już chyba napisano, moge tylko powiedzieć, że szczerze zazdroszczę i chciałabym mieć choć cień takiego talentu:-). Do Twojego wątku wracam raz po raz, żeby po raz kolejny pozachwycać się ogodem i domem.
Krzysztofie, ja też pozdrawiam i życzę, by tych pochmurnych dni było jak najmniej.
Na mnie działają bardzo niekorzystnie, najchętniej przykryłabym się liśćmi jak niedźwiedź i przespała.
Niedźwiedź widać ma lepiej, bo może sobie na to pozwolić :wink:
Arien, bardzo dziękuję za ciepłe słowa, choć z tym talentem to przesada.
Gdybym go miała, wszystko byłoby tak na "pstryk" i już,
a u mnie wszystko w bólach się rodzi :roll: :wink:
Teraz cały brulion pokreślony kreskami półek garderobianych, i koncepcją kuchni.
Co chwila nanoszę zmiany i to wciąż nie jest to, co gdzieś w zamyśle,
a czego nie mogę do końca nazwać i narysować.
a czas goni.
Pozdrawiam serdecznie :D
Halo, halo widzę, że to nie tylko ja mam dylematy kolorystyczne.... :( Ja tez mam okna złoty dąb, podłoga będzie merbau, schody i drzwi dębowe a lakier jakis tam zbliżony do merbau. Pisze - jakis tam- bo nie pamiętam co mówił stolarz. Podobno mają byc piekne, ale jakie będą to zobaczę dopiero jak będą juz zrobione. W każdym razie w kolorze złotego dębu nie będą. No i dotego wszystkiego wymyśliłam, że parapety zrobię z takiego samego kamienia jak będzie na obudowie kominka. Taki jest plan ale co sie z tego zrealizuje ....???? oto jest pytanie.... :roll: :roll: :roll:
Wasiek, trzymam za to, by wszystko się zrealizowało tak, jak wymarzyłaś.
Ja się jakoś strasznie boję tej swojej kuchni, bo jak wyjdzie nie tak, to ryk będzie na całe województwo :roll: :wink:
Tola, dziekuję. Ja sama tez trzymam kciuki, ale za to żeby giełda w górę poszła bo wtedy to będzie mnie stać na wykonczenie jakie zaplanowałam. Na razie jedna wielka klapa i na wiele juz nie wystarczy.... :( :( :(
A co do twojej kuchni, to ja nie mam obaw.... Dałaś nam pokaz swoim pomysłów ...więc i ten będzie OK!!! Głowa do góry a natchnienie niebawem przyjdzie..... :wink: :wink: :wink:
Zakrzewianka
24-01-2008, 08:25
Pikne te okna wykończone drewnem
Tolu
a co myślisz, żeby w dużym pokoju z kuchnią wszystkie okna i drzwi tarasowe wykończyś w ten sposób, a w pozostałych pokojach już bez drewna? :roll:
Czy w parterówce to się będzie "gryzło"? Dodam, że żadnych innych okien nie widać z salono - kuchnio - jadalni
Pozdrawiam
Zakrzewianka, pytasz o zdanie Toli ale jeżeli mogę to ja Ci tez odpowiem... :D :D Ja też mam otwartą przestrzeń taka jak Ty i tutaj będą wszędzie takie same parapety czyli tak jak pisałam wyżej ale w pozostałych pomieszczeniach zupełnie inne np w łazience będzie taki sam parapet jak blat z umywalką, w pokoju gospodarczym bedzie parapet w kolorze okna czyli złoty dąb i meble tez będą w tym kolorze. Te pomieszczenia są zamkniete i tworzą osobny rozdział. Tak będzie u mnie a jak będzie u Ciebie to już sama musisz wybrać.... :D :D :D
Pozdrawiam
Zakrzewianka
24-01-2008, 10:11
wasiek
dziękuję bardzo za odpowiedź :D Im więcej pomocy, tym lepiej :D . Czekam na zdjęcia w Twoim Dzienniku - mam szansę coś podejrzeć, ponieważ jesetm kok za Tobą w realizacji :D
Pozdrawiam serdecznie
Wiesz, ale może się wydarzyć, że będziesz krok przede mną.... i wtedy ja podpatrzę... :) U mnie wykańcza domek tylko mąż z jednym pracownikiem więc idzie to pomału ale dokładnie. Poza tym, az tak bardzo nam sie nie spieszy....chociaż wolałabym, żeby przeprowadzka nastapiła szybciej niz później.... :D
Zakrzewianko, jestem tego samego zdania co Wasiek.
Aranżacja reszty pokoi nie jest zobowiązana tym, co dzieje się w przestrzeni otwartej, ogólnodostępnej.
Wasiek, a co do przeprowadzki, to czuję, że zaczyna mnie dopadać strach przed zmianą miejsca do życia.
Lubię to nasze mieszkanie, blok jednoklatkowy, wszyscy się znamy.
Lubię widok ze swoich okien, na budynek, w którym studiowałam, na akademiki, w których spędziłam 5 lat cudownego beztroskiego życia.
To pierwsze nasze własne mieszkanie, tu wychowały się, dorosły nasze dzieci.
To miejsce obrosło historią wielu zdarzeń, w końcu to 16 lat życia tu.
Tyle wspomnień, świąt, wigili, dmuchanych świeczek na tortach, bukietów róż w rocznice ślubu, laurek na Dzień Matki....i tak to wszystko zostawić i pójść gdzie indziej?
Ja wiem, że wspomnienia są w nas, ale miejsca też są ważne.
Będzie mi trudno...
Sloneczko
24-01-2008, 11:30
Tola, znam to uczucie. Ale to mija :)
Teraz gdy przejeżdżam koło naszego starego mieszkania, dziwię się jak mogłam mieszkać tam, pomiędzy szarymi blokami przez 20 lat, gdy na wsi jest tak pięknie :)
A nie masz przypadkiem opcji wynajęcia tego mieszkania, przynajmniej na początek, zanim oswoisz się z mieszkaniem w nowym domu?
Dobrze działa myśl, że jest jakaś odskocznia, jakby co ;)
Trzymaj się cieplutko i niedługo sama stwierdzisz, że nie ma to jak mieszkać w centrum ogrodu :)
A sąsiedzi? Zapraszaj ich do siebie :) Zobaczysz zachwyt w ich oczach i zaraz będzie Ci lżej :)
Słoneczko, właśnie po to, by przejść to choć trochę łagodniej, nie sprzedajemy tego mieszkania.
Ja się przy tym uparłam. Jadąc z domu do miasta będę zawsze przejeżdżać obok swego bloku,
zaglądać w okna, bo tak przebiega trasa.
Na razie nie wyobrażam sobie tego, bym miała patrzeć, że w moim kochanym mieszkanku żyje ktoś obcy.
Może to się kiedyś zmieni. Na razie marzę o tym, że zamieszka tam ponownie któreś z dzieci.
I to mnie pociesza.
Tola, ja cały czas kiedy występowały problemy z budową, zadawałam sobie pytanie....a po co mi to? mam gdzie mieszkac, ciepło jest cały czas, sąsiedzi...centrum miasta, mieszkanie jak na dwie osoby duże ... 55 metrów..... ale potem zaraz wracała rzeczywistość i to, że w ten sposób spełni sie marzenie życia mojego męża... :) Na początku tez chciałam wynająć mieszkanie, żeby mieć jakiś odwód na "stare lata" ... :) ale realia są takie jak już kiedys pisałam. Obecne ceny budowlane są zabójcze i trzeba spłacic kredyt, który wzięłam na budowę. Nie chcę, żeby w razie "co", dzieci miały przchlapane.... Kontynując... dzieci mają już swoje gniazdka, więc żadne z nich raczej nie wróci na stare smieci....a co do naszych "starych lat".... :) to praktyczne dla nas one już się zaczęły.... :) :) :) i chyba chcemy spędzić je na wsi, wsród przyrody a nie wśród nieciekawych sąsiadów.... :) :) :)
Zakrzewianka
24-01-2008, 12:37
Tolu
dziękuję Ci bardzo za podpowiedź. Teraz psychicznie muszę się przygotować na nowe pomysły do pozostałych pomieszczeń :wink:
Tak straszą tą wykończeniówką, a ja nie mogę się doczekać :roll:
Dziękuję bardzo i pozdrawiam
krzysztof54
25-01-2008, 09:53
Wpadłem na chwilę, żeby się przywitać.
U nas dzisiaj na pochmurnym niebie pojawiają się promyki słońca. Chciałbym pozytywną energię przekazać Tobie Tolu i wszystkim, którzy tu zaglądają. :D
Pozdrawiam,
Krzysztof
Dziękuję Krzysztofie :D
przyda mi się takie doładowanie energetyczne, u nas wiatr szalony, deszcz.
Słońce po przejściu frontu zabłysło tylko na chwilkę rano.
Jutro kolejny pochmurny dzień. Jak tu przetrwać do wiosny?
Hej .... i jeszcze do tej prognozy Tolu, trzeba dodac wiatr, który u mnie na pólnocy ma dochodzić w porywach do 100km.... dzisiaj był u Ciebie...jutro u mnie... :(
U nas jest tylko odrobinę lepiej, niż wczoraj, mniej deszczu, ale wiatr nadal silny.
Synek pojechał rano z trenerem do Spały na zawody, martwiłam się o ich podróż.
Mam nadzieję, że dziś zasnę spokojniej.
Życzę Ci, by ten wiatr nie narobił żadnych szkód.
Ja tez się troszkę martwię, bo wiatr jest juz duży a zaraz - za godzinie, mój zięć jedzie do Gdańska na lotnisko po moja bratanicę, która przylatuje z Irlandii i jak na razie to nie wiadomo czy nie będzie opóźnienia w locie... :(
A tak a propos... to moje dziecię tez częstym gościem w Spale bywało... :D jak przystało na rodzinkę sportowców... ale to juz było....teraz wychowuje mojego wnuczka....i tylko jej wspomnienia zostały z tych obozów sportowych...hmhmm tak samo jak i mnie.... :)
Dzień dobry :D , ja też jeździłam do Spały - z moim Tatą.
Oo, Sonika, to tata tez sportowiec? A w jakiej dziedzienie?
coffee82
29-01-2008, 08:33
Podglądam i podczytuję Twój wątek Tolu już kilka miesięcy i doszłam do wniosku że czas się przywitać :) Zachwycona jestem twoim domem, plażą w łaznience, no a ogród rzucił mnie poprostu na kolana. Zainspirowana twym dziełem (a że sama nie odróżniam dębu od bzu) postanowiłam poprosić o pomoc ogrodnika. Mam nadzieję ze też cos ładnego z tego wydzie. Serdecznie pozdrawiam.
coffee82, dzięki, ruszaj wiosną, świat się wzbogaci o jeszcze jedno ładne miejsce na ziemi.
Ja już się nie mogę doczekać tego ciepłego powiewu powietrza,
zwiastującego rozpoczęcie sezonu ogrodniczego.
Jeszcze trochę.
Tolu, Ty lepiej pokaż nam co nowego przez ten czas działo się u Ciebie.... :D :D :D a wiosna tez niebawem przyjdzie....i tylko ja nie będę mogła zająć się ogródkiem bo..... :( :( :( :( jeszcze go nie ma....nadal jest rozkopana glina :evil: :evil: :evil:
Wasiek, pokazywać nie ma czego, stolarz przygotowuje schody, w połowie lutego lakierowanie parkietu.
W przyszłym tygodniu będą już meble łazienkowe w tej łazience przy sypialni.
W okleinie bambusowej, już widziałam, bardzo mi się podobają.
Czekam na projekt zabudowy w garderobach. Zgłosiłam swoje uwagi, czego w nich potrzebuję.
Potem projekt przedstawię do wyceny w kilku firmach, zobaczymy ile mi zaśpiewają.
I czekam na wizualizację projektu kuchni.
Dobry wieczór :D ,
to ja bardzo czekam na nowe fotki Toluś.
Moje hortensje zaczynają mieć pączki i martwię się o nie, bo jak przyjdzie mróz to chyba na dobre im to nie wyjdzie :roll: .
Powinnam je okryć, czy teraz nie ma sensu?
Aaaa i mam bardzo zieloną trawkę w ogródku :D . Zupełnie jak w Anglii :wink: .
Oo, Sonika, to tata tez sportowiec? A w jakiej dziedzienie?
Nie, nie Wasiek, mój Tata był lekarzem kadry, a jak znajdę coś o czym myślę :wink:, to wkleję zdjęcie.
No Sonika, to ja czekam na zdjecie.....a jakiej kadry? to znaczy jakiej dyscypliny?
Soniko, jeśli do tej pory silnych mrozów nie było, a przyjdą, to zawsze lepiej okryć.
Mój synek skacze wzwyż, do złotego medalu zabrakło mu 8 centymetrów.
Ale i tak jestem dumna, bo trenuje od niedawna, to były jego pierwsze zawody ogólnopolskie, przygoda dopiero się zaczyna, następne w maju.
Wiecie co - znalazłam, tylko proszę się ze mnie nie śmiać, bo wstyd za piątkę :lol: .
Z pamiętnika pensjonarki :oops: :oops: :oops: :
http://images26.fotosik.pl/153/9da255ad54ebafadmed.jpg
P. S. co tam mrozy i hortensje :wink: Toluś , jak mnie na wspomnienia zebrało :wink:.
Chyba się starzeję :lol: .
No Sonika, to ja czekam na zdjecie.....a jakiej kadry? to znaczy jakiej dyscypliny?
Lekkoatletów i dziesięcioboistów.
hej, hej to niestety nie znam...my( ja i mąż a potem jedno z dzieci ) to zimowa dyscyplina sportu....zresztą Elbląg zawsze słynny był - bo samych mistrzów wychował..... :) nieskromnie powiem :oops: ze mojego męża tez.... :)
Sonika, to są najcenniejsze skarby świata...wspomnienia zapisane na kartach pamiętnika,
zasuszone kwiaty, jaka siła w nich, tyle lat i wciąż są.
Ta róża wręcz w nienagannym stanie :o
Mój pierwszy chłopak, też trenował lekkoatletykę,
zasuszonych kwiatów nie mam, ale listy, karteczki w pudełku na dnie szuflady leżą :wink:
Wasiek, opowiedz coś jeszcze, może być bardzo nieskromnie :wink:
Tola, ok, nieskromnie to .....mój mąż był wieloletnim mistrzem Polski w jeździe szybkiej na lodzie a i na arenie międzynarodowej tez sie pokazywał. Ja tez trenowałam i na lodzie tez się poznalismy.....i tak już od 26 lat razem "ślizgamy" się przez zycie..... :D :D :D a teraz razem spełniamy marzenie zycia mojego męża.... :D :D :D czyli budujemy dom....ot i tyle....ale wspomnienia tez pozostaną na zawsze. Tak jak u Soniki w pamietniku tak u nas w albumach fotograficznych....
Wasiek, piękna historia :D
życzę Wam, byście się co najmniej drugie tyle razem ślizgali i zrealizowali wszystkie Wasze marzenia.
Sloneczko
04-02-2008, 22:42
Wiecie co - znalazłam, tylko proszę się ze mnie nie śmiać, bo wstyd za piątkę :lol: .
Z pamiętnika pensjonarki :oops: :oops: :oops: :
I Ty piszesz, że się wstydzisz TAKIEGO wpisu w pamiętniku? :o http://img526.imageshack.us/img526/6691/przytulxw2.gif
Zobaczcie: http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Wojciech+Buciarski&lr=lang_pl http://www.wino.org.pl/forum/images/smilies/brawo.gif
Wasiek, to całkiem możliwe, że ja Was z okna podglądałam, bo mieszkałam kiedyś na Stegnach i tor miałam tuż, tuż :D .
Toluś - właśnie przebijam się przez paczki, których zawartości przez lata nie oglądałam.
Ech, tylko łza się w oku kręci, a i uśmiać się można z tych różności :D .
Słoneczko - trochę jednak wstyd, że pamiętniki trzymam przez tyle lat, ale co tam :wink: .
Swoją drogą to jestem ciekawa czy dzisiejsze nastolatki też suszą kwiatki i zapisują swoje złote myśli :wink: :roll: ?
Cześć dziewczyny :D
Takie wspomnienia, to rzecz piękna...ehh
kasiamarcin
05-02-2008, 10:23
Tolu,
Czy dopuszczasz możliwość czerpania inspiracji z wyglądu Twej łazienki? :)
Tolu...szczęka opada z zachwytu i zazdrości :lol:
Łazienka po prostu oszałamiająca, po protu piękna - nadaje się do katalogu. Taka nietuzinkowa, a ta podświetlana fala...achhhh
Oczywiście salon też już zachwyca :o
Tolu nie pamiętam, czy juz cię o to nie pytałam, czy nie. Ale to bardzo możliwe, bo ja stara sklerotyczka jestem. Jaką masz szybę w akwarium? 8) plaży, plaży oczywiście :D
Jestem na etapie prawie zamawiania i myślę, że bezpieczna z folią powinna wystarczyć, ale chcę się upewnić. No i jak ona jest umocowana?
Cześć dziewczyny :D
cześć Jea :D
Kasiamarcin, ścigać za naruszenie praw autorskich nie będę,
ale jeśli inspiracje zaczerpniesz i coś stworzysz,
to wklej potem zdjęcie, żebyśmy pochwalić mogli.
Bo my pochwał nie szczędzimy :wink:
Maja W., dziękuję,
jesteś żywym przykładem tego, co wyżej, w ostatnim zdaniu napisałam.
Pozdrawiam serdecznie :D
Anisia3, "plaża" :wink: jest z hartowanego szkła i ono jest w dwóch częściach,
które w rogu wnęki zachodzą na siebie tak, że tworzą całość.
Na styku, obie części mają ścianki w środku niższe i po zasypaniu piaskiem nie widać podziału.
Są wstawione do wnęki, niczym nie mocowane na stałe.
Jak się znudzą, powędrują na strych.
Wróciłam do zdjęć plaży. Moja skleroza jest bardziej zatrważająca niż myślalam. Tam przecież widać, że nie mocowane do ściany.
Cześć Tola, przyszłam się przywitać i popodglądać troszkę 8) Łupek wyszedł suuuper!
Część Laski :) Co słychać ?
Widzę, że nieźle. U mnie też niekulawo, tylko nie ma czasu spać :)
Buziaczki :)
P.S. Tolu - CRV-ka pomyka aż miło :)
Neferko a kto ma czas? 8) :wink:
marjucha
08-02-2008, 06:49
Neferko a kto ma czas? 8) :wink:
Ja. A dlaczego pytasz? :wink:
Mam akurat godzinkę luzu 8)
Tolu, ja wiem że się powtarzam, ale cudnie to wszystko u Ciebie wygląda :D
Tolu, moja żona zobaczyła to zdjęcie i oniemiała.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/sciana.jpg
Chyba jest od niego uzależniona, bo ogląda je codziennie.
No cóż, muszę przyznać, że ja też jestem pod urokiem Twoich aranżacji.
Przyjemnie patrzeć jak realizujesz swoje pomysły.
Wszystko jest super, nie tylko łupek,ale też podłoga, kominek, okna!
Czy mogłabyś zdradzić jaki kamień jest na kominku i czy na podłodze wokół kominka to ten sam kamień czy płytki?
witam strasznie mi sie podoba Twoj salon
mozesz mi odpowiedziec na pytanie - bardzo prosze - ile od podlogi zaczynaja sie Twoje okna -super to wyglada
z gory dziekuje
Cześć Tola, przyszłam się przywitać i popodglądać troszkę 8) Łupek wyszedł suuuper!
Joola, ale masz odjazdowy awatarek :lol:
łupek się trzyma i na razie pająków nie widać.
Nefer, jak już przestanę ładować wszystkie zaskórniaki w dom,
to też zaszaleję z nową hondką...muszę, inaczej się uduszę :wink:
chociaż moja staruszka jeszcze nieźle daje radę i pewnie będę żałować sprzedając.
Ja już taka "przejmująca" jestem :roll: :wink:
Neferko a kto ma czas? 8) :wink:
Ja. A dlaczego pytasz? :wink:
Mam akurat godzinkę luzu 8)
Tolu, ja wiem że się powtarzam, ale cudnie to wszystko u Ciebie wygląda :D
Marjucha, godzinka luzu i wizyta tutaj?...ależ mi miło :D
witam strasznie mi sie podoba Twoj salon
mozesz mi odpowiedziec na pytanie - bardzo prosze - ile od podlogi zaczynaja sie Twoje okna -super to wyglada
z gory dziekuje
kasiakp, parapet jest na wysokości 50cm, ma 3 cm grubości, więc okno jest na wysokości 53 cm. Pozdrawiam.
Mam już bambusowe meble w łazience
jutro montaż blatu i umywalki i cieszy mnie to :D
krzysztof54
08-02-2008, 14:19
Witaj Tolu, cieszymy się wszyscy z postępów u Ciebie i oczywiście czekamy na zdjęcia :) .
Pozdrawiam,
Krzysztof
Przyszłam się przywitać, żeby nie było, że już tu nie zaglądam. Nadal oglądam te piękności i nie mogę się nadziwić pomysłowości. U Ciebie, Tolu wszystko jest tak pięknie zaprojektowane, pomyślane w szczegółach... Wciąż podziwiam...
marjucha
08-02-2008, 17:25
Neferko a kto ma czas? 8) :wink:
Ja. A dlaczego pytasz? :wink:
Mam akurat godzinkę luzu 8)
Tolu, ja wiem że się powtarzam, ale cudnie to wszystko u Ciebie wygląda :D
Marjucha, godzinka luzu i wizyta tutaj?...ależ mi miło :D
Lubię pić kawę w fajnych miejscach 8)
Wtedy lepiej smakuje :wink:
Tola, to czekamy na zdjęcia! :D
Marjucha, moje pytanie było retoryczne 8) ale, kto wie, kto wie 8) :wink: Ucałuj swojego piesia w nosek -od cioci joli :D kocham takie wielorasowce, sama mam taką znajdę i nie zamieniłabym jej na żadnego rasowego :wink:
marjucha
08-02-2008, 17:53
Tola, to czekamy na zdjęcia! :D
Marjucha, moje pytanie było retoryczne 8) ale, kto wie, kto wie 8) :wink: Ucałuj swojego piesia w nosek -od cioci joli :D kocham takie wielorasowce, sama mam taką znajdę i nie zamieniłabym jej na żadnego rasowego :wink:
Już ucałowałem ciociu 8)
A mnie się podoba Twój avatar :wink:
Hmmm, mi też :wink: i tak się zastanawiam zmieniać na pingwina czy nie zmieniać :roll:
marjucha
08-02-2008, 18:06
Hmmm, mi też :wink: i tak się zastanawiam zmieniać na pingwina czy nie zmieniać :roll:
Zostaw :wink:
No dobra na razie 1:0 dla "polskiej hydrauliczki" :wink:
joola, to Ty z tylu tyz taka zgrabna jestes!? 8) Szczesciara! :D
Czesc Tolu! A czy ogrodek juz sie budzi do zycia? :P
Zeljka, to nie ja :lol:
Właśnie apropo ogródka, zauważyłam kilka dni temu, że mój bez ma pączki :o
Ach, zazdroszcze Wam.... :( macie ogródki a ja mam.......błoto,błoto.... :cry: :cry: :cry: i .........domek, który w końcu sie ociepla..... :D :D :D
Pozdrawiam wszystkich i Tolu ....czekam ze wszystkimi na zdjęcia..... :lol: :lol:
Krzysztofie, TomKa, dzięki, że zaglądacie :D
Pozdrawiam serdecznie.
Marjucha, ponoć całkiem niezłą kawę parzę,
nabrałam doświadczenia w KK :wink:
Joola, i pingwin i hydrauliczka, wszystko pikne.
Zeljka, na naszym biegunie zimna ogród budzi się do życia najpóźniej.
Na razie oczko wodne z grubą warstwą lodu, słońca nie ma, wiosną jeszcze nie pachnie.
Wasiek, jak jest dom, to i ogród będzie i to jest piękne :D
....czekam ze wszystkimi na zdjęcia..... :lol: :lol:
...będą :D ...może nawet takie z piwem na schodach łazienki :wink:
i ja, i ja też czekam :wink: na zdjęcia
Tolu tak bardzo tęsknię za wiosną, że obejżałam wczoraj wszystkie zdjęcia Twojego ogrodu. I znów zastanawiam się, czy u mnie będzie tak ładnie :-?
pozdrawiam z ciepłym wiosennym wietrzykiem :P
Tolu, co słychać, gdzie obiecane zdjęcia? Czyżby piwa nie dowieźli? :wink:
A może szusujesz gdzieś po zaśnieżonych trasach? :D
Gohna, u mnie nie ma tak prosto.
Słupek wstawiony, blat przykręcony, ale umywalka nie zamontowana.
Okazało się, że wężyki od kupionej baterii nie pasują do jakiś tam rurek :roll: .
Muszę odszukać fakturę i zamienić baterie na taką samą, ale model z innymi końcówkami wężyków.
Ciekawe, czy mają taką od ręki, czy trzeba będzie zamawiać.
Dziś stolarz pomontował opaski wokół drzwi, od razu lepiej to wygląda.
Przy okazji rozwalił palec i dzwonił, bym jechała z plastrem go ratować :wink:
Mój "Kryształowy" coś nie dzwoni w sprawie montażu szklanych drzwi do kabiny prysznicowej.
Chyba ja zadzwonię i się przypomnę. Tak więc piwo nie wypite i zdjęć nie ma.
Kolejna lekcja cierpliwości.
Ale wierzby w ogrodzie całe w kotkach, czyżby wiosna blisko? :wink: :D
Tolus wklej jakies fotki.ja tu w tym dziwnym kraju to mam tylko jednego kotka,ale tez sliczny.
pozdrawiam
Aga, ten Twój Kotek nie tylko śliczny, ale przytulaszczy i całuśny :D
a zdjęć będzie dużo jak już przyroda ubierze się w kolory, wtedy poszaleję z aparatem.
Ach nie moge sie doczekac.fajnie :lol:
Toluś, cierpliwość jest cechą bogów... :wink: Trzymam kciuki, żeby bateria z dobrymi wężykami była od ręki :lol:
a kotki na wierzbach u mnie też się rowzwinęły...
Tolu, wyciagam wątek na światło dzienne i niesmiało........ o zdjęcia się........zapytam.... :) :) :) :)
Wasiek, mąż ma wolną sobotę, pojedziemy więc montować.
Nie wiem tylko czy się uda, bo jest problem z tą baterią i będziemy kombinować.
Trzymaj kciuki i życz szczęścia :wink:
Trzymam mocno kciuki i żyyyyyyczę duuuużo szczęścia...... :D :D :D
dziękuję, zrewanżuję się zdjęciami :D
już nawet waniliowe świece kupiłam, by na ten bambusowy blat postawić,
pięknie pachną...
bodzio_g
20-02-2008, 20:54
Gohna, u mnie nie ma tak prosto.
Słupek wstawiony, blat przykręcony, ale umywalka nie zamontowana.
Okazało się, że wężyki od kupionej baterii nie pasują do jakiś tam rurek :roll: .
można zmienić zaworki na dopływie na właściwe, lub dokręcić redukcję do zaworów
wyciagam stronke, bo za daleko spadła..... :D :D :D
dziękuję, zrewanżuję się zdjęciami :D
już nawet waniliowe świece kupiłam, by na ten bambusowy blat postawić,
pięknie pachną...
świece sie wypaliły ...a zdjęć jak nie było -tak ni ma :-?
...już wklejam, z nowym kompletem świec :wink:
Meble są w okleinie bambusowej i w rzeczywistości są jaśniejsze niż na zdjęciach.
Gniazdko elektryczne na razie w dwóch kolorach, będzie chyba białe, jak umywalka.
Drzwi mają opaski i wyglądają wreszcie "porządnie":
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/maja1.jpg
blat z umywalką jak fotomodelka, obfotografowany z wszystkich stron:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/maja2.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/majka1.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/majka2.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/maja4.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/maja5.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/majka3.jpg
i kamienie z pozdrowieniami dla Selimma 8)
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/majka4.jpg
Szafeczki śliczne! :lol: Że o kamieniach nie wspomnę 8)
Zakrzewianka
28-02-2008, 11:32
Cudnie :o :o :o :o :o
a można prosić jeszcze zdjęcie z ujęciem sufitu?
pozdrawiam serdecznie
Verunia, Mayland, Zakrzewianko , dziękuję :D
Tolu,
Ślicznie to wszystko zaplanowałaś i zrealizowałaś :D :D :D
Teraz to już tylko zamieszkać? :roll:
Amtla, dziękuję :D
do zamieszkania jeszcze wciąż kawał drogi do pokonania,
ale każda zrobiona nawet drobna rzecz, to o kilometr bliżej.
Do końca tygodnia powinny być zrobione meble do wiatrołapu.
Ale zanim je wstawię, musi być zrobione malowanie końcowe,
a malarz wejdzie na pomalowanie całego dołu po cyklinowaniu i lakierowaniu parkietu w salonie.
Mieli to zrobić w połowie lutego, jak zwykle termin przesunięty.
Obecny wyznaczony, to wtorek, zobaczymy :roll:
Tolu,....łał.......warto było czekać...... :D :D :D i o nowych świecach nie zapomniałas..... :D :D :wink: :wink:
Wasiek, żebym ja o wszystkim pamiętała tak, jak o świecach :wink:
na sznurek podobno zapisy już som :-?
EXTRA
Jamles, Bracie Piwny, zapisy to tylko w zeszyciku, Ty wiesz w jakim :wink:
o żesz k..a :o jamles -dawaj ten zeszyt z zapisami :-?
bez tych świec ta łazienka byłaby ...taka sobie :wink:
Zatkało mnie .... jak zwykle, zresztą.
Jamles, dawaj zeszty, tez się zapisuję!!!!
Lazienka cudo. Wlasciwie to salon lazienkowy. :wink:
Ja myslalam, ze w lazience czlowiek sie myje, kapie i inne drobiazgi robi.., :lol: ale to!!! Ja bym stamtad nie wychodzila. :oops:
Tolu Ty mnie lepiej tam nie wpuszczaj! :wink:
Zakrzewianka
29-02-2008, 07:53
Tolu super wyszło!
Teraz widać, że ten sufit jest kontynuacją, a nie oddzielnym bytem. bardzo byłam ciekawa, jak wyjdzie to połączenie - jest super!
Dziękuję bardzo za zdjęcie
pozdrawiam serdecznie
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/87/Kartka_P3_11-83.jpeg
tu już zeszyt nie wystarcza :-?
sznurek zamiennie jest za cokolwiek :wink:
Tola chciałabym mieć chociaż 1/125845255 Twoich pomysłów :lol:
Nie powiem nic nowego ... ślicznie wygląda łazienka :D
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/87/Kartka_P3_11-83.jpeg
sznurek zamiennie jest za cokolwiek :wink:
http://www.lenora.com.pl/tasmy_specjalistyczne/sznurek_filtr.jpg
to ja poprosze .... kartki na cukierki 8)
to ja jeśli można poproszę o p. zbożowe w zamian za to...
http://www.gomer.pl/oferta_na_cd/foto_www/rozne_image/sznur_pakowy.JPG
te cukierki to ostatnie życzenie :roll:
a łazienka... no cóż...
czego można było się spodziewać
RE WE LA CJA
po prostu i nic dodać więcej nie można... ech...
Dzięki wszystkim, że tu do mnie zaglądacie :D
Przeziębienie po umyciu okien zwala mnie z nóg,
chciałam, to się dorobiłam...i po co mi to było?
Piszczcie...jak się podleczę to przyjdę, poczytam i skomentuję :wink:
...grzańca jak łyknę, to i za Wasze zdrowie,
a teraz pod kocyk kosteczki rozgrzewać... :D
i kamienie z pozdrowieniami dla Selimma 8)
To -te z GS-Białystok ?
:lol:
i kamienie z pozdrowieniami dla Selimma 8)
To -te z GS-Białystok ?
:lol:
"tych" już nie ma, wszystkie wyzbierałeś :-? :wink:
o żesz k..a :o jamles -dawaj ten zeszyt z zapisami :-?
bez tych świec ta łazienka byłaby ...taka sobie :wink:
nic dodac nic ująć... idę po gruby sznur :wink: :wink:
http://emotka.net/emots/h/szubienica.gif
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin