PDA

Zobacz pełną wersję : DOM TOLI



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 [18] 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63

tola
02-12-2008, 21:13
To niech się Bozia zlituje i da to zdrowie, cobyśmy tu mogli ten ogród podziwiać, pokażesz go, prawda?
Ja ostatnio cierpię na niedosyt obcowania z przyrodą i ciągle szperam w sieci, zaglądam na fora ogrodnicze i oglądam, oglądam i ciągle mało.
Nieporównywalnie bardziej mnie ciągnie do ogrodów niż wnętrz :wink:
I ciągle mi się marzy ogród na skraju lasu, wśród starodrzewu, mogę sobie pomarzyć :roll:

Grazia-Ol
02-12-2008, 21:23
Twoja roślinność i pasja, z jaką jej się oddajesz jest cudowna. We wnętrzach też się świetnie realizujesz.

Ja dotychczas (do14 stycznia tegoż roku) mieszkałam w bloku, ale wszystkie wolne chwile spędzałam na 25 arowej działce nad jeziorem. Jest tam sporo roślin ale tak zaaranżowanych, żeby nie raziły w nadjeziornym otoczeniu. Chwasty też polubiłam :D

tola
02-12-2008, 21:29
Chwasty to w końcu też natura :wink: na działce z jeziorem z pewnością nie raziły swoją obecnością.
Nad jeziorem to pewnie miałaś kolekcje najróżniejszych traw, bo cóż piękniejszego być może w takim miejscu i ten szum wiatru w nich....i tylko gonić kormorany...

Żelka
02-12-2008, 21:34
Tola dam Ci moj ogrod do popisow. :D Nawet za darmo. :lol:
GraziaTy juz w domku mieszkasz a gdzie fotki??? Daj troche oczy nacieszyc. :P
p.s. ciekawa tez jestem tego ogrodu geo :wink:

Grazia-Ol
02-12-2008, 21:38
[/i]kormorany, łabędzie, perkozy, własna norka-szkodnik i zajączek wychowany pod jałowcem

Szumiące trawy są naturalne: trzciny i sitowie. Przepiękny kasztanowiec (chyba jeszcze poniemiecki), 28 brzóz rosnących w jednej linii przy samym brzegu jeziora, stare wierzby, kalina koralowa, kloniki miniaturowe, jaśminowce, złotokapy, pęcherznice kalinolistne, tawułki, pięciorniki i trochę iglastych.
:D Lubię je. Czy to zimą czy latem, pobyt zaczynam od obchodu.

tola
02-12-2008, 21:39
Zeljka, czyli że co? zaadoptujesz mnie tak na rok? :wink:
już kiedyś Whisper obiecywał adopcję, ja już plecaczek spakowałam i nic :( 8)

tola
02-12-2008, 21:40
Grazia, opis tak piękny, że będziemy tu zaraz błagać o fotkę, choć jedną

Grazia-Ol
02-12-2008, 21:44
:wink: Ach, zapomniałam o własnych poziomkach, grzybach i rybach :wink:

Grazia-Ol
02-12-2008, 21:48
Wszystko w swoim czasie. Ten wątek jest wyjątkowy. Szanuję go i nie będę zaśmiecać.

A tak na poważnie. Nie nauczyłam się wklejać zdjęć. Zainteresowanym wysyłam na pocztę.
:wink: Jak zrobię ładne, mam już dobry aparat.

ewosek
03-12-2008, 07:42
i tu mnie, Tolu, zaskoczyłaś!
Byłam pewna, że okna to drewno, a nie pcv. Wyglądają bardzo ładnie... a mnie się wydawało, że tzw. plastiki wyglądają tandetnie jeśli zestawi się je z tak pięknym domem :)
Skoro PCV może tak ładnie wyglądać, to zaczyna się burzyć moje postanowienie posiadania okien drewnianych ;) Boję się właśnie kłopotów z konserwacją, odnawianiem itp.
A producent Twoich okien to...? Urzędowski może?

Jeśli chodzi o elewację to wystarczy mi rodzaj drewna i to czym malowałaś... Dzięki :)

Aga - Żona Facia
04-12-2008, 11:42
kupiłam srebro w sprayu
gdzie się to kupuje?

mayland
04-12-2008, 11:55
W każdym markecie i w innych sklepach z farbami, także tymi plakatowymi :wink:

04-12-2008, 12:07
http://1.1.1.5/bmi/i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/sciana3.jpg
Tola, gapię sie i gapie na to zdjęcie i nie mogę oderwac wzroku. Jest cudnie

tosinek
04-12-2008, 12:09
Nie mogę się doczekać twojej choniki Tolu..... a tak się rozmażyłam

Żelka
04-12-2008, 17:43
Tolu nie zaadoptuje Cie. :roll: Jak ja moglabym cos takiego Ci zrobic?! :lol:
Pozdrawiam Cie Tolu - istoto nieziemska! :D :wink:

braza
04-12-2008, 19:15
Jestem!!! Nie było mnie kilka dni, a tutaj yakie piekne zimowe widoki :D :D

Buziaki :D

tola
04-12-2008, 20:42
A producent Twoich okien to...? Urzędowski może?



moje okna są z firmy JOCZ, robione na niemieckim profilu Knipping.
Urzędowski piękne drewniane robi.

tola
04-12-2008, 21:00
kupiłam srebro w sprayu
gdzie się to kupuje?

Aga, Maylandka podpowiedziała, ja swój brokat kupiłam w Makro za całe 6 zł.

Verunia, dziękuję. Ta ściana w realu jest ładniejsza, nie umiem zrobić dobrego zdjęcia.
Lubią ją w słoneczny dzień, kiedy słonko wędruje po tych kamieniach i oświetla co chwila inną ich część.
I lubię wieczorem przy rozpalonym kominku, tak mi wtedy jest...ciepło, spokojnie, przytulnie i tak jakoś radośnie.

Tosinek, ja też już myślę o tej wielkiej świecącej choince, o dekoracjach na parapecie, na stolikach, o stole ubranym odświętnie, przygotowanym do Wigilii.
Chciałabym też podświetlić swoją altankę.
Kocham ten wigilijny nastrój, to zamieszanie, którego z żadnym innym porównać nie można. 12 wigilijnych potraw i 12 osób przy stole.
Cieszę się, że przyjedzie moja chrześniaczka z mężem. Na co dzień mieszkają bliżej Brazy niż mnie :wink: Brazunia buziaki.
Trzeba nastroić skrzypce, by Tata mógł zagrać kolędy...jak dawniej, w naszym rodzinnym domu. I jeśli jeszcze spadnie śnieg.... :D

Zeljka, zmartwiłaś mnie :roll: :wink:
muszę się z Tobą jeszcze potargować w temacie :lol:

i moje miotełki, które od wczoraj stoją w sypialni
jakby co, to mogę na nich odlecieć :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/mik.jpg

04-12-2008, 21:26
To absolutnie nie możliwe zeby ta sciana była jeszcze ładniejsza :wink: Jest doskonała

ed-mar
04-12-2008, 21:40
Tolunia, pozdrów ode mnie chrześniaczkę, dobrze pamietam, że ona to ona?!?!?!? :wink:

tola
04-12-2008, 21:42
Tolunia, pozdrów ode mnie chrześniaczkę, dobrze pamietam, że ona to ona?!?!?!? :wink:

dobrze pamiętasz :D
dziękuję, z pewnością pozdrowię, choć być może sama o tym przeczyta, bo zagląda tu czasem i do Twego pięknego domu też :D

jea
04-12-2008, 23:16
Ja się witam i pozdrawiam wszystkich, włącznie z rodziną :D

Aga - Żona Facia
06-12-2008, 10:51
W każdym markecie i w innych sklepach z farbami, także tymi plakatowymi :wink:
dziękuję bardzo mayland i tola. Własnie wczoraj widziałam w reklamówce OBI Brokat w sprayu za 7,99.

asuulek
06-12-2008, 13:48
Witam! Tolu od dłuższego czasu podziwiam Twój domek i jest on dla mnie niedoścignionym celem. Jestem Twoją absolutną fanką. Wnętrza Twojego domku są tak ciepłe że siedząc przed zimnym ekranem monitora, patrząc na nie czuje się miękkość tkanin, promyki słońca jakby muskają twarz a w ogrodzie czuje sie zapach kwiatów.. Gratuluję wszystkich wyborów których dokonywałaś urządzając ten dom. Wszysko piękne!!
Czy mogłabyś zrobić jakieś aktualne zdjęcia małej łazienki. Masz tam piękne płytki. Pamiętam że chciałaś tam kupiś jakąś rzeźbe. Kupiłaś ją? Proszę zrób jakieś zdjątko!

Pozdrawiam ciepło!

Żelka
08-12-2008, 09:33
Tolcia zdradze, ze warto Ci bedzie zagladac na grudniowe aukcje Muratora bo ma byc cos co "rozpoznasz"... :lol:

braza
09-12-2008, 00:12
http://www9l.incredimail.com/scache/im//gallery/content/200806181240/content_11918_prev.gif

Maluszek
09-12-2008, 08:05
dzień doberek :D
miłego dnia Wszystkim życzę :D

tola
09-12-2008, 16:48
Ja się witam i pozdrawiam wszystkich, włącznie z rodziną :D

rodzina dziękuje i buziaki przesyła :D

tola
09-12-2008, 16:50
W każdym markecie i w innych sklepach z farbami, także tymi plakatowymi :wink:
dziękuję bardzo mayland i tola. Własnie wczoraj widziałam w reklamówce OBI Brokat w sprayu za 7,99.

Aga, mój brokat nie zdał egzaminu, nie było go widać po rozpyleniu.
Kupiłam srebrol w sklepie papierniczym i ten jest ok.

tola
09-12-2008, 16:56
Asuulek, rzeźby wciąż szukam i nie znajduję, ale w poszukiwaniach nie ustaję.
Tymczasowo we wnęce stoi drewniany wazon, dość ciekawy w formie, a w nim gałązka głogu z zasuszonymi owocami, wkleję zdjęcie.
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i pozdrawiam serdecznie.

Braza, Maluszku, słońca Wy moje :D

tola
09-12-2008, 17:07
Tolcia zdradze, ze warto Ci bedzie zagladac na grudniowe aukcje Muratora bo ma byc cos co "rozpoznasz"... :lol:

Zeljka, perełko, już rozpoznałam :P
Przeogromnie dziękuję raz jeszcze piękna, dobra kobieto :P

Żałuję, że nie mogę wziąć udziału w aukcjach, ale wyjeżdżam w piątek, wrócę na dwa dni przed świętami.
Średnio mi ten wyjazd leży, bo nie wiem jak dam radę ze wszystkim po powrocie :roll: Jakoś będę musiała. Prezenty załatwię w tym tygodniu, do sprzątania zagonię dzieci, dekoracje już zrobione.
Po powrocie kupno i ubranie choinki no i przygotowanie potraw wigilijnych i świątecznych. Mało czasu będzie, oj mało...

Żelka
09-12-2008, 19:08
Aniolki z innej serii ale dalam ta okragla obwodnice bo tak bardziej dekoracyjnie
A Twoje sa Wloskie z serii Gwiazdkowej - tam byly jeszcze po bokach napisy - buon natale - ale tego juz nie robilam bo by byly tylko Swiateczne :wink: :P

No, to i tak juz duzo masz zrobione na Swieta - dekoracje mam nadzieje pokazesz 8) :D

elbra1
10-12-2008, 18:48
Witam!

wracam znów po przerwie - aczkolwiek przyznam że podczytuję was na bieżąco :oops: :wink:
My właśnie zakończylismy stan surowy domku.
I teraz mam problem bo chcemy robić elektrykę i musze rozplanowac gdzie chcę mieć gniazdka oraz włączniki świateł. I mam problem bo niewiem jak sie za to zabrać. Skąd mam juz teraz wiedzieć co i gdzie bedzie?
Jak wy przez to przebrnęliście? :oops:

tola
10-12-2008, 21:26
Czy mogłabyś zrobić jakieś aktualne zdjęcia małej łazienki. Masz tam piękne płytki. Pamiętam że chciałaś tam kupiś jakąś rzeźbe. Kupiłaś ją? Proszę zrób jakieś zdjątko!



tak jak pisałam poprzednio, rzeźby wciąż poszukuję, tymczasowo we wnęce stoi drewniany wazon

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/waz4.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/waz2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/waz3.jpg

tola
10-12-2008, 21:45
A Twoje sa Wloskie z serii Gwiazdkowej - tam byly jeszcze po bokach napisy - buon natale - ale tego juz nie robilam bo by byly tylko Swiateczne :wink: :P

No, to i tak juz duzo masz zrobione na Swieta - dekoracje mam nadzieje pokazesz 8) :D

włoska seria, powiadasz? :D więc jeszcze bardziej mi się podobają :D

a to obiecane zdjęcia niektórych dekoracji, wykonane własnoręcznie, więc są takie tam, kiczowate :roll:

lustro w holu

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/lust1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/lust2.jpg

blat baru

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/blat.jpg

gwiazdki na kamiennej ścianie

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gw1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gw2.jpg

stroik na stoliku kawowym, perełki z rozerwanych korali :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/pere.jpg

śnieg na oknie kuchennym 8)

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/nieg.jpg

śnieg będzie też w wykuszu wiszące gwiazdki śniegowe i sopelki podpatrzone u Ew-ki,
na całej długości parapetu białe lampki choinkowe ukryte w długiej gałązce wysrebrzonego bluszczu.

Elbra1, problem właściwego rozmieszczenia punktów elektrycznych jest trudny do rozgryzienia.
Trzeba na spokojnie każde pomieszczenie przemyśleć, czy chcesz kinkiety, czy lampy stojące, czy żyrandol na suficie.
Dobrze jest we wszystkich pomieszczeniach zrobić sporo gniazdek elektrycznych, by potem uniknąć ciągnących się przedłużaczy.

braza
10-12-2008, 21:50
Może i kiczowate ... tak to nazwałaś? ... ale ja sobie skopiowałam na dysk ... i nic mi nie możesz zrobić, o!!!! :D

Buziaki zostawiam :D

tola
10-12-2008, 22:26
Braza, Ty sobie dysku nie zaśmiecaj, kobieto

dziś w sklepie z ozdobami choinkowymi to mało nie zemdlałam, jak teraz pięknie choinki można ustroić, zachowując reżim w kolorach i ograniczając się do dwóch.
Gorzka czekolada i wanilia, lub rude, cudo.
Szare popielate z bardzo delikatnym, mdławym różem, nieziemskie.
Kolor lawendowego fioletu z bardzo ciemnym śliwkowym, wytworne.
Bladoniebieskie, z granatem nieba po zachodzie słońca i srebro, zimna elegancja.

Nie umiałabym się zdecydować, który zestaw kupić.
Więc pewnie będzie po staremu, czyli kolorowe jarmarki :wink:

magpie101
10-12-2008, 23:12
Tolu ja kiedys mialam choinke przystrojona w jednej tonacji kolorystycznej ale powrocilam do kolorowych jarmarkow :P . Choinka musi byc choinka czyli cala pstrokata.
A ozdoby masz sliczne, szczegolnie stroik pod lustrem bardzo mi sie podoba - zdolniacha jest z Ciebie!

ed-mar
11-12-2008, 07:03
Witaj Tolu
Ładnie i ciepło przystroiłas domek, no ale pokaż nam jeszcze te sopelki i gwiazdki - te Ew-kowe
Ja wczoraj też na parapetach przez całą długośc wykuszu położyłam jednokolorowe lampeczki, super to wgląda, i powiesiłam aniołki i gwiazdeczki w oknach (to tez zasługa Ew-ki
W tym roku tez chciałam zmienic kolorystykę ozdóbek świątecznych, ale jak wyjęłam kilka pudeł ze strychu to sobie pomyslałam, co ja z tymi klamotami zrobię, a kupić nowe to tez trzeba mieć troszke w portfelu.
Tak więc tradycyjnie czerwień, złotko, troche białego puchu, itp...

Pozdrawiam cieplutko,
U nas dzis byle jaka pogoda, pada jakaś dziwna mżaweczka i spac sie chce, trzeba wypić kawusię PA
_________________

Ew-ka
11-12-2008, 08:27
pozdrawiam koleżanki i poprosze o zdjecia :D koniecznie !!!! musze ocenić ,czy dobrze odrobiłyście lekcje :lol:

Żelka
11-12-2008, 08:37
Tolus, kepsko ci te dekoracje wyszly. :-? Az nie wierze patrzydlom. :roll:
Jak juz bedziesz to cos wywalac na smietnik..., to dam Ci swoj adres. :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink:




Cuda, Tolus, cuda.., jak zawsze i wszystko co Twoje.... :D Niesamowita jestes dziewczyno. Ja tam nie wierze, ze to wszystko nie jest jakims dyplomem poparte... Dekoracje, wnetrza, ogrod... :roll: nie, nie, nie moze to wszystko byc przypadkiem i tak sobie, po prostu!!! :P :P :P

asuulek
11-12-2008, 09:14
Tolu dziękuję za zdjęcia łazieneczki! Jesteś niezawodna! Znów będę miała co podziwiać w wolnych chwilach.

A stroiki prześliczne. Najbardziej podobja mi sie te na oknie w kuchni. Śliczne!

Pozdrawiam serdecznie!

martynka1
12-12-2008, 05:59
Tola cudnie masz w domku, aż chce się wpaść i przysiąść na chwilkę :P. Śliczne stroiki świąteczne.
Pozdrawiam adwentowo :wink:

vanka99
12-12-2008, 06:52
Tola jak u Was juz Swiątecznie - pięknie.
Pozdrawiam

dankaf
12-12-2008, 07:41
Witaj Tolunia.Bardzo Ciebie przepraszam że zadaję pytanie w twojej galerii ale widzę że Ty również klikasz do Sonisi.Mam prośbę czy możesz mi podac linka do informacji co się stało?Bo nie bardzo rozumiem a głupio tak sie pytac wprost.Dzięki.

Maluszek
12-12-2008, 07:50
Tolu - jak zwykle pięknie :D

badzo mi się podoba ten łazienkowy wazon :D

DarioAS
12-12-2008, 13:59
Tolusiu ten wazon w łazience wygląda pięknie, rzeźba może poczekać :roll: :wink:

dardurdka
12-12-2008, 14:54
Przybiegłam się przywitać i wyrazić swój zachwyt... Tolu domek jest przepięknie wykończony, a ten ogród... marzenie :o

frosch
12-12-2008, 17:13
co mnie podkusilo , zeby tu wlezc :evil:
zas nocka z glowy :-?


.............Frosch na tym skorzysta 8) :wink:

wasiek
12-12-2008, 21:58
Oczy nasyciłam i nabrałam ochoty na przystrajanie domku....tylko niestety u mnie jest jeszcze duzo do zrobienia... ale święta i tak spędzimy w nowym domku.... :D :D :D

Aga - Żona Facia
13-12-2008, 14:32
Tola jak ty to robisz że masz takie zdolności. Piękne są te stroiki, cudowne wręcz.

Sorki a jest coś czego nie umiesz robic :wink: ? Zaczynam popadac w kompleksy :cry: :cry: :cry:

coffee82
13-12-2008, 18:12
Powiem krótko - zazdroszę zdolności manualnych :D Wydawało mi się ze takie cuda to tylko profesjonaliści tworzyć potrafią.....aż powiało świętami.... :D

nitubaga
14-12-2008, 11:29
oj Tola i co ja mam napisać.... :wink:

idę do sklepu na zakupy szyszek, świeczek, doniczek, piórek, gałązek i innych takich.... a co!

ślicznie - jak zwykle z resztą... :lol:

vilemo
14-12-2008, 12:39
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/nieg.jpg

przepiekne!!!
ehhh tez bym chciala byc tak utalentowana :oops: :wink: [/img]

rogbog
14-12-2008, 22:22
Od kilku dni mam doła :( , ale jak zobaczyłam te cudności :o to chyba w depresję wpadnę :cry: :cry: ooo rrrrraaaaaanyyyyyyyy :cry:
Ale piękne, te'kiczowate" dekoracje :D :D :lol: :lol: :lol:

Pozdr Bogusia :P

manieq82
15-12-2008, 22:51
Witaj Tolu,
Ja z innej beczki. Tak podziwiam twój domek i zauważyłem że masz fix-y w wykuszu. Nie mogę przekonać żony do takiego rozwiązania - twierdzi że straśnie ciężko będzie się jej myło te okna - jak w praktyce??

rogbog
16-12-2008, 08:00
Też jestem ciekawa jak sobie z tym radzisz Tolu.
Ja mam w wykuszu 2 fixy+ jedno "normalne".Fixy są są od strony połud-zach-od strony największych wiatrów.Zaliczyłam już mycie od zewnątrz.
Nie powiem, nieźle się nagimnastykowałam ( nie wiem co będzie jak pod oknami będą posadzone jakies roślinki).
Ale jeden argument utwierdza mnie w przekonaniu,że decyzja była słuszna.
W salonie jest bardzo ciepło,nic nie dmucha z zewnątrz.
Pozdr

selimm
16-12-2008, 13:47
Haloooo

Gs- Białystok
Mikołaj nie dotarł !...kurde no

EDZIA
16-12-2008, 19:46
Witaj Tolu,
Jak u Ciebie już tak miło i świątecznie. U mnie dom jeszcze w rozsypce,wszędzie karteluszki, notatki, no ale wczoraj zaliczyłam egzamin ooo! Dziś z zakasanymi rękawami biore się za porządki i dekoracje.
No i przyznam się, że wpadłam do Ciebie po inspiracje a najbardziej intrygowało mnie co Ty też zrobisz z tymi jagodziankami?
Teraz widzę, że cudne stroiki wyczarowałaś na kuchenny parapet. Fajnie wyglądają w tych wiaderkach.
Pozdowienia dla wszystkich

Edzia

braza
16-12-2008, 22:28
Edziu, no to gratuluję serdeczniście zdanego egzaminu!!!!!!! :D

Tolunia .. porozpieszczaj mnie jeszcze troszeczkę zdjęciami ... proooooszęęęęę .... :oops: :D

EDZIA
16-12-2008, 22:32
Edziu, no to gratuluję serdeczniście zdanego egzaminu!!!!!!! :D

Tolunia .. porozpieszczaj mnie jeszcze troszeczkę zdjęciami ... proooooszęęęęę .... :oops: :D


Dziękuję Brazuniu :D

Oj ja też tu często uciekam, licząc że te piękności postawią mnie do pionu i poderwę sie do czynu.

braza
16-12-2008, 22:36
Oj tak!!!! Talentu wielkiego nie mam, ale po obejrzeniu i bezczelnym skopiowaniu na dysk dekoracji Toli pewnie coś wymyślę :D :D

rogbog
16-12-2008, 22:49
Ciiiiiii.......Tola coś zamilkła :roll: :roll:
Pewnie dalej tworzy te piękności :D :D .
Tym lepiej dla nas...będzie z czego "odgapić" :lol: :lol: :lol:
Możemy?

Pozdrawiam

magpie101
16-12-2008, 23:31
Tolcia zdradze, ze warto Ci bedzie zagladac na grudniowe aukcje Muratora bo ma byc cos co "rozpoznasz"... :lol:

Zeljka, perełko, już rozpoznałam :P
Przeogromnie dziękuję raz jeszcze piękna, dobra kobieto :P

Żałuję, że nie mogę wziąć udziału w aukcjach, ale wyjeżdżam w piątek, wrócę na dwa dni przed świętami.
Średnio mi ten wyjazd leży, bo nie wiem jak dam radę ze wszystkim po powrocie :roll: Jakoś będę musiała. Prezenty załatwię w tym tygodniu, do sprzątania zagonię dzieci, dekoracje już zrobione.
Po powrocie kupno i ubranie choinki no i przygotowanie potraw wigilijnych i świątecznych. Mało czasu będzie, oj mało...

Tola wyjechala i dlatego tak cicho w Jej galerii.
Tolu przepraszam, ze sie porzadzilam :oops: .

rogbog
17-12-2008, 09:46
Oooops :oops:
Ale gapa ze mnie :oops: :D
Pozdr

Ew-ka
19-12-2008, 21:38
Tolu-Niech się spełnią świąteczne życzenia,
te łatwe i ...te trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i małe,
te mówione głośno lub wcale.
Niech się spełnią te wszystkie
krok po kroku,
tego życzy CI ew-ka .....w ŚWIETA
oraz w Nowym 2009 Roku

http://www.ani3.dk/jul01/jul770/Fie%20(56).gif

rogbog
19-12-2008, 22:37
http://images31.fotosik.pl/415/0e9f372014c06836med.gif

Bogusia

martynka1
20-12-2008, 05:43
Tolu życzę - Świąt pięknych śnieżnych,
mrozem malowanych.
Prezentów tylko takich...
długo pamiętanych.
Sylwestra w tańcu szalonego
w szampanie skąpanego.
Zaś w Nowy Rok gdy zajdzie księżyc
a świt się światem rozniesie
niech jeszcze raz przyjdzie św.Mikołaj
i ...spod stołu podniesie!
Boże narodzenie to czas,
by przesłać Ci najserdeczniejsze życzenia
miłości, spokoju i radosnych chwil
spędzonych w gronie rodziny
życzy Martyna
http://img530.imageshack.us/img530/7139/bombkixg9.gif

Justyna&Leszek
20-12-2008, 08:25
Z okazji zbliżajacych się świąt życzymy wszystkim, aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.

http://www.ak-centrum.pl/miniaturki/choinka.gif

PS. Tolu kochana nie wiem czy pamiętasz, ale kiedyś obiecałaś mi, że prześlesz mi zdjęcia na maila z realizacji Twojego pięknego kominka w salonie. Czy mogę się o nie teraz do Ciebie uśmiechnąć :D
Oczywiście się nie pali .... może być w następnym roku.

frosch
20-12-2008, 08:35
W dzień Bożego Narodzenia ,
radość wszelkiego stworzenia,
więc niech pełnia tej radości,
zawsze w sercach waszych gości.
zyczy Frosia z Froschem

http://gendpol.files.wordpress.com/2007/12/weihnachten.jpg

Mohag
20-12-2008, 09:55
Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija !!!


https://img.web.de/v/grusskarten/motive/Weihnachten/450/neon.gif

DarioAS
20-12-2008, 14:43
http://images32.fotosik.pl/421/b67981d29dae04f8med.jpg

Nadziei - by nie opuszczała,
radości - by rozweselała,
miłości - by obrodziła,
dobroci - by zawsze była....

Ania z rodzinką

mhk
20-12-2008, 14:59
Cicha noc,
gwiazdy lśnią,
mróz maluje kształt na szkle,
świecy blask,
w taką noc
ja życzenia Tobie ślę:
Świąt radosnych,
przeżyć wzniosłych,
w zdrowiu, szczęściu i miłości.
Niech pora zimowa,
wraz z nadzieją nową,
radość w sercu na stałe zagości...

Pozdrawiam !!!!

nitubaga
20-12-2008, 16:20
Wszystkiego najlepszego :)


http://www.dancingsantacard.com/?santa=804667

Nelli Sza
20-12-2008, 21:37
MIŁOŚCI na każdy dzień.....

http://www.otofotki.pl/img5/obrazki/uvwx404100700v.jpg

Amtla
20-12-2008, 22:14
Gdy na zimowym niebie Gwiazda Betlejemska zaświeci,
przy Wigilijnym stole siadają dorośli i dzieci.
Życzenia sobie składają opłatkiem się łamiąc,
mówią o przyszłości i Tych co odeszli wspominają.
Do tych życzeń serdecznych i my się przyłączamy:
niech zdrowie, szczęście i miłość zawsze będą z Wami.


http://www.kartki.lagata.pl/kartki/14/3994.JPG

kaśka maciej
20-12-2008, 22:24
Choć do Was bardzo mam dziś daleko,
bo Wy za górą, a ja za rzeką,
to tym opłatkiem, w te Piękne Święta,
chcę Wam pokazać, że Was pamiętam,
że o Was myślę i że wszystkiego
życzę Wam naj, naj, naj - najlepszego!
Kasia

braza
20-12-2008, 22:42
Magia świąt to dziecięca wiara w Świętego Mikołaja,
spokojna rozmowa z bliskimi przy kominku,
rozleniwiony telefon, zaspany budzik
i śnieg, który nie jest utrapieniem.
Magicznych Świąt Bożego Narodzenia

http://i283.photobucket.com/albums/kk292/kathys_comments/Comments/christmas/cc50.gif

jea
21-12-2008, 00:52
http://images32.fotosik.pl/421/dca0972a994357f5med.jpg

Nefer
21-12-2008, 01:32
Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłysnie
niech Cie aniołek ode mnie uścisnie
i przekaże serdeczne życzenia
z okazji Świąt Bożego Narodzenia.

http://www.londonphotos.org/archives/xmastree-thumb.jpg

coffee82
21-12-2008, 14:28
http://91.121.210.142/kartki/4/130.jpg

Szczęśliwych, kojących, wartych pamięci,
przeżytych w zgodzie ze światem
i z sobą samym, pełnych życia
i miłości Świąt Bożego Narodzenia
oraz niesamowitego, niezapomnianego,
niepowtarzalnego Sylwestra!!!

Tobie i Twoim Bliskim

życzy - coffee82

magpie101
21-12-2008, 15:18
Dużo zdrowia i radości
w Twoim życiu niech zagości
i prezenty, i śnieg biały,
by te święta urok miały.
Samych wzruszeń przy choince,
życzy Magda Tobie i rodzince!

http://img208.imageshack.us/img208/36/brillantnoel16abx8.gif

mpb1971
21-12-2008, 18:57
Toluś radosnych, rodzinnych, rozleniwiających :wink: (ale nie za mocno) Świąt Bożego Narodzenia,spędzonych w rodzinnym gronie przy blasku i cieple domowego ogniska

http://bi.gazeta.pl/im/8/6078/z6078628X.jpg

mikopiko
21-12-2008, 19:04
Tradycyjnie jak co roku sypią się życzenia wokół, większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych, a ja życzę, moi mili, byście święta te spędzili tak jak każdy sobie marzy.
Może cicho bez hałasu iść na spacer gdzieś do lasu?
Może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z jednej miski?
Może gdzieś tam w ciepłym kraju czując się jak Adam w raju?
Ważne, aby w te święta, Był ktoś, kto o nas pamięta.

http://digilander.libero.it/blogdinatale/babbi%20natale%20collescion/e8624592.gif

malgos2
21-12-2008, 19:13
Wesolych, zdrowych Swiat, duzo milosci i spelnienia marzen w Nowym Roku zyczy malgos2.

http://img212.imageshack.us/img212/6214/0504ajw9.gif (http://img212.imageshack.us/my.php?image=0504ajw9.gif)

kakusek
21-12-2008, 19:29
W Bożego Narodzenia dni urocze,
Niechaj szczęściem serce gra,
Niech zdrowie dobre was otoczy,
I na dni przyszłości trwa.
Niech te święta przyniosą wam Boże łaski,
spokój, radość i dostatek wszelki,
A Nowy Rok niech spełni marzenia ukryte na samym dnie serca.

vieta
21-12-2008, 20:55
witajcie :D
zdrówko całkiem niezłe, jak już mam ochotę na bigos, to znaczy, że będę żyć :wink:

Braza, buziaki doleciały, do Ciebie też partię wysłałam :D

...no i obiecane zdjęcia ściany, w pośpiechu robione, więc nie są to finezyjne ujęcia, wybaczcie :oops:
ściany są w rzeczywistości w kolorze lekkiej wanilii, nie w takiej żółci, nie wiem dlaczego takie przekłamanie.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/sciana3.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/sciana2.jpg

z bliska

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/ciana1.jpg

to robione wieczorem już kiedyś wklejałam

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kam.jpg

i stolik kawowy, z którego jestem bardzo zadowolona,
jest duży 105x105, wszystko się na nim zmieści, co jest wielką wygodą przy podejmowaniu gości kawą, ciastem i naleweczką :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/stolik.jpg

wystrój ekologiczny, jak to u mnie, serwetka lniana, wiecznie pognieciona, taki urok lnu,
polarek na siedzisku kanapy, bo tak o wiele przytulniej, nie wierzę w opowieści o ciepłych skórach.
A w tle zalana południowym słońcem jadalnia.
W poprzednim wcieleniu z pewnością byłam kotem przesiadującym na ciepłym parapecie, do teraz coś mi z tego zostało :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/sal4.jpg

pamiętam, że obiecałam więcej zdjęć kuchni, postaram się jutro wkleić.

pięknej środy życzę, niech Wam się dziś wszystko uda, a powodów do uśmiechu będzie całe mnóstwo :D

pięknie!!! kominek cudny! mam pytanie: co to za kolor i farba na ścianach?

Maluszek
21-12-2008, 20:58
Korzystając z okazji Świąt Bożego Narodzenia,
pragnę złożyć najserdeczniejsze i szczere życzenia
szczęścia, wiary, nadziei i pomyślności
oraz każdego dnia Nowego Roku
wiele uśmiechu i radości!

http://www.birminghamsalvationarmy.org/images/tree.jpg

vieta
21-12-2008, 21:15
Łazienka dzieci.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/7.jpg

Proszę powiedz mi co to są za płytki na ścianach i podłodze i jakie są wymiary wanny?

vieta
21-12-2008, 21:37
W domu trwają prace przy montażu drzwi wewnętrznych.
Dzrwi robione przez stolarza, z drewna sosnowego.
Wzór bardzo klasyczny, więc nikogo tu nie zaskoczę.
Szyba mleczna, ale nie jednolita. Jak się przyjrzeć z bliska, to widać na niej przezroczyste kwadraty.
Drzwi montowane na przeciwko okien, światło padające na szybę powoduje taki delikatny, migoczący efekt.
Ciekawie to wygląda, trochę rozbija monotonność dużego przeszklenia.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/4-3.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/3-2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/2-3.jpg

Proszę zdradź ile płaciłaś za te drzwi

mayland
21-12-2008, 22:13
Każdy z nas ma na tyle dużą dłoń,
że może z niej uczynić Betlejem
Każdy z nas ma na tyle ciepłe serce,
że może przyjąć nowo narodzoną miłość...
do tego wystarczy tylko wiara, nadzieja
a miłość przyjdzie sama... Radosnych Świąt!
http://muzyka.interia.pl/teledyski/#teledysk/last-christmas,13504

http://www.e-kartki.net/kartki/big/116689856711.jpg

BetaGreta
21-12-2008, 22:25
http://images39.fotosik.pl/42/04fe606b60ff8d49.jpg (www.fotosik.pl)

vieta
21-12-2008, 22:31
I jeszcze jedno

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/zez5.jpg

CUDO!!!!!!
i oczywiście proszę Cię odp na moje pytco to są za płytki i na ścianach i na podłodze? ten cieniutki pasek to dekor czy Twoja realiizacja? proszę powiedz jak zrobiłaś łamaną ściankę przy zlewie?

onna
22-12-2008, 00:42
http://www1.istockphoto.com/file_thumbview_approve/4744611/2/istockphoto_4744611-three-christmas-ball.jpg
Pomódlmy się w Noc Betlejemską,
w Noc Szczęśliwego Rozwiązania,
by wszystko się nam rozplątało,
węzły, konflikty, powikłania.
Oby się wszystkie trudne sprawy
porozkręcały jak supełki,
własne ambicje i urazy
zaczęły śmieszyć jak kukiełki.
Oby w nas paskudne jędze
pozamieniały się w owieczki,
a w oczach mądre łzy stanęły
jak na choince barwnej świeczki.
niech anioł podrze każdy dramat
aż do rozdziału ostatniego
i niech nastraszy każdy smutek
tak jak goryla niemądrego...

I ja przesyłam najserdeczniejsze życzenia: Cudownych, radosnych Świąt i spełnienia marzeń w kolejnym roku. Onna i On_onnej :)

agnieszkakusi
22-12-2008, 07:34
http://www.kartki.lagata.pl/kartki/14/360.JPG
wszystkiego naj.... :D

jolariska
22-12-2008, 08:04
Spokojnych Świąt, dużo radości i ciepła,
Pachnącej choinki, prezentów i miłości.
Gwiazdki z nieba jaśniejącej w nocnym mroku
oraz pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku
życzy Jola
http://91.121.210.142/kartki/4/125.jpg

jolariska
22-12-2008, 08:04
Spokojnych Świąt, dużo radości i ciepła,
Pachnącej choinki, prezentów i miłości.
Gwiazdki z nieba jaśniejącej w nocnym mroku
oraz pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku
życzy Jola
http://91.121.210.142/kartki/4/125.jpg

vanka99
22-12-2008, 08:47
Jak obyczaj każe stary,
według ojców naszych wiary,
chcemy złożyć Wam życzenia,
z dniem Bożego Narodzenia.
Niech ta Gwiazdka Betlejemska,
która wschodzi tuż po zmroku,
da Wam szczęście i pomyślność,
w nadchodzącym Nowy Roku.

Serdecznie pozdrawiam

22-12-2008, 09:24
Toluś, życzę Ci wspaniałych, magicznych Świąt i duzo szczęścia i miłości w Nowym Roku

ed-mar
22-12-2008, 09:30
W te najpiękniejsze Święta cudownych życzeń moc,
niechaj się wszystkie spełnią w tę wigilijną noc!
http://img334.imageshack.us/img334/1759/tagn01qf6.gif

22-12-2008, 10:05
http://miroska78.free.fr/Globes_Noel/noel26.gif.http://miroska78.free.fr/Globes_Noel/noel011.gif

Wszystkiego co dobre i pachnie świętami,

skrzypiącego śniegu pod butami,

smacznej kolacji w wigilijnym mroku,

szampańskiego sylwestra

i szczęśliwego Nowego Roku

Oliwkowo_Mi
22-12-2008, 13:06
W Betlejem na sianku Zbawiciel się rodzi,
niech wam jak najlepiej w życiu się powodzi,
zaś w Nowym Roku o każdej godzinie,
niechaj nic co dobre was w życiu nie minie!
http://images25.fotosik.pl/306/70ed400efbc2724d.jpg (www.fotosik.pl)

Edmar70
22-12-2008, 13:10
Ze szczerego serca w ten piękny czas,
gdy gwiazdka świeci dla wszystkich nas,
życzę miłości
bez trosk i złości,
pokoju na świecie
i wszystkiego czego tylko zapragniecie,
niech Wam się spełni, radości doda i niech będzie biało,
żeby się szczęście zawsze do nas uśmiechało!

http://mimijade.free.fr/DecoMails/Noel/MeliMelo2/10.gif

arcobaleno
22-12-2008, 19:47
http://img237.imageshack.us/img237/2479/yczeniaui7.jpg

utek76
22-12-2008, 19:50
http://img387.imageshack.us/img387/5804/14du6.jpg

monka
22-12-2008, 21:10
Niech Świeta Bożego Narodzenia
i Wigilijny wieczór uplyną Wam w szczęściu
i radości oraz miłej rodzinnej atmosferze.

http://www.strykowski.net/bombki/Kartka_swiateczna_-_Boze_Narodzenie_4416.jpg

dankaf
22-12-2008, 22:08
http://www.kartki.lagata.pl/kartki/14/273.gif

życzy Danka z rodziną

tola
22-12-2008, 22:36
Wróciłam, czas najwyższy :wink:
Wyjeżdżając, myślałam, że to nie najlepszy pomysł, tak tuż przed świętami.
Ale myliłam się. Ominęło mnie to zamieszanie przedświąteczne, zgiełk, korki, tłumy w sklepach, pośpiech, nerwowość.
Odpoczęłam, wyciszyłam i przywiozłam z zasypanych śniegiem Alp prawdziwy nastrój świąteczny, taki zimowy, biały, mroźny, śnieżny.
Podzielę się nim z Wami, w podziękowaniu za życzenia świąteczne, za Waszą obecność tu w wątku, za ciepłe słowa i komplementy (przesadzacie z nimi, przesadzacie, kochaniutcy :wink: )

Wszystkim tu zaglądającym życzę pięknych, spokojnych, pełnych odpoczynku i serdeczności Świąt Bożego Narodzenia.
...hej kolęda, kolęda :D

Takimi ścieżkami wędrowałam...

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/alpy9.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/alpy12.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/al3.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/alpy2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/al2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/alpy10.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/alpy4.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/alpy8.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/alpy7.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/alpy5.jpg

tola
22-12-2008, 22:45
Manieq82, Rogbog, odpowiadam odnośnie fixów i ich mycia.
Trochę więcej z tym zabawy, bo trzeba myć z zewnątrz, ale nie jest to nic strasznego.
Gdybym miała drugi raz podjąć decyzję, byłaby taka sama.
Fixom nie mówię nie :wink:

Edzia, gratuluję zdanego egzaminu, jesteś wielka :D

Justyna&Leszek, przepraszam, przyznaję się, że zapomniałam o tych zdjęciach kominka.
Justynko, przypomnij mi jeszcze raz po sylwestrze, bo ja skleroza jestem, cóż, starość niestety :wink:

Vieta, odpowiedzi na Twoje pytania wyślę na priv.

kuleczka
22-12-2008, 22:51
http://www.ikb.poznan.pl/stuknauk/aktual_rys/boze_narodzenie.jpg

Spokojnych, rodzinnych, ciepłych Świąt Bożego Narodzenia.

joola
22-12-2008, 22:59
Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.

http://kartki.duno.pl/kartki/48/115.JPG

Renka Grabow
23-12-2008, 01:12
Po obejrzeniu tych cudownych zimowych widoków z Alp, ja również nastroiłam się świątecznie :D
Spokojnych i rodzinnych Bożonarodzeniowych dni, a w Nowym Roku 2009 dużo zdrowia i słusznej dumy z dokonań budowlanych i ogrodniczych!!! :D :D :D


http://foto2.m.onet.pl/_m/47f110593bba5004a075b86203ba97c2,6,19,0.jpg

dardurdka
23-12-2008, 09:33
Gdy na zimowym niebie Gwiazda Betlejemska zaświeci,
przy Wigilijnym stole siadają dorośli i dzieci.
Życzenia sobie składają opłatkiem się łamiąc,
mówią o przyszłości i Tych co odeszli wspominają.
Do tych życzeń serdecznych i my się przyłączamy:
niech zdrowie, szczęście i miłość zawsze będą z Wami.

Iwona , Dario i Kinia
http://images46.fotosik.pl/42/8e081c5323f089f1.gif (www.fotosik.pl)

daggulka
23-12-2008, 09:54
Słyszysz jak wiatr życzenia niesie?
Hula po polach i szumi w lesie,
Jak stuka w okna, wchodzi w kominy
I obserwuje dziecięce miny?
Jeśli to słyszysz, to zamknij oczy,
Niech świat z dzieciństwa znów w życie wkroczy.
http://republika.pl/blog_ti_267886/392270/tr/carteneige005.gif
Z najlepszymi życzeniami Świątecznymi i Noworocznymi -Dagmara

edit-blondi
23-12-2008, 10:47
http://ekartki.net.pl/kartki/20/1046.jpg

monikach
23-12-2008, 10:55
http://www.e-kartki.net/kartki/big/113539320015.jpg

Świąt białych, pachnących choinką,
skrzypiących śniegiem pod butami,
Świąt dających radość i odpoczynek,
pełnych niespodziewanych prezentów,
wyjątkowych chwil spędzonych
w gronie rodzinnym
oraz nieustających sukcesów w Nowym Roku!
życzy Monika z rodzinką :D

EDZIA
23-12-2008, 12:49
Toluś Tobie i Twojej wspaniałej Rodzince! Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
i nadchodzącego Nowego 2009 Roku składam najserdeczniejsze życzenia.

Aby ciepłych chwil w Waszym życiu było jak najwięcej,
a wszystkie dni w Nowym Roku były tak piękne i szczęśliwe, jak wigilijny wieczór.
Aby Wasze twarze i twarze Waszych najbliższych zawsze rozpromieniał uśmiech,
a przyszłość przyniosła ze sobą moc sukcesów.

Edzia z Rodziną

Zakrzewianka
23-12-2008, 13:04
Tolu

wesołych, pełnych ciepła i miłości Świąt Bożego Narodzenia

http://images32.fotosik.pl/423/16b787ec72dea78fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=16b787ec72dea78f)

magi
23-12-2008, 15:17
http://lh5.ggpht.com/_hWUyR506-MQ/SVD8Ua8nzNI/AAAAAAAAB68/nONWE0sgjBU/zyczenia.jpg

rrmi
23-12-2008, 17:00
http://www.stosyth.gov.uk/images/editor/Dec02ChristmasCards.jpeg

Wesolych Swiat

iness5
23-12-2008, 19:23
http://baron.dtfoto.pl/high/ba17f811879ca34d4cdf0b21544c07eb.jpg

madzialenka
23-12-2008, 20:40
W tym szczegolnym dniu zycze Wam spokojnych i pogodnych Swiat Bozego Narodzenia a w Nowym Roku samych szczesliwych chwil.

http://images49.fotosik.pl/42/f77eb06e9ac297e0med.jpg

wasiek
23-12-2008, 20:50
Święta te na świecie całym,
niosą miłość, dużym, małym.
Niech więc cząstka tej miłości,
i u Ciebie też zagości.
Spokojnych, zdrowych,
wypełnionych ciepłem Świąt Bożego Narodzenia życzy...
Nina :D

Magi77
23-12-2008, 21:28
http://kartki.net.pl/kartki/4/127.jpg

Magda z Rodzinką

TomKa
23-12-2008, 23:56
http://images40.fotosik.pl/42/0d67ab02ac7e3824.jpg (www.fotosik.pl)



Toluś zdjęciami z Alp przywołałaś wspomnienia śnieżnych Świąt z dzieciństwa ...

bodzio_g
24-12-2008, 11:29
Niech Was te Dziecióntko rónczkóm błogosławi,
szczynści niech prziniesie, we zdrowiu zostawi,
a tyn Nowy Roczek niech Was tyż obdarzi,
uciecha niech niesie i niech sie Wóm darzi
życzy bodzio_g

lilajar
24-12-2008, 13:00
Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale. ...

http://s60.radikal.ru/i169/0812/51/2d3bd3ec0365.jpg (http://www.radikal.ru)

P.S. Nawet jesli ta choinka nie jest najpiekniejsza, ale w tym roku to nasza wlasna, z naszego wymarzonego domu, taka cudnie pachnaca lasem...

agiis
24-12-2008, 13:29
http://images27.fotosik.pl/306/f0a2672768505bf3.jpg (www.fotosik.pl)

krzysztof54
24-12-2008, 15:25
http://images38.fotosik.pl/43/25766787fe3cb952.jpg (www.fotosik.pl)

Piękna jest radość w Święta,
Ciepłe są myśli o bliskich,
Niech pokój, miłość i szczęście
Otoczą dzisiaj nas wszystkich.

elbra1
25-12-2008, 19:33
Witam świątecznie :)

Mam oczywiście pytanko Tolu. :roll:
Bardzo podoba mi się ta jasna podłoga w twoim salonie. Widziałam że ktoś pytał czy jeszcze raz bys taką wybrała itp. a ja mam pytanko czy to jest parkiet?? jaka to firma i kolor jesli można wiedzieć?

aha i jeszcze jedno.
Widziałam że masz w sumie 2 wiszace szafki w kuchni. bo u mnie w kuchni też chciałabym dać takie szafki otwieirane do góry i też zmieściłyby się własnie dwie.
Czy to wystarczająco do sprawnego użytkowania?

mam jeszcze więcej pytań ale narazie nie będe cię zadręczać :oops: :wink:

Aga J.G
27-12-2008, 12:57
Toluska dawno mnie nie było a u Ciebie jak zawsze pieknie :)

anus1976
29-12-2008, 11:40
Witaj Tolu dzisiaj po raz pierwszy zawitałam w twoim domku, i podobnie jak wszyscy jestem nim zauroczona :roll: . Naprawdę należą Ci się GRATULACJE!!!
Chyba będę tutaj częściej zaglądać. Pozdrawiam

tola
29-12-2008, 16:16
Raz jeszcze dziękuję wszystkim za życzenia, za poświęcony czas, by je tu wkleić, za ciepło i życzliwość.
Duża buźka od całej rodzinki :D

TomKa, oj tak, wspomnienia z dzieciństwa, to takie śnieżne zimy i czas spędzany na sankach, łyżwach, całymi dniami na podwórzu.
Dziś nasze osiedla takie puste, bo my autem do garażu, stamtąd do domu.
Odśnieżać nie ma czego, więc i pogadać z sąsiadami nie ma okazji.
Dzieci siedzą w domach przy komputerze, bo i co na ulicy robić gdy śniegu nie ma.
Gdyby śnieg spadł, okolica by ożyła, ale cóż poradzić, jest jak jest.

Elbra1, parkiet w salonie to deski jesionowe szerokości 10cm. długość różna, od 60cm do prawie trzech metrów.
Kolor wyznacza gatunek. Nasz to gatunek pierwszy, po prostu.
Drugi gatunek byłby bardziej wzorzysty, zróżnicowany kolorystycznie.
Jest jeszcze tzw. ekstra selekt. Ten jest bardzo jasny, prawie biały, najbardziej jednolity.
Co do wiszących szafek w kuchni, u mnie są po jednej i drugiej stronie okapu po jednej pionowej i po dwie poziome.
W pionowych mam kawy, herbaty i apteczkę. W poziomych kubki, szklanki, kufle od piwa i serwis kawowo-herbaciany codziennego użytku.
Talerze, miski, miseczki, naczynia żaroodporne, przyprawy, sztućce, podstawki pod gorące naczynia trzymam w szerokich szufladach w dolnej zabudowie.
Reszta "rupiectwa" trafiła na półki spiżarni.
Tak więc miejsca jest dość, nie odczuwam potrzeby większej ilości szafek.

Aga J.G., no wreszcie się odezwałaś, myślałam o Was.
Widzę, że masz dobre wiadomości :D trzymam za szczęśliwe donoszenie i rozwiązanie, dbaj o siebie.
Gorące pozdrowienia całej Rodzince :D

Anus1976 witaj na forum, dziękuję za za ciepłe pozdrowienie i odwiedziny.
Zaglądaj i pisz, pozdrawiam serdecznie :D

mayland
29-12-2008, 16:24
Masz rację z tym życiem towarzyskim. Gdy jest śnieg to nie tylko dzieci biegają po dworze. Odrazu jakoś tak radośniej się robi na sercu gdy patrzę na spadające płatki śniegu. Pod białą kołderką znika cały brud i bałagan wokół. Nawet perspektywa odśnieżania nie jest dostatecznie zniechęcająca do powrotu prawdziwej, śnieżnej zimy :lol:
Pamietam i ja te zimy z lat 70-tych kiedy wpadałam po pachy w zaspy śniegu. :lol: I "lodowiska" powstałe na podmokłych łąkach tuż za domem babci :lol: Moja córka niestety nie zna radości z takiej zimy. Szybkie wyjazdy w góry to nie to samo. :roll: Coś uciekło i chyba juz nie wroci. Nie te czasy :lol:

tola
29-12-2008, 16:53
Maylandziu i dlatego wcale nie uważam, że bez komputerów, komórek nasze dzieciństwo było smutne i czarno-białe jak filmy z tego okresu.
Synek mnie kiedyś zapytał, jak my mogliśmy żyć bez tego wszystkiego?
Odpowiedziałam, że się dziwię jak oni teraz żyją bez tego, czym my żyliśmy wtedy :lol:
Poza tym nie tęskni się za czymś, o czym nie ma się pojęcia, że może istnieć.
I jak można przeżyć dzieciństwo, nie czepiając się w świetle ulicznych latarni jadących sań z dzwoneczkami dzwoniącymi tak pięknie.
W mojej miejscowości szkoła w której mieszkaliśmy była na górce, po brukowanej ulicy wyślizganej tak, że było to prawie lodowisko zjeżdżaliśmy na łyżwach takich przykręcanych kluczykiem do butów dwa kilometry w dół.
Tam czekaliśmy na sanie, a jeździło ich sporo, do których się chwytaliśmy i one nas wiozły do góry. Sanie zawsze były wysłane sianem, by cieplej było w nogi jadących nimi.
Jak ono pachniało...no i te dzwonki i nasz dziecinny szczery niepohamowany śmiech i serdeczne uśmiechy powożących sanie.
Śnieżne domy wykopywane w olbrzymich zaspach, tak duże, że można w nich było stać i mieściły się sanki do siedzenia.
I te tajemnice mówione w sekrecie koleżankom, że Jurek się zakochał w Basi, a Basia woli Marka :lol:
I smak mlecznej czekolady wyciąganej z kieszeni z wymiętolonego opakowania.
Czasem jednym kawałkiem częstowało się 5 osób.
A bałwan miał obowiązkowo guziki z węgla. Czy moje dzieci miały kiedykolwiek węgiel w dłoni :roll:

mayland
29-12-2008, 17:02
Piękne były te zimy :lol: A zapach siana też pamietam :lol:
Lubię czytać te Twoje "wspominkowe" wpisy. Tak wiele miłych wspomnień przywołują!

Amtla
29-12-2008, 17:10
A to przecież tak niedawno było :wink: ...

Tak się świat zmienia....

I lodowisko na trawiniku przed blokiem, zalewane każdego wieczora, aby równiutka tafla była z samego rana :roll:

tola
29-12-2008, 17:54
Lata lecą, wspomnień coraz więcej.
Na szczęście nie używam zwrotu "za moich czasów", bo jestem zdania, że "moje czasy" są stale, dopóki żyję :wink:
A z tym wspominaniem tu na forum, to ja tak jednak "z pewną dozą nieśmiałości" :wink:
Dziewczyny, a macie swoje pamiętniki z podstawówki?
Ja mam te z podstawówki i te z liceum.
I kiedy wydaje mi się, że nie rozumiem swego dziecka, wtedy zaglądam do nich i wszystko staje się jasne.
Czasy sie zmieniają, ale pewna prawidłowość pozostaje.
Każdy wiek ma swoje prawa. I dobrze.
I kiedy wydaje mi się, że ja to taka mądra byłam całe życie,
wystarczy że przeczytam swoje zapiski i już przestaję się dziwić jak można mieszkać w takim bałaganie, jaki zastaję w pokoju dzieci :wink:
o innych takich tam nie wspominając 8)

mayland
29-12-2008, 18:20
Kilka miesiecy temu spotkałam sie ze znajomymi z podstawówki. Nie widzieliśmy się kilkanaście lat. Było zabawnie. Przypomnieli mi takie rzeczy, o których zapomniałam :lol: Nie dałam tylko sobie wmówić, że przewodniczącą klasy byłam :lol:

onna
29-12-2008, 18:24
witaj tola :)
Co do pamietników, to miałam taki jeszcze z podstawówki... Trzymałam go jakiś czas, z podobnym zamiarem jak Ty, ale w końcu wyrzuciłam. Ale zaglądałam do niego i później, więc pamietam jeszcze te swoje emocjonalne zapiski ;) Pamiętam tez jak przez zapis w pamiętniku odczytany przez ciotkę (inna sprawa kto jej pozwalal czytać moj pamiętnik) wywołałam skandal rodzinny - bo snulam w nim rozważania na temat prowadzenia sie kuzynki - jej córki. Nie umialam się wtedy obronić, ale teraz inaczej bym z nimi gadała... ech, wspomnienia...

tola
29-12-2008, 18:42
Onna, to musiało być wesoło :lol:
rodzina w końcu wybaczyła?
Ja ciągle przechowuję listy w niebieskich kopertach, zaproszenia na studniówki,
nawet liściki od chłopaka, który zostawiał mi je na poduszce w pokoju internatu.
I te, które czekały na mnie wtykane za klamkę w pokoju w akademiku.
Gdyby były wtedy telefony komórkowe, po SMS-ach nie zostałoby śladu.
A tak mogę te kartki trzymać w ręku, wspominać i uśmiechać się do tamtych wydarzeń. Czyż nie fajnie?

Ew-ka
29-12-2008, 18:59
Tolusia -Ty tu nie zagaduj o śnieżnych domach i pamietnikach, bo to przywilej starch ludzi tak wspominać :wink: .....teraz szybciutko i z detalami opowiedaj jak Wam pierwsze świeta w domku minęły :D i zdjecia choinki wklej oraz tych osnieżonych stoków po ktorych śmigałaś jak kozica :lol:

mayland
29-12-2008, 19:02
Przyszła Ewka i odrazu wszystko wysypała :lol: Konkretnie :wink: :lol: Teraz sie Tolu nie wymigasz przed zdjeciami :lol:

elbra1
29-12-2008, 19:02
Tolu mimo że jestem młoda to żałuję, że nie zostawiałam sobie takich rzeczy o których piszesz. Byłoby do czego wracać teraz czasem i poczuć "tamten klimat" za którym czasem się tęskni :roll:
Bo teraz o bardzo wielu rzeczach już się niestety nie pamięta :oops:

A i dziękuję ci za odp w sprawie kuchni podłogi w salonie :wink: :oops:

rrmi
29-12-2008, 19:03
jak kozica :lol:No jak nie brac to taka koza z Toli jest 8) :D

Pamietnikow juz nie mam , ale mam jeden zeszycik , jeden jedyny , ale za to jaki .
Ty Wiesz co to za jeden , kiedys dam Ci potrzymac .
Abys tylko na serce nie zeszla :P :wink:
Jak zagladam do niego to mi moje mocniej bije , jak slowo :P

Amtla
29-12-2008, 19:18
I ja mam pamiętniki...ale jeszcze do nich nie zaglądałam...ciągle mi się wydaje, że to wszystko doskonale pamiętam :wink:

braza
29-12-2008, 19:19
Rany, na wspomnienia Was zebrało i ja z Wami zobaczyłam te dawne czasy ... śnieg po kolana, nawet nad morzem; łyżwy przykręcane do butów - figurówki jak dostałam pod choinkę to się towarzystwo z czterech ulic zbiegło, żeby podziwiać :D :D Narażanie się na niezłe manto, gdy po zamarzniętym stawie wyścigi na łyżwach się robiło :D Bez komórek, komputerów, ale za to z "Czterema Pancernymi..." w bidnej TV :D :D :D
Ejjjjj ... fajnie było :D

Ew-ka
29-12-2008, 19:20
Pamietnikow juz nie mam , ale mam jeden zeszycik , jeden jedyny , ale za to jaki .
Ty Wiesz co to za jeden , kiedys dam Ci potrzymac .
Abys tylko na serce nie zeszla :P :wink:
Jak zagladam do niego to mi moje mocniej bije , jak slowo :P

....ot i sie kobitkom na wspomnienia zabrało :lol: ja żałuję tylko jednego - kiedyś ,w szkole srednniej miałam swoją Miłość( i nie był to H .) On bardzo dużo do mnie pisał listów -czesto wyjedżal na zgrupowania sportowe i wtedy swoja tęsknote wylewał na papier ...to były piekne listy ....możnaby było z tego fajna ksiązke napisać ,ale ich nie mam .....bo kiedy rozstalismy sie- w gescie rozpaczy ( bo zostałam kobietą porzuconą ) rzuciłam mu w twarz te wszystkie listy pełne miłosnych wynań ..... :( ale głupia byłam .... teraz mogłabym wnukom pokazywać jak babcia była kochana :wink:

rrmi - a dasz mi poczytac TO coś :lol: uwielbiam takie tajemnice :wink:

tola
29-12-2008, 19:27
Rrmisia, jak ja ten swój blue zeszycik bliźniaczy z Twoim,
w dłoni czymam, to mam wszystko, palpitacje, arytmię, uderzenia gorąca, wzrok zamglony.... i nie mylić mi tu tego stanu z przekwitem 8)

Ew-ka, a że wspominanie to przywilej starych, toteż z niego korzystam, bo uprawniona już jestem :wink:
Zdjątka jakieś na poprzedniej stronie są, kozica tylko w domyśle :wink:

Braza, u nas też był zamarznięty staw i łyżwy i wysokie trzciny i...taki jeden powiedział mi w tych trzcinach, że jeśli jeszcze raz Krzysiek odprowadzi mnie po ślizgawce do domu, to on mu nos rozkwasi :lol:

Ew-ka
29-12-2008, 19:39
Cudne te widoki :D mam nadzieje ,że i mnie bedzie dane takich rozkoszy dla oczu zaznać :lol:

a Swięta ? jak Wam mineły świąteczne dni w pięknym domeczku ? :D

tola
29-12-2008, 19:40
Święta baaaaaardzo rodzinne.

Choinkę mam zawalistą. Miałam całe ręce pokrwawione przy ubieraniu, bo to świerk kłujący.
Mikołaj nie dość, że Święty, to jeszcze pomysłowy.
Zaproszę go na przyszły rok :wink:
Mój Tata latem opowiadał mi o losach dalszej naszej rodziny, ciekawe były, oj ciekawe.
Dość tego, że o ułanach było, o wujku, o Legionach.
I tak między wierszami wyłapałam, że Tata marzył kiedyś o szabli ułańskiej, takiej z 1917 roku. To były marzenia małego chłopca, ale też i dorosłego mężczyzny....potem opowieść poszła w innym kierunku, ale ja to zapamiętałam.
Przed świętami znalazłam na Allegro taką szablę, zamówiłam.
Kiedy Tata ją rozpakował, z wilgotnymi ze wzruszenia oczami powiedział:...60 lat na nią czekałem...
Czyż może być coś piękniejszego? Byłam przeszczęśliwa.
Na pierwszy dzień świąt graliśmy w karty i ograł nas wszystkich
:lol:

Amtla
29-12-2008, 19:46
Tak dla ciekawości zerknęłam w pamiętnik sprzed prawie 30 lat ii...pamiętam 8) Czy to jest normalne? :roll: :wink:

Tola, ale wspaniale, że na taki prezent dla Taty wpadłaś. Uwielbiam takie wyjątkowe...

Nefer
29-12-2008, 19:48
Tola :):)
W przyszłym roku mam nadzieję na choinkę 2,5 do 3 m :)

tola
29-12-2008, 20:03
Tola :):)
W przyszłym roku mam nadzieję na choinkę 2,5 do 3 m :)

moja jest taka :D
czekałam na nią 5 lat, od chwili rozpoczęcia budowy.
Dolne gałęzie leżą na podłodze, czub ucięty, bo się nie mieścił.

O prezentach słówko jeszcze.
Syn marudzi, że chce psa. Wiem, że to ja musiałabym się nim zajmować, bo on rano do szkoły na drugi koniec miasta, treningi, wyjazdy na zgrupowania, więc się nie spieszę ze spełnieniem tych marzeń.
ALE...
no właśnie, kupiliśmy mu pluszowego owczarka podhalańskiego, naturalnych, czyli olbrzymich rozmiarów.
W poprzek łóżka się nie mieści :lol:
Zapakowany w wielgachne pudło.
Ponieważ synek za dwa tygodnie kończy 18 lat, to już ostatnia "maskotka", wystarczy :wink:
W pierwszy dzień świąt wstałam przed 7, budzę go potrząsając za ramię, żeby wstawał.
On nieprzytomny pyta o co chodzi.
Mówię, że musi wstać psa wyprowadzić, bo się zaraz zsika na dywan :lol:
Opędzał się ode mnie okrutnie no i chyba na jakiś czas będę miała spokój w tym temacie.
Rrmisia to mnie z pewnością nie rozumie. Pabliś to najważniejsza persona w ich gospodarstwie. I nie tylko Pabliś :wink:

Nefer
29-12-2008, 20:05
Tola, moje dzieci też chcą psa. Ja bardzo lubię psy - ale dopiero na emeryturze. Nie zamierzam zapychac o 6.30 z psem. No way.

tola
29-12-2008, 20:07
Dobrze, że Ty mnie rozumiesz :roll:
zaraz Ci wkleję zdjęcie choinki, mam tylko przed ubraniem, ale taka nagutka też pikna.

mayland
29-12-2008, 20:07
Dziewczyny 8) otwiera się drzwi o 7 rano i wraca się do łóżka 8) :lol: Nie spacerujemy z naszym Bogdanem na smyczy po działce :lol:

Amtla
29-12-2008, 20:11
To nie moje dzieci, ale ja całe życie marzę o psie...Ale z powyższych opisanych powodów chyba dopiero tak jak Nefer..

Ale jak zobaczyłam psiuta na ogłoszeniu rrmi to aż mi się serce kroiło...

Ew-ka
29-12-2008, 20:12
a nasza Dora ma tzw . psią furtkę czyli wyciety-kwadratowy kawałek płotu wychodzący na pole ...otwieram drzwi od garażu i mówie - idz na spacer i .....Dorka idzie :lol:
U Ciebie też byłoby to możliwe bo masz kawałek pola za płotem :wink:

Mohag
29-12-2008, 20:14
Ja sobie sprawilam pieska dla siebie 8) dziecko prawie z domu, to ja psa do domu :wink: ale gdyby nie to ze moj nie-malz jest wczesnym skowronkiem i obojetnie czy piatek czy swiatek to i tak wczesniej wstaje (twierdzi ze Go kosci bola jak za dlugo lezy hihi), to na psa bym sie nie zdecydowala :oops:
Oczywiscie ze jak juz jest i musze wstawac, to nie wiem dlaczego mi nie przeszkadza... ale przed zakupem by mi przeszkadzalo "teoretycznie" :lol:

dankaf
29-12-2008, 20:54
A u mnie (też DORA) :wink: jak u Ewki mieszkała w domku jako pierwsza.Czyli za nim się wprowadziliśmy i wyremontowaliśmy domek to piesek musiał byc.Biegała taka malutka 6 tyg.W tej chwili ma już 7 lat ma również swój kojec-wyprowadzac nie trzeba :D .A zasłużoną emeryturę spedzi już mam nadzieję na własnych włościach.

rrmi
29-12-2008, 21:01
To nie moje dzieci, ale ja całe życie marzę o psie...Ale z powyższych opisanych powodów chyba dopiero tak jak Nefer..

Ale jak zobaczyłam psiuta na ogłoszeniu rrmi to aż mi się serce kroiło...Kochana to naprawde dobra okazja , a Hodowczyni pierwsza klasa , ja pomoge tez .
Nie namawiam na sile , bo to powazna decyzja , ale suka warta zastanowienia .
Jak chcesz popytac dam namiar na siebie .Jaka bylabym szczesliwa gdyby ktos taki jak Ty ja wzial , bardzo .
I bys do mnie na spacerki przyjezdzala :D

tola
29-12-2008, 21:04
Ja mam świadomość, że gdybym już miała, to kochałabym bezgranicznie.
No ale...i żeby wypuścić o 7 to i tak z ciepłego łóżka wygrzebać bym się musiała.
A wypuścić w pole to nie tak prosto. Sąsiadka, jakby przez jej pole przebiegł, to by ustrzeliła od razu i psa i mnie.
Poza tym są wyjazdy zimowe i letnie. Nie miałabym z kim zostawić, a nie wszędzie można brać ze sobą.
Tak więc to nie jest ten czas. Choć się nie zarzekam.

rrmi
29-12-2008, 21:08
Rrmisia to mnie z pewnością nie rozumie. Pabliś to najważniejsza persona w ich gospodarstwie. I nie tylko Pabliś :wink:
Tam nie rozumie zaraz . Ja sie tylko taka niewyrozumiala wydaje :lol:
Tez jestem leniwa , rano wstaje , wypuszczam burki na taras , zalatwiaja sprawy a pozniej dopiero na prawdziwy spacer .
A jak sie czlowiek inaczej czuje tak spacerujac hoho
Poza tym spotyka sie psiarzy , to zwykle fajni ludzie , nawiedzeni , a takich najbardziej lubie , taka mokka dajmy na to :wink:

Myslcie o tej dobermance , z taka juz nie trzeba wychodzic o 6.30 .

Z psami jest inaczej , naprawde , zwlaszcza przy duzych dzieciach :roll:

Nefer
29-12-2008, 21:10
Dobrze, że Ty mnie rozumiesz :roll:
zaraz Ci wkleję zdjęcie choinki, mam tylko przed ubraniem, ale taka nagutka też pikna.
Nooooooooo dawaj, dawaj, może być i bez igiełek :)

rrmi
29-12-2008, 21:13
Nooooooooo dawaj, dawaj, może być i bez igiełek :)
Bez igielek i czesci galazek to u mnie zobaczysz w piatek .Chlopcy obgryzali :roll:

tola
29-12-2008, 21:15
Dobrze, że Ty mnie rozumiesz :roll:
zaraz Ci wkleję zdjęcie choinki, mam tylko przed ubraniem, ale taka nagutka też pikna.
Nooooooooo dawaj, dawaj, może być i bez igiełek :)

bez igiełek to dopiero będzie,
bo póki nie opadną wszystkie, to nie rozbiorę :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/jod.jpg

i "odziana"

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/jod1.jpg

i taki psikus

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/cud.jpg

tola
29-12-2008, 21:17
Chałupa ma 2.80 w salonie,
z czubem miała 3 metry jak nic.

rrmi
29-12-2008, 21:17
Cudnosci Tola , tylko dlaczego mnie to nie dziwi wcale :D

tola
29-12-2008, 21:20
biżuteria w dwóch kolorach bordo i ecru,
oprócz tego słomiane aniołki, słomiane gwiazdki, suszone pomarańcze i bakłażany, czyli natura oczywiście.

Mohag
29-12-2008, 21:30
zielenina calkiem-calkiem 8)

takie bordo bardzo mi sie podoba (u kogos oczywiscie) - jest tak swiatecznie i tak nastrojowo sie odrazu robi :lol:

tola
29-12-2008, 21:34
to polecimy jeszcze z tą naturą

na stole stroik też z naturalnymi dodatkami

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/str10.jpg http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/str11.jpg

przed domem wiklinowy kosz z gałązkami świerku, irga z czerwonymi owocami, jabłka i poisencja (gwiazda betlejemska)

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/osw.jpg

w wiatrołapie sztuczne ustrojstwo, ale dodałam wycięte z ogrodu gałęzie kaliny

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/str.jpg

w jadalni na parapecie lampki, ale jak się przyjrzeć, to widać za szybą oświetloną altankę, oświetlenie ledowe, więc świeci się non stop

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/per.jpg


a teraz dalej możemy o psiakach gadulić

tola
29-12-2008, 21:36
zielenina calkiem-calkiem 8)



Mohag, ja Cię normalnie love za ten ciekawy stosunek do zieleniny :D :lol:

rrmi
29-12-2008, 21:41
a teraz dalej możemy o psiakach gadulićno bym uwazala na Twoim miejscu , bo ja sie nie moge zamknac czasem jak psi temat sie trafi i sluchacze dobrzy :D
My z kolezanka nawiedzona , rzeczona juz to tak i pol dnia na gg opowiadamy sobie co i jak z naszymi burkami :D

Pamietaj jednak i to Wiesz wide , ze jak Mlody chce to nic jeszcze nie znaczy.
Moj chcial drugiego psa , a na spacer z nimi idzie jak juz naprawde nie mam jak ja isc , tak bylo akurat w swieta , bo przy garach musialam byc .
Ale to nic , ja chetnie chodze :D i sie nimi zajmuje :D

Jestem jednak pewna , ze jakbys juz miala to kochalabys jak wlasne :lol:
Bo tak sobie pomysl , przyjdzie taki futrzak , leb polozy na kolanie i woczy patrzy i gada "no wyjdz ze mna na dwor , zapolujemy na cos , potarzamy sie w blocie , poskacze na Ciebie , porwe kapote dla jaj" :D :D

Dobra , znikam poki co :D

tola
29-12-2008, 21:49
wiem Rrmisia, wiem,
i jak dzieci mi z domu wyfruną, a czupryna ślubnego się przerzedzi i czochrać nie będzie co,
to wtedy dla siebie takiego futrzaka nabędę i "zmarnuję" z miłości jak nic
:wink:

jolariska
29-12-2008, 21:52
Cudnie Tolu u Ciebie. Ale to przecież normalka :lol:

Mohag
29-12-2008, 22:00
bo wiesz ze ja to tak nie za bardzo za tymi chabaziami... ale to co stworzylas na parapecie jest piekne :o ja sie od niedawna zaczelam "spelniac" ... jak dzieci byly mniejsze to wielgachna zywa choinka (przewaznie fioletowo-srebrna) stala....dlugi czas mnie do tego fioletu ciagnelo :roll: to tak zeby dzieci nie mialy traumy i jakiegos skrzywienia swiatecznego :wink:
Ale pozniej zaczelo sie moje szalenstwo - rozwinelam skrzydla ze tak powiem 8) Mialam choinke w wielkiej szklanej kuli... mialam choinke w formie wielkiej ramy zawieszonej na oknie z wielkimi szyszkami (wlasnorecznie zbieranymi na Toskanie) wszystko to maznelam na zloto... mialam choinke z przepiorczych jaj z wielka iloscia pior ... mialam choinke cala uwita ze slotej trzciny z kolorowymi papierowymi bombkami ktore robilam z papieru kuchennego i kleju do tapet ... mialam ... ech duzo tego bylo :lol:

magpie101
29-12-2008, 22:02
Tolu choinka przepiekna!!
Moja tez ma 3 metry wysokosci tylko, ze u mnie nie bylo tego az tak widac, bo w salonie mam ponad 4 metry do sufitu.

rrmi
29-12-2008, 22:05
Mohag
Lepiej powiedz czego nie mialas :D
Wiem !!!!Floyd na choince nie wisial :D
Jakby Tola nie wiedziala to Floyd jest czworonogiem :D
Nie pluszowym :wink:

Mohag
29-12-2008, 22:14
A jeszcze cos by sie tam znalazlo czego nie mialam o :roll: a co chodzi mi usilnie po glowie :wink:
Floyda na choinke nie mozna, bo on delikatny chlopiec jest 8)

ps dodam ze podreczno-towarowy, do samolotu mozna zabrac, pod pache w sklepie, na urlopach problemu niet .... no ale tez dla niego a raczej przez niego mamy przyczepe kempingowa, coby sobie mogl chlopak w goraco - w klimatyzowanym pomieszczeniu polezec :lol: jak my na plazy lezymy albo podbijamy zabytki... a hotelu z psia mozliwoscia w rejonie brak.

tola
29-12-2008, 22:15
Mohag, chylę czoła, jesteś niemożliwiec :roll:

Magpie101, ale za to możesz z góry patrzeć na tę wielgachną choinkę, a to ciekawe musi być

Jolariska, szczerze mówiąc to ja tak w pośpiechu wielkim te stroiki wyczyniałam, bo po powrocie z gór nie wiele czasu było na działania świąteczne.
Ale coś tam zawsze jest, świeci, błyszczy i tak ma być.

magpie101
29-12-2008, 22:20
Magpie101, ale za to możesz z góry patrzeć na tę wielgachną choinkę, a to ciekawe musi być

Tolu z gory to nie bardzo, bo mieszkam w parterowce :P .

tola
29-12-2008, 22:23
Magpie101, ale za to możesz z góry patrzeć na tę wielgachną choinkę, a to ciekawe musi być

Tolu z gory to nie bardzo, bo mieszkam w parterowce :P .

myślałam, że przy wysokości 4 metrów, to masz antresolę i z niej tak luknąć na dół...ale to nie tak?

Nefer
29-12-2008, 22:24
Tola - szacun -pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęeeknie :):) Choinka boska !
Mam nadzieję, że u mnie wejdzie jeszcze większa - postawię tuż przed antresolą :) Dzieci się ze mnie śmieją , że zacznę ją ubierać 18 grudnia :)
Taka wielka choinka to moje marzenie od dziecka. Chyba widziałam "Opowieść Wigilijną" czy jak...
Pięknie przystrojony dom :)

joola
29-12-2008, 22:25
Oooo widzę, że się Wam na wspominki zebrało. Ja pamiętnika nie pisałam, ale mam listy od swoich wielbicieli 8)
I jeszcze w temacie psa się chciałam wypowiedzieć. Moja psinka (oczywiście najkochańsza i najmądrzejsza na świecie hm hm wiecie jaki pan taki pies 8) :wink: ) nie wygania mnie z łóżka o szóstej rano-czasami niehumanitarnie wychodzę z nią dopiero ok. jedenastej. Kwestia przyzwyczajenia. Problemem rzeczywiście mogą być częste wyjazdy-my wtedy strasznie tęsknimy za sunią, pamiętam jak kiedyś skróciliśmy urlop o cały tydzień, bo tak tęsknilismy za futrzakiem :oops: rmisia ja o reksiach też godzinami...
Toluś piękne widoki-zazdroszczę wyjazdu.

magpie101
29-12-2008, 22:27
Magpie101, ale za to możesz z góry patrzeć na tę wielgachną choinkę, a to ciekawe musi być

Tolu z gory to nie bardzo, bo mieszkam w parterowce :P .

myślałam, że przy wysokości 4 metrów, to masz antresolę i z niej tak luknąć na dół...ale to nie tak?

Mam kat dachu 10/18 st. i wszedzie sa sufity podwieszane, a w salonie sufit podwiesilismy po skosie przy dachu i przez to salon wydaje sie ogromny, bo jest wysoki, tak to wyglada

http://images23.fotosik.pl/171/0d21a0235eb74c7cmed.jpg

magpie101
29-12-2008, 22:28
Jutro usune fotke zeby nie zasmiecac Twojego watku :oops: .

tola
29-12-2008, 22:37
Magpie, nic nie usuwaj, no co Ty
to ciekawie wykombinowaliście z tym sufitem, podoba mi się.
I widziałam Twoje świąteczne ciasteczka, to dopiero mistrzostwo świata.
Ja to w kuchni minimal, tyle co muszę :oops:

tola
29-12-2008, 22:40
Toluś piękne widoki-zazdroszczę wyjazdu.

Jola, ja ciągle jeszcze mam te widoki pod powiekami, wciąż żywe, bo było bajecznie, naprawdę. Sceneria zimowa porażająco piękna. Dobrze, że pojechaliśmy. Nastroiło nas to na święta bardzo pozytywnie.

magpie101
29-12-2008, 22:41
Tolu jutro bede piec ciasteczka orzechowe z przepisu Ew-ki, piekla je tez Arcobaleno i wygladaja pysznie! Sa tak proste, ze na pewno bys je zrobila bez problemu.

Ew-ka napisał:

dzisiaj przy obiedzie zrobiłam ciasteczka orzechowe -przepis prosty a ciasteczka pyszne
http://images34.fotosik.pl/421/7ea9035dc6027cecmed.jpg
Przepis:

10 dkg zmielonych orzechów
10 dkg cukru pudru
4 żółtka
1 margaryna
1/2 kg mąki pszennej

Zagniesc ciasto - odrywalam po kawałku -ręką na blacie robiłam placki( 0,5 cm) z ktorych wykrawalam ciasteczka ..piekłam ok 18 min w 200 st

tola
29-12-2008, 22:50
To chyba nie mam wyjścia :roll: :wink:
mobilizujcie mnie, wstyd mi będzie się wymigać, a moja rodzina będzie Wam na pewno wdzięczna :D

mam jeszcze jedno zdjęcie, dziś było bardzo słonecznie, to pstryknęłam.
Wieszając jemiołę w salonie, zamaskowałam brak żyrandola, widać to na fotce.
W kąciku herbacianym na razie stoi stary fotel i stolik rattanowy, ale zawsze to nie jest pusto.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/w.jpg

wasiek
29-12-2008, 23:06
Tolu i wszysycy odwiedzający ten wątek - Wszystkiego najlepszego po Świetach... :D
A My sobie właśnie sprawiliśmy drugiego pieska a raczej suczke.... :D :D :D Na razie jest malutka ale w przyszłości mam nadzieję, że będzie taka duża jak jej mama ( owczarek niemiecki ) nasz kundelek Hary powoli juz tez się do niej przyzwyczaja i ostro ją strofuje jak zrobi coś co nie podoba mu sie........ale ogólnie jest bardzo delikatny w stosunku do niej, pomimo, że do tej pory to były tylko jego włości..... :D :D :D

asuulek
30-12-2008, 08:14
Tolu uwielbiam zaglądać do Twojej galerii i podczytywać wpisy. Czasem zastanawiam się czy Ty nie jesteś aniołem. Czuje się jakąś magię w tych wnętrzach.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci udanej zabawy sylwestrowej, uśmiechu w każdy dzień Nowego Roku i miłości wypełniającej całe serce..... no i może mroziku malującego rumieńce na policzkach i duuuużo śniegu!!!!

Pozdrawiam!

Aga J.G
30-12-2008, 10:47
Toluśka piekna choinka ale jak mogła być :)
Cudny ten Twój dom :)

dankaf
30-12-2008, 14:28
Wspaniały dom.Czuję się to coś..................
Lubię do Ciebie zaglądac i to od dawna.

WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU

Ew-ka
30-12-2008, 15:08
Tolu- aleś zaszalała z choinką -śliczna jest :lol: BRAWO :D na przyszły rok poszukaj jodły kaukaskiej -ma śliczne igły -kolor pieknie zielony i przede wszystkim nie kłuje :D mnie w tym roku nie udało sie kupic jodły i tez mam swierk ale to Kaska z Dawidem mieli pokłute ręce bo w tym roku pozwoliłam dzieciom od poczatku do konca ubrac panienke i nic nie przewiesiłam i nie poprawiłam-aż sie sama dziwię :lol:

DarioAS
30-12-2008, 16:04
ten stary fotel w kąciku herbacianym wcale nie wyglada jak stary..
i jak dla mnie to wyglada jakby tam własnie od zawsze było jego miejsce :roll: :P

braza
30-12-2008, 18:13
Ten herbaciany kącik mnie rozbraja ... jeśli ktokolwiek nazwie go jeszcze raz starym i tymczasowym to oczy wydrapię!!!!!!! :evil:

P.S. Moja psuka wychodzi kole 11.oo - kwestia przyzwyczajenia, ale suczki właściwie tak mają, panowie chyba muszą częściej... :wink:

Edmar70
30-12-2008, 19:13
http://i234.photobucket.com/albums/ee208/decnote/NewYear/happy-new-year-hi5-25.gif Dużo radości dnia codziennego, spełnienia marzeń co do jednego. Miłości takiej, że świat nie widział, zdrowia takiego, co nikt nie słyszał. Pieniędzy tyle, że nie wiesz ile, a wszystko to w radosną chwilę.

Magi77
30-12-2008, 20:53
Witam poświątecznie :lol:
Tutaj jak zwykle wszystko piękne aż przyjemnie patrzeć :lol:
Choinka super :lol:

Niech w Nowym Roku,
świat będzie dla was pełen ciepła, radości i przyjaciół,
a w Waszym domu
niech nigdy nie zabraknie spokoju, miłości i zrozumienia.

Magda z Rodziną

braza
30-12-2008, 22:28
Stary Rok odchodzi wielkimi krokami,
niech więc złe chwile zostaną za nami.
Niech Nowy Rok przyniesie dużo zdrowia i radości,
a przede wszystkim morze miłości!

http://blog.wiara.pl/benia/files/2007/12/1392_nr61.jpg

magpie101
30-12-2008, 22:51
Tolu- aleś zaszalała z choinką -śliczna jest :lol: BRAWO :D na przyszły rok poszukaj jodły kaukaskiej -ma śliczne igły -kolor pieknie zielony i przede wszystkim nie kłuje :D mnie w tym roku nie udało sie kupic jodły i tez mam swierk ale to Kaska z Dawidem mieli pokłute ręce bo w tym roku pozwoliłam dzieciom od poczatku do konca ubrac panienke i nic nie przewiesiłam i nie poprawiłam-aż sie sama dziwię :lol:

Ja w zeszlym roku mialam swierk i cale lapki poklute. W tym roku byla jodla kaukaska i potwierdzam - ubieranie jej to przyjemnosc, a kolor galazek jest przepiekny.

majkoski
30-12-2008, 23:14
I ja tu dopiero pierwszy raz zajrzałam. A tu takie piekne klimaty :o . To dlatego, ze buszowałam głównie w wymianie doświadczeń...fundamenty, zaprawy, wysokości, ściany, przepusty, kominy itp az do więżby, dachu.. No, ale na wigilię mamy Stan Surowy Otwarty :D Teraz mogę zająć sie marzeniami o wnętrzu mojego domku. Będę tu zaglądać, żeby czerpac natchnienie. Ślicznie u Ciebie. Pozdrawiam. A w temacie zwierząt to niby najpierw dostaliśmy kotka - miał być dla dziecka, potem doszedł piesek, potem..drugi piesek, potem ..znowu kotek (to znaczy same suczki i kotki :wink: ) ale nie wyobrażam sobie domu bez nich. Ich stopień rozumienia naszych nastrojów i ludzkiej mowy jest niesamowity. No i zawsze w wigilię ze soba miło rozmawiamy. Ach, chyba nie za bardzo umiem wstawiac zdjęcia, ale moze link sie będzie otwierał http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e2186c309c2f10c.html

Nelli Sza
30-12-2008, 23:52
TOLU - prawdziwa damo pięknych słów, pięknych wnętrz, pięknego serca
- dla Ciebie i dla całej Twojej Rodziny....
http://www.otofotki.pl/img5/obrazki/mkfd1232103524q.gif

:D :D :D

martynka1
31-12-2008, 08:25
Tolu pragnę złożyć szczere życzenia:
Zdrowia, szczęścia, powodzenia.
Aby troski życia zaginęły w mroku
podczas nadchodzącego Nowego 2009 Roku !


http://republika.pl/blog_nk_746602/1563228/tr/gt8.gif

frosch
31-12-2008, 09:24
DOSIEGO ROKU !!!

http://photos.nasza-klasa.pl/7308211/145/main/22209f79f2.jpeg
zyczy frosia z Froschem :D

Aga J.G
31-12-2008, 10:20
Szczęśliwego Nowego Roku.

ed-mar
31-12-2008, 10:30
Życzę Ci Tolu SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!

http://www.sylwester.dujawica.com.pl/sylwester_zakopane.jpg

iness5
31-12-2008, 11:31
http://kartki.net.pl/kartki/5/143.jpg

dardurdka
31-12-2008, 12:36
Stary Rok odchodzi wielkimi krokami,
niech więc wszystkie złe chwile zostaną za nami.
Nowy niech Ci przyniesie dużo zdrowia, wiele radości,
a przede wszystkim morze miłości...
http://images43.fotosik.pl/44/8cb55492e6af5c18.jpg (www.fotosik.pl)

bodzio_g
31-12-2008, 13:17
Tolu - baw sie dobrze (nawet cały rok ) i żeby Cię nie ...zawiało i nie zasypało :wink: 8)
bo kto będzie nam zdjęcia wklejał ... i wszystkich pocieszał

Ew-ka
31-12-2008, 13:42
Recepta na Szczęśliwy Rok Toli

Bierzemy 12 miesięcy,
Oczyszczamy je dokładnie z goryczy,
chciwości, małostkowości i lęku.
Po czym rozkrajamy każdy miesiąc na 30 lub 31 części tak,
aby zapasu wystarczyło dokładnie na cały rok.
Każdy dzień przyrządzamy osobno:
z jednego kawałka pracy i dwóch kawałków pogody i humoru.
Do tego dodajemy 3 duże łyżki nagromadzonego optymizmu,
łyżeczkę tolerancji,
ziarenko ironii i odrobinę taktu.
Następnie całą masę polewamy dokładnie dużą ilością Miłości.
Gotową potrawę przyozdabiamy bukietem uprzejmości i podajemy
codziennie z radością i filiżanką dobrej orzeźwiającej herbatki. :D


,•*´¨)¸.•*¨)
¸.•´¸.•*´¨)
(¸.•´ (¸.•` * ¸.•´¸.•*´¨)
......\~~~~~/.....\~~~~~/
.......\~~~~/.......\~~~~/
........\~~~/.........\~~~/
.........\~~/...........\~~/
..........\~/.............\~/
...........||...............||
...........||...............||
...........||...............||
......./****\........../ ****\.
Wszystkiego Najpiekniejszego w NOWYM ROKU dla Ciebie Tolusia i Twoich bliskich ....... Buziaki -Ew-ka
ps...baw sie do białego rana i tańcz, Tola tańcz

tola
31-12-2008, 16:34
Dziękuję Wszystkim za życzenia, za ciepło i serdeczność.
To był dobry rok, również dzięki Wam,
tak wiele dobrych słów od Was otrzymałam,
wiele wspominałam, bo chcieliście tego słuchać.
Pisałam, bo chcieliście czytać.
Jeszcze raz dziękuję za Waszą obecność tu ze mną.

Niech Nowy Rok nie obarcza Was problemami,
niech pozbawi wszelkich zmartwień,
da dużo radości, powodów do uśmiechu,
niech spełnia marzenia, pozwoli zrealizować plany,
niech miłość daje siłę,
dobre zdrowie pozwoli na szaleństwa,
niech fortuna będzie łaskawa,
a ludzie życzliwi i pomocni.
I niech żyje to wyjątkowe Forum, a my razem z nim.


Szczęśliwego Nowego Roku

życzy tola i Miro :D :D :D


http://img135.imageshack.us/img135/1808/mediumjsvhfj475e31ffa87ir6.jpg

http://www.superevents.pl/UserFiles/Image/sztuczne_ognie_iStock_3020599.jpg

jea
31-12-2008, 16:36
Z ostatnią kartką kalendarza zerwij złe nastroje, zapomnij wszystkie złe chwile i dni. W Nowy Rok wejdź tak jak na najwspanialszy bal, który nazywa się ŻYCIE!
Wspaniałego Nowego Roku!!! :D

tola
31-12-2008, 16:38
Dzięki Królik, Wam też dobrego, szczęśliwego Nowego Roku :D

ullerowa
31-12-2008, 17:44
Szczęśliwego Nowego Roku

http://wrzesnia.w.interia.pl/przyslowia/szampan.jpg

rogbog
01-01-2009, 13:51
http://images33.fotosik.pl/431/604ff59cf5fa4f79med.jpg

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO życzy Bogusia :lol:

DarioAS
01-01-2009, 17:31
W Nowym Roku życzę Ci pomyślności,
potęgi miłości, siły młodości,
samych spokojnych, pogodnych dni
i mnóstwa cudownych i wzniosłych chwil.

anus1976
02-01-2009, 09:07
___________$$$$$$
____________$$$$
____________$__$
____________$__$
____________$__$
___________$___$
__________$_____$
_________$_______$
________$_________$
_______$___________$
______$ Szampańskiej $
______$zabawy szalony$
______$ chwil,udanego_$
______$__Sylwestra i__$
______$ Szczęśliwego_$
___$$$$$$$$$_Nowego.$
__$_________$_2009__$
_$___________$_Roku_$
$_______~~_~~_$$$$$$$$$$$
$____~~_~~~~~~$________.$
_$__~~~_~~_~~$___~~__~~_$
__$__~_~~_~~.$_____.~~~~~_$
___$_~~~~~~$_$___~~~~~.~~$
____$$$$$$$$$_$__~~.~~_~~~$
________$$_____$_~~.~_~~~$
________$$______$$$$$$$$$
________$$__________$$
________$$__________$$
________$$__________$$
________$$__________$$
_______$$$$$________$$
_____$$$$$$$$_______$$
__________________$$$$$

Alunek
03-01-2009, 16:02
SZCZĘŚLIWEGO, ZDROWEGO, PEŁNEGO NOWYCH POMYSŁÓW I ZAPAŁU NOWEGO ROKU DLA WSZYSTKICH !!!

Pozdrawiam :D
Alunek

Nelli Sza
03-01-2009, 19:41
Tolu, a ja takie pytanko do Ciebie mam: Napisz proszę jaka jest odległość tych lampek sufitowych "szklaneczek" 8) od ściany.
Dzięki!

rogbog
03-01-2009, 20:12
Tolu
jakiś czas temu pisałam o swojej "plaży" w łazience.
Nie jest tak piękna jak Twoja :roll: 8) -jest typowo chorwacka :lol: -kamienista (gdzieś przy przeprowadzkach "zgubiliśmy" bałtycki piasek :cry: -może znajdziemy :-? ).
Oto nasza plaża :oops: :oops:
http://images30.fotosik.pl/308/44eb9b61e7cf6ec3med.jpg
http://images31.fotosik.pl/425/29fb0282d28d5082.jpg

Pozdrawiam serdecznie Bogusia

tola
05-01-2009, 21:05
Ullerowa, Bogusiu, DarioAS, Anus1976, Alunek, dziękuję za życzenia noworoczne
i oczywiście również życzę bardzo udanego Nowego Roku.

Nelli Sza, szklanki wiszą 40 cm od ściany.

Rogbog, Twoja plaża niczym nie ustępuje ani mojej, ani prawdziwej chorwackiej.
Cieszę sie, że jesteś zadowolona i że pomysł się sprawdził i cieszy :D

Nitubaga, obiecałam napisać kiedy opatulę swoje rododendrony, więc melduję, że zrobiłam to tuż przed nadejściem fali mrozów.
Mam nadzieję, że nie za późno.

Zima przyszalała, sypnęło śniegiem i zrobiło się pięknie, bielutko.
Ale mróz to przesadził z intensywnością i to mocno przesadził.
Teraz na termometrze
- 20, w nocy ma być jeszcze więcej.
Podają w TV, że przy gruncie mieliśmy - 28 :roll:

I jak tu mieć w ogrodzie czerwony klonik palmowy, magnolię, czy inne piękne rośliny, ech.
W takie mroźne wieczory, po powrocie do domu najprzyjemniej jest usiąść przy kominku,
wtulić się w ramię kochanego mężczyzny, wypić kieliszek koniaczku i posłuchać spokojnej, kojącej muzyki...

"Czas rozpalić piec"
http://gdakacz.wrzuta.pl/audio/xbuq8wU1UO/lucja_prus_-_czas_rozpalic_piec

Aga J.G
06-01-2009, 11:20
Tolusia mam nadzieję że Twoje roslinki przetrwają te mrozy.

jamles
06-01-2009, 11:31
Nitubaga, obiecałam napisać kiedy opatulę swoje rododendrony, więc melduję, że zrobiłam to tuż przed nadejściem fali mrozów.

też się przyznam 8) .... przykryte sosnowymi gałęziami i ....... śniegiem
laurowiśnia i dwie młode magnolie włókniną ( podobno zimową) + sterta gałęzi wokół
a z grujecznika japońskiego zrobiłem ....... sosnę :lol: :wink:

rogbog
06-01-2009, 16:59
[quote]Rogbog, Twoja plaża niczym nie ustępuje ani mojej, ani prawdziwej chorwackiej.
Cieszę sie, że jesteś zadowolona i że pomysł się sprawdził i cieszy :D [/qoute]

Nam się podoba 8) , sama na taki popmysł bym nie wpadła.A tu proszę na FM-Dom Toli i gotowiec był :lol: :lol: :lol: .
Wiesz Tolu, ja w wyrażaniu uczuć to taka "wylewna" nie jestem :oops: ,ale teraz to powiem-napiszę. W Twoim domu, nie ma ani jednej rzeczy (ani jednej!!) która by nie zachwycała.Skąd Ty czerpiesz najpierw wyobrazenia o tym co później realizujesz :roll: .

Pozdr :P

tola
06-01-2009, 21:17
Bogusiu, dziękuję, to bardzo miłe co piszesz i podbudowują mnie takie słowa, bardzo.
Bo ja to z tych typów, które w ocenie własnych dokonań są niezwykle surowe, niepewne i krytyczne.
I przyznam, że mnie samej nie wszystko tak od razu po zrobieniu się podobało.
Ciągle się zastanawiałam, czy gdybym zrobiła inaczej, to nie byłoby lepiej.
W końcu możliwości jest obecnie całe mnóstwo i niełatwo jest się zdecydować na coś jednego z pośród miliona.
Dlatego rozumiem rozterki budujących.
A jeszcze jeśli dochodzi wybór związany z finansami, to jest jeszcze trudniej.
Bo zwykle tak jakoś jest, że podoba nam się to, co jest najczęściej poza naszym zasięgiem, czyż nie?

Tak więc oprócz wyboru koncepcji, dochodzą kompromisy między tym co się podoba, a tym, na co możemy sobie pozwolić.
Ja budowę miałam mocno rozłożoną w czasie i rzeczywiście tego czasu na przemyślenia było dość sporo.
To z pewnością uchroniło mnie przed pewnymi decyzjami, które gotowa byłam podejmować pod pływem chwilowych zauroczeń.
Po pewnym czasie dochodziłam do wniosku, że dobrze się stało, że przemyślałam i odpuściłam.

Tak więc spokojnie należy podchodzić do wszystkich pomysłów, jakie znajdujemy też tu na forum, gdzie spotykamy najprzeróżniejsze rozwiązania.
Nawet jeśli coś nas bardzo ujmie i zachwyci, trzeba dać temu czas i zobaczyć, czy później będzie zachwycać równie mocno, czy dużo mniej.
I wydaje mi się, że jeśli czegoś się nie zrobi, będzie mniej dokuczać, niż jeśli tych "smaczków" narobimy zbyt wiele. Bo to przesyt bywa męczący.
A pojęcie przesytu jak wiemy jest sprawą bardzo indywidualną i to siebie samego trzeba słuchać przede wszystkim.
I dobrze jest, gdy potrafimy się określić, w jakich wnętrzach jest nam najlepiej.
Ja po wielu sprawdzianach doszłam do tego, a później była już realizacja.

W doborze kolorystyki pomogły mi moje poprzednie wcielenia mieszkania blokowego.
Była awangarda w postaci czarnych gresów, czarnych mebli w pokoju dziennym, czerwonych szafek kuchennych.
Zmęczyły mnie te kontrasty dość szybko.
Potem przyszedł czas na połączenie jasnych mebli z szarością, bielą, ecru.
Bardzo dobrze się w tym czułam i do szarości będę czuła sentyment już zawsze.
W tym domu przyszła kolej na połączenie ciepłych kremo-beżów z kolorem koniaku i też mi to pasuje.
I to tyle moich doświadczeń i przemyśleń.
Rozpisałam się :roll: :wink:

Aga J.G
07-01-2009, 12:39
Tola to są bardzo cenne przemyślenia doświadczonej inwestorki :)

bodzio_g
07-01-2009, 13:53
to jest jak elementarz dla inwestorów
tylko ...tego koniaku tu troche za mało :wink: 8) :D

rogbog
07-01-2009, 20:31
Bogusiu, dziękuję, to bardzo miłe co piszesz i podbudowują mnie takie słowa, bardzo.
Bo ja to z tych typów, które w ocenie własnych dokonań są niezwykle surowe, niepewne i krytyczne.
I przyznam, że mnie samej nie wszystko tak od razu po zrobieniu się podobało.
Ciągle się zastanawiałam, czy gdybym zrobiła inaczej, to nie byłoby lepiej.
W końcu możliwości jest obecnie całe mnóstwo i niełatwo jest się zdecydować na coś jednego z pośród miliona.
Dlatego rozumiem rozterki budujących.
A jeszcze jeśli dochodzi wybór związany z finansami, to jest jeszcze trudniej.
Bo zwykle tak jakoś jest, że podoba nam się to, co jest najczęściej poza naszym zasięgiem, czyż nie?

Tak więc oprócz wyboru koncepcji, dochodzą kompromisy między tym co się podoba, a tym, na co możemy sobie pozwolić.
Ja budowę miałam mocno rozłożoną w czasie i rzeczywiście tego czasu na przemyślenia było dość sporo.
To z pewnością uchroniło mnie przed pewnymi decyzjami, które gotowa byłam podejmować pod pływem chwilowych zauroczeń.
Po pewnym czasie dochodziłam do wniosku, że dobrze się stało, że przemyślałam i odpuściłam.

Tak więc spokojnie należy podchodzić do wszystkich pomysłów, jakie znajdujemy też tu na forum, gdzie spotykamy najprzeróżniejsze rozwiązania.
Nawet jeśli coś nas bardzo ujmie i zachwyci, trzeba dać temu czas i zobaczyć, czy później będzie zachwycać równie mocno, czy dużo mniej.
I wydaje mi się, że jeśli czegoś się nie zrobi, będzie mniej dokuczać, niż jeśli tych "smaczków" narobimy zbyt wiele. Bo to przesyt bywa męczący.
A pojęcie przesytu jak wiemy jest sprawą bardzo indywidualną i to siebie samego trzeba słuchać przede wszystkim.
I dobrze jest, gdy potrafimy się określić, w jakich wnętrzach jest nam najlepiej.
Ja po wielu sprawdzianach doszłam do tego, a później była już realizacja.

W doborze kolorystyki pomogły mi moje poprzednie wcielenia mieszkania blokowego.
Była awangarda w postaci czarnych gresów, czarnych mebli w pokoju dziennym, czerwonych szafek kuchennych.
Zmęczyły mnie te kontrasty dość szybko.
Potem przyszedł czas na połączenie jasnych mebli z szarością, bielą, ecru.
Bardzo dobrze się w tym czułam i do szarości będę czuła sentyment już zawsze.
W tym domu przyszła kolej na połączenie ciepłych kremo-beżów z kolorem koniaku i też mi to pasuje.
I to tyle moich doświadczeń i przemyśleń.Rozpisałam się :roll: :wink:

Tylko tyle i aż tyle :) .
Zgadzam się zupełnie z tym wszystkim o czym piszesz Tolu
Myślę,że budowa, urządzanie pomieszczeń jest takim wielkim testem dla nas.
Dopiero właściwie wtedy, tak naprawdę poznajemy sami siebie i to co nam się podoba najbardziej. I tu niestety, jak piszesz często finanse sprowadzają nas na ziemię :( .
Ważny jest też czas podejmowania decyzji.A jego nadmiar, też moze namieszać w głowie :) .Przy takiej mnogości płytek, mebli itd. decyzje mogą się czesto zmieniać.Ale na to nie ma mocnych.
Myślę,że nasza natura ma to do siebie ,że co jakiś czas zmieniają się nam upodobania czasami o 180 st.Przynajmniej u mnie tak było.a teraz widzę ze już pewne rzeczy zrobiłabym inaczej.J też jestem bardzo wymygającą osobą.I chciałabym mieć wszystko(lub prawie wszystko :) ), takie piękne,harmonijne.Ale dla siebie!!!-nie na pokaz!!!
I wiesz w swoich doświadczeniach mieszkaniowo-domowych 3 razy usłyszałam coś co utwierdza mnie w przekonaniu-MIESZKANIE JEST DLA NAS A NIE MY DLA NIEGO.
Pierwszy raz jeszcze w mieszkaniu rodziców(też dbałam o jego wygląd) drugi raz 1,5 roku temu jak sprzedawaliśmy mieszkanie i ostatnio tuż po świętach. Usłyszałam wtedy - to mieszkanie jest takie ciepłe, ma duszę
:D :lol: .I to było dla mnie bardzo miłe :lol: :lol: .
I myślę,że w tym naszym budowaniu właśnie o to chodzi.Mamy się w naszych domach właśnie tak czuć.A jak jeszcze przeniesie się to na naszych gości.... :)

Dlatego tak bardzo lubię zaglądać do Twojej galerii :D ( ostanie zdjęcie urzekło mnie spacjalnie :P ) i podziwiać, podziwiać 8) .

Jedno mnie tylko nurtuje- jak Ty to robisz (i Twoja rodzinka oczywiście),że masz taki pooorządek :o Ja też jestem taka "higienistka" :) , ale jak moi wszyscy są w domu to nijak nie mogę się doprosić ,żeby nie "demolowali" chałupki.

No i masz..teraz ja się rozpaplałam :oops: 8)

Pozdr Bogusia

tola
07-01-2009, 21:17
Ja swoich przyzwyczaiłam już w bloku.
Ich pokoje, proszę bardzo, nie wchodzę częściej niż raz w tygodniu i niech mieszkają tak, jak im pasuje.
Oczywiście do czasu mego nalotu :wink:
Natomiast kuchnia, pokój dzienny ma być bez porozwalanych klamotów i tyle.
To również kwestia dobrej organizacji i miejsca na wszystkie przedmioty.
Mają leżeć na swoich miejscach, wtedy się nie walają, nie ma problemu z ich znalezieniem i nie czynią optycznego bałaganu.
W kuchni mam prawie wszystko schowane w szafkach, szufladach, spiżarni.
W łazienkach też wszystko w szafkach. Łatwiej wtedy sprzątać.
Od chwili przeprowadzki pilnowałam trochę nawyków rodzinki, teraz całkiem odruchowo kładą rzeczy na miejsce.
Pomagała w tym trochę motywacja finansowa...większe kieszonkowe, jeśli nie muszę się kłócić o porozwalane rzeczy :wink:

Dziś miałam taką sytuację, przed godziną dzwonek domofonu.
Otwieram drzwi, w furtce stoi sąsiad i ksiądz, pytają, czy przyjmiemy księdza po kolędzie.
Zupełne zaskoczenie, nie wiedziałam, że to dziś na naszej ulicy.
Pierwsze święta, pierwsza wizyta księdza...i nie musiałam się wstydzić, że bałagan, bo było jak zawsze, całkiem przyzwoicie.
Wizyta bardzo serdeczna, ciepła i jeszcze się okazało, że mój syn urodzony w tym samym dniu co ksiądz, uścisnęli sobie ręce.
W tą niedzielę mają urodziny, mój syn kończy 18.

A wracając do tematu, horoskopowe panny mają we krwi zamiłowanie do porządku :wink: 8)
Na szczęście u mnie nie jest obsesyjne, wszystko w granicach rozsądku :D

tola
07-01-2009, 21:33
AgaJ.G., ja to wiesz, emerytka forumowa :wink: 8)

Bodziu, jaki koniaczek przed nocną zmianą :roll: ,
chcesz by Cię z roboty wylali 8)

braza
07-01-2009, 21:35
"Czas rozpalić piec"
http://gdakacz.wrzuta.pl/audio/xbuq8wU1UO/lucja_prus_-_czas_rozpalic_piec

Odpłynęłam .... dzięki Tolciu, że to znalazłaś :)

wasiek
07-01-2009, 22:01
Paplajcie, paplajcie......tak miło się czyta taka paplaninę.... :D :D :D
i podziwia, podziwia i jeszcze raz podziwia.... :D :D :D

tola
07-01-2009, 22:32
ładna ta piosenka z tekstem,
jest jeszcze wykonanie Anny Marii Jopek, słyszałam u Niedźwiedzkiego, ale nie mogę znaleźć w necie

wasiek
07-01-2009, 22:35
Potwierdzam, taka do słuchania...... :D

asuulek
08-01-2009, 07:38
Witam!
Tolu ja do Ciebie z prośbą :oops: Proszę napisz mi jak jest zrobiona fala przy umywalce w łazience z pralnią. Czy ten łuk jest z płyty kartonowo-gipsowej czy murowany? I jeszcze jakbyś mogła napisać jakie masz tam lampki zamontowane. Ślicznie sie to prezentuje i daje piękne światło. Jakie masz płytki w tej łazience? Czy te paski poprzeczne są zrobione też z tych kamków którymi jest obłożony łuk? Sorki za tak dużą ilość pytań. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ciepło!

Maluszek
08-01-2009, 07:46
Tolu - wszystkiego dobrego w Nowym Roku :D

dzień doberek :D

mayland
08-01-2009, 07:54
WIdzę, ze obie lubimy jak wszystko jest na swoim miejscu :wink: :lol: No ja mam manie zamykania wszystkiego w szafkach. Staram się na bieżąco sprzątać więc nie ma problemów z zawaloną garami kuchnią czy zaśmieconym salonem. Jedynie pies burzy troche ten mój poukładany świat :wink: Jak wróci z dworu to malutkie łapki mam na całej podłodze :lol: :wink:

rogbog
08-01-2009, 08:51
Ja swoich przyzwyczaiłam już w bloku.
Ich pokoje, proszę bardzo, nie wchodzę częściej niż raz w tygodniu i niech mieszkają tak, jak im pasuje.
Oczywiście do czasu mego nalotu :wink:
Natomiast kuchnia, pokój dzienny ma być bez porozwalanych klamotów i tyle.
To również kwestia dobrej organizacji i miejsca na wszystkie przedmioty.
Mają leżeć na swoich miejscach, wtedy się nie walają, nie ma problemu z ich znalezieniem i nie czynią optycznego bałaganu.
W kuchni mam prawie wszystko schowane w szafkach, szufladach, spiżarni.
W łazienkach też wszystko w szafkach. Łatwiej wtedy sprzątać.
Od chwili przeprowadzki pilnowałam trochę nawyków rodzinki, teraz całkiem odruchowo kładą rzeczy na miejsce.
Pomagała w tym trochę motywacja finansowa...większe kieszonkowe, jeśli nie muszę się kłócić o porozwalane rzeczy :wink:

Dziś miałam taką sytuację, przed godziną dzwonek domofonu.
Otwieram drzwi, w furtce stoi sąsiad i ksiądz, pytają, czy przyjmiemy księdza po kolędzie.
Zupełne zaskoczenie, nie wiedziałam, że to dziś na naszej ulicy.
Pierwsze święta, pierwsza wizyta księdza...i nie musiałam się wstydzić, że bałagan, bo było jak zawsze, całkiem przyzwoicie.
Wizyta bardzo serdeczna, ciepła i jeszcze się okazało, że mój syn urodzony w tym samym dniu co ksiądz, uścisnęli sobie ręce.
W tą niedzielę mają urodziny, mój syn kończy 18.

A wracając do tematu, horoskopowe panny mają we krwi zamiłowanie do porządku :wink: 8)
Na szczęście u mnie nie jest obsesyjne, wszystko w granicach rozsądku :D

Moje koleżanki, jak przychodziły do mnie to zawsze mówiły o "sterylnej czystości" :wink: Oczywiście nie tak dosłownie.
Największe balaganiary to moje dziewczyny :lol: .Buntują się jak ustawiam je po koątach z tego powodu :-? .
Jest w tym też trochę mojej winy, niestety :( .Jak były małe, często nie było mnie w domu (praca-dyżury).I pzred taką moją nieobecnością-zwłaszcza sobotnio-niedzielną(często to były dwa dni pod rząd), wysprzatałm całe mieszkanie, ugotowałam jedzonko, poprałam,prasowałam. I co moi mieli robić?Tylko utrzymac to wszystko w porządku.A z tym bywało różnie.Wcześnie wdrażałm dzieci do sprzątania,odkurzania- i niby to robiły, ale jednak nie zostało im tak to w 100%.
Zawsze im mówiłam i nadal mówię- śa w domu dwa najwaznejsze miejsca w których musi byc idealnie CZYSTO- to kuchnia i łazienka!!!To świadczy o domownikach najbardziej
Jeszcze w bloku-moje sąsiadki, kolezanki miały do mnie pretensje :lol: Co miesiąc myłam okna i one....zmuszone były robic to samo :lol: :lol: :lol: .
Jak parę lat temu zaczęłam narzekac,że bolą mnie stawy, to mi odpaliły- nie trzeba było tak szaleć z tymi oknami "za młodu" :P
Na szczęscie, jakoś udaje mi się utzymac porządek teraz-nawet przy kotku :wink: I jak jesteśmy tylko z mężem(córki na studiach), to jak wracam z pracy nie muszę od razu łapac za odkurzacz i mopa :lol:

Na szczęscie lubię robić porządki i od czasu do czasu , bez okazji "świątecznej" robie taki clar w domu, jakby miały być święta. :P

Pozdr :wink:

Aga J.G
08-01-2009, 10:21
To ja też z tych co to wszytsko upychają do szafek :)
U mnie teraz bajzel że patrzeć nie mogę, ja nie mogę nic robić a rodzina niby sprząta ale jakoś tak nie do końca :-?

tola
08-01-2009, 11:08
Aga, Ty odpuść sprzątanie, masz teraz doskonały czas na to, by leżeć, pachnieć i mieć zachcianki, korzystaj z tego póki możesz :wink:

Maluszku, jak się zaczął Nowy Rok?
ucałuj Jacka i dziecię od nas.

Dziewczyny, ja się przyznam, że silną potrzebę porządku w chałupce odziedziczyłam w genach, bo u mnie i mama i tata zawsze bardzo o to dbali.
I w takim "porządnym" domu się wychowałam...ale...
odkryłam to w sobie dopiero po założeniu rodziny.
Wcześniej mama zawsze załamywała ręce, co ze mną będzie w przyszłości, jeśli w moim pokoju jest wieczny bałagan
i nigdy koszula nocna nie jest wywrócona na dobrą stronę :lol: do dziś się śmieję gdy przypomnę :lol:
ta koszula była zawsze koronnym dowodem na to, że ze mnie to porządna kobieta nie wyrośnie :wink: 8) :lol:

tola
08-01-2009, 11:21
Witam!
Tolu ja do Ciebie z prośbą :oops: Proszę napisz mi jak jest zrobiona fala przy umywalce w łazience z pralnią. Czy ten łuk jest z płyty kartonowo-gipsowej czy murowany? I jeszcze jakbyś mogła napisać jakie masz tam lampki zamontowane. Ślicznie sie to prezentuje i daje piękne światło. Jakie masz płytki w tej łazience? Czy te paski poprzeczne są zrobione też z tych kamków którymi jest obłożony łuk? Sorki za tak dużą ilość pytań. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ciepło!

już odpowiadam
łuk-fala jest zrobiona z płyty karton-gips. Najpierw stelaż, do niego wycięta (szablon) i przykręcona płyta frontowa i ta, na której są przyklejone kawałki trawertynu.
Przed przyklejeniem kamieni były wycięte otwory na lampki, założone kostki, do których zamontowano oprawki lampek i żarówki matowe, by nie raziły.
Płytki na ścianach to Marco Polo, w połysku. Na podłodze gres Antares firmy Imola.
Super się sprząta, ma delikatny metaliczny połysk, jestem z niego bardzo zadowolona.
Paski wokół łazienki są inne niż kawałki trawertynu, który kupowałam w worku, każdy kawałek luzem. W Worku jest jak pamiętam około 1,5 metra kw. kamienia.
Te paski to dekor klejony na siatce, długości 30cm.
W tym jednym dekorze były cztery rzędy pasków, które glazurnik ciął i układał pojedynczo. Ale to też paski trawertynowe.

Marfa
08-01-2009, 12:42
Tolu - DOMEK piękny !!!! Gratuluje...

Mam pytanie - jaką powierzchnię ma łazienka (ta z plażą :) )??????
być może gdzieś pisałaś, ale nie znalazłam.. zakochałam się w niej - śliczna jest !!!!!

Pozdrawiam

braza
08-01-2009, 12:43
Owszem, do szafek upycham, ale lepiej, żeby nikt niepowołany do tych szafek nie zaglądał ... może nie przeżyć szoku :wink: :D

Dzieńdoberek :D

Marfa
08-01-2009, 13:08
I jeszcze jedno pytanie - jakie to kafelki, te z plażowej łazienki ???

ewa_zm
08-01-2009, 13:47
Ja owszem, też lubię porządek ale... strasznie ciężko z tym u mnie. Mój mąż nie należy do "poukładanych", często zostawia rzeczy w przypadkowych miejscach... niestety w domu rodzinnym był wyręczany przez mamę :evil:
Ja od lat próbuję to w nim zmienić ale ciężko... :cry:
Gorzej że syn mający prawie 10 lat i mający za wzór nas dwójkę wybiera łatwiejszy sposób i dziwi się jak ja się złoszczę i wymagam sprzątnięcia... kurcze, przecież bałaganiarstwo nie może być dziedziczne !!!
Córka jeszcze mała, 2,5 lat ale zapowiada się na czyścioszkę...

więc zazdroszczę wam trochę tego porządku. Ja moich chłopaków nie mogę opanować albo odbywa się to dużym moim kosztem, nerwami i czasem. :(

Aga J.G
08-01-2009, 18:10
Oj Tolusia ja mam już dość tego odpoczynku, ale co tam dam radę, a potem będę doprowadzać dom do porządku :)
Ja też zaczęłam być porządnicka dopiero u siebie :)
Więc tak mocno moihc dziewczyn nie opierniczam, a do ich pokoi wkraczamy raz na tydzień :)

rogbog
08-01-2009, 21:52
Ja natomiast zamiłowanie do porządków miałam "od zawsze".
W domu rodzinnym mieliśmy czasami dwa psy(mój Tata był myśliwym).
I zawsze było u nas czysto.Dbałyśmy o porządek z moją siostrą.
Nie trzeba było nam przypominać o porządkach przedswiątecznych, to zawsze należało do nas.A moje dziewczyny, to się dziwią :o jak mówię przed świętami-generalne porządki czas zacząć.Są już dorosłe i jest mi czasami przykro,ze tak do końca nie mogę liczyć :-? na ich spontaniczność. .Ale w końcu się zabierają za "robotę"..Mam tylko nadzieję,że na swoim się zmienią.
Na szczęscie mój małż nie nalezy do bałaganiarzy, jedyny bałagan jaki mnie u niego denerwuje to gazety-nie zawsze leża na właściwym miejscu.Ale i to teraz w domu powoli "egzekwuję" od niego :wink:

Na studiach,w akademiku to też ja byłąm tą która głównie dbała o porządek-nie zawsze trafiałam na dziewczyny które lubiły porządek.

Co by nie mówić-jak jest czyściutko, to przecież jest o wiele przyjemniej.

Pozdr

asuulek
09-01-2009, 07:18
Tolu dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedź co do fali w łazience. Jak tak patrzę na Twoje wnętrza to zastanawiam sie skąd czerpałaś pomysły na urządzanie. Jak dla mnie są niebanalne.
Tolu, a te kamyczki w workach to gdzie można kupić?

Pozdrawiam ciepło!