PDA

Zobacz pełną wersję : DOM TOLI



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 [21] 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63

dandi3
31-03-2009, 12:07
Dandi3, ja chyba ten awatar Frosi zakoszę.
On mi teraz będzie pasował, bo chyba będę musiała nabrać takiego tempa w ucieczce z miejsca, w którym mieszkam :roll: :x

własnie sobie podczytuję. Chca Cie wyrugować? I to na naszym Podlasiu takie skurwysyństwo?

tola
31-03-2009, 12:07
no na naszym :evil:

frosch
31-03-2009, 12:11
nosz kurde :evil: krew mnie zalewa :evil: :evil: :evil:
ale wykorzystajcie wszystkie dostepne srodki , nooo.... :(

BetaGreta
31-03-2009, 12:29
Tola, nie wiem co napisać :cry:

rogbog
31-03-2009, 12:49
Tola I jakby tego było mało, ta urokliwa dróżka prowadząca od naszego domu w stronę lasu ma być szeroką 10 metrową ulicą stanowiącą obwodnicę naszej miejscowości


Oooo,...k....ruciutki, malutki :evil: :evil: :evil: .
Nie, tego to już za wiele :evil: :evil: :evil: ,qurna,jego.....http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/134.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/132.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/153.gif

chyba im rozum całkiem odjęłohttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/152.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/152.gif
z tą obwodnicą :o .

Słów brakuje...prawda jest taka-kto ma kasę, ma władzę :(

Pozdr

ed-mar
31-03-2009, 13:53
Musisz mieć nadzieje, że będzie dobrze, bo może będzie.....
A teraz ciesz sie bo idzie wiosna i u ciebie zapewne juz to widać
Pozdrawiam wiosennie

Kasiorek
31-03-2009, 17:53
Tolu i ja posyłam ciepłe myśli. To straszne, szukamy tego miejsca swojego jedynego a tu ...

TomKa
31-03-2009, 19:55
Tolu, strasznie mi przykro. Myślałam, że może udało się znaleźć jakieś rozwiązanie, chociażby te szeregowce ...
:cry:

rogbog
31-03-2009, 21:24
Tolu, żeby nie było Ci tak smutno przynoszę troszkę wiosny

http://kwiaty.interia.pl/img/pic/2/6/4/6/6469_66946469_934.jpg

i jeszcze ..

http://www.kwiaciarenka.pl/uploaded_products/1234285600_88996900.jpg

i jeszcze....
coś dla osłody

http://romantycznie.blox.pl/resource/czekoladki_9sztuk.jpg

Pozdr

Sloneczko
31-03-2009, 23:43
Tola, jeśli gmina nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, nie może wydawać pozwoleń na budowę! Przecież myśmy czekali na ten plan 2 lata, aby dostać warunki zabudowy i pozwolenie.

Pisz skargi mailem gdzie się da, z podejrzeniem że doszło do korupcji, może to chwyci? Bo niewykluczone że mogło dojść.

adammonika
01-04-2009, 06:59
Sprawa trudna a nawet bardzo - tu bierze się pod uwagę dobro ogółu społecznego. Postawią na pierwszy plan budowę bloków dla wielu rodzin w takim wypadku jednostka nie ma wiele do powiedzenia.
My mamy też spory problem z samorządem miejskim i wiem, że jak ktoś tam się uprze to nic a w najleprzym razie nie wiele się zdziała. Chyba ze się ma szerokie plecy lub jest się znaczącą postacią w mieście lub miejscowości w której się mieszka.

mpb1971
01-04-2009, 08:29
Toluś ściskam Cię mocno. Nie poddawajcie się w tej walce. Warto do końca walczyć, w końcu chodzi o Wasz "kawałek świata".
Fuck!!! Niech im papiery zamokną, świerzb wyskoczy i pchły obsiądą.

rogbog
01-04-2009, 08:38
Fuck!!! Niech im papiery zamokną, świerzb wyskoczy i pchły obsiądą.

http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/101.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/113.gif

aka z Ina
01-04-2009, 09:21
Fuck!!! Niech im papiery zamokną, świerzb wyskoczy i pchły obsiądą.

http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/101.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/113.gif

http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a115.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a030.gif

jamles
01-04-2009, 09:38
Słoneczko ma rację, zasypać pytaniami o zasadność tych inwestycji
np. UW wydział środowiska, radnych, posłów bez kierowania się sympatiami politycznymi, prasa lokalna, Zieloni,
wojta zapytać
czy prawdą jest, że w każdym bloku jedno mieszkanie jest dla pana :roll:
a wogóle to współczuję :(

tola
01-04-2009, 09:52
Fuck!!! Niech im papiery zamokną, świerzb wyskoczy i pchły obsiądą.

http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/101.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/113.gif

:lol: , uśmiałam się :D


Sloneczko, deweloper wystąpił o warunki zabudowy, a nie pozwolenie na budowę.
Bo na razie właścicielem gruntu jest ten gość od przekrętów. I jeśli warunki zabudowy dostanie takie jakie chce, czyli na bloki, to pewnie dopiero wtedy kupi tę ziemię.

Dziewczyny, dziękuję za pocieszenie, wiosnę i ciepłe myśli.
Ja się nie poddałam, chcę umówić się z jakimś prawnikiem, zasięgnąć opinii, nie chcę się pozbawiać resztki nadziei.

Na myśl o ostatnim zdaniu wójta które powiedział, gdy już wychodziliśmy: -
droga pani, naprawdę szkoda zdrowia....to mi się scyzoryk otwiera w kieszeni, gdybyście słyszeli ten cynizm w głosie i widzieli szyderczy błysk w oku :evil:
Na początku zebrania zarzucił nam bezcelowość tego spotkania, bo niby usłyszeliśmy jakieś plotki i na takiej podstawie przychodzimy aferę robić.
Jakie plotki, kiedy sąsiadka dostała pismo powiadamiające o złożeniu przez dewelopera wniosku o uzyskanie warunków zabudowy :o
Potem rzucił się do radnego z naszego osiedla, że przyszedł tu z nami tylko po to, by robić sobie kampanię przedwyborczą, no bezczelny no.
Chyba po to wybraliśmy go na radnego, by interesował nasze interesy, to co, miał nam odmówić?
Mówię Wam, nie ma tu żadnej dobrej woli, jest kasa i tyle.

Wczorajszy dzień spędziłam w ogrodzie wyżywając się na biednych roślinach.
Kopałam, przesadzałam bezlitośnie :wink:
I cholera mnie bierze, bo cały plan nasadzeń od strony zachodniej, czyli na razie łąk, a potem blokowiska...tfu, tfu, na psa urok...bierze w łeb.
Rosną tu sobie kompozycje niskich roślin, niskich, aby nie zasłaniały urokliwego widoku łąk, zachodzącego słońca.
A teraz trzeba tu sadzić wysoki parawan, by zasłonił to, co ma tam być.
Od okna w salonie do ogrodzenia mam tylko 5 metrów, jest ścieżka, kawałek trawnika i wąska rabata.
Nie zmieszczę tam świerków, koreanek czy sosen. Czyli co, tuje?
U mnie nie ma poczekaj, u mnie musi być natychmiast.
Kupiłam wczoraj kilka szmaragdów, posadziłam na zmianę z wykopanymi z innej części ogrodu jałowcami Blue Arow i upychałam je przy samej siatce.
Zobaczymy, czy te przesadzane się przyjmą.
Efekt wcale mnie nie zadowala. Bo nie tak miało to wyglądać, poza tym szkoda tej przestrzeni którą teraz widać, a którą potem zasłonią te iglaki.

Wszystko mnie dzisiaj boli, czuję każdy mięsień i każdą kosteczkę, forma po zimie skandaliczna.
A jutro jedziemy do Warszawy, M. służbowo, a ja poszaleć po OBI, Castoramie, Praktikerze, oczywiście wszystko do ogrodu.

Nic to, jeśli chociaż ze dwa sezony będzie spokój, to już dobrze.
To w końcu kilkadziesiąt letnich ciepłych wieczorów, zachodów słońca, kilkadziesiąt poranków z ptakami drącymi się w olszynach, zanim je wytną.
Wystarczy, by zapamiętać i we wspomnieniach przywoływać, mając już przed oczyma betoniary, kopary i metalowe żurawie.

A dziś słońce świeci, na niebie klucze żywych żurawi, zaczynają kwitnąć prymulki, pięknie jest....buziaki wszystkim :)

UlaB
01-04-2009, 11:24
:( nieładnie to wygląda... dlaczego nie jestem zaskoczona postawą władz gminy :roll:


Dziewczyny, dziękuję za pocieszenie, wiosnę i ciepłe myśli.
Ja się nie poddałam, chcę umówić się z jakimś prawnikiem, zasięgnąć opinii, nie chcę się pozbawiać resztki nadziei.

Tolu, jaksi czas temu na naszym forum GW byl dluuuugi watek na temat pewnego developera - chodzilo o szeregowki i jak robili w konia klientow. Wiem, ze jakis bialostocki prawnik byl wsrod poszkodowanych i byl jednym z prowadzących sprawe ze strony psozkodowanych. Firma, ktora wtedy oglosila upadlosc, zostala przejeta przez jedną ze spolek dewelopera, ktory ma Wam za plotem budowac te osiedle i w tej chwili buduja osiedle szeregowek pod nowym szyldem. I teraz kwestia taka - czy ten poszkodowany prawnik jest powiązany z deweloperem czy prost przeciwnie. Bo jesli to drugie, to czlowiek jest dobrze zorienotwany i nie ma koligacji z "Waszym" deweloperem" a to moze oznaczac ze bylby odpowiadnią osobą do zajęcia sie tą sprawą, nie sądzisz? Tylko jak go znaleźć....

braza
01-04-2009, 11:40
Idź do prawników, jak nie u siebie, to poszukaj dalej, skrzyczcie się z sąsiadami, i "kupa mości panowie, bo kupy nikt nie ruszy"!! Jak to mawiał nasz stary trener Górski: "Póki piłka w grze..." - dopóki nie zaczęli, to jest szansa!!!!
Wspieram Cię cały czas duchowo!!!!!

tola
01-04-2009, 11:46
UlaB, dzięki za te informacje, trzeba to będzie sprawdzić.
Choć nie napawa optymizmem to, co piszesz. Oni wiedzą jak mają zagrać, by zrobić to, na czym im zależy.
A nam takie sposoby nawet się nie śnią.

tola
01-04-2009, 11:47
Braza, bez prawnika ani rusz, jesteśmy traktowani jak infantylny motłoch.
A to mi się baaardzo nie podoba :evil:

Sloneczko
01-04-2009, 11:53
Bo jesli to drugie, to czlowiek jest dobrze zorienotwany i nie ma koligacji z "Waszym" deweloperem" a to moze oznaczac ze bylby odpowiadnią osobą do zajęcia sie tą sprawą, nie sądzisz? Tylko jak go znaleźć....

Poszukaj tego wątku przez wyszukiwarkę na GW. Ja spróbowałam tak: http://tiny.pl/bzx2 , ale reszta należy do Ciebie :)

Ivonesca
01-04-2009, 12:08
Tola - widzę, że choć troszkę wróciłą radość życia i oczekiwania na wiosnę :-)
mam nadzieję, że uda się Wam jeszcze coś zwojować - trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie :-)

Iwuś
01-04-2009, 12:21
To straszne co chcą Wam zrobić :o :o :o :o :evil: Brak słów...
Fajnie, że przez jakis czas zapowiada się spokój, ale ciągle ta myśl już będzie z Tobą niestety.
Ja chciałam mieszkać na sielankowej wsi, a sołtys się rozochocił i sprzedał działkę za nami :o :o I teraz będę mieszkać na osiedlu "domków jednorodzinnych", bo sąsiadów nie będę miała tylko po bokach, ale też za nami gdzie miałam przepiekny widoczek na wzgórza :cry: :cry: Na dodatek budowę chcą zacząć już w kwietniu, więc nawet jednego sezonu nie przeżyję w spokoju, bo za płotem wykopy i betoniara. Jestem wściekła na sołtysa :evil: :evil: :evil:
Życzę Wam mimo wszystko powodzenia, bo wiem co oznacza to poczucie bezsilności...

rogbog
01-04-2009, 13:22
My za płotem -z 3 stron będziemy mieć sąsiadów.Po bokach-juz się przyzwyczaiłam.ale za plecami... :-? Miałam piękne widoki,mam nadzieję że do konca ich nie stracę.Najgorszy "ból"..że jednym z sąsiadów za plecami będzie....moja dawna szefowa :x :x .O żesz :evil: Ale i to muszę przeżyć.
Najgorsze było to jak wpadła na pomysł,żeby pzre naszą działkę przekopac się do kanalizacji,wody może jeszcze gazu :o .Wtedy dopiero miałam stresa :( 8) .
Ale-po głębokim namyśle, powiedziałam nie.
Nie chcę miec kłopotów w przyszłosci-rura pęknie i takie tam.
Może nie zachowałam sie "po ludzku", ale chcę mieć święty spokój.

Pozdr

UlaB
01-04-2009, 14:48
Bo jesli to drugie, to czlowiek jest dobrze zorienotwany i nie ma koligacji z "Waszym" deweloperem" a to moze oznaczac ze bylby odpowiadnią osobą do zajęcia sie tą sprawą, nie sądzisz? Tylko jak go znaleźć....

Poszukaj tego wątku przez wyszukiwarkę na GW. Ja spróbowałam tak: http://tiny.pl/bzx2 , ale reszta należy do Ciebie :)

Soneczko, jak znalezc watek to ja wiem ;) Trudniej moze byc namierzyc tego prawnika, bo o ile pamietam nazwisko nigdzie nie padło.

EDZIA
01-04-2009, 15:28
Tolu teraz dopiero doczytałam co tam u Was się wyprawia.

Jeżeli to miejsce o którym myślę to bardzo niedobrze. Toluś nie może sie to stać, wierzę, że nic nie zakłoci Wam podziwiania zachodu słońca na tarasie. Życzę Wam tego szczerze i trzymam kciuki.

Magi77
01-04-2009, 21:38
Tolu pozdrawiam wiosennie i przytulam :P

Przykro że Was to spotkało, ale nie załamuj rąk :P

Ew-ka
01-04-2009, 21:58
Tolu ....pociesze Cie :D Nie wybuduja tam blokow ,nie zdązą ...w 2012 roku bedzie koniec świata , a do tego czasu co najwyzej wykopią dziure w ziemi :wink:
Wiosna idzie .....jutro u Ciebie bedzie gorąco i słonecznie -wiec pomysl o swoich roslinkach i kwatkach ,ktore potrzebują Twojej pracy i pomocy ....Przyjade do Ciebie latem wiec juz sie szykuj do wizyty :lol: ..... czasem problemy same sie rozwiązują ...a czasem nie :roll:

DarioAS
01-04-2009, 23:22
Tolu ....pociesze Cie :D Nie wybuduja tam blokow ,nie zdązą ...w 2012 roku bedzie koniec świata , a do tego czasu co najwyzej wykopią dziure w ziemi :wink:

:o :o :o :o
to ja bym wolała jednak te bloki.... :roll:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

jamles
02-04-2009, 06:53
Od okna w salonie do ogrodzenia mam tylko 5 metrów, jest ścieżka, kawałek trawnika i wąska rabata.
Nie zmieszczę tam świerków, koreanek czy sosen. Czyli co, tuje?
do tuji, szczególnie smaragdów nic nie mam, ale jak tam powstaną te bloki to
wraz z blokersami będą psy, Ty ich nie wytresujesz, znaczy się psów ....... blokersów też nie :-?
Tuje mogą nie przetrwać :roll:
może grabowy żywopłot byłby lepszy :roll:

PS. tu było dołowanie kobiety
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

frosch
02-04-2009, 07:07
PS. wczoraj jak szedłem z roboty to znajomy, który za płotem ma blok to właśnie
ostrzegał blokersa,.... jo cie naucza porządku, Ty pi pi pi
gościu mu wrzucił ogryzek do ogrodu

:lol: jakbym widziala i slyszala mojego tatausia :lol:
gosciu oberwalby jeszcze od niego tym ogryzkiem 8) :wink:

Ew-ka
02-04-2009, 07:40
jamles - ale Ty potrafisz pocieszać kobietę :roll:

Dario- też myślę ,że Tola bedzie wolała bloki :lol:

Sonika
02-04-2009, 07:44
Toluś, smutne to bardzo co piszesz :( .
Ściskam mocno kciuki i wierzę, że uda się Wam choć trochę utrudnić ich zamiary.

Maluszek
02-04-2009, 08:19
Myślałam, że dzisiaj przeczytam dobre wieści z wtorkowego spotkania a tu takie niemiłe zaskoczenie :(
Tolu - mam nadzieję, że jeszcze coś Wam uda się z tym zrobić :D

onna
02-04-2009, 09:20
toluś, dawno mnie tu nie było, więc też dobrej orientacji nie mam. Ale w ramach burzy mozgów ( i jak to w burzy dopuszczalne sa i glupie pomysly ) zapytam - czy bardzo duży ten teran? A gdybyście WY go wykupili z przeznaczeniem na łąkę??????

tola
03-04-2009, 08:57
Tolu ....pociesze Cie :D Nie wybuduja tam blokow ,nie zdązą ...w 2012 roku bedzie koniec świata , a do tego czasu co najwyzej wykopią dziure w ziemi :wink:


niech lepiej zamiast dziury schron wykopią.
Przyda im się nie tylko w 2012, ale i teraz, bo jak wyjmę granat ze świątecznego ubrania i nim potraktuję, to kask budowlany nie wystarczy :roll: 8) :wink:

tola
03-04-2009, 09:21
PS. wczoraj jak szedłem z roboty to znajomy, który za płotem ma blok to właśnie
ostrzegał blokersa,.... jo cie naucza porządku, Ty pi pi pi
gościu mu wrzucił ogryzek do ogrodu

:lol: jakbym widziala i slyszala mojego tatausia :lol:
gosciu oberwalby jeszcze od niego tym ogryzkiem 8) :wink:

no widzę że mi się tu towarzystwo rozpędziło, no :roll:
jakie sikanie na tuje, jakie ogryzki...co to jest?

pety z papierosów już mi się po posesji walają, ale to chyba nie od tych blokowych :roll:
no to teraz tak, kobieta niepocieszona próbuje się pocieszyć tym, że za moim ogrodzeniem jest posesja sąsiadki, jakieś 30 metrów, bloki nie mogą powstać bliżej niż 12 metrów od ogrodzenia sąsiadki, to mamy 42 metry...dorzucą ogryzkiem?

Wiecie co, pomyślałam sobie tak, nie będzie deweloper pluł mi w twarz!
I nie zepsuje mi radości z pierwszej wiosny, której nadejście widzę ze swoich okien.
Będę się tym cieszyć bez względu na to, co się potem stanie.
Zamartwianie nic nie daje. Tylko konstruktywne działanie.
Więc działać będę, a zamartwiać nie.

Zakupy wczoraj w Warszawie zrobione, trzeba dziś posadzić to i owo.
Kora sosnowa w marketach po 15zł za worek, a my kupiliśmy od producenta w Wołominie po 3 zł za worek :D i ziemię ogrodniczą po 3.50 :D
Załadowaliśmy samochód po dach i dziś będę rozsypywać. Słonko świeci, ptaki się drą, córka umyje okna, panowie odpalą wertykultor i dopieszczą trawnik...żyć się chce :D

Pomogło Wasze przytulanie....bardzo, bardzo dziękuję :D

EDZIA
03-04-2009, 09:21
Tolu ....pociesze Cie :D Nie wybuduja tam blokow ,nie zdązą ...w 2012 roku bedzie koniec świata , a do tego czasu co najwyzej wykopią dziure w ziemi :wink:


niech lepiej zamiast dziury schron wykopią.
Przyda im się nie tylko w 2012, ale i teraz, bo jak wyjmę granat ze świątecznego ubrania i nim potraktuję, to kask budowlany nie wystarczy :roll: 8) :wink:

I słusznie, bo: Sądy sądami, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.

A propos naszej strony, może w jakiś sposób my forumowicze możemy pomóc, ... słońce zaświeciło, w głowie zielono i fiołki, wśród których dziwne pomysły się rodzą.....więc może jakiś "zasyp mailowy" odpowiedniej instytucji :o , albo inna akcja protestacyjna

tola
03-04-2009, 09:29
toluś, dawno mnie tu nie było, więc też dobrej orientacji nie mam. Ale w ramach burzy mozgów ( i jak to w burzy dopuszczalne sa i glupie pomysly ) zapytam - czy bardzo duży ten teran? A gdybyście WY go wykupili z przeznaczeniem na łąkę??????

Onna, ten gość, który kupił tę ziemię zrobił to po to, by zarobić na tym jak najwięcej, wycisnąć ile się da.
Jeśli deweloper dostanie warunki zabudowy takie, jakie chce dostać, to kupi od niego tę ziemię.
A my nigdy nie zdołamy zapłacić tyle, ile największy deweloper w mieście.
Gdyby deweloper w to nie wszedł, wtedy obecny właściciel może sprzedałby ten teren podzieliwszy go na kilka działek inwestorom indywidualnym i powstałyby normalne domy jednorodzinne. I też zarobiłby nie mało, bo z tego co wiem kupił tę ziemię jako rolną po 30zł za metr, a działki budowlane na naszym osiedlu "chodzą" po 200.

Amtla
03-04-2009, 09:31
Zamartwianie nic nie daje. Tylko konstruktywne działanie.
Więc działać będę, a zamartwiać nie.


Bardzo się cieszę, że wyskakujesz z dołka :roll: :D

pozdr

tola
03-04-2009, 09:44
Edziu, Amtla, myślę nad planem strategicznym.
Najpierw spotkam się z fachowcem prawa budowlanego, już mam namiary od kolegi.
Bo same pobożne życzenia to za mało, trzeba wiedzieć jakie możliwości daje nam prawo i czy daje jakiekolwiek. Jeśli tak, to będziemy próbowali to zablokować całkowicie.
Jeżeli nie, to poprzeszkadzać ile się da i odwlec w czasie. Obwarować dewelopera wymogami, typu, własne ujęcie wody, własna przepompownia ścieków, drogi dojazdowe bez dopłaty ze strony gminy i inne takie rzeczy, które będą mu podrażać koszty takiej inwestycji.
Musimy tylko wiedzieć konkretnie czego możemy żądać od gminy, by była po naszej stronie, a nie dewelopera.
No i przyszło na starość się uczyć :roll: :wink:

adammonika
03-04-2009, 10:05
Jest na to rada trzeba tylko znaleźć dowody, które wskazywałyby że w tym miejscu x lat temu był jakiś gród, cmentarz, jakaś bitwa itd.
Jest to w 100% skuteczne prace mogą być wstrzymane na wiele lat nikt żaden deweloper nie kupi takiego gruntu. Trzeba tylko mądrze to rozegrać podstawić jakieś dowody itd.
Poszukajcie wzmianek historycznych może natkniecie się na coś co mogło by wstrzymać inwestycję

EDZIA
03-04-2009, 10:14
Edziu, Amtla, myślę nad planem strategicznym.
Najpierw spotkam się z fachowcem prawa budowlanego, już mam namiary od kolegi.
Jeśli tak, to będziemy próbowali to zablokować całkowicie.
Jeżeli nie, to poprzeszkadzać ile się da i odwlec w czasie. :roll: :wink:

Oczywiście pomożemy w razie potrzeby :D 8)

EDZIA
03-04-2009, 10:16
Jest na to rada trzeba tylko znaleźć dowody, które wskazywałyby że w tym miejscu x lat temu był jakiś gród, cmentarz, jakaś bitwa itd.
Jest to w 100% skuteczne prace mogą być wstrzymane na wiele lat nikt żaden deweloper nie kupi takiego gruntu. Trzeba tylko mądrze to rozegrać podstawić jakieś dowody itd.
Poszukajcie wzmianek historycznych może natkniecie się na coś co mogło by wstrzymać inwestycję

Z tym nie do końca mogę się zgodzić, na potwierdzenie, (abstrahując od duchów) http://www.nowiny.pl/artykul.php?a=show_art&ida=41949

adammonika
03-04-2009, 10:25
Jest na to rada trzeba tylko znaleźć dowody, które wskazywałyby że w tym miejscu x lat temu był jakiś gród, cmentarz, jakaś bitwa itd.
Jest to w 100% skuteczne prace mogą być wstrzymane na wiele lat nikt żaden deweloper nie kupi takiego gruntu. Trzeba tylko mądrze to rozegrać podstawić jakieś dowody itd.
Poszukajcie wzmianek historycznych może natkniecie się na coś co mogło by wstrzymać inwestycję

Z tym nie do końca mogę się zgodzić, na potwierdzenie, (abstrahując od duchów) http://www.nowiny.pl/artykul.php?a=show_art&ida=41949

Ja jak zaczynałem budowę właśnie najgorzej się bałem tego by nic nie znaleść w wykopie pod piwnicę, bo jakby coś było to dopiero zaczyna się cyrk

http://kolopod.republika.pl/archeologiczne105.html

Ivonesca
03-04-2009, 11:30
wiosna...wiosna...nawet w Suwałkach 12 stopni ;-)

pozdrawiam z wiosennym słońcem :D

rogbog
03-04-2009, 11:47
Wiecie co, pomyślałam sobie tak, nie będzie deweloper pluł mi w twarz!
I nie zepsuje mi radości z pierwszej wiosny, której nadejście widzę ze swoich okien.
Będę się tym cieszyć bez względu na to, co się potem stanie.
Zamartwianie nic nie daje. Tylko konstruktywne działanie.
Więc działać będę, a zamartwiać nie.

Zakupy wczoraj w Warszawie zrobione, trzeba dziś posadzić to i owo.
Kora sosnowa w marketach po 15zł za worek, a my kupiliśmy od producenta w Wołominie po 3 zł za worek :D i ziemię ogrodniczą po 3.50 :D
Załadowaliśmy samochód po dach i dziś będę rozsypywać. Słonko świeci, ptaki się drą, córka umyje okna, panowie odpalą wertykultor i dopieszczą trawnik...żyć się chce :D

Pomogło Wasze przytulanie....bardzo, bardzo dziękuję :D

I taka jest prawdziwa Tola :lol: ..Czekamy na wesołe wieści wiosenno-ogródkowe, a za resztę trzymam kciukasy mocno
:lol:

Pozdr

jamles
03-04-2009, 11:51
......... to mamy 42 metry...dorzucą ogryzkiem?
to byłby rekord .... Podlasia :lol: :wink:
ale całym jabłkiem to kto wie :roll: :oops: :wink:

tola
03-04-2009, 20:33
Adammonika, chyba trzeba by tam najpierw coś zakopać, by potem wykopać :wink:
Przeczesać historię tego terenu można, w końcu co to szkodzi.
Dziś robiąc zakupy w sklepie zerknęłam na stojak z gazetami, a tam w lokalnej gazecie na pierwszej stronie zdjęcie Wójta :o
Kupiłam i czytam, jak to przez 3 lata urzędowania zatrudnienie w gminie wzrosło o 60% i to osoby Wójtowi nie obce. Że oprócz wzrostu kosztów na które idą nasze podatki niczego dobrego nie zrobił. Piszą o jego arogancji, o to, że nie rozmawia z dziennikarzami, że nie można się z nim umówić na spotkanie, bo jest permanentnie nieobecny. Na wysyłane maile nie odpowiada.
Widać że autor artykułu cięty na Wójta, muszę się z nim skontaktować, dostarczę kolejnych rewelacji wartych opisania.

A w ogrodzie coraz bardziej wiosennie. Niestety dużo strat po zimie.
Te pięknie kwitnące rośliny skalniakowe, rosnące na skarpie przy tarasie nie przetrwały. Myślę, że nie tyle mróz, co długo leżąca gruba warstwa śniegu im zaszkodziła. Poczekam jeszcze, zobaczę, czy ruszą, jeśli nie, trzeba będzie wszystko wykopać. Szkoda, bo tak ładnie ta skarpa wyglądała. Nic to, posadzimy od nowa.
Żonkile mają pąki kwiatowe, tulipany rozwijają liście. Forsycja też powinna lada dzień sypnąć żółtym kolorkiem kwiatów, potem migdałek, wiśnia piłkowana...ech co ja tu będę pisać.
Dziś przyszła przesyłka zakupów dokonanych na allegro. 10 różnych odmian lilii.
Jak zakwitną w lipcu, jak zaczną pachnieć, to klękajcie narody :wink:

Amtla
04-04-2009, 13:23
Widać że autor artykułu cięty na Wójta, muszę się z nim skontaktować, dostarczę kolejnych rewelacji wartych opisania.

I to jest dobry punkt zaczepienia :roll: ....



Żonkile mają pąki kwiatowe, tulipany rozwijają liście. Forsycja też powinna lada dzień sypnąć żółtym kolorkiem kwiatów, potem migdałek, wiśnia piłkowana...ech co ja tu będę pisać.

Opis piekny, ale ja wzrokowiec jestem :wink: fotki poproszę :D

pozdr

Nelli Sza
04-04-2009, 23:29
http://www.otofotki.pl/img7/obrazki/mi41_Lato_-_zdjecia_kalendarzowe_4959.jpg

http://www.otofotki.pl/img7/obrazki/zk5055_Laka_kwiatow_4957.jpg

http://www.otofotki.pl/img7/obrazki/bw5777_Fotografie_bialych_kwiatkow_1888.jpg

:wink:

braza
06-04-2009, 22:05
Widać że autor artykułu cięty na Wójta, muszę się z nim skontaktować, dostarczę kolejnych rewelacji wartych opisania.

O! I tak trzymać :D

Maluszek
07-04-2009, 09:25
Zakupy wczoraj w Warszawie zrobione, trzeba dziś posadzić to i owo.
Kora sosnowa w marketach po 15zł za worek, a my kupiliśmy od producenta w Wołominie po 3 zł za worek :D i ziemię ogrodniczą po 3.50 :D
Tolu - podaj proszę namiary na tego producenta :D Bym sobie podjechała i też zakupiła :D

pozdrawiam serdecznie :D

agiis
07-04-2009, 09:38
tak, prasa może tu pomóc, czytam Tola i normalnie włosy się jeżą na głowie, trzymam kciuki,.... człowiek nawet by sie nie spodziewał, dobrze żę twój ogródek się nie domysla i pewnie ma wszystko w nosie i sobie pieknie rosnie :) będą nowe fotki? bardzo bardzo prosimy :lol:

tola
07-04-2009, 12:11
Nelli Sza, dziękuję za kolory wiosny :D

Braza, trzymamy...rękę na pulsie, a puls zaczepisty 8)

Amtla, Agiis, jak już coś godne fotografowania będzie, to obiecuję fotki.
Myślę tylko jaki tu album założyć, bo z photpobucketem jestem w stanie wojny :wink:

Maluszku, od Ciebie to dosłownie rzut beretem do tego producenta, nawet hulajnogą dojedziesz i się nie zmęczysz :wink:

Wołomin, ul 1 Maja, to główna ulica, którą jedziesz sobie i jedziesz aż miniesz zabudowę mieszkaniową i wtedy na odkrytym terenie po prawej stronie zobaczysz hałdy leżącej kory i żółte worki i to będzie to. Jak Ci krzyknie po 3.50 to się targuj na 3 i sprzeda :wink:

DarioAS
07-04-2009, 17:02
oj, jak ja bym chciała korę po 3 zł :roll:
u nas to po 10 albo więcej wołają :roll: :-?

a kora potrzebna, bo znów muszę rabaty poszerzać.... :roll: 8)

rogbog
07-04-2009, 22:28
Na allegro znalazłam korę z Wołomina po 2,60 za worek 50 l.
Natomiast nie wiem jak jest z transportem w odległe rejony Polski.

Pozdr

DarioAS
08-04-2009, 06:36
o widzisz, aż sprawdzę :P

DarioAS
08-04-2009, 06:37
wszystko w okolicach albo odbiór osobisty :roll:

Maluszek
08-04-2009, 06:54
Maluszku, od Ciebie to dosłownie rzut beretem do tego producenta, nawet hulajnogą dojedziesz i się nie zmęczysz :wink:

Wołomin, ul 1 Maja, to główna ulica, którą jedziesz sobie i jedziesz aż miniesz zabudowę mieszkaniową i wtedy na odkrytym terenie po prawej stronie zobaczysz hałdy leżącej kory i żółte worki i to będzie to. Jak Ci krzyknie po 3.50 to się targuj na 3 i sprzeda :wink:
dziękuję Ci bardzo :D
Nawet te 3,5 to już niezła cena :D

tola
08-04-2009, 09:28
Na allegro znalazłam korę z Wołomina po 2,60 za worek 50 l.
Natomiast nie wiem jak jest z transportem w odległe rejony Polski.

Pozdr

Bogusiu, ale 2.60 wtedy, kiedy kupujesz powyżej 100 worków. Taką informację uzyskałam w czasie rozmowy telefonicznej.

ulkad
08-04-2009, 10:15
Witam! Znalazłam Wasze Forum przypadkowo i śledzę je od kilku tygodni. Widzę, że macie duże doświadczenie w budowie domku i urządzaniu ogrodu. Człowiek uczy się na błędach i dobrze jest kogoś się poradzić kto już to przeszedł. Jestem na początku i chciałabym skorzystać z Waszego doświadczenia. Pozdrawiam Wszystkich!

Aga J.G
08-04-2009, 10:15
Ja cały czas kciuki zaciskam i mam nadzieje ze te bloki nie powstaną.

I cieszę się że wiosna przyszła, zawsze to lepszy humorek :)

tola
08-04-2009, 17:22
AgaJ.G., trzymaj, trzymaj, ja też trzymam za Twoje bezproblemowe narodziny Perełki.
Wczoraj sadziłam drzewka od strony jeszcze pięknych łąk, bo wiesz, jakby co, to niech rosną.
A sprawa jest już u prawnika, jak będą jakieś konkrety, to napiszę.

Ulkad, trafiłaś na forum najlepsze z najlepszych.
Czytaj, zgłębiaj wiedzę, w razie wątpliwości pytaj.
Będziemy doradzać, podpowiadać i dzielić się doświadczeniem.
Budowa domu z naszym forum i forumowiczami to czysta przyjemność, naprawdę.
Pozdrawiam serdecznie.

rogbog
08-04-2009, 22:21
Niech pachną mazurki,
świeci słonko na niebie,
niech zajączek ode mnie,
ucałuje Ciebie,
życząc zdrowia, wiosny w sercu
i szczęścia bez liku,
a na znak Świąt spełnionych
- mnóstwa jajek w koszyku!

życzy Bogusia


WESOŁYCH ŚWIĄT
http://alekartki.pl/kartki/7/352.jpg

lilajar
09-04-2009, 10:06
Ciagla sledzilam temat i trzymalam za ciebie kciuki w sprawie blokow, ale jakos nie mialam werwy do napisania. Wierze, ze wziesiscie sie porzadnie za ta sprawe i uda wam sie powstrzymac budowe blokow. Ja trzymam kciuki caly czas.Ale gdyby (odpukac) jednak budowa ruszyla, to jestes optymistyczna, jedna z najwspanialszych osob na tym forum i na pewno nie bedziesz z tego miala tragedii. MAsz wspanialy dom, cudowna rodzine, co to za roznica, ze za twoim rajskim ogrodem beda staly bloki. Ja ostatnio od nowa spojrzalam na zycie, spedzilam kilka dni w onkologicznym szpitalu w Wilnie w oczekiwaniu na wyrok i w ciagu tych kilku dni nawet nie wspomnialam o tym, jakie mam widoki za oknem, tylko myslalam o swoich malenstwach, o mezu, o rodzinie. Nawet dom, ktory dopieszczam od dwoch lat stal sie jakis taki niezbyt wazny. Na szczescie lekarze mieli dla mnie dobre wiadomosci i nie diagnozowali mi raka, ale to co ujrzalam tam w ciagu kilku dni absolutnie zmienilo moje wartosci.
Nie obraz sie na mnie, TOlu, za ten wpis, ale jakos takie mam durne nastroje, chociaz juz zaczynam sie zbierac po trochu. Wczoraj po raz pierwszy po operacji wyszlam do ogrodu i juz mam chec cos sadzic i grzebac w ziemi. Dlatego mam zamiar ciagle tu zagladac i czerpac od was ta pozytywna energie, ktora jest w tym temacie, no i uczyc sie tych cudow, ktore ty, TOlu, i inne dziewczyny czynicie w swoich ogrodach.
W przyszlym tygodniu wybieram sie do Polski na zakupy, potrzebujemy jakis sadzonek. Jesli wiecie gdzie mozna tanio i dobrze kupic sobie cos do ogrodu w okolicach Bialegostoku, Suwalk, to bede wdzieczna za informacje. I pytanko jeszcze - tych 50 l kory to na jaka powierzchnie wystarcza?

Aga J.G
09-04-2009, 10:37
Tolusia trzeba się jakoś zabepieczyć, ale mam nadzieje że drzewka będą ozdobą a nie parawanem.

magpie101
09-04-2009, 10:44
http://www.pieczatki-poligrafia.pl/wielkanoc2.jpg

aka z Ina
09-04-2009, 16:13
http://kartki.net.pl/kartki/3/kartki-wielkanocne-93.jpg

WESOŁEGO ALLELUJA!!!!!!!!!!!!

Sonika
09-04-2009, 18:03
Radosnych Świąt Wielkanocnych

http://www2.picturepush.com/photo/a/1574785/480/Picture-Box/osternest.jpeg

życzy Sonika

Nelli Sza
09-04-2009, 18:15
http://www.otofotki.pl/img7/obrazki/mm350_wielkanocne232.jpg

Błogosławionych Świąt !!! :D

Amtla
09-04-2009, 19:23
Aby Zmartwychwstały Chrystus

obudził w nas to co jeszcze uśpione,

ożywił to co już martwe.

Niech światło Jego słowa

prowadzi nas przez życie do wieczności.

http://blog.pakamera.pl/wp-content/uploads/2009/03/kartki-wielkanocne.jpg

malgosia0023
09-04-2009, 20:28
ZDROWYCH,WESOŁYCH ŚWIĄT
http://www.skrzacik.now.pl/Grafika/Pocztowki/swiateczny%20bukiet2.jpg

tola
09-04-2009, 21:49
Lilajar, życzę Ci dużo, dużo zdrowia i wiary w to, że wszystko pokonasz.
Bo tak jak piszesz, zdrowie jest najważniejsze. Z resztą jakoś sobie człowiek da radę.
Trzeba cieszyć się każdą chwilą, każdym dniem i nawet niepogodą.
Bo życia...garść tylko....

Dlatego pisałam, że działania konstruktywne tak, zamartwianie się, nie.
Jest tyle powodów do radości, że grzechem jest tego nie zauważać, nie doceniać, nie cieszyć się.
Jeśli chodzi o szkółki ogrodnicze, czy sklepy, to trudno powiedzieć gdzie jest najtaniej.
Bo zwykle jest tak, że w jednych centrach kilka roślin jest w dobrej cenie, a w innych inne rośliny mają dobrą cenę. Trzeba być w kilku i ceny sprawdzić i porównać na te rośliny, którymi jest się zainteresowanym.
Jeśli chodzi o worek kory, to u mnie wystarcza na 1 metr kwadratowy.
Lilajar, będąc w Polsce może będziesz miała chwilkę wolnego czasu na wypicie ze mną kawy? Zapraszam serdecznie na swój taras, zaparzę najlepszą jaką mam.
Co Ty na to?

tola
09-04-2009, 22:23
Rogbog, Magpie101, Aka z Ina, Sonika, Nelli Sza, Amtla, Malgosia0023

dziękuję bardzo za świąteczne życzenia
ja również życzę Wam i Wszystkim piszącym tu i czytającym

RADOSNYCH, POGODNYCH, CIEPŁYCH, RODZINNYCH
ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY,
NIECH TAJEMNICA TYCH DNI DAJE NADZIEJĘ
NA WARTOŚĆ WSZYSTKICH ŻYCIOWYCH ZDARZEŃ,
I WIARĘ W ICH SENS NAWET WTEDY, GDY NIE JEST ON OCZYWISTY.

http://tullimy.blox.pl/resource/wielkanoc_07.jpg

braza
09-04-2009, 22:55
Wesołych Tolu!!!!!

http://www.tapeciarnia.one.pl/data/media/188/Wielkanoc_95.jpg

martynka1
10-04-2009, 07:49
Jaj przepięknie malowanych,
Świąt wesołych, roześmianych.
W poniedziałek kubeł wody.
Szczęścia, zdrowia oraz zgody.
WESOŁEGO ALLELUJA!
życzy Martyna


http://www.kartki.lagata.pl/kartki/23/1803.JPG

Maluszek
10-04-2009, 07:53
Zdrowych pogodnych Świąt Wielkanocnych
pełnych wiary nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja".

http://www.imexgraf.pl/karty_swiateczne/wielkanocne/2009/imid/03.273_imexgraf_pl.jpg

martynka1
10-04-2009, 07:55
Jaj przepięknie malowanych,
Świąt wesołych, roześmianych.
W poniedziałek kubeł wody.
Szczęścia, zdrowia oraz zgody.
WESOŁEGO ALLELUJA!
życzy Martyna


http://www.kartki.lagata.pl/kartki/23/1803.JPG

monikach
10-04-2009, 08:26
TOLA, WESOŁEGO ALLELUJA!!! :D
http://kartki.net.pl/kartki/3/kartki-wielkanocne-80.jpg

bulinki
10-04-2009, 08:36
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/va/sg/kr3r/Rz65aBHYBGyDBTzaLB.jpg

markoto
10-04-2009, 09:48
http://kartki.onet.pl/_i/d/kurczak_zajac_d.jpg

lilajar
10-04-2009, 09:48
http://www.kartki.lagata.pl/kartki/23/648.jpg

Skoro taki tu swiateczny nastroj panuje, ja rozwniez zycze spokojnych, slonechnych swiat!!!

Tolu, dziekuje serdecznie za zaproszenie, ale skorzystam z niego latem, jak bedziemy jechali do Polski w celach turystycznych. Niestety jak jade na zakupy, to maz musi wziasc dzien urlopu, dzieciaki zostaja u babci, a sami chcemy jak najwiecej zrobic. Latwe to nie jest, bo do Bialegostoku w jedna strone mamy 300 km, a jak chce cos jeszcze do ogrodu kupic, to mozesz wyobrazic ile to czasu zajmuje. Ja mam w Bialymstoku ciocie i dwie kuzynki i sie nie przyznaje, ze wpadam do ich miasta na zakupy, bo i tak podroz mi zajmuje 12 godzin. Gdyby nie to, ze macie prawie wszystko dwa razy taniej niz u nasi jestesmy totalnie splukani po budowie, w zyciu bym sie tak nie meczyla. Latem wybierzemy sie z dzieciakami w wasze strony, wtey wpadne na pewno. A w jakiej miejscowosci jest twoj dom?

madzialenka
10-04-2009, 10:00
http://images46.fotosik.pl/101/c0882cccc81c279c.jpg

Oliwkowo_Mi
10-04-2009, 10:27
Zdrowych i pogodnych Świąt oraz Mokrego Dyngusa
http://img390.imageshack.us/img390/8937/kurczaczekwielkanocny.jpg

aga1401
10-04-2009, 11:00
[/b]WESOLEGO ALLELUJA!!!!!!!!!!!
http://images49.fotosik.pl/101/323010c50da587b9.jpg (http://www.fotosik.pl)

kasiulinka
10-04-2009, 11:08
Radosnych i pełnych miłości Świąt Wielkanocnych

http://i40.tinypic.com/e3gqw.jpg

EDZIA
10-04-2009, 11:16
Tolu

Zdrowych i Radosnych Świąt
życzy
Edzia

http://i.wp.pl/a/i/kartki2/wariant1/kartka1449.gif

Edmar70
10-04-2009, 14:29
Wszystkiego naj...naj.... :D

http://www.haft.waw.pl/infusions/pro_download_panel/images/wielkanoc6_ariadna.jpg

IlonaS.
10-04-2009, 16:32
http://img12.imageshack.us/img12/95/wesoegoalleluja.png (http://img12.imageshack.us/my.php?image=wesoegoalleluja.png)

Ew-ka
10-04-2009, 16:49
http://images6.fotosik.pl/452/5026d11573441aa0.jpg (http://www.fotosik.pl)

Kruela
10-04-2009, 17:23
Z okazji Świąt Życzę Wszystkim,
aby marzenia się spełniały,
domy rosły i piękniały :)
zdrowie dopisywało,
a szczęście zawsze było :)

http://i608.photobucket.com/albums/tt168/Eleonora_Kruelki/a.jpg

dardurdka
10-04-2009, 19:37
http://tswdracolp.bblog.pl/i/blog/users/364/files/Image/wielkanoc.jpg

jamles
10-04-2009, 19:50
http://www.drogowiec.pb.bialystok.pl/gfx/kurczak.gif

Magi77
10-04-2009, 20:59
ZDROWYCH, SPOKOJNYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKIEJNOCY ŻYCZY MAGDA Z RODZINKĄ :lol:
http://kartki.net.pl/kartki/3/small/kartki-wielkanocne-83s.jpg

BetaGreta
10-04-2009, 21:59
Tolu przyjmij i ode mnie życzenia
http://www.kartki.lagata.pl/kartki/23/1742.jpg

daggulka
10-04-2009, 22:05
Owcy, kozy czy baranka,
prezentu od zająca z samego ranka,
święconki jadalnej, pisanki niebanalnej,
dyngusa bardzo mokrego i czasu radosnego

http://republika.pl/blog_hs_861431/3017099/tr/kurczaczki.jpg

SPOKOJNYCH ŚWIĄT życzy Dagmara

joola
10-04-2009, 23:34
http://www.sgh.waw.pl/kolegia/kes/aktualnosci/zyczenia_wielkanocne/wielkanoc.jpg

TomKa
10-04-2009, 23:56
http://images36.fotosik.pl/97/88f217bf51f1b9d1med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Agnieszka&Robert
11-04-2009, 04:36
Wesołych Świąt

http://lh6.ggpht.com/_VPeXHocyMoE/SeAPSevIj9I/AAAAAAAAAx4/j1-aLLtXoD8/s400/23968__0b71083d46.jpg (http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Um09Lnjn13hdQVQ3q_IZsw?feat=embedwebsite)

Agnieszka&Robert

AMFI
11-04-2009, 10:54
wesołego Alleluja Tolu!!!

http://files.ithink.pl/Image/wielkanoc.jpg

DarioAS
11-04-2009, 14:24
http://img16.imageshack.us/img16/6207/dsme12w11.jpg

tola
11-04-2009, 16:25
Bardzo, bardzo dziękuję Wszystkim za życzenia,
i podzielę się z Wami wielkanocnymi jajami :wink:

http://www.pyaszkolenie.org.pl/upload/Image/all/wielkanoc_2008a.jpg

jeszcze raz życzę

WESOŁEGO ALLELUJA :D

mpb1971
11-04-2009, 18:51
Radosnych Świąt Zmartwychwstania

życzy gohna

http://www.ekartki.pl/cards_files/3/3267_888276.jpg

utek76
11-04-2009, 22:47
http://img23.imageshack.us/img23/1589/img2952fggjhj.jpg
WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZY UTEK76 Z RODZINKĄ

Alunek
12-04-2009, 18:48
RADOSNYCH, POGODNYCH I RODZINNYCH ŚWIĄT życzy Alunek

http://images39.fotosik.pl/97/2d91bb297ac07008med.jpg (http://www.fotosik.pl)

braza
14-04-2009, 07:20
Hej, hej, miłego dnia życzę :D :D

BetaGreta
14-04-2009, 17:28
Witam się poświątecznie :D

lilajar
14-04-2009, 18:05
Ja rowniez wpadlam sie przywitac i zaciegnac rady osoby doswiadczonej. Znalazlam na allegro goscia, ktory sprzedaje kore, rollbordery i takie tam inne w okolicach Bialegostoku, wiec we czwartek ruszam na zakupy. Co prawda cena u niego 6.5 zl za worek, ale lepsze to niz gdybym miala jechac do Wolomina. Kilka pytanek mam - czy ty kore sypiesz tylko tam gdzie sa iglaki czy mozna tez tam gdzie np. wsadzilam mieczyki, irysy? Kwiaty cebulowe generalnie. I czy uzywasz agrowlokniny pod kore? Masz kore kolorowa? Czy warto cos takiego nabyc?

vze
15-04-2009, 06:45
Ja tez wpadam z oficjalna wizyta i caluskami na swieta po swietach , wnosze caloroczna magie zyczen :wink:Niech Ci sie dobrze wiedzie i po Twojej mysli spelnia..[/b]

tola
15-04-2009, 09:12
Hej, hej, miłego dnia życzę :D :D

Brazuś, miły dzień był, nie powiem, córka miała urodziny, zestarzało mi się dziecię :roll: :wink:
BetaGreta, jak po świętach?
u mnie zbyt dużo pochłoniętych kalorii, trzeba to w ogrodzie odpracować :wink:
Vze, to ja nie dziękuję, żeby nie zapeszyć, tak piękne życzenia niech się spełniają i Tobie też, buziaki :D

Lilajar, ta tania kora którą kupiłam jest moim zdaniem gorsza od tej drogiej, bo to takie zmielone wióry. A ta droższa ma grube kawałki, które tak szybko nie zgniją na rabacie. 6.50 za grubszą to będzie dobra cena.
Ja u siebie agrowłókninę mam w tych miejscach, gdzie rosną iglaki, nie ma kwiatów sezonowych. Na rabatach kwitnących jej nie kładę, bo byłby kłopot przy wykopywaniu bulw, czy sadzeniu kwiatów jednorocznych.
Kwiaty cebulowe sadzone między iglakami mają wokół siebie korę, staram się by było jej w tych miejscach jak najmniej.
Natomiast większość kwitnących, czyli szałwie, lilie, mieczyki, piwonie, floksy rosną u mnie na rabacie przy oczku wodnym i tam kory nie ma.
Jeśli chodzi korę barwioną, kolorową, to moim zdaniem ładnie wygląda na szerokich rabatach, na których iglaki nie rosną zbyt gęsto.
Wtedy duże przestrzenie między nimi wypełnia się ciekawie ułożonym wzorem z dwóch lub więcej kolorów kory i wtedy to efektownie wygląda. Granice między kolorami można zrobić wkopując plastikową giętką taśmę ( wysokość ok. 15-20 cm.), która po wysypaniu kory jest niewidoczna, ale zapobiega przemieszaniu się kolorów.
U mnie ogród nie wielki, roślin dużo, więc jej nie stosowałam.

Wczoraj wysadziłam mieczyki, lilie, dalie i inne rośliny, które pięknie zakwitną latem. Dziś słonecznie, ale chłodno. Jeśli nocą temperatura będzie spadać poniżej zera, a u nas to się zdarza, będę je okrywać.
Wiosna w stosunku do południowej części kraju opóźniona. Tulipany jeszcze nie kwitną, forsycja też nie, ale kwitną żonkile, prymulki, pierwsze stokrotki.

Przesadziłam glediczję trójcierniową, to duże już drzewko, martwię się, czy zaakceptuje zmianę miejsca.
Ona późno zaczyna wegetację, więc na razie nie wiadomo co myśli :wink:
Narożny murek w kącie ogrodu chciałabym przerobić, zastąpić kamień polny łupkiem takim jak mam na ścianie kominkowej, ale chyba to nie w tym sezonie.
Przez ostatnie lata budowy domu zaniedbałam swoją działkę rekreacyjną. Drewniany domek, wymaga uwagi i pracy. I na tym się skupię w tym roku.
Dwa ogrody w dwóch różnych miejscach to ogrom pracy.
Całe szczęście, że to lubię :D

Photobucket przywrócił moje zdjęcia, spróbuję wrzucić nowe wieczorem.
Przed świętami pojawiła się wreszcie zamówiona komoda, która postawiłam przy plecach kanapy.
Zamawiałam ją widząc jedynie ksero fotografii, na szczęście wygląda jeszcze lepiej niż się spodziewałam i jestem zadowolona.

Ivonesca
15-04-2009, 10:20
Tolu - czekam na zdjęcia w takim razie :-)
ja wreszcie tez coś wrzuciłam

Aga J.G
15-04-2009, 10:33
To ja też czekam na fotki :)

aga1401
15-04-2009, 12:51
Tolus czekamy na fotki:)
nie pracuj zbyt ciezko :)

ed-mar
16-04-2009, 07:57
A ja tu dziś z samego rana zaglądam i szukam fotek i... nic, czekamy z niecierpliwością
Pozdrowienia

Aga J.G
16-04-2009, 09:51
Tola pewnei zajęta ogrodem, musimy czekąc cierpliwie, ale wiadomo że warto :)

ewa_zm
16-04-2009, 09:56
oj, też chętnie zobaczę :wink:
czekam cierpliwie, wiem że warto :lol:

tola
16-04-2009, 10:44
Jestem, jestem, wczoraj mieliśmy kolejne spotkanie Społecznego Komitetu walki z blokowiskiem.
29 kwietnia mamy kolejne spotkanie z wójtem.
Przekopaliśmy się przez szereg ustaw, zasięgamy porad prawnika, jednym słowem tanio skóry nie oddamy :wink:
Zdjęcia mnie rozczarowały, prawie wszystkie robione były na przeciw dużego okna, więc ciemne i nie nadają się do publikacji.
Wybrałam najbardziej czytelne.

I tak odrobina wspomnień z pierwszych Świąt Wielkanocnych w nowym domu:

kogucik jest na baterie i pieje, czyli kukuryka jak mu się dupkę ruszy :wink:
obudziłam z zaskoczenia tym kogutem cała rodzinę wcześnie rano

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wiel1.jpg

kolorowa wiosenna, świąteczna jadalnia

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wiel3.jpg

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wiel2.jpg

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wiel4.jpg

no i moja cud komódka, kolorem pasująca do stolika kawowego

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wiel5.jpg

i latarenek stojących tuż przy niej

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wiel6.jpg

na tej komodzie w miejscu wazonu z tulipanami będzie stała lampa z tradycyjnym trapezowym abażurem.

i jeszcze słowo o balustradzie, pierwszy fragment schodów do podestu pozostał bez niej, po to, by nie zacieśniać tej fajnej przestrzeni, którą mam dzięki schodom w układzie trzech ciągów

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sch4.jpg

lubię schody szerokie, na których bez problemu mijają się dwie osoby.
Dlatego mocowanie słupków jest po zewnętrznej, a nie do stopni.
Schody zyskały 14 cm więcej na szerokości, co widać

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sch2.jpg

Wywalczyłam taki sposób mocowania, by nie widać było żadnych śrub, przykrywa je przyklejona estetyczna nakładka

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sch1.jpg

schody jak pisałam mają dwa podesty, trzy ciągi. Chciałam by drewniana poręcz zachowała cały ciąg. Różnica poziomów jest duża, ale stolarz zapewnił, że tak wyrzeźbi mi zakręty, że tą ciągłość zachowa.
Nie wyrobił się przed świętami, prowizorycznie przykręcił proste odcinki.
Zakręty ma zrobic do końca kwietnia, wtedy sklei całość, polakieruje i zamontuje.
A ja pokażę zdjęcia całości :wink:

tola
16-04-2009, 10:47
Ponieważ Photobucket ogranicza mi transfer zdjęć, nie wklejam kwitnących żonkili, prymulek, każdy je przecież ma u siebie.
Jak tylko ogród znacząco obudzi się po zimie, obiecuję ciekawe ujęcia, może mi się uda.
Dziś kwitnąca roślinka na skalniaku przy tarasie

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wios1.jpg

Ivonesca
16-04-2009, 10:59
no i jak zwykle szczęka mi opadła :lol: :lol: :lol:
pięknie !!!!!!!!

tola
16-04-2009, 11:58
Ivonka, to tylko takie tam, wiesz, pierdółeczki :wink:
Jesienią w pokoju dziennym i w sypialni, dodatki były w lekkich pomarańczach, rudościach, ceglanych czerwieniach.
Zimą była biel i głębokie bordo, wiosną zmieniłam na jasną oliwkę, wiosenną zieleń.
Przy każdym z tych zestawów jest ciemna czekolada mebli i kilku poduszek.
Będą zdjęcia.

Aga J.G
16-04-2009, 12:37
I gdzie moja szczęka :)
I sznurka trzeba szukać :wink: :)
Tolusia jak zawsze cudnie i wiosennie :)

Kruela
16-04-2009, 13:42
Tola :) uwielbiam do Ciebie zaglądać, bo panuje tu spokój, ciepło i piękno w każdym calu domu i ogrodu :)

Dzięki Tobie też dowiedziałam się gdzie tanio po sąsiedzku ziemie w workach można dostać ;) :lol:M

I bardzo mocno trzymam kciuki za dobrą sprawę i piękne widoki :)

aluba
16-04-2009, 17:50
Nigdy nie zabierałam głosu na forum, chociaż przez "podglądanie" życia budowlano-rodzinnego forumowiczów,moje zamiera :lol: bo nie mam na nie czasu, ale w tym momencie muszę to powiedzieć:

Tolu, bez względu na to co robisz w życiu, jesli będzie polska edycja PERFEKCYJNEJ PANI DOMU zaklinam Cię zgłoś się!
To co wyczyniasz w tym domu i DWÓCH ogródkach to jest perfekcja wręcz nienaturalna. :D Podziwiam od lat.
Pozdrawiam

mpb1971
16-04-2009, 20:05
Miło u Ciebie Toluś, zawsze z klasą i zarazem ciepło :lol:

rogbog
16-04-2009, 20:32
J

kogucik jest na baterie i pieje, czyli kukuryka jak mu się dupkę ruszy :wink:
obudziłam z zaskoczenia tym kogutem cała rodzinę wcześnie rano

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wiel1.jpg


Mnie rodzina zakazała :o świetowania z kogucikiem :lol: :lol: Przez kilka lat budził wszystkich-oczywiście wszyscy narzekali :lol: A najśmieszniej było,jak piesek mojej siostry budził kogucika szczekaniem :lol: :lol: .


No i oczywiście Tolu u Ciebie...cudnie :lol: :lol: .
Balustrada super, komódka jeszcze bardziej super :lol:
Zresztą...Ameryki nie odkryłam :lol: :lol: :lol:

Pozdr :D

anrewi
16-04-2009, 20:48
Tolu pozwól że i ja przyłączę się do grona podziwiających Twój dom i ogród. Ilekroć do Ciebie zaglądam (jakoś tak brzydko wyszło że nie zostawiłam po sobie wcześniej śladu :oops: ) to wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem i Twojej osoby i tego co stworzyłaś.

elbra1
16-04-2009, 21:22
Droga Tolu jak zawsze biernie czytam co się u Ciebie dzieje.
Pięknie urządzona jadalnia na Święta. Stwarzasz wokół siebie same "cuda" :oops: :D
warto tu wracać i cieszyć oko takimi widokami :roll:

braza
17-04-2009, 10:33
Cześć Tolunia! Walczycie????

aga1401
17-04-2009, 10:53
jak u ciebie cudnie.komoda 1 klasa :)

AMFI
17-04-2009, 11:24
witam Tolu wiosennie :-)
Świetne dekoracje świąteczne :D szczególnie te gniazdko na żyrandolu! :wink:
komoda i lampki super - można wiedzieć gdzie je nabyłaś?

Alunek
17-04-2009, 12:01
Witaj Tolu,

Jak zwykle masz przepięknie w domu :D !A co słychać w ogrodach? Pochwal się choć kilkoma fotkami.

Pozdrawiam,
Alunek :D

Aga J.G
17-04-2009, 16:15
Zapomniałam napisać , że cały czas mocno zaciskam kciukasy za sprawe blokowiska.

justyna27
17-04-2009, 18:07
witam

dawno nie zaglądałam :oops: Tolu trzymam kciuki za wygraną z blokami :D

pozdrawiam

BetaGreta
17-04-2009, 21:38
Jak zwykle u Ciebie cudnie.
A ja po świętach jakoś się nie mogę zorganizować i czasu mi na forum nie starcza.

Nelli Sza
17-04-2009, 21:42
Tolu!
Jak pięknie u Ciebie :D Komódka mnie zachwyciła!!!! Jest prześliczna!!!!
pozdrawiam :D

magpie101
17-04-2009, 23:03
Tolu u Ciebie jak zawsze pieknie!
Komodka cud miod :P !

Amtla
19-04-2009, 17:19
tolu,
jakie masz parapety zewnętrzne?

pozdr

lilaer
19-04-2009, 21:44
Witam serdecznie, czas przestać podglądać anonimowo :oops: Pięknie, po prostu pięknie. Masz świetny gust i zdolności. Ja dopiero marzę o domu (może ruszymy w przyszłym roku) i ogrodzie - twój ogród na wszelki wypadek skopiowałam, gdyby zdjęcia zniknęły. Też stosuję twoją metodę - wnętrza spokojne a kolor na każdą porę roku w dodatkach. Ale się nagadałam na pierwszy raz. Pozdrawiam. Pa, pa

Jacki
19-04-2009, 22:47
ja też zaglądam i podziwiam, wszystko ze smakiem , poręcz bardzo ładna :)
komódka pasująca do całości - cud miód po prostu, tylko to blokowisko - walcz do końca

tola
20-04-2009, 09:55
Ależ zimno, brrr, nad ranem było chyba z -7.
I co się dziwić, że przyroda na naszym biegunie zimna nie wie, czy ma się rozwijać, czy nie.
Ja podpowiadam, że mimo wszystko tak, ale ona podchodzi do tematu z pewną taką nieśmiałością :wink:

Kruela, kupiłaś korę? Jest dość mocno mielona, ale za taką cenę to i tak warto.
Bałam się, że przy mocnym wietrze będzie fruwać po ogrodzie, ale leży na swoim miejscu.

Aluba, cieszę się zawsze, gdy ktoś nowy się odezwie. Nie bądź taka, pisz częściej. Pozdrawiam :D

Gohna, Ciebie też dawno u siebie nie widziałam. Dobrze, że piszesz, zakładam że żyjesz spokojnie i bezstresowo w swoim domu, wylegujesz na tarasie i słuchasz co w trawie piszczy :wink:

Rogbog, a mego kogucika co rusz ktoś w pupę strzeli, żeby piał na cały dom, to od świąt ulubieniec rodziny :lol:

Anrewi, dziękuję za to co napisałaś, masz u mnie dożywotnio nie jeden kieliszeczek nalewki domowej roboty. Którą bardziej preferujesz, pigwówkę, aroniówkę, czy wiśnióweczkę? Pozdrawiam serdecznie :D

Elbra1, miło mi gdy piszesz, że lubisz tu wracać, wracaj jak najczęściej, rozsiądź się wygodnie i skrobnij coś czasem. Ja zawsze czekam na wpisy.
Pozdrowienia serdeczne.

Braza, Jacki, walczymy, walczymy.
Nasza armia się rozrasta, uzbrojenie też, sięgamy po coraz większe armaty.
Nawet tajnego agenta mamy, nie pójdzie im z nami tak łatwo jak myśleli.

AMFI, gniazdko na żyrandolu doczekało się nawet dwóch ptaszków.
Wiem, wiem, kiczowate to troszkę, ale zawsze twierdzę że w oparciu o tradycyjne celebrowanie świąt, taki kicz jest wręcz wskazany, nie tylko dopuszczalny 8)
Komodę zamawiałam w sklepie z meblami kolonialnymi. Ma takie fajne, naturalne spękania. Od właścicielki sklepu dostałam tę drewnianą łódkową misę, w której leżą białe zasuszone kwiaty storczyka.
Ona też pasuje do tej komody.
A latarenki dostałam w prezencie wchodzinowym od znajomych.
Bardzo je lubię, to już trzeci komplet wysokich świec, który się w nich wypala.
Zapada zmrok, zapalam latarenki.

tola
20-04-2009, 10:08
Alunek, na zdjęcia ogrodu trzeba jeszcze poczekać.
Przyroda zastygła w tym arktycznym powietrzu, nie wie co ma robić.
Tulipany nadal nie kwitną, trawnik po wertykulacji jeszcze nie doszedł do siebie.
Jest bardzo sucho, deszczu nie zapowiadają, nie wiem, czy rozsypywać nawóz i podlewać, czy czekać. Jeśli nie rozsypię, to ten kapryśny gatunek trawy nie ruszy.
Nie wiem co robić :roll:

Aga J.G. Justyna27, dzięki, że trzymacie, będę pisać jak się sprawy mają.

BetaGreta, tak już jest, że przed świętami to pełna mobilizacja do pracy, a po świętach przychodzi rozleniwienie.
Ale to minie. Słońce ładuje akumulatory, więc energii nie może zabraknąć.

Magpie101, dziękuję i pozdrawiam słonecznie :D

Amtla, parapety zewnętrzne mam z lakierowanej płytki parapetowej w kolorze ciemnego brązu, takiego jak podbitka.

Lilaer, witam serdecznie. Jak czytam zaczynasz przygodę z budowaniem.
Życzę, aby przebiegła bezproblemowo i namawiam do założenia dziennika.
Zakładaj i pisz, będziemy Ci kibicować i wspierać.

DarioAS
20-04-2009, 10:43
Tolusiu, pięknie, jak zwykle zresztą zachwycona jestem :roll: 8)

czy ta roślinka skalniakowa to w całości tak wygląda??
Wiesz, jak sie nazywa?? :roll:
http://img222.imageshack.us/img222/1918/p4090007.jpg

tola
20-04-2009, 10:46
W piątek postanowiłam zająć się działką rekreacyjną, wysprzątać drewniany domek po zimie, uporządkować ogród.
Oczywiście narobiłam się nieprzytomnie, ale wszędzie błysk.
Nawet umyłam drewniane ściany deskę po desce, odkurzyłam sufity, wyszorowałam podłogi. Cały domek jest drewniany, jak niezwykle pachniało wilgotne, czyste drewno, nie wiem z czym ten zapach można porównać.
Miras naprawiał taras wejściowy, po tylu latach wymagał gruntownej renowacji.
Mamy do tego miejsca ogromny sentyment.
Przed budową domu od wielu lat spędzaliśmy tam każdą wolną chwilę, a w wakacje mieszkaliśmy.
Lubiłam wieczorami siadać w altance i patrzeć na domek, na małe okienka ze szprosami rozświetlone światłem palącego się, otwartego kominka.
Na roześmiane, ubrudzone po całym dniu buzie naszych dzieci siedzących na tarasie i kończące budować wieżę z klocków.
Nasze "święte żaby" właziły mi na stopy, na trawniku ruszały się cienie falujących ozdobnych traw oświetlonych lampami ogrodowymi.
Pachniała maciejka.
Nasz kochany, nieżyjący już sąsiad pan Romek po wieczornym obchodzie swojej działki cichutko mówił dobranoc.
A ja czułam się prawdziwie szczęśliwa. Chciałam by takie chwile trwały wiecznie a życie się zatrzymało i trwało tak bez końca.

Ten domek nadal ma swój czar i magię. I choć dzieci urosły i już nie słychać ich rozkosznego seplenienia, to całe poddasze domu zatrzymało ich dzieciństwo.
Tam są wszystkie ich rysunki, malunki, ludziki z plasteliny.
Pudła resoraków, samochody zdalnie sterowane, statki kosmiczne, lalki barbie, maskotki i mnóstwo różnych różnistych figurek z porcelany, maskotek, jakiś glinianych kaczek i innych drobiazgów, które dostawały na swoje imieniny i urodziny od kolegów i koleżanek.
A że spraszały zawsze pół osiedla, to jest tego cała masa.
Można otwierać sklep "1001 drobiazgów" :wink:

Dzięki tym wszystkim przedmiotom, drobiazgom wspomnienia tamtych chwil są wciąż bardzo żywe. Sosny w ogrodzie pachną bardziej niż w lesie, ptaki śpiewają piękniej niż gdziekolwiek, bo to nasze miejsce rodzinnych wspomnień.

W jakimś stopniu udało mi się zatrzymać czas :D

tola
20-04-2009, 10:50
DarioAS, to ta roślinka, nie wiem jak się nazywa i nie wiem skąd się u mnie wzięła. Ale pomogę jej się u mnie rozrosnąć.
W końcu gościnna jestem, czyż nie? :wink:

DarioAS
20-04-2009, 10:54
i to jak :wink:
ja też nie wiem skąd ona u mnie, ale przynajmniej mi coś kwitnie już :wink: :lol: :lol: :lol:

aga1401
20-04-2009, 11:01
tola masz talent do pisania-tam musi byc pieknie :)

malkaj
20-04-2009, 13:20
Tola!
Twój ogród i altanka są piękne! To wspaniale mieć takie miejsce, z którym wiąże się tyle wspomnień. A ile lat maja teraz Twoje dzieci?
Pozdrawiam.
Malkaj

braza
21-04-2009, 07:32
Tolcia, Ty to masz talent ogromniasty do wprowadzania mnie w stan wzruszenia ... no aż mi głupio, ale czytając Twoje słowa, takie jak o działeczce rekreacyjnej, coś mnie za gardło ściska (i nie jest to ciasny golf :wink: )

Buziaki zostawiam :D :D

Zołzaa
21-04-2009, 09:40
Droga Tolu :) jesteś takim moim forumowym guru :) i troszkę mi głupio prosić Cię o to, ale zaryzykuje :P Niedługo chce rozpocząć budowę własnego domu :) dlatego już teraz powoli obmyślam co gdzie i jak ma się znajdować :) no i jakie kolory mają dominować :) Twój dom cały czas jest moją inspiracją bo tak jak Ty kocham przyrodę, zieleń, nature...mam problem z zaprojektowaniem sobie salonu który połączony jest z jadalnią :( marzyła mi się taka ściana kominkowa z kamienia jak jest u Ciebie, ale raczej u mnie jest to niemożliwe ze wzgledu na umiejscowienie kominka..czy mogłabyś mi jakoś pomóc w zaprojektowaniu salonu? na dole umieściłam rzut parteru oraz kominek o jakim myślałam żeby zrobić, ale nie wiem jaki zrobić jego kolor (na pewno nie bordo) panele mają być jesionowe a ściany jasne (coś jak u Ciebie) a może zaproponujesz jakiś inny kominek aby był spójny z całością? jadalnie chciałabym oddzielić od salonu małą ścianką tak, aby gdy przyjdą goście nie widzieli krzątającej się mnie po kuchni :P bardzo bardzo proszę o pomoc :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/344f1e9123eff4a7.html

Jest to kominek jednego z forumowiczów (piskoscha)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/168a54c407d9b250.html

Żelka
21-04-2009, 10:51
Tolus lubie czytac Twoje sentymentalne posty. :D
Innego domu i ogrodu Ty po prostu miec nie mozesz. Jestes stworzeniem z bajki, dobra wrozka, skrzatem co na kwiatkach siedzi.., a kazdym ruchem i slowem rozpilasz cieplo i piekno. :D :wink:

edit-blondi
21-04-2009, 11:03
Tu jak zwykle pieknie :D jest cos dla oka i dla ducha. Ptzyznam się, że codziennie zaglądam do Ciebie po cichutko.
U mnie niestety ogród jeszcze w rozsypce (nie ma ogrodzenia, trawnika kostki), więc sadzić też nie mam jak bo obawiam się zniszczeń. :cry:
Ale powstrzymać się już nie mogę od kupowania kwiatów, krzewów i wszelakij roślinności - a moje zapędy jeszcze bardziej podsyca synek, który uwielbia kwiaty i ostatnio z żadnych zakupów nie możemy wrócić bez jakiejś "zieleniny"
Wprawdzie miejsce na ogród jeszcze nie gotowe, ale stwierdziłam, że nie stoi nic na przeszkodzie żeby kupować roślinki i trzymać je w donicach
I w związku z tym prosiłabym Cie o pomoc :lol: Możesz podpowiedzieć co będzie dobrze rosło w donicach bo wsadzić do ziemi będę to mogła może gdzieś na przełomie sierpnia/września.
Generalnie to myślę o czymś obficie kwitnącym (rododendrony, hortensje, azalie itd... a może jeszcze coś innego- na bank zafunduję sobie kilka róż na pniu bo to chyba w donicy jak najbardziej?) ale nie za bardzo znam się na tych roślinkach. :cry:
Doradzisz coś? :lol:

AMFI
21-04-2009, 18:07
AMFI, gniazdko na żyrandolu doczekało się nawet dwóch ptaszków.
Wiem, wiem, kiczowate to troszkę, ale zawsze twierdzę że w oparciu o tradycyjne celebrowanie świąt, taki kicz jest wręcz wskazany, nie tylko dopuszczalny 8)
Komodę zamawiałam w sklepie z meblami kolonialnymi. Ma takie fajne, naturalne spękania. Od właścicielki sklepu dostałam tę drewnianą łódkową misę, w której leżą białe zasuszone kwiaty storczyka.
Ona też pasuje do tej komody.
A latarenki dostałam w prezencie wchodzinowym od znajomych.
Bardzo je lubię, to już trzeci komplet wysokich świec, który się w nich wypala.
Zapada zmrok, zapalam latarenki.

żadne kiczowate, bardzo fajny gadżet wiosenny :D

komoda na prawde super, też zakochałm sie w meblach kolonialnych i planuje takie w nowym domku. Maja tylko jedną wadę, gabaryty, a nasza chłupcia malutka 8)
pozdrawiam słonecznie :D

mayland
21-04-2009, 18:14
Tolu może Wam sie przyda: http://forum.muratordom.pl/darmowe-porady-adwokatow-9-maja-2009,t157843.htm

mayland
21-04-2009, 18:19
A co do tej roślinki z listkami w kropki to u mnie też rośnie :lol: Tylko ja wiem skąd ją mam-kupiłam kilka lat temu i nie sądziłam, że to bylina i ze kwitnie :lol: Nazwy jednak nie znam. Za to znosi suszę i ostre słońce :lol:

am_elia
21-04-2009, 18:38
DarioAS, to ta roślinka, nie wiem jak się nazywa i nie wiem skąd się u mnie wzięła. Ale pomogę jej się u mnie rozrosnąć.
W końcu gościnna jestem, czyż nie? :wink:

Ta roślinka to Miodunka :D

mayland
21-04-2009, 18:39
O tak!!! Miodunka!!! :lol: Zapomniałam jej nazwę :oops:

tola
21-04-2009, 18:59
Aga1401, dziękuję :D

Malkaj, dzieci już prawie dorosłe, wciąż się dziwię, że tak szybko minęło ich dzieciństwo.

Brazuś, ja też się zawsze wzruszam, kiedy wspominam :wink:

Zeljka, buziaki Dobry Duszku.

AMFI, meble kolonialne są bardzo różne w wymiarach. Ja też nie chciałam niczego dużego. Ta komoda jest bardzo wąska, ma tylko 30 cm. długość była różna, mogłam wybrać.

Mayland, dziękuję dobra Kobieto za ten link. Wszystko się przyda.
A roślinka jeśli znosi suszę i lubi słońce to pewnie dlatego wybrała sobie ten skalniak na miejsce do życia. Miała nosa :wink:

Edit-blondi, wszystkie rośliny, które kupisz ukorzenione w donicach, czyli w nich hodowane, możesz przetrzymać na tarasie nie zapominając o regularnym podlewaniu i później posadzić do gruntu.
Ale ja bym radziła zacząć od innej strony.
Do sierpnia masz sporo czasu na zaprojektowanie swego ogrodu.
Siadaj na tarasie, patrz, myśl, kombinuj, rysuj, zmieniaj, aż będziesz pewna co gdzie chcesz posadzić.
I dopiero wtedy zacznij kupować.
Jeśli zaczniesz od kupowania i to takich roślin, które przetrwają najlepiej lato w donicach, to potem możesz nie być zadowolona ze swego ogrodu.
Edytko, ja wiem jak trudno zajechać do sklepu ogrodniczego i powstrzymać się od zakupów. Ale wydaje mi się że tak będzie rozsądniej. Co Ty na to? :wink:

Zołzaa, porady odnośnie salonu wysyłam Ci na priw.

tola
21-04-2009, 19:24
Miodunka, nawet ładnie :D
Dzięki Am_elia.

Dziewczyny, jeszcze trochę i będę wklejać zdjęcia ogrodu. Robi się coraz ładniej, tulipany postanowiły zakwitnąć, wymarznięte rośliny skalniakowe odradzają się i mam nadzieję zakwitną. Trawnik jeszcze obrażony, ale mu przejdzie.
Drzewa liściaste powoli zaczynają się zielenić. Dusza się raduje :D

I muszę to napisać. Byłam wczoraj na koncercie AudioFeels. Miałam miejsce w pierwszym rzędzie, gdybym tak miała jeszcze 20 lat mniej :wink: 8)
Matko na niebie...co oni mają w gardłach :roll: Trwam od wczoraj w nieustannym zachwycie.
Były momenty że dałabym głowę za to, że grają instrumenty. To tak można wszystko wyśpiewać własnymi strunami głosowymi? :roll:
Cuda panie, cuda...

http://www.muzyczna.pl/teledyski/audiofeels-gwiazdy-programu-mam-talent

Magi77
21-04-2009, 20:36
Wtaj Tolu :lol:
Wpadłam z rewizytą i jak zwykle zachwyciły mnie zdjęcia i to co piszesz :lol:
Czekam niecierpliwie na zdjęcia budzącego się do życia ogrodu :lol:

Tolu jesteś wielka :lol:

lilajar
21-04-2009, 21:09
Tolu, w domku jak zwykle pieknie, komodka mnie tez powalila. Bardzo czekam na zdjecia ogrodu, bo tez sie za to wzielam, choc bardzo zimno u nas ciagle. Wrocilismy w piatek z Bialegostoku zaladowani tak, ze zakupy z Auchan musielismy przez okno do samochod wkladac. Mase sadzonek owocowych kupilam do sadu (bo ja sobie wymyslilam, ze w jednej czesci ogrodu sad bede miala) i troche dekoracyjnyh kupilam, bo nie moglam sie oprzec waszym cenom. Nadal nie wiem gdzie to wszytsko posadze, ale jakies pomysly roda mi sie w glowce. Zreszta dwie rabatki juz mam. Troche krzywe i smieszne, ale rezultat jest. moze nawet zdjecia powklejam, jak sie smiac nie bedziecie z moich ogrodowych poczynan.

Pozdrawiam cieplo z mroznej Litwy :wink:

artmag
21-04-2009, 21:13
Tolu, jak zwykle u Ciebie można nacieszyć oczy i ogrzać serducho , dziękuję :)*

Trzymam kciuki za walkę z blokowiskami.

A AudioFeels śpiewało rok temu na Absolutorium mojej siostry :). Czują bluesa nie? 8)

pozdrawiam wiosennie.

edit-blondi
22-04-2009, 07:26
Edit-blondi, wszystkie rośliny, które kupisz ukorzenione w donicach, czyli w nich hodowane, możesz przetrzymać na tarasie nie zapominając o regularnym podlewaniu i później posadzić do gruntu.
Ale ja bym radziła zacząć od innej strony.
Do sierpnia masz sporo czasu na zaprojektowanie swego ogrodu.
Siadaj na tarasie, patrz, myśl, kombinuj, rysuj, zmieniaj, aż będziesz pewna co gdzie chcesz posadzić.
I dopiero wtedy zacznij kupować.
Jeśli zaczniesz od kupowania i to takich roślin, które przetrwają najlepiej lato w donicach, to potem możesz nie być zadowolona ze swego ogrodu.
Edytko, ja wiem jak trudno zajechać do sklepu ogrodniczego i powstrzymać się od zakupów. Ale wydaje mi się że tak będzie rozsądniej. Co Ty na to? :wink:


Toluś plan działeczki już właściwie jest. To znaczy ustalone gdzie ogródek warzywny, gdzie drzewka owocowe, gdzie altanka, oczko, drewutnia itd. Nawet rabaty rozplanowane tzn właściwie jest decyzja, że w koło całego ogrodzenia będzie szeroka rabata z drzewkami, krzewami itp jakieś 1,5m - wystarczy? :-? . Nie ukrywam, że wielką inspiracją jest Twój ogród i nieustannie ściągam fotki Twojego ogrodu i opisy. Mam nadzieję, że się nie gniewasz :lol:
Na roślinkach to się nie znam tak bardzo jak TY, więc śledzę wątki ogrodowe i notuję co zakupić. W najbliższy weekend mamy w Krakowie targi ogrodnictwa więc na pewno z pustymi rękami nie wrócę :lol: Ale kupię tak jak radzisz to co w donicach, bo na razie ustawię na tarasie a końcem lata znajdę miejsce docelowe.
Jestem w gorącej wodzie kąpana, ale nie mogę już patrzeć na to moje puste pole. Musi się zazielenić :D :D :D

jamles
22-04-2009, 08:22
....
Generalnie to myślę o czymś obficie kwitnącym (rododendrony, hortensje, azalie itd... a może jeszcze coś innego- na bank zafunduję sobie kilka róż na pniu bo to chyba w donicy jak najbardziej?) ale nie za bardzo znam się na tych roślinkach. :cry:
Doradzisz coś? :lol:
zacznij od pH gleby, najlepiej poniżej 5, czy masz miejsce zacienione na działce,
rododendrony źle znoszą "patelnię", jeżeli nie masz to posadź jakieś sosny,
jak pełne słońce to zostań tylko przy azaliach, może jakaś magnolia, jałowce ...

mpb1971
22-04-2009, 08:31
Gohna, Ciebie też dawno u siebie nie widziałam. Dobrze, że piszesz, zakładam że żyjesz spokojnie i bezstresowo w swoim domu, wylegujesz na tarasie i słuchasz co w trawie piszczy :wink:

Zaglądam Tolu często do Ciebie, podziwiam, wzruszam się (tak pięknie piszesz, że zawsze gdzieś w sercu kujnie :wink: ) jesteś (jak napisała Zeljka) Stworzeniem z Bajki :lol: i chyba każdy kto choć raz tu zajrzy czuje się urzeczony, zaczarowany i już nie może przestać być Twoim gościem.


A ja... nie wyleguję się, choć czasu mam aż nadto... ciągle coś zmieniam, przesadzam, dosadzam. Działkę mam dużą i terenu do zagospodarowania, na to potrzeba wielu środków a z tym ostatnio krucho - kryzys dotknął mnie bezpośrednio :wink: . Ale spokój i radość dają mi moje rośliny :lol:

pozdrawiam serdecznie

edit-blondi
22-04-2009, 08:42
....
Generalnie to myślę o czymś obficie kwitnącym (rododendrony, hortensje, azalie itd... a może jeszcze coś innego- na bank zafunduję sobie kilka róż na pniu bo to chyba w donicy jak najbardziej?) ale nie za bardzo znam się na tych roślinkach. :cry:
Doradzisz coś? :lol:
zacznij od pH gleby, najlepiej poniżej 5, czy masz miejsce zacienione na działce,
rododendrony źle znoszą "patelnię", jeżeli nie masz to posadź jakieś sosny,
jak pełne słońce to zostań tylko przy azaliach, może jakaś magnolia, jałowce ...

miejsca mam właściwie każde i słoneczne i zacienione. A sosenki i brzozy i owszem pojawią się zaraz jak zaoramy działeczkę więc myslę, że póżniej będzie to doskonałe miejsce dla rododendronów (południowy zachód, który teraz zacieniają ogromne akacje na działce sąsiada). No czyli wiem, że mogę zdecydowanie zaopatrzyć się w azalie, a hortensje?
ph też sprawdzę przy najbliższej okazji. :wink:

jamles
22-04-2009, 10:02
hortensje też mogą być, potrzebują kwaśnej gleby i raczej półcień.
Brzozy mogą podpijać wodę Rh.
Jak masz możliwość to zaopatrz się w lesie w mieszankę liści dębowych i igliwia sosnowego i wymieszaj to z obornikiem i z glebą z działki i w to sadź Rh, azalie , hortensje też.
Wątek o rhododendronach w Ogrodach polecam

Amtla
24-04-2009, 10:19
tolu,

mogłabyś pokazać jakie masz światełka w podbitce?

pozdr

edit-blondi
24-04-2009, 11:10
witam wszystkich cieplutko :lol:

jakaś tu cisza podejrzana zapadła :o

Potrzebuję waszej pomocy - Tola mam nadzieję, że sie nie obrazisz :oops:
czy moglibyście rzucić okiem na mój plan zagospodarowania? Pierwsza wersja zrobiona przez architekta do pozwolenia, druga "pomaziana" moimi ręcami. Nie mogę się zdecydować, którą wersję przyjąć, a i nie mogę wybić zgłowy mężowi bramy rozsuwanej, według mnie przy tym układzie ogrodzenia jest zupełnie bez sensu.
A może wogóle podarować sobie to wcięcie i zrobić całe ogrodzenie w lini prostej? tylko wtedy będzie o tyle problem, że jak ktoś do nas przyjedzie to będzie musiał stać na środku drogi :D bo w tej chwili nasz dom jest jedyny przy tej uliczce a wysypana droga ma może ze 2-2,5m :lol: Możecie wyrazić swoje zdanie? :lol: :lol:

http://images44.fotosik.pl/110/b7cc36522916319bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images46.fotosik.pl/110/2048b1b4e8884351med.jpg (http://www.fotosik.pl)

mayland
24-04-2009, 13:20
Może męża przekona do zmiany poglądu na bramy fakt, ze przesuwane trzeba odśnieżać zimą bo sie zacinają a kółka ulegaja oblodzeniu. Brama spada z szyny lub zaczepu. Trzeba mieć trochę siły zeby to nasunąć. I piszę to ja, posiadaczka tego ustrojstwa :lol: :lol:

markoto
24-04-2009, 14:14
A masz taka brame co jezdzi na koleczkach czy ta taka jakby podwieszana??

edit-blondi
24-04-2009, 14:41
A masz taka brame co jezdzi na koleczkach czy ta taka jakby podwieszana??

bramy to jeszcze nie mam żadnej. To jest koncepcja ogrodzenia frontowego i zagospodarowania przed domkiem. Brama gdyby była rozsuwana to samonośna z przeciwwagą. Tylko zobaczcie taka bram będzie pewnie miała z 6-6,5m długości (jak nie więcej) no i patrząc na układ bramy to wyjedzie mi w pół działki( musi rozsuwać się w prawo) i uważam, że będzie zawadzać jak będzie otwarta. :cry: no i mam dylemat czy furtka powinna być koło bramy (I wersja) czy może zupełnie osobno kilka metrów dalej(II wersja ).

markoto
24-04-2009, 14:47
Pytalam Mayland :)

Ponoc jest mozliwa brama dzielona na pol rozsuwajaca sie w 2 strony :)

edit-blondi
24-04-2009, 15:05
Pytalam Mayland :)

Ponoc jest mozliwa brama dzielona na pol rozsuwajaca sie w 2 strony :)

no ale zobacz na układ ogrodzenia. Rozsuwająca się w dwie strony wogóle nie wchodzi w rachubę (fizycznie nie możliwe rozsunięcie). Mnie się wydaje, że znacznie wygodniejsza byłaby poprostu dwuskrzydłowa tak jak to jest wrysowane. A małż sie upiera, że rozsuwany kolos :cry: Gdyby się rozsuwała na ogrodzenie to nie miałabym nic przeciwko, ale przy otwartej bramie to trzeba będzie latać w koło niej i pamietać, żeby czasami tam coś nie postawić lub nie posadzić. :wink:

tola
24-04-2009, 20:54
Magi77, ja też czekam na obudzony ogród.
Codzienne nocne przymrozki i potworna susza zatrzymują wegetację.
Brzozy jeszcze się nie zazieleniły.
Trawa nie ruszyła. Nie będę czekać dłużej na deszcz, jutro wysypuję nawóz i będę podlewać. Mam nadzieję że jej nie spalę :roll:

Lilajar, czekam na Twoje fotki z posadzonymi roślinami. Na pewno będzie pięknie.
W ten weekend w Szepietowie za Białymstokiem odbędą się największe w regionie targi ogrodnicze. Wystawcy z całego kraju. Ja się wybieram, może upoluję jakieś cudeńko.

Artmag, pozdrowienia również dla Siostry :D

Gohna, to ja trzymam mocno za to, by kryzys poszedł w świat od Ciebie.
Niech Cię już nie dręczy. W życiu jak wiesz po burzy słońce. I ja Ci tego słońca życzę z całego serca. Niech go żadne chmury nie przykrywają.

Jamles, dzięki za czujność w wątku. Beczka Żuberka wystarczy? :wink:

Amtla, w podbitce mam najzwyklejsze okrągłe oprawy halogenowe.
Z tym, że żarówki są chyba na 220V.

Edit-blondi, mąż upiera się na bramie przesuwnej, czy na bramie otwieranej pilotem?
Bo taką dwuskrzydłową też można zrobić na pilota, ale to pewnie wiesz.
Bramka moim zdaniem wcale nie musi być obok bramy wjazdowej.
Moja nie jest i w niczym to nie przeszkadza.

Amtla
24-04-2009, 21:00
Amtla, w podbitce mam najzwyklejsze okrągłe oprawy halogenowe.
Z tym, że żarówki są chyba na 220V.


Dobrze czułam, że coś jest inaczej :wink:

Dzięki i pozdrówka

tola
24-04-2009, 21:01
Wszystkim tu zaglądającym życzę pięknego, ciepłego weekendu.
Niech obowiązki pozwolą na wystawienie piegów na słońce i wypoczynek w leżaku :D

Amtla
24-04-2009, 21:02
Wszystkim tu zaglądającym życzę pięknego, ciepłego weekendu.
Niech obowiązki pozwolą na wystawienie piegów na słońce i wypoczynek w leżaku :D

Optymista: dla mnie sobota i niedziela pracująca - ale dla wszystkich innych niech będzie inna :D

tola
24-04-2009, 21:08
Amtla, ale słońce zachodzi po 20, zdążysz po pracy, choć godzinkę :wink:

Amtla
24-04-2009, 21:09
Mam nadzieję :wink:

braza
24-04-2009, 21:47
Moje piegi już się mają dobrze i nawet zimny wiatr im nie przeszkadza :D

Pozdrawiam wszystkich :D

tola
24-04-2009, 21:58
To tak jak moim :lol:
mam swoje pokazać? :wink:

jea
24-04-2009, 22:01
Witanko nocne :D
Ja chętnie te piegi Wasze obejrzę 8) :lol:

tola
24-04-2009, 22:09
Królik, życzysz - masz...moje pierwsze wcielenie na forum,
czy ktoś mnie jeszcze taką pamięta? :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tola.jpg

braza
24-04-2009, 22:16
Ja nie pamiętam :oops: ale słodycz sama po prostu :D

Moje piegi nie chcą się afiszować ... z nieśmiałości takie :oops:

jea
24-04-2009, 22:19
Królik, życzysz - masz...moje pierwsze wcielenie na forum,
czy ktoś mnie jeszcze taką pamięta? :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tola.jpg

ja Cię pamiętam...ale z reala :P

tola
24-04-2009, 22:22
to były czasy, a tu teraz ani reala, ani nic, ech

jea
24-04-2009, 22:26
to były czasy, a tu teraz ani reala, ani nic, ech

bedzie, bedzie...zobaczysz 8)

tola
24-04-2009, 22:29
no, jak obiecujesz, to ja Ci wierzę :wink:

jea
24-04-2009, 22:43
W życiu patrz na wprost, bez zakrentasów i mrugania

Anulek2005
25-04-2009, 12:10
OK - to się nazywa masochizm. Przedarłam się przez ten wątek od strony 1 :o :o :o mimo, że kiedyś już tu byłam. Domek piękny, a ogród ... eh.

Tolu - walcz z blokowiskiem, jeśli tylko masz cień nadziei. Wiem, że mało Cię to pocieszy, ale ja już po fakcie i to w sposób bardzo nieprzyjemny dowiedziałam się, że w czasie kiedy mój domek "się budował" grunt, na którym go stawiano "zmienił" się w przemysłowy i teraz zamiast widoku na góry mam widok na ... halę wysokiego składowania :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: 300 m szeroka i 12 wysoka - nie ma odpowiedniej emotikonki na mój stan. Mimo, że mamy od 2005 roku stan deweloperski, to robimy tam tylko tyle żeby nam pozwolenie na budowę nie wygasło - no bo na gruncie przemysłowym nowego nie dostaniemy .... Mój mąż nawet tam jeździć nie chce ... A prawnie nie mamy żadnych szans, bo protestu nie złożyliśmy. Tyle, że o sprawie wiedzieli tylko "tubylcy". Ci nam życzliwi :o :evil: nic nam nie mówili, bo (teraz uważaj! cytat) "było im nas żal, że dom stawiamy właśnie w tym miejscu" (koniec cytatu - brak emotikonki odpowiedniej) A sprawa była im wiadoma, kiedy my na etapie fundamentów byliśmy :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Trzymam kciuki, żeby Tobie się udało.

tola
25-04-2009, 20:45
Anulek2005, ciśnie się na usta cytat z pewnego filmu: "Podłość ludzka nie ma granic".
My zarejestrowaliśmy swój Komitet Protestacyjny. Jesteśmy teraz stroną w tym sporze i Gmina musi nas powiadamiać pisemnie o wszelkich posunięciach, a my mamy prawo od wszystkiego się odwoływać.
Dowiedzieliśmy się od prawnika o wielu sprawach o których nie mieliśmy pojęcia.
Teraz jesteśmy bogatsi w wiedzę o tym, jakie mamy prawa, możliwości, jakie kroki mamy podejmować. Już nie czujemy się tak bezsilni.

braza
25-04-2009, 22:13
Cieszę się, że znaleźliście fachową pomoc prawną i pożal się Boże władze nie mogą już Was traktować jak smrody!! Cały czas mam nadzieję, że jednak zachowasz ten piękny widok z okna już na zawsze!!!!

Jacqueline
26-04-2009, 09:06
Tolu jaki gatunek trawy masz posiany u siebie?


PS. Cudowny ogród :)

mpb1971
26-04-2009, 19:14
Królik, życzysz - masz...moje pierwsze wcielenie na forum,
czy ktoś mnie jeszcze taką pamięta? :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tola.jpg

Toluś ja Cię taką pamiętam :lol: . I na pewno nie tylko ja :wink:

rogbog
26-04-2009, 19:30
OK - to się nazywa masochizm. Przedarłam się przez ten wątek od strony 1 :o :o :o mimo, że kiedyś już tu byłam. Domek piękny, a ogród ... eh.

Tolu - walcz z blokowiskiem, jeśli tylko masz cień nadziei. Wiem, że mało Cię to pocieszy, ale ja już po fakcie i to w sposób bardzo nieprzyjemny dowiedziałam się, że w czasie kiedy mój domek "się budował" grunt, na którym go stawiano "zmienił" się w przemysłowy i teraz zamiast widoku na góry mam widok na ... halę wysokiego składowania :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: 300 m szeroka i 12 wysoka - nie ma odpowiedniej emotikonki na mój stan. Mimo, że mamy od 2005 roku stan deweloperski, to robimy tam tylko tyle żeby nam pozwolenie na budowę nie wygasło - no bo na gruncie przemysłowym nowego nie dostaniemy .... Mój mąż nawet tam jeździć nie chce ... A prawnie nie mamy żadnych szans, bo protestu nie złożyliśmy. Tyle, że o sprawie wiedzieli tylko "tubylcy". Ci nam życzliwi :o :evil: nic nam nie mówili, bo (teraz uważaj! cytat) "było im nas żal, że dom stawiamy właśnie w tym miejscu" (koniec cytatu - brak emotikonki odpowiedniej) A sprawa była im wiadoma, kiedy my na etapie fundamentów byliśmy :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Trzymam kciuki, żeby Tobie się udało.


Brakuje emotków? Proszę bardzo
http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/120.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/132.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/153.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/132.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/135.gif

Pozdr

Anulek2005
26-04-2009, 20:26
rogbog - dzięki za "mordki" poprawiły mi nieco humor

Tolu - trzymam kciuki za wasz Komitet.

rogbog
26-04-2009, 20:54
rogbog - dzięki za "mordki" poprawiły mi nieco humor

Tolu - trzymam kciuki za wasz Komitet.

No to cieszę sięhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/236.gif


Ja też mocno trzymam kciukasyhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/212.gif

Pozdr

Sloneczko
26-04-2009, 23:33
Parę nowych mordek jest też tutaj: http://forum.muratordom.pl/usmieszki,t120813-60.htm :)

jamles
27-04-2009, 09:12
Jamles, dzięki za czujność w wątku. Beczka Żuberka wystarczy? :wink:


ta czujność to u mnie jest w promocji :lol:

Maluszek
27-04-2009, 09:26
Królik, życzysz - masz...moje pierwsze wcielenie na forum,
czy ktoś mnie jeszcze taką pamięta? :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tola.jpg

Toluś ja Cię taką pamiętam :lol: . I na pewno nie tylko ja :wink:
jaj pamiętam :D

Magi77
27-04-2009, 10:09
Królik, życzysz - masz...moje pierwsze wcielenie na forum,
czy ktoś mnie jeszcze taką pamięta? :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tola.jpg

ja pamiętam :lol:

tola
27-04-2009, 12:04
I znów mój wpis będzie lekko refleksyjny,

JUŻ 6 LAT JESTEM Z WAMI NA FORUM :D

i nie żałuję ani minuty tu spędzonej.
Dziękuję wszystkim za ciepło, piękne słowa, za wsparcie, za to że mnie odwiedzacie, czytacie i piszecie.
Dziękuję za wszystkie spotkania w realu na zlotach i nie tylko.
I za to, że stwarzacie tu w wątku taką niezwykłą, przyjacielską atmosferę, do której mnie nieustannie ciągnie.
I mimo tego, że dom wybudowany, to ja wciąż tu jestem.
I widmo forumowej emerytury mnie nie pociąga :wink:
Kochani jesteście baaaaardzo :P
Wasze zdrowie :P

http://www.rfi.fr/actupl/images/088/szampan_sredni.jpg

tola
27-04-2009, 12:32
Wiosna
kilka zdjęć teraz, więcej wieczorem

zakwitł jakiś krzaczorek, drobnymi biało-różowymi kwiatami

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/kw.jpg

pierwsze kwitnące tulipany

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/kw1.jpg

zakwitły kaczeńce nad oczkiem

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/kw2.jpg

i trawy ozdobne już pięknie się zielenią

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/kw3.jpg

w domu też zielono (o głowie nie wspomnę :wink:

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/kw5.jpg

i takie coś umodziłam

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/kw4.jpg

rogbog
27-04-2009, 13:27
Jak zwykle...powalająco :D




I za to, że stwarzacie tu w wątku taką niezwykłą, przyjacielską atmosferę, do której mnie nieustannie ciągnie.

Święta prawda Tolu.
A o emeryturze forumowej nawet nie mysl-kto nam będzie takie piękności pokazywał.
A my w dowód wdzięczności wspierać będziemy w walce z blokowiskiem. :lol: :lol:

Pozdr

EDZIA
27-04-2009, 13:59
Toluś ja Cię też dobrze pamiętam taką

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tola.jpg

Trochę wody upłynęło od tamtego czasu, awatary się zmieniają , latka uciekają , a my ciagle, niezmiennie młode jesteśmy :D
I oby tak do końca żywota tego forum i jeden dzień dłużej :D

DarioAS
27-04-2009, 14:09
Tolusiu, ja Cię takiej nie pamiętam, szkoda :)
piękny ten avatar był :wink:

taki..
pasujący do Ciebie :wink:

Ale masz sielsko w tym domu, zawsze pięknie, niezależnie od tego jakie dasz dodatki :roll: :P

6 lat minęło..
to wcale nie tak dużo, mam nadzieję, że jeszcze nie tyle będziesz tutaj z nami :wink:

jamles
27-04-2009, 14:10
Ja nie pamiętam :oops: ale słodycz sama po prostu :D

Moje piegi nie chcą się afiszować ... z nieśmiałości takie :oops:
smarkata jesteś to nie pamiętasz :lol:
ciekawe czy ktoś pamięta jak ja wyglądałem w maluchach :roll: :wink:

Amtla
27-04-2009, 16:28
Oj tola tola- jak ślicznie u Ciebie :D :D

Dla takiego ogródka to chce się żyć...

A jeden wybór już za mną 8)

Magi77
27-04-2009, 17:52
Tolu Ty się na żadną emeryturę forumową nie wybieraj 8)
Czytanie Twoich wpisów i oglądanie ogrodu i domku od razu nastraja optymistycznie nawet w kiepski dzień :lol: :lol: :lol:
I tak w ogóle to my dziękujemy, że jesteś :lol:
Bo Twój świat jest jak za bajki i mam nadzieję, że wizja blokowiska umrze śmiercią naturalną, żeby nie zakłócać tej sielskiej atmosfery wokól Ciebie :lol:

Zdrówka i wszystkiego dobrego :lol:

Ps. Fotki jak zwykle powalają na kolana :lol:

Amtla
27-04-2009, 18:19
Ach, doczytałam, że Ty forumowe uridzinki obchodzisz...

To za Twoje przebywanie tutaj :D

http://www.101win.pl/data/gfx/pictures/large/4/1/1150224914_1.jpg
Edmond Barnaut - Champagne Millesime Grand Cru brut 1999

tola
27-04-2009, 18:41
Tolu jaki gatunek trawy masz posiany u siebie?



Jacqueline, przepraszam, umknęło mi Twoje pytanie.
Wynagrodzę to wyczerpującą odpowiedzią.

Moja trawa to trawa rekreacyjna firmy Pokon.
Nie jestem do końca z niej zadowolona. Podejrzewam, że jest to mieszanka traw angielskich. Dobrze czuje się w tamtejszym klimacie, gdzie ciągle pada, a jeśli nie pada, to albo właśnie przestało, albo zacznie, albo mży.
Wygląda rzeczywiście pięknie, ale tylko wtedy, gdy jest tuż po nawożeniu i pada, jest dużo wilgoci w ziemi, w powietrzu.
Ponieważ jest żarłoczna, więc trzeba często nawozić i kosić, bo najładniejsza jest koszona na 3 cm.
Jeśli jest upalnie i sucho, to nawet przy obfitym podlewaniu wodą z sieci nie wygląda dobrze. Bo jest upał, woda z sieci jest twarda i bardzo zimna i to jej nie pasuje.
Tak więc trawa kapryśna i wymagająca. W czasie tej suszy, (już nie pamiętam kiedy padało), po drapaniu wertykulatorem wygląda masakrycznie.
Rozsypałam nawóz, podlewam, czekam na deszcz i jej lepszą kondycję, bo taki wygląd mnie mocno stresuje.
Ja to bym chciała, żeby zawsze prezentowała się perfekcyjnie, ale to pobożne życzenie :roll:
Gdybym teraz wybierała trawę do siania, szukałabym gatunku lepiej znoszącego suszę.

tola
27-04-2009, 18:49
Toluś ja Cię też dobrze pamiętam taką

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tola.jpg

Trochę wody upłynęło od tamtego czasu, awatary się zmieniają , latka uciekają , a my ciagle, niezmiennie młode jesteśmy :D
I oby tak do końca żywota tego forum i jeden dzień dłużej :D

EDZIA, o to mi się bardzo podoba i tego będziemy się trzymać :D

tola
27-04-2009, 18:52
Tolusiu, ja Cię takiej nie pamiętam, szkoda :)
piękny ten avatar był :wink:

taki..
pasujący do Ciebie :wink:


mam do niego wielki sentyment i do swoich początków na forum też.
Może do niego wrócę :wink:

tola
27-04-2009, 19:08
Jamles, właśnie się zastanawiam nad Twoim pierwszym :roll:

Amtla, dużo tych wyborów masz jeszcze przed sobą?

Magi77, zaczerwieniłam się po same uszy :oops:
i wiem jedno, że kiedy będzie mi źle, będę wracać do takich wpisów.
Na smuteczki nie ma lepszego lekarstwa, nic tak nie stawia na nogi, jak czyjeś dobre słowa. Dziękuję :D

Amtla, zdróweczko, za nasze wątki, domy, ogrody i przyjaźnie :D

Dziś Czarny Macho, kot sąsiada znów ukatrupił jakąś biedną ptaszynę w moich krzaczorach. Zostały tylko pióra, zbierałam szczątki tego biedaka.
I mimo tego, że dostał ode mnie reprymendę, to zamiast wziąć to do serca i wyrazić skruchę, biegał w doskonałym humorze za moim wężem do podlewania.
To urodzony optymista, żulik, lekkoduch, utracjusz, bawidamek, niestety nie pozbawiony powalającego wdzięku, nakazującego wszystko mu wybaczać i rozpieszczać do granic możliwości.
Gniewałam się na niego dziś okrutnie...przez... 5 minut może :roll: :wink:

Amtla
27-04-2009, 19:31
[
Amtla, dużo tych wyborów masz jeszcze przed sobą?

Oczywiście, że baaaaaaaaaaaaardzo dużo...to były tylko parapety zewnętrzne. Wnętrze nie ruszone... :roll:

A kota sasiadów też mam...pcha się do domku drzwiami...alarm mi załącza...

rogbog
27-04-2009, 19:41
To ja też z prezencikiem :lol: :lol:

http://www.dobrewino.pl/uploads/oferta_obrazki/upominki/imgBig7.jpg

tola
27-04-2009, 20:12
Amtla, będziemy pomagać w tych wyborach, będzie dobrze :D

Bogusiu, dziękuję, wpadniesz na kieliszeczek nalewki?
Do Warszawy wiesz jak dojechać, a za stolicą to już cały czas prosto.
Po dniu w którym wiatr urywał uszy zrobił się ciepły, cichy wieczór, jest 16 stopni.
Zapraszam na taras

jamles
27-04-2009, 20:20
oryginału nie mam :-? :wink:
http://www.dudziarz.art.pl/scotland2.jpg

Magi77
27-04-2009, 20:22
Magi77, zaczerwieniłam się po same uszy :oops:
i wiem jedno, że kiedy będzie mi źle, będę wracać do takich wpisów.
Na smuteczki nie ma lepszego lekarstwa, nic tak nie stawia na nogi, jak czyjeś dobre słowa. Dziękuję :D


Nie ma się kochana co czerwienić i za co dziękować, bo samą szczerą prawdę napisałam :lol: :lol: :lol:
Sama wiesz że jesteś dla wielu osób inspiracją i dobrym duchem naszego forum :lol: :lol: :lol:
I oby na jak najdłużej :lol:

Sto lat Tolu :lol: :lol: :lol:

tola
27-04-2009, 20:24
oryginału nie mam :-? :wink:
http://www.dudziarz.art.pl/scotland2.jpg

to w takim razie miałeś tylko jeden...gdzie go zgubiłeś?

jamles
27-04-2009, 20:26
dwa 8)
drugiego Słoneczko podesłało :wink:

tola
27-04-2009, 20:27
Sto lat Tolu :lol: :lol: :lol:

dziękuję i zgadzam się, ale pod warunkiem, że Ty też setuchnę będziesz świętować.
To co, jesteśmy umówione? :wink:

Amtla
27-04-2009, 20:27
Amtla, będziemy pomagać w tych wyborach, będzie dobrze :D

A jak ten dzisiejszy się widzi? Myślę, że będą pasowały :roll:

Magi77
27-04-2009, 20:29
Dziś Czarny Macho, kot sąsiada znów ukatrupił jakąś biedną ptaszynę w moich krzaczorach. Zostały tylko pióra, zbierałam szczątki tego biedaka.
I mimo tego, że dostał ode mnie reprymendę, to zamiast wziąć to do serca i wyrazić skruchę, biegał w doskonałym humorze za moim wężem do podlewania.
To urodzony optymista, żulik, lekkoduch, utracjusz, bawidamek, niestety nie pozbawiony powalającego wdzięku, nakazującego wszystko mu wybaczać i rozpieszczać do granic możliwości.
Gniewałam się na niego dziś okrutnie...przez... 5 minut może :roll: :wink:

Moja kocina gdzieś przepadła bez wieści :cry:
Poszlajał się łajdak za jakąś kociczką i nie wrócił z łazęgi :roll:
Od kiedy się z nami przeprowadził 2 razy wrócił do odmu pogryziony i cały ubłocony :roll: właśnie się przymierzaliśmy żeby go wykastrować (wcześniej jak wychodził z mieszkaniam, gdzie mieszkaliśmy nigdy mu się to nie zdarzało).
Niestety nie doczekał :cry:
I właśnie ta nasza łazęga nigdy w życiu niczego nie upolowała. Jak mieliśmy chomiki, to olewał je zupełnie :roll: I tutaj nigdy nic do domu nie przyniósł :roll:
Natomiast sąsiedzi mają kotkę, która na łąkę za nasz dom, chodzi polować :D i każde polowanie kończy się myszą w pyszczku :roll: Pomimo tego że w domu dostaje jeść i dziaduje u wszyskich pod oknami :roll:
Taka jest natura kocia, jako kot jest łowny, to się go tego nie oduczy i na odwrót :lol: :roll: :lol:

Magi77
27-04-2009, 20:30
Sto lat Tolu :lol: :lol: :lol:

dziękuję i zgadzam się, ale pod warunkiem, że Ty też setuchnę będziesz świętować.
To co, jesteśmy umówione? :wink:

Pewnie :lol: :lol: :lol:
Z Tobą zawsze :lol:

magpie101
27-04-2009, 20:45
TOLU GRATULUJĘ 6 LATEK NA FORUM!!!

http://republika.pl/blog_fo_3513176/4145437/tr/kwiaty_bukiety_016d.jpg

tola
27-04-2009, 20:47
Amtla, będziemy pomagać w tych wyborach, będzie dobrze :D

A jak ten dzisiejszy się widzi? Myślę, że będą pasowały :roll:

piękny ten kamień Amtla, będzie exlusive

mayland
27-04-2009, 20:49
A ja sie cieszę, ze komitet zarejestrowaliscie :lol:
Rocznicowe ratulacje również składam :lol: Niezamykających sie okien życzę.....na forum, nie w domu :lol:

tola
27-04-2009, 20:54
Magpie101, zapraszam na taras, jest ciepły wieczór, siedzimy tu sobie,
naleweczkę pijemy i o kotach gadamy.
Ten leżak jest Twój

http://www.wood-furniture.biz/images2/nuevo_goa1.jpg

tola
27-04-2009, 21:01
A ja sie cieszę, ze komitet zarejestrowaliscie :lol:
Rocznicowe ratulacje również składam :lol: Niezamykających sie okien życzę.....na forum, nie w domu :lol:

Mayland, zapraszam na tarasik :D

Sprawę powstrzymania tej blokowej inwestycji potraktowaliśmy poważnie, a to pociąga za sobą profesjonalne działanie.
Tu już nie ma miejsca na zwykłe pieniactwo, tu potrzebne są konkretne działania, które zmuszą gminę do działań przeciwko planowanej budowie.
We środę spotkanie z Wójtem tu na miejscu.
Napiszę jak przebiegło.

Mój Miras bardzo się zaangażował w tę sprawę. Obiecałam mu, że jeśli nie dopuści do tej budowy, to zostanie moim bohaterem i postawię mu jego popiersie w ogrodzie :wink:
wcześniej zrobię ankietę na najbardziej odpowiednie miejsce :wink: 8)

Amtla
27-04-2009, 21:05
Sprawę powstrzymania tej blokowej inwestycji potraktowaliśmy poważnie,

Podoba mi się takie profesjonalne podejście do sprawy. Dobrze wiedzieć, bo nigdy nie wiadomo co człowieka spotka w życiu....ale, że trzeba się zarejestrować to nawet bym nie pomyślała.

Nefer
27-04-2009, 21:07
Bo to się nie ma co szczytać, tylko znaleźć fachowców. Tak to w zyciu jest. Inaczej traktują człowieka jak pieniacza i wioskowego głupka. Myślę, że wszyztko się dobrze skończy..

A mebelki gites :)

lilajar
27-04-2009, 21:11
Ja rowniez gratuluje rocznicy, nie jubileusz, ale data rownie piekna. 100 lat na forum nie zycze, bo lekka przesada bylaby, ale 66 to mysle, ze w sam raz.
Za blokowisko (tzn. przeciw) trzymam kciuki.
i o konsultacje prosze :oops: . Zla dzis bylam jak cholera - wiatr wywial mi cala kore z rabatki. :o Jest jakas rada na to? Okropnie wialo, a u nas wiadomo orgodzenia nie ma, obok laki, wiec wiatr hula okropnie. A dzis przeszedl samego siebie. Wygladam przez okno a tam normalnie kory jakies 10 procent zostalo. :o A jak juz kore wywialo, to wiatr sie wzial za agrotkanine i ta tez sobie polatala, chociaz ja akura rosliny na rabacie utrzymaly. ZLe cos zrobilam? Wkleilam u siebie fotki rabaty (ta dluzsza do przerobienia).

rogbog
27-04-2009, 21:20
Bogusiu, dziękuję, wpadniesz na kieliszeczek nalewki?
Do Warszawy wiesz jak dojechać, a za stolicą to już cały czas prosto.
Po dniu w którym wiatr urywał uszy zrobił się ciepły, cichy wieczór, jest 16 stopni.
Zapraszam na taras

Oczywiście,że wpadnę :D Na taki tarasik i do takiego ogrodu-zawsze :lol: .
Zwłaszcza,że u nas wieczór jest chłodny :wink:

I przyniosłam coś do naleweczki :wink:

http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/truskawki/truskawki_w_czekoladzie/files/page308_2.jpg

tola
27-04-2009, 21:21
Nefer, dokładnie tak.
To nam nie gwarantuje sukcesu, ale daje szanse, a to już dużo.
I człowiek przy okazji wiele się uczy. Pomoc prawnika jest konieczna, ale dzięki współpracy z nim, my też wiemy więcej.
A tego nigdy za dużo.
Architekt gminny wmawiał nam, że gminie się nie opłaca nie wydawać warunków zabudowy jakich chce deweloper, bo wyższa instancja czyli SKO i tak je wyda, a gmina tylko będzie tracić czas na papierologię.
A architekt mający uprawnienia urbanizacyjne temu zaprzeczył.
Nie będę się tu rozpisywać o wszystkim, ale nasze pierwsze spotkanie w gminie i to planowane w środę to już całkiem inna rozmowa.
Mam nadzieję, że Wójt nie będzie już tak pewny siebie, kiedy usłyszy to, co tym razem mamy mu do powiedzenia.

mayland
27-04-2009, 21:23
Tolu jak tylko tego dokona to popiersie to za mało. Ja tu akt bardziej widzę 8) :lol:

tola
27-04-2009, 21:26
Bogusiu, jak są truskawki, to musi być szampan, otwieram :D

Lilajar, kiedy rośliny u mnie były małe i nasadzenia w dużych od siebie odległościach, to kora też fruwała po całym ogrodzie.
Teraz kiedy rośliny urosły i zatrzymują ją, jest o wiele lepiej.

tola
27-04-2009, 21:31
Tolu jak tylko tego dokona to popiersie to za mało. Ja tu akt bardziej widzę 8) :lol:

no nie wiem, nie wiem, mieszkanki osiedla wisiałyby mi na płocie, a to mogłoby być niebezpieczne :roll: :wink: 8)
bo młode, ładne, zgrabne i powabne są, jeszcze by się małż skusił :roll: ...tfu, tfu

mayland
27-04-2009, 21:34
A nie, to w zupełności popiersie wystarczy. Masz racje :lol:

tola
27-04-2009, 21:46
no! popiersie to mu jeszcze może odpuszczą :wink: :lol:

rogbog
27-04-2009, 21:56
Bogusiu, jak są truskawki, to musi być szampan, otwieram :D

Na to liczyłam :lol: :lol:

Ew-ka
27-04-2009, 21:57
Tolusia - ale fajne świeto masz dzisiaj :lol: Gratulacje i .....życzenia dalszego uzależnienia :D

http://www.kwestiasmaku.com/desery/serniki/sernik_florentynski/files/page404_4.jpg

Nefer
27-04-2009, 22:00
Nefer, dokładnie tak.
To nam nie gwarantuje sukcesu, ale daje szanse, a to już dużo.
I człowiek przy okazji wiele się uczy. Pomoc prawnika jest konieczna, ale dzięki współpracy z nim, my też wiemy więcej.
A tego nigdy za dużo.
Architekt gminny wmawiał nam, że gminie się nie opłaca nie wydawać warunków zabudowy jakich chce deweloper, bo wyższa instancja czyli SKO i tak je wyda, a gmina tylko będzie tracić czas na papierologię.
A architekt mający uprawnienia urbanizacyjne temu zaprzeczył.
Nie będę się tu rozpisywać o wszystkim, ale nasze pierwsze spotkanie w gminie i to planowane w środę to już całkiem inna rozmowa.
Mam nadzieję, że Wójt nie będzie już tak pewny siebie, kiedy usłyszy to, co tym razem mamy mu do powiedzenia.
I nie rozpisuj się.
Mam nadzieję, że macie dobrą fachową pomoc. I tylko na zimno i na paragrafach. Nie ma inaczej. Trzymam kciuki.

tola
27-04-2009, 22:04
Ew-ka, Ty chcesz mnie z rozmiaru 36 w 38 wpędzić? :wink:

i...to już uzależnienie jest, powiadasz?... :roll:

Nefer, tylko trzeźwo i rzeczowo, emocje na nic tu się zdadzą.

tola
27-04-2009, 22:07
a teraz z innej beczki, podpatruję TVN Style i nie mogę się napatrzeć na kolor włosów Pauliny Młynarskiej, piękny, też kcem taki!
program sam w sobie cienki dość :roll:

magpie101
27-04-2009, 22:56
Ale imprezka sie tutaj rozkrecila :P , a ja taka spozniona :oops: .
Fotel tarasowy bardzo wygodny i truskawki pyszne :P !
Tylko mnie cos lamie w kosciach i smarkac zaczynam, z samego rana bylam na pogrzebie i wialo strasznie, kosciol malenki, wiec stalam na tej wichurze i mnie przewialo :evil: .

braza
28-04-2009, 06:53
Rany, ale późno przylazłam, no po chamsku się zachowałam :oops: :oops:

Tola, powodzenia we wszystkim i ... tylko nas nie zostawiaj!!!!!!!!

http://th.interia.pl/30,bb74cfb482654447/frezje.jpg

Sloneczko
28-04-2009, 11:33
oryginału nie mam :-? :wink:

Jamles, nie jestem pewna, ale chyba to był ten: http://img404.imageshack.us/img404/2285/kobziarz.gif, albo ten: http://img404.imageshack.us/img404/8539/kobziarz3.gif ? :)

braza
29-04-2009, 07:06
Ten pierwszy!!! Ten pierwszy!!! Słoneczko, jesteś niezastąpiona :D
Jamles, wklejaj!!!!

A w ogóle to ... dzień dobry :D