Zobacz pełną wersję : DOM TOLI
nie rozumiem co ty mówisz, że co?...z pełnymi ustami jak gadasz to ja nie rozumiem :wink: 8)
to jak w tym strasznie starym dowcipie:
- panie, błotnik się panu telepie,
- co? nie słyszę
- błotnik się panu telepie,
- mów pan głośniej, bo nie słyszę,
- BŁOTNIK SIĘ PANU TELEPIE,
- panie, ja nic nie słyszę co pan gadasz, bo błotnik mi się telepie :wink:
coffee82
01-06-2009, 08:05
Tola...podczytuje cie często, wzdycham oglądając zdjęcia twojego domu i ogrodu...jakis taki spokój od nich emannuje, więc dzisiaj wpadlam zostawic ci cos na wypadek deszczu, żebys na ogrodzie stylowo wyglądała mimo pogody
http://www.vh1.pl/img/86/71/_polecamy/46_kalosze.jpg
A i te latarenki ktore masz w domu ... piękne. Poluje na podobne na allegro 8) :P :wink:
Z pełnymi ustami się nie gada ... ale pycha te szaszłyki :D :D
Sama je robiłam :lol: :lol:
Ja się objadłam,kieliszeczek wypiłam i ..padłam, poszłam spać :D :oops: :roll:
Ale cieszę się,że Wam na pogaduchach miło minął czas :wink:
coffee82 ale piękne kaloszki :lol: Jakie twarzowe i eleganckie do ogrodu :D Już czuję sie jak Doda :D -duży biust mam :) śpiewam nieźle :) tylko...nie umiem się tak śmiać :lol: :D :P (ale jak poćwiczę, to kto wie?)
Pozdr
coffee82
01-06-2009, 08:52
rogbog proponując różowe kaloszki jakos nie myslalm o dodzie :roll: :P :P Pomyslalam ze Tola - taka filigranowa blondyneczka - będzie z daleka widoczna na ogrodzie...no i te kokardki po bokach :D :D :D
Coffee82, cieszę się, że mnie tu odwiedziłaś.
Przyznaję, że lubię wirtualnie usiąść w Twojej kuchni i wypić aromatyczną kawę.
Ta kuchnia zawsze przywodzi mi na myśl dom "Ani z Zielonego Wzgórza".
Zaczytując się tą książką w dzieciństwie tak sobie wyobrażałam tamten dom.
Jest jakaś magia w takich stylowych wnętrzach i pole do wyobraźni większe, niż we wnętrzach minimalistycznych. Przynajmniej ja tak to odbieram.
Za przecudne kaloszki dziękuję i buziaki przesyłam.
Włosy zwiążę w dwa kucyki, kalosze na nogi i biegając po mokrym ogrodzie ( pada) poczuję się jak dziecko w Dzień Dziecka :wink:
Dzięki :D :D :D
rogbog proponując różowe kaloszki jakos nie myslalm o dodzie :roll: :P :P Pomyslalam ze Tola - taka filigranowa blondyneczka - będzie z daleka widoczna na ogrodzie...no i te kokardki po bokach :D :D :D
Ależ oczywiście :D :D
Ja tylko se tak głośno pomyślałam :P :P i taką metaforę użyłam :wink:
Gdzie tam Dodzie do Toli!! :lol: :lol: Ona po prostu nie ma klasy tak jak Tola :lol:
Pozdr
Włosy zwiążę w dwa kucyki, kalosze na nogi i biegając po mokrym ogrodzie ( pada) poczuję się jak dziecko w Dzień Dziecka :wink:
Dzięki :D :D :D
Witaj Tolu,
Koniecznie bez parasola, :D
Zatem wszstkiego najlepszego z okazji DD :D
no i jak tam Toluś, pobiegałaś? :wink: :P :P
ja to bym zdjęcie chciała zobaczyć jak tak biegasz w dwóch kucykach w deszczu po ogrodzie.... 8)
czesc Siostra :D pada u Ciebie ? u mnie słoneczko chociaz tylko (na razie) 16 st. :D ja tez pobiegałam dzisiaj po ogrodku w moich margarytkowych kaloszkach ....fajne co ? :lol: są numer za duże ale nie mogłam sie im oprzeć :D
http://img189.imageshack.us/img189/6357/kaloszki.jpg
troszke słonka Ci posyłam :lol:
EDZIU, DarioAS, nie uwierzycie, ale zrobiłam tak jak pisałam, były kucyki, kaloszki nie takie ładne jak od Coffee82 czy Ewki,
ale były i pobiegałam bez parasola, deszcz spływał po mnie strumieniami, a radochę miałam taką, jak już nie pamiętam kiedy :lol:
Dzieciaki stały w oknie ze wzrokiem mówiącym: matka oszalała 8)
a potem zrobiły to samo :lol:
Ale mam ważniejsze wiadomości.
Wróciłam z Gminy ze spotkania z Wójtem
Gmina ODMÓWIŁA wydania warunków zabudowy o które wnosił Deweloper
:P :P :P
Ulżyło nam bardzo, bo o to walczyliśmy.
Ale na picie szampana za wcześnie.
Przed nami jeszcze długa droga do tego, by mieć pewność, że te bloki nie powstaną.
Deweloper pewnie też będzie walczył i złoży odwołanie do SKO.
A jaka tam zapadnie decyzja trudno zgadnąć.
Jeśli będzie dla nas niekorzystna, skierujemy sprawę do sądu.
Nasze Stowarzyszenie nabiera mocy prawnej, będziemy stroną w tym sporze i będziemy walczyć.
Na spotkaniu była Dziennikarka z gazety, będzie kolejny artykuł w prasie.
Dziś cieszę się z tego co osiągnęliśmy do tej pory i nawet podła pogoda nie zakłóci mi tej radości :D
Gmina ODMÓWIŁA wydania warunków zabudowy o które wnosił Deweloper
8) i tak trzymać!!! powodzenia!!! :lol:
Super wiadomość Tolu! piękny początek dnia, ba, mawet miesiąca ! :D
zalotnica
02-06-2009, 10:27
[quote="Ew-ka"]... ja tez pobiegałam dzisiaj po ogrodku w moich margarytkowych kaloszkach ....fajne co ? :lol: są numer za duże ale nie mogłam sie im oprzeć :D
Ew-ka, super te kalosze! A gdzie kupiłas, jesli mozna wiedziec?
Tolu, super ze sprawa toczy sie po wasze mysli, trzymam kciuki zeby tak bylo dalej :-)
Gmina ODMÓWIŁA wydania warunków zabudowy o które wnosił Deweloper
MĄDRA GMINA!!http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_11.gif
Ale się cieszęęęę...!!!http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_112.gifhttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_112.gifhttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_112.gif
http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_201.gifhttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_201.gifhttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_201.gif
Wróciłam z Gminy ze spotkania z Wójtem
Gmina ODMÓWIŁA wydania warunków zabudowy o które wnosił Deweloper
:P :P :P
nooooooooo, ale news !!!!!!!!
:lol: :lol: :lol:
jednak można :wink:
No bo jakoś se nie wyobrażam :o ,ze w tle pięknego ogrodu Toli...blokowisko...brrrr :x
Nie wyglądało to zbyt różowo na początku, ale jak widać warto zadać sobie trud i walczyć o słuszną sprawę.
Nigdy nie wolno mówić, że nic nie można zrobić.
Trzeba brać sprawy w swoje ręce, pociągnąć za sobą ludzi i wtedy jest szansa.
Takie małe zwycięstwo daje siłę do dalszych działań.
Tolu, bardzo mnie cieszą takie wieści :P :P :P :P
to duży krok do przodu, nie dajcie sie, dobrze będzie :wink:
Tolusia -Ty czarownico :lol: Gratuluję i trzymam kciuki za dalszy rozwój wypadków :D bedzie dobrze :D
Ivonesca
02-06-2009, 12:34
Wróciłam z Gminy ze spotkania z Wójtem
Gmina ODMÓWIŁA wydania warunków zabudowy o które wnosił Deweloper
super wiadomość !
PS.wróciłam z niebytu ;-)
pozdrawiam serdecznie
Tolu, tak się cieszę, że Wam się udało.
Nawet jeśli deweloper odwoła się do SKO, to nie ma podstaw do swoich żądań, bo w planie zagospodarowania nie ma miejsca na bloki.
Gdyby miał decyzje gminy, pomimo innego planu, to mogliby nie uwzględnić Waszych sprzeciwów, bo deweloper poniósł jakieś koszty.
Musicie być twardzi i jednomyślni.
Pozdrawiam :D
Wiedziałam kiedy przyjść :D , super wiadomość Toluś.
Chciałabym widzieć minę tego dewelopera, chyba nie jest mu do śmiechu, a nam tak :D .
To co teraz będzie się dziać? Ile jeszcze musicie czekać na definitywne zakończenie sprawy?
Jeszcze raz muszę napisać, że BARDZO SIĘ CIESZĘ!!!!!! :D :D :D
Nawet nie wiesz jak bardzo sie ciesze, ze ta runda za wami. Az ide polatac po deszczowym ogrodzie, choc kaloszy to jeszcze nie mam :D
Dziewczyny, nawet nie wiecie jak ja się cieszę, że Wy się cieszycie tym, że ja się cieszę :P
Bo ta radość jest zwielokrotniona, jeśli ktoś ją podziela.
Sonika, pytasz co się teraz dalej będzie dziać.
Sprawa nadal nie jest prosta, bo gdyby był na ten obszar aktualny plan zagospodarowania jak wspomina Artmag,
w którym jednoznacznie określono zabudowę jednorodzinną, sprawę można by uznać za wygraną.
Ale aktualnego planu zagospodarowania nie ma, więc każdy może złożyć podanie o warunki jakie chce. I gmina może je wydać lub odrzucić.
Ale jest zrobione tzw. STUDIUM, w którym jest zapis o zabudowie wyłącznie jednorodzinnej.
I teraz Radni, którzy są po naszej stronie i bloków nie chcą, przygotowują uchwałę, by warunki zawarte w tym studium były wiążące przy opracowaniu planu zagospodarowania. Bo uchwalenie planu to nie tak hop siup i może się przeciągnąć nawet do dwóch lat.
Przez ten czas można sporo nabroić na tym terenie.
To jedno.
Teraz Deweloper z pewnością złoży odwołanie do SKO i będziemy czekać na decyzję, czy SKO przychyli się do odmowy Gminy, czy unieważni tę odmowę.
Jeśli zakwestionuje, będziemy my się odwoływać dalej.
Jeśli podtrzyma odmowę Gminy, bloków nie będzie.
Nadal trzymanie kciuków potrzebne.
Ivonesca, Ty w niebyt nie odchodź za często i na zbyt długo, bo my się w KK zamartwiamy.
I dbaj o siebie i o Ktosia, bo Ktoś jest trochę "nasz" i mamy prawo się o niego troszczyć :wink:
Czyli Deweloper się odwołuje, Wy się odwołujecie, mija czas na uchwalenie nowego planu zagospodarowania, Radni uchwalają , że bloków nie będzie i KONIEC .
Tak to widzę :D .
Tolusia, a z innej beczki - miałaś kiedyś problemy z trawnikiem? U mnie rośnie milion grzybów i nie wiem co robić.
A był taki ładny :( .
Świetna wiadomość!!!
Tola Ty szykuj już to popiersie dla męża w ogrodzie 8) Jak teraz zaczniesz rzeźbić to do końca sprawy z blokami mąż jak żywy w ogrodzie stanie :wink: :lol:
coffee82
03-06-2009, 07:36
Tola cieszę sie razem z tobą :P Wydaje mi sie ze wszyscy fani mieszkania w domu cie rozumieją. Nie po to wkladamy w nasze domy masę pracy, czasu i pieniędzy, żeby nam blok koło domu postawiono :-?
Tak dzielnie walczyłaś Tola, ze powinni cie w okolicy na rękach nosic
http://kartki.onet.pl/_i/d/hurra.jpg
Ta kobietka na obrazku - to nawet do Toli trochę podobna, co? :P
Asiek i Jacuś
03-06-2009, 08:16
I ja gratuluję dobrego wyboru gminy!!!
O mądrość SKO też będę trzymać kciuki, mocno!
aka z Ina
03-06-2009, 08:23
Wróciłam z Gminy ze spotkania z Wójtem
Gmina ODMÓWIŁA wydania warunków zabudowy o które wnosił Deweloper
http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/b020.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/k005.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/h050.gif
ciesze się z Wami!!!!!!!!!!!!!!!!
aka z Ina
03-06-2009, 08:23
Tola cieszę sie razem z tobą :P Wydaje mi sie ze wszyscy fani mieszkania w domu cie rozumieją. Nie po to wkladamy w nasze domy masę pracy, czasu i pieniędzy, żeby nam blok koło domu postawiono :-?
Tak dzielnie walczyłaś Tola, ze powinni cie w okolicy na rękach nosic
http://kartki.onet.pl/_i/d/hurra.jpg
Ta kobietka na obrazku - to nawet do Toli trochę podobna, co? :P
tak, tak tak!!!!!podpisuje się pod tymi słowami :D
tabaluga1
03-06-2009, 09:58
Tolu
Bardzo dziękuję za odpowiedź i również dołączam do trzymających kciuki w Waszej sprawie. W grupie siła więc trzymajcie się razem i nie będzie wszystko dobrze. Innego wyjścia nie widzę. :P
super wieści, a ogród boski, jak zawsze z utęsknieniem czekam na każde fotki, jaki minimalistyczny, jakie szpalery, jaki taki jak przy firmach co Ty bredzisz :lol: :lol: :lol: :lol:
Maluszkowi dla przypomnienia 8) :lol: :wink:
Maluszku, do obydwu ogrodów zapraszam ponownie, namów Jacka, zarezerwuj wolną sobotę i przyjeżdżajcie.
Tolu - dziękuję za zaproszenie :D
Kiedyś na pewno się do Ciebie wybiorę :D A zwłaszcza, że jak pamięć mnie nie myli umawiałyśmy się z Joolą i Ew-ką, że Cię razem nawiedzimy :D
Ogórd przepiękny :D
Straszliwie go Ci zazdraszczam :oops:
nie zazdraszczaj tylko pokaż co już u Ciebie rośnie 8)
BetaGreta
04-06-2009, 08:48
Tola dobre wiadomości :D
Bardzo mocno Wam kibicuję.
Już widziałam kilka osiedli domków jednorodzinnych przy których wyrosły bloki i wyglądało to kiepsko. Mam nadzieję że urzędnicy zmądrzeją i staną po Waszej stronie.
Co za nieporozumienie za oknem, zimno, wieje, to czerwiec? trudno uwierzyć.
Sonika, Twoja wersja wydarzeń bardzo mi odpowiada i będę się jej trzymać.
Co do grzybów na trawniku, to ciepło i duża wilgotność oraz kwaśny odczyn ph będą sprzyjać rozwojowi grzybów.
Czytałam że posypałaś dolomitem, powinno pomóc.
W czasie dużych i długo trwających opadów deszczu, nawóz będzie bardzo szybko przechodził w warstwy ziemi do których korzenie trawy nie sięgają i nawożenie trzeba powtarzać. Zawsze mówiłam, że trawnik w ogrodzie wymaga największych nakładów pracy i kosztów jeśli chcemy, by był naprawdę ładny.
Mayland, z popiersiem jeszcze poczekam, żeby nie zapeszyć :wink:
Coffee82, Aka z Ina, możemy się umówić, że ta blondi z plakatu to ja, zwłaszcza jeśli mają mnie na rękach nosić :lol:
Asiek i Jacuś, dziękuję za trzymanie kciuków. Na rozsądek władz nie zawsze można liczyć, więc każda pomoc potrzebna, taka pozawerbalna też :)
Tabaluga1, Iwuś, BetaGreta, musimy wierzyć, że nam się uda, to nas napędza do starań o to, co według nas słuszne.
super wieści, a ogród boski, jak zawsze z utęsknieniem czekam na każde fotki, jaki minimalistyczny, jakie szpalery, jaki taki jak przy firmach co Ty bredzisz :lol: :lol: :lol: :lol:
no sama widzisz co kobiecie może po głowie chodzić :roll:
niskie ciśnienie temu winne, czy co :roll: :wink:
wieczorem wkleję nowe zdjęcia 8)
...ktokolwiek widział, ktokolwiek wie gdzie jest ciepło...proszony o kontakt z tolą
marjucha
04-06-2009, 10:01
super wieści, a ogród boski, jak zawsze z utęsknieniem czekam na każde fotki, jaki minimalistyczny, jakie szpalery, jaki taki jak przy firmach co Ty bredzisz :lol: :lol: :lol: :lol:
no sama widzisz co kobiecie może po głowie chodzić :roll:
niskie ciśnienie temu winne, czy co :roll: :wink:
wieczorem wkleję nowe zdjęcia 8)
...ktokolwiek widział, ktokolwiek wie gdzie jest ciepło...proszony o kontakt z tolą
Zgłaszam się.
U mnie w biurze jest całkiem ciepło.
A za oknem pada grad :-?
Tola, gratuluję sukcesu w walce o spokój i ciszę :wink:
Marjucha, grad? :o
i z tym sukcesem to tak za szybko trochę, walka nie skończona, ale dziękuję.
Idę sprawdzić w Twoich komentarzach, czy dziewczyny wywalczyły zdjęcia z "Wydarzenia roku" :wink: :D
Sonika, Twoja wersja wydarzeń bardzo mi odpowiada i będę się jej trzymać.
Po prostu nie ma innej wersji, tak będzie i kropka :D .
Zawzięłam się na ten mój biedny trawniczek i wczoraj go przeoraliśmy straszną maszyną :wink: . Wydobyłam z cztery wielkie wory czegoś i dzisiaj będę "czesać", bo nadal dużo suchego zostało.
Wygląda strasznie, ale od wczoraj do dzisiaj nie wyrósł ani jeden grzyb i jakby mu ulżyło. Przestał chrzęścić pod nogami.
Zanim ten dolomit się rozpuści miną wieki.
Nie mam pojęcia dlaczego w tym roku jest tak tragicznie, bo jedyną różnicą jest nawóz jakim go posypałam na wiosnę. W zeszłym Hydrokompleksem i był piękny, w tym jakimś długo działającym i jest straszny.
Tolu, a Ty czym nawozisz?
Ta orka :wink: miała już raz miejsce na początku kwietnia, ale może wtedy za mało suchego się wyciągnęło? Sama nie wiem :roll: .
Myślisz, że będzie lepiej?
Maluszek
04-06-2009, 10:33
Tolu - tak się cieszę, że Ty się cieszysz tym, że my się cieszymy......
trzymam dalej kciuki :D i wiem, że dacie sobie radę z tym developerem :D
Dzięki Maluszku :D
Będę miała do Ciebie sprawę.
Najprawdopodobniej będę w Warszawie 26 czerwca rano.
Chciałabym na moment zajechać do Ciebie i zostawić roślinkę wykopaną z mego ogrodu,
którą zawiozłabyś na Spotkanie forumowiczów i przekazała do licytacji na wiadomy cel.
Da się to zrobić?
Soniko, ten zabieg wyczesania trawnika na pewno nie zaszkodzi.
Jeśli był zbyt gęsty, zalegały na nim resztki ściętej trawy, mógł być zbyt mało dopowietrzony.
A wtedy korzenie miały trudność z czerpaniem nawozu. I mimo że nawóz był rozrzucony, to efekt słaby.
Obserwuj co się będzie działo, będziemy się zastanawiać co dalej.
Tola, cieszę cholernie z tego, co zdołaliście osiągnąć już i nadal wspieram, żeby nie było to i tamto, w dalszych zmaganiach!!!!!! A osiągnęliście wiele, zresztą sama o tym wiesz :D :D
Wczoraj paliłam w kominku i ugotowałam krupnik :o Tak jak jesienią potrzebowalismy rozgrzewki :o
Za to rośliny nie odpuszczają.Trawa i chwasty rosną jak szalone :lol:
Zjadamy juz trzecie drzewo czereśni :oops: :lol:
Maylandzia, musiałaś o tych czereśniach :-? :roll:
Grazia-Ol
04-06-2009, 18:57
super wieści, a ogród boski, jak zawsze z utęsknieniem czekam na każde fotki, jaki minimalistyczny, jakie szpalery, jaki taki jak przy firmach co Ty bredzisz :lol: :lol: :lol: :lol:
no sama widzisz co kobiecie może po głowie chodzić :roll:
niskie ciśnienie temu winne, czy co :roll: :wink:
wieczorem wkleję nowe zdjęcia 8)
...ktokolwiek widział, ktokolwiek wie gdzie jest ciepło...proszony o kontakt z tolą
:D :D Wiem, wiem, wiem..... zapraszam do mojego domku. Ciepło jak w uchu :o Co to za porównanie?
W kominku palimy od 18.00. Na Mazurach ok 7 stopni. :D
Ciepłe pozdrowienia i gratulacje wojowniczej Pani ślemy :D :wink:
arcobaleno
05-06-2009, 08:18
Tola - super wiadomość !! Gratulacje dla wszystkich walczących !!! :D
Ivonesca
05-06-2009, 10:19
Ivonesca, Ty w niebyt nie odchodź za często i na zbyt długo, bo my się w KK zamartwiamy.
I dbaj o siebie i o Ktosia, bo Ktoś jest trochę "nasz" i mamy prawo się o niego troszczyć :wink:
nastąpiła poprawa ;-) bywam częsciej ;-)
pozdrawiam z zimnego Wrocka :D
tolu,
CO ZA RADOSNE WIEŚCI :D :D :D
Myślę, że teraz uwierzyłaś w moc swoich działań i sił więcej do dalszych bojów weźmiesz...Ale ja widzę to tak optymistycznie jak Sonika....
Tak to już w życiu duchowo bywa: jednemu słonko drugiemu deszcz...teraz do mnie zawitał deszcz...i chyba pójdę też na wojnę :-?
pozdro
magpie101
05-06-2009, 20:10
Tolu grztuluje zwyciestwa!
Tolu, z braku czasu...cham śliwki kradnie :wink:
Jak masz potrzebę prawną, to daj cynk, ja zadzwonię ...i powiem gdzie iść 8)
na Branickiego możesz powołać się na mnie... 8) :oops:
Wiedziałam, wiedziałam, wiedziałam...
Cieszę się i ja, Tola,
będzie dobrze.
SKO i tak zawsze więcej "po sprawiedliwości", a jeszcze przy zagospodarowaniu przestrzennym... Nie będą ingerować w zamysły gminy, żeby tylko formalnie decyzja była w porządku, a pewnie jest.
SUUUPEER - wygoniłaś intruzów, śpiewać nie musiałam... :lol:
magpie101
06-06-2009, 17:28
Tolu mam pytanie onosnie tych niebieskich kwiatkow
http://x.screeny.pl/ga4906/f0a3421484cdcd7f14320330/murator_118.jpg
jak przekwitly to obcielam glowki, a teraz liscie jakie zostaly sa cale polamane, zwiedniete i doslownie leza na ziemi - wygladaja fatalnie, a poniewaz nie sa to kwiatki na 1 sezon (chyba :oops: ) to nie wiem czy mozna je przyciac przy ziemi.
Bardzo prosze o porade :P .
Tolus super wiadomość, choć szczerze mówiąc ja byłam i dalej jestem pewna, że Wam się uda.
Zwłaszcza, że Ty wzięłaś sprawę w swoje ręcę :D .
Dalej trzymam kciuki, żeby nie było przykrych niespodzianek
Tola, cieszę cholernie z tego, co zdołaliście osiągnąć już i nadal wspieram,
liczę na to :wink:
jak tam wirus, zabiłaś go już, czy jeszcze się rusza?
Mayland, a ja jeszcze w tym roku czereśni nie próbowałam :roll:
zimno, palimy w kominku, krupnik też ugotowałam i naleweczką gardło grzejemy :)
Grazia-Ol, ktoś niegłupi wynalazł ogień, a jeszcze mądrzejszy kominek 8) :D
pozdrawiam serdecznie i ciepło
Arcobaleno, dzięki za gratulacje, ale trzymaj za dalsze decyzje.
Ivonesca, zimny Wrocław w czerwcu to rzecz wprost niewiarygodna :roll:
Amtla, zaraz biegnę do Twego dziennika sprawdzić w czym problem.
Co by to nie było, wiem jedno, nie dasz się!
Jea, dobrze że piszesz, będę pamiętała, pozdrówka.
Aluba, śpiewać możesz z każdego innego powodu, jestem na TAK :D
Magpie101, te fioletowe kwiatki to szafirki, bardzo dobrze, że po przekwitnięciu obcięłaś i nie dopuściłaś do zawiązania owoców, bo to osłabiłoby cebulki. Teraz, kiedy liście wyglądają źle obetnij je równo przy ziemi, tak trzeba.
Cebule zdążyły już się wzmocnić i z pewnością pięknie zakwitną na przyszłą wiosnę.
EDZIA, to prawda, że to co już wywalczyliśmy to dużo.
Ale powiem szczerze, że jest lekkie podenerwowanie gdy myślę o decyzji SKO.
Na pierwszym spotkaniu z Wójtem słyszeliśmy, że nie ma sensu by Gmina odmówiła deweloperowi, bo SKO na 100% podważy ich decyzję.
I teraz nie wiadomo ile w tym prawdy, czy rzeczywiście są pewni tego, czy była to tylko zagrywka, by nas od razu z miejsca zniechęcić do jakichkolwiek działań.
Tola- ja również cieszę się z Twojego zwycięstwa :D
A Twój ogród oglądam codziennie i mruczę z zachwytu :D
Pozdrawiam serdecznie!
Utek76, a ja mruczę z zachwytu odwiedzając Twój dom, to jest mistrzostwo świata.
U mnie to tylko krzaczory :wink:
Dziś pierwszy cieplejszy dzień od nie pamiętam kiedy.
Pojechałam na działkę rekreacyjną, bo w maju prawie tam nie byłam.
Trawnik już wypłukany z nawozu trawa żółknie.
Chwasty, paprocie, przekwitłe niezapominajki i liście konwalii zawojowały wszystko, bicza nad nimi nie było :wink:
Koper jakieś podejrzane coś zjadło zostawiając tylko korzenie, pietruszka nie urosła przez to zimno, ogórki przemarzły i dobił je grad.
Więc zakasałam rękawy i...teraz pleców nie czuję, ale za to działka poczuła, że ma gospodarza :wink:
i niech to lepiej zapamięta, żebym chociaż na tym terytorium walczyć zbyt często nie musiała :wink:
Alem się waleczna coś ostatnio zrobiła 8)
Oj Tola jak ja bym chciała mieć takie krzaczory jak Ty!!!
Pozdrowionka!
A ja bym chciała mieć takie piękne schody jak Twoje.
U Ciebie krzaczory urosną, kwestia czasu, a ja schodów swoich już nie zmienię.
Czyli jak nie patrzeć, masz lepiej :)
Tolu, kobieto! dwa ogrody uprawiać :o .
Starczy Ci czasu i sił? 8) .
Podziwiam :roll: :roll: .Do tego utrzymać dom,praca....Dalej podziwiam :roll: :wink:
Pozdr
aka z Ina
07-06-2009, 16:27
Toluś-weszłam i oko swe w ten pochmurny dzionek pocieszyłam......bozsze jak ty masz pieknie :roll: choć ja wierzę, ze mnie też dane będzie mieć tak bosko przy domku :wink:
mam pytanko! w tym tygodniu moze uda nam się zadziałac z trawnikiem....czy proponowałabyś jeszcze przed wysianiem ziemie wzbogacić czymś?
p.s. na ręcach to pewnie nie jedna osoba by się znalazła z forum, która chętnie by Cię ponosiła za te wszystkie twe porady :D bynajmiej-ja napewno!!!! :P
Aka z Ina, trochę rąk przydałoby się nie tyle do noszenia, co do pomocy w ogrodach :wink:
Co do trawnika, to pamiętaj, że po przygotowaniu ziemi pod trawnik należy poczekać aż ziemia dostatecznie osiądzie, należy ją wtedy przegrabić, a następnie wysiać nawozy o dużej zawartości fosforu, potasu i azotu. Może być polifoska, azofoska. Po wysiewie nawozów należy bezwzględnie i staranie wymieszać je z glebą.
Dobrze by było sprawdzić ph gleby. Ph dla traw powinno wynosić od 5,5- 6,5. Poniżej konieczne jest wapnowanie gleby. Jest to zabieg , który przede wszystkim działa odkwaszająco na glebę, przyśpiesza rozkład próchnicy.
Tak należy zrobić.
Ja u siebie ph nie sprawdzałam i nawozu przed sianiem nie rozsypałam.
Na przygotowaną glebę rozsypałam 10 cm przesianego czarnoziemu, zwałowałam, rozsypałam nasiona, zagrabiłam i jeszcze raz zwałowałam. Wyrosła :D
Rogbog, ja sama nie wiem jak daję radę :roll:
Działce rekreacyjnej poświęcam już mniej czasu, nie będzie to wypieszczony ogród jak przez ostatnie lata, ale bardziej działka leśna. Sosny, świerki, iglaki trochę bylin. Skosić trawnik i wypoczywać na tarasie, wdychać zapach sosnowej żywicy wylegując się na leżaku, rozpalić ogień wieczorem w kominku na tarasie, posłuchać koncertu świerszczy, wypić piwo z przyjaciółmi...tak lubię :D
aka z Ina
07-06-2009, 22:18
[b]
Ja u siebie ph nie sprawdzałam i nawozu przed sianiem nie rozsypałam.
Na przygotowaną glebę rozsypałam 10 cm przesianego czarnoziemu, zwałowałam, rozsypałam nasiona, zagrabiłam i jeszcze raz zwałowałam. Wyrosła :D
hehe ja mam sam czarnoziem i podobno jest to problem :roll: bo trza piasku coby trawa sie zawiązała 8)
my chcieliśmy-nawóz- trawa-zwałowanie i git...pewnie nie dość????
radzili, żeby posypać na ziemie troszku piachem i wsio wymieszać :roll:
Przyszłam powiedzieć, że wirus to się chyba u mnie zameldował :-? Zna ktoś sposób na wymeldowania gnoja :roll:
Zasmarkane pozdrowienia zostawiam :wink: :D
aka z Ina
07-06-2009, 22:49
Zdróweńka życzę!!!!!!!!!!!!!!Braza-wypędzieć gn.... i tyle! witaminkami i wapnem :wink:
Dziękuję Aka, już jakby lepiej :D
Dzieńdoberek :D
aka z Ina
09-06-2009, 08:11
Siem pogodnie również witam :D
braza-no to pocieszonam :wink:
Maluszek
10-06-2009, 10:40
Dzięki Maluszku :D
Będę miała do Ciebie sprawę.
Najprawdopodobniej będę w Warszawie 26 czerwca rano.
Chciałabym na moment zajechać do Ciebie i zostawić roślinkę wykopaną z mego ogrodu,
którą zawiozłabyś na Spotkanie forumowiczów i przekazała do licytacji na wiadomy cel.
Da się to zrobić?
odpisałam na priva.
Ivonesca
10-06-2009, 11:17
witanko :-)
we Wrocku w dalszym ciągu dziwaczna pogoda - w ciągu dnia 5 razy się zmienia - slonce, chmury, deszcz i tak w kołko :roll:
musze fotki w ogródku zrobić, bo róża przy altance pięknie zakwitła :wink:
pozdrawiam
Witanko
Pozdrowienia ze słonecznego Poddąbia.
cześć Tolusiu, przyszłam się przywitać, kwiata zostawiam :wink:
http://i39.tinypic.com/5doyrp.jpg
Aga - Żona Facia
13-06-2009, 11:12
Sonika, Twoja wersja wydarzeń bardzo mi odpowiada i będę się jej trzymać.
Co do grzybów na trawniku, to ciepło i duża wilgotność oraz kwaśny odczyn ph będą sprzyjać rozwojowi grzybów.
Czytałam że posypałaś dolomitem, powinno pomóc.
W czasie dużych i długo trwających opadów deszczu, nawóz będzie bardzo szybko przechodził w warstwy ziemi do których korzenie trawy nie sięgają i nawożenie trzeba powtarzać. Zawsze mówiłam, że trawnik w ogrodzie wymaga największych nakładów pracy i kosztów jeśli chcemy, by był naprawdę ładny.
Włąśnie miałałm zamiar napisac co zrobic z grzybami (takie małe brązowe) na trawniku. A tutaj widzę odpowiedź. Tylko proszę mi napisac co to jest dolomit?
Tych grzybków mam pełno i nawet mój 5-latek się nimi zainteresował :roll:
Tolu (nie było mnie przez tydzień na forum) jak zobaczyłam zdjęcia Twojego ogrodu to myślałam że padnę. Cudownie. Też bym chciała tak miec. Powoli to wszystko jakoś idzie, tylko boję się czy nie za monotonnie.
Bardzo proszę o więcej zdjęc tarasu i okolic tarasu. Jak to jest zrobione, jak wygląda.
Nie wiem czy pamiętasz ja mam podobny taras i dlatego to co zrobiłaś wokół swojego jest dla mnie inspiracją i będę dążyc do takiego samego.
Pozdrawiam gorąco!
Tolu bardzo się cieszę, że pierwsza runda z Developerami wygrana :) Ufam, że cała bitwa również będzie :)
Tolu jak będziesz jechała do Maluszka to mnie masz po drodze :lol: ... zapraszam :)
Aga - Żona Facia
14-06-2009, 10:43
Zeljka
schody wejściowe mam wyłożone gresem antypoślizgowym o nazwie ALFABIA, jego producentem jest włoska firma ALCALATEN.
Jest chropowaty i sprawdził się tej zimy rewelacyjnie. Trochę trudniejszy w utrzymaniu czystości, bo wiadomo, że gładkie powierzchnie czyści się łatwiej, ale swoje antypoślizgowe zadanie spełnia idealnie.
I rdzawy jest dość.
I nie drogi, bo kosztował coś niecałe 60 zł za m.
Tolu ja znowi wracam do tych gresów. Czy mogłabym Cię prosic o zdjęcia tych gresów. O przybliżenie jak one wyglądają. Z bliska.
Plisss.
Aga - Żona Facia
14-06-2009, 11:02
w pojemniku żółta miodunka o intensywnym miodowym zapachu, pelargonie i
klematis, już zakwitł
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/p3.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/p9.jpg
Tolu mam pytanie gdzie kupiłaś te drewniane donice i to co stoi przy nich (o rany bosssskiiie - zapomniałam jak to się nazywa :oops: )?
Czy to malowałaś?
Witam się wieczorkiem :lol:
Mało mam czasu ostatnio na forum, ale buzaki zostawiam dla Szanownej Pani :lol:
hehe ja mam sam czarnoziem i podobno jest to problem :roll: bo trza piasku coby trawa sie zawiązała 8)
my chcieliśmy-nawóz- trawa-zwałowanie i git...pewnie nie dość????
radzili, żeby posypać na ziemie troszku piachem i wsio wymieszać :roll:
Aka, czarnoziem jest różny, jeśli jest "tłusty" taki jak plastelina gdy weźmiesz w ręce, to można go rozluźnić piaskiem.
Ivonesca, moje róże jeszcze w pąkach, ale wygląda na to, że chcą pięknie zakwitnąć mimo nieustannego deszczu, zimna i braku słońca.
Waleczne są i to mi w nich imponuje :wink:
Jea, dzięki serdeczne za pozdrowienia z Poddąbia. Ładnie tam?
DaroiAS, dzięki za tę herbacianą, pachnącą piękność :)
Braza, gdzie ja jestem? trafiona zatopiona.
Leje nieprzerwanie, coraz mniej powietrza do oddychania, ledwie dycham :wink:
Aga - Żona Facia, dolomit to wapno stosowane w ogrodnictwie do odkwaszenia ziemi. Biały sypki proszek sprzedawany w dużo większych pojemnościach niż ten "zakazany" :wink:
Zdjęcia gresu poszukam w albumie, wklejałam go kiedyś dla Zeljki.
Te drewniane donice kupowałam w komplecie z kratką w LM.
Trzeba je tylko poskręcać. Były w różnych rozmiarach, niższe lub wyższe kratki, donice nawet do 120cm.
Malowałam sama bejcą Tikkurili, taką samą jak deski na ścianach tarasu.
Magi77, buziaki odwzajemnione :D
Kruela, dzięki wielkie za zaproszenie, bardzo chętnie bym skorzystała, ale tego dnia co się z Maluszkiem umawiam,
będę miała do przejechania 1000km, więc nie da rady. Ale innym razem z największą przyjemnością :D
Czy Wy też masz macie taki podły nastrój w taką podłą pogodę?
Bo ja już resztką sił gonię, akumulatory wyładowane.
Tolu od rana mam dobry humor :), starczy i dla Ciebie, zostawiam abyś naładowała akumulatory :)
... trzymam Cię za słowo :) ... od Maluszka do mnie jest mały rzucik beretkiem ;) ... następnym razem się nie wywiniesz :)
aka z Ina
16-06-2009, 11:36
Aka, czarnoziem jest różny, jeśli jest "tłusty" taki jak plastelina gdy weźmiesz w ręce, to można go rozluźnić piaskiem.
.
ano mój taki był, ale przysypano go takim co po tygodniowych upałach nie chce się dac rozbić..... :cry: branowano ta ziemię, rozbijano a mimo tego gruty są i mamy kupę roboty coby to rozgrabić......najchetniej bym je wszystkie za płot wyrzuciła :evil:
Toluś-ja ciagle senna chodze a roboty w pip w pracy i w ogrodzie :roll:
Aga - Żona Facia
16-06-2009, 21:31
Tolu dziękuję Tobie bardzo - jesteś kochana.
Gdzie się wybierasz? Jedziesz do Włoch?
My w tym roku odpuszczamy. Syn po 2 godzinach już strasznie marudzi.
Dzień doberek :D Jak miło Gospodynię znowu zobaczyć :D :D Przyjedź do mnie, co prawda lekko pochmurno, ale nie pada :D
Maluszek
17-06-2009, 08:00
Ja to mam podły humor już od miesiąca :(
Przez tą pogodę mój stolarz ma problemy z obłożeniem domu drewnem - normalnie już mam dosyć :evil:
Kruelcia - ja też żałuję, że Tola tylko przelotem do mnie zajrzy :cry: :cry: :cry:
aka z Ina
17-06-2009, 08:05
a jak ja bym chciała, aby Tola choć przelotem do mnie zajrzała :roll:
dzieńdoberek :D ślonko od rana się pokazało...
Ja to mam podły humor już od miesiąca :(
Przez tą pogodę mój stolarz ma problemy z obłożeniem domu drewnem - normalnie już mam dosyć :evil:
Kruelcia - ja też żałuję, że Tola tylko przelotem do mnie zajrzy :cry: :cry: :cry:
To jak zajrzy to ją porwij ;) :lol:
Kruelcia - ja też żałuję, że Tola tylko przelotem do mnie zajrzy :cry: :cry: :cry:
http://www.inowroclaw.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/innova/assets/Inowroclaw/zdjecia/kajdanki-policyjne%5B1%5D.jpg
... i do kaloryfera - tylko nie zapomnij jeść dawać :wink: :D
:o
Brazunia..
od tej strony Cię nie znałam... :lol: :lol: :lol:
a jaki okup będzie? :wink:
aka z Ina
18-06-2009, 08:17
ja tam Brazie się nie dziwie, że ma takie mysli , bo sama też bym tak zrobiła :P :lol: :P
miłego......
Maluszek
18-06-2009, 08:24
Kruelcia - ja też żałuję, że Tola tylko przelotem do mnie zajrzy :cry: :cry: :cry:
http://www.inowroclaw.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/innova/assets/Inowroclaw/zdjecia/kajdanki-policyjne%5B1%5D.jpg
... i do kaloryfera - tylko nie zapomnij jeść dawać :wink: :D
będę przykładnie karmić :D
cokolwiek sobie Tola zażyczy :D
Tak jest Maluszku i pilnuj, żeby się nie odwodniła :wink:
Dario - jak się chce mieć Tolę na dłużej, to wszystkie chwyty dozwolone :wink: :D
Miłego dzionka :D
Maluszek
18-06-2009, 08:58
Brazunia - trunków różnistych jest u mnie pod dostatkiem :D
Zwłaszcza, że zbieram różne flachy na przyjazd do Uroczyska :D Myślę, że się nie pogniewasz, jeśli częścią z nich Tolę uraczę :D
NO DOBRA, NAMÓWIŁYŚCIE :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
To teraz ogłoszenie:
Z powodów wyżej opisanych, ogrody swoje zostawiam same sobie na czas nieokreślony,
niech bujają wedle własnego uznania, czyli wolność przede wszystkim :wink:
ja zaś będę poddawana różnistym uciechom, tym z kajdankami również (szkoda, że nie różowe i puchate :wink: ),
kosztować trunków różnistych będę musiała, bo inaczej nawet nie wypada,
więc do klawiatury długo nie usiądę, coby wstydu nie było, że niby tak coś bez ładu i składu 8),
na okup nie liczcie, bo kto by tam za mnie wpłacał, chyba że dopłacą, cobyście mnie dłużej przetrzymały :lol:
zaczniemy chyba u Maluszka, bo tam słyszałam stolarzowi pomóc trzeba :wink:
a potem to już po kolei...no takich wakacji to se nawet nie wyśniłam,
a tu pstry, myk i patrz pani co się szykuje :lol: :lol:
Kilka zdjęć z ogrodu toli - przed jej porwaniem :wink: :D
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/dom4.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/dom1.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/dom2.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/ira.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/ira1.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sak.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sak1.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/ira2.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sak4.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sak3.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/dom.jpg
Nie wiem, co w co się miało wkomponować: czy dom w ogród czy ogród w dom, ale to pikuś ... efekt jest fantastyczny!!!!!
Tola, po raz kolejny chylę przed Tobą czoło :D
(mogę ewentualnie te różowe z futerkiem załatwić :roll: :wink: )
Maluszku, pewnie! W tak szczytnym celu pozwalam naruszyć zapasy :D
Róża szczepiona na pniu wymarzła, odbiła z podkładki już jako dzika, ale też ładna
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sak5.jpg
tarasowe kompozycje
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sak6.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sak7.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sak8.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk2.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk5.jpg
skalniakowe
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk1.jpg
ostróżka
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk4.jpg
a to kwitnąca bazylia
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk3.jpg
irysy w domu
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk6.jpg
kwiaty z łąki, najpiękniejsze
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk7.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk8.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/sk9.jpg
aka z Ina
18-06-2009, 12:43
BAJKA!!!!!!!!!!!!!!!! :roll:
O mamuniuuuu...
wiem, wiem, kolorowe jarmarki :roll:
można oczopląsu dostać, dobrze, że mam do lasu blisko, tam będę odpoczywać od tej pstrokacizny :-? :wink: 8)
i gdyby ktoś pytał, to za oknem leje, wrrrrr
Tylko tyle mogłam z zachwytu wydusić!
malgosia0023
19-06-2009, 08:17
wpadam z rewizytą i co widzę
:o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o
z zachwytu nie wiem co powiedzieć :oops:
ślicznie,cudnie,bajecznie w Twoim ogrodzie....zresztą domek równie piekny.
No ale czego mozna było sie spodziewać Miss forum musi mieć piekny dom :D
P.S.a i gospodyni wewnętrznie równie piekna 8)
Och Tola!!!!!!!!!!!!!!!!!
I co z tego, że se powzdycham, po prostu brak mi słów i tylko powiem ... o kur...cze... jak pieknie!!!!!!!!!!!
Gratuluję :D :D :D :D
tabaluga1
19-06-2009, 13:58
Cuuuudnie :P :P :P :P
Też bym tak pięknie chciała mieć...
Zaczęłam sobie sadzić moje krzaczorki i kwiatuszki, to mnie sąsiadka moja zbeształa, że niby za gęsto i chyba szkółkę chcę otworzyć. :roll: :roll:
Tolus ---pieknie bosko. czasem sie zastanawiam jak mozna miec tak pieknie w domu i dookola niego.w ogrodzie ani jednego chwasta.uklon za uklonem.podziwiam :)
Ivonesca
19-06-2009, 17:22
e, tam kolorowe jarmarki....u mnie w ogródku własnie tak jest :lol:
pozdrawiam serdecznie
Taaaaaaaak, w takim ogrodzie to można faktycznie wypocząć :D
Po prostu chce się...
pozdro
aka z Ina
22-06-2009, 08:39
się witam z pochmurnego Ina :D
Tola ... :roll:
no co tola, co tola :roll: :wink: :lol:
Małgosia0023, ale mnie podpuszczasz :wink:
Edytko, nie wiem kto u mnie to zielsko wyrywa,
bo ja jak nie pada to na Twojej huśtawce się bujam, buziaki :D
Tabaluga1, sąsiadka może za bardzo przejmująca? :wink:
Aga1401, bo ja na te chwaściory to taka zawzięta jestem, że szok :wink:
Ivonesca, Twoje kolorowe jarmarki urokliwe są niezwykle, więc i ja przeciwko swoim nic nie mam,
ze zdrówkiem wszystko ok?
Amtla, Perełko, w takim ogrodzie to się i garbu można dorobić 8)
Ty wiesz co ja wymyśliłam?, że ścieżka która ma brzegi mchem zarośnięte to jak zęby z nieusuniętym osadem :roll:
I w przerwach między opadami deszczu...a leje nieprzytomnie,
nożem skrobię te kostki by były czyste.
Wszyscy się pukają w czoło widząc mnie przy tej robocie.
Może faktycznie oszalałam?...czas najwyższy na urlop, nie ma to tamto.
Aka z Ina, u nas cały dzień był zimny, mokry, padało i wiało, a późnym popołudniem ustał wiatr, wyszło słonko i zrobiło się tak ciepło, przyjemnie.
Więc ja od razu na kolana i do czyszczenia tych kostek...gupia, no :roll:
Leżak się marnował :wink:
Ale weekend mimo nie najlepszej pogody obfitował w wydarzenia artystyczne.
Zrobiłyśmy babski wieczór, najpierw kino "U Pana Boga za miedzą"...kręcony w naszym Królowym Moście, Supraślu i Tykocinie.
No i rozpoczęły się dni Białegostoku. Przepiękny koncert Lury.
Lura pochodzi z Portugalii i tak jak jej znakomita mistrzyni Cesaria Evora w swojej twórczości prezentuje nurty muzyczne pochodzące z Wysp Zielonego Przylądka.
Na scenie dostała prawdziwy fortepian, a każdy utwór zagrany był z niebywałą pasją i profesjonalizmem, oczarowała wszystkich.
W sobotę koncert Natalii Kukulskiej.
Wczoraj nie wiele przed północą skończył się niezwykły koncert grupy Perfect.
Dlaczego niezwykły?, ano dlatego, że zagrany z naszą Orkiestrą Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Perfect symfonicznie, rockowe kawałki rozpisane na orkiestrę...no miałam ciary.
Po koncercie na Plantach pokaz naszych kolorowych fontann, jedynych takich w Polsce.
Tu można posłuchać, choć nie brzmi to tak, jak na żywo.
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090622/REG00/192325253
A Tola ... Tola .. :D
Nieźle się działo!! Nawet na tym nieciekawej jakości przekazie brzmi ciekawie!
... co ja wymyśliłam?, że ścieżka która ma brzegi mchem zarośnięte to jak zęby z nieusuniętym osadem :roll:
I w przerwach między opadami deszczu...a leje nieprzytomnie,
nożem skrobię te kostki by były czyste.
Wszyscy się pukają w czoło widząc mnie przy tej robocie.
sąsiad to też robi. podobno w ramach ....... pokuty :lol: :wink:
... co ja wymyśliłam?, że ścieżka która ma brzegi mchem zarośnięte to jak zęby z nieusuniętym osadem :roll:
I w przerwach między opadami deszczu...a leje nieprzytomnie,
nożem skrobię te kostki by były czyste.
Wszyscy się pukają w czoło widząc mnie przy tej robocie.
sąsiad to też robi. podobno w ramach ....... pokuty :lol: :wink:
To nieźle nagrzeszył :roll: :wink: :D
Maluszek
23-06-2009, 07:04
Jejku i po co ja tu przyszłam :-? :wink:
Tolu - cudo :D i tyle powiem
Jejku i po co ja tu przyszłam :-? :wink:
Tolu - cudo :D i tyle powiem
nie po co ja tu przyszłam tylko foto dzieła stolarza prosimy no i tego co w Wawie rośnie w ogrodzie 8)
Maluszek
23-06-2009, 07:21
Jejku i po co ja tu przyszłam :-? :wink:
Tolu - cudo :D i tyle powiem
nie po co ja tu przyszłam tylko foto dzieła stolarza prosimy no i tego co w Wawie rośnie w ogrodzie 8)
W Warszawie w ogrodzie to nic nie rośnie :oops: znaczy się głównie chwasty i inne dziwne rzeczy. Pewnie z kilka dobrych lat upłynie, żeby u mnie wyglądało chociaż w przybliżeniu tak pięknie jak u Toli.
aka z Ina
23-06-2009, 08:12
Witam :D
u nas słoneczko przebiło sie od rana, czego Toluś i Wam zyczę, czyli super pogody!!!!!
Tolu przyszłam, posiedziałam u Ciebie chwilkę i jest mi lepiej :)
Ivonesca
23-06-2009, 18:09
Ivonesca, Twoje kolorowe jarmarki urokliwe są niezwykle, więc i ja przeciwko swoim nic nie mam,
ze zdrówkiem wszystko ok?
a, dziękuję, jest OK, o ile nie przeginam....bo kiedys w ogródku przy plewieniu przesadziłam no i potem leżałam plackiem do wieczora :-?
tak że teraz troszkę ogródka i troszkę z książeczką na kanapie ;-)
pozdrawiam serdecznie
Wszyscy się pukają w czoło widząc mnie przy tej robocie.
Może faktycznie oszalałam?...czas najwyższy na urlop, nie ma to tamto
Każdy ma swoje zboczenia mówi mój już dorosły :wink: a mowi to zawsze wtedy kiedy sprzątam :roll: I pewnie Ciebie ta wersja dotyczy odnośnie schludności ogródka. Ale gdy teraz tego nie zrobisz, to co będzie jesienią? Wybujałość mchu....
A może to lepiej jakąś chemią potraktować, bo faktycznie się narobisz? A u nas dzisiaj śliczne słonko cały dzień...i okropny wiatr...fronty się ścierają...
pozdro
aka z Ina
24-06-2009, 09:50
część :D
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/dom1.jpg
Jak już ktoś wykupi Tolę z niewoli, to ja się pięknie kłaniam po nazwy tych dwóch drzew liściastych, zwłaszcza tego bordowego, czy to moze buk czerwony? Pięny ogród - ale to już kiedyś mówiłem... i nie tylko ja sie tu wieszałem ;) 8)
Cześć Złociutkie :D
jak tam żyjecie po wczorajszych frontach?
U nas były nie tylko burze, ale oberwanie chmury i takie tam.
Po 19 wracałam samochodem z miasta, myślałam że nie dojadę, bo w sumie nie jechałam a topiłam się.
Wycieraczki na nic się zdawały, ciemno było jak w nocy i ta ściana wody...niesamowite uczucie całkowitego zagubienia w terenie.
Nic nie widać oprócz szyby zalewanej wodą i błyskawic przecinających niebo.
Ale dojechałam, padało całą noc, dziś też pada, paranoja z tym deszczem.
Powoli pakuję walizki przed wyjazdem wakacyjnym i...całkiem spokojnie wypijam trzecią kawę.
Zapraszam na placek z truskawkami :D
Witaj Zygul :D
W niewoli będę od piątku, więc jeszcze zdążę odpisać.
Ten bordowy, prześlicznie wygląda podświetlony słońcem to klon bordowolistny.
A ten zielony, smukły, to wiąz holenderski.
Buk w wybarwieniu bordowym jest w planach zakupu.
Jak gdzieś go dopadnę, z pewnością zamieszka w naszym ogrodzie.
Dziękuję Tola i kłaniam się po staropolsku - czapką do ziemi 8)
Maluszek
25-06-2009, 07:35
Dziękuję za placek :D
Wczoraj było bardzo cieplo, słonecznie i bezdeszczowo :D
Dzisiaj u nas ma być podobno tak samo :D
Tolu - będziesz jutro? Zrobisz tak jak się umawiałyśmy?
bezpiecznej podróży :D i udanych wakacji :D :D :D
U mnie leje ... ale to nic! Miłych wakacji :D
aka z Ina
25-06-2009, 09:33
Hejka! :D
u mnie lało cała noc i trochę z rańca a teraz słoneczko wyszło :wink:
Witaj Zygul :D
W niewoli będę od piątku, więc jeszcze zdążę odpisać.
Ten bordowy, prześlicznie wygląda podświetlony słońcem to klon bordowolistny.
A ten zielony, smukły, to wiąz holenderski.
Buk w wybarwieniu bordowym jest w planach zakupu.
Jak gdzieś go dopadnę, z pewnością zamieszka w naszym ogrodzie.
fajny taki buczek, wiem, bo mam 8)
fajny taki buczek, wiem, bo mam 8)
to poprosimy fotkę jamles :D
fajny taki buczek, wiem, bo mam 8)
to poprosimy fotkę jamles :D
dzisiaj nie da rady, postaram się jutro do południa wrzucić
Maluszek
25-06-2009, 11:03
Witaj Zygul :D
W niewoli będę od piątku, więc jeszcze zdążę odpisać.
Ten bordowy, prześlicznie wygląda podświetlony słońcem to klon bordowolistny.
A ten zielony, smukły, to wiąz holenderski.
Buk w wybarwieniu bordowym jest w planach zakupu.
Jak gdzieś go dopadnę, z pewnością zamieszka w naszym ogrodzie.
fajny taki buczek, wiem, bo mam 8)
ja będę miała buczka "Dawyck Purple" On taki smuły jest :D
aka z Ina
25-06-2009, 11:06
ja będę miała buczka "Dawyck Purple" On taki smuły jest :D
mam go :wink:
Sloneczko
25-06-2009, 11:59
Toluś, co to za drzewko, klon? Jeśli tak, odgadniesz po zdjęciu, jaki?
http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/klonik.jpg
Sloneczko, wydaje mi się, że jest to jakaś odmiana klonu palmowego.
Wygląda dość ciekawie, jest dwubarwny, piękny.
Zygul, Jamles, wklejajcie coś tu w wątku w czasie mojej nieobecności, żeby wątek nie zleciał gdzieś w czeluść zapomnienia :wink:
Brazuś, nie dziękuję, żeby nie zapeszyć i nie ściągnąć chmur z deszczem w miejsce wypoczynku :wink:
Aka z Ina, masz tego buczka?, zdjęcie proszę :D
Maluszku, już piszę na priv.
W czasie naszego urlopu zakwitną róże, u nas zawsze później, niż w cieplejszych regionach.
Nie wszystkie będę mogła zobaczyć w tym okresie największego kwitnienia, no trudno.
Dziś jeszcze wkleję kilka zdjęć...i do usłyszenia wkrótce :wink:
prawie kwitnące miniaturki,
tu czerwona
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/u1.jpg
tu łososiowa
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/u6.jpg
ta na szczęście kwitnie obficie do listopada
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/u.jpg
jedyna pnąca, która nie wymarzła to "Sympatia", dopiero zaczyna, pąków ma mnóstwo
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/u2.jpg
juka wypuściła aż trzy pędy do kwitnienia
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/u5.jpg
aktinidia, ze swoimi łaciatymi liśćmi
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/a1.jpg
trzykrotka wirginijska
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/u7.jpg
i dwa kwiatostany mojej ulubionej trytomy
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/u4.jpg
i altanka zacieniona winobluszczem
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/u3.jpg
bawcie się dobrze na zlocie, pozdrawiam wszystkich :D
Oooo :o nie! Nigdy w życiu, u nikogo nie widziałam takiego ogrodu. :o Czy to wogóle mozliwe, że ja kompletny laik z odrobina zacięcia mogę osiągnąć ciężką pracą choć połowę uroku jaki ma Twój ogród? Nawet masz akitindie, też chcę ją sobie sprawić :D
Miłego wypoczynku podczas porwania...hmm zawsze to jakaś odskocznia od "szarej" :wink: rzeczywistości :lol:
magpie101
25-06-2009, 23:47
Tolu roslinki jak zwykle piekne u Ciebie :P !
Zycze Ci milego wypoczynku i wracaj do nas szybko :P !
aka z Ina
26-06-2009, 08:32
Ty wiedz, że My na ciebie TU czekamy :wink:
a ogród? przepiękny, zachwycajacy na maxa :D
aka z Ina
26-06-2009, 08:34
no i zaraz lece gdzies obliklac co to za roslinki:trytoma i aktimidia :wink: :P :roll:
Grazia-Ol
26-06-2009, 16:11
Tola wyjechała?
To doglądnę jej ogrodu :wink:
aka z Ina
27-06-2009, 08:27
to ja też sprawdzę, czy wszystko w porządku :P
Ivonesca
27-06-2009, 09:02
udanego uropu i czekamy tu na Ciebie jak wrócisz wypoczęta i opalona 8)
coffee82
27-06-2009, 10:04
Tola juz pewnie w cieplych krajach na plaży się wygrzewa :P ach zazdroszcze...czy ktos wie kiedy te deszcze sobie polecą gdzie indziej?
ponoć cały lipiec będą sobie gościć u nas... :-?
Toluś, udanego wypoczynku :P
Grazia-Ol
28-06-2009, 20:32
Na Mazurach dzisiaj było upalnie, na Podlasiu tez.
Przyszłam do ogrodu Toli, obchód zrobić.
Może podlewać trzeba?
aka z Ina
29-06-2009, 08:19
to ja pomogę :wink: :D
jakoś ciężko bokiem ominąc ten ogródek, nawet jak właścicieli niema :P :lol:
fajny taki buczek, wiem, bo mam 8)
to poprosimy fotkę jamles :D
właściwie ten mój :roll: to tricolor
no i dwa Dawycki tylko nie bordowe
fotki mam stare ....... ubiegłoroczne, musze cyknąć nowe ...... chyba :wink:
Grazia-Ol
29-06-2009, 19:24
Aki jeszcze nie ma w ogrodzie, a więc samotnie zrobię obchód. :D
Wszystko w najlepszym porządku. Na płatkach róż błyszczą krople południowego deszczu, czarujące.
musze cyknąć nowe ...... chyba :wink:
cykaj, cykaj.... słowo się rzekło 8)
Dzień dobry, przyszłam drzwi otworzyć :D
Dzień dobry, przyszłam drzwi otworzyć :D
ja potrzymam, zeby się nie zamknęły przed noskiem ;) 8)
aka z Ina
30-06-2009, 08:23
to ja sie też wciskam :wink:
dziendoberek! :D
aka z Ina
30-06-2009, 08:25
Graziu ja wczoraj w ogrodzie byłam tylko oczywiście( jak zawsze :wink: ) szczena mi opadała jak popatrzyłam na Tolusiowe roslinki i do wieczorka już nie mogłam dojśc do siebie :P
dzisiaj za to z ranca rosa ściekajaca z drzewek i róż przebudziła mnie :D
zatem jestem!
Grazia-Ol
30-06-2009, 12:14
Ja teraz nie wychodzę do ogrodu, bo polskie PKB spadnie. :D Pracuję
Dziękuję za przytrzymanie drzwi :D
Nie mogę się już doczekać, kiedy ja trochę w ogrodzie porobię ... ale z drugiej strony jak przypomnę sobie tę dżunglę, jaka tam się rozwinęła radośnie .... :roll:
aka z Ina
01-07-2009, 08:10
braziu-dżungle też są fajne :wink:
sprawdzam! czy wszystko w porzadku??? :P
Maluszek
01-07-2009, 08:17
Brazunia - ale jak będziesz mogła się wyżyć na tej dżungli :lol: :lol: :lol:
chociaż teraz Twój ogód ma już bardzo dużo uroku :D
Urok ma ... fakt!!! Jest cudownie, mam nadzieję nie spieprzyć tego!!
Drzwi przyszłam otworzyć...
aka z Ina
02-07-2009, 09:00
jest juz pierwszy gość! :wink: :D
rozumiem, ze pakujemy się grzecznie na tarasik ;)
aka z Ina
02-07-2009, 10:05
oczywiście :wink: :D
w takim razie Panie przodem 8)
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/t2.jpg
aka z Ina
02-07-2009, 10:50
jakie pifko podac :wink:
http://barmanblues.com/wp-content/du__o_browar__w.jpg
do koloru, do wyboru
http://barmanblues.com/wp-content/szk__o_do_piwa.jpg
jakie pifko podac :wink:
:D :D :D zimne 8) ;)
OOO, jak fajnie, gospodyni nie ma a tu imprezka sie rozkręca, mogę sie wprosić???
Może razem poczekamy na Tolę...
aka z Ina
02-07-2009, 11:37
sie rozumie :wink:
http://i.frazpc.pl/ftp/funy/Piwa%20nigdy%20za%20malo.jpg
edit-blondi
02-07-2009, 12:30
sie rozumie :wink:
http://i.frazpc.pl/ftp/funy/Piwa%20nigdy%20za%20malo.jpg
i to jest właśnie dobrze zaopatrzona lodówka :wink:
może i ja przysiąde chociaż na schodkach :lol: :lol:
Widzę, że wszystko tak jak powinno być :D To co, zostajemy na nocne party, czy wracamy do domu???
Zostajemy!!! :lol: :lol: Przyniosłam cóś :P
http://www.studiolipov.com/zdjecia/napoje43.jpg
http://zpierwszegotloczenia.pl/galeria/posty/obrazek-35833.jpeg
ale brazuniu...wiesz,że my od sprzątania jesteśmy i porządeczek zostawić musimy :lol: :lol:
To ja trochę bałaganu zrobię..ale po imprezce :D :wink:
ciekawe kto to posprzata :roll:
a właściwie to gospodarz sprząta co nie ? :lol:
przyniosłam cos na ząb http://qchnia.files.wordpress.com/2008/12/sylwestrowe-koreczki.jpg
A gdyby nam się zachciało jesć :D ...
to takie pyszności :lol: :lol:
http://ppatty.blox.pl/resource/ChlevZeSmalcem.jpg
http://images33.fotosik.pl/312/8f7338c1cca718d9.jpg
prawda ,ze pyszne? :D
Moje Panie :D dobre to jedzonko, nie powiem....
A sprzątają dyżurne - ochotniczki :wink: Te same co altankę :roll:
Impreza się rozkręca, to i ja przyszłam na zimne pifko. Znajdzie się jeszcze butelczyna?
A tak w ogóle bry wieczór :D !
Nie mam zamiaru palcem ruszyć, ostatnio tylko nas do sprzatania gonia!!! Rogbog - nie damy się!!!!
Pamiętajcie, kto ma klucze !!!!! :D :wink:
..... i jeszcze troszeczkę jeszcze raz.... ;) 8)
aka z Ina
03-07-2009, 08:25
kawkę z rana? :wink:
http://www.dziennik.pl/files/archive/00038/FR_sxc_457985_521854_38608e.jpg
czy?
http://www.domzdrowia.pl/img/59/39059.jpg
O rany, jaki bajzel ... sprzątać piorunem, bo Tola z nas nawóz do ogrodu zrobi :o :wink:
... berek :D
http://s2.alejka.pl/i2/p/57/32/2984d14119194_0_b.jpg
sprzęt przyniosłam- DO ROBOTY !!! :lol: :lol:
http://img.epuls.pl/klubowe/1369/1369769_l/user/0.jpg.jpg
jakby się komu zachciało pić :P :P
troszkę się przyłożyliśmy i już błysk!!! 8)
http://farm1.static.flickr.com/32/54095766_055841d8f3.jpg
tylko czemu głowa tak boli?
...pewnie z tego upałuhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/89.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/89.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/89.gif
:wink: i tej wersji będę się trzymać :lol: :lol:
http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/88.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/87.gif
aka z Ina
03-07-2009, 10:56
http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a115.gif
http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/h080.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/k005.gif
Posprzątane ... cieplutko jest .... tarasik zaprasza...
http://moj-dom.netbird.pl/assets/article_image/patio-full.jpg
aka z Ina
03-07-2009, 11:13
piątek, cieplutko to może wieczorkiem jakies pifko??? :P :lol: :lol: :lol:
...noooo :) , ale czy nasze wątróbki to wytrzymają :o :D :D
aka z Ina
03-07-2009, 11:43
pewnie, że Tak!!!!! :P
no to już.. :lol: :lol: Po co czekać do wieczora...13 00 właśnie mija :lol: :lol:
http://files.alfaomega.webnode.com/200000551-e84deea41a/piwo.jpg
a reszta niech chłodzi :P
http://img1.picturewizard.com/1328DC3/0/0c4b0804aa5b77e490b36578d65e9df0.jpg
ale jeszcze coś do zjedzenia :P :P
http://img.nocowanie.pl/files/photos_all/f/4/8/d/284486.jpg
Asiek i Jacuś
03-07-2009, 12:59
Ale tu fajnie :lol:
Wchodziłam dzis kilka razy na "galerię zdjęć domów..." ale tu jest chyba najweselej, jak gospodyni wybyła, to wszyscy zrobili sie jacyś tacy bardziej odważni :wink:
Zdrówko.......!!!!!!!!
Grazia-Ol
03-07-2009, 17:23
:o :o :o :o A to co? Kota nie ma myszy grasują???
:D Tylko w euforii kwiatów nie zniszczyć!
Nie doglądnęłam, wszystko przez tę anginę. Nie w porę zaatakowała moje gardło
:wink: nie mogę pić zimnego pifka
Grazia-Ol ..nie ma sprawy..grzaniec też jest :lol: :lol:
http://www.gotujmy.pl/ri/31236_zimowy-grzaniec-_0_2.jpg
Ani jeden kwiatek nie zostanie zniszczony, my tu jak motylki lekkie i powabne ...
Klawo jest :D
dardurdka
03-07-2009, 21:58
No nie!!!
Zimne piwko przegapiłam :evil:
A ja dzisiaj trzeźwa jak śfynia :lol:
To ja dzisiaj tylko tych truskawek skosztuję :roll: :o :roll:. Ewentualnie mogę sprzątnąć potem :D . Jeszcze mnie po wczorajszym głowa boli :roll: :lol: :lol:
Grazia-Ol
04-07-2009, 08:19
Trochę lepsze dzisiaj mam samopoczucie, to przyszłam sprawdzić.
:D No. Wszystko w najlepszym porządku. Po balandze ani śladu, wysprzątane, kwiaty w całości (nawet białostockie ulewy im nie zaszkodziły)
:o Na grzańca spóźniłam się, ale podziękowałam za zaproszenie.
FairyDream/BasniowySen
04-07-2009, 21:28
Grzaniec kiedy slonko grzeje niemilosiernie?! :-? Raczej zimne piweczko bardziej odpowiednie, prawda?
Kupilam przyprawy do grzanca, jeszcze w zimie :-? i do dzis lezakuja w szafce, jakos nie umialam sie do tego zabrac, a mialam zrobic, kiedy snieg za oknem ja przy kominku i co... juz pelnia lata a ja nadal nie wiem jak smakuje - grzaniec?
No bo Grazia-Ol ma anginę i nie może pić zimnego pifka :( :roll:
A jak na imprezce siedzieć o suchym...pysiu :P
A z tym zimnym na anginę - to mnie ostatnio lekarz zaskoczył :o Podczas anginy można jeść lody....???
Grazia-Ol
06-07-2009, 08:58
:o Co tak pusto? Dzień dobry
Tola, chyba jeszcze na wywczasach. Zobaczyć muszę ogród, jakiś chwaścik wyrwę...
aka z Ina
06-07-2009, 09:01
Hejka :D
i ja przyszłam zobaczyć, czy czasem ulewy ogródka nie poniszczyły :roll:
magpie101
06-07-2009, 10:02
Tola sie wczasuje pewnie jeszcze :P .
Tola sie wczasuje pewnie jeszcze :P .
to może dziś pokosimy dla odmiany, żeby nie było jak tutaj?
... potem piwko oczywiście 8)
http://www.trawniczek.pl/trawnik7.jpg
magpie101
06-07-2009, 12:11
Tola sie wczasuje pewnie jeszcze :P .
to może dziś pokosimy dla odmiany, żeby nie było jak tutaj?
... potem piwko oczywiście 8)
http://www.trawniczek.pl/trawnik7.jpg
Piwko w trakcie to lepiej bedzie szlo koszenie :P
http://gadzety.presto-reklama.pl/szklo/TU-szklanka-piwo-IZMIR-480m.jpg
Grazia-Ol
06-07-2009, 12:20
magpie 101
:o Piwo podczas niebezpiecznej pracy.
:D trzeba zrobić kurs bhp, przy okazji.
magpie101
06-07-2009, 12:23
magpie 101
:o Piwo podczas niebezpiecznej pracy.
:D trzeba zrobić kurs bhp, przy okazji.
No u nas bez piwa koszenie kiepsko idzie :P , bo duzo tego dziadostwa trzeba skosic :roll: .
A co tu tak cicho, wszystkich wywiało, czy przyszła pora na porxądki przed powrotem gospodyni?!?!?!
Witam.
Wiem że właścicielki nie ma więc mam pytanie do Was dziewczyny, które znacie domek Toli jak własny. Czy w salonie Tola ma wypoczynek 3+ 2 fotele czy może 1+2+3?
Przeglądnęłam wstecz to 49 strony i nie znalazłam zdjęcie gdzie by to było widać. Może wy wiecie?
Grazia-Ol
08-07-2009, 18:39
Tolusia, lalunie poszalały w Twoim ogrodzie, teraz odpoczywają.
Samotnie zrobiłam długi obchód roślinek (tak też robię za każdym razem po przybyciu na działkę nadjeziorną).
Tolusia Twoje rośliny już Cię potrzebują. Wracaj. Szczęśliwie!!!
Olkalybowa
08-07-2009, 19:20
Heloł Tola :) .
Chcę takie kamyki
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/r2.jpg
co ja tam na żwirowni mam panu powiedzieć, żeby mi takie dał :wink: jaka to frakcja i jak się nazywają :oops:?
marjucha
09-07-2009, 05:40
Heloł Tola :) .
Chcę takie kamyki
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/r2.jpg
co ja tam na żwirowni mam panu powiedzieć, żeby mi takie dał :wink: jaka to frakcja i jak się nazywają :oops:?
Olka, Toli chwilowo nie ma, więc jedź i trochę Jej podbierz :wink:
Przecież się nie kapnie.
No chyba, że liczyła przed wyjazdem :roll: :lol: :lol:
Olkalybowa
09-07-2009, 06:25
:lol: :lol: :lol:
Potrzeba mi na powierzchnię 24 m2 myślisz,że się nie połapie 8) ?
marjucha
09-07-2009, 06:28
:lol: :lol: :lol:
Potrzeba mi na powierzchnię 24 m2 myślisz,że się nie połapie 8) ?
Nie sądzę :wink:
Będzie oszołomiona urlopem i pewnie z urlopu sobie nowych kamyczków nawiezie :wink:
Mówię Ci - bierz póki jest okazja :wink:
Prosze gospodyni wyjechała a tu się towarzystwo rozbestwia :wink: :)
Olkalybowa
09-07-2009, 11:56
:lol: :lol: :lol:
Potrzeba mi na powierzchnię 24 m2 myślisz,że się nie połapie 8) ?
Nie sądzę :wink:
Będzie oszołomiona urlopem i pewnie z urlopu sobie nowych kamyczków nawiezie :wink:
Mówię Ci - bierz póki jest okazja :wink:
to jak już tam będę zabrać coś dla Ciebie?
marjucha
09-07-2009, 12:02
:lol: :lol: :lol:
Potrzeba mi na powierzchnię 24 m2 myślisz,że się nie połapie 8) ?
Nie sądzę :wink:
Będzie oszołomiona urlopem i pewnie z urlopu sobie nowych kamyczków nawiezie :wink:
Mówię Ci - bierz póki jest okazja :wink:
to jak już tam będę zabrać coś dla Ciebie?
No bardzo mi miło, że o mnie pomyślałaś :oops:
Raczej nie, bo jeszcze ziemi nie wywiozłem po wymianie gruntu, więc miałbym problem ze składowaniem :roll:
A możesz masz ochotę podjechać po kilkanaście wywrotek zbędnej mi ziemi :wink: 8)
Oddam gratis.
Ba, nawet flaszkę dorzucę :wink: :lol: :lol:
marjucha, z nieba mi spadłeś. Ja. Ja chcę tę ziemię! Flaszki nie chcę. Jeszcze swoją Ci postawię :).
Ktoś wie, kiedy Tola wraca?
Cześć Tola
Podobno Cię nie ma. Kiedyś jęczałam u ciebie w dzienniku, że chcę już mieć domek. Powiedziałaś wtedy, że to będzie bardzo szybko. Kazałaś wkleić w Twoim dzienniku zdjęcie jak już będzie. No to wklejam!
http://images48.fotosik.pl/160/55a1046e01762282m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55a1046e01762282.html)
Jak ja się nim cieszę!
Zaczęłam już przeglądać czasopisma ogrodnicze. Na razie sadzę wirtualnie, ale i tego się doczekam.
Pozdrawiam
Renka Grabow
10-07-2009, 22:55
Nadrobiłam zaległości w oglądaniu wiosennego ogrodu Toli i powiem tylko, że teraz słowo ogród ma dla mnie jeszcze większe bogactwo znaczeń, kolorów i zapachów :D Będę czekała na letnią odsłonę :D
stef-ania
11-07-2009, 11:01
Witam wszystkich, i Ciebie Tolu najbardziej!
ja tu pierwszy raz, tzn. oglądam z wypiekami tu i ówdzie te Twoje slicznosci od paru dni, spać nie moge aż z wrazenia ... , okazuje się, mój projekt (też indywidualny) jest niemal identyczny (jesli chodzi o parter)- taka sama kuchnia, jadalnia i salon, taras i połozenie wzgledem stron swiata. Ale Twoje okno w salonie jest znacznie wieksze niz w mim projekcie, koniecznie musze miec podobne, zdradź mi, prosze, jakie sa jego wymiary...
pozdrawiam i oby depresja pourlopowa Cie nie dotyczyła;)
tolus wracaj.wklej nam jakies focie :)
marjucha
12-07-2009, 06:22
tolus wracaj.wklej nam jakies focie :)
Wracaj, bo kamieni Ci zabraknie :wink:
uwaga !!!! Tola wróciła :lol: ciekawe czy pozna ,że balangi tu były i rozpusta :lol:
:lol: :lol: :lol:
Potrzeba mi na powierzchnię 24 m2 myślisz,że się nie połapie 8) ?
Nie sądzę :wink:
Będzie oszołomiona urlopem i pewnie z urlopu sobie nowych kamyczków nawiezie :wink:
Mówię Ci - bierz póki jest okazja :wink:
to jak już tam będę zabrać coś dla Ciebie?
Olka, u mnie dużo kamyków, przyjedź do mnie :lol:
Buona sera :D
witajcie moje kochane Czarownice i Wiedźminy :D
wróciłam i przywiozłam Wam piękną pogodę, teraz to już będzie lato, lato, lato (nie lało) aż do samej zimy.
Muszę polatać i poczytać co tu wyprawialiście kiedy ja się męczyłam odpoczywaniem :wink:
Widzę że zadbaliście o moje hektary, nawet trawnik skoszony, tylko kamieni coś mało :roll: :wink:
...i coś błyszczy za tujami...puszki po piwie? :o 8) :wink:
buziaki wszystkim i włoska Grappa...na zdrowie :D
http://www.triadabc.org/images/Grappa_l_amoremusica_-_crystal_memories.jpg
Heloł Tola :) .
Chcę takie kamyki
co ja tam na żwirowni mam panu powiedzieć, żeby mi takie dał :wink: jaka to frakcja i jak się nazywają :oops:?
Olka, widzę, że byłaś u mnie, bo kamienie wymiotło :wink:
ale jakbyś jeszcze potrzebowała, to jedź do żwirowni i powiedz, że chcesz kamień drenażowy płukany i już.
Da taki jak aktualnie ma. Mnie też sprzedał taki jak miał, a później to miał już inny, większy, a potem mniejszy, różnie z tym jest. Mój jest "średniej frakcji" :wink:
Cześć Tola
Podobno Cię nie ma. Kiedyś jęczałam u ciebie w dzienniku, że chcę już mieć domek. Powiedziałaś wtedy, że to będzie bardzo szybko. Kazałaś wkleić w Twoim dzienniku zdjęcie jak już będzie. No to wklejam!
http://images48.fotosik.pl/160/55a1046e01762282m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55a1046e01762282.html)
Jak ja się nim cieszę!
Elcia1, niech Cię uściskam :D
Cieszę się, że to już...i widać Twój dom i że jesteś szczęśliwa i że pamiętałaś co mówiłam.
A teraz jeszcze chwilka i będzie przeprowadzka i jeszcze więcej szczęścia.
Wkleisz zdjęcie jak stoisz w progu swego domu i uśmiechasz się, wkleisz, prawda?
Pozdrawiam najserdeczniej.
Witam wszystkich, i Ciebie Tolu najbardziej!
ja tu pierwszy raz, tzn. oglądam z wypiekami tu i ówdzie te Twoje slicznosci od paru dni, spać nie moge aż z wrazenia ... , okazuje się, mój projekt (też indywidualny) jest niemal identyczny (jesli chodzi o parter)- taka sama kuchnia, jadalnia i salon, taras i połozenie wzgledem stron swiata. Ale Twoje okno w salonie jest znacznie wieksze niz w mim projekcie, koniecznie musze miec podobne, zdradź mi, prosze, jakie sa jego wymiary...
pozdrawiam i oby depresja pourlopowa Cie nie dotyczyła;)
stef-ania, witaj na forum :D
depresja pourlopowa mówisz? nie dam się :wink:
Okno w salonie to ekran kinowy. Wysokość 180, a szerokość 360.
Jutro będę myła, w takich momentach mniej je lubię :wink:
Witam.
Wiem że właścicielki nie ma więc mam pytanie do Was dziewczyny, które znacie domek Toli jak własny. Czy w salonie Tola ma wypoczynek 3+ 2 fotele czy może 1+2+3?
Przeglądnęłam wstecz to 49 strony i nie znalazłam zdjęcie gdzie by to było widać. Może wy wiecie?
Asuulek, mam 1+2+3. Pozdrówka.
Olkalybowa
13-07-2009, 21:38
Dzięki Toluś :D .
verunia u mnie kamieni dostatek, ale zbierać mi się nie chce :oops: jak masz pozbierane to przyjadę :lol:
Olka, jak dzieciaczki? Ciągle jeszcze małe i słodkie?
Ucałuj je od ciotki tolki mocniście.
Tola jak fajnie,ze już jesteś :lol: .
Pewnie strzaskanaś :o :D na heban włoskim słoneczkiem :lol: - dawaj foty! :P
A my....gościłyśmy u Ciebie, ale nie zdemolowałyśmy chałupki ...mam nadzieję :P .
A te puszki po piwie?...to nie nasze...pewnie sąsiad nawrzucał hihi :lol: :lol:
Pozdr
tiaaa, nie Wasze :lol: to właśnie sąsiad Was wydał i opowiedział co tu się wyprawiało :lol:
też się cieszę że mogę Was widzieć i czytać, stęskniłam się norrrrrrrrmalnie :D
Strzaskani wszyscy jesteśmy, zawsze panowie byli bardziej, ale w tym roku my kobitki też dałyśmy czadu :lol:
O stan zadowolenia po powrocie nie pytam, bo to oczywiste :D :D :D Można przeczytać między wierszami...
Ale o foty na pokrzepienie ducha poproszę...lubimy takie klimaty albo jak kto woli ten klimat :lol:
Fotki będą,jeśli chcecie obejrzeć.
Poszwendaliśmy się trochę po tej włoskiej okolicy.
Było morze, było jezioro, były góry i to wysokie, zrobiliśmy sobie objazdówkę Alp w miejscach, w których bywamy zimą na nartach. W grudniu byliśmy w Canazei, wklejałam zdjęcia zaśnieżonego miasteczka i potoku, teraz zdjęcia zrobiłam w tych samych miejscach latem.
Zima ma swój niezaprzeczalny urok, ale ja zdecydowanie wolę lato i stoki górskie, kwitnące, pachnące, nagrzane słońcem, grające cykadami.
Alpy latem są naprawdę piękne, zresztą każde góry, wiedzą o tym dobrze ci, którzy mają je na co dzień za oknem.
Przejechaliśmy górami ponad 150 km. Wjazd serpentynami na 2100 metrów robił wrażenie. A widok w dół...zapierał dech.
I będąc nad morzem w okolicach Triestu, zrobiliśmy sentymentalną wycieczkę do Chorwacji do miejscowości Opatija.
Byliśmy tam wiele lat temu z małymi jeszcze wtedy dziećmi.
Triest też jest pięknym, starym miastem, położonym tarasowo nad samym morzem.
Jeszcze wszystko mam pod powiekami, jeszcze żywe obrazy.
Zawsze będę powtarzać, że urlop, to święta rzecz :wink:
Witaj Tolu, wielkie dzięki za słoneczko!!!!!!
witaj tolu 8) :lol: 8)
ajjjjjjjjjj juz sie rozmarzylam.piekne opisy :lol:
teraz czekamy na zdjecia :)
aka z Ina
14-07-2009, 11:01
jak ja siem cieszem, ze włascicielka wróciła :wink:
a balowaliśmy z tęsknoty za Tobą :cry:
:P :lol:
magpie101
14-07-2009, 12:21
O jak fajnie Tolu, ze juz jestes :P ! Czekamy na fotorelacje z wakacji.
Takie balety to ja lubię :lol:
Aga1401, Magpie101, jak ogarnę chałupkę, to usiądę do porządkowania zdjęć, obiecuję.
Edytko, u nas też dziś świeci prawdziwie, pracuje pełną parą.
Pościele się wietrzą na balkonie, kwiaty nabrały rumieńców :wink:
...lato, lato wszędzie, oszalało, zwariowało, moje serce... :wink:
coffee82
16-07-2009, 08:42
Tola jak miło cie poczytac :P :P :P Tez czekam na zdjęcia - fajnie ze wyjazd się udał. :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin