Zobacz pełną wersję : DOM TOLI
aka z Ina
29-04-2011, 12:56
Aka, to niestety nie Hakuro, tylko Iwa.
A trawnik potraktowałam wertykulatorem,
rozsypałam Florowit i podlewałam, bo bardzo sucho u nas.
I to wszystko.
no to może i u mnie się tak zazieleni, bo właśnie tydzień temu tak poczynilismy;)
Irma :)
Anulkaa, wiesz, ja też lubię się zaszyć w altance, albo usiąść na ławce za domem
i tak o życiu pomyśleć ;)
Anglicy jednak wiedzą co robią.
Oni kochają swoje ogrody, a ogrody tę miłość odwzajemniają.
Pamiętam, kiedy oglądałam pierwszy raz film "Wodny świat" z Kevinem Costnerem,
męczyłam się niemiłosiernie.
Bo to był świat bez roślin, bez zieleni.
Walka o przetrwanie w świecie, w którym nie ma stałego lądu.
Ten kawałek stałego lądu pojawił się co prawda, ale całkiem martwy, bez piękna żywej przyrody.
To nie jest świat dla mnie. Aż mam gęsią skórkę na samą myśl o tym.
Kiedy kocha się ogrody, przyrodę wtedy ma się mnóstwo mniejszych, większych powodów do radości.
Obserwacja roślin, rozkwitanie pąka kwiatu, czy przyglądanie się biegnącej biedronce,
to świetne antidotum na stres, na przygnębienie.
Trzeba tylko nauczyć się czerpać radość z rzeczy najmniejszych.
Mogę wrócić do domu zdenerwowana jakimś zdarzeniem,
wystarczy że usiądę na leżaku w letnie, ciepłe popołudnie,
a na moim kolanie usiądzie motyl...poczuję łaskotanie jego skrzydeł
i żal do świata znika w jednej chwili.
To lepsze od relanium, czy innych takich ;)
Śmieszna ta tola?...może i tak, ale dobrze mi z tym :)
Arcobaleno, ja rozsypuję Florowit na początku kwietnia, a kiedy trawa znów robi się głodna,
wtedy rozrzucam Substral 100 dni, który działa wolniej i nie goni już trawy tak, jak Florowit.
Jeśli lato jest bardzo deszczowe i szybko nawóz jest wypłukiwany w głębsze warstwy ziemi,
wtedy można jeszcze raz florowit zastosować. Jeśli bardziej sucho, nie ma potrzeby.
Efilo, no rzeczywiście, na trawniku masz szkocką kratkę,
ale to nawet ciekawy efekt, poważnie.
Gorzej, jak trawnik jest łaciaty.
Mój przy siewniku łaciaty bywał, niestety.
A w tym roku wyciągnęłam siewnik, jedno koło się zacinało,
nie chciał jechać tak jak powinien.
Spróbowałam za domem, wywaliło mi w jednym miejscu za dużo nawozu
(oczywiście trawa tam wypalona), więc rozsypałam ręcznie,
zwyczajem naszych pradziadków. I jak widać perfecto :)
Siewnik rzucony w kąt, jest foch ;)
(...)Gorzej, jak trawnik jest łaciaty.
Mój przy siewniku łaciaty bywał, niestety.
A w tym roku wyciągnęłam siewnik, jedno koło się zacinało,
nie chciał jechać tak jak powinien.
Spróbowałam za domem, wywaliło mi w jednym miejscu za dużo nawozu
(oczywiście trawa tam wypalona), więc rozsypałam ręcznie,
zwyczajem naszych pradziadków. I jak widać perfecto :)
Siewnik rzucony w kąt, jest foch ;)
Ja w tym roku też siewnikiem łatek dorobiłam się na trawniku;) Pierwszy raz siałam... na cóż, pierwsze koty za płoty;) A w ubiegłym roku m. ręcznie rozsiewał i w kilku miejscach jak mu ręką poleciało więcej, to bujniejszą trawę mieliśmy tam przez pół sezonu;) Teraz miało być bardziej perfecto... no cóż...;) Może się wyrówna nim zamieszkamy:D
A co Twojego ogrodu, trawnika.... perfezione:D
też mam zamiar strzelić focha i wysiać z ręki :)
Ja wczoraj dosiałam z ręki... aż boję się efektu;) A Twój trawnik efilo... ciekawy;)
Toluś, gratuluję 500-setki! Na trawniku się poturlałam i jest mi lepiej. ;-) Buziaki od nas!
Tolu, pieknie masz. Ale Ameryki nie odkryłam tym stwierdzeniem:-) Uwielbiam ogladać Twój ogród
Muszę się pochwalić , że u mnie trawa tez ciemnozielona. Dziewczynki - oprócz nawozu trzeba podlewac! U nas zero opadow, a dzis znów słonce
U mnie hakuro jeszcze nie odbiła, jeszcze nie kwitnie żadna śliwa. Tolu, u Ciebie śliwa czy migdałek? U mnie migdałek zaczyna dopiero.
Jeszcze o obrzeżach
Tolu, a tymi nożycami to obcinasz brzeg by sie nie rozrastał? a ziemie ubijasz, a jak sie rozrosnie to wycinasz lopata czy wyrywasz zielska? Nie wiem jak sobie poradzę z tymi obrzezami, one wygladaja najbardziej estetycznie ze wszystkich. Ale jak mam kore bez kamykow na obrzezu to kora mi wchodzi na ta czesc ziemi ktora ma byc odslonięta.
Nie mam wszędzie agrowłókniny, tam gdzie posiałam jednoroczne i na skalniaku wokol tarasu nie może być,ale na tych dlugich rabatach wokol ogrodzenia to bez agro nie daloby rady
Bogusia, sznurek zostaw snopowiązałkom,
a u siebie w autku wbij Białystok do nawigacji i dawaj tu do mnie szybciutko.
Nagadać się trzeba, czas już najwyższy.
Tyle dni wolnego, pakuj się, czekam :)
:hug:Tolu nie kuś,bo jak kiedyś wpadnę...:lol2::lol:to się mnie tak szybko nie pozbędziesz...z Twojego pięknego ogrodu
Póki co z mm rozplantowujemy ziemię,dzisiaj chciałabym wytyczyć warzywniaczek:)
...i cały czas podglądam Twój ogród.
...napatrzyłam się...szacunek http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_10.gif
a mnie zostało tylko to.....http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_9_3.gif ....i to
http://niepoprawni.pl/files/images/sznur%20do%20wieszania_0.jpg
czy mozna się przyłączyc????????
.....cały dzień pracowałam w ogrodzie.......wróciłam zadowolona z postepów.........aż zobaczyłam ogród Toli!!!!!!!!!!!
nic tylko sznur albo deprecha :(
Mnie ogród Toli na szczęście tylko inspiruje, tendencji "sznurkowych" nie mam. Pozachwycam się trawnikiem, w zeszłym roku siewnikiem zrobiłam sobie pasy, część trawy wypaliłam, oczywiście. Teraz "z ręki" jest lepiej, ale nie aż tak bardzo. Ciekawe, co źle robię? :rolleyes:
Fajnie, że mogę sobie tu trawnik pooglądać. To dowód, ze niektórzy posiadają idealny.
U mnie po 1 koszeniu zakwitły na drugi dzień mlecze w ilości....łąkowej :D No ale ja mam pole a nie trawnik więc podziwiam żółte kwiatuszki :D
Wogóle to Tolu dziękuję Ci, nie tyle za zdjecia które wklejasz ale za to, że determinujesz moje poczucie estetyki ogrodowej. Poprostu aż się człowiekowi chce dbać, pielęgnować, doglądać..... I nie styl tu jest ważny czy wpadki z nasadzeniami ale to poczucie, że robię co w mojej mocy by otoczenie było ładne, przyjemne....by nie odpuszczać na żadnym kroku. :)
czy mozna się przyłączyc????????
.....cały dzień pracowałam w ogrodzie.......wróciłam zadowolona z postepów.........aż zobaczyłam ogród Toli!!!!!!!!!!!
nic tylko sznur albo deprecha :(
no babki no co Wy?
ogród Toli jest świetnym przykładem na to że DA SIĘ. mało tego - nie trzeba wiele więcej niż zaangażowania, pracy, czasu i miłości. a to oznacza że efekt zależy tylko od nas. mnie ogród Toli napawa optymizmem :)
..... rozsypałam ręcznie,
zwyczajem naszych pradziadków....
znaczy się z ..... backhandu ;)
A ja marudziłam, że nie mam siewnika i jak ta trawę posieję... ale jak cenkę zobaczyłam to od razu siała z ręki... I dobrze mi wyszło...
Teraz to się ciesze , że nie kupiłam kolejnego ustrojstwa....
Ja zakupiłam siewniczek,ale coś widzę że trawa będzie siana z rączki. A siewniczek przyda się może do nawozu?
Bogusia... u którejś dziewczyny siewnik za dużo rozsypał nawozu.... a to też jest baaardzo złe...
Ponieważ u Toli pojawia się tyle osób, pozwolę sobie zadać tutaj pytanie.
Mam w "ogrodzie" dwie ponad metrowe jodły (jedna z nich to koreańska), posadzone w zeszłym roku, w tym roku obie wydały po kilka-kilkanaście szyszek na górnych pędach. Czy powinno się je oberwać, żeby drzewo się nie przesiliło? A może jakoś dodatkowo wzmacniać, nawozić, pryskać?
Będę wdzięczny za poradę.
Kasia_Grzes
03-05-2011, 07:57
U nas na Dolnym Śląsku od rana sypie śnieg i to bardzo intensywnie.Mam nadzieję że do południa się uspokoi pogoda ,już nie pamiętam kiedy w maju padał śnieg będzie ze 20 lat temu .Dobrze że jest 4 st. na plusie to nie poleży długo.:wiggle:
A mój trawnik jest z kolei w paski. zastanawiam się czy to z powodu ominięcia nawozem niektórych częsci, czy też z powodu przenawożenia tychże;)
Tolcia, jak zwykle piknie u Ciebie:)
Wczoraj wysłałam męza po ziemię do trawnika i kupił wiecie gdzie? w lidlu;)
Witam!
Tolu przeszukuję wstecz twój wątek ale nie mogę znaleźć gdzie pisałaś kiedyś jaki masz zasiany rodzaj trawy itp.
jesli mogę prosić to mogłabyś i tak "w pigułce" napisać od czego najlepiej zacząć przy przygotowaniu ziemi pod ogród? Bo baaardzo(jak wsyztskim zresztą :)) podoba mi sie twój ogród. masz piekną zieloną trawę? cudo...i dlatego pozwoliłam sobie zapytać cie o to.
Ja właśnie "próbuję" (narazie teoretycznie ;)) zabrać sie za sianie.
Tylko nie mam pojęcia od czego zacząć.
właśnie rozrównaliśmy ziemię wokól domu i chciałabym posiać jakąś trawę.
O roślinach też zaczynam już powoli myśleć i układać sobie coś w głowie ale musze chociaż w teorii sie podszkolić.
pamiętam,że kiedyś pisałaś tutaj i polecałas tytuł ksiązki o ogrodnictwie i gdybyś mogła to przypomnij mi tytuł.
teraz zacznę chyba być częstszym gościem w twoim "ogordzie" ;))
pozdrawiam
Dzisiaj ja bym zaczęła od położenia siatki przeciw kretom. Później rozrzuciła ziemię, wygrabiła, może uwalcowała, pozwoliła chwastom wszystkim wyjść i potem nie żałując randapu wypryskać całe paskudztwo...
Odczekać jak nakazuje etykietka na randapie i dopiero posiać trawę.
Ja nie mam siatki, bo wcześniej nie widziałam kretów, a teraz wiem, że im się podoba u mnie, nie poczekałam, aż chwasty wyjdą i posiałam trawkę. Teraz mam perz , chwasty i trawkę... Muszę wiec teraz zawalczyć z chwastami... To są moje obserwacje w ciągu roku zdobyte...
Witam!
pamiętam,że kiedyś pisałaś tutaj i polecałas tytuł ksiązki o ogrodnictwie i gdybyś mogła to przypomnij mi tytuł.
pozdrawiam
Owmar, mam lekarstwo na Twoje zmartwienie.
Zacznij od kupna książki "Katalog roślin II drzewa, krzewy, byliny".
To jest istna kopalnia wiedzy.
Każda roślina opisana, jakie stanowisko lubi, jaką glebę, jak duża urośnie i w jakim czasie.
Przyjrzysz się zdjęciom, wybierzesz te rośliny, które spodobają Ci się najbardziej, poczytasz o ich pielęgnacji i wtedy już będzie z górki.
Oczywiście zaglądaj tu i pytaj, zawsze odpowiem.
Ten katalog znajdziesz w hipermarketach budowlano-ogrodniczych, kosztuje około 50zł, ale naprawdę warto.
Wygląda tak
http://www.ogrodnik.net.pl/sklep/images/katalog2.jpg
kancelaria poszukała i znalazła na 78str. :cool:
Witam!
Tolu przeszukuję wstecz twój wątek ale nie mogę znaleźć gdzie pisałaś kiedyś jaki masz zasiany rodzaj trawy itp.
Jacqueline, przepraszam, umknęło mi Twoje pytanie.
Wynagrodzę to wyczerpującą odpowiedzią.
Moja trawa to trawa rekreacyjna firmy Pokon.
Nie jestem do końca z niej zadowolona. Podejrzewam, że jest to mieszanka traw angielskich. Dobrze czuje się w tamtejszym klimacie, gdzie ciągle pada, a jeśli nie pada, to albo właśnie przestało, albo zacznie, albo mży.
Wygląda rzeczywiście pięknie, ale tylko wtedy, gdy jest tuż po nawożeniu i pada, jest dużo wilgoci w ziemi, w powietrzu.
Ponieważ jest żarłoczna, więc trzeba często nawozić i kosić, bo najładniejsza jest koszona na 3 cm.
Jeśli jest upalnie i sucho, to nawet przy obfitym podlewaniu wodą z sieci nie wygląda dobrze. Bo jest upał, woda z sieci jest twarda i bardzo zimna i to jej nie pasuje.
Tak więc trawa kapryśna i wymagająca. W czasie tej suszy, (już nie pamiętam kiedy padało), po drapaniu wertykulatorem wygląda masakrycznie.
Rozsypałam nawóz, podlewam, czekam na deszcz i jej lepszą kondycję, bo taki wygląd mnie mocno stresuje.
Ja to bym chciała, żeby zawsze prezentowała się perfekcyjnie, ale to pobożne życzenie :roll:
Gdybym teraz wybierała trawę do siania, szukałabym gatunku lepiej znoszącego suszę.
na str. 131 ;)
Co kancelaria to kancelaria :) Wiesz Jamles zadziwiasz mnie... Ja u siebie nie potrafię już informacji znaleźć , bo wymiękam....
to jest proste, na górze jest przeszukaj temat, potem zaawansowane szukanie
wpisujesz szukane słowo/fraza i autora oraz pokaż posty i powinno się znaleźć :cool:
Ja też walczę z kretem:evil:Jak nie było nawiezione, wyrównane i trawka nie była posiana to przez dwa lata nie widziałam gościa w ogrodzie. Teraz już wypróbowałam wszystkiego a tu kilka dziennie nowych kopców przybywa!!!Czekam na łapkę z allegro, bo już codzienne wstawanie o 6 rano i czuwanie z motyczką mnie wykończy:bash:
Ja też walczę z kretem:evil:Jak nie było nawiezione, wyrównane i trawka nie była posiana to przez dwa lata nie widziałam gościa w ogrodzie. Teraz już wypróbowałam wszystkiego a tu kilka dziennie nowych kopców przybywa!!!Czekam na łapkę z allegro, bo już codzienne wstawanie o 6 rano i czuwanie z motyczką mnie wykończy:bash:
:lol2: Sorry ale uśmiałam się jak nie wiem...
Podobno boją się kosiarki... Zauważyłam, ze jak jeździłam wertykulatorem to się wyniosły... One nie lubią jak buczy ... a może mnie się tylko tak wydaje....
Są też takie odstraszacze buczące na baterie... Chemii nie sypię bo mam wścibskiego psa i boję się o nią....
Koleżanka mi coś ostatnio mówiła, że trzeba posadzić czosnek ( może być ozdobny) :)
Ale czy to prawda???
Czosnek ozdobny to na robale prędzej, na mszyce na przykład.
Ale.. u mnie nie działa ;)
Toluś, wysłałabyś mi kawałek swojego trawnika...
Kilka metrów tylko...
Mój, na piachu.. za nic nie chce wyglądać :bash:
Dziekuje za odpowiedzi ;))
Jamles dzięki. właśnie po twoim poście odkryłam "przeszukaj temat"
Oj, jak dobrze, że Kancelaria działa, Jamles, dzięki :)
DarioAS, a po co Ci taki trawnik, nie powinien robić konkurencji różom.
A róże masz najpiękniejsze na świecie :)
Megana, czosnek ozdobny jest tak ładny,
że warto go posadzić nawet jeśli kretów nie odstraszy.
Arnika, odpukać w tym ogrodzie kretów nie ma, ale na działce rekreacyjnej mnóstwo.
Miałam te brzęczyki na baterie, kret robił kopce wokół nich i miał w nosie ich burczenie.
Przynajmniej ten mój był odporny ;)
Panda05, pamiętaj o tym, by tych kretołapek nie dotykać gołą ręką.
Ponoć kret nie wejdzie do niej, kiedy poczuje zapach.
To cholernie inteligentne stworzenia.
Elbra1, zaufaj mojej Kancelarii, podpisuję się pod tym, co zostało napisane :)
78mysz, Mysia, Ty coś piłaś rano, jak to po ziemię do trawnika...i to w Lidlu?
Albo po ziemię do kwiatków, albo po nawóz do trawnika, ale po ziemię do trawnika do Supermarketu?
Mysia, wyjaśniaj o co chodzi, bo nie zasnę ;)
Zygul, moja koreanka też bardzo mocno szyszkowała.
Nawet ładnie to wyglądało, ale masz rację, że wydawanie nasion osłabia roślinę.
Ja powycinałam te szyszki kiedy zaczęły sypać się nasiona.
Można wcześniej, jeśli nie żal psuć efekt estetyczny.
W następnym roku zasiliłam nawozem i już szyszek nie było.
Z tego wniosek, że trzeba nakarmić.
Możesz podsypać Osmocote, wystarczy raz w sezonie, lub spryskać nawozem dolistnym.
Kasia_Grzes, u nas dziś po nocy też było biało, żal było patrzeć.
Ale na szczęście wszystko się stopiło, choć nadal bardzo zimno.
Mayland, Efilo, Sure, ma być tak, jak piszecie. Bardzo mi się to podoba.
A Kala67 na dywanik ;) musimy poważnie porozmawiać...o tych sznurkach ;)
Kaczeńce zakwitły mi nad oczkiem wodnym, prześliczne,
jak nad wodą prawdziwej dziewiczej łąki.
Przypomniało mi się w jakich okolicznościach je zdobyłam.
Wracaliśmy z długiego weekendu z Mikołajek.
Piękne rozlewiska Biebrzy. Wiosną to prawdziwy cud natury.
I te podmokłe łąki całe w kwitnących kaczeńcach.
Musiałam się zatrzymać, żeby wzrok nasycić tym, co Matka Natura stworzyła.
Ale trwać w niemym zachwycie, to było dla toli zbyt mało, rzecz jasna ;)
Pragnienie, aby ta Natura podzieliła się ze mną choć jedną gałązką kaczeńca
wraz z jej korzonkiem oczywiście była przemożna.
Mieć choć odrobinkę tego piękna przy swoim ogrodowym oczku...bezcenne.
Bezcenne w całym tego słowa znaczeniu.
Łąki podmokłe, a właściwie to co tu dużo mówić...bagno.
A ja w pięknych, skórzanych włoskich klapeczkach, z cyrkoniami w klamerce,
na które wydałam w czasie urlopu wszystkie moje zaskórniaki.
No i jak myślicie, zawróciłam? a skąd.
Polazłam w to bagno, w błocie nie po kostki, ale po kolana.
Kaczeńce zdobyłam, dobrze, że mnie to bagno całkiem nie pochłonęło;)
Choć jak wróciłam, to rodzina nie była pewna, czy dobrze się stało,
bo jak mnie taką do samochodu wpuścić?
Wpuścili, z litości, bo wiadomym było, że na stopa,
to mnie już na pewno nikt nie weźmie.
Kaczeńce mają się dobrze, kwitną pięknie co roku, jakby przepraszająco,
że po klapeczkach zostało tylko wspomnienie.
Wspomnienie kaczeńcowe nie do podrobienia - super :)
Nelli Sza
04-05-2011, 18:20
tolu, ale daaaaawno mnie nie było....
Wiesz, mam tyyyyle pytań, że nie wiem, od czego zacząć :)
To może się wpierw pozachwycam :) Cudownie u Ciebie i cudownie napiałaś o tych rozkoszach ogródkowych. Ja też tak myślę :)
aka z Ina
04-05-2011, 18:26
jesteś niesamowita!!!
Tolu...zgadzam się z aką...jesteś niesamowita:)
A co do kretów...mam psa który gania po ogrodzie i ani jednego kreta, sąsiedzi natomiast codziennie pare kopców. Chciałam im pożyczyć psa, ale nie przystali na moją propozycję, hihihi:)
Pozdrawiam
Beata
Ja też mam:) Moja Fredka nie dość, że biega po ogrodzie to jeszcze za kretem nurkuje. Cały świeżo założony trawnik zryty:cry:
nie narzekajcie tak bardzo na krety. po pierwsze na szczescie on nie ryje trawnika w przeciwienstwie do nornic czy jak im tam a po drugie... znam anegdote jak to jeden jegomość walczył z kretami aż mu się wreszice udało - dopiął swego - kret się wyniósł. i cały trawnik trzeba było wymieniać bo... zeżarły go pędraki które kret miał pod kontrolą ;)
Witam!
Mam pytanie. może ktoś doświadczony mi doradzi...
Do kiedy nalezy posiać trawę? nie jest już za późno?
byle przed ....... adwentem :cool:
huahuahua - dokładnie
elbra - ja bym się wstrzymała do zimnej zośki i dopiero wtedy wysiała :D
jamles dzięki ;)) zapamiętam poradę...
Tolu, napisz mi jaki to świerk przy tarasie po lewej i ile masz go lat?
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=51452&d=1302100171
A ja natomiast chciałabym się dowiedzieć co to za iglasta pufa w lewym górnym rogu na pierwszym planie?
Dołączam sie do zachwytów nad trawnikiem
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=51452&d=1302100171
tolu, ale daaaaawno mnie nie było....
Wiesz, mam tyyyyle pytań, że nie wiem, od czego zacząć :)
To może się wpierw pozachwycam :) Cudownie u Ciebie i cudownie napiałaś o tych rozkoszach ogródkowych. Ja też tak myślę :)
Nelli, zaniedbałaś mój watek, oj zaniedbałaś.
Ale Ci wybaczę. Pytaj o wszystko, o co chcesz.
Ja i moja Kancelaria damy radę ;)
Bogumił, czyli Beatko :), ja bym na taką propozycję przystała.
Gdyby tak jeszcze pędraki chciał zjeść, to by była rewelacja.
Dorbie, to karłowa odmiana świerka pospolitego o pełnej nazwie Picea abies Nidiformis.
Rośnie od początku, czyli 6 lat. Przyrosty roczne około 6 cm.
E-mól, ta okrągła pufa, to kosodrzewina Mops.
Na tym zdjęciu lepiej ją widać
55459
no i moje nieszczęsne kaczeńce
55460
55461
No tak, też kiedyś pokazałam swojego Nidiformis, ale musiałam mu robić zdjęcie makro. Super wygląda taki duży! :)
Tolu, kaczeńce wesolutkie i ładniutkie, a ścieżka przepiękna! :)
Tolu....pędraki??????
Na Twoim trawniku?????????
Nie wierzę:)))
Beata
Tolu....pędraki??????
Na Twoim trawniku?????????
Nie wierzę:)))
Beata
nie na tylko pod trawnikiem ;)
Bardzo pracowitego jednego kreta dorwała nasza kicia ... krewni i znajomi jeszcze się nie pojawili, ale jak znam życie długo to nie potrwa;) Mi jednak kret nie przeszkadzał, chociaż nad wyraz był pracowity, cały trawnik wyglądał jak Islandia :rolleyes:
Piękna ta pufa!
Leszku...na czy pod?! Wiadomo o co chodzi:)
O PĘDRAKI:)
A tak w ogóle, to zapraszam do swojego ogrodu:) Nie tak pięknego jak Wasze ale mojego , wypracowanego "temi ręcyma":)
bogumil, a gdzie trzeba wejść, żeby zobaczyć twój ogród? :)
Tolu, ja jak zwykle oglądając Twoje zdjęcia robię ----------- ah, bo pięknie :)
a kaczeńce są piękne, warte klapeczek :)
LAZUR i trochę ogródkowo:)))
Dzieki Tolu. Mój mąż po obejrzeniu Twoich zdjęc stwierdzil ze mam przesadzic róze z brzegu tarasu, bo on będzie sie o nie kolił :-)))) i chce bym posadziła iglaki jak Ty masz, Tolu własnie na tym zdjęciu. Mam własnie do posadzenia kosówke Pumilo, obok rośnie świerk sanders Blue i pasował mi ten świerczek i miałam nadzieję że jest to Barryi, bo mam taką sadzonke, ale on chyba będzie wyzszy po kilku latach. Nidiformis mam też świeżo wsadzony z doniczki jakies 2 tyg temu.
Strasznie trudno jest ocenic jak duza bedzie dana roslina za kilka lat, niby piszą ze dorasta do jakiejs wysokości, ale nie wiadomo jak szybko
Aga-Białystok
08-05-2011, 11:13
Tolu, jakaś dobra rada jak przeczytać cały Twój wątek? :) A może masz oddzielną galerię?
Dorbie, no nie łatwo ocenić, to prawda.
U mnie już jest zdecydowanie za gęsto i zaczynam się martwić co będzie za 5 lat.
Fakt, ładnie było prawie od początku,
ale teraz z każdym rokiem problem będzie coraz bardziej poważny.
Ja chciałabym teraz ten ogród zachować w takiej formie jak jest teraz.
No ale nie da się, niestety.
Aga-Białystok, nie ma łatwego sposobu, no nie ma.
Wiem, że trzeba coś z tym zrobić, tylko czasu na to brakuje.
Braza, to u mnie jak Islandia wygląda trawnik na działce rekreacyjnej.
Tam krety są u siebie, a ja gościem ;)
arcobaleno
08-05-2011, 16:27
Tolu - kaczeńce są urocze - no i jaką mają historię ! :)
Nie mogę się napatrzeć na Twoje oczko...moje myśli często ostatnio krążą wokół tematu wodnego bo planuję małą taflę przy tarasie, tylko ciągle nie mogę doprecyzować swoich wyobrażeń :)
Tolu a ile Twój mops ma lat, jakie ma przyrosty?
Tolu, przyszłam oczka nacieszyć Twoim ogrodem... i naładować akumulatorki zapałem do dalszej pracy nad moim:wiggle:Piękny, cudny..DOSKONAŁY...ach
..a historią o kaczeńcach i włoskich klapkach to mnie rozczuliłaś:rolleyes:
Kaczeńce piękne...takie delikatne- rekompensuję teraz zniszczone buty........zabawna historia........i pełna poświęceń!!!
Hej hej, ja też przyszłam nacieszyć oczy, bo na razie u mnie na działce krajobraz iście księżycowy - rozkopane, zabetonowane i nadal coraz więcej betonu - fundamenty idą w górę :)
A u ciebie Toluś jak zwykle pięknie, zielono... i żółto! I na te łaskotanie motylka to też bym chętnie poczekała :) Pozdrawiam!
Eeeech, ale piękne zdjęcia ogrodu jak zwykle pokazujesz- to z kaczeńcami to jak z bajki. Zamieściłam w moich komentach zdjęcia swojego ale oczywiście nie umywają się do twoich. Ale mogłabys trochę nakłamać że tez ładne , lepiej bym sie poczuła :cool:
Od kilku dni nie ma nowych zdjęć :( (((((
Arnika, spokojnie, będą.
Już zrobione, tylko pozmniejszać i wklejać.
Verunia, dla Ciebie wszystko.
Ale słowo honoru, że nie kłamałam :)
Evitare, łaskotanie motylka...no właśnie.
Już jak to brzmi, prawda? a jak "smakuje" ;)
Alunek, Sara, kaczeńce w obiektywie będą raz jeszcze.
Arcobaleno, Ty to oczko będziesz miała, ja to wiem.
Jak już ta myśl jest i dręczy, to nie ma przebacz.
I z pewnością będzie urokliwą częścią Twego pięknego ogrodu.
Bo Ty masz do tego rękę i oko :)
E-mól, mój Mops rośnie u mnie już 6 lat. Roczne przyrosty około 12 cm,
ale ja na tyle mu nie pozwalam.
Ułamuję je w połowie, bo nie chcę,
by rozbujał mi zbyt mocno. Kontroluję go.
Dziś mam wolniejszy dzień, patrzę na sroki na trawniku,
piękne są, tylko skrzeczą okropnie. Szkoda, że nie śpiewają ;)
Muszę pilnować, czy mi żab nie wykradną, ale chyba one nie żabożerne jednak ;)
Od jakiegoś czasu co poranek parka sroczek przylatuje nad oczko...też mam nadzieję,że tytlko wodę piją;)
Tolu to ja poczekam na te fotki...:rolleyes: choć ciekawość mnie zżera;)
Co do kosodrzewiny Mops- kupiłam aż trzy, ale słyszałam, że mają bardzo powolny wzrost- a Ty piszesz, że aż 12 cm rocznie?:eek: Fajnie:wiggle:
Tolu, poradź proszę- kupiłam w kwietniu wierzbę Hakuro i do tej pory nie wypuściła liści...
Niby ma malutkie zawiązki pączków, ale czy to normalne, żeby w maju rósł taki suchy badyl?
aka z Ina
11-05-2011, 12:02
Tolu, poradź proszę- kupiłam w kwietniu wierzbę Hakuro i do tej pory nie wypuściła liści...
Niby ma malutkie zawiązki pączków, ale czy to normalne, żeby w maju rósł taki suchy badyl?
miałam to samo ze swoja i właśnie ją wykopałam, ona już niedługo powinna mieć 2 cięcie a u mnie nawet listka nie było...przemarzła bidula!
paulatomczyk
11-05-2011, 12:22
Tolu,
od kilku dni czytam Twój dziennik:) masz cudowny dom i najpiekniejszy na świecie ogród:) z wielką przyjemnością chciałabym dołączyć do grona wielbicieli Twojego ogrodu:)
Mam pytanko- jakie tujki (lub inne) rosnące w kule polecałabyś? (jakieś najszybciej rosnące)- chciałabym posadzić u siebie na froncie przyszłego domku:)
Pozdrawiam,
Paula
miałam to samo ze swoja i właśnie ją wykopałam, ona już niedługo powinna mieć 2 cięcie a u mnie nawet listka nie było...przemarzła bidula!
a mi zmarzły 2 sztuki wierzb IWA......
Magdalena P
11-05-2011, 13:19
U mnie też zmarzła, myślałam, że wierzby są odporniejsze :-( kupiłam nową, trzeba będzie zabezpieczać przed zimą...
Tolu - gratulacje, pięknie u Ciebie!
Mam pytania:
czy masz opaskę z kamyczków koło domu?Jak tak to jak robiliście?
Ogródek frontowy masz od której strony świata?
Czy te kamyczki na rabatach nie przerastają?
miałam to samo ze swoja i właśnie ją wykopałam, ona już niedługo powinna mieć 2 cięcie a u mnie nawet listka nie było...przemarzła bidula!
Ale ja ją kupiłam w tym roku :cry::cry: Szkoda mi jej jeszcze wyrzucać, ma sporo malutkich pąków, ucięłam jedną gałązkę i jest w środku zielona... czyli żyje.. chyba... Już sama nie wiem co robić:bash:
Paulatomczyk, dziękuję za te ciepłe słowa :)
jeśli chcesz mieć ładny front domu przez cały rok,
zależy Ci na roślinach w formie kulistej, proponuje dość popularne już Thuje Danica.
Są bezproblemowe jeśli chodzi o pielęgnację.
Nie urosną z nich giganty, będą ładnie zdobić ogród przez wiele lat.
Pozdrawiam serdecznie.
Magos, front domu jest od wschodu.
Wokół tych żywotników kulistych pod kamykami jest agrowłóknina.
Nie ma wielkiego problemu z zielskiem. Czasem coś się pojawia, ale jest to do opanowania.
Wokół domu jest opaska drenażowa. Humus wybrany na głębokość około 50cm.
W to miejsce wsypany przepuszczalny żwir, na to kamień drenażowy.
Opaskę drenażową od rabaty pod domem oddziela wkopany krawężnik.
Po to, by przy podlewaniu roślin, wilgoć nie przechodziła blisko ścian domu.
Krawężnik jest na poziomie rabaty, przykryty korą, tak więc go wcale nie widać.
Agawi74, poczekaj jeszcze z tą wierzbą. Może walczy teraz o ukorzenienie.
Bardzo mocno ją podlewaj. Powinna niemal stać w wodzie.
Tak, aby słaby system korzeniowy miał tej wody pod dostatkiem i transportował do korony.
Kilka majowych zdjęć
56191
56192
56193
56194
56195
56196
56202
56203
56204
56205
56206
56207
56208
56209
56210
Dzięki Tola za odpowiedź.Pięknie masz!
Tolu ogród Twój to istny cud natury...jak z bajki...jak zaczarowany.
Powiedz mi proszę.....czy Ty tak mocno tniesz tą wierzbę IWA??
Saro, tę wierzbę pod oknem przycięłam w tym roku bardzo radykalnie.
Musiałam, bo w ubiegłym roku zajmowała już całą rabatę i większą część ścieżki.
I tak się rozrośnie. To szalony typ ;)
Pytam, bo mi zmarzły w tym roku 2 sztuki...........jedna to na pewno....cała "góra" była sucha. Druga wygladała trochę lepiej.........ale od korzenia wyszło pełno dzikich pędów.....a na koronie nic. I teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam.......może musiałam ją mocnej ściąć i troche poczekać.....teraz to juz za późno.....a bardzo lubię te parasole.
Achhhhh wzdychnę tylko................. :)
Tolu co to jest w poscie 10077 na 1 zdjeciu jakis swierczek wielka kulka
Tolu pisałas juz o tym ale zapomniałam :(
Tulipany sadzisz w koszyczkach i wykopujesz?
Mam taką sytuację, że na działce mam duzo tulipanów porozrzucanych w trawie (stare rabaty). Chcę je wykopać i zgrupować. Jak sądzisz, juz teraz mogę kopać? Boję się, ze jak zgina liście to ich nie znajdę. Chyba nie mam wyjścia jak tylko kopać choc wiem, ze lepiej byłoby chyba w lipcu.
aka z Ina
12-05-2011, 11:26
bajka!!!
Agawi74, poczekaj jeszcze z tą wierzbą. Może walczy teraz o ukorzenienie.
Bardzo mocno ją podlewaj. Powinna niemal stać w wodzie.
Tak, aby słaby system korzeniowy miał tej wody pod dostatkiem i transportował do korony.
Dziękuję Tolu- w takim razię poczekam... mam nadzieję, że odbije;)
Twój ogród niezmiennie mnie zachwyca, ale Ty to już wiesz:cool:
Markoto, to świerk karłowy pospolity Picea abies "Nidiformis".
Niezmiernie wdzięczny iglak do niedużych ogrodów.
I przy okazji zrobię sprostowanie.
Ten świerk, który na poniższym zdjęciu rośnie na skarpie najbliżej kratki,
to nie jest Nidiformis, tylko "Barryi".
Czym się różnią w pokroju?
Nidoformis rośnie bardziej płasko, tak talerzowo,
czyli gałązki układają się warstwami w poziomie i taki pokrój zachowa.
Natomiast "Barryi", ma gałązki ustawione pionowo, póki jest mały rośnie bardziej kuliście.
Potem coraz bardziej zaznacza się przewodnik i forma zmienia się na bardziej stożkową.
56222
Zapomniałam westchnać.....ach.....
;)
Mayland, stare, babcine odmiany tulipanów, kwitną wiele lat bez wykopywania.
Im bardziej wymyślna odmiana, tym gorzej.
Pamiętasz te moje fioletowe wśród białych kamieni?
Dwa lata kwitły pięknie, w tym roku tylko jeden kwiat.
Tak więc trzeba w koszyczkach i po zżółknięciu liści wykopać, przesuszyć i posadzić jesienią.
Poczekaj do momentu, w którym liście zaczną zamierać, wtedy wykop.
To może być już na początku czerwca. Więc nie jest tak źle.
Donia, te wszystkie co tak pięknie Ci kwitły, wykop, bo szkoda, żeby nie zakwitły za rok.
Dzieki Tolu za wyjasnienie :)
A teraz jeszcze o przymrozkach i stratach.
Czego nie wymroziła zima, załatwił majowy mroźny weekend.
Nie wiem, czy odbije glediczia, wypuściła pączki, które całkowicie ściął mróz.
To samo z pnączem aktinidii, już takie było duże, tak ładnie oplatało kratkę w altance.
To te, które ma liście z końcówkami biało-różowymi. Wszystkie liście czarne.
Mój buczek, który dostałam od forumowej Agackiej, okręciłąm go na zimę.
Przetrwał. Wypuścił wiosną piękne, bordowe liście...wszystkie zmarzły.
Płakać się chce patrząc na to.
Winobluszcze oplatające altankę też ucierpiały.
Wymroziło ich pierwsze listki. Więc mimo połowy maja, wciąż nagie pędy.
Mam tylko nadzieję, że odbiją jeszcze raz.
Taki klimat, co poradzić.
No to ja zaczynam juz wykopywać. Tych w trawie szacuje ok....200cebul..... Szkoda zeby całkiem przepadły. Moze jak wykopie i podaruje im nowe miejsce znów zakwitną i odżyja.
Dzięki Toluś!
aka z Ina
12-05-2011, 11:51
Ten świerk, który na poniższym zdjęciu rośnie na skarpie najbliżej kratki,
to nie jest Nidiformis, tylko "Barryi".
Czym się różnią w pokroju?
Nidoformis rośnie bardziej płasko, tak talerzowo,
czyli gałązki układają się warstwami w poziomie i taki pokrój zachowa.
Natomiast "Barryi", ma gałązki ustawione pionowo, póki jest mały rośnie bardziej kuliście.
Potem coraz bardziej zaznacza się przewodnik i forma zmienia się na bardziej stożkową.
i coś mi się wydaje, że ja mam go na klombie od frontu domu, spojrzysz?
paulatomczyk
12-05-2011, 11:52
Tolu,
jak zwykle piękne,cudowne fotki:) i ten soczysty kolor trawki- cudo:) Powiedz mi co mam zrobić- mam posadzone na działce (dom w budowie) ok 200 szt daglezji z 3 stron działki przy siatce (sadzone na przemian w tzw. szachownicę w dwóch rzędach), po zimie bardzo wiele z nich miało brązowe czubki i igiełki, na wiosnę troszkę odżyły, ale ten niedawny mróz znów dał im popalić. Czy wystarczy jak podsypię im nawozu do iglaków i podleję obficie wodą? kiedy to ewentualnie powtórzyć? mam bardzo dużą działkę 4000 m2 więc będzie na czym poszaleć:)
aka z Ina
12-05-2011, 11:53
Mayland, stare, babcine odmiany tulipanów, kwitną wiele lat bez wykopywania.
Im bardziej wymyślna odmiana, tym gorzej.
tak się cieszyłam w zeszłym roku z czarnych- unikatowych a w tym roku śladu po nich nie ma:eek:
Paulatomczyk, spróbuj zrobić tak, jak piszesz i poczekaj na efekt.
Pamiętaj tylko, aby nie przesadzić z nawozem, bo je wykończysz.
Nawozu tyle, ile nakazuje producent. Lepiej nawet troszkę mniej, niż za dużo.
Markoto, to świerk karłowy pospolity Picea abies "Nidiformis".
Niezmiernie wdzięczny iglak do niedużych ogrodów.
I przy okazji zrobię sprostowanie.
Ten świerk, który na poniższym zdjęciu rośnie na skarpie najbliżej kratki,
to nie jest Nidiformis, tylko "Barryi".
Czym się różnią w pokroju?
Nidoformis rośnie bardziej płasko, tak talerzowo,
czyli gałązki układają się warstwami w poziomie i taki pokrój zachowa.
Natomiast "Barryi", ma gałązki ustawione pionowo, póki jest mały rośnie bardziej kuliście.
Potem coraz bardziej zaznacza się przewodnik i forma zmienia się na bardziej stożkową.
56222
A widzisz, tak mi pasował na Barryi. A masz takiego wiekszego Nidiformis, takiego 6 latka? Bo ciekawa jestem jaki duzy jest wtedy
Ja w zeszłym roku po przekwitnięciu wykopałam kilka tulipanów od znajomej, Kwitły cudnie na kremowo. Ale kopałam zaraz jak przekwitły, liście były jeszcze OK, były olbrzymie jasne błyszczące... Teraz tylko liście wyszły, o kwiatkach to nawet pomarzyć nie mogę.... I co mam teraz zrobić... wykopać, i na jesieni zakopać ponownie?
Co z tulipanami które kwitną teraz? Też wykopać, czy zostawić w ziemi i zapomnieć o nich do następnego roku, jak będą kwitły....
Oj, chyba muszę przesadzić mojego Barryi, bo mi się niedługo nie będzie mieścił... :rolleyes:
Tolu
Przepiękny ogród! Teraz po pracy relaksuję się oglądaniem wiosennych zakątków Twojego ogrodu.
Chciałam już dawno zapytać co to za sosna, która rośnie od strony ulicy przy kamiennym zakolu, obok niej chyba bordowy berberys? Jest piękna, uwielbiam sosny a ta ma taki dostojny pokrój, nie ogołaca się od spodu i szybko rośnie. Stanowi piekne tło dla innych roslin.
Pozdrawiam ciepło.
Tolu melduję, iż zauroczona Twoją karaganą....kupiłam dzisiaj do swojego ogrodu fajny okaz....posadzę go podobnie jak Ty. Pozdrawiam i słoneczko z południa przesyłam.
A teraz jeszcze o przymrozkach i stratach.
Czego nie wymroziła zima, załatwił majowy mroźny weekend.
Nie wiem, czy odbije glediczia, wypuściła pączki, które całkowicie ściął mróz.
Moja glediczia miała już rozwinięte listki kiedy przyszedł majowy mróz. Listki zrobiły się brązowe i uschły, ale wypuściła nowe pąki które już zaczynają puszczać listki. Mam nadzieję że u Cibie będzie tak samo.
Przyszłam i oczy napasłam.
Ach.... :)
No tak ... znowu mnie przytkało ....
aka z Ina
16-05-2011, 11:55
Toluś zrobiłabyś zbliżenie tej cudnej rabaty pośrodku trwnika i napisała jakie ty masz tam nasadzenia? please
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=54217&d=1303915124
Nie wspomne o tym, ze kiedys tam mial byc obcykany caly ogrod z opisem nasadzen :D
to MKOL już ogłosił Olimpiadę w Białymstoku :eek:
W którym roku :rolleyes:
arcobaleno
16-05-2011, 12:24
Tolu - Twoje rabaty są po prostu WYPASIONE :) Takie gęste, puchowe - oczy można prawdziwie napaść :)
Baardzo podobają mi się świeże sosnowe przyrosty - są urocze :)
Pozdrawiam !
Dzień dobry, witam wszystkich w poniedziałkowe popołudnie.
Po całonocnych opadach deszczu wyszło słońce.
Trawnik zielony nieprzyzwoicie, reszta ogrodowego stadka też ma się nieźle.
Arcobaleno, gęste i puchowe, mówisz? :) super określenie :)
Markoto, ale Ty pamiętliwa jesteś, no ;)
Jamles, Ty uważaj, bo u nas stadiony budują, nie będzie Ci do śmiechu ;)
Lepiej pomyśl zawczasu o rezerwacji noclegu ;)
Aka z Ina, dziś pstryknę i opiszę. Życzysz-masz :)
Dorbie, mam Nidiformisa, który ma ponad 10 lat.
Wykopałam go z działki rekreacyjnej i 6 lat temu posadziłam w tym ogrodzie.
Zmierzyłam, w tej chwili ma średnicę 110cm. Około pół metra wysokości.
Zaraz wkleję zdjęcie.
Braza, Ty się już uspokój, co? ;) Co tam u Księżniczki słychać?
DarioAS, byłam wczoraj w Twoim ogrodzie na tym drugim Forum.
Widzisz, jak Cię namierzam? :)
Molus, pozdrowienia Mężowi. Pamiętam, że my razem świętujemy urodziny, tak?
Moja glediczia też odbija nowymi listkami, bardzo się cieszę.
Dawno Cię u mnie nie było, pozdrawiam :)
Zuzia17, kupowałam dwie sosny czarne. Ale ta od strony ulicy chyba nie jest czarna.
Ma inny kolor igieł i trochę inny pokrój. Sosna czarna (ta druga) jest bardzo ładna.
Piękny, regularny pokrój i bardzo ciemna zieleń igieł.
Arnika, poczekaj, aż liście tulipanów zżółkną, obumrą. Wtedy wykop,
oczyść cebulki z ziemi i przetrzymaj w suchym miejscu do jesieni.
Jesienią posadź.
Sara_78, specjalnie dla Ciebie moja karagana :)
56819
i Nidiformis dla Dorbie
56820
najładniej wygląda wtedy, gdy już się wykształci cały tegoroczny przyrost.
Pstryknę jeszcze raz, zobaczycie różnicę.
Tolu jak zwykle ślicznie u Ciebie.
Już na którymś z wątków czytam o tej karaganie,no nic chyba też muszę sobie taką sprawić bo popularność ma;)
Piękny, dzięki, szeroki, musze to uwzglednic. A jak szeroki jest Barryi?
Oj, szkoda Tolu, ze Cie nie bylo w sobote:-)
aka z Ina
16-05-2011, 19:57
Toluś-karaganę przycinasz?
Piękna ta karagana, tylko gdzie ja bym ja posadziła ;-) Jak na razie lubuje sie w moim klonie kulistym:)
Tolu Twoja karagana piękna, gęsta i widać, że już cięta. Twoja inna bo rośnie do góry, a moja w dół. Mam nadzieję, że moja również bedzie taka gęsta i kwitnąca juz niedługo. Pozrawiam.
Toluś dziękuję za pozdrowienia dla męża :), pamięć masz niesamowitą.
Dawno nie pisałam, ale jestem w Twoim ogrodzie codziennie, nawet po kilka razy.
Tolu mam pytanie odnośnie kosodrzewiny. Czy można w całości ułamać tegoroczne przyrosty? Nie chcę aby wybujała do góry ale rozrosła się na boki. Czytałam że Ty łamałaś je w połowie. Sama nie wiem co robić a nie chciałabym jej zepsuć.
aka z Ina
16-05-2011, 20:45
Tolu Twoja karagana piękna, gęsta i widać, że już cięta. Twoja inna bo rośnie do góry, a moja w dół. Mam nadzieję, że moja również bedzie taka gęsta i kwitnąca juz niedługo. Pozrawiam.
ano właśnie Twoja szczepiona na pniu? moje gałązki częściowo w górę, częściowo w dół....
Moja chyba szczepiona na pniu....wszystkie gałązki idą u mnie w dól...
aka z Ina
16-05-2011, 21:11
u mnie również na 100% szczepiona:rolleyes:
Tolcia jak zwykle slicznie :)
Dziewczyny, to moja pewnie nie szczepiona.
Pamiętajcie jeszcze o jednym. Nie wiem, czy w Waszych też tak będzie,
bo nie wiadomo jaki rodzaj podkładki do szczepienia.
Ale w mojej kiedyś motyką uszkodziłam korzeń przy pniu.
Matko kochana jak odbija z tego korzenia, cały gąszcz odrostów wokół pnia.
To tak jak z Sumakami, nie do opanowania. Im częściej wycinałam, tym więcej rosło.
Wiosną znów wypuściła ich mnóstwo, więc zdesperowana przykryłam to wszystko folią, żeby się sparzyły.
Nie wiem czy to nie zaszkodzi drzewku, ale chyba nie powinno.
Molus, ja bym tak nie ryzykowała, bo jeśli ułamiesz wszystko,
to nie będzie w tym miejscu wypuszczać za rok. I co wtedy z całym pokrojem?
Zostaw choć z kilka centymetrów.
Dorbie, wiesz jak ja żałuję? ech, ode mnie do wszystkich daleko :(
Jednego klona kulistego też mam, ale korona jeszcze mała,w ubiegłym roku sadzony.
Ja bardzo lubię tego przed domem z bordowymi liśćmi.
Patrząc pod słońce, kolor liści jest przepiękny, intensywnie bordowy, aż świecą :)
Barryi jest dużo młodszy, ale wygląda na to, że dogoni Nidirfomisa. Ja bym chciała, żeby już nie rósł.
Bo jak siedzę na tarasie, to zaczyna mi już zasłaniać widok na oczko wodne.
Jutro z samego rana jadę na giełdę kwiatową po begonie drobnokwiatowe.
Potrzebuję 30 sztuk. Mam nadzieję, że przymrozków już nie będzie.
Dziś bardzo pogodna noc, czyste niebo, pełnia księżyca, w sypialni jasno jak w dzień.
Bez światła książkę można czytać. Łóżko stoi na przeciw okna, więc świeci prosto w oczy.
Może będę lunatykować? ;)
Tolcia jak zwykle slicznie :)
Aga?...no wszelki duch. A ja się o Ciebie w KK martwiłam,
jak Was w maju śniegiem zasypało, wiesz?
Napisz co u Was, co u dziewczynek, bo strasznie ciekawa jestem.
Tolusia, Jamles na NK mi pisał ze się martwiliście, bardzo mi miło, śniegu było sporo ale jakos dalismy radę, choć czereśnia zmarzła i nowe przyrosty na choinkach, o ile choinki już odbijają to z czereśni w tym roku nici, jeszcze troche i nawet listków nie bedzie. Dziewczyny rosną, planujemy duże zmiany ale opowiem jak juz dojda do skutku. A na razie siedzę w domu i czasu na nic nie mam, bo mi sie bardzo absorbujący dzieć trafił......
Pozdrawiam i mam nadzieję że będe juz zaglądać częściej.
Nadzieję, to ja mam, a Ty po prostu zaglądaj i pisz.
Jeszcze napisz jaki kolor włosów masz obecnie,
bo ja już dawno nie w temacie ;)
Dziewczynki uściskaj i Sławka pozdrów serdecznie :)
A plany? wiem, sprzedajecie i przenosicie się z J.G. do Białego, tak? :)
Tolu mam coś dla Ciebie... I tym razem nie jest to nic ogrodowego;)
Otóż dzięki forumowemu googulkowi poznałam fajny francuski sklepik, w którym jest śliczny szezlong w kolorze fuksji... Zainteresowana? Niestety nie wysyłają do PL:bash:
http://www.maisonsdumonde.com/UK/en/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.maisonsdumonde .com%2FUK%2Fen%2F)
http://img600.imageshack.us/img600/8008/szezlong.th.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F600%2Fszezlong.jpg%2F)
(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)
Aga?...no wszelki duch. A ja się o Ciebie w KK martwiłam,
jak Was w maju śniegiem zasypało, wiesz?
Kancelaria poinformowała o martwieniu się Szefowej :cool:
Kancelaria działa wysmienicie :)
Tolusia, az tak daleko nas nie niesie jeszcze ;)
Pozdrawiam.
agnieszkakusi
18-05-2011, 08:47
Tolu - kaczeńce są urocze - no i jaką mają historię ! :)
Nie mogę się napatrzeć na Twoje oczko...moje myśli często ostatnio krążą wokół tematu wodnego bo planuję małą taflę przy tarasie, tylko ciągle nie mogę doprecyzować swoich wyobrażeń :)
Arco, tylko proszę..zabezpiecz je odpowiednio. Ostatnio w Toruniu w oczku wodnym utopił sie 18-miesięczny synek mojego kolegi:(
Toluś, zaglądam do Ciebie i pozostaje mi tylko powzdychać. Przepięknie...ech...
Natalia Stanko
19-05-2011, 20:29
Toluś - do Cioci się nie wybierasz?
Tolu jak tam begonie, posadzone ?
Agawi74, o właśnie takie cudeńko jest mi potrzebne do sypialni,
dokładnie takie, muszę napisać list do Św. Mikołaja,
może nie odmówi prośbie?
Agnieszkakusi, wstrząsające jest to, co napisałaś.
Niestety, takie dramaty się zdarzają, ostrożności nigdy za wiele.
Cieszę się, że do mnie zaglądasz :)
Natalia Stanko, ja się bez przerwy wybieram, no bo jak można się nie wybierać,
do najpiękniejszego miasta w Polsce i do super Cioci?
Tylko między wybieraniem się, a przyjazdem jest dużo różnych "ale".
Dlaczego to jest tak daleko?
Molus, begonie posadzone. Dziś w nocy była straszliwa burza, nie wiem,
czy to duże krople deszczu, czy może był grad, ale miałam wrażenie,
że okna będą bez szyb.
Na szczęście begonie nie ucierpiały za mocno.
21 maja miał być koniec świata.
Kiedy robiłam rano zdjęcia w ogrodzie, pomyślałam, że szkoda by było...
Jest tak soczyście zielono i kolorowo i pachnąco.
Na szczęście ani świat, ani ogród, nie przestał istnieć :)
Na istnienie świata dowodów nie potrzeba.
Istnienie ogrodu udokumentowane na tych zdjęciach :-)
57609
57610
57611
57612
57613
aka z Ina
23-05-2011, 17:04
Toluś zrobiłabyś zbliżenie tej cudnej rabaty pośrodku trwnika i napisała jakie ty masz tam nasadzenia? please
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=54217&d=1303915124
nie widziałaś mej prośby?:eek:
taras ma swoje 5 minut w moim obiektywie
57617
57618
57619
57620
na kratce pergoli,
bakopa w kolorze fioletowym, wrzosowym i białym,
w środku jest jeszcze fuksja
57621
Akuś, oczywiście, że widziałam,
zrobiłam zdjęcie z bliska i już opisuję rośliny,
zgodnie z Twoim życzeniem :)
57622
zaczynając od lewej, jałowiec płożący szczepiony na pniu,
nazwa? nie wiem, jeśli ktoś wie, niech podpowie ;)
za nim jest juka, pamiętasz?,
szalała z kwitnieniem w ubiegłym roku.
Na środku kępka trawy ozdobnej, wymarznięta po zimie.
Posadzę w tym miejscu jakąś inną.
Za nią piękny Nidiformis i świerk kłujący odmiana karłowa Glauca Globosa.
Pod nim liście tulipanów, kępka karłowej odmiany srebrnej hosty(funkii).
Na środku kępka trawy ozdobnej o nazwie "Trzęślica". Będzie kwitła.
I obok niej biedna okrutnie po zimie Trytoma.
Nie mam nadziei, że zakwitnie, a szkoda.
Znów będę wzdychać, jak pojadę do Włoch.
Tam kwitną gigantycznymi kwiatami.
57623
tu na pierwszym planie osławiony już Nidiformis :)
57624
jak widać, nie jeden u mnie.
kwitnące byliny
57625
Iberis sempervirens (ubiorek wieczniezielony)
57626
dąbrówka rozłogowa
57627
57628
aka z Ina
23-05-2011, 17:36
dziękuję pięknie...u mnie narazie jest tylko jeden! podoba mi się b.tarabata!
chaber ozdobny
57629
mam jeszcze ze 30 zdjęć, ale nie mogę umieścić.
Dostaję ostrzeżenie, że to już max.
57630
niebieska kocimiętka i żółta trzmielina.
Nad wodą kwitnący floks szydlasty
57631
57632
57633
57634
Udało się coś jeszcze przemycić :)
57635
57636
niebieski żagwin
57637
pelargonia angielska
57638
i pierwszy kwiat angielskiej róży posadzonej w skrzyni na tarasie
Courtyard Pirouette
57639
57640
choć patrząc na moją różę i tę, która jest w ulotce,
to mam poważne watpliwości.
DarioAS, jak myślisz? ściema to?
Ty na pewno będziesz wiedziała.
Zdjęcia – jak zawsze rewelacyjne :-)
i jak zwykle nie umiem wyjść z zachwytu
„chwytać myśli nagłe, jasne
szukać tam, gdzie światła biel”
- to ja już wiem, gdzie ich szukać
bo to aż słychać na tych zdjęciach
- na tej Ławce z koszem kwiatów.
naprawdę można się zakochać.
tak oświetlony Twój ogród wygląda bajecznie
i z podziwu nie wychodzę nad idealnie wypielęgnowaną trawą...
Bożeee..jak pięknie:) Marzenie.....
Niedługo miejsca na dysku mi zabraknie...wszystkie Twoje zdjęcia wędrują do mojej "ściągi" ogrodowej
mam nadzieje ,że do piątku końca świata nie będzie ;)
powiem tylko jedno słowo ZACHWYCAJĄCO :wave:
tolu,
przyszłam odpocząć w Twoim ogródku....
...jest cudownie...:yes::yes::yes::yes::yes::yes::yes:
Matmc, poezją jest to, co napisałeś, dziękuję :)
Bogusiu, :)
Ew-ka, w piątek poturlamy się po trawniku nawet w deszczu,
choć mam nadzieję na słońce. Nawet nie wiesz jak się cieszę,
że przyjeżdżacie, cała happy :)
Amtla, :)
Begonie posadzone, ale jeszcze malutkie,
pamiętacie jak wyglądały w ubiegłym roku?
Wyglądały nieprawdopodobnie porządnie
w całym tym chaosie ogrodowych różności :)
wraz z delikatnymi kwiatami żurawek nad nimi,
muszę to przypomnieć ;)
57657
57658
57659
57660
Boooożeee!!! Tolu... jak pięknie:))))
Ja dzisiaj się tyle narobiłam i się zachwycam swoim ogrodem...już myślałam , że ok....a tu patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę!!! I czym ja się tak u siebie zachwycam:( PRZECUDNIE jest u Ciebie:)
Tolu..ile Twój ogród ma lat?? Tak z ciekawości pytam, bo może mój też taki kiedyś będzie?!!
Beata
Dzień bez wizyty w Tolusiowym ogrodzie to dzień stracony........przecudnie....brak słów
Tolu, cudownie! Piękne masz iglaki w kompozycjach. Super!
Ew-ka, w piątek poturlamy się po trawniku nawet w deszczu,
choć mam nadzieję na słońce. Nawet nie wiesz jak się cieszę,
że przyjeżdżacie, cała happy :)
a jeszcze większa happy - jak wyjadę :p turlać po trawie ???? z babką ???? Boga w sercu nie masz -kobieto !!!!:cool:
jutro lecę po begonie ....zapomniałam jak pięknie wyglądają z żurawkami :yes:
Coż tu napisać jak jest jak zawsze CUDNIE:)
Ewcia zazdroszczę starsznie turlania i nic na to nie poradzę......
Agawi74, o właśnie takie cudeńko jest mi potrzebne do sypialni,
dokładnie takie, muszę napisać list do Św. Mikołaja,
może nie odmówi prośbie?
Ja się chętnie przyłączę do tego listu:yes::D
Tolu, Twój ogród wygląda zachwycająco, a to dopiero maj. Co będzie do lipca?:eek::eek:
arcobaleno
23-05-2011, 22:20
Ach :) Cieszę się, że jeszcze po nocy tu zajrzałam - będę miała piękne sny :)
Cudnie ukwiecony taras!
Pozdrawiam !
Matmc, poezją jest to, co napisałeś, dziękuję :)
57660
Tolu - bardzo proszę - co to za kwiatek dzwonkowaty za tą żurawką? mam taki sam w ogródku, w przeciwieństwie do innych moich kwiatów - rośnie jak dziki na tych moich piaseczkach. no jak na złość - akurat w tym przypadku zapomniałam co kupiłam:(.
A tak przy okazji - może wymyślisz jaka może być przyczyna, że na mojej działce wszystkie rośliny są o jakiś tydzień lub nawet dwa spóźnione do roślin w okolicy? Działeczka nieduża, osłonięta od wiatrów, gleba marna, ale zasilam jak mogę, a tymczasem np funkie dopiero rozwijają liście, a u innych już w pełnym rozkwicie:(
asiulkowo
24-05-2011, 09:17
Toluś pięknie:)))))))) kolorowo i bajecznie:)
Muszę moją ławeczkę romantyczną zmontować, bo ciągle jeszcze zapakowana;/
pozdrawiam serdecznie i gratuluję 7 lat na Muratorze:))))
hmmm.........jakby to powiedzieć.....
Nie było Toli parę dni na forum.....ale jak wróciła to wszystkim szczęki opadły........
Ja jak tutaj zajrzę zawsze wymiękam.......słów po prostu brak PIĘKNIE !!!!!!!
Justynka
24-05-2011, 10:26
Toluś pięknie:)))))))) kolorowo i bajecznie:)
Muszę moją ławeczkę romantyczną zmontować, bo ciągle jeszcze zapakowana;/
pozdrawiam serdecznie i gratuluję 7 lat na Muratorze:))))
A przypadkiem nie 8? ;)
Ślicznie Tolu u Ciebie:yes:. Też mam tę bordową żurawkę:wiggle:.
Toluś, Ty wiesz, że masz bajkowo :)
Pytanie mam do Ciebie, bo zachwyciły mnie przecudnej urody kwiatuszki, które sfotografowałaś i wrzuciłaś wczoraj, o 16:52 czasu naszego ;)
Obok tych fioletowych (floksy, tak?) są maleńkie białe kwiatuszki z różowato-lilowato-fioletowymi środeczkami. Cóż to za czarowne roślinki? Zamarłam w zachwycie i trwam nadal – ino tyle energii z siebie wykrzesałam, żeby o nie zapytać :)
asiulkowo
24-05-2011, 13:36
A przypadkiem nie 8? ;)
Ślicznie Tolu u Ciebie:yes:. Też mam tę bordową żurawkę:wiggle:.
Justynko, u mnie widzę, że pierwszy post był 23maja 2004
chyba, ze jakoś wcześniej Tolcia się udzielała to przepraszam za błąd..
pozdrawiam
Tak jakoś było, zalogowana wcześniej, pisałam później,
a było to dawno temu, że najstarsi górale nie pamiętają ;)
Ale jest okazja, jest impreza, co będziemy sobie żałować :)
Szampan i truskawki dla Wszystkich,
jest ktoś, kto odmówi? ;)
Wasze zdrowie i zaglądajcie tu do mnie,
żebym miała motywację do tego, by pozostać kolejnych 7-8 lat :)
57783
aka z Ina
24-05-2011, 16:05
Toluś-obyś była z nami jak najdłużej!!! Twoje zdrówko...
Tak jakoś było, zalogowana wcześniej, pisałam później,
a było to dawno temu, że najstarsi górale nie pamiętają ;)
chyba pierwszy post z KK ........ wierszem :cool:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?3051-Kawiarnia-klubowa&p=217095#post217095
no to LLLLLLLLLLLLuuuuuuuuuuuu :cool::yes:;)
i może pierwszy post na FM :rolleyes:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?7672-WOLE-Oko
wychodzi, że ósma rocznica :cool:
Gratulacje Tolu:D
Wpadłam z małym Co-Nie-Co. :) No to pijemy...;)
http://i.pinger.pl/pgr303/57e2c1dd0029505a4a253c20
Evitare, jeśli dobrze kojarzę, chodzi pewnie o to zdjęcie tak?
57784
oba kolory to floks szydlasty,
mam jeszcze dwa inne kolory.
Piękny koral, ale przekwitł i nie zdążyłam zrobić zdjęcia
i jeszcze taki pasiasty
57785
Nihiru, ja dostałam tę bylinkę od sąsiadki,
ona też od kogoś dostała i nikt nie zna jej nazwy.
Jamles, może Ty wiesz?
Kancelaria ma zadanie do wykonania, buźka :)
Agawi74, jutro potrzebny będzie sok z kiszonych ogórków ;)
Aka z Ina, postaram się, od dziś będę zdrowo się odżywiać ;)
Dobrze mi z Wami :)
Starym zwyczajem z KK, który Jamles przypomniał
TO LUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU :)
Ojej, ja to mam szczęście, trafiłam od razu na imprezę! Tolu, gratulacje! :D
a teraz uzupełnię wiedzę i przeczytam resztę postów od czasu mojej nieobecności - szykuje się przyjemny wieczór! :)
może byś wyręczyła kancelarię z tym kwiatkiem :rolleyes:
aka z Ina
24-05-2011, 17:49
chyba pierwszy post z KK ........ wierszem :cool:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?3051-Kawiarnia-klubowa&p=217095#post217095
no to LLLLLLLLLLLLuuuuuuuuuuuu :cool::yes:;)
i może pierwszy post na FM :rolleyes:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?7672-WOLE-Oko
wychodzi, że ósma rocznica :cool:
:wave:
:wave:
niech się tak nie cieszy, kwiatek jeszcze nierozszyfrowany ;)
Jamles, co Ty tu za herezje cytujesz,
przecież ja takich durnot nie pisałam,
ktoś się pode mnie podszył ;)
Ale fakt, wtedy w KK wypisywało się jeszcze większe głupoty i dobrze było :)
Wychodzi na to, że jak mam 8 lat, to toast mogę wznosić tylko coca-colą ;)
ale tańczyć mogę, już zaczynam :)
niech się tak nie cieszy, kwiatek jeszcze nierozszyfrowany ;)
dziś impreza, Kancelaria też świętuje,
kwiatkiem zajmie się jutro ;)
kwiatek wygląda trochę jak dzwonek czosnaczkowaty, szczególnie, jeśli ma sercowate liście... :rolleyes:
Kochana OŚMIOLATKO :):):):)
Bądź tu z nami kolejne...lat :yes: i szefuj KK dalej skutecznie...
...a szampana nigdy nie odmawiam....znakomity...
http://www.laurus-kwiaty.pl/e-sklep/components/com_virtuemart/shop_image/product/ea7674ddfc7229d1e7dc01c8938627c3.jpg
Boooożeee!!! Tolu... jak pięknie:))))
Ja dzisiaj się tyle narobiłam i się zachwycam swoim ogrodem...już myślałam , że ok....a tu patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę!!! I czym ja się tak u siebie zachwycam:( PRZECUDNIE jest u Ciebie:)
Tolu..ile Twój ogród ma lat?? Tak z ciekawości pytam, bo może mój też taki kiedyś będzie?!!
Beata
Beatko, ogród ma już 6 lat,
początki jak u wszystkich.
Tak więc czas jest potrzebny, by uzyskać efekt o którym się marzy.
Twój też będzie piękniał z każdym rokiem, na pewno.
Tym bardziej, że się starasz.
Więc nie może być inaczej.
Sure, może faktycznie to jest ten dzwonek.
Sercowate liście, gdzieś już to słyszałam :)
Amtla, bardzo dziękuję :)
ale mi radośnie dzisiaj, uwaga, mogę śpiewać ;)
Grzmi, czyżby znowu burza?
TOOO LUUUUU :)
I kolejnych latek :)
Szampan i truskawki zawsze i o każdej porze....gratuluję 8!!!
Zdążyłam jeszcze na imprezkę?
http://galeria.tipy.pl/zdjecie,b,2615_0,
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/truskawki/truskawki_w_czekoladzie/files/page308_3.jpg
Tolu-życzę kolejnych jubileuszy,panuj nam miłościwie ogrodowa czarodziejko:)
Mam nadzieję że nikt nie ma kaca po wczorajszej imprezie:). Niegrzecznie powiem - całe szczęście że się nie załapałam, bo właśnie się odchudzam, a te truskawki w czekoladzie baardzo apetycznie wyglądają:)
A wracając do kwiatka, to nie jest to dzwonek czostanczkowaty. wyguglowałam go sobie i ma inne kwiaty - zakończone płatkami, a ta nasza ma po prostu pojedynczy dzwonek
BetaGreta
25-05-2011, 08:19
Wow, 8 lat. Nieźle wciąga to forum :)
Gratulacje!
I dobrze, że jesteś.
Mam nadzieję że nikt nie ma kaca ......
a ja wyglądam wody z ogórków ;)
a ja wyglądam wody z ogórków ;)
prosto z chłodnej spiżarni ;)
57911
AgaJ.G.
Bogusiu
BetaGreta
Sara_78
dziękuję :)
będę zaciskać mocno, żebyście pobiły ten wynik :)
Tolu...ja jak zwykle spóźniona, ale... kolejnych ośmiu życzę:):):)
BetaGreta
25-05-2011, 13:18
To ostatnie zdjęcie pobudziło moje ślinianki :)
paulatomczyk
25-05-2011, 13:42
Tolu ten Twój ogród jest poprostu boski :) ostatnie zdjęcia przecudowne:) uzależniłam się i muszę codzienie chociaż wpaść na chwilkę i go pooglądac:)
mam pytanka:
1)czy te begonie, które masz posadzone są wieloletnie? (może jakaś nazwa?
2) jak podsypujesz nawóz na rabatach gdzie masz wyłożoną folię?
3) jaki nawóz stosujesz do roślin zielonych?
Pozdrawiam,
Miłego dnia:)
AgaJ.G.
Bogusiu
BetaGreta
Sara_78
dziękuję :)
będę zaciskać mocno, żebyście pobiły ten wynik :)
Aga to też ............ stary ryjek ;)
bodzio_g
25-05-2011, 15:25
Jeszcze jeden ...ryjek do korytka sie ciśnie ...
zjadłbym jakiejś zupy chmielowej ;) dobrze nawarzonej z okolic dojlidy
a potem lęgnąłbym gdzieś pod krzokiem z kfiotkiem w ustach ...
Bodziu, to wszystko da się zrobić, wiesz.
Tylko Ty jesteś u mnie na karnej liście,
więc nie wiem, nie wiem.
Może się okazać, że zamiast kfiotka, będzie pokrzywa ;)
BetaGreta, a po czym Cię tak suszy? ;)
Bogumil, Beatko, dziękuję :)
Paulatomczyk, begonie drobnokwiatowe, niestety są jednoroczne.
Na rabatach z agrowłókniną, wokół roślin jest wycięty okrąg
w którym rozsypuję nawóz i przykrywam korą.
Stosuję jeden nawóz do roślin długo działający Osmocote.
I specjalny do róż.
bodzio_g
25-05-2011, 15:57
z pokrzyw jeszcze nie wymyślili alkoholu ;) ( jedynie gnojówka )
może będe tym pierwszym ... :cool:
może nobla dostanę ...:yes:
nie będę się wychylał i też będą truskawki, dobrze?
http://4.bp.blogspot.com/_U56yhynHDXY/THDgq6Ru87I/AAAAAAAACEo/cp40iL1oSIk/s1600/Chocolate-Strawberry-wed-cake.jpg
i jeszcze bukiecik w ramach przeprosin, za moje opóźnienie
http://2.bp.blogspot.com/_jrR67zTrGdA/ShWDdWidTpI/AAAAAAAAEB4/ZdV_YuIIxL8/s400/strawberry+bouquet+designer+co-op.jpg
abyśmy długo w Domu Toli, w tym domu, mogli świętować każdy dzień.
http://thumbs.dreamstime.com/thumblarge_224/1199762318xbOWH9.jpg
to ja nie będę się wychylał i też będą truskawki, dobrze?
no to punktów sobie nabiłeś ;)
Ja jeszcze troszkę i też bedę świętowac 8, ale mam przerwy ;)
Kaca nie mam :)
Matmc
jakby tu powiedzieć, hm...jestem pod wrażeniem.
Dziękuję :)
Bodziu, od razu Nobel, też coś.
Jest inny problem, długów w KK nie masz i tego to już zupełnie zrozumieć nie mogę.
Zrób coś z tym, bo to nienormalne jest, niestety.
Aga, Tobie to trzeba ze trzy lata odjąć, za obijanie się,
ale z drugiej strony, liczba postów jest nie do pobicia.
Będziemy świętować :)
Czy jest tu ktoś o tej porze?
Czy jest tu ktoś o tej porze?
ja jestem...i czytam
ja jestem...i czytam
Królik? :)
Królik? :)
nooo, a ossooo chodzi????
nooo, a ossooo chodzi????
oj tam, od razu, że o coś ;)
oj tam, od razu, że o coś ;)
Tolu, Ty wiesz...
raz do roku..., to można :)
ja jestem...i czytam
a do ogrodu nr 2(mojego :rotfl:) na Top liście nie zajrzał :(
albo zajrzał i ....... mowę w palcach mu odjęło :lol2:;)
Kiedyś była ze mnie forumowa gaduła :)
A teraz ludzi nie znam wstyd normalnie, dobrze że jakies stare twarze są to mogę nadal nabijać sobie licznik co jakiś czas.
A Ty Tolcia trawę szykuj, bo Ewcia w dordze, czekam na jakieś fotki :)
A Ty Tolcia trawę szykuj ......
trawa poturlana ..... widziałem :cool:
trawa poturlana ..... widziałem :cool:
Ciekawam, gdzieś Ty to widział :jawdrop:
Jak to gdzie.... w internecie z kamerki oglądał ;)
Tolusia wyściskana ,trawa wyturlana , winko wypite ....idziemy spać .....dom i ogród jeszcze piękniejszy niż na zdjęciach ...w życiu Jej nie zaproszę do siebie bo to wstyd normalnie ;)
58210
Różana Czarodziejka ...piękna ...po prostu piękna
58211
ps..... rano- jak Tola bedzie spala przelecę sie po ogródku i jak znajdę chwaściora to zrobie zdjęcie i wkleję ....na razie nie widziałam ani jednego ,ale ja wypatrzę na 100% !!!! nie wierzę,że nic nie ma w tym wymuskanym ogródku ...nie ma bata ....musi coś być !!!!
ps2.....święte żaby Toli rechocą jak te głupie :) a słowiki jak śpiewają ???? ZAJE...FAJNIE :))
..i jak Ew-ka, udało się? ;)
zazdroszczę Wam spotkania, wyściskaj i wyturlaj także ode mnie!
..i jak Ew-ka, udało się? ;)
zazdroszczę Wam spotkania, wyściskaj i wyturlaj także ode mnie!
I ode mnie też ;)
Oj, strasznie bym chciala Tolusi ogródek obejrzec...
ależ Wam fajnie kobietki:)
..i jak Ew-ka, udało się? ;)
zazdroszczę Wam spotkania, wyściskaj i wyturlaj także ode mnie!
I ode mnie też ;)
Oj, strasznie bym chciała Tolusi ogródek obejrzeć...
I ode mnie uciskaj Tolę i Mirasa , i dzieciaki :)
Tola, kochana skąd ty bierzesz czas i siłę na taki zadbany ogród. Ja po powrocie z pracy czyli koło 16.30 właściwie nie wiem za co złapać. Ale dzisiaj tak mnie zmobilizował twój ogród, że walczyłam dzielnie ze trzy godziny, efekt oczywiście jest, chociaż twojego nigdy nie osiągnę
S.P. - w ogrodzie prawie dzień w dzień coś robię i też się dzisiaj zastanawiałam skąd dziewczyny mają tyle czasu i ............siły.
Wyszłam na ogród około 10-tej wróciłam o 20-tej, jesteśmy padnięci z małżem.
A najgorsze, że do końca jeszcze dużoooooooooooooooo do zrobienia, a efekt w porównaniu z Tolą, Dorbie i Arcobaleno, Sure - marny, nwet bardzo marny :(
Zanim skończymy to się wykończę ;)
Dzięki za uznanie Małgosiu :-) U mnie to już 3ci sezon, dlatego widac te roślinki. Pokaże Ci jak wyglądały w pierwszym sezonie - w moim dzienniku. Kazdy musi przejść ten 1wszy sezon
Laski całuski :)
Ewcia szukaj, szukaj ale jakoś wątpie w Twoje szczęście ;)
Pozdrawiam Was gorąco.
Dorbie , ale się uśmialiśmy z Michałem, poprawiłaś mi humor :)
To jak na pierwszy sezon, to nie mamy aż tak tragicznie, jak mi się wydawało ;)
tylko, żebym jeszcze umiała coś sensownego ułożyć z tych roślin, a na razie mam bez składu i ładu :)
Moje ulubione powiedzonko - Później przesadzę hehehe
Tyle tylko, że Ty masz tam hektary, a my jakieś 400 m2 :)
No proszę, Małgosia mój ogród ustawiła w jednym rządku z Tolusiowym!!! :wiggle:
przyjedź obejrzeć, możesz sobie poprawić humor jeszcze bardziej! ;)
No, cos Ty! Ja mam działkę 1285m2, z czego mnóstwo trawnika na kolektorach do pompy ciepła- na boisko oczywiscie:-)
Agatka wie jakie złudzenie robia zdjecia, zdziwiła się, bo tez myślala że mamy wiecej metrow, prawda?
Sure już gdzieś pisałam, że przyjadę hehehe :)
Fakt, z tymi metrami, to czasem jest duże złudzenie,
u mnie natomiast cały przód to jedna wielka kicha.
mamy tu POŚ-a i rozsącznik, nie mogę tam nic większego posadzić :(
wystają pokrywy i w związku z tym, przód ciężko mi zagospodarować :(
Ale w swoim dzienniku pochwaliłam się właśnie przed chwilką tym co mam i rośnie, więc zapraszam :)
Różana czarodziejka piękna....a chwastów w Tolusinym ogródku na pewno się nie znajdzie....pozdrawiam i zazdroszczę turlania.
Toluś mam drażliwe pytanie. Czy twojego trawnika nie atakują krety, czy masz na nie jakieś sposoby? Mi już ręce opadają, mam ładny trawnik i dwa razy dziennie świeży kopiec. Już pozakładałam rurki na te gady, ale one są jakieś uczone chyba i nie dają sie złapać na takie sztuczki. Co robić???
nie probowaliscie odstraszacza?? u mnie zadzialaly te solarne
a z tego co wiem na dzialce Tola nie ma kretow ale na rekraacyjnej to i owszem :)
Już wróciłam i ....nadal nie mogę ochłonąć !!!!! zdjęcia to TYLKO zdjęcia ......na żywo jest 100 razy piękniej :) Jestem oczarowana domem ,ogrodem ale przede wszystkim Białymstokiem ...... to jedno z najpiękniejszych miast w Polsce !!!!!! niech nikt sie nigdy nie waży powiedzieć ,że to dziura na wschodniej ścianie Polski :offtopic:To nowoczesne ,zadbane , pełne zieleni i kwiatów miasto ..... ulice szerokie -2 lub 3 pasmowe -o korkach tam chyba nikt nie słyszał . Widać gołym okiem ,że mają prawdziwego Gospodarza Miasta . Pałac Branickich 58599 tu nocny spacer :) 58602kolorowe fontanny 58600 na które można się patrzeć bez końca, bo to prawdziwe przedstawienie dla oka , Supraśl -urocze miasteczko 58601 :)
cd
58603
58605
58606
Tolu ...dziękuję :) jesteś najukochańszą Siostrą pod słońcem :)
.....To nowoczesne ,zadbane , pełne zieleni i kwiatów miasto .....
no, ja nie mogę potwierdzić, ale .......... pełne śniegu to już owszem ;)
Ewcia, ależ ci zadroszczę... szczęściara z ciebie,że mogłaś te wszystkie cuda na własne oczy zobaczyć:rolleyes:
Tolu, mam pytanie na które już pewnie 100x udzielałaś odpowiedzi, ale mam lenia i nie chce mi się szukać ;)
Jakie nożyce do trawy/obrzeży masz? Akumulatorowe, czy ręczne? Pamiętam, że jakieś zwykłe, ale jakie to mi chyba umknęło :/
Dziś miałam pierwsze koszenie mojej nowej, pięknej trawki i jestem już w niej zakochana ;) Mam cudny, mięciutki, zielony dywan... tylko wokół rabatek już nie jest tak pięknie. Chciałabym mieć tak równiutko przycięte jak u Ciebie, tylko czym??
Ew-ka, wiesz, że ja będę już za Wami tęsknić nieustannie do końca świata i o jeden dzień dłużej?...wiesz :)
Sama sobie zazdroszczę, że tak wspaniałych ludzi mogłam u siebie gościć :)
A tak przy okazji, kiedy już Ewa wychwaliła Białystok,
to powiem szczerze, że jestem takiego samego zdania o moim mieście.
I wszystkich zapraszam, przyjeżdżajcie, zobaczcie, naprawdę warto nasz wschód odwiedzić,
by mieć o nim prawdziwe zdanie, obalić mity.
To miasto z piękną zabytkową architekturą, połączoną z nowoczesnością.
Bardzo dynamicznie rozwijające się. Przyjazne ludziom, środowisku.
Czyste, gościnne, zielone.
Zabytkowa architektura jak w Wiedniu, nowoczesne budownictwo jak w Nowym Yorku (troszkę się rozpędziłam ;) )
Pałac Branickich nazywany Wersalem Podlasia.
Obejrzyjcie ten link, serdecznie zapraszam :)
http://www.youtube.com/watch?v=sU1lLHg2PPI&feature=related (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2F watch%3Fv%3DsU1lLHg2PPI%26feature%3Drelated)
a tu jeszcze "Siostry", czekające na ciepły strudel z lodami, bitą śmietaną i owocami,
w tle pola golfowe pod Białymstokiem :)
58770
58771
S.P. kreta w ogrodzie przy domu nie mam,
a na działce rekreacyjnej walczyłam na wszystkie możliwe sposoby bez skutku.
Evosek, obrzeża tnę nożycami z akumulatorem, łatwiej i szybciej niż ręcznie.
Dziś był tak piękny, słoneczny dzień, poszalałam z aparatem fotograficznym.
Warto było uwiecznić to światło w ogrodzie.
Kwitną inne rośliny od tych, na ostatnich pokazywanych zdjęciach.
Lada moment to się zmieni. Zaczną kwitnąć inne.
Obiecałam w tym roku robić rzetelną dokumentację i słowa dotrzymam.
Jutro nowa porcja zdjęć :)
Tolu , to czekamy na nowe fotki;)
Koniec maja w ogrodzie toli :)
58805
58806
58808
58809
58810
58811
58812
58813
to strumień ukryty w roślinności
58814
58815
58816
58817
58818
58819
58820
58828
58829
58830
58831
58832
58833
58843
58844
58845
58846
Jestem pierwsza i się jako pierwsza pozachwycam......cudnie!!
58849
58850
58851
58852
58853
PRZEPIĘKNIE:jawdrop:
Na wycieczkę do Białegostoku piszę się, jako pierwsza:)
Tolu, czy te białe kamyki i głazy na środkowej rabacie były już wcześniej?
i na koniec mini kaskada, to stąd wypływa woda wpadająca do strumienia,
a potem do oczka
58858
PRZEPIĘKNIE:jawdrop:
Na wycieczkę do Białegostoku piszę się, jako pierwsza:)
Alunek, powiedz tylko kiedy, a apartament gościnny wysprzątam i będzie na Ciebie czekał :)
To ja jako druga....daleko mam...ale choćbym miała rowerem to przyjadę zobaczyć te cuda;)
aka z Ina
31-05-2011, 12:59
PRZEPIĘKNIE:jawdrop:
Na wycieczkę do Białegostoku piszę się, jako pierwsza:)
Tolu, czy te białe kamyki i głazy na środkowej rabacie były już wcześniej?
ja zaraz za Tobą się ustawiam a kamyków to chyba nie było, oj nie;)
aka z Ina
31-05-2011, 13:25
Aka zaraz za mną;):)
wyprzedziłaś mnie jak pisałam wproszenie się:D
paulatomczyk
31-05-2011, 13:27
ja też swe oczka nacieszyłam:)) co tu dużo mówić - cudowny ogród:) a czy mogłabyś Tolu pstryknąć mi fotki skarpy obok Twojego tarasu? ( 2 są o ile dobrze kojarzę) i front domu?
Pozdrawiam i milutkiego dnia życzę:)
Dobry Boże ....a ja tam byłam ,boso latałam po tej cudownie miękkiej trawce , oglądałam wszystko po sto razy, bo nie ukrywam ,że ogród Tolusi ma jakąś moc przyciągania - teraz oglądając fotki moge potwierdzić ,że to żaden fotoschop ino najprawdziwsza praca dwóch malutkich rączek :) a te obrzeża wymyślone przez Tolę to 10 cud świata .....szapoba :yes:
Toż to prawdziwa uczta dla oczu mych!!!
P.S. Ja nad obrzeżami pracuję;)
...ja chciałam być druga w kolejce! A która jestem i kiedy wycieczka? :)
Tolusia, ja zacznę niedługo podejrzewać, ze trawnik jest malowany, a rośliny obrabiane w photoshopie! Tak piękne, że aż nierzeczywiste! :jawdrop:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin