PDA

Zobacz pełną wersję : DOM TOLI



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 [43] 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63

agatka2106
19-07-2011, 22:29
Dzieki Tolu. U mnie wlasnie nie ma takiego odstepu a na Twoich zdjeciach wpatrzona w kwiaty tez nie spostrzeglam.

tola
19-07-2011, 22:49
Betib, nie dostałam sms-a, już miałam pytać, czy nie zapomniałaś wysłać.
Pisz jeszcze raz, czekam :)

Asiulkowo, Paulatomczyk, Arcobaleno, Nelli Sza,

ja naprawdę bardzo lubię ten swój kawałek ziemi.
Zimą wstaję tak późno, jak tylko mogę sobie na to pozwolić.
Latem wręcz przeciwnie, im wcześniej tym lepiej.
Poranki w ogrodzie...uwielbiam.
Zanim usiądę na schodach tarasu z filiżanką kawy w dłoni,
muszę pobiegać boso po trawie mokrej od rosy.
Wciągnąć głęboko w płuca tę świeżość powietrza,
przysiąść choć na chwilę w różnych zakątkach ogrodu.
Na ławce w zakolu begoniowym, na leżaku w altance,
na ławeczce pod oknem salonu,
skąd piękny widok na łąki oświetlone wschodzącym słońcem.
Słucham świergotu ptaków, witam się ze swoimi żabami, przyglądam srokom i pliszkom.
Miło rozpoczynać dzień, wiedząc, że będzie prawdziwie letni.
Gorący, słoneczny, pachnący.
Że przy oczku wodnym znów zobaczę piękne, delikatne ważki,
motyle na liściach paproci, kwiatach funkii i liliowców.
Miło wiedzieć, że po długim letnim dniu przyjdzie ciepły wieczór,
zapalę świeczki, lampę w rogu tarasu, lampy w ogrodzie i donikąd się nie spiesząc,
posłucham jak grają świerszcze,
a domownicy opowiedzą o tym jak komu minął dzień.

Rano...po obchodzie całego ogrodu,
zawsze siadam na schodach tarasu.
Nie przy stole, ale na schodach,
jakoś tak mi pasuje najbardziej.

Jutro, Nowy Poranek :)

66210

66211

66212

66213

66214

tola
19-07-2011, 22:52
66215

66216

66217

66218

66219

betib
19-07-2011, 23:05
Tolu tak jak pisalam teraz juz nie wejde na poczte, bo jak klikam to mam tylko czarny pasek ....wrrrrrrrrr
czy inni tez maja taki problem ?????

moze Ty napisalas zly numer ? hę ?
wiesz co ;)
zobacz tu, tam są moje dane kontaktowe ;)

http://allegro.pl/my_page.php?uid=504894

wiem ze nie powinnam tak robić,ale nie jestem tu anonimowa :)
ostatnio mialam sytuacje ze osoba z forum znalazla mnie na allegro, wpisala nazwe firmy w google i zadzwonila pod numer firmowy - do domu moich teściów :) całe szczęście ze akurat tam bylam ( a bywam raz na miesiąc hahah)

foki z ogrodu magiczne.......jak zwykle........i znów jak na to patrze to wiem ze u mnie jest zle i nie mam bladego pojecia jak to naprawic ;(

tola
19-07-2011, 23:10
66220

66221

66222

66223

66224

mayland
19-07-2011, 23:26
Noooo z tym porankiem to mogłaś sobie Tolcia darować.... ;)
A hosty cóz........ ffffcale ale to ffffffcale mnie nie zachwycają :P Każdy takie mieć moze :P tylko czmeu kurna moje tak zajebiscie nie kwitną????!!! :o
I wogóle....zazdrosć mnie nie zjada:sick:

tola
19-07-2011, 23:51
Noooo z tym porankiem to mogłaś sobie Tolcia darować.... ;)


no przecież wiesz, że nie mogłam, znasz mnie dobrze ;-)

Zygul
20-07-2011, 08:43
ja na tym wątku zrobię biznes na sznurku...
komu sznurek? komu? bo idę do domu... ;)

Żelka
20-07-2011, 12:44
Toluś, ogród Twój to bajka!!! Ja nie wiem jak Ty to robisz, że wszystko Ci rośnie i w ogóle.
My w tym roku mamy taki niewypał z ogrodem, że szkoda gadać. Na dodatek z tego co posadzono już ratowaliśmy dwie roślinki, teraz kolejne trzy chorują..., a ja tylko latam po Necie i szukam, co to może być i czym się zwalcza.
Cis i kosodrzewina uratowane, teraz szukam co z klonami się dzieję i tak wciaż coś.
Na dodatek jest tak wilgotno, że boję się, że te zdrowe jakiegoś grzyba złapią. Chyba psiknę profilaktycznie czymś przeciwgrzybowym.
Napisz Kochana, czy w tej encyklopedii Twojej piszą też o chorobach roślin, bo chyba muszę jakaś porządną książkę kupić.
Buziaki!

S.P.
20-07-2011, 12:55
Tola, to ja już teraz znam całą tajemnice tego zadbanego ogrodu. Opisałaś go w rozkładzie dnia, ty chyba nie pracujesz zawodowo, tak? Kurcze ja wstaje o 5.45 a w domu jestem o 17, później nie mam już tyle siły. Tola gratuluję ci wszystkiego, co stworzyłaś. Masz wspaniałą rękę do domu i ogrodu.
A tak wogóle, to czy tym masz projekt powtarzalny. Ja właśnie rozpoczynam budowę nowego domu i jakoś dziwnie znajomy twój dom. Możesz podać nazwę?

agawi74
20-07-2011, 13:28
ja na tym wątku zrobię biznes na sznurku...
komu sznurek? komu? bo idę do domu... ;)
Ja też się dołączę...

http://www.camomille.pl/images/ba0235.jpg

asiulkowo
20-07-2011, 20:56
piękny początek dnia, bardzo piękny:)))))))
wszystko tętni życiem i ferią barw.
A schodki idealne do porannych przysiadówek:) my siadamy na działeczce na progu. Jakoś stamtąd lepiej się myśli;)kawa lepiej smakuje, problemy mniejsze:) , czas się zatrzymuje choć na troszkę.

Pozdrawiam serdecznie

teresa16
20-07-2011, 21:48
Witam.Tolu proszę podpowiedz jak rozpocząć formowanie parasola z wierzby całolistnej pendula bo obcinam pędy na jakieś 20cm zeby sie zagęścila ale widze ze nie tędy droga słabo mi to idzie,druga sprawa to żółty nalot pod liściami i nie moge sie tego pozbyc,dawalam oprysk ale widze ze marny skutek.proszę o poradę.pozdrawiam.

Arnika
20-07-2011, 23:52
:eek::jawdrop:

Bajka... :)

Nelli Sza
21-07-2011, 00:05
tolu, pięknie napisałaś, poczułam się jak u Ani z Zielonego Wzgórza, którą kocham do potęgi;)
Jest pięknie, wydaje mi się, że Ty jesteś taka jak Twój ogród, piękna, delikatna, subtelna, dobra, tajemnicza, rozmarzona..... :)

mada83
21-07-2011, 07:06
Chyba pora się przywitać Tolu.
Wątek twój już chyba ze dwa razy przeczytałam tak od deski do deski, a zdjęcia mogłabym oglądać bez przerwy.
Uwielbiam twój ogród, jest cudowny.
Gratuluje

joliska
21-07-2011, 07:25
http://www.femineus.pl/Smileys/zgaga/erotuman.gif Powinnam zrzec się funkcji admina - nie wiedziałam, jakie skarby tu są...
Bajka, Tolu...

IZA30
21-07-2011, 07:50
Tolu,jak nazywa się kolor z którego wykonana jest twoja prześliczna kuchnia? Bossski :)

Megana
21-07-2011, 08:30
Hej Tolu,
ja to tylko wzdycham nad Twoimi zdjęciami ogrodu,
wystarczy, że patrzę, a już mi się buzia uśmiecha.
Ty to wiesz jak sprawić innym przyjemność :)

Zainteresował mnie fragment trawnika na zdjęciu, gdzie jest czerwona trawa i juka .
Napisz proszę, jakie masz roślinki w tym miejscu posadzone.

Przyznam, że jak na razie, to roślinki kupione do tej pory muszą przetrwać zimę,
bo jest to otwarta przestrzeń i boję się, że wszystko mi zmarznie.
Natomiast zakup droższych roślin, odkładam na trochę później, ale chodzę koło nich :)
Problem w tym, że nie mam takiego zmysłu, jaki posiadasz Ty :),
żeby coś sensownego zrobić u siebie :(
Ale się nie zrażam i robię co mogę :)

sara_78
21-07-2011, 09:47
Tolu...pięknie u Ciebie. Ja muszę "przemeblować" u siebie to zejście z tarasu.....u Ciebie o każdej porze roku wyglada pięknie.........Powiedz mi proszę, czym masz obłozony taras ??

Terry
21-07-2011, 10:27
Tolu, już wszystko zostało napisane o Twoim ogrodzie i ja się też pod tym podpisuje. Zastanawiam się ile Twój ogród ma metrów, że byłaś w nim w stanie stworzyć tyle uroczych zakątków. Czy masz może jakiś szkic z góry?

jamles
22-07-2011, 10:50
A hosty cóz........ ffffcale ale to ffffffcale mnie nie zachwycają :P Każdy takie mieć moze :P tylko czmeu kurna moje tak zajebiscie nie kwitną????!!! :o

ciemiężycielce też tak kwitną, czyli prawda każdy takie mieć może :yes:
a poza tym nic się tu nie zmieniło na gorsze ;)

tola
22-07-2011, 13:18
Czy ktoś może wie, kiedy przestanie padać?
Zgnije wszystko jak tak dalej pójdzie.
Nie ma kiedy skosić trawnika, pada i pada, szaleństwo.

Żelka, Teresa16, u mnie też choroby grzybowe atakują co mogą.
Kosodrzewina żółknie, a wierzby w stanie krytycznym. Pryskam i nie pomaga.
Liście już chyba nie do wyleczenia, bo te plamy nie znikną. Ale pryskać trzeba, żeby drzewa uratować.
Niech wypuszczą wiosną zdrowe.
Żeby wierzba miała parasolowaty kształt, cięłam ją mniej więcej w połowie wysokości pnia.
Ale te pod domem już tak mocno się rozrosły w szerz, że w tym roku wiosną przycięłam je radykalnie
i teraz próbuję nadać im kształt kulisty. Mało tam miejsca mają, muszę je trzymać w ryzach.

Zygul, co słychać w życiu?
mam nadzieję, że wszystko OK, tak?

Agawi74, dopisz na końcu "I" i wtedy możemy o tym pogadać ;)

Asiulkowo, coś nowego przybyło na działeczce?, jakieś zmiany?, jeśli tak, to się pochwal.

Nelli Sza, na "Ani z Z.W." się wychowałam
i odkąd mam to swoje "Zielone Wzgórze" staram się być szczęśliwa.
A że niepoprawna marzycielka z bujną wyobraźnią?...no cóż :)
buziaki :)

Joliska, hi hi :) zaglądaj częściej, to wybaczę :)

Mada83, witaj w Tolusiowie :)
Dziękuję za wszystkie pochwały i pozdrawiam najserdeczniej :)

S.P. to nie do końca tak jak piszesz.
Własna działalność gospodarcza i organizacja pracy taka,
by mieć wolne przedpołudnia i jak najwięcej czasu na rozwijanie pasji.
Bardzo mi pasuje nienormowany czas pracy.
Do dobrego szybko się człowiek przyzwyczaja.
A projekt domu robiliśmy na życzenie, indywidualny.

Iza30, kuchnia jest zrobiona z drewna olchowego, barwionego na kolor określony jakimś numerem.
To nie była nazwa i numeru już teraz nie pamiętam.
Co do koloru mam zastrzeżenia. Teraz wybrałabym dużo ciemniejszy.
Kolor zwłaszcza na meblach w jadalni pod wpływem dużego nasłonecznienia (wielkie przeszklenia od trony południowej) jaśnieje.
I robi się zbyt pomarańczowy. Strasznie mnie to drażni. Najchętniej odkręciłabym fronty i dała do ponownego barwienia.
Zwróć na to uwagę przy podejmowaniu decyzji o kolorze,
by się ustrzec błędów, o których ja wtedy nie miałam pojęcia.

Megana, obok tej bordowej trawy i yuki, jest jeszcze trawa ozdobna "Trzęślica",
miniaturowa srebrna odmiana funkii, to ta kwitnąca.
Dwie Trytomy. Trzy iglaki: świerk pospolity Nidiformis,
jałowiec płożący szczepiony na pniu i formowana odmiana świerka srebrzystego.
Nie zrażaj się tym, że coś nie wychodzi, twarda bądź, będzie coraz lepiej.

Sara_78, taras obłożyłam dużoformatowym, grubym, kamiennym gresem.
Bardzo go lubię, to jedna z moich najlepszych decyzji przy wykończeniówce.

tola
22-07-2011, 13:33
Jamles, pozdrowienia dla Ciemiężycielki :)

Terry, ogród jest niewielki, bo działka 800 metrów, a dom spory.
Jest tu kilka rozwiązań mających na celu optyczne powiększenie powierzchni.
Można oko "oszukać" :)
W wolniejszej chwili zrobię zdjęcie ogrodu z okna poddasza.

Może uda mi się sfotografować moje "święte żaby",
coraz ich więcej przy strumyku i oczku wodnym.
Jak przestanie padać znów pójdę w ogród z aparatem.
Lilie ospałe, nie chcą kwitnąć, ale ja im się nie dziwię.
Też rozkwitam wtedy, gdy jest słońce ;)
Wszystkim życzę dużo ciepła i radości z lata,
niech Was rozpieszcza, dopieszcza i zachęca do pracy w ogrodzie :)

bogumil
22-07-2011, 13:38
Toluniu, u nas też pada, normalnie mam doła:( Wszystko zgnije, tak jak piszesz...a szkoda!
Ależ jesień mamy tego lata!!!!

Pozdrawiam i życzę chociaż pogody...ducha:)
Beata

Zygul
22-07-2011, 13:56
Zygul, co słychać w życiu?
mam nadzieję, że wszystko OK, tak?
Ostatnio nastrój podobny jak i pogoda,
ale kiedyś słońce musi wyjść :D
pozdrawiam serdecznie i życzę przerw na koszenie ;)

jamles
22-07-2011, 13:56
W wolniejszej chwili zrobię zdjęcie ogrodu z okna poddasza.


kiedyś były z bocianiego gniazda
a czym szefowa pryska :rolleyes:..... oby Depesia nie przeczytała ;)
ja w tym roku tylko Previcurem podlałem a teraz tylko grapefruita używam
dość drogo, ale skutecznie jak dotychczas i ponoć ekologicznie,
ale te padające deszcze zagrażają moim pomidorom i chyba Amistar kupię
coby był pod ręką jakby jakaś zaraza wtargnęła

PS. dobrze, że kosić się nie da, bo kosiarkę dzisiaj z serwisu odbieram

Żelka
22-07-2011, 14:12
Toluś, tylko mieć nadzieję, że przestanie juz lać!
p.s. Jak to jest, że chwasty nie chorują? U nas jeszcze nie ma trawnika a chwasty rosną czy sucho czy mokro, im wszystko jedno, mają siłe życia w sobie. Skubańce!

Ew-ka
22-07-2011, 15:14
.......... moje "święte żaby",
coraz ich więcej przy strumyku i oczku wodnym.
:)
ha,ha ......a potem Ci sąsiad policje naśle za zakłócanie ciszy nocnej :rotfl:

u mnie 11 st ...i pada od wczoraj .... a w kominku od rana się pali i jest super miło w domku :yes:

WIOLEŃKA
22-07-2011, 17:07
Witam

na mazowszu też pada, ciężko zadbać o porządek w ogrodzie. U mnie trawa ponad kostki, zielsko wyrwałam bo mokro i łatwo wychodzi.

Tolu czy ty przycinasz smagliczkę jak już zgubi płatki? Jeśli tak to na jakiej wysokości od ziemi?

asiulkowo
23-07-2011, 20:06
66773
Tolu, zmiany przede wszystkim takie:)

Przybyło kilka roślin. A dróżka Twojego projektu nieco się zagęściła i tak wygląda:)
66775

Pięknie, pięknie dzięki Tobie:))))))
Dziękuję:))))

kamajla
23-07-2011, 22:35
Witaj Tolu,

i ja dołączam do grona Twoich fanów. Jak na razie udało mi się przebrnąć przez +/- połowę, nie wiem czy dam radę przez resztę. Na razie zwracałam uwagę na dom, wnętrze... Wskazówki odnośnie ogrodu omijałam, ale już zdjęć nie sposób było. Teraz tylko myślę, że nie wiem, czy dam radę przeglądać tyle stron jeszcze raz, jak przyjdzie końcu czas na ogród...
O sznurek nie proszę tylko dlatego, że nie mam skłonności samobójczych, ale może ktoś mi pomoże po prostu? ; )
Na razie tyle, zaglądać będę na pewno, jeśli czasu wystarczy napiszę, a w razie pytań czy wątpliwości mam nadzieję, że i dla mnie starczy Twojej cierpliwości.

Pozdrawiam :)

S.P.
24-07-2011, 19:48
Melduję, że w Szczecinie dzisiaj nie padało i nawet świeciło słońce, ciekawe na jak długo taka pogoda.
Toluś u mnie ogród to też obraz nędzy i rozpaczy, kwiatostany róż dosłownie zbite przez ulewę. A lilie niestety już przekwitły. Generalnie muszę więcej popracować przy zakładaniu nowego ogrodu, żeby było kwieciście przez całe lato, ale to dopiero w przyszłym roku, w nowym domku.

arcobaleno
24-07-2011, 23:05
Potwierdzam Szczecin :) Byłam wczoraj w kinie - nie padało :)
Na mojej wsi też przestało padać - biegiem leciałam z aparatem na ogród - bo kto wie kiedy znowu zacznie? Człowiek się cieszy jak głupi do sera widząc kawałek niebieskiego nieba po tylu dniach dżdżystej szarówy !
I lilie póki padało stały w pąkach - wystarczył jeden słoneczny dzień i rozkwitły :)
Tolu - słońce dla Ciebie wysyłam - poszłoooooooooo :)

IZA30
26-07-2011, 07:10
Czy ktoś może wie, kiedy przestanie padać?
Zgnije wszystko jak tak dalej pójdzie.
Nie ma kiedy skosić trawnika, pada i pada, szaleństwo.

Żelka, Teresa16, u mnie też choroby grzybowe atakują co mogą.
Kosodrzewina żółknie, a wierzby w stanie krytycznym. Pryskam i nie pomaga.
Liście już chyba nie do wyleczenia, bo te plamy nie znikną. Ale pryskać trzeba, żeby drzewa uratować.
Niech wypuszczą wiosną zdrowe.
Żeby wierzba miała parasolowaty kształt, cięłam ją mniej więcej w połowie wysokości pnia.
Ale te pod domem już tak mocno się rozrosły w szerz, że w tym roku wiosną przycięłam je radykalnie
i teraz próbuję nadać im kształt kulisty. Mało tam miejsca mają, muszę je trzymać w ryzach.

Zygul, co słychać w życiu?
mam nadzieję, że wszystko OK, tak?

Agawi74, dopisz na końcu "I" i wtedy możemy o tym pogadać ;)

Asiulkowo, coś nowego przybyło na działeczce?, jakieś zmiany?, jeśli tak, to się pochwal.

Nelli Sza, na "Ani z Z.W." się wychowałam
i odkąd mam to swoje "Zielone Wzgórze" staram się być szczęśliwa.
A że niepoprawna marzycielka z bujną wyobraźnią?...no cóż :)
buziaki :)

Joliska, hi hi :) zaglądaj częściej, to wybaczę :)

Mada83, witaj w Tolusiowie :)
Dziękuję za wszystkie pochwały i pozdrawiam najserdeczniej :)

S.P. to nie do końca tak jak piszesz.
Własna działalność gospodarcza i organizacja pracy taka,
by mieć wolne przedpołudnia i jak najwięcej czasu na rozwijanie pasji.
Bardzo mi pasuje nienormowany czas pracy.
Do dobrego szybko się człowiek przyzwyczaja.
A projekt domu robiliśmy na życzenie, indywidualny.

Iza30, kuchnia jest zrobiona z drewna olchowego, barwionego na kolor określony jakimś numerem.
To nie była nazwa i numeru już teraz nie pamiętam.
Co do koloru mam zastrzeżenia. Teraz wybrałabym dużo ciemniejszy.
Kolor zwłaszcza na meblach w jadalni pod wpływem dużego nasłonecznienia (wielkie przeszklenia od trony południowej) jaśnieje.
I robi się zbyt pomarańczowy. Strasznie mnie to drażni. Najchętniej odkręciłabym fronty i dała do ponownego barwienia.
Zwróć na to uwagę przy podejmowaniu decyzji o kolorze,
by się ustrzec błędów, o których ja wtedy nie miałam pojęcia.

Megana, obok tej bordowej trawy i yuki, jest jeszcze trawa ozdobna "Trzęślica",
miniaturowa srebrna odmiana funkii, to ta kwitnąca.
Dwie Trytomy. Trzy iglaki: świerk pospolity Nidiformis,
jałowiec płożący szczepiony na pniu i formowana odmiana świerka srebrzystego.
Nie zrażaj się tym, że coś nie wychodzi, twarda bądź, będzie coraz lepiej.

Sara_78, taras obłożyłam dużoformatowym, grubym, kamiennym gresem.
Bardzo go lubię, to jedna z moich najlepszych decyzji przy wykończeniówce.

Hmmm,zastanawiające to co napisałas z tymi meblami...wezme to pod uwagę,ale tak czy siak kuchnia piękna ;)

Teska
26-07-2011, 18:56
Melduję, że w Szczecinie dzisiaj nie padało i nawet świeciło słońce, ciekawe na jak długo taka pogoda.
Toluś u mnie ogród to też obraz nędzy i rozpaczy, kwiatostany róż dosłownie zbite przez ulewę. A lilie niestety już przekwitły. Generalnie muszę więcej popracować przy zakładaniu nowego ogrodu, żeby było kwieciście przez całe lato, ale to dopiero w przyszłym roku, w nowym domku.


Tola Ty to jej nie wierz....u niej wszystko pięknie,bez chwaścika....

tola
26-07-2011, 20:04
Teska, jeśli tak piszesz, to na pewno tak jest.
Jak tam Twoja hortensja Vanille Fraise? pewnie kwitnie oszałamiająco?
Ja się bardzo, bardzo cieszę, bo moja posadzona jesienią zakwitła.
Jest naprawdę prześliczna. Planuję dokupić jeszcze dwie.

Arcobaleno, dziękuję, przesyłka dotarła i dziś zaświeciło, buźka :)

Ew-ka, kupiliśmy już drzewo do kominka na zimę,
zapas uzupełniony, biedy nie będzie
Ale ja chcę lato do listopada, trzeba czarować.

Bogumil, Zygul, Żelka, ponoć już wracają upały, będzie słońce,
prawdziwe lato, leżak i dobry humor :)

Jamles, pryskam klasyką Topsinem, ale nie leczy :(

Kamajla, witaj w Klubie :)
oczywiście, możesz pytać o wszystko,
w miarę możliwości i posiadanej wiedzy pomogę ja i Kancelaria,
jeśli nie wyjedzie na urlop ;)

Asiulkowo, buziaczki Twoim Smerfom :)

Wioleńka, smagliczkę tnę mniej więcej w połowie

Ew-ka
27-07-2011, 10:00
Teska, jeśli tak piszesz, to na pewno tak jest.
Jak tam Twoja hortensja Vanille Fraise? pewnie kwitnie oszałamiająco?
Ja się bardzo, bardzo cieszę, bo moja posadzona jesienią zakwitła.
Jest naprawdę prześliczna. Planuję dokupić jeszcze dwie.

a ja załatwiłam sobie 3 piękne hortensje .....nawozem !!!! obsypane były kwieciem a ja obsypałam je nawozem -na drugi dzień przyszły deszcze ,który cały nawóz rozpuścił -wszystkie uschły w ciągu kilku dni :bash:

tola
27-07-2011, 11:04
Ew-ka, przekarmiłaś je, przytulam.
podzielę się z Tobą swoimi, dobrze?

67242

67243

67244

powoli rozkwitają lilie, te waniliowe pachną oszałamiająco.
Wchodząc na ścieżkę prowadzącą do oczka wodnego,
od razu zostaję otulona ich zapachem.
Wczoraj po powrocie od stomatologa (leczenie kanałowe)
czułam się jak odwirowana w pralce.
Usiadłam na leżaku w altance z kieliszkiem wina,
poddałam się tym zapachom,
wsłuchałam w szum strumyka,
popatrzyłam na barwy ogrodu
i od razu poczułam się lepiej.

Ogród naprawdę leczy :)

67245

tola
27-07-2011, 11:11
67256

67257

67258

67260

67261

tola
27-07-2011, 11:15
67262

67263

67264

67265

67266

tola
27-07-2011, 11:20
67267

67268

67269

67270

67271

tola
27-07-2011, 11:28
67272

67273

67275

67276

67278

Ew-ka
27-07-2011, 11:29
Tolu -jak kupujesz to wiesz ,które lilie pachną ? ja mam tylko dwie pachnące ,ale to tak ,że się w głowie kręci od ich zapachu ale chciałabym więcej

psosin
27-07-2011, 11:45
Tolu od jakiegos czasu przegladam swoj katalog z inspiracjami i ciagle zatrzymuje sie na pewnych zdjeciach i dumam czyj to taki PIEKNY OGRÓD???

dzisiaj przegladam forum i nagle mnie olsniło!! to są TWOJE zdjecia. Przepiekne, przecudowne!! Marze własnie o takim ogrodzie!!!

Za jakis czas wrzuce pare zdjeci co mam do obsadzenia (bo panowie chodniczki konczą) pomozesz troszke? lepiej u siebie czy wątek na ogrodach otworzyc?

aka z Ina
27-07-2011, 12:38
u nas leje kolejny dzień, więc do Ciebie Toluś przyszłam po "lepszejszy" humorek, pozdrawiam:)

anutka2
27-07-2011, 13:03
patrząc na zdjęcia Twojego ogrodu , nie wątpię, że " taki" ogród leczy:) a to zdjęcie z winkiem i gazetkami przyprawia o zawrót głowy bo taki spokój z niego płynie;)

paulatomczyk
27-07-2011, 14:00
Bosze:) jak pięknie, cudnie:)W cudownym ogrodzie Toli wirtualnie byłam i się zrelaksowałam:)Było bosko:)

agawi74
27-07-2011, 14:04
Tolu... jak ja zazdroszczę Ci tego buszu:yes::)
U nas niby wszystko obsadzone, ale jakieś takie małe i niewidoczne:(
Może wyślij te swoje zdjęcia do jakiegoś profesjonalnego magazynu ogrodowego... Myślałaś już o tym?;)

TAR
27-07-2011, 14:25
Tola jak soczyscie u Ciebie :D

bogumil
27-07-2011, 15:07
Powiem tylko tyle

BAJKA!!!


I jak zwykle po wizycie u Ciebie szczękę zbieram z podłogi:)

Buziaczki:)

jamles
27-07-2011, 15:16
Jamles, pryskam klasyką Topsinem, ale nie leczy :(

aspiryna też nie wszystkim pomaga


a ja załatwiłam sobie 3 piękne hortensje .....nawozem !!!!
chyba się naoglądałaś "Agrecol(Maja) w ogrodzie"
mojej tylko z wiosny sypnąłem trochę nawozu do rh

Ew-ka
27-07-2011, 16:06
chyba się naoglądałaś "Agrecol(Maja) w ogrodzie"
mojej tylko z wiosny sypnąłem trochę nawozu do rh
przeczytałam na opakowaniu ,że w czasie kwitnienia tez sypnąć .....i se sypłam :offtopic: a takie były ladne ,amerykanckie

rogbog
27-07-2011, 18:58
Jezuuuu ja chyba zawału dostanę Tolu...moja mózgownica nie może już pomieścić tak pięknych widoków:)

asiulkowo
27-07-2011, 21:14
Tolu, w Twoim ogrodzie zapomina się o tym, co boli, co złe........

aka z Ina
27-07-2011, 21:26
tolu, w twoim ogrodzie zapomina się o tym, co boli, co złe........

dokładnie!!!

dorbie
28-07-2011, 00:18
Cudnie... Nic dodać, nic ująć...

mada83
28-07-2011, 09:01
Pięknie :)
Pooglądałam i wirtualnie po odpoczywałam w Tolusiowie, słuchając szumu wody :)
Pozdrawiam Magda

Alunek
28-07-2011, 13:48
:welcome:....i buziaki zostawiam:)

kala67
28-07-2011, 18:29
Toluś......Twój piękny ogród uspokaja moje skołatane nerwy!!!! :)
..działa jak balsam na moje serce .............dziekuje :)

braza
30-07-2011, 19:52
Jeszcze tchu po majowych widokach nie odzyskałam, a tu masz Pani, znowu na bezdechu przyjdzie mi żyć ... Księżniczka choruje Toluniu, bardzo kaszle, ale mam nadzieję, że jakoś ją wyprowadzimy....

Powiedz mi proszę, co to jest to czerwone z prawej strony???
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=56193&d=1305190687

cudka1
01-08-2011, 11:18
Tolu, u Ciebie tak pięknie.
Mój ogród pływa :( Woda nie odpuszcza, już drugi rok z rzędu. Zastanawiam się nad przebudową rabat.
Chociaż u Ciebie można popatrzeć na zdrowe ,piękne roślinki.
Z pozdrowieniami

WIOLEŃKA
03-08-2011, 18:23
Puk, puk ....... witaj Tolu
Pierwszy raz tej wiosny wsadziłam lilie.
Czy tego rodzaju cebule wykopać na zimę i kiedy? Dodam, że u mnie bardzo mokro i gliniasta ziemia.http://foto3.m.onet.pl/_m/f5ddc4573c3677de66ef5bc07d55fb6f,10,19,0.jpg

grazi
07-08-2011, 13:10
"Po powrocie z urlopu należało zadbać o obrzeża trawnika.
Zadbałam"
Tolu napisz jeszcze raz jak Ty to robisz? Jakiej wysokości jest to obrzeże? Pozdr

jamles
07-08-2011, 20:57
szefowa.............. żyjesz :rolleyes:

tola
08-08-2011, 00:28
szefowa.............. żyjesz :rolleyes:

oj, coś się zawiesiłam, faktycznie ;)
dobrze, że Kancelaria pyta :)

korzystając z pogody włóczę się po jeziorach ostatnio,
szanty śpiewam i takie tam wybryki ;)

tola
08-08-2011, 00:47
Grazi, trawnik jest wyżej niż rabata o około 3cm.
Ziemię na obrzeżu bardzo mocno ubijam, by chwasty nie miały szans wykiełkować.
Ma być cały czas zbita, twarda jak skorupa.
Po koszeniu trawnika,
brzeg przycinam nożycami akumulatorowymi. I już :)

WIOLEŃKA, ja żadnych lilii u siebie na zimę nie wykopuję. Zostają w gruncie.
I też mam ziemię gliniastą.

Cudka1, pozdrawiam serdecznie.
To lato nadmiarem wody wszystkim dało popalić, ech.

Braza, to bordowe to zwykły berberys, tylko mocno cięty,
żeby się nie rozchalapiał, zwykle lubi to robić,
a ja mu w tym przeszkadzam.

tola
08-08-2011, 01:00
Ew-ka, jak kupuję lilie, to zwracam uwagę na ich urodę i pytam, czy pachną.
Kupuję najczęściej na targach, sprzedawcy są zorientowani.

Psosin, przepraszam, tak długo czekałaś na odpowiedź,
że pewnie wątek w ogrodach już założony.
I tak należy, doradców będzie więcej, łatwiej podjąć dobre decyzje.
Pozdrawiam :)

Dziewczyny, duża buźka za dobre słowa, jeśli pamiętacie jeszcze co pisałyście ;)

Słońca na jutro całe mnóstwo, niech się lato nie leni :)

anna-maria3
08-08-2011, 10:25
Witaj Tolu.
Miałam nie pisać, ale co tam ;) Śniłaś mi się dzisiaj :lol: Pogoda nas w te wakacje nie rozpieściła. Dwa razy wyjeżdżaliśmy z dziećmi nad morze i za każdym razem w zasadzie bez plażowania, bo albo zimno, albo deszcz... No więc poopowiadałam mężowi o Twoich wyprawach nad Gardę. Oglądaliśmy stronkę z noclegami, jaką na forum zamieściłaś. I wstępnie postanowiliśmy, że za rok jedziemy :yes: No i dzisiaj mi się śniło, że pojechaliśmy i Ciebie spotkałam. Prałaś zawzięcie pieluchy swojego małego szkraba :???:, zupełnie inna niż na zdjęciach, z ciemnymi włosami... Mówią, że sny należy interpretować odwrotnie więc coś w tym jest, bo to byłaś Ty, ale zupełnie jak nie Ty ;) W każdym razie Malcesine pięknie opisujesz i bardzo sugestywnie, skoro już w snach mi się pojawia :)

kasiamy
08-08-2011, 12:54
[QUOTE=Irma;4154470]http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=11746&d=1274908703 (http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=11746&d=1274908703)http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=11750&d=1274909023 (http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=11750&d=1274909023)
Tolu możesz mi powiedziec co to za drzewko na pierwszym planie-takie żółtawo zielone listki ma:)
Pozdrawiam

tola
08-08-2011, 15:05
Anna-maria3, no ciekawie z tym snem, ciekawie.
Pieluchy to już niech mnie ominą, ale spotkać się w Malcesine? ja jestem na TAK :)
Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie i uda mi się tam pojechać pod koniec sierpnia,
pozdrowię Gardę i Malcesine od Ciebie i zapowiem, że przyjedziesz za rok :)

Kasiamy, to drzewko to glediczia trójcierniowa.
Bardzo ją lubię. Dość późno wypuszcza liście wiosną, na początku są intensywnie żółte
i bardzo ożywiają ogród wiosną. Później przechodzą w jasną zieleń,
a pod koniec lata są ciemnozielone.
Drzewo będzie po latach dość duże, ale bardzo ażurowe, lekkie, nie przytłoczy ogrodu.
Bardzo ładnie wyglądają prześwitujące promienie słońca w gałęziach glediczji.
Warto ją mieć.

tola
09-08-2011, 16:11
15 minut burzy i taki efekt,
wierzbę położyło na trawniku



69246

S.P.
09-08-2011, 16:27
O nie, szkoda tej wierzby. Tola ona się złamała czy tylko ugięła pod ciężarem deszczu?
W Szczecinie natomiast tak wieje, że siedzę w domu i słyszę falujące dachówki, wiatr wywalił krzesła na tarasie i też drzewka kładzie, mimo iż przywiązane do palików.

sure
09-08-2011, 22:47
O jejku! To musiała być spora ulewa! :???:

tola
09-08-2011, 23:32
Za naszą działką, to strona zachodnia rozciąga się odkryty teren łąk.
Nasz ogród stanowi pierwszą zaporę dla wiatru, dlatego uderza z tak wielką siłą.
Na szczęście wierzba nie jest tak krucha jak sosny, jest dość elastyczna.
Złamało jak zapałki dwa paliki, które stanowiły jej podporę, ale wierzbę tylko położyło.
Jest już duża, nie łatwo było ją ustawić do pionu, ale się udało.
A przestraszyłam się, że po mandżurce zostanie tylko wspomnienie.

Ogród żyje, silny jest, nie da się nawałnicom.
I kwitnie i pachnie i cieszy :)

69325

69326

69327

69328

69329

tola
09-08-2011, 23:36
69330

69331

i zakwitła trzęślica, swymi długimi witkami,
które porusza wiatr i one tańczą

69332

a kosodrzewina kwitnie różami ;)

69333

rogbog
10-08-2011, 09:32
a kosodrzewina kwitnie różami ;)

69333
...jeszcze ktoś wątpi,że jesteś ogrodową czarodziejką?:)

asiulkowo
11-08-2011, 20:03
ślicznie ta kosodrzewina kwitnie:) bardzo:)
i lilie piękne, dalie..intensywne i zdrowe.
I takie soczyste:P

miłego wieczorkowania

S.P.
11-08-2011, 20:09
Toluś mam do ciebie prośbę, czy mogła byś zrobić zdjęcia swojego ogrodu z okien na piętrze. Jestem pod wrażeniem jak ty umieściłaś te wszystkie cudowności na 800 metrach. Myślę, że to tylko magią można wytłumaczyć.

Nadulka
11-08-2011, 21:15
Tolu,troszkę mnie nie było na forum,wpadłam sie przywitać i zobaczyć co u Ciebie.
I czego mogłam się innego spodziewać ....ślicznie....
:)

betib
15-08-2011, 10:04
Witaj Tolu.
Miałam nie pisać, ale co tam ;) Śniłaś mi się dzisiaj :lol: Pogoda nas w te wakacje nie rozpieściła. Dwa razy wyjeżdżaliśmy z dziećmi nad morze i za każdym razem w zasadzie bez plażowania, bo albo zimno, albo deszcz... No więc poopowiadałam mężowi o Twoich wyprawach nad Gardę. Oglądaliśmy stronkę z noclegami, jaką na forum zamieściłaś. I wstępnie postanowiliśmy, że za rok jedziemy :yes: No i dzisiaj mi się śniło, że pojechaliśmy i Ciebie spotkałam. Prałaś zawzięcie pieluchy swojego małego szkraba :???:, zupełnie inna niż na zdjęciach, z ciemnymi włosami... Mówią, że sny należy interpretować odwrotnie więc coś w tym jest, bo to byłaś Ty, ale zupełnie jak nie Ty ;) W każdym razie Malcesine pięknie opisujesz i bardzo sugestywnie, skoro już w snach mi się pojawia :)



hahah to moze u Toli wnuk się szykuje ;)
ja w tym roku skusiłam się na Gardę i jadę dokladnie w tym samym terminie co Tola- zreszta mamy zamiar się tam spotkac
nad naszym morzem pogoda kaprysna wiec ciezko coś zaplanowac, a Wlochy są zawsze upalne
ja od lat podrózuję z eurocampem , poza sezonem ceny smiesznie tanie ;) polecam Ci, nad Gardą tez kilka miejsc mają




wpadlam zobaczyc co słychac.......jak zwykle piękne zdjęcia ogrodu.........Tolu chyba zmuszę Cię zebys przyjechala i mi ogrod zaplanowala ;)

jamles
15-08-2011, 14:43
.........Tolu chyba zmuszę Cię zebys przyjechala i mi ogrod zaplanowala ;)
oj bedzie kosztowało ......... tydzień w Alpach ze skipasami dla dwojga :cool:

Natalia Stanko
15-08-2011, 21:15
Och dziewczyny, ja już wam zazdroszczę, choć wróciłam z Malcesine parę godzin temu. Ponieważ do ostatniego dnia (dzięki pracy mojego męża) nie znałam terminu wyjazdu, pozostał mi booking. Byłam w hotelu Modena, cena dwójki 65 e ze śniadaniem za dobę, parking free. Wiecie jakie są wrażenia dziewczyny?
Żałuję, że nie znałam tego miejsca wcześniej. Dzięki tobie Tola poznałam. Malcesine jest jak miasteczko z bajki, tej o średniowieczu...Ja chyba jeszcze nie doszłam do siebie po tylu wrażeniach.
Kiedy wy dziewczyny wybieracie się? We wrześniu?

yokasta
17-08-2011, 15:24
Tolu, przeczytałam (ok, głównie oglądałam piękne zdjęcia pięknego ogrodu ;)) 530 stron Twojego wątku (mam za mało postów na stronę ustawionych ;) ale zmienię). Ogród wygląda jak z bajki, przemyślany (wiem, wiem że trochę roślinek przesadzasz, dosadzasz itd.), zadbany (baaardzo!). Widać, że to lubisz, że sprawia Ci przyjemność dbanie o każdą roślinkę jak o człowieka. Wszak i one żyją.

Jestem na początku swojej ogrodowej drogi, jak wielu wiernych czytelników ;) na przestrzeni tych paru lat. Mamy do dyspozycji 3400 metrów, bo resztę zajmuje dom. Plan ogrodu mamy :) a że działka nasza jest pod leśnym parkiem to i drzew nam póki co tak bardzo nie brakuje. Na pewno będę korzystać z tysięcy rad jakich tu udzieliłaś, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ile wiadomości można u Ciebie znaleźć :jawdrop:.

I ja i mąż chcielibyśmy, żeby wszystko było od razu duże, ale jeśli po 5 latach będzie choć w połowie zielono jak u Ciebie to będę najszczęśliwszą posiadaczką ogrodu na świecie :). Co prawda myśl o tym, ile to kosztuje wysiłku, czasu i niestety - pieniędzy - już tak budująca nie jest, ale kochamy dłubać w ziemi co mam nadzieję dobrze rokuje.

Pozostaje mi złożyć serdeczne gratulacje: ogrodu, zdolności, cierpliwości - także do udzielania rad po tysiąc razy na ten sam temat :lol2:.

betib
17-08-2011, 22:16
Natalia ja jadę 27 sierpnia a Tola pare dni wczesniej o ile znjadzie dodatkowe noclegi- akurat dzis rozmawialyśmy i znam jej najświeższe plany :)

Natalia Stanko
18-08-2011, 11:14
Betib, weź ze sobą trampki do kąpieli i chodzenia po kamyczkach. Ja takowe mam, ale nie wzięłam;) Tam dość drogo w sklepach. Chociaż w Malcesine w sobotę jest targ i można kupić fajne rzeczy w niskich cenach.

betib
18-08-2011, 12:45
spoko , dzieki za rade, tak myslalam ze dno jest żwirowe
buty takie posiadamy ,bo w Chorwacji są niezbędne ;) my będziemy mieszkac kawałek dalej , na campingu bella italia i jak znam moje dzieci to wiekszosc czasu spędzą jednak na basenach...ale samochód mam wielki więc buciorki weźniemy ;)

a co to za targ ? co na nim dają ?

Natalia Stanko
18-08-2011, 15:48
Raz w tygodniu (do Malcesine właśnie w sobotę) przyjeżdża mnóstwo sprzedawców z całych Włoch, są ciuchy, wyroby skórzane, bibeloty ceramiczne. A nawet smażalnia na kółkach owoców morza ( 2 euro spora porcja) Ale słyszałam, że ten targ jest w każdym większym mieście. My odwiedziliśmy Limone, Torbole, Rivę del Gardę - i moim skromnym zdaniem M. to był strzał w 10! Ja uwielbiam takie klimaty.
Udanego wypoczynku.
Zazdrosna koleżanka :)

maya1308
18-08-2011, 16:20
Witaj Tolu!

Bardzo prosze Cie o porady w sprawie trawnika..
Posialam trawke, wszystko ladnie i pieknie ale chwasty sie mnoza na potege!
Prosze Cie pomoz mi i powiedz co mam zrobic by je "wyploszyc"?
Chodze i je wyrywam ale to jak walka z wiatrakami ehhh nie daje rady.
Bardzo prosze Cie o porade i pomoc, czym posypac, czym popryskac...jak zrobic by bylo ich mniej????
Pozdrawiam

jamles
18-08-2011, 16:59
kiedy trawa siana?, jakie chwasty?

jamles
19-08-2011, 14:37
szefowa czyżbyś bana dostała :rolleyes:;)

Arnika
19-08-2011, 18:06
A może Szefowa wyjechała....

Przywitać się przyszłam po urlopie i oczy znowu nacieszyłam....
W moim ogródku po 3 tygodniach wakacji i chyba 5-6 niekoszonej trawy ( z powodu deszczy a teraz naszej nieobecności) , trawa jest po kolana, chwastów na rabatkach tyle, że zagłuszyły kwiatki i nawet tawuły...
Tola jak Ty to robisz, że jak wracasz ogród jest cudny??????

tola
19-08-2011, 23:22
Tola jak Ty to robisz, że jak wracasz ogród jest cudny??????

czaruję :wiggle:

Jamles, skąd wiedziałeś? ;)

Maya1308, spryskaj trawnik "Mniszkiem",
lub jakimkolwiek innym preparatem likwidującym chwasty dwuliścienne.
Będzie poprawa, choć koniczyny nie zgładzi.
Koniczyna piękna jest i do wybaczenia.

Natalia Stanko, bardzo się cieszę z Twego udanego urlopu w M. :)
wiesz, że ja na ten targ nigdy nie trafiłam.
W sobotę przyjeżdżaliśmy zwykle pod wieczór, a w następną wyjeżdżaliśmy rano.
Podpowiedz, w której części miasta ten targ i do której godziny.
Będę wdzięczna za tę informację.

Betib, sprawdziłam pogodę na nasz tydzień i jestem zdruzgotana.
To nie może być prawda :bash:


Yokasta, nie wiem jak dziękować za tyle dobrych słów.
Tak pięknie napisałaś, że w chwilach dołków,
Twój post będzie mnie z nich wyciągał.
Bardzo dziękuję.
Budujecie w pięknym miejscu, działka ogromna, leśne klimaty wokół.
Z pewnością będziesz miała piękny ogród.
W takim otoczeniu nie można inaczej :)

Nadulka, zajrzę do Ciebie poczytać, gdzie byłaś, jak Cię nie było :)

S.P. ja pamiętam o tych zdjęciach,
bądź cierpliwa, ja Cię proszę.
W końcu znajdę chwilkę by się za to zabrać.
Ostatnio tak dużo się dzieje, zakręcona jestem, ale pamiętam.

Asiulkowo, Rogbog, czarodziejka pozdrawia :)

yokasta
19-08-2011, 23:26
Tola wróciła :wiggle:.

Już tłumaczę swój zachwyt: tyyyyle stron tego wątku pozwoliło mi się zadomowić ;) jak jakiś chochlik czy inne cudo :). Tolu na tym moim ugorze oby cokolwiek urosło to juz będzie dobrze. Też mamy glinę, zdaje się tak jak Ty co mnie trochę buduje :).

betib
20-08-2011, 00:10
Tolu ..........Ty mnie nie strasz ! az pobieglam sprawdzic i widze ze róznie podaja.....ale bez obaw , jak bedzie 23-24 stopnie to przeciez nie jest zle ;)

maya1308
21-08-2011, 11:53
[QUOTE=tola;4863486]czaruję :wiggle:

Jamles, skąd wiedziałeś? ;)

Maya1308, spryskaj trawnik "Mniszkiem",
lub jakimkolwiek innym preparatem likwidującym chwasty dwuliścienne.
Będzie poprawa, choć koniczyny nie zgładzi.
Koniczyna piękna jest i do wybaczenia.

Natalia Stanko, bardzo się cieszę z Twego udanego urlopu w M. :)
wiesz, że ja na ten targ nigdy nie trafiłam.
W sobotę przyjeżdżaliśmy zwykle pod wieczór, a w następną wyjeżdżaliśmy rano.
Podpowiedz, w której części miasta ten targ i do której godziny.
Będę wdzięczna za tę informację.

Betib, sprawdziłam pogodę na nasz tydzień i jestem zdruzgotana.
To nie może być prawda :bash:


Yokasta, nie wiem jak dziękować za tyle dobrych słów.
Tak pięknie napisałaś, że w chwilach dołków,
Twój post będzie mnie z nich wyciągał.
Bardzo dziękuję.
Budujecie w pięknym miejscu, działka ogromna, leśne klimaty wokół.
Z pewnością będziesz miała piękny ogród.
W takim otoczeniu nie można inaczej :)

Nadulka, zajrzę do Ciebie poczytać, gdzie byłaś, jak Cię nie było :)

S.P. ja pamiętam o tych zdjęciach,
bądź cierpliwa, ja Cię proszę.
W końcu znajdę chwilkę by się za to zabrać.
Ostatnio tak dużo się dzieje, zakręcona jestem, ale pamiętam.

Asiulkowo, Rogbog, czarodziejka pozdrawia :)[/QUOTE


Sprobuje tak zrobic.
Koniczyny nie mam , sa same chwasty 'osty' i jakies takie placzace sie po ziemi trawska. A wszystko wyplewilam zanim posialam trawe, przewrocilam ziemie trzykrotnie recznie i jeden raz siagnikiem mi znajomy przewrocil.
Kosze raz w tygodniu ale nadal rosna jak zwariowane...

Dziekuje za rade i sprobujemy :)

maya1308
21-08-2011, 11:55
Trawa siana w kwietniu, ziemia poprzewracana wielokrotnie i plewiona
A chwasty to najzwyklejsze osty ktore mi spedzaja sen z powiek...

Zygul
21-08-2011, 21:15
Trawa siana w kwietniu, ziemia poprzewracana wielokrotnie i plewiona
A chwasty to najzwyklejsze osty ktore mi spedzaja sen z powiek...
Pryskaj Mniszkiem jak mówi Tola, osty wypali do cna :)

S.P.
22-08-2011, 11:02
U mnie Mniszek pomógł na koniczynę, ale zrobiłam podwójną dawkę preparatu.

Natalia Stanko
22-08-2011, 20:43
Mam nadzieję, ze nie za późno z tę informacją. Targ jest dokładnie przed Municypalitetem ( tak chyba ich Urząd Miasta się nazywa, w miejscu tym zazwyczaj jest płatny parking, ale targ jest krótko, o 12.00 zwijają manele)
Dziewczyny, nie panikować! Gino ( właściciel hotelu ) codziennie drukował kartkę z pogodą w M. I wiecie co? Na niej zawsze było podano, ze temperatura wynosi 23 st. C. A odczuwalnie było dużo, dużo cieplej. Ale klimat jest miodzio. ranki i wieczory rześkie ( nie zimne), a dzień cieplutki.

betib
22-08-2011, 22:17
Natalia ja pamietam ze bylam raz na takim targu gdzie bylo kupe ludzi ,sprzedawcy jacys tacy czarni byli.....sprzedawali reczniki, torebki, troche indyjskich wyrobow ( zyrafy, bębny,szkatulki) no i szmaty....czy ten targ o ktorym piszesz to w takim klimacie jest ? napisz proszę ,bo ja będę od soboty do soboty i mogę w dniu wyjazdu rano na targ skoczyc ....pytanie czy warto ;)

betib
22-08-2011, 22:17
Tolu pakujesz się ????? jedzieci jutro czy jednak w sobote ?

tola
22-08-2011, 22:49
O matko, dziewczyny, co za dzień dzisiaj.
Od rana wisiałam na telefonie i poczcie mailowej.
Już straciliśmy nadzieję na wcześniejszy wyjazd.

Betib, pani w infolinii Eurocampu powiedziała,
że nie mają kompletnie nic ani nad Adriatykiem, ani nad Gardą.
Masz pojęcie? inne agencje też odmownie.
Więc ani pakowania, ani nic.
Na 17 umówiona wizyta do stomatologa.
Po 14 informacja, że jest apartament w Sirmione nad Gardą, możemy przyjeżdżać we środę.
Nie muszę pisać co się zaczęło dziać ;)
Jutro o 9 wyjeżdżamy, nocujemy w Czechach w Znojmo przy granicy z Austrią,
nocleg już zarezerwowany.
A od soboty w Malcesine :)
Będę czekać na telefon od Ciebie, ale fajnie :)

Natalia, zdążę na targ :)

W Polsce też zapowiadają ładną pogodę,
życzę wszystkim pięknej końcówki wakacji.
Odezwę się po 3 września.

papa :)

agawi74
22-08-2011, 23:27
Tolu cudownego wypoczynku:cool: Fajnie, że udało Wam się załatwić wcześniejszy wyjazd. Pozdrów Italię i wracaj do nas szczęśliwie:)

maya1308
25-08-2011, 20:10
Witajcie,

Tolu zycze Tobie i Twojej Rodzinie milego wypoczynku i oczywiscie czekamy z niecierpliwoscia na opowiesci po powrocie.

Czy znacie moze jakies stronki z plytkami ceramicznymi kalibrowanymi (cos podobnego do tych plytek co ma Tolcia w kuchni)? Szukam ale jest tego tak duzo ze oczoplasu mozna dostac :p
Moze ktos z Was juz przerabial tego typu poszukiwania???
Dziekuje bardzo za pomoc

Pozdrawiam

maya1308
26-08-2011, 15:38
71895

A to moja kuchnia do ktorej szukam plyteczek duzo formatu...
Absolutnie nie wiem jakie kolory, ale wydaje mi sie ze gdyby one pochodzily z cieplej gamy kolorow to byloby dobrze.
Dziekuje za propozycje dziewczyny, Tolu moze Ty jak wrocisz bedziesz mogla cos wypowiedziec sie na ten temat :)

Dziekuje

jamles
04-09-2011, 18:01
........
Odezwę się po 3 września.

Szefowa ............. daj głos ;)

tola
04-09-2011, 19:48
Szefowa ............. daj głos ;)

daję :)

dobry wieczór, wróciłam,
przyzwyczajam się do zimnych wieczorów.
Wyjeżdżaliśmy wczoraj z Malcesine o 5 rano...23 stopnie.
O 1 w nocy 26 stopni, ech,
życie tarasowe, nie chciało się wchodzić do apartamentu.
A jak smakowało czerwone wytrawne, mmm, tęsknię, ale cóż.
Spotkałam się z Betib i jej przesympatyczną rodzinką.
Podeptałyśmy razem urokliwe uliczki Malcesine.
Na tarasie widokowym u wrót zamczyska,
oprócz podziwiania zachodzącego słońca
mlaskałyśmy z rozkoszą jedząc Bunga Bunga.
Dlaczego urlop nie może trwać pół roku?
Betib szczęściara przeniosła się do Caorle, ma jeszcze przed sobą tydzień upalnego lata.
Ja już tylko sprzątam ;)
To znaczy niezupełnie, bo przeglądam zdjęcia i tak, jakbym tam jeszcze była.
Garda powitała mnie i pożegnała swym niezwykłym, niezmiennym pięknem.
Moje uczucia ugruntowane,
tylko co wyjechałam, a już tęsknię.
Może ona za mną też? ;)

Megana
04-09-2011, 20:33
Tolu, nie tęskniłaś za swoim pięknym ogrodem :)

braza
04-09-2011, 21:31
Tola, cieszę się, że urlop udany miałaś!!!
A zapytam przy okazji ... co znaczy "mocno cięty" - to w kwestii tego berberysa. Jestem szczęśliwą posiadaczką (w połowie dzięki Yetusiowi) już 2 tych krzaczków i uwielbiam je, ale jeden jest rzadki a drugi jeszcze b. młody. Marzą mi się choćby takie, jak u Ciebie ...

bodzio_g
04-09-2011, 22:49
no tak ... mieć urlop 4 razy w roku po ćwierć roku ... ja sie wybierałem na kreta ale ... mi uciekł , załapałem tylko nornicę

agawi74
04-09-2011, 22:52
Witamy Tolu po urlopie:) Fajnie, że się udał:wiggle:
Hmm włoskie temperatury nigdy nie dorównają naszym szczególnie we wrześniu, ale nie wierzę, że nie stęskniłaś się za ogrodem...;)

jamles
05-09-2011, 08:44
... ja sie wybierałem na kreta ale ...
trzeba było na malta, cement nie taki drogi

Natalia Stanko
05-09-2011, 21:16
Toluś - dobrze,ze wróciłaś.Napisz mi, czy jeszcze mogę przyciąć Hakuro? Pędy ma ponad metrowe, a nie wiem czy nie za późno już....

Megana
05-09-2011, 21:59
Kiedyś interesowałam się tym tematem:
Wiosną wierzbę 'Hakuro Nishiki' przycina się po ustaniu pylenia męskich kwiatów zwanych baziami. Przycinamy wtedy pędy w taki sposób, aby usunąć te odcinki gałązek, na których kwitły kwiaty. Kolejne przycięcia formujące możemy już robić pod koniec maja. Z doświadczenia wynika, że wierzba ta lubi przycinanie i od końca maja, nawet co miesiąc można skracać jej przyrosty o 1/3-1/4. Dużo zależy od potrzeb i wymagań właściciela.
Czy tak Tolu?

Ew-ka
06-09-2011, 08:01
dobry wieczór, wróciłam,

witaj Siostra :hug:

Anulkaa
06-09-2011, 09:05
Tolu czekam na Twoje piękne zdjęcia:)

jamles
06-09-2011, 09:20
witaj Siostra :hug:
witaj .... Ewka :)

Ew-ka
06-09-2011, 09:32
witaj .... Ewka :)
witaj Bracie :hug:

Ew-ka
07-09-2011, 11:11
długo jeszcze mamy czekać na te zdjęcia ??? :offtopic:

Alunek
07-09-2011, 11:24
wieki mnie nie było...
Witaj Tolu,
nie daj nam długo czekać na wakacyjne zdjęcia :rolleyes:

tola
07-09-2011, 20:25
Ew-ka, co tak nerwowo, Siostra ;)
Natalia Stanko, prawdę napisała Megana.
Ja dodam, że przycinanie wierzby pobudza ją do wypuszczania nowych pędów.
A drzewa powinny się szykować do zimy, spoczynku,
więc cięcie o tej porze nie jest wskazane.
Braza, o berberysie i jego cięciu przypomnę wiosną.
Teraz sobie tym ślicznej głowy nie zaprzątaj.
Agawi74, nie tęskniłam za ogrodem, dasz wiarę?
A to dlatego, że ogród mam za oknem cały rok, a swoje ukochane jezioro najwyżej dwa tygodnie.
Dlatego wykorzystałam każdą minutę, by się napatrzeć i nacieszyć.
Całą zimę będę oglądać zdjęcia.
Mam ich grubo ponad tysiąc z tego ostatniego wyjazdu.
Bodzio_g, kreta i nornicę też ostatnio karmię mieszanką piorunującą.
Jamles, jak tu rodzinnie się zrobiło :)
Anulkaa, Alunek, będą zdjęcia :)

asiulkowo
07-09-2011, 21:01
to i ja utęskniona czekam na wakacyjne i ogrodowe zdjęcia:)
jesiennie już ...zimno... mokro...
Tolu dawaj słońca!!!!!

bodzio_g
07-09-2011, 23:21
Dawaj, dawaj ... fotki i słońce

yokasta
07-09-2011, 23:29
Tolu, ja daję wiarę że nie tęskniłaś tak mocno :) a czy Ty dasz wiarę, że moja wierzba.... zakwitła niedawno ? i wypuściła liście :D coś jej się pomieszało troszeczkę.

sara_78
08-09-2011, 09:31
Witaj Tolu ....cieszę się, że jestes zadowolona z wyjazdu wakacyjnego i że Garda wciąż Cię zachwyca. Czekam również na zdjęcia tych pięknych widoków.

Mam pytanko jeszcze ogrodowe. Co zrobić z pozostałościami po liliach, czy mozna to już ściąć czy jeszcze poczekać aż całkiem to zwiędnie?

Ew-ka
08-09-2011, 10:27
Ew-ka, co tak nerwowo, Siostra ;)

nerwowo mówisz ??? pada i pada , w kominku co prawda się pali ,ale tęskno za takimi widokami ,co za serce chwytają :yes: klika fotek wkleisz ..... i na duszy raźniej :wiggle:

tola
08-09-2011, 10:54
Yokasta, człowiekowi czasem nieźle miesza się w głowie, to i roślinom może się zdarzyć ;)
Sara78, ja ścinam wtedy, gdy żółkną i wyglądają nieestetycznie. Jeszcze nie ścinałam.

Zdjęcia, no dobrze.
Tak się zastanawiałam, co tu mogę pokazać.
Od lat wklejam zdjęcia Gardy, wodę, góry, plaże, uliczki Malcesine.
Nie wiem, czym mogę jeszcze zaskoczyć, zaciekawić.
Przyjaciółka z którą byłam, miała super aparat,
udało mi się jej aparatem zrobić kilka ujęć.
Ale jeszcze nie mam tych zdjęć.
Pokażę to, co zrobił mój stary Nikon.

Pierwsze trzy dni spędziliśmy w Sirmione, na południowym, nizinnym brzegu jeziora Garda.
Miasteczko położone na półwyspie wcinającym się w ląd niczym polski Hel.
Mnóstwo turystów oblegających zamek Scaligerich.
Na końcu półwyspu ruiny prawdopodobnie starożytnych term.
W I w. p.n.e. odpoczywali tu najbogatsi mieszkańcy Werony.
Warto wspiąć się na mury, skąd rozciąga się piękny widok na miasteczko i jezioro.
Temperatury prawdziwie włoskie, w dzień przekraczały 30 stopni w cieniu,
nocą nie spadały poniżej 23. Bosko :)

73859
73864

73865

73866

73867

jamles
08-09-2011, 10:59
na zdjęciu pierwszym jest zakaz przekraczania 110 ............. zdjęć,
czekamy na następne sto :yes:

tola
08-09-2011, 11:00
73869

73870

73871

73872

gigantyczna bugenwilla, musiała czadowo wyglądać w pełni kwitnienia

73873

tola
08-09-2011, 11:06
73874

73875

73876

73877

sklep z lawendowymi cudami

73878

sara_78
08-09-2011, 11:12
Tola laska jak zawsze i zdjęcia jak zawsze extra.....piękne krajobrazy....lawendowy rower bombowy.....

tola
08-09-2011, 11:13
73879

73880

73882

73883

73884

tola
08-09-2011, 11:21
a tu zastanawiam się, co autor miał na myśli

73885

73887

w Sirmione mieliśmy bardzo wygodny apartament,
z nieziemskimi formowanymi magnoliami w ogródku.
Gdybyście chcieli szczegóły, namiary, pytajcie na priv.

73886

Pożegnaliśmy Sirmione i kolejny raz pojechaliśmy do Malcesine :)

73888


73889

tola
08-09-2011, 11:24
73890

73891

73892

73893

73894

tola
08-09-2011, 11:26
73895

73897

73898

73899

73900

sure
08-09-2011, 11:30
Tolu, dzięki za porcję energii,. przyda się w ten pochmurny dzień! :)

tola
08-09-2011, 11:38
I jeszcze jedno wspomnienie.
Około 30 km. od Riva del Garda, wspinamy się krętą drogą w górę, pokonując długi tunel.
Dojeżdżamy do miejsca niezwykłej ciszy.
Jezioro Ledro, objęte strefą ciszy, bez sportów motorowodnych.
Jedynie kajaki i rowery wodne.
Raj dla oczu i duszy.

73903

73904

73905

73906

73907

Chyba nie muszę dodawać, że zrobię wszystko, by tam wrócić :) :) :)

tola
08-09-2011, 11:39
na zdjęciu pierwszym jest zakaz przekraczania 110 ............. zdjęć,
czekamy na następne sto :yes:

sprostałam? ;)

Anulkaa
08-09-2011, 12:07
Tolu - piękne zdjęcia, miejsca i TY:)

Pozdrawiam

A.

yokasta
08-09-2011, 12:50
Pięknie, a Ty Tolu jak nastolatka :yes: ehhh

agawi74
08-09-2011, 12:59
Piękna kobieta w pięknym miejscu:D
Fotki jak zwykle powalające:yes: Teraz już rozumiem, dlaczego nie tęskniłaś za ogrodem Tolu:p

Ew-ka
08-09-2011, 13:21
73907

Chyba nie muszę dodawać, że zrobię wszystko, by tam wrócić :) :) :)
zabierzesz mnie ?73911:hug:

Alunek
08-09-2011, 15:51
przyłączam się:rolleyes:

...i o namiary na wasze noclegi proszę:cool:

anbama
08-09-2011, 16:24
Aż mi się cieplej zrobiło Tolu.:yes: Szkoda że wyjazd wypadł mi w innym terminie ale może za rok się zgramy.

asiulkowo
08-09-2011, 17:30
pięknieeeeeeeee
aż dech zapiera:)

Natalia Stanko
08-09-2011, 20:17
Aaaaaaaa, czemu nie kojarzę niektórych zdjęć z Malcesine?
Toluś, moi znajomi w tym roku urlopowali się w Amalfi( ty pisałaś o Positano, Amalfi jest parę kilometrów dalej), mocno jestem zaintrygowana - miasto wyrasta z gór i cieeepłe morze. Skutek - rezerwacja na rok 2012, sama jestem w szoku ;)

bodzio_g
12-09-2011, 00:24
zabierzesz mnie ?73911:hug:
chyba autobus ...by sie przydał
bo tylu chętnych by było....

Arnika
12-09-2011, 08:03
Łłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaaaaaaałłłłł łłłłłłłł tylko powiem :)

I dzień dobry z rana :)

braza
12-09-2011, 10:11
Mało oryginalna będę ... cudownie tam jest!!!!

rogbog
12-09-2011, 10:31
:jawdrop:...no i znowu szczęka mi opadła....ahhhhhhh......

Megana
13-09-2011, 20:34
Czytając twój dziennik i komentarze, imię Tola kojarzyłam z Tolą, z Bolka i Lolka (rudą i piegowatą) hehehehe
a tu taka ładna kobieta :)
Zdjęcia piękne :)

Amtla
13-09-2011, 21:03
No cóż...trzeba będzie pójść w Twoje ślady tolu...o ile na górze pozwolą :cool:....pięknie tam jest :D

tola
13-09-2011, 22:09
Amtla, planuj, planuj, naprawdę warto tam pojechać i się zakochać ;)
Megana, tak bardzo się nie pomyliłaś,
Tola od Bolka i Lolka była piegowata i ruda, ja jestem tylko piegowata ;)
Rogbog, Arnika, Asiulkowo, Anbama, pozdrawiam cieplutko :)
Braza, jak zdrowie Księżniczki?
Bodziu, to byłby bardzo wesoły autobus, na żubrowym paliwie ;)
Natalia Stanko, bo nie wszystkie zdjęcia są z samego Malcesine, są też z Rivy, Torbole.
Żałuję, że nie wzięłam aparatu jak pojechaliśmy do Arco.
Moja ulubiona uliczka prowadząca do zamku i na pyszne lody (prawie tak samo dobre jak Bunga Bunga w Malcesine),
zmieniła swój wygląd. Pod oknami wiszą prawdziwe, kolorowe rowery.
We wszystkich możliwych pastelowych kolorach.
Między nimi skrzynki z pelargoniami. Ciekawie, ciekawie.
Agawi74, Yokasta, normalnie się rumienię
Ew-ka, musisz tylko chcieć, zabieram te chętne ;)
Alunek, namiary na priv.

Czy u Was też już taka jesień w ogrodzie?
Po klonach najbardziej widać. Brzozy też już zrzucają liście.
Tylko trawy ozdobne kwitną obłędnie i róże.
Trzeci raz w tym roku zakwitł biały Chopin,
a tak długo się wiosną zastanawiał, czy się przyjąć.
Ja nie chcę jesieni, O!

Megana
14-09-2011, 21:13
Ja te nie chcę jesieni ( przynajmniej n razie :) )
Tolu, a co byś poleciła do ogrodu, żeby teraz i na jesień kwiatki miało ( oprócz astrów )i michałków, które mam.
Zrobiło się trochę szaro-buro :(
Mam kilka róż, ale to za mało, żeby było troszkę kolorowo :)
Na dodatek "czarna plamistość" jedną z róż ogołociła z liści, a pryskałam dwa razy.

Czy dalej trzeba pryskać i czy na drugi rok, też ona bezie, jak teraz nie popryskam?

Moja córka też ma piegi i tylko w lecie, i tylko na nosku :)
Wygląda z nimi uroczo :) :)
Ty pewnie też :)

Alunek
15-09-2011, 12:54
Tolu, wysłałaś?...nie mam żadnych wiadomości od ciebie:(

Meganko, polecam ci wszystkie możliwe odmiany rozchodników okazałych. One nawet zimą są ładne:yes:

74791

tola
16-09-2011, 10:40
Tak, rozchodniki rzeczywiście ożywiają teraz ogród,
ale przede wszystkim kwitnące milionem kolorów dalie.
Niskie, wysokie. Nie wszyscy jednak je lubią, kłopotliwe jest ich wykopywanie i przechowywanie przez zimę.
U mnie wciąż kwitną róże, najpiękniej te okrywowe i miniaturki.
Można też na rabatach, na pieńkach brzozowych ustawić donice z pelargoniami.
One nie muszą stać jedynie na tarasie.
Lada moment zacznie się przebarwiać dzikie wino i berberysy.
Lubię swój klonik tatarski, pisałam już o nim.

Przez większość lata wśród zielonych liści widać czerwone nasiona "noski".
Mam tu zdjęcie

74914
wciąż kwitną róże, hortensje, trawy ozdobne

74915

74916

74917

74918

tola
16-09-2011, 10:45
74919

74920

74921

74922

74923

tola
16-09-2011, 10:49
74924

74925

74926

74927

KrysiaG
16-09-2011, 15:31
Tolu
jak co roku cudowne wspomnienia z wakacji
i piękne Twoje kwiaty w ogrodzie:wave:
KG

agawi74
16-09-2011, 16:19
Pięknie:yes: U Ciebie Tolu jeszcze lato w pełni.:D Zresztą u mnie też, tylko wrzosy i rozchodniki oraz drobne astry przypominają o jesieni:( Ja też lubię georginie, dalie- nie są wymagające- oprócz wykopywania na zimę, ale odwdzięczają się za to długim i obfitym kwitnieniem:D

yokasta
16-09-2011, 16:43
O mamo....ja aż czuję zapach tych róż :rolleyes:

braza
17-09-2011, 00:56
http://4.bp.blogspot.com/_jptPADN3tJE/TFgr7vIX1fI/AAAAAAAAAaU/L63Mtv_7lzw/s1600/abc.jpg
To mi zostało ...

A co do Księżniczki: nie jest za dobrze, ale nie było więcej tak ostrych napadów duszności i oby tak zostało. Dzięki Toluniu, że pytasz.

kala67
17-09-2011, 15:40
Tolu..........nie wiem co najpierw chwalic.....czy zdjęcia z wakacji czy ogrodu !!!
wszystkie zdjęcia czarujace.....poprostu chce sie tam być :)

Megana
17-09-2011, 20:34
Tolu, jak ty to robisz, że masz takie piękne róże? :)
Czy podcinasz je jakoś specjalnie?
Jedna róża kwitnie mi pięknie Capistrano ( jutro wkleję zdjęcie)
Co do rozchodników, właśnie widziałam u sąsiadki takie kwiaty, tylko nie wiedziałam jak się nazywają :)
Powiedziała, że mi je da :)
Natomiast dalie mam jedną - jeszcze maluszek, ale wykopię ją na zimę,
bo w zeszłym roku nie wiedziałam i mi zmarzła :(
Hortensje mam dwie i w przyszłym roku je przesadzę z pełnego słońca, bo je spala :(
Tylko przeczytałam gdzieś, że w cieniu nie będą kwitły.
Z której strony je posadzić? Teraz rosną po stronie zachodniej ( ale generalnie cały dzień na nie słońce świeci).

Pięknie u Ciebie :)

tola
19-09-2011, 09:57
KrysiaG, do następnych wakacji jeszcze tyle miesięcy.
Wspomnienia pomogą przetrwać te zimne pół roku ;)

Agawi74, Yokasta, Megana, róże angielki rzeczywiście pachną pięknie.
Jedna z nich ma jeszcze sporo pąków, to już trzecie kwitnienie.
Zawsze przycinam gałązkę po opadnięciu płatków. To dopinguje róże do wypuszczania kolejnych z pąkami.
Zasilam regularnie, pryskam jeśli widzę, że zaczynają chorować.
I kwitną do przymrozków.
Hortensje najlepiej czują się w półcieniu.
U mnie rosną od strony południowej, ale przy altance i pod klonem, więc jest półcień.
Kala67, dziękuję :)

W ten weekend pożegnaliśmy się z jeziorami.
Koniec sezonu.
Mariny pustoszeją, coraz więcej żaglówek wyciąganych na brzeg, smutno trochę.
A w słońcu wszystko wygląda jeszcze tak letnio,
trawa zielona, drzewa też, niebo i kolor wody szafirowe.

Mazury 18.09-19.09.2011

75322

75323

75324

Megana
19-09-2011, 20:44
Hyyyy to przesadzę hortensje na wiosnę, bo szkoda, żeby się usmażyły na tym słońcu :)

Spróbuję popryskać tą zaatakowaną czarną plamistością różę, ale chyba już nic jej nie pomoże w tym roku :(
Mam nadzieję, że w przyszłym nie będzie tak chorować i wcześniej je spryskam.

jamles
21-09-2011, 09:23
no to ja zaczynam .......
STO LAT, STO LAT ........

http://www.twojekwiaty.pl/do/image/_big/B096.jpg

rogbog
21-09-2011, 10:06
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
STO LAT !!!
http://www.twojekwiaty.pl/do/image/_big/BOU06_201.jpg

aka z Ina
21-09-2011, 10:28
Wszystkiego Naj Toluś
http://www.kartki.moje.pl/kartki/2/ekartki_moje_pl2237.jpg

paulatomczyk
21-09-2011, 11:23
Wszystkiego najlepszego tolu!!!sto lat,sto lat!!

Arnika
21-09-2011, 11:33
Dużo zdrówka i zawsze pięknego uśmiechu :)

http://zakupy.wymarzonyogrod.pl/s//files/c281ca147ad7c0ef.jpg

Alunek
21-09-2011, 12:08
75641

Dywan na dole, wódka na stole. Dziś się bawimy, bo Twoje urodziny obchodzimy. Dziś prezenty wręczymy, ładny wierszyk ułożymy, byś się śmiała i dobry humor miała. Dużo miłości a mało złości i dom zawsze pełen dobrych gości. Tego Ci dziś życzę i sto lat krzyczę!

Buziaki :hug:

sara_78
21-09-2011, 14:55
Kochana Tolu...przyjmnij najszczersze życzenia.....samych radości, dużo uśmiechu, zdrowia......:hug:

jamles
21-09-2011, 15:33
Kancelaria w imieniu solenizantki dziękuje :yes:
Szefowa przeprasza, ale w poszukiwaniu słońca wybrała się
znowu nad jezioro ............. mazurskie tym razem ;)

PS. Mazury skąpane w słońcu są i Tola tego słońca wszystkim
wysyła, do mnie półgodziny temu dotarło

aaaaa i na razie pijemy za swoje :lol2:

agawi74
21-09-2011, 15:42
Kochana JUBILATKO spełnienia wszystkich marzeń:hug:

https://www.800florals.com/img/TW313.jpg

braza
21-09-2011, 17:46
Wodospad serdeczności!!!!

http://c.wrzuta.pl/wi3995/48f519a10024104e48abadac/wodospad_waterfall

Kasia_Grzes
21-09-2011, 18:13
Tolu Spełnienia Marzeń i Dużo Dużo Zdrówka :hug:

Amtla
21-09-2011, 19:30
http://www.ladiva.pl/content/articles/652/article-bukiety-slubne-kalie-1.jpg

yokasta
21-09-2011, 22:31
Wszystkiego dobrego!

bodzio_g
21-09-2011, 22:56
Wszystkiego najlepszego naszej Toli kochanej
niech nam dalej żyje i rozkwita ...
tak jak jej piękny ogród

yuka
21-09-2011, 23:01
I ode mnie wszystkiego naj... Pozostań taka jak jesteś:D
http://i56.tinypic.com/kd50uu.jpg

anbama
22-09-2011, 10:36
I ja Ci Tolu życzę STO LAT!!!

http://img839.imageshack.us/img839/3738/dsc0092rs.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/839/dsc0092rs.jpg/)

sure
22-09-2011, 12:32
...trochę się spóźniłam?

Wszystkiego dobrego!! :)

http://img833.imageshack.us/img833/9853/p9170161.jpg

asiulkowo
22-09-2011, 17:24
Wszystkiego najpiękniejszego Tolu, spełnienia marzeń:)

bogumil
22-09-2011, 18:21
I ja spóźniona...ale lepiej późno niż wcale:)

Tolu, wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń:)

http://img717.imageshack.us/img717/3188/dsc09803c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/dsc09803c.jpg/)

tola
23-09-2011, 17:07
Bardzo, bardzo dziękuję Wszystkim za życzenia.
Jest mi niezmiernie miło, że pamiętacie i znajdujecie czas i chęci by o mnie pamiętać.
Buziaki stokrotne :)

W tym roku tak się złożyło, że był wyjazd służbowy do zamku w Gniewie.
Rycerstwo na zamku zabawiało, broniło przed wrogiem,
strzelało z armat, (to cud że nie ogłuchłam)
i prowadzało z pochodniami po zamkowych krużgankach i lochach przeróżnych.
Płynęłam promem po Wiśle, jechałam przez Mazury przyglądając się jeziorom.
A że z Gniewu nie tak daleko do morza, to nie odmówiłam sobie tej przyjemności,
aby Hel odwiedzić i na nasze piękne morze popatrzeć.
Pogoda dopisała, świeciło słońce i jak na końcówkę września było naprawdę ciepło.
Raz jeszcze dziękuję za życzenia, które mam nadzieję, że się spełnią :)

Szampan dla Wszystkich :)

76113

sure
23-09-2011, 17:22
Szkoda że nie wiedziałam - z Gniewu to i do mnie niedaleko... :rolleyes:

marjucha
23-09-2011, 21:16
Szkoda że nie wiedziałam - z Gniewu to i do mnie niedaleko... :rolleyes:

Że o mnie nie wspomnę:)

Alunek
30-09-2011, 10:48
Tolu, do mnie miałaś bardzo bardzo blisko..:(

Maaarteczka
30-09-2011, 11:25
Tolu kochana gratulacje z okazji ukazania sie Twojego domku w czasopisnie "Zbuduj DOM"
Nie udzielam sie na Twoim forum, ale nie mogłam oprzeć sie pokusie poinformowania wszystkich o tak ważnym wydarzeniu

yokasta
30-09-2011, 11:35
Toluś, super! Gratulacje :)

Alunek
30-09-2011, 11:52
Ode mnie również gratulacje!!!

sara_78
30-09-2011, 12:20
brawo brawo......wielkie gratulacje....:hug:

dorbie
30-09-2011, 13:09
Wielkie gratulacje, Tola

agawi74
30-09-2011, 14:07
Tolu, ja też się przyłączam:D Tylko dlaczego się sama nie chwalisz?:p

Aga-Białystok
30-09-2011, 14:21
hehe, może Tola sama nie wie? :)
Pozdrawiam!

tola
30-09-2011, 21:35
Przed Wami nic się nie ukryje :)
Tak się złożyło, że w tym roku
to już trzeci artykuł o naszym domu w tym czasopiśmie.
Jest to bardzo miłe, ale nie traktuję tego jak oskarowego wydarzenia,
więc tak sobie siedzę po cichutku i nic nie mówię.

Rozpieszczacie mnie gratulacjami, bardzo, bardzo dziękuję :)

Ja cały tydzień walczę z wirusami. Nie wiem, czy to nad morzem się przeziębiłam,
czy coś w powietrzu lata, ale pociągająca jestem okropnie.
Jak czytam, to nie ja jedna,
trzeba wyciągać pigwowe naleweczki i leczyć się, leczyć :)

bogumil
30-09-2011, 21:38
Tolu...ja też przyłącze się do gratulacji:)

tola
30-09-2011, 22:34
I dzisiejsze zdjęcia jesiennego ogrodu.
Taras w zachodzącym słońcu,
ciągle kwitnące róże i dalie,
altana z przebarwionym dzikim winem.
Uwielbiam ten widok i dzięki temu wybaczam jesieni, że już przyszła.

77284

77285

77286

77287

77288

tola
30-09-2011, 22:40
77293

77294

77295

77296

77297

tola
30-09-2011, 22:43
77298

77299

77300

Zygul
30-09-2011, 22:44
:D

agawi74
30-09-2011, 23:30
Piękna ta jesień Tolu w Twoim ogrodzie:yes::D
I jak cudnie przebarwiły się te winogronowe liście...
Proszę o takie widoki do samej wiosny z pominięciem zimy:p

mada83
01-10-2011, 08:07
Oj cuuuuuuuuuudowne widoki :) jak zawsze.
Spóźnione ale serdeczne gratulację :)

agatka2106
01-10-2011, 08:48
Tolu prosze napisz dokladnie co zrobic z tymi daliami, czytalam u Ciebie ze wykopac ale co pozniej. Podlewac zima, w ciemnym czy jasnym miejscu
pozdrawiam

dorbie
01-10-2011, 12:20
Piękna jesień u Ciebie, u mnie też :-)

Aga-Białystok
01-10-2011, 13:06
Piękny taras!

Arnika
01-10-2011, 15:48
Łaaaaałłłłłł ... Cudna ta jesień :)

I ja też o przepis na dalie poproszę :)
Tola, czy mogłaby pstryknąć roślinki pod domem od północnej strony? ;)

KrysiaG
02-10-2011, 17:39
Tolu przepiękne bajkowe widoki
z Twojego ogrodu

Aga-Białystok
02-10-2011, 22:28
Tolu, Ty mądra kobieta jesteś, powiedz mi proszę CO JA MAM ROBIĆ, a właściwie co Ty byś zrobiła :) Dylemat mam taki:
Siedzę i na zdjęciach rabat rysuję w paincie docelowe rozmiary roślin. Jakoś głupio mi to wszystko wychodzi. Chyba jeszcze w tym roku poprzesadzam co nieco. Z drugiej strony ciężko sobie to wszystko wyobrazić gdy mam chyba z 6 kosodrzewin wielkości 10cm. Niby wiem, że one po 2 metry będą miały, ale za ile? Do tego czasu wiele się może zdarzyć. I w sumie naprawdę nie wiem czy na tym ta cała sztuka polega, żeby brać pod uwagę rozmiary dorosłej rośliny i komponować pod tym właśnie kątem, czy brać pod uwagę najbliższe 5+ lat, a potem jakby co się poprzesadza, porozsadza, poprzerzedza? No bo tak: teraz to strasznie rzadko to wszystko i głupio wygląda (dokładam rozchodników i innych niziutkich okrywowych), ale znów sadzić biorąc pod uwagę tylko obecne rozmiary z hakiem też nie bardzo. Help.

TAR
03-10-2011, 09:30
Tolcia u Ciebie prawdziwie jesiennie, te czerwienie .....
Dziewczyny karpy dalii na jesien wykopac i zlozyc w ciemnym suchym miejscu (u mnie to garaz i trzymam w koszyku po truskawkach :D ) a na wiosne przed wsadzeniem mocze bulwy dalii przez cala noc w wodzie i dopiero wsadzam. Tolunia sorki ze sie tak tu u Ciebie wymadrzam. Powrotu do zdrowotnosci zycze, moje przeziebienie wciaz nie chce odejsc, meczy mnie jeszcze kaszel. Wypij pigwowke tez i za moje zdrowie kochana :D ja sie wczoraj leczylam Bombardino. Buziaki

tola
03-10-2011, 14:24
TAR, jak Bombardino na przeziębienie nie pomoże, to już nie wiem co ;)
Pigwówka złagodziła moje katary, czuję się lepiej, choć kaszel też jeszcze został.
Trzeba wracać do pracy, koniec z L4 .
Za Twoje zdrówko wypiję, masz to jak w banku :)

Dziewczyny, do tego co napisała TAR o przechowywaniu dalii dodam jeszcze swoje pomysełki.
Z doświadczenia wiem, że jeśli dalie będą miały za sucho i zbyt ciepło, wyschną i może być problem.
Jeśli zasypie się je ziemią ogrodową w pojemniku,
to mikroorganizmy z żyznej ziemi mogą spowodować rozwój chorób, grzybów, pleśni.
Ja robię tak.
Wykopuję i wkładam do tekturowego pudła.
Zasypuję lekko piaskiem (jak z piaskownicy) przemieszanym z trocinami.
Trociny dostaniecie w każdym zakładzie stolarskim.
Przykrywam agrowłókniną, i zostawiam na zimę w garażu.
Dają radę :)

Mada83, dziękuję serdecznie :)

Aga-Białystok, masz do mnie tak blisko,
że to aż wstyd, że do tej pory nie wpadłaś na kawę.
Zapraszam, pogoda dopisuje, taras czeka, ja też :)
Mam dobry ekspres i wyśmienitą kawę, namówiłam? :)
Zajedź, pogadamy o tych nasadzeniach, zobaczysz jak u mnie się to rozrosło.
Iglaki, zwłaszcza te wysoko rosnące, trzeba sadzić biorąc pod uwagę to, jakie będą za lat 10.
Bo przesadzić 6 letnią jodłę koreańską to jednak problem.
Radziłabym sadzić w dużych odstępach, a tymczasowo posadzić między nimi tanie w zakupie krzewy liściaste,
których nie żal po kilku latach wyrzucić, czy oddać sąsiadom.
U mnie już jest za gęsto. Minęło 7 lat i jest busz.
Chciałabym, aby ogród już zawsze wyglądał tak jak teraz.
Za kolejnych kilka lat trzeba będzie się ostro głowić, co zostawić, a co polegnie.
Serce będzie bolało.
Ja wiedziałam, że tak będzie. Miałam tego świadomość.
Ale chciałam mieć zielono natychmiast.
Więc coś za coś.

Arnika, u mnie od północnej strony nic się nie dzieje.
Mam tam minimalną odległość od ogrodzenia (4m ?)
Zimą z dachu zjeżdżają tony śniegu, iglaki by nie przeżyły.
Posadziłam świerki za ogrodzeniem, by się oddzielić od ulicy.
Przy domu od tej strony jest pergola z drewnem kominkowym.
Trawnik i funkie na narożniku od strony wjazdu do garażu.
Nic szczególnego.

KrysiaG, Dorbie, Agatka2106 jak tylko znajdę troszkę czasu zajrzę do Was.
Doba na wszystko za krótka, ja nie wiem dokąd ten czas tak pędzi i my razem z nim.
Karuzela ;)

Marjucha, w domu wszyscy zdrowi?

Zygul, :)

sara_78
04-10-2011, 08:58
Tolu Twoja jesień pachnąca i kolorowa, oby jaknajdłużej.
Życzę zdrówka.....mnie też męczyło niedawno to samo......

Proszę o więcej zdjęć Twoich "skarbów" ogrodowych.

Aga-Białystok
04-10-2011, 11:54
Tolu! Dziękuję, dziękuję, kusisz, że hej :oops: Generalnie strasznie wysokich nie mam ze względu na linie wysokiego nomen omen napięcia, ale takie 2-5 metrowe (tzn kiedyś one takie będą) to i owszem. Więc wczoraj powysadzałam, rozkopałam wszystko dokumentnie i generalnie trzymam się jakiejś wizji z nocy z niedzieli na sobotę ;) Mam nadzieję, że wyrobię się przed deszczami :)

lilaer
04-10-2011, 23:00
Witaj Tolu, kiedyś już byłam się przywitać.
Ogród przepiękny (wszystkie zdjęcia przekopiowałam, na wszelki wypadek:)). Mam pytanie o wodę z rynny przy wykuszu, czy po łańcuchu spływa na trawę ? czy może do jakieś studzienki?. Obecnie mam stan surowy otwarty, muszę do wiosny podjąć różne decyzje, m. in. co z wodą z rynien, no i będę planować ogród (bezczelnie zwalę od ciebie ile się da:D). Pozdrawiam pozostając w zachwycie.

tola
06-10-2011, 21:27
Sara_78, sprzedałam wirusy rodzince, wszyscy zasmarkani.
Ja już na prostej, wróciłam na siłownię, czyli wszystko w normie ;)
"Skarby" ogrodowe będę obfocać :)

Aga-Białystok, pora deszczowa to bardzo dobry czas na nasadzenia, przesadzanie.
W połowie października targi ogrodnicze w Szepietowie. Nie wybierasz się?

Lilaer, witaj :)
Łańcuch w wykuszu wpada do kratki, pod którą jest beczka na deszczówkę.
Beczka ma nawiercone otwory, dzięki czemu woda powoli sączy się w grunt z dala od fundamentów.
Jest to nie tylko rozwiązanie praktyczne, ale też estetyczne.
Wody w rynnie nie widzisz, nie obserwujesz.
Ale jeśli spływa po łańcuchu, jest to już zjawisko.
Lubię na to patrzeć, tak jak na cały ogród skąpany w deszczu.
Ciekawie jest pod koniec zimy, kiedy w dzień jest na plusie, a nocą mróz.
Nocą woda na łańcuchu zamarza, a w dzień słońce ją roztapia.
Zaczyna spływać, potem znowu zamarza tworząc sople, rzeźby lodowe.
Z przyjemnością się temu przyglądam :)
Czasem warto zatrzymać się na chwilę,
dostrzec rzeczy niezwykłe w rzeczach na pozór banalnych.
Pozdrawiam :)

magos
07-10-2011, 10:26
Tolu!
Wróciliśmy z naszych wrześniowych wakacji.
Byliśmy Nad Garda , nad Adriatykiem i w Austrii.Jak obiecałam parę zdjęć.Część dla Ciebie bardzo znajomych miejsc:)

magos
07-10-2011, 10:27
cd.
2 ostatnie z Austrii-Styria.
Pozdrawiam:)

jamles
07-10-2011, 14:22
tę krówkę tobym mógł popaść ;)

i pytanko co z tymi wysuszonymi papryczkami się robi,
bo mam takie, narazie wiszą sobie tylko co dalej z nimi :rolleyes:

magos
07-10-2011, 15:04
Się trochę wcinam w ten sposób w nie mój wątek:)
Z papryczkami nie mam pojęcia.
A mleczko od krówki alpejskiej milki było pyszne.:)

yokasta
07-10-2011, 17:00
Toluś, wiedziałam że znajdę tu jakieś piękne jesienne zdjęcia.

Dzisiaj poczyniłam pierwsze ogrodowe zakupy :D więc się chwalę u Ciebie - guru naszego :D ws. ogrodnictwa ;).
Te początki są jednocześnie trudne, pracochłonne i.....strasznie ekscytujące!

Kasia_Grzes
07-10-2011, 18:27
Witam serdecznie ,bardzo dawno mnie tu nie było .
Jak zwykle pięknie i kolorowo ,jesień bajkowa :welcome:

lilaer
07-10-2011, 19:08
Witam ponownie, dziękuję za odpowiedź. Mam prośbę, czy możesz zrobić zdjęcie łańcucha jak będzie padał deszcz (albo deszczu płynącego po łańcuchu jeśli wolisz) i studzienki (może być bez deszczu)? Trochę się obawiam czy to rozwiązanie zda u mnie egzamin, bo będzie dużo wody do odprowadzenia (u ciebie w sumie też ze sporego kawałka dachu). Pozdrawiam:bye:

tola
07-10-2011, 19:52
Magos, z takimi zdjęciami możesz się tu wcinać do woli, bez limitu :)
Sirmione nad Gardą jeszcze letnie i bugenwilla wciąż fioletowa.
Na pewno odpoczęliście i jesteście z wyjazdu mega zadowoleni.
A ten pozujący James Bond bardzo przystojny :)
O krowie już nic nie napiszę, bo Jamles zarekwirował
i odtąd w forumowej Kawiarni Klubowej będzie codziennie świeże mleczko do kawy.
A papryczki po wyschnięciu kroimy i wrzucamy (odrobinkę) do każdej potrawy oprócz ciasta ;)
Magos, dziękuję za te zdjęcia :)

Yokasta, idę do Ciebie pozachwycać się zakupami :)

Kasia_Grzes, no właśnie, dlaczego tak dawno Cię nie było?

Lilaer, zrobię fotki. Z kratką problemu nie będzie,
ale czy uda mi się sfotografować wodę płynącą po łańcuchu?
To fotograficzne wyzwanie :)

Wczoraj jeszcze słoneczne popołudnie,
dziś już drobny deszcz, mglisto, chłodno.
Zdjęcia z wczoraj.
Dzikie wino zacznie już gubić liście, więc ostatni dzwonek,
by sfotografować jego kolory.
Niespodziewanie zakwitła fioletowa ostróżka,
tu w towarzystwie dalii drobnokwiatowej.
Pelargonie na tarasie mają jeszcze mnóstwo pąków do kwitnienia.
W tle modrzew, który już się delikatnie przeżółca i zacznie gubić igły.

78278

78279

78280


78281


Jak nie kochać jesieni...

Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata,
Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących.
Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły,
Czekając na swych braci, za morze lecących.

Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty.

Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej,
Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci.
Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma.
Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci.

Jak nie kochać jesieni, siostry listopada,
Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie.
I w swoim majestacie uczy nas pokory.
Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie.

Tadeusz Wywrocki

yokasta
07-10-2011, 20:01
Toluś, nie zrobiłam zdjęć :oops: ale będą po weekendzie jak już się posadzi wszystko.

Pięknie, pięknie, pięknie! Właśnie ze względu na te czerwone kolory warto czekać na jesień. Dzikie wino cudne. Jak bym nie patrzyła to mi wygląda na zdjęcia z wiosny :lol2:

agawi74
07-10-2011, 22:24
Piękna, romantyczna jesień u Ciebie Tolu:rolleyes::rolleyes:
Od dzisiaj rzeczywiście pogoda się popsuła... mam nadzieję, że ciepło jeszcze wróci choć na chwilkę:)
Ja nie chcę zimyhttp://emoty.blox.pl/resource/crybaby.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/crybaby.gif

asiulkowo
08-10-2011, 12:32
u mnie deszcz na przemian ze słonkiem...zimno, szaro-buro..
mąż na działce leszczyny i bzy wycina..
na wiosnę zrobimy nowe plecy działki:)
cała zima na planowanie:)))

Tolciu, jesień na Twych zdjęciach piękna, czarujesz...:)

aka z Ina
08-10-2011, 19:09
piękna jesień w Tolusinym ogrodzie!!!

braza
12-10-2011, 10:35
Ja to już sznurek mam przy samym komputerze i z nim chadzam ;)
A po wizycie w Tolulandii podjęłam niezachwianą decyzję o dokupieniu innych kolorów dalii :)

tola
12-10-2011, 11:04
Braza, ale zakupy daliowe dopiero na wiosnę, to wiesz.

Dziewczyny, dziś w prognozie pogody usłyszałam,
że od soboty na Podlasiu opady śniegu.
Nie, nie i jeszcze raz nie.
Ja protestuję.
Róże mają jeszcze tyle pąków, mogłyby kwitnąć do końca listopada.
Jaki śnieg, jakie opady, do świąt przecież jeszcze tak daleko.
Braza, daj mi ten sznurek.
Nie żeby jakaś pętla ;) ale iglaki trzeba wiązać ;)

TAR
12-10-2011, 11:16
Kurteczka, ja tez jeszcze nie chce zimy, u mnie wciaz hortensje kwitna, róże, dalie, lawenda, rozchodniki, maragarytki i floksiki na skalniaku. Tola moze nie bedzie tak zle i to straszenie meteorologow li wylacznie tylko.

braza
12-10-2011, 11:17
Skoro nie na pętlę, to prosze, jest Twój:
http://www.lumi.com.pl/zwoj2.gif
Na wiosnę, na wiosnę, teraz nawet nie ma. Ja się już naumiałam pamiętać o ich wykopaniu, ale jeszcze kwitną ...

Też nie życzę sobie śniegu, wcale sobie nie życzę, jestem absolutnie przeciwko!!!!!

yokasta
12-10-2011, 11:20
Tolu, zakupy mi się psują!
Pigwowiec, wierzba i forsycje mają czarne plamy na lisciach. Nawet nie plamy ale od czubków liści w głąb ciemne zabarwienie. Tam gdzie czarne - usycha. Nie wiem co to jest bo początkująca jestem :) ale może mi pomożesz?

Wrzucę Ci tu kilka fotek i usunę potem żeby nie zaśmiecać.
Szkoda mi ich, cały czas leje i oprócz pigwowca nie są powsadzane do gruntu. Myślałam, że to czarna plamistość ale teraz bardziej wygląda na gnicie. Na działce jest glina - ulepek dosłownie i już nie wiem co robić i jak je sadzić.

tola
12-10-2011, 11:41
Yokasta, wiesz co, zrób tak.
W miejscach, gdzie planujesz posadzić te rośliny
rozluźnij glinę żyzną, przepuszczalną ziemią.
Kup w ogrodniczym. Dobrze byłoby trochę zmieszać z piaskiem.
Ponieważ już jesień i rośliny i tak gubią liście, nie martw się ich brązowieniem.
Na wszelki wypadek wszystkie liście po opadnięciu pozbieraj i wyrzuć, albo spal.
Jeśli mają na sobie jakieś choroby, lepiej, by nie przedostały się do ziemi.
Wiosną ruszą z wegetacją i wszystko będzie dobrze.
To silne gatunki, dadzą radę z pewnością.
A wierzba to akurat lubi glinę i dużo wilgoci.

Braza, z takiego pięknistego sznurka, to sweter można udziergać,
albo bransoletkę czy coś ;)

yokasta
12-10-2011, 11:45
Strasznie mnie stresują te początki :(

tola
12-10-2011, 12:44
Yokasta, no ładnie to nie wygląda. Może zapytać Elfir w wątku ogrodniczym?
Pocieszające jest to, że już jesień, opadną te paskudztwa i wiosną wyrosną zdrowe.
Jeśli wtedy zacznie się coś dziać, trzeba będzie zdiagnozować i leczyć.
Teraz bym się tak mocno nie martwiła.

yokasta
12-10-2011, 12:49
Zapytam :) wszystko ledwo przywiezione ze szkółki i jeszcze w doniczkach. Mam nadzieję, że jakoś to się da wyleczyć bo szkoda mi roślinek :). Dziękuję.

Alunek
12-10-2011, 13:11
Tolu, tak pięknie kolorowo jest u ciebie... :)

jamles
12-10-2011, 13:52
Ja to już sznurek mam przy samym komputerze i z nim chadzam ......
do opery :rolleyes:
ten śnieg to tam na górze (mapy) trzymajcie jak najdłużej, może być na sznurku

Kasia_Grzes
12-10-2011, 18:24
Tolu .
Wzięłam przykład z Ciebie i zanim się wprowadzimy ( co niestety jeszcze trochę potrwa ) zabrałam się za ogród, rozplanowałam ,posadziłam i nabiera to coraz piękniejszych kształtów ,daleko mi do ideału ale początek jest dobry.Posadziłam już bardzo dużo przeróżnych iglaków ,krzewów i drzew ozdobnych .Posadziłam róże na pniu i miniaturki , tulipanów chyba z 12 różnych odmian , hiacyntów 6 kolorów , narcyzy , krokusy , irysy i szafirki w dużych ilościach. .A wiosna ach jakby to wszystko powychodziło to ... oj, ale byłabym szczęśliwa .Wszystko dzięki Tobie Tolu ,a jak się MOŻE w następnym roku wprowadzimy to już częściowo będzie zielono i kolorowo na ogrodzie .Pozdrawiam cieplutko :rolleyes:

braza
12-10-2011, 20:54
Do opery też ... w końcu ładny jest, sama Tola zauważyła, to będę sobie żałowac chadzania ;)
Tola, no właśnie,. ładny jest bo do Twojego ogrodu to jakiś taki siermiężny chyba by nie pasował, więc nie marudź ino wiąż, dobra!!!!

arcobaleno
16-10-2011, 21:04
Piękna słoneczna jesień w Twoim ogrodzie Tolu !
Ostrózkę mamy chyba tę samą :) I winobluszczu zazdroszczę okrutnie - tzn jego stadium - bo ja też mam, tylko co z tego, jak dopiero z ziemi wyłazi ;)
Pozdrawiam !

tola
16-10-2011, 23:33
Arcobaleno, winobluszcz w przyszłym roku bujnie Ci na 20 metrów w górę, słowo :)

Braza, zapytam krzaczory jaki by wolały,
może jednak siermiężny, kto tam wie ;)

Jamles, nic nie będziemy trzymać.
Na dole wszyscy ci od wyciągów doczekać się go nie mogą.
To niech se biorą...w całości.

Alunek, uściski :)

Kasia_Grzes, pochwalam, pochwalam :)
Zagospodarowany ogród przed przeprowadzką to rzecz bezcenna.
Będzie cieszył, oj będzie :)

Sobotnie przedpołudnie było pochmurne,
a potem wyszło słonko i tak się optymistycznie zrobiło.
Jeśli je ktoś podesłał, to pięknie dziękuję :)
Nie byłabym to ja, gdybym nie wyszła do ogrodu z aparatem.
Ogród nie jest już letni.
Opadły liście z klonów, winobluszcz też nagutki.
Pożółkły funkie, paprocie, irysy, berberysy się przebarwiają.
Jedynie zieleń iglaków jeszcze soczysta, zimą będą takie przygaszone.
Zrobiłam zdjęcie kwitnącym daliom i jak się okazało to była ostatnia okazja.
Nocą przyszedł przymrozek,
podstępnie pomalował ogród na srebrzystoszaro.
Unicestwił dalie i begonie drobnokwiatowe.
Dobrze, że pelargonie wniosłam do domu.

Ogród 15 października 2011r.

79559

79560

79561

79562

79563

tola
16-10-2011, 23:35
79564

79565

79566

79567

79568

Zygul
16-10-2011, 23:38
:) jak zwykle ślicznie

tola
16-10-2011, 23:39
79569

79570

79571

79572

79573

tola
16-10-2011, 23:45
79574

z zakątka zniknęła ławeczka zakochanych,
ulegnie odrestaurowaniu i w czasie zimy będzie stała w podcieniu wejścia do domu.
Na niej wiklinowe osłonki z wrzosami.
Wciąż na fioletowo kwitnie i oszałamiająco pachnie bazylia

79575

79576

79577

w lustrze wody, siedzibie moich ukochanych żab
odbija się lukarna domu

79579

kala67
16-10-2011, 23:47
Tolu.........regularnie zaglądam i podziwiam !!!
Twój ogród jest moim ideałem.....:)
..chociaż wiem, że nie jest realne;)

tola
16-10-2011, 23:48
79580

79581

79582

79583

79584