Zobacz pełną wersję : DOM TOLI
Ja też podłączam się pod pytanie soniki o trawę :D U mnie jest ziemia piaszczysta, IV klasa - jaka będzie najodpowiedniejsza?
Tola czy ty wokół całego domu masz najpierw opaskę żwirową, później pasek zieleni a później dopiero chodnik?
czym są te elementy oddzielone od siebie na tym zdjęciu?
Wokół domu jest opaska żwirowa, krawężnik, to wyłożone matą ogrodniczą, na to wysypane kamienie, tak, by krawężnika nie było widać.
Potem jest rabata, niski roldborder i ścieżka. Trawnik dochodzi bezpośrednio do ścieżki, bez obrzeża. Widoczne na zdjęciu metalowe długie sztaby, były tymczasowe, by jakoś wyznaczyć teren ścieżki, trawnika, rabaty....tak orientacyjnie.
[b]
Czym te w/ w trawy się różnią, ale na visus ? Jedna jest bardziej zielona :wink: niż druga?
Soniko, na swojej działce rekreacyjnej mogę robić lekcje poglądowe.
Na "visus" trawy przede wszystkim różnią się szerokością źdźbła i gęstością.
Na przeważającej części trawnika mam trawę boiskową firmy Johnson.
Na części zakładanej nieco później posiałam trawę golfową tejże samej firmy.
Dwa lata temu po wykopaniu niektórych iglaków dosiałam w puste miejsca jakąś trawę z Iławy.
Wnioski:
- najpiękniejsza jest trawa golfowa, niezwykłej miękkości, gęstości, źdźbła są tak cieniutkie jak igły, a miękkie jak kocie futro. Krótko strzyżona, przepiękna pod każdym względem.
- drugie miejsce trawa boiskowa, miękka, gęsta, źdźbła szersze.
- trawa z Iławy...nie zagęszcza się, źdźbła szerokie, niezbyt miękka zwłaszcza w porównaniu z poprzednimi.
kolor zielony po nawożeniu i podlewaniu mają wszystkie, tu różnicy nie ma.
Wokół domu posiałam trawę rekreacyjną (chyba tak się nazywała) firmy Pokon.
Jestem zadowolona z efektu. Ale najpiękniejsza jest moja golfówka
:D
Joola, ten kamień to mnie zamęczy i kto wtedy ogródami się zajmie? :roll:
Problem nie leży już nawet w samym rodzaju kamienia, tylko w wielkości powierzchni do wyłożenia. Jest ona za duża i co bym nie położyła, będzie za ciężko. Wklejaj każde zdjęcie jakie gdzieś wypatrzysz, może mnie czymś natchnie.
roszponka
27-08-2007, 12:48
Tolusia, przepiękne te Twoje ogrody, zazdroszczę Ci ręki do kwiatów.
Czy oprócz obornika czymś dokarmiasz jeszcze swoje roślinki?
Czy teraz można dać obornik, czy już za późno?
OGRóD CUDNY
Czekam na łazienkę :) :)
aka z Ina
27-08-2007, 16:23
ech :roll: :roll: :roll: Toluś rozmarzyłam się patrząc na Twe dzieła kwiatowe :D
Aka jakby co, to sznurka wystarczy dla wszystkich :wink:
Toluś chyba zaczynam mieć obsesję na punkcie Twojego łupka :o :wink: Ja bym wyłożyła całą ścianę, tyle, że poszukałabym jakiegoś jasnego lub w miarę jednolitego kamienia (jednak obstaję przy łupku :wink: )Zawsze w trakcie możesz przymierzyć na ścianie, czy wyłożyć całą czy tylko jej część.
Dzięki Toluś :D , wreszcie pojęłam :wink: .
A jak często trzeba kosić golfową? Wystarczy trzy razy na tydzień :wink: ?
aka z Ina
27-08-2007, 20:31
Aka jakby co, to sznurka wystarczy dla wszystkich :wink:
to już mozesz rezerwować dla mnie :P :lol:
Czy oprócz obornika czymś dokarmiasz jeszcze swoje roślinki?
Czy teraz można dać obornik, czy już za późno?
Roszponko, iglaki wiosną podsypałam nawozem do iglaków firmy Florowit.
Byliny dostały porcję Azofoski.
Nie tylko na obornik, ale na jakiekolwiek nawożenie jest już za późno.
Rośliny muszą przejść w stan spoczynku, przygotować się do zimowej przerwy wegetacyjnej, a nawóz pobudziłby je do życia i pierwsze przymrozki mocno by im zaszkodziły. Poczekaj do wiosny.
Joola, dobrze, że w tym szaleństwie na temat łupka nie jestem sama :wink: dzięki, że myślisz razem ze mną.
Soniko, golfówkę koszę tak samo często, jak cały trawnik, czyli w pełni sezonu raz na tydzień, teraz już rzadziej.
Dziewczyny na priwa zarzuciły mi, że wklejam tylko ślimorki, rośliny, altany a wszystko jakby się samo budowało, pielęgnowało, bo ludzi na zdjęciach nie widać :roll: 8) :-?
a ja tak po prostu śmiałości nie mam, czy coś :roll: :wink:
Ale obiecałam, to coś wkleję.
Urodziny Inwestora, to ważne wydarzenie. Zrobiłam mu razem z dziećmi niespodziankę. Wiedząc, że po pracy pojedzie na budowę skończyć cośtam, cośtam....ukryliśmy się za domem, a na tarasie zostawiliśmy prezent.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/prezent.jpg
Miro był niezwykle miło zaskoczony i samą sytuacją, której na budwie się nie spodziewał i rozmiarem "perfum, "bielizny", "wiecznego pióra" :wink: .....no nie, nic z tych rzeczy. Budujący został obdarowany czymś stosownym dla człowieka mającego własną posesję 8)
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/nagitors.jpg
co to było, widać na poniższym zdjęciu, takie tam puzle do złożenia :wink:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/otwieranieprezentu.jpg
wieczorem na działce razem z przyjaciółmi balowaliśmy do białego rana, zdjęć upubliczniać nie mogę :wink:
ale mogę wkleić, jak już tak odważna dziś jestem...wspomnienie z wakacji...czas beztroskiego urlopu....nasz czas... :D
i jeszcze jedno mniej poważne....to taka rodzinna pocztówka z wakacji :lol:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/nogi.jpg
swietne swietne swietne swietne zajefajnie swietne zdjecia :D :) :D
aka z Ina
27-08-2007, 22:58
piękne rodzinne i wparę zdjatka. To drugie bardzo romantyczne :D Piękne!!!!
Tolu, masz śliczny domek i przecudny ogród!! Nadaje się z całą pewnością do jakiegoś czasopisma o ogrodach!! Nie wiem jak znajdujesz czas na pielęgnacje tego cuda :D
Jak kiedyś będę urządzać swój ogród z chęcią zgapię mniej lub więcej... chyba jednak więcej :)
Anna Wiśniewska
28-08-2007, 09:05
Tolusia
Obejrzałam sobie zdjecia i to nowe i te starsze z zapartym tchem. I uśmiechałam się do siebie, że wiem jak TO WSZYSTKO wygląda w rzeczywistości :lol: Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie mi dane u Ciebie zawitać i jeszcze raz pochodzić po Twoich cudnych ogrodach.
Mój w tym roku smętny, wichury i deszcze non stop, róże nie wytrzmują, dalie i gladiole też biedniutkie. Teraz zaczynają królować wrzosy więc mam nadzieję, że ogród ożyje.
Wielkiei buziaki Czarodziejko! I pozdrowienia dla dzieciaków i Mirasa! :lol:
Tolusia jak rodzinnie się zrobiło :) i romantycznie :)
Tolusia - jak milo popatrzc na pracę Twych rąk :D wszystkie roślinki uwielbiaja Twoja opieke -to widać na każdym kroku - Szczerze gratuluje :D
Pozdrowienia i życzenia urodzinowe dla Mirasa :D Daj Mu buziaka ode mnie -juz Ty wiesz gdzie :wink:
swietne swietne swietne swietne zajefajnie swietne zdjecia :D :) :D
....i zajefajny wpis :D pozdrówka Aga :D
Aka, Maja, Aga dzięki :D trochę romantyzmu w budowlanych treściach, to jest to 8) :wink:
I uśmiechałam się do siebie, że wiem jak TO WSZYSTKO wygląda w rzeczywistości :lol: Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie mi dane u Ciebie zawitać i jeszcze raz pochodzić po Twoich cudnych ogrodach.
I pozdrowienia dla dzieciaków i Mirasa! :lol:
Anusia, czekam z utęsknieniem, by Was wyściskać i wybuźkać Pawełka.
Zaplanujcie wypad wekendowy, lato się jeszcze nie skończyło. Wyślij SMS-a z powiadomieniem, że przyjeżdżacie, a ja będę stać na drodze i wypatrywać.
Umowa? :wink:
Miras i dzieciaki dziękują za pozdrowienia i też pozdrawiają serdecznie :D
Tolusia - jak milo popatrzc na pracę Twych rąk :D wszystkie roślinki uwielbiaja Twoja opieke -to widać na każdym kroku - Szczerze gratuluje :D
Pozdrowienia i życzenia urodzinowe dla Mirasa :D Daj Mu buziaka ode mnie -juz Ty wiesz gdzie :wink:
Siostra, Ty mi tu nie gratuluj, bo sama masz cuda, cudeńka :D
wsiadaj z Heniutkiem na tego konia mechanicznego (ale macie maszynę, cymesik)
i przyjeżdżajcie, wtedy osobiście dasz buziaka Mirasowi, to się chłopak ucieszy :lol:
arcobaleno
28-08-2007, 22:57
Tola - ogród bajka !! Przepiękne to wszystko..
A Wasza rodzinka też fantatstyczna - świetne zdjęcia ! Szczególnie to romantyczne.. 8)
Tolusia - jak milo popatrzc na pracę Twych rąk :D wszystkie roślinki uwielbiaja Twoja opieke -to widać na każdym kroku - Szczerze gratuluje :D
Pozdrowienia i życzenia urodzinowe dla Mirasa :D Daj Mu buziaka ode mnie -juz Ty wiesz gdzie :wink:
Siostra,
i przyjeżdżajcie, wtedy osobiście dasz buziaka Mirasowi, to się chłopak ucieszy :lol:
a Wiesz ,że H. będzie całkiem niedaleko .....w sobotę wypływa z kolegami na tyg. rejs po jeziorach :-? a ja ....do roboty :evil:
ps....co do całusków to lepiej nie podpuszczaj koleżanek .....bo może sie to kiedyś źle skończyć 8) :D
Arcobaleno, dziękuję :D
19 lat po ślubie też może być romantycznie, pozdrawiam serdecznie :D
Ew-ka, tęsknisz za Heniusiem...czytałam dziś w dzienniku.
Wysłałaś to esemesem? 8)
No i do konkretów teraz: łazienka coraz piękniejsza, ściany już wyłożone prawie do końca, zacznie się układać podłoga.
Balkon skończony. Gres dobrałam kolorem do jesionowej podłogi, tak, by nie było wyraźnego oddzielenia.
Podłoga sypialni przechodzi płynnie w podłogę balkonu.
Zdjęcia robione z lampą, więc takie zimne i mdłe, w rzeczywistości kolor płytki ciepły, beżowy, jesion też cieplejszy niż na zdjęciu.
Balustrada ma okrągłe, spore mocowania do podłogi, w tych miejscach gres miałby nieładne, widoczne cięcia.
Pomyślałam więc, że rozwiążę to tłuczonymi kawałkami gresu, które tworzą dekorację miłą dla oka...tak myślę :roll: :wink:
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/balkon2.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/balkon1.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/balkon3.jpg
prywatną froschkę już mam, teraz pora na osobistego świerszcza, siedział na schodach tarasu....może powędruje za komin i będzie grał zimą 8)
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wierszcz.jpg
i oczko wodne nocą
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wodanoc.jpg
Aj, Tolu, Tolu czy u Ciebie moze byc inaczej niz pieknie?! :P
Zeljka , nie wiem, co to będzie dalej, bo zaczął mi bardzo dokuczać prawy łokieć, prawdopodobnie zespół łokcia tenisisty, czy jakoś tak to się nazywa :roll: ...boli przy każdym większym wysiłku.
Sekatorem zupełnie nie dam rady teraz pracować. Przez zimę będę rękę oszczędzać, ale co wiosną? :(
Sloneczko
05-09-2007, 14:23
Zeljka , nie wiem, co to będzie dalej, bo zaczął mi bardzo dokuczać prawy łokieć, prawdopodobnie zespół łokcia tenisisty
Tola, mam to samo od pewnego czasu. Nikt jeszcze nie wymyślił pojęcia "łokcia internauty"? ;);)
A do nas któregoś lipcowego wieczoru wpadł przez uchylone okno jakiś "cień" i sfrunął z parapetu pod kanapę...
Złowiłam, sfotografowałam i wypuściłam :) Ale strachu to nam napędził :D
http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/swierszcz1.jpg
http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/swierszcz2.jpg
Tola bedzie dobrze, ogrod cie potrzebuje i my tez. oszczedzaj lokiec i bedzie dobrze. och ja ja uwielbiam wiosne...
Tola napisała: Przez zimę będę rękę oszczędzać, ale co wiosną?
To może ja Tobie pomogę wiosną? Z Siemiatycz daleko będę miała do Ciebie? :wink: :D
Toluska jak zawsze cudnie :)
Ew-ka, tęsknisz za Heniusiem...czytałam dziś w dzienniku.
Wysłałaś to esemesem? 8)
skąd wiesz :wink: zaraz dzwonił czy ma wracać :wink: :D
Tola - to rozwiąznie z tłuczonym gresem jest FANTASTYCZNE :D pięknie to wyszło ....ale Ty masz pomysła ,kurczę chyba sie przerzucę na Żubra :wink:
Tola -łokieć ....ała :cry: kup sobie pas z gorczycą i zawijaj go sobie na łokciu - mnie pomogło po tygodniu ,może dwóch :D mojemu teściowi też .....koszt niewielki ( jakieś 15 zł ) a spróbować warto .
a i jeszcze jedno .....sprawdzone na przeziębienia -kup kaszę jaglana i jak Ci domownicy meldują ,że coś niewyraźnie sie czują ....ugotuj miseczkę kaszy jaglanej - dodaj troszkę masła -cukru lub soli .....i przeziebienie odchodzi w niebyt :D
Działa -sprawdziłam na sobie i na swoich najbliższych :D
Tolu miodem lokiec potraktuj. Ugrzac dobrze, nalozyc na lokiec dookola reki nawet, zawinac gazom i tzrymac z nocy do rana. I tak co drugi dzien, az minie. Mozesz w ten miod kapnac troche wodki.
p.s. Ja dopiero teraz widzialam fotki z wakacji i te od prezentu.., co za piekny ludzie, co za piekny ogrod, co za piekne wakacje.... :D
aka z Ina
05-09-2007, 21:58
Tolu-jak zawsze-pięknie! super pomysł wymyśliłas z tym tłumaczeniem gresem i jak fajnie zgrane kolorystycznie :D Pięknie!!!!
Sloneczko
05-09-2007, 22:19
Toluś, właśnie się dowiedziałam, że takie bóle doskonale wyciąga okład z liścia białej kapusty :o Aż wypróbuję, bo sąsiadka zarzekała się, że sposób jest niezawodny na wszystkie bóle, mięśniowe i stawowe :)
Tola napisała: Przez zimę będę rękę oszczędzać, ale co wiosną?
To może ja Tobie pomogę wiosną? Z Siemiatycz daleko będę miała do Ciebie? :wink: :D
o, to to...mi się podoba :D z Siemiatycz to rzut beretem, w ogrodzie mam dwie brzozy karłowe kupione od miłego pana szkółkarza z Siemiatycz, może znasz? :wink:
Dziewczyny , dzięki za troskę i wszystkie rady, muszę to wyleczyć, bo inaczej ogród w ugór się zamieni jak nic, a tego nie zdzierżę, znacie mnie, to wiecie jak jest 8)
..ale Ty masz pomysła ,kurczę chyba sie przerzucę na Żubra :wink:
szybciorem, wiesz jak to w głowie rozjaśnia :roll: :wink:
Tolu miodem lokiec potraktuj. Ugrzac dobrze, nalozyc na lokiec dookola reki nawet, zawinac gazom i tzrymac z nocy do rana. I tak co drugi dzien, az minie. Mozesz w ten miod kapnac troche wodki.
p.s. Ja dopiero teraz widzialam fotki z wakacji i te od prezentu.., co za piekny ludzie, co za piekny ogrod, co za piekne wakacje.... :D
Zeljka, takie komplementa, że aż się czerwienię :oops:
Przed chwilą powiedziałam Mirasowi, że zaraz łokieć wysmaruję miodem i wódką, ale się ucieszył i kazał biegusiem do sypialni, tylko bez zawijania gazą :wink: :lol: 8)
przez tydzień miód i wódka, potem pas gorczycowy Ew-ki, a jeśli nie pomoże, to wtedy kapusta, jak radzi Słoneczko...
JESTEŚCIE WIELKIE :D , ogród nie zginie...lalalaaaa :D
Tolu-jak zawsze-pięknie! super pomysł wymyśliłas z tym tłumaczeniem gresem i jak fajnie zgrane kolorystycznie :D Pięknie!!!!
Aka, dzięki :D
ten beżowy gres był w promocji, udało się kupić za godziwe pieniądze, a do tego wzorku, by zrobić melanż kolorystyczny, dokupiłam trzy płytki jasnoszarego. Glazurnik potłukł je razem z beżowymi i wyszło ciekawie. Dodam, że każdy kawałek szlifował, by nie był ostry. Przyłożył się, nie ma co, nie darmo czekałam na niego tyle miesięcy :wink:
Sloneczko
05-09-2007, 22:43
Tola, liść trzeba przybandażować i zmieniać codziennie na nowy. Czasem podobno wystarcza trzymać go 1 dzień :)
Ivonesca
06-09-2007, 08:40
łał! jakie tu zdjęcia romantyczne doszły 8) pięknie, pięknie wszędzie :-)
gres połamany wyszedł elegancko :-)
pozdrowienia dla całej rodzinki :-)
Tola- ja nie na temat, ale bardzo proszę- rzuć fotę zlewu z dozownikiem. Zamówiłam go ale nie mam pojęcia gdzie go zamontować, żeby było dobrze. Pozdrawiam serdecznie.
Grazia-Ol
07-09-2007, 07:02
Tola, pokaż proszę jak wyglada balustrada w górnym odcinku, też prosta?
A balustrada do schodów? Już wybrałaś?
Ivonesca, ja równiez pozdrawiam najserdeczniej :D
DarioAS, zdjęcie wkleiłam w Twoim wątku.
Grazia-Ol, balustrada do schodów nie prędko, bo dopiero w styczniu stolarz będzie robił schody, wcześniej terminy ma zajęte. Tak więc mam czas na myślenie, ale chyba będzie ta druga z wcześniej prezentowanych.
Jeśli chodzi o barierkę balkonu, mam tu jakieś stare zdjęcie, jest zupełnie prosta na górze, bez zdobień. Zaletą jest to, że można ją swobodnie objąć dłonią stojąc przy niej i palce nie wchodzą w żadne wykrętasy.
Pręty pionowe, co drugi chyba jest skręcony w świderek.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/3-4.jpg
Tola dzięki za foteczkę. To naprawdę wygląda dużo estetyczniej niż jakaś "walająca" się po zlewie butelka, która się po jakimś czasie wygina i na dodatek ciągle się brudzi. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
PS. To, że masz tu pięknie, to już wiesz. Przyłączam się do grona zachwyconych :)
Nie tylko estetyczniej, ale i praktyczniej, bo podstawiasz naczynie pod dozownik, prawą ręką tylko naciskasz i gotowe, bez brania do ręki butelki, jej odstawiania i takich tam. Płyn do mycia kupujesz w saszetkach, więc taniej, same plusy.
Grazia-Ol
07-09-2007, 18:48
Tola dzięki za balustradę :D
Tola,
u Ciebie jak zwykle pięknie. Pomysł z potłuczonym gresem - rewelcyjny, już żałuję, że nie wpadłam na to wcześniej - teraz już za późno, chyba, że w szale chwycę za młotek o porozbijam gotowe kafle :o (to żart oczywiśćie) :lol:
Wpadam tu często i napawam się Twoim ogrodem (powtarzam się, wiem :oops: ). I czerpię garściami z gotowych pomysłów - mam nadzieję, że mi wybaczysz... :lol:
pozdrawiam jesiennie
Tolu piknie! piknie, i jeszcze raz piknie :wink:
a ten koń :o brrrrrrrrr :wink:
Gohna, a jakieś fotki z tego czerpania można obejrzeć? bo ja zawsze jestem ciekawa relacji z tworzenia innych ogrodów, cieszę sie, że do mnie zaglądasz.
Mnie też się spodobał ten tłuczony gres, przypominający kamienną mozaikę.
Tak więc przy układaniu dolnego tarasu, nie mogłam się bez tego obejść.
Taras ułożony dużą, grubą, kamienną płytką w rozmiarze 50x50. Kolor naturalnego kamienia, więc bardzo spokojny. Bez ramek i dywaników, bo kształt tarasu na to nie pozwolił. Ale wokół filara wycięte jest koło w gresie i tam ułożona została mozaika złożona z płytki tarasowej i dwóch kolorów gresu, który mam ułożony w środku domu. To fajnie, delikatnie połączyło dom z tarasem, uczyniło bardziej spójnym.
Po zafugowaniu zrobię zdjęcia.
vg-m, dzięki :D
konia nie zamierzam dosiąść :wink:
Tolu, fotki będą jak tylko zaprzyjaźnię się z fotosikiem. Podpowiedz mi proszę jeszcze, czy teraz mogę dosiać jeszcze trwę? Moja została posiana ok. 18. 08 i pięknie wykiełkowała, ale mam wrażenie, że jest nierównomiernie wysiana i w miejscach newralgicznych chciałabym jeszcze dosiać, tylko przerażają mnie nocne temperatury. Czy zdąży wykiełkować? Co Ty na to? :roll:
Wow, właśnie padł u Ciebie mój 500 post :lol: :lol: :lol: :o
czy teraz mogę dosiać jeszcze trwę? Moja została posiana ok. 18. 08 i pięknie wykiełkowała, ale mam wrażenie, że jest nierównomiernie wysiana i w miejscach newralgicznych chciałabym jeszcze dosiać
Wydaje mi się, że możesz dosiać, w końcu to pierwsza połowa września.
I gratuluję "okrąglaczka" :lol:
dzięki Tolu za odpowiedź, trawa dosiana... :-? czekam aż wykiełkuje zaciskając kciuki :wink:
A jak myślisz Tolu, czy jest sens żebym za dzień lub dwa posiała moją?
Zdąży wzejść? Ile czasu trzeba trawie na wykiełkowanie?
Bardzo bym chciała, ale martwię się, że trochę późno :( i na dodatek strasznie mokro.
A u nas jeszcze zimno więc nasz ogród znowu poczeka do wiosny :o :roll:
Gohna, to ja też kciuki zaciskam, będzie dobrze.
Sonika, ja bym wysiała, ale jestem z tych niecierpliwych, wiesz, nie mogłabym czekać do wiosny.
To, że jest tak mokro to bardzo dobrze, nasiona potrzebują dużo wilgoci do wykiełkowania. Wydaje mi się, że wrzesień jest lepszym miesiącem niż lipiec, no chyba, że jest deszczowy :wink: W sprzyjających warunkach trawa kiełkuje już po tygodniu, teraz pewnie wykiełkuje po dwóch. Ale mamy przecież kalendarzowe lato, czyż nie?
Aga, czy ja mam się zabawić w ogrodową supernianię i przyjechać do Ciebie?...do ogrodu biegiem marsz :wink:
U mnie po raz trzeci w tym roku zakwitły róże pnące białe i czerwone, szalone jakieś :roll:
Ivonesca
14-09-2007, 08:15
tolu - na ostatniej strony grupy wrocławskiej http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=798&start=25620 (post z 12.09 godz. 21.13) Blinkey pokazuje kamień cięty (ale jeszcze nie położony) w kolorze beżowym - może Cię zainteresuje ....
pozdrawiam
Tola do ogrodu to ja mogę iśc tylko co z tego jak ziemi nie ma a po tych deszczach to raczej nic do nas nie wjedzie a jak wjedzie to raczej nie wyjedzie :o :roll: Jest jeszcze nadzieja że pogoda się poprawi - zobaczymy jak będzie 8)
A u mnie cały czas kwitnie koniczyna :wink: :)
Ivonesca
14-09-2007, 12:37
o, i to jeszcze dziś znalazłam
http://img207.imageshack.us/img207/4171/obraz002ge2.jpg
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=40057&postdays=0&postorder=asc&start=1500 WNĘTRZA/ KOMINKI NASZE/ strona 26, autor: ankamienna
aka z Ina
14-09-2007, 19:31
Ale SUPER!!!!! :D To mi się podoba!!!!
roszponka
14-09-2007, 20:54
Toluś taras piękny,podłoga jesionowa tyż cudna . :lol: :lol:
Wstaw większe zdjęcie tej podłogi i napisz czyto olej , czy lakier?
Jaka firma i nazwa tego czegoś :D
dziękuję bardzo.
Jestem pod wrażeniem twojego domku i grodu.
Ja już mam dość tych moich fachowców oni zamiast wykańczać mój dom, wykańczają mnie.
Czy u was też tak było?
Mi to już się odechciało tego domu!!! :(
Nawet nie mam czas żeby powklejać zdjęcia w moim wątku.
Jak wpadam na forum to tylko na chwilkę,albo wcale.
pozdrowionka i czekam na łazienkę :wink:
AmberWind
14-09-2007, 21:13
Tolu,
Jak tam kamien? 8) U mnie juz caly polozony ... kominek obudowalismy zupelnie niekonwencjonalnie ... wyglada jak nowoczesne palenisko Baby Jagi :lol: Myslelismy nad nim dlugie godziny, potem moj Marek rozrysowywal go w pastelach, a potem wszystko przenieslismy na projekt i bylo ok ...
Jedna sciane pokrylismy cala w kamieniu, druga laczymy ( zostawialismy to jako tzw. jedyna prace wlasna ) ze stiukiem. Nie dodajemy juz zadnych innych elementow ani faktur ... Chociaz nie ma jeszcze stiuku wyglada doskonale ...
Tolu, niezmiennie podziwiam Twoj ogrod, ogrom pracy jaki w niego wkladasz i efekt ... Jestes prawdziwa Czarodziejka ... My niestety to leniwce i beztalencia ... dlatego wynajmniemy ogrodnika :oops:
Sonika, ja bym wysiała, ale jestem z tych niecierpliwych, wiesz, nie mogłabym czekać do wiosny.
To, że jest tak mokro to bardzo dobrze, nasiona potrzebują dużo wilgoci do wykiełkowania. Wydaje mi się, że wrzesień jest lepszym miesiącem niż lipiec, no chyba, że jest deszczowy :wink: W sprzyjających warunkach trawa kiełkuje już po tygodniu, teraz pewnie wykiełkuje po dwóch. Ale mamy przecież kalendarzowe lato, czyż nie?
Dzięki Tola, zmobilizowałaś mnie :D i trawka już rośnie.
Sloneczko
15-09-2007, 09:42
Tolu,Jak tam kamien? 8) U mnie juz caly polozony ... kominek obudowalismy zupelnie niekonwencjonalnie ... wyglada jak nowoczesne palenisko Baby Jagi :lol:
Normalnie od razu mam takie durne skojarzenie, że "szewc bez butów..." ;)
Jakby Ci to bliżej wytłumaczyć... Potrafisz zrobić zdjęcie temu "kominku"?
No chyba że nie chcesz :P
AmberWind
15-09-2007, 21:00
No chyba że nie chcesz :P
Absolutnie mnie rozgryzlas :oops:
To nie jest jeszcze dobry czas na jakiekolwiek zdjecia :roll:
Ivonesca, wielkie dzięki.
Rozmawiałam jeszcze raz z panem, który układa ten łupek, który kiedyś pokazywałam.
Powiedział mi, że może mi wybrać kamień najjaśniejszy z możliwych, by nie zrobić przytłoczenia i kamieniem i jego ciemnym kolorem.
Czyli byłby podobny do tego na zdjęciu, które wkleiłaś. Zaczynam też myśleć o tym, by ten kawałek ściany po lewej stronie zrobić w całości.
Natomiast po prawej, na tej większej płaszczyźnie, wyść górą tylko przy samym kominku i tak nieregularnie coraz szerzej zejść na dół.
Czyli ułożyć kamieniem tylko około 1/3 płaszczyzny. Widziałam podobnie zrobioną ścianę w czasopiśmie "Wnętrza" i ta nieregularność była całkiem niezła.
Myślę... :wink:
Aga, uplotłaś z tej kwitnącej koniczyny wianek?
Pamiętam, jak Kornelka była mała, plotłam dla niej takie wianki z koniczyny,
polnych rumianków i chabrów...piękne to były czasy :D
AmberWind, na zdjęcia zawsze jest dobry czas, wrzuć choć na priva, bardzo Cię proszę...
A z tym ogrodnikiem, to nie musisz się rumienić, to żaden wstyd, ani ujma.
Jeśli nie bardzo się na tym znacie i nie macie czasu, to lepiej jest to powierzyć w ręce kogoś doświadczonego, a ogrodem po prostu się cieszyć, odpoczywając w nim.
Bo przecież o to w tym chodzi. Ogród ma być przyjemnością, a nie udręką. Pozdrawiam :D
Dzięki Tola, zmobilizowałaś mnie :D i trawka już rośnie.
Brawo Sonika, to jednak na coś się przydaję :D .
Trzymam kciuki za pogodę, będzie dobrze.
Roszponko, z fachowcami nie mam aż tylu kłopotów, bo czekam cierpliwie na tych, którzy są godni zaufania.
Ale ciągnięcie budowy przez 4 lata też daje w kość. Są chwile zwątpienia, ale jak się zaczęło, to trzeba skończyć. Nie ma wyjścia.
Nie poddawaj się, trzeba walczyć :wink:
Podłogi mam robione lakierem wodnym półmatowym. Firmy PALLMANN.
Rodzaj lakieru to Pall-X 96. Adres ich strony: www.pallmann.net. Tam znajdziesz szczegóły.
I zdjęcia, o które prosiłaś.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/10-2.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dfsdsafsaf.jpg
Tolunia
No co tu bede powtarzala .
:D
Masz tak pomyslane i przemyslane to wszystko , ze az zazdrosc bierze.
Podoba mi sie wodospadzik i czekam kiedy czas znajdziesz , zeby i u mnie podobny zrobic .
Kiedy bedziesz sie przeprowadzala? :D
Rrmi, dobra kobieto, szykuj mi pokój gościnny, pościel pachnącą nie koniecznie lawendą :wink: i wprowadzam się do Ciebie, coby jakiś wodospadzik popełnić.
Choć Tobie talentów nie brakuje i jak Cię znam, to sama wymodzisz najpiękniejszy na świecie. I mnie zaadoptować nie zechcesz :roll:
Jak tam przecudna brzoza przed wejściem, nie gubi jeszcze liści?...mogłabym pozamiatać, jakby co :wink: :D
Tolunia
Ja Ciebie biore w ciemno :P
Posciel biala , haftowana i nie lawnda pachnaca , badz pewna.
:wink:
Brzoza liscie juz gubi .
I ta z przodu i te z tylu.
Pieknie sie zaczyna robic , kolorowo.
Kocham jesienne kolory , ale wiosennymi tez sie zachwycam.
Pamietasz Talk Talk Kolory Wiosny ?
To byl jesienny czwartkowy wieczor , MINI MAX i pierwsze sluchanie pewnej plyty ? :P :P
...dawne czasy przypominasz....oj dawne, ale jakże piękne
to zawsze mnie będzie wzruszać...to nie minie, choć po latach inaczej niż wtedy. Inaczej, ale nie mniej mocno, prawda?
Tolusia wianków już nie będzie bo właśnie wczpraj nasza koniczyna została skoszona i bardzo niespodziewanie rozpoczęło się akcja ZIEMIA.
Nie wiem co nam się uda zrobić ale działamy.
Teraz mam pytanko gdzies ie kładzię tą włókninę pod trawnik też???
i w której warstwie na ziemię pod korę, czy wcześniej, bo może choć z przodu coś się udazdziałać.
i jeszcze gdzie i kiedy wtyka sie cebulki wiosennych kwaitków?
oj zielona jestem :oops:
Aga, jeśli masz na działce krety, i dużo pieniędzy to możesz pod trawnik położyć plastikową siatkę, na nią 10 cm ziemi i wtedy posiać trawę.
Słyszałam, że to chroni trawnik przed kopcami tych strasznych, czarnych stworów.
Agrowłókninę kładziesz na rabatę i na nią wysypujesz korę.
Chcąc sadzić rośliny, wycinasz w tej macie otwory. Cebulki kwiatów sadzisz tam, gdzie chcesz by kwitły.
Najlepiej w miejscach, które widać z domu. Wczesne kwiaty zakwitają wtedy, gdy w ogrodzie nie spędzasz jeszcze zbyt dużo czasu, bo jest zimno.
Niech więc cieszą oczy kiedy wyglądasz przez okno.
roszponka
16-09-2007, 18:09
Tolu my też czekaliśmy długo , bo byli poleceni przez kuzynkę ,która jest budowlańcem. U niej panowie też wykańczali mieszkanie i było ok, a u nas trochę nie.
Ale już wszystko dobrze, tyko pan od płytek trochę żle powycierał fugi i są za grube i trochę nierówne.
Trzeb mu uciąć wypłatę :cry:
Dzięki za zdjęcia i za pocieszenie, ja już jestem taka załamana,że mi się nie chce fotografować tego wszystkiego :(
pa,pa
bodzio_g
16-09-2007, 22:27
nie będe tu już więcej zaglądał bo ...
już wystarczająco dużo mam kompleksów :roll: :oops: :-?
już wystarczająco dużo mam kompleksów :roll: :oops: :-?Nie Ty pierwszy i nie Ty jedyny , ani nie ostatni :D
już wystarczająco dużo mam kompleksów :roll: :oops: :-?Nie Ty pierwszy i nie Ty jedyny , ani nie ostatni :D
ani przed...ostatni.
Ivonesca
17-09-2007, 06:54
Ivonesca, wielkie dzięki.
Rozmawiałam jeszcze raz z panem, który układa ten łupek, który kiedyś pokazywałam.
Powiedział mi, że może mi wybrać kamień najjaśniejszy z możliwych, by nie zrobić przytłoczenia i kamieniem i jego ciemnym kolorem.
Czyli byłby podobny do tego na zdjęciu, które wkleiłaś. Zaczynam też myśleć o tym, by ten kawałek ściany po lewej stronie zrobić w całości.
Natomiast po prawej, na tej większej płaszczyźnie, wyść górą tylko przy samym kominku i tak nieregularnie coraz szerzej zejść na dół.
Czyli ułożyć kamieniem tylko około 1/3 płaszczyzny. Widziałam podobnie zrobioną ścianę w czasopiśmie "Wnętrza" i ta nieregularność była całkiem niezła.
Myślę... :wink:
może rzeczywiście pomysł z częściowym zabudowaniem ściany będzie złotym srodkiem?
kamień będzie, ale nie przytłaczający :-)
trzymam kciuki za Twoje przemyślenia - na pewno wyjdzie pięknie :-)
pozdrawiam
bodzio_g
19-09-2007, 23:20
już wystarczająco dużo mam kompleksów :roll: :oops: :-?Nie Ty pierwszy i nie Ty jedyny , ani nie ostatni :D
ani przed...ostatni.
" ... i nie myśl se , że byłeś pierwszy ..."
ani ostatni , ani przed , ani przed przed ... :-? :roll:
już wystarczająco dużo mam kompleksów :roll: :oops: :-?Nie Ty pierwszy i nie Ty jedyny , ani nie ostatni :D
ani przed...ostatni.
" ... i nie myśl se , że byłeś pierwszy ..."
ani ostatni , ani przed , ani przed przed ... :-? :roll:
ostatni będą piersiami, czy jakoś tak :roll: 8) :lol:
maślaka dziś znalazłam pod sosną, w "miejskim łogródecku "....wylozł :roll:
trawnik nie koszony, to szansę wykorzystał biedulek...pojawił się i w jajecznicy skończył :wink:
bodzio_g
19-09-2007, 23:37
...ostatnim psy piersi ogryzają ... czy jakoś tak :roll: :wink: 8)
a z grzybów to dziś jadłem ...pieczarki ze sklepu :-? , też w jajecznicy 8)
Pamiętacie fotelik, który wstawiłam do pierwszej zrobionej łazienki?
Dziewczyny mówiły, że trochę za mdły i zlewa się z glazurą.
Zawiozłam go do swego stolarza i prosiłam, by zrobił z niego mebel z charakterem.
Udało się? czy może lepiej było z jasnym?...na zdjęciu jest ciemniejszy niż w rzeczywistości, w realu wygląda nieco delikatniej i dużo lepiej
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/4-2.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/wiklina.jpg
no i pierwsze zdjęcia tarasu po ułożeniu grubego, masywnego kamiennego gresu
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/gres1.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/gres2.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/gres5.jpg
Toluś, to ja dalej w temacie łupka :wink: W specjalnym wydaniu" m jak mieszkanie" (wrześniowym) na 60 stronie jest ściana z łupka, co prawda w łazience ale zawsze możesz coś podpatrzeć.
Grazia-Ol
20-09-2007, 13:33
Witam Tolę i Jolę :D
Ja w temacie gres kamienny na tarasie. Tolu mogłabyś przybliżyć czy jest on jakiś szczególny? Jakieś walory?
angelika_p
20-09-2007, 13:44
Tolu domek bardzo ładny, a ogród przepiękny!!!
Widać, że każdy szczegół przemyslany i wiele pracy włożone :)
Gratuluję i aby tak dalej :)
A fotelik chyba ten ciemniejszy, jest bardziej wyrazisty w łazience i fajnie się komponuje!!
Cześć Graziu :D myślę, że gres Toli robi wrażenie bardzo naturalnego i pewnie nie jest śliski, a to jeśli chodzi o taras czy schody jest wg. mnie bardzo ważne. Tola ta gazetka tak wygląda-nie musisz jej kupować, zajrzyj sobie tylko na stronkę. Jeśli chodzi o fotel w łazience, to mi się jasny podobał, teraz kolorem za to bardziej chyba pasuje do mebli.
http://sklep.murator.pl/images/mjm_ns_02_07_300.jpg
Joola, dzięki, oczywiście zerknę do tego czasopisma.
I mam dla Ciebie taką nieśmiałą propozycję. Za tydzień w piątek jedziemy do Jastrzębiej Góry. W niedzielę po śniadaniu będziemy wracać przez Trójmiasto do domu. Może się umówimy gdzieś na małą kawę, jeśli nie masz innych planów, co Ty na to?
Angelika_p, Grazia-Ol, dziękuję.
Gres na taras wybierałam głównie pod kątem "tępej" antypoślizgowej powierzchni.
Zależało mi bardzo na komforcie użytkowania. I ten gres spełnia moje oczekiwania.
Poza tym chciałam, by wyglądał bardzo naturalnie, przypominał w wyglądzie płytkę kamienną.
Jest jasny, nie będzie widać nanoszonego piasku.
A o błotko się nie martwię, bo mam utwardzone ścieżki i trawnik, więc ubłoconych butów nie przewiduję.
Ściany we wnęce tarasowej będą obłożone drewnem w kolorze okien, tak więc będą ciemne, podłoga jasna dla przeciwwagi.
Taras nie ma barierek, ale dookoła będą stały drewniane skrzynie z kwiatami, kępami wrzosów, maciejką, kosodrzewinką.
Drewniane wygodne meble...myślę, że będzie przytulnie, kwitnąco, pachnąco i bardzo naturalnie....drewno i kamień tak jak lubię.
Joola, dzięki, oczywiście zerknę do tego czasopisma.
I mam dla Ciebie taką nieśmiałą propozycję. Za tydzień w piątek jedziemy do Jastrzębiej Góry. W niedzielę po śniadaniu będziemy wracać przez Trójmiasto do domu. Może się umówimy gdzieś na małą kawę, jeśli nie masz innych planów, co Ty na to?
Toluś :D Co to znaczy:" gdzieś". Oczywiście, zapraszam do mnie! Na duuuużą kawę z ciachem! Wysyłam nr tel. na priv. proszę dzwonić :D Suuuuuper! :D
Oj Toluś, ale super taras, z niecierpliwością czekam na dalsze zdjęcia. A możesz mi powiedzieć co to za kibelek wisi w tej piaskowo oazowej łazience?
Moj telefon to masz , wie wysylac nie musze.
To tez po drodze :roll:
Jesli Wiesz co mam na mysli 8)
Joola, to jesteśmy umówione, już się cieszę :D
Tosinek, ten kibelek to Roca - Victoria.
W tej łazience, która teraz się robi będzie kibelek i bidet też Roca, ale Dama Senso.
Rrmi, sprawdź priwa :wink:
Angelika, fotel po zmianach tez mi się bardziej podoba, jest wyrazistszy i pasuje do mebli łazienkowych, tak więc może być.
Toluś: Z okazji urodzin życzę Ci, aby jedynymi łzami, które pojawią się w Twoich oczach były kryształowe łzy szczęścia, aby radosnego uśmiechu na Twej twarzy nie zakryły ciężkie chmury smutku, aby płatki róż wyścielały drogę Twego przeznaczenia, a szczęście, zdrowie, radość i miłość były przeznaczeniem Twych dni.
http://www.e-kwiaty.pl/photo/z_sercem_d.jpg
Tolusia zycze Ci kochana spelnienia wszystkich marzen ......i usmiechu na twarzy 24h/dobe ,i zdrowka ,i slonka ...i czego tylko zapragniesz :D :D :D
http://www.florissimail.ch/blumenversand/images/trau_d_rosen_1.jpg
Przemiłej koleżance, w dniu urodzin, życzę wszystkiego co najlepsze.
Dużo zdrowia, pomyślności, radości życia i spełnienia marzeń.
Niech wszystkie dobre duszki czuwają nad Tobą. :D
http://www.kwiatyasia.pl/duze/z21-duze.jpg
Tolusia
Zycze wszystkiego co najlepsze :P :P :P
http://www.mcm-amb.com/images/flowers.JPG
Tolusia ..... :D :D :D
Przyjmij Kochana Najpiękniejsze Życzenia :D
Niech Się Spełniaja Najskrytsze Marzenia :D
Te życzenia są ode mnie i od mojego Henia :lol:
http://www.mfoto.pl/uploads/1383/pies-z-roza_a15f3.jpg
:D
Maluszek
21-09-2007, 08:38
Tolu - spełnienia wszystkich marzeń :D
http://www.flower-delivery-uk.co.uk/images/chocs-and-champagnepm4.jpg
Tolu
...słońca w życiu i pasjach...
http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/008/884.jpg
to ode mnie jako wiernej, chociaż nie ujawniającej się czytelniczki
życzenia wszystkich planów spełnienia... :))
http://ladne.pl/cms/images/161.jpg
żeby nie było że z pustymi rękami przychodzę :)
spełnienia marzeń :wink:
http://www.e-kwiaty.pl/photo/kwiaty_bukiety_016d.jpg
Sloneczko
21-09-2007, 10:44
Dla Toli od Oli :D
http://img216.imageshack.us/img216/8286/yczenia3yu8.gif http://www.webgraffiti.it/gif/amo02/amo020.gif
Tolu żebyś wiecznie była młoda, zdrowa i szczęśliwa
http://kartki.net.pl/kartki/13/small/58s.jpg
Olkalybowa
21-09-2007, 16:01
Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam...
http://www.sklep.kwiaciarnia-ligeza.pl/images/750.jpg
kuleczka
21-09-2007, 17:50
Toleńko, obyś zawsze była taką superbabką
niech Ci codzień słonko świeci :wink:
http://www.flowersbyjoanne.net/images/Wedding-Party/Bouquets/bouquet8_page1.jpg
Wszystkiego NAJLEPSZEGO Toluś
http://images4.fotosik.pl/261/e5885d7dab20f714.jpeg
Pozdrawiam serdecznie :D
marjucha
21-09-2007, 19:36
Wszystkiego najlepszego Tola.
Żebyś zawsze była z Nami (wiem, jestem egoistą :oops: )
http://www.kwiatydlaciebie.pl/photo/m_03122005_slodki_kosz_new.jpg
Basia Z.
21-09-2007, 20:18
Tolusiu,
dołączam się do wszystkich powyższych życzeń.
Bądź nam zdrowa i szczęśliwa!!!
http://www.kwiaty.szczecin.pl/zdjecia/125.jpg
Nawet nie będę ukrywać wzruszenia,
jesteście kochani i dobrze mi tu z Wami :D
Joola, Frosia, Andre, Rrmi, Ew-ka, Olkalybowa, Kuleczko, Soniko, Marjucha,
Maluszku, Jea, Anoleiz, DarioAS, Sloneczko, Edziu, Basiu Z
oraz wszystkim, Bywalcom RW i KK,
bardzo, bardzo dziękuję za życzenia, kwiaty i dobre, ciepłe słowa.
Urodzinowy tort.....specjalnie dla Was :D
http://home.netx.waw.pl/praotes/tort.jpg
Aga - Żona Facia
22-09-2007, 08:21
Tola czy mogę prosić o nazwę i firmę tego gresu na tarasie.
Ilona&Sławek
23-09-2007, 16:52
Witaj Tola :D
Podczytuję sobie Twój dziennik od jakiegoś czasu i zachwycam się Twoim ogrodem - przepiękny :) Zresztą nie tylko ogród :wink: Jestem zachwycona tym gresem w kształcie mozaiki merbau. Czy znalazł go ktoś w Warszawie??? Jak nie znajdę u siebie to gotowa jestem przyjechać do Białegostoku :wink: Swoją drogą bardzo mi się tam podoba - byłam w maju przez tydzień w Supraślu, więc i BS zdążyłam poznać :)
A czy Ty Tolu ułożyłaś gdzieś ten gres u siebie? Jeżeli masz jakąś fotkę podłogi to poproszę o pokazanie :)
Grazia-Ol
23-09-2007, 19:05
Tola czy mogę prosić o nazwę i firmę tego gresu na tarasie.
Tolu ja też poproszę.
Tolu kochana,
spóźnione ale płynące z głębi serca życzenia urodzinowo jesienne, bądź szczęśliwa i uśmiechnięta każdego dnia :lol:
http://www.kobieta.byc.pl/graphics/kwiaty%207%200_453382e7550ac.jpg
Drugi spóźnialski się melduje
Wszystkiego Naj..Najlepszego :wink:
Gohna, Selimm, dzięki za życzenia, zapraszam na coś mocniejszego :wink:
Grazia-Ol, Aga-Żona Facia, postaram się odszukać na fakturze nazwę tego gresu, wieczorkiem napiszę.
Ilona&Sławek, tego gresu drewnopodobnego nie ułożyłam u siebie.
Ale nadal jestem pod jego wrażeniem, jest naprawdę ładny. Może zadzwoń do sklepu "Aga" i poproś o przesłanie Ci jednej płytki. Jeśli uznasz, że to jest to, Serwiskiem prześlą Ci wszystko.
A tak z ciekawości zapytam, w Supraślu byłaś u rodziny?
pieknie Tolu, cudnie to wyszło, planowałam ciemne kafle na taras, ale zaczynam sie znów zastanawiac nad jasnymi, aż tak piasek myslisz widac na ciemnych?
Ilona&Sławek
24-09-2007, 15:36
tolu napisałam Ci na pw co robiłam w Supraślu :wink: co do gresu to w najbliższy weekend planujemy udać się na poszukiwania w Warszawie i jak nie przyniosą rezultatu to przejedziemy się do BS :wink: pójdziemy na obiad do Topolanki i na gofry do parku :D
pieknie Tolu, cudnie to wyszło, planowałam ciemne kafle na taras, ale zaczynam sie znów zastanawiac nad jasnymi, aż tak piasek myslisz widac na ciemnych?
Agiis, ja mam ciemny gres na schodach wejściowych do domu i ciemny drewnopodobny gres na tarasie w domku na działce.
Na jednym i drugim ten piasek widać wyraźnie i ciągle zamiatam.
A ten spisuje się super, jestem bardzo zadowolona.
Ilona, oprócz Topolanki i parku, może jeszcze kawa u toli? serdecznie zapraszam :D
Odszukałam obiecaną nazwę tego jasnego, kamiennego gresu: Tuscany Noce.
Toluś i ja przyłączam się do grona spóźnialskich :oops:
Wszystkiego dobrego, zdrówka, miłości, kolejnych wspaniałych pomysłów i ich realizacji!!
TomKa, dziękuję bardzo. Wszystkie życzenia i dobre słowa mnie cieszą, nieważne, że spóźnione, dziękuję raz jeszcze :D
Toluś jeszcze tutaj Wszystkiego najlepszego :)
Kretów na działce nie posiadam, bo w mojej glinie nie zyją :wink: :) więc obejdzie się bez siatki :)
Dzięki za rady, ale pewnei jeszcze nei raz będę tu pytać 8)
Grazia-Ol
25-09-2007, 18:54
Tolu, szukałam poprzez wyszukiwarkę tego gresu. Nie znalazłam. Może więcej informacji podasz: producent, kraj itp..
Aga - Żona Facia
25-09-2007, 21:28
Tolu, szukałam poprzez wyszukiwarkę tego gresu. Nie znalazłam. Może więcej informacji podasz: producent, kraj itp..
No właśnie ja też proszę :lol: :P :D
Dzięki uprzejmości forumowego kolegi, podaję linki do Tuscany Noce
http://www.villagiotile.com/products/index.cfm?ID=LI_04102003100516581419
http://www.villagiotile.com/products/detail.cfm?ID=LI_12212005102207942517&cat=Porcelain&catID=LI_04102003100516581419
Grazia-Ol
26-09-2007, 06:43
Tolu dziękuję :D I również uprzejmemu koledze z forum
Pozdrawiam serdecznie
Tolu, a co ja mam posadzić iglastego co by za rok była choinka w ogrodzie. A chodzi mi o to, że ziemię mam leśną taką sobie, a sosna to nie koniecznie jest ładna i nie wiem czy np świerk jak się będzie rozrastał to czy korzonki wytrzymają taką kiepską glebę. Co robić?
Toluś mam nadzieję, że dojechaliście szczęśliwie do domku. Dziękuję za odwiedziny i mam nadzieję, że następnym razem będziemy mogły dłużej sobie pogadać :wink: A w ogóle, to nie zrobiłyśmy sobie żadnych zdjęć :cry:
T A w ogóle, to nie zrobiłyśmy sobie żadnych zdjęć :cry:
Tooo..co ja będę oglądał ? :evil:
T A w ogóle, to nie zrobiłyśmy sobie żadnych zdjęć :cry:
Tooo..co ja będę oglądał ? :evil:
to zadanie dla Wartownika :lol:
zmajstruje obie i bedzie pamiątka ze spotkania :lol:
T A w ogóle, to nie zrobiłyśmy sobie żadnych zdjęć :cry:
Tooo..co ja będę oglądał ? :evil:
jak zwykle, zdjęcia w wątku "Tylko dla samców" :lol:
Joola, kawa wyśmienita, ciasto rewelka, dom i ogród przepiękny.
Jest tam u Ciebie tyle dobrej energii, że wrócę.... na dłużej :D
Tosinek, świerk wytrzyma na każdej glebie, z tym, że tak ze dwa lata po posadzeniu, nie żałować mu wody.
Sosna jest jeszcze bardziej odporna na złe warunki, dobrze rośnie na piasku, gorzej na ciężkiej, gliniastej glebie. Jeśli chcesz, by zwykła sosna była ładna, musisz wiosną ułamywać do połowy jej przyrosty, wtedy będzie gęsta, zwarta i ładna, albo posadzić sosnę czarną.
Świerk pospolity też możesz kształtować dowolnie. Możesz skracać przyrosty, by uzyskał gęsty pokrój.
Dzięki Tolciu jak posadzę to się pochwalę
Tolcia a co słychac w domku ????
Jak postepują parce ????
Toluś, mam nadzieję, że się trzymasz...
Ja jak zwykle w sprawie łupka, znalazłam takie coś chociaż na tych zdjęciach widać łączenia :roll:
http://www.matkowski.pl/dane/oferty/savannah/a/02.jpg
http://www.matkowski.pl/dane/oferty/mediolan/a/03.jpg
roszponka
05-10-2007, 21:35
Tolu czy ja dobrze rozumiem, że nowe przyrosty na drzewkach iglakach na wiosnę trzeba ułmać w połowie?
Ale na wiosnę jeszcze nie ma przyrostów,czyli przyrosty zeszłoroczne? Czy tak?
Skąd Ty to wszystko wiesz!
krzysztof54
06-10-2007, 18:17
Tolu, coś tak czuję przez skórę, że Ty nam wkrótce pokażesz łupek na swojej ścianie. Mam rację?
Czekamy niecierpliwie.
Pozdrawiam,
Krzysztof :D
Krzysztofie, dobrze czujesz :D
Decyzja odnośnie łupka naturalnego podjęta, termin z wykonawcą uzgodniony.
Łupek nie będzie na całości ściany, w miejscach wolnych od niego pojawi się delikatna struktura trawertynowa.
I to ją najpierw trzeba zrobić, dopiero później łupek. Jestem umówiona na przyszły poniedziałek, tak więc będzie się działo.
Oby tylko efekt był taki, jak sobie wyobrażam, trzymaj kciuki :wink:
Aga J.G., z łazienką górną były kłopoty, bo rozchorował się pomocnik mego glazurnika i nie było komu szpachlować i malować ścian.
Znaleźć dziś ekipę do roboty, to ciężka sprawa. Od piątku mam pana z ogłoszenia, który coś tam robi, zobaczymy, jak sobie z tym poradzi :roll:
Od dwóch tygodni czekam na pana, który zdjąłby wymiary na zrobienie luster i nie mogę się go doczekać.
Zawala każdy umówiony termin, bo jak mówi nie ma ludzi do pracy, a sam się nie może rozdwoić.
Jutro rusza układanie płytek w dolnym wc, więc jednak coś tam do przodu.
Cierpliwa jestem, co nie?
:wink: 8) :roll:
Wkleję jakieś marne zdjątka, łamany trawertyn po impregnacji będzie ciemniejszy, bardziej wyrazisty.
Zdjęcia robione bez lampy, więc kolor płytki trochę przekłamany.
W realu nie jest żółta, tylko waniliowa.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/psik.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/psik2.jpg
Wiesz co Tolunia
Tak samo sobie polamalam plytki do prysznica :D
Masz cierpliwosc , nie ma co :P
buziaki
Tolu czy ja dobrze rozumiem, że nowe przyrosty na drzewkach iglakach na wiosnę trzeba ułmać w połowie?
Ale na wiosnę jeszcze nie ma przyrostów,czyli przyrosty zeszłoroczne? Czy tak?
Skąd Ty to wszystko wiesz!
Roszponko, na zdjęciu poniżej, na sośnie widać wiosenny przyrost, to takie szare coś, sterczące do góry :wink:
Jeśli nie chcesz, by przyrost był duży, ukręcasz sobie to w miejscu, w którym chcesz.
Tylko nie ścinaj sekatorem, a ukręć dłonią. Wtedy sosna mniej dotkliwie to odczuje.
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/przyrosty.jpg
Joola, dzięki za troskę. Tak już mam, że krzywda i ból innych mnie też dotyka, a nie zawsze można pomóc....takie życie.
Jak zawsze dziękuje bardzo za zdjęcia.
Ciekawe te wnętrza, w moich i Twoich tonacjach, prawda? :D
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających, nie dajcie się jesieni :wink:
Wiesz co Tolunia
Tak samo sobie polamalam plytki do prysznica :D
Masz cierpliwosc , nie ma co :P
buziaki
Rrmisia, Ty bardziej pracowita jesteś.
Ja kupiłam kamień już połamany...gdybym jeszcze sama zaczęła coś kombinować z tym łamaniem, to śniegi by stopniały,
a łazienka dalej byłaby w powijakach :roll: :wink:
tu jeszcze przeciwległa ściana, w wolnej przestrzeni na pionie będzie lustro od sufitu do podłogi
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/fala2.jpg
i fala między geberitami, jest już obłożona kamykami, ale nie mam aktualnego zdjęcia, proszę wybaczyć :wink:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/fala1.jpg
roszponka
08-10-2007, 13:18
Tolusia już nie mogłam doczekać się tej Twojej łazienki, ale warto było.
Jest ładnie, czekam na dalsze zdjęcia.
Tolu zawrócę Ci głowę jeszcz tymi przyrostami, ukręca się w lecie cz można i teraz?
Dzięki za odpowiedź i cierpliwość.
pozdrowionka.
Sloneczko
08-10-2007, 13:56
Tolu zawrócę Ci głowę jeszcz tymi przyrostami, ukręca się w lecie cz można i teraz?
Ja pomogę. Teraz to wyłącznie ukręcasz kogel-mogel ;)
Tolciu łazienka jest taka, ze niedługo stanie się najbardziej okupowaną częścią waszego domu. Nic tylko w niej siedzieć.
W następną sobotę sadzę iglaki!!
wreszcie jakieś zdjęcia z wnętrza :)
nie mogę się doczekać efektu końcowego łazienki i kominka :)
zapowiada się bardzo ciekawie...
Tolu
Warto było czekać, żeby zobaczyć realizacje Twoich pomysłów łazienkowych.
A teraz pozostaje znowu czekanie.......
Ślicznie się zapowiada, oj ślicznie.
krzysztof54
08-10-2007, 21:53
Cierpliwa jestem, co nie?
Oj tak, budowa domu to niezła lekcja cierpliwości, wiem coś o tym! Ale jak widać cierpliwość się opłaca. Konsekwentnie realizujesz swoje pomysły i coraz piękniej jest u Ciebie. Oczywiście, że będę trzymać kciuki za wszystkie Twoje realizacje. :wink:
Właściwie, to obrazu nienamalowanego do końca się nie pokazuje... :roll:
ale rozumiem, że nie wszyscy mają taką cierpliwość jak ja :wink:
Jest coraz lepiej, dziś "magik" z ogłoszenia wzięty skończył definitywnie z zielonym kolorem płyt kart.gips.
Wnętrze nabiera ogłady, szlachetności nawet :wink:
Ciekawa jestem jak zagra oświetlenie, czy zgodnie z założeniem, że światło może zdziałać cuda?...zobaczymy.
Pan od luster nie daje znaku życia :(
Tolusia jesteś bardzo cierpliwa :)
łazienka bedzie Super :) tylko gratulować :)
Tolus znowu cuda szykujesz! Bede zagladac! :D Pozdrawiam! :P
Aga, Zeljka, dzięki.
Ja to już mam czasami takie stany, że nic mi się w tym domu nie podoba, wszystko zrobiłabym inaczej, wszystko nie tak.
Za długo się ta budowa ciągnie. Dziś upadła koncepcja blatu i szuflad w łazience.
Na papierze ładnie to wyglądało, ale jak zrobiłam z kartonu makietę tego ustrojstwa, to okazało się, że zajmie to strasznie dużo miejsca.
A ścianka z umywalką jest postawiona na środku łazienki, więc tak, jak na projekcie być nie może.
I znów trzeba kombinować, co z tym teraz zrobić, dobrze, że umywalki nablatowej nie kupiłam, a mało brakowało :roll:
Ale jest i dobra wiadomość, pan od luster był dzisiaj, zdjął wymiary i ponoć za tydzień przyjedzie i zamontuje.
Chciałoby się powiedzieć: "aby do wiosny", ale to chyba za wcześnie :wink:
Toluś nie martw się, będzie dobrze. Pamiętaj: zawsze masz "pijaną wiśnię" :wink:
No właśnie przyszłam tu z nią do komputera :lol:
Muszę poszukać inspiracji w necie na nową koncepcję blatu umywalkowego, a bez tej wiśni ciężko by było :wink:
"Pijana wiśnia" najlepsza na zgryzoty 8)
Zapomniałam powiedzieć (wiem, trzeba wkleić zdjęcie)...dostałam od przyjaciół na urodziny takie cudniste cudeńko :D i już jest posadzone przy kaskadzie (tfu, tfu przez lewe ramię...żeby nikt go nie przywłaszczył).
Wspomnienie z wrześniowego pobytu nad morzem
i kawy wypitej u przesympatycznej naszej Jooli,
tylko kawy nikt nie sfotografował :( , ale wspomnienie pozostało :D
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/mama3.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/mama1.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/mama2.jpg
motyczka
12-10-2007, 09:08
no tak, Takim to dobrze :D ...a ja usycham z tęsknoty za morzem 8) ...oby do wiosny :) ...łazienka nabiera już pięknych kształtów...czekam na efekt finalny tego obrazu :lol: :lol:
Raz jeszcze wracam do wizualizacji ściany kominkowej.
Bardzo proszę o opinie.
Są trzy warianty łupka, który będzie dużo jaśniejszy, delikatniejszy niż na wizualizacji, ale tu nie o kolor chodzi tylko o sposób ułożenia.
Wariant 1
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/wizualizacja2.jpg
Wariant 2
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/wizualizacja4.jpg
Wariant 3
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/wizualizacja5.jpg
Wiem, że na tych zdjęciach wszystko wygląda tak sobie delikatnie mówiąc, ale w realu będzie lepiej.
Chodzi teraz o to, by zdecydować w jaki sposób ten łupek ułożyć.
Piszcie, będę wdzięczna za każdą sugestię, każdy wpis, za krytykę również.
Podoba mi się 1 i 3 tylko co ze ścianą na której nie ma łupka?
łazienka juz coraz bliższa, świetnie sie zapowiada, a łupek w wariancie 2 w ogóle mi sie nie podoba, wyglada jakby ktos nie skończył pracy, wariant 1 i 3 zdecydowanie lepszy, a nie chcesz go dac na całej ścianie?
Dziękuję dziewczyny, każda wypowiedź jest dla mnie wskazówką, na coś otwiera oczy.
Agiis, na całej ścianie wygląda niezwykle ciężko, przytłaczająco, dlatego nie biorę takiej możliwości pod uwagę.
Agatal, na pozostałej części ściany ma być delikatna struktura trawertynu.
Kolorystycznie prawie tak samo, jak malowane ściany, czyli coś w tonacji wanilii, ecru. Tylko sama struktura ściany będzie delikatnie porowata, tak jak powierzchnia trawertynu, nie wiem jak to dokładnie opisać.
Ja się skłaniam do wariantu pierwszego, z tym, że nie będzie takiego dokładnego cięcia tego łupka, a leciutka nieregularność, ale nie aż taka jak na zdjęciu 3.
Myślę, że ten pionowy, dość uporządkowany układ łupka nawiązuje najbardziej do wszystkich elementów jakie występują na całym dole domu.
Dobrze myślę?
Tola - 1 i 3 w dechę. I ogólnie cały domek cudo
Sloneczko
12-10-2007, 17:10
Ja bym zrobiła jeszcze inaczej.
Jedną część ściany (raczej prawą) w całości wyłożyłabym łupkiem i na jego tle zainstalowała całą maszynerię tv audio.
Na ścianie lewej od kominka, regały drewniane wypełnione książkami :)
Aga1401, MonikaC, dzięki za głosy, już je notuję i rozmyślam, a Wy razem ze mną :D
Sloneczko, ja najchętniej TV w salonie darowałabym sobie zupełnie, ale małżonek się nie da wyrolować tak łatwo :roll:
plany mam takie, by po lewej stronie w kącie tyłem do zachodniego wielkiego okna postawić jakiś nieduży telewizor, a porządne kino domowe umieścić w pokoju nad garażem, to duży 30 metrowy pokój. Tam też zamierzam zrobić bibliotekę, archiwum kaset wideo i wszelkich innych skarbów, pamiątek rodzinnych.
Układ salonu wolałabym żeby był bardziej czysty, klarowny, uporządkowany, nieprzeładowany drobiazgami.
Wzrok ma błądzić za tym, co za oknem...zachód słońca, te sprawy :wink:
Plazma na tej ścianie po prawej od kominka, rozwiązałby sprawę i wtedy łupek nie potrzebny, ale ja tej plazmy w salonie nie widzę....no jakoś nie....choć pewnie Miro byłby zadowolony :wink:
Jak tak patrzę na tę ścianę, to tam żaden telewizor nie pasuje, nawet mały :(
Sloneczko
12-10-2007, 18:12
Tola, patrzyłam pod swoim kątem :oops:
Ponieważ nie mamy garażu, nie mamy też pokoju nad nim :D I u nas na pewno plazma będzie wisieć w salonie, koło kominka, ze względu na położenie okna.
A że ściana z łupkiem bardzo, bardzo mi się podoba, pokryłabym ją nim w całości (tzn. jedną połówkę). Plazma na łupku nie będzie się tak rzucać w oczy, a kolorowy ekran na tle kamyczków będzie się fajnie komponował :)
Według mnie wariant 3 nieco mniej "postrzępiony".
Czy te zielone linie to planowane półki szklane? Bo myślę, że tylko efekt wizualizacji.
Pozdr
Tola
wariant 1: jest strasznie statyczny i moim zdaniem nie dobrze się takie piony igląda
wariant2: w tej kompozycji wcale nie kominek jest dominanta ale ściana z większą ilością łupka
warant 3: jest dynamizm i wyeksponowanie kominka.
A jaki kolor śiciany?
Amtla, to rzeczywiście tylko efekt wizualizacji, która cóż...jest wątpliwej jakości, ale nie potrafię tego lepiej zrobić. W takim układzie łupka, półek już chyba nie będzie.
Tosinek, pisałam wyżej, kolor ścian ma być coś pomiędzy wanilią a ecru, łupek będzie jasny, z lekkim melanżem beżu, brązu.
Ściana bez łupka ma być wykończona strukturą trawertynu, czyli taką dziurkowaną fakturą, ale w kolorze tym samym, co reszta ścian.
Marudna z tym łupkiem jestem do bólu, ale nie mogę sobie z tym dać rady.
We wszystkich założeniach jest jakieś "ale" i coś mi nie pasuje.
Gdzie się podziewa to najlepsze rozwiązanie? :roll:
Biegam po tych szarych komórkach i znaleźć go nie mogę :x
Może w moich go nie ma? :roll:
bodzio_g
12-10-2007, 22:53
wersja 1
wersja 1
Bodziu, a gdzie obszerne uzasadnienie? :wink:
bodzio_g
12-10-2007, 23:23
wersja 1
Bodziu, a gdzie obszerne uzasadnienie? :wink:
nie mam czasu pisać ... :wink:
zresztą kto by czytał moje głupoty .... :roll:
wersja 1
Bodziu, a gdzie obszerne uzasadnienie? :wink:
nie mam czasu pisać ... :wink:
zresztą kto by czytał moje głupoty .... :roll:
no masz, ale się wysilił :roll: , piwa kcesz?, może rozmowniejszy będziesz :wink:
bodzio_g
12-10-2007, 23:44
rozmowniejszy to ja jestem już po ...5 piwku :wink: 8)
wersja 1 jest wg mnie najładniejsza bo ...
- jest ładna
- jest ładna
- jest ładna
- jest ...ładna i w stylu Toli , czyli ...
- jest ładna i uporządkowana
- uff - zaschło mi w gardle ...
nie zaschło, nie oszukuj, przecież przyniosłam 6 kufel złocistego żuberka
i go nie piję :wink: 8)
bodzio_g
13-10-2007, 00:11
nie zaschło, nie oszukuj, przecież przyniosłam 6 kufel złocistego żuberka
i go nie piję :wink: 8)
po 6 to ja musze do ...toalety :wink: :oops:
wersja 1 jest najładniesza bo
- jest piykno
- jest piykno
- jest piykno bo Tola tyż jest piykno :wink: 8)
ps - wiyncyj mi nie dowej piwa bo ... :roll: :wink:
wazeliniorz....ale piyknie gada :wink:
więcej nie dam, bo nie mam :wink:
spokojnej nocy, cobyś do kibelka latać za często nie musiał 8)
bodzio_g
13-10-2007, 00:22
jaki wazeliniorz ... :roll: - cysto prowda ...
teraz do kibelka to tylko na czterech łapkach...
wesołego hoop do wyrka :wink: :D
tomek1950
13-10-2007, 00:24
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
tomek1950
13-10-2007, 00:24
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
wesołego hoop do wyrka :wink: :D
a wesołego, wesołego...po Tomku widać :wink: :lol:
tomek1950
13-10-2007, 00:40
Pozdrawiam z Warszawy :D
To ja jak zwykle na odwrot :oops: mi sie podoba 2-gie rozwiazanie :wink: w 1-szym i 3-cim optycznie przeszkadza mi to ze jest podkreslona dlugosc obudowy kominka, wyglada jak ... sorry za skojarzenie, palenisko z kominem przyklejone do muru :oops: :lol:
Mohag, a co powiesz o takim rozwiązaniu:
na dole jest drewniana półka, taką samą dechę przyklejam na ścianę do wysokości końca wkładu kominkowego. Powyżej na całości łupek, to znacznie zmniejszy powierzchnię łupka, a o to toczę boje....by go nie było w nadmiarze.
Ta decha moim zdaniem będzie wyglądać jak oparcie ławy drewnianej, wtedy ta półka nie będzie półką, ale zrobi się ławą :roll:
Takie rozwiązanie zaproponował mi dziś wzięty architekt wnętrz....co mam o tym myśleć?
Zapłaciłam za jego czas po to, by już wreszcie przestać o tym myśleć, wydawało mi się, że on rozwieje moje wątpliwości i uszczęśliwi genialnym rozwiązaniem, ale czy tak się stało? chyba nie, ale to może ja jestem kapryśna do bólu :roll:
nienawidzę tej ściany :evil:
Witaj Tolu
często do ciebie zaglądam, zwłaszcza do ogrodu :), zawsze w czapce niewidce.
Widzę, jak się męczysz ze ścianą kominkową. Jeśli można, dodam dwa słowa.
W pierwszym i trzecim rozwiązaniu " drażni " :) moje oko jeden szczegół - brak wizualnego podparcia łupka. Zobacz, z lewej strony kominka leży on sobie spokojnie, z prawej zaś brakuje mu podparcia z racji szerszej wnęki pod deską.
Przy tak symetrycznym rozwiązaniu to błąd.
Pozdrawiam .
Tolu jeśli moge dorzucić swoje 3 grosze ... Tak myślę , że jeśli ta decha na ścianę będzie równie ciemna co półka to chyba całość straci swoją lekkość i będzie przekombinowane. Z Twoich wcześniejszych wariantów najbardziej podoba mi się 3.
Pozdrawiam
Tolu,
teraz przeczytałam twoją ostatnią wypowiedź.
Moim zdaniem, to dobry pomysł. Ta cienka deska wydaje się zbyt delikatna dla
łupkowej ściany. Nie daje solidnego oparcia.
Tula, dziękuję, że się odezwałaś.
Masz rację, gdybym wybrałą tę opcję, to zachowałabym linię między dolnymi wnękami, a szerokością tego łupka nad nimi. To nie może zgrzytać.
Jest to niedokładność tych "na kolanie" robionych wizualizacji.
Wariant 3 też ma tę schodzącą w dół linię mało dopracowaną.
Moje dziecię w pośpiechu to robiło, a ja się na tych komputerowych sztuczkach zupełnie nie znam :roll:
A z ta deską, jak rozumiem, to "widzisz" ją na ścianie?
Dodam, że deska będzie ciemna, tak, jak półki, a łupek dużo jaśniejszy, niż na wizualizacji.
Janika, próbuję sobie tę dechę wyobrazić i jak zwykle uczucia mam mieszane. Ale coś w końcu muszę postanowić. Ta ściana miała być ozdobą, moją radością....a jak na razie to czysta udręka :(
wiesz, moze cos glupiego napisze ale....... jak mozesz zrob wizalizacje zeby lupiek nie byl do konca sufitu a wlasnie tylko do konca wkladu. Dlaczego mysli czlowiek zawsze zeby bylo obudowane do gory, jak to chodzi tylko o obudowanie boczne wkladu, a nie obudowy.
Moze to jest rozwiazanie :lol: ale zrob jedna taka jak 2-gi wariant, czyli tam gdzie jest to plynne "wygiecie" pod tv calkiem prosto tz do konca (lewa strona) a z drugiej strony gdzie jest prosty rog wlasnie takie nie do konca postrzepione.
Trzeba brac tez pod uwage ze lupek bedzie jasniutki i sciana w podobnym kolorze, to nie bedzie tak wyraznego przejscia jak na wizualizacji.
ps... mysle ze ta decha ktora ludz od wnetrz wymyslil bylaby moze nie najgorsza ale do samej sciany. Jakos nie moge sobie nad tym lupka wyobrazic.
ja bym ogolnie ten lupek polozyla tylko jako pas do wysokosci wkladu jak pisalam wyzej, ale na sztorc... zeby od gory bylo postrzepione. Poprzeczny pas ale elementy wydluzajace w gore 8) nie bierz tego pod uwage, jak zwykle :wink:
A tak naprawde z czwartej strony, to zrob ten lupek tylko na scianie od okna zeby wpadajace swiatlo "lazilo" po strukturze... a z drugiej zrob sciane jaka chcialas, walnij dwie dlugie polki jak ta na dole i bedzie git :lol:
Tolu
ja bym tę deskę dała, zrobi się wyraźny podział pion-poziom .
Zagrasz kontrastem. Coś się tam zadzieje :D
To tylko moja sugestia, Tolu.
wersja 1
dobrze godosz :D
Tolu, ja w sprawie tej ściany kominkowej,
głosuję za wariantem nr 3.
Te poszarpane krawędzie łupka "złamią" proste linie obudowy kominka i narożników ścian. Na ścianie coś się będzie działo
Pozdrówka :)
nie bierz tego pod uwage, jak zwykle[/size] :wink:
każde napisane słowo biorę pod uwagę, i nad wszystkim co piszecie się zastanawiam. Poświęcacie mi swój czas i ja to niezwykle szanuję, naprawdę.
A co do obudowy wokół kominka, a nie na całości ściany....mnie właśnie nie chodziło o obudowę kominka.....tylko o zrobienie kamiennej ściany we wnętrzu.
Stąd zamysł, że od góry, stąd na samej górze umieszczone światła podświetlające tę nierówność, jaka ma powstać...
a potem ciężaru tej ściany się przestraszyłam....i się zaczęło
tak myslalam ze sie tej sciany przestraszylas :wink:
w 1-szej i 3-ciej niestety wyglada to jak tlo do kominka a nie samodzielne cus :roll:
czyli jak Twoim zamyslem jest sciana a nie dekor do czegos, to zostaje Ci zrobienie calej sciany 8) czyli wariant 4-ty :wink:
Jak znam życie, Tola nas jeszcze zaskoczy kolejnym pomysłem :wink:
Trzymam kciuki za jej wyobraźnię :D
Wiecie co, dziewczyny, dziś to miałabym ochotę na babski wieczór
do knajpki, dobre piwo i luzik :wink:
która jest "za"? 8)
Amtla, podpuszczasz mnie :wink:
...nakleję fototapetę z palmami i będzie gicior, jak mawia moje dziecię :lol:
ja sie tez pisze na ten babski 8) mam nadzieje ze mojemu stolarzowi od kuchni tez nie nagadam gloopot, tylko bede sie trzymac projektu :wink:
Na babski wieczór to i ja się piszę!!!!!!!!!!!!
jeśli mnie przyjmiecie kobitki?
Mój małżonek ma seans meczowy ,myślę,że takich dziś jest wielu, więc my na babski zlot :D
Z pozdrowieniami Beata
Beata, niezła podpucha z tym bogumilem :lol:
mysle ze bogumil, to Ten co ten mecz oglada 8) :lol:
To "pifko" pod tą tapetę iiiiii pełny luzik :oops:
...i tego mi było trzeba :D
ponoć mecz przerwany z braku prądu na stadionie :o
Beata, czy Bogumil maczał w tym palce?
Małż Bogumilek zarzeka się że nie jego wina z tym meczem, wierze , bo to kibic nie z tej ziemi . Nic takiego by sobie nie zrobił :D
Beata
To "pifko" pod tą tapetę iiiiii pełny luzik :oops:
no mowie ze tolus nam sie za bardzo tym wszystkim przejmuje :wink: to moze jeszcze jedno pifko ?
ps, u mnie luzik zaczal sie jak przyszlo cieplo i moglismy wyciagnac Columbusa 8) a jak mozna juz ciagac przyczepke to nic wiecej sie nie liczy... nawet kuchnia w Rubiku hihi dlatego to tak dlugo u mnie trwa :oops: :lol:
Mohag, już tak jak długo trwa u mnie, to u nikogo tak nie ma :lol:
Wypiję za Twoją kuchnię, i za naszych chłopaków, wygrywają 3:1, ale harcerzyki :wink:
a tola już tak ma, że się szarpie w swoich decyzjach, dobrze, że nie w zeznaniach, mogłoby być niebezpiecznie 8)
bodzio_g
13-10-2007, 22:53
Beata, niezła podpucha z tym bogumilem :lol:
co sie tutaj dzieje, bardzo wiedzieć bym chciał ... :roll: :wink: :D
Tolu, co do kominka - to mi się podoba wariant 1, a najbardziej to podobałby mi się wariant drugi - ale w odbiciu lustrzanym tego co jest po prawej stronie :)
podglądam cały czas Twój ogródek - ja w końcu pokazałam mój (z chęcią skorzystam z Twoich uwag) - to dopiero początki, ale od czegoś trzeba zacząć :)
jak tam postęp w pracach łazienkowych (cały czas nie mogę się doczekać efektu końcowego)
pozdrawiam cieplutko w ten jesienny poranek :)
monika35
15-10-2007, 12:22
Tolu moim zdaniem
WARIANT I to jest za prosty w s tosunku do kamienia który jest nieregularny i dlatego mnie się podoba
wariant II nawet jakbyś wyjechałą ty, kamieniem z lewej strony patrząć na wprost kominka i tak samo nie równo zakończyła to byłoby super .
Wariant III też może być.
Pozdrawiam
wersja 1, najmniej nerwowo :D
Tolu, dla mnie wariant 2.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Beata, niezła podpucha z tym bogumilem :lol:
co sie tutaj dzieje, bardzo wiedzieć bym chciał ... :roll: :wink: :D
...my też byśmy chciały :wink:
@nia, Monika35, Joskul, Asia R., bardzo dziękuję za Wasze opinie i pozdrawiam serdecznie.
Rozmawiałam raz jeszcze z projektantem wnętrz i on podtrzymuje swoją wersję połączenia na tej ścianie drewna z kamieniem.
Czyli drewno wokół wkładu kominkowego. Powyżej, tak jak się zaczyna czapa kominka aż do sufitu łupek.
I chyba tak zrobię, zaufam mu. Wczoraj w Warszawie w jednym ze sklepów widziałam podobną ścianę z naturalnego łupka i choć ten kamień był mniej ładny od mego, podobała mi się.
Ściana na wprost wejścia, cała w kamieniu, na jej tle drewniana lada sprzedawcy, sporo ciemnego drewna na pozostałych ścianach, na suficie lampa z plecionej wikliny...fajny klimat, i mimo surowości kamienia, przytulnie, ciepło. I to jest to, co chciałbym osiągnąć. I dużo płonących świec, które uwielbiam w długie jesienne wieczory :D
A tu zdjęcie mego "Zielonego bałwana", dostałam go na urodziny od przyjaciół.
Najładniej wyglądałby sam, na lekkim wzniesieniu, otoczony dwoma dużymi kamieniami, biały żwir wokół.
Czyli klimat japońskiego ogrodu.
Ale tu, przy kaskadzie chyba też nieźle się prezentuje.
Zimą, kiedy obumrą liście traw, irysów, będzie jedynym mocnym akcentem w tym miejscu.
W ogrodzie jest dużo form kulistych. Widać to na zdjęciach.
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/jesieni5.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/jesieni4.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/jesieni3.jpg
Jesienią ogród mimo braku kwitnących roślin, nie musi być smutny.
Przebarwiające się liście krzewów liściastych wprowadzają wiele koloru do ogrodu, dlatego tak je lubię.
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/jesieni2.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/jesieni1.jpg
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/berberys.jpg
Sloneczko
18-10-2007, 13:26
Tola, pewnie się powtarzam, ale masz wszystko takie, jakie ja chciałabym mieć :oops: I wnętrza, i ogród (też) :D
Czy Twój projektant nie ma przypadkiem filii swojego biura gdzieś bliżej nas? ;)
tolus :D
zlituj sie dziewczyno i nie pokazuj takich zdjec , bo potniemy sie tu wszyscy z zazdrosci :oops: :wink: :wink:
ty wiesz , co chcialbym napisac 8) :roll: :D :D :D
Zzieleniejom wszyscy Frosiu, ja to powiem publicznie :wink: Toooolaaaaaa litości. Czy u mnie kiedyś będzie tak pięknie choć w połowie :roll:
zyli drewno wokół wkładu kominkowego. Powyżej, tak jak się zaczyna czapa kominka aż do sufitu łupek.
I chyba tak zrobię, zaufam mu. Wczoraj w Warszawie w jednym ze sklepów widziałam podobną ścianę z naturalnego łupka i choć ten kamień był mniej ładny od mego, podobała mi się.
Ściana na wprost wejścia, cała w kamieniu, na jej tle drewniana lada sprzedawcy, sporo ciemnego drewna na pozostałych ścianach, na suficie lampa z plecionej wikliny...fajny klimat, i mimo surowości kamienia, przytulnie, ciepło. I to jest to, co chciałbym osiągnąć. I dużo płonących świec, które uwielbiam w długie jesienne wieczory
Tola a w którym to było skepie?
ja napiszę tylko tyle, że u mnie miała być trawka i jakieś drzewka, żeby sąsiada zasłonić...
:lol: :lol: :lol: :lol:
A Ty na odległość mobilizujesz do działania i też choć troszkę chcę mieć tak pięknie jak u Ciebie.
Jak się nie obrazisz, to od wiosny przyjdę do Ciebie po nauki :oops: :oops: :oops:
Bo jestem w tym temacie zielona, na razie kocham się tylko w roślinkach domowych, jednak na nie już brak miejsca..
A tu zdjęcie mego "Zielonego bałwana", dostałam go na urodziny od przyjaciół.
http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/jesieni3.jpg
strasznie mi sia podoba Twoj zakątek na tej ziemi :wink: :D :D
a bałwanek jest superancki :lol:
jeszcze trochę poogladam, a tak sie zmobilizuję, że jak tylko urodzę, brzuch mi spadnie, słonko na wiosne przygrzeję to popędzę harować jak wół od świtu do nocy w swoim ogródku 8) no pieknie Tolu, cudnie, zresztą to juz wiesz, wszyscy Cie uświadamiaja wokoło ;) bałwanek sliczny, myslisz że trudno jest utrzymac taki pokrój iglaka? wiesz, własnoręcznie go tnąc potem... bo tez sie zastanawiam nad jakims akcentem do mojego ogródka, ale takim mało wymagającym 8) ?
tolus :D
zlituj sie dziewczyno i nie pokazuj takich zdjec , bo potniemy sie tu wszyscy z zazdrosci :oops: :wink: :wink:
ty wiesz , co chcialbym napisac 8) :roll: :D :D :D
kiedyś to sznurka wszyscy szukali, a teraz żyletki :roll: :wink:
Tu bylam. 8)
Melduje tylko, no bo co ja mam powiedziec widac takie piekno. :P :wink:
Sloneczko, ja Ci zazdroszczę tego, czego ja nigdy mieć nie będę, choćbym nie wiem jak się starała....to:
uliczki starego Krakowa
na samą myśl, aż coś w dołku ściska, pozdrów Kraków od toli :wink:
Froschka, wiem, wiem...Ty też wiesz, co ja chcę powiedzieć :D
Joola, ja się bardzo chętnie zamienię z Tobą na ogrody i na odległość od morza :D
DarioAS, to jesteśmy umówione na lekcje przyrody :wink:
Ew-ka, zakątek serdecznie zaprasza, jak zawsze.
Heniuś uciekł był swego czasu na Mazury, to teraz Ty możesz zwiać na podlasie :lol:
Zeljka, dzięki, że zajrzałaś, powiedz jak z przeprowadzką? mieszkacie?
Jamles...ostry jesteś :wink:
bałwanek sliczny, myslisz że trudno jest utrzymac taki pokrój iglaka? wiesz, własnoręcznie go tnąc potem... bo tez sie zastanawiam nad jakims akcentem do mojego ogródka, ale takim mało wymagającym 8) ?
Agiis, takie strzyżone cyprysy, lub jałowce są bardzo łatwe w pielęgnacji.
Kupujesz już uformowany i potem widzisz, gdzie przyciąć, gdzie coś sterczy, coś wyrosło i nie pasuje.
I tak jak pisałam, najlepiej taki formowany iglak posadzić pojedynczo.
Pięknie ozdobi nawet spory fragment ogrodu, jak rzeźba.
Aż żal, że nie znalazłam takiego miejsca dla mego bałwana :roll:
zyli drewno wokół wkładu kominkowego. Powyżej, tak jak się zaczyna czapa kominka aż do sufitu łupek.
I chyba tak zrobię, zaufam mu. Wczoraj w Warszawie w jednym ze sklepów widziałam podobną ścianę z naturalnego łupka i choć ten kamień był mniej ładny od mego, podobała mi się.
Ściana na wprost wejścia, cała w kamieniu, na jej tle drewniana lada sprzedawcy, sporo ciemnego drewna na pozostałych ścianach, na suficie lampa z plecionej wikliny...fajny klimat, i mimo surowości kamienia, przytulnie, ciepło. I to jest to, co chciałbym osiągnąć. I dużo płonących świec, które uwielbiam w długie jesienne wieczory
Tola a w którym to było skepie?
Tosinek, to był sklep chyba z modą męską (tak się na ten łupek zapatrzyłam, że nie wiem, co w sklepie sprzedawali :roll: )
w centrum handlowym Arkadia w Warszawie, na parterze, za Leroy Merlin
jola_anna
20-10-2007, 13:35
Tolu - to nieprzyzwoite, że posiadłaś wszystkie talenty niezbędne do wyczarowania takiego pięknego otoczenia. Ja też chcę…
Dawno nie widziałam tak ładnego ogrodu, samodzielnie stworzonego. Jestem Twoją fanką i „zarażam” rodzinę ;-)
Jola_ anna, ja lubię pracę w ogrodzie, kocham przyrodę.
A z tymi talentami to duża przesada, ale bardzo dziękuję za ciepłe słowa i pozdrawiam serdecznie.
Cieszę się, że zarażasz rodzinę...każdy nowy ogród, to piękniej na świecie.
Już trzymam kciuki za Twój kawałek "raju" :D
Sloneczko, ja Ci zazdroszczę tego, czego ja nigdy mieć nie będę, choćbym nie wiem jak się starała....to:
uliczki starego Krakowa
na samą myśl, aż coś w dołku ściska, pozdrów Kraków od toli :wink:
Tolu nie tak :D
Mnie się marzy poddasze koło rynku...szukam 8)
W poszukiwaniach znalazłem mieszkanie szwagrowi :-?
A kiedyś znajdę, znajdę....
Myślisz....że tak można?
właściwie....tak na zdrowy rozum, to dlaczego nie?
Zakładając, że marzenia są po to, by je spełniać...zaczynam marzyć, a co 8)
martynka1
21-10-2007, 05:29
.... nie dość że cudny domek to i cudny ogródek, wspaniały naprawdę, z miła chęcia tu zagladam i cieszę oczy :P :wink:
Pozdrawiam :wink:
Martynka1, ja też pozdrawiam serdecznie :D
Wieści z budowy: :(
Z magikiem od szpachlowania i malowania łazienki muszę się rozstać.
Zużył na to szpachlowanie tonę gipsu, większość tego białego szaleństwa leży po przecierce na podłodze, nawet zaspy potworzyły :roll:
Górale przepowiadali szybką zimę... 8)
No i nadal gładkiej ściany nie widać, kąty zamiast ostre, to wyokrąglone jak łódki, nieporozumienie :roll:
Ale najlepsze teraz: - na pytanie jakim wałkiem będzie malować, pytam, bo wiem, że Tikkurilę trzeba umieć nałożyć na ściany...
mój magik zrobił wielgachne oczy i zapytał co to ta Tikkurila :o
Więcej pytań nie mam, a właściwie mam: - kto pomaluje moją łazienkę !!!
Jestem cierpliwa, jestem cierpliwa, jestem cierpliwa...
A może sprzedać to wszystko i zrobić tak, jak radzą mi gazety :roll:
tylko jakie kosmate myśli, co za kosmate myśli, o co chodzi 8) :roll: :wink:
http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gazeta2.jpg
co to za deprecha :o rozumiem, jesień, pogoda barowa, koniec roku blisko,
po urlopie to juz cały wiek minął, łupek łupie w głowie.....żubr z żubrówką nie pomoże :-?
może Tour de Małopolska wygoni czarne myśli :roll:
PS. a ta Tikkurila to nie jest Tequilla :roll: :oops: 8) :wink:
BĘDZIE DOBRZE !!! :D
Jamles Skarbie, dzięki, że mi łzy ocierasz, ale to naprawdę nie jest zabawne.
Wszystko rozbabrane i nie ma komu kończyć.
Dziś już obdzwoniłam wszystkich, którzy mogliby mi pomóc w znalezieniu kogoś do skończenia tej roboty i nic :(
Teraz jest jeszcze gorzej, bo nikt po nikim poprawiać nie chce, każdy mówi, że to nieopłacalna robota, bo dłubaniny wiele, a pieniądze za to żadne.
Siedzę i wyrywam włosy z głowy, jak papuga pióra :roll:
Tequilla powiadasz?...chyba wolę piwo, ale to też nie jest lekarstwo na smutki.
Potrzebuję fachowca na gwałt i nie tylko...echo mi odpowiada :cry: :wink:
nie wiem jakbym mógł Tobie pomóc :(
żadne pocieszenie, ale koledze fahofcy tynkują od...........połowy maja :o
Czyli w Twoim regionie też nie lepiej?
Chyba muszę zadzwonić do Irlandii :roll:
Angelika
24-10-2007, 09:12
Toluś,wyjdź na taras, spojrzyj na swój piękny ogód i od razu Ci się nastrój poprawi. Uwierz, ja jak spoglądam na Twój ogród to od razu hormony szczęścia mi warjują :-D
Angelika, buziaki :D
Dziś o 15 mam umówionego jakiegoś gościa, będziemy się testować :wink:
Trzymajcie kciuki za moją cierpliwość, zdolności dyplomatyczne i sukces w negocjacjach :wink: 8)
Sny miałam koszmarne, ale może będzie odwrotnie :roll:
Angelika
24-10-2007, 12:28
Tola, przecież zawsze sny są odwrotne, więc napewno wszystko będzie okey i facet okaże się godny zaufania. A jak nie ten, to napewno kolejny ;-) Łepeczek do góry, albo na ogród ;-)
Tola, to samo przeżywałam z tynkarzami, pełnia sezonu, a ja szukam fachowca na kończenie niedoróbek, masakra. Ale w końcu się udało:)))) Wszystko będzie dobrze:)
Tolu, czuja mam i będzie dobrze :D
Tola, ale tym malowaniem to się tak nie przejmuj :wink:
My mamy w salonie i u dziecka Beckersa na ścianach i sami malowaliśmy (właśnie tym wałkiem) i to żadna sztuka.
Tak się maluje, jak każdą inną farbą, no problem :P .
...
Joola, ja się bardzo chętnie zamienię z Tobą na ogrody i na odległość od morza :D
...
Toluś jeśli chodzi o morze, to jestem w stanie zrozumieć (choć mogłabym je zamienić na Kraków :oops: ) ale ogród :o :o :o :roll: :roll: :roll:
Co do malowania, to nie martw się, jakby co to ja Ci pomaluję :lol: mam wprawę, dwa razy przemalowywałam sypialnię (w tajemnicy przed mężem, bo mi się kolor nie podobał :wink: ) i garderobę i w ogóle "ja się wcale nie chwalę ja po prostu mam talent" :wink: Właśnie obiecałam synowi, że zrobię mu pokój 8) To malowanie wcale nie jest takie trudne. Wystarczą (prócz farby oczywiście :wink: ) dobry wałek,płaski pędzelek, drabina, taśma papierowa, poziomica, ołówek, butelka dobrego wina 8) i musi się udać :D
...
Joola, ja się bardzo chętnie zamienię z Tobą na ogrody i na odległość od morza :D
...
Toluś jeśli chodzi o morze, to jestem w stanie zrozumieć (choć mogłabym je zamienić na Kraków :oops: ) ale ogród :o :o :o :roll: :roll: :roll:
Co do malowania, to nie martw się, jakby co to ja Ci pomaluję :lol: mam wprawę, dwa razy przemalowywałam sypialnię (w tajemnicy przed mężem, bo mi się kolor nie podobał :wink: ) i garderobę i w ogóle "ja się wcale nie chwalę ja po prostu mam talent" :wink: Właśnie obiecałam synowi, że zrobię mu pokój 8) To malowanie wcale nie jest takie trudne. Wystarczą (prócz farby oczywiście :wink: ) dobry wałek,płaski pędzelek, drabina, taśma papierowa, poziomica, ołówek, butelka dobrego wina 8) i musi się udać :D
mam klatkę schodową do pomalowania i ...............tonik, po gin podskoczę do nocnego 8) :wink:
marjucha
24-10-2007, 19:29
...
Joola, ja się bardzo chętnie zamienię z Tobą na ogrody i na odległość od morza :D
...
Toluś jeśli chodzi o morze, to jestem w stanie zrozumieć (choć mogłabym je zamienić na Kraków :oops: ) ale ogród :o :o :o :roll: :roll: :roll:
Co do malowania, to nie martw się, jakby co to ja Ci pomaluję :lol: mam wprawę, dwa razy przemalowywałam sypialnię (w tajemnicy przed mężem, bo mi się kolor nie podobał :wink: ) i garderobę i w ogóle "ja się wcale nie chwalę ja po prostu mam talent" :wink: Właśnie obiecałam synowi, że zrobię mu pokój 8) To malowanie wcale nie jest takie trudne. Wystarczą (prócz farby oczywiście :wink: ) dobry wałek,płaski pędzelek, drabina, taśma papierowa, poziomica, ołówek, butelka dobrego wina 8) i musi się udać :D
:o :roll: :wink:
Jakby co to daj znac.
Przyjade z Joola :wink:
Jamlesiku bardzo kusząca propozycja 8) :wink: A dużo tego gi... znaczy się tej klatki schodowej do malowania? :wink:
Marjucha no co się dziwisz na poziomicę :lol: No weź i naklej równo taśmę papierową pod sufitem (no żeby taki pasek był między sufitem a ścianą), szczególnie kiedy grubość paska ma być mniejsza niż szerokość poziomicy a większa niż szerokość taśmy 8) No weź i naklej... :wink:
Jakby co to daj znac.
Przyjade z Joola :wink:
to jesteśmy umówieni, czekam z utęsknieniem i od jutra stoję na drodze i wypatruję :lol:
przyjeżdżajcie szybko, bo noce zimne i nie wiem ile wytrzymam :roll: :wink:
zgarnijcie po drodze Angelike, Mikite, Jea, DarioAS, Jamlesa i innych
będzie weselej :D bigos i rafaello macie jak w banku, wałki do malowania też.
Może i łupek machniemy, w końcu na co czekać 8)
Dzisiejszy fachowiec ma jutro wieczorem dać odpowiedź, czy wchodzi w to i już zastrzegł, że taniej jak 30 zł za metr kw. to nie będzie :roll:
poprzedni umawiał się na 15...świat się kończy, nie tylko gotówka :(
Angelika
25-10-2007, 06:48
Jakby co to daj znac.
Przyjade z Joola :wink:
to jesteśmy umówieni, czekam z utęsknieniem i od jutra stoję na drodze i wypatruję :lol:
przyjeżdżajcie szybko, bo noce zimne i nie wiem ile wytrzymam :roll: :wink:
zgarnijcie po drodze Angelike, Mikite, Jea, DarioAS, Jamlesa i innych
będzie weselej :D bigos i rafaello macie jak w banku, wałki do malowania też.
Może i łupek machniemy, w końcu na co czekać 8)
Dzisiejszy fachowiec ma jutro wieczorem dać odpowiedź, czy wchodzi w to i już zastrzegł, że taniej jak 30 zł za metr kw. to nie będzie :roll:
poprzedni umawiał się na 15...świat się kończy, nie tylko gotówka :(
Ja się piszę :-)
Jakby co to daj znac.
Przyjade z Joola :wink:
to jesteśmy umówieni, czekam z utęsknieniem i od jutra stoję na drodze i wypatruję :lol:
przyjeżdżajcie szybko, bo noce zimne i nie wiem ile wytrzymam :roll: :wink:
zgarnijcie po drodze Angelike, Mikite, Jea, DarioAS, Jamlesa i innych
będzie weselej :D bigos i rafaello macie jak w banku, wałki do malowania też.
Może i łupek machniemy, w końcu na co czekać 8)
Dzisiejszy fachowiec ma jutro wieczorem dać odpowiedź, czy wchodzi w to i już zastrzegł, że taniej jak 30 zł za metr kw. to nie będzie :roll:
poprzedni umawiał się na 15...świat się kończy, nie tylko gotówka :(
Ja się piszę :-)
czekam na 307km A4 8)
30 zł za szpachlowanie i malowanie :roll: ..........koniec świata :(
ha i to jest pomysł, normalnie zrobimy objazdową ekipę wykończeniową ... i taniej będzie i weselej... ;)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin