Zobacz pełną wersję : Komentarze do Budowlanej Komedii w Odcinkach bami
Strony :
1
2
3
[
4]
5
6
7
8
Wiecie co....
MUSZĘ zrobić projekt ogrodu. Czuję taki wewnętrzny imperatyw, po Waszych zdjęciach, poradach i inspiracjach. To musi być ktoś, kto zna się na roślinach i ogrodnictwie, nie tylko na projektowaniu. Tylko nie za bardzo wiem, gdzie mam uderzyć... Polecicie kogoś?
jutro jadę do showroomu Bosha wybrać sprzęt :)
Miałam jechać dzisiaj, ale straż miejska odholowała mój samochód i zmarnowałam pól dnia i wyskoczyłam z 615 pln :bash:
Najsmutniejsze jest to, ze capnęli mi auto spod Centrum Zdrowia Dziecka - było zaparkowane w odległości mniejszej niż 10 m od przejścia dla pieszych! Nie przeszkadzalo ani w przejechaniu, ani w przejsciu. Normalnie hieny... W takim miejscy chyba mandat by wystarczył...
pestka56
21-02-2013, 20:40
Ja Ci polecę oczywiście forumową Elfir :yes: Podoba mi się jej podejście projektowania, wybory roślin, które proponuje i życzliwość
Warszawskie hieny czasem tak polują. Niedaleko mojej mamy jest ul. Nalewki. Ani policji, ani straży nie uświadczysz tam okrągły rok. Dzień przed Wigilią zaparkowałyśmy tam z moją córką. Fakt miejsce nie było dozwolone. Ale tam wszyscy stale tak stają. No i wracamy po 2 godzinach, a samochodu nie ma. Najpierw nie zajarzyłyśmy, że odholowali, no, bo tam nigdy żaden łapacz się nie pojawił. No i pękło 750, bo mandat i odholowanie :bash: Nie ma co, w samą porę kasa poszła się wietrzyć.
Mi tak kiedyś odholowali autko spod BlueCity... najfajniejsze, że wyjechałam wtedy w obstawie z pracownikiem i wózkiem z TKMaxx, bo zrobiłam duże zakupy meblowe:lol2:.
Ja Ci polecę oczywiście forumową Elfir :yes: Podoba mi się jej podejście projektowania, wybory roślin, które proponuje i życzliwość
Warszawskie hieny czasem tak polują. Niedaleko mojej mamy jest ul. Nalewki. Ani policji, ani straży nie uświadczysz tam okrągły rok. Dzień przed Wigilią zaparkowałyśmy tam z moją córką. Fakt miejsce nie było dozwolone. Ale tam wszyscy stale tak stają. No i wracamy po 2 godzinach, a samochodu nie ma. Najpierw nie zajarzyłyśmy, że odholowali, no, bo tam nigdy żaden łapacz się nie pojawił. No i pękło 750, bo mandat i odholowanie :bash: Nie ma co, w samą porę kasa poszła się wietrzyć.
Ale Elfir jest z Wielkopolski chyba... Moze powinnam mieć kogoś miejscowego? Co by looknął regularnie? Sama nie wiem... Uwielbiam Elfir chociażby za Jej podpis w stopce - zawsze się uśmiecham :)
A pod CZD "dorabiają" sobie w ten sposób ochroniarze - dostajà działkę od prywatnych firm zajmujących się holowaniem z ramienia straży... Aż mi brak słów na takie łajdactwo
Mi tak kiedyś odholowali autko spod BlueCity... najfajniejsze, że wyjechałam wtedy w obstawie z pracownikiem i wózkiem z TKMaxx, bo zrobiłam duże zakupy meblowe:lol2:.
Raśko a co w tym TKMaxxie można fajnego zakupić? Nie zapuszczam sie tam bo za daleko mam...
Raśko a co w tym TKMaxxie można fajnego zakupić? Nie zapuszczam sie tam bo za daleko mam...
Teraz to już prawie nic, bo właśnie nie ma jak mebli z stamtąd wywieźć:no:, więc nie będzie już mebli:(.
pestka56
21-02-2013, 21:53
TKMax jest też w centrum.
Z meblami krewa, ale ciuchy i nie tylko można wykopać super i tanio.
Bami, Elfir przyjedzie i zrobi Ci projekt. Potem możesz się z nią umawiać na dopilnowanie. Chociaż jeśli do założenia ogrodu weźmiesz dobrych ludzi, czy firmę, to nie będzie problemów. Muszą się tylko trzymać projektu i nie wymieniać roślin.
Napisz do niej na priv i wypytaj co radzi. Ja jej ufam. obserwuję co robi i jak pomaga już długo.
demon D.
21-02-2013, 22:26
bami łącze się z Tobą w samochodowo- holowniczym bólu :hug:
Ufff całe szczęście jeszcze mi nigdy nie odholowali samochodu. Ale byłam raz zagrożona ;).
demon D.
22-02-2013, 20:55
No i co tu tak cicho ?
No i co tu tak cicho ?
Jak położę spać dzieciaki to odpowiem Wam, co dziś widziałam :)
To ja jutro już przeczytam bo już padam - dzisiaj jakiś dół energetyczny załapałam i spaaaaaać mi się chce.....:goodnight:
Barbara74
22-02-2013, 21:47
Bami jestem zainteresowana ,co dzisiaj widziałaś;)
Bami tak usypiała dzieci że sama padła;)
Znaaaaam to;)
Bami tak usypiała dzieci że sama padła;)
Znaaaaam to;)
dokładnie tak było... U mnie to notoryczne, bo mały śpi w dzień prawie 3 godziny i bardzo późno chodzi spać... Muszę go przestawić, ale niania twierdzi, ze koło południa jest śpiący...
Wczoraj byłam w:
1. showroomie Bosha i Siemensa - obejrzałam sprzęt, spisałam typy. Polecam wszystkim zainteresowanym, bo w spokoju i w eleganckim wnętrzu z sympatyczną panią można sobie obejrzeć wszystko. Najbardziej podobała mi się "moja" lodówka sbs z czarnego szkła, z kostkarką (i koniecznie z kruszarką) lodu - odkąd byliśmy na letniej imprezce u znajomych, którzy mają - kostkarka jest naszym "must have" i koniec i kropka. Wiem, że w tej lodówce jest tak naprawdę niewiele miejsca - trudno.
2. showroomie Falmec - ale raczej poszukam innego okapu. Te, które mi się podobają kosztują powyżej 4 tysi...
3. sklepie firmowym Spotline - bez szału, ale przyjrzałam się dokładnie Light Eye, do których się przymierzam :-)
4. w sklepie stacjonarnym Impresje Home Collection (dla zainteresowanych: http://www.impresje.pl/ ) i tam oszalałam na widok tkanin, jakie tam są... aksamity, które planowałam, są piękne, grube, szlachetne... w absolutnie powalających kolorach! I cenach!
I w dodatku można sobie wybrać tkaninę oraz wzór mebla - i zamówić taki jeden jedyny :yes:. A ja się zastanawiałam, jak dobiorę kanapę (lub fotel) do zasłon...
pestka56
23-02-2013, 11:15
Bami, rozpustnico, ty może Manuela Canovasa chcesz te szmatki? :lol2: Ma genialne wzory, ale ceny pewny rzucają na kolana.
Z której kolekcji będziesz kupować? Napisz coś więcej i jaki przekrój cenowy.
Bami, rozpustnico, ty może Manuela Canovasa chcesz te szmatki? :lol2: Ma genialne wzory, ale ceny pewny rzucają na kolana.
Z której kolekcji będziesz kupować? Napisz coś więcej i jaki przekrój cenowy.
Oj chciałabym chciała... Od włoskiego Dedara moze nawet bardziej :D. Niestety ich ceny to wykluczają: od 171 do 469 za metr!!! :jawdrop:
Zamierzam znaleźć polskiego producenta aksamitu (pluszu vel weluru czy jak tam zwał - Panie w sklepie tez nie potrafiły mi wskazać różnicy) oraz jakąś niewielką manufakturę mebli tapicerowanych...
dziewczyny, jakie tam są cuda....
A Ty Pestko jak zwykle w temacie: przyznaj się skąd tego Manuela znasz! Ja go widziałam pierwszy raz w życiu
pestka56
23-02-2013, 13:17
Oj chciałabym chciała... Od włoskiego Dedara moze nawet bardziej :D. Niestety ich ceny to wykluczają: od 171 do 469 za metr!!! :jawdrop:
Zamierzam znaleźć polskiego producenta aksamitu (pluszu vel weluru czy jak tam zwał - Panie w sklepie tez nie potrafiły mi wskazać różnicy) oraz jakąś niewielką manufakturę mebli tapicerowanych...
dziewczyny, jakie tam są cuda....
A Ty Pestko jak zwykle w temacie: przyznaj się skąd tego Manuela znasz! Ja go widziałam pierwszy raz w życiu
:lol2: :lol2::lol2: Art & Decoration i Maison & Travaux to moje ulubione pisma z dostępnych w EMPiKu. Jest jeszcze kilka włoskich wartych oglądania, a czasem zakupu. I oczywiście angielski Home & Garden :yes:
Jak znajdziesz producenta, albo raczej hurtownię z takim asortymentem, to daj znać.
Plusz jest taki jak trochę potargany. A welur bywa nawet jedwabny i jest delikatniejszy od aksamitu, który na ogół jest bawełniany :yes:
Z allegro mam zapisane dwie hurtownio-sklepy. Coś tak kiedyś kupowałam:
http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=9559700
http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=1979230
I mam jeszcze takie w zakładkach:
http://www.amstii.pl/index.php
http://www.tkaniny.net/Tkaniny/Tkaniny-dekoracyjne.htm?shop=fabfab_pl&SessionId=&a=catalog&t=30&c=37&p=37
http://www.bawelnailen.pl/materialy.html
http://idealnewnetrze.pl/ww_tkaniny-obiciowe-wzornictwo,298.html
Pestko,
jak to możliwe, że nikt nie podziela naszych fascynacji? Dziewczyny milczą, pewnie siedzą w swoich nowych kuchniach ....
WŁAŚNIE! KUCHNIA!
dostałam wczoraj wycenę mojej kuchni.... same meble, za to z różnymi Blumami matami intivo i linea i cośtam cośtam....na 38 tysi.... czy oni kompletnie zwariowali????
pestka56
23-02-2013, 15:16
Ile metrów ma Twoja kuchnia???
Ile metrów ma Twoja kuchnia???
Duzo bo niby 25, ale jakoś tak kiepsko ustawna... Wyspę mam...
Myślisz, ze ta kuchnia musi tyle kosztować?
Beata Weronika
23-02-2013, 17:08
Hej Bami, a bylas na Pulawskiej tak gdzies na wysokosci dawnego gymnasionu za enemedem? Tam jest kilka sklepów wnętrzarskich i min z tkaninami.
Jest np wykladzina za .... 2000 pln za metr :) :)
Tam sa takie cuda ze mozna wyjsc z temperatura i szałem w oczach. Ja nie moge bywac w takich sklepach. Potem juz nic mi sie nie podoba.
Czy kuchnia musi tyle kosztowac? W Warszawie tak ... Basi jest ogromna i kosztowala ja 16 tys. Moja jest mala i ... 20 tys. Jesli masz duza to mniej niz 30 tys pewnie nie zaplacisz...Do tego blat i sprzety, zlewy podwieszane i baterie i 60 tys masz jak w banku wydane.
Hej Bami, a bylas na Pulawskiej tak gdzies na wysokosci dawnego gymnasionu za enemedem? Tam jest kilka sklepów wnętrzarskich i min z tkaninami.
Jest np wykladzina za .... 2000 pln za metr :) :)
Tam sa takie cuda ze mozna wyjsc z temperatura i szałem w oczach. Ja nie moge bywac w takich sklepach. Potem juz nic mi sie nie podoba.
.
Nie byłam. I nie pójdę, bo mam to samo... Później wszystko jest brzydkie :(
Czy kuchnia musi tyle kosztowac? W Warszawie tak ... Basi jest ogromna i kosztowala ja 16 tys. Moja jest mala i ... 20 tys. Jesli masz duza to mniej niz 30 tys pewnie nie zaplacisz...Do tego blat i sprzety, zlewy podwieszane i baterie i 60 tys masz jak w banku wydane.
Na szczęście mam polecanych wykonawców spoza Warszawy, jednego od Lucki ...
Sharlotka
23-02-2013, 17:50
Oj chciałabym chciała... Od włoskiego Dedara moze nawet bardziej :D. Niestety ich ceny to wykluczają: od 171 do 469 za metr!!! :jawdrop:
Zamierzam znaleźć polskiego producenta aksamitu (pluszu vel weluru czy jak tam zwał - Panie w sklepie tez nie potrafiły mi wskazać różnicy) oraz jakąś niewielką manufakturę mebli tapicerowanych...
dziewczyny, jakie tam są cuda....
A Ty Pestko jak zwykle w temacie: przyznaj się skąd tego Manuela znasz! Ja go widziałam pierwszy raz w życiu
Bamka,
ja mam gdzieś namiary na sprzedawcę genialnego bawełnianego aksamitu, kupowałam cudne kolory, w tym piękne fiolety w różnych odcieniach - poszukam i wyślę Ci!
Sharlotka
23-02-2013, 17:53
Duzo bo niby 25, ale jakoś tak kiepsko ustawna... Wyspę mam...
Myślisz, ze ta kuchnia musi tyle kosztować?
Bami,
25 metrów????:jawdrop:
SAMA kuchnia, bez jadalni????
Wiesz, ja mam połowę tego, i co prawda dużo mebli (jedna ściana zabudowa do sufitu, 300 x 270 cm), zabudowa niska (300 cm długości), oraz wyspa (200 x 120 cm) i za same meble mam wyceny około 20 tysięcy - bez blatu.
Bamka,
ja mam gdzieś namiary na sprzedawcę genialnego bawełnianego aksamitu, kupowałam cudne kolory, w tym piękne fiolety w różnych odcieniach - poszukam i wyślę Ci!
:hug:Jesteś Aniołem!
Sharlotko a jak tam Twoja kuchnia?
pestka56
23-02-2013, 17:55
Bamka,
ja mam gdzieś namiary na sprzedawcę genialnego bawełnianego aksamitu, kupowałam cudne kolory, w tym piękne fiolety w różnych odcieniach - poszukam i wyślę Ci!
Też chcem :yes:
Sharlotka
23-02-2013, 17:55
A w ogóle napisz, jaki masz plan na kuchnię, ile metrów tej zabudowy, z czego, to coś doradzimy.
Ja niestety też, jak się okazuje, gustuję w produktach drogich:(
Spodobał mi się okap -6 tysięcy.
Blat granitowy - 12 tysięcy.
Nie doliczyłam się jeszcze, ile wyjdzie zlew podwieszany oraz młynek do tego zlewu:(
Nie wspominając o tym, że meble i agd, przy średniej półce, żadne tam wielkie salony kuchenne, ani Miele itp, to 30 tysięcy.
Bami,
25 metrów????:jawdrop:
SAMA kuchnia, bez jadalni????
Wiesz, ja mam połowę tego, i co prawda dużo mebli (jedna ściana zabudowa do sufitu, 300 x 270 cm), zabudowa niska (300 cm długości), oraz wyspa (200 x 120 cm) i za same meble mam wyceny około 20 tysięcy - bez blatu.
Sharlot, ale ta kuchnia jest dziwna - ma mało ścian :)
mam 2 zabudowane ściany 240x255 i 270x255, w nich muszą sie zmieścić pełnowymiarowy piekarnik i mikrofali, w drugiej wielka lodówka sbs. Plus niska zabudowa 435 mm i wyspa 170x100. Z jakiego regionu jesteś?
Sharlotka
23-02-2013, 18:08
Bami i Pestko,
poszły privy.
Bami,
masz sporo mebli, a jeśli planujesz dużo szuflad (ja tak), to podnosi koszt, jeśli chcesz Bluma - bo dopłata do JEDNEJ szuflady za system Bluma to 200 zł.
U mnie, przy 15 szufladach, to 3 tysiące.
A w ogóle to z czego planujesz zabudowę?
Lakier oraz fornir są drogie.
Dzieki Szarlotko
wyceniałam mdf w lakierze, szuflady Blum te najładniejsze w liczbie 21 sztuk... Żadnych cargo. Zaraz się okaże, że przy tej wielkości to bardzo przystępna cena ;)
Sharlotka
23-02-2013, 18:22
No obawiam się, że tak może być:(
Ale popytaj w 2-3 firmach, zleć wyceny - taki research zawsze mocno rozjaśnia spojrzenie na sprawę i sporo się można dowiedzieć! O cenach, wykonawcach, i swoich reakcjach na kolejne kosztorysy:D - w sensie: przy pierwszym, łapiesz się za głowę - czemu tak DROGO; przy trzecim rozumiesz, że takie są ceny, przy piątym jesteś szczęśliwa, bo znajdujesz wykonawcę, który liczy się 10% taniej niż pierwszy i myślisz, że to SUPER TANIO:)
No obawiam się, że tak może być:(
Ale popytaj w 2-3 firmach, zleć wyceny - taki research zawsze mocno rozjaśnia spojrzenie na sprawę i sporo się można dowiedzieć! O cenach, wykonawcach, i swoich reakcjach na kolejne kosztorysy:D - w sensie: przy pierwszym, łapiesz się za głowę - czemu tak DROGO; przy trzecim rozumiesz, że takie są ceny, przy piątym jesteś szczęśliwa, bo znajdujesz wykonawcę, który liczy się 10% taniej niż pierwszy i myślisz, że to SUPER TANIO:)
To moze zażądam rabatu 10% i zaoszczędzę mnóstwo czasu i nerwów :lol2:
Sharlotka
23-02-2013, 18:34
A widzisz, szybko się uczysz!!:lol2:
Bamka,
ja mam gdzieś namiary na sprzedawcę genialnego bawełnianego aksamitu, kupowałam cudne kolory, w tym piękne fiolety w różnych odcieniach - poszukam i wyślę Ci!
Sharlotka, a mi też wyślesz? Dziękuję :)
Dzieki Szarlotko
wyceniałam mdf w lakierze, szuflady Blum te najładniejsze w liczbie 21 sztuk... Żadnych cargo. Zaraz się okaże, że przy tej wielkości to bardzo przystępna cena ;)
Bami, ja mam 15 szuflad, 2 duże carga, blumy, fornir i wiesz ile zapłaciłam...
Moja wycena z WFM też była jakaś kosmiczna, dotąd uważam że ich pogrzało..
A co do okapów, to próbuj wycenić ten ktory się Tobie podoba. Mój podobno kosztował 5 tys., a zapłaciłam za niego 3 z kawałkiem..
Fajny wczoraj dzień miałaś :yes:
a gdzie chcesz tego light eye zawiesić?
Co do zasłon to ja zachwytów nie podzielę bo nie mogę mieć zasłon ani dywanów. Moje chłopaki to alergicy...Mamy tylko firanki a i tego pewnie nie powinno być...
Chce mieć kilka light eyes :-) kinkiety w salonie, zwis w hallu i szynowe nad kanapą ...
bede dzwonić do Twojego pana i do jeszcze dwóch. Chcę zrobić wszystko u jednego: kuchnie, garderoby.
pestka56
23-02-2013, 19:55
Bami, z czego chcesz tę kuchnię? Z MDFów? A znasz Formicę http://www.formica.eu/pl/ To moja miłość odkąd 24 lata temu w Kanadzie zobaczyłam co można zrobić z ich laminatów. Są BOSKIE. Mają jeden taki rodzaj laminatu ColorCore, w którym można nawet rzeźbić.
W Warszawie jest ich dystrybutorem Juan, a w Karczewiu SAS.
Wchodzilam na tę stronę SAS - widzę, ze to hurtownia, zadzwonię tam i zapytam, z kim współpracują z okolic.
pestka56
23-02-2013, 20:21
A oglądałaś katalogi-wzorniki na stronie Formici? Ja nawet z tej Kanady przywiozłam sobie próbki. Tak mi się podobały, że taszczyłam przez ocean:lol2:
Moi znajomi architekci mieli z tego i kuchnie i łazienki w trzech domach i swoim klientom też zawsze proponowali.
Ale Pestko... Obawiam się, ze taki obrandowany laminat może być droższy niż lakierowany mdf :(
A dla mnie ta wycena, którą już mam, jest nie do przyjęcia :(
pestka56
23-02-2013, 20:38
Zapytać nie zawadzi.
A kuchnię made IKEA brałaś pod uwagę. Powinno wyjść znacznie taniej.
Zapytać nie zawadzi.
A kuchnię made IKEA brałaś pod uwagę. Powinno wyjść znacznie taniej.
To opcja awaryjna :) Balbina ma taką a wyspę zamawiała u stolarza. Jest bardzo zadowolona.
pestka56
23-02-2013, 23:48
Ja mam wszystko z Ikei i jedni moi znajomi też. Jest w porządku. Znajomi pierwszą kuchnię kupili 10 lat temu i mieli taką sytuację, że coś im się rozwarstwiło po paru latach w jednym z frontów. IKEA daje b. długą gwarancję, ale ponieważ już ten model frontów kuchni wycofali, to wymienili im wszystkie. Coś tam płacili, ale to było jakieś 10–20 % wartości. I zdaje się, dlatego, że chcieli w innej klasie cenowej i to była dopłata.
Sharlotka
24-02-2013, 07:23
Lucko,
wysłałam:)
Bami,
popytaj faktycznie Luckowych wykonawców - na pewno będzie taniej, niż w wielkiej, znanej firmie, która płaci krocie za czynsz, a dodatkowo dolicza X % marży za swoje logo i renomę:D!
Ja np. po pierwszych wizytach w renomowanych salonach z deskami drewnianymi byłam bliska załamki - proponowano mi deski po......339 zł BEZ montażu - znaleźliśmy 4 wykonawców, u których koszt materiału z usługą za taką samą jakość i parametry wynosi 200-210 zł!
Bami,
a może to dobry pretekst do osobistego spotkania? Jak chcesz, to możemy się umówić u mnie na budowie i sobie zobaczysz na własne oczy czy pasuje Ci jakość wykonania :) ?
Może nawet dzisiaj? Wydaje mi się, że masz mój telefon, jak masz ochotę to dawaj znać i się umówimy :)
Bami,
popytaj faktycznie Luckowych wykonawców - na pewno będzie taniej, niż w wielkiej, znanej firmie, która płaci krocie za czynsz, a dodatkowo dolicza X % marży za swoje logo i renomę:D!
Ja np. po pierwszych wizytach w renomowanych salonach z deskami drewnianymi byłam bliska załamki - proponowano mi deski po......339 zł BEZ montażu - znaleźliśmy 4 wykonawców, u których koszt materiału z usługą za taką samą jakość i parametry wynosi 200-210 zł!
Sharlotko, to nie jest żadna wielka firma, tyle, ze naprawdę przykladają sie do wykonania. Będę szukać dalej.
Bami,
a może to dobry pretekst do osobistego spotkania? Jak chcesz, to możemy się umówić u mnie na budowie i sobie zobaczysz na własne oczy czy pasuje Ci jakość wykonania :) ?
Może nawet dzisiaj? Wydaje mi się, że masz mój telefon, jak masz ochotę to dawaj znać i się umówimy :)
Dzięki Lucuś, z przyjemnością Cię odwiedzę, ale dzisiaj nie mogę (chociaż powinnam, jezeli chcę mieć kuchnię przed wakacjami). Po południu jadę na budowę na pomiar schodów.
Oczywiscie zapraszam tez do siebie :)
Dzięki Lucuś, z przyjemnością Cię odwiedzę, ale dzisiaj nie mogę (chociaż powinnam, jezeli chcę mieć kuchnię przed wakacjami). Po południu jadę na budowę na pomiar schodów.
Oczywiscie zapraszam tez do siebie :)
Spoko, co się odwlecze ;)
ale tak na serio, jeśli będziesz się zastanawiała nad panem Tomkiem to zapraszam na wizję lokalną :D może być z dziećmi, u nas miło i ciepło, nawet puzzle na budowę przytachaliśmy żeby im się nie nudziło :)
Moi ostatnio dostali kompletnej głupawki na widok tej przestrzeni (Janek oczywiscie po sobie posprzątał i salon z kuchnią są puste) i zaczęli biegać... Wzbijali tumany kurzu i nie mogłam ich okiełznać. No i nie mam barierki na schodach, co mnie niezwykle stresuje. Jak jestem na górze, małego zawsze trzymam za rękę i starszego najchętniej tez bym trzymała, ale on sie nie daje.. Więc nie spuszczam go z oka i na nic wiecej nie jestem juz w stanie patrzeć . Poza tym ostatnio zrobiłam sie okropnie nerwowa :eek:. Wszystko mnie wkurza, a najbardziej ten dom...
Puk puk, jesteś???
Jak tam, przeczołgałaś Chrisa? Aż mi go szkoda ;)
O właśnie poczytałam o czołganiu Chrisa - jak tam?????
Dziewczyny...
Chris tak twardo trzyma się wizji, ze o czołganiu nie mogło być mowy:)
na moje sugestie, ze coś tam moze sie nie spodobać Strategicznemu, odrzekł: to się go pozbędziemy! :eek:
No i wiesz Lucuś, zgorszył Pana Jerzego swoimi zarcikami
Beata Weronika
27-02-2013, 08:07
Hej Bami!
Dzieki za namiar na firme w Starej Milosnej. Robia nam blat z łupka :)
Jak sie sprawdza to dam znac...
Dziewczyny...
Chris tak twardo trzyma się wizji, ze o czołganiu nie mogło być mowy:)
na moje sugestie, ze coś tam moze sie nie spodobać Strategicznemu, odrzekł: to się go pozbędziemy! :eek:
No i wiesz Lucuś, zgorszył Pana Jerzego swoimi zarcikami
No ładnie, pan Jerzy sprawia wrażenie wrażliwego, ale żeby aż tak ;)
za to ja u niego lampy zewnętrzne wpuszczane kupiłam więc chyba mu się trochę humor poprawił :)
Hej Bami!
Dzieki za namiar na firme w Starej Milosnej. Robia nam blat z łupka :)
Jak sie sprawdza to dam znac...
bardzo się cieszę :) kiedy pokażesz blat ?
No ładnie, pan Jerzy sprawia wrażenie wrażliwego, ale żeby aż tak ;)
za to ja u niego lampy zewnętrzne wpuszczane kupiłam więc chyba mu się trochę humor poprawił :)
to raczej Chris "poszedł grubo"
lampy zewnętrzne...moja wyobraźnia jeszcze tam nie sięga :)
naprawdę muszę Cię odwiedzić
to raczej Chris "poszedł grubo"
lampy zewnętrzne...moja wyobraźnia jeszcze tam nie sięga :)
naprawdę muszę Cię odwiedzić
Bami, moja tylko dlatego sięga że na lampy się czeka ok miesiąca a zamierzamy robić kostkę jak tylko się już będzie dało..Na resztę trochę sobie poczekamy ;)
zapraszam, zapraszam, tylko córka podgrzewa swój organizm do ponad 39stopni i na razie z nią siedzimy, ale może do weekendu jej przejdzie, tak że mogłybyśmy się umówić :)
Bami, moja tylko dlatego sięga że na lampy się czeka ok miesiąca a zamierzamy robić kostkę jak tylko się już będzie dało..Na resztę trochę sobie poczekamy ;)
zapraszam, zapraszam, tylko córka podgrzewa swój organizm do ponad 39stopni i na razie z nią siedzimy, ale może do weekendu jej przejdzie, tak że mogłybyśmy się umówić :)
Lucku, nie bój się, to nie nastąpi prędko...;)
mam tyle rzeczy do ogarnięcia, ze nie wiem, za co mam się złapać...
za schody?
kuchnię?
drzwi?
wszystko na raz?
Balbina200
27-02-2013, 19:12
Bamka,
ja mam gdzieś namiary na sprzedawcę genialnego bawełnianego aksamitu, kupowałam cudne kolory, w tym piękne fiolety w różnych odcieniach - poszukam i wyślę Ci!
Sharlotka!
Ja też chcę, ja też!!!
Lucku, nie bój się, to nie nastąpi prędko...;)
mam tyle rzeczy do ogarnięcia, ze nie wiem, za co mam się złapać...
za schody?
kuchnię?
drzwi?
wszystko na raz?
Bami, ależ ja się nie boję, wręcz nie mogę się doczekać :yes:
tyle że teraz mała chora, ale myślę że do niedzieli jej powinno przejść bo to ponoć wirus
Jesli chodzi o kolejnosc, to wydaje mi sie ze drzwi i schody możesz robić równolegle, najlepiej po podłogach (chyba ze schody musza być przed podłogami)
Kuchnia to chyba niezależny byt, który trochę zajmuje, bo nawet jeśli na szafki (jak już będziesz miała wszystko ustalone a to trochę zajmuje) poczekasz ok 1,5 miesiąca to jeszcze potem czeka się na blat...A jakby Ci przyszedł do głowy tak jak mi pomysł sprowadzenia młynka z USA to nawet dodatkowe 8 tygodni bo nie wiem kiedy dopłynie :bash:....
Balbina200
27-02-2013, 19:32
Bambi!
No naprawdę... tak nie można!
Chwalisz lupową łazienkę, a zdjęć nie ma żadnych173353
I powiedz mi, moja Droga, ten Pan Jurek jest od lamp?
Ma jakąś swoją stronę?
Bambi!
No naprawdę... tak nie można!
Chwalisz lupową łazienkę, a zdjęć nie ma żadnych173353
I powiedz mi, moja Droga, ten Pan Jurek jest od lamp?
Ma jakąś swoją stronę?
No dobra, zaraz coś wstawię... Ale najlepiej zobaczyć ją na żywo, bo na zdjęciach to nie to samo... I dotknąć trzeba ;)
Pan Jurek jest człowiekiem od światła... Firma nazywa się Keren. Jurka wynalazła Lucka.
Lucuś, moze podamy nr do Jurka na Forum? W końcu zasługuje na to... Chociażby jako rekompensatę za straty poniesione przy obcowania z moim Chrisem ::D
Bami, ależ ja się nie boję, wręcz nie mogę się doczekać :yes:
tyle że teraz mała chora, ale myślę że do niedzieli jej powinno przejść bo to ponoć wirus
Jesli chodzi o kolejnosc, to wydaje mi sie ze drzwi i schody możesz robić równolegle, najlepiej po podłogach (chyba ze schody musza być przed podłogami)
Kuchnia to chyba niezależny byt, który trochę zajmuje, bo nawet jeśli na szafki (jak już będziesz miała wszystko ustalone a to trochę zajmuje) poczekasz ok 1,5 miesiąca to jeszcze potem czeka się na blat...A jakby Ci przyszedł do głowy tak jak mi pomysł sprowadzenia młynka z USA to nawet dodatkowe 8 tygodni bo nie wiem kiedy dopłynie :bash:....
Lucku, a może Twój młynek rekiny pożarły????
A oto łazienka ze skały :)
co gorsza, to łazienka moich chłopaków ....
Niestety łazienka jest brudna i nie widać urody tego gresu
Nad umywalką będzie lustro:
http://images43.fotosik.pl/1751/a453e19e8803d2acmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Obudowa wanny będzie z drewna.
http://images41.fotosik.pl/1958/13612c944e4f2d42med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Balbina200
27-02-2013, 20:42
No dobra! Już zazdroszczę Ci tej łazienki:jawdrop:
Aluzje z dotykaniem zrozumiałam:cool:
Na razie jestem uziemiona w łóżku...
Niestety sama...
Dzisiaj padła Mała.
Beznadziejny ten wirus, ścina nas po kolei, jeszcze tylko M się uchował.
Normalnie się zabarykadowujemy w domu, coby choróbska nie roznosić...
No dobra! Już zazdroszczę Ci tej łazienki:jawdrop:
Aluzje z dotykaniem zrozumiałam:cool:
Na razie jestem uziemiona w łóżku...
Niestety sama...
Dzisiaj padła Mała.
Beznadziejny ten wirus, ścina nas po kolei, jeszcze tylko M się uchował.
Normalnie się zabarykadowujemy w domu, coby choróbska nie roznosić...
współczuję pomoru w domu...
my skonczylismy podobne historie w ubiegłym tygodniu :(
Łazienki nie ma co zazdrościć, bo Twoje też niekiepskie, zwłaszcza umywalka - kwiatuszek u Małej
A właśnie! Umywalka! Dlaczego nikt nie zachwyca się moją ja się pytam??? ;) ma 130 cm i wg mnie jest odjazdowa...
pestka56
27-02-2013, 21:28
Jak posprzątasz, to się pozachwycam :cool:
Wyobraźni mi mówi, że będzie świetnie.
Umywalkę czymś „podbudujesz”?
A w ogóle nie mogę się zachwycać, bo Szocik pokazała gotowe schody, które jej wymyśliłam i jestem kompletnie zakręcona :bash:
aczego nikt nie zachwyca się moją ja się pytam??? ;) ma 130 cm i wg mnie jest odjazdowa......
Bami, ja się zachwycałam umywalką, ale mnie wywaliło bo byla przerwa techniczna :bash:
nawet ta umywalka podobna do mojej Vitry tylko chyba Twoja jest płytsza :)
Ja się tylko pogubiłam w tych łazienkach - ile ich w końcu masz? Czy to jest Wielki Probleem? a w której będzie wanna Balteco?
myślę że namiary na pana Jerzego można podać, tylko warto by go zapytać czy się zgadza na publiczne umieszczenie na forum czy raczej na priv..tylko żeby mi wszyscy lamp do kuchni nie wykupili, bo ich jeszcze nie zamówiłam, ale ponoć są dostępne, tylko czarne ktoś wykupił ciekawa jestem kto ;)
Jak posprzątasz, to się pozachwycam :cool:
Wyobraźni mi mówi, że będzie świetnie.
Umywalkę czymś „podbudujesz”?
A w ogóle nie mogę się zachwycać, bo Szocik pokazała gotowe schody, które jej wymyśliłam i jestem kompletnie zakręcona :bash:
Pestko, możesz być dumna z Szocikowych schodów. A najlepsze w nich są dwupoziomowy spocznik i rurki :)
a mojej łazience pomoże wielokrotne sprzątanie - na podłodze jest pełno pyłu, który siedzi w nierównościach gresu. Pod umywalką będzie wisząca szafka z tego samego drewna, co obudowa wanny.
...
Bami, ja się zachwycałam umywalką, ale mnie wywaliło bo byla przerwa techniczna :bash:
nawet ta umywalka podobna do mojej Vitry tylko chyba Twoja jest płytsza :)
Ja się tylko pogubiłam w tych łazienkach - ile ich w końcu masz? Czy to jest Wielki Probleem? a w której będzie wanna Balteco?
myślę że namiary na pana Jerzego można podać, tylko warto by go zapytać czy się zgadza na publiczne umieszczenie na forum czy raczej na priv..tylko żeby mi wszyscy lamp do kuchni nie wykupili, bo ich jeszcze nie zamówiłam, ale ponoć są dostępne, tylko czarne ktoś wykupił ciekawa jestem kto ;)
Twoja Vitra chyba rzeczywiście większa...
Nie, to nie jest łazienka problemowa... Wręcz przeciwnie, jest juz cała dograna...
Wielki Problem to łazienka przy naszej sypialni, z trawertynem i Balteco Senzo i z plamami na ścianie :bash:
Jak to wykupił czarne lampy???? Kto???? I się nie bał?
Ja się zachwycam umywalką, właśnie szukam wielkiej. Jak ona się nazywa? Ja potrzebuję wielkiej i nie za płytkiej.
Ja się zachwycam umywalką, właśnie szukam wielkiej. Jak ona się nazywa? Ja potrzebuję wielkiej i nie za płytkiej.
Adk, to villeroy Subway
pestka56
28-02-2013, 12:08
Pestko, możesz być dumna z Szocikowych schodów. A najlepsze w nich są dwupoziomowy spocznik i rurki :)
a mojej łazience pomoże wielokrotne sprzątanie - na podłodze jest pełno pyłu, który siedzi w nierównościach gresu. Pod umywalką będzie wisząca szafka z tego samego drewna, co obudowa wanny.
No, to czekam z niecierpliwością na skończoną łazienkę. Uwielbiam takie proste łączenia zdecydowanych materiałów z drewnem.
Dzięki za ocenę schodów, ten dzielony spocznik to strzał w dziesiątkę. trzeba było powiększyć wejście z hallu do salonu :)
pestka56
28-02-2013, 12:11
Twoja Vitra chyba rzeczywiście większa...
Nie, to nie jest łazienka problemowa... Wręcz przeciwnie, jest juz cała dograna...
Wielki Problem to łazienka przy naszej sypialni, z trawertynem i Balteco Senzo i z plamami na ścianie :bash:
Jak to wykupił czarne lampy???? Kto???? I się nie bał?
Jakie plamy BAMI, ???? To ta na górze, dach winien, czy.... ????:o:sick:
Jakie plamy BAMI, ???? To ta na górze, dach winien, czy.... ????:o:sick:
W sensie, ze ktoś mi tam pawia puścił? Eeee, nie , jeszcze nie... Dopiero jak wjadą tam 2 rodzaje trawertynu i ciemno wybarwiony teak... I czarny (sic!)sufit.
To dach. Poleciało trochę w mur, jak stopniał śnieg, który dostał się pomiędzy dachówki ( w jednym miejscu za mała zakładka) plus obróbka blacharska wokół wyłazu - do poprawki. Podobno można to naprawić szybko i bezproblemowo - chcę w to wierzyć.
pestka56
28-02-2013, 13:46
W sensie, ze ktoś mi tam pawia puścił? Eeee, nie , jeszcze nie... Dopiero jak wjadą tam 2 rodzaje trawertynu i ciemno wybarwiony teak... I czarny (sic!)sufit.
To dach. Poleciało trochę w mur, jak stopniał śnieg, który dostał się pomiędzy dachówki ( w jednym miejscu za mała zakładka) plus obróbka blacharska wokół wyłazu - do poprawki. Podobno można to naprawić szybko i bezproblemowo - chcę w to wierzyć.
Czyżbyś chciała poczytać historię mojego cieknącego dachu? Nie chcę krakać, ale myśmy 4 lata polowali skąd cieknie i cały czas byliśmy przekonani że wiemy ;)
Czyżbyś chciała poczytać historię mojego cieknącego dachu? Nie chcę krakać, ale myśmy 4 lata polowali skąd cieknie i cały czas byliśmy przekonani że wiemy ;)
Chcę poczytać... Nie załamuj mnie Pestko :(
maluch obudził się z dziennej drzemki z gorączką :cry:
demon D.
28-02-2013, 21:00
Mi się bardzo podoba Twoja umywalka.
Trzymam kciuki za malucha.
Mi się bardzo podoba Twoja umywalka.
Trzymam kciuki za malucha.
:wiggle:No to jak Tobie się podoba, to mogę spokojnie spać...
dzięki za kciuki, mam nadzieję, ze to zwykła wirusówka i jutro lub pojutrze będzie zdrów :)
mam z nim problem, bo odmawia wszelkich syropków i zawiesin i musimy jechać na czopkach...
Beata Weronika
02-03-2013, 09:37
W sensie, ze ktoś mi tam pawia puścił? Eeee, nie , jeszcze nie... Dopiero jak wjadą tam 2 rodzaje trawertynu i ciemno wybarwiony teak... I czarny (sic!)sufit.
To dach. Poleciało trochę w mur, jak stopniał śnieg, który dostał się pomiędzy dachówki ( w jednym miejscu za mała zakładka) plus obróbka blacharska wokół wyłazu - do poprawki. Podobno można to naprawić szybko i bezproblemowo - chcę w to wierzyć.
hej bami, co to za trawertyn i teak bedziesz miec?
Wiesz ze ja mam wizualizacje lazienki i wlasnie ja zmieniam... :(
Okropne. Caly czas mi sie cos w glowie zmienia.
hej bami, co to za trawertyn i teak bedziesz miec?
Wiesz ze ja mam wizualizacje lazienki i wlasnie ja zmieniam... :(
Okropne. Caly czas mi sie cos w glowie zmienia.
W Focusie kupiłam juz dawno trochę prawie białego, szczotkowanego i ciętego w poprzek trawertynu, slaby, nie płytki. Ale jego na całą łazienkę jest za mało i nie nadaje się na podłogę i pod prysznic. Tam znajdą się polerowane trawertynowe płytki. A wolnostojąca wanna stanie na przyciemnianym teaku.
wizualizacji OCZYWIŚCIE nie mam ... Bo to Chris wymyślił
demon D.
02-03-2013, 11:33
Bami to czekam na realizacje tej łazienki, koncepcja brzmi interesująco. Nieco obawiałabym się połączenia trawertynu z teakiem. Oba materiały są dosyć wyraziste. Pytanie czy się zgraja czy pogryza ?
Mam te same odczucia... Między innymi dlatego nazywam ją Wielkim Problemem. No ale... Postanowiłam zaryzykować i zaufałam Chrisowi.
pestka56
02-03-2013, 15:14
Bami to czekam na realizacje tej łazienki, koncepcja brzmi interesująco. Nieco obawiałabym się połączenia trawertynu z teakiem. Oba materiały są dosyć wyraziste. Pytanie czy się zgraja czy pogryza ?
Demonku, a u mnie jasny trawertyn z bambusem.
Wciągnę fotkę ze starego postu
173976
Troszkę kolory nie te, bo bambus bardziej brązowy i mniej czerwony, a trawertyn ciut jaśniejszy:)
No właśnie.... :) widzę, ze nie jestem osamotniona w swoich zestawieniach :)
moj trawertyn jest prawie biały, strasznie mi się podoba....zaraz postaram się wygrzebac fotkę
demon D.
02-03-2013, 20:48
Pesteczko dla mnie osobiście troszkę za dużo sie dzieje ;). O ile tonacja i sam pomysł jak najbardziej na tak, to dla mnie różnorodność ciapek na trawertynie trochę stoi w konflikcie z sękami bambusa. W ogóle łączenie kamienia, na którym dużo się dzieje z jakąkolwiek deską podłogową jest bardzo trudne. Co innego łączenie takiego np trawertynu z fornirami, które nie mają tak intensywnych podziałów jak podłoga nawet z najszerszą deską i raczej nie mają sęków. Są po prostu przez swoje gabaryty bardziej stonowane i wtedy współgrają z trawertynem. Ja osobiście jeżeli łączyłabym już trawertyn z deska podłogową to starałabym sie zbliżyć kolorystycznie deską do tego kamienia i szukać jak najmniej wyraziście usłojonej , bezsęcznej dechy.
Mój jest taki:
http://images38.fotosik.pl/1753/2e58debab4126e1amed.jpg (http://www.fotosik.pl)
niezbyt wiele się na nim dzieje, jest bardzo jasny. Dzieją się dziurki :) i jest w slabach, więc da efekt jednolitej ściany
nie patrzcie na mozaikę, zrezygnowaliśmy z niej na korzyść drewna - chociaż uważam, że połączenie jest fajne bo ta mozaika trochę taka jakby tandetna jest, odpustowa :)
demon D.
02-03-2013, 22:05
Moim skromnym zdaniem mozaika dużo lepsza. Nawet jeżeli każda kosteczka na m2 byłaby inna, to całościowo jest bardziej spójna niż drewno nawet w postaci forniru, nie mówiąc już o deskach. A trawertyn trafiłaś prześliczny, nie robiłabym dla niego konkurencji.
Moim skromnym zdaniem mozaika dużo lepsza. Nawet jeżeli każda kosteczka na m2 byłaby inna, to całościowo jest bardziej spójna niż drewno nawet w postaci forniru, nie mówiąc już o deskach. A trawertyn trafiłaś prześliczny, nie robiłabym dla niego konkurencji.
Demoni, nie da rady.... drewno w łazience to specjalne, jedno z nielicznych życzeń Inwestora Strategicznego. Drewno ma być tłem dla Balteco Senzo.
A trawertyn sama znalazłam, piękny prawda? Tak nas wszystkich zachwycił, że kupiliśmy na pniu wszystko, co zostało, czyli 6 płyt. To za mało na całą łazienkę. Dlatego kombinujemy. Jak ta łazienka wyjdzie beznadziejna, to będzie moja najbardziej kosztowna porażka :(
pestka56
03-03-2013, 01:31
Bami, a będziesz go zabezpieczać, tzn. wypełniać ? Bo, wiesz te dziurki jak złapią kurz to są nie do doczyszczenia i wyjdzie jak na dworcu Śródmieście.
Ja swoje 15m2 trawertynu sama wypełniałam, ale harówka straszna i nie polecam.
Demonku, jakoś nie myślałam o tym zestawieniu w ten sposób. Hm... Chciałam tę łazienkę bardzo tradycyjną i w ciepłych delikatnych kolorach. Coś czuję, że jutro spędzę w niej sporo czasu. Jak dojdę do wniosku, że masz rację, to zabiorę z niej ten bambus i będę kombinować czym go zastąpić. On jest jeszcze jako pas szer 100 cm na podłodze i na ścianie. Także szafeczka pod umywalką jest bambusowa. Sama teraz nie wiem. Nie mam jeszcze wyobrażenia o kolorze ścian i sufitu. Miałam dopiero kombinować na fotkach.
Beata Weronika
03-03-2013, 05:50
Cudownosci tu pokazujecie. Ja bym w ogole dala sam trawertyn z fornirowana szafka. Do tego biale umywalki, wc, wanna i byloby cudnie. mieszkalam w takiej lazience w hotelu i byla taka spojna i wcale nie nudna.
Bami, ja mam pytanie - od jakiego wieku Twoje dzieci maja osobne pokoje? Pytam bo mamy dwa pokoje dla dzieci ale jedno ma 9 miesiecy a drugiego nawet na swiecie jeszcze nie ma ale w koncu bedzie. Dla 9 miesiecznego robie pokoj i teraz sie zastanawiam ktory. Bo jak sie nowy urodzi to powinien byc w pokoju blizej naszego no chyba ze oboje beda w tym samym pokoju ale nie wiem czy to wygodne. Mysle ze po pol roku wyeksmitowalibysmy lozeczko z naszego pokoju do pokoju docelowego.
Jak to zrobic? Wygodne to jest dla dzieci miec wspolny pokoj czy raczej od poczatku osobne im robic???
Jak to zrobic? Wygodne to jest dla dzieci miec wspolny pokoj czy raczej od poczatku osobne im robic???
Beata, jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze bo mam chyba mniejszą różnicę wieku niż Bami :)(u mnie dokładnie 2 lata, więc tak jak Ty chcesz mieć). Teraz dzieciaki śpią razem w pokoju i do niedawna było jeszcze OK, oni wręcz się nawzajem szukają i łyso im jak drugiego nie ma (zwykle synek szuka córki). Od niedawna zauważyłam że się mocniej kłócą o swoją przestrzeń, więc chyba to czas żeby im dać osobne pokoje ;) (młodszy ma 4 lata, córka 6)
Spotkałam się dość często z tym że przy małych dzieciach jeden pokój przeznacza się na sypialnię, a drugi na bawialnię, może taki system u Was by się sprawdził? Potem moglibyście ich rozdzielić...Jeszcze kwestia jakiej drugie będzie płci, ale rozumiem że na to wpływu póki co nie masz :D
Bami, Twój trawertyn jest boski!! Z odpustową mozaiką byłoby super, ale z drewnem wydaje mi się że też...Może tylko pomyśl jak go zabezpieczyć jak radzi pestka?
Beata Weronika
03-03-2013, 08:52
Beata, jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze bo mam chyba mniejszą różnicę wieku niż Bami :)(u mnie dokładnie 2 lata, więc tak jak Ty chcesz mieć). Teraz dzieciaki śpią razem w pokoju i do niedawna było jeszcze OK, oni wręcz się nawzajem szukają i łyso im jak drugiego nie ma (zwykle synek szuka córki). Od niedawna zauważyłam że się mocniej kłócą o swoją przestrzeń, więc chyba to czas żeby im dać osobne pokoje ;) (młodszy ma 4 lata, córka 6)
Spotkałam się dość często z tym że przy małych dzieciach jeden pokój przeznacza się na sypialnię, a drugi na bawialnię, może taki system u Was by się sprawdził? Potem moglibyście ich rozdzielić...Jeszcze kwestia jakiej drugie będzie płci, ale rozumiem że na to wpływu póki co nie masz :D
Bami, Twój trawertyn jest boski!! Z odpustową mozaiką byłoby super, ale z drewnem wydaje mi się że też...Może tylko pomyśl jak go zabezpieczyć jak radzi pestka?
Lucka (Bami sorry za zasmiecanie watku...) - a jak wczesnie zamieszkaly Twoje dzieci razem? Znaczy czy mlodsze spalo u Was w pokoju czy odrazu dzieci razem zamieszkaly? Jedno w lozeczku a drugie w lozku dzieciecym?? U nas bedzie rok i 5 miesieczy roznicy.
Lucka (Bami sorry za zasmiecanie watku...) - a jak wczesnie zamieszkaly Twoje dzieci razem? Znaczy czy mlodsze spalo u Was w pokoju czy odrazu dzieci razem zamieszkaly? Jedno w lozeczku a drugie w lozku dzieciecym?? U nas bedzie rok i 5 miesieczy roznicy.
Beatko czy powinnam gratulować :cool:
Beatko czy powinnam gratulować :cool:
Beatko, to ja też pogratuluję przede wszystkim :)
Bami, sorki za zabieranie Twojego wątku, już ostatni wpisik ;)
Moje dzieciaki spały najpierw z nami, do minimum roku (dokładnie już nie pamiętam). Oni z tych co mają refluxy, bezdechy i takie tam, więc bym chyba ze strachu umarła jakby taki maluch nie był z nami - tzn zawsze spali w łóżeczku, ale w naszej sypialni. Młodego przenieślismy do córki trochę wcześniej niz ją, ale rok na pewno miał....Tym bardziej że jak masz niemowlaka to on siłą rzeczy się w nocy budzi i chyba szkoda żeby budził tym samym starsze dziecko, tzn rodziców też szkoda budzić ale i tak wyjścia nie ma :D
Cudownosci tu pokazujecie. Ja bym w ogole dala sam trawertyn z fornirowana szafka. Do tego biale umywalki, wc, wanna i byloby cudnie. mieszkalam w takiej lazience w hotelu i byla taka spojna i wcale nie nudna.
Bami, ja mam pytanie - od jakiego wieku Twoje dzieci maja osobne pokoje? Pytam bo mamy dwa pokoje dla dzieci ale jedno ma 9 miesiecy a drugiego nawet na swiecie jeszcze nie ma ale w koncu bedzie. Dla 9 miesiecznego robie pokoj i teraz sie zastanawiam ktory. Bo jak sie nowy urodzi to powinien byc w pokoju blizej naszego no chyba ze oboje beda w tym samym pokoju ale nie wiem czy to wygodne. Mysle ze po pol roku wyeksmitowalibysmy lozeczko z naszego pokoju do pokoju docelowego.
Jak to zrobic? Wygodne to jest dla dzieci miec wspolny pokoj czy raczej od poczatku osobne im robic???
Beata, my tu o trawertynach, a to Ty masz fajowe wieści! Gratuluję i podziwiam za odwagę, podobnie jak wszystkie mamy dzieci z małą różnicą wieku ...
u mnie maluch ciągle jest "bezdomny" łóżeczko stoi w naszej sypialni a zabawki w pokoju Starszaka...
Ja na Twoim miejscu zrobiłabym max wygody dla siebie. Na pewno maleństwo na początku to u Was w sypialni, ja osobiście nie znam nikogo, kto trzymałby niemowlę w innym pokoju. Jak młodsze zacznie przesypiać noc, wtedy zrobić wspólną sypialnię dzieciom, a drugi pokój jako bawialnia. Pokoje bym rozdzieliła, jakby sami chcieli...
No i zwróciłabym uwagę na odpowiednie zaaranżowanie przestrzeni dziennej na dole i na tarasie :)
No i takimi wiadomościami i nie tylko proszę mi "zaśmiecać" jak najczęściej!!!!
Beata Weronika
03-03-2013, 19:37
Beata, my tu o trawertynach, a to Ty masz fajowe wieści! Gratuluję i podziwiam za odwagę, podobnie jak wszystkie mamy dzieci z małą różnicą wieku ...
u mnie maluch ciągle jest "bezdomny" łóżeczko stoi w naszej sypialni a zabawki w pokoju Starszaka...
Ja na Twoim miejscu zrobiłabym max wygody dla siebie. Na pewno maleństwo na początku to u Was w sypialni, ja osobiście nie znam nikogo, kto trzymałby niemowlę w innym pokoju. Jak młodsze zacznie przesypiać noc, wtedy zrobić wspólną sypialnię dzieciom, a drugi pokój jako bawialnia. Pokoje bym rozdzieliła, jakby sami chcieli...
No i zwróciłabym uwagę na odpowiednie zaaranżowanie przestrzeni dziennej na dole i na tarasie :)
Ha ha ha,bardzo smieszne...przesypiac noc. Maly ma 9 miesiecy i taki cud sie nam jeszcze nie zdarzyl. Wlasnie bylam u niego, godzine spal i sie juz obudzil. To do 6 pewnie jeszcze z 5 razy tak bedzie.
Wlasnie sie boje tego ze jedno bedzie budzic drugie albo na odwrót. To by byl horror. Oczywiscie na poczatku bedzie z nami. Pewnie do roku.
Kurde, nie wiem co zrobic.
Bami, jeszcze jedno - od ilu miesiecy dziecko moze spac juz nie w lozeczku?
Dziewczny, dziekuje za gratulacje. Jest jeszcze bardzo wczesnie, wiec nikomu nie mowie i jakos tak nieoficjalnie jeszcze sie z tym czuje ale na gwalt musze postanowic co robimy z tymi pokojami czy planowac miejsce na dwa lozka w jednym pokoju czy jak to zrobic stad tez musialam sie ujawnic...
Ale to tak szeptem mowie bo jest jeszcze wczesnie.
Bami, jeszcze jedno - od ilu miesiecy dziecko moze spac juz nie w lozeczku?
Jej, nie jarzę... A gdzie ma spać?
Beatko, jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy.. Kiedy planujesz przeprowadzkę?
Dla Starszego to moze być duże przeżycie... Przeprowadzka i nowy członek rodziny... Mam znajomych z różnicą rok i 4 miesiące pomiędzy dziećmi. Starsze spało z tatą, młodsze z mamą... Inaczej nie dało rady...
Beata Weronika
03-03-2013, 20:00
W łózku :)
Beata Weronika
03-03-2013, 20:02
Beatko, jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy.. Kiedy planujesz przeprowadzkę?
Dla Starszego to moze być duże przeżycie... Przeprowadzka i nowy członek rodziny... Mam znajomych z różnicą rok i 4 miesiące pomiędzy dziećmi. Starsze spało z tatą, młodsze z mamą... Inaczej nie dało rady...
Przeprowadzka bedzie wczesniej! Jezu, musi byc wczesniej!
Ha ha ha,bardzo smieszne...przesypiac noc. Maly ma 9 miesiecy i taki cud sie nam jeszcze nie zdarzyl. Wlasnie bylam u niego, godzine spal i sie juz obudzil. To do 6 pewnie jeszcze z 5 razy tak bedzie.
Wlasnie sie boje tego ze jedno bedzie budzic drugie albo na odwrót. To by byl horror. Oczywiscie na poczatku bedzie z nami. Pewnie do roku.
Kurde, nie wiem co zrobic.
Bami, jeszcze jedno - od ilu miesiecy dziecko moze spac juz nie w lozeczku?
Dziewczny, dziekuje za gratulacje. Jest jeszcze bardzo wczesnie, wiec nikomu nie mowie i jakos tak nieoficjalnie jeszcze sie z tym czuje ale na gwalt musze postanowic co robimy z tymi pokojami czy planowac miejsce na dwa lozka w jednym pokoju czy jak to zrobic stad tez musialam sie ujawnic...
Ale to tak szeptem mowie bo jest jeszcze wczesnie.
Po pierwsze gratulacje i oby wszystko było dobrze.
Po drugie:
Moim skromnym zdaniem małe dziecko długo powinno spać w łóżeczku. Dzieciaki się strasznie kręcą. U mnie wyznacznikiem było "dopóki się mieści śpi w łóżeczku". Mieliśmy takie większe, potem wyjmowaliśmy szczebelki, żeby dzieci same mogły wejść i wyjść, ale żeby nie wypadli w nocy. A mimo to i tak drugi syn był codziennie znajdowany rano w połowie na podłodze w połowie w łóżeczku. A ponieważ moi chłopcy u Babci w wieku 6-7 lat potrafili spaść z łóżka, teraz mają łóżka piętrowe ale z bokami ciut wyższymi z IKEA - model KURA.
W łózku :)
myślę, ze w szczebelkowym to tak do 2 lat... A później koniecznie z barierką, zeby w nocy nie spadł. My mamy bardzo fajne łóżko z Meblika, barierka jest zdejmowana
Chociaż moj dwupiółlatek nadal śpi w szczebelkowym, bo inne sie nie zmieści w nasżej sypialni, ani w pokoju Starszaka. I tak będzie do przeprowadzki
Przeprowadzka bedzie wczesniej! Jezu, musi byc wczesniej!
Będzie.... :)
o ludzie, ale zmiany!!! Niech moc będzie z Tobą!
Beata Weronika
03-03-2013, 20:36
myślę, ze w szczebelkowym to tak do 2 lat... A później koniecznie z barierką, zeby w nocy nie spadł. My mamy bardzo fajne łóżko z Meblika, barierka jest zdejmowana
Chociaż moj dwupiółlatek nadal śpi w szczebelkowym, bo inne sie nie zmieści w nasżej sypialni, ani w pokoju Starszaka. I tak będzie do przeprowadzki
Bami, szczebelkowe czyli łózeczko tak?
Ok, ale ja nie wiem czy starszy jak bedzie miec 17 miesiecy to sie bedzie miescil do łózeczka jeszcze. Bedzie? Jak tak to musimy miec dwa łóżeczka w takim razie.
Bami, szczebelkowe czyli łózeczko tak?
Ok, ale ja nie wiem czy starszy jak bedzie miec 17 miesiecy to sie bedzie miescil do łózeczka jeszcze. Bedzie? Jak tak to musimy miec dwa łóżeczka w takim razie.
No pewnie, ze się zmieści!!!
Dla maluszka pomyśl o łózeczku - wiklinowym koszu na kołach ja taki miałam dla drugiego - moim zdaniem takie na kółkach to super sprawa w domu i w ogrodzie i w zagrodzie :)
Beata, moim zdaniem starszaka powinniście przenieść jak skończy rok do takiego łóżeczka o którym pisze Bami, z barierką zdejmowaną koniecznie. My mamy dla dzieciaków łóżka Kritter z Ikei i moim zdaniem są super. Mają taką deskę, która blokuje dziecko przed wypadnięciem. Dziecko powyżej roku już mogłoby w takim spać, chyba szkoda kasy na drugie łóżeczko ze szczebelkami..Tylko lepiej te przenosiny zrobić wcześniej żeby nie skojarzył że stracił łóżeczko przez siostrę/brata :)
Beata Weronika
04-03-2013, 12:30
Beata, moim zdaniem starszaka powinniście przenieść jak skończy rok do takiego łóżeczka o którym pisze Bami, z barierką zdejmowaną koniecznie. My mamy dla dzieciaków łóżka Kritter z Ikei i moim zdaniem są super. Mają taką deskę, która blokuje dziecko przed wypadnięciem. Dziecko powyżej roku już mogłoby w takim spać, chyba szkoda kasy na drugie łóżeczko ze szczebelkami..Tylko lepiej te przenosiny zrobić wcześniej żeby nie skojarzył że stracił łóżeczko przez siostrę/brata :)
Lucka Bami chyba pisala zeby szczebelkowe zostawic do 2 lat czyli w łóżeczku do 2 lat a potem takie jak Ty masz np Kritter z IKEA. Ogladalam je, fajne ale ten ogranicznik, ta deska jest tylko na polowe lozka. A z drugiej polowy moze sie zsynac i sie polamac chyba...
Robie w takim razie jeden pokoj a drugi jak podrosna juz...Lazienki tez im narazie nie robimy.
Macie inspiracje do pokoikow Waszych dzieci?
Ja wczoraj wybralam tapete i farbe do niej. Jeszcze mebelki jakies. Moze to lozko ktore Lucka poleca a stolarz nam dorobi regaly na zabawki i szafe...
Lucka Bami chyba pisala zeby szczebelkowe zostawic do 2 lat czyli w łóżeczku do 2 lat a potem takie jak Ty masz np Kritter z IKEA. Ogladalam je, fajne ale ten ogranicznik, ta deska jest tylko na polowe lozka. A z drugiej polowy moze sie zsynac i sie polamac chyba...
Robie w takim razie jeden pokoj a drugi jak podrosna juz...Lazienki tez im narazie nie robimy.
Macie inspiracje do pokoikow Waszych dzieci?
Ja wczoraj wybralam tapete i farbe do niej. Jeszcze mebelki jakies. Moze to lozko ktore Lucka poleca a stolarz nam dorobi regaly na zabawki i szafe...
Beata, dalej podtrzymuję zdanie, ze w szczebelkowym minimum do 2 lat. Roczne dziecko czy lekko ponad nie jest na tyle sprawne fizycznie, by bezpiecznie zejść z łóżka dla starszych dzieci. Upadek w czasie snu co najwyżej skończy się guzem, ale i tego warto unikać.
Co do inspiracji, to raczej mam dla starszych, na Twoim miejscu poszłabym w misie :) bo dzieciaczki małe.
pestka56
04-03-2013, 18:44
Wujek Google trzasnął sobie nowe biuro w Tel Avivie :rotfl: Pełen odlot. Wklejam ku ogólnej uciesze :lol2: Chociaż nie powiem, są tam pomysły ładne. Podłoga z desek w typie yacht deck podbiła moje serce :yes:
http://www.homedsgn.com/2013/03/04/google-tel-aviv-office-by-camenzind-evolution/
Wujek Google trzasnął sobie nowe biuro w Tel Avivie :rotfl: Pełen odlot. Wklejam ku ogólnej uciesze :lol2: Chociaż nie powiem, są tam pomysły ładne. Podłoga z desek w typie yacht deck podbiła moje serce :yes:
http://www.homedsgn.com/2013/03/04/google-tel-aviv-office-by-camenzind-evolution/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.homedsgn.com%2 F2013%2F03%2F04%2Fgoogle-tel-aviv-office-by-camenzind-evolution%2F)
ach.... Wujek Google ma fantazję. I gest :)
Noo odlot zupełny.
Bami ja mam pytanie z innej beczki - poradziłaś sobie już z przeciekającym dachem? Koleżanka ma ten sam problem i poprosiła mnie o jakiś namiar do dachowca. A ja mam w zupełnie innej technologii dach zrobiony i nie podeślę jej swoich dachowców ze Śląska.
Noo odlot zupełny.
Bami ja mam pytanie z innej beczki - poradziłaś sobie już z przeciekającym dachem? Koleżanka ma ten sam problem i poprosiła mnie o jakiś namiar do dachowca. A ja mam w zupełnie innej technologii dach zrobiony i nie podeślę jej swoich dachowców ze Śląska.
Niestety nie. Dach czeka na Bartka, aż poprawi. Generalnie ciężko jest kogoś do poprawek. Część poprawek robił mi Boczek, nie powiem, zrobił super, ale nikomu go nie polecę, bo to ten pijak...
Aaa, no nic - podam jej kilka swoich namiarów z których nie skorzystałam i będzie się musiała sama dogadać. Problem w tym że dom wybudowany jest kilka lat temu, mieszkają już a że komin przecieka zauważyli dopiero tej zimy...
demon D.
07-03-2013, 22:09
Bami no jestem bardzo ciekawa efektu końcowego Twojego onyksu. Kiedyś robiłam plafon 5x5 m z onyksu, tyle, że cały klimat wokół był inspirowany art deco. Dużo tam poszło jarzeniówek. I właśnie świetnie mi je dobrała firma Keren ;). Zarówno rozstawienie jak i ilość do odpowiedniego oświetlenia holu, który miał nie bagatela 90 m2.
Bami no jestem bardzo ciekawa efektu końcowego Twojego onyksu. Kiedyś robiłam plafon 5x5 m z onyksu, tyle, że cały klimat wokół był inspirowany art deco. Dużo tam poszło jarzeniówek. I właśnie świetnie mi je dobrała firma Keren ;). Zarówno rozstawienie jak i ilość do odpowiedniego oświetlenia holu, który miał nie bagatela 90 m2.
demon, a na jakiej to było konstrukcji? U mnie onyks będzie podklejony od tyłu szybą hartowaną i będzie włożony w ramy ze stali termizowanej. Tez nie jest mały, w sumie płyty mają 260x240.
Szczerze mówiąc sama sobie się dziwię, ze na to poszłam. To naprawdę bardzo odważne posunięcie...Sam kamień jest dziwny, często wydaje mi się brzydki. Tak brzydki, ze aż piękny w tej swojej brzydocie. . Mam wrażenie, ze podświetlony będzie wyglądał ok, gorzej z takim niepodświetlonym w słonecznym salonie.
No nie mogę doczekać się tej onyksowej rzeźby...:cool: No i spieki... :cool:... pochwalisz się wyceną:rolleyes:...
No nie mogę doczekać się tej onyksowej rzeźby...:cool: No i spieki... :cool:... pochwalisz się wyceną:rolleyes:...
Nooo... Pewnie się pochwalę, zeby do końca wszystkich przekonać, ze świat zwariował...
Chyba wiem, co będzie z tym onyksem... Jezeli będzie super, zobaczycie go wszystkie. Jezeli wyjdzie beznadziejnie, jestem pewna, ze Strategiczny każe ją rozwalić. Nie zniósłby w swoim otoczeniu niczego, co nie spełnia pewnych norm estetycznych :)
demon D.
07-03-2013, 22:38
bami konstrukcja z kwasówki polerowanej na wysoki połysk- podwieszana do stropu. Cała konstrukcja z kamieniem była strasznie ciężką. Był jasny onyks o delikatnym użyleniu, jak na onyks oczywiście. Poszczególne płyty były mniejsze niż Twoje, więc nie miałam potrzeby ich podklejać.
Hej, Bami, kochana, przybywam po długiej przerwie w Twoje progi :)
Czytam i zaśmiewam się do rozpuku, po czym ze łzami w oczach czytam po raz drugi mężowi siedzącemu obok.
Kobieto, Tyś powinna robotę rzucić i romanse pisać! No chyba że to własnie robisz ;)
Ruszyłaś coś z ogrodem? W razie co moja pani ogrodowa już z powrotem w kraju, już siedzimy nad moją zielenią i jej ogrodzeniem :)
Wtrącę się niepytana do tematu spaniowo-łóżeczkowego, bo między moimi maluchami jest 17mcy, więc czuję się kompetentna do wtrącania ;) Moje były przenoszone do swoich pokoi po ukończeniu roczku, w łóżeczkach szczebelkowych spały do prawie skończonych 3 lat, natomiast nigdy nie byłam w stanie umieścić ich w jednym pokoju. Mały od zawsze wstawał o 7 i darł się MAAAAMOOOO na cały głos, mała od urodzenia spała do 10:30 i ewentualna pobudka o 7 rano oznaczała zmasakrowany dzień (dla mnie ;) ). Co więcej, przez długi czas mieliśmy ich tak ustawionych, że mieli razem drzemkę w środku dnia, a nie było opcji, żeby zasnęli wtedy w jednym pomieszczeniu. Ta drzemka to było dla mnie zbawienie przez duże Z, więc nie kombinowałam. Nie mówiąc już o mega frajdzie urządzania jednego pokoiku po piracku, drugiego z księżniczkami ;)
Bami, co to za gres na podłodze? Dawaj więcej fotek :)
Hej, Bami, kochana, przybywam po długiej przerwie w Twoje progi :)
Czytam i zaśmiewam się do rozpuku, po czym ze łzami w oczach czytam po raz drugi mężowi siedzącemu obok.
Kobieto, Tyś powinna robotę rzucić i romanse pisać! No chyba że to własnie robisz ;)
Ruszyłaś coś z ogrodem? W razie co moja pani ogrodowa już z powrotem w kraju, już siedzimy nad moją zielenią i jej ogrodzeniem :)
Wtrącę się niepytana do tematu spaniowo-łóżeczkowego, bo między moimi maluchami jest 17mcy, więc czuję się kompetentna do wtrącania ;) Moje były przenoszone do swoich pokoi po ukończeniu roczku, w łóżeczkach szczebelkowych spały do prawie skończonych 3 lat, natomiast nigdy nie byłam w stanie umieścić ich w jednym pokoju. Mały od zawsze wstawał o 7 i darł się MAAAAMOOOO na cały głos, mała od urodzenia spała do 10:30 i ewentualna pobudka o 7 rano oznaczała zmasakrowany dzień (dla mnie ;) ). Co więcej, przez długi czas mieliśmy ich tak ustawionych, że mieli razem drzemkę w środku dnia, a nie było opcji, żeby zasnęli wtedy w jednym pomieszczeniu. Ta drzemka to było dla mnie zbawienie przez duże Z, więc nie kombinowałam. Nie mówiąc już o mega frajdzie urządzania jednego pokoiku po piracku, drugiego z księżniczkami ;)
Bami, co to za gres na podłodze? Dawaj więcej fotek :)
Nie będę pisać romansów, bo ja w ogóle nieromantyczna jestem :)
do ogrodu się zabieram, nie zdążyłam ogarnąć tematu przed wyjazdem Twojej ogrodniczki, uprzedz ja proszę, ze bede dzwonić
jak słyszę, ze czyjeś dzieci "od urodzenia śpią do 10.30" to mam ochotę ... Ja jestem śpiochem a moi ze spaniem zawsze mieli jakiś problem :bash:
Na szczęście juz wychodzę na prostą, chociaż Maluchowi zdarzają się czasem pobudki o 4 lub 5.
na podłodze mam Keraben Kursal Bianco.
Romanse to były z przymrużeniem oka, ale literat byłby z Ciebie dobry ;)
No toż piszę, że JEDNO dziecko mi spało do 10:30 (dopóki nie zaczęliśmy jej wybudzać w środku nocy, czyli o 7, żeby szła do przedszkola ;) ). Ale była jedna fajna opcja letnia - młody z tatą o 7 rano na wycieczkę rowerową, a ja spałam z młodą ;) Dawno to było i nieprawda ;)
Uprzedzę Karolinę, że będziesz dzwonić. Uwielbiam ją po prostu. Młodziutka, terminowa, z fajnymi pomysłami i cenami ;) Jestem absolutnie zakochana w ogrodzeniu, jakie mi wymyśliła, czekam niecierpliwie na ogród :)
Aggula,
umówiłam się z Twoją Ogrodniczką na środę :)
Bami dlaczego spieków nie będzie? Cena?
Bami dlaczego spieków nie będzie? Cena?
:yes: Plus potrzebna ilość
a jak dokładnie wygląda taki spiek? Pokażesz?
To co w końcu będzie :) ?
a jak dokładnie wygląda taki spiek? Pokażesz?
Spieków jest kilkadziesiąt wzorów. Ten, który podoba mi się najbardziej, wygląda tak (ściana i fronty, tu akurat łazienka):
http://click.infospace.com/ClickHandler.ashx?du=http%3a%2f%2fwww.plytkilazien kowe.com.pl%2fpublic%2fimages%2fproducts_cat%2f176 7%2f2740-zoom.jpg&ru=http%3a%2f%2fwww.plytkilazienkowe.com.pl%2fpubl ic%2fimages%2fproducts_cat%2f1767%2f2740-zoom.jpg&ld=20130309&ap=15&app=1&c=facemoodsv4.1161&s=facemoodsv4&coi=372380&cop=main-title&euip=89.76.63.201&npp=15&p=0&pp=0&pvaid=4e30b49d45784a20bb015dc338432ef8&ep=15&mid=9&hash=A0AE8F15A1A8BD9E20D3BAC15E952A5A
Bami, to Laminam? Piękne są te 3x1 m o grubości 3 mm... :cool:
Bami, to Laminam? Piękne są te 3x1 m o grubości 3 mm... :cool:
To dokładnie te same..
To dokładnie te same..
Hmm...ładnie wygląda, ale dalej nie kumam co w tym takiego ;) To jest tak jakby struktura kamienia na froncie?
Chyba powinnam się cieszyć że zadowolił mnie zwykły fornir :D
Co do usterek, to chyba normalne że się zdarzają, u nas głównie mąż to załatwia, ale tez co chwilę coś wychodzi...teraz np. pękły nam karton gipsy w kolejnym miejscu, już jest to dobijające...No i to, że dużo prac jest zrobionych częściowo, potem trzeba będzie je poprawić (jak np gruntowanie ścian - zostało do zrobienia za grzejnikami jak je zdejmiemy, schody zrobimy na raty - najpierw deska na antresoli, potem stopnie..)
Bami, jeszcze trochę, a Maluch już OK?
Może możesz mu brać jakieś zabawki? Mój mały myślę że zadowoliłby się kilkoma wyścigówkami :)
Lucuś, już po zawodach. Akurat ten laminam ma takie dziwne lśniące ciapki - bardzo to ładne :)
widzisz, u Ciebie usterki załatwia mąż, a u mnie sąsiad ;)
Dzięki, Maluch znacznie lepiej. Zabawki były, trochę pomogły :)
Po raz nty jestem wkurzona, że wszystkie usterki są na mojej głowie, i że tych usterek jest tak dużo...To chyba nie jest normalne
To jest regularny i chyba jedyny powód również mojego wkurzenia :( że generalnie wszystko jest na mojej głowie, a jak dojdą do tego jeszcze usterki, to chyba ducha wyzionę gdzieś w drodze między budową a mieszkaniem... :bash:
Nie wiem, w jakim wieku Twój maluch, ale u mnie w takich przypadkach jedno dostaje do ręki iphona, drugie ipada i mogę siedzieć na budowie pół dnia ;)
Nie wiem, w jakim wieku Twój maluch, ale u mnie w takich przypadkach jedno dostaje do ręki iphona, drugie ipada i mogę siedzieć na budowie pół dnia ;)
Ma dopiero 2 lata i 7 miesięcy. "Wytrzymuje" jeden odcinek "ciekawskiego George'a" :(
Bami spieki widziałam na razie w necie tylko, ale bardzo fajne toto. Widziałaś na żywo?
Bami spieki widziałam na razie w necie tylko, ale bardzo fajne toto. Widziałaś na żywo?
Widziałam, je trzeba zobaczyć na żywo, i to nie na probniczku, tylko w rzeczywistej wielkości 100 X 300 cm...
albo poczekać i zobaczyć na bamiśkowym blacie w kuchni ;)
Widziałam, je trzeba zobaczyć na żywo, i to nie na probniczku, tylko w rzeczywistej wielkości 100 X 300 cm...
albo poczekać i zobaczyć na bamiśkowym blacie w kuchni ;)
To ja z chęcią zobaczę :)
A kiedy będzie kuchnia :D?
Co do baterii, to nie wiem czy udało mi się w tej kwestii osiągnąć sukces, ale kwota była 4 cyfrowa :) Nawet z baterią kuchenną :D
To ja z chęcią zobaczę :)
A kiedy będzie kuchnia :D?
Co do baterii, to nie wiem czy udało mi się w tej kwestii osiągnąć sukces, ale kwota była 4 cyfrowa :) Nawet z baterią kuchenną :D
oczywiscie, ze masz sukces, a nawet dwa! Najważniejszy - masz baterie. Drugi - w rozsądnej kasie. A jaką masz kuchenną?
moja kuchnia będzie pod końiec maja... Taką mam nadzieję :)
oczywiscie, ze masz sukces, a nawet dwa! Najważniejszy - masz baterie. Drugi - w rozsądnej kasie. A jaką masz kuchenną?
moja kuchnia będzie pod końiec maja... Taką mam nadzieję :)
Koniec maja...super!!! czuję się zaproszona na podziwianie :D
Kuchennej jeszcze nie widziałam ale mam Franke Lounge, mam nadzieję że jest ładna...
http://p.alejka.pl/i2/p_new/59/24/franke-lounge-chrom_0_b.jpg
Koniec maja...super!!! czuję się zaproszona na podziwianie :D
Kuchennej jeszcze nie widziałam ale mam Franke Lounge, mam nadzieję że jest ładna...
http://p.alejka.pl/i2/p_new/59/24/franke-lounge-chrom_0_b.jpg
Bateria super!!! Od Marka?
Lucuś, Ty zawsze jesteś zaproszona! Mam nadzieję, ze wraz z przyjściem wiosny poodwiedzamy się wzajemnie :)
Bateria super!!! Od Marka?
Lucuś, Ty zawsze jesteś zaproszona! Mam nadzieję, ze wraz z przyjściem wiosny poodwiedzamy się wzajemnie :)
Cały sprzęt do kuchni dostarczał nam wykonawca kuchni, dostaliśmy takie ceny jak w internecie. Tylko bateria też jest u niego, bo nam szykuje blat i wycina na nią dziurkę ;)
Sharlotka
13-03-2013, 07:42
Bamiśka,
bierzesz spieki na blat???
Jaki kolor?
TO ma strukturę, jest gładkie, czy porowate,nierówne, jak łupek np? Jakie są ceny w przypadku metra blatu?
Nie znam się, nie widziałam na żywo:)
Bamiśka,
bierzesz spieki na blat???
Jaki kolor?
TO ma strukturę, jest gładkie, czy porowate,nierówne, jak łupek np? Jakie są ceny w przypadku metra blatu?
Nie znam się, nie widziałam na żywo:)
Tak, blat będzie spiekowy
kolor taki jak na frontach na zdjęciu łazienki, którą wkleiłam kilka postów wyżej
TO moze być gładkie, moze mieć drobną strukturę, moze być matowe lub błyszczące
cena - w zależności od tego, jjaki spiek wybierzesz (ceny są różne ) i od tego, za ile stolarz zrobi Ci blat z płyty, taki jak pod laminat. Finalnie w moim przypadku taniej niż granit, zdecydowanie taniej niż konglomerat.
demon D.
14-03-2013, 20:42
Ale, że ładne ? :D
No i co wybrałaś? :cool:
Bami, zdecydowanie zbyt łatwo ulegasz urokowi Demona ;) Pewnie nie darmo ma taką ksywkę:cool:
demon D.
14-03-2013, 20:47
Ja anioł jestem nie człowiek :cool:. To tylko ksywka od mojego 4 kopytnego zwierza.
Bami, zdecydowanie zbyt łatwo ulegasz urokowi Demona ;) Pewnie nie darmo ma taką ksywkę:cool:
Jeszcze się bronię... Wycena skutecznie mi pomaga!
Ale, że ładne ? :D
No i co wybrałaś? :cool:
wybrałam IMO, ale moze będę musiała się zadowolić Steinbergiem
wtedy "na pocieszenie" kupię sobie "D" do kuchni
Od dzisiaj jesteś dla mnie demonem Dornbrachta
Nie wiem dziewczyny, czy też tak macie, ale mi wystarczy pokazać coś ładnego i później juz nic mi się nie podoba :bash:
też tak mam, np przez Ciebie nie mogę przestać myśleć o drzwiach Wielgosza, ale mój stan konta skutecznie mnie powstrzymuje ;)
To prawie takie lekarstwo jak szlanka wody :lol2:
Nie wiem dziewczyny, czy też tak macie, ale mi wystarczy pokazać coś ładnego i później juz nic mi się nie podoba :bash:
Podpisuję się pod tym i ja :)
też tak mam, np przez Ciebie nie mogę przestać myśleć o drzwiach Wielgosza, ale mój stan konta skutecznie mnie powstrzymuje ;)
To prawie takie lekarstwo jak szlanka wody :lol2:
a kto powiedział, ze wszystkie drzwi trzeba kupować na raz?
a z tymi drzwiami to tez mam tak samo...
i z bateriami Demonbracht :)
i z moim wkładem kominkowym tez tak było
i z czarną lodówką sbs
i z lampami też tak będzie
i z aksamitem z Włoch na zasłony i obicie kanapy...
Podpisuję się pod tym i ja :)
Czy to oznacza, że będziesz miała Agape? :)
Czy to oznacza, że będziesz miała Agape? :)
Nie widzę innej opcji :D
Nie widzę innej opcji :D
Otóż to!
Ale... Pomyśl, jak moglabyś spożytkować nadwyżkę, którą musisz zapłacić za Agape... Kupić coś Extra Lully, nie domkowi...
Obecnie extra domek jest priorytetem Lully ;)
Obecnie extra domek jest priorytetem Lully ;)
aaaa to zmienia postać rzeczy ;)
brak Agape będzie wielką traumą :)
demon D.
14-03-2013, 21:45
Ja tak niestety mam ze swoim stolarzem. Jest koszmarnie drogi, ale no cóż. Pracowałam z wieloma i nikt mu do pięt nie dorasta pod żadnym względem i na każdym etapie współpracy. Kuchnie SieMatic mogą mu bić pokłony. Ale jak się raz zobaczy ich robotę to później ......
Ja tak niestety mam ze swoim stolarzem. Jest koszmarnie drogi, ale no cóż. Pracowałam z wieloma i nikt mu do pięt nie dorasta pod żadnym względem i na każdym etapie współpracy. Kuchnie SieMatic mogą mu bić pokłony. Ale jak się raz zobaczy ich robotę to później ......
O Boziu... A ta znowu podjudza...
To co takiego robi ten stolarz???
demon D.
14-03-2013, 22:28
bami tego nie da sie opisać słowami :D
No jest perfekcyjny pod każdym względem. Począwszy od współpracy przy rysunkach wykonawczych, po przez wykonanie, aż do montażu. Jest dobrze zorganizowany w związku z tym nigdy nie przeciąga terminów. Każdy system okuć stolarki chodzi idealnie nawet po kilku latach. Idealnie położone forniry, lakiery. Ja robię dosyć minimalistyczne projekty mebli czy stałej zabudowy jak np. kuchnia i one choć wyglądają na bardzo proste są dużo trudniejsze w wykonaniu niż klasyczne. Po za tym dużo funkcji jest poukrywanych i trzeba to odpowiednio rozpracować żeby grało.Tam nie można ukryć optycznie jakiejkolwiek niedoróbki za woalka wałeczków, pochwytów czy miszmaszu usłojenia fornirów.
Wszystko musi być idealnie spasowane. No i przede wszystkim najdrobniejszy szczegół konsultuje, a nie wymyśla sam. Czyli rozumie że 2 cm to 2 cm, a nie 2,5 cm.
Demon, a przystojny jest? :cool:
demon D.
14-03-2013, 23:16
Nie zwracałam uwagi :).
pestka56
14-03-2013, 23:36
też tak mam, np przez Ciebie nie mogę przestać myśleć o drzwiach Wielgosza, ale mój stan konta skutecznie mnie powstrzymuje ;)
To prawie takie lekarstwo jak szlanka wody :lol2:
Przed, zamiast, czy po ??? ta szklanka wody:lol2:
brak Agape będzie wielką traumą :)
Nie wiem o czym mówisz :)
Sharlotka
15-03-2013, 14:42
Bami,
Ty już się zapędzasz do aksamitów włoskich na zasłony???????
Ja mam plan minimalistyczny - marzę, by były gotowe: łazienki, kuchnia, podłogi, pomalowane ściany, elewacja, kostka:)
Przed, zamiast, czy po ??? ta szklanka wody:lol2:
aaaa...to zależy od okoliczności :lol2:
Ja tak niestety mam ze swoim stolarzem. Jest koszmarnie drogi, ale no cóż. Pracowałam z wieloma i nikt mu do pięt nie dorasta pod żadnym względem i na każdym etapie współpracy. Kuchnie SieMatic mogą mu bić pokłony. Ale jak się raz zobaczy ich robotę to później ......
Demon, a może dałabyś na niego namiary? Bo my z Bami lubimy mieć swoich panów, a TAKIEGO stolarza jeszcze chyba nie mamy :lol:
Bami,
Ty już się zapędzasz do aksamitów włoskich na zasłony???????
Ja mam plan minimalistyczny - marzę, by były gotowe: łazienki, kuchnia, podłogi, pomalowane ściany, elewacja, kostka:)
trzeba myśleć perspektywicznie... :)
niestety włoskie aksamity pozostaną w sferze marzeń, kosztują jedyne 469 za metr bieżący szerokości 140 cm...
bami tego nie da sie opisać słowami :D
No jest perfekcyjny pod każdym względem. Począwszy od współpracy przy rysunkach wykonawczych, po przez wykonanie, aż do montażu. Jest dobrze zorganizowany w związku z tym nigdy nie przeciąga terminów. Każdy system okuć stolarki chodzi idealnie nawet po kilku latach. Idealnie położone forniry, lakiery. Ja robię dosyć minimalistyczne projekty mebli czy stałej zabudowy jak np. kuchnia i one choć wyglądają na bardzo proste są dużo trudniejsze w wykonaniu niż klasyczne. Po za tym dużo funkcji jest poukrywanych i trzeba to odpowiednio rozpracować żeby grało.Tam nie można ukryć optycznie jakiejkolwiek niedoróbki za woalka wałeczków, pochwytów czy miszmaszu usłojenia fornirów.
Wszystko musi być idealnie spasowane. No i przede wszystkim najdrobniejszy szczegół konsultuje, a nie wymyśla sam. Czyli rozumie że 2 cm to 2 cm, a nie 2,5 cm.
brzmi jak bajka...
co będziesz u niego zamawiać?
Nie wiem o czym mówisz :)
a ja postanowiłam trochę odpuścić...po wycenie wszystkich baterii do tej łazienki
na pocieszenie moze kupię Demonbrachta do kuchni i do łazienki dla p.
Demon, a może dałabyś na niego namiary? Bo my z Bami lubimy mieć swoich panów, a TAKIEGO stolarza jeszcze chyba nie mamy :lol:
lucuś jak zwykle czujna :)
nie przepuści okazji, by mieć kolejnego "pana od"
demon D.
15-03-2013, 20:06
lucka wysyłam pw
bami na pewno wszystko na parterze i nie od razu ;).
Kup mojego ulubieńca do kuchni, na niego będziesz patrzeć najczęściej ;).
lucka wysyłam pw
bami na pewno wszystko na parterze i nie od razu ;).
Kup mojego ulubieńca do kuchni, na niego będziesz patrzeć najczęściej ;).
Tak zrobię :)
Demoni, wyślij mi też kontakt, jeżeli możesz ;)
demon D.
15-03-2013, 20:24
Poszło
dziękuję, zapisałam :)
Demon, a masz jakąś opinię o Stolarni Białołęckiej? Swojego czasu mieli na Białołęce reklamy, ciekawa jestem jacy są...
Trochę się boję Twojego stolarza po tym, jak zobaczyłam gdzie ma siedzibę ;)
chodzi mi o to:
http://stolarnia-bialolecka.pl/
Poszło
Dzięki!
ups, już na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to "zwyczajny stolarz" :)
dziękuję, zapisałam :)
Demon, a masz jakąś opinię o Stolarni Białołęckiej? Swojego czasu mieli na Białołęce reklamy, ciekawa jestem jacy są...
Trochę się boję Twojego stolarza po tym, jak zobaczyłam gdzie ma siedzibę ;)
chodzi mi o to:
http://stolarnia-bialolecka.pl/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fstolarnia-bialolecka.pl%2F)
Lucek, to też wygląda zachęcająco..
Będziesz coś u nich robić?
demon D.
16-03-2013, 12:09
dziękuję, zapisałam :)
Demon, a masz jakąś opinię o Stolarni Białołęckiej? Swojego czasu mieli na Białołęce reklamy, ciekawa jestem jacy są...
Trochę się boję Twojego stolarza po tym, jak zobaczyłam gdzie ma siedzibę ;)
chodzi mi o to:
http://stolarnia-bialolecka.pl/
Też widziałam ich reklamy, ale nie pracowałam z nimi.
pestka56
16-03-2013, 19:49
Bami, Ty i Lucka jesteście mazowieckie, o ile dobrze kojarzę? Kiedyś dla mnie robił meble do całego pokoju stolarz z Celejowa (jadąc od W-wy przed Wilgą). Robił bardzo dobrze, szybko i bardzo tanio, wg. moich rysunków. Poza tym w Dziekance są schody przez niego robione. Ciągle mam jego telefon, ale nie gwarantuję, że w tej chwili można go pod nim złapać. Mogę podać na priv.
Bami, Ty i Lucka jesteście mazowieckie, o ile dobrze kojarzę? Kiedyś dla mnie robił meble do całego pokoju stolarz z Celejowa (jadąc od W-wy przed Wilgą). Robił bardzo dobrze, szybko i bardzo tanio, wg. moich rysunków. Poza tym w Dziekance są schody przez niego robione. Ciągle mam jego telefon, ale nie gwarantuję, że w tej chwili można go pod nim złapać. Mogę podać na priv.
Poproszę Pestko, Lucek pewnie też, ale tu nie zajrzała :)
pestka56
17-03-2013, 11:44
Wysyłam :)
Byłam wczoraj u kolegi na spóźnionej parapetówce...
ogromny bliźniak. Pełne piętro. Sensowny rozkład pomieszczeń. Wykończony w dość wysokim standardzie. Modne rozwiązania: ciemny parkiet przemysłowy, w każdej łazience betonowe płyty i teak, ceramika z wysokiej półki (V&B i Duravit), w kuchni lakierowany mdf i wieeeelki półwyspu z granitu, fajna szara kanapa, dizajnerski fotel
a jednak...
Niby wszystko ok, ale mi się nie podobało :wtf:...
poczułam, że nie chciałabym, by finalnie u mnie tak wyszło
nuda, przewidywalność, powtarzalność - wszystko za dużą kasę
no i jak tego uniknąć???? Jak???
pestka56
17-03-2013, 15:57
Pozwól domowi obrastać w przedmioty powoli, bez napinania się, że już. wydaje mi się,że tamten dom nie zostawił dodatniego wrażenia, bo jest wymyślony i ubrany jak modelka na wybiegu, idealnie, a jednak wrażenie sztuczności jest.
Żeby był klimat dom musi dostać duszę mieszkańców.
Byłam wczoraj u kolegi na spóźnionej parapetówce...
ogromny bliźniak. Pełne piętro. Sensowny rozkład pomieszczeń. Wykończony w dość wysokim standardzie. Modne rozwiązania: ciemny parkiet przemysłowy, w każdej łazience betonowe płyty i teak, ceramika z wysokiej półki (V&B i Duravit), w kuchni lakierowany mdf i wieeeelki półwyspu z granitu, fajna szara kanapa, dizajnerski fotel
a jednak...
Niby wszystko ok, ale mi się nie podobało :wtf:...
poczułam, że nie chciałabym, by finalnie u mnie tak wyszło
nuda, przewidywalność, powtarzalność - wszystko za dużą kasę
no i jak tego uniknąć???? Jak???
Bami, spoko, pozwól dzieciom zrobić bałagan i juz będzie swojsko :)
Ja w kuchni np chcę zrobić tablicę na rysunki dzieciaków, gdzieś byśmy powiesili nasze zdjęcia i już mam nadzieję że będzie lepiej...
Ale niestety żeby wyszło ładnie (i nawet prosto, bez przesadnego szyku) to tanio nie będzie :(
Wysyłam :)
pestko, też poproszę :yes:
Pozwól domowi obrastać w przedmioty powoli, bez napinania się, że już. wydaje mi się,że tamten dom nie zostawił dodatniego wrażenia, bo jest wymyślony i ubrany jak modelka na wybiegu, idealnie, a jednak wrażenie sztuczności jest.
Żeby był klimat dom musi dostać duszę mieszkańców.
oooo, jak dostanie nasze dusze, zwłaszcza Malucha, to będzie:evil:
Pestko, ale zanim obrośnie w przedmioty (tamten był właśnie jeszcze "nieobrośnięty), chcę żeby był fajny.
Nie wiem, czy zdołam się do tego przyznać (zwłaszcza przed Chrisem), ale zabrakło mi KOLORÓW - ja, "monochromatyczna", nie sądziłam, że do tego dojdę
ten dom póki co był nijaki. nie chcę tak...
Bami, spoko, pozwól dzieciom zrobić bałagan i juz będzie swojsko :)
Ja w kuchni np chcę zrobić tablicę na rysunki dzieciaków, gdzieś byśmy powiesili nasze zdjęcia i już mam nadzieję że będzie lepiej...
Ale niestety żeby wyszło ładnie (i nawet prosto, bez przesadnego szyku) to tanio nie będzie :(
Lucek, na taki efekt nawet bałagan nie pomoże :(
Bami melduję, że podczytuję.
Co do klimatu - moja recepta: wybierać to co MNIE się podoba a nie to co jest aktualnie na topie, wtedy nie będę miała domu jak wszyscy - tylko swój własny. Największym problemem inwestora wg mnie jest to, kiedy się zaczyna zastanawiać co się innym spodoba. A dom przecież buduje dla siebie ;).
Dla mnie ważne jest właśnie to, żeby się nie silić na oryginalność i na robienie wrażenia na innych, że już w wejściu ktoś przysiada z wrażenia. Zawsze tego unikałam, i dlatego teraz przy budowie jestem zachwycona, jak ktoś podjeżdża i mówi - o to TYLKO parterówka (bo od frontu nie widać całości). Bo o taki efekt chodziło. Oczywiście boli jak ktoś powie (zwłaszcza bliscy), że brzydko - moja Mama porównuje dom do obory ;), ale to tylko przez chwilę - bo ten dom będzie nasz - a nam się podoba!
A poza tym tamten dom nie był Twój i dlatego go nie czułaś. Pozdrawiam
Hej . Poczytuję różne dzienniki i trafiłam do Ciebie :) . Natknęłam się na temat spieków .Wlazłam na stronę żeby zbadać co to i wpadłam po uszy :) SUPER to wygląda !!! Rozumiem , że nie decydujesz się na fronty kuchenne ze względu na cenę , ale mam pytanie czy masz kogoś kto podjął by się zrobić takie fronty , bo jak zrozumiałam zakupuje się to w arkuszach ....i co dalej ? Jak wiesz napisz proszę bo jestem szczerze zainteresowana :)
pestka56
18-03-2013, 10:05
ADK, masz rację w każdym szczególe. Po pierwsze ma być TWÓJ, a po drugie niech powoli obrasta w piórka.
Dość powszechna na fm zasada, że „kupuje się szafę zanim mury garderoby staną”, to śmierć domu. Wszystko na budowie ma swoją kolejność.
Pamiętam jak sama wyobrażałam sobie swój salon.
Mieliśmy model w skali z podnoszonymi piętrem i dachami, żeby można było zajrzeć. Wydawało mi się, że wszystko wiem o tym domu. A niespodzianek było tyle, że głowa mała. Wyobraźcie sobie, że wyszło nam coś w rodzaju 3-ciego poziomu o powierzchni około 40m2 i dokładaliśmy specjalnie okno w dachu. Inne historie już opisywałam na fm - o kolumnie w salonie, kominie, wuceciku, garderobie i schodach. Moje pomysły na wnętrze domu padały kolejno, aż zrobiliśmy wylewki. Wtedy zaczęłam rozumieć czego chcę od domu.
Bami melduję, że podczytuję.
Co do klimatu - moja recepta: wybierać to co MNIE się podoba a nie to co jest aktualnie na topie, wtedy nie będę miała domu jak wszyscy - tylko swój własny. Największym problemem inwestora wg mnie jest to, kiedy się zaczyna zastanawiać co się innym spodoba. A dom przecież buduje dla siebie ;).
Dla mnie ważne jest właśnie to, żeby się nie silić na oryginalność i na robienie wrażenia na innych, że już w wejściu ktoś przysiada z wrażenia. Zawsze tego unikałam, i dlatego teraz przy budowie jestem zachwycona, jak ktoś podjeżdża i mówi - o to TYLKO parterówka (bo od frontu nie widać całości). Bo o taki efekt chodziło. Oczywiście boli jak ktoś powie (zwłaszcza bliscy), że brzydko - moja Mama porównuje dom do obory ;), ale to tylko przez chwilę - bo ten dom będzie nasz - a nam się podoba!
A poza tym tamten dom nie był Twój i dlatego go nie czułaś. Pozdrawiam
Adk, chyba nie do końca zostałam zrozumiana :)
oczywiscie, ze to nie mój dom i nic mi do tego, nie mam tez ambicji, by "czuć czyjś dom"
raczej chodziło mi o to, ze w wykończeniu zostały użyte elementy, które uważam (uważałam?) za atrakcyjne. Mimo to końcowy efekt negatywnie mnie zaskoczył
ADK, masz rację w każdym szczególe. Po pierwsze ma być TWÓJ, a po drugie niech powoli obrasta w piórka.
Dość powszechna na fm zasada, że „kupuje się szafę zanim mury garderoby staną”, to śmierć domu. Wszystko na budowie ma swoją kolejność.
Pamiętam jak sama wyobrażałam sobie swój salon.
Mieliśmy model w skali z podnoszonymi piętrem i dachami, żeby można było zajrzeć. Wydawało mi się, że wszystko wiem o tym domu. A niespodzianek było tyle, że głowa mała. Wyobraźcie sobie, że wyszło nam coś w rodzaju 3-ciego poziomu o powierzchni około 40m2 i dokładaliśmy specjalnie okno w dachu. Inne historie już opisywałam na fm - o kolumnie w salonie, kominie, wuceciku, garderobie i schodach. Moje pomysły na wnętrze domu padały kolejno, aż zrobiliśmy wylewki. Wtedy zaczęłam rozumieć czego chcę od domu.
Pestko... Litości... Jezeli Tobie przytrafiło się tyle niespodzianek, to na co ja mogę liczyć ?
chociaż... Szczerze mówiąc, finalny rozkład pomieszczeń (szczególnie dół) przerósł moje oczekiwania :)
Sharlotka
18-03-2013, 18:59
Bamka,
no widzisz? Jeśli jest TAK dobrze, to nie mów, że coś spieprzysz!!!
Na pocieszenie napiszę Ci, że ja mam wielką powiedzieć mężowi, że będziemy musieli powiększyć otwór w stropie, żeby mi się biblioteka przy schodach zmieściła. Ot, taki drobiażdżek do poprawy:mad::mad:
Bamka,
no widzisz? Jeśli jest TAK dobrze, to nie mów, że coś spieprzysz!!!
Na pocieszenie napiszę Ci, że ja mam wielką powiedzieć mężowi, że będziemy musieli powiększyć otwór w stropie, żeby mi się biblioteka przy schodach zmieściła. Ot, taki drobiażdżek do poprawy:mad::mad:
Właśnie Sharlotko, łatwiej jest spieprzyć coś, co jest fajne :) jezeli coś jest beznadziejne, nie masz juz szans tego zepsuć :)
powiększenie otworu w stropie to naprawdę nie jest duży problem, sama to zrobiłam, bo zmieniliśmy koncepcję schodów i trzeba było zapobiec waleniu głową w strop :)
Sharlotka
18-03-2013, 19:35
Naprawdę???
Czyli nie grozi mi odwózka do szpitala psychiatrycznego z powodu takowego pomysłu?:)
A jaki masz strop? Klasyczny monolityczny?
Naprawdę???
Czyli nie grozi mi odwózka do szpitala psychiatrycznego z powodu takowego pomysłu?:)
A jaki masz strop? Klasyczny monolityczny?
Tak, strop żelbetowy. Śmiało możesz z tym iść do małżonka i powiedxieć, ze to "zwykła rzecz" ;) i że "wszyscy tak robią" , jak zmienią zdanie ;)
Tak, strop żelbetowy. Śmiało możesz z tym iść do małżonka i powiedxieć, ze to "zwykła rzecz" ;) i że "wszyscy tak robią" , jak zmienią zdanie ;)
Ja bym powiedziała po akcji, przy jakiejś niedzielnej kawie, że rozwiązałam problem biblioteczki pod schodami :cool: Takie tam nic, pikuś, trochę powiększyliśmy dziurę w stropie. I piłabym kawę dalej. Ale u mnie to normalne, bo mąż bywa na budowie raz na miesiąc i nie ma pojęcia o dziurach w naszym stropie, więc chyba by nawet nie wiedział, o co chodzi ;)
Hej Bami,
co u Ciebie, bo się nie odzywasz?
a widziałaś jeszcze takie rozwiązanie balustrady? Też fajne :)
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=177649&d=1363713339
Hej Bami,
co u Ciebie, bo się nie odzywasz?
a widziałaś jeszcze takie rozwiązanie balustrady? Też fajne :)
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=177649&d=1363713339
hej Lucuś, nie odzywam się, bo mam milion spraw na głowie ....
teraz usiłuję wybrać grzejnik do naszej łazienki, ale ciągle coś jest nie tak :(
fajna siatka, miło, ze o mnie pamiętasz :hug:
Sharlotka
20-03-2013, 14:07
Bambi,
jakiego szukasz mniej więcej?
Ładnego, dość dużego (wysokiego), z możliwością podłączenia grzałki elektrycznej. I zeby nie kosztował 7 tysi...
drugi koniecznie w chromie, szerokości max. 55 cm, nowoczesny, tez z grzałką...oba z podłączeniem środkowym.
A Ty co wybrałaś ciacho?
Sharlotka
20-03-2013, 14:49
o, jak mnie ładnie nazywasz, Bambi, tak samo, jak Amglad:)
Ja mam, kupiliśmy w ubiegłym roku - takie:
https://lh5.googleusercontent.com/-IErcsVApgb0/UCikkMT0nAI/AAAAAAAAHes/eaSOf75GsUE/w311-h449-p-o-k/grzejnik.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-zpOWjALuDi8/UCikWyTsJhI/AAAAAAAAHec/v5TI8UVFhCk/s378/grzejnik+drabina6.jpg
Polski producent - podać Ci info na pw?
Jak chcesz, usunę fotki!
Sharlotka
20-03-2013, 15:04
Aggula,
u mnie taki plan pewnie by nie przeszedł:) - no chyba, że bym chciała męża o zawał przyprawić, JAK mogłam SAMA takie sprawy techniczne załatwiać???:)
Ale uśmiałam się, bo pomysł niezły:)
Nie usuwaj Ciacho :)
poproszę o kontakt :) czy są ładne na żywo?
ja też bardzo lubię "Bambi" tak mnie nazywa Balbina ;)
Aggula,
u mnie taki plan pewnie by nie przeszedł:) - no chyba, że bym chciała męża o zawał przyprawić, JAK mogłam SAMA takie sprawy techniczne załatwiać???:)
Ale uśmiałam się, bo pomysł niezły:)
A u mnie wyglądało to tak, ze trzeba było problem wycięcia stropu rozwiązać. Mojego męża interesuje efekt końcowy. Im bardziej problem jest techniczny, tym bardziej jest mój :(
Beata Weronika
20-03-2013, 17:08
o, jak mnie ładnie nazywasz, Bambi, tak samo, jak Amglad:)
Ja mam, kupiliśmy w ubiegłym roku - takie:
https://lh5.googleusercontent.com/-IErcsVApgb0/UCikkMT0nAI/AAAAAAAAHes/eaSOf75GsUE/w311-h449-p-o-k/grzejnik.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-zpOWjALuDi8/UCikWyTsJhI/AAAAAAAAHec/v5TI8UVFhCk/s378/grzejnik+drabina6.jpg
Polski producent - podać Ci info na pw?
Jak chcesz, usunę fotki!
O! Grzejiki. Ja potrzebuje jeden ale w poziomie. I tez nie moge znalesc.
Sharlot, przeslesz mi tez namiar? Bo ten drugi by sie nadal do pralni.
Dzieki z gory!
O! Grzejiki. Ja potrzebuje jeden ale w poziomie. I tez nie moge znalesc.
Sharlot, przeslesz mi tez namiar? Bo ten drugi by sie nadal do pralni.
Dzieki z gory!
Ja Ci prześlę Beatko, bo Sharlotka jest offline
Bami, mi się bardzo podobał grzejnik Zebra Instal-Projektu, tylko mi się nie zmieścił :(
Mam w końcu Instal Projekt Retto a w pralni Omega R. Są OK, ale my nie kombinowaliśmy i nie szukaliśmy innej firmy...W Instal-Projekcie masz całą gamę kolorów, chrom jest chyba najtańszy
http://www.luxmart.pl/_var/gfx/620e568f21eff9f9ef91fa89c473d040.jpg
Retto:
http://klimat-bartycka.pl/wp-content/gallery/grzejniki-z-kwadratowych-profili/instal-projekt-retto-1.jpg
Sharlotka
20-03-2013, 19:10
Bambi,
dzięki za wysłanie namiaru Beacie za mnie.
Moje grzejniki są ok, ładnie, porządnie wykonane i zapakowane, niedrogie - więc się już nad nimi bardziej nie doktoryzowałam:) - ja nie mam wersji chromowanej (wiesz, takiej błyszczącej jak baterie), bo słabo przewodzi ciepło i mało który producent grzejników robi taką wersję - moje są malowane proszkowo, siakieś takie srebrne czy silver wzięłam, już zdążyłam zapomnieć:)
[I]Bambi,
dzięki za wysłanie namiaru Beacie za mnie.
a czy ja tez mogę prosic o namiar :cool:
Bami, mi się bardzo podobał grzejnik Zebra Instal-Projektu, tylko mi się nie zmieścił :(
Mam w końcu Instal Projekt Retto a w pralni Omega R. Są OK, ale my nie kombinowaliśmy i nie szukaliśmy innej firmy...W Instal-Projekcie masz całą gamę kolorów, chrom jest chyba najtańszy
http://www.luxmart.pl/_var/gfx/620e568f21eff9f9ef91fa89c473d040.jpg
Retto:
http://klimat-bartycka.pl/wp-content/gallery/grzejniki-z-kwadratowych-profili/instal-projekt-retto-1.jpg
lucuś a montowałaś grzałki elektryczne?
no właśnie nie montowałam, ale w Instal projekcie jest możliwość wzięcia z grzałką chyba
Trochę żałuję bo mogliśmy wziąć w łazience dzieci grzałkę, ale jakoś się zgapiliśmy...Mam możliwość włączenia osobno grzejników, osobno podłogówki, więc najwyżej tak będę sobie radzić...
Jeśli chodzi o jakość, to bez zarzutu
Sharlotka
21-03-2013, 12:08
Ivy,
wysłałam!
Dziewczyny,
my też mamy wersję bez grzałki - zdecydowaliśmy się tylko na zwykłe podpięcie do c.o.
A ja uwielbiam ciepłe ręczniczki :)
dzieciaki też przyzwyczaiłam
Latem ręczniki bez kaloryfera słabo schną i mnie to wkurza, bo latam z nimi na balkon i z powrotem
pewnie można coś pokombinować na poziomie rozdzielaczy ogrzewania, ale chyba wolę grzałki
Sharlotka
21-03-2013, 14:58
oż Ty burżuju, latem włączać grzejniki, by ręczniczki były cieplutkie?? - aż normalnie muszę oczami powywracać:D:rolleyes:
Sharlotka
21-03-2013, 14:59
Bambi,
czy Ty masz białe płytki na całym dole? Z białą fugą?
Bambi,
czy Ty masz białe płytki na całym dole? Z białą fugą?
Bambi ma białe płytki na całym dole. One nie są takie całkiem białe, mają raczej kolor zdrowej kości słoniowej :)
fugi jeszcze nie ma, ale raczej będzie lekko szara :) w kolorze brudu ;)
oż Ty burżuju, latem włączać grzejniki, by ręczniczki były cieplutkie?? - aż normalnie muszę oczami powywracać:D:rolleyes:
Burżujstwo będzie wtedy, jak inteligentna instalacja włączy mi ten grzejniczek z ręcznikami pól godziny przed obudzeniem mojej osoby :rolleyes:
Hej . Poczytuję różne dzienniki i trafiłam do Ciebie :) . Natknęłam się na temat spieków .Wlazłam na stronę żeby zbadać co to i wpadłam po uszy :) SUPER to wygląda !!! Rozumiem , że nie decydujesz się na fronty kuchenne ze względu na cenę , ale mam pytanie czy masz kogoś kto podjął by się zrobić takie fronty , bo jak zrozumiałam zakupuje się to w arkuszach ....i co dalej ? Jak wiesz napisz proszę bo jestem szczerze zainteresowana :)
witaj Onoa,
dopiero dziś zobaczyłam Twojego posta. Napiszę Ci w komentarzach, dobrze?
Hej . Poczytuję różne dzienniki i trafiłam do Ciebie . Natknęłam się na temat spieków .Wlazłam na stronę żeby zbadać co to i wpadłam po uszy SUPER to wygląda !!! Rozumiem , że nie decydujesz się na fronty kuchenne ze względu na cenę , ale mam pytanie czy masz kogoś kto podjął by się zrobić takie fronty , bo jak zrozumiałam zakupuje się to w arkuszach ....i co dalej ? Jak wiesz napisz proszę bo jestem szczerze zainteresowana
Onoa, stolarz musi Ci zrobić meble (może być zwykła płyta wiórowa laminowana, jezeli ktoś ma nieograniczone zasoby pieniężne to oczywiscie lepiej mdf). Następnie fronty jadą do kamieniarza, który tnie i przykleja spieki. Wtedy stolarz kończy swoje i instaluje kuchnię. Mam takiego kamieniarza, który pracuje ze spiekami :)
Sharlotka
21-03-2013, 19:09
Burżujstwo będzie wtedy, jak inteligentna instalacja włączy mi ten grzejniczek z ręcznikami pól godziny przed obudzeniem mojej osoby :rolleyes:
no fakt!:)
A u mnie wyglądało to tak, ze trzeba było problem wycięcia stropu rozwiązać. Mojego męża interesuje efekt końcowy. Im bardziej problem jest techniczny, tym bardziej jest mój :(
Ooo! Skąd ja to znam? :cool: A jak już znajdę rozwiązanie i wykonawcę, to słyszę "No, nie, takiej umowy to ja nie podpisuję, nie będą nam tego robili" :bash: Tak więc, ostatnio umowy podpisuję sama ;)
Bami, możesz mi też przesłać namiary na polskie grzejniki, które pokazała Sharlotka?
Ooo! Skąd ja to znam? :cool: A jak już znajdę rozwiązanie i wykonawcę, to słyszę "No, nie, takiej umowy to ja nie podpisuję, nie będą nam tego robili" :bash: Tak więc, ostatnio umowy podpisuję sama ;)
Bami, możesz mi też przesłać namiary na polskie grzejniki, które pokazała Sharlotka?
Aaaa...to jednak nie mamy tego samego męża. Mój nie widuje żadnych umów. Nie protestuje nigdy (chyba, że chodzi o coś, co on MUSI mieć, a ja nie przewiduję np. inteligentna instalacja albo zewnętrzne jaccuzi). Gdyż albowiem, każdy protest mógłby się skończyć propozycją, by sam się tym zajął :)
Także... mogę szaleć bezkarnie!
A Sharlotka pokazała grzejniki Hejan. Napiszę tu, bo muszę za dużo privków wysyłać :)
Wdech, wydech
wdech, wydech
mój ulubiony mąż oświadczył, ze MUSI mieć UWAGA chłodziarkę na wino UWAGA koniecznie dwustrefową :bash::bash::bash:
To się nazywa obudzić nawet nie za pięć, ale za minutę dwunasta... Jutro pomiar kuchni.
jakbyście chciały ujrzeć aureolę nad moją głową, to właśnie się pojawiła...
bo to ja w ciągu kwadransa znalazłam odpowiednią: musiała być czarna, nieduża no i dwustrefowa...
pestka56
22-03-2013, 20:25
Musi, co oglądał w nocy n-tv :D W salonie poczekaj jeszcze chwilę z decyzjami, bo pokazywali też humidor :wiggle:
Musi, co oglądał w nocy n-tv :D W salonie poczekaj jeszcze chwilę z decyzjami, bo pokazywali też humidor :wiggle:
Humidor gdzieś upchnę :)
A teraz ogląda mecz i mówi różne okropne słowa....
pestka56
22-03-2013, 20:55
Napisałam, a potem pomyślałam, że powinnam, od razu poradzić Ci, żebyś do tego poszukała u Ruszczyca w Poster Plate ładnej blachy z wyraźną aluzją, że palenie szkodzi :wiggle:
Napisałam, a potem pomyślałam, że powinnam, od razu poradzić Ci, żebyś do tego poszukała u Ruszczyca w Poster Plate ładnej blachy z wyraźną aluzją, że palenie szkodzi :wiggle:
Nie muszę, Strategiczny jest mocno usportowiony, nie pali. Ma tylko takiego jednego kolegę, z którym czasem jakieś cygarko wypalają. Częstotliwość - jakieś 3 razy do roku.
a wino oboje lubimy, ja kieliszek, mąż resztę :)
Sharlotka
23-03-2013, 15:29
Bambi,
jak tam sobota, owocna w ustalenia budowlano - wykończeniowe???
U nas TAK!!!!!:)
Sharlotka
23-03-2013, 16:45
To super!!!
Rany, Ty JUŻ kuchnię ustalasz, i schody - ja jestem parę kroków za Tobą.
Schody będzie robił Lasek? Bardzo fajny, pomocny człowiek - udzielał mi paru informacji i porad.
U mnie też!!!:wave:
No to pisz, pisz, bo my ciekawi!!!
U mnie jakoś tak powoli wszystko, spokojnie....za woooolno...
po świętach podłogi na parterze, ale ze schodziarzem boję się że może coś nie wyjść, bo wymyśla wciąż problemy i wydłuża terminy....
No dobrze, to po kolei...
Po pierwsze był na pomiarach pan Darek Lasek - schody będą w ciemnym dębie
korytarz na górze miał być kontynuacją ciemnego drewna, odcięcie miało być na poziomie pokoi (w których uparłam się na jasne bielone podłogi). Teraz stanęło na odcięciu na poziomie schodów. Jasne drewno z korytarza będzie "wchodziło" do pokoi oraz będzie "wchodziło" na drzwi - będą również bielone, z usłojeniem przechodzącym na boczne opaski, a górna opaska - być może będzie do sufitu :)
bo byliśmy też z Chrisem w manufakturze drzwi - i pan Jarek obiecał idealnie dobrać próbki do drzwi :)
Po drugie był pan Waldek od kuchni - fronty będą jasnoszare - ale to jest złe słowo, bo ten szary nie jest pochodną czarnego, tylko fioletu. Do tego czarne AGD. Blaty oxide Nero. Będzie też jedna odważna niespodzianka w postaci drzwi prowadzących do części gospodarczej ;)
WOW!!!
To faktycznie dużo!!
Ja też robię odcięcie koloru na końcu schodów, tzn schody i opaska dookoła antresoli będą jeszcze ciemne, ale korytarz na górze i pokoje mają już jasne drewno. Z tym że my drzwi robimy ciemne, w kolorze schodów i podłogi na dole raczej...
A czy ten pan Jarek to Wielgosz :) ? Ja jednak u nich nie kupuję ,bo w Dewro wyszło prawie 3tys. taniej, a dla mnie to w obecnej chwili duża różnica...
Kuchnia zapowiada się fajnie, pewnie drzwi gospodarcze będą różowe jak KA, co? :)
Kuchnia zapowiada się fajnie, pewnie drzwi gospodarcze będą różowe jak KA, co? :)
no Sherlock Holmes normalnie...
zepsuł Lucek niespodziankę :)
no może nie całe - wnętrze opaski
Bami - genialne posunięcie - chodzi mi o drzwi gospodarcze!
Sharlotka
24-03-2013, 06:59
1. jakie konkretnie odcienie drewna bierzecie? Pokaż proszę i jasne, bielone, i ciemne!
2. fajny pomysł na fronty szaraki - to pewnie będzie nowy trend, po białych!
3. z różową ościeżnicą - czad!!!!!!:) - faktycznie świetne nawiązanie do KA!!!:)
Bami - genialne posunięcie - chodzi mi o drzwi gospodarcze!
dzięki :)
bałam się, że finalnie kuchnia wyjdzie bardzo ponura
no Sherlock Holmes normalnie...
zepsuł Lucek niespodziankę :)
no może nie całe - wnętrze opaski
Prawdę mówiąc zawsze myślałam że będę detektywem tylko wyszło jakoś inaczej ;)
albo możesz to nazwać kobiecą intuicją, bo facet by tego nie wymyślił :)
Tak czy siak zapowiada się fajnie :)
1. jakie konkretnie odcienie drewna bierzecie? Pokaż proszę i jasne, bielone, i ciemne!
2. fajny pomysł na fronty szaraki - to pewnie będzie nowy trend, po białych!
3. z różową ościeżnicą - czad!!!!!!:) - faktycznie świetne nawiązanie do KA!!!:)
Ciachu :)
ad. 1 na górze będzie jesion bielony natur, nie mam jeszcze fot bo nie mam drewna; na dole znowu powstał zonk: Strategicznemu znowu drewno się nie podoba "jak w domu dla starych dziadów" :eek:
ad. 2 szare fronty są kłopotliwe (planowałam białe), efekt końcowy może być "smutny"
ad. 3 dobrze, ze Wy (przynajmniej niektóre), też tak uważacie :) bo w domu pełnym facetów nie ma miejsca na malinę - bo to raczej malinowy niż różowy, kolor będzie dopasowany spektroskopem!
Prawdę mówiąc zawsze myślałam że będę detektywem tylko wyszło jakoś inaczej ;)
albo możesz to nazwać kobiecą intuicją, bo facet by tego nie wymyślił :)
Tak czy siak zapowiada się fajnie :)
Dzięki Lucku,
a na zmiany nigdy nie jest za późno :)
a całe rozwiązanie było efektem twórczego myślenia dwóch facetów i mojego
Myślałam, że tylko mój M ma takie, wyjątkowo obrazowe, porównania :D
Dopiszę jeszcze, że będę czekać na zdjęcia kuchni... :rolleyes:
Aaaa...to jednak nie mamy tego samego męża.
No wciąż nie mam pewności ;) Też składam propozycje, żeby zajmował sam i momentalnie dostaję błogosławieństwa na dalsze bezkarne działanie :cool: Też wypija zawsze butelkę wina pomniejszoną o mój kieliszek, i też jedyną rzeczą, którą wypala z jednym kolegą jest cygaro, ale może nie aż 3 razy do roku. Tylko mój jeszcze o chłodziarce nie wspomniał, ale w końcu u mnie jeszcze nie jest za minutę dwunasta :cool:
Myślałam, że tylko mój M ma takie, wyjątkowo obrazowe, porównania :D
Dopiszę jeszcze, że będę czekać na zdjęcia kuchni... :rolleyes:
Lulu, to tylko jedno porównanie, wiele z nich nie nadaje się do publikacji.
podobnie było z "łazienką dla p..." No i teraz tak nazywamy to pomieszczenie :eek:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin