PDA

Zobacz pełną wersję : Komentarze do Budowlanej Komedii w Odcinkach bami



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7 8

Aggula
24-03-2013, 22:04
Genialnie z kobiecym akcetnem w drzwiach gospodarczych :)
Wchodzenie podłogi do pokoi tez brzmi świetnie :)
A zonk z jakim drewnem masz na dole? Dębem? Ja właśnie forsuję dąb, choć mojemu dziadkowato wygląda, on uznaje tylko egzotyki, które mi się już znudziły... :rolleyes:

Bami, a schody będą całe drewniane?

bami
24-03-2013, 22:05
No wciąż nie mam pewności ;) Też składam propozycje, żeby zajmował sam i momentalnie dostaję błogosławieństwa na dalsze bezkarne działanie :cool: Też wypija zawsze butelkę wina pomniejszoną o mój kieliszek, i też jedyną rzeczą, którą wypala z jednym kolegą jest cygaro, ale może nie aż 3 razy do roku. Tylko mój jeszcze o chłodziarce nie wspomniał, ale w końcu u mnie jeszcze nie jest za minutę dwunasta :cool:

W razie czego służę gotowym modelem, jest bardzo ładna, zdobyła uznanie Chrisa: "bardzo ładny sprzęt Aniołku, wygląda jak obraz. A wódkę też chłodzi?"

bami
24-03-2013, 22:09
Genialnie z kobiecym akcetnem w drzwiach gospodarczych :)
Wchodzenie podłogi do pokoi tez brzmi świetnie :)
A zonk z jakim drewnem masz na dole? Dębem? Ja właśnie forsuję dąb, choć mojemu dziadkowato wygląda, on uznaje tylko egzotyki, które mi się już znudziły... :rolleyes:

Bami, a schody będą całe drewniane?

schody są ażurowe, stopnie obłożone drewnem od góry, przodu, tyłu i boku. Spód i belka z betonu.
no właśnie dąb mu dziadkowato wygląda :bash:
A może dąb naprawdę jest dziadkowaty?

Aggula
24-03-2013, 22:16
Hehe, jestem naprawdę ciekawa, czy nasi mężowie w realu też tacy podobni, czy tylko w naszym odbiorze ;)

Mi dąb wyglądał dziadkowato do zeszłego miesiąca, kiedy to nagle mi "zatrybiło" - weszłam do nowo-urządzonego mieszkania koleżanki i zakochałam się już w progu. Ale podoba mi się tylko taki dąb wpadający w złoto, taki ciepły i pieknie usłojony, koniecznie w szerokich deskach. Tylko co z tego, jak u mnie podłogówka w całym domu i mogę się wyżyć tylko na schodach? :(

bami
24-03-2013, 22:24
Hehe, jestem naprawdę ciekawa, czy nasi mężowie w realu też tacy podobni, czy tylko w naszym odbiorze ;)

Mi dąb wyglądał dziadkowato do zeszłego miesiąca, kiedy to nagle mi "zatrybiło" - weszłam do nowo-urządzonego mieszkania koleżanki i zakochałam się już w progu. Ale podoba mi się tylko taki dąb wpadający w złoto, taki ciepły i pieknie usłojony, koniecznie w szerokich deskach. Tylko co z tego, jak u mnie podłogówka w całym domu i mogę się wyżyć tylko na schodach? :(

Jak tylko schody, to będą też piękne w egzotyku, ale cena dębu będzie bardziej przyjazna - akurat starczy na lodóweczkę a wino ;)
a co dajesz na podłogi?

Aggula
24-03-2013, 22:48
No nie mogę dać egzotyku na stopnice, bo już w dębie jestem zakochana :cool: Tylko muszę wymyśleć dobre wytłumaczenie, dlaczego 20m2 egzotyku leżakowanego od 8 lat w piwnicy (pozostało nam z urządzania obecnego mieszkania) nie nadaje się na schody,ale to chyba nie będzie trudne ;)

Na podłogach będzie beton zacierany i gres drewnopodobny, na 90% Lafabbrica. Nie chcę kombinować z podłogami, skoro zdecydowaliśmy się na podłogówkę i będzie to jedyne źródło ogrzewania, to musimy iść tym nurtem.

A ta lodóweczka na wino kusi ;) Powinnam ją szybko zabudżetować ;)

rasia
24-03-2013, 22:50
schody są ażurowe, stopnie obłożone drewnem od góry, przodu, tyłu i boku. Spód i belka z betonu.
no właśnie dąb mu dziadkowato wygląda :bash:
A może dąb naprawdę jest dziadkowaty?

Dąb dziadkowaty???!!! Ja Mu dam!!! ;) U mnie dąb prawie wszędzie i nie widzę w swoim domu nic dziadkowatego (oprócz portretu dziadka;)).

Aniołku, ja mam szare fronty kuchni połączone z wcale nie dziadkowatym dębem;), tylko że ciepło-szare i wcale, a wcale mi się nie znudziły:cool:.

Ps1. Czy ja już Ci kiedyś pisałam, że kocham Chrisa miłością wielką:rolleyes::cool:...

Ps2. A za "jak w domu dla starych dziadów", ja stara dziadówa rozruszam swoje stetryczałe kości i jak tylko kiedykolwiek mi się Strategiczny pod obcas nawinie niech Go Ktoś ma pod swoją opieką...;)

pestka56
25-03-2013, 01:13
Jak im dąb dziadkowaty, to pokażcie marudom szczotkowany, rozbielany, albo palony.

Aggula, dechy dawaj na ściany i sufity, będzie bosko.

178983 178985 178984 178982 178986

A te egzotyki może dadzą się wykorzystać w łazienkach. Albo lepiej każ sobie wybudować w ogrodzie piwniczkę węgierską na winko i wyłóż ją w środku kamieniem i tymi egzotykami :wiggle:

bami
25-03-2013, 15:24
Ps1. Czy ja już Ci kiedyś pisałam, że kocham Chrisa miłością wielką:rolleyes::cool:...

[/SIZE]

Pisałaś Raśku :)
Balbina też go kocha...
Ja też... I tylko dlatego toleruję taki stan rzeczy :)

bami
25-03-2013, 17:06
Dąb dziadkowaty???!!! Ja Mu dam!!! ;) U mnie dąb prawie wszędzie i nie widzę w swoim domu nic dziadkowatego (oprócz portretu dziadka;)).


Ps2. A za "jak w domu dla starych dziadów", ja stara dziadówa rozruszam swoje stetryczałe kości i jak tylko kiedykolwiek mi się Strategiczny pod obcas nawinie niech Go Ktoś ma pod swoją opieką...;)


gwoli ścisłości, to jeszcze mąż Agguli uznał dąb za dziadkowaty...
więc musisz Rasiulka szykować dwa obcasy :)
chociaż odnoszę wrażenie, ze Strategiczny obłaskawiłby Cię winkiem ze swojej lodóweczki, zanim przeszłabyś do czynów :)

bami
25-03-2013, 17:55
Jak im dąb dziadkowaty, to pokażcie marudom szczotkowany, rozbielany, albo palony.

Pestko, właśnie Gluś obstaje przy podpalanym, wędzonym, ale efekt oprócz tego, ze jest świetny, jest tak zmodyfikowany, ze nie można zgrać z tym ani drzwi, ani schodów ani NICZEGO

lucka6
25-03-2013, 18:10
Ja też będę dębu bronić, bo mam w nim całe piętro :)

Choć ja nie wiem czy nie bliżej mi do jesionu, ale w obecnym mieszkaniu mamy wszędzie jesion i już nam się trochę znudził ;)

bami
25-03-2013, 18:55
Ja też będę dębu bronić, bo mam w nim całe piętro :)

Choć ja nie wiem czy nie bliżej mi do jesionu, ale w obecnym mieszkaniu mamy wszędzie jesion i już nam się trochę znudził ;)
Ja tez mam całe mieszkanie w termo-jesionie :) i tez mi się znudził
Ale Strategicznemu nie, on jest jakiś bardziej stały w upodobaniach :)

lucka6
25-03-2013, 18:57
Bambi, a wiesz co do mnie przyjechało :D ?

bami
25-03-2013, 19:01
Bambi, a wiesz co do mnie przyjechało :D ?
Wiem!!!
Rekin wypluł! Pisz zaraz co o jak

lucka6
25-03-2013, 20:34
No nie wiem co mam pisać, śliczny jest i już :)
I udało się bez cła, choć trochę się naczekałam i adrenalina rosła, pod koniec już zaczęłam się martwić czy w ogóle dopłynie....;)

Tylko ciężki jest i teraz się boję czy blat da radę i czy zlew się nie odklei :D

I gdzie kosze zamocuję, ale mam nadzieję że coś wymyślimy, w końcu organicznych nie będzie dużo przy młynku...

A za śmieci ile będziesz płacić w domu? Bo my 89zł :(

bami
25-03-2013, 21:14
No nie wiem co mam pisać, śliczny jest i już :)
I udało się bez cła, choć trochę się naczekałam i adrenalina rosła, pod koniec już zaczęłam się martwić czy w ogóle dopłynie....;)

Tylko ciężki jest i teraz się boję czy blat da radę i czy zlew się nie odklei :D

I gdzie kosze zamocuję, ale mam nadzieję że coś wymyślimy, w końcu organicznych nie będzie dużo przy młynku...

A za śmieci ile będziesz płacić w domu? Bo my 89zł :(

zlew masz podwieszany?
a jaki będziesz miała blat, bo gdzieś mi to umknęło...
nie znam jeszcze cen za wywóz śmieci, szambo 200, sortowane śmieci zabierają bezpłatnie

tomekwa
26-03-2013, 06:59
I udało się bez cła, (
Nie chcę straszyć ale znajoma dostała wezwanie do UC po prawie 3 latach, o niezapłacone opłaty celne. Zakup przez Allegro, paczka przyszła z USA :(
Do firmy też dostaliśmy decyzje zmieniające wartość cła a co za tym idzie VAT do zakupów sprzed 2,5 roku.

Sharlotka
26-03-2013, 12:50
czyli te stopnie będą wyglądały jak pudełko?Lub po prostu schody dywanowe???
A jaki wzór masz, jak z tą belką będzie?

bami
26-03-2013, 15:09
czyli te stopnie będą wyglądały jak pudełko?Lub po prostu schody dywanowe???
A jaki wzór masz, jak z tą belką będzie?

Ciachu, ani tak, ani tak (zerknij na 16 stronę mojego dziennika, tam są fotki i historia moich schodów)
schody wymyślił Chris
z betonu wylał je Bartek
wyrównał i oprawi w beton Wiesio
i uwaga..... Obłoży drewnem forumowy Lasek D! :wiggle:

bami
26-03-2013, 15:11
Dziewczyny!!!
a Wy macie/planujecie młynek???
ja nie mogę się zdecydować...

pestka56
26-03-2013, 18:26
Ja mam kompostowniki i młynka nie potrzebuję :wiggle:

bami
26-03-2013, 18:34
Ja mam kompostowniki i młynka nie potrzebuję :wiggle:

no właśnie Pesteczko, ale Ty jesteś Ogrodniczką
A ja nie jestem...
i pewnie nie będę

koktajl
26-03-2013, 18:49
A ja mam kurki i pieski u sąsiadów i znajomych i co sie da to im daje( oczywiście oprócz np skórki z pomarańczy:)) moze ty jak sie wyprowadzisz tez takich znajdziesz?:) ich kurki na pewno sie ucieszą:) a tak na poważnie to ja naprawdę daje resztki jedzenia tym co maja wlasnie kury/ sama przez długi czas byłam przekonana ze kupię mlynek ale jak potem to rozwazylam to nie miałabym czego w nim mielic. Poza tym od tego roku zmieniła sie ustawa o śmieciach- nasza gmina juz wcześniej prowadziła recycling więc teraz tym bardziej beda włącznie z odpadami bio( zapytaj jak bedzie w Twojej gmine) w dodatku przy użyciu młyna zużywa sie wiecej wody bo musi lecieć cały czas podczas jego pracy oraz chwile po zakończeniu aby wszystko splukac a ja nie umiem znieść widoku marnowanej wody... No i tak jak lucka pisała- duzo miejsca zajmuje pod spodem czyli trzeba wykombinowac co z koszem na smieci( ja zdecydowałam ze nie będę go miec a juz chialam go kupować w USA:))

pestka56
26-03-2013, 18:54
A trawnik będziesz miała do koszenia ? I co spalisz, a gdzie przedtem wysuszysz ? A może będziesz razem ze śmieciami oddawała, marnotrawiła i jeszcze płaciła ?
ECH, przemyśl sobie.
Z trawy można genialną ściółkę na rabatach pod krzaczory zrobić. Tłumi chwasty. Tylko trawy jest ciągle za dużo, więc kompostownik to lekarstwo także na ilość.

bami
26-03-2013, 19:12
No tak, wiedziałam, że potrzebuję korepetycji z ogrodnictwa ...

adk
26-03-2013, 19:15
Bami - ja hurtowo skomentuję :)
1. Szare szafki kuchenne mogą być cudne! Nie martw się na zapas - nie wierzę, żeby Chris pozwolił, żeby Twoja kuchnia była smutna ;)
2. Śmieci w gminie Wiązowna - nowa ustawa nowe zasady, będziesz się musiała zgłosić do gminy - ile masz mieszkańców i czy będziesz segregowała śmieci - opłata jest inna gdy segregujesz i inna jeśli nie segregujesz, i jak to napisała Koktajl śmieci biodegradowalne też zabierają, nawet trawę (jak masz więcej to zgłaszasz i przyjeżdżają, pytałam w gminie)
3. jeśli chodzi o kompostownik to nie wiem w końcu jak to uchwalili w naszej gminie - był pomysł, żeby można było mieć kompostowniki dopiero przy działkach większych niż 100m2 (uciążliwość dla sąsiadów), nie wiem na czym stanęło.
4. Młynek - jeśli masz szambo to zwiększasz sobie ilość odprowadzanych ścieków do szamba, choć pewnie u Ciebie to kiedyś zrobią kanalizę. Ale z drugiej strony, moja Ciocia ma młynek i jest zachwycona.
5. Dąb nie jest dziadkowaty!
edit
6. Trawa - możesz kupić kosiarkę, która mieli skoszoną trawę i nią nawozi skoszoną trawę.

Pozdr

lucka6
26-03-2013, 19:47
Bami - ja hurtowo skomentuję :)
4. Młynek - jeśli masz szambo to zwiększasz sobie ilość odprowadzanych ścieków do szamba, choć pewnie u Ciebie to kiedyś zrobią kanalizę. Ale z drugiej strony, moja Ciocia ma młynek i jest zachwycona.

Pozdr

Bo z tymi młynkami to podobno jest tak że Ci co nie mają uważają że jest bez sensu i nie czują potrzeby a Ci co mają są zachwyceni ;)
Ja się wypowiem za około pół roku, ale to chyba dla Ciebie za późno :)

Ja z ogrodnictwem też na bakier zupełnie, a na projekt ogrodu mnie nie stać :( Mam nadzieję że jak przyjdzie czas podpytam dziewczyny i mi doradzą :)

pestka56
26-03-2013, 20:47
Z tym, że kompostownik przeszkadza sąsiadom, bo jak niektórzy twierdzą, wonieje i muchy się lęgną, to bujda na resorach. Jeśli wrzuca się do niego to co się kompostuje i używa przyspieszacza, to wszystko jest w porządku. Można obsadzić roślinami i nawet nie widać, że jest.
Śmieciarze zabiorą wszystko co zechcesz. Oczywiście za opłatą.
U nas na razie jest tak, że za śmiecie segregowane, płacę 8 zł za worek 200 litrów i mam obowiązek takowy raz w miesiącu zapełnić. Za taki sam z tzw. komunalnymi płacę 18 zł.
W komunalne musiałabym wrzucać trawę. Jedno koszenie to 3–4 wory, a czasem więcej. Bezpiecznie licząc 12–14 worków miesięcznie, czyli min. 216 zł co miesiąc za samą trawę. No, jeszcze na głowę nie upadłam, żeby płacić za pozbycie się czegoś, co mogę z korzyścią dla ogrodu wykorzystać. Poza tym oszczędność podwójna, bo kompost zastępuje z powodzeniem nawozy, a worek 50 litrowy ziemi ogrodniczej to jest 8–11 zł.

OGRÓD KOSZTUJE i to dużo. Wręcz powiedziałabym, że umie pożerać pieniądze. Dlatego warto wszystko dobrze przemyśleć, zaczynając od koszenia trawnika, a kończąc na podlewaniu.

bami
26-03-2013, 21:37
O ludzie....
Jestem o krok od nie zrobienia ogrodu.... Chłopakom zrobię boisko i finito ;)

pestka56
26-03-2013, 22:56
Zmieni Ci Się, jak Gumisiowej. 100% z hakiem :-D

bami
27-03-2013, 15:27
Zmieni Ci Się, jak Gumisiowej. 100% z hakiem :-D

Oj Pestko...przeceniasz mnie :)
Ja będę tą, co jej się nie odmieni :)

adk
28-03-2013, 10:41
Bami ad ogrodu, trawnika itp. Można przecież zatrudnić jakąś firmę ogrodową, która ma w usługach utrzymywanie ogrodu. Można też dogadać się z jakimś nastolatkiem/lub kimś innym żeby od czasu do czasu przejechał kosiarką po trawniku.
Moja kuzynka nie ma czasu na prace w ogrodzie - ona i mąż pracują od rana do nocy, a weekendy wolą spędzić z dzieciakami i tak sobie poradzili.

Po prostu musisz wymyślić taki ogród by spełniał rolę "miejsce do odpoczynku" i już.
Ja zamierzam wybierać takie rośliny do ogrodu by było jak najmniej zachodu z nimi.

bami
28-03-2013, 19:30
Po prostu musisz wymyślić taki ogród by spełniał rolę "miejsce do odpoczynku" i już.
Ja zamierzam wybierać takie rośliny do ogrodu by było jak najmniej zachodu z nimi.

też mam taki plan...
tylko wydaje mi się, ze on jest raczej hipotetyczny ;)
na razie rozpracowuję kuchnię :)

amglad1
29-03-2013, 05:50
Serdeczne życznia Wielkanocne, samych radości, spełnienia marzeń, zdrowia i szczęścia i mokrego Dyngusa:)

demon D.
30-03-2013, 11:23
http://images44.fotosik.pl/648/6f9cdff4962c1557med.jpg

bami
30-03-2013, 16:54
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRqEWN0We_LprJDz5iWQg0WzeQUSs5WZ mzsqA6a1FKb2XzI4ppq
Wesołych Świąt
i rychłej wiosny :)

bami
30-03-2013, 16:59
Amglad, demoni, dziękuję i również życzę NAJLEPSZEGO :hug:

lucka6
01-04-2013, 22:16
Hej Bami,
a ja po świętach Bałwanka Wielkanocnego przyniosłam :)

To taki nowy trynd :D

https://lh4.googleusercontent.com/-WQDurbQ5Rrw/UVm5Z92ALmI/AAAAAAAAlD8/EHm3mvc5Qww/s584/Zdj%C4%99cie0663.jpg

bami
02-04-2013, 21:48
U nas tez była megazabawa na śniegu w lany poniedziałek :)
no i mieliśmy mały przedsmak mieszkania w domu - spędzaliśmy Wielkanoc w nowym domu u mojej Siostry i Szwagra - odśnieżania było dla wszystkich :)
no i bałwan w ogródku, lampki na choince w ogródku
Wszyscy się zmieścili i nawet jeszcze trochę miejsca było (na nowe dzieci)
No i rzucanie piłkami z i na antresolę :D
A także wyłączony prąd i huk śniegu zsuwającego się z dachu! - zupełnie nowe dźwięki dla moich dzieci...

lucka6
02-04-2013, 22:19
No i rzucanie piłkami z i na antresolę :D
A także wyłączony prąd i huk śniegu zsuwającego się z dachu! - zupełnie nowe dźwięki dla moich dzieci...

czyli każdy ze śnieżnej Wielkanocy ma chyba bardziej niezapomniane wspomnienia niż z Bożego Narodzenia :)

A mnie zaintrygowało jeszcze to rzucanie piłki na antresolę? Czy samochodziki też zjeżdzały z antresoli? Jakie siostra ma balustrady? Bo my chcemy linkowe poziome i zaczęliśmy się ostatnio zastanawiać czy dołu balustrady jakoś nie zabezpieczyć przed wyścigami samochodów ;) Nasz syn jeździ całymi dniami i może takiej okazji nie przepuścić a nie wiem jak wytrzyma to moja podłoga na dole...

bami
03-04-2013, 13:27
Czy samochodziki też zjeżdzały z antresoli? Jakie siostra ma balustrady?

Nie, tylko piłki :D i pluszaki... Balustrady w formie 2 pasów drewna (z dużymi prześwitami pomiędzy), oni mają schody z giętego drewna i ta balustrada jest kontynuacją. Bardzo niebezpieczne rozwiązanie przy małych dzieciach - ale oni na co dzień są tylko we dwójkę, dzieci mają już dorosłe. Małe dzieciaki (mój Młodszy i wnuczka Szwagra) były raczej na dole, a u góry tylko za rączkę.
Myślę Lucuś, że Twój Synek może niedługo wyrośnie z tych samochodzików :) ? Najważniejsze, żeby on sam nie zleciał :)

lucka6
03-04-2013, 18:59
Myślę Lucuś, że Twój Synek może niedługo wyrośnie z tych samochodzików :) ? Najważniejsze, żeby on sam nie zleciał :)

Może i wyrośnie, ale od 2 lat z jego 4-letniego życia nic innego właściwie nie robi, więc myślę że tak szybko mu nie przejdzie, tym bardziej że zamiłowanie do samochodów ma po tatusiu :)

My się zastanawiamy czy dołu balustrady nie zabezpieczyć jakimś plexi albo szkłem, ale decyzję już podejmiemy po tym jak będzie balustrada

bami
03-04-2013, 19:08
A ja tak z innej beczki :)
Mam ochotę zainstalować sobie w łazience coś takiego:

http://www.astrolighting.com/images/page/0760-search.jpg

Podświetla, powiększa 3 lub 5 razy

Aggula
05-04-2013, 19:53
Bami, co u Ciebie??? Na pewno się coś dzieje, pisz! :)

lucka6
05-04-2013, 21:01
Bami, co u Ciebie??? Na pewno się coś dzieje, pisz! :)

Bami spędza czas z "inteligentnym" panem :lol2:

bami
05-04-2013, 21:39
Bami spędza czas z "inteligentnym" panem :lol2:
No nieee... Już skończyliśmy...na razie.
Będzie się działo Aguś od połowy przyszłego tygodnia:
Przyjedzie znowu Janek przerabiać nieco elektrykę w naszej łazience
Po nim wchodzą kamieniarze na drugi pomiar tejże łazienki
Na budowę przyjedzie moje Catalano i brodzik w kolorze beige
Oraz baterie do tej łazienki
I uwaga 36 jarzeniówek pod onyx! :)

Aggula
05-04-2013, 21:50
wow! A ja się boję, że u mnie za dużo punktów świetlnych ;)

Kochana, znalazłam super lampę do Twojej spiżarni - www.cablepower.pl, jest taka jedna na oko w kolorze Twojej ościeżnicy ;) Zakochałam się dziś w tych lampach i chyba je wsadzę gdzie się da - garderoby, pralnia, może jakaś łazienka...

bami
05-04-2013, 22:10
wow! A ja się boję, że u mnie za dużo punktów świetlnych ;)

Kochana, znalazłam super lampę do Twojej spiżarni - www.cablepower.pl (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.cablepower.pl) , jest taka jedna na oko w kolorze Twojej ościeżnicy ;) Zakochałam się dziś w tych lampach i chyba je wsadzę gdzie się da - garderoby, pralnia, może jakaś łazienka...

Ale czad!!! Multicable albo bossman chyba dam do pokoi dziecięcych!
Faktycznie, jeden z tych kolorków jest jak planowana ościeżnica!!!
dzięki :hug:

Moni_ta
05-04-2013, 22:47
Bami jaką będziesz mieć serię z catalano?

bami
05-04-2013, 22:53
Bami jaką będziesz mieć serię z catalano?

Sfera i jedną umywalkę C3. A Ty Monito jaką sobie upatrzyłaś?

Moni_ta
05-04-2013, 23:04
Ja tez myslę nad sferą w jednej lazience:)

ivy17
06-04-2013, 07:28
Ale czad!!! Multicable albo bossman chyba dam do pokoi dziecięcych!
Faktycznie, jeden z tych kolorków jest jak planowana ościeżnica!!!
dzięki :hug:

Na westwing jest teraz jakas promocja , tylko tzreba sprawdzac ceny bo nie zawsze są rewelacyjne :rolleyes:
Fajne ceny czasme mają na Pakamera i dawanda :bye:

lucka6
06-04-2013, 07:58
Bami, Aggula, czadowe te lampy!!! Chyba też wezmę do córki albo do małego :)

Chyba faktycznie niezłe ceny są na dawandzie -
http://pl.dawanda.com/product/34963865-Lampa-CableTHREE


Ja do spiżarni chciałabym taką podnoszoną i opuszczaną lampę, może nie do końca takich jakie kiedyś były, tylko bardziej nowoczesną, rzuciło Wam się w oczy coś takiego? Musi świecić na różnych wysokościach bo jak zabuduję półkami to będzie oświetlało albo górną albo dolne, a ja chciałabym mieć możliwość regulacji. Jakby Wam się coś takiego rzuciło w oczy to będę wdzięczna za info :D

Bami, myślisz że o Cablepower możemy zapytać pana Jerzego? Może też ma je w ofercie?

bami
06-04-2013, 09:33
Bami, myślisz że o Cablepower możemy zapytać pana Jerzego? Może też ma je w ofercie?
Możemy ? Musimy!
Pan Jerzy wczoraj dał radę z moim podświetlanym lustrem Astrolighting ;)

bami
06-04-2013, 11:29
Ja tez myslę nad sferą w jednej lazience:)

Wstyd się przyznać, ale jestem posiadaczką podwieszanych wc i bidetu oraz nablatowej umywalki od kilku tygodni, ale... jaszcze ich nie widziałam :confused:
Kupiłam do wc cienką deskę, fajnie to wygląda - przynajmniej na zdjęciu :)
Sfera jest fajna, łatwo ją zestawić z innymi elementami, niekoniecznie z tej samej serii. Mam nietypową wannę i tylko Catalano Sfera mi do niej pasowała.

Moni_ta
06-04-2013, 13:32
Bami ja tez się własnie zastanawiam nad cienka deska do Sfery - niestety nigdzie nie mogę jej zobaczyć na zywo - widziałam tylko w katalogu - jak będziesz miec mozliwosć to proszę zrób fotkę.

bami
06-04-2013, 13:57
Bami ja tez się własnie zastanawiam nad cienka deska do Sfery - niestety nigdzie nie mogę jej zobaczyć na zywo - widziałam tylko w katalogu - jak będziesz miec mozliwosć to proszę zrób fotkę.



http://i3.fmix.pl/fmi2498/2839c0f3000ad87851601a4e/zdjecie.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fmix.pl%2Fzdje cie%2F3694041%2Fcatalano-display-2)

Ok, tyle, że może to nastąpić nieprędko :(
Na zachętę mogę powiedzieć, że widziałam na żywo w sklepie i jest świetna - tak jak na powyższym obrazku. Tworzywo jest białe, a sama deska dosyć ciężka (pomimo "cienkości"). Całość wygląda bardzo ekskluzywnie i nietypowo.

ivy17
06-04-2013, 14:22
Możemy ? Musimy!
Pan Jerzy wczoraj dał radę z moim podświetlanym lustrem Astrolighting ;)

zapytajcie bo to nie jedyny producent z tego typu lampami :rolleyes:

lucka6
06-04-2013, 14:50
zapytajcie bo to nie jedyny producent z tego typu lampami :rolleyes:

Bami, to daj znać jak coś będziesz wiedziała, ja też dam jakby co :D

ja muszę jeszcze od niego odebrać moje kolejne 2 gluty ;)

bami
06-04-2013, 15:29
Bami, to daj znać jak coś będziesz wiedziała, ja też dam jakby co :D

ja muszę jeszcze od niego odebrać moje kolejne 2 gluty ;)

a to musisz wynająć ciężarówkę :lol2:
ja mam do odebrania oświetlenie do kuchni i moje lustro:

http://click.infospace.com/ClickHandler.ashx?du=http%3a%2f%2fcdn.nostraforma. com%2fcache%2f1400x1400%2fb2932772826cb3fd4fd4b78a 3d295d72.jpg&ru=http%3a%2f%2fcdn.nostraforma.com%2fcache%2f1400 x1400%2fb2932772826cb3fd4fd4b78a3d295d72.jpg&ld=20130406&ap=1&app=1&c=funv13.1&s=funv13&coi=372380&cop=main-title&euip=89.76.63.201&npp=1&p=0&pp=0&pvaid=e35147b4bf6643c585265a31bf0b4fa5&ep=1&mid=9&hash=63FFDB64A7A772221E10A5418EF5B871

lucka6
06-04-2013, 16:23
a to musisz wynająć ciężarówkę :lol2:
ja mam do odebrania oświetlenie do kuchni i moje lustro:

http://click.infospace.com/ClickHandler.ashx?du=http%3a%2f%2fcdn.nostraforma. com%2fcache%2f1400x1400%2fb2932772826cb3fd4fd4b78a 3d295d72.jpg&ru=http%3a%2f%2fcdn.nostraforma.com%2fcache%2f1400 x1400%2fb2932772826cb3fd4fd4b78a3d295d72.jpg&ld=20130406&ap=1&app=1&c=funv13.1&s=funv13&coi=372380&cop=main-title&euip=89.76.63.201&npp=1&p=0&pp=0&pvaid=e35147b4bf6643c585265a31bf0b4fa5&ep=1&mid=9&hash=63FFDB64A7A772221E10A5418EF5B871


a które to lustro :)? To okrągłe które pokazywałaś czy to ze zdjęcia (bo wstyd się przyznać nie bardzo kumam czy to lustro czy lampa odbijająca się w lustrze :lol2:)

bami
06-04-2013, 17:00
Może na tym zdjęciu będzie lepiej widać. To jest podświetlane lustro, górna listwa świeci "zza lustra" a dolna "spod lustra":

http://ts2.mm.bing.net/th?id=H.4921883141277429&pid=15.1&H=160&W=160

a małe powiększające zamówię, jak już łazienka będzie gotowa, nie chciałabym, by było - jak mawia Chris - przebżdżone :rolleyes:

Sharlotka
10-04-2013, 14:49
Bami,
miałam Ci napisać o kostce:
albo granitowa szara (ale trudne i niewdzięczne toto w układaniu, więc fachowcy liczą sobie drogo za usługę, dodatkowo ponoć śliskie, nierówne, w obcasach trudno po niej chodzić - to tyle z minusów, z plusów: ponadczasowa, piękna i szlachetna) - albo: kostka betonowa szlachetna płukana - jasno szara lub szara - taka z drobinkami, przypominająca granit właśnie. Tyle, że o ile nie jest bardzo droga i łatwo się ją układa, to słyszałam, że trudno z niej spłukać ew. brud - błoto.
I masz babo placek.

W każdym razie przynajmniej "zwykłą" kostkę betonową - gładką - wyeliminowałam, no i mam ustalone kolory......

bami
11-04-2013, 10:07
Bami,
miałam Ci napisać o kostce:
albo granitowa szara (ale trudne i niewdzięczne toto w układaniu, więc fachowcy liczą sobie drogo za usługę, dodatkowo ponoć śliskie, nierówne, w obcasach trudno po niej chodzić - to tyle z minusów, z plusów: ponadczasowa, piękna i szlachetna) - albo: kostka betonowa szlachetna płukana - jasno szara lub szara - taka z drobinkami, przypominająca granit właśnie. Tyle, że o ile nie jest bardzo droga i łatwo się ją układa, to słyszałam, że trudno z niej spłukać ew. brud - błoto.
I masz babo placek.

W każdym razie przynajmniej "zwykłą" kostkę betonową - gładką - wyeliminowałam, no i mam ustalone kolory......

Oj Ciacho, jaka jesteś tajemnicza... No to pokaz nam te kolory!

Sharlotka
11-04-2013, 11:14
Takie np:

Beganit:

https://lh4.googleusercontent.com/-rt01v1j78L0/UVFnREImfvI/AAAAAAAACVc/JCcPg4Wb2OU/s600/beganit+szara.jpg

Polbruk Napoli:

https://lh5.googleusercontent.com/-Fdlv8uqYr0A/UVFnqN5996I/AAAAAAAACWU/_TgWZ9JdXOA/s750/napoli_plukane_polbruk3.jpg

Naturo Semmelrock:

https://lh5.googleusercontent.com/-ei4ipNoWT2E/UVFn5DsDvuI/AAAAAAAACWs/J8aDeZC3FkU/s460/Naturo+Semmelrock.jpg

bami
11-04-2013, 18:26
Fajne... Jak sobie patrzę na wszystkie ścieżki i podjazdy, zastanawiam się, dlaczego wszyscy tyczą sobie linie w innym kolorze... Czyżby bali się, ze nie trafią do domu?

Sharlotka
11-04-2013, 18:59
.....zwłaszcza po pijaku???:D
może:lol2:

Mnie najbardziej rozwalają "lądowiska dla helikopterów", jak nazywam okazałe, fantazyjne koła z kostki, przeważnie na samym środku podjazdów:)

bami
11-04-2013, 19:04
Naprawdę uważam to za wielkie dziwactwo...
moze to jest np. inspirowane kręgami w zbożu, które pozostawiają kosmici?

bami
11-04-2013, 19:14
A może mnie po całym dniu przebywania z Chrisem zmieniła się definicja dziwactwa?

lucka6
11-04-2013, 20:11
Fajne... Jak sobie patrzę na wszystkie ścieżki i podjazdy, zastanawiam się, dlaczego wszyscy tyczą sobie linie w innym kolorze...

Jak już sobie wytyczę to Ci odpowiem :lol2:

ale lądowiska nie będzie :D

ja zamierzam jeszcze ścieżkę sobie oświetlić coby się totalnie nie zgubić :D

lucka6
11-04-2013, 20:12
Bami,
a gdzie sobie robisz czarny sufit? U chłopaków w łazience?

Bo ja przyznam że o ile czarna ściana mi się podoba (tak jak np u Basi) to sufitu bym się bała....Może być nisko i ciemno...

bami
11-04-2013, 20:25
Jak już sobie wytyczę to Ci odpowiem :lol2:

ale lądowiska nie będzie :D

ja zamierzam jeszcze ścieżkę sobie oświetlić coby się totalnie nie zgubić :D

Ot, figlara!!!!

bami
11-04-2013, 20:29
Bami,
a gdzie sobie robisz czarny sufit? U chłopaków w łazience?

Bo ja przyznam że o ile czarna ściana mi się podoba (tak jak np u Basi) to sufitu bym się bała....Może być nisko i ciemno...

Czarny sufit będzie w naszej łazience (chyba).
bedzie w salonie....Lucek, w porównaniu z Tobą i tak jest nisko, więc co mi szkodzi pojechać po zewnętrznej ;)

cały czas sobie imaginuję, ze Twoje gluty będą fantastycznie wyglądać z antresoli na tle tej cudnej podłogi :lol2:

lucka6
11-04-2013, 20:33
Czarny sufit będzie w naszej łazience (chyba).
bedzie w salonie....Lucek, w porównaniu z Tobą i tak jest nisko, więc co mi szkodzi pojechać po zewnętrznej ;)

cały czas sobie imaginuję, ze Twoje gluty będą fantastycznie wyglądać z antresoli na tle tej cudnej podłogi :lol2:

Wow...w salonie powiadasz....a jak go oświetlisz?

A może poproś kogoś o zrobienie wizualizacji jak to będzie wyglądało? Może pestka mogłaby Ci pomóc? Choć u Ciebie na pewno bosko będzie wyglądał oświetlony onyx...

Mam nadzieję że gluty będą fajnie wyglądać :yes: Będą moją osłodą jak będę patrzeć na dziury zamiast drzwi :D

bami
11-04-2013, 20:52
Wow...w salonie powiadasz....a jak go oświetlisz?

A może poproś kogoś o zrobienie wizualizacji jak to będzie wyglądało? Może pestka mogłaby Ci pomóc? Choć u Ciebie na pewno bosko będzie wyglądał oświetlony onyx...

Mam nadzieję że gluty będą fajnie wyglądać :yes: Będą moją osłodą jak będę patrzeć na dziury zamiast drzwi :D

No cóż, oświetlenie będzie - dziwne - kto by pomyślał? Zgodnie z dewizą Chrisa "ma być nie jak u ludzi Aniołku!" Po prostu będziesz musiała przyjechać i zobaczyć :)

Wizualki mam nadzieję niedługo będà :wiggle:

Musisz po prostu odwracać się tyłem do drzwi i przodem do glutów ;)

lucka6
11-04-2013, 20:57
No cóż, oświetlenie będzie - dziwne - kto by pomyślał? Zgodnie z dewizą Chrisa "ma być nie jak u ludzi Aniołku!" Po prostu będziesz musiała przyjechać i zobaczyć :)

Wizualki mam nadzieję niedługo będà :wiggle:

Musisz po prostu odwracać się tyłem do drzwi i przodem do glutów ;)

O widzisz, to jest myśl, tego się będę trzymać :hug:

Bardzo chętnie przyjadę, mam nadzieję niedługo, a kiedy będzie ten boski onyx?

bami
11-04-2013, 21:06
O widzisz, to jest myśl, tego się będę trzymać :hug:

Bardzo chętnie przyjadę, mam nadzieję niedługo, a kiedy będzie ten boski onyx?

Mam duże wątpliwości odnośnie jego boskości (to onyx z outletu), ale powinien być do końca miesiąca :)

demon D.
11-04-2013, 21:23
bami czarny sufit w łazience nie jest zły, tylko trzeba dobrać odpowiednie oświetlenie, żeby nie wyglądało zbytnio klubowo.

http://images33.fotosik.pl/629/239ae91499145d6emed.jpg

bami
11-04-2013, 21:38
bami czarny sufit w łazience nie jest zły, tylko trzeba dobrać odpowiednie oświetlenie, żeby nie wyglądało zbytnio klubowo.

http://images33.fotosik.pl/629/239ae91499145d6emed.jpg

to nie mogę dać zmieniających kolory ledów ????? ;)
piękne zdjęcie wstawiłaś mi tu De Moni... Az tak to nie będzie, ale na suficie mam...dwa świetliki tunelowe :)

bami
11-04-2013, 21:50
Chociaż ja chyba bym chciała mieć klubową łazienkę...hmmmm...tylko nie mam już gdzie wcisnąć chłodziarki na wino. Moze powieszę na stelażu, zamiast bidetu. Witrynkę na szkło jakoś wygospodaruję... Będzie fajowo

lucka6
13-04-2013, 14:02
Bami, to już malujecie? Bo żadnych fotek nie wrzucasz :P

bami
13-04-2013, 14:09
Bami, to już malujecie? Bo żadnych fotek nie wrzucasz :P

Lucek, jak będę miała taką ładną podłogę, jak Twoja, to na pewno wrzucę :) nie robię fotek, bo nic praktycznie się nie zmienia. Plus wkurza mnie ten cały budowlany pył i syf:mad:

Janek przyjechał i stwierdził, ze pierwsze warstwy pomaluje...

lucka6
13-04-2013, 14:14
Lucek, jak będę miała taką ładną podłogę, jak Twoja, to na pewno wrzucę :) nie robię fotek, bo nic praktycznie się nie zmienia. Plus wkurza mnie ten cały budowlany pył i syf:mad:

Janek przyjechał i stwierdził, ze pierwsze warstwy pomaluje...

U nas też jeszcze sporo pyłu, ale mam nadzieję że to już końcówka, jak wycyklinujemy górę to potem będzie już OK chyba...mnie wkurzają też ciągle pękające karton gipsy, ale też się łudzę że po ostatnich poprawkach nic więcej nie pęknie

A Wy kładziecie deskę gotową, prawda? Czy będziecie to jakoś jeszcze lakierować/olejować? Bo jeśli nie, to chyba można już pomalować docelowo, prawda?

Powiem Ci, że nie daje mi spokoju Twój sufit w salonie, czekam na efekt, bo się go trochę jakoś boję....;)

bami
13-04-2013, 14:33
Dechy są warstwowe, gotowe, więc u nas malowanie wcześniej.
Sama trochę się boję tego sufitu, efekt na pewno moze być nietypowy (o ile w ogóle się zdecydujemy) i jestem pewna, ze 95 % osób stwierdzi, ze jest beznadziejnie :)
ale wolę tak niż ściany w kolorze obsikanych gaci - jak mawia Chris ;)

bami
13-04-2013, 14:37
Mamy tez techniczny problem ze schodami, bo trzeba wcześniej wymalowac wnękę schodową - zeby później nie stawiać rusztowań na drewnie. Ale pan LasekD musi wciąć stopnie w ścianę - więc póżniej to trzeba "obrobić"

bami
13-04-2013, 15:02
Lucka, w jakim czasie od położenia pękły Wam kartongipsy?

Sharlotka
13-04-2013, 15:26
ja się podepnę pod pytanie - Lucko, macie podwójny karton- gips, czy pojedynczy?

lucka6
13-04-2013, 17:26
Lucka, w jakim czasie od położenia pękły Wam kartongipsy?

Bami, z mojego punktu widzenia to one ciągle pękają ;)

Ale tak na serio to pierwszy raz pękło na antresoli jak gość jeszcze był, tylko kończył
a potem pękło w kuchni na podwieszonym suficie po jakichś 1-2 miesiącach, teraz pękło u córki i na antresoli (po ok. 6 miesiącach), u córki pękło bo robiliśmy podłogę na strychu, ale bez przesady, po strychu też trzeba chodzić :bash:

Sharlotka, nie mam pojęcia czy mamy pojedyncze czy podwójne, co to znaczy ?

Sharlotka
13-04-2013, 17:36
no czy macie położony karton-gips w jednej, czy dwóch warstwach?
Pamiętasz, jak się umawialiście z wykonawcą?
Nam kier-bud i wykonawca mówił, że przy jednej będzie pękać, bo dach i cały budynek pracuje, dlatego zdecydowaliśmy się na dwie.

lucka6
13-04-2013, 20:22
no czy macie położony karton-gips w jednej, czy dwóch warstwach?
Pamiętasz, jak się umawialiście z wykonawcą?
Nam kier-bud i wykonawca mówił, że przy jednej będzie pękać, bo dach i cały budynek pracuje, dlatego zdecydowaliśmy się na dwie.

Mamy w jednej warstwie w takim razie. Nie do końca rozumiem czemu miałoby mniej pracować jak byłyby dwie warstwy, pewnie w ogóle najlepiej to byłoby po prostu wylać ten sufit ale wtedy zrobiłby się bunkier....Nie wiem czy da się to zrobić tak, żeby nic nie pękało...

lucka6
13-04-2013, 20:24
Mamy tez techniczny problem ze schodami, bo trzeba wcześniej wymalowac wnękę schodową - zeby później nie stawiać rusztowań na drewnie. Ale pan LasekD musi wciąć stopnie w ścianę - więc póżniej to trzeba "obrobić"

Bami, ja też muszę rozstawić rusztowania w salonie do malowania. Nie dało się tego zrobić inaczej, bo z malowaniem musimy czekać na cyklinowanie podłóg. Mamy tylko nadzieję że jak rozłożymy jakiś filc i kartony to będzie OK i rusztowanie niczego nie uszkodzi...

Aggula
13-04-2013, 21:11
Kolor obsikanych gaci powalił mnie na kolana :lol2:
Bałabym się tylko, że czarny sufit jakoś optycznie obniży pomieszczenie.

Sharlotka, też słyszałam o podwójnej warstwie płyt g-k, stelaże raz w jedną stronę, potem prostopadle, ale pytałam o opinię wszystkich moich zaufanych do tej pory architektów i budowlańców, i nikt mi nie potwierdził, że to rozwiązuje problem pękania. Co mnie nawet cieszy, bo u mnie od cholery kartongipsów, więc bym popłynęła finansowo.

Lucka, my też zrezygnowaliśmy z lania drugiego stropu (z racji oszczędności), ale teraz zaczynam się bać, czy nam te oszczędnonści bokiem nie wyjdą przy pękających sufitach :o

demon D.
13-04-2013, 22:13
to nie mogę dać zmieniających kolory ledów ????? ;)
piękne zdjęcie wstawiłaś mi tu De Moni...

bami dziękuje :), to łazienka co prawda w kancelarii, ale miała wyglądać domowo ;) Lampa jest z barrisolu pod który można dać ledy, nawet kolorowe ;). Czarny sufit w salonie mocno go przyciemni, naprawdę bardzo "siada" światło. Ja bym go "uspokoiła- ujarzmiła " właśnie lampą/ lampami z barrisolu jeżeli już na to idziesz .

lucka, Aggula na GK siatka z klejem i na to gładzie - nie pęka.

lucka6
14-04-2013, 14:32
lucka, Aggula na GK siatka z klejem i na to gładzie - nie pęka.

Demon, ja właśnie tak mam, siatkę z klejem, na to szpachla gipsowa i przytarte na gotowo, a i tak pęka :( To chyba zależy też od umiejętności wykonawcy i od tego czy mu się nie spieszy, itp...Z kuchnią u nas nie zaczekał aż dobrze wyschnie tylko szybko przycierał i potem popękało w kilku miejscach...teraz poprawiał to już 2-3 razy i na razie odpukać jest OK..

bami
14-04-2013, 15:50
bami dziękuje :), to łazienka co prawda w kancelarii, ale miała wyglądać domowo ;) Lampa jest z barrisolu pod który można dać ledy, nawet kolorowe ;). Czarny sufit w salonie mocno go przyciemni, naprawdę bardzo "siada" światło. Ja bym go "uspokoiła- ujarzmiła " właśnie lampą/ lampami z barrisolu jeżeli już na to idziesz .

Demon, naprawdę jesteś baaardzo utalentowana. Świetna łazienka, ekskluzywna, wygląda jak nie-łazienka :)

Szczerze mówiąc, wątpię, byśmy się zdecydowali również na sufit w salonie. W łazience będzie na pewno. Dzięki za podpowiedź z Barrisol - widziałam już kilka razy ich realizacje (np. takie błyszczące sufity) ale nie wiedziałam, skąd "to coś" pochodzi.

Niestety znowu mam małą załamkę - nie wiem, czy wszyscy mają tak samo, czy tylko ja? Dlaczego nic nie może iść gładko, tylko ciągnąć się jak luckowe gluty???

Na szczęście moje kartongipsy (jeszcze) nie pękają - o ile to w ogóle może być pocieszenie...

dr_au
14-04-2013, 16:32
Bami - z jakichś względów budowanie domu samemu jest tańsze, niż kupowanie gotowego (np. od dewelopera). Teraz już wiesz dlaczego ;)

bami
14-04-2013, 17:06
Bami - z jakichś względów budowanie domu samemu jest tańsze, niż kupowanie gotowego (np. od dewelopera). Teraz już wiesz dlaczego ;)

Ok, ale to tylko częściowo tłumaczy zawirowania procesu :bash:

dr_au
14-04-2013, 18:42
Proces jest skomplikowany, bo trzeba zrobić wiele różnych rzeczy przy pomocy wielu różnych dostawców materiałów i usług. Nawet jak Ty nie zawiedziesz, to przy każdej dostawie lub usłudze coś może sie wysypać pod względem termonów, ceny lub jakości. Ale pewnie doskonale to wiesz :).

Z innej beczki, ale nawiązując do mojego wcześniejszego postu - rzuciłem sobie właśnie wyszukiwanie domów na sprzedaż w okolicy Krakowa. Widzę, że ceny mocno spadły (na oko 30 %). Nadal jeszcze widać marżę dewelopera, ale przynajmniej spadła ona do w miarę rozsądnego poziomu. W każdym razie dziś pewnie bym się dużo dłużej zastanawiaił, czy budować.

bami
14-04-2013, 19:18
Z innej beczki, ale nawiązując do mojego wcześniejszego postu - rzuciłem sobie właśnie wyszukiwanie domów na sprzedaż w okolicy Krakowa. Widzę, że ceny mocno spadły (na oko 30 %). Nadal jeszcze widać marżę dewelopera, ale przynajmniej spadła ona do w miarę rozsądnego poziomu. W każdym razie dziś pewnie bym się dużo dłużej zastanawiaił, czy budować.

Doktorze, bez wątpienia racjonalne przesłanki skłaniają do kupna, nie budowania.
Zastanawiam się, jakie będzie moje zdanie, gdy skończę (należałoby raczej powiedzieć - jeżeli skończę ;)

Gdy sięgam pamięcią wstecz - 4 lata temu, gotowe lub w stanie deweloperskim domy w okolicy stolicy nie spełniały podstawowych założeń.
A teraz, jak przypuszczam, mam kolejny spadek formy budowlanej.
Wpadaj częściej Doktorze :)

demon D.
14-04-2013, 19:33
Świetna łazienka, ekskluzywna, wygląda jak nie-łazienka :)



No co by o niej nie mówić to ekskluzywna jest ;). Kostki perłowej mozaiki pokryte są płatkami 24 karatowego złota ;).Jestem pewna :cool: bo sama je kładłam. U nas w małej łazience będę pokrywać tą mozaike płatkami srebra, tylko wzór będzie bardziej stonowany ;).

Ja Barrisol uwielbiam, cuda z niego można robić. U dzieciaków może jakieś lampy wykręcone porobimy jak już znajdzie się na nie miejsce w naszym kosztorysie ;).

lucka no to chyba rzeczywiście to jest kwestia wykonawcy.

bami
14-04-2013, 19:55
No co by o niej nie mówić to ekskluzywna jest ;). Kostki perłowej mozaiki pokryte są płatkami 24 karatowego złota ;).Jestem pewna :cool: bo sama je kładłam. U nas w małej łazience będę pokrywać tą mozaike płatkami srebra, tylko wzór będzie bardziej stonowany ;).
.

:D To może zmienisz sobie nick na Cinderella?

bami
14-04-2013, 19:58
Ja Barrisol uwielbiam, cuda z niego można robić. U dzieciaków może jakieś lampy wykręcone porobimy jak już znajdzie się na nie miejsce w naszym kosztorysie ;).

.

demon, czy ceny są na poziomie markowego europejskiego oświetlenia, czy wyższe?

demon D.
14-04-2013, 20:19
Bami można powiedzieć, że porównywalne. Im bardziej skomplikowana forma, bardziej przestrzenna tym bardziej winduje cenę.



:D To może zmienisz sobie nick na Cinderella?

Ale w sensie ???

dr_au
14-04-2013, 20:26
demon D. - płatki złota w sraczyku w kancelarii... Hmmm... "na bogato" miało być :). Przepraszam - nie krytykuję Twojej pracy (łazienka jest świetna). Po prostu jeżeli była to kancelaria prawna (adwokacka, radcowska, notarialna), to sraczyk był prawdopodobnie sposobem uzasadnienia wysokich stawek :).

bami - ten problem sensowności nadal jest odczuwalny, przynajmniej w okolicy Krakowa. Tzn. pełno jest domków w najgorszym stylu projektów gotowych (z pseudokolumienkami na "ganku" i obowiązkowym żółtym tynkiem). Ceny i lokalizacje różne. Inwestycji akceptowalnych estetycznie, funkcjonalnie i lokalizacyjnie jest niewiele. Niemniej jest duża (220 m2) szeregówka, która mi się kiedyś podobała. Lokalizacja naprawdę bardzo dobra, piękny widok z okna (przy tym położeniu przy odpowiednim powietrzu ładnie widać Tatry), sensowny rozkład. jakieś 3 lata temu kosztowała ponad 1 mln zł, co było ceną absurdalną. Teraz cena spadła do 750 tys, co jest ceną nadal wysoką, ale powiedzmy nieco niższą niż kosztowałby wolnostojący dom w tej okolicy na 8-10 arowej działce. Czyli zbliżamy się do granic rozsądku, uwzględniając czas, brak planu w okolicy i inne tego rodzaju przyjemności.

A wpadam często i czytam na bieżąco, nie zawsze się odzywam, bo czasu z reguły brakuje :(

bami
14-04-2013, 20:27
Ale w sensie ???

Tak mi się skojarzyło, że takie przyklejanie płatków złota na mozaikę to jak taka kopciuszkowa robota wybierania grochu z popiołu ;)

bami
14-04-2013, 20:35
demon D. - płatki złota w sraczyku w kancelarii... Hmmm... "na bogato" miało być :). Przepraszam - nie krytykuję Twojej pracy (łazienka jest świetna). Po prostu jeżeli była to kancelaria prawna (adwokacka, radcowska, notarialna), to sraczyk był prawdopodobnie sposobem uzasadnienia wysokich stawek :).



Doktorze, ja myślę, że powstanie takiej łazieneczki ma wielopłaszczyznową genezę :)
A demon wykonała fantastyczną robotę - bez dwóch zdań.
I żeby nie było, ja jestem całkowicie ZA jej istnieniem - oby jak najwięcej takich cudeniek powstawało
Jak będziemy dalej brnąć w te klimaty, będzie jak u adk ;)

bami
14-04-2013, 20:37
A wpadam często i czytam na bieżąco, nie zawsze się odzywam, bo czasu z reguły brakuje :(

To następnym razem napisz chociaż "byłem" :yes:

demon D.
14-04-2013, 22:45
bami achaaaa
A ja już przewertowałam całego Kopciuszka, ale akcje z grochem pominęłam :D.

Doktorze ;),

ale tak na poważnie to chyba żadna łazienka nie zrekompensuje braku profesjonalizmu czy kompetencji.
Ewentualnie delikatnie połechce ego, że stać mnie na takiego prawnika ;)

dr_au
15-04-2013, 08:36
demon D. - kiedyś trafiłem na interesujący tekst pewnego ekonomisty, który udowadniał, że prawnicy ponadprzeciętnie dużo wydają na garnitury i samochody. Czyli pewne zewnętrzne statusy sytuacji majątkowej. Są to sygnały wysyłane do klientów, mające przekazać komunikację na zasadzie "dobrze mi się powodzi = jestem dobry". Oczywiście jest to uproszczenie i nie zawsze jest to kryterium decydujące, ale czasem jest i to naprawdę działa, bo klienci mają ograniczoną możliwość merytorycznej oceny prawnika. Zastanów się - masz jakąś sprawę dla Ciebie ważną. Spotykasz się z dwoma prawnikami prowadzącymi indywidualną praktykę:

- jeden ubrany skromnie i raczej niezbyt drogo (powiedzmy garnitur Bytom), przyjeżdża paroletnią Skodą Octavią,
- drugi ma garnitur za 3-4 tyś. i jeździ nowym mercedesem klasy E.

Obaj żądają takiej samej stawki, tj. 650 zł za godzinę. Nie masz innych informacji o ich kompetencjach, spotkanie przebiega podobnie. Którego wybierzesz? ;) Zapewne o tym w tanim garniturze pomyślisz, że przy takich stawkach, to on szuka frajera, bo gdyby systematycznie tak zarabiał, to nosiły i jeździłby lepiej. I tak to działa.

Tu zabawne jest, że oglądając sam sraczyk można by pobawić się w spekulacje co do wielkości kancelarii, klienteli etc.

bami - napiszę, obiecuję :)

demon D.
16-04-2013, 20:52
Doktorze, przecież puściłam oko ;)


Są to sygnały wysyłane do klientów, mające przekazać komunikację na zasadzie "dobrze mi się powodzi = jestem dobry". Oczywiście jest to uproszczenie i nie zawsze jest to kryterium decydujące, ale czasem jest i to naprawdę działa, bo klienci mają ograniczoną możliwość merytorycznej oceny prawnika.

)
,ogrodnika, stolarza, księgowego, itd ;).
Oczywiście, że to działa.

dr_au
16-04-2013, 21:51
demon D. - w przypadku prawników jest trochę inaczej. Tu często nawet po wykonanej usłudze nie wiesz, czy gość ci pomógł, czy zaszkodził. Aha - środowisko raczej znam i nie pałam do niego zoologiczną nienawiścią, więc możesz założyć pewien obiektywizm obserwacji. Proponuję jednak przystopować, bo to dramatyczny offtopik.

Bami - obiecuję już nie odbiegać od tematu. Donoś, co tam u Ciebie słychać!

adk
17-04-2013, 17:18
Niezmiennie uwielbiam Dr_au wszystkie Twoje wypowiedzi!

Bami - ubiegłaś mnie na grupie z ziemią :-) Nie podtopiło Was po zimie?

bami
18-04-2013, 18:35
demon D. - w przypadku prawników jest trochę inaczej. Tu często nawet po wykonanej usłudze nie wiesz, czy gość ci pomógł, czy zaszkodził. Aha - środowisko raczej znam i nie pałam do niego zoologiczną nienawiścią, więc możesz założyć pewien obiektywizm obserwacji. Proponuję jednak przystopować, bo to dramatyczny offtopik.

Bami - obiecuję już nie odbiegać od tematu. Donoś, co tam u Ciebie słychać!

A mnie się ten offtopic bardzo podoba... Uwielbiam obserwować ludzi :)

Donoszę uprzejmie, ze niewiele się dzieje... Oprócz tego, że Janek maluje czekoladowy gabinet :)
i korytarz w kolorze burgunda :)
btw czy wiecie, ile kosztuje 1L dobrej, czarnej farby :jawdrop:?

dzisiaj znowu ucięłam sobie miłą pogawędkę z moim "panem od inteligencji" - doktorze - polubiłbyś go :) - ponadstandardowa bystrość umysłu :)

bami
18-04-2013, 18:48
Bami - ubiegłaś mnie na grupie z ziemią :-) Nie podtopiło Was po zimie?

Wybacz adk, kto by pomyślał, że jestem taka szybka...
nie podtopiło nas, ponieważ dom jest wyżej - dlatego potrzebuję piachu :)
Kolega pozbywający się zwracał się do mnie w mailach w rodzaju męskim ;) był zszokowany, ze "wywozem piachu zajmuje się kobieta" ;) miły gość :)

bami
18-04-2013, 20:43
I postanowiła jednak zainstalować w swojej kuchni kuchenkę indukcyjną (no może domino: gaz i indukcję)

przedwczoraj miałam okazję przedyskutować wyposażenie mojej kuchni z jednym z topowych polskich kucharzy i z jego mniej medialnym, ale równie utalentowanym kolegą :wiggle: ; namówili mnie na indukcję... Wyciągnęłam tez od nich kilka praktycznych rad :) i.... dostałam zaproszenie do ich kuchni, zeby trochę popodglądać i się pouczyć :)

lucka6
18-04-2013, 22:20
I postanowiła jednak zainstalować w swojej kuchni kuchenkę indukcyjną (no może domino: gaz i indukcję)

przedwczoraj miałam okazję przedyskutować wyposażenie mojej kuchni z jednym z topowych polskich kucharzy i z jego mniej medialnym, ale równie utalentowanym kolegą :wiggle: ; namówili mnie na indukcję... Wyciągnęłam tez od nich kilka praktycznych rad :) i.... dostałam zaproszenie do ich kuchni, zeby trochę popodglądać i się pouczyć :)

Bami, to wszystko fajnie i w ogóle, ale ja się pytam gdzie są zdjęcia???? !!! Bo pióro niewątpliwie masz lekkie i piszesz ciekawie, ale mogłabyś kobieto czasami coś pokazać :P

I tą burgundową Sigmę oczywiście też :D

A czy wiesz że ja mam domino indukcję i gazową :D ?

dr_au
18-04-2013, 23:03
Do dobrego gotowania albo gaz, albo indukcja. Ale jeden kucharz gadzeciarz tłumaczył mi jakieś straszne zawiłości. Ze przy tanich indukcjach czasami bywa tak, ze naczynia nierownomiernie sie nagrzewa, bo cośtam...

bami
19-04-2013, 08:01
Bami, to wszystko fajnie i w ogóle, ale ja się pytam gdzie są zdjęcia???? !!! Bo pióro niewątpliwie masz lekkie i piszesz ciekawie, ale mogłabyś kobieto czasami coś pokazać :P

I tą burgundową Sigmę oczywiście też :D

A czy wiesz że ja mam domino indukcję i gazową :D ?

Oj Lucku, właśnie niestety w tym jest sęk, ze niby coś się robi, ale ciągle nie widać spektakularnych efektów :( - oprócz oczywiście limonki - którą mogę pokazać - ku przestrodze. I proszę mi tu jęzora nie pokazywać... Burgund i czerń dopiero się malują - jak ktoś ciekawy, moze wsadzić nos do kawy albo przyjechać i oblookać

wiem, ze masz domino - bardzo fajne. Teraz mam płytę ceramiczną i na niej nie da się zrobić niektórych rzeczy np. obsmażyć "na ostro" mięsa. Do tego potrzebuję ognia, do chińszczyzny też by się przydał. Myślałam, ze z indukcją jest tak samo, ale się myliłam. Gazowa też ma swoje wady: podobno wszystko od gazu bardziej się brudzi. i nawet te najbardziej nowoczesne gorzej siè myje...zatem chyba domino będzie najlepsze. Albo fajna indukcja plus gazowy palnik o dużej mocy.

bami
19-04-2013, 08:04
Do dobrego gotowania albo gaz, albo indukcja. Ale jeden kucharz gadzeciarz tłumaczył mi jakieś straszne zawiłości. Ze przy tanich indukcjach czasami bywa tak, ze naczynia nierownomiernie sie nagrzewa, bo cośtam...

To samo mówili moi rozmówcy- tyle, ze wskazywali na piec węglowy lub indukcję. Z wiadomych względów pieca raczej nie wybuduję, zostaje indukcja. Pytanie - jaka?

Sharlotka
19-04-2013, 08:17
Jak się dowiesz, to napisz:D
Ja też mam mieć płytę indukcyjną - najchętniej taką zupełnie "gładką", bez widocznych pól.

bami
19-04-2013, 13:57
Jak się dowiesz, to napisz:D
Ja też mam mieć płytę indukcyjną - najchętniej taką zupełnie "gładką", bez widocznych pól.

Marzy mi się Kupperschbusch. Z naciskiem na MARZY.
To firma od lat produkująca profesjonalne gadżety, mają linie "domowe". Tylko ceny domowe nie są...

ivy17
19-04-2013, 14:12
przedwczoraj miałam okazję przedyskutować wyposażenie mojej kuchni z jednym z topowych polskich kucharzy i z jego mniej medialnym, ale równie utalentowanym kolegą :wiggle: ; namówili mnie na indukcję... Wyciągnęłam tez od nich kilka praktycznych rad :) i.... dostałam zaproszenie do ich kuchni, zeby trochę popodglądać i się pouczyć :)

a zawsze wszyscy twierdzili ze prawdziwi kucharze nie "uznają" indukcji i musi byc gaz :cool:
a czy coś poza domino wpadło Ci w oko ?

Sharlotka
19-04-2013, 14:26
eeeeeeeeeee- to ja raczej pozostanę przy marce Siemens czy Bosch.
Na takie po 10-20 tysiaków mnie nie stać, ani nie wydałabym takich pieniędzy na sprzęt, który służy TYLKO do gotowania/ smażenia- wiem, narażam się niektórym:D - ale odkąd wiem z pierwszej ręki (od pracownika linii montażowej), że super drogi, szykowny i ekskluzywny Gaggenau jest montowany na tej samej linii, co dwa wyżej wymienione (zmieniają się oczywiście tabliczki, obudowy, pewnie podzespoły ma ciut lepsze niż "pospolite" marki itp), to szybko mi wywietrzały z głowy takie cuda:D

bami
19-04-2013, 16:42
a zawsze wszyscy twierdzili ze prawdziwi kucharze nie "uznają" indukcji i musi byc gaz :cool:
a czy coś poza domino wpadło Ci w oko ?

Ivy, i ja tak twierdziłam... Więc zapytałam Prawdziwych bez wątpienia kucharzy, w ich własnej kuchni. Gotują na indukcji. O jakości jedzenia nie wspomnę, znakomite to za mało powiedziane.

bami
19-04-2013, 16:47
eeeeeeeeeee- to ja raczej pozostanę przy marce Siemens czy Bosch.
Na takie po 10-20 tysiaków mnie nie stać, ani nie wydałabym takich pieniędzy na sprzęt, który służy TYLKO do gotowania/ smażenia- wiem, narażam się niektórym:D - ale odkąd wiem z pierwszej ręki (od pracownika linii montażowej), że super drogi, szykowny i ekskluzywny Gaggenau jest montowany na tej samej linii, co dwa wyżej wymienione (zmieniają się oczywiście tabliczki, obudowy, pewnie podzespoły ma ciut lepsze niż "pospolite" marki itp), to szybko mi wywietrzały z głowy takie cuda:D

Kurczę, ale mnie zaskoczyłaś...
Sprzęt już wybrałam - wszystko Bosch oprócz okapu Falmec'a.
A Kuppersbusch ma piekarnik parowo-konwekcyjny, o którym marzę... Płyty indukcyjne też ma fantastyczne, ale ta, która mi się podoba (bez pól) kosztuje 7 tysi :(

Sharlotka
19-04-2013, 19:00
Ja też byłam zaskoczona, nie ukrywam.
Ale (wiem, nie zaczyna się zdania od ale):D skoro on namawia nas na Boscha i/lub Siemensa, bez szaleństw,fanaberii i pogoni za Wielkimi Markami i Ekskluzywnymi Nazwami, a je również produkuje, to ja mu ufam - jest zdroworozsądkowy, jak my: sprzęt ma spełniać swą rolę, działać bezawaryjnie, najlepiej jak najdłużej, i TYLE:)

Ale, ale!!!!
Ty masz już wc-ty i umywalki?????

No i limonkową ścianę:D - ale to przemalujesz, spox:D

lucka6
19-04-2013, 19:38
Bami, a jaka ta limonka była?

Bo ja synkowi chciałam pomalować na zielono, myślałam o takim jasnym zielonym, takiej limonce jasnej :)

Z jakiej firmy i który numerek?

Nawet myślałam że mogłybyśmy się w weekend umówić ale synek mi się znów rozchorował :(

bami
19-04-2013, 19:38
No pewnie Ciacho, mam WC-ty, umywalki, baterie (nie wszystkie), już nawet maluję :)
nie mam: tynku i drewna na elewacji, podbitki, drzwi zewnętrznych (na szczęście juz skonfigurowane), kostki, ogrodzenia, tarasu....kuchni, schodów, zabudowy garderób...

bami
19-04-2013, 19:42
Bami, a jaka ta limonka była?

Bo ja synkowi chciałam pomalować na zielono, myślałam o takim jasnym zielonym, takiej limonce jasnej :)

Z jakiej firmy i który numerek?

Nawet myślałam że mogłybyśmy się w weekend umówić ale synek mi się znów rozchorował :(

limonka była cudna, zaraz postaram się wstawić. Była piękna, ale po wejściu do pokoju można było dostać szału. Numerek mogę Ci spisać jutro.
Ja co prawda mam dzieci zdrowe, ale i tak w ten weekend nie dam rady: mam Mamę w szpitalu (do środy)i moj mąż wyjeżdża w niedzielę. Generalnie słabo

bami
19-04-2013, 21:07
Wstawiam ku przestrodze i ogólnej wesołości :)

http://images48.fotosik.pl/670/2a8ea587a98eb4b3med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images36.fotosik.pl/453/2ee49ce42a665528med.jpg (http://www.fotosik.pl)

bami
19-04-2013, 21:50
Sami zobaczcie, że nic się nie wydarzyło... to dla Lucka żądnego zdjęć:

184704184705184706184707184708

lucka6
19-04-2013, 22:01
Basia, dziękuję bardzo :) !!! Teraz się na trochę odczepię :D

W sumie to rzadko pokazujesz zdjęcia a masz piękne przestrzenie :yes:

Bardzo podoba mi się na górze rozwiązanie z garderobami, salon i kuchnia też wyglądają super

Limonka rzeczywiście żywa :lol2:

A co będzie na podłodze w kuchni? Drewno? Kiedy je kładziesz?

Jeszcze trochę zostało, ale zobaczysz, jak w końcu przyjdą wykonawcy to myślę że kilka dni i będzie drastyczna zmiana :yes:

lucka6
19-04-2013, 22:02
A nie, to chyba nie była kuchnia...co to za pomieszczenie z narożnym oknem?

bami
19-04-2013, 22:04
A nie, to chyba nie była kuchnia...co to za pomieszczenie z narożnym oknem?

gabinet.
kuchnia jest z tunelami na suficie

bami
20-04-2013, 13:07
Basia, dziękuję bardzo :) !!! Teraz się na trochę odczepię :D

W sumie to rzadko pokazujesz zdjęcia a masz piękne przestrzenie :yes:

Bardzo podoba mi się na górze rozwiązanie z garderobami, salon i kuchnia też wyglądają super

Limonka rzeczywiście żywa :lol2:

A co będzie na podłodze w kuchni? Drewno? Kiedy je kładziesz?

Jeszcze trochę zostało, ale zobaczysz, jak w końcu przyjdą wykonawcy to myślę że kilka dni i będzie drastyczna zmiana :yes:

Otóż drastyczna zmiana nastąpiła JUŻ...
jedna ze ścian, sufit oraz podciąg w gabinecie z narożnym oknem są w kolorze gorzkiej czekolady :)
dwie ściany (na razie) w salonie są czarne :)
wyszły boooosko
burgund widziałam na razie na próbce i ...po prostu brak mi słów :wave: viva Chris- kolorysta

Zachowawczy dotąd Strategiczny był wniebowzięty, szczególnie, gdy odpaliliśmy iluminację pod onyx

Lucku podłoga w kuchni już jest - biały gres, taki jak na całym dole.

lucka6
20-04-2013, 16:56
Otóż drastyczna zmiana nastąpiła JUŻ...
jedna ze ścian, sufit oraz podciąg w gabinecie z narożnym oknem są w kolorze gorzkiej czekolady :)
dwie ściany (na razie) w salonie są czarne :)
wyszły boooosko
burgund widziałam na razie na próbce i ...po prostu brak mi słów :wave: viva Chris- kolorysta

Zachowawczy dotąd Strategiczny był wniebowzięty, szczególnie, gdy odpaliliśmy iluminację pod onyx

Lucku podłoga w kuchni już jest - biały gres, taki jak na całym dole.

wow, to super!!

a zrobiłaś zdjęcia żeby nam pokazać :D ?

Aggula
20-04-2013, 19:23
Bami, tyle zmian, a Ty nam wrzucasz stare fotki :cool: Dawaj te czernie! :yes:

bami
20-04-2013, 19:35
Bami, tyle zmian, a Ty nam wrzucasz stare fotki :cool: Dawaj te czernie! :yes:

Wrzuciłam wcale nie stare, bo Lucka się wkurzyła i nawet jęzor pokazywała :)
a czarne zrobiłam dopiero dziś i jak tylko mi dzieciaki pozwolą to wrzucę

lucka6
20-04-2013, 21:10
Wrzuciłam wcale nie stare, bo Lucka się wkurzyła i nawet jęzor pokazywała :)
a czarne zrobiłam dopiero dziś i jak tylko mi dzieciaki pozwolą to wrzucę

Widzę że Cię ruszył ten język :D

Obiecuję że już nie będę, ale zobacz jak zadziałało skoro zdjęcia robisz :lol2:

bami
20-04-2013, 21:15
Widzę że Cię ruszył ten język :D

Obiecuję że już nie będę, ale zobacz jak zadziałało skoro zdjęcia robisz :lol2:

i co z tego, skoro nie mogę znaleźć kabelka od aparatu???
Normalnie diabeł ogonem przykrył :bash:

Lucek napisz mi pliz, może na priv, ile wyszła Ci finalna cena za drzwi... Moja całościowa oferta od W nie daje mi spokoju...

bami
20-04-2013, 22:07
No dobrze, kabelek znaleziony....

bami
20-04-2013, 22:13
Jedna z czarnych ścian (TV)

184842

Teraz ściana pod onyx:

184843

Coś moje fotki nie chcą przechodzić :(

lucka6
21-04-2013, 06:30
Bami, bardzo ładnie wyszło :yes: a jak dojdzie jeszcze onyx to będzie czad

Pokażesz jeszcze czekoladowy gabinet?

Sharlotka
21-04-2013, 07:35
o ja pierniczę. Świetna ta czerń, taka aksamitna, porażająca, mocna, a przy tym wydaje się "miła" w dotyku!!!!!

Bamka,
jakie masz parapety wewnętrzne? Z jasnego kamienia?

bami
21-04-2013, 08:35
Bami, bardzo ładnie wyszło :yes: a jak dojdzie jeszcze onyx to będzie czad

Pokażesz jeszcze czekoladowy gabinet?

Spróbuję, wczoraj mój komp odmówił współpracy
Sorry za ciapki, które zrobiły się na obiektywie :(
184858

I jeszcze iluminacja podonyksowa:

184859

I drewno na schody z burgundem:

184860

bami
21-04-2013, 08:50
o ja pierniczę. Świetna ta czerń, taka aksamitna, porażająca, mocna, a przy tym wydaje się "miła" w dotyku!!!!!

Bamka,
jakie masz parapety wewnętrzne? Z jasnego kamienia?

Dzięki Ciacho, nam się bardzo podoba, chociaż zdajemy sobie sprawę, że może tylko nam ;) I może jeszcze Chrisowi....
Taki efekt to bez wątpienia zasługa Janka, zrobił idealną powierzchnię :)

Na dole nie mam parapetów, bo okna są do podłogi :)
W kuchni parapet będzie taki jak blat i ściana z oknem: z ciemnego spieku kwarcowego. W pralniokotłowni parapet łączy mi się z blatem obok zlewu i jest pokryty białymi płytkami.
Na klatce schodowej parapet jest z drewna - ma grubość stopnia czyli 11 cm. O tu:

184864


A na górze z jasnego konglomeratu:

184865

to nasza sypialnia - ściana z przyszłym łóżkiem, po bokach wejścia do garderób :)

adk
21-04-2013, 21:15
Nie wiem dlaczego nie dostaję powiadomień! Wy też?


BAMI - ale ta powierzchnia pod onyks jest mega wielka!!!!!! Szczena mi opadła!

Kolory odważne, nie powiem. I to są kolory, które w moim odczuciu dają oczom odpoczynek.

Chciałam powiedzieć, że limonka się mi podoba. Świetny kolor jako dodatek. Choć na całą ścianę to faktycznie masz rację zbyt intensywny.

bami
21-04-2013, 21:36
Nie wiem dlaczego nie dostaję powiadomień! Wy też?


BAMI - ale ta powierzchnia pod onyks jest mega wielka!!!!!! Szczena mi opadła!

Kolory odważne, nie powiem. I to są kolory, które w moim odczuciu dają oczom odpoczynek.

Chciałam powiedzieć, że limonka się mi podoba. Świetny kolor jako dodatek. Choć na całą ścianę to faktycznie masz rację zbyt intensywny.

Dzięki adk,
jeżeli będziesz chciała wykorzystać gdzieś tę limonkę, to mi zostały ponad 3 litry.... Jest naprawdę piękna, tylko w małej ilości :)

demon D.
22-04-2013, 18:18
I jeszcze iluminacja podonyksowa:

184859


A mi sie strasznie podoba iluminacja w stanie obecnym :yes:. :yes::yes:

bami
22-04-2013, 19:57
A mi sie strasznie podoba iluminacja w stanie obecnym :yes:. :yes::yes:

A mnie się podoba zachodzące słońce rozświetlające łupek :)
ech, kamień to piękny materiał ...
mam nadzieję, ze onyks nie zepsuje iluminacji :)

lucka6
22-04-2013, 19:59
Tak, iluminacja jest faktycznie piękna :yes:

ale ja myślę że jak dojdzie onyx też będzie cudnie

Nie jestem tylko do końca przekonana do tego ciemnego sufitu, czy nie czuje się że gabinet jest niższy? Ja chyba tutaj jestem za dużą tradycjonalistką ;)

Bami, a zerkniesz na moje propozycje kostkowe? Bo znów nie wiemy co robić :bash:

bami
23-04-2013, 16:16
Nie jestem tylko do końca przekonana do tego ciemnego sufitu, czy nie czuje się że gabinet jest niższy? Ja chyba tutaj jestem za dużą tradycjonalistką ;)



Dokładnie tak jest :) ale mi to nie przeszkadza :)
a ja znowu z tradycjami wnętrzarskimi to jestem raczej na bakier ;)

adk
23-04-2013, 17:40
Dzięki adk,
jeżeli będziesz chciała wykorzystać gdzieś tę limonkę, to mi zostały ponad 3 litry.... Jest naprawdę piękna, tylko w małej ilości :)

Pomyślę :D

bami
23-04-2013, 21:21
Nie zdążyłam niestety pstryknąć fotki zafugowanego dołu...bo szybki pan Krzysio już ją zafoliował, ale... Po raz kolejny się powtórzę, ze biały mat był strzałem w dziesiątkę :)

bami
25-04-2013, 16:55
Pierwsza warstwa burgundu na górze już jest :)
trochę mnie przytkało :jawdrop:

ivy17
25-04-2013, 17:58
Pierwsza warstwa burgundu na górze już jest :)
trochę mnie przytkało :jawdrop:

pozytywnie ??

bami
25-04-2013, 19:06
pozytywnie ??
Nie jestem pewna... Chyba taaak ;)

adk
27-04-2013, 00:41
Bami możesz puścić kciuki! Mam prąd!!!!!!!! :lol2: Na prowizorce, ale mam!!!!!

Albo wiesz...lepiej teraz trzymaj za docelową linię w tym roku ;)

bami
27-04-2013, 10:07
Bami możesz puścić kciuki! Mam prąd!!!!!!!! :lol2: Na prowizorce, ale mam!!!!!

Albo wiesz...lepiej teraz trzymaj za docelową linię w tym roku ;)

Super!!! No to teraz pójdziesz na całość :)
To kiedy przeprowadzka?

Beata Weronika
28-04-2013, 09:11
Hej Bami!
Skoro bedziesz miec kuchnie szara jak ja to jaki kolor robisz na scianach? Masz kuchnie polaczona z salonem?
Mysle nad kolorami i u mnie kuchnia z salonem polaczona. Wypadaloby dac ten szary w salonie a ja chcialam cos mocniejszego a teraz nie wiem czy bedzie razem gralo.

bami
28-04-2013, 09:51
Hej Bami!
Skoro bedziesz miec kuchnie szara jak ja to jaki kolor robisz na scianach? Masz kuchnie polaczona z salonem?
Mysle nad kolorami i u mnie kuchnia z salonem polaczona. Wypadaloby dac ten szary w salonie a ja chcialam cos mocniejszego a teraz nie wiem czy bedzie razem gralo.
Ja chciałam biały, ale Chris upiera sie przy kolorze, który nazywa sie "szarość zen". W kuchni do pomalowania mam w zasadzie jedynie sufit i jedną ścianę (na której będzie TV i nie ma tam żadnej zabudowy) - będą w tym samym kolorze, pewnie zen ;)
Jest bardzo fajny, taki nieoczywisty szary
Moja kuchnia nie jest połączona z salonem - jedynie z jego częścią jadalnianą

Beata Weronika
28-04-2013, 10:20
Ja chciałam biały, ale Chris upiera sie przy kolorze, który nazywa sie "szarość zen". W kuchni do pomalowania mam w zasadzie jedynie sufit i jedną ścianę (na której będzie TV i nie ma tam żadnej zabudowy) - będą w tym samym kolorze, pewnie zen ;)
Jest bardzo fajny, taki nieoczywisty szary
Moja kuchnia nie jest połączona z salonem - jedynie z jego częścią jadalnianą

A jakie kolory beda w salonie?

bami
28-04-2013, 11:17
A jakie kolory beda w salonie?
Ściany są czarne i białe, sufit tez zostaje biały

adk
28-04-2013, 21:23
Super!!! No to teraz pójdziesz na całość :)
To kiedy przeprowadzka?

Będę się cieszyć jak uda się w tym roku. Celowałam na koniec sierpnia, ale nie mam szans.

dr_au
29-04-2013, 21:42
Bami, poookaż zdjęcia. Jestem bardzo ciekaw efektów kolorystycznych.

bami
29-04-2013, 21:52
Bami, poookaż zdjęcia. Jestem bardzo ciekaw efektów kolorystycznych.

Porobiłam masę zdjęć, ale zdaje się, ze układ optyczny mojego aparatu bardzo ucierpiał od budowlanego pyłu :( Myślałam, ze to obiektyw jest brudny, ale nie...ciapki są chyba w środku :eek:. Chyba uśmierciłam to urządzenie...
Fotki są całe uciapane - wygląda to okropnie... Muszę zrobić nowe.
Tylko, ze chyba juz po zrobieniu podłóg - obecny efekt jest przeznaczony raczej dla ludzi o bogatej wyobraźni i/lub mocnych nerwach ;)
Strategiczny na przykład nie moze tam pojechać :)

dr_au
29-04-2013, 22:17
Podkręcasz moją ciekawość. Uwzględniając moje wyczyny budowlane muszę mieć mocne nerwy. Dawaj :)

bami
29-04-2013, 22:30
Podkręcasz moją ciekawość. Uwzględniając moje wyczyny budowlane muszę mieć mocne nerwy. Dawaj :)

Doc, jak Cię czytam - powtórzysz zdaje się moją drogę ;)
wyczuwam pewne podobieństwo działania
tez mnie początkowo fascynowały typy charakterologiczne w branży budowlanej - dziś mam na nich wszystkich alergię

naprawde zdjęcia się nie nadają - wszystko na nich wygląda jeszcze gorzej, niż w rzeczywistości ;)
na pocieszenie w związku z kolorami mam to, ze moja fryzjerka Natalia dziś (jak zwykle) nie zawiodła i kolor moich włosów jest taki, jak ma być.
Strategiczny przyszedł, obejrzał zdjęcia z budowy (jakoś dał radę ) oraz fryzurę żony (niezmienną od kilku lat) i stwierdził, ze Ziemia kręci się dalej... Przecież ściany można przemalować. Byłoby gorzej, gdyby Natalia nawaliła...

adk
29-04-2013, 22:53
na pocieszenie w związku z kolorami mam to, ze moja fryzjerka Natalia dziś (jak zwykle) nie zawiodła i kolor moich włosów jest taki, jak ma być.


I to najważniejsze :D.

Strasznie jestem ciekawa efektów kolorystycznych na ścianach, skoro fryzura niezmienna ;)

rasia
30-04-2013, 00:29
Oj Aniołku! Dawaj te kolorystyczne ciapki... !!! :lol2::D:cool:

dr_au
01-05-2013, 10:54
Doc, jak Cię czytam - powtórzysz zdaje się moją drogę ;)
wyczuwam pewne podobieństwo działania
tez mnie początkowo fascynowały typy charakterologiczne w branży budowlanej - dziś mam na nich wszystkich alergię

Mogę się denerwować, albo śmiać. Wolę to drugie. A poza tym to oczywiście spotyka się różnych dziwaków. Ale jak dobrze robią i uczciwie, to wybaczy się im wszystko. I śmiać się nie chce.


naprawde zdjęcia się nie nadają - wszystko na nich wygląda jeszcze gorzej, niż w rzeczywistości ;)
na pocieszenie w związku z kolorami mam to, ze moja fryzjerka Natalia dziś (jak zwykle) nie zawiodła i kolor moich włosów jest taki, jak ma być.
Strategiczny przyszedł, obejrzał zdjęcia z budowy (jakoś dał radę ) oraz fryzurę żony (niezmienną od kilku lat) i stwierdził, ze Ziemia kręci się dalej... Przecież ściany można przemalować. Byłoby gorzej, gdyby Natalia nawaliła...

Kobiety... ;)

Sharlotka
02-05-2013, 18:24
Bamka,
czyli wykańczasz męża nerwowo kolorami na górze:lol2:
Niedobra dziewczynka:lol2:

lucka6
02-05-2013, 18:32
Ściany są czarne i białe, sufit tez zostaje biały

Ufff...ja odetchnęłam :D
Ale burgund chętnie zobaczę, bo też za mną chodzi ;)

bami
03-05-2013, 17:26
Oj Aniołku! Dawaj te kolorystyczne ciapki... !!! :lol2::D:cool:

Ale nie teraz Raśku, jestem poza cywilizacją, z netem w telefonie...
chciałam jeszcze zauważyć i się poskarżyć, ze Twój faworyt przechodzi sam siebie - o ile to w ogóle jest możliwe

bami
03-05-2013, 17:35
Ufff...ja odetchnęłam :D
Ale burgund chętnie zobaczę, bo też za mną chodzi ;)

lucek, postaram sie pokazać, jak wrócę do domu.
ale jest raczej "hardkorowo" ;) jak mówi Beata "dupę urywa" - i to w tym dosłownym sensie. Najlepiej byłoby zobaczyć na własne oczęta ;)

P.S. Cholerna majówka: zimno, pada i mam zapalenie ucha - ostatni raz miałam w głębokiej podstawówce :(

bami
03-05-2013, 17:42
Kobiety... ;)

doktorze, widzę, ze nie znajduję Twojego zrozumienia - zupełnie niesłusznie...
Uzyskanie właściwego odcienia koloru blond jest wielką sztuką: mały błąd i kolor wygląda tandetnie ;)
a nam znowu się udało :D

bami
03-05-2013, 17:46
Bamka,
czyli wykańczasz męża nerwowo kolorami na górze:lol2:
Niedobra dziewczynka:lol2:

ciasteczko, o dziwo, mojemu mężowi się podoba. On już tak ma, ze uwielbia zadziwiać otoczenie :)

A moja Mama, gdy powiedziałam o czarnych ścianach w salonie, wzięła to za żart :D

lucka6
03-05-2013, 19:20
lucek, postaram sie pokazać, jak wrócę do domu.
ale jest raczej "hardkorowo" ;) jak mówi Beata "dupę urywa" - i to w tym dosłownym sensie. Najlepiej byłoby zobaczyć na własne oczęta ;)

P.S. Cholerna majówka: zimno, pada i mam zapalenie ucha - ostatni raz miałam w głębokiej podstawówce :(

O rety, współczuję ucha, bo to chyba jedna z gorszych chorób :(

a jak wrócisz to chętnie burgundy zobaczę :hug:

bami
03-05-2013, 21:19
Muszę szybko podjąć decyzję, czy fronty w kuchni mają być matowe czy w połysku... I niestety mam wrażenie, ze obojętnie, jakie wybiorę, będę żałować :(

lucka6
03-05-2013, 21:22
a jaka będzię ta opaska drzwiowa w kolorze KA? Matowa czy błyszcząca? I jakie drzwi do spiżarni? Bo może tutaj powinnaś być spójna?
Ja bym wybrała pewnie mat albo półmat ale pewnie bardziej nowoczesna i designerska będzie błyszcząca...

bami
03-05-2013, 21:47
KA to w ogóle jest metallik ...
a mnie się zdaje, ze bardziej nowoczesny i designerski będzie mat, tylko podobno jest trudniejszy w obsłudze. Obawiam sie tez tego, ze w przypadku matu będzie w tej kuchni ponuro - kuchnia jest od północy i pomimo, ze ma dość duże okno, jest tam trochę ciemno. Połysk odbija ładnie światło i to mnie trochę kusi...zastanawiam się tez nad otwieraniem typu push to open. Ale boję się śladów po palcach, z drugiej strony: przecież nie będę marnować życia na pucowanie frontów ...
a ucho boli :cry:

lucka6
04-05-2013, 08:42
Bambi,
a może takie otwieranie jak w kuchni Gajzo (pokazywała na wątku kuchennym)?

http://gajzo.blog4u.pl/upload/DSC02136.jpg

bami
04-05-2013, 09:43
Bambi,
a może takie otwieranie jak w kuchni Gajzo (pokazywała na wątku kuchennym)?

http://gajzo.blog4u.pl/upload/DSC02136.jpg

bardzo ciekawe, dzięki Lucus
a ja nigdy na ten wątek nie zaglądałam :)

juz myślałam, ze kuchnię mam załatwioną no i zaczęłam kombinować

adk
06-05-2013, 22:28
Bami i do jakich wniosków "kuchennych" doszłaś???

Ja z kolei zaczynam się zwracać z powrotem do drewnianej, już przeszłam drogę biała, szara - ciekawe ile razy się będę zastanawiała nad samymi frontami??? Ale dopóki nie zamawiam - mogę jeszcze kilka razy nie?

Ja też chciałam mieć takie otwieranie "push to open", ale mam stanowcze veto Męża, który ma to w pracy i twierdzi, że wiecznie otwierają się mu szafki mimo, że nie chciał ich otwierać a tylko się oparł. Nie wiem czy mają coś źle zrobione, ale nie chce nawet spróbować. Frezy odpadły - tu z kolei ja się nie przekonałam - jest to dla mnie super niewygodne.

Katti
07-05-2013, 07:08
Bami, slady po palcach beda widoczne przy kazdym typie domyku: zarowno z uchwytem czy push to open :) na matowych frontach, jak i na polysku beda widoczne palce :) chyba nie widac ich tak bardzo tylko na frontach drewnianych lub imitujacych drewno. push to open - ma ta zalete, ze w kazdej chwili mozesz je wymienic na uchwyty tradycyjne (no proste dlugie ikeowskie linie) bez szkody dla samych mebli.

bami
07-05-2013, 08:54
Bami, slady po palcach beda widoczne przy kazdym typie domyku: zarowno z uchwytem czy push to open :) na matowych frontach, jak i na polysku beda widoczne palce :) chyba nie widac ich tak bardzo tylko na frontach drewnianych lub imitujacych drewno. push to open - ma ta zalete, ze w kazdej chwili mozesz je wymienic na uchwyty tradycyjne (no proste dlugie ikeowskie linie) bez szkody dla samych mebli.

I to mnie przekonuje Katti :)
Mój pan kuchenny twierdzi, że z matu ciężej te paluchy się zmywa...
Mam teraz kuchnię z ciemnego forniru, z relingami - i też widać paluchy
Chyba jest tylko jeden sposób na paluchy - nie używać kuchni w ogóle :)

bami
07-05-2013, 08:59
Bami i do jakich wniosków "kuchennych" doszłaś???

Ja z kolei zaczynam się zwracać z powrotem do drewnianej, już przeszłam drogę biała, szara - ciekawe ile razy się będę zastanawiała nad samymi frontami??? Ale dopóki nie zamawiam - mogę jeszcze kilka razy nie?

Ja też chciałam mieć takie otwieranie "push to open", ale mam stanowcze veto Męża, który ma to w pracy i twierdzi, że wiecznie otwierają się mu szafki mimo, że nie chciał ich otwierać a tylko się oparł. Nie wiem czy mają coś źle zrobione, ale nie chce nawet spróbować. Frezy odpadły - tu z kolei ja się nie przekonałam - jest to dla mnie super niewygodne.

Koncepcja zmian dojrzewa - mój mąż puka się w głowę, Chris wzdycha i najwyraźniej ma mnie dość. Tylko pan Waldek wykazuje spokój.
Słyszałam o tym otwierającym się niepotrzebnie push to open, ale chyba się nie powstrzymam :)
U mnie frezy też odpadają - nie pasują

dr_au
07-05-2013, 11:19
bami - a nie możesz wziąć próbek i obmacać pod kątem weryfikacji widoczności paluchów i wyglądu w docelowym oświetleniu? Teraz w wynajmowanym mieszkaniu mam jakiś badziew z Ikei w melaminowej okleinie (mat) i trzeba przyznać, że żadnych paluchów na tym nie widać.

bami
07-05-2013, 15:01
bami - a nie możesz wziąć próbek i obmacać pod kątem weryfikacji widoczności paluchów i wyglądu w docelowym oświetleniu? Teraz w wynajmowanym mieszkaniu mam jakiś badziew z Ikei w melaminowej okleinie (mat) i trzeba przyznać, że żadnych paluchów na tym nie widać.
Macałam już te próbki... Paluchy widać - tak czy siak :(
niestety z docelowym oświetleniem nie zestawię, bo jeszcze nie jest zainstalowane (jestem tuż przed malowaniem kuchni), chociaż komplet wraz ze źródłami światła jest juz na miejscu - to zasługa mojego i luckowego "lightmana". I moja oczywiście :)

ale ja już podjęłam decyzję - będzie połysk, bo dokładamy spieki na jedną ze ścian i odczuwamy potrzebę odbijania światła :)

Aggula
07-05-2013, 21:27
Bami, mam taki sam kaprys na push to open w kuchni, ale jednak użytkując to cudo w całym salonie od 3 lat dopadają mnie wątpliwości. Montowali mi podobno najlepszy niemiecki system obecny na rynku, podobno bezawaryjny, a jednak od jakiegos czasu lubi otwierać się przypadkowo, przy lekkim dotknięciu przechodzącej obok osoby, lub zacina się i nie chce wcale otworzyć albo zamknąć... o tyle łatwo, że nie mam szuflad, tylko drzwiczki do szafek, więc zawsze mogę je otworzyć łapiąc od dołu, lub zamknąć wciskając palcem pstryczek i potem delikatnie domnkąć drzwiczki trzymając za ich dół. Przy szufladach takie akcje niemożliwe...

Fronty z połyskiem łatwiejsze w utrzymaniu czystości, pod warunkiem, że nie są czarne ;)

adk
07-05-2013, 21:31
Bami, mam taki sam kaprys na push to open w kuchni, ale jednak użytkując to cudo w całym salonie od 3 lat dopadają mnie wątpliwości. Montowali mi podobno najlepszy niemiecki system obecny na rynku, podobno bezawaryjny, a jednak od jakiegos czasu lubi otwierać się przypadkowo, przy lekkim dotknięciu przechodzącej obok osoby, lub zacina się i nie chce wcale otworzyć albo zamknąć... o tyle łatwo, że nie mam szuflad, tylko drzwiczki do szafek, więc zawsze mogę je otworzyć łapiąc od dołu, lub zamknąć wciskając palcem pstryczek i potem delikatnie domnkąć drzwiczki trzymając za ich dół. Przy szufladach takie akcje niemożliwe...



O!O! O! O! O takich właśnie problemach w pracowej kuchni opowiadał mi Małż.

bami
07-05-2013, 21:43
Bami, mam taki sam kaprys na push to open w kuchni, ale jednak użytkując to cudo w całym salonie od 3 lat dopadają mnie wątpliwości. Montowali mi podobno najlepszy niemiecki system obecny na rynku, podobno bezawaryjny, a jednak od jakiegos czasu lubi otwierać się przypadkowo, przy lekkim dotknięciu przechodzącej obok osoby, lub zacina się i nie chce wcale otworzyć albo zamknąć... o tyle łatwo, że nie mam szuflad, tylko drzwiczki do szafek, więc zawsze mogę je otworzyć łapiąc od dołu, lub zamknąć wciskając palcem pstryczek i potem delikatnie domnkąć drzwiczki trzymając za ich dół. Przy szufladach takie akcje niemożliwe...

Fronty z połyskiem łatwiejsze w utrzymaniu czystości, pod warunkiem, że nie są czarne ;)

Aggula, nie zniechęcaj mnie...
Czarne nie są... Tylko szare. A Ty jaką kuchnię planujesz?

bami
07-05-2013, 21:52
Tymczasem się żegnam, bo jutro czeka mnie miły (mam nadzieję) dzień na budowie: przyjeżdżają dechy na górę, trawertyn do naszej łazienki i pan pomierzyc mi drzwi :)
I jeszcze przyjadą grzejniki drabinki i kilka bzdecików typu oświetlenie czy głośniki sufitowe :wiggle:
Brakuje mi jeszcze kuchni, schodów, barierki i zabudowy garderób. I miliona innych rzeczy. Gdyby nie to, ze na zewnątrz jest Sodoma i Gomora, w środku widac koniec...

demon D.
07-05-2013, 22:02
T Gdyby nie to, ze na zewnątrz jest Sodoma i Gomora, w środku widac koniec...

Ciesze się razem z Tobą bami.
Dla pocieszenia mogę dodać, że w momencie naszej wprowadzki kuchni i wielu innych istotnych elementów wnętrza mieć nie będziemy.

bami
08-05-2013, 13:20
Ciesze się razem z Tobą bami.
Dla pocieszenia mogę dodać, że w momencie naszej wprowadzki kuchni i wielu innych istotnych elementów wnętrza mieć nie będziemy.

dzięki Demon, sama juz nie wiem, czy się cieszyć czy nie... Nie mam jeszcze ogrodzenia, tynku i drewna na elewacji ani konstrukcji z drewna na tarasie. Nie mam tez tarasu...co gorsza, nie mam ekipy do drewna i to jest problem :(

lucka6
08-05-2013, 21:32
Basia, i jak, masz te dechy i drabinki?

A oświetlenie kto Ci montuje? Ja moje kuchenne też już mam na budowie i mąż myśli, mam nadzieję że się namyśli jak to zamontować już wkrótce :)

Też się boję o garderoby, bo tam z kolei podjął się położenia paneli...nie muszę pisać że ich jeszcze nie kupiliśmy i że nie umie ich kłaść, prawda :D ?

bami
08-05-2013, 21:51
Mam dechy, nie zdążyłam obfocić, ale są piękne :)
drabinki też są, ale ich nie widziałam, bo przyjechały po moim wyjeździe
był u mnie pan Jarek W na pomiarach :), uda nam się idealnie zgrać kolor drzwi i podłogi:wave:

lampy montuje Paweł, Jankowy elektryk. Nie muszę dodawać, ze strategiczny nic nie montuje... Tylko w szkodę potrafi wejść. Dzisiaj np. umówił się z panem od basenów (to jego najnowszy pomysł) i... nie dał rady dojechać na budowę. Ja z panami minęłam się w drzwiach (musiałam wracać do dzieci) :mad:

bami
09-05-2013, 19:34
Dzisiejszego dnia również wszystko "szło", jak należy.
kolor ściany i sufitu w kuchni, do którego miałam mnóstwo wątpliwości (i pytałam Chrisa tysiąc razy, czy jest go pewien), okazał się piękny :)
drabinki do łazienek - bez szału, ale ładnie wykonane - za radą "naszego (mojego i Luckowego) pana od osprzętu - Radox - z grzałeczkami elektrycznymi :)

No i wreszcie - rozpoczęła się instalacja trawertynowej łazienki - zwanej Wielkim Problemem. Trzymajcie kciuki, by Wielki Problem okazał się Wielkim Estetycznym Sukcesem.

Oczywiście nie ma tak, by wszystko było super - jest problem schodowy.... Pan Darek pomylił się w pomiarach: prześwit pomiędzy stopniami jest mniejszy, niż zaplanowana grubość stopnia - i nie da rady zamontować drewna. Trzeba zeszlifować brzeg KAŻDEGO stopnia - wyobrażacie sobie szlifowanie betonu w pomalowanej już na ciemno klatce? Bo ja nie.....:bash:

lucka6
09-05-2013, 20:20
o kurcze, to słabo z tymi schodami :eek: a czy pan Darek nie powinien w takim razie przygotwać innych stopni?

Fajnie że reszta idzie dobrze :)

bami
09-05-2013, 20:47
o kurcze, to słabo z tymi schodami :eek: a czy pan Darek nie powinien w takim razie przygotwać innych stopni?

Fajnie że reszta idzie dobrze :)

To chyba nic nie da. Ustaliliśmy (i tak wynika z grubości wylanego stopnia), że finalnie grubość obłożonego drewnem ma wynosić 11 cm. A prześwit ma 10....

bami
09-05-2013, 20:51
A oto "szarość zen" na kuchennym suficie i jednej ze ścian. Widać też burgund z hallu - jeszcze w mazy, wymaga kolejnej warstwy farby.

188194

ivy17
09-05-2013, 20:53
szarość bardzo ładna :yes: burgund taki jasny buraczkowy u mnie na monitorze :cool:

bami
09-05-2013, 21:17
szarość bardzo ładna :yes: burgund taki jasny buraczkowy u mnie na monitorze :cool:

to dopiero byłaby katastrofa...
zamawialiśmy burgund, a nie barszcz ;)

lucka6
09-05-2013, 21:39
Bardzo ładna szarość :yes:

burgund za mały żeby coś powiedzieć, u mnie też buraczkowy :)

chyba mam niedosyt Twoich wnętrz ;)

adk
09-05-2013, 21:42
to dopiero byłaby katastrofa...
zamawialiśmy burgund, a nie barszcz ;)

Fakt jeszcze burgund na ścianach nie wyszedł, ale kolor jako kolor wybrałaś ciekawy.
Czy tez na hasło burgund myślisz od razu o winie?

bami
09-05-2013, 21:53
Fakt jeszcze burgund na ścianach nie wyszedł, ale kolor jako kolor wybrałaś ciekawy.
?

no raczej wyszedł, tak właśnie wygląda oglądanie kolorów w necie...
gdyby mi wyszedł buraczkowy, napisalabym, ze jest buraczkowy...
a moze to jedynie kwestia nazewnictwa :) jedni widzą burgund, inni buraczkowy, ktoś widzi "szarość zen " ;), inny - po prostu bury albo ścianę w kolorze brudu :)

Balbina200
09-05-2013, 22:25
Szary pięęęękny!
Burgund u mnie też jak zabielony barszcz:cool:
Ale jakie masz równiutkie ściany:eek:
Wszędzie gładzie?
I kiedy będziesz kładła te spieki na ścianie Śliczna Blondyneczko:)???

bami
10-05-2013, 07:38
Burgund u mnie też jak zabielony barszcz:cool:


no ja nie wytrzymam!!! Zabielony???? Wynika z tego, ze na ścianie mam buraki, a myślę, ze to burgund :lol2:



Ale jakie masz równiutkie ściany
Wszędzie gładzie?

:yes: Gładzie made by Janek - są idealne




I kiedy będziesz kładła te spieki na ścianie Śliczna Blondyneczko???

Balbi, spieki to tylko na jednej ścianie - tej z oknem w kuchni. I na frontach na niskiej zabudowie - na tej samej ścianie. I na wyspie - czyli niska zabudowa w spieku. Zabudowa wysoka w szarym połysku. Ale wymyśliłam coś jeszcze - drzwi do pomieszczeń gospodarczych z kuchni też mam ochotę pokryć spiekiem - kupiłam pewien zapas, więc jezeli żadna z płyt nie trzaśnie, to kto wie :)
bardzo ładnie mnie nazwałaś :hug:- ale muszę sprostować - w chwili obecnej powiedzmy, ze jestem blondynką nadgryzioną zębem czasu ;)

demon D.
10-05-2013, 07:52
Ale, że co???

Po 30/40 ce nie można być ślicznym ?

bami
10-05-2013, 08:33
Ale, że co???

Po 30/40 ce nie można być ślicznym ?

No można...tyle, że nadgryzionym zębem czasu :lol2:

Może jedyny mężczyzna tu zaglądający zajmie stanowisko - tak, to do Ciebie, doktorze!

dr_au
10-05-2013, 09:38
Kobieta dopiero po osiągnięciu odpowiedniego wieku jest kobietą, a nie podlotkiem. W związku z tym o żadnym nadgryzieniu zębem czasu nie może być mowy!

Mmelisa
10-05-2013, 10:11
bami fajnie z tymi kolorami u Was wyszlo... czern, szarosc i iiiiii ten no... jak to wszyscy mowia to i ja sie przyznac musze : buraczkowy ;)

przez ten twoj burgund wlasnie barszcz czerwony gotuje, smaka mi dziewczyny narobily :lol2::lol2::lol2::lol2:


czy moglabym poprosic o wyjasnienie mi glupiutkiej blondynce, co to sa te onyx'y ? bo zerkam na necie i wyskakuje jak nie jubiler to zespol muzyczny :oops:

czy to sa te lampki na czarnej scianie ? tak? :cool:

lucka6
10-05-2013, 11:32
co to sa te onyx'y ? bo zerkam na necie i wyskakuje jak nie jubiler to zespol muzyczny :oops:

czy to sa te lampki na czarnej scianie ? tak? :cool:

hihihi, Mmelisa jubiler to dobra strona :lol2:

Bami ma kawał ściany z kamienia od jubilera, podświetloną tymi lampkami na czarnej ścianie, tzn na razie ma tylko lampki ale potem będzie jeszcze też kamień :)

Efekt chyba będzie taki :)

http://www.focus-stones.pl/shared/upload/editor/porady/onyx1.jpg

Mmelisa
10-05-2013, 13:14
o zesz w morde jeza :jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop:

to ja poczekam na efekt finalny bo starsznie jestem jego ciekawa :popcorn:

w sumie z tym jubilerem to nie moja wina, ze tak wujcio google mi pokazywal :oops:

ale ta sciana to jak bursztyn oswietlony wyglada,..wiec cos wspolnego z nim ma :D


ale ja jestem debesciara :lol2::lol2::lol2::lol2:

bami
10-05-2013, 14:58
Dzięki, Lucuś mnie wyręczyła :)
tyle, ze u mnie kamień nie jest taki ładny, bardziej... buraczkowy :lol2:

Muszę o tym buraczkowym powiedzieć Chrisowi, juz sobie wyobrażam, jak się zapieni :)

bami
10-05-2013, 15:01
Kobieta dopiero po osiągnięciu odpowiedniego wieku jest kobietą, a nie podlotkiem. W związku z tym o żadnym nadgryzieniu zębem czasu nie może być mowy!

Och Doktorze, jak pięknie wybrnąłeś :)
ciekawe, co powiedziałbyś o paniach w naprawdę starszym wieku, które podlotkami przestały być, powiedzmy, półwiecze temu ;)

bami
10-05-2013, 19:13
tu w pokoju Starszaka:

188420


i w pokoju malucha:

188422

bami
10-05-2013, 20:08
A teraz kuchnia już z oprawami:

188440188441188442

Balbina200
10-05-2013, 23:34
tu w pokoju Starszaka:

188420


i w pokoju malucha:

188422

No, kolory fajne, ale sufit to masz chyba trochę nierówny:cool:
Żartuję! Rozumiem, że to tylko tak na zdjęciu:yes:?
To przez zazdrość, która mnie zjada z powodu obłędnie gładkich ścian...
Kiedy będziesz miała zamontowane te spieki???

Sharlotka
11-05-2013, 07:30
Bambino młode piękne i powabne, jak słyszę:D,
szarość piękna - elegancka i ponadczasowa. Buraczkowy dla mnie nieco kontrowersyjny, no ale wiem, że u Ciebie będzie sporo mocnych kolorów.

Ależ Ty masz tych opraw w kuchni????????:jawdrop::jawdrop:
Ilość jak w .......sali operacyjnej - pięknie i pięknie wkomponowane w sufit.
Ja chciałam u siebie dać skromniutko max ze 4 pojedyncze sztuki, ale najwidoczniej muszę to przemyśleć:D

dr_au
11-05-2013, 11:40
Bami - zapytaj mnie po prostu za jakieś 20-30 lat. Pewnie dostaniesz podobną odpowiedź... ;)

Mmelisa
11-05-2013, 11:59
Szanowny Dr_au :D
pozwolilam sobie wczoraj zacytowac Twoja wypowiedz na temat podlotka a kobiety mojemu M... alez byl pod wrazeniem tych slow :lol2:
oczywiscie nie wygadalam sie, ze wiem o tym z forum u bami :rotfl:

ilez to ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec na tym FM :cool:


Dzien dobry bami ;) ale wy macie tych oswietlen na suficie :jawdrop:



Muszę o tym buraczkowym powiedzieć Chrisowi, juz sobie wyobrażam, jak się zapieni :)

i jak? pewnie przyjal to ze spokojem na klate i jest ok :D

bami
11-05-2013, 14:02
No, kolory fajne, ale sufit to masz chyba trochę nierówny:cool:


nierówno Moja Droga to mam raczej POD sufitem - że sama wmanewrowałam się w taką wnętrzarską improwizację z Chrisem na czele



To przez zazdrość, która mnie zjada z powodu obłędnie gładkich ścian...

to przez Janka. On nie wyobrażał sobie "bez gładzi" - i słusznie. Buraczkowy bez gładzi wyglądałby źle ;)





Kiedy będziesz miała zamontowane te spieki???
nieprędko niestety... I oczywiście Wam nie pokażę, bo będzie jak z burakami :p

ivy17
11-05-2013, 14:07
nieprędko niestety... I oczywiście Wam nie pokażę, bo będzie jak z burakami :p

czekamy na spieki, nie ma , że nie pokażę :no: ...mogłam z tym buraczkowym nie zaczynać :cool: może pokaz jakies inne zdjęcie :D

bami
11-05-2013, 14:10
Bambino młode piękne i powabne, jak słyszę:D,


Nieustająco :cool:



szarość piękna - elegancka i ponadczasowa. Buraczkowy dla mnie nieco kontrowersyjny

Szarość Drogie Ciacho jest zwyczajna i oklepana ;)
za to buraczkowy :rolleyes: jest niezwykły i oryginalny, po prostu nikt się na nim nie poznał :p






Ależ Ty masz tych opraw w kuchni????????
Ilość jak w .......sali operacyjnej - pięknie i pięknie wkomponowane w sufit.
Ja chciałam u siebie dać skromniutko max ze 4 pojedyncze sztuki, ale najwidoczniej muszę to przemyśleć

dokładnie tak miało być - jak na sali operacyjnej - planowałam oryginalne oświetlenie do takich sal (nawet pisałam kiedyś u Balbi o tym), ale wychodziło za drogo...
portzebuję tam dużo światła, bo spieki są prawie czarne

Mmelisa
11-05-2013, 14:14
Bami z tymi buraczkami to byl taki zarcik... my takie kochane http://www.cheesebuerger.de/images/midi/engel/d035.gif (http://www.cheesebuerger.de/smilie.php) wiec nie badz taka no http://www.cheesebuerger.de/images/midi/traurig/a050.gif (http://www.cheesebuerger.de/smilie.php)

to kiedy zobaczymy nowe zdjecia? :D

bami
11-05-2013, 14:14
Bami - zapytaj mnie po prostu za jakieś 20-30 lat. Pewnie dostaniesz podobną odpowiedź... ;)

jeszcze nie oszalałam, pewnych tematów nie należy poruszać juz w pewnym wieku, by nie wprawiać w zakłopotanie rozmówcy.
Wszystkie jesteśmy tu niezwykle ukontentowane Twoim określeniem. Zawsze to trochę ładniej niż "nadgryziona zębem czasu"

bami
11-05-2013, 14:16
i jak? pewnie przyjal to ze spokojem na klate i jest ok :D

powiem to Chrisowi osobiście, bo przez telefon nie zobaczę całości reakcji... Poza tym Chris ma nadciśnienie i w razie czego będę musiała go ratować

bami
11-05-2013, 14:18
czekamy na spieki, nie ma , że nie pokażę :no: ...mogłam z tym buraczkowym nie zaczynać :cool: może pokaz jakies inne zdjęcie :D

mogę pokazać, buraczkowe :yes:
Mam też czekoladę, aż boję się myśleć, jak ją nazwiecie :o

bami
11-05-2013, 14:19
Bami z tymi buraczkami to byl taki zarcik... my takie kochane http://www.cheesebuerger.de/images/midi/engel/d035.gif (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.cheesebuerger. de%2Fsmilie.php) wiec nie badz taka no http://www.cheesebuerger.de/images/midi/traurig/a050.gif (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.cheesebuerger. de%2Fsmilie.php)

to kiedy zobaczymy nowe zdjecia? :D

no nie wiem...
moze jak trawertyn w łazience pan Rafał położy

lucka6
11-05-2013, 15:25
Bami, świetnie wyglądają te oprawy, tym bardziej się cieszę :yes: Mój mąż już zakupił piłkę do cięcia kartongipsu i mam nadzieję że jutro powalczymy z oprawami ;)

A tych Cable Power do chłopaków w końcu nie kupujesz? Bo ja wciaż o nich myślę dla córki...ale za jakiś czas..

A wiesz jak Pan Jerzy nazwał Chrisa? Tylko nie wiem czy mogę napisać, choć fajne to było i chyba trafne :)

bami
11-05-2013, 15:27
A wiesz jak Pan Jerzy nazwał Chrisa? Tylko nie wiem czy mogę napisać, choć fajne to było i chyba trafne :)

no jak???? Pisz szybciutko

Z cable power zrezygnowałam, chyba z lenistwa :(
A moze z braku czasu?

lucka6
11-05-2013, 15:29
no jak???? Pisz szybciutko

Z cable power zrezygnowałam, chyba z lenistwa :(
A moze z braku czasu?

No....szalony designer :D

Musiał być pod jego wrażeniem :)

dr_au
11-05-2013, 15:41
Bami - to nie kwestia komplementow, a logiki. Ja czuje sie młodo. W związku z tym ktoś, kto jest moim rowiesnikiem (nie mówiąc już o tych z późniejsza data urodzenia) jest młody. I tyle ;)

bami
11-05-2013, 15:44
Bami - to nie kwestia komplementow, a logiki. Ja czuje sie młodo. W związku z tym ktoś, kto jest moim rowiesnikiem (nie mówiąc już o tych z późniejsza data urodzenia) jest młody. I tyle ;)

To ja mam tak samo :)

bami
11-05-2013, 15:46
No....szalony designer :D

Musiał być pod jego wrażeniem :)

Pan Jerzy jak zwykle akuratny i subtelny :)
Chris jest kompletnie stuknięty! Szkoda, ze nie mogę Wam napisać, co mówi na temat projektantki, która projektowała nasze mieszkanie :rolleyes:

dr_au
11-05-2013, 15:46
To ja mam tak samo :)

Więc nie opowiadaj o żadnych zębach i nadgryzaniu :)

bami
11-05-2013, 16:08
Więc nie opowiadaj o żadnych zębach i nadgryzaniu :)

Dr, to było raczej z perspektywy osób postronnych, nie z wewnętrznych przekonań

lullaby
11-05-2013, 19:53
dokładnie tak miało być - jak na sali operacyjnej - planowałam oryginalne oświetlenie do takich sal (nawet pisałam kiedyś u Balbi o tym), ale wychodziło za drogo...

:D

bami
12-05-2013, 18:45
Wczoraj byliśmy u znajomych pooglądać ich nowy dom :)

Chociaż klimaty zdecydowanie nie moje, to widać, że Pani Domu (sama aranżowała wnętrza) dała radę. Kolorystyka mega odważna (dominowały turkus, lazur i pochodne :yes:, ale też np. cegła) i tematyczne pomieszczenia (np. łazienka afrykańska lub łazienka egipska albo marynistyczny gabinet). Generalnie dom był JAKIŚ i wrażenia bardzo pozytywne :)
najbardziej podobało mi się minispa na stryszku: z sauną, leżakami, śmierdzidełkami i wanną-balią

Sharlotka
14-05-2013, 09:42
Jezu.
Łazienka afrykańska vel egipska trochę mnie przerażają:D
Ale już lazur i turkus STRASZNIE fajnie brzmią!!!!!

bami
14-05-2013, 11:19
Jezu.
Łazienka afrykańska vel egipska trochę mnie przerażają:D!

Mnie też przeraziły!!:eek: "Egipska" łazienka była obok "chińskiej" sypialni, nie myślcie sobie... Ale do tego były świetne garderoby: liliowa i strazacka czerwona. Dziewczyna "ma jaja" ;)
moje buraczki przy tym to jakiś mały zachowawczy pikuś :lol2:

A lazury wyszły jej bombowo - tylko trochę przebździła (jak mawia moj szalony designer) z dodatkami ;)

Sharlotka
14-05-2013, 13:21
Chyba czułabym się jak Alicja w Krainie Czarów:D - dla mnie to zbyt mocne klimaty.........
Poszalała z ilością dodatków, w sensie: ilość ilość ilość? - nie mogła się dziewczyna zdecydować i brała wszystko jak leci?:lol2:

ivy17
14-05-2013, 13:29
Jezu.
Łazienka afrykańska vel egipska trochę mnie przerażają:D
Ale już lazur i turkus STRASZNIE fajnie brzmią!!!!!

mnie troche też:cool: chociaz wiele zalezy od Klimatu domu, mam jednych znajomych co salon mają "afrykański' ale bez przesady i pasuje to u nich. Wynika tezt o z ich podrózy i stylu życia. Jedynie jakies marynistyczne elementy podobja mi sie w dziecinnych pokojach, tam to nawet pasuje

bami
14-05-2013, 15:04
Chyba czułabym się jak Alicja w Krainie Czarów:D - dla mnie to zbyt mocne klimaty.........
Poszalała z ilością dodatków, w sensie: ilość ilość ilość? - nie mogła się dziewczyna zdecydować i brała wszystko jak leci?:lol2:

dla mnie też, ale chodzi mi o to, ze dom zapada w pamięć i jest "ich"
bardziej cenię taką odwagę niż powtarzalne wnętrza, na jakie wiele osób się decyduje

Z dodatkami to poszalała i z jakością i z ilością ;)
lazuru/turkusu było aż nadto: oprócz ściany w salonie również obrus w turkusowe paski i lazurowe szkło (szklanki, kieliszki) a nawet sztućce ...:eek:
lazur w łazience, jeżeli bym już się zdecydowała, zestawiłabym na spokojnie z prostą ceramiką i może drewnem, a nie z srebrnymi pękatymi komódkami i wanną na tygrysich (chyba :eek:) nóżkach :)

chodzi mi o to, ze całość była odważna i wrażenie końcowe bardzo pozytywne :)

bami
14-05-2013, 15:06
Jedynie jakies marynistyczne elementy podobja mi sie w dziecinnych pokojach, tam to nawet pasuje

Zgadzam się, tematyczne pokoje sprawdzają się u dzieci.

lucka6
14-05-2013, 17:24
Zgadzam się, tematyczne pokoje sprawdzają się u dzieci.

no, to się cieszę, bo mam naklejkę metrową z zygzakiem i bordery z wyścigówą i zygzakiem. Do tego pudło ze Spidermanem, a co :lol2:

bami
15-05-2013, 21:06
no, to się cieszę, bo mam naklejkę metrową z zygzakiem i bordery z wyścigówą i zygzakiem. Do tego pudło ze Spidermanem, a co :lol2:

A mi brakuje niestety czasu na dopracowanie projektów i potencjalnych wykonawców pokoi dzieci...
zresztą, u Malucha będą obecne mebelki Starszaka - seria F1 z Meblika
a u Starszaka chciałabym, by było piłkarsko, ale raczej w takim młodzieżowym wydaniu :)

lucka6
15-05-2013, 21:10
A mi brakuje niestety czasu na dopracowanie projektów i potencjalnych wykonawców pokoi dzieci...
zresztą, u Malucha będą obecne mebelki Starszaka - seria F1 z Meblika
a u Starszaka chciałabym, by było piłkarsko, ale raczej w takim młodzieżowym wydaniu :)

Basia, ja też nie do końca mam koncepcje na te ich pokoje, a już najmniej na młodego, chyba mu po prostu kupimy jakieś dziecięco/młodzieżowe mebelki za jakiś czas. Teraz mam tylko naklejki, łóżko z mieszkania i pudła z zabawkami :)

I dzisiaj wzięłam kolejną próbkę zielonego, wydaje mi się że jest już idealny :)