PDA

Zobacz pełną wersję : Komentarze do Budowlanej Komedii w Odcinkach bami



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8

bami
06-06-2012, 22:39
Zapraszam do komentowania mojej budowy:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?204373-Budowlana-Komedia-w-Odcinkach-czyli-jak-Glu%C5%9B-dom-budowa%C5%82

koktajl
07-06-2012, 22:47
hej
w takim razie i ja sie przywitam:) i też czekam na jakieś zdjęcia:) btw nie wiedziałam że jestem forumowiczem drugiej kategorii...;)

bami
08-06-2012, 06:41
hej
w takim razie i ja sie przywitam:) i też czekam na jakieś zdjęcia:) btw nie wiedziałam że jestem forumowiczem drugiej kategorii...;)

Witaj koktajl, nikogo nie chciałam urazić tą "drugą kategorią", ale właśnie takie były moje odczucia po prawie 2 latach bytowania na forum :-)
A dziś postaram sie coś wkleic, tyle ze na razie lecę Na budowę i do mojego składu budowlanego - porozmawiać o najlepszej cenie na mieszankę do tynkow... Takie duże zakupy staram sie w miarę możliwości załatwiać osobiście :-) rabaty :-)

efka3
08-06-2012, 07:24
Witaj bami:welcome:

Twoja anegdotka o budujących z z muratora z życia wzięta... Sama przez to przechodziłam i do tej pory jak sobie coś wymyślę, to płeć brzydka komentuje "o... znowu się naczytała". Chociaż to chylę czoła przed moim głównym wykonawcą, którego znalazłam właśnie tu... i on jeden mnie rozumie :)

Pozdrawiam i będę zaglądać

Ewa

makowa_panienka
08-06-2012, 11:20
Ciekawie się zapowiada, będę więc wracać :)

bami
08-06-2012, 17:36
Witajcie Ewo i Makowa Panienko :-)
Dzisiaj byłam na budowie, Bartek i Górale szaleją na elewacjach, musiałam ich trochę powstrzymać i zmartwić, bo chyba będą rolety zewnętrzne na dole. Pozdrawiam jareko, który pomimo długiego weekendu (dla niektórych) jest prawie on-line :-)

Tu była fota :)

cronin
08-06-2012, 19:03
Bami jaki to kolor okien? ja też wzięłam okna od wyżej pozdrawianego więc jestem ciekawa :)

bami
08-06-2012, 21:03
To antracyt. Nie pochodzą od Jareko - mam nadzieję u Niego kupić żaluzje zewnętrzne. Pochodzą z innej firmy, której wystawię stosowną laurkę po ich ostatniej wizycie :-) Okna są piękne, szyby są pokryte powłoką chroniącą pomieszczenie przed nadmiernym nagrzewaniem i chyba przez to sprawiają wrażenie jakby przydymionych. To bardzo ładny efekt.

koktajl
09-06-2012, 21:28
tak ja planuje żaluzje fasadowe (chodzi ci rozumiem o zew zaluzje?) ale skrzynki schowane-na poczatku chcialam na zewnatrz bo dalby by efekt bardziej industrialny ale bylo pozniej wiecej przeciw niz za wiec skrzynki beda schowane

bami
09-06-2012, 22:04
Koktajl, a jakimi względami sie kierujesz? Bezpieczeństwo? Zacienienie? Izolacja termiczna? Pewnie gdybym mogła cofnąć czas i wylać odpowiednie nadproza, tez bym zrobiła... To jakiej grubości masz ocieplenie?

cronin
09-06-2012, 22:39
Ja zrezygnowałam z rolet, właśnie po konsultacji :) ale u mnie grały względy finansowe no i to że rolety tak naprawdę nie spełniałyby takich funkcji jakich oczekiwałam, tzn bezpieczeństwo i zatrzymanie ciepła, zacienienie odpuściłam bo i tak zacienię taras pergolą. Ale ja mówię o roletach tzw. antywłamaniowych a nie o zewnętrznych żaluzjach.

bami
10-06-2012, 18:44
Ale ja mówię o roletach tzw. antywłamaniowych a nie o zewnętrznych żaluzjach.
Z pewnością mówimy o tym samym. To, co zwykle montuje się w domach mieszkalnych, to -trafnie to ujęłaś - tak zwane rolety antywłamaniowe. Nie są antywłamaniowe, ale z pewnością stanowią pewną barierę dla hałasu, światła, nieproszonych gości...

A z nowości: we wtorek wchodzą na górę tynkarze ;-) taki przynajmniej jest plan. Mam też wylewkarzy, z mojej okolicy, właśnie skończyli u sąsiadów. No i mam nadzieję, że w tym tygodniu przyjadą panowie od okien na poprawki.

koktajl
10-06-2012, 21:48
u mnie otwory od początku były powiększone na skrzynki ( na samym początku zakładaliśmy ze będą rolety a nie żaluzje) , potem wałsnie była myśl czy nie dać skrzynek z żaluzji na zewnątrz ale wtedy co zrobić z tymi "dziurami" ktore zostałyby? poza tym mam zamiar miec antracytowe zaluzje i myśl że będa brudne, będzie to wszystko widac ( nie mówiac juz o ptaskich odchodach:D) i bedzie problem żeby to umyć zniechęciły mnie-my mamy dom z betonu komórkowego 42 cm i nie bedziemy miec juz żadnego ocieplenia dlatego juz na poczatku powiekszaliśmy otwory bo nie byloby gdzie ukryc skrzynek czy z żaluzji czy z rolet

bami
11-06-2012, 21:17
No właśnie, w budowaniu, które przecież bywa przyjemne, najgorsze jest to, że normalny człowiek nie może większości rzeczy przewidzieć...
Teraz muszę znaleźć sposób na odpowiednie zaciemnienie salonu od wewnątrz... czy ktoś ma dobry pomysł?

Wczoraj na budowę, zawitał Inwestor strategiczny. Miał kilka "zastrzeżeń":
1. czy komin (od kominka, przy frontowej elewacji) musi być taki wysoki? przecież sąsiedzi mają mniejszy...
Odpowiedź Inwestora wykonawczego:
- zapytaj Bartka, może urąbie połowę
2. stalowy granit na parapety (skołowany przeze mnie w hiperokazyjnej cenie) - wygląda jak nagrobek, jeszcze mi tu wygrawerujcie Ś.P. na złoto
Odpowiedź inwestora wykonawczego: brak. Dzisiaj z Chrisem klepnęliśmy i zaprosiliśmy kamieniarza na pomiar. Takie życie. Nieobecni nie mają racji...

anula05
11-06-2012, 21:35
Tu wspomniana wyżej Anula:)
Witaj, gratuluje postępów i trzymam kciuki. Dasz radę, mój strategiczny też mnie irytował jako gość na budowie wytykający palcem co by tu można było inaczej....:)
Nie mam żaluzji ani rolet.

bami
11-06-2012, 21:45
Witaj Anula, jestem Twoją fanką :-) nie tylko pięknego domu, ale Twojej, oględnie mówiąc, organizacji pracy. Ciekawe, ile osób na forum zdaje sobie sprawę, jak to jest budować z dwójką małych dzieci. Będę się konsultować, mogę?

anula05
11-06-2012, 21:53
Służę:) choć rzadko zaglądam.
Masz mamę i teściową, więc masz 2x łatwiej!:) dasz radę.

dakula
11-06-2012, 22:48
Witam i będę śledziła postępy.

Ja będę miała rolety. Były pod nie specjalnie cofnięte wszystkie nadproża.

bami
12-06-2012, 20:58
Służę:) choć rzadko zaglądam.
Masz mamę i teściową, więc masz 2x łatwiej!:) dasz radę.
Ależ przecież wiemy, że rzadko zaglądasz - przecież budowlane kaloszki (zakładam, ze też takie miałaś) zamieniłaś na szpilki :-)
Obawiam się że nie będę miała 2x łatwiej - pracuję zawodowo (na szczęście tylko na część etatu) babcie znajdują się 200 i 300 km stąd... i rzadko bywają :-(
Ale oczywiście, że dam radę, jak Wy wszystkie...

bami
12-06-2012, 21:05
Witam i będę śledziła postępy.

Ja będę miała rolety. Były pod nie specjalnie cofnięte wszystkie nadproża.

Witaj Dakula, zaglądałam do Ciebie, też będę podglądać :-)
:rotfl::rotfl:no w końcu gooool !!!!

A tak btw, zagadka: Maluch śpi, Starszak ogląda mecz, ja na forum, a zgadnijcie, gdzie jest Inwestor strategiczny?, który nie ma jutro czasu spotkać się z panem od instalacji AV?

bami
13-06-2012, 21:47
Cześć Bami!
Rzadko bywam teraz na FM, ale muszę się dopisać do Twojego wątku :-). (... wreszcie! masz swój wątek!!!!!!)

Witaj adk, też się cieszę, że WRESZCIE mam swój wątek :-) nawet nie wiedziałam, że tak fajnie jest mieć swój wątek, prawie tak fajnie jak swój dom :-)

rasia
24-06-2012, 23:49
Bami, zróbże wreszcie osobne komentarze, bo w dziennikach nie można o mydle i powidle... stanie się Ten Twój zajefajny dziennik absolutnie nieprzejrzysty, a ja uwielbiam Cie czytać... i wolałabym tak ciurkiem, jak wesołą książkę;):D. Chris jest rewelacyjny! Uściskaj ode mnie Chrisa Aniołku;):lol2:.

bami
26-06-2012, 17:48
Miłe Czytelniczki i Czytelnicy:
komentarze specjalnie dla Was :yes:. Zapraszam

bami
26-06-2012, 17:58
No Rasia, Ty to masz wpływ na ludzi. Mówisz - masz:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?204938-Komentarze-do-Budowlanej-Komedii-w-Odcinkach-bami

Obawiam się jedynie, że nikt tam nic nie napisze :x...
Chris uściskany, poinstruowany przez Inwestora Strategicznego słowy nie nadającymi się do publikacji, przekonał mnie do kilku rozwiązań, których nie brałam pod uwagę - np. do dębu "staropolski brąz - natur" na podłogi i schody. Wybraliśmy też część płytek na ściany. Jak będą zatwierdzone w całości, powklejam foty. Na razie na pewno będzie to, w naszej łazience:

http://images41.fotosik.pl/1620/22ccb43accfca953m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=22ccb43accfca953)

adk
30-06-2012, 12:44
Jak to nikt nic nie napisze, napisze napisze, choćby tylko jedno zdanie :-)

Bami cześć

adk
30-06-2012, 12:45
I przerzucam swój wpis

Cześć Bami!
Rzadko bywam teraz na FM, ale muszę się dopisać do Twojego wątku :-). (... wreszcie! masz swój wątek!!!!!!)

Napisz na priv skąd masz okna i co to PCV czy aluminiowe? Jakie w końcu wzięłaś okna - jedno czy dwukomorowe. Muszę w końcu do Ciebie podjechać na budowę, mam tak blisko a ciągle coś ;). Kiedy będziesz znowu na budowie? A elewację robisz styropianem grafitowym jaką grubością? Jaki kupiłaś styropian. Właśnie jestem w trakcie wycen i każdy elewator ma swój "ulubiony".
U mnie właśnie montują okna. Zeszło się nam przez ten nieszczęsny brak prądu. No i mam już zrobiony dach. Jak znajdę chwilę będą szczegóły w dzienniku i może nawet komp pozwoli przegrać zdjęcia.
Pozdrawiam

adk
30-06-2012, 12:47
A jeszcze jedno - skąd brałaś styropian na elewację?

bami
30-06-2012, 14:14
Witaj Alicja, większość materiałów biorę z Przemaru w Wiązownie, mam tam otwarty rachunek dla ekip i spory rabat. To bardzo wygodne, bo panowie biorą sobie co chcą a ja płace raz na 2 tyg. przelewem. Przed dużymi zamowieniem np. Ostatnio mieszanki do tynkow, szukam w necie i wielkich hurtowniach najniższej ceny i takiej oczekuję od Przemaru :-) zazwyczaj ją mam...

marienka
06-07-2012, 13:17
Czesc Bami

Super dziennik, bardzo miło się ciebie czyta:) bedę zagladac zwłaszcza ze jesteśmy na podobnym etapie budowy:):)
Jakie robiliście tynki??

bami
06-07-2012, 14:38
Witaj Marienka, bardzo sie cieszę, ze ktoś mnie czyta :-)
Tynki skończone dzisiaj, cenentowo-wapienne, tylko sufity na dole gipsowe. Zapraszam częściej, a wolnej chwili poczytaj, co u Ciebie :-)

bami
06-07-2012, 14:45
Oczywiście POCZYTAM co u Ciebie ;)

marienka
06-07-2012, 21:27
Bami a tynkki kładzione maszynowo czy recznie . Bo ostanio widziałam u jednej osoby robione recznie i wygladało to fatalnie strasznie nierówne, więc sie napaliła na gipsowe (że niby takie śliczniusie i głaciutkie jak pupka niemowlaka:))a że obok mnie na budowie takie kładli to poszłam na przeszpiegi i sie bardzo rozczarowałam.bo jakoś inaczej sobie je wyobrażałam a pozatym mnie przestrzegali że skoro mam małe dziecko to mogą nie znieśc jego tortur:)

bami
06-07-2012, 21:38
Maszynowe, wyszły równo, panowie bardzo sie starali, mogę ich polecić, są z okolic Kielc. A gipsowe na sufitach są idealne, maja zdecydowanie gladszą fakturę niż cementowe. Podobno stopień gladkosci tych ostatnich zależy od rodzaju zaprawy ...

Balbina200
07-07-2012, 11:44
No hej Bambi!
Fantastycznie, że masz w końcu własny wątek!
A jak do tego fajnie piszesz:jawdrop:
Super! Masz już wierną fankę:D

ALE MASZ WIEEEEELKI DOM!!!!
Czy ten garaż jest na jeden czy dwa samochody, bo przy tej bryle wydaje się taki niewielki:eek:

Ja z doborem rolet nie pomogę - jak słusznie zauważyłaś funkcji antywłamaniowych to one specjalnie nie mają, a i my zaciemnienia od słońca nie potrzebujemy, bo taki mamy układ w domu, że promienie nie rażą:no: Zastanawiam się nad względami termicznymi, ale ponieważ zajęłam się tematem, jak okna i nadproża już były to w rachubę wchodziły tylko montowane nad oknem kasety. Przedyskutowałam sprawę ze Starym (od okien:)) i wyszło na to, że taki montaż powoduje, że robią się przez nie mostki cieplne i oszczędności na energii po opuszczeniu rolet będę niwelowały straty wynikłe z braku ocieplenia:(
Wyszła z tego mało opłacalna inwestycja, bo nie dość, że trzeba sporo jeszcze zapłacić za to ustrojstwo to będzie mi wizualnie psuło elewację, bo przy moich deskach nijak te skrzynki by nie pasowały...
No i nie mamy rolet i nie mamy kłopotu. I jak na razie ani razu nie byłyby nam potrzebne.

Balbina200
07-07-2012, 11:48
Acha! I świetny jest ten pomysł, żeby położyć na ściany tynki cementowo wapienne, a na sufit gipsowe.
Kładła to ta sama ekipa?
Ciekawa tylko jestem jak wyjdzie po malowaniu - czy nie będzie widać dużej różnicy między jedną a drugą powierzchnią?
U nas niestety bardzo źle wyglądała farba na tynkach cem-wap. (zwłaszcza na suficie) i kładliśmy gładzie (na cąły parter - na ściany i sufit)...

bami
07-07-2012, 22:05
Witaj u mnie Balbina, nawet nie wiesz, jak się cieszę że do mnie zajrzałaś :-) no i to raczej ja jestem Twoją fanką :-)
Z roletami jest już po ptakach, rolet nie będzie i bardzo mnie to cieszy! Nie chciałabym przedwcześnie się reklamować, ale czuję, że elewacja wyjdzie boska (mam na niej sporo drewna, w sumie prawie 100 m2) - Chris dodatkowo zaprojektował jakieś kosmiczne oświetlenie słupami światła :o. Co do tynków, to gołym okiem widać, że mają inną fakturę i coś mi się wydaje, że bez gładzi się nie obejdzie...
Kurczę czy naprawdę ten dom jest TAAAKI WIELKI? - wydaje mi się że po zmianach, jakie wprowadziłaś, jest jak Wasz albo i mniejszy... A garaż mamy podwójny. Chociaż jak tam wchodzę, to rzeczywiście salon wydaje się ogromny, może dlatego, że jest wyraźnie podłużny? Kuchnia taka jak Twoja: 25 m, ale słabo ustawna. Też muszę mieć wielką wyspę! w projekcie na wyspie jest kuchenka, ale ja ze względów bezpieczeństwa dzieci przeniosłam ją pod ścianę... Na wyspie będzie blat roboczy i może, jak u Ciebie, drugi zlew - czy to przydatne rozwiązanie? A wracając do mogłabym trochę uszczknąć z wielkości naszej łazienki, ale pokoje chłopców wcale nie wydają mi się za duże.
Nie ukrywam, że bardzo liczę na Twoje rady. Ściskam

IZA30
09-07-2012, 13:34
Super domek się zapowiada!!! I Jak się nazywa ten projekt z którego budujecie?? Będę zaglądać :D
Pozdrawiam,
Iza

adk
09-07-2012, 17:59
Współczuję złamanej nogi inwestora.

bami
09-07-2012, 18:52
Witaj Iza, To projekt katalogowyt, po małym liftingu - dachu i podniesieniu ścianki kolankowej w pomieszczeniu nad garażem.
Dzięki Alicja, tez sobie współczuję, myślałam, ze nie można mieć wiecej zajęć, niż miałam... Jakże sie myliłam

adk
23-07-2012, 16:45
Oj dobre dobre!!
(o kablach w pralni mówię)

Bami bywasz jakoś na budowie, albo będziesz bywać w tym tygodniu? Bo bez dziecióf chwilowo jestem i wpadłabym na odwiedziny :-).

bami
23-07-2012, 18:12
Alicja, na budowę wpadam jak po ogień zwykle ok. 13.30-14.00 możemy sie wstępnie umówić w piątek

adk
23-07-2012, 19:55
Alicja, na budowę wpadam jak po ogień zwykle ok. 13.30-14.00 możemy sie wstępnie umówić w piątek

No to jesteśmy umówione. Jakby Ci coś wypadło telefon znasz :D.

Aggula
31-07-2012, 13:20
Bami, ale cudnie się Ciebie czyta :D Dopiero odkryłam, ze założyłaś dziennik ;)

I do tego budujesz Południowy! Uwielbiam ten dom, tzn. z bryłą miałam lekki (niezidentyfikowany) problem, ale środek - marzenie!!! Wnętrze było moją inspiracją do naszego projektu.

Na pewno będę zaglądać do Twojej komedii ;)

rasia
31-07-2012, 19:39
Oszzzz kurczaki!!! Kołmentarze znalazłam!!!:lol2::lol2::lol2:


Bami jesteś wielka!!!:D Wrzuć trochę fotek zamiast wisienki;):cool:. Cudnie się Ciebie czyta:yes::D.

bami
01-08-2012, 21:10
Witaj Aggula, moja obecna prawie-sąsiadko :-)
Widzisz ja miałam całkiem zidentyfikowany problem z bryłą: za duża, bezsensowne tarasy no i ta kolorystyka projektu oryginalnego...
Mój Południowy jest zmodyfikowany, został optycznie rozciągnięty w poziomie - no Południowy :-) ma wyciągnięte na maxa krokwie i dobudowany wieelki taras przy elewacji ogrodowej.
Za to środek został niemal nietknięty, to bardzo przemyślany rozkład - widziało go 2 architektów i każdy zgodnie twierdził, że nie ma co zmieniać. Zapraszam nie tylko na komedię, ale na wizję lokalną też :-)

No Rasiula, dobrze, że się w końcu wpisałaś, bo ja te komentarze specjalnie dla Ciebie... ;)

Dzisiaj nic więcej nie napiszę, bo mnie kręgosłup na... BOLI :p

MusiSieUdac
02-08-2012, 06:40
Witam i zapisuje się do grona czytaczy:) Apeluję za Rasią o porcję zdjęć, co by nie męczyć za nadto naszych wyobraźni.
Pozdrawiam i powodzenia :)

bami
05-08-2012, 18:25
Witaj MSU, zagladalam do Ciebie no i :jawdrop:!!! Ty naprawdę budujesz dom... A ja myślałam o sobie, ze jestem WIELKA bo mam budowlane kaloszki, wiem co to murłata, koordynuję projekt i mam upaprany samochód od wiejskiej drogi.... Normalnie czapki z głów dziewczyno...
Rasia, moje zdjęcia są nieciekawe - instalacje... Etap gdy kasa topnieje i nic nie widać... Jak będę mieć takie cuda jak Ty to powklejam... Na dodatek na posesji jest niemiłosierny syf, co mnie maksymalnie wkurza, bo Górale nie sprzątają na bieżąco

rasia
06-08-2012, 08:37
Bami, z instalacją od reku jest tak: faktycznie położyć rury to pikuś dla dobrego instalatora, ale zrobić dobry projekt jest wyczynem;). Musisz dobrze obliczyć zapotrzebowanie swojego domku na świeże powietrze i do tego dostosować ilość nawiewów, wywiewów i średnicę rur:).
Co do stelaży... najpierw wybierz pstryczki spłuczki, a do tego dostosujesz stelaż:).

Balbina200
06-08-2012, 18:07
Rasia ma rację - obejrzyj sobie przyciski i jak wybierzesz ten, który Ci się podoba to będziesz miała ... stelaż:D
Konkretne modele przycisków pasują tylko do danego rodzaju stelaża.
Wysokości stelaży zależą od tego czy chcesz mieć przycisk z przodu czy chcesz spłukiwać od góry.
Ot, i cała tajemnica:)

edit: fajna ta historia z kamerkami:lol2:

bami
06-08-2012, 19:13
Rasia, Balbina, a Wy możecie polecić swoich rekuperatorzystów :-)?

bami
06-08-2012, 19:16
Dziewczynki, odnośnie stelaży to rozkminiłam temat, wykrzyknęłam Eureka! I... przeczytałam Wasze posty... No ale teraz już wiem na pewno :-)

Balbina200
06-08-2012, 19:39
No i widzisz jaka mądra dziewczynka teraz jesteś:cool:
Co do rekuperatorów to nie wiem jeszcze czy mogę polecać, bo rury mam, owszem, rozciągnięte, ale nie mam głównej maszynerii, więc jeszcze nie działają.
Zatem nie wiem czy są odpowiednio zamontowane...

bami
06-08-2012, 20:36
Balbina, a czy Twoje rury idą tez w wylewce piętra? Czy tylko w kominach/zabudowie? Jak masz to rozwiązane? A tak w ogóle to chciałam powiedzieć wszystkim, którzy już mieszkają, ze okropnie zazdroszczę no po prostu zielona jestem!

Balbina200
06-08-2012, 21:01
Balbina, a czy Twoje rury idą tez w wylewce piętra? Czy tylko w kominach/zabudowie? Jak masz to rozwiązane? A tak w ogóle to chciałam powiedzieć wszystkim, którzy już mieszkają, ze okropnie zazdroszczę no po prostu zielona jestem!

Hmmm... ależ trudne pytania zadajesz.... muszę się zastanowić...
W pierwszej chwili chciałam napisać, że nie, ale jakby inaczej szły...?
Chyba tak idą, ale ręki nie dam sobie uciąć.
Musiałabym odszukać zdjęcia sprzed wylewek.

MusiSieUdac
07-08-2012, 06:57
Witaj MSU, zagladalam do Ciebie no i :jawdrop:!!! Ty naprawdę budujesz dom..
Eee tam, tak sie zlozylo :) Mozna to tez nazwac aktywnym wypoczynkiem:cool:




Co do stelaży... najpierw wybierz pstryczki spłuczki, a do tego dostosujesz stelaż:).

Balbina i Rasia mają rację, ja zrobiłam odwrotnie, a potem zgryz z przyciskami miałam

bami
09-08-2012, 17:20
Hmmm... ależ trudne pytania zadajesz.... muszę się zastanowić...
W pierwszej chwili chciałam napisać, że nie, ale jakby inaczej szły...?
Chyba tak idą, ale ręki nie dam sobie uciąć.
Musiałabym odszukać zdjęcia sprzed wylewek.
Już wiem: one muszą iść w wylewce - no, chyba,ze ktoś woli luzem :-)

bami
09-08-2012, 17:24
Eee tam, tak sie zlozylo :) Mozna to tez nazwac aktywnym wypoczynkiem:cool:

MSU, fajowo no i jaka satysfakcja... Mnie na Twoim miejscu duma by rozparła kompletnie :)

adk
10-08-2012, 22:40
Bami rury od reku to chyba raczej idą pod sufitem a nie w wylewkach. Potem są obudowywane płytami gk (wiszący sufit). Ja na razie nie mam zrobionej rekuperacji ale podzielę się kontaktem na priv może coś Ci to pomoże.

bami
11-08-2012, 10:45
Bami rury od reku to chyba raczej idą pod sufitem a nie w wylewkach. Potem są obudowywane płytami gk (wiszący sufit). Ja na razie nie mam zrobionej rekuperacji ale podzielę się kontaktem na priv może coś Ci to pomoże.
Dzięki Alicja za kontakt, ale tu chyba nie masz racji. Oczywiście można tak zrobić, ale ja nie planuję podwieszanych sufitów ani żadnej zabudowy KG, więc u mnie muszą iść w wylewkach...

rasia
11-08-2012, 11:01
U mnie rury od reku idą kominem wentylacyjnym na strych i stamtąd są rozprowadzone do poszczególnych pomieszczeń. Na parterze idą pod sufitem, więc w kilku miejscach są zabudowane. Moje rury nie zmieściłyby się w wylewkach:no:.

bami
11-08-2012, 11:06
U mnie rury od reku idą kominem wentylacyjnym na strych i stamtąd są rozprowadzone do poszczególnych pomieszczeń. Na parterze idą pod sufitem, więc w kilku miejscach są zabudowane. Moje rury nie zmieściłyby się w wylewkach:no:.
Rasia, to jakiej są grubości??

lullaby
11-08-2012, 11:13
Cześć :) Wpadam z rewizytą i przy okazji dorzucę jeszcze parę słów o rekuperacji. Faktycznie rozwiązanie z podwieszanym sufitem i sztywnymi w nim kanałami Spiro jest najczęstsze i najtańsze. Ale nie jedyne. Jeśli nie planujesz zabudowy KG i za późno/niewykonalne rozmieszczenie kanałów elastycznych w stropie, pozostaje Ci podłoga.
Pamiętaj tylko, że to wciąż niestandardowe rozwiązanie, dużo droższe i wymaga solidnego wykonania. Najlepiej zlecić to firmie, która ma w takiej technologii duże doświadczenie. Robiłam wywiad i niestety wiem, że i te "topowe" wciąż mają mało realizacji tego typu na swoim koncie.
Tutaj więcej informacji i mądrości ;):

http://www.rekuperatory.pl/oferta/sposoby-dystrybucji-powietrza/kanaly-polietylenowe-InFloor-OnFloor

Pozdrawiam :bye:

bami
12-08-2012, 10:50
Cześć :) Wpadam z rewizytą i przy okazji dorzucę jeszcze parę słów o rekuperacji. Faktycznie rozwiązanie z podwieszanym sufitem i sztywnymi w nim kanałami Spiro jest najczęstsze i najtańsze. Ale nie jedyne. Jeśli nie planujesz zabudowy KG i za późno/niewykonalne rozmieszczenie kanałów elastycznych w stropie, pozostaje Ci podłoga.
Pamiętaj tylko, że to wciąż niestandardowe rozwiązanie, dużo droższe i wymaga solidnego wykonania. Najlepiej zlecić to firmie, która ma w takiej technologii duże doświadczenie. Robiłam wywiad i niestety wiem, że i te "topowe" wciąż mają mało realizacji tego typu na swoim koncie.
Tutaj więcej informacji i mądrości ;):

http://www.rekuperatory.pl/oferta/sposoby-dystrybucji-powietrza/kanaly-polietylenowe-InFloor-OnFloor (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.rekuperatory.p l%2Foferta%2Fsposoby-dystrybucji-powietrza%2Fkanaly-polietylenowe-InFloor-OnFloor)

Pozdrawiam :bye:
Lullaby, rozumiem, że Ty będziesz miała kanały w stropie?
Wiesz, odnoszę wrażenie, że nawet te wyspecjalizowane w wentylacji firmy nie mają dużego doświadczenia (forma oferty, jaką otrzmałam od firmy, o której mailowałśmy była, oględnie mówiąc - śmieszna). Pewnie poproszę o referencje, ale, znając życie, nie będę miała kiedy ich sprawdzić...
Z drugiej strony - myślę, że to przecież jest proste... Jednostka centralna, dmuch, wydmuch, matematyka.

adk
12-08-2012, 19:08
Dzięki Alicja za kontakt, ale tu chyba nie masz racji. Oczywiście można tak zrobić, ale ja nie planuję podwieszanych sufitów ani żadnej zabudowy KG, więc u mnie muszą iść w wylewkach...

Pewnie nie mam racji.
Ja mam część rur "zatopionych" w stropach, a część rur pójdzie pod stropem. Ale to było przewidziane podczas budowania SSO.
O rozwiązaniu w wylewce nie pomyślałam, że jest możliwe ze względu na grubość rur. Wydaje mi się, że one mają dużą średnicę. Ale są wysoko więc nie mierzyłam ;) Bardziej mi chodzi o to, że traci się część ocieplenia podłogi.
Ale z tego co czytam tu na FM co dom to inne rozwiązania więc w sumie czemu nie.

lullaby
12-08-2012, 21:27
Tak, bami, planuję zalanie rur w stropie. Układa się je między dolnym i górnym zbrojeniem. I są to zupełnie inne przewody niż te "grube metalowe" stosowane przy podwieszanych sufitach. A przynajmniej tak zrozumiałam :)
Firma wspomniana przeze mnie w linku proponowała mi podłogę. Na pytanie, ile takich realizacji dotychczas wykonali, uprzejmy Pan szczerze przyznał, że wciąż niewiele.
Zaskoczyłaś mnie natomiast "śmieszną formą oferty". W moim przypadku wycena każdej z firm wyglądała tak samo. Fakt, dość ogólnie, ale szczegóły zamierzam omawiać na etapie wykonywania projektu. Jak tylko będzie gotowy, przekażę go do oceny architektowi i konstruktorowi :)

Aha, Pani z TW wspominała, że w przypadkach, kiedy strop jest już wykonany, instalatorzy używają wiertnicy diamentowej do wykonania przepustów. Nie jestem pewna, czy to nie szkodzi konstrukcji zbrojenia, ale może jest i u Ciebie szansa?

bami
13-08-2012, 13:42
No właśnie...
Po raz kolejny mści się na mnie projekt katalogowy i brak nadzoru autorskiego...
KierBud też raczej marny.
Skąd miałam wiedzieć na etapie SSO, że mam rury do reku puścić w stropie :bash:.
Lullaby, przepusty w stropie to nic takiego: przepust ma max. średnicę 20 cm, co przy moich 140m2 stropu jest niczym...
Alicja, o stratach ciepła nie pomyślałam, ale w końcu to tylko rura wypełniona powietrzem - a powietrze też jest izolatorem, więc może nie będzie tak źle.. wolę to niż zabudowę KG

Balbina200
13-08-2012, 19:49
Pokaż Kochana ten onyks, bo zapowiedź zrobiłaś taką, że nie mogę usiedzieć na miejscu:sick:

bami
13-08-2012, 19:58
Pokaż Kochana ten onyks, bo zapowiedź zrobiłaś taką, że nie mogę usiedzieć na miejscu:sick:
Też nie mogę :-) tylko, ze znalazłam surowy kamień- jego zdjęcie nie odda końcowego efektu. Dopiero podświetlona tafla... Spróbuje znaleźć w necie realizacje z takiego cuda.
Poczekajcie jeszcze troszkę na fotki... Na razie nie ma co pokazywać...Jeno rury i kable ze ścian!

Balbina200
13-08-2012, 20:09
No to dawaj te fotki z netu:popcorn:

bami
13-08-2012, 20:45
No to patrz Kochana w Komedii...
Układ płyt no i sam kamień będą inne - jak to kamień. Zachorowałam na taki bajer :-)

Balbina200
14-08-2012, 17:56
Bambi, ja wiem jak ślicznie może wyglądać podświetlony onyks, zaintrygowało mnie tylko jaki kolor kamienia tak Cię ujął?
A Twój boski archi zrobił Ci może jakieś wizki wnętrza?

bami
14-08-2012, 21:08
Bambi, ja wiem jak ślicznie może wyglądać podświetlony onyks, zaintrygowało mnie tylko jaki kolor kamienia tak Cię ujął?
A Twój boski archi zrobił Ci może jakieś wizki wnętrza?
Balbina, ten onyks kwalifikuje się jako "Tanzania dark" - na razie mam jakieś robocze foty robione pod dziwnym kątem - ciężko jest wleźć pomiędzy płyty w hurtowni :D... Jest ciemny, brązowo-rudy. Sama nie mam pojęcia, jak będzie wyglądał podświetlony, podobno ten najciemniejsze fragmenty są nieprzezierne. W dodatku płyty są trochę uszkodzone, jeszcze nie wiemy do końca, co da się z nich wyciąć. Plan jest taki, że za kilka dni rozłożymy wszystkie u kamieniarza i dopiero na tej podstawie Chris zrobi projekt. Oczywiście nie zrobi wizualek, bo, jak sam twierdzi, "nie obsługuje internetu":confused:.
Mój "boski archi" rzeczywiście jest boski - ale jako bohater komedii, to uroczy człowiek :hug:. Ale ja mam z nim prawdziwe utrapienie, bo nie tylko nie robi wizualek (twierdzi, że i tak "ch... na nich widać" - przepraszam, to cytat :x) to jeszcze nic nie rysuje - "przecież ty to widzisz aniołku, a Gluś i tak nic nie zobaczy", a w ogóle to "musicie mi zaufać". "JA to widzę aniołku, zobaczysz, że wyjdzie na moje..." Czyli efekt jest taki, jakbym architekta nie miała! Poza tym jest na bakier z najnowszymi materiałami i trendami - więc ja mu podsuwam, co mi się podoba, a on mam nadzieję, zrobi resztę...
Najbardziej boję się o jego zmiłowanie do dziwacznych kolorów - ostatnio stwierdził, że mieszkanie, w którym mieszkam, jest nudne, bo mam same ciepłe kolory i on "przełamałby to KOBALTEM :bash:
Ale ja i tak uwielbiam Chrisa :-)

Balbina200
14-08-2012, 21:15
Najbardziej boję się o jego zmiłowanie do dziwacznych kolorów - ostatnio stwierdził, że mieszkanie, w którym mieszkam, jest nudne, bo mam same ciepłe kolory i on "przełamałby to KOBALTEM :bash:
Ale ja i tak uwielbiam Chrisa :-)

Boże! Kobalt, podświetlenia:jawdrop: Już go kocham!!! I nie mogę się doczekać Twoich wnętrz!!!

bami
14-08-2012, 21:23
Iwonko :hug:jesteś kochana, że mnie podtrzymujesz na duchu, bo ja jestem czasem zdruzgotana. Jestem między młotem i kowadłem, osobiście mam zdecydowanie większą akceptację do szaleństw we wnętrzach, niż mój mąż. W związku z tym my coś tam sobie z Chrisem ugadamy, wkracza Inwestor strategiczny i mówi VETO. Chris wtedy mówi, że on jest ślepy i żeby nie przeszkadzał, a Gluś mówi, że Chris jest człowiekiem z lasu... Albo, że nie życzy sobie w swoim domu "łazienki dla pedałów" - przepraszam czytających i moderatora, zaraz wykasuję, tylko objaśnię Balbinie, jak wygląga moje budowanie :-)

P.S. Rasia też twierdzi, że uwielbia mojego Chrisa. Ciekawe, co na to jego żona - świetna laska, też architekt, czasem ona też się wtrąca do naszej budowy, ale zdecydowanie za mało :-)

Balbina200
14-08-2012, 21:35
Iwonko :hug:jesteś kochana, że mnie podtrzymujesz na duchu, bo ja jestem czasem zdruzgotana. Jestem między młotem i kowadłem, osobiście mam zdecydowanie większą akceptację do szaleństw we wnętrzach, niż mój mąż. W związku z tym my coś tam sobie z Chrisem ugadamy, wkracza Inwestor strategiczny i mówi VETO. Chris wtedy mówi, że on jest ślepy i żeby nie przeszkadzał, a Gluś mówi, że Chris jest człowiekiem z lasu... Albo, że nie życzy sobie w swoim domu "łazienki dla pedałów" - przepraszam czytających i moderatora, zaraz wykasuję, tylko objaśnię Balbinie, jak wygląga moje budowanie :-)

:rotfl:
Rety! Skąd ja to znam:D
Jakbym mojego M słyszała:rotfl:
Tylko u nas ja jestem sama na linii frontu...
Ale spoko, idzie po mojemu:wiggle:
I powiem Ci, ze jak pójdę na rękę mężowatemu (bo nie jest to dla mnie strategiczne, a żeby też miał poczucie, że jego zdanie się liczy;)) to w 90% jest do luftu:-(
Nauczyłam się, żeby w kwestiach istotnych nie odpuszczać, jak do czegoś jestem przekonana,

bami
14-08-2012, 21:40
:D
:rotfl:
Rety! Skąd ja to znam:D
Jakbym mojego M słyszała:rotfl:
Tylko u nas ja jestem sama na linii frontu...
Ale spoko, idzie po mojemu:wiggle:
I powiem Ci, ze jak pójdę na rękę mężowatemu (bo nie jest to dla mnie strategiczne, a żeby też miał poczucie, że jego zdanie się liczy;)) to w 90% jest do luftu:-(
Nauczyłam się, żeby w kwestiach istotnych nie odpuszczać, jak do czegoś jestem przekonana,
Ech Ty moja Bratnia Duszo :-)
Myślałam, że tylko ja mam taki hard core i niecenzuralne określenia... albo tylko ja się przyznałam :D
Ja też nie odpuszczam, "łazienka dla pedałów" oczywiście będzie - na dole, gościnna :p
Odpuściłam TYLKO RAZ, kiedy Inwestor Strategiczny totalnie się uparł przy inteligentnej instalacji. Zrobił to specjalnie, żeby pokazać, że jest Strategiczny. Ale ja teraz za to sobie odbijam tralalala

rasia
14-08-2012, 22:12
...nie istnieją.
Chyba, że ktoś sam potrafi, ma czas i możliwości.
W trakcie mojej przygody z budowaniem (z papierami licząc ponad dwuletniej) słyszałam wiele dobrych rad:
1. nie można oszczędzać na ekipach
2. nie można oszczędzać na fundamentach
3. nie można oszczędzać na stali
4. nie można oszczędzać na izolacjach
5. nie można oszczędzać na ociepleniu
6. nie można oszczędzać na dachu
7. nie można oszczędzać na instalacjach
itp. itd. wraz z postępami na budowie...
Efekt później jest taki, że trzeba oszczędzać na wykończeniówce i ogrodzie... A może jednak jest sposób? Może jednak na czymś można, a ja przegapiłam???

Możesz zaoszczędzić... nerwów sobie i Strategicznemu... a w przyszłości uniknąć kozetki i też zaoszczędzić... i się przestać przejmować;)... i dać się ponieść nurtowi wyobraźni i twórczości Chrisa;)(jeszcze bardziej kocham Go za ten kobalt):lol:.

bami
14-08-2012, 22:19
Możesz zaoszczędzić... nerwów sobie i Strategicznemu... a w przyszłości uniknąć kozetki i też zaoszczędzić... i się przestać przejmować;)... i dać się ponieść nurtowi wyobraźni i twórczości Chrisa;)(jeszcze bardziej kocham Go za ten kobalt):lol:.

Rasia, Ty to naprawdę MądRasia jesteś...
Chris ma branie... i nawet o tym nie wie :-)
Gdyby się z Glusiem dowiedzieli, co ja tu wypisuję... Jakbym kiedyś nagle przestała pisać, to znaczy, że mnie zakopali w lesie. Zapewne gdzieś w gminie Blachownia, powiat częstochowski...

Balbina200
14-08-2012, 22:20
Odpuściłam TYLKO RAZ, kiedy Inwestor Strategiczny totalnie się uparł przy inteligentnej instalacji. Zrobił to specjalnie, żeby pokazać, że jest Strategiczny. Ale ja teraz za to sobie odbijam tralalala

No to mamy podobną strategię:D
A jak będzie wyglądać ta gejowska łazienka???

bami
14-08-2012, 22:23
No to mamy podobną strategię:D
A jak będzie wyglądać ta gejowska łazienka???
Normalnie, w kwiatki :-) a na kwiatkach jest nawet kilka brylancików :-)

lullaby
14-08-2012, 22:34
A ja myślałam, że TA łazienka będzie w kolorach tęczy :lol2:

Zrób fotki tego piaskowca, to ocenimy. Może lepszy szaro-betonowy niż żółty, jak na Ronsonowskich blokach :D

bami
15-08-2012, 12:25
A ja myślałam, że TA łazienka będzie w kolorach tęczy :lol2:

Zrób fotki tego piaskowca, to ocenimy. Może lepszy szaro-betonowy niż żółty, jak na Ronsonowskich blokach :D

Ale on miał być w kolorze kości słoniowej - nie żółty... Śmiechem-żartem, ale na razie nie mogę pojechać... Prosto po pracy lecę do domu, niania mojego synka ma Mamę w szpitalu :-(

MusiSieUdac
15-08-2012, 17:08
I powiem Ci, ze jak pójdę na rękę mężowatemu (bo nie jest to dla mnie strategiczne, a żeby też miał poczucie, że jego zdanie się liczy) to w 90% jest do luftu

Skad ja to znam :..
....

chyba tylko za autopsji :lol2:

Jak juz sie zdobedziesz na odwagę i pojedziesz na budowę, to od razu zrob zdjecie sciany z piaskowca

Pozdrawiam

bami
15-08-2012, 20:38
Dzisiaj w naszym nowym domu było naprawdę fajowo - piaskowiec OK, zachód Słońca, pogaduszki z sąsiadami... Inwestor Strategiczny, który rzadko tam zagląda, był zachwycony, nazywał mnie nawet swoją "kochaną deweloperką" - pewnie czegoś chce :D

A foty w dzienniku

MusiSieUdac
15-08-2012, 20:53
Piaskowiec moze byc







Dobra, zartuje zaje..sty jest :lol:

bami
15-08-2012, 20:56
MSU, Ty figlaro... ale mi ciśnienie podniosłaś:lol2:

MusiSieUdac
16-08-2012, 06:29
Poradźcie czy dać poler czy mat?
Nie do konca kumam, ktora to mialaby byc plytka podlogowa
Moze polpoler?

bami
16-08-2012, 10:15
Nie do konca kumam, ktora to mialaby byc plytka podlogowa
Moze polpoler?

Płytka jest hipotetyczna (tzn. mam kilka wzorów na względzie). Gres ten jest podstawowym elementem podłogi na dole (80% - reszta to drewno), czyli hall, salon, jadalnia, kuchnia. Ma być jasny (krem/biały/kość słoniowa), tylko nie mogę zdecydować się na wykończenie... Półmat odpada, bo postanowiłam nie iść na kompromisy :-)

adk
16-08-2012, 15:46
Bami - piaskowiec miodzio!

A co do podłogi - byłam u koleżanki, ma jak Ty to mówisz lustro, nie było posprzątane i nie było widać paproszków i itp. Sama się zdziwiłam. Nie było też jakoś zabójczo ślisko - wszyscy w skarpetkach byliśmy.

bami
16-08-2012, 19:58
Bami - piaskowiec miodzio!

A co do podłogi - byłam u koleżanki, ma jak Ty to mówisz lustro, nie było posprzątane i nie było widać paproszków i itp. Sama się zdziwiłam. Nie było też jakoś zabójczo ślisko - wszyscy w skarpetkach byliśmy.
Dzięki Alicja, Piaskowiec wyszedł ok :-). Kolejny plusik za polerem...chyba powinnam przytargać kilka płycisk i zobaczyć je w realu... Tylko kiedy ???

Balbina200
16-08-2012, 20:09
Piaskowiec świetny!
Będzie gdzieś jeszcze?

Ja się w kwestii polerów nie wypowiadam, bo jestem przeciwniczką błyszczących podłóg, lubię naturalnie, matowo. Szczególnie na płytkach.
Moja podłoga w kuchni, jadalni i wiatrołapu, której baaaaardzo długo szukałam (bo miała być jak najbardziej podobna do surowego betonu) była tylko w jednej wersji - pod światło wygląda coś jak półpoler, na codzień matowo. I wkurzam się za każdym razem jak widzę ten nawet niewielki połysk:-(

adk
16-08-2012, 20:56
No ja też preferuję mat, ale są ludzie którzy sobie innej niż błyszcząca podłogi nie wyobrażają :-).

bami
16-08-2012, 21:08
Piaskowiec świetny!
Będzie gdzieś jeszcze?

Ja się w kwestii polerów nie wypowiadam, bo jestem przeciwniczką błyszczących podłóg, lubię naturalnie, matowo. Szczególnie na płytkach.
Moja podłoga w kuchni, jadalni i wiatrołapu, której baaaaardzo długo szukałam (bo miała być jak najbardziej podobna do surowego betonu) była tylko w jednej wersji - pod światło wygląda coś jak półpoler, na codzień matowo. I wkurzam się za każdym razem jak widzę ten nawet niewielki połysk:-(
Piaskowiec będzie jeszcze od strony tarasowej, w ogrodzie i na ogrodzeniu - niestety tylko od frontu (cięcie kosztów )w towarzystwie drewna.
Ja tez uwielbiam naturalne materiały i faktury i byłam przekonana do matu. Błysk jest wizją Chrisa. I rzeczywiście, drewno, które wybraliśmy, zdecydowanie lepiej gra z polerem. Poler wydobywa urok tej ciemnej, podwędzanej dechy. Mam ochotę popłynąć z wizją Chrisa :-)
chociaz tu on nawet się nie upiera, twierdzi, ze mat "tez się broni" - to kolejne z jego powiedzonek :-)

adk
16-08-2012, 21:33
Jestem jeszcze przed wyborem drzwi. Jestem daaaleeeeko w lesie za Tobą :-). Ale poprosiłam o wycenę drzwi wejściowych wg projektu u producenta okien. Twój dostawca okien nie robi drzwi indywidualnych?
Adresami niestety nie dysponuję jeszcze.

bami
16-08-2012, 21:36
Nie robią drzwi... Tylko okna i to raczej dla biurowców i innych wielkich obiektów. Już wiem, że z drzwiami będzie problem wykonawczy, ma być drewno i szkło, projekt made by Chris

adk
16-08-2012, 21:47
Fajne to zestawienie trawertyn i mozaika.

Słuchaj, Rasia bardzo chwaliła Aprel jako dostawcę bramy garażowej. Może robią też drzwi. W sensie na zamówienie, bo drzwi jako takie gotowe maja w ofercie.

bami
16-08-2012, 21:51
Mają jakieś drzwi, ale gotowce... jeszcze się nie przyglądałam... A tak btw to "Stary" z Aprela olał ostatnio mojego smsa :-( Chyba ma mnie za wariatkę w związku z naszymi niedoszłymi kontaktami okiennymi. Trudno, będę musiała zamówić Normstahl albo Hormanna u kogoś innego.

lullaby
16-08-2012, 21:57
Hormann poleca swojego przedstawiciela na Bartyckiej, ale jeszcze nie byłam.

Co do drzwi wewnętrznych, podoba mi się www.piudesign.pl :)

adk
16-08-2012, 21:57
Ojej, przecież to normalne że robisz rozeznanie i decydujesz się albo nie.
Oni to powinni rozumieć najlepiej.
Słuchaj, na szybko wpisz drzwi na zamówienie w wyszukiwarce i coś znajdziesz.
http://i-drzwi.com.pl/oferta.html
http://www.gmp-meble.pl/drzwi.html
http://edendrzwi.com.pl/taxonomy/term/1

Przecieraj szlaki ;)

adk
16-08-2012, 22:01
www.piudesign.pl (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.piudesign.pl) :)

Piękne! A orientujesz się ile mogą mniej więcej kosztować?

lullaby
16-08-2012, 22:08
Standardowe, wysokość 206 cm od 2500 PLN, te wyższe nawet 7000... Aprobatę mają na wymiar 270x120 :)

adk
16-08-2012, 22:41
Drrrogo :-(
Małż jak zobaczył wpis zakazał patrzeć...

Aggula
17-08-2012, 06:18
A mój małż ma wielki problem z wysokimi drzwiami - nie podobają mu się, rozwalają mu proporcje, dla niego kompletnie nie do zaakceptowania. A ja się zakochałam... Do tylu rzeczy "po mojemu" już go przekonałam, że nie wiem, czy iść dalej tym szlakiem, czy jednak mu pozwolić na odrobinę jego smaku ;)

Bami, co do podłóg polerowanych - jedna koleżanka ma wyłożony cały parter polerem w kości słoniowej. Pamiętam, jak mi kiedyś wyjaśniała i demonstrowała zarazem (wycierając coś, co rozlało moje dziecko....), jak to najpierw wyciera na mokro, a potem pędzi z suchą ściereczką i wyciera do sucha, bo inaczej jej smugi zostają... Nie wiem, czy to konieczność, czy jej wysoki poziom pedanterii, ale po tamtej akcji wbiłam sobie do głowy raz na zawsze, że poleru nie będzie - mam w życiu ważniejsze rzeczy do roboty niż polerowanie podłogi :lol2: Moja podłoga będzie betono-podobna, ze smugami i niejednolita, żeby nie było widać nawetch 2 kg rozsypanego na niej piasku ;)

A powiedz, Bami, kto Ci okna robi?

bami
17-08-2012, 11:23
Hormann poleca swojego przedstawiciela na Bartyckiej, ale jeszcze nie byłam.

Co do drzwi wewnętrznych, podoba mi się www.piudesign.pl (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.piudesign.pl) :)

Lullaby... piękne... dzięki za linka, wiesz może, gdzie można obejrzeć je na żywo?

bami
17-08-2012, 11:25
Ojej, przecież to normalne że robisz rozeznanie i decydujesz się albo nie.
Oni to powinni rozumieć najlepiej.
Słuchaj, na szybko wpisz drzwi na zamówienie w wyszukiwarce i coś znajdziesz.
http://i-drzwi.com.pl/oferta.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fi-drzwi.com.pl%2Foferta.html)
http://www.gmp-meble.pl/drzwi.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.gmp-meble.pl%2Fdrzwi.html)
http://edendrzwi.com.pl/taxonomy/term/1 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fedendrzwi.com.pl%2 Ftaxonomy%2Fterm%2F1)

Przecieraj szlaki ;)

No spróbuję... chociaż pionierka ze mnie marna...
Czasem sobie myślę, że chciałabym cały swój czas przeznaczyć na wykończeniówkę... Niestety, robię to z doskoku i niestety obawiam się, że to będzie widać :-(

bami
17-08-2012, 11:31
A mój małż ma wielki problem z wysokimi drzwiami - nie podobają mu się, rozwalają mu proporcje, dla niego kompletnie nie do zaakceptowania. A ja się zakochałam... Do tylu rzeczy "po mojemu" już go przekonałam, że nie wiem, czy iść dalej tym szlakiem, czy jednak mu pozwolić na odrobinę jego smaku ;)

Bami, co do podłóg polerowanych - jedna koleżanka ma wyłożony cały parter polerem w kości słoniowej. Pamiętam, jak mi kiedyś wyjaśniała i demonstrowała zarazem (wycierając coś, co rozlało moje dziecko....), jak to najpierw wyciera na mokro, a potem pędzi z suchą ściereczką i wyciera do sucha, bo inaczej jej smugi zostają... Nie wiem, czy to konieczność, czy jej wysoki poziom pedanterii, ale po tamtej akcji wbiłam sobie do głowy raz na zawsze, że poleru nie będzie - mam w życiu ważniejsze rzeczy do roboty niż polerowanie podłogi :lol2: Moja podłoga będzie betono-podobna, ze smugami i niejednolita, żeby nie było widać nawetch 2 kg rozsypanego na niej piasku ;)

A powiedz, Bami, kto Ci okna robi?

Aggula, ja też raczej z tych, co ze szmatą nie latają... ale ten poler mnie kusi, ze względu na światło, jakie pada u mnie w domu - mam niemal cały dół przeszklony i to może dać naprawdę fajowy efekt.

Okna robiła mi firma Wektor z Częstochowy. Nie mogę teraz się rozpisywać na temat okien (muszę się pakować :-), ale przy wyborze zwróć uwagę na ich grubość. Te najdroższe, najcieplejsze, mają bardzo szeroką ramę, a jeszcze w wersji HS-a okno robiło się monstrualnie masywne. Dla mnie to było nie do przejścia (estetycznego). Ja mam trzy szyby włożone w profil 70 ..., trochę straciły na parametrach, ale rama jest delikatna, w połączeniu z tymi "przydymionymi" szybami daje to bardzo nowoczesny look.

lullaby
17-08-2012, 19:53
Bami, kurczę, wyleciała mi z głowy nazwa galerii na Mokotowie, gdzie ponoć są te drzwi zamontowane :( Podpowiedzcie, gdzieś niedaleko GalMo :D Własny showroom mają otworzyć dopiero we wrześniu.

adk
17-08-2012, 20:01
Bami - pozwoliłam sobie pokazać dzisiaj Mężowi Twój dom z daleka :-). Bardzo się podobał.

bami
17-08-2012, 20:33
Bami, kurczę, wyleciała mi z głowy nazwa galerii na Mokotowie, gdzie ponoć są te drzwi zamontowane :( Podpowiedzcie, gdzieś niedaleko GalMo :D Własny showroom mają otworzyć dopiero we wrześniu.
To ja czekam do września :-)
Czy ktoś może wie, skąd zamawiała drzwi Anula? A może sama Anula czasem do mnie zagląda??? Obiecałaaa...

lullaby
17-08-2012, 20:36
Interior Katowice, czy jakoś tak :)

bami
17-08-2012, 20:36
Bami - pozwoliłam sobie pokazać dzisiaj Mężowi Twój dom z daleka :-). Bardzo się podobał.
Bardzo mi miło :-) dobrze, że z daleka, nie widział przynajmniej tego syfu na działce... Bartek odjechał w siną dał i "zapomniał" po sobie posprzątać

bami
17-08-2012, 20:40
"siną dał" uwielbiam korekty i-sprzętowe :-)
Ale za to mogę sobie jechać do Rodziców (Strategiczny prowadzi, Maluch śpi) a ja mogę jechać i gadać z Wami :-))

bami
17-08-2012, 20:42
Interior Katowice, czy jakoś tak :)
Lullaby, zadziwiasz mnie :-) Ty naprawdę jesteś PRZYGOTOWANA! Nie to co ja - struś pędziwiatr...

lullaby
17-08-2012, 20:46
Haha, nie, nie, gdybym pamiętała, gdzie można zobaczyć drzwi piu, mogłabym sądzić, że pamięć mam wciąż świetną, ale po prostu nie dalej jak wczoraj ktoś o drzwi Anuli pytał w jakimś wątku :lol2:

bami
17-08-2012, 20:51
Haha, nie, nie, gdybym pamiętała, gdzie można zobaczyć drzwi piu, mogłabym sądzić, że pamięć mam wciąż świetną, ale po prostu nie dalej jak wczoraj ktoś o drzwi Anuli pytał w jakimś wątku :lol2:
Spox, prędzej czy pózniej je namierzymy :-), Strategiczny nawet łyknął cenę - tylko chyba jeszcze nie pomnożył przez ilość potrzebnych nam drzwi :-)

adk
17-08-2012, 21:46
Spox, prędzej czy pózniej je namierzymy :-), Strategiczny nawet łyknął cenę - tylko chyba jeszcze nie pomnożył przez ilość potrzebnych nam drzwi :-)


:rotfl:dobre

adk
20-08-2012, 20:08
na Forum są jeszcze jacyś inwestorzy (oprócz nas), którzy nie jeżdżą na swoją budowę....
Są - ale robią to z żalem, wolałabym tam jeździć i doglądać postępów. A tak jesteśmy w czarnej dooooopie. Płakać mi się chce :-(.



Strategiczny to w ogóle jest tam gościem
To zupełnie jak mój Małż, no chyba, że go zmuszę do przyjechania na odbiór jakiejś roboty, albo jak trzeba wykonać jakąś "męską robotę".



A tak chcieliśmy wprowadzić się jeszcze w tym roku...nierealne.
Ha ha, nam archi mówił, że wprowadzimy się latem tegoż roku. To dopiero jest zabawne. A my może, przy baaardzo dobrych okolicznościach losu, może wprowadzimy się w przyszłym roku latem. :cry:

bami
20-08-2012, 21:09
Są - ale robią to z żalem, wolałabym tam jeździć i doglądać postępów. A tak jesteśmy w czarnej dooooopie. Płakać mi się chce :-(.


Alicja, skąd te czarne myśli? Czarna dooopa to nie jest jeszcze najgorsze miejsce :-) Znam gorsze np. kozi róg albo matnia czy jakoś tak ;-)

bami
20-08-2012, 21:17
To zupełnie jak mój Małż, no chyba, że go zmuszę do przyjechania na odbiór jakiejś roboty, albo jak trzeba wykonać jakąś "męską robotę".

Mój M uważa, że każdy powinien robić to, na czym się zna... W związku z tym ma zupełnie inną definicję "męskiej roboty" niż ta powszechnie przyjęta... Odbiór robót powiadasz... u nas albo ja, albo Chris albo same muszą się odebrać:yes:.
Na budowie w związku z antagonizmami pomiędzy ekipami jedna przez drugą pokazują mi niedoróbki "przeciwnika" - sytuacja idealna :-) Znowu przypomina mi się, że KierBud jest do d... Ale już go nie będę zmieniać, bo mi się nie chce tych wszystkich papierów wozić.

A ja nawet ucieszyłam się, że będę wprowadzać się późną wiosną - MUSZĘ bo obiecałam moim Chłopakom wielkie ogrodowe kinder-party urodzinowe - mają urodziny w sierpniu, z 8-dniową różnicą. Trampolina do skakania już wybrana :-)

adk
20-08-2012, 22:06
Mój M uważa, że każdy powinien robić to, na czym się zna... W związku z tym ma zupełnie inną definicję "męskiej roboty" niż ta powszechnie przyjęta... Odbiór robót powiadasz... u nas albo ja, albo Chris albo same muszą się odebrać:yes:.
Na budowie w związku z antagonizmami pomiędzy ekipami jedna przez drugą pokazują mi niedoróbki "przeciwnika" - sytuacja idealna :-) Znowu przypomina mi się, że KierBud jest do d... Ale już go nie będę zmieniać, bo mi się nie chce tych wszystkich papierów wozić.


Odbiór robót musi być bo ja bez tego nie płacę. Czasem zmuszam Męża, żeby podjechał i pojawił się, bo mam już dosyć komentarzy "co to za mąż co tak wykorzystuje kobietę?". Także to bardzie dbanie o jego opinię niż konieczność, bo i tak to ja jestem ostatnią instancją ;).
A męskie roboty - no niechże poczuje, że też coś działa na budowie, a nie że wszystko jest tylko moją zasługą. Będzie mu potem przyjemnie jak powie po przeprowadzce - to ja zrobiłem ogrodzenie, czy to ja zrobiłem drzwi tymczasowe itd.
Dzieciaki też angażuję w budowę, bo sama pamiętam jak pomagałam przy budowie domu rodziców i jak byłam z tego dumna, że na przykład nosiłam deski czy supremę do ocieplania strychu :). Albo jak tata wiózł mnie w koparce ...
Wspomnienia z budowy domu są potrzebne wszystkim członkom rodzimy, bo ten dom jest dla wszystkich. Córcia na razie jest w stanie tylko pilnować panów, żeby ładnie zainstalowali jej okno. Ale jak to przeżywała! Jak będą inne prace to jakieś zadanie dla niej znajdę.

Aggula
20-08-2012, 22:15
Mój M uważa, że każdy powinien robić to, na czym się zna... W związku z tym ma zupełnie inną definicję "męskiej roboty" niż ta powszechnie przyjęta...

O! o! o! Chyba mamy tego samego męza :cool:


A ja nawet ucieszyłam się, że będę wprowadzać się późną wiosną - MUSZĘ bo obiecałam moim Chłopakom wielkie ogrodowe kinder-party urodzinowe - mają urodziny w sierpniu, z 8-dniową różnicą. Trampolina do skakania już wybrana :-)

Ty mi nic nie mów, Bami, my mamy w czerwcu 10 rocznicę ślubu i już wszyscy są zaproszeni na weselicho w ogrodzie, a ja dopiero w piątek chudziak zalewam... :p

Aggula
20-08-2012, 22:19
Odbiór robót musi być bo ja bez tego nie płacę. Czasem zmuszam Męża, żeby podjechał i pojawił się, bo mam już dosyć komentarzy "co to za mąż co tak wykorzystuje kobietę?".

Znam te komentarze z windy, jak wjeżdżam spocona z 10 siatami zakupów. Tyle że ja uwielbiam zostawić małża z maluchami, szczególnie jak mają nie najlepszy dzień, żeby to on się poużerał cały wieczór - ugotował, nakarmił, posprzątał kuchnię, wykąpał, poczytał, itp. A ja sobie mogę spokojnie między półkami sklepowymi polatać i wtargać te siaty na górę :cool: Taka odskocznia czasem miła, nawet kosztem komentarzy sąsiedzkich :D Ale doskonale rozumiem, co masz na myśli, cała rodzina musi być włączona w budowę, to taka wspólna "misja" budująca więzy ;)

bami
21-08-2012, 21:53
Odbiór robót musi być bo ja bez tego nie płacę. Czasem zmuszam Męża, żeby podjechał i pojawił się, bo mam już dosyć komentarzy "co to za mąż co tak wykorzystuje kobietę?". Także to bardzie dbanie o jego opinię niż konieczność, bo i tak to ja jestem ostatnią instancją ;).
Wiesz Alicja, za taki tekst wykonawca zarobiłby u mnie niezły op... Ja tu sobie z Inwestora Strategicznego żartuję, ale tak się podzieliliśmy obowiązkami w życiu. Nie mam do niego żalu ani pretensji, ze "nie odbiera robót". Ma inne zadania do wykonania. A panowie, którym on płaci są ostatnimi osobami, które powinny to komentować...

bami
21-08-2012, 21:55
O! o! o! Chyba mamy tego samego męza :cool:
KONIECZNIE musimy to sprawdzić :rotfl:

bami
21-08-2012, 21:56
Ty mi nic nie mów, Bami, my mamy w czerwcu 10 rocznicę ślubu i już wszyscy są zaproszeni na weselicho w ogrodzie, a ja dopiero w piątek chudziak zalewam... :p
Olaboga!!!! No to niech moc będzie z Tobą, dziewczyno!

lullaby
21-08-2012, 22:31
Dziewczyny, ja do tej pory tylko raz byłam na budowie sama i było... jakoś nudno :D Ale przynajmniej chłopaki odważyli się do mnie zagadać :lol2:

Bami, jakie chcesz to ogrodzenie?

Aggula
21-08-2012, 22:38
Lullaby, a ja tylko raz byłam na budowie z mężem :lol2: A jak już tam wpadnę na kwadrans, to wychodzę po 2h, bo nie mogę przestać gadać i się o wszystko pytać ;)

Aggula
21-08-2012, 22:41
Wiesz Alicja, za taki tekst wykonawca zarobiłby u mnie niezły op... Ja tu sobie z Inwestora Strategicznego żartuję, ale tak się podzieliliśmy obowiązkami w życiu. Nie mam do niego żalu ani pretensji, ze "nie odbiera robót". Ma inne zadania do wykonania. A panowie, którym on płaci są ostatnimi osobami, które powinny to komentować...

My też się podzieliliśmy obowiązkami w życiu. Nikt nie narzeka, ale tak sobie myślę, że chyba trochę niesprawiedliwie - M przypada praca, a mi praca i... tutaj proszę wstawiać aż się strona skończy :lol2:

Aggula
21-08-2012, 22:44
Bami, trzymam kciuki za jazdę po bandzie! A zdradzisz coś? ;)

bami
22-08-2012, 13:45
Bami, trzymam kciuki za jazdę po bandzie! A zdradzisz coś? ;)
No jasne, żaden sekret :-)
Otóż fajowe ogrodzenie, zaprojektowane przez Chrisa ( mur z piaskowca i trochę drewna) będzie tylko od frontu - bo kasa.... Problem powstał z pozostałą częścią. Ma być cokolwiek w miarę estetycznego i ma szybko obrosnąć jakimś tam pnączem. I tu powstał zgrzyt, bo ja znalazłam takie nowoczesne w formie panele z ocynkowanego drutu - to nie siatka, tylko coś bardziej modern, jak dopadnę normalnego kompa to wstawię fotę. A oni uparli się przy płytach betonowych (bo Strategicznemu zależy, by nikt nie zaglądał). Ale widzę światełko w tunelu: przekonałam juz Chrisa używając argumentów estetycznych.
Pozostaje tylko Strategiczny... I victoria!

bami
22-08-2012, 13:50
My też się podzieliliśmy obowiązkami w życiu. Nikt nie narzeka, ale tak sobie myślę, że chyba trochę niesprawiedliwie - M przypada praca, a mi praca i... tutaj proszę wstawiać aż się strona skończy :lol2:
Aggula, naprawdę musimy sprawdzić czy nie mamy tego samego...Mojego teraz łatwo poznać, bo kuleje po złamaniu nogi :yes:
Chociaz to raczej niemożliwe, by jednemu trafiły się aż dwie obrotne (albo naiwne) babki.
Myślę, ze same jesteśmy po troszę winne takiej sytuacji: ja mam taki charakter, ze jak nie zrobię czegoś sama, to znaczy, ze jest to zrobione źle (lub gorzej niż ja bym to zrobiła):(.
no to mam co robić...

Aggula
22-08-2012, 13:55
Bami, wiem dokładnie, o co chodzi, bo też się szykuje na ogrodzenie panelowe po bokach. Super sprawa, prosta, estetyczna, nowoczesna, tania. Może cena przekona strategicznego? ;) A może mpzp Ci pomoże? Ja zgodnie z mpzp muszę miec 90% ażuru w ażurze, beton by nie przeszedł ;)

Argument cenowy może być oszałamiający, zrób jakąś symulację ;)

Aggula
22-08-2012, 13:56
ja mam taki charakter, ze jak nie zrobię czegoś sama, to znaczy, ze jest to zrobione źle (lub gorzej niż ja bym to zrobiła):(.
no to mam co robić...

:lol2: To chyba jesteś mną :lol2:

bami
22-08-2012, 14:01
:lol2: To chyba jesteś mną :lol2:
Właśnie przeczytałam, ze jesteś blondynką... Może jesteśmy zaginionymi bliźniaczkami????

Aggula
22-08-2012, 14:16
Właśnie przeczytałam, ze jesteś blondynką... Może jesteśmy zaginionymi bliźniaczkami????

urodzonymi pod tą samą gwiazdą :cool:
ryba jesteś??? czy bliżniak???

bami
22-08-2012, 14:37
urodzonymi pod tą samą gwiazdą :cool:
ryba jesteś??? czy bliżniak???
Nie.... Jestem wagą

Aggula
22-08-2012, 14:50
Nie.... Jestem wagą

to miał być mój kolejny strzał :cool: trygon bliżniąt
urodziny mamy w odległości 6mcy, ale moze jednak ta sama gwiazda na niebie świeciła? :lol2:

bami
23-08-2012, 20:44
to miał być mój kolejny strzał :cool: trygon bliżniąt
urodziny mamy w odległości 6mcy, ale moze jednak ta sama gwiazda na niebie świeciła? :lol2:

Może... chociaż jak Cię czytam, to ja chyba mam mniej powera ;)

Aggula
23-08-2012, 21:26
Może... chociaż jak Cię czytam, to ja chyba mam mniej powera ;)

Pamiętaj, że ja mam dzieci już 2 mce poza domem, to power mi się niezły uzbierał :cool:

bami
23-08-2012, 21:38
Ja tez mam połowę swoich dzieci na wyjeździe, ale mi się nie uzbierał... Może dlatego, ze Mała Pijawka została :-)

Aggula
23-08-2012, 21:43
Pijawka na pewno powerowi nie służy ;)

Bami, rozumiem po kolorze, że bramę Hormana kupujesz? Gdziekolwiek, czy starannie wybrałaś punkt sprzedaży? Też myślę o titan metalic, choć wolałabym coś mniej oklepanego... ale muszę się zmieścić w budżecie ;)

bami
23-08-2012, 21:52
Pijawka na pewno powerowi nie służy ;)

Bami, rozumiem po kolorze, że bramę Hormana kupujesz? Gdziekolwiek, czy starannie wybrałaś punkt sprzedaży? Też myślę o titan metalic, choć wolałabym coś mniej oklepanego... ale muszę się zmieścić w budżecie ;)
Zamierzam kupić w polecanym na FM punkcie na Bartyckiej. Nie jest to na pewno szczyt oryginalnosci, ale oni na przykład takiej realizacji jeszcze nie mieli... Tez próbowałam kombinować z bramą obłozoną drewnem, ale z tym jest dużo korowodu i cena x2. Myślę, ze wyjdzie ok, bo ja mam sporo drewna na elewacji, a przecież musi mi jeszcze starczyć na mój trawertyn ;-)

Aggula
24-08-2012, 06:03
Chodzi o punkt H na Bartyckiej? Czy kogoś innego, kto ma ich bramy?

Jeśli chodzi o ogrodzenie, to IMO wcale nie porażka :D Życzę Ci takiego pasma zwycięstw do końca urządzania :cool:

Świetny wkład komikowy, właśnie takiego będę poszukiwać, tzn. szerokiego. Wyobrażasz sobie, ile to do czyszczenia? :cool: Możesz mi coś skrobnąć na pw nt. oferty na ten wkład?

bami
24-08-2012, 14:37
Chodzi o punkt H na Bartyckiej? Czy kogoś innego, kto ma ich bramy?

Jeśli chodzi o ogrodzenie, to IMO wcale nie porażka :D Życzę Ci takiego pasma zwycięstw do końca urządzania :cool:

Świetny wkład komikowy, właśnie takiego będę poszukiwać, tzn. szerokiego. Wyobrażasz sobie, ile to do czyszczenia? :cool: Możesz mi coś skrobnąć na pw nt. oferty na ten wkład?
Punkty H na Bartyckiej są co najmniej 3... Jak się spiszą to polecę :-)
Co do ogrodzenia, to ich porażka... Ale kij ma zawsze 2 końce. Co tu dużo pisać, wszystko jest na mojej głowie i inaczej nie będzie :-(
Nie pomyślałam o czyszczeniu... to jest argument przeciw. Może zejdę do 136 cm :-)
W wolnej chwili podeślę Ci ofertę, jaką dostałam na priv

Aggula
28-08-2012, 19:06
Bami, to nie tylko mąż... syna tez mamy takiego samego :lol2: U mnie także FCB RULES :cool:

Trzymam kciuki, żebyś już wyluzowała będąc na wakacjach, wyłączyła myślenie i zapomniała o budowie ;)
A jak masz super gościa od instalacji, to dawaj! Podziel się, sąsiadko ;) Dzięki za maila nt. kominków, choć i tak ceny mnie dobiły... :sick:

bami
28-08-2012, 22:25
Bami, to nie tylko mąż... syna tez mamy takiego samego :lol2: U mnie także FCB RULES :cool:

Trzymam kciuki, żebyś już wyluzowała będąc na wakacjach, wyłączyła myślenie i zapomniała o budowie ;)
A jak masz super gościa od instalacji, to dawaj! Podziel się, sąsiadko ;) Dzięki za maila nt. kominków, choć i tak ceny mnie dobiły... :sick:

Mój ma 7 lat a Twój?
Gościa od instalacji mogę podać choćby zaraz, ale może lepiej poczekam aż skończy, może będziesz chciała zobaczyć jego dokonania? Trochę miałam opory by go zatrudnić, ale był z polecenia Chrisa i skusiło mnie to, że zrobił mi WSZYSTKIE instalacje. Jak wiesz, u mnie z czasem raczej krótko i komfort załatwienia wszystkiego był kuszący. Poza tym nikt na nikogo nie zwalał winy i nie wchodził sobie w drogę.
Moja dobra rada dla budujących "trochę za mną"
MINIMALIZOWAĆ LICZBĘ EKIP NA BUDOWIE.

Kominki zabójcze, cena też...

Jutro mecz FC Barcelona - Real Madryt. mieliśmy na niego jechać... Starszak kocha Barcę i piłkę w ogóle. Zamierza być drugim Messim. A ja po cichutku wolę CR7, co wywołuje pełne pogardy prychanie Starszaka :-) i Strategicznego :cool:

Aggula
29-08-2012, 07:44
Mój ma 7 lat a Twój?


No to zgadłam, mamy tego samego ;) Mój też ma 7 i kompletnego bzika na punkcie Barcy, był nawet na eliminacjach (zaznaczam - to nie był mój pomysł ;) ) do FCB Varsovia, czy jakoś tak. Czeka cierpliwie na liście rezerwowej i też wierzy, że będzie drugim Messim ;) Do tej pory udawało mi się wymigać z wożenia go na treningi 3 razy w tygodniu (i tak wożę go codziennie na coś...), ale obawiam się, że w tym roku bez piłki już nie przejdzie... :rolleyes: Tak do końca nie jestem pewna, gdzie się budujesz... bo jeśli rzeczywiście tak niedaleko, to może będziemy się na treningach spotykać w jakimś okolicznym klubie? ;)

A Twoje młodsze to może dziewczynka? To by były dopiero jaja :lol2:

Minimalizacja ekip na budowie to stanowczo dobry pomysł. Inny dobry to zebranie do kupy ekip, które się znają i razem pracują od lat - taką mam możliwość.

Balbina200
29-08-2012, 22:29
No nie! Chwilę mnie nie było, a tu widzę, że i "mojego" męża już poznałyście:p
To ja się zgłaszam do trygonu!!!
Rybka jestem:wiggle:
I mój siedmiolatek szaleje za piłką:rolleyes:
Ale nie chce być Mezzi, tylko Najlepszym Na Świecie Bramkarzem, co żadnej piłki nie przepuści;)

Bambi! Jakiej firmy to wkład?

Balbina200
29-08-2012, 22:58
Aaaaa.... I napisz, please, jaką wybrałaś trampolinę???

bami
30-08-2012, 13:44
No nie! Chwilę mnie nie było, a tu widzę, że i "mojego" męża już poznałyście:p
To ja się zgłaszam do trygonu!!!
Rybka jestem:wiggle:
I mój siedmiolatek szaleje za piłką:rolleyes:
Ale nie chce być Mezzi, tylko Najlepszym Na Świecie Bramkarzem, co żadnej piłki nie przepuści;)

Bambi! Jakiej firmy to wkład?

Wkład Brunner...
A mój też raczej ma warunki na bramkarza, a nie na Messiego, który ma 166 cm :-)

bami
30-08-2012, 13:51
No to zgadłam, mamy tego samego ;) Mój też ma 7 i kompletnego bzika na punkcie Barcy, był nawet na eliminacjach (zaznaczam - to nie był mój pomysł ;) ) do FCB Varsovia, czy jakoś tak. Czeka cierpliwie na liście rezerwowej i też wierzy, że będzie drugim Messim ;) Do tej pory udawało mi się wymigać z wożenia go na treningi 3 razy w tygodniu (i tak wożę go codziennie na coś...), ale obawiam się, że w tym roku bez piłki już nie przejdzie... :rolleyes: Tak do końca nie jestem pewna, gdzie się budujesz... bo jeśli rzeczywiście tak niedaleko, to może będziemy się na treningach spotykać w jakimś okolicznym klubie? ;)

A Twoje młodsze to może dziewczynka? To by były dopiero jaja :lol2:

Minimalizacja ekip na budowie to stanowczo dobry pomysł. Inny dobry to zebranie do kupy ekip, które się znają i razem pracują od lat - taką mam możliwość.

Aggula, co do ekip to Twoje rozwiązanie jest świetne, jeżeli ekipy są bezgranicznie uczciwe, albo jak masz bardzo zaangażowanego Kierbuda. Zaprzyjaźnione ekipy mają tendencję do ukrywania przed inwestorem niedoróbek :-(. Ja tak miałam z tynkarzami i instalatorami - bardzo się zakolegowali. Natomiast na linii instalatorzy- Górale mocno iskrzy i kablują mi jedni na drugich...

Moje młodsze to chłopczyk :-)

A my chyba tylko pozornie jesteśmy sąsiadkami - tam gdzie teraz mieszkam i Twojej budowy. A wyprowadzimy się na prawą stronę Wisły - i tam będę musiała znaleźć szkółkę piłkarską. Mój Młody też marzył o szkółce FCB, ale nie miałam jak go wozić na Ursynów 3x w tygodniu :-((

bami
30-08-2012, 13:52
Aaaaa.... I napisz, please, jaką wybrałaś trampolinę???
Trampolinę Funtek - wpisz w wyszukiwarkę, bo u mnie do zamówienia daleeeeeeko - prawie roczek (jak dobrze pójdzie)

Aggula
06-09-2012, 22:04
Widzę, że wszystkie ucichłyśmy wraz z nadejściem roku szkolnego ;)

Czyli jak się streszczę, to może zamówimy razem 3 trampoliny i wynegocjujemy 2+1 gratis? ;)

Balbina, ja też ryba :cool:

bami
27-09-2012, 17:05
Zaniedbany ten mój dziennik, urlop, rok szkolny... po prostu "nie zdanżam" ;-)

Teraz mam:
- całą instalację ogrzewania podłogowego
- oraz resztę instalacji
- oprócz wentylacji-reku - firma wchodzi w poniedziałek

Więc zaraz po nich wylewki i tadam! będę miała stan deweloperski - trochę długo to trwało bo 15 miesięcy...

No właśnie - wychodzi moje zakręcenie - to był post do dziennika :-)

rasia
27-09-2012, 18:42
A zdjęcia...?:rolleyes::D.
Nie uwierzę jak nie zobaczę;):lol2:.

bami
28-09-2012, 21:27
No właśnie... ja chyba też! Na razie można podziwiać srebrne podłogi z wijącymi się wężami :-)

lullaby
28-09-2012, 21:39
Bami, kto Ci w końcu robi WM?

bami
28-09-2012, 21:40
ano zgadnij Lully :-)

bami
28-09-2012, 21:42
Robią mi też orurowanie i okablowanie pod przyszłą ewentualną klimę w salonie i w naszej sypialni. Na razie profi.
W poniedziałek będę ich oglądać...

lullaby
28-09-2012, 21:44
Super, cieszę się, że się dogadaliście :) Mam nadzieję, że obie będziemy zadowolone :)

bami
28-09-2012, 21:46
W razie czego zawsze można ich obsmarować na Forum...;)

lullaby
28-09-2012, 21:50
Hehe, raczej :D

rasia
28-09-2012, 22:20
W sumie to Chris ma rację, co do "nie kolorów" ;) :lol2:. No i gdzie zdjęcia? Onyksową płytę można i komórką strzelić! (byle delikatnie, żeby się nie porysowała;)).

lullaby
28-09-2012, 22:28
B., dojrzałam u Ciebie jeszcze coś, co mnie interesuje: wkład kominkowy Brunner :) Wybrałaś 135 czy 160? Jakiej średnicy masz komin od kominka i na jakiej wysokości odejście rury? Dzięki :)

bami
29-09-2012, 13:15
W sumie to Chris ma rację, co do "nie kolorów" ;) :lol2:. No i gdzie zdjęcia? Onyksową płytę można i komórką strzelić! (byle delikatnie, żeby się nie porysowała;)).
Poczekaj jeszcze Rasiula na foty. Odnośnie onyksowej płyty to mam ochotę w nią walnąć, ale głową... Podswietlona będzie jeszcze jakoś tam wyglądała, bardziej martwi mnie taka dzienna... Chris mówi, ze "ma być jak na obrazach Fangora" - no i musiałam sprawdzić kto on był i co namalował :-) pan z kamieniołomów tez dostał lekcje do odrobienia - z historii sztuki :yes:

bami
29-09-2012, 13:22
B., dojrzałam u Ciebie jeszcze coś, co mnie interesuje: wkład kominkowy Brunner :) Wybrałaś 135 czy 160? Jakiej średnicy masz komin od kominka i na jakiej wysokości odejście rury? Dzięki :)

Komin mam systemowy o średnicy 20 cm - przed zakupem komina czyli bardzo dawno temu zasięgnęłam języka w firmie kominkowej, by móc zainstalować taki właśnie wielki wkład. Niestety teraz nie podam Ci wysokości odejścia rury - nie mam pojęcia, może zmierzę jutro.
Skłaniam się raczej ku 160, tylko Aggula nastraszyła mnie czyszczeniem... Różnica w cenie pomiędzy 135 a 160 w całości kosmicznego kosztu takiego kominka nie jest powalająca... Więc chyba będzie 160

rasia
01-10-2012, 18:36
Poczekaj jeszcze Rasiula na foty. Odnośnie onyksowej płyty to mam ochotę w nią walnąć, ale głową... Podswietlona będzie jeszcze jakoś tam wyglądała, bardziej martwi mnie taka dzienna... Chris mówi, ze "ma być jak na obrazach Fangora" - no i musiałam sprawdzić kto on był i co namalował :-) pan z kamieniołomów tez dostał lekcje do odrobienia - z historii sztuki :yes:
Ale chyba Twój onyks nie będzie przypominał Lenina w Poroninie:rolleyes::lol2:.

bami
01-10-2012, 18:54
Ale chyba Twój onyks nie będzie przypominał Lenina w Poroninie:rolleyes::lol2:.

Taką mam nadzieję... Ale nadal nie jestem pewna efektu i mam ochotę odpuścić temat...

rasia
01-10-2012, 19:09
Taką mam nadzieję... Ale nadal nie jestem pewna efektu i mam ochotę odpuścić temat...
Bami -> Aniołku! Nie odpuszczaj!!!:no:!!!
Każdy przechodzi podczas budowy przez lepsze i gorsze okresy... od euforii po rozgoryczenie i rozczarowanie... nie przejmuj się drobiazgami, ufaj swojej intuicji i pozwól sobie na odrobinę komfortu w dużych przestrzeniach;):hug:.

bami
01-10-2012, 19:35
Bami -> Aniołku! Nie odpuszczaj!!!:no:!!!
Każdy przechodzi podczas budowy przez lepsze i gorsze okresy... od euforii po rozgoryczenie i rozczarowanie... nie przejmuj się drobiazgami, ufaj swojej intuicji i pozwól sobie na odrobinę komfortu w dużych przestrzeniach;):hug:.

Dzięki Rasiu :hug:już mi trochę lepiej, dzisiaj rozmawiałam z kolegą, który 6 lat temu wybudował dom, który teraz okazał się za mały...
A jeżeli Chrisowi ten onyx nie wyjdzie to.... zrobię z niego majonez - taki jak u Fangora, ze świetlistą kulą :)

lullaby
02-10-2012, 21:13
Bami, przyszłam Cię przytulić :hug:

I dziękuję za odpowiedź dot. kominka. U mnie ma być wkład 135, do niego komin 250, a odejście rury na wysokości 220. Wykonawca trochę się dziwił, dlatego pytałam, jak jest u Ciebie :)

bami
03-10-2012, 15:48
Dzięki Lullaby, mam już poczucie, że bardzo powoli ale może jednak wszystko się prostuje...
Co do kominka, to chyba jednak sprawdzę jego średnicę, nie wydaje mi się jednak, żebym miała aż 25. Twój wpis dał mi do myślenia i doszłam do wniosku, że w tym 160 za dużo "bebechów" widać :-)

bami
13-10-2012, 07:47
Bami, przyszłam Cię przytulić :hug:

I dziękuję za odpowiedź dot. kominka. U mnie ma być wkład 135, do niego komin 250, a odejście rury na wysokości 220. Wykonawca trochę się dziwił, dlatego pytałam, jak jest u Ciebie :)

Lullaby, ostatnio wszystko pomierzyłam: rura jest 220 na wysokości 210. Wkład będzie 136, będzie optymalny :-)
pora zainteresować się tematem na poważnie

lullaby
13-10-2012, 13:04
No to mamy podobnie :)
Jesteś zadowolona z TW?

Katti
14-10-2012, 06:48
Fajnie, że idziesz do przodu : ) Pokonujesz problemy! Chyba na każdej budowie są: mniejsze, większe, kosmicznie duże :)
Powodzenia Bami! Podglądam :)

bami
14-10-2012, 11:55
No to mamy podobnie :)
Jesteś zadowolona z TW?
Chyba tak... Instalatorzy szybcy i w miarę bezproblemowi, tyle, ze przestrzelili mi 2 kable w tym jeden od czujki alarmowej :-(
Tak naprawdę to będę zadowolona, jak w moim domu zapanuje czyste i świeże powietrze :-)

bami
14-10-2012, 11:56
Fajnie, że idziesz do przodu : ) Pokonujesz problemy! Chyba na każdej budowie są: mniejsze, większe, kosmicznie duże :)
Powodzenia Bami! Podglądam :)
Ja tez Cię podglądam :-) muszę na bieżąco bo jak się zagapię to Ty już będziesz mieszkać Katti-rakieto :-)

lullaby
20-10-2012, 22:54
Bami, znalazłam właśnie ciekawą inspirację z onyksem i od razu pomyślałam o Tobie :)

http://images41.fotosik.pl/1803/cf935fda676d656f.jpg (http://www.fotosik.pl)

bami
21-10-2012, 20:48
Bami, znalazłam właśnie ciekawą inspirację z onyksem i od razu pomyślałam o Tobie :)

http://images41.fotosik.pl/1803/cf935fda676d656f.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl)

:-) kochana jesteś, jest piękny ... Nigdy takiego jasnego nie widziałam, nawet w największej hurtowni kamienia w Polsce... Pewnie gdzieś lokalnie występuje. Tym bardziej ten mój ciemny mi się "nie widzi" ... Kilka razy dopytywalam Chrisa, czy jest pewien tego, co wymyślił :-) stanęło na tym, ze go sobie zabierze, jeżeli mi się nie spodoba. A ja to bym wolała taki jasny, tak jak Ty Lullaby lubię biały. Ale będzie mi musiała wystarczyć biała kuchnia i białe ciuchy, bo Chris uważa, ze "biały i czarny to nie są kolory" :-)

lullaby
30-10-2012, 18:25
Ach, Bami, bianco thassos... Już dawno go wyhaczyłam :yes: W ogóle uwielbiam kamień :) U siebie będę mieć carrarę/calacattę i nero marquinę.
Wierzę, że Twój onyks wyjdzie cudnie!

bami
30-10-2012, 18:31
Ach, Bami, bianco thassos... Już dawno go wyhaczyłam :yes: W ogóle uwielbiam kamień :) U siebie będę mieć carrarę/calacattę i nero marquinę.
Wierzę, że Twój onyks wyjdzie cudnie!
to ja czym prędzej muszę zobaczyć, jak wyglądają...
a jak ujrzałam bianco thassos, pomyślałam, że Tobie by się spodobał. Widziałam taki nieskazitelnie biały, bez żadnego użyłowania :rolleyes:

bami
30-10-2012, 18:39
Lullaby, już widziałam. Bardzo, bardzo... co chcesz z nich zrobić?
Ja też uwielbiam kamień, szczególnie trawertyn cięty w poprzek, szczególnie jasny :-)

lullaby
30-10-2012, 18:40
:D

A kamień mam mieć na kominku i jako element w łazienkach :)

bami
30-10-2012, 19:06
:D

A kamień mam mieć na kominku i jako element w łazienkach :)

A czarny gdzie planujesz? Widziałam dzisiaj takie płyty, wyglądają jak obraz

lullaby
30-10-2012, 21:37
Czarny w małej/dziecięcej/gościnnej łazience, na ścianie prysznica - taki jest plan :D

plumbum
01-11-2012, 21:44
Witam

macie super schody. mógłbym prosić o parę słów jak się robi coś takiego? całość beton?
plumbum

bami
02-11-2012, 17:47
Czarny w małej/dziecięcej/gościnnej łazience, na ścianie prysznica - taki jest plan :D
no to ja czekam z niecierpliwością :-)

a tak btw byłaś już w PIU?

bami
02-11-2012, 17:49
Witam

macie super schody. mógłbym prosić o parę słów jak się robi coś takiego? całość beton?
plumbum

Witaj plumbum, cieszę się, że doceniłeś ich urodę na tym etapie... Schody są w całości wylewane. Nię gniewaj się, ale nie mogę ze względu na autora projektu nic więcej podpowiedzieć...

lucka6
07-11-2012, 16:52
Witam się i ja, nie wiem jak to się stało że Cię wcześniej nie znalazłam, czyta się Ciebie rewelacyjnie!!! Gratuluję już takiego etapu, szczególnie że większość ogarniasz sama...U mnie stroną bardziej aktywną wykonawczo jest mąż, ja CZYTAM MURATORA :)

Dom zapowiada się super, ciekawa jestem tych efektów na ścianie bo jakoś wyobraźnię mam chyba za słabą ;)

a gdzie można zobaczyć schody, bo mi się nie wyświetla zdjęcie?

pozdrawiam serdecznie!!

bami
07-11-2012, 17:57
Witam się i ja, nie wiem jak to się stało że Cię wcześniej nie znalazłam, czyta się Ciebie rewelacyjnie!!! Gratuluję już takiego etapu, szczególnie że większość ogarniasz sama...U mnie stroną bardziej aktywną wykonawczo jest mąż, ja CZYTAM MURATORA :)

Dom zapowiada się super, ciekawa jestem tych efektów na ścianie bo jakoś wyobraźnię mam chyba za słabą ;)

a gdzie można zobaczyć schody, bo mi się nie wyświetla zdjęcie?

pozdrawiam serdecznie!!
Lucka, co do efektów na ścianie... niestety to widzi chyba tylko Chris. Ja tego też nie widzę... niestety. Schody postaram się zaraz wstawić raz jeszcze.
Idę do Ciebie :bye:

lullaby
07-11-2012, 22:09
a tak btw byłaś już w PIU?

Jeszcze tam nie dotarłam :D

bami
08-11-2012, 17:11
he he
ja też nie :D
Tylko, że Ty masz jeszcze trochę czasu...
Miałam niestety bardziej przyziemne (a właściwie to zupełnie odlotowe) problemy - musiałam dokupić kominki wentylacyjne na dach, żeby podłączyć wyrzutnię od wentylacji mechanicznej.

adk
08-11-2012, 22:14
Wow dużo zrobiłaś! Ja też chcę już grzać swój dom (tutaj tupię nóżką na PGE).

Ile Cię kosztowała ziemia i od kogo brałaś (możesz na maila)?

lucka6
09-11-2012, 08:15
Bardzo dużo zrobiłaś :yes:

A kiedy Ty tą ziemię nawiozłaś jak ciągle leje? My próbujemy ale na działce takie bagno że nie da się wjechać :no:

bami
09-11-2012, 22:24
Wow dużo zrobiłaś! Ja też chcę już grzać swój dom (tutaj tupię nóżką na PGE).

Ile Cię kosztowała ziemia i od kogo brałaś (możesz na maila)?

Z grzaniem to sie trochę zagalopowalam - okazało się, ze obieg dokumentów w PGNiG jest powolny... Jeszcze nie dotarły z centrali do rozdzielni... Pewnie idą piechotą
a o ziemi już wiesz :-)

bami
09-11-2012, 22:27
Bardzo dużo zrobiłaś :yes:

A kiedy Ty tą ziemię nawiozłaś jak ciągle leje? My próbujemy ale na działce takie bagno że nie da się wjechać :no:

Ha! Ziemię nawiozłam jeszcze przed śniegami :D Tylko dopiero teraz o tym napisałam...
teraz musisz Lucka poczekać do mrozów :-)

tomekwa
10-11-2012, 12:09
WItaj bambi. Miło czyta się Twój dziennik.



A jeżeli Chrisowi ten onyx nie wyjdzie to.... zrobię z niego majonez - taki jak u Fangora, ze świetlistą kulą :)

Widziałem onyx na żywo. Wymiary 3x3 albo coś koło tego. Efekt po podświetleniu wart jest grzechu ale... znaleźć specjalistę graniczy z cudem :(

bami
10-11-2012, 13:21
WItaj bambi. Miło czyta się Twój dziennik.



Widziałem onyx na żywo. Wymiary 3x3 albo coś koło tego. Efekt po podświetleniu wart jest grzechu ale... znaleźć specjalistę graniczy z cudem :(

Witaj fomicz, cieszę się, ze ktoś czyta mój dziennik, chociaż jest zupełnie niemerytoryczny :-)
trochę mnie nastraszyles z tym onyksem, sprawa na pierwszy rzut oka wydaje się dość prosta: konstrukcja, ledy... On-off i po sprawie
trudno, zaryzykuję, onyks kupiony, płyty pocięte :o

koktajl
10-11-2012, 15:57
Nie wiem czy juz zdecydowalas co z piecem i z zasobnikiem ale pamietaj zeby dobrac tak duzy zasobnik jak duza bedzie wanna- zeby sie nie okazalo ze wanne napelnisz tylko do polowy albo 3/4 i potem trzeba bedzie czekac az znowu sie nagrzeje. A jak planujesz jacuzzi to juz w ogole:)

lucka6
10-11-2012, 21:38
Ha! Ziemię nawiozłam jeszcze przed śniegami :D Tylko dopiero teraz o tym napisałam...
teraz musisz Lucka poczekać do mrozów :-)

Phi...

to wcale tak dużo nie zrobiłaś :)

Jak sobie to rozłożyłaś w czasie to się nie liczy :D

bami
10-11-2012, 22:40
Nie wiem czy juz zdecydowalas co z piecem i z zasobnikiem ale pamietaj zeby dobrac tak duzy zasobnik jak duza bedzie wanna- zeby sie nie okazalo ze wanne napelnisz tylko do polowy albo 3/4 i potem trzeba bedzie czekac az znowu sie nagrzeje. A jak planujesz jacuzzi to juz w ogole:)
Gluś planuje jaccuzzi - zewnętrzne. Nacisk na słowo PLANUJE! Zasobnik jakoś ogarnę, gorzej z resztą...

bami
10-11-2012, 22:42
Phi...

to wcale tak dużo nie zrobiłaś :)

Jak sobie to rozłożyłaś w czasie to się nie liczy :D

:P:P A właśnie, ze sie liczy!!! A dzisiaj przywiozlam na budowę 5,5 tony płytek!!!! :lol:

lullaby
11-11-2012, 15:25
Bami, a może to Cię przekona do onyksu.... :rolleyes:

http://images44.fotosik.pl/489/08f696fc1e112b91.jpg (http://www.fotosik.pl)

bami
11-11-2012, 17:42
Bami, a może to Cię przekona do onyksu.... :rolleyes:

http://images44.fotosik.pl/489/08f696fc1e112b91.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl)


Moj onyks niestety jest z demobilu :-)
no może z outletu. I tak nie wygląda :cry:

lullaby
11-11-2012, 19:06
Mało co wygląda jak ideały Miesa van der Rohe, nie martw się :)
Bami, a jak w ogóle ma wyglądać reszta Waszych wnętrz? Jaka kolorystyka itd.?

bami
11-11-2012, 19:42
Dół będzie taki: złamane szarością biele, szarości nieoczywiste, antracyt, chłodny brąz. Jedynym ciepłym akcentem z tej tonacji kolorystycznej ma być właśnie onyks, dominuje tam burgund.
Nie wiem, co z tego wyjdzie

tomekwa
12-11-2012, 11:04
Nie chciałem straszyć :)

W konstrukcja, ledy...
Tylko skąd wziąć konstrukcje, trzeba ją zbudować samodzielnie. Później kwestia montażu- nikt nie chciał się tego podjąć, każdy obawiał się pęknięcia.
Ale jeżeli twój Chris robi wszystko od A do Z to ryzyka i problemu raczej nie będzie.

rasia
12-11-2012, 13:05
Witaj fomicz, cieszę się, ze ktoś czyta mój dziennik, chociaż jest zupełnie niemerytoryczny :-)
trochę mnie nastraszyles z tym onyksem, sprawa na pierwszy rzut oka wydaje się dość prosta: konstrukcja, ledy... On-off i po sprawie
trudno, zaryzykuję, onyks kupiony, płyty pocięte :o
Ja montowałam w poprzednim mieszkaniu ogromną płytę ze szkła topionego zrobioną na zamówienie, zamontowanie tego to była pestka;).
Na Bartyckiej masz naprawdę dużo grzejników do pomacania, a osobno Jagę na Ostrobramskiej, napisałam Ci w Warszawkiej Grupie Babskiej:).

bami
12-11-2012, 21:18
Nie chciałem straszyć :)

Tylko skąd wziąć konstrukcje, trzeba ją zbudować samodzielnie. Później kwestia montażu- nikt nie chciał się tego podjąć, każdy obawiał się pęknięcia.
Ale jeżeli twój Chris robi wszystko od A do Z to ryzyka i problemu raczej nie będzie.

Konstrukcje wg projektu Chrisa i kamieniarza robi ślusarz. Montaż jest po stronie kamieniarzy. Chris robi nadzór artystyczny ;-)

bami
12-11-2012, 21:20
Ja montowałam w poprzednim mieszkaniu ogromną płytę ze szkła topionego zrobioną na zamówienie, zamontowanie tego to była pestka;).
Na Bartyckiej masz na prawdę dużo grzejników do pomacania, a osobno Jagę na Ostrobramskiej, napisałam Ci w Warszawkiej Grupie Babskiej:).

Dzięki Kochana Rasiu, Ty zawsze się potrafisz znaleźć (mam na myśli Nelli) :hug:
I jeszcze Kiwaczka znasz.... Buziak Aniołku

lullaby
12-11-2012, 21:49
Ja nie znam Kiwaczka, ale wierzę w onyks :rolleyes: ;)

bami
14-11-2012, 16:41
Ja nie znam Kiwaczka, ale wierzę w onyks :rolleyes: ;)
O, to jest już Was dwoje: Lullaby i Chris !

lullaby
15-11-2012, 21:36
A co się stało z ogrzewaniem? :o

bami
15-11-2012, 21:41
A co się stało z ogrzewaniem? :o

Został założony jeden obieg grzewczy, a goście od pieców (z dwóch różnych firm) upierali się, że optymalne są dwa.
Okazało się jednak, że u mnie sterowanie będzie się odbywać przez instalację "inteligentnego domu" trochę na innych zasadach. To tak w skrócie...
Poza tym w rozdzielni gazowniczej pogubili moje dokumenty i niewiele brakowało, by gazu w tym roku nie było. Ten tydzień to była dla mnie jakaś kompletna masakra, odetchnę z ulgą, jak będzie ciepło.
Po co mi to było////:bash:

lullaby
15-11-2012, 21:54
Moje warunki techniczne do dziś wędrują gdzieś po oddziałach Gazowni. Oryginał nigdy do mnie nie dotarł :/
Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze skończyło :) No i za ciepło, żebyś nie musiała się więcej hiperwentylować: D

rasia
15-11-2012, 23:38
Dobrze będzie:D. Trzymam kciuki:).

bami
16-11-2012, 21:23
Trzymajcie kciuki dziewczęta, bo z ogrzewaniem nie ma żartów :-)
Ale jestem dobrej myśli, bo chociaż nie jestem specjalnie przesądna, to w dniu, kiedy wszystko było nie tak, jak trzeba to... wdepnęłam w psią (chyba :o) kupę. A stare przysłowie ludowe mówi, że gówno (za przeproszeniem) to szczęście:wiggle:. No to czekam, aż mi szczęście w kwestii ogrzewania przyniesie!

dakula
16-11-2012, 22:33
Trzymam kciuki.

Budowa z ogrzewaniem, to już prawie dom.

bami
17-11-2012, 09:39
Trzymam kciuki.

Budowa z ogrzewaniem, to już prawie dom.

Masz rację dakula: nie pomyślałam o tym. Za kilka dni będę mogła powiedzieć, ze wybudowalam dom :wiggle:

adk
17-11-2012, 12:40
Bami i ja trzymam kciuki. Nie kumam o co chodzi z jedną pętlą i domem inteligentnym ale mam nadzieję, że wszystko będzie OK.
A starą ekipę wcięło w górach?

dr_au
18-11-2012, 19:54
Bami - poczytałem twój dziennik. Jest uroczy i szkoda, że tak późno zaczęłaś i tak mało piszesz. Mam jedno pytanie - widzę, że pod drewno dałaś styropian, a nie najpopularniejszą w takim wypadku wełnę. Czy stwierdziłaś jakieś problemy ze styropianem, ew. co mówią fachowcy?

lucka6
18-11-2012, 20:37
Bami, to i ja trzymam kciuki żeby ogrzewanie w końcu ruszyło bez problemów :)

U nas z tego co się orientuję są 2 obiegi (podłogówka+grzejniki), ale w tej kwestii zdaliśmy się całkowicie na hydraulika

z tym że może faktycznie u Was jest to bardziej skomplikowane :)

My tez przystopowalismy i szczerze mowiac nie wiem kiedy cos się ruszy....

bami
18-11-2012, 21:06
Bami i ja trzymam kciuki. Nie kumam o co chodzi z jedną pętlą i domem inteligentnym ale mam nadzieję, że wszystko będzie OK.
A starą ekipę wcięło w górach?
Dzięki Alicja za kciukasy. Stara ekipa niestety niespodziewanie dla wszystkich nie przyjechała na poprawki... Bartek miał lawinę kłopotów. Chcę w to wierzyć, bo musiałabym zwątpić w ludzkość ;)

bami
18-11-2012, 21:15
Bami - poczytałem twój dziennik. Jest uroczy i szkoda, że tak późno zaczęłaś i tak mało piszesz. Mam jedno pytanie - widzę, że pod drewno dałaś styropian, a nie najpopularniejszą w takim wypadku wełnę. Czy stwierdziłaś jakieś problemy ze styropianem, ew. co mówią fachowcy?
Doktorze złoto,
Twoja opinia o moim dziennku niezwykle mnie cieszy - jesteś jedną z nielicznych osób na Forum, piszących z erudycją i zgodnie z wszelkimi zasadami poprawnej polszczyzny, po czym wnoszę, że na pisaniu się znasz ;-) .
Piszę mało i zaczęłam późno - mam bardzo mało wolnego czasu :-( . Wszystkie osoby, które wiedzą, jak wygląda mój tygodniowy grafik twierdzą, że dokonuję niemożliwego... Moja budowa to wielka improwizacja! Jeżeli się uda, będę miała ogromną satysfakcję, że zrobiłam to SAMA.
Odnośnie styropianu: podobno to nie ma znaczenia, czy pod drewnem jest styropian, czy wełna. Tak twierdzili Górale, a ja im uwierzyłam...ale ja jestem jelonek Bambi :-)

bami
18-11-2012, 21:19
Bami, to i ja trzymam kciuki żeby ogrzewanie w końcu ruszyło bez problemów :)

U nas z tego co się orientuję są 2 obiegi (podłogówka+grzejniki), ale w tej kwestii zdaliśmy się całkowicie na hydraulika

z tym że może faktycznie u Was jest to bardziej skomplikowane :)

My tez przystopowalismy i szczerze mowiac nie wiem kiedy cos się ruszy....

lucka, co Cię powstrzymało? Działaj dziewczyno! Chcesz czekać, aż Cię dogonię;)?

lucka6
18-11-2012, 22:08
No jakoś tak nie wiemy co mamy teraz robić....
Chcemy naprawić tynki i zagruntować ściany żeby były już gotowe do malowania...ale...do tego trzeba zdjąć kaloryfery
Potem trzeba je zaraz założyć żeby się budynek nie wychłodził...

Następnie do malowania na kolor po podłogach też trzeba by je było zdjąć, a zarówno hydraulik jak i mój przezorny mąż nie chcą tego robić 2 razy :no:

Zrobiliśmy sobie całą listę tego co zostało do końca i jakoś tak nam się odechciało...


Boję się że zaczniemy cokolwiek robić dopiero wiosną jak już nie trzeba będzie grzać :(

Coby nie było że się nic nie dzieje, jutro koparka na działce - akcja Piasek i ziemia!!

W domu elektryk ma nam robić światełka schodowe

A córka wygląda jakby miała się rozłożyć i ciekawa jestem kto z nią zostanie, bo ja muszę iść do pracy :(

lucka6
26-11-2012, 21:10
Bami, co tam u Ciebie, nic się nie odzywasz? Zapodaj jakąś fajną historyjkę o architekcie albo wykonawcach :)

lullaby
26-11-2012, 22:46
No właśnie, Bami, jak tam Chris i jego onyks? :cool: Pokaż trochę swoich wnętrz :yes:

P.S. I tak najbardziej rozbawiła mnie opowieść o koleżance i miotle :D

rasia
26-11-2012, 23:48
No właśnie... odezwij się:yes:.

dr_au
27-11-2012, 05:38
Odezwij...

bami
27-11-2012, 15:14
Och! A jednak czytają! Czekają na nowe odcinki! ;)

No to biegnę do dziennika, chociaż zaraz muszę wieźć Starszaka na trening, z Maluchem przy kiecy...
tzn przy mojej kiecy, nie Starszaka, bo on kiecy nie nosi, przynajmniej nie na trening!

Ale właśnie przypomniała mi się na zasadzie luźnych skojarzeń, pewna historyjka. Kiedyś był humor z zeszytów uczniów - a teraz - jakie czasy takie żarciki. Otóż Starszak ma 7 lat. Chodzi do drugiej klasy. Zawsze sobie wracamy razem ze szkoły i badam, co tam się wydarzyło. I mój syn powiada: wyobraź sobie mamo, że dzisiaj Filip powiedział na religii, że JEST GEJEM!!!
i co Wy na to? Siedmiolatek na religii.... Wszyscy popadali ze śmiechu. Ja niestety niewychowawczo też...

rasia
27-11-2012, 16:31
Powiedziała co wiedziała i na miotle odleciała;):lol2: ... i do rana będzie pisała:lol2:.

Ja chcę wiedzieć jak się ta lekcja religii skończyła:cool:.

bami
27-11-2012, 16:37
Powiedziała co wiedziała i na miotle odleciała;):lol2: ... i do rana będzie pisała:lol2:.

Ja chcę wiedzieć jak się ta lekcja religii skończyła:cool:.

No nie wiem... Siostra pewnie egzorcystę wezwała!

bami
27-11-2012, 17:10
Bami, co tam u Ciebie, nic się nie odzywasz? Zapodaj jakąś fajną historyjkę o architekcie albo wykonawcach :)

Och, Lucka... na żądanie woda w kranie! Nomen-omen :-)
Zajrzyj do dziennika, to zdębiejesz :-)

bami
27-11-2012, 17:17
No właśnie, Bami, jak tam Chris i jego onyks? :cool: Pokaż trochę swoich wnętrz :yes:

P.S. I tak najbardziej rozbawiła mnie opowieść o koleżance i miotle :D

Lully, to sąsiadka... z naprzeciwka... W ogóle bardzo fajni i uczynni ludzie. Tylko ona ma już dawno wyrobione zdanie o moim mężu, pełniącym rolę wyłącznie inwestora strategicznego, wizytującego rzadko, w weekendy, sypiącego żarcikami i interesującego się oświetleniem podjazdu oraz jacuzzi zewnętrznym ;).
Mój mąż ma podobnie niepochlebne zdanie o niej, uważa ją za dziamgoczącą jędzę i mówi, że na miejscu sąsiada "dawno by ją przegnał" :D

renata2005tychy
27-11-2012, 17:20
Witaj Bami. :)
Już kiedyś byłam u Ciebie, tak po cichutku.... Super czyta się Twój dziennik.
Ciekawa jestem jak rozprawiłaś się z góralami- może pisałaś ale nie przebrnęłam przez komentarze:bash:
Mnie tez moi olali tyle że zostały drobne prace ,a ja głupia zapłaciłam z góry ;(
Ale jak to mówią po nocy przychodzi dzień,a po burzy spokój- będzie dobrze.
Super dom będziecie mieli.
Jeśli pozwolisz będę często zaglądać
Renata

rasia
27-11-2012, 17:23
Bamiśku! Fajnych miałaś wykonawców:o. Dzielna z Ciebie Dziewczynka niesłychanie!!!:yes:

Katti
27-11-2012, 17:33
Podpisuję się pod Rasią! Bardzo dobrze zrobiłaś! :)

lullaby
27-11-2012, 17:45
Ładne mieli ksywy, ale dobrze, że już poszli :D

bami
27-11-2012, 19:55
Witaj Bami. :)
Już kiedyś byłam u Ciebie, tak po cichutku.... Super czyta się Twój dziennik.
Ciekawa jestem jak rozprawiłaś się z góralami- może pisałaś ale nie przebrnęłam przez komentarze:bash:
Mnie tez moi olali tyle że zostały drobne prace ,a ja głupia zapłaciłam z góry ;(
Ale jak to mówią po nocy przychodzi dzień,a po burzy spokój- będzie dobrze.
Super dom będziecie mieli.
Jeśli pozwolisz będę często zaglądać
Renata

Witaj Renata,
Cieszę się, ze podobają Ci się moje historyjki :-)
Gorale nie przyjechali, Umówiliśmy się, ze zwrócą mi kasę za poprawki... No cóż, czas to zweryfikuje.
Zagladaj do mnie koniecznie, Komentarze tez przeczytaj, bo tam interakcja spowodowała kilka fajnych sformułowań...
A ja zajrzę do Ciebie :-)

bami
27-11-2012, 19:58
UWAGA!!!!
KOMUNIKAT SPECJALNY a raczej prośba o radę: czy macie studzienki w Waszych kotłowniach? Pralniach? Dzisiaj na ten temat spięło się u mnie dwóch hydraulikow...

renata2005tychy
27-11-2012, 20:10
Dzięki Bami ;)
Zapewne przeczytam komenty :)'
Zapraszam do mnie i pozdrawiam
Renata

koktajl
27-11-2012, 20:13
w jakim sensie studzinenki? masz na myśli odpływy?bo jeśli tak to ja nie mam- bywa tak, ze jak syfon wyschnie to potem z neigo śmierdzi (w garażu będziemy mieć tylko odpływ liniowy zeby woda spływająca ewentualnie z roztapianego śniegu z aut miała gdzie spłynąć) swoja drogą moja mama ma teraz kratkę w pralni i tfu tfu nigdy nie była potrzebna ( w sensie nigdy nam nic nie zalało)
dobrze, że wywaliłas tych ochlapusów ( jesli byli oni zatrudnieni w jakiejś firmie to nie odpowiadałabys za nich natomiast jeśli pracowali bezpośrednio dla Ciebie to faktycznie mogłabyś mieć spore kłopoty)

lucka6
27-11-2012, 20:34
O rany, historia mrożąca krew w żyłach...
ja jestem trochę przeczulona na takie historie i dokupiliśmy sobie do ubezpieczenia mieszkania OC w życiu prywatnym na lokalizację budowy, ale wolałabym z tego nigdy nie skorzystać

Dobrze że ich wywaliłaś, prawda że w miarę postępu na budowie przychodzi to coraz łatwiej :) ? My też nie mamy sentymentów jeśli widzimy że dalsza współpraca to strata czasu lub pieniędzy, faktycznie budowa robi z człowieka trochę jędzę...

Co do kratek, ja mam w kotłowni kratkę pod piecem (piec gazowy kondensacyjny), a w garażu odpływ liniowy. W pralni nie mam nic albo nie zauważyłam :)

bami
27-11-2012, 20:39
w jakim sensie studzinenki? masz na myśli odpływy?bo jeśli tak to ja nie mam- bywa tak, ze jak syfon wyschnie to potem z neigo śmierdzi (w garażu będziemy mieć tylko odpływ liniowy zeby woda spływająca ewentualnie z roztapianego śniegu z aut miała gdzie spłynąć) swoja drogą moja mama ma teraz kratkę w pralni i tfu tfu nigdy nie była potrzebna ( w sensie nigdy nam nic nie zalało)
dobrze, że wywaliłas tych ochlapusów ( jesli byli oni zatrudnieni w jakiejś firmie to nie odpowiadałabys za nich natomiast jeśli pracowali bezpośrednio dla Ciebie to faktycznie mogłabyś mieć spore kłopoty)
Ha!
Dzieki Koktajl, wlasnie o ten smrodek mi chodziło ...
w garażu oczywiście mam odpływ liniowy, ale w mojej kotłowniopralniosterowni uważam, ze studzienka jest zbędna...

lullaby
27-11-2012, 20:43
faktycznie budowa robi z człowieka trochę jędzę...

Czyli istnieje szansa, że ja po budowie otruję się własnym jadem :D

U mnie też odpływ liniowy w garażu.

bami
27-11-2012, 20:44
O rany, historia mrożąca krew w żyłach...
ja jestem trochę przeczulona na takie historie i dokupiliśmy sobie do ubezpieczenia mieszkania OC w życiu prywatnym na lokalizację budowy, ale wolałabym z tego nigdy nie skorzystać

Dobrze że ich wywaliłaś, prawda że w miarę postępu na budowie przychodzi to coraz łatwiej :) ? My też nie mamy sentymentów jeśli widzimy że dalsza współpraca to strata czasu lub pieniędzy, faktycznie budowa robi z człowieka trochę jędzę...

Co do kratek, ja mam w kotłowni kratkę pod piecem (piec gazowy kondensacyjny), a w garażu odpływ liniowy. W pralni nie mam nic albo nie zauważyłam :)
Lucka, świetny pomysł z tym ubezpieczeniem... Muszę o tym pomyśleć
Co do jędzy: w moim przypadku to metamorfoza straszliwa :-)
co do kratki: piec masz stojący?

lucka6
27-11-2012, 21:09
Piec mam wiszący, ale pod nim jest ogrooomny zasobnik, który jest już stojący. No i ta kratka jest pod zasobnikiem...

bami
27-11-2012, 21:30
Piec mam wiszący, ale pod nim jest ogrooomny zasobnik, który jest już stojący. No i ta kratka jest pod zasobnikiem...

No właśnie.... U mnie zasobnik 200 l nie wlazł pod kocioł. Dlatego te urządzenia zajmują tak dużo miejsca...

rasia
28-11-2012, 00:27
W kotłowni z pieca, klimy i filtra mam odpływ prosto do kanalizy, czyli do ściany;). W garażu odpływ liniowy wzdłuż bramy.