PDA

Zobacz pełną wersję : ŻYWOTNIK ("tuja") na żywopłot - odmiany, wzrost, sadzenie, cięcie, pielęgnacja



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7

pblochu
05-11-2009, 18:39
3 metody
jak mają być wyraźne odstępy - piękny stożek co jakiś czas to 1,5 do 2 m - wygląda super rośliny się nie przerzedzają od dołu (nie tniemy)
Jak żywopłot to 0.8 do 1 m
Jak bardzo gęsty żywopłot to jw w 2 rzędach (po 10 latach przeważnie marnieje wymaga mocnego cięcia odmładzającego)

IWONAz
06-11-2009, 12:32
głóg i siatka leśna to doskonały pomysł, ja mam taki sam pomysł na ogrodzenie dość dużej działki niewielkim kosztem: Głóg jednoszyjkowy wieloletni można kupić w szkółce nadleśnictwa w cenie 170,00 - 270,00zł za 1000szt. sadzonek przy czym na 1mb jednego rzędu potrzeba 4-5 sadzonek, siatkę leśną znalazłan na aukcji internetowej w cenie 2,80zł za 1mb (wys-1,5m,gęstość 13x15cm).Głóg rozrasta się gęsto i stanowi ciernistą przeszkodę dla intruzów,rozcięcie siatki to nie problem ale przedarcie się przez kolczasty mur może być dla niego trudne i bolesne w skutkach :D ,a z tego co wiem głóg ma niewielkie wymagania glebowe i dobrze znosi przycinanie

mati123456789
06-11-2009, 13:55
Jeśli chcesz tani żywopłot to najlepszy żywotnik wschodni. Siejesz nasiona, podlewasz i masz niemal że darmowy żywopłot 0,1 kg kosztuje ok 25 zł, a masz kilka tyś nasion.

Mirek_Lewandowski
06-11-2009, 15:15
O cholera... nie wiedziałem, że to takie proste.... :D

Elfir
06-11-2009, 16:25
zwłaszcza ze zywotnik wschodni rosnie dosc wolno :)

Sprawdz ceny w szkółce leśnej i kup co bedzie krzewiaste i najtańsze. Najlepiej materiał kopany (lisciasty sadzi sie okresie bezlistnym - jesien lub przedwiośnie). Liguster kupuje się np. na pęczki.

mati123456789
06-11-2009, 18:46
Ja ze swojej strony polecam zamiast korowania dać agrotkanine lub agrowłuknine oczywiście czarną. Niektórzy mówią że korzenie się zaparzają pod nią, u mnie są wszystkie nasadzenia tak zrobione i od 12lat wszystko świetnie rośnie.

Pinus
06-11-2009, 19:04
Na temat tych rewelacyjnych szmat :evil: pisano już wielokrotnie lecz temat jak widać jest ciągle aktualny :lol:
..

kubas75
07-11-2009, 10:39
Ja zastanawiam sie nad siatką pokrytą jakimiś pnączami.

dizers
07-11-2009, 13:39
ja tam nic takiego nie dawałem ,ziemia musi "oddychać" a że chwasty ... dla mnie to przyjemność pogrzebać w ziemi :wink:

ZaKontyK
07-11-2009, 22:26
Dlaczego nikt nie wspomina o żywopłocie z grabu pospolitego.

Zalety rośliny:
- 50gr sadzonka trzyletnia - do 8 sadzonek na mb - sadzimy zygzakiem,
- osiągalna w szkółkach leśnych,
- formowany - nieformowany jak kto sobie życzy ,
- pięcioletnia roślina dobrze ukorzeniona zaczyna utrzymywać brązowe liście zimą do czasu wiosennych zazielenień,
- głupkoodporna - roślina bardzo zawzięta na życie; znosi drastyczne cięcie i niedoświadczenie opiekuna,
- urodą podobna bukowi ale odporniejsza od niego na choroby,
- żywopłoty mocno cięte od zasadzenia dobrze zagęszczają się już od ziemi tworząc zwartą, mocną, bryłę o szerokości nawet 1m,
-przechwycenie płotu z siatki to dla niego pestka,

Wada (?):
- no cóż, najszybciej dopiero po siedmiu latach osiąga wysokość 1,5 m (przy ostrym cięciu mającym zapewnić dobre zagęszczenie),
Dla zwolenników tuji to wada - wg mnie piękno grabu (buku) warte jest tej zwłoki.

Wspominasz o owocach. Posadź je niezależnie albo wpleć w proponowany przeze mnie żywopłot coś owocującego.

Mirek_Lewandowski
08-11-2009, 15:48
Wszystko powyższe prawdą jest.. :D
Tyle, że grab na VIz nie urośnie. To opcja dla kogoś, kto ma w miarę żyzną glebę. Na piaseczku szkoda roboty.

Bełatka
08-11-2009, 20:38
Czy powyższy grab pospolity urośnie na podkrakowskiej glinie?
Mam problem , bo thuje mi się nie podobają :-?

Elfir
09-11-2009, 15:54
Powinen sobie poradzić: grab lubi cięzkie, wilgotne, zyzne, lekko zasadowe gleby.

BTW. Niestrzyżony zywopłot z grabu to ...gesty lasek :D

wojtek50
09-11-2009, 16:29
Jeżeli masz dostęp do samosiejek lub sadzonek SOSNY ,to polecam co 0,5m w trzech rzędach . Po 3-5 latach żywopłot super. Potem to tylki co rok ciąć górny odrost . A i maślaczki mogą wyrosnąć .

wonsbelfer
10-11-2009, 06:53
Co do grabu: u mnie od dwunastu lat rośnie około stu metrów strzyżonego szpaleru grabowego. Ma teraz jakie 220 cm "wzrostu". A ziemia podła - VI klasa - szczery piaseczek. Sto metrów dalej jest ponad dwieście metrów dwudziestoletniego szpaleru bukowego - takiegoż "wzrostu", na równie podłej glebie. Wolę buki - dłużej trzymają cię na nich zeschłe liście i jest gęstszy.
Co do obsadzenia dwóch kilometrów ogrodzenia (pomiedzy ukorzenianymi żywokołami z wierzby:
Rokitnik wytwarza liczne odrosty korzeniowe, a nie lubi przycinania grubszych pędów, al i tak troche go posadziłem.
Część swojego terenu "ogrodziłem" sadząc nieregularnie (za to "pod sznurek" i w mniej więcej jednakowych odstępach po ok. 0,4 metra): ałycze, rokitnik, tarniny, dzikie róże, wierzby, robinie akacjowe, głogi (jednoszyjkowe i dwuszyjkowe), czarne bzy, bzy koralowe, ligustr, kruszyny, trochę brzóz. Tu i ówdzie do dołków pod sadzonki dosypałem nieco zebranych w pobliżu ulęgałek - trochę z tego wyrosło w dzikie grusze. tam, gdzie coś wypadło podosadzałem różności, ale już niekoniecznie spełniających kryterium taniości: jest trochę tamaryszków, karagan, perukowców, różnych gatunków dereni (głównie jadalny i "sibirica"), mahonii, cisów (tak!), kalin, aronii, berberysów, tawuł. Po ćwierćwieczu jest to gąszcz długości w sumie około czterystu metrów, ale dość znacznej szerokości (kilka metrów).Ogrodzenie z żerdzi po latach przerosło krzaczorami i większości poszło w rozsypkę. Na szczęście - byłem w miarę przewidujący i posadziłem to około dwóch metrów od granicy. Szczelność żywopłotu nie wszędzie była wystarczająca - musiałem wykosztować się na siatkę. Teraz przez siatkę przeplatają się pędy i gałęzie. O jej malowaniu mogę zapomnieć. Za to stada ptaków, jaszczurki, zaskrońce, jeże i inszego drobiazgu mnóstwo, mają schronienie i pożywienie. Warto było się trochę poschylać. (nie trzeba dodawać, że nie dotykam nożycami tego kłębowiska...)

ZaKontyK
10-11-2009, 11:05
Czy powyższy grab pospolity urośnie na podkrakowskiej glinie?
Mam problem , bo thuje mi się nie podobają :-?

Nie mam za wielkiego doświadczenia. Powiedziałbym z obserwacji swoich grabów i tych na których się wzorowałem, że tak.

Mam dwa szpadle ziemi ornej IV klasy a poniżej glinę do piekła. W pierwszym okresie drzewa ciężko walczą. Po posadzeniu podlewać jak kwiatki (270mb = 1500-2000 litrów). W drugim roku już nie biegałem z rurą - trochę pomogła tegoroczna mokra wiosna. Latem walczyły pięknie ze słońcem. Nie wszystkie mają (między innymi chyba przez glinę) wystarczająco mocny korzeń by utrzymać liście zimą, ale zdecydowanie jest ich w tym (drugim) roku więcej niż w roku zeszłym.

Ważne jest by go krótko ciąć.
W wypadku świeżo zakupionej sadzonki , z trzyletniej rośliny o wyskości nawet 75-100 cm pozostaje ledwo wystający z ziemii "ołówek" o długości 25-30 cm. Widok jest porażąjący i mieszczuchy takie jak ja, po takiej akcji są popłakane. Tniemy po wiosennym posadzeniu, potem w sierpniu. Odradzono mi cięcie sadzonek zakupionych jesienią. Doradzono mi wstrzymanie się z tą operacją do bardzo wczesnej wiosny.
NIE KOMBINOWAĆ Z CIĘCIEM KORZENIA. To naprawdę trzeba umieć. Jaki by nie był wsadzić do ziemi. Powiem prosto: byle jak wsadzony korzeń w całości jest lepszym rozwiązaniem niż podcinanie i mieszczuchowe mądrowanie (wiem co mówię). Grab jest przykładem dzielnej i cierpliwej rośliny. Jeśli nie wiesz co z nią zrobić - nie rób nic. Da sobie radę. Podpowie ci po czasie rozwiązanie. Byle się chwyciła życia.
NIE PRZESUSZ SADZONEK. Przywiezione na miejsce, zakopcuj korzenie jeśli nie możesz natychmiast sadzić (podlewaj kopiec). Nie przedłużaj tego okresu. Sadząc nie rozgrzebuj całego kopca, wybieraj partiami "do ogarnięcia", przetrzymuj je w pojemniku z wodą (doradzają moczenie korzenia do 1 godz.).
Przeorałem wcześniej pasy pod żywopłot (miałem rolną, nie poprawiałem nawozami, badałem wcześniej glebę w odpowiedniej instytucji). Tak przygotowaną glębę "dziabnij" ze skosa porządnie szpadlem, odchyl, wetknij sadzonkę, wyprostuj, dobrze udepcz (dobrze posadzona nie powinna dać się wyciągnąć bez użycia siły) - podlej. Podetnij. Do sierpnia tylko podlewaj. Ale z głową - one nie muszą stać w wodzie. W glinie będziesz miał sporo wilgoci.
Nie obawiaj się spóźnień z podlewaniem o dzień lub dwa. Glina w podstawie pomoże ci.

ZaKontyK
10-11-2009, 11:27
Witam!
Głowimy się nad ogrodzeniem naszego siedliska. Mamy do wygrodzenia ok. 2km. ... zależy nam by ... stanowiło barierę dla nieproszonych gości. .

Teraz dopiero doczytałem się szczegółów Twojego problemu.

Siedlisko ... 2km ogrodzenia ... nieproszeni goście.

Cokolwiek wymyślisz musisz sobie odpowiedzieć na pytanie:

czy Twoi goście mają cztery nogi, nie pytają o zgodę, są głodni zimą i czy stać Cię na ich dokarmianie Twoim żywopłotem (nim on wyrośnie).

No chyba, że ogrodzisz się najtańszym rodzajem siatki leśnej (ale i ta niczego nie gwarantuje).

Elfir
12-11-2009, 15:54
Po ćwierćwieczu jest to gąszcz długości w sumie około czterystu metrów, ale dość znacznej szerokości (kilka metrów).

Wrzuć na wiosnę zdjęcia, jak zacznie kwitnąć :D

mk77
24-11-2009, 18:45
Witam

W październiku tego roku posadziłem tuje (z doniczek). Po posadzeniu bardzo obficie zostały podlane i przez 2 tygodnie od posadzenia były podlewane co 2-3 dzień. Później przyszły przymrozki więc odpuściłem podlewanie. Po przymrozkach było parę deszczowych dni. Ostatni tydzień był dość ciepły i suchy. Przez około tydzień nie podlewałem tuji i teraz nie wiem czy tylko mi się wydaje (może przewrażliwiony jestem) czy może rzeczywiście wierzchołki drzewek zaczynają łapać brązowy kolor. Co to może być ? Za sucho ? Czy może coś innego je zjada ?

Pozdrawiam

Mirek_Lewandowski
24-11-2009, 18:53
Pomijając fakt, że przy takich zabiegach spokojnie mógłbyś wyhodować ryż :lol: przypuszczam że jednak jeszcze nie zdążyłeś ich utopić i nic się nie dzieje.
I odpuść sobie to lanie wody...

mk77
24-11-2009, 18:54
hehe ok, dzięki :)

mk77
02-12-2009, 13:28
Dalej pomęczę ten temat.
Przestałem już podlewać te tuje ale zrobiłem mały test. Zostało mi 6 szt. tuji w doniczce (te same co były sadzone) Tuje te stoją w doniczkach na dworze ale zadaszone i osłonięte z 2 stron ścianą. Porównałem te tuje z tymi posadzonymi i te które posadziłem są wyraźnie żółte na tle tych w doniczkach. Czy aby wszystko jest ok z tymi tujami ?

Mirek_Lewandowski
02-12-2009, 15:01
Wrzuć fotkę porządną albo idź do wróżki.

elli3
03-12-2009, 05:45
no nie wiem, jesli twoje tuje są normalne to zawsze troszkę zbrązowieja przed zimą. przynajmniej u mnie tak jest. a wiosną jak ruszy wegetacja to odzyskaja piękny zielony kolor.

jadimusic
06-01-2010, 08:56
Witam
Czy w sytuacji dużych opadów śniegu otrzepywać gałązki tuji ze śniegu? Pozostawienie śniegu może spowodować złamanie gałązek, z kolei ich otrzepywanie w sytuacji gdy są oblodzone i mocno zamarznięte może być to samo - złamanie.
Co robić?

cynik z Cynosarges
06-01-2010, 13:17
W zasadzie odpowiedziałeś sobie sam na to pytanie. Jeżeli spadło faktycznie dużo śniegu, to należy go strącić, ale delikatnie.

BOHO
06-01-2010, 19:43
chwytasz krzaczek za główny pęd i energicznie szarpiesz..... oczywiście z wyczuciem, żeby niczego nie urwać.... i tyle....

paskud
06-01-2010, 22:06
BOHO a jak krzaczek jest wyższy do Ciebie .. to co wtedy? :lol: :wink:

BOHO
06-01-2010, 22:30
no niektóre są.....te brabanty...... w poniedziałek machałem jakieś 100 sztuk.... 8)
przynajmniej mniejsze jest niebezpieczeństwo, że uszkodzisz targając krzaczora.....

ciesiel
07-01-2010, 09:39
Moim zdaniem lajkonika - nie otrzepywać.
Śnieg osłania od mroźnego, suchego wiatru.

cynik z Cynosarges
07-01-2010, 09:52
Ok, ale stawiający pytanie wspomniał o dużych opadach śniegu. Może miał na myśli pokrywę o grubości np 25 cm i do tego mokrego śniegu. I co wtedy?

cynik z Cynosarges
07-01-2010, 09:55
A poza tym, jeżeli w tym przypadku chodziłoby o żywotniki zachodnie, to są one mrozoodporne. Należałoby je chronić od uszkodzeń mechanicznych.

jadimusic
08-01-2010, 05:15
No tak, napisałem niejasno - mam tuje brabant, wysokości 1,7 - 2m.

Z***y
08-01-2010, 10:45
Należy strącać śnieg, aby nie uszkodził lub nie zdeformował rośliny. Ale na pewno trzeba to robić ostrożnie.

Betoniarka
08-01-2010, 13:01
moi rodzice mieszkają w górach praktycznie i jak u nich odśnieżałam podjazd, to strącałam czapy śniegowe łopatą do odśnieżania. Tam są takie wysokie tuje, że mają pewnie około 3 metrów, inaczej się nie dało, a śniegu w górach pada tyle, że trzeba czasem przywalić w nie łopatą, bo by się całkiem połamały.

mostowiak
26-01-2010, 06:32
Ja leko łopata strzepywałem z szmaragdow,dańice nie ruszałem cala w sniegu z bonsaja jalowca tez zgarnolem

cynik z Cynosarges
26-01-2010, 08:00
Mostowiak po jakiemu to ? :D

BOHO
26-01-2010, 09:18
jidysz ?

maciejon
27-01-2010, 06:55
Ja leko łopata strzepywałem z szmaragdow,dańice nie ruszałem cala w sniegu z bonsaja jalowca tez zgarnolem
Mostowiak po jakiemu to ? :D
jidysz ? :D :D :D

madula
29-01-2010, 13:49
Witam. Chcialabym posadzic sobie swierk serbski jako zywoplot. Zauwazylam ze jest duzo odmian tego swierka? Ktora polecacie? Ma ktos moze juz taki zywoplot?

Elfir
29-01-2010, 14:42
dużo?
Nana i Pendula w powszechnym dostępie. Chyba ze widziałaś jakieś nowe.

madula
29-01-2010, 14:48
Hej, nie znam sie na ogrodnictwie :roll:
Tylko jak wrzucilam w wikipedie swierka serbskiego to wyskoczylo mi 16 odmian. Moze zle szukam, nie wiem. Wkleje wiec :)

'Aurea'
'Cinderella'
'Fröndenberg'
'Gnom'
'Kamenz'
'Karel'
'Karen'
'Kuck'
'Nana'
'Pendula'
'Pimoko'
'Pimpf'
'Schneverdingen'
'Treblitzsch'
'Tremonia'
'Zuckerhut'

Szukalam waskiego i w miare wysokiego swierka. Znalazlam serbski i zakochalam sie :) znasz moze inne swierki waskie i wysokie?

madula
29-01-2010, 15:00
Napisze moze wiecej czego szukam :)
Mam waska i dluga dzialke 16 x 70 metrow. Bok 70-cio metrowy obsadzony jest Swierkiem Bialym Conica. Ten krotki bok 16 metrow jest od szosy i chcialabym sie od niej odgrodzic. Po pierwsze kurz itp, po drugie caly taras bedzie na widoku podrozujacych i zero prywatnosci.
Stad pomysl na Swierka Serbskiego aby pasowal do Bialego a jakos tujek nie lubie.

Elfir
29-01-2010, 15:49
Wiesz, nie będziesz kupowac przez wiki, tylko ze szkółki. Zobacz jakie mają w ofercie :D

te dwie odmiany, które wypisałam są na 100% dostępne w Polsce. Reszta - moze importy, moze u jakiegoś zapaleńca...
żywopłot zwykle robi się ze zwykłego, czytsego gatunku. Odmiany bywają dużo droższe. No i nie ma sensu robić z odmian karłowych :)

świerk Conica - zrobi ci zywopłot w wysokości 2 m za jakieś 20-30 lat.

madula
29-01-2010, 16:15
Swierk conica juz ma ponad metr tzn tak siega mi po piersi :lol: kupe kasy na niego wydalam ale byla to milosc od pierwszego wejrzenia. Super wyglada. A przynajmniej dla mnie. Mielismy juz pierwsze spotkanie z przedziorkiem....ale wygrane :lol:

Tylko na tej krotkiej scianie zalezy mi na czyms wysokim. To mowisz ze serbski moze byc? Maz i cala rodzina namawia mnie na tujki ciagle. Ale ja jakos nie. Wole wiecej zaplacic i miec to, co lubie - a lubie swierki :lol:

Znasz moze jakas fajna stronke lub ksiazke o swierkach? Fajna tzn z ktorej mozna sie duzo dowiedziec.

Damro
29-01-2010, 23:58
Moim zdaniem lajkonika - nie otrzepywać.
Śnieg osłania od mroźnego, suchego wiatru.
amen i nic już nierobimy,żadnego odśnieżania :D

madula
31-01-2010, 12:22
To pokaże moje świerki :P

http://lh4.ggpht.com/_QdMBSd-kwik/S2V01siwkdI/AAAAAAAAAEs/hCvvJoWiuYY/swierki%20mniejsze.jpg

http://lh6.ggpht.com/_QdMBSd-kwik/S2V01HW8q8I/AAAAAAAAAEo/pheQIHky0QE/male_swierki_2.jpg

Pinus
31-01-2010, 14:22
świerk Conica - zrobi ci zywopłot w wysokości 2 m za jakieś 20-30 lat.
No powiedzmy, że za jakieś 10 lat od posadzenia standardowej sadzonki (około 40 cm wysokości), jeżeli go wcześniej przędziorek nie zeżre :wink: .

madula,
Ja posadziłbym świerk serbski (Picea omorika) , jako gatunek (bezodmianowy):
http://www.pinus.net.pl/foto/picea_omorika_v6.jpg
..

madula
31-01-2010, 14:25
i o coś takiego mi chodzi :) THANKS.

madula
03-02-2010, 09:03
świerk Conica - zrobi ci zywopłot w wysokości 2 m za jakieś 20-30 lat.
No powiedzmy, że za jakieś 10 lat od posadzenia standardowej sadzonki (około 40 cm wysokości), jeżeli go wcześniej przędziorek nie zeżre :wink: .

madula,
Ja posadziłbym świerk serbski (Picea omorika) , jako gatunek (bezodmianowy):
http://www.pinus.net.pl/foto/picea_omorika_v6.jpg
..

Pinus a wiesz gdzie w lubelskim go mozna kupic?

Pinus
03-02-2010, 11:15
Tak się składa, że wiem :D :D
..

tysia623
03-02-2010, 13:13
a ja wyczytałam że jeśli interesuje was żywopłot szybko rosnący to najlepiej wsadzić Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare) i taki tez mam zamiar :)

dla zainteresowanych:

Krzew na żywopłoty formowane wysokości do 3m, nie cięty osiąga nawet 5m. Na zimę liście opadają lub częściowo pozostają na gałęziach. Bardzo dobrze znosi częste przycinanie, po którym silnie się zagęszcza. Jest odporny na niesprzyjające warunki (mróz, suszę i choroby), ma też małe wymagania glebowe. Kwitnie na biało w czerwcu i lipcu, a czarne owoce długo utrzymują się na krzewie. Rośliny liściaste takie jak ligustr pospolity tniemy 2-3 razy w roku, skracając nowy przyrost o 1/2 lub 2/3 jego długości. Najlepsze terminy cięcia to marzec (przed rozwojem liści), przełom czerwca i lipca oraz sierpień.

Ognik szkarłatny (Pyracantha coccinea)

Krzew silnie rosnący, dorasta do ok. 2-3m wysokości. Jest gęsty, ciernisty przez co żywopłot będzie trudny do sforsowania. Krzew półzimozielony ozdobny z kwiatów pojawiających się w maju i czerwcu oraz z pomarańczowych owoców dojrzewających we wrześniu, długo pozostających na gałęziach. Wymaga gleb dość żyznych, gliniastych lub piaszczysto-gliniastych, zasobnych w próchnicę oraz odsłoniętych od wiatru, słonecznych i ciepłych stanowisk. Wrażliwy na niskie temperatury, gdy przemarznie, należy wiosną uszkodzone pędy przyciąć tuż przy ziemi. Żywopłoty nieformowane z ognika przycina się w marcu, usuwając suche i stare pędy. Odmiany szybko rosnące, mniej wrażliwe na mrozy, dostępne w szkółkach ogrodniczych


Cis pośredni ‘Hicksii' (Taxus x media ‘Hicksii')

Najlepszy cis o silnym wzroście na strzyżone żywopłoty, dorasta do 4m. Krzew o gałęziach prosto wzniesionych. Jesienią zawiązuje nasiona z dekoracyjną jaskrawoczerwoną osnówką. Odporny na mrozy. Najlepiej rośnie na glebach żyznych, wilgotnych i wapiennych. Roczny przyrost ok. 15cm.

Żywotnik zachodni ‘Brabant'(Thuja occidentalis ‘Brabant')

Najszybciej rosnąca odmiana żywotnika zachodniego, dorastająca do 3,5m wysokości. Roczny przyrost w dobrych warunkach (żyzna i wilgotna gleba, miejsce słoneczne lub lekko zacienione) to nawet do 40cm rocznie.

Żywotnik olbrzymi 'Kórnik' (Thuja plicata 'Kórnik')

Szybko rosnąca i silnie zagęszczona stożkowata odmiana. Dorasta do 2,5-3m wysokości. Przyrost roczny to ok. 30cm. Pędy są intensywnie zielone z żółtymi końcówkami. Wymaga gleb żyznych i wilgotnych

Choina kanadyjska (Tsuga canadensis)

Polecana na cięte żywopłoty, przyrastająca ok. 20cm rocznie. Wymaga gleb żyznych, wilgotnych i ocienionych stanowisk.

Modrzew europejski (Larix decidua)

Drzewo rosnące na żyznych glebach w miejscu słonecznym lub półcienistym ma przyrost roczny ok. 40cm. Oryginalny żywopłot tworzą cienkie, zwisające gałęzie. Jesienią igły przebarwiają się na żółto i opadają.

Berberys Thunberga (Berberis thunbergii)

Krzew dorasta do ok. 2,5m wys. Posiada bardzo liczne ciernie przez co nadaje się na żywopłoty obronne. Ozdobny z dekoracyjnych czerwonych owoców pozostających na gałęziach do silnych mrozów. Jesienią pięknie przebarwia się na żółto, pomarańczowo i czerwono. Preferuje stanowiska słoneczne i półcieniste, dostatecznie wilgotne. Przyrost roczny to ok. 20cm.

Ostrokrzew Meservy 'Blue Prince' (Ilex meserveae 'Blue Prince')

Najlepsza odmiana na żywopłoty w tym gatunku. Jest to zimozielony krzew dorastający do ok. 4m wys. i 2m szerokości. Przyrost roczny wynosi ok. 15cm. Wymaga gleb wilgotnych. Dobrze regeneruje się po ostrym cięciu.

Śliwa wiśniowa (ałycza) (Prunus cerasifera)

Szybko rosnąca i mało wymagająca. Pięknie kwitnie na przełomie marca i kwietnia przed rozwojem liści. Nadaje się na obronne żywopłoty, ponieważ młode pędy są cierniste. Żywopłot z ałyczy formujemy od razu po posadzeniu, by się rozkrzewił od dołu. Przycinamy na wysokość ok. 20 cm

Żywopłoty z pnączy. Wiele gatunków pnączy to bardzo szybko rosnące, nadające się na zielone ściany rośliny wymagające podpór. Jeżeli chcemy szybko odgrodzić się lub zasłonić widok możemy zastosować takie rośliny jak np. rdestówka Auberta, winobluszcz pięciolistkowy, wiciokrzew Browna, aktinidia pstrolistna, kokornak wielkolistny, milin amerykański, dławisz okrągłolistny.

madula
03-02-2010, 13:24
Tak się składa, że wiem :D :D
..

:lol: A podzielisz sie ta informacja??? :) :) :)

madula
05-02-2010, 09:12
I jeszcze jedno pytanko. W jakiej odleglosci od ogrodzenia i swierk od swierka trzeba posadzic, aby miec taki piekny zywoplot? Musze wybrac sie na dzialke z metrowka i wyliczyc ile sztuk mi trzeba.

http://www.pinus.net.pl/foto/picea_omorika_gi1.jpg

Kwap
06-02-2010, 12:28
świetnie sprawdziła się łopata do odśnierzania chodnika :D

Damro
08-02-2010, 23:53
świetnie sprawdziła się łopata do odśnierzania chodnika :D
:o :o :o biedne bidulki :-? :-? :-?

wiaterwiater
09-02-2010, 15:18
A jak zrzucać śnieg z tych mniejszych, kiedy nawet nie widzę gdzie rosną? :lol:

RenataS
01-03-2010, 10:52
witam wszystkich, bo ja nowa w temacie ogród ;)

ja chciałabym posadzić przy ogrodzeniu takie tuje jak na zdjęciu:

http://images50.fotosik.pl/267/9c353826709eaca1m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9c353826709eaca1)

te ciemnozielone to pewnie szmaragdy, a te drugie to proszę o podpowiedź :-?

Mirek_Lewandowski
01-03-2010, 15:07
Tak się składa, że wiem :D :D
..

:lol: A podzielisz sie ta informacja??? :) :) :)

Może tu spróbuj :lol:
http://www.kurowski.pl/pl/ofirmie_historia.php

ewamin
09-03-2010, 19:31
Witam
Zaczynam w tym roku przygodę z zakładaniem ogrodu. Ze względu na mnogość możliwości zwracam się do Was z prośbą o poradę. Poszukuję roślin na żywopłot iglasty, nie musi być wysoki. Warunki glebowe: pod warstwą 15 cm nawiezionej ziemi (średniej klasy) jest piasek, kierunek świata: mniej więcej pd-zach. Z góry dziękuję za rady :)

Pinus
09-03-2010, 20:15
Może coś z jałowców np. Jałowiec chiński 'Spartan' :
http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=1026
..

Pinus
09-03-2010, 20:21
witam wszystkich, bo ja nowa w temacie ogród ;)

ja chciałabym posadzić przy ogrodzeniu takie tuje jak na zdjęciu:

http://images50.fotosik.pl/267/9c353826709eaca1m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9c353826709eaca1)

te ciemnozielone to pewnie szmaragdy, a te drugie to proszę o podpowiedź :-?
"Te drugie" to Żywotnik zachodni 'Yellow Ribbon' :
http://www.pinus.net.pl/foto/thuja_occidentalis_yellow_ribbon_mb.jpg

ewamin
09-03-2010, 20:40
Pinus
Może coś z jałowców np. Jałowiec chiński 'Spartan' :
http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=1026
..
Też zastanawiałam się nad nim i nad kilkoma innymi jałowcami m. in. Obelisk oglądając Pańską stronę :) (bardzo, bardzo przydatna strona). A czy jałowce mają jakieś wady?

Pinus
09-03-2010, 22:28
Pinus
Może coś z jałowców np. Jałowiec chiński 'Spartan' :
http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=1026
..
Też zastanawiałam się nad nim i nad kilkoma innymi jałowcami m. in. Obelisk oglądając Pańską stronę :) (bardzo, bardzo przydatna strona). A czy jałowce mają jakieś wady?
Prawdę mówiąc to nie znam roślin bez wad :) . Każda z nich ma jakieś zalety i wady. Wszystko zależy gdzie i w jakim celu chce się je zastosować oraz co komu bardziej się podoba.
Mnie podoba się w żywopłocie jałowiec chiński 'Spartan'. Komuś może podobać się np. j. ch. 'Obelisk' , ale rośnie szerzej i z wiekiem ma mniej regularny pokrój.
..

ewamin
10-03-2010, 09:01
Pinus

ewamin napisał:

Pinus
Może coś z jałowców np. Jałowiec chiński 'Spartan' :
http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=1026
..
Też zastanawiałam się nad nim i nad kilkoma innymi jałowcami m. in. Obelisk oglądając Pańską stronę (bardzo, bardzo przydatna strona). A czy jałowce mają jakieś wady?
Prawdę mówiąc to nie znam roślin bez wad . Każda z nich ma jakieś zalety i wady. Wszystko zależy gdzie i w jakim celu chce się je zastosować oraz co komu bardziej się podoba.
Mnie podoba się w żywopłocie jałowiec chiński 'Spartan'. Komuś może podobać się np. j. ch. 'Obelisk' , ale rośnie szerzej i z wiekiem ma mniej regularny pokrój.
..
Zgadzam się, że upodobania są sprawą indywidualną. Co do wad zastanawiałam się raczej czy są podatne szczególnie na jakieś choroby czy dobrze znoszą zimę, itp.

RenataS
10-03-2010, 13:47
"Te drugie" to Żywotnik zachodni 'Yellow Ribbon' :
http://www.pinus.net.pl/foto/thuja_occidentalis_yellow_ribbon_mb.jpg

dziękuję

orkan73
22-03-2010, 10:27
Witam,
chciałbym od strony drogi zamiast ogrodzenia posadzić żywopłot
wysokość po cięciu tak od 50 do 70 cm.
Jaką roślinę wybrać na taki żywopłot najlepiej jak byłaby zielona przez cały rok? czy to jest możliwe?

Mymyk_KSK
22-03-2010, 11:45
cis np. odmiana 'Hicksii'.

Tu na zdjęciu jest stosunkowo wysoki, ale można prowadzić niżej. Rośnie powoli.

http://www.sadowniczy.pl/data/gfx/pictures/medium/1/1/2011_6.jpg

bukszpan - też zimozielony, powoli rośnie:

http://www.fiddlehead.com.au/Images/Hedge.jpg

madula
22-03-2010, 16:04
I jeszcze jedno pytanko. W jakiej odleglosci od ogrodzenia i swierk od swierka trzeba posadzic, aby miec taki piekny zywoplot? Musze wybrac sie na dzialke z metrowka i wyliczyc ile sztuk mi trzeba.

http://www.pinus.net.pl/foto/picea_omorika_gi1.jpg

Przyszla wiosna wkrotce zakup & sadzenie swierkow a nikt mi na pytanie nie odpowiedzial. Tak co poltorej metra go posadzic czy blizej? moze jednak ktos juz sadzil i ma doswiadczenie?

orkan73
23-03-2010, 07:55
Dzięki Mymyk_KSK,
chyba zdecyduję się na cisa - dla mnie ładniejszy i chyba mniej roślin potrzeba nasadzić aby ładnie wyglądał

mk77
29-03-2010, 13:05
Zastanawiam się jak stosować florovit do tuji ?
Mam podsypane tuje drobną korą. Czy mam odgarnąć tą korę i posypać nawóz na ziemię ? czy nie bawić się i nasypać na korę i poźniej solidnie podlać ?

mirkapki
30-03-2010, 16:02
Wiosna idzie czas więc na ogrody 8)

Jesienią zakupiłam 450 sztuk :lol: sadzonek w doniczkach thui smaragd, taki 30 cm, które to mają posłużyć jako żywopłot. Niestety do jesieni nie powstało ogrodzenie więc thujki wylądowały na działce u rodziców. Wg zaleceń sprzedawcy posadziliśmy je w donicah, gęsto obok siebie w rzędach, przykryliśmy igliwiem z lasu, podlaliśmy obficie i przezimowały szczęśliwie. Teraz czas by zaczęły rosnąć docelowo i by powstał z nich piękny stożkowy żywopłot.

Plan jest taki:
- wykopać rowek, w który zostanie nawieziona kwaśna ziemia,
- posadzić thuje co 60 cm i przykryć również czarnoziemem,
- obficie podlewać
- przykryć igliwiem i korą

Jak sądzicie czy tak będzie im dobrze, czy należy je podsypać nawozem, jeśli ta to jakim i kiedy? A i tak wogóle to chcemy sadzić około 10 kwietnia czy to odpowiednia pora?

Mirek_Lewandowski
30-03-2010, 18:21
Wykopać dziurę co 60 cm, wetknąć... a dalej jak w opisie.
A w kwaśną ziemie rododendrony wsadzić.

el-ka
30-03-2010, 21:21
ja tam nic takiego nie dawałem ,ziemia musi "oddychać" a że chwasty ... dla mnie to przyjemność pogrzebać w ziemi :wink:

Jak dużo małych roślinek i nie ma czasu na plewienie, a ogród dopiero w trakcie zakładania to na jakiś czas uważam, że agrowłóknina (nie żadna folia !) spełnia swoje zadanie. Trudno posadzić od razu gęsto, a zadarniajace też potrzebują czasu, żeby się rozrosnąć, szczególnie, gdy chwasty je głuszą.
U mnie póki roślinki były małe, a działka zachwaszczona bardzo pomogło i nie musiałam tyle plewić. Natomiast kilka pozostałych rabatek bez tej włókniny dało mi mocno w kość. Przysypaliśmy korą i w ciągu trzech lat, gdy roślinki się rozrosły włóknina w sumie przestała być potrzebna. Ja miałam taką włókninę matową czarną, niezbyt mocną i ona stopniowo zbutwiała, a ja ją sukcesywnie usuwałam w miarę rozrostu roślin.
Ale takie przykrywanie dużych powierzchni ogrodu czarnym plastikiem i gdzieniegdzie dziura i tujka - to jest ohydne i niemądre.

orkan73
31-03-2010, 11:37
I jeszcze jedno pytanie na jaką głębokość ten cis zapuszcza korzenie?

noag
31-03-2010, 21:49
Może byc też berberys bodawkowaty, albo berberys Juliany - też zimotrwałe, albo świerk pospolity

marekrakow
06-04-2010, 18:22
Napiszcie proszę łopatologicznie, jak posadzić tuje szmaragd o wys. 100 cm. Różnie piszą, więc nie chciałbym zawalić, a jestem nowicjuszem. Wiem że wykopać dołek, ale co wsypać na dół, jaki nawóz, czym wypełnić, i co dać na górę (tą czarną tkaninę?). Dzięki za pomoc.

Mymyk_KSK
06-04-2010, 20:57
Napiszcie proszę łopatologicznie, jak posadzić tuje szmaragd o wys. 100 cm. Różnie piszą, więc nie chciałbym zawalić, a jestem nowicjuszem. Wiem że wykopać dołek, ale co wsypać na dół, jaki nawóz, czym wypełnić, i co dać na górę (tą czarną tkaninę?). Dzięki za pomoc.

przepis masz pare postów wyżej ;-)

przypomnę tylko czego nie robić: nie podsypywać kwasnym torfem lub "kwaśną ziemią"..

Buba74
07-04-2010, 10:27
To ja dorzucę swoje pytanie:)
Nie planuję tuj wokół całej działki, wole ogród bardziej naturalistyczny, zarośnięty. Ale mam ok.20m ogrodzenia za domem w mało używanym miejscu, gdzie jest pełen cień i trzeba się odgrodzić od silnego wiatru i bliskiego sąsiada. I tam właśnie chciałabym dać zwartą zasłonę z szybko rosnącyh iglaków, które przy okazji będą ładne.
Jakie tujki radzilibyście do cienia i na wiatr?

I jeszcze - kupiłam ziemię do iglaków, żeby ją wykorzystać przy sadzeniu. Ale po tym, co pisze Mymyk i Mirek sama już nie wiem - dawać ją? nie dawać?
Trochę mi jej szkoda, 3 olbrzymiaste worki przytargałam... Doradźcie proszę.

Mymyk_KSK
07-04-2010, 10:32
To ja dorzucę swoje pytanie:)
Nie planuję tuj wokół całej działki, wole ogród bardziej naturalistyczny, zarośnięty. Ale mam ok.20m ogrodzenia za domem w mało używanym miejscu, gdzie jest pełen cień i trzeba się odgrodzić od silnego wiatru i bliskiego sąsiada. I tam właśnie chciałabym dać zwartą zasłonę z szybko rosnącyh iglaków, które przy okazji będą ładne.
Jakie tujki radzilibyście do cienia i na wiatr?

Do cienia to najlepsze byłyby cisy.. Tylko powoli rosną, a większe są po prostu strasznie drogie..
A tuje - 'Smaragd' wszystko wytrzyma ;-)


I jeszcze - kupiłam ziemię do iglaków, żeby ją wykorzystać przy sadzeniu. Ale po tym, co pisze Mymyk i Mirek sama już nie wiem - dawać ją? nie dawać?
Trochę mi jej szkoda, 3 olbrzymiaste worki przytargałam... Doradźcie proszę.

Jesli to jest "podłoże do iglaków" to OK, możesz użyć. My pisaliśmy o dawaniu kwaśnego torfu (pH 3,5-4, jak dla roślin wrzosowatych), który często wpychają klientom sprzedawcy...

Buba74
07-04-2010, 13:15
Mymyk, serdecznie dziekuje za szybka odpowiedz!

Buba74
08-04-2010, 16:40
Droga Mymyk, a mogłabyś proszę zajrzeć do mojego wątku?
Dopiero zaczynam, wszelkie rady byłyby bardzo miło widziane. Z góry dzięki :D

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?158456-ogród-na-wietrznym-wzgórzu

manhatan17
09-04-2010, 20:28
witam! przeczytałam cały watek ale mam kilka pytan:

kupiłam dzis 15 sztuk "szmaragdów" wysokosci 100cm w doniczkach. kupiłam tez odzywke do roslin iglastych (taka w torebce - granulki?). czy przy sadzeniu szmaragdów powinnam po zrobieniu dołka jakos "rozkruszyc bryłe korzeniowa"? jest baaaaardzo zbita... i czy zanim umieszcze krzew w dole powinnam podsypac odzywki? tuje są dosc duze (w porównaniu do takich 40cm) i boje sie ze jak nie podsypie odżywki to ciezej im bedzie się ukorzenic.

jak uwazacie? z góry dziekuje za odpowiedz. pozdrawiam

Mirek_Lewandowski
09-04-2010, 20:39
Wykop dziurę, posadź, podlej... nie cuduj.
Ja już nie mam siły.....

manhatan17
10-04-2010, 00:53
ok. rozumiem. dziękuje za odpowiedz. rozumiem tez ze niektórych mogą "bulwersowa" podobne pytania ale prosze o troche wyrozumiałosci...jezeli ktos nie zna sie na czyms to mimo przeczytanej literatury woli zapytac "raz" jeszcze niz stracic zakupione sadzonki (a wiec pieniadze i czas poswiecony im).

tak czy siak dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam :)

mk77
12-04-2010, 20:13
Witam

Zaobserwowałem ostatnio dziwne objawy moich tuji. Posadzone zostały we wrześniu ubiegłego roku. Zimę przeżyły ale zauważyłem dziwne rzeczy.
1. Na gałązkach robią się jakieś dziwne kokony.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e0e70414417d8a1.html
Jak się je odrwie to wygląda to jak by było taki włókniste a w środku jest jakaś kulka. Parę dni temu zerwałem około 6 takich i dzisiaj pojawiło się kolejne 3 szt.

2. Na jednej tuji zauważyłem dziwną pajęczynkę.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/915e4ea66c890624.html
Czy to jest jakiś szkodnik ? czy po prostu jakiś pająk sobie zaczął kleić sieć ?

3. Tuja szmaragd niby nie szyszkuje. U mnie pojawiło się coś takiego
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82bc82a5991307e1.html
Co to jest ?

Pozdrawiam

fredzia-phiphi
16-04-2010, 08:48
???

adam998
16-04-2010, 11:26
Witam
U mnie to samo też na końcówkach takie zbrązowienie......może jakiś fachowiec się wypowie ?
Pozdrawiam

ak610
16-04-2010, 11:51
brązowienie końcówek świadczy o przygotowaniu się do wzrostu, też tak mam, a mam ich 300 szt. wszystkie mają ciemniejsze końcówki (Thuja Smaragd)

adam998
16-04-2010, 21:41
brązowienie końcówek świadczy o przygotowaniu się do wzrostu, też tak mam, a mam ich 300 szt. wszystkie mają ciemniejsze końcówki (Thuja Smaragd)

Czyli to dobry objaw mam rozumieć.....?

ak610
20-04-2010, 10:37
Czyli to dobry objaw mam rozumieć.....?

objaw jak najbardziej pożądany, martwiłem się że moje 300 szt posadzonych zeszłej jesieni nie przetrwa tej zimy, ale w 100% przeżyły.

hustawek
20-04-2010, 16:43
Witam,
Mam pytanko - otóż 12 kwietnia posadziałem ok 90 sztuk Thui Szmaragd (kopane prosto z uprawy) i oczywiście sowicie je w ten dzień podlałem. Od tego czasu podlewałem je dwukrotnie - czyli co ok 2-3 dni. Pytanie czy przy obecnej pogodzie - tj słonecznej i dość ciepłej nie powinienem tego robić częściej? Co dzień? Thuje mają ok 70-80cm wysokości.

pzdr

zachariasz
20-04-2010, 16:46
Ja bym na początku podlewał codziennie , niech się zakorzenią

mikopiko
25-04-2010, 11:47
Hej mam pytanie czy teraz podsypać brabanty jakimś nawozem czy poczekać do czerwca- lipca .
Brabanty wsadzone w tamtym roku nie były jeszcze przeze mnie nawożone

bemark
01-05-2010, 18:27
witam
3 tygodnie temu posadzilam tuje szmaragdowe mam pytanie czy powinnam juz teraz do nich zastosowac nawoz czy jesienia?
pozdrawiam

Z***y
03-05-2010, 10:13
Nie nawozi się tuż po posadzeniu bo to 'rozleniwia' rośliny, nie będą szukać składników pokarmowych w głębszych warstwach gleby, co spowoduje rozwinięcie słabszego systemu korzeniowego.

gixxxar
03-05-2010, 10:39
Witam,
ja posadziłem w listopadzie,czy mozna teraz zasilic je jakims srodkiem,
pozdrawiam,

duduś
07-05-2010, 08:59
interesuje mnie ten temat - co zrobić żeby go jakoś sobie zaznaczyć , jest jakaś ikonka albo schowek dzie można ulubiony post dodać ?

Aga-Białystok
08-05-2010, 08:54
Duduś, na górze po prawej stronie, mniej więcej pod nazwą tematu masz 'Narzędzia wątku' a w nich 'subskrybuj'. Klikasz i masz :)

doris_24
12-05-2010, 22:45
witam, posadzilam tydzien temu thuje szmaragd ( ok. 40 cm ) -30 szt. wykopałam dołek, nasypałam do dołka garść torfu kwaśnego, zalałam wodą i dosypałam troche ziemi- do takiej papki wkladałam korzenie ( sadzonki były z gruntu- wczesniej trzymałam je około 2 godzin w wodzie). Moje pytanie: czy ten torf im zaszkodzi? a jak tak to dlaczego. Drugie pytanie: kiedy mogę je podsypać nawozem florowit do iglaków - granulki, czy mogę je już opryskiwac Pinivitem? i trzecie pytanie: czy ktoś mi moze łopatologicznie "pokazać" jak je mam przycinac i kiedy?? Aha dodam że thuje maja byc na żywopłot sadziłam co 70 cm, na przekopanym i wyplewionym odcinku. Prosze o szybka odpowiedź. :)

egry
13-05-2010, 06:22
Nie jest to dobra pora na sadzenie z gruntu. Rośliny już ruszyły. Garść torfu nie zaszkodzi. Odkrywcze dla mnie jest sadzenie w papkę błotną, ale myślę że rośliny to przetrzymają. Sadzi się w ziemię, lekko poruszając rośliną w czasie zasypywania korzeni, aby ziemia wypełniła dołek i obsypała korzenie. Następnie lekko uciska (udeptuje) się ziemię wokół i obficie podlewa. Reszta zabiegów (podwójne nawożenie?!!!) w następnym roku.
Myślę czasami, że sadzenie tuj jest bardziej stresujące niż wychowanie dzieci.

malaza
26-05-2010, 10:35
Witam serdecznie,
Niedawno, bo od połowy kiewtnia zmagamy się z akcją OGRÓD. Udało nam sie do tej pory zasiać trawę na częsci ogrodu i posaddzić 120 tuj szmaragd jako żywopłot. Tuje są małe ok 50 cm, ale takie doradzono nam ze łatwo się przyjmuja i cena (nieukrywam) tez była zachęcająca.

Niestety ostatnio obserwuje brązowienie górnych części tuj (przewodników). Na niektorychpojawia się pajęczyna...
Nie wiem co robić, bo z jednej strony czytalam ze nie nawozić, pryskac tylko cezkac a z drugiej strony, chcialabym im pomóc.
Czy to moze byc aklimatyzacja? Czy to jakać choroba???

Proszę o pomoc!!!!

malaza
26-05-2010, 11:33
porobiłam trochę zdjęć moim tujkom, żeby było łatwiej zidentyfikować ew. chorobę. Na jednym zbiżeniu - pajęczynka ...
Proszę o pilną informacje, jesli ktoś juz sie spotkał z takimi objawami. Bardzo się martwię ze padną mi nastepne tuje.

Elfir
26-05-2010, 13:20
przędziorki ? Wpisz w google i porównaj obajwy

malaza
26-05-2010, 13:49
przędziorki ? Wpisz w google i porównaj obajwy

może masz rację, poczytam dokładniej i poobserwuję jeszcze ...
Ale mam pytanie, czy te uschłe części rośliny przycinać? Jesli przytnę najwyższy przewodnik, co stanie sie z kształtem tujki?

Znalazlam juz cala gamę środków na przędziorka - od domowego ludwika do srodkow chemicznych.
Czy polecasz cos sprawdzonego?

Pinus
26-05-2010, 16:55
malaza,
Prosiłaś mnie o radę na priv, lecz odpowiadam na forum, gdyż może to zainteresować także innych forumowiczow.
Zdjęcia są bardzo niewyraźne (brak zbliżenia) oraz brak przyzwoitych opisów uszkodzeń.
Pomimo to z całą pewnością mogę stwierdzić, że widoczne uszkodzenia nie są efektem działania przędziorków. Widoczne na zdjęciu (nr 3) pajęczyny nie mają
nic wspólnego z zaschniętymi pędami.
Przypuszczam, że mogą to być uszkodzenia spowodowane przez chorobę grzybową "Zamieranie pędów drzew i krzewów iglastych".
W związku z tym proponuję wyciąć chore fragmenty roślin poniżej miejsca nekrozy (po zdrowym) a następnie opryskać np. Topsin M 500 SC (0,1%), Sarfun 500 SC (0,1%)
lub jeżeli posiadasz (wycofany z handlu), Sportak 450 EC albo Sportak Alpha 380 EC. Oprysk powtórz po około 14 dniach (dobrze aby zmienić środek).
Twoje bawy, że wycięcie nawet wierzchołowych pędów w tych sadzonkach na trwale zdeformują rośliny, są bezpodstawne. Raczej pozwoli to na lepsze uformowanie roślin.

Nie wykluczam też, że są to mechaniczne uszkodzenia np. podczas ekspedycji (noszenie, kopanie, transport itp), które po pwenym czasie się ujawniły.
Może to być też efekt zwykłego wyschnięcia lub uszkodzeń mrozowych (nie koniecznie po posadzeniu w ogrodzie).
Tak czy inaczej wymienione opryski nie zaszkodzą lecz we wszystkich wymienionych przypadkach będą pomocne.

Radzę nie "wychylać" się z nawożeniem tych żywotników.
..

malaza
27-05-2010, 09:03
witam,
dziekuje Wam ze szybką reakcję. Wczoraj mąż opryskał tujki i inne moje nieliczne jeszcze roślinki Talstarem (np na kalinach byly mszyce).
Jeśli nie pomoże to mam nadzieje ze nie zaszkodzi.
A co do zasychania pędów, to znalazlam jeszce taka informacje:

http://www.klinikaroslin.com/index.php?option=com_content&view=article&catid=2%3Adrzewa-i-krzewy&id=34%3Aprzyczyny-zamierania-pdow-krzew-iglastych&Itemid=7
zastanawiam sie czy to nie ten licinek jałowcowiaczek...

Pinus,
czy moge prosic o adres email, to wyśle lepsze zdjęcia, niestety na forum zdjecia sa zmniejszane. Obiecuje ze nie bede nadużywac kontaktu ;-)

Jesli uszkodzenia sa tylko mechaniczne, po transporcie itp. To moze poczekac a pedy odbiją...???
Co Ty na to?

jamles
27-05-2010, 09:40
Pinus,
czy moge prosic o adres email, to wyśle lepsze zdjęcia,
wysłałem na PW, chociaż jest na stronie www :cool:

Pinus
27-05-2010, 22:05
zastanawiam sie czy to nie ten licinek jałowcowiaczek...


Licinek jałowcowiaczek to nie jest. Ewentualne objawy jego żerowania można by zobaczyć przynajmniej za miesiąc.
Przyczyny zamierania pędów na żywotnikach wyjaśniliśmy sobie na priv.
Myślę, że malaza "pochwali się" innym forumowiczom co zrobiła źle z tymi żywotnikami.

jamles
28-05-2010, 08:51
Myślę, że malaza "pochwali się" innym forumowiczom co zrobiła źle z tymi żywotnikami.
wsadziła do torfu :cool: i nawoziła na zimę :rolleyes:;)

malaza
28-05-2010, 08:58
Licinek jałowcowiaczek to nie jest. Ewentualne objawy jego żerowania można by zobaczyć przynajmniej za miesiąc.
Przyczyny zamierania pędów na żywotnikach wyjaśniliśmy sobie na priv.
Myślę, że malaza "pochwali się" innym forumowiczom co zrobiła źle z tymi żywotnikami.



witam,
o tak !!! "Wyjasnilismy sobie " a raczej zebrałam mały OPR za moje ogrodnicze poczynania....

okazało się, że wina leży głęboko zakopana .... Podczas sadzenia do ziemi piaszczysto - gliniastej dodalismy ziemi do iglaków i siemi ogrodowej ( z obornikiem). Pinus twierdzi ze to za dużo na moje małe tujki. One poprostu mają za dużo nawozu.
I teraz mam dylemat.... czy je ratować, przycinac, pryskac....... czy we wrześniu posadzic nowe, większe, uformowane już tujki.
Zobaczymy jak będą się zachowywać po przycięciu...
Ach, przezywam mały falstart....

Basia_KRK
28-05-2010, 10:12
ja posadzilam tuje zanim zamieszkalismy. Teraz maja juz 3 lata.Kupilam takie 80cm.Na jedna zwroc uwae- czy nie sa karlowate, tzn czy maja jeden szczyt i nie widac odchodzacych bocznych glownych galęzi.
Dlaczego powinny mieć jeden szczyt i brak odchodzących bocznych gałęzi? (jeżeli mają być na żywopłot)?

Pinus
28-05-2010, 11:50
witam,
o tak !!! "Wyjasnilismy sobie " a raczej zebrałam mały OPR za moje ogrodnicze poczynania....

okazało się, że wina leży głęboko zakopana .... Podczas sadzenia do ziemi piaszczysto - gliniastej dodalismy ziemi do iglaków i siemi ogrodowej ( z obornikiem). Pinus twierdzi ze to za dużo na moje małe tujki. One poprostu mają za dużo nawozu.
I teraz mam dylemat.... czy je ratować, przycinac, pryskac....... czy we wrześniu posadzic nowe, większe, uformowane już tujki.
Zobaczymy jak będą się zachowywać po przycięciu...
Ach, przezywam mały falstart....
No i pewnie zapomniałaś dodać jeszcze, że te sadzonki były kopane z gruntu (z tzw. "gołym korzeniem") i były marne :( , co widać nawet na zdjęciach.

Przepraszam, jeżeli moje uwagi potraktowałaś jako OPR, ale nie znalazłem podstaw do pochwał i zachwytów.
Zresztą to są Twoje rośliny i ja naprawdę nie mam żadnego interesu abyś z nimi postępowała tak lub inaczej.
Tylko w dobrej intencji napisałem i zatelefonowałem do Ciebie na podany mi numer telefonu.

Pewnie dam sobie spokój z udzielaniem rad zarówno na forum jak i na priv.

Pozdrawiam
..

jamles
28-05-2010, 12:56
Przepraszam, jeżeli moje uwagi potraktowałaś jako OPR,
zapomniała wstawić ;)

Pewnie dam sobie spokój z udzielaniem rad zarówno na forum jak i na priv.
nawet tak nie myśl :cool:
Pozdrawiam
..
ja też wsadziłem w ziemię w której był przekopany obornik,
tuje były w donicach a w nich dość dużo wsypanego nawozu (jakby Osmocote)
po zimie się rozlazły, myślałem, że od nadmiaru śniegu, chociaż zrzucałem,
a to chyba przenawożone i nie zdrewniało za bardzo przed zimą,
powbijałem paliki, przywiązałem czubki na prosto,
ale teraz myślę, że one nie wrócą do normalnego pokroju :confused:

marcino3223
30-05-2010, 22:39
Cos zlego dzieje sie z moimi smaragdami.Brazowieja mi same koncowki szczytow szmaradow (ostatnie 10-15 cm)Dzialka jest z lekkim spadem i w zwiazku z ostatnimi ulewami czesc wody splywa mi z drogi wlasnie na szpaler gdzie sa posadzone moje tuje.Brazowieja mi koncowki wlsnie od gory gdzie najwiecej teraz splywa wody.Jakies 3 tygodnie temu dosypalem im pod korzen po 60-70 g saletry azotowej.Tuje maja po 1.5-1.7 m wysokosci .czy to wina nawozenia czy jakis grzyb?sprawa jest rozwojowa bo wczesniej zasychalo od gory 5 sztuk a teraz nastepne jeszcze 4 juz brazowieja Przeszukalem cale forum ale o samym brazowieniu tylko koncowek szczytow nie znalazlem nic,.

marcino3223
01-06-2010, 11:23
znalazlem w necie ze to najprawdowpodobniej choroba grzybowa okreslana jako zamieranie pedow roslin iglastych.wywoluje go grzyb Phomopsis juniperovora.Rady sa takie zeby wyciac brazowe pedy i opryskac Topsinem 70 .Nie znalazlem nigdzie innego Topsinu niz Topsin 500 MC.Mam pytanie czy to jest ten sam Topsin tyle ze w wiekszym stezeniu?(w ulotce wyczytalem ze substancja aktywna jest taka sama)Nigdy wczesniej nie pryskalem przeciez grzybom i mam pytanie co jest lepiej -odczekac az pogoda sie poprawi ale daje to czas na rozprzestrzenianie sie tego grzyba czy pryskac mimo deszczowej pogody??

.Sołtys.
01-06-2010, 17:43
Thuje lubią wilgotną glebę i powietrze. Chyba, że stoją w tej wodzie. 60-70g saletry to chyba nie był dobry pomysł. Nie wiesz co masz w glebie a czego nie gdy nie zlecisz odpowiednich badan do stacji rolniczej. Sypiąc taką ilość azotu pod roślinę mocno zachwiałeś stosunek azotu do innych pierwiastków co mogło uniemożliwić ich pobieranie przez roślinkę. Zbyt duże zasolenie może spowodować, że roślina nie będzie w stanie pobrać wody nawet gdy będzie dostępna. Teraz mało możesz zdziałać. Nie wykluczam grzyba ale może być to również przez zalanie korzeni co jest niej prawdopodobne. Poczekaj na rozwój sytuacji nie ma co truć środowiska antygrzybami. Jeśli to to co myślę to ulewne deszcze mogą tylko pomóc.

Elfir
01-06-2010, 20:51
Ulewne deszcze natomiast przyspieszają rozmnażanie się grzybów.

ArturPoniatowski
01-06-2010, 21:50
topsin lub rovlar flo powinien pomóc ulewne deszcze to raczej klęska rośliny sucholubne mogą podgniwać a wrażliwe na choroby będą chorować dostawać nalotów, pleśni

.Sołtys.
01-06-2010, 22:27
Jest to jak najbardziej prawdopodobne, że roślinki chorują od grzyba. Po namyśle to chyba bardziej prawdopodobne niż moja wcześniejsza wersja. Jeśli tak to środki grzybobójcze będą dobrym rozwiązaniem.

marcino3223
11-06-2010, 23:22
powycinalem suche galazki i opryskalem topsinem na razie nie ma zadnych zmian .Ale zauwazylem ze na szczytach pojawily sie pajeczyny albo bardziej precyzyjnie rodzaj bialej waty.co to moze byc?

Aga-Białystok
12-06-2010, 10:25
Może to z topoli? A może przędziorki? Mam to samo i też się zastanawiam.
Pisałam o tym tu, obserwuj może ktoś jeszcze odpowie...
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?161939-help-pytanie-z-serii-co-dolega-moim-tujom-cierpliwo%C5%9Bci!-%29 (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?161939-help-pytanie-z-serii-co-dolega-moim-tujom-cierpliwo%C5%9Bci%21-%29)

Wrzuć jakieś foty tego puchu :)

salmon969
20-06-2010, 08:17
Mam pytanie
Posadziliśmy w zeszłym roku na wiosnę tuje mające ok. dwa metry wysokości były ze skarpami wykopane i następnego dnia wsadzone . W zeszłym roku nic im nie było , chociaż pod koniec jesieni dostały rdzawych końcówek liści i niektóre gałązki były pousychane . Obecnie jedno drzewko ma prawie wszystkie listki rdzawe i prawdopodobnie nic z niego nie będzie .Na wiosnę podsypałem drzewka nawozem przeciwko brązowieniu a później nawozem dla iglaków i tuj . Wszystkie pozostałe drzewka na wiosnę ładnie zaczęły rosnąć i dostały na całych drzewkach spore ilości „kuleczek – szyszek? „ Myślałem że to gałązki będą ale wygląda mi na to że to będą szyszki , wcześniej drzewka nie miały ich .Co jest przyczyną ich rośnięcia ?

Elfir
20-06-2010, 22:12
Dlaczego drzewa iglaste mają szyszki? Tutaj trzeba by popytać Matkę Naturę. :)
Pojawienie się szyszek oznacza, że twoje roślinki są już "pełnoletnie" i robią sobie "dzieci"

chopinetka
22-06-2010, 11:08
Dlaczego drzewa iglaste mają szyszki? Tutaj trzeba by popytać Matkę Naturę. :)
Pojawienie się szyszek oznacza, że twoje roślinki są już "pełnoletnie" i robią sobie "dzieci"

To moja "koreanka" jest bardzo powściągliwa,hi,hi. Duże drzewo a tylko jedna szyszka, po raz pierwszy.

Ale chciałam się was zapytać czy to prawda, że zamiast kory można sypać węgiel brunatny? Gdzieś mi się to obiło o uszy, to ciekawe rozwiązanie.

pozdrawiam

Elfir
22-06-2010, 11:47
rozdrobniony węgiel brunatny, o ile nie jest zasiarczony, jest nawet nawozem na słabe gleby :)

lus
23-06-2010, 09:22
To jak to jest w końcu z tymi nawozami,bo opinie krążą w internecie rozbieżne.
Czy żywotniki zach. lubią gleby kwaśne czy zasadowe? Wydaje mi się,że tak jak cisy (a w przeciwieństwie do np. świerków) lubią raczej
wapienne gleby. Ja mam glebę piaszczystą,raczej kwaśną, i staram się nawozić tuje dolomitem i saletrą wapniową,magnezem.
Czy dobrze ? Moje tuje (45 cm) po tym jakby odżyły :)

lus
23-06-2010, 09:27
Wykopać dziurę co 60 cm, wetknąć... a dalej jak w opisie.
A w kwaśną ziemie rododendrony wsadzić.

I przysypać korą sosnową, aby jeszcze bardziej zakwasić glebę :)

Elfir
23-06-2010, 12:08
Żywotniki lubią ciężkie, wilgotne, gliniaste lub ilaste gleby, które z natury są mniej lub bardziej zasadowe.

Emines
02-07-2010, 14:22
Witam Wszystkich.

W zeszłym roku posadzilem 20 tuj szmaragd przy siatce aby deko odizolowac sie od sąsiada. Miały po 50-60cm, i po roku w sumie nic nie urosly ;/
Przez pierwszy rok podobno się ukożeniają i nie widac wzrostu tak? Ale co zrobić aby im pomoc? Maja kore.. podlewam wieczorami prawie codzien w upalne dni, nawozu tylko nie uzywam.
Bede wdzieczny za wskazowki. ;) pozdrawiam.

jaki
02-07-2010, 15:41
Nie robić nic. Nie przesadż z podlewaniem.tym bardziej że mają korę Ja podlewam przy okazji gdy podlewam trawę. Moje rosły przez dwa lata słabo, teraz w trzecim roku ruszyły tak same z siebie.

Emines
02-07-2010, 20:57
słyszałem ze lubia wilgotna ziemie i ze wtedy najlepiej sobie radza. w upalne okresy jak obecnie codziennie wieczorkiem spryskam z weza,a tak to raz na tydzien. Chyba jednak deko ruszyly, jakies takie grubsze sa i widac zołte nowe pedy :D

ArturPoniatowski
03-07-2010, 08:02
Żeby te żółte pędy nie okazały Ci problemów z przelaniem tuja znosi wilgoć lecz przelanie zahamuje ich wzrost i zaczną żółknąc. Raz,- dwa razy w tygodniu im wystarczy syp nawozy w odpowiednich terminach lub zasilaj dolistnie i będą rosły jak burza.

gixxxar
04-07-2010, 17:22
Mówisz raz w tygodniu wystarczy podlewac przy takich upałach,czy co dzien pod wieczór?

lido41
05-07-2010, 10:41
Witam
ponieważ jesienią chciałabym posadzić żywopłot, zastanawiam się jaka roślina będzie najodpowiedniejsza na takie miejsce: wschodnia strona ,gleba raczej nie najwyższych lotów, gliniasta. Ponieważ działka ma lekki spadek właśnie w tym kierunku, podczas "pory deszczowej" jest tam dość wilgotno, choć raczej nie ma problemu stojącej wody. Obejrzałam wiele zdjęć zarówno iglastych, jak i liściastych żywopłotów i naprawdę trudno się zdecydować. Pod względem szybkości wzrostu wygrywa jak na razie brabant, ale niepokoi mnie informacja o tym, że ten typ szyszkuje i dlatego nie wygląda ładnie. Problem w tym , że nie mogę zobaczyć takiego właśnie żywopłotu szuszkującego i tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać. Mam "kórniki" ,które są wręcz obsypane nasionami czy czymś w tym rodzaju i faktycznie nie prezentują się zbyt ładnie ( jak dla mnie). Czy to samo jest z brabantem? Może macie jakieś zdjęcia żywopłotu z brabantów? Czy występuje u was owo szyszkowanie? Czy można się jakoś przed tym ustrzec , np. dzięki odpowiedniej pielęgnacji drzew? Czytałam bowiem, że szyszkują zwłaszcza kiedy mają zbyt sucho, a jeśli jest odpowiednio dużo wody to nie ma z tym problemu. Czy to może być prawda?
pozdrawiam

Elfir
05-07-2010, 13:41
To może "Smaragd" - jesli to ma być żywotnik.
Żywotniki szyszkują, bo tak sie rozmnażają.

lido41
05-07-2010, 15:44
dziękuję za odpowiedź (także w innym wątku:) Będę miała jeszcze do Ciebie Elfirku pytanie, ale zadam je juz na Twoim wątku

pozdrawiam

Emines
06-07-2010, 19:08
ja dotychczas podlewalem prawie ze codziennie pod wieczor.. z tm ze mi nie zolkly. radza inaczej jednak rzadziej.

gixxxar
07-07-2010, 09:29
ja mam glebe raczej piaszczysta,to wchłania cała wode i niewiadomo jak podlewac,przy takich upałach,

Wojtek- LM
11-07-2010, 22:17
ja mam glebe raczej piaszczysta,to wchłania cała wode i niewiadomo jak podlewac,przy takich upałach,

Żeby sprawdzić czy gleba jest dostatecznie nawilżona należy zrobić dołek i sprawdzić, czy gleba jest sucha czy wilgotna, wtedy wiadomo: podlewać czy nie.

Margoth*
12-07-2010, 08:59
Nie wiem, czy to prawda, ale podobno iglaki nie lubią podlewania po gałęziach, bo będą im żółkły igły, tzn. trzeba lać bezpośrednio wokół pnia.

Wojtek- LM
12-07-2010, 13:42
Nie wiem, czy to prawda, ale podobno iglaki nie lubią podlewania po gałęziach, bo będą im żółkły igły, tzn. trzeba lać bezpośrednio wokół pnia.

To prawda krzewy iglaste tego nie lubią szczególnie gdy są większe i gęste.

konkol
16-07-2010, 22:44
Moim zdaniem to thuja Smaragd jest idealnym iglakiem na żywopłoty.
http://photos03.istore.pl/8029/photos/big/572138.jpg

Rafał73
23-07-2010, 09:19
Smaragd - Wzrost do około 3-3,5 m, stosunkowo wąskie zwarte stożki, nie wymaga cięcia (chociaż można też ciąć ale szkoda niszczyć tak pięknego kształtu), ładna żywa zieleń i w zasadzie nie brunatnieje na zimę.
Może mam "zwichniety" gust ale nie znam ładniejszego żywotnika na żwopłot niż Smaragd ( a znam trochę tych roślin). Jedyna wada Smaragda to taka, że podoba sie ona wielu osobom i jest coraz popularniejsza w ogrodach (ale czy to istotnie wada..) :D

Posadziłem Smaragdy co 65-70 cm, chce sie odciąć od sąsiadów, czy dobrze? Czu nie za żadko posadziłem?

laparia
13-08-2010, 11:17
Co polecacie na żywopłot. Zależy mi na szybkich przyrostach.

pozdrawiam

s_tor
15-08-2010, 12:53
iglaste: cyprysiki, tuje,
liściaste: pęcherznice ogniki,

Jrrzy
15-08-2010, 15:51
1. Dereń -szybko,gęsto i wysoko. 2. Pęcherznica - nieznacznie wolniej rośnie od derenia,wybór 3 kolorów. 3. Tuja brabant - wprawdzie rośnie szybko i bardzo wysoko ale nie zasłoni tak szybko jak liściaste.

er-es
24-08-2010, 18:11
Witam. Jak w temacie. Oraz jaka jest normalna cena za niwelację działki.

Nadulka
24-08-2010, 22:27
My mamy posadzone co 60cm,chcemy się całkowicie osłonić;)

28-08-2010, 13:43
Zawsze można wysadzić miskanty.... ciekawa propozycja..... przez okres 2 miesięcy wiosną jesteśmy jednak odsłonięci, wiec w tle siatka z bluszczem.
Pozdrawiam
Przemysław Jakubowski

28-08-2010, 17:15
roślin na żywopłot jest bardzo wiele. ale czy to mają być iglaki ? możne liściaste ?
pozdrawiam
przemysław jakubowski

Elfir
28-08-2010, 22:07
jaki to ma być żywopłot?
Bo najszybciej chyba osłonisz się puszczając na płot pnącza, np. winobluszcz lub rdestówkę Auberta

29-08-2010, 16:45
Pod pnącza trzeba mieć stelaż, proponuje kompromis: miskant (efekt w rok) + na płocie bluszcz.
Pozdrawiam
Przemysław Jakubowski

Wojtek- LM
29-08-2010, 22:05
Zależy z czego jest płot bo jeżeli z siatki nie trzeba żadnych podpór.
Miskanty i inne wysokie trawy faktycznie ciekawa propozycja na żywopłot.

Pozdrawiam
Wojtek

kindyk
31-08-2010, 15:17
Ja chyba polecałbym pęcherznice. Rosną szybko, a też całkiem nieźle odgradzają od sąsiadów:) Jeśli chodzi o bluszcz, to problemem jest ten stelaż. Poza tym nie do końca jestem zwolennikiem bluszczu. Ale o gustach się nie dyskutuje:)

jata
31-08-2010, 15:29
Jaki stelaż?. Ja mam płot drewniany-deski położone poziomo tworzą taki jakby parkan. I chciałam w kilku miejscach rzucić na to pnącza: bluszcz, kokornak, może powojnki, róże pnące. Jeszcze nie mam dokładnie sprecyzowanych koncepcji. Chodzi mi o to, żeby miejscami była taka zielona ściana i też żeby był zakryty dół płotu, bo ten jest, niestety, zrobiony z płyty betonowej. Myślałam, że wystarczy dobrze zaimpregnować drewno i sadzić. A pnącza sobie pójdą po płocie.

Wojtek- LM
31-08-2010, 21:25
Pnącza z reguły wspinają się owijając się wokół podpory wąsami, czy też całymi łodygami. Niewiele jest gatunków, które mają przylgi lub korzenie przybyszowe,lecz i one potrzebują chropowatej powierzchni np.bluszcz, winobluszcz trójklapowy, winobluszcz pięcioklapowy.

Pozdrawiam
Wojtek

Elfir
02-09-2010, 21:22
Z tym, że np. róże można podwiązywać do płotu.

ewalm
04-09-2010, 14:28
Jaki stelaż?. Ja mam płot drewniany-deski położone poziomo tworzą taki jakby parkan. I chciałam w kilku miejscach rzucić na to pnącza: bluszcz, kokornak, może powojnki, róże pnące. Jeszcze nie mam dokładnie sprecyzowanych koncepcji. Chodzi mi o to, żeby miejscami była taka zielona ściana i też żeby był zakryty dół płotu, bo ten jest, niestety, zrobiony z płyty betonowej. Myślałam, że wystarczy dobrze zaimpregnować drewno i sadzić. A pnącza sobie pójdą po płocie.

przy takim płocie to pnącza sobie pójdą po ziemi, zwłaszcza powojniki:). Z wymienionych wspinac samodzielne będzie sieę tylko bluszcz. Kokornak i powojniki potrzebują stelaża, kratownicy itp. Róże trzeba podwiązywać.

Elfir
06-09-2010, 19:03
rdest tez mozna podwiązać do płotu, a potem utrzyma się czepiając sam siebie.

ewalm
07-09-2010, 17:28
Jaki stelaż?. Ja mam płot drewniany-deski położone poziomo tworzą taki jakby parkan. I chciałam w kilku miejscach rzucić na to pnącza: bluszcz, kokornak, może powojnki, róże pnące. .

powojnikom mozna rozciągnąc sznurki pomiędzy poziomymi deskami, coby sie miały o co zawijać (owijaja się ogonkami liściowymi), ale powojnik pnacy się w górę słabo zasłoni betonowy dół płotu, bo akurat na dole jest najmniej bujny.Warto by go z czyms zestawić co ten dół osłoni, a przy okazji zacieni tez podstawę powojnika.

Aga - Żona Facia
08-09-2010, 09:23
A co sądzicie o grabach jako żywopłot?

ewalm
08-09-2010, 10:34
są OK, zwłaszcza na regularne żywopłoty formowane.

Femmee_
08-09-2010, 22:29
A co sądzicie o forsycji?
http://www.e-ogrody.com/pub/img/forsycja_w250.jpg

Przyrost ma spory, wybredna raczej nie jest, a i wygląda ciekawie. Zastanawia mnie tylko, co z nią jest nie tak, skoro niewiele osób stosuje ją jako żywopłot. Myślicie, że się nada?

Damon
09-09-2010, 10:31
czy jest coś w miarę szybkiego co zasłoni mur ok 2m a potem kolejne 1,5 m siatki?
znalazłam na razie wierzbę energetyczną, która po 3- latach ma mieć ok 3m, tylko nie wiem jak się zachowa po kilku następnych latach, bo doczytałam że najlepiej ją co 3 lata ściąć prawie do 0 (ale głównie chyba z powodu uzyskania gałązek do palenia), czy taka wierzba ma odrosty korzeniowe?

mynia_pynia
09-09-2010, 11:07
Zastanówcie się 100 razy czy chcecie sadzić coś co szybko rośnie i jest wieloletnie.
Oczywiście będzie oko cieszyć przez pierwsze 3 lata jak pięknie i szybko wszystko zasłania, natomiast przez kolejne lata - aż do wyrąbania/zlikwidowania będzie spędzać sen z powiek.
Tyczy się to zarówno szybko rosnącej trawy tz. sportowej - ten kto ma i kosi co tydzień wie o czym mowę, albo dla luzaków zostaje bieganie po łące ;)
to samo wierzba, winorośle.
Oglądałam kiedyś fajny program w tv, gdzie między roślinami o normalnym lub wolnym tempie rozrostu a ogrodzeniem były zamontowane kijki bambusowe a na nich fasola pnąca, albo posiana kukurydza, słonecznik, topinambur, szarłat.
U siebie miałam już słonecznik i kukurydzę, naprawdę super to wygląda, oczywiście zasiane tylko miejscami gdzie najbardziej widok odstrasza ;)

mynia_pynia
09-09-2010, 11:09
Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest możliwość zjedzenia żywopłotu ;)

Monika B
09-09-2010, 13:13
A co sądzicie o forsycji?
Zastanawia mnie tylko, co z nią jest nie tak, skoro niewiele osób stosuje ją jako żywopłot. Myślicie, że się nada?
Jest paskudna ;( może przez moment wygląda nieźle jak kwitnie, ale żeby kwitła trzeba umiejętnie przycinać i często nieładnie kwitnie tylko góra albo bok krzewu. Jak przekwitnie to chwaścior, jak czarny bez. Ale de gustibus...
Na prawdę wcześniej wymienione krzewy są piękne cały sezon, można je też przemieszać i stworzyć kompozycję w różnych kolorach.

Damon
10-09-2010, 14:27
mamy paskudny mur oporowy, sąsiad jest ok 2 m wyżej, na dodatek to tył jego posesji gdzie parkuje wywrotkę i CATa, nie mówiąc o urokliwych zabudowaniach gospodarczych, stertach dachówek z odzysku itp, pech chciał że wyjście tarasowe mam prosto na ten mur, ciężki sprzęt i pozostałe widoki

mam w zamyśle daglezję i tamaryszek względnie oliwnik, ale zanim urośnie to chcę czymkolwiek zasłonić brzydactwa, chociaż obawiam się że karczowanie wierzby będzie średnia przyjemnością, może kurcze, muszę zapytać sąsiada czy chociaż matą mogę płot z naszej strony zasłonić a na murze poniżej jakieś graffiti rodzinne :)

Monika B
13-09-2010, 07:12
Damon - wierzba to fatalny pomysł -ani ładna, ani wygodna w uprawie. Trzeba ją regularnie ciąć do parteru i coś z nadmiarem robić. Może lepiej puścić na płot pnącza np. winoblusz czy rdestówkę - mogłyby zostać na stałe nawet jak Ci się inne rośliny rozkrzewią. Pomyśl też o zimozielonych krzewach, bo oliwnik i tamaryszek w zimie problemu nie rozwiążą. Zależnie od ekspozycji na mur można puścić też bluszcz - taki mur pięknie wygląda i poradzi sobie z zacienieniem przez drzewa.

pawel_bthd
06-10-2010, 21:05
witam
zostałem sie troche z sadzeniem szmaragda czy nie jest już za późno? majaą być pierwsze przymrozki wtym tygodniu poradźcie proszę sorki jeśli gdzieś juz było

pawel_bthd
08-10-2010, 07:28
chyba sie poddam jak mi nikt nie doradzi... zreszta dzis juz mroz to chyba po ptokach

egry
08-10-2010, 08:08
Jaki mróz - przymrozek. Sadź jak najszybciej.

pawel_bthd
08-10-2010, 08:45
troche mi szkoda chce posadzic takie 160cm a to spory wydatek i troche mi bedzie szkoda jak sie nie przyjmą..... na pewno im ten przymrozek nie zaszkodzi?

egry
08-10-2010, 11:44
To znaczy, że jeszcze ich nie kupiłeś?
Jeżeli są w doniczkach to można sadzić. Natomiast jeżeli kopane z gruntu to w zasadzie najlepszy termin połowa sierpnia-wrzesień.

gixxxar
10-10-2010, 21:21
a ja wczoraj sadziłem brabanty w doniczkach 50 cm, i pytanie niezaszkodza im przymrozki,bo zaraz je podlałem,

malkul
14-10-2010, 10:02
Po kilku godzinach czytania i szperania w necie zdecydowałam się na Żywotnik zachodni 'Smaragd' Thuja occidentalis 'Smaragd'
. Myslę że spełni moje oczekiwania.:wave:

natalia23
20-10-2010, 22:04
szmaragdy są piękne,polecam:)

pawel_bthd
21-10-2010, 06:31
ja już się zdecydowałem i to właśnie na szmaragdy ale te przymrozki i konkretny mróz przez kilka nocy przekonały mnie ze dobrze zrobiłem nie sadząc 2 tyg temu

idunia
23-10-2010, 19:17
czy mozna ciąc tuje rosenthal ?
spotkałam się z opinią, że absolutnie nie można - mam bardzo wysokie nawet 5 m - najniższe 3 m i nie wygląda to zbyt łądnie.
będę wdzięczna za odpowiedź.

una
02-01-2011, 20:29
Z jednej strony od sąsiada dzieli mnie standardowa odległość 4 m. Zależy mi na odgrodzeniu się z tej strony ścianą zieleni. Posadziłam tuje, i na wysokość w zasadzie spełniają już swoją rolę, jednakże pomiędzy nimi są spore prześwity. Macie jakieś pomysły czym to uzupełnić? Najchętniej by były to rośliny szybko rosnące i wieloletnie.

Elfir
03-01-2011, 01:08
jak je gęsto posadziłaś? Zakładasz, że one też będą rosły wszerz?

una
03-01-2011, 01:24
jak je gęsto posadziłaś? Zakładasz, że one też będą rosły wszerz?

Około półtora metra. Po jakiś 10 latach powinny się zrosnąć (takie mam doświadczenia z poprzedniego domu).

magnolia
03-01-2011, 08:45
wrzuć pnącza na ogrodzenie . dadzą szybki efekt. Nie wiem czy jest tam słónecznie, czy cień- do cienia nadaje się bluszcz pospolity ( jest zimozielony), do słońca sporo - np. winobluszcz pięciolistkowy, trójklapowy, rdestówka ( ekspansywana, więc musi mieć mocne to ogrodzenie), powojniki np. tangucki, dławisz okragłolisnty ( na mocną podporę), wiciokrzewy, winorośl pachnąca czy japońska.

oogrodniczka
03-01-2011, 08:54
Myślę, że najrozsądniej będzie dosadzić tą samą odmianę w linii żywopłotu lub odsuniętej o 30 cm. Moim zdaniem fatalnie wyglądają żywopłoty z dwóch roślin "na zmianę".
Chyba, że zdecydujesz się, na zrobienie rabaty pod/przed żywopłotem, wtedy masz dużo możliwości :)

Larix1
03-01-2011, 11:21
Ja rozwiązałem to tak tuja ale wiadomo wolno rośnie więc przed tują 3 rządki sosny która szybko rośnie i daje ładną osłonę po 10 latach tuja już ma oczekiwana wysokość a sosny już są za duże dlatego je wycinam. To z poprzedniego domu tak ogrodziłem sie od sąsiada i to był strzał w 10.

Marian_D
03-01-2011, 13:00
wrzuć pnącza na ogrodzenie . dadzą szybki efekt. Nie wiem czy jest tam słónecznie, czy cień- do cienia nadaje się bluszcz pospolity ( jest zimozielony)

Bluszcz pospolity nie da szybkiego efektu. Na zarośnięcie całego ogrodzenia trzeba czekac ładnych kilka (jeśli nie kilkanaście) lat.


A ja wsadziłbym w to miejsce grab. Co prawda trzeba go strzyc, ale w połączeniu z resztą krzaków da bardzo fajny efekt (widziałem połączenie grabu i cisu i wyglądał bardzo ciekawie). Grab rośnie szybko - za trzy lata, jak dobrze pójdzie, będzie miał około 1.2-1.5m. Tyle, że trzeba by go posadzic dośc gęsto i w dwóch, czy nawet trzech rzędach.

Elfir
03-01-2011, 13:08
żywotniki sadzi się co 70-80 cm a nie co 1,5 m. Nie dziwię się, że jesteś zawiedziona efektem.

magnolia
03-01-2011, 14:38
marian nie wiem skąd masz takie informacje o bluszczu. Z moich doswiadczeń wynika, że po pierwszym sezonie jest go o 40-50% wiecej. Zwykle sadzonki mają po kilkadziesiąt cm. dłg. i są rozgałęzione, więc po 2-3 sezonah jest szczelna ściana. Zresztą nie tylko ja proponuję sadzenie bluszczu na ogrodzeniach jako szybki sposób na osłonę.
Co do grabów- zgadzam się że są piękne. Jednak grabowy żywopłot nie jest wąskim żywopłotem, szczególnie jak go sadzisz na mijankę. Poza tym jak są juz tuje, to nie sądzę żeby Una chciała je wywalić.

Marian_D
03-01-2011, 15:21
marian nie wiem skąd masz takie informacje o bluszczu.

Z obserwacji.

Bluszcz faktycznie szybko rośnie na długośc. Ale żeby pokryc szczelnie płot, musiałby byc bardzo rozgałęziony, a wtedy przyrosty są zdecydowanie mniejsze. Na mojej działce (a w okolicach bluszcz występuje masowo) oraz na działce znajomych, gdzie wszystko dobrze rośnie, przyrosty roczne w nasadzeniach osłonowych to 10-25cm.

To niezbyt szybko jak na chęc zasłonięcia się ;)





Co do grabów- zgadzam się że są piękne. Jednak grabowy żywopłot nie jest wąskim żywopłotem, szczególnie jak go sadzisz na mijankę. Poza tym jak są juz tuje, to nie sądzę żeby Una chciała je wywalić.

Zależy jak się prowadzi. Znam ogród, gdzie żywopłot grabowy ma 30cm i 2m wysokości. Tuje raczej nie będą węższe. Poza tym pisałem o wypełnieniu luk a nie o usunięciu istniejących nasadzeń.

chopinetka
03-01-2011, 15:34
Witam
Ogrodnik ze mnie żaden ale już nieco doświadczenia mam ze swego poletka. Nie polecam na siatkę Rdestu Auberta, strasznie mi zniszczył ogrodzenie. Bardzo na plus byłam za to zaskoczona clematisem Bill MacKenzie. Szybko rośnie i nawet w zimę jest gęsty i ma piękne peruczki do tego mało wymagający ( cięcia tez dozwolone). Ja przed tujami miałam szpaler berberysów, niestety musiałam je przesadzić bo wszystko na siebie właziło - to grzech niedoświadczonego ogrodnika ale mimo wszystko ta kombinacja była ok. Może ją powtórzę.

pozdrawiam

una
03-01-2011, 20:37
żywotniki sadzi się co 70-80 cm a nie co 1,5 m. Nie dziwię się, że jesteś zawiedziona efektem.


Żle się wyraziłam mówiąc o ścianie zieleni. To są różne iglaki, sama je romnażałam ze starych krzewów - przez co wiem, które sie bardziej rozrastały a które mniej. Niektóre poszły w szerz naprawdę szeroko i wrastały jedne w drugie. Nie wyglądało to ładnie dlatego zrobiłam większe odstępy. Zależy mi by iglaki zachowały swój kolumnowy wygląd - stykały się, ale nie wrastały jedne w drugie. .
(Przy okazji - jeśli ktoś chce sam sobie namnożyć iglaków w marcu trzeba poucinać czubki gałązek (ok. 15cm. długości, by na końcu były już zdrewniałe) końcówki oczyścić/ oberwać z "liści" i wsadzić do mokrego piasku. Skrzynkę z sadzonkami wsunać pod drzewo (jakiegoś świerka np. ). Regularnie sprawdzać wilgotność. Róznie się przyjmują - bywa,że przyjmie się cała skrzynka a bywa, że nic. Nie wiem od czego to zależy. Ukorzeniacza nie dawałam.

bartezgo
17-01-2011, 10:55
Witam,

chciałby na wiosnę posadzić żywopłot najlepiej z jakiś tuj lub czegoś co będzie cały rok zielone. Miejsce jest nasłonecznione, gleba lekko glinowata. Dobrze było by aby drzewo w żywopłocie rosło maksymalnie do 3 metrów wysokości. Na długości około 13 metrów mam ograniczone pole manewru - odległość od płotu do bruku wynosi 60cm. A co za tym idzie chciałbym aby żywopłot nie zabierał zbyt dużo miejsca jeśli chodzi o szerokość (mała działka). Co polecacie na taki żywopłot?

Dziękuję i pozdrawiam,
bartezgo.

chopinetka
17-01-2011, 11:52
Witam
Polecam tuje brabant, również cyprysiki jest wiele odmian. Osobiście mam żywopłot z odmiany squarossa. Piękny zielony kolor igieł na wiosnę. Poszukaj tego tematu bo jest on na tym forum wałkowany bez przerwy. Może znajdziesz jeszcze coś co cie zainteresuje.
pozdrawiam

Elfir
17-01-2011, 20:51
nie ma kolumnowego iglaka, który zakończy wzrost na 3 m. Zawsze trzeba będzie ciąć.
Brabant IMHO niezbyt ciekawy. Lepsze odm np. spiralis, holmstrup, smaragd

voytas80
18-01-2011, 08:13
Zgadzam sie z Elfir - Brabant raczej paskudny :)

chopinetka
18-01-2011, 19:52
Witam
A mogę się nie zgodzić? U mnie brabant bardzo ładny Co wy na to...?

jaki
19-01-2011, 08:56
jak się brabanta nie przycina to faktycznie jest nieładny, ale gdy systematycznie jest przycinany to zyskuje na wyglądzie. Jeżeli chce się mieć szybko rosnący żywopłot to tylko brabant pod warunkiem systematycznego przycinania ot cała prawda.

voytas80
19-01-2011, 12:12
Witam
A mogę się nie zgodzić? U mnie brabant bardzo ładny Co wy na to...?

Pewnie, że możesz się nie zgodzić :) To tylko moja opinia o Brabant, a nie jedyna słuszna myśl.

bartezgo
19-01-2011, 13:37
Witam,
chyba wybór padnie na Smaragd. Powiedzcie mi co ile je sadzić? I w jakiej odległości od płotu?

Dzięki :-)

voytas80
19-01-2011, 13:49
Ja sadziłem szmaragd co 60cm między tujami oraz 50cm od siatki.
Czytałem tu i tam zalecali dla tej odmiany między 50cm a 75cm

bartezgo
19-01-2011, 14:01
Głupie pytanie - nie spotkałem się u znajomych z taką dolegliwością - ale czy korzenie w tej odmianie (czy ogólnie tuje) mogą podnieść polbruk? W jednym miejscu mam wąsko tak jak pisałem i stąd też to pytanie?
A i jeszcze jedno czy lepsze z doniczki czy wykopane? Podobno te z doniczki bo nie mają korzeni uszkodzonych...

voytas80
20-01-2011, 10:40
Osobiście preferuje doniczki - 100% sztuk się przyjeło :::::D

Blechert
20-01-2011, 11:10
Głupie pytanie - nie spotkałem się u znajomych z taką dolegliwością - ale czy korzenie w tej odmianie (czy ogólnie tuje) mogą podnieść polbruk? W jednym miejscu mam wąsko tak jak pisałem i stąd też to pytanie?
A i jeszcze jedno czy lepsze z doniczki czy wykopane? Podobno te z doniczki bo nie mają korzeni uszkodzonych...

Tuja to nie drzewo typu kasztan, więc kostki nie podniesie. Może w następnym pokoleniu:)

Nie ma reguły że te z doniczki lepsze. Po prostu patrz co kupujesz.

manhatan17
20-01-2011, 14:48
A co byś powiedział na jałowiec blue arrow? jest bardzo wąski (owszem musiałbyś nasadzić ich więcej niż szmaragdów) ale dzięki wąskiemu pokrojowi na 100% nie będzie wychodził poza pas zieleni. Szmaragdy gdy będą większe (a dość szybko rosną) mogą trochę "wyłazić" bokami poza ten pas 60cm.
w zeszłym roku sadziłam wzdłuż tylnej części działki właśnie szmaragdy a w tym najprawdopodobniej zdecyduje się na blue arrow wzdłuż drugiej granicy działki.

tutaj przykład:
http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=211

voytas80
20-01-2011, 15:03
Nie ma reguły że te z doniczki lepsze. Po prostu patrz co kupujesz.

Fakt reguły nie ma, ale jeżeli ktoś średnio zna się na rzeczy sugeruje jednak doniczki.
:)

Blechert
21-01-2011, 22:14
Larix - Twój pomysł mi się spodobał, ale po przemyśleniu, chyba ekonomiczniej od razu kupić tylko tuje naszego wzrostu za 70zł sztuka niż organizować duże sosny a potem też czekać aż wyrosną i wycinać. Za dużo zachodu, choć pomysł efektowny:)

kasienka80
28-02-2011, 14:44
Witam,

na wiosne chce wsadzic tuje na dlugosci 30m. Docelowo chce aby byl to dosc gesty zywoplot.
W zwiazku z tym mam kilka pytan:

1. Kiedy sadzic? (jasne, ze jak zima odpusci, ale czy moze sa jakies lepsze gorsze okresy na wiosne?)
2. Co sadzic? (ktora odmiane tuji? Nie ukrywam, ze licza sie koszty, bo jednak 30m to dosc sporo, ale ma byc tez ladnie). Jakies nawozy sypac?
3. Jakiej wielkosci tuje najlepiej sie przyjmuja?
4. Jak gesto?
5. I na koniec: gdzie kupic dobre gatunkowo rosliny? Pewnie jakas szkolka? Czy warto poczekac na promocje hipermarketowe? Jestem z Bialoleki, wiec moze ktos poleci mi cos z moich okolic.....

Z gory wielkie dzieki za pomoc :-)

Blechert
28-02-2011, 17:12
Tuje to towar który lubi znikać już pierwszej nocy po posadzeniu.
No ale trzeba mysleć pozytywnie:)
Posadzić jak najszybciej zanim gleba wyschnie.
Pod każdą tuję wsypać ziemię do iglaków ale nie torf (np. pół wora lub ćwierć)
Przez pierwszy sezon podlewać.
Najmniej rozlazłe są np. tuje szmaragd.
Te z marketu miewają bardzo dobre ceny. Najlepiej kupić zanim wyschną. Zaraz po dostawie.
Gęstość sadzenia i wielkość okazów zależy od grubości sakiewki:)

Blechert
02-03-2011, 10:14
Płot dla złodzieja to śmiech:) Tylko groźny piesek może być przeszkodą, ale ten z kolei posikuje tuje. Posikane łysieją na dole....
Dorosła tuja ma około 2 m średnicy. Sadzenie co 1 krok jest optymalne. Im starsze tym szybciej rosną:)
Przeważnie te w doniczkach są lepsze, ale nie ma reguły. Jak jest dużo korzeni to jest ok. Jak jest kikut zamiast korzeni wtedy nie brać.
Pozdrawiam

Andrzej_78
04-03-2011, 09:46
Witam,
mam nieduża działkę i chciałbym posadzić z 3 stron żywopłot. Troche szukałem informacji na ten temat nie nie mogę się zdecydować. Szukam jakiejś rośliny która spełniła by następujace wymagania:
- chce, aby ten zywopłot nie zabierał zbyt dużo miejsca, jak najmniej, max do 70 cm, więc odpadaja żywopłoty nieformowane, thuja brabant pewnie też odpadnie, bo jak urośnie to zabiera torche miejsca, pewnie z 1m albo i więcej
- wysokośc żywopłotudo 2 m
- w miarę szybko rosnący
- docelowo kiedyś w przyszłości zrobię płot, albo z przęseł betonowych albo ze sztachet bardzo blisko siebie ustawionych. Czyli to może wpływac na to że żywopłot może być miejscami zacieniony, nie wiem tak duży wplyw będzie to miało na wybór rośliny
- nie chce aby jego pielęgnacja zabierała zbyt duzo czasu, przycinanie 1-2 roku jest dla mnie ok, ale już comiesieczne przycinanie to dla mnie za dużo
Narazie wstępnie wymysliłem, że te moje wymagania może spełnić ligustr lub thuja smaragd. Gydyby porównać szybkośc rośnięcia obydwu to które rośnie szybciej?
Proszę o pomoc, może mają Panstwo jakieś inne propozycje.
Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

Elfir
06-03-2011, 22:03
szybko rosnący żywopłot nie zatrzyma się na 2 m tylko będzie rósł dalej. A skoro i tak zamierzasz ciąc, to możesz dać jakiegoś kolumnowego żywotnika i strzyc go na szer 70 cm.
ligustr aby ładnie wyglądał musi być strzyzony z 3 x w sezonie.
może być jeszcze cis kolumnowy - 2 m maja 10-letnie okazy, ale dzięki temu, ze nie rośnie za szybko, można go rzadziej strzyc.

Cisy i zywotniki nie rosna za dobrze na suchych piaskach.
Na glebach piaszczystych lepsze są jałowce. Najwęższy to "blue arrow"

magnolia
07-03-2011, 08:45
A może wąskie odmiany berberysów thunberga?' Red Pillar' albo 'Helmond Pillar'. Mają wąską formę, są nie wymagające. Z wiekiem mogą trochę rozkładać się na boki, ale zawsze można wtedy przyciąć. Są kolczaste, więc trzeba wziąć to pod uwagę.

Elfir
07-03-2011, 09:19
tylko czy osiągną 2 metry?

magnolia
07-03-2011, 10:47
Te odmiany akurat powinny. Upewniałam się jeszcze w katalogu Pinusa.

Andrzej_78
07-03-2011, 14:25
Co mi polecicie z żywotników, brabant czy smaragd?
Jeśli bym wybrał thuje brabant to wystarczy ją przycinać 2 razy do roku?
Mam pytanie do thui brabant, czy ona będzie ładnie wyglądała gdy będzie już starsza, bo widziałem już takie, co prawda nie strzyżone, były takie trochę krzaczaste i rzadkie.
Ja mam ziemię gliniastą, interesuje mnie to, czy cień spowodowany przez gęsty płot może przeszkadzać roślinom żywopłotowym?

Elfir
07-03-2011, 18:12
ja bym wybrała Smaragd - o wiele ładniejsza.
Przy cieniu raczej cisy

Andrzej_78
08-03-2011, 10:15
Gdybym wybrał thuje brabant to czy mogę ją bez problemu formować na odpowiednią szerokość? Ile razy w roku musiał bym strzyc.
Widziałem w sprzedaży 1,5 letnie sadzonki ligustru zimozielonego przyciętego na wysokość 20cm. Po ilu latach mogę się spodziewać ładnego żywopłotu o wysokości min. 1,5m?
Mam ziemię gliniastą, docelowo chce zrobić "gęsty" płot, czy przy wyborze rośny muszę wziąć pod uwagę zacienienie spowodowane przez płot?

Elfir
08-03-2011, 15:44
widzę, że ty już sobie wybrałeś, to po co się pytasz? :)

niktspecjalny
22-03-2011, 12:28
Jaką leszczynę można posadzić przy drewnianym płocie by była i żywopłotem do podcinania i czasami do zbierania owoców?.Da się w ogóle tak?

Elfir
22-03-2011, 13:47
leszczyna nie bardzo nadaje się na strzyżone żywopłoty. Może posadź odmianę zaszczepiona na pniu, jako szpaler i podsadź ozdobnymi gatunkami.
Weszły ostatnio na rynek karłowe odmiany z nazwami zaczynającymi się od "Anny's" - ale to nowość i trzeba byłoby podpytać w szkółce, czy owocują.

niktspecjalny
22-03-2011, 14:06
leszczyna nie bardzo nadaje się na strzyżone żywopłoty. Może posadź odmianę zaszczepiona na pniu, jako szpaler i podsadź ozdobnymi gatunkami.
Weszły ostatnio na rynek karłowe odmiany z nazwami zaczynającymi się od "Anny's" - ale to nowość i trzeba byłoby podpytać w szkółce, czy owocują.

Dostałem na prv taką o to stronkę:

http://www.oczarjk.pl/index.php?act=194

Ty piszesz ,że się nie nadaje na żywopłoty a na tej stronce można ją tak zastosować.Nie jest wcale taka tania a u mnie potrzeba obsadzić prawie 50 m.Może opisali to z rozpędu?

Elfir
22-03-2011, 14:14
Napisałam, że leszczyna nie nadaje się na STRZYŻONE żywopłoty. Na swobodne, jak najbardziej, tylko, że nie da gęstej osłony - i to leszczyna pospolita Corylus avellana.
Leszczyna turecka to po prostu drzewo i akurat ten gatunek cięcia za bardzo nie lubi. Używa się jej jako podkładki pod owocowe, pienne odmiany leszczyny pospolitej do sadów towarowych, bo nie wytwarza odrostów

niktspecjalny
22-03-2011, 15:54
http://see-you.pl/leszczyna-pospolita-anny-s-i1516195480.html
http://www.drzewa.com.pl/leszczyna-pospolita-annys-compact-p-1883.html
http://www.ogrodykruczek.pl/leszczyna-corylus-annys-red-dwarf/

Bardzo ci dziękuje jak nigdy.Trochę drogawa ale mojej Gosi bardzo przypadła do gustu.Teraz to nawet nic nie mówi o żywopłocie.Nie mogę znależć tej na pniu....Gdybyś miała gdzieś linka będę wdzięczny a właściwie moja żona.

pzdr.

Elfir
22-03-2011, 17:08
ta z allegro jest na pniu. Widziałam także formy szczepione w szkółce Szmita - www.szmit.pl.
Cena - to nowości, stąd cena :(

Blechert
22-03-2011, 21:38
Leszczyny rosną w ogrodzie mojej mamy pod płotem od kąd pamiętam. Są gromne. Zajmują sporo miejsca. Przycinanie tego to makabra.
Jeżeli ktoś ma tak dużo miejsca, to polecam. Wszystkim innym odradzam.
Jest jedna odmiana którą lubię. Nie pamiętam nazwy ale ma poskręcane wszystkie gałązki. Ta jest efektowna.

niktspecjalny
26-03-2011, 06:04
Moja blondynka-Gośka jak kameleon...........co zobaczy to się jej podoba.Znalazła coś takiego na FM
http://www.cudowny-zywoplot.pl/vasarlas.htm
Czy to aby nie za mocna reklama?Co z tego ,że takie tanie.Mi osobiście bardziej podoba się pomysł z leszczyną.

Elfir
26-03-2011, 09:46
a będzie cięła kilka razy w sezonie?

niktspecjalny
27-03-2011, 00:05
a będzie cięła kilka razy w sezonie?

Obawiam się ,że nie.Jego przyrost jest tak ogromny?

Elfir
27-03-2011, 13:20
Nie znam tej rośliny, ale nawet, gdyby podzielić zapewnienia producenta przez dwa, pozostaje 1-1,5 m przyrostu.

jaki
09-04-2011, 14:41
http://images37.fotosik.pl/617/ff27167ffe9ed090gen.jpg mój 2 letni żywopłot

anka76
10-04-2011, 20:33
Nawiązując do tematu Elfir jakie proponujesz iglaki ( o zgrozo, znów iglaki;)). Myślałam o Juniperus scopulorum 'Skyrocket' ale słyszałam, że coraz częściej choruje lub pojawiają się w nim szkodniki a odporniejszy jest Juniperus scopulorum Blue Arrow lub Juniperus chinensis 'Spartan'. Podoba mi się też Juniperus communis'Suecica Aurea' ale już pogubiłam się. Czy możesz coś poradzić, podpowiedzieć. Mają rosnąć przy płocie i być tłem dla skalniaka z niskimi roślinami liściastymi i iglastymi ale też ochroną przed wiatrami i osłoną przed sąsiadami a dla utrudnienia mam tam tylko 1,5m szerokości.

Elfir
10-04-2011, 20:37
jałowiec pospolity ma tendencję do wyłamywania się pod wpływem sniegu, więc trzeba wiązać. Blue Arrow jest bardzo waski - trzeba gęsto sadzić, Spartan jest szeroki, ale 1,5 w zupełności wystarczy.
Skyrocket po wielu latach robi się nieładny. Z innych nowych odmian, ciekawa i szersza od Blue Arrow jest odmiana Moonglow.

nj2inspektor
11-04-2011, 09:47
HEHE Ma szybko wyrosnąć, ale przycinać tylko 2x. 2m wysokości przy 0,7m szerokości narazi go na niestabilność. Ja posadziłem ligustr - ale użyłem do rozsadzenia patyków i żywopłot rośnie sobie już 3 lata i osiągnął ok 0,5m - przycinany ok 3-4x rocznie.
W tempie 2 lat - 2m, to pozostaje tylko Castorama - kupić plastikowe ogrodzenie.

Elfir
11-04-2011, 09:51
Starczy kupić dwumetrowe iglaki :)

justa*
13-04-2011, 12:42
Podepnę się w takim razie do tematu i ja ze swoim pytaniem.
Mam 130 m ogrodzenia z siatki i chcę mieć wzdłuż niego gęsty, ładny żywopłot. Myślałam by kupić thuje kolumnowe, ale nie wiem, czy przy gliniastej glebie, którą mam na działce będzie to dobry wybór? Poza tym wiosną dość długo na działce jest mokro.

Asia**
20-04-2011, 20:32
http://images37.fotosik.pl/617/ff27167ffe9ed090gen.jpg mój 2 letni żywopłot

piękny żywopłot - taki urozmaicony - czy mogę zapytać jakie to rośliny? Dopiero się uczę..

jaki
22-04-2011, 09:34
Od lewej: tawuła Van'Houta- 4 szt, dereń o żółtych gałęziach- 2 szt, berberys- 3 metry, jaśminowiec-3 metry,
Dalej mało widoczne krzaczki jednoroczne to: , irga-2 szt, pęcherznica żółta-1 szt,ognik -2 szt, dereń o czerwonych gałęziach-3 metry, dereń o żółtych gałęziach-3 metry, pęcherznica żółta - 3 metry

Asia**
22-04-2011, 19:54
Dziękuję za szybką odpowiedź! Piszę i się uczę..

goldziak
01-05-2011, 17:12
Mam prośbę,
W ogródku dziadek posadził jakiś czas temu (ok 12-14 lat temu) tuje. Dorosłe egzemplarze maja po ok. 7-8m (zdjęcie: tuje2.jpg) rosną same, bez problemów nie ma z nimi żadnych kłopotów nawet w zimie jak spadnie dużo śniegu - gałęzie rosną wokół jednego głównego przewodnika. Od czasu do czasu trafi sie samosiejka, która ma podobne cechy jak dorosłe (zdjęcia: tuja1.jpg igły.jpg). Z nasion, niestety, wyrosły zdegenerowane formy , rosną słabo (przez ok. 5 lat nie były cięte - długie rzadkie gałęzie),dwa lata temu były pierwszy raz przycinane a po tegorocznym przycięciu - jakieś 3 tyg. temu- wyglądają jakby większość usychała od góry,
w dodatku w zimie są same problemy ze śniegiem - rosną jako żywopłot.
Dlatego proszę o pomoc w identyfikacji odmiany - może uda mi sie kupić takie i zakończyć problemy z "karłami"

pozdrawiam serdecznie
Goldziak

szczukot
14-05-2011, 14:45
Witam
Jak daleko mozna posadzic tuje od granicy dzialki ?
Jedyne co znalazlem w prawie (pomijajac dobre stosunki sasiedzkie) to:
- art 148-150 KC (http://www.przetargi.pl/prawo/kodeks_cywilny/?nr=20)
- i art 118-119 regulaminu ROD (http://www.ozpzd-olsztyn.pl/regulamin-rod) ktorym podobno sady sie posilkuja w tego typu sprawach.

Rozumiem, ze powinno to byc min 1 m od granicy dzialki (to jest odleglosc "pnia") ?

Fantom

Elfir
14-05-2011, 19:51
Zakładając , że żywotnik ma ok 0,8-1 m średnicy po 10 latach, starczy 50-60 cm od płotu. Chyba, że chcesz mieć przejście do konserwacji płotu w przyszłości.

norbiwolow
07-06-2011, 12:37
http://www.koralgol2norbiwolow.mojabudowa.pl/pliki/koralgol2norbiwolow/image/maj%202011/zdjecie09.jpg

posadzone w maju 2011 - czy ciąć w tym roku czy lepiej na wiosne 2012 - co zrobić aby sie zagęszczały

sadzone co 50-60 cm

http://www.koralgol2norbiwolow.mojabudowa.pl/pliki/koralgol2norbiwolow/image/maj%202011/zdjecie02.jpg

http://www.koralgol2norbiwolow.mojabudowa.pl/pliki/koralgol2norbiwolow/image/maj%202011/zdjecie04.jpg

http://www.koralgol2norbiwolow.mojabudowa.pl/pliki/koralgol2norbiwolow/image/maj%202011/zdjecie05.jpg

http://www.koralgol2norbiwolow.mojabudowa.pl/pliki/koralgol2norbiwolow/image/maj%202011/zdjecie06.jpg

http://www.koralgol2norbiwolow.mojabudowa.pl/pliki/koralgol2norbiwolow/image/krawedzietuje02.jpg

jata
07-06-2011, 13:31
Ja szmaragdów dotychczas w ogóle nie podcinałam - sadzone wiosną 2009r. Szmaragd ma budowę bardzo regularną stożkową, cięcie może ją zniekształcić. Ew. jesli masz nierównej wielkości, to możesz przyciąć im końcówki stożków, żeby się wyrównały. I wydaje mi się, że możesz to zrobić do połowy sierpnia, potem dać spokój pzred zimą, albo dopiero wiosną 2012. Szmaragdy mi rosną bardzo szybko, gleba gliniasta, zasadowa, kamienna. Trochę mi się nie podoba u Ciebie ta wylewka betonowa pod krawężnik, ale u mnie rosną w kamieniach, to i Ciebie się jakoś zakorzenią. W piewszym roku nie nawoziłam ich w ogóle, czekałam aż się ukorzenią, najpierw często je podlewałam (sadziłam je w upalnym maju), a potem tylko w okresie suszy. Teraz je nawoże raz do roku w marcu nawozem długodziałajacym w ilości podanej na opakowaniu. Są jeszcze nawozy jesienne, ale jak się stosuje, te długodziałające, to chyba nie trzeba. Szmaragd sam się z czasem zagęści. Cierpliwości. Ja zauważyłam, że roślinka w pierwszym roku po posadzeniu wygląda nieszczególnie, często łapie jakieś choroby, w drugim trochę lepiej, a dopiero od trzeciego pięknie rośnie. I to dotyczy niemal wszystkich roślin. A i czasami lepiej kupić mniejszą, niż większą, ale z małą bryłą korzeniową. A Twoje wyglądają na ładniutkie, zdrowe.

norbiwolow
08-06-2011, 08:12
Dzięki za porady !!!
ja swoje szmaragdy kupowałem w szkółce drzewek ozdobnych - w doniczkach - wysokości około 100-120 cm - jedyny minus to to że w szkółce rozły w grupach doniczka przy doniczce i dołem troche jednak były ogołocone - polecono mi aby je głebiej wsadzic przy sadzeniu - tak zrobiłem - po obsadzeniu krawężników 80 cm od płotu przekopałem ziemie z dosypanym torfem aby ja troche zakwasić - wczesniej to była wyjałowiona nieuprawiana ziemia gdzie rosły jedynie jakieś chwasty - dosypałem tez troche czarnoziemu humusu zdjętego pod fundamenty - potem dołek szpadlem - na spód 2 garści torfu kwasnego - szmaragd z doniczki na chwile do wiaderka z woda aby cała bryła korzeniowa napiła sie wody ( robiły bul bul bul ) :)) bo sadzone były w takim podłozy torfowym - potem sadzonka do ziemi - podsypane ziemią rodzimą - potem jeszcze 2 garsci torfu i na wierzch dosypane ( zasypane ) ziemia - konkretnie podlane
Po posadzeniu całości - wokolo szmaragda podsypane kora sosnowa sortowana - potem na cały pas szerokości 80 cm połozona agrowłóknina i zasypana znowu kora sosnowa - oj poszło tych worków kory a jeszcze mało - gdzieniegdzie przebija agrowłóknina , miejscami chwasy jakies przeszły przez nia i rosna sobie :( chodze wyrywam i mysle skąd tu wziąśc takie ilości kory aby to konkretnie podsypac - a może szyszki z lasu na raty przywozić i ładnie podsypac ???

Moje szmaragdy sa takie bardzo smukłe :? mam nadzieje że z czasem nabiora troche "tuszy' i rozrosną się na boki - po posadzeniu podsypałem delikatnie jakims nawozem wieloskładnikowym - kilka ziarenek nawozy dawałem tez przy sadzeniu na sam spód dołka - zasypywałem torfem i dopiero roslinke w dołek

Oby przetrwały zime to potem juz chyba 100 % powodzenia nasadzenia i tylko patrzeć jak za 4-6 lat będzie piękny żywopłot - w sumie czeka mnie jeszcze posadzenie około 100 szmaragdów - obecnie posadzone 51 sztuk - działka na kształt litery L gdzie dłuzszy bok to dojazd do domku ( szerokości około 8-9 metrów ) który planuje wysadzić po bokach własnie szmaragdami aby utworzyć ładny szpaler wzdłuz chodnika i podjazdu do domku :)

oxa
08-06-2011, 09:39
fajnie, że ktoś wyciągnął ten wątek :)

Co sądzicie o tujach Columna? potrzebuję coś co urośnie na 5m. Szmaragd nie da rady raczej. Brabanta nie chcę.

norbiwolow
08-06-2011, 11:41
szmaragd chyba dociągnie do 5 metrów - osobiście widziałem na sasiedniej ulicy piekne 4 metrowe szmaragdy - jak pamietam to miały może z około 10-12 lat

ewalm
09-06-2011, 10:09
'Columna' jest OK. Klasyczny żywotnik na żywopłoty. Rosnie silniej i ma bardziej "walcowaty" pokrój niż 'Smaragd', ale w zwartym żywopłocie to akurat nie przeszkadza, bo i tak nie widać pokroju poszczególnych roślin. 'Smaragdy' mają fatycznie wyjątkowo ładną sylwetkę.
Ale to nie jest tak, że roślina po osiagnięciu wzrostu podanego w książkach i katalogach, a zwykle podaje się rozmiary roślin 10-letnich, przestaje rosnąć. A te 10 lat oznacza wiek rośliny a nie czas od momentu jej posadzenia.
Żywotniki nie wymagają zakwaszania gleby, kwasny torf im nie pomoże, wręcz przeciwnie. Było to omawiane na forum nie raz.

norbiwolow
09-06-2011, 13:33
czyli zakwaszanie poprzez torf dosypany do ziemi - było błedem ????? a czy ściółkowanie korą tez jest niewłasciwe ??? - podobno kora sosnowa tez zakwasza ziemię ??? :? czyżbym przedobrzył ??? bałem się że szmaragdy mi sie nie przyjma z uwagi na to że kiepską tam miałem ziemie - taka bardzo pylasta piaszczystą i w dodatku z dużą ilościa wszelkiego typu gruzu i kamieni - niby czarnoziem ale po wykopaniu na bok i przeschnięciu zrobiła sie szarawa - i taka pylasta - nie taka jak kawałek dalej u babci w ogródku co była przez lata uprawiana i nawożona - prawdziwy czarnoziem :)

jata
09-06-2011, 16:29
[QUOTE=norbiwolow;4763153]czyli zakwaszanie poprzez torf dosypany do ziemi - było błedem ????? a czy ściółkowanie korą tez jest niewłasciwe ??? -

Zakwaszanie było błędem. Dlatego u mnie wszelkie żywotniki nieźle rosną, że mam glebę gliniastą wapienną, czyli zasadową. Jak byś miał im teraz pomóc, to nie wiem. Ściółkowanie korą potem żeby ją przykryć agrowłókniną też nie było mądre, ale u mnie podsypane korą lawendy (wysoce wapiennolubne) właśnie szykują się do olśniewającego kwitnienia, więc ta kora raczej Twoim żywotniką nie zaszkodzi. Kora zaś posypana na agrowłókninę nie rozkłada się i nie wnika do gleby, zatem możesz ją sypać do woli.