PDA

Zobacz pełną wersję : kominek z płaszczem wodnym - przepustnica powietrza czy wentylator



ploplus
16-07-2013, 15:38
Witam
zdecydowałem się na ogrzewanie swojego domku za pomocą kominka z płaszczem wodnym..
zdecydowałem się wstępnie po rozmowie z instalatorem c.o. na kominek Makrotermu (wcześniejszy mój typ był Lechma PL 190)
w standardzie turbokominki tej firmy są wyposażone w sterownik i wentylator ale od 01.08.2013r. dostępna będzie opcja nr 2: sterownik + przepustnica powietrza
moje pytanie jest następujące: która opcja jest lepsza?
ja skłaniam się bardziej w kierunku przepustnicy, gdyż wydaje mi się, że palenie będzie bardziej "płynne" i ekonomiczne, ale plusem wentylatora jest możliwość szybkiego rozpalenia i uzyskania wysokiej temperatury..
nie mam doświadczenia w tych sprawach więc zwracam się do Was z prośbą o swoje opinie, najlepiej z uzasadnieniem

DANIEL SIS
16-07-2013, 17:35
pomysły makrotermu z wentylatorem były słabe i odradzam bezwzględnie, Czarna szyba, efekt ognia fatalny a jak chcesz szybko rozpalić to uchyl dzrzwiczki. Na pewno przepustnica jest lepsza, nie wiem jednak jak rozwiązali technicy z makrotermu rozdział powietrza w palenisku. Spytaj się o to instalatora albo przedstawiciela. W każdym razie przepustnica!!!
pzdr

eniu
16-07-2013, 18:25
Makroterm...Co Cię tak urzekło w tym starym capie (nawet w nowej odsłonie)?:(

bohusz
16-07-2013, 18:27
Tak, kolega, a raczej znajomy z tego forum, ma rację. Wentylator (dmuchawa) to zły pomysł.
Jedynie dla zautomatyzowania dawkowania ilości powietrza - przepustnica.
Dobrze jak sterownik nią sterujący, mierzy - analizuje temperaturę spalin.
Pozdrawiam

mar1973
16-07-2013, 18:56
Tak, kolega, a raczej znajomy z tego forum, ma rację. Wentylator (dmuchawa) to zły pomysł.
Jedynie dla zautomatyzowania dawkowania ilości powietrza - przepustnica.
Dobrze jak sterownik nią sterujący, mierzy - analizuje temperaturę spalin.
Pozdrawiam

witam

ja też tak myślę, ale to są moje przemyślenia

montuję kominki od kilku lat
największa wątpliwość: w przypadku rozszczelnienia kominka (niedomknięte drzwiczki, wyrobiona uszczelka, itp.) dym pójdzie na salon

pozdrawiam

ploplus
16-07-2013, 19:10
Makroterm...Co Cię tak urzekło w tym starym capie (nawet w nowej odsłonie)?:(
urzekła mnie matematyka (ani kominka firmy Lechma, ani firmy Makroterm nie mogę nigdzie w całym Lublinie zobaczyć na żywo.. nie mówiąc już o dotknięciu go itp....):
mogę mieć kominek Makrotermu z pw, podstawowym osprzętem typu ruszt, popielnik, regulowany stojak; bez konieczności zastosowania wymiennika płytowego (a tym samym dodatkowo jedna pompa mniej); sterownikiem i sterowaną elektronicznie przepustnicą powietrza za około 6.700,- zł brutto w tym 23% VAT (dostanę 10% rabatu)
kominek firmy Lechma (mój poprzedni typ) PL-190 Standard 19 kW z regulowanym stojakiem w UZ dostanę za 6.000,- zł brutto z 23% VAT (bez rabatu) bez sterownika, przepustnicy no i z koniecznością dokupienia wymiennika płytowego i pompą
nie wiem skąd "niezłe" opinie o Makrotermie skoro czytam, że wentylator sprzedawany bezwzględnie w pakiecie z kominkiem był "słabym" rozwiązaniem
EDIT: w opisie sterownika stosowanego do wentylatora jest opis o pomiarze w 2 punktach: temperatury na płaszczu kominka i temperatury na zasobniku.. o spalinach nie ma mowy..

DANIEL SIS
16-07-2013, 19:16
skoro jesteś z Lublina to zajrzyj do robi-renu. Maja dobre kominki z płaszczem, szczególnie w wersji exclusive. Miałem z nimi styczność i biorąc stosunek jakości do ceny warto się zastanowić. tym bardziej, że montowałem te kominki i przy odpowiednio dobranym sterowniku firmy tatarek jest dobrze.
pzdr.

bohusz
16-07-2013, 19:25
EDIT: w opisie sterownika stosowanego do wentylatora jest opis o pomiarze w 2 punktach: temperatury na płaszczu kominka i temperatury na zasobniku.. o spalinach nie ma mowy..

Jakiś dawny sterownik, nie nadążający za rzeczywistością i potrzebami oszczędności.
Ceny też nie żadna rewelacja...
układ CO zamknięty czy otwarty?
Tylko proszę nie pisz, że zamknięty to niebezpieczeństwo jakieś.

ploplus
16-07-2013, 19:35
układ zamknięty (chociaż na początek instalacja bez bufora - zostawię miejsce, wyprowadzenia i zobaczę ile zostanie mi pieniędzy)..
teraz widzę że głupotę napisałem wyżej w przypadku wyceny lechma w uz nie będzie wymiennika płytowego z pompą..
co do Robirenu to faktycznie ciekawe mają kominki, ale boję się, że jest to firma młoda i mała.. topornie chodzi mi ich strona no i kwestia sprawności: ścianki mają wyłożone szamotem a z tego co czytałem (już sam nie wiem gdzie bo kwestia kominka przewija mi się już z pół roku) to szamot zmniejsza ilość ciepła przekazywanego do płaszcza

bohusz
16-07-2013, 20:00
Powiem tak

Wkład kominkowy w pokoju, to nie kocioł w kotłowni...
Bo prościej i pewniej zainstalować kocioł w kotłowni i spoko. Kotły są wysokosprawne, stałopalne z podajnikiem, itp.

Decydując się na kominek, mamy na myśli również spokojną, ładną wizję ognia i całą otoczkę z tym związaną.
A jak to bywa, nie da się mieć wszystkiego, trzeba iść na pewne kompromisy - czyli decyzja co mnie interesuje więcej, a co mniej.

Szamot w palenisku, szczególnie gdy woda zabiera ciepło jest niezbędny w kominku...
Ciepło z spalonego drewna do wody, mają odbierać wymienniki górne w czopuchu, ale też kompromis do jakiego stopnia.

ploplus
16-07-2013, 20:12
gdybym dzisiaj wybierał z żoną projekt to wybralibyśmy właśnie taki z kotłownią.. ale mleko się już rozlało.... nie mamy takiego pomieszczenia, chyba że zrezygnowałbym z trzymania samochodu w garażu (co uważam za jeszcze gorszy wariant)
nie łudzę się czystą szybą i widokiem ognia, na ten moment planuję się wprowadzić przed zimą a gaz mam mieć podłączony w przyszłym roku (co nie zmienia faktu,że i tak planuję palić drewnem a gaz będzie do podtrzymania temperatury w czasie gdy będę w pracy (podłogówka w połowie domu i jej bezwładność termiczna + bufor w przyszłości powinny być stosunkowo ekonomiczne))
co do szamotu to prawdopodobnie trochę dodam go sam (w ramach wspomnianego kompromisu), ale nie chcę żeby było to przekombinowane i w salonie nie będę mógł wysiedzieć bo emisja ciepla z szyby będzie duża, a w reszcie domu będzie zimno
na ten moment mam czysto praktyczne podejście, estetykę odstawiam na dalszy plan

Forest-Natura
16-07-2013, 22:08
Witam.
Widzę że szykuje się nam kolejny zawiedziony za 2-3 lata posiadacz kominka z płaszczem wodnym, który już na starcie nie da się przekonać że taki wkład wcale nie musi mieć wiecznie czarnej szyby ...
Piszesz że masz czysto praktyczne podejście do tematu ... gdybyś miał takie faktycznie, to stało by u Ciebie za niedługo palenisko z podwójną szybą wyłożone szamotem i ze sterownikiem firmy na T.mierzącym oprócz temperatury wody również temperaturę spalin wychodzących do komina ...
A do "Robirena" ... dwa kroki ... i wszystko na miejscu ...
Trochę żal, że po raz kolejny ze "złomem dla niedouczonych instalatorów" przegrywa firma wykazująca się zarówno wiedzą techniczną jak i całkiem rzetelnym podejściem do tematu ... żeby jeszcze chodziło o cenę ...
Pozdrawiam.

ploplus
16-07-2013, 22:33
problemem robirena jest strona internetowa z której (wg mnie) nie można się nic konkretnego dowiedzieć oraz brak sprawdzonych produktów (nie wiadomo jak działają bo nie mogłem znaleść żadnej opinii na ich temat - kiedyś się interesowałem kominkami tej firmy) , ale skoro jest to ciekawy produkt to udam się jeszcze do punktu handlowego i podejrzewam, że podejmę ostateczną decyzję - albo robiren albo makroterm (lechma jużchyba odrzuciłem)
co do sterownika to szukałem już na stronie firmy Tatarek (o tą chodziło?) i co prawda taniej wychodzi zestaw sterownik+przepustnica niż z makrotermu, ale i tak nie znalazłem sterownika z czujnikiem temperatury spalin i przepustnicą (są 3 czujniki ale wszystkie zczytują temperaturę wody)
na najważniejsze pytanie będące tematem wątku odpowiedź już znalazłem, która jest zgodna z moimi własnymi odczuciami, ale wolałem się upewnić - dziękuję za zainteresowanie

ploplus
20-07-2013, 22:06
będzie jednak robiren z akubetem i podwójną szybą z tym, że w układzie otwartym (o ile mój hydraulik nie będzie miał coś przeciwko)
proszę jednak o informację jaki sterownik do kominków ma funkcję analizy temperatury spalin i jest godny polecenia

bohusz
21-07-2013, 08:27
Wpisz w google
Sterownik do kominka ST-392 zPID

Potem starannie wybierz stronę z ofertą tego sterownika ;)
Sterownik ten dostępny jest w dwóch wersjach...
Wydrukuj opis i zapodaj go swojemu instalatorowi CO, aby łyknął trochę aktualności...

Forest-Natura
21-07-2013, 23:08
Witam.

Sterownik do kominka ST-392 zPID
Bajerancki ... fajny ... ale do kotłów a nie do kominka :rolleyes:
Jak producent usiłuje ustawić temperaturę wody wychodzącej z kominka z płaszczem wodnym, tak jak się to robi w kotłach, to ma raczej małe pojęcie o kominkach w ogóle ...
Ploplus ... OS lub OS-TD (różnią się dizajnem tylko)
Pozdrawiam.

DANIEL SIS
22-07-2013, 07:41
Skoro wybierasz palenisko z płaszczem, to czemu potrzebujesz sterownik z funkcją analizy spalin? Gdybyś miał palenisko np piecowe z nasadą wodną na wylocie to co innego. Jeżeli masz kumatego instalatora, albo sam doskonale znasz swój układ instalacji kominka z płaszczem to najlepszym wyjściem jest telefoniczny kontakt z działem technicznym firmy tatarek. Należy przedstawić jakie palenisko, w jakim układzie, jakie źródła odbioru ciepłej wody, jaka instalacja wspomagająca, ( czy będzie bufor, solary itd...). Taka rozmowa trwa około 5 min a sterownik z pośród wielu dostępnych będziesz miał Optymalny do swojego kominka.
Pzdr

Forest-Natura
22-07-2013, 09:37
Witam.

Skoro wybierasz palenisko z płaszczem, to czemu potrzebujesz sterownik z funkcją analizy spalin? Gdybyś miał palenisko np piecowe z nasadą wodną na wylocie to co innego.
Woda to taka sama masa akumulacyjna jak ceramika ... no i o palenisku o takiej konstrukcji własnie tu rozmawiamy ...
Jak "kumaty instalator" zacznie ustawiać na sterowniku w kominku temperaturę wody jaką ma grzać ten kominek i od niej uzależniać sterowanie procesem spalania, to cała prawidłowość procesu spalania idzie się paść na łąkę ...
Temperatura spalin w kominku z płaszczem wodnym powinna mieć maks. 150 - 200 stopni a woda ma być ładowana na maksa i mieć temperaturę jak największą (80 - 85 stopni). Dlatego bufor, bufor i jeszcze raz bufor ... Do tego wypromieniowanie energii przez szybę jak najmniejsze. Inaczej nie ma mowy o dobrym palenisku wodnym ... :rolleyes:
Pozdrawiam.

DANIEL SIS
22-07-2013, 10:08
oby więcej przyszłych użytkowników, którzy decydują się na płaszcz wodny widziało w tym akumulację a nie jedynie dogrzewanie. Pewnie, że dobre palenisko, czujnik temperatury spalin i konkretny odbiór wody. Szkoda, że nie zawsze istnieje taka możliwość...ale to kwestia zalewania rynku "cudami wodnymi" - mowa o paleniskach, kwestia ceny no i ogólnej świadomości.

bohusz
23-07-2013, 09:57
Witam.

Bajerancki ... fajny ... ale do kotłów a nie do kominka :rolleyes:
Jak producent usiłuje ustawić temperaturę wody wychodzącej z kominka z płaszczem wodnym, tak jak się to robi w kotłach, to ma raczej małe pojęcie o kominkach w ogóle ...
Ploplus ... OS lub OS-TD (różnią się dizajnem tylko)
Pozdrawiam.

Teraz za bardzo coś się poplątało...
Sterownik to sterownik, szczególnie z PID, czyli sterowniki z sygnałem wyjściowym ciągłym.
Czyli potocznie nazywane jedno stanowe.

Aby sterownik działał w konkretnej sytuacji musi mieć zainstalowany "program"
Czyli coś jak laptop bez systemu i programów jest urządzeniem bezużytecznym, każdy sobie coś instaluje, potem konfiguruje w zależności do czego laptop mu potrzebny.....

Programy w sterownikach można "dostrajać" konfigurować
- menu dla użytkownika
- menu instalatora
- menu serwisowe
Również, programy do sterowników podlegają aktualizacji, wgrywa się inne, nieraz napisane skonfigurowane indywidualnie pod konkretny model kominka, czy producenta....

Tak więc pisanie publicznie niepochlebnych opinii uważam za przesadę, tym bardziej że wspomniane sterowniki i oprogramowania do nich są ustawicznie i w sposób ciągły udoskonalane i rozwijane.

Forest-Natura
23-07-2013, 12:27
Witam.
Bohusz ... jak producent sterownika ładuje w kominek swój wyrób przeznaczony do kotłów z możliwością modulowania mocy - bo do tego sprowadza się użytkowanie kotła ze sterownikiem w którym można sobie ustawiać dowolnie temperaturę wody i na tej podstawie dopiero steruje się samym ogniem, to znak że nie ma pojęcia o paleniu drewnem, a już w szczególności paleniu nim w kominku ... :rolleyes:
To dobry sterownik np. do peletu ale nie do drewna w kawałkach, gdzie nie da się modulować mocy poprzez dozowanie dawki paliwa ...
Ktoś (producent sterowników do kotłów) kto nie rozumie teorii, sensu i idei spalania drewna, a bierze się za produkcję czegoś takiego, jest z góry na straconej pozycji jeżeli chodzi o jakość techniczną produktu i idzie właśnie np. w kierunku ładnego wyświetlacza dotykowego ...
No taka jet prawda i nie ma się tu o co dalej spierać ...
Tak na dobrą sprawę w naszym kraju jest jak dotąd jedna jedyna firma, która ogarnęła istotę procesu spalania drewna w kominku i przekuła to na dobry produkt dedykowany do niego (sterowniki). Reszta klepie w dalszym ciągu kopie sterowników do kotłów ...
Pozdrawiam.

DANIEL SIS
23-07-2013, 13:05
podobnie było z tzw optymalizatorami spalania, gdzie czujnik umieszczano w kapie kominka i na tej podstawie sterownik dozował powietrze do paleniska. Totalna głupota, bo różnie robią te zabudowy, różnie z powietrzem do wentylacji a więc skrajnie różne temperatury w obudowie nie mające nic wspólnego ze spalaniem drewna! A spaliny prawdę ci powiedzą, tylko umiejętnie trzeba to wykorzystać i zastosować.
pzdr

bohusz
23-07-2013, 14:59
Bohusz ... jak producent sterownika ładuje w kominek swój wyrób przeznaczony do kotłów z możliwością modulowania mocy..


Co do sterownika, nie rozmawiam tutaj o sterowniku do kotłów z podajnikiem. Po taki do kotłów mam też tego producenta, obsługuje mój kocioł, który chodzi non stop.
Kocioł 22 KW, chodzi z mocą minimalną teraz ogrzewając 200 l wody w zbiorniku. Nieraz kilkanaście godzin nie ma poboru wody ciepłej i kocioł nie wygasi się... nie zgaśnie.
Kombinuje jak być w gotowości gdy ludziska (kilka osób) zacznie się kąpać.
Nawet go nie koryguje współczynnikiem podawania i współczynnikiem wydajności wentylatora.
Pamiętajmy kocioł chodzi non stop, mam na myśli, że pracuje non stop BEZ obsługi nastaw. Czyli wentylator non stop, podajnik w dozuje częstotliwość i ilość paliwa sam.
Na przykład w zależności od potrzeb, co 5, 10, 15, 20, 30, itp. sekund, przez, 3, 5, 7, itp. poda paliwo (szuflada)
Naprawdę bardzo rzadko przechodzi w nadzór, gdy zadana temperatura wody wzrośnie o 5 stopni. Temperatura zadana na cwu 60 stopni. W zimie na CO 60, NA CWU 63, pompy równolegle.

Tutaj rozmawiamy o sterowniku do kominków z innymi krzywymi (softem) i możliwościami.
Sumujmy:
Sterownik utrzymuje stabilnie (histereza) temperaturę wody, sterownik utrzymuje jednocześnie temperaturę spalin w określonym (histereza i inne) przedziale. Ciepło nie jest niepotrzebnie wydmuchiwane przez komin.
Sterownik dozuje przepustnicą ilość powietrza do spalania. Szyba czysta - szamoty czyste, wymienniki czyste, popiół praktycznie zerowy.
Co się stanie gdy nie ma odbioru ciepła... Jako, że w kominku ilość paliwa nie jest dozowana, proces przebiega na załadunku, to normalnym jest, że kominek może zostać wygaszony i ponowne uruchomienie spalania trzeba uruchomić ręcznie, CZYLI ROZPALIĆ JAK WYGAŚNIE ZUPEŁNIE.
Analizy zawartości spalin nie znam.
Tak się dzieje, taki jest efekt.
Nie wnikam w wykształcenie, czy pochodzenie społeczne producenta, pracowników, sekretarek. Co robili wcześniej, jakie mają zainteresowania i czy wiedzą o procesie spalania wystarczająco. Nie wnikam też, czy oprogramowanie robili sami informatycy zatrudnieni u producenta, czy też producent zakupił oprogramowanie u kogoś tam w Polsce czy poza granicami Polski.
Może gdziesik kupili, tak jak producenci laptopów, telefonów, oferujący gotowe do pracy urządzenia. Tego nie wiem

ploplus
24-07-2013, 17:28
hmm pare dni nie miałem czasu tu zajrzeć, a teraz mam zawrót głowy
postaram się po kolei:
"... bufor, bufor i jeszcze raz bufor ... Do tego wypromieniowanie energii przez szybę jak najmniejsze" - bufor będzie jak fundusze pozwolą (na razie zostanie miejsce i wyprowadzenia), a drugą kwestię już wcześniej uwzględniłem rezygnując z kominka narożnego i biorąc podwójną szybę (licząc na to, że zmniejszy emisję ciepła)
"oby więcej przyszłych użytkowników, którzy decydują się na płaszcz wodny widziało w tym akumulację a nie jedynie dogrzewanie" - akumulację widzę też w posadzkach z ogrzewaniem podłogowym, wytynkowanych i ocieplonych z zewnątrz ścianach (bez poduszki powietrznej jak to jest w przypadku płyt karton-gips) i to na bezwładność termiczną tego wszystkiego w/w liczę
bohusz dziękuję za nakierowanie na sterownik, ale nie chcę przepłacać za design w postaci panelu dotykowego (na podstawie awaryjności telefonów komórkowych stwierdzam, że stosunkowo awaryjne rozwiązanie), a dodatkowo na Tatarek mam 15% rabatu więc pewnie padnie na ten drugi
dziękuję Wam za cenne opinie

Kominki Piotr Batura
24-07-2013, 17:54
Bohusz. To może przestań "rozmawiać" na forum, tylko wsiądź w samochód i podjedź do Foresta. Wyjaśni Ci o co chodzi z tym sterownikiem o jakim pisze i wtedy będziesz mógł do woli sobie "rozmawiać". Pewnie się znów obrazisz, ale trudno. Kominek to nie kocioł CO.

ploplus
24-07-2013, 18:55
ja mam jednak wątpliwości: skoro pracownicy firmy Tatarek wiedzą na czym polega palenie drewna w kominku to stworzyli zakładkę "Regulatory do kominków z płaszczem wodnym" w którym to dziale nie ma sterownika ZRT8OS znajdującego się w dziale kominków z akumulacją ciepła
może wynika to z tego, że przy akumulacji ciepła nie ma nagłych zmian temperatury ośrodka akumulującego ciepło, a przy kominku z pw w momencie załączenia pompy i przegonienia wody z pw przez wymiennik/układ c.o. temperatura wody na płaszczu gwałtownie spadnie?

pytam, bo moje doświadczenia z c.o. sprowadzają się do tradycyjnego pieca z jedną pompką załączaną ręcznie w domu rodziców... a teraz buduję swój dom z dużo bardziej rozbudowaną instalacją (jak dla mnie) i chcę żeby chodziło to "w miarę" tak jak powinno.. mam odczucie, że mój instalator chętnie poszedłby na łatwiznę i mocno ją uprościł, co przełoży się na konieczność ręcznego "sterowania" przebiegu spalania i pilnowania, żeby się nic nie zagotowało itp.

bohusz
24-07-2013, 19:18
Bohusz. To może przestań "rozmawiać" na forum, tylko wsiądź w samochód i podjedź do Foresta. Wyjaśni Ci o co chodzi z tym sterownikiem o jakim pisze i wtedy będziesz mógł do woli sobie "rozmawiać". Pewnie się znów obrazisz, ale trudno. Kominek to nie kocioł CO.
Przecież ja sobie pisze, nie żeby pisać.
Ja te sterowniki znam, wiem co i jak, nie z folderów.
Przecież sprzedaż i montaż idzie na bieżąco.
Chętnie bym sobie jednak gdzieś pojeździł, ale coś ostatnio nie mogę się wyrwać.
Bo jednak ja żyje z konkretnej roboty.
Pozdrawiam

PS
Dalej nie wiem, czy sterownik, czy program nie zaspakaja oczekiwań niezadowolonych

niktspecjalny
25-07-2013, 07:15
Bohusz. To może przestań "rozmawiać" na forum, tylko wsiądź w samochód i podjedź do Foresta. Wyjaśni Ci o co chodzi z tym sterownikiem o jakim pisze i wtedy będziesz mógł do woli sobie "rozmawiać". Pewnie się znów obrazisz, ale trudno. Kominek to nie kocioł CO.

ENIOBATURA przecież powiedzieliście ,że np. KZPŁW to nic innego jak jeden z rodzai kocioł CO. Znowu przekombinujecie wprowadzając czytającego w błąd.:D

DANIEL SIS
25-07-2013, 07:33
hmm pare dni nie miałem czasu tu zajrzeć, a teraz mam zawrót głowy
postaram się po kolei:
"... bufor, bufor i jeszcze raz bufor ... Do tego wypromieniowanie energii przez szybę jak najmniejsze" - bufor będzie jak fundusze pozwolą (na razie zostanie miejsce i wyprowadzenia), a drugą kwestię już wcześniej uwzględniłem rezygnując z kominka narożnego i biorąc podwójną szybę (licząc na to, że zmniejszy emisję ciepła)
"oby więcej przyszłych użytkowników, którzy decydują się na płaszcz wodny widziało w tym akumulację a nie jedynie dogrzewanie" - akumulację widzę też w posadzkach z ogrzewaniem podłogowym, wytynkowanych i ocieplonych z zewnątrz ścianach (bez poduszki powietrznej jak to jest w przypadku płyt karton-gips) i to na bezwładność termiczną tego wszystkiego w/w liczę
bohusz dziękuję za nakierowanie na sterownik, ale nie chcę przepłacać za design w postaci panelu dotykowego (na podstawie awaryjności telefonów komórkowych stwierdzam, że stosunkowo awaryjne rozwiązanie), a dodatkowo na Tatarek mam 15% rabatu więc pewnie padnie na ten drugi
dziękuję Wam za cenne opinie

Posadzka...pewnie, że się nagrzeje i trzyma to ciepło dobrych kilka godzin ( sam mam u siebie podłogówki) . Ale to ciepła woda ją nagrzewa wyprodukowana za pośrednictwem kominka więc woda jest akumulatorem, który trzeba zmagazynować. Jak umiejętnie zaplanujesz instalację, bez zbędnych "udziwnień " hydraulicznych to mimo wszystko koszt instalacji z odpowiednim buforem nie jest taki przerażający. Nie wiem dlaczego mimo wszystko wielu boi się tego urządzenia, choć pakuje w swoje instalacje mnóstwo pieniędzy - często niepotrzebnie. A tak naprawdę korzyści i oszczędności w postaci spalonego drewna i zmagazynowaniu gorącej wody w buforze są bezcenne.
pzdr serdecznie

dzixe
02-09-2014, 13:39
Wpisz w google
Sterownik do kominka ST-392 zPID

Potem starannie wybierz stronę z ofertą tego sterownika ;)
Sterownik ten dostępny jest w dwóch wersjach...
Wydrukuj opis i zapodaj go swojemu instalatorowi CO, aby łyknął trochę aktualności...

Ten sterownik zamontowaliśmy u klienta raz i to jest ostatni raz. Najpierw trafiła do nas wersja bez czujnika halotronowego, później dołożyli, a po sezonie prawdopodobnie padł i teraz czekamy półtora tygodnia na naprawę, aż łaskawie odeślą kurierem naprawiony sterownik (klientowi też już cierpliwość się kończy). Palenie w kominku z nim to też porażka, momenty rozbłysków ładnego płomienia na przemian z kiszeniem opału... Ekonomicznym spalaniem tego bym nie nazwał. Do tego, jak w całym techu niekoniecznie łatwe i czytelne menu dla użytkownika...

Wentylator w kominku widziałem raz i to jest porażka, ale z przepustnicą też szału nie robi...
Trafiony pomysł by drewnu dozować powietrze, drewno powinno się spalić szybko, efektywnie i załadować nam bufor, który zapewni nam zapas ciepła do drugiego rozpalenia.
W ten sposób mamy tylko mniejsze lub większe kiszenie drewna w kominku bo ze spalaniem to ma mało wspólnego, a z ekologią i ekonomią jeszcze mniej...

A, co się tyczy kominków z płaszczem wodnym to nie pojęte dla mnie jest, że lata doświadczeń by zamknąć ogień w pudle, jakim jest kocioł i wstawić go w mało widoczne miejsce do kotłowni, by teraz wyjeżdżać z mało efektywnym śmieciuchem na salon...

Kominek nigdy nie będzie miał zadowalającej sprawności nawet połączony z buforem. Wstawiając takie ustrojstw skazujemy się tylko na mało efektywny kopcący śmieciuch, który wcale ekonomicznie nam domu nie ogrzeje, chyba, że mamy własne drewno, ale to też lepiej wstawić dobry kocioł stałopalny do kotłowni... I nie robić z salonu kotłowni. Kominek ma być dla przyjemności, a nie do grzania całego domu.
Lepiej przyoszczędzone pieniądze wydać na wakacje lub na wykończenie domu. Takie moje zdanie, z moich prywatnych doświadczeń i wniosków.
Z rozmów na szkoleniach wiem, że inni instalatorzy/serwisanci też mają podobne, ale wiadomo "nasz klient, nasz pan" i "1. klient zawsze ma racje, 2. jeżeli klient nie ma racji to patrz punkt pierwszy".
Porozmawiać z dobrym instalatorem i wybrać jakiś sensowny kocioł, a nie upierać się na kominek z płaszczem wodnym. Na zasadzie, że nie tylko salon chcę grzać, ale przy okazji cały dom... Idąc tym tropem można zrobić dawnym zwyczajem można zrobić piece kaflowe, w każdym pomieszczeniu i jeszcze inni będą mieli przyjemność słuchać ogniska nie tylko Ci siedzący w salonie... Zasada jest prosta "prosto, niezawodnie i tanio"
Jak nie kombinujemy mamy wtedy i proste i tanie ogrzewanie, w którym jest mało elementów, które się mogą... zepsuć. Z tego wniosek, że późniejsza eksploatacja też tańsza.

Kominki Piotr Batura
03-09-2014, 11:25
Ten sterownik zamontowaliśmy u klienta raz i to jest ostatni raz. Najpierw trafiła do nas wersja bez czujnika halotronowego, później dołożyli, a po sezonie prawdopodobnie padł i teraz czekamy półtora tygodnia na naprawę, aż łaskawie odeślą kurierem naprawiony sterownik (klientowi też już cierpliwość się kończy). Palenie w kominku z nim to też porażka, momenty rozbłysków ładnego płomienia na przemian z kiszeniem opału... Ekonomicznym spalaniem tego bym nie nazwał. Do tego, jak w całym techu niekoniecznie łatwe i czytelne menu dla użytkownika...

Wentylator w kominku widziałem raz i to jest porażka, ale z przepustnicą też szału nie robi...
Trafiony pomysł by drewnu dozować powietrze, drewno powinno się spalić szybko, efektywnie i załadować nam bufor, który zapewni nam zapas ciepła do drugiego rozpalenia.
W ten sposób mamy tylko mniejsze lub większe kiszenie drewna w kominku bo ze spalaniem to ma mało wspólnego, a z ekologią i ekonomią jeszcze mniej...

A, co się tyczy kominków z płaszczem wodnym to nie pojęte dla mnie jest, że lata doświadczeń by zamknąć ogień w pudle, jakim jest kocioł i wstawić go w mało widoczne miejsce do kotłowni, by teraz wyjeżdżać z mało efektywnym śmieciuchem na salon...

Kominek nigdy nie będzie miał zadowalającej sprawności nawet połączony z buforem. Wstawiając takie ustrojstw skazujemy się tylko na mało efektywny kopcący śmieciuch, który wcale ekonomicznie nam domu nie ogrzeje, chyba, że mamy własne drewno, ale to też lepiej wstawić dobry kocioł stałopalny do kotłowni... I nie robić z salonu kotłowni. Kominek ma być dla przyjemności, a nie do grzania całego domu.
Lepiej przyoszczędzone pieniądze wydać na wakacje lub na wykończenie domu. Takie moje zdanie, z moich prywatnych doświadczeń i wniosków.
Z rozmów na szkoleniach wiem, że inni instalatorzy/serwisanci też mają podobne, ale wiadomo "nasz klient, nasz pan" i "1. klient zawsze ma racje, 2. jeżeli klient nie ma racji to patrz punkt pierwszy".
Porozmawiać z dobrym instalatorem i wybrać jakiś sensowny kocioł, a nie upierać się na kominek z płaszczem wodnym. Na zasadzie, że nie tylko salon chcę grzać, ale przy okazji cały dom... Idąc tym tropem można zrobić dawnym zwyczajem można zrobić piece kaflowe, w każdym pomieszczeniu i jeszcze inni będą mieli przyjemność słuchać ogniska nie tylko Ci siedzący w salonie... Zasada jest prosta "prosto, niezawodnie i tanio"
Jak nie kombinujemy mamy wtedy i proste i tanie ogrzewanie, w którym jest mało elementów, które się mogą... zepsuć. Z tego wniosek, że późniejsza eksploatacja też tańsza.

Bardzo dużo racji:)

Forest-Natura
04-09-2014, 21:13
Witam.
Eee... ale tylko w kwestii sterownika ... reszta to mniej więcej to samo co twierdzenie że samochody nie mogą jeździć na ropę z tego powodu że się diesla nigdy nie widziało na oczy ... :rolleyes:
Pozdrawiam.

Kominki Piotr Batura
05-09-2014, 07:08
Witam.
Eee... ale tylko w kwestii sterownika ... reszta to mniej więcej to samo co twierdzenie że samochody nie mogą jeździć na ropę z tego powodu że się diesla nigdy nie widziało na oczy ... :rolleyes:
Pozdrawiam.

W odróżnieniu od Ciebie, mam kominek wodny w domu...więc trochę o nim wiem nie tylko z teorii...:rolleyes:

Forest-Natura
05-09-2014, 08:03
Witam.
... może jakaś merytoryka ... ? ... Twoja analogia "bo ja mam u siebie sztuk jedną" - raczej nie trafiona ... jeżeli spojrzeć na ilość "wody" robionej przez Ciebie i "mię" :rolleyes:
Pozdrawiam.

Kominki Piotr Batura
05-09-2014, 08:18
Witam.
... może jakaś merytoryka ... ? ... Twoja analogia "bo ja mam u siebie sztuk jedną" - raczej nie trafiona ... jeżeli spojrzeć na ilość "wody" robionej przez Ciebie i "mię" :rolleyes:
Pozdrawiam.

Przy tej "merytoryce" wysiadam...:rolleyes:

dzixe
05-10-2014, 00:15
Witam.
Eee... ale tylko w kwestii sterownika ... reszta to mniej więcej to samo co twierdzenie że samochody nie mogą jeździć na ropę z tego powodu że się diesla nigdy nie widziało na oczy ... :rolleyes:
Pozdrawiam.

Może nie masz racji, a może masz, ale tego ani Ty, ani ja nie możemy być pewni :)
Wszystko jest względne i zmienia się z biegiem czasu.

Zdun Darek B
05-10-2014, 18:25
Dobry konstrukcyjnie kominek "wodny" o odpowiednio dobranej mocy do danego budynku będzie budował klub zadowolonych klientów..
Niestety wciąż pokutuje przekonanie że "tanio znaczy dobrze" co w konsekwencji rodzi wiele problemów i niezadowolonych użytkowników .
Niech jako dowcip zostanie co powiedział pewien HYDRAULIK " bo z kominka to się inaczej kilowaty liczy " ....i tak też często bywa z poradami ..

niktspecjalny
05-10-2014, 18:43
Dobry konstrukcyjnie kominek "wodny" o odpowiednio dobranej mocy do danego budynku będzie budował klub zadowolonych klientów..
Niestety wciąż pokutuje przekonanie że "tanio znaczy dobrze" co w konsekwencji rodzi wiele problemów i niezadowolonych użytkowników .
Niech jako dowcip zostanie co powiedział pewien HYDRAULIK " bo z kominka to się inaczej kilowaty liczy " ....i tak też często bywa z poradami ..

Witamina na zawsze.

Dobry konstrukcyjnie kominek "wodny" o odpowiednio dobranej mocy do danego budynku będzie budował klub zadowolonych klientów..
Święta prawda.

dzixe
09-10-2014, 06:11
Dobry konstrukcyjnie kominek "wodny" o odpowiednio dobranej mocy do danego budynku będzie budował klub zadowolonych klientów..
Niestety wciąż pokutuje przekonanie że "tanio znaczy dobrze" co w konsekwencji rodzi wiele problemów i niezadowolonych użytkowników .
Niech jako dowcip zostanie co powiedział pewien HYDRAULIK " bo z kominka to się inaczej kilowaty liczy " ....i tak też często bywa z poradami ..

Kominek zwykły tak.
Jednak wodny? Tak samo, jakbym wstawił kocioł stałopalny do salonu, też będzie działał super. I jaka jest między różnica pomiędzy nim, a kominkiem z płaszczem wodnym? Oprócz wyglądu oczywiście. Jakoś nikt nigdy nie rozpatruje tego z tej strony, że kominek klasyczny to prawdziwy kominek, a kominek z płaszczem wodnym to przerysowany kocioł.

Forest-Natura
09-10-2014, 09:08
Witam.
A co rozumiesz pod pojęciem "kominek klasyczny" ? Żeliwne czy stalowe "pudło z szybką" ... ? Jeżeli tak, to czym ono się różni od tego, które ma jeszcze wodę w sobie ... ?
Pozdrawiam.

Zdun Darek B
09-10-2014, 18:49
Dla mnie kominek klasyczny to ten z ponad stuletnich kafli który stoi w salonie u moich rodziców .

dzixe
09-10-2014, 20:05
Witam.
A co rozumiesz pod pojęciem "kominek klasyczny" ? Żeliwne czy stalowe "pudło z szybką" ... ? Jeżeli tak, to czym ono się różni od tego, które ma jeszcze wodę w sobie ... ?
Pozdrawiam.

Wszystkie bez płaszcza wodnego.
Z kominków nie żyję, więc czy lepszy stalowy, czy żeliwny, czy stary kaflowy jest lepszy się nie wypowiem, ponieważ w tym nie siedzę i nie zajmuję się tym na co dzień.
Natomiast kominki z płaszczem wodnym miałem okazję robić w układach samodzielnych i mieszanych z innymi kotłami.
I z tego, co widziałem szału w nich nie ma. Nie można w nich rozpalić w nich konkretnie z tego powodu, że sterownik odcina dopływ powietrza i zamiast się palić to się kopci, co raczej z estetyka ma mało do czynienia. Mamy instalacje, gdzie do kominka podpięliśmy bufor 1000l, sterownik to zwykły termostat załączający pompę ładującą bufor i to funkcjonuje super, tylko w ilu domach da radę zamontować bufor? Albo nie ma miejsca, albo właściciel sobie nie życzy... I co na siłę mam mu to wkładać do domu?
Na innym układzie z kotłami, tak jak robiliśmy z GB072 i modułami MM10 i WM10, a ciepła woda z bufora była podawana na sprzęgło, zawór trójdrożny na instalację podłogowa zamyka się całkowicie, ponieważ temperatura wody jest wyższa od obecnie wymaganej. I w sumie, po co kominek z płaszczem? z czasem tą wodę z bufora wykorzysta, ale nie przyjemniej sobie napalić bez tego całego oprzyrządowania?
Noszenie opału do salonu (czy innego pomieszczenia, gdzie on jest) i późniejsze czyszczenie i wynoszenie popiołu nieróżni się znacząco od kotła na HG w kotłowni.
W "kominkach klasycznych", jak to nazywam, ludzie palą raz na ruski rok, a to w święta, albo dla przyjemności w gronie znajomych. Czasem w sytuacjach awaryjnych, jak główne źródło ciepła ma usterkę. Więc prawdę powiedziawszy jest on dla przyjemności i wrażeń estetycznych w domu, i jako AWARYJNE, a nie dodatkowe, czy główne źródło wpięte do instalacji wodnej.
Więc, jak ma to już być np. kocioł gazowy, czy olejowy z czymś drewno (czyt. stałopalnym) to zamontować już drugi kocioł stałopalny w kotłowni i w nim palić. I jest to prostsze, wygodniejsze w użytkowaniu i tańsze rozwiązanie niż zabawa w kominek z płaszczem wodnym.

Zawsze pierwsza rozmowa z klientami wygląda, tak, że chcą wszystko, a po rozmowie stosujemy najprostsze i najmniej zawodne rozwiązania. Nie wciskamy niczego na zasadzie "zarobić", a ma być prosto, tani i niezawodnie. Z kominkiem z płaszczem wodnym, pojedzie, ale ani dobrze, ani komfortowo.

Mam klientów, którzy budują drugi dom w swoim życiu i nierzadko kominka już tam nie ma żadnego, właśnie z racji bałaganu i jego lichej funkcji, ponieważ jeżeli mam czegoś używać dwa razy do roku, jak w poprzednim domu to w sumie po, co mi to? A, jak coś się stanie z kotłem to przez dwa dni można przekoczować przy farelce niż wpędzać się w dodatkowe koszta, czyż nie?

Dla mnie to w zasadzie wyczerpuje temat, co się tyczy kominków z płaszczem wodnym. O innych się nie wypowiem, bo z zasady mówię to, czego jestem pewien. Jeśli chcesz dyskutować dalej o kominkach z płaszczem wodnym i rozwiązaniach z nimi, to śmiało możemy gadać, ponieważ swojej wiedzy jestem pewien i opieram ją na fakcie, a nie na domyśle.

Więc jeśli uważasz, że któreś kominki stalowe, żeliwne czy kaflowe są lepsze to śmiało posłucham? Jednak z drugiej strony, czy jeśli nie mają służyć grzaniu, a jedynie pełnić funkcję dekoracyjną, więc ma to w ogóle sens? Czy może lepiej wybrać rozwiązanie tańsze, bo w tym wypadku też się sprawdzi i będzie dobre? Odpowiedzi narzucają się same :) (ładny :P)

Zdun Darek B
13-10-2014, 20:21
Jak widziałeś kominki....g..... to masz taki o nich osąd .

Z kominkiem z płaszczem wodnym pojedzie i DOBRZE i KOMFORTOWO jeśli na starcie będzie dobry wkład i prawidłowo wykonana instalacja .
Odpowiedni dobór wkładu + dobry hydraulik znający się na instalacjach z kominkami , wbrew pozorom takich instalatorów jest mało ,zapewni możliwość efektywnego i ekonomicznego grzania całego domu + c.w.u.
Akurat w tej branży tanio nie znaczy dobrze......najtańsze wkłady nigdy nie są powodem zadowolenia .

aLien01
06-11-2014, 07:53
Nie zgodzę się z dzixe. Wybudowałem własnie drugi dom w którym już mieszkam i zastosowałem te same rozwiązania jeśli chodzi o ogrzewanie. Drugi raz zastosowałem kominek z płaszczem wodnym i drugi raz jestem bardzo zadowolony. W domu jest ciepło 22-24C koszt ogrzewania akceptowalny około 10-12mp drewna idzie mi na sezon. Mam piec gazowy ale szczerze to grzeje tylko wodę użytkową. Jak rozmawiam ze znajomymi, którzy mają kominki rekreacyjne lub z rozprowadzeniem ciepłego powietrza to około 80% stwierdza, że drugi raz zastosowało by kominek z PW. Jedyny minus jaki zauważyłem to brak możliwości palenia przy braku zasilania ale z tym sobie poradziłem gdyż zbudowałem sobie zestaw z panelem fotowoltaicznym + akumulator 100Ah

Zdun Darek B
07-11-2014, 17:39
"Jedyny minus"
Wszystkie obecnie wykonywane instalacje centralnego ogrzewania działają w układzie pędzonym prądem .
Brak prądu = brak cyrkulacji
Niezależnie czy palisz w : kominku z płaszczem wodnym , w piecu gazowym czy piecu na węgiel .

orcio_kr
07-11-2014, 21:04
Zrobienie zasilania awaryjnego które pociągnie cały układ przez dobę bez prądu to nie jest specjalnie wielka sztuka

Moniskaja
14-02-2016, 18:36
Jak widziałeś kominki....g..... to masz taki o nich osąd .

Z kominkiem z płaszczem wodnym pojedzie i DOBRZE i KOMFORTOWO jeśli na starcie będzie dobry wkład i prawidłowo wykonana instalacja .
Odpowiedni dobór wkładu + dobry hydraulik znający się na instalacjach z kominkami , wbrew pozorom takich instalatorów jest mało ,zapewni możliwość efektywnego i ekonomicznego grzania całego domu + c.w.u.
Akurat w tej branży tanio nie znaczy dobrze......najtańsze wkłady nigdy nie są powodem zadowolenia .

Witam,
Jesteśmy własnie na etapie doboru wkładu z PW. Domek 130 m2, bufor 300+1000 l, solary i ewentualnie w przyszłości możliwośc podpięcia pieca gazowego (o ile będzie taka możliwość). Na własnej skorze sie już przekonaliśmy że dobrego fachowca to ze świeca trzeba szukać, więc może Panowie znają kogoś godnego polecenia z okolic Gorlic, Nowego Sącza? Najlepiek kogos kto nam pomoże wybrać wkłąd i go odpowiednio zainstaluje.
Z gory dziekuje i pozdrawiam

Zdun Darek B
14-02-2016, 20:42
Zadzwoń w poniedziałek podam namiary na dobrego kominkarza z Twoich okolic który jest kumaty w technice wodnej .
Prowadzę od kilku lat sprzedaż hurtową wkładów marki Romotop , mam spore rozeznanie w możliwościach firm z terenu...