PDA

Zobacz pełną wersję : Domy z bali



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 [46] 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56

marmur7
12-04-2015, 20:21
Własnie przyjechałem z hacjendy i nie mogę teraz sprawdzić czy mój hipertani elektryczny strug ma rowki do fazowania. Podejrzewam, że nie. Zestrugałem nim już niejedną deseczkę, ale wciąż mam wrażenie, że nie starcza mi inteligencji, żeby go obsługiwać :) Wolę stary , dobry, ręczny hebel.

maciej74
12-04-2015, 21:56
he he nie kryguj się z tą inteligencją , no a Jeży błysną intelektem i naprowadził dyskusję na właściwy tor jak masz jelektryczny hebel to się nie zastanawiaj i strugaj nim .
Można z ręki to robić i przystawić pod kontem do krawędzi a możesz sobie listwę dać na deskę jako prowadnicę .
A ile ta faska ma mieć ?

marmur7
12-04-2015, 22:24
Ok 10 mm.
Ostrze ma max wysokość 3 mm to na jedną krawędź wyjdą mi 4 machnięcia ( 3 x 3 mm i jedno poprawkowe).
Decha ma ok 2,5 m długości i muszę ich zrobić ok 70.
Reasumując:
70 desek x 2,5metra = 175 metrów.

175 metrów x 4 krawędzie = 700 metrów fazy

Na każdą krawędź 4 machnięcia strugiem czyli 700 x 4 = 2800 metrów do przejechania strugiem :D Wszystko w ramach rekreacji.

To ile Maciej miałeś tego dłutowania ? ;)

maciej74
12-04-2015, 23:00
ja tylko pól kilometra to blado wypada przy 2.8 kilometra :) . Liczby czasami potrafią powalić

Ciekawy jestem co na to hebel jak mu przyjdzie taki przebieg zrobić

marmur7
12-04-2015, 23:52
Od kiedy po dwóch miesiącach użytkowania udało mi się przepalić wkrętarkę Metabo, która ponoć miała być "na lata", kupuję do moich hacjendowych celów wyłącznie tanie narzędzia z tzw szarej serii Castoramy, oznaczone czerwoną literą P. Mam z tej serii wiertarkę, wyrzynarkę, piłę tarczową, strug, szlifierkę kątową i ukośnicę. Śmierdzi to tanim plastikiem, kosztuje między 80 a 150 zł i za cholerę nie chce się popsuć. A np szlifierką kątową wyczyściłem z żywicy wszystkie balowe ściany domu i nadal śmiga bez problemu.
Wszystkie razem wzięte narzędzia było tańsze niż wspomniana wkrętarka, więc jak się np. hebelek zbuntuje i odmówi posłuszeństwa to za stówke kupie nową sztukę, a za starą dostanę sadzonkę gruszy czy innego dębu w ramach akcji "Wymień elektrośmieci na drzewko " ;)

Zdanek
13-04-2015, 11:40
pomysł zrobienia wzornika to z yotuba zaczerpnąłem .
dodatkowy zamek na który mówię ząb ma kilka funkcji zamyka pionową szczelinę więc wietrzysko już przez nią nie hula

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=312641&d=1428766036

ząb też klinuje belkę i działa tak samo jak kołek czyli nie pozwala się belce paczyć w kierunkach które pokazują strzałki

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=312642&d=1428766583

rada dla przyszłych inwestorów by przed wyborem firmy popytali się czy zamki z jaskółczym ogonem lub na obłap z ostatkiem będą posiadać zęba .
wykonawcy często przy jaskółkach tego nie robią wynika to z tego że jest to dodatkowa robota i zajmuje tyle samo czasu co wykonanie samego ogona

Pomysł wzornika bardzo fajny. Moi górale robili u mnie jaskółczy ogon z zamkiem - zamkiem jest właśnie ten ząb. Jest to najszczelniejszy jaskółczy ogon. Wszystkie ogony i zęby rysowali na belce ręcznie i cieli piłą po kreskach. Najbardziej mnie zszokowali jak robili zdobione słupy. Narysowali wzór na słupie i piękne zdobienia robili piłą - niesamowita precyzja w rękach. Nie wiem tylko dlaczego robisz pojedyncze pióro ? pióra powinny być 2 i nie robione tak archaicznie. Do tego jest frezarka :) Pozdrawiam

ps. A tu link do fajnej strony: http://www.drewnopedia.pl/3,2,25,wegly.html

michuzg
13-04-2015, 18:12
Tak wtrącę poza tematem.

Komin systemowy zrobię ze stali (poza marmurem7 także koledze z pracy pękła ceramika w systemowym), ale ja jako laik - szukając produktu znalazłem tylko stal, bez obudowy i teraz jak to zrobić - pustak odpowiedni, czy do tego jakieś kolejne izolacje - całość chcę obłożyć poniemiecką cegłą czerwoną, ale nie wiem w jakiej kolejności, co i jak...

Z góry dzięki za porady :)

Remiks
13-04-2015, 21:29
Tak wtrącę poza tematem.

Komin systemowy zrobię ze stali (poza marmurem7 także koledze z pracy pękła ceramika w systemowym), ale ja jako laik - szukając produktu znalazłem tylko stal, bez obudowy i teraz jak to zrobić - pustak odpowiedni, czy do tego jakieś kolejne izolacje - całość chcę obłożyć poniemiecką cegłą czerwoną, ale nie wiem w jakiej kolejności, co i jak...

Z góry dzięki za porady :)
Poczytaj w kominkach np wpisy Piotra Batury.

Kominki Piotr Batura
13-04-2015, 21:38
Własnie przyjechałem z hacjendy i nie mogę teraz sprawdzić czy mój hipertani elektryczny strug ma rowki do fazowania. Podejrzewam, że nie. Zestrugałem nim już niejedną deseczkę, ale wciąż mam wrażenie, że nie starcza mi inteligencji, żeby go obsługiwać :) Wolę stary , dobry, ręczny hebel.

Tu inteligencja się przydaje, ale nie jest niezbędna...praktyka i systematyczność większą mają wartość. Praktyki nabierzesz przy trzeciej szopce, a o systematyczności już pisałem. Jak to chłop jedno drzewo dziennie ścinał, przywoził obrabiał i na chałupę wsadzał....Niby bez sensu i mozolnie, ale po 30 dniach miał 30 bali.

Kominki Piotr Batura
13-04-2015, 22:10
Tak wtrącę poza tematem.

Komin systemowy zrobię ze stali (poza marmurem7 także koledze z pracy pękła ceramika w systemowym), ale ja jako laik - szukając produktu znalazłem tylko stal, bez obudowy i teraz jak to zrobić - pustak odpowiedni, czy do tego jakieś kolejne izolacje - całość chcę obłożyć poniemiecką cegłą czerwoną, ale nie wiem w jakiej kolejności, co i jak...

Z góry dzięki za porady :)

Zamiast okładać, zbuduj komin z tej poniemieckiej cegły! Będziesz miał najlepszy balowy komin w historii, jak do niego stal wetkniesz. Tylko stal nierdzewną...od czarnej z daleka. Rury najlepiej od razu do środka, skoro masz. Kielichami do góry. No i drewno konstrukcyjne trzymaj nie bliżej jak 15 cm od tego komina. Wszelkie belki, balki, krokwie, jętki, ściany i gzyms malowany...Ta odległość dotyczy tak ceglanych, jak i systemowych kominów. Właśnie skończyliśmy kilkudniowe rozkminianie polskich przepisów dotyczących kominów systemowych. Wszystko tak samo! Obojętnie jaki komin - 15 cm! I ja się pod tym podpisuję.

maciej74
13-04-2015, 22:12
zdanek pióro jest jedno od zewnętrznej strony od wewnątrz dom będzie ocieplany i jest zbędne w szczelinę od wewnętrznej strony pójdzie pianka rozprężna .
Frezarka która podoła takiemu wyzwaniu i weźmie wpust o wymiarach 3cm/2.5cm za jednym razem to koszt bagatela od 10 tyś będzie to mafell ,np festul który jest tańszy nie ma takiej mocnej frezarki górnowrzecionowej ,a bosch , makita czy podobne firmy frezarki mają bardziej stolarskie niż ciesielskie .
Frez palcowy to już grosze 500 - 600 zł to ja za to wszystko podziękował wolę ręcznie wydłutować . Dłutowanie nie jest takie straszne wykonanie metra wpustu to czas od jednej minuty do dwóch .
Wzornik przyśpiesza robotę bo jak góral skończy rysować zamek na belce to ja w tym samym czasie skończę go wycinać prócz tego cieśla jest jak saper myli się tylko raz , spaprany zamek nie da się naprawić trzeba robić od nowa .
wzornik jest tak zrobiony że pionowe wcięcie wycinam idealnie pod wymiar poziome nacinam 3mm po wyżej kreski i wyrównuje cieslnicą

marmur7
13-04-2015, 22:49
Piotr Batura - czy przepisy nie mówiły dotąd o 5 cm ? Oczywiście ostrożności nigdy nie za wiele, ale czy te odległości dotyczą zarówno kominów z samej cegły i kominów z wkładem stalowym ?
I czy starzy zdunowie z pn wielkopolski nie mawiali, że wkład stalowy plus cegła = full odporność na pożar sadzy ? ;)

Maciej74 - przypominasz sobie konkretniej skąd brałeś instrukcję wzornika na jaskółczy ogon ?

Kominki Piotr Batura
13-04-2015, 23:10
5 cm obowiązuje (prawdopodobnie) w Anglii. U nas 15 cm do drewna konstrukcyjnego. . Bez względu na konstrukcję komina. Nie pytaj dlaczego...Nie wiem. Poza tym angielskie oznaczenia (Schiedel) mają odnośnik w postaci gwiazdki...Kiedyś to sobie wyjaśnię. Stal + cegła, to faktycznie najlepsze zabezpieczenie. Do tego zdrowy rozsądek, przepisowa odległość, co roku przegląd kominiarski i mamy komplet. Stropy betonowe to ca 2 cm dylatacji wypełnionej najlepiej niepalnym materiałem elastycznym....

maciej74
13-04-2015, 23:21
wzornik zrobiłem sobie sam bez instrukcji po tym jak zobaczyłem na youtubie jak łatwo i szybko idzie robota ,
A co marmur masz jakieś plany ? jak coś to ci wyrysuję

marmur7
14-04-2015, 00:49
Piotr - to jak w moją systemówkę ceramiczną ocieploną wejdzie stal to będę miał zestaw typu grand-orient-lux-torpeda ;)

Maciej - od kiedy kilka lat temu zajrzałem na to forum, staliście się dla mnie z Jurkiem BW inspiracją. I mówię to zupełnie serio :)
U Jurka podziwiałem hart i syzyfową wytrwałość w stawianiu chatki w pojedynkę. Twoja Magoda natomiast to rodzaj enklawy dobrego gustu i prostych rozwiązań - filmiki o niej puszczam sobie gdy dopada mnie zły humor :)

Lubię grzebać w drewnie - szukam rozwiązań mozliwych do wykonania przez samouka i jednocześnie realnych finansowo. Pisałem wczesniej o domku na narzędzia - wczoraj zacząłem przeliczać koszty i okazało się, że gdybym zamiast planowanych desek zamówił drewno w postaci bali o niedużej grubości ( łączonych potem na węgłach) to wielkiej różnicy by nie było ( ponieważ odpada koszt stelaża, który w przypadku mojego domku musiałby być w miarę solidny bo chcę zrobić dach zielony, a więc ok 60 kg na m2).

borge
14-04-2015, 01:28
Frezarka która podoła takiemu wyzwaniu i weźmie wpust o wymiarach 3cm/2.5cm za jednym razem to koszt bagatela od 10 tyś będzie

Maciej, ciesla ktory stawial mi dom mial takie urzadzenie wyprodukowane gdzies na podkarpaciu, na polskich czesciach, o polowe tansze niz te markowe i w niczym mu podobno nie ustepujace wg. jego opinii
jesli bylbys zainteresowany takim urzadzeniem daj znac na PW, sprobuje sie dowiedziec wiecej i odpisze

pozdrawiam

michuzg
14-04-2015, 06:57
Zamiast okładać, zbuduj komin z tej poniemieckiej cegły! Będziesz miał najlepszy balowy komin w historii, jak do niego stal wetkniesz. Tylko stal nierdzewną...od czarnej z daleka. Rury najlepiej od razu do środka, skoro masz. Kielichami do góry. No i drewno konstrukcyjne trzymaj nie bliżej jak 15 cm od tego komina. Wszelkie belki, balki, krokwie, jętki, ściany i gzyms malowany...Ta odległość dotyczy tak ceglanych, jak i systemowych kominów. Właśnie skończyliśmy kilkudniowe rozkminianie polskich przepisów dotyczących kominów systemowych. Wszystko tak samo! Obojętnie jaki komin - 15 cm! I ja się pod tym podpisuję.

Dzięki za odpowiedź :) Komin jest zaprojektowany prawie w centralnej części domu, także z utrzymaniem min. 15cm od drewna konstrukcyjnego nie będzie problemu (jedynie przy dachu musiałbym wyliczyć jak od krokwi i jętek to wygląda). Zrozumiałem to tak: od środka wkład kwasoodporny (srebrny) obłożony cegłą? W takim przypadku to wielkość komina też nie będzie za duża :)

Jeszcze raz wielkie dzięki :)

gos1303
14-04-2015, 11:59
Zamiast okładać, zbuduj komin z tej poniemieckiej cegły! Będziesz miał najlepszy balowy komin w historii, jak do niego stal wetkniesz. Tylko stal nierdzewną...od czarnej z daleka. Rury najlepiej od razu do środka, skoro masz. Kielichami do góry. No i drewno konstrukcyjne trzymaj nie bliżej jak 15 cm od tego komina. Wszelkie belki, balki, krokwie, jętki, ściany i gzyms malowany...Ta odległość dotyczy tak ceglanych, jak i systemowych kominów. Właśnie skończyliśmy kilkudniowe rozkminianie polskich przepisów dotyczących kominów systemowych. Wszystko tak samo! Obojętnie jaki komin - 15 cm! I ja się pod tym podpisuję.

A ja wlasnie mialam pytac Piotra jaka odleglosc ma byc zachowana od sciany a tu michuzg mnie wyreczyl.
Marek tez wyczytalam, ze "....odstęp od jakiegokolwiek elementu konstrukcji szkieletu powinien wynosić min. 5 cm, z kolei odstęp od tylnej ściany paleniska to 10 cm...."
U nas chlopaki z Logs dzialaja, klada pape i koncza to czego nie zdazyli przez pogode przed swietami.

Kominki Piotr Batura
14-04-2015, 13:49
A ja wlasnie mialam pytac Piotra jaka odleglosc ma byc zachowana od sciany a tu michuzg mnie wyreczyl.
Marek tez wyczytalam, ze "....odstęp od jakiegokolwiek elementu konstrukcji szkieletu powinien wynosić min. 5 cm, z kolei odstęp od tylnej ściany paleniska to 10 cm...."
U nas chlopaki z Logs dzialaja, klada pape i koncza to czego nie zdazyli przez pogode przed swietami.

Palenisko i rura podlega tym samym przepisom. Taka sama też obowiązuje logika (jak przepisy zawiodą). 10 cm w przypadku nieosłoniętych elementów konstrukcji drewnianej odpada! 15 dla osłoniętych i 30 dla nieosłoniętych. Inaczej liczy się jednak odległość dla komina, inaczej dla paleniska...Metodologia się to mądrze nazywa...Sam muszę czasem się drapnąć w łysinę. To dość istotny wymóg w czasach szukania idiotów przez firmy ubezpieczeniowe. Spali się od instalacji elektrycznej, ale wskażą rażące zaniedbanie wynikające z przyłożenia miarki do komina. Coraz częściej lubią odstąpić od umowy....

Gos. Wrzuć tą swoją dziurę na komin w stropie...Przejedziemy się po niej merytorycznie ( i logicznie:rolleyes:).

P.

Zdanek
14-04-2015, 14:48
Maciej

Taką frezarką wytniesz wszystkie wpusty:
https://sprzedajemy.pl/makita-frezarka-gornowrzecionowa-rp1801,8484042

Jeśli chcesz fazować bal to i fazkę zrobisz.

Odnośnie pióra to 2 pióra wpusty stabilizują bal, może jedno wystarczy nie mam doświadczenia z jednym piórem.

Pomysł z pianką to porażka, no chyba że używasz pianki elastycznej ale takiej chyba nie ma w polsce. Bal będzie pracował a pianka będzie się wykruszać.

Osobiście uważam że najlepsze są specjalistyczne uszczelki dają gwarancję trzymania szczelności połączenia przy pracy bala.

Logs daje wełnę owczą między bale co na przykład w połączeniu z listwą zasłaniającą łączenie bali byłoby fajnym rozwiązaniem ale myślę że nie byłoby takie szczelne jak uszczelka.

odnośnie komina to przepisy mówią o 15cm odległości od ścianki rury komina. Jak ktoś ma komin systemowy izolowany tak jak ja to wychodzi jakieś 5-7cm od ścianki bloczka kominowego. U mnie wszędzie jest minimum 15cm od rury i komin musi być otynkowany.

Myślę że komin z cegły to przeżytek, oczywiście jak ktoś robi kominek rekreacyjny to jeszcze ujdzie. Przy piecokominkach uważam że lepszym rozwiązaniem jest komin systemowy izolowany bo ciepło z paleniska odbierają kanały akumulacyjne a ostudzone powietrze może zbyt dużo wytracić ciepła na kominie z cegły.
Prawidłowo wykonany komin systemowy nie pęka, ale podobno jest dużo złych montaży i stąd problemy.

Zdanek
14-04-2015, 14:52
. Stal + cegła, to faktycznie najlepsze zabezpieczenie. Do tego zdrowy rozsądek,...

Od kiedy cegła jest lepszym izolatorem od wełny ognioodpornej? Lepszy rozwiązaniem jest izolowany komin niż stal+ cegła.

Kominki Piotr Batura
14-04-2015, 15:00
Od kiedy cegła jest lepszym izolatorem od wełny ognioodpornej? Lepszy rozwiązaniem jest izolowany komin niż stal+ cegła.

Od setek lat. Szamotowa zaś, to najlepszy izolator ogniowy ze wszystkich cegieł... Czyżby oblubieniec wełny?:)

marmur7
14-04-2015, 15:04
Zdanek - przeczytaj sobie instrukcję użytkowania ceramicznego komina systemowego to zobaczysz w jaki sposób producenci unikają odpowiedzialności za to co produkują :) Piotr pewnie też pewnie będzie mógł coś dodać od siebie ;)

Kominki Piotr Batura
14-04-2015, 15:10
Maciej

Taką frezarką wytniesz wszystkie wpusty:
https://sprzedajemy.pl/makita-frezarka-gornowrzecionowa-rp1801,8484042 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fsprzedajemy.pl%2F makita-frezarka-gornowrzecionowa-rp1801%2C8484042)

Jeśli chcesz fazować bal to i fazkę zrobisz.

Odnośnie pióra to 2 pióra wpusty stabilizują bal, może jedno wystarczy nie mam doświadczenia z jednym piórem.

Pomysł z pianką to porażka, no chyba że używasz pianki elastycznej ale takiej chyba nie ma w polsce. Bal będzie pracował a pianka będzie się wykruszać.

Osobiście uważam że najlepsze są specjalistyczne uszczelki dają gwarancję trzymania szczelności połączenia przy pracy bala.

Logs daje wełnę owczą między bale co na przykład w połączeniu z listwą zasłaniającą łączenie bali byłoby fajnym rozwiązaniem ale myślę że nie byłoby takie szczelne jak uszczelka.

odnośnie komina to przepisy mówią o 15cm odległości od ścianki rury komina. Jak ktoś ma komin systemowy izolowany tak jak ja to wychodzi jakieś 5-7cm od ścianki bloczka kominowego. U mnie wszędzie jest minimum 15cm od rury i komin musi być otynkowany.

Myślę że komin z cegły to przeżytek, oczywiście jak ktoś robi kominek rekreacyjny to jeszcze ujdzie. Przy piecokominkach uważam że lepszym rozwiązaniem jest komin systemowy izolowany bo ciepło z paleniska odbierają kanały akumulacyjne a ostudzone powietrze może zbyt dużo wytracić ciepła na kominie z cegły.
Prawidłowo wykonany komin systemowy nie pęka, ale podobno jest dużo złych montaży i stąd problemy.

Poproszę o link do przepisu na który się powołujesz, mówiącego o odległości 15 cm od rury. Oczywiście w tym wątku, zależy nam najbardziej na odległości do konstrukcji drewnianych.:)

gos1303
14-04-2015, 16:11
Palenisko i rura podlega tym samym przepisom. Taka sama też obowiązuje logika (jak przepisy zawiodą). 10 cm w przypadku nieosłoniętych elementów konstrukcji drewnianej odpada! 15 dla osłoniętych i 30 dla nieosłoniętych. Inaczej liczy się jednak odległość dla komina, inaczej dla paleniska...Metodologia się to mądrze nazywa...Sam muszę czasem się drapnąć w łysinę. To dość istotny wymóg w czasach szukania idiotów przez firmy ubezpieczeniowe. Spali się od instalacji elektrycznej, ale wskażą rażące zaniedbanie wynikające z przyłożenia miarki do komina. Coraz częściej lubią odstąpić od umowy....

Gos. Wrzuć tą swoją dziurę na komin w stropie...Przejedziemy się po niej merytorycznie ( i logicznie:rolleyes:).

P.

Wrzucam co narysowal wykonawca, mam nadzieje, ze rys beda czytelne.

marmur7
14-04-2015, 16:56
Gosia - pewnie Piotr ma lepsze oczy, ja nawet z lupą nic nie widzę na tych miniaturach ;)

Kominki Piotr Batura
14-04-2015, 18:30
Gosia - pewnie Piotr ma lepsze oczy, ja nawet z lupą nic nie widzę na tych miniaturach ;)

No a ja właśnie chciałem Cię poprosić byś mi to powiększył...:popcorn:

maciej74
14-04-2015, 20:57
zdanek
chyba żarty sobie robisz , podobną makitę zajechałem jak deski frezowałem , przejechała 3m3 desek i kaput , frezarka tego typu nie jest przeznaczona do pracy ciągłej do tego jest frezarka stołowa dolnowrzecionowa .Miałem kiedyś hebel makity , spaliłem stojan heblując krokwie , reklamacji mi nie uznali twierdząc że przeciążyłem sprzęt bo się popaliły jakieś bezpieczniki i efektem tego było spalenie stojanu , i wtedy się dowiedziałem że nie jest to sprzęt do pracy ciągłej tak mówili w serwisie .
fesool of 2200 przy którym makita to zabawka bezpiecznie bierze taki rowek na dwa razy a i jego byś zajechał wiem bo mam .
To tyle w temacie sprzętu Co do wypełnienia ja w szczelinę 1cm wkładam piankę tapicerską 4cm coś takiego http://archiwum.allegro.pl/oferta/pianka-poliuretanowa-tapicerska-t25-44-gr-3cm-i4706337136.html .


borge
z zamiarem zrobienia frezarki to już się noszę od dłuższego czasu tylko jak zawsze tego czasu brak :) mam już silnik podstawę wałek i szajby i tak to leży i czeka a z drugiej strony przez jej brak mogę sobie dłutem pomachać .
Maszyny są przydatne bo ułatwiają ale tak naprawdę pracując dłutem cieślicą czy ośnikiem możesz poczuć drewno
Oj trochę grubo pojechałem :)

marmur7
14-04-2015, 20:58
Piotr - a proszę Cię bardzo . Przeca wystarczy logarytm przez cotangens razy fi do kwadratu i oba pliki się piknie powiększą ;)

https://lh3.googleusercontent.com/-h8Sa-rogNoM/VS1h8TprbqI/AAAAAAAAKuM/D4YNImbyrrE/w582-h835-no/Rys%2B7.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-_yPKUzuzKec/VS1h9X_7i5I/AAAAAAAAKuU/jdBzK9BtBeE/w586-h836-no/Rys6.jpg

JerzyBw
15-04-2015, 09:46
[
Maciej - od kiedy kilka lat temu zajrzałem na to forum, staliście się dla mnie z Jurkiem BW inspiracją. I mówię to zupełnie serio :)
U Jurka podziwiałem hart i syzyfową wytrwałość w stawianiu chatki w pojedynkę. Twoja Magoda natomiast to rodzaj enklawy dobrego gustu i prostych rozwiązań - filmiki o niej puszczam sobie gdy dopada mnie zły humor :)

Lubię grzebać w drewnie - szukam rozwiązań mozliwych do wykonania przez samouka i jednocześnie realnych finansowo. Pisałem wczesniej o domku na narzędzia - wczoraj zacząłem przeliczać koszty i okazało się, że gdybym zamiast planowanych desek zamówił drewno w postaci bali o niedużej grubości ( łączonych potem na węgłach) to wielkiej różnicy by nie było ( ponieważ odpada koszt stelaża, który w przypadku mojego domku musiałby być w miarę solidny bo chcę zrobić dach zielony, a więc ok 60 kg na m2).

Te czerwone, to bardzo miłe dla mnie i Macieja też. Dzieki :)

Co do wzornika jaskółki, to ważne są kąty. Na szybko znalazłem znalazłem w sieci taki rysunek
313137
Musisz zamienić cale na cm. Obliczyć kąty lub posłużyć się geometrią. ;) Kąty są priorytetowe i jak wszystko zrozumiesz to zrób wzornik.
Rysunek jest z tej strony
http://www.forestryforum.com/board/index.php?topic=66185.0

marmur7
15-04-2015, 13:35
Kiedyś panowała opinia, że fotografia to zajęcie dla ludzi, którzy nie dostali w spadku talentu malarskiego ;)
A tutaj coś dla tych których niebiosa pozbawiły precyzji w łapkach ;)

(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2F watch%3Fv%3D7RCB-gjpfDE)
http://www.youtube.com/watch?v=7RCB-gjpfDE

Remiks
15-04-2015, 21:10
Piotr - a proszę Cię bardzo . Przeca wystarczy logarytm przez cotangens razy fi do kwadratu i oba pliki się piknie powiększą ;)

https://lh3.googleusercontent.com/-h8Sa-rogNoM/VS1h8TprbqI/AAAAAAAAKuM/D4YNImbyrrE/w582-h835-no/Rys%2B7.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-_yPKUzuzKec/VS1h9X_7i5I/AAAAAAAAKuU/jdBzK9BtBeE/w586-h836-no/Rys6.jpg

Nie wiem czy Piotr już sobie z tematem poradził ale na rysunkach jeszcze brakuje kilku elementów konstrukcyjnych drewnianych które wpływają na miejsce komina. Dom już stoi więc układ krokwi oraz belek stropowych.

Kominki Piotr Batura
16-04-2015, 18:09
Te "niebiańskie" kreski na drugim rysunku to belki stropowe?

Panu Markowi podziękował za poratowanie wzroku...;)

Remiks
16-04-2015, 19:14
Te "niebiańskie" kreski na drugim rysunku to belki stropowe?

Panu Markowi podziękował za poratowanie wzroku...;)

No niestety nie to kalenica oraz płatwie. U mnie są 4 szt. w układzie jak kalenica z odstępem 1,3m ale u Gosi może być inaczej.

gos1303
16-04-2015, 20:09
No niestety nie to kalenica oraz płatwie. U mnie są 4 szt. w układzie jak kalenica z odstępem 1,3m ale u Gosi może być inaczej.

Moja dróga połówka w niedziele leci do Polski, nie wiem jak on to zmierzy, ale postara sie :)

Remiks
16-04-2015, 20:46
Moja dróga połówka w niedziele leci do Polski, nie wiem jak on to zmierzy, ale postara sie :)
Da radę, niech pomierzy odległości od osi bali stropowych. Uwaga do Piotra bale stropowe, kalenica oraz płatew ma swoją grubość którą trzeba uwzględnić bo jest to ponad 30cm a na rysunkach są tylko osie ww.

Kominki Piotr Batura
16-04-2015, 20:59
Mam nadzieję, że wykonawca mając wytyczne dotyczące komina, odpowiednio zostawił "światło" dla niego wyżej.

Zdanek
17-04-2015, 12:20
Poproszę o link do przepisu na który się powołujesz, mówiącego o odległości 15 cm od rury. Oczywiście w tym wątku, zależy nam najbardziej na odległości do konstrukcji drewnianych.:)

http://www.schiedel.pl/faq/jakie-sa-odleglosci-komina-od-elementow-palnych


15cm od rury w przypadku gdy konstrukcja drewniana będzie otynkowana lub inaczej zabezpieczona. Ja zamierzam włożyć maty z wełny niepalnej tej do obkładania kominków izolowanych.

Zdanek
17-04-2015, 12:24
zdanek
chyba żarty sobie robisz , podobną makitę zajechałem jak deski frezowałem , przejechała 3m3 desek i kaput , frezarka tego typu nie jest przeznaczona do pracy ciągłej do tego jest frezarka stołowa dolnowrzecionowa .Miałem kiedyś hebel makity , spaliłem stojan heblując krokwie , reklamacji mi nie uznali twierdząc że przeciążyłem sprzęt bo się popaliły jakieś bezpieczniki i efektem tego było spalenie stojanu , i wtedy się dowiedziałem że nie jest to sprzęt do pracy ciągłej tak mówili w serwisie .
fesool of 2200 przy którym makita to zabawka bezpiecznie bierze taki rowek na dwa razy a i jego byś zajechał wiem bo mam .
To tyle w temacie sprzętu Co do wypełnienia ja w szczelinę 1cm wkładam piankę tapicerską 4cm coś takiego http://archiwum.allegro.pl/oferta/pianka-poliuretanowa-tapicerska-t25-44-gr-3cm-i4706337136.html .



Macieju co do makity to u mnie tym sprzętem wykonano podwójne wpusty w balach i fazy na krawędziach w całym domu.

Co do pianki to tego patentu z pianką tapicerską nie znam. Ja pisałem o błędzie stosowania piany takiej jak do obsadzania okien. Mam tylko wątpliwość czy ta pianka tapicerska jest odporna na warunki atmosferyczne, deszcz i mróz. Ale i tak jej trwałość bardziej przemawia do mnie niż wełny owczej lub mszenia.

marmur7
17-04-2015, 13:15
Mam tylko wątpliwość czy ta pianka tapicerska jest odporna na warunki atmosferyczne, deszcz i mróz. Ale i tak jej trwałość bardziej przemawia do mnie niż wełny owczej lub mszenia.

Impregnowana wełna owcza stosowana do uszczelnień jest trwała. W przeciwieństwie do pianek, nie ulega degradacji na skutek działania warunków atmosferycznych. Nie ma też sensu porównywać ja np do mszenia, bo rolą tego ostatniego jest zapewnienie budynkowi szczelności a wełna owcza to głównie ochrona termiczna.

gos1303
17-04-2015, 14:23
Mam nadzieję, że wykonawca mając wytyczne dotyczące komina, odpowiednio zostawił "światło" dla niego wyżej.

Przesylam rysunek belek stropowych. Mam tylko nadzieje, ze bedzie w "normalnych" rozmiarach

marmur7
17-04-2015, 16:00
Gosia - jak podany wymiar 96 cm jest odległością od osi bali to miejsca na komin z cegły jest cosik maławo.

gos1303
17-04-2015, 17:32
Gosia - jak podany wymiar 96 cm jest odległością od osi bali to miejsca na komin z cegły jest cosik maławo.

Komina z cegły nie bedzie bo został mi wybity z głowy:) ale i tak nie wiem, czy nie jest za mało miejsca na komin z dwoma kanałami :(

marmur7
17-04-2015, 21:57
Komina z cegły nie bedzie bo został mi wybity z głowy:) ale i tak nie wiem, czy nie jest za mało miejsca na komin z dwoma kanałami :(

Wzdłużnie masz sporo miejsca - starczy na dwa dwa kanały dymowe plus wentylację. W poprzek jest juz gorzej - pustaka systemowego zmieścisz, ale nie zachowasz 15 cm odstępu od el. drewnianych o ktorych wspominał Piotr. Jeśli wspomniane 96 cm to odległość między osiami to musisz odjąć od tego szerokość bali ( zakładając że masz 32-35 cm średnicę bala) czyli z jednej i drugiej strony powiedzmy po 16 cm. 96 - 32 = 64.
Pustak systemowy ma 36 cm. Od tych 64 cm odejmujesz więc 36 cm - zostaje 28 cm.
Od tych 28 cm odejmujesz grubośc jakiejkolwiek okładziny - choćby siatka i cienka warstwa tynku - 1cm.
Pozostaje więc 27 cm - dzieląc to przez 2 otrzymujesz 13, 5 cm i jest to odległośc z jednej i drugiej strony między kominem a belkami stropowymi.
Nie jest więc źle, ale przy założeniu, że komin ma być tylko otynkowany bez okładziny kamiennej, cegłopodobnej itp.

Kominki Piotr Batura
18-04-2015, 07:59
Odległość jest niezła. Również dla komina z cegieł, dla którego możemy zastosować stare przepisy odległości od elementów konstrukcyjnych, modyfikując je o dodatek stali z pustką powietrzną. Pustka jest lepsza niż (niepalna) wełna:) To moje zdanie oczywiście, wynikające z kontaktów z kominiarzami, strażakami, badań własnych i obserwacji pożarowych przypadków...Za jakiś czas spróbuję to wyjaśnić w poście skierowanym do Zdanka. To dość trudne i karkołomne zadanie...

Zdanek trochę namieszał. Choć nie wiem czy to Schiedel nie namieszał, interpretując po swojemu normy budowlane. Właśnie uruchamiam procedurę wyjaśniającą ze specem technicznym Schiedla, Mariuszem Kiedosem. To doświadczony i otwarty na argumenty człowiek.

Remiks
18-04-2015, 12:39
Odległość jest niezła. Również dla komina z cegieł, dla którego możemy zastosować stare przepisy odległości od elementów konstrukcyjnych, modyfikując je o dodatek stali z pustką powietrzną. Pustka jest lepsza niż (niepalna) wełna:) To moje zdanie oczywiście, wynikające z kontaktów z kominiarzami, strażakami, badań własnych i obserwacji pożarowych przypadków...Za jakiś czas spróbuję to wyjaśnić w poście skierowanym do Zdanka. To dość trudne i karkołomne zadanie...

Zdanek trochę namieszał. Choć nie wiem czy to Schiedel nie namieszał, interpretując po swojemu normy budowlane. Właśnie uruchamiam procedurę wyjaśniającą ze specem technicznym Schiedla, Mariuszem Kiedosem. To doświadczony i otwarty na argumenty człowiek.

No to mnie zaskoczyłeś ;-) zastosować stare przepisy, a tyle było dyskutowania o 2-3cm:mad:. Piotrze jak wyjaśnisz problem to może opisz na blogu inni też chętnie poczytają.

marmur7
18-04-2015, 13:00
Tyż nie kapuję - tzn , że wspomniana odległość 15 cm to istniejąca norma czy wesoła twórczość interpretacyjna Schiedela ?
Sam tego nawet nie sprawdzałem , bo mój komin już dawno stoi.

Remiks
18-04-2015, 20:21
Tyż nie kapuję - tzn , że wspomniana odległość 15 cm to istniejąca norma czy wesoła twórczość interpretacyjna Schiedela ?
Sam tego nawet nie sprawdzałem , bo mój komin już dawno stoi.
Ha nawet nie norma a rozporządzenie ministra:wiggle:
Nie sprawdzaj po co masz się stresować.

מרכבה
19-04-2015, 09:04
http://www.architektura.info/index.php/prawo/warunki_techniczne_budynki/dzial_vi_bezpieczenstwo_pozarowe/rozdzial_6_wymagania_przeciwpozarowe_dla_palenisk_ i_instalacji



§ 265.

1. Palenisko powinno być umieszczone na podłożu niepalnym o grubości co najmniej 0,15 m, a przy piecach metalowych bez nóżek - 0,3 m. Podłoga łatwo zapalna przed drzwiczkami palenisk powinna być zabezpieczona pasem materiału niepalnego o szerokości co najmniej 0,3 m, sięgającym poza krawędzie drzwiczek co najmniej po 0,3 m.

2. Palenisko otwarte może być stosowane tylko w pomieszczeniu, w którym nie występuje zagrożenie wybuchem, w odległości co najmniej 0,6 m od łatwo zapalnych części budynku. W pomieszczeniach ze stropem drewnianym palenisko otwarte powinno mieć okap wykonany z materiałów niepalnych, wystający co najmniej 0,3 m poza krawędź paleniska.

3. Piec metalowy lub w ramach metalowych, rury przyłączeniowe oraz otwory do czyszczenia powinny być oddalone od łatwo zapalnych, nieosłoniętych części konstrukcyjnych budynku co najmniej 0,6 m, a od osłoniętych okładziną z tynku o grubości 25 mm lub inną równorzędną okładziną - co najmniej 0,3 m.

4. Piec z kamienia, cegły, kafli i podobnych materiałów niepalnych oraz przewody spalinowe i dymowe powinny być oddalone od łatwo zapalnych, nieosłoniętych części konstrukcyjnych budynku co najmniej 0,3 m, a od osłoniętych okładziną z tynku o grubości 25 mm na siatce albo równorzędną okładziną - co najmniej 0,15 m.

§ 266.

1. Przewody spalinowe i dymowe powinny być wykonane z wyrobów niepalnych.

2. Przewody lub obudowa przewodów spalinowych i dymowych powinny spełniać wymagania określone w Polskiej Normie dotyczącej badań ogniowych małych kominów.

3. Dopuszcza się wykonanie obudowy, o której mowa w ust. 2, z cegły pełnej grubości 12 cm, murowanej na zaprawie cementowo-wapiennej, z zewnętrznym tynkiem lub spoinowaniem.

4. Między wylotem przewodu spalinowego i dymowego a najbliższym skrajem korony drzew dorosłych należy zapewnić zachowanie odległości co najmniej 6 m, z zastrzeżeniem § 271 ust. 8.

§ 267.

1. Przewody wentylacyjne powinny być wykonane z materiałów niepalnych, a palne izolacje cieplne i akustyczne oraz inne palne okładziny przewodów wentylacyjnych mogą być stosowane tylko na zewnętrznej ich powierzchni w sposób zapewniający nierozprzestrzenianie ognia.

2. Dopuszcza się w budynkach PM, z wyjątkiem garaży, wykonanie przewodów wentylacyjnych nierozprzestrzeniających ognia, pod warunkiem że nie są one prowadzone przez drogi ewakuacyjne oraz nie przepływa nimi powietrze o temperaturze powyżej 85°C lub zanieczyszczenia mogące się odkładać.

3. Odległość nieizolowanych przewodów wentylacyjnych od wykładzin i powierzchni palnych powinna wynosić co najmniej 0,5 m.

4. Drzwiczki rewizyjne stosowane w kanałach i przewodach wentylacyjnych powinny być wykonane z materiałów niepalnych.

5. W pomieszczeniu kuchennym lub wnęce kuchennej w mieszkaniu dopuszcza się stosowanie przewodów wentylacji wywiewnej z materiałów co najmniej trudno zapalnych.

6. Elastyczne elementy łączące, służące do połączenia sztywnych przewodów wentylacyjnych z elementami instalacji lub urządzeniami, z wyjątkiem wentylatorów, powinny być wykonane z materiałów co najmniej trudno zapalnych, posiadać długość nie większą niż 4 m, przy czym nie powinny być prowadzone przez elementy oddzielenia przeciwpożarowego.

7. Elastyczne elementy łączące wentylatory z przewodami wentylacyjnymi powinny być wykonane z materiałów co najmniej trudno zapalnych, przy czym ich długość nie powinna przekraczać 0,25 m.

8. Izolacje cieplne i akustyczne zastosowane w instalacjach: wodociągowej, kanalizacyjnej i ogrzewczej powinny być wykonane w sposób zapewniający nierozprzestrzenianie ognia.

§ 268.

1. Instalacje wentylacji mechanicznej i klimatyzacji w budynkach, z wyjątkiem budynków jednorodzinnych i rekreacji indywidualnej, powinny spełniać następujące wymagania:

1) przewody wentylacyjne powinny być wykonane i prowadzone w taki sposób, aby w przypadku pożaru nie oddziaływały siłą większą niż 1 kN na elementy budowlane, a także aby przechodziły przez przegrody w sposób umożliwiający kompensacje wydłużeń przewodu,

2) zamocowania przewodów do elementów budowlanych powinny być wykonane z materiałów niepalnych, zapewniających przejęcie siły powstającej w przypadku pożaru w czasie nie krótszym niż wymagany dla klasy odporności ogniowej przewodu lub klapy odcinającej,

3) w przewodach wentylacyjnych nie należy prowadzić innych instalacji,

4) filtry i tłumiki powinny być zabezpieczone przed przeniesieniem się do ich wnętrza palących się cząstek,

5) maszynownie wentylacyjne i klimatyzacyjne w budynkach mieszkalnych średniowysokich (SW) i wyższych oraz w innych budynkach o wysokości powyżej dwóch kondygnacji nadziemnych powinny być wydzielone ścianami o klasie odporności ogniowej co najmniej E I 60 i zamykane drzwiami o klasie odporności ogniowej co najmniej E I 30; nie dotyczy to obudowy urządzeń instalowanych ponad dachem budynku.

2. Dopuszcza się instalowanie w przewodzie wentylacyjnym nagrzewnic elektrycznych, oraz nagrzewnic na paliwo ciekłe lub gazowe, których temperatura powierzchni grzewczych nie przekracza 160°C, pod warunkiem zastosowania ogranicznika temperatury, automatycznie wyłączającego ogrzewanie po osiągnięciu temperatury powietrza 110°C oraz zabezpieczenia uniemożliwiającego pracę nagrzewnicy bez przepływu powietrza.

3. Dopuszcza się zainstalowanie w przewodzie wentylacyjnym wentylatorów i urządzeń do uzdatniania powietrza pod warunkiem wykonania ich obudowy o klasie odporności ogniowej E I 60.

4. Przewody wentylacyjne i klimatyzacyjne w miejscu przejścia przez elementy oddzielenia przeciwpożarowego powinny być wyposażone w przeciwpożarowe klapy odcinające o klasie odporności ogniowej równej klasie odporności ogniowej elementu oddzielenia przeciwpożarowego z uwagi na szczelność ogniową, izolacyjność ogniową i dymoszczelność (E I S), z zastrzeżeniem ust. 5.

5. Przewody wentylacyjne i klimatyzacyjne samodzielne lub obudowane prowadzone przez strefę pożarową, której nie obsługują, powinny mieć klasę odporności ogniowej wymaganą dla elementów oddzielenia przeciwpożarowego tych stref pożarowych z uwagi na szczelność ogniową, izolacyjność ogniową i dymoszczelność (E I S) lub powinny być wyposażone w przeciwpożarowe klapy odcinające zgodnie z ust. 4.

6. W strefach pożarowych, w których jest wymagana instalacja sygnalizacyjno-alarmowa, przeciwpożarowe klapy odcinające powinny być uruchamiane przez tę instalację, niezależnie od zastosowanego wyzwalacza termicznego.

§ 269.

1. W pomieszczeniach zagrożonych wybuchem należy stosować urządzenia wstrzymujące automatycznie pracę wentylatorów w razie powstania pożaru i sygnalizujące ich wyłączenie, jeżeli działanie wentylatorów mogłoby przyczynić się do jego rozprzestrzeniania.

2. W pomieszczeniach zagrożonych wybuchem należy stosować oddzielną dla każdego pomieszczenia instalację wyciągową.

3. Usytuowanie wentylacyjnych otworów wyciągowych powinno uwzględniać gęstość względną par cieczy i gazów występujących w pomieszczeniu w stosunku do powietrza oraz przewidywany kierunek ruchu zanieczyszczonego powietrza.

4. W pomieszczeniach, w których mogą występować palne pyły, tworzące z powietrzem mieszaniny wybuchowe, otwory wentylacji nawiewnej powinny być usytuowane oraz wykonane tak, aby nie powodowały unoszenia pyłów osiadłych.

5. Filtry, komory pyłowe i cyklony do palnych pyłów powinny być zlokalizowane w pomieszczeniach wydzielonych elementami oddzielenia przeciwpożarowego lub też na zewnątrz budynku, w miejscu bezpiecznym dla tych urządzeń oraz dla otoczenia.

6. Wymagania, o których mowa w ust. 5, nie dotyczą przypadków uzasadnionych względami technologicznymi, w których filtry, komory pyłowe i cyklony stanowią bezpośrednie wyposażenie urządzeń i agregatów produkcyjnych.

7. Przewody wentylacyjne przed miejscem wprowadzenia do komór pyłowych i cyklonów powinny być wyposażone w urządzenia zapobiegające przeniesieniu się ognia.

8. Komory pyłowe i cyklony dla pyłów tworzących z powietrzem mieszaniny wybuchowe powinny być wyposażone w klapy lub przepony przeciwwybuchowe, zabezpieczające konstrukcję cyklonu i komory, a także konstrukcję budynku przed skutkami wybuchu.

§ 270.

1. Instalacja wentylacji oddymiającej powinna:

1) usuwać dym z intensywnością zapewniającą, że w czasie potrzebnym do ewakuacji ludzi na chronionych przejściach i drogach ewakuacyjnych nie wystąpi zadymienie lub temperatura uniemożliwiające bezpieczną ewakuację,

2) mieć stały dopływ powietrza zewnętrznego uzupełniającego braki tego powietrza w wyniku jego wypływu wraz z dymem,

3–7) (uchylone)

2. Przewody wentylacji oddymiającej, obsługujące:

1) wyłącznie jedną strefę pożarową, powinny mieć klasę odporności ogniowej z uwagi na szczelność ogniową i dymoszczelność - E600 S, co najmniej taką jak klasa odporności ogniowej stropu określona w § 216, przy czym dopuszcza się stosowanie klasy E300 S, jeżeli wynikająca z obliczeń temperatura dymu powstającego w czasie pożaru nie przekracza 300 °C,

2) więcej niż jedną strefę pożarową, powinny mieć klasę odporności ogniowej E I S, co najmniej taką jak klasa odporności ogniowej stropu określona w § 216.

3. Klapy odcinające do przewodów wentylacji oddymiającej, obsługujące:

1) wyłącznie jedną strefę pożarową, powinny być uruchamiane automatycznie i mieć klasę odporności ogniowej z uwagi na szczelność ogniową i dymoszczelność - E600 S AA, co najmniej taką jak klasa odporności ogniowej stropu określona w § 216, przy czym dopuszcza się stosowanie klasy E300 S AA, jeżeli wynikająca z obliczeń temperatura dymu powstającego w czasie pożaru nie przekracza 300 °C,

2) więcej niż jedną strefę pożarową, powinny być uruchamiane automatycznie i mieć klasę odporności ogniowej E I S AA, co najmniej taką jak klasa odporności ogniowej stropu określona w § 216.

4. Wentylatory oddymiające powinny mieć klasę:

1) F600 60, jeżeli przewidywana temperatura dymu przekracza 400 °C,

2) F400 120 w pozostałych przypadkach, przy czym dopuszcza się inne klasy, jeżeli z analizy obliczeniowej temperatury dymu oraz zapewnienia bezpieczeństwa ekip ratowniczych wynika taka możliwość.

5. Klapy dymowe w grawitacyjnej wentylacji oddymiającej powinny mieć klasę:

1) B300 30 - dla klap otwieranych automatycznie,

2) B600 30 - dla klap otwieranych wyłącznie w sposób ręczny.

Kominki Piotr Batura
19-04-2015, 10:39
Czołgisto. Problemem nie jest brak wiedzy na w.wymienione tematy, tylko odpowiedź na pytanie jak liczyć odległość.

4. Piec z kamienia, cegły, kafli i podobnych materiałów niepalnych oraz przewody spalinowe i dymowe powinny być oddalone od łatwo zapalnych, nieosłoniętych części konstrukcyjnych budynku co najmniej 0,3 m, a od osłoniętych okładziną z tynku o grubości 25 mm na siatce albo równorzędną okładziną - co najmniej 0,15 m.



od strumienia spalin czy od krawędzi zewnętrznej komina. Jesteś w stanie to merytorycznie zinterpretować?

Remiks
19-04-2015, 14:30
Czołgisto. Problemem nie jest brak wiedzy na w.wymienione tematy, tylko odpowiedź na pytanie jak liczyć odległość.

4. Piec z kamienia, cegły, kafli i podobnych materiałów niepalnych oraz przewody spalinowe i dymowe powinny być oddalone od łatwo zapalnych, nieosłoniętych części konstrukcyjnych budynku co najmniej 0,3 m, a od osłoniętych okładziną z tynku o grubości 25 mm na siatce albo równorzędną okładziną - co najmniej 0,15 m.



od strumienia spalin czy od krawędzi zewnętrznej komina. Jesteś w stanie to merytorycznie zinterpretować?

Moja interpretacja: w rozporządzeniu nie wspomina się o strumieniu spalin ale za to jest pojęcie przewodów spalinowych i dymowych oraz obudowy przewodów spalinowych. Obudowa przewodów spalinowych to też pustak keramzytowy, rozporządzenie nic nie mówi o odległości od obudowy przewodów spalinowych, określa tylko odległość od przewodów spalinowych.

מרכבה
19-04-2015, 18:53
http://www.administrator24.info/artykul/id6058,nowe-warunki-techniczne-dla-budynkow-i-ich-usytuowania-2014 jeśli było by wszystko jasne, to nie było by takich książek, mam bo to dla mnie lektura obowiązkowa.

Kominki Piotr Batura
19-04-2015, 19:40
http://www.administrator24.info/artykul/id6058,nowe-warunki-techniczne-dla-budynkow-i-ich-usytuowania-2014 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.administrator2 4.info%2Fartykul%2Fid6058%2Cnowe-warunki-techniczne-dla-budynkow-i-ich-usytuowania-2014) jeśli było by wszystko jasne, to nie było by takich książek, mam bo to dla mnie lektura obowiązkowa.

Fajnie, że ją masz. Nie odpowiedziałeś na pytanie...:)

מרכבה
19-04-2015, 22:21
Tu chodzi o konstrukcję z drewna, czyli odległość komina od drewna ma wynosić 0,3m lub 0,15 jeśli jest zabezpieczony tynkiem 25mm
I jak zwykle bywa w tym względzie, uwarunkowania ppoż mówią jedno, zdawkowe przepisy drugie.
Ten przepis jest dość sugestywny, nie jest wyczerpujący i na pewno trąci myszką. Ponieważ obudowując to wełną tynkiem można wykazać, iż ta odległość jest przesadzona. To było dobre w czasach x lat temu.

A podałem książkę, ponieważ przepisy są dość zawiłe/ lub bardzo lakoniczne i trzeba deszyfrować o co chodziło, a wsparciem jest książka.

Remiks
19-04-2015, 22:37
Tu chodzi o konstrukcję z drewna, czyli odległość komina od drewna ma wynosić 0,3m lub 0,15 jeśli jest zabezpieczony tynkiem 25mm
I jak zwykle bywa w tym względzie, uwarunkowania ppoż mówią jedno, zdawkowe przepisy drugie.
Ten przepis jest dość sugestywny, nie jest wyczerpujący i na pewno trąci myszką. Ponieważ obudowując to wełną tynkiem można wykazać, iż ta odległość jest przesadzona. To było dobre w czasach x lat temu.

A podałem książkę, ponieważ przepisy są dość zawiłe/ lub bardzo lakoniczne i trzeba deszyfrować o co chodziło, a wsparciem jest książka.
Przepisy nie są aż tak zawiłe ale czytający potrafią je 100 razy przekręcić. Przykład wyżej, przepis nic nie wspomina o odległości komina to raz, zabezpieczona tynkiem lub ... ma być konstrukcja z materiału łatwo zapalnego.

Kominki Piotr Batura
20-04-2015, 09:30
Tu chodzi o konstrukcję z drewna, czyli odległość komina od drewna ma wynosić 0,3m lub 0,15 jeśli jest zabezpieczony tynkiem 25mm
I jak zwykle bywa w tym względzie, uwarunkowania ppoż mówią jedno, zdawkowe przepisy drugie.
Ten przepis jest dość sugestywny, nie jest wyczerpujący i na pewno trąci myszką. Ponieważ obudowując to wełną tynkiem można wykazać, iż ta odległość jest przesadzona. To było dobre w czasach x lat temu.

A podałem książkę, ponieważ przepisy są dość zawiłe/ lub bardzo lakoniczne i trzeba deszyfrować o co chodziło, a wsparciem jest książka.

Czołgisto. Jest tak jak pisze Remiks. Przepisy są wporzo. To MY pieprzymy zabawę, swoimi interpretacjami i brakiem uwagi w próbie zrozumienia.

Twój przypadek: wkleiłeś przepis w którym napisano: przewody spalinowe i dymowe powinny być oddalone od łatwo zapalnych, nieosłoniętych części konstrukcyjnych budynku co najmniej 0,3 m, a od osłoniętych okładziną z tynku o grubości 25 mm na siatce albo równorzędną okładziną - co najmniej 0,15 m.

Natomiast potem piszesz: "czyli odległość komina od drewna ma wynosić 0,3m lub 0,15 jeśli jest zabezpieczony tynkiem 25mm".

Widzisz różnicę? Bo ja tak! I teraz możemy rozpocząć procedurę wyjaśniającą, która może trwać kolejne trzy strony na FM. Włączą się inni, którzy widzieli jeden komin i napiszą, że tak ma być, a my gadamy bzdury...:)


Teraz problem Zdanka, ale tylko symbolicznie. Jego interpretacja jest taka, że jak wpakuje wełnę (nawet kosmiczną!) w szczelinę będzie lepiej. Moja interpretacja jest odwrotna - pogorszy sytuację. Kto ma rację?

Kominki Piotr Batura
20-04-2015, 10:17
Gosia. Nie martw się. My tu sobie pogruchamy, a u Ciebie zrobimy po skandynawsku. Bo Ty pół na pół żona wikinga już jesteś:D

Tradycje skandynawskie to całe pokolenia budownictwa drewnianego. Lata doświadczeń z ochroną ogniową, normami na kominy i kulturą (pokorą) w podejściu do urządzeń ogniowych. Normy jakie oni mają, pozwalają bezpiecznie budować i bezpiecznie spać z pozostawionym ogniem w kominku. Podobnie z wyziewami i wymaganiami energetycznymi tychże kominków. Norma norweska NS 3058 to najbardziej restrykcyjna norma na świecie. Nasza, europejska EN 13240 jest o wiele łagodniejsza.

Przykładem może być też nasza unijna norma, dotycząca badania kominów w warunkach nas w tej chwili najbardziej interesujących. Pożaru sadzy przy przechodzeniu przez strop drewniany kominami systemowymi. EN 1856-1 (z 2009) dla kominów stalowych i EN 13063-1+A1 (z 2009) dla kominów ceramicznych. Normy te określają grubość stropu na 20 cm. W Finlandii jest to....min 60 cm! Jeden z naszych zachodnich sąsiadów, podjął temat wykonania takich badań. Podczas testów spalił stanowisko badawcze, a pożar na szczęście ugaszono, bo laboratorium trochę kosztuje:D

Skandynawia to w tej chwili poligon doświadczalny kominów z dodatkową warstwą aktywnej pustki powietrznej. To jest technologia, która kreci mnie już od kilkunastu lat, a od 10 lat wprowadziłem ją na stałe podczas montaży w konstrukcjach drewnianych. Trochę inaczej, ale zasada działania podobna.

Zdanek
20-04-2015, 10:24
Czołgisto. Problemem nie jest brak wiedzy na w.wymienione tematy, tylko odpowiedź na pytanie jak liczyć odległość.


od strumienia spalin czy od krawędzi zewnętrznej komina. Jesteś w stanie to merytorycznie zinterpretować?

Nie wiem jak odnosi się do tego nadzór budowlany ale sens logiczny jest jednoznaczny: Przewód spalinowy - rura ceramiczna którą idzie dym ma być oddalona 15cm od otynkowanej lub izolowanej belki drewnianej. Wełna w kominie systemowym i pustak okalający rurę nie jest przewodem spalinowym. W przypadku rury stalowej jest to krawędź rury. Taką też interpretację potwierdził mój zdun, przedstawiciel schiedla i kominiarz odbierający komin.

Zdanek
20-04-2015, 10:35
Teraz problem Zdanka, ale tylko symbolicznie. Jego interpretacja jest taka, że jak wpakuje wełnę (nawet kosmiczną!) w szczelinę będzie lepiej. Moja interpretacja jest odwrotna - pogorszy sytuację. Kto ma rację?

Piotrze ja nie mam żadnego problemu :) Komin systemowy izolowany po moich obserwacjach ,nawet przy ostrym paleniu bez akumulacji, tak teraz mam podłączony wkład, jest lekko ciepły jego temperaturę oceniam na max 40 stopni, muszę zmierzyć pirometrem z ciekawości.

Tak więc w moim przypadku z praktycznego punktu widzenia to nie ma różnicy czy włożę tam wełnę czy zostawię pustkę. Tylko jeśli zostawię pustkę a dom się spali od np. pioruna to nie wypłacą odszkodowania bo powiedzą że komin nie był prawidłowo izolowany.

Swoją drogą to powinna być oddzielna norma na komin systemowy izolowany, przecież to zupełnie inne temperatury na jego powierzchni.

Kominki Piotr Batura
20-04-2015, 11:09
Nie wiem jak odnosi się do tego nadzór budowlany ale sens logiczny jest jednoznaczny: Przewód spalinowy - rura ceramiczna którą idzie dym ma być oddalona 15cm od otynkowanej lub izolowanej belki drewnianej. Wełna w kominie systemowym i pustak okalający rurę nie jest przewodem spalinowym. W przypadku rury stalowej jest to krawędź rury. Taką też interpretację potwierdził mój zdun, przedstawiciel schiedla i kominiarz odbierający komin.

Muszę lecieć do roboty, więc krótko tylko nawiążę. Dla mnie się pomalutku robi bardziej problem polonistyczny, (albo nawet filozoficzny) niźli techniczny...To trochę uwłacza naszej polskiej kulturze technicznej .

Powiem Ci, że dla mnie odległość "od czegoś", zawsze będzie wymagać pustki między. Jak tam włożysz wełnę, będzie to znów "to coś"...kontynuacja tego elementu. Bardzo istotne jest to nie w sytuacji normalnej eksploatacji komina, tylko w przypadkach ekstremalnych. Takich gdzie pirometr musi być dobrej jakości, inaczej skala mu się skończy....Przepisy i normy nie ustala się dla normalnych eksploatacji, z temperaturą na obudowie 40 o C.

"zdun, przedstawiciel schiedla i kominiarz odbierający komin"....te osoby zwykle kręciły się po wszystkich budowach, które potem uległy pożarom...;)Sporo pogorzelców ma na to nawet dokumenty...

מרכבה
20-04-2015, 20:33
Piotr, mnie chodziło, o oddzielenie np areogelem. choć taniej jest zachować odległość jak przywołana.

gos1303
21-04-2015, 11:43
Gosia. Nie martw się. My tu sobie pogruchamy, a u Ciebie zrobimy po skandynawsku. Bo Ty pół na pół żona wikinga już jesteś:D

Tradycje skandynawskie to całe pokolenia budownictwa drewnianego. Lata doświadczeń z ochroną ogniową, normami na kominy i kulturą (pokorą) w podejściu do urządzeń ogniowych. Normy jakie oni mają, pozwalają bezpiecznie budować i bezpiecznie spać z pozostawionym ogniem w kominku. Podobnie z wyziewami i wymaganiami energetycznymi tychże kominków. Norma norweska NS 3058 to najbardziej restrykcyjna norma na świecie. Nasza, europejska EN 13240 jest o wiele łagodniejsza.

Przykładem może być też nasza unijna norma, dotycząca badania kominów w warunkach nas w tej chwili najbardziej interesujących. Pożaru sadzy przy przechodzeniu przez strop drewniany kominami systemowymi. EN 1856-1 (z 2009) dla kominów stalowych i EN 13063-1+A1 (z 2009) dla kominów ceramicznych. Normy te określają grubość stropu na 20 cm. W Finlandii jest to....min 60 cm! Jeden z naszych zachodnich sąsiadów, podjął temat wykonania takich badań. Podczas testów spalił stanowisko badawcze, a pożar na szczęście ugaszono, bo laboratorium trochę kosztuje:D

Skandynawia to w tej chwili poligon doświadczalny kominów z dodatkową warstwą aktywnej pustki powietrznej. To jest technologia, która kreci mnie już od kilkunastu lat, a od 10 lat wprowadziłem ją na stałe podczas montaży w konstrukcjach drewnianych. Trochę inaczej, ale zasada działania podobna.

Czytam i mam coraz wiekszy metlik. Tak czy siak moj maz powiedzial wykonawcy komina, ze od kazdej konstrukcji drewnianej ma byc 15cm i do 2 tyg komin beda budowac.
A wczoraj odebralismy dachowke i czeka cierpliwie na postawienie komina.313972313973313974

Remiks
21-04-2015, 21:03
Czytam i mam coraz wiekszy metlik. Tak czy siak moj maz powiedzial wykonawcy komina, ze od kazdej konstrukcji drewnianej ma byc 15cm i do 2 tyg komin beda budowac.
A wczoraj odebralismy dachowke i czeka cierpliwie na postawienie komina.313972313973313974

Mętlik to norma po przestudiowaniu forum. Gosia słuchaj Piotra tzn. nie czytaj tej dyskusji to tylko taka nic nie znacząca wymiana zdań jak starożytni mawiali " dla paddirzania razgawora".

interiors
21-04-2015, 22:03
Tradycje skandynawskie to chyba jedne z najbardziej ciekawych na świecie. Pięknie to wygląda.

maciej74
25-04-2015, 11:00
ostatni owoc pracy , na pograniczu ciesielstwa i snycerki :) , słup tarasowy wydłubany ręcznie

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314503&d=1429951794
a następny się robi
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314506&d=1429951963

marmur7
25-04-2015, 11:44
Maciej - że pikny to wierzymy na słowo. Jednak zdjęcie nigdy nie zaszkodzi ;)

aglar
25-04-2015, 11:56
Pewnie to taka forma zaproszenia do Lutowiska ;)

maciej74
25-04-2015, 12:30
a co zdjęć nie widać ?
hmmmmmm

marmur7
25-04-2015, 12:40
Wrzuć je na jakiś serwer hostingowy, choćby na google+ i stamtąd zalinkuj na forum. Masz je wtedy w odpowiedniej wielkości i nie ma problemu z widocznością.

maciej74
25-04-2015, 14:00
się już nigdy nie nauczę tego diabelskiego internetu obsługiwać , wyżej tyłka nie podskoczę :)
zostaje mi stara dobra metoda miniaturek
teraz to chyba coś widać?

מרכבה
25-04-2015, 15:21
Dajesz prawym otwórz w nowym oknie, kopiujesz linka i później umieszczasz w i jest piękny cudny duży, jak Twoja belka.

marmur7
26-04-2015, 13:53
się już nigdy nie nauczę tego diabelskiego internetu obsługiwać , wyżej tyłka nie podskoczę :)
zostaje mi stara dobra metoda miniaturek
teraz to chyba coś widać?

Tak se myślę, że znalazłby się niejeden, który zamieniłby umiejętność klikania w odpowiednie ikonki na zdolność do wyrzeźbienia takich cudeniek :)

Ekspert_Bondex
28-04-2015, 14:00
Slawo_mir, aby cieszyć się długo swoim drewnianym domem musisz go jednak odpowiednio zaimpregnować, jest to nieuniknione. Jeżeli się uprzesz możesz zastosować środek ochronny tylko z zewnętrznej strony. Powinien to być produkt, który dokładnie wniknie w strukturę drewna, chroniąc go przed grzybami i owadami. W środku możesz użyć samego wosku, w ten sposób powinien być wilk syty i owca cała. ;) Powodzenia!

מרכבה
28-04-2015, 19:09
Hipotetycznie masz rację, ale trzeba przeczytać jakie gatunki drzewa się impregnują.
Jodła np jest oporna na impregnację.. grzyby to sprawa mokrego drewna, owady
Prędzej, ale też zależy od tego jakie drewno jest, ile przyrostu wczesnego do późnego.
Przypatrywałem się belkom, u siebie, jedna widać wyjątkowo gęsta, efekt ? zero szkodników.
Im lichsze drewno, tym owady bardziej sobie poczynają.
Ba, owady, mrówki wg mnie mogą wyrządzić największe szkody, też z autopsji...
te gady wszędobylskie, zrobiły sobie mrowisko wewnątrz bala, jednego, drugiego, trzeciego.
Ma do dziś zachowany fragment, samo drewno twardzielowe zostało :(

A jeśli mam się radzić jaki środek i czy coś, to kolegę Sub.szkoda że gdzieś przepadł ..:(

marmur7
04-05-2015, 22:40
Zbiłem sobie stolik. Taki zwykły, mały stoliczek z resztek drewna pozostałych po budowie domu. Postanowiłem jednak, że pobawię się ambitniej i zamiast szlifowania, wygładzania i takich tam, postarzę drewno i pomaluję na kolor antyczny. Drewnu nadałem fakturę ( druga fotka) przy pomocy szczotki drucianej - nie chciałem do tej próbnej roboty kupować profi szczotek typu BB-ZB za 250 PLN sztuka. Jednak przed malowaniem muszę te nierówności nieco ucywilizować i usunąć włoski, które pojawiły się w trakcie szczotkowania. Tylko czym to zrobić ? Ma ktoś patent ?

https://lh4.googleusercontent.com/-Q1ENrH6Bt2Q/VUfSoxltHqI/AAAAAAAAKvU/UtNPHn22geY/w1000-h667-no/IMG_0654.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-0cYKiglmIAA/VUfSnRZjysI/AAAAAAAAKvg/mNWEtzfybmQ/w1000-h636-no/IMG_0649.jpg

aglar
04-05-2015, 22:57
Opalanie? :)

marmur7
04-05-2015, 23:38
No chyba właśnie do tego również się skłaniam - plus gąbka ścierna ew. drobna wełna stalowa. Gdybym mieszkał bliżej dobrych sklepów budowlanych, pewnie byłoby łatwiej, a tak to po bejcę olejową musiałem jechać 50 km :/

maciej74
05-05-2015, 07:07
przy opalaniu popalisz dechy i będą plamy tak mi się wydaje i przy malowani może być problem , też miałem problemy z włoskami gąbka ścierna trochę pomaga przy większych słojach daje radę ale do wąskich się ciężko dobrać , może spróbuj kercherem

JerzyBw
05-05-2015, 14:02
Marmur
Ładny, prosty stolik.
Nie masz ogromnej powierzchni do szlifowania:no:. Uzbrój się w cierpliwość. Weź papier ścierny i rączkami, jak i wspomnianą przez Ciebie gąbką z papierem ściernym, wyszlifuj włoski, wręcz pogłaszcz;). Włoski powstają wtedy, kiedy szlifuje się "pod włos". Wybadaj jak one idą i ścieraj z "włosem". Zwróć uwagę jak słoje okładają się przy sęku.

Dydu85
05-05-2015, 14:38
Witam wszystkich,

Właśnie zaczynamy z żoną przygodę z naszym domem, może jeszcze nie domem, bo dopiero kupujemy działkę, ale powoli już myślimy o pozwoleniu na budowę. Mamy już wybrany projekt, na którym chcemy bazować, jaworki9, chcielibyśmy bale 30+, i tu pojawiają się pytania.
Na działce jest tylko prąd i woda, w miejscowości wogóle nie ma gazu, więc problem ogrzewania rozwiązał się sam będzie to pompa ciepła i do tego rekuperator.
Czy mamie doświadczenie z pompom ciepła i rekuperatorem w domach z bali?, Czy ogrzewanie podłogowe przy drewnianej podłodze sprawdza się czy lepiej pujść w grzejniki nisko-temperaturowe?
Czy jest sens inwestować w kominek z płaszczem?
Co do instalacji wod-kan i elektrycznej, ja to wygląda w praktyce, czy są możliwe zmiany w trakcie, czy projekt musi być ostateczny, zakładając, że ściany wewnątrz mają być z bali?
No i ostatnie pytanie na razie, chciałbym dach kryty gontem drewnianym, jakieś doświadczenia opinie?

maciej74
05-05-2015, 20:24
o gońcie to można pisać i pisać
Ale podstawy
dobry gont powinien wytrzymać na dachu 40 lat zły to po piecu będzie do wymiany .
dobry gont jest robiony z świerka i jodły z drewna lasy C o średnicy kłody 30,40cm drewno pozyskane zimą .Gont jest cięty dordzeniowo czyli tak jak na fotce słoje muszą być poprzecznie .
każde odstępstwa od tych zasad skraca jego żywotność .
musisz też zdawać sobie sprawę że co jakiś czas trzeba gont malować .

מרכבה
05-05-2015, 20:42
dobry gont jest robiony z świerka i jodły z drewna lasy C o średnicy kłody 30,40cm drewno pozyskane zimą
C nie oznacza dobrego drewna na gont, sztuka brakaska u nas leży, sprowadza się opał ze Skandynawi i mówi się że to np klasa C24 :D
Ba jeszcze trzeba uważać aby rdzenia z pnia nie dać we fragment gontu, sęki, też wypada aby ich nie było.
Akuratnie w mojej okolicy jodła jest ze stoku północnego, bardzo wolno rosła, "gęsta"
A że trzeba wykonać gont jak pokazałeś, spowodowana jest różnym stopniem skurczu drewna przy wysychaniu, innym stycznie do promienia, innym poprzecznie doń.

Remiks
05-05-2015, 20:50
Witam wszystkich,

Właśnie zaczynamy z żoną przygodę z naszym domem, może jeszcze nie domem, bo dopiero kupujemy działkę, ale powoli już myślimy o pozwoleniu na budowę. Mamy już wybrany projekt, na którym chcemy bazować, jaworki9, chcielibyśmy bale 30+, i tu pojawiają się pytania.
Na działce jest tylko prąd i woda, w miejscowości wogóle nie ma gazu, więc problem ogrzewania rozwiązał się sam będzie to pompa ciepła i do tego rekuperator.
Czy mamie doświadczenie z pompom ciepła i rekuperatorem w domach z bali?, Czy ogrzewanie podłogowe przy drewnianej podłodze sprawdza się czy lepiej pujść w grzejniki nisko-temperaturowe? Z pompą ciepła nie mam doświadczenia ale nasz domek drewniany grzany piecokominkiem plus możliwość elektrycznego i WM. W tym sezonie grzany tylko piecokominkiem.
Zależy na jakiej powierzchni podłogi będzie drewno i co to będzie.

Czy jest sens inwestować w kominek z płaszczem?
To zależy co chcesz uzyskać.

Co do instalacji wod-kan i elektrycznej, ja to wygląda w praktyce, czy są możliwe zmiany w trakcie, czy projekt musi być ostateczny, zakładając, że ściany wewnątrz mają być z bali?
Zależy czy dom np na płycie czy fundamencie. Ja mam na płycie i sobie chwalę takie rozwiązanie. Jak na płycie to raczej trzeba wszystko przemyśleć bo poprawek nie będzie ;-) instalacja elektryczna jeśli chcesz mieć ukryte przewody i osprzęt w puszkach to troszkę zależy od technologi budowy ale raczej wszystko musi być zaplanowane wcześniej.
Oczywiście zdajesz sobie sprawę że zgodnie z obecnymi przepisami dom tylko z bala nie spełnia wymogów.

maciej74
05-05-2015, 21:17
czołgista nie komplikuj sprawy jak kupujesz materiał na gont to idziesz do nadleśnictwa pytasz się gdzie na składzie jest drewno w C klasie i jedziesz oglądać .
Ja każdą kłodę przed kupieniem oglądam , zerkam na przyrosty , czy nie jest skręcona itp po prostu macam , liżę i wącham pełen onanizm :) .

marmur7
05-05-2015, 21:43
Jutro wrzucę zdjęcie jak wyszedł mi stolik - będziecie mnie mogli swobodnie zjechać :D Jak na pierwszy raz , wyszło nieźle, choć do ideału daleko. Zdecydowałem się na opalenie i bejcę. Najpierw opaliłem, potem szlifowałem ( gąbką ścierną bo jak w okolicznych sklepach zapytałem o wełnę stalową to obsługa zastanawiała się czy ich przypadkiem nie obrażam ;) ) , następnie pobejcowałem. Wydawało mi się jednak, że bejca ( Behandla, na bazie oleju) kryje zbyt mocno, więc pobejcowane drewno delikatnie opaliłem drugi raz i znów wyszlifowałem. Jako warstwę końcową dam wosk.

Dydu85 - jesli masz w planach pompę cieplną to zamiast kominka z płaszczem zdecydowałbym się na kominek ciepły, niezależny od prądu - najlepsza rzecz na wypadek awarii zasilania czy wojny z ruskimi ;)

מרכבה
05-05-2015, 21:51
jest drewno w C klasie i jedziesz oglądać . a rozumie, klasa sortownicza .. :bash: a mnie się coś ubzdurało że konstrukcyjna :(
Też byłem na składzie, na razie inne wydatki, ale była jedna dłużyca jodłowa, miód dla oczu. Bardzo gęsta i bez sęków, ale jedyna idealna na 30-40..
reszta bardzo mocno przyzwoita, żadnej kiepskiej, zrywka z północnego stoku.
Świerków prawie brak, w okolicy sama jodła-modrzew, sosna może.
Na razie w piętek i sobotę demontowałem podłogę u siebie, oczywiście po czasie powróci, bo stan jak na 50? 60 lat jest bardzo dobry
315962
315963
belka z pierwszego zdjęcia, mimo 50-60 lat spoczywania na cegła i gruncie, jest jak wczoraj ułożona, cieszy mnie każdy zdrowy kawałek drewna w moim domku do remontu.

marmur7
06-05-2015, 23:09
Taki kolor i fakturę udało mi się uzyskać po ostatecznym woskowaniu:

https://lh3.googleusercontent.com/-1iDvSlphQQk/VUpx4hJr_QI/AAAAAAAAKwI/YbjveqqWQH8/w613-h836-no/syol3.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-h3ZzsiBLysU/VUpx4Dy3onI/AAAAAAAAKwA/ydWI4P91D0A/w1000-h667-no/stol2.jpg

Kominki Piotr Batura
07-05-2015, 08:10
Nie zjadę Cie, bo kompletnie tego nie czuję...

Nie rozumiem za bardzo o co wam chodzi?! Tym wszystkim którzy grzebią przy drewnie po to żeby wyglądało inaczej, niż je Stwórca nam dostarczył...;)

marmur7
07-05-2015, 10:14
Nie zjadę Cie, bo kompletnie tego nie czuję...

Nie rozumiem za bardzo o co wam chodzi?! Tym wszystkim którzy grzebią przy drewnie po to żeby wyglądało inaczej, niż je Stwórca nam dostarczył...;)

Ale obudowałes już jakiś kominek starymi, albo stylizowanymi kaflami, zamiast kupić błyszczącego gotowca w Castoramie ? ;)

Dla mnie dłubanie w drewnie to zabawa i przyjemność .
I nauka. Bo wciąż stykam się z czymś dla mnie nowym.

edit:
Tak naprawdę to uświadomiłem sobie chyba dopiero gdy zaczęliśmy stawiać hacjendę, że przestrzeń pomiędzy ścięciem drzewa a zrobieniem kredensu wypełnia całe morze wiedzy :)

butynski
07-05-2015, 21:09
Stoliczek CUD MALINA !

Kominki Piotr Batura
07-05-2015, 21:12
Ale obudowałes już jakiś kominek starymi, albo stylizowanymi kaflami, zamiast kupić błyszczącego gotowca w Castoramie ? ;)

Dla mnie dłubanie w drewnie to zabawa i przyjemność .
I nauka. Bo wciąż stykam się z czymś dla mnie nowym.

edit:
Tak naprawdę to uświadomiłem sobie chyba dopiero gdy zaczęliśmy stawiać hacjendę, że przestrzeń pomiędzy ścięciem drzewa a zrobieniem kredensu wypełnia całe morze wiedzy :)

Niezła jazda jest z samym ścinaniem drzewa. Walnąć na glebę sosnę co ma 120 lat i 3 m3 to przeżycie (i niezły łomot) ...Chociaż jeszcze lepsze jest obalanie 200 letnich dębów - powinno być zaliczane do sportów ekstremalnych...

Remiks
07-05-2015, 22:26
Niezła jazda jest z samym ścinaniem drzewa. Walnąć na glebę sosnę co ma 120 lat i 3 m3 to przeżycie (i niezły łomot) ...Chociaż jeszcze lepsze jest obalanie 200 letnich dębów - powinno być zaliczane do sportów ekstremalnych...
Ciekawe ile lat miały sosny na mój domek? Wg moich wyliczeń każda miała ponad 6m3 albo coś źle liczę.

marmur7
08-05-2015, 00:15
Ciekawe ile lat miały sosny na mój domek? Wg moich wyliczeń każda miała ponad 6m3 albo coś źle liczę.

Biorąc pod uwagę optymistyczne 25m pnia o srednicy 35 cm i najprostszy wzór na objętość walca to wychodzi mniej niż 2,5 m3. Gałęziówki nie liczę. Piotr jako profi ścinacz pewnie nie potrzebuje wzorków - spojrzy na pniaka i poda jego objętość do czwartego miejsca po przecinku ;)

maciej74
08-05-2015, 06:42
remiks
Jodłę ścina się jak ma około 80 lat , sosna to trochę mniej może mieć .Policz słoje ma węgle
Piotrze nie bluźnij jak możesz nie rozumieć tego ty masz zajoba na punkcie zduństwa a ktoś na punkcie drewna .
marmur wyciągając słoje pokazał to co najpiękniejsze w drewnie rysunek słoi jest jedyny i nie powtarzalny tak jak linie papilarne u człowieka .
Zeby decha miała taką fakturę sama z siebie musi powisieć z 40 , 50 lat przez ten czas słońce i deszcz zrobi robotę , ale można szybciej tak jak zrobił marmur .

Kominki Piotr Batura
08-05-2015, 16:26
remiks
Jodłę ścina się jak ma około 80 lat , sosna to trochę mniej może mieć .Policz słoje ma węgle
Piotrze nie bluźnij jak możesz nie rozumieć tego ty masz zajoba na punkcie zduństwa a ktoś na punkcie drewna .
marmur wyciągając słoje pokazał to co najpiękniejsze w drewnie rysunek słoi jest jedyny i nie powtarzalny tak jak linie papilarne u człowieka .
Zeby decha miała taką fakturę sama z siebie musi powisieć z 40 , 50 lat przez ten czas słońce i deszcz zrobi robotę , ale można szybciej tak jak zrobił marmur .

No i o to mi właśnie chodzi. Choćbyś się skichał, palnikiem możesz tylko namiastkę zrobić tego , co mają Twoje stare chałupy! Są plany w tym roku, żeby osobiście to sprawdzić. Prosto od Remiksa do Ciebie...Chyba, że śliwowica dojrzeje...

Remiks. Sosny po 6 kubików to ostatnie Niemcy ukradli...

Kominki Piotr Batura
08-05-2015, 16:56
Remiks, jak tam Twoje "kachle"?!

http://blog.kominki-batura.pl/piece-z-rogozna/

Remiks
08-05-2015, 20:13
Remiks, jak tam Twoje "kachle"?!

http://blog.kominki-batura.pl/piece-z-rogozna/

Podobno mają być w poniedziałek. Coś mi się z tymi obliczeniami po....liło, chyba miejsce po przecinku ;-)

marmur7
09-05-2015, 23:01
www.kowartpodhale.com (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.kowartpodhale. com) ;)


Tak od razu z grubej rury ? - bez "dzień dobry" ? albo chociaż "cześć" ?

maciej74
10-05-2015, 07:23
he he toć górale rozgadana nacja a tu taka oszczędność słów :)
Piotrze obiecanki cacanki , a z drugiej strony to nie wiem czy cię do domów wpuszczę bo mi wszystkie kominki porozbierasz :) .

Kominki Piotr Batura
10-05-2015, 08:16
Ja będę na wakacjach. Ty będziesz rozbierał!:D Swoją drogą, coś tam byś mógł poprawić, bo nie tylko ja zwróciłem uwagę na wątpliwe szczególiki...Choćby belka bezpośrednio nad wkładem kominkowym.

W zeszłym było już blisko, ale "starszy" mi się od "grupy" odłączył (18 lat to nie przelewki). W tym roku plany z "młodszym" snujemy...

Remiks
10-05-2015, 10:23
Ja będę na wakacjach. Ty będziesz rozbierał!:D Swoją drogą, coś tam byś mógł poprawić, bo nie tylko ja zwróciłem uwagę na wątpliwe szczególiki...Choćby belka bezpośrednio nad wkładem kominkowym.

W zeszłym było już blisko, ale "starszy" mi się od "grupy" odłączył (18 lat to nie przelewki). W tym roku plany z "młodszym" snujemy...
To szykuje się wycieczka od Karkonoszy po Bieszczady. Śliwowica na wakacje i to dojrzała? Ale znajdzie się równie zacny zamiennik;-)

מרכבה
10-05-2015, 10:57
marmur wyciągając słoje pokazał to co najpiękniejsze w drewnie rysunek słoi jest jedyny i nie powtarzalny tak jak linie papilarne u człowieka . Tu już w wchodzimy w to co komu się podoba, ja na wyciąganie "rysunku" słoi stosuję inną metodę, szlifowanie i lakierowanie na wysoki połysk, kto co lubi, oczywiście, jedno łączy- widok niepowtarzalnego rys słoi drewna.
Ja np lubię wykorzystać stare kawałki desek, aby je nie spatynować, a przywrócić blask, że oto były np jako szalunek, a teraz
cieszą oko, swoim czystym wyglądem, stare belki które były skazane na ogień, nagle wyglądają na nowe.
Choć widać ząb czasu na nich, w te klimaty się zagłębiam.
Stąd bardzo mnie cieszy, że w domu mam bale, które są jeszcze z poprzedniego domu, takiej historii nie da się kupić, zrobić, trzeba wg mnie blask przywrócić, aby kolejne naście lat oko cieszyły.

Wojcieszek
14-05-2015, 23:58
Marmur! No kapitalna robota z tym stolikiem. Działaj chłopie, i nie słuchaj Piotra. Drewno to wspaniały materiał, wdzięczny, i dający przepiękne efekty, jeśli się postarać.
Wczoraj oglądałem "chłopską" podłogę kolegi ZDENKA (niech się sam pochwali), i szczotkowane drzwi. Efekt cudo.
Ja pochwalę się tanią podłogą z deski sosnowej, którą zaciągnąłem olejem orzechowym (że niby kolor taki, a nie że z orzecha wyciskany ;-) )
Czekam jeszcze na nabicie gwoździ w narożnikach desek. Oczywiście, deska kręcona do legarów na pióra. Gwoździe będą tak dla kurażu i:-)
Zdjęcie z gabinetu w podpiwniczeniu, stąd murowane ściany:
https://lh3.googleusercontent.com/-XIS-X_0Kp1M/VTO6Hh1uqcI/AAAAAAAAfII/IF-N3JQOGCY/s800/IMG_0462.JPG

Uważam, że to zdjęcie jest argumentem, za "pracowaniem" nad drewnem. Zwykła sosnowa deska (klas C) nie miałaby takiego wyglądu bez lekkiego podkolorowania olejem. Gwoździe jeszcze wzmocnią ten efekt.

Z pozostałych spraw, to "falbanki: jakie pojawiły się u mnie na domu. Dzieło snycerza z Ciełuszke, w podlaskim
https://lh3.googleusercontent.com/-SIBF_PRMlp0/VVEP2DYdmJI/AAAAAAAAfPc/S5aYMieyKas/s800/IMG_0663.jpg
I ganek:
https://lh3.googleusercontent.com/-fRbdFhaCZMk/VVEPzqBbp5I/AAAAAAAAfO8/lqh-Gxju3W0/s800/IMG_0660.JPG
Całość zmieni nieco wygląd za około 2 tygodnie, kiedy zacznie się olejowanie elewacji. Wiatrownice dostaną ten sam kolor, jak dekor nad wejściem do domu.
A dla rozluźnienia atmosfery, pozwoliłem sobie puścić oko, do przechodniów:
https://lh3.googleusercontent.com/-bz_zyXR53dk/VVEP083ar4I/AAAAAAAAfPM/IidEO9qsqm0/s576/IMG_0662.JPG

marmur7
15-05-2015, 11:47
Piotr przecież nie musi być wielbicielem starzonego drewna. Ma po prostu innego stajla i tyle :)
Wojcieszek - pod tą tabliczką dodaj jeszcze "IV w p.n.e." ;)
A masz już bramę i furtkę ? Jeśli tak, zapodaj przy okazji jakąś fotkę.

Wojcieszek
15-05-2015, 14:48
Proszszsz:
Od frontu:
https://lh3.googleusercontent.com/-jQZl9j9bxXs/VVXosafe6lI/AAAAAAAAfQc/AAIhQOjGFgE/s800/IMG_0467.JPG
Nie mam zdjęcia obejmującego bramę i furtkę, ale coś tutaj widać w całości (młodego fotografowałem, kiedy wiosennego dracha puszczał)
https://lh3.googleusercontent.com/-DTDKk5b91bI/VVXqaolVgrI/AAAAAAAAfQ4/NvQViRu6M1k/s800/IMG_0450.JPG
Z tą tabliczką to jest związana anegdota. Zaszłego lata, kiedy pracowałem nad olejowaniem balustrady tarasu usłyszałem, jak pewien tatuś pouczał swoje dzieci kiedy przechodzili obok domu (byłem schowany za balustradą, więc nie byli świadomi mojej obecności):
"... pewnie przenieśli starą chatę, ale nie odmalowali"...
Uznałem to za komplement, więc postanowiłem że z zakończeniem prac powieszę na domu tą tabliczkę, którą sprezentowali mi koledzy na 40tkę (taki przytyk do mojego wieku ;-) )

aglar
15-05-2015, 14:59
Jakie masz słupki w ogrodzeniu i na czym osadzone? Czy masz cos pod przęsłem, np żeby pies się nie podkopał? :)

Wojcieszek
15-05-2015, 15:16
Słupki na kotwach stalowych zabetonowanych. Ale zamiast dać kotwy z długim szpikulcem, dałem te z prętem. Czekają mnie poprawki.
Słupki olchowe, podobnie i sztachety. Żerdzie świerkowe.

Pod płotem (prześwit 15-20cm ) usypany będzie rodzaj krawężnika z kamieni polnych (będę miał ich tony, po zakończeniu prac ogrodowych). Widziałem coś takiego w Toskani, i bardzo mi się spodobało. Nie mam niestety zdjęcia do pokazania. Takie rozwiązanie umożliwi swobodny dostęp wiewiórką, gryzoniom, jeżą, a psy nie przejdą.
Pod bramą, mam wmurowany próg z podkładu kolejowego.

aglar
15-05-2015, 15:23
Genialnie, podobne rozwiązania planuję u siebie :)
Bramę również planowałem tego rodzaju. Jak będziesz miał jakieś zdjęcia zrobionych kamiennych krawezników, to zapusc na forum proszę.

marmur7
15-05-2015, 15:53
Z tą tabliczką to jest związana anegdota. Zaszłego lata, kiedy pracowałem nad olejowaniem balustrady tarasu usłyszałem, jak pewien tatuś pouczał swoje dzieci kiedy przechodzili obok domu (byłem schowany za balustradą, więc nie byli świadomi mojej obecności):
"... pewnie przenieśli starą chatę, ale nie odmalowali"...
Uznałem to za komplement, więc postanowiłem że z zakończeniem prac powieszę na domu tą tabliczkę, którą sprezentowali mi koledzy na 40tkę (taki przytyk do mojego wieku ;-) )

Hehe miałem cos podobnego.
Zatrzymuje mój samochód tubylcza pani z prośbą o podwiezienie i ucinamy pogawędkę.
ONA - a właśnie mój stary dostał wyrównanie i za te "piniondze" zrobił łazienkę. Tera już nie będzie trza robić do wiaderka.
JA - fajnie mieć w domu trochę luksusu.
ONA - no pewnie, zimą to mi d... przymarzała. A pan to skąd ?
JA - ano buduję tu chałupę niedaleko.
ONA - ooo a gdzie ?
JA - tam pod lasem. Taki dom z drewna
ONA - z drewna ?
JA- noo
ONA ( z autentycznym wspólczuciem) - pan sie nie martw, też kiedyś nie mielim kasy

aglar
15-05-2015, 16:05
To ja slyszalem cos takiego:
Wnuki wzięły babcie aby zobaczyla ich nowy dom, ktory byl z drewna.
Jak babcia zobaczyła dom to powiedziała:
- "Wybudowaliśta chałupę z drewna? Tosz to za moich czasów największa biedota budowała z drewna!"
A gdy weszła do środka:
- "I nie powapnowaliście ścian? Tosz to za moich czasów nawet największa biedota wapnowała ściany!!"

Kominki Piotr Batura
16-05-2015, 09:01
Wojcieszek..."Pojechana" ta Twoja chata! Jak się trochę przybrudzi, będzie cacko...:rolleyes:

Wojcieszek
16-05-2015, 22:57
Piotrze. Zgadzam się... Ale co do dachówki. Już nawet kombinowałem, jak jej patynę nadać, ale poradzono mi, że dwa sezony, i straci na blasku. Natomiast elewacja pięknie "wietrzeje" Od dnia, kiedy zakończono opalanie, do dziś, mocno rozjaśniała, i nabrała srebrzystej barwy. Za tydzień zaczyna się malowanie elewacji penetrinem i olejem, więc pewnie nabierze nieco miodowego odcienia.
Na pewno, będę musiał kupić sobie 3-segmentową drabinę. Widzę, że co roku coś trzeba będzie zaciągnąć. A to ozdoby, a to wiatrownice. Zawsze coś się znajdzie.

marmur7
16-05-2015, 23:38
Drabina 3 segmentowa to u mnie jeden z najlepszych zakupów. Nie ma chyba innego narzędzia, który był i jest użytkowany równie intensywnie.

Aglar - jesli sie nie mylę, to masz domek na południu Polski. Akurat w okolicach Olkusza jest producent, który często ogłasza się w sprawie słupków akacjowych - moim zdaniem najlepszych do płotu.

http://www.maderapol.com/acacia-palisada.html

Wojcieszek
18-05-2015, 10:36
Marmur7
W temacie drabin 3 segmentowych, możesz coś poradzić? W Julli i Ciasto-Ramie mają spora ofertę, ale nie wiem na co mam zwrócić uwagę. Oczywiście podstawowy parametr, to długość, umożliwiająca pomalowanie szczytu domu.

I jeszcze podepnę się z innym tematem. Może ktoś z Balowiczów poradzi. Odkurzacz przemysłowy. Chcę zakupić taki, który umożliwi mi posprzątanie domu po budowie, którym będę mógł sprzątać kominki, który nada się do odkurzania domu i przyłączania narzędzi do obróbki drewna.
Jest cos takiego?
W marketach "oferta" jest szeroka, ale wiedząc jak to jest z myjkami ciśnieniowymi w marketach, staram się unikać ich produktów.
Na deser, zamącę Wam trochę wodę. Wiedząc, że na tym Forum panują nieco inne preferencje co do wnętrz domów balowych, pokazuję moje ściany (na razie tylko łazienki)
https://lh3.googleusercontent.com/-LbovIBUv5KA/VVeuaKmVkNI/AAAAAAAAfSo/k5USlEk1wU4/s912/IMG_0719.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-agKyT0gmOe0/VVeuZH0-hCI/AAAAAAAAfSA/6_-bgwOq3xo/s720/IMG_0715.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-K75zTOpxBs0/VVeudO_VVAI/AAAAAAAAfSs/7vMsMtng1Lo/s720/IMG_0723.JPG

Farby na ścianach to Everal akrylowy Tikurilli. Boazerie łazienkowe i opaski to tez Tikurilla, ale już nie akryl, i znacznie twardsza.

marmur7
18-05-2015, 13:52
Trza wybierać złoty środek. Bo to jest tak:
- z jednej strony potrzebuje się drabiny wysokiej, coby dotrzeć jak najwyżej, np do kalenicy czy samej góry ściany szczytowej. U mnie kalenica na wys. ok 7 m. Żeby swobodnie tam operować to fajnie jak drabina ma zapas ( bo trzeba brać pod uwagę, że drabina wysuwana jest na zakładkę, czyli rzeczywista długość segementów jest znacznie większa.
- z drugiej strony na co dzień używa się zwykle dwóch segmentów złożonych w odwróconą literę V. Kupowanie zbyt długiej drabiny o bardzo długich segmentach utrudnia więc użytkowanie, bo moga się one nie zmieścić wewnątrz domu na wysokość.

Dlatego wybrałem drabinę o długości segmentów ok 3 m każdy. Czyli ok 7 m zasięgu rzeczywistego. Róznica w cenach drabin o takiej samej długości wynika najczęsciej z różnej wielkości profili użytych do produkcji. Ich wielkośc ma znaczenie dla udźwigu i stabilności drabiny. Sam wybrałem jeden z modeli Krause i jest ok.

Nie jestes aż takim rodzynkiem z drewnem i tikurillą w łazienkach :) Zanim zacząłem budowę czytałem dziennik kogoś, kto całą chatkę ma zaimpregnowaną tikurillą. Sam nie wykluczam takiego rozwiązania w łazience na poddaszu. Swoja drogą ciekawe jak to rozwiązanie ( właśnie w łazienkach) sprawdza się po latach.

butynski
18-05-2015, 21:17
Podłoga na ostatniej fotce - cudowna !

marmur7
20-05-2015, 14:10
Czym ciąć bale wzdłuż włókien ? Do stolika, którym pochwalałem się na poprzedniej stronie robię trzy ławy. Siedziska powstają z półbali pozostałych po budowie. Tnę jej wzdłuż tak, że powstaje siedzisko o grubości ok 8 - 10 cm. Jednak moja elektryczna piła łańcuchowa tak słabo bierze włókna wzdłuż, że na przecięcie jednego siedziska straciłem kilka godzin. Drugie robiłem już tak, że półbala nacinałem wielokrotnie w poprzek a potem ciesielską siekierką usuwałem naddatek drewna. Trwało to krócej niż w pierwszym przypadku, ale tez bez rewelacji. Jak zrobie to z kolejnym półbalem to łapę będe miał tak pewną, że siekierą będe mógł rzeźbić układy scalone ;) Może istnieje jakiś prostszy sposób ?

gos1303
20-05-2015, 15:20
Marmur! No kapitalna robota z tym stolikiem. Działaj chłopie, i nie słuchaj Piotra. Drewno to wspaniały materiał, wdzięczny, i dający przepiękne efekty, jeśli się postarać.
Wczoraj oglądałem "chłopską" podłogę kolegi ZDENKA (niech się sam pochwali), i szczotkowane drzwi. Efekt cudo.
Ja pochwalę się tanią podłogą z deski sosnowej, którą zaciągnąłem olejem orzechowym (że niby kolor taki, a nie że z orzecha wyciskany ;-) )
Czekam jeszcze na nabicie gwoździ w narożnikach desek. Oczywiście, deska kręcona do legarów na pióra. Gwoździe będą tak dla kurażu i:-)
Zdjęcie z gabinetu w podpiwniczeniu, stąd murowane ściany:
https://lh3.googleusercontent.com/-XIS-X_0Kp1M/VTO6Hh1uqcI/AAAAAAAAfII/IF-N3JQOGCY/s800/IMG_0462.JPG

Uważam, że to zdjęcie jest argumentem, za "pracowaniem" nad drewnem. Zwykła sosnowa deska (klas C) nie miałaby takiego wyglądu bez lekkiego podkolorowania olejem. Gwoździe jeszcze wzmocnią ten efekt.

Z pozostałych spraw, to "falbanki: jakie pojawiły się u mnie na domu. Dzieło snycerza z Ciełuszke, w podlaskim
https://lh3.googleusercontent.com/-SIBF_PRMlp0/VVEP2DYdmJI/AAAAAAAAfPc/S5aYMieyKas/s800/IMG_0663.jpg
I ganek:
https://lh3.googleusercontent.com/-fRbdFhaCZMk/VVEPzqBbp5I/AAAAAAAAfO8/lqh-Gxju3W0/s800/IMG_0660.JPG
Całość zmieni nieco wygląd za około 2 tygodnie, kiedy zacznie się olejowanie elewacji. Wiatrownice dostaną ten sam kolor, jak dekor nad wejściem do domu.
A dla rozluźnienia atmosfery, pozwoliłem sobie puścić oko, do przechodniów:
https://lh3.googleusercontent.com/-bz_zyXR53dk/VVEP083ar4I/AAAAAAAAfPM/IidEO9qsqm0/s576/IMG_0662.JPG

Witam, witam.

Dawno nic nie pisalam, wiosna to i czasu braklo na zasiadanie do komputera, a i do Polski jakims cudem udalo mi sie wpasc i zobaczyc pierwszy raz na zywo dom na naszej dzialce i postepy pracy Panow dekarzy. Swoja droga algar bardzo dziekuje za wszystkie udzielone informacje i Piotr Batura rowniez za info i cierpliwosc. Co ja bym bez Was zrobila.

Wojcieszek falbanki super, pasuja idealnie do klimatu Twojego domu, podloga jestem oczarowana. Fajne tez te cegly wokol okien w piwnicy i nad fundamentem.
Do konca miesiaca dach ma byc skonczony, bardzo nam sie podoba. Mamy tez drewniane rynny, nie wiem czy to dobry pomysl, zobaczymy...Wrzucam fotki z placu budowy.317786317787317788317789

Pozdrawiam wszystkich Balowiczow i nie tylko!!!

Remiks
20-05-2015, 17:45
Czym ciąć bale wzdłuż włókien ? Do stolika, którym pochwalałem się na poprzedniej stronie robię trzy ławy. Siedziska powstają z półbali pozostałych po budowie. Tnę jej wzdłuż tak, że powstaje siedzisko o grubości ok 8 - 10 cm. Jednak moja elektryczna piła łańcuchowa tak słabo bierze włókna wzdłuż, że na przecięcie jednego siedziska straciłem kilka godzin. Drugie robiłem już tak, że półbala nacinałem wielokrotnie w poprzek a potem ciesielską siekierką usuwałem naddatek drewna. Trwało to krócej niż w pierwszym przypadku, ale tez bez rewelacji. Jak zrobie to z kolejnym półbalem to łapę będe miał tak pewną, że siekierą będe mógł rzeźbić układy scalone ;) Może istnieje jakiś prostszy sposób ?
Łatwe cięcie to np trak taśmowy. Dobrą piłą łańcuchową z ostrym łańcuchem się daje, sam tak robiłem ale troszkę namęczyć się trzeba, elektryczna łańcuchowa raczej do tego się nie nadaje.

Remiks
20-05-2015, 23:11
Witam, witam.

Dawno nic nie pisalam, wiosna to i czasu braklo na zasiadanie do komputera, a i do Polski jakims cudem udalo mi sie wpasc i zobaczyc pierwszy raz na zywo dom na naszej dzialce i postepy pracy Panow dekarzy. Swoja droga algar bardzo dziekuje za wszystkie udzielone informacje i Piotr Batura rowniez za info i cierpliwosc. Co ja bym bez Was zrobila.

Wojcieszek falbanki super, pasuja idealnie do klimatu Twojego domu, podloga jestem oczarowana. Fajne tez te cegly wokol okien w piwnicy i nad fundamentem.
Do konca miesiaca dach ma byc skonczony, bardzo nam sie podoba. Mamy tez drewniane rynny, nie wiem czy to dobry pomysl, zobaczymy...Wrzucam fotki z placu budowy.317786317787317788317789

Pozdrawiam wszystkich Balowiczow i nie tylko!!!
Nio wiemy jaka to radocha pooglądać swój domek, oby tak dalej. Rynny drewniane wieków nie wytrzymają pewnie ale urok jaki. Gratulacje postępów w pracach.

marmur7
21-05-2015, 02:15
Łatwe cięcie to np trak taśmowy. Dobrą piłą łańcuchową z ostrym łańcuchem się daje, sam tak robiłem ale troszkę namęczyć się trzeba, elektryczna łańcuchowa raczej do tego się nie nadaje.

Zapomniałem dodać, że z ew. przydatnych narzędzi, oprócz wspomnianej siekierki i piły elktrycznej posiadam tylko zestaw Małego Majsterkowicza ;)
A powazniejj mówiąc - taka ciesielska robota z siekierką jest fajowa i nawet idzie mi nie najgorzej, ale gdy w ten sposób z półbala o grubości ok 16-17 cm chcę wyrzeźbić siedzisko 8cm to reszta drewna idzie na ognisko. Trochę szkoda. Gdyby tak precyzyjnie ciachnąć półbala na dwie częsci to i na siedzisko i na oparcie by starczyło. Pamiętam, kiedys JurekBW wspominał , że zrobił z piły łancuchowej rodzaj traka. Podejrzewam jednak, że jego piła to jakis smok był przy mojej.

maciej74
21-05-2015, 06:42
no niestety marmur jeży miał mocniejszą piłę i z tego co pamiętam zaostrzony łańcuch pod innym kontem 30 stopni .
A ty ciąłeś nowym łańcuchem ?

JerzyBw
21-05-2015, 09:55
Pamiętam, kiedys JurekBW wspominał , że zrobił z piły łancuchowej rodzaj traka. Podejrzewam jednak, że jego piła to jakis smok był przy mojej.
Łańcuch do cięcia wzdłużnego powinien być naostrzony pod kątem 10 stopni, czyli prawie kąt prosty w stosunku do prowadnicy. Dobrze byłoby, gdyby łańcuch do cięcia drzewa miękkiego, np. iglastych, był rodzaju tzw. półdłuto - ząb zaokrąglony (jest bardzo często w słabszych piłach - może Twoja ma taki), można wtedy łatwiej manewrować podczas cięcia "z ręki". Ważne jest żeby ząb tnący nie był za niski lub za wysoki. Poszukaj jaka ma być wysokość;).
Moja piła to Stihl ms361 :)

marmur7
21-05-2015, 10:41
Z takimi profi Ms -ami Stihla to pilarze przecinali mi dębowe dłużyce na opał. Kroili drewno na plasterki jak zółty serek na kanapkę. Niestety moja Stiga nadaje się głównie do cięcia poprzecznego drewna iglastego. Przecięcie poprzeczne pniaka dębu zajmuje już jakieś 15 minut. Łańcuch mam ostrzony pod kątem zwykłego cięcia. Nie wiem czy warto inwestować przy tak słabej pilarce w drugi , osobny łańcuch do cięcia wzdłużnego, ale podpytam się w punkcie gdzie sprzedają i ostrzą łańcuchy. Znam ich i wiem, że nie wcisną mi kitu.

maciej74
21-05-2015, 20:10
marmur łańcuch to nie majątek 40 zł około kup takowy zaostrz tak jak jeży prawił i próbuj
Jeży to na pewno było 10 stopni bo to prawie kąt prosty ?

Remiks
21-05-2015, 22:09
Marmur ja ciąłem normalnie ostrzonym łańcuchem ale jednak piłą motorową i wiem że elektryczne niestety troszkę nie dają rady. Jutro postaram się wrzucić fotkę takiej ławeczki piłą robioną no i może schody dorzucę bo też tak robiłem.

marmur7
21-05-2015, 22:19
Wrzucaj - chętnie zobaczę. Włącznie ze sposobami łączeń.

JerzyBw
22-05-2015, 11:40
marmur łańcuch to nie majątek 40 zł około kup takowy zaostrz tak jak jeży prawił i próbuj
Jeży to na pewno było 10 stopni bo to prawie kąt prosty ?
100%

Oczywiście, że można przeciąć wzdłuż z normalnym kątem do cięcia w poprzek. Sam tak robiłem, kiedy nie chciało mi się zmieniać łańcucha na wzdłużne, bo miałem tylko jedną belkę i nie zawracałem sobie głowy wymianą. Trzeba jednak pamiętać, że cięcie wzdłużne, nawet łańcuchem z zębem 10 stopni będzie nieco trudniejsze, niż cięcie w poprzek z łańcuchem normalnym.
Marmur ma słabą piłę. Gdybym miał taki problem, popytałbym się najpierw w najbliższym tartaku, czy przecięli by moją belkę i za ile ;). Jeżeli koszty ich usługi i dojazd wychodzi dużo, to wtedy myślałbym o łańcuchu.

marmur7
22-05-2015, 12:43
Koszt usługi pewnie nie jest za duży, ale nie mam jak tego przewieźć, a za transport u nas golą jak za zboże. Zostały mi jeszcze 4 bale i półbale o długościach 1,5m - 2m . Sens zawiezienia do tartaku byłby tylko wtedy, gdybym z góry wiedział co z nich wyrzeźbię i na jakie grubości mam przecinać. A u mnie to jest impuls - teraz robię ławy, a za chwilę będe potrzebował coś innego. Skoro wy daliście radę to też muszę sobie poradzić. Nawiasem mówiąc, robota jak ta z fotki wiągnęła mnie na amen. Taki toporyszek też by sie przydał :)

http://www.dluta.pl/files/foto_add_big/FZd_2107.jpg

Remiks
22-05-2015, 18:51
Wrzucaj - chętnie zobaczę. Włącznie ze sposobami łączeń.

Proszę bardzo.
318084318085
Co do połączeń schodów musiał bym rysować ale jak będziesz zainteresowany to da radę. Ławeczka praktycznie stoi bez zamków ot tak postawione może przydały by się ze dwa wkręty albo kołki.

JerzyBw
22-05-2015, 19:40
https://www.youtube.com/watch?v=rZF7MVgAS0M

JerzyBw
22-05-2015, 19:47
i drugi przykład

https://www.youtube.com/watch?v=CvmhQk3VWtQ

marmur7
22-05-2015, 21:53
Remiks - fajne rozwiązanie. Wiem skąd masz te skośne podpierające półbale ;) Pisząc o łączeniach miałem na myśli ławę i niewidoczne łączenia nóg z siedziskliem. Jesli chodzi o schody to masz je zabiegowe ? Bo widać tylko jakby wygięty policzek.

JerzyBW - te rozwiązania praktycznie eliminują wszystkie problemy. Pod warunkiem, że ma się mocną pilarkę spalinową. Bo gdybym coś takiego zamontował do swojej piły elektrycznej to tak jakbym założył celownik snajperski do procy ;) Jutro zagram w lotto - jak wygram to se kupię Jaguara i najmocniejszego Stihla. I do tego komplet dłut. Tak zaszaleję.

Remiks
22-05-2015, 22:08
Remiks - fajne rozwiązanie. Wiem skąd masz te skośne podpierające półbale ;) Pisząc o łączeniach miałem na myśli ławę i niewidoczne łączenia nóg z siedziskliem. Jesli chodzi o schody to masz je zabiegowe ? Bo widać tylko jakby wygięty policzek.

Chyba nie zgadłeś. co do tych skośnych bo to pozostałość po mojej produkcji schodów natomiast siedzisko to pozostałość po wycięciu pierwszej warstwy w świetle drzwi tarasowych.
Tak schody są zabiegowe, zabieg i górna część wisząca na wieszakach przytwierdzonych do ostatniej warstwy bala dolna część oparta na kobyłce. Schody pierwotnie wykonane tylko na centralnej belce (balu) później jednak wzmocniłem małymi policzkami.

marmur7
22-05-2015, 23:13
No to byłem bez szans w tym zgadywaniu. Mam identyczny pieniek, który pozostał po odcięciu na poddaszu końcówki małej kalenicy ganka. Fajny pomysł z tymi skosami. Może go wykorzystam po małej modyfikacji. Każda ławę robię w inny sposób.
Jakbys kiedys miał chwilę czasu wrzuć jeszcze zdjęcie góry schodów i tych wieszaków. Jakie masz wymiary otworu w stropie nad schodami ?

Kominki Piotr Batura
23-05-2015, 08:36
Marmur. Stihl spalinowy nie musi być najmocniejszy. Wystarczy ten za 700 zł. Trza tylko z łobycajem...Wpadnij do mnie to Cię nauczę. Zostały mi jeszcze ze dwie, trzy sprawne pilarki po "siekierezadzie".

Przy okazji...kupiłem jak co roku 50 mp opału, wyjątkowo nie zwracając uwagi na jakość...:(...W łeb wzięły moje wszystkie teorie łupania ręcznego. Jaką łuparkę elektryczną polecacie. Chodzi o taką najlepszą z tych tańszych:rolleyes:

JerzyBw
23-05-2015, 09:31
Marmur
Myślisz, że dałem za moją pilarkę prawie 3000 zł? Nie mój drogi, wygrałem na aukcji w Allegro za 800 zł. Bałem się, bo to kupa pieniędzy i nie miałem tej piły w łapie, kupiłem "w ciemno". No i udało się, bo jak mówi przysłowie: kto nie ryzykuje, ten nie ma.
Kiedy wycinałem otwór na drzwi w chatce, mój stilh zatarł się. Oczy mi mało nie wyszły, kiedy usłyszałem w serwisie, że cylinder, tłok i pierścienie to koszt prawie 900 zł. Lecz wujek google pomógł. Znalazłem amerykański zamiennik za niecałe 350 - 400 zł - nie pamiętam dokładnie. Teraz piła chodzi o wiele lepiej niż była po zakupie - jakby dostała kop adrenaliny. Myślę, że poprzedni właściciel nie dbał o nią, a ja nie miałem porównania, jak taka piła powinna pracować, bo najzwyczajniej nie znałem się. Chatkę, moja piła, przed remontem, zdołała wystrugać i to się liczy. Teraz widzę i czuję, jak piła powinna chodzić. W sumie mam pilarkę za niecałe 1200 zł - niby ona zalicza się do tzw. profesjonalnych ;) Cieszę się, że ją mam.:)
Mieszanka paliwowa do dwusuwów nie może być stara. Ja zawsze robię świeżą przed pracą. Jak zostanie dłużej w zbiorniku paliwa, to wylewam i daję świeżą w dobrych proporcjach, nie na "oko".

marmur7
23-05-2015, 10:21
JerzyBW - też chciałem coś używanego, raz czy drugi nawet mocno się podpaliłem, ale ktos mnie przebił. Ale może i dobrze - wiesz jak to jest na allegro - wszystko to są "prawie nieużywane nówki sztuki w których nic nie puka nic nie stuka".. Stwierdziłem, że może po prostu nie miałem jej kupić, bo w przeciwieństwie do Ciebie i znając swoje szczęscoe , trafiłbym na podwędzony egzemplarz którym wycięto właśnie całą puszczę amazońską ;)

Piotr - pewnie jest jak mówisz, słabszym modelem tez pewnie można coś wyrzeźbić, tylko trza więcej działać "kulturom i inteligencjom osobistom".
Co do łuparki - boję się zapytać co u Ciebie jest tanie :D Sam używam od lat łuparki poziomej Alko. Jest w stanie ciachnąć nawet pieniek powyżej 50 cm, pod warunkiem, że drewno nie jest skręcone. Więc jesli chcesz łuparkę poziomą to z tych budżetowych (1000 - 1200 PLN) Alko chyba jest najsolidniejsza. Ważne tylko, żeby to był model na wyższych nogach.A jeśli chcesz kupić jakiegos pionowego firmowego smoka, to zapraszam do Pozka do szwagra, ale tam ceny pięciocyfrowe.

Remiks
23-05-2015, 19:24
No to byłem bez szans w tym zgadywaniu. Mam identyczny pieniek, który pozostał po odcięciu na poddaszu końcówki małej kalenicy ganka. Fajny pomysł z tymi skosami. Może go wykorzystam po małej modyfikacji. Każda ławę robię w inny sposób.
Jakbys kiedys miał chwilę czasu wrzuć jeszcze zdjęcie góry schodów i tych wieszaków. Jakie masz wymiary otworu w stropie nad schodami ?
To wisząca część na trzech wieszakach stalowych.
318201318202
A tutaj co wyszło z małej kalenicy bez obcinania ;-)
318203
Wymiar otworu w stropie to 190x220cm.

marmur7
23-05-2015, 23:56
Wymiar stropu mam chyba identyczny przy czym 190 cm to szerokość. Podpytuję Ci się bo próbuję ułożyć sobie w głowie obraz schodów docelowych. Z rozwiązaniem takim jak Twoje jeszcze się nie spotkałem. Rozumiem, że pomysł powstał w związku z brakiem miejsca na stabilne podparcie schodów od dołu. U mnie policzek dolnego odcinka schodów ma być przymocowany do ściany murowanej. Obawiam sie jednak o stabilnośc tego rozwiązania ponieważ to ścianka z 10 cm suporexu, która na dodatek nie jest zakotwiona do sufitu. Początkowo chciałem też wykorzystac patent R.Trochanowskiego, że podest jest umieszczony na 4 słupach, ale teraz to rozwiązanie wydaje mi sie troche przycięzkawe. Jakbyś miał jeszcze jakies zdjęcie schodów z boku gdzie widać ich część z zabiegiem to poproszę o wstawienie.

Remiks
24-05-2015, 00:21
Wymiar stropu mam chyba identyczny przy czym 190 cm to szerokość. Podpytuję Ci się bo próbuję ułożyć sobie w głowie obraz schodów docelowych. Z rozwiązaniem takim jak Twoje jeszcze się nie spotkałem. Rozumiem, że pomysł powstał w związku z brakiem miejsca na stabilne podparcie schodów od dołu. U mnie policzek dolnego odcinka schodów ma być przymocowany do ściany murowanej. Obawiam sie jednak o stabilnośc tego rozwiązania ponieważ to ścianka z 10 cm suporexu, która na dodatek nie jest zakotwiona do sufitu. Początkowo chciałem też wykorzystac patent R.Trochanowskiego, że podest jest umieszczony na 4 słupach, ale teraz to rozwiązanie wydaje mi sie troche przycięzkawe. Jakbyś miał jeszcze jakies zdjęcie schodów z boku gdzie widać ich część z zabiegiem to poproszę o wstawienie.
Rozwiązanie schodów jest własnego pomysłu czyli mojego więc raczej nie mogłeś się z nim spotkać, Postaram się zamieścić kilka zdjęć z opisem by było jasne jak to zostało rozwiązane. Pomysł powstał bo nie było chętnego wykonawcy który by się podjął wykonania schodów w takim domu. Powieszenie górnego odcinka z zabiegiem dało sporo miejsca do wykorzystania, w moim przypadku pod zabiegiem stoi lodówka ;-)

marmur7
24-05-2015, 01:09
Pomysł powstał bo nie było chętnego wykonawcy który by się podjął wykonania schodów w takim domu.

Mam delikatną alergię na fachowców, którzy pierwsza wizytę zaczynają od marudzenia o ile się więcej napracują w "takim" domu i w związku z czym o ile więcej kasy wezmą za tę niewdzięczną robotę...
A jak ze stabilnoscią Twoich podwieszonych schodów ? Na spokojnie zdecydowałbyś sie wnieść po nich np pianino ? ;)

Remiks
24-05-2015, 13:24
Mam delikatną alergię na fachowców, którzy pierwsza wizytę zaczynają od marudzenia o ile się więcej napracują w "takim" domu i w związku z czym o ile więcej kasy wezmą za tę niewdzięczną robotę...
A jak ze stabilnoscią Twoich podwieszonych schodów ? Na spokojnie zdecydowałbyś sie wnieść po nich np pianino ? ;)

To masz tak jak ja cena u marudzącego fachowca który nie wiedział jak to ugryźć zaczynała się od 8 tys wiec sobie wystrugałem za 1,5tys.
Stabilność dopracowana wieszaki trzeba było ustabilizować na boczny ruch ale wystarczyły po dwie szpilki ze ślizgową obejmą. Nie wiem jaką wytrzymałość na zrywanie ma profil zamknięty 2x2 ale w domu na pewno wystarczy, w wieszakach bardziej martwiło mnie ich mocowanie do bala zrobione ze takich szpilek mocujących krokwie po 2 na wieszak. Góra belki nośnej górnej części schodów oparta o belkę stropową. Co do wnoszenia pianina to było by ciężko myślę nie ze względu na masę a na wymiary. Dwóch wnoszących i tyle ile udźwigną spokojnie wytrzyma czyli 2x 100kg wnoszący i więcej niż 150-200kg nie udźwigną czyli 400kg no i nie wiem ile waży pianino;-) Jak miałbym martwić się wytrzymałością to raczej czym innym do więźbę dachową i dach też robiłem sam, a wiatry potrafią być u nas spore, garaże już fruwały;-)

marmur7
24-05-2015, 13:55
Przede wszystkim pocieszyłes mnie wielkościa otworu stropowego. Bo po kilku koniecznych zmianach konstrukcyjnych uzgadnianyach z Logsem nie byłem pewien czy u mnie nie nie jest za mały. Gdy wstepnie rozrysowywałem sobie schody ( zwłaszcza w wersji z płaskim podestem) wychodziło mi cosik za stromo, ale skoro masz tak samo i zyjesz to musi być dobrze.

Remiks
24-05-2015, 18:52
Przede wszystkim pocieszyłes mnie wielkościa otworu stropowego. Bo po kilku koniecznych zmianach konstrukcyjnych uzgadnianyach z Logsem nie byłem pewien czy u mnie nie nie jest za mały. Gdy wstepnie rozrysowywałem sobie schody ( zwłaszcza w wersji z płaskim podestem) wychodziło mi cosik za stromo, ale skoro masz tak samo i zyjesz to musi być dobrze.

Dzisiaj już mi się nie chce ;-) ale jutro postaram się zrobić takie zdjęcia byś miał pogląd jak to wygląda. W dolnej części 12 stopni z ostatnim podestem oczywiście to zabieg 90 stopni potem podest i na wprost 6 stopni, wyszły bardzo wygodne czym często są zdziwieni ci którzy pierwszy raz po nich przeszli. Dolna część jest troszkę przesunięta poza światło otworu schodowego ale przy wysokości 3m można na to sobie pozwolić jest to prawie metr czyli 3 stopnie. Stopnie ok 27cm głębokości ale w związku z tym że jest to pół bal to szerokość jest 30-33cm wysokość stopnia 17cm.

מרכבה
24-05-2015, 20:39
W łeb wzięły moje wszystkie teorie łupania ręcznego. Jaką łuparkę elektryczną polecacie. za karę powinieneś połupać ;) ręcznie, ciach ciach.
https://www.youtube.com/watch?v=rK1R84lKrVc

Co do piły, pewnie trzeba będzie kupić najmniejszego shila do wycinania starego zgrębiałego drewna, dużego 4,6KM mam, od nowości.
Za bardzo narwana pilarka na takie roboty.

Kominki Piotr Batura
26-05-2015, 07:43
Przede wszystkim pocieszyłes mnie wielkościa otworu stropowego. Bo po kilku koniecznych zmianach konstrukcyjnych uzgadnianyach z Logsem nie byłem pewien czy u mnie nie nie jest za mały. Gdy wstepnie rozrysowywałem sobie schody ( zwłaszcza w wersji z płaskim podestem) wychodziło mi cosik za stromo, ale skoro masz tak samo i zyjesz to musi być dobrze.

Wielkość otworu w stropie? Na to, czy schody są wygodne czy nie, u mnie wpływ miało miejsce jakie zabrały z podłogi...


Remiks. 17 wysokości i 33 szerokości, to BARDZO wygodne schody. Ja po propozycji stolarza uparciucha, że ma być 19 i 26, podziękowałem mu za współpracę i zrobiłem sam 16 na 32...http://www.kominki-batura.pl/portal3_1s.html# (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.kominki-batura.pl%2Fportal3_1s.html%23) (fotka nr 4)

Mając awersję do stolarzy (bo to nie był jedyny) - stanęło na betonowych:rolleyes:

Kominki Piotr Batura
26-05-2015, 07:49
za karę powinieneś połupać ;) ręcznie, ciach ciach.
https://www.youtube.com/watch?v=rK1R84lKrVc

Co do piły, pewnie trzeba będzie kupić najmniejszego shila do wycinania starego zgrębiałego drewna, dużego 4,6KM mam, od nowości.
Za bardzo narwana pilarka na takie roboty.


To jest bardzo wygodne urządzenie! Ćwiczyłem podobne na Białorusi. :)

marmur7
26-05-2015, 09:47
Wielkość otworu w stropie? Na to, czy schody są wygodne czy nie, u mnie wpływ miało miejsce jakie zabrały z podłogi...




No tak, ale Ty masz "schody schody schody jak w Casino de Paris" i w wolnych chwilach możesz sobie na nich dokazywać z laskami w pióropuszach, a ja jestem skromny człowiek i chciałbym się tylko bez problemu dostać na poddasze ;)

Remiks
26-05-2015, 19:46
No i miałem więcej fotek umieścić ale przy schodach Piotra to nie za bardzo wypada, bałagan za schodami nie skończona obudowa kominka a tu takie "Casino de Paris". Piotrze jak będziesz organizował imprezę z pióropuszami i tą całą resztą to daj znać ;-) Schody super. U mnie też stolarz był ale nie wiedział jak się za nie zabrać więc poćwiczyłem wycinanki piłą motorową.
marmur7 w związku z powyższym jak chcesz jakieś detale to mogę wysłać na priv ;-)
U mnie schody zajęły 3,1m x 1m powierzchni podłogi, podest na wysokości 2m i pod nim lodówka.

marmur7
26-05-2015, 21:59
Nie daj się stłamsić schodom wągrowieckich Radziwiłłów i na złość wrzuć foty z bałaganikiem ! :D

Kominki Piotr Batura
26-05-2015, 23:02
Kuźwa! Cieszy mnie, że moje "budżetowe" schody was podniecają!:p

Remiks
26-05-2015, 23:06
Kuźwa! Cieszy mnie, że moje "budżetowe" schody was podniecają!:p

Piotrze nie dodawaj sobie, jak już to pióropusze, dodatki i impreza ;-) a schody fajne wyszły.

gos1303
27-05-2015, 09:15
Kuźwa! Cieszy mnie, że moje "budżetowe" schody was podniecają!:p

Dzien doberek.

Tez bardzo mi sie podobaja schody Piotra. Zreszta cale wnetrze urzadzone z gustem, cos w nim jest takiego klimatycznego...
U nas komin ponad dachem obrabiaja, nic nie wiemy co i jak, poprostu ufamy na slepo.

Ps. Panowie humor poprawiacie czlowiekowi swoimi wpisami:yes:

Wojcieszek
02-06-2015, 14:55
Możliwe, że temat Wam znany. Dzisiaj przez przypadek o tym się dowiedziałem:
http://www.e-handeldrewnem.pl/rynek-drzewny/zakaz-eksportu-drewna-z-ukrainy
Przypuszczam, że ma to na celu wstrzymać rabunkowe wycinanie lasów z jednej strony, a z drugiej stymulować rozwój przemysłu tartacznego (ban dotyczy drewna nieobrobionego).
Dla osób wkrótce budujących pocieszeniem jest informacja, że zakaz nie dotyczy drewna sosnowego. Te zostanie objęte regulacją od 2017.

aglar
11-06-2015, 10:17
Mam pytanie jak rozwiązaliscie w swoich domach temat stropu drewnianego. Czy udało wam się wypracować takie rozwiązanie, które nie zabije kieszeni a które rozwiazuje problem akustyki czy skrzypienia. Majster proponuje płytę OSB zamiast desek jako pierwsza warstwa na tragarzach. Na wyciszenie keramzyt a jeszcze lepiej wełnę wyciszającą (bo taniej i cieplej) i deski podlogowe na legarach.
Doczytałem, że warto też dać podkladki filcowe w miejscu łączeń i rozważyć podłogę pływającą.
W projekcie mam tak: deska 3.2 cm, legar na podkładach, keramzyt pomiędzy, slepa podloga 2x plyta osb pioro-wpust, deska podłogowa. Ale to rozwiazanie wydaje mi się mocno przeinwestowane.

I drugie pytanie, czy przy takim ukladzie poddasza uzytkowego, lepiej jest ocieplac strop nad poddaszem czy dach nad stryszkiem? Stryszek chcialem wykorzystywac tylko jako graciarnię. Wydaje mi się ze strop, bo mniejsze straty ciepła i dokładniej się układa.
http://i.imgur.com/poTC6Ws.png

marmur7
11-06-2015, 13:32
U mnie np jest tak, że najpierw idą belki stropowe z bali okrągłych ściętych na górze. na to idą belki poprzeczne, krawędziaki o wysokości 13 cm i szer 7 cm. Te 13 cm jest właściwą wysokością stropu w której znajduje się materiał akustyczny ( w moim przypadku wełna). Nie jest to zawrotna wysokość, więc muszę tak kombinować by wycisnąć z tego ile się da. Na obecnym etapie jest tak, że od dołu mam sufit z desek 2 cm, na to folia ( między parterem i ogrzewanym poddaszem folia nie pełni funkcji przegrody paroizolacyjnej - chroni głównie przed pyleniem wełny akustycznej), potem warstwa wełny między wspomnianymi krawędziakami, a następnie płyta osb 22 mm. Oczywiście płytę od krawędziaków oddzielają paski filcu 7mm. Taki układ daje wstępne wygłuszenie, ale nie czarujmy się - akustyka jest znacznie większa niż w w domach ze stropem ciężkim.
Dlatego docelowo położę jeszcze jedną warstwę płyt osb , tym razem 12 mm i na to podłogę pływającą. Druga warstwa osb przedraża, ale:
- zwiększy stabilność podłogi ( bo pierwsza warstwa osb 22 mm jednak się lekko ugina podczas chodzenia
- będzie dodatkowym elementem wygłuszającym ponieważ wbrew wszelkim regułom nie umieszczę płyt bezpośrednio na sobie ( z wyjątkiem łazienki) , lecz dam pomiędzy obie płyty, dodatkową warstwe płyt wygłuszających
De facto będę miał jakby dwie warstwy podłogi pływającej
Sądzę, że to zapewni już zupełnie przyzwoity poziom wygłuszenia stropu.

Co do ocieplenia stryszku - mam ocieplony strop pomiędzy poddaszem i stryszkiem. Jednak mimo , że sam stryszek u mnie również przeznaczony jest na graciarnię, i tak jego skośne ściany dodatkowo ocieplę. Użyję do tego jakiejś tańszej wełny standardowej o lambdzie ok 40. To nieduży koszt, a przecież żadna dodatkowa przegroda cieplna nikomu jeszcze nie zaszkodziła :)
Za ociepleniem przemawiał także argument praktyczny. Przy brakuo cieplenia i dużych mrozach, składowane w graciarni pewne przedmioty po prostu nie nadawałyby się do ponownego użytku.

aglar
12-06-2015, 22:46
Dzięki za wyczerpującą odpowiedz :) Chyba jednak zaufam majstrowi, bo też nie chcę bardzo skracać ściany kolankowej, więc czym mniej warstw tym lepiej. Twoje rozwiązanie wydaje się efektywne, tylko nie wiem, czy nie aż nazbyt asekuracyjne. ..

מרכבה
12-06-2015, 23:08
a następnie płyta osb 22 mm. Oczywiście płytę od krawędziaków oddzielają paski filcu 7mm pozwolę sobie zacytować, lepiej wyszła by płyta 2x 12mm wynika to z specyfikacji płyty, gdzie udział rdzenia w jednej płycie 22 jest większy niż 2x cieńsza płyta, co za tym idzie, zyskuje się na sztywności np.
Można stryszek dodatkowo zaizolować, ale wypadało by, aby izolacja biegła jak najkrótszą drogą.

Wypadało by z tego co widzę z rzutu ekranowego - projektu, aby była druga warstwa izolacji która zakryje wszelakie elementy konstrukcyjne, wiąże się to z ryzykiem wkraplania pary wodnej na foli paroizolacyjnej, z prostego faktu, folia ta będzie stykać się z np "murłatą"
która mając lepszą przewodność cieplną, będzie zimniejszym elementem, ciepło na niej krócej będzie gościć.
Przez co "punkt rosy" przesunie się do niższych temperatur.
Jest na zrzucie pokazane że nad płatwiami chciała by iść izolacja termiczna, podobnie powinno być z elementami ścianki kolankowej,
można by to było zrobić od zewnątrz, bo jest miejsce na tym mikro stryszku.

Wyłuskanie tych niuansów i zrobienie ciągłej izolacji, lekko licząc jak zapodanie 2x tego co widać..

aglar
13-06-2015, 09:19
Co do podwójnych OSB to również spotkałem się z podobną oceną, nawet sobie cytat zapisałem:

"Jeżeli miałbyś układać płyty - układaj dwie warstwy (warstwy ułożóne krzyżowo w stosunku do siebie) skręcone ze sobą. Konstrukcja taka jest samonośna i dzięki krzyżowemu ułożeniu nie odkształca się. Całość jest cieplejsza i lepiej tłumi dzwięki uderzeniowe niż podłogi na jastrychu cementowym."

Tak wlasnie mysle, ze zaizoluje i strop i stryszek, bo nie ma go az tak duzo a uwagi przekaże majstrowi, dzięki.

marmur7
13-06-2015, 10:08
Płytę 22mm dałem nieprzypadkowo. Chciałem obciążyć strop i jednocześnie uzyskać przyzwoitą sztywność już w pierwszej warstwie. Wiedziałem, że położenie drugiej warstwy odwlecze się w czasie, a czekało mnie sporo robót na poddaszu i w razie np nieplanowanego lotu z drabiny, przy zastosowaniu płyty 12mm , szanse na wiek emerytalny miałbym tylko iluzoryczne ;).
Jako drugą warstwe początkowo planowałem osb 15mm, ale stwierdziłem, że byłoby to juz przegięcie, tym bardziej, że docelowo na obie warstwy osb miała przyjść jeszcze podłoga pływająca. Pozostałem więc przy dwunastce.
Wszystkie płyty Osb, które zastosowałem to płyty bez frezu. Między płytami zostawiam minimalne szczeliny , bo po latach płyty połączone na styk lubią skrzypieć.

מרכבה
13-06-2015, 17:53
Z dawaniem 2x 12 zamias 1x22 chodzi o sztywność właśnie, pomijając fakt że jest 24mm, ale jest więcej warstwy bardziej zagęszczonej w płycie -warstwy wierzchnie są najmocniejsze, wniosek im więcej tym mocniej, oczywiście do granic.
Płyt nie powinno się łączyć na styk, jak każdy materiał z drewna/ drewno pochodny, pęcznieje, kurczy się.
Stąd musi mieć miejsce na odkształcanie się.

aglar
13-06-2015, 23:10
A mnie wlasnie juz 2 majstrow mowilo, ze plyta tym sie rozni od desek ze nie pracuje, wiec dziwili sie, ze zazyczylem sobie mikroszczeliny. A jakos klapy na stryszek z OSB nie moglem domknac w zime, a wiosną jak za pomoca magii pasuje jak ulał.

Anetka i Mati
15-06-2015, 20:51
Witam. Czy ktoś budował dom "KRUPIK" http://upwk.pl/projekt-kurpik/ albo "POD GRUSZĄ" http://www.domoweklimaty.pl/pl/projects/category/project_category_id/10/slug/projekt-domu-pod-grusza/project/2703 w technologi płaz bez ocieplenia ?? Proszę o jakieś opinie,zdjęcia itd... [email protected] Pozdrawiam :)

מרכבה
15-06-2015, 21:58
POD GRUSZĄ" http://www.domoweklimaty.pl/pl/proje...a/project/2703 w technologi płaz bez ocieplenia ?? Proszę o jakieś opinie,zdjęcia itd.. a czy ktoś czyta w ogóle warunki techniczne ? zna takie przaśne coś jak Uc max ..

Kurtki ładne, ale bez podpięcia pod polarowej bluzy, będzie zimno.
Jak się tak ktoś nastawia przeciw izolacji, to proponuje zbić dechy jak w stodole .. #32.
http://upwk.pl/wp-content/gallery/projekt-kurpik/1.jpg proszę zwrócić uwagę na ilość trudnych miejsc, przerwanie izolacji.
Tu nie chodzi już o samą izolację, a o drewno, które skazuje się na obciążenie wilgociom.
http://podrozniccy.com/wp-content/uploads/sites/2/2013/02/cms-image-000000358.jpg dla mnie takie miejsca to wyznacznik tradycji
ba pokazuje ten obrazek jeden fakt, kto tylko mógł i stać go było chciał - robić szalunek .. aby było cieplej..
Za chiny ludowe nikt by nie dostrzegł różnicy- kiedy było by tam np 20cm izolacji pod tym deskowaniem.
Prościej skuteczniej i taniej niż w środku....
a kolejną rzeczą nie do przyjęcia dla mnie jest profanacja drewna płytą GK... jak słyszę że mógł bym swój dom tak sprofanować bo taniej ..
to dziękuję ..

Kominki Piotr Batura
16-06-2015, 09:41
To się robi poplątanie z pomieszaniem...Bo zgodnie z taką zasadą to możesz sobie dom ze szczelinówki zbudować i oszalowac z dwóch stron. Po co się pałować z "drzewnem" w srodku?!

Natomiast ze względów filozoficzno - estetycznych, takiego domu jaki ma np Marmur czy kończy budować Gośka, nic nie zastąpi. I zrobiłbym wszystko, by spuścić na drzewo (:D) tych od świadectw energetycznych, a potem najwyżej kubik drewna na zimę więcej do pieca...

מרכבה
16-06-2015, 17:37
Piszę i będę pisał, wewnątrz chce mieć drewno lite niczym nie skalane, tak aby było widać przeszłość tego drewna.
Tego sobie nie kupisz w sklepie, że belka ma ponad 100 lat i służy będzie 5-6 pokoleniu.

A pokazuje że można życz zgodnie z tradycją, jednocześnie schować izolację.
Czy jeśli w oponie masz dziurę, to szukasz kompresora? czy ją łatasz ..
Jako człowiek mieszkający na wsi, znam od podszewki domy drewniane .. które są oszalowane zewnątrz i wewnątrz ..
Komfort ? idzie się przyzwyczaić i owszem, mieszkałem akurat w dworze .. ceglanym .. to szron skrzył się na ścianach ..
można ..
Jest pokazany obrazek z projektu, no podstawowe błędy, brak ciągłości izolacji, (chodzi o przekrój poddasza).
Pal sześć cm grubości izolacji, ale podstawy wykonania muszą być.

Nikogo nie znam z na wsi, kto by nie kombinował z domem aby go ogacić, czy to przez szalunek/ od środka/ zewnątrz.
Poprzez układanie drewna, na pewnych ścianach, wykonywanie zagaty z liści na fundamenty, czy składowanie siana na powale.

Remiks
16-06-2015, 17:59
Natomiast ze względów filozoficzno - estetycznych, takiego domu jaki ma np Marmur czy kończy budować Gośka, nic nie zastąpi. I zrobiłbym wszystko, by spuścić na drzewo (:D) tych od świadectw energetycznych, a potem najwyżej kubik drewna na zimę więcej do pieca...
Nie ma co spuszczać na drzewo tych od świadectw to brak badań i danych. Przyjmując dane z mojego świadectwa powinienem wydać na ogrzewanie mojego domu ok 8-9 kzł na sezon a wydaję około 1 kzł więc co z tymi wyliczeniami może być nie tak. Świadectwo dla domu drewnianego można sobie do pieca włożyć.

מרכבה
16-06-2015, 18:33
Bo świadectwo, może robić mgr (czegoś) po kusie .. :jawdrop: nie znający zupełnie tego co robi.
Jak by tak nie precyzyjnie było coś wykonywanego, jak komputer, to trzeba by było się modlić do Św Liboriusza z LeMans.
8-9 kzł .. na ogrzewanie .. nie wiem co ktoś pił jak wykonywał.

Za tyś zł można mieć około 7m3 drewna przy dobrych układach, co daje na czysto 22 kkWh energii. Dom rodziców powinien zjadać około 35-40 m3 drewna, a zjada max 30..
Przez prosty fakt, nikt karnie nie trzyma wszędzie temperatury +20 st.
Przychodzi mróz -20 i nad ranem w pomieszczeniach jest +10 i zaciskasz zęby ..
ale też i oszczędzasz na opale.
Ale za 8-9 kzł .. chyba kogoś pokarało.
Szczególnie że Twój dom jest na płycie i straty ciepła przez same bale to nie jest znowu ho -ho.
bo raptem przez ściany uciekło by około 3,8 MWh czyli około 1,5 m3 drewna .. dziękuje ..
dane to 40mb obwodu i 2,5 wysokości U 0,6.

u Ciebie Remix sprawę poprawia płyta, prosty fakt że obwodowo na fundament idą mniejsze straty/ dwa to mniejsze ryzyko wystąpienia kondensacji na zimnych elementach.

Cóż ja atakuje system w którym od środka będą mnie cieszyć przaśne, niczym nie zmącone bale. Od zewnątrz załaduje elewację jak z tego domku w skansenie, trochę nowszej formie ?

Bo coś mi się widzi że jedyna słuszna linia to obustronnie goluśki bal .?

Remiks
16-06-2015, 18:56
Za tyś zł można mieć około 7m3 drewna przy dobrych układach, co daje na czysto 22 kkWh energii. Dom rodziców powinien zjadać około 35-40 m3 drewna, a zjada max 30..
Przez prosty fakt, nikt karnie nie trzyma wszędzie temperatury +20 st.
Przychodzi mróz -20 i nad ranem w pomieszczeniach jest +10 i zaciskasz zęby ..
ale też i oszczędzasz na opale.
Ale za 8-9 kzł .. chyba kogoś pokarało.
Szczególnie że Twój dom jest na płycie i straty ciepła przez same bale to nie jest znowu ho -ho.
bo raptem przez ściany uciekło by około 3,8 MWh czyli około 1,5 m3 drewna .. dziękuje ..
dane to 40mb obwodu i 2,5 wysokości U 0,6.

u Ciebie Remix sprawę poprawia płyta, prosty fakt że obwodowo na fundament idą mniejsze straty/ dwa to mniejsze ryzyko wystąpienia kondensacji na zimnych elementach.

Cóż ja atakuje system w którym od środka będą mnie cieszyć przaśne, niczym nie zmącone bale. Od zewnątrz załaduje elewację jak z tego domku w skansenie, trochę nowszej formie ?
Mam wrażenie że o moim domu wiesz więcej niż ja;-)
Tej zimy co prawda nie było zbyt niskich temperatur ale za to sezon grzewczy był dłuższy, Lubimy ciepełko w domu więc temperatury utrzymywane dla niektórych saunowe;-) Temperatury sporo ponad +20, tej zimy nad ranem nigdy temperatura nie spadła poniżej +22 a ogrzewane tylko ceramicznym piecokominkiem spalone ok 7mp drewna 1/3 dąb i buk 2/3 brzoza.

Kominki Piotr Batura
16-06-2015, 19:30
Najlepsze ogacenie domu na zimę to krowie łajno, a najlepszy dom z bala to z bala...Nie wdaję się w techniczne dyrdymały, bo się w tym słabo orientuję a potrzeby brak... opinie tylko mam taką...Choć "czucia" do drewna mi nie brakuje...

מרכבה
16-06-2015, 21:38
Tylko że tak owy dom z bala to pojęcie czysto względne, na pewno w tradycji nie istnieje dom z toczonych bali ..
to już są rzeczy gustu i to są dyrdymały, a nie nauka.
Chyba że ktoś książkami pali to cóż ..

Nie rozumie, co komu technika zrobiła ?

https://www.google.pl/search?q=dom+z+bali&es_sm=93&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAWoVChMI3ODmpI2VxgIVIbxyCh1BcwDD&biw=1364&bih=683
to jest wariacja / kreacja współczesnej mody na temat domu ogólnie z drewna.
Dom z bala to też wtrącenie.
Dom drewniany, tak zwykło się mówić ..

Te domu ze zdjęci - u wuja google to totalnie nowoczesna śpiewka.. to pytanie teraz- co jest zgodne z kanonem domu drewnianego, a co nie jest ..
czy toczony bal jest kanonem ? wg mojej subiekcji - to jest to totalnie współczesna interpretacja, zlepek imitacja itp .. ot tak aby "ładnie" wyglądało.

https://www.google.pl/search?q=skansen+sanok&espv=2&biw=1364&bih=683&site=webhp&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAmoVChMIv-XOnI6VxgIVxIRyCh1IOAfY bo to jest nasze budownictwo drewniane, a nie drewniany boolywood jak z pierwszego linku'/ a

https://www.google.pl/search?q=kosci%C3%B3%C5%82+w+haczowie&espv=2&biw=1364&bih=683&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAYQ_AUoAWoVChMIvsyW2Y6VxgIVxA9yCh0zEQAj pokrycie elewacji gontem .. to są pierwowzory i tradycja .. a nie wystrugany na tokarce bal..
https://www.google.pl/search?q=kosci%C3%B3%C5%82+w+haczowie&espv=2&biw=1364&bih=683&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAYQ_AUoAWoVChMIvsyW2Y6VxgIVxA9yCh0zEQAj#tbm= isch&q=cerkiew+ulucz 400 ponad lat .. wobec paru letniej zajawki na tokarki ..

to pytanie teraz jakie prawo daje sądzić iż,
http://fotopolska.eu/foto/522/522437.jpg wykonanie elewacji w podobnym stylu
a pod nią wykonanie izolacji jest złe ..

marmur7
17-06-2015, 00:00
Tylko że tak owy dom z bala to pojęcie czysto względne, na pewno w tradycji nie istnieje dom z toczonych bali ..
to już są rzeczy gustu i to są dyrdymały, a nie nauka.

https://www.google.pl/search?q=dom+z+bali&es_sm=93&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAWoVChMI3ODmpI2VxgIVIbxyCh1BcwDD&biw=1364&bih=683 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2Fs earch%3Fq%3Ddom%2Bz%2Bbali%26es_sm%3D93%26source%3 Dlnms%26tbm%3Disch%26sa%3DX%26ved%3D0CAcQ_AUoAWoVC hMI3ODmpI2VxgIVIbxyCh1BcwDD%26biw%3D1364%26bih%3D6 83)

https://www.google.pl/search?q=skansen+sanok&espv=2&biw=1364&bih=683&site=webhp&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAmoVChMIv-XOnI6VxgIVxIRyCh1IOAfY (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2Fs earch%3Fq%3Dskansen%2Bsanok%26espv%3D2%26biw%3D136 4%26bih%3D683%26site%3Dwebhp%26source%3Dlnms%26tbm %3Disch%26sa%3DX%26ved%3D0CAcQ_AUoAmoVChMIv-XOnI6VxgIVxIRyCh1IOAfY) bo to jest nasze budownictwo drewniane, a nie drewniany boolywood jak z pierwszego linku ...

W pierwszym linku wrzuciłeś zdjęcia domów robionych głównie przez górali ( m.in dom Mariusza Wlazłego :D), Logsa , Szewczyka i inne firmy, które nigdy nie zbudowały domu z bali toczonych :)



to pytanie teraz jakie prawo daje sądzić iż,
wykonanie elewacji w podobnym stylu
a pod nią wykonanie izolacji jest złe ..

To się nazywa prawo do własnej opinii :)

Nawiasem mówiąc, na Twoim miejscu byłbym nieco ostrożniejszy w formułowaniu co jest tradycją a co nie. Bo ktoś niezorientowany najpierw może przeczytać jak z przejęciem opowiadasz o tradycyjnym budownictwie drewnianym, potem zobaczy projekt Twojego domu, przypomni sobie wycieczkę do Wilczego Szańca i stwierdzi, że wie już skąd czerpałeś inspirację ;) Z całym szacunkiem oczywiście.

Kominki Piotr Batura
17-06-2015, 11:19
Tylko że tak owy dom z bala to pojęcie czysto względne, na pewno w tradycji nie istnieje dom z toczonych bali ..
to już są rzeczy gustu i to są dyrdymały, a nie nauka.
Chyba że ktoś książkami pali to cóż ..

Nie rozumie, co komu technika zrobiła ?

https://www.google.pl/search?q=dom+z+bali&es_sm=93&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAWoVChMI3ODmpI2VxgIVIbxyCh1BcwDD&biw=1364&bih=683 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2Fs earch%3Fq%3Ddom%2Bz%2Bbali%26es_sm%3D93%26source%3 Dlnms%26tbm%3Disch%26sa%3DX%26ved%3D0CAcQ_AUoAWoVC hMI3ODmpI2VxgIVIbxyCh1BcwDD%26biw%3D1364%26bih%3D6 83)
to jest wariacja / kreacja współczesnej mody na temat domu ogólnie z drewna.
Dom z bala to też wtrącenie.
Dom drewniany, tak zwykło się mówić ..

Te domu ze zdjęci - u wuja google to totalnie nowoczesna śpiewka.. to pytanie teraz- co jest zgodne z kanonem domu drewnianego, a co nie jest ..
czy toczony bal jest kanonem ? wg mojej subiekcji - to jest to totalnie współczesna interpretacja, zlepek imitacja itp .. ot tak aby "ładnie" wyglądało.

https://www.google.pl/search?q=skansen+sanok&espv=2&biw=1364&bih=683&site=webhp&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAmoVChMIv-XOnI6VxgIVxIRyCh1IOAfY (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2Fs earch%3Fq%3Dskansen%2Bsanok%26espv%3D2%26biw%3D136 4%26bih%3D683%26site%3Dwebhp%26source%3Dlnms%26tbm %3Disch%26sa%3DX%26ved%3D0CAcQ_AUoAmoVChMIv-XOnI6VxgIVxIRyCh1IOAfY) bo to jest nasze budownictwo drewniane, a nie drewniany boolywood jak z pierwszego linku'/ a

https://www.google.pl/search?q=kosci%C3%B3%C5%82+w+haczowie&espv=2&biw=1364&bih=683&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAYQ_AUoAWoVChMIvsyW2Y6VxgIVxA9yCh0zEQAj (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2Fs earch%3Fq%3Dkosci%25C3%25B3%25C5%2582%2Bw%2Bhaczow ie%26espv%3D2%26biw%3D1364%26bih%3D683%26source%3D lnms%26tbm%3Disch%26sa%3DX%26ved%3D0CAYQ_AUoAWoVCh MIvsyW2Y6VxgIVxA9yCh0zEQAj) pokrycie elewacji gontem .. to są pierwowzory i tradycja .. a nie wystrugany na tokarce bal..
https://www.google.pl/search?q=kosci%C3%B3%C5%82+w+haczowie&espv=2&biw=1364&bih=683&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAYQ_AUoAWoVChMIvsyW2Y6VxgIVxA9yCh0zEQAj#tbm= isch&q=cerkiew+ulucz (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2Fs earch%3Fq%3Dkosci%25C3%25B3%25C5%2582%2Bw%2Bhaczow ie%26espv%3D2%26biw%3D1364%26bih%3D683%26source%3D lnms%26tbm%3Disch%26sa%3DX%26ved%3D0CAYQ_AUoAWoVCh MIvsyW2Y6VxgIVxA9yCh0zEQAj%23tbm%3Disch%26q%3Dcerk iew%2Bulucz) 400 ponad lat .. wobec paru letniej zajawki na tokarki ..

to pytanie teraz jakie prawo daje sądzić iż,
http://fotopolska.eu/foto/522/522437.jpg wykonanie elewacji w podobnym stylu
a pod nią wykonanie izolacji jest złe ..

Jak dla mnie jesteś zbyt epicki. To dość niesamowite, bo zwykle ja za dużo filozofuję...Nie czepiam się Twojej technologii, bo na pewno kosmicznie doskonała, a moje uwagi maja charakter estetyczny...O toczeniu bala też nie bardzo rozumiem bo bez związku...

Podsumowując. Trza raczej kończyć, bo gadamy trochę o dupie Maryny...Tylko każdy z nas zna inną...;)

Kościółek śliczny...

Remiks
17-06-2015, 20:06
Może nie mieszajmy tradycji i innych takich do współczesnego budownictwa, po złożeniu papierów usłyszałem w urzędzie że chyba nie dostaniemy pozwolenia bo pani nie widzi takiego drewnianego domu w otoczeniu betonowych klocków, stodół i obór bo to wieś przecie. Tradycja betonowego klocka lat 70-tych też tradycja.
Czołgisto buduj swój domek jak chcesz, ale daj innym budować jak chcą, jak chcą z toczonego to niech budują. Do szewskiej pasji mnie doprowadzają te wszystkie współczynniki wyliczeni itp gdzie przeciętny inwestor i tak oszczędza, pakuje materiały z niższej półki i tak można sobie te przepisowe U w buty wsadzić.

מרכבה
18-06-2015, 08:24
Celem mojego wywodu było? jest ? to co jest zgodne z linią domu z bali- a co nie.
Akurat u mnie w WZ jest nakaz harmonizowania formy - oraz nawiązanie do tradycji.
Masz rację, to jest względne ta tradycja. Tylko były głosy podnoszone że inny dom niż samych bali ..
to już nie dom. Starałem się ukazać że problem jest względny.

kruweczka
19-06-2015, 11:35
Witam, czy budowałeś z Loghouse dom ? możesz ich polecić jako fachowców solidnych i terminowych znających się na tym co robią?
Ja właśnie od dłuższego czasu szukam takich :)
jak na razie Sielanka spod Wrocławia wydawała mi się najbardziej wiarygodna i solidna, ale Loghouse jest zdecydowanie bliżej.
Ciekawa jestem też kosztów budowania domu z bali z Loghouse, wiem że zależy to od projektu ale orientacyjnie możesz coś na ten temat powiedzieć. Będę wdzięczna.

kruweczka
19-06-2015, 11:43
Witaj miśkablond :) domek masz cudny, marzę o takim ale okrutnie boję się budowy i "fachowców". Z kim budowałaś ten dom jaka firma? Czy możesz podać jakieś orientacyjne koszty stanu pod klucz ? :) Domyślam się że dom raczej nie jest docieplany bo bale są dosyć spore, i czy te pełne bale nie pękają ci? dużo pytań :) jak ci się mieszka i użytkuje taki dom, jak wygląda kwestia osiadania i suszenia się takiego domu ? :)
Pozdrawiam, będę wdzięczna za odpowiedź.

aglar
19-06-2015, 11:44
Chyba nie do konca dobry temat wybrałaś, jest oddzielny dotyczacy wykonawców :)
Skoro jesteś z Krakowa, to nie bierzesz pod uwagę ekip góralskich?

gos1303
08-07-2015, 17:39
Hej, hej Balowicze i nieBalowicze.

Fajnie cieplo w Polsce to i na forum cisza, za to u nas oszalamijace 17 stopni, no coz cos za cos, przyslijcie troche slonca,"plisssss".

W domku wlasnie instaluja prad, a i inne osobniki tez sie instaluja.
Okna wjada w sierpniu razem z ekipa Logsa, na pewno dam znac jak im poszlo:)

Marmur i Remiks przypomnijcie prosze co z ta zywica mam zrobic?

323542323543

323540323541

Remiks
08-07-2015, 19:47
Hej, hej Balowicze i nieBalowicze.

Fajnie cieplo w Polsce to i na forum cisza, za to u nas oszalamijace 17 stopni, no coz cos za cos, przyslijcie troche slonca,"plisssss".

W domku wlasnie instaluja prad, a i inne osobniki tez sie instaluja.
Okna wjada w sierpniu razem z ekipa Logsa, na pewno dam znac jak im poszlo:)

Marmur i Remiks przypomnijcie prosze co z ta zywica mam zrobic?

323542323543

323540323541

Z ciepłem to bym nie przesadzał, już po cieple;-)
Fajne rynny.
A o jaką żywicę chodzi, jakieś duże ilości?

gos1303
08-07-2015, 20:55
Nic nie wiem na ta chwile, ale w sierpniu pojade podziwiac to nasze marzenie i zobacze na te placzace bale ile tego jest i na pewno bede prosic o rade, teraz tylko Pan Elektryk powiedzial, ze mozna sie przykleic do sciany :rolleyes:

marmur7
08-07-2015, 21:30
Teraz nic nie ruszaj. Na wiosnę Rafał kupi do szlifierki okrągłą, czołową szczotkę drucianą i na wolnych obrotach i bez dużego docisku objedzie Wasze pikne bale. Teoretycznie można to zrobić tylko w tych miejscach, gdzie jest sporo żywicy, ale ponieważ po takim zabiegu drewno zmieni trochę kolor, lepiej przejechać wszystkie bale. To robota dla tego co ojca i matkę...., ale jednorazowa, pod warunkiem, że zrobi się to nie wcześniej niż rok po postawieniu chatki. Jeśli zrobisz za szybko, żywica pojawi się znowu.

marmur7
08-07-2015, 21:39
PS .
R.T. wspominał o dwóch sposobach pozbycia się nadmiaru żywicy - oprócz szczotkowania mówił też o możliwości potraktowania jej acetonem. Po takim zabiegu , żywica ma stwardnieć i jest ponoć łatwa do usunięcia. Jakbym chciał się jednak uzależnić , to wolałbym marihuanę, a nie aceton, więc wybrałem szczotkę i metodę mechaniczną ;)

Remiks
08-07-2015, 22:26
Jeśli chodzi o płaczące bale to w moim przypadku było tego naprawdę niewiele, odradzał bym mechaniczne czyszczenie całości bali będzie z tym sporo roboty a nie da się całości zrobić jednolicie. Żywica w miejscu wycieku, pozostawić na jakiś czas ewentualnie nadmiar usunąć np nożykiem, żywica taki urok drewna ;-)

marmur7
08-07-2015, 23:46
Jeśli chodzi o płaczące bale to w moim przypadku było tego naprawdę niewiele, odradzał bym mechaniczne czyszczenie całości bali będzie z tym sporo roboty a nie da się całości zrobić jednolicie. Żywica w miejscu wycieku, pozostawić na jakiś czas ewentualnie nadmiar usunąć np nożykiem, żywica taki urok drewna ;-)

Roboty jest huk, ale jednolite oczyszczenie jest jak najbardziej możliwe. Wszystko zależy od skali problemu. W naszej hacjendzie niektóre z bali zażywiczyły się do tego stopnia, że drewna nie było widać ( a ponoć u nas drewno złej jakości , pozbawione żywicy ;) ). Pół biedy gdy była to żywica, która przypomina płynny , ciemny miód. Niestety, gdy żywica przybiera postać biało-żółtych placków , które z pewnej odległości wyglądają jak ogniska pleśni, to po prostu trzeba zakasać rękawy i wziąć się do pracy, bo to po prostu wygląda mało fajnie.

Remiks
09-07-2015, 19:29
Wygląda na to że miałem szczęście mało żywicy wyciekło a to co wyciekało było zawsze jak ciemny miód;-) A może przyczyną jest to że dużo wcześniej olejowałem niż zalecenia?

marmur7
09-07-2015, 20:13
NIe traktowalismy żywicy w kategorii nieszczęść :) - raczej typowego procesu. R.T. jeszcze na etapie stawiania konstrukcji u niego, powiedział , że takie coś będzie miało miejsce i byliśmy na to przygotowani. Traktowałem to nawet jako pewien test jakości drewna. Wszystko się sprawdziło w praktyce - żywica puszczała do następnego lata - potem już nie. Wczesniejsza impregnacja jednak nie miałaby sensu - w miejscach gdzie płynęła żywica, drewno i tak nie przyjmowałoby żadnego środka.

Remiks
09-07-2015, 20:22
NIe traktowalismy żywicy w kategorii nieszczęść :) - raczej typowego procesu. R.T. jeszcze na etapie stawiania konstrukcji u niego, powiedział , że takie coś będzie miało miejsce i byliśmy na to przygotowani. Traktowałem to nawet jako pewien test jakości drewna. Wszystko się sprawdziło w praktyce - żywica puszczała do następnego lata - potem już nie. Wczesniejsza impregnacja jednak nie miałaby sensu - w miejscach gdzie płynęła żywica, drewno i tak nie przyjmowałoby żadnego środka.

No to muszę reklamować u R.T. dostaliśmy jakiegoś bubla;-) Jak widać doświadczenia z takim samym domem drewnianym mogą być zupełnie różne.

marmur7
09-07-2015, 21:54
No to muszę reklamować u R.T. dostaliśmy jakiegoś bubla;-) Jak widać doświadczenia z takim samym domem drewnianym mogą być zupełnie różne.

Cały urok balowania :)

Kominki Piotr Batura
10-07-2015, 10:08
Hej, hej Balowicze i nieBalowicze.

Fajnie cieplo w Polsce to i na forum cisza, za to u nas oszalamijace 17 stopni, no coz cos za cos, przyslijcie troche slonca,"plisssss".

W domku wlasnie instaluja prad, a i inne osobniki tez sie instaluja.
Okna wjada w sierpniu razem z ekipa Logsa, na pewno dam znac jak im poszlo:)

Marmur i Remiks przypomnijcie prosze co z ta zywica mam zrobic?

323542323543

323540323541


U mnie 15 o C...Podesłać?!;)

gos1303
10-07-2015, 14:12
Bron Boze, bo u nas dzisiaj jeszcze zimniej, niz u Was. Za to Panowie Elektrycy rozgrzewaja zdjeciami, a i zadupiowatosc miejsca daje sie we znaki, ostatnio bez pily by nie dojechali na budowe 323826323827

Kominki Piotr Batura
10-07-2015, 22:35
Bron Boze, bo u nas dzisiaj jeszcze zimniej, niz u Was. Za to Panowie Elektrycy rozgrzewaja zdjeciami, a i zadupiowatosc miejsca daje sie we znaki, ostatnio bez pily by nie dojechali na budowe 323826323827

Człowiek nie zna dnia ani godziny, kiedy opał sam mu się pcha na przyczepkę...:D

danielosmachos
12-07-2015, 22:34
Witajcie.
W następnym roku będę budował dom z bali 28x26. Drewno już przetarte, złożone do wyschnięcia. Chciałbym się Was poradzić i zapytać: co dawaliście na uszczelnienie pomiędzy łączenia wzdłużne? Nie ma dużo info w sieci o takich produktach, znalazłem co nieco o uszczelkach jutowych, filcowych. Stosował ktoś coś takiego? Bale będą łączone na płasko, bez frezów i innych podobnych.
Dziękuję i pozdrawiam, Daniel.

Lond
15-07-2015, 09:01
Witam, czy budowałeś z Loghouse dom ? możesz ich polecić jako fachowców solidnych i terminowych znających się na tym co robią?
Ja właśnie od dłuższego czasu szukam takich :)
jak na razie Sielanka spod Wrocławia wydawała mi się najbardziej wiarygodna i solidna, ale Loghouse jest zdecydowanie bliżej.
Ciekawa jestem też kosztów budowania domu z bali z Loghouse, wiem że zależy to od projektu ale orientacyjnie możesz coś na ten temat powiedzieć. Będę wdzięczna.

Hej, kruweczka
Ja w tamtym roku zakończyłem budowę domu z bala okrągłego, u mnie wykonawcą był Wikpol z Wieliczki, tak więc masz do nich z Krakowa rzut beretem. Po roku użytkowania mogę stwierdzić, że zrobili naprawdę dobrą robotę, bale dobrze się poukładały, nic się nie wypacza, chałupa ciepła, szczelna, ładnie wykończona i pewno spokojnie trzy pokolenia przetrzyma :)

gos1303
15-07-2015, 11:02
Hej, kruweczka
Ja w tamtym roku zakończyłem budowę domu z bala okrągłego, u mnie wykonawcą był Wikpol z Wieliczki, tak więc masz do nich z Krakowa rzut beretem. Po roku użytkowania mogę stwierdzić, że zrobili naprawdę dobrą robotę, bale dobrze się poukładały, nic się nie wypacza, chałupa ciepła, szczelna, ładnie wykończona i pewno spokojnie trzy pokolenia przetrzyma :)

Hej Lond.

Moze jakies zdjecia??? Jak czytam same och i ach to juz mi sie wydaje to malo wiarygodne. W tym roku zakonczyles budowe i rok juz uzytkujesz.....hmmmm

Pozdrawiam

marmur7
15-07-2015, 15:01
Ach ci szczęśliwi, jednopostowi właściciele ciepłych i zajebiście wykończonych chatek z bali... :cool:

Kominki Piotr Batura
16-07-2015, 09:14
Ach ci szczęśliwi, jednopostowi właściciele ciepłych i zajebiście wykończonych chatek z bali... :cool:

Tak jak mój rower. Pół roku już go mam i nadal wszystko w porządku...

Lond
18-07-2015, 09:53
Hej Lond.

Moze jakies zdjecia??? Jak czytam same och i ach to juz mi sie wydaje to malo wiarygodne. W tym roku zakonczyles budowe i rok juz uzytkujesz.....hmmmm

Pozdrawiam

Nie ma problemu, mogę spokojnie Ci przesłać fotki mojej chaty na priv, zaznaczam tylko, że do wykorzystania prywatnego a nie publicznego.

marmur7
18-07-2015, 10:11
Nie ma problemu, mogę spokojnie Ci przesłać fotki mojej chaty na priv, zaznaczam tylko, że do wykorzystania prywatnego a nie publicznego.


A jest jakiś powód, który przeszkadza Ci podzielić się swoją radością tu na forum ? Przecież jesteś zadowolony z efektów końcowych.

maciej74
19-07-2015, 06:52
to nie wiesz Marmur że jak wstawisz zdjęcia domu to mogą Cię namierzyć złodzieje i okraść Ci go .

aglar
19-07-2015, 07:17
Maciej, o której Ty wstajesz w niedzielę? :)

To pewnie ta:

http://i.imgur.com/hu0TCyC.png

A jeszcze znalazlem takie piękności w czasie wyprawy po Łemkowszczyźnie. A zlodziejom jechać nie radzę, bo tam załatwia się sprawy obuchem:

http://i.imgur.com/sb0bNYc.png

http://i.imgur.com/5cdtmHR.png

http://i.imgur.com/zpccE1p.png

marmur7
19-07-2015, 19:40
to nie wiesz Marmur że jak wstawisz zdjęcia domu to mogą Cię namierzyć złodzieje i okraść Ci go .

Nie wiedziałem, więc mam chyba przechlapane - muszę poszperać po kątach i policzyć wszystkie młotki. A tak w ogóle to dzisiaj po 17:00 nie doliczyłem się na ogrodzie trampoliny. Coś mi się nie zgadzało gdy wyszedłem na ogród po burzy, bo to mimo wszystko kawałek klocka jest. Znaleźliśmy ją 50 metrów dalej na polu sąsiada. Przefrunęła nad płotem :D Tzn nie, nie przefrunęła, tylko na pewno ją zagibali jacyś złodziejaszkowie z muratora. Stwierdzili jednak, że muszą ją zostawić, bo nie zapodałem jej zdjęcia na forum ;)

maciej74
19-07-2015, 23:31
to u was jakaś zawierucha i deszcz ? U nas w biesach dzisiaj było jak w tropikach duchota i skwar i też z tego powodu lubię rano wstawać zrobić sobie kawkę i posiedzieć na tarasie w chłodku . Aglar ta ze strzechą to prywatna czy z skansenu ?

aglar
19-07-2015, 23:49
Prywatna ale ogólnodostępna, można pogadać z właścicielem-dziadkiem i pooglądać jego zbiory z czasów wojny oraz pooglądać wnętrze :)
Burza zaraz powinna dojść do Was, szaleje teraz pod Rzeszowem i Przemyślem. ścigałem się dzisiaj z chmurą, bo nas zastała na offroadzie i prawie się potopiliśmy, na PW wyślę Ci filmik co do Was idzie :)

DoradcaInwestor
20-07-2015, 02:33
Witam,

Właśnie dzisiaj wszedłem z ciekawości na forum muratora. Napisałem post na temat impregnatów. Wybudowałem dom w firmie Dom z Bieszczad. Dlatego mam jakieś minimalne pojęcie w tym temacie. Zachęcam do poczytania działu technologia wykonania domów drewnianych http://www.domzbieszczad.pl/pl-me8,2/produkcja-domow-drewnianych.html. Jeśli mowa o przenikalności ciepła to dom z grubych bali ma ją identyczną jak dom z pół-bali docieplony jak w moim przypadku wełną mineralną. Różnica jednak jest zdecydowana w cenie. Na pewno estetyka jet też inna takich domów. Bal 60mm to chyba cienki trochę bo to praktycznie imitacja bala w moim domu od wewnątrz (czyli dość gruba decha) ale od zewnątrz polecałbym zdecydowanie coś grubszego. Dodatkowo w realizacjach można oglądnąć jakość wykonywanych przez tą firmę domów. Widać profesjonalizm bo znalazłem kilka firm co po prostu zostawia podejrzane dziury między balami co mi się nie podobało. U mnie wszystko jest po prostu na styk osadzone na podwójnym piórze. Dom był budowany po raz pierwszy w fabryce gdzie można było oglądnąć postępy. Ze swojej strony mogę potwierdzić, że cena do jakości wykonania jest na prawdę dobra. Firm obecnie jest na rynku dużo. Polecam przeglądanie realizacji i porównywanie technologi. Uważam jednak, że technologia, do której tutaj zamieściłem link jest wzorcowa dla domów z pół bali. Ogólnie znalazłem jeszcze 2 firmy, które starannie budowały domy drewniane. Nie liczę tych co buduję z pełnych bali bo podobały mi się domy tylko z jednej z nich aczkolwiek sakiewka trochę mi nie pozwalała na pełny bal, chociaż swojej decyzji nie żałuję absolutnie i jestem zadowolony. Dom prezentuje się bardzo pięknie szczególnie jak już się zaaranżuje ogród dookoła i na ziemi wyrośnie trawa.

maciej74
20-07-2015, 07:40
no i u nas w nocy polało nareszcie , susza była i studnie wysychały , aglar na offroudzie powiadasz byłeś a to
mamy te same zainteresowania :) to mój parchaty :) , może się gdzieś spotkamy na jakimś upalaniu .
A co do domu z Bieszczad firma już na samym starcie wprowadza klienta w błąd bo Jasło to nie Bieszczady :)

aglar
20-07-2015, 10:50
Bardzo chętnie. Widzę, że zacne błotka w tych Bieszczadach :) Od niedawna jeżdzę tez z jednym z budowniczych mojego domu, góralem z pod samiuśkich Tater, wiec mysle, ze byłoby wiele wspolnych tematów :)
Ale żeby nie robić offtopa, to resztę info wyślę później na PW.

marmur7
20-07-2015, 14:53
Offtopik fajny - szwagier właśnie kupił takiego kanciatego smoka z armii duńskiej i zaczął go dozbrajać. Tylko dzięki temu dowiedziałem się, że istnieje taki samochód jak Mercedes Wolf :D

karolix
21-07-2015, 13:28
Domki z bal drewnianych są piękne, dobra decyzja!

gos1303
23-07-2015, 17:39
Witam serdecznie.

Doradzcie prosze, czym podeprzec "skarpe" za domem, bo mi bloto za niedlugo na dom zejdzie. Co myslicie o gabionach? Ja chcialam palisade z pokladow kolejowych, ale mowia mi, ze to nie trwale, ze wydziela brzydki zapach...sama nie wiem. Nie znalzlam zadnego zdjecia, ktore oddaloby calkowity wyglad tego naszego wzniesienia za domem, ale moze na tych troszeczke bedzie widac325222325220325221325220




Marmur7 STO LAT Z OKAZJI URODZIN!!!:wave:

Remiks
23-07-2015, 19:38
Witam serdecznie.

Doradzcie prosze, czym podeprzec "skarpe" za domem, bo mi bloto za niedlugo na dom zejdzie. Co myslicie o gabionach? Ja chcialam palisade z pokladow kolejowych, ale mowia mi, ze to nie trwale, ze wydziela brzydki zapach...sama nie wiem.



Gabiony to dobry pomysł, geotkanina od strony skarpy. Oczywiście trzeba przemyśleć wymiary gabionów.

marmur7
24-07-2015, 11:54
Witam serdecznie.

Doradzcie prosze, czym podeprzec "skarpe" za domem, bo mi bloto za niedlugo na dom zejdzie. Co myslicie o gabionach? Ja chcialam palisade z pokladow kolejowych, ale mowia mi, ze to nie trwale, ze wydziela brzydki zapach...sama nie wiem. Nie znalzlam zadnego zdjecia, ktore oddaloby calkowity wyglad tego naszego wzniesienia za domem, ale moze na tych troszeczke bedzie widac
Marmur7 STO LAT Z OKAZJI URODZIN!!!:wave:


Mając w okolicach eldorado kamieniołomów i skladów wszelkiego rodzaju łupków z których ludziska wyczarowują zajefajne murki oporowe, zastanawiasz się nad podkładami kolejowymi ? Grzeszysz - i pewnie dlatego niebiosa za karę zsyłają na Was kiepską pogodę ;)

A za życzenia dziekuję - choć czuję się od wczoraj jak stara bojkowska chata , której zapomniano wymienić podwalinę ;)

Kominki Piotr Batura
27-07-2015, 09:42
Bojkowska...

Byłem, widziałem, dotykałem. Chyża jak się patrzy...Przy okazji muszę zdementować wszystko co Maciej tu wypisuje na temat Bieszczad i domów z bala które stawia...W oryginale o wiele ciekawiej się to prezentuje. Jak kto ma ochotę "pobalować" na końcu świata, w prawdziwym domu "drzewiannym",polecam https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCAQFjAAahUKEwjrnsCx5_rGAhXQCNsKHQTLC6Y&url=http%3A%2F%2Fchatamagoda.blogspot.com%2F&ei=U-C1VaupFtCR7AaElq-wCg&usg=AFQjCNG6dcTOEj2mpKv1QiXcEEZ4YKXbSA&bvm=bv.98717601,d.ZGU

kolek20
04-08-2015, 10:00
Witam serdecznie.

Doradzcie prosze, czym podeprzec "skarpe" za domem, bo mi bloto za niedlugo na dom zejdzie. Co myslicie o gabionach? Ja chcialam palisade z pokladow kolejowych, ale mowia mi, ze to nie trwale, ze wydziela brzydki zapach...sama nie wiem. Nie znalzlam zadnego zdjecia, ktore oddaloby calkowity wyglad tego naszego wzniesienia za domem, ale moze na tych troszeczke bedzie widac325222325220325221325220




Marmur7 STO LAT Z OKAZJI URODZIN!!!:wave:

Jak pisał kolega Remiks. Rynny baaardzo fajne. Dopiero na tych zdjęciach widać ich urok. Skąd pomysł? Kto wykonywał? Do tej pory widziałem takie tylko na zdjęciach i to nie w polandii. Fiu fiu..

marmur7
06-08-2015, 11:05
Jak uzyskać taki kolor jak na ściankach i nie zbankrutować jednocześnie ? :) Przy czym nie chodzi o przemalowanie półeczki czy szafki ale większej powierzchni.

https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/11205579_467494990091078_1276528085680564735_n.jpg ?oh=ad11a62fb2d9dd24b5ed3761dcb9b87e&oe=56539722

Remiks
06-08-2015, 16:22
Jak uzyskać taki kolor jak na ściankach i nie zbankrutować jednocześnie ? :) Przy czym nie chodzi o przemalowanie półeczki czy szafki ale większej powierzchni.

https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/11205579_467494990091078_1276528085680564735_n.jpg ?oh=ad11a62fb2d9dd24b5ed3761dcb9b87e&oe=56539722

Spróbuj malowania "suchym" pędzlem.

Wojcieszek
06-08-2015, 16:28
Na jakimś hamerykańskim portalu wyczytałem, że na wyszczotkowane drewno nakłada się szpachlę, lub gęstą farbę emulsyjną. Następnie mocno przeciera szmatką. Szpachla/farba wnika w wyżłobienia.
Druga faza, to przecieranie szmatką nasączoną ciemniejszą farbą. Następnie po wyschnięciu całość malować matowym lakierem.

Możesz też spróbować tej metody:
Dwa lata temu kiedy malowałem poręcze tarasu, zależało mi na podpalanym wyglądzie. Nie miałem już kasy na prawdziwe opalanie, więc trochę oszukałem.
Drewno pomalowałem impregnatem barwiącym w kolorzee palisander. Całość złapała jednakowy kolor. Następnie szlifierką oscylacyjną, delikatnie przetarłem deski. Wierzchnia warstwa oczyszczana jest z impregnatu, ale pozostaje on w szczelinach. Im dłużej przecierać, tym jaśniejszą barwę drewna uzyskasz.
Po wszystkim całość zaolejowałem.

Nie mam zdjęcia pokazującego w zbliżeniu drewna potraktowanego ta metodą, ale coś tutaj zobaczysz https://lh3.googleusercontent.com/-rfowAJKMem8/VcIOBB1D5QI/AAAAAAAAfmk/P7lLc2daIPc/s912-Ic42/DSC06190.jpg

I na koniec ten tutorial może być pomocny: http://www.thisoldhouse.com/toh/how-to/intro/0,,20621382,00.html
Ale sporo z tym zabawy.

Redakcja
07-08-2015, 14:37
Zapraszamy do obejrzenia filmu, w którym opowiadamy o pewnym domu z bali, którego właściciele poprzez konserwację starają się utrzymać naturalny kolor sosnowego drewna.


1373

Zobacz inne filmy z życia i poradnikowe murator.tv - to Telewizja Budowlana dla Was (http://tv.muratordom.pl/)

Fasola30
08-08-2015, 07:49
A ja mogę zameldować, że po 3 latach moje bale już nie są brzydale:D zostały przeszorowane:yes: I teraz zastanawiam się czy je czymś malować bo na samą myśl o szorowaniu co 2-3 lata robi się słabo;) myslę o V33 tej 8 letniej

marmur7
08-08-2015, 22:02
To może w odwrotnej kolejności :
Fasola30 - to się wreszcie doczekałaś :) Obojętnie czym zaimpregnujesz, nawet gdy będzie to środek bezbarwny musisz się liczyć z przyciemnieniem drewna. V33 jest niezły, ale domek będzie ci się świecił ;)
A nawiasem mówiąc - pamiętam, że kupowałaś wełnę owczą - nie zostało ci trochę tego ? Chętnie odkupię.

Wojcieszek - z informacji które udało mi się zebrać to zwykle kolejnośc jest taka, że na szczotkowane drewno najpierw ciemniejsza lub kolorowa bejca, którą się przeciera i na to bejca lub akryl biały, który tyż się przeciera. Ponoć trzeba kombinować i próbować rozwadniać te wszystkie specyfiki. Najlepiej na próbnikach - dopiero po uzyskaniu oczekiwanych kolorów robić na większej powierzchni. Nio nic, bedę próbował.

Remiks - malowanie suchym pędzlem kojarzy mi się z techniką [portretową ;)

I jeszcze jedno pytanie może ktoś wie - jak się nazywają i ew. gdzie można kupić lub ukraść śruby z rustykalnymi łbami , które można bez wstydu pozostawić widoczne na ręcznie robionych meblach - coś takiego jak poniżej:

http://www.meble-ogrodowe-sklep.pl/images/zdjecia/Meble_ogrodowe/Lawki_ogrodowe/lawka_ogrodowa_marti/lawka_ogrodowa.jpg

Kominki Piotr Batura
09-08-2015, 08:25
Ja kupiłem zwykłe śruby do drewna z wypukłymi łebkami i się na nich zemściłem...Trochę szlifierką, trochę młotkiem, pomalowałem na czarno (można farbę podrasować)...Wyglądają bardziej naturalnie niż kupne.:)

butynski
09-08-2015, 09:23
Takie śruby kupuję u kowali ( z różnymi łebkami ).

marmur7
09-08-2015, 11:02
To chyba będę musiał zabawić się w kowala amatora, bo u nas okoliczny kowal to owszem, chętnie zrobi płot , albo balustradę, ale dla kilku śrub to mu się nie będzie chciało z wyrka ruszyć.

Remiks
09-08-2015, 13:17
To chyba będę musiał zabawić się w kowala amatora, bo u nas okoliczny kowal to owszem, chętnie zrobi płot , albo balustradę, ale dla kilku śrub to mu się nie będzie chciało z wyrka ruszyć.
To dobry pomysł, przekuj fabryczne łby i będą rustykalne a jak szukasz gotowca to hasło "kute śruby gwoździe" kowal, sklep z artyk. do renowacji coś powinno się znaleźć.
Co do suchego pędzla to może dobrze Ci się kojarzy ale to był taki skrót myślowy, w taki sposób nanosiłem np złoty albo srebrny kolor na czarne świeczniki metalowe, na drewno pewnie też się da oczywiście wcześniej przygotowany podkład, kolor - wymaga eksperymentowania niestety.

marmur7
09-08-2015, 14:35
Remiks - chyba uratowałeś mi życie. Dwa ostatnie dni wrzucałem w google rózne hasełka w jeszcze różniejszych kombinacjach i nic. A teraz wyskoczył mi sklepik m.in z tym :
http://domex.sklep.pl/foto_towar/maxi/2629.jpg
A takie zaślepki praktycznie załatwiają mi sprawę :) Super , dzięki :)

Wojcieszek
09-08-2015, 23:21
Marmur.
Rustykalne Uchwyty mają takie śruby
http://rustykalneuchwyty.pl/glowna/468-sruba-torowa-rustykalna.html
A jak za drogie, to możesz nakręcić normalną (nawierć wcześniej wpust, żeby łeb się schował, i zasłoń tym ćwiekiem. Ja tak zrobiłem z drzwiami do szopki
http://rustykalneuchwyty.pl/94-okucia-skrzyn-kufrow

Fasola30
10-08-2015, 08:18
marmur7 wełny niestety mi nie zostało poszło wsio i jeszcze będę domawiała w tym miesiącu. bardzo fajnie się nią utykało dziury:)
co do impregnowania to samo ciemnienie drewna mi nie przeszkadza bardziej może ten połysk:rolleyes: tyle, że po lazurze to spłucze bele i będą "odkurzone" czy się mylę? i ciekawa jestem czy po tych niby 8 latach to trzeba zetrzeć stara przed nałożeniem? czy to się będzie łuszczyło?

marmur7
10-08-2015, 09:54
Wojecieszek - dzięki - te śruby torowe trochę drogie. Wypadłyby drożej niż całe drewno na ławkę. Zresztą zależy mi na śrubie z nakrętką bo to mi najlepiej usztywnia konstrukcję. Zastosuję zaślepki podobne do Twoich - te których zdjęcie wrzuciłem w poprzednim poście. Adres sklepu dodaję do zakladek :)

Fasola - w sprawie V33 pytaj Gasola. On impregnował nim cały dom. Mineło już sporo czasu i na pewno będzie juz mógł powiedzieć coś o trwałości i zachowaniu sie powłoki.

Kominki Piotr Batura
10-08-2015, 10:00
Marmur! Ty naprawdę uwierzyłeś w te kolejowe "śrubeczki"?:rolleyes:

marmur7
10-08-2015, 11:24
Piotr - przy ławie jaką teraz robię, te śrubeczki wyglądałyby i tak jak szpilki więc spoko :D

Gasol
11-08-2015, 12:11
A ja mogę zameldować, że po 3 latach moje bale już nie są brzydale:D zostały przeszorowane:yes: I teraz zastanawiam się czy je czymś malować bo na samą myśl o szorowaniu co 2-3 lata robi się słabo;) myslę o V33 tej 8 letniej

Cześć,

Ja mam dom pomalowany lazurą V33 o wysokiej odporności, kolor sosna skandynawska. Po stronie północnej, wschodniej i południowej lazura po 4 latach jest w stanie bardzo dobrym, brak jakiegokolwiek łuszczenia, wypłukania itp. i z pewnością jeszcze parę lat spokoju jest gwarantowanych. Gorzej jest ze stroną zachodnią, gdzie mam ścianę szczytową, która od początku jest bardziej narażona na zmienne warunki atmosferyczne (mimo dużych okapów dachu) - ta ściana powinna być zregenerowana w przyszłym sezonie. Nie ma oczywiście łuszczenia i jakiejś tragedii, ale drewno pociemniało, jest bardziej popękane i zdecydowanie wymaga większej uwagi w porównaniu do pozostałych ścian.

Generalnie V33 polecam, to jest bardzo dobrej jakości produkt, zwłaszcza w wersji z "wysoką odpornością". Można od czasu do czasu kupić go w promocyjnych cenach, np. w Castoramie.

Co do połysku, który daje lazura - według mnie w niczym to nie przeszkadza, a po pewnym czasie i tak bale pokryje kurz, więc nic się nie świeci i nie oślepia:-) Główna zaleta: woda ładnie ścieka po lazurowanych balach. Od czasu do czasu można sobie umyć dom wodą z węża (nie mam myjki i wg mnie niepotrzebna jest do mycia domu) i cieszyć się, że ściany znowu błyszczą.

Ważna sprawa przy malowaniu: drewno musi być suche, musi po prostu "pić" lazurę, wtedy jest gwarancja, że nic się nie złuszczy. Sugeruję pomalowanie ściany zachodniej dodatkową warstwą (lub dwiema - nie zaszkodzi, byle niezbyt grubo).

Dla porównania jakości przytoczę przykład. Pomalowałem lakierobejcą Sadolin balustradę tarasu. Drewno było suche, malowane uprzednio podkładem Sadolin. Niestety okazało się, że po roku na poziomych powierzchniach farba się złuszczyła. Czeka mnie zdarcie farby i ponowne lakierowanie. Sadolin trzeba nakładać cieniutką warstwą, bo nie jest taki elastyczny jak V33. Co ciekawe pomalowałem parę lat temu konstrukcję pod zjeżdżalnię dla dzieci lakierobejcą V33 w wersji zwykłej i mimo, że deski są intensywnie używane (mam 3 synów w wieku zjeżdżalniowym), to nie ma tragedii i po lekkim przeszlifowaniu spokojnie można byłoby malować je ponownie. Ale oczywiście nie w temperaturze 35C, bo można odjechać hehehe:-)

Pzdr.

Zdanek
11-08-2015, 13:03
Witam. Czy ktoś budował dom "KRUPIK" http://upwk.pl/projekt-kurpik/ w technologi płaz bez ocieplenia ?? Proszę o jakieś opinie,zdjęcia itd... [email protected] Pozdrawiam :)

Ja budowałem Kurpik i jestem bardzo zadowolony z realizacji. Jeśli masz pytania to nr tel. wysłałem na priv.

Zdanek
11-08-2015, 13:22
Danielu jeśli nie chcesz mieć kłopotów to tylko specjalistyczne uszczelki, podobne do tych wykorzystywanych do ciepłego montażu okien. Jest to kluczowy element wpływający na szczelność i ciepłotę domu z bala. Oczywiście ma to sens przy ścianie tylko z bali, jeśli bal ocieplasz to nie ma to takiego znaczenia.

Doczytałem również że nie chcesz robić pióro wpustów co uważam jest sporym błędem gdyż pióra drewniane też wpływają na izolację przestrzeni między balami. Uszczelki o których piszę są wodoodporne. Oczywiście tradycyjne mszenie też zda egzamin ale co jakiś czas wymaga poprawienia.

gos1303
11-08-2015, 17:43
Jak pisał kolega Remiks. Rynny baaardzo fajne. Dopiero na tych zdjęciach widać ich urok. Skąd pomysł? Kto wykonywał? Do tej pory widziałem takie tylko na zdjęciach i to nie w polandii. Fiu fiu..

Skad pomysl takich rynien? Hmmm...dobre pytanie. Taka mysl kiedys zaswiecila mi w glowie, ze wygladaloby to fajnie i zaczelam przeszukiwac internet. Ja zdecydowalam sie na http://rynny.gorzelak.eu/ , ale firm robiacych takie rynny jest wiecej, nawet na Allegro mozesz znalezc.

Wczoraj wrocilismy z Polandi, chociaz zastanawiam sie, czy to nie byla jakas Afryka :) Drzewka zasadzilismy (jak przezyja ta pogode to bedzie prawdziwy cud), droge nam przygotowali (wczesniej deszcz rownal sie grzeznieciu w glinie), okna wstawili, wode podlaczyli, jednym slowem z ciezkim sercem wracalam tutaj...327143327144327146327147327148

Wojcieszek
11-08-2015, 22:15
Gos1303
Co do rewelacyjnych warunków "glebowo-urodzajowych" to witaj w klubie :-)
U mni sam piach. Aby posadzić roślinkę z doniczki 9x9cm kopię dół o średnicy i głębokości wiadra, i w to ładuje urodzajną ziemię.
W zeszłym roku tak posadziłem drzewka owocowej, i świetnie rosną:
https://lh3.googleusercontent.com/-BC0Tz0zRucA/VcIOM4ltN-I/AAAAAAAAfng/JjhYEm_whbE/s576-Ic42/IMG_1245.jpg
Teraz muszę mocno ściółkować, i regularnie dokładać kompost wokół roślin. Za 4-5 lat, gleba będzie OK.

A z mniej przyjemnych spraw, to tak mój deweloper "świetnie" zabezpieczył podłogę tarasu i schodów wejściowych. Widac na załączonym zdjęciu po lewo. Drewno jest praktycznie białe. Za tydzień czeka mnie malowanie..
https://lh3.googleusercontent.com/-vHfaXv4UYlU/VcIOMH7vO1I/AAAAAAAAfnY/SoOcnaYPTEw/s912-Ic42/DSC06196.JPG

gos1303
12-08-2015, 11:13
Gos1303
Co do rewelacyjnych warunków "glebowo-urodzajowych" to witaj w klubie :-)
U mni sam piach. Aby posadzić roślinkę z doniczki 9x9cm kopię dół o średnicy i głębokości wiadra, i w to ładuje urodzajną ziemię.
W zeszłym roku tak posadziłem drzewka owocowej, i świetnie rosną:
https://lh3.googleusercontent.com/-BC0Tz0zRucA/VcIOM4ltN-I/AAAAAAAAfng/JjhYEm_whbE/s576-Ic42/IMG_1245.jpg
Teraz muszę mocno ściółkować, i regularnie dokładać kompost wokół roślin. Za 4-5 lat, gleba będzie OK.

A z mniej przyjemnych spraw, to tak mój deweloper "świetnie" zabezpieczył podłogę tarasu i schodów wejściowych. Widac na załączonym zdjęciu po lewo. Drewno jest praktycznie białe. Za tydzień czeka mnie malowanie..
https://lh3.googleusercontent.com/-vHfaXv4UYlU/VcIOMH7vO1I/AAAAAAAAfnY/SoOcnaYPTEw/s912-Ic42/DSC06196.JPG

Czterech chlopa kopalo nam dziury pod drzewka, glina i kamien byly nie lada wyzwaniem, ale 50 sadzonek wsadzilismy i teraz czekam co przetrwa :)
U nas temat taras dopiero w nastepnym roku, na pewno bede pytac czym malowales.

Mniej przyjemne sprawy tez nas dopadly. Nasz "ekstra tani" fundament reklamowalismy, styropian odpadl, rura do wody byla wkopana nie taka jak w projecie, musieli kopac jeszcze raz, w szambie stoi woda, chociaz szambo nie uzywane....no coz przeciez nie moze byc zawsze wszystko z gorki.

Wojcieszek super masz ogrodzenie, bardzo fajne!!!!

Fasola30
12-08-2015, 11:15
Gasol dzięki za relację:)

marmur7
12-08-2015, 12:39
Gośka - czyli u nas mimo wszystko nieco cieplej niż w Bullerbyn ? ;) Rozumiem, że co drugi dzień wsiadasz w samolot i przylatujesz podlać i pogłaskać Twoje nowoposadzone gaje oliwne ;) Bo one potrzebują troski, miłości, dobrego słowa no i nieco wody. Tylko to wszystko tak wolno rośnie... Ale jakbyś chciała coś szybszego to polecam barszcz Sosnowskiego :D

gos1303
12-08-2015, 15:46
Gośka - czyli u nas mimo wszystko nieco cieplej niż w Bullerbyn ? ;) Rozumiem, że co drugi dzień wsiadasz w samolot i przylatujesz podlać i pogłaskać Twoje nowoposadzone gaje oliwne ;) Bo one potrzebują troski, miłości, dobrego słowa no i nieco wody. Tylko to wszystko tak wolno rośnie... Ale jakbyś chciała coś szybszego to polecam barszcz Sosnowskiego :D

A cieplej, cieplej i to o jakies 15-20 stopni:bash: A do Bullerbyn mam jakies 300km i calkiem fajnie tam 327218

Moi sasiedzi sa tak fantastyczni, ze moje gaje owocowo-jarzebinowo-brzozowe podlewaja codziennie wieczorem, a i przeklenstwo ziemi gliniastej ma swoje plusy, bo glina trzyma wode.

Kominki Piotr Batura
13-08-2015, 13:25
Gos1303
Co do rewelacyjnych warunków "glebowo-urodzajowych" to witaj w klubie :-)
U mni sam piach. Aby posadzić roślinkę z doniczki 9x9cm kopię dół o średnicy i głębokości wiadra, i w to ładuje urodzajną ziemię.
W zeszłym roku tak posadziłem drzewka owocowej, i świetnie rosną:
https://lh3.googleusercontent.com/-BC0Tz0zRucA/VcIOM4ltN-I/AAAAAAAAfng/JjhYEm_whbE/s576-Ic42/IMG_1245.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh3.googleusercon tent.com%2F-BC0Tz0zRucA%2FVcIOM4ltN-I%2FAAAAAAAAfng%2FJjhYEm_whbE%2Fs576-Ic42%2FIMG_1245.jpg)
Teraz muszę mocno ściółkować, i regularnie dokładać kompost wokół roślin. Za 4-5 lat, gleba będzie OK.

A z mniej przyjemnych spraw, to tak mój deweloper "świetnie" zabezpieczył podłogę tarasu i schodów wejściowych. Widac na załączonym zdjęciu po lewo. Drewno jest praktycznie białe. Za tydzień czeka mnie malowanie..
https://lh3.googleusercontent.com/-vHfaXv4UYlU/VcIOMH7vO1I/AAAAAAAAfnY/SoOcnaYPTEw/s912-Ic42/DSC06196.JPG (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh3.googleusercon tent.com%2F-vHfaXv4UYlU%2FVcIOMH7vO1I%2FAAAAAAAAfnY%2FSoOcnaYP TEw%2Fs912-Ic42%2FDSC06196.JPG)

To jaPko czym przykleiłeś do drzewka, że siem scierwo tak czyma?!:D

marmur7
13-08-2015, 13:40
Jabzo jest pewnie ukulane z wełny mineralnej używanej powszechnie przez doświadczonych kominkarzy, potem pomalowane i przyklejone do drzewka żaroodpornym silikonem :D ;)

Wojcieszek
13-08-2015, 14:12
JaPko :-) buchnięte księdzu z plebanijnego ogrodu :-)


Zresztą już zjedzone. Najpierw dorwały je osy, i nadgryzły z jednej strony. Wtedy wpadła między nie Najgorsza Osa - Moja Żona (chylimy Panowie głowy z szacunkiem), z wściekłością wybiła osy, obkrojiła co nadgryzione, i pożarła ze smakiem. Takie swoiste prawo pierwo-zeżarcia sobie uzurpuje.

Nie klejone, tylko na "żyłkję" podwieszane. Najgorzej idzie mi z agrestem i malinami, Dużo tego cholerstwa do zawieszania :D
https://lh3.googleusercontent.com/-5jxOz0V6-jk/VcyHHAJX0TI/AAAAAAAAfpE/s2GHc1-TkVQ/s576-Ic42/IMG_1141.JPG

Gos1303 W sprawie malowania tarasu poradziłem się fachowca, który wykonał mój taras przy domu w mieście. Chłopak zna się, robi dużo tarasów i sporo prac w miejscach publicznych w Wawie, to jego dzieło (np. tutaj był podwykonawcą: http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34889,15035700,_Afera_toaletowa___PiS__tabloid_i _TVN_na_tropie_spisku.html)
Zapytałem go, czym malować ten mój nieszczęsny taras mazurski. Poradził mi, nie stosować oleju barwiącego (po 2 sezonach wypłukany), ale położyć 3 warstwy impregnatu dekoracyjnego od Vidaronu.
Taki tez kupiłem, i takim będę malować.

gos1303
13-08-2015, 15:09
Tez mam maliny i agrest do posadzenia, ale najpierw czeka mnie podparcie "skarpy" i pozniej za nia, albo i przed nia, moge kopac w super ziemi dolki i sadzic dalej, mysle, ze to praca na nastepny rok. Dzieki za podpowiedz, Vidaron juz zapisany.

Wkurzona jestem na podwykonawcow Taurona, ktorzy od czerwca mnie zwodza z przylaczeniem pradu, najpierw powiedzieli, ze jak bedzie mapka do celow projektowych to bedzie o wiele szybciej, mapke w te pedy poslalam i lacza dalej nie pospieszyli, pozniej, ze poczatek sierpnia beda dzialac, to pojechalismy z mezem do Pl i dalej cisza, tydz temu powiedzieli koniec sierpnia, a dzisiaj, ze koniec wrzesnia. Wkur....jestem juz na maxa, bo co jakas praca to agregat trzeba wypozyczac, a i nasz brak obecnosci powoduje, ze musimy zawsze kogos prosic, zeby jechal na dzialke, sasiadka w oczy mi trzykrotnie (chyba dla jasnosci) powiedziala, zebym zapamietala, ze to ostatni raz mi pozycza kabel z pradem :lol: No coz niech zyje zyczliwosc sasiedzka (oczywiscie to nie ta sasiadka od podlewania sadzonek)

gos1303
14-08-2015, 13:59
Nie ma problemu, mogę spokojnie Ci przesłać fotki mojej chaty na priv, zaznaczam tylko, że do wykorzystania prywatnego a nie publicznego.

Aaaa zapomnialam dodac, ze 18 lipca przeslalam prywatna wiadomosc do uzytkownika Lond i do dzisiaj czekam na fotki chaty :D

marmur7
14-08-2015, 14:59
Aaaa zapomnialam dodac, ze 18 lipca przeslalam prywatna wiadomosc do uzytkownika Lond i do dzisiaj czekam na fotki chaty :D



No widzisz - i za karę szambo ci przecieka ;)

Kominki Piotr Batura
14-08-2015, 15:50
JaPko :-) buchnięte księdzu z plebanijnego ogrodu :-)


Zresztą już zjedzone. Najpierw dorwały je osy, i nadgryzły z jednej strony. Wtedy wpadła między nie Najgorsza Osa - Moja Żona (chylimy Panowie głowy z szacunkiem), z wściekłością wybiła osy, obkrojiła co nadgryzione, i pożarła ze smakiem. Takie swoiste prawo pierwo-zeżarcia sobie uzurpuje.

Nie klejone, tylko na "żyłkję" podwieszane. Najgorzej idzie mi z agrestem i malinami, Dużo tego cholerstwa do zawieszania :D
https://lh3.googleusercontent.com/-5jxOz0V6-jk/VcyHHAJX0TI/AAAAAAAAfpE/s2GHc1-TkVQ/s576-Ic42/IMG_1141.JPG (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh3.googleusercon tent.com%2F-5jxOz0V6-jk%2FVcyHHAJX0TI%2FAAAAAAAAfpE%2Fs2GHc1-TkVQ%2Fs576-Ic42%2FIMG_1141.JPG)

Gos1303 W sprawie malowania tarasu poradziłem się fachowca, który wykonał mój taras przy domu w mieście. Chłopak zna się, robi dużo tarasów i sporo prac w miejscach publicznych w Wawie, to jego dzieło (np. tutaj był podwykonawcą: http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34889,15035700,_Afera_toaletowa___PiS__tabloid_i _TVN_na_tropie_spisku.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwarszawa.wyborcza. pl%2Fwarszawa%2F1%2C34889%2C15035700%2C_Afera_toal etowa___PiS__tabloid_i_TVN_na_tropie_spisku.html))
Zapytałem go, czym malować ten mój nieszczęsny taras mazurski. Poradził mi, nie stosować oleju barwiącego (po 2 sezonach wypłukany), ale położyć 3 warstwy impregnatu dekoracyjnego od Vidaronu.
Taki tez kupiłem, i takim będę malować.


Potwierdzam, że oleje na deszczu się ulatniają...


A do wieszania agrestu najlepiej porobić ogonki z drutu...

marmur7
17-08-2015, 23:24
No to kolejna - pierwsza z oparciem, do pogapienia się na sierpniowe nieboskłony. Od kupna tarcicy przez okorowanie, szczotkowanie itp, do pomalowania minął tydzień. Zawodowcy umarliby ze śmiechu, ale dla mnie to i tak sporo radochy.

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/11889678_10206659621982625_7089598612139494059_n.j pg?oh=6bc39a7b27a2f321dbaec96ed7774f8c&oe=5643EB9C
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/11221460_10206659622582640_1571518537863004858_n.j pg?oh=b80643b4c206196f0ebafafdacceab4e&oe=563A8113
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xta1/v/t1.0-9/11225276_10206659624942699_5088696142615244976_n.j pg?oh=ded60c93e7ec09905f5b45c27faa2e3d&oe=567DED56
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/11873500_10206659625662717_9135831904181437537_n.j pg?oh=5260ca7137a145f32c6c72c3ac9ba807&oe=563F0BF2

Kominki Piotr Batura
18-08-2015, 06:37
Śliczności...:)

Fasola30
18-08-2015, 08:42
marmur7 no no piękna:yes: