PDA

Zobacz pełną wersję : PĘKAJĄCE FUNDAMENTY I ŚCIANY ( ZDJĘCIA )



Patryk S
07-04-2005, 17:59
Co zrobic gdy w nowopostawionym (5 lat) budynku mieszkalnym (piętrowym) pękają fundamenty i ściany?
Dom postawiono zgodnie z planem.Podłoże budynku jest gliniaste.Czy jest możliwość ubiegania się o odszkodowanie z ubezpieczenia lub dochodzić roszczeń od projektanta lub nadzorcy budowlanego?
http://foto.onet.pl/upload/32/70/_449856_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/18/72/_449858_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/33/47/_449863_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/12/88/_449865_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/1/81/_449866_n.jpg
Pozdrawiam.

Kubek
08-04-2005, 01:20
Przyczyn pękania może być kilka, ale jeśli jest to nowy budynek to najprawdopodobniej spowodowane jest to osiadaniem gruntu. Podłoże gliniaste niezbyt przyjazne dla posadowienia bezpośredniego, Czasami przy zbyt płytkim posadowieniu może dochodzić do pęcznienia gruntu, przemarzania i wysadzania w górę. Widziałem budynek w którym posadzka w piwnicy poszła na kilka cm w górę (posadzka na podłożu gliniastym, nie zamknięty budynek przez parę lat, zamarzająca woda w piwnicy)W przypadku gruntów gliniastych, iłów itp. często popełnianym błędem jest wykonanie wykopu i pozostawienie go na dłuższy czas odkrytego np na zime wtedy powinno sie zmarznietą warstwe gliny wymienić na pospółkę lub żwir. Zle zagęszczona podsypka, warstwa chudego betonu maże być kolejną przyczyną. Przy zalaniu wykopu po opadach warstwę gliny plastycznej należałoby usunąć aż do napotkania warstwy zwięzłej. Przegłębienie wykopu koparką i nie zagęszczenie dostateczne gruntu naruszonego przez koparkę z resztą przy glinach i iłach bardzo trudne do wykonania. Nie koniecznie może te być spowodowane złym przygotowaniem gruntu, może pośpiech przy budowie (nie dojrzały beton, za szybko rozszalowane ławy) spowodowało uszkodzenie.
Osobiście proponowałbym udać się do rzeczoznawcy lub geotechnika aby określił dokładną przyczynę. Z taką opinią można myśleć czy bedzie kogo skarżyć czy nie.

M@riusz_Radom
08-04-2005, 07:36
Coś te fundamenty jakies takie dziwne są...

08-04-2005, 08:51
ja pierdziele.....
no ladnie
juz mnei nikt nie namowi na robienie scian fundamentowych z bloczkow
teraz to juz na pewno zrobie scianki fundamentowe ze zbrojonego betonu b20

i bede mial przynajmneij pewnosc ze unikne takich pajeczyn na scianach

wspolczuje ;(

Peteros
08-04-2005, 14:23
Szczerze współczuję.
Dla dopiero budujących - jest jeszcze jedno rozwiązanie: "wieniec scalający" na scianach fundamentorych z bloczka. Moim zdaniem rozwiązanie kompromisowe i na razie (odpukać), przez cztery lata sprawdza się na cholernej glinie.

FREDY
08-04-2005, 19:25
To nie jest wina bloczków betonowych tylko żle wykonanych ław. Albo zbrojenia brak lub żle ułożone, albo beton do bani.

Peteros
08-04-2005, 20:10
Ławy swoją drogą. Konieczna byłaby odkrywka...

remx
11-04-2005, 08:47
To raczej ławy a nie bloczki.
Zresztą w takim przypadku lepsze są bloczki. Ściana wylewana stanowi monolit i pękła by na pewno. Jeżeli masz bloczki to jest szansa, że peknie na zaprawie a bloczki oszczędzi.

xavi
11-04-2005, 08:57
To raczej ławy a nie bloczki.
Zresztą w takim przypadku lepsze są bloczki. Ściana wylewana stanowi monolit i pękła by na pewno. Jeżeli masz bloczki to jest szansa, że peknie na zaprawie a bloczki oszczędzi.

Ściana wylewana pewnie by nie pękła, bo nie byłoby słabego punktu jakim jest spoina.

Co to za różnica czy pękną bloczki czy spoina !!??!!

Przegroda tak czy siak przerwana.

BK
11-04-2005, 09:07
Teraz widzę że warto było wydać te 3 tys więcej na wieniec zbrojony

Cypek
11-04-2005, 09:16
Budynek siadł i być może po kłopocie.
Poczekaj, zatrzyj tyn, pomaluj i miej nadzieję, że nie będzie pękać dalej.

M@riusz_Radom
11-04-2005, 09:19
Czyli co - rozciągnięcie budowy w czasie RULES ?

Znajomek tak buduje. 2002 - zrobił stan zero. 2004 - stan surowy zamknięty.

Teraz mówi, że poczeka z rok aż mu budynek osiądzie i dopiero zacznie cokolwiek robić w środku. Raz - nie będą mu pękać ściany, dwa - odpocznie finansowo ;)

11-04-2005, 15:48
To nie jest wina bloczków betonowych tylko żle wykonanych ław. Albo zbrojenia brak lub żle ułożone, albo beton do bani.
ja nei mowie ze to wina bloczkow, tylko ze jesli by byl fundament monolityczny zbrojony to trzymalby wszystko do kupy
bylby niejako powiekszeniem lawy

JoShi
11-04-2005, 15:58
To raczej ławy a nie bloczki.
Zresztą w takim przypadku lepsze są bloczki. Ściana wylewana stanowi monolit i pękła by na pewno. Jeżeli masz bloczki to jest szansa, że peknie na zaprawie a bloczki oszczędzi.
A w czym to jest lepiej ? Chyba nie rozumiem.

JoShi
11-04-2005, 15:59
ja nei mowie ze to wina bloczkow, tylko ze jesli by byl fundament monolityczny zbrojony to trzymalby wszystko do kupy
bylby niejako powiekszeniem lawy
Jesli lawa jest wykonana prawidlowo, to nie ma wiekszego znaczenia czy fundament jest z bloczkow z cegly czy monolityczny. Podobnie jesli lawa jest zle wykonana.

M@riusz_Radom
11-04-2005, 16:01
A w czym to jest lepiej ? Chyba nie rozumiem.

Zgaduję : uzupełni tylko braki w spoinie i nie musi wymieniać popękanych bloczków ? :)

11-04-2005, 16:04
zalezy jak ja kto zazbroi
lawa peka gdyz naprezenia rozciagajace sa wieksze od maxymalnych jakie moze wytrzymac zbrojenie lawy
jesli mamy dodatkowo zazbrojony fundament to zbrojenia sie sumuja i moga wytrzymac wieksze naprezenia
z czasem te naprezenia sie oslabia (osuadanie budynku zaniknie) i tym sposobem dzieki zbrojonym fundamentom mozna uniknac pekania scian

JoShi
11-04-2005, 16:06
jesli mamy dodatkowo zazbrojony fundament to zbrojenia sie sumuja i moga wytrzymac wieksze naprezenia

No coz. Lepiej jest chyba pozadnie zazbroic lawy niz zbroic wszystko bez ladu i skladu. Uwazam, ze to przerost formy nad trescia.

11-04-2005, 16:09
nie jestem expertem, ale zbrojenie w lawach jest narazone na wieksza wilgoc
niz te w scianie dlatego jest wieksza szansa na przetrwanie

Geno
11-04-2005, 16:11
A czy ta ława w ogóle była zazbrojona? Czy tylko betonowa nawet bez zbrojenia podłużnego...?

Geno
11-04-2005, 16:13
nie jestem expertem, ale zbrojenie w lawach jest narazone na wieksza wilgoc
niz te w scianie dlatego jest wieksza szansa na przetrwanie

Dlatego też norma przewiduje dużo większe otuliny w elementach fundamentowych.....więc jeśli zgodnie z normą to nie powinno być problemów.

JoShi
11-04-2005, 16:14
nie jestem expertem, ale zbrojenie w lawach jest narazone na wieksza wilgoc
niz te w scianie dlatego jest wieksza szansa na przetrwanie
Wilgoc nie ma tu nic do rzeczy, jesli lawa jest ponizej poziomu przemarzania, czyli jesli jest prawidlowo posadowiona. Naprawde taniej jest prawidlowo wykonac lawe niz kombinowac nie wiadomo po co ze zbrojeniem calych fundamentow. Jak lawa bedzie zle zrobiona to nic nie pomoze.

Geno
11-04-2005, 16:28
nie jestem expertem, ale zbrojenie w lawach jest narazone na wieksza wilgoc
niz te w scianie dlatego jest wieksza szansa na przetrwanie
Wilgoc nie ma tu nic do rzeczy, jesli lawa jest ponizej poziomu przemarzania, czyli jesli jest prawidlowo posadowiona. Naprawde taniej jest prawidlowo wykonac lawe niz kombinowac nie wiadomo po co ze zbrojeniem calych fundamentow. Jak lawa bedzie zle zrobiona to nic nie pomoze.

Mylisz się ma znaczenie - dlatego np. otulina jeżeli beton układany jest wprost na podłożu betonowym musi być nie mniejsza niż 40mm a podłożu gruntowym 75 mm itd.

PN-B03264:2002 8.1.1.2

JoShi
11-04-2005, 16:34
Mylisz się ma znaczenie - dlatego np. otulina jeżeli beton układany jest wprost na podłożu betonowym musi być nie mniejsza niż 40mm a podłożu gruntowym 75 mm itd.

No to wyjasnij mi znaczenie wilgoci ?

Geno
11-04-2005, 16:38
Mylisz się ma znaczenie - dlatego np. otulina jeżeli beton układany jest wprost na podłożu betonowym musi być nie mniejsza niż 40mm a podłożu gruntowym 75 mm itd.

No to wyjasnij mi znaczenie wilgoci ?

Zbyt mała otulina=korozja=zmniejszenie nośności stali=awaria

jasne?

Przekorek
12-04-2005, 15:31
Sposobem na to jest spięcie budynku stalowymi prętami i klamrami - sposób szeroko stosowany na Sląsku - gdy pod istniejącymi "familokami" kopalnie zaczęły wydobywać węgiel. Tego po wykonaniu nie widać - widać tylko krążki ok fi 30 cm na zewnątrz budynku, a pręty chowa sie w murze - w wykutych rowkach i zatynkowuje. Sposob drogi, ale znany. Co do odzyskania kosztow - chyba jednak sprawa sądowa solidarnie przeciwko kierownikowi budowy, wykonawcy, i inspektorowi nadzoru.

mifim
12-04-2005, 15:47
Zmniejszenie wytrzymałości stali nie jest problemem. Problemem jest to, że rdza ma większą objętość niż żelazo z którego powstała. Zbyt mała otulina betonowa zostanie rozerwana. Stal umieszczona powyżej gruntu jest w znacznie mniejszym stopniu narażona na dostęp wody - stąd mniejsze zagrożenie rdzewieniem i możliwość stosowania mniejszych otulin.

Geno
12-04-2005, 16:10
Zmniejszenie wytrzymałości stali nie jest problemem. Problemem jest to, że rdza ma większą objętość niż żelazo z którego powstała. Zbyt mała otulina betonowa zostanie rozerwana. Stal umieszczona powyżej gruntu jest w znacznie mniejszym stopniu narażona na dostęp wody - stąd mniejsze zagrożenie rdzewieniem i możliwość stosowania mniejszych otulin.

Racja - rdza może mieć objętość 2,5 do 3 razy większą niż tsal zbrojeniowa przed skorodowaniem i może spowodować pękanie a następnie odpadanie otuliny betonowej a wskutek tego następuje jeszcze większa eskalacja działania korozji, zmniejszenie przekrojów zbrojenia a co za tym idzie nośności - największe skutki niesie oczywiście w elementach w których stal jest niezbędna obliczeniowo a zmniejszenie przekrojów może prowadzić do awarii a nawet katastrofy.

JoShi
12-04-2005, 16:15
A moze wiecie jakie sa roznice jesli chodzi o tempo postepowania korozji w dwoch skrajnie roznych przypadkach:

1. element zbrojeniowy nad ziemia, niezabezpieczony, narazony na dzialanie warunkow atmosferycznych (w tym rowniez wody) i staly dostep powietrza zawierajacy tlen niezbedny do powstawania tlenku zelaza (popularnej rdzy).

2. element zbrojeniowy pod ziemia narazony na dzialanie wod gruntowych i z duzo mniejszym dostepem tlenu.

Betka
12-04-2005, 21:55
JoShi
Jeszcze trzeba się dowiedzieć jak agresywna jest woda gruntowa. Badanie niedrogie a jesteś spokojny.
Poza tym jak dodasz do betonu na ławy uszczelniacz (koszt niewielki) to pręty w ławie są bezpieczne.
Wtedy na pewno mniej są narażone pręty pod ziemią (ale w betonie nie w ziemi).

Betka
12-04-2005, 22:18
Chciałam się dowiedzieć, czy zastosowanie wieńca obwodowego na fundamencie uchroni przed takimi pęknięciami??
Ja tak zrobiłam ALE!!!
Miałam w jednym narożniku gline której nie wybrałam i nie zagęściłam gruntu np piaskiem.
Dojdzie do pęknięć czy nie?? Ciekawe, a grunt podmokły.

remx
12-04-2005, 22:33
To raczej ławy a nie bloczki.
Zresztą w takim przypadku lepsze są bloczki. Ściana wylewana stanowi monolit i pękła by na pewno. Jeżeli masz bloczki to jest szansa, że peknie na zaprawie a bloczki oszczędzi.
A w czym to jest lepiej ? Chyba nie rozumiem.

Zaprawa między bloczkami będzie działała jako taki amortyzator, pochłaniając część naprężeń od ławy. To oczywiście może pomóc tylko przy małych naprężeniach.

W dalszym ciągu twierdzę, że problem jest w ławie.