Zobacz pełną wersję : szambo "w ogrodzeniu"
Mam zamiar pociagnac rury od istniejacego szamba do ogrodzenia, zeby umozliwic "szambonurkowi" wybieranie zawartosci bez koniecznosci wchodzenia na posesje. Za chwile bede robic ogrodzenie od frontu, wiec to ostatni dzwonek.
Troche juz rozmawialam o tym z kims, kto ma takie rozwiazanie, ale chcialabym dowiedziec sie rowniez jak to rozwiazanie zostalo u innych zrealizowane.
Mam juz zamowione specjalne koncowki, do ktorych "szambonurek" bedzie sie mogl podpiac. Bardziej interesujace kwestie to:
- rura (jaka, z czego, gdzie kupic)
- wlot rury do szamba (z boku, z gory)
- glebkosc na jakiej rura powinna byc zakopana
A tak przy okazji. Ktos z Was uzywa jakichs czujnikow informijacych o stopniu napelnienia szamba ?
O rurze było już pisane, ale nie szczegółowo. Co do kontroli poziomu ja u siebie zastosowałem pływak zamontowany na odpowiedniej wysokości w zbiorniku. Zrobię sygnalizację świetlną zapełnienia (lampka w kotłowni). Jeśli chcesz zrobić takie cuś to przed puszczeniem ścieków :lol: :lol: , bo kto tam później wejdzie (grozi śmiercią).
O rurze było już pisane, ale nie szczegółowo.
A gdzie, bo nie moge znalezc. To znaczy znalazlam informacje, ze ktos ma ze zwyklych PCV do kanalizacji. To miales na mysli ?
Co do kontroli poziomu ja u siebie zastosowałem pływak zamontowany na odpowiedniej wysokości w zbiorniku. Zrobię sygnalizację świetlną zapełnienia (lampka w kotłowni). Jeśli chcesz zrobić takie cuś to przed puszczeniem ścieków , bo kto tam później wejdzie (grozi śmiercią).
Tak jak pisalam, szambo juz istnieje co w domysle mialo oznaczac, ze jest uzywane. Nie sadze jednak, zeby to byl problem nie do przejscia. Z twojego postu rozumiem, ze jeszcze nie uzywasz tej czujki.
Zgadza się, szambo jest jeszcze puste. Co do rury to ja zastosuję taką samą jaką używają szambiarki. Zamontuję złączkę w ogrodzeniu, drugi koniec na dnie szamba i "finito".
Co do rury to ja zastosuję taką samą jaką używają szambiarki.
A skad ja wezmiesz ? Ja nie mam zadnego pomyslu gdzie tego szukac. Na jakiej glebokosci umiescisz ? Rura bedzie wchodzic do szamba od gory czy z boku ?
rzeczywiscie nie tak dawno temu bylo o tym pisane, ale nie moge znalezc :o
tak czy siak nalezy rure pvc sciac pod ostrym katem i spuscic ja pionowo do dna, nastepnie ksztaltkami podejsc pod ogrodzenie konczac szybkozlaczka p.poz. Warto sprawdzic srednice szybkozlaczki z tym co maja szambonurkowie. Jedyny problem jaki ja widze to przejscie z rury Pvc na szybkozlaczke - ale jakos trzeba to bedzie zrobic
co do wskanika zapelnienia - tez o tym mysle
najlepszy bylby plywak od jakiejs pompy - bo samemu bedzie ciezko to zrobic, aby bylo szczelne, niezawodne i nie powodowalo spiec :wink: :wink: :wink:
znalazlem watek o szybko zlaczce
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=39325&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
rzeczywiscie nie tak dawno temu bylo o tym pisane, ale nie moge znalezc :o
tak czy siak nalezy rure pvc sciac pod ostrym katem i spuscic ja pionowo do dna, nastepnie ksztaltkami podejsc pod ogrodzenie konczac szybkozlaczka p.poz.
No to to ja tez znalazlam. Mialam nadzieje, ze wypowie sie jeszcze ktos majacy taka instalacje.
Warto sprawdzic srednice szybkozlaczki z tym co maja szambonurkowie.
Ta czesc mam za soba. Podali srednice, zlaczki zamowione, jak beda u nas nastepnym razem, to sie jeszcze sprawdzi naocznie, czy pasuja.
Jedyny problem jaki ja widze to przejscie z rury Pvc na szybkozlaczke - ale jakos trzeba to bedzie zrobic
Tylko jak. Poniewaz jeszcze nie mialam tej szybkozlaczki w reku i nie moglam jej do tej PCV-ki przylozyc to nie mam chwilowo zadnej idei.
najlepszy bylby plywak od jakiejs pompy - bo samemu bedzie ciezko to zrobic, aby bylo szczelne, niezawodne i nie powodowalo spiec :wink: :wink: :wink:
No ale mozna kupic gotowe, dedykowane do szamba.
U mnie tę rurę montowała ta sama firma co montowała szambo. Rura nie jest PCV ani taka co to mają na szambowozach tylko elastyczna czymś tam opatulona. Rura wchodzi do szamba od góry sięga do okolo 10 cm od dna ( by nie zaciągać szlamu ).
Ja na Twoim miejscu zadzwoniłbym do firmy montującej szamba. Tam będą wiedzieć najlepiej.
Co do głębokości, na której ma być wkopana rura to ..." sama rura Ci powie". Nie powinna mieć załamań pod kątem 90 stopni.
Powodzenia,
Ja na Twoim miejscu zadzwoniłbym do firmy montującej szamba. Tam będą wiedzieć najlepiej.
To niezly trop.
Co do głębokości, na której ma być wkopana rura to ..." sama rura Ci powie".
A jak wyjdzie za plytko ?
Nie powinna mieć załamań pod kątem 90 stopni.
Konkretnie ta elastyczna, czy zadna inna rowniez ? No i dlaczego ?
Żadnymi kształtkami nie będę podchodzić (tam występują takie siły, że strach). Wolę nie komplikować sobie życia i rura będzie elestyczna składająca się z jednego odcinka o średnicy dopasowanej do szybkozłączki. Rura będzie wchodzić do szamba z boku. Jedyny problem tego rozwiązania jaki widzę to "obudowanie" rury w taki sposób, by nie pracowała zbytnio podczas wyciągania ścieków. Zabuduję ją rurą PCV (pomarańczową), tzn. tą elastyczną wsadzę w tą sztywną z obrobiną luzu, oczywiście tylko na odcinku w ziemi.
JoShi, przecież rura nie musi być w strefie niezamarzającej :o . Jeśli będzie miała spadek do szamba, a powinna, to nic w niej nie zamarznie.
JoShi, przecież rura nie musi być w strefie niezamarzającej :o . Jeśli będzie miała spadek do szamba, a powinna, to nic w niej nie zamarznie.
To nie takie proste. Jesli dam rure z boku, to przy napelnieniu szamba poziom bedzie taki, ze scieki beda znajdowac sie rowniez w rurze. Za ro nie jestem pewna, czy moge sobie pozwolic na podejscie od gory, nie wiem, czy mam dostatecznie duzo przestrzeni.
Czemu az tak sie przejmujesz ewentualna praca rury ? Przeciez w ziemi to ona nie powinna sie ruszac.
Żadnymi kształtkami nie będę podchodzić (tam występują takie siły, że strach). Wolę nie komplikować sobie życia i rura będzie elestyczna składająca się z jednego odcinka o średnicy dopasowanej do szybkozłączki. Rura będzie wchodzić do szamba z boku. Jedyny problem tego rozwiązania jaki widzę to "obudowanie" rury w taki sposób, by nie pracowała zbytnio podczas wyciągania ścieków. Zabuduję ją rurą PCV (pomarańczową), tzn. tą elastyczną wsadzę w tą sztywną z obrobiną luzu, oczywiście tylko na odcinku w ziemi.
Zastanawiam się po co chcesz ją usztywniać na odcinku w ziemi. Ona tam będzie wystarczająco usztywniona samą ziemią. Te siły nie są aż takie duże. Zresztą rura elastyczna pracuje mocniej wtedy gdy podczas pompowania nie ma w niej cieczy. Zwróć uwagę, że przy wypróżnianiu szamba rura szmbiarki skacze i się wije dopiero pod koniec wypompowywania. Po tym poznają, że szmbo jest już puste.
Na Twoim miejscu bardziej bym się skupił nad usztywnieniem elastycznej rury wewnątrz szamba. Tym bardziej ,że planujesz boczne podłączenie.
Tak mi się przynajmniej wydaje.
Pozdrawiam,
JoShi,
Żadna rura odprowadzająca ścieki nie powinna mieć załamań pod kątem 90 st. . Jest to wtedy punkt zbytnio narażony na zatkanie, zamulenie itp.
Żadna rura odprowadzająca ścieki nie powinna mieć załamań pod kątem 90 st. . Jest to wtedy punkt zbytnio narażony na zatkanie, zamulenie itp.
Tak na zdrowy rozum, to wszystko zalezy w ktora strone bedzie ten zakret :)
Zbrojona elastyczna rura - można kupić w sklepach strażackich razem z szybkozłączkami.
Zbrojona elastyczna rura - można kupić w sklepach strażackich razem z szybkozłączkami.
Znam tylko jeden taki sklep i tam nie mozna. Moze jakies namiary w Warszawie i po jej wschodniej stronie ?
Sklep "Chemia" na ulicy Rzecznej na Targówku fabrycznym o ile dobrze pamiętam.
Żadna rura odprowadzająca ścieki nie powinna mieć załamań pod kątem 90 st. . Jest to wtedy punkt zbytnio narażony na zatkanie, zamulenie itp.
Tak na zdrowy rozum, to wszystko zalezy w ktora strone bedzie ten zakret :)
zadnych zalaman, ani duzych spadkow w przebiegu rury- predzej czy pozniej beda problemy :x
co do glebokosci - juz pisalem gdzies - powinno byc ponizej poziomu przemarzania - ale wszyscy robia jak wychodzi :-?
Jak idzie bezposrednio pod powierzchnia - ta ja tak czy siak ocieplilem - dla pewnosci
pzdr
zadnych zalaman, ani duzych spadkow w przebiegu rury- predzej czy pozniej beda problemy :x
co do glebokosci - juz pisalem gdzies - powinno byc ponizej poziomu przemarzania
Zatraz zaraz... Tak na logike biorac. Jak zrobic ponizej glebokosci przemarzania a pozniej wyprowadzic do ogrodzenia bez zakretow ?
Ja olewam poziom przemarzania. Jeśli to byłby istotny problem to szambiarze zimą mieliby ocieplane węże i zbiorkiki :lol: . Wąż elastyczny, otwór z boku ......a zresztą Joshi i tak musi Ci to hydraulik zrobić, sama nie będziesz się grzebać. Powiedz hydraukikowi, że ma być szbkozłączka taka jaką mają szambiarze i już.
a zresztą Joshi i tak musi Ci to hydraulik zrobić, sama nie będziesz się grzebać.
Wlasnie ze bede. Znaczy nie sama tylko z mezem i tata.
Podziel się wiadomościami z mężem, a on pewnie powie, że już wszystko wie :wink: . Ja też będę to robić sam tak jak wcześniej opisałem.
Pozdrawiam
Podziel się wiadomościami z mężem, a on pewnie powie, że już wszystko wie :wink: .
W naszym malzenstwie to ja jestem bardziej techniczna i to ja sie zajmuje zbieraniem tego typu informacji w trakcie budowy. Tak wiec nie badz taki szybki w swojej ocenie ;)
wg ta elastyczna rura znacznie uproscila cala ta zabawe
to jest rzeczywiscie najprostsze rozwiazanie
dodatkowo mysle ze rzeczywiscie nie bedzie zle na odcinku w ziemi wsadzic to w PVC - tak dla pewnosci ze sie nie zgniecie
Należy, moim zdaniem, zapewnić odpowiedni przekrój końca rury w zbiorniku. Chodzi mi o to, by rura nie opierała się prostopadle o dno zbiornika. Sorki JoShi, różnie bywa to fakt :-? .
U mnie na całym odcinku od szybkozłączki do dna zbiornika jest elastyczna zbrojona rura. Po co łączyć to z PVC?
chyba najlepiej wykorzystac pomysl z poprzedniej wersji o scieciu rury (teraz elastycznej) pod katem - ewent jak masz podejscie z boku szpic :D
pzdr
Hej ludziska może ktoś poda namiary na sklep z tego typu asortymentem w Krakowie :lol:
Hej ludziska może ktoś poda namiary na sklep z tego typu asortymentem w Krakowie :lol:
Szkoda - poszukam sam
:cry:
wg
Czy mógłbyś podać nazwę/dane/przekrój rury idącej od dna szamba do szybkozłączki?
Rozumiem,że na całej długości do szybkozłączki masz jedną rurę?
wg
Czy mógłbyś podać nazwę/dane/przekrój rury idącej od dna szamba do szybkozłączki?
Rozumiem,że na całej długości do szybkozłączki masz jedną rurę?
Elastyczna zbrojona rura kupowana w sklepie z akcesoriami strażackimi w Wa-wie na Targówku. Nie wiem czy ma jakąś specjalną nazwę, może poszukam faktury. Co do średnicy to też muszę sprawdzić, w każdym razie pasuje do szybkozłączki do szambiarki. W płocie jest szybkozłączka, ta rura jest na nią wsunięta i idzie sobie przez kominek nad szambem do dna zbiornika (jakieś 5 cm do dna).
Byłbym zobowiązany gdybyś spróbował dokładniej określić tą rurę.
"Chemia"
ul. Rzeczna 6
Warszawa
tel. 22 679-99-41
Ceny zakupu:
Szybkozłączka do rury i węża fi110 60,00 zł
Zaślepka do niej 50,00 zł
Wąż fi 110 59,00 zł/mb
Jak chcesz wiedzieć więcej zadzwoń.
Znalazłem firmę handlującą tymi rzeczami 300m od pracy.
wąż-49,50 mb
końcówka 110 - 31,82
dekielek-27,00
klucz do zakręcania dekielka-19,8
Ceny netto
Znalazłem firmę handlującą tymi rzeczami 300m od pracy.
wąż-49,50 mb
końcówka 110 - 31,82
dekielek-27,00
klucz do zakręcania dekielka-19,8
Ceny netto
A, nie taniej zamiast węża zastosować rury kanlizacyjne?
Na pewno wytrzymają podciśnienie, będą trwalsze i tańsze.
Może i taniej.
Ale wąż zbrojony jest chyba o wiele mocniejszy.
Ponadto odpada problem zamocowania złączki-otrzymam wąż ze złączką przymocowaną odpowiednio.
Jest też w miarę elastyczny,zwłaszcza po nagrzaniu ,odpadają słabe punkty w postaci połączeń.
Kanalizacyjne się nie nadają, chyba, że ciśnieniowe ale wtedy wcale nie tak taniej no i problem z połączeniem jw.
Polecam hurtownię z Wału Miedzeszyńskiego. Niestety nie pamiętam teraz nazwy ani numeru posesji, ale jadąc od ronda w Falenicy znajduje się po prawej stronie (trzeba zjechać z Wału przed pierwszymi kurtynami dźwiękochłonnymi). Mozna tam kupić węże zbrojone do szambiarek, które doskonale nadają się do podłączenia szybkozłączki w szambie.
Kanalizacyjne się nie nadają, chyba, że ciśnieniowe ale wtedy wcale nie tak taniej no i problem z połączeniem jw.
Rury kanalizacji zewnętrznej wytrzymają. Informacja potwierdzona w Wavinie.
Polecam hurtownię z Wału Miedzeszyńskiego. Niestety nie pamiętam teraz nazwy ani numeru posesji, ale jadąc od ronda w Falenicy znajduje się po prawej stronie (trzeba zjechać z Wału przed pierwszymi kurtynami dźwiękochłonnymi). Mozna tam kupić węże zbrojone do szambiarek, które doskonale nadają się do podłączenia szybkozłączki w szambie.
a nie chodzi o inne rondo?
Czy nie masz na myśli hurtownię, którą się mija po prawej na zakręcie jadąc do W-wy za rondem Wał Międzeszyński-Trakt Lubelski?
Tak, mam na myśli to samo rondo. Nawet jeśli nie jest ono w Falenicy, to chyba niedaleko od niej, nieprawdaż? :wink:
Jurek Jurecki
06-09-2005, 18:31
moje szambo jest zakopane w ziemii .czym uszczelniliscie przejscie tej rury przez płyte górną szamba i czym te rure obciążyć w zbiorniku ,zeby nie pływała -moze czyms ołowianym ?
Jurek Jurecki
06-09-2005, 21:23
:roll: a może ktos cos podpowie, przejscie lepiej chyba zeby bylo wypelnione eleastycznym szczeliwem typu asfaltowa masa bitumiczna .W Castoramie bardzo mi polecano Gardnera ROOF CEMENT/uszczelniacz dachowy/ -moze byc zakpoany i ULTRAMENTU Isodamm Tylko czy takie masy wytrzymaja mechanicznie podczas pracy szambiary?
Może pianką montażową? Co prawda pianka przepuszcza wodę ale nie w zawrotnych ilościach, a jest odporna na wszelkie ruchy.
Ja na pewno tak zrobię.
Jurek Jurecki
06-09-2005, 21:47
no właśnie tego rozwiązania mi nie polecają głównie z powodu dosyć dużego zagłębienia mojego szamba a mianowicie 1 m poniżej gruntu .fachowiec twierdzi ,ze w moim gliniastym terenie bedzie spore przesiąknie , ale może faktycznie są jakieś lepsze pianki ale czy one wytrzymają ssanie szambiary ?
No jeśli pianka nie wytrzyma to ten kit dachowy tym bardziej. Pianaka przecież jest od tego aby przejmowała różnego rodzaju drgania.
Nie powinno się uszczelniać pianką np przejscia rury przez ścianę fundamentową poniżej poziomu gruntu, bo będziesz miał mokrą ścianę. No ale szambo ...
Jurek Jurecki
06-09-2005, 22:06
moze i pianka ale zachęcam tych ,którzy juz mają ten problem za sobą aby opisali swoje sposoby .
Jakiś elastyczny klej wodoodporny?
Też stoję przed tym dylematem.
Widzieliście jak zachowuje się ta elastyczna rura pod koniec opróżniania szamba? Obawiam się, że przy tak dużych odkształceniach nie znajdziecie sposobu na jej trwałe uszczelnienie. Stosując rury kanalizacyjne jedynym problemem będą drgania całej rury, a nie zmiana jej kształtu.
Chyba za bardzo kombinujecie z tym rozszczelnieniem od drgań. Przecież rura do momentu wejścia do szamba będzie dociskana przez prawie metrową warstwę ziemii, więc co ma podskakiwać? No chyba szambiarz, jak mu się zimno zrobi :D
Chyba za bardzo kombinujecie z tym rozszczelnieniem od drgań. Przecież rura do momentu wejścia do szamba będzie dociskana przez prawie metrową warstwę ziemii, więc co ma podskakiwać? No chyba szambiarz, jak mu się zimno zrobi :D
Chyba jednak nie Widziałeś szambiary w akcji. Ta rura pod wpływem podciśnienia, nie tylko podskakuje, ale też zmienia swój przekrój - "kurczy" się. I temu "kurczeniu" nie zapobiegnie nawet 3 metrowa warstwa ziemi.
Widziałem :D
Skoro się "skurczy" to napór ziemii nie pozwoli jej się wyprostować po zakończonej akcji, a jeśli tak się stanie tzn ,że rura elastyczna nie zda egzaminu.
Ja u siebie zastosuję rurę wodociągową PE (niebieską) i nic nie ma prawa się "skurczyć" :wink:
Napór ziemi nie będzie odziaływał w samym otworze pokrywy, a o to miejsce właśnie chodzi.
Ta niebieska rura, to chyba dobry pomysł. Jaki jest koszt mb tej niebieskiej fi 100?
Jeszcze nie sprawdzałem, ale nie będzie droższa od elastycznej
wg
A Ty jak uszczelniłe?
A czy nie lepiej po prostu zrobić przepust w ścianie bocznej szamba zamiast w jego pokrywie? Ja tak zrobiłem i mam nadzieję, że wytrzyma (pierwszy wywóz jeszcze przede mną).
Pozdrawiam! :wink:
Jurek Jurecki
07-09-2005, 18:33
ja mam zamiar zamontowac wąż PVC AGRO -zielony 110mm i mam coraz większe wątpliwości po waszych wypowiedziach czy to dobre rozwiazanie - czy ta niebieska nie byłaby lepsza ?prosze o wypowiedzi juz uzytkujacych - jakie rury maja i jak sie spisuja .
Jurek Jurecki
07-09-2005, 21:15
kupiłem kit wodoodporny ULTRAMENTU ,pianka montażowa w opinii doradcy technicznego SOUDALU nie nadaje się do takich uszczelnień po jakimś czasie po prostu się rozleci .Spotakąłem się tez z opinia żeby rury nie obcinac pod kątem ostrym w zawieszeniu około 10 cm od dna a wprost połozyć na dnie w odcinku około 1mb. ale czy nie będzie ona pływać - czy może obciążyc?
Pływać to ona nie będzie bo napełni się "towarem" ale dla pewności może przymocuj ją metalową obejmą do rur stalowych (to taka z gumą)
Jurek Jurecki
07-09-2005, 21:49
nie wiem czy w zawartości szamba długo by przezyła,chyba ,że z kwasówki,myślę o ołowiu lub obciązniku mosiężnym ALE CZY TEN PATENT Z POŁOŻENIEM RURY POZIOMO W SZAMBIE JEST PRAKTYKOWANY?
Nie wiem, to nie mój resort :lol:
Dopiero mam zrobić więc sam kombinuję jak.
Ten uchwyt jest ocynkowany, więc zawsze te dwa lata dłużej :roll:
Jurek Jurecki
07-09-2005, 21:52
GÓWNIANY TEMAT :lol: ale ile problemów!
Ja ma zamiar rozwiązać to na dwa sposoby...
1. Przebić się z rurą przez ściane boczną i ew. uszczelnić wybicie może nawet i tym kitem o jakim tu pisano wyżej?? a wtedy po skosie puszczam w górę.
2. 100% zabezpieczenia nie wnikania wód gruntowych...czyli wybicie dziury w górnej pokrywie i na skos od tej pokrywy w ogrodzenie.
W obu przypadkach nie myślłem wpuścić tej rury więcej jak
1. 20 cm
2. 10-20 cm od dna
Nie widzę logicznego wytłumaczenia dla 1 m na dnie...a rura nie jest tania...prawie 60 zł/mb
kupiłem kit wodoodporny ULTRAMENTU
A gdzie to kupiłeś i ile dałeś??
Czy ten siówax jest odporny na działanie agresywnego środowiska??
Jurek Jurecki
07-09-2005, 23:01
OBI Puławska 5litrów ok 40 pln,odporny
OBI Puławska 5litrów ok 40 pln,odporny
To w sumie to jest też dobre na przebitkę pomiędzy komorami...
kupiłem kit wodoodporny ULTRAMENTU
Kurcze, muszę to teraz kupić....jak rozumiem towar ten pochodzi z asortymentu www.ultramet.pl możesz mi wskazać ten produkt, bo jakąś ciężko mi to znaleźć....
Czy nie masz na myśli hurtownię, którą się mija po prawej na zakręcie jadąc do W-wy za rondem Wał Międzeszyński-Trakt Lubelski?
Melduje uprzejmie, ze odnalazlam ta hurtownie. Sprowadzili dla mniewaz (byl tanszy niz na rzecznej). Wiele trudu i wysilku wymagalo zalozenie koncowek, ale moj maz opatentowal sposob i dla chetnych moge uchylic rabka. Teraz nas czeka montaz. Wymyslilam stalowe kotwy, ktore powinny dodatkowo unieruchomic waz w otworze. Mam nadzieje, ze zadzialaja. Zdam relacje z pierwszego rozruchu, czyli gdzies za miesiac ;)
Wąż wpuściłem przez otwór w pokrywie.
Luz kilka milimetrów.
Zapchałem pianką tytan do okien(raczej jako chwilowe uszczelnienie) i zalałem betonem wodoodpornym.
Potem jeszcze dwa razy przejechałem betonową pigułę izolbetem.
Wąż wpuściłem przez otwór w pokrywie.
Luz kilka milimetrów.
Zapchałem pianką tytan do okien(raczej jako chwilowe uszczelnienie) i zalałem betonem wodoodpornym.
Potem jeszcze dwa razy przejechałem betonową pigułę izolbetem.
A rozruch juz byl ?
Wymyslilam stalowe kotwy, ktore powinny dodatkowo unieruchomic waz w otworze.
No właśnie też mi to głowę zatruwa...rozumiem, że masz na myśli coś co ew. dość długo wytrzyma takie dość sprzyjające warunki?? :-)
Jak możesz to się pochwal... :-)
Wymyslilam stalowe kotwy, ktore powinny dodatkowo unieruchomic waz w otworze.
No właśnie też mi to głowę zatruwa...rozumiem, że masz na myśli coś co ew. dość długo wytrzyma takie dość sprzyjające warunki?? :-)
Jak możesz to się pochwal... :-)
Te kotwy beda zabetonowane, wiec nie ma mowy o niesprzyjajacych warunkach. U mnie dziura do szamba wycieta jest w krawedzi na styku poktywy i kregu. W wyzlobieniu poloze rure. Po obu stronach tej ruru wywierce skosne otwory w ktore wkleje koncowki kotwy. Kotwa bedzie w ksztalcie odwruconej litery u z koncowkami odgetymi nieco na zewnatrz. Po wklejeniu kotwy, ktora bedzie ciasno obejmowac rure zamierzam wszystko zaklajstrowac betonem i po krzyku.
calibra2
14-10-2005, 11:26
Jestem ciekawa jak to zadziała.
Napisz JoShi jak uruchomisz.
Marek30022
14-10-2005, 15:45
Też myślałem o tym rozwiązaniu ale fachowiec od wywozu nieczystości odradził mi. Według jego opinii bardzo często następuje zablokowanie przepływu ścieków w rurze łączącej szambo z ogrodzeniem i wtedy i tak trzeba wybierać poprzez pokrywę. Ponadto wybierając szambo poprzez pokrywę wybiera się go z większą dokładnością, poprzez przesuwanie rury po dnie szamba.
Też myślałem o tym rozwiązaniu ale fachowiec od wywozu nieczystości odradził mi. Według jego opinii bardzo często następuje zablokowanie przepływu ścieków w rurze łączącej szambo z ogrodzeniem i wtedy i tak trzeba wybierać poprzez pokrywę.
Ciekawe ile razy w zyciu mi sie to zdazylo :lol: Mam jakies dziwne wrazenie, ze nie bardzo wiedzial o czym mowi, no bo niby czym mialoby sie zatkac ? No chyba, ze komus wpard notorycznie do szamba szmata od podlogi ;)
Joshi...strasznie to zawiłe to o tych kotwach...ciężko mi to sobie wyobrazić że można to zrobić tak, żeby całe mocowanie udało się przykryć betonem...
Joshi...strasznie to zawiłe to o tych kotwach...ciężko mi to sobie wyobrazić że można to zrobić tak, żeby całe mocowanie udało się przykryć betonem...
No to bede fotografowac ;)
No i fotografowalam. Aparatem wbudowanym w telefon i wiecie co ? Zapomnialam przestawi rozdzielczosc i nie wiem czy cos tam zobaczycie, no ale sprobujmy.
Podwojna obejma ze stali nierdzewnej (mam nadzieje, ze ja widzicie) przytwierdzona do betonu trzema kolkami rozporowymi przyutrzymuje rury na miejscu. Obejma jest troche luzna gdyz ma stanowic cos w rodzaju zbrojenia.
http://www.fuw.edu.pl/~siwiec/dom/szambo1.jpg
Widok z wiekszej odleglosci
http://www.fuw.edu.pl/~siwiec/dom/szambo2.jpg
Dziura w jednej z komor szamba wycieta troche w deklu a troche w sciance bocznej szamba.
http://www.fuw.edu.pl/~siwiec/dom/szambo3.jpg
I druga komora.
http://www.fuw.edu.pl/~siwiec/dom/szambo4.jpg
W reku mojego meza (ta dlon na gorze zdjecia) wyprofilowany plaskownik ze stali nierdzewnej, ktory ma onieruchomic rure w otworze .
http://www.fuw.edu.pl/~siwiec/dom/szambo5.jpg
Zabetonowany otwor. Pod czapa z betonu zniknal rowniez plaskownik widoczny na zdjeciu powyzej.
http://www.fuw.edu.pl/~siwiec/dom/szambo6.jpg
Aby podczas zaklejania beton nie wpadal do srodka co wieksze dziury zostaly lekko zapiankowane. Nadmiar pianki usunieto. To co zostalo robilo za szlunek.
Jeszcze nie wybieralismy szamba od tamtego czasu wiec nie wiem jak sie sprawdzi ten patent. Na wszelki wypadek nic jeszcze nie zasypalismy ziemia. No i oczywiscie chce byc przy tym jak szmbonurek bedzie dzialal.
Oprzejmie donosze, ze w sobote przyjechal pan i wybieral szambo. Jesli chodzi o samo mocowanie to zdalo egzamin. Rury nie szalaly tak bardzo jak ktos tu probowal nas nastraszyc. Teraz juz moge z czystym sumieniem zasypac wszystko ziemia. Acha jeszcze tylko dam odpowietrzenie. Szambiarz zwrocil mi na to uwage, ze jak popada snieg to moze byc problem z pociagnieciem jak nie bedzie odpowietrzenia.
Acha i teraz wiem na co nalezy zwracac uwage. Trzeba szybkozlaczki tak umiescic, zeby dalo sie bez problemu menewrowac kluczem do przykrecania i odkrecania szybkozlaczek. U nas niestety nie przewidzielismy tego i bedzieny musieli dorobic klucz, ktory bedzie chcial w tych warunkach pracowac. Klucz bedzie musial znajdowac sie na stale w skrzynce z szybkozlaczkami, zeby szmbiarz mogl z niego skorzystac.
a może by tak jeszcze fotki tej szybkozłączki w ogrodzeniu. Bardzo prosze . ten temat tez mnie interesuje.
a może by tak jeszcze fotki tej szybkozłączki w ogrodzeniu. Bardzo prosze . ten temat tez mnie interesuje.
Obiecuje zrobic i wstawic. Przy okazji objasnie na czym polega blad o ktorym pisalam wyzej.
a może by tak jeszcze fotki tej szybkozłączki w ogrodzeniu. Bardzo prosze . ten temat tez mnie interesuje.
Obiecuje zrobic i wstawic. Przy okazji objasnie na czym polega blad o ktorym pisalam wyzej.
JoShi - czy możesz wstawić tę fotkę szybkozłączki w ogrodzeniu? I powiedz, na czym polega ten problem, o którym pisałaś.
Jak sprawdza się cały patent szybkozłączki po roku używania?
Patent sprawdza sie świetnie, tylko musimy pamiętać o odśniezeniu klap przed przyjazdem szambiarki, bo nie udało nam się w tym roku zrobić odpowietrzenia. Zdjęcie zrobie jutro, bo dziś już za ciemno i jak będzie zdjęcie to narysuje o co chodzi z tym kluczem.
Dzięki, będę czekać na fotkę. My stoimy właśnie przed tematem szybkozłączki, mimo, że szambo mamy już zbudowane (i trochę już używane, chociaz jeszcze nie mieszkamy...). Ale ja się uparłam, żeby zrobić szybkozłączkę i mieć problem z głowy.
Powiedz, co to za wąż, jakiego rodzaju i w jakim sklepie go kupiłaś - oczywiście, nie chodzi mi o adres, bo nie planuję wyjazdu do Wa-wy... Czy w tym samym sklepie kupiłaś samą końcówkę do łączenia z wężem szambiarki?
Jeśli dobrze zrozumiałam, wąż jest zamocowany w miejscu wejścia do szamba, a potem wisi sobie luźno, już bez mocowania do ściany? Czy to się sprawdza?
My też tak bedziemy musieli zrobić, bo teraz nikt do środka już nie wejdzie...
OK. Już wszystko piszę. Wąż jest specjalny. Nie w każdym składzie z materiałami hydraulicznymi można go kupić. Jest to elastyczny wąż zbrojony taki jak używają na szambiarkach. Niestety nie wiem jak się fachowo nazywa. Udało mi się namierzyć, przy pomocy forumowiczów odpowiedni sklep w Warszawie.
Końcówke kupiłam w sklepie ze sprzętem gaśniczym, w końcu to szybkozłączki strażackie. Ale o ile dobrze pamiętam to w tym sklepie gdzie kupiliśmy wąż ofiarowali się zamówić dla nas końcówki, tyle, że my już mieliśmy kupione. Oczywiście najpierw uzgodniliśmy z szambiarzem jaki ma być rozmiar szybkozłączki.
Co do zamocowania. Wąż jest umocowany w ścianie szamba, a potem zwisa luźno aż do dna. Gdzie się lekko podwija. Jest też ścięty skośnie bo obawialiśmy się, zeby się nie przyssał. Obserwowaliśmy pracę węża podczas pobierania szamba. Nie rzuca się i nie wykonuje żadnych gwałtownych ruchów, więc nie obawiam się, że może się wyrwać. Zamocowaliśmy go w ten sposób, bo tez zakładaliśmy wąż do juz istniejącego szamba, więc nie było możliwości wejścia do środka i zamocowania.
Teraz obiecane zdjęcia. Obawialiśmy się złodziei aliminium więc zrobiliśmy szybkozłączki we wnęce. Planujemy zrobić drzwiczki na kłódke, któa będzie otwierana w dniu przyjazdy szambiarza. Drzwiczek na razie nie ma i na szczeście nikt jeszcze nie ukradł dekielków:
http://www.bexlab.pl/foto/dom/IMG_0702_szambo.jpg
Na tym samym zdjęciu dorysowałam schematycznie wygląd i położenie typowego klucza do szybkozłączek. Jak widac nie ma on pola manewru w tej wnęce.
http://www.bexlab.pl/foto/dom/IMG_0702b_szambo.jpg
Poniewaz węże wchodza w ogrodzenie pod niewielkim kątem czeka nas jeszcze sprawa zamaskowania ich z drugiej strony ogrodzenia. Liczę na jakies roślinki:
http://www.bexlab.pl/foto/dom/IMG_0703_szambo.jpg
Wielkie dzięki! Teraz rozumiem, o co chodzi z tym kluczem, ale obawiam się, że żeby rozwiązać ten problem, chyba trzeba by zrobić przerwę w ogrodzeniu, żeby można było obrócić klucz...
Rozumiem, że masz dwie komory szamba i do każdej osobno podłączony wąż?
A z drugiej strony ogrodzenia - czy węże są cały czas takie odkryte? Nie było żadnych problemów zimą? Słyszałam, że nawet ścieki potrafią zamarznąć? Może to trochę głupie pytania, ale jestem człowiekiem z gatunku blokowych i nigdy dotąd nie miałam takich "problemów"...
Rozumiem, że masz dwie komory szamba i do każdej osobno podłączony wąż?
Tak mam dwie komory. Szambiarza trzeba nauczyć, która jest pierwsza, bo tamjest gęściej i musi ciągnąć najpierw.
A z drugiej strony ogrodzenia - czy węże są cały czas takie odkryte? Nie było żadnych problemów zimą? Słyszałam, że nawet ścieki potrafią zamarznąć? Może to trochę głupie pytania, ale jestem człowiekiem z gatunku blokowych i nigdy dotąd nie miałam takich "problemów"...
Może słabo widać na zdjęciu, ale węże zaraz wchodzą pod ziemię. Zamarzać nie ma co bo w wężach nie ma prawa nic być, poza momentem, kiedy akurat szambiarka ciągnie. Te odcinki po prostu są powyżej poziomu zawartości szamba.
Dzięki, dzięki, teraz już tylko udaję się na poszukiwania odpowiedniego sprzętu.
Pozdrawiam 8)
Jak muszę dobrze uszczelnić coś sztywnego i tak, żeby nie bało się agresywnych środków, to maczam bandaż elastyczny w "epidianie" (to żywica epoksydowa chemoutwardzalna, powszechnie dostępna, nie droga, dają 0,25 , 1, 5 , 50 litrów) i zawijam złączkę. Wiąże dobę. Po związaniu dostajemy powierzchnię szklistą. Ani kwach, ani zasada, ani mrozy nic z tym nie zrobią.
To stary sposób łatania pękniętych żeliwnych rur, trudnych do wymiany.
Kiedyś stosowano taśmę Densa do połączeń elastycznych (no, prawie elastycznych). To taki smołowany bandaż.
Pozdrawiam Adam M.
Nie widzę w ogóle konieczności uszczelniania niczego na połączeniu rura-złączka. Złączka ma gwint i trzeba się nieźle natrudzić, żeby nakręcić ta złączkę na tą rurę.
Ktoś tu wspominał o gładkich i twardych rurach.
A.M.
Ktoś tu wspominał o gładkich i twardych rurach.
A.M.
Może ktoś miał na myśli PCV, ale z nimi nie mam doświadczenia.
Wszystko działa OK. od lipca
Czy nie masz na myśli hurtownię, którą się mija po prawej na zakręcie jadąc do W-wy za rondem Wał Międzeszyński-Trakt Lubelski?
Melduje uprzejmie, ze odnalazlam ta hurtownie.
Czy masz jakiś namiar na tą hurtownię (nr. telefonu, nazwę, konkretny adres, ???) ?
A może ktoś zna podobną hurtownię w północnych okolicach Warszawy (Łomianki, Modlin, Nowy Dwór Maz., Jabłonna, Legionowo, Zegrze, Nieporęt, Serock)?
Już daje namiary.
Hurtownia Aldamir
Trakt lubelski 1/3
tel. 022 872 24 85
022 612 77 14
Jest drugi punkt w Warszawie jaki znam, było tam trochę drożej. Mieści się na ulicy Rzecznej (chyba 50) na Targówku Przemysłowym.
Jeszcze raz dzięki za namiar: zakupiłem u nich rurę (19mb x 51,30 brutto), złączki z "deklami" i cybantami (2kpl x (66,50+57,00+10,93) brutto) i trochę innych pierdół i zostawiłem u nich nieco ponad 1400,00 zł :(
Nawet nie będę próbował powiedzieć żonie, ile za to dałem, bo bym chyba jadł tą rurę do końca życia ;)
Wracając do hurtowni - przygotowali z dnia na dzień, pomogli załadować (a było to niezłe wyzwanie zmieścić 19mb sztywnej rury fi100 do Focusa combi z kratką, której nie można wyjąć ;) ) i na koniec potwierdzili, że w W-wie to tylko u nich i na Rzecznej :-?
Witam
Planuje budowę szamba w odległości ok. 25m od ogrodzenia, czy szambiarka da rade pociągnąć z takiej odległości? Oczywiście w ogrodzeniu szybkozłączka.
Jeszcze raz dzięki za namiar: zakupiłem u nich rurę (19mb x 51,30 brutto), złączki z "deklami" i cybantami (2kpl x (66,50+57,00+10,93) brutto) i trochę innych pierdół i zostawiłem u nich nieco ponad 1400,00 zł :(..........................
o CHOLER...................
:x
Witam
Planuje budowę szamba w odległości ok. 25m od ogrodzenia, czy szambiarka da rade pociągnąć z takiej odległości? Oczywiście w ogrodzeniu szybkozłączka.
Szczerze wątpię. Najlepiej zapytaj operatorów szambiarek z firmy, która u Was odbiera ścieki.
tutaj (http://www.zbiornik.info.pl/oczyszczalnie3.html)znajdziesz informacje
czy możecie napisać (użytkownicy) w jakiej odległości macie szambo od ogrodzenia w którym macie zamontowane "szybkozłączki" dla wozu asenizacyjnego ?
chodzi mi jaka macie długość " roboczą" tego węża strażackiego...
mam problem z ulokowaniem "szamba" na działce...a nie chce by wóz wywożący nieczystości wjeżdżał mi na teren działki...bo poniszczy polbruk itd.
najprostszym dla mnie rozwiązaniem byłoby jakbym szambo umieścił na sąsiedniej działce mego ojca...ale tego "podobno" nie można "przeskoczyć prawnie" (chyba że macie jakieś pomysły) :p
naprawdę nikt z posiadających "końcówkę" szamba w ogrodzeniu nie może podać jakiej długości mają rurę od ogrodzenia do szamba?:wtf:
Najlepiej zapytaj operatorów szambiarek z firmy, która u Was odbiera ścieki.
Howgh!
no niestety "okoliczni" szambiarze nie potrafią mi odpowiedzieć na to pytanie,
oni maja klientów z szambami zaraz koło płotu, więc rury są kilku metrowe max...
ale ile max pociągnie to nie wiedzą :confused:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin