PDA

Zobacz pełną wersję : Parkiet olejowany, lakierowany - pytania, problemy itd.



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 11 12 13 14

Martuszek
17-06-2008, 14:21
Jarekkur BARDZO DZIĘKUJĘ ZA SZYBKĄ ODPOWIEDŹ! Tak też myślałam, że jak mam do położenia 70 m2 to malowac to wszystko po olejowaniu, to jest jakiś koszmar, no i bezsens, skoro nie cyklinuję.

ghost34
17-06-2008, 16:36
Nie jest to wcale bezsens...tylko wiedza poparta doświadczeniem jak komuś spod polerki chociażby w jednym miejscu tryśnie drobinka oleju na ściane to co będziesz malować całą? Czy lepiej po za-olejowaniu wziąść przetrzeć scianeęi pomalować na gotowo??

Martuszek
17-06-2008, 22:22
Problem w tym, że musiałabym rozstawiac rusztowania, bo sufit mam na wysokości ponad 6 m.... A jakoś nie widzę tej całej operacji na nowych dechach.....

ghost34
17-06-2008, 23:16
Więc idż na kompromis zrób sufity a sciany na końcu są wędki nie trzeba rusztowania aby ściany pomalować...

jarekkur
17-06-2008, 23:24
Problem w tym, że musiałabym rozstawiac rusztowania, bo sufit mam na wysokości ponad 6 m.... A jakoś nie widzę tej całej operacji na nowych dechach.....
Maluj nic się nie stanie. Cyklinowanie z workiem do 1/3 pojemności i opróźniać.
Olejowanie i bejcowanie częściej zmieniać pady, żeby nie rozrzucały oleju.
powstaną drobne zabrudenia można będzie później poprawić pozostawioną farbą.
_______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

onna
18-06-2008, 10:03
a ja mam pytanie o oleje barwione - może ktoś polecić firmy, które maja ciemne kolory? Typu ciemny orzech, wenge???

tles
18-06-2008, 10:39
Mam 2 pytania do fachowców:

Sytuacja:
Lakierowany marbau 60m2 deska 9cm, po zalaniu wybulony w kilku miejscach.

1. Czy można wyciąć go w kilku miejscach i wstawić nowy bez piora (tak proponują niektórzy fachowcy), a potem przecyklinować wszystko?

2. Czy po takiej operacji lepiej znów zastosować lakier (był Kerakoll Siloflex 2C) czy olej (parkiet jest przed wyjściem na ogródek - możliwe więc przy dzieciach troszkę piasku i ryski) - co lepiej wytrzyma?

pozdrawiam
Tomek

Sloneczko
18-06-2008, 10:56
Powiedzcie mi, proszę, czy tak ma wyglądać podłoga modrzewiowa po cyklinowaniu i lakierowaniu?

http://img520.imageshack.us/img520/3561/img3329rt8.th.jpg (http://img520.imageshack.us/my.php?image=img3329rt8.jpg)

W miejscu gdzie odbija się światło (tak jest na całej powierzchni) widać takie poprzeczne ślady po cyklinowaniu, choć w dotyku deski są gładkie.
Mam zareklamować te prace, czy nie?

Lakier nie był tani, gdyż jest to Bona Traffic, kładziona dwukrotnie.

11małgosia
18-06-2008, 17:45
Czytam sobie, czytam i widzę, ze popieracie olejowanie drewnianych podłóg, szczególnie w przypadku ich intensywnej eksploatacji. Zastanawiam się jeszcze tylko, czy w sypianiach na piętrze też połozyc olej czy zdecydowac się na lakier, którego nie trzeba tak pielęgnowac...Poradzcie co zrobic i jeśli lakier to jaki...

jarekkur
18-06-2008, 21:15
a ja mam pytanie o oleje barwione - może ktoś polecić firmy, które maja ciemne kolory? Typu ciemny orzech, wenge???
Oczywiście są takowe firmy Pallmann. Następny to Berger -Seidle. Również Loba posiada koloryzujące oleje a także Osmo. Jest tego trochę na tym Świecie i wokół nas.
__________________________________________-
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
18-06-2008, 21:46
Czytam sobie, czytam i widzę, ze popieracie olejowanie drewnianych podłóg, szczególnie w przypadku ich intensywnej eksploatacji. Zastanawiam się jeszcze tylko, czy w sypianiach na piętrze też połozyc olej czy zdecydowac się na lakier, którego nie trzeba tak pielęgnowac...Poradzcie co zrobic i jeśli lakier to jaki...

Właśnie w sypialni połóż olejo-wosk High -Solid firmy Berger Seidle dwa razy. Może być Osmo jak również Loba, Trip - Trap. Zdrowe, odporne na ścieranie. Raz w roku przeciagnąć środkiem pielęgnacyjnym. Czasami może dwa razy w roku i to wszystko.
Nie popieram olejowania w intesywnie użytkowanych pomieszczeniach bez codziennej intesywnej pielęgnacji.
__________________________________________________ __
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
18-06-2008, 21:56
Powiedzcie mi, proszę, czy tak ma wyglądać podłoga modrzewiowa po cyklinowaniu i lakierowaniu?

http://img520.imageshack.us/img520/3561/img3329rt8.th.jpg (http://img520.imageshack.us/my.php?image=img3329rt8.jpg)

W miejscu gdzie odbija się światło (tak jest na całej powierzchni) widać takie poprzeczne ślady po cyklinowaniu, choć w dotyku deski są gładkie.
Mam zareklamować te prace, czy nie?

Lakier nie był tani, gdyż jest to Bona Traffic, kładziona dwukrotnie.

Jeżeli są to poprzeczne zagłębienia szerokości 2-3cm i długości około 20cm, to jest błąd szlifowania. Lub jeżeli na powierzchni masz regularne drobne fale o długości około 20cm to to oznacza nie wyważony walec szlifierki stąd jego bicie.Wtedy możesz reklamować.
Jeżeli są to nierówności wynikające z nierówno dających się szlifować miejsc w okolicach sęków, które są dużo twardsze niż otaczające je drewno miękkie (jasne). Wygląda to tak, że sęki są jakby uniesione nad drewnem miękkim.
Wtedy trudno jest o gładkie szlifowanie (równe) powierzchni. To jest charakterystyczne dla drewna iglastego które jest bardzo sękate.
___________________________________________-
vanitas vanitatum et omnia vanitas

Sloneczko
18-06-2008, 22:42
Trudno je nazwać zagłębieniami, bo nie są wyczuwalne przy dotyku. Podłoga jest gładka, a tylko w świetle wygląda jak porzezana, dlatego nie wiem skąd się taki efekt wziął i co z tym robić? I czy w ogóle coś robić :roll:

Może tu będzie lepiej widać:

http://img266.imageshack.us/img266/9435/img3330af2.th.jpg (http://img266.imageshack.us/my.php?image=img3330af2.jpg)

ghost34
20-06-2008, 17:55
Na mój gust albo papier albo cykliniarka na beben zaciskowy cioł papiery ?? czy miał pełne i wkładał koła papierów na beben?
Jak przyglądam się fotce to moim zdaniem to jest po prostu źle wycyklinowane podłoga płynie wzdłuż desek nie może tak być..

faflusniak
25-06-2008, 10:33
Witam,

Wątek jest o podłogach olejowanych i lakierowanych, a ja chciałbym spytać o połączenie tych technik.
Dzisiaj mi zaproponowano system firmy Oil-Lacke (www.oli-pol.com.pl):
1. Podkład z FLASH HS Grund - na bazie olejowej
2. OLI-AQUA TOP 2K Parkettsiegel - Lakier poliuretanowy, wodorozcieńczalny, dwuskładnikowy

Czy ktoś ma doświadczenia z jakimikolwiek produktami do parkietów firmy Oil-Lacke, a w szczególności FLASH HS Grund oraz OLI-AQUA TOP?
Jaki efekt można tym osiągnąć i na ile trwały jest ten lakier.

Sloneczko
25-06-2008, 11:25
Jak przyglądam się fotce to moim zdaniem to jest po prostu źle wycyklinowane podłoga płynie wzdłuż desek nie może tak być..

Dzięki za wyjaśnienia. Co teraz Twoim zdaniem powinniśmy z tym zrobić? Zareklamować koszt usługi, czy cyklinować od nowa? Lakier był dość drogi, a z tartaku skąd była firma cykliniarska będziemy jeszcze brać drewno z upustami ;)

ghost34
25-06-2008, 15:58
to się nadaje tylko do wycyklinowania....inaczej sie tegoz nie da naprawić..ten który speirniczył niechaj to naprawi i lakier pokryje..

jarekkur
25-06-2008, 20:52
Jak przyglądam się fotce to moim zdaniem to jest po prostu źle wycyklinowane podłoga płynie wzdłuż desek nie może tak być..

Dzięki za wyjaśnienia. Co teraz Twoim zdaniem powinniśmy z tym zrobić? Zareklamować koszt usługi, czy cyklinować od nowa? Lakier był dość drogi, a z tartaku skąd była firma cykliniarska będziemy jeszcze brać drewno z upustami ;)

po dokładniejszym przyjrzeniu się zdjeciu zauwazyłem coś co wskazywałoby na szlifowanie paierem chyba o ziarnistosci 60 w poprzek desek. Przy miękkim drewnie i sękatym jest to etap cyklinowania który prynosi niepożądany efekt.
Pytanie czy te "porzezane" miejsca przechodzą w sposób regularny przez całą szerokość podłogi? Czy była w użyciu maszyna jednotalerzowa (polerka)?
Czy deski były szlifowane w kolejności 36 pod kątem około 45 stopni następnie 60 pod kątem około 45 w drugą stronę i 100 wzdłuż desek? Desek miekkich (drzewa iglaste) nie szlifuje się w poprzek
_Tak czy owak reklamuj. Powierzchnia nie jest dobrze wyszlifowana.
_____________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

Sloneczko
25-06-2008, 21:59
Bardzo Wam dziękuję :) Po prostu wyślę do firmy te zdjęcia, aby właściciel tartaku zobaczył, jak psują mu opinię zatrudnieni przez niego cykliniarze i zażądamy poprawek.

jarekkur
25-06-2008, 22:35
Witam,

Wątek jest o podłogach olejowanych i lakierowanych, a ja chciałbym spytać o połączenie tych technik.
Dzisiaj mi zaproponowano system firmy Oil-Lacke (www.oli-pol.com.pl):
1. Podkład z FLASH HS Grund - na bazie olejowej
2. OLI-AQUA TOP 2K Parkettsiegel - Lakier poliuretanowy, wodorozcieńczalny, dwuskładnikowy

Czy ktoś ma doświadczenia z jakimikolwiek produktami do parkietów firmy Oil-Lacke, a w szczególności FLASH HS Grund oraz OLI-AQUA TOP?
Jaki efekt można tym osiągnąć i na ile trwały jest ten lakier.

Firma Oli to znana niemiecka firma. Mozna zaufac. Jedynie możesz zapytać o dokładne dane dotyczące badania odporności na ścieranie i twardość.
To co przedstawiłeś nadaje się do eksploatacji w mieszkaniach.
Firma ta w Polsce dystrybuje swój towar do podłóg zaledwie od trzech lat. Produkują lakiery przemysłowe do mebli i parkietów gotowych i te rozprowadzają w Polsce od wielu lat.
Ten system nadaje się przede wszystkim do renowacji starych podłóg, szczególnie Flash HS Grund. Drewno po tym gruncie nabiera wyrazu. Grunt ten wydobywa wszelkie kolory z drewna. Lakier zaś jest odporny na ścieranie i nadaje się do obiektów użyteczności publicznej.
_________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

faflusniak
27-06-2008, 11:34
Dziękuję za informację.
Ostatecznie zdecydowałem się na lakier OLI-AQUA TOP 2K, ale zrezygnowałem z gruntu olejowego FLASH HS Grund.

Okazało się że są dosyć mocne wymagania odnośnie nakładania tego gruntu - czasy, szlifowanie. Stwierdziłem, że skoro jest to tak trudne do położenia to większe prawdopodobieństwo że coś pójdzie nie tak, a w razie reklamacji trudno będzie udowodnić że wszystko wykonano z instrukcją.

Dodatkowo większy koszt robocizny. No i nie wiadomo jak to nakładać i szlifować na schody, poręczę - bo chciałbym mieć w zbliżonym kolorze.

Wybrałem pod lakier typowy grunt Exoten na alkoholu.

maslak
27-06-2008, 11:35
Ja przedstawie sprawę w miarę krótko
i zgóry jestem wdzięczny za wszelką pomoc i opinie

Podłoga to doussie 16*120*600-1200 klasy III
bez fazy
Podłogę zamierzam przykleić samodzielnie (ja jako pomocnik + kolega który już takie rzeczy kleił)
Jaki grunt i kllej najlepiej zastosować i gdzie można go kupić przez net lub ewentualnie w Poznaniu ale to gdzie kupić to jest mniej istotne bo jak będę wiedział konkretną nazwę to postaram się sam znaleźć dystrybutora.
Szpachlowanie i cyklonowanie zlecę firmie olejowanie jesli da radę chciałbym zrobić samodzielnie.

Pomieszczenie to salon stołowy w którym od czasu do czasu będzie jakaś impreza rodzinna powierzchnia 22m2
myslę nad olejem na to w zwiazku z tym pytanie który bedzie się do tego najlepiej nadawał
- Pallman Magic Oil
- Loba Impact oil
- Timberex
który z nich wybrać czy moze jeszcze jakiś inny olej
a druga kwestia - jeśli nie olej to jaki lakier???

jarekkur
27-06-2008, 21:44
Ja przedstawie sprawę w miarę krótko
i zgóry jestem wdzięczny za wszelką pomoc i opinie

Podłoga to doussie 16*120*600-1200 klasy III
bez fazy
Podłogę zamierzam przykleić samodzielnie (ja jako pomocnik + kolega który już takie rzeczy kleił)
Jaki grunt i kllej najlepiej zastosować i gdzie można go kupić przez net lub ewentualnie w Poznaniu ale to gdzie kupić to jest mniej istotne bo jak będę wiedział konkretną nazwę to postaram się sam znaleźć dystrybutora.
Szpachlowanie i cyklonowanie zlecę firmie olejowanie jesli da radę chciałbym zrobić samodzielnie.

Pomieszczenie to salon stołowy w którym od czasu do czasu będzie jakaś impreza rodzinna powierzchnia 22m2
myslę nad olejem na to w zwiazku z tym pytanie który bedzie się do tego najlepiej nadawał
- Pallman Magic Oil
- Loba Impact oil
- Timberex
który z nich wybrać czy moze jeszcze jakiś inny olej
a druga kwestia - jeśli nie olej to jaki lakier???
Nie klejenie jest problemem lecz przygotowanie podłoża i drewna!!!
Co z podłożem? Czy jest suche, ile ma procent wilgotności? Pomiar dokonać CM-ką na całej grubości podłoża. Podłoże musi być stabilne, nie piaszczyć, musi być równe. Drewno musi być również suche 8-9%. Doussie to bardzo wdzięczne drewn. Mogą się po czasie pokazać złote przebarwienia w drewnie.
Klej poliuretanowy dwuskładnikowy również grunt firma Artelit. Olej Pallmann Magic Oil + Magic Oil Care na olej.
Olej pewnie będziesz nakładał ręcznie więc musisz wykazać się siłą w rękach i kondycją. To jest olej z utwardzaczem który przyśpiesza jego schnięcie. Po rozrobieniu musisz szybko nanieść na powierzchnię wcierając mocno w parkiet nie pozostawiając nie wtartych miejsc. Po utwardzeniu jest za późno na poprawki.
_________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

maslak
27-06-2008, 23:16
Nie klejenie jest problemem lecz przygotowanie podłoża i drewna!!!
Co z podłożem? Czy jest suche, ile ma procent wilgotności? Pomiar dokonać CM-ką na całej grubości podłoża. Podłoże musi być stabilne, nie piaszczyć, musi być równe. Drewno musi być również suche 8-9%. Doussie to bardzo wdzięczne drewn. Mogą się po czasie pokazać złote przebarwienia w drewnie.
Klej poliuretanowy dwuskładnikowy również grunt firma Artelit. Olej Pallmann Magic Oil + Magic Oil Care na olej.
Olej pewnie będziesz nakładał ręcznie więc musisz wykazać się siłą w rękach i kondycją. To jest olej z utwardzaczem który przyśpiesza jego schnięcie. Po rozrobieniu musisz szybko nanieść na powierzchnię wcierając mocno w parkiet nie pozostawiając nie wtartych miejsc. Po utwardzeniu jest za późno na poprawki.
_________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas


Dzięki za odpowiedź!

- podłoże jest równe - sprawdzałem wagą 2 m i nie ma nierówności - robione było maszynowo, nie piaszczy i jest bardzo mocne - sprawdzałem w pomieszczeniu obok jak musiałem kawałek odkuć.
- suche powinno być nawet bardzo wszystkie prace mokre zakończoe 3 lata temu w ubieglym roku było tapetowane i to wszystko; przez okres zimowy było ogrzewane ale na wszelki wypadek zlecę komuś pomiar i posadzki i drewna.
- Drewno kupione w sprawdzonej firmie handlującej drewnem i układającej parkiety - więc wilgotność powinna być ok.bo pierwotnie to oni mieli je kłaść ale niestety nie są z bardzo termnowi a mnie w tej chwili powoli zaczyna czas poganiać. Drewo złożone w pomieszczeniu w którym ma być ułozone od 2 tygodni
- kondycję mam raczej dobrą - porąbałem w tym roku 40 m3 drewna do kominka więc trochę siły w rękach nabrałem ;-)

A teraz dalsza seria pytań:
- Olej z utwardzaczem - w jakim czasie muszę poolejować całą podłogę? ile czasu mija od wymieszania składników do utwardzenia?
- Olejować wcierając bawełnianą szmatką czy czymś innym - może płaskim mopem np. Ultramax Viledy - można go dobrze docisnąć do podłoża i myślę że mogło by iść szybciej
- znalazłem że wydajność z 1 litra to 25-50 m2 czyli 1 litr wystarczy na moje 22 m2? rozumiem że ten olej nakłada się jednokrotnie/

ghost34
28-06-2008, 01:59
Impactem możesz działać ...po zatarciu jest suchy w jakąś godzinke do dwóch zależy od temperatury i wilgotności w danym dniu 1 litr hmmm ale na poprawki czy listwy przypodłogowe będziesz miał kłopot...czasu schniecia się nie bój..to i tak bardzo szybki system..naciagnać szpachla poczekać jakieś 2-3 minutki wziąść miotłę na kiju obtoczyc starym recznikiem frote... i wypolerowac po sprawie..

jarekkur
28-06-2008, 15:01
Kazde z zasady drewno wymaga dwukrotnego olejowania. Drewno wchłania nierówno. Twardziel mniej niż część miękka. Wydajność 0,25-050ml/m2 zalezy od sposobu nakładania i gatunku drewna. Twoje drewno potrzebuje mniej oleju niż np. buk czy sosna. Te małe ilości uzyskuje się poprzez nakładanie specjalną szpachlą lakierniczą i mechanicne wcieranie oleju w powierzchnię. W twoim przypadku napewno wyjdzie więcej.
Mopem możesz sobie pomóc gdy będziesz polerował. Tylko naniesienie oleju np. pędzlem lub wałkiem jakieś 5m2 tak żeby drewno miało co wchłonąć a po 15-20 minutach wtarcie nadmiaru oleju na kolanach szmatą najlepiej spranym ręcznikiem frotowym dociskając go do powierzchni drewna. I tak ze dwa razy.
__________________________________________________ ______
vanitas vanitatum et omnia vanitas

lidex
30-06-2008, 17:26
A ja mam pytanie o koszt robocizny położenia desek podłogowych. Chodzi mi o sam koszt robocizny, ewentualnie dodatkowo o koszt desek dębowych fazowanych 12 cm szerokości, klasa III. Będzie tego około 90m2, deski będą olejowane. Podzielicie się?

eranet
30-06-2008, 21:26
ja dziś byłem za parkietem i deskami do salonu. Zamówiłem deskę Dąb 150-40x16x22 rustical czyli 3 klasa z fazą. Koszt brutto 116 pln, 13cm szeroką mają po 108 pln... Chciałbym uzyskac efekt, który będzie dobrze komponował się z beżowo-brązowym salonem i płytkami imitującymi drewno. łatwiej będzie to uzyskać olejem czy lakierem i co będzie lepsze w utrzymaniu, bo nie należę do osób latających ze szmatą, a nie chciałbym też by latała z nią żona robiąc mi wyrzuty... 2 pytanie: mam do wyboru parkiet pozaklasowy dębowy lub jesionowy w takiej samej cenie. Który lepszy?

jarekkur
30-06-2008, 21:49
A ja mam pytanie o koszt robocizny położenia desek podłogowych. Chodzi mi o sam koszt robocizny, ewentualnie dodatkowo o koszt desek dębowych fazowanych 12 cm szerokości, klasa III. Będzie tego około 90m2, deski będą olejowane. Podzielicie się?

Koszt ułożenia desek pływająco wraz z dokładnym i fachowym przygotowaniem podłoża (najtrudniejszy etap wymagający dużej wiedzy i doświadczenia) wynosi około 35,00zł/m2.
Klejenie do podłoża desek wraz z przygotowaniem podłoża jak wyżej 45,00zł/m2 bez kleju.
Deski dębowe kostują od 125,00zł/m2.
Rozumiem, że sam będziesz cyklinował i olejował. Deski z fazką trzeba umieć szlifować aby nie zlikwidować fazek a szczególnie pod olej.
__________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
30-06-2008, 22:04
ja dziś byłem za parkietem i deskami do salonu. Zamówiłem deskę Dąb 150-40x16x22 rustical czyli 3 klasa z fazą. Koszt brutto 116 pln, 13cm szeroką mają po 108 pln... Chciałbym uzyskac efekt, który będzie dobrze komponował się z beżowo-brązowym salonem i płytkami imitującymi drewno. łatwiej będzie to uzyskać olejem czy lakierem i co będzie lepsze w utrzymaniu, bo nie należę do osób latających ze szmatą, a nie chciałbym też by latała z nią żona robiąc mi wyrzuty... 2 pytanie: mam do wyboru parkiet pozaklasowy dębowy lub jesionowy w takiej samej cenie. Który lepszy?
Zamówione czy już kupione? A jaką mają wigotność? 5%, 9% czy może12% lub więcej?. Jeżeli tylko zamówiłeś to bez pomiaru wilgotności nie kupuj bo wsadzisz się na minę!
Parkiet dębowy jest mniej wrażliwy na zmiany wilgotności od jesionowego.
Olejowana podłoga wymaga więcej dbałości o jej stan niż lakierowana. Obie zaś wymagają jednego nie znoszą ostrych przedmiotów jak np. piasku, twardych kółek meblowych, niepodklejonych filcem mebli itp.
__________________________________________________ __
vanitas vanitatum et omnia vanitas

maslak
30-06-2008, 22:07
jarekkur oraz ghost34 - bardzo dziękuje za wszystkie rady - jak skończę olejować napewno się pochwale co wyszło dzieki waszej pomocy i poradom :-)
narazie zabieram się za kompletowanie chemii i umawiam się na pomiar wilgotności; w międzyczasie potrenuje na deskach na ogrodzenie które zamierzam zaolejować olejem Traolja z Beckersa - mam nadzieje że to dobry pomysł na zaimpregnowanie sosnowych desek do ogrodzenia.

eranet
30-06-2008, 22:13
ja dziś byłem za parkietem i deskami do salonu. Zamówiłem deskę Dąb 150-40x16x22 rustical czyli 3 klasa z fazą. Koszt brutto 116 pln, 13cm szeroką mają po 108 pln... Chciałbym uzyskac efekt, który będzie dobrze komponował się z beżowo-brązowym salonem i płytkami imitującymi drewno. łatwiej będzie to uzyskać olejem czy lakierem i co będzie lepsze w utrzymaniu, bo nie należę do osób latających ze szmatą, a nie chciałbym też by latała z nią żona robiąc mi wyrzuty... 2 pytanie: mam do wyboru parkiet pozaklasowy dębowy lub jesionowy w takiej samej cenie. Który lepszy?
Zamówione czy już kupione? A jaką mają wigotność? 5%, 9% czy może12% lub więcej?. Jeżeli tylko zamówiłeś to bez pomiaru wilgotności nie kupuj bo wsadzisz się na minę!
Parkiet dębowy jest mniej wrażliwy na zmiany wilgotności od jesionowego.
Olejowana podłoga wymaga więcej dbałości o jej stan niż lakierowana. Obie zaś wymagają jednego nie znoszą ostrych przedmiotów jak np. piasku, twardych kółek meblowych, niepodklejonych filcem mebli itp.
__________________________________________________ __
vanitas vanitatum et omnia vanitas
dzięki za szybkie info, zamówiona, nie zapłacona. Wilgotnośc deski wg normy czyli między 8-10%, ale bliżej 10 jak 8, tak powiedział chyba właściciel. Mamy dom podpiwniczony, dąb przewidziany na parterze, jesion na piętrze, więc zakładam, że wilgotność nie powinna byc wielkim problemem...
ps. w okolicach Rzeszowa ktoś zna dobrego parkieciarza?

fondue
01-07-2008, 10:17
Moi Drodzy,

czy ktoś położył to drewno na podłogę? Muszę kupić 165m2, więc decyzja poważna. Zależy mi na brązowym kolorze i dużej stabilności drewna. Merbau odpada ze względu na czerwoną barwę choć jest ideałem pod względem twardości i stabilności. Afromozja wydaje się być niezła pod tym względem, tylko mało o niej informacji w necie.
Będzie olejowana, tylko muszę zdecydować deski czy przemysłówka? Co lepsze?
Macie jakieś doświadczenia z tym gatunkiem?
Może liderzy opinii parkietowej pomogą?

fondue
01-07-2008, 10:17
Chodzi powyżej o AFROMOZJĘ

eranet
01-07-2008, 17:10
u mnie też wyszedl mały problem. Wilgotność podłoża 3,4%, a zależy mi na czasie. Pytanie co zrobic. Czekać (ile?) czy jakaś inna metoda?
Gość odradza olejowanie desek żonie, bo się narobi przy tym, a jak to jest w rzeczywistości?

jarekkur
01-07-2008, 18:19
u mnie też wyszedl mały problem. Wilgotność podłoża 3,4%, a zależy mi na czasie. Pytanie co zrobic. Czekać (ile?) czy jakaś inna metoda?
Gość odradza olejowanie desek żonie, bo się narobi przy tym, a jak to jest w rzeczywistości?
Napisz więcej o waszym trybie życia. Prowadzicie dom otwarty? Zwierzęta (psy, koty)? Zona lub ty lubicie czystość, świeżość zapewne tak ale czy lubicie sami o to zadbać? Najzdrowsze jest olejowanie (olejo-wosk). Można zastosować olej dwuskładnikowy (utwardzacz).
Nie ma jezeli chodzi o wygląd jak drewno olejowane!
Jaka to powierzchnia i w ilu miejscach był robiony pomiar?. Nie należy obliczać sredniej z wszystkich pomiarów. Czy pomiar był robiony przyrądem CM? Czy wagowo-suszarkowo? Jeżeli CM lub suszarkowo-wagowo to czy wykuto materiał do pomiaru z całej grubości podłoża czy tylko z wierzchu - to ważne?Czy może czymś innym? Istnieje możliwość położenia blokady. Kiedy była zrobiona wylewka jaka jest gruba? Czy podłoże jest ogrzewane (podłógówka)?
Odpisz.
_______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
01-07-2008, 18:28
ja dziś byłem za parkietem i deskami do salonu. Zamówiłem deskę Dąb 150-40x16x22 rustical czyli 3 klasa z fazą. Koszt brutto 116 pln, 13cm szeroką mają po 108 pln... Chciałbym uzyskac efekt, który będzie dobrze komponował się z beżowo-brązowym salonem i płytkami imitującymi drewno. łatwiej będzie to uzyskać olejem czy lakierem i co będzie lepsze w utrzymaniu, bo nie należę do osób latających ze szmatą, a nie chciałbym też by latała z nią żona robiąc mi wyrzuty... 2 pytanie: mam do wyboru parkiet pozaklasowy dębowy lub jesionowy w takiej samej cenie. Który lepszy?
Zamówione czy już kupione? A jaką mają wigotność? 5%, 9% czy może12% lub więcej?. Jeżeli tylko zamówiłeś to bez pomiaru wilgotności nie kupuj bo wsadzisz się na minę!
Parkiet dębowy jest mniej wrażliwy na zmiany wilgotności od jesionowego.
Olejowana podłoga wymaga więcej dbałości o jej stan niż lakierowana. Obie zaś wymagają jednego nie znoszą ostrych przedmiotów jak np. piasku, twardych kółek meblowych, niepodklejonych filcem mebli itp.
__________________________________________________ __
vanitas vanitatum et omnia vanitas
dzięki za szybkie info, zamówiona, nie zapłacona. Wilgotnośc deski wg normy czyli między 8-10%, ale bliżej 10 jak 8, tak powiedział chyba właściciel. Mamy dom podpiwniczony, dąb przewidziany na parterze, jesion na piętrze, więc zakładam, że wilgotność nie powinna byc wielkim problemem...
ps. w okolicach Rzeszowa ktoś zna dobrego parkieciarza?

Zanim zapłacisz zrób pomiary wilgoci i to kilku desek, koniecznie! później będzie za późno! A jak z wilgotnością podłoża? Stan podłoża, równość, zwartość, twardość to wszystko trzeba zbadać zanim położysz (przykleisz) deski. To o czym w tej chwili piszę to najważniejsze sprawy przy układaniu drewna na podłożu cementowym czy anhydrytowym.!
Odpisz!
Może znajdę kogoś w pobliżu Rzeszowa. Sam spróbuj przez www.Ogólnopolskie Stowaryszenie Parkieciarzy.pl w Wa-wie. _________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
01-07-2008, 18:51
Moi Drodzy,

czy ktoś położył to drewno na podłogę? Muszę kupić 165m2, więc decyzja poważna. Zależy mi na brązowym kolorze i dużej stabilności drewna. Merbau odpada ze względu na czerwoną barwę choć jest ideałem pod względem twardości i stabilności. Afromozja wydaje się być niezła pod tym względem, tylko mało o niej informacji w necie.
Będzie olejowana, tylko muszę zdecydować deski czy przemysłówka? Co lepsze?
Macie jakieś doświadczenia z tym gatunkiem?
Może liderzy opinii parkietowej pomogą?
Tak kładłem, położyłem i zawsze chętnie je połóżę. To drewno wymaga pewnej i doświadczonej ręki.
Afromozja pochodzi z zachodniej Afryki -Wybrzerza Kości Słoniowej jest twarde jak dąb 3,6N/mm2, średno wrażliwe na zmiany wilgoci 12,8% przy poborze 1% wilgotności. Reaguje na wilgoć powoli. Z czasem oksyduje w kierunku koloru brązowego. Łatwo się obrabia. Podobną kolorystykę ma Cabrueva Dorada. Jest twardsze 4,6N/mm2a przy trochę mniej 10,8%reaguje na wilgoć ale za to szybciej niż Afromozja.
Czy ma być kładziona na ogrzewanie podłogowe?
Jeżeli lubisz klasykę i szlachetny wygląd to deski. Jeżeli jesteś bardziej nowoczesny to przemysłówka.
Podaj więcej danych.
Skąd jesteś chętnie pomogę jeżeli jesteś z Trójmiasta lub okolic.
__________________________________________________ __
Vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
01-07-2008, 19:20
domu otwartego nie prowadzimy, ot zwykłe zycie czasami ktoś do nas wpadnie, zwierzaków poki co nie mamy żadnych, dzieci też nie, ja tam ze szmatą to nie latam, ot jak facet :wink: zona niestety czasami mnie goni... Deski chcemy położyć tylko w salonie, jest tam kominek z pw i trochę podłogówki przy wejściu do salonu, ale na tym są płytki. Do położenia jest 22 m2 desek i to te deski chcemy olejować, reszta parkiety i raczej lakierowane. Pomiar w salonie był w 1 miejscu, grubość wylewki ok 6cm i tak było chyba skute czyli do styropianu. Gość miał urządzenie metalowe i mieszał karbid z naszym pokruszonym betonem, po czym wynik miał na manometrze na dnie tego urządzenia. Wylewki zrobione we wrześniu ub.roku ale dom nie był ogrzewany, choć teraz jest już taka możliwość. Podłogówka jest w salonie, ale tylko na powierzchni ok 2m2, reszta w kuchni, łazience i korytarzu. Wspominał coś o gruncie, który by to zablokował i kleju. Na piętrze też zrobił w 1 pokoju 1 dziurę i wynik też był 3,4. Wylewki są cementowe, ale nie są idealnie równe, bo plytkarz mowi ze są różnice ok. 2mm.
ps. tutaj niestety nikogo nie ma...
http://www.parkieciarzeosp.com.pl/index.php?option=com_marketplace&Itemid=81

jarekkur
01-07-2008, 19:44
domu otwartego nie prowadzimy, ot zwykłe zycie czasami ktoś do nas wpadnie, zwierzaków poki co nie mamy żadnych, dzieci też nie, ja tam ze szmatą to nie latam, ot jak facet :wink: zona niestety czasami mnie goni... Deski chcemy położyć tylko w salonie, jest tam kominek z pw i trochę podłogówki przy wejściu do salonu, ale na tym są płytki. Do położenia jest 22 m2 desek i to te deski chcemy olejować, reszta parkiety i raczej lakierowane. Pomiar w salonie był w 1 miejscu, grubość wylewki ok 6cm i tak było chyba skute czyli do styropianu. Gość miał urządzenie metalowe i mieszał karbid z naszym pokruszonym betonem, po czym wynik miał na manometrze na dnie tego urządzenia. Wylewki zrobione we wrześniu ub.roku ale dom nie był ogrzewany, choć teraz jest już taka możliwość. Podłogówka jest w salonie, ale tylko na powierzchni ok 2m2, reszta w kuchni, łazience i korytarzu. Wspominał coś o gruncie, który by to zablokował i kleju. Na piętrze też zrobił w 1 pokoju 1 dziurę i wynik też był 3,4. Wylewki są cementowe, ale nie są idealnie równe, bo plytkarz mowi ze są różnice ok. 2mm.

Od kiedy jest dom jest ogrzewany? Od kiedy wietrzony ale wietrzony z głową. Kilka razy dziennie na 10 minut okna na oscież i znowu zamknięte. I tak co dwie godziny do tego włączone ogrzewanie. Za dwa tygodnie ponowny pomiar. Jeżeli zejdzie wilgotność do poziomu 2,5%-2,8% lub mniej to jest w porządku. Jeżeli nie to sprawa może być poważniejsza. Na raie bym się wstrzymał z blokadą zanim nie dowiemy się co może być przyczyną takiej wilgotności. Czy tylko brak wietrzenia i ogrzewania. Pewnie po wylaniu po paru dniach inni rzemieślnicy zrobili sobie tam magazyn i leżały płyty, worki, kafle i wszystko co tylko możliwe!?
Parkieciarz jest kumaty.
______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
01-07-2008, 20:04
domu nie ogrzewałem, bo dopiero od paru dni mam gaz i całą instalację, więc dopiero mogę zacząć. Okna sobie natomiast i balkony otwieram za każdym razem kiedy tam jestem, a robię uchylne na noc... Magazynu nie było robionego, były tylko solidne ilości wody wylewane na wylewkę, żeby przypadkiem nie pękała :oops: Niestety problemem jest to, że teraz w salonie stoi kuchnia, która czeka na zamontowanie...
ps. gość daje 2 lata gwarancji na robotę, do tego protokół gwarancji na 6 stron z zaznaczeniem co wchodzi, a co nie w jej skład. Za pomiar po pomiarze zawołał 50 pln nie informując nas wcześniej o tym, ze to płatne. To normalna praktyka?

jarekkur
01-07-2008, 22:24
domu nie ogrzewałem, bo dopiero od paru dni mam gaz i całą instalację, więc dopiero mogę zacząć. Okna sobie natomiast i balkony otwieram za każdym razem kiedy tam jestem, a robię uchylne na noc... Magazynu nie było robionego, były tylko solidne ilości wody wylewane na wylewkę, żeby przypadkiem nie pękała :oops: Niestety problemem jest to, że teraz w salonie stoi kuchnia, która czeka na zamontowanie...
ps. gość daje 2 lata gwarancji na robotę, do tego protokół gwarancji na 6 stron z zaznaczeniem co wchodzi, a co nie w jej skład. Za pomiar po pomiarze zawołał 50 pln nie informując nas wcześniej o tym, ze to płatne. To normalna praktyka?
Na noc zamykaj okna! Meble musisz wynieść! Powierzchnia musi być wolna! Nagrzane i wilgotne powietrze w ciągu dnia i niska temperatura w nocy powoduje kondensowanie się pary wodnej i skraplanie. To zimne powietrze dostaje się do mieszkania i dochodzi do nasycenia powietrza w mieszkaniu parą wodną a przy spadającej temperaturze dochodzi do punktu rosy i osadzania się wody na jastrychu i ścianach. Okna zamknąć i grzać. Rano około 10 otworzyć na oscież i wywietrzyć. Tak należy robić kilka razy dziennie. Okna odemnkniete w ciagu godziny wymieniają zaledwie o,5 raza powietrze w pomieszczeniu, to za mało. Inaczej musisz wyłożyć około 40-50zł/m2 na wykonanie blokady.
Ta woda na wylewkę to przesada lepiej przykryć było folią.
Po ilu dniach wylewano wodę na wylewkę. Obawiam się, że mogło to mieć zły wpływ na hydratację wylewki. Czy była przez parkieciarza przeprowadzone badanie wylewki i czy wpisywał swoje spostrzeżenia do protokołu?
Jeżeli nie ma gwarancji (umowy), że będzie wykonywał tę pracę to miał prawo wziąć pieniądze. jeżeli jednak ma zagwarantowane wykonawstwo to badanie jastrychu (wylewki) jest w ramach zlecenia i nie należy pobierać dodatkowego wynagrodzenia.
Masz ten protokół gwarancji do wglądu? Prześlij na privat to powiem ile jest wart! Jak na razie gość sobie jakoś radzi.
Przy ogrzewaniu podłogowym na którym będzie leżał parkiet lub deski około 2m2 musisz wybrać najbardziej suche drewno 6-7% aby otrzymać zimą jak najmniejsze szpary.
__________________________________________________ _
vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
01-07-2008, 22:52
od jutra zamykam okna w całym domu, ale mebli nie wyniosę bo nie mam gdzie, więc podejrzewam, że mi sie robota cholera opóźni. Ekipa od wylewek kazała polewać wodą to polewałem zaraz następnego dnia. Parkieciarz nie badał wylewki, napisał tylko protokół z wartościami wilgoci. Niestety nie mam tej gwarancji, tylko ją nam pokazał. Widzę, że muszę płytkarza jutro pogonić z robotą, bo przez niego wszystko mi się opóźnia. Dzieki za wszelkie informacje Jarku, byłbym wdzięczny za ewentualny kontakt do kogoś kto wart polecenia, bo widzę, że temat poważny...

elutek
02-07-2008, 06:10
a ja mam dylemat...
czy naprawdę wskazany jest przed lakierowaniem Capon /Kapon/...? :roll:

eranet
02-07-2008, 07:29
acha, jeszcze 1 małe pytanko. Deski dębowe 16 czy 13 cm szerokie? To może mieć później znaczenie?

fondue
02-07-2008, 09:32
Tak kładłem, położyłem i zawsze chętnie je połóżę. To drewno wymaga pewnej i doświadczonej ręki.
Afromozja pochodzi z zachodniej Afryki -Wybrzerza Kości Słoniowej jest twarde jak dąb 3,6N/mm2, średno wrażliwe na zmiany wilgoci 12,8% przy poborze 1% wilgotności. Reaguje na wilgoć powoli. Z czasem oksyduje w kierunku koloru brązowego. Łatwo się obrabia. Podobną kolorystykę ma Cabrueva Dorada. Jest twardsze 4,6N/mm2a przy trochę mniej 10,8%reaguje na wilgoć ale za to szybciej niż Afromozja.
Czy ma być kładziona na ogrzewanie podłogowe?
Jeżeli lubisz klasykę i szlachetny wygląd to deski. Jeżeli jesteś bardziej nowoczesny to przemysłówka.
Podaj więcej danych.
Skąd jesteś chętnie pomogę jeżeli jesteś z Trójmiasta lub okolic.
__________________________________________________ __
Vanitas vanitatum et omnia vanitas[/quote]
=======================================
Olsztyn jest interesujący?
W takim razie może lepszym wyborem będzie doussie, teak lub merbau.
Drewno musi być stabilne, to priorytet przy zakupie. No i kolor też jest istotny.

Pies po tym nie bedzie biegał, na 100% olejowane, dom nad samym jeziorem (jeśli to ma znaczenie przy wyborze gatunku).
Deski czy przemysłówka - co jest bardziej stabilne???

Moje obawy co do poszczególnych gatunków:
teak - stabilny ale chyba za miękki i płowieje kolor z czasem?
merbau - idealny tylko...czerwienieje (może olej go przed tym uchroni???)
doussie - bliski ideału stabilności, czy jest szansa aby był brąsowy a nie pomarańczowy pod olejem?
afromozja - po twojej odpowiedzi chyba jest za mało stabilna w porównaniu do poprzedników

Help, bo co sklep z parkietem to inna odpowiedź.

ghost34
02-07-2008, 14:21
wszystkie gatunki są bardzo wdzięczne w układaniu i użytkowaniu i sprawiaja bardzo mało problemów...wybierz tylko deseń..teak wcale taki miekki nie jest nie rozmawiamy o restauracji w której przewija się paredziesiąt osób dziennie tylko o domu mieszkalnym..

jarekkur
02-07-2008, 20:29
a ja mam dylemat...
czy naprawdę wskazany jest przed lakierowaniem Capon /Kapon/...? :roll:

Wskazany nie jest ale może być. Poza tym już na forum pisałem, że kapon to nitroceluloza i jako podkład osłabia warstwę nawierzchniową lakieru.
Jedyne jego zadanie to odcięcie garbników zawartych w drewnie przed lakierem syntetycznym który drewno ożywia, nadaje mu wyrazu. Drewno trakrowane kaponem jest mdłe bez wyrazu, mało widoczne usłojenie itp.
Podaj więcej danych: co to za drewno? Jakie jest jego przeznaczenie? Jaki wzór? Czym ma być pokryty i dlaczego? Czy i ewentualnie na jaki klej został ułożony?
Ci którzy zaproponowali kapon nie wiedzą pewnie o istnieniu innych sensowniejszych podkładów i lakierów nawierzchniowych. Lub robią tymi lakierami dla zbicia ceny. Ostrożnie z nimi. Pewnie zaproponowali jako lakier Domalux. Jest to najtańszy zestaw lakierów do podłóg i wcale nie najlepszy ani nie średnio dobry. Lakiery te w wyniku wycofywania z nich szkodliwych komponentów stają się coraz słabsze ale za to mniej szkodliwe!
_______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

elutek
03-07-2008, 05:57
pomalowałam wczoraj tym Kaponem, nie wiem, czy wygląda "mdle"... :roll:
chyba nie jest jednak tak źle
to podłoga z desek sosnowych - w sypialni

fachowiec rzeczywiście doradził Domalux lub 3V3 /albo jakoś tak/
no i teraz się zastanawiam, czy go posłuchać...


to zdjęcie po pomalowaniu Kaponem:
http://images23.fotosik.pl/239/1e9af0f1a4686d05m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1e9af0f1a4686d05)

ghost34
03-07-2008, 09:52
hmm przede wszystkim masz żeberka na posadzce więc zapewne gościu miał albo luźny papier na maszynie albo zrobił stara maszyna na beben zaciskowy(i na pewno nie wypolerował powierzchni..)...co do sosny to i tak jej nie utwardzisz...chociaż ja bym zastosował egzofond z deva i dwuskładnikowy lakier rozpuszczalnikowy quick z deva na sosne świetnie sie sprawdza..ale jak Tobie się podoba..

Sloneczko
03-07-2008, 10:06
Elutek, zobacz na moje zdjęcia trochę wyżej. U nas podłoga jest jeszcze gorzej wycyklinowana i też chcieli położyć kapon, ale nie zgodziliśmy się, bo nasze dzieci już na piętrze mieszkają, a smród jest niewyobrażalny.

Położyliśmy lakier Bona Traffic, ekologiczny i podobno niezwykle wytrzymały. Usłojenie wyszło pięknie, ale cóż z tego, skoro podłoga pod światło wygląda na nierówną :(

elutek
03-07-2008, 10:59
hmm przede wszystkim masz żeberka na posadzce

:evil: :evil: :evil:


miał robić całą górę, ale już się więcej nie zobaczymy...

ghost34
03-07-2008, 12:21
elutek naprawdę nie widzisz tych żeberek???Są naprawdę fachowcy którzy biora 12-20zł za cyklinowanie metra ale wygląda to jak u słoneczka albo u ciebie i są którzy biorą 25-30zł(z polerką ,trio i lakierowaniem "robocizna)ta cena z czegoś wynika ale uzywaja polerek czy dogładzarek (trio) i wyglada ta posadzka wtedy jak stół...ale park maszyn na jedna ekipe u mnie to blisko 40tyś złotych a takiego kolesia..5tyś ..i posadzka od posadzki sie bardzo różni jakościa zawsze jest cos za coś wiem nie musisz posiadac takiej wiedzy no ale żeberka widzisz przecie nic cie nie tkneło??Przecież to widzi....nawet niewprawne oko..warto zawsze dopłacić te 10 zł do metra a ciszyc sie dobrze wycyklinowana posadzką..

elutek
03-07-2008, 12:39
jak nie widzę, jak widzę :evil: :(
nie dość, że żeberka, to jeszcze jakieś zaciągania takie...

http://images32.fotosik.pl/307/76a708fd10533822m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=76a708fd10533822)

ghost34
03-07-2008, 12:48
to zdjęcie to juz mnie zamordowało ...wywal że tego kolesia stamtąd i zwróć sie do jakiejś firmy z polecenia ..skad jesteś???nie wolno mu juz nic czynić..

jarekkur
03-07-2008, 22:14
pomalowałam wczoraj tym Kaponem, nie wiem, czy wygląda "mdle"... :roll:
chyba nie jest jednak tak źle
to podłoga z desek sosnowych - w sypialni

fachowiec rzeczywiście doradził Domalux lub 3V3 /albo jakoś tak/
no i teraz się zastanawiam, czy go posłuchać...


to zdjęcie po pomalowaniu Kaponem:
http://images23.fotosik.pl/239/1e9af0f1a4686d05m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1e9af0f1a4686d05)

Z tego co widzę na zdjęciu rzeczywiście jest wyjątkowo spokojna jak na tak rustykalną deskę jak sosna. Jezeli ci się podoba. Co do śladów na deskach to wpierwszym prypadku odnoszę wrażenie , że są to nowo położone deski w miarę o równej powierzchni. Facet prawdopodobnie wykonał jeden szlif papierem 100 wzdłuż desek. Te ślady to prawdopodobnie nie zeszlifowane pozostałości po obróbce desek na grubościówce. Tego nie było widać na surowej desce lakier to wszystko wyciągnął. Te ślady są zbyt gęsto i zbyt równe aby to zrobiła cykliniarka. Cykliniarz powinien wykonać minimum trzy szlify papierami 36 lub 40 po skosie następnie 60 w drugą stronę po skosie i
100 wzdłuż desek. Nawet jezeli nie ma polerki to i tak podłoga powinna być o"key. Te zakola to wygląda mi na ślady czegoś co miał wbite w kółka jezdne cykliniarki. Poza tym wszelkie ślady szlifowania w poprzek desek są trudne do usunięcia. O takich śladych i problemie z nimi wiedzą niektórzy parkieciarze/cykliniarze. Reszta to przypadek! Masz pełne prawo do reklamacji i ściągnięcia z gościa kasy. Zgłoś do Wojewódzkiego Insoektora Inspekcji Handlu u siebia i poproś o rzeczoznawstwo. Na razie odpisz na ile i czy wogóle się myliłem co do sposobu wykonania. To są właśnie ci od Domaluxa i V3V do tego Kapon. Oni o niczym więcej nie słyszeli! A lakiery wodorozcieńczalne to dla nich lipa??? O lakierach trzeba coś wiedzieć. To właśnie lakiery syntetyczne dzisiaj wykazują duży ubytek na twardości i odporności na ścieranie. Dzieje się tak z prostej przyczyny. Producenci tych lakierów zmuszeni są do usuwania doskonałych- jeżeli chodzi o wytrzymałość mechaniczną tych lakierów- komponentów ze względu na ich toksyczność. A zastępstwa nie ma lub jest dużo gorsze. Tego ci panowie nie wiedzą. Nawet tego, że samochody od 15 lat lakierowane są na całym Świecie lakierami wodorozcieńczalnymi i na jakie warunki jest narażony ten lakier to wie każdy posiadacz auta. Ale nie partacze. Zal mi Ciebie. Pewnie też siedzisz skulona w domku i patrzysz z rozpaczą na to co ci ten pożal się Boże.... zrobił.
___________________________________________---
vanitas vanitatum et omnia vanitas

elutek
03-07-2008, 22:28
Zal mi Ciebie. Pewnie też siedzisz skulona w domku i patrzysz z rozpaczą na to co ci ten pożal się Boże.... zrobił.

nie, no nie jest tak źle, ale dzięki za współczucie :) :wink:

nauczka na przyszłość /dobrze, że to tylko 1 pokój/

eranet
15-07-2008, 21:31
mam dodatkowo kilka pytan:
1. czy można samemu jakos sprawdzić wilgotność wylewki? 1 lipca było 3,4% ale moja ekipa teraz robi na Śląsku i nie może tego sprawdzić, więc ciekawość mnie zżera czy jest lepiej
2. zakładając grunty blokujące wilgoć to po gruntowaniu ile musi minąć czasu by można było położyć parkiet?
3. 4 osoby 100m w jakim czasie położy dobrze parkiet?
4. jakiej firmy grunt i kleje polecacie w mojej sytuacji?

z góry dziękuje

jarekkur
15-07-2008, 22:42
mam dodatkowo kilka pytan:
1. czy można samemu jakos sprawdzić wilgotność wylewki? 1 lipca było 3,4% ale moja ekipa teraz robi na Śląsku i nie może tego sprawdzić, więc ciekawość mnie zżera czy jest lepiej
2. zakładając grunty blokujące wilgoć to po gruntowaniu ile musi minąć czasu by można było położyć parkiet?
3. 4 osoby 100m w jakim czasie położy dobrze parkiet?
4. jakiej firmy grunt i kleje polecacie w mojej sytuacji?

z góry dziękuje

Najpierw kilka pytań.
Jaka gruba jest wylewka? z czego jest wylewka? Kiedy została wylana? Co może być przyczyną zawilgocenia podłoża? Czy przebiegają w niej rury centralnego ogrzewania i na jakiej głębokości. Czym była mierzona wilgotność wylewki? W jaki sposób była mierzona jeżeli CM to czy na całej grubości czy tylko z wierzchu na grubość 1-2cm? Jakie drewno chcesz położyć podaj gatunek i rozmiary?
3,4%- 1 lipca! To duzo aby w ciagu dwóch tygodni miała ponizej 2% bez dodatkowego suszenia czytaj odpowiedniego wietrzenia, zadnych mokrych prac w domu.
4 osoby powinny położyć zaleznie od wzoru od trzech dni (okrętówka) z zagruntowaniem podłoża do .... i jeszcze trochę przy skomplikowanych wzorach?
Najpierw odpowiedz na te pytania potem reszta.
____________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
15-07-2008, 22:58
1. wylewka zrobiona we wrześniu 2007, dom nieogrzewany, źle wietrzony, wylewka tradycyjna: cement i piach, grubość 5-6 cm, oczywiście miejscami idą rury CO. Wylewka mierzona metodą kucia i mieszania z karbidem, z głębokości 4-5 cm. Planuję w salonie deski dębowe: szerokośc 10 cm, długość 120-30 cm, reszta parkiet dębowy 35x7 i w jednym pokoju jesion 36x6. Wzór prosty, na zakładkę, mam nadzieję, że teraz juz bylo lepiej wietrzone, dom przez ostatnie 2 tyg. szczelnie zamykany na noc

ghost34
16-07-2008, 09:50
w 2 tygodnie nic nie zdziałasz odnośnie zawilgocenia wylewki..jak ci się śpieszy możesz odciąć wilgoć bo już masz poniżej 5% pod dechy klej dwuskładnikowy pod parkiety wystarczy syntetyk...rurki co w wylewce..hmm masz zdjecia są dobrze poizolowane??EKO PRIM – PU1K bym ci polecił na odciecie wilgoci..potem klej każdej firmy może byc z tym że raczej powinno sie stosować system..wszelakie produkty tej samej firmy...to jest produkt Mapei...motyw polega na tym ze ten srodek odcina wilgoć i nie jest śmierdący..także się nie przytrujesz...

eranet
16-07-2008, 12:00
ekipa ma wejsc 29 lipca, wiec chyba wiele już nie zdziałam i trzeba będzie stosować blokadę, choć ciekawi mnie jak to teraz wygląda bo pogoda była dobra.
to izolacja CO, mam nadzieję, że dobra:
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=hrznrp&s=4
rozumiem, że grunt EKO PRIM PU1k jest dobry i polecasz w mojej sytuacji? Tak na 90m2 ile tego potrzeba, bo widzę, że trochę kosztuje? Jakie kleje w takim razie z Mapei pod dechy, a jaki pod parkiet i czy nie lepiej pod parkiet też położyc 2-składnikowy? Duża różnica w cenie? A jakaś alternatywa dla Mapei? Póki co i tak nikt w domu nie mieszka

anika42
16-07-2008, 13:59
Wybierając między olejowaniem a lakierowaniem trzeba się kierować kilkoma względami. Jeśli stawiasz na wygodę użytkowania to raczej lakierowanie - łatwiej podłogę utrzymać w czystości. Jesli zależy Ci na pięknym wyglądzie podłogi - wybierz olejowanie, ale musisz się liczyć z tym, że podłoga będzie wymagała więcej pracy, by utrzymać ją w dobrej formie.

ghost34
16-07-2008, 14:12
jesli nie zalezy ci na ekologii..to is215P z rozpuszczlnikiem dd1010 w proporcjach 1:1 potrzeba 10 litrów(lub 20 zalezy od chlonności podłoża nie wiem jakie jest czaem trzeba 2 x) potem dwuskładnik z ica...p28 badz zamiennik tez 240A spartan i grunt tez spartana skad jestes jakie okolice??

eranet
16-07-2008, 16:58
5 km od Rzeszowa

jarekkur
16-07-2008, 20:22
1. wylewka zrobiona we wrześniu 2007, dom nieogrzewany, źle wietrzony, wylewka tradycyjna: cement i piach, grubość 5-6 cm, oczywiście miejscami idą rury CO. Wylewka mierzona metodą kucia i mieszania z karbidem, z głębokości 4-5 cm. Planuję w salonie deski dębowe: szerokośc 10 cm, długość 120-30 cm, reszta parkiet dębowy 35x7 i w jednym pokoju jesion 36x6. Wzór prosty, na zakładkę, mam nadzieję, że teraz juz bylo lepiej wietrzone, dom przez ostatnie 2 tyg. szczelnie zamykany na noc

Ekipa przed rozpoczęciem powinna wykonać minimum 2 próby na powierzchni 90m2 poproś i zapłać za trzecią w innym miejscu.
Ogrzewanie działa? To włącz na full i wietrz kilka razy dziennie po 10 minut i zamykaj szczelnie. Tak z pięć razy w ciągu dnia. Na noc zamknij ale rano koniecznie wywietrzyć. Możesz też skorzystać z usług firm zajmujących się osuszaniem podłoży i pomieszczeń. Podzwoń i dowiedz się koszty może warto?
Jeden osuszacz duży ( 120m3) na dobę 70zł. Potrzebujesz do kazdego pomieszczenia. Metodą podpowierzchniową 200zł. doba.
Sprawdzali stan podłoża, czy się sypie? czy jest twardziel na wierzchu? Czy pod spodem jest zwarte czy może piasek? Jaka jest równośc podłoża?
Wszystkie pomiary i testy powinni robić przy tobie i wpisać do protokołu jeden egzemplarz przekazać tobie!!
Reszta jak zalecił ghost34.
_______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

ghost34
17-07-2008, 08:41
Wszystko niewatpliwa racja wilgotność jest ważna..ale bardzo ważna tez jest wytrzymałośc posadzki..nie wiem też jak jest w tym przypadku dlatego napisałem ze moze pojść i 20 litrów gruntu...on również nieco wzmacnia wylewkę ..z osuszaczami w 90% sie sprawdza jak najbardziej ale..bywaja wylewki szczególnie na pietrze które nie schodza poniżej 3%-4% wilgotności...wynika to z krystalizacji czasteczek wody w poniektórych składnikach stosowanych do produkcji, wykonawstwa niektórych wylewek..

eranet
17-07-2008, 08:45
o grzaniu mogę póki co zapomnieć, bo malarze zdemontowali kaloryfery... niestety, nie wiem jakie jest to podloże wg parkieciarza, mam zbadaną tylko wilgotność i to wpisane na protokole, wg mnie jest twardo i piasek sie nie sypie, no ale to moje odczucia, a nie fachowa analiza...
Prośba do specjalistów, ponieważ pewnie sam będę kupował materiał lub zlecę konkretny firmie, bo nie chcę się decydować na ich sugestię nie znając ich pracy:
Panowie co mam kupić w mojej sytuacji? wiem, że najlepiej system, więc proszę o już konkretną odpowiedź i mniej więcej ilości do 90-100 m2

ghost34
17-07-2008, 08:50
is215P z rozpuszczlnikiem dd1010 w proporcjach 1:1 potrzeba 10 litrów(lub 20 zalezy od chlonności podłoża nie wiem jakie jest czaem trzeba 2 x) potem dwuskładnik z ica...p28 badz zamiennik tez 240A spartan i grunt tez spartana..


Czyli jakieś 20-10litrów gruntówki 2 składnikowej..na 90m/kw kleju dwyuskładnikowego około 150kg...dotaniesz w ital-project sochaczew..zadzwon najlepiej do nich dadza ci namiary w twoim rejonie to jak juz sprzedaje koles chemię mógłby podjechać i za free zbadać na wytrzymałość i wilgotność wylewkę..ty mierzyłeś u siebie cm-ka czy wykonałeś jakiś pomiar np elektroniczny??

eranet
17-07-2008, 10:40
jeszcze 1 małe pytanko:
rozmawiałem z firmą z Rzeszowa, która sprzedaje te produkty (telefonicznie) i oni na moje 100m2 proponuja takie rozwiązanie: 15l gruntu + 15l rozpuszczalnika na 1 warstwe, a potem 30l gruntu na drugą wartstwę i na to piasek kwarcowy. kłaść można po 48h. Czy to konieczne, co o tym sądzicie?

ghost34
17-07-2008, 11:50
bez przesady..ale jak zobaczą to zastosuja to co ma być ma ci sie zrobić takie szkło...napisałem pomiedzy 10 a 20 litrów 15 moze byc w sam raz wylewki nie widziałem..piasek kwarcowy..hmmm ja nie daje chociaż mam dojscia do taniego...i na magazynie zawsze te 1tone mam daje tylko wtedu kiedy leje wylewke na takie grunty..ale najlepiej posłuchaj ich..

eranet
17-07-2008, 11:54
oni też wylewki nie widzieli, ale złożyli taka propozycję, więc mnie ciekawi co to za pomysł, skoro właśnie na forum nikt tu nie pisał o takiej konieczności...

jarekkur
17-07-2008, 22:11
oni też wylewki nie widzieli, ale złożyli taka propozycję, więc mnie ciekawi co to za pomysł, skoro właśnie na forum nikt tu nie pisał o takiej konieczności...
Ponieważ podałeś im, że twój jastrych (podłoże) ma ponad 3% wilgotności zaproponowali zastosowanie blokady przeciw wilgoci wydostającej się z podłoża w drewno! Aby do tego nie dopuścić stosuje się różne środki na bazie poliuretanów i epoksydów przedewszystkim które nakłada (smaruje) na podłoże. Są również inne metody ale są droższe. Posłuchaj Ghosta34. Jezeli masz ciągle wątpliwości pogadaj z firmą Mapei, Uzin, Ica, Thomsit, Ardex ich technicy przyjadą zrobią pomiary, przetestują podłoże i zastosują optymalne materiały z całkowitą odpowiedzialnością - warto, szukaj w internecie telefonów. Na forum ci tego nie proponowałem ponieważ trzeba wykorzystać wszystkie możliwe środki do osuszenia podłoża. jezeli to jest nie mozliwe wtedy sięga się po chemię która nie osusza lecz blokuje. Niestaranne wykonanie blokady środkami chemicznymi może przynieść również duże problemy.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
17-07-2008, 22:30
is215P z rozpuszczlnikiem dd1010 w proporcjach 1:1 potrzeba 10 litrów(lub 20 zalezy od chlonności podłoża nie wiem jakie jest czaem trzeba 2 x) potem dwuskładnik z ica...p28
na takie coś się zdecydowałem wstępnie, rozmawiałem też z ghostem34 na temat tej chemii, więc zdziwiły mnie ilości tego gruntu, bo to aż 45l +15 l rozpuszczalnika na 90m2

ghost34
18-07-2008, 07:48
Wszystko zalezy od chłonności wylewki..użycie danych środków nigdy nie jest stałe...i zależy od realiów każdej budowy przyjmuje sie wartości orientacyjne..ale jak powiadam kazda budowa jest inna...

eranet
22-07-2008, 20:24
minęło 3 tyggodnie...
inna firma zrobiła pomiar po raz drugi:
salon (tam będzie deska) 1,95% na górze (parkiet): 1,7%
czy możliwe by w ciągu 3 tygodni spadło z 3,4% bez ogrzewania, tylko wietrzenie i szczelne zamykanie? Dzisiejszy pomiar wg mnie bardziej profesjonalny (też CM). Drugie pytanie co polecacie w takim razie. Myślę, że może pod deskę zastosuję żywicę, na górze gość polecał dysperbity.

jarekkur
22-07-2008, 21:19
minęło 3 tyggodnie...
inna firma zrobiła pomiar po raz drugi:
salon (tam będzie deska) 1,95% na górze (parkiet): 1,7%
czy możliwe by w ciągu 3 tygodni spadło z 3,4% bez ogrzewania, tylko wietrzenie i szczelne zamykanie? Dzisiejszy pomiar wg mnie bardziej profesjonalny (też CM). Drugie pytanie co polecacie w takim razie. Myślę, że może pod deskę zastosuję żywicę, na górze gość polecał dysperbity.
Na czym polega według ciebie bardziej profesjonalny pomiar (też CM)- to ważne. Jest małoprawdopodobne aby w ciagu dwóch tygodni zeszło prawie 1,5 i 1,7%. Czy przy pierwszym pomiarze wyszukiwano wilgotnych miejsc w jastrychu specjalną elektrodą lub przyrządem dotykowym? Czy zrobiono to za drugim razem? Czy pobrano próbki z całej grubości jastrychu (wylewki) w obu przypadkach? Czy może wybrano (odkuto) do pomiaru tylko górną warstwę wylewki? Czy pomiary wpisali do protokołu? Czy pomiary robiono przy tobie?
Dla wylewki cementowej wyniki są zadowalające. Dla anhydrytu niestety nie!
Nie rozumiem poco facet chce dawać jakieś bitumiczne produkty izolujące, jeżeli wylewka u góry jest sucha? Coś tutaj nie gra!!
Dlaczego ty chcesz dawać żywicę. Jaką żywicę i w jakim celu?
__________________________________________________ _
vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
22-07-2008, 21:28
wylewki badano przy mnie i wyniki mam w protokołach. Odkute na 5 cm, bo taka jest grubość. Dziś gość do butelki wrzucił kulki metalowe i ampułkę, a 3 tygodnie temu odmierzał na wadze karbid i wsypywał do butelki. Miejsca wskazałem ja, w obu rogach, na górze w jednym rogu 0,5 m od siebie. Wylewki są cementowe, bardzo twarde. Mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwy, ale wydaje mi sie ze chodziło o taki grunt i kleje pod parkiet. A na dole żywicę dla pewności, bo jest to niby 1,95, a że będzie deska to jakoś tak myślałem, że będzie pewniej...

jarekkur
22-07-2008, 22:43
wylewki badano przy mnie i wyniki mam w protokołach. Odkute na 5 cm, bo taka jest grubość. Dziś gość do butelki wrzucił kulki metalowe i ampułkę, a 3 tygodnie temu odmierzał na wadze karbid i wsypywał do butelki. Miejsca wskazałem ja, w obu rogach, na górze w jednym rogu 0,5 m od siebie. Wylewki są cementowe, bardzo twarde. Mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwy, ale wydaje mi sie ze chodziło o taki grunt i kleje pod parkiet. A na dole żywicę dla pewności, bo jest to niby 1,95, a że będzie deska to jakoś tak myślałem, że będzie pewniej...

Dlaczego wskazałeś te a nie inne miejsca?Czy nie przewidziało ci się co do gościa który odmierzał karbid na wadze? Czy to był ten sam gość wtedy i teraz?
Czy on ten karbid uzyskał po rozbiciu ampułki szklanej? Opisz proszę jak on to badał wilgotność. Będę bardzo happy. To rzeczywiście artysta. Dlatego miałeś wysoki pomiar, ponieważ karbid nabrał wilgoci zanim go wsypał do butelki.
_______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
22-07-2008, 22:54
wybrałem najciemniejsze pokoje w rogach, tak, żeby nie dochodziło tam światło, żeby mieć niejako pewność, że jest to miejsce najbardziej narażone na istnienie wilgoci. Dziś była ampułka i dlatego byłem przekonany, że było lepsze badanie, bo 1 lipca gość na wadze odmierzał najpierw pokruszoną wylewkę, a potem na drugiej szalce odmierzał karbid wysypany z jakiegoś pojemnika, wsypywał to i mieszał i pokazywał nam wynik... Nie było żadnych ampułek jak dzisiaj...
Teraz mam obawy jak on mi parkiet zrobi...:-?
a teraz pytanie jakie grunty i jakie kleje w zaistniałej sytuacji

ghost34
23-07-2008, 09:14
to jest wadliwe mierzenie....tak jak napisał jarekkur.. pomiar z pewnością jest wypaczony

eranet
23-07-2008, 21:35
po przespanej nocy nastąpiła zmiana firmy wykonawczej na ekipę ze sklepu, z którego będę brał materiały. Polecono kleje dyspersyjne (jakiś system, ale nie zapisałem nazwy) natomiast lakier polecono mi Zara?

ghost34
24-07-2008, 08:48
zar ma różne lakiery nazwa...zapewne olejno zywiczny..?

jarekkur
24-07-2008, 21:35
po przespanej nocy nastąpiła zmiana firmy wykonawczej na ekipę ze sklepu, z którego będę brał materiały. Polecono kleje dyspersyjne (jakiś system, ale nie zapisałem nazwy) natomiast lakier polecono mi Zara?
Kleje dyspersyjne wymagają długiego okresu leżakowania parkietu czy desek po ułożeniu. Poza tym podłoże musi być chłonne do b. chłonne. Podaj więcej szczegółów.
__________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
24-07-2008, 21:43
wiem tylko tyle, że minimum 3 tygodnie ma potem leżeć, może zatem podacie alternatywę dla ich propozycji w miarę podobną cenowo (czyli ok 40 pln za chemie)? I co z tym salonem zrobić przy 1,95%? Postaram się dowiedzieć trochę więcej od nich, ale chciałbym mieć też i Wasze opinie.

jarekkur
24-07-2008, 22:56
wiem tylko tyle, że minimum 3 tygodnie ma potem leżeć, może zatem podacie alternatywę dla ich propozycji w miarę podobną cenowo (czyli ok 40 pln za chemie)? I co z tym salonem zrobić przy 1,95%? Postaram się dowiedzieć trochę więcej od nich, ale chciałbym mieć też i Wasze opinie.
Salon z wylewką 1,95% jest gotowy do układania. Muszą sprawdzić jeszcze stan jastrychu, równość, wytrzymałość na ścinanie, zrobić próbę młotkową, klejową, rysikową etc.
Podono zmieniłeś firmę. Nowa firma nowy pomiar wilgotności i stanu podłoża. Muszą sami wyszukać w pomieszczeniach miejsca wilgotne i tam mierzyć. Wykuć dziurę do samego styropianu odrzucając 1/3 z górnej warstwy wylewki. 2/3 pzostałe nalezy rozdrobnić w stalowej misce odrzucić kamyki (te robią wagę a nie wchłaniają wody). Odwazyć 50g wsypać do butli wrzucić wszystkie kulki stalowe(cztery), następnie ampułkę z karbidem.
Zamknąć butlę manometrem zacząć ruchem okrężnym to wszystko mieszać przez 3-5minut nastepnie odstawić na 5 minut poczym ponownie krótko zamieszać i odstawić na 1-2minut. Po tym czasie można odczytać pomiar.
Z tego wynika, że nie chemia w tej chwili jest najważniejsza lecz staranne przygotowanie tych prac parkieciarskich.
Poza tym 40,00.-/m2 materiał? Grunt pod klej, klej, fugenkit, grunt pod lakier (może być bez) lakier nawierzchniowy. To trochę mało na nawet średnio dobry materiał. Lakier na bazie oleji syntetycznych (alkidowych) jest najsłabszym lakierem na rynku. Patrząc na cenę 40zł/m2 to napewno ten lub Domalux lub V33 syntetyczny poliuretan wchodzi w rachubę.
________________________________________________

eranet
25-07-2008, 08:49
grunt i kleje to tower fix i tower, lakier 2KPU Murexin. Ta nowa ekipa już zrobiła pomiary wg opisu i to im wyszło 1,95 i 1,7. Jaka ta chemia?

ghost34
25-07-2008, 08:52
40zł za chemie..very interesting...naciskałeś żeby było jak najtaniej..zapewne..i zrobia ci kiłę na twe własne życzenie a potem bedziemy miec z 10 postów ..jak to wszystko jest nietrwałe..?zastanów się..chemia optymalnie kosztuje od 60zł wzwyż..za metr (dobra)

eranet
25-07-2008, 09:17
nic nie naciskałem, sami podali cene 80 pln za 1m2. Robocizna to 35 pln wiec policzyłem sam, że tyle wychodzi. Przecież jeszcze nic nie kupiłem, napisałem co zaproponowali i chce poznac Waszą opinie

eranet
25-07-2008, 09:51
grunt tower fix, klej chyba Tovcol tp2c pod parkiet.
http://www.chemax.itl.pl/?id=0 to ich firma w Rzeszowie

*ghost, dzieki za namiary, rozmawiałem, to co mu podałem jest odpowiednie i spokojnie można tym robic, powinno wszystko być ok

Ana27
25-07-2008, 15:11
Witam

Czy istnieje jakis chemiczny lakier po ktorym parkiet debowy nie zżółknie :roll: ?

Mamy ulozony debowy parkiet i teraz musimy podjac decyzje co dalej
:roll: :roll: Lakier chemiczny czy olej

Sklaniamy sie jednak bardziej do lakieru ....jest mniej "wymagajacy" niz olej .....i pewnie bardziej odporny na zarysowania. niestety jedyne co mnie "odpycha" od lakieru to to, ze za jakis czas zmieni kolor na zolty
:-? ...chyba, ze sie myle :roll:

ewek79
25-07-2008, 20:34
Witam, jesli ktoś wcześniej o to pytał to sorki za powtarzanie się, ale nie dam rady przeczytać wszystkich postów... :lol:
Chcę położyć w mieszkaniu parkiet z dębu wędzonego, czy przy ciemnych podłogach zaleca się olejowanie lub lakierowanie czy tak jak przy jasnych wedle gustu gospodarza?

jarekkur
25-07-2008, 21:09
Witam

Czy istnieje jakis chemiczny lakier po ktorym parkiet debowy nie zżółknie :roll: ?

Mamy ulozony debowy parkiet i teraz musimy podjac decyzje co dalej
:roll: :roll: Lakier chemiczny czy olej

Sklaniamy sie jednak bardziej do lakieru ....jest mniej "wymagajacy" niz olej .....i pewnie bardziej odporny na zarysowania. niestety jedyne co mnie "odpycha" od lakieru to to, ze za jakis czas zmieni kolor na zolty
:-? ...chyba, ze sie myle :roll:
Najczęściej jest tak, że drewno pod wpływem promieni słonecznych szczególnie UV i tlenu zawartego w powietrzu przybiera barwę żóltą ulega zżółknieciu.
W promieniach UV o długości 350-400nm wiekszość bezbarwnych niemodyfikowanych (brak absorberów UV -filtrów) nie wykazuje zdolności absorpcyjnych co sprawia, że uzyskane powłoki nie zapewniają ochrony drewna przed zmianą zabarwienia. Ochrona ta jest mozliwa przez lakiery z filtrami (absorberami UV). Takie lakiery posiada firma Zweihorn. Te lakiery jednak przeznaczone są do stosowania na zewnątrz.
_________________________________________________
vanitas vanitatumet omnia vanitas

ghost34
25-07-2008, 21:57
Witam, jesli ktoś wcześniej o to pytał to sorki za powtarzanie się, ale nie dam rady przeczytać wszystkich postów... :lol:
Chcę położyć w mieszkaniu parkiet z dębu wędzonego, czy przy ciemnych podłogach zaleca się olejowanie lub lakierowanie czy tak jak przy jasnych wedle gustu gospodarza?

Wedle gustu gospodarza...ale i przeznaczenia pomieszczenia w którym to będzie montaż owej posadzki...

ewek79
25-07-2008, 22:08
Witam, jesli ktoś wcześniej o to pytał to sorki za powtarzanie się, ale nie dam rady przeczytać wszystkich postów... :lol:
Chcę położyć w mieszkaniu parkiet z dębu wędzonego, czy przy ciemnych podłogach zaleca się olejowanie lub lakierowanie czy tak jak przy jasnych wedle gustu gospodarza?

Wedle gustu gospodarza...ale i przeznaczenia pomieszczenia w którym to będzie montaż owej posadzki...

Pokój dzienny...
W innym wątku pytałam o jeszcze jedną rzecz...
Mam mozliwość kupienia dębu jasnego po bardzo atrakcyjnej cenie, zabejcowałabym go na kolor wędzonego, wszystko z chemią i ułożeniem wyniosłoby mnie ok. 150 zł za metr. Wważasz, że warto czy lepiej zainwestować w dąb wędzony...

jarekkur
25-07-2008, 22:27
grunt tower fix, klej chyba Tovcol tp2c pod parkiet.
http://www.chemax.itl.pl/?id=0 to ich firma w Rzeszowie

*ghost, dzieki za namiary, rozmawiałem, to co mu podałem jest odpowiednie i spokojnie można tym robic, powinno wszystko być ok
Polecam tego producenta. Wiodaca firma chemii budowlanej we Włoszech u nas mniej znana.
Dobry klej. Tylko jakie zużycie na m2 przyjęli. To bardzo ważne. Byc może ze wzgledu na niskie zużycie na m2 jest tak tanio. Na parkiet wielkogabarytowy np. 22x70x500mm nawet do 1,5kg/m2. Na deski do 1,8kg/m2. To są dosć ciężkie (wagowo) kleje. Ta firma ma również świetne lakiery wyjątkowo odporne na ścieranie rzędu 14mg/m2.TP-100 lub RL-200
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

ghost34
25-07-2008, 22:45
Witam, jesli ktoś wcześniej o to pytał to sorki za powtarzanie się, ale nie dam rady przeczytać wszystkich postów... :lol:
Chcę położyć w mieszkaniu parkiet z dębu wędzonego, czy przy ciemnych podłogach zaleca się olejowanie lub lakierowanie czy tak jak przy jasnych wedle gustu gospodarza?

Wedle gustu gospodarza...ale i przeznaczenia pomieszczenia w którym to będzie montaż owej posadzki...

Pokój dzienny...
W innym wątku pytałam o jeszcze jedną rzecz...
Mam mozliwość kupienia dębu jasnego po bardzo atrakcyjnej cenie, zabejcowałabym go na kolor wędzonego, wszystko z chemią i ułożeniem wyniosłoby mnie ok. 150 zł za metr. Wważasz, że warto czy lepiej zainwestować w dąb wędzony...
I w tamtym watku tez przezemnie sledzonym pan jarekkur ci wyczerpujaco odp...tyle ze parkieciarz który bedzie kładł bejce musi miec troche o tym pojecia bejcowanie posadzek drewnianych to nie jest łatwy temat..ja sobie radze paru znam którzy tez sobie radzą ale wiekszość ..sobie średnio radzi...dlatego mało kto chce a juz wiekszość parkieciarzy kreci noskiem..heh

ewek79
26-07-2008, 00:04
Dzięki :D

eranet
26-07-2008, 08:37
grunt tower fix, klej chyba Tovcol tp2c pod parkiet.
http://www.chemax.itl.pl/?id=0 to ich firma w Rzeszowie

*ghost, dzieki za namiary, rozmawiałem, to co mu podałem jest odpowiednie i spokojnie można tym robic, powinno wszystko być ok
Polecam tego producenta. Wiodaca firma chemii budowlanej we Włoszech u nas mniej znana.
Dobry klej. Tylko jakie zużycie na m2 przyjęli. To bardzo ważne. Byc może ze wzgledu na niskie zużycie na m2 jest tak tanio. Na parkiet wielkogabarytowy np. 22x70x500mm nawet do 1,5kg/m2. Na deski do 1,8kg/m2. To są dosć ciężkie (wagowo) kleje. Ta firma ma również świetne lakiery wyjątkowo odporne na ścieranie rzędu 14mg/m2.TP-100 lub RL-200
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
dzięki za odpowiedź, nie wiem jakie przyjęli założenia do parkietu 22x70x320 i 22x70x350 ponieważ oni robia to kompleksowo i sami dostarczają materiał. Myślę, że będzie dobrze i jak pójdzie więcej materiału i będzie drożej to nic sie nie stanie, najważniejsze by było dobrze zrobione. Jaka powinna iść minimalna warstwa kleju? Zainteresują się w takim razie jeszcze lakierami z tej firmy, interesują mnie półmaty

ghost34
26-07-2008, 09:51
wszystko zalezy jak masz zatartą wylewke..wspólczynnik zuzycia kleju bywa naprawde bardzo różny..na dyspersji wacha sie od 1,35kg na metr..do nawet 1,9kg-2kg na metr kwadrat (ale to juz jest rzeźnia i powinno sie zrobić tzw. szlichte)tak to juz jest z woda i drewnem w kazdym przypadku co za duzo to niezdrowo..

jarekkur
26-07-2008, 11:56
Eranet.
Pod takie wymiary deszczułki przy załozeniu, że powierzchnia jest wyjątkowo równa (2mm/2mb) to około 0,8-1,0kg/m2. W przypadku większych nierówności (3mm/1mb) około 1,3kg/m2. Wyrównywanie podłoża w tym przypadku nie ma sensu. Paca zębata do kleju w pierwszym przypadku B-3, zaś w drugim B-11. Odpowiednie pace są bardzo ważnym narzędziem do wyklejania parkietu.
__________________________________________________ ____-
vanitas vanitatum et omnia vanitas

eranet
26-07-2008, 17:45
gość, który robil pomiar wilgotności robił też wycenę widząc wylewkę, więc zobaczymy w przyszłym tygodniu co im tam wyjdzie i jak im to wyjdzie... Dzięki za wszelkie informacje, zdam relacje

EZS
01-08-2008, 12:40
teraz potrzebuję rad specjalistów. HEEELP

Kupuję klej do parkietu. Ipe przemysłowy
Miałam kupić poliuretanowy, dwuskładnikowy, ale okazało się, że mam podłogi zrobione unigruntem. Byłam u K Ratke, tam mi powiedzieli, że unigrunt trzeba zeszlifować. A to praca, że hej. Więc na moją nieszczęśliwą minę poradzili, żeby wziąć lakier jednoskładnkowy, wodny I.. coś tam (jakiś włoski). No i co mam zrobić? Będzie się trzymał ten parkiet na nim??? Od razu dodam, ze kładzie mąż, bo ekipy nie znalazłam, jednoskładnikowy położyć chyba łatwiej no i bez szlifowania. Propozycja kusząca ale czy to dobre wyjście??????????????

jarekkur
01-08-2008, 22:56
teraz potrzebuję rad specjalistów. HEEELP

Kupuję klej do parkietu. Ipe przemysłowy
Miałam kupić poliuretanowy, dwuskładnikowy, ale okazało się, że mam podłogi zrobione unigruntem. Byłam u K Ratke, tam mi powiedzieli, że unigrunt trzeba zeszlifować. A to praca, że hej. Więc na moją nieszczęśliwą minę poradzili, żeby wziąć lakier jednoskładnkowy, wodny I.. coś tam (jakiś włoski). No i co mam zrobić? Będzie się trzymał ten parkiet na nim??? Od razu dodam, ze kładzie mąż, bo ekipy nie znalazłam, jednoskładnikowy położyć chyba łatwiej no i bez szlifowania. Propozycja kusząca ale czy to dobre wyjście??????????????
Dużo nieściśłości w twoim poscie. Piszesz raz o unigruncie i kleju poliuretanowym dwuskładnikowym który został tobie odradzony a w zamian za klej poliuretanowy dwuskładnikowy zaproponował Tobie K Radke lakier wodny jednoskładnikowy i coś tam jeszcze..... To się niczego nie trzyma a na pewno nie kupy!?
Unigrunt na podłożu cementowym. Kazali zeszlifować pytanie jak chcieli to zrobić, jeżeli ten unigrunt jako ciecz wsiąkł w pory podłoża i powędrował sobie 3-4 milimetrów w głąb. Bardziej tu odpowiada frezowanie tych 5mm z podłoża.
Bzdura i bzdety. Sprawdzcie czy unigrunt ( pewnie Atlas) nadaje się jako grunt pod kleje. Jezeli tak to pod jakie?
Na moje rozeznanie jest to dyspersyjny grunt akrylowy do podłoży chłonnych i nie chłonnych, wodorozcieńczalny. Napewno zatem możecie użyć klejów dyspersyjnych wodorozcieńczalnych. Uwaga, jeżeli kładziecie na podłogę buk lub klon to odradzam kleje wodorozcieńczalne (dyspersyjne). Są również kleje wodorozcieńczalne proszkowe tak jedne jak i drugie są bardzo dobre np. firma Ardex. Drewno jednak musi trochę poleżeć po przyklejeniu 3 tygodnie. Czas ten jest potrzebny aby woda z kleju zdązyła odparować poprzez nie zabezpieczone lakierem komórki drewna. Czy na podłożu powstał z tego unigruntu film (cieńka błona) który daje się oderwać od podłoża?
Możecie również sprawdzić przyklejając do podłoża kawałki parkietu o wymiarach 5x5cm na klej poliuretanowy do kupienia również w 1 kilogramowych opakowaniach. Tak przyklejone kawałki bez wystającego z boku klocków kleju zostawić na trzy dni. Następnie próbować odbić od podłoża. Wystarczy do tego młotek 1kg i uderzenie w bok klocka z odległości 1m z dużą prędkością. Po oderwaniu od podłoża tych 3-5 klocków można po spodniej części ocenić stan podłoża i kleju. Zróbcie to i opiszcie a najlepiej wysłac zdjęcie. Reszta potem. Czy mąż zmierzył wilgotność podłoża prze z całą jego grubość?Jeżeli tak to czym i w jaki sposób?Jest to bardzo ważne dla trwałości waszej przyszłej podłogi!!!
Potrzebuję więcej danych! Wymiary i gatunek drewna a także jego wilgotność. Właściwości mechaniczne podłoża-jego stan jakie jest grube, czy jest słabe, kruche, niejednorodne, piaszczy się i jego wilgoć. Czy jest ogrzewanie podłogowe? Czy w podłożu przechodzą rury centralnego ogrzewania? czy są w otulinach i na jakiej głębokości?
__________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

Radek1974
02-08-2008, 22:02
Witam,

mam w dwóch pokojach położony około 10 lat temu parkiet dębowy (przyklejony trzyma dobrze nigdzie się nie rusza) nigdy nie był cyklinowany.
Porobiły się jednak niewielkie odstępy pomiedzy parkietem.

Czy da się to naprawić w trakcie cyklinowania ?

Pokoje to sypialnia i pokój dla dziecka, czy lepiej lakierować te podłogi czy olejować (chodzi o wytrzymałość na ścieralność) ?

Dziękuję z góry za wszelkie podpowiedzi.

Pozdrawiam,

Radek

ghost34
03-08-2008, 15:19
w takich pomieszczeniach ja bym lakierował...szczeliny nie sa zadna wada parkietu i twoj parkieciarz wypełni je fugenkitem z pyłem drzewnym..nie daj sobie szpachlować caponem..

Radek1974
03-08-2008, 20:00
Dzięki za odpowiedź.

Mam jeszcze pytanie o kolor bo po cyklinowaniu to będzie chyba bardzo jasny, a chcielibyśmy trochę ciemniejszy, czy można to uzyskać odpowiednim lakierem, jeżeli tak to jakim ?


Pozdrawiam,

Radek

jarekkur
03-08-2008, 21:14
Dzięki za odpowiedź.

Mam jeszcze pytanie o kolor bo po cyklinowaniu to będzie chyba bardzo jasny, a chcielibyśmy trochę ciemniejszy, czy można to uzyskać odpowiednim lakierem, jeżeli tak to jakim ?


Pozdrawiam,

Radek
Przyciemnić można lakierem podkładowym poliuretanowym dwuskładnikowym np. Fondo 2C firmy Pamaparquet. Również lakier alkidowy (zawiera oleje syntetyczne) przyciemnia.
________________________________________________
vanitas vanitatum etomnia vanitas

EZS
03-08-2008, 22:33
Dużo nieściśłości w twoim poscie. Piszesz raz o unigruncie i kleju poliuretanowym dwuskładnikowym który został tobie odradzony a w zamian za klej poliuretanowy dwuskładnikowy zaproponował Tobie K Radke lakier wodny jednoskładnikowy i coś tam jeszcze..... To się niczego nie trzyma a na pewno nie kupy!?
Potrzebuję więcej danych! Wymiary i gatunek drewna a także jego wilgotność. Właściwości mechaniczne podłoża-jego stan jakie jest grube, czy jest słabe, kruche, niejednorodne, piaszczy się i jego wilgoć. Czy jest ogrzewanie podłogowe? Czy w podłożu przechodzą rury centralnego ogrzewania? czy są w otulinach i na jakiej głębokości?



Oczywiście nie lakier tylko klej. Ale po kolei. Drewno parkiet przemysłowy lapacho. Podłoże - wylewka robiona w listopadzie. Ładna i równa, aktualnie zakryta dywanem... Co do suchości - nie mierzyłam, ale suchsza już nie będzie. Mieszkamy w domu od grudnia, było palone i dom wysechł na wiór, cały. (niestety musiałam się przeprowadzić na beton i na wariackich troche papierach, do mokrego domu, dlatego nie kładłam wtedy parkietu. Teraz jak jest sucho to musimy kłaść sami, bo fachowcy to chcą żebym się wyniosła z domu na 2 tygodnie wraz z meblami. A to nierealne... )
Podłogówki nie ma. Rury CO idą ale pod styropianem i w otulinie.
Parkiet sobie leży na kupce od końca gudnia i się sezonuje.
Unigrunt niestety nie wiem jakiej firmy, było to w grudniu, opakowanie dawno w śmieciach.
Klej proponowany przez Ratke to MPC 9S firma ICA. Gotowy, nie w proszku. Kupiliśmy trochę na początek. Powiem, że nie tani. Jutro zaczynamy zabawę. Głównie chodzi mi o to, czy lakier wodorozcieńczalny może być przy egzotyku, bo generalnie wszyscy piszą, że lepiej ten dwuskładnikowy poliuretanowy. I pewnie lepiej, ale jest jak jest... No i na co zwracać uwagę??/[/url][/code]

jarekkur
04-08-2008, 12:30
Parkiet Lapacho pewnie o wymiarach 15x90x450-900mm. Duże gabaryty wymagają około 1,5kg kleju. Paca zębata B11, lub B17 do kupienia w sklepie parkieciarskim lub u www.Janser.pl. Pod Lapacho klej najlepiej jednoskładnikowy poliuretan. Drewno powinno mieć wilgotność około 8-10% to ważne! Podłoże maksymalnie 2% mierzone metodą Karbidową (CM). Można mierzyć również przy pomocy mikrofali. Te pomiary są wyjątkowo ważne!!! Również stan podłoża. Przeprowadź próby klejąc klejem do parkietu do podłoża kawałki lapacho 5x5cm w trzech różnych miejscach tak aby nie wystawał klej po bokach. Po trzech dniach należy te kawałki odbić od podłoża młotkiem 1,0-1,5 kg.
Weź do ręki długi gwóźdź lub płaski śrubokręt i zrób kilka równoległych w odstępie 1cm rys mocno dociskając śrubokręt do podłoża. Następnie zrób rysy prostopadle do poprzednich i zobacz czy rogi przecięcia się rys są całe czy wykruszone. Sprawdź także głębokość tych rys. Jeżeli rogi są wyszczerbione i rysy głębokie na 0,5 i głębsze to podłoże nie jest w dobrym stanie.
To, że uważasz, że podłoże jest suche jak pieprz jest iluzoryczne. Pomieszczenie w którym kładziesz parkiet jest na piętrze czy nad piwnicami a może nie jest podpiwniczone!!!
Proszę o rozwagę bo może cały wysiłek pójść na marne!!!
Drewno za wilgotne 12-14% będą szpary. Podłoże za wilgotne pow.2% parkiet się powygina (wyłódkuje) a nawet może odkleić od podłoża (podnieść się). Jak wielkie są pomieszczenia?
______________________________________________-
vanitas vanitatum et omnia vanitas

EZS
04-08-2008, 21:15
o rany, wustraszyłeś mnie.
Podłaga na parterze pokój 27 m2 i drugi 12 m2. Bez żadnych piwnic. Podloże sprawdziłam - rysuje się równo i trudno. Chyba dobre. Klepki 14 (wys) 15 (szer) i 280 mm długość. Czyli króikie.
A ten klej, co pisałam??? Bo nam go polecili i kupiliśmy na część... Przez ten dysperbit miał być wodorozcieńczalny. Może być?

jarekkur
04-08-2008, 22:30
o rany, wustraszyłeś mnie.
Podłaga na parterze pokój 27 m2 i drugi 12 m2. Bez żadnych piwnic. Podloże sprawdziłam - rysuje się równo i trudno. Chyba dobre. Klepki 14 (wys) 15 (szer) i 280 mm długość. Czyli króikie.
A ten klej, co pisałam??? Bo nam go polecili i kupiliśmy na część... Przez ten dysperbit miał być wodorozcieńczalny. Może być?

Nie zwróciłem uwagi w waszym poscie, że to przemysłówka. To znacznie poprawia sprawę. Warto by zmierzyć wilgotność podłoża. Macie mikrofalówkę i dokładną wagę do 200G?
Stabilność podłoża wydaje się być w porządku. Nie odpowiedziałaś czy na powierzchni jest błona po unigruncie, czy grunt całkowicie wsiąkł w podłoże.
Jak długo leży dywan na podłożu i kiedy po wylaniu podłoża został położony.? Co dywan ma pod spodem?
Co jest znowu z tym dysperbitem? O co chodzi?
Drewno wniosłaś do domu kiedy było tam mokro, więc może nie być tak suche jak byś sobie życzyła. Grzanie w domu spowodowało szybsze wydzielanie wilgoci ze wszystkiego. Jezeli nie było odpowiednio wietrzone (5-7 razy dziennie na 10 minut otwarte na oścież okna) a do tego ten dywan, to podłoże wcale nie musi być suche.
Klej jest dobry. Sprawdzić czy może być nim klejony egzotyk-karta techniczna- żądać!.
Jezeli używacie kleju to rozprowadzić tyle na podłożu ile zdążycie ułożyć lamelek. Używać pacy zębatej minimum TKB B7 800G-1000G kleju. Kupić u dystrybutora kleju. Przeczytać wskazówki producenta może zaleca inną!
Czy lamelki będą kładzione pojedyńczo na przemian legle czy w brytach? Jezeli w brytach to układanie idzie szybko i sprawnie. Odwrotnie gdy bedziecie kłaść pojedyńczo. Wtedy nakładać klej na małe 0,5m2 powierzchnie.
Lamelki dociskać do podłoża. Uważać na możliwość szybkiego zjechania z linii prostej sprawdzać co chwilę. Najlepiej jest wyprowadzić pas szerokości 30cm na środku pokoju. Zostawić do dnia następnego i do tego pasa nastepnie dokładać resztę lamelek. Klej przykrywać.
Lakier wodny może być chyba że producent nie zaleca lub zaleca dodatkowo podkład specjalny do egzotów. Sprawdzić! Czytać karty techniczne!!!
Po wyklejeniu zostawić posadzkę na kilka dni w spokoju.
W trakcie klejenia jak najmniej chodzić po wyklejonej części podłogi!!!
__________________________________________________ _
vanitas vanitatum et omnia vanitas

EZS
05-08-2008, 08:18
dzięki, uff.
wilgotności nie sprawdzimy, nie mamy sprzętu. Mikrofalówka raczej kojarzy mi się z kuchenką mikrofalową :-? . Dywan co prawda był położony na miesiąc po wylewkach, pewnie na wilgotnej podłodze, ale nie ma ani śladów wilgoci, ani grzybków, normalny był. Wietrzone było intensywnie i grzane mocno, byliśmy świadomi tej wilgoci, więc nie żałowaliśmy kasy na ogrzewanie.
Unigrunt wytarł się, ale niestety nie wszędzie. Są miejsca, gdzie ta błonka jest, bo są takie "świecące" , inne matowe. Z dysperbitem to sorry, już mi się te wszystkie nazwy chrzanią, oczywiście myślałam o unigruncie.. Zmęczona jestem tym wszystkim :(
Zaczynamy dzisiaj, kładziemy całe kwadraty. Rozumiem, że taśmę się zdejmuje ze spodu, kładzie na kleju a potem zdejmuje wierzchnią.. A jakby tak zostawić tą taśmę na spodzie bryta? Zaszkodzi to czemuś? Łatwiej by było...

Dzięki za rady. Pokażę efekt, o ile jakiś będzie 8)

jarekkur
05-08-2008, 21:36
dzięki, uff.
wilgotności nie sprawdzimy, nie mamy sprzętu. Mikrofalówka raczej kojarzy mi się z kuchenką mikrofalową :-? . Dywan co prawda był położony na miesiąc po wylewkach, pewnie na wilgotnej podłodze, ale nie ma ani śladów wilgoci, ani grzybków, normalny był. Wietrzone było intensywnie i grzane mocno, byliśmy świadomi tej wilgoci, więc nie żałowaliśmy kasy na ogrzewanie.
Unigrunt wytarł się, ale niestety nie wszędzie. Są miejsca, gdzie ta błonka jest, bo są takie "świecące" , inne matowe. Z dysperbitem to sorry, już mi się te wszystkie nazwy chrzanią, oczywiście myślałam o unigruncie.. Zmęczona jestem tym wszystkim :(
Zaczynamy dzisiaj, kładziemy całe kwadraty. Rozumiem, że taśmę się zdejmuje ze spodu, kładzie na kleju a potem zdejmuje wierzchnią.. A jakby tak zostawić tą taśmę na spodzie bryta? Zaszkodzi to czemuś? Łatwiej by było...

Dzięki za rady. Pokażę efekt, o ile jakiś będzie 8)

Taśmy zostawić inaczej zacznie się wam to wszystko rozłażić.
__________________________________________________ _
vanitas vanitatum et omnia vanitas

EZS
05-08-2008, 21:39
czekaj, jak myślę o tej taśmie na spodzie, od strony kleju. Można ją zostawić???????????????????????????????????


Po ilu dniach mogę postawić stół????????

jarekkur
05-08-2008, 22:44
czekaj, jak myślę o tej taśmie na spodzie, od strony kleju. Można ją zostawić???????????????????????????????????


Po ilu dniach mogę postawić stół????????

Przecież o niej myślałem. Tą od spodu i zwierzchu możesz a nawet musisz zostawić. Prawdopodobnie są dwie. Obie zostawić!

Stół musisz pięknie(nogi stołu) okleić filcem mnimum 3mm grubym i po trzech dniach po udanym lakierowaniu po olejowaniu napewno dłużej.
Uwaga samoprzylepne filce zsuwają się i podłoga jest rysowana prze nogi ruchomych mebli.
Taśmy zostaną zeszlifowane podczas prac cykliniarskich. Możecie je również sami zdjąć ale dopiero po wyschnięciu kleju. Trwa to kilka dni. W waszym przypadku nawet dłużej (klej wodny).
Uwaga na prostolinijność ciągle sprawdzać!!! Ostrożnie z cięciem końcówek na pile. Nie pchać za mocno na piłę. Bryt lubi się nagle wygiąć, taśma pęka i wszystko wraz z ręką leci na piłę. Nie życzę.
Starać się ciasno i równo układać. Potrzeba dużo klinów. Na każdy bryt przy ścianie z jednej i drugiej strony po dwa kliny. Dla fachowca ułożenie tych paru metrów to kilka godzin.
__________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

salome
13-08-2008, 12:52
Kochani mam do Was pytanie, jaki olej jest najbardziej naturalny, ekologiczny i czy taki podczas nakładania nie śmierdzi? Przywiozłam z Niemiec Hardol firmy Clou i nałożyłam dziś pierwszą warstwę w jednym pomieszczeniu, jednak nie jestem do niego przekonana gdyż śmierdzi bardzo intensywnie i wcale nie olejem ale jakby lakierem. Poprzestałam na tym pokoju i nie wiem co dalej, w Koninie gdzie mieszkam jest tylko olej 33v w Casto. Jak mieć pewność, że olej nie jest syntetyczny, i jak go zdobyć? Bardzo was proszę o pomoc, remont staną w miejscu a ja uparłam się na zdrowe niealergizujące podłogi ze względu na moje dziecko.

karlsruhe
13-08-2008, 13:09
Livos
Leinos
Auro
Lesando
Kreidezeit
naturalne sa wszystkie, bez dyspersji, w ogole bez chem. dodatkow, surowce we wszystkich z kbA (kontrolliert biologischer Anbau, czyli rosliny rowniez nie podlewane chemia), smierdza tylko rozpuszczalnikiem (terpentyna), oprocz kreidezeit pure solid, bo sa bez. Schna za to dluzej :wink:

pozdro

agnes

ghost34
13-08-2008, 15:05
Kochani mam do Was pytanie, jaki olej jest najbardziej naturalny, ekologiczny i czy taki podczas nakładania nie śmierdzi? Przywiozłam z Niemiec Hardol firmy Clou i nałożyłam dziś pierwszą warstwę w jednym pomieszczeniu, jednak nie jestem do niego przekonana gdyż śmierdzi bardzo intensywnie i wcale nie olejem ale jakby lakierem. Poprzestałam na tym pokoju i nie wiem co dalej, w Koninie gdzie mieszkam jest tylko olej 33v w Casto. Jak mieć pewność, że olej nie jest syntetyczny, i jak go zdobyć? Bardzo was proszę o pomoc, remont staną w miejscu a ja uparłam się na zdrowe niealergizujące podłogi ze względu na moje dziecko.

Np. takim naturalnym olejem jest markant firmy loba..mozesz zrobić jak to drzewiej bywało kostka pszczelego wosku i zapolerować..wtedy jest bardzo naturalnie ale czy trwale..??zawsze jest coś za coś..

jarekkur
13-08-2008, 22:43
Kochani mam do Was pytanie, jaki olej jest najbardziej naturalny, ekologiczny i czy taki podczas nakładania nie śmierdzi? Przywiozłam z Niemiec Hardol firmy Clou i nałożyłam dziś pierwszą warstwę w jednym pomieszczeniu, jednak nie jestem do niego przekonana gdyż śmierdzi bardzo intensywnie i wcale nie olejem ale jakby lakierem. Poprzestałam na tym pokoju i nie wiem co dalej, w Koninie gdzie mieszkam jest tylko olej 33v w Casto. Jak mieć pewność, że olej nie jest syntetyczny, i jak go zdobyć? Bardzo was proszę o pomoc, remont staną w miejscu a ja uparłam się na zdrowe niealergizujące podłogi ze względu na moje dziecko.

Musisz spróbować wejść w kontakt z firmą parkieciarską w Koninie i przez ściągnąć olej firmy Lainos lub Osmo. Osmo i Leinos kupisz także przez internet. Są to oleje nadające się na zabawki dziecięce. Przy kupnie zaznacz, że masz takie wymaganie.
_________________________________________________
vanitas et omnia vanitas

EZS
14-08-2008, 12:04
No to położyliśmy prawie cały pokój :D Prawie, bo niestety został pasek pod szafkami.
W związku z tym mam dwa pytania
-po ilu dniach mogę postawić szafki na tym świeżo położonym odcinku (przypomnę - wodny klej dyspersyjny, parkiet przemysłowy).
- po ilu dniach (najkrócej) możemy cyklinować


A jeszcze trzecie pytanie - jaki olej najlepszy do ipe? tak, żeby był trwały i śmierdział nie za długo...

ghost34
14-08-2008, 12:14
ipe na dyspersji????ale jaja...jakiej firmy i nazwa kleju??

EZS
14-08-2008, 13:58
ipe na dyspersji????ale jaja...jakiej firmy i nazwa kleju??

Pisałam wyżej.
Klej MPC 9S firma ICA. Wylewki były posmarowane unigruntem, miałam wybór - klej wodny albo szlifować ten unigrunt.
Co z terminami?

irysy
14-08-2008, 15:13
W łazience mamy zamiar położyć parkiet teakowy i nie wiemy czy ma być olejowany czy lakierowany. Ktoś nas postraszył, że olejowany w łazience się nie sprawdza gdyż widać na nim każda plamkę po mydle. Ile w tym jest prawdy- nie wiemy...

zibi079POLSKA
14-08-2008, 16:25
Witam problem jak w temacie.
Mam podłogę z desek modrzewiowych 17 cm szerokie wyglądają super:) Ciągle mam dylemat BONA trafiic pełen mat czy twardy oliejowosk OSMO. Jeżeli lakier to na pewno matt żadnych połysków itp. Dodam że deski położone są na legarach wiec podłoga na pewno trochę pracuje i stad moje wątpliwości co do lakieru, czy lakier poprostu nie będzie pękał na łączeniach. Kusi mnie olej bo fajnie wygląda OSMO ma w ofercie taki biały podkładowy olejowosk na ktory nakłada sie kolejne 2 warstwy wyglądać może super narazie tylko fotki widziałem. Podłoja jak wspomniałem wcześniej modrzewiowa więc raczej miękka :( Czy ktoś może używał olejów OSMO kusi mnnie to strasznie poniewiaz mieszkanko na poddaszu podłoga olejowana doda jeszcze uroku :) Wiem że temat stary jak świat ale prosiłbym o dalesze opinie użytkowników szczególnie opinie na temat lakieru bona traffic i olejowosków OSMO

ps. ostatnie doniesienia z Pekinu nasze Siatkarki zdobyły złotyy medal za najpiękniejszą drużynę Olimpiady ;)
ma ktoś numer do Ani Barańskiej? :)

jarekkur
14-08-2008, 19:37
W łazience mamy zamiar położyć parkiet teakowy i nie wiemy czy ma być olejowany czy lakierowany. Ktoś nas postraszył, że olejowany w łazience się nie sprawdza gdyż widać na nim każda plamkę po mydle. Ile w tym jest prawdy- nie wiemy...

W łazience olej lub olejo-wosk z dwóch powodów.
Woda i wysoka wilgotność mają szkodliwy wpływ na powierzchnię lakierowaną. Po dłuższym okresie czasu i zależnie od intensywności użytkowania łazienki. W Polsce to różnie bywa. Ale przy codzienneym prysznicu rano i wieczorem chodząc (wcierając wodę stopami) po mokrym po takiej podłodze bardzo szybko lakier zacznie murszeć (plamy matowe) a to oznacza, że woda penetruje do wewnątrz lakieru a następnie do drewna. Jedyna możliwa wersja z lakierem to 4 warstwy lakieru nawierzchniowego na dwuskładnikowym lakierze podkładowym. W ten sposób okres penetracji wody do drewna jest wydłużony o jakieś dwa lata. Scierać podłogę.

Olej lub olejo-wosk działa w łazience zatrzymując wodę na powierzchni aplikacji. Jeżeli jest to woda z mydłem lub samo mydło pozostawione na dłuższy czas na takiej aplikacji to będzie pozostawiało ślady ponieważ mydło ma w sobie środki rozpuszczające tłuszcz i zawiera ług kosmetyczny. Mydło jest z reguły zasadowe. Ślady po mydle jak i po każdej chemii domowej muszą być starte. Krótko mówiąc każdy korzystając z łazienki po sobie sprząta. Ścierać podłogę i pielęgnować a będzie piękna. Są piękne.

Po drugie olej można co jakiś czas samemu nałożyć. Wystarczy mop i olej w spraju np.Osmo.
______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
14-08-2008, 20:19
Witam problem jak w temacie.
Mam podłogę z desek modrzewiowych 17 cm szerokie wyglądają super:) Ciągle mam dylemat BONA trafiic pełen mat czy twardy oliejowosk OSMO. Jeżeli lakier to na pewno matt żadnych połysków itp. Dodam że deski położone są na legarach wiec podłoga na pewno trochę pracuje i stad moje wątpliwości co do lakieru, czy lakier poprostu nie będzie pękał na łączeniach. Kusi mnie olej bo fajnie wygląda OSMO ma w ofercie taki biały podkładowy olejowosk na ktory nakłada sie kolejne 2 warstwy wyglądać może super narazie tylko fotki widziałem. Podłoja jak wspomniałem wcześniej modrzewiowa więc raczej miękka :( Czy ktoś może używał olejów OSMO kusi mnnie to strasznie poniewiaz mieszkanko na poddaszu podłoga olejowana doda jeszcze uroku :) Wiem że temat stary jak świat ale prosiłbym o dalesze opinie użytkowników szczególnie opinie na temat lakieru bona traffic i olejowosków OSMO


Polecam:
W przypadku podłogi na legarach jestem za olejem. Po pierwsze i może przedewszystkim z powodu elastyczności takiej podłogi. Jej ciągłe mikroruchy spowodują pękanie i wykruszanie się kitu znajdującego się między deskami razem z lakierem. Wygląda to już po krótkim czasie okropnie. Jeżeli w twojej podłodze są szpary to możesz je zostawić lub wypełnić trwale elastycznym Sika Flexem a następnie po szlifowaniu zaolejować np Osmo. To bardzo dobry olej ale nie musi to być Osmo, mogą być te bardzo dobre oleje Trip Trap, Loba, Bona, Leinos, Livos Pallmann Magic Oil 2K jest tego trochę . Ani lakier ani olej nie utwardzi twojej podłogi. Drewno jest miękkie i z tym trzeba żyć.
________________________________________________
Vanitas vanitatum et omnia vanitas.

ps. ostatnie doniesienia z Pekinu nasze Siatkarki zdobyły złotyy medal za najpiękniejszą drużynę Olimpiady ;)
ma ktoś numer do Ani Barańskiej? :)

EZS
16-08-2008, 09:03
No to położyliśmy prawie cały pokój :D Prawie, bo niestety został pasek pod szafkami.
W związku z tym mam dwa pytania
-po ilu dniach mogę postawić szafki na tym świeżo położonym odcinku (przypomnę - wodny klej dyspersyjny, parkiet przemysłowy).
- po ilu dniach (najkrócej) możemy cyklinować


A jeszcze trzecie pytanie - jaki olej najlepszy do ipe? tak, żeby był trwały i śmierdział nie za długo...


?????/

jarekkur
16-08-2008, 16:40
No to położyliśmy prawie cały pokój :D Prawie, bo niestety został pasek pod szafkami.
W związku z tym mam dwa pytania
-po ilu dniach mogę postawić szafki na tym świeżo położonym odcinku (przypomnę - wodny klej dyspersyjny, parkiet przemysłowy).
- po ilu dniach (najkrócej) możemy cyklinować


A jeszcze trzecie pytanie - jaki olej najlepszy do ipe? tak, żeby był trwały i śmierdział nie za długo...


?????/

Klej dyspersyjny wodorozcieńczalny jest klejem który musi odparować. Trwa to przy drewnach typu Lapacho/Ipe długo 4 tygodnie. W waszym prypadku ponieważ układaliście przemysłówkę w brytach jeden obok drugiego przezco nie powstały szczeliny w takiej ilości i szerokości aby woda mogła z kleju tymi szczelinami odparować. Poza tym długie elementy 280mm przy 14mm szerokości mogą z powodu nabrania wilgoci (woda w kleju) się wygiąć. Dlatego lepiej poczekać z 3-4 tygodnie i wtedy rozpocząć cyklinowaqnie.
Olej Trip Trap do egzotyków, także Osmo, Loba, Livos, Leinos, Bona, Zweihorn. Ipe jest drewnem tłustym i posiada związki które wydłużają wysychanie oleju. Nakładac najlepiej w cienkich i kilku warstwach. Każda następna warstwa po wyschnięciu poprzedniej (to bardzo ważne).
Po wyklejeniu możecie szafki na wysokich nóżkach (odparowywanie wody z kleju poprzez drewno) stawiać już po tygodniu. Powierzchnia musi być generalnie wolna od jakichkolwiek materiałów.
__________________________________________________ __
vanitas vanitatum et omnia vanitas

EZS
17-08-2008, 21:28
dzięki :D
Czytałąm ostatnio, że naszą manufakturę olejowali olejem firmy EUKULA. Ciekawe co to, pewnie syntetyczne? Ale biorąc pod uwagę ilość ludzi, która depcze ten parkiet, nieźle się spisuje

jarekkur
17-08-2008, 21:55
dzięki :D
Czytałąm ostatnio, że naszą manufakturę olejowali olejem firmy EUKULA. Ciekawe co to, pewnie syntetyczne? Ale biorąc pod uwagę ilość ludzi, która depcze ten parkiet, nieźle się spisuje
Nie musi być acz może. W każdym bądź razie zgodnie z dyrektywami unijnymi nie mogą te środki przekraczać odpowiedniej ilości lotnych związków organicznych na m3. Odpowiednia pielegnacja z Twojej strony wydłuży Twoje zadowolenie z podłogi.
Już pisałem na forum, że odchodzi się się od syntetyków i żadna szanująca się firma też Eukula nie inwestuje (modyfikuje) w coś co niedługo zniknie z rynku.
Na razie w Polsce tkwi durne przekonanie, że jak coś mocne to napewno chemia. Właśnie jest od kilku lat odwrotnie. W oleje i lakiery przyjazne środowisku wkłada się myśl i kupę pieniędzy aby je modyfikować i czynić jeszcze bardziej przyjaznymi środowisku. Samochody są lakierowane od 20 lat na całym Świecie lakierami ekologicznymi wodorozcieńczalnymi. Proszę pomyśleć na jakie działanie wystawiony jest taki lakier. Żar słońca, mrozy, deszcz, lód, grad etc. i jakoś wygląda nawet po wielu latach.
_____________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

Jergos
18-08-2008, 09:03
Czy ktoś może zna firmę parkieciarską, która ma stronę www.cyklinowanie.er.pl - nic nie mogę na jej temat znaleźć. Może u kogoś już coś robili?

jarekkur
18-08-2008, 19:57
Czy ktoś może zna firmę parkieciarską, która ma stronę www.cyklinowanie.er.pl - nic nie mogę na jej temat znaleźć. Może u kogoś już coś robili?

Mogę ci polecić kogoś z Warszawy kto zna ten zawód od podszewki.
Kontakt na priv.
__________________________________________________ ___
vanitas vanitatum et omnia vanitas

pulkovnica
19-08-2008, 09:31
od paru miesięcy studiuję forum muratora i wypowiedzi na temat parkietów. na wątku "wykonawcy doskonali i mniej" poczytałam sobie wiele pochwał na temat firmy Krak-Parkiet i po takiej reklamie poszłam tam ostatnio po informację i wycenę moich planów parkietowych. szłam tam z wizją posiadania w domu olejowanego białym olejem jesionowego parkietu przemysłowego. bardzo uprzejmy i obszernie wszystko tłumaczący pracownik pana Pieprzycy, z którym gadałam z godzinę, wybił mi olejowanie z głowy, a olejowanie na biało tym bardziej. jak powiedział, biały olej może wyjść nierówno, mogą byc zmazy, różne nasycenie olejem w zależności od miękkości drewna w różnych miejscach lamelki. a sam olej? pan mi powiedział, że nie zabezpieczy drewna przed brudem, w pory drewna mogą włazić np. otarte fragmenty gumy z kółek krzesła, robiąc głębokie zabrudzenia. mycie jest szalenie kłopotliwe, bo w zasadzie nie można używać wody na takiej podłodze. no i powiedział, że klienci, u których robili parkiet olejowany klną właśnie na te wszystkie "atrakcje" związane z posiadaniem tak zabezpieczonej podłogi. wycyklinowanie oleju też kłopotliwe, bo w różnych miejscach wniknie na różną głębokość i mogą zostać plamy. generalnie polecił mi lakierowanie lakierem wodnym. wyraziłam jeszcze obawę, że mi zacznie jesion żółknąć, powiedziałam, że czytałam że pod lakierem żółknie a pod białym olejem zostanie jasny. facet mi powiedział, że nic podobnego, że jesion w przeciwieństwie do dębu nie żółknie, a odcień zależy od podkładu pod lakier i pokazał mi próbnik stojący ponoć przy oknie od 2 lat, gdzie jesion faktycznie żółty nie był. tak że suma sumarum, wbrew moim planom i oczekiwaniom, w krak-parkiecie ciężkim narzędziem wybito mi z głowy olejowanie. a ceny wcale nie jakieś szalone, wbrew temu, co czytałam o nich na innych wątkach. na taką samą kwotę wyszłam w innej firmie parkieciarskiej, w której byłam poprzednio.
muszę powiedzieć, że po tym wszystkim, co czytałam na temat parkietu olejowanego na tym forum, wszystko stanęło mi na głowie. co wy na to??

jarekkur
19-08-2008, 22:23
Nie bardzo rozumiem firmę parkieciarską która nie może sobie poradzić z olejowaniem wogóle a na biało w szczególności. To ucieczka przed kłopotami gdy się tego nie potrafi. Lepsze to niż te kłopoty przysporzone obu stronom.
Jest faktem, że olejowanie wymaga zwiększonego nakładu czasu i pracy w trakcie cyklinowania. To trzeba naprawdę umieć i wiedzieć: co z czym?
Kosztuje taka praca więcej, ale jest do wykonania bez usterek.
Firma zapewne woli łatwiejszy pieniądz a to wynika z przedstawionego tłumaczenia. ten pan wiedizał gdzie robili błędy. Aby te błędy niwelować należy poswięcim im więcej czasu.
Krótko: dla firm parkieciarskich najszybszy i pewny zarobek to cyklinowanie i lakierowanie lakierami szybkoschnącymi. Jeden człowiek 50m2 robi na gotowo w półtora dnia przy renowacji starej podłogi. Nowo ułożoną konczy w jeden dzień. Ot cała filozofia. Są sposoby i środki do koloryzowania podłóg. Trzeba je znać i chcieć stosować. Oczywiście taka usługa jest zdecydowanie droższa niż lakierowanie.
__________________________________________________ ___
vanitas vanitatum et omnia vanitas

pulkovnica
20-08-2008, 07:17
hm. o różnicy w cenach w ogóle mowy nie było, gość skupił się tylko i wyłącznie na porażających jego zdaniem niegodnościach w obsłudze parkietu olejowanego no i właśnie na tym, że może wyjść to brzydko. zdziwiona jestem co najmniej podwójnie, bo podobno w bliższej i dalszej okolicy nie ma lepszej firmy parkieciarskiej, a właściciel jest znany parkieciarzom nawet z odległych rejonów Polski. Czytałam też na tym forum, że paru osobom olej robili i nie widziałam ani słowa skargi. Problem w tym, że jak TAKA firma mi mówi, że olej to głupi pomysł, to zaczynam się naprawdę zastanawiać, czy się w to pakować...:(

pozdrawiam

ghost34
20-08-2008, 09:56
faktem jest ze biała bejca nie wychodzi najlepiej ale...biały olej a i owszem...chodzi ci o jesiona??surowego czy jakas klepka "gotowa"?warstwówka?

pulkovnica
20-08-2008, 10:02
tak, chodzi o jesion, parkiet przemysłowy, surowe drewno, żadne "prefabrykaty". zależy mi by nie pożółkło, żeby podłoga została jasna, może sobie iść w szarości, ale nie w kolor sali gimnastycznej w szkole podstawowej ;) mieszkanie jest południowe, więc wystawione na spore dawki słońca.

juka11
20-08-2008, 21:07
Pulkovnica, pakowac się o to jak najbardziej :) Ja mam jesion biały olejowany Osmo (olejowałam sama: pędzelek i puszka z olejem, żadna filozofia), na to dodatkowo wosk Berger Seidle i podłoga po prawie 2 latach wygląda pięknie (w miedzyczasie tylko raz olejowałam) , zero plam, ani problemów z konserwacją. Podłoga ma ładny jasno - słomkowy kolor, trudno mi powiedzieć czy zżółkła czy nie, bo nie mam z czym porównać, ale wygląda bardzo ładnie.
Tylko jesli zdecydujesz sie na olejowanie to wybierz bardzo dobry olej - na tym nie warto oszczedzać.

juka11
20-08-2008, 21:11
I jeszcze jedno: mieszkanie też mam od południowej strony, ale kolor podłogi w niczym nie przypomina tej z sali gimnastycznej w podstawówce (a przynajmniej w tej podstawówce, do której ja chodziłam 8) )

jarekkur
20-08-2008, 21:54
Widzisz pulkovnica, że się da.
Pan właściciel firmy z Krakowa dogląda swoich ludzi i podwykonawców.
To nie on się obawia, że mu ta opraca nie wyjdzie tylko wie, że pracownikom nie wychodzi. Koniec. Nie robi rzeczy za które musi się czerwienić i tłumaczyć.

Aby uzyskać ciekawą biel i uchronić przed zżółknięciem jesion należy ługować.
______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

ghost34
21-08-2008, 08:21
białych olejów bejc jest wiele jak juz masz wiadomośc że nawet laikowi wychodzi osmo to korzystaj z porady..

pulkovnica
21-08-2008, 10:36
dzięki wielkie juka11! powiedz mi, jak jest z myciem podłogi? faktycznie się tak papra, jak mi wmawiał ten facet, czy nie ma problemów?
jarekkur - dzięki za informację o tym ługowaniu, w ogóle nie wiedziałam że tak można zrobić :o czy to bardzo podroży lub przedłuży czas robienia podłogi?

OK
21-08-2008, 10:41
Pulkovnica, mam olejowaną i praktycznie w ogóle można jej nie myć :lol: Wystarczy odkurzyć. A jak już mycie, to jak z każdą podłogą - odpowiedni środek, dobrze wyciśnięty mop i jedziemy :wink: Nie widzę różnicy, tzn. widzę - rzadziej myję, duuużo rzadziej :lol:

pulkovnica
21-08-2008, 10:50
coraz większego nabieram przekonania, że Krak-Parkiet powinien rozejrzeć się za nowym sprzedawcą, który im klientów nie będzie płoszył. OK, mówisz to samo co dotąd czytałam na forach, że - poza okresową większą konserwacją - z olejowaną podłogą roboty większej nie ma :D. oj, coś mi się zdaje, że uderzę w sobotę do konkurencji, czyli polecanego też na tym forum Grodexu. a szłam do krak-parkietu jak w przysłowiowy dym :-?

OK
21-08-2008, 11:03
Ja się dość długo zastanawiałam, przestudiowałam cały niniejszy wątek i to mi za bardzo nie wyjaśniło kwestii pielęgnacji :roll:

Podpytałam ojca budowlańca, który w pierwszej chwili stwierdził, że pierwsze słyszy o takiej metodzie (olejowanie) :o Ale potem z pokładów pamięci wygrzebał, że kiedyś-kiedyś to się przemysłówkę na halach olejowało :o :o :o Dla mnie to był poważny argument na tak :wink:

Potem jeszcze znajoma, która walczyła z lakierowaną podłogą w knajpie, kładła ten lakier kilka razy, za każdym razem super-hiper mocny itd. Jedna większa impreza, coś się stłucze, ktoś w to wdepnie i po lakierze. Jak zaolejowała, to odetchnęła :wink: Codzienne mycie i cześć :wink: To był dla mnie ten ostateczny argument :lol:

Użyłam tego samego oleju co ona (Magic Oil) i.... nigdy więcej lakieru :wink:

pulkovnica
21-08-2008, 11:13
OK, a czym myjesz podłogę? jakimś środkiem producenta oleju?

OK
21-08-2008, 11:21
Tak, kupiłam butlę razem z olejem, pierwsza konserwacja poszła bez rozcieńczania, wg instrukcji, potem w duuużym rozcieńczeniu. Jeszcze mam pół flaszki :wink: Fakt, że metraż nieduży (ok. 35 m2). Naprawdę wystarczy odkurzyć i podłoga jest piękna :wink:

Mieszkam od stycznia, pokoje myłam do tej pory raz. Korytarz może ze trzy razy :lol: Parkiet mam od drzwi wejściowych i nawet wchodzenie w mokrych butach mu nie szkodzi :lol: Staram się tylko, żeby woda zbyt długo nie stała w większej ilości, ale po jakichś pojedyńczych kapnięciach nie ma śladu.
Przez 1 m-c nie miałam wody w kuchni i zmywałam w łazience, przenosząc często mokre i kapiące rzeczy przez korytarz. Zero śladów od wody.

pulkovnica
21-08-2008, 11:34
lejesz miód na mą skołataną duszę :) u mnie metraż nawet mniejszy, mieszkanko ma 30m2, parkietu będzie z 26 metrów, też od samych drzwi :) Bałam się tego wchodzenia w mokrych butach, ale widzę że niepotrzebnie :lol: Zaraz sobie zapiszę ten Magic Oil, mam nadzieję że firma, do której się teraz wybiorę, ma z nim doświadczenia i mi go położą. ogromnie Ci OK dziękuję za szczegółowe i optymistyczne porady :D

OK
21-08-2008, 11:43
To jest firma Pallman, Magic Oil 2K, bodajże pełna nazwa, chyba jest też biały. Nie wiem, czy ten akurat będzie dla Ciebie najlepszy, tu może niech się fachowcy wypowiedzą.
Jest dość drogi, u mnie poszły 2 litrowe puszki. Mam parkiet dębowy, stary, był mocno zaniedbany.

Ma jeden feler, ciężko go używać do napraw miejscowych (kot mi trochę narozrabiał :evil: ), ze względu na to, że jest 2-składnikowy, a min. opakowanie to właśnie litr. Więc trzeba całą puchę zużyć od razu :-? Chyba że może mi ktoś podpowie jakiś lepszy patent?

pulkovnica
21-08-2008, 11:49
a co kot zrobił?? wiesz, ja mam 3 koty, a do tego męża :lol: koty mają regularnie obcinane pazurki (mąż też), wiec może nie będzie tak strasznie?
Magic Oil jest też biały, właśnie znalazłam w jakimś sklepie (http://www.parkiet-styl.com.pl/sklep/product_info.php?cPath=77_88&products_id=665), ale tu widzę tylko puchy prawie 3-litrowe. starczy mi tego do wyprowadzki lub do śmierci :wink:

OK
21-08-2008, 11:54
Kot nasikał w kartony leżące na podłodze :evil: :evil: :evil: a ponieważ leżały w pokoju, w którym "chwilowo" jest składzik rzeczy niezbędnych mniej lub bardziej, to nie zorientowałam się od razu i porobiły się czarne plamy :evil:

Pazurków nie obcinam, gania jak szalona, ale na podłodze nie ma śladu :wink:

pulkovnica
21-08-2008, 12:00
aaa, to lanie w kartony mi nie grozi :D. moje koty z kartonów robią sobie domki i siedzą w tym bez ustanku, więc ja z reguły wywalam kartony z opóźnieniem, czekając aż im się znudzi ;)
niepodrapana podłoga przy nieobcinanych pazurach powaliła mnie na kolana. dla mnie to jest ostateczny argument ZA :lol:

OK
21-08-2008, 12:12
Kartony były niestety poskładane :-? :lol:

Ostatnio sama sobie narozrabiałam :oops: Upadł mi ciężki śrubokręt i się zrobiła dziurka w podłodze :oops: W pierwszej chwili - zawał :x W następnej.... luzik :lol: Przecież nic mi się w tym miejscu nie zacznie dziać :lol: To nie lakier, w którym się zaraz porobią pajączki, będzie pękać, odłazić itd. A że podłoga stara, to takich małych miejscowych uszkodzeń w niej i tak sporo :roll:

jarekkur
21-08-2008, 12:17
Kot nasikał w kartony leżące na podłodze :evil: :evil: :evil: a ponieważ leżały w pokoju, w którym "chwilowo" jest składzik rzeczy niezbędnych mniej lub bardziej, to nie zorientowałam się od razu i porobiły się czarne plamy :evil:

Pazurków nie obcinam, gania jak szalona, ale na podłodze nie ma śladu :wink:

Brawo,brawo ok. Super potrafisz przekonać i doradzić. Dodam, że Magic OIL 2K jest też biały. Jest tylko jeden problem oleje koloryzujące tak jak bejce wymagają perfekcyjnego szlifowania. To co wystarczy pod lakier tutaj okaże się lipą. Pod olej nie koloryzowany należy w miarę starannie cyklinować ciutkę lepiej niż pod lakier.
Koty i psy mają mocz mocnoamoniakalny stąd przebarwienia. Trzeba uważać i natychmiast usunąć.
__________________________________________________ _
vanitas vanitatum et omnia vanitas

pulkovnica
21-08-2008, 12:19
kurczę, podłoga niemal bez wad :) już się nie mogę na nią doczekać. mam nadzieję, że na mojej też nie za wiele wypadków będzie widać, bo w parkiecie przemysłowym jesion jest niesortowany, wiec dość pstrokaty... no i ten dotyk drewna :D

pulkovnica
21-08-2008, 12:23
jarekkur, czy to perfekcyjne szlifowanie oznacza, że trzeba szukać ponadprzeciętnego fachowca, czy po prostu solidnego parkieciarza? innymi słowy, jeśli facet będzie sprawdzony, to znaczy, że raczej tego nie spapra, czy nadal jest ryzyko, że będzie źle? Może w takim razie polecasz użycie oleju bezbarwnego, ale na ługowany jesion? co da lepszy efekt?

jarekkur
21-08-2008, 12:27
dzięki wielkie juka11! powiedz mi, jak jest z myciem podłogi? faktycznie się tak papra, jak mi wmawiał ten facet, czy nie ma problemów?
jarekkur - dzięki za informację o tym ługowaniu, w ogóle nie wiedziałam że tak można zrobić :o czy to bardzo podroży lub przedłuży czas robienia podłogi?

koszt ługowania jest niewielki około 10.-/m2 bez ługu.
Czas wykonania 24 godziny. Położyć ług (firmy Trip-Trap) zostawić na około 12-20 godzin. Następnie wyszczotkować , odkurzyć i olejować. Jedynie śmierdzi jak to ług.
Tylko olej Magic Oil 2K-biały. Uważaj na szlifowanie. Wypytaj jak chcą przygotować podłogę pod biały olej zapisz i daj do podpisu. DAj znać a zobaczymy czy to prawidłowa droga do ładnie wykonanej białej podłogi.
__________________________________________________ ________-
vanitas vanitatum et omnia vanitas

pulkovnica
21-08-2008, 12:34
już sobie to wszystko zapisuję, dzięki jarekkur :D w sobotę zadam parkieciarzowi serię podstępnych pytań i zdam relację :)

OK
21-08-2008, 12:39
Jarekkur, a możesz mi podpowiedzieć odnośnie tych napraw miejscowych w Magic Oilu? Czy jedyna metoda, to kupić litrową puszkę i trudno, resztę wywalić - czy może jest jakiś preparacik?
W razie co, to jestem psychicznie przygotowana na tę pierwszą opcję :roll:
Z góry dzięki :D


Aha, mój parkieciarz miał taki bardzo specjalistyczny sprzęt do przygotowywania podłogi pod olej :o
Małżonkę z odkurzaczem przyholował :wink: :lol: :lol: :lol: Chyba ze dwa dni kobita odkurzała i odkurzała :roll:

jarekkur
21-08-2008, 12:42
jarekkur, czy to perfekcyjne szlifowanie oznacza, że trzeba szukać ponadprzeciętnego fachowca, czy po prostu solidnego parkieciarza? innymi słowy, jeśli facet będzie sprawdzony, to znaczy, że raczej tego nie spapra, czy nadal jest ryzyko, że będzie źle? Może w takim razie polecasz użycie oleju bezbarwnego, ale na ługowany jesion? co da lepszy efekt?
Trudno mi odpowiedzieć co da lepszy efekt, bo to właśnie ty tam zostaniesz a o gustach się nie dyskutuje bo doprowadzają do animozji. Drewno ługowane w tym również jesion otrzymują kolor lekkiej szarości jakby patyny. Właśnie pod olejem białym daje ciekawy odcień starej podłogi.
Musi to być fachowiec który już robił podłogi białym olejem i to nie raz. Ryzyko w takim przypadku jest ograniczone co najwyżej do drobnego małego potknięcia. Było nie było jest to praca ręczna. Fachowiec sobie poradzi z każdym problemem. Musisz zapytać czy olejował na biało i od kiedy to robi lub wprost ile metrów już pokrył. Następnie czy ma odpowiedni sprzęt, czy ma maszynę jednotalerzową albo tzw. TRIO. Musi doszlifować papierem 100 wzdłuż ścian. Następnie dokładnie dogładzić maszyną jednotalerzową siatką / lub papierem ściernym 80 a następnie 120. najlepiej pod dodatkowym obciążeniem maszyny.
Powodzenia.
_______________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

pulkovnica
21-08-2008, 12:43
:lol: to ja się wstrzymam z kupowaniem odkurzacza, może mi się upiecze w razie jakby mój parkieciarz był kawalerem bez takiego profesjonalnego kobiecego sprzętu :lol:

pulkovnica
21-08-2008, 12:51
Drewno ługowane w tym również jesion otrzymują kolor lekkiej szarości jakby patyny. Właśnie pod olejem białym daje ciekawy odcień starej podłogi.

no dokładnie o ta lekką szarość mi chodzi! nie w żółcie, tylko w szarości żeby mi podłoga poszła :D

jarekkur
21-08-2008, 12:52
Jarekkur, a możesz mi podpowiedzieć odnośnie tych napraw miejscowych w Magic Oilu? Czy jedyna metoda, to kupić litrową puszkę i trudno, resztę wywalić - czy może jest jakiś preparacik?
W razie co, to jestem psychicznie przygotowana na tę pierwszą opcję :roll:
Z góry dzięki :D


Aha, mój parkieciarz miał taki bardzo specjalistyczny sprzęt do przygotowywania podłogi pod olej :o
Małżonkę z odkurzaczem przyholował :wink: :lol: :lol: :lol: Chyba ze dwa dni kobita odkurzała i odkurzała :roll:
Spróbuj olejo-woskiem OSMO gdzieś w kącie mało widocznym. Koniecznie olejo-wosk lub olej a na to wosk. Magic ma satynowy połysk musisz uzyskać podobny. Jeżeli wyjdzie to wykonaj tam naprawę gdzie jest ona potrzebna.
Nie musi to być Osmo możesz użyć tańszych olejów czy olejo-wosków np. firma Loba, Berger-Seidle, Bona, Eukula, a nawet oleje i woski do reperatur znajdujące się w Castoramie. Najpierw spróbuj. Powinno wyjść. Musisz użyć takich samych granulacji papierów ściernych jakie użył parkieciarz aby uzyskaćten sam lub prawie ten sam odcień. Jeżeli parkiet ma swoje lata możesz mieć jaśniejszy odcięn któryn z casem dojdzie do reszty. Mozna też inaczej żeby trafić z odcieniem ale to wyżsa szkoła jazdy i można sprawę pogorsyć.
_________________________________________-
vanitas vanitatum et omnia vanitas

OK
21-08-2008, 12:58
Wielkie dzięki, popróbuję :lol:

sibi
21-08-2008, 14:14
Mam pytanie: Jak pozbyć się smug po środku Fitpolish Berger-Seidla. Mam podłogę olejowaną zawsze stosowałem ten środek i wszystko było O.K. A u kolegi wyszły smugi. Prawdopodobnie źle rozprowadził pastę po podłodze i wyszły świecące smugi, których nie dało się wypolerować.

zibi079POLSKA
21-08-2008, 18:17
Witam byłem dziś na kłobdzkiej u Pana handlującego osmo i nie tylko fajny gość doradza i nie wciska byle więcej:) Prawdopodobnie będeęsi decydował na samodzielne olejowanie zwłaszcza że osmo wymaga długich przerw miedzy kolejnymi warstwami min 12h dla niedoświadczonych najlepiej nanosić szczotką i ja właśnie w tym temacie, szczotka osmo ma kosmiczną cene ok. 200 pln czy może ktoś nanosił olej czymś podobnym równie dobrym a znacznie tańszym ????

juka11
21-08-2008, 19:53
Pulkovnica, jak myję podłogę to absolutnie nic mi się nie maże, ale tak jak pisali moi "przedmówcy"? też rzadko myję podłogę, bo jakoś nie bardzo widze potrzebe czestszego mycia. Aczkolwiek zwykle podłoge myje na raty i od razu wycieram do sucha - na wszelki wypadek, nie olejowałam jej już prawie póltora roku i może dzieki tem jeszcze nie wymaga kolejnwgo olejowania, a może to zupełnie nie ma znaczenia - nie wiem,bo nie mam porównania. Co do położenia parkietu przy drzwiach wejściowych to jednak bym się zastanowiła, przez dużą część roku wraca się do domu w mokrawych butach i wtedy co? wycierać tak ciągle tą podłogę? a jak przyjdą goście w mokrych butach to robić herbatę czy latać ze ścierka? :roll: też miałam taki pomysł z parkietem przy wejściu, ale ostatecznie położyłam tam gres i dziś cieszę się, że mnie tak wtedy oświeciło :)
Zibi079Polska ja olejowałam pędzelkiem, takim zwykłym do malowania farbami, z tym, że wybrałam pędzel bodajże do farb olejnych czy jakoś tak. proponuję wybrać dość szeroki pędzel, żeby się zbytnio nie namachać. Jest tylko jedna najważniejsza rzecz: trzeba olejować bardzo cienką warstwą!!! Lepiej cieniej niż za grubo, bo jeśli zostawisz gdzieś grubszą warstwe to zrobi Ci się taki tłusty placek, do którego wszystko się bedzie przyklejać. Lepiej dać 3 warstwy cieniutkie niż 2 za grube. To późniejsze olejowanie (po ok. pół roku od olejowania właściwego) zrobiłam szmatką, bo pędzel już zdążyłam wyrzucić i bylo troche trudniej, bo bardziej trzeba uważać, żeby nie zostawić gdzieś grubszej warstwy no i bardziej się namachać. Kiedyś szczegółowo opisywałam w jakimś wątku sposób olejowania - może znajdziesz, jesli jesteś zainteresowany.
Ogólnie bardzo polecam olejowanie, tylko koniecznie trzeba wybrać dobry olej albo olejowosk, ja przed olejowaniem Osmo próbowałam na małym kawałku podłogi trzy różne inne oleje (teraz nie pamietam nazw, na pewno m.in. Golvolje Beckersa - też kiedyś o tym pisałam, chyba na tym forum) i odporność na plamy była kiepska.

juka11
21-08-2008, 20:05
Sibi zapomniałam, że jeszcze Tobie miałam odpowiedzieć. Ja też tak miałam, ten sam wosk, u mnie te smugi były widoczne tylko pod światlo, ale wyglądało to kiepsko. Radziłam sie wtedy forumowego fachowca Boorga i on doradził porządne umycie podłogi płynem do naczyń i zawoskowanie wzdłuż klepek. Ja doczekałm do kolejnego olejowania (ok. pół roku po olejowaniu właściwym), umyłam podłogę płynem do naczyń, potem jeszcze przetarłam sama wodą (bałam się, że wosk może jakoś zareagować dziwnie na jakieś tam pozostałości płynu) zaolejowałam i potem na to wosk wzdłuż klepek - było niestety trochę z tym pracy. Od tamtej pory (ok. 1,5 roku) nie olejowałam i nie woskowałam i jest ok.

zibi079POLSKA
21-08-2008, 20:58
Dzięki wielkie rozumiem, że osmo jak najbardziej polecasz?
pozdro Zibi

juka11
21-08-2008, 21:41
Tak, polecam jak najbardziej, był zdecydowanie najlepszy z tych które wypróbowałam.
Hmm, nie wiem kto jest producentem Osmo, ale za taka reklamę chyba należy mi sie jakaś gratyfikacja? :) Poproszę o kontakt w tej sprawie :D
Przypomne jednak, że po zaolejowaniu jeszcze dodatkowo nałożyłam wosk (aczkolwiek wg sprzedawcy Osmo zupełnie niepotrzebnie, bo tak naprawdę wyszło, że nałożyłam wosk na wosk - Osmo to jest "wosk olejny" czy cos takiego). Ten wosk był to własnie Fitpolish (ale tego akurat nie polecam, z uwagi na smugi jakie mi zostały), wiec tak naprawdę nie wiem ile z tej odporności podłogi na brud, plamy i zużycie zawdzięczam Osmo a ile Fitpolishowi. Może jakiś fachowiec będzie mógł cos więcej powiedzieć w tej kwestii.

jarekkur
21-08-2008, 22:14
Mam pytanie: Jak pozbyć się smug po środku Fitpolish Berger-Seidla. Mam podłogę olejowaną zawsze stosowałem ten środek i wszystko było O.K. A u kolegi wyszły smugi. Prawdopodobnie źle rozprowadził pastę po podłodze i wyszły świecące smugi, których nie dało się wypolerować.

zmyć zmywaczem Berger-Seidle i ponownie nałożyć zgodnie ze wskazówkami producenta.
___________________________________-
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jutlandia
24-08-2008, 13:36
Nie wiem, czy to pytanie jest w ogóle zasadne ale czy jest jakaś różnica pomiędzy parkietem olejowanym a lakierowanym jeśli chodzi o włażenie różnego typu robactwa?

zibi079POLSKA
24-08-2008, 15:18
Różnica jest zasadnicza parkiet olejowany/woskowany jest czadowy a lakierowany taki nie jest :) po olejowanej podłodze fajnie sie chodzi na bosaka :)

jutlandia
24-08-2008, 17:57
a robactwo tałatajstwo?

zibi079POLSKA
24-08-2008, 20:14
szczerze mówiąc nie mam pojęcia

jarekkur
24-08-2008, 22:19
Nie wiem, czy to pytanie jest w ogóle zasadne ale czy jest jakaś różnica pomiędzy parkietem olejowanym a lakierowanym jeśli chodzi o włażenie różnego typu robactwa?
Niestety nie ma. Dzisiejsze środki do aplikacji posadzek drewnianych są pozbawione wszystkich tych radykalnie nisczącycg otoczeni w tym robactwo środków. Lakiery chemiczne są dzisiaj mniej szkodliwe niż jeszcze przed 5 laty. W Holandii jest zakaz stosowania tychże prze rzemieślników. Produkcja spada nie inwestuje się w te produkty i nie modyfikuje. Są dużo słabsze od lakierów wodorozcieńczalnych. Te ostatnie jednak są przyjazne otoczeniu w tym robactwu. Podobnie się ma z olejami.
_______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

ghost34
25-08-2008, 08:43
Zgadza sie co do joty..i nie ma nigdy pewności co do materiału..nawet otworów nie musi byc a jaja moga być..taki hmm urok?Bywa ale niezmiernie rzadko..

jutlandia
25-08-2008, 09:39
Mieszkam w starym domu.... i niby dokładam wszelkich starań.... ale.... cóż.... wiem, że robactwo jest teraz w domu, okna wymieniam 2 tyg po malowaniu (olejowaniu) parkietu... podoba mi się pomysł olejowania ale jeśli lakier z dużą porcją chemii zabezpiecza lepiej przed szkodnikami to niestety.........

fondue
25-08-2008, 13:43
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???

ghost34
25-08-2008, 14:04
hmm a widziałaś/widziałes akacje tjermo..lub yhermo jesiona..akurat w przypadku akcji nie trzeba stabilnoscia sie za wiele przejmować..jest to bardzo stabilne drewno..jesli zas podoba ci sie teak to juz wogóle no problemos...akacja...jest dobrym wtborem..pieknie się mieni..i jest bardzo stabilna i trwała..

fondue
25-08-2008, 14:22
Widziałam w sobotę.
Natomiast ciężko mi było wizualnie stwierdzić różnicę miedzy parzoną akacją a thermo jesionem. I jak zachowają się kolorystycznie pod olejem? Który ma lepsze parametry?

red555
25-08-2008, 17:03
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Proszę o radę, zamierzam położyć deskę teakową 16x90x600-1200mm i w związku z tym mam kilka pytań:
1. jakiego użyć (dobrego) oleju aby jak najmniej przyciemnił podłogę (czy różne oleje różnie wpływają na kolor podłogi) ?
2. czy w przypadku fazowanej deski pojawi się problem gromadzenia się oleju w łączeniach między deskami ?
3. czy to prawda że teak lepiej utlenia się pod olejem niż lakierem i czy z biegiem czasu znikną szare przebarwienia a podłoga stanie się bardziej jednolita (mniej wzorzysta) ?
4. a może podłogę polakierować (pełny mat) jak sugeruje parkieciarz ?

proszę o pomoc.
pozdrawiam.

zibi079POLSKA
25-08-2008, 21:40
Hej ja właśnie testuje osmo mam nawet próbkę do egzotyków, w moim przypadku zastanawiam sie czy nie dać tego do egzotyków na podkałd ale na moim modrzewiu odraz widać różnice ciemnieje tzn taki zółtawy sie robi .
Po położeniu białego podkładu osmo kolor sie praktycznie nie zmienił także może tym spróbuj na podkład a później jedna lub dwie warstwy przezroczystyego podłoga nie ściemnieje na pewno a biała sie wcale tez nie zrobi. Polecam sklep na kłobuckiej bardzo miły gość na pewno doradzi. w tym tyg wrzucę fotki moich próbek ciągle testuje :)

jarekkur
25-08-2008, 23:11
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).

jarekkur
25-08-2008, 23:11
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).

jarekkur
25-08-2008, 23:11
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).

jarekkur
25-08-2008, 23:11
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).

jarekkur
25-08-2008, 23:11
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).

jarekkur
25-08-2008, 23:11
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).

jarekkur
25-08-2008, 23:11
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).

jarekkur
25-08-2008, 23:11
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).

jarekkur
25-08-2008, 23:13
Jarekkur napiosał kiedyś, że "Parzenie wbrew temu co mówi ogół, również ci od sprzedawania tego towaru nie poprawia stabilności. Stabilnosć poprawia i to znacznie bo nawet do 70% drewno termicznie modyfikowane."

Czy akacja parzona (która potem jest chyba poddana procesowi termicznego suszenia) poprawia stabilność tego drewna?
Ja ciągle chodzę po sklepach i wybieram gatunek brązowy (afromozja, teak), ale nikt nie daje gwarancji na stabilność.
I teraz wpadła mi w oko ta akacja, nawet sztorcowa jest fajna.
Czy ktoś dysponuje zdjęciami zaolejowanej akacji parzonej? Czy będzie stabilna i brązowa (ale nie ciemna jak Ipe).
???
Aby ci pomóc napisz gdzie chcesz położyć drewno? Jakie będą tam warunki, temperatura, wilgotność powietrza w pomiesczeniu w którym będzie drewno?
Czego oczekujesz od właściwości fizycznych drewna?
Drewno nigdy nie przestaje żyć i to jest w nim piękne. Jest uduchowieniem zaszłości tego co było na jawie i trwa teraz w twoim salonie.
Akacja parzona to tak jak buk parzony nie ma to nic wspólnego z drewnem termocznie modyfikowanym ni mylić z termicznym suszeniem. Termiczne suszenie to suszenie techniczne (nie naturalne).
Akacja z czasem zielenieje!
_____________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
25-08-2008, 23:25
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Proszę o radę, zamierzam położyć deskę teakową 16x90x600-1200mm i w związku z tym mam kilka pytań:
1. jakiego użyć (dobrego) oleju aby jak najmniej przyciemnił podłogę (czy różne oleje różnie wpływają na kolor podłogi) ?
2. czy w przypadku fazowanej deski pojawi się problem gromadzenia się oleju w łączeniach między deskami ?
3. czy to prawda że teak lepiej utlenia się pod olejem niż lakierem i czy z biegiem czasu znikną szare przebarwienia a podłoga stanie się bardziej jednolita (mniej wzorzysta) ?
4. a może podłogę polakierować (pełny mat) jak sugeruje parkieciarz ?

proszę o pomoc.
pozdrawiam.

1. wszystkie oleje wpływają tak samo na kolor podłogi, jeżeli są różnice to są to niuanse.
2. Nie będzie się zbierał. Fazy podkreślają szlachetność podłogi jej noblwość.
3. tak to prawda pod olejem stanie się szybciej jednolicie ciemniejsza przez co mniej wzorzysta.
4. Jeżeli lakier to olejo-lakier Bona Naturale, rewelacyjny efekt. Cena litra około 150,00zł. 1litr na 10 metrów. Nie trzeba gruntów i wystarczą dwie warstwy.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

elutek
26-08-2008, 10:06
jak nie widzę, jak widzę :evil: :(
nie dość, że żeberka, to jeszcze jakieś zaciągania takie...

http://images32.fotosik.pl/307/76a708fd10533822m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=76a708fd10533822)

zapłaciłam za "to" 12 zł. za m2 /samo cyklinowanie/

po zebraniu informacji i cennych wskazówek od naszych forumowych fachowców
myślałam, że już coś takiego się nie powtórzy
znalazłam innych wykonawców, z lepszą maszyną, droższych i ...

wczoraj zapłaciłam 20 zł. za m2 /też samo cyklinowanie/ i mam tak:

http://images50.fotosik.pl/5/a9c8cd3fa7e0f5f9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a9c8cd3fa7e0f5f9)

i po prostu brak mi słów, pokazywałam im jak zrobił ten pierwszy i powiedziałam,
że coś takiego jest dla mnie nie do przyjęcia - zapewniali, że zrobią lepiej...

/mam jeszcze do wycyklinowania 2 pokoje i przedpokój i nie wiem już co robić/

ghost34
26-08-2008, 13:50
hmm nic nie poradze ..koles nastepny spierniczył sprawe parkieciarstwo to nie lekki kawałek chleba a wielu przypadkowych ludzi sie za to wzieło..20zł za metr cyklinowania nie biore wogóle pod uwage..minimum 30-35..z lakierowaniem rzecz jasna..pisałem ze nie każdy kto kupuje w janserze maszyny jest fachowcem..nie wiem co ci powiedzieć napisać lipa..skad jestes moge kogos ewentualnie polecic..jak napiszesz na priv gdzie przemieszkujesz okolice..?

Cieyowa
26-08-2008, 16:33
Przymierzam się do zakupu podłogi Batlic Wood jesion albo dąb, olejowanej na biało. Myślicie że warto?
Podłoga kosztuje ok. 110 pln za metr. Sprawia wrażenie dosyć solidnej, jak ją porównuje z posiadanym w obecnym mieszkaniu Barlinkiem lakierowanym to wygląda o niebo lepiej i wierzchnia warstwa drewna jest dosyć gruba.

Wiem, że parkiet jest zawsze lepszy od takich gotowych drewnianych paneli, ale pewnie droższy poza tym ja po prostu nie mam na niego czasu, muszę się dosyć szybko wprowadzić, stąd taki pomysł. Myślicie że waro czy też będą to wyrzucone pieniądze?

jarekkur
26-08-2008, 21:24
Przymierzam się do zakupu podłogi Batlic Wood jesion albo dąb, olejowanej na biało. Myślicie że warto?
Podłoga kosztuje ok. 110 pln za metr. Sprawia wrażenie dosyć solidnej, jak ją porównuje z posiadanym w obecnym mieszkaniu Barlinkiem lakierowanym to wygląda o niebo lepiej i wierzchnia warstwa drewna jest dosyć gruba.

Wiem, że parkiet jest zawsze lepszy od takich gotowych drewnianych paneli, ale pewnie droższy poza tym ja po prostu nie mam na niego czasu, muszę się dosyć szybko wprowadzić, stąd taki pomysł. Myślicie że waro czy też będą to wyrzucone pieniądze?

Wszystko zależy od tego co oczekujesz od tego parkietu. Czy ma być twardy jak kamień? To nie warto? Czy ma stworyć miłą przytulną, ciepłą atmosferę w domu, to warto. Jeżeli uwielbiasz chodzić i szaleć w domu w szpilkach, to nie warto? Jeżeli masz małe siusiające zwierzęta w domu to musisz za nimi chodzić ze szmatą w ręku aż nauczą się siusiać na zewnątrz. Mimo wszystko drewno jest to coś.
_________________________________________________
Vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
26-08-2008, 21:47
hmm nic nie poradze ..koles nastepny spierniczył sprawe parkieciarstwo to nie lekki kawałek chleba a wielu przypadkowych ludzi sie za to wzieło..20zł za metr cyklinowania nie biore wogóle pod uwage..minimum 30-35..z lakierowaniem rzecz jasna..pisałem ze nie każdy kto kupuje w janserze maszyny jest fachowcem..nie wiem co ci powiedzieć napisać lipa..skad jestes moge kogos ewentualnie polecic..jak napiszesz na priv gdzie przemieszkujesz okolice..?

A propos Elutki. Ghost 34 masz rację -Parkieciarstwo to ciężki kawałek chleba ale dla tych którzy chcą coś wiedzieć na temat fizyki i chemii budowlanej. Dla tych którzy też wyciagają wnioski z własnej pracy tej udanej i tej mniej. Uczą się na własnych błędach na początku a potem już tylko na cudzych.
Tych dwóch lekkoduchów u elutki mam nadzieję, że nie zobaczyli pieniędzy. Wyraźnie widać jak się bawił talerzówką jak jechał jednym zgarnięciem od ściany do ściany do tego starym zabitym papierem albo siatką.
Dzisiaj skończyłem 60m2 trójwarstwówkę cyklinowanie z lakierowaniem. Wyszła lepiej niż zrobiła fabryka- to słowa klienta. Kosztowało to trochę czasu i materiału. Czas to 2 dni i wszystkie nowe papiery od 60 pod kątem 60 stopni do 80 wzdłuż. Następnie jednotalerzówka z obciążeniem i papier 80. Ten niby skrócony cykl to po to aby wyciągnąć usłojenie drewna. Lakier bez matowienia. Podkład syntetyczny PU-2K nakładany blachą 2x. Na drugi dzień lakier wodny PU-1K 1x blacha i 2x wałek. Oczywiście maszyna (Hummel) ustawiona na szkle.
Moje maszyny dzielą się na te do farby na deskach (walce) i te do precyzyjnego szlifowania.
_______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

Cieyowa
26-08-2008, 22:07
Wszystko zależy od tego co oczekujesz od tego parkietu. Czy ma być twardy jak kamień? To nie warto? Czy ma stworyć miłą przytulną, ciepłą atmosferę w domu, to warto. Jeżeli uwielbiasz chodzić i szaleć w domu w szpilkach, to nie warto? Jeżeli masz małe siusiające zwierzęta w domu to musisz za nimi chodzić ze szmatą w ręku aż nauczą się siusiać na zewnątrz. Mimo wszystko drewno jest to coś.

nie zamierzam biegać w szpilkach, mam 3 koty, wiem, że tę podłogę trochę porysują, ale lakierowaną tez rysowały, więc liczę się z tym że żadna drewniana podłoga nie będzie idealnie wyglądała, nie przeszkadza mi to. Zależy mi za to na tym, żeby podłoga była ciepła i miła pod stopami, wyglądała naturalnie i odpowiednio konserwowana wytrzymała parę lat chociaż. Nie mam doświadczenia akurat z produktami Baltic Wood stąd moje pytanie, nie wiem czy są właściwie zaolejowane, czy mi ten jesion nie zżółknie, nie wiem nawet o co mogłabym zapytać producenta.

A czy ktoś może mi polecić w Warszawie lub okolicach jakiegoś fachowca z prawdziwego zdarzenia, który mógłby obłożyć schody dębem albo jesionem olejowanym na biało?

jarekkur
26-08-2008, 22:27
Sprawdź grubość warstwy wierzchniej tej użytkowej -jesionu. Im grubsza tym lepiej. Baltic-Wood jest dobrym produktem i wystarczy na bardzo długo-około 30 lat. Lakiery przemysłowe stosowane do pokrywania drewna (parkietu) maja absorbery UV (Ultraviolet ) które część promieniowania słonecznego (UV) pochłaniają. Tym samym nie żółknie lub trwa to długo (kilka lat).
Czy parkiet będziesz sama układała!? Mogę w Warszawie polecić fachowców-parkieciarzy, którzy również zajmą się schodami!
_________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

edit-blondi
27-08-2008, 08:32
Mam położony merbau łączony z gresem. W holu pojedyncze płytki gresowe wkomponowane sa w parkiet. I wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że pakieciarze wrąbali korek o grubości około 1,5cm. Jak zapytałam (bo od razu wydawał mi się za gruby) to powiedzieli, że taki sie daje. Ułozyli, wycyklinowali i polakierowali. Myslałam, ze po tym ten korek bedzie mało widocznyi bedzie wyglądał jako tako, ale nie podoba mi sie. Jest za gruby (szczególnie widać to przy tych pojedynczych płytkach) i w dodatku pod swiatło (i dotykajac równiez) widać, że ten korek jest niedomalowany.
W jednym miejscu po całej szerokości pod swiatło widac taki pasek jakby za grubo połozyli lakieru.

Nie wiem czy się czepiam czy moje uwagi sa sluszne. Czy to sie da jakoś poprawić (domalkwowac ubytki) bo o wymianie korka na cieńszy i uzupełnieniu powstałych luk drewnem lub czymś innym to chyba nie ma co marzyć. :(

Wypowiedzcie się (szczególnie prosze o to fachowców) bo jestem jeszcze przed odbiorem tego parkietu i chciałabym wiedzieć jak rozmawiać z wykonawcą

Cieyowa
27-08-2008, 13:40
Sprawdź grubość warstwy wierzchniej tej użytkowej -jesionu. Im grubsza tym lepiej. Baltic-Wood jest dobrym produktem i wystarczy na bardzo długo-około 30 lat.

dzięki, to mnie cokolwiek uspokaja :)


Lakiery przemysłowe stosowane do pokrywania drewna (parkietu) maja absorbery UV (Ultraviolet ) które część promieniowania słonecznego (UV) pochłaniają. Tym samym nie żółknie lub trwa to długo (kilka lat).

a jak to jest z olejowaniem na biało? Czy olej też zabezpiecza przed żółknięciem? Bo ja myśle o kupieniu jesionu olejowanego, a nie lakierowanego.


Czy parkiet będziesz sama układała!? Mogę w Warszawie polecić fachowców-parkieciarzy, którzy również zajmą się schodami!

podłogę planowaliśmy położyć sami, ma bardzo łatwy montaż na klik, a my już mamy doświadczenie w kładzeniu takich podłóg. Gorsza sprawa ze schodami, tego na pewno nie zrobimy sami, jeśli możesz polecić jakiegoś specjalistę to będę bardzo wdzięczna!
z góry dziękuję :)

1022agnieszka
28-08-2008, 13:41
Witam,
po przeczytaniu wątku o podłogach olejowanych i lakierowanych postanowiłam że nie będę inwestować pieniędzy w panele na podłogę, tylko położe drewno.
I w związku z tym miałabym prośbę o podanie namiaru na parkieciarza w województwie Lubuskim w okolicy Skwierzyny, Świebodzina, Sulęcina.
Dziękuję.

pulkovnica
28-08-2008, 14:26
zgodnie z zeszłotygodniową obietnicą melduję, co załatwiłam w kwestii olejowanego na biało jesionu. Trwało to dłużej niż sądziłam, zelówki sobie zdarłam po drodze i nerwów naszarpałam, a do szeroko polecanych firm mam tymczasowo głęboki uraz :-?
nie wdając się w szczegóły – cudem jakimś trafiłam na faceta, który specjalizuje się w parkietach olejowanych. Klei na poliuretanie Mapei, olejuje Osmo, jedna warstwa białego, potem twardy olejowosk na finisz. Widziałam próbki na jesionie 2 klasy, wyglądało to bosko :D

jarekkur
28-08-2008, 19:57
Mam położony merbau łączony z gresem. W holu pojedyncze płytki gresowe wkomponowane sa w parkiet. I wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że pakieciarze wrąbali korek o grubości około 1,5cm. Jak zapytałam (bo od razu wydawał mi się za gruby) to powiedzieli, że taki sie daje. Ułozyli, wycyklinowali i polakierowali. Myslałam, ze po tym ten korek bedzie mało widocznyi bedzie wyglądał jako tako, ale nie podoba mi sie. Jest za gruby (szczególnie widać to przy tych pojedynczych płytkach) i w dodatku pod swiatło (i dotykajac równiez) widać, że ten korek jest niedomalowany.
W jednym miejscu po całej szerokości pod swiatło widac taki pasek jakby za grubo połozyli lakieru.

Nie wiem czy się czepiam czy moje uwagi sa sluszne. Czy to sie da jakoś poprawić (domalkwowac ubytki) bo o wymianie korka na cieńszy i uzupełnieniu powstałych luk drewnem lub czymś innym to chyba nie ma co marzyć. :(

Wypowiedzcie się (szczególnie prosze o to fachowców) bo jestem jeszcze przed odbiorem tego parkietu i chciałabym wiedzieć jak rozmawiać z wykonawcą

Mas pecha jeżeli ten korek jest 1,5cm, ja myślę, że ma 1,0cm. Tak czy owak 1,0cm też za gruby chyba, że...
Jakie jest to drewno, jaki ułożono wzór, jak wielki jest hol i czy klepki parkietu idą wzdłuż dluższej ściany czy w poprzek. Są korki 0,5cm. Trzeba coś wiedzieć na temat drewna i parkieciarstwa a nie tylko ...bo taki się daje... .
Pewnie położyli korek gruboziarnisty, stąd to wrażenie niedomalowania i szorstkości.
Pozostałe błędy należy poprawić. Jakie to błędy trudno ocenić według twojej wypowiedzi. Może jakieś udane zdjęcie? Ten gruby pas lakieru delikatnie zeszlifować maszyną np. Festo RO-150 papier 150 a następnie całość powinna zostać zmatowiona i na nowo polakierowana jedną warstwą.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

red555
28-08-2008, 20:51
nie wdając się w szczegóły – cudem jakimś trafiłam na faceta, który specjalizuje się w parkietach olejowanych. Klei na poliuretanie Mapei, olejuje Osmo, jedna warstwa białego, potem twardy olejowosk na finisz. Widziałam próbki na jesionie 2 klasy, wyglądało to bosko :D
czy można prosić o jakieś namiary na tego pana ?

pulkovnica
29-08-2008, 07:21
wysłałam Ci namiary na PW :)

Ana27
31-08-2008, 09:43
Witam

Pytalam sie wczesniej o lakier chemiczny , ktory nie zabarwi parkietu debowego na zolto...bardzo dziekuje za odpowiedz :D

Zdecydowalismy sie jednak na olej :wink: ....narazie mamy raz zaolejowany parkiet ale juz teraz wyglada suuuper.
Olej Loba
Jak parkieciarz zakonczy prace to wkleje zdjecia gotowego parkietu

Teraz wstawiam zdjecie 1 raz zaolejowanego parkietu
( ten watek baaardzo pomogl nam w podjeciu decyzji, moze komus moje zdjecie takze sie przyda)

Pozdrawiam


http://img413.imageshack.us/img413/9101/dsc00140rv5.jpg

ghost34
03-09-2008, 08:28
bardzo ładnie wyszło gratuluje..

Kamil Feliks Sztarbała
03-09-2008, 12:59
21 stron, lekko nie było, ale z tą wiedzą jest jeszcze gorzej, bo ja to już kompletnie nie wiem co wybrać..

Na początek- jakie dechy- to mamy w zasadzie wybrane.
Sypialnia- oszałamiajace 14m2, Pani spodobała się akacja parzona, mi w zasadzie też, wiec nie ma się nad czym zastanawiać..
Liwingrum- szaleństwo, 10m2. Parkiecik ma być jasny, więc padło na jesion natur.

i teraz pytanie zasadnicze- olej czy lakier.
Bo już wyczytałem, że parkiet olejowany w ostatecznym rozrachunku jest twardszy, bardziej odporny i łatwiej przeprowadzic doraźne naprawy ewentualnych drobnych uszkodzeń. To istotne, bo podkute buty nie są przesadnie podłoga-frendly, a ze stosów 'wszystkiego' zalegajacych na stole i innych meblach łatwo może coś spaść na ziemie. No własnie- nie czarujmy się- podłogi będą użytkowane w warunkach niskiej kultury technicznej.. w zasadzie nie ma też mowy o przesadnym lataniu na szmacie- a i to głownie na taką okoliczność, gdyby się komuś coś ulało.. Nie wnikajmy w to, co by to miało być i w jakich okolicznościach.. No ale dla przykładu wymieńmy Colę.. No i tu się zaczynają schody, bo jak juz zdązyłem wyczytać, parkiet olejowany wymaga konserwacji, szczególnie w początkowym okresie, nim olej się skrystalizuje i utwardzi. A już zupełnie pomijając szczery brak chęci, to przy planowanym umeblowaniu i mozliwościach lokalowych nie wchodzi w grę suwanie gratów po pokoju czy mieszkaniu- ergo, wypastowanie całej podłogi nie wchodzi w grę. I co wtedy, gdy ewentualnie, wpadnie nam jednak do głowy robić przemeblownie? różnice w odcieniach i ogólnym wyglądzie poszczególnych fragmentów podłogi, aż do cyklinowania, przypominać bedą jak pierwotnie ustawione były meble?
czy to oznacza że jednak skazani jesteśmy na lakier?
a jeśli jednak mozemy myśleć o oleju, to co zrobić, by zminimalizować ilośc ablucji koniecznych do utrzymania podłogi w stanie przyzwoitym?
Aha, żadnych istot przyczyniajacych się do nadmiernej eksploatacji podłogi nie planujemy.. no a nawet jesli pojawi się piesek, to zawsze można mu zalożyć skarpeteczki nie tylko na przednie łapy, ale na wszystkie..


P.S. Sonika tu się przechwalała olejowaną akacją parzoną..ale fotki poszły się kochać- zamiast nich widać jedynie czerwone krzyżyki. można liczyc na jakieś fotogramy? tylko w świetle dziennym i bez lampy..
Pozdrawiam
~kamil

Ana27
03-09-2008, 14:17
no i chyba za szybko sie pochwalilam :roll: ...po kolejnym nalozeniu oleju wyszly jakies smugi...za pierwszym razem tego nie bylo. :roll: Parkieciarz jeszcze o tym nie wiem...ma przyjechac w nast. tyg. zakladac listy i nie wiem czy jeszcze cos sie robi z takim parkietem czy to juz tak ma zostac "na gotowo" :roll: ?

Czy po 2 warstwie oleju cos sie jeszcze robi z poarkietem? Poleruje itp?

jarekkur
03-09-2008, 15:49
no i chyba za szybko sie pochwalilam :roll: ...po kolejnym nalozeniu oleju wyszly jakies smugi...za pierwszym razem tego nie bylo. :roll: Parkieciarz jeszcze o tym nie wiem...ma przyjechac w nast. tyg. zakladac listy i nie wiem czy jeszcze cos sie robi z takim parkietem czy to juz tak ma zostac "na gotowo" :roll: ?

Czy po 2 warstwie oleju cos sie jeszcze robi z poarkietem? Poleruje itp?
Czasami jak ktoś wie i umie to matuje wełną stalową i nakłada jeszcze jedna warstwę. Zrób zdjecie tych smug. Może to są koliste smugi?
__________________________________________________ __
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
03-09-2008, 16:03
kamil nie widzę wiekszych problemów na tak małej powierzchni tym mniejszej im więcej bedzie tam mebli a jakieś będą na pewno. Dbać de facto musisz tylko o to co widać i bedzie używane a więc typowe jak w każdym domu ciągi komunikacyjne i miejsca postoju czyli relaksu. Podklej wszyskie ruchome meble minimum 3mm filcem. Podłogę po olejowaniu po kilku dniach zabezpiecz (konserwacja) olejem do pielęgnacji w sprayu i przetrzyj mopem lub szmatą (stary ręcznik frottowy) owiniety na miotłę rób to w kierunku usłojenia drewna. Coca, aceton, kwas cytrynowy i inne domowe chemikalia należy natychmiast zetrzeć a ewnentualne miejsca lekko przetrzeć środkiem w sprayu. Mycie z brudu zależnie od ilości tego brudu. Normalnie sypialnia raz w roku inne pokoje częściej zależnie jak wspomniałem od zabrudzenia. Myć należy mydłem do oleju lub specjalnym płynem. Zapytać producenta oleju lub lakieru.
Olej łatwiej można odnowić jezeli nie dopuści się do całkowitego jego wytarcia.
Naprawy miejscowe są również łatwiejsze i mniej lub wcale widoczne w przeciwieństwie do lakieru. Lakier wymaga mniej zabiegów konserwacyjno-pielęgnacyjnych. Możesz zastosować lakier firmy Bona Naturale- wygląda jak olej a olejem nie jest dbasz o niegojak o lakier a lakierem nie jest przy tym daje się naprawiać jak olej. Kosztuje jednak około 145,00.-/litr. Wydajność 1litr/10m2.
_______________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

Ana27
03-09-2008, 16:25
sama nie wiem....nigdy nie widzialam "na zywo" olejowanego parkietu :roll:

Ogolnie parkiet (kolor) wyglada ciekawie ale....
Rysy sa ale widoczne tylko jak pada swiatlo, smugi ...hmmm ...nie jest tego duzo i moze sie czepiam....ale to wyglada tak jakby ktos przeszedl w butach i narobil pelno matowych sladow......a nikt jeszcze nie chodzil po parkiecie


http://img71.imageshack.us/img71/4959/dscn2340zv7.jpg


http://img380.imageshack.us/img380/6286/dscn2339tp3.jpg

zibi079POLSKA
03-09-2008, 16:51
Mam pytanie jaką spoinę użyci pod olejowosk osmo może być figen kitt uzin ten śmięrdzący rozpuszczalnikowy ? Wypełniłem nim ubytki w słupach i jak dla mnie rewela tylko nie wiem czy po olejowosk się nadaje??

jarekkur
03-09-2008, 17:35
Mam pytanie jaką spoinę użyci pod olejowosk osmo może być figen kitt uzin ten śmięrdzący rozpuszczalnikowy ? Wypełniłem nim ubytki w słupach i jak dla mnie rewela tylko nie wiem czy po olejowosk się nadaje??

Nadaje się!!!
_________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
03-09-2008, 17:43
[quote="Ana27"]sama nie wiem....nigdy nie widzialam "na zywo" olejowanego parkietu :roll:

Ogolnie parkiet (kolor) wyglada ciekawie ale....
Rysy sa ale widoczne tylko jak pada swiatlo, smugi ...hmmm ...nie jest tego duzo i moze sie czepiam....ale to wyglada tak jakby ktos przeszedl w butach i narobil pelno matowych sladow......a nikt jeszcze nie chodzil po parkiecie


Same rysy można zlikwidować poprzez matowienie i ponowne nałożenie olejo-wosku. Do wcierania oleju powinien użyć więcej padów. Jedna strona padu wystarcza na 5-7m2 i powinna być zmieniona! Polerowanie powinno nastąpić po nałożeniu oleju w jakieś 15-20minut. Oczywiście wszystko zależy od technologii czyli sposobu nakładania oleju. Możesz opisać jak to robił?
Powierzchnia wygląda (satynowy połysk) jak po olejo-wosku. Czy powierzchnia parkietu jest gładka?
Czy ślady które opisujesz mają kształt obuwia i czy są one wszędzie na całej powierzchni na zasadzie -to tu to tam, czy może występują regularnie? ŚLady obuwia mogły powstać z nie zatarcia ich maszyną gdy wcierał olej. Czy są to zgrubienia jakby nie roztarta maszyną warstwa oleju.
Skąd jesteś?
_________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

Kamil Feliks Sztarbała
03-09-2008, 18:28
Dziękuję za odpowiedź, ale jescze ponękam, bo wolę mieć 300% pewnośc.. bede się z tym lepiej czuł, bedąc ofiarą przemocy domowej- ze świadomością, że ofiarą niewinną.. ale do rzeczy


kamil nie widzę wiekszych problemów na tak małej powierzchni tym mniejszej im więcej bedzie tam mebli a jakieś będą na pewno. Dbać de facto musisz tylko o to co widać i bedzie używane a więc typowe jak w każdym domu ciągi komunikacyjne i miejsca postoju czyli relaksu.

Czyli jeśli dobrze rozumiem, konserwacja parkietu olejowanego w miejscach zasłąniętychmeblami nie jest konieczna? wszystkie olejowania, mydlenia, pastowania etc wykonuje się wyłącznie w celu zniwelowania śladów eksploatacji? czyli bez względu na to czym wykończony będzie parkiet- różnice pomiędzy powierzchniami schowanymi pod meblami i tymi gdzie 'było łażone' będą sprowadzały się przede wszystkim do zurzycia samego drewna ? nie będzie przebarwień i różnic w stanie parkietu w miuejscach narażonych na buty, płyny wszelakie, ludzka głupotę, promienie słoneczne, a tymi głęboko schowanymi pod łóżkiem, szafą i persami?



Podłogę po olejowaniu po kilku dniach zabezpiecz (konserwacja) olejem do pielęgnacji w sprayu i przetrzyj mopem lub szmatą (stary ręcznik frottowy) owiniety na miotłę rób to w kierunku usłojenia drewna. Coca, aceton, kwas cytrynowy i inne domowe chemikalia należy natychmiast zetrzeć a ewnentualne miejsca lekko przetrzeć środkiem w sprayu. Mycie z brudu zależnie od ilości tego brudu. Normalnie sypialnia raz w roku inne pokoje częściej zależnie jak wspomniałem od zabrudzenia. Myć należy mydłem do oleju lub specjalnym płynem. Zapytać producenta oleju lub lakieru.
Olej łatwiej można odnowić jezeli nie dopuści się do całkowitego jego wytarcia.

Czyli nie jest prawdą, ze przez pierwszy rok po położeniu parkietu olejowanego trzeba go pastować we wszystkie nieparzyste dni miesiąca, i dodatkowo przy każdej pełni księzyca? Pytam, bo mam świadomośc, ze nie będzie mi sie chciało nazbyt często tego robić. inna sprawa, że jezeli lakier wbrew pozorom też nie jest 'bezobsługowy', to olej wygląda fajniej, i jak sie nie zrujnuje parkietu na początku, to jego trwałość i jakośc odwrtonie niż przy lakierze, z czasem sie poprawia. tak przynajmniej zroumiałem dyskusje w tym watku. bardzo sie mylę?


Naprawy miejscowe są również łatwiejsze i mniej lub wcale widoczne w przeciwieństwie do lakieru. Lakier wymaga mniej zabiegów konserwacyjno-pielęgnacyjnych.
no właśnie- jak bardzo mniej..? przy moim patologiocznym lenistwie zakładam wersje absolutnie minimalistyczną..


Możesz zastosować lakier firmy Bona Naturale- wygląda jak olej a olejem nie jest dbasz o niegojak o lakier a lakierem nie jest przy tym daje się naprawiać jak olej. Kosztuje jednak około 145,00.-/litr. Wydajność 1litr/10m2.
a brzmi bardzo interesująco-= można prosić o parę słow więcej na temat tego siuwaksu, bo kiedy będe rozmawiał z parkieciarzem, chciał bym mieć coś więcej do powiedzenia niż 'a wie pan na takim jednym forum w internecie, nie, w INTERNECIE- nie w internacie, polecali taki fajny lakier..."

Ja przepraszam, że tak nudzę, i mam świadomość, że niektórzy pewnie wywracają oczami na widok moich pytań podobnie jak oczami wywracają kobity u mnie na poczcie, kiedy przyłażę z 20 poleconymi nietypowych gabarytów:>.. ale chcę mieć chociaż pozorne uczucie, ze wszystko rozumiem. szczególnie, że parkiet to nie panele, a jednak stosunkowo większa inwestycja i na dłużej- i nie chciał bym być świadkiem jego śmierci technicznej..

Ana27
03-09-2008, 20:11
Same rysy można zlikwidować poprzez matowienie i ponowne nałożenie olejo-wosku.

tzn. nalezaloby od nowa szlifowac parkiet i nakladac 2 warstw oleju :roll:



Do wcierania oleju powinien użyć więcej padów .

Niestety nie widzialam ilu uzyl padow (cokolwiek to oznacza :oops: ) maz mowil, ze widzial ok 5-7 chyba zuzytych padow :roll:


Możesz opisać jak to robił?.
jw.
wczesniej mowil, ze bedzie nakladal olej szmatka a pozniej maszynowo polerowal .
Ten parkieciarz ogolnie jest bardzo pracowitym czlowiekiem ....terminy ma zajete na pol roku wczesniej..... pare osob mi Go polecilo.....ale ja uwazam, ze On specjalizuje sie raczej w lakierowaniu - to akurat robi baardzo dobrze (widzialam lakierowane parkiety w Jego wykonaniu), wogole uzywa bardzo dobrych srodkow....


Powierzchnia wygląda (satynowy połysk) jak po olejo-wosku. Czy powierzchnia parkietu jest gładka?
Wiem tylko tyle , ze mial uzyc oleju firmy LOBA (tak sie umawialismy) i nic poza tym ....nawet nie mam opakowania po oleju. Ma przyjechac w poniedzielek i zostawic mi srodki z tej firmy do pielegnacji.....wtedy tez bede musiala z Nim o tym parkiecie porozmawiac :roll: ---strasznie nie lubie takich sytuacji, tym bardziej , ze ten Pan jest baaardzo mily i sympatyczny i nie wiem co mam Mu powiedziec :roll: ....ale chyba tak nie moze zostac :-?


Czy ślady które opisujesz mają kształt obuwia i czy są one wszędzie na całej powierzchni na zasadzie -to tu to tam, czy może występują regularnie? ŚLady obuwia mogły powstać z nie zatarcia ich maszyną gdy wcierał olej. Czy są to zgrubienia jakby nie roztarta maszyną warstwa oleju.
Skąd jesteś?

te slady sa wszedzie ...na calej powierzchni...cos a`la zamazy, plamy....moze olej nie wszedzie rownomiernie sie wchlonal :roll: - jest to mozliwe ?? :roll:
Zgrubien nie zauwazylam...podloga jest raczej gladka

Jestem z okolic Wroclawia .

Pozdrawiam serdecznie

Ana27
03-09-2008, 20:36
Dziękuję za odpowiedź, ale jescze ponękam, bo wolę mieć 300% pewnośc..

Ja przepraszam, że tak nudzę, i mam świadomość, że niektórzy pewnie wywracają oczami na widok moich pytań

:lol: te Twoje przynudzanie :lol: :wink: przyda sie wielu osoba bedacym kiedys w tej samej sytuacji co Ty teraz 8)
Ja rowniez przewertowalam te 21 stron (chyba z 3 razy ) zanim podjelam decyzje o olejowaniu i naprawde wiele wypowiedzi jak i zdjec forumowiczow pomoglo mi w podjeciu decyzji

Kto pyta nie bladzi


Pozdrawiam

jarekkur
03-09-2008, 21:02
te slady sa wszedzie ...na calej powierzchni...cos a`la zamazy, plamy....moze olej nie wszedzie rownomiernie sie wchlonal - jest to mozliwe ??
Zgrubien nie zauwazylam...podloga jest raczej gladka
Musisz rozmawiać spokojnie bez atakowania. Zapytaj co da się cos zrobić z tymi śladami bo one szpecą całą powierzchnię no i te rysy. Po pierwszej warstwie było tak pieknie...
Cyklinować tego nie musi i ponownie nakładać 2x olej.
7 padów x 7m2 = maksymalnie 49m2 powierzchni olejowanej. To nie musi być ten powód ja tylko przypuszczam ze zdjęć a one jak zwykle nie oddają dokładnie tego co byłoby mi potrzebne do oceny tych niedoskonałości.
__________________________________________________ _
vanitas vanitatum et omnia vanitas

ghost34
04-09-2008, 08:36
Pytałem jaki to olej..impact czy akzent.??I co nałożył na górę drugi raz olej czy wosk??wyglada na olej ale na duza dawke..moim zdaniem nie roztarł dobrze drugiej warswty i jarekur ma racje ze padów mu zabrakło..odpowiedz prosze dzisiaj bo jutro mnie nie ma..na oko (a na oko wiadomo kto umarł) i na wyczucie to zrobiłbym to tak bardzo mocno zmatowił..przemył dosyć mocno za pomocą beżowego bądź czerwonego pada środkiem lobalin poczekał aż wyschnie i UMIEJĘTNIE nałożył nastepną warswte oleju..blachą i nie czytać na puszcze 30g na metr kwadrat..wydaje mi się że koleś ewidentnie kładł olej albo pierwszy raz albo miał jeden pad..no w każdym razie sobie ewidentnie nie poradził..tragedii nie ma mozna to doprowadzić do porzadku bez zadnych cyklinowań itp na deba za drugim razem olej kładzie sie plachą nie wałkiem i rozciera po 5-10 minutach..najlepiej białymi padami..i dotyczy to zarówno akzenta jak i impacta..ściereczka w kieszenie i pad na jakieś 69m/kw nie wiecej potem pada obrócic o 180stopni..no chyba że nałozył wosk..naprawa bardzo podobnie ale musiałbym wiedzieć przede wszystkim co zostało nałożone..jaki olej czy też wax jest na górze raczej olej bo nie sadze aby to był wosk lepiej jednak dopytam..

BarPe
04-09-2008, 14:11
Ja też mam pytanie.
Zastanawiamy sie nad salonem. Generalnie chcemy litą podłogę. I tu dylemat.
Bierzemy pod uwagę kupno podłogi merbau tej firmy http://www.ipowood.pl/index.php?go2=produkty&jakaseria=6
(cena 119 zł/m2) ale powiedzmy, że nam się podoba ale nie powala na kolana (decyzja na podstawie ceny i szybkości w położeniu).
Nie mamy informacji co to za lakier. Ale się zastanawiam - czy po jakimś czasie, kiedy się podłoga przyniszczy to po cyklinowaniu można ją zaolejować czy tak czy siak zawsze już musi być lakier? Bardziej nam się podoba olej ale położenie całościowo surowego + olejowanie to kilka tygodni czasu...

onna
04-09-2008, 17:24
witam. Wracam do wątku po remoncie. Mam podłogi olejowane ciemnym olejem. Po remoncie było jeszcze sporo zamieszania, trochę kurzu. Podłogi były ścierane kilka razy i nadal musza być bo kurz osiada. Mam pytanie do specjalistów - czy mogę coś zrobić, żeby przywrócić parkietowi blask? Tuz po olejowaniu powierzchnia byla taka satynowa, niestety teraz jest całkiem mat i to taki "przykurzony". Mam tez wrażenie że parkiet zrobił się jaśniejszy. Mam jeszcze sporo ciemnego oleju, mydło do mycia i olej do pielęgnacji. Nie wiem jednak jak je zastosować, żeby parkiet odzyskał taki elegancki wygląd i trochę ściemniał jeszcze?? A może matowość to normalna cecha takiego olejowanego parkietu?
Niestety nie jest on u mnie zrobiony idealnie bo parkiet był stary i chodzi, pan parkieciarz miał problemy z przesuwaniem maszyny po nim czy coś. No wierze że sie starał, cudów nie oczekiwałam po starym parkiecie, zresztą generalnie mi sie podoba. Tylko miejsca połączenia pomieszczeń, gdzie było robione w rożnych terminach (niestety nie dało sie wszystkiego zrobić naraz ze względu na przenoszenie mebli - tu mi się nie podoba, bo na jednej klepce widać różne odcienie. Czy to jest jakoś możliwe do wyrównania???? Np poszlifowac papierem i nałożyć olej na pojedyncze klepki???? Proszę o radę...

jarekkur
04-09-2008, 20:13
Ja też mam pytanie.
Zastanawiamy sie nad salonem. Generalnie chcemy litą podłogę. I tu dylemat.
Bierzemy pod uwagę kupno podłogi merbau tej firmy http://www.ipowood.pl/index.php?go2=produkty&jakaseria=6
(cena 119 zł/m2) ale powiedzmy, że nam się podoba ale nie powala na kolana (decyzja na podstawie ceny i szybkości w położeniu).
Nie mamy informacji co to za lakier. Ale się zastanawiam - czy po jakimś czasie, kiedy się podłoga przyniszczy to po cyklinowaniu można ją zaolejować czy tak czy siak zawsze już musi być lakier? Bardziej nam się podoba olej ale położenie całościowo surowego + olejowanie to kilka tygodni czasu...

Co nagle to po diable! Jakiego todzaju i jakie grube masz podłoże? Najpierw daj sprawdzić podłoże przez doświadczonego i z wiedzą na ten temat parkieciarza. Tak dla orientacji to co dziesiąty wie o czym mówi.
W przypadku układania pływająco należy zmierzyć wilgotność podłoża maks. 2%. Nastepnie jego równość mierzymy łatą 2 metrową, prześwity pod łatą nie powinny być większe niż 2mm. Mimo, że norma pozwala na 3mm. Wszelkie ugięcia ułożonej pływająco posadzki wywołują nadwyrężenia zamków (łączenie paneli). Podłoże może być w miarę stabilne. Nie powinno zbyt obficie opiaszczyć, nie może być za miękkie-badanie rysikiem, lub młotkiem.
Jeżeli miałby zostać wyklejony jest trochę więcej prac przygotowawczych. Są to prace najważniejsze w całym cyklu montażu posadzki drewnianej.
Piszesz o cyklinowaniu po przyniszczeniu się podłogi. Takoa powinna być klejona. Sprawdź najpierw grubość warstwy wierzchniej. Aby mieć radość z posiadania pięknej posadzki musi ona mieć minimum 4,5 mm. Wszystko poniżej to katastrofa. Cykliniarz który traktuje taką posadzkę drewnianą jak każdą inną a jest ich na dzisiejszy stan 80% zeszlifuje ci tak dalece warstwę wierzchnią, że zostanie z niej 1,5mm z typowych 3,0-3,5mm grubości warstwy wierzchniej jakie posiadają w większości panele drewniane. Niedawno pisałem na ten temat.
Po delikatnym przeszlifowaniu można lakierować jak również olejować, bejcować itp. żaden problem.
Najpierw sprawdź podłoże być może jest za mokre lub za słabe, lub nierówne a być może trzeba sfrezować twardziel.
Może jesteś z Trójmiasta?
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
04-09-2008, 20:31
witam. Wracam do wątku po remoncie. Mam podłogi olejowane ciemnym olejem. Po remoncie było jeszcze sporo zamieszania, trochę kurzu. Podłogi były ścierane kilka razy i nadal musza być bo kurz osiada. Mam pytanie do specjalistów - czy mogę coś zrobić, żeby przywrócić parkietowi blask? Tuz po olejowaniu powierzchnia byla taka satynowa, niestety teraz jest całkiem mat i to taki "przykurzony". Mam tez wrażenie że parkiet zrobił się jaśniejszy. Mam jeszcze sporo ciemnego oleju, mydło do mycia i olej do pielęgnacji. Nie wiem jednak jak je zastosować, żeby parkiet odzyskał taki elegancki wygląd i trochę ściemniał jeszcze?? A może matowość to normalna cecha takiego olejowanego parkietu?
Niestety nie jest on u mnie zrobiony idealnie bo parkiet był stary i chodzi, pan parkieciarz miał problemy z przesuwaniem maszyny po nim czy coś. No wierze że sie starał, cudów nie oczekiwałam po starym parkiecie, zresztą generalnie mi sie podoba. Tylko miejsca połączenia pomieszczeń, gdzie było robione w rożnych terminach (niestety nie dało sie wszystkiego zrobić naraz ze względu na przenoszenie mebli - tu mi się nie podoba, bo na jednej klepce widać różne odcienie. Czy to jest jakoś możliwe do wyrównania???? Np poszlifowac papierem i nałożyć olej na pojedyncze klepki???? Proszę o radę...
Jak wielka jest powierzchnia? Czym ścierałaś, kurz z podłogi? Czy po ścieraniu nacierałaś czymś podłogę? Niektóre srodki (większość) jest na bazie wosków i być może jest go tam już za dużo. Niektóre luźne miejsca można podkleić. Jest taka metoda tylko niewielu ją zna a jeszcze mniej stosuje odpowiednie kleje.
Z otrzymaniem satynowego połysku musisz poczekać aż do końca remontu.
Wtedy należy podłogę umyć odpowiednim środkiem do oleju który jest na podłodze a następnie przeciągnąć olejem pielęgnacyjnym. Podczas mycia przyjrzyj się podłodze, być może jest trochę z powodu remonty tu i ówdzie nadużyta. Wtedy najlepiej zmatowić padem brunatnym lub wełną stalową i ponownie zaolejować nakładając olej blachą lakierniczą w małych kawałkaćh powierzchni 3-5m2 i rozprowadzić maszynowo. Powinien to zrobić parkieciarz.
Jeżeli to mała powierzchnia 15m2 możesz sama spróbować wcierająć szmatami.
Łączenia pomieszczeń pan parkieciarz nie przemyślał do końca. Takie miejsca jakie by one nie były można łączyć w łączeniach klepek a nie na klepce. Należy te miejsca zeszlifować wełną stalową nr 3 a następnie poprawić nr.2 odkurzyć i zaolejować.
Jaki gatunek drewna jest na podłodze? Parkiet zrobił się jaśniejszy bo olej zmatowiał. To typowe.
__________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

onna
04-09-2008, 21:08
pokoje maja odpowiednio 20 m2 i 25 m2... Czyli więcej niż polecasz do samodzielnej konserwacji :( Ale ja dopiero co zapłaciłam za parkieciarza, zrobione to było już po największym remoncie, ale jeszcze troche prac bylo drobnych, no i pył opada ciagle jeszcze trochę, jak to po remoncie...
Podłogi przecierałam po prostu wilgotną szmatą, albo mopem, w zależności od tego ile miałam siły. Parkiet jest bukowy, teraz ma taki ciemnobrązowy kolor, wpadający w słońcu w czerwień. Spodziewałam się brunatnego, szukaliśmy czegoś prawie jak wenge, ale zatrzymałam się na tym etapie (ponoć kolejna warstwa oleju przyciemniłaby go bardziej, ale uznałam że do naszego mieszkania wystarczy ;)
Nmie mam maszyn, musż eto zrobić ręcznie tylko ja najlepiej? Da sie wcierac ten olej klepka po klepce??? Bo gotowa jestem na takie poświęcenie bylebym tylko była pewna że równo wyjdzie. A na tych łączeniach chcę poprawić te klepki które sa nierównomierne, możliwe są takie poprawki?

jarekkur
04-09-2008, 21:59
pokoje maja odpowiednio 20 m2 i 25 m2... Czyli więcej niż polecasz do samodzielnej konserwacji :( Ale ja dopiero co zapłaciłam za parkieciarza, zrobione to było już po największym remoncie, ale jeszcze troche prac bylo drobnych, no i pył opada ciagle jeszcze trochę, jak to po remoncie...
Podłogi przecierałam po prostu wilgotną szmatą, albo mopem, w zależności od tego ile miałam siły. Parkiet jest bukowy, teraz ma taki ciemnobrązowy kolor, wpadający w słońcu w czerwień. Spodziewałam się brunatnego, szukaliśmy czegoś prawie jak wenge, ale zatrzymałam się na tym etapie (ponoć kolejna warstwa oleju przyciemniłaby go bardziej, ale uznałam że do naszego mieszkania wystarczy ;)
Nmie mam maszyn, musż eto zrobić ręcznie tylko ja najlepiej? Da sie wcierac ten olej klepka po klepce??? Bo gotowa jestem na takie poświęcenie bylebym tylko była pewna że równo wyjdzie. A na tych łączeniach chcę poprawić te klepki które sa nierównomierne, możliwe są takie poprawki?

Takie poprawki na łączeniach są możliwe. Wypróbój na jednej klepce. Niestety woda i ile sił w rękach zrobiły swoje. Mydło jest do mycia olejowanej podłogi? Tak? To spóbuj po umycie mydłem do oleju i wysuszeniu, jakiegoś małego kawałka w rogu ok. 1m2 nanieść olej szmatą na parkiet. Jeżeli ci się uda rób tak dalej. Powinno pójść- to proste. Buk z natury wpada w róż a po oleju wyraźnie w ciemny róż. Kolor jest typowy dla buka. Kolejna warstwa nie przyciemni tak jak byś sobie życzyła to jest jedynie małe pół tonu ciemniej.
___________________________________________
Vanitas vanitatum et omnia vanitas

BarPe
05-09-2008, 06:30
Co nagle to po diable!....

Jestem tego świadoma. Ale nie chodzi mi o to, że miesiąc temu wylałam posadzki a dziś chce kłaść drewno. Chodzi mi tylko o różnicę w czasie potrzebnym do położenia już wykończonego drewna a surowego, ktore trzeba cyklinować, olejować itp.
Czy się zdecydujemy na wykończony merbau czy na surowy parkiet to wiemy, że najpierw trzeba mierzyć wilgotność i oceniać sytuację.
Podłoga na 100 % będzie klejona. Ten merbau jest lity - 15 mm grubości.
Chodziło mi głównie o możliwość zmiany wykończenia drewna po cyklinowaniu.
A z Trójmiasta jestem prawie - z Tczewa ;-)
Rozmawiałam wczoraj jeszcze ze znajomym który ma "swojego" parkieciarza. Tamten twierdzi, że widział ten merbau i żeby go nie brac bo jest wypaczony... Nie wiem na ile to życzliwa rada a na ile próba złapania klienta (parkieciarz ma swoją stolarnię...). W zasadzie gdyby merbau był faktycznie wypaczony to sklep mi go kładzie i daje całościową gwarancję wykonania - czy to wystarczające zabezpieczenie?
Tak czy inaczej chyba umówimy się z tym parkieciarzem i zobaczymy co on nam zaproponuje.

Ana27
05-09-2008, 09:59
jarekkur, ghost34

serdeczne dzieki za wszystkie informacje. Niestety teraz nie jestem wstanie napisac co dokladnie uzyl i czy nalozyl na gore olej czy tez wosk.
W poniedzialek ma przyjechac wiec o wszystko sie wypytam i postaram sie zasugerowac Wasze rady.

Jeszcze raz baaardzo dziekuje :D

Pozdrawiam

onna
05-09-2008, 14:52
Takie poprawki na łączeniach są możliwe. Wypróbój na jednej klepce. Niestety woda i ile sił w rękach zrobiły swoje. Mydło jest do mycia olejowanej podłogi? Tak? To spóbuj po umycie mydłem do oleju i wysuszeniu, jakiegoś małego kawałka w rogu ok. 1m2 nanieść olej szmatą na parkiet. Jeżeli ci się uda rób tak dalej. Powinno pójść- to proste. Buk z natury wpada w róż a po oleju wyraźnie w ciemny róż. Kolor jest typowy dla buka. Kolejna warstwa nie przyciemni tak jak byś sobie życzyła to jest jedynie małe pół tonu ciemniej.
___________________________________________
Vanitas vanitatum et omnia vanitas

:) Nie stosowałam sily przy ścieraniu podłóg ;) Już ją wcześniej straciłam przy fachoffcach ;)
Olej jest ciemny, nazywał się chyba czarny choć pewności nie mam na 100 %. To mydło to rozumiem,że ma być rozcieńczone do mycia. Czy ono daje jakąś powlokę na parkiet??? A parkieciarz mi coś mówił,że można ten olej zwykły do pielęgnacji pomieszać z ciemnym jak będę przecierać. Ile go mogę dodać?
I jeszcze jedno pytanie (dzięki za cierpliwość) jeśli kupiłabym froterkę to jak jej używać (może głupie pytanie ale ja nawet nie wiem jak to działa) - wlewa się tam coś, czy przeciera podłogę czymś już pokrytą????

jarekkur
05-09-2008, 19:00
Takie poprawki na łączeniach są możliwe. Wypróbój na jednej klepce. Niestety woda i ile sił w rękach zrobiły swoje. Mydło jest do mycia olejowanej podłogi? Tak? To spóbuj po umycie mydłem do oleju i wysuszeniu, jakiegoś małego kawałka w rogu ok. 1m2 nanieść olej szmatą na parkiet. Jeżeli ci się uda rób tak dalej. Powinno pójść- to proste. Buk z natury wpada w róż a po oleju wyraźnie w ciemny róż. Kolor jest typowy dla buka. Kolejna warstwa nie przyciemni tak jak byś sobie życzyła to jest jedynie małe pół tonu ciemniej.
___________________________________________
Vanitas vanitatum et omnia vanitas

:) Nie stosowałam sily przy ścieraniu podłóg ;) Już ją wcześniej straciłam przy fachoffcach ;)
Olej jest ciemny, nazywał się chyba czarny choć pewności nie mam na 100 %. To mydło to rozumiem,że ma być rozcieńczone do mycia. Czy ono daje jakąś powlokę na parkiet??? A parkieciarz mi coś mówił,że można ten olej zwykły do pielęgnacji pomieszać z ciemnym jak będę przecierać. Ile go mogę dodać?
I jeszcze jedno pytanie (dzięki za cierpliwość) jeśli kupiłabym froterkę to jak jej używać (może głupie pytanie ale ja nawet nie wiem jak to działa) - wlewa się tam coś, czy przeciera podłogę czymś już pokrytą????

Rozumiem!? Wszystkie te środki mają wskazówki producenta jak je używać. Ja nie powiem nic w szczegółach bo nawet nie znam nazwy i firmy tych środków. Przeczytaj opisy tych środków i sposób stosowania. Lub podaj ich nazwy. Dalej, co to za olej nazwa, firma? Z opisu Twojego wynika, że był to olej koloryzujący-czarny. Teraz rozumiem. Ile razy położył ten czarny olej? Czy pokrył go warstwą oleju ochronnego transparentnego (przeźroczysty).
Prawdopodobnie był bez tego oleju ochronnego i ścierałaś olej koloryzujący samą wodą bez wcześniejszego dokładnego zamiatania czy odkurzania. Starłaś zapewne też trochę tego czarnego pigmentu.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

salome
10-09-2008, 10:19
Witajcie,
minęło już dobrych trzy tygodnie od położenie na moim parkiecie trzech warstw oleju firmy Clou. Nie robili tego fachowcy tylko moja rodzina i parkiet lekko się lepi. Podłogi jeszcze nie myłam na mokro, jeszcze jej nie pastowałam, mam zamiar to zrobić za tydzień jak tylko rozpuści się wosk pszczeli w terpentynie. Czy ktoś się orientuje czy ten zabieg woskowania pomoże na to lekkie lepienie się podłogi? Czy może powinnam jeszcze trochę poczekać, umyć wodą z mydłem szarym i dopiero woskować i polerować? A może cos zupełnie innego. Macie jakieś pomysły?

jarekkur
10-09-2008, 19:43
Witajcie,
minęło już dobrych trzy tygodnie od położenie na moim parkiecie trzech warstw oleju firmy Clou. Nie robili tego fachowcy tylko moja rodzina i parkiet lekko się lepi. Podłogi jeszcze nie myłam na mokro, jeszcze jej nie pastowałam, mam zamiar to zrobić za tydzień jak tylko rozpuści się wosk pszczeli w terpentynie. Czy ktoś się orientuje czy ten zabieg woskowania pomoże na to lekkie lepienie się podłogi? Czy może powinnam jeszcze trochę poczekać, umyć wodą z mydłem szarym i dopiero woskować i polerować? A może cos zupełnie innego. Macie jakieś pomysły?

Powinnaś poczekać aż wyschnie choćby to trwało następne dwa tygodnie.
Nie możesz dawać wosku z terpentyną na olej który się nie utwardził. Wszystko rozmarzesz.
Czy chodzicie po tej posadzce? Jakie to drewno? W jakich odstępach nałożyłiście te trzy warstwy? Czy poprzednie były utwardzone? Czy w mieszkaniu śmierdzi olejem lub rozpuszczalnikami z oleju?
__________________________________________________ _
vanitas vanitatum et omnia vanitas

sure
10-09-2008, 20:16
Mam położony merbau łączony z gresem. W holu pojedyncze płytki gresowe wkomponowane sa w parkiet.

...też chętnie zobaczę jakieś fotki twojej podłogi. Połączenie merbau-gres szczególnie mnie interesuje! :D

salome
11-09-2008, 15:04
Parkiet (jesion) został zaolejowany trzy krotnie w odstępach 24 godzinnych, po pierwszym olejowaniu był lekko zmatowiony papierem ściernym. Niczym nie był olej utwardzany, ale jest to Hard Ol Clou więc myłałam, że już utwardzny w produkcji. Rzeczywiście wciaż czuć lekko olejem w mieszkaniu, tylko nie wiem czy to olej czy rozpuszczalnik. Chodzimy po nim, ale żadne slady się nie robią, podłoga się nie błyszcz jest matowa z wyglądu tylko lekko się lepi do podeszwy buta i nagiej stopy, do skarpetek nie.[/quote]

cienislaw
11-09-2008, 17:59
mam parkiet debowy o jasnej barwie. chce go pokryc woskiem bezbarwnym osmo 3062, niestety po probce na kilku klepkach drewno sciemnialo, barwa sie ocieplila co mi sie nie podoba. czy istnieje jakis srodek, ktory nalozony przed woskiem, zapobieglby zmianie barwy po woskowaniu? dziekuje za odpowiedz.

zibi079POLSKA
11-09-2008, 18:02
spróbuj najpierw biały podkład tez osmo a później 3062 tez tym robiłem próbki i się zdecyduje :) Można też zastosować bona naturale to na pewno nie przyciemni drewna

jarekkur
11-09-2008, 20:55
Parkiet (jesion) został zaolejowany trzy krotnie w odstępach 24 godzinnych, po pierwszym olejowaniu był lekko zmatowiony papierem ściernym. Niczym nie był olej utwardzany, ale jest to Hard Ol Clou więc myłałam, że już utwardzny w produkcji. Rzeczywiście wciaż czuć lekko olejem w mieszkaniu, tylko nie wiem czy to olej czy rozpuszczalnik. Chodzimy po nim, ale żadne slady się nie robią, podłoga się nie błyszcz jest matowa z wyglądu tylko lekko się lepi do podeszwy buta i nagiej stopy, do skarpetek nie.[/quote]
tego oleju jest zbyt grubo. Zasadniczo wystarczą dwie warstwy. Olej nakłada się w waszym przypadku (amatorsko) pędzlem, odczekuje jakieś 10-15 minut i ściera nadmiar szmatami mocno dociskając do posadzki. Nastepnie czystymi szmatami przepolerowuje. Po 12-24 godzinach powtarza się zabieg. Na powierzchni nie powinna zostać warstwa filmu oleju. Macie trzy grube warstwy oleju które muszą wyschnąć. Po wyschnięciu trzeba mechanicznie spolerować-froterką z filcowymi wkładami lub zlecić fachowcowi. W najgorszym przypadku powinniście zlecić mechaniczne zmywanie oleju i nałożenie od nowa fachowo. Nie widzę więc trudno mi zdecydować o metodzie usuniecia tej klejacej powłoki. Na razie czekać aż wyschnie (przestanie kleić). Wietrzyć. Utrzymujące się w pomieszczeniu opary nie są mikroklimatem dla was a olejowi nie pomagają wyschnąć, ponieważ jest cały czas w środowisku ropuszczalników utrzymujących go w stanie lepkim.
__________________________________________________ _-
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
11-09-2008, 21:07
mam parkiet debowy o jasnej barwie. chce go pokryc woskiem bezbarwnym osmo 3062, niestety po probce na kilku klepkach drewno sciemnialo, barwa sie ocieplila co mi sie nie podoba. czy istnieje jakis srodek, ktory nalozony przed woskiem, zapobieglby zmianie barwy po woskowaniu? dziekuje za odpowiedz.
Niestety nie ma czegoś takiego. Wosk kładzie się bezposrednio na drewno, ma on na celu zablokowanie cewek drewna przed wodą. Sam wosk z upływem czasu staje się brudny. Dla zachowania korytu dębu i uzyskania wrażenia woskowanej posadzki drewnianej polecam Bona -Naturale. Wyjatkowy wyglad podłogi. Warto skonfrontować twoje zapotrzebowanie estetyczne z tym nito lakierem nito olejem i nito woskiem. Tak o tym produkcie mówią producenci. Ja moge dodać, że jest w nim wosk bo miś się pięknie wytrącił podczas pracy blachą lakierniczą.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

jarekkur
11-09-2008, 21:19
spróbuj najpierw biały podkład tez osmo a później 3062 tez tym robiłem próbki i się zdecyduje :) Można też zastosować bona naturale to na pewno nie przyciemni drewna
dodam jezeli wolno, że próbki uzyska sie perfekcyjne. Gorzej jednak z dużą powierzchnią. Bardzo ważne jest przygotowanie powierzchni do olejowania a kolorowego tym bardziej. Jest to inny sposób szlifowania anizeli do lakierowania. Szlifowanie wykańczające pod olej czy bejcowanie jest procesem żmudnym i problematycznym, dla większości cykliniarzy nie do przeskoczenia. Dlatego unikają bejcowania, olejowania w kolorze a także bezbarwnego.
Właśnie skończyłem bejcowanie desek na kokos i szary, pracy co nie miara ale wyszło super, jednolita powierzchnia bez przełamań a na to olej.
__________________________________________________ __
vanitas vanitatum et omnia vanitas

cienislaw
11-09-2008, 22:45
dokladnie tak jak pisal jarekkur - probki na kilku klepkach wyszly wysmienicie, wszystko rowno ect. zrobilem 2m2 bialym osmo lazurowym i podloga wyglada jakby byla niedomyta - nierowno zlapane, czasami klepka ledwo co zabielona, albo po czesci... czyli nie przylozylem sie do szlifowania, czeka mnie to jeszcze raz, wiec postaram sie poprawic. dzieki za info o Bona Naturale, rozwaze ta propozycje.

a-n-ia
12-09-2008, 17:41
witam
czytam już od tygodnia różne informacje w necie na ten temat.
2 tygodnie temu miałam wycyklinowaną podłogę lapacho ( poprzednio miałam lakier) bo zachciało mi się olejowanej, pokryto ją olejem do egzotyków Osmo 1101, - do tej pory lepi sie w niektórych miejscach, widać , że olej wyświecił niektóre klepki, a niektóre zmatowił, są też i satynowe- tak więc mam cały przekrój połysku/matu na podłodze. Do tego niektóre miejsca koszmarnie się rysują, przykleja do nich brud ( jest to na ciągu komunikacyjnym).
Dodatkowo,jak chlapnie woda to zostaje ślad?
Błagam o pomoc- czy można jeszcze zmienić olej, na którym nie widać by było śladów od butów i wody ? Jeśli tak to na jaki?
Wiem, że takie muszą być- bo w centrach handlowych i restauracjach używają egzotyków i je olejują bo lakier by nie wytrzymał.
A może jest jeszcze szansa że mój olej jeszcze się utwardzi?
Dodam, że olej był nakładany tylko 1 RAZ - specjalnym wałkiem do nakładania, cienko, nie był niczym wcierany- a nadmiar zbierany tym samym tylko wyciśniętym wałkiem. Dopiero po tygodniu dało się po nim przejść - wcześniej był cały czas mokry.
BŁAGAM O POMOC!!!!

salome
12-09-2008, 19:38
jarekkur dziękuję Ci bardzo za radę, pozdrawiam

jarekkur
12-09-2008, 22:09
witam
czytam już od tygodnia różne informacje w necie na ten temat.
2 tygodnie temu miałam wycyklinowaną podłogę lapacho ( poprzednio miałam lakier) bo zachciało mi się olejowanej, pokryto ją olejem do egzotyków Osmo 1101, - do tej pory lepi sie w niektórych miejscach, widać , że olej wyświecił niektóre klepki, a niektóre zmatowił, są też i satynowe- tak więc mam cały przekrój połysku/matu na podłodze. Do tego niektóre miejsca koszmarnie się rysują, przykleja do nich brud ( jest to na ciągu komunikacyjnym).
Dodatkowo,jak chlapnie woda to zostaje ślad?
Błagam o pomoc- czy można jeszcze zmienić olej, na którym nie widać by było śladów od butów i wody ? Jeśli tak to na jaki?
Wiem, że takie muszą być- bo w centrach handlowych i restauracjach używają egzotyków i je olejują bo lakier by nie wytrzymał.
A może jest jeszcze szansa że mój olej jeszcze się utwardzi?
Dodam, że olej był nakładany tylko 1 RAZ - specjalnym wałkiem do nakładania, cienko, nie był niczym wcierany- a nadmiar zbierany tym samym tylko wyciśniętym wałkiem. Dopiero po tygodniu dało się po nim przejść - wcześniej był cały czas mokry.
BŁAGAM O POMOC!!!!

Masz problem to fakt. Znowu jacyś z łapanki u ciebie olejowali. Jeżeli to firma to reklamuj. Powinni zwrócić pieniądze. Jeżeli masz umowę a nawet jak jej nie masz to wołaj rzeczoznawcę z Wojewódzkiego inspektoratu Handlu lub branżowego z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Parkieciarzy w Warszawie.
Według mnie należy ro wszystko zmyć przy pomocy czarnego padu i środków do usuwania oleju (też firmy osmo). Następnie po dwóch dniach można przystąpić do olejowania.
Jeżeli naniesiony zostanie olej szczotką na powierzchni około 4-5m2 to jest tego dość dużo na powierzchni.
Po około 10 minutach należy a nawet od razu rozprowadzać padem beżowym po nie zaolejowanej powierzchni. Nastepnie znowu dalsze 4-5m2 nanosi się olej szczotką i znowu padem beżowym po 10 minutach wciera się go w wolne od oleju miejsca. Wychodzi idealnie. Ja robię to blachą i natychmiast wcieram padami mechanicznie.
Domyślam się, że język jaki użyłem ci nie wiele mówi. Napisz jak robili to nakładanie oleju ci pożal się Boże fachowcy a powiem ci dokładnie co trzeba zrobić z twoim nieszczęściem.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas

ghost34
13-09-2008, 07:53
na ipe raczej od razu a przynajmniej ja tak czynie to bardzo geste drewno..i słabo przyjmuje..koncze 80tką polerka pod olej nie wieksza..i mi ładnie wychodzi..

Radek1974
13-09-2008, 19:53
Witam,

Mam pytanie odnośnie konserwacji parkietu.
Właśnie wycyklinowano i pomalowano nam stary parkiet. Parkieciarze powiedzieli że po około 14 dniach można lakier zabezpieczyć jakąś politurą, która podobno dobrze wpłynie na lakier. Czy to prawda a jeżeli tak to co to jest za specyfik ?
Zazanaczam że podłogi wyszły bardzo ładnie i nawet nie spodziewaliśmy się że ze starego parkietu można to uzyskać.

Pozdrawiam,

Radek

P.S. Cała chemia to (podkład + lakier to Berger Siedle półmat).

jarekkur
13-09-2008, 19:58
na ipe raczej od razu a przynajmniej ja tak czynie to bardzo geste drewno..i słabo przyjmuje..koncze 80tką polerka pod olej nie wieksza..i mi ładnie wychodzi..

Bezbłędnie. Oczywiście ja też nie czekam tylko wcieram od razu. Rozprowadzam korytarz oleju szerokości 1-1,5m a po bokach zostawiam wolne (około 1m szerokości) powierzchnie do wcierania. Szczególnie dobrze wychodzi na tłustych i gęstych drewnach.
________________________________________________
vanitas vanitatum et omniavanitas

jarekkur
13-09-2008, 20:04
Witam,

Mam pytanie odnośnie konserwacji parkietu.
Właśnie wycyklinowano i pomalowano nam stary parkiet. Parkieciarze powiedzieli że po około 14 dniach można lakier zabezpieczyć jakąś politurą, która podobno dobrze wpłynie na lakier. Czy to prawda a jeżeli tak to co to jest za specyfik ?
Zazanaczam że podłogi wyszły bardzo ładnie i nawet nie spodziewaliśmy się że ze starego parkietu można to uzyskać.

Pozdrawiam,

Radek

P.S. Cała chemia to (podkład + lakier to Berger Siedle półmat).

Ci panowienie do końca zachowali się jak profesjonaliści. Jeżeli wam opowiedzieli jak macie dbać o nowo-lakierowaną podłogę to powinni nazwać te środki które powinniście używać do owej pielęgnacji i zmywania. Politura to coś co daje się na meble.
Jeżeli macie lakier Berger-Seidle to powinniście również używać środków do zabezpieczania lakieru jak i utrzymywania go wczystości.
Musicie wystukać w internecie.
www.profiparkiet.pl i tam poszukać odpowiedniego środka do waszego lakieru.
__________________________________________________
vanitas vanitatum et omnia vanitas