Zobacz pełną wersję : komentarze do dziennika Zeljka
Dzieki gosiek, wlasnie stamtad wracam :D
Poczytalam tez troche o zakladaniu ogrodu i mi sie chyba odechcialo. :lol:
Gwoździk
01-03-2009, 17:26
Czy macie jakis sposob na krety? W ogrodzie buszuje. :roll: U sasiadki caly trawnik po.., no jak by to powiedziec... :oops: ..., po..,cos tam... :lol:
Cześć Zeljka :D
będziemy walczyć razem .... :D
mam nadzieję wymieniać się doświadczeniami ... :D
damy im popalić , OK ? :evil:
He, he na razie tylko czytam - a krety swoje robia. :lol:
Profani.
Łobuzy.
Nieczuli egoiści. 8) :D
Kreciki fajne są i basta. :P
Pozyteczne i niegroźne.
Siatka - niech Wam będzie, najwyżej później będą Wam drzewka i krzewy schły od pędraków.
Zabijać - nie wolno. :evil:
Gwoździk
01-03-2009, 18:32
Profani.
Łobuzy.
Nieczuli egoiści. 8) :D
Kreciki fajne są i basta. :P
Pozyteczne i niegroźne.
Siatka - niech Wam będzie, najwyżej później będą Wam drzewka i krzewy schły od pędraków.
Zabijać - nie wolno. :evil:
Depsia ... jak zwykle daje teksty z szant ....
...one (te teksty) .. zawsze bujają .... jak fale :D
Gosiek33
01-03-2009, 18:53
Profani.
Łobuzy.
Nieczuli egoiści. 8) :D
Kreciki fajne są i basta. :P
Pozyteczne i niegroźne.
Siatka - niech Wam będzie, najwyżej później będą Wam drzewka i krzewy schły od pędraków.
Zabijać - nie wolno. :evil:
A to przecie potrzebny kawałek trawnika dla Stasia, taki bez krecich kopców, coby się o nie nie potykał, a nie mordercze zapędy Zeljki wobec milusich ślepców :wink:
Sloneczko
01-03-2009, 23:55
Gosiek, a po co kret robi kopczyk? Żeby zaczerpnąć powietrza. Chcesz go pod siatką udusić?
Co do nornic, czytałam (i wypróbowałam :D) że nie znoszą zapachu moczu i uciekają od niego gdzie pieprz rośnie. Trza lać w ich korytarze i już tam nie wrócą ;)
Żelka, może to co napiszę będzie głupie, bo ja profan jestem, ale czy np. Stefek umiałby samodzielnie rozgrzebywać te krecie kopczyki?
Gosiek33
02-03-2009, 06:50
Myślałam, że wystarczy niewielki kawałek dla dzieciaka, a nie cała działka :wink:
Ogólnie to wcale krwiożercza nie jestem, a do kretów mam słabość.
Dzieckiem będąc siedziałam sobie na trawce jak trusia, w pewnym momencie z kopca wylazły dwa krety i albo walczyły albo baraszkowały, trudno to ocenić nie znając krecich zwyczajów :roll: Nie wytrzymałam i złapałam jednego za futro na karku. Jeden natychmiast trzymchnął do kopca, ten drugi próbował się wyrwać i mnie ugryźć ale na szczęście nie udało mu się, natomiast kontakt z jego jedwabistym i pluszowym za razem futerkiem był wielkim dla mnie przeżyciem. Dla niego też bo chwilę zajęło mu znalezienie drogi do domu :wink:
Jeśli chodzi o mocz to nie wiem na ile on skuteczny bo robotnicy, w weekend sobie kiedyś popili i obsikali mi nieźle część trawki, tak że ją spaliło, ale kopce nadal były :roll: :wink:
Dzień doberek. :D
D-day coraz bliżej. :wink:
Buziaki i pozdrówka. :D
Gosiek33
02-03-2009, 06:58
Hej. u Was też takie słoneczko? :lol:
Maluszek
02-03-2009, 08:33
U mnie kretów nie ma - tzn. są tylko w około naszej działki. U nas dwa stworzonka czworonogie cały dzionek biegają po ogrodzie i dlatego kreciki nie chcą u nas bywać.
miłego dnia Wszystkim życzę :D
Maruś i Asia
02-03-2009, 08:43
Witam serdecznie
Przychodzę i od razu proszę o przygarnięcie mnie do tak szanownego grona wspaniałych osób. Zeljko jesteś niesamowitą osobą, pogodną i ciepłą.
Doczytałam się, że lubisz wyszywać krzyżykami, dlatego podsyłam link do wzorku ze Shrekiem i innych lubianych przez naszych milusińskich postaci z bajek :D
http://www.igolki.net/cat-kids-pop-desc-8.html
Pozdrawiam
Aśka
Hej wszystkim! :P
Ale tu milo. :P
Obiecuje kretow nie tepic. :wink: To nie w moim stylu. Ale te sposoby z wibracjamy moze mnie skusza.
Z reszta ja coraz bardziej sklaniam sie ku temu aby trawnik u nas byl naturalny - taki polny, a roslinki tez takie co to tutejsze sa i duzo im nie trzeba aby rosly.
Podziwiam ogordy w stylu naszej Toli, ale za duzo to pracy i pieniedzy.
Musze sie dowiedziec co rosnie na takiej ziemi jak ta nasza. :roll:
Brzozy sa dookola, ale jakie kwiatki sa na polu to pojecia nie mam. :roll:
Maruś i Asia witam serdecznie! Dziekuje za tak mile slowa i za stronke. :P Gdzies Ty mnie odnalazla tutaj w komentarzach do .........., niczego. :D :wink:
Dziennika juz dawno niet, ale pogadac tutaj wciaz lubie i cieszy mnie, ze zemna gadac chca, pomimo tego, ze nie o budowie. :D
A Ty moja bliska sasiadka jestes, wiesz o tym? :D :wink: Ja do poczty Zaborow mam nie daleko. :wink:
Jutro gosca witam. :P Pachnie u mnie pieknie sernikiem. :wink: Robota czeka, wiec ide. :wink:
Pozdrawiam serdecznie wszystkich!!!!!!! :P
Zapomnialam napisac, ze u nas tez sloneczko. :P :wink: Oby tak dalej.
u nas też prześlicznie! :D
całuski wysyłam
doberek :D
u mnie wiosna...
Sloneczko
02-03-2009, 12:53
Jeśli chodzi o mocz to nie wiem na ile on skuteczny bo robotnicy, w weekend sobie kiedyś popili i obsikali mi nieźle część trawki, tak że ją spaliło, ale kopce nadal były :roll: :wink:
Gosiaku, nornice kopców nie robią, tylko ryją wielkie dziury więc miałaś krety, a tym z kolei mocz nie przeszkadza. Nornicom należy wcelować w ten korytarz, nie pod krzaczek ;)
Gosiek33
02-03-2009, 12:58
:o :lol:
To szybciutko po Twoim poście zaglądam - a tu takie śliczności :D :D :D
Chwal się Żelko częściej, bo przyjemność oglądania jest wielka :lol:
Łazienka - klasyka, przetrwa wszystko i kolorek też taki cieplusi. Robi wrażenie o wiele większej. Chociaż te 8 m to sporo i tak :D
Piękne to zimowe, poranne słoneczko. A sarenek też widziałam całą masę podczas podróży. Biedulki muszą być głodne bo wiele ich wychodzi na pola z lasu nie tylko rano...
Hej Amtlo! :P
No ciesze sie, ze Tobie tez sie lazienka podoba. :P Ja lubie takie proste rzeczy u siebie, bo sama tez prosta baba jestem. :D
Podoba mi sie u innych duzo rzeczy, nawet takie wyszukane i odlotowe tez, ale do mnie jakos nie pasuja. :roll:
Myslalam o tym co ja bym zrobila jakbym miala duze pieniadze i ........., nic innego niz (kurka znowu nie wiem czy "i" czy "y" :-? ) to co juz mam nie wymyslilam. :roll:
Pewnie dlatego Bog nie dal mi wielkiej forsy, bo i tak nie umialabym wydac. :lol: Predzej rozdac. :D :lol:
Gosiek33
02-03-2009, 18:31
Oj to ja mam podobnie. Co mi się podoba, to podoba, ale gdybym miała wstawić do własnego wymarzonego domku to ciepłe, proste klimaty :oops:
Na Domo oglądam taki program Plan siedmioletni. Tam robili kilka łazienek i pwoiem Ci Zeljko, że właśnie proste łazienki w nautralnych barwach z meblami z drewna i drewnianymi dodatkami. A to takie wiesz.... designerskie wnetrza są, na pokaz, do magazynów itp :wink: :lol: Fajnie im wyszły. W porównaniu do innych pomieszczeń łazienki sa proste i pełne natury i to dodaje im uroku :lol: Więc jakby kto pytał, to Twoja jest w podobnym klimacie :wink: :lol:
Zeljki dom to w ogóle bardzo mi się podoba, taki jest pełen dawnego uroku, choć nowy.
Ma dzieczyna gust i wyczucie, żeby nie przedobrzyć, a tchnąć dawny czar w nowe wnętrza. :D
Kcesz powiedziec, ze przypadkiem wstrzelilam sie w nurt??!! :lol: A to Ci dopiero. :lol:
Tak na prawde nie ma w zyciu wiekszego szczescia niz potrafic sie cieszyc tym co sie ma. :wink:
A ja kocham nasz domek taki jaki jest, bo widze w nim wiecej niz tylko sciany i meble i kolory...
Widze w nim wszystkie te lata przez ktore jak male mruweczki zapierdziulalismy na to wszystko. Widze tez to co nam przez to zapierdziulanie umknelo.
Ale chyba dlatego wlasnie kochamy te nasze domki.., bo nie spadlo nam nikomu nic z nieba. :lol:
Wiecie o czym gadam, nie?! :wink: Wiecej kocha sie to co kosztowalo nas wiecej potu. :P
Ano właśnie. :wink:
Jak o mnie chodzi, to mogłabyś moją dizajnerką zostać. :lol:
W styl utrafiłabyś pewnie idealnie. :D
Maruś i Asia
02-03-2009, 21:33
Gdzies Ty mnie odnalazla tutaj w komentarzach do .........., niczego. :D :wink:
Dziennika juz dawno niet, ale pogadac tutaj wciaz lubie i cieszy mnie, ze zemna gadac chca, pomimo tego, ze nie o budowie. :D
A Ty moja bliska sasiadka jestes, wiesz o tym? :D :wink: Ja do poczty Zaborow mam nie daleko. :wink:
P
Odnalazłam Cię przez przypadek, czegoś szukałam .... i tak jakoś samo wyszło.
Co do sąsiedztwa to przed nami jeszcze dłuuuga droga do przeprowadzki, może uda się nam wprowadzić wiosną przyszłego roku. Ale przeważnie raz w tygodniu ljeździmy na działeczkę. Narazie dom jest w stanie surowym z dachem. Teraz okna pozabijane są deskami przez co dom wygląda na taki smutny, aż żal na niego patrzeć. Ale ... aby do wiosny. :wink:
Jak byś czegoś potrzebowała to pisz tu szybciutko, a ja w miarę możliwości Ci postaram się jakoś pomóc ... :P
Dziekuje Asiu!
Nic sie nie martw, kazdy z nas przeszedl przez ten etap domu zabitego dechami. :wink:
Tak juz musi byc. Nie mysl, ze jest smutny ale, ze odpoczywa przed pracowitym okresem. Zalozyl ciemne okulary i sie wyleguje. :wink:
A u nas dzis slonka juz nie ma. :(
Mi zostalo jeszcze troche pracy przed przyjazdem goscia a nic mi sie nie chce. :roll:
Moj Stefek dzis jakna zlosc wstal o 1.30 i od wtedy nie spi. :roll: Skubany. :D
moglam sie domyslec, ze rano jak okna odslonie bedzie - zmiana pogody! :lol:
A wczoraj sobie z mezem pogadalam tak:"Ty nie dlugo osmego marca czy ty jakis kwiatek masz zamiar mi kupic?" :D
A on na to:"Przeciez to w niedziele." :lol:
Nie mowilam mu, ze ten kwiatek to sobie wczoraj sama kupilam. :wink:
Wieczorem maz siada w swoj naroznik do filmu i zdziwiony pyta:"O, a co to za kwiatek?" :D
A ja udaje zdziwiona i uszczesliwiona i odpowiadam:"O dziekuje ci kochanie, to jednak kupiles mi ten kwiatek!" :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam radosnie wszystkich! :P :wink:
Gosiek33
03-03-2009, 08:18
:lol: :lol: :lol: :lol:
A już myslałam, że nie będzie Cię dzisiaj, bo gość przyjeżdża! :D
U nas też słonka póki co brak, ale to nic, może w dzień chociaż na chwilkę się przejaśni. :wink:
http://republika.pl/blog_qf_3326139/3702337/tr/laka_i_wiosenne_kwiaty.jpg
U nas też słonka brak, ale wiosnę już czuć w powietrzu :)
Nie ma to jak zaradna kobieta.
Chyba pójdę po kwiatek bo ja na pewno nie dostanę :D
Dzień dobry! :D
Za Wami na pewno bardzo miły dzień z Gościem, więc dzisiaj też będzie dobry dzień. :wink:
U nas słonko świeci! :P
Zeljko czy ja mogłabym prosić o przepis na bananowca bez pieczenia? Gdzieś go na forum widziałam ale odnaleść nie mogę :oops:
Maluszek
04-03-2009, 06:50
U nas mokro, szaro no brzydko jest :(
ale i tak Wszystkim życzę miłego dzionka :D
u nas też szaro i i brzydko ale za to cieplusio co mnie niezmiernie raduje 8)
miłego dzionka maluszku
i wszystkim odwiedzającym oczywiście również
no i oczywiście gospodyni :D
A u nas słonecznie więc wszystkim słonko wysyłam :)
http://images2.fotosik.pl/89/29d1e98a2db3d47c.jpg
Sloneczko
04-03-2009, 12:02
U nas od wczoraj była mgła jak mleko. Niedawno siadła i pięknie słońce świeci (idę na taras na fajkę, bo przyjemniej teraz dymić niż w zimie ;))
cześć :D dobrego dnia, pozdrawiam
ps. możemy już razem czytać :D
Zelijko a może film ci podesłać ze shrekiem? mam wszystkie 3... choć pewno masz :roll: :roll:
Już to zaproponowałam, Sylwia. :D
Nie odbieraj mi radochy. :wink:
Bosche, jak tu Was wszystkich nie kochac? :D
Gosc dzis pojechala. :P Wspanialy to byl dla nas czas. Krotko bylo ale przepieknie. :P
maylandcia juz ide szukac przepis.
buziaki wszystkim :P
bobowa budowniczowa
05-03-2009, 13:31
Żelko kochana i jak Cię tu nie kochać???? :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Twoje posty są takie ciepłe, takie wzruszające.................wiesz................ . Ty mądra kobitka jesteś :D :D :D
Całuski dla Was zostawiam 8) 8) 8)
Dziękuję Zeljko. Zrobię bo mi się przepis podoba. :lol:
Czy ja czegoś nie wiem? :o
Gdzie ten przepis? :o
W moich komentach Depesiu.
Z dostawą do domu dostałam. Co firma to firma! :lol:
A Gosposia gdzie?
Jakieś zdjęcie tego pysznego wyrobu jest chociaż? :D
Nie no ja nie mam , dopiero robić bedę :lol:
Chyba że Zeljka ma jakieś.... :roll:
Tyz ni mam. :roll:
Ide chyba spac bo nie moge dojsc do siebie. :lol:
Najpriew Stef nie spal cala noc przed przyjazdem goscia. Potem jak On w dzien odsypial to ja robotalam po domu i nie odespalam. Potem jak gosc mial przyleciec o 19.30 do Warszawy, to okazalo sie, ze dzwoni do mnie z Katowic. Samolot nie mogl wyladowac tutaj bo straszna mgla byla. wiec z Katowic autobusem zapierdziulaly.
Jak drugi raz po nia jechalismy na lotnisko to byla pierwsza w nocy.
Potem bylo fajnie i nagadac sie nie moglismy. kto by spal jak gadac mozna bylo. A teraz jak pojechala dopadlo mnie spanie. :D
Trzymanko.
Jak bardziej bede przytomna to dam znac. :wink:
Dziekuje, ze jestescie. :P [/i]
Gosiek33
05-03-2009, 21:23
Dobrych senków :P
No dzis od piatej urzedujemy. :P
Aby nie tylko gadac dam fotke z pokoju goscinnego :wink:
http://s219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/th_DSC07753.jpg (http://i219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/DSC07753.jpg?t=1236327054)
http://s219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/th_DSC07743.jpg (http://i219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/DSC07743.jpg?t=1236327196)
cześć Żelko kochana..patrzę i widze tylko i podziwiam jak sobie ustawiłaś elegancko kinkiety..wszechwiedząca byłaś..a ja chodzę i do końca ie wiem jak będzie łózko.. :(
pa
cześć Żelko kochana..patrzę i widze tylko i podziwiam jak sobie ustawiłaś elegancko kinkiety..wszechwiedząca byłaś..a ja chodzę i do końca ie wiem jak będzie łózko.. :(
pa
Hi, hi co Ty mowisz..., kupowalo sie to na co bylo nas stac i co w miare nam sie podobalo. :D Watpliwosci wciaz sa, czy to na pewno jest to :lol: ale wiesz jak to u nas jest.., my troche inaczej patrzymy na zycie i jestesmy raczej ze wszystkiego zadowoleny..., bo w sumie.., to takie drobiazgi sa... :wink: :D :lol:
...my troche inaczej patrzymy na zycie i jestesmy raczej ze wszystkiego zadowoleny..., bo w sumie.., to takie drobiazgi sa... :wink: :D :lol:
Życie składa się z takich drobiazgów i szczęśliwy ten,
który potrafi się z nich cieszyć.
Witam serdecznie i buźki przesyłam :D
Hej jea! Milo Cie widziec! :P Dzieki, tez przesylam. :wink:
Dzień dobry!
Przeszkadzać nie chciałam. :D
Fajnie, że nagadałas się, zobaczyłaś i w ogóle. :wink:
A te obrazeczki na dłóżkiem to Ty haftowałaś, prawda? :D
Bardzo fajny pokój gościnny!
Większy niz u mnie :wink: :oops: Ja to mam klitke na łóżko :roll:
...my troche inaczej patrzymy na zycie i jestesmy raczej ze wszystkiego zadowoleny..., bo w sumie.., to takie drobiazgi sa... :wink: :D :lol:
Życie składa się z takich drobiazgów i szczęśliwy ten,
który potrafi się z nich cieszyć.
Witam serdecznie i buźki przesyłam :D
ooo i tu sie z kroliczkeim zgodze :D
tak jakbym o sobie czytala :o :roll:
tez wysylam caluski :) :) :)
Sloneczko
06-03-2009, 17:24
Piękna szafa w tym gościnnym :oops:
Ej dzieki, dzieki :P
Depsia obrazki mojej roboty, zgadlas. Tam mi sie ten wzor podobal, ze mam takie same obrazki tylko w bezu w salonie. :lol:
mayland pokoj ma 17m2. widzialam Twoj goscinny wcale mniejszy nie wygladal. :wink:
Slonko to szafa sosnowa.
Wszystkie meble w goscinnym sa sosnowe i sa to meble z naszej sypialni w bloku. Maja juz swoje lata. :wink:
Pokoj goscinny nie jest jeszcze urzadzony do konca. Ja pokazalam tylko to co sie nadaje. :lol: :wink:
W jednym narozniku do sufitu sa ulozone kartony nieraspakowane, :x a meble po drugiej stronie lozka ulozone sa bez ladu i skladu :roll:
To znaczyy sa po prostu poukladane jedna szafka za druga w takim "sznurku"...
Wyglada to mniej wiecej jak w sklepie meblowym. :lol:
Jak poddasze bedzie mozna meblowac to chce co nieco zabrac do gory, ale na razie jest jak jest. :wink:
No to moje zdjęcia przekłamały :wink: U mnie jest ok.10m2 :lol: A teraz jak wstawie tam narożnik to zostanie tylko kawałeczek podłogi dla wchodzącego :lol:
Zeljko, i tak widać, że pokój jest przestronny i każdemu gościowi będzie w nim wygodnie. :D
A wzory naprawdę ładne i pięknie pasują w tym miejscu. :D
mayland a czy twoi goscie nie maja dwoch pomieszczen, bo ja pamietam sypialnie ale i taki pokoj do posiedzenia. Chyba, ze cos pokrecilam.
Depsia Ty jak nikt rozumiesz moja wzoromanie. :lol: :wink: Musze zebrac wszystkie i zrobic plytke a jak to zrobie to Ci przesle abys tez miala to co ja. :wink:
Aaaa te dwa pokoje to moich rodziców są, na przyszłość. :wink: No teraz mogę gości też tam nocować.
Jednak pokój dla gości mam na dole. Nie jest duży ale wejdzie łóżko, szafa pod schodami i obszerna komoda. Wtedy goście mieliby też dla siebie łazienke na dole a my na gorze.
Zresztą, jakoś damy radę wszystkich przenocować :wink:
Gosiek33
06-03-2009, 18:36
Ech ładny ten pokój, a na dodatek w ogóle jest pokój dla gości :P
Ahaaaa, to teraz rozumiem, to ja goscinnego nie widzialam, widzialam te pokoje rodzicow... :P
Pokoj dla goscia i tak tylko do spania jest, wiec jak lozko i szafa sie mieszcza, to wystarczy. :P
Za wygodnie tez nie dobrze, bo noz - widelec zostana na zawsze... :lol: [/b]
Ech ładny ten pokój, a na dodatek w ogóle jest pokój dla gości :P
U nas musial byc, bo nasi goscie zadko sie pojawiaja ale jak juz to na kilka miesiecy. :P To nasze babcie, starsze osoby, wiec musza miec swoj zakatek gdzie nawet w dzien mozna drzemke walnac w ciszy i spokoju. :P
Gosiek33
06-03-2009, 18:53
rozumiem, u mnie troszkę inna sytuacja, na razie ten jeden gość raczej na stałe, przynajmniej w ciepłych miesiącach mieszkać będzie w swoim pokoju, mieć będzie swoją łazienkę i swoja garderobę :-?
Musze zebrac wszystkie i zrobic plytke a jak to zrobie to Ci przesle abys tez miala to co ja. :wink:
Ooo, to jest doskonały pomysł! :D
Tylko jak ja Ci przeslę moje? Ja mam w czasopismach, kilka segregatorów! :o :oops: :roll:
Nie przesylaj, mam i tak za duzo. :lol: A jakbym potrzebowala jakis motif :D to mam maila i zapytam. :wink:
No dobra, to niech już... :D
Dzień dobry mówię i lecę kominek pomagać robić. 8)
Lec, lec. :D
a ja poczytam
http://dom.gazeta.pl/ogrody/1,72077,3042774.html
Gosiek33
08-03-2009, 10:40
Zeljka dzięki za Oldfielda
http://img19.imageshack.us/img19/193/bukiet.jpg
dzień kobiet dziś :roll:
Dzień dobry!
Jak tam, plan ogrodu już gotowy? :wink:
Gosiek dzieki za piekne kfiatki. :wink:
Depsia chyba komentarze pomililas. :lol: :wink:
Khm, plan jest taki, ze ogrod nie ucieknie. :lol:
Nie, nie, kochana, ja w takich ważnych sprawach się nie mylę. :D
Poczytałaś wczoraj o ogrodzie, to pewnie już wszystko wiesz i poplanowałaś, gdzie nie siać i nie sadzić. :wink: :lol:
A tak poważnie - ogród ma być wytchnieniem i przyjemnością dla własciciela. Jeżeli praca w ogrodzie nie jest możliwa do wykonania, a samo posiadanie ogrodu zmuszałoby właściciela do wielu ograniczeń, nie deptania, niechodzenia, schylania i temu podobnych - to nie ma żadnego sensu zakładanie jakiegoś ogrodu.
Każdy powinien miec ogród na miarę swoich potrzeb i możliwości, także fizycznych. I Wasz ogród powinien być taki, żebyście i Wy i Stefek mieli z niego radość. Najlepiej to najpierw tylko kawałeczek wyrównać i sobie wykaszać, żeby trawsko za duże nie rosło. Niczego nie siać, szkoda zachodu. :wink: Jak się będzie kosić to, co samo urosło, to fajny trawnik i tak będzie.
Wiem na pewno, sprawdzilim. :D
Dzień dobry! :D
Mam nadzieję, że noc minęła spokojnie, a ranek piękny jest, choć bez słońca. :wink:
Gosiek33
09-03-2009, 07:35
Nie, nie, kochana, ja w takich ważnych sprawach się nie mylę. :D
Poczytałaś wczoraj o ogrodzie, to pewnie już wszystko wiesz i poplanowałaś, gdzie nie siać i nie sadzić. :wink: :lol:
A tak poważnie - ogród ma być wytchnieniem i przyjemnością dla własciciela. Jeżeli praca w ogrodzie nie jest możliwa do wykonania, a samo posiadanie ogrodu zmuszałoby właściciela do wielu ograniczeń, nie deptania, niechodzenia, schylania i temu podobnych - to nie ma żadnego sensu zakładanie jakiegoś ogrodu.
Każdy powinien miec ogród na miarę swoich potrzeb i możliwości, także fizycznych. I Wasz ogród powinien być taki, żebyście i Wy i Stefek mieli z niego radość. Najlepiej to najpierw tylko kawałeczek wyrównać i sobie wykaszać, żeby trawsko za duże nie rosło. Niczego nie siać, szkoda zachodu. :wink: Jak się będzie kosić to, co samo urosło, to fajny trawnik i tak będzie.
Wiem na pewno, sprawdzilim. :D
W stu procentach popieram. To przyjemność ma być a nie obowiązek. Posadź za to trochę kolorowych krzewów, co wiosna i jesienią barwne plamy dawać będą.
A tak w ogóle to dzień dobry
:lol:
Dzien dobry!
Pogoda do dupy, ze tak zie wyraze.., konkretnie. 8)
Wstalam po przespanej nocy z bolem glowy. :o :evil: Okolice zatok. :-?
Ja to chyba zaczne myslec, ze jezeli boli to jest ok, bo oznacza to, ze zyje. :lol:
A z ogrodem macie racje. Ja tez mowilam mojemu panu aby tylko teren wyrownac i kosic to co urosnie, ale on chce trawnik. :roll: A niech se robi co chce, tyle, ze go kopne jak potem bedzie mi marudzil, ze podlewac trzeba i ile to wody i takie tam.....
A zapytam, bo ja totalnie glupia w tym temacie ogrodowo-zwierzakowatym :oops: Czy wiecie co to za owady sa u nas? Latem lataja takie jakby osy czy cos, ale one cos w ziemi dubia. :o wlasciwie u nas dookola domu to jest ziemia z piaskiem, takie sypkie to i one tam cos "nurkuja"...
A ja sie boje aby Stefka nie ukasily bo nie wiem czy czasami nie jest uczulony na ich jad, bo na przyklad jak komar go dziobnie to ma taki odczyn.., czasami i do 10cm srednicy.... :o
Maruś i Asia
09-03-2009, 09:05
Witam cieplutko i buziaki zostawiam
Ten Twój ból głowy to chyba sprawka ciśnienia, dziś zapowiadali, że będzie ono bardzo niskie.
Proponuję pyszną kawkę.
http://images37.fotosik.pl/68/6f8f9be707a70f7b.jpg (http://www.fotosik.pl)
Żelko strasznie mi się podobają obrazki w pokoju gościnnym. Czy pamiętasz może skąd masz do nich wzorki, bo sama chętnie bym takie zrobiła :oops:
Gosiek33
09-03-2009, 09:09
To prawdopodobnie dzikie osy, miewają gniazda w ziemi :cry: :evil:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Osa
Jak na Twoim terenie to kup jakiegoś Raida na owady latające, na osy i raczej z nimi walcz :x W takiej sytuacji rozkopywałabym te gniazda pojedynczo i tępiła trucizną. Na przyszłość powinnaś obserwować czy nie próbują nowych zakładać i utrudniać im życie, chroniąc w tym czasie syna w domu :cry:
Kiedyś osy zakładać zaczęły nam gniazdo w butwiejącej belce w daszku. Cały film nakręciłam, co działo się jak zaczęliśmy to rozwalać - koszmar, masakra, potworność
Maluszek
09-03-2009, 09:26
Żelko - to powinny być osy. Rób tak jak radzi Gosia - tylko uważaj :D
Uważaj też na szerszenie - w naszych rejonach często można je spotkać :(
A co ja walczyc ne lubie :lol: To chyba mi na zlosc te stworzenia los wysyla :lol:
Ale niestety jak o mojego Stefcia chodzi..., to umiem nawet zabic taka ose... :roll: Ale usmiac sie mozna jak ja to robie:
Najpriwe ostrzegam ose aby sie wyniosla, bo jesli nie, to bede zmuszona ja zabic.., a bardzo tego nie chce...
Jak ta uparcie nie chce odejsc, to klapne, a potem przepraszam i prosze o wybaczenie...
Walnieta jestem, wiem, wiem.... :lol:
Asiu wzorki mam na komputerze. Moge wyslac mailem, choc lepiej bedzie jesli zrobie porzadek - bo mam na dwoch komputerach wzorki. Uporzadkuje, maz zrobi z tego plytke i dam Ci wszystkie wzory jakie mam. :P
A jesli Ci sie spieszy to te dwa odnajde i mailem przesle. Tylko poprosze o maila.
Maruś i Asia
09-03-2009, 12:51
Żelko kochana jesteś, ale nie chciałabym sprawiać Ci kłopotu. :oops: Po prostu myślałam, że może pamiętasz skąd te wzorki masz.
A tak na marginesie, to na płytkę ze wzorkami bardzo chętnie poczekam. :wink:
Podaję adres e-mail /może kiedyś się przyda/:
[email protected]
Ivonesca
09-03-2009, 13:29
dzień dobry Zeljka :-)
znów dawno nie zaglądałam :oops: ale nie tylko do Ciebie tylko na forum w ogóle :oops:
wracam do życia ;-)
i do Was dziewczyny kochane :-)
pozdrawiam serdecznie
Ivo!!! :D Nawet nie wiesz jak brakowalo Cie tutaj! Wazne, ze jestes znowu. :wink: A o mnie pamietalas, bo kartke na Swieta zawsze od Ciebie dostaje na maila. :P Dziekuje Ci kochana! Co tam u Ciebie nowego?
Kasiu dzieki za maila. Jak tylko maz wroci to przesle wzorki a o plytce dam znac.
Ja juz nie pamietam skad mam te wszystkie wzory bo to przez lata zbieralam.
A ja chciałam napisać, że cieszę się, że to co drażniło się wyjaśniło :wink: To nic, ze w innym wątku. Ważne, że teraz lepiej się czujesz, my zresztą też :wink:
Oj, Zeljko, Zeljko...
I co ja mam z Tobą zrobić? :o
Takie śliczne rzeczy przysłałaś, ale nie można wydatków specjalnych robić, to bardzo niedobrze jest. :evil: :wink:
Bieżniczek jest przecudny, a kolorami to mi do chałupy tak pięknie pasuje, że szok! :o
Chyba specjalnie dobierałaś, spryciulo. :lol:
A firaneczka chyba rzeczywiście do domku trafi - jest śliczna i będzie tam bardzo dobrze pasowała. :o
Jasnowidz jesteś, czy jak? :P
Ech, Ty, Kochana Dziewczyno... :oops: :D
A ja chciałam napisać, że cieszę się, że to co drażniło się wyjaśniło :wink: To nic, ze w innym wątku. Ważne, że teraz lepiej się czujesz, my zresztą też :wink:
Dla mnie ważne było aby L wiedziała, ze nie mam do Niej żalu. Byłam zła na początku, (choć właściwie to był bardziej smutek niż złość) bo zabolały mnie Jej słowa, ale ja nie mogę żyć z urazem do kogoś, bo mnie to ze środka gryzie i nie daje mi spokoju.
Każdy z nas jest tylko człowiekiem i każdy z nas bladzi na swój sposób, a nikomu nie jest w życiu łatwo.
Jakbym ja mogła osądzać L na podstawie tych paru przykrych słów które w złości powiedziała? Człowiek jest o wiele więcej niż wypowiedzianych paru słów...Przecież ja Jej nie znam, nie znam jakim na prawdę jest człowiekiem, nie wiem co w życiu przeszła i przez co teraz przechodzi.
Owszem, nie powinna była tak mnie urazić.., ale nie przekreśla Ja to u mnie jako człowieka.
Kim bym ja była jakbym tak łatwo spisywała na stratę drugiego człowieka? Musiałabym samą siebie uważać za lepsza, a tak nie jest.
Cieszę się, że zdobyła się na przeprosiny, bo teraz już i Ona i ja możemy iść dalej bez tego niepotrzebnego bagażu.
Być w błędzie nie jest słabością, ale tkwić w błędzie jest.
A po to jesteśmy tutaj razem na tej Ziemi aby się uczyć jedni od drugich. Nie ma tu lepszych i gorszych, wszyscy się wciąż tylko uczymy. I dlatego każdy z nas jest wartością i każdy jest tak samo ważny i potrzebny. Inaczej by nas tutaj nie było.
Aniu wzorki przeslalam. :P
Depsia podobaja nam sie te same rzeczy. :wink: Nic nie dziekuj, przecierz Ty mi taka mila niespodzianke na Swieta zrobilas. :P Czulam sie jakby ktosz rodziny na Swieta przyjechal. Bo Ty o mnie pamietalas. Wiec mi tu nie gadaj ,no... :lol: :wink:
No wiesz, ja to taka zwykła, mówią, że bez honoru i w ogóle. :D
A Ty jesteś niezwykłą Osobą.
Ty to Ciepło, Światło i Dobroć. :D
I ja dumna bardzo jestem, że Ciebie znam i że w ogóle gadasz ze mną. 8)
Dzień dobry! :lol:
Mam nadzieję, że taki właśnie będzie. :D
Maruś i Asia
10-03-2009, 08:02
Witam serdecznie w ten pochmurny ranek. Może się jeszcze rozpogodzi. :roll:
Żelko jesteś niesamowita, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za wzorki. Rzeczywiście te większe są bardziej czytelne. Dzięki :D :D :D
Gosiek33
10-03-2009, 08:22
Zeljko jak to miło móc bywać u Ciebie z wizytą i chłonąć Twą dobroć i wyrozumiałość dla ułomności świata
troszkę lata Ci ślę
http://img21.imageshack.us/img21/3863/dzialka260707063.jpg
He, he, no cieszyc sie bardzo, ze Wy tak ladnie o mnie gadac :lol: ale wsrod innych kfiatkuf to ja zwyczajny jestem, na prawde. :D :wink:
A za cieple slowa dziekowac i mowic, ze podobnych ludzi do siebie przyciagam. :wink:
My dzis od 1 do 6 rano rzadzili. :-? Co ten moj Stef sie na zegarku nie zna jak nikt inny. :lol:
Teraz musze kawe wypic bo mi rece lataja jak glupie. To juz nie te lata na nieprzespane nocki. :lol:
Pozdrafiam :lol: :wink:
Gosiek33
10-03-2009, 10:28
CzY choć w dzień odsypia, czy cały czas taki nakręcony chodzi :roll:
Spal potem od 6 do 10. Wiec w dzien juz nie bedzie odsypial. Czasami jak rano nie odespi to po poludniu odsypia z 2 godzinki. A ja z nim. :P :wink:
Latem bedzie dla mnie latwiej bo to okres kiedy czuje sie silniejsza i mam wiecej energii.
Zime to zawsze musze cierpliwie przeczekac. :wink: Ale wiosna juz idzie, idzie... :wink:
Ivonesca
10-03-2009, 13:40
Ivo!!! :D Nawet nie wiesz jak brakowalo Cie tutaj! Wazne, ze jestes znowu. :wink: A o mnie pamietalas, bo kartke na Swieta zawsze od Ciebie dostaje na maila. :P Dziekuje Ci kochana! Co tam u Ciebie nowego?
wiesz u mnie jedna nowina....ale za to jaka....trochę spadło na mnie jak grom z jasnego nieba ;-)
powiedziałam juz na KK więc tajemnica nie jest....mamą znów będę....
Ivo no cos pieknego!!! Gratuluje Ci z calego serca! :P Dbaj teraz o siebie szczegolnie.
No patrz, a Aga J.G. tez nie dlugo urodzi, pewnie wiesz juz. :P Fajnie Wam tak, piekny to i trudny okres dla kobiety, ale jest to wielki dar i ciesze sie razem z Wami.
Buziaki od nas najserdeczniejsze!!!!!!!!!! :P
Ivo!!! :D Nawet nie wiesz jak brakowalo Cie tutaj! Wazne, ze jestes znowu. :wink: A o mnie pamietalas, bo kartke na Swieta zawsze od Ciebie dostaje na maila. :P Dziekuje Ci kochana! Co tam u Ciebie nowego?
wiesz u mnie jedna nowina....ale za to jaka....trochę spadło na mnie jak grom z jasnego nieba ;-)
powiedziałam juz na KK więc tajemnica nie jest....mamą znów będę....
piękna nowina :P :P :P :P
serdecznie gratuluję przyszłej mamusi :P :P :P
ale będzie małych formków w tym roku... :lol: :lol: :lol:
cześć Żelko, dawno mnie tutaj nie było :roll: :wink:
Powinnyscie zrobic watek "forumowych nowinek" i tam dawac fotki maluchow i dzielic sie doswiadczeniamy. :wink:
DarioAS czemu mi sie ta strona Bebiko nie otwiera? To znaczy niy otwiera sie ale nic tam nie mam, biale pole... :roll:
a jaki masz program??
bo ponoć przez Operę się nie otwierają te stronki...
Ale wiosna juz idzie, idzie... :wink:
No idzie, tylko zanim przyjdzie na dobre to jeszcze trochę nam chmur przyśle i wiatrów... :roll: :-?
Ale pocieszam się, że mamy lepiej niż w Afryce - u nich ciągle słońce i gorąco, nie znają wiosny, biedne misie... :lol:
Dzień dobry! :D
Ivonesca
11-03-2009, 07:26
wiem że Aga JG też ;-) właśnie dojrzałam jej fotkę na naszej klasie i to ona zmobilizowała mnie żeby znów zajrzeć na forum :D
oj, będzie tych forumków....i mamuś w "słusznym" wieku ;-)
jakoś tak nie mogę się do konca oswoić z tą myślą ...
Witanko :D
leje, zimno, wiosny ni ma :roll:
pozdrowienia dla mamusiek :D
Ivonesca
11-03-2009, 09:28
we Wrocku słonecznie :-)
w ogródku przebiśniegi i krokusy kwitną :-)
i tulipany wyszły na 5 cm już :-)
Ivo podobno male dzieci odmladzaja. :wink: Z reszta w naszym wieku mozna rodzic, jesli kto juz jest taka szczesciara, ze moze. :P Zwlaszcza kiedy to nie jest pierwsze dziecko.
DarioAS pojecia nie mam co ja mam :lol: albo raczej nie mam, ale mi sie nie otwiera. :roll:
jea kochany czlowieku, Ty jestes jak slonce, bo za kazdym razem jak Cie widze to sie usmiecham. :wink: Pozdrowienia i usciski przesylam.
Depsia jak ja mowie, ze wiosna idzie, to mowie. :lol: :wink:
Ivonesca
11-03-2009, 12:31
Zeljka - zobaczymy jak to będzie ;-)
pozdrawiam serdecznie
Maruś i Asia
11-03-2009, 12:56
Ivonesca - gratulacje :P
Wiosenka zmierza do nas dużymi krokami, dziś takie piękne słoneczko, nawet trochę już grzeje. Oj na spacerek by się poszło. :roll:
Szkoda, że muszę siedzieć w pracy :(
No ale kto Ciebie wie, czy Ty wiesz, co mówisz? :lol:
Ivonesca - gratuluję serdecznie! :D
oj, będzie tych forumków....i mamuś w "słusznym" wieku ;-)
jakoś tak nie mogę się do konca oswoić z tą myślą ...
ivonesco,
ja się oswoiłam... to i Ty się oswoisz :roll: Potem to wszystko idzie jak na sprężynie :wink:
Trzymam mocno kciuki, GRATULUJĘ i pozdrawiam :D
Ivo podobno male dzieci odmladzaja. :wink: Z reszta w naszym wieku mozna rodzic, jesli kto juz jest taka szczesciara, ze moze. :P Zwlaszcza kiedy to nie jest pierwsze dziecko.
A Zeljka to zawsze w samo sedno trafi :D :D
Buziaczki :lol:
A gdzież to Gospodyni?
Dzień dobry! :D
Zeljko, o wzorach storczyków pamiętam, ale zajrzyj też tutaj:
http://chomikuj.pl/pamelka26/rob*c3*b3tki+r*c4*99czne/haft+krzy*c5*bcykowy
Dziewczyna niemało wzorów też nazbierała, ciągle patrzę, mam "kandydata" na 7. stronie jej wzorów, tylko nie wiem, czy to storczyk jest... :roll:
Idę jeszcze popatrzeć za czymś. :D
Znalazłam storczyk u tej dziewczyny na stronie 20 u góry, ale prawdę powiedziawszy, ten schemat taki jest, że nie podjęłabym się haftowania z niego, za nic. :-?
Jeszcze poszukam. :roll:
Ivonesca
13-03-2009, 11:54
dziewczyny kochane - bardzo dziękuję za dobre słowo :-) :-) :-)
PS.
też odkopałam niedawno krzyżyki z głębokiej szuflady ;-)
Cze laski :D
Ostanio coś wiele przyciążyło na forumie 8) :lol:
Buziaki dla wszyskich zostawiam
P.S.
Zima wróciła :(
Chyba na narty się kopnę :roll:
Ivonesca
13-03-2009, 13:10
Cze laski :D
Ostanio coś wiele przyciążyło na forumie 8) :lol:
Buziaki dla wszyskich zostawiam
i to jak ktoś ładnie nazwał...w "słusznym" wieku :lol: :lol: :lol:
Ivo co tam wiek ma do dzieci? :wink:
Jak sa to znaczy, ze wybraly nas z jakiegos powodu i trzeba czuc sie zaszczyconym. :P :wink: A ciaze trzeba pilnowac czy to sie ma 20 czy 40 lat tak samo. :roll: Pilnuj tylko aby brac kwas foliowy i inne wzne duperele. :wink:
jea na narty wodne chyba? :wink:
Depsia ide szukac tam u gory. :D Nie przejmuj sie, jak sie natkniesz na wzor to dobrze, a jak nie, to tez dobrze. :P :wink:
Ivonesca
13-03-2009, 13:26
Ivo co tam wiek ma do dzieci? :wink:
Jak sa to znaczy, ze wybraly nas z jakiegos powodu i trzeba czuc sie zaszczyconym. :P :wink: A ciaze trzeba pilnowac czy to sie ma 20 czy 40 lat tak samo. :roll: Pilnuj tylko aby brac kwas foliowy i inne wzne duperele. :wink:
ano biorę kwas foliowy, biorę ;-)
No i co? Cos Ci podpasowało? :roll:
Nie macie jakiegoś geometrycznego wzoru z kwadratami czy prostokątami? Kupiłam cekiny do wyszycia poduszek i nie mam weny jak je naszyć :roll:
Depsia nic. :lol:
maylandcia juz wysylam na maila. :D
Oooo dziękuje Zeljko!!! :lol: Zaszalałam i nakupiłam tego spore ilości bo nie wiedziałam które wybrać :oops: Znalazłam niedrogie na Allegro http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=536802
Troche poszlo. Mam nadzieje, ze sie cos nada. Jak zrobisz poduszeczki to koniecznie pokaz. :P
Jest taka jedna która chyba bedzie dobra.
To nie bedzie łatwe bo poduszki są juz uszyte i napełnione. W dodatku to alkantra - gruby, mięsisty materiał. Chcę wzór z cekinków naszyć i dlatego pomyślałam, ze geometryczny byłby dobry. Nie wiem czy mi wyjdzie :oops: Ale co tam, spróbuje :lol: Zdjęcia pokażę ale nie wiem kiedy :oops: :lol:
Spoko, nigdzie sie nie wybieram. :P Mam nadzieje. :roll: Tfu, tfu... :lol:
Maruś i Asia
13-03-2009, 19:27
Znalazłam coś takiego, może się przyda
http://www.igolki.net/cat-flowers-pop-desc-6.html
http://www.igolki.net/cat-flowers-pop-desc-23.html
http://www.igolki.net/cat-flowers-pop-desc-29.html
http://www.igolki.net/cat-flowers.html
W niedzielę będę miała czas, to przejrzę moje segregatory, mam nadzieję, że cos znajdę. :wink:
Paluszki już Cię na igłę świerzbią? :lol:
Zeljko, przejrzałam swoje segregatory - nie ma w nich orchidei. :roll:
Mam naprawdę sporo róż, fiołków, bratków, stokrotek, maków czy bukietów kwiatowych, ale storczyków - nie mam.
Znalazłaś już coś?
Ja te wzory z winem znalazłam, są bardzo ładne i dużo tutaj. (http://www.gobelinek.com.pl/index.php?tytul_obrazka=martwa+natura&szukaj_obrazkow=szukaj&szukaj=)
Mozna zamówić sam papierowy wzór, to bardzo tanio wychodzi. :D
sie nie przejmowac
sie znajdzie
za linki dziekowac dziewczynom
Ivonesca
16-03-2009, 11:31
ale piękne wzory tu pokazujecie :-)
pozdrawiam krzyżykowe panienki ;-) :D 8)
ale piękne wzory tu pokazujecie :-)
pozdrawiam krzyżykowe panienki ;-) :D 8)
Ivcia tu zobacz. :wink:
http://www.tindirindi.lt/forum/viewtopic.php?id=3173&p=1
Gosiek33
16-03-2009, 11:41
Oj Zeljko jakie cudności dajesz posłuchać :P Rozmarzyłam się, a tu robota mnie goni, ale niech tam posłuchać Vangelisa i pooglądać takie róże
http://www.rosaspasowka.pl/odmiany.php?odmiana=nostalgiczne&roza=augusta
http://www.rosaspasowka.pl/odmiany/AugustaLuise.jpg
http://www.rosaspasowka.pl/odmiany/amaretto.jpg[/quote]
Ivonesca
16-03-2009, 11:42
o rany :o :o :o :o
ile tam jest pięknych aniołów które mi się bardzo podobają :D :D :D :D :D
super stronka - dzięki :-)
Ivcia lec po stronach jest wiecej aniolow. :D
Gosiek cudne te roze. Ciekawe czy mi by sie udalo jakas uchodowac w ogrodzie. Marzy mi sie pnaca, a nawet kilka... Tyle, ze ja sie na roslinach nic a nic nie znam.
Gdzie tu sie czegos nauczyc? :roll: Przydalaby sie jakas ksiazka dobra o tym co i jak... :roll:
Gosiek33
16-03-2009, 11:59
Zaglądaj do Moni, ona wielka fanka wszelkich kwitnących i róż też, tak od ręki Ci poradzi :roll: :lol: Tu właśnie o tych cudach ostatnio gadamy
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=3190735#3190735
Ivonesca
16-03-2009, 12:02
Ivcia lec po stronach jest wiecej aniolow. :D
Gosiek cudne te roze. Ciekawe czy mi by sie udalo jakas uchodowac w ogrodzie. Marzy mi sie pnaca, a nawet kilka... Tyle, ze ja sie na roslinach nic a nic nie znam.
Gdzie tu sie czegos nauczyc? :roll: Przydalaby sie jakas ksiazka dobra o tym co i jak... :roll:
i ogrodniczka nr 1, czyli Tola na pewno wszystko poradzi :-)
ja też zaczynałam od totalnego zera i piachu na działce...a teraz nawet róże mam :lol:
Tak naprawdę, to to jest łatwa sprawa z tym ogrodnictwem. Na poczatek najlepiej kup sobie gazetki fajne do poczytania i pooglądania: "Mój piekny ogród", "Działkowiec" - te są najlepsze. Absolutnie wystarczy na początek, a jak poczujesz, że za mało, to wtedy jakąś księgę dla początkujących ogrodników nabądź. :D
Gazety są fajne, bo mają tyle pieknych inspirujących fotografii - no i poza tym zawsze piszą o tym, co na czasie, np. wiosną jest o wiosennych pracach i roślinach. :wink:
Gosia-Anbudowa
17-03-2009, 00:20
nocne buziaki dla Stefka i rodziców zostawiam :D :D :D
http://i292.photobucket.com/albums/mm24/shine221/21cid5F006101c77f1c24e36c35c0245f01.gif
Dzień doberek! :D
Słonko u nas pięknie dzisiaj świeci. :D
Mam nadzieję, że dobrze dzisiaj spaliście. :wink:
Gosiek33
18-03-2009, 07:36
dzień dobry
w Warszawie wiatryyyyyyyyyyyyyyyyyyyy, sporo chmur ale coś mi się wydaje,że wiatry przepędzą te chmury i słonko zajaśnieje :lol: zapraszam
http://www.threadbombing.com/data/media/20/cup_of_LOL.gif
Słonecznie się witam :D
U mnie fuja ale łysy też się pokazuje :D
Ivonesca
18-03-2009, 07:58
dzień dobry :-)
u nas słonecznie ale wiatr hula :-?
Hej, hej Wam wszystkim. :P
U nas tez dzis slonko ale wietrznie strasznie.
Troche po miecie dzis lazilim. :lol:
A tak w ogole, to wiosna idzie..., czy ogrodek zrobimy czy nie, nie wiem. Byc moze, ze w tym roku tez nic nie zdarzymy zrobic, choc plany mamy aby chociaz uporzadkowac teren. Zobaczymy.
Schody przed domem i taras sa do zrobienia. Plytki znalazlam. Pewnie dla niektorych to wiocha i wstyd, bo za calych 33zl/m2. Ale mam to gdziesz. Lepiej i to niz goly beton to raz. :D Drugie marzenia trzeba miec przyziemne aby mozna bylo sie cieszyc z ich realizowania. :wink: A trzecie, niczego co uczciwie zarobione wstidzic sie nie trzeba. :D :wink:
Wiec jakie sobie upatrzalam, takie bedom. :D
Tylko fachowca szukam jakiegos co by dobry i nie drogi byl - ups - gdzie sie podzialy przyziemne marzenia? :lol:
Maz powiedzial, ze jesli takiego nie znajdziemy to woli sam to zrobic za rok albo dwa jak czasu znajdzie. Tylko gdzie ma zamiar czasu szukac tego nie wiem. :lol:
No i tak jakos sie kula po woli, po malu.., nie buja, nie huśta.., fajerwerkow nie ma, ale my wszyscy lubiciele spokoju, wiec nam nie szkodzi.
W sumie wczoraj jak latalam po ogrodzie i robilam zdjecia pieknych chmur, to sobie pomyslalam ile tak na prawde jest powodow do radosci i wdziecznosci, ze czlowiek nie ma innego wyboru niz byc szczesliwym.
I nie ma tez wiekszego szczescia niz czuc w sobie, ze zyczy sie tego szczescia kazdemu czlowiekowi.
Nie miec do nikogo pretensji, nie miec do nikogo zalu, moc cieszyc sie kazdym nowym dniem i zyczyc tego samego kazdemu.., to moim zdaniem jest podstawa wolnosci.
I dziekuje Panu Bogu za to, ze nie pozwala mi o tym zapomniec. :P
No. Se pogadalam. :lol:
Mysle, ze prosciej bylo by po prostu napisac..., dziekuje Wam, za to, ze jestescie. :wink:
oj zeljko , Ty niepoprawna wieczna optymistko !!! :D
ale za to wlasnie cie kocham :D :D :D
Plytki na pewno sa ladne, bo za brzydkie nie dalabys trzech dych 8) :lol: :lol:
a w ogrodeczku porobisz sobie.....pomalutku az do skutku :roll: :wink:
Gosiek33
18-03-2009, 15:55
Zeljko znowu wzruszam się gdy czytam Twoje z serca płynące słowa. Jak to miło do Ciebie zaglądać.
Dlaczego miałoby ci być wstyd, że płytki tanie kupujesz :o Ja się nie wstydzę, że zamierzmy robić płytki betonowe i z takich robić chodniki. Takie robiliśmy przed laty i mamy trochę ścieżek tak wyłożonych. W niektórych powklejałam kamienie :wink: Teraz chce kupić pigment by całkiem szare nie były. Myślę o oliwkowych i w kolorze ugru bo taki barwnik znalazłam. Jak jest czas to powoli nazbiera się tych płytek na pół działki :wink:
oj zeljko , Ty niepoprawna wieczna optymistko !!! :D
ale za to wlasnie cie kocham :D :D :D
Plytki na pewno sa ladne, bo za brzydkie nie dalabys trzech dych 8) :lol: :lol:
a w ogrodeczku porobisz sobie.....pomalutku az do skutku :roll: :wink:
He, he froschia a ja Ciebie za to poczucie humoru. :lol:
A myslalam tez wczoraj o Twoim obrazie i choc Ty nigdy nie mowisz o tym na powaznie :wink: to wnioskowalam, ze Ty bardzo wrazliwy czlowiek jestes i do tego w sercu romantyczka. :P A kolory tez swiadcza o tym, ze jestes optymistka. :D
A ja jaka jestem kazdy widzi, bo to co tutaj pisze, pisze zawsze szczeze. Nie ma innej Żelki. I tak jak z kazdym, komus Żelka sie podoba, komus nie. Jedny uwazaja mnie za "dobrego duszka", inny pewnie za naiwna idyotke.., ale to juz kwestia odbioru a nie nadawcy. :wink:
ja romantyczka ??? :o nigdy w zyciu !!!!!!!!!!!!!!! :wink: :lol: :lol:
P.S. wlasciwie nie wiem co mnie dzisiaj w sklepie podkusilo i...kupilam sobie skarpetki w serduszka :o :oops: .....3 pary :oops: :oops: :oops: :lol:
Zeljko Jak to miło do Ciebie zaglądać.
Dlaczego miałoby ci być wstyd, że płytki tanie kupujesz :
Zagladaj, zagladaj, tutaj to nie tyle u mnie co u nas. :D
A wstyd to ja czuje zawsze jak posta wysylam wiedzac, ze na pewno znowu cos w pisowni spieprzylam. :D Reszta to pikus. :D
ja romantyczka ??? :o nigdy w zyciu !!!!!!!!!!!!!!! :wink: :lol: :lol:
P.S. wlasciwie nie wiem co mnie dzisiaj w sklepie podkusilo i...kupilam sobie skarpetki w serduszka :o :oops: .....3 pary :oops: :oops: :oops: :lol:
Uwielbiam odlotowe skarpety!!!!! :D
A jak w serduszka to juz sie z romantyzmu nie wykrecisz. :D :wink: Bo jak mowia medrcy - po skarpetkach ich poznacie. :lol:
tak powaznie to wyznaje zasade : moje skarpetki nie moga byc smutne :D
najfajniejsze sa na dziecinnych stoiskach :oops:
a moje ulubione ...to takie z ogromnym napisem "LOVE" na podeszwie ....uwielbiam majtac w nich nogami przed froschem :lol: :lol: :lol:
bobowa budowniczowa
18-03-2009, 16:49
Żelko Kochana :lol:
Cóż Ci mogę więcej powiedzieć, poza tym, że jesteś cudownym człowiekiem. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Buziaki zostawiam :D
No ja pierniczę, takie drogie płytki kupujesz, Zeljko? :o
Ty to kasiasta jesteś, wiesz? :o
Bo ja w piątek pojadę do casto szukać takich poniżej 20 zł/m2. :lol:
Jak już znajdę to pewnie sobie powiem, że w przyszłym roku je kupię, bo w tym jeszcze nie damy rady. :oops: :lol:
Nie wiem, czy po tym wyznaniu niektórzy jeszcze zechcą ze mną gadać. :lol:
Frosia to jest romantyczna bardzo, ona nawet chlebki w serduszka piecze i śniadania serduszkowe Froschowi robi. :D
I listy miłosne do drugiego śniadania mu wkłada. :o :D
I w ogóle, Frosia to jest Ktoś, przez duże K. :wink:
A Ty się niczym nie martw, bo czuję, że coś Ci siedzi na wątrobie. :roll:
My tutaj bardzo Cię lubimy, a Twoje posty są zawsze ważne, nie ze względu na drobne błędy, bo nawet ich nie widzę za bardzo, tylko ze względu na to, ile serca i słońca mają w sobie. :oops: :P
No dobra, idę, bo się rozklejam. :o :wink:
A ja przecie twarda baba jestem. :roll: :lol:
a moje ulubione ...to takie z ogromnym napisem "LOVE" na podeszwie
No, wychodzi na to, ze mamy duzo wspolnego. :D Tez mam skarpety z napisem "LOVE" :lol: :lol: :lol:
A wiesz ile one teraz nabraly na wartosci jak wiem, ze Ty tez masz takie?! :D
Aniu swoj swojego wszedzie znajdzie. :D :wink:
Depsia na watrobie leza mi dwie parowki ktore zjadlam i strawic nie moge... :D
A powaznie, to wczoraj faktycznie latalam kolo domu, bo piekne chmury byly, a potem tecza przez cale niebo sie ciagnaca... A ja w takich chwilach strasznie przezywam to, ze moge byc swiadkiem tych cudow.., ze jestem zdrowa, ze widze i moge to zobaczyc, ze mam rozum i moge jakos to ogarnac tez umyslem a nie tylko sercem.... Ja na prawde pelna wdziecznosci i szczescia bylam, ze az lzy w oczach mialam...
Zrobilo mi sie tez troche smutno, bo pomyslalam czy moj Stefek jest tego swiadom.., czy przez swoje uposledzenie jednak nie pojmuje wielkosc i wartosc tego piekna..., i zrobilo mi sie przykro, ze jednak cos w Zyciu zostalo mu odebrane..., dlatego ze nie ma mozliwosci ogarnac tego wszystkiego rozumem...
Choc mam nadzieje, ze czuje i ogarnia to swoja dobrocia i czystoscia serca.., a Jemu w Jego swiecie tyle wystarcza aby byc szczesliwym...
Bo w koncu nie o to chodzi aby nasze dzieci widziale swiat tak samo jak my, ale o to aby byly tak samo i nawet bardziej od nas szczesliwe.
No i tak u mnie jedna mysl goni druga.., a jak przy szczesciu juz bylam, to sobie tez o ludziach przypomnialam za ktore moge dziekowac.., no i tak jakos wyszlo.., samo.... :lol: :wink:
Ja nie wiem, co Ci, Zeljko, samo wyszło, ale słyszałam, że przy ludziach to uważać trzeba, żeby nie wychodziło, zwłaszcza samo. :D
Z tym, że ja się na tym nie znam, więc mogłam cos pokręcić. :wink:
Depsia nie przesadzasz Ty troche? :roll: Gdzie Ty tu ludzi widzisz? :lol: :wink:
bobowa budowniczowa
18-03-2009, 19:15
Oj Żelko połechtałaś mile moją próżność ale ja nie jestem cudownym człowiekiem...................tylko głupim :roll: :cry:
I nie zasługuję na takie stwierdzenia :oops:
Zeljko ja w sprawie płytek. Moje wcale więcej nie kosztowały i wiesz co? Nie zamieniłabym je na inne bo są rewelacyjne. Prawdziwe, pierwsze takie płytki które się nie ślizgają. Niech sie wszystkie inne schowają przy nich. Te miały być przede wszystkim antypoślizgowe i takie są, a o to mi chodziło. Nie moge sobie pozwolić na niepewne podłoże. Mój tata jest bardzo schorowany. Pomimo faktu, że tych schodków jest zaledwie kilka to najwazniejsze jest by czuc pod nogą było stabilne podłoże. Nie wszystko złoto co się świeci :wink: Dlatego myslę, ze Twoje pewnie będą równie przydatne bo Ci sie podobają :lol:
Depsia nie przesadzasz Ty troche? :roll: Gdzie Ty tu ludzi widzisz? :lol: :wink:
Zaraz tam "widzisz". :lol:
U mnie ze wzrokiem słabiutko, to i mogło mi się cos wydawać, chociaż wciąż mam wrażenie, że tutaj są ludzie. :D
ja tylko cytom nie jezdem matherialnyy i siem mnom nie psejmujcie... 8) :lol: :lol:
Oj Żelko połechtałaś mile moją próżność ale ja nie jestem cudownym człowiekiem...................tylko głupim :roll: :cry:
I nie zasługuję na takie stwierdzenia :oops:
Aniuuuu! No co Ty mowisz dziewczyno!? Zabranam Ci tak mowic, a nawet myslec!
Czy Ty sadzisz, ze mnie nikt nie ma za glupia babe? :D Jestem pewna, ze wcale nie malo ludzi tak uwaza. :D Ale ja nie uwazam ani siebie ani nikogo innego za glupiego i to sie liczy. :D
Wiesz jak ja czasami mowie? Ewentualnie dopuszczam istnienie glupich ludzi, ale sama takiego czlowieka ani babe nie spotkalam nigdy. :lol: Ale mowie, ze glupi jest tylko ten co nie chce sie uczyc. Reszta jest ok. Jedny wiedza i umia wiecej inny mniej.., ale nie ma takiego czlowieka ktory wie i umie wszystko. Nie ma.
Sa oczywyscie tacy co za takich sie uwazaja i niech im bedzie. Po co psuc ludzia radosc?! :lol:
Kazdy czlowiek na tej Ziemi ma swoja wartosc, bo inaczej by go tutaj nie bylo. Zyje, wiec wciaz ma szanse. Jesli Pan Bog tak uznal, a chyba uznal, bo sa.., to tym bardziej my musimy kazdego czlowieka uznac jako wartosc. siebie tez.
A jak mowie wartosc, nie chodzi mi o cos co sie da zmierzyc i powiedziec, ze ten jest bardziej wartosciowy od tamtego. Tak nie ma. Kazdy jest wartoscia, bo kazdy ma cos swiatu do zaoferowania.
Nie ma lepszych i gorszych ludzi. Kazdy jest wartoscia.
Wszystkie nasze problemy, problemy ludzi, swiata wywadza sie wlasnie stad, ze ludzie tego nie respektuja.
Rezultatem tego, ze innych (inne zycie) nie uwazamy za wartosc, sa wojny, klutnie, wykorzystywania dla wlasnej korzyci ludzi, zwierzat, przyrody...
Rezultatem tego ze siebie samego nie uwazamy jako wartosc, sa rozne choroby fizyczne i psycziczne, depresje.., a nawet takie zwykle codzienne smutki...
W kazdym z nas jest dobro, jest wartosc.., bo z tego jestesmy stworzeny, stamtad pochodzimy. Aniu w Tobie i we mnie jest ta sama wartosc. Kazda z nas nadaje tej wartosci inne znaczenie, ale to wlasnie jest w tym piekne, ze mozemy byc rozny noszac w sobie ta sama wartosc. :P
Obiecaj mi, ze pokochasz Anie tak samo jak Ten ktory kocha Cie tak mocno, ze dal Ci Życie! :P I nigdy juz nie mow o sobie przykrych rzeczy, bo one nie sa Prawda. To, ze tutaj jestes jest tego dowodem. :P :wink:
Sciskam Cie najmocniej jak tylko moge!
ja tylko cytom nie jezdem matherialnyy i siem mnom nie psejmujcie... 8) :lol: :lol:
Duchu!!! Ty tutaj!!! :D Myslalam, ze komentarze pomililam... :lol:
No wiesz, teraz juz bede musiala tu czesciej zagladac. :wink: :D
sdsiffiałbys siem jakie secy cythujem na fhorumie np fatek staramy siem i pudhło... :lol:
pseplasam..cythujem ze 30% foruma regularnie i tak mi sasucajom zse siem wciskom wsyndzsie..fiec malo siem lodsyffom.. :lol: 8)
Bosche a ja myslalam, ze juz calkiem nie zle po polsku mi idzie... :lol:
No ja nie wiem, ktoś mnie nie zauważa wcale i nie gada ze mną... :roll:
Zeljko ja w sprawie płytek. Moje wcale więcej nie kosztowały i wiesz co? Nie zamieniłabym je na inne bo są rewelacyjne. Prawdziwe, pierwsze takie płytki które się nie ślizgają. Niech sie wszystkie inne schowają przy nich. Te miały być przede wszystkim antypoślizgowe i takie są, a o to mi chodziło. Nie moge sobie pozwolić na niepewne podłoże. Mój tata jest bardzo schorowany. Pomimo faktu, że tych schodków jest zaledwie kilka to najwazniejsze jest by czuc pod nogą było stabilne podłoże. Nie wszystko złoto co się świeci :wink: Dlatego myslę, ze Twoje pewnie będą równie przydatne bo Ci sie podobają :lol:
A no wlasnie nie slizgajom siem i to nas cieszy :P A podobac to tak srednio, widzialabym u nas inne ale te tez moga byc.., nie bede wybredna :wink:
No ja nie wiem, ktoś mnie nie zauważa wcale i nie gada ze mną... :roll:
Depsiaaaaa jesli chodzi Ci o to o co mysle, ze Ci chodzi.., to mam wrazenie, ze bywasz tam gdzie nie powinnas. :lol: Tyle, ze ja sie w to nie mieszam...
A jesli Ci o to nie chodzi, to nawet lepiej. :D
A zauwazac, Cie zauwazam.., no jak ja bym mogla Cie nie zauwazac. :P Przecierz Cie lubie. :P
Spac ide, bo dzis nagadalam za duzo dni w naprzod. :lol:
:o
Obawiam się, że nie wiem o so chozi... :o :oops:
Bo mnie się rozchodzi o to, że ja gadam, że mnie się zdaje, że są tutaj ludzie, a Ty nic na to... :roll:
Chyba, że przez delikatność, bo myślisz, że nie ma, a nie chcesz zaprzeczać... :roll: :lol:
A gdzie nie powinnam bywać? :o
Powiedz, zaraz tam polecę! :P
Maluszek
19-03-2009, 07:30
wpadłam się przywitać :D i życzyć miłego dzionka :D
Gosiek33
19-03-2009, 08:02
Dzień dobry chciałam powiedzieć, choć śnieg sypie i wiosny nie widać
A Depsia to dobrze, ze Ty to tak przypadkiem :lol: napisalas, o tym, ze ja "Cie" jakos omijam. 8)
Nie powiem gdzie, bo tam nie powinnas zagladac, :lol: calkiem nie dawno pisalam to samo i tak jak Ty tutaj to ja tam tez bylam w bledzie, ze myslalam, ze to mnie omijajom. :lol:
Ale to nic. Z reszta nie lubie tego tematu, bo wiecej od tego co powiedziane mowi dla to co nie jest powiedziane. Ale jako, ze byc moze jestem w bledzie to nie draze tematu.
To na ten temat, a ten drugi co to o ludziach..., to ja u Dandiego dzis o ytm pisalam...
Ty zrozumiesz na pewno.., choc ja kurka wciaz nie kumam jak to jest..., ze ja nie szukam "czlowieka" a wciaz znajduje. :lol:
a tak fogule :lol: snieg u nas.., wiosna jak na nia przystalo pewnie sie opuznia... :lol:
Maluszku kochana kobieto, tez Cie pozdrawiam i dziekuje, ze znajdujesz czas aby wpasc i zostawic po sobie jakis slad abym wiedziala, ze Czlowiek tu byl. :wink: Mile to jednak. :D :wink:
Jeśli myslałaś o komentach rrmi, to ja Ci powiem, że szkoda, że w ogóle tam bywałam - nie byłoby całego zamieszania. Swoje wiem i nie powiem. :-?
A Ludzie są wszędzie, kochana, tak jak ludziska. :wink:
Bez tego świat chyba byłby smutny i nudny... :lol:
Swoje wiem i nie powiem. :-?
I dobrze, ze nie ruszasz tego tematu bo to Wasz temat.
Hej Gosiek, no snieg, snieg na rozyczki za wczesniej. :wink:
ulatniem sie..... :lol:
bobowa budowniczowa
19-03-2009, 08:18
[quote]Obiecaj mi, ze pokochasz Anie tak samo jak Ten ktory kocha Cie tak mocno, ze dal Ci Życie!
Żelko - cudowny człowieku :lol:
Problem w tym, że ten co dał mi życie w ogóle mnie nie kocha :cry:
Ale wiesz co, już to odchorowałam, i to bardzo poważnie, i uczę się z tym żyć :roll: :roll:
To sama musisz sie kochac za dwoch. To proste. :wink:
Trzymajcie sie, a ja lece...,lece..., juz mnie nie ma... :lol:
bobowa budowniczowa
19-03-2009, 08:22
Aha..........chciałam powiedzieć, że ja człowieka Depesię zauważyłam :lol:
Cze Depesiu drugi kochany człowieku :D
bobowa budowniczowa
19-03-2009, 08:22
To sama musisz sie kochac za dwoch. To proste. :wink:
Trzymajcie sie, a ja lece...,lece..., juz mnie nie ma... :lol:
:cry: :cry: [/img]
Ivonesca
19-03-2009, 10:51
Żelko - co Ty opowiadasz o tych płytkach tanich ! Nie zawsze wysoka cena to wysoka jakość...choć dość często idzie to w parze...ale nie zawsze !
Kupuj takie płytki, które Ci się podobają i są odpowiednie na schody i taras :-)
Na pewno wynajdziesz jakieś super :D
pozdrawiam serdecznie
PS.
Jak ja lubię tu przychodzić - zawsze człowiek podładuje się Twoją energią 8) ...wybacz że tak Cię wykorzystuję, ale jesteś niesamowita!
Aha..........chciałam powiedzieć, że ja człowieka Depesię zauważyłam :lol:
Cze Depesiu drugi kochany człowieku :D
Cze, Ania! Kurna, wreszcie ktoś mnie docenił, a nie tylko zwyczajna depsia i zwyczajna depsia. :D :lol:
A tak poważnie - Ty, Aniu, jesteś tak kochana Dziewczyna, że trudno o drugą taką - i wiem, co mówię. Do jednej partii z Zeljką należysz, chociaż może i o tym nie wiesz. :wink: :lol:
Muszę cos powiedzieć, żeby tak słodko nie było.
Mogę? :roll:
DUPA!!! :lol: :lol: :lol:
ej Dupa !!!! :wink: (to do depeesi :lol: ) ja cie widze na jawie i we snie
i nie jest mi z tym ..zle :D
nie wypisuj na moj temat kochana takich bredni , bo ludzie jeszcze uwierza :lol: .jestem zwyczajnym obslizglym plazem i tej wersji sie trzymajmy :D :D :D
zejka patrz jaka pieprzniczke i solniczke sobie dzisiaj kupilam 8) :oops: :oops: :D
http://images.tchibo.de/eCS/Store/de/images/kw11/kw11_16247_detail.jpg
Szkoda, ze sama sobie tych komentarzy nie zakladalam, bo bym chetnie teraz zmienila tytul na - Towarzysztwo wzajemnej adoracji, slodkopierdzenia i dziendoberkowania - wchodzic na wlasna odpowiedzialnosc!!!! :lol: :lol: :lol:
Albo na przyklad - Nie wchodzic bo na zawsze wpadniesz/popadniesz!!! :lol:
Albo tez - watek forumowcyh dynozaurow - przetrwali skubance!!! :lol:
Ale nam tu i tak dobrze, no nie?! 8)
froschia no i co ja mam z Toba zrobic? :D Te serducha duzo mowia o Tobie. :wink: Ziomalko Ty moja! :wink:
Dasz jakis typowo slaski przepis, ale nie kluski slaskie bo to znam. :D
jakbys wiedziala , ze wlasnie wkleilam u siebie przepis na Panszkraut dla wusi :o :roll: , ale ty tez mozesz skorzystac .....nie wypada zeby Hanyska taka jak ty nie potrafila tego gotowac :wink: :D
fajny ten przybornik , nie ? :D
jakby kogos interesowal, to dostepny jest na stoiskach Tchibo 8) :wink:
ej Dupa !!!! :wink: (to do depeesi :lol: ) ja cie widze na jawie i we snie
i nie jest mi z tym ..zle :D
nie wypisuj na moj temat kochana takich bredni , bo ludzie jeszcze uwierza :lol: .jestem zwyczajnym obslizglym plazem i tej wersji sie trzymajmy :D :D :D
zejka patrz jaka pieprzniczke i solniczke sobie dzisiaj kupilam 8) :oops: :oops: :D
http://images.tchibo.de/eCS/Store/de/images/kw11/kw11_16247_detail.jpg
Z wersją o zwyczajnym płazie - nie przejdzie. 8)
No f...g way. :lol:
We śnie to i ja Ciebie widzę, ale co z tą jawą? :roll: :P
Zeljko - ja Ci cos podrzucę w temacie śląskich przepisów (podpieprzę Frosię, a jakże :lol: ): zobacz tutaj! (http://www.kuron.com.pl/ksiazki_internautow/go:ksiazka:2759/) 8)
Frosia - teraz to Ty dopiero pieprzyc będziesz! :o :lol:
a idz ty ...kapusiu :evil:
.....................sama sie przed chwila zelijce przyznalam - na nieswiadomce, ze ty cos knujesz za moim plecami 8) .pomyslam , ze lepiej niech sie ludzie ode mnie dowiedza , anizeli mieliby pisac o mnie w prasie albo cus :roll: :lol: :lol: :wink:
a idz ty ...kapusiu :evil:
Też Cię kocham! :P :lol:
Ivonesca
20-03-2009, 10:11
dzień doberek :-)
żeby zgodnie z nową nazwą dziennika było OK :P 8)
Maruś i Asia
20-03-2009, 12:05
Dzieńdoberek - co by podtrzymać tradycję :lol:
Maruś i Asia
20-03-2009, 12:07
Dopiero teraz otworzyły mi się obrazki. Solniczka i pieprzniczka jest super!!!
Co u Stefka, jak się czuje, czy daje Ci się pospać???
witam
jak ze zdrówkiem u was?
pozdr
Odpukac, dziekowac, dobrze. :P
Lepiej jak Was wszystkich widze. 8) :wink:
Mozna nerwy na dziendoberkowaniu rozladowac. :lol:
Ivus Ty sie tu laduj jak jest tylko czym. :D
Asia jak tam wyszywanie? Zaczelas juz cos robic?
edittkaaa dawno Cie nie bylo, wiec tym bardziej sie ciesze, ze Cie widze. Zaraz lece do Ciebie zobaczyc co slychac. :P
bobowa budowniczowa
20-03-2009, 13:07
Aha..........chciałam powiedzieć, że ja człowieka Depesię zauważyłam :lol:
Cze Depesiu drugi kochany człowieku :D
Cze, Ania! Kurna, wreszcie ktoś mnie docenił, a nie tylko zwyczajna depsia i zwyczajna depsia. :D :lol:
A tak poważnie - Ty, Aniu, jesteś tak kochana Dziewczyna, że trudno o drugą taką - i wiem, co mówię. Do jednej partii z Zeljką należysz, chociaż może i o tym nie wiesz. :wink: :lol:
Muszę cos powiedzieć, żeby tak słodko nie było.
Mogę? :roll:
DUPA!!! :lol: :lol: :lol:
:oops: :oops: :oops:
Depesia wiesz co mi się najbardziej podobało w Toim poście :wink:
DUPA!!! :lol: :lol: :lol:
bobowa budowniczowa
20-03-2009, 13:08
Aha.........zapomniałam powiedzieć dziendobry :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
bobowa budowniczowa
20-03-2009, 13:09
Frosia te serduszkowe przyrządy są bardzo fajne :lol:
A czy może mi ktoś wytłumaczyć kto kogo komu i dlaczego coś zrobił :roll: :wink: :wink:
Nie moze bo tu sie nie plotkuje jawnie :lol: to raz a drugie co jeszcze wazniejsze, nikt, nikomu i nic.., a gdzies Ty przeczytala, ze zrobil???
Jak co to daj linka, zaraz sie bedziemy zachwycac, ze komus zle idzie... :lol:
Bosche, nawet kiedys tak nie moglam zartowac..., to wszystko przez Was paskudne baby... :lol:
Dzień dobry! :D
Plotkujecie? :o :D
Ja też chcę, dlaczego ja żadnego PW z plotami nie dostałam? :(
Podobno Hermenegildzie Kociubińskiej coś nie wyszło, to mozna się z tego trochę pocieszyć. :lol:
Oj, Zeljko, Zeljko... :lol: :lol: :lol:
Miałaś napisać, jak tam Stefek i czy daje Ci już pospać. :roll:
Ania - dziękuję, zawsze wiedziałam, że ja ładnie mówię DUPA. 8) :lol:
Dupa, pospac dzis nie da!!! :lol: Ale my juz taka wprawe mamy w tym, ze przestalo nam to przeszkadzac. :lol:
Odespalismy dzis do 9.30 :D
A w sprawie co to wczesniej pisalam..., uwazam, ze myslec pozytywnie to jest polowa sukcesu.., czasami nawet wiecej.., a mianowicie.., to sukces sam w sobie... :lol:
Czy ja nie wspominalam ostatnio o glazurniku??? A czy nie pisalam, ze jakos to bedzie??? :D
No i co?? Glazurnik sam do nas przyszedl!!! :lol: No slowo daje!!!!
Juz od trzech dni robi u sasiadki taras. :D :D :D
Ale sie usmiechnelam jak zobaczylam przez okno, ze robi!!! :D
Maz juz sie z Nim umowil.
Samo zycie.
Aha, abym nie zapomniala.., dzien dobry!!! :D Kocham Was, jestescie wspaniali!!! :D
Miło, że nas kochasz i dobrze, że Stefek dał Ci się wyspać chociaż rano. :lol:
Sam przyszedł, powiadasz...
Tylko niech Mąż dobrze się przyjrzy czy glazurnik ładnie płytki kładzie i popyta sąsiadkę o wrażenia ze współpracy, bo to strzeżonego Pan Bóg strzeże, nie? :wink:
Witam się wiosennie! :D :D :D
Jakie to miłe niespodzianki nas spotykają w życiu... 8) :D :D , czasem tylko niektórzy zapominają, albo są tak zalatani, że nie wyglądają przez okno i taki glazurnik im przechodzi koło nosa i nawet o tym nie wiedzą... :wink: :D :wink:
Buziaki przesyłam... 8) :D :D
PS: ŻABIE PRZEPISY SĄ REWELACYJNE!!! 8) :lol: :lol: :lol: (Podesłałam Księciuniowi do przetłumaczenia) :D
Depsia ty juz nic nie mow, u nas to polecany i najlepsi specjalisci okaziwali sie, khm.., miec problemy... :lol: ale wbrew ich staraniom.., zyjemy... :lol:
Bedzie jak bedzie. Wydaje sie w porzadku, widzialam jak dbal o teren dookola tarasu... No mowie Ci co mi da, ze ja go przepuszcze przez lupe CIA, jak moze sie zdarzyc, ze u nas pierwszy raz cos spieprzy. :lol:
Ty lepiej kciuki trzymaj. :wink:
rasia no ja froschi przepisy czytalam i smutno mi bylo.., bo sie zapisalam do partii Slazakow..., a tu dupa..., nie wejde tam aby im wstydu nie przynosic..., nie da sie tak gadac.., no way... Stwierdzilam, ze Slazakiem czlowiek jednak sie rodzi! :lol:
A sympatie do nich i slabosc mam, nic na to nie poradze.... :lol: Jeszcze do nie dawna jak ktos ze mna rozmawial to pytal czy ja czasami nie jestem ze Slaska, bo taki troche akcent inny mam..., ale ostatnio u fryzjera zmienili mi obywatelstwo na Ukrainskie... :lol: Jakos jeszcze nikt mnie z Balkanczykami nie pomilil... :lol: :wink:
piatka Ty wiesz, ze Ty moj aniol jestes juz na zawsze. :wink: :P
Wiosna przyszła, dzień dobry :D
http://zabawyplastyczne.blox.pl/resource/23.jpg
Co za piekny obrazek!!! Szczesliwe musi byc to dziecko co ten obrazek poczynilo. :D
Choc moze tez byc tak jak czytalam dzis w psychologu, ze innej farbki nie mialo. :lol:
tolcia Ty nasza wiosna jestes i krolowa ogrodow, i nie tylko.., Ty wiesz o tym, nie?!!! :D
na wiosnę to ja już trochę za staram jestem :wink:
marzannę to jeszcze mogłabym zagrać i spłynąć do morza 8)
Pozdrowienia od południowców :D .
Zeljko normalnie Cię nie poznaję :lol: , wpływ Depesi :wink: jak nic.
na wiosnę to ja już trochę za staram jestem :wink:
marzannę to jeszcze mogłabym zagrać i spłynąć do morza 8)
:lol: :lol: :lol: , oj Tolusia dajesz popalić.
tola Ty mlodsza jestes niz sie przyznajesz, mowie Ci :D
soncia w ogole nie wiem o co Ci chodzi. 8) Prosze konkrety, albo mi dupy nie zawracaj. 8) :lol: :wink:
bosche sonica co oni mi zrobili???????? :lol: ratuj mnie!!!!!!!!!! :D
W Niani Frani przed chwilą śpiewali tak:
oj nie zważaj na to, że ja piegowato,
bo mi pod pierzyno, wszystkie piegi zgino...hej :-?
moje piegi jeszcze w ukryciu, bo słońce za górami :roll:
Zeljko,
przeczytałam wszystko, TY MOJA KOCHANA POCIESZYCIELKO STRAPIONYCH :D :D :D
Diękuję Ci bardzo tutaj :lol:
bio ja już ten tego znaczy się...
Pozdrowienia od południowców :D .
Zeljko normalnie Cię nie poznaję :lol: , wpływ Depesi :wink: jak nic.
No tak staram się ją trochę wychować, Sonisiu, chociaż nie jest to łatwa sprawa, uparta cholera jakaś, swoje i swoje gada... :lol:
Zeljcia, kciuki będę trzymac bez dwóch zdań, coby się nie zabić na tym tarasie w przyszłym roku na kawie. :lol:
W innych wyrazach też będziesz Ją szkolić :lol: ? Niech dziewczyna pozna dogłębnie naszą mowę ojczystą.
Jest taki zamysł, z tym, że w tym liczę na pomoc innych forumowiczów takoż. :wink:
Zwłaszcza nasze chłopaki sobie fajnie radzą z niektórymi słowami. :oops: :lol:
Na przykład "flaszka". :lol: :lol: :lol:
Flaszkę to chyba Zeljka zna, no chyba, żeby nie.
Zeljko, czy flaszka jest Ci obca :roll: ?
Żelciu, troszkę wiosny Ci przyniosłam :D
http://republika.pl/blog_wo_3454437/4072084/tr/wiosenna_biedronka.jpg
soncia nic co ludzkie nie jest mi obce. :wink: Z reszta ja zawsze mowie, ze wbrew pozora, jestem bardzo normalna. :lol:
joolcia dziekuje za wiosne. Jest piekna jak....., wiosna. :lol:
Ide spac, kochane Wy wiosny moje. :D
Spita dobrze. :wink:
soncia nic co ludzkie nie jest mi obce. :wink: Z reszta ja zawsze mowie, ze wbrew pozora, jestem bardzo normalna. :lol:
joolcia dziekuje za wiosne. Jest piekna jak....., wiosna. :lol:
Ide spac, kochane Wy wiosny moje. :D
Spita dobrze. :wink:
Co te baby Ci zrobiły no :lol: cmok :D
Ivonesca
23-03-2009, 10:33
dzień dobry poniedziałkowo :-)
sobota była taka piękna a dziś znów brzydko :-(
Wieje, wieje, to wreszcie zimę od nas wywieje...mam nadzieję... dzień dobry 8) :D :D
Hej dziewczynki. :P
No pies drapal.., niech se wieje.., tylko Internet wtedy nawala, wiec nie posiedzie dlugo, bo sie wsciekne od tego wywalania... :roll:
W ogole to na wsi fajnie z Netem jest, dziala dobrze tylko jak jest wyzowa pogoda i bez wiatru. Aha, dzien dobry, milego dnia zycze tutaj zagladajacym. :P :wink:
rasia no ja froschi przepisy czytalam i smutno mi bylo.., bo sie zapisalam do partii Slazakow..., a tu dupa..., nie wejde tam aby im wstydu nie przynosic..., nie da sie tak gadac.., no way... Stwierdzilam, ze Slazakiem czlowiek jednak sie rodzi! :lol:
A sympatie do nich i slabosc mam, nic na to nie poradze.... :lol: Jeszcze do nie dawna jak ktos ze mna rozmawial to pytal czy ja czasami nie jestem ze Slaska, bo taki troche akcent inny mam..., ale ostatnio u fryzjera zmienili mi obywatelstwo na Ukrainskie... :lol: Jakos jeszcze nikt mnie z Balkanczykami nie pomilil... :lol: :wink:
piatka Ty wiesz, ze Ty moj aniol jestes juz na zawsze. :wink: :P
no ciebie to juz pokopalo :evil: :evil:
godosz w doma szpyrka ? godosz ....
flaszka wiysz co oznaczo ? wiysz ....
to i hanyska z ciebie bydzie :lol:
se ino muszymy jakies fajne kiecki skolowac 8) ...takie z westom i zapaskom 8) :wink:
buziaki :D
a ja znowu niedomagam :(
dzień dobry, jak ja tu lubię przychodzić :P
pozytyw na cały dzień 8)
Frosia, co Ci? :o
bobowa budowniczowa
23-03-2009, 14:47
Ja też :lol: :lol:
Jak do dobrej wróżki :lol:
Przychodzcie ile kcecie. :D
FroschiaCo Tobie,chrypke masz i kumkac nie mozesz? :roll: Ide do Ciebie zerknac, moze cosik sie dowiem. :roll:
Dzień dobry! :D
U nas dzisiaj sprzatanie nieba po zimie robią i resztki śniegu z kątów wymiatają. :lol:
To znak, że więcej go nie będzie. :D
Buziaki zostawiam! :wink:
Aha - w temacie słówek - może na dzisiaj CHOLERA. :lol:
no...
cholera znowu śnieg pada :evil:
dzień dobry 8)
bobowa budowniczowa
24-03-2009, 11:13
No cholera u mnie teraz też :lol:
A czy cholera to to samo co cholera jasna? 8) bo ja lubie to drugie, bardziej optymistycznie brzmi... 8)
Nic juz nie mowie o pogodzie. :evil:
Stefka w nocy obudzil wiatr. Poniewaz bylo to o 4.30 to juz facet wyspany byl i od wtedy rzadzi.
A rano, o zgrozo wszedzie bialo od sniegu.., juz sladu nie ma... :roll:
W miescie dzis bilismy. Od domu do centrum zajelo nam 1.20 min. Ale to w godzinach co to wszyscy do pracy jada. No i dwa razy sie wpierdzulilismy nie tam gdzie trzeba.., bo rozkopali miasto bezmyslnie jak zawsze... Zapomnieli, ze ludzie do pracy musza dojezdzac. Bemowo pieknie odciete od miasta, ze jedno tylko na mysl przychodzi - cholera jasna! :lol:
Wole wieś, ludzie ja zdecydowanie wsiowa baba jestem. :lol: Niech se rozumie jak kto chce. :wink: :lol:
cholera by wziela te moje nerki :evil:
slonko u mnie swieci , wiec troche promykow wam przesle
cholera mnie bierze jak czytam, ze u was ..snieg :evil:
zostawiam wszystkim pozdrowienia i usmiech :D :D :D
zostawiam wszystkim pozdrowienia i usmiech :D :D :D
Jeno cholere zabierz .... :lol: ziomalka :wink:
Ivonesca
24-03-2009, 11:44
witanko :-)
cholera jasna jak u nas wieje :wink: :lol:
No masz! :o
:lol: :lol: :lol:
Cholera, a co to będzie jak ja będę miała na targi dojechać? :o :-?
By to szlag... :lol:
Zeljko, Ty nie wsiowa. :evil:
Ty nasza. 8) :D :P
A dlatego mowie, dawaj adres, to sie przygotujemy. :D
Jakby moj maz jechal jak zawsze, to bysmy dojechali.., jak zawsze.., ale Jemu sie skrotow zachcialo... :lol:
I tak dobrze, ze zna miasto i umial z tego wybrnac.., choc stale powtarzal, ja nie wiem jak tam dojechac... :lol:
bobowa budowniczowa
24-03-2009, 18:09
Cholera :evil:
Ta tona śniegu która spadła w dwie godziny po południu teraz zamarzła :o :evil: i muszę iść samochód oskrobać, żeby do garażu wjechać :evil:
Hmmm....................wiosna zaskoczyła drogowców :evil:
No kiedy nie znam dokładnie adresu, bo to jakies nowe miejsce. :-?
Podają tak: Na Targi LATO 2009 zapraszamy już do nowego miejsca - Centrum Targowo- Kongresowego MT Polska przy ulicy Marsa 56c w Warszawie. :roll:
Bladego pojęcia nie mam gdzie to jest, zaraz chyba w Zumi spróbuję wrzucić...
nosz cholera - ja już kwiatki w sobotę posadziłam i wielkiego oleandra w donicy
na taras wytachałam.
jak wróciłam z pracy to był sztywny i sople na nim wisiały :(
mam nadzieję , że się tylko chwilowo zahibernował i ożyje wiosną.
Byle do wiosny :D usmiechy słoneczne przesyłam :D
O żesz, cholera jasna, Zosiu... :(
Obym była złym prorokiem, ale obawiam się poważnie o losy oleandra... :-?
Czekam na sobotę, w tv obiecują nam, że u nas w sobotę ma być 10 stopni i słoneczko.... :roll:
bobowa budowniczowa
24-03-2009, 19:14
U nas też tak obiecują................. :roll:
O żesz, cholera jasna, Zosiu... :(
Obym była złym prorokiem, ale obawiam się poważnie o losy oleandra... :-?
Czekam na sobotę, w tv obiecują nam, że u nas w sobotę ma być 10 stopni i słoneczko.... :roll:
mówisz :roll:
cholera, on jest od teściowej :oops:
ale poza tym to bardzo ładny :lol: :wink:
wytachałam go do garażu - żeby szoku termicznego w chałupie nie doznał,
może przeżyje .
tedy i ja czekam na tę wiosnę z telewizora :D
zosiu oleander wytrzymuje temp. do - 5 st C
jak stal na tarasie to mu cieplej bylo , wiec badzmy spokojni :D
a mnie cholera znow bierze , znaczy tzw. goraczka - 38,9 :evil: :-?
Cholera to choroba zakaźna :evil: U mnie też nawaliło śniegu :evil: :evil: jak nic, to wirus :evil:
Ivonesca
25-03-2009, 07:05
dzień dobry :-)
u nas też zima wróciła :evil:
Maluszek
25-03-2009, 07:24
U nas też biało :(
Frosia - zdófka życzę :D
miłego dnia Wszystkim życzę :D
Dzień dobry! :D
Gospodynię też chyba zasypało. :o :lol:
A u nas ani śladu śniegu, słoneczko pięknie świeci, chłodno, ale wiosennie jest - ptaki śpiewają za oknem. :D
Byle do soboty. :wink:
U nas za to piekny zimowy dzień czyli snieg, mróz i słońce.
Słońce zostawiam resztę oddam, ale pewnei chetnych nie bedzie 8)
Frosia dużo zdrówka :)
Żelka mam nadzieję że TV nas tym razem nie okłamie :) Zycze duzo słonka.
dziekuje wam dziewczyny :D
a jakie slowko mamy na dzisiaj ? :roll: :roll: :roll: :wink:
Maluszek
25-03-2009, 10:16
Zycze duzo słonka.
Właśnie ślicznie słonko zaczęło u nas świecić :D
Aaaa, właśnie, z tym słówkiem! :o
Trzeba by teraz trochę popracować nad werbalnym docenianiem bliźnich naszych. 8)
Może ŚWINIA? :lol:
Bo przecież na przykład każdy facet to świnia. :D
Kuffa, jak ja lubię wieprzowinę... :oops: :P
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin