PDA

Zobacz pełną wersję : komentarze do dziennika Zeljka



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 [28] 29 30 31 32 33 34 35

Amtla
21-03-2011, 18:16
O matko córko:o
\
Żelka, Ty wyklnij te wszystkie choróbska, bo to co się dzieje to by każdego wykończyło...Tobie jakaś stała pomoc jest potrzebna, taka dochodząca chociaż na godzinki, bo się sama chyba nie wytaraskasz przy takim osłabieniu organizmu....

My niestety też od sobotniej nocy walczymy z czymś u Młodego - wymioty, teraz temperatura...

Gosiek33
21-03-2011, 19:32
NIe jestem specem, ale gripex to na diabła? Gorączkę masz? On pewno tak Cię osłabia. Sulfarinol ok, ale to paskudztwo. Ja tam wolę ibuprom zatoki choć to ma wrzody nie najlepsze

Anna Wiśniewska
21-03-2011, 20:11
Żelcia, TABCIN weź, zawiązuje to co w nosie, ma kofeinę więc stawia na nogi. Nie leczy, ale objawy znikają szybko więc się i człowiek mniej namęczy.

Żelka
21-03-2011, 21:07
O rany Amtlo, u Was też?! Wspólczuje, na prawdę.
A ja nie piję, nie palę i chyba nie ma co wirusów odstraszać. ;-)

Żelka
23-03-2011, 07:33
Zaantybiotykowani!

Anna Wiśniewska
23-03-2011, 08:50
To teraz już z górki, tylko dbajcie o siebie i się nie nadwyrężajcie. OBOJE!!

:hug:

Ivonesca
23-03-2011, 13:51
pozdrawiamy i wiele zdrówka zyczymy :-)

DPS
23-03-2011, 17:21
Wiesz co?
To poprzeklinaj sobie, aby Ci ulżyło trochę. ;)
Kciuki mocno trzymam, żeby jak najszybciej zdrowie wróciło.

Anna Wiśniewska
25-03-2011, 18:44
Nowe porcje siły i zdrowia przynoszę! :-)
Zdrowiejcie Żelciu szybciutko!

Buziaki!
:hug:

tola
25-03-2011, 20:36
Żelcia, w garach mieszam i uroki odczyniam, żeby te choróbska precz poszły.
Dobre myśli do Was wysyłam, zdrowiejcie.

Żelka
26-03-2011, 08:21
Dzięki!! Trochę to trwa ale trzeba wytrzymać.

Aniu, przesyłka wczoraj dotarła. Dziękuję za piękną niespodziankę! Też coś mam dla Ciebie ale musimy wyzdrowieć zanim na miasto się wypuszczę. ;-)
Depsia Twoje pudelko mąż przesłał, w środę pryorytetem, czy doszło?

DPS
26-03-2011, 18:34
Jeszcze nie wiem, bo pojechaliśmy w cholerę z domu. ;)
Wrócimy w poniedziałek, pewnie wtedy już będzie. :D

Najważniejsze, żebyście zdrowieli w końcu, reszta wszystko potem.

Żelka
26-03-2011, 20:52
A gdzie to jest ta "cholera" bo ja myslałam, że u mnie, ale tu Was nie ma i teraz już nic nie wiem... :-)

Dobraaa, dasz znać jak się dowiesz. :-)

DPS
28-03-2011, 18:21
Zeljcia - :rotfl:

Pudełeczko doszło, obracam je co chwila i podziwiam i cieszę się jak dziecko, że jest moje! :D
Zdrowiejecie?
Bo ja tu myslę .;)

Anna Wiśniewska
28-03-2011, 20:22
Właśnie Żelcia, zdrowiejecie?

Moc buziaków i uścisków!

Żelka
28-03-2011, 22:15
Po woli bedzie lepiej.
A Was proszę o umieszczenie tego gdzie się da
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?176326-Potrzebna-krew-dla-dziewczyny-w-Łodzi

DPS
29-03-2011, 17:16
Znaczy, że jeszcze nie jest lepiej. :(
Zeljcia, Ty chyba powinnaś jakies bardziej agresywne leczenie dostać... :rolleyes:

Żelka
29-03-2011, 20:02
Depeś jest lepiej, ale do normy nie wróciłam jeszcze. Antybiotyk miałam. Co więcej? No chyba, że wygrana w lotto. ;-)

Iwuś
29-03-2011, 20:15
Oj niedobrze u Ciebie Żelko z tymi chorobami :( życzę dużooooo zdrówka, pozdrawiam :))

Żelka
29-03-2011, 21:31
Iwuś, miły Bóg, gdzie Twój piękny awatarek się podział?! A i dzięki, że o mnie pamiętałaś!!
Ale Wy Kochane Ludziska jesteście!!! Aż mi się miło zrobiło, o!

EZS
29-03-2011, 22:26
To ja też po pochwały, bo jestem :)
Tylko co ci mogę pomóc na odległość :(. Więc czytam ale nie piszę, póki co.

Iwuś
30-03-2011, 06:36
Awatarek sprawił, że bezlitośnie zostałam rozpoznana przez wrogie plemię:popcorn:... narazie funkcjonuję pod innym nickiem, ale to nie to samo bo jakoś to "Iwuś" bardziej się zadomowiło na forum i może mimo przeciwności oraz wsiowej inwigilacji trzeba będzie kiedyś wrócić na dobre...Pozdrawiam :)

Gosiek33
30-03-2011, 07:16
Żelko jestem ale mogę tylko ciepło myśleć byście dobrze na nogi stanęli

Żelka
30-03-2011, 19:55
Iwuś, no co Ty?! Samo życie! Nie dawaj się, nie! ;-)
EZS, Nie musisz nic pisać, ważne, że jesteś. W razie czego to dasz po łapach. ;-)
Gosiek Buźka!
A my zdrowieć musimy, jeno jak ze wszystkim nam wolno idzie. ;-)

DPS
01-04-2011, 19:35
Haloooo!
Czy ktoś już zdrowszy jest? :lol:

Żelka
02-04-2011, 12:11
Zobaczymy.

W piątek Stefek miał ostatni dzień antybiotyku. W sumie przyjmował go przez 20 dni.

Teraz normalnie mam stracha co i jak bedzie dalej, bo po tylu dniach ja nie wiem czy cos z tej flory się zachowało. Daję mu cały czas probiotyk i będę dawać jeszcze przez miesiąc. Jeszcze mamy, oboje 5 dni przyjmować antygrzybicze leki. Mi, pomimo przyjmowania probiotyku, w drugim dniu antybiotyku juz grzybica wyskoczyła.

No i teraz co ja mam mówić, jest lepiej, ale co będzie zobaczymy.

Przez 3 tygodnie Stefek nie był w stanie znieść rehabilitacji, teraz zaczynam znowu po malutku, wszystko go boli, no po prostu szkoda gadać co ta ostatnia choroba z nami zrobiła.

Kiedy wrócimy do normy, zobaczymy. Na razie mam odwołane wszystkie wizyty do końca tego miesiąca i z nikim sie nie spotykam. Prócz probiotyku daję mu na wzmocnienie pyłek kwiatowy. Ja mam jakiś babski zestaw wit.

Będziemy się pilnować i zobaczymy.

p.s. juz na prawde jest wiosna - dziś pierwszy dzień jak nasz bocian przyleciał do gniazda. Na razie jest on jeden sam, rodzinka pewnie dołączy potem, ale juz jest, a to znak, ze mrozów juz nie bedzie.

DPS
02-04-2011, 17:08
No wiesz co, żeby takie paskudztwo jeszcze się Was czepiło! :jawdrop:
Musicie być oboje mocno osłabieni z odpornością - kup jeżówkę w aptece, bierzcie oboje na odporność, kup, plisssss...

EZS
02-04-2011, 20:05
echinaceę można, oraz grapefruity.... mega dawki wit C
Ale, niestety, odporność sama się musi odbudować, nie ma leku, żeby przyspieszyć.

Żelka
02-04-2011, 21:47
Echinacee mamy, od dzis bierze Stefek, ja nie. Brałam w czasie choroby. Teraz mam przerwę.

DPS
03-04-2011, 10:26
Zeljcia, nie przerywaj, czemu? :rolleyes:
O ile wiem, jeżówka nie ma interakcji z innymi lekami.

Anna Wiśniewska
03-04-2011, 19:29
Sok z pokrzywy może? Ja mam zamiar kupić moim chłopakom bo znów jutro do lekarza, brrr. Kaszel szczekający Pawła dopadł kurza twarz :bash:

Ale za to dziś sobie w końcu w ziemi na poważnie pogrzebałam! Ale mi dobrze! :rolleyes:

dorbie
03-04-2011, 20:18
Żelcia, ale Was te choróbska sie trzymaja, aż szkoda Was, naprawdę. Ale wiosna juz pełna parą, nadzieja jest na zmniejszenie ilosci chorob...
Trzymajcie sie zdrowo. Buziaczki!

DPS
05-04-2011, 19:38
Kciuki trzymam i myślę cały czas. ;)
Mam nadzieję, że jednak jakoś dojdziecie do rozumu, jak mawia moja Teściowa - i do formy.
Zeljcia, Ty może faktycznie sok z pokrzyw zamów.
Bardzo wzmacnia.

dorbie
06-04-2011, 15:10
Żelcia, poszedł wczoraj 1%

Żelka
07-04-2011, 08:55
Dzięki wielkie Dorbie! Pewnie dopiero jesienią będę w stanie znowu dać tutaj wpis wszystkich wpłat, to znaczy bedzie podane tylko od jakiego US, bez kwot. Jeśli ktoś sobie będzie zyczył aby bo po kwocie odnaleźć to na pw niech piszę. Nie podaję kwot, bo nie każdy sobie tego życzy, dlatego tylko US podaję.
A mi wciaz w domu w kwarantannie. No nic, już trochę przywikliśmy do naszego domowięzienia. ;-) Zawsze się pocieszam, że przynajmniej w tym wszystkim, mamy na leki, mamy wygodny dom i wszystkie zakupy podane na tacy przez mojego męża.
Gorzej z rehabilitacją, bo rehabilitantka chora a ja nie daję rady tyle ile trzeba. Pewnie będę znowu musiała szukać kogoś kto będzie wtedy kiedy nasza Pani nie może, bo przerwy nie są wskazane.
No i wciaż coś. Eh!

Aha, zapraszam Was na głosowanie na bloga naszej forumowej ŻabyGoni.
Tutaj jest adres bloga http://okiemrzaby.blogspot.com/
Na prawdę warto zerknać, Żaba robi przepiękne zdjęcia. Jeśli Wam też się spodobają tak jak mi, to proszę klikać w prawym górnym naroźniku na banerek z informacją fotoblog2011. To nic nie kosztuję a nagrody są fajne, może Żabie się uda. Moim zdaniem zasługuje na nagrodę. :-)

Dzięki i trzymajcie się ZDROWO!

aka z Ina
07-04-2011, 10:14
Aha, zapraszam Was na głosowanie na bloga naszej forumowej ŻabyGoni.
Tutaj jest adres bloga http://okiemrzaby.blogspot.com/
Na prawdę warto zerknać, Żaba robi przepiękne zdjęcia. Jeśli Wam też się spodobają tak jak mi, to proszę klikać w prawym górnym naroźniku na banerek z informacją fotoblog2011. To nic nie kosztuję a nagrody są fajne, może Żabie się uda. Moim zdaniem zasługuje na nagrodę. :-)


moim też!

Żeluś w tym roku trochę % z ina poleci dla Stefcia- udało mi sie przekonac nie jednego podatnika do przekazania "groszy" na rehabilitacje dla Twego syncia:wiggle:

Żelka
07-04-2011, 13:36
Aka, cudowna jesteś! Wielkie dzięki!
Cieszę się, że podobają się Żaby fotki! Ja jestem nimi oczarowana!

zaba_gonia
07-04-2011, 14:47
dziewczyny jesteście naprawde kochane!!
dziekuje i oblewam sie rumieńcem...
:))

Anna Wiśniewska
07-04-2011, 18:20
Się Rzaba nie oblewaj, bo zasługujesz na te wszystkie pochwały! No dobra - Twoje zdjęcia zasługują ;)
Też zagłosowałam :wiggle:

DPS
09-04-2011, 18:32
Ciotka - raport o zdrowiu codzienny gdzie jest, hę? :lol:

Żelka
10-04-2011, 17:50
Żyjemy!! ;-)

Anna Wiśniewska
10-04-2011, 18:31
Hahaha, dobry raport! ;)

DPS
10-04-2011, 19:46
Tiaaa...
To dość enigmatyczny raport. :mad:
Czy to wszystko, co dobrego możesz powiedzieć na teraz w temacie Waszego zdrowia? :eek:

Żelka
11-04-2011, 13:46
Ależ, to bardzo dużo jest! :-)

jamles
11-04-2011, 13:50
Tiaaa...
To dość enigmatyczny raport. :mad:
Czy to wszystko, co dobrego możesz powiedzieć na teraz w temacie Waszego zdrowia? :eek:
dla mnie raport OK
bo chyba gorzej brzmi ..... kręgosłup boli mniej niż w marcu, temperatura spadła do 37,5,
kaszel tylko do południa itp.

Żelka
18-04-2011, 07:36
Kochani, nie wiem czy zdążę, więc teraz powiem
WESOŁYCH ŚWIĄTM WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ!!! Niech śiwatełko które macie dla inyych wróci do Was z podwójną siłą!!!
Wiem, że życzycie mi tego samego, więc od razu też Wam wszystkim podziękuję, za życzenia, za wszystko!
Miłego odpoczynku z Rodziną!!!

Gosiek33
18-04-2011, 08:28
Zelko kochana WSZELKIEJ DOBROCI Wam życzę

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTZhR2_b69q5Cfw8tEMjXQTPcPPVJgeK 1L9ZkxaHunw8hhSjVF58g

dorbie
18-04-2011, 09:10
Dużo zdrówka życzę Wam!!!

jamles
21-04-2011, 23:13
http://www.kartki.lagata.pl/kartki/19/1/d/12291.jpg

aka z Ina
21-04-2011, 23:22
http://1.1.1.2/bmi/www.kartki.tv/kartki/10/9/d/98.jpg

lidszu
22-04-2011, 19:55
WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!

http://ozdoby.net.pl/wp-content/uploads/2010/08/ozdoby-wielkanocne.jpg

Amtla
22-04-2011, 21:13
http://www.portal.pwr.wroc.pl/files/prv/id24/ebip/kartka_wielkanoc_2011.jpg

Zdrowych i pogodnych Świąt

Nefer
22-04-2011, 23:57
http://www.stonehousecollection.com/Merchant2/graphics/00000003/easter-16026.jpg
Wesołych i zdrowych :)

dorbie
23-04-2011, 07:37
Wesołych Świąt!!!
https://lh3.googleusercontent.com/_k-vnR2ke4z0/TbJuts_me7I/AAAAAAAACuE/7nVVs6ECt6I/wielkanoc.jpg

rasia
23-04-2011, 09:42
http://img607.imageshack.us/img607/491/jajo.jpg

Żelka
23-04-2011, 19:02
Dziękuję Kochani, dziękuję bardzo!
Właśnie z tomkiem1950 rozmawiałam, prosił WSZTSTKICH mocno ukochać i zyczyć Wam wesołych Świąt! Rany jak się ucieszyłam, rok temy całkiem inaczej się z Tomkiem rozmawiało, teraz płynnie mówi, super. Jestem radosna, że takiego Go usłyszałam.

malka
23-04-2011, 22:55
https://lh3.googleusercontent.com/_E0CRzVXnyak/TbLFM18ln2I/AAAAAAAAEQ4/dNx_IjQ9_X8/s512/wielkanoc.JPG

Żelka
24-04-2011, 19:28
Ha, ha Malka, super! Dziękuję bardzo! Wam też wszystkiego dobrego!

Gosiek33
07-05-2011, 19:02
A co tak biegasz po forumie zamiast cosik jeszcze u siebie skrobnąć :rolleyes: .... wiosna podobno, no może ona już była a teraz to lato będzie :cool:... tylko też nie wiadomo kiedy ;)

Żelka
08-05-2011, 07:42
No Gosiek, chciałam tylko dać znać, że pamiętam o Was wszystkich. Nie bardzo mam co do gadania, u nas po staremu, dobrze, że nie ma niespodzianek. ;-)

Gosiek33
08-05-2011, 13:38
W takim razie zupełnie dobre wieści, szczególnie jak na to co Was ostatnio dopadało :cool:

Żelka
08-05-2011, 20:04
No, teraz się dowiedziałam, że sąsiad za płotem otwiera warsztat samochodowy. Pieknie!
Nawet nie wiedziałam, że na działce budowlanej warsztat można otworzyć. :jawdrop:

Anna Wiśniewska
08-05-2011, 20:16
Hej Żeluś!
A wiesz, że jest w Polsce miejscowość o nazwie Żelkowo?
Dziś widziałam na własne oczy, na trasie do Łeby :)

Tak tylko chciałam wpaść z dobrą wiadomością :cool:

Żelka
12-05-2011, 07:25
Aha, Aniu, a pytałaś tam czy mnie znają?! ;-)
p.s. mam nowe roślinki w ogrodzie, który się robi... Nie długo, bedzie, żegnam patelnio!

Anna Wiśniewska
12-05-2011, 21:30
No to będziesz wkrótce prawdziwą OGRODNICZKĄ :rolleyes:

:stirthepot::stirthepot:

Żelka
13-05-2011, 09:24
Za sto lat, może. :-) Ja nie rozróżniam trawy od chwastów.

Ale ważne, że coś ruszyło, to może nareszcie będzie można spacerować po swoim kawałku ziemi, bo dotychczas to tylko był spacer na polną drogę.

A i muszę napisać, że na polu, które było puste jak działkę kupowaliśmy wyrosły przepiękne brzozy, które uwielbiam i które co roku są większe i piękniejsze. Jak patrzę przez okno, to czuję, że mam w nich swoje towarzyszki.

Gosiek33
13-05-2011, 09:41
Witaj brzózko trawnik będziesz mieć czy ozdobne roślinki?

DPS
13-05-2011, 10:01
Fajnie - bardzo fajnie!
Bardzo się cieszę, że będziecie mieli wreszcie swój ogród! :lol:

Żelka
13-05-2011, 14:02
Trawnik będzie i roślinki też będą. Tam gdzie są brzozy nie będzie trawnika. Na razie wszystko jeszcze na początku drogi.

mayland
13-05-2011, 16:08
Żelka no to wiadomość miesiaca z tym ogrodem! Cieszę sie razem z Tobą, ze drgnęło ;)

Anna Wiśniewska
13-05-2011, 21:55
Bardzo Ci kibicuję w sprawach ogrodowych. Bardzo! :)

Ja muszę jutro rano popstrykać fotki u mnie, bo bzy kwitną a krzaki mam już wielkie, i berberysy prześliczne żółte kwiatki mają :)
Na bloga wrzucę :cool:

Brzozy też lubię, aczkolwiek z daleka, bo wszyscy bardzo uczuleni jesteśmy na nie i kojarzą mi się z łzawiącymi oczyma i kapiącym nosem ;) Ale piękne są, to prawda :rolleyes:

Żelka
14-05-2011, 10:43
Maylandcia, Ja też się cieszę. Już kilka roślinek mamy w ogrodzie, ale daleko nam jeszcze do ogrodu. Mam tylko nadzieję, że to co posadzimy, się ostanie. ;-)
Aniu, dawaj fotki, dawaj!

dorbie
14-05-2011, 20:43
Żelcia, gratuluję zapału do ogrodu i trzymam kciuki

Żelka
15-05-2011, 12:50
Obym tylko przez ten ogród pogodę Wam na lato nie zepsuła. ;)

dorbie
15-05-2011, 16:41
Dlaczego?

aka z Ina
15-05-2011, 21:33
Why???

Żelka
16-05-2011, 06:47
No bo jak ktos lata nic nie robil a teraz zabral sie za ogrod, to moze pogode zepsuc.

jamles
16-05-2011, 06:53
deszcz się przyda, nie mam nawadniania a bieganie ze szlauchem
i giskaną to nie jest mój ulubiony sport ;)

dorbie
16-05-2011, 08:58
Żelcia, lepiej bys zdjęcia zrobiła ;-) :-):-)

DPS
16-05-2011, 18:38
Ciotka, nie bądź taka, zrób parę zdjęć... :D

Żelka
16-05-2011, 19:06
Ale kobitki co ja mam Wam pokazać, dopiero początek robót, pokażę jak będzie skonczone, a najlepiej jak troche podrośnie. :-)
Depeś Ty przyjedziesz i zobaczysz.

Amtla
16-05-2011, 19:55
A my lubimy bardziej początki oglądać niż końce....;)

...pstrykaj, pstrykaj...

aka z Ina
16-05-2011, 20:01
no popstrykaj trochę choć, prosimy!

Żelka
16-05-2011, 20:38
5687956878

dorbie
16-05-2011, 20:46
Klon kulisty?

Amtla
16-05-2011, 20:49
a na pierwszej cis dobrze widzę?

aka z Ina
16-05-2011, 21:03
pierwszy dla mnie klon a drugie coś ze świerku, ale dziwny-jakiś szczepiony, czy z dołu obciachany?

Żelka
16-05-2011, 21:35
Ha, ha dobre jesteście! Jest i klon kulisty i cis i świerk szczepiony na pniu. Wam nie można kitu wciskać, hahaha!

aka z Ina
16-05-2011, 21:39
:wiggle:

tola
16-05-2011, 22:40
Żelcia, ogród robisz? Ty wiesz jak ja się cieszę, no przecież nie możesz nie wiedzieć :)
No to się wreszcie doczekałam, że już nie będziesz pisać, że go nie masz, o!
Muszę Cię uściskać :)

DPS
17-05-2011, 15:39
Ojej, już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć na żywo! :D

Żelka
17-05-2011, 18:43
Żelcia, ogród robisz? Ty wiesz jak ja się cieszę, no przecież nie możesz nie wiedzieć :)ś
No to się wreszcie doczekałam, że już nie będziesz pisać, że go nie masz, o!
Muszę Cię uściskać :)
Oj Toluś, ja się tylko boje, że z niewiedzy swojej nie zaszkodzę roślinką. Znasz jakaś stronę gdzie można przeczytać o pielegnacji trochę? Bo gadać i spiewać im chyba nie wystarczy. ;-)
Depeś, zobaczysz mam nadzieję, niech no sie tylko przyjmie wszystko. Trzymaj kciuki!

Chciałam też napisać, że dziś byłam ze Stefkiem na kontroli. Ostatnio było ciut gorzej, dziś jest ciut lepiej i niech tak już będzie zawsze. A ja niestety przy tych zmianach pogody wole nie wspominac o moich kościach.

Żelka
27-05-2011, 22:16
Hej! Wszyscy znający Ivonesca, macie od niej pozdrowienia. Wróciła do pracy i juz wcale nie ma wolnego czasu, ale pamieta o nas i serdecznie wszystkich pozdrawia!!!
Over and out! ;-)

Żelka
28-05-2011, 21:19
Jak się wali, to sie wali..., dawno takiego doła nie miałam. Proszę napisać, że będzie dobrze...... Czemu to co mogłoby być proste musi być skomplikowane.... Bla, bla, ale se nagadałam... A powinnam być już przyzwyczajona do tego i owego.... Eh....

DPS
29-05-2011, 06:06
Zeljcia, Kochana - przyjdzie ten czas, że będzie znowu wszystko dobrze, na pewno przyjdzie taki czas.
Czasem jest trudno, źle i smutno, ale to wszystko w końcu mija, wiem z doświadczenia.
Ty jesteś tak na wskroś dobrą osobą, tyle dobra rozdajesz wokół siebie, że ono MUSI do Ciebie wrócić.
Przytulam, wspieram i modlę się - żeby jak najszybciej było lepiej. Buziaki ogromniaste!!!

Gosiek33
29-05-2011, 06:07
Jasne, że będzie dobrze :yes: :hug:

Jesteś mocna kobitka i znowu dasz radę


trzymaj się, kciuki trzymam by się wyprostowało

EZS
29-05-2011, 20:58
Żelka, czasem tak sobie myślę - jakby ciągle było dobrze, to bym tego dobrze nie umiała docenić. A taki dołek sprawia, że potem człowiek z rozkoszą włazi na górkę. Tylko najpierw trzeba się pomęczyć, żeby się wdrapać ;)

jamles
30-05-2011, 07:45
.... że potem człowiek z rozkoszą włazi na górkę....
tylko czy ta górka musi być jakimś Everestem ;)

EZS
30-05-2011, 08:38
tylko czy ta górka musi być jakimś Everestem ;)
A wiesz, to bardzo zależy od nastawienia. czasem trudno wleźć na pagórek a w innym czasie wbiega się na ten Everest bez zadyszki. Najważniejsze to wierzyć w siebie..

jamles
30-05-2011, 09:14
.... wbiega się na ten Everest bez zadyszki. Najważniejsze to wierzyć w siebie..
w moim wieku to już prawie niemożliwe ;)
z wiarą też różnie bywa :oops:

DPS
30-05-2011, 13:04
Jamles, proszę nie siać defetyzmu! :lol:
Będzie dobrze i da się radę, czasu tylko trzeba, żeby się tę radę dało. ;)

jamles
30-05-2011, 13:06
Jamles, proszę nie siać defetyzmu! :lol:

a jakie to ma liście :jawdrop:

Żelka
30-05-2011, 13:27
Ha, ha tu po górach chodzą. ;-) A ja z Wami, a ja z Wami z góry podśpiewuję!!! ;-)
Buźka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!

DPS
30-05-2011, 20:28
a jakie to ma liście :jawdrop:
:rotfl: :rotfl:
Umarłam i oplułam monitor! :rotfl:

Anna Wiśniewska
31-05-2011, 20:51
Jamles, dobre, naprawdę dobre ;)

Żeluś,
ja nie wiem...
Ale wiem, że nie da rady się poddać, bo i po co? Poddanie się nic nie da, trzeba iść dalej, włazić na te góry, pagórki i inne wzniesienia, bo... trzeba i już :) A jak już się wlezie - jejku, jak jest fajnie! :)

I u Was też znów będzie fajnie, innej opcji nie ma :yes:

Wielkie buziaki i uściski!

Iwuś
01-06-2011, 06:41
Żelka nie "upadaj"...bardzo trudno jest kogoś na odległość pocieszyć słowem pisanym...łatwiej przytulić bez słów...ale trzymaj się, bo póki się nie poddajemy to i tak wciąż zwyciężamy :)

jamles
03-06-2011, 00:04
proszę o oddanie głosów na lipę w Stanicy :cool:
http://baobab.nazwa.pl/www/drzewo_roku/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fbaobab.nazwa.pl%2F www%2Fdrzewo_roku%2F)

rośnie około kilometra od mojego ogrodu :yes:

DPS
03-06-2011, 07:34
Halooo! Skończył się czas na marudzenie! ;)
Proszę natychmiast tu przyjść i napisać, że wszystko dobrze! :lol:

jamles
03-06-2011, 07:44
jestem, sprawdzam czy te liście już opadły ;)

DPS
03-06-2011, 15:09
Wklejam, bo słaby odzew we wnetrzach był...
Kochani - przeszukałam wszystkie chyba witryny sklepowe w necie, ale nie umiem sobie poradzić.
Koniecznie są mi potrzebne płytki podłogowe szachownica czarno - biała, za nic nie potrafię ich znaleźć w sklepach internetowych, bo nazwy kolekcji nic mi nie mówią o kolorze, a mam net tragiczny i przeglądanie setek obrazków jest po prostu niemożliwe. :(
Możecie mi podesłać linki do takich płytek podłogowych czarno-białych, najlepiej jakichś niedużych?
Wiem, że robiła je np. czeska firma Rako, ale na ich stronie jest taki gąszcz, że nie dam rady...
Pomocy, pliiiisss!

Prosze o konkretne linki - na allegro są tylko duże czarne płytki, nie ma ich białych odpowiedników, więc odpada.
Albo ja nie umiem znależć. :(

Żelka
13-06-2011, 09:26
Hej!
MELDUJĘ ;-)
Na koncie Stefka w Fundacji jest 5 wpłat od US Inowrocław.
Reszty rozliczeń podatkowych jeszcze nie ma.
Pozdrawiamy i dziękujęmy!

Gosiek33
13-06-2011, 09:39
Noż to ile każą czekać :bash:

Żelka
14-06-2011, 07:41
Zdźiwiona jestem, że już coś jest. Za zwyczaj dopiero jesienią się zaczynało.
Hej Gosiek! ;-)

Sloneczko
17-06-2011, 01:19
proszę o oddanie głosów na lipę w Stanicy :cool:
http://baobab.nazwa.pl/www/drzewo_roku/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fbaobab.nazwa.pl%2F www%2Fdrzewo_roku%2F)

Zrobione :) Uwielbiam lipy, ale nie mam miejsca w ogrodzie nawet na jedną.

jea
22-06-2011, 21:58
Witaj KOCHANA :)
Tak naprawdę, to dzięki TOBIE jeszcze na forum zaglądam (całus).
Wierzę, że Stefkowi będzie lepiej a Tobie lżej.
W niedzielę wróciłem z urlopu a w poniedziałek dostałem paczkę...zgadnij od kogo?
Całuję najmocniej jak mogę i pozdrawiam WAS z całą rodzinką.
P.S.
Muszę Cię zagadnąć o pobyt w....a tyrknę jak znajdę nr, to pobajerujemy.

DPS
23-06-2011, 09:53
Tutaj to ona już prawie w ogóle nie zagląda. :lol2:

Żelka
23-06-2011, 10:47
Saglondam sawsze. :-) Tilko nie mam na co gadać. ;-)

Ja po staremu, Stefcio po młodemu. Nic się nie robi. Nawet ogród stanął w miejscu, bom się z mężem o to nie mogę dogadać. Ja chcę pole urządzone tak jak nam się uda, biorąc pod uwagę naszą wiedzę i możliwości dbania o to wszystko, On chce ogród z prawdziwszego zdarzenia,,,,, zobaczymy na czym staniemy. Na razie sam muruje grilla (ja nie chciałam ;-)

No i co jeszcze? Rehabilitujemy się jak zawsze. Nie długo znowu do Poznania na kontrolę, potem na Ursynów na kontrolę i tak leci nam czas...

Od czasu do czasu cos zdecoupaguje, ugotuję, ze szmatą polatam i tyle... Co ja mam gadać, stare dzieje i dobrze, że zmian na gorzej nie ma...

A o Was wszystkich staram się pamiętać, czasami nawet uda mi się o Was nie zapomnieć.., no i tyle.... Jak to u mnie...

Buziaki!

Jea, dzwoń Słoneczko, dzwoń. Pozdrowienia dla Twoich Dziewczyn!

Gosiek33
23-06-2011, 19:25
Żelko witaj słonko :D

jamles
23-06-2011, 21:47
[LEFT].... On chce ogród z prawdziwszego zdarzenia,,,,, zobaczymy na czym staniemy. Na razie sam muruje grilla (ja nie chciałam ;-)

Ty grilla nie chciałaś czy murować :rolleyes:
a z ogrodem to ma rację :yes::cool:

dorbie
23-06-2011, 23:46
Hej Żelciu! Jak tam ogródek?

Żelka
24-06-2011, 09:32
Ha, ha, chyba fotkę pstryknę. Tego, khm, ogrodu. ;-)

DPS
24-06-2011, 09:39
No pewnie, że pstryknij, my tu ciekawi wszyscy. :)

Anna Wiśniewska
25-06-2011, 19:24
Pstrykaj koniecznie Ciotka!
A Twój małż rację ma, jak robić, to porządnie :yes:

Amtla
25-06-2011, 21:40
Na foty i ja czekam....w liczbie mnogiej zauważyłaś.....

Coś Twój link na aukcję przestał działać. Coś się zmieniło?

Żelka
26-06-2011, 17:47
Fotki będą kiedyś tam. Amlto, link działa, tylko nie mam teraz nic na aukcjach. nie wystawiam, bo nikt nic nie kupuje ostatnio. Rzeczy leżą i czekają na okres przedświąteczny.
Na moim blogu mozna zobaczyć co ostatnio wyprawiam. ;-) Jak coś się podoba, dać tylko znać. :-)

Żelka
27-06-2011, 08:29
http://bezpospiechu.blogspot.com/2011/06/cos-sie-konczy-cos-sie-zaczyna-czyli.html

rasia
27-06-2011, 09:35
Fotki będą kiedyś tam. Amlto, link działa, tylko nie mam teraz nic na aukcjach. nie wystawiam, bo nikt nic nie kupuje ostatnio. Rzeczy leżą i czekają na okres przedświąteczny.
Na moim blogu mozna zobaczyć co ostatnio wyprawiam. ;-) Jak coś się podoba, dać tylko znać. :-)
Oj piękne rzeczy wyprawiasz, piękne!!!:yes::D
I jak to nikt nie kupuje?;) Młoda zakochała się w szkatułce i serwetniku!!!:lol:
Buziaki zostawiam.:)

Żelka
27-06-2011, 12:11
Dzięki Rasiu! No to mnie chociaż pocieszyłaś, bo jak Mlodzież akceptuje, to juz duży dla mnie sukces, bo ja jednak trochę babska jestem i starocie lubię. :-)

Co do ogrodu, będom fotki, tylko jak juz coś nowego będzie. Na razie jest murowanie. ;-) A ogród będzie się nazywał "All by myself". :-)))
Na jesień torchę drzewek posadzimy, bo zdecydowalismy się jednak ogrodzić ze wszystkich stron, coby w gaciach mozna było do ogrodu isć i trochę drzew owocowych jednak posadzić.., na nalweki... ;-)
Derenie juz czekają na nas. Duże. :-)

aka z Ina
27-06-2011, 17:43
http://bezpospiechu.blogspot.com/2011/06/cos-sie-konczy-cos-sie-zaczyna-czyli.html

podziwiam takich ludzi, z sercem podchodzącym do choroby, upośledzenia, nie tylko służbowym!

Żelka
27-06-2011, 21:05
To nasza forumowa amonite.

aka z Ina
27-06-2011, 21:47
dziękuję Ci Zelijko za namiary na nią:hug:"szlachetne" osoby trzeba cenić....

Żelka
29-06-2011, 17:38
Nie ma za co. Buźka!

Żelka
01-07-2011, 14:07
Hej Wam! Ja tak na wszelki wypadek muszę napisać.., Stefek dziś nabroił, wypadł mu laptop. Nie chciał, po prostu, jest taki jaki jest i nie przewidział, że mu spadnie. w każdym razie laptop na razie działa (piszę własnie nie naim) ale jest trochę spękany i nie wiem co z nim będzie. W razie by mnie nie było, to kontakt z nami tylko telefoniczny.
Pozdrawiamy!

Anna Wiśniewska
01-07-2011, 21:32
Żelcia, ja na popękanym "od lat" pracuję. :yes: Będzie dobrze! :D

Buziaki!

Żelka
02-07-2011, 08:52
Pracuje wciąż, chyba przetrwał! :yes:

frosch
02-07-2011, 21:25
Zelunia caluje Cie i sciskam serdecznie !!!!
i wszystkich moich kochanych znajomych z foruma :)
uuuffff ile naszukalam sie Twojego watku ....... musze zacza nadrabiac choc troche zaleglosci w czytaniu .... nie iem kiedy ale postaram sie .....
trzymaj sie cieplo , usmiechaj sie czesto i badz taka jak zawsze
cmok cmok cmok

Żelka
03-07-2011, 09:02
froschia nic dziwnego, że mnie nie mogłaś znależć, ja tu już tylko dynozaura przypominam. ;-) Myslałam o Tobie parę dni temu! :-) A tu zobacz, Ty o mnie tyż. Całuję mocno i trzymajcie się zdrowo z Froschiem.

DPS
03-07-2011, 10:30
Dżizas, to i ja z dinozaurów jakichś... ;)
Frosia, Ty włóczykiju! Buziaki!!! :lol:

Żelka
06-07-2011, 15:49
Podaję stronę, może ktoś może i chce pomóc. To były uczeń naszej forumowej amonite. W tym roku skończyła do Niego chodzić na lekcje do domu, bo ukończył już 24 lata. Już Mu się nie należy. Chłopiec bardzo podobny do mojego Stefcia. Oczywiście sprawnościowo. A Jego rodzice do majętnych nie należą, więc podaję linka. Może akurat...
http://dladamiana.blogspot.com/

Żelka
27-07-2011, 11:48
Jeśli tu jeszcze ktoś zagląda, to dzis w Stefka urodzinki ;-) zapraszamy do nas na kawę i torta! :-) 67284
Zdjęcie pochodzi z tej pięknej i słodkiej strony - http://www.samanta.zakopane.pl/

aka z Ina
27-07-2011, 12:01
Zdrowia, zdrowia, zdrowia dla Stefka!!!

Gosiek33
27-07-2011, 12:12
Zdrowia dla Stefka i Jego Mamy :) By wszelkie choróbska Was omijały szerokim łukiem :yes:


poczęstowałam się, pychota :)

mayland
27-07-2011, 13:21
Stefkowi dużo zdrówka i radości życzymy!!! :)
http://voice14.wrzuta.pl/sr/f/3tCGlRdqs05

Żelka
27-07-2011, 15:05
Dziękujęmy Dziewczyny! :-)

DPS
27-07-2011, 20:04
http://www.geektoys.pl/wp-content/foto/yamada-htv200xu-miniwieza-z-7calowym-lcd-1271.jpg

Wszystkiego najlepszego dla Stefka i dla Ciebie - oby wszystkie kłopoty i choroby omijały Was szerokim łukiem, oby spełniły się wszystkie Wasze marzenia, obyście nigdy nie martwili się o nic! Sto lat!!! :hug:

rasia
27-07-2011, 20:18
Sto lat dla Stefcia!!! :) I dla Ciebie Żelciu wszystkiego najlepszego!:)

Nelli Sza
27-07-2011, 21:11
Serdeczne życzenia dla Stefcia!!! :)

Żelka
28-07-2011, 08:50
Dzięki Kobitki! :-)

Anna Wiśniewska
28-07-2011, 15:30
Samych powodów do uśmiechu i radości! Dla Stefka i dla Ciebie Żelciu! Przecież każde urodziny dziecka to także święto Jego Mamy :-)

I niech ciągle będzie lepiej! I wesoło! I wzruszająco!
STO LAT!!

:stereo:

:wiggle::wiggle::wiggle:

lidszu
28-07-2011, 16:45
ode mnie też najserdeczniejsze życzenia dla Stefka :D :D

Żelka
28-07-2011, 19:17
Kochane jesteście, bardzo się cieszymy ze Stefkiem, że zaglądacie. Dziękujemy za życzenia! To 17-nastka była wczoraj! Za rok będziemy pełnoletni. ;-)

Żelka
01-08-2011, 08:51
No, to nas trochę podtopiło. :-( Droga i część ogrodu pod wodą. A jakie pioruny były, niech ich piorun strzeli!

dorbie
01-08-2011, 09:33
Żelcia, sto lat dla Stefka! Dużo zdrówka!

A mój Kuba miał urodziny 29-ego

DPS
01-08-2011, 13:25
Zeljcia, mam nadzieję, że woda szybko zejdzie i że już od jutra będziesz widziała cały swój ogród, a nie tylko górne części roślin. :(
Dobrze, że chałupa odrobinkę wyżej niż teren, to do domu Wam nie wlazła ta woda!

Żelka
01-08-2011, 14:09
dorbie, to dla kuby też wszystkiego dobrego i sto lat!
Depeś z ogrodu już wsiąka, gorzej z ulicą. Dziś chciałam Stefka poprowadzić na spacer po ulicy, ale nie dał się ciągnac w strone wody, tylko brzegiem chodził. Ale są części gdzie nie ma brzegu. :-)

DPS
02-08-2011, 19:43
No i jak - lepiej już trochę?
U nas w południe się przejaśniło, wyszło słońce i zrobiło sie bardzo ładnie.
mam nadzieję, że i u Was ładnie i schnie. :yes:

Żelka
02-08-2011, 22:36
Lepiej. W ogrodzie wsiąkło ale woda bardzo wysoko. Droga jeszcze pod wodą ale też schnie. Znowu dolało, a sąsiedzi z jednej strony mają podniesione działki. Jak wczoraj szłam, to na ulicy gejzer się zrobił. Bulgotało i bombelkowało. Woda z działek nam splywa na drogę.
A cały czas nic nie jest zrobione.
Z powodu częstego nie bywania na zajęciach (jak nie droga, to choroba) stefek w następnym roku dostał mniej zajęć bezpłatnych. Miał aż 3 razy po 30 min w tygodniu ;-) A teraz będzie miał tylko 2. I Pani powiedziała abyśmy się starali przyjeżdżać, bo jest dużo dzieci oczekujących. :-/ Starali?? Jakbym ja z lenistwa nie przyjeżdżała!
Mam dosyć już tej opieki Państwa, mam dosyć już tego bycia zależnym od pomocy i chcenia lub nie chcenia innych ważnych osób! Po 17 latach, mam ochoty zabrać Stefka i uciekać stąd. Tylko gdzie..., ha,ha,ha...
Idę spać. Choć nie wiem po co, mądrzejsza się i tak nie obudzę... :-/////
Pa,pa...

DPS
03-08-2011, 13:59
Mądrzejsza sie nie obudzisz, bo Ty jesteś taka mądra, że bardziej się nie da. :evil:
Proszę mi nigdzie nie uciekać, bo gdzie Ci gorzej będzie niż tutaj??? :lol2:
W końcu zawsze możesz trochę nam pomarudzić i trochę słonecznika sobie pogryźć, prawda? :lol:

Dobrze, że zaczęło obsychać, ale ja bym podjęła w gminie bardziej zdecydowane działania.
Przecie gmina zobowiązana jest zapewnić dojazd do posesji, prawda? :evil:

Żelka
03-08-2011, 17:46
Nie prawda, bo to droga privatna i jak dupki dupy nie ruszą, to będą dalej w błocie brnać.

DPS
04-08-2011, 12:00
O matko... :jawdrop:

Mopsia
04-08-2011, 19:42
Spóźniłam się z życzeniami dla Stefka i dla Ciebie Żelko, ale życzę jak najlepiej oby troski i kłopoty omijały Was wielkim łukiem, żeby wreszcie zrobili (wszystko jedno kto) drogę, a poza tym spokoju, pogody ducha itd, itp. Trzymajcie się dzielnie obydwoje.:yes:

Żelka
06-08-2011, 21:01
Dzięki Aniu! A Ty się trzymaj i dużo zdrowia dla Ciebie, Męża i szczególnie Siostry! Wciąż o Was myślę!
Co do drogi, pies drapał, będzie jak będzie, oby tylko zdrowie było, to mozemy być nawet uwięzieny.

DPS
07-08-2011, 12:47
Nie, nie, nie możecie!
Zdrowie najważniejsze, ale droga też bardzo ważna. ;)

Żelka
14-08-2011, 09:02
Dziś znowu dolało. Taka burza była, że myslałam, że koniec świata idzie. 2/3 dzialki zalane i drogą znowu plynie. Na polach obok ziemia miekka jak nie wiem. Żywe błoto. Takiego roku jeszcze nie było.
Wychodzi na to, że całe szczęście, że ogrodu nie mamy zrobionego, bo wszystko by zgniło.
Maż sam obrobił 1500m2 działki. Posiał gorczycę aby zasilic trochę ziemie przed posianiem trway. Zobaczymy jak to sobie poroadzi w tych kałurzach okresowych.
Ja chcę NORMALNOŚCI! Chyba jak większość z nas. ;-)

DPS
14-08-2011, 11:34
Kurczę, no to macie w tym roku naprawdę straszliwego pecha.
I dzisiaj znowu zapowiadają możliwość gwałtownych burz na Mazowszu. :(
Trzymam kciuki, żeby Was ominęło...

Żelka
14-08-2011, 16:59
A już mi wsio równo, byle by do domu woda nie wlazła. Dzis ze Stefciem po kałużach spacerowaliśmy. :-) W końcu dał się tacie przekonać. Potem nie chciał do domu wracać. Gorzej mi szło bo czasami kalosz chciał zostać w błocie, bo mam dwa numery wieksze. Ha,ha,ha!

DPS
14-08-2011, 20:25
Czasami taplanie się w kałużach może być zabawne, to prawda. ;)
No wiesz - jak Tata był ze Stefkiem, to już nie ma mocnych!

Anna Wiśniewska
15-08-2011, 18:34
Chodzenie w kaloszach po kałużach i błocie to przyjemność dla każdego, w każdym wieku ;)
Ja właśnie "na dniach" kaloszki nabyłam :D

Słoneczka dla Was! Buziaki!!

Żelka
22-08-2011, 07:43
Znalazłam (znowu, bo to już trzeci raz) coś na drogę. Mam nadzieję, że chłopom znowu to coś nie umknie. We czwartek facet ma dać znać. Trzymajcie kciuki! :-)

Gosiek33
22-08-2011, 09:10
Mówisz - masz - kciuki zaciśnięte :yes:

DPS
22-08-2011, 11:26
http://static.frazpc.pl/board/2006/06/115089404164918137.jpg

Żelka
23-08-2011, 16:31
Trzymać jeszcze, trzymać! ;-)

Gosiek33
23-08-2011, 17:10
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTCU6TSTChQu9wWcYAr0UGC93krjf1oL FZMMtni7E8ZuLUyZkbkHA

rasia
23-08-2011, 19:01
Trzymamy! :D

DPS
23-08-2011, 20:48
http://c.wrzuta.pl/wi19052/e22b0b6200203ff94b1b8a34/0/trzymaj%20kciuki.jpg

Żelka
24-08-2011, 07:30
Jutro się wyjaśni. ;-)

Anna Wiśniewska
24-08-2011, 10:48
Trzymam z całych sił!! :)

Żelka
26-08-2011, 09:05
Może powinnam napisać coś pozytywnego, ale poczekam jeszcze, aby nie chwalic dnia przed zachodem słońca. ;-)

Gosiek33
26-08-2011, 14:53
To poczekaj troszkę, ale nie każ nam zbyt długo czekać ;)

nitubaga
26-08-2011, 17:42
Żelcia kochana....

mam zegar. Jest boski!!! :D strasznie się spodobał moim Bąkom i o mało nie doszło do rozwodu :o Mój mąż woził paczke od Ciebie 2 dni w samochodzie i się gadzina nie przyznała, że coś ma....Twierdzi, że zapomniał ! :o no jak można zapomniec o paczce.? . Była zasadzka na niego bo Dzieci chciały mi go zawinąć do swojego pokoju... ale nie dałam :D:D walczyłam niczym lwica i nie dałam :D:D:D

Postaram się odwdzięczyć. Mam nadzieje, że równie godnie....

Żelka
26-08-2011, 20:12
Dzięki Nituś, cieszę się jak małe dziecko, że na żywo się też spodobał. A jak dasz fotkę pokoju dzieci i napiszesz czy mają coś co uwielbiają najbardziej to się coś zegarowego skombinuje. ;-) Buźka!

Żelka
26-08-2011, 20:13
To poczekaj troszkę, ale nie każ nam zbyt długo czekać ;)

Postaram się. :-)

DPS
26-08-2011, 21:18
długo tak się będziesz starać...? :rolleyes:

Żelka
27-08-2011, 07:52
Przesunięte na poniedziałek, wtedy się dowiem.

Żelka
29-08-2011, 14:33
Przepadło! Witaj średniowiecze!

Gosiek33
29-08-2011, 15:28
No nie :bash: Jesteś pewna, to już na amen?

Żelka
29-08-2011, 21:04
W tym miejscu tak, szukamy dalej. Eh!

Gosiek33
30-08-2011, 06:36
Czyli kciuki nadal obowiązują :)

Żelka
30-08-2011, 07:27
Niby tak, ale może lepiej energii nie marnować... :jawdrop:

Gosiek33
30-08-2011, 08:05
Energii na kciuki? Daj spokój, cały czas myślę, by w końcu Twoja droga prosta i przejezdna była :yes:

Żelka
30-08-2011, 12:44
To tak jak ja. ;-)

DPS
30-08-2011, 19:51
O matko, chyba źle, że tak te paluchy pozawijałam... :(
Ale będę nadal wspierać myślą, w końcu przecież musi sie tam pojawić jakaś normalna przejezdna droga!

Anna Wiśniewska
31-08-2011, 16:08
Żelusia, za Twoją drogę cały czas zaciskam! :)

Żelka
31-08-2011, 21:03
Jutro dzwonię dalej, zobaczymy czy coś się uda...

DPS
01-09-2011, 12:16
Jeśli tylko będziesz odpowiednio upierdliwa, Kochana...
Ja wiem, że Tobie z tym bardzo trudno, ale to dla Stefka, żeby mógł z domu gdzieś wyjść, więc walcz, nie rezygnuj! :hug:

Gosiek33
01-09-2011, 15:39
Czekam na wieści, czy coś się udało załapać

Żelka
01-09-2011, 18:36
Dalej nic. Ci co dają ogłoszenia chyba od razu po tym znajdują już chętnego na gruz, bo kurka dzwonię dzień po i już nie ma.

Gosiek33
01-09-2011, 19:52
Noż kurcze blade :mad:

DPS
02-09-2011, 11:43
Sprawdzaj regularnie też neta - jak wrzucisz w google "oddam gruz" i dodasz nazwę miejscowości, to może się coś pokazać. ;)

Żelka
05-09-2011, 10:47
Coś tam przybiera po woli, bo z 4 chłopów tylko dwóch pracuję. A to wiadomo trzeba pojechać - traktorem ;-) - trzeba załadować, potem u nas rozładować i tak do bólu.
A młody sąsiad przejeżdżał kładem (nie wiem czy dobrze napisałam) i nawet nie zapytał czy coś pomóc. Ludziska!

Gosiek33
05-09-2011, 11:06
Toż do przodu idzie, choć tylko dwóch, ale zawsze to więcej niż 0 :yes:


a to wredne ustrojstwo pisze się przez q - czyli quad a jego kierowca lubi jeździć po wertepach, a Ty mu psujesz takie wądoły - to co miał jeszcze ręce do tego przykładać :mad:

DPS
05-09-2011, 12:08
Nooo, musiałas się nieźle wkurzyć, że tak go zwyzywałaś. :lol2:
Gosiek rację ma - przecie mu taki piękny off-road niszczycie!

Żelka
05-09-2011, 15:40
off-road? to of-world i of-life nawet jest! :mad:

jamles
05-09-2011, 16:45
tego szukasz :rolleyes:
73495
żeby nie te kilometry to dałoby się załatwić

DPS
05-09-2011, 19:03
Kurde, rozbiórki jakiej nie ma w poblizu???

Żelka
06-09-2011, 11:26
Ha, ha Jamles, no widzisz, za daleko mieszkasz.
Depeś mamy juz 3 przyczepy traktorowe ceglanej rozbiórki, będą jeszcze dwie. Jak chłopy nie zrobią tak jak w zeszłym roku i nie zakopią tego (wtedy było tyle samo gruzu) 50cm pod ziemią, to będzie dobrze. W sobotę ma być koparka. Będę pilnować aby nie narozrabiali! :cool:

Mopsia
06-09-2011, 19:29
No odetchnęłam z ulgą. Pilnuj chłopów, żeby nie narozrabiali. Musi tym razem się udać. Twardej drogi kochanie.
Buziaczki.:yes:

DPS
06-09-2011, 19:35
O, widzisz - i tak właśnie zrób!

Żelka
07-09-2011, 07:38
To w sobotę. Khm, jeśli pani pogoda pozwoli. ;-)
A wczoraj pięknie duże i grube thuje zamówiliśmy, za piękną cenę bo 25zł/sztukę. Zobaczymy jak z pogodą, bo sadzenie dopiero za 10 dni. :-/ Pan teraz nie miał worków z juty, a za parę dni to mojemu panu nie odpowiada, a potem z drogą jest robota i tak właśnie jakos to wszystko się rozłazi. Doba za krótka. ;-)

DPS
07-09-2011, 11:11
Łooo, kochana - ja widzę, że następnym razem jak przyjadę, to w ogrodzie już chyba na leżaczkach będziemy się wylegiwać! ;)

Żelka
07-09-2011, 15:12
Zwłaszcza jak przyjedziesz jak ostatnio...., zimą. :-)
A nie pisałam, że gorczyca nam ładnie rośnie. Nie długo będzie trzeba przeorać znowu. Zasili ziemię, to może będzie lepiej rosło.
Niestety świerk mój ulubiony, który bardzo mi się podobał dostał popalić w tym roku od nadmiernej wilgoci i nie wiem czy przeżyje, a jeśli tak, to będzie z niego nie zły dziwak, bo pól igieł stracił. A taki ładny był, że aż miło było patrzeć. Jednak ta strona północna słabo się nadaje. Jest tam wąsko, tylko 4m od domu, a dużo wody z dachu spływa i czasami rośliny po prostu stoją we wodzie. Normalnie wsiąkało ale w tym roku bajoro. Nawet na stronie południowej i zachodniej, tam gdzie zawsze była patelnia rośnie mech. Mam nadzieję, że następne lata będą normalniejsze, bo ten rok, to ma zdecydowanie wodny znak. I tylko się cieszyć, że nie było większych strat, jak to u ludzi których zalewało i podtapiało domy i całe gospodarstwa. Jak na to patrzę, to wiem, że nie mam na co marudzić.

DPS
07-09-2011, 15:27
No dokładnie - ja też cieszę się, że u nas piachy i woda nie miała szans nas pozalewać.
A że kilka tygodni było jej trochę w piwnicy... ;)

Żelka
09-09-2011, 07:17
Jutro mamy robic drogę. Co jak napiszę, że pogoda się zepsuła a Pan od koparki teraz nie wie czy będzie mógł.
Chyba idę do jakiegoś czarymary co odgania złe duchy! :lol2:

jamles
09-09-2011, 07:22
Jutro mamy robic drogę. Co jak napiszę, że pogoda się zepsuła a Pan od koparki teraz nie wie czy będzie mógł.
Chyba idę do jakiegoś czarymary co odgania złe duchy! :lol2:
dzwoń po ekipę
http://www.dodatkidogazet.pl/img/gallery/_big/7a88a88e23.jpg
;)

Gosiek33
09-09-2011, 07:40
:stirthepot: zaczynam odczyniać

Gosiek33
09-09-2011, 07:42
A tak na serio powiedz, że telewizja przyjeżdża i będzie robić reportaż o urokach mieszkania na odludziu, tuż pod nosem stolicy i właśnie robicie drogę we włąsnym zakresie... i właśnie znaleźliście taaaaaaką dobrą ekipę, która tak wspaniale pracuje :lol2: może załapią :yes:

Anna Wiśniewska
09-09-2011, 09:26
Trzymam kciuki za owocne prace ekipy! :yes:
Jutro ma być ładnie! :yes:

DPS
09-09-2011, 10:35
Ekipa, którą znalazł Jamles będzie absolutnie skuteczna, mowy nie ma o żadnych załamaniach pogody, a pan koparka na pewno będzie mógł!
Tfu, tfu, tfu, na psa urok! :stirthepot:

Mopsia
09-09-2011, 18:17
Uroki odczynione i to wielokrotnie, pogoda na jutro zamówiona. Uf, niech sie droga do Żelki stanie.........

Żelka
09-09-2011, 19:08
Nie noooooo! Co mnie tam jakaś droga obchodzi, jak mam takich znajomych!!! KOCHOM WOS!!!!

DPS
09-09-2011, 21:40
My ciebie tys!

Anna Wiśniewska
10-09-2011, 17:37
My ciebie tys!

Ma się rozumieć :yes:

Mopsia
10-09-2011, 19:53
Ale oprócz miłości, to co z tą drogą?

jamles
11-09-2011, 22:55
asfalt już wylany :rolleyes:

Żelka
12-09-2011, 08:04
Niiic!
Leży sobie gruz i czeka..., na pana od koparki który będzie w sobotę (miał być w tą, ale w piątek wieczór powiedział, że nie może.., co to za umawianie się ???) .... Nie wiem czemu czekamy na tego pana jakby to byla jedyna pod słońcem koparka na ziemi... Ale to jakiś znajomy sąsiada.., może dlatego...
Tylko jak deszcz runie jakiś to znowu będą czekać aż wyschnie i tak do ...., no właśnie...

DPS
12-09-2011, 11:20
No tak, interesy ze znajomymi... :evil:
Bardzo tego nie lubię, BARDZO!!!

Żelka
12-09-2011, 11:25
Ha, ha Depeś. no ja bym chętnie też obcego faceta do tej koparki wzieła, takiego przynajmniej opieprzyć można. A tak, znowu modły o pogodę w sobotę.
A w sobotę właśnie moje thuje miały być kupowane. I co? Będę sadzić w grudniu?!
Chyba ogród i trawnik nie są mi pisany! :mad:
Wciaż z wiatrakami walczę. :(

Mopsia
12-09-2011, 18:08
Niech to wszystko szlak i tam te małe szlaczki........ No może w końcu coś z tego wyjdzie, skoro gruz (jednak najważniejszy już jest). to i droga już majaczy na horyzoncie. Oby nie tak jak w kawale "a co to jest horyzont? jest to linia zetkniecia sie nieba z ziemią, która w miarę przybliżania się - oddala". No tfu, tfu, niech sie tak nie stanie. A ogród z tujami będzie, Kochanie, napewno będzie.

nitubaga
12-09-2011, 18:18
Ponieważ pewnie nie dane nam się (na razie) bedzie zobaczyć... to podziękowania poszły w ub tygodniu. Myślałam, że uda się Neferkę wyciągnąć i mojego Chłopa.. ale widze że pomysłbez szans powodzenia.. :( :(

Raz jeszcae bardzo dziękuje :)

EZS
12-09-2011, 20:17
Ha, ha Depeś. no ja bym chętnie też obcego faceta do tej koparki wzieła, takiego przynajmniej opieprzyć można. A tak, znowu modły o pogodę w sobotę.
A w sobotę właśnie moje thuje miały być kupowane. I co? Będę sadzić w grudniu?!
Chyba ogród i trawnik nie są mi pisany! :mad:
Wciaż z wiatrakami walczę. :(
a sami budujecie czy z tym sąsiadem?
ja bym od razu siedziała z listą ogłoszeń koparkowych i telefonem w garści.
Najbardziej kiedyś mojego męża zadziwiłam. Jak kładli więźbę, zadzwonił do mnie do pracy, że nie wie, co dalej bo belka kalenicowa za ciężka i nie mogą jej wciągnąć. Ciesle się męczą i kombinują od godziny bo ciąć nie chcą, ale... Hm. Zanim zdecydowali, co dalej, pod dom podjechał dzwig załatwiony telefonicznie przeze mnie. 15 min roboty i po krzyku.
Żelka, bierz gazetę...

DPS
12-09-2011, 20:42
Ewcia - i dlatego to własnie Ty masz tyle do zrobienia w Waszym życiu. ;)
Pokazałas, że potrafisz...

Zeljcia, Ewa to racji sporo ma, tyle jest ogłoszeń, nie czekaj na nic, tylko załatw sprawę i pokaz facetom, jakie jaja masz! :cool:

Żelka
13-09-2011, 07:35
Aj, długoo by tłumaczyć dlaczego to ja nie biorę sprawy w swoje ręcę. No niech będzie, że dupa jestem, prościej się tłumaczy.

Nituś, nie przejmuj się, jak Bóg da, to się i spotkamy. :-) A o "podziękowaniu" .., co ja mam pisać, miało być w prezencie do nowego domu, ale dziękuję, jak się dowiem konkretnie co Ty "narozrabiałaś", to dam Ci znać.

Żelka
13-09-2011, 09:12
Nituś, się właśnie dowiedziałam i nie wiem co ja mam napisać. O takim podziękowaniu nawet bym nie śmiała marzyć! Dziękujęmy Ci ze Stefciem bardzo, bardzo!

nitubaga
13-09-2011, 09:37
To mnie jest strasznie miło :)

A czy jakby nas jeszcze kiedyś naszło - dasz się jeszcze wykorzystac? ;)

Żelka
13-09-2011, 09:59
Jesoo, co Ty mówisz, wykorzystać??? Dla Kogoś takiego to aż radocha pracować! Jak tylko bedę umiała, to zostawiam wszystko inne i robię! Dziękuję Ci jeszcze raz bardzo!

DPS
13-09-2011, 12:07
Ja wiem, że Ty o sobie tak myślisz, ale zapewniam - akurat w tej kwestii to Ty bardzo... hm... błędnie myślisz, o! :lol:
Gdybym to ja znalazła sie w takich okolicznościach życiowych jak Ty, nigdy nie dałabym rady zrobić i pokonać jednej dziesiątej tego, co Ty.

Żelka
13-09-2011, 14:11
Oj, Depeś Ty moja kochana. Sama nie wiem czy ja coś pokonuję czy tylko idę z nurtem. Może sukcesem jest też to, że nie utonełam. Hm, takim razie znowu wracam do dupy, bo to tłuszcz trzyma mnie na wierzchu. :D
Jesoo, ale plotę głupoty!!!
Teraz to nawet nie mam serca zwalać na starość. :cool:

DPS
13-09-2011, 14:43
Jesoo, ale plotę głupoty!!!


No i proszę - jak zwykle masz rację! :lol:

Gosiek33
13-09-2011, 15:02
Się popłakałam... ze śmiechu :rotfl:

Anna Wiśniewska
13-09-2011, 19:00
Oj Ciotki, Ciotki :lol2:
Wy we dwie w duecie Żelcia i Depesia to jesteście niemożliwe :yes:

Amtla
13-09-2011, 19:54
Ania - sedno sprawy wyłuskała :wave:

Żelciu, mogę spytać jak tam roboty drogowe ? Czy może to zbyt drażliwy temat ?

Żelka
14-09-2011, 07:50
Rooty bedom w sobote. Mam nadzieje ta za dwa dni. :hug:

jamles
14-09-2011, 07:55
Żelciu, mogę spytać jak tam roboty drogowe ? Czy może to zbyt drażliwy temat ?
na słowo droga to Żelka z kawy rezygnuje;)
w sobotę będzie tak ......
http://www.przylek.pl/ftp/public_html/images/inwestycje/przylek-laguszow.jpg

Żelka
14-09-2011, 10:38
jamles :hug:

DPS
14-09-2011, 11:23
No masz, a mnie to nikt nie kocha... ;)
Dobra, wiem, sama wyjdę... :lol2:

Żelka
14-09-2011, 12:11
No to przecierz wiesz chyba, nie?! :hug:

DPS
14-09-2011, 15:00
Teraz wiem. :lol:
Ale zawszeć to miło, jak jeszcze raz powiedzą, nie? ;)

Żelka
14-09-2011, 16:50
Cfaniara! :D

DPS
14-09-2011, 17:50
Miło poznać, DPS jestem... :lol:

Żelka
15-09-2011, 08:15
:rotfl: