PDA

Zobacz pełną wersję : KUCHNIA -pomoc w projektowaniu układu szafek - wątek zbiorczy



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 16 17 18

LovelyFairy
04-09-2009, 13:56
Proponuję zamienić piekarnik z lodówką - bo w takiej konfiguracji nie będzie wygodnie korzystać, a i ściana będzie cały czas brudna

vezyrek
04-09-2009, 14:16
Moja kuchnia jest jeszcze mniejsza, choc bardziej w kwadracie, wymiar 2.95x2.48m. Tak to sobie rozplanowalem:

http://img7.imageshack.us/img7/87/kuchnia00.th.jpg (http://img7.imageshack.us/i/kuchnia00.jpg/)

Lodowka 2.05m inox, Brakuje zlewu, bedzie w rogu przy oknie, 1.5 komorowy.

Fronty: Lupus wzór 36, gładki, słoje poprzeczne
Uchwyty: Fennel Zn 65.0583
Blat: PFLEIDERER orzech klepka

Karor
06-09-2009, 14:16
Jak w temacie przedstawiam Wam moje wizualizacje kuchnii.
Kuchnia 1:
k1.JPG (http://wrzucacz.pl/file/3581252238964)
k2.JPG (http://wrzucacz.pl/file/7701252239108)
Kuchnia 2:
k3.JPG (http://wrzucacz.pl/file/4921252239144)
k4.JPG (http://wrzucacz.pl/file/5651252239175)
Kuchnia 3:
k5.JPG (http://wrzucacz.pl/file/4561252239206)
k6.JPG (http://wrzucacz.pl/file/1161252239237)
k7.JPG (http://wrzucacz.pl/file/2951252239268)
Kuchnia 4:
k8.JPG (http://wrzucacz.pl/file/1811252239298)
k9.JPG (http://wrzucacz.pl/file/6831252239325)
k10.JPG (http://wrzucacz.pl/file/5261252239352)

Karor
06-09-2009, 14:17
Podajcie jakas stronke to wrzuce zdjecia bezposrednio na forum.

Ewunia
06-09-2009, 15:28
trochę się nudzę, to wrzuciłam ;)

http://img32.imageshack.us/img32/9278/kuchnia1.th.jpg (http://img32.imageshack.us/i/kuchnia1.jpg/) http://img3.imageshack.us/img3/3659/kuchnia12u.th.jpg (http://img3.imageshack.us/i/kuchnia12u.jpg/)


http://img245.imageshack.us/img245/8072/kuchnia2e.th.jpg (http://img245.imageshack.us/i/kuchnia2e.jpg/) http://img3.imageshack.us/img3/6181/kuchnia22.th.jpg (http://img3.imageshack.us/i/kuchnia22.jpg/) http://img197.imageshack.us/img197/6489/kuchnia42.th.jpg (http://img197.imageshack.us/i/kuchnia42.jpg/)


http://img156.imageshack.us/img156/4979/kuchnia3u.th.jpg (http://img156.imageshack.us/i/kuchnia3u.jpg/) http://img32.imageshack.us/img32/3534/kuchnia32.th.jpg (http://img32.imageshack.us/i/kuchnia32.jpg/) http://img32.imageshack.us/img32/9616/kuchnia33.th.jpg (http://img32.imageshack.us/i/kuchnia33.jpg/)


http://img3.imageshack.us/img3/8146/kuchnia4.th.jpg (http://img3.imageshack.us/i/kuchnia4.jpg/) http://img197.imageshack.us/img197/6489/kuchnia42.th.jpg (http://img197.imageshack.us/i/kuchnia42.jpg/) http://img193.imageshack.us/img193/129/kuchnia43.th.jpg (http://img193.imageshack.us/i/kuchnia43.jpg/)

Karor
06-09-2009, 16:25
Dzięki ;) Chociaz i tak trzeba kliknac

Ewunia
06-09-2009, 18:01
a co? miałeś zamiar WIELKIE zdjęcia tu wklejać? :o

Karor
06-09-2009, 18:09
A co w tym dziwnego :) Chcialem takie co by mozna bylo ogladac bez klikania na nie ale korzystalem z byle jakiego serwisu i nie bylo wiekszego wyboru :wink:

Ewunia
06-09-2009, 20:21
bo o ile znam się na uczestnictwie w forach różnorakich, to ogólnie przyjęta netykieta nakazuje umieszczanie zdjęć w rozmiarze nie utrudniającym korzystania z forum
coś w tym jest, że strony do wrzucania zdjęć automatycznie zamieniają je na miniatury do powiększania kliknięciem ;)

jaksie
06-09-2009, 21:18
Bez przesady,większe fotki, np. w temacie o tapetach, otwierają się szybciutko :roll:

Karor
06-09-2009, 22:10
No oczywiscie ze szybciutko zawsze korzystalem z fotosika ale kiedys wprowadzili ograniczenia (platne) wiec juz nie korzystam ale musze zerkac moze juz jest jak kiedys

Anulek2005
07-09-2009, 05:59
Ewunia - pamiętaj : masz miękkie serce musisz mieć twardą doopę :oops:
Moja babcia tak mówiła i świętą rację miała. Chcesz człowiekowi pomóc, to ci się jeszcze oberwie (mimo ślicznie mrugających mordek).

A wracając do założyciela wątku (których moim zdaniem do zbyt grzecznych nie należy):

Chciałeś się pochwalić, że wizualizacje potrafisz robić czy twoje projekty miały nas po prostu powalić na kolana? Po jaki grzyb zamieszczasz je na forum??? Chcesz czegoś???

Karor
07-09-2009, 08:33
Z nudów rózne rzeczy sie wyprawia a efektem moich nudów jest wstawienie tych wizualizacji .. Natomiast efektem tych wizualizacji są prosby osob bliskich ktore chcialy zobaczyc jak beda wygladaly ich kuchnie. Kilku nie wstawilem bo same mi sie nie podobaly i byly wykonane nie szczegolowo. Wrecz przeciwnie Anulek2005 ja sie ciesze ze odezwał sie taki ktos jak Ewunia. Wrecz przeciwnie podziekowalem jej a dyskusje prowadzone w moim watku nie mialy nic wspolnego z :

Anulek2005
Chcesz człowiekowi pomóc, to ci się jeszcze oberwie (mimo ślicznie mrugających mordek).

oraz nie zadzam sie ze stwierdzeniem typu :

Anulek2005:
A wracając do założyciela wątku (których moim zdaniem do zbyt grzecznych nie należy)

Bo tak nie jest ! Z mojej strony nie jest napisane cos co moglo by byc nie grzeczne !

8)

W takim razie dziekuje za miłą rozmowe :roll:

Anulek2005
07-09-2009, 08:38
Ja ci bardzo nudzenia się zazdroszczę - na taki powód nie wpadłam. Za rozmowę również dziękuję. Wyłączam się.

Bez odbioru ...

seba_x
07-09-2009, 08:46
no jeśli tak się nudzisz to może mi zrobisz wizualizację kuchni ?

Karor
07-09-2009, 12:30
no jeśli tak się nudzisz to może mi zrobisz wizualizację kuchni ?

Ok .Napisz na priv

Ewunia
08-09-2009, 19:04
Ewunia - pamiętaj : masz miękkie serce musisz mieć twardą doopę :oops:
Moja babcia tak mówiła i świętą rację miała. Chcesz człowiekowi pomóc, to ci się jeszcze oberwie (mimo ślicznie mrugających mordek).
wiem
wisi mi to :wink:
a propos obrazków - mnie samą straszszsznie wkurzają te wielkie :evil:
w Mozilli nie mogę dopasować obrazka do wielkości ekranu i latam z suwaczkiem jak głupia (w którejś z poprzednich wersji chyba można było?)
a może można, tylko ja nie umiem? :oops:

w każdym razie miniaturkę mogę sobie kliknąć, albo nie :wink:

Karor
08-09-2009, 19:29
Hmm apropos obrazkow ostatnio znalazlem stronke hostingowa na ktorej mozna wybrac rozmiar wedlug monitora i ja wrzucajac fotki generuje obraz na monitor 15 ;) A poniewaz forumowicze posiadaja monitory wieksze niz 15 u kazdego owe obrazki widac bez przesuwania ;)

DZIDZIAK
23-09-2009, 09:20
Bardzo bym prosila o pomoc w zaprojektowaniu kuchni, zabraklo mi pomyslow, a wszystkie które zrobiłam wychodza brzydko
Chcialabym aby szafki były w kształcie litery U, lodowke sbs, kuchnia będzie gazowa i musi być na tej scianie obok drzwi (tam jest komin).
Zalezy mi aby szafki były do samego sufitu ale nie jestem pewna czy dobrze będzie wyglądało to biorac pod uwage ze mam 2 okna.
Będę wdzieczna za pomysły.

http://images45.fotosik.pl/203/54559a1412713615m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/54559a1412713615.html)

DZIDZIAK
24-09-2009, 10:10
naprawde nikt nie ma pomyslu?
bede naprawde zobowiazana za pomoc:)

jaksie
24-09-2009, 12:01
A moze tzreba się wybrać do salonu, studia kuchennego?

Proszę się nie obrazić, ale denerwują mnie takie posty.
Ja wiem, że są na tym forum dobre dusze, które pomagają za "dziękuję", ale uważam, że to czysty wyzysk.
Co innego przedstawić projekt i poprosić o sugestie, co zmienić, co poprawić.

Anulek2005
24-09-2009, 12:02
Pokaż któryś z "brzydkich" pomysłów, bo nie mamy odniesienia ...

Anulek2005
24-09-2009, 12:04
A moze tzreba się wybrać do salonu, studia kuchennego?

Proszę się nie obrazić, ale denerwują mnie takie posty.
Ja wiem, że są na tym forum dobre dusze, które pomagają za "dziękuję", ale uważam, że to czysty wyzysk.
Co innego przedstawić projekt i poprosić o sugestie, co zmienić, co poprawić.

he, he - ja starałam się najpierw łagodnie ....

ale mam podobne zdanie

Sama uzyskałam na forum wiele pomocy, ale zaczynałam od swojego projektu i prosiłam o opinie, ewentualne pomysły na zmiany - a nie "zróbcie mi"

fennel
24-09-2009, 12:10
Jak duze sa te okna? Na jakiej sa wysokosci? W jakich odleglosciach od scian osadzone? Gdzie ma byc ta wysoka zabudowa i co ma zawierac? Czy tam gdzie chcesz kuchenke gazowa nie bedzie Ci troche za ciemno?
Jakies wizje Twoje moze przedstawisz, bo jak na razie, to nawet plan nie jest dokladny?

Judka
24-09-2009, 12:10
Dzidziak, może TU znajdziesz "dobrą duszę":
http://forum.muratordom.pl/projekt-kuchni-wizualizacje,t166747.htm

DZIDZIAK
24-09-2009, 12:17
kurcze nie spodziewalam sie ze taki bedzie odbior, oczywiscie wrzuce moje projekty:)

Judka - dzieki:)

sancho
09-10-2009, 08:21
Witam, mam pytanie, chodzi o to, ze zdecydowalismy sie z Zona na nie wielkie mieszkanie, 54m, mamy w tym 2 pokoje osobne i jeden z aneksem, chcemy w ten aneks wcisnac: lodowke, zmywarke, piecyk, plyte no i sprobowac jakis blat roboczy i oczywiscie szafki...pytanie teraz jest takie...czy ktos ma moze jakis pomysl jak to zaaranzowac?? z gory dziekuje za odpowiedz! Zamieszczam zdjecie

http://img524.imageshack.us/img524/9065/clipboard01qi.th.jpg (http://img524.imageshack.us/i/clipboard01qi.jpg/)

Z gory dziekuje jesli ktos cos pomoze :) A i jeszcze pytanie ile by kosztowala pomoc kogos kto zajmuje sie projektowaniem na codzien? Pozdrowionka
Sancho

Anulek2005
09-10-2009, 08:38
Pierwszy zestaw pytań :D

Dokąd prowadzą te drzwi z kuchni?

Jak "głęboki" jest występ z pionami? Ile miejsca jest od framugi drzwi do obudowy pionu (może dałoby radę wcisnąć tam płytkie szafki?).

Czy chcecie stół osobny (jak na planie) czy może to być "coś" połączone z kuchnią (daje to możliwość wciśnięcia tam szafek)? No i w związku z tym pytanie ostatnie - czy ta skośna ścianka obok lodówki to jest coś istniejącego? Jeśli tak, jakie to ma wymiary?

sancho
09-10-2009, 09:09
dzieki za zainteresowanie, wiec tak, udziele na to odpowiedzi co mniej wiecej wiem, bo buduje sie dopiero :) Wlasciwie jest juz skonczone, ale zostaly jeszcze przerobki :) OK wiec tak, od framugi do obudowy pionu, jest nie wiele, bo okolo 30cm...Chcielibysmy stol osobny, ale zdajemy sobie sprawe, ze mozna by go ominac i wcisnac tam jakas wyspe i bylo by moze i lepiej, ale jakos stol nam zostaje w glowie, jesli chodzi o drzwi, sa to drzwi do pokoju dzieciecego. Skosna scianka jest, ale prawdopodobnie w ogole jej nie bedzie, chyba, ze mozna ja jakos zaaranzowac, wtedy sie ja postawi :)

Anulek2005
09-10-2009, 09:35
Ok - no to ciąg dalszy spowiedzi :wink:

Płyta gazowa czy elektryczna? Jak bardzo można z płytą i zlewem wędrować po kuchni?

Drzwi do pokoju dziecięcego wyglądają mi na 90 - na ile mocno możecie je "dosunąć" do ściany (żeby troszeczkę "rozciągnąć" te 30 cm :oops: ). A może bylibyście skłonni rozważyć 80 cm?

Jak możesz to podaj proszę dokładne wymiary wewnętrzne tej kuchni (dokładne - na tyle, na ile się da oczywiście)

sancho
09-10-2009, 10:13
Generalnie jesli chodzi o drzwi to z tego co wiem, to ciezko by bylo :) Chyba , ze sami pozniej rzczywiscie rozwazymy te 80tki :) Jesli chodzi o plyte to oczywiscie elektryczna (indukcja) , zlew mozna kombinowac poki co jak chcemy :) Tak mniej wiecej to sciana z kominem ma 302 lacznie z kominem, bez niego 202 czyli co by nie bylo strasznie zabiera ten komin. Sciana z lodowka ma 207 wysokosc z tego co wiem to 240. Takze tyle co wiem, a poniedzialek jade juz konkretnie popytac jakas kobiete od aranzacji jesli chodzi o zmiane scian itd. :).

Anulek2005
09-10-2009, 10:18
OK to ja coś pokombinuję ...

sancho
09-10-2009, 10:24
Wow bardzo dziekuje :) czekam na jakie efekty :) Nie wiedzialem, ze to takie przyjazne forum :)

Anulek2005
09-10-2009, 10:29
Wow bardzo dziekuje :) czekam na jakie efekty :) Nie wiedzialem, ze to takie przyjazne forum :)

Eeee tam - ja zazwyczaj warczę - chyba na mój dobry dzień trafiłeś :wink:

sancho
09-10-2009, 10:44
Hehe normalnie czuje sie wyrozniony :) w takim razie mam nadzieje, ze caly dzien bedziesz miala taki dobry :) jeszcze raz dziekuje :)

Anulek2005
09-10-2009, 12:00
Kurcze - coś mi nie pasuje.

Wg rachunków obudowa pionów ma głębokość 80 cm, na zdjęciu jest naszkicowana płyta (która zazwyczaj ma ok. 60 cm). No i teraz zagwozdka - na obrazku ta płyta jest szersza niż zabudowa pionu :o :o :o

Gdzie jest "rozjazd"?? Jak rzeczywiście "głęboka" jest ta zabudowa pionów???

sancho
09-10-2009, 12:09
Napisalem juz w tej sprawie do Pani ktora pracuje w firmie, ktora buduje nam mieszkanko :) i niedlugo bede wiedzial, mysle, ze rzeczywiscie cos tam jest nie tak :) A cos w ogole fajnego da sie z tym wszystkim zrobic? :)

Anulek2005
09-10-2009, 12:23
Poczekajmy na wymiary, ale pomysł mam ....

Mogą być szafki wiszące do samego sufitu?

sancho
09-10-2009, 12:29
Moga, moga :) Zobaczymy co mi odpisze :) Kurcze to chyba najtrudniejsza czesc mieszkania, urzadzenie aneksu :/

sancho
09-10-2009, 14:01
Jeszcze wymiarow nie mam, ale juz dzwonilem i mi podesle na maila calosc, takze nawet moze wkleje jak to wyglada :) chyba, ze mi wysle to samo co juz wkleilem hehe :)

sancho
09-10-2009, 17:16
ok no wiec mam troszke lepszy rzut tego. Mam nadzieje, ze tutaj cos lepiej widac:)
http://img377.imageshack.us/img377/2052/clipboard01a.th.jpg (http://img377.imageshack.us/i/clipboard01a.jpg/)

pikos
09-10-2009, 17:18
Moja propozycja:

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1009/widok18e5b.jpg (http://wgrajfoto.pl)

Szafki koło pionu o głębokości 37 cm.

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1009/widok2bd68.jpg (http://wgrajfoto.pl)

Czy może być płyta indukcyjna dwupalnikowa? Można ją zamontować po lewej stronie szafki z piekarnikiem, tak, aby z prawej pozostało trochę blatu na np. odstawienie garnka.

Co do ceny, to w Ikei same szafki bez AGD i zlewozmywaka - 6 200 zł - 7 000 zł (na zdjęciu Dąb Tidaholm).

Pozdrawiam.

sancho
09-10-2009, 17:33
wszystko fajnie, ale jesli chodzi o kuchenke, to wolimy zdecydowanie 4 palnikowa. Te szafki kolo pionu w sumie troche chyba zmniejsza sporo ta kuchnie, jakby to bylo jakby je sie usuneloi i cos innego w ich miejsc...hmmm

pikos
09-10-2009, 17:36
A jak z rurami do zlewozmywaka i zmywarki? Jak daleko można je umieścić?

sancho
09-10-2009, 17:39
mysle, ze mozna je o co najmniej metr przesunac, jesli chodzi o stan ktory jest na tym rzucie , w ktorych miejscach one sie oczywiscie znajduja.

Anulek2005
09-10-2009, 17:44
A mnie się aż prosiło o szafki w tym miejscu :oops:

pikos Odwaliłeś kawał dobrej roboty z projektem kuchni.Pomysł prawie taki jak mój ...

Gdybyś zrobił blat do tej skośnej ścianki (nieco ją przedłużając niekoniecznie na całej wysokości) to masz miejsce po prawej stronie płyty - nie ma obawy, że coś spadnie z płyty.

Moim zdaniem mocno by się ta kuchnia powiększyła, gdybyście zamiast lodówki standardowej (wysokiej) zdecydowali się na podblatową. Ale to zależy od waszych preferencji kuchennych. Generalnie miejsca jest mało - ja bym była za tymi płytkimi szafkami ....

sancho
09-10-2009, 17:57
Wyglada to naprawde niezle :D Musze jeszcze przemyslec czy czegos jeszcze niepotrzebowalibysmy ale generalnie calkiem fajny projekcik, Anulek2005 a mi jakos te szafki wlasnie nie podchodza, chociaz ja sie na tym nie znam i nie wiem jak to sie sprawuje w rzeczywistosci :D

pikos
09-10-2009, 18:33
Moim zdaniem te szafki są konieczne, ponieważ nie ma, po za nimi, gdzie przechowywać żywności.
Można w szafce narożnej, ale chyba wygodniej będzie tam umieścić obrotowe kosze na garnki.

pikos
09-10-2009, 19:11
Ewentualnie można zrobić coś takiego:

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1009/widok3ec0e.jpg (http://wgrajfoto.pl)

sancho
09-10-2009, 20:36
Dzieki bardzo, drugi projekt bomba :) trafiony zatop[iony dla Nas :) tylko chcemy biala kuchnie, jedna z ikei nam przypadla do gustu, ale nie wiem jak sie nazywa :) a co myslicie od strony lodowki, zeby zrobic jeszcze jakas wyspe? czy to mozliwe? zeby tam na dole byly szafki? czy to juz przesadze? :)

Anulek2005
10-10-2009, 06:29
Dzieki bardzo, drugi projekt bomba :) trafiony zatop[iony dla Nas :) tylko chcemy biala kuchnie, jedna z ikei nam przypadla do gustu, ale nie wiem jak sie nazywa :) a co myslicie od strony lodowki, zeby zrobic jeszcze jakas wyspe? czy to mozliwe? zeby tam na dole byly szafki? czy to juz przesadze? :)

Przesadzisz :) Jak ci się ten drugi projekt podoba to go zostaw tak jak jest ( a zauważyłeś, że on jest prawie dokładnie taki jak na na pierwotnych planach :wink: )

Powodzenia w realizacji życzę

Zorientuj się tylko czy masz do czego podłączyć okap - czasami w mieszkaniach wentylacja nie może być zajęta tylko przez kuchenny okap.[/b]

kecim
10-10-2009, 14:24
Witajcie. Powoli zaczynamy rozumieć, że najwiekszym wyzwaniem w aranżacji mieszkania jest kuchnia, zwłaszcza otwarta kuchnia. Pokażę Wam co mi chodzi po głowie. Chętnie poczytam komentarze.

Zatem, oto plan mieszkania:
http://img193.imageshack.us/img193/7392/img5481modified.th.jpg (http://img193.imageshack.us/img193/7392/img5481modified.jpg)
http://img193.imageshack.us/img193/7392/img5481modified.jpg

Dodatkowo wymiary tego pionu w kuchni to: 72x34.

Mamy dwa pomysły na aranżację kuchni. Mebelki oczywiście z Ikea: fronty Stat. Scianki działowe między kuchnią, przedpokojem i salonem w obu wariantach są poprzestawiane.

1) Kuchnia z ladą.

http://img27.imageshack.us/img27/5402/kuchnia1z.jpg

Od strony przedpokoju byłaby wtedy ściana przysłaniająca ladę. A wejscie do kuchni byłoby między pionem a tą ścianką oraz od strony salonu. Z tyłu wyspy byłby murek gdzieś ze 40cm (?) wyższy od blatu i na nim drugi blat barowy (ten sam materiał ale szerokości jakieś 40cm). Na rysunku trochę oszukaliśmy jeśli chodzi o wymiary kuchni ... zaraz jak się okno kończy jest już załamanie ściany i drzwi na balkon.

Nie mamy jeszcze pomysłu na zakończenie ciągu szafek pod oknami (zostaje jeszcze lekko ponad 20cm). Ta szafka wisząca w rogu nie ma byc przy samym suficie ale nie umiem zmusić tego programu aby mi ją na dół przesunął. Pomiędzy lodówką a szafką wiszącą ma być półka przechodząca przez komin okapu. Szafki w aldzie to 80tka i 60tka. Obydwie z szufladami.

2) Kuchnia z zabudowaną ścianą.
http://img193.imageshack.us/img193/4300/kuchnia2d.jpg

Ten pion w rogu kuchni musiałby być tutaj lekko nadbudowany. Nie mamy za bardzo koncepcji nad ścianą z okapem. Czy dodać drugą szafkę wiszącą? Ale musiałaby być mniejsza i nie będzie to wszystko symetryczne. Może poprzestać na jakichś zwykłych podwieszanych półkach?

Która kuchnia Wam się bardziej podoba? Która będzie bardziej funkcjonalna? My już trochę głupiejemy. Za pierwszą przemawia sporo większa powierzchnia blatu. Tam na tej wyspie mielibyśmy kącik na ekspres do kawy i czajnik. Ale z drugiej strony taka zabudowana ściana źle nie wygląda ...

Anulek2005
10-10-2009, 18:08
Podoba mi się druga, bo też lubię wysoką zabudowę ....

Ale funkcjonalna jest tylko opcja pierwsza. Przy drugiej każdorazowo, żeby wejść do kuchni z zakupami robisz "zawijkę" wokół tej wysokiej zabudowy i przechodzisz przez pokój - moim zdaniem lipa. Jeżeli chodzi o funkcjonalność to tylko opcja pierwsza. A wizualnie też jest bardzo fajna ...

Ale to tylko moje zdanie - to ty tu u(rządzisz) :wink:

Ewunia
10-10-2009, 18:25
http://img124.imageshack.us/img124/765/kecim.jpg

narysujesz na planie?

joliska
10-10-2009, 18:34
Jako właścicielka kuchni, do której droga wiedzie przez pokój dzienny, będę głosować za 2. wersją. W pierwszej szkoda byłoby mi miejsca na oddzielenie blatu. W wersji 2. robisz zgrabną zabudowę w C i masz sporo miejsca na blatach. Byłabym jednak za pozostawieniem tylko niskiej zabudowy na długiej ścianie - ładniej będzie wyglądać z perspektywy siedzących w pokoju.

pikos
10-10-2009, 19:20
Można by zrobić zabudowę w C, ale w ten sposób:

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1009/min_mur39918.jpg (http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1009/mur39918.jpg)

Tej szafki wiszącej na projekcie 1 i 2 bym w ogóle nie dawał. Nie wygląda ona zbyt ładnie. Chyba, że okap byłby do zabudowy podszafkowej. :wink:

kecim
10-10-2009, 20:36
Dzięki za uwagi o wiszącej szafce. Też nie czułem się z nią pewnie.

Jeśli chodzi o literę C to taka jak na rysunku wyżej nie przejdzie bo nie mamy praktycznie ściany między oknem a końcem kuchni i ew. wysoki blat wchodziłby w okno.

@Anulek: No to mamy podobne odczucia. Jak to jest czy taka lada może spełniać funkcję sparcia w dyskusji z kimś w kuchni? Czy tez to tylko dekoracja ...

@Ewunia: Wystarałem się o szkic na planie. Wiem z estetyki pała:

Wariant 1:
http://img28.imageshack.us/img28/2092/kuchnia1forum.jpg
Wariant 2:
http://img143.imageshack.us/img143/3894/kuchnia2forum.jpg

pikos
10-10-2009, 20:56
W projekcie 1 załadunek zmywarki może być bardzo utrudniony. To duży MINUS!
Proponuję projekt 2.

Anulek2005
11-10-2009, 06:36
W projekcie 1 załadunek zmywarki może być bardzo utrudniony. To duży MINUS!
Proponuję projekt 2.

Ja proponuję zamienić tylko kolejność zlewu i zmywarki. Zrobi się przy okazji więcej blatu ...

Anulek2005
11-10-2009, 08:08
No i ode mnie w prezencie jazda po bandzie 8)

Może tak?

http://anulek2005.republika.pl/kuchniakecim02.jpg

Opcja z szafką całkiem wysoką (moim zdaniem lepsza):

http://anulek2005.republika.pl/kuchniakecim01.jpg

http://anulek2005.republika.pl/kuchniakecim01a.jpg

lub z szafką o wys. 141 cm

http://anulek2005.republika.pl/kuchniakecim01b.jpg

I co ty na to? Masz dużo blatów, zabudowaną ściankę i zmywarkę otwiera się wygodnie 8)

P.S. Nie mam w mojej wersji tych szafek oszklonych ze szprosami (albo nie umiem znaleźć :oops: )

kecim
11-10-2009, 21:54
Po pierwsze dziękuję za zaangażowanie!

Twoja propozycja Anulek wychodzi na przeciw temu wszystkiemu o czym dyskutujemy. Ma jednak dla nas pewien minus. Kuchnia jest tu znacznie mocniej oddzielona od salonu. Nie ma już kontaktu wzrokowego pomiędzy ludźmi w tych dwóch pomieszczeniach.

Zaczęliśmy rozważać jeszcze jedno rozwiązanie ... w którym cofamy o 20cm ścianę między kuchnią a przedpokojem :) Te 20cm nie powinno robić dużej różnicy w przedpokoju. Natomiast w kuchni ... pozwala na to:

http://img199.imageshack.us/img199/5167/kuchnia3forum.jpg

http://img117.imageshack.us/img117/5871/kuchnia3aforum.jpg

Może być? Jakie są minusy? Zatem w tym momencie zastanawiam się między zupełnie pierwszą propozycją z ladą a tym.

PS. Niesamowite forum. Jak sobie przeglądałem wątki to się czasami zastanawiałem skąd się biorą Ci ludzie co tyle piszą o aranżacji :D

Anulek2005
11-10-2009, 22:58
Też przeszła mi przez głowę opcja z wjechaniem kuchnią do przedpokoju :D

Cały czas martwi mnie jednak to wchodzenie do kuchni przez salon.

U mnie robię tak - idę na budowę z kredą (albo kredkami :lol: ) i maluję sobie po ścianach i podłodze, a potem chodzę między tym i wiem, że są miejsca gdzie przejście 90 cm to zdecydowanie za mało, a są takie, że 80 spokojnie wystarczy. Na planach to wszystko zupełnie inaczej wygląda ...

popcarol
13-10-2009, 09:46
Ostatnia wersja z poszerzeniem kuchni kosztem przedpokoju jest najlepsza moim zdaniem. U mnie tez przechodzi sie przez salon zeby wtargac siaty do kuchni :roll: ale nie bylo innego wyjscia...
Program ike do projektowania? Bo wydaje mi sie ze to kuchnia stat?

pszczolka maja
15-10-2009, 13:26
Proszę o rady i uwagi odnosnie rozplanowania kuchni.
zastanawiam sie czy taki okrągły zlew w szafce naroznej spelni swoje funkcje? jak myslicie?
z gory dziekuje!

http://images50.fotosik.pl/214/14b01fa7eb1d240f.jpg (http://www.fotosik.pl)

iva_marti
15-10-2009, 13:34
Na wczasach wynajmowaliśmy apartament, w którym okrągły zlew był w rogu.
Dla mnie koszmar. Po umyciu kilku naczyć kręgosłup bolał jak diabli.
Wkleje link do zdjęcia tej kuchni:
www.zacisze.biz.pl/images/ad_3d.jpg
Stojąc w rogu ,trzeba mieć nienaturalnie wyciągniete ręce, aby umyć naczynia.

Elfir
15-10-2009, 14:16
Przy zmywarce zlew jest użytkowany sporadycznie - do opłukania

pszczolka maja
15-10-2009, 15:20
moze ten zlew bedzie bardziej funkcjonalny? chodz ten okragly chyba ladniej bedzie wygladal.http://images43.fotosik.pl/214/e7657cac6aa92735m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e7657cac6aa92735.html)

a co myslicie o calym rozplanowaniu? ma to sens?- rysowalam to w paincie wiec nie jest to profesjonalny rysunek ;)
czy podzial gornych szafek powinien odpowiadac wielości szafek dolnych? czy lepiej bedzie wygladal inny?

tmx
15-10-2009, 16:06
zlew dałabym bliżej kuchenki a nie w rogu ( jakiś mały jednokomorowy by się mieścił - jak masz zmywarkę to duzego zlewu ci nie potrzeba.... ale to tylko moja własna opinia :) ), a z drugiej strony kuchenki zmywarkę; ewentualnie zmywara moze zostac tam gdzie jest
w rogu zas szafkę narożną np. z obrotowym koszem

jesli dałabys mniejszy zlew przy kuchence to za kuchenką zmieściłąby się też jakas waska szafeczka
wizualizacja ze zmienionym zlewem :) to wysokie to lodówka :)
wymiary obliczone wg rys. powyżej :)
http://img202.imageshack.us/img202/3264/65507765.jpg (http://img202.imageshack.us/i/65507765.jpg/)

http://img243.imageshack.us/img243/7583/10049469.jpg (http://img243.imageshack.us/i/10049469.jpg/)

http://img339.imageshack.us/img339/4403/12238827.jpg (http://img339.imageshack.us/i/12238827.jpg/)

http://img128.imageshack.us/img128/9060/94203820.jpg (http://img128.imageshack.us/i/94203820.jpg/)

Elfir
15-10-2009, 16:55
Nie chciałabym mieć kuchenki przy scianie. Uważam ze i z prawej i lewej strony powinno być min. 45 cm na odstawienie gara.

tmx
15-10-2009, 17:21
Nie chciałabym mieć kuchenki przy scianie. Uważam ze i z prawej i lewej strony powinno być min. 45 cm na odstawienie gara.

dlatego własnei napisałam, ze jeśli byłby zlew mniejszy - np. jednokomorowy to zmeisciłąby się półeczka za kuchenką jak i pomiędzy kuchenką a zlewem

cos takiego - w graficznym nie miesciło mi się to wszytko z braku waskich szafek do wykorzystania
http://img444.imageshack.us/img444/1237/k4b.jpg (http://img444.imageshack.us/i/k4b.jpg/)

kar_ma
15-10-2009, 20:23
Ja też uważam, że kuchenka w rogu - dostawiona do ściany - to nieporozumienie.

pszczolka maja
15-10-2009, 21:37
dziekuje za wizualizajce! i za podpowiedzi ;) bede kombinowac z tym zlewem dalej

Trociu
15-10-2009, 22:17
Przy zmywarce zlew jest użytkowany sporadycznie - do opłukaniai do mycia zastaw, których nie powinno się myć w zmywarkach
i do mycia czegoś na szybko
i do umycia dużego gara, który by zawalił pół zmywarki

Elfir
15-10-2009, 22:24
Trociu - ale czy to takie częste, by miało znaczenie?

tmx
16-10-2009, 11:10
dziekuje za wizualizajce! i za podpowiedzi ;) bede kombinowac z tym zlewem dalej

Czy na 100% potrzebny ci 2 komorowy + ociekacz?? Nie wystarczy 1 komorowy??

Trociu
16-10-2009, 12:20
Trociu - ale czy to takie częste, by miało znaczenie?hmmm - codziennie??

pszczolka maja
16-10-2009, 17:03
zostaje jednak przy tym naroznym zlewie okraglym - kuchnia jest mala i kazda szafka to skarb. a ta narozna i tak jest najmniej wygodna w uzytkowaniu.
mam nadzieje ze nie bede zalowac tej decyzji...

iva_marti
16-10-2009, 17:34
Jeszcze jest problem bardzo małej ilości miejsca po otwarciu zmywarki. Czy będzie wygodne wciśnięcie się między szafkę narożną a zmywarkę i płukanie oraz wkładanie naczyń do zmywarki. Już nie mówiąc o otwarciu szafki i pod zlewem i wyciągnięciu kosza na resztki (zakładam ,ze śmietnik jest pod zlewem)

pszczolka maja
16-10-2009, 17:53
kurcze... o tym nie pomyslalam... nie mam zupelnie pomyslu jak moge zmienic ten uklad. POMOCY!!! :cry:

iva_marti
16-10-2009, 19:35
Może w tym układzie zastąpisz zmywarkę z piekarnikiem i płytą?
http://img444.imageshack.us/img444/1237/k4b.jpg

Elfir
16-10-2009, 19:53
Trociu - ale czy to takie częste, by miało znaczenie?hmmm - codziennie??

to co czego służy zmywarka?

Sylwia1667
16-10-2009, 20:52
Też myślałam, że jak będzie zmywarka to w zlewie będę tylko sałatę płukać, ale tak nie jest.
Wszystkie większe gary, tj. 7-10-litrowe myję ręcznie, bo bez sensu takimi garnkami zapychać pół zmywarki. Do tego dochodzą jakieś inne drobiazgi typu ręcznie malowane kubki (używane sporadycznie ale jednak) czy drewniane sztućce , które nie nadają się do zmywarki.

Jeśli chodzi o zlew przy kuchence to wbrew opiniom innych polecam. Miałam tak w mieszkaniu i mam teraz w domku. Super sprawa przy panierowaniu ryb czy mięsa (do komór wkładam talerzyki z jajkiem i mąką i nie ma syfu dookoła - wystarczy spłukać wodą), wygoda przy odcedzaniu, a jak potrzebny blat przy kuchence to na jedną komorę kładę drewniany blok do krojenia - pasuje jak ulał i jest ok.

U mnie tak to wygląda:

http://images37.fotosik.pl/78/c8d34be2ea4a7cadmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

tula
17-10-2009, 08:47
pszczółko maju, sądzę, że plan rozmieszczenia mebli i sprzętów w tej kuchni jest optymalny. Szafkę podzlewozmywakową proponuję jednak " ściąć " , zakładając jedne drzwiczki szer. 45 cm i zamontować inny zlew ( w tzw kształcie motyla) Co do zmywarki - można ją zamienić z szafką przy lodówce, zastanów się, co wolisz mieć przyblokowane w trakcie ładowania i wyjmowania ze zmywarki - zlew czy lodówkę ? :)

Poza tematem - jaki zlew, gdy jest zmywarka , nawet 60 ?
Dla mnie - dwukomorowy, pod oknem, z młynkiem do odpadów.
W zmywarce nie umyję mięsa, sałaty, misek kocięcych, deski do krojenia,
owoców i warzyw w dużych ilościach, nie namoczę ogórków, kopru i innych przydatnych przed wekowaniem, nie umyję ulubionych naczyń malowanych.
Ogrzewam węglem, ale mam i gaz ;)

pszczolka maja
17-10-2009, 11:20
nie chce stawiac zmywarki kolo lodowki bo producenci tych sprzetów nie zalecaja stawiania obu sprzetow obok siebie.
Nie bardzo moge tez zamienic zmywarke z kuchenką bo na jednej scianie sa juz rury a na drugiej to specjlane gniazko do kuchenek.
troche zmodyfikowalam plan i teraz wglada to tak:
http://images38.fotosik.pl/211/23c40fba8d5dbea7med.jpg (http://www.fotosik.pl)

tmx
17-10-2009, 15:54
wg mnie jest lepiej, choć jak już ci pisałam, zwolenniczką wielkich zlewów nie jestem :)
jeszcze takie moje pytanie - czy będa drzwi do kuchni, czy bedzie ona otwarta/półotwarta - chodzi mi o to co bedzie widac np. z salonu

pszczolka maja
17-10-2009, 21:04
moj mąż uparl sie na duzy zlew ;) ale jak bedzie zmywal - to niech ma ;) :lol: :lol: :lol: mysle ze zrobimy jedna komore lub 1,5.
znalazlam taki ktory nam sie podoba i zmiesci sie w szafce 45 cm, ale niestety drogi jest...

http://images37.fotosik.pl/211/44678d966d73743fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=44678d966d73743f)

kuchnia otwarta jest na salon i wiadac bedzie ta scianę z kuchenką.

pszczolka maja
18-10-2009, 22:30
dziekuje wszystkim za podpowiedzi! mysle ze teraz bede zadowolona z funkcjonalności kuchni :lol: :lol: :lol:

Trociu
19-10-2009, 13:21
Trociu - ale czy to takie częste, by miało znaczenie?hmmm - codziennie??

to co czego służy zmywarka?do zmywania naczyń codziennego użytku, kubków i sztućców. Tak jak pisze Sylwia nie wszystko nadaje sie do zmywarki lub tam po prostu "nie pasuje". Ale to nie o tym temat.

shimmy
19-10-2009, 20:30
Witam
Stosownie do tematu wątku proszę o pomoc w wyborze projektu kuchni oraz o wszelkie propozycje co do zmian w projektach.
Wymiary- głowna ściana 4m, boczne 172 cm.
Jeżeli chodzi o kolor to zastanawiam się nad orzechem amerykańskim plus lakier wanilia, biały lub capuccino.
http://img15.imageshack.us/img15/6335/kuchniat.jpg

shimmy
19-10-2009, 20:44
http://img7.imageshack.us/img7/479/kuchnia2y.jpg
drugi projekt

pszczolka maja
20-10-2009, 18:08
no to przyszedl czas na wybór kolorów.
co myslicie o zestawie:

podloga:
plutyki jazz opoczno ecru i szary - przy szafkach bedzie pas szarych plytek, a pozostala czesc ecru

miedzy szafkami:
plytki jazz opoczno fiolet

szaflki:
dol - szary matowy, slupek z lodowką bialy polysk, gorne szafki - bialy polysk

myslicie ze bedzie to pasowac??? czy lepiej bedzie miedzy szafkami polozyc plytki szare a nie fioletowe???

pszczolka maja
21-10-2009, 23:03
pls dajcie znac czy te kolory o krotych piszalam ponizej do siebie pasuja. :roll:

moze dolne szafki zrobic kolor debu lub wenge?
z gory dziekuje

iva_marti
21-10-2009, 23:25
Ja do białego lakieru na zabudowie wysokiej, daję szafki w fornicze palisander flader.Do tego najprawdopodobniej czarny blat.
Zobacz zestawienie bieli i palisandra:
http://img195.imageshack.us/img195/516/fornir.jpg

Tutaj biały lakier + orzech amerykański:
http://img25.imageshack.us/img25/1941/700x500paulina03.jpg

Płytki na podlodze dałabym na całości szar.

iva_marti
21-10-2009, 23:28
te fioletowe płytki na ścianie też mi jakoś nie pasują. Mągą sięszybko opatrzeć. Lepiej fiolet zastosować w dodatkach luch jedną ścianę pomalować na fiolet.
Między szafki dałabym szkło (sądzę ,ze masz na myśli nowoczesną kuchnie) białe lub szare (jesli dasz szare szafki) lub czarne (jeśli dasz czarny blat)

pszczolka maja
23-10-2009, 20:50
sliczne jest to połączenie bieli i orzecha!!! ja chyba jednak zrobie wszystkie szafki biale polysk.

plytki miedzy szafkami ostatecznie beda szare ;)

blat tez szary.

pszczolka maja
25-10-2009, 11:05
a czy ktos z Was ma blat bialy polysk? jak sie spisuje?

kriso81
30-10-2009, 10:27
http://images50.fotosik.pl/221/c137f473c09bbdfbmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Jak widać kuchnia nie za duża... od strony okna po lewej - lodówka a nad nią szafka, 30cm cargo, płyta i piekarnik,zmywarka, na ścianie z drzwiami zlew+szafka. Po prawej szafki - a to coś na środku kuchni to sam blat... i właśnie przede wszysktim o niego pytam.. Nie przesadziłem?? jak myślicie? boję się,że te 70 przejścia to ciasno... na planie mi się podoba ale czy nie "zagracę" kuchni tym blatem?? ( ps. od tegoż blatu do piekarnika zostaje metr..)

Besta77
30-10-2009, 11:46
Obawiałabym się, że może być trochę ciasno :-? jak otworzysz piekarnik to już mam zabrane 50-60 cm przestrzeni, stojąc przed nim zajmujesz już całe przejście, może być niewygodnie coś wyciągać. A co jest na prawej ścianie (to jakaś szafka)? Może blat dałoby się umieścić pod oknem?
Jeśli możesz wrzuć jeszcze widok kuchni tak "od środka".

maciejki
30-10-2009, 13:12
moze byc ciasno rzeczywiscie.
dlaczego tak umiesciles ten blat?
nie moze isc wzdluz tej sciany albo np pod oknem?
wrzuc wiecej fotek

kriso81
30-10-2009, 16:39
http://images42.fotosik.pl/133/e317d491722d3ab5med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images43.fotosik.pl/220/d31cbdbff0c195dbmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images36.fotosik.pl/108/db93b5ab74b54e3fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
i wersja z blatem pod oknem
http://images38.fotosik.pl/217/13ea7ccee767096dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
co do odległości do piekarnika to sądzę, że jest do przeżycia - obecnie mam w kuchni metr i jakoś mi to nie przeszkadza ( raczej nieczęsto korzystam )
jeśli zrobię blat pod oknem są 2 problemy:
1. trochę utrudniony dostep do lodówki
2. grzejnik pod parapetem ( nie siliłem się na wizualizacji )
blat chcę aby chociaż 1 wstająca rano osoba mogła zjeść w kuchni, czy wypić kawę
ponadto 2 metry od szafek pod lewą ścianą do tych po prawej to z kolei trochę dużo :P - tak mi się wydaje...
tylko boję się ,że ciasno się zrobi - zwłaszcza optycznie - bo w rodzinie 2+1 raczej tłumów w kuchni nie przewiduję :)
a najbardziej boję się tego ciasnego wejścia..

mayadaski
30-10-2009, 16:57
Kilka luznych pytan: :wink:

1. Czy mozesz zamienic zlew z kuchenka? Czy juz rury/kable pociagniete i nic sie nie da? Wtedy sprawa przejscia miedzy stolem a rzedem szafek bylaby rozwiazana.
2. Lub zostawic plyte tam gdzie jest, a piekarnik dac w slupek? Wtedy nie byloby problemu z otwieraniem piekarnika i miejscem pomiedzy otwartymi drzwiczkami a stolem.
3. Lub zlew tam gdzie jest stol teraz, a stol tam gdzie zlew? Wtedy bylby roboczy trojkat (lodowka, zlew, kuchenka) zachowany, a czesc sniadaniowa (stol) bylaby osobno.

Maja

malmagna
30-10-2009, 23:31
Czy Twój piekarnik jest w słupku. Ja też mam taki problem, czy można ustawić piekarnik w słupku obok lodówki ? A nad piekarnikiem jeszcze mikrofalówkę? Czy między nimi potrzeba jakieś specjalnej izolacji?

kriso81
01-11-2009, 16:56
Mayadaski... odpowiedź brzmi: nie :P
wszystkie przyłącza są już zrobione - nie chcę później na własną rękę ich zmieniać bo to zawsze koszta a budżet napięty.. co do piekarnika w słupku - to nawet nie mam zbytnio gdzie tego zrobić bo po lewej i tak jest płyta - natomiast po prawej muszę zostawić sobie jakiś rozsądnych rozmiarów blat roboczy..

kriso81
04-11-2009, 15:37
no i odpowiem sobie sam :p
byłem dziś na budowie i oglądałem kuchnię na zywo... z tym blatem to na bank nie da rady...
chyba będzie jednak pod oknem..

arecki1338
09-11-2009, 10:33
Witam, czy mozecie mi pomoc z aranzacja kuchni,nie bardzo mam pomysly.Ponizej wstepny projekt.
http://i44.photobucket.com/albums/f13/arecki1338/rzut2.jpg
http://i44.photobucket.com/albums/f13/arecki1338/rzut1.jpg

mmmagdaa
09-11-2009, 10:48
moja uwaga : zlew moznaby trche przesunac i ustawic tak, by kran był w polowie okna, bo go nie otworzysz. Zastanowiłabym sie tez nad pleczkami przy oknach: moze zamiast potrojnych wystarczy jedna??? Ale to tylko moje przemyslenia...

lutca
09-11-2009, 11:05
Cześć,

Dla mnie jedna rzecz rzuciła się w oczy: mianowicie płytę gazową masz za blisko boku słupka w którym jest piekarnik. Też tak kiedyś miałam i wiem że jest z tym problem bo większego garnka czy patelni nie postawisz na palniku od strony słupka a jeśli się zmieści to bok słupka po jakimś czasie będzie przypalony.
Moim zdaniem powinna tam być przerwa, kawałek blatu, chociaż 15-20 cm.
Albo słupek dosuniesz do drzwi albo zmienisz szafkę narożną.

arecki1338
09-11-2009, 11:10
Dzieki za odpowiedzi.Co do polek to nie pomyslalem jeszcze,zlew faktycznie trzeba przesunac. Jezeli chodzi o plyte gazowa, to tez sie zgadzam,myslalem nad tym,bo nawet wizualnie mi nie pasowalo :) zastanawiam sie nad jakimis szafkami na scianie przy drzwiach,tam gdzie jest ten niby stolik,ale nie bardzo tam co kolowiek pasuje.

lutca
09-11-2009, 11:20
Ja robię kuchnię z tą firmą i z galerii na tej stronie czerpałam inspiracje, w zasadzie projekt jest moim pomysłem ale zostały wprowadzone pewne udoskonalenia.

http://www.bernaumeble.pl/

dużo pomysłów i inspiracji znajdziesz tutaj

http://images.google.com/images?oe=UTF-8&sourceid=navclient&gfns=1&q=meble+kuchenne&um=1&ie=UTF-8&ei=PO_3SqyyGuPOjAfavNHWCQ&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=4&ved=0CCsQsAQwAw

lutca
09-11-2009, 11:39
A powiedz mi jeszcze czy planujesz meble i w ogóle całą kuchnię w stylu tradycyjnym czy bardziej nowoczesnym?

arecki1338
09-11-2009, 13:35
mysle bardziej o tradycyjnej kuchni. troche ten wykusz robi klopotu, bo przez to ta kuchnia nie jest za bardzo obstawna.

Besta77
09-11-2009, 14:04
Zgadzam się z przedmówcami :) Ogólnie fajnie wygląda. Jedynie przesunąć zlew na środek okna i na pewno przesunąć kuchenkę, przy takim usytuowaniu byłoby fatalnie - nie zmieści się większy garnek, nie masz gdzie go odstawić z lewej strony, a meble wieczne byłyb uchlapane..
Ten stolik na prawo od drzwi wydaje mi się dobrym pomysłem, zawsze będzie gdzie usiąść i zjeść śniadanie. Jeśli myślałeś o tym, żeby zwiększyć liczbę szafek i coś tam jeszcze wrzucić to może być ciężko, bo zmniejszy się przestrzeń, chyba, że jakaś płytka szafka na szerokość tego stolika, ale to nie będzie zbyt pojemne i wielu rzeczy się tam nie schowa. A jeśli chodzi o to, żeby "coś tam było" to jest to fajny kawałek ściany, żeby wrzucić jakiś obraz, grafikę, fototapetę.
Możesz wrzucić nowy projekt z poprawkami - tj. zlew i kuchenka? Będzie to już troszkę inaczej wyglądać. W sumie z kuchenką masz niewielkie pole manewru.. może narożna?

kaura
09-11-2009, 14:50
A mnie się ten wykusz podoba,
dałabym tam okragły stół, pasowałby do tych zaokrągleń w meblach, które sa w projekcie.
A na scianie "wolnej" można by było ustawić np. kredens- piszesz że kuchnia raczej w tradycyjnym stylu, więc jeśli tylko pozwoliłyby na to wymiary kuchni całość mogłaby wyglądać ciekawie.
NIe zostawiałabym tej sciany bez niczego, ale wszystko zależy od wymiarów.
Jeśli chodzi o umiejscowienie sprzętu AGD, to zgadzam sie z bestą.
Rezygnacja ze słupka dałaby trochę wolnego blatu, no ale wtedy piekarnik trzeba by włożyć pod płytę- co obecnie raczej nie jest "trendy" :wink: (niestety jest tak u nas :cry: )

Besta77
09-11-2009, 15:12
Kaura powiem Ci, że mnie też kusi ten wykusz :lol:
Żeby coś tam jakoś wstawić - tzn stół, bo fajnie byłoby siedzieć z kawką przy takim wielkim oknie (zakładam, że widok jest tego warty :))
Obawiam się, tylko, że może tam być za mało miejsca. Nie ma wymiarów, ale zakładam, że jeden kwadracik na podłodze ma 0,5 x 0,5m wtedy stawiając krzesła w wykuszu, okrągły, nawet niewielki stolik, krzesła po bokach, to już wychodzimy na połowę kuchni. Hmm... a może coś na ukos? Dostawiając niewielki kwadratowy stolik do ukośnej ściany wykuszu, tej od strony pustej ściany (na której teraz jest stolik), krzesełka po bokach.. A może chociaż jakaś fajna ławka/siedzisko w kształcie wykuszu.. ale co wtedy ze stołem? Nie wiem. Chyba trzeba to zobaczyć.
Arecki jeśli możesz przerób projekt i wrzuć go w kilku wersjach "wykuszowych" :)

A odnośnie piekarnika - moda modą, ale faktycznie piekarnik na takiej wysokości jest wygodniejszy w użytkowaniu.

arecki1338
09-11-2009, 15:18
ok, w wolnej chwili przerobie ten projekt i wstawie w kilku wersjach.Generalnie, moja zona widziala by w wykuszu jakies siedzisko w jego ksztalcie. Kuchenka narozna tez mi przeszla przez mysl,ale nie zostala zatwierdzona :) . Dzieki za wszystkie rady.

arecki1338
09-11-2009, 15:21
a tu jeszcze skan z projektu z wymiarami.Z ta roznica,ze kuchnia byla otwarta na salon, a jest zabudowana do wysokosci okien.
http://i44.photobucket.com/albums/f13/arecki1338/Beztytuu-2.jpg

arecki1338
09-11-2009, 16:40
tak na szybko zrobione.przesuniety zlew i kuchenka, dodany stolik.
http://i44.photobucket.com/albums/f13/arecki1338/Beztytuu-4.jpg

Besta77
09-11-2009, 17:25
Mieści się ten stolik! :) A może tak jak chce Twoja żona - dałoby się spóbować z siedziskiem pod oknem? :roll:
Kuchenkę najlepiej yłoby jeszcze bardziej odsunąć od slupka, ale tu już nie bardzo jest gdzie, jeśli wykluczona jest kuchenka w rogu. I troszkę mi teraz nie pasuje ustawienie zlewu w stosunku do podziału szafek na dole. Ale może to dlatego, że "projekt na szybko", a faktycznie zejdzie się to z układem dołu.

30Agulka
09-11-2009, 22:56
arecki w jakim programie robiłeś ten swoj projekt kuchni?????
U nas juz czas też cos pokombinować.

Ja bym na tym Twoim projekcie trochę zmieniła. :lol: Zamieniłabym miejscami słupek z lodówką, zlew zamieniła na narożny a blat gazowy przy oknie postawiła.
Na ścianie co została zabudowana do połowy od strony salonu postawiłabym szeroką komodę. Pomysł żony na wykorzystanie wykusza jest dobry.

arecki1338
09-11-2009, 23:39
30Agulka
Wlasnie tez myslalem nad zamiana miejsca lodowki.Zrobie tak i zobaczymy jak wyjdzie. Program na ktorym wykorzystuje to PRO100.

Besta77
10-11-2009, 12:14
Wydaje mi się, że zamiana lodówki z słupkiem też będzie fajnie wyglądać, ale... teraz masz zachowaną ergonomiczny układ :) czyli strefa przychowywania - lodówa (z niej wyciagasz, kładziesz na blacie) - zlew (czyli myjesz) - blat (dalsza obróbka) - kuchenka (gotowanie). Jak zamienisz będzie trochę mniej wygodnie, bo z lodówy idziesz do zlewu i wracasz na kuchenkę. Ale nie jest to jakoś strasznie daleko :wink: Co do zlewu narożnego i kuchenki pod oknem - chyba kompletnie nie da rady, bo kuchenka nie może być pod oknem. Tam gdzie jest teraz to chyba jedyne miejsce dla niej (poza narożnikiem, a ten pomysł już odpadł).

AngelikaX
06-12-2009, 22:59
Witam,
bardzo prosze o ocene ponizszych projektow, na razie skupiam sie glownie na kuchni. sa to pierwsze projekty - przede wszystkim musze okreslic gdzie co ma stac. Co do kolorow to napewno chce miec fronty ciemne - mysle o venge i blaty jasne, zastanawia mnie przestrzen miedzy dolnymi a gornymi szafkami zostawic tak jak w projekcie - ciemne plyty - kolorystyka taka jak na frontach czy rozjasnic duzymi plytkami w kolorze blatu? Dodam iz okna sa w srodku biale.

Projekt pierwszy:



http://img18.imageshack.us/img18/189/skanowanie0001zp.jpg (http://img18.imageshack.us/i/skanowanie0001zp.jpg/)

http://img694.imageshack.us/img694/7191/skanowanie0002z.jpg (http://img694.imageshack.us/i/skanowanie0002z.jpg/)

http://img694.imageshack.us/img694/6882/skanowanie0003r.jpg (http://img694.imageshack.us/i/skanowanie0003r.jpg/)

http://img687.imageshack.us/img687/6710/skanowanie0004tw.jpg (http://img687.imageshack.us/i/skanowanie0004tw.jpg/)

http://img692.imageshack.us/img692/348/skanowanie0005o.jpg (http://img692.imageshack.us/i/skanowanie0005o.jpg/)

http://img46.imageshack.us/img46/2302/skanowanie0006v.jpg (http://img46.imageshack.us/i/skanowanie0006v.jpg/)

projekt II

ze stolem jadalnianym (niekoniecznie ze szkla) - wowczas nie bedzie go w salonie. Komin jest zgodnie z tym projektem ale projektant twierdzi ze wowczas moge miec za malo blatu roboczego i proponuje przeniesc plyte indykcyjna na druga strone a na jego miejscu zrobic wysoka zabudowe (projekt 1)

http://img687.imageshack.us/img687/9558/skanowanie0007w.jpg (http://img687.imageshack.us/i/skanowanie0007w.jpg/)


http://img692.imageshack.us/img692/8541/skanowanie0008.jpg (http://img692.imageshack.us/i/skanowanie0008.jpg/)


i pozostala czesc - salon i holl

http://img686.imageshack.us/img686/1077/skanowanie0009f.jpg (http://img686.imageshack.us/i/skanowanie0009f.jpg/)

mysle o zmianie:

- w salonie tv na lewej scianie a wypoczynek w kacie na tylnej i prawej, nad nim sufit napinany - lustzany ale w kolorze ecru albo kawy z mlekiem.


http://img686.imageshack.us/img686/102/skanowanie0010.jpg (http://img686.imageshack.us/i/skanowanie0010.jpg/)

jesli chodzi o sufit w holu mysle o czyms takim jak ponizej z tym ze te "polokregi" beda rowniez lustrzane jak w salonie


http://img687.imageshack.us/img687/2598/obraz20101.jpg (http://img687.imageshack.us/i/obraz20101.jpg/)

no i ta prawa sciana wydaje mi sie za ciemna

jesli chodzi o ta tylnia scianke z ukosa po prawej stronie kolumy to chcialabym aby byla polokragla z wneka podswietlana np na jakas rzezbe.

Drodzy forumowicze prosze o opinie, za wszystkie bede bardzo wdzieczna, z gory dziekuje :wink:

mme33
07-12-2009, 07:33
Witaj :D
Odnośnie projektu kuchni:Pierwszy wydaje się być bardzo ciekawy, ale jak dla mnie ma pewne wady.Otóż dziwne i niepraktyczne wydaja się być blaty nie równe z oknem i ta przestrzeń pomiędzy zlewem a szafkami mi nie pasuje.
Drugi projekt bardzo harmonijny, ale miejsce na kuchenkę obok drzwi jak dla mnie niepraktyczne.
Reszta projektu bardzo ciekawa.Hol ze szklanymi schodami robi wrażenie,tylko sufit zupełnie nie w moim stylu.Nie podobają mie sie te wszystkie uskoki z mnóstwem halogenów.Ale to jest tylko moje zdanie a najważniejsze żeby wam się podobało :D

Paty
07-12-2009, 07:49
jak dla mnie projekt kuchni pierwszy bardziej interesujący, tylko zmieniłabym ten niedokończony blat ze zlewem, moim zdaniem powinien on iść do samego końca do ściany a nie zostawiać bezsensowne podejście do okna, barek świetne rozwiązanie....
drugi projekt kuchni bardzo sztampowy, kuchenka na rogu nie najlepszy pomysł jeżeli już to jakiś wysoki wąski słupek zasłaniający kuchenkę od strony salonu...


rozwiąznie "salonowe " podoba mi się jak najbardziej tylko jak nie znoszę sufitów w esy floresy i świateł halogenowych dla mnie to dobre ale do biura i za bardzo popularne , zamiast kosztów sufitowych wolałabym piękną lampę od projektanta.


szklana balustrada jak dla mnie the best

pola08
07-12-2009, 07:55
Kuchnia w wersji drugiej jest fajniejsza. W wersji pierwszej nie podoba mi się stół zakrywający po części okno. Sufut skromniejszy jest bardziej elegancki.

kasiakp
07-12-2009, 07:55
Pierwszy projekt wg mnie bardziej ciekawy ale zastanawiam sie jak bedziesz otwierala to okno co jest przy barku bo blat wchodzi na okno
w drugim prjekncie zastanawiaja mnie szafki narozne gorne Jak one beda otwierane
Sufity podiweszane jak najmniej "zbajerowane"

pixon
07-12-2009, 11:07
imo, zdecydowanie nr 2 :)

Andriu
07-12-2009, 11:17
wariant 2 jest praktyczniejszy i mi się bardziej podoba

jaksie
07-12-2009, 11:27
Pokombinowałabym na twoim mijscu wersję nr 3 ;)

Besta77
07-12-2009, 13:22
Chyba faktycznie lepiej będzie pomyśleć jeszcze nad opcją 3 :)
W pierwszej: fajniej, bo mniej standardowo, ale :) dziwnie kończy się blat w połowie okna (a nie da sie go do końca pociągnąć, bo lodówy nie otworzysz),
wysokość blatu powinna być zrównana z parapetem, dziwnie wygląda barek wchodzący na okno, zlew zdecydowanie odsunęłabym od krawędzi blatu, troszkę dziwnie wyglądają te szafki wiszące (coś mi tu nie gra :roll: ).
W opcji 2: sensownie, blat zamknięty, na pewno przesunęłabym kuchenkę bardziej w głąb, lepiej wyglądają obydwa okna.
A możę pokombinuj z wysoką zabudową jednak w tej wnęce na ścianie z drzwiami, ale pociągnij blat do końca i troszkę trzeba pomyśleć nad tym barkiem przy drugim oknie :)
Na pewno wyjdzie jeszcze kolejna - fajniejsza wersja :)

AngelikaX
07-12-2009, 14:30
O jak milo... tyle wpisow :D dzieki bardzo :D

Co do projektu 1 mnie rowniez troszke razil ten zlew, chyba faktycznie pomysle aby przedluzyc blat do konca, wowczas lodowke moge wrzucic na miejsce ekspresu - pierwsze z prawej wysokiej zabudowy. Natomiast co do barku to mam problem poniewaz wysokosc okien skopal nam architekt po wylaniu posadzek sa na wysokosci ok 88cm, wiec troszke nisko (a oboje z mezem jestesmy wysocy). Hmmm... pomyslimy, no bo okna nie umyje :-?

Opcja druga rowniez wezme pod uwage Wasze zdanie - po poprawkach wkleje

Co do sufitu w holu - zostawie tak jak jest - bez "polokregow"... ehh... czasami mam zapedy do przedabrzania :lol:

Natomiast jesli mowa o uskokach z halogenami (esach floresach jak pisze Paty) to cos tu trzeba bylo zakombinowac poniewaz kolumna podpiera podciag i trzeba bylo go jakosc wizulanie zgubic, w salonie w czesci telewizyjnej koniecznie chce mies napinany lustrzany sufit no i rowniez nalezalo go jakosc oddzielic od czesci jadalnianej, a wyglada on mniej wiecej tak - fotke znalazlam w necie :

http://img198.imageshack.us/img198/9255/3602019846f8b5f67d7d.jpg (http://img198.imageshack.us/i/3602019846f8b5f67d7d.jpg/)


a na srodku jakas piekna krysztalowa lampa ale bardziej w nowoczesnym stylu :D

p.s. i nad 3 opcja tez pomysle... oczywiscie wrzuce co naskrobalysmy z projektantka

Nikt nie mowil ze bedzie latwo... :wink:

Mariolka!
07-12-2009, 17:23
Świetny pomysł z tym blatem! Ja bym dodała trochę koloru nad blat :) Albo przynajmniej coś o ciekawej fakturze.

Paty
07-12-2009, 20:06
O jak milo... tyle wpisow :D dzieki bardzo :D

Co do projektu 1 mnie rowniez troszke razil ten zlew, chyba faktycznie pomysle aby przedluzyc blat do konca, wowczas lodowke moge wrzucic na miejsce ekspresu - pierwsze z prawej wysokiej zabudowy. Natomiast co do barku to mam problem poniewaz wysokosc okien skopal nam architekt po wylaniu posadzek sa na wysokosci ok 88cm, wiec troszke nisko (a oboje z mezem jestesmy wysocy). Hmmm... pomyslimy, no bo okna nie umyje :-?

Opcja druga rowniez wezme pod uwage Wasze zdanie - po poprawkach wkleje

Co do sufitu w holu - zostawie tak jak jest - bez "polokregow"... ehh... czasami mam zapedy do przedabrzania :lol:

Natomiast jesli mowa o uskokach z halogenami (esach floresach jak pisze Paty) to cos tu trzeba bylo zakombinowac poniewaz kolumna podpiera podciag i trzeba bylo go jakosc wizulanie zgubic, w salonie w czesci telewizyjnej koniecznie chce mies napinany lustrzany sufit no i rowniez nalezalo go jakosc oddzielic od czesci jadalnianej, a wyglada on mniej wiecej tak - fotke znalazlam w necie :

http://img198.imageshack.us/img198/9255/3602019846f8b5f67d7d.jpg (http://img198.imageshack.us/i/3602019846f8b5f67d7d.jpg/)


a na srodku jakas piekna krysztalowa lampa ale bardziej w nowoczesnym stylu :D

p.s. i nad 3 opcja tez pomysle... oczywiscie wrzuce co naskrobalysmy z projektantka

Nikt nie mowil ze bedzie latwo... :wink:


lustrzany sufit mnie osobiście by bardzo rozpraszał, zamiast w tv cały czas wzrok uciekałby mi na sufit, pomysł fajny ale chyba nie w przestrzeni gdzie sie często siedzi, obraz z tv też może tam sie odbijac, ja bym taki sufit dała np, w jakimś długim holu..........

zorrinka
19-12-2009, 21:07
witam,
nie mogę się zdecydować na kuchnię...
pomożecie!!!!
pokaże Wam dwie z które tak samo bardzo mi się podobają i nie wiem sama którą zrobić....

1.http://images35.fotosik.pl/94/899fa26e1af5ac89med.jpg (http://www.fotosik.pl)

2.http://images39.fotosik.pl/236/12fbfb448c041045.jpg (http://www.fotosik.pl)

Saskja
19-12-2009, 21:10
Ja bym wybrała 2.

zorrinka
19-12-2009, 21:13
zaznaczę tylko ze w kuchni czerwonej byłyby wiszące szafki poziome białe z połyskiem a nie takie jak na zdjęciu.

Nefer
19-12-2009, 21:20
To zależy czy wolisz kuchnię "grzeczną"(2) czy "niegrzeczną"(1).
Ja wybrałam tę "niegrzeczną" - czerwoną.
Ale to tylko kwestia tego w jakich wnętrzach lepiej się czujesz

pixon
19-12-2009, 21:23
uklad szafek z czerwonej, a kolory w stylu 2-ki z tym ze fronty ciut jasniejsze :)

worobiej
19-12-2009, 21:24
Numer 2 to kuchnia standardowa, jaką można znaleźć w co drugim mieszkaniu. Chyba szybko się "zestarzeje".

Numer 1 robi wrażenie i wydaje się, że będzie dłużej wydawała się "świeża", mówię oczywiście o szeroko pojętym design'ie.

Prawda jest taka, że ile jest osób, tyle poglądów, więc sama musisz wybrać.

Ja np. wybrałbym 2... ale w białym kolorze.

Tak czy inaczej obydwie są ładne.

Pozdrawiam

zorrinka
19-12-2009, 21:36
układ szafek będzie następujący :
http://images42.fotosik.pl/152/7f6f3d667a019c68med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images49.fotosik.pl/240/f35ae36dc1e373e4med.jpg (http://www.fotosik.pl)

angelnight
19-12-2009, 22:03
ja głosuje na dwójkę, ale tylko dlatego że miałam szafki na wysoki połysk i jedyne co robiłam w kuchni to biegałam ze szmatką i ścierałam paluchy.
Nie powiem żeby nie były ładne. Są poprostu mniej praktyczne

Paty
19-12-2009, 22:11
układ szafek będzie następujący :
http://images42.fotosik.pl/152/7f6f3d667a019c68med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images49.fotosik.pl/240/f35ae36dc1e373e4med.jpg (http://www.fotosik.pl)



lodówka wolno stojąca zupełnie nie pasuje jak dla mnie do stylu kuchni, powinna byc zamknięta w jakiejś większej całości ---szafie----

bogus33
19-12-2009, 23:01
witam!
wybierz jaka ci się podoba, tyle tylko że pierwsza jest zupełnie niepraktyczna...
pozdro

emild
19-12-2009, 23:13
lubię niegrzeczne. Ale nie kuchnie. Wybieram nr 1. myślę, że będzie ponadczasowa.


cos mi sie porabalo-wybieram nr 2.

skibusia
19-12-2009, 23:45
Jestem za 2 - nie lubię niczego na wysoki połysk, ale to kwestia indywidualna.

Edybre
20-12-2009, 09:17
Też głosuję na nr 2 - bo mam podobną i taka mi się właśnie podoba :D

katawoj
20-12-2009, 09:57
Numer 2 to kuchnia standardowa, jaką można znaleźć w co drugim mieszkaniu. Chyba szybko się "zestarzeje".

wydaje mi się wręcz odwrotnie :roll:
połyski, kolory są teraz na czasie i one szybciej się zestarzeją niż prostota i klasyczne kolory :roll:
jestem za 2! (chodzi mi o kolor i styl). układ szafek należy do ciebie ;)

worobiej
20-12-2009, 13:37
Dlatego właśnie zrobiłbym białą - byłaby klasyczna :).

Przy okazji pochwalę się swoim projektem.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a51912754325482b.html

Pozdrawiam

emilus18
20-12-2009, 14:26
jak dla mnie nr 2.

Kuchnie na wysoki połysk są śliczne na wystawach i zdjęciach, ale polerowanie tego doprowadziłoby mnie chyba do szału.[/quote]

Amor
20-12-2009, 14:57
Jak dla mnie zbyt dużo tej czerwieni w zdj. 1. Wybrałabym 2 a doprawiła ją czerwonymi dodatkami, które zawsze w razie co można zmienić na inny kolor.

ewazych
26-12-2009, 20:46
Moim bardzo dużym problemem jest miniaturowa kuchnia. Już wywaliłam z planów jakiekowliek pralki czy zmywarki jednak wciąż mam problem jak widać na zdjęciu kuchnia jest bardzo wąska:

http://farm3.static.flickr.com/2804/4216052807_dab60b606f.jpg

Równocześnie zamiast górnych szafek miałam zamiar dać półki które optycznie powiększą kuchnie. Ja jak na złość uwielbiam gotować i muszę mieć wiele szafek by móc trzymać różne garczki czy zastawę. Wszędzie piszą że minimalna odległość między ciągami szafek to 120 cm a u mnie max to będzie 90 cm. może macie pomysły jak zagspodarować taki niewypał architektoniczny. Tu jest jeszcze jedno zdjęcie już z jadalnią

http://farm3.static.flickr.com/2800/4216052819_062a1e7c55.jpg
P.S. drzwi mogą być przesunięte.
Bardzo bardzo proszę o pomoc

agnie-cha
26-12-2009, 20:53
a co jest między kuchnią a łazienką?

ewazych
26-12-2009, 21:02
tam pomiędzy kuchnią a łazienką są schody (jeden policzek); przez ich obecność nie mogę przesunąć ściany. W sprawie urządzania tego wnętrza myślałam aby zrobić to tak:
http://farm3.static.flickr.com/2595/4216110175_0a4c57f80e.jpg wydłużyłam ją i przeniosłam drzwi, jednak wciąż jest problem przestrzeni pomiędzy półkami

Ehh już nie wiem jak to zrobić by miało to wszystko ręce i nogi

zetka
26-12-2009, 21:10
A 92cm to za mało dla Ciebie? U moich rodziców w bloku też jest taka wąska kuchnia "tramwaj" gdzie po jednej stronie są szafki, a po drugiej stół - przerwa między nimi jest sporo mniejsza niż te Twoje 92cm a całkiem dobrze się w niej funkcjonuje. Ja w takim układzie dała bym drzwi pośrodku ściany a po obu stronach szafki.

Karor
26-12-2009, 21:12
A może by tak z jednej strony dać te 60cm i na tą strone dać max czyli zlew,platka, lodówka a na drugą strone troche krutsze szafki z blatem np 40 cm ? 330cm to wystarczająco na kuchnie więc po drugiej stronie można zrobić tak jak pisałem wyżej tylko blat roboczy. I tutaj sie pojawia kolejna myśl ! Skoro pisałaś że uwielbiasz gotować i myusisz miec miejsce na duzo garów to można dać wysoką zabudowe szafki od dału do góry... Aha i mozna zostawic drzwi tak jak jest ponieważ robiac meble na wymiar można zamówić takie ścięte po skosie ;)

ewazych
26-12-2009, 21:13
A 92cm to za mało dla Ciebie? U moich rodziców w bloku też jest taka wąska kuchnia "tramwaj" gdzie po jednej stronie są szafki, a po drugiej stół - przerwa między nimi jest sporo mniejsza niż te Twoje 92cm a całkiem dobrze się w niej funkcjonuje. Ja w takim układzie dała bym drzwi pośrodku ściany a po obu stronach szafki.

Dzięki za odpowiedź, ja nie wiem czy te 92cm jest dobre czy nie. Czytając duże ilości tych ergonomicznych dyrdymałów myślałam po prostu że te moje kilkadziesiąt cm to za mało

Anjazzielonego
27-12-2009, 13:32
Ewa,

Twoja kuchnia wcale nie jest aż taka miniaturowa:)

My mamy w bloku kuchnię o wymiarach:

4 m (długość) x 1.5 metra (szerokość)

mimo, że taki typowy tramwaj, na dodatek wąziutki, jest BARDZO funkcjonalna, fajna, lubiana przez nas, i podoba się gościom.

Mamy zabudowę tylko na jednej ścianie, szafki góra i dół, i wszystko się zmieściło:
duża lodówka 180 cm, pralka 60 cm, kuchenka z piekarnikiem 60 cm, zlew 80 cm i szafka z ociekaczem, wąska szafka cargo na butelki, reszta to szafki i szuflady.


Na drugiej ścianie mamy tylko 2 małe otwarte wiszące szafki dekoracyjne z 4 koszykami z wikliny (trzymamy tam wszystkie leki), to b. praktyczne rozwiązanie.

Podstawowe zasady:

- jasne kolory (mebli, ścian, glazury, dodatków, blatu) powiększają optycznie wnętrze, dodają lekkości, światła, przestrzeni
- żadnych zasłon/ obfitych firan, bo zabierają światło
- konsekwencja w urządzaniu od a do zet, wszystko musi do siebie pasować

My zrezygnowaliśmy z drzwi do kuchni.

Jedna szafka została pochłonięta przez " kocią zastawę" naszych 2 kotów tj. miseczki, oraz przez spory zapas karmy.

Ja mam bardzo dużo ceramiki i porcelany, 3 zestawy obiadowe, 2 kawowe, 3 zestawy dużych kieliszków - i wszystko się mieści:)


Grunt, to wszystko sobie dobrze zaplanować.


Pomysł z zabudową do sufitu jest fajny i praktyczny.

Jak pisałam, u nas zmieściła się pralka, zamiast zmywarki - nie chciałam pralki w łazience, ale w Waszym przypadku sądzę, że spokojnie możecie zaplanować zmywarkę.

Nie przejmuj się tymi złotymi zasadami architektów, wg nich najlepiej, by każda kuchnia miała z 25 m:)

Anjazzielonego
27-12-2009, 13:36
Ewa,

myślę, że jedną ścianę możecie zabudować do sufitu, a na drugiej powiesić na całej długości płytkie szafki - takie na 40 cm.
Będzie praktycznie i ładnie.

altager
27-12-2009, 17:15
Przez 15 lat miałam kuchnię 2.2m x 4.5m, drzwi pośrodku a szafki po dwóch stronach o normalnej szerokości 60cm i na długości ok. 2.2m, Na pozostałych 2.3m stał duży odkągły stół. Na początku użytkowania tej kuchni twierdziłam że magłaby być węższa, bo ten metr między szafkami wydawał mi się za duży, albo sporo szersza, żeby ją inaczej ustawić. Po latach użytkowania uważam, że ten układ sprawdzał się doskonale, Rodzinka (3 osoby na raz) swobodnie się w niej poruszała, a do stołu "pędzili" wszyscy goście i trudno ich było do pokoju "przesadzić".

ewazych
27-12-2009, 20:44
dziękuje wszystkim za pomoc napweno skorzystam z waszych pomysłów i porad. Dziękuję :* :D

Cynamonka
27-12-2009, 21:19
właśnie zmierzyłam u siebie (kuchnia w bloku)- między blatami jest 88cm i wydaje mi się że jest całkiem szeroko
z jednej strony mam szafki głębokie na 60cm z drugiej na 50cm

ewazych
27-12-2009, 22:47
super to wiedzieć, też zamątuje szafki o różnej szerokości. Jeszcze raz dziękuję :D

boratom
28-12-2009, 17:00
Witaj! U nas blaty są o szerokości 60 cm, jednak głębokość szafek jest tylko 45 cm!
Wcześniej już ktoś proponował, aby szafki ze sprzętem umieścić po jednej stronie - można wtedy maksymalnie zmniejszyć odległość za szafkami od ściany! Mnie wydaje się że 90 zm w zupełności wystarczy, aby otworzyć szafkę, lodówkę zmywarkę i swobodnie w niej pogmerać. Z drugiej strony zafundowała bym sobie wysoką zabudowę - dla wygody :wink:
A co z tą ścianą do sypialni? Ja bym ją przesunęła - jeśli na etapie projektowania jesteście! Daj znać co wykombinowaliście!

misia.ja
30-12-2009, 17:06
Witam!
mam pytanko kupilam mieszkanie,no i kuchnia jest trazem z pokojem. chcialabym ja troche odgrodzic od pokoju. i sie zastanawiam jakby bylo najlepiej. czy mozna zbudowac jakis barek, odrazu od wejscia go poprowadzic, czy moze lepiej byloby od strony okna?tylko ze pod oknem jest kaloryfer i nie chcialabym go zaslonic bo w pokoju nie ma drugiego. przegladalam rozne strony i mozna tez oddzielic kuchnie meblami kuchennymi, ale wydaje mi sie ze to pomieszczenie jest za male zeby tak zrobic bo spokoju zabierze duzo miejsca, a jeszcze chcialabym wstawic jakis stol z krzeslami. aha i to bedzie rowniez nasza sypialnia.
i mam jeszcze jedna prosbe jakie mozecie polecic dobre okapy, ktore dobrze pochlaniaja zapachy, moga byc takie sredniej klasy.
prosilabym o jakies propozycje jak mozna to rowiazac najlepiej.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2374576abb5ead16.html

http://images41.fotosik.pl/238/2374576abb5ead16m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2374576abb5ead16)[/img]

mynia_pynia
30-12-2009, 18:21
Teraz jest mnóstwo fajnych rozwiązań, dzięki którym można oddzielić pomieszczenia bez konieczności budowania ścianek, barków itp.
Np możesz zamontować żaluzje, eleganckie drewniane, i w razie potrzeby spuszczać je do samego dołu, albo żaluzje pionowe ze sztywnego materiału, lub płachty sztywnego materiału na prowadnicach - coś a’la drzwi w szafie komandor.

Najtaniej i najzwyczajniej to frędzelki, trochę bardziej sado.... łańcuchy, albo roletę taką jak się na okna daje tylko z lekko prześwitującego materiału.

Przy takim układzie jak u ciebie nie dawałabym czegoś stałego tylko właśnie rzeczy ruchome zawieszane pod sufitem na prowadnicach, szynach itp.


http://www.muratordom.pl/zdjecia/zycie_wew_1.jpg

http://img5.imageshack.us/i/zaslona1.jpg/

http://www.urzadzamy.pl/pliki/galeria/711/4944.jpeg

http://www.budnet.pl/zdjecia/Prakto_Zaluzje_Pionoweduz.jpg

http://bi.gazeta.pl/im/2/2339/z2339742N.jpg

Ewunia
30-12-2009, 20:08
chyba za mały metraż na konkretne oddzielanie
raczej bym symbolicznie stołem zaznaczyła granice między kuchnią a pokojem
zresztą bez wymiarów, to i tak na oko wyszło ;)

http://img525.imageshack.us/img525/2111/2374576abb5ead16.jpg

78mysz
31-12-2009, 12:11
no i fajnie, tylko moze zamienic zlew i płyte miejscami jesli ma byc okap, a zakładam ze w małych pomieszczeniach to raczej powinien byc :D. Do pionu wtedy znacznie bliżej i nie trzeba kombinować z zabudową rur

Ewunia
31-12-2009, 18:05
lepiej sie nie wychylaj, bo zaraz się dowiesz, że trójkąt zaburzasz i ergonomii nie trzymasz ;)

Ewunia
31-12-2009, 18:40
http://img193.imageshack.us/img193/4388/2374576abb5ead162.jpg

chyba żeby tak
chociaż ja nie lubię płyty przy wejściu

78mysz
31-12-2009, 18:54
lepiej sie nie wychylaj, bo zaraz się dowiesz, że trójkąt zaburzasz i ergonomii nie trzymasz ;)
No weź, a co to jest jak nie ergonomia jeśli sie ustawia sprzęt tak zeby było praktycznie, wygodnie i bez zbędnych kombinacji?

artmag
31-12-2009, 20:28
Z tego co kojarzę, to w blokach nie można podłączyć wyciągu do kominów wentylacyjnych, bo taki komin obsługuje kilka mieszkań.
Można mieć pochłaniacze z filtrami.

78mysz
31-12-2009, 21:00
no to juz chyba lepiej otworzyc okno na 5 minut i przewietrzyc, wymiana kubatury powietrza rzędu 60m3 to pikuś.

W blokach róznie bywa. W nowych jest tak, ze w pionie jest kilka kominów- dla kazdego osobny.Może w wieżowcach jest inaczej

Ewunia
31-12-2009, 21:30
u nas w pionie są 4 mieszkania i 4 kominy
każdy ma swój dla siebie
i mam podłączony wyciąg
a kominiarz przychodzi co roku sprawdzać i nie wnosi zastrzeżeń
tylko kratka musi być odpowiednia
w starych budynkach rzeczywiście najczęściej jest jeden wspólny dla całego pionu
teraz juz tak nie budują

worobiej
01-01-2010, 01:33
Mam bardzo podobne pomieszczenie. Możesz podać wymiary swojego?
Pozdrawiam

misia.ja
03-01-2010, 13:52
dziekuje za propozycje:)

jeszcze nie mam dokladnie obmierzonych scian, ogolnie popmieszczenie ma 22,31 m2. w przyszlym tygodniu bede szla z majsrem to wszystko obmierze i nakjwyzej podam wymiary.

przemysle wszystko, dokladnie i dam Wam znac jak zrobilismy:)

ale mysle ze chyba nie odgrodzimy stala zabudowa, zeby faktycznie nie pomniejszyc pomieszczania, ktore i takl nie jest za duze.

mariposa mariposa
03-01-2010, 16:49
Witam:)

Mam do zagospodarowania 26m2 - pokój z aneksem kuchennym. Kuchnia została zaplanowana na jednej ścianie i już niestety nie mogę tego zmienić bowiem zamówiliśmy już meble kuchenne. Pokój wydaje mi się bardzo nieustawny i głowimy się z mężem jak rozplanować meble aby był on przestrzenny i żeby spełniał wszystkie niezbędne funkcje. Początkowo planowaliśmy barek z 2 lub 3 hokerami, teraz nachodzą mnie wątpliwości... bo jednak barek nie jest wygodny a jak zaprosi się gości to jedzenie przy ławie też nie jest przyjemne więc postanowiliśmy, że niezbędny będzie stół. Zarazem chcilibyśmy oddzielić kuchnie od pokoju barkiem czy jakąś małą ścianką.
Kiedyś pisałam już o poradę, ale odradziliście barek. Przeglądałam mnustwo gazet i zdjęć aranżacji wnętrz i wydaje mi się, że możnaby jakość mądrze zagospodarować tą przestrzeń aby i stół mógł się tam znaleźć.
Razem z mężęm opracowliśmy 2 koncepcje.

Pierwsza z nich jest moja, jednak mężowi nie podoba się bo telewizor stałby zaraz za postawioną ścianką ' ala barkiem'.Mąż mówi że tak się nie roni i że to nie pasuje. Możnaby dać 2 hokery od strony kuchni wsuwane pod blat, tak że w trakcie gotowania nikomu by nie przeszkadzały.

Druga opcja to wizja męża. Tym razem ja jestem przeciw. Wydaje mi się, że narożnik jako że jest największym elementem wyposażenia nie pasuje tak na środku pokoju. Wydaje mi się, że będzie zabierało to przestrzeń pokoju a mieszkanie będzie torem przeszkód.

Bardzo Was proszę doradźcie nam jak urządzić to wnętrze. Jak ustawić meble? Może macie jakieś przykładowe zdjęcia rozwiązania podobnego problemu w takim nieustawnym wnętrzu? Czy uważacie czy ten tv w opcji 1 to naprawde zły pomysł? Która z opcji bardziej wam się podoba? a może mielibyście jeszcze jakies inne propozycje?


Będziemy bardzo bardzo wdzięczni i z góry dziękujemy:)
Pierwszy raz urządzamy wnętrze bo to będzie nasze pierwsze własne mieszkanko i brak nam doświadczenia... a najgorzej jest właśnie wtedy każdy ma inną wizję... :/ ciężko znaleźć kompromis:/


pozdrawiamy serdecznie

http://images39.fotosik.pl/240/83362cc7e21c9412m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=83362cc7e21c9412)

http://images43.fotosik.pl/243/88e31dad68da62e2m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=88e31dad68da62e2)

Iwa_P
03-01-2010, 17:00
Czy naroznik jest juz zakupiony?
Wg mnie 26m2 to nie malo na pomieszczenie z aneksem kuchennym, ale na naroznik w nim to za malo. Zrezygnowalabym z niego, o ile nie kupiliscie jeszcze.

mariposa mariposa
03-01-2010, 17:07
Iwa, nie jeszcze nie zakupiliśmy narożnika ani innych mebli poza kuchennymi.
Jeżeli nie narożnik to co? lepiej sofa?
Chcieliśmy narożnik aby nie wstawiac foteli itp... a zarazem łatwo rozkłada się i jest całkiem spora powierzchnia spania. Co prawda ma być to tylko okazjonalne miejsce noclegowe np. dla gości, ale narożni wydał się nam praktyczny. Ponadto w ustawieniu tak jak w opcji 1 ładnie przysłania kaloryfer...
Ale może faktycznie sofa.... hm...
dziękuję za odpwowiedź :)

mniechcial
03-01-2010, 17:35
Ja wybrałbym opcję 1, ale tv postawiłbym na ścianie obok wyjścia na balkon, a sofę lub narożnik (tylko nie przesadnie duży) tyłem do ścianki oddzielającej kuchnię. Na marginesie to przydałby sie bardziej szczegółowy plan z wymiarami, gdyż wg rys.1 przestrzeń pomiędzy blatem roboczym a barkiem to jakies 30 cm (pół głębokości blatu).

Elfir
03-01-2010, 17:37
Zdecydowanie zrezygnuj z barku. Postaw na granicy aneksu kuchennego stół z rozciaganym blatem. Jak przyjda goście to sobie najwyżej wystawisz na środek pokoju i rozłozysz.
A przede wszystkim narysuj sobie pokój na papierze milimetrowym. W twojej drugiej propozycji przejście miedzy blatem w kuchni a ścianką/barkiem ma max 40 cm. Rozumiem, że mozna być szczupłym, ale aż tak? :D

Wrzucam swoją propozycję.
Aneks kuchenny oddzielasz od pokoju cieniutką przegrodą typu luksfery lub matowe szkło lub firanka ze sznurków.
Stawiasz narożnik w kącie (mozliwe wąski) a na przeciwko niskie komódki z TV (nad nimi mozna zwiesić jeszcze wąskie zamykane szafki lub półki na ksiązki).
Przy kanapie nie stawiasz stolika, ale możesz postawić niewielki pomocnik (np. stołek LACK z IKEA) przy oknie. Jak będzie potrzebny, dostawi się go do kanapy.
Pośrodku pokoju, na granicy z aneksem stawiasz mały stoliczek (ok 70 x 70cm) składany, z dwoma krzesełkami. Pozostałe krzesełka najlepiej kupić składane i schować je na pawlaczu (długi korytarz warto tak zabudować)
http://img177.imageshack.us/img177/552/88e31dad68da62e2.jpg

Elfir
03-01-2010, 17:46
Ja kupujac kanapę zwracałam uwage by była wysoka, na tyle, by osoba siedząca przy niej mogła dosięgnąc stołu, bo w salonie mam kanape i stół z krzesłami, bez "jamników"

perm
03-01-2010, 18:14
Czasem trzeba trochę niekonwencjonalnie (ale bez przesady :) ): http://img710.imageshack.us/img710/1286/kuchniadoprojektu1.jpg (http://img710.imageshack.us/i/kuchniadoprojektu1.jpg/)
będzie przestrzeń, stół i wygoda. Na upartego nawet fotel się zmieści :) Mam nadzieję że to wszystko wejdzie bo tak na oko powinno.

Iwa_P
03-01-2010, 18:21
Zdecydowanie zrezygnuj z barku. Postaw na granicy aneksu kuchennego stół z rozciaganym blatem. Jak przyjda goście to sobie najwyżej wystawisz na środek pokoju i rozłozysz.
A przede wszystkim narysuj sobie pokój na papierze milimetrowym. W twojej drugiej propozycji przejście miedzy blatem w kuchni a ścianką/barkiem ma max 40 cm. Rozumiem, że mozna być szczupłym, ale aż tak? :D

Wrzucam swoją propozycję.
Aneks kuchenny oddzielasz od pokoju cieniutką przegrodą typu luksfery lub matowe szkło lub firanka ze sznurków.
Stawiasz narożnik w kącie (mozliwe wąski) a na przeciwko niskie komódki z TV (nad nimi mozna zwiesić jeszcze wąskie zamykane szafki lub półki na ksiązki).
Przy kanapie nie stawiasz stolika, ale możesz postawić niewielki pomocnik (np. stołek LACK z IKEA) przy oknie. Jak będzie potrzebny, dostawi się go do kanapy.
Pośrodku pokoju, na granicy z aneksem stawiasz mały stoliczek (ok 70 x 70cm) składany, z dwoma krzesełkami. Pozostałe krzesełka najlepiej kupić składane i schować je na pawlaczu (długi korytarz warto tak zabudować)
http://img177.imageshack.us/img177/552/88e31dad68da62e2.jpg


===========

Ta propozycja bardzo mi sie podoba. Zamiast luksferowej sciany mozna takze wstawic sciane/regal z otwartych na dwie strony polek.

Elfir
03-01-2010, 18:27
ale chyba wówczas nie wejdzie kanapa :)

Elfir
03-01-2010, 18:29
Czasem trzeba trochę niekonwencjonalnie (ale bez przesady :) ):

Troszkę wasko przy wejściu - między narożnikiem a lodówką jest 60 cm przejścia.

mariposa mariposa
03-01-2010, 18:31
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Wklejam jeszcze plan całego mieszkania z dokładnymi wymiarami.
http://images41.fotosik.pl/234/7e79eb23eb2a7fabm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7e79eb23eb2a7fab)

Co do odległości między kuchnią a barkiem to planuje ok 80 cm, natomiast sam barek początkowo był w planach na 60cm szerokości, miało się do niego zasiadać od strony pokoju. W wersji mojego męża barek ten zostałby zachowany, w wersji mojej albo hokery byłyby przeniesione od strony kuchni i tam stałyby na codzien wsunięte albo byłaby to niska (ok 110cm) ścianka znacznie węższa.

mniechcial myślałam też nad tym aby TV był na ścianie koło okna balkonowego, ale tam na dole jest na szerokości całej tej ścianki kaloryfer, więc nie postawię żadnej szafeczki rtv a na scianie nad kaloryferem to tak dziwnie....

Elfir dziękuję za nowe pomysły, jednakże co do luksferów czy tego szkła nie jestem przekonana, jeżeli coś miałoby tam stać to faktycznie widziałabym tam barek (dł 160, wys 110).


Szukając dalej rozwiązania obmyśliłam jeszcze taką kombinację...

http://images35.fotosik.pl/98/0e1b1c3f94db8ffbm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0e1b1c3f94db8ffb)



Więcej pomysłów nie mam...

Iwa_P
03-01-2010, 18:38
ale chyba wówczas nie wejdzie kanapa :)

Wejdzie, bo sciana z otwartymi polkami moze byc na szerokosc kanapy i miec dowolna wysokosc:)

Elfir
03-01-2010, 18:38
masz maleńki pokoik z aneksem a chcesz w nim zmieścić i kanapę i barek i hokery i stół. Nie za dużo?

mariposa mariposa
03-01-2010, 18:49
Masz rację Elfir...
dwa różne zdania, różne koncepcje powodują, że chciałoby się zmieścić wszystko aby każdy był zadowolony... ale masz racje, tak się nie da.
Trzeba z czegoś zrezygnować :/

perm
03-01-2010, 19:00
Czasem trzeba trochę niekonwencjonalnie (ale bez przesady :) ):

Troszkę wasko przy wejściu - między narożnikiem a lodówką jest 60 cm przejścia.
To na rysunku. Z wymiarów wynika że przy 1 m szerokości przejściu i otwartych drzwiach balkonowych na narożnik i ściankę zostanie jakies 2.7m. Wystarczy. Jak dla mnie to jedyna alternatywa by nie wyglądało to wszystko na sztucznie upakowane bo nie było gdzie. No ale ja tam nie będę mieszkał. Niezły był też pomysł projektanta z tą sofą. Prosto i nie zagracone ale zdaje się nie spełnia oczekiwań koleżanki. Można jeszcze spróbować w googlowskim-sketch-up lub ikea home-planner poustawiać to i zobaczyć.

klaczek2004
03-01-2010, 22:29
U mnie będzie tak ja na tym twoim pierwszym planie, mam nadzieję ze się sprawdzi :P

mimmi
04-01-2010, 11:28
Chciałabym tylko zauważyć, że barek ma jeszcze dodatkowe zastosowanie - można na nim przyrządzać posiłki, zwłaszcza jeśli blat nad szafkami nie ma zbyt dużo wolnej powierzchni. Kiedy gotuję lub piekę, to zawsze zagracam cały blat i w takim przypadku dodatkowe miejsce byłoby pożądane. Niestety w kuchni mam tylko stół i to na tyle niski, że jeśli chcę coś pokroić, to muszę się mocno pochylać. :(


Można jeszcze spróbować w googlowskim-sketch-up lub ikea home-planner poustawiać to i zobaczyć.

Ja mam sentyment do voxbox i net+, ale każda z tych opcji jest dobra do samodzielnego użytku. :)

mimmi
04-01-2010, 11:38
ale mysle ze chyba nie odgrodzimy stala zabudowa, zeby faktycznie nie pomniejszyc pomieszczania, ktore i takl nie jest za duze.

W takim wypadku może dobrze, aby "oddzielić" poszczególne przestrzenie w inny sposób, np, poprzez użycie innego rodzaju płytek w aneksie
http://img690.imageshack.us/img690/7965/3w1.th.png (http://img690.imageshack.us/i/3w1.png/)
inny kolor ścian, albo dać jakąś fototapetę nad blatem.

mariposa mariposa
04-01-2010, 11:42
Witam:)

Perm Wasze propozycje podobają mi się, spełniają oczekiwania koleżanki jak najbardziej ;)
Pokazaliście mi, że można też trochę niekonwencjonalnie podejść do tematu no i że faktycznie trzeba dokonać wyboru, bo niestety wszystkiego mieć nie można. Macie świeże i trzeźwe spojrzenie na to bo ja sama już nowego nic bym nie wymyśliła :/
Kombinowałam trochę w programie Ikei i w sweet home bo ten sketch up okazał się dość skomplikowany, co nieco wyszło, ale muszę jeszcze potrenować te opcje. Nadal nie jestem zdecydowana, muszę jeszcze przemyśleć i zastanowić się na czym bardziej mi zależy ( barek/ stół?) ...
Dziękuję wszystkim za rady, uwagi i pomoc...
gdyby ktoś jeszcze miał jakieś pomysły lub chciał coś dodać to będzie mi miło.

Elfir
04-01-2010, 18:44
jaki macie tryb zycia? Celebrujecie posiłki czy jadacie często na mieście? Lubisz gotoać? Potrzebujesz dużo miejsca, czy tylko odgrzewasz dania gotowe?
Nie ma sensu planowac pokoju pod sytuacje, które zdarzają się max 5 razy w roku (imieniny, uroczysta kolacja)

mariposa mariposa
04-01-2010, 20:17
No właśnie lubię gotować i lubię celebrować posiłki, lubię zapraszać naszych rodziców, rodzeństwo, znajomych na smakowite 'co-nieco'. Problem w tym, że na co dzień nie ma na to dużo czasu więc dość często jadamy na mieście...

Doszłam do wniosku, że zrezygnuję z barku, stół będzie dużo bardziej funkcjonalny. A i resztę mebli łatwiej wtedy się rozplanuje... Mam nadzieję, że będzie to miało ręce i nogi :)

Jak wszystko będzie wykończone wkleję zdjęcia :)

Elfir
04-01-2010, 20:26
A ja własnie, jesli lubisz celebrować namawiałabym cię do barko-stołu. :)
Czyli wysokiego stołu z barowymi stołkami.
Na codzien posłuży jako dodatkowy blat kuchenny a i znajomi mogą się przysiąść gdy coś pichcisz.

zośka samośka
05-01-2010, 09:54
Witam serdecznie. Cieszę się, że znalazłam to forum. Mam niemały problem z aranżacją kuchni. Niestety mimo przeglądania różnych projektów dalej pustka w głowie. Nie nadaję się chyba do tego typu przedsięwzięć. Mam cichą nadzieję, że pomogą mi Państwo w tym. Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie cenne wskazówki.http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2080014,2,1,P1050562.html
P.S. Mam nadzieję że udało mi się dołączyć zdjęcie

joliska
05-01-2010, 12:20
Nie udało Ci się ze zdjęciem, więc pomagam, a na przyszłość recepta na zdjęcie:
adres zdjęcia

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ti/ue/cch3/iJFiGtRYiMyh5seqmB.jpg


Uwagi mam podobne do tych, które padły na forum Gazety :)
Na ile osób jest ta kuchnia? Masz szansę na piękną, dużą kuchnię z wyspą - chcesz taką czy wolisz klasycznie ze stolikiem śniadaniowym? Jakie przeróbki wchodzą w grę?

mimmi
05-01-2010, 14:37
Na codzien posłuży jako dodatkowy blat kuchenny a i znajomi mogą się przysiąść gdy coś pichcisz.

W moim miejscu pracy jest dość wąskie pomieszczenie kuchenne, w którym przez całą jego długość ciągnie się blat (m. in. wzdłuż okna), tak iż kilka osób może sobie przy nim usiąść, a kolejne mogą stać. Gdyby wstawić tam normalny stół zrobiłoby się o wiele mniej miejsca.

zośka samośka
05-01-2010, 14:39
Dzięki baaaaaaardzo za pomoc :) Kuchnia planowana jest na 4 os. Jestem tradycjonalistką więc wolę ze stolikiem śniadaniowym. Zastanawiam się nad "zamknięciem" jej od strony salonu. Te "otwarte" bardzo mi sie podobają tylko nie wiem czy są aż tak funkcjonalne? Zresztą mam szalony mętlik w głowie. Myślałm żeby zlikwidować zupełnie tę krótką ściankę od drzwi a postawić po środku i na jej tle ustawić stolik śniadaniowy.

Elfir
05-01-2010, 17:49
Kuchnia jest u ciebie ogromna. Mozesz nawet wydzielić sobie przy ścianie zewnętrznej spizarnię.
ścianka przy drzwiach do kuchni osłania "brudne" miejsca w kuchni (zlew/kuchenka) przed widokiem z salonu.

zośka samośka
05-01-2010, 17:58
Zlew chcę przenieść pod okno, kuchenka raczej pozostanie na swoim miejscu, zastanawiam się gdzie mam umieścić lodówkę? Niby prosta rzecz ale nie stety nie dla mnie :(

andrzej72
05-01-2010, 18:56
A jaką chcesz mieć lodówkę do zabudowy czy wolno stojącą dwu lub jedno drzwiową

Elfir
05-01-2010, 19:05
A to moja propozycja, rysowana wg wymiarów:
Wejście do kuchni przerobione, wydzielając spizarnię (trzeba przesunąc ścianke z salonem aż do otworu drzwiowego salonu (o 73 cm)
Spizarnia od kuchni oddzielona jest przesuwnymi drzwiami. szerokośc spiżarki to 150 cm. Dla scianek liczyłam 10 cm.

Kuchnia od salonu osłonięta jest ścianką posrodku, a przy sciance toi lodówka side by side (91 cm szer.) Po drugiej stronie ścianki stoi sobie stół.
Przejścia po bokach mają po 90 cm (przy ściankach obudowujących lodówkę 8 cm), więc nie ma problemów z ciasnotą.

Okno przerobiłabym na drzwi balkonowe i zorganizowała tam mały tarasik. Mozna tam jadac obiady latem, a nie trzeba daleko nosić talerzy z kuchni.

http://images37.fotosik.pl/239/09157b30085c3058med.jpg
(mam nadzieje, że widać, to prt scr z Arcadii)
http://images39.fotosik.pl/241/ea6d380868f52025med.jpg

Klodziki
05-01-2010, 19:15
Bardzo fajnie Elfir to zrobiła. Bardzo mi się podoba ;)

Elfir proszę zerknij na post kuchnie-wizualizacje tam są moje fotki, może coś dopowiesz co do mojej wizji kuchni ;)

Elfir
05-01-2010, 19:24
Ale to tylko propozycja układu scian a nie kolorystyki :)

A swoją drogą powiększyłabym wiatrołap:
http://images40.fotosik.pl/240/ffededad1ac80012.jpg

zośka samośka
05-01-2010, 19:46
Podziwiam z jaką łatwością przychodzą Wam pomysły. Tu kreska tam kreska a dla mnie czarna magia. :)
Lodówkę wolałabym chyba zwykłą. Nie wiem czy nie będzie problemu z powiększeniem wiatrołapu ze względu na komin wentylacyjny, czy to nie przeszkadza że będzie tak daleko od łazienki?

Elfir
05-01-2010, 20:14
fakt, w głupim miejscu ten komin. pewnie dlatego, że to wcale nie łazienka tylko kotłownia z opcją kapielową? :)

Lodówkę we wnęke możesz wstawić zwykłą, nie do zabudowy. Otoczona jest ściankami, co zwieksza estetykę.

zośka samośka
05-01-2010, 20:49
To łazienka, kotłownia jest w piwnicy (dom jest cały podpiwniczony)

andrzej72
05-01-2010, 20:54
jeśli masz piwnicę to nie widzę potrzeby robienia spiżarni kosztem kuchni i jadalni :)

zośka samośka
05-01-2010, 21:01
Czyli jesteśmy w punkcie wyjścia... :(

Elfir
05-01-2010, 21:20
I będziesz po blache z ciastem, kompot, wode mineralną ze zgrzewki, itp za każdym razem dylac do piwnicy?
Ta kuchnia jest tak duża, że cięzko zrobić w niej wygodny trójkąt roboczy.

zośka samośka
06-01-2010, 11:47
Za małe - źle, za duże - też nie dobrze :( Raatunkuuuu!

joliska
06-01-2010, 12:52
Zośka,
mażesz się jak baba ;)

Zrobiłabym tak:

http://lh4.ggpht.com/_wZ1e9a6Ylqc/S0R5QUwOHII/AAAAAAAACLI/ok9GWA7OnWM/zoska.jpg

Elfir
06-01-2010, 16:43
tyle, że zoska nie chciała wyspy to raz. A po drugie chciała nieco kuchnię przesłonić ścianką.

Casuall
07-01-2010, 16:21
Zośka mam podobną sytuację do Twojej. Kuchnia 5m na 3m otwarta na salon. Na początku miała być w kształcie litery U, ostatecznie stanęło na L, gdyż dokładając jeszcze jeden bok do L byłoby tego wszystkiego chyba za dużo, tym bardziej, że też nie chciałam wyspy i oczywiście doszły do tego względy finansowe. Dodając do tego sprzęt agd uskładała się całkiem niezła (dla nas) sumka.
Odnosząc się do Twojego szkicu na początku to zwróciłabym większą uwagę na odstęp między zlewem a płytą, bo czuję,że ja będę żałować, że mam jedynie 60 :(

Podoba mi się też pomysł Elfir, tylko co do tej spiżarki bym sie zastanowiła.

zośka samośka
07-01-2010, 16:59
Casuall wiesz ja chyba zwariuję za chwilę. Teraz mieszkamy we troje w 36 m.kw., na które składają się 2 pokoje kuchnia łazienka korytarz, więc można sobie wyobrazić ile mam przestrzeni. Dlatego kiedy zamawiałam projekt marzyła mi się ogromna kuchnia - bo jest to pomieszczenie, w którym spędzam najwięcej czasu. I co? I pstro! Kuchnię mam zgodnie z życzeniem, tylko pomysłu brak na wykończenie.
Układ, jaki ostatecznie zapadnie będzie na kilkanaście lat, bo zwyczajnie na świecie nie będzie mnie stać na zmiany.
Pomyślałam żeby zlew przenieść pod okno, kuchenka pozostanie na swoim miejscu i jeszcze na tej ścianie zapakować lodówkę. Chyba powycinam z kartonu "sprzęt" i będę latać po kuchni i robić ręczne 3D :lol:

Casuall
07-01-2010, 17:57
Też chciałam wielką kuchnię z tego samego powodu co Ty :) Teraz mam sporą kuchnię, dużo szafek i ciągle jeszcze boję się, że się nie pomieszczę :) To już taki schiz, że ciągle wszystko wydaje mi się za małe, za ciasne, za niskie.
Masz rację kuchnia to nie ściana, której kolor można zmienić za rok, niestety. Chociaż ja chętnie już bym w niej zmieniła przynajmniej kolor, a jeszcze nie mieszkam
:lol:
Podaję Ci linka do moich zmagań z wizualizacją, niestety robionych nieudolnie przeze mnie, ale zawsze to jakieś wyobrażenie. Może Ci troszkę pomogą, chociaż to jest odbicie lustrzane Twojej kuchni.


http://forum.muratordom.pl/post3209539.htm?highlight=#3209539

Elfir
07-01-2010, 18:18
Moze jednak warto przemyśleć temat architekta wnętrz. Niekoniecznie na super szczegółowy projekt , ale taki ogólny, rozmieszczenia podstawowych elemetów.
W sumie wyjdzie taniej niż samodzielne eksperymenty

zośka samośka
07-01-2010, 19:36
A na dodatek na parterze ma być ogrzewanie podłogowe, więc muszę dokładnie wiedzieć gdzie co ma stać bo pod szafkami nie może być ogrzewania (tak przynajmniej twierdzą fachowcy)
Casuall nie dość że lustrzane kuchnie nas "łączą" :D to piszesz że jesteś z małej miejscowości gdzie architektów brak to zupełnie tak jak ja :)

Casuall
08-01-2010, 10:58
Zośka a może ktoś kto będzie Ci robił kuchnie zajmuje się też projektowaniem? Nam firma zrobiła projekt za darmo, bo zdecydowaliśmy się na zakup kuchni u nich.
A i co Ci mogę jeszcze doradzić to pomyśl zawczasu o elektryce, bo u mnie 1 gniazdko wyszło za zlewem i 2 za wysokimi szafkami :lol:

zośka samośka
08-01-2010, 12:20
Oj będzie ciężko z tym projektowaniem bo u mnie "stolarze" zamawiają gotowe elementy, no chyba że z tego składać całość. U Ciebie gniazdka, a u mnie otwór komina wentylacyjnego wyszedł w szafie w wiatrołapie zamiast w łazience. Przynajmniej mole będą oddychać świeżym powietrzem :lol:

Casuall
08-01-2010, 12:36
no też nieźle z tą wentylacją :) a czy to znaczy, że w łazience nie będziesz jej miała w ogóle?
Mnie swego czasu pomogła z projektem braza z tego forum :)

zośka samośka
08-01-2010, 13:15
Na szczęście panowie budowlańcy w porę się zorientowali i przesunęli mi ściankę. Ale coś za coś - mam mniejszą szafę. Aby tylko takie problemy były. :)

katarzynap3
08-01-2010, 22:52
Zosiu, tak się ostatnio napociłam nad sugestiami dla Ciebie i nic, nie zamieściło mi postu :evil:
Może teraz się uda.
Pisałaś, że chciałabyś oddzielić salon od kuchni. Gdybyś postawił dwie ścianki jedna to przedłużenie tej od wejścia do kuchni, później przerwa (około1,50 - wtedy będzie symetrycznie) i od okna podobnie, wtedy tę powstałą wnękę można zapełnić np. szklanymi drzwiami rozsuwanymi takimi jak tu: www.villa.com.pl, a Ty miałabyś w sumie zamkniętą kuchnię.
Tylko zastanowiłabym się nad przesunięciem zlewu pod okno - na pewno jest to kuszące(sama też o tym myślałam) ale pomyśl, jaka będzie szyba... :roll:
No i oczywiście przy podpiwniczeniu pod całym domem robienie spiżarni w przejściu do kuchni jest powiedzmy - problematyczne.
Zosiu, a skąd ty jesteś? Nie opowiadam się za projektantami, bo mi jeden próbował wcisnąć pomarańczowe płytki do łazienki, bo twierdził, że z nich ładna łazienka wyjdzie :-? ale przy dobrym rozplanowaniu mebli w kuchni pomoże stolarz - ten nasz jeździ nawet 200 km z montażem... i naprawdę potrafi doradzić, a i nie zdziera. Dość powiedzieć, że u niego za kuchnię w okleinie drewnianej zapłaciłam połowę mniej, niż w moim rodzinnym mieście za zwykłą płytę. Pozdrawiam K

joliska
09-01-2010, 07:24
Tylko zastanowiłabym się nad przesunięciem zlewu pod okno - na pewno jest to kuszące(sama też o tym myślałam) ale pomyśl, jaka będzie szyba... :roll:

Toż to kompletna bzdura! Mam w bloku zlewozmywak bezpośrednio pod oknem i okno jest czyste :lol: Troszkę się chlapie, ale czysta woda i na blat i parapet przed oknem. Nie wiem, co musiałabym wylewać do zlewu lub myć - a zmywarki nie mam, więc wszystko myję ręcznie - żeby fontanna doleciała do szyby.

k***a*z
09-01-2010, 09:07
Witam

Kombinuję z tą moją nieszczęsną kuchnią i już mam mętlik w głowie , możecie coś podpowiedzieć , jak ją ustawić ? najgorsze to to że w jednym pomieszczeniu muszę upchać salon kuchnię i jadalnię .

http://img6.imageshack.us/img6/1336/kuchnia.th.gif (http://img6.imageshack.us/i/kuchnia.gif/)

joliska
09-01-2010, 09:12
Wklej większe zdjęcie z czytelnymi wymiarami.

Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się dość prosta - pomieszczenie jest bardzo duże, doświetlone, ustawne, więc: kuchnia w L po prawej, jadalnia po lewej, salon na całej szerokości.

zośka samośka
09-01-2010, 13:21
Witam wszystkich w bardzo wietrzny dzień. U mnie śnieg wieje niesamowicie, chyba zasypie nas do reszty.
Dziękuję za cenne wskazówki. Postanowiłam odpocząć od „projektowania” :wink: Poczytałam sobie to i owo, obejrzałam, co nie co i teraz „wrzucę na luz”. Ochłonę i wówczas może uda mi się podjąć słuszną decyzję. Mam jeszcze trochę czasu na ostateczne rozwiązanie – mam nadzieję, że zdążę :lol:
Koncepcja jest taka: kuchnia w kształcie L, zlew i zmywarka pod oknem, kuchenka i lodówka na ścianie z drzwiami, stół chyba po środku, kolor szafek ciemny, blaty jasne. Ameryki pewnie nie odkryłam, ale jak dla mnie to już dużo wiem :lol: i tego będę się trzymać. Nadal jednak będę wdzięczna za wszelkie sugestie. Pozdrawiam

katarzynap3
09-01-2010, 13:29
Jolisko, nie do końca masz rację - wszystko zależy jaką masz wnękę okienną. U mnie jest jakieś 5 -6 cm, więc niestety szyba brudzi się nawet jak zbyt intensywnie ubijam jajka na placek :-? A blat roboczy mam właśnie pod oknem. Stąd moja uwaga. Jeśli wnęka jest głębsza, to może faktycznie ma to sens, tylko do ewentualnych gości cały czas stoisz tyłem - a to trochę nie fajne - tez tak mam :cry: nawet jak tylko chcesz coś opłukać...
swoją drogą jak spojrzysz Zosiu na zdjęcie mojej kuchni w dzienniku, to faktycznie ustawienie kąta od drzwi jest takie jak u ciebie z tym, że płyta jest zamieniona ze zlewem wymiary pewnie tylko u Ciebie są nieco większe (moja ściana ze zlewem ma 2,55m, może jak fizycznie to zobaczysz to coś lepszego Ci się nasunie?.
Ktoś wcześniej pisał, że dobrze mieć więcej miejsca przy płycie - to stanowczo potwierdzam - u mnie jest za mały zakątek, a z jednej strony mam 10 cm do słupka z piekarnikiem (uparłam się na piekarnik w zabudowie, bo często z niego korzystam i nie chciało mi się schylać :lol: no i taki jest tego efekt, że nie mam gdzie postawić czasem garów jak ich się trochę nazbiera
:evil:
Pozdrawiam K

Elfir
09-01-2010, 14:18
To pomieszczenie jest ogromne. Najlogiczniej byłoby coś takiego:

http://images44.fotosik.pl/245/1e4bbc81706fd003med.jpg

Wysoka zabudowa ukrywa kuchnię jako pomiesczzenie "brudne" a duża wyspa nada luksusowy styl.
Tam gdzie jest napisane "biblioteczka" może też stanąc TV z dwoma-trzema szezlongami lub fotelami do oglądania. Natomiast obszerną kanape skierowałabym ku kominkowi.

romapoz
11-01-2010, 19:30
Witam,
Borykam się z zaaranżowaniem mojego salonu z aneksem kuchennym.
NIe jest on niestety zbyt dużych rozmiarów i stąd problem.
Załączam plan i możliwe, jak do tej pory, rozważane wersje rozdziału na poszczególne strefy (nie zwracajcie uwagi na użyte meble w tych wizualizacjach - chodzi tylko o ogólne zorientowanie, no i oczywiście koło słupka będą schody).
1. Przy wstawieniu tylko wyspy kuchennej - mam problem z kącikiem wypoczynkowo-telewizyjnym - nie wiem po której stronie go umieścić - wszędzie wydaje mi się za mało miejsca dla sensownego rozmieszczenia tv i wypoczynku.
2. Wersje uwzględniające wstawienie dodatkowych ścianek między aneksem a resztą salonu - możliwość powieszenia na tych ściankach tv, a nawet przy jednej z tych wersji (ściany skośnej) dobudowania takiej pseudo półwyspy...

NIe wiem co wybrać.... Ktoś może mi pomoże podjąć decyzję...?? Ktoś widzi jakieś za i przeciw?

PLan parteru (niestety w wersji lustrzanej)
http://i45.tinypic.com/xmraps.jpg

Wersja tylko z wyspą - ale gdzie wtedy TV?
http://i49.tinypic.com/i1xir5.jpg

Dwie ścianki - możliwość wstawienia lodówki
http://i49.tinypic.com/2ekswp1.jpg


Ścianka skośna
http://i49.tinypic.com/1z9air.jpg

spamik
12-01-2010, 13:01
Witam,
Poszukuję doradcy, który pomógłby mi rozplanować wnętrze budowanej szeregówki. Obecnie są ściany nośne, brak działowych i instalacji (wiec instalacjami i ściankami działowymi jestem jeszcze w stanie miarę żonglować). Szczególnie mam problem z rozplanowaniem kuchni połączonej z salonem i łazienki na piętrze. Kuchnia będzie siła rzeczy niebyt duża, ale chciałbym aby była w miarę funkcjonalna i przetrzenna (dlatego proponuję wejście do niej z dwóch stron). Jakiś jej zarys jest, ale nie wiem, czy się sprawdzi
http://aguirre.001webs.com/parter_1_r.jpg
Natomiast nie mam pomysłu jak umeblować łazienkę na piętrze (nie ma skosów): wg projektu łazienka miała być tam, gdzie garderoba, ale wydaje mi się że lepiej ją będzie przenieść tak jak na schemacie poniżej: będzie w jednym pionie z łazienką na parterze, nie będzie sąsiadować z sypialniami (a wiec będzie w nich ciszej). Jest jakiś szkpic roboczy, ale nie jestem co do niego przekonany.
http://aguirre.001webs.com/pietro_1_r.jpg
Dzięki za wszelkie sugestie i porady

Izabela Kamińska
13-01-2010, 19:59
Witam
Czy to bardzo pilna sprawa? Mogę pomóc za jakiś tydzień. Proszę podać adres mailowy do dalszych kontaktów.
Pozdrawiam

spamik
14-01-2010, 07:41
Nie jakaś pilna - z robotami chciałbym ruszyć jak tylko skończą się mrozy, więc co najmniej miesiąc czasu jeszcze jest. Mail poszedł na prova:)

Z-Core
14-01-2010, 10:00
Przepraszam że nie w temacie, ale muszę spytać. Masz specjalne pomieszczenie na motocykl?

spamik
14-01-2010, 10:05
Przepraszam że nie w temacie, ale muszę spytać. Masz specjalne pomieszczenie na motocykl?

Nie - to jest kotłownia. W tym programie, w którym sobie to rozrysowałem, to nie ma ikonki roweru tylko motocykl, a chciałem sobie zrobić symulacje jakby się mieściły rowery

arrisp
27-01-2010, 20:41
Witam ,

Stoimy przed problemem wykończenia kuchni. Kuchnia jest otwarta na salon i są w niej dwa okna.

Elfir
27-01-2010, 20:47
I co z tego wynika?

Pinok
27-01-2010, 20:49
Witam ,

Stoimy przed problemem wykończenia kuchni. Kuchnia jest otwarta na salon i są w niej dwa okna.

To fajnie bo u mnie to tylko jedno :( no ale wykończyć też jakoś trzeba.

ka.em.ka
27-01-2010, 21:25
;) wykończenie kuchni to wyzwanie, problemem jest mała ilość informacji jaką autor posta podał...

kuchnia jest połączona z salonem, ale nie musi być na niego całkowicie otwarta: wyspa, półwysep ( w zależności od kształtu pomieszczenia). Można wybrać np. wyspę jako powierzchnię roboczą albo jako barek z hokerami. Na pewno należy zastosować w miarę cichy ( co by TV w salonie nie zagłuszał ;) ), ale bardzo wydajmy okap ;) Moim zdaniem kuchnia połączona z salonem musi musi i jeszcze raz musi ( nie dla wszystkich jest to oczywiste) być spójna stylistycznie z salonem...inaczej całe wnętrze się sypie....salon nowoczesny i wiejska kuchnia - hmmm raczej nie...oczywiście kuchnia może być całkowicie otwarta na salon - dla podkreślenia spójności można wprowadzić do kuchni trochę parkietu z salonu, wykorzystać te same materiały wykończeniowe, połączyć sufitem podwieszanym....wiele "chwytów" można wykorzystać. Rozplanowanie kuchni i salonu w dużej mierze zależy też od usytuowania tych pomieszczeń w domu: czy są widoczne od wejścia, co widać jako pierwsze ( może lepiej, żeby nie była to nieciekawa lodówka wolno stojąca tylko w zabudowie albo sterta garów...)

nie do końca wyjaśniony jest problem z tą kuchnią - więc i odpowiedź jest bardzo ogólnikowa...trochę więcej szczegółów proszę i powodzenia

Ewunia
27-01-2010, 21:28
może by tak od porządnego planu z wymiarami zacząć?

cieszynianka
27-01-2010, 21:29
Tu możesz obejrzeć kuchnie Forumowiczów:

http://forum.muratordom.pl/pochwalcie-sie-swoimi-kuchniami,t69089.htm

Tu też trochę fotek znajdziesz:

http://forum.muratordom.pl/styl-srodziemnomorski-styl-poludniowy,t162080.htm

Nie wiem czy o to Ci chodzi :roll:

alfa36
27-01-2010, 22:09
Pojawilo się stwierdzenie o konecznosci stylistycznego łączenia. I tu pytanie: mam (w planach) biala kuchnią na wysoki polysk i wielki problem, jakie meble pownny stanąc w salonie (ścislej w jakim kolorze), zeby mialo to przyslowiowe ręce i nogi. Całość (kuchnia, salon, korytarz) ma na podlodze woodentic brown. Myslalam, żeby w salonie byl bialy wypoczynek, ale bardzo boje sie, że będzie się brudził. Staneło na bialym stoliku kawowum i bialych fotelach (chodzi mi o to, zeby biel byla w kuchni i salonie), ale kanapy bialej nie chcę. Czy wystarczy tej bieli? A może raczej dadatkami to połączyć? (zielona tapeta między kuchennymi szafkami, zielony dywan w cześci wypoczynkowej?)

Elfir
27-01-2010, 22:15
Możesz kontrastowo - czerwoną kanapę i czerwone dodatki (obraz, plakat), albo klasycznie - ciemna skóra pod kolor podłogi.

alfa36
27-01-2010, 22:39
Skłaniam się do wersji z czarnobrązową kanapą (do podlogi).

aneet
29-01-2010, 22:47
Na razie mam tylko takie zrzuty z projektu mojej kuchni. Ogólnie projekt podoba mi się, mam tylko watpliwości , że trochę za mało tych szafek. Obecnie w miejscu stolu mam barek w którym jest mnóstwo szafek, ale za to nie mam stołu, na którym najbardziej mi zalezy. Może pomożecie mi jakoś inaczej rozplanować.

No i jeszcze jedno, dużo czytałam o czarnych blatach i wyszło, ze nie jest źle, a co w takim razie z czarną ścianą między blatem a szafkami? u mnie zaprojektowane jest szkło, ale wiem że to nie jest praktyczne. Czy macie jakiś pomysł na blat i tę ścianę w jakiś innym kamieniu? Z góry dziękuję za wszelkie uwagi:)





[/img]http://images37.fotosik.pl/249/b4b7ea283a9981edmed.jpg (http://www.fotosik.pl)[/img][/img]


http://images41.fotosik.pl/249/7af892373e276a4dm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7af892373e276a4d)[url]

jaksie
30-01-2010, 07:59
szafek nie ejst znowu tak mało. może warto zrobić selekcję w naczyniach i innych szpargałach w kuchni?
Dla mnie stół też byłby priorytetem.

Dlaczego piszesz, ze szkło jest niepraktyczne? Przecierasz w 5 sekund szmatką z mikrofibry albo sprayem do szyb i ręcznikiem papierowym. Nie ma fug, które trzeba szorować itp.

Iwa_P
30-01-2010, 15:58
aneet czy szklo, czy glazura - naprawde bez znaczenia, bo jedno i drugie trzeba czyscic. Problem raczej lezy w kolorze. Z doswiadczenia moge powiedziec, ze kolor czarny jest dla lubiacych codzienne sprzatanie, kazdy jasniejszy zmniejsza czestotliwosc sprzatania.