PDA

Zobacz pełną wersję : Prawie wszystko o szeroko rozumianej elektryce.



Strony : 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10

retrofood
16-01-2009, 22:37
Ot i całe nasze prawo!
Tak samo jest z projektami!
Bardzo często projekty są bo są i nie ważne, że powinny wnosić coś istotnego, za co rzeczywiście warto zapłacić.

Tyle, że tak jak na drodze, wszyscy jadą 100 km/h, ale to nie znaczy, ze prawo o ruchu drogowym przestało obowiązywać. I w kazdej chwili mozesz zapłacic mandat i jeszcze w nagrodę dostaniesz parę punktów.

Alfzmelmack
18-01-2009, 20:45
Witam
Układam właśnie przewody i mam takie pytanie:

Od skrzynki rozdzielczej puscilem przewod do 1 wlacznika z 1 wlacznika wychodza 2 przewody (3*1,5) jeden idzie do lampy drugi do drugiego wlacznika. Mam zamiar wstawic tam wlaczniki schodowe

Czy moge od tego drugiego wlacznika wyprowadzic przewod do drugiego pomieszczenia?(bedzie na nim zawsze prad?) Nie analizowalem jeszcze dokladnie polaczenia schodowego z tego co zauwazylem to nalezy pomiedzy wlacznikami puscic przewod no i od jednego wlacznika do lampy (czy dobrze rozumuje?)

retrofood
18-01-2009, 21:51
jak piszę, że robicie se skanseny, to zaraz huzia na Józia, ze boję się o swoją kasę.
Weź se kup za parę groszy przekaźnik bistabilny i nie będziesz miał takich problemów. Schemat połączeń jest na przekaźniku.

manieq82
19-01-2009, 16:04
Witam,
A ja się zapytam praktycznie:
Szukam systemów gniazdek i wyszło mi że jeśli gniazda i przełączniki to nie problem to jeśli chodzi o gniazda sieciowe i TV- SAT to już różnie. Będę miał dużą ilość gniazdek sieciowych (do sterowania, do różnych takich - informatyk jestem i mam na tym punkcie hopla :).
O co chodzi - chcę aby gniazdo miało dwa RJ45 - nie żadne telefoniczne.
Który producent Berker, Legrand ma lepszy towar. Berker zdaje się tańszy ciut.
A jak z jakością?
Co polecacie? A może zupełnie inne systemy?

Dzieki

civic9
22-01-2009, 12:26
pytanko mam :)

trójfazowa S-ka B16, do której podłączona jest płyta indukcyjna (tylko), przy odpaleniu na większą moc (dokładnie nie badałem, na pewno przy wszystkich polach, to już kilka kW) coś jakby brzęczy... albo trzeszczy....

co jej jest? do wymiany?

dzięki.

civic9
22-01-2009, 12:31
Witam,
A ja się zapytam praktycznie:
Szukam systemów gniazdek i wyszło mi że jeśli gniazda i przełączniki to nie problem to jeśli chodzi o gniazda sieciowe i TV- SAT to już różnie. Będę miał dużą ilość gniazdek sieciowych (do sterowania, do różnych takich - informatyk jestem i mam na tym punkcie hopla :).
O co chodzi - chcę aby gniazdo miało dwa RJ45 - nie żadne telefoniczne.
Który producent Berker, Legrand ma lepszy towar. Berker zdaje się tańszy ciut.
A jak z jakością?
Co polecacie? A może zupełnie inne systemy?


berker ma gniazda 2xrj45, zarówno gotowe kat 5e i kat.6 UAE, jak i takie same obudowy do których wpinasz potem gniazda modularne różnych producentów (jakby Ci zależało na jakimś konkretnym). myślę, że są ok, takie mam. legranda nie znam.

jacekj
22-01-2009, 13:14
witam.

pytanko mam :)

trójfazowa S-ka B16, do której podłączona jest płyta indukcyjna (tylko), przy odpaleniu na większą moc (dokładnie nie badałem, na pewno przy wszystkich polach, to już kilka kW) coś jakby brzęczy... albo trzeszczy....

co jej jest? do wymiany?

dzięki.
świadczy to o złym styku przejścia na elementach wenątrz. Możesz to sprawdzić badając jej temperaturę przy podłączonej kuchence.
Możesz spróbować kilkakrotnie ją załączyc i wyłączyć, najlepiej bez obciążenia.
Jeżeli zjawisko nie ustaje a robi się ciepła w czasie pracy to do wymiany.

peterpi
25-01-2009, 11:47
witam

Mam problem z przyłaczem energetycznym. Mam wydane warunki i podpisana umowe z ZE (dąbrowa tarnowska). ZE wybrał wykonawce przyłącza i... no wlasnie ZONK. Dowiedzialem sie, że własciciel na ktorego działce stoi transformator nie chce sie zgodzic na przejscie z kablem przez jego dzialke. Sprawa toczy sie juz pol roku. Powiedzcie jaka istnieje szansa przymuszenia wlasiciela dzialki na ktorej stoi transformator do tego zeby przejsc przez jego dzialke? W podobnej sytuacji jest kilku sasiadów ktorzy rowniez otrzymali warunki z tego tranformatora. Co radzicie...

I drugi temat związany z pierwszym
Przymierzam sie do robot elektrycznych wenatrz domu i wlasnie, czy w zwiazku z brakiem pradu mozna instalacje zatynkowac i "leciec" dalej z robota? Czy trzeba czekac na prad po to zeby porobic proby instalacji? A moze do prob przylacz nie jest potrzebny?

jacekj
25-01-2009, 13:00
witam.
Teren Rejonu Dystrybucji DT to miejsce również mojego działania.
Niestety, przypadków o którym piszesz jest wiele i często się z nimi spotykam.
Wyjść jest kilka aby uzyskać zgodę.
Można właściciela działki uprosić, można opić, można mu zapłacić.
Ale jego zgoda na budowę przyłącza musi być.

Co do drugiego pytania, tak. Możesz wykonać instalację wewnętrzną.

peterpi
25-01-2009, 13:34
Ale czy nie jest tak, ze skoro ZE podpisał umowe to chyba musi mi ten pad dostarczyc w wyznaczonym umownym terminie. Np. z innego alternatywnego źródła?
Słyszałem tez o możliwosci prawnej wyegzekwowania zgody,tylko chyba ZE musiałby sie w to wlaczyc.


Odnosnie intslacji elektrycznerj.
Czyli moge połozyc instalacje, zatynkowac, polozyc plytki czyli wykończyć bez pradu w domu? Dobrze zrozumialem?

jacekj
25-01-2009, 14:35
witam.
ZE powinno dostarczyć energię w umownym terminie. Jeżeli występują obiektywne trudności to rozwiążą z Tobą umowę.
Alternatywnych żródeł nie ma są tylko inne miejsca przyłączenia.
W przypadkach inwestycji celu publicznego istnieje ścieżka prawna ale to trwa ponad rok a nawet dłużej.

Co do drugiego pytania, dobrze zrozumiałeś.

peterpi
25-01-2009, 16:20
Dzięki wielkie za odpowiedz :)

mareba
27-01-2009, 14:08
Taryfę G będziesz miał dopiero wtedy, gdy dokonasz odbioru budynku - i niestety w tym momencie pan ma rację.

Mam pytanie, z którego art. (konkretnie) wynika, że dopóki budynek nie będzie odebrany, to musi być taryfa budowlana?

Na prąd czekaliśmy niemal 1,5 roku, bo musilei położyć 600 m kabla w łące.
W tym czasie postawiliśmy nowy dom, wszystkie instalacje już są, oświadczenie elektryka o wykonaniu instalacji zgodnie z projektem jest. Są posadzki, tynki, ale nie ma jeszcze wykończenia, tzn. białego montażu, kuchni itp. No i budynek jest jeszcze nieodebrany...
Przy podpisywaniu umowy z energetyką okazało się, że niestety musi być taryfa C11. Czytałam prawo energetyczne, ale jestem laikiem i się nie doczytałam. Z czego wynika taki obowiązek?

pam
27-01-2009, 16:37
Patrząc na Twój i mój przypadek to pewnie od tego na jaką kupkę się przełozy papierek panu wszechenergetycznemu :D

retrofood
27-01-2009, 21:36
jak budynek jest nieodebrany, to nikt tam nie mieszka. A jak nie mieszka, to nie można stosować taryfy dla gospodarstw domowych.

Logiczne?

pam
27-01-2009, 23:55
jak budynek jest nieodebrany, to nikt tam nie mieszka. A jak nie mieszka, to nie można stosować taryfy dla gospodarstw domowych.

Logiczne?

W tym kraju logikę można znaleźć tylko w książkach. A z drugiej strony to co za różnica jakie literki są na fakturze. Jak na straganie ktoś chce mi sprzedać marchewkę po 1,5 a nie po 2,5 jak obok, to co mnie obchodzi czy ją sobie nazwie że to promocja czy okazja.

retrofood
28-01-2009, 06:05
Porównanie niedobre, boś zapomniał o papierze. Mamy wszakże cywilizację papierkową. I zmieniający taryfę musi mieć podkładkę w formie papieru ze starostwa, że chałupa jest odebrana.
Jak nie ma papierka, to mu mogą cosik odrezać.

mareba
28-01-2009, 09:07
Dla mnie odebranie budynku a zamieszkanie w nim to dwie odrębne sprawy.
Jak zdefiniować pojęcie zamieszkiwania. Czy to, że tam mogę nocować to już jest zamieszkiwanie?
Przecież instalacje są już zrobione "na gotowo" i nic w nich nie będzie zmieniane, i to czy ja tam mieszkam, czy nie to nie ma żadnego znaczenia.
A co będzie jak zamieszkam w nieodebranym?

Karol N.
28-01-2009, 22:14
Szukam mufy do kabla 3x1,5mm2 do polozenia w ziemi. W hurtowniach robia duze oczy jak pytam. Mowia do takich malych przekroji nie znaja. Jestem przekonany, ze cos takiego musi byc. Pomozcie, moze jakis producent?
Pozdrawiam

retrofood
29-01-2009, 08:27
Szukam mufy do kabla 3x1,5mm2 do polozenia w ziemi. W hurtowniach robia duze oczy jak pytam. Mowia do takich malych przekroji nie znaja. Jestem przekonany, ze cos takiego musi byc. Pomozcie, moze jakis producent?
Pozdrawiam

1. Czy jesteś elektrykiem? podejrzewam, że nie, bo nied wiesz, że to elektryk uczy hurtowników a nie odwrotnie. Elektryk doskonale by wszystko wiedział.
2. Mufy są za drogie, by łaczyć tak tani kabel. Są prostsze i tańsze sposoby.
3. A co to za kabel? Można go w ogóle kłaść w ziemi? Nie zapominaj, że kable ziemne sprawdza się napięciem 2500V.

Karol N.
29-01-2009, 19:37
Szukam mufy do kabla 3x1,5mm2 do polozenia w ziemi. W hurtowniach robia duze oczy jak pytam. Mowia do takich malych przekroji nie znaja. Jestem przekonany, ze cos takiego musi byc. Pomozcie, moze jakis producent?
Pozdrawiam

1. Czy jesteś elektrykiem? podejrzewam, że nie, bo nied wiesz, że to elektryk uczy hurtowników a nie odwrotnie. Elektryk doskonale by wszystko wiedział.
2. Mufy są za drogie, by łaczyć tak tani kabel. Są prostsze i tańsze sposoby.
3. A co to za kabel? Można go w ogóle kłaść w ziemi? Nie zapominaj, że kable ziemne sprawdza się napięciem 2500V.

Jestem, ale wszystkiego nie mozna wiedziec. Nigdy nie spotkalem czegos takiego na takie przekroje. Szukalem troche po internecie i nie znalazlem dopiero znalazlem na stronach niemieckich np.firmy 3M cena miedzy 18 a prawie 40EUR. Liczylem ze moze beda mieli cos takiego w hurtowniach.
Tak na marginesie mam troche doczynienia z handlowcami. Nie maja oni czesto zadnego wyksztalcenia elektrycznego. Kiedys mnie taki jeden dobil jak chcia l" box dystrybucyjny" . Okazalo sie, ze rozchodzilo sie o puszke rozgalezna.
Wracajac do sposobow i to tanszych to jakie sa?

Grzegorz i Ola
29-01-2009, 19:39
Jestem przed instalacją elektryczną. Jak najlepiej przygotować się do wizyty na budowie z elektrykiem, by nie było później: "kurde a tu miało być gniazdko"... Rysować na ścianach?

retrofood
29-01-2009, 21:13
Jestem przed instalacją elektryczną. Jak najlepiej przygotować się do wizyty na budowie z elektrykiem, by nie było później: "kurde a tu miało być gniazdko"... Rysować na ścianach?

ja (elektryk) bardzo chetnie widzę rysunki na ścianach, przaewaznie podczas rozmowy se sam takie robię, ale i tak wołam skserowaną dokumentacje z projektu i naniesione poprawki na podkładach. Można nawet dorysować na bieząco. A jak jest ustalone co gdzie i jak, to se każę gospodarzowi złozyć na tej kopii autograf. jak nie ma swojej kopii, to mu nawet zrobię, coby i on miał taką.
No i potem się nie kłócimy, tylko se oglądamy obrazki.
Przeniesćie chałupę gdzieś tu bliżej, to wam zrobię.

A555
31-01-2009, 18:39
Witam. Bardzo proszę o pomoc co powinnam zrobić w takiej sytuacji.

Otrzymałam warunki przyłącza prądu - linia napowietrzna z wpięciem do słupa, stojącego na działce sąsiada. Moja działka oddalona jest od tego słupa o 130 metrow. Już wiem, że sąsiad wyrazi zgodę tylko na przyłącze kablowe, które mogę bez problemu poprowadzić moja prywatną drogą (formalnie status działki). Jeśli nie zgodzi się na to Enion (ZE w Małopolsce) sąsiad dodatkowo zablokuje mi wniosek o wydanie WZ, które zostało już złożone właśnie z takimi warunkami przyłącza prąd. Enion oczywiście zgodzić sie na kabel nie chce, ale na razie byłam tylko zapytać. Co powinnam w takiej sytuacji zrobić? Umowy jeszcze nie podpisałam. Czy mogę się jakoś odwołać od tych warunków, na jakie przepisy moge sie powołać?

Będę wdzięczna za pomoc

jacekj
01-02-2009, 08:25
witam.
W Enionie jest taki zwyczaj ;) i prawidłowość, że projekt leży po stronie Dostawcu a nie Odbiorcy.
Tak więc poniekąd to nie Twój problem tylko Enionu. Ty wystąpiłaś o warunki przyłączenia określając we wniosku rodzaj przyłącza. I jeżeli w tym zakresie wp zgodne są z oczekiwaniami to na tym poprzestań. Problem być może będzie miał Enion i Wykonawca prtzyłącza.

A555
01-02-2009, 09:22
Jacekj, bardzo dziekuje za odpowiedz :) Niestety warunki przyłącza nie są tymi, które chcialabym mieć. Z różnych względów lepsze byłoby dla mnie kablowe. Co robić w takiej sytuacji? Jakies odwołanie napisac? Gdzie złożyć w -rejonie dystrybucji na Śląskiej czy w oddziale tam gdzie mam działkę?

Pozdrawiam

jacekj
01-02-2009, 20:45
witaj:)
Jeżeli wp Ci nie odpowiadają złóż odwołanie do właściwego RD który je wydał. W uzasadnieniu możesz podać, że sąsiedzi nie wyrażają zgody na budowę przyłącza napowietrznego.
Aha, mam nadzieję, że nie podpisałaś jeszcze umowy przyłączeniowej.

A555
01-02-2009, 21:27
Nie podpisałam jeszcze umowy, ufffff. :) Dzięki serdeczne za pomoc.
Pozdrawiam,
Anna

TomHal
05-02-2009, 18:27
Witam!
Od kilku godzin ślęcze nad kompem i szukam odpowiedzi na dręczące mnie pytanie. W najbliższym czasie chcę się podłączyć do skrzynki przyłączeniowej od ZE. Odległość jaką mam do pokonania to 181mb w ziemi. Instalacja 3 fazowa zabezpieczenia przedlicznikowe 25 A. Podpisane mam z ZE pobór na 16 kW. I teraz, jeden z elektryków doradza mi 5 x 16 kw. w miedzi, inny twierdzi że 4 x 10 kw. starczy w zupełności zaś jeszcze inny że 4 x 16 kw. w alu też wystarczy ponieważ straty napięcia nie przekroczą 10% gwarancyjnych. Ta propozycja z alu jest najbardziej opłacalna ta zaś z 5 x 16 kw. miedź najdrosza i tu czuję się wrabiany ponieważ na moim terenie 5 żyła jest nie wymagana lecz zacisk N ma być połączony z bednarką. Co Wy na to? Jest jakiś przelicznik czy też wzór dający możliwość przeliczenia długości kabla uyżytego w stosunku do jego przekroju i ewenualnych strat z tego wynikających?
Pozdrawiam

*Strzelba*
05-02-2009, 18:37
Witam!
Od kilku godzin ślęcze nad kompem i szukam odpowiedzi na dręczące mnie pytanie. W najbliższym czasie chcę się podłączyć do skrzynki przyłączeniowej od ZE. Odległość jaką mam do pokonania to 181mb w ziemi. Instalacja 3 fazowa zabezpieczenia przedlicznikowe 25 A. Podpisane mam z ZE pobór na 16 kW. I teraz, jeden z elektryków doradza mi 5 x 16 kw. w miedzi, inny twierdzi że 4 x 10 kw. starczy w zupełności zaś jeszcze inny że 4 x 16 kw. w alu też wystarczy ponieważ straty napięcia nie przekroczą 10% gwarancyjnych. Ta propozycja z alu jest najbardziej opłacalna ta zaś z 5 x 16 kw. miedź najdrosza i tu czuję się wrabiany ponieważ na moim terenie 5 żyła jest nie wymagana lecz zacisk N ma być połączony z bednarką. Co Wy na to? Jest jakiś przelicznik czy też wzór dający możliwość przeliczenia długości kabla uyżytego w stosunku do jego przekroju i ewenualnych strat z tego wynikających?
Pozdrawiam

Rzuc okiem tu (http://www.prs.pl/page690.html)
A dla Alu podstaw do wzoru konduktywnośc aluminium.

TomHal
06-02-2009, 08:31
Dzięki dobry człowieku!
Kalkulator jest naprawdę OK, jednak... no właśnie jak podsatawiam do wzoru parametry dla Alu 33 MS/mm2 to napotykam na dwa problemy. 1) skąd mam wziąść wartość beta; 2) cos 33= 0,84 dla Alu a dla miedzi przy konduktywności 58 MS/mm2 wychodzi mi cos 58= 0,53 a nie jak u nich 0,8.
Zacząłem zmieniać wartości przy cos? i niezależnie czy będzie to 0,53 czy też 0,84 brak różnicy w wyniku końcowym.

TomHal
06-02-2009, 09:05
właśnie znalazłem fajne porównanie:
Rγ=γ=1.67 34.858 SSAlCuCuAl≈=γγ=-to oznacza, że przekrój SAlrównoważnego przewodu aluminiowego jest 1.67 –krotnie większy od przewodu SCumiedzianego. Wygląda bardzo dziwnie po skopiowaniu ale podaję stronkę http://matel.p.lodz.pl/~fkostrub/inz_sem_V.pdf - ponieważ jest to prezentacja to odsyłam od razu do strony 109 :wink:

slawek_wlkp
08-02-2009, 13:00
Witam szacowne grono elektryków !!!

Mój dom to połowa bliźniaka, trzy kondygnacje (piwnica, parter, poddasze), linia energrtyczna napowietrzna.
Jestem na etapie wykonywania instalacji elektrycznej i mam kilka pytań :

1. Na każdej kondygnacji jest przewidziana rozdzielnia, czy w kazdej rozdzielni zamontować wyłącznik główny na kondygnację (w głownej główny i dodatkowo na kondygnację) , czy tylko w głównej rozdzielni ?

2. Różnicówki ... wiem sporo tu o tym było, ale dalej mam dylemat czy wszystkie obwody (w każdej rozdzielni róznicówki) osobno gniazda i oświetlenie czy tylko to co wymagane przepisami plus obwody zewnętrzne.

3. Uziom i połączenia wyrównawcze. Do zbrojenia ławy fundamentowej mam przyspawany kawałek bednarki ( projekt nic o tym nie mówił), mogę dodatkowo wbić kilka szpilek bo nie mam jeszcze zalanego całego chudziaka.
W skrzynce elektrycznej w granicy działki będzie dokonany rozdział na PE i N,
punkt rozdziału uziemiony, więc do domu pójdzie już 5 przwodów, czy do PE dołaczyć uziom fundamentowy czy już nie potrzebuję ?
Czy GSU musi być, skoro nie mam instalcji mogących wprowadzić obcy potencjał (wszystkie inst. z tworzyw sztucznych) ? chyba, ze dodatkowo uziemić np. lodówkę, pralkę, zmywarkę, suszarkę ?

4. Ochronniki przepięciowe. Znalazłem zalecenia aby ochronniki klasy B dawać wskrzynce przyłączeniowej i klasy C w rozdzielni głównej, ale chyba nie moge dać B w skrzynce, bo jest własnością energetyki ...
Czy mogę w piwnicy dać dodatkową skrzynkę na ochronniki B i ew. dod. wyłącznik główny?


Pozdrawiam i liczę na pomoc.

slawek_wlkp.

TomHal
08-02-2009, 14:10
Wprawdzie elektrykiem nie jestem. Wiem natomiast, że wykonia instalacji elektrycznej wykonywać powinno się z wcześniej zatwierdzonym projektem umieszczonym w dokumentacji technicznej budynku. Wszelakie zmiany musisz niestety nanieś za zgodą elektryka z uprawnieniami projektowymi czy też dać nowy projekt do zaakceptowania. Jest to na tyle ważne, że przy odbiorze budynku po budowie jak i zgłoszenie ZE odbioru instalacji elektrycznej do podpięcia celowego musi wszystko się zgadzać. Chyba że ......

*Strzelba*
08-02-2009, 14:22
Temat instalacji elektrycznych i ich dokumentacji często bywa lekceważony przy odbiorach budynków prywatnych. Najważniejszą sprawą są wyniki pomiarów i te muszą być ok.
Dobór zabezpieczeń wg. obowiązujących standardów wydaje się prosty, ale niestety nie zawsze jest wykonywany prawidłowo. Zwykle tez modernizacje projektu są wprowadzane wirtualnie przez wykonawców. Oddaje się instalacje wg projektu podstawowego, bez naniesionych modyfikacji. Macie podobne doświadczenia ?

Wirecki
08-02-2009, 20:19
czy mogę prosić o aktualizację?


Witam.

Przykładowe ceny:
punkty 1 – faz – 35,00
punkty 3-faz - 70,00

montaż gniazda – 6,0
montaż wyłšcznika - 6,0
montaż oprawy – 15,0
montaż gniazda 3-faz – 15,0

montaż skrzynki do 10 bezp. – 100,0
montaż skrzynki pow. 10 - 20 bezp. – 150,0

awaria – od 80,0
podł. kuchenki – 70,0

Pomiary:
samocz. szybk. wył. 6,0/punkt
wyłšcznik RCD – 7,0
rezystancja izolacji – 7,0
rezystancji uziemienia – 50,0

+VAT !!!!!
Przy remontach starych instalacji +20%
-------------------------------------------------------
A oto inny cennik:

CENNIK USŁUG z dnia 2005-12-01 NA WYKONANIE INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ W BUDYNKU
JEDNORODZINNYM WE WROCŁAWIU

LP RODZAJ USŁUGI VARTOŒĆ NETTO
1 1 PUNKT OŒWIETLENIOWY 25zł
2 1 PUNKT GNIAZDOWY 25zł
3 1 Punkt siłowy powyżej 5 m 50zł
3 1 Punkt wydzielony 25
4 Montaż przewodów wyrównawczych 300zł
6 Montaż uziemienia 150zł
7 Wykucie otworu i montaż tablicy licznikowej +montaż zabezpieczeń 350zł
8 Montaż 1 wyłšcznika i podłšczenie w puszkach 7zł
9 Montaż 1 gniazda i podłšczenie w puszkach 7zł
10 lampy na 1 kołek rozporowy oraz jej podłšczenie 20zł
11 Montaż lampy na 2 kołki rozporowe oraz jej podłšczenie 25zł
12 Lampy skomplikowane czasochłonne w montażu Od 50 złotych wzwyż
13 Ułożenie kabla w ziemi wraz z wykopaniem i zasypaniem na głębokoœć 80cm 50złotych za metr
14 Montaż domofonu zwykły bez zaczepu 350złotych
15 Wykonanie pomiarów ochronnych +odbiór energetyczny 600złotych
16 Montaż zasilania lamp parkowych oraz ich podłšczenie Do uzgodnienia

+ VAT !!!!!

brandman
09-02-2009, 16:46
Ja tak na postaram się szybciutko.
W grudniu 31 2007 podpisałem umowe dot. zbudowania lini napowietrznej i przyłącza wraz ze skrzynką do mojego " domu " . ZE zobowiązany był umową że zbuduje przyłącze ( czy jak tam sie to nazywa ) , no i sie wywiązali z umowy ( fakt że z 4 miesięcznym poślizgiem) .Teraz mam 30 dni do podpisania umowy o dostarczanie energii el.
Wiem że to wszystko jest zgodne z prawem i w/g umowy , ale jak sie to wszystko ma do tego że kryzys gospodarczy dotknął nas , i na dzień dzisiejszy mam stan zero i nic więcej , tak więc nie mogę odbierać tej energii . Wszystkie prace budowlane zostały wstrzymane , nie mam pojęcia na jaki czas .
Jednak ZE wymaga teraz ( i rozumiem że ma takie prawo - umowa) abym albo płacił odsetki karne ( 73zł/mc) za nie wywiązanie się z umowy albo licznik z taryfą c-11 gdzie opłata niezależna od poboru energii jest 80 zł/mc.

Czy ktokolwiek oriętuje się jak można ominąć te wszystkie przepisy ????????
A jak ja zacznę budowe dopiero za trzy lata ..... to mam płacić ten abonamęt albo karne odsetki.....?
Proszę o poradę

retrofood
09-02-2009, 17:24
Dzięki dobry człowieku!
Kalkulator jest naprawdę OK, jednak... no właśnie jak podsatawiam do wzoru parametry dla Alu 33 MS/mm2 to napotykam na dwa problemy. 1) skąd mam wziąść wartość beta; 2) cos 33= 0,84 dla Alu a dla miedzi przy konduktywności 58 MS/mm2 wychodzi mi cos 58= 0,53 a nie jak u nich 0,8.
Zacząłem zmieniać wartości przy cos? i niezależnie czy będzie to 0,53 czy też 0,84 brak różnicy w wyniku końcowym.

nie zawracaj sobie głowy glupotami.
zauwaz, że przekrój kabli elektrycznych jest stopniowany. I dla celów praktycznych bierze się po prostu tak, ze gdy mamy jakiś przekrój Cu, to zmieniając na Al bierzemy nastepny wyższy stopień przekroju.
przykład: mamy 4 x 10 Cu --> dajemy 4 x 16 Al
i taka dokładność dla naszych celów wystarcza.

sprawa druga.
do chałupy ciągniesz 4 x a nie 5 x. Dopiero przy domu rozdzielasz przewód PEN neutralno - ochronny) na PE i na N. Punkt rozdziału uziemiasz.

retrofood
09-02-2009, 17:36
Witam szacowne grono elektryków !!!
wreszcie ktoś się zachowuje jak nalezy.



Jestem na etapie wykonywania instalacji elektrycznej i mam kilka pytań :

1. w głównej wystarczy
2. Różnicówki ... ja bym dał to co mus (łazienka) plus kuchnia, kotłownia i obwody zewnetrzne. no i garaż.
3. Uziom i połączenia wyrównawcze... potrzebujesz
Czy GSU musi być... a jak jutro ci się zmieni? ma być i już.
4.
Czy mogę w piwnicy dać dodatkową skrzynkę na ochronniki B i ew. dod. wyłącznik główny?
pewnie, nie zapomnij o zasadach montazu B i C. Minimum 15 m odległości.

KrzysztofLis2
09-02-2009, 18:36
Czy ktokolwiek oriętuje się jak można ominąć te wszystkie przepisy ????????
A jak ja zacznę budowe dopiero za trzy lata ..... to mam płacić ten abonamęt albo karne odsetki.....?
Proszę o poradę
Poradzę Ci: zachowaj się jak mężczyzna i płać karne odsetki albo abonament.

Naciągnąłeś firmę na inwestycję (przyłącze). Teraz pora, by firmie się to zwróciło. Więc płacz i płać.

brandman
09-02-2009, 20:43
Dzieki za porade .
Tylko nie wstawiaj mnie że "naciągnołem" firme na koszty.....
Są w życiu chwile na które nic nie możemy poradzić ........ życzę Tobie mój przedmówco cobyś nigdy nie znalazł sie w takiej sytuacji.....
Jeszcze raz dzięki

slawek_wlkp
09-02-2009, 21:00
4.
Czy mogę w piwnicy dać dodatkową skrzynkę na ochronniki B i ew. dod. wyłącznik główny?
pewnie, nie zapomnij o zasadach montazu B i C. Minimum 15 m odległości.

Wielkie dzięki retrofood za odpowiedź.
Wracając do pytania nr 4, to poradnik Moellera podaje odległość
10 m miedzy B i C, 15 m nie wyrobie ....
a moze jednak zainstalować ochronnik klacy B+C?

KrzysztofLis2
09-02-2009, 21:00
Stary, zachowaj się jak mężczyzna. Nie ma się co mazać, że się zmieniła Twoja sytuacja. Czemu z racji tego, że przestałeś planować budowę domu, zakład energetyczny ma być przez to stratny? Przecież to nie ich wina. I moim zdaniem nie kto inny tylko Ty powinien ponieść tego odpowiedzialność.

Takie jest życie...

retrofood
10-02-2009, 07:21
Dzieki za porade .
Tylko nie wstawiaj mnie że "naciągnołem" firme na koszty.....
Są w życiu chwile na które nic nie możemy poradzić ........ życzę Tobie mój przedmówco cobyś nigdy nie znalazł sie w takiej sytuacji.....
Jeszcze raz dzięki

postaw se szopę i przekonaj ZE że to lokum wykońmczone, ięc niech ci zmienią taryfę na G. Znam ludzi, ktorym się to udało.

retrofood
10-02-2009, 07:26
4.

Wracając do pytania nr 4, to poradnik Moellera podaje odległość
10 m miedzy B i C, 15 m nie wyrobie ....
a moze jednak zainstalować ochronnik klacy B+C?

jak podaje, znaczy że tak zrobił...
A czy B+C będzie lepsze, to to czasu pieprznięcia nikt nie da prawidłowej odpowiedzi. zresztą równie dobrze obie wersje mogą być prawdziwe lub fałszywe.
Tu ni ma mondrych! wszystko zalezy od pieruna.

brandman
10-02-2009, 09:17
Jak widzisz poniżej twojego posta kolega spróbował znaleźć jakiekolwiek rozwiązanie -- i o to mi właśnie chodziło , żeby ktoś mi coś podpowiedział bo może ma lepsze doświadczenie niż ja.
A twoje komętarze są żenujące i na niskim poziomie
.....nie rób z siebie bohatera robiąc z kogoś mazgaja.....
Jeszcze raz powtórzę " Prosze o poradę " a nie o opinię na temat mojej sytuacji
Pozdrawiam

jolla25
11-02-2009, 12:28
Witam serdecznie.

W tm roku planujemy z mężem budowe domu do stanu zero (czyli w naszym przypadku będzie to piwnica i strop nad piwnicą z bloczków betonowych). Moje pytanie jest tego typu. Jak w najtańszy sposób zaopatrzyć działkę w prąd (kupno agregatora odpada)? Niektórzy podpinają się do sąsiadów. Też bym tak zrobiła, tylko jak żeby sąsiad był zadowolony. Może płacić całość rachunków za energię. Dodam, że sasiad też będzie przebudowywał swój dom. A może zatrudnić elektryka niech założy skrzynkę i co tam jeszcze potrzeba, podpisać umowę z energetyką i płacić za tzw. prąd budowlany bez względu na to czy będę z niego korzystać czy nie? Ile kosztuje zrobienie takiego przyłącza na czas budowy?
Proszę o odpowiedź. Może już podobne pytania padały, ale ten temat ma tak wiele stron, że przeczytanie go zajęłoby mi mnóstwo czasu którego brakuje.

*Strzelba*
11-02-2009, 16:14
Witam

Tym razem mam dylemat elektryczny wysokościowy :)
Podobno przewody elektryczne w obiektach użytkowych do wysokości 2,5m od posadzki muszą znajdować się w rurkach PCV ?
Jak rozumiem rurka PCV stanowi osłonę mechaniczną. W związku z tym czy przewody (w podwójnej izolacji) poprowadzone i przypięte do korytka typu cablofil muszą też mieć jeszcze osłonę w postaci rurek PCV ?

slawek_wlkp
11-02-2009, 22:03
Ja tak na postaram się szybciutko.
W grudniu 31 2007 podpisałem umowe dot. zbudowania lini napowietrznej i przyłącza wraz ze skrzynką do mojego " domu " . ZE zobowiązany był umową że zbuduje przyłącze ( czy jak tam sie to nazywa ) , no i sie wywiązali z umowy ( fakt że z 4 miesięcznym poślizgiem) .Teraz mam 30 dni do podpisania umowy o dostarczanie energii el.
Wiem że to wszystko jest zgodne z prawem i w/g umowy , ale jak sie to wszystko ma do tego że kryzys gospodarczy dotknął nas , i na dzień dzisiejszy mam stan zero i nic więcej , tak więc nie mogę odbierać tej energii . Wszystkie prace budowlane zostały wstrzymane , nie mam pojęcia na jaki czas .
Jednak ZE wymaga teraz ( i rozumiem że ma takie prawo - umowa) abym albo płacił odsetki karne ( 73zł/mc) za nie wywiązanie się z umowy albo licznik z taryfą c-11 gdzie opłata niezależna od poboru energii jest 80 zł/mc.

Czy ktokolwiek oriętuje się jak można ominąć te wszystkie przepisy ????????
A jak ja zacznę budowe dopiero za trzy lata ..... to mam płacić ten abonamęt albo karne odsetki.....?
Proszę o poradę

A może udałoby się podpisac umowę na 2-3 kW, wtedy opłaty stałe będą sporo niższe, nie wiem czy jest taka opcja ...

Życzę powodzenia :)

ANNNJA
13-02-2009, 13:40
mam może i głupie pytanie ale nie wiem za diaska co to jest,..
czyli CO TO JEST UZIOM????

KrzysztofLis2
13-02-2009, 14:01
Zablokowali Ci Google (http://www.google.pl/search?q=co+to+jest+uziom&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a)?

Wirecki
14-02-2009, 14:00
Czy geodetę można "zawołać" po wykonaiu przyłącza i powiedzieć mu gdzie jest zakopany kabel? Czy może w trakcie, albo przed, żeby on to zaplanował, a potem kopać zgodnie z tym planem?

To trzeba wykonać inwentaryzację geodezyjną. I nanieść na mapke przebieg linii kablowej.

OGC
14-02-2009, 14:27
Ja dzwoniłem do geodety przed zakopaniem kabla. Powiedział mi ż jak będę pamiętać gdzie jest kabel to on nie musi teraz przychodzić.

Powiedziałem mu że zapamiętam ... tylko zapomniałem o tym że mam słabą pamięć ....

marcin714
14-02-2009, 14:46
Geodeta przychodzi dwa razy. raz gdy mówi ci gdzie masz kopać a potem drugi raz żeby sprawdzić czy tam właśnie kopałeś. Powinien drugi raz przyjść znim zakopiesz kabel ale zawsze sięspóźniająi przychodzą jak już wszystko zrobione

monika_fal
15-02-2009, 19:17
Mam pytanko. Ze względu na kolizje linii SN 20kV przygotowałam z architektem analizę planu zagospodarowania terenu. Oczywiście odpowiedz była negatywna. Czy energetyka może zmieniać plan zagospodarowania terenu? Pod linią i w strefie ochrony mam nieużytek rolny który jest odgrodzony od domu (skrajna linia SN od domu 13m) a ZE zmienia to na podwórze. Podwórze, architekt zaznaczył wokół domu do ogrodzenia z nieużytkiem rolnym. W ZE zasugerowali mi że gdybym podzieliła działkę geodezyjnie nie było by problemu.

marcin714
15-02-2009, 21:20
Numer geodezyjny nie ma nic do rzeczy. Liczą się odległości i przeznaczenie terenu. Nie wiem czy to ta sama sprawa czy tylko podobna ale wnioski mam dwa:
1- Narozrabiał ci architekt z tymi analizami. Inni budują i nic nie analizują
2- Dla własnego dobra nie ma co kombinować i zaklinać rzeczywistość. Jak obostrzenia trzeba zrobić to trzeba to tu chodzi o bezpieczeństwo. I nie ma znaczenia czy nazwiesz to podwórzem czy jakoś inaczej. Ogrodzenie trochę załatwia sprawę ale nie do końca.

monika_fal
16-02-2009, 09:22
Z analizą podobno nie miałam innego wyjścia (zdanie architekta) bo w warunkach podłączenia działki z ZE dostałam takie polecenie.
Odległości są zgodne z normą wiec jest bezpiecznie, a co do użytkowania to będzie tak jak architekt to nazwał "nieużytek rolny" Będzie on na stałe odgrodzony od podwórza (nie będzie tam bramy, furtki, trawy, ogrodu) zostawiam to tak jak jest (no może raz w roku skosić chwasty) i nic tam nie planuje robić wiec chyba można to potraktować jako nieużytek.
Mam obostrzenie 1 stopnia wiec ile może kosztować przystosowanie do 2 stopnia?

marcin714
16-02-2009, 10:52
Koszty mogą być od kilkuset zł do kilkunastu tysięcy zależy od linii .

Jeśli są nieużytki to są nieużytki w dodatku odgrodzone. Nikt mie ma prawa wymagać abyś je geodezyjnie wydzielała. Jeśki odległości do użytków są zachowane to nie mas co mówić o obostrzeniu 2stopnia. Ale czy opłaca ci się utrzymywać jakieś nieużytki koło domu?

Jak już wszystko załatwisz zawsze można płotek rozwalić i jużnie będą to nieużytki ale wtedy rysykujesz życiem rodziny.

monika_fal
16-02-2009, 11:51
Dziękuje za odpowiedz. Zdaję sobie sprawe że ta linia może być niebezpieczna wiec fizycznie oddzielam ten teren od domu (jest to pas 6 m wzdłuż działki) Poniewaz jest tam bardzo dużo działek i wszystkie będą miały podobny problem, zapewne kiedys jak zostaną sprzedane a nowi sąsiedzi będą chcieli się budować to z chęcią dołoże sie do obostrzenia a wtedy zapewne plotek zniknie.

slawek_wlkp
20-02-2009, 17:54
Witam!

Jakich przwodów używaliście do sterowników rolet (pytanie oczywiscie o przwody sterujące)? Prąd (1 mA) jak wiadomo nie jest problemem, chodzi bardziej o wytrzymałość mechaniczną. Dwie pary 2x0,75 na roletę moze być,
czy większy przekrój?

Pozdrawiam :)

michcio0711
22-02-2009, 18:48
witam,

Mam pytanie elektryczne, na które nie znalazłem na forum odpowiedzi.

Mam już zrobioną instalację elektryczną i chciałem zlecić facetowi jej podłączenie. Stwierdził on że koniczny jest dodatkowy przewód DY 10 mm2 z rozdzielni na zewnątrz budynku (oprócz zasilającego) i zakopanie go gdzieś w ziemi. Przewód ten jest wg elektryka konieczny do poprawnego zadziałania ogranicznika przepięć (u mnie Moeller SPC-S-20/280/4).

Czy rzeczywiście taki przewód jest konieczny?

No właśnie to dziwne. Odpowiedź późna ale może kogoś przestrzeże.
Co to za cymbał taki elektryk że chce zrobić w ten sposób uziom?
Uziom to nie jest kabelek wetknięty w ziemię, tylko... No właśnie. Jak już po ptokach (fundamenty zalane) to najlepszy jest uziom otokowy. Czyli w odl. 1 metr od ścian i około 60 cm pod ziemią zakopana dookoła domu bednarka. Z bednarki wypusty na rogach domu do odgromu, wypust do rozdzielnicy.

A przewód 10mm2 w ziemi i to do odgromników (które wymagają arcydobrego uziomu do poprawnej pracy!) to głupota i tylko ozdoba.
Zaleca się, żeby odległość od odgromników do uziomu była mniejsza niż 0,5 metra. Podłączanie ich za pomocą kilkunastu-kilkudziesięciu metrów przewodu powoduje, że praktycznie przestają działać w razie wyładowania - taki przewód to dla pioruna ogromna indukcyjność.

geguś
22-02-2009, 19:05
A przewód 10mm2 w ziemi i to do odgromników (które wymagają arcydobrego uziomu do poprawnej pracy!) to głupota i tylko ozdoba.
Zaleca się, żeby odległość od odgromników do uziomu była mniejsza niż 0,5 metra. Podłączanie ich za pomocą kilkunastu-kilkudziesięciu metrów przewodu powoduje, że praktycznie przestają działać w razie wyładowania - taki przewód to dla pioruna ogromna indukcyjność.
Więc co proponujesz?

queene
24-02-2009, 20:41
Witam serdecznie.

W tm roku planujemy z mężem budowe domu do stanu zero (czyli w naszym przypadku będzie to piwnica i strop nad piwnicą z bloczków betonowych). Moje pytanie jest tego typu. Jak w najtańszy sposób zaopatrzyć działkę w prąd (kupno agregatora odpada)? Niektórzy podpinają się do sąsiadów. Też bym tak zrobiła, tylko jak żeby sąsiad był zadowolony. Może płacić całość rachunków za energię. Dodam, że sasiad też będzie przebudowywał swój dom. A może zatrudnić elektryka niech założy skrzynkę i co tam jeszcze potrzeba, podpisać umowę z energetyką i płacić za tzw. prąd budowlany bez względu na to czy będę z niego korzystać czy nie? Ile kosztuje zrobienie takiego przyłącza na czas budowy?
Proszę o odpowiedź. Może już podobne pytania padały, ale ten temat ma tak wiele stron, że przeczytanie go zajęłoby mi mnóstwo czasu którego brakuje.

mam ten sam dylemat...co jest najbardziej opłacalne i racjonalne ? jeśli jest to wczesniej wyjaśnione to prosze o wskazówke i wtedy poszukam, trudno jest sie przekopac przez tyle stron a temat jest dość stary

retrofood
25-02-2009, 08:30
Licznik energii elektrycznej w hurtowni kosztuje 70 złotych. Można dokładnie mierzyć ilość energii pobranej od sąsiada.

Zbig_2007
25-02-2009, 18:45
U nas z Zakładu Energetycznego ( cz jak się tam nazywają - bo nazwy się zmianiają raz na 2 lata ) sprawdzali skąd jest prąd na budowie?
Sąsiad sprzedaje nielegalnie i niskiej taryfie.
Pozostaje dobrze schowany kabel i AGREGAT do tłumaczenia się za sąsiada.

michcio0711
28-02-2009, 13:28
A przewód 10mm2 w ziemi i to do odgromników (które wymagają arcydobrego uziomu do poprawnej pracy!) to głupota i tylko ozdoba.
Zaleca się, żeby odległość od odgromników do uziomu była mniejsza niż 0,5 metra. Podłączanie ich za pomocą kilkunastu-kilkudziesięciu metrów przewodu powoduje, że praktycznie przestają działać w razie wyładowania - taki przewód to dla pioruna ogromna indukcyjność.
Więc co proponujesz?

Jak nie ma uziomu fundamentowego, który co jak co ale jest wymagany przepisami... to najlepszym uziomem zaraz po fundamentowym jest otokowy.

Około 1 metr od ścian i przynajmniej 60 cm pod ziemią trzeba wokół domu zakopać bednarkę ocynkowaną.
Ułożyć na "sztorc", nie płasko.
W narożnikach domu wyprowadzić "wąsy" z bednarki do odgromówki (zakończyć mniej więcej na wysokości 1-1.5 metra nad ziemią), wąsy do otoku przyspawać (na odcinku kilkunastu centymetrów, a nie punktowo, a miejsce spawania dokładnie obsmarować masą bitumiczną).
Wyprowadzić wąs do szyny wyrównawczej w kotłowni.
Do szyny wyrównawczej podłączyć szynę PE z rozdzielnicy.

Uziom trzeba potem zmierzyć. Jeśli wychodzi powyżej 10 Ohm to można spróbować dobić na rogach otoku szpilki i przyspawać.

Odgromniki, a więc i rozdzielnica powinny być zlokalizowane jak najbliżej uziomu i połączone z nim możliwie krótkim i grubym przewodem.
Np. u mnie dom jest z zamieszkaną sutereną, rozdzielnica główna miała by być właśnie tam na ścianie zewnętrznej na klatce schodowej, i odległość odgromników od uziomu wyniosła by góra 1 metr, od szyny wyrównawczej góra 1,5 metra.

Wirecki
28-02-2009, 19:05
Panowie elektrycy - czy w swoich domach macie instalacje odgromowe?
Dwa: Kto decyduje o tym jak mam "zabrać" prąd ze słupa - przyłacze napowietrzne czy w ziemi?
I jeszcze jedno - kiedy, na jakim etapie budowy, mogę przejść na tańszy prąd?

retrofood
28-02-2009, 20:18
Panowie elektrycy - czy w swoich domach macie instalacje odgromowe?
Dwa: Kto decyduje o tym jak mam "zabrać" prąd ze słupa - przyłacze napowietrzne czy w ziemi?
I jeszcze jedno - kiedy, na jakim etapie budowy, mogę przejść na tańszy prąd?

1. I tak i nie. Na stronie http://www.spinpol.com.pl/index.php?dzial=download jest program GromEkspert (bezpłatny). Możesz ściągnąć ten program i sam obliczyć ryzyko.

2. Projektant

3. Jak zamieszkasz.

michcio0711
28-02-2009, 21:34
Z tym ryzykiem to jest tak, że piorun norm nie czyta i uderza równie dobrze w trzepaki i śmietniki na blokowiskach...

Instalacja odgromowa moim zdaniem jest konieczna, szczególnie teraz gdy wyładowania w czasie burzy robią się tak intensywne jak nigdy, a koszt instalacji prawie że znikomy. Budynku też nie szpeci (można ją ukryć właściwie całkowicie).
Aha, wbrew zabobonom nie "ściąga" ona piorunów.

Wirecki
01-03-2009, 12:10
Z tymi "znikomymi kosztami" trzeba trochę uważać. Wszyscy na prawo i lewo twierdzą, że "w ogólnym koszcie budowy domu koszt tego czy tamtego jest znikomy. Prawda jest taka, że w normalnych warunkach, bez fanaberii, chyba żaden z wydatków nie przekracza 5% łacznych kosztów budowy domu. Niestety koszty się sumują....

Co do obliczeń - z tego programu wychodzi że nie trzeba. Pytam, bo na mojej ulicy jedynym domem z instalacją odgromową jest dom sąsiada elektryka ok 80m od mojej działki. Na działce, w odległości 20 m od granicy domu mam kilknascie drzew o wysokości ok. 2x dom, ale z kolei na działkach bezpośrednio przylegających budynków nie ma.
Wstępny, ofertowy koszt wykonania instalacji z materiałem - 3000 netto. Dom 260 m2 z użytkowym poddaszem, dachówka ceramiczna, dach wielospadowy.
Ostatnie moje pytanie (na teraz)- czy to prawda, że instalację na poziomie elewacji można dać pod warstwe ocieplenia w niepalnych rurkach, tak żeby po wykończeniu nie była widoczna? Czy to bezpieczne i "w normach" ?

retrofood
01-03-2009, 12:35
w normach, czyli można.

Wirecki
01-03-2009, 15:47
Podziękował.

michcio0711
01-03-2009, 18:11
U mnie materiały na odgromówkę to około 500 zł (razem z uziomem otokowym).
Oczywiście razem z połączeniami wyrównawczymi. Na razie bez odgromników, z czasem będą.
Robociznę mam za darmo, bo własną :)
Tylko warto dodać, że dach jest z blachy, więc odchodzą koszty montażu zwodów na całym dachu (tylko kominy i maszty).

Pozdrawiam

jacekj
01-03-2009, 21:41
Tylko warto dodać, że dach jest z blachy, więc odchodzą koszty montażu zwodów na całym dachu (tylko kominy i maszty).

Pozdrawiam
Czy aby na pewno??

Martinezio
01-03-2009, 22:41
Ja mam pytanie związane z uziomem otokowym.

W sobotę zakopałem w ziemi 50m bednarki (no, może nie całość, bo część zużyłem na wąsy przyłączeniowe do złącz kontrolnych, oraz głównej szyny uziemiającej instalacji elektrycznej). Niestety, nie udało mi się zrobić uziomu zamkniętego - jeden koniec wbiłem w ziemię, a drugi użyłem jako wąs.
Czy jest to duży problem i powinienem odkopać tę część i połączyć oba końce ze sobą tworząc zamknięty pierścień, czy może tak zostać?
Odległość między tymi końcami nie jest duża (ok. 1,5m), ale gleba stawiała tak zacięty opór (wydaje mi się, że zmarzlina jeszcze do końca nie odpuściła), że po prostu się poddałem ;) I tak dzisiaj mam zakwasy takie, jakbym cały dzień na siłowni spędził :roll: :lol:

michcio0711
02-03-2009, 14:16
Tylko warto dodać, że dach jest z blachy, więc odchodzą koszty montażu zwodów na całym dachu (tylko kominy i maszty).

Pozdrawiam
Czy aby na pewno??

A dlaczego by nie?
Jeśli pokrycie ma co najmniej 0,5 mm grubości, to można go wykorzystać jako element instalacji odgromowej. Dziurę to wypala gdy uderzy bezpośrednio w blachę. Ale to mało prawdopodobne - kominy i szczególnie maszt są znacznie wyższe, a są wyposażone w zwody. Wyładowanie w zwód nie uszkadza blachy.



Ja mam pytanie związane z uziomem otokowym.

W sobotę zakopałem w ziemi 50m bednarki (no, może nie całość, bo część zużyłem na wąsy przyłączeniowe do złącz kontrolnych, oraz głównej szyny uziemiającej instalacji elektrycznej). Niestety, nie udało mi się zrobić uziomu zamkniętego - jeden koniec wbiłem w ziemię, a drugi użyłem jako wąs.
Czy jest to duży problem i powinienem odkopać tę część i połączyć oba końce ze sobą tworząc zamknięty pierścień, czy może tak zostać?
Odległość między tymi końcami nie jest duża (ok. 1,5m), ale gleba stawiała tak zacięty opór (wydaje mi się, że zmarzlina jeszcze do końca nie odpuściła), że po prostu się poddałem I tak dzisiaj mam zakwasy takie, jakbym cały dzień na siłowni spędził

Żeby potencjały w razie wyładowania rozkładały się jak najlepiej, wypadałoby zamknąć ten otok.

Martinezio
02-03-2009, 14:27
Ja mam pytanie związane z uziomem otokowym.

W sobotę zakopałem w ziemi 50m bednarki (no, może nie całość, bo część zużyłem na wąsy przyłączeniowe do złącz kontrolnych, oraz głównej szyny uziemiającej instalacji elektrycznej). Niestety, nie udało mi się zrobić uziomu zamkniętego - jeden koniec wbiłem w ziemię, a drugi użyłem jako wąs.
Czy jest to duży problem i powinienem odkopać tę część i połączyć oba końce ze sobą tworząc zamknięty pierścień, czy może tak zostać?

Żeby potencjały w razie wyładowania rozkładały się jak najlepiej, wypadałoby zamknąć ten otok.

Zadałem to pytanie jeszcze elektrykowi, który robi mi instalację w domu i on twierdzi, że nie musi być, bo odległość nie jest duża i czasami wykonuje się nawet uziom w postaci lit. C (bo np. jest taras i nie ma jak wykopać, itd).
Mi się też wydawało, że otok będzie lepiej funkcjonował w postaci zamkniętej. Spróbuję w środę go zamknąć, o ile gleba pozwoli :roll:

Dzięki za info :)

jacekj
02-03-2009, 14:36
witam:)



Tylko warto dodać, że dach jest z blachy, więc odchodzą koszty montażu zwodów na całym dachu (tylko kominy i maszty).

Pozdrawiam
Czy aby na pewno??

A dlaczego by nie?
Jeśli pokrycie ma co najmniej 0,5 mm grubości, to można go wykorzystać jako element instalacji odgromowej. Dziurę to wypala gdy uderzy bezpośrednio w blachę. Ale to mało prawdopodobne - kominy i szczególnie maszt są znacznie wyższe, a są wyposażone w zwody. Wyładowanie w zwód nie uszkadza blachy.



Ja mam pytanie związane z uziomem otokowym.

W sobotę zakopałem w ziemi 50m bednarki (no, może nie całość, bo część zużyłem na wąsy przyłączeniowe do złącz kontrolnych, oraz głównej szyny uziemiającej instalacji elektrycznej). Niestety, nie udało mi się zrobić uziomu zamkniętego - jeden koniec wbiłem w ziemię, a drugi użyłem jako wąs.
Czy jest to duży problem i powinienem odkopać tę część i połączyć oba końce ze sobą tworząc zamknięty pierścień, czy może tak zostać?
Odległość między tymi końcami nie jest duża (ok. 1,5m), ale gleba stawiała tak zacięty opór (wydaje mi się, że zmarzlina jeszcze do końca nie odpuściła), że po prostu się poddałem I tak dzisiaj mam zakwasy takie, jakbym cały dzień na siłowni spędził

Żeby potencjały w razie wyładowania rozkładały się jak najlepiej, wypadałoby zamknąć ten otok.

A zwody z kominów do blachy?? Widziałem takie miejsce po wyładowaniu. Trzeba łatać dziurę.
Pojawia sie inny aspekt sprawy związany z blachą. Otóż spływający ładunek toruje sobie drogę i dopala styki na blasze. I tutaj wkraczają w przyszłości producenci blachy którzy nie uwzględniaja reklamacji w związku z korozją w tych miejscach. A co z paraizolacją czy innymi foliami pod blachą na które spadają drobinki stopionego metalu? A jeżeli są one odpowiednio duże i lądują na poddaszu np w pudle z ciuchami? I Inwestor ma problem.
Najnowsze trendy mówią jednak o wykonywaniu zwodów poziomych na całym dachu pomimo, że jest pokryty blachą.

jacekj
02-03-2009, 18:24
witam.
Tak przy okazji można poczytać:
http://www.fachowyelektryk.pl/pl/porad_el.php?artid=237&

Joskul
08-03-2009, 17:33
Mili Fachowcy!
Kupiłam używaną maglownicę, podobno działającą, i kicha. Przy próbie włączenia (i termostatach skręconych na zero) wywala mi prąd w całym domu. Konkretnie wyłącza się wyłącznik różnicowoprądowy Moeller CFI6. Czy jest szansa, żeby ta machina kiedykolwiek u mnie działała? Jeszcze spisałam z tabliczki machiny: Pmax 3,48 kW, 220V, 50 Hz, 16 A. Wydedukowałam ze strony Moellera, że lepszy byłby wyłącznik FI/PFIM, ale to mój prywatny pomysł, niekoniecznie najlepszy :roll: Pomóżcie, proszę

retrofood
09-03-2009, 07:28
ty nie szukaj przyczyny w różnicówce, bo ona jest w maglu.
Nie ma innego wyjścia, tylko elektryk, mierniki i poszukanie uszkodzenia.

Martinezio
09-03-2009, 08:11
Popieram przedpiścę. To maglownica jest walnięta (najprawdopodobniej przebicie gdzieś jest), dlatego różnicówka wywala. Bo takie jest jej zadanie, aby nie dopuścić do porażenia prądem i uszkodzenia systemu elektrycznego.

michcio0711
09-03-2009, 16:25
witam:)



Tylko warto dodać, że dach jest z blachy, więc odchodzą koszty montażu zwodów na całym dachu (tylko kominy i maszty).

Pozdrawiam
Czy aby na pewno??

A dlaczego by nie?
Jeśli pokrycie ma co najmniej 0,5 mm grubości, to można go wykorzystać jako element instalacji odgromowej. Dziurę to wypala gdy uderzy bezpośrednio w blachę. Ale to mało prawdopodobne - kominy i szczególnie maszt są znacznie wyższe, a są wyposażone w zwody. Wyładowanie w zwód nie uszkadza blachy.



Ja mam pytanie związane z uziomem otokowym.

W sobotę zakopałem w ziemi 50m bednarki (no, może nie całość, bo część zużyłem na wąsy przyłączeniowe do złącz kontrolnych, oraz głównej szyny uziemiającej instalacji elektrycznej). Niestety, nie udało mi się zrobić uziomu zamkniętego - jeden koniec wbiłem w ziemię, a drugi użyłem jako wąs.
Czy jest to duży problem i powinienem odkopać tę część i połączyć oba końce ze sobą tworząc zamknięty pierścień, czy może tak zostać?
Odległość między tymi końcami nie jest duża (ok. 1,5m), ale gleba stawiała tak zacięty opór (wydaje mi się, że zmarzlina jeszcze do końca nie odpuściła), że po prostu się poddałem I tak dzisiaj mam zakwasy takie, jakbym cały dzień na siłowni spędził

Żeby potencjały w razie wyładowania rozkładały się jak najlepiej, wypadałoby zamknąć ten otok.

A zwody z kominów do blachy?? Widziałem takie miejsce po wyładowaniu. Trzeba łatać dziurę.
Pojawia sie inny aspekt sprawy związany z blachą. Otóż spływający ładunek toruje sobie drogę i dopala styki na blasze. I tutaj wkraczają w przyszłości producenci blachy którzy nie uwzględniaja reklamacji w związku z korozją w tych miejscach. A co z paraizolacją czy innymi foliami pod blachą na które spadają drobinki stopionego metalu? A jeżeli są one odpowiednio duże i lądują na poddaszu np w pudle z ciuchami? I Inwestor ma problem.
Najnowsze trendy mówią jednak o wykonywaniu zwodów poziomych na całym dachu pomimo, że jest pokryty blachą.

Dach to nie ofoliowana blachodachówka tylko płaska blacha, a arkusze są ze sobą zaprasowane więc styk jest pewny.
Konstrukcja dachu zaliczana jest do materiałów trudno zapalnych (drewniana).

Następnie nie wiem dlaczego miało by wypalić dziurę w miejscu połączenia zwodu na kominie z blachą... Oczywiście tak się zdarza w przypadku bezpośredniego rypnięcia w pokrycie, ale jak uderzy w komin to nic się nie powinno stać z dachem. Oczywiście mówimy tu o połączeniu zwodu na kominie do blachy powiedzmy w 3 miejscach.

A instalacja odgromowa ma właśnie chronić przed uszkodzeniem budynku, także te drobinki stopionego metalu na poddaszu... Ciekawe jak się przedostaną przez posadzkę, izolację, betonowy strop i tynk (nich będzie i GK).

A np. wg Dr. Andrzeja Sowy (ci w temacie wiedzą o co chodzi) tworzenie siatki zwodów nad metalowym dachem jest zaliczane do "Typowych błędów w rozwiązaniach zewnętrznej ochrony odgromowej".

retrofood
09-03-2009, 19:01
A np. wg Dr. Andrzeja Sowy (ci w temacie wiedzą o co chodzi)...

nie Dr tylko prof. A. Sowy :D

scooby
09-03-2009, 19:54
Hej elektrycy!
Mam pytanie oraz problem....

Chciałem zamontować lampki przy schodach takie na 12v stałego
problem jest w tym ze elektryk pociągnął mi 230v a dom juz wykończony
to pomyślałem ze założę transformator (jest możliwość przewiertu przez puszkę na druga stronę sciany i ładnie zamontowany leżał by w szafie senatora)

no ale tak pieknie nie było okazało sie ze elektryk zrobił te światełka na włączniku schodowym... i na tym moja wiedza sie konczy
czy da sie tak pokombinować aby 12v stałego puścić na włącznik schodowy?

mam 2 wyjscia jeszcze zamontować lampki na 230v choc żadnych takich schodowych nie ma niestety(chciałem ledy 1W) albo zlikwidować włącznik na pietrze.
CZekam jeszcze na wasza porade....

retrofood
09-03-2009, 20:26
Hej elektrycy!
Mam pytanie oraz problem....

Chciałem zamontować lampki przy schodach takie na 12v stałego
problem jest w tym ze elektryk pociągnął mi 230v a dom juz wykończony
to pomyślałem ze założę transformator (jest możliwość przewiertu przez puszkę na druga stronę sciany i ładnie zamontowany leżał by w szafie senatora)

no ale tak pieknie nie było okazało sie ze elektryk zrobił te światełka na włączniku schodowym... i na tym moja wiedza sie konczy
czy da sie tak pokombinować aby 12v stałego puścić na włącznik schodowy?

mam 2 wyjscia jeszcze zamontować lampki na 230v choc żadnych takich schodowych nie ma niestety(chciałem ledy 1W) albo zlikwidować włącznik na pietrze.
CZekam jeszcze na wasza porade....

1. są do kupienia "transformatory" elektroniczne, chyba tańsze od normalnych, a ich gabaryty pozwalają na umieszczenie między przewodem a lampką - tuż przy lampce.
2. wszystko da się

monika_fal
11-03-2009, 10:02
Witam
Pare postów wcześniej opisałam mój problem z ZE. W skrócie chodzi o kolizje linii SN 20 kV z planem zagospodarowania działki.
Odwołałam się od decyzji ZE. Napisałam że nie mają prawa zmieniac mi planu zagospodarowania terenu jeśli odległości od lini SN są zachowane zgodnie z normą. Oczywiście odpowiedz była negatywna. ZE twierdzi że jeżeli w wypisie z planu zagospodarowania terenu mojej miejscowości mam napisane: teren pod zabudowe jednorodzinną to jest to działka budowlana więc dla nich podwórze jest w granicy całej działki. Hmmm... nie jestem fachowcem wiec moge sie mylić ale w rejestrze gruntów mam działke rolną i pastwisko. Wiec jest to działka rolna z możliwością zabudowy. W trakcie budowy geodeta wyznacza teren pod domem i utwardzonymi częściami działki który zostanie przekształcony na budowlany. Chyba nie mam obowiązku całą działke przekształcać w budowlaną? Najbardziej denerwuje mnie to że napisali: każda działka dostanie takie warunki ze względów bezpieczeństwa. To ja sie pytam: dlaczego sąsiedzi dostali pozytywne odpowiedzi i dla nich ta linia nie jest niebezpieczna (zaznaczam że słup stoi na działce sąsiada który zamyka budowe). Jak rozmawiałam z panem który analizował dokumenty usłyszałam: przez ten błąd ktos u nas stracił prace. Tylko dlaczego ja sama mam teraz za to płacić......
Zastanawiam się czy odwiedzic kancelarie prawną. Czy wogóle mam jakieś szanse w walce z ZE?

scooby
11-03-2009, 19:53
Hej elektrycy!
Mam pytanie oraz problem....

Chciałem zamontować lampki przy schodach takie na 12v stałego
problem jest w tym ze elektryk pociągnął mi 230v a dom juz wykończony
to pomyślałem ze założę transformator (jest możliwość przewiertu przez puszkę na druga stronę sciany i ładnie zamontowany leżał by w szafie senatora)

no ale tak pieknie nie było okazało sie ze elektryk zrobił te światełka na włączniku schodowym... i na tym moja wiedza sie konczy
czy da sie tak pokombinować aby 12v stałego puścić na włącznik schodowy?

mam 2 wyjscia jeszcze zamontować lampki na 230v choc żadnych takich schodowych nie ma niestety(chciałem ledy 1W) albo zlikwidować włącznik na pietrze.
CZekam jeszcze na wasza porade....

1. są do kupienia "transformatory" elektroniczne, chyba tańsze od normalnych, a ich gabaryty pozwalają na umieszczenie między przewodem a lampką - tuż przy lampce.
2. wszystko da się

hmm czyli jak mam 4 lampki to przed każda mam podłączyć transformator?
to raczej problemu nie rozwiązuje bo lampki mam na połączeniu krzyżowym...

chyba zlikwiduje włącznik krzyżowy i za tym włącznikiem co mi zostanie wstawię trafo i będzie działać.... ale czy na pewno nie da sie zrobić z 230v 12V na włączniku krzyżowym?
jak da sie to najlepiej jakis schemat poproszę.

Wirecki
14-03-2009, 14:38
Ktoś może polecić elektryka ze Śląska? Dom w Mikołowie, ok 260m2, temat na kwiecień. Prosze o mail - prześlę rzuty i pełną rozpiskę tego co chcemy mieć.

Endriuszka
14-03-2009, 19:00
kto poleci dobrego lektryka z kujawsko pomorskiego (Torun okolie)

barto307cc
14-03-2009, 19:29
Ktoś może polecić elektryka ze Śląska? Dom w Mikołowie, ok 260m2, temat na kwiecień. Prosze o mail - prześlę rzuty i pełną rozpiskę tego co chcemy mieć.

Poszło na priv :lol:

przemek.kukla
25-03-2009, 10:11
witam. jestem na etapie zalatwiania wszystkich uzgodnień z urzędami. Proszę o pomoc. Czy ktoś może mi powiedzieć jaką, tak średnio, moc wnioskowaną w roku i moc docelową mam wpisać na wniosku??? Proszę o odpowiedź.

jacekj
25-03-2009, 11:53
witam
poszło na PW.

chrobry
25-03-2009, 17:18
Napisze proszę po czyjej stronie leży wykonanie uziemienia rozdziału PEN ? W warunkach nie jest to określone. Skoro ten punkt znajduje sie po stronie ZE to chyba oni powinni o to zadbać a dowiedziałem sie ze jednak ja mam to zrobić ?

marcin714
25-03-2009, 17:54
Jakie to będzie przyłacze?

chrobry
25-03-2009, 18:37
Jakie to będzie przyłacze?

Przyłącze do domu jednordzinnego. Moc 7kW, układ TN-C. Jest napisane

cyt: " Dane i informacje dotyczące sieci, niezbedne w celu doboru systemu ochrony od porażeń: układ sieciowy TN-C, rozdział układu ochronno - neutralnego w złączu, uziemienie robocze instalacji o rezystancji <= 30 ohm przyłączone w złączu."

Jakie jeszcze dane potrzebujesz ?

robertsz
25-03-2009, 19:29
... jaką, tak średnio, moc wnioskowaną w roku i moc docelową mam wpisać na wniosku?

Zapotrzebowanie na moc w typowym gospodarstwie domowym (3-4 osoby) szacuje się na:
a) 7-10 kW - jeśli w budynku jest instalacja gazowa (przygotowanie posiłków na gazie)
b) 12-30kW - jeśli w budynku nie ma instalacji gazowej (kuchenka elektryczna)
Górne wartości odnoszą się do przypadku, gdy ciepłą wodę (CWU) zamierzasz czerpać z przepływowych ogrzewaczy wody.

Lepiej od razu myśleć przyszłościowo i wnioskować o przyłącze 3-fazowe.

Pole "moc wnioskowana w roku" możesz pominąć przy wypełnianiu tego dokumentu.

jacekj
25-03-2009, 20:31
witam:)

Napisze proszę po czyjej stronie leży wykonanie uziemienia rozdziału PEN ? W warunkach nie jest to określone. Skoro ten punkt znajduje sie po stronie ZE to chyba oni powinni o to zadbać a dowiedziałem sie ze jednak ja mam to zrobić ?

W ENIONIE sytuacja wygląda następująco. Zgodnie ze standaryzacją rozdział PEN-a leży po stronire Odbiorcy i to on ma dokonać jego uziemienia.
Tak przy okazji R<= 10 omów.

marcin714
25-03-2009, 23:33
Chodziło mi o rodzaj przyłącza czyli napowietrzne ala kablowe. Wydaje mi się że kablowe . A jak kablowe to uziemienie robocze ma zrobić wykonawca przyłącza. Gdy będzie to przyłącze napowietrzne to wykonawca przyłacza może się wykpić od robinia uziemienia. Taki śmieszny podział wynikający z tego ,że przy przyłączu kablowym nie obchodzi cię nic poza podłączeniem swojego kabla w odpowiednim miejscu i zrobieniem wpłaty kasy. Przy napowietrznym to raczej wykonawcę nic nie obchodzi bo jego rolą jest zawiesić przewody na przygotowanym przez ciebie haku. Całą resztę powinieneś sobie zrobić sam. Wykonawcy zazwyczaj sie litują i montują szafkę licznikową, robią uzieienie, podpinają WLZ odbiorcy ale jak nie chce to nie musi.

manieq82
29-03-2009, 09:06
Witam szanowne grono
Mój półwykonawca (ja bdę kuł i rozciągał kable, on zaś podłącza i nadzoruje) radzi mi aby zamiast po ścianach puszczać przewody w peszlach po podłodze. Jak twierdzi będzie prościej, mniej kabla i mniej problemu w przyszłości z wierceniami w ścianie.
Proponuje abym zastosował taki szary ogniochronny peszel - w sumie to zysk na kablu pójcie na ten peszel...

Czy to jest prawidłowo?
Ktoś z Państwa tak robi?
Może jakieś złote rady przy takim wykonaniu - na jaką wysokość wyciągać peszel na ścianę?

robertsz
29-03-2009, 17:06
Mój półwykonawca (ja bdę kuł i rozciągał kable, on zaś podłącza i nadzoruje) radzi mi aby zamiast po ścianach puszczać przewody w peszlach po podłodze. Jak twierdzi będzie prościej, mniej kabla i mniej problemu w przyszłości z wierceniami w ścianie.
Proponuje abym zastosował taki szary ogniochronny peszel - w sumie to zysk na kablu pójcie na ten peszel...

Czy to jest prawidłowo?
Ktoś z Państwa tak robi?
Może jakieś złote rady przy takim wykonaniu - na jaką wysokość wyciągać peszel na ścianę?

TAK to rozwiązanie jest prawidłowe i jest jednym ze stosowanych przez elektryków.
NIE nie robie tak, uważam to za strate czasu na kucie i pieniędzy na peszel.
Gniazdka montuje się na wysokości 30cm od podłogi, wyłączniki na wysokości 110-130cm. Peszel powinien sięgać do poziomu otworów pod puszki.

Opowieści o możliwościach wymiany przewodów w peszlu oraz o ochronie przewodu przed uszkodzeniem można włożyć między książki.
Bardziej sensowym rozwiązaniem jest poprowadzenie przewodu w tzw. pierścieniu wokół pomieszczenia na wysokości 30cm. Zyskujemy niezawodność instalacji oraz możliwość dodania nowego gniazdka po latach bez kucia bruzd w ścianach.

Od wyłącznika do lampy przewód idzie w ścianie więc i tak trzeba uważać przy wierceniu.

manieq82
29-03-2009, 22:31
Może niejasno się wyraziłem:
Oczywiście przewody od gniazdek szły by w okręgu 30 cm nad podłogą
chodzi jedynie o przewody od danego obwodu (np. taki salon) do rozdzielni - przewód schodzi od gniazdek na ziemię i tam w peszlu idzie do rozdzielni - najkrótszą drogą po podłodze

Nie ma mowy o wciąganiu przewodów w peszel w przyszłości - chodzi jedynie o ochronę kabla przed uszkodzeniem - mówisz że nie ma sensu? hmm

Peszle jak twierdzi ochronią przewód w czasie wykonywania innych instalacji - jak chłopaki zaczną tynki i inne robić do czasu wylewek - chyba ma to sens..

robertsz
29-03-2009, 23:07
Może niejasno się wyraziłem:
Oczywiście przewody od gniazdek szły by w okręgu 30 cm nad podłogą
chodzi jedynie o przewody od danego obwodu (np. taki salon) do rozdzielni - przewód schodzi od gniazdek na ziemię i tam w peszlu idzie do rozdzielni - najkrótszą drogą po podłodze

Nie ma mowy o wciąganiu przewodów w peszel w przyszłości - chodzi jedynie o ochronę kabla przed uszkodzeniem - mówisz że nie ma sensu? hmm

Peszle jak twierdzi ochronią przewód w czasie wykonywania innych instalacji - jak chłopaki zaczną tynki i inne robić do czasu wylewek - chyba ma to sens..
No właśnie, troszkę to zmienia postać rzeczy.

Więc tak, jeśli instalacje idzie w podłodze to peszel jest konieczny.
Jeśli instalacja idzie w zabudowie gipsowej to peszel jest konieczny.
Jeśli instalacja idzie na podłożu palnym (poddasze) to peszel jest konieczny.
Jeśli instalacje przechodzi przez mur to konieczny jest przepust, czyli peszel tylko trochę grubszy i mocniejszy.
Jeśli instalacja idzie w ziemi (domofon, lampy ogrodowe) to peszel jest wskazany.
Jeśli instalacja idzie pod płytkami (kuchnia, łazienka) to peszel jest wskazany.

Niestety peszel z PCV nie chroni przewodów przed uszkodzeniem typu przypadkowe przewiercenie. W peszlu jest tak ciasno, że przewód(y) nie przesunie się swobodnie i nie "ucieknie" przed (gorącym) wiertłem.

Mając na uwadze wady peszli PCV warto stosować najtańsze rury i nie pchać się w samogasnące, etc... Rola peszla w podłodze sprowadza się do ochrony przewodu w czasie wylewania betonu, ochrone mechaniczną zapewnia dopiero posadzka lub warstwa tynku.

Tak jak powiedziałem w poprzednim poście, rozwiązanie jakie zaproponował Twój elektryk jest prawidłowe i obecnie stosowane.

retrofood
30-03-2009, 07:07
Więc tak, jeśli instalacje idzie w podłodze to peszel jest konieczny.
Jesli to wylewka, to nalezy stosować rurki twarde, a nie peszel.

Jeśli instalacja idzie w zabudowie gipsowej to peszel jest konieczny. zgoda, a jego brak w przejściach przewodu przez elementy konstrukcji to czyste szaleństwo.

Jeśli instalacja idzie na podłożu palnym (poddasze) to peszel jest konieczny. Nie. nalezy zastosować rurki twarde.

Jeśli instalacje przechodzi przez mur to konieczny jest przepust, czyli peszel tylko trochę grubszy i mocniejszy. nie musi byc peszel. Może być rura.

Jeśli instalacja idzie w ziemi (domofon, lampy ogrodowe) to peszel jest wskazany. Zupełnie zbędny i niewskazany. Niezbędny to jest kabel, a nie przewód.

Jeśli instalacja idzie pod płytkami (kuchnia, łazienka) to peszel jest wskazany. W ścianach wszędzie jest wskazany, bo zapobiega naprężeniom przewodów.

manieq82
30-03-2009, 18:57
Więc tak, jeśli instalacje idzie w podłodze to peszel jest konieczny.
Jesli to wylewka, to nalezy stosować rurki twarde, a nie peszel.


ok , a jeśli kładziemy przewód w peszlu pod styropianem - oczywiście wycinamy odpowiednio w styro i na to dopiero wylewka?

Smok
04-04-2009, 22:13
jako ciekawostkę powiem, że w United States off instalacje elektryczne budują z pojedynczych drutów w pojedynczej izolacji, prosto z bębnów, a domy z kartonu ; , napięcie 110 V a zatem większe prądy i o żadnych peszlach nikt nie słyszał (o rurkach nawet nie śnił ;) )

michcio0711
07-04-2009, 17:39
A to nowość, bo o ile pamiętam, to tam wszystkie instalacje robi się przewodami w izolacji. Z tym, że żyła ochronna nie ma izolacji i różnią się zastosowania kolorów (tzn. czarny - faza; biały - neutral; w obwodach uziemień itd. przewód zielony).


Natomiast ciekawostka dotyczy wykonywania instalacji odgromowej. Linkę miedzianą prowadzi się w ścianie z płyty gipsowej (wewnątrz domu), przez poddasze przybijając ją do krokwi i na szczycie dachu wystawia się na wylot taki szpic. Jest czegoś takiego typowo w domku kilka.
O ile w ogóle jest piorunochron, bo o ile u nas chyba jest obowiązek wykonywania odgromu na domu z drewna, to tam nie ma.

pam
08-04-2009, 20:36
Mam 3 puszki w scianie przy schodach. Chciałbym włożyć tam takie ledwo swiecące lampki schodowe. Oczywiście najlepiej jak by były na 230V. Ktoś wie czego i gdzie szukać.

robertsz
08-04-2009, 21:09
Chodzi Ci zapewne o oświetlenie schodowe LED.
Wybór masz duży począwszy od ultracienkich pasków LED schowanych pod stopniami a skończywszy na gotowych oprawach - przykład (http://allegro.pl/item602979802_oswietlenie_schodowe_led_7_taxi_230v _swiatlo.html)

Duży wybór takich lampek znajdziesz w hipermarketach budowlanych (Leroy, Castorama i pochodne) ewentualnie duże sklepy z oświetleniem.

pam
09-04-2009, 11:13
Dzieki - bedę szukał. ale to na przykładzie to w normalną puszkę nie wejdzie. Trzeba będzie przerabiać.

robertsz
10-04-2009, 18:57
Pewnym rozwiązaniem może być też pogłębienie puszki, schowanie do niej zasilacza 230V/12V i podłączenie lampek niskonapięciowych. Zyskujesz możliwość sterowania mocą no i jest to ciut... bezpieczniejsze.
Na Allegro jest duży wybór takich lampek.

pam
12-04-2009, 19:43
OK - zacznę szukać od tych na 230.

scooby
15-04-2009, 22:51
Witam
Mogę prosić schemat instalacji 2 włączników schodowych i lampy?

Mam lampki schodowe które zapala się na dole i na górze schodów
Wszystko chodzi na 230 a ja bym chciał to przerobić na 12 stałego i nie wiem czy da rade bo kombinuje i już mnie ... trafia!

Ostateczność to zlikwidowanie jednego włącznika i będę zapalał tylko z dołu jak nie ma innego wyjścia...

amiazga
16-04-2009, 10:05
Witam,
Mam dwie oferty na wykonanie instalacji odgromowej za 2 500 zł (kontakt od znajomego i drugi znaleziony na google) oraz trzecią wstępną ofertę od profesjonalnej firmy (znalezionej dzięki forum) na około 3 razy więcej. W związku z tym mam pytanie, czy warto zapłacić więcej i mieć dużą pewność, że instalacja jest zrobiona w pełni profesjonalnie, czy też za niższą cenę można mieć podobną pewność? A tak w ogóle, to która cena jest bliższa "prawdzie", czyli odpowiada kosztom porządnego wykonania odgromienia + jakiś zarobek dla firmy wykonującej?

Martinezio
16-04-2009, 10:10
2500 to chyba jest prawdziwy koszt + zarobek (uziom otokowy z płaskownika, zwody z drutu fi 8, wszelkie łączniki, kołki itp. oraz robocizna). Ta 3x droższa chyba chce naciągnąć, albo zrobi jakieś super bezpieczne odgromienie (np. klatkę Faraday-a). Dowiedz się, co wchodzi w skład tych ofert.

Ja za swoją zapłaciłem (w powyższej konfiguracji) w ok. 2500-3000 zł z koparką na otok.

jacekj
16-04-2009, 14:25
witam.
Przy odgromówce należy pamiętać o poprawnie wykonanej w budynku instalacji przeciwprzepięciowej.
Obie te instalacje muszą iść w parze.

amiazga
16-04-2009, 14:50
witam.
Przy odgromówce należy pamiętać o poprawnie wykonanej w budynku instalacji przeciwprzepięciowej.
Obie te instalacje muszą iść w parze.
Ja pamiętam, wprawdzie od niedawna, bo wczoraj przeczytałem o tym na forum :-), ale to z tego co słyszałem kolejne parę tysięcy do dopisania w pozycji "odgromienie"...

amiazga
16-04-2009, 14:52
2500 to chyba jest prawdziwy koszt + zarobek (uziom otokowy z płaskownika, zwody z drutu fi 8, wszelkie łączniki, kołki itp. oraz robocizna). Ta 3x droższa chyba chce naciągnąć, albo zrobi jakieś super bezpieczne odgromienie (np. klatkę Faraday-a). Dowiedz się, co wchodzi w skład tych ofert.

Ja za swoją zapłaciłem (w powyższej konfiguracji) w ok. 2500-3000 zł z koparką na otok.
Cześć Martinezio, dzięki za odpowiedź. Na razie mam szczegółowo tylko te tańsze oferty, jak będę miał tą droższą, to zobaczę, jak to wygląda...

robertsz
16-04-2009, 14:55
Ta 3x droższa chyba chce naciągnąć, albo zrobi jakieś super bezpieczne odgromienie (np. klatkę Faraday-a). Dowiedz się, co wchodzi w skład tych ofert.
Albo po prostu facet zna się na rzeczy, wie co mówi i wie co robi.
Świadomie podpisuje się pod swoją robotą i na wszelki wypadek ubezpiecza się od swoich pomyłek.
Aha zapomniałem, pewnie stosuje przemyślane rozwiązania, a nie tylko otok z płaskownika + "jakoś to będzie".

Należy wypytać i przelać na papier to co mówią wszystkie firmy i dopiero można coś porównywać i doradzać.

Temat odgromówki i przepięciówki nie jest łatwy wbrew pozorom.
Chyba, że chodzi nam o coś na wzór tych instalacji.

Filozoficznie spytam, a jaki grunt masz u siebie, jaki odczyn gleby?

amiazga
16-04-2009, 15:32
Albo po prostu facet zna się na rzeczy, wie co mówi i wie co robi. Świadomie podpisuje się pod swoją robotą i na wszelki wypadek ubezpiecza się od swoich pomyłek.
Aha zapomniałem, pewnie stosuje przemyślane rozwiązania, a nie tylko otok z płaskownika + "jakoś to będzie".
Właśnie taką możliwość biorę pod uwagę, bo inaczej po prostu odrzuciłbym ofertę o wyższej cenie i nie zawracał sobie i innym głowy. A że sam nie mam takiej wiedzy, by oceniać realny koszt PORZĄDNEGO wykonania tej instalacji, to pytam na forum, bo wierzę, że są tu osoby, które mogą coś niecoś na ten temat powiedzieć (bo z drugiej strony, jak pewnie każdy, nie chciałbym przepłacać :-)).


Należy wypytać i przelać na papier to co mówią wszystkie firmy i dopiero można coś porównywać i doradzać.

Temat odgromówki i przepięciówki nie jest łatwy wbrew pozorom.
Chyba, że chodzi nam o coś na wzór tych instalacji.
Tak właśnie zamierzam zrobić, chociaż dodatkowo jeszcze podeprzeć się jakimiś opiniami z tego forum :-)


Filozoficznie spytam, a jaki grunt masz u siebie, jaki odczyn gleby?
Nie wiem dlaczego filozoficznie (co pewnie potwierdza to, że nie znam się na temacie :-)), ale odpowiadam - grunt mam gliniasty, odczynu nie znam, bo do tej pory nie potrzebowałem takiej informacji.

robertsz
17-04-2009, 15:58
Znajomość pH gleby i co za tym idzie właściwy dobór pewnych rozwiązań mają wpływ na odporność na korozję tej instalacji.
Mówiąc wprost - Czy instalacja ma szanse przetrwać 40-50 lat w ziemi czy raczej po 10-15 latach rdza zeżre metal praktycznie do zera?

Widziałem uziemienie w postaci 3 oddzielnych opasek wokół budynku i ten co to robił wciąż kręcił głową że mało bo mu wyniki pomiarów nie wychodziły, teren był skalisty.

Nie bronie tutaj drogich wykonawców i drogich rozwiązań technicznych.
Po prostu porównania cen na zasadzie "sąsiadowi zrobili takie coś o połowe taniej" nie są najlepsze.

amiazga
17-04-2009, 16:23
Znajomość pH gleby i co za tym idzie właściwy dobór pewnych rozwiązań mają wpływ na odporność na korozję tej instalacji.
Mówiąc wprost - Czy instalacja ma szanse przetrwać 40-50 lat w ziemi czy raczej po 10-15 latach rdza zeżre metal praktycznie do zera?

Widziałem uziemienie w postaci 3 oddzielnych opasek wokół budynku i ten co to robił wciąż kręcił głową że mało bo mu wyniki pomiarów nie wychodziły, teren był skalisty.

Nie bronie tutaj drogich wykonawców i drogich rozwiązań technicznych.
Po prostu porównania cen na zasadzie "sąsiadowi zrobili takie coś o połowe taniej" nie są najlepsze.
A jak się mierzy pH gleby? Trzeba wziąć trochę w słoik i zanieść do jakiegoś laboratorium, czy da się jakoś "domowymi sposobami"?
Ja chciałbym uniknąć tylko drogich wykonawców, w tym znaczeniu, że ktoś inny może wykonać usługę na podobnym poziomie, ale taniej. Co do drogich rozwiązań technicznych, to jest tylko kwestia:
a) uzasadnienia zastosowania - czy różnica w cenie odpowiada różnicy w jakości w stosunku do rozwiązań tańszych,
b) możliwości finansowych "inwestora", czyli mnie :-)

robertsz
17-04-2009, 17:10
Są do tego odpowiednie wskaźniki odczynu gleby, pomiar odbywa się na miejscu "u klienta".
Dopiero po pomiarze można się miarodajnie wypowiedzieć na temat możliwości użycia konkretnych materiałów.
A tych jest sporo: stal ocynkowana, stal nierdzewna, stal pomiedziowana, mosiądz, czysta miedź.

Jeśli chcesz zdobyć wiedzę na ten temat to na początek polecam strony:
- www.ochrona.net.pl
- www.galmar.pl
- www.rst.pl

Co do wydatków to jestem zwolennikiem oszczędzania na dywanach i meblach a nie na własnym bezpieczeństwie.
Ale w końcu każdy jest kowalem swojego losu.

ocp
23-04-2009, 10:16
.

robertsz
24-04-2009, 04:40
Uświadomie Cię, Nie tylko Vattenfall liczy sobie taką opłate :)

Na czas budowy taka moc wystarczy w zupełności, nawet o połowe mniej. Ludzie budują się na agregatach z TESCO i dają rade.
Jeśli będziesz miał zabezpieczenia 6A to możesz się liczyć z wywalaniem zabezpieczenia co jakiś czas i koniecznością jego włączenia w skrzynce.
W czasie budowy będzie Cię niestety bardziej bolała stała opłata za licznik.
I tak będzie do czasu zgłoszenia instalacji do odbioru i przejścia na taryfę Gxx.

W budynku mieszkalnym typowo wyposażonym zabezpieczenie główne 25A będzie w sam raz.
Jeśli planujesz inne urządzenia (nowoczesne=energochłonne) jak:
- podgrzewanie basenów/podjazdów/zimowego ogrodu
- własny mini-warsztat/spawareczka/nagrzewnica
- ogrzewanie CO podłogowe/akumulacyjne
- podgrzewanie CWU ogrzewaczem przepływowym
- przygotowanie posiłków tylko prądem (brak gazu w domu)
- itd itp
to musisz sobie te moce dokładniej policzyć.

Świadomy elektryk (ten od Twojej instalacji) powinien Ci to wyjaśnić na wstępie rozmowy, powinien Ci zaproponować zrobienie zasilania z odpowiednią rezerwą i wykonać jakbyś miał mieć minimum 35A na wejściu zasilania.
Ty możesz dziś zamówić moc mniejszą, a jeśli Ci zacznie brakować to powiększenie możliwe jest w każdej chwili za opłatą 120z/1kWh.

Czytając różne wypowiedzi nie tylko na tym forum to śmiem twierdzić, że Vattenfall jest jednym z bardziej normalnych i przyjaznych Dostawców Energii. Więc nie narzekaj tak bardzo na tą firme :)
Aha, nie jestem pracownikiem Vattenfalla, Ja tylko działam na jego terenie.

amiazga
25-04-2009, 00:22
Chodzi Ci zapewne o oświetlenie schodowe LED.
Wybór masz duży począwszy od ultracienkich pasków LED schowanych pod stopniami a skończywszy na gotowych oprawach - przykład (http://allegro.pl/item602979802_oswietlenie_schodowe_led_7_taxi_230v _swiatlo.html)

Duży wybór takich lampek znajdziesz w hipermarketach budowlanych (Leroy, Castorama i pochodne) ewentualnie duże sklepy z oświetleniem.
Czy taka lampka firmy Skoff http://www.halogen.pl/images/produkty/0/2066/8274hq8fk7qrz7e7sx7s.jpg będzie sensowna do podświetlenia schodów? Tzn. czy firma/produkt są OK?

robertsz
25-04-2009, 12:08
Lampki są OK.
Ja je montuje jako podświetlenie schodów mniej więcej co 2-3 schody w zależności od zasobności portfela klienta :)
Są różne kolory, zwróć uwagę na napięcie zasilania i wydajność źródła.
Jest też wersja dwustronna (świeci do góry i do dołu).

Są wystarczające do podświetlenia ciągów komunikacyjnych.
Niektórzy narzekają, że są zbyt jasne bo mają je w zasięgu wzroku (np. siedząc w salonie widzą je kątem oka). Ale akurat moc można łatwo ograniczać.

Wosto
25-04-2009, 14:45
Lampki są OK.
Ja je montuje jako podświetlenie schodów mniej więcej co 2-3 schody w zależności od zasobności portfela klienta :)
Jak rozwiązujesz kwestię mocy LED-ów?
Chodzi o sytuację, gdy np. mamy 10 lampek po 1W, a trafo do tych elementów ma moc 6W. Stosujesz wówczas dwa transformatory i dwa obwody?
Pozdrawiam.

Wirecki
26-04-2009, 09:19
Czy jeśli przewody kładzione są w bruzdach w peszlu to elektryk zakleja/piankuje na koniec peszel i równa do pionu ściany, czy zostawia to dla tynkarzy do zakrycia? Wydaje mi się, że jeśli tynku będzie w jednym miejscu więcej to może nie wyschnąć równo i będzie widać gdzie były bruzdy. Jak to powinno być zrobione ?

robertsz
26-04-2009, 10:07
To o czym piszesz to podłączenie lampek o sumarycznie większej mocy niż wydajność zasilacza. Trzy rozwiązania:
1) Zasilanie tych lampek sekwencyjnie z częstotliwością np. 100-200Hz - wersja dla elektronika hobbysty,
2) Ograniczenie mocy lampek - wersja dla majsterkowicza,
3) Zasilanie tych lampek z większego zasilacza - wersja dla elektryka.

Ad 2).
Wpinasz w szereg rezystory z każdą pojedynczą lampką lub jeden większy rezystor w szereg za zasilaczem w cały obwód zasilania LED.
Pojedyncze rezystory będą się mniej grzały i będą schowane w gniazdach lampek - wersja polecana.
Jeden "zbiorczy" rezystor będzie się troche grzał no i musiałby się znaleźć w rozdzielni czego jestem akurat przeciwnikiem.
Przeciwnikiem bo jeśli wystąpi zwarcie w jednej lampce to ten rezystor na 99% przepali się i zgasną wszystkie - rezystor będzie pracował jako bezpiecznik. Elektryk, który nie zna tego rozwiązania będzie pół dnia szukał przyczyny awarii i znów bez kolejnych prób nie dobierze właściwego rezystora.

Ad 3) Jeśli masz miejsce w rozdzielni to lampki zasilasz z regulowanego zasilacza np. regulowany zasilacz 3-12V - 1000mA (http://allegro.pl/item619282912_zasilacz_1000ma_3v_12v_z_regulacja_n apiecia.html) - koszt ~6zł na Allegro lub ~15zł w sklepie elektronicznym.

********
Ja robiąc instalacje przygotowuje się właśnie pod to trzecie rozwiązanie.
Jest tańsze. Daje większy zakres regulacji niż rezystory.

U mnie zasilacz jest podłączony na stałe w rozdzielni w wydzielonym gniazdku.
Gniazdko jest sterowane zmierzchówką lub czasówką.
Pod ten sam obwód wpinam zewnętrzne oświetlenie budynku, chodnika, tarasu, podjazdu... - słowem wszystko niskomocowe, co ma dawać jakiś nastrój lub akcentować budynek.

********
Nie podpowiem Ci jaki to ma być rezystor, bo nie mam takiego zestawu lampek pod ręką. Ale procedura doboru byłaby taka: łączysz taki pełny zestaw lampek na stole, wpinasz amperomierz i woltomierz za zasilaczem i dobierasz taki rezystor (od 5-10k w dół) przy którym U*I <= Pzasilacza. Następnie dobierasz/wyliczasz moc tego rezystora R*I*I <= Prez.

robertsz
26-04-2009, 10:15
Czy jeśli przewody kładzione są w bruzdach w peszlu to elektryk zakleja/piankuje na koniec peszel i równa do pionu ściany, czy zostawia to dla tynkarzy do zakrycia? Wydaje mi się, że jeśli tynku będzie w jednym miejscu więcej to może nie wyschnąć równo i będzie widać gdzie były bruzdy. Jak to powinno być zrobione ?
NIE, nie będzie widać bruzd, tynk wyschnie równomiernie i przykryje to później gips lub farba.
Bruzdy i ogólnie trasy przewodów na ogół widać gdy:
- warstwa tynku ma mniej niż 5mm grubości
- dany przewód grzeje się i wtedy widać ścieżkę kurzu na ścianie/suficie.

Ja pianki w instalacjach elektrycznych prawie nie używam, a jeśli już to tylko przy przepustach w murze.
Ułatwisz prace tynkarzowi jeśli peszel przymocujesz do ściany uchwytami, blaszkami lub drucikami słowem PEWNIE.

amiazga
26-04-2009, 23:28
Lampki są OK.
Ja je montuje jako podświetlenie schodów mniej więcej co 2-3 schody w zależności od zasobności portfela klienta :)
Są różne kolory, zwróć uwagę na napięcie zasilania i wydajność źródła.
Jest też wersja dwustronna (świeci do góry i do dołu).

Są wystarczające do podświetlenia ciągów komunikacyjnych.
Niektórzy narzekają, że są zbyt jasne bo mają je w zasięgu wzroku (np. siedząc w salonie widzą je kątem oka). Ale akurat moc można łatwo ograniczać.
Dzięki wielkie za informacje. Montażem będzie zajmował się szwagier - elektryk z wykształcenia - on też kupował te lampki i zasilacz do nich, więc zakładam, że z tym nie będzie problemów :-)

manieq82
27-04-2009, 16:12
Ja robiąc instalacje przygotowuje się właśnie pod to trzecie rozwiązanie.
Jest tańsze. Daje większy zakres regulacji niż rezystory.

U mnie zasilacz jest podłączony na stałe w rozdzielni w wydzielonym gniazdku.
Gniazdko jest sterowane zmierzchówką lub czasówką.
Pod ten sam obwód wpinam zewnętrzne oświetlenie budynku, chodnika, tarasu, podjazdu... - słowem wszystko niskomocowe, co ma dawać jakiś nastrój lub akcentować budynek.

witam
widzę że kolega myśli w moim typie
a jeśli kolega mógłby pomóc - szukam ładnych tanich lampek do zaakcentowania elewacji i ogrodu
myślałem początkowo o halogenach ale jakoś mi się przejadły i wpadłem na takie POLUX CIE 014 (http://www.halogen.pl/index.php?site=produkt&id=465&PHPSESSID=d658e5d3c5010bc3)
są ok bo mają żarówki na E27 i można zwykłe energooszczędne wkręcić

może masz jakieś ciekawsze - myślałem aby zamontować w połowie elewacji i wtedy światło rozchodziło by się dookoła góra dół boki (chyba)
drugi atut to są tanie.

co sądzisz i czy masz może jakieś inne pomysły
aha i jaką zmierzchówkę stosujesz?

manieq82
28-04-2009, 10:45
witam ponownie
a taki przełącznik agregat-sieć - zaproponowali mi jakiś spamel przk 63A za chyba 210 zeta
dobre to to?
Można coś tańszego dostać?

robertsz
28-04-2009, 12:10
a jeśli kolega mógłby pomóc...
Moge i pomoge tylko musze zebrać myśli i przelać je na klawiature :)

Moja rola na budowie to mała podpowiedź jak można oświetlić dom i jak wnętrza.
Sam wybór konkretnych wzorów lamp to już rola inwestora.
Czasem o gustach się nie dyskutuje, czasem coś innego się wskaże - zależy od rozmówcy po drugiej stronie stołu ;)

No i oczywiście moja pierwszoplanowa rola to podłączenie tych lamp fizycznie do obwodów oświetleniowych.

robertsz
28-04-2009, 12:13
taki przełącznik agregat-sieć - zaproponowali mi jakiś spamel przk 63A za chyba 210 zeta dobre to to? Można coś tańszego dostać?
Pewnie jakbyś się uparł to znajdziesz coś tańszego, ale czy godnego uwagi i ZAUFANIA to nie wiem.
Choć z drugiej strony SPAMEL też nie należy do czołówki producentów w elektrotechnice.

Ja mam takie pytanie - Co chcesz uzyskać włączając ten przełącznik do sieci?
Czy liczysz się z ewentualnymi stratami finansowymi i konsekwencjami błędnego zadziałania takiego przełącznika?

manieq82
29-04-2009, 07:24
hmm uzyskać - mieszkam w okolicy gdzie czasami bardzo długo nie ma prądu. Agragat stoi i się marnuje :) pomyślałem o zasilaniu zapasowym w razie co
Masz na myśli jeśli bym puścił pra do sieci - nie, nie zastanawiałem się nad tym.
A jak inaczej rozwiązać podłączenie zasilania rezerwowego?

robertsz
29-04-2009, 10:01
Uważam, że w domowych warunkach najlepszym rozwiązaniem jest wydzielenie obwodów (wyspa energetyczna) i zasilanie tej wyspy z agregatu. Jednak jeśli o tym nie pomyślałeś na etapie planowania instalacji lub konfiguracja obwodów na to już nie pozwala to będziesz miał sporo do przemyślenia.

Jeśli powyższe nie jest możliwe to zastosuj rozwiązanie, które zapewni 99,9999% ochronę przed błędnym przełączeniem agregatu na sieć i odwrotnie. Najlepsza jest widoczna przerwa w obwodzie + mechaniczna blokada.

Inne tematy do przemyślenia dla Ciebie to bilans mocy, stabilność napięcia i częstotliwości, kolejność faz, ochrona przeciwprzepięciowa i przeciwporażeniowa, hałas i spaliny.

To tak na szybko. Temat rezerwowych źródeł napięcia jest jednym z cięższych i niejeden inżynier połamał sobie zęby na tym.

Dla mniejszych mocy można z powodzeniem zastosować akumulator w połączeniu z przetwornicą napięcia.

manieq82
29-04-2009, 10:12
Wszkże kabelki kończą się układać ale chyba na zmiany za późno
wyspa - to raczej odpada - miałem zamiar raczej zdywersyfikować rozdział faz - tzn na każdym piętrze obwody były by po części z każdej fazy

pisząc
Najlepsza jest widoczna przerwa w obwodzie + mechaniczna blokada.
co miałeś na myśli

czekam na przemyślenia nt. oświetlenia

dzięki z góry

robertsz
04-05-2009, 06:40
a jeśli kolega mógłby pomóc - szukam ładnych tanich lampek do zaakcentowania elewacji i ogrodu
myślałem początkowo o halogenach ale jakoś mi się przejadły i wpadłem na takie POLUX CIE 014 (http://www.halogen.pl/index.php?site=produkt&id=465&PHPSESSID=d658e5d3c5010bc3)
są ok bo mają żarówki na E27 i można zwykłe energooszczędne wkręcić

może masz jakieś ciekawsze - myślałem aby zamontować w połowie elewacji i wtedy światło rozchodziło by się dookoła góra dół boki (chyba)
drugi atut to są tanie.

co sądzisz i czy masz może jakieś inne pomysły
aha i jaką zmierzchówkę stosujesz?

Jeśli szukasz lamp ogrodowych i zewnętrznych to rzuć okiem na stronę Lampy Ogrodowe (http://www.twojelampyogrodowe.pl)
Ja montowałem do tej pory lampy niskobudżetowe z serii KAMEA, ELIS, CIE, MARIS i GLOBO.
Dobór lamp to rzecz gustu właściciela (lub właścicielki). Ja mogę jedynie coś podpowiedzieć nt. sterowania i sposobów zasilania.

Zwróć uwagę, że świetlówki energooszczędne pracujące na mrozie padają zdecydowanie szybciej niż w lecie.
Związane jest to z wilgocią (elektronika) i niską temperaturą (trudności z zapłonem).

Jeśli chodzi o prostą automatyke budynkową to z powodzeniem możesz się skupić na produktach firmy ZAMEL z Tarnowskich Gór.
Czujki zmierzchowe najlepiej zastosować na ścianie północnej oraz z dala od innych źródeł światła.

Ja z tej samej czujki steruję lampy podświetlające chodnik, oświetlenie wejścia budynku, obrys działki, podświetlenie oczka wodnego i świecący numer domu.
W środku budynku podpinam lampki LED schodowe i ewentualnie ciągi komunikacyjne.
Obwody wew i zew są odseparowane przekaźnikami i zabezpieczone własnymi zabezpieczeniami.
Obwody, które mają zostać odłączone np. po 23 godz. są sterowane dodatkowo z zegara.

robertsz
04-05-2009, 07:05
wyspa - to raczej odpada - miałem zamiar raczej zdywersyfikować rozdział faz - tzn na każdym piętrze obwody były by po części z każdej fazy
pisząc
Najlepsza jest widoczna przerwa w obwodzie + mechaniczna blokada.
co miałeś na myśli
Dywersyfikacja czyli rozdział faz to niemal obowiązek elektryka a nie jego dobra wola.
Widoczna przerwa to widoczna przerwa czyli 200% PEWNOŚĆ tego, że obwody są TRWALE rozłączone.
Zainteresuj się rozłącznikami bezpiecznikowymi (TYTAN, AMBUS, itp.). Mają tą zaletę że widać w nich przerwę i bez kompletu wkładek nie da się ich załączyć.

Rozwiązanie dla ciebie to 2 rozłączniki wyraźnie oznaczone SIEĆ i AGREGAT obok siebie i TYLKO JEDEN komplet wkładek bezpiecznikowych. W nieużywanym rozłączniku (najczęściej Agregat) wkładasz zaślepki ochronne. W rozdzielnicy umieszczasz prostą i jasną instrukcje obsługi dla szwagra, teścia, syna, innego elektryka... etc.
Bezpieczniki w rozłączniku zapewniają dodatkową ochronę zwarciową na wszelki wypadek.
Zanim to wszystko uruchomisz upewnij się, że punkt rozdziału PEN w Twojej sieci rzeczywiście ma niską rezystancję (< 10 ohm) i jest Twoim zabezpieczeniem a nie imitacją bezpieczeństwa.

retrofood
04-05-2009, 10:08
Uważam, że w domowych warunkach najlepszym rozwiązaniem jest wydzielenie obwodów (wyspa energetyczna) i zasilanie tej wyspy z agregatu. Jednak jeśli o tym nie pomyślałeś na etapie planowania instalacji lub konfiguracja obwodów na to już nie pozwala to będziesz miał sporo do przemyślenia.

Jeśli powyższe nie jest możliwe to zastosuj rozwiązanie, które zapewni 99,9999% ochronę przed błędnym przełączeniem agregatu na sieć i odwrotnie. Najlepsza jest widoczna przerwa w obwodzie + mechaniczna blokada.

Inne tematy do przemyślenia dla Ciebie to bilans mocy, stabilność napięcia i częstotliwości, kolejność faz, ochrona przeciwprzepięciowa i przeciwporażeniowa, hałas i spaliny.

To tak na szybko. Temat rezerwowych źródeł napięcia jest jednym z cięższych i niejeden inżynier połamał sobie zęby na tym.

Dla mniejszych mocy można z powodzeniem zastosować akumulator w połączeniu z przetwornicą napięcia.

Niezdarnie tylko napomknę, że instalacja możliwości podania napięcia na sieć, bez uzgodnienia tego z ZE stanowi podstawę do trwałego pozbawienia odbiorcy zasilania w energię elektryczną.
Ja tam bym nie ryzykował.
Tym bardziej, że firmy oferują kompletne SZR-y do tych celów, które są akceptowane przez ZE. Trzeba tylko w dowolnej hurtowni przeglądnąć katalogi.

manieq82
04-05-2009, 16:04
dzieki za podpowiedzi, odniose sie do kilku spraw

Jeśli szukasz lamp ogrodowych i zewnętrznych to rzuć okiem na stronę Lampy Ogrodowe (http://www.twojelampyogrodowe.pl)
Ja montowałem do tej pory lampy niskobudżetowe z serii KAMEA, ELIS, CIE, MARIS i GLOBO.
hmm stronka fajna ale taka identycznie wyglądająca lampka st021 (http://www.twojelampyogrodowe.pl/product_info.php?products_id=144) tylko chyba się nazywa CIE w Castoramie kosztuje 12 zeta - lekka różnica :) kupiłem dwie - fajnie świecą


Zwróć uwagę, że świetlówki energooszczędne pracujące na mrozie padają zdecydowanie szybciej niż w lecie.
Związane jest to z wilgocią (elektronika) i niską temperaturą (trudności z zapłonem).

no ale i tak będą bardziej trwałe i energooszczędne od zwykłych, ledy na razie są nie do przełknięcia budżetowo - dobrze świecące ledy...


Jeśli chodzi o prostą automatyke budynkową to z powodzeniem możesz się skupić na produktach firmy ZAMEL z Tarnowskich Gór.....
W środku budynku podpinam lampki LED schodowe i ewentualnie ciągi komunikacyjne.
no ja stosuje sterownik programowalny Fateka w instalacji więc będę mógł wysterować czym będę chciał..


Rozwiązanie dla ciebie to 2 rozłączniki wyraźnie oznaczone SIEĆ i AGREGAT obok siebie i TYLKO JEDEN komplet wkładek bezpiecznikowych.
hmm ciekawe rozwiązanie


Niezdarnie tylko napomknę, że instalacja możliwości podania napięcia na sieć, bez uzgodnienia tego z ZE stanowi podstawę do trwałego pozbawienia odbiorcy zasilania w energię elektryczną.
Ja tam bym nie ryzykował.
Tym bardziej, że firmy oferują kompletne SZR-y do tych celów, które są akceptowane przez ZE. Trzeba tylko w dowolnej hurtowni przeglądnąć katalogi.

zadzwonię i się zapytam, będzie najbezpieczniej :)

dzięki za podpowiedzi
pozdrawiam

sailor_ro
10-05-2009, 19:27
Witam

Wybaczcie drodzy forumowicze,ale mam takie laika pytania dot. puszek elektrycznych,mianowicie w dwoch miejscach elektryk zostawil przewody i luzne puszki,dlatego ze miala tam powstac zabudowa GK.Puszki wygladaja tak jak na foto.I teraz takie moje pytanie,czy poniższa puszka jest odpowiednia by osadzic ja w GK,druga sprawa czy pod wyłącznik elektryczny moze byc taka sama puszka czy nalezy zakupić inna??

pozdrawiam

http://img19.imageshack.us/img19/1317/10052009518a.th.jpg (http://img19.imageshack.us/my.php?image=10052009518a.jpg)

robertsz
10-05-2009, 19:34
Puszki wygladaja tak jak na foto.I teraz takie moje pytanie,czy poniższa puszka jest odpowiednia by osadzic ja w GK,druga sprawa czy pod wyłącznik elektryczny moze byc taka sama puszka czy nalezy zakupić inna??
To jest puszka instalacyjna, możesz w niej osadzić wyłącznik, gniazdko i niektóre typy lampek schodowych.
Puszka do zabudowy GK powinna mieć takie "łapki", które się rozsuną na boki w trakcie wkręcania śrubek. I chyba taka puszka właśnie jest na zdjęciu.

Natomiast nie rozumiem tej kupy taśmy izolacyjnej, która tak niechcący weszła w kadr. Sprawdź to połączenie zanim położysz zabudowę GK bo będziesz ją rozbierał za chwile.

sailor_ro
10-05-2009, 19:49
Dzieki.Ta platanina kabli z tasma to jest przewod zasilajacy,ktorego polaczenie powinno byc w tej puszce.Poniewaz jest ona luźna,to elektryk połączył to na kostce i zaizolował taśma.Docelowo,ma być połączenie w puszce i tam bedize zamontowane gniazdo.

manieq82
10-05-2009, 20:10
czy błędem będzie jeśli mam 3 rozdzielnię - w jednej włożę różnicówkę na np. obwody gniazdek, a nadmiarowe podłączę przez kabelek długości ok. 3 m w dwóch pozostałych rozdzielniach? czy trzeba dać w każdej osobne różnicówki?

robertsz
11-05-2009, 15:23
To co proponujesz nie jest błędem.
Takie rozwiązanie jest rzadko stosowane w praktyce, ale jest.

Przy tej odległości nie jest to może aż tak konieczne, ale między różnicówką i nadmiarówką powinieneś zachować taki sam przekrój kabla jak jest przed różnicówką.
Chodzi o to, ażeby zmiana przekroju kabla następowała w nadmiarówce a nie w różnicówce. Mam nadzieje, że nie zakręciłem zbytnio.

retrofood
11-05-2009, 16:48
Docelowo,ma być połączenie w puszce i tam bedize zamontowane gniazdo.

Tylko żeby tak napewno się stało!
Taśma izolacyjna, to CHWILOWE zabezpieczenie i pomoc dla montera. Tasma nigdy nie powinna być materiałem, który ma cos nam zabezpieczyć trwale.

manieq82
11-05-2009, 19:22
@robertsz - rozumiem :) - sprawa rozbija się w sumie o koszt 4 dodatkowych różnicówek


Taśma izolacyjna, to CHWILOWE zabezpieczenie i pomoc dla montera. Tasma nigdy nie powinna być materiałem, który ma cos nam zabezpieczyć trwale.
ok, a jesli łączymy kable w puszce i powiedzmy skręcamy je i zalutujemy to czym je zaizolować?
Czy dotyczy to tylko sytuacji podtynkowych?

robertsz
12-05-2009, 04:42
ok, a jesli łączymy kable w puszce i powiedzmy skręcamy je i zalutujemy to czym je zaizolować?
Czy dotyczy to tylko sytuacji podtynkowych?
Nie skręcamy i nie zalutowujemy... tak robiły i robią nadal dziadki-elektryki i ich uczniowie wychowani za czasów komuny gdy elektryk miał w swojej torbie tylko żarówkę, śrubokręt, kombinerki i taśme izolacyjną.
Technika poszła do przodu, a oni nadal swoje skrętki kręcą, a następny elektryk jak ma coś po nich poprawić/dołożyć/pomierzyć to dostaje pierdolca i spada z drabiny.
Użyj złączek WAGO lub Kostek Zaciskowych Skręcanych.

Co do drugiego pytanka.
Izolowanie taśmą jest dopuszczalne, gdy nie ma innej opcji (sytuacje awaryjne, naprawa na szybko...) a sam użyty materiał ma znamiona trwałego i bezpiecznego.
Taśma pokazana na fotce to najgorszy badziew jaki można dostać od chińczyka.
Tylko kto kupuje i używa taśmę za 75-100zł jak może mieć za 4zł pakiet 10 taśm w różnych kolorkach?

Zrobisz jak uważasz, to Twój dom.

P.S. Skrętki + taśma (bez lutów bo szkoda czasu) spotyka się jeszcze u współczesnych elektryków, którzy pracują w deweloperce - instalacje mają być bezproblemowe aż 2 lata.

sailor_ro
12-05-2009, 06:00
Wszelkie połączenia w instalacji sa oparte na kostach WAGO,które oprocz tego ze maja szerokie grono zwolenników,to mają i wielu przeciwników.
Co do tego tymczasowego połaczenia,to jak widac puszka jest luźna,tak wiec elektryk połączył kabelki i zaizolował taśmą,tak naprawde tylko po to,ab ktos nie wzial tego w łapki i nie zrobił sobie krzywdy.
pozdrawiam

retrofood
12-05-2009, 06:35
Wszelkie połączenia w instalacji sa oparte na kostach WAGO,które oprocz tego ze maja szerokie grono zwolenników,to mają i wielu przeciwników.


Przeciwnicy, to ci, którzy nigdy ich nie stosowali lub mają problemy z właściwym zarabianiem końcówek (używają noża a nie kleszczy do zdejmowania izolacji), a także ci, którym wydaje się, że oszczędzają. Normalnie wago przetrzymuje spalenie sie przewodu.

manieq82
12-05-2009, 13:26
Osobiście uważam złączki Wago za rewelację :) i wielokrotnie je stosowałem u siebie w obecnym domu robiąc jakieś przeróbki
Nie mam natomiast doświadczenia a jak napisano wcześniej tylu maja zwolenników co przeciwników - gdzieś na którymś wątku pisano że skręcenie zalutowanie to najlepszy patent - teoretycznie połaczenie jest trwałe - tylko właśnie może za bardzo trwałe :)
A czy są jacyś producenci złączek wago-podobnych których należy unikać czy wszystkie są OK.

robertsz
12-05-2009, 17:48
... gdzieś na którymś wątku pisano że skręcenie zalutowanie to najlepszy patent - teoretycznie połaczenie jest trwałe - tylko właśnie może za bardzo trwałe :)
Nieumiejętne skręcenie nadwyręża mechanicznie żyły, co widać po poruszeniu przewodów w puszce - odpadają i mamy poważny problemik.

A czy są jacyś producenci złączek wago-podobnych których należy unikać czy wszystkie są OK.
Tak, unikaj wszystkich wago-podobnych.
Na tanie nas nie stać... takie zdanie kiedyś usłyszałem jak zaczynałem swoją kariere zawodową.
To zdanie nabiera szczególnego znaczenia w świecie zalanym tandetą.

manieq82
12-05-2009, 18:36
takie słowa powiedział kiedyś któryś z prezydentów USA - i są to święte słowa :)
Kupiłem kiedyś w Castoramie takie złączki - nie były to oryginalne WAGO. Musze poszukać oryginałów...

retrofood
13-05-2009, 07:04
takie słowa powiedział kiedyś któryś z prezydentów USA - i są to święte słowa :)
Kupiłem kiedyś w Castoramie takie złączki - nie były to oryginalne WAGO. Musze poszukać oryginałów...

stosowałem polskie - na razie nie ma reklamacji.
Ale chińskich unikałem.
No i ważne: końcówka przewodu wsuwana do wago nie powinna być odkształcana (gięta) co najmniej na długości 5 mm do złączki (plus oczywiście to co się wsuwa) a izolację nalezy zdejmować odpowiednimi kleszczami do izolacji, a nie nożem.

robertsz
13-05-2009, 17:20
Mi się kiedyś udało kupić całe pudło różnych złączek WAGO na Allegro.
Sztuka wyszła w cenie 20-22 groszy w zależności od ilości dziurek.
Co jakiś czas zdarzają się ciekawe oferty jak np. bednarka po 2 zł/kg.
Trzeba polować na okazje i kupować od razu na zapas ;)

Problem ze złączkami z Casto (raz kupiłem na próbe takie czerwone) jest taki że poza Amperami nie ma na nich żadnego oznaczenia producenta... więc komu i w co można wierzyć?

Razir
19-05-2009, 09:15
Witam proszę o poradę w kwestii projektu umowy o przyłączenie do sieci, który to projekt dostałem wraz z warunkami.

W projekcie mam punkt 4, który zacytuję prawie w całości:

„Podmiot Przyłączany zobowiązuje się umożliwić przedsiębiorstwu energetycznemu w obrębie swojej nieruchomości budowę i rozbudowę sieci …..
W celu zabezpieczenia tego prawa podmiot przyłączany najpóźniej w terminie 30 dni przed terminem przyłączenia ustanowi w formie aktu notarialnego na rzecz przedsiębiorstwa energetycznego nieodpłatną służebność przesyłu wzdłuż linii przebiegu sieci oraz zobowiązuje się ujawnić to prawo, poprzez złożenie w sądzie w terminie 20 dni od dnia jego ustanowienia, wniosku o dokonanie wpisu w prowadzonej dla nieruchomości księdze wieczystej. Koszt aktu poniesie przedsiębiorstwo energetyczne.”

Wprowadzenie: Dostałem stary dom z okresu IIWŚ do częściowej rozbiórki. W elewacji mojego budynku od ulicy jest hak napięciowy, do którego pociągnięta jest linia energetyczna (napowietrzna od słupa przez drogę) i dalej odbija się od tego mocowania i idzie do sąsiada. W warunkach, które dostałem mam napisane że moje przyłącze dot. licznika 1-faz. Oraz przyłącze zdemontowano. Na dzień dzisiejszy nie ma żadnych wpisów w mojej księdze o służebności.

Pytania:
1) Czy na mój wniosek Zakład musi (biorąc na siebie koszty) odpiąć linię sieci od mojego budynku, która wg mojej oceny jest tam bezprawnie (Musze rozebrać część tej ściany w której jest hak).
2) Jeśli Zakład przesyła prąd bez mojej zgody wykorzystując elewację budynku jako słup, to czy nie należy mi się jakiś bonus za udostępnianie im tej możliwości (może być w formie kary)?

Proszę o szybką odpowiedź, dziś idę walczyć z hydrą!

manieq82
25-05-2009, 21:49
Witam,
Jak podłączyć przepięciówkę B+C oraz D
Za IS-em dam fazy i N do przepięciówki i z niej do PEN czy po drodze prze przepięciówka dać nadmiarowy? Widziałem tak na schemacie Legranda,
A jak z D - mam obwód pod elektronikę zabezpieczony 25A różnicówką, dalej nadmiarowe od alarmu i sterownika jakiegoś: dać fazę i N od różnicówki do przepięcia D?

Z góry dzięki,

retrofood
25-05-2009, 22:22
manieq, ty nie masz pojęcia o przepięciówkach, więc ich nie montuj wcale, bo szkoda kasy, a i tak nic nie zabezpieczysz. Wytłumaczyć tego w dwóch zdaniach nie da rady. Chcesz coś się dowiedzieć, to poczytaj stronę www.ochrona.net.pl
Powodzenia!

manieq82
26-05-2009, 06:09
Masz rację! Nie wiem za dużo a jeszcze piszę chaotycznie :(
ale muszę się dowiedzieć! :wink:
A ta strona bardzo ciekawa, trochę juz kapuję.
Przepięciówki juz kupiłem
B+C - Moeller SPB-12/280/4
orad D Moeller SPD-S-1+1

za dużo elektroniki będzie aby to zostawić sobie bez ochronnika :-?
Może napisze jak mam:
W lini ogrodzenia będzie 25A (wg. warunków przyłączenia) a w rozdzielni nie mam już głównego tylko IS40 i dalej różnicówki osobno dla obwodów oświetlenia, osobno dla gniazdek, oraz osobno dla siły. Dla elektroniki wstawiony jest nadprądowy z modułem różnicowo prądowym (za nim zamierzałem dać D)
Aha - nie wiem czy tak jest dobrze bo od lini ogrodzenia do domu mam 150m!

Mam nadzieję że lektura tej strony mi nieco rozjaśni :)
Dzięki za linka!
pozdr

robertsz
26-05-2009, 06:51
manieq82 czytając artykuły prof Sowy i poradniki producentów zwróć uwagę na hasło: rezystancja uziemienia i jej wartość jaką powinieneś uzyskać w swojej instalacji, żeby ochronnik działał poprawnie.
Podłączenie ochronnika nie jest bardziej skomplikowane od podłączenia różnicówki, trzeba jedynie zwracać uwagę na minimalne długości przewodów i dobezpieczenie tych urządzeń.

retrofood
26-05-2009, 07:58
za dużo elektroniki będzie aby to zostawić sobie bez ochronnika :-?


mnie oczywiście nie chodziło o to, abyś w ogóle nie montował, tylko abyś sam nie montował. Ale skoro chcesz się dokształcić, to prof. Sowa jest najlepszy, więc masz szansę na właściwe zamontowanie tego sprzętu.
Zajrzyj jeszcze z ciekawości na www.spinpol.com.pl

manieq82
26-05-2009, 11:55
Oczywiście jak wcześniej pisałem znajomy jest elektrykiem i on to wszystko sprawdzi na koniec, zmierzy rezystancję itd.
Ja w ramach oszczędności rozciągnąłem wszystkie kable i będę programował sterownik Fateka który to będzie sterował instalacją, zaś znajomy po kosztach dokończy i odbierze
ale wiadomo najwyższym stopniem zaufania jest kontrola! :lol: dlatego oraz dla własnej wiedzy chciałbym temat zgłębić
dzięki Panowie! :wink:

ryciek
31-05-2009, 15:24
Docelowo na elewacji mam mieć cztery kinkiety. Elektrycy położyli przewody na elewacji normalnie tak jak w środku czyli bez rurek. Następnie na to ma być położony styropian(dom murowany). Dzisiaj miałem wizytację znajomego i on powiedział, że u niego pod styropianem przewody były układane w rurkach.
Czy faktycznie pod styropianem przewody powinno się układać w rurkach?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

retrofood
31-05-2009, 16:59
A problem jakiś naciągnąć teraz kawałek peszla?

ryciek
01-06-2009, 13:05
A problem jakiś naciągnąć teraz kawałek peszla?

W sumie trochę tak, bo będę musiał to sam zrobić ;). Niestety elektrycy pracują teraz w innych stronach i pewnie nie zdążą do mnie przyjechać przed pracami przy elewacji. W sumie tylko cztery kinkiety a będzie tego jakieś 20m.
A jeszcze może ktoś mi doradzić czy najlepiej taki peszel przymocować do ściany z silki? Bo do drewna to elektrycy montowali na takich aluminiowych "blaszkach" ale do silki nie ma siły, żeby te blaszki przymocować.

Mam jeszcze jedną prośbę. Proszę o rozwianie kilku moich wątpliwości.

1. Do komina będę miał przykręconą antenę pewnie na jakichś metalowych wspornikach. Nie będę miał instalacji "piorunochronnej", ale doradzono mi żeby tą antenę uziemnić. W hurtowni zaproponowano mi jakiś drut ocynkowany, albo linkę. Drut należy puszczać na zewnątrz, a linkę wewnątrz. O ile nie ma różnicy to ze względów estetycznych wolałbym linkę. Konsultowałem też ten problem z elektrykami i oni odradzili mi w ogóle uziemnianie tej anteny - podobno nikt tego nie robi.

2. Następny mój problem to połączenia wyrównawcze. Elektrycy powiedzieli mi, że w moim przypadku nie potrzebuje żadnych połączeń wyrównawczych bo mam instalację "wodną" plastikową, wannę też planuję jakąś "niemetalową", a brodzik prysznicowy jeszcze nie wiem. Czy posłuchać elektryków i dać sobie spokój z tymi połączeniami wyrównawczymi, czy może na wszelki wypadek doprowadzić je do kuchni i łazienek?

3. Kolejna moja wątpliwość to wspólne prowadzenie kabla zasilającego dom, kabla telefonicznego, kabli do automatyki bramy, kabli do video-domofonu i kabli do kontaktronów alarmowych - to wszystko ma być wkopane w ziemi w jednym rowie. Słyszałem, że nie zaleca się prowadzenia obok siebie kabli energetycznych i sygnałowych (telefoniczny i videodomofon i alarm). Na szczęście żaden z tych kabli jeszcze nie jest położony, ale elektrycy mają właśnie taki plan.

Może trochę przesadzam z nieufoności do moich elektryków, ale jeżeli ktoś może rozwiać jakoś moje wątpliwości to będę bardzo wdzięczny!

michcio0711
02-06-2009, 17:44
Ad.1 - Haahahahahahahahaha dobre! Nie słuchaj się ich. To, że wszyscy cos robią (/nie robią) nie znaczy, że to dobrze. Antenę uziem bo to konieczne i obowiązkowe. Skłaniał bym się do przewodu na zewnątrz, żeby w razie wyładowania nie narobiło szkód, aczkolwiek może i wystarczy linka. Ale jeśli miedziana to przynajmniej o przekroju 16 mm2.
Poza tym jak to wszystko uziemisz to nie zepsujesz sobie nowej plazmy za 10 000PLN przy podłączaniu anteny.
Kabel antenowy od anteny ma mieć ekran podłączony do szyny wyrównawczej.

Ad.2 - Jeśli wod/kan z plastiku to połączenia wyrównawcze do przyłączenia baterii tylko zwiększyły by zagrożenie porażeniem. Także nie ma potrzeby.

A C.O. z czego? Jeśli miedziane, to koniecznie podłączyć do GSW.

GSW oczywiście musi być wykonana.

Ad.3 - Sygnałowe lepiej puścić obok. Takie bliskie położenie może powodować np. nieuzasadnione zadziałanie alarmu w niektórych sytuacjach.
Jak gdzieś uderzy w słup energetyczny niedaleko to może uszkodzić ci urządzenia na instalacjach sygnałowych.

sailor_ro
02-06-2009, 20:58
:)

manieq82
02-06-2009, 21:58
Witam,
czy taki przełącznik źródeł zasilania będzie OK.
Łuk 40-73 (2-0-1) w obudowie (http://www.elektromet.com/laczniki/produkty/laczniki_serii_E/luk_16-25-40/w_obudowie.html)

chodzi o zmianę źródeł zasilania z sieci na agragat
kiedys o tym pisałem...
tylko rozebrałem go i ma on przełącznik tylko na 3 fazy - a co z N?
Złączyć na stałe z dwóch źródeł?

edit: ok, już wiem!
N trzeba skręcić ze sobą :)

placebo
03-06-2009, 17:50
Przepraszam, że "wbijam się w temat" nie na temat, proszę pomóżcie - doradźcie. Problem opisałam w tym wątku http://forum.muratordom.pl/pomozcie-co-z-mediami-na-czas-rozbiorki,t160985.htm
Będę wdzięczna za wszystkie propozycje.

retrofood
04-06-2009, 09:20
Witam,
czy taki przełącznik źródeł zasilania będzie OK.
Łuk 40-73 (2-0-1) w obudowie (http://www.elektromet.com/laczniki/produkty/laczniki_serii_E/luk_16-25-40/w_obudowie.html)

chodzi o zmianę źródeł zasilania z sieci na agragat


nigdy w życiu!
do przełączania służy SZR uzgodniony z energetyką!

najlawok
05-06-2009, 07:56
Witam,
czy taki przełącznik źródeł zasilania będzie OK.
Łuk 40-73 (2-0-1) w obudowie (http://www.elektromet.com/laczniki/produkty/laczniki_serii_E/luk_16-25-40/w_obudowie.html)

chodzi o zmianę źródeł zasilania z sieci na agragat
kiedys o tym pisałem...
tylko rozebrałem go i ma on przełącznik tylko na 3 fazy - a co z N?
Złączyć na stałe z dwóch źródeł?

edit: ok, już wiem!
N trzeba skręcić ze sobą :)


Absolutnie takiego wyłącznika nie można stosować do zmiany źródła zasilania typu sieć-agregat.
Przede wszystkim N musi być rozłączalne, a poza tym wyłącznik musi akceptować miejscowy zakład energetyczny.
takie wyłączniki produkuje np. firma SPAMEL, są to wyłączniki typu PRZK.

retrofood
05-06-2009, 11:02
takie wyłączniki produkuje np. firma SPAMEL,

ładna nazwa :D coś jak spam elektryczny :D

najlawok
05-06-2009, 12:15
takie wyłączniki produkuje np. firma SPAMEL,

ładna nazwa :D coś jak spam elektryczny :D

:D
Ale wyłączniki są bardzo dobre.

manieq82
05-06-2009, 15:32
wiem o jakie chodzi - troszkę duże to i w szafkę mi nie weszło stąd zakup takiego czegoś
widzicie panowie tak to jest - a ten kolega elektryk "o tak, wspaniale, doskonały przełącznik!" - i on serwisuje całą moja firmę :o
:evil: :evil:

ale jak zwykle to forum jest niezawodne i zajebis... znaczy ludzie którzy tu zaglądają choć pewnie mają już mnie dość :roll: :lol:
w poniedziałek jadę do energetyki
ale co na piśmie od nich wziąć jaki ma być? dziś dzwoniłem ale kobitka nie wiedziała - w poniedziałek kazała dzwonić - podjadę!

ppiszc
08-06-2009, 20:58
Użyj złączek WAGO lub Kostek Zaciskowych Skręcanych.


Kostki skrecane tez trzeba kupowac jakies firmowe - ostatnio kupilem kilka w Castoramie i srobki sie przekrecaja! - to musi byc jakas chinszczyzna.
Nie rozumiem tylko co jest przeciwko polaczeniom skrecano-lutowanym?
Jedynie problem jest gdy trzeba takie polaczenie rozlaczyc (ale jak sie zostawi w glebokiej puszcze odpowiednio dluzszy kabel to mozna obciac polaczenie :lol: ). No i jak czesto trzeba rozlaczac polaczenia raz na 1 rok, 2 lata? czy jak cos nie dziala?
Jak dla mnie takie polaczenie umiejetnie skrecone i polutowane to dzieci po dzieciach jak to mowi moj dziadek.

Pzdr,
ppiszc

manieq82
08-06-2009, 22:08
Witam,
czy taki przełącznik źródeł zasilania będzie OK.
Łuk 40-73 (2-0-1) w obudowie (http://www.elektromet.com/laczniki/produkty/laczniki_serii_E/luk_16-25-40/w_obudowie.html)

chodzi o zmianę źródeł zasilania z sieci na agragat
kiedys o tym pisałem...
tylko rozebrałem go i ma on przełącznik tylko na 3 fazy - a co z N?
Złączyć na stałe z dwóch źródeł?

edit: ok, już wiem!
N trzeba skręcić ze sobą :)


Absolutnie takiego wyłącznika nie można stosować do zmiany źródła zasilania typu sieć-agregat.
Przede wszystkim N musi być rozłączalne, a poza tym wyłącznik musi akceptować miejscowy zakład energetyczny.
takie wyłączniki produkuje np. firma SPAMEL, są to wyłączniki typu PRZK.

wiem że nic nie wiem :(

byłem dziś w energetyce, rozmawiałem z kolesiami od spraw technicznych (chyba Ci którzy później odbiorami się zajmują)
i tak:
Jeśli to będzie potężne źródło alternatywnego zasilania to trzeba projekt i do uzgodnienia.
w moim przypadku (agregat przenośny będzie miał ok. 4 kw) stwierdzili cytuję "że nie muszę takich śmiesznych rzeczy uzgadniać"
Pytałem się wyraźnie - powtórzyli że obojętnie jaki zastosuję będzie jeśli producent pisze że do przełączania źródeł zasilania to będzie OK.
Pokazałem jaki mam - stwierdzili że będzie dobry i N może być zmostkowane :o :o

to o co chodzi?
trafiłem na "fajnych kolesi" czy po prostu co rejon to obyczaj?
pytałem się wyraźnie, powtórzyłem kilka razy więc nie ma mowy o błędnym zrozumieniu moich intencji

rzucę monetą chyba :)

retrofood
09-06-2009, 03:12
byłem dziś w energetyce, rozmawiałem z kolesiami od spraw technicznych (chyba Ci którzy później odbiorami się zajmują)
i tak:
Jeśli to będzie potężne źródło alternatywnego zasilania to trzeba projekt i do uzgodnienia.
w moim przypadku (agregat przenośny będzie miał ok. 4 kw) stwierdzili cytuję "że nie muszę takich śmiesznych rzeczy uzgadniać"
Pytałem się wyraźnie - powtórzyli że obojętnie jaki zastosuję będzie jeśli producent pisze że do przełączania źródeł zasilania to będzie OK.
Pokazałem jaki mam - stwierdzili że będzie dobry i N może być zmostkowane :o :o

to o co chodzi?
trafiłem na "fajnych kolesi" czy po prostu co rejon to obyczaj?
pytałem się wyraźnie, powtórzyłem kilka razy więc nie ma mowy o błędnym zrozumieniu moich intencji

rzucę monetą chyba :)

Niech ciebie to dadzą na piśmie!!!
Tutaj chodzi przede wszystkim o kwestie bezpieczeństwa. Wyobraź sobie, że na sieci jest awaria. Ty włączasz rezerwowe źródło napięcia, a w tym czasie ZE wysyła ekipę dyżurną na słupa, aby usuneła usterkę. Tymczasem napięcie od twojego agregatu przenosi się na druty sieci. Dyżurny elektryk przekonany, ze napięcia nie ma, łapie się druta ręką i... spada na dół.
I postaw pytanie: Kogo czepi się prokurator? Czy powiesz mu, ze ci "kazali" taki badziewny przełącznik zastosować? A jak udowodnisz, bo oni się wyprą wszystkiego?
Jeśli ci dadzą na piśmie - montuj.

marcin714
10-06-2009, 14:30
Trzymaj sięjednego co ci powiedzieli i wszystko będzie w porządku


Pytałem się wyraźnie - powtórzyli że obojętnie jaki zastosuję będzie jeśli producent pisze że do przełączania źródeł zasilania to będzie OK.
Pokazałem jaki mam - stwierdzili że będzie dobry i N może być zmostkowane


Czyli dobrze ci powiedzieli. Nie muszą uzgadniać twojego projektu bo ci ufają ,że zastosujesz odpowiedni przełącznik. Jeśli tego nie zrobisz to nikogo nie będzie obchodzić czy oni chcieli projekt uzgadniać czy nie. Ważne będzie że ty zrobiłeś to niezgodnie ze sztuką budowlaną i stworzyłeś zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. I wrazie czego ty jako odpowiedzialny i dorosły obywatel poniesiesz za to karęa nie ZE bo ZE nie jest od prowadzenia ludzi za rękę.

Teój przełącznik 1-0-2 technicznie spełnia potrzebne ci funkcje to znaczy przełączy zasilania ale akurat ten model nie będzie miał nigdzie napisane że służy do przełączania zasilania sieć- agregat. Decyzjęmusisz podjąć sam.

Dla ZE jest różnica czy to mała czy duża jednostka jeśli chodzi o wpływ tej jednostki na sieć elektroenergetyczną i z tego powodu mogąnie przejmować się twoim bzykiem. Natomiast jeśli chodzi o bezpieczeństwo jakie musisz zapewnić to uwierz mi taki bzyk jak twój także jest śmiertelnie groźny. Tak bardzo prosto licząc twój bzyk wytwarza napięcie 230V pomnożone przez prąd uznawany za zabujczy czyli 0,03A daje raptem niecałe 7W mocy potrzebnej do zabicia człowieka. A ile twój bzyk ma W?

manieq82
10-06-2009, 17:29
eghm...
Może stawię sprawę jasno! Nie obstaję przy swoim że taki jak kupiłem jest dobry i koniec!
Może już wkurzam was ale mam taki charakter że lubię dociec prawdziwej prawdy, a jak zapewne zauważyliście fakty się zaprzeczają.
Z jednej strony (kiedy pytałem się wcześniej) powiedziano mi tu na forum abym zakupił dedykowany do tego przełącznik i nie kombinował (za namową jednego z forumowiczów) z dwoma rozłącznikami z jednym kompletem wkładek.

Z taką wiedzą udałem się do hurtowni skąd inąd elektrycznej i poprosiłem o takowy. Spamela nie mieli bo jak twierdzili wg. nich jest drogi i kiepski :o :o - tak powiedzieli
Dali mi coś takiego że będzie OK, wszyscy to stosują
Dwa: elektryk z uprawnieniami widział, obejrzał - zaopiniował pozytywnie że supeł wyłącznik.
Koledzy tutaj objechaliście że do kitu.

Żeby było jasne - nie chcę tanio - chcę dobrze! W hurtowni skrytykowali spamela i z racji braku miejsca w rozdzielni spytałem o natynkowe - taki też mi dali. MIAŁ BYĆ OK!
W elektrowni też go pokazałem - stwierdzili że OK. :o

Dziwi mnie po prostu, a zarazem a może bardziej niepokoi bo ilu jest takich mańków którzy kupili, elektrycy jak mój założyli i działają na takich przełącznikach!

Lubię czuć się bezpiecznie i na pewno chcę dobrze i nie musi być to na siłę tanio, dlatego z pewnością kupię takiego Spamela lub innego np. Katko OVVKU 463 (http://www.katko.pl/pierwsza.html) - takiego mają w tej hurtowni i mogą mi zamienić za dopłatą - do spamela czują jakiś afront - nie wiem czemu
:roll:

W każdym bądź razie wasza racja bardziej do mnie przemawia!
Dziękuję za pomoc!

najlawok
10-06-2009, 21:21
Nie ma znaczenia firma z jakiej zakupisz ten wyłącznik. Zasada jest jedna - wyłącznik sieć - agregat musi mieć rozłączalne N i dyskusji nie ma. Jeśli ktoś twierdzi inaczej nie jest elektrykiem i niech zajmie się szydełkowaniem - bo tam ciężko zrobić komuś krzywdę. Pozdrawiam.

unplugged
22-06-2009, 14:38
To mój pierwszy post- witam wszystkich serdecznie!

Stoję przed decyzją o zakupie działki z małą, bardzo starą, drewnianą chatką do remontu.
Niestety jednym z wielu problemów i najpoważniejszym prawdopodobnie, jest brak prądu.
Chatka stoi w górach, w Beskidzie Sądeckim.
Najbliżej położone, zelektryfikowane gospodarstwo jest oddalone o jakiś kilometr.
Z tego co zdążyłam się zorientować (jeśli się mylę, wyprowadźcie mnie z błędu, proszę)
sieć energetyczną w tym rejonie obsługuje enion.

http://www.enion.pl/pl/obsluga/przylaczanie

Także z tego co dotychczas zdążyłam wyczytać, wnioskuję, że w sytuacji kiedy
zakład energetyczny uzna przedsięwzięcie za opłacalne, koszt wyniósłby powiedzmy około 30tys. zł.
W sytuacji kiedy inwestycja zostałaby przez nich uznana za nieekonomiczną,
decydując się na podłączenie, ja ponoszę cały faktyczny koszt budowy sieci energetycznej do chatki.

Teraz pytania:
1. Czy rzeczywiście jest tak jak myślę, czy może wygląda to inaczej?

2. Czy o warunki przyłączenia mogę ubiegać się dopiero kiedy będę właścicielką nieruchomości?

3. Jaki może być orientacyjny koszt wydania takich "warunków"?

4. W jaki sposób zakład energetyczny szacuje opłacalność budowy przyłącza?

5.Zakładając pesymistycznie (może raczej realistycznie :( ), że ciągnięcie prądu, po górach, na odległość 1km,
w celu zasilenia jednego domku- opłacalne dla energetyki nie będzie-
z kosztami jakiego rzędu musiałabym się liczyć, decydując się na samodzielne ich poniesienie?

Cokolwiek wiecie, jeśli macie jakiekolwiek sugestie- piszcie proszę!!!
Nie jestem pewna, czy umieszczam wiadomość we właściwym miejscu :oops:
jeśli nie bardzo to proszę o przeniesienie.
Pozdrawiam!

robertsz
22-06-2009, 21:58
Udaj się do ENIONU i porozmawiaj z Nimi.
Zadaj Im te właśnie pytania, dostaniesz odpowiedź najbliższą prawdy.
Wydanie warunków nic nie kosztuje, ale ubiegać się o nie może tylko właściciel posesji. Narazie możesz tylko pytać, najlepiej rozmawiaj z kierownikiem inwestycji, a nie z gościem z recepcji.
Jeśli Energetyka uzna to podłączenie za nieopłacalne lub niewykonalne technicznie to mogą wydać decyzje odmowną, licz się z tym.

Z Twojego opisu to nie wynika, ale czy ten domek chcesz użytkować jako mieszkalny na stałe czy jako rekreacyjny - weekendowy wypad w góry, urlop...?
Jeśli chcesz z niego korzystać czasowo to masz inne alternatywy, niż wydawanie kilkudziesięciu tysięcy na słupy i druty.

unplugged
23-06-2009, 07:23
Może więc najprościej byłoby poprosić obecnego właściciela o wystąpienie o te warunki przyłączenia?
Długo czeka się na wydanie takiej decyzji?

Docelowo miał by to być dom mieszkalny na stałe.
Stąd te desperackie przemyślenia o ewentualnym samodzielnym finansowaniu budowy linii i pytania o koszty.
Obawiam się, że to może być wydatek nie rzędu nie dziesiątek, lecz setek tysięcy... :o

Bez promesy przyłączeniowej nie dostanę pozwolenia na jakiekolwiek konkretne roboty budowlane :(
Można to jakoś obejść?

Sylwia.SZ
30-06-2009, 19:34
Jestem na etapie robienia projektu przyłącza ze skrzynki do domu przez elektryka.Skrzynke mam mieć jakieś 50 m od domu za ogrodzeniem.Czy można skrócić długość i poprowadzić kabel na skos przez dom pod wylewkami?projektant się nie zgodził i chce poprowadzić kabel na około domu dodatkowe metry i ile kopania!!.gdybym poprowadziła z kotłowni przez salon to bardzo dużo bym zaoszczędziła czy tak można?

szafa
30-06-2009, 19:52
bardzo ciekawy temat

jacekj
30-06-2009, 23:30
witam.

Jestem na etapie robienia projektu przyłącza ze skrzynki do domu przez elektryka.Skrzynke mam mieć jakieś 50 m od domu za ogrodzeniem.Czy można skrócić długość i poprowadzić kabel na skos przez dom pod wylewkami?projektant się nie zgodził i chce poprowadzić kabel na około domu dodatkowe metry i ile kopania!!.gdybym poprowadziła z kotłowni przez salon to bardzo dużo bym zaoszczędziła czy tak można?
Kabel ten jest na Twoim majątku i w Twojej eksploatacji.
Wiedza techniczna nie pozwala na takie prowadzenie ale wola Inwestora przy pełnej Jego świadomości z konsekwencji takiego ułożenia jest święta ;)
Ja bym przystał na życzenie Inwestora.

krisak
13-07-2009, 16:25
Stałem się szczęśliwym posiadaczem działeczki,jeszcze tylko notariusz.
Działka jest uzbrojona,przy granicy mojej działki stoi skrzynka prądowa.
jako że jestem w tych sprawach zielony,mam kilka pytań(pewnie banalnych)
1.Co znajduje się w tej skrzynce,jakie gniazda?
2.Czy tam jest już prąd,czy będe musiał wołac elektryka?
3.Kto mi wyda kluczyk do tej skrzynki?
4.Czy oprócz mnie ktoś ma do niej dostęp?
5.Czy jest tam licznik?
6.Czy musze coś zgłosic w pobliskim zakładzie energetycznym,żeby z niej korzystac
(na początek chciałbym działeczke skosic bo trawa po kolana)
7.kiedy i jak będe rozliczał się za prąd
Działke kupiłem od gminy,jezeli ma to znaczenie.
Jeżeli jest coś o czym zapomniałem zapytac, to prosze napiszcie.
pozdrawiam


:)

robertsz
13-07-2009, 17:25
krisak:
Na odległość nikt Ci nie odpowie, bo skąd mamy wiedzieć co za skrzyneczke masz na działeczce ??

Na 99% w skrzynce nie ma układu pomiarowego, bo kto miałby płacić za jego założenie, odczyty?

Idź do Zakładu Energetycznego i podpisz z nimi umowę o dostawę energii. To podstawa. Dostaniesz też swój upragniony kluczyk.
Później w zależności od typu skrzynki możesz zainstalować sobie zabezpieczenie i gniazdko do kosiarki w środku tej skrzynki lub będziesz musiał postawić sobie drugą na działce.

jacekj
14-07-2009, 22:25
oj, oj
Radzić powinni fachowcy a nie laicy.
Do ZE idź po warunki przyłączenia. Potem podpisz umowę przyłączeniową. Zrealizuj zapisy warunków i umowy przyłączeniowej a potem zgłoś instalację do odbioru.
Oczywiście z pieczęciami i podpisem elektryka z uprawnieniami.
Po odbiorze dopiero podpisujesz umowę sprzedaży i możesz śmiało kosić trawę lub oświetlić grilla.

mikeelrapido
21-07-2009, 12:07
Dobra, głupie pytanie, ale meczę się z tym i mi nie wychodzi. Zanim mnie wyśmiejecie wiedzcie, ze nigdy z elektryką nie miałem do czynienia.
Wypadł mi kontakt i nie mogę go do puszki włożyć s powrotem. Próbuję śrubokrętem podważyć tą blaszkę rozpierającą, ale nie wychodzi mi. Może jest na to jakiś sposób? Proszę o pomoc.

Martinezio
21-07-2009, 12:28
:lol:
Te rozpórki są na śruby - jak zdejmiesz osłonę gniazdka (tą część z tworzywa, która jest z wierzchu), to zobaczysz z boków 2 śrubki - jak nimi będziesz kręcić, to te rozpórki będą się albo rozchylać, albo chować. W starszych typach gniazdek te rozpórki były dodatkowo związane gumką, żeby zniwelować luzy na gwintach ;)
Tylko pamiętaj, aby przed jakąkolwiek operacją montażową wyłączyć prąd w tym gniazdku.

mikeelrapido
21-07-2009, 14:56
:) Ok, dzięki! To proste, ale jak się nie wie, to można się męczyć i męczyć i nic.

majcinek
27-07-2009, 08:46
Witam,


mam pytanie odnosnie przylacza energii. Koncze wlasnie budowe i dowiedzialem sie ze pomimo iz mam zaakceptowane plany i podpisana umowe o przylacz pradu.... czekac na to bede musial okolo 16 miesiecy....

Tlumaczone to jest procedura i brakiem aktualnej mapy okolicy ktora beda musieli wykonac.

Strasznie zalezy mi na czasie zeby jak najszybciej budynek zostal oddany do uzytku. W domu instalacje juz sa prawie gotowe i zostaje mi czekanie na sam przylacz.

Moje pytanie jest nastepujace - czy jezeli bede posiadal wlasny agregat pradotworczy ktory zostanie podlaczony do czasu az zostanie wykonana instalacja zewnetrzna - jest wystarczajacy do odebrania budynku ? Czy istnieje jakas inna mozliwosc przyspieszenia calej procedury ?

W razie czego myslalem zeby na wlasny koszt podciagnac prad od sasiada i u niego zamontowac jakis sublicznik. Elektryk mowi ze teoretycznie tak moglo by byc, ale on nie wie jak sie to ma do odbioru budynku.

dziekuje za jakakolwiek odpowiedz.

Martinezio
27-07-2009, 09:44
IMO raczej nie - powodem jest brak możliwości wykonania prawidłowych pomiarów instalacji przeciwporażeniowej, oraz brak możliwości wykonania inwentaryzacji (bo nie ma co zainwentaryzować).
Masz już WLZ zrobione (raczej nie, bo dokąd, skoro nie ma skrzynki złączowo-pomiarowej)?
Ja na swoje przyłącze czekałem pół roku prawie, choć mieli wykonać w 90 dni. Tylko, że zapis w umowie opiewał na 90 dni od daty uzyskania prawomocnej decyzji pozwalającej na budowę przyłącza, a o tę decyzję stara się ZE, który będzie to realizował. Tyle, że ja wybuliłem kasę na projekt we własnym zakresie. Jak realizujesz wszystko przez ZE, to musisz jeszcze uwzględnić czas na wykonanie projektu. U mojego dostawcy energii (PGE Łódź, rejon Żyrardów) w takim przypadku proces budowy przyłącza może trwać nawet 2 lata, choć kiedyś w rozmowie z kolesiem z BOKu usłyszałem, że to teoria a w praktyce budują znacznie szybciej :lol: Jakoś mnie nie przekonał :lol:

majcinek
27-07-2009, 11:37
zakup puszki zewnetrznej - zgodnie z warunkami mam ja umiescic na zewnatrz..i do tego miejsca chce miec wszystko wykonane do miesiaca. Troche glupio czekac teraz.... prawie poltora roku az polacza mnie przez droge do jakiejs sieci.

Spytalem o te agregaty pradotworcze, bo widzialem jakis rok temu, jak cala biedronka przez kilka miesiecy ciagnela na agregatach, bo otworzyli ja a przylacz pradu nie byl jeszcze gotowy.

robertsz
27-07-2009, 12:46
Zakładając, że znajdziesz sposób na szybki odbiór budynku - Co Ci daje odbiór budynku jeśli nie masz w nim prądu?
Pytanie czysto ciekawskie, bo wg mnie nie da się żyć na generatorze ani na prądzie od sąsiada przez półtora roku.

Martinezio
27-07-2009, 13:08
zakup puszki zewnetrznej - zgodnie z warunkami mam ja umiescic na zewnatrz..i do tego miejsca chce miec wszystko wykonane do miesiaca. Troche glupio czekac teraz.... prawie poltora roku az polacza mnie przez droge do jakiejs sieci.
Niestety, ale w przypadku domu jednorodzinnego chyba będziesz zmuszony do takiego rozwiązania. Przyczyna jest prozaiczna: kasa. Zaprawdę powiadam Ci, nie stać cię na takie rozwiązanie:


Spytalem o te agregaty pradotworcze, bo widzialem jakis rok temu, jak cala biedronka przez kilka miesiecy ciagnela na agregatach, bo otworzyli ja a przylacz pradu nie byl jeszcze gotowy.
Takie agregaty potrafiące uciągnąć cały budynek są b. drogie same w sobie, do tego zużywają mnóstwo oleju napędowego, co suma sumarum daje koszt przekraczający możliwości przeciętnego szaraczka budującego domek jednorodzinny... Pomijam kwestię awaryjności i zabezpieczenia agregatu przed przypadłościami typu "dostanie nóg", lub innymi słowy wojskową ambą ;)

majcinek
27-07-2009, 14:07
czesc budynku to uslugi przeznaczone pod wynajem. Biorac pod uwage ze chce jak najszybciej to wynajac stad szukam innych rozwiazan.

Nie chodzi mi o kradziez pradu czy cos, w budynku obok zastanawialem sie czy nie postarac sie o przydzial dodatkowych kilowatow (przemyslowe) i podciagnac do swojego budynku. Odleglosc miedzy budynkami to 4 metry, wiec koszt nie bylby zbyt wysoki. Nie chodzi mi o przeciagnieciu przedluzacza przez okno czy cos w tym stylu.


Zeby zasilic 1 poziom nie potrzebuje wiecej niz 3.5-4kw. Ogrzewanie jest gazowe, nie przewiduje innych wiekszych sprzetow generujacych dodatkowy pobor pradu. Generator nie jest mi potrzebny zeby chodzil 24h/dobe, gora od 8.00-20.00.

Koszt agregatu to jakies 3.500-4.000 zl, wiec nie ma az takiej tragedi. Na 16 miesiecy, to koszt nie bylby az tak wielki biorac pod uwage rozlozenie na miesiace. Bardziej zastanawia mnie to czy nadzor budowlany dopusci mi taki budynek do uzytkowania. Wiem ze musze miec odebrany gaz, wode osobno, ale nie wiem jak z pradem. Czy moga przyjsc i odebrac mi budynek mieszkalno-uslugowy bez przylacza pradu ? moga sprawdzic cala instalacje w srodku - bo tez nic nie kombinowalem, wszystko jest na tip top zgodne z projektem.

Martinezio
27-07-2009, 14:32
Być może mógłbyś się postarać o częściowy odbiór budynku (tzw. dopuszczenie do użytkowania, czy jakoś tak), ale musisz się liczyć z kontrolą z inspekcji.

majcinek
27-07-2009, 14:37
a czesciowy odbior budynku jest rowniez z przylaczami ?

na necie znalazlem tylko wypowiedzi typu :

"Protokóły badań i sprawdzeń (protokóły: kominiarski; odbioru instalacji gazowej i próby szczelności instalacji gazowej; odbioru instalacji elektrycznej i wod.- kan. lub umowy sprzedaży energii elektrycznej, o dostarczeniu wody i odprowadzeniu ścieków, sprzedaży gazu);


Potwierdzenie, zgodnie z odrębnymi przepisami, odbioru wykonanych przyłączy; "

i jakbym nie glowkowal to nie moge wpasc na to jak to zrobic.

Martinezio
27-07-2009, 14:42
Możesz przeprowadzić częściowy odbiór praktycznie po każdym etapie ;) Dzięki temu możesz zacząć użytkować część jeszcze nie zakończonej inwestycji. To, co napisałeś dotyczy chyba odbioru końcowego. Zwróć się z tym pytaniem do swojego inspektora nadzoru - powinien Ci udzielić rzeczowej i kompetentnej odpowiedzi, bo "co kraj, to obczaj, jaki obyczaj" :roll:

majcinek
27-07-2009, 15:05
z tego co wiem... bo byli raz na kontroli to powiedzieli ze nie ma czegos takiego jak odbior czesciowy budynku.

ciezko liczyc ze powiedza mi cos innego.

led27
30-07-2009, 13:35
Witam

Proszę o pomoc w utworzeniu instalacji. Posiadam dwa pomieszczenia połączone ze sobą i z jednego są dwa wejścia/wyjścia w drugim jedno. W jaki sposób zrobić instalację by można było za pomocą schodowych podwójnych wyłączników przy każdych drzwiach sterować oświetleniem w obu pomieszczeniach. Będę wdzięczny za schemat.

Pozdrawiam

Martinezio
30-07-2009, 14:26
Na wyjściach polecam założyć łączniki schodowe, a na przejściu pomiędzy pomieszczeniami łączniki krzyżowe. Będzie działać tak, że wchodząc do jednego pomieszczenia włączamy światło, przechodząc do drugiego wyłączamy w pierwszym jednocześnie włączając w drugim, a wychodząc z drugiego wyłączamy całkowicie.
Analogicznie działać będzie w drugą stronę.

Martinezio
30-07-2009, 14:28
z tego co wiem... bo byli raz na kontroli to powiedzieli ze nie ma czegos takiego jak odbior czesciowy budynku.

ciezko liczyc ze powiedza mi cos innego.
Odbiór częściowy to umowna nazwa ;) Faktycznie jest to "zezwolenie na użytkowanie", czy jakoś tak. Jeszcze raz mówię - podejdź do PINBu i zapytaj. Przecież Cię nie zbiją ;)

led27
30-07-2009, 14:38
Dzięki za odzew. Zależy mi na tym by to było w jednej puszce, w Twoje rozwiązanie wprowadza w jednym z miejsc dwa wyłączniki krzyżowe.

Martinezio
30-07-2009, 15:19
Jak w jednej puszce? :o

Nawet w najprostszym przypadku będziesz mieć 3 puszki ;)


http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SnGtNMy-5hI/AAAAAAAAB2Y/7Vd_7fSkRGY/przyklad1.jpg

Legenda:
- czerwona kropka to łącznik schodowy,
- niebieski kwadrat to łącznik krzyżowy w podstawowej lokalizacji,
- zielone kwadraciki to alternatywne lokalizacje łączników krzyżowych sprzężonych.

Możesz zrobić bez puszek, ale w oparciu o czujniki ruchu tylko, IMO ;)

robertsz
30-07-2009, 22:26
led27: Przejrzyj ofertę ZAMEL oraz F&F, zainteresuj się układami z wyłącznikami bistabilnymi.

majcinek
31-07-2009, 17:24
wracajac do mojego postu.... udalo mi sie dowiedziec tylko tyle, ze mozna probowac przyspieszyc procedure.

Wystarczy :

- napisac prosbe do prezesa w Enionie (o ile to jest dostawca)
- po przetargu zglosic sie i poprosic o dane do zwyciezcy
- probowac go sklonic do jak najszybszej realizacji inwestycji.

w ten sposob mozna zejsc z terminu... inaczej raczej sie nie da. Mozna probowac negocjowac reszte z elektrownia w przypadku kiedy "jest wieksze" zgloszenie na pobor pradu. Wtedy mozna probowac bezposrednio wplynac na odbior, lub probowac sie bawic, ale w innych przypadkach, niestety jest ciezko.

wykrot
14-08-2009, 09:38
Z okazji Dnia Energetyka, wszystkim elektrykom, energetykom i osobom ciągnącym kable oraz tym którzy mają coś wspólnego z przesyłem energii, życzę:
zdrowia, szczęścia, powodzenia w pracy i życiu osobistym, i żeby Was prąd nie tykał :wink:

Wasze zdrowie
http://obrazki.elektroda.net/49_1250235085.jpg

jacekj
14-08-2009, 10:19
o, w mordę, ale miłe zaskoczenie :)

Dzięki i zapraszam na imprezę ;)

wirtualną oczywiście.

Janusz314
23-08-2009, 17:21
Czesc, ma problem elektryczno-prawniczy. Przeczytalem rozne dyskusje na temat przekrojow kabli w budynkach, poniewaz kupilem dom jednorodzinny od dewelopera i obecnie go wykanczam. Moj elektryk- montazysta, ktory zaklada mi gniazda elektryczne stwierdzil ,ze czesc zalozonych przez dewelopera kabli do gniazdek elektrycznych ma przekroj 1.5 mm2 zamiast 2.5 mm2 co jest niezgodne z PN . Kupilem norme PN-IEC 60364-5-52:2002, tam znalazlem w tabeli 52J, ze minimalny przekroj dla przewodow Cu jest 1,5mm2 a dla przewodow Al wynosi 2.5mm2. Oczywiscie z dyskusji w roznych watkach wynika, ze projektant winien wziac rowniez pod uwage moce obciazeniowe, opornosci wewnetrzne itp . Prawdodobnie przeprowadzenei takich obliczen wykazaloby, ze przewody musza miec jednak s=2.5mm2 w domkujednorodzinny. Boje sie, ze deweloper bedzei bronil swojego projektanta , ze wszystko jest OK aby nie ponosic teraz kosztow przerobek (sciany mam juz wymalowane). Dom nie zostal jednak jeszcze formalnie przekazany przez dewelopera do eksploatacji, gdyz gmina nie przeprowadzila jeszcze odpwiedniej kontroli technicznej wszystkich urzadzen. Trudno mi kupowac wszystkei czesci normy 60364. Czy gdzies w niej mzoe byc wiecej napisane ,ze minimalny przekroj dla przewodow do gniazdek (nie chodzi o oswietlenie) w domku jednorodzinnnym musi byc s=2.5 m2 ? Czy w przypadku sporu sadowego biegly rzeczoznawca stanie w po mojej stronie, potwierdzajac, ze jest to pewien standard a ewentualne odstepstwa sa zagrozeniem dla uzytkownikow ? A moze nie warto zmieniac tego okablowania ?

Pozdrawiam i dziekuje za opinie

robertsz
23-08-2009, 20:39
Podstawowe pytania:
- Jak ogrzewasz swój dom/swoje mieszkanie?
- Jak przygotowujesz posiłek?
- Jak przygotowujesz CWU?
- Jak chłodzisz swój dom/swoje mieszkanie?
Te pytania pozwolą Ci dość dokładnie oszacować planowany pobór energii w mieszkaniu/domu.

Zakładam, że:
- ogrzewany jesteś ciepłem z zewnątrz bądź gazem
- masz w domu kuchenke gazową
- masz w domu przepływowy ogrzewacz gazowy
- nie masz klimatyzatora
I wówczas największym odbiornikiem prądu będzie żelazko, czajnik bezprzewodowy, mikrofala, piekarnik elektryczny.... słowem wszystko w granicach 2000W ~ 10A ~ 1,5mm2

Nie ma prawnego obowiązku stosowania 2,5mm2 w gniazdach, najważniejszy jest w tym przypadku projekt i deweloper wygra bo zrobił zgodnie z projektem.

Niestety, albo stety, deweloperzy budują jak najtaniej, jak najszybciej, jak najprościej.... na Twoje nieszczęście dowiadujesz się o tym po odejściu od kasy.
Jeśli słaba instalacja elektryczna to jedyny defekt tego mieszkania to od dziś możesz mówić do siebie "Mister Szczęściarz" ;)

Dlaczego mam taki stosunek do deweloperów? Bo niestety uczestniczyłem jednorazowo w odwaleniu o wiele większej kaszanki elektrycznej. Włosy mi dęba stawały na przyrodzeniu jak pomyślałem w jaki gnój pakują się nieświadomi ludzie. I o dziwo do dziś żadnej reklamacji nie ma.

A tak na marginesie, jakie zabezpieczenia są w Twojej rozdzielnicy elektrycznej? I co zabezpieczają poszczególne bezpieczniki? Najbardziej newralgiczna jest kuchnia i ewentualnie łazienka, powinny być na osobnych obwodach.

EDIT: Może być jeszcze jeden przypadek, gdy 1,5mm2 jest zgodny ze sztuką. Jest to przypadek zasilania pierścieniowego (obustronnego). Tak się kiedyś robiło w blokach i czasem, gdy klientowi zależy na niezawodności to też się takie coś instaluje. Jednak na takie rozwiązanie idzie o wiele więcej przewodu i z pewnością deweloper nie zgodził się na taki luksus.
Trzeba byłoby dotrzeć do projektu instalacji elektrycznej lub projektanta.

slawek_wlkp
23-08-2009, 21:51
Witam elektryków !

Mam zrobioną inst. elektryczną i położone tynki.
Niestety zmieniła sią koncepcja łazienki i muszę zlikwidować jedno gnizdko,
po planowanym przestawieniu kabiny prysznicowej gniazdko wyjdzie ok. 20 cm od kabiny. Instalacja jest oczywiście bezpuszkowa i jak na złość z tego niepotrzebnego gniazdka jest pociągnięty przewód do drugiego.
Jak najlepiej skasować to gniazdo i jak najlepiej połączyć w nim przewody,
aby uzyskać niezawodne połączenia na wieki ???

Pozdrawiam:)

robertsz
23-08-2009, 22:24
Jak najlepiej skasować to gniazdo i jak najlepiej połączyć w nim przewody,
aby uzyskać niezawodne połączenia na wieki ???
Niezwodne rozwiązanie jest tylko jedno - wstawić kawałek jednolitego przewodu od poprzedniego gniazdka do następnego (z pominięciem skasowanego). Słowem, ŻADNYCH POŁĄCZEŃ po drodze.

Najbardziej niezawodny sposób w domowych warunkach to:
- zamienić istniejącą puszke instalacyjną fii60 na puszkę hermetyczną
- przewody odizolować na długości około 15-20mm
- skręcić je za pomocą kostki izolacyjnej wsuwając przewody na zakładkę na siebie
- skręcić tak, żeby sok wycisnąć, ale nie przeciąć śrubką żył miedzianych = z wyczuciem
Zamknąć puszke, zrobić zdjęcie, zagipsować. W trakcie schnięcia odcisnąć małą dziurke w zaprawie, żeby był znak.
Idealnie byłoby gdybyś zamiast zwykłych kostek połączeniowych zastosował kostki w którym docisk zapewniony jest przez blaszke, a nie przez gwint śrubki. Niestety w zwykłych hurtowniach i sklepach nie dostaniesz takiej kostki.

Jeśli planujesz tą puszke schować pod tynkiem/płytkami nie stosuj żadnych złączek WAGO i podobnych, tylko połączenia skręcane na zakładke.

Zaraz pewnie dostaniesz pomysły skręcania kombinerkami i lutowania, poczytaj jak to się może skończyć dla Ciebie (http://forumsep.pl/viewtopic.php?t=5180).

Najlapiej byłoby, gdybyś to ostatnie gniazdo oszczędzał w sensie poboru prądu. Jeśli planujesz pod nie podpinać duże odbiory (>10A) to nawet jednolity przewód będzie się grzał, a co dopiero kostki?

Janusz314
24-08-2009, 16:41
Dziekuje Robert raz jeszcze za uwagi. Sprawdzilem bezpieczniki, obwody gnaizdkowe sa na 16A, oswietleniowe sa na 10 A. Kuchnai ma osbny bezpiecznik (400 V) Sparwdzieml schemet instalacjii (nie Projekt), ktory dostalem od developera, na schemacie sa podwojne gniazdka pradowe 16 A. Jutro mam dostac od deweloepra szczegolowy projekt wszystkcih instalacji i bede sprawdzal co w nim bylo.

Pozdrawiam, Janusz



Podstawowe pytania:
.........

A tak na marginesie, jakie zabezpieczenia są w Twojej rozdzielnicy elektrycznej? I co zabezpieczają poszczególne bezpieczniki? Najbardziej newralgiczna jest kuchnia i ewentualnie łazienka, powinny być na osobnych obwodach.

robertsz
24-08-2009, 19:43
Sprawdzilem bezpieczniki, obwody gnaizdkowe sa na 16A, oswietleniowe sa na 10 A. Kuchnai ma osbny bezpiecznik (400 V) Sparwdzieml schemet instalacjii (nie Projekt), ktory dostalem od developera, na schemacie sa podwojne gniazdka pradowe 16 A. Jutro mam dostac od deweloepra szczegolowy projekt wszystkcih instalacji i bede sprawdzal co w nim bylo....
Rzuć okiem na tą dyskusje elektryków na forum SEP (http://www.forumsep.pl/viewtopic.php?p=2256), mieli podobny problem.
Oczywiście nie rozwiązali go, bo 10 elektryków miało 11 wersji odpowiedzi ;)

W Twoim przypadku ważne jest, że zabezpieczenie jakie zastosowano (16A) jest mniejsze niż obciążalność długotrwała przewodu (18,5A). Innymi słowy, przewód się nie spali.
Nie jest to zgodne ze sztuką (do gniazdek daje się 2,5mm2), ale jest to zgodne z tablicami i zapewne pomiary odbiorcze również dały wynik pozytywny.
Innymi słowy, deweloper jest na wygranej pozycji.

Tak dla Twojej wiedzy, bezpiecznik 16A to 3700W obciążenia. Żadne pojedyncze domowe urządzenie nie pożera takiej mocy. Stąd moje pytanie o te niezależne obwody gniazdowe w Twoim mieszkaniu, a zwłaszcza w kuchni.

Janusz314
24-08-2009, 21:55
W Twoim przypadku ważne jest, że zabezpieczenie jakie zastosowano (16A) jest mniejsze niż obciążalność długotrwała przewodu (18,5A). Innymi słowy, przewód się nie spali.
Nie jest to zgodne ze sztuką (do gniazdek daje się 2,5mm2), ale jest to zgodne z tablicami i zapewne pomiary odbiorcze również dały wynik pozytywny.
Innymi słowy, deweloper jest na wygranej pozycji.

Tak dla Twojej wiedzy, bezpiecznik 16A to 3700W obciążenia. Żadne pojedyncze domowe urządzenie nie pożera takiej mocy. Stąd moje pytanie o te niezależne obwody gniazdowe w Twoim mieszkaniu, a zwłaszcza w kuchni.

Dzieki, nie wiedzailem, ze przewod 1.5 mm2 wytrzymuje na dluzej az 18.5 A. To jest uspakajajace. Na kuchnie i pralke w lazeince ma osbne obwody z kablami 2.5mm2 oraz kabel na 3 fazy do kuchenki. Martei sei jednak gniazdka na pietrze. 3700 W mzoe byc malo gdy zona wlaczy zelazko + odkurzacz na tym samym obwodzie. . Troche nie wierze aby deweloper sprawdzal impedancje przy odbiorze do swojego elektryka. Zastanawaim sie czy nie wezwac wlalnego specjalisty aby to pomierzyl. Czy takei pomairy beda jedank <prawnie decydujace> ? Czy sa normy (PN) lub inne przepisy, ktore reguluja maksymalna impedancje w okablowaniu ? Pozdrawaim, Janusz

robertsz
24-08-2009, 22:20
Dzieki, nie wiedzailem, ze przewod 1.5 mm2 wytrzymuje na dluzej az 18.5 A. To jest uspakajajace. Na kuchnie i pralke w lazeince ma osbne obwody z kablami 2.5mm2 oraz kabel na 3 fazy do kuchenki. Martei sei jednak gniazdka na pietrze. 3700 W mzoe byc malo gdy zona wlaczy zelazko + odkurzacz na tym samym obwodzie. . Troche nie wierze aby deweloper sprawdzal impedancje przy odbiorze do swojego elektryka. Zastanawaim sie czy nie wezwac wlalnego specjalisty aby to pomierzyl. Czy takei pomairy beda jedank <prawnie decydujace> ? Czy sa normy (PN) lub inne przepisy, ktore reguluja maksymalna impedancje w okablowaniu ? Pozdrawaim, Janusz
Tu znajdziesz tabele obciążalności przewodów (http://www.lapppolska.pl/nt3/mfcat_lapp_product.php?show=215&group=9411&txt=).
Twój przypadek to C i 2 przewody obciążone prądem, odpowiednio: 1,5mm = 18A, 2,5mm =26A.
Jak widzisz masz dobrane przewody z zapasem.

Najważniejsza jest kuchnia i ewentualnie łazienka (zależy czym grzejesz CWU).
W zależności od wyposażenia kuchnia to 60-75% poboru całkowitej energii w domu.
Nie wierze, że Twoja żona jest tak podzielna i jedną ręką prasuje, a w drugiej trzyma odkurzacz ;)

Dla uspokojenia swojej duszy i sumienia możesz zlecić elektrykowi pomiary swojej instalacji. Będziesz chudszy o 500zł ale sen będziesz miał bardziej spokojny.
Elektryk pomierzy Ci instalacje i wyda papierek, na 99,9999% wynik będzie pozytywny.
Deweloper musiał zlecić (prawny obowiązek) pomiary instalacji. Deweloper na 100% ma ten papier jako jego dupochron. Ten papier jest ważny 5 lat.
Bez protokołu pomiarowego nie ma możliwości oddania budynku do eksploatacji.

Garcia27
24-08-2009, 22:23
W Twoim przypadku ważne jest, że zabezpieczenie jakie zastosowano (16A) jest mniejsze niż obciążalność długotrwała przewodu (18,5A).


Jaki przyjąłeś sposób ułożenia przewodów i jaki współczynnik korygujący???

Według mnie dla przewodu 1,5mm2 - max zabezpieczenie to 13 A.

robertsz
24-08-2009, 22:34
Nie wiem skąd masz taką wiedze (z postu to nie wynika) że masz już 13A.
W instalacji są przewody 1,5mm i 2,5mm oraz są zabezpieczenia 10A i 16A. Ale które bezpieczniki co zabezpieczają?

Janusz314
24-08-2009, 23:18
Tu znajdziesz tabele obciążalności przewodów (http://www.lapppolska.pl/nt3/mfcat_lapp_product.php?show=215&group=9411&txt=).
Twój przypadek to C i 2 przewody obciążone prądem, odpowiednio: 1,5mm = 18A, 2,5mm =26A.
Jak widzisz masz dobrane przewody z zapasem.

Najważniejsza jest kuchnia i ewentualnie łazienka (zależy czym grzejesz CWU).
W zależności od wyposażenia kuchnia to 60-75% poboru całkowitej energii w domu.
Nie wierze, że Twoja żona jest tak podzielna i jedną ręką prasuje, a w drugiej trzyma odkurzacz ;)

Dla uspokojenia swojej duszy i sumienia możesz zlecić elektrykowi pomiary swojej instalacji. Będziesz chudszy o 500zł ale sen będziesz miał bardziej spokojny.
Elektryk pomierzy Ci instalacje i wyda papierek, na 99,9999% wynik będzie pozytywny.
Deweloper musiał zlecić (prawny obowiązek) pomiary instalacji. Deweloper na 100% ma ten papier jako jego dupochron. Ten papier jest ważny 5 lat.
Bez protokołu pomiarowego nie ma możliwości oddania budynku do eksploatacji.

Dzieki za tabelę i za sugestje pomiarów. Kuchnie mam na osobnym obwodzie (3 fazy). Pozostałe gniazdka w kuchni mają 2.5 mm2. Ogrzewanie będzie gazowe + rekuperator. Deweloper własnie <chodzi za papierkami z gminy>, z tego co się oreintuje w tej gminie wydanie papierka o zgłoszeniu domu do eksploatacji przeważnie nie jest związane z pomiarami ale z odczekaniem jakiegos terminu. Taka gmina ... Pozdrawaim, Janusz

[

Janusz314
24-08-2009, 23:25
Nie wiem skąd masz taką wiedze (z postu to nie wynika) że masz już 13A.
W instalacji są przewody 1,5mm i 2,5mm oraz są zabezpieczenia 10A i 16A. Ale które bezpieczniki co zabezpieczają?

Bezpieczniki mam 10 A na obwody do oswietlenia (tam jest1.5 mm2) oraz bezpieczniki 16A na obwody gniazdkowe. W obwodach gniazdkowych mam mięszankę 1.5mm2 (na piętrze i w salonie) oraz 2.5mm2 w kuchni i w obwodzei na pralke.

Janusz314
24-08-2009, 23:33
A dlaczego nie przypadek B z tej tabeli (podłaczenia domowe) ? Czy ta tabela obowiązuje dla kabli danej firmy czy jest bardziej ogólna ? Mogę sobie wyobrazić, że max obciążenie zależy od rodzaju izolacji. Pozdrawiam, Janusz

[quote="robertsz"]

Tu znajdziesz tabele obciążalności przewodów (http://www.lapppolska.pl/nt3/mfcat_lapp_product.php?show=215&group=9411&txt=).
Twój przypadek to C i 2 przewody obciążone prądem, odpowiednio: 1,5mm = 18A, 2,5mm =26A.
Jak widzisz masz dobrane przewody z zapasem.
/quote]

Janusz314
24-08-2009, 23:37
A dlaczego nie przypadek B z tej tabeli (podłaczenia domowe) ? Czy ta tabela obowiązuje dla kabli danej firmy czy jest bardziej ogólna ? Mogę sobie wyobrazić, że max obciążenie zależy od rodzaju izolacji. Pozdrawiam, Janusz




Tu znajdziesz tabele obciążalności przewodów (http://www.lapppolska.pl/nt3/mfcat_lapp_product.php?show=215&group=9411&txt=).
Twój przypadek to C i 2 przewody obciążone prądem, odpowiednio: 1,5mm = 18A, 2,5mm =26A.
Jak widzisz masz dobrane przewody z zapasem.

robertsz
25-08-2009, 07:25
Kiedyś przyjmowało się 10A na każdy mm2 przekroju i była sprawa jasna.
Teraz są tabele, a tych jest kilka wersji, różnią się +/- 5% między sobą.
Swoje tabele mają różni producenci, inne tabele spotkasz w normach, a inne w książkach technicznych.
Podałem Ci pierwszą tabele jaką wypluł Google na hasło - długotrwała obciążalność przewodów.
Typy A,B,C,D.... zależą od sposobu układania przewodów, ilości obciążonych przewodów w wiązkach obok siebie i innych współczynników.
Tych sposobów układania przewodów jest coś koło setki, a kolejne są w opracowaniu.

Podałem Ci sposób C, który obowiązuje przy instalacji układanej na murze.
Raczej nie masz instalacji w rurkach bo jest droższa, a deweloper to nie Święty Mikołaj ;)

Wezwij lokalnego elektryka z miernikami, niech Ci to pomierzy i sprawdzi to optycznie.
Jeśli nie będzie Ci robił protokołu to możliwe że za 200-300zł obleci Ci na szybko mieszkanie.
Wg mnie niepotrzebnie martwisz się przekrojami przewodów.
W mojej praktyce nie zdarzyło się, aby przewód spalił się w środku jego długości.
Najbardziej krytycznymi miejscami są wszelkie połączenia i przede wszystkim od jakości tych połączeń zależy (bez)awaryjność Twojej instalacji.
Słabe połączenia wyjdą właśnie w czasie pomiarów do zrobienia których Cię zachęcam.

I jeszcze jedno, jeśli nie masz ogrzewania elektrycznego ani bojlera na CWU to nie korzystasz długotrwale. Włączenie odbiornika na czas krótszy niż godzina to praca przerywana a nie ciągła. Nagrzewanie przewodów testowane i liczone jest w godzinach, a nie w minutach.

basiab67
25-08-2009, 09:36
Witam wszystkich i prosze o informację na temat przyłączenia prądu do domu. (od skrzynki do budynku), czy na to potrzebny jest projekt???? :roll:

robertsz
25-08-2009, 13:35
Witam wszystkich i prosze o informację na temat przyłączenia prądu do domu. (od skrzynki do budynku), czy na to potrzebny jest projekt???? :roll:
Mówisz o WLZ (Wewnętrzna Linia Zasilająca)?

Janusz314
25-08-2009, 15:11
Kiedyś przyjmowało się 10A na każdy mm2 przekroju i była sprawa jasna.
Teraz są tabele, a tych jest kilka wersji, różnią się +/- 5% między sobą.
Swoje tabele mają różni producenci, inne tabele spotkasz w normach, a inne . Dzisiaj deweloper udostepnił mi projekt zatwierdzony w zeszlym roku prze starostwo. .Sprawdziłem, ze na wszystkie gniazdka były przewidziane przewody Cu, S=2.5mm2. Czyli instalacja jest wykonana niezgodnie z projektem. Jutro ma spotkane z deweloperem i zastanawiam się jak to rozegrać. Nie chcę ruinować domu i dewelopera bo mam już pomalowane ściany + kafelki w łazienkach, w przyszłym tygodniu wpuszczam cyklniarzy.Czy warto robić cała instalację od nowa ? Dom ma 180 m2. A może poprawić tylko po jednym gniazdku na pokój ?

Janusz314
26-08-2009, 10:05
Przejrzałem cały projekt budowalny i w projekcie jest równiez szczegółowo rozpisana instalacja odgromowa. Na budynku nie ma tej instalacji, deweloper twierdzi <w tej okolicy to niepotrzebne>. Czy to jest zgodne ze sztuką ?

Martinezio
26-08-2009, 10:27
IMO bzdura, bo pioruny nie są przewidywalne i nawet, jeśli przez milion lat nic tu nie uderzyło, to jutro może Cię trafić jasny z nieba i co wtedy? Naukowcy do tej pory głowią się, jak przewidzieć, gdzie "pierun szczeli", a tu taki developer z góry wie, że "tu nie" :lol:
Ścigaj dev-a o zrobienie odgromówki, bo w ramach odgromówki zwykle jest też antyprzepięciówka :) Chyba, że mimo wszystko masz ją zrobioną. Jak z uziomem jest w tym przypadku?

Janusz314
26-08-2009, 11:12
Jet zabezpieczenie róznicowprądowe. Oczywiscie jest uziemienie, t.zn jest trzeci kabel w gniazdkach, gdzie dalej idzie to nie wiem.

Martinezio
26-08-2009, 11:45
Nie, nie - różnicowoprądowe to co innego, niż przepięciowe. Różnicówki działają w funkcji natężenia prądu, a przepięciówki w funkcji napięcia. To dwie różne sprawy ;) Zerknij, czy w skrzynce nie masz (raczej nie, bo to drogie) bezpiecznika, który nie ma żadnych wichajstrów, a tylko takie okienka z zielonym polem (zwykle są 4 szt. w komplecie na 3 fazy, ale są też i 1-polowe).

Np. DehnGuard:
http://www.t-system.com.pl/~projekt/denhg/images/DEHNguard230_400.jpg

Moeller:
http://a.swistak.pl/000/330/330419_400.jpg

Są też inne, ale jakoś nie mogę znaleźć obrazków ;)

Janusz314
27-08-2009, 16:13
Dziękuję za wszystkie opinie !!! Dzisiaj miałem spotkanie z deweloperem i jego elektrykiem.Twierdzi ,ze mam bezpieczniki przepięciowe. W sprawie gniazdek uzgodniliśmy wersję kompromisową: dodatkowe kable s=2.5 mm2 dla trzech dodatkowych gniazdek będą pociągnięte od skrzynki rozdzielczej. Kable będę ciągnięte przy styku ściany z podłoga + futryny (drzwi jeszcze nie są zamontowane) + jedno przebicie przez strop. Mam nadzieję, ze to zgodne ze sztuką. Mają być to osobne obwody z osobnymi bezpiecznikami.

W sprawie instalacji odgromowej deweloper upiera się, że ma opinie kierownika budowy, że jest to niepotrzebne. Sprawdziłem oszacowania ryzyka na przykładzie rezydencji wiejskiej omawianej w PN EN 62305-2 (str. 72-76). Mój domek jest trochę większy niz z tego przykładu ale i tak zagrożenie z punktu widzenia bezpośredniego uderzenia pioruna mieści się poniżej progu krytycznego R_ T=10^-5. Problem w tym, ze do zagrożenia bezposredniego uderzenia trzeba dodać zagrożenie uderzenie w linię energetyczna (nawet podziemną) i w linie telekomunikacyjne. Przykład z PN EN 62305-2 pokazuje, że te dodatkowe przyczynki mogą być nawet o rząd wielkości większe do parametru ryzyka od wkładu bezpośredniego uderzenia do parametru ryzyka. Kabla od TPS-y jeszcze nie ma więc jak to oszacować ?

Na dodatek deweloper podsunął mi dzisiaj do podpisu dla starostwa pisemko <Zawiadomienie o Zakończeniu Budowy>. Pisemko zwiera m.in. klauzulę, że budowa prowadzona była zgodnie z z projektem (formalnie to ja podpisuje jako właściciel) . Jako załącznik dał oświadczenie kierownika budowy, który potwierdził, że zmian w projekcie nie było (sic !). Jak wskazałem na zmiany (brak piorunochronu) to usłyszałem: zmian NIEISTOTNYCH się nie wykazuje. Czy brak piorunochronu to zmiana NIEISTOTNA ? Jeżeli to podpiszę, to pismo leży 21 dni w starostwie jeśli starostwo nie przyśle wtedy kontroli (czego nigdy nie robi) to można przystąpić do użytkowania domu ( a deweloper dostaje ostatnią ratę kosztów budowy). Pomimo nacisków odmówiłem podpisu, poprosiłem o czas do namysłu. Jak wybrnąć z tego problemu techniczno-prawnego ? :roll:

jacekj
27-08-2009, 17:03
witam:)
Co do dodatkowych obwodów, Możliwe ale kontrowersyjne rozwiązanie.

Co do tablicy, zrób fotkę i zapodaj ją na forum, pewnie znajdziemy wtedy kolejne buble. Dobrze by było zobaczyć ową tablicę od wewnątrz ale maskownice musiałby zdjąć elektryk. Spodziewam się znając życie kwiatków.

Co do odgromówki, projektant opracował projekt na który jest prawomocne pozwolenie na budowę. A rysunków zamiennych do pozwolenia chyba nie ma. Czyli odgromówka ma być zrobiona lub developer powinien przedstawić Ci zatwierdzone rysunki zamienne do pozwolenia.
Słowa kierownika budowy przemilczę. Jego rola na budowie nie polega na interpretacji stanu rzeczy ale pilnowania aby budowa wykonana była zgodnie z projektem. I wara mu od wyrażania opinii na temat istotnych lub nie zmian.
Jest to święte i zbójeckie prawo projektanta. Należy zastanowić się co w przypadku gdy przyniesie taki zapis od projektanta. Moim zdaniem jest to istotne odstępstwo i powinny być rysunki zamienne do proj. budowlanego zatwierdzone w architekturze.

Co do przepięciówki, Twój elektryk powinien wiedzieć czy jest zabudowana, zresztą fotka nam pokaże.

Sprawa kolejna to owe podpisy. Po Twoim podejściu do sprawy widzę, że jesteś rozsądnym człowiekiem ale na wszelki wypadek powiem abyś z podpisami uważał. Podpiszesz = koniec sprawy.

Jak co to pytaj dalej. Będziesz chciał haków na developera z pewnością coś Ci jeszcze podpowiem.

Janusz314
27-08-2009, 22:10
Sprawa nie jest tak oczywista, bo instalacja <odgromowa> nie zostala wyszczególniona w zakresie prac do wykonania, który podpisalismy przy akcie notarialnym. W akcie była natomiast klauzula <Roboty budowlane winny być wykonane zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej>. Niestety w momencie podpsywania aktu deweloper udostepnial nam jako projekt kilka kartek z planami pomiesczeń + schematy instalacji. Nie widziałem, ze Projekt to <gruba ksiega> ostemplowana przez pracownie architektoniczna i Starostwo. Taka ksiege dostalem dopiero kilka dni temu i wtedy zobaczylem tam instalacje odgromową.

Martinezio
28-08-2009, 07:22
Jeśli roboty miały być wykonane zgodnie z projektem, a nie zgodnie z przedstawionymi Wam rysunkami, to nie jest ważne, co widzieliście. Mógł Wam pokazać zupełnie coś innego, np. wieżowiec, na tej kartce. Dla dev-a świętym papierem ma być projekt zatwierdzony przez starostwo i od tego projektu ani w te, ani we w tę. Co najwyżej zamiast gwoździ firmy X może kupić gwoździe firmy Y, ale _takie same_ funkcjonalnością.
Ja bym się zastanowił, czy podpisać, czy kazać dev-owi zrobić tę odgromówkę.
Ciekawe, jakie inne kwiatki porobił poza elektryką...

Janusz314
28-08-2009, 09:28
Przejrzałem jeszcze raz Projekt. Instalacja odgromowa jest opisana jako część instalacji elektrycznej, tak jak instalacja oświetelniowa więc nie musiała być explicte wymieniana w akcie notarialnym. Z drugiej strony projektant dał projekt instalacji i wpisał " Każdorazowo należy przeanalizowac potrzebę wykonania instalacji odgromowej ... zgodnie z PN-86/E-05003/01 oraz PN-IEC 61024-1 , PN-IEC 61024-2" Czyli nie ma PRZYMUSU. Dzisiaj przejrzę te normy.

r-32
30-08-2009, 11:46
Witam .
Jestem właśnie na etapie montażu włączników oświetleniowych.
Mam pytanie odnośnie podświetleń.
Włączniki to Simon clasic ,podświetlenia montuję do (prawie) każdego z nich.
Problem polega na tym , że przy świetlówkach kompakt. coś tam
czasem lubi "mrygnąć" .
Czy da się pogodzić taką świetlówkę-żarówkę z podświetleniem ,czy
od razu dać se siana i nie montować podśw.?
Może te żaróweczki zastąpić jakimiś ledami :roll: :roll:
Ktoś z Was przerabiał taki temat ?
Za pomoc "dziękuję z góry jak mało który" .

Pozdrawiam

robertsz
30-08-2009, 11:50
r-32 - rzuć okiem na ten wątek (http://forum.muratordom.pl/post3577185.htm?highlight=#3577185)

Zastępując nenówke w wyłączniku LEDami tylko powiększysz "efekt dyskoteki".

r-32
30-08-2009, 12:10
:roll: czyli nic tylko

... Wpiąć w oprawach równolegle do żarówek kondensator
Dzięki wielkie za pomoc :lol:

Pozdrawiam

basiab67
04-09-2009, 10:17
Pomóżcie!! Czy kabel yky 5x10mm2 wystarczy jeżeli chodzi o przyłącze do bliźniaka (ogrzewanie-węgiel, kuchenta-gazowa)

robertsz
04-09-2009, 12:15
TAK, taki kabelek wystarczy z zapasem.
Tylko jeszcze jaka długość tego kabelka?

manieq82
04-09-2009, 21:05
to ja się podłączę pod pytanie
u mnie wczoraj stawiali skrzynke na licznik
pociągnęli ze słupa kablem YAKXS 4x25 do skrzynki i:
w skrzynce między zab. topikowym a licznikiem i dalej do esa dali przewód 6mm2
do domu (ok. 100m) mam zamiar dać YKY 5x10
czy ten odcinek (0,5m w skrzynce) nie może stwarzać w przyszłości problemów
wiem że to nie mój problem (a może właśnie tylko mój) :roll: ale tak czysto technicznie??

robertsz
05-09-2009, 07:58
...w skrzynce między zab. topikowym a licznikiem i dalej do esa dali przewód 6mm2
do domu (ok. 100m) mam zamiar dać YKY 5x10
czy ten odcinek (0,5m w skrzynce) nie może stwarzać w przyszłości problemów
Raczej nie będzie to stwarzać problemów, a jeśli nawet to nie po Twojej stronie.
Przewód 6mm2 wytrzyma ~40A, raczej nie masz takich zabezpieczeń głównych.
5x10 to mądre posunięcie, zostawiasz sobie zapas na wypadek gdyby IWAN zakręcił gaz a prąd byłby jedyną alternatywą ;)

retrofood
05-09-2009, 11:41
w skrzynce między zab. topikowym a licznikiem i dalej do esa dali przewód 6mm2


skąd wiesz?
Bo jeśli się nie mylisz, to ja bym interweniował w ZE.
Pamiętaj, że te roboty nie robi ZE, tylko firmy na zlecenie ZE. I też mogą robić knoty.

PS. Oczywiście, Twoją instalację to wytrzyma, ale tak się nie powinno robić.

manieq82
28-09-2009, 10:13
wiem bo widziałem jak łączyli - zapytałem nawet o to stwierdził że te mniejszy przekrój wytrzyma na tak małym odcinku

tak - robi to firma która wygra przetarg a u mnie różnie to bywa z tymi przetargami :)
Dlatego nie wiem czy interweniować - okaże się że dostanę prąd za pół roku - niby maja do końca października ale jest taka malutka klauzula że jak nie będą mogli bo coś tam coś tam to mogę ich w zasadzie cmoknąć :(

A co do 5x10 to różnica kosztu tak mała że nie warto kopi kruszyć a pare złotych - a cóż ja pracuję pośrednio u Iwana (tak wcale nie jestem z tego dumny :() i wiem że do wszystkiego są zdolni - dziwni ludzie :roll: dziwne zasady mają w biznesie .. ale to temat pod 3/4 a nie na forum :)

Dzięki i pozdrawiam,
Zastanowię się czy przysłowiowo narobić we własne gniazdo - boję się odwlekania podłączenia licznika :( bo skoro i tak wytrzyma :roll: