Mam w ogrodzie kilka sztuk kanny. Wiem, że na zimę trzeba je wziąć do donu. Ale od około miesiąca liście, szczególnie młode są dziurawe. Jeszcze się nie rozwiną a już mają wygryzienia. Nie wiem co je może zjadać, gdyż nic nie widziałem. Czym to zwalczać? Nie chcę brać do domu kwiatów, które są dziurawe.
rafaloku
20-09-2005, 09:09
Najbardziej prawdopodobne są wygryzienia powodowane przez ślimaki, ślimaki lubią wilgoć i najczęściej żerują w nocy, możliwe zatem że po prostu ich nie widzisz gdy jesteś w ogrodzie w ciągu dnia, najłatwiej je przyłapać wieczorem albo wczesnym rankiem, można też zastawić własnoręcznie przygotowane pułapki, więcej na ten temat pod adresem:
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/slimaki.html
poza metodami opisanymi pod wyżej wskazanym adresem, znajomy działkowiec polecał także wystawienie na noc płaskiej miseczki wypełnionej piwem, aromat browarka przyciąga ślimaki, możliwe zatem że rano znajdziesz ich kilka utopionych w piwie i wędrujących wokól miski, ponoć sposób bardzo skuteczny, ale sam jeszcze nie próbowałem, w każdym bądź razie nie zaszkodzi, chyba że szkoda piwa...
takie dziury (choć nie mam 100% pewności czy również w liściach kanny) może wygryzać poskrzypka cebulowa, dość popularny szkodnik lilii oraz wielu innych ozdobnych cebulowych, fotografia wraz z opisem i metodami zwalczania pod adresem:
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/szkodniki/poskrzypka_cebulowa.html
mam nadzieję, że któraż z powyższych diagnoz okaże się trafiona, pozdrawiam