PDA

Zobacz pełną wersję : Piece na ekogroszek z zasobnikiem!?



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 [14] 15 16 17 18 19 20

Jarecki79
16-02-2010, 18:23
Yacek u Ciebie jest odwrotnie bo masz sterownik oparty o pętlę histerezy, 2stanowy. Czyli faza grzania do temp. zadanej i faza przedmuchu powyżej temp. zadanej. Czyli grzeje mocno, grzeje mocno i bum staję i czekam na wystudzenie, bo przecholowałem, temp. spada i od nowa grzeje mocno, grzeje mocno i ponownie bum stoję i czekam jak wystudzę, bo przecholowałem.....

Algorytm PID ma się starać pracować non stop w cyklu grzania tak zmieniając przerwy podawania i ewentualnie nadmuch, aby nie wchodzić w fazę podtrzymania.

yacek13
16-02-2010, 19:06
Tak to właśnie wygląda. Tylko nie wiedziałem, że to się nazywa pętla histerezy. Muszegdzieś tym błysnąć w jakimś humanistycznym gronie :lol:

jeanpascale
16-02-2010, 19:09
Ale chyba nikt na 100% nie jest pewny co jest lepsze?! Zeby piec pracował non stop czy zeby od czasu do czasu sobie dychnął :D
Aspekty mogą być rózne ( ekonomia, eksploatacja itd )

Jarecki79
16-02-2010, 19:50
Ja Ci odpowiem z 99%pewnością, że praca non stop w trybie grzania jest zarówno bardziej oszczędna jak i tez ma lepszy wpływ na żywotność wymiennika jak i deflektorów, spalanie jest bardziej czyste, bo wymiennik się nie wychładza w fazach postoju. Poczytaj m.in artykuł w Magazynie Instalatora nr.12, 2007rok str.41

Komin właściwie wygrzany, gazy non stop wypalane, brak szoków termicznych w komorze spalania (chłodzenie komory przy przejściu do przedmuchu, nagłe grzanie przy powrocie do grzania - to szybciej niszczy zarówno deflktor jak i ma wpływ na wymiennik)

Np. PID w Tatarku RT09pid samo dobiera przerwy, aby utrzymać się w pracy w trybie grzania. W pewnej chwili może byc 40 sek. pauzy a za kilka minut 600sekund pauzy, czym to się różni w kwestii ekonomii od nastawy sterownika podawaj 15sekund, czekaj 50 i wejdź w przedmuch, czekaj 5minut i dmuchaj kilka sekund, wróć do trybu grzania, bo wymiennik sie studzi?
Sumarycznie taka sama pauza w dawkach paliwa a sam proces spalania lepszy przy PID.

Jarecki79
16-02-2010, 19:56
Tak to właśnie wygląda. Tylko nie wiedziałem, że to się nazywa pętla histerezy. Muszegdzieś tym błysnąć w jakimś humanistycznym gronie :lol:

Pętla histerezy to tzw. punkt nieczułości sterowania.
Jeżeli w sterowniku 2stanowym zadasz 50st.c a histereza=1,0st.C, oznacza to,że
A) grzejąc do 50st.c na temp. 50st.c rozłączy się podawanie i stanie dmuchawa, kocioł wchodzi w tryb podtrzymania lub jak kto woli przedmuchu
B) za jakiś czas temp. spada, jeżeli histereza = 1,0st.C, to do trybu grzania wrócimy po spadku na 48,9st.C.

Histereza = 1,0 st.c jest po to, aby sterownik nie fiksował na wartości zadanej 50st.C - wówczas by nie wiedział czy jeszcze ma grzać, czy już ma być na podtrzymaniu.

To krążenie między stanem grzania a stanem podtrzymania nazywa się pętlą histerezy.

darek038
16-02-2010, 19:59
Dzięki Jarecki,od razu lepiej się czuje :D :lol:

SUSPENSER
16-02-2010, 20:05
Ale chyba nikt na 100% nie jest pewny co jest lepsze?! Zeby piec pracował non stop czy zeby od czasu do czasu sobie dychnął :D
Aspekty mogą być rózne ( ekonomia, eksploatacja itd )

Ja tam jestem pewny.

Czy gdy chcesz jechać autem 100 km/godz autostradą i włączasz tempomat to "wciska" on gaz w podłogę aż uzyska 110, po czym puszcza go zupełnie by zwolnić do 90 i znowu w podłogę (tak właśnie działa sterownik 2 stanowy) - czy raczej ekonomiczniej "wciska" tyle co trzeba, żeby jechać 100 km/godz "dociskając" w razie potrzeby (np. wjeżdżając pod górkę) lub lekko popuszczając jadąc z górki (tak działa sterownik PID) ?

Po tym widać co jest bardziej oszczędne (dla urządzenia i paliwa) :wink:

Do tego kierowca widząc, że zbliża się do stromego podjazdu sam dodaje gazu, żeby wjechać pędem, ale to już "fuzzy logic" :wink:

Jarecki79
16-02-2010, 20:13
Tempomaty w samochodach są oparte o algorytm PID, dość nieszczęśliwy przykład dałeś.

"Regulatora PID używa się np. do sterowania temperaturą procesu, w tym wypadku działa on jak bardzo dokładny termostat. Może również sterować ciśnieniem, natężeniem przepływu, składem chemicznym, siłą, prędkością i innymi sygnałami. Regulatory znajdują zastosowanie w przemyśle samochodowym, w tym przypadku ich zadaniem jest utrzymywanie stałej prędkości samochodu bez względu na warunki jazdy (tzw. tempomat)."

źródło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Regulator_PID

jeanpascale
16-02-2010, 20:14
nie wiem jakie masz lub jezdziłeś autem z tempomatem ale żadne nie wciska gaz do dechy ( przynajmniej tymi którymi ja jezdziłem ) :D to tak na marginesie.
Jesli macie racje a mysle ze coś w tym jest, to zastanawiam sie jak długo wytrzyma to wentylator ile wiecej zje prądu?

jeanpascale
16-02-2010, 20:19
Ale troche Suspenser ma racji tak jak pid ( tempomat) w samochodzie tak w naszych piecach nie jest bardziej ekonomiczny od dobrego dobrania ustawien lub ekonomicznej jezdzie pojazdem :)

AGP-ON
16-02-2010, 20:22
Sie przywitam

Czy mogę prosic o polecenie kotła do bardzo małej kotłowni?

http://www.acala.pl/aaa/kotlowniaxy.jpg

Jak widac nie ma pola do popisu :evil:

Zależy mi na dużym zasobniku, dzisiaj oglądałem DEFRO duo

AHA

piec o mocy do 15 kW
Będzie CW

Jarecki79
16-02-2010, 20:22
Przy rodzaju sterowania zastosowanym w Ogniku PID a także w Płomyku PID i nowych produktach PUMA PID wentylator z pewnością wytrzyma dłużej jak w każdym sterowniku 2stanowym a także dłużej jak w przypadku RT09pid, który steruje dmuchawą tradycyjnie.

Zużycie prądu przy Ogniku pid jest mniejsze jak przy normalnej pracy innych sterowań.

Ognika PID i Płomyka PID używam od 2007r i jeszcze się nie spotkałem z opinią, aby lawinowo padały dmuchawy. W zasadzie nie jest mi znany żaden przypadek zajechania dmuchawy przez te sterowniki.

Jarecki79
16-02-2010, 20:26
Ale troche Suspenser ma racji tak jak pid ( tempomat) w samochodzie tak w naszych piecach nie jest bardziej ekonomiczny od dobrego dobrania ustawien lub ekonomicznej jezdzie pojazdem :)

Sterownik kotła to nie auto.

Dobre pid będzie bardziej oszczędne, bo reaguje na zmiany temp. zewnętrznej, na zmiany zapotrzebowania na ciepło w budynku, na zmianę opału.

Nie powiesz mi,że chodzisz do sterownika wieczorem i korygujesz trochę podawanie i nadmuch na noc a rano równiez dokonujesz korekt, bo popołudnie będzie cieplejsze.

PID ma taka przewagę, że cały czas stara się korygować dawki dla dobrego efektu. Kwestią sukcesu jest pytanie, czy algorytm jest na tyle zaawansowany, aby dawał sobie radę.

Jarecki79
16-02-2010, 20:29
Sie przywitam

Czy mogę prosic o polecenie kotła do bardzo małej kotłowni?

http://www.acala.pl/aaa/kotlowniaxy.jpg

Jak widac nie ma pola do popisu :evil:

Zależy mi na dużym zasobniku, dzisiaj oglądałem DEFRO duo

AHA

piec o mocy do 15 kW
Będzie CW

Podaj na priva maila, to Ci wyślę jakieś propozycje ustawienia.

SUSPENSER
16-02-2010, 20:44
Tempomaty w samochodach są oparte o algorytm PID, dość nieszczęśliwy przykład dałeś.

źródło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Regulator_PID

Właśnie dałem bardzo dobry przykład - przecież napisałem: czy tempomat (działa jak dwustanowy), czy (jak PID) - w domyśle chodziło mi o wykazanie, że jak PID - wiem, wiem czasem wymagam czytania z mocno zaawansowanym rozumieniem :wink:

jeanpascale - jak widzę częściowo mnie zrozumiałeś - póki co nie ma wyjścia, bo nikt nie będzie stale "kierował" piecem - lepiej więc zostawić to PID niż 2 stanowemu.
Praca wentylatora niewiele kosztuje (zwłaszcza gdy chodzi na 50% i jest oparty na nowoczesnym silniku prądu stałego) w porównaniu ze stratami które generuje stosowanie 2 - stanowego regulatora, a jego trwałość jest bardzo duża.

Witaj AGP-ON

Proponuję lepszy, droższy (1) lub trochę gorszy, tańszy (2):

1) http://www.sekom-pleszew.com.pl/brucer.html z wyjściem czopucha do góry i sterownikiem Ognik

2) http://www.enka-ogrzewanie.pl/kotly-enka-set.html z wyjściem czopucha do góry i sterownikiem RT09PID

shooter
16-02-2010, 20:52
Martinezio dobrze radzi..
Dzięki ;)


Do podajnika zasilacz awaryjny produkowała firma Tatarek A 600 WAC, nie wiem czy mają go jeszcze w ofercie. Jest jednak tego więcej na rynku, znajdziesz coś w granicy 1000W. Do tego dobry akumulator i gotowe.

Ważne jest do jakiego sterownika i jaką charakterystykę prądu generuje ten zasilacz, nie każdy zasilacz pracuje z danym sterownikiem. Pisz zatem do producenta swojego sterownika jakiego typu zasilacza masz szukać.

Chyba mają go w ofercie nadal, ale IMO jest zdecydowanie przeceniony ;) Na alledrogo jest cała masa różnych przetwornic w nieco lepszych cenach.
Jedynie na co trzeba zwracać uwagę to czy dana przetwornica podaje na wyjściu napięcie o czystym sinusie, a nie aproksymowanym!
Największym kosztem natomiast będzie tutaj akumulator (najlepiej żelowy, o pojemności min. 100AV).

Ja na razie zrezygnowałem z tej opcji, bo niem ma tyle dzięgów - budowa jeszcze się ciągnie i są przez to ważniejsze wydatki, a awarie prądu są (tfu tfu) na razie rzadkością ;)


Dziękuję wszystkim za wypowiedzi w tym temacie
Pompki to wiem ile pobieraja bo sa zamontowane - jedynie niewiadomą jest piec bo go jeszcze nie mam - bedzie wymiana tego ktory mam na ogniwo bo obecny okazal sie kompletnym niewypałem (Lazar Multi Komfort - jakże nietrafiona nazwa ;) )
Lazar na tabliczce ma ze pobiera 260 W - tylko 90W gdzieś się gub....i bo 80 bierze wentylator i 90W motoreduktor, sterowanie minimalne ilosci wiec gdzie reszta ? Nikt nie potrafi wyjasnić.....

Myślałem że ktoś z posiadaczy udzieli szczegółowych informacji z tabliczki i z wlasnych obliczen :)

Myslalem ze 100ah wytrzyma troche dluzej niz w tej tabelce :(
Jak przeliczyć W na Ah ? Znalazlem jakies wzory na necie i wychodzilo mi duzo wiecej czasu....

karoka65
16-02-2010, 21:13
[quote="shooter"]zawijan - a ja mam do Ciebie pytako z innej beczki :

Ile pradu pobiera Ogniwo Eko 35kw ?
Chce zrobic awaryjne zasilanie tego pieca (piec bedzie pod koniec tygodnia) i chcialbyw wiedziec ile W pobiera aby dobrac aku , a w innsrukcji na www takiej informacji nie ma.

Dziekuje[/quote

Witam wszystkich. Często zaglądam na to forum i postanowiłem się zarejestrować żeby podzielić się moją skromną wiedzą na temat kotłów z podajnikiem. Nie jestem instalatorem, hydraulikiem, elektrykiem, sprzedawcą ani innym fachowcem. To co wiem to godziny spędzone w kotłowni. Może się komuś coś przyda. Problem awaryjnego zasilania pieca też przerabiałem. Tak jak koledzy pisali wszystkie dane o mocy poszczególnych urządzeń podłączonych do sterownika znalazłem na tabliczkach znamionowych. Posiadam kocioł KWM-SGR z firmy.... z pleszewa 19 KW, sterownik Lider. Na silniczku motoreduktora pisze 90 W, dmuchawa 70 W, pompa CO na pierwszym biegu 45 W, pompa CWU na pierwszym biegu 30 W. Zakupiłem allegro upsa 1000W chcąc mieć zapas. Po podłaczeniu kotła po upsa i wyciągnięciu wtyczki z zasilania sterownik się wyłączył i po jakiejś sekundzie załączył. Pisało że czas zwłoki czyli przejścia z zasilania sieciowego na akumulator jest 1s i to się zgadzało. Wszystko ruszyło, chodził podajnik ruszyły pompy a problem zaczął się gdy miała ruszyć dmuchawa. Zacząłem zaglądać po forach i dopytywać znajomych którzy są z prądem w lepszym układach. Wyszło na to że jest problem z kształtem napięcia. Tak jak któryś z kolegów pisał potrzebny jest ups z CZYSTYM SINUSEM na wyjściu. Ups który zakupiłem miał sinusoidę modyfikowaną kolega wyżej użył jeszcze innego terminu. Silnik dmuchawy ma silnik wolnego startu tak jak ja to nazywam i on właśnie nie toleruje napięcia w kształcie trapezu. Koszt tego upsa to około 380 pln. Zadzwoniłem do sprzedającego powiedziałem o co chodzi i zaproponował mi o dziwo że mogę odesłać a gotówkę mi oddadzą co uczynili w ten sam dzień jak otrzymali zwrócony ups (trafiłem na porządną firmę). Pan powiedział że wszyscy biorą po to żeby nie przegrzać kotła jak się załaduje i wychodzi do pracy a nie po to żeby on chodził i do tego ten ups by się nadawał chociaż zauważyłem że silniczki pracują głośniej. Zaczełem poszukiwania. Znalazłem firmę która sprzedaje takie urządzenia ale koszt już 640 pln o mocy 500 W co w zupełności wystarcza. Przyszedł czas próby. Podłaczyłem kocioł pod inwerter tak się to coś nazywa ( pan wytłumaczył mi że to to samo co ups). Po wyciągnięciu wtyczki z gniazdka sterownik nawet nie zdążył zareagować, wszystko chodziło dalej jakby się nic nie stało. Czas zwłoki tego urządzenia to 10ms także sterownik nawet nie zareagował. W sobotę czyli dzień gospodarczy przyszedł czas na testy. Podłączyłem akumulator z ciągnika bo w zimie jest mi w nim nie potrzebny 12 V 110 Ah. Można kupić w hurtowni centrowski za około 400 pln. Liczyłem że kocioł wytrzyma ze 3 do 4 godzin. Pracował 7 godzin 40 minut i wyświetacz pokazywał że akumulator ma jeszcze 43 % mocy. Przyszedł czas zażycia sobotniej kąpieli i nie czekałem aż padnie całkiem a wynik uznałem za bardzo dobry i wystarczający. Urządzenia to posiada wbudowany 5A prostownik i po powrocie zasilania akumulator dołądowywany jest automatycznie. Nie wiem czy sprzedający nie wiedział czy zapomniał dopisać że jest w tym cudeńku też stabilizator napięcia o czym dowiedziałem się przez przypadek. Nie wiem czy mogę napisać nazwę i firmę bo nie chciałbym sobie nabrechtać na początku że coś reklamuję. Może ktoś z doświadczonych forumowiczów ( może pan zwijan) podpowie czy można jest to chyba jeden z autorytetów na tym forum i spotykałem się z jego cennymi radami gdzie indziej. Jeśli nie to mogę podać na priva, chociaż widziałem że podajecie tutaj nazwy kotłów, sterowników a nawet któryś kolega pisał o jakimś upsie. Jak umiałem tak napisałem, jak coś nie jasno to dopiszę. Pozdrawiam wszystkich.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
16-02-2010, 21:15
Mam małe pytnie do Jareckiego, jak się ma sterownie pid-em, bezposrednio z czujnika pokojowego?? mam instalacje opartą o 2 czujniki pokojowe które po osiągnięciu żądanej temperatury załącza lub wyłacza pompkę od podłogówki lub grzejników i np w salonie mam temp 22 st a w pokoju 20 i wg potrzeb teromostat włącza pompkę, czy jest możliwość podłączenia tych 2 sterowników pokojowych do sterownika kotła ? który ma tylko jedno wyjscie?? RT09pid i jak to by działało??

Akrimka
16-02-2010, 21:20
Witam
Ja dziś dostałem przesyłkę z Tilgnera z Pleszewa, Kociołek EKR z wyjściem czopucha go góry.
Tu mam pytanko, w instrukcji pisze ze ze względów bezpieczeństwa kocioł nie jest standardowo wyposażony w szyber jak to jest u was?
Mysle ze powinien mieć skoro mam dodatkowy ruszt wodny nad palnikiem.

A co sadzicie o mikroprocesowym sterowniku FOSTER Menuet model T4272 ? DOstałem w komplecie czujnik temperatury zewnętyrznej, jaki mam poprowadzić do niego kabel 2x0.5mm linka starczy? CZy to ma być coś specjalnego?

Montaż zaczynamy za tydz, 3 grzejniki w pokojach +2 drabinki, +70m2 podłogówka (8 pętli)+ podgrzewacz ciepłej wody. Wszystko to na wymienniku ciepła.
CZy ktoś moze mi dać namiar na sprawdzony czujnik temperatury pokojowej i czy to jest konieczne? Wszelkie sugestie jak podłaczyć dobrze ten sterownik i kocioł mile widziane.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
16-02-2010, 21:23
karoka65 pisz nazwę!!! nie jeden looknie na to cudenko:)

karoka65
16-02-2010, 21:25
Do kolegi shooter te 90 W to najprawdopodobniej dwie pompy po 45 W do CO i CWU.

karoka65
16-02-2010, 21:29
Jest to inverter firmy Orvaldi, nazywa się INV 12-500W Jestem z tego bardzo zadowolony już się przydał.

shooter
16-02-2010, 21:47
Do kolegi shooter te 90 W to najprawdopodobniej dwie pompy po 45 W do CO i CWU.

w piecu chyba nie ma wbudowanych pomp tylka sa w instalacji.....a tablicka jest na piecu ze połyka 260W - a ma wentylator, motoreduktor i sterownik

pompy licze osobno - 1x45W i 2 x85W

Jarecki79
16-02-2010, 21:48
Mam małe pytnie do Jareckiego, jak się ma sterownie pid-em, bezposrednio z czujnika pokojowego?? mam instalacje opartą o 2 czujniki pokojowe które po osiągnięciu żądanej temperatury załącza lub wyłacza pompkę od podłogówki lub grzejników i np w salonie mam temp 22 st a w pokoju 20 i wg potrzeb teromostat włącza pompkę, czy jest możliwość podłączenia tych 2 sterowników pokojowych do sterownika kotła ? który ma tylko jedno wyjscie?? RT09pid i jak to by działało??

Do RT09pid możesz podłączyć tylko 1 termostat. Termostat zaburza pracę układu sterowania. Musisz się liczyć, że RT09pid będzie okresowo wpadać w przedmuch i więcej przeciągnie temp. na kotle- priorytetem jest przecież temp. w pomieszczeniu.

Po osiągnięciu temp. zadanej na termostacie RT09pid obniża temp. na najniższa możliwą, w wypadku softu v.5.03:
1. obniża na wartość parametru nr.14 Temp. termostatu pokojowego, domyślnie na 50st.C
2. pompa c.o. zaczyna tryb pracy sekwencyjnej wg nastawy parametru nr.41, czas odłączenie pompy c.o.. Domyślnie pompa c.o. pracuje co 4minuty na 30sekund.

Ten parametr 41 jest tez aktywny przy pracy z priorytetem grzania CWU.

RT09pid ma jednak wyjście na swój panel pokojowy, który jest o tyle lepszy, że oprócz funkcji typowego termostatu ma też funkcje kontrolne. Widzisz na nim temp. wody na kotle oraz temp. wody w bojlerze, możesz z pokoju podnosić lub obniżać nastawę temp. wody na kotle bez schodzenia do kotłowni.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
16-02-2010, 21:53
no to jednak instalator mi się spisał... :) reasumując...skórka nie warta wyprawki, niech zostanie tak jak jest :) tym bardziej że to dobrze chodzi, z ciekawosci sie pytałem.... a termostat orginalny na strychu leży....

Jarecki79
16-02-2010, 22:14
Witam
Ja dziś dostałem przesyłkę z Tilgnera z Pleszewa, Kociołek EKR z wyjściem czopucha go góry.
Tu mam pytanko, w instrukcji pisze ze ze względów bezpieczeństwa kocioł nie jest standardowo wyposażony w szyber jak to jest u was?
Mysle ze powinien mieć skoro mam dodatkowy ruszt wodny nad palnikiem.

A co sadzicie o mikroprocesowym sterowniku FOSTER Menuet model T4272 ? DOstałem w komplecie czujnik temperatury zewnętyrznej, jaki mam poprowadzić do niego kabel 2x0.5mm linka starczy? CZy to ma być coś specjalnego?

Montaż zaczynamy za tydz, 3 grzejniki w pokojach +2 drabinki, +70m2 podłogówka (8 pętli)+ podgrzewacz ciepłej wody. Wszystko to na wymienniku ciepła.
CZy ktoś moze mi dać namiar na sprawdzony czujnik temperatury pokojowej i czy to jest konieczne? Wszelkie sugestie jak podłaczyć dobrze ten sterownik i kocioł mile widziane.

A możesz mi powiedzieć jakim cudem ma być zamontowany szyber przy wyjściu kominowym do góry?? Bardzo dobrze, że go nie ma, przy elektronice i dmuchawie nie powinno go być.

Menuet to bardzo dobre sterowanie klasyczne (2stanowe, oparte o pętlę histerezy) renomowanej firmy FOSTER, ale jest skomplikowane w obsłudze, szczególnie jak chcesz skorzystać z jego opcji dodatkowych. Menu jest gigantycznie rozbudowane. Czujnik pogodowy wyprowadzasz na zewn. budynku i ciągniesz tyle kabla, ile potrzeba.

Czujnik pogodowy może pracować w zwykłym trybie lub przy współpracy ze sterowanym z tego sterownika zaworem mieszającym.

Zawór mieszający może też pracować w trybie grzejnikowym lub podłogowym. Do sterownika menuet możesz podłączyć pompę c.O.,pompę ładująca CWU i kolejną pompę za zaworem mieszającym w w/w trybie grzejnikowym bądź podłogowym. Musisz jeszcze zaprogramować kroki otwierania i zamykania tego zaworu.

Zacznij czytać instrukcję ze zrozumieniem. Znana mi ostatnia wersja softu tego modelu miała 7menu, w menu pełnym były 22parametry, które dzieliły się na dalsze 2-4, co dawało jakieś 50kombinacji.

Świetny sterownik dla instalatora, ewentualnie osoby kumatej w programowaniu elektroniki. Z pewnością musisz dobrze ze zrozumieniem przeczytać instrukcję. Sterownik jest bardzo dobrej jakości, dobrze ustawiony pracuje bez zarzutu.

Jak zgubisz instrukcje, zawsze możesz ściągnąć ze strony producenta, firmy Foster. Foster ma też dobry serwis.

W instrukcji sterownika Menuet masz też przykładowe schematy montażowe, zatem najpierw czytaj instrukcje, a później proś o schematy.

Czujnik pokojowy nie jest konieczny, najczęściej stosowany to Euroster, ale zadaj sobie trochę trudu i zadzwoń do producenta- firmy Foster. wiem,że była mozliwośc podłączenia paneli sterownika w pokojach.
"Dodatkowym atutem przemawiającym na korzyść naszego regulatora jest możliwość podłączania więcej niż jednego modułu/panelu sterującego, który umożliwia kontrolę i zmianę parametrów z dowolnego miejsca zakończonego takim panelem, a zmiany wprowadzone w jednym module sterującym przesyłane są natychmiastowo do wszystkich pozostałych. "

Kurcze ludzie, dlaczego przed zapoznaniem się z instrukcją danego wyrobu wchodzicie na forum i zadajecie pytania, na które macie odpowiedzi w instrukcji i na stronie firmowej producenta??

Jarecki79
16-02-2010, 22:21
no to jednak instalator mi się spisał... :) reasumując...skórka nie warta wyprawki, niech zostanie tak jak jest :) tym bardziej że to dobrze chodzi, z ciekawosci sie pytałem.... a termostat orginalny na strychu leży....

Nie masz się czym chwalić.

Ja bym ten firmowy leżący na strychu podłączył.

Nie musisz korzystać z trybu pracy termostatu.
Panel firmowy pracuje w 3trybach, które można w każdej chwili zmieniać:
-Echo
-Kocioł
-Pokój

Masz firmowy przewód z wtyczką RJ-12, w pokoju widziałbyś jaka jest temp. na kotle i jaka w bojlerze (tryb Echo) albo mógłbyś zmienić sobie nastawę na kotle bez schodzenia do kotłowni (tryb Kocioł, w trybie kocioł jest blokada grzebania temp. na sterowniku w kotłowni, działają jednak zadane strefy czasowe)

Pierwsze 2 tryby nie zaburzają pracy PID a miałbyś kontrolę kotła, tylko,że to również masz napisane w instrukcji. Dlaczego nikt nie czyta instrukcji??!!

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
16-02-2010, 22:24
Znana mi ostatnia wersja softu tego modelu miała 7menu, w menu pełnym były 22parametry, które dzieliły się na dalsze 2-4, co dawało jakieś 50kombinacji.

hehe, nie przesadzają producenci??? przecież to nie bomba atomowa tylko zwykły kociołek......tyle ze rozbudowany:)

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
16-02-2010, 22:26
Dlaczego nikt nie czyta instrukcji??!!

bo nikomu się niechce:) a jak miałem czytac instrukcje sterownika jak sterownik jeszcze zapakowany w orginalnym opakowaniu :D :D

karoka65
16-02-2010, 22:32
Shooter nic innego nie przychodzi mi do głowy. Jeśli motoreduktor bierze 90 a wentylator 80 to myślę że założono jeszcze dwie pompy, bo sam sterownik to śladowe ilości w zużyciu prądu. Gdzieś kiedyś wyczytałem że sterownik to 2W gdzie indziej że 5W. Może ktoś co podpowie.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
16-02-2010, 22:42
aaa i ten sterownik jest paskudny a ja jestem estetą :D
http://www.tatarek.com.pl/dokumenty/INFO%20SP-09.pdf uwaga plik 2 mb

Jarecki79
16-02-2010, 22:53
Tak bardzo brzydki nie jest..., a funkcjonalny owszem.
Tatarek ma ładny termostat TUT-908D z ekranem dotykowym i polskim menu, ale to już tylko zwykły termostat bez kontroli kotła.


Z rzeczy ładnych i estetycznych to kolorowa PUMA PID (ale tez inny poziom cenowy) i mam nadzieję na równie elegancki, kolorowy panel domowy do nowego sezonu grzewczego.

Pozdrawiam ciepło i już znikam na dzisiaj :)

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
16-02-2010, 23:00
hehe jak kupowałem kocioł to takich ładnych nie było :P

yacek13
16-02-2010, 23:33
Drodzy esteci - nie przeginajcie!
Ja Panu Bogu dziękuję, że nie muszę drzewa rąbać na rozpałkę i wstawać o 3.00 w mrozy, żeby dorzucić do pieca.
:P

SUSPENSER
17-02-2010, 07:25
Witam wszystkich. Często zaglądam na to forum i postanowiłem się zarejestrować żeby podzielić się moją skromną wiedzą na temat kotłów z podajnikiem. Nie jestem instalatorem, hydraulikiem, elektrykiem, sprzedawcą ani innym fachowcem. To co wiem to godziny spędzone w kotłowni. Może się komuś coś przyda.

Witaj karoka65 - to co piszesz już jak widać się przydaje.
Najlepsze są właśnie praktyczne doświadczenia ludzi spoza branży nieskażonych reklamowaniem własnego produktu.

shooter - ja to już od dawna nie wierzę we wszystko co piszą (zwłaszcza na tabliczkach montowanych na kotłach) - chyba tylko ten który wpisywał te dane jest w stanie powiedzieć "co poeta miał na myśli" :wink:

AGP-ON
17-02-2010, 08:17
CZy ktoś używa Skam-P 17kW?

palnik II-ej generacji BRUCER wersja o nazwie ekoenergia
sterownik ognik PID lub RT09pid
Jakie sa wasze opinie?

cyborg50
17-02-2010, 08:29
Cześć.problem jak w temacie. piec to kostrzewa 25 kw z 2006 roku. Czy może ktoś z Kolegów walczył z podobnym problemem? Wg mnie zasobnik ma za małe skosy albo za mały otwór na dole. zamierzam wykonać nowy zasobnik z kwasówki żeby nie rdzewiał.

Martinezio
17-02-2010, 08:47
karoka65: to urządzenie to przetwornica :) Czas działania na pewno będzie dłuższy, niż wynika to z tabeli a to z prostej przyczyny. Podane na tabliczkach znamionowych moce są to _maksymalne_ moce, z jakimi te urządzenia mogą pracować (ale nie muszą). Poza tym te urządzenia nie pracują ciągle, tylko z przerwami (poza sterownikiem), stąd obciążenie i zużycie akumulatora na pewno będzie niższe, niż wyliczone.
Wyliczenia są po to, aby uzyskać odpowiednie minimum do własnych potrzeb :)
Dzięki za informacje o wdrożonym rozwiązaniu :) Widać, że można zbudować skuteczne źródło awaryjnego zasilania w granicach 1000 zł, co przy "firmowych" UPSach dla wymaganych mocy było by nie do przeskoczenia :roll:

yacek13
17-02-2010, 15:19
Jak masz GECO G-403-P02
u0 to nastawa kotła, zostaw sobie to 50st.C

u1- czas podawania węgla, zadaj ok. 12sekund, jak masz kocioł 20kW i tylko 100m2 to zadaj nawet krócej ok.6sekund (5sekund masz minimalnie)

u2 - czas postoju podajnika. Musisz dobrać, aby kopczyk był lekko wypukły, aby żar nie schodził do kielicha. Także w taki sposób, aby nie przesypywał niespalonego węgla. Pomnóż czas u1 przez 3 i zacznij dobierac małymi krokami przerwę, aby osiągnąć efekt, każda zmianę obserwuj przez ok.20minut
Jak czas pracy = 6sekund, to pauzę dobieraj od ok. 20sekund.

u3 to czas podtrzymania, jak kocioł osiągnie zadana nastawę to załącza się nadmuch i podawanie co jakiś czas np. co 5minut
To dobierasz do instalacji i strat ciepła budynku. Starszy budynek, szybkie wystudzanie ok.5minut pauzy w podtrzymaniu, nowsza budowla ok.8minut, super docieplenie, małe straty ok.10minut

u4 to opóźnienie wyłączenia dmuchawy w podtrzymaniu, czyli jak stanie podajnik to mówisz ile dłużej ma pracować dmuchawa, aby właściwie dopalić dodana porcję paliwa np. 20sekund. Pamiętaj,że w podtrzymaniu żar również nie może schodzić do kielicha paleniska


Tyle, jeżeli chodzi o programowanie spalania w tym prymitywie.

Powietrze musisz dobrać przysłonką na dmuchawie, bo takiej funkcji jak siła nadmuchu ten sterownik nie posiada. Miłej zabawy, ps. płomień nie może byc intensywnie biały- zbyt dużo powietrza ani też czerwony -za mało i kopci, ma byc mocno żółty. Obserwuj lekko i na krótko uchylając drzwiczki przy każdej korekcie.


Ustawiłem wczoraj : u0-50 u1-7 u2-22 u3-8 u4-20

Efekt: 50 kg. zużycia na dobę (w takie ciepło jak jest - u mnie +7 stopni), piec stoi w podtrzymaniu w temperaturze ok 54-55 st. czyli powyżej zadanej. Przede wszystkim w szufladzie jest bardzo dużo niedopalonego węgla.
Słyszałem, że Jaret tak ma, ale chciałbym coś z tym zrobić.
Mam pomysł, żeby wydłużyć czas podawania do 8 s., czas przestoju na 24 s. a czas podtrzymania na 15 minut, a opóźnienie dmuchawy na 25 s.
Dobrze kombinuję?

roofer84
17-02-2010, 16:53
50 kg na dobe przy tak wysokiej temp na zewnatrz to chyba duzo za duzo. U mnie na podlasiu gdzie temp caly czas jest na minusie spalnie wynosi ok. 35-40 kg. przy domu nie ocieplonym o powierzchni powyzej 200 m2. Moje aktualne ustawienia to u1-64 stopnie, u2-16s, u3-42s, u4-7minut.

Jacek6
17-02-2010, 18:06
cyborg50, jak bedziesz płodził zasobnik z nierdzewki, to mozesz tego wiecej zrobić. Jesli tak, to ile miałbym zapłacic?

SUSPENSER
17-02-2010, 18:10
yacek13 - zwiększaj stopniowo czas przestoju i obserwuj.

U mnie co prawda w innym piecu, ale jednak podawanie 5 s, przerwa 49 s i zero problemów z niedopalaniem.

Jak Ci tak strasznie nie dopala to albo masz za krótką przerwę albo za mało powietrza (obroty i przesłona wentylatora).

Wrzuć z powrotem niedopalony węgiel do zasobnika bo szkoda go wyrzucać - chyba, że to czarne kamienie a nie węgiel :wink:

CO do zasobników to polecam gdy pojawia się rdza lub farba zaczyna puchnąć odczekać aż wypali się cały węgiel, oczyścić szczotką drucianą i pomalować Cortaninem - ja robię to 2 razy w roku (w tym raz latem po sezonie).

yacek13
17-02-2010, 18:18
50 kg na dobe przy tak wysokiej temp na zewnatrz to chyba duzo za duzo. U mnie na podlasiu gdzie temp caly czas jest na minusie spalnie wynosi ok. 35-40 kg. przy domu nie ocieplonym o powierzchni powyzej 200 m2. Moje aktualne ustawienia to u1-64 stopnie, u2-16s, u3-42s, u4-7minut.

Chciałem porady,ale coś jareckiego nie widać, więc samowolnie ustawiłem: 50, 8, 24, 15, 25
Jak na razie wygląda to duzo lepiej, przedw wszystkim w miejsce spieków i koksu pojawił się popiół, jeszcze nie jest idealnie, ale lepiej. Spalanie optycznie spadło a piec już nie stoi cały czas w podtrzymaniu, tylko czasami też grzeje. Zobaczymy, co wyjdzie po nocy...

cyborg50
17-02-2010, 18:51
cyborg50, jak bedziesz płodził zasobnik z nierdzewki, to mozesz tego wiecej zrobić. Jesli tak, to ile miałbym zapłacic?

Niech najpierw spłodzę to pogadamy :) i tak nie wcześniej niż na wiosnę. Na razie kombinuje jakiś pół środki - bez efektu.

Jacek6
17-02-2010, 19:19
zawijan, może jakoś nieprecyzyjnie sie wyrazam, ale trzeba wybaczyć :)
Może zacznę inaczej.
Jeśli mam zapotrzebowanie na poziomie 8-10KW, kocioł ma 25 KW, to czy ekonomiczniej bedzie grzać przy "małych" nastawach dajacych moc palinika np 12 KW, czy może 20KW, czy jeszcze inaczej ?

I wiem, że najlepiej było by kupić BRUCERA z eCalem i żeliwnym kotłem, ale mam to co mam, i do końca mojego kotła musze jakos dotrwać.

karoka65
17-02-2010, 20:31
Podane na tabliczkach znamionowych moce są to _maksymalne_ moce, z jakimi te urządzenia mogą pracować (ale nie muszą). Poza tym te urządzenia nie pracują ciągle, tylko z przerwami (poza sterownikiem), stąd obciążenie i zużycie akumulatora na pewno będzie niższe, niż wyliczone.
Wyliczenia są po to, aby uzyskać odpowiednie minimum do własnych potrzeb :)
Dzięki za informacje o wdrożonym rozwiązaniu :) Widać, że można zbudować skuteczne źródło awaryjnego zasilania w granicach 1000 zł, co przy "firmowych" UPSach dla wymaganych mocy było by nie do przeskoczenia :roll:

Witam ponownie. Mam trochę czasu to napiszę jeszcze trochę o tych upsach. Jak pisałem w pierwszym moim poście ten ups z allegro co nie chciała na nim ruszyć dmuchawa z modyfikowaną sinusoidą ważył tylko 1,5 kg, a już ten który jest z czystą sinusoidą waży 9 kg ale nie waga jest ważna. Wygląd zewnętrzny to porównując malucha do merca. Ten pierwszy można by zastosować ewentualnie do zwykłego kotła z pompką po to tylko aby w razie zaniku prądu nie przegrzać instalacji, tylko poco te 1000W. Jak pisałem silniczki pompek chodziły normalnie ale bardziej bucząco ( głośniej). Czytałem że mogą bardziej się nagrzewać chociaż z drugiej strony logicznie myśląc to pompy i tak są gorące ale pisało że żywotność ich może być krótsza. Może jest jakiś elektryk na forum i coś mądrego na ten temat dopisze.
Zaglądałem na stronę Orvaldi i cena trochę się zmieniła, pisałem że płaciłem 640 bo tak było ale teraz jest 660pln ( chodzi o ten z czystym sinusem)
Napiszę troszkę o nim. Ma wbudowany wyświetlacz ciekłokrystaliczny na którym jest napięcie na wejściu ( jakie jest w gniazdku), na wyjściu ( jaki wychodzi z upsa), gdy chodzi z akumulatora to na wyświetlaczu jest kontrolka która o tym informuje, pokazuje wtedy częstotliwość ( 50 Hz), napięcie na wyjściu z upsa oraz poziom mocy akumulatora. Po spadku napięcia w akumulatorze do 10,5 V wyłącza się automatycznie. Pokazuje także obciążenie upsa w danej chwili w %. Wbudowany ma wentylatorek który załącza się co jakiś czas żeby wychłodzić urządzenie ( nie jest głośny). Pisałem że przypadkiem dowiedziałem się że ma wbudowany stabilizator napięcia. Mój dom jest zasilany jako ostatni z transformatora. Zimową porą jest zapotrzebowanie na energię elektryczną dużo większe. Ludziska wcześniej zasiadają do telewizora, komputera, więcej żarówek świeci szybciej. Zaobserwowałem to na upsie. Rano pokazywał około 235V a wieczorem to różnie 215, 218, 213. Kiedy wieczorem w sobotę poszedłem dosypać groszku widzę na wejściu 202V a na wyjściu 225V, trochę się zdziwiłem bo przy pracy z sieci zawsze było jednakowo ( na wejściu i wyjściu). Zapomniałem napisać że żonę wzięło na pieczenie placka no i chodził piekarnik elektr. o mocy chyba 2 KW. To wyjaśniało by tak niskie napięcie. Postanowiłem przy piwku i papierosku poobserwować co się będzie działo z tym napięciem. Chwilami spadało nawet do 200 i 198 V, ale na wyjściu 225. Jak żona wyłaczyła piekarnik coś w upsie pstryknęło i zaczęło pokazywać normalnie około 215 tu i tu. Po obserwacji wykapowałem że jak napięcie w sieci spada poniżej 205 V to włacza się stabilizator, jak wzrośnie do 210 to zaczyna iść normalnie ( stabilizator się wyłacza) Także też bardzo fajna rzecz.

pawelo_pl
17-02-2010, 20:46
Te spadki napięcia powinieneś zgłosić do ZE niech przyjadą zrobią pomiar w złączu i podniosą jak się da na zaczepie transformatora w trafostacji . Nie jest dopuszczalne, że w sieci jest 200V - powinno być 230 V +/- 10%, czyli 207-253 V

karoka65
17-02-2010, 21:10
Te spadki napięcia powinieneś zgłosić do ZE niech przyjadą zrobią pomiar w złączu i podniosą jak się da na zaczepie transformatora w trafostacji . Nie jest dopuszczalne, że w sieci jest 200V - powinno być 230 V +/- 10%, czyli 207-253 V

Dzięki kolego za podpowiedź ale jak przyjdą z rana to mnie wyśmieją bo jest około 235V a problem występuje wieczorem a nie podejrzewam że ktoś będzie chciał się pofatygować.

pawelo_pl
17-02-2010, 21:15
Pracują na zmiany - powinni przyjechać jak nie będą mieli grubszej roboty - tylko im zgłoś że dzieje się wieczorem - chyba że mieszkasz daleko od Rejonu - to wtedy rzeczywiście - ale możesz zgłosić - nic nie kosztuje - podaj swoje pomiary i już ...

karoka65
17-02-2010, 21:20
Pracują na zmiany - powinni przyjechać jak nie będą mieli grubszej roboty - tylko im zgłoś że dzieje się wieczorem - chyba że mieszkasz daleko od Rejonu - to wtedy rzeczywiście - ale możesz zgłosić - nic nie kosztuje - podaj swoje pomiary i już ...

Spróbuje, a korzystając z okazji czy może się orientujesz czy takie napięcie ma wpływ na wskazania przyrządów pomiarowych ?

pawelo_pl
17-02-2010, 21:28
Spróbuje, a korzystając z okazji czy może się orientujesz czy takie napięcie ma wpływ na wskazania przyrządów pomiarowych ? Jakich przyrządów ?? Przyrządy z zasady mają jakiś uchyb ( błąd pomiarowy ) zasilane z sieci o niższym napięciu raczej nie powinny - przecież nikt nie stwarza im do pracy warunków laboratoryjnych aczkolwiek różnie z tym może być ...

karoka65
17-02-2010, 22:02
Jakich przyrządów ?? Przyrządy z zasady mają jakiś uchyb ( błąd pomiarowy ) zasilane z sieci o niższym napięciu raczej nie powinny - przecież nikt nie stwarza im do pracy warunków laboratoryjnych aczkolwiek różnie z tym może być ...

Chodzi mi o licznik kwh

pawelo_pl
17-02-2010, 22:08
Chodzi mi o licznik kwh
Nie temu niższe napięcie nie przeszkadza ....

SUSPENSER
18-02-2010, 07:52
zawijan, może jakoś nieprecyzyjnie sie wyrazam, ale trzeba wybaczyć :)
Może zacznę inaczej.
Jeśli mam zapotrzebowanie na poziomie 8-10KW, kocioł ma 25 KW, to czy ekonomiczniej bedzie grzać przy "małych" nastawach dajacych moc palinika np 12 KW, czy może 20KW, czy jeszcze inaczej ?

I wiem, że najlepiej było by kupić BRUCERA z eCalem i żeliwnym kotłem, ale mam to co mam, i do końca mojego kotła musze jakos dotrwać.

Jacku do odpowiedzi na to nie trzeba fatygować zawijana - pewnie, że trzeba zastosować nastawy na 12 kW - sam mam piec 18 kW "ustawiony" na maks 8-10 kW bo to u mnie w zupełności wystarcza nawet przy -20 na zewnątrz.

Jacek6
18-02-2010, 10:11
Jak to jest z nastawami, jeśli ustawię palnik na np 10 KW to czy wprost będzie musiał grzać kocioł 2x dłużej niż nastawiony na 20 KW (przy identycznych warunkach), czy zależności sa jakieś inne ?

Bo jesli takie jw, to niby dlaczego ma być ekonomiczniej spalać

10 cykli na dobe po 2 kg w ciągu 20 min każde załączenie
niż
10 cykli na dobę po 2 kg w ciągu 40 min każde załaczenie ?

Wg zawijana, lepiej spalać z większym (szybszym) przepływem spalin przez kocioł, a przy wyższej mocy ustawionej ten przepływ jest szybszy, bo wentylator na wyższych obrotach.

Jak to w końcu jest?

zawijan
18-02-2010, 10:13
zawijan, może jakoś nieprecyzyjnie sie wyrazam, ale trzeba wybaczyć :)
Może zacznę inaczej.
Jeśli mam zapotrzebowanie na poziomie 8-10KW, kocioł ma 25 KW, to czy ekonomiczniej bedzie grzać przy "małych" nastawach dajacych moc palinika np 12 KW, czy może 20KW, czy jeszcze inaczej ?

I wiem, że najlepiej było by kupić BRUCERA z eCalem i żeliwnym kotłem, ale mam to co mam, i do końca mojego kotła musze jakos dotrwać.

Jacku do odpowiedzi na to nie trzeba fatygować zawijana - pewnie, że trzeba zastosować nastawy na 12 kW - sam mam piec 18 kW "ustawiony" na maks 8-10 kW bo to u mnie w zupełności wystarcza nawet przy -20 na zewnątrz.

Zgadza się.
Za kilka dni na naszym blogu opublikujemy ciekawe wyniki z badań sterownika dwu-stanowego. Poinformujemy Was o tym.
Tam znajdzie się potwierdzenie tego, co mapisał SUSPENSER.

jeanpascale
18-02-2010, 11:16
szkoda ze tego nie wiedziałem przed zakupem pieca :( ale dlaczego nie informuja o tym sprzedawcy :x no tak wiekszy piec, drozszy, wieksza prowizja :evil:

Jacek6
18-02-2010, 13:53
szkoda ze tego nie wiedziałem przed zakupem pieca :( ale dlaczego nie informuja o tym sprzedawcy :x no tak wiekszy piec, drozszy, wieksza prowizja :evil:

Ale o czym nie informują?
Ja nie pisałem nic o wielkości kotła, a o ekonomice palenia w tym co mam.

jeanpascale
19-02-2010, 11:58
zeby nie przewymiarowywac pieców a wrecz minimalnie zanizyc moc pieca
zakładając ze potrzebuje piec 18kw, sprzedawca sugeruje 20kw a wynika ze najlepiej jesli kupie 12-16 kw bo na 90% dni grzewczych potrzebuje 10-12kw.

krzyk123
19-02-2010, 12:47
zeby nie przewymiarowywac pieców a wrecz minimalnie zanizyc moc pieca
zakładając ze potrzebuje piec 18kw, sprzedawca sugeruje 20kw a wynika ze najlepiej jesli kupie 12-16 kw bo na 90% dni grzewczych potrzebuje 10-12kw.

Problemem może być kaloryczność paliwa. Jeśli kupisz piec 12kW i słaby węgiel to może się okazać, że piec wydajność np. 5kW :D

jeanpascale
19-02-2010, 13:27
czyli co ma miec 25kw?! :D tak własnie mam ale uwazam ze to chybiony zakup, jesli bede jeszcze kupował piec na eko to bedzie to 15-18kw

yacek13
19-02-2010, 15:01
Ja mam 20 KW a starczyłoby z 15 spokojnie.
W taką pogodę jak teraz nie wiem, co z ciepłem robić. Zawór przykręcony na połowę, 50st na piecu, pompka na 1 biegu a w domu gorąco... Za gorąco.

Vafel
19-02-2010, 15:29
Ja mam 20 KW a starczyłoby z 15 spokojnie.
W taką pogodę jak teraz nie wiem, co z ciepłem robić. Zawór przykręcony na połowę, 50st na piecu, pompka na 1 biegu a w domu gorąco... Za gorąco.

To przykręć zawór jeszcze bardziej...

zawijan
19-02-2010, 16:53
zeby nie przewymiarowywac pieców a wrecz minimalnie zanizyc moc pieca
zakładając ze potrzebuje piec 18kw, sprzedawca sugeruje 20kw a wynika ze najlepiej jesli kupie 12-16 kw bo na 90% dni grzewczych potrzebuje 10-12kw.

Problemem może być kaloryczność paliwa. Jeśli kupisz piec 12kW i słaby węgiel to może się okazać, że piec wydajność np. 5kW :D

Dobrze zaprojektowany kocioł powinien mieć nadwyżkę mocy palnika - właśnie na wypadek słabszego paliwa. Czyli np. kocioł 24kW powinien mieć wymiennik 24kW a palnik większy. Tak jest w kotłach z Brucerem - Brucer może na dobrym węglu wyciągnąć nawet ponad 40kW. Ten sam palnik jest zarówno w kotle 15kW, jak i w 35kW.

SUSPENSER
19-02-2010, 19:34
Ja mam 20 KW a starczyłoby z 15 spokojnie.
W taką pogodę jak teraz nie wiem, co z ciepłem robić. Zawór przykręcony na połowę, 50st na piecu, pompka na 1 biegu a w domu gorąco... Za gorąco.

Gdy świeci słonko jak ostatnio i na dworze jest +10 przełączam piec na jakiś czas w tryb LATO i grzeję tylko CWU, a gdy w domu zaczyna robić się chłodniej włączam z powrotem tryb CWU+CO.

Tak jak napisał zawijan palniki są zwykle dużo mocniejsze niż podana moc pieca - np. u mnie przy 18 kW jest palnik z podajnikiem Pancerpol który generuje z tego co pamiętam do 40 kW.

yacek13
19-02-2010, 21:38
Jak będę miał tryb "lato" to przełączę. Na razie nie mam jeszcze czujnika i podłączonej wody do mycia - to będzie na wiosnę. Na razie jest piec założony "na wariata"9 lutego.
Chyba na razie pozostaje przykręcanie zaworu/a?

karoka65
19-02-2010, 22:05
Jak będę miał tryb "lato" to przełączę. Na razie nie mam jeszcze czujnika i podłączonej wody do mycia - to będzie na wiosnę. Na razie jest piec założony "na wariata"9 lutego.
Chyba na razie pozostaje przykręcanie zaworu/a?

Nie wiem kolego o przykręcaniu jakiego zaworu piszesz? Myślę że chodzi ci o trój lub czterodrożnym bo jak innym nic ci to nie da ponieważ tylko zmniejszysz szybkość przepływu, grzejniki tylko trochę po dłuższym czasie nagrzeją ci się do temperatury zadanej na piecu. Ja mam czterodrożny, temperatura zadana na piecu 65 stopni, zawór ustawiony na około 5 a grzejniki niewiem czy mają 40 stopni.

tomica
19-02-2010, 22:07
Witam wszystkich , przyglądam się waszej dyskusji jest b. pouczająca . Jestem nowym w tym zagadnieniu i chłonę każdą wypowiedź jak gąbka wodę.
Mam do Was pytanie o zakresach temperatur podawanych przez piec do podłogówki i grzejników. Z tego co się zorientowałem to do ogrzewania podłogówką wystarczy niższa temp. i to o jakieś 20st, czy tak a może się mylę? a na pogrzanie CWU to jakieś 55-60st. jak się to niesza lub rozdziela? Czy to oznacza że decydując się na podłogówkę jako podstawowe ogrzewanie zaoszczędzę na pracy pieca (będzie wolniej reagował na zmiany zadanej mu temperatury?) zamierzam nabyć piec z podajnikem na ekogroszek 20kW a domek ma powierzchnię na dole 96m2 a poddasze zajmie ok. 60m2
Ciekawi mnie również temat ocieplenia domu- izolacji ścian, stropów i fundamentów. Jak można obliczyć i zaprojektować i wreszcie wykonać prawidłowe rozwiązania zapewniające jak najlepszy wskaźnik „ k-„
Celowo pytam w tym wątku bo się pokrywa z problematyką ogrzewania.
pozdrawiam TK

Jacek6
20-02-2010, 10:11
Poprzestawiałem nieco sterownik, najpierw z 16 podawanie 42 przerwa na 10 podawanie 30 przerwa, a teraz na 5 podawnie 30 przerwa, oczywiście odpowiednio przestawiajac przesłonę na wentylatorze.
Przy ostatnich nastawach suf w kotle straszny, czarniutko. Przy poprzednich nastawach było 10-30 jasnawo, a przy 16-42 w zasadzie biało (czy może jasno szaro).
Co zrobić żeby nie było tak czarno ?

Spalanie przy każdym z ustawień w zasadzie bez spieków, kalafiorów i innych takich.

jeanpascale
20-02-2010, 15:20
zakładając ze był ten sam wegiel (wilgotność ) to jesli miałeś syf w piecu to było za mało powietrza ( nie dopalony wegiel tworzy sie sadza)

Tomica moim zdaniem piec 15-18kw w zupełności wystarczy

btx
20-02-2010, 15:24
Gdy świeci słonko jak ostatnio i na dworze jest +10 przełączam piec na jakiś czas w tryb LATO i grzeję tylko CWU, a gdy w domu zaczyna robić się chłodniej włączam z powrotem tryb CWU+CO.


A co dokładnie znaczy tryb lato?
U mnie jedyna różnica do zimowego to ustawienie temperatury CO na minimum.
Wtedy piec przez większość czasu pracuje w podtrzymaniu. Sterownik to Electronics sp-14 - chyba jakieś g.....

yacek13
20-02-2010, 19:13
Jak mi nie dopala węgla, który delikatnie mówiąc nie jest zbyt suchy (Jaret Plus) a poziom żaru jest akurat (raczej za niski niż za wysoki), to czym mam to regulować? Czasem opóźnienia wentylatora czy jego uchyleniem, czy czym?
Bo już głupi jestem...

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
20-02-2010, 19:36
Jak mi nie dopala węgla, który delikatnie mówiąc nie jest zbyt suchy (Jaret Plus) a poziom żaru jest akurat (raczej za niski niż za wysoki), to czym mam to regulować? Czasem opóźnienia wentylatora czy jego uchyleniem, czy czym?
Bo już głupi jestem.

jak masz mokry opał to, 1 zwieksz czas podawania (mały kopczyk),2dodaj powietrza (przysłona) 3 zwieksz czas przerwy, reguluj tymi 3 parametrami aż w koncu utrafisz...

yacek13
20-02-2010, 20:02
No tak właśnie robię, tylko efektów coś nie widać. Tzn. na początku był sam żużel, teraz pół na pół z popiołem, ale ta ilość żużlu już nie chce się zmniejszać. Dziś oglądałem u znajomego sam pyłek w popielniku z takiego samego pieca jak ja mam, to mnie skręcało z zazdrości.

karoka65
20-02-2010, 20:14
No tak właśnie robię, tylko efektów coś nie widać. Tzn. na początku był sam żużel, teraz pół na pół z popiołem, ale ta ilość żużlu już nie chce się zmniejszać. Dziś oglądałem u znajomego sam pyłek w popielniku z takiego samego pieca jak ja mam, to mnie skręcało z zazdrości.

Proponowałbym zapytać znajomego jakiego węgla używawa i jaka jest jego wilgotność.

yacek13
20-02-2010, 20:17
On ma suchy,bo ma gdzie trzymać luzem. Ja mam mikroskopijną kotłownię, to muszę trzymać w workach (plastikowych) :(

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
20-02-2010, 20:19
podaj parametry pieca moze inni uzytkownicy cos zasugeruję a to

Dziś oglądałem u znajomego sam pyłek w popielniku z takiego samego pieca jak ja mam, to mnie skręcało z zazdrości.

moze być wina ekogroszku... gdzie go kupiłes??? testowałem kilka rodzajów eko i tez tak miałem, jeden żużlował ,drugi dawał duże ilosci popiołu a raczej jakiś niedopalonych węgli jeszcze inny nie oddawał ciepła...a teraz kupiłem jakis eko nie mam pojęcia co to za węgiel... a daje sam popiołek... ale generalnie te 3 parametry co podałem..... nadmuch czas podawania i czas przestoju.... nadmuch -dopala eko, czas podawania -wielkość kopczyka, czas przerwy- koryguje dopalnie eko tz niema takich niedopalonych wegli w popielniku...

Ps Moj eko tez jest mokry kupiłem go z tydzień temu,jak sypię to widac wodę na eko, a pokrywa pokryta jest parą, mokry= słabsza ilosc kalorii....

karoka65
20-02-2010, 20:28
podaj parametry pieca moze inni uzytkownicy cos zasugeruję a to

Dziś oglądałem u znajomego sam pyłek w popielniku z takiego samego pieca jak ja mam, to mnie skręcało z zazdrości.

moze być wina ekogroszku... gdzie go kupiłes??? testowałem kilka rodzajów eko i tez tak miałem, jeden żużlował ,drugi dawał duże ilosci popiołu a raczej jakiś niedopalonych węgli jeszcze inny nie oddawał ciepła...a teraz kupiłem jakis eko nie mam pojęcia co to za węgiel... a daje sam popiołek... ale generalnie te 3 parametry co podałem..... nadmuch czas podawania i czas przestoju.... nadmuch -dopala eko, czas podawania -wielkość kopczyka, czas przerwy- koryguje dopalnie eko tz niema takich niedopalonych wegli w popielniku...

Ps Moj eko tez jest mokry kupiłem go z tydzień temu,jak sypię to widac wodę na eko, a pokrywa pokryta jest parą, mokry= słabsza ilosc kalorii....

Kolega pisze że piec taki sam, myślę że próbował podobnychych ustawień jak kolega. Problem może tkwić w wilgoci bądź badziewiastym groszkiem.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
20-02-2010, 20:39
piec piecowi nie równy, ja mam np taki piec jak kol SUSPENSER co prawda ja mam troche mocniejszy, ale jednak jedziemy na innych ustawieniach...podobne ale jednak inne:) tu juz róznica 1 s robi sporo....

yacek13
20-02-2010, 21:05
No wiadomo, że to kwestia wilgoci, ja nawet nie oczekuję samego pyłu, tylko nie chcę, żeby elementem zmuszającym mnie do chodzenia do kotłowni była pełna (co dzień) szuflada a nie pusty zasobnik (jak chyba powinno być).
A poza tym niedopalpony groszek do kasa wyrzucona w błoto.

jeanpascale
20-02-2010, 21:47
jak masz wegiel w plastykowych workach to duzy srubokret i do dzieła "dziurkuj " ile wlezie, najlepiej jak cie żona wkurzy :lol: po kilku dniach suchy

SUSPENSER
20-02-2010, 22:23
Gdy świeci słonko jak ostatnio i na dworze jest +10 przełączam piec na jakiś czas w tryb LATO i grzeję tylko CWU, a gdy w domu zaczyna robić się chłodniej włączam z powrotem tryb CWU+CO.


A co dokładnie znaczy tryb lato?
U mnie jedyna różnica do zimowego to ustawienie temperatury CO na minimum.
Wtedy piec przez większość czasu pracuje w podtrzymaniu. Sterownik to Electronics sp-14 - chyba jakieś g.....

Tryb lato oznacza, że nie pracuje pompa CO - możesz też odłączyć wtyczkę pompy CO :wink:

Yacek - przesiej go i wrzuć do zasobnika - będzie już suchy i się dopali :wink:

SUSPENSER
20-02-2010, 22:38
Z tego co się zorientowałem to do ogrzewania podłogówką wystarczy niższa temp. i to o jakieś 20st, czy tak a może się mylę? a na pogrzanie CWU to jakieś 55-60st. jak się to niesza lub rozdziela? Czy to oznacza że decydując się na podłogówkę jako podstawowe ogrzewanie zaoszczędzę na pracy pieca (będzie wolniej reagował na zmiany zadanej mu temperatury?) zamierzam nabyć piec z podajnikem na ekogroszek 20kW a domek ma powierzchnię na dole 96m2 a poddasze zajmie ok. 60m2
Ciekawi mnie również temat ocieplenia domu- izolacji ścian, stropów i fundamentów. Jak można obliczyć i zaprojektować i wreszcie wykonać prawidłowe rozwiązania zapewniające jak najlepszy wskaźnik „ k-„
Celowo pytam w tym wątku bo się pokrywa z problematyką ogrzewania.
pozdrawiam TK

Do podłogówki jest sprytny zawór z termostatem i pomimo 60 st na piecu nie przepuści więcej niż np. zadane 40 st.

Przy podłogówce na pracy pieca nie "zaoszczędzisz", bo będziesz musiał dostarczyć do pomieszczeń tyle samo ciepła co przy grzejnikach (większy przepływ wody o niższej temperaturze).

Z jakiego materiału masz ściany i czy to nowy dom (jakie zapotrzebowanie na ciepło wg projektu ?) ?

Co do wskaźnika "k" to raczej warto kierować się tym jaka ilość ocieplenia daje jeszcze wymierne efekty, bo po przekroczeniu pewnej granicy nakłady przestają być opłacalne, bo niewiele dają.

yacek13
20-02-2010, 23:54
jak masz wegiel w plastykowych workach to duzy srubokret i do dzieła "dziurkuj " ile wlezie, najlepiej jak cie żona wkurzy :lol: po kilku dniach suchy


Zrobiłem to od razu jak przywieźli, z tym, że wielkim gwoździem :lol:
Teraz nie jest suchy, tylko trochę mniej wilgotny, a to jednak różnica. Jak by był suchy, to by się kurzył a nie mazał...

A wytłumaczenie pana ze składu jest takie: Jak jest płukany, to musi być wilgotny...
Kojarzy mi się to z "Jak jest zima to musi być zimno... Czy ja palę, ja cały czas palę" :wink:

btx
21-02-2010, 09:43
Gdy świeci słonko jak ostatnio i na dworze jest +10 przełączam piec na jakiś czas w tryb LATO i grzeję tylko CWU, a gdy w domu zaczyna robić się chłodniej włączam z powrotem tryb CWU+CO.


A co dokładnie znaczy tryb lato?
U mnie jedyna różnica do zimowego to ustawienie temperatury CO na minimum.
Wtedy piec przez większość czasu pracuje w podtrzymaniu. Sterownik to Electronics sp-14 - chyba jakieś g.....

Tryb lato oznacza, że nie pracuje pompa CO - możesz też odłączyć wtyczkę pompy CO :wink:

no właśnie.
To jaki jest sens przełączania w ten tryb, jeżeli grzejniki mają termostaty, zakładam, że podłogówka u ciebie, też. Więc jeżeli w domu jest wystarczająco ciepło, to pompa CO i tak nie chodzi, zgadza się?
U mnie tak to działa, termostaty na grzejnikach i sterowniki pokojowe do podłogówki z siłownikami na rozdzielaczu.

Nie chodzi o to, że to jakiś problem, tylko ciekawy jestem czy widzisz jakieś korzyści w ręcznym przełączeniu. Bo z tego co czytam, to jesteś z oszczędniejszych "palaczy" na forum.

tomica
21-02-2010, 09:58
SUSPENSER napisał " Przy podłogówce na pracy pieca nie "zaoszczędzisz", bo będziesz musiał dostarczyć do pomieszczeń tyle samo ciepła co przy grzejnikach (większy przepływ wody o niższej temperaturze)."
Dzięki SUSPENSER za odpowiedź, ale wyjaśnij mi proszę czy w moim przypadku taki zwiekszony przepływ wody ale jednak o zmniejszonej temperaturze to nie oszczędność dla pieca i jego wyników spalania?
I jeszcze jedno mój "dworek" to 40 letni domek z bala 25cm; o powierzchni 96m2; z nie zagospodarowanym (na razie)poddaszem; podłogi są drewniane a mnie się marzy właśnie podłogówka z przyczyn dlaczego powinno się ją montować a nie kaloryfery lub inne naścienne grzejniki (więcej miejsca; nic na scianach; inny rozkłd oddawanego ciepła i temperatury;brak nieustannej wędrówki kurzu co dla nas alergików nie jest bez znaczenia; poza tym zbawienny wpływ dla zdrowia poprzez ogrzewanie od dołu;
Czy w takim domu montuje się ogrzewanie podłogowe? jak przygotować podłogę; czy zrywać deski i wylewać podłoże pod orurowanie? Jak to pogodzić?

SUSPENSER
21-02-2010, 10:54
Dzięki SUSPENSER za odpowiedź, ale wyjaśnij mi proszę czy w moim przypadku taki zwiekszony przepływ wody ale jednak o zmniejszonej temperaturze to nie oszczędność dla pieca i jego wyników spalania?


Nie - to nic nie zmieni - tylko pamiętaj o zamontowaniu zaworu 4d przy piecu, żeby chłodna woda z podłogówki do niego nie trafiała, bo to mu na zdrowie nie wyjdzie :wink:

btx - zacząłem przełączać na tryb LATO, bo zauważyłem, że gdy słońce nagrzewa mi panele w salonie to robi się w nim bardzo ciepło (24-25 st) a termostat grzejnik jeszcze grzeje pomimo nastawienia termostatu na 21 st.
Chyba chodzi o to, że zanim powietrze ze środka pomieszczenia wymiesza się z tym spod ścian (a tam jest grzejnik z termostatem) to grzejnik jeszcze trochę grzeje.

Efekt jest taki, że po ręcznym wyłączeniu pompki CO (tryb LATO) reakcja jest natychmiastowa, a termostaty zanim zadziałają mam 25 st i wilgotność 20% z to dla mnie za ciepło i za sucho.

yacek - tym ze składu w to graj, bo sprzedają wodę jako węgiel :wink:

Zrobiło się cieplej i planuję kupić kilka worków czeskiego brunatnego (ten jest zawsze super suchy, bo musi - w tym przypadku jakoś się da, a kamienny to "musi" być mokry ?) i go przetestuję u siebie.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
21-02-2010, 11:34
SUSPENSER nie kupuj brunatnego!!!! firma która robiła mi CO handluje własnie takim węglem i wcisneła mi 1 t na próbe, pal szesć sprzedali po kosztach wiec duzo nie zapłaciłem...ale to dopiero jest masakra, masa popiołu(niby w brunatnym nie powinno byc ;) ) masa klejącej sadzy która kleiła sie do kotła, i pewnie komina,szybko się wypalał,nie oddawał ciepła.. jednym słowem PORAZKA !!

Jacek6
21-02-2010, 12:16
Też odradzam czeski brunatny ( u mnie 490zł/t w workach i 450zł/t luzem ).

SUSPENSER
21-02-2010, 12:18
Bobek - dzięki za info.

Skoro to taka masakra to faktycznie bez sensu.

Może w takim razie kupię Pieklorza w oryginalnych workach i porównam z obecnym.

Do tego w Sierpniu po żniwach planuję zakup 600 kg żyta lub innego taniego zboża w workach po 50 kg, żeby potem dodawać około 20% do węgla, bo wtedy lepiej się spala niż sam, a do tego zboże ma z 50% kaloryczności węgla, a w zeszłym roku było po 200 zł za tonę.

karoka65
21-02-2010, 12:19
SUSPENSER nie kupuj brunatnego!!!! firma która robiła mi CO handluje własnie takim węglem i wcisneła mi 1 t na próbe, pal szesć sprzedali po kosztach wiec duzo nie zapłaciłem...ale to dopiero jest masakra, masa popiołu(niby w brunatnym nie powinno byc ;) ) masa klejącej sadzy która kleiła sie do kotła, i pewnie komina,szybko się wypalał,nie oddawał ciepła.. jednym słowem PORAZKA !!
Nie wiem kolego co ci sprzedali ale ja paliłem tym czeskim od czerwca ( grzanie CWU) a później też CO do wystąpienia mrozów. Sadzy też trochę więcej jak z kamiennego popiołu w normie. Sadzowanie wynika prawdopodobnie z tego że nie można przy paleniu tym węglem dać powietrza za dużo bo zgaśnie. Musi się palić normalnym spokojnym płomieniem tak jak ognisko, nie może fuczeć tak jak ja to nazywam. Licząc że kupimy po 350 za tonę z dowozem do domu ( warunek 25 ton) to myślę że można się pobawić. Czyściłem piec co zasobnik. Do grzania CWU jeden zasobnik na 3 tygodnie. Zostało mi jeszcze 16 worków i jak się już trochę ociepli przechodzę na czeski. Na wiosnę zamówię zestaw ze znajomymi. Na duże mrozy nie polecam bo problem z uzyskaniem i utrzymaniem temperatury. To moja skromna opinia. Zawsze można kupić kilka worków i wypróbować jak się sprawuje ten opał w swoim kociołku.

karoka65
21-02-2010, 12:26
Wożą z różnych czeskich kopalni. Z mojego rozeznania najlepszy jest w miejscowości Most koło Usti na Łabą, kopalnia nazywa się chyba Komorany.

SUSPENSER
21-02-2010, 12:30
Hmm no tak to uogólnianie "czeski węgiel" jest faktycznie bez sensu - w końcu większość pali polskim kamiennym a jakie są w nim różnice niejeden już się przekonał.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
21-02-2010, 12:31
Hmm no tak to uogólnianie "czeski węgiel" jest faktycznie bez sensu - w końcu większość pali polskim kamiennym a jakie są w nim różnice niejeden już się przekonał

hehe, tez racja :lol: :lol:

jeanpascale
21-02-2010, 13:11
Wszyscy Nasi Dziadkowie w grobach sie przewracaja - "palić zbozem"

co do brunatnego to miałem kilkanascie worków , jak dla mnie porażka rozpalałem go chyba ze 2 h pozniej palił sie jak papier, sadzy bardzo duzo jedyny plus bardzo mało popiołu.
ale jak ktos sobie sam pojedzie mozna spokojnie załatwic za 220-240zł/ t. Zreszta w Zabrzu Katowiach na miejscu jest za 270zł/t (oczywiscie min 24t)

karoka65
21-02-2010, 13:26
Wszyscy Nasi Dziadkowie w grobach sie przewracaja - "palić zbozem"

co do brunatnego to miałem kilkanascie worków , jak dla mnie porażka rozpalałem go chyba ze 2 h pozniej palił sie jak papier, sadzy bardzo duzo jedyny plus bardzo mało popiołu.
ale jak ktos sobie sam pojedzie mozna spokojnie załatwic za 220-240zł/ t. Zreszta w Zabrzu Katowiach na miejscu jest za 270zł/t (oczywiscie min 24t)
Ta cena o której piszesz kolego to cena na kopalni w czechach ( dzwoniłem też tam), trzeba doliczyć koszt transportu.

karoka65
21-02-2010, 13:34
rozpalałem go chyba ze 2 h


Zapomniałem co do rozpalania to ten czeski rozpalałem podpałkami do grila, dwie kostki podpałki trochę węgla na to i wtrybie sterowania ręcznego co chwila bzyknęłem dmuchawką, znowu trochę węgla i dmuchawką i już się paliło. Nie wiem czy 5 minut.

JACUŚ
21-02-2010, 16:16
Prosze napiszcie, do jakiej temperatury powinien nagrzewac sie czopuch.

ged
21-02-2010, 17:42
Kilka stopni więcej niż zadana temperatura wody w kotle.

zawijan
21-02-2010, 17:49
Kilka stopni więcej niż zadana temperatura wody w kotle.

A może być kilkanaście stopni?

SUSPENSER
21-02-2010, 20:00
Kilka stopni więcej niż zadana temperatura wody w kotle.

A może być kilkanaście stopni?

A niech mu będzie - należy mu się :lol:

A tak na poważnie - u mnie ma np. dzisiaj maks 65 st a woda maks 52 st, a w kotłowni jest 33 st - tylko co z tego wszystkiego wynika ? :roll:

Enzo2620
21-02-2010, 20:02
Witam Proszę o radę bo czytałem o mocach pieców ja mam viadrusa z czeskiej fabryki 25 KV a dom 150metrów z piwnicami z ytonga ciepły plus tzw bojler 120l i trochę za duży ten piec szkoda że za późno czytałem wasze rady ale jakie te ustawienia powinny mniej więcej być żeby obniżyć moc pieca bo w instrukcji tego pieca napisane jest że moc jego jest 7-25 KV ale jak to regulować
Przy okjazji podaję link jak ten piec wygląda sprawia wrażenie solidnego i nad retortą są 3 płyty ceramiczne

http://www.viadrus.cz/web/structure/kotle-na-tuha-paliva-69.html?lang=pl

Jacek6
21-02-2010, 20:37
SUSPENSER czopuch 65 stopni?
Przy takiej temp spalin musi być wkład kominowy, czy może to walić do komina z cegły?

SUSPENSER
21-02-2010, 21:06
Witam Proszę o radę bo czytałem o mocach pieców ja mam viadrusa z czeskiej fabryki 25 KV a dom 150metrów z piwnicami z ytonga ciepły plus tzw bojler 120l i trochę za duży ten piec szkoda że za późno czytałem wasze rady ale jakie te ustawienia powinny mniej więcej być żeby obniżyć moc pieca bo w instrukcji tego pieca napisane jest że moc jego jest 7-25 KV ale jak to regulować
Przy okjazji podaję link jak ten piec wygląda sprawia wrażenie solidnego i nad retortą są 3 płyty ceramiczne

http://www.viadrus.cz/web/structure/kotle-na-tuha-paliva-69.html?lang=pl

Moc zmniejsza się ustawiając krótsze podawanie węgla, dłuższe przerwy i odpowiednio słabszy nadmuch - u mnie np. podawanie 5, przerwa 48, nadmuch 100% (brak regulacji) - ale przesłona wentyla otwarta na 30% - w efekcie piec 18 kW generuje maks 8 kW.

Jacek6 - spaliny są dużo cieplejsze - mam komin z cegieł bez żadnego wkładu - grzeje mocniej od każdego z grzejników :wink:

jeanpascale
21-02-2010, 21:06
Karoka65 te ceny które podałem były listopad-grudzien 2009, moze miałes mniej wilgotny ten groszek brunatny :lol: ze rozpalił sie w 5 m. a moze poprostu nie umiem tym palic :oops: .

Jacek6: temperatura czopucha to nie to samo co temperatura spalin

karoka65
21-02-2010, 21:39
Karoka65 te ceny które podałem były listopad-grudzien 2009, moze miałes mniej wilgotny ten groszek brunatny :lol: ze rozpalił sie w 5 m. a moze poprostu nie umiem tym palic :oops: .

Jacek6: temperatura czopucha to nie to samo co temperatura spalin

Teraz jak popatrzysz na allegro są podobne tylko ten transport dochodzi. Mój faktycznie był suchutki, jak sypałem z worków do zasobnika to zadyma jak diabli.

jeanpascale
21-02-2010, 21:55
faktycznie teraz troszke drozej :
http://jmpsc.pl/index.php?content=offer

jak ja paliłem to był taki tłusty wiec chyba mokry

Trociu
22-02-2010, 10:22
btx - zacząłem przełączać na tryb LATO, bo zauważyłem, że gdy słońce nagrzewa mi panele w salonie to robi się w nim bardzo ciepło (24-25 st) a termostat grzejnik jeszcze grzeje pomimo nastawienia termostatu na 21 st.
Chyba chodzi o to, że zanim powietrze ze środka pomieszczenia wymiesza się z tym spod ścian (a tam jest grzejnik z termostatem) to grzejnik jeszcze trochę grzeje.

Efekt jest taki, że po ręcznym wyłączeniu pompki CO (tryb LATO) reakcja jest natychmiastowa, a termostaty zanim zadziałają mam 25 st i wilgotność 20% z to dla mnie za ciepło i za sucho.
Hmmm - mając sterownik pokojowy można załączyć temperaturę nocną (która z reguły jest niższa aniżeli dzienna) i nie trzeba latać do kotłowni, aby przełączać ustawienia.

Vafel
22-02-2010, 11:48
Rozmawiałem ostatnio z moim instalatorem CO i normalnie zdurniałem...

Niech mi ktoś jak blondynowi powie jak powinna wyglądać instalacja CO, gdzie jest kocioł na ekogroszek (który o ile wiem ma pracować w instalacji otwartej), podłogówka, grzejniki i zasobnik CWU (które chyba powinny pracować w instalacji otwartej). Rozumiem, że ma być wymiennik ciepła i co dalej? Trzy pompy (osobno do podłogówki, grzejników i CWU)? Co jeszcze? Potrzebny jest zawór czterodrogowy do ochrony kotła? Jak tym wszystkim sterować jeśli OgnikPID obsługuje tylko jedną pompę do CWU i jedną pompę do CO. A co z podłogówką?

Normalnie czytam i czytam i nie rozumiem... :-?

jeanpascale
22-02-2010, 12:03
a dlaczego w otwartej ?! mozna juz w układzie zamknietym oczywiście stosujac odpowiednie zabezpieczenia, jesli masz tylko piec na eko to po co wymiennik? ile ma byc tej podłogówki?

mozna wszystko zrobic w układzie otwartym ( grzejniki, podłogówka, bojler) i jedna pompa da rade

pierwek
22-02-2010, 13:37
RRozumiem, że ma być wymiennik ciepła i co dalej? Trzy pompy (osobno do podłogówki, grzejników i CWU)? Co jeszcze? Potrzebny jest zawór czterodrogowy do ochrony kotła? Jak tym wszystkim sterować jeśli OgnikPID obsługuje tylko jedną pompę do CWU i jedną pompę do CO. A co z podłogówką?


4 pompy:

1. CWU
2. podłogówka
3. grzejniki
4. obieg otwarty wymiennika

przy Ogniku podłogówką nie sterujesz (bo nie masz jak) ale ją włączasz jesienią (dorobionym przez instalatora pstryczkiem) a wyłączasz np na wiosnę.

zawór trójdrożny na podłogówce oraz przydatny trójdrożny na grzejnikach żeby można ustawić grzejniki letnie (moim zdaniem byłoby tak fajnie ale na grzejnikach zaworu trójdrożnego nie mam)

Martinezio
22-02-2010, 13:52
Dokładnie, jeanpascale dobrze prawi, czego przykładem jest moja instalacja ;) Mam układ zamknięty z zabezpieczeniem ciśnieniowym i temperaturowym na kotle. Wszystko hula sprawnie i bez kłopotów :)
W razie pytań zapraszam do konwersacji :>

AGP-ON
22-02-2010, 15:05
Czy może maciej jakieś opinie na temat kotłów: CarboRet EKPG RU A firmy EcoCentr?

Jest tam palnik PANCERPOL a ja nawet o nim nie słyszałem.

Vafel
22-02-2010, 17:03
Dokładnie, jeanpascale dobrze prawi, czego przykładem jest moja instalacja ;) Mam układ zamknięty z zabezpieczeniem ciśnieniowym i temperaturowym na kotle. Wszystko hula sprawnie i bez kłopotów :)
W razie pytań zapraszam do konwersacji :>

Hmm... czy to nie jest nielegalne i niebezpieczne. Niby coś czytałem ostatnio, że były zmiany i pozwolono na montowanie kotłów węglowych w układach zamkniętych, ale dotyczyć to miało kotłów, które mają specjalną chłodnicę wodną na wypadek jakiejś awarii... Dodatkowo - w DTR mojego kotła jest napisane, że powinien być instalowany w układzie otwartym i niezastosowanie się do tego powoduje utratę gwarancji...

Co do całej instalacji w układzie otwartym, to o ile wiem powoduje ona szybszą korozję grzejników (nie dotyczy to chyba rurek ogrzewania podłogowego?). Czy są jeszcze jakieś minusy zastosowania wszędzie układu otwartego na całości instalacji?

Drążę, bo wersja z wymiennikiem ciepła robi się strasznie droga: trzeba mieć wymiennik, dodatkową pompę (albo dwie - nie wiem czemu, ale mój instalator wspominał o 5 pompach) jakieś dodatkowe zawory, pewnie jakieś sterowanie tym ustrojstwem itp.

karoka65
22-02-2010, 17:53
Dokładnie, jeanpascale dobrze prawi, czego przykładem jest moja instalacja ;) Mam układ zamknięty z zabezpieczeniem ciśnieniowym i temperaturowym na kotle. Wszystko hula sprawnie i bez kłopotów :)
W razie pytań zapraszam do konwersacji :>

U mnie na kociołku naklejka mniej więcej o takim brzmieniu:

Kocioł należy montować w układzie otwartym!!! ( nacz. przelewowe)
W razie niedostosowania się producent nie uznaje gwarancji i nie odpowiada za ewentualne uszkodzenia instalacji.

I po ptokach.

jeanpascale
22-02-2010, 19:00
Po pierwsze co to za piece których nie mozna podłaczyc w układzie zamknietym?! zreszta ile jest tej gwarancji ( 2, 3lata) na wymiennik.

Producenci robia Nas w "konia" albo fakrycznie te piece to wiekszości "szajs" :-? kupiłem wkład z płaszczem wodnym Polskiego producenta i ma wszystkie atesty, badania i moge go podłaczyc jak chce ( układ otwarty, zamkniety)

płacimy od 5 do 12 tys zł za piece i mamy je podłaczać w układzie otwartym :evil: PYTAM DLACZEGO???!!! NOWE PRZEPISY POZWALAJA NA UKŁAD ZAMKNIETY ,NIECH PRODUCENCI TEŻ WYKAŻĄ SIE ODROBINĄ DOBREJ WOLI .

mam układ zamkniety i wszystko jest ok, zresztą gwarancja na piec juz dawno się skończyła :D

jeanpascale
22-02-2010, 19:13
A wracając do pomp to moim zadaniem im mniej pomp, elektroniki to moim skromnym zdaniem lepiej. Jak słysze ze trzeba 4, 5 pomp do prostego układu to nie wiem czy sie śmiać czy płakać :lol:
czyzby wykonawcy zależało tylko na kasie? ( materiał jest jego,marża ) :(
naprawde nie ma juz prawdziwych instalatorów praktyków a nie teoretyków?!

jednego znam, zreszta poznałem go za pożno ( poprawiał mi instalacje po "super firmie" ) ale na tego Pana trzeba długo czekać

karoka65
22-02-2010, 19:14
Po pierwsze co to za piece których nie mozna podłaczyc w układzie zamknietym?! zreszta ile jest tej gwarancji ( 2, 3lata) na wymiennik.

Producenci robia Nas w "konia" albo fakrycznie te piece to wiekszości "szajs" :-? kupiłem wkład z płaszczem wodnym Polskiego producenta i ma wszystkie atesty, badania i moge go podłaczyc jak chce ( układ otwarty, zamkniety)

płacimy od 5 do 12 tys zł za piece i mamy je podłaczać w układzie otwartym :evil: PYTAM DLACZEGO???!!! NOWE PRZEPISY POZWALAJA NA UKŁAD ZAMKNIETY ,NIECH PRODUCENCI TEŻ WYKAŻĄ SIE ODROBINĄ DOBREJ WOLI .

mam układ zamkniety i wszystko jest ok, zresztą gwarancja na piec juz dawno się skończyła :D

Mam KWM-SGR na wymiennik chyba 5 lat i na podzespoły 2 lata. Nie wiem dlaczego tak jest ale mam taką naklejkę.

jeanpascale
22-02-2010, 19:23
WIEC APEL DO PRODUCENTÓW:
JESLI NAS SŁUCHACIE,CZYTACIE PROSZE WYKONAJCIE TE DODATKOWE BADANIA, ATESTY

a na pewno na tym nie stracicie :) a wrecz przeciwnie jest o co walczyć $$$

Martinezio
22-02-2010, 20:58
Potwierdzam to, co pisze jeanpascale. Producenci nie chcą wydawać kasy na dodatkowe badania i tyle. Kwestia montażu w układzie zamkniętym to tylko kwestia zabezpieczenia ciśnieniowego i temperaturowego. Te pierwsze montuje się zwykle w postaci pakietu bezpieczeństwa przy naczyniu przeponowym, które zastępuje zbiornik przelewowy. Natomiast te drugie zabezpieczenie to trochę bardziej rozbudowana wersja czujnika temperatury sprzężonego mechanicznie (!! - broń Boże elektrycznie/elektronicznie) z dodatkowym zaworem spustowo-napełniającym podłączonym bezpośrednio do kotła. W moim HEFie były dodatkowe króćce przyłączeniowe do tego.
I nigdzie nie mam napisane, że kocioł musi być w otwartym i szlus ;)

Vafel
23-02-2010, 10:48
Hmm... chyba zdecyduje się po prostu na instalację otwartą. Łączenie otwartej z zamkniętą mnie nie przekonuje skoro do tego muszę mieć wymiennik i dwie dodatkowe pompy. A sama zamknięta też odpada, bo nie dopuszcza jej producent mojego kotła.

Czy ktoś ma wszystko (kocioł, grzejniki, podłogówkę) w instalacji otwartej? Czy jedyną wadą jest przyspieszona korozja grzejników stalowych (może lepiej do takiej instalacji zastosować aluminiowe?), czy też jest jeszcze coś, o czym trzeba wiedzieć?

kolorado
23-02-2010, 11:43
Czy może maciej jakieś opinie na temat kotłów: CarboRet EKPG RU A firmy EcoCentr?

Jest tam palnik PANCERPOL a ja nawet o nim nie słyszałem.
Będę miał taki kocioł wkrótce, ale póki co, nic na jego temat nie mogę powiedzieć.
Także z chęcią wysłucham opinii, ostatni dzwonek żeby jeszcze coś zmienić.

yacek13
23-02-2010, 11:44
Ja mam jeszcze pytanie o parametry spalania. Od strony podajnika i wentylatora mam sam popiół a po przeciwnej stronie niedopalony węgiel. Czy to znaczy, że mam za mały nadmuch?

pierwek
23-02-2010, 13:27
I nigdzie nie mam napisane, że kocioł musi być w otwartym i szlus ;)

A w DTR do mojego kotła HEF stało, że tylko układ otwarty.
inna sprawa że żeby kocioł wybuchł musiałby się chyba zepsuć sterownik kotła w taki sposób że dmuchawa by pracowała i podajnik podawał by węgiel bo na pewno nic się nie stanie z powodu braku prądu (brak powietrza i podawania paliwa).

Rodowity
23-02-2010, 14:08
żeby kocioł wybuchł musiałby się chyba zepsuć sterownik kotła w taki sposób że dmuchawa by pracowała i podajnik podawał by węgiel

Ale po drodze przy tem. na kotle ok. 90 st. włacza się zabezpieczenie termiczne STB, które odcina dopływ prądu, czyli wyłącza podajnik i nadmuch Musiałby się popsuć sterownik i dodatkowo nie zadziałać bezpiecznik...

Vafel
23-02-2010, 14:39
żeby kocioł wybuchł musiałby się chyba zepsuć sterownik kotła w taki sposób że dmuchawa by pracowała i podajnik podawał by węgiel

Ale po drodze przy tem. na kotle ok. 90 st. włacza się zabezpieczenie termiczne STB, które odcina dopływ prądu, czyli wyłącza podajnik i nadmuch Musiałby się popsuć sterownik i dodatkowo nie zadziałać bezpiecznik...

Wiesz ile zabezpieczeń było w elektrowni w Czarnobylu... ? ;-)

Ja też nie wiem, ale spodziewam się, że więcej niż dwa. No i wszyscy wiemy co się stało ;-)

Rodowity
23-02-2010, 14:52
Wiesz ile zabezpieczeń było w elektrowni w Czarnobylu... ?

Ja też nie wiem, ale spodziewam się, że więcej niż dwa. No i wszyscy wiemy co się stało

W radzieckiej elektrowni było podwójne zabezpieczenie - robotniczo-chłopskie.. :D

Martinezio
23-02-2010, 15:33
A w DTR do mojego kotła HEF stało, że tylko układ otwarty.
A nie było tam, że "zalecany" jest układ otwarty? Ja w zasadzie nawet do tej DTRki nie zaglądałem zbytnio ;)
Faktem, że układ zamknięty został zaakceptowany i wszedł w życie dopiero w lipcu 2009r, więc osoby, które kupowały kotły wcześniej na pewno w DTRce mają zapis o układzie otwartym, bo po prostu prawo innego nie dopuszczało ;).

inna sprawa że żeby kocioł wybuchł musiałby się chyba zepsuć sterownik kotła w taki sposób że dmuchawa by pracowała i podajnik podawał by węgiel bo na pewno nic się nie stanie z powodu braku prądu (brak powietrza i podawania paliwa).
Przy kotłach z dodatkowym rusztem (tzw. awaryjnym) istnieje takie ryzyko - wystarczy napakować trochę drewna, czy papieru i zobaczysz, jak szybko Ci dobije do 90 stopni ;)
Groźba wbrew pozorom jest całkiem realna i stąd samo zabezpieczenie termiczne STB kotła może nie zdać egzaminu i konieczne jest zastosowanie dodatkowego zabezpieczenia w postaci spustu gorącej wody i jednoczesnego uzupełnienia układu wodą zimną.

Jarecki79
23-02-2010, 17:51
Nowe kotły na paliwa stałe można podłączyć w ukł. zamknięty, tylko w przypadku zastosowania wężownicy schładzającej, czyli czegoś, co odbiera nadmiar ciepła z kotła.

Wężownica może być wbudowana w kocioł lub zakupiona osobno i zamontowana na kotle. Do wężownicy wchodzi zawór najczęściej jednofunkcyjny, do tego zaworu zimna woda z kranu, a na wylocie z wężownicy trzeba gdzieś odprowadzić gorąca wodę (najlepiej przez jakąś np.stalową beczkę i dopiero do odpływu, bo czasami można sobie plastikowe rurki potopić).

Wężownica powinna mieć min. oznaczenie CE i jakieś wyniki badań i wydajności. Są już na rynku polskim tego typu urządzenia z opinią UDT. Cena brutto wężownicy schładzającej ok.500zł

Jak tego nie ma- układ otwarty.

pawelo_pl
23-02-2010, 20:12
Przy kotłach z dodatkowym rusztem (tzw. awaryjnym) istnieje takie ryzyko - wystarczy napakować trochę drewna, czy papieru i zobaczysz, jak szybko Ci dobije do 90 stopni ;)
Tak nie do końca jest jak mówisz - owszem wystąpi takie zjawisko jak zostawisz otwarte drzwiczki. Gdy spalanie kontroluje sterownik i jest ustawiona temp np na 60 stopni to nie da rady by dobić do 90 stopni ( przynajmniej mój piec Tilgner EKR25) .

SUSPENSER
23-02-2010, 21:54
Czy może maciej jakieś opinie na temat kotłów: CarboRet EKPG RU A firmy EcoCentr?

Jest tam palnik PANCERPOL a ja nawet o nim nie słyszałem.

Pancerpol to standardowy podajnik - ja mam taki - stała retorta "starej" generacji - moc palnika do 40 kW - polecam kupić jednak piec z Brucerem 2 generacji i sterownikiem PID2 - no chyba, że chcesz zdobyć nowy zawód (jak ja po roku użerania się z bestią) ;-)

Na zdjęciach widzę sporo przeszkód przy czyszczeniu (w sezonie co 1-2 tygodnie).

SUSPENSER
23-02-2010, 22:09
Ja mam jeszcze pytanie o parametry spalania. Od strony podajnika i wentylatora mam sam popiół a po przeciwnej stronie niedopalony węgiel. Czy to znaczy, że mam za mały nadmuch?

Dokładnie - za mało powietrza.

A'propos dyskusji o otwartych i zamkniętych układach to może ktoś mnie uświadomi w czym zamknięty jest na tyle lepszy, że warto dołożyć do takiej instalacji (poza wolniejszą korozją - ja napełniłem układ wodą zmiękczoną i dodałem inhibitora korozji więc jestem dobrej myśli w tej kwestii).

U mnie pomimo, że układ otwarty instalator zamontował przeponowe naczynie wyrównawcze w kotłowni, a przelewowe na strychu, do tego kilka zabezpieczeń.

Sąsiad ma zamknięty i jakoś nie widzę specjalnych zalet takiego układu ...


Co do Ognika i 2 pomp CO to dlaczego nie podłączyć ich równolegle skoro wyjścia ma dużo wyższą obciążalność niż moc 2 pomp ?

Vafel
23-02-2010, 22:39
Suspenser: a masz jakiś zawór 3- lub 4-drogowy chroniący kocioł przed zbyt niską temperaturą na powrocie?

Dziś dostałem maila takiej treści od producenta kotła w odpowiedzi na pytanie czy Ognik potrafi sterować takim zaworem 3- lub 4-drogowym:

"OgnikPID nie steruje zaworami ponieważ przy tym sterowniku nie ma potrzeby
stosowania takiego zaworu na instalacji, gdyż steruje on mocą palnika w taki
sposób by utrzymywać cały czas żądaną temperaturę."

Czy ktoś może mi wytłumaczyć co to znaczy? Jak się ma ognika, to taki zawór niepotrzebny ??? :o

marcin_dxm
24-02-2010, 09:16
Jestem w podobnej sytuacji, w której był Vafel.

Zapotrzebowanie mojego budynku na energię cieplną 7,5 kW, nie licząc CWU, planuje bojler 100-120 l (dobrze ocieplony dom 112 m2, w tym 70 m2 podłogówki plus 7 kaloryferów (po 10 członów-aluminiowe).

Dostałem takie informacje od Pana Jareckiego.

Spalanie zalezy bezpośrednio od jakości budynku w pierwszej kolejności, dalej jakość opału, zapotrzebowanie na ciepło i wymiennik.

12kW: przy 100%mocy zużyje na godz. ok. 1,95kg ekogroszku 27MJ przy sprawności spalania 82%
przy pracy na 30%mocy zużyje na godz. ok. 0,59kg/godz

Średnie dobowe spalanie 12kW właściwie dobranego do danego budynku to cos w granicy 13,5-20kg

17kW: przy 100%mocy zużyje na godz. ok. 2,76kg ekogroszku 27MJ przy sprawności spalania 82%
przy pracy na 30%mocy zużyje na godz. ok.0,83kg

Średnie dobowe spalanie 17kW właściwie dobranego do danego budynku to cos w granicy 19-28kg

Wzór na dobór mocy kotła z podajnikiem:
pow. budynku w m2 * straty ciepła W/m2 :1000 plus 30% na CWU

np. 110m2 * 90W/m2:1000= 9,9kW + 30%na CWU= 12,87kW mocy, czyli wybór 17kW kotła
110m2 * 70W/m2:1000 = 7,7kW +30%na CWU = 10,01kW mocy, można już wybrać 12kW na taka powierzchnię przy tych stratach ciepła.
110m2 * 50W/m2:1000 = 5,5kW + 30% na CWU = 7,15kW, ponieważ nie ma mniejszych nadal 12kW z podajnika.

Kocioł o mocy 17kW pracuje w/g badań poprawnie w zakresie 4,8kW do 17kw a jak trzeba to może iść z nadmiarem mocy nawet na 21kW

Kocioł o mocy 12kW pracuje w/g badań poprawnie w zakresie mocy od ok.3,4 do 12kW a jak trzeba może pracować z nadmiarem mocy max.15kW.

Oj akiej mocy kocioł byście wybrali, o mocy 12 kW czy np z Brucerem, Skam-p Premium 17 kW. Który byłby ekonomiczniejszy w moim przypadku?rr kotła

pawelo_pl
24-02-2010, 09:43
Czy ktoś może mi wytłumaczyć co to znaczy? Jak się ma ognika, to taki zawór niepotrzebny ??? :o
U mnie zawór jest 4 drogowy sterowany moją ręką . Czy nie potrzebny - raczej potrzebny - zalecają go wszyscy producenci pieca. Dodatkowo mam kominek i zainstalowany zawór 3 drogowy też sterowany ręcznie. Do kotłowni i tak się zagląda min raz dziennie - to co za problem przestawić ten zawór jak jest cieplej na dworze?

Jacek6
24-02-2010, 13:47
Kocioł o mocy 17kW pracuje w/g badań poprawnie w zakresie 4,8kW do 17kw a jak trzeba to może iść z nadmiarem mocy nawet na 21kW

Kocioł o mocy 12kW pracuje w/g badań poprawnie w zakresie mocy od ok.3,4 do 12kW a jak trzeba może pracować z nadmiarem mocy max.15kW.
[/i]

Co znaczy "pracuje poprawnie"?
Znaczy, jakby ustawiń 17 kę na 3 kW to co sie bedzie działo?
Jak sie bedzie objawiała niepoprawnosć?

Jacek6
24-02-2010, 13:51
Średnie dobowe spalanie 12kW właściwie dobranego do danego budynku to cos w granicy 13,5-20kg

Średnie dobowe spalanie 17kW właściwie dobranego do danego budynku to cos w granicy 19-28kg


Czy to oznacza, że instalująć w identycznym domu o zapotrzebowaniu np 10kW kotła 12kW lub 17kW to ten większy w identycznych warunkach spali o ok 5 do 8 kg na dobe więcej?
Czy to zbyt daleko idące wnioski?

Vafel
24-02-2010, 14:01
Średnie dobowe spalanie 12kW właściwie dobranego do danego budynku to cos w granicy 13,5-20kg

Średnie dobowe spalanie 17kW właściwie dobranego do danego budynku to cos w granicy 19-28kg


Czy to oznacza, że instalująć w identycznym domu o zapotrzebowaniu np 10kW kotła 12kW lub 17kW to ten większy w identycznych warunkach spali o ok 5 do 8 kg na dobe więcej?
Czy to zbyt daleko idące wnioski?

Ja to zrozumiałem tak, że kocioł 12 kW pracujący z mocą 12 kW spali tyle i tyle, a 17kW pracujący z mocą 17 kW spali te 5-8 kg więcej... :-?

Jarecki79
24-02-2010, 16:14
Kocioł o mocy 17kW pracuje w/g badań poprawnie w zakresie 4,8kW do 17kw a jak trzeba to może iść z nadmiarem mocy nawet na 21kW

Kocioł o mocy 12kW pracuje w/g badań poprawnie w zakresie mocy od ok.3,4 do 12kW a jak trzeba może pracować z nadmiarem mocy max.15kW.
[/i]

Co znaczy "pracuje poprawnie"?
Znaczy, jakby ustawiń 17 kę na 3 kW to co sie bedzie działo?
Jak sie bedzie objawiała niepoprawnosć?

Mniejsza sprawność spalania, większe spieki, zamiast spalania - może być lekkie wędzenie. Badania odbywają się w zakresach mocy deklarowanej znamionowej i 30%tej mocy.

Jarecki79
24-02-2010, 16:20
Średnie dobowe spalanie 12kW właściwie dobranego do danego budynku to cos w granicy 13,5-20kg

Średnie dobowe spalanie 17kW właściwie dobranego do danego budynku to cos w granicy 19-28kg


Czy to oznacza, że instalująć w identycznym domu o zapotrzebowaniu np 10kW kotła 12kW lub 17kW to ten większy w identycznych warunkach spali o ok 5 do 8 kg na dobe więcej?
Czy to zbyt daleko idące wnioski?

Ja to zrozumiałem tak, że kocioł 12 kW pracujący z mocą 12 kW spali tyle i tyle, a 17kW pracujący z mocą 17 kW spali te 5-8 kg więcej... :-?

To źle zrozumiałeś
Jakby 12kW miał iśc non stop na 12kW, to spali ok.1,95kg/godz czyli 47/dobę
Jakby 17kW miał iść non stop na 17kW, to spali ok.2,76kg/godz czyli 66/dobę

Podane jest natomiast średnie dobowe spalanie przy dobrze dobranym kotle dla danej wielkości budynku i danych strat.

Vafel
24-02-2010, 16:45
To źle zrozumiałeś
Jakby 12kW miał iśc non stop na 12kW, to spali ok.1,95kg/godz czyli 47/dobę
Jakby 17kW miał iść non stop na 17kW, to spali ok.2,76kg/godz czyli 66/dobę

Podane jest natomiast średnie dobowe spalanie przy dobrze dobranym kotle dla danej wielkości budynku i danych strat.

Hmm... no to nadal nie rozumiem.

Co to znaczy średnie dobowe spalanie przy dobrze dobranym kotle? Czy dla tych dwóch kotłów te "dobrze dobrane" budynki to są dwa różne budynki o różnym zapotrzebowaniu na ciepło?

I przy okazji jeszcze wrócę do tematu mojej instalacji CO. Przypomnę: kocioł na ekogroszek, podłogówka (55 m2), grzejniki (4 szt. - ogrzewają 50 m2) i zasobnik na CWU. Pytanie - jak rozwiązać sterowanie tym wszystkim. Mój instalator twierdzi, że na układzie otwartym to nie pójdzie (bo za dużo jest podłogówki i coś tam będzie źle). Proponuje takie rozwiązanie, że kocioł i zasobnik CWU pracują w układzie otwartym i ta część instalacji jest sterowana jedną pompą, potem jest wymiennik ciepła i za nim dwie pompy - jedna do podłogówki i jedna do grzejników. Instalator zasugerował, że w tej sytuacji montowanie zaworu czterodrogowego nie jest konieczne. Czy rzeczywiście tak jest? Bo jeżeli tak, to wolałbym uniknąć dodatkowego wydatku na taki zawór (jak mi powiedziano potrzebny byłby zawór, siłownik i sterownik do tego - pewnie jakiś 1000 zł w sumie).
Ehh... wykończy mnie to...

Jarecki79
24-02-2010, 17:32
Tak, chodzi o inne budynki.

Mogą mieć inne powierzchnie, lub identyczne powierzchnie, ale inne starty ciepła.

Np. mały o mocy 12kW jak będzie musiał iść na full będzie miał temp. spalin ok.170-190st.C, ten większy w tym samym budynku przy pracy na 12kW zachowa jeszcze równie wysoką sprawność, ale temp spalin będzie już niższa np. 140st.C, większa ilość wody będzie nagrzana..

Jak malutki 12kW będzie szedł na ok.5kW i ten większy również, to odrobinę lepsze spalanie będzie miał mniejszy. Jak 12kW będzie szedł na mocy 2,5-3kW to z całą pewnością będzie spalał lepiej jak model 17kW pracujący na takiej mocy.

Podłogówka nie pójdzie na układzie grawitacyjnym, co nie znaczy,że układ nie może być otwarty...
Instalator sugeruje jedno ze stosowanych i wypraktykowanych rozwiązań.

Zakup zaworu 4d nie jest związany z siłownikiem i sterownikiem zaworu, to Twoja decyzja. W kotle węglowym nie trzeba non stop wiercić tym zaworem, wystarczy 3-4razy w sezonie, można to zatem zrobić ręcznie, wydatek na zawór 4d to góra 200zł, z siłownikiem i sterowaniem zaworu faktycznie można dojść do 800-1000zł.

Przy wyborze innego kotła dostałbyś przykładowe schematy instalacji.

Jarecki79
24-02-2010, 17:38
Suspenser: a masz jakiś zawór 3- lub 4-drogowy chroniący kocioł przed zbyt niską temperaturą na powrocie?

Dziś dostałem maila takiej treści od producenta kotła w odpowiedzi na pytanie czy Ognik potrafi sterować takim zaworem 3- lub 4-drogowym:

"OgnikPID nie steruje zaworami ponieważ przy tym sterowniku nie ma potrzeby
stosowania takiego zaworu na instalacji, gdyż steruje on mocą palnika w taki
sposób by utrzymywać cały czas żądaną temperaturę."

Czy ktoś może mi wytłumaczyć co to znaczy? Jak się ma ognika, to taki zawór niepotrzebny ??? :o

To znaczy, że Ognik PID pracuje ciągle w trybie grzania, nie ma szoków temp. w palenisku ani w kominie. m.in. z tego powodu nie potrzeba zaworu mieszającego.

Artykuł magazyn instalatora nr12 (112) 2007 str.41
"Nowy system sterowania w kotłach na paliwa stałe. Ciągły nadmuch"
Artykuł o Ogniku pid

Vafel
24-02-2010, 18:01
Suspenser: a masz jakiś zawór 3- lub 4-drogowy chroniący kocioł przed zbyt niską temperaturą na powrocie?

Dziś dostałem maila takiej treści od producenta kotła w odpowiedzi na pytanie czy Ognik potrafi sterować takim zaworem 3- lub 4-drogowym:

"OgnikPID nie steruje zaworami ponieważ przy tym sterowniku nie ma potrzeby
stosowania takiego zaworu na instalacji, gdyż steruje on mocą palnika w taki
sposób by utrzymywać cały czas żądaną temperaturę."

Czy ktoś może mi wytłumaczyć co to znaczy? Jak się ma ognika, to taki zawór niepotrzebny ??? :o

To znaczy, że Ognik PID pracuje ciągle w trybie grzania, nie ma szoków temp. w palenisku ani w kominie. m.in. z tego powodu nie potrzeba zaworu mieszającego.

Artykuł magazyn instalatora nr12 (112) 2007 str.41
"Nowy system sterowania w kotłach na paliwa stałe. Ciągły nadmuch"
Artykuł o Ogniku pid

Super. Dzięki wielkie. Przeczytałem. Z tego co zrozumiałem wynika, że nawet jeżeli woda wracająca do kotła ma temperaturę niższą niż 40-45 stopni to przy sterowniku Ognik PID i tak nie dojdzie do skraplania się wody na ściankach kotła, gdyż dmuchawa i podajnik pracują cały czas uniemożliwiając takie skraplanie. Czy tak?

Jarecki79
24-02-2010, 18:15
Z grubsza tak...

Kocioł się nie wystudza znacząco po osiągnięciu t.zad i nie dostaje nagłego kopa, jak temp. spada poniżej histerezy.

Ciągły jest nadmuch, podajnik pracuje cyklicznie od nastawionej przez producenta przerwy minimalnej po paremetr minimalnej mocy kotła dostępny w menu serwisowym klienta. Parametr mocy minimalnej jednocześnie określa najdalej rozciągniętą dawkę.

Ważne, aby producent kotła stosując dany palnik dobrze dobrał ten czas minimalny, jest on bowiem ukryty w menu kodowym, do którego mają mieć dostęp instalatorzy lub producenci kotła.

zawijan
24-02-2010, 18:23
To źle zrozumiałeś
Jakby 12kW miał iśc non stop na 12kW, to spali ok.1,95kg/godz czyli 47/dobę
Jakby 17kW miał iść non stop na 17kW, to spali ok.2,76kg/godz czyli 66/dobę

Podane jest natomiast średnie dobowe spalanie przy dobrze dobranym kotle dla danej wielkości budynku i danych strat.

Hmm... no to nadal nie rozumiem.

Co to znaczy średnie dobowe spalanie przy dobrze dobranym kotle?

Nie martw się. Ja tez go nie rozumiem.
Co to znaczy to "średnie dobowe spalanie"? W zimie łagodnej, czy ostrej? Dobrze byłoby, żeby Jarecki podał jakieś wymierne kryteria.
I czym się różni według Jareckiego "odrobinę lepsze spalanie" od "z całą pewnością lepszego spalania"? Ile to jest w jakichś jednostkach?
Tak samo mało rozumiem, co to znaczy, że "kocioł się nie wystudza znacząco"?

Jarecki79
24-02-2010, 19:23
W zwykłym sterowniku, jak doskonale wiesz... po dojściu do temp. zadanej staje nadmuch i kocioł się wystudza, znacząco.... Przy pid i ciągłym nadmuchu tego nie ma, dmucham i grzeję stale, nie ma tak mocnych zmian temp. w komorze spalania. Kolega doczytał sobie artykuł, Ty też możesz.

Przy pracy na mocy znamionowej, co również doskonale wiesz, sprawność może wynosić np. 83%
Przy pracy na 30% mocy sprawność może wynosić już np. 70%
Przy pracy z jeszcze niższą mocą np. 64% albo jeszcze mniej.

Stąd też m.in. wniosek, że przy pracy 12kW na małej mocy np. 5kW spalanie będzie lepsze jak przy modelu 17kW pracującym na 5kW. Logiczne?

Tyle, że Ty to wiesz i nie wiem po co się pytasz.

Ile średnio na dobę spalają kotły też wiesz, po co te pytania?

SUSPENSER
24-02-2010, 21:27
Suspenser: a masz jakiś zawór 3- lub 4-drogowy chroniący kocioł przed zbyt niską temperaturą na powrocie?


Ja mam 3 drogowy ręcznie sterowany - zmieniam ustawienia faktycznie z 4 razy w roku.

Tylko, że ja nie mam podłogówki (tzn. mam w górnej łazience, ale prosto zrobioną tzn. leci do niej woda z powrotu z grzejnika drabinkowego sterowanego termostatem).

zawijan
24-02-2010, 21:47
Jarecki
Pewnie znowu powiesz, że się czepiam nie wiadomo o co. Ale – niestety – zbytnio upraszczasz.
W zwykłym sterowniku, po dojściu do temperatury zadanej staje nadmuch i kocioł się wystudza – to prawda. Ale nie wystudza się znacząco, tylko do temperatury ustalonej w sterowniku.
A kto powiedział, że kocioł musi pracować krótko z mocą nominalną, a potem długo stać, aby średnia moc była równa zapotrzebowaniu cieplnemu? Przecież palnik można wyregulować na moc nieznacznie tylko większą od zapotrzebowania i wtedy kocioł długo pracuje i krótko stygnie. Trochę wcześniej w tym wątku SUSPENSER napisał, że ma kocioł bodajże 18kW ustawiony na 8-10kW, bo tyle mu wystarcza. I to jest słuszne podejście.
Ten artykuł, o którym piszesz, czytałem już dawno. Nie ma w nim żadnych wyników badań, które mogłyby być poparciem tego, co napisali jego autorzy. A zatem nie wiadomo co do czego porównywali oni pisząc, że po zastosowaniu sterownika PID sprawność kotła wzrasta o 30% (wydaje mi się, że tak właśnie napisali, ale jeśli to nie było 30% tylko np. 20%, nie ma żadnego znaczenia, bo i tak nie było to udokumentowane). A Ty traktujesz to jak prawdę objawioną. Pytałem już gdzieś kogoś – może nawet Ciebie – czy jeśli kocioł ze sterownikiem zwykłym ma nominalną sprawność np. 85%, to z PIDem będzie miał ponad 100%? Żaden sterownik – ani PID, ani eCoal, ani z sondą lambda – nie zwiększa sprawności kotła. Te sterowniki dają skutek w postaci zwiększenia eksploatacyjnej sprawności kotła – zgadza się, Ale nie dlatego, że „spalają lepiej niż zwykły sterownik”, tylko dlatego, że robią mniejsze błędy w ustawianiu parametrów spalania, niż zwykły użytkownik kotła, ustawiający je „na oko”. Zdziwiłbyś się, jakie wyniki daje zwykły sterownik, jeśli kotłem steruje dobry operator, mający do dyspozycji stosowne narzędzia pomiarowe.
Czy wiesz, jaka jest sprawność kotła po zatrzymaniu nadmuchu? Mniejsza, czy większa od tej z pełnym nadmuchem? A jeśli sprawność kotła przy pełnym nadmuchu była zaniżona, bo parametry spalania były źle ustawione – to czy po zatrzymaniu nadmuchu sprawność może wzrosnąć? Zakładam, że wiesz, co to jest sprawność. Bo pojęcie „lepsze spalanie” jest dla mnie zdecydowanie niejednoznaczne.
Z ogromną pewnością siebie stawiasz jednoznaczne diagnozy w przypadkach mocno niejednoznacznych i wyciągasz wnioski pozornie logiczne, pozornie – bo oparte na błędnych założeniach. Wcale nie musi być tak, że na mocy np. 5kW większy kocioł (czyli kocioł z większym wymiennikiem) ma mieć sprawność mniejszą od kotła mniejszego (z mniejszym wymiennikiem). Sprawność zależy przede wszystkim od konstrukcji palnika i od jakości sterowania procesem spalania. A niższa temperatura spalin – to wyższa sprawność (przy tej samej mocy palnika).

miroslaw6
24-02-2010, 22:31
Ja mam 3 drogowy ręcznie sterowany - zmieniam ustawienia faktycznie z 4 razy w roku.
Panowie,kiedy się zmienia ustawienia zaworu 3 drogowego i na jakie wartości?

SUSPENSER
24-02-2010, 22:54
Ja mam 3 drogowy ręcznie sterowany - zmieniam ustawienia faktycznie z 4 razy w roku.
Panowie,kiedy się zmienia ustawienia zaworu 3 drogowego i na jakie wartości?


Gdy jest duży mróz i pomimo ciągłej pracy pieca oraz pomp (i podwyższenia temp. na piecu) grzejniki nie dają rady nagrzać domu zwiększasz ilość wody z pieca a zmniejszasz tą z powrotu - i odwrotnie gdy robi się cieplej wracasz do poprzednich ustawień.

Przykładowa zmiana to z pozycji 5 na 3.

miroslaw6
24-02-2010, 23:24
Czyli gdy jest zimno ustawiamy na 5 a gdy się ociepli na 3 ?

Jarecki79
25-02-2010, 09:00
Przy pid nie było mowy o większej sprawności, tylko o mniejszym spalaniu nawet do 30%... w tym artykule. Tak jak twierdzisz, ten sterownik robi mniejsze błędy niż mało wprawiony operator, stąd ma wynikać jego przewaga. Na tamten czas był porównywany do sterowań obecnych w tamtym czasie na rynku.

To, że badania nie były wykonane u Was, nie znaczy,że nie miały miejsca. Elektro-Miz ma też swoje urządzenia pomiarowe. Testy Ognika przeprowadziło wiele zakładów kotlarskich, sterowniki z pid elektro-miz pracują także na zach. europy, m.in. w Danii, model Multi-ster biomasa dostępny na rynku duńskim możesz aktualnie zobaczyć w nowości Klimosza przy biomasie, model woodpel. Także nie mów, że nie było robionych żadnych badań, bo tego nie wiesz.

"W zwykłym sterowniku, po dojściu do temperatury zadanej staje nadmuch i kocioł się wystudza – to prawda. Ale nie wystudza się znacząco, tylko do temperatury ustalonej w sterowniku. " Woda ok, ale mowa o temp. w komorze spalania, jak wygląda wystudzanie się spalin, czy takie gwałtowne studzenie spalin ma wpływ na wykraplanie i żywotność kotła? Możesz zostawić bez odpowiedzi.

Nie zdziwiłbym się,że przy użyciu narzędzi pomiarowych oraz przy dobrym operatorze zwykły sterownik można ustawić lepiej, sam to widziałem w OTGiS.

Suspenser ma sterownik z PID...

Suspenser możesz podać ile średnio na dobę spalasz w ciągu ostatniego miesiąca. Masz RT09pid wcześniej soft v.5,03 teraz v.5.11

Bobek_Budowniczy, tez masz RT09pid, podaj jakiej masz mocy kocioł i jakie średnie spalanie w ciągu ostatniego miesiąca.

Pierwek, masz Ognika PID z antycznym softem 7.4, pewno 2,5-3lata stary, podaj jakiej masz mocy kocioł i jakie było średnie dobowe spalanie w ciągu ostatniego miesiąca.

Trociu
25-02-2010, 11:14
a jak ma się sprawa ze zużyciem węgla w zależności od instalacji? Czy ogrzewając ten sam dom wyposażony tylko w grzejniki spalimy więcej/mniej aniżeli mając system mieszany podłogówka i grzejniki gdzie brak podłogówki?

zawijan
25-02-2010, 11:53
Przy pid nie było mowy o większej sprawności, tylko o mniejszym spalaniu nawet do 30%... w tym artykule itd.


No to jeszcze wyjaśnij, co to jest „większa sprawność”, a co „mniejsze spalanie” – ja naprawdę tego nie rozumiem. Poza tym – ja nie pytałem Cię o „mniejsze spalanie”, tylko „czym się różni według Jareckiego "odrobinę lepsze spalanie" od "z całą pewnością lepszego spalania" – bo takich sformułowań użyłeś. Nie przekręcaj zdań, które Ci nie pasują i nie zmieniaj ich sensu.

Ja nie krytykuję PIDów i nie twierdzę, że nie mają one żadnych badań. Zwróciłem tylko uwagę, że w artykule, o którym pisałeś, takich wyników nie ma. Nie znalazłem ich także w innych publikatorach. Tylko tyle.
Nie chcę się znęcać nad tym artykułem, bo zwróć uwagę, że był to tzw. tekst sponsorowany, czyli typowo marketingowy. Jego twórcy mieli prawo taki tekst zamieścić, bo ... tak się po prostu robi marketing. Natomiast posługiwanie się takim tekstem, jako argumentem w publicznej dyskusji technicznej, jest po prostu naganne. W dodatku, jeśli przekręca się jego sens, tak jak to zrobiłeś Ty. Mam go właśnie przed sobą i widzę wyraźnie, co tam pisze. Pisze tam wyraźnie „oszczędność paliwa do 30%” oraz także „niższe do 30-40% zużycie paliwa”. Czy pojęcia „oszczędność paliwa” oraz „niższe zużycie paliwa” nie oznaczają większej sprawności? Wyjaśnij, bo może się mylę?
Osobiście wysoko oceniam niektóre rozwiązania sterowników oparte na PID, te które znam – np. ognik plus. Innych nie miałem okazji poznać, więc ich też nie krytykuję. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że sterownik zwykły – jak go nazywasz – nie musi pracować aż tak źle, jak się o tym pisze w tekstach marketingowych. Wiele zależy od użytkownika. Tak samo jest ze sterownikiem PID – użytkownik również ma tu duże pole do popisu i nieumiejętnym działaniem może skutecznie zniwelować jego zalety.

Pojęcia, których używasz w dyskusji jakby nie było technicznej, takie jak „kocioł wystudza się znacząco”, czy „gwałtowne studzenie spalin”, są pojęciami bez sensu technicznego. Aby dyskutować z sensem o sprawności kotła, czy o „wykraplaniu i żywotności kotła”, trzeba – niestety – operować wartościami istotnych parametrów. To samo dotyczy pojęć takich, jak „lepsze spalanie” i innych podobnych. Takie sformułowania wprowadzają czytelników w błąd, bo każdy z nich zrozumie je inaczej.

Jarecki79
25-02-2010, 12:54
Forum czytają ludzie, którzy chcą coś zrozumieć, podawanie wzorów tego nie wyjaśnia. Moim zdaniem trzeba mówić raczej ogólnie i zrozumiale, opisowo.

Czego Ty chcesz, mam pisać,że np. parametry eksploatacyjne to m.in. sprawność nominalna i znormalizowana (przy dobrej regulacji palnika), że sprawność kotła wyraża się wzorem
n= 1- suma strat?
Suma strat to natomiast Sk+Sco+Sn+spr
Sk- strata kominowa
Sco- niezupełnego spalania
Sn- niecałkowitego splania
Spr - strata promieniowa

Mam napisać, że sprawność średnioroczną można wyrazić wzorem:
nu = n/1+(t/tp-1)*Sp
n- sprawność znamionowa max.
t- czas eksploatacji systemu
tp- czas pracy palnika

Sp - strata postojowa związana z oddawaniem ciepła podczas postoju kotła (wyłączenie palnika) i nagrzewaniem kotła po jego ponownym uruchomieniu uwzględniająca również straty związane z podtrzymaniem palenia.

Dalej niech sobie jeszcze użytkownik pomierzy temp. spalin, wielkości emisji NOx, CO, CO2, sprawdzi opór hydrauliczny po stronie wodnej, po stronie spalin....

Kto to rozumie jak dodamy jeszcze więcej wzorów????

Nie wystarczy odpowiedź, że mniejsze spalanie Ognika PID wynika z faktu mniejszych błędów jak praca niewprawionego operatora? Nie wystarczy odpowiedź, że przy zwykłym sterowniku po przejściu w podtrzymanie ogień przygasa i wystudzają się spaliny, podczas, gdy w tym samym czasie przy pid ogień jest podtrzymywany i temp. spalin jest wyższa?

Ponawiam prośbę:
Suspenser, Bobek_Budowniczy, Pierwek podajcie średnie dobowe spalanie, wszyscy macie sterowania z PID.

zawijan
25-02-2010, 14:30
Forum czytają ludzie,

Nie wiem, czy się wygłupiasz, czy popisujesz. Wiem natomiast, że kompletnie nie rozumiesz, o co mi chodzi.
Masz pisać tak, żeby czytelnik jednoznacznie rozumiał, o co chodzi. Nie chodzi tu o żadne wzory. Nie staraj się namalować mi gęby durnowatego naukowca, który nie umie pisać prostym językiem i dlatego się wymądrza. Tobie może się wydaje, że piszesz prostym językiem. Ty jednak piszesz językiem niezrozumiałym. Ja w każdym razie naprawdę go nie rozumiem. Jestem przekonany, że te pojęcia, które tworzysz (które cytowałem w poprzednim wpisie) są przez każdego czytelnika rozumiane inaczej. I - co najgorsze - każdy z tych czytelników może mieć przekonanie, że rozumie je właściwie.
Ja zaś podejrzewam, że nawet Ty nie rozumiesz tych pojęć, które stworzyłeś.
W technice wszystko musi być nazywane jednoznacznie i precyzyjnie. Inaczej niczego nie da się wyjaśnić. Tylko, czy Ty jesteś technikiem? Przepisanie wzorów z podręcznika nie świadczy jeszcze o mądrości. Trzeba je jeszcze rozumieć!

Poza tym, to co mi teraz odpisałeś, jest kompletnie nie na temat. Piszesz dużo, dużo ... bi Ci się wydaje, że jak to wszystko rozwodnisz, to gdzieś utopi się sens tego, o co Cię pytałem. Odpowiedz więc najpierw na moje pytania, a dopiero potem wyciągaj nowe wątki. Dobrze?

Rodowity
25-02-2010, 14:50
masz Ognika PID z antycznym softem 7.4, pewno 2,5-3lata stary, podaj jakiej masz mocy kocioł i jakie było średnie dobowe spalanie w ciągu ostatniego miesiąca

Ja mam takowy Soft w HEF-ie 18Kw. Kocioł kupiony we wrzesniu 2008. Chałupa 160m.kw (dość spora kubatura) i spalanie z ostanich ciepłych to 75 kg (3 workix25kg)/ 5 dni w tym CWU dla 4 osób (w miarę intensywnie użytkowana).
Przy -25 st. 75 kg wystarczało na 3,5 dnia.

Jak można upgrejdować soft? Czy kocioł bez problemu przyjmje zmiany?

Jarecki79
25-02-2010, 15:35
Mam dość.

Jasno napisane: PID jest lepsze od histerezy, bo komora paleniska nie jest tak mocno wychładzana. PID robi mniej błędów jak osoba o małym pojęciu przy ustawianiu sterownika, osoba, która nie rozumie języka, w jakim napisane są instrukcje obsługi.

Część się wyjaśni jak Suspenser, Bobek_Budowniczy oraz Pierwek zechcą podzielić się informacją o swoim średnim spalaniu dobowym. Mają sterowania z PID, będziesz mógł sobie porównać, czy dobrze, czy źle podałem średnie spalanie kotła danej mocy. Takie same informacje o średnim dobowym spalaniu może tez podać jeanpascale, czy jeszcze jakaś inna osoba. Moc kotła- ile średnio na dobę.

Jarecki79
25-02-2010, 15:41
masz Ognika PID z antycznym softem 7.4, pewno 2,5-3lata stary, podaj jakiej masz mocy kocioł i jakie było średnie dobowe spalanie w ciągu ostatniego miesiąca

Ja mam takowy Soft w HEF-ie 18Kw. Kocioł kupiony we wrzesniu 2008. Chałupa 160m.kw (dość spora kubatura) i spalanie z ostanich ciepłych to 75 kg (3 workix25kg)/ 5 dni w tym CWU dla 4 osób (w miarę intensywnie użytkowana).
Przy -25 st. 75 kg wystarczało na 3,5 dnia.

Jak można upgrejdować soft? Czy kocioł bez problemu przyjmje zmiany?

Jeżeli nie jestes zadowlony z obecnego softu, to po sezonie możesz skontaktowac się z producentem sterownika - Elektro-Miz.
Dzwonisz, mówisz co i jak, kiedy kupiony, jaki soft, pytasz, czy jest możliwość do tak starego sterownika wgrania nowych rozwiązań. Jeżeli jest - odkręcasz panel sterownika od kotła, wypinasz przewody z listwy, pakujesz i wysyłasz do firmy eletro-Miz, tam wgrywają nowy soft i odsyłają sterownik do Ciebie.

Instrukcje od nowszej wersji możesz sobie ściągnąć ze strony internetowej producenta. (Na okładce instrukcji w internecie jest chyba sl.24)

Jacek6
25-02-2010, 15:55
Ja mam jeszcze pytanie, czy kocioł 12 kW, 17 kW i 25 kW zuzyja taka sama ilość tego samego węgla majac identyczne palniki (bo tak zwykle jest) produkując taka sama ilość ciepła ?

Przykład
1. Ustawione wszystkie na 10kW?
Przykład
2. Ustawione różnie (znaczy jak miały by byc ustawione najekonomiczniej)?

Jesli można poproszę o odpowiedz zawijana i Jareckiego

Jarecki79
25-02-2010, 16:47
12kW ma inny palnik
17kW i 25kW mogą mieć taki sam np. Brucer czy Pancerpol obrotowy.

17kW ma mniejszy wymiennik wodny
25kW ma większy wymiennik wodny

Dla 17kW praca na 10kW to w przybliżeniu 60%mocy
Dla 25kW praca na 10kW to w przybliżeniu 40%mocy

Ja mam zmierzone dane dla pracy 17kW na 30% i dla 25kW na 30%mocy, tyle,że nie jest to precyzyjne 30%, tylko średnia po całym badaniu na 30% mocy

Dla 17kW 30%mocy oznaczało 4,8kW i spalanie 0,83kg/godz. t.spalin średnia 102st.C

Dla 25kW 30%mocy oznaczało 6,3kW i spalanie 1,12kg/godz. t.spalin średnia 120st.C na tej próbie

Możemy się pobawić obliczeniowo 17kW spalało 2,74kg/godz, przy sprawności 83,7% na "30%mocy" sprawność była niższa i wynik 0,83kg/godz.

Zakładamy,że mamy średnią sprawność 80% przy tych 60%mocy (praca na 10kW), zatem spalimy ok. 1,71kg opału/godz.

25kW spalało przy jednym z pomiarów 4,07kg/godz przy mocy max., przy 30%mocy 1,12kg/godz

Zakładamy, że na 40%mocy (10,2kW) sprawność będzie 78%, spalimy ok. 1,68kg/godz

Tyle,że to sa wyliczenia na podstawie wyników ze 100% i 30% i przyjętej jakiejś średniej sprawności. Jeżeli okazałoby się, że 25kW idzie na 74%sprawności przy 40%mocy, to spalimy coś koło 1,74kg/godz.

Może zawijan ma więcej wyników z testów eksploatacyjnych np. Ogniwa z brucerem w wersji 15 i 25kW i odpowie Ci z dużą dokładnością co i jak.

SUSPENSER
25-02-2010, 17:18
Suspenser ma sterownik z PID...

Suspenser możesz podać ile średnio na dobę spalasz w ciągu ostatniego miesiąca. Masz RT09pid wcześniej soft v.5,03 teraz v.5.11



Przy -20 na zewnątrz spalałem średnio 30 kg na dobę, przez ostatni miesiąc wyglądało to tak:
21.01 - 26.01 - 125 kg Pieklorza + 50 kg żyta
26.01 - 31.01 - 125 kg Pieklorza + 50 kg żyta (temp. na zewnątrz -10 do -19)
31.01 - 06.02 - 100 kg Pieklorza + 70 kg żyta
06.02 - 12.02 - 125 kg Pieklorza
12.02 - 18.02 - 125 kg Pieklorza

Piec 18 kW, dom 185 m2 podłóg.

Jacek6
25-02-2010, 18:58
Jarecki kocioł 25kW ustawiony na 30% mocy, to jakie nastawy?
podawanie, przerwa i wentyl?
wiem, wiem, to zależy, ale podaj od... do...

zawijan
25-02-2010, 19:36
Ja mam jeszcze pytanie, czy kocioł 12 kW, 17 kW i 25 kW zuzyja taka sama ilość tego samego węgla majac identyczne palniki (bo tak zwykle jest) produkując taka sama ilość ciepła ?

Przykład
1. Ustawione wszystkie na 10kW?
Przykład
2. Ustawione różnie (znaczy jak miały by byc ustawione najekonomiczniej)?

Jesli można poproszę o odpowiedz zawijana i Jareckiego

Doprecyzujmy – identyczne palniki, identyczne wentylatory i identyczne sterowniki oraz wymienniki ciepła identycznej konstrukcji, różniące się tylko wielkością powierzchni wymiany ciepła. Tak, jak to jest np. w kotłach OGNIWO EKO, czy PONAR EKO (z pionowymi kanałami spalinowymi) – gdzie wymienniki różnej mocy mają identyczny przekrój poziomy, czyli identyczną powierzchnię przekroju kanałów spalinowych, czyli identyczne prędkości przepływu spalin przy tej samej mocy chwilowej palnika – a różnią się tylko wysokością wymienników.
Jeśli palniki w tych kotłach ustawimy identycznie, czyli będą zużywać tyle samo węgla i powietrza, czyli będą wytwarzać takie same ilości spalin – to większy wymiennik przekaże do wody więcej ciepła (bardziej schłodzi spaliny), czyli kocioł z większym wymiennikiem będzie miał większą moc, czyli większą sprawność.
Czyli – jeśli chcemy wyprodukować taką samą ilość ciepła, to w kotle z większym wymiennikiem zużyjemy mniej paliwa (palniki w tych kotłach muszą wtedy oczywiście być ustawione inaczej).
Jak duże mogą być te różnice? Przy większych mocach chwilowych palnika będą one większe, bo temperatura i ilość spalin będą większe. Przy mniejszych mocach chwilowych palnika będą one mniejsze, bo temperatura i ilość spalin będą mniejsze. A efektywność wymiany ciepła jest większa przy większej różnicy temperatur spalin i wody.
Czy te różnice będą na tyle duże, że warto płacić więcej za większy kocioł? Raczej nie. Trzeba wybierać kocioł o takiej mocy, która wystarczy na pokrycie potrzeb cieplnych w najbardziej mroźne dni. Wszystko ponad to jest wyrzucaniem pieniędzy. Oczywiście trzeba też uwzględnić, jakim paliwem chcemy (lub musimy) palić w kotle i moc kotła dobierać z uwzględnieniem tego faktu.

zawijan
25-02-2010, 19:38
Mam dość.


Znowu źle. Nie pisz „mam dość”, bo to sugeruje, że masz mnie za takiego durnia, który nie rozumie tego, co się do niego mówi. Pisz – zgodnie z prawdą – że nie potrafisz odpowiedzieć na pytania, które Ci zadałem, lub ich nie rozumiesz. Być może możliwe są jeszcze inne warianty, ale ja stawiam na te dwa.

Sugeruję Ci po raz kolejny – ogranicz się do dzielenia się z czytelnikami swoim naprawdę wielkim praktycznym doświadczeniem eksploatacyjnym, wynikającym z faktu wieloletniej eksploatacji własnego kotła/kotłów oraz pracy w przedsiębiorstwie produkującym kotły. To Twoje doświadczenie jest naprawdę godne szacunku. Twoja znajomość zasad eksploatacji poszczególnych sterowników (tych, które znasz) jest być może nawet unikatowa w skali branży. Nie próbuj jednak wykładać teorii procesów dziejących się w kotle, bo tu Twoja wiedza jest niewielka i raczej robisz czytelnikom mętlik w głowach, niż ich uczysz.
Trzy kwartały temu, zakładając blog internetowy „kotły co – poradnik użytkownika”, postawiłem przed sobą zadanie nauczenia użytkowników tego, czego ani producenci, ani instalatorzy nie potrafią (lub nie chcą) ich nauczyć, czyli podstaw efektywnej obsługi kotłów. Obserwuję bowiem, że słabym punktem instalacji c.o. jest najczęściej jej właściciel, który - ze zrozumiałych powodów - nie ma dostatecznej wiedzy w tym zakresie. Od wielu miesięcy czytam fora internetowe i włos mi się jeży od tego, co tam niektórzy wypisują, najczęściej wierząc święcie w to, co piszą. A niedoświadczony czytelnik nie potrafi odróżnić prawdy od efektownie podanej bzdury i najczęściej bierze te teksty za dobrą monetę.

Akrimka
25-02-2010, 22:21
Witam
Czy mozna kociołek EKR 25kw ustawić na prace z mocą minimalna?
Jakich nastaw dokonac na sterowniku Manuet?
Chodzi o to ze domek nie ocieplony, chodzić ma 70m2 podłogówki oraz 4 to grzejniki, a ze nie mieszkam chciałbym tam stale i pomalutku do grzewać.
Czy bez termostatu pokojowego jest to mozliwe jakich nastaw dokonac?

Pierwsze spostrzezenia, to po uruchomieniu i zasypaniu workiem suchego groszku z marketu paliło sie super. Za 12h poszło 25kg na pierwsze uruchomienie. Dziś dałem węgiel ze skałdu i musiałem pomieszać troszkę w nastawach ale nie jest zle. Na naukę palenia przyjjdzie jeszcze czas.

pozdrawiam

btx
25-02-2010, 22:29
Panowie zawijan i Jarecki79,

przenieście tą swoją "niezwykle ciekawą" dyskusję na priva, bo tutaj nie wnosi ona NICZEGO mądrego.
Z jednej i z drugiej strony.

To czytają ludzie którzy szukają pomocy w eksploatacji kotłów i nie interesuje ich który z was jest mądrzejszy.

Jarecki79
26-02-2010, 08:59
Jarecki kocioł 25kW ustawiony na 30% mocy, to jakie nastawy?
podawanie, przerwa i wentyl?
wiem, wiem, to zależy, ale podaj od... do...

ZAwijan podał lepszy przykład, bo taki sam wymiennik i palnik.
Ja podałem 17kW na ogniku pid i 25kW inny wymiennik, inny sterownik.

Nic Ci to zatem nie da. Z tego co widziałem, to spalanie powinno być na podobnym poziomie, zawijan ma dokładniejsze wyniki i widzi, że ten większy wymiennik jest odrobinę wydajniejszy. Pewnie ma rację pisząc, że jest to ilość tak minimalna, że lepiej dobrać mniejszy kocioł.


Akrimka:
Witam
Czy mozna kociołek EKR 25kw ustawić na prace z mocą minimalna?
Jakich nastaw dokonac na sterowniku Manuet?
Chodzi o to ze domek nie ocieplony, chodzić ma 70m2 podłogówki oraz 4 to grzejniki, a ze nie mieszkam chciałbym tam stale i pomalutku do grzewać.

Domyślam się, że dopiero kupiłeś kocioł, przeczytaj instrukcję, napisz do producenta.
Masz menu "standard", tam są parametry dotyczące spalania
Musisz dobrać mały czas pracy ślimaka i odpowiednio dużą przerwę podawania, aby temp. podnosiła się powoli. Do tego musisz dobrać siłę nadmuchu w trybie grzania, siłę nadmuchu w trybie przedmuchu i w menu "dmuchawa" wartość podbicia dmuchawy w chwili pracy podajnika.

Odpowiednie zgranie tych parametrów pozwoli na powolne podnoszenie temp. i dłuższa prace w trybie grzania,

Następnie musisz dobrać odpowiednio przedmuch do potrzeb swojej instalacji:
Co ile minut dmuchnąć
Na ile sekund dmuchnąć
Krotność, co które dmuchnięcie dokręcić paliwo
Jak mocno dmuchac w przedmuchu

Nazwy parametrów masz w instrukcji, chyba,że chcesz, to je wypiszę (są całymi wyrazami, wyświetlacz lcd negatywowy zatem chyba nie ma takiej potrzeby)

Trociu
26-02-2010, 10:49
Przy -20 na zewnątrz spalałem średnio 30 kg na dobę, przez ostatni miesiąc wyglądało to tak:
21.01 - 26.01 - 125 kg Pieklorza + 50 kg żyta
26.01 - 31.01 - 125 kg Pieklorza + 50 kg żyta (temp. na zewnątrz -10 do -19)
31.01 - 06.02 - 100 kg Pieklorza + 70 kg żyta
06.02 - 12.02 - 125 kg Pieklorza
12.02 - 18.02 - 125 kg Pieklorza

Piec 18 kW, dom 185 m2 podłóg.No to teraz wiem, skąd takie małe zużycie węgla. A już się bałem, że coś z moim spalaniem za dużo. Dla porównania postaram się podać przez weekend swoje spalanie w piecu ze "standardowym" sterownikiem o mocy 20kW.

kolorado
26-02-2010, 12:35
Czyli tak podsumowując: ograniczenie mocy kotła można uzyskać za pomocą parametrów sterownika (czasy podawania, przerwy, itp) czy w jakiś inny sposób, np. operując palnikiem, deflektorem, czy czymś tam jeszcze?

pierwek
26-02-2010, 15:35
Kocioł mam HEF EKO plus 20kW (w sterowniku ustawione jest 15kW). Sterownik to Ognik plus PID (jakiś stary soft)

Powierzchnia to:
120m2 (parter który ogrzewam do 21-21,5oC) nad tym jest ocieplone poddasze (po podłogach powierzchnia obecnie ta sama ale kubatura mniejsza). poddasze jest niewykończone (brak jeszcze regipsów) tam działają obecnie 2 kaloryferki i temperatura jak były mrozy to tam była około 10oC.

Garaż 32m2 - jest tam kaloryfer ustawiony na gwiazdkę czyli około 5oC.
+ oczywiście CWU - zasobnik 140l (4 osoby w tym 2 dzieci)

tak ogólnie to przy mrozach -20oC spalał mi 3 worki (worek ca 30kg retopalu 24MJ) na 2 dni.
Jak były mrozy takie około -5oC palił około worka na dobę. Po ostatnim ociepleniu spalił 3 worki (akurat wsypałem 2 worki Pieklorza z chwałowic 27MJ i 1 worek retopalu 24MJ) na 6 dni - czyli około 15-16kg /dobę.

od 14. 01.2010 do 14.02.2010 spalił mi 28worków.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
26-02-2010, 19:39
Sorry panowie, nie było mnie, moj kocioł to Enka set 26KW powierzchnia ogrzewania to 180m2 (75m2 po podłodze) i od razu pisze ze moje spalanie jest mocno niewiarygodne bo ogrzewam dom nieocieplony, w którym trwają prace wykończeniowe, wiec trudno mi oszacować kiedy ekipa np wietrzy mieszkanie, ogrzewam do temp 19stopni dzien ,18 noc (docelowo 22-23st) srednie spalanie to ok20-25kg(35kg w najwieksze mrozy)ale jak wspomniałem, nie mieszkam, nie uzywam cwu.... dokładne dane to bedę mogł podac dopiero w następnym sezonie grzewczym po dociepleniu domu i zamieszkaniu...

Akrimka
26-02-2010, 22:32
Jarecki kocioł 25kW ustawiony na 30% mocy, to jakie nastawy?
podawanie, przerwa i wentyl?
wiem, wiem, to zależy, ale podaj od... do...

ZAwijan podał lepszy przykład, bo taki sam wymiennik i palnik.
Ja podałem 17kW na ogniku pid i 25kW inny wymiennik, inny sterownik.

Nic Ci to zatem nie da. Z tego co widziałem, to spalanie powinno być na podobnym poziomie, zawijan ma dokładniejsze wyniki i widzi, że ten większy wymiennik jest odrobinę wydajniejszy. Pewnie ma rację pisząc, że jest to ilość tak minimalna, że lepiej dobrać mniejszy kocioł.


Akrimka:
Witam
Czy mozna kociołek EKR 25kw ustawić na prace z mocą minimalna?
Jakich nastaw dokonac na sterowniku Manuet?
Chodzi o to ze domek nie ocieplony, chodzić ma 70m2 podłogówki oraz 4 to grzejniki, a ze nie mieszkam chciałbym tam stale i pomalutku do grzewać.

Domyślam się, że dopiero kupiłeś kocioł, przeczytaj instrukcję, napisz do producenta.
Masz menu "standard", tam są parametry dotyczące spalania
Musisz dobrać mały czas pracy ślimaka i odpowiednio dużą przerwę podawania, aby temp. podnosiła się powoli. Do tego musisz dobrać siłę nadmuchu w trybie grzania, siłę nadmuchu w trybie przedmuchu i w menu "dmuchawa" wartość podbicia dmuchawy w chwili pracy podajnika.

Odpowiednie zgranie tych parametrów pozwoli na powolne podnoszenie temp. i dłuższa prace w trybie grzania,

Następnie musisz dobrać odpowiednio przedmuch do potrzeb swojej instalacji:
Co ile minut dmuchnąć
Na ile sekund dmuchnąć
Krotność, co które dmuchnięcie dokręcić paliwo
Jak mocno dmuchac w przedmuchu

Nazwy parametrów masz w instrukcji, chyba,że chcesz, to je wypiszę (są całymi wyrazami, wyświetlacz lcd negatywowy zatem chyba nie ma takiej potrzeby)

Pomału ogarnąłem temat,
Pali sie nie najgorzej już 2 dobe, tempertaura ok 15stC w środku noieocieplonego i niegrzanego domu takiego jak Pirwek bez góry,
nastawy poszerzone do min, mam troszkę spieków ale myśle ze to sie da dopracowac albo to sprawa opału. Czy przy piecu ma minium czyli temp kotła 56, czas podawania 9s, postój 56s, dmuchawa siła 14, dmuchwa podtrzymanie siła 10, czas 20s, krotnosć podawania 3, w palinku pali sie tylko ,mały kopczyk na środku? czy to ok? Jak mu dałem 70 to rozjarał sie cały palnik, czy to jest ok?
CZy jest sens regulowac przesłoną dmychawy?? Na ile ja ustawić i jak?

Wrzuciłem 100kg wilgotnego groszku, dam znać kiedy sie skonczy.
Na pierwszy ogien wrzuciłem suchy groszek z supermarketu to palił sie jak głupi- 25kg w 12h..:)

Jarecki79
27-02-2010, 15:22
Chciałem tylko poprosić kilka osób o podanie swojego średniego spalania.

Ktoś zacytował moją prywatną odpowiedź na priva i tak poszło...

w/g moich danych kotły z podajnikiem ślimakowym o mocach:
12kW spalają średnio na dobę w sezonie grzewczym od ok.13,5kg do 20kg. Oczywiście czasowo mozna schodzić poniżej tej granicy lub ja przekroczyć.

17kW spalają średnio od 19 do ok.28kg/dobę w ciągu sezonu grzewczego

25kW spalają średnio na dobę od ok. 25 do ok.35kg na dobę w ciągu sezonu grzewczego.

Za prawidłowo dobrany kocioł uważam taki, który spełnia zależność:
pow. w m2 * straty ciepła w W/m2 wynik dzielę na 1000, wychodzi w mocy znamionowej zapotrzebowanie w kW. Jeżeli wynik jest mniejszy niż 21kw doliczam 30% na potrzeby CWU.
Przy wyniku dzielenia przez 1000 powyżej 21kw nie trzeba dodawac nic lub mniej niż 30%, ja w zależności od rozmowy i wielkości mocy kotła doliczam albo 10 albo 20%.

Wasze wyniki mieszczą się generalnie w tych widełkach
Suspenser, sterownik RT09pid przy -20 spalał 30kg/dobę, ale generalnie jest to cos w granicy 21-25kg przy wspomaganiu żytem. Moc kotła 18kW

Rodowity spalał przy Ogniku PID i 18kW coś w granicy 21kg/dobę przy mrozach i cos koło 15kg obecnie przy cieplejszej pogodzie.

Pawelo przy 25kW i klasycznym Tango-Negro średnio między 31,5kg w mrozy do ok. 22kg obecnie.

Bobek przy 26kW i sterowaniu RT09pid spala w budowanym jeszcze obiekcie między 20-25w cieplejsze dni a 35kg w mrozy.

Pierwek przy 20kW z ognikiem pid spala coś w granicy worek/dobę przy -5st.C (worek retopalu ze składnicy o wadze 30kg ma po wyschnięciu ok.25-22kg, to tak, abyś wiedział,że przy okazji "spalasz" wodę). Generalnie od 30 do 15kg/dobe po ostatnim dociepleniu.

Jacek6 ma 25kW i Geco, ale niecałe 100m2 do ogrzania, moim zdaniem za duży kocioł. W każdym razie spala ok. 17kg/dobę w normalna zime a jak mocniej przywaliło, to brało cos koło 23kg/dobę. Tyle,że moim zdaniem Jacek powinien mieć kocioł o mocy max.17kW na to 100m2. Wyniki spalania na dobę mieszczą się w średniej dla mocy 17kW.

Zatem nie popełniłem (jak mi się wydaje) większego błędu w tych danych. Zweryfikować to może jedynie duża liczba wpisów danych użytkowników i odrzucenie skrajnych rzadko występujących wyników.

Z grubsza każdy wie, do czego można dojść.

Jarecki79
27-02-2010, 15:39
Akrimka:
"Pomału ogarnąłem temat,
Pali sie nie najgorzej już 2 dobe, tempertaura ok 15stC w środku noieocieplonego i niegrzanego domu takiego jak Pirwek bez góry,
nastawy poszerzone do min, mam troszkę spieków ale myśle ze to sie da dopracowac albo to sprawa opału. Czy przy piecu ma minium czyli temp kotła 56, czas podawania 9s, postój 56s, dmuchawa siła 14, dmuchwa podtrzymanie siła 10, czas 20s, krotnosć podawania 3, w palinku pali sie tylko ,mały kopczyk na środku? czy to ok? Jak mu dałem 70 to rozjarał sie cały palnik, czy to jest ok?
CZy jest sens regulowac przesłoną dmychawy?? Na ile ja ustawić i jak?

Wrzuciłem 100kg wilgotnego groszku, dam znać kiedy sie skonczy.
Na pierwszy ogien wrzuciłem suchy groszek z supermarketu to palił sie jak głupi- 25kg w 12h.."

Swoje dane i doświadczenia możesz z grubsza porównać z Pawelo_pl, EKR 25kW, Brucer.

Sterownik Tango-Negro, który ma Pawelo_pl był bazą do powstania modelu Menuet, parametry z menu standard w menuecie sa identyczne jak w Tango-Negro. (inna wyświetlana nazwa, ale to jest dokładnie to samo)

Jak kocioł ma iść na malutkiej mocy, to stosunek 1:6, czyli 9sek podawanie i 56sek. przerwa na oko wydają się ok.

Dmuchawa, tutaj róznica do Tango-Negro, Tango ma zakres do 12biegu a menuet do 24biegu.
W trybie pracy 14bieg wydaje się ok, ale bez zajrzenia na palenisko to wróżenie z fusów. Ok.10-14 powinien się sprawdzić

W trybie podtrzymania zakres ok. 7-9bieg

To czego nie ma w Tango, a co warto ustawić to w menu "dmuchawa" jest parametr chyba "obroty dmuchawy wzrost" się nazywa, mówi o ile biegów podnieść nadmuch w chwili pracy ślimaka, z doświadczenia.... zadaj 2.


Jak się pali tylko malutki kopczyk w środku Brucera to świadczy to o pracy na bardzo niskiej mocy, być może więcej w trybie przedmuchu jak grzania. Jaką masz przerwę podtrzymania? Może wydłuż troszeczkę czas nadmuchu i wydłuż przerwę o np. minutę.

Jarecki79
27-02-2010, 16:03
Czyli tak podsumowując: ograniczenie mocy kotła można uzyskać za pomocą parametrów sterownika (czasy podawania, przerwy, itp) czy w jakiś inny sposób, np. operując palnikiem, deflektorem, czy czymś tam jeszcze?

Aż sie boję odpowiadać..

Ale tak,
-czas podawania,
-przerwa podawania,
-siła nadmuchu,

odpowiednia budowa softu przy sterowniku z histerezą (czyli, co ile dmucham, na ile dmucham i co które dmuchanie dokręcam paliwo, lub wersja troche gorsza co ile dmucham, na ile dmucham i o ile przedłużyć dmuchanie po stopie ślimaka)

Do operacji deflektorem żaden użytkownik nie ma aparatury pomiarowej, także zabawy z wysokością zawieszenia deflektora raczej sobie darować.

Dodatkowo można operować przysłonką na dmuchawie lub (czego nie popieram) przysłonką w czopuchu.

Z grubsza to chyba wszystkie elementy, którymi wpływa się na pracę kotła i uzyskiwane efekty palenia.

Trociu
27-02-2010, 18:22
Dla porównania postaram się podać przez weekend swoje spalanie w piecu ze "standardowym" sterownikiem o mocy 20kW.No i jak widzę, trochę się spóźniłem z danymi do porównania. Ale ogólnie przy piecu 20kW i powierdzchni 175m2 wliczając garaż z grzejnikiem jak nie było dużych mrozów palił około 25kg na dobę. Jak ścisnęło 4 worki starczyły na 3 dni. Teraz przy ociepleniu za oknem, przez 3 dni spalił mi może z 35kg (tak na oko). Przez większość sezonu jednak nie miałem drzwi wewnętrznych i trochę ciągnęło ze spiżarni, wiatrołapu i garażu. Dodatkowo nie miałem czasu za bardzo majstrować ustawieniami. Więc mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie trochę lepiej.

jeanpascale
27-02-2010, 18:31
Przepraszam ze dopiero teraz ale miałem kilka dni urlopu
Zawijan szanuje Twoją wiedze ale :
-"Nie chcę się znęcać nad tym artykułem, bo zwróć uwagę, że był to tzw. tekst sponsorowany, czyli typowo marketingowy.",
" Zwróciłem tylko uwagę, że w artykule, o którym pisałeś, takich wyników nie ma. Nie znalazłem ich także w innych publikatorach"
co za róznica jesli za łapówke mozna dostać odpowiednie certyfikaty, wyniki badań itp. :evil: nie bierz tego do siebie ale rysa na Waszym instytucie została. :(
Po prostu uważam ze tego typu instytuty powinny inaczej funkcjonować ( producent płaci za badania więc wymaga i większośći wypadkach nawet jeśli nie spełnia określonych norm to dostaje :evil: nie dotyczy to tylko pieców! ( art. spożywcze, przemysłowe, zabawki, paliwa i wiele innych)
Jesteśmy na kazdym kroku w większym lub mniejszym stopniu oszukiwani i to mnie boli :-?

ps. a tak na marginesie to odpuśc troche jareckiemu79 :lol:

ilkus
28-02-2010, 09:25
Witam
Posiadam kocioł o mocy 30 kw i ogrzewam dom ok,180 m i trzeba zgodzić się z tym co pisze Zawijan że moc powinna być odpowiednio dobrana do powierzchni domu, Ja mam kocioł przewymiarowany i chciałbym jakoś moc tą ograniczyć.
Większość ludzi kupujących uważa że zawsze powinien być naddatek mocy co jest błędem,bo taki kocioł swoje musi łyknąć aby utrzymać zadaną temp choćby pracował z mocą minimalną.
Gdyby kotły były tańsze to wydaje mi się że dobrym rozwiązaniem byłoby zainstalowanie w domu dwóch kotłów o małej mocy i problem z dużym zużyciem węgla mógłby zostać rozwiązany.
Moje pytanie do Zawijana czy jeśli mam kocioł przewymiarowany np o 40 procent do powierzchni domu to czy jeśli zmniejszę palnik na mniejszy kocioł da radę utrzymać zadaną temp np w czasie mrozów?,Czy w ogóle jest sens przeróbki ,czy to coś da.Chodzi oczywiście o zużycie węgla

Jarecki79
28-02-2010, 11:16
Witam
Posiadam kocioł o mocy 30 kw i ogrzewam dom ok,180 m i trzeba zgodzić się z tym co pisze Zawijan że moc powinna być odpowiednio dobrana do powierzchni domu, Ja mam kocioł przewymiarowany i chciałbym jakoś moc tą ograniczyć.
Większość ludzi kupujących uważa że zawsze powinien być naddatek mocy co jest błędem,bo taki kocioł swoje musi łyknąć aby utrzymać zadaną temp choćby pracował z mocą minimalną.
Gdyby kotły były tańsze to wydaje mi się że dobrym rozwiązaniem byłoby zainstalowanie w domu dwóch kotłów o małej mocy i problem z dużym zużyciem węgla mógłby zostać rozwiązany.
Moje pytanie do Zawijana czy jeśli mam kocioł przewymiarowany np o 40 procent do powierzchni domu to czy jeśli zmniejszę palnik na mniejszy kocioł da radę utrzymać zadaną temp np w czasie mrozów?,Czy w ogóle jest sens przeróbki ,czy to coś da.Chodzi oczywiście o zużycie węgla

Też uważam, że moc należy dobrać do powierzchni, ale przede wszystkim do start ciepła budynku.
Tak więc do strat ciepła bardziej jak do samej powierzchni....

30kW dla 180m2 byłoby dobre, jeżeli straty ciepła budynku byłyby równe 140W/m2 lub 150W/m2, wówczas wychodzi zapotrzebowanie na moc 25,2kW plus 20% na CWU co daje 30,24kW zapotrzebowania lub dla tych 140W/m2 ale przy mniejszym dodatku na potrzeby CWU 25,2kW + 10% = 27,72kW...

Jak masz dom o mniejszych stratach np. 90W/m2, to 16,2kW+30%na CWU=21,06kW, czyli kocioł 25kW

Jak masz dom o stratach np. 70W/m2, to 12,6kW+30%na CWU=16,38kW, czyli kocioł 17kW....

Czy ten kocioł masz ślimakowy? Można zmienić kilka rzeczy w sterowniku, rozciągnąć przerwy, skrócić czas pracy ślimaka, dobrać mniej powietrza. Przy sterowniku z PID dobrać inne granice pracy algorytmu.

SUSPENSER
28-02-2010, 13:59
Moje pytanie do Zawijana czy jeśli mam kocioł przewymiarowany np o 40 procent do powierzchni domu to czy jeśli zmniejszę palnik na mniejszy kocioł da radę utrzymać zadaną temp np w czasie mrozów?,Czy w ogóle jest sens przeróbki ,czy to coś da.Chodzi oczywiście o zużycie węgla

Jarecki dobrze Ci napisał, a ja dodam jako użytkownik pieca 18 kW przy zapotrzebowaniu domu na ciepło maks 8 kW, że najlepiej jak odpowiednio wyregulujesz parametry pracy pieca (jak napisał Jarecki) - będzie taniej niż wymiana palnika itp.

jacmur
28-02-2010, 14:52
Witam mam pytanie do SUSPENSER cz w ekokomforcie 18kw lazara przyda się katalizator nad deflektorem i czy to pozytywnie wpłynie na spalanie.Pale mieszanką owsa i ekogroszku i tak się zastanawiam czy przez ten katalizator piec nie będzie tak szybko osiągał zadanej temperatury dzięki za odp.

SUSPENSER
28-02-2010, 17:59
Witam mam pytanie do SUSPENSER cz w ekokomforcie 18kw lazara przyda się katalizator nad deflektorem i czy to pozytywnie wpłynie na spalanie.Pale mieszanką owsa i ekogroszku i tak się zastanawiam czy przez ten katalizator piec nie będzie tak szybko osiągał zadanej temperatury dzięki za odp.

Nie mam takiego bajeru w swoim piecu ani nie widziałem jak wygląda to "na żywo w akcji" [ba - ja nawet deflektora nie mam, więc co ja qrna mogę wiedzieć
o katalizatorach ;-) ].

Myślę, że prędzej odpowie Ci Jarecki lub Zawijan ...

czp01
28-02-2010, 20:25
Witam

Tak samo jak ilkus uważam, że mam przewymiarowany piec - ogrzewam czynnie z całego domu 240 m2 po powierzchni podłóg ( no plus kotłownia 14 m2, która dogrzewa się bez grzejników) a mam kocioł 35 kW KIELARA wraz z dodatkowym ogniwem grzewczym, które też wnosi swój udział do mocy kotła. Dom nowy dobrze ocieplony. W kotle jest zamontowany podajnik Pancerpolu PPS-50 o zakresie regulacji o mocy od 30 do 50 kW i wydaje mi się, ze wystaczyłby podajnik z palnikiem PPS-25, który ma zakres regulacji w przedziale 20 do 28 kW no ale to tylko moje subiektywne odczucie i też nie wiem czy ten mniejszy palnik da radę ogrzać dom wydajnie w większe mrozy poniżej minus 20.
U mnie sens tej przeróbki nabiera już bardziej realnego kształtu zwłaszcza, że nie jestem zadowolony ze spalania w tej stałej retorcie bo zawsze trochę niedopala groszek z prawej strony (pomimo przeróżnych ustawień – pomaga jedynie gruntowne i dogłębne czyszczenie retorty ale gdzieś na dwa tygodnie) czyli po stronie przeciwnej do podajnika, i jestem coraz bardziej przekonany do wymiany tej retorty stałej na model obrotowy gdzie problem takiego niedopalania jednostronnego nie istnieje no tylko pozostaje ciągle wybór między podajnikiem 50 a 25-tką ????.
Mam nadzieje, że taka wymiana wpłynie na efektywność i ekonomiczność spalania. Aktualnie w tym okresie grzewczym mam średnią spalania 27,8 kg ekogroszku Juliana dziennie.
Wiadomo właściwe wyregulowanie parametrów spalania jest tańsze niż wymiana palnika - jednak mam nieodparte przeczucie, że przy niskim zapotrzebowaniu na ciepło a więc zapotrzebowaniu na małą moc palnik mniejszy powinien mniej spalić.

btx
28-02-2010, 22:15
Chciałem tylko poprosić kilka osób o podanie swojego średniego spalania.

Może się komuś przyda do porównania (chociaż, wg mnie, porównywanie nie ma większego sensu, ze względu na różnice w budynkach i instalacjach):

przy temperaturach:

0 - +8st - 120kg/6 dni, czyli ok. 20 kg/dobę
-5 - 0st - 120kg/5 dni, czyli ok. 24kg/dobę
-10 - -5 - 120kg/4 dni,czyli ok. 30kg/dobę
-20 - -10 - 120kg/3,5 dnia, czyli ok. 35kg/dobę

Węgiel: Pieklorz z kopalni Bobrek - jest dobry
Piec: Defro komfort eko 25kW, sterownik zwykły sp-14, bez PID

Dom: ok 155m2 powierzchni użytkowej, 220m2 po podłogach, łącznie z garażem, ocieplenie 15cm styropianu i 24 cm wełny na dachu.


Paliłem wcześniej czeskim brunatnym i nikomu tego nie życzę. Nie udało mi się ani razu, zejść poniżej 35kg/dobę...... A przy -15 do -20st ok 50kg/dobę.... Do tego ok 60l popiołu na zbiornik
:o

zawijan
01-03-2010, 12:16
Na blogu http://zawijan.wordpress.com/regulatory-kotlow/algorytm-dwustanowy/ zamieściłem kilka wykresów z badań pracy kotła prowadzonego prze sterownik dwu-stanowy (zwykły). Brakło mi czasu na dopisanie komentarza końcowego, ale wykresy można już oglądać i analizować. Wydaje mi się, że warto.

zawijan
01-03-2010, 12:20
Czyli tak podsumowując: ograniczenie mocy kotła można uzyskać za pomocą parametrów sterownika (czasy podawania, przerwy, itp) czy w jakiś inny sposób, np. operując palnikiem, deflektorem, czy czymś tam jeszcze?

Jedyny POPRAWNY sposób ograniczenia mocy kotła - to zmniejszenie podawania paliwa (zmniejszenie czasu podawania lub zwiększenie czasu przerwy między podawaniami) wraz z równoczesnym proporcjonalnym zmniejszeniem ilości podawanego powietrza.

doman.82
01-03-2010, 15:06
witam.
jestem tu nowy i własnie stoję przed wyborem kotła do domu.
dom 160m (parter+poddasze użytkowe+ garaż) ściana 25+styro 15cm poddasze wełna 22cm
piec z racji wąskiej kotłowni musi mieć wyjscie czopucha z boku lub od góry. mam 3 typy;
HEF MAXIMUS
http://www.hef.com.pl/?p=pl/menu/2/5/index
OPAL WYSOKI firmy sekom pleszew
http://www.sekom-pleszew.com.pl/opal.html
SKPT firmy krzaczek
http://www.krzaczek.eu/produkty/kociol-skpt.html

ten ostatni bez PID.

trochę onich czytałem, na tym wątku pobierznie( bo trochę się rozpisaliście a nie bardzo mam tyle czasu żeby wszystko przeczytać)

będe wdzięczny za jakieś porady lub podrzucenie linków o tych piecach.

pozdrawiam

Akrimka
01-03-2010, 22:46
doman.82
Ja kupiłem piec od Tilgnera, dorobiki mi wyjście czopucha do mojej kotłowni go góry, piec stoi wiec w kacie przy kominie i jest wpiety rurą ponad piecem, palnik brucer, stały ruszt wodny, dziś nałozyłem na niego drewna to mi sie rozchulał do 70 aż miło. Jak na razie jestem mega zdowolony choć mam go niecały tydz.
Kotłownie mam na wymienniku ciepła, + podłogówka i kilka grzejników.

Pozdrawiam

doman.82
01-03-2010, 23:29
dzięki za odpowiedż.
raczej myślałem o tłokowcu w brew temu co mi radzi kilka chydraulików z moich stron-twierdzą że ślimakowe są leprze a tłokowe się zacinają, a na wszystkich forach czytam co innego.
nawet w sklepach i hurtowniach w mojej okolicy niema na wystawach kotłów z podajnikami tłokowymi. nie wiem kogo mam się słuchać.

jestem prawie przekonany do OPALA firmy sekom z pleszewa, ma fajne rozwiązania techniczne ale obawiam się co do jakości wykonania. wiem że są te kotły spawane elektrodami a większość kotłów w większych firmach raczej jakąś nowocześniejszą metodą. CZEKAM NA OPINIE W TEJ KWESTI ( niestety niemogę go zobaczyć przed kupnem)

Za krzaczkiem przemawia serwis i 5 pułek kanałów dymnych (niespotykane w żadnych innych piecach.

SUSPENSER
02-03-2010, 06:50
Za krzaczkiem przemawia serwis i 5 pułek kanałów dymnych (niespotykane w żadnych innych piecach.

Coś w tym musi być - może czyszczenie go jest trudne i czasochłonne ?

Za 3 tygodnie będą targi we Wrocławiu - pojadę na nie i zobaczę co ciekawego pokażą wystawcy oraz podpytam o opinie nt różnych konstrukcji.

Akrimka - skoro masz piec w narożniku przy kominie to jaki masz dostęp do wyczystki komina ?

U mnie piec jest odsunięty o około 40 cm i widzę, że inaczej nie byłoby dojścia do niej.

Panowie Jarecki, zawijan wypowiedzcie się czy warto brać tłokowca czy "ślimaka" ?

Akrimka
02-03-2010, 07:19
[quote=doman.82]

Akrimka - skoro masz piec w narożniku przy kominie to jaki masz dostęp do wyczystki komina ?

U mnie piec jest odsunięty o około 40 cm i widzę, że inaczej nie byłoby dojścia do niej.
?
Komin wystaje do kotłowni, piec jest w narozniku, a wyczystka jest z drugiego boku komina zaraz obok pieca. Dziś zrobie fotke to pokaże.

CO do samej konstrukcji pieca jest ok, tylko wg mnie ruszt wodny jest z rur i mógłby być gęściejszy bo obecnie drobne kawałki przez niego przepadają. Myślę ze do normalnego palenia jeśli talkie bedzie zrobie dokładkę do rusztu zeby do zagęscić.
Pozdrawiam

pawelo_pl
02-03-2010, 09:09
dziś nałozyłem na niego drewna to mi sie rozchulał do 70 aż miło.
Zamykaj drzwiczki od dołu i pozwól sterownikowi dawkować przedmuch . Ja przy otwartych drzwiczkach dojechałem kiedyś na ruszcie awaryjnym do 98 stopni - ale fajnie "bulgało" w instalacji - a stracha miałem co nie miara ...

Martinezio
02-03-2010, 10:19
U mnie przy tej temperaturze zadziałało by zabezpieczenie termiczne i gorąca woda poszła by do oczyszczalni, zamiast w instalację :roll:
Jeszcze mi się tak nie udało rozbujać kociołka. Max co mi się udało, to chyba 92 stopnie... Ale nie chcę ryzykować - mam układ zamknięty ;)

doman.82
02-03-2010, 13:09
jeżeli chodzi o krzaczka to patrząc na jego schemat to raczej czyszczenie jest łatwe. a deflektora ceramicznego raczej niema niestety. jakby miał to chyba bym się niezastanawiał bo ponoć jest oszczędny.

zawijan
03-03-2010, 08:21
jeżeli chodzi o krzaczka to patrząc na jego schemat to raczej czyszczenie jest łatwe. a deflektora ceramicznego raczej niema niestety. jakby miał to chyba bym się niezastanawiał bo ponoć jest oszczędny.

Dlaczego uważasz, że deflektor ceramiczny jest lepszy od żeliwnego? Tak Ci się wydaje, czy tak ktoś Ci mówił, czy masz jakieś przesłanki techniczne do takiego stwierdzenia?
Mnie się wydaje, że nie ma różnicy, ale nie mam żadnych wyników badań na poparcie tego stwierdzenia.
Nie potrafię sobie także wyobrazić - jako chemik - jakie działanie katalityczne może mieć płyta ceramiczna montowana w niektórych kotłach np. Klimosza. Chętnie dowiedziałbym się coś więcej na ten temat.

Jarecki79
03-03-2010, 09:04
Witam

Tak samo jak ilkus uważam, że mam przewymiarowany piec - ogrzewam czynnie z całego domu 240 m2 po powierzchni podłóg ( no plus kotłownia 14 m2, która dogrzewa się bez grzejników) a mam kocioł 35 kW KIELARA wraz z dodatkowym ogniwem grzewczym, które też wnosi swój udział do mocy kotła. Dom nowy dobrze ocieplony. W kotle jest zamontowany podajnik Pancerpolu PPS-50 o zakresie regulacji o mocy od 30 do 50 kW i wydaje mi się, ze wystaczyłby podajnik z palnikiem PPS-25, który ma zakres regulacji w przedziale 20 do 28 kW no ale to tylko moje subiektywne odczucie i też nie wiem czy ten mniejszy palnik da radę ogrzać dom wydajnie w większe mrozy poniżej minus 20.
U mnie sens tej przeróbki nabiera już bardziej realnego kształtu zwłaszcza, że nie jestem zadowolony ze spalania w tej stałej retorcie bo zawsze trochę niedopala groszek z prawej strony (pomimo przeróżnych ustawień – pomaga jedynie gruntowne i dogłębne czyszczenie retorty ale gdzieś na dwa tygodnie) czyli po stronie przeciwnej do podajnika, i jestem coraz bardziej przekonany do wymiany tej retorty stałej na model obrotowy gdzie problem takiego niedopalania jednostronnego nie istnieje no tylko pozostaje ciągle wybór między podajnikiem 50 a 25-tką ????.
Mam nadzieje, że taka wymiana wpłynie na efektywność i ekonomiczność spalania. Aktualnie w tym okresie grzewczym mam średnią spalania 27,8 kg ekogroszku Juliana dziennie.
Wiadomo właściwe wyregulowanie parametrów spalania jest tańsze niż wymiana palnika - jednak mam nieodparte przeczucie, że przy niskim zapotrzebowaniu na ciepło a więc zapotrzebowaniu na małą moc palnik mniejszy powinien mniej spalić.

Dzwoń do producenta kotła, czy ten palnik PPS-50 jest na ich zamówienie jakis nietypowy.
Jeżeli to typowy model, to wymieniasz w palniku tylko ślimak, kolano, i palenisko obrotowe. Koszt do ok.1000zł i masz palnik obrotowy.

Jarecki79
03-03-2010, 09:12
dzięki za odpowiedż.
raczej myślałem o tłokowcu w brew temu co mi radzi kilka chydraulików z moich stron-twierdzą że ślimakowe są leprze a tłokowe się zacinają, a na wszystkich forach czytam co innego.
nawet w sklepach i hurtowniach w mojej okolicy niema na wystawach kotłów z podajnikami tłokowymi. nie wiem kogo mam się słuchać.

jestem prawie przekonany do OPALA firmy sekom z pleszewa, ma fajne rozwiązania techniczne ale obawiam się co do jakości wykonania. wiem że są te kotły spawane elektrodami a większość kotłów w większych firmach raczej jakąś nowocześniejszą metodą. CZEKAM NA OPINIE W TEJ KWESTI ( niestety niemogę go zobaczyć przed kupnem)

Za krzaczkiem przemawia serwis i 5 pułek kanałów dymnych (niespotykane w żadnych innych piecach.

Spawy wykonane elektroda zatapiają się głębiej. Są bardziej wytrzymałe. Drut przyspiesza wykonanie, ale się tak nie zatapia. Urząd Dozoru Technicznego przy urządzeniach ciśnieniowych zgodnie z normą wymaga dostarczenia urządzeń spawanych elektroda otuloną. Drutem można bez problemu robić wykończenia typu czopuchy, ramki drzwiczek itd.
SEKOM jest autoryzowanym dystrybutorem materiałów spawalniczych:
http://www.metalweld.pl/polski/dystryb.php#15

znają się na procesach spawania.

Tłok:
- mocniejszy mechanizm podający
- lepsze (w dobrych firmach) zabezpieczenie przed możliwością cofki do kosza
- mniejszy kosz zasypowy
- trochę ciężej w programowaniu, szczególnie przy CWU
- charakterystyka spalania to sinusojda, po podaniu najgorzej, im bliżej nowej dawki tym lepiej
- zajmuje mało miejsca na szerokość, ale więcej na głębokość

Ślimak:
- większy kosz zasypowy
- łatwiej zaprogramować, szczególnie do cWU
- bardziej płaska charakterystyka spalania
- większe ryzyko cofki do kosza
- możliwość zerwania zawleczki
- zajmuje mało miejsca na głębokość, ale dużo w szerokości
- w przypadku stalowego ślimaka średni czas wymiany ok.4-5sezonów grzewczych

Jarecki79
03-03-2010, 12:15
Bobek budowniczy lubi ładne rzeczy, Suspenser również.

Chcę Wam i innym pokazać jak pracuje na żywo nowy produkt - PUMA PID pierwszy na rynku regulator do sterowania pracą kotła na paliwa stałe wyposażony w 32-bitowy procesor, czytelny i kolorowy wyświetlacz TFT którego funkcje wyświetlane są w postaci ikon. Cała regulacja pracy kotła oparta jest o algorytm PID.
Regulator może być zastosowany przy kotłach z podajnikiem ślimakowym, tłokowym, wyposażony jest w złącze USB. Po podłączeniu do komputera system Windows rozpoznaje je jako pendrive. Aby wgrać najnowszą wersje programu należy po ściągnięciu jej ze strony producenta skopiować ją do sterownika przy pomocy Eksploratora Windows lub innego programu.

Do PUMY napisano nakładkę programową. Można ze sterownika czytać całe archiwum pracy, wrzucić je w program i analizować pracę kotła. Pokazane są wykresy pracy C.O., CWU oraz temperatury czytane z zabezpieczenia rury podajnika.

W Pumie można także na bieżąco włączyć rysowanie wykresu charakterystyki pracy.

Podaję link pozwalający na podgląd pracy na żywo. PUMA pracuje tutaj na kotle ślimakowym wyposażonym w retortę obrotową do spalania miału i groszku, w chwili obecnej paliwo to ekogroszek. Typ retorty AZP-MR, m.in. jak w kotłach Skam-P Reto-Crown.

Chętnych zobaczenia jak pracuje zapraszam na:

http://ognik.dyndns.org
Login:ognik
Hasło:ognik123

Czasami wiesza się kamera ale to już złośliwość rzeczy martwych.

W kolorze niebieskim pokazane jest wykorzystanie %mocy pompy C.O., jest ona obniżana przy ładowaniu CWU

W kolorze czarnym pokazane jest w % chwilowe wykorzystanie mocy kotła.

Cyfra obok ikony zegara pokazuje korekcję przy aktywnej strefie czasowej

UWAGA podgląd działa tylko w przeglądarce Internet Explorer.

pierwek
03-03-2010, 12:31
wizualnie fajny bajer a z tego co opisujesz ciekawe możliwości analizy (choć jak znam życie ten program do analizy jest ekstra płatny).
co do dzielenie mocy przy grzaniu CWU - ciekawa funkcja + fajna wizualizacja tego stanu.
Ja u siebie nawet w zimie ustawiłem pracę kotła z priorytetem CWU bo jak sterownik był ustawiony w normalnym trybie zimowym a włączało się grzanie zasobnika CWU to mocno spadała temperatura na kotle. A to że grzejniki przez pół godziny nie będą grzały nie ma praktycznie znaczenia dla komfortu w domu.

0degree
03-03-2010, 15:43
Spawy wykonane elektroda zatapiają się głębiej. Są bardziej wytrzymałe. Drut przyspiesza wykonanie, ale się tak nie zatapia. Urząd Dozoru Technicznego przy urządzeniach ciśnieniowych zgodnie z normą wymaga dostarczenia urządzeń spawanych elektroda otuloną. Drutem można bez problemu robić wykończenia typu czopuchy, ramki drzwiczek itd.

Ciekawa teoria...tak się składa że jestem spawaczem jednych z największych na świecie dźwigów żurawiowych, m.in. takiego http://www.liebherr.com/at/en/products_at.asp?menuID=106082!8607-0 i coś na temat spawania wiem. Jeśli mowa o wytrzymałości i głębokości wtopu, to elektroda nie umywa się do metody mag, mag+impuls, specjalny drut odpowiednie natężenie, odpowiednia spawarka - nie jakaś tam za 3000pln, tylko konkretna np; fronius za 12 tyś euro. To wszystko czyni, że takie spoiny są bardzo mocne, już sobie wyobrażam gdyby trzeba było to robić elektrodą :-? Spawam kilka razy w tygodniu blachy o gr. 40mm na ultrdźwięki, rentgen,gdyby było by to spawane elektrodą to wydajność spadła by 500%. Pozdrawiam.

Jarecki79
03-03-2010, 15:46
Program do analizy na swoim kompie mam gratisowo, nie sądzę, aby producent kasował za niego extra.
Czekam na bardziej rozwinięta wersję tej nakładki. Wydaje mi się, że będzie zwyczajnie do ściągnięcia ze strony producenta.

Pierwek, Ty masz starszego ognika pid i ustawiasz priorytety pracy CWU, nowe softy sl.28 pid-II dobierają to automatycznie, tylko nastawa temp. na C.O. i CWU, nic więcej do CWU się nie wybiera..

W wersji ostatecznej chyba zrezygnuje się z tego pokazywania mocy pompy, będzie to działać, ale bez pokazywania w %.

To jest właśnie napisane w takim celu, jak przypadek u Ciebie, aby nie wystudzać mocno kotła oraz grzejników przy ładowaniu CWU. Właśnie po to, aby przy postojach przy priorytecie CWU nie wracała z obiegu zimna woda w pewnych interwałach czasowych. Właśnie po to, aby w domu nie wychłodziło się w tym czasie zbyt mocno.

czp01
03-03-2010, 18:05
Witam

Tak samo jak ilkus uważam, że mam przewymiarowany piec - ogrzewam czynnie z całego domu 240 m2 po powierzchni podłóg ( no plus kotłownia 14 m2, która dogrzewa się bez grzejników) a mam kocioł 35 kW KIELARA wraz z dodatkowym ogniwem grzewczym, które też wnosi swój udział do mocy kotła. Dom nowy dobrze ocieplony. W kotle jest zamontowany podajnik Pancerpolu PPS-50 o zakresie regulacji o mocy od 30 do 50 kW i wydaje mi się, ze wystaczyłby podajnik z palnikiem PPS-25, który ma zakres regulacji w przedziale 20 do 28 kW no ale to tylko moje subiektywne odczucie i też nie wiem czy ten mniejszy palnik da radę ogrzać dom wydajnie w większe mrozy poniżej minus 20.
U mnie sens tej przeróbki nabiera już bardziej realnego kształtu zwłaszcza, że nie jestem zadowolony ze spalania w tej stałej retorcie bo zawsze trochę niedopala groszek z prawej strony (pomimo przeróżnych ustawień – pomaga jedynie gruntowne i dogłębne czyszczenie retorty ale gdzieś na dwa tygodnie) czyli po stronie przeciwnej do podajnika, i jestem coraz bardziej przekonany do wymiany tej retorty stałej na model obrotowy gdzie problem takiego niedopalania jednostronnego nie istnieje no tylko pozostaje ciągle wybór między podajnikiem 50 a 25-tką ????.
Mam nadzieje, że taka wymiana wpłynie na efektywność i ekonomiczność spalania. Aktualnie w tym okresie grzewczym mam średnią spalania 27,8 kg ekogroszku Juliana dziennie.
Wiadomo właściwe wyregulowanie parametrów spalania jest tańsze niż wymiana palnika - jednak mam nieodparte przeczucie, że przy niskim zapotrzebowaniu na ciepło a więc zapotrzebowaniu na małą moc palnik mniejszy powinien mniej spalić.

Dzwoń do producenta kotła, czy ten palnik PPS-50 jest na ich zamówienie jakis nietypowy.
Jeżeli to typowy model, to wymieniasz w palniku tylko ślimak, kolano, i palenisko obrotowe. Koszt do ok.1000zł i masz palnik obrotowy.


Dzwoniłem - właśnie w Kielarze gdzieś od ponad roku sprzedają z kotłami 25-tke obrotową a teraz kończą testowanie 50-tki ( jest troche nietypowa) bo chyba musieli ją dopasować do szerokości kotła i koszt wymiany całości ma być gdzieś troche ponad 1000 zł.

Raczej na pewno tą retortę przed jesienią wymienię tylko jeszcze nie zdecydowałem czy na 25-ktę czy na 50-tke obrotową.

Konto usunięte na żądanie Forumowicza
03-03-2010, 18:30
ładniusi ten wyswietlacz , jak winda ,fajnie że softy można wgrywac samemu sprawdzic logi i korygowac samodzielnie, ale ciekawe jak to Będzie działac?? .. czas pokaże... Jarecki na ile cenisz ten wynalazek?? ee niech pokazuje moc pomp... generalnie fajny gadzet :)

Jarecki79
03-03-2010, 18:59
czp01
Przy wymianie PPS 50 na PPSM 50kW dokupujesz tylko kilka elementów do wymiany, koszt ok.1000zł (powinno wyjść do max.800zł), jak będziesz chciał wymienić calutki palnik na mniejszy 25kW to kupujesz całość, ok.2300zł brutto detal z przekładnią, nie wiem ile odejmą bez zmiany przekładni.

Bobek budowniczy
Ja nie wyceniam, producent wspominał coś o 1050zł netto w detalu.
Ognik PID kosztuje w detalu 600zł netto

W firmie, gdzie pracuję planujemy zrobić zwyczajnie dopłatę różnicy wyrażoną w cenach hurtowych między sterowaniami, coś w granicy 500zł brutto, ale to przy wyborze kotła i jego wyposażenia.

SUSPENSER
03-03-2010, 20:34
ładniusi ten wyswietlacz , jak winda ,fajnie że softy można wgrywac samemu sprawdzic logi i korygowac samodzielnie, ale ciekawe jak to Będzie działac?? .. czas pokaże... Jarecki na ile cenisz ten wynalazek?? ee niech pokazuje moc pomp... generalnie fajny gadzet :)

Ja też byłbym za tym, żeby pokazywało - Ci którzy lubią mieć kontrolę będą zachwyceni :wink:

Mam nowy soft v5.11 w Tatarku RT09PID - jest świetny.

Bardzo podoba mi się, że po wybraniu jednej z opcji pokazuje ile jest czasu do kolejnego kroku programu - na bieżąco widzę jak działa PID (widzę jak wydłuża/skraca czas przerwy w podawaniu, zmienia obroty wentyla).

Po wstępnym ustawieniu parametrów brzegowych (dzięki Jarecki za podpowiedzi na priv-ie) świetnie pracuje, dopala węgiel jak nigdy i w ogóle piec działa dużo lepiej.

Nie spodziewałem się, że zmiana softu aż tak poprawi pracę pieca, więc jestem mile zaskoczony :D

Puma bardzo mi się podoba zarówno estetycznie ja i funkcjonalnie - przy braku podłogówki w domu chyba nawet nie byłby potrzebny zawór 3d/4d w instalacji.

Jarecki79
04-03-2010, 11:56
PUMA to inny świat, inna technologia.

Suspenser
RT09pid z v.5.11 to jednak bardzo dobry wyrób, fajnie,że wysłałes do serwisu, sam teraz widzisz jak duży jest postęp między v.5.03 a v.5.11


Z opisu wnioskuję,że włączyłeś diagnostykę, to ma być okno pomocne dla serwisu, ale kumaty klient tez może sobie podglądać co się dzieje.

Przy aktywnej diagnostyce naciskamy 2 czy 3razy przycisk Prog i mamy okno diagnostyczne
pokazuje między innymi 16/16, 14/16 2/16 to są pokazane poziomy wykorzystania mocy,

tak jak kiedyś tłumaczyłem RT09pid dzieli strefę 8st.C na krok po 0,5st.C. Poziom 17 to podtrzymanie.

W tym oknie diagnostycznym na górze ekranu po prawej odliczany jest od końca czas do nowej dawki paliwa przy danym poziomie mocy.

Widać tez w diagnostyce aktualna moc nadmuchu.

Moc nadmuchu w v.5.11 jest pokazywana na bieżąco w normalnym ekranie.

v.5.11 to doskonały soft, dzięki diagnostyce idzie poprawić warunki brzegowe do swojego kotła i instalacji, aby kocioł pracował idealnie z automatu.

Bobek budowniczy wysyłaj w wolnej chwili RT09pid do aktualizacji softu.

Akrimka
04-03-2010, 13:30
Witam
CZy szlaka lub spieki to wynik złej dawki powietrza?

Miałem mokry groszek, poprzestawiałem, obecnie wróciłem do pierwszego ale mam wrażenie ze mogłby sie lepiej spalać. No chyba ze to wina opału który tak już ma.

CO do manueta, co to jest czas przesypywania - mam 2min ustawione?
Oraz czas oczekiwania 10min..?

Jarecki79
04-03-2010, 13:46
Nie wiem czym palisz.
W Brucerze drobna szlaka to w zasadzie standard, przy mokrym opale spieki powstają.

W menuecie musisz dobrać wszystko ręcznie, tj. ile powietrza, jaka ilość paliwa, jak często....

Czas przesypywania to parametr odnoszący sie do czujnika alarmu kosza. Jeżeli czujnik kosza wykryje temp. alarmu to przez czas ustawiony w tym parametrze wypychane jest płonące paliwo z kosza. Ty masz 2minuty, czyli jak zadziała alarm, to 2minuty wypchnie żar z kosza.

Czas oczekiwania 10minut to przedmuch, raz na 10minut uruchamiana jest dmuchawa po osiągnięciu temp. zadanej.
Musisz zadać na jak długo ma pracować i co który raz dokręcić paliwo - krotność.

SUSPENSER
04-03-2010, 19:20
Przy aktywnej diagnostyce naciskamy 2 czy 3razy przycisk Prog i mamy okno diagnostyczne
pokazuje między innymi 16/16, 14/16 2/16 to są pokazane poziomy wykorzystania mocy,


Dzięki za ten opis - właśnie tego nie rozumiałem :D

Jeszcze nie wiem co oznacza 11p pomiędzy temperaturą a mocą nadmuchu w tym oknie ?

yacek13
04-03-2010, 23:37
A zwiększona ilośc dymu (czy pary) w podajniku czym jest spowodowana? Komin za słabo ciągnie czy co?

Akrimka
05-03-2010, 10:21
A zwiększona ilośc dymu (czy pary) w podajniku czym jest spowodowana? Komin za słabo ciągnie czy co?

Też tak miałem ze w podajniku miałem dym taki brązowy, wydawało mi sie ze jak za duzo powietrza miałem a na palniku jakby przytkane popiołem i szlaką.

Martinezio
05-03-2010, 12:16
Dym w podajniku oznacza, że:
- albo masz za nisko poziom żaru w retorcie,
- albo przytkany komin (tudzież za mały przekrój do ilości spalin),
- albo uszkodzona uszczelka w podajniku,
- albo wszystko na raz.


Pozdro ;)

Akrimka
06-03-2010, 10:47
U mnie pali sie tak, zdjecia z komórk zaraz po rozpalniu jak mi opału brakłoi:)

http://lh3.ggpht.com/_kFjGNF-Vk-g/S5Ij7DC4-hI/AAAAAAAADJU/FhOO1kSSNvE/s512/DSC00036.JPG

http://lh6.ggpht.com/_kFjGNF-Vk-g/S5Ij8WGaUlI/AAAAAAAADJY/d0yR0D9aZmk/s640/DSC00035.JPG

A taki mam popiół

http://lh5.ggpht.com/_kFjGNF-Vk-g/S5Ij543jiTI/AAAAAAAADJQ/l4-f0unM4mk/s640/DSC00037.JPG


Wczoraj wyczyściłem po 9dniach palenia piec...i jakby odżył, pali dużo efektywniej tzn rzadziej sie załancza, zmniejszyłem nadmuchy i jakby mniej spieków wytwarza. Generalnie czyszczenie jest bajka przez duże drzwiczki z przodu, wszystkie póki i płomieniówki mogę dokładnie wyszczotkować.

Pozdrawiam

Jarecki79
08-03-2010, 09:40
Przy aktywnej diagnostyce naciskamy 2 czy 3razy przycisk Prog i mamy okno diagnostyczne
pokazuje między innymi 16/16, 14/16 2/16 to są pokazane poziomy wykorzystania mocy,


Dzięki za ten opis - właśnie tego nie rozumiałem :D

Jeszcze nie wiem co oznacza 11p pomiędzy temperaturą a mocą nadmuchu w tym oknie ?

Nigdy się w to wielce nie zagłębiałem.

0/16, 4/16, 11/16 pokazują zmiany progów co 0,5st.C w strefie 8st.C

To xP oznacza aktualna wartość przesunięcia całej aktywnej strefy 8st.C, można uprościć, że jest to wyliczony przez sterownik chwilowy poziom mocy kotła zapewniający utrzymanie temperatury zadanej.

Nie wgłębiałem się w to, grunt,że działa.

Vafel
08-03-2010, 15:14
Mam pytanie. Wiem, że nie do końca pasuje do tego wątku, ale jest tu duży ruch i szansa, że ktoś mi merytorycznie odpowie :-)

Chodzi o zasobnik CWU. Mój instalator baaaaaaardzo mi odradza zasobnik poziomy polecając pionowy (stojący). Mi pasowałby wiszący poziomy, bo mam niewiele miejsca w kotłowni i zamiast stawiać taką dużą krowę na podłodze (60 cm średnicy, 125 cm wysokośći - zbiornik stojący 150 l) to mógłbym go sobie powiesić wysoko pod sufitem.

Czy zbiorniki poziome to rzeczywiście takie zło? Korzystanie z nich jest w jakiś sposób mniej komfortowe?

Dzięki wielkie,

pierwek
08-03-2010, 15:53
nie wiem czy Ci pomogę... mam wiszący Glamet 140l i daje radę (grzeję go do 45oC) ale przy założeniu że korzystamy z prysznica. Przy wannie trzeba go nagrzać mocniej bo przy 45oC wody starcza tylko na jedno napełnienie (na końcu leci już letnia).

Jarecki79
08-03-2010, 17:18
Lepiej zainwestować w dobry stojący, bo jest bardziej wydajny.

Stojący:
Ma (powinien mieć) w środku spiralna wężownicę prowadzona od dołu do góry, woda jest nagrzewana bardziej wydajnie, zbiornik jest dobrze izolowany, dłużej trzyma ciepło. Spokojnie zatem większe kąpiele.

Jak zainwestujesz trochę więcej to w stojącym mogą być 2 wężownice, jedna do kotła grzewczego a druga przyszłościowo do np. kolektora słonecznego.

Wiszący:
Pewnie będzie w piance lub styropianie, ale będzie miał przy dobrych wiatrach tylko podwójna wężownicę typu U lub w najlepszym wypadku będzie dwupłaszczowy.
Przy podwójnej wężownicy efektywnie nagrzejesz tylko górna połowę tego zbiornika. Dobre dla prysznica i nic więcej. Mało wydajne, jedyny plus- tanie.

darek038
08-03-2010, 17:42
Do SUSPENSER
Ja też mam tatarka soft 5.03 i planuję go wysłać do serwisu.Napisz jak go dostarczyłeś i jak długo to trwało. Czy teraz słychać różnice w dmuchaniu miedzy 100% a 30% mocy, czy zmieniałeś nastawy podawanie -przerwa, skąd wziąłeś instrukcje?[/u][/b]

Vafel
08-03-2010, 18:02
Lepiej zainwestować w dobry stojący, bo jest bardziej wydajny.

Stojący:
Ma (powinien mieć) w środku spiralna wężownicę prowadzona od dołu do góry, woda jest nagrzewana bardziej wydajnie, zbiornik jest dobrze izolowany, dłużej trzyma ciepło. Spokojnie zatem większe kąpiele.

Jak zainwestujesz trochę więcej to w stojącym mogą być 2 wężownice, jedna do kotła grzewczego a druga przyszłościowo do np. kolektora słonecznego.

Wiszący:
Pewnie będzie w piance lub styropianie, ale będzie miał przy dobrych wiatrach tylko podwójna wężownicę typu U lub w najlepszym wypadku będzie dwupłaszczowy.
Przy podwójnej wężownicy efektywnie nagrzejesz tylko górna połowę tego zbiornika. Dobre dla prysznica i nic więcej. Mało wydajne, jedyny plus- tanie.

A wiszący dwupłaszczowy? Nagrzeje się cały, czy też tylko górna połowa?

Problem nie jest w cenie, tylko w tym, że na stojący nie bardzo mam miejsce...

Jarecki79
08-03-2010, 18:30
Do SUSPENSER
Ja też mam tatarka soft 5.03 i planuję go wysłać do serwisu.Napisz jak go dostarczyłeś i jak długo to trwało. Czy teraz słychać różnice w dmuchaniu miedzy 100% a 30% mocy, czy zmieniałeś nastawy podawanie -przerwa, skąd wziąłeś instrukcje?[/u][/b]

Darek038
W piątek dostałem informację,że wychodzi nowy soft v.5.12. Poprawka dotyczy współoracy przy wyłączonym trybie pid. Chodzi o klasyczne funkcjonowanie, doszedl w tym celu ustawiany parametr podtrzymania. Jest to ładnie opisane w nowej instrukcji.

Instrukcje mogę Ci wysłać na adres e-mail, podaj go w privie. Od softu 5.11 oraz od nowego 5.12.

Tak przy 5.11 słychać zmiany obrotów, przy dmuchawie WBS6a jest ona słyszalna przy schodzeniu poniżej 55%.

Jarecki79
08-03-2010, 18:34
Lepiej zainwestować w dobry stojący, bo jest bardziej wydajny.

Stojący:
Ma (powinien mieć) w środku spiralna wężownicę prowadzona od dołu do góry, woda jest nagrzewana bardziej wydajnie, zbiornik jest dobrze izolowany, dłużej trzyma ciepło. Spokojnie zatem większe kąpiele.

Jak zainwestujesz trochę więcej to w stojącym mogą być 2 wężownice, jedna do kotła grzewczego a druga przyszłościowo do np. kolektora słonecznego.

Wiszący:
Pewnie będzie w piance lub styropianie, ale będzie miał przy dobrych wiatrach tylko podwójna wężownicę typu U lub w najlepszym wypadku będzie dwupłaszczowy.
Przy podwójnej wężownicy efektywnie nagrzejesz tylko górna połowę tego zbiornika. Dobre dla prysznica i nic więcej. Mało wydajne, jedyny plus- tanie.

A wiszący dwupłaszczowy? Nagrzeje się cały, czy też tylko górna połowa?

Problem nie jest w cenie, tylko w tym, że na stojący nie bardzo mam miejsce...

Przy dwupłaszczowym mamy jakby 2 bojlery, środkowy z wodą do mycia i płaszcz zewnętrzny na około niego, w którym krąży woda podgrzewana przez kocioł, jest on bardziej wydajny od wersji z podwójna wężownica typu U.
Napisz do dobrego producenta bojlerów i popytaj, co lepsze. Elektromet czy galmet słyną z produkcji dobrej jakości bojlerów.

darek038
08-03-2010, 19:22
Dzięki Jarecki79, adres e-mail wysłałem na priva

SUSPENSER
08-03-2010, 21:06
Do SUSPENSER
Ja też mam tatarka soft 5.03 i planuję go wysłać do serwisu.Napisz jak go dostarczyłeś i jak długo to trwało. Czy teraz słychać różnice w dmuchaniu miedzy 100% a 30% mocy, czy zmieniałeś nastawy podawanie -przerwa, skąd wziąłeś instrukcje?[/u][/b]

Żona dostarczyła go rano osobiście, a ja odebrałem po południu - całość zajmuje im 3-4 godziny.
Słychać - jak już to napisał Jarecki.
Zmieniłem nastawy kierując się radami Jarecki-ego na priv.
Instrukcję dostałem razem z przeprogramowanym i sprawdzonym na stanowisku testowym sterownikiem.

SUSPENSER
08-03-2010, 21:13
nie wiem czy Ci pomogę... mam wiszący Glamet 140l i daje radę (grzeję go do 45oC) ale przy założeniu że korzystamy z prysznica. Przy wannie trzeba go nagrzać mocniej bo przy 45oC wody starcza tylko na jedno napełnienie (na końcu leci już letnia).

Ja mam prawie taki sam (pionowy) tzn. 120 litrów - podwieszony pod sufitem w kotłowni dzięki czemu nie zajmuje miejsca.

Temperatura nastawiona na 52 stopnie wystarcza w sam raz - mam sporą wannę i prysznic z bajerami [deszczownia, hydromasaż] więc, żeby ze wszystkich skorzystać musi być 52 st :wink:

Sąsiad ma podwieszony poziomy 120 litrów i żeby skorzystać ze sporej wanny grzał do 85 stopni.

Vafel - dlaczego nie chcesz podwiesić pionowego Galmet 120 l - masz niski sufit ?

Elcia1
08-03-2010, 21:13
Witam.
Mam pytanie typowego "lajkonika". dotyczy ono ustawienia kotłów na eko-groszek. W dziennikach budowy obserwuję, iż często pod kocioł dajecie bloczki betonowe, albo taki stopień. W naszej kotłowni, w miejscu na piec jest zbrojenie i grubsza wylewka. Czy muszę jeszcze dokładać takie podwyższenie? Co przemawia za tym rozwiązaniem? Jeśli była już odpowiedź w tym temacie, proszę mnie pokierować na właściwą stronę.
Gdzie mogę doczytać na temat doprowadzenia powietrza do pieca w kotłowni? Na jakiej wysokości i odległości od pieca powinien znajdować się wylot rury doprowadzającej to powietrze?
Pozdrawiam

SUSPENSER
08-03-2010, 21:14
...

Vafel
08-03-2010, 21:26
Suspenser: sprawa jest trochę bardziej skomplikowana... w zasadzie to ja go nie chcę podwiesić (bo mam ścianę działówkę 12 cm i boję się, że to za duże obciążenie dla takiej ściany - kierbud też powiedział, że lepiej nie ryzykować) tylko chciałem taki leżący umocować na najwyższej półce takiego regału (http://www.allegro.pl/item952402371_regal_olympus_180x90x45_metalowy_400 _kg_5_polek.html - dopuszczalne obciążenie 400 kg na półkę). W ten sposób nie obciążał by mi ściany, tylko podłogę i miałbym sporo półek pod nim.
Może i bym wolał pionowy, ale nie mam pomysłu jak go zamocować, żeby nie obciążał w 100% śćiany, tylko żeby chociaż część ciężaru spoczywała na podłodze.

Myślałem, że te leżące dwupłaszczowe zasobniki nie mają tak, że nagrzewają tylko górną połowę...

Elcia1: co do doprowadzenia powietrza do kotłowni to zobacz sobie ten temat: http://forum.muratordom.pl/nawiew-w-kotlowni-zetka,t142959.htm.
A co do bloczków pod kotłem, to u mnie nic takiego nie będzie. Po prostu będzie stał na płytkach i tyle...

pierwek
08-03-2010, 21:36
mój zasobnik na CWU wisi poziomo. typ SGW(L)P - zdaje się że jest to zbiornik dwupłaszczowy. Nie wiem w jakiej otulinie; są w polistyrenowej i poliuretanowekj (ten drugi chyba lepszy bo droższy) Mój zbiornik ma obudowę z blachy metalowej.

tu masz linka do pdfa ze zbiornikami wiszacymi galmetu : poziome (http://www.galmet.com.pl/cms/php/pobierz.php3?cms=cms_galme&id_zal=464&id_dok=140) i pionowe (http://www.galmet.com.pl/cms/php/pobierz.php3?cms=cms_galme&id_zal=465&id_dok=140)

Tak jak pisałem żeby w komfortowo korzystać z wanny muszę grzać wodę do temp 55oC. Wtedy wody starcza na dwukrotną kąpiel.Zapewne w trakcie pierwszej kąpieli woda podgrzewa się trochę na kolejną i jakoś wtedy starcza. Ale ponieważ korzystamy ostatnio z tylko prysznica to ustawiłem na kotle temp CWU 45oC i starcza to na 4 prysznice po kolei. Coś doczytałem na bojlerze że jest w nim jakaś anoda magnezowa i że trzeba ją wymieniać co 12 mcy. Co to jest? czy jak grzeją wodę tylko kotłem a nie grzałką na prąd to też muszę wymieniać tą anodę ?

SUSPENSER
08-03-2010, 21:47
W dziennikach budowy obserwuję, iż często pod kocioł dajecie bloczki betonowe, albo taki stopień. W naszej kotłowni, w miejscu na piec jest zbrojenie i grubsza wylewka. Czy muszę jeszcze dokładać takie podwyższenie? Co przemawia za tym rozwiązaniem? Na jakiej wysokości i odległości od pieca powinien znajdować się wylot rury doprowadzającej to powietrze?
Pozdrawiam

No właśnie - ja mam bezpośrednio na płytkach niestety i wyczyszczenie brudu zalegającego pod piecem jest niemożliwe, do tego wypadła mi pod nim kratka ściekowa i miałem problem z podłączeniem do niej wężyka od zmiękczacza.

Wylot rury doprowadzającej powietrze mam 15 cm nad podłogą przez co pomimo to, że w kotłowni jest 35 stopni wieje po nogach i są zimne płytki - teraz dałbym sporo wyżej np. na 1,5 metra (powietrze bardziej by się mieszało).

SUSPENSER
08-03-2010, 21:52
Suspenser: sprawa jest trochę bardziej skomplikowana... w zasadzie to ja go nie chcę podwiesić (bo mam ścianę działówkę 12 cm i boję się, że to za duże obciążenie dla takiej ściany - kierbud też powiedział, że lepiej nie ryzykować) tylko chciałem taki leżący umocować na najwyższej półce takiego regału (http://www.allegro.pl/item952402371_regal_olympus_180x90x45_metalowy_400 _kg_5_polek.html - dopuszczalne obciążenie 400 kg na półkę). W ten sposób nie obciążał by mi ściany, tylko podłogę i miałbym sporo półek pod nim.
Może i bym wolał pionowy, ale nie mam pomysłu jak go zamocować, żeby nie obciążał w 100% śćiany, tylko żeby chociaż część ciężaru spoczywała na podłodze.
.

Ten regał jest z wersji "poskładaj sam" więc wysokość półek możesz sobie ustawić dowolnie - możesz na górnej półce postawić pionowo bojler i przykręcić go do ściany, żeby nie upadł.

pierwek
08-03-2010, 21:56
mój kocioł ma fabryczne nóżki i po kotłem jest około 5cm prześwitu - nie mam tego cokołu na którym niby powinien stać kocioł.

SUSPENSER po co Ci ciepłe płytki w kotłowni ? ;)

pierwek
08-03-2010, 22:04
Vafel a z czego masz tą działówkę?

U mnie ten zbiornik 140l wisi na działówce z PTH12,5cm Wienerbergera (bardzo solidne pustaki).akurat tak się składa że pod tą działówką jest fundament ale to chyba nie jest istotne. mocowanie tego czegoś na czym leży zbiornik było robione na prętach gwintowanych fi 12mm. Przewiercone na wylot przez ścianę tam dane taki podkładki z blachy 2mm 4x4cm (te podkładki były chyba na pręt fi 16 który był z kolei do mocowania murłaty). podkładka i śruba oczywiście potem były zatynkowane i na tym są płytki. Tak czy inaczej wisi to na ścianie choć też się na początku obawiałem czy ściana wytrzyma.

tu masz fotkę tego zasobnika na ścianie link (http://79.188.255.66/murator/kociol.jpg) a tu masz fotkę ścianki na której to wisi akurat to jest ta z prawej strony ale identyczna do tej co ją dobrze widać. link (http://79.188.255.66/lote2/kotlownia_widok_z_gory.jpg)

SUSPENSER
08-03-2010, 22:17
Tak jak pisałem żeby w komfortowo korzystać z wanny muszę grzać wodę do temp 55oC. Wtedy wody starcza na dwukrotną kąpiel.Zapewne w trakcie pierwszej kąpieli woda podgrzewa się trochę na kolejną i jakoś wtedy starcza. Coś doczytałem na bojlerze że jest w nim jakaś anoda magnezowa i że trzeba ją wymieniać co 12 mcy. Co to jest? czy jak grzeją wodę tylko kotłem a nie grzałką na prąd to też muszę wymieniać tą anodę ?

Qrcze u mnie 52 stopnie przy zbiorniku 120 litrowym wystarcza na styk na 1 kąpiel w wannie - może to kwestia rozmiaru wanny - mam taką wolno stojącą 180 cm.

Co do anody - wystarczyło "spytać googla":
Anoda magnezowa jest elementem antykorozyjnym w emaliowanym podgrzewaczu (zasada działania - taka sama jak ocynku na rurach stalowych - tworzenie ogniwa, w którym ta anoda jest niszczona zamiast stali).

Natchnęło mnie to do sprawdzenia czy z mojej anody magnezowej jeszcze coś zostało ...

pierwek
08-03-2010, 22:23
moja wanna ma 150cm długości no i zapewne nie było lane po sam odpływ...

domyślam się, że aby wykręcić anodę należy spuścić wodę z bojlera?

edit: sam sobie odpisze: tu było na ten temat http://forum.muratordom.pl/wymiana-anoda-magnezowa,t111243.htm

może się komuś jeszcze przyda :D

To dopiero jest nabijanie sobie licznika postów... pytanie i odpowiedź :lol:

SUSPENSER
08-03-2010, 22:25
SUSPENSER po co Ci ciepłe płytki w kotłowni ? ;)

Hmm no wiesz - ja mam tam czysto i śmigam w skarpetkach podobnie jak po reszcie domu i trochę wieje po kostkach ;-)

Poza tym zawsze wentylator odzyska trochę ciepła z czopucha i rur łączących go z kominem wtłaczając ciepłe powietrze do pieca.

pierwek - chyba opanowaliśmy wątek - dajmy innym szansę :lol:

Co do nabijania postów to chyba nic nie przebiłoby zażartej dyskusji ze sobą samym pod różnymi nickami :lol:

pierwek
08-03-2010, 22:29
pierwek - chyba opanowaliśmy wątek - dajmy innym szansę :lol:

chyba masz rację...

ja do mojej kotłowni niestety powinienem wchodzić prawie w gumiakach... nie jestem w stanie zapanować nad kurzem i pyłem. Niestety przelecenie raz na miesiąc podłogi mopem daje tylko chwilowe złudzenie jako takiej czystości. :oops:

SUSPENSER
08-03-2010, 22:52
pierwek - chyba opanowaliśmy wątek - dajmy innym szansę :lol:

chyba masz rację...

ja do mojej kotłowni niestety powinienem wchodzić prawie w gumiakach... nie jestem w stanie zapanować nad kurzem i pyłem. Niestety przelecenie raz na miesiąc podłogi mopem daje tylko chwilowe złudzenie jako takiej czystości. :oops:

Sory, ale nie mogłem się powstrzymać.

Zamiataj pod piec póki suche - tam nie widać - dokąd się nie wysypuje ... :lol:

Żeby nie było tak całkiem offtop to podam, że 07.03 dosypałem węgla i przez 8 dni poszło zaledwie 90 kg co daje około 11,2 kg/dobę - rewelacja.
Od samego początku pracy nowej wersji softu v5.11 widziałem, że dopalenie węgla jest dużo lepsze co teraz potwierdza wynik spalania.

Akrimka
09-03-2010, 08:56
Witam,
nie wiem jak z kąpielą ale nadrzanie pionowege Elektrometu 120l z 7stC do 50 trwało u mnie około 1/2h, piec ustawiony na ciepłą wode-lato, temp 60st.

Co do podwieszania stojącego to tak samo jak lezący, zrobić połkę z kątowników z długimi podporami, I jak Pierwek pisał śruby na wylot scianki i bedzie git, nic sie nie stanie.
Pozdrawiam

Trociu
09-03-2010, 10:04
Żeby nie było tak całkiem offtop to podam, że 07.03 dosypałem węgla i przez 8 dni poszło zaledwie 90 kg co daje około 11,2 kg/dobę - rewelacja.
Od samego początku pracy nowej wersji softu v5.11 widziałem, że dopalenie węgla jest dużo lepsze co teraz potwierdza wynik spalania.A nie wiecie, czy można zamienić tradycyjny sterownik ST-37 na PIDa? Da się to jakoś wykombinować?

nowypalacz
09-03-2010, 10:19
Lepiej zainwestować w dobry stojący, bo jest bardziej wydajny.

Stojący:
Ma (powinien mieć) w środku spiralna wężownicę prowadzona od dołu do góry, woda jest nagrzewana bardziej wydajnie, zbiornik jest dobrze izolowany, dłużej trzyma ciepło. Spokojnie zatem większe kąpiele.


Taki z wymiennikiem płytowym byłby lepszy

Jarecki79
09-03-2010, 10:48
Żeby nie było tak całkiem offtop to podam, że 07.03 dosypałem węgla i przez 8 dni poszło zaledwie 90 kg co daje około 11,2 kg/dobę - rewelacja.
Od samego początku pracy nowej wersji softu v5.11 widziałem, że dopalenie węgla jest dużo lepsze co teraz potwierdza wynik spalania.A nie wiecie, czy można zamienić tradycyjny sterownik ST-37 na PIDa? Da się to jakoś wykombinować?

Pod obudowę ST-37 jak ulał pasuje nowa PUMA pid, ale jest bardzo droga, detal u producenta 1050zł netto.

Jak nie chcesz czy nie musisz montowac w to samo miejsce możesz wybrąc model w obudowie z wtyczkami, stawiasz na górze kotła i tyle. Polecam albo Ognika PID można dostać za 600brutto lub RT09pid można dostać za 500zł brutto.

Trociu
09-03-2010, 12:01
Żeby nie było tak całkiem offtop to podam, że 07.03 dosypałem węgla i przez 8 dni poszło zaledwie 90 kg co daje około 11,2 kg/dobę - rewelacja.
Od samego początku pracy nowej wersji softu v5.11 widziałem, że dopalenie węgla jest dużo lepsze co teraz potwierdza wynik spalania.A nie wiecie, czy można zamienić tradycyjny sterownik ST-37 na PIDa? Da się to jakoś wykombinować?

Pod obudowę ST-37 jak ulał pasuje nowa PUMA pid, ale jest bardzo droga, detal u producenta 1050zł netto.

Jak nie chcesz czy nie musisz montowac w to samo miejsce możesz wybrąc model w obudowie z wtyczkami, stawiasz na górze kotła i tyle. Polecam albo Ognika PID można dostać za 600brutto lub RT09pid można dostać za 500zł brutto.To chyba się zacznę rozglądać i może koło lata jak dozbieram to się zaopatrzę...

Vafel
09-03-2010, 12:29
Vafel a z czego masz tą działówkę?

U mnie ten zbiornik 140l wisi na działówce z PTH12,5cm Wienerbergera (bardzo solidne pustaki).akurat tak się składa że pod tą działówką jest fundament ale to chyba nie jest istotne. mocowanie tego czegoś na czym leży zbiornik było robione na prętach gwintowanych fi 12mm. Przewiercone na wylot przez ścianę tam dane taki podkładki z blachy 2mm 4x4cm (te podkładki były chyba na pręt fi 16 który był z kolei do mocowania murłaty). podkładka i śruba oczywiście potem były zatynkowane i na tym są płytki. Tak czy inaczej wisi to na ścianie choć też się na początku obawiałem czy ściana wytrzyma.

tu masz fotkę tego zasobnika na ścianie link (http://79.188.255.66/murator/kociol.jpg) a tu masz fotkę ścianki na której to wisi akurat to jest ta z prawej strony ale identyczna do tej co ją dobrze widać. link (http://79.188.255.66/lote2/kotlownia_widok_z_gory.jpg)

Uuuu... ciekawie to wygląda :-)

Ja mam działówkę z silikatów 12 cm szerokości. Ale nie ma pod nią żadnego fundamentu, ani na górze też nie ma żadnego wieńca i nic w tym stylu... Mam parterówkę, więc sufit jest podwieszany. Ta ściana po prostu sama z siebie sobie stoi i boję się trochę, że może pękać/krzywić się jak ją obciążę takim zasobnikiem. Dlatego chciałem ten wiszący zasobnik podeprzeć jakimś regałem (bo i tak będę potrzebował jakichś półek w kotłowni, to byłoby jak znalazł).

Hmm... ale skoro u Ciebie to działa... :-? Muszę się jeszcze nad tym pogłowić...

pawelo_pl
09-03-2010, 12:38
U mnie jest podobnie 150 l Gamleta wisi drugi rok na ścianie z porotermu i nic jak na razie nie popękało ...

pierwek
09-03-2010, 12:40
a silikaty są na pewno solidniejszym materiałem niż PTH

AGP-ON
09-03-2010, 14:13
a silikaty są na pewno solidniejszym materiałem niż PTH

Że spytam - z czego wnosisz?

Martinezio
09-03-2010, 15:42
Suspenser: ekhm... A jak Ci się udaje zachować w kotłowni węglowej czystość pozwalającą na podróżowanie w skarpetkach po niej? :o
U mnie, jak u pierwka - bez gumowców nie podchodź ;) Do tego jeszcze zawalone kartonami, które sukcesywnie dopalamy :roll:
A jeszcze wczoraj rżnąłem w kotłowni betonowe płytki elewacyjne na kominek ;) To już w ogóle jest masakra :oops:

Myśmy przysięgli sobie, że stan taki potrwa do końca sezonu grzewczego, po czym wyłączamy kocioła, a wodę użytkową będziemy grzać prądem :roll:
Będzie okazja na wyczyszczenie kotłowni i dokończenie zabudowy.

Co do zetki, to my też mamy jakie 30 cm nad podłogą i faktem, że pizga trochu po krzyżu, jak się z popielnika wybiera (zetka je wizawi czoła kotła ;)). Tymczasowo wykoncypowałem z kartonu taki "deflektor", który kieruje powietrze do góry. Na dół nie mogę, bo tuż obok zetki mam przyłącz wodny i już raz zamroziłem sobie zawór główny :oops: Cud, że nie strzeliło nic :oops: Oj przydała się wtedy suszarka do włosów Małżowinki, przydała ;) Od tego czasu deflektor funkcjonuje :roll: ;)

jeanpascale
09-03-2010, 16:52
Przypominam że to temat : Piece na eko groszek a nie bojlery , silikaty i scianki działowe :lol: