PDA

Zobacz pełną wersję : Piece na ekogroszek z zasobnikiem!?



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 [16] 17 18 19 20

Trociu
07-07-2010, 18:12
I z innej strony. Gdzieś wyczytałem, że przechowywanie węgla luzem źle wpływa na jego kaloryczność. Podobno węgiel przechowywany "pod chmurką" wietrzeje i się gorzej pali. W związku z tym jako najlepsze rozwiązanie polecane jest kupowanie pakowanego w worki foliowe. Co o tym sądzicie? Ściema czy ziarenko prawdy?

Z moich obserwacji te workowane bywają wilgotne a wilgotne gorzej się pali i zasobnik lubi skorodować. Ja sam przerzucam do worków polipropylenowych na jakiś czas aby ładnie podsechł.

karoka65
07-07-2010, 20:48
Trociu napisałem ci trochę priva.

SUSPENSER
12-07-2010, 21:44
karoka65 - napisz także mi ok ?

W laboratoriach przy elektrowniach zgodnie mówią, że węgiel pod chmurką traci kaloryczność, a tam to się raczej znają ;-)

Ja planuję z Bobrka, bo się opłaca - przynajmniej tak mi wyszło gdy porównywałem je u siebie.
Spiekalności się nie boję, bo i tak planuję stosować mieszankę z żytem, które pięknie go dopali.

Na razie na zimę też mam wybrany resover (sporo pochlebnych opinii na forum o nich widziałem), a póki co po kilka worków co miesiąc biorę tu:
http://www.zumi.pl/1641273,Angora,Wroclaw,firma.html

Trociu
13-07-2010, 11:10
W laboratoriach przy elektrowniach zgodnie mówią, że węgiel pod chmurką traci kaloryczność, a tam to się raczej znają ;-)


A widzisz - to już coś ;)

Trociu
13-07-2010, 11:11
Ja planuję z Bobrka, bo się opłaca - przynajmniej tak mi wyszło gdy porównywałem je u siebie.
Spiekalności się nie boję, bo i tak planuję stosować mieszankę z żytem, które pięknie go dopali.

A widzisz - wiedziałem, że o coś jeszcze miałem spytać będąc u Ciebie. Ile tego żyta dosypujesz i skąd masz ziarna?

SUSPENSER
15-07-2010, 08:10
SUSPENSER a to eko zo brałes na targach???? to co gorsze czy jak??

Ten z tagów najlepszy jaki dotąd miałem - do teraz nim palę - kupiłem kilka worków w Angora na Zakopiańskiej we Wrocławiu.

W Resover jest z tego co czytałem opinie ten sam węgiel, ale taniej dlatego planuję z nich skorzystać.

Jeśli ktoś w okolicy Wrocławia ma Pieklorza z Bobrka kupionego w Resover to chętnie podjadę go zobaczyć i porównam z "Angorowskim" ;-)

Trociu - żyta dosypuję około 30% [wiaderko na worek węgla] - kupuję je od szwagra [sam sobie przesypuję do worków z Big Baga] ;-)

Trociu
15-07-2010, 14:14
Trociu - żyta dosypuję około 30% [wiaderko na worek węgla] - kupuję je od szwagra [sam sobie przesypuję do worków z Big Baga] ;-)
Hmmm - jeżeli mówisz, że takie mieszanie pomaga, to może się skuszę. Ile teraz taka tona big bagu kosztuje? Przywieźć sobie mogę przyczepką.

karoka65
15-07-2010, 21:03
SUSPENSER napisałem ci na priva

SUSPENSER
16-07-2010, 09:08
karoka65 dzięki za info na priv :-)

Trociu - nie wiem ile kosztuje teraz, ale żniwa niedługo, więc się okaże po ile będą zboża.
Będą potrzebne i tak dopiero na zimę, więc jest jeszcze czas ...

Dam Ci znać gdy będę miał ofertę zboża "z pierwszej ręki" ;-)

WojtekKb
16-07-2010, 21:54
Witam wszystkich.

Zostałem zmuszony do wymiany starego pieca na nowy. W starym piecu paliłem koksem (rozpalałem drewnem i węglem) - był to stary piec robiony przez nieżyjącego już mojego wuja. Nowy piec najlepiej gdyby był na eko-groszek lub miał, a najlepiej, gdyby można było je mieszać.
Mam domek wolno stojący z budowany ok 1990 roku. Nie jest on docieplony - planuję zrobić docieplenie i elewację na przyszły rok. Okna wymieniałem w zeszłym roku na nowe, więc przez okna nie ucieka zbyt wiele ciepła. Dom ma parter + piętro, piwnicę z garażem pod domem. Dach jest płaski docieplony styropianem. Powierzchnia użytkowa domu to ok. 120 metrów. Grzejniki są żeliwne w każdym pomieszczeniu (nie licząc ubikacji). W domu mieszkają na razie 2 osoby, ale w ciągu kilku lat może ta liczba się zwiększyć do 4.

Moje pytanie dotyczy oczywiście doboru pieca - jakiej mocy i wśród jakich firm mam się rozglądać. Które polecacie? Jestem młodym chłopakiem (23 lata) i niestety laikiem w tych sprawach, dlatego proszę o wyrozumiałość i pomoc.

Pozdrawiam
Wojtek

Puławiak
17-07-2010, 06:36
Jeśli chcesz kocioł z na eko-groszek/miał to najlepszy bedzie kocioł z podajnikiem tłokowym. I ja polecałbym kocioł Lazara Multikomfort fajny kocioł który użytkuje już kilku moich klientów i są z nich bardzo zadowoleni, a koledzy pewnie zaproponują Ci jakieś inne kociołki ważne żeby je dobrze zamontować

Jarecki79
17-07-2010, 09:18
Witam wszystkich.

Zostałem zmuszony do wymiany starego pieca na nowy. W starym piecu paliłem koksem (rozpalałem drewnem i węglem) - był to stary piec robiony przez nieżyjącego już mojego wuja. Nowy piec najlepiej gdyby był na eko-groszek lub miał, a najlepiej, gdyby można było je mieszać.
Mam domek wolno stojący z budowany ok 1990 roku. Nie jest on docieplony - planuję zrobić docieplenie i elewację na przyszły rok. Okna wymieniałem w zeszłym roku na nowe, więc przez okna nie ucieka zbyt wiele ciepła. Dom ma parter + piętro, piwnicę z garażem pod domem. Dach jest płaski docieplony styropianem. Powierzchnia użytkowa domu to ok. 120 metrów. Grzejniki są żeliwne w każdym pomieszczeniu (nie licząc ubikacji). W domu mieszkają na razie 2 osoby, ale w ciągu kilku lat może ta liczba się zwiększyć do 4.

Moje pytanie dotyczy oczywiście doboru pieca - jakiej mocy i wśród jakich firm mam się rozglądać. Które polecacie? Jestem młodym chłopakiem (23 lata) i niestety laikiem w tych sprawach, dlatego proszę o wyrozumiałość i pomoc.

Pozdrawiam
Wojtek

Powierzchnia jest trochę mała jak na kocioł tłokowy.... może być kłopot z czystym spalaniem

Ze względu na czystość spalania oraz najwyższej jakości żeliwo użyte do produkcji palnika polecam kocioł z żeliwnym palnikiem II-ej generacji.
Obecnie palniki II-ej generacji spalają identyczne paliwa jak modele tłokowe a uzyskuje się znacznie lepsze i bardziej czyste spalanie. Dodatkowo palniki II-ej generacji łatwiej wysterować do obsługi samego bojlera, przy tłokach z obsługą samego bojlera kocioł może się latem wygaszać.


Osobiście sugeruję model Skam-P Premium 17kW z palnikiem II-ej generacji Ekoenergia ze ślimakiem wykonanym z żeliwa sferoidalnego.
Ten palnik spala miały oraz groszki 0-31,5mm, także o podwyższonych parametrach spiekania. Oprócz paliw węglowych można spalać ziarna owsa czy pellet, choć osobiście raczej polecam współspalanie w stosunku do 40%paliwa typu owies/pellet na 60%paliwa typu miał/groszek.

Standardowo sterowanie z algorytmem PID model RT09pid marki Tatarek, jest na tym forum kilku użytkowników tego sterowania.
Pomocne osoby w zakresie RT09pid to Bobek_Budowniczy czy Suspenser.

Za dopłatą do tego kotła może być kolorowa PUMA.

karoka65
17-07-2010, 13:00
karoka65 dzięki za info na priv :-)

Trociu - nie wiem ile kosztuje teraz, ale żniwa niedługo, więc się okaże po ile będą zboża.
Będą potrzebne i tak dopiero na zimę, więc jest jeszcze czas ...

Dam Ci znać gdy będę miał ofertę zboża "z pierwszej ręki" ;-)

Panowie jeśli macie zamiar mieszać ze zbożem dobrze radzę nie czekajcie z zakupem zboża do zimy. Mieszkam na wiosce i mam też trochę pola i wiem co mówię. Zboża będzie bardzo mało, długa pora deszczowa,powódź a teraz niesamowita susza zrobiły swoje. Najtaniej zboże kupicie w żniwa. Z doświadczenie wiem że przy tak niskich plonach zboże będzie przed zimą drożały. Bywało że po takich kiepskich zbiorach zboża drożały nawet od 60 do 100% w stosunku do ceny jaką oferowano w żniwa. Krwiopijcy w skupach wiedzą że ludzie muszą sprzedać bo trzeba zapłacić za kombajny, kupić paliwo, nawozy, materiał siewny i poopłacać inne rzeczy. Jest okazja wydoić chłopa.

Kroitz
18-07-2010, 20:10
Rynek zbóż jest powiazany z naszymi sąsiadami, jeżeli na Ukrainie nie było takich anomaili jak u nas to ceny zbóż nie pójdą w górę, więc nie ma co straszyć :)

karoka65
19-07-2010, 15:51
Rynek zbóż jest powiazany z naszymi sąsiadami, jeżeli na Ukrainie nie było takich anomaili jak u nas to ceny zbóż nie pójdą w górę, więc nie ma co straszyć :)

Pożyjemy, zobaczymy, czyje będzie na wierzchu.

Kroitz
20-07-2010, 11:56
Też jestem ciekaw :)

SUSPENSER
20-07-2010, 21:28
W zeszłym roku było tak jak napisał Karoka65 i pewnie w tym będzie podobnie ;-)

Zwłaszcza, że mi zależy na tym najniższej jakości, najtańszym zbożu, którego nikt nie chce ;-)

karoka65
20-07-2010, 22:53
W zeszłym roku było tak jak napisał Karoka65 i pewnie w tym będzie podobnie ;-)

Zwłaszcza, że mi zależy na tym najniższej jakości, najtańszym zbożu, którego nikt nie chce ;-)

W tym będzie jeszcze gorzej. Pisaliście o domieszce owsa. Sam pytałem kilku kolegów czy ktoś nie zasiał ale niestety. Chciałem też poeksperymentować. Owies jest zbożem którego uprawa jest nieopłacalna dla rolników. Uprawiają go tylko ci którzy potrzebują na paszę dla zwierząt (przeważnie dla koni) ale niestety jeszcze trochę a dzieci ze wsi będą jeździć do ZOO żeby konika zobaczyć. Zostają jeszcze ci rolnicy którzy mają bardzo kiepskie ziemie i poza owsem i żytem nie chce się na nich nic innego rodzić. Mam w pobliżu kilka skupów i już od kilku lat nie pamiętam żeby w którymś owies skupowali, aha zapomniałem o dużej mieszalni pasz, ale oni biorą tylko kukurydzę, pszenicę i jęczmień, no czasami trochę pszenżyta. To i po co siać owies, a o cenie już nie wspomnę.

SUSPENSER
21-07-2010, 22:14
Niestety tak to wygląda - w mojej wsi już od dawna nikt nie ma krowy ani konia.

Żyto praktycznie szwagier uprawia, żeby pole nie leżało odłogiem, bo sprzedaje je po kosztach.

Na owies w ogóle nie liczę - poza tym z tego co pamiętam musi być zebrany w odpowiednich warunkach, więc jest bardziej problematyczny od żyta.

karoka65
21-07-2010, 22:20
Z tymi warunkami do zbioru owsa to jest tak że jak tylko dojrzeje ziarno i jest suche to zaraz trzeba zbierać. Wystarczy większy wiaterek i owies jest na ziemi a nam zostaje słoma.

darek038
17-08-2010, 12:11
pytanko do SUSPENSER
Przeczytałem na innym forum, że spalasz 100kg groszku na ogrzanie ciepłej wody latem, napisz jakie stosujesz nastawy.
Mam piec SKAM-P Premium 25kw ze sterownikiem tatarka soft 5.12

SUSPENSER
17-08-2010, 19:58
pytanko do SUSPENSER
Przeczytałem na innym forum, że spalasz 100kg groszku na ogrzanie ciepłej wody latem, napisz jakie stosujesz nastawy.
Mam piec SKAM-P Premium 25kw ze sterownikiem tatarka soft 5.12

Spalam około 100 kg miesięcznie.

Mam inny piec, więc moje nastawy niewiele pomogą, do tego nastawy zależą od stosowanego węgla.
Najważniejsze przy Pieklorzu Bytomskim to: podawanie 5s, przerwa min 50 s, maks 650 s, nawiew od 7 do 28%, a przy przedmuchu 40%.

W razie problemów napisz do Jarecki79, bo on tu najlepiej zna piece Skam-P.

karoka65
17-08-2010, 21:31
Przy takim opale wydaje mi się że to i tak trochę za dużo. Mi obecnie przy grzaniu CWU 120 kg najtańszego eko jakim jest Jares zasobnik wystarcza na 6 tygodni. Bojler 140 litrów i siedem osób w domu. Kocioł KWM-SGR 1 z pleszewa.

karoka65
17-08-2010, 21:33
Zapomniałem dopisać: sterownik Lider

SUSPENSER
18-08-2010, 20:38
Przy takim opale wydaje mi się że to i tak trochę za dużo. Mi obecnie przy grzaniu CWU 120 kg najtańszego eko jakim jest Jares zasobnik wystarcza na 6 tygodni. Bojler 140 litrów i siedem osób w domu. Kocioł KWM-SGR 1 z pleszewa.

To akurat trudno porównywać, bo zależy od bardzo wielu czynników (zużycie wody, jakość bojlera itp.), a skoro węgiel wypala się jak trzeba i jest mało popiołu i praktycznie brak spieków to jest ok.

Co do tematu zboża to w tym roku nic z tego - plony były kiepskie (1/3 ego co przed rokiem !!!) i cena żyta to 400 zł za tonę, czyli przy 1/2 kaloryczności ekogroszku nie opłaca się go stosować - no chyba, że ktoś lubi.

Ciekawe czy podrożeje chleb, mąka itp. ?

Do tego wszystkiego skończyły się wypróbowane przeze mnie gatunki węgla i pojawiły się nowe a trzeba już będzie zamawiać na zimę.

karoka65
18-08-2010, 22:39
To akurat trudno porównywać, bo zależy od bardzo wielu czynników (zużycie wody, jakość bojlera itp.), a skoro węgiel wypala się jak trzeba i jest mało popiołu i praktycznie brak spieków to jest ok.

Co do tematu zboża to w tym roku nic z tego - plony były kiepskie (1/3 ego co przed rokiem !!!) i cena żyta to 400 zł za tonę, czyli przy 1/2 kaloryczności ekogroszku nie opłaca się go stosować - no chyba, że ktoś lubi.

Ciekawe czy podrożeje chleb, mąka itp. ?

Do tego wszystkiego skończyły się wypróbowane przeze mnie gatunki węgla i pojawiły się nowe a trzeba już będzie zamawiać na zimę.

Wszystko się zgadza z tym grzaniem CWU. Wody sobie nie żałujemy, bojler nowy jeszcze nie obrósł kamieniem. Tak jak pisałem palę teraz najtańszym Jaretem o kaloryczności 21.000 KJ/kg, wypala się dobrze.
A jeśli chodzi z zboże to chyba wyszło na nasze bo któryś kolega liczył na zboże z zagranicy. Jak pisałem wyżej grzebie w polu już kilka ładnych lat i widzę co się dzieje z zasiewami i rynkiem.
Jeśli chodzi o eko to służę pomocą.

zawijan
28-08-2010, 16:06
Rusza sprzedaż nowego kotła OGNIWO EKO PLUS.
Produkowane moce: 10kW, 12kW, 16kW i 25kW.
OGNIWO EKO PLUS jest lepszy od OGNIWO EKO w wielu elementach.
Przede wszystkim ma nieporównywalnie lepszy palnik od BRUCERA i wszystkich brucero-podobnych. Zdecydowanie lepszy dla węgli spiekających się. Bez konieczności uszczelniania przez użytkownika styku paleniska i pokrywy. Pokrywy nie ma. Palenisko jest jednoczęściowe.
Ruszt awaryjny żeliwny jest w takim miejscu i jest tak ukształtowany, że spełnia równocześnie funkcję deflektora. Nie musi być wstawiany do palenia drewnem i usuwany po zakończeniu tego palenia.
Zsyp węgla z zasobnika do ślimaka jest przekonstruowany tak, że utrudnia zawisanie miału w zasobniku. Nie likwiduje całkowicie zawisania miału, ale poważnie go utrudnia.
Wymiennik ciepła jest zdecydowanie efektywniejszy, co widać najlepiej po uzyskanych sprawnościach.
Nie wiem, jaka będzie jego cena, ale polecam go z czystym sumieniem. Jest lepszy od EKO, który był w poprzednim sezonie bardzo chwalony przez użytkowników.

Sprawności nominalne wg badań atestacyjnych na mocy nominalnej (na groszku)
OGNIWO EKO
15kW: 84,8%
24kW: 83,3%
35kW: 83,7%
OGNIWO EKO PLUS
10kW: 89,6%
16kW: 90,2%
Wskaźniki emisyjne tych kotłów: wszystkie w klasie "A" (najlepszej)

SUSPENSER
28-08-2010, 17:21
zawijan - czy możesz podać linki do tych pieców - zwłaszcza 10 i 12 kW bo ja ich nie znalazłem ...

pomorzanin
06-09-2010, 13:16
Sprawności nominalne wg badań atestacyjnych na mocy nominalnej (na groszku)
OGNIWO EKO
15kW: 84,8%
24kW: 83,3%
35kW: 83,7%
OGNIWO EKO PLUS
10kW: 89,6%
16kW: 90,2%
Wskaźniki emisyjne tych kotłów: wszystkie w klasie "A" (najlepszej)[/QUOTE]

Z tą sprawnością 89,6% i 90,2% kogoś poniosła fantazja.

Trociu
07-09-2010, 10:38
Hejka

Zaczyna się kolejny sezon a mnie zaczyna zawracać głowę temat: jak obsługiwać kocioł, aby nie było dookoła masy kurzu i popiołu.
U mnie wygląda to tak:
- zasypując zasobnik zawsze coś uleci w powietrze, bo węgiel dość suchy i się kurzy
- wybierając popiół z kasety i przesypując to do kubła zawsze się nakurzy (chyba najmocniej)
- otwierając drzwiczki zawsze coś się nadymi i nakurzy.

Jak Wy robicie, aby zminimalizować ilość syfu w Waszych kotłowniach?

pawelo_pl
07-09-2010, 11:01
Rób to w jeden dzień np w sobotę a potem mopik i hejka do czysta .

zawijan
07-09-2010, 14:04
Sprawności nominalne wg badań atestacyjnych na mocy nominalnej (na groszku)
OGNIWO EKO
15kW: 84,8%
24kW: 83,3%
35kW: 83,7%
OGNIWO EKO PLUS
10kW: 89,6%
16kW: 90,2%
Wskaźniki emisyjne tych kotłów: wszystkie w klasie "A" (najlepszej)

Z tą sprawnością 89,6% i 90,2% kogoś poniosła fantazja.[/QUOTE]

Doprecyzuj, o co Ci chodzi.

SUSPENSER
07-09-2010, 20:36
U mnie wygląda to tak:
- zasypując zasobnik zawsze coś uleci w powietrze, bo węgiel dość suchy i się kurzy
- wybierając popiół z kasety i przesypując to do kubła zawsze się nakurzy (chyba najmocniej)
- otwierając drzwiczki zawsze coś się nadymi i nakurzy.

Jak Wy robicie, aby zminimalizować ilość syfu w Waszych kotłowniach?

U mnie przy zasypie się nie kurzy - zarzucam worek na krawędź zasobnika i przecinam go od spodu nożykiem do tapet i po wsypaniu wytrząsam resztki.
Popiołu nie przesypuję z kasety tylko wynoszę całość na zewnątrz i wysypuję zawartość w przygotowane miejsce lub na drogę (gruntową).
Ważne jest to, że opróżniam go zanim się przepełni, bo potem już na pewno się porozsypuje przy wyciąganiu.

Gdy otwieram drzwiczki zawsze profilaktycznie zrzucam popiół który za nimi zalega do środka pieca - a gdy na dworze wieje otwieram na bardzo krótko, żeby nie zdążył odwrócić się ciąg i żeby mi się nie nadymiło.

karoka65
07-09-2010, 20:52
U mnie przy zasypie się nie kurzy - zarzucam worek na krawędź zasobnika i przecinam go od spodu nożykiem do tapet i po wsypaniu wytrząsam resztki.
Popiołu nie przesypuję z kasety tylko wynoszę całość na zewnątrz i wysypuję zawartość w przygotowane miejsce lub na drogę (gruntową).
Ważne jest to, że opróżniam go zanim się przepełni, bo potem już na pewno się porozsypuje przy wyciąganiu.

Gdy otwieram drzwiczki zawsze profilaktycznie zrzucam popiół który za nimi zalega do środka pieca - a gdy na dworze wieje otwieram na bardzo krótko, żeby nie zdążył odwrócić się ciąg i żeby mi się nie nadymiło.

Robię dokładnie jak SUSPENSER tylko nie zauważyłem żeby mi się dymiło jak otwieram drzwiczki, nawet kocioł jak czyszczę nie wyłączam sterownika, czyszczę jak kocioł jest na czuwaniu ( nie dogrzewa). Komin ceramiczny, wysokość 5m, fi 20. Producent kotła zalecał fi 15 ale wydawało mi się że za mały przekrój i kupiłem większy. Jak otwieram wyczystki to podkładam stare wiadro pod drzwiczki i delikatnie omiatam wewnętrzne części zmiatkiem z pyłu. Komorę powietrza pod retortą czyszczę średnio co pół roku z tego co się tam nagromadzi, wtedy trzeba wygasić kocioł żeby wszystko wystygło.

pomorzanin
08-09-2010, 11:00
Z tą sprawnością 89,6% i 90,2% kogoś poniosła fantazja.

Doprecyzuj, o co Ci chodzi.[/QUOTE]

Sprawność energetyczną 94% ma mój piec gazowy. W tym piecu wymiennik ciepła oraz komora spalania są otulone 5cm warstwą wełny z jakimś materiałem na wierzchu. Dzieki temu
piec nie oddaje ciepła do otoczenia. Poza tym wymiennik jest cały czas idealnie czysty, dobre spalanie gazu. W piecu węglowym nie da się tego zrobić. Jeżeli producent nałożył na piec izolację( z tego co obserwuję to jest to rzadkość) to pozostają drzwiczki(kilka sztuk) i podajnik,które odprowadzają ciepło do otoczenia. W skrajnych przypadkach, w zależności od gabarytów pieca ubytek mocy wyniesie w granicach 1-2kW . Już to obniża sprawność o ok.5-10%.O czystości wymiennika nie będę wspominał. Sam proces spalania w retorcie nie jest stuprocentowy. Sprawdź rozkład temperatury na powierzchni złogu węgla - nie będzie jednostajny ze względu na różny dostęp powietrza . Sumując powyższe - dlatego mam wątpliwości. Chyba że producent pieca zastosował chwyt marketingowy jaki stosują sprzedawcy pieców gazowych. Ich piece mają sprawność powyżej 100%.Wystarczy wymyślić sposób zamiany ciepła na gaz i możemy podziękować Gazpromowi.

zawijan
08-09-2010, 11:55
Sprawność energetyczną ...mam wątpliwości.

Podam Ci fragment wyników badań atestacyjnych tego kotła, wykonanych w akredytowanym laboratorium spalania, zgodnie z normą PN-EN 303-5:
Współczynnik nadmiaru powietrza  - 1,7
Strata kominowa Sk % 8,2
Strata niecałkowitego spalania Sp % 0,6
Strata niezupełnego spalania SCO % 0,0
Strata do otoczenia Sot % 1,0
Sprawność cieplna k % 90,2
Myślę, że zrozumiesz te wyniki.
Warto, żebyś przeczytał: http://zawijan.wordpress.com/5-budowa-kotla/sprawnosc-cieplna/
a także inne rozdziały tego poradnika. Przyda Ci się.

Jarecki79
08-09-2010, 12:46
Podam Ci fragment wyników badań atestacyjnych tego kotła, wykonanych w akredytowanym laboratorium spalania, zgodnie z normą PN-EN 303-5:
Współczynnik nadmiaru powietrza  - 1,7
Strata kominowa Sk % 8,2
Strata niecałkowitego spalania Sp % 0,6
Strata niezupełnego spalania SCO % 0,0
Strata do otoczenia Sot % 1,0
Sprawność cieplna k % 90,2
Myślę, że zrozumiesz te wyniki.
Warto, żebyś przeczytał: http://zawijan.wordpress.com/5-budowa-kotla/sprawnosc-cieplna/
a także inne rozdziały tego poradnika. Przyda Ci się.

Dla porównania z laboratorium OTGiS Łódź
parametry dla Skam-P 17kW przy Ogniku PID
Współczynnik nadmiaru powietrza 1,56
Strata kominowa Sk 8,9%
Strata niezupełnego spalania sco 0,1%
Strata niecałkowitego spalania w popiele snp 0,6%
Sprawnośc dla mocy 17kW wyszła jednak inna 84%....
Tyle,że Łódź bada inne parametry a też podawane jest na zgodność z normą PN-EN 303-5

zawijan
08-09-2010, 13:47
Sprawnośc dla mocy 17kW wyszła jednak inna 84%....
Tyle,że Łódź bada inne parametry a też podawane jest na zgodność z normą PN-EN 303-5

Jakie inne?
Sprawność kotła wyznacza się metodą bezpośrednią. Zgodnie z definicją normową: Sprawność kotła – stosunek mocy cieplnej przekazanej wodzie do mocy cieplnej paleniska.
Czy mam rozumieć, że w Twoim kotle strata do otoczenia była równa 6,4%? To chyba jakiś kiepski kocioł? A może był bez izolacji?

pomorzanin
08-09-2010, 13:49
Panowie,Zawijan i Jarecki79 podajecie efektywność spalania a nie sprawność energetyczną kotła. Ten ostatni parametr interesuje klienta.
Tak na marginesie w/w wyników: w piecu p. Zawijana nadmiar powietrza 1.7 strata kominowa 8.2%, w piecu p.Jareckiego 1.56 i 8.9%. O ile wiem z literatury (i logiki)wzrost nadmiaru
powietrza skutkuje wzrostem strat kominowych.

Jarecki79
08-09-2010, 14:10
Jakie inne?
Sprawność kotła wyznacza się metodą bezpośrednią. Zgodnie z definicją normową: Sprawność kotła – stosunek mocy cieplnej przekazanej wodzie do mocy cieplnej paleniska.
Czy mam rozumieć, że w Twoim kotle strata do otoczenia była równa 6,4%? To chyba jakiś kiepski kocioł? A może był bez izolacji?
Kotły były identycznie izolowane jak przy badaniach u Was.

Macie inne urządzenia badawcze, Łódź ma więcej parametrów badanych w raporcie z badań, bada tez na 30% i 100%mocy.
Częśc parametrów mierzonych jest kompletnie inna, a wiem to bo badalismy kocioł u Was i w Łodzi.
Przy gorszych wynikach nadmiaru powietrza i reszty wymienionych wyżej parametrów u Was sprawność wyszła 87,8%...

Powiem, bo z tego dojdziesz jak Łódź liczyła sprawność, że:
-wartośc opałowa paliwa 27178kJ/kg
-zużycie paliwa 2,74kg/h
-uzyskana moc 17,3kW

dodatkowo:
temp wody powrotnej dla 100%mocy 60,2st.C
temp wody zasilajacej dla 100%mocy 80,8st.C
strumień masy wody mw 721kg/h
tsp spalin 170,2st.C


Dla porównania wyniki z Waszego laboratorium dla konstrukcji Skam-P 50kW przy 100%mocy:
temp wody powrotnej 46,5
temp wody zasilającej 62,3
temp. spalin 174,9
wodę podajecie 46,9 l/min

paliwo 29035kJ/kg
moc cieplna 51,8kW
strumień masy paliwa 7,8
wsp. nadmiaru powietrza 1,7
strata kominowa 10,2
niecałkowitego spalania 0,6
niezupełnego 0,3
sprawność 87,8%

Mi to nie przeszkadza, nie mam zamiaru się kłócić o sposoby przeprowadzania badań. Sa 2 uznane laboratoria badawcze i pewne rzeczy się różnią

zawijan
08-09-2010, 19:06
Panowie,Zawijan i Jarecki79 podajecie efektywność spalania a nie sprawność energetyczną kotła. Ten ostatni parametr interesuje klienta.
Tak na marginesie w/w wyników: w piecu p. Zawijana nadmiar powietrza 1.7 strata kominowa 8.2%, w piecu p.Jareckiego 1.56 i 8.9%. O ile wiem z literatury (i logiki)wzrost nadmiaru
powietrza skutkuje wzrostem strat kominowych.

Tak, ale nie tylko wzrost nadmiaru powietrza. Także wzrost temperatury spalin.

zawijan
08-09-2010, 19:24
Powiem, bo z tego dojdziesz jak Łódź liczyła sprawność, że:
-uzyskana moc 17,3kW
Dla porównania wyniki z Waszego laboratorium dla konstrukcji Skam-P 50kW przy 100%mocy:
moc cieplna 51,8kW
Mi to nie przeszkadza, nie mam zamiaru się kłócić o sposoby przeprowadzania badań. Sa 2 uznane laboratoria badawcze i pewne rzeczy się różnią

Przede wszystkim różniły się te dwa kotły. To przecież były inne kotły. Jak chcesz na podstawie wyników badań dwóch różnych kotłów porównywać ze sobą dwa laboratoria?

Jarecki79
08-09-2010, 20:19
Przede wszystkim różniły się te dwa kotły. To przecież były inne kotły. Jak chcesz na podstawie wyników badań dwóch różnych kotłów porównywać ze sobą dwa laboratoria?

Zaczynam odnosić wrażenie, że pisząc na forum kompletnie nie możemy się zrozumieć.

Mówię tylko,że Łódź bada inne parametry i jest ich więcej, nie ma bezpośrednio pozycji straty do otoczenia np..
Dlaczego mam tego nie porównywać? inny przykład - Wy podajecie przepływ wody w jednostkach l/min a Łódź w kg/h
Inny przykład to temp. zasilania i powrotu dla 100%mocy, Łódź trzyma się nastaw >80st.C wody wychodzącej z kotła i pilnuje, aby delta powrotu była >= 20st.C a u Was dla mocy 50kw było to 62,3 a powrót 46,5 a więc poniżej tych 20st.C dla mocy 25kw badanej także u Was było dla t zasilania 68,9 a powrót 58,6
np. przy modelu OPAL również Łódź twierdziła,że dla 100%mocy delta zasilania i powrotu musi być powyżej 20st.c a temp. zasilania także była powyżej 80st.C, dokładnie było to 82st.c do 58,2st.C

To przeciez można porównać. Niezaleznie od wielkości kotła czy jego konstrukcji.

Powtarzam, nie przeszkadza mi to kompletnie, oba instytuty maja akredytacje i wyniki obu sa honorowane w gminach prowadzących programy ograniczenia niskiej emisji.

zawijan
09-09-2010, 07:50
Koledzy pomorzanin, Jarecki i inni

Opiszę Wam, jak wygląda badanie mocy nominalnej i sprawności kotła według procedury opartej na normie PN-EN 303-5

Wytwórca przedstawia kocioł do badań i deklaruje:
-Rodzaj paliwa (np. węgiel w sortymencie „groszek”)
-Moc nominalną kotła (np. 20kW)

Na stanowisku badawczym rozpala się kocioł i doprowadza do mocy deklarowanej przez wytwórcę. Jeśli to się nie udaje – przerywa się test i informuje o tym wytwórcę (zdarzają się takie przypadki). Jeśli się udało uzyskać deklarowaną moc z dokładnością +/- 8% (czyli w przypadku naszego kotła musi mieścić się w zakresie 18,4-21,6kW), rozpoczyna się 6-cio godzinny test badawczy.
„W czasie testu kocioł powinien pracować z mocą nominalną w sposób ciągły (nie powinien być wyłączany w wyniku działania termostatów).”
„Podczas badań urządzenia powinny pracować zgodnie ze wskazaniami wytwórcy.”
„Średnia różnica temperatury wody na wylocie (zasilaniu) i powrocie powinna mieścić się między 10K i 25K.”
(pogrubionym drukiem podaję cytaty z normy)

Do wyznaczenia mocy kotła potrzebne są następujące parametry:
-Ilość (przepływ) wody
-temperatura wody wylotowej
-temperatura wody powrotnej
-ciepło właściwe wody w zakresie temperatur pracy kotła

„Moc cieplna kotła jest to ilość ciepła użytkowego pobranego przez wodę w kotle w jednostce czasu (strumień ciepła)”
Czyli (ilość wody) x (różnica temperatur wody wylotowej i powrotnej) x (ciepło właściwe wody) / przeliczone na jednostkę czasu.
I TO WSZYSTKO

Do wyznaczenia sprawności kotła potrzebne są jeszcze dodatkowe dwa parametry:
-Ilość zużytego węgla
-wartość opałowa tego węgla

W trakcie badań mierzy się ilość zużywanego węgla, dla którego wcześniej oznaczono wartość opałową. Następnie wyznacza się moc cieplną paleniska.
„Moc cieplna paleniska jest to ilość ciepła dostarczonego w jednostce czasu do kotła (strumień ciepła) w wyniku spalania paliwa, ustalona na podstawie wartości opałowej paliwa.”
Czyli (ilość paliwa) x (wartość opałowa paliwa) / przeliczone na jednostkę czasu.

„Sprawność kotła jest to stosunek mocy cieplnej przekazanej wodzie do mocy cieplnej paleniska.”
Jest to tzw. metoda bezpośrednia wyznaczania sprawności kotła.
I TO WSZYSTKO.
Nie potrzeba do tego żadnych innych parametrów.
I TAK TO ROBI KAŻDE LABORATORIUM.

Oczywiście w trakcie testu mierzy się jeszcze szereg innych parametrów, potrzebnych do innych celów, np. do określenia wskaźników emisyjnych, do określenia wielkości poszczególnych rodzajów strat cieplnych kotła (żeby wytwórca miał obraz, co spieprzył w swoim kotle) itp. Ale to już inna historia.

Trociu
09-09-2010, 08:25
Popiołu nie przesypuję z kasety tylko wynoszę całość na zewnątrz i wysypuję zawartość w przygotowane miejsce lub na drogę (gruntową).
Ważne jest to, że opróżniam go zanim się przepełni, bo potem już na pewno się porozsypuje przy wyciąganiu.

Aaaa - czyli moje lenistwo się kłania. Bo ja zaglądam do popielnika, gdy tam już jest pełno. I wtedy najpierw wybieram szufelką nadmiar znad kasety do wiadra. Potem zawartość kasety i to co dookoła. Chyba będę musiał zacząć trochę inaczej się posługiwać. Moze cyklicznie zawartość kasety do dużego wora i potem wszystko razem na zewnątrz.

Pozdr,
Pawel

Jarecki79
09-09-2010, 09:03
Zawijan, Ty się na mnie nie gniewaj, ja nie atakuję Twojego instytutu.

Mówię tylko, jakie są różnice między dwoma instytutami, Nic więcej.

Nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń ani do Łodzi ani do Was o sposób przeprowadzania badań.
Stwierdzam tylko, że badacie częściowo inne parametry, Łódź dodatkowo bada 30%mocy w standardzie i jest otwarta na dodatkowe zlecenia, Wy natomiast reklamujecie dodatkowo badania eksploatacyjne. Konkurencja na rynku jest potrzebna, mobilizuje do rozwoju.

Łódź wyznaczając moc nominalną stosuje zasadę, że kocioł musi zmieścić się w deklarowanej mocy lub ją przekroczyć o 8%, nie ma pozwolenia na nawet 0,1%mocy poniżej deklarowanej.

U Was pod tym względem jest troszeczkę lepiej dla producenta, pozwalacie na -8% odchyłki w dół.

zawijan
09-09-2010, 10:14
Stwierdzam tylko, że badacie częściowo inne parametry, Łódź dodatkowo bada 30%mocy w standardzie i jest otwarta na dodatkowe zlecenia, Wy natomiast reklamujecie dodatkowo badania eksploatacyjne.

Łódź wyznaczając moc nominalną stosuje zasadę, że kocioł musi zmieścić się w deklarowanej mocy lub ją przekroczyć o 8%, nie ma pozwolenia na nawet 0,1%mocy poniżej deklarowanej.

U Was pod tym względem jest troszeczkę lepiej dla producenta, pozwalacie na -8% odchyłki w dół.

Przyjmiemy każde zlecenie, co sobie zleceniodawca zażyczy.

Żadne prawo nie zmusza wytwórcę do badania kotła na 30% mocy nominalnej, więc my go też nie zmuszamy.

To nie my jesteśmy łagodniejsi. Tak mówi norma PN-EN 303-5: +/- 8%.
Natomiast norma PN-EN 12809 mówi: Nominalna moc cieplna nie powinna być mniejsza od podanej przez wytwórcę.

pomorzanin
09-09-2010, 13:20
[QUOTE=zawijan;4295223]Koledzy pomorzanin, Jarecki i inni


Do wyznaczenia sprawności kotła potrzebne są jeszcze dodatkowe dwa parametry:
-Ilość zużytego węgla
-wartość opałowa tego węgla





Teraz wiadomo dlaczego jest tak wysoka sprawność. Wartość opałowa węgla jest niższa od wartości energetycznej,mierzonej kalorymetrem. Piec gazowy, o którym pisałem pochodzie z zagranicy. Tam mogą brać do obliczeń wartość energetyczną. Można zastanowić się nad zmianą normy. Piece posiadające odzysk ciepła ze spalin maja absurdalną sprawność powyżej 100%.

Jarecki79
09-09-2010, 13:58
[QUOTE=zawijan;4295223]Koledzy pomorzanin, Jarecki i inni


Do wyznaczenia sprawności kotła potrzebne są jeszcze dodatkowe dwa parametry:
-Ilość zużytego węgla
-wartość opałowa tego węgla





Teraz wiadomo dlaczego jest tak wysoka sprawność. Wartość opałowa węgla jest niższa od wartości energetycznej,mierzonej kalorymetrem. Piec gazowy, o którym pisałem pochodzie z zagranicy. Tam mogą brać do obliczeń wartość energetyczną. Można zastanowić się nad zmianą normy. Piece posiadające odzysk ciepła ze spalin maja absurdalną sprawność powyżej 100%.

To trochę nie tak jak myślisz.
np. Łódź podaje taką sprawę:
paliwo 27178kJ/kg
moc cieplna dostarczona z paliwem 20,6kW
moc cieplna kotła wodnego 17,3kW

zawijan
09-09-2010, 14:14
[QUOTE=zawijan;4295223]
Teraz wiadomo dlaczego jest tak wysoka sprawność. Wartość opałowa węgla jest niższa od wartości energetycznej,mierzonej kalorymetrem.

To, co nazywasz "wartością energetyczną" nazywane jest poprawnie "ciepłem spalania". Jest odnoszone do stanu suchego paliwa.
To, co potocznie nazywamy w kotlarstwie "wartością opałową" nazywa się dokładnie "wartością opałową w stanie roboczym". Czyli w takim stanie węgla, w jakim go kupujemy (oczywiście w sytuacji bez oszustwa).
Istnieje jeszcze coś takiego, jak "wartość opałowa w stanie analitycznym". Czyli w stanie powietrzno-suchym (gdzieś tak 2-3% wilgoci dla węgla kamiennego i 10-12% dla brunatnego.
Stąd wiele nieporozumień.

gieniek
21-09-2010, 14:02
Witam

Widzę, że Panowie mają ogromne pojęcie o piecach , więc może moglibyście mi pomóc w jego doborze .

Chcę kupić piec z zasobnikiem . Cena nie jest tutaj najważniejsza. Ważna jest jakość i bazproblemowa obsługa. Dodam, że mam dom o powierzchni użytkowej 118 m2. Z garażem i kotłowniż148 m2 ( nie wiem czy to się liczy do obliczeń mocy pieca - w garażu będzie grzejnik ale działał będzie tylko tak aby w garażu było jakieś10 stopni). Dom wybudowany z silki 24 cm ocieplony wełną15 cm. Na stropie 15 cm wełny ( poddasze nieużytkowe ).

A więc jaka moc pieca? Po przeczytaniu wielu wątków wydaje mi się ,że 15 kw- ale nie jestem pewien .

Zastanawiam się czy lepiej zrobić grzanie cwu w lato z pieca czy osobnej termy. Czy jeżeli zrobię osobną termę to czy muszę mieć też zasobnik na wodę , czy można to jakośpołączyć.

No i generalne pytanie jaki piec !!!

z góry dziękują za pomoc

SUSPENSER
21-09-2010, 21:33
Chcę kupić piec z zasobnikiem . Cena nie jest tutaj najważniejsza. Ważna jest jakość i bazproblemowa obsługa. Dodam, że mam dom o powierzchni użytkowej 118 m2. Z garażem i kotłowniż148 m2 ( nie wiem czy to się liczy do obliczeń mocy pieca - w garażu będzie grzejnik ale działał będzie tylko tak aby w garażu było jakieś10 stopni). Dom wybudowany z silki 24 cm ocieplony wełną15 cm. Na stropie 15 cm wełny ( poddasze nieużytkowe ).

A więc jaka moc pieca? Po przeczytaniu wielu wątków wydaje mi się ,że 15 kw- ale nie jestem pewien .

Zastanawiam się czy lepiej zrobić grzanie cwu w lato z pieca czy osobnej termy. Czy jeżeli zrobię osobną termę to czy muszę mieć też zasobnik na wodę , czy można to jakośpołączyć.

No i generalne pytanie jaki piec !!!


Te 15 cm wełny na stropie to niewiele - ja mam 15+10 oraz 15 w skosach na strychu.

Przy tej powierzchni 12 kW wystarczy na CO i CWU ze sporym zapasem.

Nie do końca rozumiem o co chodzi z osobną termą do CWU latem - ja grzałem przez miesiąc CWU prądem i okazało się, że jest to o około 30% droższe niż piecem.

Co do wyboru pieca najlepiej napisz do Jarecki79 bo wprowadzają piec 12 kW z nowym palnikiem Brucer, do tego jeśli chcesz mieć z głowy regulowanie pieca wybierz sterownik PUMA.

Według mnie będzie to najlepszy wybór.

Trociu
25-09-2010, 20:13
Witam

Zainteresowanych doświadczeniami wymiany sterownika "tradycyjnego" na PID zapraszam do nowego wątku z moimi spostrzeżeniami. W szczególności mile widziani Jarecki79 i SUSPENSER.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?167140-Przejście-na-PID-ze-standardowego-sterownika

zawijan
28-09-2010, 09:14
Kochani

25.IX.2010
[email protected]
posłał do mojego instytutu taki donos:
„chciałem pogratulować państwu pracowników zwłaszcza kultury osobistej i reklamy na Forum MURATORA (ponad 100tys czytelników) waszego instytutu, przez waszego pracownika o niku „zawijan” którego pewnie dobrze znacie proszę sobie przejrzeć jego posty np. w tym wątku … jak w ten sposób pracujecie i tak odnosicie się do klientów to o waszym przedsiębiorstwie nie świadczy dobrze… jakby był osobą prywatną to bym nic nie mówil ale on się powołuje na wasz instytut dlatego postanowiłem poinformować waszą firmę o czymś takim…
Pozdr Piotrek”

Poruszony jego troską, dziękuję tym wszystkim sympatycznym dyskutantom, którzy mnie tu łaskawie tolerowali. Mówi się wprawdzie, że głupota nie boli – ale czasem jednak chyba tak.
Nie mam ochoty „robić za zbawcę świata”, więc przestanę. Piszcie dalej te swoje prywatne teorie i myśli złociste – nie będę przeszkadzał, niech kwitną. Może uda się Wam sprzedać – dzięki temu – cztery kotły rocznie więcej, lub znaleźć trzech dodatkowych zleceniodawców, nie świadomych, co ich czeka.
Kto zechce technicznej fachowej opinii – wie, gdzie mnie szukać.

Cześć

P.S.
Choć nie ręczę, czy czasem nie wytrzymam i znowu przywalę niektórym mądralom, jeśli będą się czuli zbytnio bezkarni i popuszczą wodze swym fantazjom. Bądźcie więc czujni.

Jarecki79
28-09-2010, 13:09
Czasami kulturą odpowiedzi nie grzeszych, to się ktoś zirytował.

Zapraszam Cię na wątek wymieniony wyżej przez Trocia

Dodałem tam właśnie opis naszego klienta, który ma bodajże 2letni kocioł
SKAM-P Premium 25kw wyposażony w pierwszą wersję palnika Brucer oraz sterownik RT09pid

pali miałem z Piasta lub Borutą, może Cie to zaciekawi.

pomorzanin
30-09-2010, 12:15
Kochani

25.IX.2010
[email protected]
posłał do mojego instytutu taki donos:
„chciałem pogratulować państwu pracowników zwłaszcza kultury osobistej i reklamy na Forum MURATORA (ponad 100tys czytelników) waszego instytutu, przez waszego pracownika o niku „zawijan” którego pewnie dobrze znacie proszę sobie przejrzeć jego posty np. w tym wątku … jak w ten sposób pracujecie i tak odnosicie się do klientów to o waszym przedsiębiorstwie nie świadczy dobrze… jakby był osobą prywatną to bym nic nie mówil ale on się powołuje na wasz instytut dlatego postanowiłem poinformować waszą firmę o czymś takim…
Pozdr Piotrek”

Poruszony jego troską, dziękuję tym wszystkim sympatycznym dyskutantom, którzy mnie tu łaskawie tolerowali. Mówi się wprawdzie, że głupota nie boli – ale czasem jednak chyba tak.
Nie mam ochoty „robić za zbawcę świata”, więc przestanę. Piszcie dalej te swoje prywatne teorie i myśli złociste – nie będę przeszkadzał, niech kwitną. Może uda się Wam sprzedać – dzięki temu – cztery kotły rocznie więcej, lub znaleźć trzech dodatkowych zleceniodawców, nie świadomych, co ich czeka.
Kto zechce technicznej fachowej opinii – wie, gdzie mnie szukać.

Cześć

P.S.
Choć nie ręczę, czy czasem nie wytrzymam i znowu przywalę niektórym mądralom, jeśli będą się czuli zbytnio bezkarni i popuszczą wodze swym fantazjom. Bądźcie więc czujni.



Jaki piękny donos, Wręcz klasyka z minionej epoki. Kolego Zawijan jest takie przysłowie: "psy szczekają a karawana jedzie dalej", więc spokojnie. Twoja wiedza merytoryczna przyda się wszystkim. Szczególnie ,że na forum nie wszyscy do końca wiedzą co się dzieje w piecu i co ciekawe chyba są ich producentami(?!).
Może temat oceny jakości węgla domowym sposobem zainteresowałby Ciebie . To bardziej przydałoby się domowym palaczom niż jakieś nastawy sterowników.
U nas na Pomorzu jest głównie węgiel z importu.Nic o nim nie wiadomo. Jednym słowem sprzedawcy wciskają "kit". Zrobiłem proste doświadczenie. Poddałem spalaniu kawałek polskiego węgla i węgla rosyjskiego. Ten pierwszy w początkowej fazie mocno kopcił i w faza żaru trwała krótko. W tej fazie węgiel miał kolor jasnoczerwony . Natomiast rosyjski słabo kopcił.Długo się żarzył i miał kolor jasnożółty. Co można powiedzieć o tych węglach? Który rokuje lepszą jakość?
Gdybyś mógł dać jakieś wskazówki co do powyższego byłbym (chyba i nie tylko ja) wdzięczny.

zawijan
01-10-2010, 08:57
Może temat oceny jakości węgla domowym sposobem zainteresowałby Ciebie . To bardziej przydałoby się domowym palaczom niż jakieś nastawy sterowników.
U nas na Pomorzu jest głównie węgiel z importu.Nic o nim nie wiadomo. Jednym słowem sprzedawcy wciskają "kit". Zrobiłem proste doświadczenie. Poddałem spalaniu kawałek polskiego węgla i węgla rosyjskiego. Ten pierwszy w początkowej fazie mocno kopcił i w faza żaru trwała krótko. W tej fazie węgiel miał kolor jasnoczerwony . Natomiast rosyjski słabo kopcił.Długo się żarzył i miał kolor jasnożółty. Co można powiedzieć o tych węglach? Który rokuje lepszą jakość?
Gdybyś mógł dać jakieś wskazówki co do powyższego byłbym (chyba i nie tylko ja) wdzięczny.

Zainteresowałeś mnie tym problemem.
Spróbuję pomyśleć nad takim "domowym" sposobem i przygotować stosowny rozdział na ten temat w swoim "poradniku".

A ten rosyjski węgiel - to prawdopodobnie węgiel "antracytowy". Wydziela on znacznie mniej gazów od typowego węgla "płomiennego", więc mniej kopci. Wydziela mniej gazów, więc ma więcej żaru. Węgiel "antracytowy" to jest coś takiego, czemu bliżej do koksu, niż do węgla. W kotle zachowuje się specyficznie - mimo wysokiej wartości opałowej, może dawać niską moc, bo spala się "powoli" (nie ma gazów, które spalają się "szybko" - tylko żar, spalający się powierzchniowo, a więc wolniej). Aby uzyskać taką samą moc (moc - to ilość ciepła wydzielona w jednostce czasu) trzeba go spalać w przewymiarowanym palniku, gdzie mieści się większa ilość żaru.
Nie znaczy to wcale, że będą niższe sprawności kotła. Tylko kocioł może nie uzyskać swojej mocy nominalnej - tak, jak gdyby miał za mały palnik.

pomorzanin
04-10-2010, 11:04
Do p.Zawijan.
Dziękuję za cenne informacje na temat węgla. Z węgla rosyjskiego zostaje ok.10% popiołu (mierząc wagowo). Czy jest to w normie?
Spotkałem się z parametrem szybkości spalania węgla. Szacowany jest na 1kg/1godzinę. Czy może Pan to potwierdzić i czy ta wielkość jest prawdziwa?
Z góry dziękuję

zawijan
04-10-2010, 13:06
Do p.Zawijan.
Dziękuję za cenne informacje na temat węgla. Z węgla rosyjskiego zostaje ok.10% popiołu (mierząc wagowo). Czy jest to w normie?
Spotkałem się z parametrem szybkości spalania węgla. Szacowany jest na 1kg/1godzinę. Czy może Pan to potwierdzić i czy ta wielkość jest prawdziwa?
Z góry dziękuję

!0% popiołu z węgla - lokuje go wśród tzw. paliw kwalifikowanych, czyli dobrych. Są oczywiście węgle o zawartości popiołu niższej i wyższej.

W "małej energetyce" nie ma czegoś takiego, jak szybkość spalania węgla, jako parametr charakterystyczny. Węgle palą się z różną szybkością - antracytowe wolniej, energetyczne szybciej.
Groszki wolniej od miałów. Im drobniejsze uziarnienie, tym większa szybkość spalania. Im więcej powietrza, tym większa szybkość spalania, ale tylko do pewnej granicy, powyżej której powietrze już nie bierze udziału w spalaniu, tylko ulatuje jako tzw. ślepe powietrze.
W dużej energetyce, gdzie spala się ziarna o średnicy 0,1mmm - takie wskaźniki mogą funkcjonować.

waldi11
16-10-2010, 20:35
witam ,drodzy koledzy chciałbym zapytać o taka sprawę, a mianowicie posiadam kocioł 25 kw ekocentr ze sterownikiem compit 510 oraz sterownikiem pokojowym, ale do rzeczy czy korzystniej jest ustawić na zaworze trójdrożnym niższą wartość np między 2 a 3 czyli wówczas temperatura na grzejniki około 40 stopni, czy też sterować kotłem zapomocą sterownika pokojowego np ja w tej chwili ustawione mam 23 stopnie w domu piec nabija do tej temperatury a następnie się wyłącza i po jakimś czasie znów się załacza i wówczas pracuje bez przerwy, czyli niezbyt ekonomicznie? w tej chwili spalam na dobę 25 kg dom ocieplony strych również powierznia 150 metrów. Podawanie 14 przerwa 54 , nadmuch 35 procent. Proszę o porady, aha groszek dobry ekores 26 kj

gelo32
20-10-2010, 15:16
W zeszłym roku nie miałem założonego zaworu trójdrożnego ,przy takich temperaturach jak teraz miałem na piecu ustawioną temp.40 stopni i spalał mi worek 25kg na dobę.Dwa miesiące temu założyłem zawór ,temp.na piecu 52 stopnie a na grzejniki ok 30-35 stopni i pali mi worek 25kg na dwa dni.Żadnych innych ustawień nie zmieniałem. W domu temp.cały czas taka sama ok 23 stopnie.Sterownik mam Ognik -PID,w zasadzie ustawiam tylko temp na piecu resztą zajmuje się elektronika.Więc z mojego doświadczenia na pewno lepiej ustawić wyższą temp. na kotle i obniżyć zaworem.

smerfciamajda
24-10-2010, 18:20
Witam,
Palę w moim Lazarze EcoComfortA 18kW od roku.
W poprzednią zimę dom był nieocieplony i to była jakaś masakra, nie mogłem ustawić pieca, ciągle gasł, przesypywał itp. a jak już palił to jak parowóz pod górę jakieś masakryczne ilości węgla.
Pod koniec zimy się udało wyregulować i pali się nieźle. Zimna wiosna ogrzewanie pełna parą, latem piec chodził na okrągło na CWU - spalanie 125kg na miesiąc.
W tej chwili pomiary od 22.09. do 22.10 spalił mi 650kg węgla - w domu 22stC w dzień i 20stC nocą, budynek ocieplony i wszytko gra ale....
...nurtuje mnie ciągle dmuchawa, która w Lazarze nie jest regulowana tzn. jest tylko możliwość przymknięcia jej przysłony.
Aby ustawić dobrze płomień muszę mieć dmuchawę przymkniętą na ok 90% i sama regulacja płomienia tą przysłona to tragedia.
Poza tym jaki ma sens pracy dmuchawy na 100% jak ma przysłonięty prawie maksymalnie wlot powietrza.
Czy można w obwód dmuchawy wpiąć jakiś regulator obrotów jej silnika bez wpływu na sterownik? Nie wiem czy na wyjściu sterownika jest tylko styk roboczy czy nie ma jakiejś elektroniki - nie chcę go uszkodzić.
Fachowcy może coś doradzicie? Jakiś konkretny model regulatora.

Jeszcze jedna sprawa - tylko raz udało mi się ustawić tak spalanie aby powstawał biały osad, wtedy było najmniej popiołu. W tej chwili po pełnym zasobniku (150kG) mam 1/3 komory zasypanej popiołem - wydaje mi się że to trochę za wiele.

Pozdrawiam
Grzegorz

Trociu
27-10-2010, 06:56
Taki luźny temat związany z paleniem w piecach....
Mój teściu dorzuca do swojego wszystkopalnego pieca obierk z ziemniaków, mówiąc że działają podobnie jak sadpal. Idąc tym tropem i mając na względzie, że wsypywanie samego sadpalu do zasobnika na ekogroszek może powodować jego szybszą korozję, czy by nie dorzucać wspomnianych obierek przy zasypywaniu węgla....

Czy mit o obierkach to rzeczywiście mit, czy może coś w nim jest?
Czy ktoś próbował dorzucać obierki do zasobnika?

Jarecki79
27-10-2010, 07:33
Do zasobnika nie polecam, ale spróbowac mała ilość na wierzch palnika można. Przekonasz się sam czy to cos daje.

Sadpal w zasadzie też na palnik a nie do kosza. Rano malutka płaska łyżeczka na wierch paleniska i wieczorem podobnie.

Wykonaj próby, porównaj efekty spalania, będziesz wiedział.

Trociu
01-11-2010, 11:56
porównałem- g....uzik warte, jedynie co ,to czysci troche kocioł od sadzy i pewnie komin, a jeżeli chodzi o ilośc spalanego opału-bez zmian
Ale próbowałeś z sadpalem czy obierkami ;)

Mi nie chodzi o jakąś redukcję opału a właśnie o kondycję pieca i komina.
Jeżeli i sadpal i obierki działają tak samo, to po co kupować sadpal jeżeli obierki mamy gratis ;)

Trociu
01-11-2010, 11:57
Do zasobnika nie polecam, ale spróbowac mała ilość na wierzch palnika można. Przekonasz się sam czy to cos daje.

Myślisz, że coś się będzie działo z podajnikiem jeżeli zasypię te obierki do zasobnika? Nie mówię o świeżych tylko lekko podsuszonych na piecu.

Trociu
03-11-2010, 19:46
Po swoich ostatnich doświadczeniach oraz lekturze kilku wpisów na forum, dochodzę do wniosku, że brakuje nam listy czynności serwisowych, które powinniśmy robić na co dzień i raz w roku.
Bo właśnie się dowiedziałem, że dobrze byłoby przeczyścić kanały, którymi powietrze dostaje się do paleniska....

karoka65
03-11-2010, 20:39
no to taki mały off top....i wyoobrażamy sobie kominek z PW w którym musimy palić żeby mieć ciepło w domu....nasz piekny wymuskany saloon zamienia się w kotłownie:)

Bobek to może PCi ? hehehe. wiesz o co chodzi ?

yacek13
08-11-2010, 22:04
Mam sterownik przy kotle Geco 403-02 a w domu sterownik pokojowy Auration 2005. WZ pieca mam na jednej pompce wodę do grzejników a na drugiej do bojlera.
Zgodnie z tym, co jest w instrukcji wszystkim steruje czujnik w bojlerze i w związku z tym temperatura włączania kotła to teperatura wody w boilerze – 2 stopnie czyli D4 a temperatura wyłączania i przejścia w blokadę to temperatura zadana kotła czyli U0.
Pytanie: Jeśli te temperatury bardzo się różnią (np. u mnie 47 i 63 stopnie) to kocioł włącza się dość rzadko, ale na bardzo długo (bo musi podgrzać wodę aż o 16 stopni), jeśli są bardziej zbliżone (czyli np. 52 i 55 stopni) włącza się dużo częściej ale na krócej. Jak będzie bardziej ekonomicznie? Z góry dziękuję za pomoc.

waldi11
10-11-2010, 21:24
witam ,chciałbym porady , bo coś nie do końca mogę to ogarnąć. Co zmienić w nastawach ,aby uzyskać efekt lepiej wypalonego groszku (obecnie mało popiołu dużo niedopałków) . Obecne ustawienia:
piec 25 kw ekocent , sterownik compit r 510 , węgiel - oryginalny Ekores.
Podawanie 17s,
przerwa 60 s
siła nadmuchu 35 %
przysłona wentylatora - odsłonięta na 2,5 cm
tryb podtrzymanie podawanie 15s
przerwa 25 minut
czas pracy wentylatora po osiągnięciu zadanej temp 20 s
Pozdrawiam

kolorado
10-11-2010, 21:57
Podawanie 17s,
przerwa 60 s
siła nadmuchu 35 %
przysłona wentylatora - odsłonięta na 2,5 cm

Ekspertem co prawda nie jestem, ale skoro są niedopałki, to zmniejszyłbym podawanie.
W zeszłym roku paliłem testowo (nie mieszkam jeszcze), to chyba miałem 8/50 i wentylator na 25%.
BTW: mam identyczny kociołek.

SUSPENSER
11-11-2010, 08:43
kolorado dobrze Ci radzi - masz bardzo długie podawanie.

Lepiej podawać częściej małymi dawkami niż rzadziej dużymi

U mnie przy piecu 18 kW podawanie/przerwa to 6/65.

waldi11
11-11-2010, 11:02
dzięki za poradę, zastosuję się do Waszych sugestii i obniżę podawanie na razie do 10 , przerwę pozostawię bez zmian 60. Pozdrawiam

Radek1974
11-11-2010, 17:47
Mam sterownik przy kotle Geco 403-02 a w domu sterownik pokojowy Auration 2005. WZ pieca mam na jednej pompce wodę do grzejników a na drugiej do bojlera.
Zgodnie z tym, co jest w instrukcji wszystkim steruje czujnik w bojlerze i w związku z tym temperatura włączania kotła to teperatura wody w boilerze – 2 stopnie czyli D4 a temperatura wyłączania i przejścia w blokadę to temperatura zadana kotła czyli U0.
Pytanie: Jeśli te temperatury bardzo się różnią (np. u mnie 47 i 63 stopnie) to kocioł włącza się dość rzadko, ale na bardzo długo (bo musi podgrzać wodę aż o 16 stopni), jeśli są bardziej zbliżone (czyli np. 52 i 55 stopni) włącza się dużo częściej ale na krócej. Jak będzie bardziej ekonomicznie? Z góry dziękuję za pomoc.

Witam,

Ja mam ten sam sterownik miałem ten sam sterownik pokojowy. Po dwóch latach odłączyłem sterownik pokojowy, pozakładałem głowiece termostatyczne na każdy grzejnik i jest ok. Pompka Co chodzi cały czas. Piec teraz nie ma długich przerw które później musiał nadganiać dlugo dochodzac do zadanej temperatury.
Piec HEF 25 KW.

Pozdrawiam,

yacek13
11-11-2010, 20:23
Witam,

Ja mam ten sam sterownik miałem ten sam sterownik pokojowy. Po dwóch latach odłączyłem sterownik pokojowy, pozakładałem głowiece termostatyczne na każdy grzejnik i jest ok. Pompka Co chodzi cały czas. Piec teraz nie ma długich przerw które później musiał nadganiać dlugo dochodzac do zadanej temperatury.
Piec HEF 25 KW.

Pozdrawiam,

Ktoś już mi radził takie rozwiązanie, ale przynajmniej na razie u mnie jest to nierealne. Chodzi mi o poradę w takiej konfiguracji jak mam.

szybowiec
12-11-2010, 23:01
Witam
Kupiłem Piec Eko Perfekt Lazar 42 KW w programie Ograniczania Niskiej Emisji .Od tej pory bardzo dużo czasu spędzam w kotłowni.

Piec wyposażony jest w podajnik Ardeo 50 KW , który zamontowany jest 15 cm od deflektora .Spaliny po przejściu przez ruszt wodny nie dopalają się i szybko osadzają sadzę i pył na ściankach wymiennika ciepła. Dodatek sadpalu pomaga tylko częściowo gdyż pyły muszę usuwać ręcznie raz w tygodniu. Zajmuje mi to ponad godzinę .Piec ma zaślepiony otwór do rusztu wodnego co znacznie utrudnia czyszczenie.
Piec ma bardzo dużą stratę do otoczenia .Ogrzewam piwnicę o powierzchni 80 m2.Drzwi pieca 3 szt są nie ocieplone i zajmują powierzchnię 140x40 cm .Zamontowany podajnik 40x40 jest bez żadnej podkładki i również jest nieocieplony.
Czy jest możliwe żeby piec ten osiągał takie parametry sprawność 81 % http://www.hkslazar.pl/pliki/atest-eko-perfekt-2_41.pdf
Czy można gdzieś reklamować piec który został dopuszczony do programu Ograniczania Niskiej Emisji , a w którym zablokowanie wejście do rusztu wodnego bardzo utrudnia czyszczenie ?

Jarecki79
13-11-2010, 08:47
Witam
Kupiłem Piec Eko Perfekt Lazar 42 KW w programie Ograniczania Niskiej Emisji .Od tej pory bardzo dużo czasu spędzam w kotłowni.

Piec wyposażony jest w podajnik Ardeo 50 KW , który zamontowany jest 15 cm od deflektora .Spaliny po przejściu przez ruszt wodny nie dopalają się i szybko osadzają sadzę i pył na ściankach wymiennika ciepła. Dodatek sadpalu pomaga tylko częściowo gdyż pyły muszę usuwać ręcznie raz w tygodniu. Zajmuje mi to ponad godzinę .Piec ma zaślepiony otwór do rusztu wodnego co znacznie utrudnia czyszczenie.
Piec ma bardzo dużą stratę do otoczenia .Ogrzewam piwnicę o powierzchni 80 m2.Drzwi pieca 3 szt są nie ocieplone i zajmują powierzchnię 140x40 cm .Zamontowany podajnik 40x40 jest bez żadnej podkładki i również jest nieocieplony.
Czy jest możliwe żeby piec ten osiągał takie parametry sprawność 81 % http://www.hkslazar.pl/pliki/atest-eko-perfekt-2_41.pdf
Czy można gdzieś reklamować piec który został dopuszczony do programu Ograniczania Niskiej Emisji , a w którym zablokowanie wejście do rusztu wodnego bardzo utrudnia czyszczenie ?

81% sprawności jest mozliwe (kociol tej mocy powinien wejśc na ok. 86-88%sprawności, 81 to pewnie wina tych słabo izolowanycyh drzwiczek), czyszczenie kotła co 5-7dni to czas odpowiedni. Nie wiem tylko jak dużo pyłu Ci się zbiera.
Nie wiem też, czy kanały dymne sa poziome.

Nie wiem też czy z tym palnikiem kocioł byl na badaniach. Mógł być z innym, lepiej dobranym moca do wielkości wymiennika wodnego.
Zbyt duży palnik w mniejszym wymienniku może pracowac na zbyt małej mocy, aby osiągnąć optymalne spalanie, zamiast sie opał spalać - opał sie pali jak w ognisku - czerwony płomień i czarny dym i stąd większy syf na wymienniku.

Spróbuj dobrac takie przerwy podawania oraz takie przymknięcie rozety na dmuchawie, aby uzyskac jasny kolor płomienia i pozbyć się czarnego dymu - polepszy to spalanie.

Utrudnione dojście do rusztu wodnego to kwestia upierdliwości obsługi a nie spalania.


Palnik Ardeo ma fabrycznie sznur uszczelniający jak mocowany jest do kotła. Deflektor powinien wisieć w miarę centralnie nad palnikiem, do Ardeo deflektory sa ceramiczne, wklęsłe.

szybowiec
13-11-2010, 20:19
Witam
Kanały w piecu są poziome.Jest to stara konstrukcja Viadrusa U 22.Na ściankach zbiera się okolo 3-5 mm pyłu.Moje ustawienia to U1 7s U2 25 s U3 35 min Szczelina dmuchawy ustawiona na 1,5 cm Sterownik Reca Art z regulatorem pogodowym i zaworem czterodrogowym.Komin mam 12,5 m długi o przekroju 220 mm Effe 2.Po wyczyszczeniu pieca temperatura spalin na szczycie komina 80c .Deflektor ceramiczny ustawiony centralnie ale wypukły w kształcie stożka .Pomimo różnych ustawień czyścić muszę co tydzień i wyglądam jak kominiarz. Zaślepienie rusztu wodnego znacznie wydłuża czas czyszczenia.
Firma Lazar montuje podajniki na silikonie wysokotemperaturowym 300 c.Na sznurze są montowane podajniki Ardeo w ich piecach i sznur osadzony jest w specjalnym rowku.Firma Ardeo podaje w instrukcji, że odległość palnika od deflektora dla tej mocy powinna wynosić min 20 cm.
W okresie letnim zrezygnowałem z grzania wody bo straty do otoczenia były tak duże ,że taniej mnie wyszło ogrzewanie prądem.
Skoro nie mogę nic reklamować to proszę o pomoc w ustawieniach .

yacek13
14-11-2010, 16:56
Ja mam stosunek do podawania do przerwy 9/75 i jest nienajgorzej.

kurak
18-11-2010, 09:37
Witam mam piec 25kw z pleszewa firmy tomex sterownik argon 2 mam 8 s podawania 30s przerwy spala mi około 30 kg a popiół muszę wybierać co dwa dni ekogroszek workowany ekoret i chciałem zapytać czy jest to wina ustawień czy ekogroszku

Jarecki79
18-11-2010, 12:37
30kg/dobę przy 25kw to całkiem dobry rezultat w zalezności od docieplenia budynku.

Dążyć nalezy do całkowitego spalania i minimalizacji spieków. Najczęściej spieki poza złą jakościa paliwa powoduje za duża ilośc powietrza

karoka65
18-11-2010, 16:28
Witam mam piec 25kw z pleszewa firmy tomex sterownik argon 2 mam 8 s podawania 30s przerwy spala mi około 30 kg a popiół muszę wybierać co dwa dni ekogroszek workowany ekoret i chciałem zapytać czy jest to wina ustawień czy ekogroszku

Zwiększył bym czas między podawaniem do jakiś 38 nawet 40 sekund. Podejrzewam że nie dopala ci wszystkiego eko i dlatego jest tyle popiołu. Sprawdź popiół, czy eko jest wypalony. Druga sprawa że ekoret i retopal pozostawiają trochę szlaki a jeśli nastawy są coś nie tak to może być jej dużo.

kurak
18-11-2010, 18:48
Nie powiem spieków trochę jest ale gdy je kruszę to jest tylko popiół i ogólnie węgla nie ma (czyli się wypala i nie spada z retorty) i właśnie dlatego nie wiem czy jest to wina groszku czy ustawień

karoka65
18-11-2010, 19:12
Jedyne co mi przychodzi do głowy to kup gdzie indziej ze 100kg eko i zobacz co się będzie działo.

Jarecki79
18-11-2010, 19:29
Jak sam popiół po skruszeniu, to nie widząc jak to chodzi można przypuszczać, że wina leży w większej części po stronie opału.

Możesz spróbować delikatnie zdjąć powietrze (przysłonką na dmuchawie)

miedz1
18-11-2010, 20:12
Jeżeli wszystko wypalone to to w czym Ci przeszkadza te trochę spieków?

karoka65
18-11-2010, 20:18
Jeżeli wszystko wypalone to to w czym Ci przeszkadza te trochę spieków?

Koledze nie przeszkadzają spieki, tylko ilość spalanego eko/dobę.

yacek13
18-11-2010, 21:53
Ilość spalanego paliwa najbardziej zależy od strat ciepła a nie od paliwa czy kotła. Rodzaj instalacji, izolacje, ocieplenie, otwory itp. sprawy. To tak na mój chłopski rozum.

kurak
19-11-2010, 17:22
chodzi mi w dużej mierze o ilość popiołu jaki wyrzucam a co za tym idzie duża ilość groszku a dom mam ocieplony 15 styropian dach skosy wylewane na to 25 wełna jest to mój pierwszy okres grzewczy palę już półtora miesiąca i chyba mury powoli powinny się już wygrzać,spalam około 30kg groszku a jeszcze nie załączałem ciepłej wody

yacek13
19-11-2010, 18:13
No to zrób sobie 7 s. podawanie i ze 45 przerwy i obserwuj co będzie. Ja mam czasami za niski poziom żaru, to sobie go ręcznie podciągnę. Wolę tak, niż przepalać niepotrzebnie węgiel.
Skoro dom jest dobrze ocieplony, to coś się musi dziać z taką ilością wytworzonego ciepła. Albo idzie w komin, albo gdzie indziej ucieka, no bo piec w zasadzie uzupełnia tylko straty ciepła w systemie.

gelo32
19-11-2010, 18:57
Z ustawieniami nie pomogę bo mam sterownik OGNIK PID i tam w zasadzie ustawiam tylko temp.CO resztą zajmuje się sterownik.Piec mam tłokowy 25kW i spala mi miału ok 13 kg/dobę.W zeszłym roku spalał mi ok 25 kg/dobę przy podobnych temp.na zewnątrz a w środku ok 23 stopnie.Zeszły rok był ogrzewany pierwszy raz więc dom nie był wygrzany .Ściany wygrzały się dopiero chyba po zimie czyli po ok 6 miesiącach.U mnie był jeszcze problem z instalacją tzn. zawór trójdrożny był założony w złym miejscu i tak jakby go w ogóle nie było.Teraz jak zmieniłem miejsce zaworu spalanie spadło o połowę.

tomek1radom
25-11-2010, 20:03
(.U mnie był jeszcze problem z instalacją tzn. zawór trójdrożny był założony w złym miejscu i tak jakby go w ogóle nie było.Teraz jak zmieniłem miejsce zaworu spalanie spadło o połowę).[/QUOTE]
Czy mógłbyś sprecyzować o co chodziło z tym złym montażem zaworu 3D, gdyż z tego co piszesz, to teraz spalanie dobowe masz rewelacyjne.

darek038
25-11-2010, 22:40
Może ktoś wie jaka temperatura na powrocie jest bezpieczna dla kotła?

yacek13
26-11-2010, 05:15
Jak najbardziej zbliżona do temperatury wychodzącej z pieca. Gdzieś czytałem, żeby nie wychładzać kotła poniżej 45 st. bo przy 37 jest tzw. punkt rosy - dochodzi do skraplania i korozji. Ale pewny tego nie jestem...

Jarecki79
26-11-2010, 08:31
Na badaniach przepływem wody oraz różnica temp zasilenie-powrót dobiera się moc kotła na potrzeby badania.
Przy 20st.C różnicy badane jest 100%mocy
Przy ok.6st.C badane jest 30%mocy kotła

Trzeba palić tak, aby w kotle się nie wykraplało, to chyba najlepsza rada, jak pojawiają się kropelki wody- podnieść temp.

gelo32
26-11-2010, 15:42
(.U mnie był jeszcze problem z instalacją tzn. zawór trójdrożny był założony w złym miejscu i tak jakby go w ogóle nie było.Teraz jak zmieniłem miejsce zaworu spalanie spadło o połowę).
Czy mógłbyś sprecyzować o co chodziło z tym złym montażem zaworu 3D, gdyż z tego co piszesz, to teraz spalanie dobowe masz rewelacyjne.[/QUOTE]

Instalacja CO u mnie jest trochę dziwna ale sprawdza się wyśmienicie.Dziwna tzn mam ogrzewanie mieszane tzn dół 100 % podłogówka a góra grzejniki +podłogówka w łazience i przedpokoju.Z pieca wychodzą dwa wyjścia na CO i bojler .Rura z CO zasila wymiennik płytowy i grzejniki na górze .Wymiennik zasila ogrzewanie podłogowe na dole.Wymiennik wpięty jest szeregowo tzn woda przepływa przez niego i leci dalej na górę do rozdzielacza i na grzejniki.
Pompy mam trzy jedna na CO druga na CWU (nie chodzi w ogóle ponieważ bojler ogrzewa się grawitacyjnie) trzecia na podłogówkę za wymiennikiem a przed rozdzielaczem, i tu miałem ten ów zawór 3D tzn za pompą a przed rozdzielaczem.Nie zdawał on w ogóle żadnego egzaminu ponieważ woda zmieszana zasilania z powrotem nie szła do rozdzielacza tylko wracała do wymiennika.Temp.na kotle nie mogła być większa niż 40-42 stopnie ponieważ taka temp szła na rozdzielacz.Piec szybko się wychładzał i co chwilę podawał węgiel chociaż tamtego nie do końca spalił.Efekt taki ,że palił jak smok.Teraz gdy zawór założyłem przed pompą woda zmieszana w 100% idzie do rozdzielacza .Efekt taki ,że na kotle temp.52 stopnie ,na podłogówkę idzie 26 stopni.Kocioł tak szybko się nie wychładza ponieważ ma mały odbiór ciepła,i pali ok 13 kg/24h.W mieszkaniu mam 23 stopnie .Powierzchnia domu ok 150m2 +garaż 30m2 (tam jest 15 stopni).Mam nadzieję ,że w miarę jasno to opisałem.

loco33
27-11-2010, 19:08
Witam. Jestem od kilku dni posiadaczem pieca na ekogroszek firmy ELEKTROMET kwp15kw do ogrzania ok.80mkw nowa instalacja ocieplony 10cn styropian.
Czy moze ktos z was ma podobny piec? jesli tak to czy moze podac jego nastawy na sterowniku i ewentualnie jakim ekogroszkiem pali ?

0degree
27-11-2010, 19:48
Witam. Jestem od kilku dni posiadaczem pieca na ekogroszek firmy ELEKTROMET kwp15kw do ogrzania ok.80mkw nowa instalacja ocieplony 10cn styropian.
Czy moze ktos z was ma podobny piec? jesli tak to czy moze podac jego nastawy na sterowniku i ewentualnie jakim ekogroszkiem pali ?

Może tu Ci coś poradzą http://forum.muratordom.pl/showthread.php?53504-Piec-na-eko-groszek-ELEKTROMET-25kw

SUSPENSER
27-11-2010, 22:20
Może tu Ci coś poradzą http://forum.muratordom.pl/showthread.php?53504-Piec-na-eko-groszek-ELEKTROMET-25kw

Albo tu:
http://www.polmark.com.pl/ustawienia_pieca_na_ekogroszek

szyszek_r
02-12-2010, 12:18
Od miesiąca bawię się w palacza na kotle ogniwo 25KW , dom ma 2 piętra w sumie około 150 m2 na parterze grzeje sie około 50m2 , na 1 pietrze grzeje sie około 70m .śledzę forum od jakiegos czasu i toche pozmieniałem juz ustawienia bo na początku miałem bardzo zle poustawiane.
Obecnie moje ustawienia to:
podawanie 15 pauza 50 moc dmuchawy 45% na piecu 54 stopnie.
temperature osiąga po około 10 cyklach nastepnie wyłancza sięna 2 -3 minuty spada o 2 stopnie i odnowa 10 cykli i tak wkoło.na powrocie mam temp około 44 stopnie czyli róznica między zasilaniem a powrotem 10 stopni- czy to nie za durzo ? w pomieszczeniach nie mam za gorąco około 17-18 stopni. Na dobę spalam około 40 kg groszku wydaje mi sie że to troche za durzo , a chcąc mieć cieplej w domu to piec chodzi na okrągło i pożera jeszcze wiecej opału.
Ciekawi mnie jeszcze wysokosc płomienia na retorze - jaką wy macie? bo u mnie płomien nie sięga do kanałów grzewczych .a na przykład niekiedy sypnę na palenisko trochę miału lub w rzucę troche kartonu to ogień jest wtedy bardzo wielki i sięga bardzo wysoko wchodzi do kanałów grzewczych i wtedy bardzo szybko rośnie temperatura na kotle. co sądzicie o moich ustawieniach i spalaniu?

czy jest mozliwosc ustawienia tak pieca aby utrzymał zadana mu temperature i nie opadał tak nisko?? i zeby było ciepło w domu a w miare niskie spalanie bo 40 kg a nawet i wiecej to chyba troche duzo......

szyszek_r
02-12-2010, 15:30
pomoże ktoś..........

ppietrz
02-12-2010, 15:37
A jaki masz sterownik?

Jarecki79
02-12-2010, 15:37
Zaglądnij na wątek Brucer+eCoal, dotyczy kotłów Ogniwo, może Ci Zawijan coś doradzi, bo zna konstrukcje tego kotła.

marekwu
02-12-2010, 17:27
Witam serdecznie

otóż dzisiaj własnie miałem pierwsze uzgodnienia z instalatorem - hydraulikiem. Będe oczywiście mieć kpp duo 18 kw Zębca. Ale zdziwiła mnie jedna informacja instalatora.....Otóż on chce mi założyc jedna wspólną pompe do CO i CWU....Wyraziłem lekki sprzeciw w tym zakresie....Ponadto, zapytałem, czy będzie zawór 3D lub 4D...Stwierdził, że raczej tego nie instaluje. Ja jednak troche poczytałem i uważam, że to dobre rozwiązanie. Prosze o rady.
Jaki zawór jest bardziej właściwy? 3D czy 4D?,
W którym miejscu go zamontować? na zasilaniu czy powrocie?
Ile pomp.? Czy rzeczywiście jedna na CO i CWU?
Czy na podłogówke odrębna pompa (trzecia)?

pozdrawiam
marek

Jarecki79
02-12-2010, 17:38
Rozwiązań jest od groma i ciut ciut.

Można podłączyć kocioł na jednej pompie i może grzać C.O. i CWU, podłogówkę można wówczas tłumić jakąś formą zaworu termostatycznego.

Zależy jakie budownictwo, jak starsze i będziemy trzymać na sterowniku 50st.C, to będzie to wystarczająco ciepła woda do mycia a w domu powinno być w granicy 21-22st.C

Zarówno zawór 3d jak i 4d jest właściwy, zależy co chcemy robić, opinii w tym zakresie też cała masa.
Zawory mieszające z gałką montuje się raczej na zasileniu.
Zobacz, czy producent kotła nie poleca jakiegoś przykładowego schematu podłączenia.

jaremy
02-12-2010, 18:26
Witam wszystkich. Jako, że jestem na etapie projektowania domu chciałbym Was się zapytać jaką powierzcnię (wymiary) powinna mieć kotłownia. Dom tak 110-120 mkw ze zstrychem użytkowym. Proszę pomóżcie.

marekwu
02-12-2010, 18:53
Do Jaremy:

Po pierwsze powinieneś wiedzieć:
1. Czym będzie ogrzewany Twój dom. Jeśli np. gazem - kotłownia może być mniejsza. Jeśli ekogroszkiem - musisz przewidzieć miejsce na jakiś opał (chociaż kilkanaście worków w jednej chwili).
2. czy będziesz mieć kominek? Jeśli tak to tez musisz trzymać gdzieś podręczne drwa....Więcej, jeśli paliłbyś częściej niż rekreacyjnie.

To sa podstawowe kwestie.
ja osobiście mam lekko poszerzoną Iskierkę. Kotłownia ma 13 metrów (jestem BARDZO ZADOWOLONY). Będę palił groszkiem. Kominek ma byc częściej uzywany. Jest tez jakaś umywalka. Osobiście zachęcam do projektu Iskierka :):):)

jaremy
02-12-2010, 19:00
ach zapomniałem ekogroszek/pellet

Jarecki79
02-12-2010, 19:21
Generalnie do palenia pellet służą kotły do spalania pellet.
Do palenia ekogroszku służą kotły z podajnikami tłokowymi bądź ślimakowymi.

Sa retorty groszkowe np. obrotowe czy II-ej generacji jak Brucer czy Ekoenergia, gdzie oprócz ekogroszku spalimy miał węglowy, groszek 0-31,5mm, producenci palników wspominają o spalaniu pellet, ale trzeba uczciwie i donośnie powiedzieć, że w retortach klasycznych nie powinno się tego robić a przynajmniej bez nadzorru..

W klasycznym palniku retortowym (ale takim bardziej uniwersalnym, czyli obrotowy lub Ekoenergia) korzystnie wychodzi jednak współspalanie np. do 40%pellet oraz 60%miału czy groszku- wówczas bezpiecznie i ładnie się wypala zachowując długi czas palenia 1zasypu kosza.

jaremy
02-12-2010, 20:01
ok uszczególawiam - projekt jest indywidualny, ogrzewanie ekogroszek ( z tym pelletem fakt przychulałem), nie będzie kominka, dom 110-120 mkw. czyli ile ma miec kotłownia. gdzieś znalazlem ze powinna miec min wymiary 260X270 czyli +/- 7,5 mkw. co wy na to

Jarecki79
02-12-2010, 20:34
ok uszczególawiam - projekt jest indywidualny, ogrzewanie ekogroszek ( z tym pelletem fakt przychulałem), nie będzie kominka, dom 110-120 mkw. czyli ile ma miec kotłownia. gdzieś znalazlem ze powinna miec min wymiary 260X270 czyli +/- 7,5 mkw. co wy na to

Podam Ci wymiary gabarytowe 2modeli Skam-P:

12kW ma na szerokość z podajnikiem 130cm, głębokość 90cm, wysokość z tego co pamiętam 140cm do zasilenia
17kW, szerokość z podajnikiem 135cm, głębokośc 95-97cm, wysokość do zasilenia 147cm

Do szerokości z podajnikiem powinno się dodać min.50cm na obsługę (ewentualny demontaż, czyszczenie)
Od przodu do głębokości dodajemy chociaż 60cm, aby jakoś otworzyć drzwiczki i wysunąć skrzynkę z popiołem.

to wymagania samego kotła
Teraz jakiś bojler, jak stojący to średnicę ma ok.50cm, jak wiszący, można upchnąć nad kotłem.
Miejsce chociaż na 10-20worków ekogroszku, aby mógł dosychać. - można ustawiać w garażu wzdłuż ściany.

jaremy
03-12-2010, 07:52
dzięki bardzo czyli wychodzi ze pomieszczenie powinno mieć tak z 7-8 mkw żeby piec, bojler i trochę opału zmieścić.

szyszek_r
03-12-2010, 08:02
sterownik Tango Negro.....

szyszek_r
03-12-2010, 08:06
pomoże mi ktoś z ustawieniem tego pieca..... sterownik tango negro...... kocioł jarkota....... po dzisiejszej nocy w mrozie 18 stopni poniżej zera mi spala 40 kg ma 12 h a w domu mam 18 stopni ciepła

Jarecki79
03-12-2010, 08:09
pomoże mi ktoś z ustawieniem tego pieca..... sterownik tango negro...... kocioł jarkota....... po dzisiejszej nocy w mrozie 18 stopni poniżej zera mi spala 40 kg ma 12 h a w domu mam 18 stopni ciepła

Wcześniej pisałeś, że masz inny kocioł:
"Od miesiąca bawię się w palacza na kotle ogniwo 25KW , dom ma 2 piętra w sumie około 150 m2 na parterze grzeje sie około 50m2 , na 1 pietrze grzeje sie około 70m .śledzę forum od jakiegos czasu i toche pozmieniałem juz ustawienia bo na początku miałem bardzo zle poustawiane.
Obecnie moje ustawienia to:
podawanie 15 pauza 50 moc dmuchawy 45% na piecu 54 stopnie."

Sterownik Tango Negro nie pokazuje % mocy dmuchawy tylko biegi.

Jak to zatem jest?? Nabijasz sie z nas?
Kocioł z Ogniwa zamienił się na Jarkot?
A sterownik Tango rozpoczął pokazywanie % mocy nadmuchu?

szyszek_r
03-12-2010, 08:11
sorki ale musiałem sie pomylic z tym ogniowym.... mam jarkota sterownik tango negro i nie moge sobie z nim poradzić..... dzisiaj całą noc był w stanie pracy

ppietrz
03-12-2010, 08:14
sorki ale musiałem sie pomylic z tym ogniowym....
A który to taki? :)

szyszek_r
03-12-2010, 08:16
ja szukam pomocy a nie kłutni bo mnie wciągnie ten piec z kopytami......

Jarecki79
03-12-2010, 08:25
Podaj moc tego kotła

Spisz dokładnie nazwy parametrów i ich nastawy
Opisz jak się wypala opał, czy są spieki, czy kolor płomienia jest biały, czy żółty, czy czerwony z czarnym dymem.

Jak będę miał chwilke po południu, to odpiszę.

szyszek_r
03-12-2010, 09:14
piec jarkota sterownik Tango negro

Moc cieplna nomin. 25 kW
Pow. Grzewcza 3m2
Spraw. Cieplna >80%
Dop. Cisnienie 1,5 bar
Śred. Zużycie paliwa 4,2kg/h
Poj. Wodna pieca 106l
Bojler 100 litrów

Moje ustawienia

Pra (czas pracy podajnika ) 20s
Pau (czas pauzy podajnika w stanie praca) 50s
Cdp (czas pracy dmuchawy w podtrzymaniu) 20s
Ppo (krotność podawania paliwa w podtrzymaniu) 2
Coc (czas oczekiwania w podtrzymaniu) 3min
OFS (obroty dmuchawy w stanie praca ) 10
bPo (bieg dmuchawy w podtrzymaniu ) 6

ogień jest biało żółty, dym szary, popiół jest spieklony (robią się takie bryły)

szyszek_r
03-12-2010, 11:01
dodam jeszcze ze ogrzewam 150 m i w ubiegłą noc piec był prawie cały czas w stanie pracy nie mógł osiągnąć zadanej temperatury 55 stopni a w domu mam 18 stopni......
może jeszcze pomoże to ze zawór 4 drożny mam ustawiony miedzy 2 a 3 i pompka chodzi na 2 z 3

irysy
03-12-2010, 12:06
Dawno tu nie zagladałem. Jeżeli komuś to pomoże to napiszę jak to u mnie wygląda. Kocioł Kotłospaw 25kW, sterownik Negro plus, pow do ogrzania ok. 150 m2 (po podłogach 200 m2), zasobnik CWU 300l. Zawór 4D ustawiony na 7.
Ustawienia sterownika:
-podawanie 8s.
-pauza 33
-obroty dmuchawy 8
-przedmuch co 10 min.
-krotnosć podawania w podtrzymaniu 3
-temp. zadana 60st.(histereza 1st.)
-temp zasobnika 42st.
W zeszłym roku spaliłem 3,5 t. W tym roku będzie chyba gorzej bo z tego co zaobserwowałem groszek jest chyba mniej kaloryczny.

Jarecki79
03-12-2010, 12:17
Napisz jeszcze jaki masz typ palnika (klasyczny na ekogroszek, obrotowy, korytowy...) i rodzaj wentyla (WBS6a, RMS120, WPa06).

Z nastaw Tango:
Spróbuj tak:
Pra 8sek - to zostaw jako wartość stałą.
PAu zacznij od ok.30sekund pausy - to będzie trzeba doregulować (rozciągnąć, aby się dobrze paliło)
OFs - to moc dmuchawy w trybie grzania - spróbuj od ok.4biegu.

Te 3parametry odpowiadają za pracę kotła przy dochodzeniu do t.zadanej, najczęściej nie potrzeba dużej ilości powietrza, granice 4-6bieg powinny się sprawdzić, do tego trzeba dobrać właściwa pause podawania, aby kopczyk był lekko wypukły a dym w kolorze żółtym bez czerwonego zabarwienia i czarnego dymu.
Dmuchając zbyt mocno spalasz za dużo i produkujesz spieki (choć te w dużej części mogą być własnościami samego węgla), powodujesz wysoką temp. spalin, spalasz z nadmiarem powietrza, co obniża sprawność.

Kolejne parametry dotyczą fazy postoju kotła, gdy przeciągnie temp.
CdP ok. 10sek-15sek
Coc dobieramy do start ciepła budynku, słabo izolowany 3-6minut, dobrze izolowany 10-15minut
PPo zależne jest od nastawy Coc, to krotność, która mówi, co które załączenie dmuchawy w przedmuchu dodać paliwa, tym zatem reguluje wysokość kopca w podtrzymaniu a także dbam o dopalanie paliwa...

Problem z dochodzeniem do t.zadanej może tkwić też w wykonaniu instalacji i podłączeniu zaworu 4d, nie jestem jednak specjalistą w tej dziedzinie, wiem,że takie kwiatki mają miejsce i można je rozwiązać tylko przez poprawę wykonania instalacji.

Pompka ok, ma być na 2gim biegu

szyszek_r
03-12-2010, 12:35
oki... sprawdzę te ustawienia i jak coś to się odezwę..... sprawdzę jeszcze ten wentylator jaki mam i odpisze

Roxsana
03-12-2010, 15:58
Witam jestem nowa na tym forum.Mam problem z ustawieniem pieca.Proszę o pomoc, jak dobrze ustawić piec Heizt Eko 2, 25kw, sterownik kotła WRT-15. z zasobnikiem na eko-groszek.
Dom jest nowy nie zamieszkały ocieplony. Chodzi mi o to żeby temperatura w domu była minimalna , aby nic nie zamarzło i jak najmniej szło opału. Dom około 300m , sporo jest podłogówki Bo teraz grzeje na maxa, :(Jeśli macie jakieś propozycję to proszę o odpowiedź.Pozdrawiam :)

irysy
04-12-2010, 10:55
Pytanie do fachowców. Mój chyba jedyny problem z kotłem polega na tym, że z jednej strony retorty groszek jest dobrze wypalony, a z drugiej jest sporo niedopałków. Przypuszczam, że jest to wina konstrukcji retorty gdyż niedopałki występują po przeciwnej stronie od wentylatora. Niestety podawanie większej ilości powietrza w celu dopalenia pociąga za sobą większe zużycie groszku i mocniejsze spiekanie po stronie dobrze napowietrzonej.
I jeszcze jedna kwestia. Mój kocioł nie posiada fabrycznie montowanego szybra. Czy jest możliwość zainstalowania go na rurze spalinowej? Przypuszczam, że jego zamontowanie mocno ograniczyłoby zużycie opału.

karoka65
04-12-2010, 11:11
Pytanie do fachowców. Mój chyba jedyny problem z kotłem polega na tym, że z jednej strony retorty groszek jest dobrze wypalony, a z drugiej jest sporo niedopałków. Przypuszczam, że jest to wina konstrukcji retorty gdyż niedopałki występują po przeciwnej stronie od wentylatora. Niestety podawanie większej ilości powietrza w celu dopalenia pociąga za sobą większe zużycie groszku i mocniejsze spiekanie po stronie dobrze napowietrzonej.
I jeszcze jedna kwestia. Mój kocioł nie posiada fabrycznie montowanego szybra. Czy jest możliwość zainstalowania go na rurze spalinowej? Przypuszczam, że jego zamontowanie mocno ograniczyłoby zużycie opału.

Miał ktoś podobny problem i miałem kiedyś i ja. Odpisywałem chyba dwa dni temu. Czy czyściłeś już komorę powietrza pod retortą ? Może nagromadziło się tam trochę miodu i powietrze nierówno jest rozprowadzane. Czytałem gdzieś na innym forum że ktoś aby zmniejszyć przepływ spalin wkładał przez pierwsze drzwiczki od góry cegłę szamotową. Ustawiał ją na długim wąskim boku. Cegła stała na przedostatniej półce, ograniczając przepływ między przedostatnią a ostatnią półką. U mnie nie ma szybra ale ostatnia półka jest tak wspawana że ogranicza przepływ na połowę czopucha.

karoka65
04-12-2010, 11:15
Witam jestem nowa na tym forum.Mam problem z ustawieniem pieca.Proszę o pomoc, jak dobrze ustawić piec Heizt Eko 2, 25kw, sterownik kotła WRT-15. z zasobnikiem na eko-groszek.
Dom jest nowy nie zamieszkały ocieplony. Chodzi mi o to żeby temperatura w domu była minimalna , aby nic nie zamarzło i jak najmniej szło opału. Dom około 300m , sporo jest podłogówki Bo teraz grzeje na maxa, :(Jeśli macie jakieś propozycję to proszę o odpowiedź.Pozdrawiam :)

Powinnaś mieć zamontowany w instalacji zawór mieszający, 3 lub 4-ro drożny, przykręć na zaworze i grzejniki będą tylko letnie. Nic nie zamarznie. Ewentualnie zalać układ płynem chłodniczym i wygasić.

Jarecki79
04-12-2010, 11:17
Irysy
I bardzo dobrze, że szybra nie ma. Bo mieć go nie powinien.

Regulację powietrza mamy w sterowniku i na dmuchawie w postaci przysłonki.
Jak masz za mocny ciąg komina można wykonać jakiś zawirowywacz spalin, ewentualnie jak pisze Karoka wstawić cegłę w przedostatnią półkę, co zakłóci i zwolni przebieg spalin - efekt uboczny w postaci częstszego czyszczenia.

Jaka masz retortę?

czp01
04-12-2010, 11:44
Irysy
też miałem problem z niedopalaniem z jednej strony ale pomogło rozebranie i wyczyszczenie retorty
pisałem o tym tu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?44553-Piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem!&p=4019274#post4019274.
Retortę czyściłem w marcu tego roku a ponieważ paliłem całe lato na CWU to pewnie znowu niedługo będe ją czyścił.

irysy
04-12-2010, 11:46
Zanieczyszczenie kanałów raczej niemożliwe bo po zakończeniu każdego sezonu sezonu grzewczego wszystko rozbieram, dokładnie czyszczę i przedmuchuję sprężonym powietrzem. Problem z niedopałkami mam od początku czyli od trzech sezonów. W zeszłym roku było trochę lepiej bo miałem chyba trochę lepszy opał. A pomysł z cegłą chyba wypróbuję.

Jarecki79
04-12-2010, 12:00
napisz jaki masz palnik, typ, producent, moc.

Może coś Ci będę mógł podpowiedzieć.


czp01 - to Ty wcześniej pisałeś o zatrzymującym się silniku? Jak tam sprawa się zakończyła, wszystko już działa po zmianie kondensatora?

czp01
04-12-2010, 12:01
Jasne kupiłem i zmieniłem na u10 i wszystko ok - nie stwierdziłem narazie przypadku zatrzymania się ślimaka.
===================
oczywiście dzieki za porady w sprawie tego silnika - bo sam to na pewno bym tego jeszcze nie rozgryzł.

czp01
04-12-2010, 12:05
Irysy
Po czyszczeniu retorty niedopalonego ekogroszku nie mam , ale problem ze spiekami w pewnym zakresie to i owszem. Z lewej strony retorty od ślimaka zawsze jest trochę spieków a z prawej strony ekogroszek wypala się na sam popiół, Myślę, że to wina troche tej stałej retorty a troche może i ekogroszku, że wogóle się spieka. Ostatnio wyglądało to tak http://czp.pl/kociol/nastawy/27.10.2010/index.html a aktualnie zmieniłem jeszcze przerwę podawania z 45 s na 50 s. Dmuchawa jest na 2 biegu to nie ma tu co już obniżyć. W każdym razie cos tam zawsze z tym ustawieniami w małym zakresie eksperymentuje.
====================
jak zrobie fotki po tym ostatnim ustawieniu to też wkleje dla porównania.

irysy
04-12-2010, 13:04
napisz jaki masz palnik, typ, producent, moc.

Może coś Ci będę mógł podpowiedzieć.


czp01 - to Ty wcześniej pisałeś o zatrzymującym się silniku? Jak tam sprawa się zakończyła, wszystko już działa po zmianie kondensatora?

Producent kotła to Kotłospaw z Pleszewa. Typ KWM-SGR , moc 25kW

Jarecki79
04-12-2010, 13:39
O kotle pisałeś, nie o kocioł pytam, tylko o nazwę palnika, który do tego kotła jest przykręcony.

Możesz mieć np. palnik Pancerpol, tradycyjny, fajkowy na sam ekogroszek, możesz mieć obrotowy Pancerpol ppsm do spalania miału, możesz mieć klasyczny Ardeo typ AZP na sam ekogroszek albo obrotowy AZP-MR czy AZP-MRŻ albo żeliwny Brucer albo korytowy np. Stalkot czy kom-ster...

O palnik mi chodzi...

irysy
04-12-2010, 14:16
Jedyne co mogę o nim powiedzieć to zwykły i nieobrotowy. Tylko tyle o nim wiem.

Jarecki79
04-12-2010, 14:23
opisz może jego kolor- granatowy, czy czarny?
dmuchawa montowana pod rurą podajnika, czy nad rurą podajnika?

irysy
04-12-2010, 14:25
Dmuchawa pod rurą...

Jarecki79
04-12-2010, 14:48
Z 80% pewnością stawiam na Pancerpola.

Wyczyść strefę napowietrzania, pod palnikiem masz taką pokrywkę- jak przy garnku, na środku jest nakrętka, odkręć ją i wysyp pył.

Konserwacja tego palnika- ściągaj instrukcję ze strony:

http://www.pancerpol.com.pl/dokumentacja.html

Instrukcja Obsługi Podajnika standard - ściągnij, czytaj, czyść co trzeba, doszczelniaj czarnym siliconem palenisko

NA STRONIE 12 MASZ FOTKI, CO NALEŻY MANUALNIE ZROBIĆ - TO NAJWAŻNIEJSZE CZYNNOŚCI.

irysy
04-12-2010, 16:02
Tak jak już wcześniej pisałem na koniec każdego sezonu wszystko jest rozbierane i dokładnie czyszczone. Niedopałki występują niezależnie od tego czy jest początek czy koniec sezonu grzewczego. Tak więc wydaje mi się, że niedrożność kanałów raczej odpada.

szyszek_r
04-12-2010, 16:52
do jareckiego

pioec jarkot sterownik Tango Negro

mam dmuchawe WPA 06 i mam pytanko czy ona musi byc przyduszona czy nie?? strasznie mi się żużli popiół....... robi sie taka skorupa na palenisku i jak jest juz jej duzo to zabiera całe ciepło i słabo podciaga piec..... te parametry co mi podałes to narazie mi wszystko ładnie funkcjonuje...... zobacze ile jeszcze bedzie spalał.......

Jarecki79
04-12-2010, 17:10
do jareckiego

pioec jarkot sterownik Tango Negro

mam dmuchawe WPA 06 i mam pytanko czy ona musi byc przyduszona czy nie?? strasznie mi się żużli popiół....... robi sie taka skorupa na palenisku i jak jest juz jej duzo to zabiera całe ciepło i słabo podciaga piec..... te parametry co mi podałes to narazie mi wszystko ładnie funkcjonuje...... zobacze ile jeszcze bedzie spalał.......

Fajnie,że parametry dopasowały, pamiętaj,że trochę to trzeba dopieszczać przy zmianach węgla, temp. zewnętrznej.
Budowniczy ma rację, przysłoń trochę dmuchawkę.

Cieszy mnie też, że jest jeszcze wątek, gdzie spokojnie można komuś pomóc bez obrony przez jakimiś chorymi atakami.

karoka65
04-12-2010, 17:18
Tak jak już wcześniej pisałem na koniec każdego sezonu wszystko jest rozbierane i dokładnie czyszczone. Niedopałki występują niezależnie od tego czy jest początek czy koniec sezonu grzewczego. Tak więc wydaje mi się, że niedrożność kanałów raczej odpada.

Nie chodzi o kanały tylko komorę powietrza pod retortą. Czy tam czyściłeś ? Też kiedyś nie wiedziałem że tam jest coś do wyczyszczenia. Objawy jakie opisujesz wskazują na to że tam jest syf.

szyszek_r
04-12-2010, 17:32
to dmuchawę miałem dobrze ustawioną........................a co zrobić zęby się nie żużli popiół...... bo się robi skorupa na palenisku i po czasie się przydusza ogień

Roxsana
04-12-2010, 18:41
Witam!!! Dziękuję za informację karoka65 :)
właśnie wróciłam,Coś zaczęłam kombinować z tym zaworem 4-ro drożnym bo taki posiadam.Ustawiłam na pierwszy(chyba dobrze) Możesz poradzić co z tym powinnam zrobić ???? Zegar od podłogówki pokazuje 40C to chyba za dużo :( zważywszy że tam nie mieszkam a w domku jest 20C i znów spaliło mi dużo eko-groszku.Podajcie dobre parametry tego pieca, jak macie ustawione . Pozdrawiam.

karoka65
04-12-2010, 18:50
Witam!!! Dziękuję za informację karoka65 :)
właśnie wróciłam,Coś zaczęłam kombinować z tym zaworem 4-ro drożnym bo taki posiadam.Ustawiłam na pierwszy(chyba dobrze) Możesz poradzić co z tym powinnam zrobić ???? Zegar od podłogówki pokazuje 40C to chyba za dużo :( zważywszy że tam nie mieszkam a w domku jest 20C i znów spaliło mi dużo eko-groszku.Podajcie dobre parametry tego pieca, jak macie ustawione . Pozdrawiam.

Napisz więcej o instalacji, tzn. czy tylko podłogówka, czy też grzejniki, jak też grzejniki to powinien raczej być osobny zawór do podłogówki i na grzejniki i osobna pompa do CWU

Jarecki79
04-12-2010, 18:51
to dmuchawę miałem dobrze ustawioną........................a co zrobić zęby się nie żużli popiół...... bo się robi skorupa na palenisku i po czasie się przydusza ogień

Jak taki opał, to dokup lepszy lub dokup pellet czy ziarno owsa i domieszaj. Objętościowo do 40% pellet czy owsa na min.60%groszku

Roxsana
04-12-2010, 19:03
Jak to z kobietami bywa mogę coś pokręcić.
Zgadza się jest dużo tych pompek , od podłogówki zaczęłam przestawiać ale temperatura nie chciała spadać mimo zmniejszenia na 1. Są grzejniki i pompki .Założyłam termostaty na grzejniki i zmniejszyłam temperaturę.Jutro pojadę sprawdzić .Zobaczymy.

karoka65
04-12-2010, 19:14
to porób fotki tego systemu i zamiesc, bedzie wiadomo co za co odpowiada:)

Tak by było najlepiej. A na podłogówce tak szybko ci temp. nie spadnie że za kilka minut zauważysz.

irysy
04-12-2010, 19:20
Nie chodzi o kanały tylko komorę powietrza pod retortą. Czy tam czyściłeś ? Też kiedyś nie wiedziałem że tam jest coś do wyczyszczenia. Objawy jakie opisujesz wskazują na to że tam jest syf.

Po raz kolejny jak mantrę powtórzę, że po zakończeniu sezonu grzewczego wszystko rozbieram i czyszczę tzn. rozbieram retortę z góry i z dołu, czyszczę rurę doprowadzającą groszek, odkręcam i przedmuchuję wentylator sprężonym powietrzem, sprawdzam stan ślimaka, itd. Po prostu full service.

jaremy
04-12-2010, 19:21
Zwraca sie do Was z prośbą: jestem na etapie projektowana domu i szukam powoli rozwiązań.proszę Was powidzcie mi jaki piec kupić (mieć na uwadze).
A więc dorzeczy:
dom około 130 mkw
na dole podłogówka
na górze grzejniki
piec ma być na ekogroszek z zasobnikiem.

Roxsana
04-12-2010, 19:21
Ok ;) Dziękuje za rady .

Jarecki79
04-12-2010, 19:32
Zwraca sie do Was z prośbą: jestem na etapie projektowana domu i szukam powoli rozwiązań.proszę Was powidzcie mi jaki piec kupić (mieć na uwadze).
A więc dorzeczy:
dom około 130 mkw
na dole podłogówka
na górze grzejniki
piec ma być na ekogroszek z zasobnikiem.

Ja polecam Skam-P Premium 17kW, zobacz na wątek:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?169888-kocio%C5%82-SKAM-P-i-sterownik-Puma

Na styk będzie 12kW, ale bardziej oszczędny będzie model 17kW, przydałoby się jednak do pełnego obrazu opisać jak wygląda ocieplenie tego budynku, okna....

Jarecki79
04-12-2010, 19:34
Po raz kolejny jak mantrę powtórzę, że po zakończeniu sezonu grzewczego wszystko rozbieram i czyszczę tzn. rozbieram retortę z góry i z dołu, czyszczę rurę doprowadzającą groszek, odkręcam i przedmuchuję wentylator sprężonym powietrzem, sprawdzam stan ślimaka, itd. Po prostu full service.

Spróbuj innego groszku - Jaret Plus czy Retopal, albo domieszaj do eko trochę pellet czy ziarna owsa...

Wiesz, możliwe,że silicon czarny popękał i pojawiły się nieszczelności pogarszające pracę kotła.
Zdejmij jeszcze palenisko, oczyść stary silicon (czarny po przegrzaniu robi się szarawy, wręcz biały i pęka), nałóż sporą warstwę nowego na 1200st.C, palenisko musi być szczelne. To podstawa dobrej pracy.

karoka65
04-12-2010, 19:38
Po raz kolejny jak mantrę powtórzę, że po zakończeniu sezonu grzewczego wszystko rozbieram i czyszczę tzn. rozbieram retortę z góry i z dołu, czyszczę rurę doprowadzającą groszek, odkręcam i przedmuchuję wentylator sprężonym powietrzem, sprawdzam stan ślimaka, itd. Po prostu full service.

Ta szlaka robi ci się od strony zasobnika czy po przeciwnej ?

karoka65
04-12-2010, 19:52
Pytanie do fachowców. Mój chyba jedyny problem z kotłem polega na tym, że z jednej strony retorty groszek jest dobrze wypalony, a z drugiej jest sporo niedopałków. Przypuszczam, że jest to wina konstrukcji retorty gdyż niedopałki występują po przeciwnej stronie od wentylatora. Niestety podawanie większej ilości powietrza w celu dopalenia pociąga za sobą większe zużycie groszku i mocniejsze spiekanie po stronie dobrze napowietrzonej.
I jeszcze jedna kwestia. Mój kocioł nie posiada fabrycznie montowanego szybra. Czy jest możliwość zainstalowania go na rurze spalinowej? Przypuszczam, że jego zamontowanie mocno ograniczyłoby zużycie opału.

Pisze że po przeciwnej stronie od dmuchawy, wróciłem żeby doczytać.

irysy
04-12-2010, 19:54
Ta szlaka robi ci się od strony zasobnika czy po przeciwnej ?

Po przeciwnej.
Ech, przydałaby sie jednak obrotowa retorta...

karoka65
04-12-2010, 19:59
Jeszcze jedno przychodzi mi tylko do głowy ale nie wiem czy tak może być, w razie czego ktoś poprawi. Czy instalator który montował kocioł prawidłowo i na wystarczającą odległość wsunął rurę podajnika do pieca. Może ślimak jest wsadzony za płytko i z drugiej strony opału jest mniej i jest luźniejszy przez co jest bardziej napowietrzony i się szlakuje.

karoka65
04-12-2010, 20:05
Jeszcze jedno przychodzi mi tylko do głowy ale nie wiem czy tak może być, w razie czego ktoś poprawi. Czy instalator który montował kocioł prawidłowo i na wystarczającą odległość wsunął rurę podajnika do pieca. Może ślimak jest wsadzony za płytko i z drugiej strony opału jest mniej i jest luźniejszy przez co jest bardziej napowietrzony i się szlakuje.

Jarecki i Zawijan co o tym myślicie, tylko zaraz się nie kłóćcie, wasza wiedza tutaj się przyda a może inni użytkownicy mieli taki problem i coś poradzą.

irysy
04-12-2010, 20:20
Jeszcze jedno przychodzi mi tylko do głowy ale nie wiem czy tak może być, w razie czego ktoś poprawi. Czy instalator który montował kocioł prawidłowo i na wystarczającą odległość wsunął rurę podajnika do pieca. Może ślimak jest wsadzony za płytko i z drugiej strony opału jest mniej i jest luźniejszy przez co jest bardziej napowietrzony i się szlakuje.

On się nie szlakuje, on się nie dopala

Jarecki79
04-12-2010, 20:47
Ja bym zaczął od podstaw

- wypoziomowanie palnika i zbiornika
- jeszcze raz rozebrałbym palenisko, wyczyścił stary silicon i nałożył spora warstwę nowego

Później, po sprawdzeniu tych spraw zacząłbym szukać dalej.

karoka65
04-12-2010, 20:48
On się nie szlakuje, on się nie dopala

Przepraszam kolego ale nic innego nie wymyślę, może znajdzie się jakaś mądra głowa na forum i coś sensownego ci doradzi. Jeśli nie, to jak jest jeszcze gwarancja to zareklamuj.

Jarecki79
04-12-2010, 20:49
piecy jest mase, ktos poleci ci firmy xxx -zostanie posadzony o reklamę yyy równiez to samo, ja mam dom parterowy ale rozwiaznie mam podobne, 65%domu podłogówka,reszta to grzejniki, ciepła wodę mam z pieca(zimą) a latem solary wg mnie to na twoj dom to pewnie z 12-15kw by spokojnie wystarczyło.

Użytkujesz Enke, jestes z niej zadowolony, nie widzę powodu, aby nie napisać,że Tobie taki odpowiada.

15-17kW to żadna różnica, uwierz mi, że zarówno kocioł 15kW może bardzo dobrze chodzić na mocy 17kW i na odwrót.

12kW już robi malutką różnicę....

bodek.
04-12-2010, 21:22
Powoli poddaję się.Grzebię w moim kotle coraz bardziej nerwowo.Kocioł EKR Grobelny 15KW tłok.Nie jestem zadowolony z ustawień.Czyszczenie kotła 2 razy w tygodniu to chyba za często.Kupa sadzy.
Pierwsza sprawa to dmuchawa.Typ WPA 120.Jak się ją powinno ustawić.Chodzi mi o przesłonę.Fabrycznie było ustawione tak ,że przesłona otwierała się dopiero jak dmuchawa chodziła przy podawaniu paliwa.Przy przedmuchach była zamknięta.Te dwie nakrętki były na godzinie 5 jakby patrzyć na zegarek.Czyli cały czas domykały wlot powietrza.Odkręciłem najpierw jedną.Potem drugą.Następnie zacząłem przestawiać dźwignię na godzinę 6.Cały czas przesłona jest zamknięta.Ma jednak dużo lżej.Myślę ,że ona powinna być cały czas trochę otwarta bo przecież do spalania potrzebne jest powietrze.Miałem względne spalanie przy temperaturach dodatnich.Teraz jest kiepsko.Duże spalanie,dużo popiołu,dużo sadzy.Długo dochodzi do temperatury zadanej 55.Podaje 4 do 5 razy paliwo.dojdzie do 56 chwile odczeka i potem ekspresowo w dół.Dojdzie do 52 i zaczyna podawać pierwszą porcję.Zanim dojdzie że temperatura zacznie rosnąć na kotle jest już 50,3.Potem powoli w górę.Następnie szybko do zadanej i tak w kółko.Myślę ,że podstawową sprawą jest przesłona i moc dmuchawy (70%)Opał to eko Chwałowice 27MJ i MIX 27MJ(miał od tego ekogroszku)Mam znajomego który pali tym samym opałem w LINKu-ślimak i piec czyści 2 razy w sezonie.
Proszę o pomoc

Jarecki79
04-12-2010, 21:56
Wielokrotnie pisałem,że tłoka znacznie ciężej opanować.
Ma sinusoidlaną charakterystykę pracy, co oznacza,że po podaniu nowa porcja musi odgazować, odpalić się i potrzebuje więcej powietrza, tutaj spalanie jest kiepskie, w miarę jak odgazowuje dochodzimy do idealnego punktu i go przekraczamy zaczynając pracę z nadwyżką powietrza. Tłoki są bardziej brudne i wymagają częstszego czyszczenia.
Tłoka bardzo ciężko ustawić do pracy z samym bojlerem

Zaletą jest mocny mechanizm podający, mniejsze opory podawania. Tłoka można lepiej zabezpieczyć przed cofką żaru.

WPa 120 jest moim zdaniem za dużą dmuchawą, ale to nie mój kocioł, także mogę się mylić,

Możesz wkleić fotkę tej klapki? Chyba mówisz o terminatorze ciągu a nie klapce.... Też robiliśmy próby z tym urządzeniem, ale szybko zrezygnowaliśmy.

jaremy
04-12-2010, 21:59
Ja polecam Skam-P Premium 17kW, zobacz na wątek:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?169888-kocio%C5%82-SKAM-P-i-sterownik-Puma

Na styk będzie 12kW, ale bardziej oszczędny będzie model 17kW, przydałoby się jednak do pełnego obrazu opisać jak wygląda ocieplenie tego budynku, okna....

bedzie pustak max + styropian 15

bodek.
04-12-2010, 22:30
Nie mam teraz aparatu.Nie ma przesłony na wlocie tylko na wylocie i jest tam chyba jakaś sprężyna która domyka przesłonę(klapkę)Klapka jest na ośce do której jest przykręcona śruba.Śrubę można ustawiać w różnych pozycjach.Dodatkowo były 2 nakrętki które służą jako obciążnik.Czy ta klapka powinna być cały czas zamknięta?Ona otwiera się tylko przy nadmuchu i tylko minimalnie.Przy przedmuchach w ogóle nie reaguje.coś tam powietrza idzie ale minimalnie.Przestawiłem ją tak żeby była zawsze trochę uchylona.Mam jednak obawy czy to dobre ustawienie.Zauważyłem jednak że popiół jest teraz drobniejszy ale mocniej wychładza piec po włączeniu się dmuchawy.

Jarecki79
04-12-2010, 22:31
Jaremy
Ja wolałbym Ci polecić 17kW, co niektórzy skrytykują.
Wystarczy 12kW, ale uczciwie mówię, że te 15-17kW będzie bardziej ekonomiczne.

Jarecki79
04-12-2010, 22:34
bodek
WPa 120 to jest moim zdaniem dmuchawa do kotła zasypowego.
Wejdź na stronę:
http://www.mplusm.com.pl/
kliknij nadmuchy, wybierz WPa 120 i podaj mi symbol dmuchawy, którą masz, tam są fotki.

Jutro odpiszę co możesz zrobić.

bodek.
04-12-2010, 22:40
To jest ten 120K czyli z klapką

Jarecki79
05-12-2010, 10:38
Nie pamiętam jak to było w tym modelu dmuchawy, ale w innych idzie ta klapkę odkręcić. Moim zdaniem w kotle z podajnikiem nie powinno jej być.

Powtarzam,że to nie mój kocioł. Piszę tylko, co bym sam zrobił, aby poprawić sobie pracę kotła.

Odkręć dmuchawę, ta klapka wewnątrz dmuchawy powinna być przykręcona dwoma krótkimi blachowkrętami, wykręć je, wyjmij klapkę i ten drucik.
Ewentualnie zawiąż ten odważnik w taki sposób, aby klapka była stale otwarta.

Ta operacja powinna poprawić spalanie na tłoku.
Moim zdaniem do tłoka średnio sprawdza się sterownik z pid, on da sobie radę na węższym zakresie instalacji i groszków. Wymaga jednak wprowadzania korekt dla danych paliw. Napiszę więcej jakich, jak podasz typ sterownika.

bodek.
05-12-2010, 11:20
Ognik PID Otworzyć ją na maksa to żaden problem bo jest regulacja.Ustawienie tej dźwigni na godzinę 11 spowoduje że klapka będzie otwarta całkowicie.Tylko czy to dobre rozwiązanie?W innych piecach widziałem przesłony.Może popróbować od zrobienia przerwy np z 1cm?

Kocioł nie posiada żadnej ceramiki.Myślałem nad zastąpieniem deflektora żeliwnego na szamotowy.Pewnie byłby gdzieś do kupienia a jak nie to można zrobić samemu z np.cegły szamotowej.Może jeszcze z dwie cegiełki pionowo nad palenisko i może wtedy by mniej syfił?
Myślę jednak że główną przyczyną jest źle dobrana praca wentylatora.Obroty i ta nieszczęsna klapka która powoduje że przy przedmuchach nawet się nie otwiera.Mam wrażenie że te skoki temp. są z tym właśnie związane.Jak tam ma się palić jak tam powietrza jak na lekarstwo?
Mogę się oczywiście mylić.

szyszek_r
05-12-2010, 11:47
a jeszcze małe pytanko, jakie macie średnie zużycie paliwa na dobę na ta chwile: nocą z minus 18 :)

czp01
05-12-2010, 12:05
dokładnie na tą chwilę to nie wiem bo tankuje zbiornik po 160 kg i wtedy przy kolejnym tankowaniu wyliczam i tak:

- od 15 do 25.11.2010 r. spaliłem średnio po 16 kg dziennie,
- od 25.11. do 01.12.2010 r. spaliłem po 26,6 kg dziennie,
- a po zatankowaniu od 1 grudnia jeszcze nie tankowałem to zobaczymy czy tyle samo czy jednak troche więcej to wyjdzie :

Mój prosty sterownik St37 nie posiada żadnego czujnika czy modułu wyliczającego bieżace zużycie to sam to wyliczam.

Jarecki79
05-12-2010, 13:18
Ognik PID Otworzyć ją na maksa to żaden problem bo jest regulacja.Ustawienie tej dźwigni na godzinę 11 spowoduje że klapka będzie otwarta całkowicie.Tylko czy to dobre rozwiązanie?W innych piecach widziałem przesłony.Może popróbować od zrobienia przerwy np z 1cm?

Kocioł nie posiada żadnej ceramiki.Myślałem nad zastąpieniem deflektora żeliwnego na szamotowy.Pewnie byłby gdzieś do kupienia a jak nie to można zrobić samemu z np.cegły szamotowej.Może jeszcze z dwie cegiełki pionowo nad palenisko i może wtedy by mniej syfił?
Myślę jednak że główną przyczyną jest źle dobrana praca wentylatora.Obroty i ta nieszczęsna klapka która powoduje że przy przedmuchach nawet się nie otwiera.Mam wrażenie że te skoki temp. są z tym właśnie związane.Jak tam ma się palić jak tam powietrza jak na lekarstwo?
Mogę się oczywiście mylić.

Klapka na wylocie dmuchawy to nie to samo co klapka z boku dmuchawy.
Otwórz ją na maxa.

Co do Ognika przy tłoku, mogę Ci tylko dać sugestię jak go ustawiam przy innej konstrukcji.
Trzymając + wchodzę w menu korekcji:
PP.+3 zostawiam na stałe, to daje efekt taki,że po podaniu paliwa dłużej dmucham mocno, co niweluje kopcenie podajnika tłokowego
d. 78-85 - zależy od budynku, dmuchawy, uważam,że WPa 120 jest za duża, także pewnie bliżej 78%
ni.9-10, aby tłok nie wygasał
pid.1

Samo dopalanie natomiast ustawiam przez menu kodowe, trzymać guzik - do napisu CODE, potwierdzić środkowym, ustawic numer kodu 3111
potwierdzić parametr nr.8 czy jaki tam jest, to numer softu pod Twój kocioł
P. 300 czy P.200 to czas przerwy podawania dla podajnika tłokowego danego producenta, zależy od skoku tłoka. Jak nie dopala to cyfrę rozciągamy, jak żar cofa się w stronę kosza, to cyfrę skracamy
t.6 czy t.30 czy t.8 to czas obrotu krańcówki, nie można go zmieniać. Zostaw cyfrę, jaka tu będzie.

JACUŚ
05-12-2010, 18:01
Jaka macie ustawiona temperature na piecu, przy obecnych mrozach ?

czp01
05-12-2010, 18:41
Jaka macie ustawiona temperaturę na piecu, przy obecnych mrozach ?

Kocioł ma ustawiony na 47 st. ale mam włączony priorytet bojlera (200 litrów) to jak grzeje bojler to dobija do 55 st. na kotle. No u mnie trzeba jeszcze wziąć poprawkę na zamontowane ogniwo za czopuchem, które dogrzewa jeszcze wodę z kotła o parę stopni.

Grzeje gdzieś 240 m2 wliczając w to kotłownie która się sama dogrzewa.

no ale przez te mrozy to na pewno też więcej mi spali - zobaczymy kiedy braknie ostatniego tankowania.

darek038
05-12-2010, 19:25
Pytanie do Jareckiego i innych. Kocioł skam-p 25 KW sterownik Tatarek soft 5.11. Temperatura zadana 52* , kocioł długo krąży koło t.z. a potem spada do nawet 44*, czyli o 8 stopni w dół. Czy to jest normalne, jeśli nie to proszę o jakieś sugestie. Obecna nastawy to:
podawanie 10s, przerwa w podawaniu 43s, maksymalna przerwa 450s, dmuchawa 54%. Palę miałem 25MJ

bodek.
05-12-2010, 19:39
Zrobiłem jak proponowałeś ale jakieś 2 godziny temu bo dopiero wróciłem z fabryki.Sterownik to Ognik Plus PID.Nie wiem czy to ma znaczenie bo zapomniałem że to jednak PLUS.
Klapka otwarta na max.PP-3,dmuchawa 78%,ni-9,pid-1.
W menu kodowym na razie nic nie grzebałem ale sprawdziłem i jest: NR-10,P-160,Ł-25.
Przed zmianą ustawień kocioł wyczyściłem i zasypałem 50/50 czyli eko-Chwałowice i miał mix Chwałowice.Teraz zostaje tylko obserwacja popiołu i ilości sadzy oraz czy dopala się opał.Patrząc na popiół po 2 godzinach mam wrażenie ,że jest trochę drobniejszy.Ciekawe czy spalanie się zmniejszy?
Na razie Jarecki dzięki za zainteresowanie się moim przypadkiem.

A co myślisz o wymianie deflektora na szamotowy?

bodek.
05-12-2010, 21:28
W menu kodowym przestawiłem z P-160 na P-200.Kociołek zaczyna zachowywać się całkiem inaczej.Do tej pory jak osiągnął temp.zadaną 55 to podciągnął max do 56 a potem szybko w dół.Spadał nawet do 47,5 i potem potrzebował 4x podać paliwo żeby wrócić do temp.zadanej.Teraz osiąga temp.zadaną i śmiga rozpędem do 58,3 i trzyma długo i paliwa nie podaje.Spada do 52,5 i po dwóch podaniach ma już temp.zadaną.REWELACJA.Nie trzeba być specem żeby widzieć gołym okiem ,że spalanie musi być mniejsze.Wentylatorek teraz puka sobie delikatnie ale kolor płomieni jest taki jak wcześniej walił z całą mocą.
Jarecki masz już u mnie dużą butelkę.:)
Jak uda mi się jeszcze zlikwidować to syfienie kotła to napijemy się chyba razem.

Jarecki79
06-12-2010, 08:57
bodek konstruowaniem tłoka zajmujemy sie od 2000r.
Powiem bardzo nieskromnie, że przerobiliśmy wszystkie opcje pracy szuflady:
tj. mały skok przy dużej redukcji (czas obrotu 1,5minuty) - to początki, wszystko ok pod warunkiem odbioru ciepła, jak go nie ma, to tego typu rozwiązania maja jedną wadę- możliwy zapłon paliwa w koszu i to w każdej konstrukcji, bardzo trzeba uważać na położenie żaru na palenisku.
duży skok tłoka z zabezpieczeniem stalowym- chrupanie, przekładnia obrót ok.45sek
duży skok tłoka, zabezpieczenie elastyczne, trudnopalne, przekładnia obrót ok.50sek.
w koszu mechanizm celkowy a paliwo tylko dosuwane tłokiem- skomplikowane, hałasuje zapadka ustawiająca celkę.

Najlepiej się sprawdza mechanizm elastyczny, trudnopalny.
Ważny dobór dmuchawy, ważne, aby tej klapki nie było (też to przerabialiśmy)
Istotny rodzaj opału, ale głównie ma byc suchy
W Ogniku dopalanie przy zmianie paliwa dobierać tylko przez menu kodowe.

Deflektora nie zmieniaj, masz żeliwny, to ceramiczny nic tutaj wielce nie zmieni.

Tłok ma jedna ogromną zaletę- mocny mechanizm podający. Nie zrywa zawleczek, dobrze wykonany nie dopuści do zapłonu paliwa w koszu.
Osobiście jestem zwolennikiem tłoka, jeżeli chodzi o mechanizm podawania. Ta konstrukcja powinna jednak trafiac do osób świadomych,że trzeba dokonywac korekcji nastaw sterowania. Ślimaka jest łatwiej ustawić.

Jarecki79
06-12-2010, 09:00
Pytanie do Jareckiego i innych. Kocioł skam-p 25 KW sterownik Tatarek soft 5.11. Temperatura zadana 52* , kocioł długo krąży koło t.z. a potem spada do nawet 44*, czyli o 8 stopni w dół. Czy to jest normalne, jeśli nie to proszę o jakieś sugestie. Obecna nastawy to:
podawanie 10s, przerwa w podawaniu 43s, maksymalna przerwa 450s, dmuchawa 54%. Palę miałem 25MJ

Pewnie kwestia tego miału.
Zobacz na wątek:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?167140-Przej%C5%9Bcie-na-PID-ze-standardowego-sterownika

radams
06-12-2010, 09:32
[QUOTE=bodek.;
Jak uda mi się jeszcze zlikwidować to syfienie kotła to napijemy się chyba razem.[/QUOTE]

Zauważyłem, że sadza w moim tłoku spowodowana jest przez paliwo, które pali się najbliżej tłoka, wydaje mi się, że w palenisku brakuje w tym miejscu otworów powietrza, tam gdzie są otwory, węgiel pięknie się żarzy. Ciekawe, czy nie pomogło by dowiercenie kilku otworów bliżej zasobnika, czy nie wpłynęło by to na nagrzewanie podajnika? Jestem umówiony z producentem, że po nowym roku dołożymy cegłę szamotową nad palenisko, podniesie to temperaturę w strefie spalania to i odgazowane produkty lepiej się dopalą. Trzeba będzie tylko wspawać kątowniki, żeby było na czym szamot zawiesić.
Jarecki, czy mógłbyś podpowiedzieć tymczasem, jak przedłużyć działanie dmuchawy po podaniu nowej dawki paliwa? Może szybciej węgiel się odgazuje.

Moim problemem jest tylko sadza, groszek dopala się świetnie, z mojego ekoreta zostaje tylko pył i bardzo drobne grudki. Sterownik to Puma, mam najnowszy soft. Siła nadmuchu ustawiona na 50%. Różnie próbowałem, tak wydaje się najlepiej.

Jako ciekawostkę podam, że mam dom o powierzchni całkowitej 270 m2, kubatura 950m3, w największe tegoroczne mrozy, a palę pierwszą zimę, podawana przez Pumę moc kotła oscylowała w granicach 20-30 %, kociołek spokojnie sobie radził, mimo, że ma 20 KW. Temperatura wewnątrz ok 22-23 st.C, % osób do CWU. To tak w nawiązaniu do pytań "o moc kotła jaki mam kupić". Fakt, że dom dobrze ocieplony. Mam bufor 1000 l (800/200) i pięknie on "spłaszcza" pracę kotła.

Jarecki79
06-12-2010, 09:58
radams, nie wiem jakiego masz tłoka, bliżej kosza może byc juz płaszcz wodny w podłodze i wiercąc uszkodzisz kocioł.

Deflektory pomagają, powietrze wtórne też.

W PUMIE dla tłoka zasada jest podobna jak w Ogniku, czyli wysokość kopca na + powinna przedłużać mocniejsze dmuchanie po porcji paliwa. Wysokośc kopca +3 a dopalanie w tłoku ustawić w kodzie 3111, tj. jak niedopala wydłuzyć przerwę, jak cofa żar do kosza skrócic przerwę.

radams
06-12-2010, 11:43
radams, nie wiem jakiego masz tłoka, bliżej kosza może byc juz płaszcz wodny w podłodze i wiercąc uszkodzisz kocioł.

Deflektory pomagają, powietrze wtórne też.

W PUMIE dla tłoka zasada jest podobna jak w Ogniku, czyli wysokość kopca na + powinna przedłużać mocniejsze dmuchanie po porcji paliwa. Wysokośc kopca +3 a dopalanie w tłoku ustawić w kodzie 3111, tj. jak niedopala wydłuzyć przerwę, jak cofa żar do kosza skrócic przerwę.

Samemu nic nie będę wiercił bo kocioł na gwarancji, jak będą zakładać deflektor to mógłbym ich poprosić by spróbowali wiercić. Jest to KTM 20 Tilgnera.
Spróbuję skrócić przerwę jak radzisz, teraz mam ustawioną na 150 (fabrycznie). Palenisko wygląda w ten sposób, że pali się tylko na jakiś 40% jego długości, pozostałe 60% od strony popielnika jest pokryte spalonym popiołem.
Dziękuję za radę :)

koliber70
06-12-2010, 17:01
Witam wszystkich forumowiczów,jestem nowym uzytkownikiem wiec z gory prosze o wyrozumiałosc...
Jestem przed wyborem kotła C.O na eko groszek do mojego nowo budowanego domku,głownie chodzi mi o prawidłowy dobór pieca do powierzchni domu.
W projekcie przewidziano kocioł gazowy jednofunkcyjny 12KW,jednak w mojej okolicy brak sieci gazowej.
Podaje informacje z projektu.
Zapotrzebowanie na ciepło 9,9KW
Zapotrzebowanie gazu 2,65 m3/h
Dom z poddaszem uzytkowym zbudowany z Krotermu(porotherm) 25 plus i bedzie ocieplony 15cm styro
Okna pieciokomorowe 3 szybowe.
Podłoga na gruncie 10cm.styro
podłoga na stropie nad parterem 5cm.styro
powierzchnia uzytkowa 130,23 w tym garaz 21m2
kubatura 579m3
podłogówka ok 30m2 reszta ogrzewanie grzejnikowe
skosy wełna 30cm.
Prosze o rade jakiej wielkosci zakupic kocioł,i jakie firmy polecacie dodam ze jestem z okolic Pleszewa ale prosze sie tym nie kierowac:D,z gory dziekuje i pozdrawiam.

Jarecki79
06-12-2010, 17:39
Jak masz wyliczone 12kW, to kup kocioł o mocy 12kW..

Będąc z okolic Pleszewa masz wybór kilku firm o długim stażu, bliskość gwarantuje szybką reakcję serwisu,

Jak chcesz kupować jakiś inny produkt z Polski, z tego, co się orientuję chyba Galmet ma model 12kW

Zapotrzebowanie gazu - tylko na cele grzewcze????, bo to jakis kosmos, albo ja coś przekręcam....

2,65m3 gazu
1m3gazu= ok. 9,7kW/m3 przyjmując,że 1m3 gazu ma 35000kJ, spalając to ze sprawnością rzędu 90% mamy ok. 8,73kW z procesu spalania.
2,65 x 8,73 = 23,13kW......

Aby to porównać z węglem
Ekogroszek 26000kJ/kg - w 1kg jest ok. 7,2kW, spalanie powiedzmy ze sprawnością 80% = 5,78kW z procesu spalania

Aby wyciągnąć owe 23kW na godzinę musimy spalić ok.4kg ekogroszku, co daje palnik o mocy 25kW....

Coś mi się zatem tutaj nie zgadza.

Normalnie na takie ocieplone budownictwo ok.130m2 pow do ogrzania poleciłbym 12 a max.17kW,

W Rolbudzie był oryginalnie pakowany Ekoret, Retopal też się fajnie pali
Z Karminka ze Stalpotu spora część chwali ekogroszek
Także z Aramiru, tam możesz też prosić o dane z właściwościami węgla.

bodek.
06-12-2010, 18:32
No i niestety musiałem z ustawieniami wrócić na P-160 bo w kociołku wygasło.:(

Jarecki79
06-12-2010, 19:05
Gdzieś masz to optimum między 160-200 sekund. Może 170 będzie ok, z tłokiem zawsze trzeba się trochę pobawić. Nie można zakładać,że każda porcja jest identyczna.
Podnieść można moc minimalną... to też zabezpiecza przed wygaszaniem.
Zrób ni.10 zamiast ni.9, nie pamiętam dokładnie, ale regulacja jest chyba do 15.

czp01
06-12-2010, 19:59
Witam wszystkich forumowiczów,jestem nowym uzytkownikiem wiec z gory prosze o wyrozumiałosc...
Jestem przed wyborem kotła C.O na eko groszek do mojego nowo budowanego domku,


Też tak wybierałem i wybrałem źle, dlatego nie polecam Kielara. No ale nie czytałem wtedy jeszcze tego forum. Kielar na ekogroszek to po prostu była pomyłka. Kocioł generuje zbyt wielkie straty ciepła - na pociechę dzięki uporowi udało mi się go jakoś udomowić - no ale za to prezentuje się całkiem elegancko i robi wrażenie solidnego, w końcu to żeliwny kocioł.

koliber70
06-12-2010, 20:03
Zapotrzebowanie gazu - tylko na cele grzewcze????, bo to jakis kosmos, albo ja coś przekręcam....

2,65m3 gazu
1m3gazu= ok. 9,7kW/m3 przyjmując,że 1m3 gazu ma 35000kJ, spalając to ze sprawnością rzędu 90% mamy ok. 8,73kW z procesu spalania.
2,65 x 8,73 = 23,13kW......

Aby to porównać z węglem
Ekogroszek 26000kJ/kg - w 1kg jest ok. 7,2kW, spalanie powiedzmy ze sprawnością 80% = 5,78kW z procesu spalania

Aby wyciągnąć owe 23kW na godzinę musimy spalić ok.4kg ekogroszku, co daje palnik o mocy 25kW....

Coś mi się zatem tutaj nie zgadza.

Dziekuje za odpowiedz,z tym gazem tak pisze w projekcie ale ale znalazlem jeszcze cos takiego:
W budynku zamontowany bedzie kocioł gazowy jednofunkcyjny-zapotrzebowanie gazu (GZ-50): 1,4Nm3/h
moze to jest bardziej wiarygodne?????pozdrawiam

Jarecki79
06-12-2010, 20:21
ok 35000kJ to myślałem,że chodzi o GZ-50
GZ-35 ma chyba coś w przyblizeniu 26000kJ

1,4m3 GZ 50 to przy 35000kJ daje
1m3- 9,7 przyjmujemy sprawność spalania 90%, to mamy owe 8,73, jak ma być zużycie 1,4m3/h - to wyszłoby jakieś 12,2kW

Odnosząc do ekogroszku 5,78kW z 1kg, aby dać 12 trzeba spalić ok. 2,11kg, co wskazuje na kocioł o mocy 17kW na ekogroszek ;-)

koliber70
06-12-2010, 20:30
koliber70 popatrz dobrze w projekt !!! tam masz zapotrzebowanie na ciepło... dalej masz zapotrzebowanie na cwu... i na koncu masz jaki projektant przewiduje kocioł, ile KW! pewnie gazowy polecają ale powinno pisać ile kw... u mnie zapotrzebowanie na ciepło...to 12kw,cwu to7kw a projektant przewidział kocioł gazowy 24 kw.....

Witam to jest gotowy projekt,i nic tu nie widze o cwu,poza tym ze pisze ze zaprojektowano kocioł Vailant VU plus 120-5 współpracujacy z zasobnikowym podgrzewaczem wody 200l.
a do obliczen przyjeto
wspołczynnik przenikania ciepła UK[W/(m2*K)]
sciany zewnetrzne 0,31
stropodach 0,252
okna (szyby zespolone) 1,75 (zakupione przeze mnie maja niby 0,5)
okna połaciowe (szyby zespolone) 1,75
podłoga I 0,293
podłoga II 0,284
III strefa klimatyczna
lokalizacja :wejscie głowne-wiatrołap-od strony N
tz/tp =70/55st.C
Obliczeniowe zapotrzebowanie ciepła budynku Q=9,9KW

Czyli kocioł 15KW na ekogroszek byłby ok? pozdrawiam

koliber70
06-12-2010, 20:46
ok 35000kJ to myślałem,że chodzi o GZ-50
GZ-35 ma chyba coś w przyblizeniu 26000kJ

1,4m3 GZ 50 to przy 35000kJ daje
1m3- 9,7 przyjmujemy sprawność spalania 90%, to mamy owe 8,73, jak ma być zużycie 1,4m3/h - to wyszłoby jakieś 12,2kW

Odnosząc do ekogroszku 5,78kW z 1kg, aby dać 12 trzeba spalić ok. 2,11kg, co wskazuje na kocioł o mocy 17kW na ekogroszek ;-)


Jarecki79 dziekuje!!!!!! masz tęgą głowe na te obliczenia.Duzo pisze sie tutaj o przewymiarowaniu pieca,wiec lepiej dowiedziec sie wczesniej,niz pózniej pluc sobie w brode.

Jarecki79
06-12-2010, 20:48
Spalanie 2,11kg/h wskazuje na moc 17kW, ale myślę,że 15kW bez problemu powinno dać radę.

Jarecki79
06-12-2010, 20:54
koliber, napisz na priva, ja pracuję w jednej z firm tzw pleszewskich.
Możesz podjechać, pogadać (wolę w przyszłym tygodniu...)

czp01
07-12-2010, 10:35
a jeszcze małe pytanko, jakie macie średnie zużycie paliwa na dobę na ta chwile: nocą z minus 18 :)

No jest cieplej i dzięki temu utrzymała mi się moja ostatnia średnia spalania;

- od 15 do 25.11.2010 r. spaliłem średnio po 16 kg dziennie,
- od 25.11. do 01.12.2010 r. spaliłem średnio po 26,6 kg dziennie,
- od 01.12. do 07.12.2010 r. spaliłem średnio po 26,6 kg dziennie, (dzisiaj po południu muszę zatankować bo mogłoby braknąć do jutra)

No grzeje 240 m2 - a temperaturę utrzymujemy regulatorem pokojowym na 22 do 22,5 st. . Od 25.11.2010 r. chodzą cały czas 2 podłogówki łazienek ale tylko grawitacyjnie, co pewnie też wpływa na spalanie. Jak mrozów wielkich za wiele nie będzie to ilość spalonego ekogroszku powinna się utrzymać w normie.

SUSPENSER
07-12-2010, 20:28
czp01 jesteś tu rekordzistą, bo nikt tak mało nie spala w przeliczeniu na metraż i temperaturę - napisz jak masz ocieplony budynek.

Moje ostatnie zużycie od 30.11 do 06.12 to średnio 23,3 kg na dobę przy 185 m2 (w tym garaż 25 m2 ogrzewany do ok. 15 st, 3 pokoje o pow. 56 m2 z temp. 19 st i reszta około 21-22 st), wentylacja z rekuperatorem, docieplenie ścian z Jopka 25 cm warstwą 15 cm styropianu, dachu (skosy 15+5+5 wełny + skosy strychu 15 cm), okna plastikowe standardowe, CWU 120 litrów dla 2 osób.

Jak to robisz, że przy takim metrażu i temperaturach na zewn. i wewn. tak mało węgla spalasz (czy wszędzie tzn. 240m2 masz 22-22,5 st), czy wliczasz w to zużycie na CWU (jesli tak to dla ilu mieszkańców) ?

czp01
07-12-2010, 22:20
czp01 jesteś tu rekordzistą, bo nikt tak mało nie spala w przeliczeniu na metraż i temperaturę - napisz jak masz ocieplony budynek.


Witam.

Tak mało to chyba znowu nie jest – niektórzy osiągają naprawdę ekonomiczne wyniki spalania.
Dom mam podpiwniczony w całości, ale w piwnice są podniesione nad poziom gruntu czyli tworzą tzw. przyziemie. W piwnicach podwójny garaż, kotłownia, pralnia itp. Nad piwnicami parter a nad nim w całości użytkowe poddasze. Najniższe ściany na poddaszu pod skosami 1,40 m. Ściany domu wykonane z phorotermu 38 cm plus ocieplenie 10 cm styropian i tynk. Wewnątrz tynki cementowo wapienne a w niektórych pokojach pokryte jeszcze gipsem. Poddasze i skosy ocieplone 25 cm wełny. Okna plastikowe firmy AP z Żor , zwykłe 5-cio komorowe. Wentylacja zwykła grawitacyjna. CWU 200 litrowe dla 4 lub 3 dorosłych osób z wymuszoną cyrkulacją (sterowaną włącznikiem czasowym).Do tej powierzchni grzewczej 240 m2 wliczam kotłownię 13m2, która się sama grzeje. Oprócz pralni nie grzeje w ogóle pozostałych piwnic i garażu. Temperaturę mam ustawioną na regulatorze pokojowym Auraton 2005, który znajduje się w przedpokoju na parterze budynku i steruje pracą kotła. Nie włączyłem jeszcze podłogówki w kuchni ale kuchnia stanowi wspólną przestrzeń z salonem i na razie nie było takiej potrzeby. (czeka na naprawdę duże mrozy) Pozostałe podłogówki w dwóch łazienkach (plus grzejniki) są włączone ale grzeją tylko grawitacyjnie i to wystarcza. W dwóch sypialniach na poddaszu (pokoje po 16 m2) grzejniki są włączane jedynie na parę godzin w godzinach popołudniowych – aby nie było za ciepło (no nie mierzyłem w nich temperatury ale co najmniej 19 stopni tam na pewno jest) Całość centralnego i CWU zasilana kotłem Kielar ECO2 35 kw ze zwykłym sterownikiem St37 i zwykłą stałą retortą Parncerpolu Kocioł wg. mojej oceny jest przewymiarowany ale ma dorobione dodatkowe ogniwo grzewcze, którego celem jest odzyskiwanie ciepła ze spalin i dogrzewanie wody z kotła. Wszystkie grzejniki na poddaszu i niektóre na parterze grzeją trochę grawitacyjnie nawet jak kocioł jest w trybie podtrzymania co na pewno wpływa pozytywnie na płynność grzania i zapobiega wyziębieniu instalacji.
Gdzieś średnio raz na 3 albo 4 dni palimy wieczorami w kominku, który mieści się w salonie i grzeje tylko salon i korytarz. Kominek wiadomo tworzy miłą atmosferę ale na pewno pozytywnie wpływa na ogólny bilans ciepła. Kocioł czyszczę zawsze przy tankowaniu groszku, czyli teraz wychodzi raz na tydzień ( zwłaszcza ten żeliwny wymiennik wymaga aby mu chwilę poświęcić i wyczyścić) Używam ekogroszku z Juliana (suchego). Po ubiegłym sezonie dorobiłem jeszcze zawór zwrotny na zasilaniu CWU aby zapobiec wyciąganiu ciepłej wody z bojlera przez pompki CO.

Jarecki79
08-12-2010, 07:20
Moim zdaniem dodatkowe oszczędności wprowadziło właśnie to ogniwo wodne.
Wszystko jednak zależy od temp., jakie chcemy mieć i ocieplenia budynku.
Jak mówiłem byłem na obiekcie, gdzie przy temp. +5st.C kocioł tłokowy spalał 10kg/dobę, ale grzał praktycznie grawitacyjnie. Aktywna tylko pompka od bojlera. Ciepło na dom przeciskało sie przez wyłączona pompę C.O. oraz częściowo przez komin.

Też właśnie słyszałem,że żeliwo mocniej się zabrudza, chciałem o to zapytać. Czyszczenie co 7dni to normalny czas dla podajnika.

czp01
08-12-2010, 07:51
No może i mocniej się zabrudza wymiennik żeliwny , ale nie potrafię porównać do stalowego kotła bo innego wcześniej nie miałem.
Fakt, że ten żeliwny wymienni ma konstrukcję żeberkowatą i trudno dobrze doczyścić mało dostępne zakamarki.

Ogniwo dogrzewa wodę z kotła zawsze o parę stopni - to na pewno jakieś oszczędności powstają.

ppietrz
08-12-2010, 07:55
Na czym polega czyszczenie żeliwnego wymiennika? Myślałem, że z czynności serwisowych należy tylko zgarniać pył / osad ze ścian kotła...

czp01
08-12-2010, 08:06
Na czym polega czyszczenie żeliwnego wymiennika? Myślałem, że z czynności serwisowych należy tylko zgarniać pył / osad ze ścian kotła...

No z kotłem dostałem taką drucianą szczotkę walcowatą dokręconą do długiego metalowego pręta (uchwytu) i tą szczotką trzeba oczyszczać te żeberka wymiennika (przeciskać przez nie - ruchy posuwisto zwrotne) aby sadze i pył stamtąd wyczyścić i usunąć (jak to się robi szybko to trochę się kurzy). Między tymi żeberkami jest mały odstęp to to się zapycha i trudno czyści.

No później zgarniamy szczotką ze ścian resztę pyłu itp.

ppietrz
08-12-2010, 08:09
rozumiem... u mnie nie było takiej szczotki więc nie wiedziałem ;)

czp01
08-12-2010, 08:27
Tak na marginesie te szczotki szybko się zużywają i trzeba je często dokupować - dwie na sezon grzewczy muszą być.

ppietrz
08-12-2010, 08:29
ok, w takim razie muszę się rozejrzeć :)

Jarecki79
08-12-2010, 09:16
kolega czp01 ma żeliwny kocioł, ale ma zwykły palnik. Ze względu na konstrukcję wymiennika musi go czyścić szczotką drucianą, Pan natomiast nie.

Szczotka, którą posiada służy do czyszczenia wymiennika kotła.
U Pana jest narzędzie z naspawaną blaszką do czyszczenia kanałów poziomych.

ppietrz
08-12-2010, 09:25
I wszystko jasne... palnik Ekoenergii ma żeberka / grzebień przez który dostaje się powietrze i myślałem, że chodzi o czyszczenie właśnie jego. Całe szczęście, że nie trzeba tego robić, bo byłoby trochę ciasno na tego typu operacje ;)
Z grzebienia korzystam przy każdym nowym zasypie... Trochę pyłku gromadzi się na ściankach, ale nie jest go na szczęście wiele. Rozumiem, że najbardziej istotne jest aby nie było go na poziomych pułkach w kotle od góry i od dołu?

czp01
08-12-2010, 10:55
czp01

Jak to robisz, że przy takim metrażu i temperaturach na zewn. i wewn. tak mało węgla spalasz (czy wszędzie tzn. 240m2 masz 22-22,5 st),?

W dziedzinie grzania i ocieplenia zaplanowałem jeszcze kilka małych przedsięwzięć aby co nieco poprawić.

1. Nad poddaszem mam nieocieplony stryszek, czyli jest tam jedynie dachówka i folia paroprzepuszczalna. W zimie jest tam tyle mrozu co na zewnątrz, to na pewno coś ciepła mi tamtędy z poddasza zwiewa zwłaszcza jak są wiatry. Postanowiłem więc strych ocieplić – kupiłem już watę i folię i wytransportowałem do góry ale niestety zima mnie zaskoczyła i nie zdążyłem waty jeszcze położyć.

2.Pompka cyrkulacyjna CWU chodzi zgodnie z nastawionym przeze mnie wyłącznikiem czasowy. Czyli włącza się w godzinach domniemanego pobierania wody. Ciężko jest jednak przewidzieć kiedy ten pobór wody ciepłej ma być wobec czego są okresy kiedy ciepła woda krąży w instalacji i nikt z niej nie korzysta a to powoduje niepotrzebne wychłodzenie wody CWU a więc wpływa na , częstsze grzanie i na większe spalanie ekogroszku. Zrobie więc jedną z dwóch rzeczy aby ograniczyć te straty:
- pompka cyrkulacyjna CWU będzie włączana jedynie za pomocą pilota ale to trochę kłopotliwe,
- albo w łazienkach, pralni i kuchni umieszczę radiowe czujniki ruchu i to one będą włączały pompkę cyrkulacyjną gdy ktoś będzie akurat w tych strefach ( no za to na razie nie wiem jak się zabrać)

3.Moje dodatkowe ogniwo grzewcze kotła jest podłączone do czopucha kotła i tą drogą dogrzewa się spalinami. Czopuch nie jest zaizolowany a więc grzeje mi niepotrzebnie kotłownie( i tu są straty) – logiczne więc jest, że jak dobrze zaizoluje czopuch kotła to ogniwo będzie troszkę bardziej wydajne. (to akurat prosta sprawa tylko muszę się za to zabrać.)

SUSPENSER
08-12-2010, 20:07
1. Ja mam ocieplony strych 15 cm wełny - na pewno to trochę dało, bo przynajmniej wyłazem ucieka mniej ciepła (zimą jest tam co najmniej + 8 st przy -25 st na zewnątrz.

2. Do pompki cyrkulacyjnej CWU podłączyłem programowalny włącznik czasowy z Lidla i nastawiłem na 3 minuty działania co 15 minut gdy jesteśmy w domu (tzn. poza pn-pt od 7 do 16) i poza nocą tzn. od 23 do 6.

3. To dodatkowe ogniwo mnie interesuje - czy możesz zrobić zdjęcie jak wygląda i napisać gdzie je kupiłeś (a może zbudowałeś sam) ?
U mnie na czopuch jest skierowany wylot rury spiro którą wlatuje z zewnątrz do kotłowni powietrze - dzięki temu nie wychładza się posadzka (co było nieprzyjemne gdy była tylko Z-ka nad podłogą).

czp01
08-12-2010, 21:12
Pomysłodawcą tego ogniwa był mój ojciec, a wzięło się to stąd, że po pierwszych paleniach Kielarem jeszcze na budowie, straty ciepła były tak duże, że normalnie na ścianie kominowej popękał mi tynk. Pomysł wdrożyliśmy w życie i domowymi sposobami zrobiliśmy to ogniwo, no do spawania woziliśmy całość do spawacza. Ogniwo jeszcze ociepliliśmy wełną aby samo nie miało strat. Zbudowane jest z blachy 6-tki i 4-ki i ciężkie jak diabli ale nie wiem dokładnie ile waży bo go nie ważyliśmy. Szacunkowo wyliczyliśmy, że ogniwo mieści około 35 litrów wody to tyle co Kielar. Acha czopuchy do ogniwa dokupiliśmy gotowe w jakimś sklepie.

tu mam zdjęcia tego ogniwa http://www.czp.pl/kociol/

czp01
08-12-2010, 21:24
Tak teraz patrzę i myślę, że powinniśmy dorobić jeszcze wyżej na ogniwie jakąś boczną wyczystkę aby ogniwo można było czasem przeczyścić z sadzy. Istniejąca wyczystka na dole służy tylko do usuwania sadzy ( co prawda jest ich tam niewiele ).

Nic straconego - jak ogniwo kiedyś przerdzewieje albo się rozcieknie to będę musiał zrobić drugie ogniwo i wtedy dorobię jeszcze jedną wyczystkę.

Parę osób prosiło mnie o bliższe wymiary tego ogniwa ( nie mam wartościowych szkiców tego ogniwa) ale postaram się przez święta naszkicować coś po konsultacji z ojcem i wrzucę te dane na swoją stronę. Jeden forumowicz z Rybnika chce sobie dorobić też takie ogniwo to nie widzę w tym żadnego problemu.(można obejrzeć i można sobie zrobić)

SUSPENSER
09-12-2010, 20:52
Pomysłodawcą tego ogniwa był mój ojciec, a wzięło się to stąd, że po pierwszych paleniach Kielarem jeszcze na budowie, straty ciepła były tak duże, że normalnie na ścianie kominowej popękał mi tynk.

O kurcze - miałem ten sam problem tzn. też popękał mi tynk na kominie gdy piec chodził na ustawieniach fabrycznych.

Szkoda, że wtedy nikt nie podrzucił mi pomysłu na dodatkowe ogniwo - teraz już nie będę robił rewolucji w kotłowni.

Na razie zrobiłem prosty nadmuch powietrza z zewnątrz na czopuch i już odzyskuję trochę ciepła z czopucha.

Teraz będę myślał jak zintensyfikować odbiór ciepła z czopucha ...

czp01
09-12-2010, 21:30
SUSPENSER

No mała rewolucja była bo musiałem przestawić kocioł do tyłu ( o szerokość ogniwa od ściany kominowej) i w związku z tym musieliśmy przerobić całość zasilania kotła i powrotu ale w sumie się opłaciło skoro osiągnęliśmy zamierzony cel.

Ciekawe ile ciepła to ogniwo odzyskuje ze spalin - chyba zakupie jakieś termometry do tego celu i zmierzę temperaturę spalin na czopuchu z Kielara i na czopuchu z ogniwa czyli wejściu do komina to zobaczę jaka będzie różnica.

Właśnie jak ktoś czyta moje posty to niech nie myli ogniwa z ogniwem bo to zupełnie coś innego.

matiku
10-12-2010, 16:40
Witam!
Mam prośbę. Właśnie zakupiłem kocioł z podajnikiem SAS GRO ECO 17 kw. Proszę o pomoc tzn. chodzi mi o optymalne ustawienie kotła tzn. począwszy od ustawienia temperatury na piecu, czas pracy podajnika, czas przerwy podajnika, szybkość nadmuchu, histeryza, przerwa w przepalaniu. Z góry dziękuję za podpowiedzi.

paweljan
12-12-2010, 07:35
Posiadam piec ekocentr 15kw drugi sezon. Przestał pracować podajnik silnik buczy, wymiana kondensatora nie pomogła. Silnik wymontowany po podłączeniu do prądu buczy. W ślimaku czysto można obrócić ręcznie. Jak najszybciej usunąć powstały problem?

JACUŚ
12-12-2010, 08:14
Czy wirnik silnika takze mozna obrocic recznie ? jezeli nie to moze lozysko w silniku jest uszkodzone.

paweljan
12-12-2010, 08:26
tak wirnik się kreci bez problemu (tzn bez napięcia)

czp01
12-12-2010, 11:04
tak wirnik się kreci bez problemu (tzn bez napięcia)

Może po prostu zużyły Ci się szczotki i nie dostają do wirnika dlatego też silnik tylko buczy. Jeżeli to szczotki to należy zakupić nowe i można samemu wymienić.

Koszt szczotek nie powinien być większy jak 20 do 30 zł.

0degree
12-12-2010, 11:24
Może po prostu zużyły Ci się szczotki i nie dostają do wirnika dlatego też silnik tylko buczy. Jeżeli to szczotki to należy zakupić nowe i można samemu wymienić.

Koszt szczotek nie powinien być większy jak 20 do 30 zł.

wątpliwa sprawa żeby w tym silniku były szczotki - to silnik asymetryczny

paweljan
12-12-2010, 12:24
na tabliczce silnika jest napisane:

Single phase motor
Service: S1
IP55
I.C.L: F
Type: YC6324
CAP: 16uf / 450V
KW: 0.09
V: 230
Hz: 50
A: 1.25
RPM: 1400

0degree
12-12-2010, 13:34
wszystko wskazuje na to że Twój silniczek powiedział papa, jeśli wymiana kondensatora nic nie dała możesz go podrzucić specowi od przewijania takich urządzeń - może go wskrzesi. Nie wiadomo czy kupno takiego nowego nie będzie tańsze, w końcu to made in china czy się myle?
http://www.made-in-china.com/showroom/dasumotors/product-detailEmEnPDaJUxyM/China-YC-Series-Electric-Motors.html

paweljan
12-12-2010, 14:34
Dziękuję za odpowiedzi, czyli pozostaje spec od silników lub producent kotłów który używa takich silników.

czp01
15-12-2010, 10:36
Witam.

Odkryliśmy w domu mały dyskomfort na parterze budynku. Wiadomo kocioł z zasobnikiem znajduje się w kotłowni w przyziemiu budynku. Otóz w późnych godzinach wieczorowych gdy w domu panuje błoga cisza a śnieg za oknem sobie milutko pada to na parterze domu słyszalne staje się delikatne buczenie które pochodzi od pracującego w kotłowni kotła w czasie gdy akurat podajnik ślimakowy pracuje. To buczenie pochodzi od pracy silnika i być może motoreduktora.

Stąd powstał dylemat czy i jak można to wygłuszyć - a narazie to mam takie pomysły:

1. podłożyć pod nogę podajnika - odpowiednią podkładkę (gumę) mam na myśli wyciąć podkładke z gumowego pasa transmisyjnego - to może wytłumi to trochę przenoszenie drgań i niskich dźwięków,

2. wygłuszyć dodatkowo sufit kotłowni ( hmm. ale czym ????) no można sie pokusić i wygłuszyć całą kotłownię.

Może ktoś uporał się już z takim dylematem - czekam na jakieś opinie i podpowiedzi.

Jarecki79
15-12-2010, 11:10
guma, może być pas transmisyjny pod kocioł i stopę podajnika.

To sa mechanizmy, przenoszą dźwięki... Skręcone metalowe rury z kotłem stojącym na betonie...


Wieczorem w wielu domach słychać tez pracę lodówek, nie wspomnę już jak ryczy palnik olejowy - to jest dopiero hałas.

czp01
15-12-2010, 12:40
Czyli najpierw załatwię podkładką z tego pasa stopę podajnika. No kotła narazie nie ruszam bo pewnie należy go na czas operacji odłączyc od zasilania i powrotu CO hmm - to ewentualnie po sezonie grzewczym.


No wiadomo lodówkę słychać a nawet teściową też jak przyjdzie ale to przejściowe zakłócenia.

Jarecki79
15-12-2010, 13:58
Czyli najpierw załatwię podkładką z tego pasa stopę podajnika. No kotła narazie nie ruszam bo pewnie należy go na czas operacji odłączyc od zasilania i powrotu CO hmm - to ewentualnie po sezonie grzewczym.


No wiadomo lodówkę słychać a nawet teściową też jak przyjdzie ale to przejściowe zakłócenia.

Na fotkach widzę,że masz instalację miedzianą, ona się trochę "poddaje"
Masz zatem szansę, aby podważyć kociołek breszką a druga osoba wsunie kawałki gumy z danej strony pod kociołek, tak samo postępuj z każdej strony kotła i może się uda....

pomorzanin
15-12-2010, 16:11
Witam.

Odkryliśmy w domu mały dyskomfort na parterze budynku. Wiadomo kocioł z zasobnikiem znajduje się w kotłowni w przyziemiu budynku. Otóz w późnych godzinach wieczorowych gdy w domu panuje błoga cisza a śnieg za oknem sobie milutko pada to na parterze domu słyszalne staje się delikatne buczenie które pochodzi od pracującego w kotłowni kotła w czasie gdy akurat podajnik ślimakowy pracuje. To buczenie pochodzi od pracy silnika i być może motoreduktora.

Stąd powstał dylemat czy i jak można to wygłuszyć - a narazie to mam takie pomysły:

1. podłożyć pod nogę podajnika - odpowiednią podkładkę (gumę) mam na myśli wyciąć podkładke z gumowego pasa transmisyjnego - to może wytłumi to trochę przenoszenie drgań i niskich dźwięków,

2. wygłuszyć dodatkowo sufit kotłowni ( hmm. ale czym ????) no można sie pokusić i wygłuszyć całą kotłownię.

Może ktoś uporał się już z takim dylematem - czekam na jakieś opinie i podpowiedzi.

Źródłem buczenia jest stojan silnika. To buczenie przenosi się nie tylko na podłogę ale także po rurach. Jedynym najprostszym rozwiązaniem będzie odseparowanie silnika lub motoreduktora od konstrukcji pieca wstawiając gumowe podkładki. Spróbuj najpierw to zrobić a izolację akustyczną kotłowni zostaw na koniec.

czp01
15-12-2010, 16:12
Jarecki79

To fakt instalacja może się trochę poddać ale mój czopuch kotła wchodzi prosto w otwór ogniwa grzewczego i tu może być problem aby to dźwignąć. No zobaczę jak najpierw dopasuje odpowiednią wielkość pasa transmisyjnego.

czp01
15-12-2010, 16:14
Źródłem buczenia jest stojan silnika. To buczenie przenosi się nie tylko na podłogę ale także po rurach. Jedynym najprostszym rozwiązaniem będzie odseparowanie silnika lub motoreduktora od konstrukcji pieca wstawiając gumowe podkładki. Spróbuj najpierw to zrobić a izolację akustyczną kotłowni zostaw na koniec.

Ciekawy pomysł - muszę pomyśleć jakie te podkładki miałyby być - myślę, że prościej będzie odseparować sam silnik.

Jarecki79
15-12-2010, 17:21
Pomorzanin ma rację, hałas zaczyna się od silnika, jego drgania poprzez przekładnię, rurę podajnika, kocioł przenoszą się na instalację..

Średnio pomaga sama podkładka gumowa przy silniku. To tez przerabialiśmy przy tłokach. Trochę jednak pomoże.
Odkręć silnik, on nie ma bezpośredniego połączenia z olejem w przekładni, tam jest taka przekładka. Dawno tego nie robiłem, ale coś kojarzę,że w jakiejś partii przekładni była kombinacja z tym sprzęgiełkiem plastikowym - ono robiło większy hałas, ale za skarby nie pamiętam o co chodziło.

Na obrębie silnika dotnij cieniutką gumę i spróbuj to ponownie złożyć.

Lepiej jest jak guma jest pod kotłem i podajnikiem.

waldi11
15-12-2010, 19:03
Drodzy koledzy , czy spalanie w kotle 25KW na poziomie 40 kg na dobę w domu o powierzchni 170 metrów plus CWU to jest przesada?. Temperatura w dzień 23 w nocy 21,5 . Kombinowałem różne ustawienia od podawania 10 przerwy 40 począwszy a skońcvzywszy na podawaniu 18 przerwie 75 , efekt w zasadzie ten sam , róznica tylko w rozaju i ilości popiołu. Groszek dobry oryginalny z Resovera, ekores i Juliusz.

Jarecki79
15-12-2010, 19:26
Jak nowe budownictwo, wilgotne ściany to jest całkiem normalny wynik (wygrzewasz budynek).
Jak stare z dużą ilością wody to też nic dziwnego.
Jak instalator coś poknocił z podłączeniem C.O.-CWU, to spalanie też może być większe

waldi11
15-12-2010, 19:49
ak nowe budownictwo, wilgotne ściany to jest całkiem normalny wynik (wygrzewasz budynek).
Jak stare z dużą ilością wody to też nic dziwnego.
Jak instalator coś poknocił z podłączeniem C.O.-CWU, to spalanie też może być większe

Dom ma kilkanaście lat niestety instalacja jeszcze stara grube rury, grzejnki żeliwne.

Jarecki79
15-12-2010, 20:03
Dla starego budownictwa 40kg/dobę to nawet dobry wynik, moim zdaniem w normie.

Na przyszły rok inwestować w okna, izolację budynku, w dalszej kolejności ewentualnie grzejniki i instalacja.

Izolacja budynku i dobre okna to podstawa mniejszego spalania.

czp01
15-12-2010, 20:14
Pomorzanin ma rację, hałas zaczyna się od silnika, jego drgania poprzez przekładnię, rurę podajnika, kocioł przenoszą się na instalację..

Średnio pomaga sama podkładka gumowa przy silniku. To tez przerabialiśmy przy tłokach. Trochę jednak pomoże.
Odkręć silnik, on nie ma bezpośredniego połączenia z olejem w przekładni, tam jest taka przekładka. Dawno tego nie robiłem, ale coś kojarzę,że w jakiejś partii przekładni była kombinacja z tym sprzęgiełkiem plastikowym - ono robiło większy hałas, ale za skarby nie pamiętam o co chodziło.

Na obrębie silnika dotnij cieniutką gumę i spróbuj to ponownie złożyć.

Lepiej jest jak guma jest pod kotłem i podajnikiem.

Obejrzałem połączenie silnika z motoreduktorem i nie ma tam żadnego problemu z odkręceniem silnika to tylko parę nakrętek i śrubek. Zastanawia mnie jednak jak jest połączony silnik z motoreduktorem ( czy na jakimś wieloklinie, a jak jest tam jakieś sprzęgiełko ) to czy można silnik spokojnie odjąć i czy mi się tam coś nie rozleci jak go zdejmę. ?

Nigdy akurat tego jeszcze nie rozbierałem.

Jarecki79
15-12-2010, 20:25
No przeciez napisałem że jest sprzęgiełko..

Nic nie popsujesz, to taka rolka plastikowa z ząbkami. Nie mam ukuratnio fotki, aby to pokazać.

Wklej może fotkę tego motoreduktora, silnik i przekładnia plus zblizenie łączenia silnika i przekładni.

czp01
15-12-2010, 20:34
Zaraz takie fotki gdzieś chyba mam na stronie jak zmieniałem kondensator.

czp01
15-12-2010, 20:37
o tu na zdjęciu 5 i 6-tym widać połączenie


fotki (http://czp.pl/kociol/nastawy/kondensator/index.html)

Jarecki79
15-12-2010, 20:53
"Na oko" patrząc na odlew przekładnia Nord Getriebebau GmbH

Jutro machnę fotki (jak nie zapomnę) i wkleję co tam ciekawego jest.

czp01
15-12-2010, 21:02
"Na oko" patrząc na odlew przekładnia Nord Getriebebau GmbH

Jutro machnę fotki (jak nie zapomnę) i wkleję co tam ciekawego jest.

Dzięki.

narazie poszukam odpowiedniej gumy.

SUSPENSER
15-12-2010, 21:05
1. podłożyć pod nogę podajnika - odpowiednią podkładkę (gumę) mam na myśli wyciąć podkładke z gumowego pasa transmisyjnego - to może wytłumi to trochę przenoszenie drgań i niskich dźwięków,

2. wygłuszyć dodatkowo sufit kotłowni ( hmm. ale czym ????) no można sie pokusić i wygłuszyć całą kotłownię.
.

1. Dokładnie taką podkładkę podłożyłem po stopę zasobnika i trochę pomogło.

2. Za duże koszty, lepiej zająć się źródłem hałasu.

czp01
15-12-2010, 21:29
Jutro przymierze już tą podkładkę pod stopę - tylko ją dotnę.

Szwajcar
16-12-2010, 11:30
Jestem tu nowy więc witam wszystkich forumaniaków.Od miesiąca jestem posiadaczem nowego pieca Żywiec kdo economic 15 kw, z podajnikiem ślimakowym.Sterownik ST-37.Wybrałem ten piec gdyż mam małą kotłownie .Jak każdy nowy mam problemy z ustawieniem parametrów pracy kotła.Niedopalone kawałki itp.Może ktoś mieszka w mojej okolicy i ma ten sam kocioł to prosił bym o pomoc i radę.Będe bardzo wdzięczny.

czp01
16-12-2010, 12:40
Szwajcar

Mam akurat inny kocioł bo Kielar ECO2 35 kw - ale aktualnie mam w nim taki sam sterownik ST37. Nie wiem czym palisz ale podam Ci moje podstawowe ustawienia które mam w tej chwili abyś miał dla porówniania:

- czas podawania --- 11 s
- przerwa podawania --- 60 s
- nadmuch --- 2 bieg
- przysłona wentylatora ok. 2 cm
- przerwa w podtrzymaniu --- 13 min

== włączony priorytet bojlera i włączona praca pomp CO I CWU przemienna,
== podłączony regulator pokojowy AURATON 2005, który włącza i wyłącza tryb grzania kotła i pilnuje ustawionej temperatury w domu,

===============================

Acha palę ekogroszkiem z kwk Julian.

Jarecki79
16-12-2010, 13:20
czp01

Hejka, wklejam foty jak wygląda silnik po odkręceniu i co jest w przekładni, na końcu silnika będzie taka plastikowa rolka w kolorze białym z ząbkami.

Na ten pierścien silnika można dociąć gumę, aby troszkę to wytłumić.
Zastanów się, czy jest sens się bawić.

czp01
16-12-2010, 13:43
czp01

Hejka, wklejam foty jak wygląda silnik po odkręceniu i co jest w przekładni, na końcu silnika będzie taka plastikowa rolka w kolorze białym z ząbkami.

Na ten pierścien silnika można dociąć gumę, aby troszkę to wytłumić.
Zastanów się, czy jest sens się bawić.

Dzięki

pomyśle -ale na pewno cos z tym muszę zrobić - no i napisze na forum o skutkach tych przedsięwzięć.

Szwajcar
16-12-2010, 21:38
Szwajcar

Mam akurat inny kocioł bo Kielar ECO2 35 kw - ale aktualnie mam w nim taki sam sterownik ST37. Nie wiem czym palisz ale podam Ci moje podstawowe ustawienia które mam w tej chwili abyś miał dla porówniania:

- czas podawania --- 11 s
- przerwa podawania --- 60 s
- nadmuch --- 2 bieg
- przysłona wentylatora ok. 2 cm
- przerwa w podtrzymaniu --- 13 min

== włączony priorytet bojlera i włączona praca pomp CO I CWU przemienna,
== podłączony regulator pokojowy AURATON 2005, który włącza i wyłącza tryb grzania kotła i pilnuje ustawionej temperatury w domu,

===============================

Acha palę ekogroszkiem z kwk Julian.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ja mam podawanie 12s
przerwa50s
nadmuch 70%
podczymanie 10s co 15 minut
tem. zadana 60st.
słabe palenisko,długo dochodzi do tem. zadanej,niedopalony węgiel w popielniku.Dzwoniłem do producenta to podał mi numer do gościa a on krzyknął 200 zeta za niby pomoc w ustawieniu.Eko groszek kupiłem workowany po 700 zł.mówili że napewno Polski,nawet gość dzwonił po 2 dniach i pytał się jak się pali
mam jeszcze eko groszek zakupiony wcześniej workowany 800zł.Na worku pisze Katowicki węgiel"EKORET",zobacze jak ten drugi będzie się palił,

czp01
16-12-2010, 22:01
Dobre sobie 200 zł za ustawienie prostego sterownika - ciekawe czy daje na te ustawienia gwarancje.

Strasznie masz duży nadmuch 70 % ( w moim St37 są biegi a nie %) - może go trochę zmniejsz i wydłuż deczko przerwę podawania.

co znaczy słabe palenisko ?

no i ile m2 ogrzewasz tym 15 kw, czy budynek dobrze ocieplony i czy kocioł zasila CWU.

W ubiegłym roku też sporo namęczyłem się ustawieniami swojego kotła - a aktualnie z bieżących ustawień i efektów spalania jestem zadowolony - oczywiście dużo pomagali tutejsi forumowicze i to bezpłatnie !!!!!!!!!!!!!!!!