PDA

Zobacz pełną wersję : projekt M04 WSPANIAŁY



Strony : 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10 11

anda1978
16-09-2008, 10:38
Hejka :)
Prośba do tych co zakończyli stan surowy otwarty - proszę podajcie koszty robocizny. Własnie rozglądamy się za ekipą budowlaną
na razie odpowiedzieli jedni i wycenili nam 34.000 budowa od fundamentu do ścian kolankowej w tym kominy, tarasy, schody.
Za dach 60 zł za m2 robocizna i-pokrycie blachą wychodzi za dach 120.000 zł.

Lookita
16-09-2008, 10:49
????
ta ostatnia kwota to chyba o jedno 0 za duzo???
cena za ''murarke'' przyjaza,jak na mazo...chyba,ze ekipa nie z mazo to sporawo...ale nie tak zle,a wiezba?rozumiem,ze cena z dach kompletny -wiezba,pokrycie,deskowanie,papa,okna-total robocizna???12 000????bo nie lapie...a koszta materialow?mnie stan zamkniety surowy,z gwc wyszedl okolo 190 000.....w tamtym ,diabelskim roku....

Lookita
16-09-2008, 11:00
PS. Nie pamietam,ale chyba budujecie Wspanialego...?
tam nie ma sciany kolankowej-w projekcie ;-)

Magda i Michał
16-09-2008, 11:02
Hejka :)
Prośba do tych co zakończyli stan surowy otwarty - proszę podajcie koszty robocizny. Własnie rozglądamy się za ekipą budowlaną
na razie odpowiedzieli jedni i wycenili nam 34.000 budowa od fundamentu do ścian kolankowej w tym kominy, tarasy, schody.
Za dach 60 zł za m2 robocizna i ich materiał- pokrycie blachą wychodzi za zach 120.000 zł.
Hej,

my się budujemy pod Warszawą - okolice Janek.
Murarze mieliśmy zaklepanego na ten roku, już rok temu i wtedy podał nam cenę 35 000, teraz jeszcze nie skoczył pracy, a już mówi, że ceny wzrosły, paliwo podrożało i że raczej przydałaby się jakaś podwyżka.
Robi nam wszystkie ściany, tarasy, schody i więźbę.

Co do dachu, to wycenę mamy z tego roku, i sama robizna na nasz dach (tylko że mamy garaż poszerzony o jeden rozstaw krokwi, czyli o jakieś 90 cm i robimy dach dłuższy o jeden rząd bachówki) wyliczyli nam na 13 900. Robocizna obejmuje położenie folii, przybicie łat, kontrłat, dachówkę i orynnowanie.

Magda i Michał
16-09-2008, 11:04
PS. Nie pamietam,ale chyba budujecie Wspanialego...?
tam nie ma sciany kolankowej-w projekcie ;-)

W projekcie może i nie ma, ale jak się np. podnosi budynek, to raczej trzeba zrobić ścianę kolankową.

anda1978
16-09-2008, 11:22
(Za murarkę 34.000)a ekipa aż z Sochaczewa. Może coś urwę 8)
Ale chciałam skorzystać z Waszego doświadczenia i opinni.
Lookita
Masz rację pomyliłam się o jedno 0 zł :oops:
60 zł za m2 w tym więżba, łaty, murłaty, papa i blacha. Czyli 12.000 Nic nas nie obchodzi
Byłam u ciebie z mężem w realu na poczatku tego roku. I podnieśliśmy w projekcie ścianke kolankową. Korzystamy już na poczatku z waszych doświadczeń. Polecma wszytkim takie rozwiązanie :)
A swoją drogą gdzie twoja fotogaleria??? Szukam twojej umeblowanej kuchni i :o
Magda i Michał
My w Grodziku Maz. prawie sąsiedzi :wink:
Dzięki za wasze informacje - bardzo mi się przydadzą. My poszerzyliśmy garaż. Więc mamy trochę zmian w ...długości krokwii.
Ale z wyceną dachu muszę zerknąć czy nam policzyli folię i rynny.
A swoją drogą bliżej was w Starej Wsi już jest pobudowany i zamieszkany Wspaniały. Zerknijcie na poczatek forum Aga&Seb
Jeszcze raz dzięki za odpowiedz.

Lookita
16-09-2008, 12:13
A witam,kope lat,zapomnialem :-)Pozdrawiam....
Ciesze sie,ze cos pomoglem...co do galerii-w fotosiku pod moja ksywa,zdjalem link,a po co to....
Sciana kolankowa,hmmm,jak sie podnosi Wspanialego...hmm;-) no faktycznie,takie cos wowczas trzeba by miec....ale po co podnosic Wspanialego?;-).......
ceny w miare,na tamten rok mialem takie miec,ale urosly...macie calkiem przyzwoite....ciekawe ile reszta cen sie zmienila,cement za bardzo nie...ale inne gadzety?Aha,w projekcie jest ciezsza wiezba...zatem kto ma dachowke podrozeje mu wiezba,ale tansza dachowka niz blacha...w sumie podobnie wyjdzie....ech,ile ja juz zapomnialem rzeczy....trzymajcie sie...

Lookita
16-09-2008, 12:19
aha....a moze przemyslicie sprawe deskowania dachu?....ja dzisiaj chyba bym to zrobil...tu sie klania cizsza wiezba,koszty wieksze,a jak...wtedy dla mnie jakies 7-9 tys za material i moze robocizn e..ale nie wiem,jak patrzylem na huragany,to widzialem nowiuski domek,zwialo mu dachowke i mial wtedy okolice kosza bez dachowki,jesli blachodachowka,to chyba nie zwieje,ale ...jak juz zwije,to decha i papa jednak chroni...pomyslcie....

Magda i Michał
16-09-2008, 12:55
Magda i Michał
My w Grodziku Maz. prawie sąsiedzi :wink:
Dzięki za wasze informacje - bardzo mi się przydadzą. My poszerzyliśmy garaż. Więc mamy trochę zmian w ...długości krokwii.
Ale z wyceną dachu muszę zerknąć czy nam policzyli folię i rynny.
A swoją drogą bliżej was w Starej Wsi już jest pobudowany i zamieszkany Wspaniały. Zerknijcie na poczatek forum Aga&Seb

Bylismy kiedyś oglądać z zewnątrz dom Agi&Seby - jeśli mamy jakieś wątpliwości co do wyglądu zewnętrznego, to mamy gdzie podjechać i popatrzeć.
My już mamy więźbę, teraz czekamy aż skończą nam działówki i w listopadzie będzie dach...
Także jak macie ochotę obejrzeć wersję B, to śmiało można zajechać i poplątać się po domu...:)

dori
17-09-2008, 11:36
człowiek czasem to już nie wie co powiedzieć, ręce opadają:
zgodnie z umową nasz wykonawca kominka pojechał po zamówiony marmur (my wybraliśmy niestety miejsce, on kontaktował się tylko w sprawie wymiarów).
No i oczywiście jedna wielka lipa!!!
otóż:
1. marmur nie został przycięty w odpowiednich wymiarach - pomimo przygotowanego wzornika :o przez naszego "kominkowego" - nie pasuje!
2. kamień miał być cięty z jednego kawałka - tak aby tworzył całość. Chcemy żeby była to jedna płyta z wyciętym oczkiem na kominek. Jako, że nie udało się tego zrobić w całości, miał być przecięty, a nie dopasowywany z jakiś innych płyt czy odpadów! :evil:
3. No i oczywiście na jednej z krawędzi został lekko wyszczerbiony i wyszpachlowany.

Poprosiłam naszego kominkowego żeby zawiózł całość spowrotem! Łącznie z dwoma parapetami, które zamówiliśmy z tego samego kamienia do salonu (do okien na przeciw kominka).

Niestety oni są górą - zapłaciliśmy im. :( Ale jutro jedziemy z mężem na wojnę! Nie taka była umowa (dupa, bo słowna, no ale zawsze!) i nie za takie odpady chcieliśmy zapłacić!!! :evil: :evil: :evil:

Pozytyw - dziś przyjechał majster od ocieplenia. Zaczęli. Oby się przyłożyli.

A u Was jak samopoczucie? :lol:

Magda i Michał
17-09-2008, 12:14
A u Was jak samopoczucie? :lol:
U nas też tak średnio.. Jak w sobotę się cieszyliśmy, że ekipa się uwinęła w 1,5 tyg. z więźbą, i że do końca września skończą ściany szczytowe, działowe, taras i ganek, tak we wtorek lekko się wkurzylismy.... bo ekipa nie przyjechała, bo mają wykopki... i nawet nam o tym nic nie powiedzieli, że ich nie będzie...
Także czasami może i warto dać trochę więcej za ekipę, która się uwinie raz dwa, a nie jak nasza.. raz jest a raz nie ma... bo a to wykopki, a to u kogoś dach deskują, a to jeszcze u kogoś podnoszą poddasze.. I gdybyśmy się spieszyli, to byłabym jeszcze bardziej wkurzona, ale że mamy czas do dachu (3-4 listopada), to mam nadzieję, że do tego czasu zdążą skończyć... no chyba, że ich śnieg i mróz zastanie..:) co w sumie też się może zdarzyć, przy obecnych warunkach atmosferycznych..:)

Marzensa
17-09-2008, 13:58
Co tam wykopki, u mnie dopiero dzisiaj zalewali lawy a do dachu dojdziemy
jak dobrze pojdzie gdzies w okolicach grudnia, stycznia, budowa bedzie przez zime a tvn pogoda naszym najlepszym przyjacielem bedzie.

kaura
17-09-2008, 15:38
Pogoda- dramat...
Ale spoko, ja już się zdażyłam przyzwyczaić do tego, że wszystkie istotne etapy budowy wykonujemy w niesprzyjajacych warunkach.
Dzisiaj tez kolejna ekipa demoluje mi dom wnoszac tony błota na gumiakach- wierca pod kolektory do PC. Podrzuciłam im trochę kartonów i folii do rozłozenia na wylewkach, ale i tak płakać mi sie chce jak widze te grudy błota wnoszone do domu. Znowu trzeba będzie poraz dziesiaty pozamiatać.
Koszmar!
Z najnowszych niepomyślnych wiadomości:
Brama garazowa coś sie blokuje i wygina :-?
oraz wylewka nam się ugina w kilku miejscach- tak zresztą majster prorokował.
Więc drodzy wspaniali, jak macie instalacje w podłodze i wiecej styro to zadbajcie o jego super dokładne ułożenie.

Dori- powodzenia w walce o obudowę. Daj znać jak poszło.
Pozdrawiam

Lookita
17-09-2008, 17:16
NO Dziewczyny,widze,ze pogoda dolow dodaje...Teraz pada,jest zimniej,ja w pracy,ale wieczorkiem Luki spada do domku,do Zoneczki i kominka ;-).
Doroto-od dluzszego czasu bujasz sie z kamieniarzem....Zycze powodzonka w zalatwieniu.
Katarzyna-styro ja sam ukladalem na gorze..jest oki,dol tez...ale mam ugiecia-stekanio-trzaskania w 2 miejscach,ale to moja wina,dalem za duza dylatacje-styro 2 cm :-)))).
Czasem o pompie ciepla marze,ale....nie mam i nie bede miec bo nie mam warunkow...ale fajny gadzecik bylby ;-)Uwielbiam krecic kureczkami,pokretelkami,komputerkami...ach!!!W domku mam cieplo,wczoraj dokladalem chyba z 4 x do kominka,najpierw palilem debinka,potem chlamem iglastym-nawet jak krokwie iglaste rzucilem do kominka,to i tak daleko bylo ich kalorycznosci do debinki.Szok...iglaste to qpa w por. z lisciastym drzewem,ale w chalupce po zalaczeniu podlogowki,grzejnikow po czesci wszystkich,po zagotowaniu 2x kominka ;-) mam dzisiaj bez grzania nadal 23 st. -podlogowka na 27 st. temp. zasilania-wody goracej mialem sporo,ale wystudza sie,dzisiaj zapale znow zeby nie zuzywac gazu-wcz. nacialem z tesciem-pily sie boje ;-)-drzewa,mam sporo ,sporo ale chlamu...ech.Trzeba palic co sie ma,choc zal komina i kominka.
Z ciekawostek-porazek-tydz. temu pekl na spawie grzejnik drabinkowy Luxrada-drogi a chlamowy...szlag by to.Ciekawsze jest to,ze firma pospawa go znow a nie wymieni.Takie jakies glupie sa wymogi reklamacji.Sam szef firmy mi sciagal go,bo milei z serwisu zjechac i medrkowac.Qrcze-wyrob polski,sporo tanszy ale drogi i tak,i te palanty w Poslce medrkuja,uprzedzam,firma Luxrad jest nieprzyjazna klientowi,zobaczymy co po zwrocie i naprawie.Ale zapowiedzialem,ze na forum sie pochwale ;-).
Grzejnik uzywalem 5-6 razy normalnie...i padl mu spaw...niezle,co?

dori
18-09-2008, 22:28
Łuki - no to superr grzejnik masz :wink:
A Ty to maniak jestes - te pokrętełka, guziczki, temperaturki... Wpadnij kiedyś do nas i pobaw się naszym co - bo jak na razie rozpaliliśmy piec i pali worek dziennie - trochę dużo chyba. Dobrze byłoby właśnie go jakoś wyregulować.
Kaura - powiem Tobie, że mój małżonek narzekał na nasza bramę latem - jego zdaniem pod wpływem ciepła, słońca - latem sie jakby wybrzuszała. Miał nawet zaprosić serwis - ale tak jakoś lato szybko zleciało :roll: :P
Magda - no nieźle - może powinnaś dołączyć do tych wykopków, mogłabyś rozładować trochę stres rzucając ziemniakami :wink: najlepiej w majstra!
:lol:

gowia
19-09-2008, 18:03
Witam
Wraz z mężem rozpoczęliśmy budowę wspaniałego wersja II lustrzana. Mam prośbę czy któryś z forumowiczów zechciałby dostarczyć zdjęcia lub co jeszcze milsze zgodziłby się na zaprezentowanie ww. domeczku w rzeczywistości gdzieś w okolicach Warszawy.
Będę wdzięczna.

Ps. My jesteśmy na etapie wylanego chudziaka.

Pozdrawiam.

Magda i Michał
19-09-2008, 19:42
Witam
Wraz z mężem rozpoczęliśmy budowę wspaniałego wersja II lustrzana. Mam prośbę czy któryś z forumowiczów zechciałby dostarczyć zdjęcia lub co jeszcze milsze zgodziłby się na zaprezentowanie ww. domeczku w rzeczywistości gdzieś w okolicach Warszawy.
My jesteśmy na etapie więźby, ale jeszcze nie mamy ścianek działowych. Budujemy w Ruścu, koło Janek.. więc to kawałek dla Was, ale jeśli macie ochotę, to można obejrzeć.. jeśli chcecie zdjęcia, to nawet założyłam albumik, tylko jakoś kiepsko mi idzie wrzucanie tam zdjęć.. jak się zmobilizuję, to umieszczę w stopce.
A koło Was mieszka Lookita, więc może on?

kaura
19-09-2008, 21:46
Witam
Wraz z mężem rozpoczęliśmy budowę wspaniałego wersja II lustrzana. Mam prośbę czy któryś z forumowiczów zechciałby dostarczyć zdjęcia lub co jeszcze milsze zgodziłby się na zaprezentowanie ww. domeczku w rzeczywistości gdzieś w okolicach Warszawy.
Będę wdzięczna.

Ps. My jesteśmy na etapie wylanego chudziaka.

Pozdrawiam.


Zapraszam do galerii poniżej :)

gośmar
22-09-2008, 22:12
Witam
Wraz z mężem rozpoczęliśmy budowę wspaniałego wersja II lustrzana. Mam prośbę czy któryś z forumowiczów zechciałby dostarczyć zdjęcia lub co jeszcze milsze zgodziłby się na zaprezentowanie ww. domeczku w rzeczywistości gdzieś w okolicach Warszawy.
Będę wdzięczna.

Zapraszamy do naszego fotosika. My budujemy M04bL, ale w okolicach Częstochowy.



Gośmar,
nie wiem czy jeszcze tu zaglądasz...
byłam u Ciebie pod domkiem - na żywo wygląda cudnie!!! Dużo lepiej niż na zdjęciach. Mój mąż zauważył go już z głównej drogi :) Wyróżnia się mimo, że nie jest okazałych gabarytów :) Pierwszy raz miałam okazję zobaczyć Wspaniałego w realizacji i podoba mi się jeszcze bardziej niż projekt i wizualizacje. Wyobrażałam sobie, że jest trochę większy, a to jest taki domek w sam raz :) Zauważyłam też, że masz zaczątek ogrodu... tuje dumnie wyglądają wzdłuż ogrodzenia :)
Pozdrawiam gorąco i szybkiej przeprowadzki życzę :D

Zaglądam często i czytam Was na bieżąco, ale nie zawsze mam czas pisać.
Wy też jesteście z Częstochowy? Gdzie budujecie się lub macie zamiar budować? Zapraszamy ponownie. Piszcie na priva.

pozdrawiam
Gośmar

P.S. Czy ktoś może rzucić fotki schódow? My mamy jak w projekcie.


http://gosmar.fotosik.pl/albumy/285494.html

ewosek
23-09-2008, 07:45
Gośmar,
budujemy w Lgocie, tuż za Cz-wą w stronę Kłobucka. Mamy już stan zero, a od wczoraj mamy murarzy - którzy chyba w tydzień mają zamiar nam dom postawić, bo po 6 godz. pracy wczoraj było już prawie pół parteru :) No może trochę przesadziłam, były wszystkie narożniki do połowy wysokości, połowa ściany z tyłu domu (połowa na wysokość - na długość w całości) :P Muszę dodać, że jest ich tylko dwóch + pomocnik :D
Kiedyś się z Tobą kontaktowałam, żeby umówić się na oglądanie domku... i jakoś nie mogliśmy się z mężem zebrać...
Pamiętałam, że pisałaś że budujesz w Jaskrowie i jak wracaliśmy z Rędzin od cieśli zboczyliśmy z trasy na poszukiwania Wspaniałego :D
Gośmar, możesz napisać gdzie kupowaliście okna i czy to są wymiary takie jak w projekcie, czy wymiary typowe?? Drewniane czy PCV??
Pewnie jeszcze sporo pytań sie pojawi, więc zaglądaj na forum :)

kaura
23-09-2008, 17:00
Ho ho ho...
coraz więcej wspaniałych rośnie...
Dobrze słyszeć, ze prace u Was postępują chociaż pogoda nie sprzyja... właściwie to u mnie nie sprzyja, moze w innych regionach jest lepiej.
Stan surowy to etap, który chyba najbardziej cieszy. Jak ściany rosną, płyta sie robi, a jak dach powstaje to już w zupełną euforię mozna popaść.
Natomiast wykończenie domu może wykończyć psychicznie i fizycznie.
Tyle ustalania, szukania, jeżdżenia za pierdułkami, godziny podejmowania wyborów, nieprzespane noce spędzone na szukaniu rozwiązań...
KOSZMAR I UDRĘKA
Znowu jęczę, bo musiałam wybrac halogeny... po obejrzeniu 20-stu już mi sie wszystko popieprzyło i rozbolała mnie głowa.
Na szczęście mamy wybrane płytki i większość ceramiki. Dziś kupiliśmy płytki do garazu i kotłowni gres impregnowany- szaro-bury- za cenę 20zł/m. generalnie brzydki, ale to garaz, wiec się nie będę roztkliwiać.
W najbliższym czasie czeka mnie wybór parapetów :cry:

Wkurzyłam się ostatnio na firmę montującą bramy- przyjada obniżyć bramę i naprawić, ale ma to nas kosztowac 700zł. Uważam ,że to trochę nie fair montować źle, a potem kasować za poprawkę, wiec chyba musimy z nimi konkretnie pogadać.
Nie mozemy również przełamać impasu w odwiertach pod kolektory.
Juz nie wiem, czy ekipa fatalna, czy miejsce feralne, czy po prostu mają pecha. Ostatnio nawet nie zaczęli wiercić i złamało im się koło przy wiertnicy.
Naprawiali to prawie cały dzień :o po czym odjechali.
Całkiem mozliwe, ze zostaniemy na zimę jedynie z kominkiem jako podstawowym źródłem ciepła w domu, ale i tak zapowiada się, ze będą tam mieszkac tylko myszy, więc nie martwimy się bardzo.
A zresztą... wkrótce wakacje 8)


Dori- a jak sprawa z Waszą obudową kominka?

Lookita
23-09-2008, 17:13
Oj nie placz z powodu tej wykonczeniowki? hi,hiiii!!!
Jak juz gres wybralas do garazu ,to juz sporo ;-)
pogoda ma sie poprawic,tez czekam na nia....

gowia
23-09-2008, 22:24
Witam
Wraz z mężem rozpoczęliśmy budowę wspaniałego wersja II lustrzana. Mam prośbę czy któryś z forumowiczów zechciałby dostarczyć zdjęcia lub co jeszcze milsze zgodziłby się na zaprezentowanie ww. domeczku w rzeczywistości gdzieś w okolicach Warszawy.
My jesteśmy na etapie więźby, ale jeszcze nie mamy ścianek działowych. Budujemy w Ruścu, koło Janek.. więc to kawałek dla Was, ale jeśli macie ochotę, to można obejrzeć.. jeśli chcecie zdjęcia, to nawet założyłam albumik, tylko jakoś kiepsko mi idzie wrzucanie tam zdjęć.. jak się zmobilizuję, to umieszczę w stopce.
A koło Was mieszka Lookita, więc może on?

Dziękuję za odpowiedź. Jak na razie z pwodu ogólnie panującego chorupska jesteśmy uziemieni.
No my mieliśmy tak od dwóch tygodni stawiać ściany, ale nasza ekipa ma opóźnienie i nie wiem kiedy zechce postawić pierwszą cegiełkę parteru.
Miała wejść jutro, ale telefon kierownika milczy....
Nikt nie mówił że będzie łatwo.

Kaura i gośmar dziękuję za link do albumów.

Pozdrawiam

jery17
24-09-2008, 14:32
Witam,

Wraz z żoną budujemy Wspaniały wersja lustrzana.
Jesteśmy na etapie deskowania więźby.
Budujemy się w miejscowości Sztumskie Pole koło Sztumu (15 km od Malborka - woj. pomorskie).
Wkrótce umieszczę link do albumu z etapów budowy (może kogoś zainteresuje).

Pozdrawiamy

kaura
24-09-2008, 15:37
Witam,

Wraz z żoną budujemy Wspaniały wersja lustrzana.
Jesteśmy na etapie deskowania więźby.
Budujemy się w miejscowości Sztumskie Pole koło Sztumu (15 km od Malborka - woj. pomorskie).
Wkrótce umieszczę link do albumu z etapów budowy (może kogoś zainteresuje).

Pozdrawiamy

Witaj!
A którą wersję lustrzaną budujecie? I z jakimi zmianami :lol: :lol: ???

Lookita
24-09-2008, 15:50
Katarzynaaaaa! Jak zdroweczko?Powiercilas troszke?Macie juz wybrana pompe?
Nowi Budowniczowie-Wspniali moze maja wersje C....moze jest,nie sprawdzalem,ale znalazlem jakas ''nowosc'' projekt Pani Marks,nazwa inna,ale ....myslalem,ze to Wspanialy B lub A powstaly ze zlepkow tychze wersji.....;-)
Aq jakby sie nazywal projekt Wspanialego,w ktorym projektant umiescilby wszystkie nasze zmiany?????????
Az boje sie pomyslec.....
Jutro jade po odbior sidingu na podbitke-deska belgijska czy jakos tak...wyszlo ze wszystkimi listwami ,jakies 2500!!!10 paczek paneli plus jakies listwy startowe,czy jakies tam....
To przedostatnia robotka na zew w tym roku,jutro,moze dzisiaj tworzy sie daszek pod drzewo kolo mojego domku,pokryty bedzie jutro pozostala mi dachowka....Sezon juz palenia,grzeje ,ze az milo......
Palac w kominku,grzejac tym samym wode,dol podlogowke,mam na dole 23-24 st. rankami,gora,19-22 st. na grzejnikach,zalaczony odzysk ciepla w reku,na anemostatach w salonie mam 20.5 st. pow. nawiewanego,na gorze nawiewane 18-19 st. a z ''gienka'' idzie jakies 16 st. ,jak idzie bo glownie teraz lazi reku na I biegu i czerpni zew. ,gdy powietrze za oknem srednio 11 st......Calkiem milo.....pale g...ym drzewem iglastym,az zal mi mego kominka i komina,ale coz...jakies 4-5 dokladek,jak napale debinka,2-3 dokladki na dzien i nie mam co z cieplem robic.....Polecam,polecam.....

gośmar
24-09-2008, 19:27
Gośmar,
Gośmar, możesz napisać gdzie kupowaliście okna i czy to są wymiary takie jak w projekcie, czy wymiary typowe?? Drewniane czy PCV??
Pewnie jeszcze sporo pytań sie pojawi, więc zaglądaj na forum :)

Witamy,
Okna mamy jak w projekcie z wyjątkiem okien w salonie i kuchni. Zmniejszyliśmy je od dołu o ok. 10 cm ze względu na potrzebę wyższych mebli kuchennych. Nasze okna kupiliśmy w Oknoplaście z Krakowa- u partnera częstochowskiego, PCV Awans, kolor dąb bagienny.
Pozdrawiamy
Gośmar

Ponowię swoją prośbę do Wspaniałych na etapie końcowym: czy ktoś ma fotki schodów wewnętrznych, a konkretnie barierki pomiędzy dolną a górną ich częścią? Fachowiec tuż tuż a ja nie mam zupelnie koncepcji jak połączyć barierkę przy lazience z barierką z zejścia.

kaura
24-09-2008, 20:17
Sorry Gośmar- ale my nie mamy schodów koło łazienki.

Lookita- jedyne co wiercę to dziurę w brzuchu mojemu meżowi, żeby molestował wiertaczy :D
U nas błoto po kolana przez te cholerne deszcze dojeżdza sie do nas jak w sam środek dzungli amazońskiej.
Jak Wam dobrze z tym kominkiem...
My jeszcze trochę musimy poczekać, ale dziś jest dzień dobrych wiadomosci:
bedziemy mieć gładzie za 2 tygodnie, czyli zrobia je akurat jak bedziemy na wakacjach. :)

Lookita
24-09-2008, 21:28
a co z grzaniem tych gladzi?no,bedzie juz niebawem cieplej...

kaura
24-09-2008, 21:48
a co z grzaniem tych gladzi?no,bedzie juz niebawem cieplej...

JAJCARZ!!! :D

Lookita
24-09-2008, 22:06
jajcarz od razu ;-)
jaka pompke wybraliscie?sledzicie watek o pompach?
mnie to przeraza,te niuanse pompowe...ale gdybym mial to....zylbym tym :-))))

jery17
25-09-2008, 07:41
Witam,

Wraz z żoną budujemy Wspaniały wersja lustrzana.
Jesteśmy na etapie deskowania więźby.
Budujemy się w miejscowości Sztumskie Pole koło Sztumu (15 km od Malborka - woj. pomorskie).
Wkrótce umieszczę link do albumu z etapów budowy (może kogoś zainteresuje).

Pozdrawiamy

Witaj!
A którą wersję lustrzaną budujecie? I z jakimi zmianami :lol: :lol: ???


O ile dobrze pamiętam wersję A (garaż jednostanowiskowy).
Zmian mamy dość dużo, te podstawowe to:
- garaż został podzielony na 2 pomieszczenia, jedno to kotłownia na piec węglowy (wszystko spalający) a drugie to pomieszczenie gospodarcze z wejściem od strony tarasu (uznaliśmy, że istniejące w projekcie pom. gospod. jest stanowczo za małe na taki piec, w tym pomieszczeniu będzie pralnia+będzie stał bojler na wodę (tu podpowiadam ciekawe rozwiązanie - zsyp na ubrania z górnej łazienki do pom. gospod. - warto rozważyć!);
- gabinet obok salonu został wydłużony w miejsce łazienki, a łazienka zajęła miejsce garderoby;
- kilka okien zmieniło rozmiary a kilka zostało zamurowanych (np. w spiżarni i salonie obok drzwi tarasowych);
- na piętrze połączyliśmy 2 łazienki w jedną (jak czytam to dość standardowe rozwiązanie);
- zrobiliśmy balkonik w pokoju nad 'garażem';
- bardzo polecam wydłużenie krokwi dachowych w narożniku za garażem - dają świetne zadaszenie w celu np. ułożenia drewna do kominka;

To chyba większość przeróbek.

Pracuję nad albumem więc może uda się zobaczyć coś więcej.

Pzdr

jery17
25-09-2008, 07:55
Witam,

Wraz z żoną budujemy Wspaniały wersja lustrzana.
Jesteśmy na etapie deskowania więźby.
Budujemy się w miejscowości Sztumskie Pole koło Sztumu (15 km od Malborka - woj. pomorskie).
Wkrótce umieszczę link do albumu z etapów budowy (może kogoś zainteresuje).

Pozdrawiamy

Witaj!
A którą wersję lustrzaną budujecie? I z jakimi zmianami :lol: :lol: ???


O ile dobrze pamiętam wersję A (garaż jednostanowiskowy).
Zmian mamy dość dużo, te podstawowe to:
- garaż został podzielony na 2 pomieszczenia, jedno to kotłownia na piec węglowy (wszystko spalający) a drugie to pomieszczenie gospodarcze z wejściem od strony tarasu (uznaliśmy, że istniejące w projekcie pom. gospod. jest stanowczo za małe na taki piec, w tym pomieszczeniu będzie pralnia+będzie stał bojler na wodę (tu podpowiadam ciekawe rozwiązanie - zsyp na ubrania z górnej łazienki do pom. gospod. - warto rozważyć!);
- gabinet obok salonu został wydłużony w miejsce łazienki, a łazienka zajęła miejsce garderoby;
- kilka okien zmieniło rozmiary a kilka zostało zamurowanych (np. w spiżarni i salonie obok drzwi tarasowych);
- na piętrze połączyliśmy 2 łazienki w jedną (jak czytam to dość standardowe rozwiązanie);
- zrobiliśmy balkonik w pokoju nad 'garażem';
- bardzo polecam wydłużenie krokwi dachowych w narożniku za garażem - dają świetne zadaszenie w celu np. ułożenia drewna do kominka;

To chyba większość zmian.

Pracuję nad albumem więc może uda się zobaczyć coś więcej.

Pzdr

Lookita
25-09-2008, 08:48
No to Chlopie poszalaes ;-)
chetnie obejrze Twoje pomysly w albumie,czekam.......

jery17
25-09-2008, 11:55
No to Chlopie poszalaes ;-)
chetnie obejrze Twoje pomysly w albumie,czekam.......

Chyba gotowe:)

http://picasaweb.google.com/jery17

dori
25-09-2008, 21:28
Aż miło Was poczytać :)
Działajcie dzielnie!
Kominek u nas - no cóż, facet sam przyjedzie i zrobi wymiar i przytnie tak wszystko, żeby było cacy! I żeby wszystko tworzyło całość - czyli, żeby wzór był w całości. Oczywiście niewymiarowość tłumaczył tym, że dostał złe wymiary od naszego kominkowego ! :o A to, że nie ma kontynuacji wzoru tym, że miało być niedrogo. Ale nas nie zapytał czy ma być niedrogo za wszelką cenę. Upieraliśmy się przecież od samego początku przy tym, żeby był zachowany wzór. Chodziliśmy i kombinowaliśmy przecież z tym kominkiem już od marca - więc doskonale wiedzieliśmy o co nam chodziło, co zamawialiśmy.
oczywiście to wszystko przedkłada się na kolejne oczekiwanie i niestety na wyższe nieco koszty.
Poza tym ocieplamy od tygodnia. Majster nawet sprawnie sobie radzi. Pracują we dwoje od 7 do 18.00. Jutro musimy kupić płytki na parapet. Bo to tez będzie robił. No i zdecydować się w końcu na kolor!
pzdr!

kaura
25-09-2008, 22:25
Lookita- pompę mamy Hibernatusa 8kW.
Początkowo miało być 10, ale wentylacja mechaniczna pozwoliła zredukować moc pompy (i cenę)
:) W planach ciagle odwierty :-?

Lookita
25-09-2008, 22:43
Hibernatus-taki film byl,nieprawdaz? ;-)
ho,ho...uwazaj na te redukcje.....zwlaszcza zima....
qrcze dzisiaj pitolili znow o podwyzkach energii....pewnie zaraz wszystko w gorke pojdzie...
Doroto-to ten kominek pewnie podpisik majstrow bedzie mial wychuchany na obudowie zapewne,pogroz im,ze jak bedziesz palic to oni za szybka sie tam ,niejako cienie pojawiac beda...;-) a jak dolozysz drewienka,to wyzej i szybciej beda podskakiwac.....
Ja dzsiiaj zwiozlem siding,kafle na balkon....i z tesciem polozylem 16 m.kw. dachowki....zrobie fotki niebawem,mam fajny przystanek kolo domku ;-)

piotrmw
29-09-2008, 08:51
Chyba gotowe:)


Witaj jery17

Pojawiłeś się w najlepszym możliwym momencie. :) Właśnie walczę z architektem o płytę fundamentową. :evil:
Mógłbyś podać parametry swojej płyty: grubość, jakie pręty i w jakim rozstawie. Bardzo mi na tym zależy - kolejny argument dla mojego arch.
Jak zabezpieczyłeś strefę brzegową płyty przed wysadzeniem? Na zdjęciach ze stanu zerowego chyba widać zaizolowane płyty styropianowe schodzące pod ziemię - czy to to?

Pozdrawiam

magda&grzegorz
29-09-2008, 10:28
Po standardowym okresie oczekiwania, w końcu dostalismy pozwolenie na budowę. I chyba mnie to trochę zaskoczyło, bo wygląda na to, że możemy zacząć budować,a ja taka nieprzygotowana :oops: Wiedza budowlana zerowa, a tu się zacznie. Jak czytam Wasze posty, to też bym chciała być taka mądra i wiedzieć o czym piszecie :wink:
Ale wszystko przede mną! Życzcie nam powodzenia!

dori
29-09-2008, 15:33
Magda - zobaczysz... jeszcze trochę i Ty będziesz operowała tym niecodziennym słownictwem: trzpienie, zbrojenie, murłaty, i inne graty :lol:
Nie wszystko od razu :lol: Każdy etap po kolei się analizuje na bieżąco i tak jakoś idzie do przodu...

Powodzenia!

Lookita
04-10-2008, 21:58
halo Wspanialowcy,co tak cicho?Jesien jest piekna....moja ulubiona....pozdroweczki

Optymistyk
06-10-2008, 21:21
Witam
Dawno tu nie zaglądałem bo u nas pełen front robót wspaniałago od 3 miesięcy (ver M04BL), jest troche fotek w naszej galeri www.fotoalbum.eu/szablowscy

...mam pytanie do wspaniałych, którzy są juz po etapie dach (z dachówką cermiaczną) czy wszyscy deskowaliście cały dach czy są tez osoby, które nie mają pełnego deskowania?
Pozdrawiam

Lookita
06-10-2008, 21:32
O,ktos sie odezwal...
Ja mam betonowa,wiec chyba nie chcesz wiedziec,co o tym sadze ;-)
poczytaj 2 watki o tych co: deskowali i nie....
przeanalizuj koszty,pogadaj....

Rybka74
07-10-2008, 06:40
hejka wspaniali :-)

u mnie stan surowy otwarty....moze sie uda go zamknąć, okna brama zamówione :-)



optymistyk, ja mam dachówkę bez całego deskowania...

magda&grzegorz
07-10-2008, 07:22
Witajcie!
Jeszcze tydzień i moja decyzja o pozwoleniu na budowę się uprawomocni. Proszę Was o radę - czy to dobry czas na robienie fundamentów i doprowadzenie do stanu zero? Noce są coraz chłodniejsze i boję się, że w końcu przyjdą mrozy, a ten mój beton nie odleży jeszcze swojego potrzebnego czasu i będę miała problem. Jak myślicie?

Lookita
07-10-2008, 09:59
Hejo,mysle,ze murowac spokojnie do stanu zero mozna,potem przerwa,obmyslenie planow na kolejny sezon budowlany,potem...najciekawsze i najgorsze momenty ;-).

dori
08-10-2008, 13:37
Też myślę, że warto zabrać się jeszcze za stan zero.

U nas - dachówka cementowa na pełnym deskowaniu.

Ocieplenie ma się ku końcowi. Majster w trakcie roboty stwierdził, że więcej jest m2 budynku niż ocenialiśmy wspólnie. Był 3 razy oglądać dom, wycenił swoja robotę na 7tys - biorąc pod uwagę założone 200m2 połaci. W to miało wejść: ocieplenie, zatarcie siatki, grunt, tynk i ułożenie parapetów klinkierem. No i uważa teraz, że jest więcej pracy, ze zajmuje mu to więcej czasu niż zakładał no i że trzeba policzyć nie 200 a 250m2. Wkurzył mnie, bo miał wycenić robotę i nie był brany jako jedyny pod uwagę. Inni wycenili to samo trochę drożej, więc "odpadli". A ten cwaniaczek teraz zmienia zasady i przez to staje się nawet droższy! I to pod koniec docieplenia, w trakcie zaawansowanej roboty. Przebąkuje też, że nie za bardzo jest aura na położenie tynku - może to i lepiej, rozstaniemy się i po kłopocie. :evil:
Słuchajcie jak byśmy teraz skończyli na zatartej siatce i zamierzali położyć tynk na wiosnę, to - teraz się gruntuje czy juz przed samym tynkiem na wiosnę?

irreality
08-10-2008, 15:26
W projekcie M04a mam napisane, że:
"(...) cztery pierwsze warstwy (do poziomu +0,18) oraz trzy ostatnie warstwy ściany pod oparcie nadproży wykonać z cegły pełnej klasy 15 (...)"

Również ściana pomiędzy garażem a domem zaprojektowana jest z cegły pelnej.

Czy ktoś z Was budował M04a w całości z Ytonga bez używania cegieł?

Bloczki 600 mają wytrzymałość 6Mpa, cegła 15MPa... kierownik twierdzi, że można zastosować Ytong ale mocniejszy... najmocniejsza jest 700 czyli raptem 7MPa co w sumie nie wiele daje poza różnicą w cenie...

dori
08-10-2008, 16:46
Mamy ścianę z cegieł między garażem a domem.
I z cegieł mamy jeszcze oparcie na nadproża. Nadproża mieliśmy gotowe, i choć cały dom mamy z suporeksu, to fragmenty na których te nadproża okienne i drzwiowe się opierają - są także z cegieł. Czyli kilka cegieł. Ale nie całe warstwy dookoła.

Koniecznie się przy tym upierała teściowa, która jest naszym nieformalnym kier-budem. No a jak wiadomo - teściowej nie można się sprzeciwiać. :wink:

GrudmaNN
08-10-2008, 19:47
A u Was jak samopoczucie? :lol:
U nas też tak średnio.. Jak w sobotę się cieszyliśmy, że ekipa się uwinęła w 1,5 tyg. z więźbą, i że do końca września skończą ściany szczytowe...

Tak sobie czytam Forum po dłuższej nieobecności, a że jestem w trakcie szykowania specyfikacji na więźbę postanowiłem dopisać coś od siebie.
Podobnie było z budową wieeeele lat temu u ojca. Ekipa postawiła więźbę, odeskowała w dużej części i zostały tylko ściany szczytowe. Pech chciał, że w międzyczasie trafił się naprawdę duży wiatr i wyrwało dach na szerokości 5 krokwi. Brak ścian szczytowych spowodował, że całość była jednym wielkim żaglem i aż się prosiła by pofrunąć. Nauczony doświadczeniem i po obserwacjach kilku poniemieckich, naprawdę dużych poddaszy zrobię tak:
- ściany szczytowe postawię od razu
- na nich wesprę belkę szczytową (kalenicową) ciętą z jednego kawałka, a nie łączoną z kilku cienkich kawałków
- tak samo nad garażem - belka będzie się wspierała na ścianie szczytowej oraz na specjalnie w tym celu wzmocnionej ścianie wewnętrznej pomiędzy korytarzem na piętrze, a częścią "nadgarażową" (sypialnia, łazienka, garderoba)

Dzięki temu:
- łatwiej układa się krokwie, bo nie trzeba z nimi balansować w powietrzu zanim się ich nie złapie górą razem do kupy. Tu opieram krokiew z jednej strony o belkę szczytową, opieram drugą z drugiej strony, zbijam/skręcam to razem i jeszcze dodatkowo biję po gwoździu od krokwi do belki szczytowej.
- dochodzi mi dzięki temu jeszcze jeden punkt oparcia/mocowania krokwi - mniejsza tendencja do wykręcania, a tendencja do siadania szczytu dachu zniwelowana do minimum
- ściana szczytowa stoi zanim stanie więźba, więc mam nadzieję że nie stworzę rodzinnej tradycji i nic mi nie pofrunie
- dzięki takiemu wzmocnieniu dachu w części nadgarażowej, wytrzymałość krokwi koszowej nie jest aż tak kluczową sprawą jak wcześniej

Może się mylę - jeśli tak to proszę o Wasze sugestie ale wydaje mi się że tak będzie lepiej. W domu rodziców nie ma belki szczytowej (chyba tak się to nazywa), krokwie są składane jedna do drugiej i wzmacniane jętkami - i niestety widać tego efekty. W kamienicy gdzie mieszka babcia krokwie mają wymiar jak podkłady kolejowe (zmierzę dokładnie i podam), belka szczytowa jest jeszcze bardziej okazała, ściany zewnętrzne są z piaskowca (na parterze grubość ściany ok 80cm !) - aż strach pomyśleć ile to wszystko waży i nic się nie krzywi, nie skręca.

Adamol
08-10-2008, 21:54
Też myślę, że warto zabrać się jeszcze za stan zero.

U nas - dachówka cementowa na pełnym deskowaniu.

Ocieplenie ma się ku końcowi. Majster w trakcie roboty stwierdził, że więcej jest m2 budynku niż ocenialiśmy wspólnie. Był 3 razy oglądać dom, wycenił swoja robotę na 7tys - biorąc pod uwagę założone 200m2 połaci. W to miało wejść: ocieplenie, zatarcie siatki, grunt, tynk i ułożenie parapetów klinkierem. No i uważa teraz, że jest więcej pracy, ze zajmuje mu to więcej czasu niż zakładał no i że trzeba policzyć nie 200 a 250m2. Wkurzył mnie, bo miał wycenić robotę i nie był brany jako jedyny pod uwagę. Inni wycenili to samo trochę drożej, więc "odpadli". A ten cwaniaczek teraz zmienia zasady i przez to staje się nawet droższy! I to pod koniec docieplenia, w trakcie zaawansowanej roboty. Przebąkuje też, że nie za bardzo jest aura na położenie tynku - może to i lepiej, rozstaniemy się i po kłopocie. :evil:
Słuchajcie jak byśmy teraz skończyli na zatartej siatce i zamierzali położyć tynk na wiosnę, to - teraz się gruntuje czy juz przed samym tynkiem na wiosnę?
Jeżeli mogę...
Pogonić g.oja, zapłacić za 200 m2 pomniejszone o to, co nie dokończy...
Warto wcześniej zagruntować...
Pozdrawiam, udanych wyborów...

Lookita
08-10-2008, 22:24
Adamie,nie poznaje Cie :-)

dori
09-10-2008, 15:44
Wiesz co Łukasz - ja już się nie dziwię Adamowi... Człowiek normalnie szału może dostać.
Np teraz cieknie nam coś w stropie - długo nie mieliśmy odkręconego pionu z gorącą woda na górze, bo używałam tylko zimny pion do pralki. No a teraz podłączyliśmy wannę i się zaczęło :evil: 3 razy koleś już podjeżdżał - w jednej łazience rurka zapchana, gdzieś obok pęknięta - wmawiał mężowi, że to zapewne on zrobił montując kraniki tymczasowe (a montował je bo te cholerne plastiki, które założył wciąż i wciąż puszczały) no ale nie dłubał na takiej wysokości gdzie było pęknięcie tylko tuz przy wylocie no i ostatnio też coś kuł i naprawiał bo ciekło. No i teraz znowu mokry sufit :evil: :evil: :evil:
to jest niesamowite! A od początku byłam temu gościowi przeciwna - to jest męża kolega, nie fachowiec z zawodu tylko - jak to niektórzy określają "złota rączka", który teraz rozkręca firmę wod-kan-co.
I szlag mnie trafia! Bo cenił się nawet drożej niż fachowcy a robotę spartaczył! Cholera.
Jestem ciekawa jak jest połozona nasza podłogówka... Tu też są dziwne objawy... Na razie mąż bawi się piecem i ustawieniami na nim ale nie jest pewien czy wszystko prawidłowo chodzi - szczególnie pompa... Ohhhh...

Pozdrawiam

:P

Lookita
09-10-2008, 15:54
No,niestety...dlatego ja nie wierzylem tym pseudofachmanom i mialem wszystkich drozszych ale zawodowcow,co nie znaczy,ze utrzegli sie bledow.Kazdy podpadl mi,choc ja nie bilem i nie klalem,ale pare razy powiedzialem,co mysle...Teraz tez mi spedza troszke sen inst. caly czas gdzies mi ubywa ciut cisnienia w instalacji,ale...zobaczymy,ewidentny przeciek zlikwidowany...

kaura
20-10-2008, 22:27
Cześć Wspaniali!
Ale nam sie wątek zestarzał :wink:
Pewnie u wszystkich taki sam kołowrót roboczy:praca-budowa, praca budowa
no- prawie u wszystkich, bo ci co mieszkają to lepiej mają.
My- nabrawszy sił na urlopie wpadliśmy znowu w te trybiki tak intensywnie, ze już marzymy o następnych wakacjach... na których bedziemy się mogli znudzić lezeniem na własnym tarasie... :D

U nas w najwiekszym skrócie:
gładzie zrobione, w garażu płytki położone, w kotłowni będą jutro.
Na zewnątrz- kolektory wkopane (HURRA), oczyszczalnia w trakcie montażu.
Najbardziej mnie cieszy, ze widać postęp prac i ekipa poprawia błedy po poprzednikach.
Oczywiście nie obeszło się bez przeróbek/doróbek (ależ to brzydkie słowo)
a to drzwi przesunęliśmy o 10cm, a to gniazdko trzeba było dokuć.
Trzeba jeszcze odkryć to co tynkarze zatynkowali.. bo do tej pory nie mogliśmy sie zebrać, zeby sprawdzić :oops:

Ciśnienie w podłogówce jak dotąd niezmienne... ale wkrótce mają skuwać kawałek wylewki, wiec... moze nie powinnam chwalić dnia przed zachodem słońca.
Aaaa i urodzać na myszy mamy- w styropianie oczywiście :lol:

pozdrawiam!

A dla pocieszenia dla Wspaniałych na etapie stawiania ścian:

W tamtym roku o tej samej porze:

http://lh6.ggpht.com/kasiaura7/RxsvQPJ2IlI/AAAAAAAAALQ/QJgJ0aloq2Y/s288/DSC01113.JPG

zimny
21-10-2008, 13:20
Dzień Dobry :)

Heh jak ja tu dawno nie byłem.

Trochę przez okres wakacyjno urlopowy zwolniłem tępa w budowie domu, no ale teraz znowu czas się wziąć do roboty.

U mnie już po wylewkach i w tej chwili fachowcy kończą mi robić poddasze. Miałem sam kłaść płyty ale troche mnie to przerosło :).

Za to szykuję się do ocieplenia, które oczywiście będę robił z ojcem. Daje styropian 12-kę , mimo tego ze bardzo chciałem dać wełnę, no ale fundusze mają się ku końcowi więc biore co tańsze.

Mocno mnie martwi fakt że troche mi pękają tynki. Widać że dom pracuje, jak to jest u Was, macie jakieś pęknięcia ?

pozdr
Zimny

kaura
21-10-2008, 18:09
Nooo proszę... zimny się pokazał!
Myslałam ostatnio co tam u Was słychać.
Z wełną przemyśl jeszcze- ja juz teraz mam myszy w styropianie :evil:
A tynki pękały jedynie przy połączeniu z płytami GK, bo u nas płyty były pierwsze i do tego klajstrowali tynki. Szczeliny pokazały się jakieś dwa miesiące po tynkowaniu, teraz już są zaklejone gładzią, ale fachowcy mówią że mogą znowy pęknąć i na samym początku zastrzegli że oni nie mają na to wpływu.

Lookita
21-10-2008, 20:33
ziemia matka pracuje.....:-)
jasne,ze peka,u mnie sufit pekl juz po tynkach i po malowaniu ponownie-szpachla byla i nico....w miejscu pracy plyty balkonowej chyba,poza tym,pekly tynki na granicy wylewki i stropu,idac po schodach,patrzac na sciane garazowa,ale co tam.....natomiast,zadne k-g nie pekly jeszcze,a widze,jak pracuje wiezba,moje pomalowane drewniane slupy w sordku na poddaszu...oj bardzo rozeschlo sie...
u mnie zastoj,miala byc podbitka,balkon-kafle,ale panowie sie rozmyslili,maja powazniejsze prace niz moje pierdolki....
w domku grzeje kominkiem,pieknie daje,reku pieknie odzyskuje cieplo,rachunek za prad ,za miesiac ost. przy moich 2 taryfach,akwarium,reku,indukcji,kompach, itp. wyszedl...okolo 150 pln ze wszystkimi oplatami...calkiem,calkiem....
testuje doslownie na wlasnej skorze dzialanie podlogowki i grzejnikow,roznia sie zasadniczo e 2 typy ogrzewania....sklaniam sie ku podlogowce,ale.....chyba zdrowiej sie spi bez tego podlogowego....dla hartowania sie...o wiele lepsze jest grzejnikowe...no i ma czlowiek pelna wladze,a nad bezwladnoscia...to wiecie :-)

dori
22-10-2008, 16:11
A mi kotek zniknął z soboty na niedzielę :cry:

Domek mamy ocieplony, styro zatarty siatką i klejem. Nie wiem czy szanowny małżonek zdecyduje się na tynk jeszcze w tym roku czy na wiosnę? :roll:
Ale juz czuć różnicę - jest jakby cieplej i ciszej w domu.

Teraz trzeba pomyśleć o dobraniu kredytu - o ile będzie to możliwe, bo słucham w radiu, że zaostrzają kryteria, no i wykończyć środek i postawić ogrodzenie. Choćby z siatki.

Lookita
22-10-2008, 18:49
Doroto...uwazaj na myszy :-)
apropos-Katarzyno-co Wam podzarly myszy?Elewacje?Wlazly po murze i ....zjadly?Czy moze fundamentowy styro jadly???Az pojde obejrze mojego styrodura :-)
u mnie 23,4 na dole,na gorze 21-22,zimniej w pokoju nadn garazem-cholerne vele-vel polaciowki-strasznie ulomna izolacja dachu i pomieszczenia,ubytek izolacji wrecz.....jak ja nie lubie tych okien....
reku na 1 biegu,temperatura na anemostatach nawiewnych na dole 21 st. na gorze-19-21,na zewnatrz temp. w tej chwili 10-11, a na wylocie z chatki 14.5 st :-) ladnie...?rozpalam kominek po 18-19ej,grzeje baniak,potem wrzut na podlogowke i grzejniki....do 23ej dokladam okresowo,pozniej wygasa...pale chlamowym drzewem,ten,co nie palil jeszcze,a bedzie miec kominek,musi wiedziec,jak wielka roznice robi ogien z debiny,a iglastego drzewa,zupelnie inna moc grzania,energii,kalorycznosc,drzewo lisciaste utrzymuje stala temperature,ale nie dobije sie maxymalnej,jak przy iglastym...tu,po rozgrzaniu instalacji calej,bardzo latwo przegrzac kominek-plaszcz,bo pisze o swoich doswiadczeniach....Jak na razie,dla zabawy z piecem ,od lipca zuzylem 12 m gazu.

GrudmaNN
23-10-2008, 19:02
Witam

Kompletuję zamówienie więźby dachowej i chciałem się upewnić czy coś mi się ubzdurało czy w projekcie jest kilka "kwiatków" posadzonych ?
Pierwsza sprawa jaką zauważyłem to wymiary krokwi K2 - 80x220. Dziwne bo wszystkie inne mają 70x200. Nie dziwi mnie że jest szersza, bo tym wymiarem możemy manipulować i nawet jak będzie 180 to nie będzie problemu. Sęk w tym że jest wyższa - i albo będzie wystawać górą i robić problem przy łaceniu, albo jak ją spasuję górą to będzie wystawać dołem i znów problem tyle że z podbitką. Chyba powinna mieć 200 jak pozostałe, co ?
Druga sprawa to jętki - trochę dziwnie to wygląda: krokwie o szerokości 70, a jętka bita jednostronnie o szerokości 140 ??? Nie lepiej mocować jętki o szerokości 70 (nawet 50) obustronnie do krokwi ?
Proszę podpowiedzcie coś bo trzeba zamówienie składać

Przy okazji jeszcze jedno niezrozumiałe rozwiązanie - układ belek Terivy nad garażem. Dziwi mnie że projekt proponuje opieranie ich na podciągu nad bramą garażową. Po co go dociążać skoro można ułożyć belki równolegle do podciągu - wtedy leżą spokojnie na ścianach nośnych (przynajmniej ja mam między domem a garażem robena 24cm). Dzięki temu ścianka działowa między sypialnią, a garderobą i łazienką stoi prostopadle do belek więc nie trzeba ich dublować pod tę ścianę - ba można zrobić trochę szersze i lepiej zbrojone żebro rozdzielcze właśnie pod tą ściankę.

/Pozdrawiam wszystkich - słonecznej pogody min do Mikołaja :-)

Lookita
23-10-2008, 20:20
Powiem tak: skonsultuj to z madrym tartacznikiem,wez kierbuda i majstra, i razem cos wymyslcie.Ja mialem ten problem,ale rozwiazali to inni niz ja...Projekt lekko mowiac jest....nie-....dopracowany :-)

Magda i Michał
23-10-2008, 22:55
Witam

Kompletuję zamówienie więźby dachowej i chciałem się upewnić czy coś mi się ubzdurało czy w projekcie jest kilka "kwiatków" posadzonych ?
/Pozdrawiam wszystkich - słonecznej pogody min do Mikołaja :-)
Hej GrudmaNN, proszę napisz jaką masz wersję projektu? Bo ja mam wersję B (a właściwie EB) i ewentualnie mogę Ci przesłać skany dokumentów.. ew. napisać jak Ci jakie parametry my mieliśmy podczas składania zamówień..

Pytam się o wersję, bo w każdej jest inaczej układana teriva... W B faktycznie kładziona jest wzduż podciągu nad wjazdem do garażu. Skąd te zmiany wynikają? Musiałbyś się zapytać samego projektanta, czyli Małgorzatę Marks, albo kogoś z Muratora odpowiedzialnego za rozwiązania żelbetowe.

czy podnosiłeś ściankę kolankową?

Jeśli chodzi o ciekawostki odnośnie więźby, to mogę jedynie podać, że u nas w projekcie krokiew koszowa ma wymiary: 240 mm x 300 mm, gdzie w wersji B, jest 160 mm x 280 mm. Więc zmniejszyliśmy ją do wymiarów z B, a i tak osoby przywożące nam więźbę stwierdziły, że takie wielkie koszowe to pierwszy raz na domek przywoża... na kościoły, to i owszem, ale nie na tak mały obiekt, jak domek jednorodzinny :)

GrudmaNN
24-10-2008, 18:24
[quote=GrudmaNN]Witam

Jeśli chodzi o ciekawostki odnośnie więźby, to mogę jedynie podać, że u nas w projekcie krokiew koszowa ma wymiary: 240 mm x 300 mm, gdzie w wersji B, jest 160 mm x 280 mm. Więc zmniejszyliśmy ją do wymiarów z B, a i tak osoby przywożące nam więźbę stwierdziły, że takie wielkie koszowe to pierwszy raz na domek przywoża... na kościoły, to i owszem, ale nie na tak mały obiekt, jak domek jednorodzinny :)

Hehe - dokładnie to samo -ja mam 160x280 i Pan tartak spytał czy kaplicę buduję :-)))))
Buduję wersję B - z tego co piszesz to dziwne bo w projekcie belki nad garażem były ułożone prostopadle do podciągu (wspierały się na nim) - co zmieniłem.
Dziwi mnie istnienie takich kwiatków w projekcie, bo przynajmniej dla mnie część spraw na oko jest nielogiczna i stanowi niepotrzebne utrudnienie, a jestem chemikiem nie projektantem/architektem.
Kolejne pomieszczenie gdzie zmieniłem układ belek to 1 i 9 (wg oryginalnego rozkładu z projektu - bo trochę zmieniłem układ pomieszczeń z uwagi na to że kotłownia spadła mi do piwnicy). W oryginale belki są tak ułożone, że w okolicy komina trzeba robić wymian - a po cholere skoro można je położyć prostopadle i wtedy przy kominie wystarczy podszalować deską, a resztę normalnie wypełniają baniaki. Im mniej tego typu akcji tym mniejsza szansa, że się coś sknoci.

Na razie wersja robocza jest taka, że nie podnosimy ścianki kolankowej. Dom ma wystarczającą jak dla nas powierzchnię. W razie czego zawsze mogę sezonową przechowalnio/garderobę zrobić w piwnicy. Może brzmi to dziwnie ale buduję na zboczu i piwnicę mam od strony południowej całkowice odsłoniętą (jest pod salonem). Wysokość piwnicy w tej części budynku to ponad 3,5m - dlatego trochę się namodziłem co zrobić by ją optycznie zmniejszyć (okna będą prawie jak w salonie -ta sama szerokość i ślepe łuki / winniczka pod na zboczu:-)

dori
31-10-2008, 10:01
jak to fajnie mieć parapety w domu:) Oczywiście - jak to my, zanim podjęlismy decyzję ... I dlatego czasami robimy cos bez sensu. Pomalowane u góry pokoje - a teraz wychapane przy oknach:( cóż - malowanie do poprawki. U nas tak to juz jest - wczesniej mieliśmy paraperty zew niż wewn :lol: Zresztą nie wszystkie jeszce, bo od jakiegoś czasu leżą u kamieniarza parapety do salonu - kiedys pewnie w końcu przyjadą te plyty na kominek (bo na to czekamy) wraz z gotowymi już parapetami z tego samego marmuru no i w końcu je zamontujemy i pomalujemy salon.
Tak więc kompromis polegał na tym, że w części domu są plastiki a w salonie marmurowe parapety.

kaura
02-11-2008, 20:08
O dżizas...
jeszcze parapety..
jakoś nie mogę się zebrać, zeby zamówić, podobnie jak grzejniki.. cale dwa- łazienkowe :-?
Pewnie też bedziemy parapety montować póżniej, więc dołączam do klubu Dori.
W ostatnim tygodniu udało się zrobić dużo- zamontowaliśmy POŚ, kolektory podłączone, trzymają ciśnienie jak ta lala. Działka ciągle rozryta, wiec trzeba bedzie znowu zamówić koparrę.
Zrobiliśmy drogę- wreszcie koniec błota no i w końcu trzeba było umyć samochody :D
Wcześniej sie nie opłacało, więc Kasia pół piątku spędziła z kerszerem w rękach spłukując błoto z nadkoli. Mąż w tym czasie w wojskach rakietowych ziemia-ziemia działał. Szczerze poleca na odstresowanie.
Ja z kolei polecam palenie w komiku. Stwierdziłam, ze uwielbiam to robić.
Tak sie wkręciłam, ze teraz nawet rozpalam nasze domowe CO.

A jak u innych Wspaniałowców?
Zamknęliście już sezon budowlany w tym roku?

Pozdrawiamy

Lookita
02-11-2008, 20:48
ja nie....czekam na podbitke,balkon niestety juz wiosna....olaly mnie majstry,teraz pobije juz....a przyjdzie koza do woza ;-) wtedy nie bedzie litosci,nie bedzie laski....oj beda jeczec...zeby systemowi przyspieszyc swe wizytki i kolejki....
a tak....pale kominkiem,gazem....powiekszylismy dzialke...mam juz do koszenia jakies 1700 m.kw. wiec moja Huska ma co robic...nie zaluje,polecam dobre kosiarki.....
podbitki nie mam i zaluuuje jak cholera-wczesniej golebie na szczytach sie legly i s...y ,teraz sikorki mi wydziobuja welne i sobie norki zrobily pom. krokwiami a sc. kolankowa od zew oczywiscie,wiaterek lekko chula,ale ...izolacji nie dal rady....co wiecej.....chce kupic iglaczki w donicach by je na Swieta w domku postawic ,a potem wsadzidz do ogrodka...czekam na pierwsze Swieta,drugi snieg :-)
parapetow zew nie mam,przymierzamy sie do drzwi wew. podobno jakies dobre mamy miec od 1200 pln u miejscowego stolarza......
bywajcie i trwajcie w napedzie budowlanym

dori
02-11-2008, 23:46
No tak, drzwi wew...... To kolejny dylemat :lol: Znowu ciężko z podjęciem decyzji, a to za pewne oznaczać będzie, że na gwiazdkę ich nie będzie - i to z naszego niezdecydowania wyłącznie wynikać będzie :oops: Na razie opcja : DRE bądź DREwniane :D Jeśli nawet - to tylko na parter w tym roku...
Poza tym przypadkowo trafiliśmy na komplet wypoczynkowy 3+2+1 w skórze koloru ciemnej zieleni (coś w rodzaju igieł sosnowych - nie chodzi oczywiście o poziom wygody a koloryt :wink: ). No i oczywiście myslimy z czego na razie zrezygnować - żeby okazyjnie to kupić. Okazynie - bo rzecz używana - ale w świetnym rzeczywiście stanie.
Lookita - dokupiliście troszku ziemi? Powiększyliście działkę...
Kaura a u nas na działkę to żal mi byłoby wpuścić Lookitę z jego zajefajną kosiarą... Lepiej kozę wpuścić :lol: Bo to co mamy na działce - to nawet ogrodem nazwać nie można, podobnie pewnie jak u Was. Najpierw jakaś kopara, czy orka by się zdała. Ale to już chyba na wiosnę...

Pozdrowionka!

Lookita
02-11-2008, 23:54
ja niczego nie dokupywalem,ziemie Zona w posagu wniosla ;-), ja biedny ,skromny chlopiec ...:-)
powiekszylismy dzialke o kolejny fragment-tesc ,po czesci ze mna ,dorobil ogrodzenie i zlikwidowalismy tymczasowke...
za jakis czas stodole rozwalimy i wowczas zagospodarujemy te wcielona ziemie....w sumie troche duzo tego ,nie wiem co z tego zrobic...ale cos sie wymysli...a drzwi wew.-mam juz dosc zycia bez nich,choc...bardziej brakuje nam luster i gniazdek elektr. w lazienkach,kinkietow i lampy np. nad stolem w jadalni :-)-ciemno jakos nad ranakmi sie robi,poza tym zglebiac bede powoli temat energooszczednego oswietlenia....no i jakas komode musimy kupic,bo na 3go nie mamy nic,a ciuszkow juz troszke jest...a tu-podlogi gole !!!

dori
03-11-2008, 13:29
no właśnie komody brakuje mi też...:D Zresztą ciągle czegoś - tak jak piszesz - a to ciemniej się robi , to i lampy nie ma a to coś do łazienki itd ... Czy to kiedyś się skończy???!!!:D
Ale Wy niebawem innymi sprawami żyć będziecie 8)

nel1
04-11-2008, 17:38
Hej ! Nam montowali dziś okna i monter stwierdził, że tak wysoko okien to on jeszcze nie montował :roll: nic troche mnie to zdziwiło mam nadzieje, że jak będą tynki to okna będą się jednak otwierać :wink:

kaura
04-11-2008, 19:12
No tak! Temat koszenia trawy w ogródku na razie moze dla mnie nie istnieć. Jak również kozy, niewątpliwie by sie potopiły w rowach, choć muszę się pochwalić, ze mąz w wojskach rakietowych niedługo zdobędzie stopień generała :D
Rowy mamy coraz płytsze, ale koparę i tak bedziemy musieli wpuścić.

Nel1 -jak wysoko macie te okna i skad, że się fachowcy tak dziwią?

Lookita
04-11-2008, 19:26
pewnie takie,jak w projekcie....dla drewniakow to wymiary,przynajmniej w Urzedasie byly trudno do zrobienia...ale w plastikach..nie bylo problemow....ja okna zmniejszylem,a i tak sa duze,ale ladne......

Katarzyno,kiedy...ze tak powiem...odpalisz POŚ-kę? ;-)
hmm..okolica fajna,ale....ostatnio ogladalem horrorki w tv,wilki jakies lataly zjadaly ludzi po lasach...i...ja bym sie bal,tak sam..:-)a jak mezowi przyjdzie rakiete dopieszczac kilka nocy poza domkiem,to...nie bedziesz sie bac??nie musze pisac,ze jak cos,to necik na forumku np. z Lookita bedacym w pracy Ci troszke...straszka zniweluje,ale...nie bedziesz sie bac??zero swiatla,sasiad jakis nietaki kolo Ciebie....

Grzelid
05-11-2008, 15:14
Witam wszystkich wspaniałych po dlugiej nieobecnosci

U nas budowa wspanialego kolo Legionowa jest na etapie wykanczania wnetrz. Mamy juz wszystkie instalacje tynki itd. Teraz na budowie mamy ekipe od wykańczania wnetzrz. Klada płytki, wykonują sufity podwiedszane robia bialy montaż . Fachowcy sa naprawde dobrzy ale tempo ich pracy doprowadza mnie do szału. Nie rozumiem ich przezciez nie placę im na godzine tylko od wykonanej pracy więc.... szceście w tym wszystkim jest takie , że jakośc wykonania ich prac jest bardzo dobra i no myśla przy robocie. Mamy juz zamówione drzwi wewnetrzne, schody drewniane oraz podogi na górę. Dori widziałem na twoich fotkach , że macie juz kominek . Nasz wyglada podobnie dlatego ciekaw jestem jak Wy zamierzacie go wykończyć. My planujemy oblożyc szafę kominka płytami kamiennymi z łupka o wymiarach płyty 40 x 60. Kuchnia zaprojektowana i zamówniona. Takze kreci sie do przodu Jak bede sie mial czym pochwalic to rzuuce fotki na fotum.

Przy okazji chce sie pochwalić że nasz syn Wkitor ma juz 10 miesiecy a jednym z jego pierwszych słów bylo tata

Lookita
05-11-2008, 15:16
No gratulacje Grzesku!!!
Dzialaj dalej,wykanczajcie sobie a nie siebie....
Pozdroweczki.

kaura
05-11-2008, 17:15
Jak już w temacie strachów i duchów jesteśmy, to muszę Wam pokazać nasz uroczy cmentarzyk- 200m od domu...

http://lh3.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SQ31yw1GKjI/AAAAAAAABqk/4hPmnsKxJBY/s720/_MG_2146.JPG
Zaduszki

Grzelid gratuluję postępu i dalszych powodów do dumy z juniora życzę.

dori
05-11-2008, 21:22
Grzelid wszystko wskazuje na to, że drugi będzie też syn;)
A znasz to powiedzenie: "Nowy domek- nowy potomek"???
Powiem Tobie, że w moim otoczeniu sprawdziło się to naprawdę w wielu przypadkach!!!!!!! :D

Co do kominka - może jutro się coś ruszy. Mamy po prostu mieć zrobiony z kamienia - taka szersza rama szyby kominkowej. Może wrzucę kiedys jakieś zdjęcia... Piszesz, że oglądałeś zdjęcia mego kominka :o Gdzies one są w ogóle wrzucone? :roll: Nawet jeśli to nic się od lutego nie zmieniło :lol: Zobaczymy jutro. Może będzie kamień przygotowany porządnie i gość go obłoży a potem tylko wymuruje się go do góry i zrobi gładź. Jako, że u nas nie ma na dole gabinetu - kominek jest swego rodzaju kolumną na środku salonu :P

Łukasz co to za mały cmentarzyk??!! I większy on faktycznie nie jest, czy to tylko fragment?

Pozdrowienia!

nel1
06-11-2008, 16:01
kura -okna są takie jak w projekcie .. mamy plastiki z Oknoplastu

dori - kurcze nie słyszałam o takim powiedzeniu 8)

Magda i Michał
07-11-2008, 08:54
A ja z takim innym pytaniem: czy ma ktoś zdjęcia z dolnej łazienki we Wspaniałym?
Zastanawiam się nad jej faktyczną przestrzenią... Ja mam wersję B i robiłam wg projektu, tylko przeniosłam umywalkę i kibelek na ścianę graniczącą z przejściem do garażu, zamiast na ścianie z salonem... przesunęłam otwór drzwiowy trochę w stronę salonu.. i tylko tak się zastanawiam, czy oby nie jest ona za mała.
Macie jakieś swoje odczucia? Fotki?

dori
07-11-2008, 13:58
nel1 - co więcej - sprawdziło się ono naprawdę w wielu przypadkach!!! :P :P

Magda i Michał - my jesteśmy z tych "be" - łazienkę troszku poszerzyliśmy kosztem gabinetu - dosłownie o suporeks czy jakoś tak. Prysznic, kibelek i umywalka zostały na scianie graniczącej z gabinetem. Nie jest ciasno. Jest sporo miejsca - oczywiście są to nasze subiektywne odczucia. Poza tym ma to być łazienka gościnna, podręczna. Ta druga będzie bardziej istotna.
Niestety nie wrzucę zdjęć - wstyd. Ciągle nie jest zrobiona... :oops:

Lookita
07-11-2008, 19:06
hejo...
Doroto-cmentarzyk nie jest moj ani dla mnie...ale to otoczonko Katarzyny...myslalem,ze jest na uboczu,ale tu okazuje sie,ze jest jeszcze w specyficznej scenerii ;-)troskalem sie o Nia ;-)ale teraz...to...twarda baba zwlaszcza ze z zawodu ----:-)
Lazienka na dole -to.....pakamera w projekcie :-)))))
Ja mam laziene...ale ciulowa,bo skos schodow jest i to wqrza...aha nie mam drzwi do garazu...zupelnie mi to nie przezkadza...a lazienke mamy w sma razik....W moim fotosiku,na fotosiku z moja ksywa sa fotki,tak mowie, dla zainteresowanych....
Jutro jade po komode moze,po kinkiety bo niebawem lustra montujemy i szybe w kuchni nad zlewem....
A tak to siedze w moim ini salonie,odpalilem kominek,chalupa nagrzana od 1 godz. wszystko gra,leszka czerwonego popijam,Zona z Antkiem spi...a ja...jutro mam wolna sobote !!!!

Magda i Michał
07-11-2008, 21:34
A ja się pochwalę: właśnie nam skończyli robić dach :D
Zrobili go w 5 dni (folia, łaty,okna dachowe, dachówki, rynny). Aż byłam w szoku, że tak szybko :D

A u Was ile to zajęło? Jestem ciekawa, czy to norma czy taka szybka ekipa mi się trafiła.

Lookita
07-11-2008, 21:39
3 dni :-) w tym pol soboty ....
folia takze.....rynny blaszane....ech...kiedy to bylo....teraz siedze i bawie sie sterownkiem od Bretki...powodzonka,teraz dopiero sie Wam zacznie

kaura
11-11-2008, 13:23
Dach w 5 dni- no nieźle się uwinęli chłopaki.
U nas montowali dach w jakies 3 tygodnie, ale zimnawo wtedy było, jakieś --5 drewno im pękało pod gwoździami, więc przerywać musieli.
Pamiętam jak mieliśmy problem z jedną belką i majster po naszych prośbach ją przeniosł. Teraz żałuję, bo słup w łazience jednak by się przydał - półeczki byśmy zrobili miedzy nim a ścianą.

Jesteśmy na etapie łazienek, zakupiliśmy płytki do całego domu i jedne musielismy oddać> Badziew nam się trafił jak cholera- Porcelanosa- biała cegiełka- bardzo fajnie wyglądają- niestety po przetarciu palcem schodzi z nich pierwsza warstwa.
Szok przeżyliśmy, bo tak niekorzystnego stosunku ceny do jakości, to dawno nie widziałam.
No więc klops i szukamy czegoś do obudowy geberitu.
Może komuś z Was wpadła w oko płytka mozaika, lub właśnie drobna cegiełka, będę wdzięczna za namiary.

Looki- nie martw się o mnie- ja sie boję tylko żywych ludzi... martwych raczej nie :wink:

dori
12-11-2008, 10:24
U nas z dachem uwinęli się w jakieś 2 tyg niecałe chyba, z pełnym deskowaniem, rynnami, oknami.
Lookita - Antuś kiedy przyszedł na świat? :P Jak się ma to do mojego powiedzenia: Nowy domek - nowy potomek? 8)

Lookita
12-11-2008, 13:00
:-)
Antek,nieoficjalnie,tata go nazwal..ale mamuska przyszla chyba lyknela imionko,bedzie u nas,pod koniec stycznia....Mebli nie mam,ciuszki z darow i lozeczka sa,wozek...ocenie,ale chyba nowke kupie...a ja...psychicznie sie szykuje....oj....bedzie sie dzialo....co ja zrobie,ja taki nieodpowiedzialny i ...mlody ;-)

dori
14-11-2008, 10:07
Lookita - dasz radę :lol:
Cudnie: domek, drzewko, potomek. Wszystko poukładane. Pozdrowienia dla żonki!

dori
20-11-2008, 14:41
http://www.klamkiplusdrzwi.pl/grafika/obrazki/klamki/klamki_linea_cali//male/gemma_violet_cr.jpghttp://www.klamkiplusdrzwi.pl/grafika/obrazki/klamki/klamki_linea_cali//male/veronica_galka_oz.jpghttp://www.klamkiplusdrzwi.pl/grafika/obrazki/klamki/klamki_linea_cali//male/diamante_om.jpghttp://www.klamkiplusdrzwi.pl/grafika/obrazki/klamki/klamki_linea_cali//male/havana_1090_swar.jpg

Wstawiają mi właśnie drzwi, więc zerkam na klamki :o Ja nie mogę jakie cuda można dostać!

Hej - co tak sama ze sobą mam pisać :lol:

ewosek
20-11-2008, 15:34
Witam wszystkich,
wkońcu może się odezwę na tym forum bo do tej pory tylko czytałam :)
Mam stan surowy otwarty zadaszony (choć niekompletnie) wersja Wspaniały M04a.
Mam pytanie apropos moojego stanu niekompletnie zadaszonego... mam deskowanie pokryte papą. Następny krok to dachówki. Przeglądam różne opcje, różnych producentów i nie mogę się zdecydować. Czy ktoś z Was ma na dachu dachóki Roben albo Braas? Braas tańszy bo cementowy, ale co do ceramicznych Roben słyszałam złę opinie. Jakie macie zdanie w tym temacie? Czy ktoś może się podzielić doświadczeniami? I może macie jakiegoś sprzedawcę godnego polecenia? Może być internetowy :)

pozdrawiam i powodzenia w boju Wspaniałowcy :D

kaura
20-11-2008, 18:52
Ewosek
Mamy robena -antracytowa średzka falista plus.
Jak do tej pory żadnych problemów- wygląda ładnie i położona jest super, choć majster strasznie klął, bo dużo krzywych było i musiał dużo szlifować.
Polecam od razu kupic barwnik do malowania boków przyciętych dachowek, bo niestety dachowki nie sa barwione w masie i rudo-ceglasty jasny kolor jest dobrze widoczny.

Dori- jakie klamki!!! :o Pochwal sie którą wybrałaś :wink: :D
Ja bym wzieła tą kryształową gałkę- jest the best!

Obecnie stoję przed wyborem drzwi- na razie do dołu domu. Próbuję znaleźć kompromis estetyczno-cenowy. No dramat po prostu.
Całe szczeście ostatnio zamówiliśmy całość ceramiki i armatury. Oprócz umywalki i muszli Art-ceram zainwestowaliśmy w porządne, klasyczne, solidne, niemieckie firmy- Keramag i Hansgrohe wychodząc z założenia, że na pewnych sprzetach po prostu oszczędzać nie można.
A drugi raz fuks z bateria za 1/3 ceny mi się nie trafi. Kupiłam z wyprzedaży poekspozycyjnej i mam nadzieję, ze nie będzie problemów z podłączeniem i użytkowaniem.

A z ostatnich nowości- mamy uzbrojony system ogrzewania- tzn, wszystko połączone i działające. Pompa hula, aż miło, tylko jak na razie głośno. :-? Porzadne buczenie starej lodówki. Wczoraj mnie to załamało, ale instalator twierdzi, ze jak powoli sie cały system odpowietrzy to bedzie ciszej, a jak wstawimy drzwi, to nic nie bedzie słychać. No i będą próbowali ją jeszcze wygłuszyc.
Żeby nie skupiać sie tylko na "plusach ujemnych" muszę przyznac, ze szybkość podnoszenia temperatury CWU jest niezła, od 23 do 31 st. w jakieś 6 minut.
Po dobie wygrzewania domu mieliśmy na dole 15stopni (na zewnatrz było 5)
Oczywiście przy zupełnie nieszczelnych drzwiach wejściowych, nieszczelnych drzwiach balkonowych i braku parapetów wewnętrznych.
Wydaje mi się, że rokuje to dobrze, no chyba, ze coś się spieprzy przy przestawianiu parametrów.
:wink: Aha- no i kolor zbiornika na wodę idealnie komponuje się z kolorem paska płytek na ścianie :D :wink:

Pozdrawiam

ewosek
20-11-2008, 19:28
kaura, dzięki za odpowiedź. Właśnie tę dachówkę chcę kupić i w tym kolorze. Słyszałam,że po jakimś czasie łuszczy się wierzchnia warstwa nadająca połysk... trochę się obawiam. Muszę jeszcze przemyśleć sprawę.
Może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia?

ewosek
20-11-2008, 21:00
kaura,
chyba Cię dziś pomęczę :) mam pytanie odnośnie Twojego kominka. Też planuję narożny i szukam odpowiedniego. Czy to jest kominek z płaszczem wodnym? Jaki to model? Ładnie się prezentuje.

dori
20-11-2008, 21:33
żadnej z powyższych klamek mieć nie będę - pokazałam je jako ciekawostki, nie pasują do mojego klimatu wnętrza raczej nowoczesnego i do drzwi po prostu...
Myślę o prostej klamce typu http://photos04.allegro.pl/photos/oryginal/468/37/18/468371827
Proste, niedrogie, nowoczesne i podobają mi się naprawdę.
Co sądzicie - bo cena niewygórowana (komplet z rozetką wyniesie ok 63zł) i czy oby dobrej jakości?:) Znalazłam je na allegro http://www.allegro.pl/item468371827_klamka_klamki_qubik_antyk_mos_hit_20 08_f_vat.html

kaura
21-11-2008, 08:48
Dori- no co TY!!!
Żartowałam z tymi klamkami.
Nawet cień podejrzenia się nie pojawił, że takie sobie sprawisz, bo tak czułam, że to nie bardzo Twój styl. Mój tez nie :lol:

Ewosek- wkład to MCZ airsystem coś tam..chyba 70, bez PW, z rozprowadzeniem powietrza. Przymierzaliśmy sie do Sparthermu (z boczną szybą oczywiście, ale ten ma trochę lepszy system DPG.
Nie wiem czy teraz bedzie łatwo znaleźć kominek z boczną szybą i z PW, pytaj sprzedawców.
Z pierwszych doświadczen palenia w kominku wychodzi mi , że system czystej szyby jakikolwiek super by nie był nie działa przy paleniu wilgotnym drewnem.
:cry:

Lookita
21-11-2008, 16:02
No,Dziewczyny sie rozgadaly,urzadzaja sie juz ;-)
JA wlasnie przeczyscilem kominek,brudu jest,wiec kto mysli,ze nie ma,to sie bardzo zdziwi ;-)
Ale sprawa -super-polecam kolejny raz kominek z pw.
U mnie zastoj lekki,ale drgnelo cos,byl gosc od podbitki i moze zrobia jakos w listopadzie....Wieje lekko po strychu,wqrza mnie to,wiec trzeba zamknac i...zima idzie....Testuje zuzycie gazu,na razie srednio 4 m3 /dobe,program grzania w okreslonych godzinach...zobaczymy,ale kominek odpalilem i ...daje rade sobie,jak ta lala...
KAuro-prosze o fotki pompki,z bliska,z daleka,jakie ma wyswietlacze,jak to wyglada ;-) pomacam sobie oczkami,prosze ....
Przestrzegam Was przed tanimi wkladami,oszczedzaniu na wkladach do kominow pod piece.Sasiadowi wlasnie po 4 miesiacach,lub iwecej,palenia byle czym,rurka wkladowa sie rozkleila i...takie cos dyndalo na gorze,lopoczac,rozlatujac sie dalej i grozac uszkodzeniem przy wietrze dosc silnym, sasiednich elewacji,mojego np. autka.Zaoszczedzil i...kupil druga,chyba tez licha,ale coz....Nawet mojej Zonce mowil,ze nas to tez czeka ;-).....Zona sie nie dala i mu odpalila.....:-)
A tak to nadal szukam komody,choc puscilem kase i nie mam dla bejbika szafeczki.Panie Mamusie,polecicie jakies sklepy z mebelkami?Sklep netowy?Jeszcze podobno 2 miesiace...ech......
Zamowione mamy wstepnie drzwi-cena 1350 za komplet-skrzydlo z klejonego drzewa,lite,okucia,oscieza,montage...wsz. bez vatu....z szybkami w liczbie 6,nowoczesny design,kolor,podobny do wenge....8 par zamowilismy,ale zadatek na grudzien....Widzielismy prace kolesia,poza tym zamierzalem kupic drzwi w firmie,gdzie ten koles sie wyuczyl fachu....Ma tak samo zrobic......Coz....cena taka sobie,ale i tak konkurencyjna w por. z innymi i firma wyjsciowa :-)A tak to...sniezek sypnie,deszczyk,wietrzyk...dom sie trzyma,peka tu i tam...ale jest fajnie i....pozdroweczki!

kaura
21-11-2008, 20:20
Łukasz -foty wkleję zaraz jak tylko zrobię.
Jak na razie czasu brak.. znasz to pewnie, pamietasz jeszzce jak to było na tym etapie? Co?
Naprawdę można sie wykończyć.
Pompa na razie wykańcza mnie dźwiekiem, szukam pomocy w odpowiednim wątku... no cóż- pożyjemy -zobaczymy

Grzelid
23-11-2008, 20:22
Witam

My budujemy wersje wspaniałego M04a. Wstępnie mamy zamówione schody drewniane i wybralismy opcję z poczatkiem biegu schodów przy scianie. Ale będąc ostatnio w salonie rintala żeby umówić sie na ostateczny pomiar po tynkach i posadzkach gość wprowadził nam zamet w glowie proponując aby schpdy zaczynały się na wysokosci podciągu i dalej przyt ścianie na górę. Co wy na to.

Grzelid
23-11-2008, 20:46
Kaura

Przeglądajac ostatnio Twoje zdjecia zauważyłem w w folderze propozycje na aranżacje wnętrz zdjecie łazienki (chyba Twojego autorstwa) ktorej sciany są obłozone płytami kamiennymi z łupka o wym. 60x 40. Takim własnie kamieniem chcemy oblożyc szafę naszego kominka , który w swojej formie jest podobny do Waszego. Ciekaw jestem Twojej opinii.

kaura
23-11-2008, 21:32
Czyżby to to zdjecie?

http://lh4.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/R2rhVjgHgKI/AAAAAAAAAgw/bTPCuVu1kPc/s512/DSC01123.JPG

Kamień bardzo mi sie podoba i myślę, ze wyjdzie z tego ekstra obudowa, tylko moim zdaniem trzeba uważać, aby taka cała kamienna ściana nie przytłoczyła wnętrza. Jeśli macie kominek usytuowany tak jak my, to wydaje mi się, ze przy nadmiarze tego kamienia można wizualnie powiększyć bryłę kominka.
A z drugiej strony te nasze salony po powiększeniu są całkiem spore i zbyt mały kominek też nie będzie dobrze wyglądał.

Co do schodów, to u nas właśnie będą się zaczynały dokładnie pod podciągiem. Do sufitu jest wystarczająco dużo miejsca, zeby wchodzac na pierwszy schodek nie uderzać w podciag głową. Jak dla mnie odsuniecie schodów od wejścia do kuchni jest niepotrzebne. Ale szczerze mówiąc nie znam sie na normach i wymogach architektonicznych... może jest w tym jakiś sens.

Grzelid i koniecznie wklej zdjecie jak zrobicie ten kominek- jestem bardzo ciekawa efektu... a tak w ogóle- gdzie Twoja galeria?
Chce podejrzeć jak Wam prace idą... :D
pozdrawiam

Lookita
24-11-2008, 00:33
Sliczne te plytki....ale mam to juz za soba...jesu,ile ten dom ciagnie,jak chce sie miec ladnie ....
Czasem zaluje,ze warto moze by bylo wpakowac w pasywniaka,miec skromnie,prostoooo,ale miec taniej mieszkajac,podonbno te domki malo kosztuja w eksploatacji....
Grzelid-jaki bedziesz miec system ogrzewania?Zapomnialem....Katarzyna-czekam na pompke ;-)

irreality
28-11-2008, 00:19
proponując aby schpdy zaczynały się na wysokosci podciągu i dalej przyt ścianie na górę. Co wy na to.

Czyli o ile dobrze to sobie wyobrażam to schody nie zaczynają się przy ścianie z kuchnią tylko mają swój początek od strony salonu i zakręcają później w lewo do góry?

Jeśli tak to mi by coś takiego nie odpowiadało - przy takim układzie pozostaje trudna do zagospodarowania dziura po środku klatki schodowej. Przy ukladzie oryginalnym przestrzeń pod biegiem schodów idącym na górę powiększa salon o te kilka metrów.

kaura
28-11-2008, 21:58
Nie skumałam tego wcześniej, myślałam że Grzelid pisze o innym podciagu.. tym który leci od ściany kuchennej w kierunku okna tarasowego.

U nas schody zaczynają się przy scianie kuchennej i uważam że tak jest OK.

marrob1
01-12-2008, 11:32
Witam wszystkich!!!!

Mam pytanie dotyczące projektu Wspaniały wariant energooszczędny, czy
warto wydać 600 zł więcej na ten projekt czy lepiej dać sobie spokój i kupić wersję podstawową i tu ewentualnie wprowadzać jakieś zmiany????

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź

marrob1

Magda i Michał
01-12-2008, 12:11
Witam wszystkich!!!!

Mam pytanie dotyczące projektu Wspaniały wariant energooszczędny, czy
warto wydać 600 zł więcej na ten projekt czy lepiej dać sobie spokój i kupić wersję podstawową i tu ewentualnie wprowadzać jakieś zmiany????

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź

marrob1
To zależy ile zmian chcesz wprowadzać.
Ja mam wersję energooszczędną i mogę Ci mniej więcej powiedzieć, jakie są zmiany:
- grubsza warstwa styropianu na ścianach - 20 cm
- grubsza warstwa wełny na poddaszu - 30 cm, 20 cm między krokwiami i 10 cm w poprzek krokwi... nie wiem jak to jest w wersji podstawowej (natomiast strasznie wielka pojawiła się koszowa - nie wiem skąd to wynika)
- nie ma kilku kominów - wentylacja mechaniczna... załączony jest projekt rozprowadzenia takiej wentylacji wraz z umiejscowieniem rekuperatora na samym strychu...

na chwilę obecną więcej nie pamiętam..... jeśli chcesz, to mogę Ci przesłać całą dokumentację, gdyż mam ją zeskanowaną, tylko podaj maila.

Magda i Michał
01-12-2008, 13:01
a tak z innej beczki: chciałam się pochwalić, że założyłam w końcu galerię kolejnego Wspaniałego EM04BL .. co prawda jeszcze nie kompletna... ale jakiś początek już jest:

http://picasaweb.google.com/Qlka79

kaura
01-12-2008, 19:38
Witam wszystkich!!!!

Mam pytanie dotyczące projektu Wspaniały wariant energooszczędny, czy
warto wydać 600 zł więcej na ten projekt czy lepiej dać sobie spokój i kupić wersję podstawową i tu ewentualnie wprowadzać jakieś zmiany????

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź

marrob1

biorąc pod uwagę zmiany o jakich pisze koleżanka w poscie powyżej oszczędzasz na projekcie wentylacji mechanicznej jakieś 600zł.

Magda i Michał
01-12-2008, 21:02
Witam wszystkich!!!!

Mam pytanie dotyczące projektu Wspaniały wariant energooszczędny, czy
warto wydać 600 zł więcej na ten projekt czy lepiej dać sobie spokój i kupić wersję podstawową i tu ewentualnie wprowadzać jakieś zmiany????

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź

marrob1

biorąc pod uwagę zmiany o jakich pisze koleżanka w poscie powyżej oszczędzasz na projekcie wentylacji mechanicznej jakieś 600zł.

Trudno powiedzieć, czy oszczędzasz... bo i tak naprawdę przy robieniu rekuperacji przeważnie ekipy robią swoje projekty. A z tego co rozmawiałam, na razie tylko z jedną osobą, to nie za bardzo są za umiejscawianiem rekuperatora na nieogrzewanym strychu - bardziej sugerują pomieszczenia mieszkalne np. kotłownie, garaże. W gotowym projekcie rekuperator jest właśnie na strychu, czyli w części nad poddaszem, gdzie już nie ma ocieplenia. Ocieplenie idzie w krokwiach i zawija na jętkach, więc dach nad częścią strychową jest nieocieplony.

Sporo rzeczy można zrobić samemu, tylko grunt mądrze je zrobić i wybrać te właściwe, które będą pasowały.

Lookita
01-12-2008, 23:08
:-)
ja taki projekt energooszczednego sobie w zasadzie sam zrobilem...
moja rada,olac projekt drozszy,poczytac,pozmieniac i samemu minima izolacyjne wprowadzic samemu...za proj. wm musisz zaplacic,bo firma zrobi instalacje ale na wlasnym proj. i obliczeniach....a poza tym,projekt Wspanialego pozostawia troche do zyczenia....troche ;-)

kaura
02-12-2008, 23:00
Tak- firmy robią swoje projekty WM ale nie za darmo- koszt to jakieś 1000-1200zł. Mozesz to odjąć jeśli zamawiasz całość akurat u wykonawcy.
Przy gotowym projekcie WM inną sprawą jest czy firma wykona instalację wg. nieswojego projektu.

Podsumowując: zgadzam sie z Lookitą-
nie warto dokładać kasy do projektu, lepiej do ocieplenia :D

Pozdrawiam

marrob1
03-12-2008, 20:11
Witam

Z tego co piszecie wynika, że rozwiązanie i obliczenia dotyczące wentlacji zawarte w tym projekcie są do niczego; że i tak trzeba to wszystko robić od początku.

Wydawałoby się, że wystarczy dobrać odpowiedni rekuperator i wszystko powinno grać... teoretycznie. Jak to jest w praktyce?????????

kaura
03-12-2008, 20:27
Witam

Z tego co piszecie wynika, że rozwiązanie i obliczenia dotyczące wentlacji zawarte w tym projekcie są do niczego; że i tak trzeba to wszystko robić od początku.

Wydawałoby się, że wystarczy dobrać odpowiedni rekuperator i wszystko powinno grać... teoretycznie. Jak to jest w praktyce?????????

Nie wiem :D My wzieliśmy zwykły projekt i dołożyliśmy ocieplenia. Osobno zamawialiśmy wykonanie WM.

Najlepiej pytaj w firmach które zajmują się tą działką.

Lookita
03-12-2008, 21:05
popieram Kaurę :-)

kaura
07-12-2008, 17:54
Lookita, ale macie ładne drewno na schodach..
co to? dąb, jesion? super kolor
No i gabinecik się pojawił widzę.. fajnie u Was..
zazdroszczę..

Magda i Michał
08-12-2008, 16:56
My teraz jesteśmy na etapie rozmieszczania elektryki i w sumie z górą nie było większych problemów, tak z dołem nie do końca mam wszystko wskazane.

Oświetlenie:
- Czy macie podświetlenie budynku dookoła? Jesli tak, to gdzie umieściliście włącznik?
- Czy macie oświetlenie na zewnątrz przy drzwiach wejściowych? Jeśli tak, to gdzie macie umieszczony włącznik?
- Czy macie światełko zapalane na tarasie? Jeśli tak, to gdzie włącznik?
- Pytanie do tych co mają połączony gabinet z salonem: czy starą część salonową macie oddzielnie oświetloną czy raczej cały salon na jednym obwodzie i gdzie macie do niego włączniki?

Gniazdka:
Macie jakieś na zewnątrz? Jeśli tak, to gdzie? Czy robiliście wyłączanie ich w domu?

I jeszcze przypomniało mi się jedno pytanie: do tych co mają półotwartą kuchnię: jakiej wysokości macie blat barowy? Czy był dobierany do wysokości krzeseł, czy raczej tak na czuja?

Pozdrawiam,
Magda

kaura
09-12-2008, 18:10
Hej,
Mamy podświetloną podbitkę (w planach) Na razie kable wypuszzcone- włącznik w przedsionku.
Lampa nad drzwiami wejściowymi jest- włącznik w przedsionku
Światła na tarasie na razie nie planowaliśmy ze wzgl. na brak decyzji co do lokalizacji tarasu :-?
W salonie mamy dwa obwody: światło główne idzie w belkach (jak w galerii)
Nad stołem lampa włączana osobno, obydwa włączniki są na ścianie z kominem,
Gniazda na zewnątrz : chyba jedno jeśli dobrze pamietam w okolicy ścianki między kuchnią, a spiżarką- brak możliwości wyłączania wewnątrz.
Wypuściliśmy tez kable w kącie pomiędzy garazem a gabinetem- w opcji podłączenia jakiegoś oświetlenia ogrodu itd.. a przydał się do podłączenia napowietrzaka do oczyszczalni.
Po drugiej stronie domu tzn. w kącie między garazem a kotłownią mamy wypuszczony peszel do przewodów do podświetlenia furtki, ew. podjazdu- włączniki również w przedsionku.
W sumie w przedsionku po lewej stronie drzwi wejściowych mamy listwę z 5-ma włącznikami.

Sensowne rozplanowanie elektryki pochłania trochę czasu, najgorsze jest, że i tak zapomina się o pewnych rzeczach, no i w miarę upływu czasu koncepcje się zmieniają. :evil:

Grzelid
11-12-2008, 11:26
Jesli chodzi o oswietlenie zewnetrzne to my oswielimy nasz dom kinkietami. Na elewacji frontowej będa dwa kinkiety pomiedzy oknami, dalej dwa kinkiety we wnece wejsciowej na scianach od kuchni i pomieszcenia gospodarczego ( właczenie kinetow gornych w sypialni na gorze, kinketów na dole - z zewnatrz na scianie przy wejsciu, z wewnatrz domu z korytarza na górze. Beda dwa kinkiety przy wjeździe do garazu - sciana pomieszczenia gospodarczego oraz nascianie z brama garazowa po lewej stronie bramy. Dalej dwa kinkiety po obu stronach okna sypialni nad garazem włączenie swiatla z tej sypialni. Bedzie tez kinkiet na ścianie pomiedzy oknami na elewacji ogrodowej włączanie swiatla w sypialni. W zwiazku z tym ze mamy duzy zadaszaszony tasras mamy oswietlenie tego tarasu z właczaniem w salonie po lewj stronie okien tarasowych ( drzwi tarasowe may przesuwane na prowadnicy wiec nie bedzie problemu z właczaniem switała w przypadku otwartych okien tarsowych0. jesli chodzi o oswietlenie domu z na elewacji bocznej to tu zakladmy oświetelnie w formie trzech lamp ogrodowych które oprócz oswietlenia elewacji bocznej oświetlą na równiez ścieżkę ktora bedzie prowdizła od drzwi wejsciowych w kirunku tarasu. pod zadaszonym tarsame mamy pomiedzuy oknami gniazdow zewnetrzne., gniazdo zewnetzrne mamy tez zrobione na scienie przy wjeździe do garazu (ściana pomieszcenia gospodarczego). Doadtkowo wyprowadzilismy sobie (póki co lezy zakopany w ziemi ) kabel siłowy który poprowadzimy sobie do pomieszcenia gospodarczego , które planujemy wybudwać w rogu dzaiłki (graciarnia , warsztat itp. powyprowadzalismy sobie tez kable do zasialnia napedu bramy garażowej o tym tez dobrze pamietać. Generalnie moim zdaniem lepiej dawać wicej gniazdek niz później jechac na przedłużaczach. I jeszcze jedno nalezy pamietac o stosowaniu właczników schodowych one naprawde ułatwia obsluge oswietlenia

Magda i Michał
16-12-2008, 09:22
Jesli chodzi o oswietlenie zewnetrzne to my oswielimy nasz dom kinkietami...(...)

Dzięki za opis.
Jakoś powoli sama dojrzewam do kinkietów.
Ja sobie powiedziałam, że dom musi być ładnie oświetlony z zewnątrz i dopóki myślałam, że podbitkę będę miała prostopadłą do ścian, to nie było dla mnie problemu z tym.
Teraz jednak stwierdziliśmy, że dach jest za wielki (wydaje się duży, a samej elewacji jakoś tak mało) postanowiliśmy, że podbitka będzie równoległa do krokwi i pojawił się problem, gdzie rozmieścić oświetlenie. Na krawędzi dachu, byłoby za daleko wg mnie (prawie 80 cm do muru).
Także jak sobie przeczytałam kilka razy Twój post o kinkietach.. to powoli zaczęło świtać, że tak będzie faktycznie najlepiej.
A masz może jakieś fotki, gdzie będą te kinkiety? Albo może gdzie masz kable na zewnątrz powyciągane?

irreality
22-12-2008, 23:47
Czy ktoś z Was ma może już wykończoną elewację i drzwi balkonowe bez balkonu - nad frontem i może się podzielić zdjęciami?

Szukam koncepcji jak to wykończyć tzn. jaką dać balustradę i ja to wygląda finalnie.

Jest jeszcze opcja - zamurować ;-)

Ale jakoś jak dla mnie projekt traci wtedy swój charakter... te wysokie okna są dosyć specyficzne...

Lookita
23-12-2008, 18:18
Szanowni Wspanialowcy!
Zycze wam z Moja Duza Zona ;-),Wesolych,Spokojnych,Kolorowych Swiat,odpocznijcie od budow,kredytow,wykonczeniowki!
Siadzcie sobie wygodnie,smacznie zjedzcie i badzcie szczesliwi przy stolach wigilijnych,wraz z Rodzinkami.
Serdecznie Was pozdrawia -Lookita z Rodzina,ktora pierwszy raz spedza te Swieta we Wspanialym......

dori
24-12-2008, 00:13
Kochani!
Pachnących choinką i piernikiem Świąt we własnych wspaniałych domkach w cudownej atmosferze rodzinnej dla Wszystkich a szczególnie dla tych jeszcze w brzuszkach ;)
od naszej, już nie trójki, bo na Święta sprawiliśmy sobie prezencik do pary :D - córeczkę!
Wspaniałości, pyszności i radości!
dori z rodzinką :)

anda1978
24-12-2008, 22:16
Przyłączamy się do życzeń :D
Spokojnych, pogodnych Świąt BożegoNarodzenia spędzonych w rodzinnej atmosferze życzymy Wam wszystkim.
Mamy nadzieję że w przyszłym roku będziemy spędzać wigillę w Wspaniałym.

Magda i Michał
06-01-2009, 16:49
witam i pozdrawiam wszystkich po świętach:)

może będę monotematyczna, ale potrzebuję informacji szczegółowych na temat oświetlenia parteru w wersji B. Otóż zastanawiam się jak wygląda u Was usytuowanie włączników świateł: kuchnia, hol, jadalnia, salon... itp..

Czy wyprowadzaliście kabel od furtki/domofonu do domu? Jeśli tak, to czy tylko na parterze czy też gdzieś na piętrze?

kaura
06-01-2009, 23:53
Nowy Rok już mamy... a problemy te same :D

Dziś przeszłam przez horror rozkminiania instalacji elektrycznej w naszym domu.. czyli gdzie jakie włączniki i gniazda.
(Magdo z Michałem- nie odpowiem, bo u nas wersja A stoi)
Na szczęście elektryka mam łebskiego- wszystko sobie poopisywał, ale calkiem niedawno zmieniliśmy ostatecznie parę światełek, wiec trzeba to było na powrót rozeznać.
Wybraliśmy całkiem podstawowego Berkera- polską serię- prostą i niedrogą.. a i tak wyszło tego wszystkiego na 1000zł.
Nic to w porównaniu do kosztów całego sprzetu AGD.

Poza tym: górę domu mamy gotowa do malowania- mają zacząć jutro. Na podłodze leży deska dwuwarstwowa- dab wedzony- przepiękna dla mnie i jeśliby ktoś miał wątpliwości co do dzialania podłogówki pod drewnem- to zapraszam do mnie- można się osobiście przekonać :)
Łazienki we flizach- czekają na kosmetyczne poprawki fug i zamontowanie sprzętu.

Dziś zamontowali rekuperator: odpaliliśmy maszynę do ustawień nawiewów... i... działa super. Na 1 biegu nic nie słychać, na drugim taki szum wentylatora w laptopie, na trzecim lekko szumi- ale tak przewiało chałupę, że sądzę, ze ten najwyższy bieg rzadko bedzie używany. I najlepsze- temperatura nawiewu pod anemostatem to 14 stopni, przy minus 10 na zewnątrz i 16st. w domu.

Teraz przechodzę męki wyboru sprzetu do kuchni, od numerów modeli i firm już mi się w głowie kręci, ale idziemy raczej w kierunku niemieckiej solidności.
Wyjątkiem jest pralka bo zakochałam sie w takiej jednej z Hoovera, jesli mogę tak to wyrazić.

Pozdrawiam budowniczych z Nowym Rokiem
Życzę abyście podejmowali same racjonalne decyzje budowlane i zeby robota szła, ze hej!

ewosek
07-01-2009, 14:50
kauro,
czy dobrze zroumiałam, że masz podłogówkę pod podłogą dębową?? My też zakładamy podłogówkę, ale tylko na dole i w łazienkach. Myślałam o merbau na podłogę ale dąb bardziej mi się podoba... skoro piszesz, że się sprawdza to może też się skuszę :)

kaura
07-01-2009, 18:21
ewosek
zajrzyj tutaj:

http://www.holzexport.com.pl/oferta_dab_czarny.html

Mamy wesje merkant 11mm grubości najwęższa klepka (4,5mm warstwy dębu). W realu są ciemniejsze i bardziej zróżnicowane odcieniowo, ale klepka jest super, równiutka i pieknie położona. Przyjechała gotowa do położenia. Zobaczymy za jakiś czas, czy beda szpary, bo jeszcze nie wyczuliśmy podlogówki i za dużą mamy temperature.
Wrzucę zdjecia po malowaniu.

nad tym producentem też się zastanawialiśmy- firma Dąbex

http://www.dabex.ig.pl/v2/media/oferta/parkiet_gotowy/dab_czarny.jpg
Nawet wygląda podobnie jak u nas - bez stoliczka jeszcze- oczywiście :)

Parkiet dwuwarstwowy ma jeszcze firma biadki- ale klepka ma 15mm.
Ogólnie polecam rady forumowych parkieciarzy, mnie bardzo pomogły.

ewosek
09-01-2009, 10:27
dzięki za odpowiedź, kauro :) muszę się rozejrzeć na rynku i może pójdę w Twoje ślady.
Czekam niecierpliwie na zdjęcia Twojej podłogi :D

Lookita
11-01-2009, 13:29
Hellllllloooooooooooooooooooo
Witam Panstwa w Nowym Roczku....
Zima za oknem,podobno znow przyjda mrozy......wiec prace mozna w srodeczku kontynuowac,gdy ogrzewanko sie ma....Szkoda czasu,ale....z glowa wszystko.....
Z moich doswiadczen pwoiem,ze folia dachowa moze 2 rok ,druga zime sobie byc bez podbitki,mojej nie ma,gdyz olal fachman.....Zobaczymy,moze 3 rok przezyjemy.....
Domek zapelniamy powoli,zyjemy pierwsza zime,na razie wszystko ladnie dziala,grzeje....jest dobrze.....ale warto zwrocic uwage ,na pewne rozwiazania,jak sie sprawuja zima....
Testuje reku,gwc....
Pewnie kazdy z nas,juz robi plan kosztorysowo-wykonawczy na najblizszy rok.....Ciekawy jestem o ile poszly w gore uslugi,materialy specjalnie pewnie nie....A tak to....trzymajcie sie i powodzonka.....

Rybka74
17-01-2009, 07:06
witam wszystkich wspaniałych :-)

Lookita małe pytanko jak się sprawuje podłogówka ? masz ją na dole w całym domu ? czy jest ciepło? pytam, bo jestesmy na etapie rozmów z hydraulikami, i jeden proponuje , ze podłogówka -podłogówka ale i tak trzeba dołozyc grzejniki na dole bo w takie mrozy to zimno bedzie :o :o :o

ja chce podłogówke na dole a na górze grzejniki. A na górze w łazience czym ogrzewacie ?


dori a Twój piec jak się sprawuje ?

Lookita
17-01-2009, 09:30
Hejo,
dol caly mamy w podlogowce plus grzejnik w kotlowni malutki i drabinka w lazience dolnej,na gorze podlogowka tylko w lazience,reszta grzejniki.Na holu dalismy jeden,hydraule chcieli dwa,ale odpuscilem...
Podlogowka chula,ze hej,pamietaj o jej bezwladnosci i dostosowaniu zrodla ogrzewania pod instalacje i na odwrot.Ja mam kondensata i kominek z pw-polecam.
W ost. -25 st. u mnie zimniej sie zrobilo bo ja glupiutki nie podnioslem temp. zasilania podlogowki i jechalem na nastawach jesiennych :-)Jak podnioslem to przegialem,a ze maluskiego czlonka rodziny mamy od niedawna,balem sie przegiac palke w duga strone,jednak juz wrocilem do moich nastawow,a nie tescia,ktory uwielbia,gdy mu cieplo w nogi,wowczas u mnie okolo 25 st.Kominek tez promieniuje dobrze,wiec latwo o 26 na dole....Niezaleznie od ustawienia dolu,czy saloon,czy salonik z pokoikiem,uwazam,ze pieknie sobie podlogowka poradzi i nie pakuj grzejnikow do salonu na sciany!!!Masakra chyba w tym maluskim domku bedzie z nimi na scianach...Caly czas nurtuje mnie mysl,nie umiem nadal odpowiedz. sobie,czy nie warto czasem bylo podlogowki walnac po calosci,mimo,ze pompy nie mam....Mam watpliwosci ,co do odczuwania w sypialni temp. z ogrzewania podlogowka i grzejnikami,czysto moje subiektywne odczucia,znam kogos z forum,komu swietnie calosc w podlogowce dziala .....Ale to kwestia indywidualna....Ja majac Ytonga 40 cm,bez docieplenia,elewacji,z reku z gwc,drugi rok dom stojacy,mieszkajac od maja i majac Wspanialego-185m.pow. :-) uwazam,ze...ladnie mi piec spala,chalupka jest dogrzana,choc nie mamy wiecej ,jak 21-22 st. w domku...Wyzej nie da sie zyc,a ponizej 20 ja nie zasne ;-)

Rybka74
17-01-2009, 14:02
dzieki za odpowiedz

nie, no my tych grzejnikow nie załozymy na dole ...zdziwiona bylam ze hydraulicy maja takie pomysły ;-)

tego malusieńkiego członka rodziny zazdraszczam :D GRATULACJE :-)

ja jestem z tych ciepłolubnych niestety ...

piszesz, ze wspaniały jest malutki hmmmm, moze jak sie wstawi wszystko 8) bo teraz to dla mnie jest olbrzymi ;-)

Lookita
17-01-2009, 14:07
Oryginalne wymiary domu....robia z niego domek,skosy poddasza ze sciankami przeddzialowymi,wprowadzaja zamet...widzialem poczatkowo ile bym stracil,zyskalem w sordku sporo-ponad 40 m.kw. i moze stracilem na wygladzie domu,ale...wole miec i zyc,niz widziec i patrzec....;-)Jaka masz wersje?Przemysleliscie instalacje?

Rybka74
17-01-2009, 14:54
Projekt EM04b energooszczędny

instalacje ... hmmmmm myslimy ..... jakieś porady ? sugestie ... mile widziane ;-)

Lookita
17-01-2009, 15:06
to w projekcie pare juz macie ;-),pomyslcie sami...mam gaz,mialem przylacze,ale gdyby nie,o pompie bym mocno pomyslal,mam reku z gwc,fajna rzecz-trwa testowanie,ale znamy juz wady i zalety,kominek z pw-rewelka dla chcacych brudzic i palic ...;-)okna energooszcz.dobra izolacja,wiecej niz stand. projekt...precz z oknami polaciowymi i balkonem...i tylo :-)

Marzensa
17-01-2009, 18:51
Po przerwie, zdjecie wspanialego budowanego przez zime i jesien
pod bydgoszcza. Zaczynam znowu czytac grupe

maz Marzensy

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/89ejR3X_U-AcA8Gj5sw90g?authkey=1su2tfDfTL4&feat=directlink

Marzensa
17-01-2009, 18:57
Jako ze dom sie sam budowal pod moja nieobecnosc, mam takie pytanie:

w projekcie jest wieniec na pietrze W3, krokiew jest oparta i zakotwiona
na wiencu ktory przebiega przez cala szerokosc sciany szczytowej, na zdjeciu
post wyzej widzicie ze jest tylko nadproze i krokiew przed i za sciana
szczytowa zeby latwiej przybic podbitke, sciana szczytowa stoi sama sobie
nie zwiazana zabardzo z dachem i moze sie obalic od wiatru wg mnie,
na kier bud nie bardzo moge liczyc bo chyba nawet projektu nie miala w reku.
Mozecie powiedziec jak wy macie to zrobione ??????

maz Marzensy

Lookita
17-01-2009, 19:41
zrob lepsze zdjecie,ale...nie panikuj...nie ma sie o co martwic....

Marzensa
17-01-2009, 21:58
Obejrzalem wszystkie zdjecia na forum i nikt nie ma wienca przez cala szerokosc sciany pietra, wyglada na to ze to norma, krokwie z tego co widze
to tez w wiekszosci nie sa oparte na scianach szczytowych i podobnie jak u mnie przed i za sciana, wyglada ze to norma skora wszyscy maja podobnie.
Pytanie tylko czy to norma socjalistyczno/wykonawczo wygodnicza, sam jestem ciekawy jakie parcie wiatru tzn do ilu km na godzine moze wytrzymac
sciana szczytowa zanim sie przewroci jezeli nie jest zakotiona z dachem

Lookita
17-01-2009, 22:14
o matko....wyluzuj,predzej poleci dach zle umocowany niz te sciany.....u mnie,moze i w innych projektach,na scianie szczytowej opiera sie krowkiew glowna ,nosna...zapomnialem jak ona sie zwie...na jednej, i drugiej, i trzeciej scianie szczytowej....stawiam na klej oryginalny Ytonga i...nie martwie sie tym :-)

kaura
18-01-2009, 18:57
Nie możesz liczyć na swojego kier-buda?? :o
To za co bierze pieniadze??
Nie pomogę rozwiać Twoich wątpliwosci, na budowaniu sie nie znam, ale uważam, ze jeśli problem spędza Ci sen z powiek, to powinieneś pogadać z fachowcem. W końcu kierbud bierze odpowiedzialnosć za to co podbija.

Z najnowszych odkryć budowlano-wykończeniowych wynika, ze taki detal jak przycisk do spłuczki trzeba mieć przemyślany jeszcze przed wyborem stelaża (np. geberitu)
Nie wszystkie przyciski pasują do każdej spłuczki, o czym boleśnie przekonałam się dzisiaj i szlag trafił pragnienie posiadania eleganckiego gadżetu.
Wyboru nie było, wiec wzięłam co pasowało.
Koszmar- niepraktyczne urządzenie do zbierania linii papilarnych i odcisków wszelakiego rodzaju. Chińszczyzna, brzydota, fuj!
Uff, ulżyło mi.

Zainteresowanym wklejam zdjecie parkietu:

http://lh6.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SXL96ZPiY6I/AAAAAAAABsQ/uEeC0c6yKtc/s160/_MG_2209.JPG
http://lh3.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SXL9_fvvQHI/AAAAAAAABsc/tGGUOA640dA/s160/_MG_2216.JPG

Lookita
18-01-2009, 19:06
Katarzyno-sliczne klepeczki,takie nam sie podobaly,kiedys beda ;-)Sluchaj,Ty podnosilas dom,czy to jest scianka przeddzialowa?Wydaje mi sie,ze chyba wezszy pokoj masz...Z przyciskami tak bylo u nas,ze wzielismy tansze-plastkiowe gowienko,nie wiem,kto robi,ale metalowy byl o polowe drozszy...Slady widac i na tym chyba i na plastiku na bank :-)Zawierzylem fachmanowi i zawiesilismy za nisko kibelki,klniemy lekko,mimo ,ze wielkoludy z nas nie sa i nie beda,moze z Antka :-),to olac standardy...Mimo wsz. za nisko jak dlanas,za mala norma..

kaura
18-01-2009, 21:14
Nie podnieśliśmy ścianki kolankowej domu czego teraz trochę żałuję, ale już dawno o tym było, teraz to nie ma co dalej płakać, są większe zmartwienia.
Ścianki mamy przeddziałowe i pustkę za nimi- kiepski pomysł jak dla mnie, ale no cóż, jedynie korzyść z takiej izolacji powietrznej.
Pokoiki na górze są po prostu małe. Jedny fajny- to powstały z połączenia dwóch pokój nad salonem.
Parkiet jest super- dla takich jak ja co to myć podłogi specjalnie nie lubią... :D
Teraz musimy go odgruzować po malowaniu i zbankrutować na listwy przypodłogowe.
:(

Magda i Michał
19-01-2009, 09:50
Obejrzalem wszystkie zdjecia na forum i nikt nie ma wienca przez cala szerokosc sciany pietra(...)
a u mnie patrzyłeś?
http://picasaweb.google.pl/Qlka79/WspanialyWiezba#

piotrmw
19-01-2009, 15:58
a u mnie patrzyłeś?
http://picasaweb.google.pl/Qlka79/WspanialyWiezba#

Mój architekt też naciska na podobne rozwiązanie - najbardziej obawia się przełamania ściany na linii parapetów, tak, że będziemy mieli podobne kolumny żelbetowe w ścianach szczytowych.
Inna sprawa, że ściany szczytowe nie powinny dochodzić do więźby, żeby byłą możliwość połączenia izolacji termicznej ścian i więźby - bez tego fundujemy sobie mostek cieplny.
Pozdrawiam.

Magda i Michał
19-01-2009, 16:04
Inna sprawa, że ściany szczytowe nie powinny dochodzić do więźby, żeby byłą możliwość połączenia izolacji termicznej ścian i więźby - bez tego fundujemy sobie mostek cieplny.
Dokładnie tak jak mówisz - też zostawiliśmy przerwę przy ścianach szczytowych, tak aby połączyć ocieplenie dachu (wełna) z ociepleniem zewnętrznym (styropian).
W przyszły weekend będę na budowie, to porobię zdjęcia i uaktualnię fotki... bo trzeba przyznać, że są już trochę nieaktualne

Marzensa
19-01-2009, 18:08
[quote=piotrmw]
Inna sprawa, że ściany szczytowe nie powinny dochodzić do więźby, żeby byłą możliwość połączenia izolacji termicznej ścian i więźby - bez tego fundujemy sobie mostek cieplny.
Dokładnie tak jak mówisz - też zostawiliśmy przerwę przy ścianach szczytowych, tak aby połączyć ocieplenie dachu (wełna) z ociepleniem zewnętrznym (styropian).


No wlasnie o tym nie pomyslalem, ja mam tylko jeden bloczek 24 cm wyzej niz w projekcie dlatego zrezygnowalem z dodatkowego wienca na scianie kolankowej, sa tylko slupki tak jak w projekcie. Jezeli krokiew jest oparta na
scianie szczytowej to jest to jakas izolacja 20 cm drewna, inaczej trzeba
zostawic przerwe i wtedy sciana szczytowa musi byc wzmocniona
tak jak zdjeciu Michala albo zakotwiona do wienca/nadproza nad oknami ktory w projekcie jest przez cala szerokosc sciany, ciekawe jak to jest jak dom jest z Itonga 40cm, w tym miejscu grubosc sciany nie ma znaczenia i tak jest mostek i tak.

Lookita
19-01-2009, 21:35
Hmmm....Nie mam zaizolowanego poddasza,nie mam zamiaru tak izlowac,by tam mieszkac,choc...moze zmusi mnie stan izolacji rur od reku,by zaizolowac szczyt dachu.....Co do izolacji zatem tych scian,specjalnie nie plakalem i nie mam zamiaru ;-)Mniej ciepla mi wywieje oknami i wentylacja .....U mnie krokiew lezy na wycieciu na ost. bloczku na samym szczycie scian szczytowych...Wiezba stoi na stropie ian wiencu,przyszpilona gesciej....predzej mi dachowki zwieje,niz dach odleci.....Zmartwieniem moim jest brak podbitki,elewacji i glifow :-)Ale,to dopiero za jakis czas....

Marzensa
20-01-2009, 19:17
Nie bardzo o tym samym piszemy, masz tu zdjecie na ktorym widac ze moja
sciana szczytowa dochodzi do deskowania dachu, wg mnie to w takim wypadku jest mostek niezaleznie z czego jest sciana nawet jak z Ytonga.
Moi mowia ze nigdy nie widzieli krokwi na scianie szczytowej to w takim razie
powinna tam byc szpara na welne zeby sie polaczyla ze styropianem na zewnatrz



http://picasaweb.google.com/marzensa1/DropBox?authkey=5yBtXqrVLKg&pli=1&gsessionid=kuQH-W-yoi01-QicltZ9nw&feat=directlink

Lookita
20-01-2009, 20:16
A czy masz dobra izolacje poddasza?Bo,jesli nie,to po co mam martwic sie o stryszek.....Ja mam 30 cm welny w poddaszu,i stryszek-wygwizdowek :-)Nie martwi mnie to....Nie planuje adaptacji strychu....Sciane kolankowa mam zaizolowana dobrze,poddasze,podlogi...okna,drzwi....Nie macie wiekszych problemow?A balkon,jak ktos ma,jak ja,to...nie ma mostka???Bez paniki,w zyciu nie osiagniemy ze Wspanialego pasywniaka...;-)

dori
21-01-2009, 18:09
A ja pochwalę się kominkiem. Historia długa i zawiła - odbiło nam się robienie czegoś "na gębę" bez umowy. I takim sposobem zapłaciliśmy jednej firmie i do dziś nie mamy kamienia. Mąż się wkurzył, delikatnie mówiąc, i zamówił w drugiej - i oto efekt. To szczegół, że podwójnie zapłacony - ale w końcu jest. I do tego parapety w salonie z tego samego kamienia. Myślimy też o tym żeby z tego samego kamienia zrobić schody :roll: A może tylko same stopnie a podstopnie drewniane w kolorze takim jak drzwi..?? Co sądzicie o kamieniu na schodach??
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c926f3eaa3c9db57.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/21e79d4031ea7d57.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e8fe20cbfac1564.html

Lookita
21-01-2009, 18:15
....:-)......
ladny,piaskowy......podobny,gdzies juz widzialem ;-)
Dori.....pusc mi,jak mozesz fotki z ogromnego salonu,moze byc w trakcie budowy,jesli takie posiadasz....
co do chodow....planowalismy kamienne-cena okolo 11 000 bez barierek,kamien+ robocizna....planowalismy blaty kuchenne-jakos 5-600,ale...nie dalismy rady,jednak to nasze marzenie i beda,za pare lat.....schody kamienne -stopnie same-srednio wygladaja,kombinowalismy z podstopniami bialymi,ale....wykonczenie z plyty kg,pomalowanej ,podobno upierdliwe w sprzataniu i latwiej sie niszczy,jak ktos zawadzi butem...tak slyszalem,nie wiem,ja nie niszcze podstopni,moze dlatego ,ze nie mam dlugich stop....
parapety kamienne-swietna i sliczna sprawa-takie zalozylismy wewnatrz.....

dori
21-01-2009, 18:28
ooo dlaczego nie weszły zdjęcia??? :cry:
Lookita - jutro jakieś zdjątka zrobię i pokażę. Niestety nie mam aparatu fot a komórą tylko w dzień w miarę zdjęcia wychodzą :oops:

dori
21-01-2009, 18:32
A co do ceny za stopnie z tego marmuru - brecia - to za jeden mielibyśmy zapłacić 100zł x16= 1600zł. No a podstopnie sosnowe w kolorze drzwi byłyby też niedrogie i do tego z drewna cokół. Nie byłoby najgorzej. No a wykonanie - myślę, że nie jest to skomplikowana robota. Pewnie nie trudniej niż założenie parapetów...

ewosek
21-01-2009, 21:57
dori,
przejrzałam Twoją galerię na fotosiku i bardzo mi się spodobały Twoje drzwi. Czy mogłabyś zdradzić gdzie kupiłaś i ile kosztowały za szt? O ile to nie tajemnica :) Ja właśnie próbuję znaleźć drzwi ładne, a nierujnujące kieszeni i to jest baaaaaaaaaardzo trudne :/

kaura
21-01-2009, 22:31
Ale ładnie u Was Dori...
nie mogę sie zorientować jak u Was ten kominek stoi- wychodzi mi ze szybą do tarasu- tak?
Kamień fajny... ale schody z takiego śliskiego..? no nie wiem... bałabym się trochę, ze bedzie niebezpiecznie.
Też proszę o namiary na wykonawcę drzwi, bardzo mi się podobają.
My ciągle nie możemy się zdecydować jakie drzwi na górze chcemy.

Marzensa
21-01-2009, 22:39
Fajne zdjecia Dori, pare dni temu podjechalem tam do Was i zrobilem
jedno zdjecie , mam nadzieje ze Cie nie przestraszylem, nie chcialem przeszkadzac a musze zamowic okna i chcialem zonie pokazac Twoj kolor.
Okazuje sie ze calkiem przypadkliem pod moja nieobecnosc napalla sie
na podobny kolor dachowki jak Twoj , moze ten sam przystojny sprzedawca ? , co. Chyba czerwony do tego typu dachu bylby lepszy, bardziej zywy kolor i prawie wszystkie dodatki pasuja, a braz troche jak kupa tzn u mnie to sie nazywa czekolada wg zony. Dachowka dzis przyjechala i jezeli do rana nie zniknie w tajemniczych okolicznosciach to wyladuje na dachu i juz nic nie poradze.

Pozdrowienia

Marzensa
21-01-2009, 22:44
Ale ładnie u Was Dori...
nie mogę sie zorientować jak u Was ten kominek stoi- wychodzi mi ze szybą do tarasu- tak?
Kamień fajny... ale schody z takiego śliskiego..? no nie wiem... bałabym się trochę, ze bedzie niebezpiecznie.
Też proszę o namiary na wykonawcę drzwi, bardzo mi się podobają.
My ciągle nie możemy się zdecydować jakie drzwi na górze chcemy.

Co do schodow to spoko, sa kraje gdzie sie robi tylko z kamienia i wszystko inne np. drewno to egzotyka albo taniocha , mam na mysli np kraje srodziemnomorskie

Grzelid
22-01-2009, 08:57
Witam

U nas budowa wspanialego kolo Legionowa wkroczyła w ostatnią fazę. góra domu praktycznie skończona pozostalo jedtynie wstawienie drzwi, dokończenie listwowania podlogi, akrylowanie w łazience. Ściany malowaliśmy farbami firmy PARA- super kolorki mają tyle tylko ,ze farby nie należą do najtańszych. Podlogi na dole (mamy wszędzie plytki) nalezy tylko zafugować oblistwować i finito. listwy przyppodlogowe dajemy w takim samym kolorze co stolarka drzwiowa. Kominek oblozony płtkami z łupka o wym. 60x 40, półki oraz ściany kominka oświetlone, żeby wydobyć fakture kamienia (wyszlo super). Kaura w końcu cały kominek oblozylismy łupkiem , który pokazałaś na zdjeciach w swojej galerii - pomysly na wnetrza. Jestesmy bardzo zadowaleni z efektu. Z duzyzch rzeczy pozostało nam wstawienie drzwi wewnetrznych - (czekaja u producenta gotowe do wstawienia), azurowych schodów drewnianych ( firmy Rintal model Bitra Garra) dokończenie kuchni oraz kontakty i gniazdka a potrem sprzatanko i przeproadzka. mtyslimy , ze jeżeli finanse pozwola przeprowadzimy sie do naszego domku w marcu.
napisałem ,ze kuchnia do dokończenia , gdyz wczoraj zaczeli motowac kuchnie, ale okazalo sie że nie moga jej skonczyć gdyż na pomiach facet pomylił się i przwywieziono za krotki blat, drzwi do zabudowy lodówki wykonano jako dwudzielne a my mamy troche inna lodówkę i potrzebujemy drzwi jednolite. Kuchnię musielismy wstaic już teraz moze troche a wczesnie, ale termin jej montaz przekladaliśmy juz kilkakrotnie i nie chcielismy juz przeginać. Najwiekszym mankamentem wspanialego w wersji pierwotnej jest mała kuchnia i teraz po wstawieniu mebli naprawde to widać. na pewno nie bedzie w niej pustych przebiegów, czlowiek sie w niej nie nabiega.

Z innej beczki słuchajcie jak czas leci szybko nasz syn Wiktor 12 stycznia skończył roczek.
LOOkITA jeszce raz gratujacje z okazji narodzin potomka i pozdroweinia dla żony

Powodzenia na Waszych budowach w 2009r

ewosek
22-01-2009, 09:53
kauro, a propos drzwi, to Twoje zewnętrzne też super :D skąd pochodzą?

dori
22-01-2009, 11:35
Grzelid - życzenia dla Twojego Wiktora! Niech zdrowo rośnie i dobrze się chowa. I tak mamy wygrane, że nasze dzieci będą biegały boso po rosie a nie gdzieś po betonie w blokowiskach... :P

Marzensa... cóż mam powiedzieć... trochę zdziwiona byłam jak Ciebie zobaczyłam. Ale pamiętam markę i nr rej samochodu więc w razie czego - znajdę Cię!!! :lol: :lol: :lol: Żartuję oczywiście - nie będę już szukała... :D Dodam więcej: zapraszam Ciebie z żonką do nas - na wymianę doświadczeń i zwykłe pogaduchy
:P Tym bardziej, że żona ma dobry gust i wybrała śliczny kolor dachu. Uważam, że łatwiej dobrać kolor elewacji do brązowego niż czerwonego dachu. Wszelkie beże, żółcie, piaski, naturalne i pastelowe, odcienie czerwieni, zieleni - wszystko. No może poza niebieskim - ale to jakieś nieporozumienie byłoby raczej :lol: A do czerwonego - trzeba ostrożniej dobierać kolory a nawet odcienie.

Słuchajcie - zdjęcia kominka widzicie czy inaczej je otwieraliście?? Bo ja ich na moim kompie nie widzę...

Za chwilę wrzucę coś z salonu, dla Ciebie Lookita, i nie tylko :P

dori
22-01-2009, 13:00
No dobrze. Lookita napisałeś, żeby wkleić choćby zdjęcia z budowy. No i tak robię:D U nas cały czas goście jak wchodzą słyszą ode mnie, żeby kaski założyli, bo tu budowa ciągle w toku:)) I wszystko ciągle tymczasowe: meble, niepomalowane ściany, brak listew. Kiedy to sie skończy...??? Ta tymczasowość? I dopniemy wszystko na ostatni guzik?? :roll: :P
Tak więc zapraszam do obejrzenia całego tego wiecznego (? oby nie...) bałaganu:
http://dorotagracek.fotosik.pl/albumy/264843.html
http://dorotagracek.fotosik.pl/albumy/404181.html

Lookita
22-01-2009, 15:34
Hejo,nie otwieralem zadnych fotek,jedynie moge,majac chwile wolna cos napisac...Drzwi Dori bardzo fajne,nie prosze o namiary bo za daleko ,za pozno-zamowilismy nasze,podobne,czekamy i nie chce sie stresowac cena....Drzwi niesamowicie daja uroku i wygladu domowi....Marze o nich,nie razi mnie brak elewacji,chodnika,choc w miare da sie jezdzic,chodzic,jak wlasnie razi mnie brak drzwi....Ohyda....Dawno temu pisalas,fotki tez wrzucials,postep niczym skok w nadprzestrzen...Ile to czasu,ile nerwow...Pamietam ,kiedy razem prawie dzialalismy...Ech na forum o Wspanialych bylo cieplo...Umilklo wszystko po troszke,jak nasze emocje i zapaly budowlano-wykonczeniowo-finansowe....:-)Najwazniejsze,domki sa,mieszka sie i zycie toczy sie dalej,na nowo.....
Dzieki za gratulki....u mnie sie zycie znow wywinelo,ledwo laze,a musze,ledwo zyje,a musze i ...taki lajf :-) !!!!

kaura
22-01-2009, 22:14
Mogę się z Wami podzielić moimi i małża emocjami jak sie okazało, ze wanne musimy podniesć i osadzić na nowo... szlag nas prawie trafił
cholera...
były też pozytywne emocje- przyjechało drewno na schody- dąb wędzony na razie surowy, ale przepiękny
Co do drzwi -my tez bedziemy mieszkać bez nich na górze, no cóż...nie wiem kiedy sie zdecydujemy.
Drzwi zewnętrzne mamy z firmy AFB z Krakowa, solidne drewniane, jak na razie bez zarzutu.

Grzelid- prosze... bardzo proszę o zdjęcia Waszego kominka, musi być cudny.
Ja swój wkleję, jak bedzie zupelnie skończony.. czekamy jeszcze na drewniane czesci obudowy.

Ech... zmeczona już jestem.. wykonczona lekko..
Na sprzątanie nie mam czasu, dużo pracuję, jakoś zmniejszyło nam sie parcie na przeprowadzkę..

Pozdrawiam

dori
23-01-2009, 12:20
Kaura - takie nastroje każdy z nas przeżywał bądź jeszcze to przed niektórymi :) Szczególnie w fazie wykończeniówki:D No cóż u nas też to zaowocowało przestojem, i choćby do teraz niezrobioną łazienką. Trzeba odpocząć. To naturalne.

A drzwi wewn mamy z lokalnej firmy Telbox, która jest bezpośrednim dystrybutorem producenta z warmińsko-mazurskiego. Jakby co podaję nr tel do Przemka z Telboxu: 501 463 249. Cena była naprawdę promocyjna. To zależy oczywiście od tego czy futryny regulowane, stałe czy czy pod wymiar (jak u nas).
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3ab90f30f99a66f9.html

Grzelid
26-01-2009, 15:56
Kaura

Jak uporam sie z naprawą aparatu to postaram sie wstawic zdjecia naszego kominka. Po inpreganacji kamień uzysjkkal jeszcze ładniejszy koloryt.

Marzensa
26-01-2009, 17:20
Mozecie doradzic gdzie udalo sie Wam zamowic dzwi balkonowe takie jak w projekcie, mowia ze max wysokosc to 2,40 i proponuja gorne doswietlenie podobnie jak dzwi wejsciowe, podobno na suwane tez nie ma szans bo za waskie.

kaura
26-01-2009, 19:36
Co do otworów okien we Wspaniałym głównym problemem jest ich wysokość- na parterze- od górnej krawędzi otworu do stropu jest 20 cm- uważam, ze jest to za mało.
Nie potrzeba robić ich tak wysokich, bo i tak widać dużą część podbitki (jeśli nie podnoszona była ścianka kolankowa)
Poza tym problem pojawia sie, jeśli ktoś chce mieć sufit podwieszany- jakieś halogenki- bajery- nie wszystkie się zmieszczą.

Marzensa- spytaj producenów, może zrobią okna na taką wysokosć, ale bez gwarancji- jeśli możecie to zaakceptować.
A co do rodzaju drzwi balkonowych- wydaje mi sie że w tym wymiarze lepsze są otwierane oczywiscie bez słupka pośrodku. Lepsze szersze przejście na taras, fotelik można sobie wynieść, albo suszare na pranie :)

Marzensa
26-01-2009, 20:40
Dzieki, piszac balkonowe myslalem o tarasowych. Czyli ogolnie potwierdza sie
to dzisiaj uslyszalem ze takie okna sa trudne do zrobienia i renomowani producenci odmawiaja. Co do wysokosci to niestety jest tak ze wiekszosc z nas wybrala ten projekt bo przykul ich uwage a to wg mnie jest spowodowane niecodzienna linia okien i okapu. Jezeli spojrzysz obiektywnie na te domy ze zmienionym oknami i sciankami kolankowymi a takze obnizonymi dzwiami wejsciowymi to dla mnie potworki i jest wiele innych ladniejszych projektow z normalnymi oknami ktore mozna bylo wybrac bez zadnego przerabiania.

Lookita
26-01-2009, 21:25
Wymiar okna jest podyktowany rama-jej wytrzymaloscia,zwykle drewniane nie chca byc takie wysokie :-),plastiki podobno zniosa wiecej,podobno,wowczas tworzy sie jakies slupki,czy cos,co srednio jest praktyczne i wizualne...Pamietajcie Mili,ze okna,oknami,ale...przez okna traci sie sporo ciepelka,wiec...trzeba przemyslec to.....

Grzelid
27-01-2009, 08:09
My mamy okna tarasowe o wysokosci 2,55 czyli tyle ile w projekcie. Do sufitu rzeczywiscie pozostalo niewiele bo ok. 15 cm. Zamontaowalismy okna plastikowe przesuwne na wzmocnionych profilach. Sprawuja sie dobrze. Faktycznie producenci okien nie chcą wykonywać tak wysokich okien ale mój szwagier ma mała firmę, która wstawia m.in. okna i na jego specjalną prośbę wykonano nam takie okna w firmie , z ktora ona współpracuje. Takie wysokie okna wygladaja naprawde fajnie i poza tym optycznie podwyższają salon.

Magda i Michał
27-01-2009, 11:02
A my mamy drzwi balkonowe 2,45 m, czyli obnizyliśmy o 10 cm (tylko niektórzy producenci na taką wysokość dawali gwarancję dla okien bez poprzeczki poziomej). Można zamówić 2,55m, ale wtedy jest poprzeczka poziomo, która podobno jaki pisali niektórzy, że jak się siedzi na kanapie, to wypada na wysokości oczu i psuje widoki na ogród. Okna natomiast zostawiliśmy w rozmiarze z projektu i tak jak pisze kaura, są trochę za wysoko pod sufitem - w kuchni chcemy zrobić obniżany sufit i nie będzie on bardzo obniżony, bo by wchodził w okno.
Także szczerze mówiąc, przy wysokości pomieszczenia 2,70 m można śmiało zrobić okna niższe o 10 cm, wg mnie, bez jakiegolwiek uszczerbku dla wnętrza.Czasami 15 cm nadproża może być za mało dla niektórych rozwiązań w pomieszczeniach. Tylko wtedy należy pamiętać, tak przynajmniej ja bym zrobiła, aby zachować górną linię okien i drzwi..... lepiej wygląda.. przynajmniej na każdej ze ścian.

Marzensa
27-01-2009, 13:59
Fajnie ta dyskusja przyszla w sama pore, ja juz zrobilem awanture murarza i kazalem wyciac nadproza o 10 cm bo mam okna nizej niz w projekcie. Zrobili je na swoj rozum 32 cm pod sufitem i tarasowe maja teraz 245 zamiast zamiast 255. Ja bardzo chcialem zachowac linie dachu tak jak w projekcie i troche sie na nich obrazilem. Po waszych postach i wycenach okien wyglada ze ich przeprosze i zostawie jak jest. Mam tez pytanie jak w swietle waszych doswiadczen z projektami kuchni zostawic dolna krawedz otworow na okna. W projekcie jest 87 cm, czy tak zostawic czy lepiej zmienic na wyzej lub nizej ????

kaura
27-01-2009, 14:27
Z tego co pamietam w kuchni nie zmienialiśmy wysokosci dolnego otworu okiennego.
Wyszło jakoś tak, ze blat bedziemy miec na równi z parapetem na wysokości dokładnie 89,5cm.
Nie chciałam mieć niżej niż 90cm, (te 0,5cm jakoś się zgubiło) bo ta wysokość dla nas jest optymalna.
Wszyscy sie dziwią, bo to wyzej niz standart, ale lepiej dopasować wszystko do siebie, zeby potem garba przy wałkowaniu ciasta nie dostac :)
Ja mam 170cm, mąż 193cm wzrostu. Umywalki kazaliśmy zawiesić na 92cm.
Niestety trzeba wszystie poziomy dokładnie ustalić przed wylewkami i nie zmieniać potem np. grubości styro na podłodze, bo potem dodatkowa praca dochodzi.
U nas majster wziął poprawkę na grubszą wylewkę na parterze i podwyzszył otwory drzwiowe tak ze musieliśmy potem domurowywać do standartowych wysokości drzwi. Dla odmiany na poddaszu nie wziął poprawki na dodatkowe 3cm styro w podłodze w zwiazku z czym musieliśmy podcinać ościeża o 3cm.
:lol:

Takie uroki budowania pierwszego domu..
W drugim będzie lepiej. :wink:

A u nas można sie już kąpać... Wczoraj zamontowali drzwi prysznicowe i baterię. Dziś zaczęłam oczywiście psioczyć na wodociagi, bo cisnienie wody płynącej mi się nie podobało, po czym zaraz puknełam sie w głowę, (krażenie sie poprawiło) i przypomniałam sobie, ze przecież mamy baterię z ekostatem. Odkęciłam ją na full i trysnęło jak ta lala..
Odsłoniłam również okna kuchenne z warstwy kurzu. (nie moge nazwać tego umyciem, ale już jest lepiej)
Plastikowe okna w połączeniu w drewnianymi parapetami prezentują się całkiem dobrze.

Czy ktoś z Was ma sposób na te tony kurzu???

Magda i Michał
27-01-2009, 15:12
Mam tez pytanie jak w swietle waszych doswiadczen z projektami kuchni zostawic dolna krawedz otworow na okna. W projekcie jest 87 cm, czy tak zostawic czy lepiej zmienic na wyzej lub nizej ????
Wg mnie podwyższać nie ma sensu.
Najlepiej to u siebie w domu/mieszkaniu sprawdz, jaką masz wysokość blatów w kuchni i zastanów się czy Ci to odpowiada. Zazwyczaj szafli mają wysokość ok. 80 cm, czasami ciut więcej - kwestia grubości blatu.
Ja, tak jak Łukasz, nie zmieniałam tej wysokości i mi wychodzi blat na 87 cm.
Pozostaje kwestia szafek, czy będziesz brał gotowe (wtedy zmierz ich wysokość) czy na zamówienie. Sporo ludzi robiąc blat w kuchni woli mieć jeden blat roboczy aż pod same okna.. czyli blat staje się jednocześnie parapetem. Rozwiązanie wygodne i praktyczne (to ciągle moja opinia).
Raczej niżej nie ma chyba sensu, bo może Ci okno wypaść poniżej blatu szafek i wtedy nie otworzysz okna.

kaura
28-01-2009, 08:28
Zgadzam się z Magdą i Michałem - blat razem z parapetem wygląda bardzo fajnie i jest praktycznym rozwiazaniem- woda, ani różne brudy nie wpadają w ewentualną szczelinę.
Jeśli chcecie mieć otwierane okno, to trzeba odpowiednio ustawić zlew i baterię, zeby nie było kolizji.
My zrezygnowalismy z otwierania tego okna (i możliwości umycia go z wewnątrz kuchni) i nad zlewem mamy fixa.

Magda i Michał
28-01-2009, 13:26
kaura, nie pamiętam czy podawałaś jakiej firmy masz drzwi zewnętrzne i ile kosztowały, mogłabyś mi odświeżyć pamięć? Jeśli możesz, to podaj...
A jak już jesteśmy przy otworach okiennych, to może i o drzwiowych: kaura, Ty obniżałaś coś drzwi wejściowe? Bo masz coś nad nimi dołożone, jak patrzę na zdjęcia... i mam zagwostkę. :-?

kaura
28-01-2009, 18:19
Drzwi niestety musieliśmy obniżyć... tzn.. domurować.. okazało się, że przyjechały na 2,45m- podobno maksymalna wysokość na jaką mogli zrobić drzwi z naświetlem... piszę podobno, bo w zamawiałam drzwi przekonana o tym ze będą wyższe... a może zgodziłam się na ten wymiar a potem o tym zapomniałam. :o
W czasie montażu było lekki zgrzyt, ale przyjęłam winę na siebie.
Generalnie do firmy nie mam zastrzeżeń, do drzwi także.
Firma AFB z Krakowa
No właśnie wyszła nam następna zaleta obniżenia górnych ościeży wszystkich otworów... okno może być równo z drzwiami.
Miałam nadzieję, że różnica w tych wysokościach nie będzie tak widoczna, ale... no chyba kłuje w oczy prawda?

Lookita
28-01-2009, 19:23
A u mnie sie robi podbitka,czekalem 1.5 roku...oczywiscie kto inny liczyl,wiec zabraklo...Robota stanie,ale...chalupa wyglada inaczej...
No wlasnie,apropos chalupki...Ludzie,jak chcecie miec wieksze niuanse,smaczki w tym domku,to......trzeba bylo wybrac inny projekt :-))))Mowilem kiedys,oj mowilem....Ja sobie nie pluje w buzke,bo musialem wybrac ten,z racji dzialki,a darowanemu...Nastepny domek bedzie parterowy :-)Juz odkladam,a ten dla Antka ;-)

pablitoo
28-01-2009, 19:29
A u mnie sie robi podbitka,czekalem 1.5 roku...oczywiscie kto inny liczyl,wiec zabraklo...Robota stanie,ale...chalupa wyglada inaczej...
No wlasnie,apropos chalupki...Ludzie,jak chcecie miec wieksze niuanse,smaczki w tym domku,to......trzeba bylo wybrac inny projekt :-))))Mowilem kiedys,oj mowilem....Ja sobie nie pluje w buzke,bo musialem wybrac ten,z racji dzialki,a darowanemu...Nastepny domek bedzie parterowy :-)Juz odkladam,a ten dla Antka ;-)

Znaczy się bardziej wyrafinowany ?? :wink:

Nie masz co sobie pluć bo dom masz bardzo ładny .

Lookita
30-01-2009, 20:38
Powyzej wypowiedzial sie Moj Szanowny Kolega z forum....:-)
Oswiadczam,ze mam PODBITKĘ!!!!!!!!!!!!
Zrobiona z deski belgijskiej-sidingowej-grafit,panel 10 cm szeroki.
Ile uroki to dodalo domkowi....to tylko ja wiem,widze,czuje!!!Zrobie fotki,zalozymy swiatelka,wkleje w fotosik............prawie 2 lata oczekiwania.....bleee,nadal nie wiem ,ile zaplace ;-)..pertraktacje zostawilem Tesciom....sa znajomymi wykonawcy calego dachu i tejze podbitki..
W marcu drzwi wewnetrzne....i.......za rok dalej....Pozdrowki dla Was.

dori
02-02-2009, 12:17
Lookita Piękna podbitka!!!

A Twój szanowny kolega pablitoo ma ślicznie dobrane kolory na domku - jakie to??

Lookita
02-02-2009, 16:42
Dzieki,podbitka,jak podbitka,bez podniecanka,wazne,ze jest!!!!!:-)Dla Wspanialowcow,co reku chca miec,zrobilem wyliczenia w watku o reku...Poczytajcie...

Marzensa
02-02-2009, 18:28
Tez mi sie podoba, pokaze zonie bo strasznie placze ze nie chce zakladac drewna ( zeby za piec lat nie slyszec -kochanie kiedy pomalujesz podbitke i elewacje bo wyglada nieswiezo ????)

maz Marzensy

Marzensa
02-02-2009, 18:43
Doori Twoj ulubiony kolor juz na naszym dachu, za kare poszerzylem
okap zeby obnizyc dom i zona marzensa jest lekko obrazona[/url] :evil: [/code]

Marzensa
02-02-2009, 19:13
http://picasaweb.google.com/lh/photo/Vaq39P4EZfTXg4L7uniWKA?authkey=5yBtXqrVLKg&feat=directlink

Probuje zamiescic zdjecie jako link ale chyba nie wychodzi, ktos wie jak to zrobic w Picasie ??

kaura
02-02-2009, 21:09
Marzensa- nie widzę żadnych zdjęć w Twojej galerii na picasie.
Zładowałeś je z komputera?

Marzensa
02-02-2009, 21:35
Sprobuj skopiowac do przegladarki ten link, powinno dzialac

http://picasaweb.google.com/marzensa1/DropBox?authkey=5yBtXqrVLKg&feat=directlink

kaura
02-02-2009, 21:53
Czary-mary..

http://lh5.ggpht.com/_sreNqruUsbY/SYdbJihXmVI/AAAAAAAABwI/ila8IskJ1qE/s640/22012009003.jpg

Marzensa
02-02-2009, 22:00
da rade tak zrobic uzywajac linki z picasy czy trzeba uzywac imageshacka, jezeli tak to jak ????

kaura
02-02-2009, 22:02
Posłałam Ci na priva,
da się z picasy :)

Marzensa
02-02-2009, 22:16
Dzieki Laura tak cos kombinowalem ale nie do konca dobrze. Teraz obiecane
dachowki w kolorze k...y


http://lh3.ggpht.com/_sreNqruUsbY/SYdbDhMBRkI/AAAAAAAABwA/RsgW8lBfVns/s640/2%20LUTY%202009%20012.jpg

Lookita
02-02-2009, 22:19
Marzensa,wlasnie dlatego zrobilem plastikowa,nie mam ochoty latac i malowac...a ten plastik,nie padnie tak latwo...z rynnami ,podobnie,ale na odwrot-wolalem blache dobra ,co nie bedzie korodowac i pekac,niz plastki strzelajace,moze i ladne,tansze...ale...jakos mi nie pasowalo....Musze soe nauczyc od kogos wklejania fotek,Katarzyno,slyszysz?:-)

dori
03-02-2009, 12:50
... ja też muszę się nauczyć Katarzyno... :))

Marzensa no i czego Ty się czepiasz tego koloru?!:) Mnie się bardzo podoba!

kaura
03-02-2009, 16:11
No nieeee... starzy wyżeracze forumowi...
i młodsi..
UWAGA:

http://picasa.google.pl/download/thanks.html
pod tym adresem mozna ściągnac program do prostej obróbki i archiwizacji zdjęć na komputrze.
Jak sie uruchomi program, to można utworzyc foto-konto na googlach i ładować tam zdjecia wspaniałego i nie tylko :wink:
A potem juz z górki
klikamy na zdjęcie (prawym przyciskiem) klikamy właściwosci, kopiujemy adres URL, a poscie klikamy IMG (drugi zółty kwadracik pod tematem)
wklejamy-bez-spacji-adres-URL-koniecznie-z-rozszerzeniem-JPG-na-koncu i znowu IMG
wychodzi tak:

Łukaszowo:
http://images25.fotosik.pl/319/90c806c092389bb9med.jpg

ale fajnie Lookita u Ciebie nocą :D

aha- jeszcze jedna zaleta picasy- nie wyskakuje tyle wk....ych reklam co na fotosiku, który ma podobno pobierać opłaty za składowanie zdjęć.
Pozdrawiam
I przepraszam za wklejanie cudzych zdjeć.. :wink:

Lookita
03-02-2009, 16:13
:-) Katarzyna,dzieki!!!
Jakos nie nauczylem sie......No,u mnie prawie ,jak na Pasterce.....;-)

Grzelid
05-02-2009, 10:52
Troche ostatnio przegladałem sobie zdjęc Waszych domków i taka drobna uwaga do schodów zewnętrznych (wejsciowych i tarasowych). Jesli warunki terenowe Wam na to pozwolą to radzę oszczędnie ze schodami. Schody to bardzo droga sprawa. My w naszym wspanialym mamy dwa stopnie przy schodach wesciowych i dwa przy tarasowych (z tym , że taras mamy powiekszony w stosunku do wersji pierwotnej projektu i ma on wymiary 4x8m) i schody te (robocizna + materiał) Kosztowały nas przeszlo 10 000. Bardzo drogie są płytki z kapinosami (od 30zl za sztukę) a przy duzej ilosci stopni robią sie naprawde dzikie pieniadze. My plytki z kapinoasmi daliśmy tylko przy schodach wejscuiowych. Nasz gres tarasowy kosztował 69 zł za m2 natomiast jedna płytka stopnicowa z kapinosem 105 zł Stopnie przy schodach tarasowych oblożylismy płytkami na zakład. Nie wyglada to moze tak efektownie ale wyszło duzo taniej. droga jest rowniez robocizna galurników , którzy obkładaja schody.
Przestrzegam escetów, dla których ważna jest równość powierzchni płytek przed ukladaniem na tarasach płytek klinkierwoych. Są one bardzo nierówne. Kumpel ułożł sobie takie na tarasie i nie wygląda to najlepiej. Poz tym glazurnicy skasowli go konkretnie za ulozenie własnie dlatego , ze trudno
było zachować kąty.

Marzensa
05-02-2009, 19:26
W moim przypadku nie bylo mnie 3 miesiace a dom sie budowal , przy adaptacji projektu najprosciej bylo dorysowac 3 schodki no bo roznica poziomow byla, a szanowny wykonawca wykonal tak jak w projekcie za duzo sie nie zastanawiajac, a żoncia za bardzo nie oponowala zanim nie zobaczyla
jak te schody wygladaja po zalaniu betonem. Trzeba bedzie troche zasypac,
troche moze skuc, albo wypolerowac i pomalowac farbą wszystkim za złość .

stawarek
12-02-2009, 12:47
witam szanownych wspaniałych mam serdeczną prośbę o podanie zaoptrzebowania na materiały gdyż nie mogę jakoś go znaleźć w projekcie ile wam poszło stali na fundamenty, bloczków betonowych, porotermu 25 cm na ściany nośne i na działówki no i ile pustaków na strop terivva będę wdzieczny za informację budujemy wspaniałego w wersji A z jednostanowiskowym garażem :D :D :D

Magda i Michał
12-02-2009, 14:16
witam szanownych wspaniałych mam serdeczną prośbę o podanie zaoptrzebowania na materiały gdyż nie mogę jakoś go znaleźć w projekcie ile wam poszło stali na fundamenty, bloczków betonowych, porotermu 25 cm na ściany nośne i na działówki no i ile pustaków na strop terivva będę wdzieczny za informację budujemy wspaniałego w wersji A z jednostanowiskowym garażem :D :D :D
Ja nie za bardzo pomogę, bo my mamy wersję B i z garażem 2 stanowiskowym, jeszcze poszerzonym...
Co do bloczków betonowych - to tutaj kwestia indywidualna... na ile głęboko chcesz/musisz robić fundamenty... u nas była ziemia nawożona i aby dostać się do gruntu rodzimego musieliśmy sporo kopać - samych bloczków betonow wyszło nam 11 rzędów...
Rozpiskę Terivy gdzieś mam, ale też nie wiem czy pomoże, bo inny rozkład belek i podciągów w Twojej wersji jest (względem B), więźbę też mam...tylko, że podnosiliśmy ściankę kolankową i wydłużaliśmy krokwie.. plus poszerzenie garażu... więc też mamy nieprzydatne dane.

jakuzakk
15-02-2009, 16:22
Witam wszystkich
Chciałem się poradzić w sprawie drzwi wejściowych, czy ktoś z was montował drzwi DIEERE słyszałem że są solidne i z rożnymi fajnymi gadżetami.
KAURA muszę pochwalić za piękne schody sam takich szukam może mi pomożesz mianowicie jakieś namiary na producenta, bardzo bym był wdzięczny. Pozdrawiam Wszystkich Wspaniałych
Jacek[/b]

kaura
15-02-2009, 22:39
jakkuzak-
o drzwiach dierre nic nie wiem, a za schody przyjmuję pochwały z radoscią, jestem z nich bardzo zadowolona, prezentują się świetnie, pasują do wnętrza, a przede wszystkim (mimo braku spocznika) są wygodne- co przy takich rozmiarach miejsca na schody wydawało mi się nieprawdopodobne.

Mogę polecić firmę braci Romanowskich www.romanowscy.com
Robią nam też zabudowę górnej łazienki, tez wychodzi bardzo ładna.

My ciągle sprzątamy i dorabiamy masę pierdułek. Czekamy na drzwi, sprzęt AGD i kuchnię....
.... .... i chyba wreszcie się przeprowadzimy :D :D :D

ewosek
16-02-2009, 20:10
kauro,
schody CUDO!!! Chyba zgapię pomysł z barierką, szczególnie podobają mi sie te elementy na zabiegu. A obudowa kominka jest prawie taka jaką ja też sobie wymyśliłam :)

ewosek
17-02-2009, 07:49
kauro,
jeszcze małe pytanko: co to za płytki pod prysznicem, jaka seria? One są matowe? Na kominku też są płytki, prawda? Te same?

majar72
17-02-2009, 10:34
witam szanownych wspaniałych mam serdeczną prośbę o podanie zaoptrzebowania na materiały gdyż nie mogę jakoś go znaleźć w projekcie ile wam poszło stali na fundamenty, bloczków betonowych, porotermu 25 cm na ściany nośne i na działówki no i ile pustaków na strop terivva będę wdzieczny za informację budujemy wspaniałego w wersji A z jednostanowiskowym garażem :D :D :D
Witam wszystkich
Mamy wersję B z dwustanowiskowym garażem .Dom jest już wybudowany , czekamy na lepsze warunki żeby położyć dachówkę.

Magda i Michał
17-02-2009, 11:27
Witam wszystkich
Mamy wersję B z dwustanowiskowym garażem .Dom jest już wybudowany , czekamy na lepsze warunki żeby położyć dachówkę.
Witamy w gronie Wspaniałych i pozdrawiamy:)

Grzelid
17-02-2009, 11:53
Kaura

Nie jestem odosobniony ale Twoje schody sa naprawde bardzo ladne. U nas wczoraj montowali schody z firmy Rintal ale niestety montaż schodów nie został zakończony gdyż słupki do poreczy przyszły w innym odcieniu niz stopnie i kazaliśmy sprowadzić nowe. Sama konstrukcja schodów została zamontowana i mozna pierwszy raz od zakończenia stanu surowego wejść na górę w inny sposób anizeli po drabinie. Powiem szcerze , ze mimo iz schody sa bez spocznika to są one naprawdę wygodne (wysokość stopni 17,3cm). Jeszcze jedno spostrzerzenie na plus - bałem sie że schody zabiorą dużo z salonu ale nie zabrały Chciałbym Cię zapytać o rodzaj drewna z jakiego macie schody oraz jesli nie jest to tajemnica ile one kosztowały.

kaura
17-02-2009, 16:49
Kaura

Nie jestem odosobniony ale Twoje schody sa naprawde bardzo ladne. U nas wczoraj montowali schody z firmy Rintal ale niestety montaż schodów nie został zakończony gdyż słupki do poreczy przyszły w innym odcieniu niz stopnie i kazaliśmy sprowadzić nowe. Sama konstrukcja schodów została zamontowana i mozna pierwszy raz od zakończenia stanu surowego wejść na górę w inny sposób anizeli po drabinie. Powiem szcerze , ze mimo iz schody sa bez spocznika to są one naprawdę wygodne (wysokość stopni 17,3cm). Jeszcze jedno spostrzerzenie na plus - bałem sie że schody zabiorą dużo z salonu ale nie zabrały Chciałbym Cię zapytać o rodzaj drewna z jakiego macie schody oraz jesli nie jest to tajemnica ile one kosztowały.


Grzelid u nas było tak samo- najpierw powstala metalowa konstrukcja-stelaż, który potem obudowano płytą osb i drewnem.
Dosyć długo lataliśmy po tej konstrukcji- prawie jak w małpim gaju, ale pamiętam jak się cieszyliśmy, ze nie trzeba już uzywać drabiny.
Też jestem mile zaskoczona tymi schodami, bo rzeczywiscie tak jak piszesz nie zajmują duzo miejsca, nie przytłaczają salonu, generalnie nie wygladają źle... i rzeczywiscie sa wygodne.. . minusem naszych jest cena-25k PLN :( , ale i tak były najtańsze ze wszystkich opcji jakie nam sie podobały.

Ewosek- na kominku płytki Tagina- Fucina Grigio Fumo (dwa ostatnie słowa oznaczają kolor,a jest ich chyba 5)
W łazience są matowe Artech Refin (nie pamiętam który człon to nazwa, a który model.) bardzo ładnie wyglądają na ekspozycji w Maxflizie- jak tam będę to mogę dla Ciebie zrobić fotki

majar72- witam...powodzenia

ewosek
17-02-2009, 19:40
o tak, kauro, zrób fotki tej ekspozycji :) Dzięki wielkie:)

Grzelid
18-02-2009, 08:19
Płytki Taginy sa naprawdę fajne . My prawie cały dół mamy w płytce 60x60 Tagina LOFT RED FAKTORY. Nie są one najtańsze ale warte tych pieniedzy. Co do łazienek poszliśmy w płytki PORCELANOSY- polecam.

mich4u
19-02-2009, 14:03
Pojawiła się nowa firma na rynku (niemiecka zdaje się):

Schody Kenngott - www.kenngott.pl i
Grado - www.grado.com.pl

obie chwalą się ogólnopolskim zasięgiem.

nel1
22-02-2009, 13:07
Czy ktoś wie ile m2 ma elewacja po podniesieniu ścianki kolankowej w wersji podwójny garaż ?

kaura
23-02-2009, 14:13
Czy ktoś wie ile m2 ma elewacja po podniesieniu ścianki kolankowej w wersji podwójny garaż ?

U nas - bez podnoszenia scianki elewacji wyszło ok.210m.2
Wersja A podwójny garaż.


Lookita- czytasz nas jeszcze???
Widzę- termowizję zrobiłeś... co Cię do tego skłoniło?
Są gdzieś czułe miejsca we Wspaniałym, które pomimo najlepszych starań właścicieli i wykonawców pozostaną nie tyle mostkami co ogromniastymi mostami cieplnymi.
Jakie wnioski z tego badania? Mozesz sie podzielić?

Lookita
23-02-2009, 16:49
Oczywiscie,ze czytam Was,jakze bym mogl opuscic Moich Druhow i Towarzyszy....:-)
Oczywiscie,podzielic sie moge ,link do katalogu z termowizja jest na samym dole.Zaznaczam,ze mam inny dom niz wszystkie,zatem ogolnie moj domek jest cieply :-),ale pewne mankamenty konstrukcyjne sa i beda u Was takze,jesli ich nie docieplicie....U mnie spitolili lekko mowiac upychanie welny,ale tylko wtedy to zobaczycie,jak kamerke zamowicie.Z wygladu, fachamny ladnie upchali,polozyli,ale ta bestia za 85 000 wsz. pokaze.....Mimo to,w zasadzie polacie welny na dachu i wokol veli,mi sen spedzaja...Reszta ,jest spoko.Mam koszta utrzymania domu na poziomie ocieplonych styro 15-20 cm....Nie jest zle...Myslae nad elewacja,ale...Najgorszym miejscem jest cholerny strych...Nie mam go ocieplonego i nad pokojami mam pustke,ktora grzeje,niestety nieszczelnosciami welny....Cos pomysle....A tak,jest dobrze...Niedlugo,za tydzien ,dwa,drzwi bede miec....Pozdroweczki...

piotrmw
23-02-2009, 23:49
link do katalogu z termowizja jest na samym dole
Lookita
Świetna galeria. Na takich fotkach można dopiero zobaczyć wszystkie mostki cieplne. Te konstrukcyjne i te wynikające ze źle wykonanej roboty - jak piszesz. Jakbyś miał chwilkę czasu to dodaj tam krótkie opisy jaki fragment domu przedstawia fotka. Poza oczywistymi. :wink:

Pozdr.

Lookita
24-02-2009, 14:36
hmmmm,prawde piszac,nie chce mi sie ,az tak szczegolow opisywac okolic mej chatki...ale z grubsza,to po analizie macie wszystkie w zasadzie katy mego domu,choc,nie do konca,czesci zdjec nie wkleilem.....musiscie wytezyc wyobraznie,zobaczyc moj Wspanialy B,ale podniesiony....

kaura
24-02-2009, 16:30
Lookita- jak masz ocieploną ścianę szczytową na styku z krokwia?
Pytam, bo u mnie to tam pewnie bedzie biały pasek w termowizji, bo mam tam trakt cieplny.
Swoją drogą chętnie zrobiłabym takie badanie u siebie. Drogie to?

Lookita
24-02-2009, 16:34
nie mam ;-)
myslalem,ze macie zaizolowany strych...
usluga w ok. wawy,firma z wawy-650 + vat.....

jakuzakk
27-02-2009, 13:09
Witam wszystkich .
KAURA bardzo dziękuję za namiar na producenta schodów Pan Romanowski odwiedził mnie wczoraj na budowie, wstępny pomiar zrobiony, i schody zamówione, tylko czas realizacji troszkę długi bo do lipca będę musiał czekać, ale jak widać kto robi piękne rzeczy ten nie narzeka na brak pracy. Jeszcze raz KAURA wielkie dzięki
Pozdrawiam jacek[/quote]

kaura
28-02-2009, 08:58
Cieszę sie, mam nadzieję, że bedziecie zadowoleni.

antiFa
03-03-2009, 21:13
Witam wszystkich forumowiczów budujących wspaniałego!
Zastanawiam się mocno czy nie zacząć budowy tego domu. Mam pytanie czy może ktoś buduje wspaniałego z zaadaptowaną piwnicą? Jestem ciekawy jak to wygląda?

kaura
07-03-2009, 08:51
Antifa- jak masz taką możliwość, to buduj.
Duzo pisalismy wczesniej o małej (jednak) powierzchni Wspaniałego, wiec piwnica na pewno sie przyda.

Lookita
07-03-2009, 09:15
hej,
Kaura-porzadki?Palilas juz w kominku?Co w ogole sie dzieje u Was?Co u Doroty?Zamilklismy wszyscy....
U mnie zupelnie inny rozdzial zycia,wiec....;-)
Za tydz. bede miec drzwi.....A tak....szarzyzna zycia...choc nie jest najgorzej.....Szukam lodowki,mam konkretna ,ale cos sklepy mnie w jajo robia,zwalajac na kurs pln.....Kryzys mamy przeciez....:-)Pozdroweczki....

kaura
07-03-2009, 10:57
W sumie nic konkretnego się nie dzieje, dorabiamy pierdułki i powoli sprzątamy.
Ostatnio zamówiliśmy drzwi na górę, mebelki się robią, kuchnia prawie cała, ale bedzie jeszcze dopieszczana.. na razie mogę pokazać tyle:

http://lh5.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/Sao0RRAhOqI/AAAAAAAAB2s/Ie7aCv1nGZg/s512/_MG_2456.JPG

W sumie moglibyśmy sie przeprowadzać, ale... potrzebują nas w domu...(he he)
Mama niedługo jedzie do sanatorium i boi się zostawić dwóch facetów samych :D :D :D
no i nasz pies- maskota domowa i ulubieniec wszystkich ostatnio zachorzał i .... no cóż... czujemy się potrzebni na starych śmieciach. Nikt nas nie wygania, wrecz przeciwnie chetnie by nas zatrzymali. :)

Lookita
07-03-2009, 11:02
hmmm,tak to bywa...ja takich skrupolow nie mialem,za to czasami mam za blisko, a raczej maja do mnie niektorzy bywalcy ;-)
rozumiem,ze kuchnia stoi u Ciebie juz?pasuje to stylu calosciowego...fajny blacik...drewno?teak????grzejesz dom juz?jak wypada calosc?reku,pompka itp...?[/i]

kaura
07-03-2009, 13:08
Kuchnia wg. mnie pasuje do całości- jest dosyć oszczędna w formie jak całe wnętrze, poza tym jest przecież odgraniczona od reszty domu.
Bałam się, ze białe lakierowane fronty będa za bardzo błyszczące i nie będą pasowały do blatu, ale teraz całosć bardzo mi się podoba.
Blat kupiliśmy w Castoramie- palisander, była okazja- złamaliśmy się :)
Najwyższy rzad szafek wkrótce pozbędzie sie uchwytów- będą klik-klaki- koledze się pomyliło..

Przejście do kuchni wyszło zaskakująco szerokie i wygodne, choć kusi mnie zeby tam jakieś półki na pierdułki dorobić.
Ogólnie efekt mi się podoba, biel frontów tą kuchnię jednak optycznie powiększa, a górne szafki wg. nie wygladają masywnie.
Jestem zadowolona :D

Co do pompy- dostalismy rachunek za prąd- od czasu kiedy grzejemy wyszło ok.300zł/miesiąc- myslę, ze nie jest źle- jak na 3 miesiace zimy.
Kolega cały czas się zastanawia nad pompą, za 3 miesiące spalił gazu za 2,7tys.
Odpalamy reku okresowo- super działą jak na razie. Na 1 biegu delikatny szumek słychać w łazience na parterze- najbliżej machiny.
Nie przeszkadza mi to w najmniejszym stopniu, a mam słuch absolutny- nie śmiej się u kosmetyczki nie jestem w stanie znieść ultradźwięków uzywanych do zabiegów. :D :D

A Ty Łukasz jak się masz? Dobrze sie mieszka?
Musimy ruszyc coś ten wątek, bo delikatnie zamiera...
Chyba już nikt nie zaczyna budować Wspaniałego :wink:

dori
07-03-2009, 14:42
No witojcie! (tak mi się jakoś zajechało gwarą troszku :D )
Cóż pisać jak kaski brak :D :D :D
No i Kaura - nie spiesz się jak nie musisz z przeprowadzką - jak najwięcej sobie wykończ w domku. U nas niestety tak nie było, wprowadziliśmy się w lutym, mokre ściany i posadzki i wszystko robiliśmy będąc na miejscu. Teraz ciąg dalszy - robimy łazienkę. Rany - bałagan wszędzie. No i jak kaska nam z nieba spadnie będziemy dalej bałaganić :)
Jedno wiem na pewno - moje i "Stare" i "Nowe" dziecię nie są uczulone na kurz :lol: :lol: :lol:
Kaura a kuchenka śliczna! My także zastanawialiśmy się - białay lakier czy czerwony. I jako, że w poprzednim mieszkaniu meble były białe - teraz wybór padł na czerwień.
Zresztą wszystko co robisz jest gustowne i fantastyczne. :D

Słuchajcie a nasz ostatni rachunek za prąd (okres palących się naokoło lampek świątecznych) wyniósł 550zł/2m-ce :evil: Poprzednie miesiące to ok 300zł/2m-ce - ogrzewanie eko-groszek, płyta i piekarnik elektryczny.
A jak u Was?

No i muszę zamontować w kuchni jakieś rolety also plisy - są takie fajne zamykane od dołu - bo wszyscy we wsi już wiedzą gdzie stoi BigBrother
8) Stoimy przy główniejszej drodze - a ilość okien w naszych domkach jest imponująca przecież :lol:

Serdeczności dla Was!

Lookita
07-03-2009, 15:31
Ech Moje Kolezanki nie zawodza :-)
Nic nie umiera,po prostu emocje budowlano-konstrukcyjne opadly,sa inne :-)
Koszta-ciezki temat.
Ja nie mam konkretow gazowych,jedynie puscilem kociol na tydzien w grudniu-bylo jakos kolo -10 do -15,Brotka mi jadla kolo 6-8 m3 na dobe-cwu i co.Nie mam kuchni gazowej.Reku okresowo chodzil i chodzi,troszke wyziebia mi,ale...nadmuchuje okolo 16-17 st. non stop...Palilem i popalam w kominku,super bestia...Mam od groma drzewa iglastego-padla wreszcie stodola 40letnia mojego tescia,mam kolejnych kilkanascie m3 drzewa.Dokladam 2-3x na dzien,zalezy jak grubym drzewem.
Od maja mieszkajac,po 6 miesiacach ,na 2 taryfach,rachunek przyszedl mi srednio 120/miesiac za prad.Od grudnia,czy jakos tak,mam juz 1taryfe.Zobaczymy,moje maszyny chodza czesto lub non stop,tescia pila okresowo...zobaczymy.Swiatel nie mamy wszystkich wiec sila sa oszczednosci....A tak,to wszystko dobrze :-)Antek skonczyl 2 miesiace,wazy 5200 g.....daje o sobie znac,zwlaszcza w nocy :-)

kaura
07-03-2009, 15:46
No tak- wątek nam się ruszył...
nasz dom też dał znać o sobie- cisnienie nam sie podniosło-
ja opanowywałam chaos w naszym pokoju, a mężuś w nowym domu i przywióżł wieści nienajweselsze..
otóż..
mamy przeciek !!
już kontrolowany na szczeście!
Puściło gdzieś na odpływie kanalizy w górnej łazience. W efekcie mamy trochę zalanego stropu w dolnej garderobie, bo woda poszła głownie do kotłowni, gdzie mamy kratkę odpływową w posadzce.
Prawdopodobnie nieszczelność jest gdzieś na styku odływu z toalety z rurami.
Dżizas! Tragedii nie ma... na razie...
Jakieś szczeście w tym nieszczęściu było, bo akurat był na miejscu hydraulik podłączający wszystkie sprzęty, diagnoże postawił, ale dziś już nie miał czasu.
Więc przez tydzień zostajemy z pytaniem- czy wystarczy odkręcić kibelek, czy trzeba bedzie pruć wzdłuz całego odpływu :-?

Dori dzieki za słowa uznania- :oops:
starałam sie.. efekt jest taki, że już wyczyściliśmy całą dostępną kasę
:cry: :cry: :cry:

Na razie zostajemy u mamusi :lol:

Gratulujemy dzieciaków Tobie, Łukaszowi
No i wszystkim czytającym życzymy wszelkiej pomyślności.

Lookita
07-03-2009, 16:19
Katarzyno-bedzie dobrze :-)
U nas przeciek byl,tez dramacik kucia przez chwile byl,bedzie dobrze,znaczy sie,tak mialo byc i chatka sie stesknila za Wami juz,az pekla jej rureczka :-)

Magda i Michał
07-03-2009, 20:36
Kaura: zastanawia nas reszta Twojej kuchni.. bo w Twojej galerii widać tylko część: z kuchenką i zlewem, a gdzie będziesz miała lodówkę? i co zrobiłas na tej ścianie od wejścia?

U nas na razie oczekiwanie na tynki, także spokój i cisza..
u niektórych już spokój i cisza :)

Marzensa
07-03-2009, 20:51
No wlasnie Kaura pochwal sie jak rozplanowalas kuchnie bo widze ze inaczej
niz Dori i Lookita, ja w poniedzialek musze powiedziec elektrykowi gdzie ciagnac sile do kuchenki. Czy masz spizarke ????, gdzie lodowka i piekarnik ?

Marzensa
07-03-2009, 21:00
No dobra juz wiem gdzie piekarnik, ale jak podlaczyliscie okap do komina wentylacyjnego ????

nel1
07-03-2009, 22:25
O widzę że wątek się ruszył :) My ostatnio myślimy intensywnie jakie tynki.. jakie ogrzewanie.. ( ostatnio skłaniamy się do pompy..) czy robić rekuperator - a tak a propos to jakie są koszty takiego cuda ???

Magda i Michał
08-03-2009, 01:21
O widzę że wątek się ruszył :) My ostatnio myślimy intensywnie jakie tynki.. jakie ogrzewanie.. ( ostatnio skłaniamy się do pompy..) czy robić rekuperator - a tak a propos to jakie są koszty takiego cuda ???
My robimy rekuperator bez pompy ciepła
Na razie mamy rozprowadzenie rur i to już kosztowało 7 tys. z groszem. Pozostało nam urządzenie (prawdopodobnie Bartosz), jakieś sterowniki plus koszty podłączenia urządzenia - liczę na to, że zamkniemy się w 15 - 16 tys.

Lookita
08-03-2009, 18:41
Czyli koszta ''normalne''robione przez firme,a nie samodzielnie...Co do Bartosza-popytaj,poczytaj...
Proponuje z gwc...rozwiazanie drozsze,ale dzialajace w zasadzie calkowicie systemowo....
Ja juz sobie nie wyobrazam zycia bez wm,choc nie opanowalem jej do konca....

kaura
08-03-2009, 20:56
Opanowaliśmy troche bałagan przynajmniej w kuchni, wiec moge pokazac wiecej zdjeć. :D

http://lh6.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SbQeIwm2m8I/AAAAAAAAB80/KUw2p4Ug0NU/s288/_MG_2509.JPG

http://lh4.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SbQe0HNPZXI/AAAAAAAAB9k/9OTANETJ6Tw/s288/_MG_2528.JPG
lodówka bedzie na lewo od wejścia do spizarki, miala byc po prawej, ale zabraklo 3cm :-?
W spizarce beda dzrwi przesuwne biale lakierowane, takie jak fronty.

Okap mamy podłaczony plaskimi kanalami schowanymi w szafkach.
http://lh4.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SbQefiupMgI/AAAAAAAAB9M/eAzUjm3R568/s288/_MG_2521.JPG

A tu drzwi do lazienki, po lewej miejsce na drewno kominkowe i nasz swiecacy sufit :wink:
http://lh6.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SbQe9YgU9dI/AAAAAAAAB90/eevN4GfreRY/s288/_MG_2549.JPG

Aha- siłę do płyty mamy przyłaczoną pod zlewem
Ściana po lewej stronie od wejscia pewnie poczeka na jakąs (foto)tapete :D

Marzensa
08-03-2009, 21:55
Ok dzieki , myslalem ze pierwsze zdjecie pokazuje sciane z waskim oknem, Teraz rozumie ze zamiast wyspy macie normalna scianke i plyta jest w normalnym miejscu. My zmienilismy znowu koncepcje i powiem fachowcowi jutro zeby wymurowali jednak scianke do spizarki jak w projekcie. Mamy
w mieszkaniu otwarta kuchnie i chyba przy takiej zostaniemy chociaz bajzel jest ciagle widoczny z salonu. Duze okno chyba masz tez przeuniete blizej komina bo w orginale jest 23 cm od sciany spizarki i na lodowke zero szans

Lookita
08-03-2009, 22:10
Kauro-te drzwi od lazienki sa???
Ja o takich marzylem do mego nieszczesliwego pokoiku na dole.....ale sie nie dalo ;-)
Sufit-extra!!!!!Swietlowki sa w nim?Ja mysle o plafonach,2 identyczne w holu zamontuje......Oswietlenie juz tez w planach,jego brak i wyglad kikutow zarowek lekko mierzi.....Co do drewna kominkowego...
Zauwazylem,trzymajac je w kotlowni,ze wykluwaja sie owady....Larwy owadow sa poskladane w drewnie,mwoie glownie o iglastym,choc debinki troche poprzynosilem na specjalne okazje...Jednak ewidentnie wylatuje rozne typowe owady z drewna....Tylko wiem,ze z drewna,gdyz u mnie sie nie wietrzy :-)

kaura
08-03-2009, 22:51
Ok dzieki , myslalem ze pierwsze zdjecie pokazuje sciane z waskim oknem, Teraz rozumie ze zamiast wyspy macie normalna scianke i plyta jest w normalnym miejscu. My zmienilismy znowu koncepcje i powiem fachowcowi jutro zeby wymurowali jednak scianke do spizarki jak w projekcie. Mamy
w mieszkaniu otwarta kuchnie i chyba przy takiej zostaniemy chociaz bajzel jest ciagle widoczny z salonu. Duze okno chyba masz tez przeuniete blizej komina bo w orginale jest 23 cm od sciany spizarki i na lodowke zero szans

Marzensa- mamy wersje A- w niej kuchnia jest prawie zamknięta, a za ścianą z okapem mamy schody na pięterko :D

Lookita- drzwi -tak do łazienki, szkło matowe, ale nic nie przebija :)
W suficie świetłowki i pleksa, w sumie bardzo proste do wykonania.
robaczki z drewna? No tak podejrzewałam... :-? A duże one??? Żreją drewno konserwowane?

Magda i Michał
08-03-2009, 23:00
Duze okno chyba masz tez przeuniete blizej komina bo w orginale jest 23 cm od sciany spizarki i na lodowke zero szans
Tylko że Kaura ma wersję A, gdzie są 2 okna. W wersji B są 3 i to podwójne faktycznie jest tak blisko ścianki spiżarki.
A wy jaki rozkład planujecie, bo rozumiem, że macie wersję B?

Kaura: a kiedy będzie lodówka? Jestem strasznie ciekawa takiego ustawienia.

Magda i Michał
08-03-2009, 23:07
Opanowaliśmy troche bałagan przynajmniej w kuchni, wiec moge pokazac wiecej zdjeć. :D
A tu drzwi do lazienki, po lewej miejsce na drewno kominkowe i nasz swiecacy sufit :wink:
http://lh6.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SbQe9YgU9dI/AAAAAAAAB90/eevN4GfreRY/s288/_MG_2549.JPG
Coś zmieniałaś w rozkładzie pomieszczeń? Bo jakoś nie mogę skojarzyć tak szerokiego korytarza koło łazienki ani takiej wnęki.
Bardzo fajnie Wam wyszedł ten sufit:)

Lookita
08-03-2009, 23:07
Robaczki-muchy i muchowki,zielone skrzydlate owadki..nie wiem,jak sie zwa...Faktem jest,ze z hibernacji ,zima w domu przechodza rewitalizacje....Lataja,krotko...za 2 dni spadaja ;-)
Ale jest to takie...malo higieniczne....
Kaura-jak wpielas okap?W reku,czy nie?Gdzie wylot?To pochlaniacz,czy wywiewny okap?Indukcje planujesz?

Marzensa
09-03-2009, 07:24
No tak zapomnialem ze Kaura to wersja A. My mamy wersje B. Kuchnia troche
nieustawna, sczegolnie ze mimo uwag Dori w trakcie naszej wizyty u niej , zapomnielismy przesunac waskie duze okno z 10 cm. Mamy chyba 19,5cm od sciany tak jak w projekcie .

kaura
09-03-2009, 10:01
Opanowaliśmy troche bałagan przynajmniej w kuchni, wiec moge pokazac wiecej zdjeć. :D
A tu drzwi do lazienki, po lewej miejsce na drewno kominkowe i nasz swiecacy sufit :wink:
http://lh6.ggpht.com/_22HWvtH4gXg/SbQe9YgU9dI/AAAAAAAAB90/eevN4GfreRY/s288/_MG_2549.JPG
Coś zmieniałaś w rozkładzie pomieszczeń? Bo jakoś nie mogę skojarzyć tak szerokiego korytarza koło łazienki ani takiej wnęki.
Bardzo fajnie Wam wyszedł ten sufit:)

Powiększyliśmy salon kosztem gabinetu i drzwi do łazienki daliśmy prawie naprzeciwko drzwi do przedsionka. Zyskaliśmy ponad 1m2 łazienki, wyszła w kształcie litery L. Jeśli ktos z Was chciałby zobaczyć skany projektu po takiej przeróbce, to mogę wysłać.
Lookita- okap moze działać jako pochłaniacz i wyciąg. U nas podpięty do osobnego komina wentylacyjnego.
Zresztą okazało się, ze badziew niesamowity- padła chyba elektronika. Musze go reklamować...wrrrr.
Jak na razie nie polecam Teki CNX 6000
Właśnie przeczytałam świeże opinie na ceneo...:evil:

Magda i Michał
09-03-2009, 10:32
Powiększyliśmy salon kosztem gabinetu i drzwi do łazienki daliśmy prawie naprzeciwko drzwi do przedsionka. Zyskaliśmy ponad 1m2 łazienki, wyszła w kształcie litery L. Jeśli ktos z Was chciałby zobaczyć skany projektu po takiej przeróbce, to mogę wysłać.
Dzięki, teraz już się orientuję w przestrzeni :)
Jeśli możesz to wstaw na forum albo w fotogalerii Twoje zmiany - co prawda mam wersję B, ale pomoże mi to w odnajdowaniu się w zdjęciach Twojego Wspaniałego :)

Magda i Michał
09-03-2009, 10:38
Powiększyliśmy salon kosztem gabinetu i drzwi do łazienki daliśmy prawie naprzeciwko drzwi do przedsionka. Zyskaliśmy ponad 1m2 łazienki, wyszła w kształcie litery L.
A masz jeszcze jakieś zdjęcia łazienki tej na dole? Czy tylko prysznic?

kaura
09-03-2009, 10:54
Powiększyliśmy salon kosztem gabinetu i drzwi do łazienki daliśmy prawie naprzeciwko drzwi do przedsionka. Zyskaliśmy ponad 1m2 łazienki, wyszła w kształcie litery L.
A masz jeszcze jakieś zdjęcia łazienki tej na dole? Czy tylko prysznic?

Na razie tylko prysznic. Mamy powieszoną muszlę, ale czekamy jeszcze na całosć zabudowy, blat pod umywalke i szafki.

dori
09-03-2009, 14:36
Taki drobiazg dla tych co planują elektrykę . Otóż w naszym malućkim przedsionku zmienimy zwykły włącznik na taki z czujnikiem ruchu. Tak nieporęcznie się tam zapala światło jeśli się np odprowadza gości... Bo samemu ok. No chyba że macie , jak to się nazywa, takie "schodowe" włączniki, że je się w jednym miejscu włącza a innym wyłącza. My tak nie zrobiliśmy i teraz nam niewygodnie, ale rozwiązaniem będzie czujnik ruchu. Mój mąż-palacz ( :lol: 8) :wink: ) nawet kiedy będzie szedł do swojego klubu-kotłowni z workiem eko nie będzie musiał wcześniej myśleć nad zapalaniem światła itd.

A co do kuchni otwartej - wyższy blat-barek przysłoni roboczą część kuchni i bajzlu nie widać. I to się u nas ładnie sprawdza. Natomiast teraz nie zamontowałabym sobie zlewu tam gdzie przewiduje projekt - czyli pod węższym oknem - bo jest on na widoku z salonu i wszystkie gary widać. Np. jak się znosi coś do zmywarki, zanim ktoś 8) raczy to do niej bezpośrednio włożyć, to oczywiście stoi przy zlewie - czyli na widoku z salonu.

No i szkoda, że nasze tarasy nie są zadaszone... :-?

Wiadomo - pierwszy dom budujemy dla wroga, drugi dla teściowej a trzeci dla siebie i wtedy już wszystko mamy na swoim miejscu :lol:

Magda i Michał
09-03-2009, 14:54
Taki drobiazg dla tych co planują elektrykę . Otóż w naszym malućkim przedsionku zmienimy zwykły włącznik na taki z czujnikiem ruchu. Tak nieporęcznie się tam zapala światło jeśli się np odprowadza gości... Bo samemu ok. No chyba że macie , jak to się nazywa, takie "schodowe" włączniki, że je się w jednym miejscu włącza a innym wyłącza. My tak nie zrobiliśmy i teraz nam niewygodnie, ale rozwiązaniem będzie czujnik ruchu.
My właśnie będziemy mieli tak zrobione.
Podobnie w spiżarce - np. jak się ma zajęte obie ręce wnosząc coś do środka, albo wynosząc, będzie wygodniej jak się samo zapali i o ile się nie mylę w przejściu między domem a garażem (wersja B)

A co do kuchni otwartej - wyższy blat-barek przysłoni roboczą część kuchni i bajzlu nie widać. I to się u nas ładnie sprawdza. Natomiast teraz nie zamontowałabym sobie zlewu tam gdzie przewiduje projekt - czyli pod węższym oknem - bo jest on na widoku z salonu i wszystkie gary widać.

A gdzie byś sugerowała?

I jak sprawuje się pochłaniacz przy tej ściance/barku?


No i szkoda, że nasze tarasy nie są zadaszone... :-?
Może warto pomyśleć nad markizą? Jak ładnie świeci słoneczko, to się ją zwija, a jak za bardzo - to się rozwija :)

Marzensa
09-03-2009, 15:25
No wlasnie ja tez sie nie martwie i licze ze zaloze fajna markize nad tarasem a dom bedzie wygladal bardziej lekko bez dodatkowych daszkow. No wlasnie co ze zlewem, zastanawiam sie czy by sie go dalo wmontowac blizej duzego okna w okolicach komina, bylby troche zasloniety. Jak u mnie wyglada zlew
z trojka dzieci to ja wiem, jeszcze zadne nie splamilo sie wlozeniem naczyn do zmywarki, wyglada ze tylko kolezanka malzonka ma uprawnienia do jej obslugi