PDA

Zobacz pełną wersję : Solar "tymi ręcami" robiony.



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9

Wezyr
02-10-2012, 18:26
jaka jest powierzchnia tego puszkowca i jaki ma przepływ powietrza... ? ( m3/h )
co grzejesz tym wymiennikiem ciecz - powietrze i ew. jaką ma pojemność, do jakiej temp. się rozgrzewa itp.
Przepływ powietrza to ok 130 m na godz tutaj plus minus 15 % , powierzchnia puszkowca to 2,7 m , położenie poziome 10 puszek w tym 2 szt długie puszki sklejone na 2,5 pełnego obrotu powietrza , 18 rzędów z przerwą 0,5 cm miedzy każdym . Kąt ustawienia ok 75 - 80 st więc na jesień , zima wczesna wiosna [ latem bez znaczenia ] Przetwornik powietrze woda na razie za mały , ale zwiększę wielkość co podniesie efektywność . Czas nagrzania 140 l od 20 C do 42 - 43 C to cały dzień , jednak po zwiększeniu przetwornika lub latem będzie lepiej i myślę przekroczyć 50 C . podgrzanie wody na razie taktuję jako produkt uboczny .

DEZET
03-10-2012, 22:38
Pleksiglas można przycinać wyrzynarką, tylko dostosować doświadczalnie prędkość, żeby go nie topić. Brzeszczot z drobnymi ząbkami. Ważne- pleksi nie może podskakiwać na stole podczas cięcia wyrzynarką, bo pęknie. Wiercić można zwykłymi wiertłami do metalu, mały nacisk- najlepiej popróbować na kawałku. Jak ktoś ma ręczną strugarką elektryczną można boki wyrównać - ładny gładki brzeg wychodzi- opróbowane (tu co prawda to niepotrzebne, ale tak można obrabiać). Duże powierzchnie lepiej przykryć 4mm lub przy 3mm zrobić dystanse, żeby się nie wyginała do środka.

tomek 1980
04-10-2012, 16:28
Witam, boki też można opiłować drobnym pilnikiem. :yes:
Pozdrawiam.

herakles
04-10-2012, 21:27
Witam, trochę piszecie o pleksi trochę o poliwęglanie, trochę o szkle. Ja tak się zastanawiam, co lepsze, wcale nie pod kątem mechanicznym, ale czysto optycznym. Z tego co mi wiadomo, szyba nie przepuszcza UV(przez szybe się nie opalimy). Za to pleksi tak. Poliwęglan znowu nie wiem, ktoś wie? Dlaczego piszę o tym UV, bo to w końcu jakaś część tegoż promieniowania i to dość bogata w energię. Pozatym ktoś myślał o podwójnej szybie? Można by wtedy powietrze zaraz pod szybami puszczać, bez żadnych puszek Czyli tak, szyba, przerwa(3mm), szyba, powietrze tak kilka cm, czarna blacha, styropian. No i kolejna sprawa mi chodzi po głowie, napęd. Czy on jest konieczny, czy to samo nie ruszy jak odbiór ciepła będzie ponad kolektorem?

ravbc
04-10-2012, 22:11
Płyty poliwęglanowe pokrywa się warstwami filtrującymi UV, bo sam poliwęglan nie jest na to do końca odporny (będzie mętniał i/lub żółkął, no psuł sie będzie). Plexi (czyli najczęściej polimetakrylan metylu) jest jakby bardziej na UV odporne i chyba nie potrzebuje filtrów. Mnie za to zaczęło zastanawiać, czy nie dało by się zastować płyty z poliwęglanu komorowego, jako "gotowego" kolektora. Tylko trzeba by wziąć taki dwukomorowy (tj w przekroju dwie komory) i tą drugą zasmarować na czarno, a później przez nią tłoczyć powietrze. Tylko nie wiem czy takie płyty na pewno to wytrzymają, choć teoretycznie mają warunki normalnej pracy do 120 stopni, a miękną dopiero przy 145 (plexi mięknie juz przy 105). Jesli chodzi o napęd to dało by się bez, ale z mniejszą skutecznością, więc raczej nie warto.

DEZET
05-10-2012, 00:23
Chyba nie wiecie ile kosztuje poliwęglan komorowy- im większy przekrój kanalików tym drożej- cena b. wysoka. Poza tym największe przekroje są już wielościenne i kupno takich to pewna strata pieniędzy nic więcej. http://www.plastics.pl/content/pliki/301/katalog_budownictwo_poliweglan_komorowy.pdf
Wolałbym zastosować zwykłą blachę z kolorem i najniższym przetłoczeniem- coś ok. 3-6mm.

herakles
05-10-2012, 09:00
Płyty poliwęglanowe pokrywa się warstwami filtrującymi UV, bo sam poliwęglan nie jest na to do końca odporny (będzie mętniał i/lub żółkął, no psuł sie będzie). Plexi (czyli najczęściej polimetakrylan metylu) jest jakby bardziej na UV odporne i chyba nie potrzebuje filtrów. Mnie za to zaczęło zastanawiać, czy nie dało by się zastować płyty z poliwęglanu komorowego, jako "gotowego" kolektora. Tylko trzeba by wziąć taki dwukomorowy (tj w przekroju dwie komory) i tą drugą zasmarować na czarno, a później przez nią tłoczyć powietrze. Tylko nie wiem czy takie płyty na pewno to wytrzymają, choć teoretycznie mają warunki normalnej pracy do 120 stopni, a miękną dopiero przy 145 (plexi mięknie juz przy 105). Jesli chodzi o napęd to dało by się bez, ale z mniejszą skutecznością, więc raczej nie warto.

No to czemu nie czytam, że robią te kolektory z taniej plexi tylko z drogiego poliwęglanu albo szyby?!

jasiek71
05-10-2012, 09:09
No to czemu nie czytam, że robią te kolektory z taniej plexi tylko z drogiego poliwęglanu albo szyby?!

takie coś jest wystarczające ...
http://allegro.pl/plyta-falista-ondulina-przezroczysta-fala-pcv-pcw-i2685467114.html

adam_mk
05-10-2012, 09:17
Poliwęglan trudniej zarysować.
A stosuje się, bo syn sąsiada ma procę....
No i czasem takie spore gradziny spadają...

Adam M.

herakles
05-10-2012, 10:21
No ale jak to pionowe jest to przecież! (przynajmniej w mojej wizji....)

ravbc
05-10-2012, 10:24
Chyba nie wiecie ile kosztuje poliwęglan komorowy- im większy przekrój kanalików tym drożej- cena b. wysoka. Poza tym największe przekroje są już wielościenne i kupno takich to pewna strata pieniędzy nic więcej. http://www.plastics.pl/content/pliki/301/katalog_budownictwo_poliweglan_komorowy.pdf
Wolałbym zastosować zwykłą blachę z kolorem i najniższym przetłoczeniem- coś ok. 3-6mm.

Rzecz w tym, że poliwęglam komorowy jest co najmniej 2-krotnie tańszy niż ten lity. Plexi też wychodzi drożej, a to przecież tylko samo pokrycie, a w przypadku płyt kanałowych, byłoby "2 w 1". Oczywiście można użyć samej blachy, ale to wyga wielkich powierzchi (Jaśkowy dach) żeby zrekompensowac małą wydajność. A ja wielkich powierzchni nie mam, a nawet jak bym miał, to prędzej mnie żona z domu wyrzuci, niż pozwoli wymienić elewację czy dach na czarne. ;) Dlatego zastanawiam się nad rozwiązaniem o większej sprawności (z dodatkowym pokryciem), ale nie zabijającym ceną.

ravbc
05-10-2012, 10:26
No to czemu nie czytam, że robią te kolektory z taniej plexi tylko z drogiego poliwęglanu albo szyby?!

Bo:

plexi mięknie juz przy 105 a polięglan wytrzymuje 140?
Z resztą tu (plexi vs poliwęglan lity) różnice cenowe nie są już tak duże

ravbc
05-10-2012, 10:28
takie coś jest wystarczające ...
http://allegro.pl/plyta-falista-ondulina-przezroczysta-fala-pcv-pcw-i2685467114.html

To płyta z PCV, ma wytrzymałość do 60 stopni - IMHO trochę mało jak na kolektor słoneczny i w sumie nie jest jakoś szczególnie tańsza od poliwęglanu komorowego.

yaiba83
05-10-2012, 10:29
Zamiast stosować poliwęglany nie lepiej złamać mu ręce?

ravbc
05-10-2012, 10:36
A czemu nie poliwęglan jednokomorowy? Po pierwsze to nie jest rozwiązanie z dodatkowym pokryciem (warstwą izolującego powietrza). Po drugie nie mam pomysłu jak skutecznie pomalować tylko jedną ściankę takiej komory (tą spodnią), choć podejrzewam, że to i tak bardzo stratom nie zapobiegnie. A przy dwukomorowych wszystko "wychodzi samo" choć oczywiście kosztem ceny

herakles
05-10-2012, 10:50
Bo:
a polięglan wytrzymuje 140?
Z resztą tu (plexi vs poliwęglan lity) różnice cenowe nie są już tak duże

No to mnie trochę przekonuje.

jasiek71
05-10-2012, 13:41
To płyta z PCV, ma wytrzymałość do 60 stopni - IMHO trochę mało jak na kolektor słoneczny i w sumie nie jest jakoś szczególnie tańsza od poliwęglanu komorowego.
miałem zbudowany model takiego kolektora przykryty taką płytą ...
najwięcej widziałem na nim 103* ale nawet nie było odkształceń ...

60*... ?
gdzie to wyczytałeś ?

ravbc
05-10-2012, 14:46
miałem zbudowany model takiego kolektora przykryty taką płytą ...
najwięcej widziałem na nim 103* ale nawet nie było odkształceń ...

Może te 103 było za krótko, albo nie koniecznie dotyczyło samej płyty...


60*... ?
gdzie to wyczytałeś ?

W danych technicznych materiału na stronie producenta (jednego z wielu, ale właściwości fizyczne nie mogą się dużo różnić)

jasiek71
05-10-2012, 16:33
Może te 103 było za krótko, albo nie koniecznie dotyczyło samej płyty...




pudło z takim przykryciem było wystawione do słońca które świeciło przez cały dzień, odbioru żadnego nie robiłem bo chciałem sprawdzić do jakiej temp. się rozgrzeje ...
czujnik mierzył temperaturę powietrza znajdującego się wewnątrz, płyta raczej nie osiągnęła takiej wartości bo przecież styka się z temp. zewnętrzną znacznie niższą niż ta w środku ...
inna sprawa że taki kolektor nie ma jednakowej temp. na całej swojej objętości, na dole jest znacznie chłodniejszy niż na szczycie .

ravbc
05-10-2012, 16:48
Rozumiem, że pudło było zamknięte (tj. nie wymieniało powietrza z otoczeniem)? Jeszcze pytanie jaka była odległość płyty PVC od podłoża (pewnie czarnej balchy)? No i wreszcie gdzie (jak i czym) mierzyłeś tą temperaturę? Skoro płyta to przeżyła, to musiała mieć sporo niższą temperaturę, bo by się chyba conajmniej odkształciła - PVC na prawdę słabo znosi wyższe (i niższe) temperatury...

Jani_63
05-10-2012, 19:24
To płyta z PCV, ma wytrzymałość do 60 stopni - IMHO trochę mało jak na kolektor słoneczny i w sumie nie jest jakoś szczególnie tańsza od poliwęglanu komorowego.
Kolektor powietrzny pracuje w niższym zakresie temperatur, bo medium jakim jest powietrze jest wykorzystywane bezpośrednio.
Dodatkowo wydajnością przepływu możemy w dużym stopniu regulować temperaturę wewnątrz kolektora.
Takie przykrycie było chyba wykorzystane przy budowie tego kolektora (choć to kolektor cieczowy) prezentowanego już tu na forum.
http://www.builditsolar.com/Experimental/PEXCollector/PEXCollector.htm (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.builditsolar.c om%2FExperimental%2FPEXCollector%2FPEXCollector.ht m)
http://www.builditsolar.com/Experimental/CopperAlumCollector/CopperAlumCol.htm (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.builditsolar.c om%2FExperimental%2FCopperAlumCollector%2FCopperAl umCol.htm)
http://www.builditsolar.com/Experimental/PEXCollector/SmallPanelTests.htm (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.builditsolar.c om%2FExperimental%2FPEXCollector%2FSmallPanelTests .htm)

jasiek71
05-10-2012, 21:45
Rozumiem, że pudło było zamknięte (tj. nie wymieniało powietrza z otoczeniem)? Jeszcze pytanie jaka była odległość płyty PVC od podłoża (pewnie czarnej balchy)? No i wreszcie gdzie (jak i czym) mierzyłeś tą temperaturę? Skoro płyta to przeżyła, to musiała mieć sporo niższą temperaturę, bo by się chyba conajmniej odkształciła - PVC na prawdę słabo znosi wyższe (i niższe) temperatury...
to pudło było zrobione szczelne celowo bo chciałem zbadać do ilu da się to rozgrzać ...
absorber był z czarnej blachy , pomiędzy nim a PCV 5-6cm
do mierzenia temp. używałem termometru szpilkowego wsadzonego w otwór na górze obudowy ( pomiędzy blachą a przykryciem )

generalnie to teraz zabiłeś mi ćwieka z tą temp. PCV ...
ja przy swoim doświadczeniu bardziej skupiłem się na tym czy czasem nie uszkodzę styropianowej ściany mojego domu bo docelowo taki kolektor ma na niej powstać ...
całą obudowę zrobiłem z 10cm styropianu, wsadziłem do środka czarną blachę i przykryłem takim właśnie PCV...
po kilku dniach na słońcu nic się nie wydarzyło więc stwierdziłem że te materiały będą odpowiednie...

herakles
06-10-2012, 11:45
Wiecie co jak to się z rurek robi to przydałoby się je spłaszczyć.....

ravbc
06-10-2012, 11:53
Ciekawy temat ruszyłeś. Sam styropian też ma spore ograniczenia "temperaturowe" w użytkowaniu, choć wcale nie tak łatwo je znaleźć. Otóż z tego co wyczytałem, styropian ma deklarowane maksymalne dozwolone temperatury pracy na poziomie 80 stopni C. Powyżej tej temperatury ma prawo np. ulegać odkształceniu, a w wyższych temperaturach wręcz zacznie się rozpadać (płyty styropianu formowane są w temperaturze ok. 110- 120 stopni). Z PVC jest podobnie - to że przeżyje jednorazowo wyższe temperatury, nie oznacza, że po jakimś czasie się nie zdeformuje. Oczywiście to wcale nie koniecznie musi przeszkadzać. No i wreszcie to o czym wspomniał Jani_63 - solary powietrzne mają zwykle zdecydowanie niższe temperatury pracy ze względu na swoją budowę. Poza tym dzięki ich "wietrzeniu" da się stosunkowo łatwo nad tą temperaturą panować. Więc być może cała ta zabawa w wytrzymałość temperaturową nie ma znaczenia...
PS. Twoje pomiary mogły być obarczone sporym błędem, w zależności od tego jak dokładnie sam pomiar realizowałeś - np. jak długo trwał i na ile czujnik termometru był wystawiony na promieniowanie (w tym odbite i rozproszone).

jasiek71
06-10-2012, 14:03
Poza tym dzięki ich "wietrzeniu" da się stosunkowo łatwo nad tą temperaturą panować. Więc być może cała ta zabawa w wytrzymałość temperaturową nie ma znaczenia...
jak będzie chodził wentylator to nie ma problemu bo wystarczy dobrać odpowiednią wydajność ...
mnie interesowało co się stanie jak nie będę z niego korzystał, lub brak prądu ...
docelowo mam mieć 30m2 na ścianie więc te i inne zagadnienia staram się analizować na bieżąco ...

PS. Twoje pomiary mogły być obarczone sporym błędem, w zależności od tego jak dokładnie sam pomiar realizowałeś - np. jak długo trwał i na ile czujnik termometru był wystawiony na promieniowanie (w tym odbite i rozproszone).
błąd mógł być maks kilka stopni...;)
ale to i tak nie ma znaczenia, w pełnym słońcu uszkodzeń brak i to raczej mi wystarczy .
pionowe ustawienie samo się reguluje względem pór roku :yes:

Jani_63
06-10-2012, 17:59
miałem zbudowany model takiego kolektora przykryty taką płytą ...
najwięcej widziałem na nim 103* ale nawet nie było odkształceń ...

60*... ?
gdzie to wyczytałeś ?



...całą obudowę zrobiłem z 10cm styropianu, wsadziłem do środka czarną blachę i przykryłem takim właśnie PCV...
po kilku dniach na słońcu nic się nie wydarzyło więc stwierdziłem że te materiały będą odpowiednie...

Proces kruszenia styropianu jest procesem wolno zmiennym.
Gorące powietrze to jednak nie aceton żeby styropian znikał w oczach ;-)
Jego degradacja postępuje na tyle wolno, że kilka dni to bardzo krótki okres czasu, tym bardziej że temperatura maksymalna nie utrzymywała się przez cały czas pomiaru.
Podobnie będzie w przypadku zanurzenia go we wrzątku.
Bez dodatkowych obciążeń, styropian może być przez krótki czas poddawany temperaturze nawet do 100 oC.
Stabilność wymiarową zachowuje do temperatury 70oC,
ale przy temperaturze +80 oC traci 90% wytrzymałości.
Choć inne źródła podają, że jeśli materiał jest obciążony mechanicznie, to dopuszczalna temperatura eksploatacji wynosi zależnie od gęstości, 75 do 85 oC.

Osobiście bym zastosował z 2-3 cm warstwę wełny dla zabezpieczenia elewacji, albo podobnej szerokości szczelinę powietrzną jeśli koncepcja Ci na to pozwala.

DEZET
06-10-2012, 20:35
Pokazana przez Jaśka płyta to pcv- trzeba poszukać podobnej ale z poliwęglanu (są takie). Taka właśnie została zastosowana w kolektorze cieczowym pokazanym w linkach powyżej.
Zamiast styropianu na obudowę lepiej zastosować bardziej odporny styrodur - całkiem elegancką obudowę można stworzyć.

ravbc
08-10-2012, 09:32
Styrodur to też polistyren. Nieco inaczej zbudowany, ale materiał ten sam. I podobnie jak styropian, ma podawaną graniczną temeraturę stosowania na poziomie 75 stopni C. Ale fakt, że pudełko z niego wyjdzie ładniejsze ;-)

jasiek71
08-10-2012, 09:46
Osobiście bym zastosował z 2-3 cm warstwę wełny dla zabezpieczenia elewacji, albo podobnej szerokości szczelinę powietrzną jeśli koncepcja Ci na to pozwala.

tak właśnie myślę aby na ścianę dać takie coś ...
http://allegro.pl/welna-mineralna-kominkowa-firerock-30-6m2-i2668832009.html
i dopiero na to blachę ...
a wszystko pokryć tym...
http://allegro.pl/poliweglan-komorowy-4mm-3-kolory-do-wyboru-6mb-i2666470659.html

ravbc
08-10-2012, 10:11
A czemu aż taką grubą (10cm) tą wełnę chcesz wciskać? No i pomyśl jeszcze o jakimś zabezpieczeniu tej wełny przed gryzoniami/owadami, bo będziesz miał "grillowane pszczółki" za free... ;)
A co do tych płyt poliwęglanowych, to ceny mają niezłe, dopytaj tylko jeszcze o powłoki anty-UV, bo sam poliwęglan całkowicie na UV odporny nie jest (będzie mętniał).

jasiek71
08-10-2012, 10:18
A czemu aż taką grubą (10cm) tą wełnę chcesz wciskać? No i pomyśl jeszcze o jakimś zabezpieczeniu tej wełny przed gryzoniami/owadami, bo będziesz miał "grillowane pszczółki" za free... ;)
A co do tych płyt poliwęglanowych, to ceny mają niezłe, dopytaj tylko jeszcze o powłoki anty-UV, bo sam poliwęglan całkowicie na UV odporny nie jest (będzie mętniał).
to płyty kominkowe, mają 3cm grubości i pokrycie z folii aluminiowej
ze względu na temperatury to pszczółki raczej się nie zagnieżdżą:D

z takich płyt poliwęglanowych mam u siebie "szyby" w garażu, zamontowane od południowego zachodu
jak na razie 11 lat i mają się dobrze ( tylko trochę brudne :oops: )

ravbc
08-10-2012, 11:06
to płyty kominkowe, mają 3cm grubości i pokrycie z folii aluminiowej

Ślepy jestem. Wydawało mi się, że widziałem tam 10cm.. ;-)


ze względu na temperatury to pszczółki raczej się nie zagnieżdżą:D

Jak będziesz miał pochmurną wiosnę tudzież jesień, to osy lub myszy mogą się zainteresować (choć w 3 sm, to raczej owady)


z takich płyt poliwęglanowych mam u siebie "szyby" w garażu, zamontowane od południowego zachodu
jak na razie 11 lat i mają się dobrze ( tylko trochę brudne :oops: )

A bo poliwęglany mają często przynajmniej (a najczęściej tylko) jedną stronę pokrytą filtrem UV. Ale da się też kupić takie bez filtra i wtedy mogą nie tylko się zakużyć, ale i zmętnieć. No a oferty z allegro mają to do siebie, że często pomijają takie "nieistotne szczegóły techniczne" w opisie - z resztą ten sprzedawca też się nie rozpisuje na temat tych płyt (nigdzie nie ma np. informacji o ilości komór, a sprzedaje nie tylko płyty 4mm).

jasiek71
08-10-2012, 13:39
Jak będziesz miał pochmurną wiosnę tudzież jesień, to osy lub myszy mogą się zainteresować (choć w 3 sm, to raczej owady)

e tam... e tam...
dolna cześć będzie ok. 3 m od ziemi więc gryzonie raczej nie dostaną ...
a przy pierwszym lepszym słonecznym dniu i tak by zrezygnowały ...:D


A bo poliwęglany mają często przynajmniej (a najczęściej tylko) jedną stronę pokrytą filtrem UV. Ale da się też kupić takie bez filtra i wtedy mogą nie tylko się zakużyć, ale i zmętnieć. No a oferty z allegro mają to do siebie, że często pomijają takie "nieistotne szczegóły techniczne" w opisie - z resztą ten sprzedawca też się nie rozpisuje na temat tych płyt (nigdzie nie ma np. informacji o ilości komór, a sprzedaje nie tylko płyty 4mm).

jak przyjdzie do zakupów to się wszystkiego wypytam:yes:
na razie muszę się uporać z wewnętrznymi przeróbkami instalacji wentylacyjnej ...

DEZET
09-10-2012, 18:38
Styrodur to też polistyren. Nieco inaczej zbudowany, ale materiał ten sam. I podobnie jak styropian, ma podawaną graniczną temeraturę stosowania na poziomie 75 stopni C. Ale fakt, że pudełko z niego wyjdzie ładniejsze ;-)

Chodziło mi głównie o to jak jest zbudowany- jako "lita" konstrukcja (jak pianka), nie jak styropian sklejone granulki. I wytrzymałość mechaniczna jest dużo większa. Co do poliwęglanu i ilości komór- te podwójne zaczynają się od ok.10mm. Do 10mm są jednokomorowe- przynajmniej z tych, które miałem możliwość obejrzeć.

ravbc
09-10-2012, 21:40
Jeśli chodzi o dwukomorowe panele poliwęglanu, to ja bym wziął największe jakie się uda znaleźć, bo te komory i tak będą małe i za wiele powietrza przez nie przepchnąć się może nie dać. Niestety największe to i tak są chyba tylko 16mm, co oznacza, że pojedyncza komora ma jakieś 6mm grubości, czyli powierzchnia przekroju wszystkich kanalików (drugiej warstwy) w 1 mb płyty, to raptem niecałe 0.06 m2, czyli odpowiednik rury fi 80mm - trochę to mało jest, o oporach przepływu chyba nawet nie chcę myśleć...

adam_mk
09-10-2012, 23:09
Tak czytam i czytam i zastanawiam się kiedy spostrzeżecie różnicę między pustą puszką po piwie a takim kanalikiem...

Puszka lepsza jest...

Wiecie co to "rektyfikacja"?

Adam M.

jasiek71
10-10-2012, 00:00
Jeśli chodzi o dwukomorowe panele poliwęglanu, to ja bym wziął największe jakie się uda znaleźć, bo te komory i tak będą małe i za wiele powietrza przez nie przepchnąć się może nie dać. Niestety największe to i tak są chyba tylko 16mm, co oznacza, że pojedyncza komora ma jakieś 6mm grubości, czyli powierzchnia przekroju wszystkich kanalików (drugiej warstwy) w 1 mb płyty, to raptem niecałe 0.06 m2, czyli odpowiednik rury fi 80mm - trochę to mało jest, o oporach przepływu chyba nawet nie chcę myśleć...

a ktoś będzie przepuszczał powietrze przez te kanaliki w poliwęglanie komorowym ???

u mnie ma być z takiej płyty tylko osłona ...:yes:
powietrze ma grzać się od blachy ...

adam_mk
10-10-2012, 01:02
Bingo!
:lol:

Adam M.

ravbc
10-10-2012, 13:36
Oj tam, oj tam. Mówiłem, że se można ten kanalik zamalować i będzie działał z grubsza jak taka puszka (też malowana). A co rektyfikacja ma do tego, bo ja chyba nie znam właściwego znaczenia?

chare
10-10-2012, 19:42
Witam ponownie po kilku dniowej przerwie. Obecnie mój kolektor powietrzny obsługuje nowy wentylator oraz zainstalowana elektronika - chwilowo wszystko w nieco partyzanckim stylu :)
Teraz temperatura w południe osiąga max około 60*, ale wydmuch powietrza jest znacznie lepszy dzięki duuużo mocniejszemu wentylatorowi. Zgodnie z moimi oczekiwaniami zyskuje więcej ilości ciepła dostarczonego w jednostce czasu co oznacza że wyciągam więcej z kolektora. Czekam na w słoneczny cały dzień.141319

DEZET
11-10-2012, 22:36
Oj tam, oj tam. Mówiłem, że se można ten kanalik zamalować i będzie działał z grubsza jak taka puszka (też malowana). A co rektyfikacja ma do tego, bo ja chyba nie znam właściwego znaczenia?

No i namieszałeś z tym puszczaniem powietrza w kanał (w kanaliki);)
chare- fajne parametry wychodzą.

adam_mk
11-10-2012, 22:43
Rektyfikacja to destylacja prowadzona jednocześnie i wielokrotnie (krotność w tysiącach razy).
Zabawa w puszki przypomina rektyfikację!
To kolektor powietrzny złożony z mini kolektorków powietrznych.
Takie ich szeregowe połączenie...
W idei - podobne...

Adam M.

Wezyr
19-10-2012, 19:23
Cały temat został podzielony na dwie części 1 Kolektor powietrzny 2 Kolektor fotowoltaiczny . Czy to się opłaca ? . Tutaj po próbach puszkowca z całą stanowczością stwierdzam tak . Opłaca się zbudować kolektor z puszek AL i jest to nader opłacalne . O wydajności nawet nie wspominam , bo wystarczy rąbek słońca aby kolektor zadziałał i wdmuchnął do domu gorące [ ciepłe ] powietrze . Trzeba pamiętać że kolektor wdmuchnie nam powietrze takie jak sobie ustawimy , może to być przedział np od 20 do 40 st C lub wszystko bez górnego ograniczenia nawet 95 st C tyle uzyskałem z mojego [ co mnie trochę zaniepokoiło ] . Powietrze było wręcz parzące praktycznie na obecną chwile do niczego się nie nadawało . W pomieszczeniu do którego wpadało już po 1 godz zrobiło się wręcz piekło [ otworzyłem okno , kolektor zakryłem ] . Kolektor został zamontowany na południowej ścianie pod lekkim kątem . Czas padania promieni słonecznych [ koniec sierpnia ] to od godz 11 do 20 . Przyrost temperatury jest wręcz lawinowy np start to 25 st C , a już po 5 min ok 56 st C itd . Chwilowe zachmurzenie nie powodowało tak gwałtownego spadku , jednak ze względu na wysoką temperaturę zewnętrzną zawsze pracował powyżej 25 st C .Tutaj powstał pierwszy problem co zrobić z tak gorącym powietrzem [ przecież jest i szkoda go wypuścić z powrotem na zewnątrz ] o tym później . Środki zainwestowane Płyta OSB na spód 12 mm 67 zł musiałem kupić całą ] sklejka na boki 15 mm ok 65 zł [tyle ile trzeba wszystko z cięciem ] profil na sufity podwieszane ok 20 zł , wkręty różne ok 15 zł , wełna mineralna z folią grubość 3 cm + taśma aluminiowa ok 110 zł . Farba w spraj [ wysokotemperaturowy ] 2 pojemniki 30 zł , farba wodna brąz do malowania całości ok 25 zł , , lakier zewnętrzny po farbie na wszystko ok 25 zł . Wiatrak z przesyłką ok 16 zł [ kupić z łożyskiem kulowym ]12 V 12 cm na 12 cm 0,37 A co daje ok 4,5 W lub większej mocy - nawet 0,8 A czyli ok 10 W , ja popełniłem błąd i kupiłem z ślizgowym więc się trochę telepie, ekran za grzejnikowy z folia AL ok 15 zł rolka ,pleksi dwa kawałki z przesyłką ok 210 zł , kątowniki AL 3 cm na 2 cm dł 2 m 4 szt po 14 zł = 56 zł , listwa AL szer 3 cm gruba 3 mm 2 m ok 10 zł , uszczelki na całość ok 40 zł , kątownik metalowy 2 cm na 2 cm zimnowalcowany [ tańszy ] 20 zł . Rura spiro 100 ok 25 zł, osłona wlotu powietrza 15 zł silikon wysokotemperaturowy czerwony 20 zł klej montażowy 12 zł czyli ok 800 zł i takie środki należy zainwestować . Celowo nie podaje ile piwska zrobiłem ze znajomymi i ile kosztowało żeby nie propagować pijaństwa . Żeby to zbudować trzeba mieć chęci , pomieszczenie [ miejsce ], wiertarkę , szlifierkę ,pomocna wkrętarka , imadło . Wszystkie uchwyty wykonałem sam wiec tutaj nie poniosłem kosztów oprócz swojej pracy . Uchwyty zostały zrobione z bednarki ocynkowanej . Dwa główne na których stoi kolektor zostały pospawane , inne tylko powyginane i powiercone . Całkowity ciężar całości zmontowanej to ok 42 kg .
1 - tak to wygląda już zamontowane na ścianie na dole kolektor powietrzny 2,7 m powierzchni u góry panel foto o mocy 50 W . 2 - wygląd sterownika i akumulatora , okablowanie w rurce . 3 - pokazana uzyskana temp 92 C czyli podobnie jak temp spalin w kotłach CO [ i to wdmuchuje ] jednak zazwyczaj jest mniej ok 70 - 85 C praca na panelu i akumulatorze . 4 ustawienie sterowania tego konkretnego kanału - praca tylko na akumulatorze . 5 wlot powietrza do kotłowni .

Wezyr
19-10-2012, 19:32
Na samym początku musimy powziąć decyzję jaki duży żeby optymalnie wykorzystać materiały . Płyta OSB ma wymiary 2,5 m na 1,25 m . Pleksi przeważnie 2 m na ,1 m -dostępna w Castoramie różne grubości , jednak tutaj można zamówić właściwie dowolną więc jak zakupimy płytę OSB to spokojnie wyda nam kolektor 2 na 1,25 m . Płyta OSB powinna mieć grubość 12 mm i tam gdzie ją zakupimy powinni nam ją pociąć na interesujący nas wymiar [ spód - cięcie jest płatne ale tanie . Tutaj pierwszy błąd jaki popełniłem to boki właśnie z płyty OSB . Bezwzględnie na boki należy wykorzystać sklejkę o gr 15 mm . Sama nazwa mówi że jest zbudowany z puszek [ w moim wypadku będą to puszki po piwie i tutaj uwaga - nie wszystkie puszki są aluminiowe . Nie które są wykonane z blachy co najlepiej sprawdzić magnesem . Puszki te wyglądają tak samo jak puszki aluminium z tą różnicą że spód puszki jest ciemniejszy niż strona górna .Puszki powinny być w miarę ładne nie pogniecione [ na razie nie widać bo kolorowe ] , jednak po pomalowaniu na czarny mat zobaczymy każde najmniejsze wgniecenie . Zdjęcie 1 pokazuje takie puszki z al i stali - różnicę widać jaśniejsza to aluminium [ 3 szt w środku ]i takie potrzebujemy . Oczywiście jeżeli już mamy jakąś tam część metalowych to też możemy wykorzystać , jednak aluminiowe są lepsze .Puszki należy umyć w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń . 2 pokazuje jak odcinać pokrywy . Używamy otwieracza do puszek [ konserw ] . Pierw proponuje na najgorszych puszkach [ pogniecione ] się tego nauczyć żeby nie zniszczyć tych dobrych . Po zniszczeniu kilku , kilkunastu szt będzie już nam szło . I tutaj miałem wrażenie że puszki mokre [ na chwilę zanurzone w ciepłej wodzie z płynem odcinały się lepiej ]. 3 to puszki po odcięciu wieka [ nawet ładnie wyglądają i w takim stanie należy dobrze je umyć ] ostrożnie aby się nie skaleczyć zadziorami . 4 to otwieracze 1 to lipa padł po kilkudziesięciu puszkach , drugi dosyć dobry - otworzył wszystko i dalej sprawny .zd 5 proponuję kupić dobry dobry wyciskacz - opłaca się dać 2 dychy mieć spokój i komfort pracy .[ załadowany klejem wysokotemperaturowym ] .

Wezyr
19-10-2012, 19:40
Gdy puszki zostały już dokładnie umyte , wymoczone i straciły zapach piwska będziemy wycinać z drugiej strony , ale więcej niż połowę . Można to zrobić takim wybijakiem zdjęcie 1 [ plastykowa rura wielkości puszki + półokrągły przecinak który zrobiłem z blachy dołączanej do listów . Puszkę nakładamy na rurę, przykładamy wybijak [ musi być bardzo ostry - naostrzyć jak nóż ] i delikatnie uderzamy . Wybijak wycina połowę puszki , lub tyle ile chcemy . zdjęcie 2 pokazuje plastykową rurkę i wybijak i jak jak to robić [ to w środku to klucz nasadowy ] tak mi było lepiej . 3 to oczywiście otwieracz do konserw , ale mi jakoś szło dosyć opornie więc zrobiłem taki prosty wybijak . Gdy już wytniemy połowę denek musimy je delikatnie odgiąć do środka puszki - ok 1,5 cm [ ma to za zadanie skierować powietrze na ścianki . 4 tak ma to wyglądać .Ważna sprawa puszek nie dziurawimy chodzi o to żeby powietrze w puszkach zostało za wirowane i skierowane na boki .Proponuję od razu każdą wyciętą puszkę oznaczyć w którą stronę jest skierowane wygięcie . Jeżeli teraz skleimy puszki z przesunięciem każdej o 90 st to gdy wpadnie tam powietrze zostanie obrócone w około [ wir ] co znacznie podniesie sprawność całego kolektora . Kolektory gdzie w denkach były wykonane otwory [ jeden , dwa , trzy ] mają małą sprawność bo powietrze przechodzi bezpośrednio do góry nie odbierając całego ciepła z blachy puszek . Tylko zawirowanie powietrza wewnątrz puszek znacznie poprawi jego ogrzanie i tak właśnie powinny być przygotowane puszki . Taki układ puszek sprawdziłem osobiście i efektywność nad puszką z otworami wyniosła ok 9 - 12 st C - w konwekcji swobodnej bez wiatraka na 10 puszkach pionowo .Jak policzyć to w sprawności to jest to ok 10 - 14 % ciepła więcej więc cały zabieg naprawdę się opłaca .

Wezyr
19-10-2012, 19:45
Na kolektor który proponuję potrzebujemy 170 puszek wymiary 2 m na 1,25 m .Konkretnie mój kolektor ma 180 szt , a wymiary to 2 m na 1,35 m czyli więcej niż szerokość płyty OSB . Oczywiście można wykonać jeszcze inny wymiar np 200 na 100 cm . Wejścia puszek wykonałem z profilu 6 cm do robienia sufitów podwieszanych [ taki mi został , może być większy , ale nie mniejszy ] Wyciąłem otwory jak widać - zdjęcia pokazują jak to dobrze zrobić . I tutaj uwaga wypiłowałem to pilnikiem półokrągłym tak że puszki wchodzą dosyć ciasno [ wręcz się zatrzaskują ] - później będą dodatkowo wklejone. Tylna część puszek jest trochę mniejsza i otwory mogą być ciut mniejsze .Ja między ciągami puszek zostawiłem ok 0,7 cm odległości bo tak pierwotnie chciałem podgrzewać rurki HP [ miały być przyklejone między puszkami klejem termo przewodzącym zrobionym z opiłków metalu i silikonu ] To ze zostawiłem te przesmyki było strzałem w 10 dla samego odbioru ciepła wymiennika - nagrzewa sie szybciej i bardziej efektywnie niż złożony z puszek sztywno umiejscowionych obok siebie . Kolektor powinien stać w pionie dlatego że słońce padając na puszki omiecie je całym promieniem bez względu gdzie w danym momencie będzie - praktycznie bez cienia czyli podobnie jak nowoczesne kolektory próżniowe z rurek HP . 10 puszek w pionie spokojnie zaspokoi potrzeby cieplne i będzie to działać nawet w zimie [ odbicie promieniowania od śniegu ] + słońce .Ja powiesiłem go na ścianie budynku bo tutaj miałem ekstra miejsce w pozycji poziomej co uznałem później że nie jest takie złe . 1 punktowanie , 2 wiercenie , 3 można tak ,4 włożona puszka , obok widać podkładkę drewnianą którą przesuwamy do punktowania i wiercenia 5 gotowy jeden profil i teraz przykładamy do drugiego i odrysowujemy otwory żeby były symetrycznie - zaczęty drugi .

Wezyr
19-10-2012, 19:51
Dalsze zdjęcia to jak to wygląda .Tutaj istotna uwaga puszki włożone poziomo nie mają prawa wypaść są wręcz zatrzaśnięte [ przyłożyć się podczas wypiłowywania otworów ] , będzie łatwiej później to wszystko złożyć .1 . Puszki kleję na profilu 6 na 3 cm taki jak widać ,klej nakładamy na około dociskamy do puszki na profilu i kilka razy odrywamy i okręcamy aż klej równomiernie się rozłoży [ celem lepszego wyglądu używam palucha i profiluję nadmiar kleju na około ].Tutaj ważna uwaga pamiętajmy i ustawieniu puszek z przesunięciem każdej o 90 stopni - dotyczy to wszystkich rzędów . Na 10 puszkach powietrze powinno się obrócić 2,5 raza inaczej nasz kolektor i praca będzie mało efektywna . Profile zostaną wykorzystane do budowy całej części konwekcyjnej , która będzie osobnym elementem i zostanie przykręcona wkrętami do boków obudowy [ w profil zostanie włożona twarda wełna mineralna o grubości 3 cm stroną folii do puszek [ tego nie zrobiłem - zapomniałem włożyć przed wklejeniem ciągów puszek] . później już było z późno nie było jak .Do budowy kolektora mojej wielkości potrzeba 2 razy profil 2,6 m i 1 szt 4m [ można przeciąć w sklepie na pół co da 2 profile po 2 m .Cena wszystkich profili to ok 20 zł . Puszki które widzicie są w dwóch wielkościach [ widać na zdjęciach - stosuję takie jakie mam ] i po sklejeniu już po 12 godz trudno rozerwać wiec wszystkie niedoskonałości poprawiamy max do 0,5 godz . Czas schnięcia ok 24 godz i lepiej ich nie ruszać . Jak widać na 4 całe pakiety są równomiernie dociśnięte celem uzyskania powtarzalności długości [ np 170 cm dla każdego ciągu puszek + - tylko 2 milimetry . 5 poklejone bloki puszek

Wezyr
19-10-2012, 20:03
Obudowa i tutaj tylko 1 - spód to płyta OSB 12 mm gr boki to sklejka wodoodporna 15 mm gr.2 otwór wycięty otwornicą 100 mm [ pożyczyć lub kupić dobrą ] na boku skrzyni do wszystkich ścianek przyklejony ekran za grzejnikowy złożony do siebie folią na wierzch . 3 z tyłu na około kątownik zimnowalcowany , obok widać złączkę do łączenia rur spiro [ rozcięta piłką ręczną na pół ] będzie wklejona w otwory .4 tak wygląda cały tył . 5 tak wygląda przód już po wklejeniu płyty z wełny kominkowej 3 cm z folią .Tutaj uwaga nie robimy tego w słoneczny dzień - odbite promieniowanie jest tak silne że można wręcz oślepnąć i dodatkowo się poparzyć [ działa niczym lustro ] . Proszę pamiętać tego w żadnym przypadku nie malujemy - tak ma być .

Wezyr
19-10-2012, 20:15
Teraz zostaje nam tylko to wkleić w profile tak jak widać . Cała konstrukcja pierwotnie miała zostać poskręcana blachowkrętami jednak po wklejeniu ciągów puszek części zachodzące na siebie zostały zlutowane [ profil jest ocynkowany wiec lutowanie było proste - użyłem pasty lutowniczej , cyny i lutownicy , później palnika na nabój ] 1 pokazuje 1 zrobiony narożnik . góra to profil pełny , dół profil który jest z otworami , kształt U patrzy na siebie [ odległość zależy od miejsca w obudowie , jednak nie powinna być mniejsza niż 14 cm ]. U wylotu czyli góra[ wylot gorącego powietrza puszek dałem blachę ocynkowana z otworami ] . Na wlocie czyli dole dałem blachę ocynkowaną pełną . Blacha z małymi otworami u góry ma za zadanie dodatkowo zebrać gorące powietrze z powierzchni puszek , a nie tylko to jakie znajduje się wewnątrz 2 to pokaz 2 wentylatorów i różnica między 9 cm a 12 cm - tutaj jeszcze raz kupić dobry od 4 W - 8 W słabszy będzie za mały i da marny powiew . Ja transportuje powietrze tylko na odległość 3 - 4 m jednak przy większych odległościach polecam nawet 10 W . Wentylator dajemy zawsze na wlocie - na wylocie gdzie będzie z 80 C jego żywot będzie bardzo krótki .Tak wygląda zamontowany wentylator [ później zmieniłem i dałem na zewnątrz ] 4 tak to wygląda po sklejeniu i pomalowaniu . Konstrukcja jest bardzo sztywna i pewna więc można ja wkładać i wyciągać z obudowy w razie poprawek , które zawsze się znajdą . 5.to farba wysoko temperaturowa którą został pomalowany front puszek .

Wezyr
19-10-2012, 20:25
1 tak to wygląda po zakończeniu - zalecam najwyższą ostrożność ze względu na silne odbicie światła i ciepła jest to część bardzo niebezpieczna i po wykonaniu powinna zostać zakryta - zabezpieczona do czasu ułożenia części konwekcyjnej 2 tak wygląda z tyłu po pomalowaniu [ bejca bezbarwna przeciw gniciu, siniźnie itp , farba wodna brąz .lakier zewnętrzny twardy bezbarwny .3 tak to wygląda po włożeniu w obudowę - na środku profil al 3 na 2 cm do przykręcenia pleksi składającej się z dwóch części .4 zmiana położenia wentylatora celem łatwej wymiany został umieszczony na zewnątrz obudowy - całość osłonięta blachą ocynkowaną powierconą , 5 tak to teraz w finalnej wersji wygląda

Wezyr
19-10-2012, 20:34
1 to widok z innej strony , widać niedomalowanie puszek , jednak teraz już nie chcę domalowywać może za rok coś poprawię bo wymaga to wyciągnięcia części konwekcyjnej . Na około ramy przyklejamy uszczelkę brązową do okien typ D , na środku gdzie idzie profil łączący dwie obok siebie . Na to kładziemy docięte kawałki pleksi [ tniemy piłka do metalu , nie wiercimy bo może pęknąć - otwory wypalamy gorącą lutownicą [ grot okrągły ] .teraz docinamy kątowniki z AL u mnie to 3 na 2 cm , po docięciu i przymierzeniu podklejamy na około uszczelką do okien tak jak poprzednio . Pleksi nie jest przykręcona - znajduje się między uszczelkami i mocno dociśnięta kątownikami AL które są przykręcone z boku do obudowy .2 przejście przez ścianę [ otwory na około długim wiertłem i przecinak ] 3 włożona rura spiro owinięta podwójnie ekranem za grzejnikowym [ folia na wierzch z dwóch stron ] i osłona jak widać .4 i 5 uchwyty z bednarki pospawane [ na tym stoi kolektor ok 42 kg ] spokojnie wytrzymują pierw na tym stanąłem .To ostatnia część puszkowca , następna będzie o panelu fotowoltaicznym i sterowaniu tego wszystkiego a ale dopiero w przyszłym tygodniu . Finalny widok to oczywiście pierwsze zdjęcie tematu .Wszystkie zdjęcia zostały wykonane w dużej rozdzielczości .

herakles
19-10-2012, 21:04
:wave:

adam_mk
19-10-2012, 22:01
Wsadziłeś z dużym sensem kawał solidnej roboty!
Polecam uwadze kolegów ten fragment o obracaniu nadciętych puszek o 90st.

Jesteś dla mnie WIELKI ŚWIAT!!!
:lol:

Adam M.

Wezyr
19-10-2012, 22:45
Pierwotnie jak widać na pierwszych zdjęciach miał pobierać powietrze z budynku i po podgrzaniu wrzucić je z powrotem , jednak później zmieniłem na pobór powietrza z zewnątrz i skierowałem je do kotłowni przetwornik powietrze woda znacznie obniży temperaturę i będzie ciepła woda użytkowa - zdjęcia będą w drugiej części z opisem sterowania i wykorzystania prądu , który jest produkowany przecież za darmo .Na razie oświetlam klatkę ze schodami dwoma lampami Led 2 razy 3 W - świeci dzień i noc jeszcze bez wyłącznika zmierzchowego , akumulator wytrzymuje - nie wiem jak zimą czy panel go dobrze naładuje .Część sterująca uległa lekkiej modyfikacji doszedł przycisk reset i wyłącznik .- nie ma obecnie na zdjęciach . Później dołożę woltomierz . Jak widać panel foto umieściłem z boku po to żeby z biegiem czasu rozwinąć i dodać jeszcze jeden lub dwa .

Remigiusz.
19-10-2012, 23:17
Wezyr a co się stało z projektem Heat Pipe ;)

Przeczytałem pol tematu tutaj i w sumie nikt nie napisał jak to się ten puszkowiec sprawdził zima o tych co go juz maja zamontowanego :P Kila danych by było fajnie dostać np przy temp. 0°C, -10°C :)

jasiek71
19-10-2012, 23:30
gratuluje samozaparcia z wykonaniem tego ustrojstwa;)

ps. dlaczego ten wiatraczek taki mikry ?
temperatura wysoka bo przepływ za mały ...;)

DEZET
20-10-2012, 11:14
Piękna robota Wezyr- gratulacje.

yareka
20-10-2012, 14:54
Jak jest ten wlot powietrza jest skierowany do kotłowni to kocioł podczas pracy sam potrzebuje sporo powietrza tylko trzeba troszkę dotychczasowy nawiew przysłonić. I tu może być dodatkowa oszczędność ;)

jacbelfer
21-10-2012, 23:28
Szacun za cierpliwość, doskonały opis i chęć pokazania tego innym:yes:

Gratuluję.

artur11
26-10-2012, 12:01
Piękna robota - pogratulować ;) !!

qubic
28-10-2012, 22:22
świetnie wszystko wymyślone i opisane.gratulacje za innowacje ;)

yaiba83
29-10-2012, 18:31
Masz chłopie zacięcie :)

jasiek71
30-10-2012, 08:36
świetnie wszystko wymyślone i opisane.gratulacje za innowacje ;)

no to teraz nasuwa się pytanie jak ten cud zachowuje się kiedy słońca brak ...?

kolektor1
30-10-2012, 08:46
no to teraz nasuwa się pytanie jak ten cud zachowuje się kiedy słońca brak ...?
Nie. Źle postawione pytanie Jasiek. Obecnie jak słońca brak to i Salomon nie naleje. Jakie efekty daje puszkowiec obecnie jak jest słońce a temp. około zera.

jasiek71
30-10-2012, 08:49
Nie. Źle postawione pytanie Jasiek. Obecnie jak słońca brak to i Salomon nie naleje. Jakie efekty daje puszkowiec obecnie jak jest słońce a temp. około zera.

jak jest słońce to już wiadomo ...
bardziej mnie interesuje brak ...;)

kolektor1
30-10-2012, 08:53
jak jest słońce to już wiadomo ...
bardziej mnie interesuje brak ...;)
Jak wiadomo, wiadomo to było w sierpniu. Wiadom, że jak brak to lipa.

jasiek71
30-10-2012, 09:02
Jak wiadomo, wiadomo to było w sierpniu. Wiadom, że jak brak to lipa.

aby coś uszczknąć w większym zakresie czasu to trzeba zwiększyć rozmiar a nie wyciskać ile się da z 1cm2...
kilkadziesiąt m2 panela da radę wygenerować te dwadzieścia kilka stopni więc na podgrzane wentylacji starczy ...

ravbc
30-10-2012, 09:13
Jasiek: dopiero co w wątku obok pisałeś, że ilość energii przenoszona przez powietrze wentylacyjne jest znikoma. Warto wieszać kilkadziesiąt m2 paneli (nawet takich samoróbek jak planujesz), żeby podbić nawiew o 5 stopni (no u Ciebie może kilka więcej bo nie masz reku AFAIR)? No chyba, że taki "nowoczesny dizajn' elewacji Ci odpowiada i chcesz go mieć dla wywołania "efektu psychologicznego" na sąsiadach... ;)

jasiek71
30-10-2012, 09:19
Jasiek: dopiero co w wątku obok pisałeś, że ilość energii przenoszona przez powietrze wentylacyjne jest znikoma. Warto wieszać kilkadziesiąt m2 paneli (nawet takich samoróbek jak planujesz), żeby podbić nawiew o 5 stopni (no u Ciebie może kilka więcej bo nie masz reku AFAIR)? No chyba, że taki "nowoczesny dizajn' elewacji Ci odpowiada i chcesz go mieć dla wywołania "efektu psychologicznego" na sąsiadach... ;)
dlatego mając 2 czy 4m2 kolektora nic nie zagrzejesz...

moich sąsiadów już chyba nic nie zdziwi ...;)

jasiek71
30-10-2012, 09:21
Ale jaka to różnica czy duże czy małe jak wydajność taka sama? .

ile wygeneruje 2m2 kolektora próżniowego ...
a ile 30m2 ... czarnego panela osłoniętego poliwęglanem ?

jasiek71
30-10-2012, 09:53
WYDAJNOŚĆ TAKA SAMA = X m2 kolektora 1 LUB Y m2 kolektora 2

to przepuść 100m3/h powietrza przez 2m2 kolektora ...;)

ravbc
30-10-2012, 10:10
dlatego mając 2 czy 4m2 kolektora nic nie zagrzejesz...

No dobra, ale czy mając te 30m2 Twojego panela blaszano-poliwęglanowego, zyskasz na tym coś więcej niż te parę stopni na nawiewie? Bo jeśli nie, to ta mocno orginalna ściana, której sensu istnienia nijak nie da sie wytłumaczyć płci piękniejszej, "zarobi" w te pochmurne dni w okolicah 1 zł... Mozna powiedzieć "lepsze to niż nic", ale równie dobrze można powiedzieć to co kolektor1: "jak brak słońca to lipa". ;)

jasiek71
30-10-2012, 10:29
No dobra, ale czy mając te 30m2 Twojego panela blaszano-poliwęglanowego, zyskasz na tym coś więcej niż te parę stopni na nawiewie?
mamy pochmurny mglisty dzień ...
na zewnątrz jest 0,8*
http://img171.imageshack.us/img171/3451/sdc11058q.jpg
zwykła butelka PET przekrojona na pół ,przylepiona do kawałka styropianu z absorberem który jest kawałkiem czarnego papieru łapie 2,7*
http://img834.imageshack.us/img834/5691/sdc11057y.jpg
tam jest tylko 30cm2 i ogromne straty ...
http://img839.imageshack.us/img839/5867/sdc11059e.jpg
my rozmawiamy o 30m2 osłoniętego panela przytulonego do ciepłego budynku ...;)

jasiek71
30-10-2012, 10:33
Jasiek chłopie... wyjdź od wydajności - chcesz uzyskać określoną wydajność więc możesz np. zastosować 2m2 kolektora próżniowego lub 6m2 płaskiego (3x więcej). Inny przykład - chcesz 100KW silnik w aucie więc możesz wybrać 1,3 litra z bi-turbo itp. lub 2,5 litra wolnossącego.
to ile ci dadzą te 2m2 próżniowego w pochmurny i dziadowski dzień ...?
nie mówię o temp. tylko o wygenerowanej mocy ...;)

jasiek71
30-10-2012, 10:53
Jasiek, zastanów się ile m2 i jakiego kolektora (próżniowy, plastikowy czy inny) potrzebujesz aby na wyjściu otrzymać np. 100m3/h powietrza o temp 40stC. Którego będzie mniej?
przede wszystkim podstawowa rzecz ...
te 30m2 będzie kosztowało tyle co kilka m2 próżniowego ...
o tym że wychwycę znacznie więcej energii niż ten mikry rurowy to chyba nie trzeba wspominać...

jasiek71
30-10-2012, 11:13
Nie odwracaj kota ogonem, nie mówimy o kosztach tylko o tych właśnie 30m2 vs kilka m2. Innowacja musi kosztować.

ale mnie kompletnie nie interesuje układ który działa doskonale w pełnym słońcu ...;)
to ma dać jak najwięcej w byle jaki dzień a jednocześnie nie ulec samozniszczeniu w pełnym słońcu ...:P

jasiek71
30-10-2012, 11:29
To policz to dla układu, który działa w byle jaki dzień.
Mówiłeś chyba o puszkowcu (a nie próżniowym) w porównaniu do dużo większego płaskiego. Ja wiem, że każda pliszka swój ogonek chwali ale staraj się być obiektywnym.
ja niczego nie chwalę ...:no:
ponad dwa lata działania systemu podgrzewania wody i dogrzewania domu poprzez układ WM pędzony zwykłym blaszanym dachem dał mi pewien zasób wiedzy...
to co teraz konstruuje jest wyciągnięciem wniosków ...;)

ale jeżeli ta wiedza jest mało obiektywna to trudno ...;)

jak już to porównuję próżniowy ...
puszkowca zostaw w spokoju , zabawki akurat mało mnie interesują ...

ravbc
30-10-2012, 11:57
mamy pochmurny mglisty dzień ...
na zewnątrz jest 0,8*
zwykła butelka PET przekrojona na pół ,przylepiona do kawałka styropianu z absorberem który jest kawałkiem czarnego papieru łapie 2,7*
tam jest tylko 30cm2 i ogromne straty ...
my rozmawiamy o 30m2 osłoniętego panela przytulonego do ciepłego budynku ...;)

No to ile on może "złapać"? Ta butelka ma tyle bo nie ma z niej poboru energii, jak zaczniesz pobierać te 100m3/h to "ciutkę" temperatura spadnie. ;) Spróbujmy oszacować - przy mglistej pogodzie promieniowanie padające na ziemię o tej poże roku to pewnie maks 100W/m2, czyli Twoje 30m2 może przyjąc maks. 3KW. Przyjmijmy optymistycznie, że Twój kolektor będzie tą energię padającą odbierał z 30% sprawnością (IMHO będzie słabiej, ale niech tam). To z tego wychodzi, że te 30m2, których ni cholery nie ma gdzie zamontować, daje 1KW niskotemperaturowego ciepła - no może i nie całkiem mało, ale to i tak jest dziennie jakieś 5 KWh zysku (przy założeniu bezpośredniego wykorzystania) - czyli ok. 2zł (oczywiście przy bieżących kosztach energii). Jak to teraz "sprzedać" żonie? ;) Pomysł z dachem był jednak lepszy ;)
No i jest jeszcze problem (no nie u Ciebie, jak już się zdążyłem przekonać, ale u mnie np. na pewno) - skąd wziąć 30m2 południowej ściany zewnętrznej oświetlanej przez słońce (przynajmniej od września do kwietnia, a najlepiej całorocznie) - ja bym sobie musiał chyba połowę okna tarasowego zakleić tym kolektorem... ;)
Żeby nie było - bardzo chętnie poczytam o efektach działania Twojego kolektora jak go już uruchomisz. ;)

jasiek71
30-10-2012, 16:28
Coś ściemniasz i mieszasz i to nie tylko tutaj, nie preferuję takich metod więc ze swojej strony dziękuję za udział.
pokaż mi gdzie ...?

albo inaczej ...
udowodnij mi że nie mam racji ...;)

jasiek71
30-10-2012, 16:35
No to ile on może "złapać"? Ta butelka ma tyle bo nie ma z niej poboru energii, jak zaczniesz pobierać te 100m3/h to "ciutkę" temperatura spadnie. ;) Spróbujmy oszacować - przy mglistej pogodzie promieniowanie padające na ziemię o tej poże roku to pewnie maks 100W/m2, czyli Twoje 30m2 może przyjąc maks. 3KW. Przyjmijmy optymistycznie, że Twój kolektor będzie tą energię padającą odbierał z 30% sprawnością (IMHO będzie słabiej, ale niech tam). To z tego wychodzi, że te 30m2, których ni cholery nie ma gdzie zamontować, daje 1KW niskotemperaturowego ciepła - no może i nie całkiem mało, ale to i tak jest dziennie jakieś 5 KWh zysku (przy założeniu bezpośredniego wykorzystania) - czyli ok. 2zł (oczywiście przy bieżących kosztach energii). Jak to teraz "sprzedać" żonie? ;) Pomysł z dachem był jednak lepszy ;)
No i jest jeszcze problem (no nie u Ciebie, jak już się zdążyłem przekonać, ale u mnie np. na pewno) - skąd wziąć 30m2 południowej ściany zewnętrznej oświetlanej przez słońce (przynajmniej od września do kwietnia, a najlepiej całorocznie) - ja bym sobie musiał chyba połowę okna tarasowego zakleić tym kolektorem... ;)
Żeby nie było - bardzo chętnie poczytam o efektach działania Twojego kolektora jak go już uruchomisz. ;)
sam pokazujesz że przy byle jakiej pogodzie jest w stanie wygenerować kilka kwh energii w ciągu dnia ...
tak dla przypomnienia to sezon grzewczy trwa bez mała czego prawie 2/3 roku i nie składa się z samych dziadowskich dni...
o tym że pozostała 1/3 roku wymaga także podgrzewania CWU nawet nie wspomnę...

ps. ta butelka łapie prawie 100* w słoneczny zimowy dzień ...:P

Wezyr
30-10-2012, 16:43
Chciałbym wyjaśnić że to nie cudowna maszyna działająca z niczego . Słońce musi być bo kolektor nie działa . Teraz jak było to przy - 3 C kolektor w słońcu generował ok 67 st C .. Już mam wszystko podłączone jak trzeba z wejściem do kotłowni więc wiem jak jest .Podczas pracy kotła powietrze jest samoistnie zaciągane z zewnątrz i samoistnie wciągane przez kocioł . Temp przy braku słońca jest kilka st C wyższa niż zewnętrzna [ w dzień , wieczorem się wyrównują ] jednak na wylocie jest zawsze większa niż na zewnątrz . Zobaczymy zimą przy długotrwałych ujemnych temp . Wentylator ok 5 W jest wystarczający - włącza się tylko przy przekroczeniu temp zadanej - jednak z uwagi że teraz jest to jedyne powietrze jakie dostarczam do kotłowni - kolektor pracuje samoistnie na zasadzie zasysania powietrza dla palącego się ognia .Czas pracy kolektora mocno się obniżył i wynosi obecnie ok 6 godz więc znacznie [ grzanie w słońcu ] . Tutaj uwaga do panela fotowoltaicznego mimo zachmurzenia ten wstaje wcześnie rano z prądem ok 0,14 A i rośnie do ok 0,7 - 1 A więc pracuje z różną skutecznością , ale zawsze .

jasiek71
30-10-2012, 16:56
co by nie było ...
ja mam gdzie zbudować ten kolektor ...
http://img844.imageshack.us/img844/8012/sdc10863y.jpg
100m2 ściany skierowanej do południa z lekkim odchyleniem na wschód ( fotka robiona wieczorem więc słońce już nie pada ... )

jasiek71
30-10-2012, 17:18
Temp przy braku słońca jest kilka st C wyższa niż zewnętrzna [ w dzień , wieczorem się wyrównują ] jednak na wylocie jest zawsze większa niż na zewnątrz .
właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem ...;)

herakles
30-10-2012, 17:44
jasiek, zbudowałeś dom BEZ OKIEN od południa?

jasiek71
30-10-2012, 17:45
jasiek, zbudowałeś dom BEZ OKIEN od południa?

jak widać ...:P

Liwko
30-10-2012, 17:47
A czy do tej ściany ktoś się kiedyś nie ma przykleić? Bo na to wygląda.

jasiek71
30-10-2012, 17:56
A czy do tej ściany ktoś się kiedyś nie ma przykleić? Bo na to wygląda.

mam zgodę sąsiada ...

coś tam przebąkuje o budowie ale w innym miejscu, a nawet żeby ...
on jest tak samo zakręcony jak ja więc zrobilibyśmy ( przenieśli ) ten kolektor na jego dach i obaj korzystali ...:P

Liwko
30-10-2012, 19:07
Jak chce się budować w innym miejscu to szybko kupuj tą działkę, bo nowy właściciel może nie być taki zakręcony:P

ravbc
30-10-2012, 21:08
Jasiek: od dziś przestaję się dziwić Twoim pomysłom i dążeniu do budowy kolektora wielkopowierzchniowego. Nie dziwię się także, że nie masz problemów z przekonaniem żony do tego pomysłu (skoro problematyczna ściana i tak jest "u sąsiada"). ;)

jasiek71
30-10-2012, 21:34
Jasiek: od dziś przestaję się dziwić Twoim pomysłom i dążeniu do budowy kolektora wielkopowierzchniowego. Nie dziwię się także, że nie masz problemów z przekonaniem żony do tego pomysłu (skoro problematyczna ściana i tak jest "u sąsiada"). ;)
e no ..., nie przesadzajmy ...
mam wąską działkę a jedynym sensownym ustawieniem domu było postawienie go na miedzy akurat tak mało fortunnie że jak to się mówi "doopą do wiatru" ...
żona nie ma nic przeciwko "zagospodarowaniu" owej ściany ...
jak to stwierdziła ..., "byle wyglądało jak z fabryki"
a ja spróbuję z wady tego budynku zrobić zaletę
innym mankamentem jest to że praktycznie wszystkie przeszklenia ma od wschodu i zachodu...
co to oznacza w lecie to wiadomo ...;)
ale i z tym myślę że sobie poradzę modyfikując WM a przy okazji dostosowując do kolektora ...
jak dobrze pójdzie to dwie pieczenie na jednym ogniu ...

ravbc
31-10-2012, 09:58
innym mankamentem jest to że praktycznie wszystkie przeszklenia ma od wschodu i zachodu...
co to oznacza w lecie to wiadomo ...;)
ale i z tym myślę że sobie poradzę modyfikując WM a przy okazji dostosowując do kolektora ...
jak dobrze pójdzie to dwie pieczenie na jednym ogniu ...

Obasadź się liściastymi, przynajmniej od zachodu. Raczej z tych wyższych i niezbyt gęstych. Będziesz miał co zamiatać na jesień, ale latem się nie upieczesz... WM w tym wcale nie przeszkadza ;-)

jasiek71
31-10-2012, 10:03
Obasadź się liściastymi, przynajmniej od zachodu. Raczej z tych wyższych i niezbyt gęstych. Będziesz miał co zamiatać na jesień, ale latem się nie upieczesz... WM w tym wcale nie przeszkadza ;-)
no tak ...
zanim wyrosną i przyniosą jakiś efekt to już będę na emeryturze ...
więc zajęcie z zamiataniem jak znalazł ...;)

co do WM to mam swoje zdanie ...

DEZET
31-10-2012, 12:40
ravbc policzył moc jaśkowego kolektora, a jak to się ma do próżniowego w takich samych warunkach?

Nie bardzo chce mi się wierzyć, że mały próżniowiec= duży jaśkowy, a nawet jestem przekonany, że to nie to samo.

ravbc
31-10-2012, 13:10
Mały próżniowiec ma tylko większą skuteczność odbierania energii na niego padającej, ale tej ostatniej stałej nie zmieni. W pochmurny dzień też dostanie maks. 100W/m2, czyli przy typowej powierzchni nie przekraczającej 2 m2 i sprawności (nawet dla próżniowca) nie przekraczającej 90%, nie uzyska więcej niż 200W, a w ciągu całego dnia powiedzmy 1KWh. Czyli jednak sporo mniej niiż Jaśkowa ściana i o to w tym wszystkim chodzi - pokrycie ściany próżniówkami jest nierealne, ale powieszenie na niej blachy i przykrycie poliwęglanem da się być może zrobić w rozsądnej cenie.
Dodam jeszcze, że zależność powierzchni i sprawności jest w sumie prosta - im wyższa sprawność odbierania energii padającej tym proporcjonalnie niższa potrzebna powierzchnia kolektora dla uzyskania takiej samej ilości energii cieplnej. Niestety ilość energii padająca na pojedynczy m2 się nie zmieni, a w naszych szerokościach geograficznych nie jest ona zbyt wielka (ok. 1KW/m2 w słoneczny dzień).

jasiek71
31-10-2012, 18:20
zapomniałeś jeszcze dodać co zrobi w słoneczny upalny dzień 30m2 czarnej blachy na ścianie...
a co zrobiło by 30m2 próżniowego bez odbioru energii...

ravbc
31-10-2012, 19:11
No ponoć to samo - zagotuje się i tyle. To oczywiście głównie teoria i/lub pobożne życzenia producentów. Jak będzie w rzeczywistości mam nadzieję opowiesz przynajmniej w kontekście blachy (która ma tu akurat tę zasadniczą przewagę, że dzięki swej niedoskonałości, będzie się mniej grzała). ;-)

jasiek71
31-10-2012, 23:57
Jak będzie w rzeczywistości mam nadzieję opowiesz przynajmniej w kontekście blachy (która ma tu akurat tę zasadniczą przewagę, że dzięki swej niedoskonałości, będzie się mniej grzała). ;-)
i tutaj sobie sam odpowiedziałeś ...:)
a w przypadku mojego rozwiązania właśnie o to chodzi ...
jak jest niedobór słońca to powierzchnia nadrabia, a jak nadmiar to po prostu wypromieniowuje ...

ravbc
01-11-2012, 12:01
Jasiek: teorię to ja z grubsza znam. Mnie interesują sprawozdania z praktycznych doświadczeń. ;)

DEZET
01-11-2012, 14:28
Poczekamy, zobaczymy ;-)

kolektor1
01-11-2012, 20:25
Poczekamy, zobaczymy ;-)
Nie trzeba czekać, powiem jak będzie.
Jeżeli Jasiek zmajstruje całą tą ścianę na wiosnę, powiesi tą blachę i przykryje poliwęglanem to latem w momencie braku odbioru ciepła poliwęglan zacznie się falować. Jeżeli Jasiek do pokrycia blachy użyje zwykłej farby to może dojść nawet do samo zapalenia. Jeżeli użyje blachy aluminiowej to pokrycie prędzej czy później się złuszczy bo nie będzie w stanie takiej powierzchni fosforanować czyli przygotować aluminium pod lakierowanie. Zostaje zwykła blacha stalowa i matowy lakier silikonowy ( ten wytrzymuje bez problemu ok. 280 stopni). Niestety poliwęglan po trzech latach będzie do wymiany, promieniowanie UV zrobi swoje, nawet ten z pozoru zabezpieczony przed UV.
To moje praktyczne doświadczenia.
pozdrawiam.
Witold

herakles
01-11-2012, 21:16
Czyli co poliwęglan do dupy jest tak czy inaczej, a pleksa? Czyżby pozostało tylko szkło?

jasiek71
01-11-2012, 21:33
Nie trzeba czekać, powiem jak będzie.
Jeżeli Jasiek zmajstruje całą tą ścianę na wiosnę, powiesi tą blachę i przykryje poliwęglanem to latem w momencie braku odbioru ciepła poliwęglan zacznie się falować. Jeżeli Jasiek do pokrycia blachy użyje zwykłej farby to może dojść nawet do samo zapalenia. Jeżeli użyje blachy aluminiowej to pokrycie prędzej czy później się złuszczy bo nie będzie w stanie takiej powierzchni fosforanować czyli przygotować aluminium pod lakierowanie. Zostaje zwykła blacha stalowa i matowy lakier silikonowy ( ten wytrzymuje bez problemu ok. 280 stopni). Niestety poliwęglan po trzech latach będzie do wymiany, promieniowanie UV zrobi swoje, nawet ten z pozoru zabezpieczony przed UV.
To moje praktyczne doświadczenia.
pozdrawiam.
Witold
widzisz...
ja miałem przez rok 2m2 takiego kolektora wiszącego sobie na ścianie zrobionego jako model do sprawdzenia co się wydarzy ...
iii...
nic się nie wydarzyło ....
w porywach łapał ok. 100* i tyle, nic się nie pofalowało, powyginało , oblazło z farby czy zapaliło...
absorber zrobiony był ze zwykłej blachy na podbitki w kolorze czarny mat o profilu T6

powiem inaczej...
reagował dokładnie tak jak blaszany dach ocieplony od środka z tym że temp. wewnątrz była ok. 25-30* wyższa w przeciętnych warunkach ...
co do poliwęglanu komorowego ...
mam wstawione "okna" w bramie garażowej skierowane na PD zachód jak na razie pomimo 11 lat mają się dobrze

kolektor1
02-11-2012, 07:36
w porywach łapał ok. 100* i tyle,
Jak to rozumieć, stopni czy procent?


co do poliwęglanu komorowego ...
mam wstawione "okna" w bramie garażowej skierowane na PD zachód jak na razie pomimo 11 lat mają się dobrze
Miałem na myśli lity, z komorowym nie mam żadnego doświadczenia.
Witold

jasiek71
02-11-2012, 15:16
Jak to rozumieć, stopni czy procent?

Miałem na myśli lity, z komorowym nie mam żadnego doświadczenia.
Witold
a jak myślisz * czy % ...?

ja próbowałem też z szybą ale waga od razu mi wybiła z głowy ten pomysł, cena całej konstrukcji zabiła by wszystko na starcie ...
ma być sam absorber zaczepiony na szpilkach wystających z ocieplonej ściany, do tych samych wsporników doczepiona osłona z poliwęglanu komorowego...
żadnej wielkiej obudowy typu skrzynia nie przewiduję, cała konstrukcja ma być samonośna a ściana plecami i izolacją ...

ravbc
02-11-2012, 15:49
Z samonośnością poliwęglanu komorowego zaczepionego na szpilkach możesz mieć problem. Proponował bym jednak przewidzieć jakieś listwy na których będziesz w stanie go oprzeć (choć to chyba zepsuje nieco izolacyjność pokrycia). Komorowy poliwęglan ma mocno cieńkie ścianki i raczej wątpię by przy obciążeniach termicznych jakie chcesz mu zafundować wytrzymał bezproblemowo powieszony na punktowych zaczepach... Aczkolwiek może być też tak, że jedynym efektem będzie zmniejszenie sprawności całego układu ze względu na ograniczenie szczelności pokrycia, co może być w sumie dla całości całkiem akceptowalnym rozwiązaniem...

DEZET
02-11-2012, 17:29
ravbc - nie przesadzałbym z tym czarnowidztwem. Poliwęglan na pewno nie rozpłynie się na szpilkach z gorąca, prędzej pleksi. Z poliwęglanu buduje się duże zadaszenia wystawione non stop na słońce i nie wymienia się tego po roku czy dwóch. Blacha może być fabrycznie pokryta farbą, koszt niewiele większy niż zwykłej nie malowanej. I nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamontować czujnik z wentylatorem włączający się, gdy panel osiąga "niebezpieczną" temperaturę.

jasiek71
02-11-2012, 17:35
I nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamontować czujnik z wentylatorem włączający się, gdy panel osiąga "niebezpieczną" temperaturę.
raczej myślę o zrobieniu rodzaju żaluzji na szczycie sterowanej jakimś termostatem np. takim z do otwierania przesłony chłodzenia w silniku od małego fiata, bo przecież to ma bez użycia energii działać ...

Wezyr
02-11-2012, 18:22
Nie chciałby abyś się rozczarował i wydał kupę kasy na marny efekt . Dwa pierwsze zdjęcia to pozostałość połowy poprzedniego kolektora właśnie z blachy i to jakiej [ typowa chłodnicza ] o świetnych parametrach , której pewnie nie zdobędziesz . Efekt był nie powiem , ale dopiero teraz na puszkach jest jak trzeba . Wiem że to dużo mniej roboty i prostota wykonania , jednak trzeba się dobrze zastanowić co się chce osiągnąć .Cała ściana 30 m to bardzo dużo i nie wiadomo co z tym ciepłem latem zrobić .Myślę że do ogrzania domu w słoneczny zimowy dzień spokojnie wystarczy tego połowa . Na pewno będziesz potrzebował dużego mieszacza [ mój ma ok 40 litrów - u ciebie będzie to już ogromna skrzynia . Bez słońca jest kicha - ostatnie zdjęcie pokazuje rozkład temp teraz dosłownie przed 18, jest już ciemno . Tak to wygląda na zewnątrz 6,4 st C i wyjście z kolektora 11,8 st C [ świeci mocno księżyc ] Taką temp zaciąga samoistnie kociołek w którym się akurat pali - normalnie to powiew nie występuje [ nie ma ruchów powietrza ] . pewnie że jakiś przyrost jest , ale za kilka godz temp prawie się wyrównają .i różnica będzie ok 1,5 st C czyli tyle co nic .Dzisiaj kolektor pracował ok 5,5 godz dosyć wysoko bo ponad 68 st C . Już mam pewien kłopot muszę przyciąć drzewa bo część kolektora już jest w cieniu [ niskie słońce ] jednak czas jeszcze spadnie do ok 5 godz dziennie, a kolektor potrzebny właśnie teraz .Wszystkie zdjęcia zostały wykonane w wysokiej rozdzielczości - można ściągnąć i powiększyć . Tak naprawdę widzę że muszę wrzucić następne zdjęcia z dobrym opisem i wykonaniem następnych elementów , bo sam kolektor bez nich jest niepełny . Teraz godz 19 i temp na dworze to 5,8 st C z kolektora wychodzi 9,2 st C .= sam tego nie rozumiem bo jest ciemno [ świeci księżyc ] . Temp po przeciwnej stronie domu to 4,5 st C . Widać różnicę między ścianą południową a północno- wschodnią ponad 1 st C .

ravbc
02-11-2012, 19:28
ravbc - nie przesadzałbym z tym czarnowidztwem. Poliwęglan na pewno nie rozpłynie się na szpilkach z gorąca, prędzej pleksi. Z poliwęglanu buduje się duże zadaszenia wystawione non stop na słońce i nie wymienia się tego po roku czy dwóch. Blacha może być fabrycznie pokryta farbą, koszt niewiele większy niż zwykłej nie malowanej. I nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamontować czujnik z wentylatorem włączający się, gdy panel osiąga "niebezpieczną" temperaturę.

Ja nie "czarnowidzę", tylko usiłuję przewidzieć problemy, które moga się pojawić, a przed którymi da się stosunkowo łatwo choć częściowo zabezpieczyć. Jak byśmy gadali o pojedynczym panelu, to w sumie pewnie bym się nie odzywał, ale Jasiek planuje całą ścianę, a na to materiał będzie już zauważalną kwotę kosztował (przynajmniej według moich standardów) - głupio było by jakby się większość rozleciała z byle powodu. A co do dachów z poliwęglanu, to oczywiście że takie się robi, ale po pierwsze na dachach poliwęglan leży, a nie wisi na szpilce, a po drugie dachy nie mają pod spodem czarnej blachy nagrzewającej się do ponad 100* - to jednak według mnie może "nieco" wpływać na wytrzymałość poliwęglanu (co jednak nie znaczy, że nie da się ich w tym zastosowaniu użyć).

Wezyr
02-11-2012, 20:44
Do kolektora będzie potrzebny mieszacz w którym później umieścimy wymiennik powietrze woda bo latem szkoda marnować taki ogrom energii i nasz kolektor byłby bezużyteczny może do suszenia drewna ,lub [ zboże , zioła , grzyby itp ]. Zdjęcia pokazują kolejne etapy budowy .Proszę zauważyć że całe wnętrze zostało oklejone ekranem za grzejnikowym i samoprzylepną taśmą aluminiową . Wejście i wyjście to rozcięta na pół mufa połączeniowa do rur spiro fi 100 . Cała budowa to standard - tył płyta OSB 12 mm , boki wodoodporna sklejka 15 mm [ poskręcane ] Całość dwa razy pomalowana wodoodporną bezbarwną bejcą [ wilgoć , grzyb itp ] i jak na zieloną energie przystało kolor zielony . Mieszacz jest potrzebny do poprawy charakterystyki wylatującego powietrza [ temp jest równa na całym obwodzie bez wyraźnych podbić ], dodatkowo pracuje jako tłumik . Praca kolektora na wyższych obrotach to dosyć głośny szum [ niczym klimatyzator ]co może być bardzo uciążliwe . Następne działanie pewnie najważniejsze to pewny rodzaj syfonu [ brak cofnięcia powietrza z pomieszczenia , a nawet jak wystąpi to jest to zjawisko chwilowe ] Bez tego pojawiały się odwrotne ciągi . Oczywiście można założyć kratkę z przesłoną i jak wentyl pracuje dmucha przesłonę podnosi jak stanie to zamknięte . Ja jednak chciałem to powietrze do kotłowni bez względu na pracę wentylatora bo jest znacznie cieplejsze od tego na zewnątrz . 3 to wygląd wnętrza , 4 pokrywa , 5 jak to wygląda już zmontowane [[później będzie tam termometr z termostatem i wymiennik ] Pojemność ok 40 l ]

Wezyr
02-11-2012, 20:50
Budowa czujników . 1 widać dwa czujniki w różnej fazie . Pierwszy to układ scalony Dallas 18B20 [ taki kupimy ma 3 wyprowadzenia ] - dalej to czujnik do przykręcenia 2 widać czujnik okrągły jaki znajduje się w kolektorze . Oczywiście wszystkie 3 czujniki to 18B20 tylko inaczej oprawione . Potrzebujemy rurkę mosiężną od wlewek do kranu , którą potniemy na interesujący nas wymiar [ grubość rurki taka żeby wszedł układ scalony z przewodem trzy żyły miedziana [np 3 razy 0,5 mm ] . Jak widać jedna została przy końcu ściśnięta w imadle , posmarowana pastą lutowniczą i nad lutowane, taka postać została na środku przewiercona . Druga została rozcięta przy końcu na krzyż i sklepana na czubek [ pocisk ] i tak samo jak pierwsza zlutowana i obrobiona pilnikiem . Teraz musimy przylutować końcówki układu do przewodu [ ja użyłem lutownicy pistoletowej - grot wygiąłem z drutu Cu 1 mm ] trzeba pamiętać żeby wszystkie polutować jednakowo np czarny to 1 nóżka czerwony środek , niebieski 3 nóżka . Późniejsze odwrotne włączenie do sterownika spowoduje uszkodzenie układu na 90 % i stratę 6 zł . Zakładamy koszulki , lutujemy , nasuwamy koszulki ,zabezpieczamy izolacją . Tak przygotowany wsuwamy do końca [ przymierzamy ] , wyciągamy i nakładamy klej tak z 0,5 cm od plastykowej części układu [ u mnie distal ] , wsuwamy do rurki i dalej obrabiamy klejem . Czas schnięcia ok 24 godz . Tak zabezpieczony czujnik nadaje się na zewnątrz , do zanurzenia w wodzie [ akwarium ] itp . Czujniki te programuje się każdy z osobna nap pierwszy 1 - ustawiamy temp zadziałania, histerezę , alarm - zaprogramowanie nastąpi po 2 sekundach , wyłączamy [ wyciągamy ], podłączamy drugi i tak samo [ operacja bardzo prosta ] po zaprogramowaniu i podłączeniu wszystkich [ jedno gniazdo ] każdy z czujników pokaże się nam osobno tyle ile jest wyjść np dwa , cztery , osiem itp . U mnie to 4 oddzielne temp z dwoma niezależnymi termostatami . Podałem opis programowania bo mało kto wie jak to zrobić , te czujniki są używane w wielu fabrycznych kotłach gdzie do sterowania wykorzystywany jest procesor .

Wezyr
02-11-2012, 20:57
Sterownik . Cały sterownik zakupiłem na allegro . Ma dwa termostaty i dwie temperatury . Całość jest na prąd stały na tranzystorach Mos ok 50 A . Oczywiście można kupić na triakach [ prąd zmienny 230 V ] lub przekaźnikach , dowolnie .Tutaj śmiało mogę polecić tego Pana uskomostroda , jednak trzeba podać konkretnie co się chce = ceny są bardzo przyzwoite , a pomoc telefoniczna bezcenna - urządzenia nowoczesne zaprogramowany procesor z nieulotna pamięcią .. Oczywiście można kupić coś innego np z wyświetlaczem LED . Jeżeli nie będziecie budowali części fotowolaicznej z akumulatorem to wystarczy mały panel np 5 W są po ok 35 zł i któryś z termostatów zakupionych nie koniecznie w tym miejscu . Pierwotnie planowałem kupno termostatu na prąd stały nr 3.11 za 19.99 + panel 5 W - 35 zł to wszystko . Jeżeli jednak będziecie zamawiali taki sterownik jak u mnie to proponuję kupić już z wyświetlaczem 4 razy 20 znaków . Będzie to w 4 rzędach - u mnie są 2 rzędy po 24 znaki . Tamten lepiej wygląda - bardziej rasowo, a 15 zł różnicy to nic do fajnego wyglądu . Cała obudowa wykonana jest z blachy chłodniczej z otworami [ wszystko wygięte i znitowane ] .W to został włożony regulator ładowania i wewnątrz przykręcony ,w/w sterownik z wyświetlaczem , 3 przyciski sterujące [ widoczne u góry obok wyświetlacza ] bezpiecznik 10 A i duży przycisk reset .Cały sterownik i obudowa akumulatora zostały pomalowane na zielono [ od zielonej energii ] Wszystkie przewody zostały pociągnięte w rurkach , przepusty przez ścianę 2 szt również rurka i dopiero wciągnięte przewody . Wszystko tylko poglądowe nie pokazuje połączeń . 3 próba obciążeniowa żarówką samochodową 5 W w dzień i noc ponad tydzień .Grubość kabla do paneli to 2 razy 2,5 mm miedziana linka spleciona - wystarczy do ok 300 W , więcej to już muszą być grubsze np 4 razy 2,5 i połączyć równolegle po dwie szt .Typowe kable solarne bardzo drogie u mnie długość to ok 8 m .

Wezyr
02-11-2012, 21:10
Na obecną chwilę [ moja osobista stanowcza i pewnie szokująca opinia ] wcale nie opłaca się już kupować i instalować kolektorów cieczowych - dla mnie to czysty bezsens i strata pieniędzy .Przyszłość to ogniwa fotowoltaiczne których prąd skierujemy bezpośrednio na grzałkę np 24 - 230 V , grzałce jest wszystko jedno czy jest to prąd zmienny czy stały .Panele będą działać zawsze jak tylko zrobi się widno [ oczywiście z różnym skutkiem . Bateria 1,5 - 2,5 KW zawsze nagrzeje nam dosyć wody do użytku domowego bez względu na porę roku . Kolektory cieczowe i powietrzne nie działają bez słońca , a nawet jak wyjdzie na 5 godz w zimie to może naładuje zbiornik do 25 - 30 C max [dobrze zrobiony kolektor powietrzny będzie działał znacznie wyżej ]. Teraz jak ogniwa fotowoltaiczne są tak tanie nie opłaca się również ich samemu budować .Ja zakupiłem ogniwo 50 W na 12 V z przesyłką za 210 zł . Setki wychodzą jeszcze taniej ok 380 zł , ale na razie nie mam pomysłu gdzie to zużyć na bieżąco [ szkoda magazynować większej ilości bo wręcz nieopłacalne ] więc 50 W starczy mi aż nadto co nie znaczy że nie dokupię większej mocy np do 100 - 150 W Żeby nie popaść w euforię podaję faktyczne wyniki działania 50 W [ w słoneczny dzień do wykorzystania ok 40 W - nie dotyczy grzałki , która wykorzysta dosłownie wszystko ], produkowane jest ok 55 W tj 20 V i ok 3 A [ sprawdziłem ] przy dużym zachmurzeniu ok 12 - 15 W czyli aż pięciokrotnie mniej , wieczorem bez słońca może z 3 - 5 W - wentylator jeszcze działa praktycznie do zapadnięcia zmroku [ sprawdziłem ] .Podane wartości są sprawdzone osobiście i jednoznacznie wynika że nie opłaca sie kupować panela mniejszego jak 20 W [ totalna strata pieniądza ] . Do Panela dokupiłem regulator ładowania akumulatora 12 A 12/24 V [ w promocji z przesyłką za 66 zł . Jest to ładowarka impulsowa PWM , teraz jest kilka razy tańsza z mocą 12 V = 140 W i 24 V 280 W więc bardzo dużo . Co można tym robić - można ładować wszelkie akumulatory za darmo łącznie z samochodowym i nigdy się nie przeładuje [ stare wręcz zostaną poprawione łącznie ze zwiększeniem ich pojemności , oświetlać za darmo jakieś pomieszczenia . Działanie tego jest proste w dzień gdy pracuje kolektor jest też widno więc mamy nadmiar energii i akumulator jest cały naładowany . Wieczorem wentylator i pompa już nie pracuje więc wszystko co mamy można użyć do oświetlenia . Ja już miałem akumulator żelowy 38 Ah i jak na razie palą się dwie żarówki led po 3 W dzień i noc - czyli 6 W na razie .

kolektor1
04-11-2012, 00:01
Przyszłość to produkcja energii elektrycznej nie powiązana z jej zużyciem, wtedy podstawowa bolączka jaką jest nadmiar energii latem i jej małość zimą odejdzie w niepamięć.Nadmiar latem można wykorzystać w dowolny sposób natomiast małość zimą pozostanie.

Wezyr
04-11-2012, 19:27
Na razie jest to rzecz nie opłacalna , bo koszty mogą się zwrócić dopiero za 10 lat , jednak z każdą podwyżką prądu jest lepiej . Opłacalność inwestycji to cena na poziomie 1 zł za 1 kW ,lub tam gdzie nie ma innej możliwości [ jacht , altanka , biwak ] jeszcze inaczej czysto szpanersko jak brak prądu w całej okolicy , a u nas wszystko OK .Kto ma oczko , małe jeziorko wiadomo pompa na 12 V i fontanna od rana do wieczora za darmo . 10 W oświetlenia led odpowiada 100 W tradycyjnego . Przy 12 V i 0,8 A [ ok 10 W ] akumulator ok 50 Ah jest nie do zajechania i wystarczy 1 panel 50 W , oczywiście można kupić większy bo taniej np 100 W . Koszty instalacji panel 100 W ok 400 zł , regulator ładowania ok 100 zł lub mocniejszy z wyświetlaczem i programatorem ok 150 zł , akumulator [ tutaj można śmiało użyć starego samochodowego ] może nie kręcić jednak jak nie ma zwarcia to będzie jeszcze długo nam służył . Akumulator im większy tym lepszy , można połączyć np dwa równolegle , oczywiście żelowy najbardziej się do tego nadaje ze względu na żywotność . Przewody solarne drogie więc można kupić np 2 razy 2,5 mm linka miedź ok 3 zł za m , jednak powyżej 15 m dać grubsze nie wiele drożej . Panel powinien być umieszczony na południowej ścianie [ brak cienia [ z możliwością regulacji pochylenia ok 20 st - śruba ] Panel powinien być czysty ,[ zabrudzenie zacienienie ]nawet jednej celi spowoduje spadek mocy nawet o połowę . Tutaj ważna uwaga z przykładem . Mamy jeden panel 200 W i tyle w pełnym słońcu uzyskamy , jednak najmniejsze zacienienie , zabrudzenie [ śnieg , liść ]] i potężny spadek nawet do 50 W [ skrajnie ] teraz mamy dwa panele po 100 W , jeden zostaje zacieniony więc spadek do 25 W [ skrajnie ] , drugi jeszcze w pełnym słońcu razem = 125 W . Z tego wynika że jednak lepiej kupić dwa panele po 100 W i umieścić optymalnie nie koniecznie obok siebie . mimo że trochę drożej wyjdzie .Oczywiście przy baterii 10 razy 200 W nie ma to większego znaczenia . Zdecydowanie uważam że lepiej jest kupić 2,5 kw paneli foto i podłączyć do zbiornika niż dwa panele nawet próżniowe , pompy , rurki itp . Oczywiście w słoneczny dzień możemy wyprodukować nawet 30 KW energii której nie zużyjemy bo jak jednak jest coś takiego jak inwertor sieciowy i przy tych mocach warto go mieć .To jest moja odpowiedź i pytania tylko tutaj może się też komuś innemu przydadzą .

miloszenko
04-11-2012, 22:36
Wezyr, gdzie poleilbys nabyc ogniwa ew. caly zestaw ?

Pozdrawiam

jacbelfer
05-11-2012, 23:38
Mnie Wazyr dało do myślenia to co napisałeś.... (oczywiście podziękowanie za "puszkowca").

Nie chodzi o Twój kolektor (puszki zbieram i obawiam się, że do Gwiazdki będę gotowy), ale wyliczenia odnośnie solarów )

W moim przypadku, do bojlerka 150 l dwupłaszczyznowego z grzałką 2 KW:

ILE I JAKICH OGNIW (jak połączonych) musiałbym użyć, aby dało to ciepłą wodę w lecie.

Piszę o lecie, bo userzy systemów solarnych (szczególnie płaskich) tylko wtedy mają zyski.
Na jesieni dogrzanie do 30 st wody to zysk niewielki- do piwnicy zejść potrzeba i palić...

Nie ma 12 miesięcy "darmowego" grzania CWU.


Twój system zostanie wykonany jako samozasysający powietrze do nieogrzewanej piwnicy. Podczas lata będę to demontował.

Wezyr
06-11-2012, 12:09
Wg moich informacji potrzeba ok 1,5 kW energii na jedną osobę . Czyli 4 osoby to 6 kW prądu dziennie = 3,9 zł . Jednak tutaj występują różne czynniki np ocieplenie zbiornika , jaką kto lubi temp wody [ jednemu starczy max 45 C , ja lubię poleżeć w wannie więc tak z 55 C .Jeżeli ludzie palą w CO np 50 C to woda jest w granicy 45 C [ dla mnie zimna ] dla innego w sam raz . Wszystko zależy od upodobania . Jeżeli od maja do września będzie świeciło średnio po 10 godz dziennie i założymy zapas 50 % mocy to potrzeba 1,2 = 1,5 KW co powinno całkowicie pokryć nasze dzienne zapotrzebowanie przy dobrze ustawionych kolektorach .Pewne jest że latem powstanie duży nadmiar energii bo pewnie kolektory będą produkować te 1,5 KW na godz , jednak wiosną i jesienią patrząc z mojego kolektora będzie ok 50 % tego czyli max 700 W średnio . Czyli kupując baterię 6 kolektorów po 240 W każdy pewnie się zmieścimy . Np 6 szt na 24 V po 240 W każdy połączone po 3 równolegle i te dwa pakiety już szeregowo .co daje 48 V i na takie napięcie grzałka . - im wyższe napięcie tym mniejsza grubość przewodów [ drogie wręcz masakra ] Prądy przy 48 V wyniosą ok 30 A więc dużo . zastosowany kabel co najmniej 5 mm kw ze względu na dość długi transport Jaka to grubość to wystarczy porównać z elektrodą spawalniczą np 5 mm .. Nie wiem może jak ogniwa byłyby blisko grzałki pewnie wystarczył by znacznie mniejszy . Jednak zasada jest taka im niższe napięcie tym płyną większe prądy i odwrotnie , do tego dochodzi jeszcze długość transportu .Jeżeli tylko grzanie wody to grzałka wyciśnie całą moc z panela ,a koszt dobrze kupionych baterii to ok 4 - 5 tys zł [ potargować ] zobacz filmy .http://www.youtube.com/watch?v=9bIYlqaEr90

mar mur
06-11-2012, 17:30
Witam
Wezyr,do klejenia puszek używałeś czerwonego silikonu?
Czy łatwo się go maluje?Ja kupiłem czarny uszczelniacz do
pieców i kominków 1500*i jest z nim kłopot ,po stwardnieniu
pęka i się wykrusza.
Pozdrawiam:(

mar mur
06-11-2012, 17:38
Wezyr
Twój solarek powietrzny to jest to.
:yes:
Pozdrawiam

yaiba83
06-11-2012, 21:18
@jacbelfer
A zimą bez słońca twoje kolektory to z czego mają wyprodukować prąd do ogrzania bojlera? Albo inaczej, będzie słońce a będą przysypane śniegiem?
Sam posiadam płaskie glikolowe i jestem z nich zadowolony. Kolektor cieczowy ma sprawność na poziomie 80% natomiast ogniwo fotowoltaiczne w porywach 15%. Nie mam nic przeciwko ogniwom, ale łatwo wyliczyć ile ich więcej będzie musiało być na dachu.

Pozdrawiam

herakles
06-11-2012, 22:45
Czytałem ciekawostkę, zrobili fotoogniwo, ale nie z krzemu czy innych półprzewodników, ale z przewodników. Takie nano antenki i całe spektrum promieniowania, łącznie z podczerwienią indukowało PRĄD. Naukowcy ocenili sprawność na 80 procent, a działało także w nocy. Jak znajdę to wkleję link.

Mam nawet 90%.... http://www.globenergia.pl/aktualnosci/pv-aktualnosci/303-baterie-s%C5%82oneczne-o-sprawno%C5%9Bci-90-procent.html

Wezyr
07-11-2012, 08:54
Silikon czerwony wystarczy - widać na zdjęciach , maluje się łatwo [ puszka spray widać na zdjęciach] Kolektor działa bardzo dobrze nawet teraz jednak trochę krótko ok 5 godz . Nie mam jeszcze rozeznania jak zimą , ale już widzę że będzie dobrze bo słońca w mrozie więcej . Wykonać dokładnie to wszystko . Panel foto wstaje rano i już ładuje co prawda małym prądem ale jednak [ im jaśniej tym lepiej ] wbrew pozorom panel pracuje lepiej zimą gdy jest mróz i słońce niż latem kto ma ten wie .Dlatego zaproponowałem taka dużą moc bo w przyjaznych warunkach 150 l zostałoby nagrzane z paneli o mocy 600 W . Łatwo policzyć 600 razy 10 godz = 6 kW . Gdy zasypie śniegiem to wiadomo nic nie działa i trzeba oczyścić , jednak ustawić tak żeby śnieg sam spadł . [ są podane optymalne kąty i 65 st na południe będzie ok ] Taką dużą baterie można zamontować na ścianie [ przecież są lekkie ] , lub pospawać stelaż i ustawić w ogrodzie z możliwością regulacji kąta pochylenia [ wtenczas uzyski będą jeszcze większe i wcale nie musi podążać za słońcem ] Kupując inwerter sieciowy o mocy 600 W za 600 - 800 zł zasilisz w dzień lodówkę i np telewizor [ czas zwrotu będzie krótszy ] zobacz co jest w Niemczech [ ogniwa są zakładane na pagórkach których nie można wykorzystać , zresztą w Czechach też . .Nic się nie rozwinęło bo w Polsce nie pozwalały na to restrykcyjne przepisy - jednak na złość od nowego roku się zmienią na unijne i już tego się nie zatrzyma , [za niedostosowanie płaci się ogromne kary ] Kolektor powietrzny jest mały bo tylko 2,5 m kw [ przykład ] jednak w słońcu wstrzeli do domu ok 2 - 1,5 kW ciepła na godzinę [ podczas pracy ] panele o takiej mocy to już 12- 15 m kw więc trzeba mieć miejsce . Trzeba tez coś robić bo prąd będzie drożał i 1 zł za 1 kW to tylko kwestia czasu . Wykorzystanie każdej darmowej energii ma sens zwłaszcza teraz . Kto wie czy za 10 lat ci co palą węglem nie zapłacą dodatkowych podatków . Duża bateria paneli może z powodzeniem zasilać pompę ciepła , a to już jest coś . Wszystko rozbija się o koszty - oszczędzają tylko bogaci bo bidny nie ma jak . [ kupując dobre buty ze skóry trochę pochodzimy , noga nie śmierdzi , są wygodne itp - inne niby tanie wyjdą podobnie lub drożej . Akumulator który słabo już kręci będzie dalej działał przy oświetleniu led całkiem dobrze . Przykład 10 W 12 V = 0,85 A led odpowiada 100 W na 12 V tradycyjnej żarówki = 8,5 A .

Remigiusz.
07-11-2012, 22:31
Wezyr, mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawę ze Ogniwa maja żywotność tylko 10lat i potem można je wywalić do kosza bo będą dawać już strasznie mało energie :eek: Wiec akurat jak się tobie to zwróci trzeba by zakupić nowy panel :yes: Żaden producent ogniw nie daje tobie gwarancji na więcej niż 10lat niby czemu ?? I zauważ ze tam jest jakoś napisane ze powinien dać jeszcze jakaś ilość procent po tych 10latach.

Ogniwa fajny patent ale niestety żywotność słaba strasznie, al jak masz pecha padnie nawet po kilku latach.

mar mur
08-11-2012, 01:23
Witam
Wezyr dzięki za odpowiedź.
Moje puszki po klejeniu uszczelniaczem na złom.
Mam już nowe ,tylko kupić silikon i działam.
Pozdrawiam

Wezyr
08-11-2012, 08:24
Żywotność:- po 10 latach 90% mocy- po 25 latach 80% mocy . Spaliłem żarówkę samochodowa podczas próby obciążenia 21 W po ok 10 min pracy w pełnym słońcu [ za duże napięcie ok 18 V ] popatrzyć na lampki led w swoich ogrodach jaki jest tam mały panel , a jednak świecą prawie całą noc . Po 2 latach wystarczy wymienić akumulatorki [ nie opłacalne , lepiej kupić nową ] i dalej będą działać .

jacet100
09-11-2012, 11:13
Wezyr, mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawę ze Ogniwa maja żywotność tylko 10lat i potem można je wywalić do kosza bo będą dawać już strasznie mało energie :eek: Wiec akurat jak się tobie to zwróci trzeba by zakupić nowy panel :yes: Żaden producent ogniw nie daje tobie gwarancji na więcej niż 10lat niby czemu ?? I zauważ ze tam jest jakoś napisane ze powinien dać jeszcze jakaś ilość procent po tych 10latach.

Ogniwa fajny patent ale niestety żywotność słaba strasznie, al jak masz pecha padnie nawet po kilku latach.
Nauka zasuwa do przodu! :)
"Polikrystaliczna bateria słoneczna o mocy 235W charakteryzuje się wysoką wydajnością zachowując przy tym 25 letnią gwarnację sprawności. Obecnie oferowane jest w bardzo atrakcyjnej cenie. Rocznie ogniwo produkuje około 308kW energii elektrycznej, co przy obecnej cenie zapewnia zwrot z inwestycji w 54 miesiące. Przez kolejne 20 lat objęte gwarancją - jedynie oszczędność. "
"Żywotność paneli fotowoltaicznych zależy od rodzaju zastosowanej technologii. Wśród dostępnych na rynku najbardziej trwałe są ogniwa z krzemu monokrystalicznego, których czas pracy określono na 25 lat. Najmniej trwałe są ogniwa wykonane z krzemu amorficznego – ich trwałość określa się na 8 do 10 lat."
"Producenci paneli fotowoltaicznych obecnie oferują gwarancję o długość od 10 do 25 lata na sprawność paneli. Średnia żywotność fotoogniwa to jednak 30 do 40 lat."
Nawet jeśli producenci i handlowcy na wyrost zachwalają swoje produkty, to jednak są już ogniwa które mają gwarancję na 25 lat!

herakles
09-11-2012, 13:07
Pytanie, kto jest gwarantem?! Gwarant splajtuje i możesz se dochodzić swoich praw... He he, można dawać i 100 lat gwarancji na jakąś tanią badziewną chińszczyznę.

Wezyr
09-11-2012, 14:49
Zdjęcie zrobione dosłownie przed chwilą widać jaka jest temp którą dmucha kolektor . Tutaj popełniłem błąd zakładając mocniejszy wentylator - teraz testuję 7 W [ wręcz tornado ] i na tą aurę się nie nadaje bo zdecydowanie za mocny . Lepszy był ten słabszy o mocy ok 4,5 W bo temp wylotu była wyższa , a dmuchał również dobrze . W sumie zakupu nie żałuję zobaczymy latem gdzie z kolektora buchało prawie 95 C - przy takim podmuchu będzie pewnie z 10 st mniej . Wystarczył rąbek słońca aby to ruszyło więc budowa jak najbardziej uzasadniona .Tutaj taka uwaga teraz jak były deszcze kolektor nie pracował , jednak zawsze wlatujące powietrze było wyższe od tego na zewnątrz np zewnętrzna 8 kolektor 11 - 14 C - wyrównanie następowało ok godz 22 - 23 .

Remigiusz.
09-11-2012, 17:09
To może jest coś nowego teraz na rynku :) ja się przestałem interesować fotowoltaika 5lat temu ze względu na kiepska żywotność.

Kanarek66
14-11-2012, 14:47
Witam. Byłem z racji obowiązków służb. w Saragossie fabryka Opla . Prawie cały dach zakładu w fotoogniwach moc całości 10 MW. Zakład ma już około 15 lat .Ze względu na małą trwałość chyba by nie ryzykowali takich kosztów na starcie. Jedno jest pewne slońca tam nie brakuje a śniegu to nie znają .Pozdrawiam.

Wezyr
19-11-2012, 14:51
Dzisiaj akumulator nie wytrzymał i sterownik go włączył przy nap 10,5 V . Moje oświetlenie klatki zgasło [ dwie żarówki led po 3 W każda zapalone dzień i noc ] Panel 50 W nie dał rady naładować [ od 3 dni mgła ] . O ile w pochmurny dzień jeszcze dość dobrze się spisywał to podczas mgły widzę że jest bezsilny . Wniosek to kupować silniejsze panele chociaż 70 W lub zmniejszyć obciążenie . Następne opcje to zastosować włącznik zmierzchowy lub czujnik ruchu może nawet zegar .Na razie zakupię wyłącznik zmierzchowy i go podłączę - światło na klatce będzie się zapalało jak nastanie wieczór i zgaśnie z nastaniem ranka . Druga opcja to zakupię żarówki led o mocy 2,4 W [ kierunkowe G4 ] mimo że słabsze dadzą więcej światła bo nie będą oświetlały tyłu . Na razie czeka aż panel naładuje akumulator i oświetlenie samo się włączy - jestem ciekawy kiedy to nastąpi ,przy takiej pogodzie .

Liwko
19-11-2012, 15:00
Dwie żarówki po 3W, przez 12 godzin na dobę, przez 365 dni w roku, w jednej taryfie to koszt 15zł rocznie. Ile kosztują te panele i akumulator?

jasiek71
19-11-2012, 15:32
Dwie żarówki po 3W, przez 12 godzin na dobę, przez 365 dni w roku, w jednej taryfie to koszt 15zł rocznie. Ile kosztują te panele i akumulator?

pewnie amortyzacja nastąpi za jakieś 50 lat ...;)

herakles
19-11-2012, 16:47
Ale zabawy mu nikt nie zabierze! ;)

jasiek71
19-11-2012, 17:14
Ale zabawy mu nikt nie zabierze! ;)

he he...
znam to z własnej autopsji ...:P

Wezyr
20-11-2012, 16:58
Dzisiaj dalej totalna klapa u mnie taka mgła że widoczność spadła do 30 m . kolektor praktycznie nie ładuje akumulatora , wskaźnik ładowania lekko świeci , ale podłączyłem samochodową żarówkę 5 W tylko lekko żarzy więc na razie lipa .Temperatura w kolektorze powietrznym się wyrównała i jest taka sama jak na dworze [ żadnego uzysku ] Wniosek nasuwa się sam mgła zabija ogniwo foto i kolektor powietrzny , do ziemi nie dostaje się nawet promieniowanie podczerwone żeby osiągnąć jakikolwiek uzysk .Podaje to po to żeby wiedzieć że pompa ciepła o mocy 5 KW zasilana z kolektora [ nawet 3 kW ogniw ] w takich warunkach nie będzie działała , lub działanie będzie marne .

cruz
21-11-2012, 07:26
Dzisiaj dalej totalna klapa u mnie taka mgła że widoczność spadła do 30 m.

Do porównania:
http://www.sunnyportal.com/Templates/PublicPage.aspx?page=5361deb5-7ab6-4bff-b22e-5661f1886ab2

jasiek71
22-11-2012, 08:43
Bardzo ciekawa i rzetelna wizualizacja dostępna zawsze i wszędzie bez potrzeby ingerencji kogokolwiek - to przykład na to przed czym jasiek71 się tak wzbrania;)

jak mi wpadniesz i zamontujesz to proszę bardzo...
po pierwsze:
ja nie raz juz powtarzałem że się na tym nie znam
po drugie;
nie widzę potrzeby pompowania kasy i trzymania włączonego na okrągło komputera skoro zawsze mogę sobie zerknąć na jakiś "zegareczek" zamontowany w danym miejscu i zapisać w kajecie...
po trzecie;
jak bym wszystko gromadził w pamięci komputera to na tą chwilę nie miał bym żadnych danych bo jakiś czas temu wysypał mi się całkowicie ów wynalazek i cała jego zawartość poszła się paść...
a ja otwieram sobie zmaltretowany kajet i mam wszystko...:P

Liwko
22-11-2012, 09:33
Zaatakują nas Marsjanie impulsem elektromagnetycznym, to do liczydeł wrócimy :D

DEZET
22-11-2012, 09:36
Czego dotyczy ta wizka?

jasiek71
22-11-2012, 17:24
Jak określisz co potrzebujesz to nie widzę problemu w wolnym czasie;)



Widzę;) Na samochodach też się nie znam a jeżdżę non stop, nie neguję ich i nie walczę z nimi;)



Wyjdzie pewnie taniej niż naście różnych zegareczków a "włączony komputer" to kawałek hardwaru z poborem prądu na poziomie Twojego jednego sterownika do podłogówki... a ile ich masz stale pod prądem?;)



Aby temu zapobiec zrób to co z kajetem - pilnuj przed nieprzewidywanymi zdarzeniami (woda, mysz, pożar) i duplikuj - w IT to się robi samo i praktycznie bezkosztowo a jak z kajetem?;)

"kszychu"...
nie zbijaj się bo to cały czas zbiega się do tego że ja się nie znam a ty znasz...

ja akurat znam się na samochodach:P

trzymam za słowo z tym "elektronizowaniem" się...
daj tela na priv to się odezwę jak będę w potrzebie ...;)

Wezyr
23-11-2012, 14:31
Dzisiaj słońce przebiło mgłę i wszystko ożyło . Akumulator naładował się całkowicie po ok 3 godz . Kolektor powietrzny pracuje wdmuchując gorące powietrze o temp 52 C [ teraz po godz 14 ] na zewnątrz tylko 3,6 C . Przeprowadziłem modyfikacje i zdjąłem ocieplenie z rury spiro w pomieszczeniu prze które biegnie [ teraz pracuje niczym grzejnik , dodatkowo wdmuchując gorące powietrze do kotłowni . Wygląda to bardzo obiecująco i już widzę że dobuduje następny kolektor do darmowego ogrzewania salonu w słoneczny dzień . Tutaj powietrze wezmę z salonu dołem ok 20 cm od podłogi i po przejściu przez kolektor wdmuchnę na wysokości ok 1 m - oczywiście tutaj już zastosuje klapkę która podniesie się jak wentyl będzie dmuchał i opadnie po wyłączeniu .Miejsce mam świetne południowa strona , a wielkość planowana to 2,5 m długi i 100 cm szeroki Panowie zaczynam zbierać puszki , ale teraz będę wybierał tylko te ładne . Ułożenie kolektora podobne jak teraz poziome .To dopisuje godz 16 ; 30 u mnie praktycznie już ciemno i znowu mgła kolektor dzisiaj pracował max 5 godz - ktoś powie mało ja mówię zawsze coś przecież dmucha ciepłem całkowicie za darmo i tutaj dodam że jest lepiej niż grzejnik konwektorowy 1250 W .

DEZET
24-11-2012, 21:01
Kurcze, przegapiłem kilka postów Wezyra- dziś doczytałem o sterownikach i reszcie. Wezyr- Ty MAGIK jesteś, szacun ;-)

macgregor
29-11-2012, 00:30
Produkcji energii elektrycznej przez największą jak do tej pory elektrownię słoneczną w naszym kraju, wybudowaną przez Photon Energy w Rudzie Śląskiej. Dodatkowo podawane są ilości nie wyemitowanego do atmosfery CO2 i zaoszczędzonym pieniążkom. Wszystko on-line bez specjalisty do spraw liczydeł i kajetów;)

Moment, moment, moment... jakiej największej w kraju? Rozumiem, że informacja pochodzi z portalu Gramwzielone.pl? Ktoś tylko zapomniał o instalacji PV w Wierzchosławicach, która ma 1MWp. Zgodzę się na prawdziwość powyższego stwierdzenia, ale tylko jeśli mówimy o instalacji dachowej.

macgregor
29-11-2012, 00:39
Dzisiaj akumulator nie wytrzymał i sterownik go włączył przy nap 10,5 V . Moje oświetlenie klatki zgasło [ dwie żarówki led po 3 W każda zapalone dzień i noc ] Panel 50 W nie dał rady naładować [ od 3 dni mgła ] . O ile w pochmurny dzień jeszcze dość dobrze się spisywał to podczas mgły widzę że jest bezsilny . Wniosek to kupować silniejsze panele chociaż 70 W lub zmniejszyć obciążenie . Następne opcje to zastosować włącznik zmierzchowy lub czujnik ruchu może nawet zegar .Na razie zakupię wyłącznik zmierzchowy i go podłączę - światło na klatce będzie się zapalało jak nastanie wieczór i zgaśnie z nastaniem ranka . Druga opcja to zakupię żarówki led o mocy 2,4 W [ kierunkowe G4 ] mimo że słabsze dadzą więcej światła bo nie będą oświetlały tyłu . Na razie czeka aż panel naładuje akumulator i oświetlenie samo się włączy - jestem ciekawy kiedy to nastąpi ,przy takiej pogodzie .

Kup sobie programowalny regulator ładowania taki jak np. Phocos z serii CIS. Dwa niezależne, programowalne kanały dla odbiorników. Wodoszczelna obudowa IP65. Pilot do programowania. Praca w systemach 12 i 24V. Wykorzystanie modułu PV jako czujnika zmierzchowego.
Konstruowałem na tym latarnie solarne i muszę powiedzieć, że chodzi to całkiem sensownie.

ravbc
29-11-2012, 09:16
macgregor: a to ten cudowny sterownik umie rozpędzić mgłę, żeby można było doładować akumulator? ;) BP,MSPANC

jasiek71
29-11-2012, 09:18
macgregor: a to ten cudowny sterownik umie rozpędzić mgłę, żeby można było doładować akumulator? ;) BP,MSPANC

pewnie z sieci sobie cudownie skubnie...:cool:

herakles
29-11-2012, 09:32
macgregor: a to ten cudowny sterownik umie rozpędzić mgłę, żeby można było doładować akumulator? ;) BP,MSPANC

co tu sterować, włącz - wyłącz to w ogóle analogowo się powinno robić...

Wezyr
29-11-2012, 14:03
Dzisiaj konkretnie teraz pada śnieg ale się roztapia na zewnątrz ok 3 C w kolektorze dokładnie 4,7 C czyli jakiś uzysk jest jednak wieczorem wszystko się wyrówna , czyli na razie lipa .Podczas zachmurzenia kolektor powietrzny się nie włącza i wentylator nie pracuje [ mam ustawiony na 25 C ] to i dobrze bo skutecznie schłodziłby całą kotłownię . Cudów nie ma może być nawet tęgi mróz ale potrzeba słońca . Kolektor słoneczny tez słabo co prawda pokazuje jakieś tam ładowanie ale przy takiej pogodzie również lipa - na wskaźniku pali się ostatnia lampka wiec już jutro oświetlenie padnie . Czekam na zmianę tej paskudnej pogody , może za dwa trzy dni .

macgregor
30-11-2012, 01:05
macgregor: a to ten cudowny sterownik umie rozpędzić mgłę, żeby można było doładować akumulator? ;) BP,MSPANC

Tej smoleńskiej na pewno nie rozpędzi ;-)
Zostaje tylko zwiększyć autonomiczność systemu, ale wszyscy wiemy z czym to się wiąże :-/

DEZET
30-11-2012, 10:06
Tej smoleńskiej na pewno nie rozpędzi ;-)
Zostaje tylko zwiększyć autonomiczność systemu, ale wszyscy wiemy z czym to się wiąże :-/
...czyli autonomiczna przydomowa elektrownia atomowa :-)

macgregor
30-11-2012, 10:18
...czyli autonomiczna przydomowa elektrownia atomowa :-)

...albo biogazownia, w zależności od tego co tam w domu jecie ;-D

jacet100
14-12-2012, 17:58
Wezyr, były już mroźne, słoneczne dni. Jak się zachowały kolektory?

Wezyr
15-12-2012, 19:04
Pierwsze błędy to zamontowałem teraz zbyt silny wentylator ok 8 W , jak przestanie padać powrócę do starego lub zastosuję regulator obrotów .Praktycznie to kolektor powietrzny pracował teraz tylko kilka dni po ok 4 godz . Przy temp minus 7 C powietrze wrzucane do kotłowni ok 43 - 46 C .. Tutaj jest inna sprawa ja dostarczam przez kolektor powietrze do kotłowni , które zawsze w dzień po przejściu przez kolektor jest dużo wyższe niż na zewnątrz .Jak wyjrzy słońce to cyknę parę fot i załączę .Dzisiaj u mnie deszcz i temp ok 3 C jednak po kolektorze ok 7 - 8 C i takie wpada do kotłowni [ kocioł sam wciąga jak się pali ] po ustaniu palenia praktycznie nie ma żadnego ruchu Grudzień można powiedzieć że nie udany -.czekam na styczeń bo już od tego miesiąca jest bardziej pogodnie . Natomiast jestem mile zaskoczony pracą kolektora słonecznego tutaj nawet jak niebo zachmurzone akumulator jest ładowany [ być może jest to zasługa dosyć dużej mocy bo aż 50 W a akumulator tylko 38 Ah .] Jednak tutaj taka uwaga mgła nie pozwoliła na jakiekolwiek ładowanie i gdy występuje to panele słoneczne są praktycznie bezsilne .

chare
15-12-2012, 23:59
Troche jestem zdziwiony, że kolega Wezyr chce zmniejszyć jeszcze moc wentylatora. 8W to bardzo mała moc a co za tym idzie przepływ powietrza przy tej mocy jest bardzo mały. Ja z wentylatora kanałowego 16W musiałem zrezygnować ze względu na wysoką temp. na wylocie. W chwili obecnej mam wentylator o mocy 70W (śmiało powiem że potężny) powietrze w słoneczny dzień przy ujemnych temp osiąga 50 st i przy tej mocy wentylatora mam go dużo większą ilość. Idąc dalej tym tropem osiągam w jednostce czasu (słonecznego) znacznie więjkszą moc całego kolektora.

kolektor1
16-12-2012, 22:08
Ja natomiast jestem zdziwiony parametrami jakie podaje kolega Wezyr. Są nie pełne i mylące. A wygląda to tak: temp na zewnątrz -7 temp powietrza wrzucanego do kotłowni 43-46 stopni. Można by powiedzieć, że wszystko fajnie i pięknie. Ale tylko na pierwszy rzut oka. Natomiast brakuje temp. powietrza jakie idzie na podgrzanie. czy jest to temp. 20, czy 30 stopni, czy wraz z podgrzewaniem pomieszczenia ta temp. idzie cały czas w górę. I drugi parametr to ilość powietrza przetłaczana przez kolektor. Nie wiemy czy to jest 1m3/h, czy 10m3/h.
pozdrawiam.
Witold

jasiek71
16-12-2012, 22:14
Są nie pełne i mylące. A wygląda to tak: temp na zewnątrz -7 temp powietrza wrzucanego do kotłowni 43-46 stopni. Można by powiedzieć, że wszystko fajnie i pięknie. Ale tylko na pierwszy rzut oka. Natomiast brakuje temp. powietrza jakie idzie na podgrzanie.

nie bardzo wiem co tu jest mało zrozumiałe...
z zewnątrz wlata te -7*, kolektor podgrzewa je do tych +43-45*...

dex001
17-12-2012, 00:00
kolega kolektor 1 nie czytał dokładnie opisu wezyra że zasysa jego kolektorek powietrze z zewnątrz :yes:

kolektor1
17-12-2012, 11:45
kolega kolektor 1 nie czytał dokładnie opisu wezyra że zasysa jego kolektorek powietrze z zewnątrz :yes:

A to sorry!!!.
Ale jak tak to jakoś nie bardzo widzę sens takiego podłączenia. Czy nie lepiej podgrzewać powietrze brane z pomieszczenia? Kolektor chyba nie jest po to by ogrzewał powietrze do kotła? A co jak kolektor nie pracuje, przecież wieje przez niego zimnem do pomieszczenia. Chyba, że coś znowu nie doczytałem

chare
17-12-2012, 12:06
Metody są dwie. Kolega Wezyr ciągnie powietrze z zewnątrz ja z wewnątrz. Wiadomo ja osiągnę większą temp na kolektorze, ale oprócz temperatury istotny jest przepływ powietrza o który pyta kolega kolektor1. Niestety nie posiadam anemometru aby zmieżyć ilość m3 powietrza ciepłego dostarczanego do pomieszczenia. Mam jedynie surowe dane wentylatora który chodzi na max 330m3/h 78 W. A odczucia własne... Jak słońce wyjdzie, to śmiało można sobie w strumieniu tego powietrza wysuszyć włosy :). Gdybym zmienił wentylator na mnieszy, temperatura. była by sporo wyższa (robiłem takie próby). Niestety mały wentylator nie nagrzewał pomieszczenia - natomiast ten duży utrzymywał w pomieszczeniu około 20m2 temp w zależności od mrozu
0 st na zewnątrz 22,5 st w pokoju
-5 na zewnątrz 21,5 st w pokoju
Jest to stare budownictwo bez ocieplenia.
Oczywiście są to dane mało sprecyzowane, gdyż jednego dnia tego słońca jest mniej drugiego więcej.
Czekam z niecierpliwością na kilka słonecznych dni, żeby można było więcej coś powiedzieć.
Grudzień nie obfitował w centralnej Polsce w dni słoneczne niestety :(

Jeszcze jedno wentylator dobierałem na podstawie testów robionych przez kolegów z węgier. Bardzo istotne jest dobranie wentylatora ponieważ w takim zestawie puszek są spore opory przepływu.
Przy czym oni wkładali między puszki robione również z puszek prowadniczki powietrza (zawirowacze) :)

154982

wykres ze strony: http://napenergia.freeweb.hu/gyak/szp/sztgyi_en.htm

http://napenergia.freeweb.hu/gyak/szp/sztgyi_k1_en.htm

chare
21-12-2012, 10:33
Wreszczie jaiś słoneczny dzień :)
godz 10:00 na zewnątrz -12 st
na wylocie kolektora 42 st
w pokoju 21,5 st
kolektor utrzymuje temp w pokoju z tendencją wzrostową

chare
21-12-2012, 19:35
Ty gdzieś ten swój kolektorek prezentowałeś? Jak tak to podaj gdzie, jak nie to może zaprezentujesz?

Prezentowałem kilka stronek wcześniej :)
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?47476-Solar-quot-tymi-ręcami-quot-robiony/page51&highlight=kolektor+powietrzny

night_84
28-12-2012, 17:22
Zastanawiam sie nad zrobieniem takiego kolektora do czerpni rekuperatora, czy opory nie bedą za duże i czy kolektora blaszanych plus siatka nie byłby lepszy przy wymiarach np 5x1m zastanawiam sie czy długość większa a mniejsza szerokość nie wpłynęła by jeszcze na zwiększenie ciepła pozyskiwanego
Najtańsza alternatywa jest chyba czarna folia na spod i falowana plexa z marketu, blachy jest za to wymiennikiem ciepła.. Trzeba sie zaprzyjaznic z tematem, od dziś zbieram puszki :)

jasiek71
28-12-2012, 19:33
zwykła czarna blacha tez będzie działać ...:P
powietrze łatwo zagrzać...

jasiek71
28-12-2012, 20:18
Ale może po co osłona wyjaśnisz?
z osłoną ( szybą ) łapie wyższą temperaturę bo powietrze koło blachy stoi ...

Wezyr
10-01-2013, 19:34
Sprawa jest banalnie prosta jeżeli blacha nie będzie szczelnie zamknięta to nie będzie żadnego ciepła bo się praktycznie nie rozgrzeje . Takie coś może działać ale w miesiącach letnich . Rozumiem że czarna blacha zastąpi szybę , pleksi i wnętrze będzie szczelne bo inaczej nie uzyska się podmuchu . Teraz jak pada deszcz kolektor powietrzny nie działa ,temp jest kilka st wyższa niż na zewnątrz . Panel słoneczny praktycznie robi tylko na podtrzymanie napięcia na akumulatorze .Już widzę że na takie dni muszę dokupić jeszcze jeden 50 W aby to non stop działało . Panel kosztuje ok 220 zł czyli jest to koszt 300 kW prądu .Przez 6 miesięcy po 10 godz produkuje 500 w dziennie czyli 90 kW .Problem polega na tym co zrobić z taką ilością energii - albo za dużo albo za mało .Żeby naprawdę się opłacało to moc powinna wynosić 800 W i skierować to na grzałkę np 24 V podgrzewając wodę w baniaku . Przez te 6 miesięcy będzie w miarę ok jednak późna jesień i wczesna wiosna za mało .Zwiększając ilość paneli w zimie będzie ok , jedna co zrobić z taką energią latem ? Nawet jak kupimy inverter sieciowy o mocy 600 W na godz to też za dużo energii bo dom zużywa ok 8 kW prądu dziennie czyli średnio 350 W na godzinę , a zwrócona do sieci [ nadmiar ] będzie zupełnie za darmo i nie odbierzemy jej wieczorem i nocą .

jasiek71
10-01-2013, 19:48
Sprawa jest banalnie prosta jeżeli blacha nie będzie szczelnie zamknięta to nie będzie żadnego ciepła bo się praktycznie nie rozgrzeje . Takie coś może działać ale w miesiącach letnich ..
zwykły blaszany dach grzeje w zimie wodę...
(oczywiście jak jest słońce i nie zasypany śniegiem ...;) )

adam_mk
11-01-2013, 10:17
Było...
Syn sąsiada ma procę...
Szkła tną podczerwień.

Adam M.

DEZET
11-01-2013, 11:19
No moje ceramiczne, w kolorze antracytu, dachówki w słoneczny choć chłodny dzień są wyraźnie ciepłe. Nie mówię już co dzieje się latem - przytrzymać ręki nie da się.
Ale jeśli blasze ma pomóc osłona aby powietrze jej nie omywało to dlaczego nie. Tylko dlaczego w przypadku pionowego kolektorka ma to być plexi a nie np szyba hartowana?

Proca to jedno ;-) ciężar to druga sprawa. Szyba hartowana jest ciężka.
Zbieram materiały na puszkowca i właśnie takie hartowane szyby mam (ok. 80x110cm) z odzysku, więc je wykorzystam. Na razie na próbę 1-2 zestawy wielkości szyby z możliwością powiększenia.

DEZET
12-01-2013, 16:01
I tak planuję kolektor stawiać na podłożu a nie wieszać na styropianowym ociepleniu.

A co myślicie o wbudowaniu kolektora w ocieplenie np. 20cm styropianu. Panel grubości ok.10cm zlicować z elewacją.
Inaczej trzeba by zrealizować zasysanie powietrza wlotowego, ale to drobiazg, oczywiście jeśli miałoby być podgrzewane zewnętrzne.

nydar
12-01-2013, 19:16
To jest dobry pomysł,pod warunkiem ,że kolektor nie przekroczy 80oC.Jeżeli planujesz pracę na wyższych parametrach to dał bym pod kolektor z 5cm.wełny mineralnej.Całość i tak można ustawić w jednej płaszczyźnie.Ustawienie na ścianie jest idealne zimą,uzyskasz najwięcej z tego co świeci,a latem i tak będziesz miał nadmiar.

nydar
12-01-2013, 21:20
No to ty zadowolony i żona bo będzie estetycznie:) Tylko nie wiem czy blacha falista to dobry pomysł.Może jednak płaska?

nydar
13-01-2013, 00:01
No ale słońce po nieboskłonie idzie z pkt.A do B ,a kształt blachy falistej jakby temu promieniowaniu utrudniał dotarcie.

DEZET
13-01-2013, 10:58
Blacha falista o wysokiej fali (od 45mm) przymocowana do płaskiej z pianką, czy wełną pod spodem to też dobry pomysł. I tak trzeba przed to dać szybę, żeby w ogóle działało. Zastanawiam się, gdyby takie ustrojstwo zrobić w kolorze np. dachu, nie czarne, ale kolor brąz 9017 (taki mam i blachodachówka się "świetnie" nagrzewa). Kwestie estetyczne ;-)
Taka blacha T-60 fajnie by wyglądała:
http://www.powolny.pl/trapezy.html

Ten profil już chyba za wysoki T-135:
http://www.niemieckablacha.eu/blachatrapezowa/t135

lub taki:
http://www.janar.pl/1,230,1,item.html

nydar
13-01-2013, 13:22
Walce z racji kształtu prostopadle są oświetlane w małym zakresie,reszta walca to już niekorzystny kąt.Pofalowana blacha to więcej m2 absorbera/m2 płaszczyzny a to większa emisyjność absorbera.Gdybym robił powietrzne kolektor to płaski.Chyba,że się czepiam.

nydar
13-01-2013, 14:50
Ja nie że coś tam.tylko tak

DEZET
13-01-2013, 19:39
Z tym pleksiglasem, czy poliwęglanem to trzeba uważać, bo jedne przepuszczają , inne nie- przegląd różnyc materiałów: http://www.plastics.pl/produkty/budownictwo/poliweglan-lity

jasiek71
13-01-2013, 20:05
mój jak w końcu go zrobię to nie będzie miał żadnej osłony ...;)
różnica w uzyskach nie jest aż na tyle duża aby podrożyć całość o koszt tej szyby / poliwęglanu z całą konstrukcją ...
lepiej dać jak największą powierzchnię i większy zbiornik ...

jasiek71
13-01-2013, 20:30
osłona zrobi tylko kupę problemów z przegrzewaniem, konstrukcją itp., siłą rzeczy zrobisz mniejszy...
od wiosny do jesieni zwykłym dachem bez problemu grzejesz wodę...
w zimie nie osłonięty jak jest słońce to buja aż miło bo wielki ...
ten osłonięty mniejszy ma za małą moc ...
oczywiście można porównać dwa tej samej wielkość ale ten z osłoną wyjdzie o tyle drożej że się nie opłaca ...
powiem tak, dachem jestem w stanie zagrzać dwie tony wody do 45-50* w ciągu dnia latem, czyli kolektor mam za darmo bo dach i tak zrobię ...
osłoniętym niewiele więcej bo czym bardziej podnosi się temperatura w zbiorniku to spada sprawność...
w zimie jeden słoneczny dzień przyniesie kilkadziesiąt kwh w niskiej temperaturze generowanej dachem...
przy osłoniętym będzie niewiele więcej...

cruz
14-01-2013, 08:24
Adam_mk zaleca plexi ze wzgl. na przepuszczalność promieni (na procę, łuk, wiatrówkę, karabin i tak nic nie poradzę).

Ech wystarczy napisać "że Adam poleca" i już jest to pewnik. A ja się zapytam gdzie Adam napisał że poleca _plexi_?

jasiek71
14-01-2013, 09:42
Właśnie nie mam za dużo miejsca na południowej ścianie na kolektory a dachu nie mam zamiaru przerabiać na blachę. Przegrzaniem się nie bardzo martwię bo wykonanemu z odp. materiałów słońce nie zaszkodzi.
Ciekawy jestem ile to właśnie osłoniętym kolektorem jest "niewiele więcej". Zwłaszcza w kontekście tego co pisze, chyba z doświadczenia, Wezyr:
osłona to tylko temperatura ...;)
jak chcesz grzać do wysokiej temperatury zasobnik CWU to osłaniaj ...
jeżeli wielki zbiornik czy magazyn ziemny to osłona bardzo nie wiele ci da ...
Wezyr nie wie co pisze, płaską czarną blacha zrobisz praktycznie taki sam uzysk co przez puszkowca ...;)

poczytaj sobie moją przygodę z dachem w tym temacie... (bodajże coś koło 38-40 strony początek... )

DEZET
14-01-2013, 11:41
osłona to tylko temperatura ...;)
jak chcesz grzać do wysokiej temperatury zasobnik CWU to osłaniaj ...
jeżeli wielki zbiornik czy magazyn ziemny to osłona bardzo nie wiele ci da ...
Wezyr nie wie co pisze, płaską czarną blacha zrobisz praktycznie taki sam uzysk co przez puszkowca ...;)

poczytaj sobie moją przygodę z dachem w tym temacie... (bodajże coś koło 38-40 strony początek... )

Jasiek- sorki, ale puszkowca nie robiłeś, więc nie neguj wyników Wezyra. To Twoja teoria- wielkość moim zdaniem się liczy- dachowy musi być większy, żeby to samo uzyskać co z puchy. Koszt to inna, wiadoma sprawa. Tak mnie to zaciekawiło- różnica puszki vs. płaska blacha, że idę przygotować klamoty do budowy kolektora ;-)

adam_mk
14-01-2013, 12:57
" Cytat Napisał kszhu.int Zobacz post
Adam_mk zaleca plexi ze wzgl. na przepuszczalność promieni (na procę, łuk, wiatrówkę, karabin i tak nic nie poradzę).
Ech wystarczy napisać "że Adam poleca" i już jest to pewnik. A ja się zapytam gdzie Adam napisał że poleca _plexi_? "

Plexi to niebardzo...
Poliwęglan odporny na UV byłby dobry.
Cena paskudna jest...
Ale ten syn sąsiada i ta jego proca spać nie dają...
A TAKICH sąsiadów mam tu sporo.

Adam M.

jasiek71
14-01-2013, 13:43
Jasiek- sorki, ale puszkowca nie robiłeś, więc nie neguj wyników Wezyra. To Twoja teoria- wielkość moim zdaniem się liczy- dachowy musi być większy, żeby to samo uzyskać co z puchy. Koszt to inna, wiadoma sprawa. Tak mnie to zaciekawiło- różnica puszki vs. płaska blacha, że idę przygotować klamoty do budowy kolektora ;-)
buduj i porównuj...:P
ty najlepiej wiesz co ja robiłem a co nie ...;)

temperatura was zaślepia ...:yes:

DEZET
14-01-2013, 18:24
buduj i porównuj...:P
z kąt wiesz co ja robiłem a co nie ...;)
temperatura was zaślepia ...:yes:

Gdybyś napisał, że zbudowałeś i porównałeś to ok, ale nie ma ;-)

Obudowa się robi- mała będzie (wielkość szyby 126x68cm), ale myślę, że na próbę ok.
Wykorzystam całe okno (skręcane dwie ramy- takie "nowocześniejsze" skrzynkowe). Rama większa z szybą, dolna rama bez szyby,
jako mocowanie obudowy, boki z płyty meblowej i desek. Spód chyba płyta wiórowa. Plus taki, że można wyjąć szybę z ościeżnicą i położyć np. płaską blachę. Wejdą łącznie 63 puszki z kanałami wlotowym i wylotowym. Wykorzystuję materiały, które mam pod ręką- na razie koszt 0zł.

Szukam jakiegoś wiatraka- coś doradzicie?

jasiek71
14-01-2013, 22:28
Właśnie mi chodzi o doświadczenia chociaż jeśli wyliczeń nie ma - podziel się szerzej. A wysoka temp. do mnie przemawia bo oznacza małą powierzchnię a tej mam jak na lekarstwo.
No i nie rzebym sieu czepiau ale asz w oczy kuje ten kąt;)
no jakoś tak wyszło że to jedyne co nie podkreśliło ...;)

czym wyższe temperatury tym mniejsze uzyski ...;)

jasiek71
14-01-2013, 22:40
Szukam jakiegoś wiatraka- coś doradzicie?
jak chcesz zagrzać ręce na wylocie to najmniejszy ...
a jeżeli chcesz jak największy uzysk to trochę większy wiatrak...;)

miloszenko
14-01-2013, 22:41
no jakoś tak wyszło że to jedyne co nie podkreśliło ...;)

czym wyższe temperatury tym mniejsze uzyski ...;)

Jasiek, czy Ty nie planowales przebudowy wentylacji ?

Czy bedziesz chcial czerpnie dachowa podpinac na wlot powietrza razem z GWC ?

Czy to moze dac wymierne korzysci, jak np swieci slonce przez kilka godzin zima ? Wtedy przeciez cos tam tej energii przeniesie i mniej trzebaby dogrzewac czyz nie ?

Pozdrawiam

jasiek71
14-01-2013, 22:49
Rozwiń te twierdzenie bo powiem szczerze, że do końca nie rozumiem jak to się ma do prostego urządzenia bezpośrednio grzejącego?
czym wyższa temperatura tym większe straty przez promieniowanie...
jeżeli chcesz tym dogrzewać pomieszczenie bezpośrednio to wydajność wentylatora powinna być na takim poziomie aby z kolektora wylatywało tylko kilka stopni więcej niż jest w pomieszczeniu ...;)
najlepiej zbudować taki układ sterujący który będzie regulował wydajność wentylatora ...

jasiek71
15-01-2013, 09:59
Przepływ pow. o określonej temp. * czas. Ale nie mam czasu więc idę w temp. max.
Chodzi mi o to, że (czasami) mając zaledwie kilka h słońca dziennie, zależy mi aby wykorzystać je maksymalnie czyli uzyskać najwyższą możliwą temperaturę i nawet czasami przegrzewać pomieszczenia celem akumulacji.
więcej stracisz niż zyskasz ...;)
jak chcesz wykorzystać potencjał kolektora powietrznego nie daj mu się zagrzać a czy ma osłonę czy nie to ma niewielkie znaczenie...
powietrze przepuszczasz zawsze pomiędzy blachą a izolacją, wszystko co wygenerujesz na absorberze masz zabrać tym powietrzem przelatującym pod spodem...
kolektor podczas pracy ma być ciepły tylko na samym szczycie przy wlocie do pomieszczeń...

DEZET
15-01-2013, 10:21
jak chcesz zagrzać ręce na wylocie to najmniejszy ...
a jeżeli chcesz jak największy uzysk to trochę większy wiatrak...;)

Czyli lepiej wiatrak większy i regulacja obrotów.
Też myślałem o max temperaturze, do ogrzania pomieszczenia w czasie przebywania w nim( obecnie przy budowie).
Zresztą najpierw można ciągnąć najwyższą temp, a potem regulacją obniżyć do tej jak piszesz kilka * wyższej niż w pomieszczeniu.
Ale jakbym chciał tym powietrzem nagrzać wodę, to też lepiej najwyższa temperatura!

jasiek71
15-01-2013, 10:32
Czyli lepiej wiatrak większy i regulacja obrotów.
Też myślałem o max temperaturze, do ogrzania pomieszczenia w czasie przebywania w nim( obecnie przy budowie).
Zresztą najpierw można ciągnąć najwyższą temp, a potem regulacją obniżyć do tej jak piszesz kilka * wyższej niż w pomieszczeniu.
Ale jakbym chciał tym powietrzem nagrzać wodę, to też lepiej najwyższa temperatura!
przecież to samo się reguluje ...;)
masz np. w pomieszczeniu 15*, aktywacja wentylatora następuje np. 5* wyżej...
przy 20* kolektora startuje wentylator na bardzo minimalnych obrotach, jak stopniowo temperatura zaczyna rosnąć to zwiększają się obroty tak aby na wlocie było dalej te 5* więcej niż w pomieszczeniu...
tak samo ze zbiornikiem...( tutaj też regulacja wydajności pompy obiegowej...)
masz zabrać jak najwięcej z tego co generuje kolektor a nie czekać aż się zagrzeje i większość wypromieniuje ...

gentoonx
19-01-2013, 11:56
wezyr
masz ten solar z poziomym przepływem powietrza, sprawdzałeś co zmieniają puchy pionowo?

Wezyr
19-01-2013, 13:09
Tak na prawdę to pion lepiej działa samoistnie bez wentyla jednak teraz jakbym robił puszkowca to zrobiłbym dwie szt 250 na 100 i ustawiłbym właśnie w pionie na rogu domu , lub ustawienie w kształcie piramidy [chyba najlepsze wschodnio - południowa strona z wskazaniem na południe i południowo -zachodnia oba połączone trójnikiem fi 100 ]. Oczywiście miejsce nie może być zacienione , a transport powietrza jak najkrótszy . Według moich dotychczasowych obserwacji to nawet jak nie ma słońca kolektor daje ciepło nie wiem z czego to wynika [ może odbicie promieniowania od śniegu ] . Tak jak teraz na dworze - 6,8 a termometr w kolektorze pokazuje prawie + 2 C . Co do ustawienia to postawiłbym wielki znak zapytania bo nie sprawdzałem jak to pracowałoby z powietrznym syfonem i czy mroźne powietrze w takim ustawieniu nie wpadałoby do kotłowni . Teraz jest OK jak kocioł nie pali to powietrze praktycznie stoi w miejscu a zasysanie następuje po rozpaleniu [ teraz jest to jedyne powietrze jakie wpada do kotłowni i na wlocie nie ma żadnej klapki która unosi się podczas pracy wentylatora ] Jak wyjdzie słońce to strzelę parę fot z wyświetlacza z podanymi temp , ale ostatnio było to ponad 40 C czyli tylko ono przelatując przez wymienniki kotła już dałoby jakiś tam widoczny uzysk .[ oczywiście gdybym to doprowadził bezpośrednio w okolice zassania [ popielnik ] .
tak wyglądał po śnieżycy we wtorek i rozkład temp [ słońce lekko przebija się przez chmury i myślałem że lada chwila ruszy wentylator jednak naszły chmury ] Cały czas kontroluje i zapisuję co jak żeby ewentualnie w maju poprawić , zmienić itp . Ds1 to kolektor Ds2 to temp na zewnątrz [ czujnik za kolektorem wiec oszukuje o ok 1 C jest zimniej ] Kolektor jest powieszony ok 30 cm od gruntu i już widzę że optymalnie to ok 50 cm - jednak teraz na poprawę za późno i tak zostanie . Dosłownie gorące zdjęcie z aktualnej temp kolektora - słońca brak ale jest jeszcze widno i właśnie tego nie rozumiem skad taka dodatnia temp i to prawie 3 C a obok prawie 6 na minusie

nydar
19-01-2013, 22:32
Jak jest widno a pochmurno zimą to nie oznacza że ciepełko nie dociera.Dociera .Tyle że na poziomie 50-100W/m2.Jak kolor odpowiedni i jakaś szyba to ta ilość energii wystarczy aby podgrzać kolektor w stagnacji.Dla pracy to ciut za mało.

jasiek71
20-01-2013, 11:43
Jak jest widno a pochmurno zimą to nie oznacza że ciepełko nie dociera.Dociera .Tyle że na poziomie 50-100W/m2.Jak kolor odpowiedni i jakaś szyba to ta ilość energii wystarczy aby podgrzać kolektor w stagnacji.Dla pracy to ciut za mało.

nie trzeba nawet szyby ...;)
jak pomierzysz temperaturę ciemnego blaszanego dachu na południowej stronie to zawsze jest cieplejsza w dzień niż otoczenie...
byle tylko nie był zasypany śniegiem czy zalany deszczem...:P

gentoonx
20-01-2013, 11:58
no wlaśnie, pion lepiej działa. Pytanie czy jak w pionie działa lepiej, tzn że grawitacja dzial. Po co jak nie dogrzewa kolektor. Czyli lepiej poziomo. Myślałem, że te zawirowywacze które roblłes daja opór grawitacji.

jasiek71
20-01-2013, 12:11
Myślałem, że te zawirowywacze które roblłes daja opór grawitacji.
te zawirowywacze dają duży opór...;)
a w układzie grawitacyjnym masz ogromne straty ...:yes:

grzeniu666
20-01-2013, 14:26
...byle tylko nie był zasypany śniegiem...P

Ostatnio się zastanawiam czy jest jaki sposób by się pozbyć śniegu z takiego dachu ;) pod kątem kolektora dachowego. Zauważyłem że jak grzałem kozą i spaliny wylatowały za zew. (dziurą drzwiową) i leciały do góry (jakieś 4m) w okolicę okapu (jeszcze "otwartego", tj. bez podbitki), to na tej "ćwiartce" dachu śnieg niedługo "zjechał" (dużo szybciej jak na pozostałych częściach, ciężko nie miał bo dach blaszany tego typu (http://www.google.pl/search?q=dach+r%C4%85bek&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:en-US:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=uO77UMynNuSq4ASe2YBw&biw=1580&bih=1112&sei=uu77ULyLFI3MtAaHjYC4CA)). Jest możliwe że to przez to cieplejsze powietrze? Może by tam tłoczyć cieplejsze powietrze np z GGWC (do czegoś sensownego by się przydał ;) ) w pewnych warunkach?

DEZET
21-01-2013, 10:30
grzeniu666- na pewno zleciał, bo podgrzałeś od spodu. U siebie też tak miałem. Nad miejscem gdzie stoi koza w domu, śnieg na dachu zleciał, mimo, że do góry ponad 6m. Spaliny oczywiście szły kominem, ale ciepłe powietrze do góry pod membranę i grzało blachę. Dobrze by było wpuszczać jakieś suche ciepłe powietrze pod blachę "do odśnieżania". Choć pewnie jak pierzynka śniegowa na dachu to i ona robi za izolację cieplną?!

grzeniu666
21-01-2013, 11:02
...Dobrze by było wpuszczać jakieś suche ciepłe powietrze pod blachę "do odśnieżania". Choć pewnie jak pierzynka śniegowa na dachu to i ona robi za izolację cieplną?!

Powietrze w moim założeniu byłoby zewnętrzne albo z poddasza nieużytkowego (więc chyba suche), przepuszczane przez nagrzewnicę (GGWC) i fru pod blaszkę (na odpowiedniej wysokości, powiedzmy 1/3 dł. od okapu).

DEZET
21-01-2013, 20:37
Nie wiem czy jest sens wyciągania powietrza z domu (poddasze). Zawsze to jakaś wyższa temperatura, którą wywalisz i uzupełnisz zimnym zewnętrznym.

netotine
23-01-2013, 01:27
Dzien dobry, jestem tutaj nowy, od pewnego czasu interesuje mnie technologia wykorzystania energi slonca do ogrzewania domu, I wszystko wyglada bardzo prosto czytajac posty.Przeczytalem caly ten watek, w sumie kilka dobrych lat tematu, lecz czy znalezliscie skuteczne rozwiazanie, co robic z energía uzskana z kolektora powietrznego latem, bez akumulowania tej energi, lub co gorzej, bez zakrywania, lub demontazu kolektora na sezon letni.

adam_mk
23-01-2013, 09:23
Znaleźć to nie znaleźliśmy.
Za to - od dawna wiemy, bo odkryto tę tajemnicę, co należy zrobić.
Chloroplasty sobie trzeba wyhodować.
Wtedy będzie DOKŁADNIE TAK, jak Tobie potrzeba.
Tyle, że łatwo nie jest cudzożywnym.

Adam M.

netotine
23-01-2013, 18:02
Dziekuje za odpowiedz, z tymi chloroplastami to raczej w moim przypadku pudlo, brzydkiej pelargoni nie potrafie utrzymac przy zyciu na dluzej niz tydzien.
Lecz tak zupelnie na serio, chcialbym sie dowiedziec co uzytkownicy kolektorow powietrznych robia latem z tymi kolektorami, z cala energía cieplna. Mnie zastanawia czy moglbym kolektor powietrzny wykorzystac latem do schlodzenia domu.
Pozdrawiam.

nydar
23-01-2013, 19:36
Mógłbyś ale pod pewnymi warunkami.Dom niskoenergetyczny i szczelny.Kolektor wtedy za komin słoneczny może robić-wytwornica ciągu .Niezbędny będzie również GWC rurowe fi 200.Rozgrzane powietrze z kolektora może wysysać powietrze z domu poprzez GWC w którym powietrze zewnętrzne będzie schładzane.Taka klima bez wentylatora i energii elektrycznej.

netotine
23-01-2013, 23:05
Dosyc dobry pomysl z taka klima pozbawiona elementow mechanicznych i z wykorzystaniem pracy kolektora.

jasiek71
23-01-2013, 23:18
Dosyc dobry pomysl z taka klima pozbawiona elementow mechanicznych i z wykorzystaniem pracy kolektora.

to jest znane od wieków ...;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Komin_s%C5%82oneczny

netotine
24-01-2013, 01:16
Tak, lecz nie dla mnie. Jedyna rzecz ktora zbudowalem w zyciu to byl domek dla lalek mojej siostry. Jestem laikiem budowlanym z bardzo zawezona wiedza fizyki :) Ucze sie na zasadzie kto plyta nie blondie.
Wiec moze naprawde powaznie, jezeli masz kolektor powietrzny, jak wykorzystujesz go latem?

cruz
24-01-2013, 08:57
Mógłbyś ale pod pewnymi warunkami.Dom niskoenergetyczny i szczelny.Kolektor wtedy za komin słoneczny może robić-wytwornica ciągu .Niezbędny będzie również GWC rurowe fi 200.Rozgrzane powietrze z kolektora może wysysać powietrze z domu poprzez GWC w którym powietrze zewnętrzne będzie schładzane.Taka klima bez wentylatora i energii elektrycznej.

Tylko czy aby dom niskoenergetyczny potrzebuje klimy.

jasiek71
24-01-2013, 10:41
Wiec moze naprawde powaznie, jezeli masz kolektor powietrzny, jak wykorzystujesz go latem?
grzeję wodę ...;)
cofnij się w tym wątku trochę wstecz to się przekonasz...
zwykły blaszany dach wystarczy ...;)

Wezyr
24-01-2013, 13:49
Dobre pytanie co zrobić latem , ale jeszcze jedno skąd ją wziąć teraz jak praktycznie w styczniu kolektor pracował kilka dni po 4- 5 godz . Sprawdzałem stopień nasłonecznienia dla mojego regionu i zawsze było lepiej niż teraz . Nie wiem miesiąc jeszcze się nie skończył więc może jeszcze nadrobi na razie potwornie sypie . Dla zainteresowanych kolektor słoneczny o mocy 50 W nie jest w stanie doładować akumulatora do 12,5 V i wczoraj rano cały sterownik się wyłączył mimo że zmniejszyłem moc żarówki [ teraz tylko jedna szt ] led 12 V 2,4 W .Teraz jest godz 14 i jeszcze się nie doładował na akumulatorze 11,7 V - wyłącza przy 10,5 - ruszy przy 12,5 V . Do wszystkiego co piszą trzeba podchodzić z dużą dozą ostrożności i przymrużeniem oka . Do akumulatora ok 40 Ah spokojne kupować panel o mocy 70 W wtenczas będzie OK nawet zimą [ latem oczywiście za dużo ]. Chcę zakupić pompę Fotton na 12 V i opiszę jak działa czy panel w dzień da radę pociągnąć [ pompa ma startować od 2 W jest z kondensatorem gromadzącym energię .Pompa będzie napędzać cwu w dzień .

nydar
24-01-2013, 17:52
Tylko czy aby dom niskoenergetyczny potrzebuje klimy.

Taki dom jest bardzo czuły na zyski wewnętrzne,choćby gotowanie,obiadu czy kawy.Sami ludzie to grzejniki po kilkadziesiąt wat na sztukę.No i nie daj Boże jak gdzieś słoneczko zachodzące w okna zajrzy.Moje ściany nagrzewają się latem do przeszło50oC a dach do 80oC.Dla takiego domu klima z GWC jest wystarczająca.Dla pożeracz energii klima z GWC nic nie da.Za mała moc chłodnicza.

atsyrut
24-01-2013, 22:49
co sądzicie o takim zestawie?

http://allegro.pl/zestaw-solarny-ulrich-solarset-dual-sd-300-24-krk-i2941505831.html

DEZET
25-01-2013, 12:17
co sądzicie o takim zestawie?

http://allegro.pl/zestaw-solarny-ulrich-solarset-dual-sd-300-24-krk-i2941505831.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fzesta w-solarny-ulrich-solarset-dual-sd-300-24-krk-i2941505831.html)

No tak- powyżej 95% sprawności... echh....
Jak zużywasz dużo ciepłej wody(dużo osób) to... można kupić.
W przypadku brania dotacji, zwróć uwagę, że jest to kredyt. Przy całkowitym pokryciu kosztów dotacją (płacąc raty) docelowo odzyskasz z 10-15% z tych 45.

Wezyr
27-01-2013, 17:31
A więc tak Panowie po doświadczeniach jakie przeprowadziłem przez dwa miesiące stwierdzam stanowczo ze ogrzewanie powietrza wsadowego zdecydowanie poprawia sprawność kotła [ pieca itp ]. Zdecydowanie polecam wykonanie tego czegoś - nie musi być takie duże jak u mnie np 200 na 100 lub 150 na 75 cm i ustawienie tego na wlocie do kotłowni lub nawet bliżej kotła . Kto ma GWC na wlocie z powodzeniem można ustawić dwie szt i ustawić pod kątem w kształcie piramidy .Już samo to ze do kotłowi wpada [ gdy jest słońce ] gorące powietrze uważam że jest dobre . Latem można skierować do garażu , tam gdzie trzymamy węgiel , drewno itp .

DEZET
28-01-2013, 19:53
A więc tak Panowie po doświadczeniach jakie przeprowadziłem przez dwa miesiące stwierdzam stanowczo ze ogrzewanie powietrza wsadowego zdecydowanie poprawia sprawność kotła [ pieca itp ]. Zdecydowanie polecam wykonanie tego czegoś - nie musi być takie duże jak u mnie np 200 na 100 lub 150 na 75 cm i ustawienie tego na wlocie do kotłowni lub nawet bliżej kotła . Kto ma GWC na wlocie z powodzeniem można ustawić dwie szt i ustawić pod kątem w kształcie piramidy .Już samo to ze do kotłowi wpada [ gdy jest słońce ] gorące powietrze uważam że jest dobre . Latem można skierować do garażu , tam gdzie trzymamy węgiel , drewno itp .


Czym się objawia ta sprawność kotła?

Wezyr
28-01-2013, 20:31
Ja naprawdę mniej spalam paliwa mimo ze podniosłem temp do 56 C i tej zimy pierwszy raz ogrzewam zbiornik 140 L . Wiem że można powiedzieć że zima słaba bo na pewno jest słabsza niż tamtego roku , jednak ja to widzę wręcz czuję znaczną poprawę termiczną całego budynku . Tak jak dzisiaj było full słońca i maszyna wręcz szalała .Wiem że zaraz zacznie się nagonka po co komu 30 C w kotłowni , jednak to przenosi się na cały obiekt , jest świeżo i sucho .Wyobraź sobie że wpompowujesz 600 m świeżego i gorącego powietrza ok 50 C .To tylko na dzisiaj jednak dzień coraz to dłuższy i za dwa tygodnie tego powietrza może być już ok 800 m a w marcu spokojnie przekroczy 1000 m .Powiem tak w domu jest inaczej lepiej .Latem się zobaczy przecież to eksperyment .

jasiek71
29-01-2013, 23:18
Mam prośbę do biegłych w teorii. Chciałem obliczyć moc kolektora powietrznego znając wielkość przepływu powietrza i przyrost temperatury.
Wdzięczny byłbym za podanie zależności między tymi parametrami.
Jasiek.
1m3 o 1K = 0,33wh

gentoonx
02-02-2013, 14:26
Wezyr

to chyba ty miałeś pomysł dołożenia heat-pipe'ow do kolektora. A może kto inny. Jakie to rozwiązanie na taką bezsłoneczną pogodę? Da się coś z tego bez próżni uzyskać w taką aure?

Wezyr
03-02-2013, 18:10
Przyznam szczerze że nie próbowałem w taka pogodę - rurki chciałem używać do podgrzewania wody w ciepłe i słoneczne dni . Efekty gdzieś opisałem i po nałożeniu rurki na butelkę 5 l wypełnioną wodą [ rurka przykręcona do blachy ] nagrzała w dzień bardzo ciepły i słoneczny wodę chyba do 52 C pamiętam że temp już więcej nie wzrosła po prostu stanęła więc pomysł na razie zarzuciłem . Pierwotnie planowałem rurki wstawić do rur z puszek od piwa [ gdzieś widziałem takie rozwiązanie ] , ale w między czasie zbudowałem puszkowca . Mam trochę blachy chłodniczej więc jak będę miał czas to zbuduje kolektor wodno-powietrzny i zobaczę jego działanie . Mój pierwszy kolektor a właściwie jego namiastka był właśnie z blachy chłodniczej [ spisywał się gorzej ] jednak może z braku doświadczenia i słabych rozwiązań . Teraz blachę przykręcę = przynituje do profili sufitowych tak że pod spodem powstanie duża szczelina która pomieści dużo gorącego powietrza . Cała blacha chłodnicza jest w otworach fi 4 mm [ ocynkowana i pomalowana . Z tyłu dam rurki miedziane w obejmach które zostaną przynitowane [ tutaj nie wiem co lepsze harfa czy wąż ] i umieszczę w skrzyni którą mam na puszkowca .Co wyjdzie to zobaczymy - całość napędzana wentylatorem na 12 V i pompą też na 12 V , a wszystko zasilane z paneli foto . Woda będzie grzała bojler 140 l [ zrobiłem już podejście z przełączaniem kocioł - panele dla tej samej wężownicy ] czynnikiem będzie woda która na zimę zostanie spuszczona [ ok 3 l ] .i wężownica na zimę zostanie z powrotem przełączona na kocioł .Przełącznik jest niezwykle prosty [ u góry dałem mosiężny czwórnik a niżej mosiężny trójnik ] Rozwiązanie bardzo nowoczesne a zarazem proste do tego skuteczne i tanie .Teraz dorzucam zdjęcie z pracy mojej puszki godz 14 .40 na dworze śnieg . Podmuch ponad 60 C . Nie długo będę dodawał następne elementy do sterownika więc będzie miał więcej funkcji . Planuję dodać regulator prędkości obrotowej i trzy razy niezależny timer sterowany czasem rzeczywistym [ możliwość włączania i wyłączania 3 urządzeń niezależnie od siebie .

Pielgrzym 11
08-02-2013, 15:52
Wezyr, przeczytałem z zainteresowaniem wszystkie Twoje posty. Siedzę w tym temacie na róznych forach od kilku dni i jestem pod wrażeniem Twojej dokładności! Zastanawia mnie sprawa wibracji- czy przy tak dużym przepływie powietrza nie nastąpi zmęczenie materiału na skrzydełkach w dnach puszek i czy nie odpadną po jakimś czasie zatykając przepływ. Czy zastanawiałeś się nad tym problemem? Pozdrawiam i dziękuję.

mar mur
09-02-2013, 21:54
Witam

Pielgrzym 11
Czy muszą być skrzydełka ?
Wpisz w Google ,,Soda Can energy transfer conwerted,,

artur11
10-02-2013, 13:02
Wtrącę swoje 3 grosze do dyskusji, domek dobrze docieplony, od południa przeszklenie 40m2 szyby o stratach ciepła 0,6w/mk. Dzisiaj jest totalne zachmurzenie i wszędzię bialutko od śniegu. Temperatura w domu podniosła się od 9 rano o 0,5C a jest 13-ta, gdy nie ma chmur to słoneczko podgrzewa mi dom do zachodu słońca czasami aż o 2,5-3C, w marcu potrafi podnieść nawet o 4C. Podłogówka w tedy tylko mieli wodę rozprowadzając ciepełko po całym domu i nic nie bierze z bufora.

Uważam, że najlepszym ustawieniem dla kolektorów (jakichkolwiek) jest ściana a nie dach; w zimie bardzo korzystny kąt i niezaleganie śniegu a w lecie i tak jest nadmiar promieniowania. Idąc dalej, jeżeli kolektor ustawiamy w pionie to poliwęglan osłonowy może być nawet 1-2mm co znacznie obniża koszty zarazem zwiększając zyski.
Jasiek79 w zimie z reguły jak jest słońce to i jest mróz, więc straty ciepła z kolektorka po stronie mrozu będą znaczne, na 100% ruszy konwekcja jak kolektorek się rozgrzeje a i z wypromieniowania stracimy sporo.
Można by się pokusić o przetestowanie najcieńszego poliwęglany komorowego - uzyskamy w tedy warstwę izolującą a przepuszczalność spadnie minimalnie.
Wezyr Zyski w pochmurny dzień wynikają z podczerwieni, UV i innych długości fal które emituje słoneczko a które w kolektorku zamieniają się na długie fale ciepełka ;)

DEZET
11-02-2013, 17:31
artur11 podsunął mi myśl- można spróbować zamiast szyby wykorzystać na próbę przezroczyste tworzywo, sprzedawane np. przez Plastics- arkusze ok.1x1,5m o kilku grubościach, poniżej 1mm. Koszt jakieś 15-20zł.

jasiek71
11-02-2013, 17:38
artur11 podsunął mi myśl- można spróbować zamiast szyby wykorzystać na próbę przezroczyste tworzywo, sprzedawane np. przez Plastics- arkusze ok.1x1,5m o kilku grubościach, poniżej 1mm. Koszt jakieś 15-20zł.
przecież przysłoną mocy kolektora nie zwiększysz ...

artur11
12-02-2013, 00:03
przecież przysłoną mocy kolektora nie zwiększysz ...

Jasiek ale ty uparty jesteś ;), Przecież wszystkie szyby we wszystkich kolektorach mają za zadanie ograniczenie strat ciepła a nie ich zwiększenie.

DEZET
12-02-2013, 13:11
jasiek ale ty uparty jesteś ;), przecież wszystkie szyby we wszystkich kolektorach mają za zadanie ograniczenie strat ciepła a nie ich zwiększenie.

cbdo ;-)

Pielgrzym 11
12-02-2013, 19:54
Do Mar mur... mnie interesuje sprawa wibracji i zmęczenia materiału

gentoonx
12-02-2013, 21:41
nie opłaca się finansowo montować taki wentylator coby cyklonicznym przepływem powietrza wprowadzać zawirowywacze strugi w wibracje.

no chyba że energie wibracji zamieniać na ciepło - nie no dajcie spokój :)

mar mur
13-02-2013, 01:06
Pielgrzym11
Koleś na filmie wykonał pomiary i pokazał najlepsze rozwiązanie i niema tam skrzydełek.Po co to komplikować?
W kolektorze niema żadnych wibracji.To ja kombinowałem z rurkami
ciepła w puszkach.Wyglądało to bardzo zachęcająco.Napewno do tego wrócę.

Wezyr
23-02-2013, 12:59
Jak na razie to kolektor w tym miesiącu pracował tylko 4 dni [ włączenie wentylatora przy 25 C ] Wodne to pewnie nie pracują wcale więc dalej totalna lipa .Natomiast dosyć dobrze pracuje panel foto . W miarę czasu całkiem nowy sterownik - będzie miał [ bezpośredni pomiar napięcia z paneli z przełączeniem na akumulator , dwa niezależne termostaty . dwa niezależne termometry , dwie niezależne czasówki 24 godz , regulator obrotów PWM i oczywiście ładowarkę impulsową którą już posiadam 12 V 12 A .Koszt będzie znaczny i zamknie się w okolicy 250 zł .Sterownik ma obsługiwać dwa kolektory słoneczne , dwie pompy na 12 V [ jedna do CWU ] , oświetlać mi klatkę schodową w wyznaczonych godz . Zakupiony czujnik ruchu [ włączający oświetlenie bardzo mnie denerwuje - ustawiałem różnie od 1 min do 12 min ] poza tym włącza się gdy ktokolwiek chodzi po schodach więc pali się praktycznie cały czas jakby go nie było .Ustawienie zmierzchowe coś tam daje Jedyny plus to w nocy bo zapali się jak ktoś wyjdzie do kibelka . Obserwując swoje potrzeby doszedłem do wniosku że zapalenie światła powinno wystąpić tylko po zachodzie słońca [ wyłącznik zmierzchowy na określony czas np 2 - 5 godz non stop [ w zależności od pory roku ] Ogólnie energii mając ją za darmo nie opłaca się oszczędzać = fontanna w oczku na 12 V od rana do wieczora CWU tak samo od np 6 do 22 . Pomysłów mam dużo więc dokupię jeszcze jeden panel aby energii nie zabrakło .
Od 2 , 3 ,4 ,5,6 marca gorąc wali pełną parą - dzienny czas pracy ponad 7 godz .- temp ok 60 C . Po obiedzie już nie palę , kolektor zaczyna wystarczać .Niżej 3 i 4 zdjęcia wentylatorów używam tego największego 200 m powietrza na godzinę [ prawdziwy smok ] plus regulator obrotów ze zdjęcia wykonany przez kolegę Uskomostroda - można odszukać i zamówić wiele potrzebnych rzeczy . POLECAM !!! .Dwa pierwsze zdjęcia to pokazanie pracy regulatora obrotów w dwóch punktach zdj.1 [ nie jest to minimum - ustawione dla widoku zdjęcia ] i zdj 2 to max [ oczywiście chodzi płynnie ] Pomiar spadku napięcia miedzy akumulatorem 12,2 V i wyjściem PWM przy obciążeniu 5 W żarówka 12,13 V - czyli 0,09 V co jest wynikiem bardzo dobrym bo sprawność wynosi 99 % . Pokazałem na żarówce żarówce żeby było widać jak to wygląda w praktyce , ale u mnie reguluje prędkość wentylatora [ silnika prąd stały ].

Juzef
10-03-2013, 11:56
Jakby się kto zastanawiał, to ta zima była najpochmurniejsza od lat (http://obserwatorzy.org/jak-pochmurna-byla-ta-zima/).

A tak w ogóle to w tym roku mam zamiar wziąć się za budowę kolektorów. Więc będziecie mnie tu mieli na głowie za jakiś czas.

webi
11-03-2013, 10:43
1m3 o 1K = 0,33wh

Znalazłem taka samą informacje
"Wg podręcznika Malkova ciepło właściwe powietrza w temperaturze pokojowej wynosi ~29.12J/mol K, co po przeliczeniu jednostek daje ~0.32Wh/m^3 K."

ale jak próbowałem to policzyć to wyniki wychodzą w okolicy
0,6 Wh liczone z różnicy Entalpii powietrza o temperaturach 20 i 21 stC
3,7 Wh liczone z różnicy Entalpii powietrza o temperaturach 60 i 61 stC

Skąd te rozbieżności i gdzie tkwi ewentualny błąd?

Wezyr
13-03-2013, 11:14
Józefie , nie wiem jaki kolektor będziesz budował , ale jeżeli będzie to wodny to totalnie nie polecam .Nawet domowym sposobem koszty będą zbyt duże do opłacalności całej inwestycji . Sam kolektor to nie wszystko , Potrzebne rurki , ich ocieplenie , pompa . naczynie ,zawory , sterownik i to czego nie pamiętam .Typowa moda i wyrzucenie pieniądza w błoto .Nie ma co słuchać co piszą użytkownicy , bo wszystko jest upiększone wręcz podpicowane .Za te pieniądze proponuje zakupić kolektory fotowoltaiczne na 24 V np 4 szt po 200 W .co da ok 2,5 tys zł .To na początek , później dokupić jeszcze dwa , co da 6 szt i ok 1,2 kW mocy .Połączyć je grupowo dwa szeregowo co da 48 V i te bloki równolegle co zwiększy prądy . 48 V jest dobre bo 1200 W to prądy rzędu 25 A co już można z mała stratą przenieść - linka miedziana 6 mm .Prosty przykład te 8 paneli szeregowo da od 192 do 250 V a prąd płynący to ok 6,5 A - wystarczą już istniejące przewody i grzałka na 230 V o mocy np 1,5 kW .Jednak ja uważam że w takim przypadku można iść na całość i właśnie 48 V plus np inwerter sieciowy [ darmowy prąd i darmowa ciepła woda . Oczywiście za rok znowu można dokupić następne dwa panele .Tutaj uwaga w słoneczny dzień panele dadzą więcej niż 200 W - każdy z osobna a w pochmurny 1/6 tego czyli średnio ok 200 W na godz [ wszystkie na raz czyli 6 szt ] Całość jest niezwykle prosta bo do bojlera wkręcamy grzałkę na 48 V [ której jest wszystko jedno czy to prąd stały czy zmienny ] zamiast tej na 230 V i wszystko bezpośrednio do paneli [ bez niczego ] . Niżej zdjęcie nigdzie nie pokazywane wiec premiera [ sterownik jeszcze nie skończony jednak chodzi mi o pokazanie pracy panela foto] . Jest to napięcie bezpośrednio jakie dostarcza panel 50 W na 12 V dzisiaj w pochmurny dzień - jednak leży śnieg i stwierdziłem że panel lepiej pracuje jak leży niż go nie ma . Zdjęcie zrobione ok godz 10 30 - panel nie oświetlony, światło dzienne rozproszone . Następne zrobię po godz 14 i dokleję . Zrobię też inne w słoneczny dzień , opiszę w tym poście .

adam_mk
13-03-2013, 11:23
Baaardzo ciekawe...
To na zdjęciu, to oczywiście PRĄD a nie NAPIĘCIE?
A jaka jest moc oddawana?

Adam M.

adam_mk
13-03-2013, 11:30
Wezyr
Rozumiem, że od wielu lat takie panele łączysz...
ZAWSZE wychodzi Ci suma algebraiczna tego, co łączysz?
Bardzo ciekawe...

Adam M.

Wezyr
13-03-2013, 12:41
Do postu powyżej piszę że napięcie bo panel 50 W da prąd max 2,7 A . Napięcie po obciążeniu spadnie do ok 16 V .Przecież to kruszyna , ale latem będzie ich więcej wiec będzie faktyczny pokaz możliwości z dużym obciążeniem żarówkami samochodowymi . Łączenie źródeł np dwa akumulatory 12 V połączone szeregowo zawsze dadzą 24 v , dwa połączone równolegle to dalej 12 V , jednak następuje podwojenie prądu czyli z 2,7 A robi się 5,4 A . Tak samo jest z panelami .Przy grzałce panel zawsze pracuje z pełną mocą jaka jest w danym momencie produkowana - grzałka wysysa wszystko 100 % . Zupełnie inaczej jak przy ładowaniu akumulatorów gdzie cześć mocy jest marnowana nawet przy tablicy MMP .

adam_mk
13-03-2013, 14:17
Wybacz, ale bredzisz...
Dobrze by było, jakby TAK było...

Tu napisałem kilka słów o łączeniu.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?213133-O-%C5%82%C4%85czeniu-%C5%BAr%C3%B3de%C5%82-mocy-elektrycznej-w-panelach-PV-drzemi%C4%85cej-s%C5%82%C3%B3w-kilka

Adam M.

Wezyr
13-03-2013, 14:48
Nie wiem co masz na myśli ale nawet dziecko widzi ze takie malutkie lampki w ogródku świecą prawie cała noc . Wystarczy popatrzyć jaki tam jest malutki panel a w środku akumulatorek [ paluszek lub dwa ] .Wyobraźmy sobie że lampka solarna jest 1000 razy wiesza i świeci 1000 razy lepiej .Zgadzam się ze sprawność to tylko 15 % a tak jak dzisiaj to może z 3-5 % jednak wielkość czyni cuda .Po co panelami wyłożyli cały Watykan [ to prawdziwa elektrownia sprzedająca prąd na zewnątrz .] To nowa dziedzina i łatwo ją ośmieszyć .Ja pokazuje praktykę jak to wygląda . Tej zimy wodne praktycznie nie działały , ale ten tak - działa nawet dzisiaj produkując prąd non stop . jedyny wyjątek jak był to mgła , ale nie posiadłem mierników wiec nie wiem czy zupełnie nie pracował czy może pobierałem zbyt dużo energii do zaistniałej sytuacji .Mój panel nie jest ustawiony bezpośrednio na słońce a jednak działa czego przykładem dzisiejsze zdjęcia . Teraz pada śnieg i minus 3 C drugie zdjęcie pokazuje faktyczna sytuacje tylko 16 V ale coś jest w wodnym nie ma nic .

Liwko
13-03-2013, 16:21
Po co panelami wyłożyli cały Watykan

Może dlatego że pieniądze im z nieba spadają :rolleyes:

adam_mk
13-03-2013, 16:41
Mierników, różnych, mam pełną firmę...
Mierzę różne wielkości odkąd pamiętam...
Piszesz, że jest aż 16V.
A ile jest mocy oddawanej?
Zewrzyj je opornością 1 Om i zmierz prąd i napięcie w takim stanie.
Zobaczysz ile panel "może" w takim oświetleniu jak jest teraz.
To nie jest nowa dziedzina.
Fizyki nie da się ośmieszyć.
Matematyka jest nauką ścisłą i nie pozwala na mniemanie.
Źle jest wtedy, jak ktoś wagą domową prąd zaczyna mierzyć i mniema z jej wskazań.

Dziecko widzi że...
Rozumiem, że Tobie TEŻ pokazano...
Na tyle sugestywnie, że nawet zakupiłeś i cieszysz się ze wskazań... woltomierza!
Watomierz tam zapnij.

Albo lepiej - nie, bo będę Twoim wrogiem nr1, a po co?

Adam M.

Wezyr
13-03-2013, 17:45
Ale ja wiem ile to produkuje energii i przy pokazie 12 V żarówka 5 W już się nie zapala tylko lekko żarzy .Jednak istota przekazu jest taka że panel foto zawsze coś tam produkuje i jest to energia wymierna do zużycia nawet w takich warunkach jak dzisiaj kiedy panel wodny nic nie wyprodukuje . Mogę się założyć że 1200 W paneli foto spokojnie zagrzeje 140 l wody w średniej długości dzień .Policzmy 6 szt po 200 -240 W [ takie są najczęściej ] to ok 4 tys zł plus kable i grzałki dodatkowe 500 zł czyli ok 5 tys max . Jak okaże się za mało to zawsze można dołożyć jeszcze z dwie szt . Oczywiście teraz wodne są tańsze bo wystarczą tylko dwa jednak w tych dzisiejszych warunkach nie będą działały [ nie włączy się pompa ] . jeżeli mi ktoś nie wierzy że panele działają to popatrzyć przy drogach [ przejścia dla pieszych inne znaki ] producent gwarantuje 20 lat z 80 % mocy czyli praktycznie nie zniszczalne . Jeżeli to pic to po co budują takie instalacje .
Wpisać Ekologiczny Watykan i poczytać

adam_mk
13-03-2013, 18:13
"Policzmy 6 szt po 200 -240 W [ takie są najczęściej ] to ok 4 tys zł plus kable i grzałki dodatkowe 500 zł czyli ok 5 tys max . Jak okaże się za mało to zawsze można dołożyć jeszcze z dwie szt . "

Optymista...
Policzmy 6 szt po 200-240W (w pełnym słońcu i idealnie ustawione) dające po jakieś 20-25W to 120 do 150W.
Rzeczywiście!
OCEAN wody zagotują...
Ale...FAKT!
TAKI stan producent gwarantuje w co najmniej 80% przez 20 lat...
Czyli?
Gwarantuje tak ze 100 do 120W.

Adam M.

Wezyr
13-03-2013, 20:30
Adam musisz to poczytać [ Elektrownia słoneczna 1,4kW i przeróbka bojlera.] jest na elektrodzie . Po tym możesz coś napisać .Ja wiem ze w pochmurny dzień taka duża grzałka się nie bardzo nadaje i lepszym rozwiązaniem jest właśnie 48 V bo straty są dużo mniejsze . Mało tego można zastosować z 3 różne grzałki np 300 , 300 , 600 W włączane sukcesywnie ze wzrostem mocy - są przecież tanie i robią jakie chcesz .

herakles
13-03-2013, 21:56
Po kiego grzybka wy chcecie wodę gotować na tym "drogim" prądzie? Do komputera go wywalcie, do telewizora, do czajnika ... ups ...

KrzysztofLis2
14-03-2013, 15:32
Tu macie fajnie zestawiony koszt instalacji fotowoltaicznej do grzania wody z kolektorem płaskim i próżniowym.

http://solaris18.blogspot.com/2013/01/czy-systemy-fotowoltaiczne-wypra.html

Herbatniczek
14-03-2013, 15:36
Adam musisz to poczytać [ Elektrownia słoneczna 1,4kW i przeróbka bojlera.] jest na elektrodzie . Po tym możesz coś napisać .Ja wiem ze w pochmurny dzień taka duża grzałka się nie bardzo nadaje i lepszym rozwiązaniem jest właśnie 48 V bo straty są dużo mniejsze . Mało tego można zastosować z 3 różne grzałki np 300 , 300 , 600 W włączane sukcesywnie ze wzrostem mocy - są przecież tanie i robią jakie chcesz .

Można nawet dobrać te grzałki według krzywej sprawności ogniw i uzyskac calkiem sprawne MPPT

176575

Tu jest 5 grzałek...ale to może być 1-dna z odczepami. Nawinąć z Kanthalu i zatopić w ceramice....koszt mizerny. Sterowanie niestety trzeba by na MOSFET-ach bo IGBT dećko drogawe.

Aga i Krzysiu
14-03-2013, 15:53
Witam!
Przymierzam się do wykonania panela słonecznego, lecz mam kilka wątpliwości i proszę o poradę.
Solar będzie zrobiony według pomysłu Adama_mk z pierwszej strony tego wątku: w profil aluminiowy szerokości 80mm jak w załączniku będą wciśnięte rurki fi 5mm, odstępy pomiędzy profilami 40mm. Według tego schematu zmieszczę na ścianie 40 rurek (szerokość ściany pomiędzy oknami to 2,9m) po 2m długości każda. Ściana domu jest skierowana na południowy zachód, bardziej na południe. W grudniu o godzinie 9 rano ta ściana już była oświetlona.
Połączenie panela z pompą za pomocą karbowanej rury DN16, od pompy do bufora rura miedziana fi 22mm (takie mam wyście z bufora). Niepokoją mnie przekroje poszczególnych elementów. Największy w sumie przekrój będzie mieć "harfa" - przy fi wewnętrznym 3,4mm rurki mają w sumie pole przekroju 415,27mm2 i jednocześnie największy opór. Najmniejszy przekrój ma rura DN16 - 200,96mm2. Nie pamiętam już jak to wygląda z przepływami i oporami przy różnych średnicach rurek, może trzeba będzie zmniejszyć powierzchnię kolektora?
Koszt wszystkich rurek oraz profilu to około 1500 zł.
Druga sprawa: czy opłaca się kupić taką grupę pompową (zdjęcie w załączniku) za 800 zł, czy jednak lepiej skompletować wszystko samemu? Na zestaw składa się: pompa Danfoss, przepływomierz, zawór bezpieczeństwa, manometr, dwa termometry, odpowietrznik, separator powietrza, zawory do napełniania instalacji.
Czy może ktoś polecić sterownik do solarów? Jak najprostszy, bez żadnych bajerów.

pozdrawiam, Agnieszka