PDA

Zobacz pełną wersję : dom ciepły, pasywny albo 3 lub 5 litrowy



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54

HenoK
27-05-2008, 17:00
Skróć ten link np. tak :


jeszcze coś smutnego
oto np. zawory danfossa: zawory danfossa (http://www.danfoss.com/Poland/Products/Categories/Categories.htm?segment=IP&category=http%3a%2f%2fpl.ic.danfoss.com%2fra%2fPro ducts%2fProductCatalogue.asp%3fNavigation%3dHideOn AllPages%26Footer%3dHideonallpages%26Division%3dIC %26HL%3d3%26HLID%3d7%26AppID%3d%7bf1830691-14c9-4acd-b176-304e6e2f9d7a%7d%26dyn_lang%3dPL)
do czynnika chłodniczego nawet do wody agresywnej mogą być tyle że cena ok. 600-800 zł :roll:
Czemu szukasz najdroższych rozwiązań:
Zastosuj np. taki zawór z siłownikiem + termostat :
http://www.allegro.pl/item364309469_zawor_kulowy_przelotowy_z_silownikie m.html ok . 300 zł
http://www.allegro.pl/item370747238_cewal_termostat_przylgowy_hit_za_dob ra_kase_.html ok. 60 zł.

ProStaś
27-05-2008, 17:38
Potrzebuję wypełnić pustaki ceramiczne (1 warstwę) czymś dobrze izolującym. Pustaki takie dużą ilością małych szczelin. Skłaniam się ku perlitowi, ale może jest coś lepszego?

Wiem, że się powtarzam, ale można z tym pokombinować.
Jest też element drobnowymiarowy - cegła - wypełniony polistyrenem. Jest też poprzeczka wypełniona polistyrenem. Są to elementy uzupełniające system, więc będą miały podobne parametry cieplne jak elementy podstawowe.

http://www.termoblok.pl/produkty.html

A tak z ciekawości jakie pustaki ceramiczne mają lepszą lambdę niż BK 400 ?

Pozdrawiam.

Jezier
27-05-2008, 22:17
A faktycznie było wcześniej o termoblokach. Parametry mają niezłe.
Co do ceramiki to poroton thermoplan ma lambdę od 0,09 - 0,12 w zależności od typu, gęstości ceramiki poryzowanej i wytrzymałości. Mają też pustaki wypełnione wełną z lambdą 0,08. Ja kupuję pustaki o lambdzie 0,11 (bo mi pasują wymiarem). Poziomo tak ciepłe jak bk 400. Przy tym dwukrotnie wytrzymalsze a liczę, że po wypełnieniu perlitem nawet w pionie będą lepiej izolowały od bk 400. Pustaki na pierwszą warstwę będą grubości 19 cm a wyżej 25. 6 cm różnicy uzupełnię 5 cm jakiegoś XPS 700.

j-j
27-05-2008, 22:42
Skróć ten link np. tak :


jeszcze coś smutnego
oto np. zawory danfossa: zawory danfossa (http://www.danfoss.com/Poland/Products/Categories/Categories.htm?segment=IP&category=http%3a%2f%2fpl.ic.danfoss.com%2fra%2fPro ducts%2fProductCatalogue.asp%3fNavigation%3dHideOn AllPages%26Footer%3dHideonallpages%26Division%3dIC %26HL%3d3%26HLID%3d7%26AppID%3d%7bf1830691-14c9-4acd-b176-304e6e2f9d7a%7d%26dyn_lang%3dPL)
do czynnika chłodniczego nawet do wody agresywnej mogą być tyle że cena ok. 600-800 zł :roll:
Czemu szukasz najdroższych rozwiązań:
Zastosuj np. taki zawór z siłownikiem + termostat :
http://www.allegro.pl/item364309469_zawor_kulowy_przelotowy_z_silownikie m.html ok . 300 zł
http://www.allegro.pl/item370747238_cewal_termostat_przylgowy_hit_za_dob ra_kase_.html ok. 60 zł.

Ooo, dzieki HenoK(!), musze teraz pokombinować z całym ukladem tak aby ten rozdział zrobić przy pomocy 1 zaworu a nie dwoch ale nabiera to może wszystko sensu hmm.
A co myślisz z tymi filtrami, jakie byłyby dobre?

pzdr

HenoK
28-05-2008, 07:56
A co myślisz z tymi filtrami, jakie byłyby dobre?
Filtry osmotyczne raczej sie do tego celu nie nadają (wymagają znacznego ciśnienia do działania).
Potrzebny Ci przede wszystkim filtr mechaniczny.
Myslę, że powinieneś poszukać takich do filtracji wody w basenie lub oczkach wodnych, np. :
http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view/id,394/Itemid,54/
http://www.twenga.pl/dir-Ogrod-i-majsterkowanie,Fontanny-i-oczka-wodne,Filtry-do-oczek-wodnych

kibito
28-05-2008, 08:40
Witam

wiem że ameryki to nie odkryłem ale nie wiem J-J czy zauważyłeś że HenoK to chyba takie ustrojstwo które ty planujesz ma dawno wykreślone :D tylko teraz czeka czy może ty nie znajdziesz jakiegoś innego rozwiązania --- po prostu nie podaje gotowego rozwiązania tylko czeka na twoje wyniki :D i to jest dobre - im więcej osób o tym myśli tym łatwiej o wybór najlepszego rozwiązania :D
A gdyby tak wykorzystać tą szarą wodę do ogrzania wiatrołapu zamiast spiżarni ???
Czy z logicznego punktu widzenia nie lepiej tam pompować to ciepło które stale nam ucieka przy otwieraniu drzwi >>> co panowie na to ?

HenoK
28-05-2008, 09:05
Witam

wiem że ameryki to nie odkryłem ale nie wiem J-J czy zauważyłeś że HenoK to chyba takie ustrojstwo które ty planujesz ma dawno wykreślone :D tylko teraz czeka czy może ty nie znajdziesz jakiegoś innego rozwiązania --- po prostu nie podaje gotowego rozwiązania tylko czeka na twoje wyniki :D i to jest dobre - im więcej osób o tym myśli tym łatwiej o wybór najlepszego rozwiązania :D
A gdyby tak wykorzystać tą szarą wodę do ogrzania wiatrołapu zamiast spiżarni ???
Czy z logicznego punktu widzenia nie lepiej tam pompować to ciepło które stale nam ucieka przy otwieraniu drzwi >>> co panowie na to ?
Akurat sprawę szarej wody trochę przegapiłem (miałem już wykonany stan zerowy, kiedy na ten pomysł natknąłem się na Forum). Teraz trochę trudno to będzie nadrobić. Co prawda mam w planach jeszcze łazienkę na poddaszu i wodę z tej łazienki mógłbym wykorzystać.
Pomysł z wiatrołapem jest z pewnością lepszy niż ze spiżarnią.

kibito
28-05-2008, 11:43
Akurat sprawę szarej wody trochę przegapiłem (miałem już wykonany stan zerowy, kiedy na ten pomysł natknąłem się na Forum). Teraz trochę trudno to będzie nadrobić. Co prawda mam w planach jeszcze łazienkę na poddaszu i wodę z tej łazienki mógłbym wykorzystać.


a czy jest realne - do tego racjonalne - by energię oddawaną przez tą szarą wodę zintegrować w jakiś sposób z reku ??? tak by wężownica albo jakieś naczynie umieścić w/lub przy kanale wlotowym powietrza wtłaczanego do domu ( i raczej za reku bo przed to ryzyko przemarzania wody jeśli nie ma g.w.c. albo grzałek podgrzewających powietrze wpadające do reku w mroźne dni) >>> bo w końcu im wyższa temp. tym mniej energii idzie na c.o. ---- wiem że to tylko półśrodek bo tylko sprawdzałby się w sezonie grzewczym ale z drugiej strony zawsze to jakieś zyski :) wiem że to lekko przekombinowane ale to tylko pytanie, a raczej chęć potwierdzenia czy takie rozwiązanie miałoby sens :D

adam_mk
28-05-2008, 18:11
Jeżeli potrafisz to wykonać, choćby było nieskończenie skomplikowane, za przysłowiową złotówkę - to ma sens.
Jak jest proste a bardzo drogie - to już mniejszy.
Adam M.

Depi
29-05-2008, 11:59
Beton komórkowy odpada bo ma gorszy współczynnik niż pustak ceramiczny bez zasypywania.

Hmmmm??? :o

Depi
29-05-2008, 12:16
Jednak kupno jej nie tłumaczę ekologią i oszczędnościami.

Co do oszczędności, to sprawa jest złożona. Zależy też od tego, jak się liczy "oszczędnośći".

Prościej jest z ekologią. Tutaj bez wątpienia się grubo mylisz, żeby nie powiedzieć, że pleciesz 3 po 3. Szczególnie w takim kraju, jak Polska, gdzie cierpimy na poważny deficyt wody.

Nie ulega wątpliwości, że zmywarka pozwala zaoszczędzić codziennie kilkadziesiąt litrów wody. Razy 365, razy x lat....

Nie lubiłem zmywarek i wolalem zmywac ręcznie, ale poczytawszy na ten temat jednak się przełamałem.

A dzięki takim "mądralom" jak Irek wciąż w Polsce na topie jest węgiel , nieszczelne szamba i śmieci w lesie. Bo tak jest "ekonomicznie" no i pomyślcie ilu niepotrzebnych urzędzeń nie trzeba było wyprodukować.

Żenua.

Jezier
29-05-2008, 12:23
Zobacz na ofertę niemieckich cefgielni. Np:
http://www.ziegelwerk-friedland.de/index.php?id=33&L=2
http://www.zwk.de/
http://www.ziegel-eder.de/
http://www.ziegelwerk-schmid.de/
http://www.klimabloc.at/
http://www.juwoe.de/pl/
Bardzo często mają w ofercie cieplejsze pustaki od betonu komórkowego gęstości 400. Czasami z wypełnieniem wełną mineralną. A wytrzymałość na ściskanie co najmniej taka jak bk 600. Dużo z tych producentów ma przedstawicieli w polsce i nie ma problemu z zamówieniem.

j-j
29-05-2008, 12:28
No to oki, można kombinować dalej.
Cena blachy ocynk. 0,5 mm wraz z ewentualną robocizną wymiennika takiego jak chcę to cena spokojnie zjadliwa nawewt takiego dużego 2x2x0,04 m. Więc zakładam koszt tego ok. 10 m2 blachy ocynk lub tytan- ocynk razem ze zrobieniem ok. 500 zł- to ujdzie ale
do tego wychodzą razem 4 zawory przez to że mam tą cholerną zmywarkę daleko od wanny i pralki: 2 zawory na wylotach kontrolujące wypuszczanie ścieków do kanalizy oraz dwa zawory na wlocie do grzejniczka dla wanny i pralki kontrolujące rozdział wody ciepłej i zimnej, razem 4 zawory z siłownikami to ok 800 zł.
Do tego dwa filtry po ok 150 zl, razem 300 zł.
Suma daje ok. 1500-1600 zł, hmm nie mało i to licząc z blachą ocynk a z ocynk- tytan to będzie z robocizną ok. 1100 zł zamiast 500 zł co razem da ok. 2000 zł.
Kurcze, najbardziej wkurza mnie fakt że musiałbym robić dwa osobnne uklądy przez tą zmywarkę w kuchnii.
A do wiatrołapu mam za dalego od wanny aby tam oddawać ciepło no i tak jak pisałem bardziej zależy mi aby to ciepło zostało po prostu w domu, niekoniecznie ogrzewało dane pomieszczenie, które przy dobowym pobieraniu ciepła z szarej wody nie odczuje żadnych zmian ale bilans ogólny będzie jak należy.

Pozostają jeszcze nstp. pytania:
1. jak często trzebaby czyścić, wymieniać filtry.
2. No i czy zakładanie płukania co jakiś czas zimną wodą tego grzejniczka wystarczą do ewentualnego usunięcia jakiś zanieczyszczeń wewnątrz oprócz tego co usunie filtr.
Mniejszy problem byłby gdybym nie dawał grzejniczek w posadzkę tylko np w bruzdę w ścianie działowej. Wtedy dałbym blachę ocynk. i w razie kiedyś "w" mógłbym dokonać wymiany czy cuś a w posadzce już nie więc tam tylko tytan- ocynk co jest za drogie.
Ale znowu to co daje dużo ciepła, czyli wanna i pralka ma przez wannę nisko odpływ i jak grzejniczek dać na ścianie??
A może dać taki zbiornik pod wanną (podnieść ją o ok. 30 cm w górę) zrobić kratki dla dopływu powietzra aby wymiana ciepła była i wtedy wraz z dostępem byłaby możliwość dania blachy ocynk. zamiast tytan- ocynk i nad posadzką a nie w posadzce.
3. Jak będzie mocno hamowana wymiana ciepła w przypadku braku 100 % wypełnienia grzejniczka, co oznacza że na jego górze będzie "wisiało" powietrze i będzei stanowić barierę izolującą zamiast blachy mającej dobrze przewodzić ciepło?
Z każdym dniem pojawiają się kolejne pytania, kurcze, jak myślicie?


pzdr

Depi
29-05-2008, 12:49
Z każdym dniem pojawiają się kolejne pytania, kurcze, jak myślicie?
pzdr

Kurcze - myslimy, że najlepsze byłoby przepompowanie tego do spłuczek. Spłuczki robiłyby wtedy za grzejniki.

Wciąż dla mnie najwiekszym problemem, jest odfiltrowanie tej wody tak, aby po paru latach się nie zaczopowało się to wszystko. Filtr "basenowy" może załatwić czątki stałe, i to tez tylko te większe. A co z tłuszczem i zawiesinami różnych związków myjąco - piorących? Tutaj widze poważny ZONK.

kibito
29-05-2008, 13:13
A może dać taki zbiornik pod wanną (podnieść ją o ok. 30 cm w górę) zrobić kratki dla dopływu powietzra aby wymiana ciepła była i wtedy wraz z dostępem byłaby możliwość dania blachy ocynk. zamiast tytan- ocynk i nad posadzką a nie w posadzce.
3. Jak będzie mocno hamowana wymiana ciepła w przypadku braku 100 % wypełnienia grzejniczka, co oznacza że na jego górze będzie "wisiało" powietrze i będzei stanowić barierę izolującą zamiast blachy mającej dobrze przewodzić ciepło?
Z każdym dniem pojawiają się kolejne pytania, kurcze, jak myślicie?
pzdr

czy ten zbiornik pod wanna to swego rodzaju syfon ( bez zaworów itd)--- na tyle duży by zgromadzić znaczną część wody spuszczanej do kanalizacji i odzyskać z niej energię. >>> tylko co jeśli przez długi czas ta woda będzie w tym "syfonie" bo czas też ma tu chyba znaczenie. po to we wcześniej omawianej konstrukcji opcja termo zaworu spustowego ???

-- chyba taka opcja jest najprostsza <tyle że jedynie do wanny lub prysznica > bez filtra zaworów itd.
czy raczej te moje wizje są utopijne ??? :D

dodam jeszcze :


Wciąż dla mnie najwiekszym problemem, jest odfiltrowanie tej wody tak, aby po paru latach się nie zaczopowało się to wszystko. Filtr "basenowy" może załatwić czątki stałe, i to tez tylko te większe. A co z tłuszczem i zawiesinami różnych związków myjąco - piorących? Tutaj widze poważny ZONK.

tu się zgadzam w pełni z Depi >>> nie ma co ukrywać z czasem dobre chęci z ekologi mogą się przełożyć na leki odór ze zbiornika z taka wodą albo z tej spłuczki > chyba że są jakieś tanie filtry które przefiltrują tą wodę - w końcu nawet sama woda z czasem kiśnie :D

Depi
29-05-2008, 13:37
Taka wersja byłaby faktycznie najprostsza - tylko jest de facto to samo, co po prostu pozostawienie wody w wannie do wystygnięcia. Tu koszt wynosi gromkie i jednoznaczne 0. Problemów tez 0, poza ew. nieco trudniejszym myciem wanny.

Bonusem jest tu możliwość wrzucenia wody z umywalek i prysznica.

A powiedzcie czemu nie w spłuczkach? Za proste?

Z innej nieco beczki - co zrobić z ciepłem z sauny (jakbyśmy się jednak zdecydowali i stykło pieniędzy)? Powietrze silnie wilgotne, ale to chyba nie przeszkadza wrzucić tego do reku? Podobnie suszarka kondensacyjna w pralni - dużo wilgoci, dużo ciepła.

kibito
29-05-2008, 13:45
Depi co to spłuczek to ja jestem na tak a nawet.... tylko jakość tej wody jest ważna , głównie zapach i osad jaki może pozostawiać ( jak to przefiltrować za małe pieniądze ??? )>> co do wanny i wody w niej stojącej to nie do końca się zgodzę - zbiornik pod jest niewidoczny nie wymaga tak częstego czyszczenia jak wanna przed kąpielą - do tego masz wannę cały czas dostępną :) wiadomo że pod kątem ceny to pozostawienie wody w wannie to zerowe koszty ale czy ktoś chciałby tak robić :D

HenoK
29-05-2008, 13:52
Z każdym dniem pojawiają się kolejne pytania, kurcze, jak myślicie?

Gdyby to było takie proste, to już dawno wszyscy by to stosowali :lol: .
Jeżeli chodzi o spożytkowanie ciepła z wanny i natrysku, to chyba najbardziej sensowne byłoby zużyć je właśnie w łazience. W łazience powinna panować wyższa temperatura niż w innych pomieszczeniach i często przy ogrzewaniu podłogowym jest problem z jej uzyskaniem.
Jeszcze lepsze byłoby zastosowanie ciepła odpadowego ze ścieków do ogrzewania ciepłej wody. Tego ciepła potrzeba przez cały rok, w odróżnieniu od ogrzewania, które latem będzie zbędne. Może więc należałoby podgrzać tym ciepłem odpadowym wodę wpływającą do podgrzewacza ciepłej wody?
Problemem jest tu czas :(. Po zużyciu zapasu ciepłej wody zazwyczaj mija wiele godzin do następnego "szczytu".
Ale można by zastosować taką strategię : po zużyciu ciepłej wody z podgrzewacza (np. potrzebnego do napełnienia wanny) napełniany byłby on wodą dopiero, gdy wypływałaby ciepłą woda z wanny. Woda ta na zasadzie na zasadzie przeciwprądu podgrzewałaby zimną wodę napływającą do podgrzewacza pojemnościwego. W ten sposób można by odzyskać znacznie więcej ciepła. Oczywiście pojawiają się tu problemy :(. Podgrzewacz musiałby być praktycznie otwarty, bo jak inaczej uzyskać jego zmienną pojemność :(.
Jak z takiego podgrzewacza uzyskać odpowiednie ciśnienie wody ? Konieczna byłaby pompka :(.

Depi
29-05-2008, 13:52
No właśnie pisze, że najbardziej newralgiczna kwestią do rozwiązania, jest odfiltorwanie tej wody ze wszysktiego, co mogłoby zagrozic działaniu instalacji.

W sumie jak ten zbiornik pod wanną "zarośnie", szczególnie jego skomplikowany system zaworów i spustów.

Sam nie wiem - strasznie dużo problemów z tym wszystkim.

HenoK
29-05-2008, 13:54
tu się zgadzam w pełni z Depi >>> nie ma co ukrywać z czasem dobre chęci z ekologi mogą się przełożyć na leki odór ze zbiornika z taka wodą albo z tej spłuczki > chyba że są jakieś tanie filtry które przefiltrują tą wodę - w końcu nawet sama woda z czasem kiśnie :DAle przecież takie Kiśnięcie wody to sama ekologia :lol: . Natura nie znosi pustki i zagospodaruje wszystkie nisze :).
Tylko dlaczego w naszych łazienkach :(.

HenoK
29-05-2008, 13:58
zbiornik pod jest niewidoczny nie wymaga tak częstego czyszczenia jak wanna przed kąpielą... ale też jego czyszczenie jest bardziej utrudnione :(.

kibito
29-05-2008, 14:21
zbiornik pod jest niewidoczny nie wymaga tak częstego czyszczenia jak wanna przed kąpielą... ale też jego czyszczenie jest bardziej utrudnione :(.

chyba coś na zasadzie "kreta" do rur by zdało egzamin i nie martwimy się że to nie mleczko które nie rysuje powierzchni :D (cif) ---

nie mamy zaworów i innych dupereli tylko grawitacja reguluje spływ - na wylocie jakiś trójnik z rury pcv kanalizacyjnej ze zdejmowanym czopem i czyszczenie robi się proste ---- o tym było już pisane wcześniej , swego rodzaju odstojnik (nie wiem czy to wykonalne ale nic innego nie przychodzi mi do głowy )

HenoK
29-05-2008, 15:19
a swoja droga te pustaki temo-blok to muszą mieć coś w środku że mają lambda 0,15, może mają w jakiś sposób zapchane te dziurki ?? a może Niemcy inaczej liczą lambda ??Uważasz, że 0,15 W/(m*K) to mało ?
Przecież to kształtka ceramiczna wypełniona styropianem (lambda <0,04 W/(m*K) ).
http://www.termoblok.pl/images/prod_tbml.jpg
http://www.termoblok.pl/images/prod_tbml_konstrukcja.jpg

Jezier
29-05-2008, 15:25
a może Niemcy inaczej liczą lambda ??
Liczą tak samo. Produkty z ceramiki mniej poryzowanej mają lambdę powyżej 0,2. Tak jak polskie maxy i U220. Uzyskują dobre efekty bo nauczyli się bardzo poryzować ceramikę do gęstości 600 kg/m3 oraz robić z niej pustaki o wielu szczelinach.

kibito
29-05-2008, 15:26
ja raczej obstawiam tą drugą opcję :/


a może Niemcy inaczej liczą lambda ??

a czy to kwestia druku czy inna opcja że w tych magicznych niemieckich jest w/mk a na polskiej stronie Porotherm ma w/m2kk ???

to jakoś mi się w oczy rzuciło :D

HenoK
29-05-2008, 15:30
a czy to kwestia druku czy inna opcja że w tych magicznych niemieckich jest w/mk a na polskiej stronie Porotherm ma w/m2kk ???

to jakoś mi się w oczy rzuciło :D
lambda jest w W/(m*K)
U jest w W/(m2*K)

kibito
29-05-2008, 15:37
HenoK dzięki za rozjaśnienie umysłu :D

a jeszcze jedno pytanie czy to :


Produkty z ceramiki mniej poryzowanej mają lambdę powyżej 0,2. Tak jak polskie maxy i U220. Uzyskują dobre efekty bo nauczyli się bardzo poryzować ceramikę do gęstości 600 kg/m3 oraz robić z niej pustaki o wielu szczelinach.

wpływa na zmniejszenie masy takiego pustaka ???

dodałem>>>
ja wymiękam >> trza się douczyć , pogubiłem się w tych lambdach, tym bardziej że pomyliłem ze współczynnikiem :( .

piwopijca
29-05-2008, 15:41
Kiedys zastanawialem sie nad "ciepla" ceramika,a dokladnie POROTON-T 8 i POROTON-T 9, ale po przeliczeniu wyszlo taniej BK z 20cm styropianu a efekt podobny. Moze nie zjechalem ponizej 0,1 ale uwazam ze dla domu niskoenergetycznego wsp. 0,11 nie jest zly,szczegolnie za taki sam osiagnalem na podlodze i w dachu. Tradycyjnie najslabszym ogniwem sa okna, ale rolety/zaluzje zewnetrzne cos dopomoga i obniza z 0,8, no i dzwi zewnetrzne 1.6 to troszke duzo, ale cos musi byc nie tak. Lepiej zeby znac wroga niz go pozniej szuakc :lol:


Pzdr.

Depi
29-05-2008, 15:41
Jezier - sorry, ale pustaki ze zwykłej ceramiki nie mają lambdy 0,2! Raczej 0,4-0,5!

BK400 ma ok 0,1-0,12. Ja nie rozumieć co Ty pisać.

Co do wody, to nie chodzi nawet o jej "kiśnięcie", tylko o to, że się będzie zapychać instalacja. A wtedy klops, kucie, wylewanie, masakra...

piwopijca
29-05-2008, 15:46
http://www.solbet.pl/izolacyjnosc_cieplna.php
Ja te mam na sciany zewnetrzne w grubosci 36cm i jak podaje producent lambda=0,1
Przykladowo w POROTON T8 wsp. U dla sciany 42,5cm wynosi 0,188, wiec do pasywnego jeszcze trzeba cos dodac

Pzdr.

Jezier
29-05-2008, 15:54
Jezier - sorry, ale pustaki ze zwykłej ceramiki nie mają lambdy 0,2! Raczej 0,4-0,5!
Pierwszy z brzegu pustak polski. λ=0,22
http://www.kozlowice.pl/modul-220-mm.php


BK400 ma ok 0,1-0,12. Ja nie rozumieć co Ty pisać.
ThermoPlan S 9 - λ = 0,09 W/mK
ThermoPlan T10 - λ = 0,10 W/mK
Są to pustaki bez wypełnienia z wełny.
http://www.juwoe.de/produkte/planziegel.php4

HenoK
29-05-2008, 15:58
Przykladowo w POROTON T8 wsp. U dla sciany 42,5cm wynosi 0,188, wiec do pasywnego jeszcze trzeba cos dodac

Czyli λ = 0,08W/(m*K) :)

piwopijca
29-05-2008, 16:10
W T8 jest 0,08 a w T9 jest 0,09 :wink:
Mozna sprowadzic je z niemiaszkow bo Wienerberg Polska oficjalnie nie sprzedaje tego i chyba nie bedzie sprzedawac. Nie pamietam dokladnie,ale jesienia cena byla za T9 18,40 zl/szt -gosciu z allegro chcialm mi sciagnac w tej cenie

Pzdr.

Jezier
29-05-2008, 16:46
HenoK dzięki za rozjaśnienie umysłu :D

a jeszcze jedno pytanie czy to :


Produkty z ceramiki mniej poryzowanej mają lambdę powyżej 0,2. Tak jak polskie maxy i U220. Uzyskują dobre efekty bo nauczyli się bardzo poryzować ceramikę do gęstości 600 kg/m3 oraz robić z niej pustaki o wielu szczelinach.

wpływa na zmniejszenie masy takiego pustaka ???
Na pewno czym bardziej sporyzowana ceramika tym pustaki są lżejsze.
Przykładowy niemiecki pustak z ceramiki o gęstości 650kg/m3
waży - 14,6 kg
a polski o bardzo zbliżonych wymiarach
waży - 18,7 kg.

Irek.K
29-05-2008, 21:02
Depi: nie mam zamiaru się z tobą kłócić lub cię przekonywać. Napiszę tylko co pomyślałem po przeczytaniu twojego "dzieła" - "marketing producentów/sprzedawców działa".

j-j
29-05-2008, 23:36
Jeszcze lepsze byłoby zastosowanie ciepła odpadowego ze ścieków do ogrzewania ciepłej wody. Tego ciepła potrzeba przez cały rok, w odróżnieniu od ogrzewania, które latem będzie zbędne. Może więc należałoby podgrzać tym ciepłem odpadowym wodę wpływającą do podgrzewacza ciepłej wody?
Problemem jest tu czas :(. Po zużyciu zapasu ciepłej wody zazwyczaj mija wiele godzin do następnego "szczytu".
Ale można by zastosować taką strategię : po zużyciu ciepłej wody z podgrzewacza (np. potrzebnego do napełnienia wanny) napełniany byłby on wodą dopiero, gdy wypływałaby ciepłą woda z wanny. Woda ta na zasadzie na zasadzie przeciwprądu podgrzewałaby zimną wodę napływającą do podgrzewacza pojemnościwego. W ten sposób można by odzyskać znacznie więcej ciepła. Oczywiście pojawiają się tu problemy :(. Podgrzewacz musiałby być praktycznie otwarty, bo jak inaczej uzyskać jego zmienną pojemność :(.
Jak z takiego podgrzewacza uzyskać odpowiednie ciśnienie wody ? Konieczna byłaby pompka :(.

Dlatego właśnie odrzyciłem pomysl wykorzystania szarej wody do cwu. Dochodzi problem tego że aby wykorzystać szarą wodę, woda w zasobniku w momencie wykorzystania ciepła szarej wody musiałaby mieć temp. ok. 10 st. inaczej nie ma to takiego aż sensu. W rzeczywistości woda w zasobniku dogrzewa sie na bieżąco.

Wpadłem jeszcze teraz na prostszy pomysł:
Problem 1
Co do filtrów. Zmywarki na wylocie mają drobny filtr, kratkę w wannie można też może zaopatrzyć w jakieś sitko, z wodą z pralki nie ma takiej konieczności- leci po prostu brudna.
Przed wlotem do "grzejniczków" dać dodatkowo tylko filtry siatkowe o malych oczkach i założyć pozbycie się ewentualnie tylko mechaniczne zanieczyszczeń.
Do okresowego ewentualnego przeczyszczenia po prostu grzejniczek przeplukać jak WUKO zimną wodą z ewentualnego osadu a po każdej zimie można puścić wodę z wanny (z zasobnika) o temp. ok. 70 stopni i to odpowiednio przeczyści nam "grzejniczek" z ewentualnych bakterii (pytanie czy faktycznie bakterie będą przy chemii z pralki). Można jeśli się ktoś uprze taką "dezynfekcję" 2 razy zimą przeprowadzić :).

Problem 2
Co do wymiany ciepła i niepelnego "grzejniczka"- zrobić kilkupoziomowy "grzeniczek" z podziałem na małe wąskie "grzejniczki" umieszczone pod wyniesioną wanną jeden nad drugim i połączone rurką.
Pozwoliłoby to na jeszcze większą powierzchnie wymiany ciepła i ewentualne małe napełnienie nie byłoby klopotliwe bo najpierw napelnił by sie jeden poziom do pełna i wymiana byłaby po całej jego powierzchni, przy wiekszej ilości wody napełnil by sie wyższy poziom itd.
Każdy poziom z lekkim spadkiem w kierunku rury łaczącej go z niższym poziomem, pozwoliłoby to na spływ przy np. płukaniu "gzrejniczka".
Na wylocie oczywiście zawór z siłownikiem.
Ewentualny rozdział wody można by zrobić nie poprez dwa zawory przed "grzejniczkiem" ale poprzez jeden zawór przepuszczający ciepłą wodę i przelew przed nim poprzez trójnik. W przypadku zimnej wody zawór byłby zamkniety i po chwili zimna woda leciala by do kanalizy poprzez trójnik przelewowy. Przy ciepłej otworzyl by się zawor i ciepła woda leciala by do "grzejniczka", przelew byłby "nieczynny". Na końcu oczywiście drugi zawór kontrolujący wychlodzenie.

Zaoszczędzam na filtrach i zamiast 4 zaworow daję 3.
Za to daję więcej troszkę kasy na blachę ("gzrejniczki"), dzieki czemu uzyskuję jeszcze lepszą wymianę ciepła.

Uff ale kombinuję...?


Ze spłuczką to zły pomysł bo jak po kąpieli zachce się Wam ... uhm, to spłynie to raazem z ciepłem z wanny.

pzdr

Depi
29-05-2008, 23:38
Przykladowo w POROTON T8 wsp. U dla sciany 42,5cm wynosi 0,188, wiec do pasywnego jeszcze trzeba cos dodac

Czyli λ = 0,08W/(m*K) :)

Jaaaaasne... :lol: Zaraz dowiemy się, że ceramika jest najbardziej ciepłochronnym materiałem na świecie i z powodzeniem może zastąpić styropian :)

Jezier - od "szlachetności" ceramiki doszedłeś teraz do jej nadnaturalnych właściwości termoizolazyjnych? :lol:

Depi
29-05-2008, 23:54
Ze spłuczką to zły pomysł bo jak po kąpieli zachce się Wam ... uhm, to spłynie to raazem z ciepłem z wanny.


Ojej - no to raz czy drugi nie wyciśniesz wszystkich dżuli z tej wody, ale czy to wystarczający powód, aby najprostsze rozwiązanie, które przy okazji generuje kolosalne oszczędności wody i ścieków (nie istnieje ten zysk w Twoim systemie) odrzucać?

Poza tym teoretycznie ten poroblem będzie w każdym rozwiązaniu - przecież zbiornik na retencje ciepłej wody ma ograniczoną objętość. Jesli chwilowe zużycie CWU będzie większe, niż pojemność zbiornika, to zmusi Cię to do zrzutu nie do końca jeszcze ostygłej wody. Twoje założenie, że każdy litr wyciśniesz do cna jest chyba zbyt optymistyczne. Sam liczyłeś, ile to musi stać, aby sie schłodzić.

Jezier
30-05-2008, 00:23
Jezier - od "szlachetności" ceramiki doszedłeś teraz do jej nadnaturalnych właściwości termoizolazyjnych? :lol:
A co w tym nadnaturalnego? Wypalona glina ma gęstość ok 1,6 kg/dm3. Poryzowana dużo mniej. Analogicznie do betonu komórkowego i betonu. Beton komórkowy 0,4 kg/dm3 do 0,7 kg/dm3 a beton jakieś 2,3 kg/dm3. Do tego z ceramiki wytwarza się pustaki co dodatkowo polepsza parametry izolacyjne ściany wymurowanej z nich. Np pustaki, które chcę kupić mają 19 cm szerokości i w tym 17 rzędów szczelin.
http://www.helias.pl/pustak.gif
Co do parametrów podawanych przez producentów to wiarygodność jest taka sama tych produkujących pustaki ceramiczne i tych od np. betonu komórkowego.

Jezier
30-05-2008, 00:30
Przykladowo w POROTON T8 wsp. U dla sciany 42,5cm wynosi 0,188, wiec do pasywnego jeszcze trzeba cos dodac

Czyli λ = 0,08W/(m*K) :)

Jaaaaasne... :lol: Zaraz dowiemy się, że ceramika jest najbardziej ciepłochronnym materiałem na świecie i z powodzeniem może zastąpić styropian :)
Tu akurat była mowa o pustaku wypełnionym wełną mineralną. Czyli materiałem równie dobrze izolującym jak styropian.
http://www.zwk.de/images/Ziegel/mz8.jpg

j-j
30-05-2008, 06:47
Ze spłuczką to zły pomysł bo jak po kąpieli zachce się Wam ... uhm, to spłynie to raazem z ciepłem z wanny.


Ojej - no to raz czy drugi nie wyciśniesz wszystkich dżuli z tej wody, ale czy to wystarczający powód, aby najprostsze rozwiązanie, które przy okazji generuje kolosalne oszczędności wody i ścieków (nie istnieje ten zysk w Twoim systemie) odrzucać?

Poza tym teoretycznie ten poroblem będzie w każdym rozwiązaniu - przecież zbiornik na retencje ciepłej wody ma ograniczoną objętość. Jesli chwilowe zużycie CWU będzie większe, niż pojemność zbiornika, to zmusi Cię to do zrzutu nie do końca jeszcze ostygłej wody. Twoje założenie, że każdy litr wyciśniesz do cna jest chyba zbyt optymistyczne. Sam liczyłeś, ile to musi stać, aby sie schłodzić.

Depi, ja nie chcę każdego litra wycisnąć ale tyle ile będę zakladał w obliczeniach i tyle ile ma pojemności mój "grzejniczek", jeśli będzie coś więcej to ponad zakładany zysk :).
A ze spluczką to może źle się wyraziłem- "zły pomysł", ma minusy, bo skoro szara woda się chłodzi nawet do doby to trochę w ciągu doby tego ciepełka trochę stracimy.
Poza tym aby pompować to musial by być i tak zbiornik z pompą i dalej do spluczki. A skoro jest już zbiornik z pompą .... . Spluczka musiala by być też chyba specjalna, znacznych rozmiarów aby zmieścić ok. 150 l.
No ale każdy pomysł po dokładniejszej analizie może faktycznie nie być taki zły :).
Dlatego warto tu dyskutować :).

pzdr

HenoK
30-05-2008, 07:43
mnie chodziło o tego termobloka http://www.zwk.de/ żadnego styropianu w środku a lambda 0,11 albo ten termoblok http://www.juwoe.de/produkte/blockziegel.php4 też bez styropianu a lambda 0,12
To trzeba było pisać o ThermoBlockŽ, a nie o termobloku :lol: .

kibito
30-05-2008, 08:26
Na pewno czym bardziej sporyzowana ceramika tym pustaki są lżejsze.
Przykładowy niemiecki pustak z ceramiki o gęstości 650kg/m3
waży - 14,6 kg
a polski o bardzo zbliżonych wymiarach
waży - 18,7 kg.

Jezier dzięki za odpowiedź, poszukałem więcej i rzeczywiście jest jak napisałeś.
Wcześniej porównałem inne produkty bo Porotherm 25 P+W i Thermo Plan TS o prawie identycznych wymiarach i tam było zaledwie 1 kg różnicy- dlatego zadałem pytanie bo z tego co pisałeś to powinny być znacznie lżejsze.
Ale już Thermo Block T14 waży zaledwie 14,9 kg. - tak jak podałeś.

kibito
30-05-2008, 08:33
Poza tym aby pompować to musial by być i tak zbiornik z pompą i dalej do spluczki. A skoro jest już zbiornik z pompą .... . Spluczka musiala by być też chyba specjalna, znacznych rozmiarów aby zmieścić ok. 150 l.
pzdr

a czy nie dałoby się uniknąć tej pompki w momencie gdy będzie mowa o spłuczce na parterze zasilanej wodą z wanny na piętrze :) -- czy raczej grawitacja to nie pociągnie ? tak pytam bo to chyba najprostsze i najtańsze ... ale czy realne to już was pytam :D ---- Depi co jak co ale potrafisz przystawać przy swoim :D



Dlatego warto tu dyskutować :).
pzdr

zgadzam się w 100% - mając nadzieję że niekiedy banalne i abstrakcyjne pytania jakie zadaję nie są dla was irytujące :D

j-j
30-05-2008, 13:21
No ok, a teraz bardzo grzecznie :) poproszę o to nieszczęsne uszczelnienie stropu- połączenia foli paroiolacyjnej ze ścianą. Jak to zrobić najszczelniej bo juz niedługo mnie to czeka :roll: ?

pzdr

kibito
30-05-2008, 14:22
J-J jeśli można .. , pierwsze co to mam pytanie >> czy chodzi o folię która idzie pod płyty GK na suficie ??? :-? jak tak to czy nie jest to sytuacja enologiczna do folii która jest kładziona pod wylewki/styro podłoga(też izolacja)??? i też wywinięta na ściany i później pod tynk chyba ? >>> chyba że coś pomyliłem

j-j
30-05-2008, 15:23
J-J jeśli można .. , pierwsze co to mam pytanie >> czy chodzi o folię która idzie pod płyty GK na suficie ??? :-? jak tak to czy nie jest to sytuacja enologiczna do folii która jest kładziona pod wylewki/styro podłoga(też izolacja)??? i też wywinięta na ściany i później pod tynk chyba ? >>> chyba że coś pomyliłem

Tak tą folię chcę dać do pod plyty OSB, czyli dokładnie między plyty OSB a płyty g-k. Teraz jakoś trezba to jakoś zamontować i uszczelnić na ścianie, pytanie jak?

pzdr

j-j
31-05-2008, 23:01
Nadal nie wiem co z tym uszczelnieniem :(
Ale jeszcze jedno pytanie:
czy jest pompa taka w miarę odpowiednia do wody szarej ale taka z możliwością montażu na przewodzie (jak pompy obiegowe), a nie taka zatapialna?
Wynalazłem coś takiego ale ona jest tylko do 35 stopni:
http://www.allegro.pl/item339415010_pompa_do_sciekow_dolnossaca.html

a może coś innego, oczywiście w odpowiedniej cenie :)?

pzdr

frykow
01-06-2008, 09:43
Nadal nie wiem co z tym uszczelnieniem :(

Ja tylko głośno myślę: czy taka gruba (3-5mm), elastyczna, taśma dwustronna nie byłaby odpowiednia?

kibito
01-06-2008, 16:49
Ja tylko głośno myślę: czy taka gruba (3-5mm), elastyczna, taśma dwustronna nie byłaby odpowiednia?
Tak jak napisła fryków - taśma to chyba najprostsze rozwiązanie --
jakieś elementy używane przy uszczelnianiu folią w płynie - są taśmy narożne itd. . Murexin i podobne firmy mają takie taśmy do uszczelniania przeciwwilgociowego. Skoro to sprawdza się w łazienkach kuchniach to tym bardziej zaizoluje w twoim przypadku.
Tak tylko proponuję, nie mam jednak zielonego pojęcia czy to się sprawdzi i co najważniejsze jakie to koszty. :(

j-j
01-06-2008, 20:06
Dzięki, faktycznie są taśmy narożne, znalazlem w tym Murexin.
Wydaje mi się że analogicznie- izolacja przeciwwilgociowa to tez szczelna na przenikanie powietrza??
Taśma dwustronna to też dobry pomysl ale trzeba znaleźć taką która złapie paroizolację z jednej strony i też beton z drugiej strony.
Ale takie połączenie faktycznie najlepsze: taśma obustronna + taśmy narożne, a co z przejściami instalacyjnymi np. pionem kanalizacyjnym, jak to uszczelnić przy przejściu przez płytę g-k i OSB??


pzdr

gosciu01
01-06-2008, 23:50
do j-j
nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem Twoje pytanie o uszczelnianie folii, ale jak fachowcy wykańczali u mnie poddasze, to zostawiali spore zakłady/wywinięcia tej folii. Następnie uzupełniając pustakami ściankę kolankową do poddasza ( zamurowując murłatę ), zawijali tę folię pod pustaki, ale tylko trochę aby zaprawa chyciła.
Na ścianach natomiast przykrywali to siatką - tą do szpachlowania i szpachlowali na płytach, a tynkowali na ścianach.
Taśmy dwustronnie przylepnej też używali, ale raczej do łączenia dwóch folii.

Jakoś tak, szczegóły mogą się ciut roznić od opisu, bo praktycznie zrobili to między jedną moją wizytą a drugą na budowie. No i nie budowałem ówcześnie domu pasywnego :wink:
Aczkolwiek, dopuki nie skończyli dom stał z tą wiszącą folią, był listopad i nieźle piź.....ło tymi półmilimetrowymi szparkami pod murłatą ...

mirage
02-06-2008, 07:54
do j-j Na zdjęciach w jakiejś gazecie widziałem jak folie kleili na silikon do ściany. Co do taśm to jedyna sprawdzona przez wykonawców znajomego to taśma kupiona w metalbudzie (około 30zł rolka niema za dużo takich taśm wiec jak będziesz na miejscu to ci doradzą) w zielonej nie wiem co to za firma ale tylko tam była dostępna kleiła się do drewna betonu i innych nawierzchni.

fido
02-06-2008, 08:46
mi wstawili okna z taśmami ilbrucka
taśmy te przyklejaki do muru takim białym "czymś" z soudala:
"acryrub"
wit-blanc

pewnie to samo zastosuje do muru

kibito
02-06-2008, 10:21
a co z przejściami instalacyjnymi np. pionem kanalizacyjnym, jak to uszczelnić przy przejściu przez płytę g-k i OSB??
pzdr

a ta folia w płynie nie zdałaby egzaminu ??? czy to jest tylko na chropowate powierzchnie - zagruntowany mur itd ??? :roll: albo coś w formie silikonu ...

j-j
02-06-2008, 14:38
mi wstawili okna z taśmami ilbrucka
taśmy te przyklejaki do muru takim białym "czymś" z soudala:
"acryrub"
wit-blanc

pewnie to samo zastosuje do muru

Dzięki na razie wszystkim, dzisiaj zapytam o taśmę Illbrucka bitumiczną jest niby paroszczelna i wodoszczelna lub butylową obustronną. Myślę że się do betonu przyklei.
A narożniki kupię gotowe takie taśmy narożne, mam nadzieję że znajdę.
A co do rur to nie wiem, w necie nic nie mogę znaleźć. Zapytam też w hurtownii. Ale silikon albo pianka PUR między płytę g-k a rurę wystarczyłoby czy to raczej takie sobie uszczelnienie biorąc pod uwagę wymaganą pasywność domu?

A co do wody szarej jeszcze to pompki takie do pralek uciągną na wysokość 3 m?
Jesli nie to kurcze jaką pompkę wziąć do wody szarej aby była tania?

pzdr

j-j
02-06-2008, 19:25
OK, dzwonilem i wiem już, że to iż taśma jest wodoszczelna nie znaczy że jest też paroszczelna. Generalnie jest problem ze znalezieniem taśmy która łapałaby folię paroszczelną, ścianę i drewno (np. plytę OSB) ale znalazłem coś:
http://www.icmarket.pl/product_info.php?products_id=3886
http://www.icmarket.pl/product_info.php?products_id=16759

tego linka pierwszego dostanę w ZG a Soudala musze zamawiać ale wyraźnie jest paroszczelny tylko jednak jednostronny. W każdym razie taśmę już chyba mamy.
Teraz narożnikowa taśma. Jesli wodoszczelna to nie koniecznie paroszczelna to z taśmą narożnikową mamy problem bo murexin jest podany jako wodoszczelny.
Więc należy pomyśleć o samym narożniczku. No chyba że damy taką narożnikową i nie będziemy sie przejmować 1 mm wodoszczelną szparą, ale czy faktycznie warto to olać?

No i wciąż pozostaje przejście rur. Pytałem o folię w plynie- są takie i mogłyby niby być. Ale trzeba wtedy jakoś dokładnie wokół rury uszczelnić wyciętą na nią folię paroszczelną aby potem uszczelnić samo przejście, nieby coś mamy ale jak to dokładnie zrobić?

A może zadzwonię do Soudal`a i po prostu o całość zapytam ...

No i co z tą pompką do wody szarej, da radę z taką do pralek? Chyba nie, za mała wysokość podnoszenia, to jaką w takim razie? hmm?

pzdr

fido
02-06-2008, 21:13
a co ta moja propozycja soudala przeszłą bez echa
u mnie przykleiłem tym paroszczelne taśmy illbrucka do muru i silki

kibito
03-06-2008, 08:31
każdy coś doda od siebie i J-J znajdziesz rozwiązanie :D

a coś takiego ? http://www.e-izolacje.pl/izolacje_przeciwwilgociowe,1504.htm

j-j
03-06-2008, 10:14
Dzięki wszystkim, mam nadzieję że się te rady Was wszystkich komuś też przydadzą :).
Ja też dzwoniłem do Soudal`a i:
1. powiedział, że wszystkie ich taśmy dwustronne są również paroszczelne
2. narożniki można zrobić ich silikonem uniwersalnym, powiedział, że będzie to połączenie też paroszczelne.
Można w sumie też te narożniki wodoszczelne dokleić do taśm dwustronnych paroszczelnych dla pewności.
3. Przejścia rurami wystarczy pianka zwykła uszczelniająca, powiedział że ona też stanowi uszczelnienie paroszczelne. A przeciętą folię paroszczelną na rurę można dokleić też taśmą jednostronną paroszczelną bo są.

Tyle się dowiedziałem.

Co z tą pompką do wody szarej?? :roll:

pzdr

kibito
03-06-2008, 15:14
A co do wody szarej jeszcze to pompki takie do pralek uciągną na wysokość 3 m?
Jesli nie to kurcze jaką pompkę wziąć do wody szarej aby była tania?
pzdr

tania czyli do jakiej kwoty uznajesz za opłacalne ??? >jakieś widełki potrzebne do sortowania propozycji :D <

j-j
03-06-2008, 16:19
A co do wody szarej jeszcze to pompki takie do pralek uciągną na wysokość 3 m?
Jesli nie to kurcze jaką pompkę wziąć do wody szarej aby była tania?
pzdr

tania czyli do jakiej kwoty uznajesz za opłacalne ??? >jakieś widełki potrzebne do sortowania propozycji :D <

No nie wiem do 200 zł max.?

HenoK
03-06-2008, 16:31
No nie wiem do 200 zł max.?
Np. http://www.allegro.pl/item374129903_pompa_hydrofor_wz_250_nowa_faktura_o d_sideon.html - 110 zł

j-j
03-06-2008, 16:34
No nie wiem do 200 zł max.?
Np. http://www.allegro.pl/item374129903_pompa_hydrofor_wz_250_nowa_faktura_o d_sideon.html - 110 zł

I mówisz HenoK, że do wody szarej byłoby ok?
Jeśli tak to wracam do ogrzewania wodą szarą :) bo grawitacyjnie jednak miejsca nie znajdę :( na "grzejnik".

pzdr

HenoK
03-06-2008, 16:48
No nie wiem do 200 zł max.?
Np. http://www.allegro.pl/item374129903_pompa_hydrofor_wz_250_nowa_faktura_o d_sideon.html - 110 zł

I mówisz HenoK, że do wody szarej byłoby ok?
Myślę, że tak, pod warunkiem, że wcześniej będzie przefiltrowana.

j-j
03-06-2008, 19:14
No nie wiem do 200 zł max.?
Np. http://www.allegro.pl/item374129903_pompa_hydrofor_wz_250_nowa_faktura_o d_sideon.html - 110 zł

I mówisz HenoK, że do wody szarej byłoby ok?
Myślę, że tak, pod warunkiem, że wcześniej będzie przefiltrowana.

Właśnie wróciłem z castoramy bo szukalem taśm Soudal`a i patrzyłem na pompki ale nie pamiętam czy były to ogrodowe czy hydroforowe. Pytalem gościa jak one sprawiłyby sie do wody np. z pralki- odpowiedział że chemia z pralki nie byłaby dobra dla niej ale nie wiem na ile gościa uznać za kompetentnego.
Ta z linku jest z wirnikiem z mosiądzu- jak budowa tej pompy wytrzyma chemię z pralki, mydliny z wanny i "żarcie" ze zmywarki?
To jak(?) ewentualnie po roku wymiana pompki?:). Sam już nie wiem.
Ale pomysł mi sie bardzo podoba bo wtedy wszystko sprowadzam do pompki
(i zmywarkę , wannę i pralkę) i pompuję po filtrze z drobną siatką do wiatrołapu albo do pom. gosp. do "grzejnika". Tylko że jeśli ten grzejnik to ta blacha to raczej do pom. gosp. bo wiatrolap ma wyglądać "ładnie" :).

A co do Soudal`a to ZG to dziura chyba musze kupić przez internet albo przy okazji w Poznaniu ech.

pzdr

gosciu01
03-06-2008, 21:06
Dawno nie przyglądałem się kolektorom słonecznym i jestem mile zaskoczony cenami.
Mocna złotówka zrobiła swoje.
Do cwu to mi się nie opłaca, ale gdyby tak poniżej temp. ogrzewania cwu (12-35C ) ładować to pod budynek ?
Zaczyna być interesujące.
Gdyby tak doliczyć jeszcze ekologiczny współczynnik połksikwadrat :wink: , to chyba to policzę … :)

Rzecz w tym, że przy wielu urządzeniach/elementach w domu energooszczędnym ( PCi, GWC+rekuperator, wymiennik szarej wody, kolektory, dobre ocieplenie ) zaczynają one ze sobą konkurować, powodując że stosowane wszystkie jednocześnie są nieopłacalne w rozumieniu zwrotu z inwestycji.
Trzeba się na coś zdecydować, chociaż zastosowanie wszystkich daje wręcz fantastycznie niskie kwoty opłat za c.o.+cwu.

Własciwie są to niemalże same koszty przepompowywania tego ciepła :P

j-j
03-06-2008, 22:13
No to HenoK, zapytalem tego gościa z allegro też.
On pewnie chce sprzedać produkt ale powiedział że pompka da radę :).
Tak więc na 99% robię wykorzystanie szarej wody co celów grzewczych.
Dzięki HenoK :)!!!!
Przy moich założeniach redukuję obecnie juz niskie zapotrzebowanie na cieplo o ok.30%-40%.
Teraz tylko mam dylemat czy dać "grzejnik" z blachy ocynkowanej w pom. gosp. pod stropem (tam miejsce będzie i otwarta wymiana ciepła) , czy na ścianie (tu gorzej bo w pom. gosp. na każdej lub przy każdej ścianie coś będzie). I wykombinować załączanie się pompki w zależności od temp. i wtedy bez zaworow, siłownków itp. ..., czy da radę hmm ...
Trzeba pomyśleć ...


gościu ja już jakiś czas temu pisałem aby wykorzystać kolektory normalne do ładowania pod dom bo z moich obliczeń wychodziło dużo rurek na dachu aby odebrać tyle ciepla ile trzeba i koszt rurek byłby porównywalny z kolektorami, ale w moim przypadku odpadło to, bo z powodu braku miejsca, GWC musiałem dać pod domem :(.
Normalnie aż się prosi o wykorzystanie wody szarej, słoneczka itp., wg mnie jak by się uprzeć to można zrobić spokojnie dom "zero" energii bez Isomax`a.
Odpowiednia lokalizacja (słoneczko), izolacja transparentna (zyski od słońca na ogrzewanie zimą), wykorzystanie wody szarej (ogrzewanie zimą), wrzucanie ciepła z dachu pod dom (zmniejszenie strat do gruntu), wiatrak (darmowy prąd a więc i ciepło), fotoogniwa itp- jest tego od cholery- dałoby się wg mnie :).


pzdr

gosciu01
03-06-2008, 22:38
właśnie chcę to policzyć ( chyba bliżej lipca, teraz to mam czas tylko czasem tu zajrzeć ),
Gorący czynnik z kolektora, chcę pompować do zasobnika cwu ( wężownica ),
natomiast jak kolektor będzie cienko grzał to zaworem trójdrogowym przekażę czynnik pod chałupę, jak tam byłoby z 15-20C, to mam prawie ZERO strat w dół, czyli u mnie ok. 15% oszczędności. Ponadto lepszy COP PCi ( mniej eksploatowana ).
Wstępnie policzyłem oszczędności na poziomie 250 zł rocznie, czyli kolektor mi się ( prawie ) amortyzuje.
Trochę to mało. Ale dało mi do myślenia :roll:

Kolektory potaniały, a energia podrożała.
To dobry kierunek, nieprawdaż ? 8)

ravbc
03-06-2008, 22:55
właśnie chcę to policzyć ( chyba bliżej lipca, teraz to mam czas tylko czasem tu zajrzeć ),
Gorący czynnik z kolektora, chcę pompować do zasobnika cwu ( wężownica ),
natomiast jak kolektor będzie cienko grzał to zaworem trójdrogowym przekażę czynnik pod chałupę, jak tam byłoby z 15-20C, to mam prawie ZERO strat w dół, czyli u mnie ok. 15% oszczędności. Ponadto lepszy COP PCi ( mniej eksploatowana ).
Wstępnie policzyłem oszczędności na poziomie 250 zł rocznie, czyli kolektor mi się ( prawie ) amortyzuje.
Trochę to mało. Ale dało mi do myślenia :roll:

Kolektory potaniały, a energia podrożała.
To dobry kierunek, nieprawdaż ? 8)

Z podobnych powodów ja zacząłem sobie kombinować połączenie solarów i PC. To może nie zupełnie rozważania ściśle pasujące do tematu tego wątku, zdominowanego ostatnio przez pasywny dom j-j'a ;-) , ale może ktoś się wypowie na temat moich pomysłów: PC + solary = może jednak warto? (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2520868)

gosciu01
03-06-2008, 23:31
nie wiem, ile osób jest takich, które śledzą wątek od poczatku,
poruszanych tematów było tu wiele, a ten podpada pod barierę cieplną.

Co do PCi i kolektorów są takie rozwiązania, bardzo dobrze to współpracuje, chociaż ekononicznie raczej się wykluczają ( dotychczas ).
U mnie jednak mam inny pomysł, aby kolektor ziemny PCi latem wykorzystać do chłodzenia poprzez podłogówkę i dodatkowy wymiennik.
Pozostawiłbym warstwę styropianu pod podłogówką, a rurki pod domem ładowane z kolektora słonecznego stanowiłyby zimą właśnie barierę cieplna.

j-j
04-06-2008, 06:42
Do cwu to mi się nie opłaca
a ja inaczej podszedłem do sprawy, zrezygnowałem z niskotemperaturowego solara pod dachówka, i zamiast tego namówiłem dachówkarza żeby w ramach dachówki zamontował 6 wsporników pod solar + dachówkę wentylacyjną w prawym górnym rogu tek żeby teraz instalacja solara mogła odbyć sie własnymi siłami

30 rur próżniowych na allegro to koszt ok 3 tyś zł, jakbym zamontował to samemu to podłączenie zrobi hydraulik w ramach instalacji CWU, i łączny koszt nie przekroczy 3,5 tyś zł a więc solar będzie dla mnie opłacalny

PS wsporniki pod solar zrobiłem sobie sam, koszt 70zł, dedykowane kosztują 100zł/sztuka, ciekawe czemu skoro to kawałek nierdzewnej blachy odpowiednio wygiętej


I tu mnie zainteresowałeś :).
A jak z zespolem pompowym (?), ja próbowalem sam go sklecić ale osobne elementy są też drogie i w sumie ta cena 1500 zł jest w miarę chyba OK.
Zasobnik cwu też musi być z odpowiednią wężownicą do cwu, więc będzie droższy.
Ja kombiowałem wszystko osobno poskladać ale cena wychodziła może 1000-2000 mniejsza a zabawy z tym dużo.
Jak wsporniki wykonaleś?, jakieś zdjątko czy coś? :)

pzdr

kibito
04-06-2008, 08:23
i patrzyłem na pompki ale nie pamiętam czy były to ogrodowe czy hydroforowe. Pytalem gościa jak one sprawiłyby sie do wody np. z pralki- odpowiedział że chemia z pralki nie byłaby dobra dla niej ale nie wiem na ile gościa uznać za kompetentnego.
Ta z linku jest z wirnikiem z mosiądzu- jak budowa tej pompy wytrzyma chemię z pralki, mydliny z wanny i "żarcie" ze zmywarki?
pzdr

jak już mowa o ogrodowych to taka co mieści się w cenie bo za 199zł :D
ogrodowa > niby do wody zanieczyszczonej , tyle że jest o drobinach do 30mm, a nie chemii, ale ...

zapomniałem dodać link :D http://www.flora.gda.pl/sklep/oferta.asp?show=0&g=154

RAPczyn
04-06-2008, 08:28
Ulrich to prawdopodobnie wyrób z tej (http://www.made-in-china.com/showroom/blueclean/product-detailmeoQhMbjHJiu/China-Stainless-Solar-Collector.html) fabryki. Na temat konstrukcji kolektorów i ich wad można poczytać np. w BLOGu (http://solaris18.blogspot.com/2008/05/super-heat-conduction-metal-vacuum-tube.html) SHCMV.

Do tego proponuję przeczytać jeszcze ten artykuł (http://www.bachus.com.pl/wicia/index.php?site=publikacja1).

Przy dzisiejszych cenach Euro koszty pakietów dobrych producentów kolektorów próżniowo rurowych nie są już takie straszne - AquaPakiety zaczynają się od 2166EUR netto a ceny gołego kolektora od 486 do 536 EUR/m^2.

kibito
04-06-2008, 09:02
Kolektory potaniały, a energia podrożała.
To dobry kierunek, nieprawdaż ? 8)

tak jest i każdy zainteresowany tematem to potwierdzi :)
jednak nadal nie zawsze poniesione nakłady są opłacalne i ulegają szybkiej amortyzacji. jest opcja (moim skromnym zdaniem) >> zakładając za pewnik "optymizm" że ceny sprzętu będą spadały, a energia i tak będzie rosła to można przygotować dom do montażu tych rozwiązań (solar itd.), które są teraz jeszcze mało opłacalne , jednak tanieją i w końcu staną się atrakcyjnie cenowo :)

tu słowo uznania dla mpoplaw'a :)

HenoK
04-06-2008, 09:36
jak już mowa o ogrodowych to taka co mieści się w cenie bo za 199zł :D
ogrodowa > niby do wody zanieczyszczonej , tyle że jest o drobinach do 30mm, a nie chemii, ale ...

zapomniałem dodać link :D http://www.flora.gda.pl/sklep/oferta.asp?show=0&g=154
Tylko te pompy nie wytrzymują większej temperatury jak 35 st. C.
W przypadku pralki i zmywarki może to być problem :(.

kibito
04-06-2008, 10:13
Racja tylko do 35stopni :( >>> szukałem też takie do pompowania wody zanieczyszczonej i fekaliów (z racji chemicznych i biologicznych zanieczyszczeń szarej wody ) ale to już wyższa półka i ceny oscylują w granicach 500 zł :( .

ula-2304
04-06-2008, 10:19
A czy decydując się na kolektory sloneczne, myśleliście o jakiejś konkretnej firmie? Co myślicie o solarach Viessmana, ma ktoś może? Czytałam o nich m.in. tutaj na stronie
http://www.termodom.pl/news/ekstremalne_testy_solarow
Chyba porządna firma, ale jak się ma cena do jakości czy raczej efektywności w tym przypadku? Macie jakieś rozeznanie w tym zakresie?

j-j
04-06-2008, 10:37
mpoplaw, ale Ty napisałeś że całość Cię wyniesie 3,5 tys. jak to możliwe??
A za komplet płącić 7 tys to zdecydeowanie za duuużo.
Jesli iuda mi się kupić lub zrobić cały komplet za mniej niż 5000 to się opłaca.
Dzięki za link z mocowaniem, już sobie "druknąłem" :).



jak już mowa o ogrodowych to taka co mieści się w cenie bo za 199zł :D
ogrodowa > niby do wody zanieczyszczonej , tyle że jest o drobinach do 30mm, a nie chemii, ale ...

zapomniałem dodać link :D http://www.flora.gda.pl/sklep/oferta.asp?show=0&g=154
Tylko te pompy nie wytrzymują większej temperatury jak 35 st. C.
W przypadku pralki i zmywarki może to być problem :(.

I są zanurzeniowe, a w naszym przypadku musi być na rurze.

pzdr

kibito
04-06-2008, 10:42
Chyba porządna firma, ale jak się ma cena do jakości czy raczej efektywności w tym przypadku? Macie jakieś rozeznanie w tym zakresie?

Jeśli nie czytałaś to polecam lekturę zaproponowaną przez RAPczyn'a >>> a co do kolektorów to argument że posiadają oznaczenie SOLAR KEYMARK nie jest wyjątkowe bo nawet solary z Chin się tak reklamuje :)>>> np. polecane przez mpoplaw'a posiadają takie oznaczenie. To wpadło mi w oko na wstępie, ale co do wpływu marki producenta, na stosunek ceny do jakości to poczekajmy na opinię lepiej zorientowanych. :D
Pozdrawiam

ravbc
04-06-2008, 12:20
Co do PCi i kolektorów są takie rozwiązania, bardzo dobrze to współpracuje, chociaż ekononicznie raczej się wykluczają ( dotychczas ).
U mnie jednak mam inny pomysł, aby kolektor ziemny PCi latem wykorzystać do chłodzenia poprzez podłogówkę i dodatkowy wymiennik.
Pozostawiłbym warstwę styropianu pod podłogówką, a rurki pod domem ładowane z kolektora słonecznego stanowiłyby zimą właśnie barierę cieplna.
Wkleiłem linka do innego wątku, bo nie chciało mi sie kopiować opisu, ale chyba jednak muszę. ;-)
Ponieważ planuję PC z obiegiem pośrednim dolnego źródła, dlatego też wymyśliłem sobie, że wepnę w ten obieg dodatkowy wymiennik i będę przez niego "regenerował" dolne źródło energią z solarów. Ponieważ dolne źródło pompy ciepła, w postaci obiegu glikolu, pracuje na temperaturach rzędu 5 stopni, to jest szansa wyciągnąć nieco energii z solarów nawet w pochmurne dni, czy w środku siarczystej zimy (kiedy słonko zwykłe całkiem nieźle świeci).

A co do różnic między kolektorami płaskimi a próżniowymi, to polecam też artykuł Hewalexu (http://hewalex.pl/pliki/jaki_kolektor.pdf). Ja osobiście planuję kolektory płaskie, bo ich mi śnieg nie zasypie, a jeśli nawet to da się je łatwo odśnieżyć... ;-)

kibito
04-06-2008, 13:04
np. polecane przez mpoplaw'a posiadają takie oznaczenie
nic nie polecam, po prostu podoba mi sie idea zasilania pompy od solara fotowoltaniką, szkoda tylko że kosztuje to 1000 zł

użyłem złego słowa zamiast wymienił poszło polecił >>> ale w dobrej wierze :D - to miał być przykład.

fido
04-06-2008, 14:06
że tak spytam
ile kosztuje sterowanie do solara?

HenoK
04-06-2008, 14:22
że tak spytam
ile kosztuje sterowanie do solara?
http://www.allegro.pl/item369258498_sterownik_solarny_hewalex_geco_g_403 _p10_nowy_etna.html - 370 zł

j-j
04-06-2008, 15:40
ale w tym komplecie jest też 300L zbiornik na CWU z podwójną wężownicą, czy to powinno wliczać się do kosztów solara ?? przecież tak czy siak jakiś zbiornik na CWU mieć muszę, po za tym to ja tak naprawdę myślę o takim zestawie 30 rur z zwierciadłem za 3 tyś
http://pp.allegro.pl/item370197743_darmowa_c_w_u_kolektor_sloneczny_30_ rurowy.html
do tego muszę dokupić jeszcze pompę + sterownik + podłaczenie, wsporniki już mam


No tak jest w komplecie ale taki do solarów zasobnik jest droższy bo jest trochę inny, no ale ten koszt nie będzie aż tak większy, może 500 zł.
W każdym razie 3000 (solary) + 500 (zasobnik), to już 3500 a jeszcze sterownik, i przede wszystkim zespół pompowy, naczynie wzbiorcze i inne też jakieś drobiazgi i wyjdzie prawie 6000 hmm.

pzdr

RAPczyn
04-06-2008, 19:08
Chyba porządna firma, ale jak się ma cena do jakości czy raczej efektywności w tym przypadku? Macie jakieś rozeznanie w tym zakresie?

Jeśli nie czytałaś to polecam lekturę zaproponowaną przez RAPczyn'a >>> a co do kolektorów to argument że posiadają oznaczenie SOLAR KEYMARK nie jest wyjątkowe...


kibito święta racja z SOLAR KEYMARK, tak samo jak certyfikaty zapewniające uzysk w wysokości 525kWh z metra na rok.

Kolektory Viessmann to dobre kolektory ale jak wszystko nie są pozbawione wad. Dwie wady, które mnie osobiście do nich zniechęcają to przejście miedzi przez szkło - idealne by po pewnym czasie puściło i po próżni, oraz w przypadku heat-pipe zablokowanie kolektora praktycznie do następnego dnia w momencie gdy mamy pełen zbiornik energii - jeśli zużyjemy energię ze zbiornika to mimo np. pięknego słońca kolektor się nie "odblokuje".

HenoK
04-06-2008, 22:44
że tak spytam
ile kosztuje sterowanie do solara?
http://www.allegro.pl/item369258498_sterownik_solarny_hewalex_geco_g_403 _p10_nowy_etna.html - 370 zł
a takie coś nada sie ??
http://www.allegro.pl/item374866279_sterownik_pompy_alarm_anty_stop_od_s s_okazja_.html
Nie bardzo :(.
Do sterowania solarami stosuje się sterowniki różnicowe - takie, które załaczają pompę obiegową przy określonej różnicy temperatur pomiędzy kolektorem a instalacją odbiorczą. Sterownik misi obsługiwać co najmniej 2 czujniki temperatury i na ich podstawie tych pomiarów załączać i wyłączać pompę obiegową.
Jak chcesz coś tańszego to proszę bardzo :
http://www.allegro.pl/item372395595_sterownik_kolektora_slonecznego_zrob isz_go_sam.html - 99 zł :).

HenoK
05-06-2008, 08:56
a co by było jak bym ten cytowany przeze mnie podłączył do pompy solara i ustawił włączenie gdy na solarze jest 45 stopni a wyłączenie gdy 40 stopni ??

jaka będzie z tego powodu szkoda dla pionowego zbiornika 300L CWU w którym granice inwersji nie pozwolą wodzie na samym dole nagrzać się do temperatury wyższej niż 40 stopni ??

bo solar oczywiście będzie podłączony do dolnej wężownicy a piec CO do górnej
No to wyobraź sobie taką sytuację - poprzedni dzień był bardzo słoneczny; w zbiorniku masz wodę o temperaturze 60 st. C, rano temperatura na solarach wzrasta do 45 st. C i ... solary zaczynają wychładzać Ci zasobnik ciepłej wody do temperatury nawet 40 st. C.
Inna sytuacja to taka, że nie włączałeś kotła, ciepła woda w zasobniku została zużyta, panuje w nim temperatura 10 st. C. Na solarach jest 30 st. C. Dlaczego ta pompa się jeszcze nie włącza ??? !!! :evil:

Czy teraz rozumiesz, dlaczego do sterowania solarami lepszy jest sterownik różnicowy?

kibito
05-06-2008, 09:46
Czy teraz rozumiesz, dlaczego do sterowania solarami lepszy jest sterownik różnicowy?

HenoK => "respect" za wiedzę, ogólne podejście no i za to że znajdujesz czas na pomoc i odpowiedzi na forum czy to 8 rano czy 23 w nocy :P
a jak tam twoja budowa bo od kwietnia nic nowego :D może jakie foty w dziennik :D

HenoK
05-06-2008, 10:03
a jak tam twoja budowa bo od kwietnia nic nowego :D może jakie foty w dziennik :DAktualnie wykonywana jest elewacja. W przyszłym tygodniu zaprezentuje efekt tych prac.

j-j
05-06-2008, 10:18
teraz rozumiem, czujnik różnicowy zwiększa wydajność solara o te kilka procent, a w sumie koszt tego niewielki

czyli co zostaje jednak zastanowić się nad gotowym zestawem solar + zbiornik + sterowanie za ok 7 tyś wyjdzie chyba ekonomiczniej niż kombinować we własnym zakresie ??

Ja tak już stwierdziłem jakiś czas temu właśnie :(.
Ale jak pisałem jeśli nie dostanę nic za mniej niż 5 tys. to rezygnuję, nie opłaca się.
Przy 5 tys. jeszcze można podyskutować odnośnie ekonomiczności.

pzdr

Depi
05-06-2008, 11:02
j-j Wiesz, że to co piszesz w zestawieniu z Twoim domem wygląda nieco hmmm... dziwacznie? Większość Twoich rozwiązań się "nie opłaca"...

j-j
05-06-2008, 11:06
j-j Wiesz, że to co piszesz w zestawieniu z Twoim domem wygląda nieco hmmm... dziwacznie? Większość Twoich rozwiązań się "nie opłaca"...

chyba nie kumam?
Jeśli chodzi w ogóle o opłacalność domu pasywnego to wg moich wydawanych pieniędzy mój może pasywny dom zwróci się w stosunku do mojego normowego po ok. 15-20 latach w odniesieniu do cen energii sprzed 0,5 roku. Mogę zrobić jeśli chcesz zestawienie porównawcze :)?

pzdr

kibito
05-06-2008, 12:21
No jak byś coś takiego zrobił ... w formie porównania w miarę czytelnego i przystępnego- to będzie coś... z uwzględnieniem aktualnych cen materiałów i nośników energii .
Po czymś takim to już na bank trafisz do galerii osób pozytywnie zakręconych w Teleekspresie :D

j-j
05-06-2008, 13:45
ok.

dodatki na dom pasywny, różnice to:
1. szkło piankowe- 1,44 m3---------------------------------------------=8000 zł.
2. styropian na gruncie- różnica grubości 20 cm
(mam 30 w normowym dałbym 10 cm), 170 zł/m3------------------=3400 zł
3. styropian na ściany- normowo dałbym
12 cm zwykłego czyli koszt=150 zł/m3,
a P+ mam 30 cm, koszt 210zł/m3- różnica kosztow------------------------=5400 zł
4. wełna na dach- różnica grubości 25 cm
(mam 0,5 m w normowym dałbym 25 cm), 150 zł/m3-----------------=4100 zl
5. Jackodur--------------------------------------------------------------------=500 zl
6. Went. mechaniczna wraz z GWC-------------------------------------=15 000 zł
7. różnica w kosztach inwestycyjnych za ogrzewanie-
tradycyjnie ok. 20 000 a ja będę miał za 3 000 zł,
różnica------------------------------------------------------------------------= -17000 zł
8. okna- zapłaciłem 11500 zł
wraz z montażem i ta cena została zwiększona ze
tylko względu na pasywne 40%,
więc rożnica to------------------------------------------------------------= ok. 3500 zł
- robociznę uwzględnilem tylko przy ogrzewaniu

RAZEM TO: 8000+3400+5400+4100+15000-17000+3500=22400 zł

koszty eksploatacji ogrzewania rocznie na podstawie obliczeń sezonowego zapotrezb. na ciepło:
w domu normowym przy gazie- 1900 zł (1,58 zł/m3)
w domu pasywnym przy prądzie (sic!)- 340 zł (0,22 zł/kWh)
różnica w kosztach to: 1560 zł,


zwrot: 22400 zł/1560 zł= ok. 14 lat,

na niekorzyść można dopisać koszty energii na reku ale nawet jesli dopiszemy te 15 zł/m-c (założylem, że pobiera 100W przez 24 h przez 7 m-cy grzewczych przy cenie 0,36 zł za 1 kWh) to zwrot będzie 22400/1380=ok. 16,2 lat,

i nie uwzględnialem dodatkowych kosztów które przyspieszyłyby jeszcze zwrot:
- za wentyl. grawitacyjną, kominy itp,
- za dadatkowy wiersz bloczków betonowych zamiast szkla :)
- za dodatkowe obróbki dachowe na komin :)
- roczne przeglądy kotłowni itp
a jeszcze dodać wodę szarą ... :)

tak to ogólnie u mnie wyglądalo i wygląda.
Jeśli o czymś zapomnialem to pisać :).

okna, przepraszam uciekło już poprawiłem

pzdr

ravbc
05-06-2008, 14:00
tak to ogólnie u mnie wyglądalo i wygląda.
Jeśli o czymś zapomnialem to pisać :).

Nie dotarłeś jeszcze do największej różnicy kosztowej. Stolarka okienna i drzwiowa. Normowa jest znacznie tańsza od pasywnej...

kibito
05-06-2008, 14:17
No to teraz masz argumenty :D i przyznam szczerze że jest to raczej post który pozytywnie nastawia do tej "pasywności" w budownictwie. :)

fido
05-06-2008, 16:41
to u mnie to wygląda znacznie gorzej szczeólnie że zafundowałem sobie okna internormu drweniane 20tyś droższe od normalnych

Szarbia
05-06-2008, 16:57
Nie dotarłeś jeszcze do największej różnicy kosztowej.

"Najwieksza roznica kosztowa" to bedzie wtedy gdy prad i gaz dogonia ceny z Niemiec a wiec podrozeja 2 razy (benzyna juz prawie tyle kosztuje co tam). Zadziwiajace, ze nikt nie bierze tego pod uwage.

ravbc
05-06-2008, 23:30
Nie dotarłeś jeszcze do największej różnicy kosztowej.
"Najwieksza roznica kosztowa" to bedzie wtedy gdy prad i gaz dogonia ceny z Niemiec a wiec podrozeja 2 razy (benzyna juz prawie tyle kosztuje co tam). Zadziwiajace, ze nikt nie bierze tego pod uwage.
Oczywiście, że bierze. Tylko mówimy o kosztach budowy domu pasywnego. Nie sądzę, żeby ceny prądu podskoczyły aż tak szybko, żeby zdążyły znacząco wpłynąć na koszt budowy domu j-j'a ;-) A że zwracać się to będzie szybciej, niż wychodzi z wyliczeń to (prawie) pewne. Chyba, że zafundujemy sobie kiedyś elektrownie jądrową i będziemy mieć prąd tani jak w Szwecji...

Depi
06-06-2008, 09:21
Wszystko pięknie j-j ale to wciąż jest nieopłacalne! 14 lat zwrotu to o wiele dłużej, niż ludzie liczą na solary! I o tym właśnie pisałem. A to jest wyliczenie całkowicie nieekonomiczne (tzn. ekonomiście nie tak liczą opłacalność inwestycji). Należy dla tego ustalić NPV, zysk alternatywny i dopiero być otrzymał realną odpowiedz, czy "to się opłaca".

Czyli weź te 22 tys. i oblicz z nich procent składany i zobacz kiedy strumień pieniądza z takiej inwestycji zrówna się wartością z oszczędnościami na utrzymaniu. [EDIT: założenia - lokata bankowa na 6% - czyli bardzo konserwatywne]

Mi wyszło, że po 10 latach zarobisz na procencie ponad 17 tys, a oszczednosci masz tylko 15 tys. Z czasem się to będzie pogłebiać - tak działa procent składany.

ERGO - TO SIE NIE OPŁACA (w sensie ekonomicznym), jeśli się liczy w prosty sposób.

Moim zdaniem się opłaca w innych rozumieniach tego słowa - psychicznym, moralnym, ekologicznym itp. Ale to już inna historia.

Podobnie jak fakt, że na dom można patrzeć także jako na towar lub inwestycję. Wtedy zazwyczaj dom się "opłaca", jakbyś go nie zbudował - bo w długim okresie zazwyczaj ceny nieruchomości rosną.

Teraz powstaje pytanie - czy ceny nieruchomości energooszczędnych będą rosły szybciej? Moim zdaniem sa przesłanki, aby tak sądzić.

No ale nikt z nas (poza Jezierem) nie buduje domu, aby go sprzedać, prawda? Więc ten zysk pozostanie w pewnym sensie "potencjalny".

Uff...


Sam nie celuję w pasywny, a energooszczędny, ale to głównie z lenistwa, a nie dlatego, że uważam, że jest "nieopłacalny". Sam przecież pisałem, że się spieram z inżynierami, że głupie jest myślenie o kosztach domu bez uwzględnienia pewnego i nieuniknionego wzrostu cen energii, jak też czynników "pozaekonomicznych". Ja wolę zapłacić za to, aby mniej zużywać energii i tyle. Dla mnie się to opłaca.

ravbc
06-06-2008, 09:37
(ciach)
ERGO - TO SIE NIE OPŁACA (w sensie ekonomicznym), jeśli się liczy w prosty sposób.
(ciach)

Technologie energooszczędne są w ogólności nieopłacalne ekonomicznie. Wciąż jeszcze mamy zbyt małe koszty pozyskania energii. Energooszczędność zaczyna być sensowna przy na prawdę dużej skali, czyli kiedy oszczędności zaczynają być zauważalnymi kwotami (zwłaszcza dzięki zredukowaniu "opłat środowiskowych").
Jeśli chodzi o budowę domu jednorodzinnego, to nie znam nikogo, kto byłby w stanie zaoszczędzone pieniądze zainwestować (choćby umieszczając je na lokacie) i czekać na jakiekolwiek zyski z tego tytułu. Ładnie się to liczy, ale w rzeczywistości zwykle wolne środki finansowe (zaoszczędzone na jednym elemencie budowy), zostają spożytkowane na inny element tejże budowy, który na dodatek zwykle nie powoduje zmniejszenia przyszłych kosztów utrzymania.
Takie jest moje zdanie. :-)

Depi
06-06-2008, 09:53
Całkiem słuszne i się z Tobą zgadzam - to jest ta psychologia, o której piszę. Homo jednak nie jest taki oeconomicus, jak teoria ekonomii zakłada.

Dlatego ja wolę zbudowac oszczędny dom :)

j-j
06-06-2008, 09:54
Depi, 14 lat zwrotu dla domu pasywnego to mało (pomyłka, mialo być dużo :) )???!!!
Nie chcę o tym nawet dyskutować, mam kompletnie inne zdanie odnośnie tego czasu zwrotu.
Z tymi wyliczeniami masz rację ale nie do końca- pamiętaj że ceny energii rosną kosmicznie szybko.
A im szybciej będą rosnąć tym bardziej ja się będę cieszyć a inni płakać.
Weź pod uwagę fakt że wielu elementów (wymieniłem je wyżej) "na plus" domu pasywnego nie wziąłem pod uwagę wtedy zwrot byłby jeszcze szybszy.
Ładnie wychodzi, że się nie opłaca licząc procenty bez uwzględniania wzrostu cen energii a w rzeczywistości nie można tego nie brać pod uwagę więc się raczej OPŁACA.

Popatrz na ten przykładowy wzrost cen energii (co się dzieje z np. gazem w stosunku do prądu)- policz procenty wzrostu:
http://www.ekologika.pl/cp/ez/ploch/polite25.gif
a od roku 2000 do 2005 ten wzrost był jeszcze większy.


[Ładnie się to liczy, ale w rzeczywistości zwykle wolne środki finansowe (zaoszczędzone na jednym elemencie budowy), zostają spożytkowane na inny element tejże budowy, który na dodatek zwykle nie powoduje zmniejszenia przyszłych kosztów utrzymania.


To nie jest ŻADEN argument! Nie ma nic wspólnego z wyliczaniem różnic kosztów opłacalności.
To że kupujesz coś innego to całkiem inna bajka.



Całkiem słuszne i się z Tobą zgadzam - to jest ta psychologia, o której piszę. Homo jednak nie jest taki oeconomicus, jak teoria ekonomii zakłada.

Dlatego ja wolę zbudowac oszczędny dom :)

Depi, trochę śmiesznie piszesz: energooszczędny się opłaca ale pasywny juz nie??!!


pzdr

Depi
06-06-2008, 10:40
Depi, 14 lat zwrotu dla domu pasywnego to mało???!!!

Nie - własnie piszę, że to dużo :)



Depi, trochę śmiesznie piszesz: energooszczędny się opłaca ale pasywny juz nie??!!
pzdr

Nie używam tego słowa w znaczeniu kanonicznym. Chodzi mi zbiorczo o domy, które używają mniej energii niż inne, czyli energooszczędne i niżej (pasywne, 0-energetyczne itd.)

Wykres fajny, ale pamiętaj, że ceny energii elektrycznej są w Polsce sztucznie, administracyjnie zaniżone. Poczytaj w prasie, że z tego powodu operatorzy nie inwestują w infrastrukturę i grozi nam kompletne załamanie systemu. To się będzie musiało zmienić. Pytanie co z gazem oczywiście - może rosnąć jeszcze szybciej. Tak czy siak prognozowanie na tak długie okresy jest caĸowicie pozbawione sensu. Będzie drożej - tylko tyle jest PRAWIE pewne. Prawie - bo może za rok albo 5 dokona ktoś jakiegoś naukowego przełomu i energia będzie za darmo. Kto wie... :)

Przede wszystkim nie zrozum mnie źle - przecież ja też jestem zwolennikiem idei pasywnego domu. Jedynie zwracam uwagę, że przykładanie do tego czysto ekonomicznych mierników "opłacalności" niestety prowadzi do wniosków, że to sie nie opłaca jako inwestycja.

Szarbia
06-06-2008, 12:58
Depi - sam sobie przeczysz.

Zreszta zajzyj do dzialu o wnetrzach - tam dopiero ludziska wydaja kase na wykonczenie i sprzety. Tam moglbys wykazac sie nawolywaniem do umiaru :wink:

kibito
06-06-2008, 13:15
Depi - sam sobie przeczysz.

Zreszta zajzyj do dzialu o wnetrzach - tam dopiero ludziska wydaja kase na wykonczenie i sprzety. Tam moglbys wykazac sie nawolywaniem do umiaru :wink:

w środku jak w środku - wnętrza to jeszcze tam ujdzie ( wtedy już raczej się nie zastanawiają po ilu latach się marmur albo meble za max kasy zamortyzują i czy są ekonomicznie opłacalne :D )ale ile kasy ładują w ogródki 10x10m :D >>> nie wspominając o tych większych :D = a paradoksalnie energooszczędne instalacje inteligentnego domu i kolektory przy basenie zachwalają z racji tego że pozwalają odraniczyć koszty eksploatacji. :D

Depi
06-06-2008, 13:28
Depi - sam sobie przeczysz.

Zreszta zajzyj do dzialu o wnetrzach - tam dopiero ludziska wydaja kase na wykonczenie i sprzety. Tam moglbys wykazac sie nawolywaniem do umiaru :wink:

Gdzie niby sobie przeczę?

A co ma wykończenie do tematu?

gosciu01
06-06-2008, 15:32
Panowie, Wasza dyskusja przypomina mi nieco rozmowę na dwa różne tematy
Każdy na swój. 8)
No i każdy ma rację.

Jeżeli zrobimy założenia i postawimy tezy;
1. gdzieś trzeba mieszkać,
2. decyzja - będzie to dom ( a nie lepianka, igloo, hotel, M3 itd. ),
3. wybór dom pasywny/niskoenergetyczny/przeciętny.

To obliczenia stopy zwrotu zyskowności itp. Będą rozważane na tej samej płaszczyźnie dyskusji, a nie jak wybuduję to stracę, jak odłożę to zyskam.

Podam nieskromnie swój przykład, ale za to zaprojektowany.
Wstępnie założyłem budowę domu za kwotę powiedzmy 100.
Bilans energetyczny pokazał, że będę płacił ok. 2500-3000 zł za c.o+cwu.
Obecnie po korektach konstrukcji i urządzeń przy zaprojektowanych w kosztorysie kosztach budowy 100, ogrzewanie + cwu będzie mnie kosztowało ok. 500 zł rocznie i zastanawiam się ,czy opłaca mi się założyć kolektory aby dwukrotnie obniżyć tę kwotę.
Owszem wymagało to sporo pracy, głównie intelektualnej oraz przyszłej pracy głównie organizacyjnej. Ale parametr kosztów budowy w zakresie błędu statystycznego, odchylenia standardowego, czy co tam kto chce nie zmienił się.

A co by było gdybym te 100 zainwestował np. na giełdzie, w funduszu, lub tp.
Aż przeraża mnie myśl o tym fakcie co by było za 50 lat :wink:
Tylko wątpię tego dożyć, a radość budowania ?

Kiedyś w jednym z wątków znany tu Adam pisał, że dom można wybudować tanio a energii mieć nadmiar. Można. Trzeba spełnić tylko kilka warunków i wiedzieć jak. :P

Depi
06-06-2008, 18:21
Poza tym, że nikt tu nie proponuje odłożenia całej kwoty przeznaczonej na dom i nie budowania domu, to masz rację.

Najlepszę, bo darmowe, są właśnie tego typu inwestycje - odpowiedni projekt, uważna realizacja itp. To nic więcej nie kosztuje.

Inne jednak rzeczy kosztują - reku, GWC, więcej styropka itp. I o to się rozchodzi - co jest EKONOMICZNIE uzasadnione, a co nie (ale da się uzasadnić w inny sposób).

Sako
06-06-2008, 20:06
Wszystko pięknie j-j ale to wciąż jest nieopłacalne! 14 lat zwrotu to o wiele dłużej, niż ludzie liczą na solary!

To porownanie nie jest do konca trafne :) Przy solarach spory problem polega na tym, ze w wielu przypadkach nie zdaza sie zwrocic, zanim nie trzeba ich bedzie wymienic na nowe :)

gosciu01
06-06-2008, 20:30
Poza tym, że nikt tu nie proponuje odłożenia całej kwoty przeznaczonej na dom i nie budowania domu, to masz rację.

Najlepszę, bo darmowe, są właśnie tego typu inwestycje - odpowiedni projekt, uważna realizacja itp. To nic więcej nie kosztuje.

Inne jednak rzeczy kosztują - reku, GWC, więcej styropka itp. I o to się rozchodzi - co jest EKONOMICZNIE uzasadnione, a co nie (ale da się uzasadnić w inny sposób).

Depi,
i właśnie o to chodzi :P
masz rację, wracamy tu do podstaw;
właściwy wybór działki, lokalizacja budynku według stron świata,
projekt=zwarta bryła, lokalizacja okien i pomieszczeń względem stron świata, zadaszenia i zacienienie, unikanie mostków,

ale także;

koszty projektów i samych przyłączy vs. prąd i koszty eksploatacji w czasie,
( prąd musi być )
koszt kominów i dodatkowy koszt ogrzewania przy wentylacji grawitacyjnej vs. rekuperator z GWC

itp, itd.
musiałbym chyba przepisać 30% postów tego forum w tej wypowiedzi, aby wszystko opisać :lol:
Rzecz w tym, że można wszysko kupić w cenie katalogowej,
lub częto dużo lepiej wykonać samemu, lub zaprojektować. Poszukać.

Przykład wentylatory EBM droższe o 50-70%, ale gotowe do sterowania i taniuuuutkie w eksploatacji, nawet kilka razy od typowych "z marketu". Do tego prawie niezniszczalne, co sumarycznie zwraca się błyskawicznie.
Jeśli pod lupę wziąć większość elementów konstrukcji domu, to okaże się, że pasywny/niskoenergetyczny nie musi być droższy od tzw. typowego.

Do tego dochodzi paradoks, że sprzedawcom jakoś qrcze dziwnie nie opłaca sprzedawać się tanich rzeczy, nawet jeśli są naprawdę dobre, lub w ogóle sprzedawać tanio 8)
A takie rzeczy istnieją.

Dorabia się filozofię, ideologię, marketing, korzystając z pośpiechu i niewiedzy inwestora i kosi się np. za cement po 11 zł/worek, a w niemczech ten sam jest po 6,5 zł ?
Nieprawdaż ?

j-j
06-06-2008, 21:32
Depi, 14 lat zwrotu dla domu pasywnego to mało???!!!

Nie - własnie piszę, że to dużo :)


dziabnąłem się :), mialo być:
Depi, 14 lat zwrotu dla domu pasywnego to dużo???!!! :)
i Ty wiesz o tym :).

Depi-
1. energia będzie tylko drożeć i to szybko.
2. czy gaz czy prąd- bez znaczenia dla mnie skoro nie będę tego dużo potrzebowal ale inni będą to odczuwać i to mocno.
3. Energia nigdy nie będzie za darmo już o to odpowiedni ludzie zadbają.

Zapomniałem jeszcze napisac o komforcie jaki daje dom pasywny a to jest "bezcenne" :).
Nadal uważam że biorąc pod uwagę wzrost cen energii dom pasywny się opłaca tylko musi być do0brze przemyślany.
Ech, gdybym teraz budował to zrobiłbym wiele inaczej i celem byłby "dom samowystarczalny", uważam, że da się!

I na koniec jeszcze tak ogólnie-
Wielu tu na forum krzykaczy teoretyków (pisze oczywiście nie o Tobie :) ) wieszało psy na domach pasywnych itp., m. in. że kosmicznie drogie itp., jak pokazałem w praktyce- wcale tak nie jest porównując oba domy. Może niech teraz pokrzyczą :).



Przede wszystkim nie zrozum mnie źle - przecież ja też jestem zwolennikiem idei pasywnego domu.

To nie burz porządku "obrad" ;).

Wracam do wody szarej:
mam już schemat z użyciem pompki- wydumałem ale pojawil się problem- jesli pompka będzie ciągnąć wodę szarą to cholera może wysysać wodę z syfonu wanny, co z tym zrobić nie wiem :roll:

pzdr

kpam
06-06-2008, 23:10
Witam,
Ja też buduję dom energooszczędny (prawie pasywny) i jak słyszę, że jest to nieopłacalne to nie mogę zrozumieć, dlaczego. Mój dom buduję na 30-35 lat eksploatacji tyle samo, co miał dom, który właśnie zburzyłem. Można robić modernizacje remonty, ale nie wyobrażam sobie burzenia ścian zewnętrznych tego domu by zlikwidować mostki cieplne np. w fundamentach za parę lat – lepiej jest to zrobić teraz na etapie budowy.
W czasie eksploatacji dopuszczam zmianę systemu ogrzewania, instalacji wodnej i elektrycznej, ale to są „małe” remonty.
Buduję teraz najsolidniej, najcieplej jak się da, bo to ma służyć na min 25-30lat.

Sako
07-06-2008, 00:45
na niekorzyść można dopisać koszty energii na reku ale nawet jesli dopiszemy te 15 zł/m-c (założylem, że pobiera 100W przez 24 h przez 7 m-cy grzewczych przy cenie 0,36 zł za 1 kWh)

Reku sam z siebie nie uzywa pradu. Uzywaja go wentylatory od wentylacji mechanicznej, ale nie przez 7 miesiecy grzewczych, tylko przez 12 miesiecy w roku. Czy moze przez te "brakujace" w obliczeniach 5 miesiecy rocznie nie oddychasz? :)

j-j
07-06-2008, 05:32
na niekorzyść można dopisać koszty energii na reku ale nawet jesli dopiszemy te 15 zł/m-c (założylem, że pobiera 100W przez 24 h przez 7 m-cy grzewczych przy cenie 0,36 zł za 1 kWh)

Reku sam z siebie nie uzywa pradu. Uzywaja go wentylatory od wentylacji mechanicznej, ale nie przez 7 miesiecy grzewczych, tylko przez 12 miesiecy w roku. Czy moze przez te "brakujace" w obliczeniach 5 miesiecy rocznie nie oddychasz? :)


Nie zakumaleś, ja porownuję eksploatacyjnie "grzewczo" oba domy dlatego wziąlem pod uwagę 7 m-cy, a potem calą kwotę podzielilem przez 12 i mamy 15 zl/m-c w okresie grzewczym ale rozłożone na cały rok, tak samo jak koszty eksploatacyjnie grzewcze. Tak więc dla ogrzewania fakt iż nie oddychamy ;) w obliczeniach przez 5 m-cy nie ma znaczenia.
I wiem że prąd pobieraja wentylatory, pisząc że reku wszyscy wiedzą o co chodzi :).

pzdr

HenoK
07-06-2008, 06:53
ja zamierzam w takie dni jak dzisiaj otwierać okna a nie męczyć wentylatory, a reku nich sobie pracuje tylko w miesiącach grzewczych, bo w upały będzie chodził tylko nadmuch poprzez GWC zamiast klimatyzacjiTeż tak chciałęm zrobić, ale ilość owadów "pchających się" przez otwarte okna spowodowała szybką zmianę - wentylacja mechaniczna chodzi "na okrągło", tylko ze zmienną wydajnością - mam możliwość zaprogramowanie 4 różnych wydajności w ustawianych każdego dnia tygodnia okresach doby.
Oczywiście wyjściem byłoby założenie moskitiery na oknach. Być może pomyślę o tym w przyszłości.

HenoK
07-06-2008, 07:14
być może ma to związek z ilością jedzenia jakie owady mogą znaleźć w domku ?? jak nic tam nie ma to nie wlatują :wink:U mnie w promieniu kilkuset metrów nie ma innych zamieszkałych domów. Jeszcze rok temu było to pole. Nic dziwnego, że trudno owadom zmienić przyzwyczajenia :).

j-j
07-06-2008, 23:47
HenoK, a jak myślisz z tą pompka do wody szarej? Może ona zasysać wodę z syfonu z wanny i będzie problem? Bo to na razie jedyny klopot jaki się pojawił na tym etapie rozważań, po wprowadzeniu pompki do ukladu.

pzdr

Sako
08-06-2008, 02:25
dziwne teraz mieszkam sobie w bloku bez wentylacji mechanicznej, siedzę przy otwartym oknie i żadne owady mi sie nie pchają do pokoju, w domku bardzo podobnie, reku jeszcze nie zamontowana okna pootwierane i żadnych owadów w środku

Z moich doswiadczen, na wysokosci (az!) 8 pietra wlatuje przez otwarte okna cala masa owadow, zaleta jest tylko to, ze nie wlatuja gryzace :) Widocznie nie maja odpowiedniego zasiegu :) Na nizszych poziomach jednak powaznie bralbym pod uwage owady, no chyba ze ktos mnie przekona, ze dla gryzacych komarow uchylone okno jest bariera nie do pokonania :)

HenoK
08-06-2008, 07:52
HenoK, a jak myślisz z tą pompka do wody szarej? Może ona zasysać wodę z syfonu z wanny i będzie problem? Bo to na razie jedyny klopot jaki się pojawił na tym etapie rozważań, po wprowadzeniu pompki do ukladu.Trudno mi coś doradzić, bo nie wiem jak do końca chcesz ten układ rozwiązać. Na pewno można to rozwiązać na zasadzie dodatkowego otwartego zbiornika do którego będzie wpływała woda z wanny lub natrysku. Do tego np. zawór pływakowy taki jak w spłuczkach ustępowych i po sprawie.
Narysuj jakich schemat to podpowiem coś więcej. :)

j-j
08-06-2008, 22:50
HenoK, coś takiego myślę:

http://images23.fotosik.pl/226/8e8349a547be89f3med.jpg

nie chcę nigdzie zbiornika pośredniego bo nie mam już miejsca :( , dlatego tak szukalem pompki do zamontowania na przewodzie a nie zatapialnej.

pzdr

HenoK
09-06-2008, 08:33
HenoK, coś takiego myślę...
Sprawa wydaje się prosta. Żebyś mógł podłączyć jakąkolwiek pompę jakiś niewielki zbiornik musisz mieć. Może to być odcinek kanalizacji o większej średnicy, np 160mm. W rurze o większej średnicy możesz bez problemu zainstalować czujnik termostatu załączającego pompkę. Jednocześnie taka rura nie będzie praktycznie nigdy całkowicie wypełniona, więc nie bedzie mowy o wysysaniu wody z syfonu wanny. Takie rozwiązanie filtra jak masz na rysunku nie zda egzaminu. Musiałbyś ten filtr czyścić prawie codziennie. Pomyśl o filtrze podobnym do tego, który proponował Bigbeat (http://forum.muratordom.pl/post2537425.htm#2537425).

j-j
09-06-2008, 09:07
Ale HenoK, nie do końca rozumiem- czyli ten zbiornik (rura) to w zasadzie po to aby nie było zasysania tak?
Ale jeśli możesz mi wytłumaczyć bo chyba coś się gubię, bo po prostu wydawało mi sie że pompka hydroforowa jako że jest samozasysająca to wyciągnie wszystko co będzie przed nią i czy faktycznie większa rura jako zbiornik zda egzamin bo wydawałoby się że zassanie i tak może wystąpić chyba że pompka wyłączy się chwilę wcześniej zanim cała woda spłynie z wanny?
A z tym filtrem to dzieki, coś pomyślę, napiszę do Bigbeata, myślałem że może taki zwykły siatkowy wystarczy.

pzdr

HenoK
09-06-2008, 09:33
Ale HenoK, nie do końca rozumiem- czyli ten zbiornik (rura) to w zasadzie po to aby nie było zasysania tak?
Ale jeśli możesz mi wytłumaczyć bo chyba coś się gubię, bo po prostu wydawało mi sie że pompka hydroforowa jako że jest samozasysająca to wyciągnie wszystko co będzie przed nią i czy faktycznie większa rura jako zbiornik zda egzamin bo wydawałoby się że zassanie i tak może wystąpić chyba że pompka wyłączy się chwilę wcześniej zanim cała woda spłynie z wanny?
Włączenie pompy załatwi Ci termostat, a jak chcesz rozwiązać jej wyłączenie? Myślę, że prócz termostatu powinien być jeszcze czujnik poziomu wody w tym mini zbiorniku. Pompa nie powinna pracować, gdy zbiornik jest pusty (nawet jeżeli jest jeszcze ciepły). Np. taki : http://www.allegro.pl/item374448454_czujnik_zalania_wykrywacz_wilgoci_so nda_gratis.html

j-j
09-06-2008, 09:53
No właśnie tak założyłem,, że skoro jest samozasysająca hydroforowa to zasysanie powietrza na początku i na końcu pracy jej nie zaszkodzi a wyłączenie miałoby być w przypadku właśnie temp. rury mniejszej od np. 22 stopnii, czyli po zassaniu wody. Bo chyba zasysanie powietrza na początku jest nieuniknione przy samozasysającej więc chyba to normalne?
Uff, z tym czujnikiem poziomu wody znowu mnie dobiłeś :roll: , coraz więcej tego ustrojstwa potrezba ...
A może mógłbym też ten czunik temp. dać może do dna wanny aby szybciej wyłączyć pompkę, albo ciut nad dnem wanny i jakby wanna była by tym zbiornikiem?

pzdr

Depi
09-06-2008, 10:40
dziwne teraz mieszkam sobie w bloku

Tu masz odpowiedź. Jak przeniesiesz się na wieś, to zobaczysz :) Szczególnie wieczorową porą lubią sobie przylecieć do światła.

gosciu01
09-06-2008, 16:06
policzyłem ten kolektor słoneczny i zwrot nakładów, bo chodzilo to za mną.

Dodatkowy zysk ( W MOIM PRZYPADKU ) z tej instalacji to ok. 220 zł/rok z cwu + bariera cieplna pod podłogą. Koszty dodatkowego wyposażenia, w tym sam kolektor ok. 6 tys. zł.
Jak widać instalacja raczej dla idei.
Kto wie, jak będę miał wolne środki ...

kibito
10-06-2008, 08:55
policzyłem ten kolektor słoneczny i zwrot nakładów, bo chodzilo to za mną.

Dodatkowy zysk ( W MOIM PRZYPADKU ) z tej instalacji to ok. 220 zł/rok z cwu + bariera cieplna pod podłogą. Koszty dodatkowego wyposażenia, w tym sam kolektor ok. 6 tys. zł.
Jak widać instalacja raczej dla idei.
Kto wie, jak będę miał wolne środki ...

no właśnie te wolne środki :/ --- jest jeszcze opcja że sprzęt będzie tańszy a nośniki energii i tak zdrożeją ( co widać w ostatnim okresie , instalacje kolektorów tanieją, może z racji konkurencji i napływu tanich rozwiązań z chin , ale to zawsze coś )>>> dlatego ja przystaję za opcją by w fazie budowy przygotować się do instalacji takich rozwiązań a z zakupem całego zestawu poczekać na "lepsze" czasy :) --- tylko pytanie czy one nastąpią :( ???

j-j
11-06-2008, 12:33
Woda szara- rozmawiałem ze znajomym zajmującym się oczyszczalniami i pytałem co z przefiltrowaniem wody takiej ze zmywarki, pralki, wanny czy taki keramzyt mógłby np. być.
Powiedział że złoże np. ten keramzyt nic nie da bo aby następowało jakiekolwiek oczyszczanie biologiczne musi być odpowiedni ładunek i skład ścieków a ta woda szara potrzebowała by raczej chemicznego podczyszczenia, strącania, jakiegoś dawkowania dla zabezpieczenia "grzejnika".

Nie wiem czy po prostu nie starać się tego podczyścić tylko z większych cząstek jednak poprzez filtr siatkowy: w zmywarce jest sitko, pralka raczej nie ma żadnych cząstek, w wannie można dać też sitko i potem znowu ten filtr drobny siatkowy.
Myślę, że parę lat spokojnie "grzejnik" z blachy ocynkowanej zniesie taką szarą wodę i nie zardzewieje?
Inaczej chyba nie da rady hmm są filtry chemiczne ...?
Co do automatyki jestem jeszcze w trakcie myślenia :).

pzdr

j-j
12-06-2008, 11:24
Dziś coś takiego przeczytałem:

"Domowe pralki będą prały bez wody
Pralka zużywająca zaledwie kubek wody na pełny cykl prania trafi do sprzedaży w Wielkiej Brytanii już w przyszłym roku. Takie pralki będą zużywały mniej niż dwa procent wody i energii zużywanych przez dotychczasowe - poinformowała w poniedziałek spółka Xeros.

Nowa technologia usuwania brudu i plam z ubrań wykorzystuje kawałki plastiku, wielkości około 1 cm. Do każdego prania maszyna dodaje około 20 kg plastikowej sieczki, kubek wody i detergent. Podgrzana woda pomaga rozpuścić brud, który następnie zostaje wchłonięty przez plastik."

Pralka odpadnie z szrej wody ;)?


pzdr

kibito
12-06-2008, 12:11
J-J to uważaj bo może opcja wanny też odpadnie jak się zaczną ludzie w tym taplać :D albo myć przez pocieranie takim kawałkiem cudownego czegoś tam :D

beciaw2
13-06-2008, 08:33
Cały czas powtarzacie że najważniejsze jest właściwie ulokowanie domu na działce względem stron świata oraz właściwe rozlokowanie pomieszczeń wewnątrz. Po lekturze wątku niby teorię znam:
dom dłuższą kalenicą wzdłuż osi wschód-zachód
od południa w ogrodzie brak drzew, od północy jak najwięcej i to zimozielonych, na północnej elewacji może być bluszcz
od południa najwięcej przeszkleń, od północy jak najmniej
wiatrołap musi być
łazienki najlepiej w srodku domu,żeby jak najmniej ścian było zewnętrznych
pomieszczenia gospodarcze, spiżarnie , kotłownie przy ścianie zewnętrznej najlepiej północnej
kuchnia nie od zachodu bo bardzo się nagrzewa po południu
sypialnie lepiej od wschodu lub zachodu żeby się nie nagrzewały zbyt mocno latem.
Tylko jak to połączyć wszystko w jeden projekt :o Mi nijak to nie wychodzi
Czy możecie pokazać projekty swoich małolitrażowych domków i ich usytuowanie na działce?

piwopijca
13-06-2008, 08:52
Tak to tylko w erze, powaznie to sa tylko "wytyczne", zazwyczaj nie da sie wszystkich zastosowac na dzialce i w domu bo koliduje to czasem z naszym wyobrazeniem komfortu i funkcjonalnosci domu.
Dom nie musi stac idealnie w lini, ja mam 30* odchylony od Pd i jest OK
Drzewa lisciaste moga (i powinny) byc od poludniowej strony, zima brak lisci nie robi cienia a latem ...
Ja nie mam zadnych drzew ale daje zaluzje zewnetrzne na okna pionowe.
http://andromeda-blizniak-ozc.blogspot.com/2008/06/projekt-andromeda-i-i-przerobki.html

Pzdr.

j-j
17-06-2008, 22:59
Odnośnie szczelności:
http://solidnydom.pl/technika/344_szczelnosc_na_przenikanie_powietrza.htm

Hm, po co uszczelniać skoro wszystko uszczelnia i nie przepuszcza powietrza??

pzdr

HenoK
18-06-2008, 08:48
Hm, po co uszczelniać skoro wszystko uszczelnia i nie przepuszcza powietrza??Będziesz u siebie robił próbę ciśnieniową szczelności ?

kibito
18-06-2008, 09:22
A to nie jest tak że chodzi raczej o zwrócenie uwagi co powinno być prawidłowo wykonane by spełniać swoje zadanie jako ta warstwa nieprzepuszczalna powietrza ??? Bo logicznie , tak jak napisał j-jto większość technik i materiałów używanych teraz uszczelnia :-? --> ... czytając o przejściach kominów itd. przypomniało mi się wcześniejsze pytanie... i jak z tym uszczelnieniem stropu na styku ze ścianami i mediami przez niego przechodzącymi ?

j-j
18-06-2008, 13:39
Hm, po co uszczelniać skoro wszystko uszczelnia i nie przepuszcza powietrza??Będziesz u siebie robił próbę ciśnieniową szczelności ?

Chciałbym zrobić termowizję i próbę szczelności. Chcę iść na całość z tym pasywnym :).
U siebie pod płytą OSB dam folie paroizolacyjną klejoną do OSB taśmą butylową dwustronną. Narożniki juz swoje opracowałem jak uszczelnic idealnie.
Ale problem mam nadal z przejściami rurowymi. Ostatecznie wytnę dziurę w folii i na ile będę w stanie okleję taśmą do folii paroizolacyjnych jednostronną i dam silikon. Jeste jeszcze jedno czego totalnie nie wiem jak obejść- jak będę mocował płytę g-k do OSB to porobie dziury w folii i ch... chyba te wszystkie uszczelnienia. Znalazłem taśmę którą daje się pod kontrłaty aby dzuiurawienie było możliwe ale jest ona do membran paroprzepuszczalnych i jest sama paroprzepuszczalna :( i nadal nie wiem.

pzdr

kibito
18-06-2008, 13:45
J-J to jak już szaleć to na całego --> zrób sobie też zdjęcia aury swojego domu :D

a tak serio to bardzo dobry (choć nie wiem jak to wygląda cenowo :) ) pomysł, takie zdjęcie to niepodważalny argument przy dyskusjach na temat słuszności zastosowanych danych materiałów i rozwiązań :) - bo w końcu widać jak na dłoni jak się to spisuje w praktyce a nie na papierku przy wyliczeniach albo w teorii.


co do dziurawienia folii przy montażu płyt GK - to mam pytanie a jak rozwiązany jest ten problem przy płytach GK odpornych na wilgoć - tych co się montuje np. w łazienkach ? czy może J-J jesteś pierwszym, który chce wyeliminować te małe rozszczelniające otworki :)

jeszcze pytanie : (proszę o wyrozumiałość :)

czy mam rozumieć że ściana fundamentowa zrobiona z takich bloczków jest odporna na zawilgocenie ??? czy jak ???

"Bloczki produkowane na specjalnej technologii niemieckiej firmy BASF

Bloczki z zamkniętymi kapilarami -pozbawione efektu podciągania wody. /W związku z licznymi pytaniami co dają zamknięte kapilary - wyjaśniam. W czsie produkcji bloczka powstają w nim mikroskopijne rurki, przez które podciągana jest woda z podłoża. Efektem tego jest erozja bloczka- głównie na skutek zamarzania wody w tych mikroskopijnych rurkach, co po pewnym czasie może doprowadzić do jego rozpadu.Nie muszę chyba dodawać ,że na bloczkach stoi cały dom .W naszych produktach wszystkie te mikroskopijne rurki są zasklepione, co uniemożliwia wchodzenie wody. Nasze bloczki produkowane są nie na małych pustaczarkach kroczących, ale na potężnej wibroprasie stacjonarnej o dużej masie własnej z silnym stołem wibracyjnym co zapewnia dokładne zagęszczenie masy bloczka.Wszystkie ścianki są równe co przekłada się na duże oszczędności w koszcie zaprawy murarskiej.Bloczki produkowane są na bazie czystego żwiru płukanegoi cementu klasy I .

Nie używamy dolomitu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nr. Normy PN-B-19306 Symbol: SWW 1451-35 PKWiU 26.61.11-30.41 Rozmiar 12 x 24 x 38 cm Klasa B20"

tekst z ogłoszenia sprzedawcy.

???

j-j
18-06-2008, 23:02
Oki chyba załawione na razie.
Folia paroizolacyjna będzie ale nie wiem jaką kupić bo taka najzwyklejsza żółta jest niby w odcinkach 1,0 m szerokich a to trochę za dużo zabawy kleić zakladkami 110 m2, więc muszę znaleźć paroizolację o jak największej szerokości (a może zykłą folię budowlaną PE ? :) ).
Taśma dwustronna butylowa też już załatwiana.
Taśma flexx- band dla uszczelniania przejść rur też i taśma delta stosowana pod kontrłaty w celu uszczelniania przebić (dowiadywałem się w innym miejscu i podobno ta taśma jest bardzo szczelna również paroszczelna).
Wydaje się więc że bazując na wiedzy przedstawicieli problem chyba rozwiązałem.
Pozostal tylko jeden- taśma dwustronna butylowa jest droga a chciałemfolię nią przykleić do OSB. Nie chcę zszywkami z oczywistych powodów ale nie wiem jak to dokleić przy takiej cenie ..., muszę jeszcze podumać.
A najwięcej zabawy będzie z tą taśma używaną w miejscach robinia dziur. Po po wklejeniu jej będę płytę g-k musial wkręcić dokładnie w miejscu wklejenia kwardacika tej taśmy bo na cale długości to mnie nie stać :lol: , takie jej ceny też.
Wszystko robie na bazie firmy Dorken.

Kibito, co do g-k odpornych na wilgoc to można właśnie stosować te taśmy do montażu w miejscach zamocowań ale nikt się tak aż nie bawi.
Co do bloczków to wydaje mi się że tak- taka ściana jest odporna na zawilgocenie, tak przynajmniej piszą, czyli nie trzeba izolacji przeciwwilgociowej ... .

pzdr

Mice
19-06-2008, 07:37
Hm, po co uszczelniać skoro wszystko uszczelnia i nie przepuszcza powietrza??Będziesz u siebie robił próbę ciśnieniową szczelności ?

Chciałbym zrobić termowizję i próbę szczelności. Chcę iść na całość z tym pasywnym :).
U siebie pod płytą OSB dam folie paroizolacyjną klejoną do OSB taśmą butylową dwustronną. Narożniki juz swoje opracowałem jak uszczelnic idealnie.
Ale problem mam nadal z przejściami rurowymi. Ostatecznie wytnę dziurę w folii i na ile będę w stanie okleję taśmą do folii paroizolacyjnych jednostronną i dam silikon. Jeste jeszcze jedno czego totalnie nie wiem jak obejść- jak będę mocował płytę g-k do OSB to porobie dziury w folii i ch... chyba te wszystkie uszczelnienia. Znalazłem taśmę którą daje się pod kontrłaty aby dzuiurawienie było możliwe ale jest ona do membran paroprzepuszczalnych i jest sama paroprzepuszczalna :( i nadal nie wiem.

pzdr
Tak się zastanawiam, po co tak to uszczelniasz skoro masz wentylację mech ? te mini dziurki i tak chyba nic nie wniosą w rzeczywistości. Wilgoci być nie powino bo wentylacja z założenia ma ją usunąć, a wpływ powietrza które niby ma szanse się dostać przez te potencjalne otworki w stosunku do 200-300m3 na godzinę z wentylacji ? W większości pomieszczeń na poddaszu i tak zapewne wdmuchujesz wentylacją więc do środka nic nie powinno się dostać.

piwopijca
19-06-2008, 08:36
Teoretycznie w pomieszczeniach "brudnych" moze zaciagac przez nieszczelnosci powietrze z zewnatrz lub z innych pomieszczen. W pomieszczeniach "czystych nie ma tego problemu bo zazwyczaj robi sie male nadcisnienie i nie ma szans na dostanie sie czegokolwiek -straty na wylocie ciepla sa tak znikome,ze pewnie mozna uznac ze wogole ich nie ma. jednak te "brudne" pomieszczenia ...
Druga sprawa, ze te " mikro dziurki" to tylko jeden z elementow nieszczelnosci, gdyby tak podchodzic to najlepiej wogole nic nie zmieniac. Te nieszczelnosci dodaj do mostkow (ale tych niby znikomych) plus straty na nieszczelnosciach (tez znikomych) w otworach etc. i wychodzi juz cos znaczacego :-?

Pzdr.

kibito
19-06-2008, 11:17
Jak to mówią większe problemy tworzą się z sumy małych przeciwności :-? a tak jak już tu wcześniej było pisane w przypadku takiego podejścia do budowy domu jak ma J-J to ważne są nawet te najmniejsze, bo w ogólnym rozrachunku po ich zliczeniu dają wartość która godna jest rozpatrzenia.

Mice
19-06-2008, 12:25
Chyba lekko przesadzacie, nie wiem na jakich etapach prac jesteście i ile budów widzieliście ale niestety nie jest tak różowo. Jednak życzę powodzenia w walkach z dziurkami i mostkami, na to trzeba mieć sporo czasu i kasy :lol:

Jak rozumiem kominy nie wchodzą przez dach bezpośrednio do pomieszczeń mieszkalnych, okien dachowych nie macie, ocieplacie dach i ściany pianką w płynie bo wełna nie jest idealna, krokwie macie również z pianki itp ...

I żeby nie było dom energooszczędny również staram się zbudować, a w zasadzie niedługo kończę :wink:

j-j
19-06-2008, 12:56
Mice, jak wiesz wszyscy którzy tu jesteśm,y budujemy alebo chcemy dopiero budować więc nie możesz nam zarzucać że nie wiemy jak wygląda budowa domu. Fakt że ktoś wybudował sto domów więcej niż my (bo tylko swój) nie znaczy że wie więcej bo okazuje się że wręcz przeciwnie- leje na szczegóły bo to normalne, i nie kuma po co coś się stosuje bo on od lat robi po staremu itd, ale wszystko to raczej wiesz, więc nie ma co pisać :).
I mam poddasze nieużytkowe, więc nie mam okien dachowych i nie mam w ogóle kominów ale krokwie mam z drewana i ocieplam wełną i styropianem.:).
I masz rację te walki o drobiazgi kosztują mnie dużo czasu i nerwów ale kasy to raczej mniej niż więcej jeśli się dobrze pokombinuje.
Fakt, przez tydzień miałem dość i nie miałem ochoty już dbać o wszystko bo to dużo mnie kosztuje ale jakoś się podniopsłem na razie.

Ale aby spełnić wymagania domu pasywnego muszę mieć dom jak najbardziej szczelny dlatego musze dbać o jak najmniejsze szczegóły.

Podam przykład swój:
Buduję sam z teściem, kuzynem żony i jego szwagrem.
Od początku robimy jak chcę choć jestem upierdliwy.
Normalnie to by:
1. nie cackali się ze styropianem, choć i tak już trochę się uspokoiłem aby nie podnosić temperatury :)
2. Nie uszczelniali pianką połączenia szkła piankowego ze styro posadzki i szkla piankowego ze styro na zewnątrz ścian fundamentowych
3. Nie robiliby być może w ogóle paroizolacji między OSB a g-k
4. Nie uszczelnialiby dokładnie przejść rurowych
5. Kolkowaliby całość jak leci metalowymi kolkami
6. Przymocowaliby daszek nad wejściem do domu do ściany budynku przez ocieplenie ściany
7. Przymocowaliby rury spustowe do ściany budynku przez ocieplenie ściany
8. Przymocowaliby konstrukcję do zamontowania podbitki przez ocieplenie ściany
9. Rury stalowe fi60 które podpierają moje wiązary (była taka konieczność) być może byłyby też w warstwie ocieplenia
10. Jeden wiązar być może też wylądowałby końcówką w warstie ocieplenia,
11. BK400 w ścianach szczytowych byłby murowany na zwykłą zaprawę
12. Ściany nośne bylyby murowane być może na wieksze fugi.

i wiele innych szczegółów

Jesli teraz to dodamy to z tego spokojnie wyszłoby coś na niekorzyść a dom pasywny ma być zrobiony wręcz w drugą stronę- wszystko na korzyść.
Dlatego tak walczę o każdy drobiazg.

pzdr

Mice
19-06-2008, 13:20
j-j, to co napisałeś to się zgadzam, również z tym walczyłem, część ekipy się zbuntowało i nie chcą u mnie pracować, szef przysłał innych :lol:
ja piję do tych "dziurek" :wink: to już dla mnie akurat jest przesada, bo 1% z tego co zostało ze strat u Ciebie jest mniejsze od tej dziurki :D

kibito
19-06-2008, 14:04
Chyba lekko przesadzacie, nie wiem na jakich etapach prac jesteście i ile budów widzieliście ale niestety nie jest tak różowo. Jednak życzę powodzenia w walkach z dziurkami i mostkami, na to trzeba mieć sporo czasu i kasy :lol:

Jak rozumiem kominy nie wchodzą przez dach bezpośrednio do pomieszczeń mieszkalnych, okien dachowych nie macie, ocieplacie dach i ściany pianką w płynie bo wełna nie jest idealna, krokwie macie również z pianki itp ...

I żeby nie było dom energooszczędny również staram się zbudować, a w zasadzie niedługo kończę :wink:

nie tędy droga ... nie chodzi o to że dom energooszczędny.pasywny ma nie mieć okien dachowych i kominów, ani że wełna w nich stosowana jest szczelniejsza itd. tylko o to że sposób doboru materiałów i ich wykorzystanie jest bardziej przemyślane i dobierane tak by w połączeniu z dokładnością wykonania dać bardziej wymierny efekt niż w przypadku budowy sposobem ogólnie stosowanym ---> nawet najdroższe materiały zastosowane przy budowie nie zdadzą egzaminu jeśli nie zastaną wykorzystane poprawnie = nawet nie wiem jak drogi materiał nie zrekompensuje fuszerki wykonawców --> a na chwile obecną "fachowców" ci u nas dostatek :)

diabeł tkwi w szczegółach ... :wink:

kibito
19-06-2008, 14:08
j-j, to co napisałeś to się zgadzam, również z tym walczyłem, część ekipy się zbuntowało i nie chcą u mnie pracować, szef przysłał innych :lol:
ja piję do tych "dziurek" :wink: to już dla mnie akurat jest przesada, bo 1% z tego co zostało ze strat u Ciebie jest mniejsze od tej dziurki :D

no to napisz od razu że się tylko "droczysz" :lol:

j-j
19-06-2008, 15:02
j-j, to co napisałeś to się zgadzam, również z tym walczyłem, część ekipy się zbuntowało i nie chcą u mnie pracować, szef przysłał innych :lol:
ja piję do tych "dziurek" :wink: to już dla mnie akurat jest przesada, bo 1% z tego co zostało ze strat u Ciebie jest mniejsze od tej dziurki :D

no to napisz od razu że się tylko "droczysz" :lol:

No właśnie :).
Z tą ekipą to mnie rozbawileś :lol:

pzdr

kibito
25-06-2008, 13:49
A czy ktoś z państwa zastanawiał się nad rozwiązaniem Ekofiber w swoim domu ??? czy są jakieś rażące przeciwwskazania w stosowaniu tego materiału jako izolacji z racji swoich właściwości???
http://ekofiber.com.pl/strona.php?psz=tresc&subaction=showfull&id=1195755080&ucat=1

j-j
25-06-2008, 23:18
Styro już u mnie sobie czeka od marca, wszystko jest prawie OK (prawie bo trochę jest obstukany, mam nadzieję że trochę na narożnikach tego obstukanego wykorzystam :) ), trochę go też słoneczko wyświeciło ale tak dużo na tym nie stracił jak sprawdzałem, okryłem go niedawno.
Ale pojawiło sie coś co nie wiem czym jest i z czym to powiązać- wygląda jakby coś mi w nim zakwitało :). Można to bez problemu zdrapać, takie jakby nieregularnych ksztaltów krosty. Na początku myślałem że ma z tym związek "bez" ktory się o niego zapiera (może na niego jakoś oddziaływuje) ale po stronie gdzie nie ma "bzu" też to na jednej płycie się pojawiło.
Może przesadzam ale co to może być?

http://images34.fotosik.pl/299/418d858f3d30d547med.jpg

http://images23.fotosik.pl/235/3ce4300f73545df1med.jpg

http://images31.fotosik.pl/299/e6225a473b59f488med.jpg

pzdr

kibito
26-06-2008, 09:09
w większości przypadków przebarweniu ulega styro pod wpływem promieni słonecznych - na szybko w necie tekst : "Przede wszystkim należy pamiętać o właściwościach styropianu. Styropian należy chronić przed działaniem słońca, ponieważ pod wpływem wysokich temperatur jego powierzchnia ulega degradacji. Dlatego tak istotne jest, by po przymocowaniu płyt styropianowych, nie wystawiać go na działanie słońca i w ciągu 2-3 tygodni przykryć jego powierzchnię zaprawą." no a jak u ciebie leży od marca :-?

Ale to tylko opinia podparta tym co w necie przeczytałem :)
ps. a ze wszystkich stron taki jest ?

j-j
26-06-2008, 10:43
Nie ze wszystkich stron.
Od słońca wiem że ulega degradacji i się jakby "łuszczył, ścierał" ale co do słońca to już mam go okrytego a od marca słoneczko było marne więc dlatego aż tak mi go nie "zjadło", te 0,5 mm z niektórych płyt zetrę i będzie git :).
Ale to to nie wiem :-?

pzdr

gosciu01
26-06-2008, 12:46
te 0,5 mm z niektórych płyt zetrę i będzie git :).
Ale to to nie wiem :-?

pzdr

Czy wiesz jaki uszczerbek w izolacji termicznej zrobisz ??? :o
Mostek termiczny jak się patrzy :wink: :lol: :lol: :lol:

kibito
26-06-2008, 13:04
te 0,5 mm z niektórych płyt zetrę i będzie git :).
Ale to to nie wiem :-?

pzdr

Czy wiesz jaki uszczerbek w izolacji termicznej zrobisz ??? :o
Mostek termiczny jak się patrzy :wink: :lol: :lol: :lol:

:lol: mostek to może nie ale jak drastycznie spada współczynnik ściany pokrytej takim "reperowanym" styro :D

mrozek1
26-06-2008, 13:33
Drodzy,

ponieważ tuż tuż zaczyna się u mnie walka na całego, to mam kilka pytań dotyczących mojego pomysłu na fundament, podłogę i połączenia.

Ponieważ jeden rysunek wart tysiąca słów, plan w skrócie jest taki:
http://mrozowski.com.pl/budowa/fundament-schem.jpg

No i teraz pytania:
1. hydroizolacja pozioma (pomiędzy ławą a bloczkami): 2 x papa. bedzie ok?
2. hydroizolacja pionowa: papa? dysperbit ponoć niezbyt hydroizoluje, a lepik nie za bardzo lubi się ze styropianem... czy może jakieś inne rozwiązania polecacie?
3. styro na gruncie - korci mnie, by dać trochę więcej niż 12cm w pobliżu ścian (wtedy bardziej upierdliwe będzie wykonanie wylewki). Czy nie bawić się zbytnio, bo nie warto i dać jednolitą warstwę 12cm (więcej?)
4. Pierwsza warstwa pth w sciankach działowych również będzie zasypana perlitem ep150.
5. Izolacja zewnętrzna fundamentu - czy jest sens dawać dodatkową warstwę styropianu przy ławie fundamentowej (ocieplenie zewnętrzne) przy założeniu, że zasypuje 1. warstwę cegieł PTH perlitem? To i tak trochę później, więc pytam na przyszłość...


Aha, ubiegając pytania dlaczego taka wielka ława, a nie np. 50cm + mur z bloczków, odpowiadam - bo łatwiej przy jednakowym koszcie.

Z góry dzięki za wszelkie sugestie,

zdrówka, mrozek1



[/img]

mrozek1
26-06-2008, 13:50
Witam kiedyś na stronie jednego z producentów ceramiki poryzowanej widziałem coś w takim stylu do zasypywania granulatem >>> coś na wzór urządzenia do nakładania cienkowarstwowych spoin ma beton komórkowy -- coś jak duży lejek tyle że dolny otwór prostokątny o wymiarach pojedynczego pustaka . Nie wiem czy w miare zrozumiale to napisałem ale chęci miałem dobre :D
jest wątek na ten temat i jest też odpowiedź, może komus się przyda

Np tutaj http://www.heluz.pl/pdf/nizkoen_pl.pdf można zobaczyćrozwiązanie z zasypywaniem pustaków ceramicznych perlitem expandowanym. Producent podaje że jego pustaki w osi pionowej nie zasypane perlitem maja lamba 0,677 a zasypane perlitem maja 0,162

Moje budowlańce mają zadanie zrobić to "urządzenie" we własnym zakresie. 4 deseczki skręcone ze sobą i będzie grać.

bardziej martwi mnie, ze ludziki z perlipolu nie raczą odpowiadać na kontakt mailowy... (jak na razie 2 dni juz).

zdrówka, mrozek

Barbossa
26-06-2008, 13:51
tak na szybkości
czemu tu?
brak izolacji pomiędzy pth a bloczkiem
zamiast 10 na cokoliku dałbym 15
grunt rodzimy prawie 40 cm ppt? raczej awykonalne :D
izolacja na "ławie" raczej nie ma znaczenia

reszta - bedzie

piwopijca
26-06-2008, 13:57
Moze ja sie doloze :)
Ja zrobilbym tak:
Lawe ocieplil conajmniej 10cm styropianem w gruncie i 20cm styropianem juz na zewnatrz (chociaz lepiej dac wszedzie po 20cm-no ale koszty)
Wiecej pod podloge dalbym styro, conajmniej 20cm
Wspomniany rodzimy-duzo tego?
BTW: zero oznacza sie na powierzchni podlogi domu a nie na gruncie, grunt powinien miec -X -wartosc
Zle ocieplona sciana fund. to przemarzanie gruntu pod domem a to oznacza wyziebienie podlogi (12cm styro to stanowczo za malo)
Dodalbym jeszcze 10cm styro po wewnetrznej stronie sciany, pomiedzy Pth a chudziakiem az po styro pod podloga

Pzdr.

Barbossa
26-06-2008, 13:59
nie, noooo przecież jest perlit i 12 cm styro w posadzce :-?

piwopijca
26-06-2008, 14:18
Logicznie:przeciez scianki Pth stykaja sie ze sciana fundamentowa a ta jest slabiutko izolowana, perlit jest dopiero wewnatrz Pth -rozumiesz moj tok myslenia?

Pzdr.

Barbossa
26-06-2008, 14:22
ależ rozumiem, sam jestem zwolennikiem ocieplenia takiego układu min do granicy przemarzania, ale strach się wypowiadać (boję się brzozy )

we wcześniejszym poście tego nie napisałem, rzeczywiście...

piwopijca
26-06-2008, 14:24
:lol:
Tutaj nic Ci nie grozi, to jest terytorimu "dom ciepły, pasywny albo 3 lub 5 litrowy"

Pzdr.

kibito
26-06-2008, 15:01
:lol:
Tutaj nic Ci nie grozi, to jest terytorimu "dom ciepły, pasywny albo 3 lub 5 litrowy"

Pzdr.

nie wiem o co "ch", ale człowiek musi budzić respekt skoro trzeba się obawiać co się pisze :lol: --> nie miałem przyjemności , ale to pewnie dlatego że ograniczam się tylko do tego tematu :)

co do koncepcji to okiem laika :) :

-sam perlit nie czyni cudów (jak pisał piwopijca są jeszcze ścianki pustaka)tak więc brak izolacji tej "dużej" ławy (zakładam że od zewnątrz będzie jak na rysunku, grunt kończy się na wysokości poziomu "0" bez obsypywania) z pewnością spowoduje przemarzanie gruntu od wewnątrz a w późniejszym czasie i ściany fundamentowej z bloczków --> jak już dajesz izolację od zewnątrz to co ci szkodzi zejść nią trochę pod "twój" poziom "0" ? Tu pytanie do innych czy ma znaczenie czy ława fundamentowa licuje się ze ścianą fundamentową od strony wewnętrznej czy zewnętrznej ??? Może perlit w PTH zmniejszy straty ale ja bym raczej myślał o tej ogromnej powierzchni jaką jest podłoga :(
-czy brak wrysowanej izolacji przeciwwilgociowej od wewnątrz na wysokości bloczków to przeoczenie czy celowy zabieg ? i czy nie przydałaby się jeszcze warstwa między bloczkami a pth+perlit ???

to chyba na tyle :) nie wiem czy jest to w miarę zrozumiałe i czy logiczne ale w końcu jest napisane :


Z góry dzięki za wszelkie sugestie,
zdrówka, mrozek1
[/img]

pozdrawiam
:wink: [/b]

j-j
26-06-2008, 23:43
Zasypanie ceramiki trochę Ci da ale ja w duużą poprawę nie wierzę, ale jeśli na ścianie będzie w sumie 20 cm w podłogę dałbym min. 20 cm.
Pod zasypaną ceramiką zamknąłbym izolację przeciwwilgociową.
Na ścianie fund. wg mnie 10 cm styro wystarczy.
A nie lepiej te bloczki betonowe o których ktoś już pisał: jest tylko wokół szkielet np. betonowy a do środka można dac np. styrodur- na pewno lepsze niż ta ceramika zasypywana.

pzdr

HenoK
27-06-2008, 06:56
Pod zasypaną ceramiką zamknąłbym izolację przeciwwilgociową.
Nie jest to wcale takie oczywiste, bo w zasypanym pustaku z racji jego dużego oporu termicznego z dużym prawdopodobieństwem wystąpi punkt rosy. Izolacja przeciwwilgociowa pod pustakiem skutecznie ją w nim zatrzyma. Należałoby więc stworzyć dodatkowo barierę dla pary wodnej od strony wnętrza domu, co również nie rozwiązuje problemu do końca (co z wilgocią technologiczną ?)

kibito
27-06-2008, 08:36
(co z wilgocią technologiczną ?)

a jak / albo czy ten problen jest jakoś rozwiązany w przypadku gotowych materiałów produkowanych -- http://www.thermoblock.pl/ ; http://www.termoblok.pl/produkty.html ; itd. czy w takich rozwiązaniach podobnie jak w przypadku zasypania ceramiki perlitem też trzeba zastanowić się nad punktem rosy, izolacją chroniącą przed wilgocią z wewnątrz i technologiczną ? jak to jest --- czy zamknięcie takiego elementu np. przez owinięcie folią budowlaną albo posmarowanie środkiem izolacyjnym (bez rozpuszczalników organicznych) jest dopuszczalne ? do czego zmierzam --> bo w końcu już na samym początku fundujemy dość sporą dawkę wody znajdującej się w zaprawię (zwykłej) -- czy raczej źle do tego podchodzę ??? :-?

mrozek1
27-06-2008, 11:41
tak na szybkości
czemu tu?


bo tu powiedza, JAK zrobic lepiej, a nie beda dywagowac PO CO. :) I nie pomyliłem się.

15cm to tez dobry pomysl - nawet estetycznie bedzie lepiej. Co do reszty - wychodzi moja niefachowość w temacie.




A nie lepiej te bloczki betonowe o których ktoś już pisał: jest tylko wokół szkielet np. betonowy a do środka można dac np. styrodur- na pewno lepsze niż ta ceramika zasypywana. Pzdr.


O bloczkach termoblok albo sukiennika (fortis) myslalem z tym, ze są 2 bariery:
- zwiększone znacznie koszty o niewiadomej efektywności
- wyzwania logistyczne. Całe auto z Opola termobloków to jeszcze bym zaatakował ale z 1-2 palety to kłopot większy.
- roznica wymiarow Poza tym one sa na sciane 30cm, moja bedzie 25. niby 2 cale to jak wcale i mozna przesunac po 2,5 cm wzgledem pustaka, ale na pewno zaburzę w ten sposób rozkład sił ściskających (być może w niewielkim stopniu). A sciana szczytowa to w sumie ponad 8m w najwyższym punkcie, 2 wieńce, strop, troche to waży i jakoś nie miałem przekonania do tego rozwiązania. Choć być może zupełnie niepotrzebnie. Tak czy inaczej w moim przypadku perlit bardziej praktyczny.


Co do określenia grunt rodzimy - to oczywiście rodzimy on nie będzie ;) wyznaczenie poziomu 0,00 to też takie zero, jak jest teraz. Cóż wychodzi moja niefachowość w temacie, za co przepraszam i dzięki za poprawki.

Dzięki wszystkim za rady, uwzględniłem większość z nich. Zdecydowanie wiecej ocieplenia w chwili obecnej. Wersja v02 poniżej, również z prośbą o uwagi.

http://mrozowski.com.pl/budowa/fundament-schem_v02.jpg

zastanawiam się nad styro wewnątrz budynku na ścianie fund. czy pionowo pociągnąć go do poziomu styropianu na podłodze, czy do chudziaka?

zdrówka, mrozek1[/img]

j-j
27-06-2008, 12:26
wewnątrz pociągnąłbym styro do styro.
Nie wiem natomiast czy potrzebny styro aż do samego dołu tak głębokich ław.
I jednak zastanowiłbym się nad tym perlitem.
Co do tego że termoblok jest szerszy- nie przejmowałbym się raczej, o jego wytrzymałości pisze produucent więc nie pekaj, co do trasportu to nie załatwisz czegoś małego na dwie palety?

pzdr

kibito
27-06-2008, 13:21
------- Mrozek1 ------ po pierwsze to respect za rysunek :roll:

- co do transportu : 2 palety to może ci kurier podrzuci :) kwestia dogadania i ceny (dhl;masterlink itd)
- popieram opcję j-j'a --> styro do styro - dajesz styro od wewnątrz dość głęboko dla eliminacji mostka, to ja dałbym też styro tak by wyeliminować ten styk chudziak-pth+perlit --- nawet 5 cm ale bym dał :D
- ten styro w grunt to xps czy eps ??? bo nie wrysowałeś żadnej osłony ani mechanicznej ani wilgociowej (choćby folia kubełkowa)
- i teraz czysto teoretycznie (może nie praktycznie i ekonomicznie ale..) zawsze można , jeśli się upieramy przy termobloku , dać bloczki po szerokości (ściana fundamentowa wtedy 38 cm) i między nie jedna warstwa termobloków :D ale to już chyba czysta abstrakcja :D bo co z tymi 8 cm zapasu :D
- i jeszcze taka opcja --jak dla mnie to przesunął bym w osi do wewnątrz ławę o 10 cm --> wtedy izolacja nad i pod ziemią się licują --> jednocześnie masz oparcie dla styro od wewnątrz , bo opiera się na tych 10 cm ławy ???

co wy na to ?

pozdrawiam

piwopijca
27-06-2008, 13:55
Mnie zastanawia inna rzecz jeszcze, kto doradzil Ci zeby dac tak mala warstwe pospolki (zageszczenia) i chudziaka?
Ja mam minimum 30cm zageszczonego piasku i 12cm chudziaka a na niego 30cm styropianu daje
Folie hydroizolacyjne daj moze na styropian a fudnamenty "pomaluj" np. dysperbitem
Oddzielenie chudziaka styro od scian jest OK, ja tak zrobilem
Porotherm wypelniony i tak nie odetnie fundamentow od scian zewnetrznych nosnych, musialbys dac cos innego, jezeli nie Foamglas bo jest dosyc drogi to moze chociaz BK 400?
Pytanie luzne, nie szkoda Ci kasy na niepotrzebny beton na lawe? To az 15cm szerzej.

Pzdr.

mrozek1
27-06-2008, 14:08
wewnątrz pociągnąłbym styro do styro.
Nie wiem natomiast czy potrzebny styro aż do samego dołu tak głębokich ław.
I jednak zastanowiłbym się nad tym perlitem.
Co do tego że termoblok jest szerszy- nie przejmowałbym się raczej, o jego wytrzymałości pisze produucent więc nie pekaj, co do trasportu to nie załatwisz czegoś małego na dwie palety?

pzdr

j-j, producent pisze i podaje, ale przy założeniu, że obciążenie masz równomierne na całej płaszczyżnie. Pewnie tragizuje, ale za potencjalny problem pękniętego bloczka to jestem w stanie odpuścić energooszczędność tych elementów w zupełności!

no, ale daleś mi zagwozdkę... Żeby odczarować matematycznie dywagacje troche policzyłem. A więc:

a) zasypanie perlitem wg heluz.pl na przykladzie ich cegly 49cm poprawia nastepująco własności cieplne:
- w osi prostopadłej do muru spadek U o 30%
- o osi pionowej (fundament<>sciana) spadek 3-krotny

b) PTH 25 ma U na poziomie 1,03 - 1,20 (domyślam się, że to w płaszczyźnie prostopadłej do muru, a różne źródła podają różne wartości U na tej samej stronie producenta ;) )
- zasypany będzie miał U w kierunku "styropianu podłogowego" na poziomie 0,7-0,9.
- jakie będą parametry w osi pionowej (o to nam chodzi w tym przypadku) - mogę się jedynie domyślać, bo danych wejściowych w zasadzie brak. Ale ekstrapolując wyniki z heluz.pl to:
-- w osi pionowej(z) U(z)=5*U(x), czyli U(z)=5,5
-- zasypanie perlitem zmniejszy U(z) trzykrotnie do poziomu U(z)=1,8

c) termoblok ma U(x) na poziomie 0,18 podobnie jak fortis sukiennika. U(z) - w zasadzie niewiadoma, ale na chłopski rozum powinno być znacznie lepiej niż 1,8 zasypanego PTH. W przypadku termobloku być może nawet rozkłady pomiędzy osiami będą zbliżone do siebie z uwagi na konstrukcje, przy fortisie nie mam pojęcia.

Wnioski:
1. założenia niepewne, bo rozne cegły,
2. wyniki niepewne
3. jak mi się uda jakoś bezbólowo załatwić (a zaświtała szansa) - biorę fortisa. ten sobie moze wystawać poza mur i tak ma się na czym trzymać ciężar ściany.

jeszcze tylko sprawdzę różnice cenowe w obu wariantach i będzie więcej zmiennych decyzyjnych :)

zdrówka, mrozek1

mrozek1
27-06-2008, 14:35
------- Mrozek1 ------ po pierwsze to respect za rysunek :roll:

- co do transportu : 2 palety to może ci kurier podrzuci :) kwestia dogadania i ceny (dhl;masterlink itd)
- popieram opcję j-j'a --> styro do styro - dajesz styro od wewnątrz dość głęboko dla eliminacji mostka, to ja dałbym też styro tak by wyeliminować ten styk chudziak-pth+perlit --- nawet 5 cm ale bym dał :D
- ten styro w grunt to xps czy eps ??? bo nie wrysowałeś żadnej osłony ani mechanicznej ani wilgociowej (choćby folia kubełkowa)
- i teraz czysto teoretycznie (może nie praktycznie i ekonomicznie ale..) zawsze można , jeśli się upieramy przy termobloku , dać bloczki po szerokości (ściana fundamentowa wtedy 38 cm) i między nie jedna warstwa termobloków :D ale to już chyba czysta abstrakcja :D bo co z tymi 8 cm zapasu :D
- i jeszcze taka opcja --jak dla mnie to przesunął bym w osi do wewnątrz ławę o 10 cm --> wtedy izolacja nad i pod ziemią się licują --> jednocześnie masz oparcie dla styro od wewnątrz , bo opiera się na tych 10 cm ławy ???

co wy na to ?

pozdrawiam

dzieki za cieple slowo. A rysunek to bedzie dla wykonawcy. I tak bede miał słuchania: "na ch... tyle tego styropianu, a to to po co..." no, ale z tym to już sobie dam radę :)

pewnie jednak zdecyduje sie na fortisa, bo perlit faktycznie cudów nie zrobi, choc robi duuużo lepiej niż jego brak.

szczegóły typu folia pozostawię juz ekipie, bo z tym to sobie poradzą. Co do przesunięcia ławy - jak najbardziej masz rację.




Mnie zastanawia inna rzecz jeszcze, kto doradzil Ci zeby dac tak mala warstwe pospolki (zageszczenia) i chudziaka?
Ja mam minimum 30cm zageszczonego piasku i 12cm chudziaka a na niego 30cm styropianu daje
Folie hydroizolacyjne daj moze na styropian a fudnamenty "pomaluj" np. dysperbitem
Oddzielenie chudziaka styro od scian jest OK, ja tak zrobilem
Porotherm wypelniony i tak nie odetnie fundamentow od scian zewnetrznych nosnych, musialbys dac cos innego, jezeli nie Foamglas bo jest dosyc drogi to moze chociaz BK 400?
Pytanie luzne, nie szkoda Ci kasy na niepotrzebny beton na lawe? To az 15cm szerzej.



warstwy zagęszczonego i chudziaka na razie są przepisane z projektu. Projekt to raczej architektoniczno-poglądowy niż budowlany. Uzgodnię konkrety jeszcze z wykonawcą. Ale dzięki za uwagę.

Dobra, z perlitu już się wyleczyłem, BK pod ciężką ceramike jakoś mi się nie widzi, choć pewnie da się przeliczyć. Sprobuje załatwić fortisa ma szanse być lepiej niż z perlitem.

A co do ławy... hmm wyszło mi, że takie rozwiązanie to w zasadzie jeden koszt w porównaniu z bloczkami. A dlaczego?

wariant1: ława wysokości 0,5m i ściana z bloczka fund. (blisko 90cm). koszty:
- beton grucha 16m3 - ok 5000 pln brutto
- bloczki 1450szt - 4640 pln brutto
- piasek: ok 400 pln
- paleta cementu: ok 800 PLN

suma: ok 11.000

wariant2: ława lana 1m (80mb), koszty:
- beton grucha 32m3 - ok 10.000
- bloczki: 600szt - 1920
- piasek:150 pln
- cement: ok 300 pln

suma: ok 12.500

na betonie może coś starguję bo większe zamówienie, a i część mogę dostać bez fv. poza tym szybciej i łatwiej.

zdrówka, mrozek1

piwopijca
27-06-2008, 14:43
Jak widac koszt niewiele wiekszy, ale szybciej to nie wiem. Na scianach fundamentowych mozna na drugi dzien stawiac sciany zewnetrzne, taka ilosc betonu w lawie musi troche wiazac, no ale jesli masz czas to pewnie bez roznicy

Pzdr.

seba_x
27-06-2008, 14:45
jak myślicie zasypać pierwszą warstwę pustaków perlitem jeśli zamiast bloczków betonowych będę miał bloczki fundamentowe z keramzytobetonu ?

kibito
27-06-2008, 15:09
Jak widac koszt niewiele wiekszy, ale szybciej to nie wiem. Na scianach fundamentowych mozna na drugi dzien stawiac sciany zewnetrzne, taka ilosc betonu w lawie musi troche wiazac, no ale jesli masz czas to pewnie bez roznicy

Pzdr.

jeszcze druga opcja - jak zalejesz w ziemi - zakładam że kopiesz dołki i zalewasz to później po związaniu musisz i tak odkopać by izolować termicznie - chyba że ten styro od razu włożysz ale to nie jest zbyt precyzyjne wykonanie - a to raczej ważne.

mrozek1 -->a to wyliczenie to już po zmniejszeniu obwodu i przesunięciu ławy do wewnątrz ?

co do warstwy z BK to też nie jestem przekonany czy to wytrzyma ciężar ceramiki - ale to już przypuszczenia, i mile widziana osoba która to sobie liczyła :D

na koniec -


I tak bede miał słuchania: "na ch... tyle tego styropianu, a to to po co..." no, ale z tym to już sobie dam radę :)
zdrówka, mrozek1

to już "przywilej inteligentnego inwestora" :D

pozdrawiam i życzę powodzenia w działaniu :D

piwopijca
27-06-2008, 15:23
W projekcie sa obciazenia gruntu i fundamentow wiec wystarczy spojzec sobie w "papiery" i sprawdzic wytrzymalosc danego BK np. na stronie producentckiej

Pzdr.

mrozek1
27-06-2008, 15:35
Jak widac koszt niewiele wiekszy, ale szybciej to nie wiem. Na scianach fundamentowych mozna na drugi dzien stawiac sciany zewnetrzne, taka ilosc betonu w lawie musi troche wiazac, no ale jesli masz czas to pewnie bez roznicy

Pzdr.

Szybciej to może faktycznie nie. Ale akurat taki mamy harmonogram, że po wylaniu ławy chłopaki idą sobie ode mnie na tydzień co najmniej. stawianie bloczków na drugi dzień na ławie to też wg mnie taki sobie pomysł, więc czas tu jest raczej porównywalny. Większe prawdopodobieństwo, że trzeba będzie podlewać ławy jak przyjdą upały.



jeszcze druga opcja - jak zalejesz w ziemi - zakładam że kopiesz dołki i zalewasz to później po związaniu musisz i tak odkopać by izolować termicznie - chyba że ten styro od razu włożysz ale to nie jest zbyt precyzyjne wykonanie - a to raczej ważne.


No i taki jest plan. Zalać w ziemii, a odkopać będzie trzeba do założenia izolacji, ale to już w dowolnie wybranym momencie (jak jeszcze przemyślę temat drenażu, bo na razie to wiem tyle, że taki jest :) ). Większy problem to prezycja wykopania dołka. Jak zamiast 40 bedzie 50cm to jest dodatkowe 2k pln w piach (dosłownie). No, ale tu mam zaufanie do mojego koparkowego - działamy z nim nie od dziś i tak skrupulatnego, dokładnego i myslącego operatora to życzę każdemu!



mrozek1 -->a to wyliczenie to już po zmniejszeniu obwodu i przesunięciu ławy do wewnątrz ?


przesunięcie ławy zmniejszy obwód o wartości w zakresie błędów obliczeniowych: 1m góra? to bedzie ok 0,4m3 betonu, czyli jakies 125 pln. nie o takie pieniądze my się tu modlić przyszliśmy :))



to już "przywilej inteligentnego inwestora"


zobaczymy czy za jakiś czas nie przeklnę owego przywileju. Pewnie tak, no ale na razie sie chce jeszcze pokombinować, więc trzeba korzystać póki jest zapał.

dzięki wszystkim za pomoc, cenne uwagi i

zdówka, mrozek1

kibito
27-06-2008, 15:49
No i taki jest plan. Zalać w ziemii, a odkopać będzie trzeba do założenia izolacji, ale to już w dowolnie wybranym momencie (jak jeszcze przemyślę temat drenażu, bo na razie to wiem tyle, że taki jest :) ). Większy problem to prezycja wykopania dołka. Jak zamiast 40 bedzie 50cm to jest dodatkowe 2k pln w piach (dosłownie). No, ale tu mam zaufanie do mojego koparkowego - działamy z nim nie od dziś i tak skrupulatnego, dokładnego i myslącego operatora to życzę każdemu!
obliczeniowych: 1m góra? to bedzie ok 0,4m3 betonu, czyli jakies 125 pln. nie o takie pieniądze my się tu modlić przyszliśmy :))

zdówka, mrozek1

to jeszcze tylko to --> jeśli masz drenaż w projekcie to zakładam że poziom wód wysoki --> dalej pewnie glina --> czyli kopanie precyzyjne może nie przebiegać tak kolorowo, a i istnieje ryzyko szybkiego nachodzenia wody . ostatnio widziałem na budowie jak w odległości 30m ekipa kopała 2 wykopy pod budynki -- pierwszy ok , wykopany zalany bez problemów , ten obok zaraz po wykopaniu naszedł wodą i co gorsza zaczęły się obsypywać ściany wykopu

życzę powodzenia i ewentualnie w formie pocieszenia dodam :) ta ekipa nie poddała się -- fundamenty zalali , po prostu zaraz po wykopaniu lali z gruchy na szybko :) --> tylko ile w taki działaniu niewiadomych.

mrozek1
27-06-2008, 15:51
W projekcie sa obciazenia gruntu i fundamentow wiec wystarczy spojzec sobie w "papiery" i sprawdzic wytrzymalosc danego BK np. na stronie producentckiej

Pzdr.

w projekcie obciążeń nie znalazłem, ale znalazłem wytyczne dot. stosowanego bloczka fundamentowego: klasy 5MPa. BK 400 za http://solbet.pl/Wytrzymalosc.php ma wytrzymałość 2,0, a BK 700 4,0 Mpa.

Pewnie po przeliczeniu wyszłoby, że ten 5MPa to na wyrost, ale ja nie będę ryzykował.

Dzięki za rade, tak czy inaczej.

zdrówka, mrozek1

mrozek1
27-06-2008, 16:01
to jeszcze tylko to --> jeśli masz drenaż w projekcie to zakładam że poziom wód wysoki --> dalej pewnie glina -->[...]

ok, pewnie znowu moje nieprzygotowanie wychodzi. Drenaż mam na myśli - rozwiązanie, które pozwoli na odprowadzenie wody z rynien pod opaską z kostki brukowej. W projekcie nie mam, ale mam doświadczenia z zalewaną kostką brukową po ulewach - bezsens i tyle. Coś z wodą z dachu trzeba będzie zrobić i jakoś ją wyciągnąć dalej od domu. Albo drenaż dookoła, albo alternatywnie rynny pod ziemię i pod trawnikiem np. podziemnych kilka sztuk 'cos a la mini zwirowiec' do odebrania wody.

Warunki gruntowe to u mnie są jak na budowanie bardzo ok. Piasek, ale dość twardy, głębiej - ok 2m glina, ale raczej rzadko. Do wykopków i stabilności budynku to dobrze. Znacznie gorzej do uprawy czegokolwiek, bo nawet z utrzymaniem trawnika jest zachodu, że hej.

zdrówka, mrozek1

piwopijca
27-06-2008, 16:04
Hm... Ja buduje z Solbetu 400 i 36cm grubosci (wlasciwie sciany zewnetrzne juz dawno stoja) i spokojnie wytrzymaja, no ale jesli budujesz dom pietrowy i poddasze dodatkowo uzytkowe plus ciezka dachowka i ... cos tam to moze byc na styk.
Ja gotowca kupilem we Wroclawiu w Dobrych Domach i dzwonilem tam kilkakrotnie, mialem tez rozne watpliwosci (min. BK 400i Foamglas T) ale przekonalem sie ze zaprojektowali mocno na wyrost, wiecej niz wymaga norma na bezpieczenstwo -podobnodla6tego zeby mozna bylo cos samemu bezpiecznie aranzowac/przerabiac. Mnie wychodzilo mniej niz te 2MPa -nie pamietam teraz ile, a na Foamglas T jeszcze mniej i nadal wytrzymuje (obliczeniowo ma jeszcze wspolczynnik jakis bezpieczenstwa)
Do domow jednorodzinnych BK 400 idelnie nadaje sie , do bunkrow juz nie :wink:
Ktos tutaj na forum zrobil (co mnie mocno zadziwilo) rzecz nastepujaca, ulozyl jedna warstwe BK 400 jako odcinajaca pomiedzy fundament a sciane zewnerzna a na sciany dal zdaje sie porotherm. Sciana z Porothermu jest znacznie ciezsza niz z BK 400, wiec jaki mialo to sens? Zadnego, skoro niebezpiecznie jest stawiac lekkie scianki to bezpiecznie postawic na warstwie 400 sciane sporo ciezsza? :lol:

Pzdr.

I.W.
27-06-2008, 17:26
Pewnie po przeliczeniu wyszłoby, że ten 5MPa to na wyrost, ale ja nie będę ryzykował.




Cytując Gena:

1MPa=1000kN/m2

1kN/m2=1 kPa

1kN~100 kg

1MPa=1000kPa=100x1000=100000 kg

100 t

5Mpa= 500t/m2

inaczej

5 Mpa = 500 N/ cm2

Przypomnę ,że

1N= 1kg * m / s2

g~ 9,81 m/s2

to 1N ~ 0,1 kg

zatem 500 N/ cm2

~ 50 kg/ cm2

mrozek1
27-06-2008, 18:47
Hm... Ja buduje z Solbetu 400 i 36cm grubosci (wlasciwie sciany zewnetrzne juz dawno stoja) i spokojnie wytrzymaja, no ale jesli budujesz dom pietrowy i poddasze dodatkowo uzytkowe plus ciezka dachowka i ... cos tam to moze byc na styk.
Ja gotowca kupilem we Wroclawiu w Dobrych Domach i dzwonilem tam kilkakrotnie, mialem tez rozne watpliwosci (min. BK 400i Foamglas T) ale przekonalem sie ze zaprojektowali mocno na wyrost, wiecej niz wymaga norma na bezpieczenstwo -podobnodla6tego zeby mozna bylo cos samemu bezpiecznie aranzowac/przerabiac. Mnie wychodzilo mniej niz te 2MPa -nie pamietam teraz ile, a na Foamglas T jeszcze mniej i nadal wytrzymuje (obliczeniowo ma jeszcze wspolczynnik jakis bezpieczenstwa)
Do domow jednorodzinnych BK 400 idelnie nadaje sie , do bunkrow juz nie :wink:
Ktos tutaj na forum zrobil (co mnie mocno zadziwilo) rzecz nastepujaca, ulozyl jedna warstwe BK 400 jako odcinajaca pomiedzy fundament a sciane zewnerzna a na sciany dal zdaje sie porotherm. Sciana z Porothermu jest znacznie ciezsza niz z BK 400, wiec jaki mialo to sens? Zadnego, skoro niebezpiecznie jest stawiac lekkie scianki to bezpiecznie postawic na warstwie 400 sciane sporo ciezsza? :lol:

Pzdr.

bunkier to z mojej chalupy nie bedzie na pewno, a ja nie znam sie na obliczeniach konstrukcji budowlanych, wiec elementy, które mają wpływ na konstrukcje zostawiam w spokoju. Pewnie tak wsp. bezp. to jest k=15, albo i lepiej ;)

Piwopijco, chłopie drogi - ja nigdzie nie napisałem, że stawiać z BK niebezpiecznie - ot jakoś jako laikowi mi nie pasowało stawiać cieżkiej ceramiki na BK. W projekcie u mnie jest bloczek betonowy 5MPa i jak mam go zmieniac, to na materiał porównywalny.

zdrówka, mrozek1

Jezier
27-06-2008, 21:49
Pierwsza warstwa pth będzie zasypana perlitem ep150.
Porotherm 25 zasypany perlitem ma następujące współczynniki:
Lambda w pionie = 0,236 W/mK
Lambda w poziomie = 0,184 W/mK

Jezier
27-06-2008, 23:49
PTH 25 ma U na poziomie 1,03 - 1,20 (domyślam się, że to w płaszczyźnie prostopadłej do muru, a różne źródła podają różne wartości U na tej samej stronie producenta ;) )
- zasypany będzie miał U w kierunku "styropianu podłogowego" na poziomie 0,7-0,9.
- jakie będą parametry w osi pionowej (o to nam chodzi w tym przypadku) - mogę się jedynie domyślać, bo danych wejściowych w zasadzie brak. Ale ekstrapolując wyniki z heluz.pl to:
-- w osi pionowej(z) U(z)=5*U(x), czyli U(z)=5,5
-- zasypanie perlitem zmniejszy U(z) trzykrotnie do poziomu U(z)=1,8
Wg obliczeń Uniwersytetu technicznego w wiedniu będzie odpowiednio:
Uh=0,74
Uv=0,99

j-j
29-06-2008, 14:10
widzieliście(?), są nowe dlugości kolków :):

http://www.ejot.com.pl/1,systemy_mocowania_na_fasadach,oferta.htm

czyli juz wiem że kupuję kolki tylko na narożniki o dł. 375 mm z zatyczkami tymi jak tampony bo wkręt jest stalowy :)

pzdr

Jezier
29-06-2008, 14:26
A ja do dzisiaj czekam na przesyłkę z ejot po targach Budma w styczniu.

j-j
29-06-2008, 14:39
Czyżby byli niesłowni? dzwonileś do nich co jest nie tak?

pzdr

Jezier
29-06-2008, 14:45
Wypełniłem tylko jakąś ankietę na ich stoisku. Mieli coś przysłać, ale nie przyszło. Nic zobowiązującego. Znam bardziej niesłowne firmy. :lol:

j-j
29-06-2008, 15:02
Acha, myślałem że zamówienie złozyłeś i czekasz :)

I dokupuję jednak klej poliuretanowy Ceresitu CT 84 do styro.

A co do zatyczek do kolków to cholera kolków wezmę ok 1 kartonu tj. 100 szt. a zatyczki są w 1 kartonie w ilości ok. 500 sztuk, co ja z resztą zrobię :lol:

pzdr

kibito
30-06-2008, 08:24
A co do zatyczek do kolków to cholera kolków wezmę ok 1 kartonu tj. 100 szt. a zatyczki są w 1 kartonie w ilości ok. 500 sztuk, co ja z resztą zrobię :lol:

pzdr

zobacz jak to jest - najpierw problem że nie ma takich kołków , a teraz że są ale za dużo :lol: może "szanownym nam kupującym" pomoże ci allegro :lol:

Depi
30-06-2008, 10:41
Witam grono aktywnych pasywnych! :)

Na wstępie się usprawiedliwię, że po wpisaniu "ozc" w wyszukiwarek dostaję komonikat, że nic nie znaleziono, dlatego zawracam Wam głowę :)

Otóz w weekend w końcu się zebrałem, zeby wklepać moj do do Audytora OZC (ver. 3.0). Wypluł mi winik EA=~40 kWh/m2*rok. Czyli tak sobie, ale w pasywny i tak nie celowałem.

Mam tylko parę wątpliwości:

- jako, że będzie reku, to wpisałem w T powietrzna wentylacyjnego 15 st. Czy to miarodajne/poprawne rozwiązanie?
- czy duże, połączone przestrzenie (u mnie - salon, kuchnia i hall) nalezy rozpisać czy połączyć? Mi prościej było każde potraktowac z osobna (różnice poziomów podłogi), ale to chyba w żaden sposób nie wpływa na wynik? Na logikę nie powinno.
- o co chodzi z tym strefami podłogi? nie czaję tego za bardzo, podobnie jak kwestii ścian fundementowych - jak się się uwzględnia?
- czemu Te podłogi na gruncie program wymusza na -20st? Czy T obliczeniowa gruntu nie powinna być 8st? Z tego m.in. powodu mam kłopot z nieogrzewanym garażem, w którym mi jakaś arktyka wychodzi, choć chyba nie powinna.
- czy ktoś ma doświadczenie z realizacją wskazań programu? Na ile np. można iznać za wiarygodne obliczenia strat ciepła w poszczególnych pomieszczeniach i dobrać na tej podstawie ogrzewanie (podłogówkę, grzejniki)?
- jaki wspólczynnik zacienienia dać jak mam okap nad piętrem o szer 75cm lub nadwieszoną płytę o szer 110cm? Czy taki jak dla balkonu/loggi o tych parametrach?
- czy wymiary przegród dawać "w świetle ścian" czy "w osiach ścian", bo jest tu chyba niekonsekwencja pomiędzy instrukcją a samym programem.
- czy moje rozwiązanie, czyli nieużytkowe poddasze, powienienem potraktować jako stropodach wentylowany?


A tak ogólnie to:
- szok przeżyłem po wprowadzeniu reku - EA zmalała o prawie 2/3!!! Czy to nie jest przesada? Fakt, że zmniejszyłem ilość wymian ze standardowej dla grawitacyjenj wielkości 1/h na 0,6/h, jaką planuję, ale czy grawitacyjna faktycznie wywala tyle powietrza na zewnątrz?
- okna pasywne są raczej słabą inwestycją - u mnie EA spadło tylko do 32 kWh/m2*rok. W oszczędnościach daje to ok. 260 zł/rok. I to mimo tego, że okna są największym "wypuszczaczem" ciepła. O wiele lepsze efekty daje ich likwidacja :lol:
- styropian Platinum+ już prawie nic nie daje przy grubości 20cm. Udział ścian jest i tak już znikomy w bilansie.

To tyle moich pytań i refleksji. Ogólnie fajna zabawka, o ile jej wyniki można traktować poważnie.

j-j
30-06-2008, 10:55
Włąśnie jestem po lekturze instrukcji Austrotherm`a i tam piszą że satyro powyżej 15 cm grubości powinno się kołkować całość a nie tylko narożniki bez względu na wysokość zawsze.
Sam nie wiem ech, dajcie sygnał co zrobić!!

pzdr

kibito
30-06-2008, 11:35
Włąśnie jestem po lekturze instrukcji Austrotherm`a i tam piszą że satyro powyżej 15 cm grubości powinno się kołkować całość a nie tylko narożniki bez względu na wysokość zawsze.
Sam nie wiem ech, dajcie sygnał co zrobić!!

pzdr

jak dla mnie to często tak bywa że jedni drugim nakręcają klienta - ale jak już chcesz mieć spokojny sen w wietrzne noce :) to ostatnio widziałem jak na jednym z budowanych w okolicy domów kołkowali standardowo narożniki na na dużych pow. ścian bocznych dawali tylko po jednym kołku na płytę styro ( parterówka z użytkowym poddaszem)- przynajmniej tak wyglądało - zawsze to więcej niż nic. ale z drugiej strony znam ludzi co wcale nie dawali kołków i po 3-5 latach ocieplenie im nie odpada ! tylko czy nie odpadnie w przyszłości ???
:-?

Piczman
30-06-2008, 13:42
Witam wszystkich !
O ile sie nie mylę to kołkowanie styropianu zapobiega obsuwaniu sie go a nie odklejaniu i odpadaniu...
Tylko mowa o 8 cm, jak jest z grubością 20 cm to nie wiem ...
Logicznie myśląc to bez różnicy!Ciężar jest większy ale jak jest solidna listwa startowa lub styropian wspiera się na warstwie ocieplenia ściany fundamentowej to nie powinno być problemu z obsuwaniem!
Jeśli ktoś planuje dać 20 cm ocieplenia to lepiej w 1 warstwie i do tego frezowanego!
Ja tak zrobię i żadnych kołków!!!!
Ściana regularna o wysokości 3,5 m nad ziemią czyli porterówka z dachem czterospadowym.
Co do naroży to jeszcze się zastanawiam!
Jeśli źle myślę to mnie poprawcie!
Pozdrawiam!

j-j
30-06-2008, 13:53
Karwa właśnie wyslałem zamówienie do ejot`a na 100 kolków o dł. 375 mm, chcialem więcej ale cena mnie zabiła (1800 zł brutto/100 szt) i będe kołkował prawdopodobnie na narożnikach i na środku najdłuższej ściany.
Czekam też na telefon od ceresitu bo mają mi dać znać czy na ich piankę do styropianu można nie kołkować 30 cm bo powiedziano mi że przy tej piance nie ma konieczności kolkowania ale gr. styro- 30 cm go zaskoczyła i nie był pewny, dowie się.
Może wycofam zamówienie jeszcze na kołki :).

pzdr

Dostałem tel.- Przy 30 cm doradzili mi kołkowanie mimo tej pianki :roll:
kuźwa, ta cena kołków ....

kibito
30-06-2008, 14:29
To jak dla mnie cena jest zaporowa -> chyba prędzej przekonam się do tego że kołki mają tylko zapobiegać osuwaniu a nie chronić styro przed oderwaniem przy silnym wietrze i mocnym ssaniu :) niż do tego że kołek za 18 zeta jest konieczny :D --> ciekawe ile więcej kleju można dać za te 1800 zł :D

Co jak co ale życzę powodzenia w podejmowaniu decyzji
pzdr :-?

Mice
30-06-2008, 14:41
Włąśnie jestem po lekturze instrukcji Austrotherm`a i tam piszą że satyro powyżej 15 cm grubości powinno się kołkować całość a nie tylko narożniki bez względu na wysokość zawsze.
Sam nie wiem ech, dajcie sygnał co zrobić!!

pzdr
ja mam 15cm i zakołkowałem całość, po 2 szt na płycie, ostatnio tak wieje, że chocby dla lepszego samopoczucia :wink:

Mice
30-06-2008, 14:47
to jeszcze tylko to --> jeśli masz drenaż w projekcie to zakładam że poziom wód wysoki --> dalej pewnie glina --> czyli kopanie precyzyjne może nie przebiegać tak kolorowo, a i istnieje ryzyko szybkiego nachodzenia wody .
no tak nie do końca, u mnie przez pół roku mam poziom b.niski, przez drugie pół rokub. wysoki, zero gliny, zero drenażu :lol:
kopanie precyzyjne tuż po zejściu wody, w pozostałych okresach się nie da bo albo zatopi albo zasypie ...

piwopijca
30-06-2008, 15:51
...
- jako, że będzie reku, to wpisałem w T powietrzna wentylacyjnego 15 st. Czy to miarodajne/poprawne rozwiązanie?

TAK

- czy duże, połączone przestrzenie (u mnie - salon, kuchnia i hall) nalezy rozpisać czy połączyć? Mi prościej było każde potraktowac z osobna (różnice poziomów podłogi), ale to chyba w żaden sposób nie wpływa na wynik? Na logikę nie powinno.

Oddzielnie liczysz, maja po prostu mniej scian a program sobie juz poradzi z tym :)

- o co chodzi z tym strefami podłogi? nie czaję tego za bardzo, podobnie jak kwestii ścian fundementowych - jak się się uwzględnia?

Ja dalem 6m od scian i wpisalem moja podloge na gruncie

- czemu Te podłogi na gruncie program wymusza na -20st? Czy T obliczeniowa gruntu nie powinna być 8st? Z tego m.in. powodu mam kłopot z nieogrzewanym garażem, w którym mi jakaś arktyka wychodzi, choć chyba nie powinna.

Podobno tak jest zgodnie z normami, nie mozna inaczej liczyc. Moze sie to kiedys zmieni, ale ...

Ja celowo na sciany pomiedzy garazem daje z 10cm styro zeby w garazu miec przy -20*C temp. ok. +5*C

- czy ktoś ma doświadczenie z realizacją wskazań programu? Na ile np. można iznać za wiarygodne obliczenia strat ciepła w poszczególnych pomieszczeniach i dobrać na tej podstawie ogrzewanie (podłogówkę, grzejniki)?

Tylko teoretycznie

- jaki wspólczynnik zacienienia dać jak mam okap nad piętrem o szer 75cm lub nadwieszoną płytę o szer 110cm? Czy taki jak dla balkonu/loggi o tych parametrach?

Ja nie dawalem dla okapu wogole a dla balkonu tylko

- czy wymiary przegród dawać "w świetle ścian" czy "w osiach ścian", bo jest tu chyba niekonsekwencja pomiędzy instrukcją a samym programem.

Wymiary scian podaje sie w osi owych scian

- czy moje rozwiązanie, czyli nieużytkowe poddasze, powienienem potraktować jako stropodach wentylowany?

Wydaje mi sie, ze powinienes liczyc jak pomieszczenie nieogrzewane


A tak ogólnie to:
- szok przeżyłem po wprowadzeniu reku - EA zmalała o prawie 2/3!!! Czy to nie jest przesada? Fakt, że zmniejszyłem ilość wymian ze standardowej dla grawitacyjenj wielkości 1/h na 0,6/h, jaką planuję, ale czy grawitacyjna faktycznie wywala tyle powietrza na zewnątrz?

No....tyle, ze pewnie rzadko gdzie dziala grawitacyjna tak dobrze

- okna pasywne są raczej słabą inwestycją - u mnie EA spadło tylko do 32 kWh/m2*rok. W oszczędnościach daje to ok. 260 zł/rok. I to mimo tego, że okna są największym "wypuszczaczem" ciepła. O wiele lepsze efekty daje ich likwidacja :lol:
- styropian Platinum+ już prawie nic nie daje przy grubości 20cm. Udział ścian jest i tak już znikomy w bilansie.

To tyle moich pytań i refleksji. Ogólnie fajna zabawka, o ile jej wyniki można traktować poważnie.

Depi
30-06-2008, 17:34
Na wstępie się usprawiedliwię, że po wpisaniu "ozc" w wyszukiwarek dostaję komonikat, że nic nie znaleziono
znalezione 41 wątków w 0,27 sek po wpisaniu w google
Obliczenia w OZC site:http://forum.muratordom.pl/
najbardziej pasuje:
http://forum.muratordom.pl/obliczenia-w-ozc,t96412.htm?highlight=audytor

Nie no - wyszukiwarka foruma tym razem przeszła samą siebie! :lol: To, że przez gugla znajduje, a wbudowana mówi "que?" to już jest przegięcie.

Dzięki.

piwopijca Dzięki za odpowiedzi! Poczytam wątek wskazany przez mpoplawa i ew. będę Cię dalej zadręczał. Zmartwiło mnie tylko to:


Na ile np. można iznać za wiarygodne obliczenia strat ciepła w poszczególnych pomieszczeniach i dobrać na tej podstawie ogrzewanie (podłogówkę, grzejniki)?[quote]

[quote="piwopijca"]
Tylko teoretycznie

To znaczy co - zupełnie niewiarygodne? To na ile mam liczyć podłogówkę? Tak jak "się robi", czyli np. 100W/m2, mimo, że wychodzi mi mniej?

piwopijca
30-06-2008, 17:53
No coz, mialem na mysli moje ubogie doswiadczenie, czyli tylko teoria a nie wykonywalem na ich podstawie jeszcze praktycznie instalacji -That's it!
Nie wykonywalem, ale juz niedlugo beda mi robic, wlasnie napodstawie wyliczen z OZC. Nie jest tak zle z tymi wyliczeniami, spory wspolczynnik podobno jest na mostki etc. wiec na pewno nie wyjdzie mi zbyt slabe ogrzewanie (mam podlogowke miec wszedzie) PC dobralem za pomoca wynikow, wyszlo co prawda niecale 3kW ale i tak kupuje 6kW bo IVT mniejszych nie robi a doliczajac cwu dla 4 osob i wzglednie jacys goscie to moze byc optymalnie.
Pzdr.

piwopijca
30-06-2008, 17:57
BTW: Jak napisalem do podlogowki uznaje ze bedzie OK z wyliczen na zapotrzebowanie poszczegolnych pomieszczen-kwestia jak dokladnie zrobiles obliczenia i czy uwazasz ze mogles sie gdzies delikatnie walnac. Ja uznalem ze na pewno sie gdzies walnalem i zaokraglam w gore wartosci, niewiele ale jednak
Poza tym dokladnosc robotnicza etc.... jezeli wychodzi mi zapotrzebowanie np. w lazience na 359 W przy temp. 24*C to zakladam 380-to tylko przyklad bo przeciez nie urwiesz rurki w polowie pomieszczenia

Pzdr.

Depi
30-06-2008, 18:01
Nie no - jasne, że nie będę robił "co do centa", tylko przyjmę pewną zakładkę (myślałem o 10%). Tylko czy to w ogóle można wziąć jako realistyczne przybliżenie - żeby nie było potem ZONKA, bo mnie Żona zabije :lol:

Chodzi też o samo źródło ciepła - teoretycznie taka pompa jak Twoja, by mi wystarczyła (Qo=5700W), ale jakoś się chyba boję zaufać jakiemuś głupiemu programowi :lol:

Jezier
30-06-2008, 19:04
U mnie w domu system grzewczy pracował maksymalnie ze średnią 3,5 kW. A temperatury zewnętrzne przekraczały maksymalne obliczeniowe. Miałem nawet sytuację, że w jeden taki ekstremalny dzień musiałem dodatkowo podnieść temperaturę wewnątrz o 3 stopnie i grzejniki poradziły sobie z tym nie przekraczając 4 kW. (

j-j
30-06-2008, 23:19
---

adam_mk
01-07-2008, 01:09
Dawali warstwę gliny... :roll:

Poczytam większy kawałek, to może co z sensem palnę...
Adam M.

Depi
01-07-2008, 07:14
przyjmę pewną zakładkę (myślałem o 10%)
a zrób nawet 100% z 25W/m2 wzrośnie ci na 50W/m2 czyli tyle ile mają średnio bloki z wielkiej płyty na moim osiedlu po termorenowacji

Oj kuźwa katastrofa. Nie wiem, chyba jestem nienormalny - w nocy nie moglem spać, bo wyszło mi EA=70kWh/m2*rok! :o

Jak to możliwe? Proste - poprzednio zakładałem, że Twewn będzie 19 stopni. Po podniesieniu do 20st nastąpiła awaria i spowodowany nią atak bezsenności :)

Jak Wy obliczacie? Czy powinienem zakładać 20st bo tak mówi norma, czy 19 st bo bedę mial podłogówkę i to mi powinno wystarczać?

To pytanie także ma drugie dno - jakie SZC mi wyliczy audytor energetyczny? Takie dla 20st pewnie?

No to jest to dla mnie nieodgadniona zagadka, że dom ocieplony 20cm styro, dość poprawnie ustawiony i zaprojektowany, wyposażony w rekuperator będzie miał takie spożycie!

Gdzie popełniłem blad? Nie chce mnieć klasy C!!! Help!!!
:cry: :cry: :cry: :cry:

Depi
01-07-2008, 08:15
Oczywiście przez okna :( Choć największe mam od południa i zachodu i zyski solarne też mam spore.

Ale 70 to jakies przegięcie! Co ja teraz zrobię? :cry:

piwopijca
01-07-2008, 08:41
Nie wiem czy prawidlowo, to stwierdza "egzekutorzy" - audytorzy, ale na razie tak mi wychodzi: http://andromeda-blizniak-ozc.blogspot.com/2008/06/obliczenia-zapotrzebowania-na-energie.html

Pzdr.

RAPczyn
01-07-2008, 08:41
Dla pewności możesz obliczyć OZC innym programem np.: http://www.instalsoft.com.pl/webv2/content/view/27/50/

Depi
01-07-2008, 09:15
A co to za okna 0,7? Nie za optymistycznie?

RAPczyn A ta wersja demo daje się używać?

j-j
01-07-2008, 09:26
Depi, nie poznaję kolegi aleś się rozszalał :).

pzdr

Depi
01-07-2008, 09:28
Kurde od wczoraj jestem w totalnej histerii! Ja naprawde już od 4:30 nie śpię! :o Tyle czasu, tyle kasy i co - dupa?!?

A w temacie - to ja może popełniłem tu bład, bo dałem w "okno" k=1,4. Powinienem wpisać 1,0?

piwopijca
01-07-2008, 09:29
A co to za okna 0,7? Nie za optymistycznie?

RAPczyn A ta wersja demo daje się używać?

Okna maja 0,8 ale dodatkowo dochodza "cieple" rolety zewnetrzne i wyjdzie 0,7.Mozna by dac jeszcze lepiej, ale wole sie nie pocieszac i pozostane przy 0,7
W programie nie ma mozliwosci dodawania oddzielnie zaluzji/rolet zewnetrznych, wiec trzeba sobie radzic inaczej

Pzdr.

piwopijca
01-07-2008, 09:32
audytor radzi sobie z tym dodając poprawkę na ramę, jakbyś wpisał U całego okna 0,84 to audytor powinien wtedy przyjąć ramę okna 0%, albo wpisujesz U szyby 0,7 oraz poprawkę na ramę 60%

Powierzchnia przeszklenia jest bardzo wazna dla odzyskow slonecznych

Pzdr.

j-j
01-07-2008, 09:35
Kurde od wczoraj jestem w totalnej histerii! Ja naprawde już od 4:30 nie śpię! :o Tyle czasu, tyle kasy i co - pupa?!?

A w temacie - to ja może popełniłem tu bład, bo dałem w "okno" k=1,4. Powinienem wpisać 1,0?

spoko powoli, programy komputerowe mają to do siebie że gdzieś coś źle wpisaliśmy, dojdziesz.
Dlatego ja sobie w excelu swój OZC zrobiłem i wsio gra :).

pzdr

kibito
01-07-2008, 10:14
Dlatego ja sobie w excelu swój OZC zrobiłem i wsio gra :).
pzdr

to teraz arkusz nazwać i za drobną opłatą udostępnić w necie :) ->zakładam że użytkownicy forum jakiś rabat dostaną :D

a co do tych rolet to mam pytanie -- bo nawet delikatne założenie że zmniejszają z 0,8 na 0,7 to chyba może mieć 2 strony medalu - w końcu niektóre rolety swoją budową mogą tworzyć delikatne mostki bo izolacje w nich zastosowane są dość minimalne :) --> nie pamiętam kto ale już wcześniej był temat poruszony -- była opcja wymiany/dodania izolacji do tej fabrycznie stosowanej. czyli całkowity bilans z ich stosowania może się zerować ??? czy to właśnie kwestia rodzaju rolet i sposobu ich montażu itd. ?

j-j
01-07-2008, 10:18
Dlatego ja sobie w excelu swój OZC zrobiłem i wsio gra :).
pzdr

to teraz arkusz nazwać i za drobną opłatą udostępnić w necie :) ->zakładam że użytkownicy forum jakiś rabat dostaną :D



1/3 ludzi tu z tego tematu sobie sama porobiła arkusze więc to żadna nowość :).
Po prostu wg mnie łatwiej, mam lepszy wgląd co gdzie i jak, dlaczego, w OZC programie trezba dużo wpisywać i się go uczyć.

Bierz normę i wklep sobie w arkusz, spędzisz 1 dzień na obl. ale będziesz spokojny a tu Depi w tym programie już stracił kupę czasu i nerwów.

pzdr

RAPczyn
01-07-2008, 10:23
RAPczyn A ta wersja demo daje się używać?

Daje się, tylko wydruków nie robi. Można liczyć OZC według starej i nowej normy.

piwopijca
01-07-2008, 10:50
Programy OZC maja taka zalete ze posiadaja bazy danych materialowe i nie trzeba szukac parametrow poszczegolnych materialow.
Oczywiscie mozna samemu jak j-j cos zrobic, ale w programie OZC (mowa o tym z Sankom'a) jezeli juz sie obliczy to przeciez mozna latwo zmieniac,podstawiac etc.
Moze przebrniecie pierwszy raz nie jest tak latwe, ale...

Pzdr.

piwopijca
01-07-2008, 11:16
Kurde od wczoraj jestem w totalnej histerii! Ja naprawde już od 4:30 nie śpię! :o Tyle czasu, tyle kasy i co - pupa?!?

A w temacie - to ja może popełniłem tu bład, bo dałem w "okno" k=1,4. Powinienem wpisać 1,0?

Ja w dachowych musialem dac wsp. 1,4 (bo rozumiem ze o tym napisales?) bo nie znalazlem okien polaciowych do domow pasywnych, moze jak bym znalazl w Polsce z montazem i serwisem to bylo by lepiej, ale co tam...

Pzdr.

Depi
01-07-2008, 12:33
Chodzi mi o to, że w rubryce k okna wpisałem 1,4, bo na tyle mniej więcej oceniam okna o szybie k=1. Ale z tego, co piszecie wynika, że powinienem wpisać 1, bo program sam bierze poprawkę na gorszą izolacyjność ramy. Czy się mylę?

Poza tym chyba jednak wklepie każde okno oddzielnie, bo np. moje fixy 0,6x235 to nie mają chyba 40% zajętych ramą, prawda? Nie mówiąc już o fixach 1x2,65 :lol:

Jezier
01-07-2008, 12:37
Wklep każde okno osobno. Możesz też uźyć jakiegoś specjalnego programu liczącego K okna. Shuco taki ma np. i jest GAPI z cieplej.pl.

piwopijca
03-07-2008, 07:09
Ja tez kazde okno wklepywalem oddzielnie. Maja rozne poierzchniowo przeszklenia, mam kilka fix'ow i kilka UR

Pzdr.

Arek-L
03-07-2008, 11:08
Może gdzieś już było, ale nie mogę znaleźć. Jak policzyć U całego okno jak szyba jest U=0,6, a rama U=1,1 (wg producenta). Oczywiście do tego udział procentowy danego elementu w całym oknie.

piwopijca
03-07-2008, 11:49
Zobacz 3 posty wyzej (od Jezeira)

Pzdr.

Arek-L
03-07-2008, 12:47
To chyba upał. Dzięki.

j-j
03-07-2008, 23:15
Mam pytanie:
Jak do wieńca obok murłaty przykleję styropian, dam siatkę i potem na to poleci tynk maszynowy to będzie mi na tym połączeniu styro i ściany murowanej z BK pękalo?

pzdr

Mice
04-07-2008, 09:07
Mam pytanie:
Jak do wieńca obok murłaty przykleję styropian, dam siatkę i potem na to poleci tynk maszynowy to będzie mi na tym połączeniu styro i ściany murowanej z BK pękalo?

pzdr
Może to brak kawy porannej ale nie qmam opisu. Wieniec obok murłaty ?

j-j
04-07-2008, 11:31
Mam pytanie:
Jak do wieńca obok murłaty przykleję styropian, dam siatkę i potem na to poleci tynk maszynowy to będzie mi na tym połączeniu styro i ściany murowanej z BK pękalo?

pzdr
Może to brak kawy porannej ale nie qmam opisu. Wieniec obok murłaty ?

hehe, murłata jest na wieńcu a sufit jest wyżej niż wieniec więc muszę jakoś uskok ok 3-5 cm: murłata- wieniec dorobić aby bylo równo na ścianie, g-k nie chcę.

pzdr

ZW
04-07-2008, 11:40
Mam pytanie:
Jak do wieńca obok murłaty przykleję styropian, dam siatkę i potem na to poleci tynk maszynowy to będzie mi na tym połączeniu styro i ściany murowanej z BK pękalo?

pzdr
Może to brak kawy porannej ale nie qmam opisu. Wieniec obok murłaty ?

chodzi zapewne o klejenie styropianu obok murłaty cienką stroną do wieńca szeroką do murłaty.

A dlaczego nie normalny pustak albo g-k ? przecież murłata i tak jest ocieplona od zewnątrz.

pozdrawiam

Mice
04-07-2008, 12:40
Mam pytanie:
Jak do wieńca obok murłaty przykleję styropian, dam siatkę i potem na to poleci tynk maszynowy to będzie mi na tym połączeniu styro i ściany murowanej z BK pękalo?

pzdr
Może to brak kawy porannej ale nie qmam opisu. Wieniec obok murłaty ?

hehe, murłata jest na wieńcu a sufit jest wyżej niż wieniec więc muszę jakoś uskok ok 3-5 cm: murłata- wieniec dorobić aby bylo równo na ścianie, g-k nie chcę.

pzdr
aaa :) ja to będę miał GK od posadzki aż do skosu na ścianie kolankowej, żeby to przykryć. ekipa twierdzi, że takie połączenie ma najmniejsze szanse pękania z tych co zasugerowałeś wyżej

j-j
04-07-2008, 22:06
Normalny pustak nie bo za dużo zabawy w wycinanie takich gówienek, ze styro łatwiej a g-k nie chcę bo są 2,6 a ja będę miał 2,65 i nie zamierzam sie bawić w dorabianie a poza tym to dodatkowa robota, bo będzie ekipa obca do tynków maszynowych więc niech od razu zrobią wszystko tynkami.

pzdr

HenoK
05-07-2008, 09:34
Mam pytanie:
Jak do wieńca obok murłaty przykleję styropian, dam siatkę i potem na to poleci tynk maszynowy to będzie mi na tym połączeniu styro i ściany murowanej z BK pękalo?

pzdrJeżeli siatkę dasz też z zakładem na mur, to nie powinno pękać. Tym niemniej będzie to słaby element tej ściany i powinieneś się z nim obchodzić jak z jajkiem :(.

j-j
05-07-2008, 23:20
Dzieki HenoK, więc robię ten styro na siatkę i założę ją na ścianę oczywiście ale mimo wszystko czuję obawę, mam nadzieję że nic nie wyjdzie :roll: , ... kurcze, może dam trochę twardszy styro ... :-?


A tymczasem roboty u mnie trwają i oto dzisiejszy efekt:

Plyta OSB jest już na połowie sufitu, wyszlo super, teraz tylko folia i g-k
pzdrhttp://images25.fotosik.pl/241/38fd3155394a39bemed.jpg

A oto położona blacha:
http://images23.fotosik.pl/241/0f449b4e00987aa7med.jpg

I przyszła instalacja wentylacyjna, to akurat rury:
http://images32.fotosik.pl/309/1cec29d30da20ccbmed.jpg


Reku kupuję ekozefira.

To na razie tyle.

pzdr


PS zastanawiam się czy np. firmy zajmujące się ocieplaniem stropów ekofibrem lub wełną granulowaną przyjęłyby ode mnie moją jakiś czas temu kupioną wełnę i w zamian ociepliliby mi "dmuchaniem" oczywiście z doplatą.
Po prostu kupiłem szybciej wełnę a teraz żałuję bo mógłbym dać "dmuchanie", jeden dzień i spokój, każda dziura zasypana i szybko a tak przy takiej ilości wiązarów będę miał dużo zabawy z ukladaniem 0,55 m welny :(.

Mice
05-07-2008, 23:29
Dzieki HenoK, więc robię ten styro na siatkę i założę ją na ścianę oczywiście ale mimo wszystko czuję obawę, mam nadzieję że nic nie wyjdzie :roll: , ... kurcze, może dam trochę twardszy styro ... :-?

Mój wykonawca coś mi mówił o jakiejś "tapecie" którą przy tynkach gipsowych/szpachlowaniu kładzie się dodatkowo właśnie aby zapobiegało pękaniu.
Co to i ile kosztuje niestety nie wiem ale może warto poszperać ?

j-j
05-07-2008, 23:38
Dzieki HenoK, więc robię ten styro na siatkę i założę ją na ścianę oczywiście ale mimo wszystko czuję obawę, mam nadzieję że nic nie wyjdzie :roll: , ... kurcze, może dam trochę twardszy styro ... :-?

Mój wykonawca coś mi mówił o jakiejś "tapecie" którą przy tynkach gipsowych/szpachlowaniu kładzie się dodatkowo właśnie aby zapobiegało pękaniu.
Co to i ile kosztuje niestety nie wiem ale może warto poszperać ?

A zapytalbyś co to takiego?

pzdr

Jezier
05-07-2008, 23:52
Tapety z włókna szklanego do malowania.

j-j
06-07-2008, 10:00
Ale rozumiem, że mogę ta tapetę wykonać jak siatkę- tylko na połączeniu styro ze ścianą?

pzdr

Jezier
06-07-2008, 12:01
Lepsze firmy budujące domy w technologii szkieletowej oklejają taką tapetą wszystko. Nawet jak się pojawią jakies rysy na połączeniach płyt to tapeta to wszystko zakrywa. A pomalowana farbą nie wygląda jak tapeta. Warto też oklejać poddasza taka tapetą.

Mice
06-07-2008, 13:35
Dokładnie tak, jak napisał Jezier, mój wykonawca najchętniej by mi całą chałupę tym zrobił tylko kto na to zarobi :roll:
W każdym razie tak robili w Dani każdy dom czy to murowany czy szkieletowca.

Arabella
07-07-2008, 10:52
Witajcie - szykuję sie do budowy - marzę o domu jesli nie pasywnym to energooszczednym. Wyjasnijcie mi jak to jest - czy potrzebuje fachowca do adaptacji projektu w tym kierunku? - czy znane sa Wam moze takowe nazwiska? - czy kierując sie literaturą próbować poprawić standard docieplenia? Jak z wentylacją z rekuperatorem - musze to wziąc przeciez po uwagę przy projekcie. i jak ze zwiekszoną grubościa docielpenia ścian i na gruncie (zmniejszy to chyba kubaturę :roll: ). Pomóżcie plisss.. Jak to bylo u Was? A moze macie jakieś nazwiska, kontakty, przecieki... :D
pozdrawiam Wszystkivh Cieplolubnych.

coulignon
07-07-2008, 11:09
Witajcie - szykuję sie do budowy - marzę o domu jesli nie pasywnym to energooszczednym. Wyjasnijcie mi jak to jest - czy potrzebuje fachowca do adaptacji projektu w tym kierunku? - czy znane sa Wam moze takowe nazwiska? - czy kierując sie literaturą próbować poprawić standard docieplenia? Jak z wentylacją z rekuperatorem - musze to wziąc przeciez po uwagę przy projekcie. i jak ze zwiekszoną grubościa docielpenia ścian i na gruncie (zmniejszy to chyba kubaturę :roll: ). Pomóżcie plisss.. Jak to bylo u Was? A moze macie jakieś nazwiska, kontakty, przecieki... :D
pozdrawiam Wszystkivh Cieplolubnych.

cięzka sprawa. Tematy są traktowane przez archtektów bardzo po macoszemu. Generalnei temat rzeka. Musisz sama "odrobić lekcję" - inaczej nawciskają Ci kitów. W razie co czego służę pomocą. Pisz, dzwoń, wpadnij do mnie na budowę - zaczynam w tym tygodniu, podzielę się doświadczeniami.

kibito
07-07-2008, 13:10
Arabella --> co do nazwisk to raczej ciężko - chyba że poprosisz o takowe obecnych na tym forum :) : tak jak napisał coulingnon temat rzeka i sceptyków też jest wielu w branży budowlanej. Dalej tkwimy w kraju parę lat za zachodem :( Dobrym wstępem jest przeczytanie całego wątku dom ciepły , pasywny , 3 lub 5 .... bo tu jest sporo omówione i to na realnych przykładach z życia wziętych, osób borykających się z budową i planujących takie przedsięwzięcie. Nie tylko teoretyczne sugestie ale i realne przykłady stosowania prezentowanych teorii :) Wiadomo że każdy dom to nowe wyzwanie i należy rozpatrywać problem indywidualnie (nie mówię o katalogowych) , ale mechanizmy stosowane do uzyskania energooszczędnego budynku można swobodnie adoptować ! Jeśli zainteresowany zapozna się z tematem tego wątku to już wiele bo będzie wiedział czego chce -- nie na zasadzie chce ciepło i funkcjonalnie tylko --- chcę x cm ociepleni ; rekuperator ; ... bryłę budynku ; ... dach , chcę tak bo to daje ... itd --- nie na zasadzie zachcianek tylko rozsądnych wyborów podpartych wiedzą na dany temat. Bez wiedzy nawet ogólnej to nawet nie wiem jak bardzo polecany specjalista jest w stanie wcisnąć łysemu grzebień !!! :D

j-j
07-07-2008, 23:06
Oki, dzisiejsze zdjęcia:

Na poczatek próba złożenia podejścia do anemostatu ale montaż wentylację zrobię za parę dni dopiero chyba bo na razie brak mi czasu na to:
http://images23.fotosik.pl/242/8206b233a8328a09med.jpg

A to przepustnica trójnikowa do przełączania GWC/ pow. zewn.
http://images31.fotosik.pl/312/f187b586e97d0da6med.jpg


A oto montaż okien, w zasadzie tak jak się spodziewałem na kątownikach, ale jest wg mnie OK:
http://images29.fotosik.pl/242/6e674ab4eb4728ccmed.jpg
http://images26.fotosik.pl/243/e33368ee4e92e1bbmed.jpg
http://images24.fotosik.pl/243/83cd365eae7ab961med.jpg
http://images32.fotosik.pl/312/f81ac05270798da5med.jpg

A tu mi podparli bo nie mam jeszcze docelowo posadzki więc w drugim etapie zamocują dopiero do końca wraz z uszczelnieniem
http://images34.fotosik.pl/312/0044d12faacf7200med.jpg


pzdr

adam_mk
07-07-2008, 23:10
Śliczne Belimo!
TVTBL?
Adam M.

j-j
07-07-2008, 23:12
Śliczne Belimo!
TVTBL?
Adam M.

Tak to TVTBL.

pzdr

basia_z_lasu
07-07-2008, 23:52
...
pzdr
Poproszę o informację o tych oknach - jaki profil(Aluplast?), szyba, kolor, firma, koszt - robiłeś chyba kilka ofert na ciepłe okna, jakie odpadły i za co? Jak już o tym pisałeś - to link :) , bo nie mogę znaleźć.