PDA

Zobacz pełną wersję : dom ciepły, pasywny albo 3 lub 5 litrowy



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 [29] 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54

aadamuss24
08-12-2010, 21:13
Witam. Z śniegiem sobie radzę, chodnik odśnieżam z przyjemnością, Zjazdu nie tykam z tego względu, że auto lepiej jedzie po grubej warstwie śniegu :) Jednak jak pada marznący deszcz i zrobi warstwę lodu na chodniku to właśnie wtedy chciałbym skorzystać z tego podgrzewania, wygodnego tylko wtedy jeśli zadziała:)
Pozjazd i chodniki wyłożone są cegłą na piasku, w tym pisaku około 5 cm pod cegłami są ułozone rury fi 16 co 20-25 cm. Dwie pętle, jedna 70 mb, druga ponad 100 mb. Teraz próbuję na tej krótszej. Wsztysko wypełnione koncentratem płynu do chłodnic na bazie glikolu etylowego (wiem, że powinien być jakiś inny :(ale taki się trafił ) Nie chciałem go rozrzedzać ale teraz doczytałem, że 1:1 i tak jest do minus 38 więc mogę dolać wody jeśli to poprawi obieg. Temp. powietrza -1, temp. 5 cm poniej góry bruku 1 stopień. Pompa ups 25-60, na trzecim biegu ma 70W. Ciśnienie w układzie 1,5 bara.
Tak sobie myślę, że to jednak za gęsty kisiel jest i pompa tylko kręci wirnikiem w miejscu i nie ma siły tego przepchnąć :( Przed dolaniem wody poczekam na opinię szanownych ekspertów :)
Jeszcze jedna uwaga odnośnie podgrzewania. Trochę dałem ciała, że zrobiłem rury pod całym podjazdem który będzie ciężko podgrzać przy pomocy pompy ciepła. Przy grzaniu czymś mocniejszym miałoby to większy sens. Przy pompie ciepła lepiej by było zrobić tylko dwa pasy po pół metra aby wyjechać. Już wiem co będę robił wiosną :)
pozdr adam

HenoK
08-12-2010, 22:36
Nie wiem czy dobrze to rozumiem ale 2,4kW to powinno być mocy cieplnej a nie zużywanej energii elektrycznej (tak mi się wydaje) I wtedy jak pomnożymy 830W * COP~3 to daje 2,5kW mocy cieplnej przy -5 a nie -18st. C jak wyszło według ŚChE. Jeśli źle to rozumuje to proszę wytlumacz mi to. Bo teraz nie wiem czy wyszedł mi dom naprawdę ciepły czy jednak nie jest tak różowo.
I jeszcze jedno jak by nie patrzeć na ŚChE, tylko na realne zużycie energii cieplnej czyli ~ 50kW przy -5st C to ilu litrowy to może być dom. Czy wogóle znając ilu litrowy mam dom jestem w stanie policzyć ile powinienem dostarczyć ciepła przy odpowiedzniej temp. zew.?

Jeżeli chodzi o COP 2,5 to tylko takie moje przypuszczenia. Wiem że +7 to COP 4.0 a poniżej -15 zbliża się COP do 1.0
Metodologia według której wykonuje się ŚChE budynków uwzględnia źródło energii zużywanej do ogrzewania i przygotowania ciepłej wody. U Ciebie będzie to energia elektryczna.
Uwzględnia też sprawność źródła ciepła. W Twoim przypadku ta sprawność to w przybliżeniu COP pompy ciepła.
Litrowość domu określa się na podstawie zużywanej energii końcowej EK.
Przy pompie ciepła niekoniecznie dąży się do korzystania tylko z tańszej taryfy. Takie założenie może powodować nieekonomiczne przewymiarowanie pompy ciepła.
Jeżeli masz pompę ciepła o mocy 2,8kW, to przy ekstremalnie niskich temperaturach będzie ona pracowała przez ok. 21h w ciągu doby. Przy pompie powietrze-powietrze przy niskich temperaturach pompa ciepła może w ogóle przestać działać i być zastąpiona grzałkami elektrycznymi.
Tak jak napisałem, masz dom 4 litrowy. Jeżeli zastąpiłbyś pompę ciepła ogrzewaniem elektrycznym zużywałbyś znacznie więcej energii i miałbyś dom np. 10 litrowy.

gosciu01
08-12-2010, 22:47
Serwis24
Teraz nie będę liczył, gdyż już późno, może w weekend trochę rozluźni się z czasem.
Śledzę jednak Twoje opisy, gdyż dają ogrom wiedzy z praktyki.

Z tego co wstępnie wnioskuję to:
1. masz sam glikol, a więc dużo większe opory przepływu,
2. sam glikol ma mniejszą pojemność cieplną niż mieszanina ( i mniejszą niż woda ),
3. to wszystko skutkuje, że na zasilaniu masz 30C, a na powrocie 6C. Za duża deltaT.
Oznacza to ,że gdzieś na początku idzie cała "para" w ziemię, może nawet na tranzycie, a dalej niewiele się dzieje. tam dalej masz deltę 4-6-8K ( jeśli ta temp. gruntu jest 2,5C ), a nie 25K!!! Stąd taki długi czas na reakcję tę wizualną i odczuwalną :-)

Rozcieńcz glikol tak aby nie zamarzał ( bezpiecznie do -15C albo jeszcze więcej choć dalej trzeba być już ostrożnym i posprawdzać temperatury doświadczalnie ),
Zwiększ NIESTETY moc pompy, dałeś fi16 i to dla odcinaka aż 100 mb, gdy zaleca się przy tym fi najwyżej 70mb i to dla wody, a nie dla lepkości glikolu!
Trzeba było policzyć opory, dałbyś wówczas fi20.
Podjazdy nie ogrzewa się zazwyczaj całe, ale właśnie tylko najazdy.

Napisałeś, że "wiesz co będziesz robił na wiosnę".
Daj rury fi20, możesz wówczas dać 100mb. Tylko najazdy. zaprojektuj deltęT tak jak w podłgówce. A w ogóle policz Waść opory.
Rób pętle w ślimaka, a nie w węża itd. itp.

edit:
...jeszcze rozstawy 25cm!
nie mam doświadczenia i wiedzy co do ogrzewania wodnego podjazdów, ale na czuja tam powinno być 2-3x gęściej. Jak policzę to dam znać. ale pewnie tak coś kolo tego wyjdzie ...

aadamuss24
08-12-2010, 23:23
Poczekam na wyliczenia. Przy mniejszych odstępach między rurami wyszłyby tego setki metrów i musiałbym się bawić w sekcje jak w podłogówce. Kiedyś miałem podjazd podgrzewany zwykłymi matami grzewczymi i przez noc juz było widać efekt. Miałem nadzieję, że na wodynym będzie lepiej. Nie mogę za bardzo dolewać wody bo na górze podjazdu mam opowietrznik który może zamarzać bo jest na wierzchu. Ciężko o jakieś doświadczenia w sprawach podjazdu. Chyba Niezły na forum miał coś takiego ale ze źródła o wyższej temperaturze.
Pętle w ślimaka na podjeździe raczej się nie sprawdzą, zawsze będzie syfon lub na każdej nitce odpowietrznik. Zasilanie puściłem od góry podjazdu w dół, na dole prawie samo odmarza od gruntu. Z gęstego glikolu wypędzenie powietrza jest bardzo trudne bo to pływa w kółko. Opowietrzałem przez beczkę godzinami i dalej pęcherzyki powietrza pływały. Założę na próbę mocniejszą pompę i zobaczę czy temp. się chociaż trochę podniesie.
Jak nic z tego nie wyjdzie to poczekam na lepsze/gorsze czasy z kotłem stałopalnym :) Wyższa temp. to jest podstawa sukcesu a to nie idzie w parze z pompą ciepła :)
Wyliczenia pewnie potwierdzą, że to nie może działać :) Przy układaniu kostki nie było czasu na liczenie, ledwo zdążyłem rurę upchnąć :) Ech, pożyjemy, zobaczymy. Dziękuję. pozdr adam

1igor1
09-12-2010, 19:35
Metodologia według której wykonuje się ŚChE budynków uwzględnia źródło energii zużywanej do ogrzewania i przygotowania ciepłej wody. U Ciebie będzie to energia elektryczna.
Uwzględnia też sprawność źródła ciepła. W Twoim przypadku ta sprawność to w przybliżeniu COP pompy ciepła.
Litrowość domu określa się na podstawie zużywanej energii końcowej EK.
Przy pompie ciepła niekoniecznie dąży się do korzystania tylko z tańszej taryfy. Takie założenie może powodować nieekonomiczne przewymiarowanie pompy ciepła.
Jeżeli masz pompę ciepła o mocy 2,8kW, to przy ekstremalnie niskich temperaturach będzie ona pracowała przez ok. 21h w ciągu doby. Przy pompie powietrze-powietrze przy niskich temperaturach pompa ciepła może w ogóle przestać działać i być zastąpiona grzałkami elektrycznymi.
Tak jak napisałem, masz dom 4 litrowy. Jeżeli zastąpiłbyś pompę ciepła ogrzewaniem elektrycznym zużywałbyś znacznie więcej energii i miałbyś dom np. 10 litrowy.

Dzięki Henok, teraz wszystko rozumie. Co do pompy to przy -21st C jeszcze dawała ciepełko, grzałki mam wyłączone na bezpiecznikach.
Pozdrawiam

HenoK
09-12-2010, 20:27
Uwaga tłumaczę na nasze :)
Brać ciepło z ziemi, kosztem prądu do napędu pomp obiegowych i sprężarki (że o kosztach inwestycyjnych nie wspomnę), po to by...................oddać je z powrotem ziemi. To rzeczywiście trochę mało racjonalne :(.
Przy podgrzewaniu podjazdu chodzi o roztopienie śniegu i lodu, a nie o zagrzanie gruntu. Dlatego IMHO celowa byłaby izolacja cieplna (styrodur?) pod podgrzewaną warstwą.
Wtedy podgrzewana byłaby stosunkowo niewielka ilość betonu i większość ciepła spożytkowana byłaby zgodnie z przeznaczeniem - roztopieniem śniegu i lodu.
Istotna jest też moc podgrzewania. Przy małej mocy efekt może być mizerny.
Więcej na ten temat w tym wątku : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?152847-podgrzewany-woda-podjazd

Tomi78__
10-12-2010, 07:49
Jak powinno sie stosowac rozmrazanie jest opisane na stronach Devi - Danfoss

Tomi78__
10-12-2010, 09:09
Kolega ma ta PCI, ale to dopiero wiosna bedzie do sprawdzenia...

Tomi78__
10-12-2010, 09:36
No ja też mam, ale nie mam jak za bardzo zmierzyć.
Jak położę termometr to może mi sporo przekłamać przy tej wichurze jaką wywołuje PC....

Zastanawiam się, czy można by tak ogrzać garaż powietrzem wywiewanym z PC ? Tak by nie spadła w nim temp. poniżej zera.

pzdr

Ale jak chcesz ogrzewac garaz i chronic go przed zamarzaniem, jak PCI w taka pogode nie pracuje - pracuja grzalki, lub wezownica za pomoca jakiegos innego zrodla ciepla? PCI Twoja nie bedzie juz dzialala przy +7stC, a ponizej zera juz napewno...

HenoK
10-12-2010, 09:37
A ja mam pytanie.
Ktoś wie jaką temp. może mieć powietrze po przejściu przez powietrzną PC ?
Zakładam temp. zasilającą na ok. 15 st. C ??
Chodzi o PC Dimplexa. Przepływ to 450 m3/h
O ile PC schłodzi to powietrze ?

Twoja PC ma moc chłodniczą ponad 1200W. Przy przepływie powietrza 450m3/h schładza powietrze o min. 8K.
Tylko to powietrze, o ile pochodzi z wnętrza domu, nadal jest bardzo wilgotne.
Przepuszczenie wilgotnego powietrza o temperaturze 7 st. C w takiej ilości przez garaż nie dopuści do jego zamrożenia, ale przyczyni się do jego zawilgocenia.

HenoK
10-12-2010, 09:39
Ale jak chcesz ogrzewac garaz i chronic go przed zamarzaniem, jak PCI w taka pogode nie pracuje - pracuja grzalki, lub wezownica za pomoca jakiegos innego zrodla ciepla? PCI Twoja nie bedzie juz dzialala przy +7stC, a ponizej zera juz napewno...
Tak ma w tej chwili, ale kombinuje jak by tu upiec dwie pieczenie na jednym ogniu ;).

Tomi78__
10-12-2010, 09:41
Tak ma w tej chwili, ale kombinuje jak by tu upiec dwie pieczenie na jednym ogniu ;).

Ale chce zabezpieczyc garaz przed spadkiem temp ponizej zera czyli na zewnatrz ta temp juz panuje i z zewnatrz nie pobierze juz ciepelka... czyli skad wezmie? z domu?,

aadamuss24
12-12-2010, 19:31
Więcej o walce "podjazdowej " czyli podgrzewanie podjazdu w tym wątku http://forum.muratordom.pl/showthread.php?152847-podgrzewany-woda-podjazd

rania
13-12-2010, 09:04
Mam problem z attyka, a wlasciwie z jej ociepleniem (na razie problem jest na papierze).
Ciezko tez korzystac z doswiadczen innych, bo attyka nie jest popularna, a szczegolnie prawidlowe jej docieplanie. No wlasnie. Jakie jest to prawidlowe docieplenie?

Attyka na 2 bloczki/pustaki. Sciany z silikatu. Ocieplenie sciany 30cm, na dachu plaskim 40 cm styropianu.
Czy attyka ma byc z silki i objechac ja rowno 30 cm styropianu od gory i wewnatrz? Moze lepiej gdyby byla z suporeksu? Moze z Porothermu wypelnionego perlitem i mniejsza ilosc styropianu od gory ? Dom ma byc parterowy wiec attyka + jej ocieplenie od gory 30cm styropianu sprawi, ze dom bedzie wysoki... Na pewnej niemieckiej stronie spotkalam sie attyką w formie konstrukcji z plyt drewnopodobnych wypelnionych ociepleniem. Mam metlik w glowie...

Moze ktos ma jakis pomysl?

Jani_63
13-12-2010, 11:45
Wykonaj ja z cieplejszego materiału niż Silka.
BK klasy 300 - 400 byłby chyba najlepszym rozwiązaniem (zgodność wymiarowa), a od góry ociepl cieńszą warstwą.
Idąc na całość ocieplenie od góry możesz zrobić XPS (niższa lambda).
Talie rozwiązanie powinno zlikwidować mostek cieplny, a przynajmniej znacznie go zredukować
IMHO

rania
13-12-2010, 14:00
Zakładajac, ze BK 300 ma λ - 0,085 W/mK, wysokosc attyki 48 cm - ile musialabym uzyc styropianu od gory, aby U byl taki jak sciana zewn zbudowana z silki 24 + 30 cm styropianu? Da sie to jakos policzyc? Sa jakies kalkulatory?

Jani_63
13-12-2010, 16:48
Jak ma być w miarę dokładnie ;) to podaj jeszcze lambdę użytego przez Ciebie styropianu. Jak wiesz rozpiętość współczynnika jest tu dojść dużą (0,033 - 0,042 W/m2K). I może jeszcze klasę silikatów (1600, czy 1900) bo tu też lambdy różne (0,8 lub 1,0 W/m2k)
Tak na "oko" :rolleyes:to wychodzi że 10cm powinno starczyć.

gosciu01
13-12-2010, 17:09
Jak ma być w miarę dokładnie ;) to podaj jeszcze lambdę użytego przez Ciebie styropianu. Jak wiesz rozpiętość współczynnika jest tu dojść dużą (0,033 - 0,042 W/m2K). I może jeszcze klasę silikatów (1600, czy 1900) bo tu też lambdy różne (0,8 lub 1,0 W/m2k)
Tak na "oko" :rolleyes:to wychodzi że 10cm powinno starczyć.

Dokładnie.
24cm siliki + 30 cm styropianu
daje bardzo zbliżony współczynnik jak:
48 cm BK300 + 10 cm styropianu

I tylko od gatunku styropianu zależy czy U=0,1, czy U=0,12.

Przy BK300 pojawia się natomiast inny problem, wykraplanie wilgoci na styku BK i styropianu.
Pozytywne jest to, że nigdy w tym miejscu temp. nie spadnie poniżej zera, ale przy "mokrych" pomieszczeniach z czasem może być problem.

aadamuss24
13-12-2010, 19:27
rania a czy coś stoi na przeszkodzie aby attyka była ze styropianu ?

Jani_63
13-12-2010, 20:02
Ognioodporność.

aadamuss24
13-12-2010, 20:06
ta attyka coś oddziela ? jakiś ciąg zabudowań ? czy tylko wystaje ponad dach ?

rpilski
14-12-2010, 13:51
Zadałem pytanie w innym wątku, ale jakoś nikt się nie wypowiada, może tutaj ktoś podzieli się widzą lub przemyśleniami w temacie - styropian "z frezem".

Czy ktoś może podać jakąś konkretną argumentację dlaczego styropian z frezem jest lepszy niż bez frezu ?

Zastanawiam się dlaczego styropian z tzw. "frezem" ma być lepszy od tego bez frezu. Na załączonym obrazku narysowałem schematycznie przekroje kilku (nie wszystkich) możliwych przypadków spasowania boków płyt styropianowych (na górze - zwykłych, na dole - z frezem, w tym przypadku już nie bawiłem się w rysowanie niedopasowania gdy krawędź frezu jest skośna w przekroju). Założyłem, że zarówno w przypadku płyt zwykłych jak i z frezem jest stosowana ta sama technologia cięcia (gorący drut) i że możliwe są takie same odchyłki kształtu płyt, w tym odchyłki prostopadłości, powodujące powstawanie szczelin. Przy takim założeniu jakoś nie bardzo widzę tych ogromnych zalet frezu w kontekście zmniejszania mostków cieplnych.

piwopijca
14-12-2010, 16:27
To po rysunkach juz widac zalety frezu.
Ma to niestety i wady, nie mozna sprawdzic wykonawcy co tam narobil pod spodem -dopiero termowizja.
Jesli styro bez frezu jest dobrze polozony to zbytniej roznicy nie ma, trzeba zapiankowac fugi pomiedzy plytami i powinno byc OK
Ja uzywalem bez frezu a klejone na pianke Tytan EOS i dodatkowo cementowy klej -20cm styro nie trzyma sie zbyt dobrze az do zwiazania/wyschniecia pianki. Plyty moga odchodzic od muru a cementowy je przytrzymuje.

Pzdr.

7tonik
14-12-2010, 16:32
zalety frezów można porównać do zalet stosowanie węgarków przy montażu okien.

rpilski
14-12-2010, 18:20
To po rysunkach juz widac zalety frezu....
Ja jakoś nie widzę tych zalet frezu. Gdyby dorysować jeszcze możliwe kombinacje w których brak jest prostopadłości krawędzi frezu to wyszłoby chyba nawet że przy frezie jest większe prawdopodobieństwo, że pozostawiona zostanie niewidoczna z zewnątrz szczelina między płytami.

Gdyby krawędzie płyt frezowanych były wykonywane faktycznie poprzez frezowanie, to może możnaby przyjąć że przy frezie dokładność spasowania krawędzi sąsiadujących płyt jest lepsza. Ale czy tak jest - nie wiem - stąd pytam.


zalety frezów można porównać do zalet stosowanie węgarków przy montażu okien.
To chyba przy założeniu, że albo krawędzie bardzo dokładnie do siebie pasują albo że przy frezie jesteśmy w stanie łatwo zapewnić, że ewentualna szczelina wynikająca z niedopasowanie krawędzi sąsiadujących płyt zostanie wypełniona. Wydaje mi się, że trudniej jest zapewnić, że ew. szczeliny zostaną zapianowane w przypadku styropianu z frezem.

Lobo_M
14-12-2010, 19:46
Moim zdaniem nie masz racji i szukasz usprawiedliwienia dla swojego przekonania że dodatkowe 6pln jest wydane w błoto i frez jest gorszy. Ja w tym roku ociepliłem dom 25cm tyropianu z frezem Swisspoora który stykał się bardzo mocno przez co miałem problem z wstrzeleniem pianki w łączenia płyt. Jeśli spróbowałbyś wstrzyknąć pianę między dwie dobrze przylegające płyty przekonałbys się że ona nie dojdzie do samej ściany, tu frez wygrywa. Można by pisac wiele, ale najważniejsza jest termowizja, ja u siebie robiłem i ściana wygląda jak monolit, ANI JEDNEGO łączenia widocznego na zdjęciu i to jest chyba najwiekszy dowód na przewagę styropianu z frezem. Wybór nalezy do Ciebie, to twoje pięniądze, ja jak miałbym kupowac jeszce raz, ponownie kupiłbym z frezem.

rpilski
14-12-2010, 20:16
Moim zdaniem nie masz racji i szukasz usprawiedliwienia dla swojego przekonania że dodatkowe 6pln jest wydane w błoto i frez jest gorszy. Ja w tym roku ociepliłem dom 25cm tyropianu z frezem Swisspoora który stykał się bardzo mocno przez co miałem problem z wstrzeleniem pianki w łączenia płyt. Jeśli spróbowałbyś wstrzyknąć pianę między dwie dobrze przylegające płyty przekonałbys się że ona nie dojdzie do samej ściany, tu frez wygrywa. Można by pisac wiele, ale najważniejsza jest termowizja, ja u siebie robiłem i ściana wygląda jak monolit, ANI JEDNEGO łączenia widocznego na zdjęciu i to jest chyba najwiekszy dowód na przewagę styropianu z frezem. Wybór nalezy do Ciebie, to twoje pięniądze, ja jak miałbym kupowac jeszce raz, ponownie kupiłbym z frezem.
Wyczuwam, może błędnie, niepotrzebne emocje w początkowej części wypowiedzi. Nie stosowałem styropianu z frezem i pytam po to by uzyskać wiarygodne odpowiedzi.
Stosowałem styro z prostymi krawędziami i wstrzykiwałem pianę między dwie przylegające do siebie płyty (styro 20cm) i zapewniam cię, że ona dojdzie do ściany, jeśli zastosuje się odpowiednie narzędzia (do pistoletu dołączona "szpilka" w postaci rurki fi kilka mm) - ale jest to koszmarnie upierdliwe. Kasa nie gra tutaj roli tylko przy podanych przeze mnie założeniach nie jestem przekonany do wyższości frezu nad prostą krawędzią, a wręcz obawiam się, że przy frezie styki tych połówei płyt, które są bliżej ściany są niewidoczne, zatem nie ma możliwości oceny czy jest tam szczelina czy nie i czy konieczne jest wstrzyknięcie piany (a jeśli jest konieczne to po przyklejeniu płyty i tak nie ma jak tego zrobić). Nie każdy wszystko robi samemu a przy zlecaniu prac ważna jest możliwość oceny poprawności wykonania i ew. możliwość uszczelnienia połączeń. Chciałbym uniknąć takiego uszczelniania jak robiłem do tej pory, ale nie zależy mi tylko na efekcie "co z oczu to z serca" tzn. że frez przykrywa szczelinę, której nie widać chociaż ona tak na prawdę istnieje.

Czy możesz napisać co konkretnie rozumiesz przez "który stykał się bardzo mocno " - czy było to bez szczeliny, szczelina 1mm, 2mm ? Bo jeśli bez szczeliny to po co wstrzykiwać pianę ?

rania
14-12-2010, 20:37
rania a czy coś stoi na przeszkodzie aby attyka była ze styropianu ?

ta attyka coś oddziela ? jakiś ciąg zabudowań ? czy tylko wystaje ponad dach ?

Attyka tylko wystaje ponad dach, niczego nie oddziela.
Attyka ze styropianu? To by zalatwilo sytuacje, ale czy tak można robic? Czy styropian nie jest za "slaby" by byc attyka? Wytrzyma to napor sniegu? Przez ta attyke maja przechodzic przepusty odwodnienia, nie byloby problemu z ich osadzeniem?

7tonik
14-12-2010, 21:28
Ja tez stosowałem styro z frezem Swisspoora (ten szary). Dla odmiany muszę przyznać, że nie zawsze frezy były idealne. Kleiłem go sam na pianę i zadałem sobie trud przed dociśnięciem nanieść klej w pianie również na połączenia frezowe, tak że nie musiałem później wypełniać ewentualnych szczelin. W moim przypadku frezy były wygodniejsze przy takim sposobie klejenia.

Lobo_M
14-12-2010, 21:32
moi wykonawcy od początku wiedzieli że jestem skrzywiony na punkcie izolacji termicznych i że wszystko bedzie sprawdzane termowizyjnie, ponadto patrzyłem im na ręce, efekt jest bardzo dobry.
trudno powiedzieć w mm, mysle 1mm, w wiekszości było na styk, albo bardzo ciasno. Co do pianowania i szpilki, to ok jeśli sam to zrobisz ekipa się w to nie będzie bawić, chyba że dopłacisz. Dlatego uważam że przy frezie trudniej o błedy i niedociągnięcia.

Lobo_M
14-12-2010, 21:35
Ja tez stosowałem styro z frezem Swisspoora (ten szary). Dla odmiany muszę przyznać, że nie zawsze frezy były idealne. Kleiłem go sam na pianę i zadałem sobie trud przed dociśnięciem nanieść klej w pianie również na połączenia frezowe, tak że nie musiałem później wypełniać ewentualnych szczelin. W moim przypadku frezy były wygodniejsze przy takim sposobie klejenia.

Napewno przy używaniu kleju trzeba robić to dokładniej, trzeba wracać do płyt żeby je ponowine docisnąć.

78mysz
14-12-2010, 21:48
juz to dzisiaj gdzies pisałam, ale i tutaj mogę powiedzieć, ze u mnie na termowizji nie było widać łączeń na frezach. Mam 20 cm styropianu.Była tylko jedna "dziurka" po wyjetym i zapiankowanym wkręcie do mocowania rynny.Wydaje mi się tez, że styropian frezowany lepiej się "klinuje"

Tomi78__
15-12-2010, 08:15
Niewazne czy z frezem czy bez, wazne ile trudu sobie zadasz zeby dokladnie to wykonac, nawet styro z frezem przez fuszere w wykonaniu da sie mocno spierdzielic. Ratuje nas tylko dokladnosc wykonania prac.

PS1. Jak sami robimy i jestesmy pewni ze zrobimy to bardzo dokladnie, to za cene frezu mamy sporo kleju w pianie.
PS2. Klej Tytan to jakas pomylka, odradzam zdecydowanie, duzo lepszy jes Soudal klej do styro.

rpilski
15-12-2010, 08:45
moi wykonawcy od początku wiedzieli że jestem skrzywiony na punkcie izolacji termicznych i że wszystko bedzie sprawdzane termowizyjnie, ponadto patrzyłem im na ręce, efekt jest bardzo dobry.
trudno powiedzieć w mm, mysle 1mm, w wiekszości było na styk, albo bardzo ciasno. Co do pianowania i szpilki, to ok jeśli sam to zrobisz ekipa się w to nie będzie bawić, chyba że dopłacisz. Dlatego uważam że przy frezie trudniej o błedy i niedociągnięcia.
Nie widzę jednak w Twojej wypowiedzi argumentów technicznych - dlaczego frez jest lepszy. Napisałeś, że ekipa znała Twoje wysokie oczekiwania i że wszystko będzie sprawdzane - OK , jednak nie jest to moim zdaniem argument merytoryczny( "techniczny") za tym, że styro z frezem dokładniej przylega do siebie. Być może ja pomijam (bo nie zauważam/nie rozumiem) jakąś kluczową kwestię dotyczącą różnicy "z frezem" vs "bez frezu".



Napewno przy używaniu kleju trzeba robić to dokładniej, trzeba wracać do płyt żeby je ponowine docisnąć.
Czy masz na myśli klej cementowy ?


Ja tez stosowałem styro z frezem Swisspoora (ten szary). Dla odmiany muszę przyznać, że nie zawsze frezy były idealne. Kleiłem go sam na pianę i zadałem sobie trud przed dociśnięciem nanieść klej w pianie również na połączenia frezowe, tak że nie musiałem później wypełniać ewentualnych szczelin. W moim przypadku frezy były wygodniejsze przy takim sposobie klejenia.
Dziękuję za tą informację. Spodziewam się, że w przypadku każdego producenta może się zdarzyć, że frezy nie będą idealnie dopasowane. Co innego rysunek w folderze z działu marketingu a co innego zapewnić to w wyrobie gotowym. Każdy wyrób ma przecież pewną tolerancję zgodnie z normami i producenci podają ją nawet w kartach technicznych.

Podawany jest przez kilka osób argument, że na zdjęciu termowizyjnym nic nie widać. Zastanawiam się: gdyby potencjalnie były jakieś szczeliny "przykryte" frezem (tj. w tej połówce płyty, która jest przyklejona do ściany) powiedzmy rzędu 1-2 mm szerokości, a styk płyt dostępny z zewnątrz był szczelny to:
a) czy byłoby to widoczne na badaniu termowizyjnym ?
b) miałoby to istotne znaczenie - czy byłoby istotnym mostkiem ? (w zasadzie to jest dla mnie kluczowe)

Dla mnie odpowiedź nie jest oczywista.

miloszenko
15-12-2010, 09:19
... Nie widzę jednak w Twojej wypowiedzi argumentów technicznych ...

Jest jeden argument techniczny/niepodwazalny: przy zalozeniu, ze styropian ulegnie minimalnemu skurczeniu (chyba, ze ktos sam sobie sezonowal to nie :) ) frez nawet kiepsko polozony w duzym stopniu nadal bedzie spelnial swoja role, natomiast bez freza po prostu izolacja moze sie "rozejsc".

Pozdrawiam

P.S. Sam mam izolacje bez freza, nie moglem miec bo mam konstrukcje drewniana miedzy styro pod elewacje z gontu.

aadamuss24
15-12-2010, 15:16
Rania - attyka - jeśli styropian będzie dobrze przyklejony do stropu ( jaki będzie ? ) i zrobiony z przewiązaniem, nie wiadomo czy lepiej przewiązać czy robić doczołowo z jednej warstwy np. ze szpilkami do stropu. Nie wiem jak się ma to do ognioodporności i po co ? Gruby styropian jest bardzo stabilny. Na styropian np. opierzenie jak normalnym murze przyklejone na piankę lub na szpilki jak kto woli, moim zdaniem lepiej na piankę bo przy szpilkach z czasem może przeciekać a nie będzie widać. Murując attykę robi się ona bardzo gruba razem z ociepleniem.

Z frezem czy bez ? Myślę, że dokładnośc wykonania jednego i drugiego pozostawia wiele do życzenia. Łatwiej uszczelnić pianą jak nie ma frezu. Ktoś pisze o braku widocznych szpar przy termowizji, czy styropian bez frezu ma takie szpary w standardzie ? :) pozdr adam

Lobo_M
15-12-2010, 18:42
Czy masz na myśli klej cementowy ?

Podawany jest przez kilka osób argument, że na zdjęciu termowizyjnym nic nie widać. Zastanawiam się: gdyby potencjalnie były jakieś szczeliny "przykryte" frezem (tj. w tej połówce płyty, która jest przyklejona do ściany) powiedzmy rzędu 1-2 mm szerokości, a styk płyt dostępny z zewnątrz był szczelny to:
a) czy byłoby to widoczne na badaniu termowizyjnym ?
b) miałoby to istotne znaczenie - czy byłoby istotnym mostkiem ? (w zasadzie to jest dla mnie kluczowe)

Dla mnie odpowiedź nie jest oczywista.

Na myśli miałem Tytan Eos

MIałem jeden przewód zasilający który miał byc do gniazdka na zewnatrz, ponieważ był b. krótki ekipa go zapianowała i był w środku, styropianu i zakryty pianą , potem siatka klejem tynkiem. Nie mogłem go znaleźć czujnikami metalu, prądu detektorami. co znaczy że był bardzo głęboko, i o dziwo zobaczyłem go na termowizji. Dlatego też wnioskuję że każde niewłaściwe połączenia płyt również byłyby widoczne. Nie wiem co miało większe znaczenie przy wykonaniu ocieplenia, dokładność, czy frez. Najważniejsze że efekt końcowy jest dobry. W życiu jest tak że drugi raz zawsze kupuje się to sprawdzone, dla mnie sprawdzony jest styropian z frezem.

Lobo_M
15-12-2010, 19:35
dla mnie też, ja pamiętam jeszcze z dawnych czasów taki test dla płyt styropianowych 10cm kładzionych niedbale z wyraźnymi szczelinami, szczegółów nie pamiętam, ale do 5mm szczelina miała naprawdę mikre znaczenie dla całości, po prostu tynk kładziony na tym styropianie robi wewnątrz niewentylowaną warstwę powietrza która sama w sobie jest izolatorem, natomiast przy większych szparach do środka właził klej i w tym miejscu tworzył się mostek termiczny mniej więcej taki jak w ścianach 1W na fugach
Może i nie ma to znaczenia jak ktoś buduje dom ocieplany styropianem 10cm, ale przy domu ocieplanym 20, 25 lub więcej to juz chyba ma? Po co w takim razie te tysiace postów w tym temacie skoro jego założyciel twierdzi że 5mm szpara przykryta tynkiem jest pomijalna? Te 5mm szpary na termowizji aż by kuły w oczy swoim kolorem.

orko
15-12-2010, 19:46
Rania - attyka - jeśli styropian będzie dobrze przyklejony do stropu ( jaki będzie ? ) i zrobiony z przewiązaniem, nie wiadomo czy lepiej przewiązać czy robić doczołowo z jednej warstwy np. ze szpilkami do stropu. Nie wiem jak się ma to do ognioodporności i po co ? Gruby styropian jest bardzo stabilny.
Ta attyka ma wystawać ponad dach a tam wiadomo wiaterek. Po za tym rania pisze, że może być problem ze śniegiem czy przepustami. Więc nie róbmy kobiecinie wody z mózgu wstawiając wszędzie styropian w imię mikrooszczędności które nie zwrócą się nigdy.
Lepiej zrezygnować z attyki.
Styropian nie był i nie jest materiałem konstrukcyjnym!

rania
16-12-2010, 08:29
Strop ma byc zelbetowy monolityczny.
Orko, jak to zrezygnowac z attyki? W przypadku dachu plaskiego jest to możliwe?

rpilski
16-12-2010, 09:04
MIałem jeden przewód zasilający który miał byc do gniazdka na zewnatrz, ponieważ był b. krótki ekipa go zapianowała i był w środku, styropianu i zakryty pianą , potem siatka klejem tynkiem. Nie mogłem go znaleźć czujnikami metalu, prądu detektorami. co znaczy że był bardzo głęboko, i o dziwo zobaczyłem go na termowizji. Dlatego też wnioskuję że każde niewłaściwe połączenia płyt również byłyby widoczne.
Ja nie wnioskowałbym w ten sposób ponieważ istnieje moim zdaniem zbyt duża różnica między przewodem zasilającym , wykonanym z bardzo dobrze przewodzącego metalu i słabo izolującej termicznie izolacji, a pustką powietrzną. Przewód dodatkowo ma kontakt z cieplejszą wewnętrzną częścią ściany. Być może też otwór na przewód nie jest uszczelniony i jest w tym miejscu "dziurka" w ścianie nośnej (mój domysł).

kurt76
16-12-2010, 11:41
juz to dzisiaj gdzies pisałam, ale i tutaj mogę powiedzieć, ze u mnie na termowizji nie było widać łączeń na frezach. Mam 20 cm styropianu.Była tylko jedna "dziurka" po wyjetym i zapiankowanym wkręcie do mocowania rynny.Wydaje mi się tez, że styropian frezowany lepiej się "klinuje"

Nie chce podwazac tych wypowiedzi, byc moze ja mialem pecha, ale nie bylem w stanie kupic frezowanego styropianu o gr. wiekszej/rownej 20 cm (nawet na zamowienie).

Tomi78__
16-12-2010, 13:13
Nie chce podwazac tych wypowiedzi, byc moze ja mialem pecha, ale nie bylem w stanie kupic frezowanego styropianu o gr. wiekszej/rownej 20 cm (nawet na zamowienie).

To musiales miec pecha bo jest ogolnie dostepny, drozszy o 6zl na m3.

kropekkkk
16-12-2010, 13:56
Tomi78_

Gdzie i jaki kupiłeś styro o grubości powyżej 20 cm.

Ja również takiego nie znalazłem, planuję 25 cm chyba że starczy na 30cm i faktycznie będzie to konieczne żeby zrobić domek 4 litrowy


Pozdrawiam

Tomi78__
16-12-2010, 15:44
firma Arbet, styro grafitowy, robia na zamowienie jaki chcesz wymiar co 1cm z frezem lub bez, ja bralem bez frezu bo tanszy, a poza tym ocieplam poddasze tez tym styro wiec w tym przypadku frez zupelnie nie wskazany.

orko
16-12-2010, 20:13
Raniu za wiele ode mnie wymagasz.
Zapytaj architekta.

Lobo_M
16-12-2010, 20:20
Tomi78_

Gdzie i jaki kupiłeś styro o grubości powyżej 20 cm.

Ja również takiego nie znalazłem, planuję 25 cm chyba że starczy na 30cm i faktycznie będzie to konieczne żeby zrobić domek 4 litrowy


Pozdrawiam
Ja kupiłem 25cm z frezem na zamówienie w Pelplinie (okolice gdańska) firmy swisspor

rania
16-12-2010, 20:48
Raniu za wiele ode mnie wymagasz.
Zapytaj architekta.

To na pewno, myslalam ze skoro sugerujesz rezygnacje z attyki, to wiesz co nieco na ten temat ;-)

Jednak wiekszosc architektow i konstruktorow mysli "tradycyjnie" a nie "energooszczednie", wiec sama chcialam zdobyc troche informacji.

aadamuss24
18-12-2010, 19:02
Czy nawilżając dodatkowo powietrze w pomieszczeniach nie bedzie się bardziej skraplało na szybach ? pozdr adam

Lobo_M
18-12-2010, 22:14
Czy nawilżając dodatkowo powietrze w pomieszczeniach nie bedzie się bardziej skraplało na szybach ? pozdr adam

To chyba zalezy jak bardzo i w jaki sposób masz zamiar nawilżać, u bez wieczornego suszenia prania jest 36-37% z praniem w salonie 40% o wodzie na szybach nie ma mowy. Żeby mieć wode na oknach musiałbym wyłączyć wentylację i nawilżąc wtedy może by była wilgoć na oknach.

makow11
21-12-2010, 12:53
Myślę o włożeniu styroduru pod stopę schodów betonowych i ścianek działowych z silki . Ktoś może już coś takiego robił ?

Lobo_M
23-12-2010, 20:31
Dwie sprawy:
1. ile procentowo mniejszevwyszło wam zuzycie energii w kolejnych sezonach grzewczych. pomijając szczegóły. poprostu chciałbym mniej więcej wiedzieć jakie to wartości.
2. Ile 120litrowy bojler z nastawą 45 stopni może zużywać dziennie kWh przy założeniu 2x prysznic + kapiel dziecka. Pi razy drzwi;-)

gosciu01
23-12-2010, 20:38
Dwie sprawy:
1. ile procentowo mniejszevwyszło wam zuzycie energii w kolejnych sezonach grzewczych. pomijając szczegóły. poprostu chciałbym mniej więcej wiedzieć jakie to wartości.
2. Ile 120litrowy bojler z nastawą 45 stopni może zużywać dziennie kWh przy założeniu 2x prysznic + kapiel dziecka. Pi razy drzwi;-)

Ad 1.
Dom oddany do użytku w 2005 r. ogrzewanie GZ50
kolejne lata to:
1120 m3
1150m3
775m3
983m3
978m3
1024m3
( trzeci sezon ta ta bardzo nietypowa ciepła zima )

Ad 2.
indywidualna sprawa.

Lobo_M
23-12-2010, 21:33
więc jak widać około 10%, więc nie ma co tam liczyc na Bóg wie co.

gosciu01
23-12-2010, 21:54
więc jak widać około 10%, więc nie ma co tam liczyc na Bóg wie co.

zależy, czy dom ogrzewany w pierwszym roku po wybudowaniu całości, czy jak u mnie od drugiego.
Pierwszy rok dom w stanie zamkniętym sobie postał bez ogrzewania ( oprócz palenia kilkukrotnego w kominku ) , czyli sporo wilgoci technologicznej zostało odprowadzone w sposób naturalny.
W drugim dopiero zakładałem podłogi i kolejny sezon grzałem.
Gdybym grzał od pierwszego roku do temp. użytkowej, to pewnie byłoby ( szacunkowo ) 1300 m3, a może i więcej ...

Lobo_M
23-12-2010, 23:02
no to jest to jakies pocieszenie, jak dla mnie

gosciu01
24-12-2010, 09:37
Ad 1.
Dom oddany do użytku w 2005 r. ogrzewanie GZ50
kolejne lata to:
1120 m3
1150m3
775m3
983m3
978m3
1024m3
( trzeci sezon ta ta bardzo nietypowa ciepła zima )

Ad 2.
indywidualna sprawa.


Ta ostanie liczba 1024 to prognoza. jest szansa, że nie przekroczę 1000m3 jak w poprzednich latach.

WaldemarRj
24-12-2010, 19:05
Witam,
Czy wie ktoś gdzie można kupić kołki 350mm? (mam 30cm ocieplenie), szukam coś tańszego od Ejot-sztuka 11zł-podobno po upuście.
Pozdrawiam
Wesołych świąt

Tomi78__
24-12-2010, 19:46
Po co Ci kolki 35?
wierci sie otwory wielkosci ,,łba'' kolka na glebokosc polowy grubosci plyty i wystarczy kolek 20, a otwor zaslepia sie wycietymi walcami ze styro o odpowiedniej srednicy:)

Jani_63
25-12-2010, 10:06
Dokładnie tak jak pisze Tomi78. Tańsze to rozwiązanie i przy okazji likwiduje mostek od kołka.

ZDROWYCH, OBFITYCH I POGODNYCH ŚWIĄT
życzę

Jeti
25-12-2010, 23:05
Witam,

Próbowałem pytać w wątku o obliczeniach OZC ale wątek trochę umarł:
Jak poprawnie symulować posadowienie domu na płycie fundamentowej: 20cm styropianu + 20cm płyty żelbetowej?

Zrobiłem to tak ale nie wiem czy to poprawne rozwiązanie:
http://images39.fotosik.pl/480/90e46a9c0dce108cmed.png

budowlany_laik
26-12-2010, 14:55
WaldemarRj, mam nawet pewna ilosc kolkow E-Jot zielonych 30cm do odsprzedania za okazyjna cene - gratis dorzucam zaslepki styro 0,031 grafitowe o roznej grubosci dopasowane do srednicy kolka. Daj znac jak jestes zainteresowany.

Sposob kolkowania - jak pisali koledzy. Kolek zaglebiasz w styro i zakrywasz zaslepka ze styro na pianke.

Lobo_M
27-12-2010, 20:24
Załóżmy że mamy 4 dosłownie identyczne domy tylko czterech różnych uzytkowników. każdy z tych uzytkowników ma inne upodobania, co do temperatury wewnatrz przez co ich zuzycie roczne jest rozne a co za tym idzie zuzycie na m2 jest rozne.
załózmy hipotetycznie ze tak to sie kształtuje:
1. 19oC 30kWh/m2/rok
2. 20oC 40kWh/m2/rok
3. 21oC 50kWh/m2/rok
4. 22oC 60kWh/m2/rok

Ilu litrowy jest to dom?

aadamuss24
27-12-2010, 20:43
zależy od wysokości pomieszczeń :)
u siebie widzę znaczną różnicę czy grzeję do 22 stopni czy do 21 więc im wyższa temperatura tym dużo większe zużycie a nie tylko trochę większe. Przy grzaniu do 25 stopni (temperatury u kominkowców normalne) pompa zużywała ponad 60 kWh, przy grzaniu do 21-22 zużycie około 30 kWh. pozdr adam

Lobo_M
27-12-2010, 20:45
wysokość 2,7m:-)

gosciu01
27-12-2010, 21:09
Załóżmy że mamy 4 dosłownie identyczne domy tylko czterech różnych uzytkowników. każdy z tych uzytkowników ma inne upodobania, co do temperatury wewnatrz przez co ich zuzycie roczne jest rozne a co za tym idzie zuzycie na m2 jest rozne.
załózmy hipotetycznie ze tak to sie kształtuje:
1. 19oC 30kWh/m2/rok
2. 20oC 40kWh/m2/rok
3. 21oC 50kWh/m2/rok
4. 22oC 60kWh/m2/rok

Ilu litrowy jest to dom?

To nie tak!
Tutaj wyliczenia i świadectwa podawane są dla statystycznego znormalizowanego domu ,czyli dla kowalskiego o statystycznie uśrednionych upodobaniach.
Strefa klimatyczna oraz +20C w domu.

A to, że masz inne preferencje, to prywatna sprawa, notabene każdego z nas :-)

Lobo_M
27-12-2010, 21:25
ok, rozumiem, ale załóżmy że ktoś nie robił wyliczeń w OZC, po sezonie grzewczym ma zużycie xxxxkWh a temperature miał 18 stopni. to jakie jest zuzycie na metra xxxxkWh/m2/rok i nie wazne ze mial 18 a nie 20 stopni?

gosciu01
27-12-2010, 21:36
ok, rozumiem, ale załóżmy że ktoś nie robił wyliczeń w OZC, po sezonie grzewczym ma zużycie xxxxkWh a temperature miał 18 stopni. to jakie jest zuzycie na metra xxxxkWh/m2/rok i nie wazne ze mial 18 a nie 20 stopni?

załóż sobie DS18B20 w każdym pomieszczeniu z jakimś przetwornikiem 1-wire/USB, puść to na jakiś malutki serwerek i rejestruj.
Załóż podlicznik na urządzenie obsługujące ogrzewanie.
Po roku proporcjonalnie sobie przeliczysz. Nawet do 4 miejsca po przecinku :-)
a jak nie chce Ci się, to tylko w przybliżeniu ...

Osobiście wybrałem pierwszą opisywaną metodę w tym wątku:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?14996-Programowalne-instalacje-elektryczne-w%C4%85tek-dla-entuzjast%C3%B3w/page151

Ale to odchylenie niestandardowe :-)

Lobo_M
27-12-2010, 21:46
Nie, dzięki:-) wystarczy juz tych pomiarów mojego domu. poprostu sie zastanawiałem czy temp wewnętrzna ma wpływ na charakterystyke domu

gosciu01
27-12-2010, 22:00
Nie, dzięki:-) wystarczy juz tych pomiarów mojego domu. poprostu sie zastanawiałem czy temp wewnętrzna ma wpływ na charakterystyke domu

Temperatura wewnętrzna ma wpływ na stan Twojego portfela.
Charakterystyka pozostaje bez zmian.

Stąd olałem ( przepraszam ) wszelkie ceraty-fikaty i skupiłem się na optymalizacji konstrukcji w celu minimalizacji kosztów, tak budowy jak i eksploatacji.
Patrz podpis w stopce!

Lobo_M
28-12-2010, 08:37
Nie taki był mój cel pytania. Teraz juz wiem że na "litrowość" domu ma tylko wpływ jego budowa a co za tym idzie charakterystyka, a nie jego użytkowanie. pytałem bo czasami ludzie piszą że średnia za sezon grzewczy wyszła mu xxkWh i mają dom xlitrowy, tyle że może mieli w domu 17-18 stopni (ja kiedys tak miałem i tak za gaz płaciłem 700-800zł, całe szczęście te czasy raczej juz nie wrócą).

gosciu01
28-12-2010, 10:15
tak przy okazji.
Jeśli przyjmiemy sobie w domu stan wyjściowy temperatury "+20", to każde zwiększenie, lub zmniejszenie tej temperatury o 1K daje nam 4% większe ( mniejsze ) zużycie medium grzewczego, czyli i kosztów. Czyli jeśli ktoś lubi w domu 24C, to płaci 24% więcej niż ten, który utrzymuje temperaturę18C. Przy złożeniu użytkowania dwóch identycznych domów ogrzewanych tym samym medium.

Liwko
28-12-2010, 10:24
A to ciekawe bo nigdy nie wiedziałem jak to policzyć ale wydaje mi się że im wyższa temp. tym większy będzie ten procent bo myślę że nie idzie to liniowo. No ale może się mylę.

gosciu01
28-12-2010, 10:38
A to ciekawe bo nigdy nie wiedziałem jak to policzyć ale wydaje mi się że im wyższa temp. tym większy będzie ten procent bo myślę że nie idzie to liniowo. No ale może się mylę.

Jeśli zechcesz uwzględnić dynamikę zjawisk, to pewnie nie wyjdziesz z całek i różniczek dopuki nie skończysz tematu doktoratem :-)
Dla naszych potrzeb liczenia kosztów można przyjąć zależność liniową.
Błąd jest pomijalny i niewarty zaangażowania czasu. lepiej napić się herbaty :-)

HenoK
28-12-2010, 10:45
tak przy okazji.
Jeśli przyjmiemy sobie w domu stan wyjściowy temperatury "+20", to każde zwiększenie, lub zmniejszenie tej temperatury o 1K daje nam 4% większe ( mniejsze ) zużycie medium grzewczego, czyli i kosztów. Czyli jeśli ktoś lubi w domu 24C, to płaci 24% więcej niż ten, który utrzymuje temperaturę18C. Przy złożeniu użytkowania dwóch identycznych domów ogrzewanych tym samym medium.
Nie do końca tak jest. o te 4% większe będą straty przez przegrody i ciepło potrzebne do wentylacji. Im bardziej energooszczędny dom, tym większa część tych strat jest równoważona przez zyski energetyczne (bytowe, od ADG i RTV, słoneczne).
Przy takim samym użytkowaniu domu możemy założyć, że te zyski będą takie same niezależnie od temperatury zewnętrznej.
Jeżeli np. straty przez przegrody i na wentylację, dla temperatury wewnętrznej 20 st. C, wynoszą 45kWh/m2 rocznie, zaś zyski energetyczne w tym domu wyniosą 30kWh/m2 rocznie, to do ogrzania takiego domu musimy dostarczyć 15kWh/m2 rocznie.
Jeżeli teraz podwyższymy w nim temperaturę do 22 st. C, to straty wzrosną ~8%, czyli wyniosą ~49kWh/m2 rocznie, ale zyski się nie zwiększą i nadal są na poziomie 30kWh/m2 rocznie. Do ogrzania musimy więc zużyć ~19kWh/m2 rocznie. Wzrost kosztów na ogrzewanie wyniesie więc nie 8%, ale 26%.
W drugą stronę jest jeszcze ciekawiej, bo przy 18 st. C straty domu będą równe 41,4kWh/m2, czyli do ogrzania domu będziemy potrzebowali już tylko 11,4kWh/m2.
Czy te 30kWh/m2 rocznie zysków to dużo? Mam dom o powierzchni ogrzewanej 109m2. Zużycie energii elektrycznej na cele inne niż ogrzewanie wynosi 11-13kWh/dobę.
W sezonie grzewczym (zakładam 200dni) da to ~2400kWh, czyli ~22kWh/m2. Nawet jeżeli założymy, że z tego tylko 70% jest wykorzystane na ogrzewanie, to te brakujące 15kWh/m2 spokojnie dostarcza słońce (poprzez okna).

HenoK
28-12-2010, 10:46
Błąd jest pomijalny i niewarty zaangażowania czasu. lepiej napić się herbaty :-)Jak napisałem wyżej, ten błąd nie jest wcale taki mały.

Liwko
28-12-2010, 10:48
Jak dobrze że się za to nie zabrałem:)
Wychodzi na to że u mnie jeden stopień to 48zł czyli 36gr na metr2 rocznie. Da się przeżyć.
Pzdr

Liwko
28-12-2010, 10:51
No i teraz się narobiło:( Teraz będę potrzebował kilku lat żeby to policzyć:(

orko
28-12-2010, 13:52
Nie do końca tak jest. o te 4% większe będą straty przez przegrody i ciepło potrzebne do wentylacji.
Skąd wartość 4%?
Skoro średnia sezonu grzewczego w III strefie klimatycznej wynosi 7,6 to czy zwiększenie temperatury z 20oC do 21oC nie powinno skutkować wzrostem energii potrzebnej do ogrzewania (przy zerowych zyskach bytowych) o (21-7,6)/(20-7,6)=13,4/12.4= 1,08 czyli o 8%?

HenoK
28-12-2010, 15:24
Skąd wartość 4%?
Skoro średnia sezonu grzewczego w III strefie klimatycznej wynosi 7,6 to czy zwiększenie temperatury z 20oC do 21oC nie powinno skutkować wzrostem energii potrzebnej do ogrzewania (przy zerowych zyskach bytowych) o (21-7,6)/(20-7,6)=13,4/12.4= 1,08 czyli o 8%?
Te 7,6 st. C, to zdaje się średnia, ale nie z sezonu grzewczego, ale z całego roku. Dla sezonu grzewczego jest chyba jednak nieco niższa.
Ale trochę masz racji ;). Bezwiednie przepisałem wartości podane przez gościu01.
Poza tym sezon grzewczy, to też pojęcie płynne. W domach energooszczędnych znacznie się skraca, i wtedy średnie temperatury są niższe.

gosciu01
28-12-2010, 15:45
W moim mieście średnia temp. z 30 lat to:
średnia roczna - 6,88C
średnia sezonu grzewczego ( 200 dni ) - 2,73C

Obecnie ogrzewam stary dom gazem - 2100 m3/rok, z czego 4% to ok. 180 zł.
Projektuje dom 2,5x większy gdzie 8% kosztów ogrzewania będzie stanowić mniej niż 60 zł.

Ponieważ biorę częściowo kredyt, więc 1% różnicy w oprocentowaniu daje taką kwotę, że powyższe to pikuś.
Ale fakt, te liczby są zależne od wielu czynników i można je przedstawić na różne sposoby.

Lobo_M
28-12-2010, 20:34
gościu01, jesli mnie pamięć nie myli to nie spotkałem sie z żadnymi rysunkami twojego domu. Moze jakis rzut elewacje itp, bo jesli dobrze kojarzę to jest projekt indywidualny.

gosciu01
28-12-2010, 21:53
gościu01, jesli mnie pamięć nie myli to nie spotkałem sie z żadnymi rysunkami twojego domu. Moze jakis rzut elewacje itp, bo jesli dobrze kojarzę to jest projekt indywidualny.

Mam wszystkie rzuty i elewacje, tylko pytanie czy mogę je publikować bez zgody architekta, czy powinienem wpierw ją uzyskać?
Gdyż takiego zapisu w umowie nie mam.

A może można publikować takie rzuty z "okrojonymi" danymi?

A właściwie o co pytasz?
Może prześlę Ci na priva wybrane informacje?

P.S.
Sorry, ale jestem przewrażliwony na punkcie własności, głównie intelektualnej.

Lobo_M
28-12-2010, 22:41
ok

gosciu01
28-12-2010, 23:19
ok

OK - rozumiesz?
czy,
OK - chciałbyś, abym coś wysłał Ci na priva?

Proszę o wyrozumiałość,
z różnych względów nie będę publikował publicznie np. rozwiązań związanych z bezpieczeństwem systemów oraz własności do których mam wątpliwości, czy jestem ich absolutnym właścicielem.
Zapytam jutro mojego architekta, gdyż dotychczas tego nie zrobiłem.

Chętnie jednak omówię szczegóły bez powiązania z dokumentacją, bądź ogólne rozwiązania bez podawania nazw, nazwisk i adresów, które występują w projekcie i na każdej karcie rzutów.

Zapraszam też do mnie, mam dobry sok malinowy i kefir też się znajdzie.
Przy okazji omówimy wszystko w oparciu o dokumentację ;-)

Lobo_M
29-12-2010, 07:14
2xTak

aadamuss24
30-12-2010, 09:22
Gościu01 nie boisz się opierać wyliczeń tylko na średniej ? Czy uwzględniasz zapas mocy na poprawę temperatur w przypadku większych dłuższych mrozów czy potrzeby większej temperatury w domu ?
Informacyjnie.
Powoli stabilizuje temperatury w domu. Temp. w domu ok. 21 stopni z bardzo małymi odchyłkami +- 0,3 stopnia temp. na zasilaniu:
-4 na zewnątrz - zasilanie 25 stopni ( to jeszcze do sprawdzenia bo krótko taka temp. była )
-8 na zewnątrz - zasilanie 27 stopni
-16 na zewnątrz - zasilanie 31 stopni
Grzanie cwu dwa razy dziennie rano 5-7 i od 18-23, weekend non stop, w tym czasie temp. zasilania spada nawet do 23 stopni do czasu aż pompa znowu nie przełączy na c.o. Zasobnik do cwu 120 litrów i nagrzewanie trwa dosyć długo, moc pompy ciepła 6,4 kW. Podłogówka kręcona co 7,5 cm, podłoga nie zimna, można boso chodzić :)
pozdr adam

HenoK
30-12-2010, 09:33
Powoli stabilizuje temperatury w domu. Temp. w domu ok. 21 stopniJak długo Twój dom "dochodził" do tej temperatury po podgrzaniu go do 25 st. C ?

aadamuss24
30-12-2010, 11:51
Nie sprawdzałem przy całkowitym wyłączeniu ogrzewania tylko stopniowo zmniejszałem krzywą. Gdybym wyłączył zupełnie ogrzewanie to podłogi wychłodziłyby się na tyle mocno, że dogrzewanie trwało by długo. Przy podnoszeniu temp. był to max 1 stopień na dobę przy zasilaniu non stop 40 stopni. pozdr adam

Lobo_M
30-12-2010, 13:01
ma ktos pomiar powietrza na wywiewie, za rekuperatorem?

aadamuss24
30-12-2010, 13:45
16-17 stopni

Lobo_M
30-12-2010, 14:03
Ja u siebie nie mam ale chyba z ciekawości założę. Pytałem bo u mnie w pracy mam wymiennik rotacyjny, i dzisiaj zobaczyłem jakie ma temperatury.Na zewnątrz -5 wywiew z pomieszczeń przed wymiennikeim +22, za wymiennikiem +1!, niestety nie wiem jaki jest nawiew za wymiennikiem, bo na nawiewie sa dodatkowe grzałki więc nawiew jest zawsze 20. Chyba że mozna to jakoś wyliczyć?

aDw
30-12-2010, 18:01
Nie sprawdzałem przy całkowitym wyłączeniu ogrzewania tylko stopniowo zmniejszałem krzywą. Gdybym wyłączył zupełnie ogrzewanie to podłogi wychłodziłyby się na tyle mocno, że dogrzewanie trwało by długo. Przy podnoszeniu temp. był to max 1 stopień na dobę przy zasilaniu non stop 40 stopni. pozdr adam

Stad twoje wysokie zużycie prądu. Nie podoba mi sie sie to , że akumulacja płyty w twoim przypadku działa tylko w jedna strone..

aadamuss24
30-12-2010, 20:32
Gdzieś wcześniej pisałem o ile w ciągu dnia spadła temperatura ( 1,5 albo 2,5 stopnia ) jak dla mnie to za dużo. Może za dużo bo spadek z 25 stopni ? przy normalnym grzaniu do np. 22 spadek byłby tylko o 1 stopień ? W przyszłym tygodniu wyłączę jeszcze raz pompę na cały dzień i zobaczę o ile spadnie w ciągu dnia z 21 stopni ??? Wylewkę mam ok 6-8 cm. Na wysoki spadek temperatury ma jeszcze pewnie wpływ nawiew z reku o temp. 8 stopni (cały czas czeka na ocieplenie : ( ) może wtedy wystarczy akumulacyjności. Przy takich mrozach ciężko coś poprawiać, docieplać. Na wylocie z reku wiszą sople i ściana mokra i zamarznięta, też do poprawienia. pozdr adam

aDw
31-12-2010, 10:46
Nawiew z reku zapewne przyczynia sie do tego. Mozesz powiedzieć jaka warstwe izolacji masz miedzy płyta a podłogówka ? wydaje mi sie , ze za słaba izolacja w tym miejscu moze być problemem. Część ciepła ucieka mimo wszystko do płyty lecz oddawanie go spowrotem uniemożliwia ta warstwa izolacji. Ja własnie nie chciałem u siebie robic płyty na gotowo z podłogówką wiec rozmyslałem wiele wariantów. Stwierdziłem ze warstwa 2 cm izolacji tylko po to by podłogówka trzymała bedzie jedynie przeszkadzać.. Na płyte dałem siatke zbrojeniową i do niej rurki. Jak sie sprawuje nie mogę powiedziec poniewaz jeszcze nie grzeje. Tylko zacząłem sie troche martwić widząc twoje problemy, bo mam gorzej ocieplony dom.

Może ktoś jeszcze posiada zatopiona wodna podłogówke w płycie, grzeje juz i chciałby sie podzielic wrazeniami ;> wiem ze Henok jest zadowolony z akumulacyjnosci swojego fundamentu i u niego sprawdza sie to rozwiązanie

kurt76
31-12-2010, 14:46
Gdzieś wcześniej pisałem o ile w ciągu dnia spadła temperatura ( 1,5 albo 2,5 stopnia ) jak dla mnie to za dużo. Może za dużo bo spadek z 25 stopni ? przy normalnym grzaniu do np. 22 spadek byłby tylko o 1 stopień ? W przyszłym tygodniu wyłączę jeszcze raz pompę na cały dzień i zobaczę o ile spadnie w ciągu dnia z 21 stopni ??? Wylewkę mam ok 6-8 cm. Na wysoki spadek temperatury ma jeszcze pewnie wpływ nawiew z reku o temp. 8 stopni (cały czas czeka na ocieplenie : ( ) może wtedy wystarczy akumulacyjności. Przy takich mrozach ciężko coś poprawiać, docieplać. Na wylocie z reku wiszą sople i ściana mokra i zamarznięta, też do poprawienia. pozdr adam

Serwis, przejrzyj dzisiejsze posty w watku "Plyta fundamentowa" tam dzisiaj dokonal sie przewrot Kopernikanski i w Twoim temacie tez cos znajdziesz.... hint: 1 rok uzytkowania.

aadamuss24
31-12-2010, 17:26
aDw pod posadzką mam 8 cm styro, 20 beton, 20 styro.Szalunek 30 cm styro. Opaska na metr dookoła budynku 10 cm styro. Niby ocieplone ale kWh lecą jak głupie :) pozdr adam

woj_tech
03-01-2011, 10:32
Witam w nowym roku,

czy ktos moze wie gdzie moge znalezc zapisy temperatur ze stacji meteo z zeszlego roku ?
Chodzi mi oczywiscie o cos bezplatnego. Dzwonilem juz do IMGW i oczywiscie za odplata (za jeden punkt pomiaowy) to oni mi wszystko podesla.
Bede w dzieczny za informacje.
Pozdrawiam
Wojtek

rpilski
03-01-2011, 10:36
...
czy ktos moze wie gdzie moge znalezc zapisy temperatur ze stacji meteo z zeszlego roku ?
Chodzi mi oczywiscie o cos bezplatnego. ...

Sprawdź Weather Underground. Przykład dla Warszawy poniżej. W sieci można kiedyś było znaleźć skrypty perl-a, które pobierają dane z WU i zapisują w postaci np. pliku txt.

http://www.wunderground.com/history/airport/EPWA/2010/1/3/DailyHistory.html?req_city=NA&req_state=NA&req_statename=NA

HenoK
03-01-2011, 10:42
Witam w nowym roku,

czy ktos moze wie gdzie moge znalezc zapisy temperatur ze stacji meteo z zeszlego roku ?

Np w tym serwisie : http://polish.wunderground.com/wundermap/
Szukasz najbliższej stacji meteorologicznej i tam masz wszystkie potrzebne dane :).

RAPczyn
03-01-2011, 10:48
www.meteo.waw.pl

KrzysztofLis2
03-01-2011, 12:58
Jeśli te dane mają być do jakichkolwiek obliczeń, to może lepiej wziąć dane wieloletnie?

kbab
03-01-2011, 13:56
witam, podaję dane z ubiegłych lat (stan licz na 31.12, roczny koszt wg faktur, drewno dąb (6mp po 140zł), dodam, że w tym roku do dzisiaj zużyłem 137m3 gazu, drewna poszło mi w tym sezonie ok 4,5mp,

http://i63.servimg.com/u/f63/11/83/66/02/captur10.jpg (http://www.servimg.com/image_preview.php?i=1342&u=11836602)

dom z poddaszem użytk, pow podłóg 130m2, prosty w bryle "stodoły" z małym gankiem, w technologii TH300 (thermomur), kominek z płaszczem, solary płaszczyznowe, garaż nie ogrzewany z os wejściem (dobrze izolowane strop i fundamenty, bez izolacji posadzki - nigdy nie było tam temp ujemnej), okna pcv 1,1, bez piwnic. Dodatkowo (kształtki styro) ocieplone wełną (20cm) skosy i sufit poddasza, chociaż na szczycie bez wełny można teraz wchodzić bez dodatkowego ubrania (może 2 do 3stC chłodniej niż w mieszkaniu. W tym gotowanie, cwu, ogrzewanie, wentylacja grawitacyjna bez reku. Jak to przeliczyć na litry?

witam, jak co roku po podliczeniu uzupełniam dane za 2010, dodałem kolumnę wzrost kosztu w %, liczony rok bieżący do poprzedniego
http://img412.imageshack.us/img412/4871/captureoe.jpg

woj_tech
03-01-2011, 14:00
wielkie dzieki,
dane niestety potrzebne na rozprawe sadowa i niestety bede musial za nie zaplacic
strony sie przydaly poniewaz potwierdzily przypuszczenia mojego rzeczoznawcy, sprawa dotyczy zle zrobionego ocieplenia budynku i pekajacej warstwy kleju

tomekfan82
14-01-2011, 17:04
Witam
Mam pytanie odnośnie likwidacji mostka termicznego. Czy to w ogóle ma sens ? Mam na myśli koszty poniesione na pustaki cokołowe. Jaki procent ciepła ucieka przez ścianę do fundamentów ?
Ja będę budował parterówkę. Wyliczyłem, że koszty zastosowania isomuru to około 4.5 tys, a gdybym chciał dać szkło piankowe to aż 8 tys pln.
Ja planuję bardzo dobrze ocieplić dom. Moje założenia to 30 cm styropianu w podłodze, 25 cm grafitowego styro na ścianach i pewnie ze 40 cm w dachu. Do tego zamierzam wykonać WM z rekuperatorem i kupić bardzo ciepłe okna. Pewnie w moim przypadku koszty roczne ogrzania domu będą na niskim poziomie. Teraz się tak zastanawiam czy dokładać te 5 tys. na likwidację mostka między fundamentem a ścianą zewnętrzną czy lepiej wydać te pieniądze na lepszy rekuperator albo lepsze okna albo na grubsze ocieplenie ścian.
Ile rocznie mogę więcej dokładać do kosztów ogrzewania bez tych pustaków ? Ma ktoś jakieś rozeznanie ?

gosciu01
14-01-2011, 18:32
rozważ:
1. zrobienie płyty fundamentowej = najlepsze rozwiązanie, wcale nie droższe od fundamentów+wskazane wynalazki.
2. zastosowanie warstwy BK400 ( zależy co jest wyżej --> policzyć --> konstruktor ), ewentualni BK500 = dużo taniej, a już skutecznie.
3. zrób opaskę ze styropianu wokół domu.
4. 2+3.

Spirea
15-01-2011, 07:52
również ma do Was pytanie o mostek termiczny, ale chodzi o górę ścian szczytowych. Konieczność zostawienia miejsca na ocieplenie góry ścian szczytowych odkryłam jak były wymurowane po same krokwie. Wykonawcy nie byli winni, bo tak było w projekcie. Bokami idzie wieniec, więc ścięcie nie wchodzi w rachubę. Zaproponowano mi, żeby położyć styrudur na membranę - takie pasy 25cm na wysokość łaty i kontrłaty ok. 6,5 cm. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Czy wypuścić go od zewnątrz, żeby spotkał się ze styropianem ściennym. Jaki jest najlepszy materiał na rynku (chodzi o U), który mogę zastosować, bo mogę dać tylko ok. te 5-6 cm.
dzięki

Jani_63
15-01-2011, 09:47
Najlepszy to Areożel, który ma lambdę na poziomie 0,012-0,016W/mK.
Lambda wręcz kosmiczna :), ale niestety cena też kosmiczna.
Na rynku są też dostępne płyty izolacyjne ze sztywnej piany fenolowej z lambdą 0,021W/mK, czyli dwukrotnie cieplejsze niż tradycyjny styropian (lambda 0,042W/mK).
Tanie nie są, ale do przełknięcia.
Cena przy grubości 50-70mm zamyka się w przedziale 100-140zł/m2

zbyniot
15-01-2011, 10:02
mostek termiczny na fundamencie dotyczy przede wszystkim ścian 1W, przykład
http://forum.muratordom.pl/attachmen...1&d=1293747942
przy 2W gdy obkleja się fundament styropianem problem zaczyna się marginalizować, 5 tyś to już czysta abstrakcja, pamiętam że gdzieś kiedyś ktoś wyliczał taki mostek do fundamentu w granicach 700kWh/sezon przy najgorszym możliwym układzie, a wystarczy polecieć pierwszą warstwę z BK-600 i mostek znika
BK-600 ma odporność na ściskanie max 3-4 MPa czy jeśli buduje z silikatów to wytrzyma ten bloczek ciężar ścian, stropu i dachu ?

Spirea
15-01-2011, 11:17
dzięki Jani, potrzebuję tego ok. 6,5m2

HenoK
15-01-2011, 11:27
Na rynku są też dostępne płyty izolacyjne ze sztywnej piany fenolowej z lambdą 0,021W/mK, czyli dwukrotnie cieplejsze niż tradycyjny styropian (lambda 0,042W/mK).
Tanie nie są, ale do przełknięcia.
Cena przy grubości 50-70mm zamyka się w przedziale 100-140zł/m2Ma je w swojej ofercie Weber. Ciekawe, że w porównaniu z zeszłym rokiem staniały praktycznie dwukrotnie :), ale i tak ich cena to prawie 2000zł/m3.

Jani_63
15-01-2011, 12:06
Cennik jaki znalazłem w sieci jest z kwietnia 2010 roku, więc cena realna na dzień dzisiejszy może się różnić kilka % (oby na "-") :)
Płyta o grubości 90mm to już koszt 180zł/m2 w/g tego samego cennika.

HenoK
15-01-2011, 12:33
Cennik jaki znalazłem w sieci jest z kwietnia 2010 roku, więc cena realna na dzień dzisiejszy może się różnić kilka % (oby na "-") :)
Płyta o grubości 90mm to już koszt 180zł/m2 w/g tego samego cennika.
Niestety wg cennika ze stycznia 2011r. jest to 180,48zł/m2 :(.

Spirea
15-01-2011, 13:24
znalazłam cennik - płyta PH 930 50 x 400 x 1200 m2 brutto 100,26 zł. Potrzebuję jakieś dwie paczki, bo szerokość to 40 cm. Wychodzi 1154,98 zł. Brać to czy styrodur? Na ile dotkliwy będzie ten mostek na szczytach. Co radzicie?

HenoK
15-01-2011, 14:28
znalazłam cennik - płyta PH 930 50 x 400 x 1200 m2 brutto 100,26 zł. Potrzebuję jakieś dwie paczki, bo szerokość to 40 cm. Wychodzi 1154,98 zł. Brać to czy styrodur? Na ile dotkliwy będzie ten mostek na szczytach. Co radzicie?
Możesz zastosować jeszcze piankę poliuretanową, np. : http://www.icmarket.pl/metalpur-plyta-poliuretanowa-p-7652.html 65.45zł/szt. (1580x480x50mm)
lub http://www.icmarket.pl/ecotherm-plyta-ecotherm-p-13503.html 61.56zł/m2

krolikos
17-01-2011, 11:27
mostek termiczny na fundamencie dotyczy przede wszystkim ścian 1W, przykład
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=36241&d=1293747942
przy 2W gdy obkleja się fundament styropianem problem zaczyna się marginalizować, 5 tyś to już czysta abstrakcja, pamiętam że gdzieś kiedyś ktoś wyliczał taki mostek do fundamentu w granicach 700kWh/sezon przy najgorszym możliwym układzie, a wystarczy polecieć pierwszą warstwę z BK-600 i mostek znika

Jedyny problem w takim przypadku to że wg zaleceń (książkowo) BK powinien być min 30cm nad poziomem terenu,
Ja planuje dom nisko nad ziemia a wówczas dobrym rozwiązaniem jest ceramika zasypywana perlitem

gosciu01
01-02-2011, 20:33
Czy ktoś zna cenę za 1m3 materiału zwanego Technopor,
to jest granulat szkła piankowego.

Jani_63
01-02-2011, 22:25
270zł/m3 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.geocell-schaumglas.eu%2Fpl%2Fschaumglasschotterglasschaum% 2Fglasschaumschotter-herstellung%2F) . Taką ceną znalazłem z przed roku na forum
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=3929050&viewfull=1#post3929050

Pozdrawiam

gosciu01
01-02-2011, 22:46
dzięki,
właśnie tak myślałem ,że już było, tylko nie bardzo kojarzyłem gdzie :-)

w takim przypadku wychodzi to duuuzo drożej niż EPS200/0,033.
Przy cenie 2x niższej, można by zacząć się zastanawiać...

Jani_63
01-02-2011, 23:06
Kilka postów niżej http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=3933642&viewfull=1#post3933642 jest kalkulacja cenowa zrobiona przez perm'a.
Faktycznie wychodzi ten granulat drożej, ale za to w pewnym stopniu rozwiązuje jednocześnie sprawę podsypki anty-kapilarnej.
Dla płyty fundamentowej gdzie podsypka musi być ze względu na płytkie posadowienie, ta różnica cenowa może być w znacznym stopniu zniwelowana.
Mimo ceny wydaje mi się że granulat może być wart rozważenia dla konkretnych warunków gruntowych.

gosciu01
02-02-2011, 07:29
liczyłem już z podsypką klińca 20cm, tak to wychodzi jeszcze mniej korzystnie.
w niedługim czasie będę musiał podejmować decyzje.

Mice
08-02-2011, 07:21
Tak Ci się wydaje, widzę przykłady takich prehistorycznych domów odebranych choćby miesiąc temu u znajomych, mój dom 3 lata temu był odebrany na zasadzie - nie zdążyli zajrzeć w nadzorze a termin minął - ile takich "potworków 12-18" przechodzi w ten sposób ?

miloszenko
08-02-2011, 07:22
ze względu na nową normę WT-2008 bardzo ciężko jest odebrać do użytkowania domek gorszy niż 7 litrów
12-18 litrowce to już prehistoria

Zgadzam sie z powyzszym w 100%. Wszyscy znajomi, ktorzy wybudowali sie/zamieszkali w nowych domach maja domy od 5 do 7-8 litrowe. Wyglada na to, ze przy scianie 2-warstwowej 15 izolacji na scianach na dzis jest juz norma, ocieplenie poddasza to min 25 cm (nawet kilka domow od deweloperow tak juz widzialem zrobionych), natomiast nadal jeszcze malo spotyka sie domow posadowionych na plycie fundamentowej czy z oknami zamontowanymi w warstwie ocieplenia, choc jak wiadomo nie zawsze i wszedzie musi to byc rozsadne/oplacalne.

Pozdrawiam z domu w stanie deweloperskim na plycie fundamentowej, 16 cm szarego styro na scianach i 18/25 cm piany PUR na poddaszu :)

miloszenko
08-02-2011, 07:36
Polak potrafi...ŚE to nie problem, dzisiaj ŚE to robią przez internet, na podstawie grubości izolacji podanych przez inwestora mailem..i kosztuje 100zł. Jak nie przyjdą na odbiór ( w moim regionie nie chodzą na odbiory domów jednorodzinnych), to może się sporo takich jeszcze uchować, wystarczy w danych do SE podać o kilka cm styro niż jest w rzeczywistości...

To wiemy wszyscy :) Natomiast nie widze za bardzo wiekszego sensu takiego dzialania. Przeciez tu nie chodzi o to, zeby oszukac w swiadectwie, tylko zeby koszty utrzymania/ogrzania domu nas nie zabily. Dzieki miedzy innymi temu forum sam wiele pooprawilem w swoim projekcie zanim zabralem sie za budowe (z 9-litrowego udalo sie zejsc do 5.5 litrow kosztem jakis 5-7 tysiecy zl), a ile osob w tym czasie uswiadomilem i przekonalem do zadbania o ten aspekt to juz ciezko policzyc.

Pozdrawiam

miloszenko
08-02-2011, 08:33
wbrew pozorom, takich co uważają że 10cm styropianu jest aż nadto jest sporo....ja nikomu nie mówiłem ile zamierzam dać styropianu, bo te dysusje mnie męczyły...w moim regionie jest jak jest..i myślę że nie tylko w moim. Świadomych inwestorów jest mało...na forum sporo, ale forum nie jest reprezentatywne dla całości populacji..:)
Brata ostatnio uświadomiłem - chciał kupić dom w stanie surowym ocieplony 10cm styropianu ze zrobiona elewacją - zrobił wielkie oczy że odbioru może nie dostać...taki jest stan wiedzy, niestety

Tak to niestety juz jest. Jeszcze 2 lata temu mialem rozmowe ze znajomym przed budowa domu i dostalem pare pytan:

On: jaki duzy bedzie domek?
ja: jakies 120 m uzytk.
On: No to piecyk gazowy taki z 24 KW, bo znajomy taki wzial do swojego domu i sobie chwali... . A ocieplenia ile?
ja: 20 cm.
On: O jezu, ja mam 12 cm i mam cieplutko, nie za duzo tego ?? A piwnice duza bedziesz mial??
ja: Nie bede mial piwnicy.
On: No ale balkony jakies chyba beda?? .....

I tak bez konca :) Przy ktorejs tam rozmowie juz podczas budowy lokalny instalator (znajomy rodziny) sie dopytywal, czy ten piecyk 13 kw w ogole bedzie w stanie dogrzac moj domek, na co mu powiedzialem jakie mam zapotrzebowanie na cieplo, rzucilem pare liczb z U sciany itp, i jak uslyszal jeszcze, ze wszedzie podlogowka, stwierdzil, ze to to no w sumie jakos to powinno chyba wystarczyc (choc podejzewam ze dlugo jeszcze bedzie probowal zrozumiec jakim cudem :)

Pozdrawiam

kbab
08-02-2011, 08:36
re adiqq
niekt nie mówi, że 10cm styro jest aż nadto, ale faktem jest że może wystarczyć (wiem to z praktyki, nie tylko z teorii), o wiele większe oszczędności dają dobrze zabezpieczone otwory oraz WM z odzyskiem niż dodawanie do 10cm dodatkowych warstw. Aby poprzeć moje zdanie to podaję mój przykład, garaż bez jakiegokolwiek źródła ogrzewania (jedynie płyta bez izolacji - takie sobie gwc), jest w nim spore okno 1,1, oraz duża brama z drzwiami 3m szer ocieplona fabrycznie (Wiśniewski), ściany są w technologii TH-250 (również ta od domu), zatem tylko 10cm styro. Otwierany jest 2-3 razy dziennie, wprowadzany jest zmrożony samochód. Nigdy w garażu temperatura nie spadła poniżej 0stC - zawsze jest dodatnia, jest tam instalacja wodna napełniona ciągle wodą, również testowałem w największe mrozy wodę w otwartym naczyniu - też nie zamarzła, dlatego uważam, że izolacja 10cm jest dobra, dodam że dom jest w TH-300 (15cm styro), z ogrzaniem i cwu (dla 3 osób) bez problemu radzi sobie kocioł 4,5kW

miloszenko
08-02-2011, 08:40
re adiqq
niekt nie mówi, że 10cm styro jest aż nadto, ale faktem jest że może wystarczyć (wiem to z praktyki, nie tylko z teorii), o wiele większe oszczędności dają dobrze zabezpieczone otwory oraz WM z odzyskiem niż dodawanie do 10cm dodatkowych warstw. Aby poprzeć moje zdanie to podaję mój przykład, garaż bez jakiegokolwiek źródła ogrzewania (jedynie płyta bez izolacji - takie sobie gwc), jest w nim spore okno 1,1, oraz duża brama z drzwiami 3m szer ocieplona fabrycznie (Wiśniewski), ściany są w technologii TH-250 (również ta od domu), zatem tylko 10cm styro. Otwierany jest 2-3 razy dziennie, wprowadzany jest zmrożony samochód. Nigdy w garażu temperatura nie spadła poniżej 0stC - zawsze jest dodatnia, jest tam instalacja wodna napełniona ciągle wodą, również testowałem w największe mrozy wodę w otwartym naczyniu - też nie zamarzła, dlatego uważam, że izolacja 10cm jest dobra, dodam że dom jest w TH-300 (15cm styro)

Wszystko ok ale w garazu chyba nie mieszkasz ?? Jakby to o czym piszesz dawalo 22 stopnie w srodku to rozumiem :) Poza tym nie chodzi o to, ze iles cm styro nie starczy, tylko ile potrzeba zeby koszty grzania nas nie zabijaly (nie zabily w przyszlosci).

Pozdrawiam

aadamuss24
08-02-2011, 08:50
Witam. W tym garażu temperatury niskie więc tak bardzo się odczuwa małej izolacji. Jako ciekawostkę podam, że mam garaż bez ogrzewania ( w ziemi) i zamontowany tam odkurzacz który wyrzuca powietrze bezpośrednio do garażu. Temp. tego powietrza to 40 stopni co przy dłuższym odkurzaniu już podnosi temp. w garażu. Powietrze w miarę czyste :) pozdr adam

miloszenko
08-02-2011, 09:03
Witam. W tym garażu temperatury niskie więc tak bardzo się odczuwa małej izolacji. Jako ciekawostkę podam, że mam garaż bez ogrzewania ( w ziemi) i zamontowany tam odkurzacz który wyrzuca powietrze bezpośrednio do garażu. Temp. tego powietrza to 40 stopni co przy dłuższym odkurzaniu już podnosi temp. w garażu. Powietrze w miarę czyste :) pozdr adam

Kurcze, ja u siebie nie pomyslalem, bo wyrzucam powietrze z odkurzacza na sciane za ktora nic nie ma, a przyszly garaz stanie z innej strony, takze juz tego ciepla za bardzo nie wykorzystam, moze przy nastepnej budowie :P

Pozdrawiam

Jani_63
08-02-2011, 09:22
Pomysł ciekawy, warty zastosowania. Zawsze to dodatkowe wykorzystanie zapłaconego ciepła.
Tylko czy ciemny kolor lakieru na samochodzie nie stanie się siwy po odkurzaniu? :D

Piczman
08-02-2011, 11:32
Zapytanie szybkie !

http://img811.imageshack.us/img811/230/strych.jpg

Co myślicie o takim dociepleniu stropu ?
Czy ta pustka między krokwiami coś da jeśli szczelnie przykryję je wełną z rolki ?

Liwko
08-02-2011, 12:08
Zapytanie szybkie !

http://img811.imageshack.us/img811/230/strych.jpg

Co myślicie o takim dociepleniu stropu ?
Czy ta pustka między krokwiami coś da jeśli szczelnie przykryję je wełną z rolki ?

Moim zdaniem coś da. Przecież wełna to też prawie samo powietrze;)

Piczman
08-02-2011, 12:11
Koszt takiego zabiegu wyniesie 1 tyś zł, myślę że jest szansa na realny zwrot tej inwestycji, licząc tą pustkę miałbym jakieś 80 cm izolacji w stropie !

Liwko
08-02-2011, 12:14
Koszt takiego zabiegu wyniesie 1 tyś zł, myślę że jest szansa na realny zwrot tej inwestycji, licząc tą pustkę miałbym jakieś 80 cm izolacji w stropie !

Ty uważaj Piczman bo pomyślą że to już jest norma:)

j-j
08-02-2011, 12:32
Zapytanie szybkie !

http://img811.imageshack.us/img811/230/strych.jpg

Co myślicie o takim dociepleniu stropu ?
Czy ta pustka między krokwiami coś da jeśli szczelnie przykryję je wełną z rolki ?

Da tyle co ok 7 mm wełny niestety

pzdr

piwopijca
08-02-2011, 12:37
Wydaje mi sie ze zbyt duza odleglosc zeby powietrze sie nie poruszalo.
Moze jakos poprzerywac i przez to pozmniejszac pola puste?
BTW. 18 cm to przeciagi beda i to na dlugosci calych krokwii - mysle ze to moze nie byc najlepszy pomysl

Pzdr.

Liwko
08-02-2011, 12:40
Da tyle co ok 7 mm wełny niestety

pzdr

A to niby dlaczego skoro napisał że to zrobi szczelnie?

Piczman
08-02-2011, 12:58
A to niby dlaczego skoro napisał że to zrobi szczelnie?

Bo musi być unieruchomione to powietrze :)

PS. Zawsze mogę tą pustkę jakimś granulatem zasypać, tym razem styropianowym było by idealnie !

kbab
08-02-2011, 14:10
jak to wygląda w programie OZC, jest warstwa izolacji przy której jej pogrubianie już nie przynosi wymiernych korzyści, ale powietrze było stosowane jako izolator przez wiele lat, w tym przypadku dodatkowe dociepleni może być niewiele odczuwalne w kosztach eksploatacji, ale będzie jako koszt inwestycyjny - ostateczna decyzja i tak będzie należała do inwestora.

Piczman
08-02-2011, 14:13
Mam tego stropu na tyle dużo że bez OZC wiem że będzie to opłacalne.
Niestety pliki mi przepadły a nie chce mi się liczyć jeszcze raz, no chyba że by dla całego domu, to wtedy pół godzinki i gotowe.
Jak mi się zechce to policzę dziś wieczorem.
Nie wiecie gdzie mogę dostać granulat styropianu lub coś lekkiego do wypełnienia przestrzeni między belkami ?

kris1234
08-02-2011, 14:24
Witam.

Mam pytanie do osób które mają wyliczenia domu w OZC i praktyka mieszkania we własnym domu dowodzi, że obliczenia się zgadzają.
Z tego co wiem podaje się w tym programie temperaturę w budynku 20 stopni.
Czy któraś z osób mogłaby zmienić ten jeden parametr z 20 na 23 stopnie i podać jak zwiększyłoby sie zapotrzebowanie bydunku na ciepło?

Pozdrawiam

Piczman
08-02-2011, 14:32
Powinno się zgodzić z procentowym udziałem energii biorąc pod uwagę różnicę temp. wewnątrz i zewnątrz .
Nie wiem czy się dobrze wyraziłem :)

Jani_63
08-02-2011, 15:25
Nie powinno być tak źle. ;)
Granulat nie jest tak szczelny jak płyta styropianowa i jakiś ruch powietrza pozostanie.
Przy prawidłowej wentylacji strychu nie powinno być problemów.
Co do planowanego ocieplenia.
Opór powietrza przy kierunku przenikania ciepła w górę jest stały od warstwy 15mm i wynosi R - 0,16m2K/W (U - 6,25W/mK).
Zasypanie wolnych przestrzeni (18cm) granulatem styropianowym (http://www.ugolik.pl/gfx/zn.gif - 0,059 - 0,065Wm/K) da wartość U - 0,33 - 0,36W/mK, co znacznie poprawia wynik
Twoja 83cm :D trójwarstwowa izolacja składająca się z 45cm ekofibru (http://www.ugolik.pl/gfx/zn.gif - 0,041 - 0,043W/mK), granulatu 18cm i 20 cm warstwy wełny będzie powalająca.
Tylko czy zasadna ekonomicznie?
Sam ekofiber obecnie powinien dawać U - 0,092 - 0,096W/mK.
Wydaje mi się że przy zastosowaniu granulatu warstwa wełny może być znacznie cieńsza.

Pozdrawiam

aadamuss24
08-02-2011, 15:32
Pomysł ciekawy, warty zastosowania. Zawsze to dodatkowe wykorzystanie zapłaconego ciepła.
Tylko czy ciemny kolor lakieru na samochodzie nie stanie się siwy po odkurzaniu? :D

Samochód w kolorze czarno-ubłocony mat :) Patrzyłem w trakcie pracy odkurzacza i nie było za dużo latającego kurzu wiec nie wyprowadzałem tego na zewnątrz. Garaż mało sterylny mam i nie robi to problemu. Gdyby to jednak komuś przeszkadzało to można jakiś przepuszczalny worek założyć na wylot i coś tam wyłapie. pozdr adam

Piczman
08-02-2011, 15:44
Twoja 83cm :D trójwarstwowa izolacja składająca się z 45cm ekofibru (http://www.ugolik.pl/gfx/zn.gif - 0,041 - 0,043W/mK), granulatu 18cm i 20 cm warstwy wełny będzie powalająca.
Tylko czy zasadna ekonomicznie?

W moim przypadku może być, parterówka ma to do siebie że strop ma bardzo dużą powierzchnię.
Przy 28 cm styropianu w podłodze te 80 cm w stropie źle nie "brzmi" ale to pewnie maximum opłacalności.
Ściana z 24 cm BK i 20 cm styro też niczego sobie( dodam że na ścianie północnej mam 24 cm), IMHO w proporcjach wszystko gra biorąc pod uwagę że to dom parterowy !

Kto wie, może i się skuszę.
Wszystko zależy oczywiście od funduszy , Żonie trzeba by wytłumaczyć że ta zmywarka za 2 tyś wcale nam się nie opłaci :)

kris1234
08-02-2011, 23:01
Powinno się zgodzić z procentowym udziałem energii biorąc pod uwagę różnicę temp. wewnątrz i zewnątrz .
Nie wiem czy się dobrze wyraziłem :)

Czyli mam rozumieć, że wzrost będzie np. -10 na zewnątrz 20 wewnątrz = 30 stopni,
a -10 na zewnątrz, 23 wewnątrz = 33 stopnie czyli 10 % więcej energi będzie potrzebne do utrzymania takiej temperatury.
Dobrze zrozumiałem?

pozdrawiam

budowlany_laik
09-02-2011, 07:22
Mi sie wydaje, że proporcja 20/28/80 jest przesadzona w stropie. Czytalem o zasadzie 20/20/30, sam zastosowalem 30/30/51 i to fakt - zmiana w stropie powyżej 40cm u mnie niewiele wnosila w OZC. Dalem 51cm dla swietego spokoju.

wobil
17-02-2011, 06:45
witam, szukam pomocy
jestem w trakcie czytania wątku dlatego możliwe iż moje pytanie już się pojawiło ale mam prośbę o wyrozumiałość i pomoc, troszkę mi się pali ponieważ na dniach mają wejść ze ściankami działowymi a moje pytanie dotyczy tzw. ślepej ścianki kolankowej,
poniżej rysunek dodam tylko, iż wykusz został zlikwidowany i jest normalny płaski dach, i mam pytania:

1. ściankę kolankową można wymurować lub później stawiać z regipsu, skłaniam się ku murowanej - czy dobrze?
2. jak prawidłowo ocieplić ten trójkąt za ścianką? (czy iść styro po elewacji i połączyć z watą między krokwiami i zostawić przestrzeń nie ogrzewaną? w projekcie ściana 1warstwowa a będzie PTH25+20 styro),
3. planuję ogrzewanie podłogowe po całości i tutaj jeśli postawię ściankę to styro na stropie będzie szło do ścianki kolankowej potem pustka, czy może zrobić po całości a potem stawiać ściankę z kartongipsu,
4. jak docieplić połączenie wieńca i murłaty,
jak ktoś przerabiał temat to pewnie jeszcze jakieś wątpiliwości poza tymi się pojawiły dlatego będę wdzięczny za wszelkie uwagi :)
jak teraz nie ocieplę a postawię ścianki to już będzie klops :(

pomóżcie forumowicze
pozdrawiam
Wojtek

wobil
18-02-2011, 09:36
ponawiam prośbę :(

wojtek

orko
18-02-2011, 10:07
zrób ścianki z osb i wypełnij granulatem np. wełny ( da się zrobić przy pomocy odkurzacza oraz kilku kształtek kanalizacyjnych)

wobil
18-02-2011, 13:39
someone else?

pozdrawiam
Wojtek

HenoK
19-02-2011, 07:12
kto chce być trzeci ??

Ja bym chętnie poznał szczegóły Twojego domu (domów ?).
Piszesz tu już od paru ładnych lat, a brakuje wątku, czy dziennika budowy Twojego domu.
j-j udało się namówić na taki skrócony dziennik. Może Ty także się skusisz?

Lobo_M
19-02-2011, 08:40
wydawnictwo murator przygotowuje następną edycję artykułów o domach energooszczędnych - od decyzji do praktyki, wcześniej opisali henoka i piczmana, a teraz czas na następnych, więc ja ze swojej strony zachęcam do zgłaszania się i opisania swoich przeżyć, ze szczególnym uwzględnieniem wyjaśnień dlaczego


W jakich numerach były te dwa artykuły?

Lobo_M
19-02-2011, 08:57
z pewnościa ich Bohaterowie maja je w formie elektronicznej. Z chęcią bym je przeczytał.

Piczman
19-02-2011, 09:10
Nie mają :(
Ale wycinki z gazet w antyramie wiszą na ścianie w gabinecie.
Będzie co wnukom kiedyś pokazać :)
To były 2 artykuły ( praktycznie identyczne) w 2 wydaniach, 1 to kwartalnik o domach energooszczędnych a drugi w miesięczniku.
Numerów nie pamiętam .

Lobo_M
19-02-2011, 09:17
Nie mają :(
Ale wycinki z gazet w antyramie wiszą na ścianie w gabinecie.
Będzie co wnukom kiedyś pokazać :)
To były 2 artykuły ( praktycznie identyczne) w 2 wydaniach, 1 to kwartalnik o domach energooszczędnych a drugi w miesięczniku.
Numerów nie pamiętam .
kwrtalnik w domu gdzieś się wala chyba z niebieskawą okładką, więc muszę poszukać. Skoro to w nim było to czytałem nieświadom faktu o kim czytam:-)

Jani_63
19-02-2011, 09:26
Człowiek chodzi po ziemi nie zdając sobie nawet sprawy jakich sławnych ma wirtualnych znajomych :)

Piczman
19-02-2011, 09:39
Hehh, najlepsze jest to że w napisałem w Dzienniku że w kwartalniku chałupę mi opisali a potem dowiedziałem się że kilka miesięcy wcześniej w miesięczniku byłem !!!
Za miesiąc kolejny artykuł, tym razem o GWC.
POLECAM :)

HenoK
19-02-2011, 09:45
W jakich numerach były te dwa artykuły?
"Klub energooszczędnych" od str. 58 w numerze 9/2009 Muratora.

Piczman
19-02-2011, 09:53
kto chce być trzeci ?


Ja bym chętnie poznał szczegóły Twojego domu (domów ?).
Piszesz tu już od paru ładnych lat, a brakuje wątku, czy dziennika budowy Twojego domu.
j-j udało się namówić na taki skrócony dziennik. Może Ty także się skusisz?

Jestem Za !!!!

HenoK
19-02-2011, 10:36
z pewnościa ich Bohaterowie maja je w formie elektronicznej. Z chęcią bym je przeczytał.
Podaj maila (może być na PW), to Ci podeślę :).

wobil
19-02-2011, 13:52
witam, szukam pomocy
jestem w trakcie czytania wątku dlatego możliwe iż moje pytanie już się pojawiło ale mam prośbę o wyrozumiałość i pomoc, troszkę mi się pali ponieważ na dniach mają wejść ze ściankami działowymi a moje pytanie dotyczy tzw. ślepej ścianki kolankowej,
poniżej rysunek dodam tylko, iż wykusz został zlikwidowany i jest normalny płaski dach, i mam pytania:

1. ściankę kolankową można wymurować lub później stawiać z regipsu, skłaniam się ku murowanej - czy dobrze?
2. jak prawidłowo ocieplić ten trójkąt za ścianką? (czy iść styro po elewacji i połączyć z watą między krokwiami i zostawić przestrzeń nie ogrzewaną? w projekcie ściana 1warstwowa a będzie PTH25+20 styro),
3. planuję ogrzewanie podłogowe po całości i tutaj jeśli postawię ściankę to styro na stropie będzie szło do ścianki kolankowej potem pustka, czy może zrobić po całości a potem stawiać ściankę z kartongipsu,
4. jak docieplić połączenie wieńca i murłaty,
jak ktoś przerabiał temat to pewnie jeszcze jakieś wątpiliwości poza tymi się pojawiły dlatego będę wdzięczny za wszelkie uwagi :)
jak teraz nie ocieplę a postawię ścianki to już będzie klops :(

pomóżcie forumowicze
pozdrawiam
Wojtek

może jakieś inne pomysły jak ocieplić tę sporą przestrzeń poza pomysłem z płytą OSB

pozdrawiam
Wojtek

j-j
19-02-2011, 13:54
Podaj maila (może być na PW), to Ci podeślę :).

Podeślij mi też HenoK

pzdr

gosciu01
19-02-2011, 14:51
witam, szukam pomocy
jestem w trakcie czytania wątku dlatego możliwe iż moje pytanie już się pojawiło ale mam prośbę o wyrozumiałość i pomoc, troszkę mi się pali ponieważ na dniach mają wejść ze ściankami działowymi a moje pytanie dotyczy tzw. ślepej ścianki kolankowej,
poniżej rysunek dodam tylko, iż wykusz został zlikwidowany i jest normalny płaski dach, i mam pytania:

1. ściankę kolankową można wymurować lub później stawiać z regipsu, skłaniam się ku murowanej - czy dobrze?
2. jak prawidłowo ocieplić ten trójkąt za ścianką? (czy iść styro po elewacji i połączyć z watą między krokwiami i zostawić przestrzeń nie ogrzewaną? w projekcie ściana 1warstwowa a będzie PTH25+20 styro),
3. planuję ogrzewanie podłogowe po całości i tutaj jeśli postawię ściankę to styro na stropie będzie szło do ścianki kolankowej potem pustka, czy może zrobić po całości a potem stawiać ściankę z kartongipsu,
4. jak docieplić połączenie wieńca i murłaty,
jak ktoś przerabiał temat to pewnie jeszcze jakieś wątpiliwości poza tymi się pojawiły dlatego będę wdzięczny za wszelkie uwagi :)
jak teraz nie ocieplę a postawię ścianki to już będzie klops :(

pomóżcie forumowicze
pozdrawiam
Wojtek

Mam w projekcie bardzo podobny układ.


Ad 1.
wszystko jedno, dla mnie lepsza murowana zawsze można gwoździa wbić :-)
Należy jednak skonsultować z konstruktorem, co do obciążenia stropu, jeśli był projektowany na styk.

Ad 2.
Zadbaj, aby prawidłowo zostało wykonane połączenie waty i styropianu.
Nie bardzo rozumiem, po co chcesz tam jeszcze coś ocieplać.
U mnie w tym trójkącie będą rury wentylacji i pewnie jakaś "elektryka".
Chociaż u mnie jest nieco inaczej, gdyż daje 20cm waty w krokwie i to idzie tak jak u ciebie na rysunku,
a następnie 15cm waty nakrokwiowo i ona zakrywa mi tę murłatę.
W pomieszczeniach będzie płyta GK, a w tym trójkącie zostawię bez niczego.

Ad 3.
Po co chcesz pchać się w dodatkowe koszty?
W tym trójkącie nie będziesz gości przyjmował.

Ad4.
jest kilka sposobów, zależy co chcesz osiągnąć.
najprostszy, to fachowcy obmurują Ci murłatę, może być np. pustakiem BK300 o szerokości 8cm.

Jani_63
19-02-2011, 18:16
Podeślij mi też HenoK

pzdr

Też bym poprosił, jeśli to nie kłopot.

Pozdrawiam

michal_mlody
19-02-2011, 18:30
Podeślij mi też HenoK

pzdr

Ja też bardzo proszę.

Pozdrawiam

miloszenko
19-02-2011, 21:27
Też bym poprosił, jeśli to nie kłopot.

Pozdrawiam

Ja tez chetnie przyjme ;)

Moze by dalo sie to gdzies umiescic i linka podac, mysle ze chetnych jeszcze bedzie sporo ;)

Pozdrawiam

HenoK
20-02-2011, 04:55
Ja tez chetnie przyjme ;)
Moze by dalo sie to gdzies umiescic i linka podac, mysle ze chetnych jeszcze bedzie sporo ;)

Tu ciekawostka. Istnieje możliwość zakupu Muratora w wersji elektronicznej, ale dostępne jest tylko 6 poprzednich numerów. W wersji papierowej dostępne jest 12 poprzednich numerów Muratora : http://sklep.murator.pl/index.php?catalogID=55&subCatID=59&p=catalog
Natomiast można w sieci znaleźć wersje elektroniczne starszych numerów "zachomikowane".
W tym wypadku można szukać pod hasłem "klub energooszczędnych" + murator .

Lobo_M
20-02-2011, 07:45
o fajnie że jesteś, może ty się dasz na mówić na prezentację w muratorze ?? byłbyś na okładce razem z J-J :D
Jasne, choć w sierpniu 2010 powstał juz reportaż, ale do dzisiaj się nie ukazał, miał być w październiku, grudniu ostatnio na 100% w marcu, ciągle jednak Pani red. nacz. go przesuwa. Ostatnio śmiałem się że lobby PCi to stopuje;-) No ale mam nadzieję że w końcu się ukaże. Mimo wszystko ja zawsze jest otwarty na różne opcje, a kontakt do p. Andrzeja P. jeśli to o niego chodzi.

Najbardziej to kusi mnie wizja bycia z J-J na okładce, serio serio. nawet kosztem tego że wewnatrz gazety porównają nasze koszty eksploatacyjne:-)

Piczman
21-02-2011, 09:22
No to Ja też :):):)

[email protected]

Tą wersję elektroniczną ,,,

Lobo_M
21-02-2011, 10:42
No to Ja też :):):)

[email protected]

Tą wersję elektroniczną ,,,
poszlo

Piczman
21-02-2011, 10:52
Dzięki !

Wolałbym żeby teraz ten artykuł pisali, wtedy to praktycznie stan surowy zamknięty był :(

Lobo_M
21-02-2011, 11:02
To fakt u mnie było to samo, nawet nie wiedziałem jak to wszystko zadziała, ale potem dosyłałem update.

aadamuss24
23-02-2011, 10:10
Witam. Tak informacyjnie :) w sobotę przez przypadek wyłączyłem ogrzewanie i dopiero dziasiaj rano włączyłem. W sobotę miałem 21 stopni dzisiaj rano 17 :( Na zewnątrz -15 do -20. Akurat wszystkie te dni były bardzo słoneczne więc w ciągu dnia było 21-22 stopnie więc trudniej było zauważyć, że ogrzewanie nie działa. pozdr adam

Lobo_M
23-02-2011, 12:18
Witam. Tak informacyjnie :) w sobotę przez przypadek wyłączyłem ogrzewanie i dopiero dziasiaj rano włączyłem. W sobotę miałem 21 stopni dzisiaj rano 17 :( Na zewnątrz -15 do -20. Akurat wszystkie te dni były bardzo słoneczne więc w ciągu dnia było 21-22 stopnie więc trudniej było zauważyć, że ogrzewanie nie działa. pozdr adam
Musisz zacząć wstawać póżniej, kiedy słońce juz nagrzeje:-) tak na poważnie, oceniałeś może do ilu stopni ostygła podłoga jesteś w stanie powiedzieć ile energii zużyje do ponownego nagrzania się ? Jak wyglądała sytuacja temperaturowa w pomieszczeniach nienasłonecznionych, było odczuwalnie chłodniej?

aadamuss24
23-02-2011, 13:38
Temperatura wody w podłodze była w okolicy 18 stopni więc tyle chyba też miał beton. Pokój bez słońca zazwyczaj ma niższą temp. więc trudno określić, teraz było tam 16 stopni. W łazience też trudno określiś spadek temp. bo po kąpieli temp. idzie w górę, myślę, że też ok 16. Pomimo niewiele niższych temperatur w pomieszczeniach bez słońca jest tam mniej przyjemnie. Wczoraj wieczorem po całym dniu słonecznym nawet miałem wrażenie, że podłoga grzeje bo była lekko ciepła od słońca. pozdr adam

Tomi78__
27-02-2011, 19:04
Podeślij mi też HenoK

pzdr

I dla mnie tez... poprosze :)

aadamuss24
01-03-2011, 10:08
Musisz zacząć wstawać póżniej, kiedy słońce juz nagrzeje:-) tak na poważnie, oceniałeś może do ilu stopni ostygła podłoga jesteś w stanie powiedzieć ile energii zużyje do ponownego nagrzania się ? Jak wyglądała sytuacja temperaturowa w pomieszczeniach nienasłonecznionych, było odczuwalnie chłodniej?

Witam. Kolejne spostrzeżenia. Im więcej dni słonecznych tym bardziej widać różnicę pomiędzy pomieszczeniami nasłonecznionymi a tymi w których słońca jest mniej lub wcale. W zasadzie tam gdzie okna od południa to już mógłbym prawie zrezygnować z ogrzewania, w dzień nagrzewa się do 25 i do rana nie spadnie poniżej 21. Gorzej z resztą ( czyli łazienka, gospodarcze i mały pokój na parterze) gdzie po kilku dniach słonecznych i ogólnie zmniejszonym grzaniu, temperatury spadły do 18 stopni.
Mam zamiar spróbować założyć elektrozawory na pętle gdzie jest cieplej tak aby grzanie odbywało się gdy temperatura wieczorem spadnie poniżej 21 stopni. Tylko cena elektrozaworów trochę zaporowa :(
Dodatkowo przy takim wychłodzeniu jest problem z wentylowaniem łazienki na pierwszym biegu rekuperatora, w narożniku pojawia się plama wilgoci, z tym też muszę coś pokombinować. Myślałem o elektrycznym grzejniku uruchamianym przed kąpielą ale to tylko na chwilę nagrzeje powietrze a płytki, mury i tak będą zimne. Muszę chyba tam na stałe grzać mocniej to może łatwiej będzie się pozbyć tej wilgoci ? Kręcę jeszcze przepływomierzami tak aby przy ciągłym grzaniu łazienka miała wyższą temperaturę ale tu też widzę dużą różnicę pomiedzy pomieszczeniami, im większe pomieszczenie tym łatwiej się nagrzewa, małe pomieszczenie=mała powierzchnia podłogi i jest trudniej nagrzać ( akurat w moim przypadku nie miałem zróżnicowanego rozstawu rur podłogówki pomiędzy pomieszczeniami).
Po ostatnim mocnym wychłodzeniu (4 dni bez ogrzewania) zaskakująco szybko pomieszczenia się nagrzały ponownie, w ciągu 12 godzin temp. wzrosła z 18 do 22 stopni przy -15 na zewnątrz, dużo pomagało tu słońce. Pobór prądu nie był większy niż 15 kWh.
pozdr adam

aadamuss24
01-03-2011, 20:22
mpoplaw dziękuję za linki. Przy całym szacunku dla Viessmanna raczej ich głowic nie kupię :) Raczej wezmę Rehau lub innej firmy która ma widocznie otwarte lub zamknięte grzybki. Z tego co widać w dzienniku teraz takie wydatki to już poważna sprawa :) Poza tym nie jestem pewien czy dam radę to wysterować. Teraz steruję tym ręcznie, czyli zamykam pętle lub cały rozdzielacz na piętrze i grzeję tylko pomieszczenia bez okien południowych, Na etapie prac szukałem jakiegoś zaworu abym mógł odcinać cały rozdzielacz ale nie znalazłem nic o odpowiedniej średnicy z siłownikiem. pozdr adam

Ps przymykam przepływy na ciepłe pokoje tak aby wymusić wyższą temp. na łazience ale jakoś mi to średnio wychodzi :(

Piczman
02-03-2011, 08:14
Ps przymykam przepływy na ciepłe pokoje tak aby wymusić wyższą temp. na łazience ale jakoś mi to średnio wychodzi :(

Mnie tez nie bardzo wychodzi, jak się ma niską temp. zasilania to trzeba ja podnieść, czasami pompę dać na wyższy bieg i odpowiednio wyregulować przepływy, mnie się udało dojść do efektu gdzie w łazience jest o 1,5 C więcej .
Wróciłem jednak do wcześniejszych ustawień, wszędzie w domu mam tyle samo.
Da się przeżyć, co innego kiedy w łazience było by chłodniej niż w sypialni, wtedy to problem.

aadamuss24
02-03-2011, 09:38
Pompa na max i tylko na trzy pętle więc aż furkoczą przepływomierze. Temp. zasilania ok 34 stopni. Wyłączyłem na noc wszystko poza łazienką, małym pokojem i gospodarczym (jedna pętla pod suszarkę). Temperaturę jaką osiągnąłem po całej nocy to 21 stopni gdzie w całym domu bez ogrzewania również było 21 stopni. Na temperaturze bardziej mi zależy ze względu na wilgotność w łazience, myślę, że jak będzie cieplej to szybciej to wszystko odparuje (po kąpieli woda wszędzie :) ). Próbowałem mocno wentylować ale to znowu spadek wilgotności do 30 % :( Muszę zakupić większą ilość kwiatów albo akwarium :) lub uruchomić podlewanie gwc ( czy ktoś już sprawdził czy nawilżanie gwc podnosi wilgotność w mieszkaniu ? ) Jakoś na początku jeszcze przed regulacjami tak było, że łazienka była cieplejsza ale po regulacjach wszystko jest inaczej :) Przez całą noc grzejąc tylko trzy pętle poszło mi 8 kWh gdzie przy grzaniu wszystkiego wychodziło mi ok 20 kWh. Tylko startów sprężarki było więcej 8 a nie 1. pozdr adam

aadamuss24
02-03-2011, 10:51
Kumata ... :)
Pro Staś jakie masz zużycie prądu na ogrzewanie i na całość ?
Podniosła temp z ilu na ile? jaka powierzchnia łazienki ? jaka moc kabli w łazience ? jakie czasy grzania ? pozdr adam

piwopijca
02-03-2011, 10:54
@aadamuss24
Ja poczekam az sam zapodasz "nawadnianie" GWC
Jakos osobiscie nie moge sie do tego zabrac, zawor od nawilzania GWC mam w garazu a po pracy nie chce sie juz nic robic, szczegolnie otwierac drzwi do garazu, grzebac i czekac zeby pozniej odciac wode.

Pzdr.

aadamuss24
02-03-2011, 11:46
Piwopijca ja z tego samego powodu czekam :) musiałbym wodę wężem podciągnąć do studzienki gdzie mam końcówkę rury (jest to też studzienka w której będą rozdzielacze podlewania).
Pro Staś a te inne parametry pamiętasz? pozdr adam

aadamuss24
02-03-2011, 12:04
Podniosła temp z ilu na ile? jaka powierzchnia łazienki ? jaka moc kabli w łazience ? jakie czasy grzania ?
Jeżeli to tylko tania taryfa to ile stopni masz rano w łazience a ile wieczorem ? pozdr adam

aadamuss24
02-03-2011, 12:25
Ok, czyli ekspres to też nie jest :) myślałem, że to szybciej działa ( choć dalej nie wiem jaka moc kabelka ?)

michal_mlody
02-03-2011, 18:11
Forumowicze jest jakaś możliwość ograniczenia mostka cieplnego na słupach betonowych w narożach budynku?
Buduje na szkodach górniczych i mam słupy od samej ławy do wieńca.
Myślałem żeby częściowo zalać go zaprawą zrobioną z perlitu. Czy to ma sens, jak będzie z wytrzymałością takiej konstrukcji?
Nie wiem czy w ogóle jest sens myśleć nad tym. Słup o przekroju 25cmx25cm

korys
02-03-2011, 19:22
Forumowicze jest jakaś możliwość ograniczenia mostka cieplnego na słupach betonowych w narożach budynku?
Buduje na szkodach górniczych i mam słupy od samej ławy do wieńca.
Myślałem żeby częściowo zalać go zaprawą zrobioną z perlitu. Czy to ma sens, jak będzie z wytrzymałością takiej konstrukcji?
Nie wiem czy w ogóle jest sens myśleć nad tym. Słup o przekroju 25cmx25cm

To byłby strzał we własne kolano. Albo wytrzymałość, albo ocieplenie. Nikt się pod tym nie podpisze. dobrym rozwiązaniem byłaby płyta fundamentowa połączona zbrojeniem i tymi słupami z wieńcem. Oczywiście styro pod płytą.

grzeniu666
02-03-2011, 19:45
...Myślałem żeby częściowo zalać go zaprawą zrobioną z perlitu. Czy to ma sens, jak będzie z wytrzymałością takiej konstrukcji?
Nie wiem czy w ogóle jest sens myśleć nad tym.

IMO to nie możliwie, konstrukcyjnie złe, kierbud się na to za nic nie zgodzi. Znowu bym nie panikował ludzie budują z silikatów które od żelbetu chyba dużo "cieplejsze" nie są. W dzienniku chyba piszesz że planujesz 20cm styro - może daj w okolicy słupów jakiś lepszy (no chyba że zakładasz super-grafitowy na całości) no i solidnie fundament. A może "miejscowe" styro poziomo na gruncie przylegające do budybku w okolicy tych słupów (na wzór opaski przeciwwysadzinowej którą robią grupowi miłośnicy płyt fundamentowych)...

k62
02-03-2011, 20:09
... lub uruchomić podlewanie gwc ( czy ktoś już sprawdził czy nawilżanie gwc podnosi wilgotność w mieszkaniu ? )

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?1728-rekuperator&p=3990921&viewfull=1#post3990921

michal_mlody
03-03-2011, 05:52
To olewam ten problem:) dzięki Panowie

A co do filmu to takie słupy na pewno nie na szkodach górniczych. U mnie idzie po 8 prętów fi14

HenoK
03-03-2011, 06:27
Forumowicze jest jakaś możliwość ograniczenia mostka cieplnego na słupach betonowych w narożach budynku?
Buduje na szkodach górniczych i mam słupy od samej ławy do wieńca.
Myślałem żeby częściowo zalać go zaprawą zrobioną z perlitu. Czy to ma sens, jak będzie z wytrzymałością takiej konstrukcji?
Nie wiem czy w ogóle jest sens myśleć nad tym. Słup o przekroju 25cmx25cm
W przypadku posadowienia na ławach fundamentowych takie słupy, to rzeczywiście potężne mostki cieplne.
Dużo łatwiej pozbyć się ich przy posadowieniu budynku na płycie fundamentowej izolowanej od gruntu.
Tylko to już oczywiście zadanie dla konstruktora, który projektuje Twój dom.

Tomi78__
03-03-2011, 07:23
Niewiem czy ktos z was czytuje taki miesiecznik branzowy jak "inzynier budowlany", tam jest wlasnie artykuł o ociepleniu słupów z zelbetu w scianie kolankowej,
Pokazane jest tam zdjecie z kamery termo ktore pokazuje, ze nie jest takie oczywiste, ze po ociepleniu styro nawet 20cm likwidujemy mostek w 100%, ale na szczscie ta roznica jest naprawde niewielka...

michal_mlody
03-03-2011, 15:31
W przypadku posadowienia na ławach fundamentowych takie słupy, to rzeczywiście potężne mostki cieplne.
Dużo łatwiej pozbyć się ich przy posadowieniu budynku na płycie fundamentowej izolowanej od gruntu.
Tylko to już oczywiście zadanie dla konstruktora, który projektuje Twój dom.

Wiem wiem.
Ale już za późno. Jestem na etapie lania ławicy.
Na szczęście mam tylko 4 słupy z tego 2 w garażu i kotłowni. Jakoś to przeżyje.

pozdrawiam

HenoK
03-03-2011, 15:49
Wiem wiem.
Ale już za późno. Jestem na etapie lania ławicy.
Na szczęście mam tylko 4 słupy z tego 2 w garażu i kotłowni. Jakoś to przeżyje.
Podobne problemy miał frykow - poszukaj jego dziennika.

michal_mlody
03-03-2011, 17:02
frykow ma płytę fundamentową, nie znalazłem u niego jakiegoś rozwiązania, no chyba że coś mi umknęło.
Może wsadzę jakiś XPS od wewnętrznej strony w narożnikach.

Mam jeszcze takie pytanko:
zastanawiam się nad ociepleniem ławy fundamentowej od zewnątrz aż do poziomu chudego betony, żeby była ciągłość izolacji ze ścianą fundamentową - dobrze kombinuje???

aadamuss24
04-03-2011, 13:17
Witam. Wątek nie w temacie ale może komuś się przyda : )
Sprawdzałem ile prądu zużywa pralka zasilana ciepłą wodą a ile zasilana wodą zimną.
Program bawełna, 40 stopni, 500 obrotów, 1h 30min- zimna woda 0,46 kWh.
To samo zasilane wodą o temp. 40 stopniu z przepływowego - 0,23 kWh.
Pomiar na podliczniku. Dziwnie małe to zużycie, różnica jeszcze mniejsza. Planowałem zasilać pralkę ciepłą wodą z pompy ciepła i solarów ale przy braku słońca szkoda mi cwu na pralkę, zmywarkę bo czas nagrzewania przez pompę jest długi i brakuje później cwu do normalnego korzystania. Może latem by się to sprawdziło ale zimą raczej nie.
Może bardziej opłacalne byłoby to w przypadku zmywarki bo jest częściej używana ale już mi się nie chce sprawdzać, może pomiar wyszedłby podobnie.
pozdr adam

Liwko
04-03-2011, 14:06
A to baaardzo ciekawe. Wychodzi na to że piorąc w taniej taryfie po podłączeniu ciepłej wody zaoszczędziłbym około 1zł miesięcznie. To dla tych co wydają setki na podłączenie CWU z solarów czy PC bo z przepływowego wyjdzie chyba jeden czort.

ravbc
04-03-2011, 14:39
To chyba wIęcej zaoszczędzisz podłaczając pralkę do zimnej wody, ale... ogrodowej. Jeśli uda sie te szare ścieki wykorzystywać do podlewania ogrodu, bo wtedy faktycznie zero kosztów odprowadzania ścieków. A można jeszcze pokusić się o zasilanie pralki całkiem własną wodą. Ale o tym też już w tym wątku było... ;-)

Jani_63
04-03-2011, 14:57
Nie wiem jaką masz pralkę, ale rzeczywiście coś mały ten pobór energii.
Ani chybi masz pralkę w klasie A+++ :)
Te 0,46kWh cyklu prania powinno pość na same podgrzanie wody o 33K z 7 do 40 oC przy założeniu że pralka do samego prania pobiera 12l.
Do tego dochodzi jeszcze zużycie prądu na pracę silnika.
Więc te 0,46kWh powinno być różnicą w poborze energii między zasilaniem zimną, lub ciepłą wodą.
Czy warto? Kwestia indywidualnego podejścia (ilość domowników, ich wiek = ilość prań) :D
Tak jak piszesz. W Twoim przypadku przy zmywarce oszczędności w skali miesiąca mogą być większe ;)

aadamuss24
05-03-2011, 16:55
sprawdzę jeszcze raz bo coś podejrzanie mało albo ja coś pomieszałem :(

1igor1
05-03-2011, 18:51
może być że nie pomieszałeś, średniej klasy pralka na program 60st 2 godz zimnej wody zużywa ok 0,85kw/h na 5kg prania

HenoK
05-03-2011, 19:43
sprawdzę jeszcze raz bo coś podejrzanie mało albo ja coś pomieszałem :(
Niekoniecznie. Temperatura "zimnej" wody, którą czerpie pralka wcale nie musi być równa 7-10 st. C.
Woda w rurach dochodzących do pralki może mieć spokojnie kilkanaście stopni. Stąd takie rewelacyjne wyniki.

Depi
06-03-2011, 10:48
od. 05.02.2010 r. - 01.02.2011 r. prąd to 3821 zł.
Na wszystko. Mieszkam od końca marca.


Uo Matko! Jak Ty to robisz? Ja tyle (a nawet chyba więcej) płacę za sam prąd, do tego dochodzi gaz na ogrzewanie i CWU! Co to za magia? O świeczkach siedzicie, wiktuały trzymacie siatce za oknem, komputer podpięty pod dynamo w rowerku stacjonarnym? ;)

Jakie masz stawki? Ja płacę 80zł/mc samych opłat stałych - to juz daje prawie 1000zł!

Piczman
07-03-2011, 09:00
U mnie cały prąd razem z indukcją i WM to 120-130 zł miesięcznie.
Wychodzi minimum 1500 zł.
Jak był wstawił grzały do CO i CWU to pewnie osiągnął bym ten sam wynik czyli 3,5-4 tyś.
Przy 2 taryfie zmieścił bym się w 3 tyś rocznie.
Ależ mnie kusi ,,,

ravbc
07-03-2011, 10:04
Tani macie ten prąd. Ja mam miesięcznie jakieś 300zł (fakt, że z CWU, które sporo mi "żre"). A za CO muszę jeszcze sporo dopłacić... :-(

ravbc
07-03-2011, 10:40
27 ledów we wszystkich newralgicznych pomieszczeniach
W pozostałych żarówki energooszczędne.

No to ja mam głównie świetlówki, LEDy tylko na "oświetleniu nocnym", które u mnie świeci faktycznie całą noc


Sprzęt AGD klasy A (lodówka, zmywarka), poza pralką - klasa C.

Ja mam niby tylko klasy A lub lepszej, ale "niestety" ostro używane (pralka i zmywarka nie rzadko po dwa razy na dobę).


Kluczem jest stosunek taniej do drogiej 10 : 1.
A to jest związane w taryfą G12w w Łodzi.
Mam drogi prąd przez ok. 110 godzin tygodniowo, kiedy jesteśmy w domu i bezp. z niego korzystamy. Pozostałe godziny nas nie ma. Kiedy jesteśmy np. w weekendy jest cały czas tani prąd.

No to tego ja w życiu nie osiągnę. ENEA nie ma takiej fajnej taryfy :-(

A podaj tak dla porównania zamiast kosztu, ilość zużytych (czy zużywanych teraz) kWh miesięcznie, oczywiście z rozbiciem na tanią i droga taryfę?

Liwko
07-03-2011, 10:52
No to tego ja w życiu nie osiągnę. ENEA nie ma takiej fajnej taryfy :-(


Enea ma G12W Droga tylko od Pn-Pt 6-21 Wychodzi 75h w drogiej.
Jednak i ja oprócz pompy zużywam dużo prądu na pozostałe cele. Niestety u mnie przez cały dzień ktoś jest w domu i jak nie komputer to TV (niemal codziennie dwa) albo PlayStation.
Wszystkie urządzenia które są na czuwaniu zużywają u mnie około 40W/h. Trzeba się tym w końcu zająć.

ravbc
07-03-2011, 11:13
Enea ma G12W Droga tylko od Pn-Pt 6-21 Wychodzi 75h w drogiej.
Ta taryfa jest do kitu. Całkowity brak "tanich godzin" w środku dnia bardzo utrudnia jej wykorzystanie do ogrzewania, a i na "potrzeby bytowe" zużywał bym sporo więcej w drogiej (pralka i zmywarka bardzo często są u mnie włączane właśnie w środku dnia, obecnie w tanich godzinach G12). Na dodatek prąd w drogich godzinach G12W jest sporo droższy, niż G12, a w tanich godzinach niewiele tańszy niż w G12. No i tych tanich godzin w G12W jest w ciągu doby 9, a w G12 jest ich 10 (oczywiście oprócz weekendów). Co więcej opłaty stałe w G12W są chore (prawie 5 razy większe niż w G12). Niemniej kiedyś to sobie przeliczałem. Wyszło mi, że jak bym miał używać G12W, to bardzo podobnie wyjdę na G11 (przynajmniej latem)... ;-)
ProStaś ma prąd z PZE w Łodzi zdaje się, a tam G12W wygląda jak połączenie G12 i G12W w wydaniu Enei... I mogę się co najwyżej w nos ugryźć, bo czas obowiązywania taryfy narzuca operator, więc jestem przywiązany do nieciekawych taryf Enei (nawet jakbym prąd kupował w innym ZE). :-(

Liwko
07-03-2011, 11:20
Niemniej kiedyś to sobie przeliczałem. Wyszło mi, że jak bym miał używać G12W, to bardzo podobnie wyjdę na G11 (przynajmniej latem)... ;-)

Sprawdziłem. Latem średnia za kWh u mnie 44gr w G12W a u rodziców 55gr w G11

ravbc
07-03-2011, 11:38
Dzięki ProStaś za szczegóły. To dla mnie rozwiewa wszelkie niejasności. Wychodzi na to, że żebym mógł mniej płacić za prąd muszę się przeprowadzić, bo ja mam za ostatnie 2 miesiące sumarycznie kWh nawet ciut mniej niż Ty, ale kosztowo sporo drożej niestety (bo prawie 30% w drogiej taryfie). :-( A wszystko przez te godziny taniej taryfy... ;-)

ravbc
07-03-2011, 11:50
Sprawdziłem. Latem średnia za kWh u mnie 44gr w G12W a u rodziców 55gr w G11
No cóż, to zależy głównie od konkretnego rozkładu zużycia między tanią i drogą taryfę. Ale skoro G12W ma koszty stałe wyższe o ponad 70zł za miesiąc, to znaczy, że przy podanych przez Ciebie proporcjach i typowo moim zużyciu letnim w okolicach 1 MWh na 2 m-ce, to daje praktycznie 0zł oszczędności na G12W, czyli jak mówiłem wychodzi to samo co w G11 ;-)

Liwko
07-03-2011, 11:52
ProStaś - też bym chciał mieć taką taryfę - ja mam standardowo tania 13-15 i 22-6. Ty masz sporo godzin więcej taniej taryfy poniedziałek-piątek 2h/dzień więcej i cały weekend 28h --> w sumie 38h taniej taryfy więcej niż ja...

Mi też wychodzi że ma ode mnie 40h miesięcznie więcej taniej:( Najgorsze że tego sie nie przeskoczy.:(

tutiturumtu
07-03-2011, 11:59
Enea ma G12W Droga tylko od Pn-Pt 6-21 Wychodzi 75h w drogiej.
Jednak i ja oprócz pompy zużywam dużo prądu na pozostałe cele. Niestety u mnie przez cały dzień ktoś jest w domu i jak nie komputer to TV (niemal codziennie dwa) albo PlayStation.
Wszystkie urządzenia które są na czuwaniu zużywają u mnie około 40W/h. Trzeba się tym w końcu zająć.

sam dekoder nki połyka 30W/h w trybie standby...

Liwko
07-03-2011, 12:05
sam dekoder nki połyka 30W/h w trybie standby...

Który dekoder? Z twardzielem? Mój zwykły HD nie pobiera prawie nic. Sprawdzałem, najwięcej bierze kino domowe około 20W. Sam subwoofer 8W
Komputer pracując 170W w tym sam monitor 70.

Liwko
07-03-2011, 12:08
A co do tych cen 1 kWh - kolega kbab ma na tym punkcie....czerwone światło :), to koszt 1 kWh u mnie średnio, z całego roku, z wliczeniem wszystkich opłat (czyli łączna suma kosztów z 2 faktur podzielona przez ilość kWh bez rozbicia na taryfę tanią i drogą) to 0,34 zł.

Muszę jeszcze poczekać do pełnego roku w G12W ale szacuję średnią około 42gr. To i tak nieźle.

ravbc
07-03-2011, 12:48
koszt 1 kWh u mnie średnio, z całego roku, z wliczeniem wszystkich opłat (czyli łączna suma kosztów z 2 faktur podzielona przez ilość kWh bez rozbicia na taryfę tanią i drogą) to 0,34 zł.
Aż mnie zmotywowałeś, żeby sobie to policzyć i wyszło mi niecałe 0,39 zł na kWh (oczywiście z wliczonymi wszystkimi opłatami, średnia z calego roku) - tarfya G12 Enei. Spodziewałem się w sumie większej różnicy, ale może faktycznie nie jest aż tak źle jak by to na pierwszy rzut oka wyglądało, choć to i tak oznacza, że zapłaciłem ponad 500zł więcej, niż zapłaciłbym mieszkając w okolicach Łodzi...

tutiturumtu
07-03-2011, 12:53
Który dekoder? Z twardzielem? Mój zwykły HD nie pobiera prawie nic. Sprawdzałem, najwięcej bierze kino domowe około 20W. Sam subwoofer 8W
Komputer pracując 170W w tym sam monitor 70.

z twardym i czarna wersja softu.

z ciekawostek: komp 80W, monitor 70W ale najfajniej jest z amplitunerem przy odkrecaniu gałki głośności - polecam zbadać...

kbab
07-03-2011, 13:15
A co do tych cen 1 kWh - kolega kbab ma na tym punkcie....czerwone światło :), to koszt 1 kWh u mnie średnio, z całego roku, z wliczeniem wszystkich opłat (czyli łączna suma kosztów z 2 faktur podzielona przez ilość kWh bez rozbicia na taryfę tanią i drogą) to 0,34 zł.

Z tym czerwonym światłem - to przesada, ale ceny trzeba pogratulować, u mnie w mieszkaniu z ost faktury jest 0,3562zł/kWh, NT/WT =0,774/0,226, ale tam na zużycie energii mam ograniczony wpływ (mieszkanie wynajmowane). Dodam, że taka średnia jest możliwa jedynie przy ogrzewaniu akumulacyjnym, przy pc w sferze marzeń.

ravbc
07-03-2011, 13:18
Dodam, że taka średnia jest możliwa jedynie przy ogrzewaniu akumulacyjnym, przy pc w sferze marzeń.
Po czym wnosisz? ;-)

kbab
07-03-2011, 13:28
"dobrodziejstwo" cop obniża kilkukrotnie zużycie energii przeważnie tańszej, za to akumulacyjne ładują bufory tylko w tańszej taryfie za to kilkakrotnie więcej (o cop), przy porównywalnym zużyciu na zasilanie ("setek") odbiorników proporcja zawsze będzie korzystniejsza dla większych odbiorców energii, nie bez znaczenia jest również fakt, że pc są mniejszej mocy niż kotły i piece akumulacyjne, dlatego czasem muszą korzystać z droższej taryfy.

ravbc
07-03-2011, 13:52
Krótko mówiąć, im więcej zużycia w taniej taryfie tym niższa cena "średnia", ale to wcale nie znaczy, że PC tu jakoś przeszkadza. No i podnoszenie zużycia całkowitego (a co za tym idzie także kosztu), celem obniżenia średniej ceny kWh brzmi dość zabawnie ;-) Faktem jest natomiast, że zwykle PC są wymiarowane na pracę całodobową (w skrajnych warunkach), a nie na maksymalne wykorzystanie taniej taryfy, więc tym bardziej mogą tą średnią cenę kWh zawyżać... Ale czy to ważne? I tak wszyscy chcieli by mieć rachunki jak J-J. ;-)

Liwko
07-03-2011, 14:06
"dobrodziejstwo" cop obniża kilkukrotnie zużycie energii przeważnie tańszej, za to akumulacyjne ładują bufory tylko w tańszej taryfie za to kilkakrotnie więcej (o cop), przy porównywalnym zużyciu na zasilanie ("setek") odbiorników proporcja zawsze będzie korzystniejsza dla większych odbiorców energii, nie bez znaczenia jest również fakt, że pc są mniejszej mocy niż kotły i piece akumulacyjne, dlatego czasem muszą korzystać z droższej taryfy.

Nie wiadomo czy czasem Polska nie przejdzie na wzór niemiecki. Tam domy z PC mają osobny licznik tylko do PC na tanią energię. W zamian za to w okresie przesilenia poboru prądu elektrownia może na 2-3h dziennie wyłączyć dostawę prądu. Dlatego też w Niemczech robi się przewymiarowane instalacje z PC

Liwko
07-03-2011, 18:05
Specjalnie dla kbaba:)

Od 19 stycznia do dzisiaj.

Średnia dla PC 37gr
Średnia dla pozostałej części domu 41gr
Średnia dla całości 39gr.
Gdybym faktycznie miał te dodatkowe 40h w taniej pewnie dało by się zejść do 36-37gr/kWh

tutiturumtu
07-03-2011, 18:10
Nie wiadomo czy czasem Polska nie przejdzie na wzór niemiecki. Tam domy z PC mają osobny licznik tylko do PC na tanią energię. W zamian za to w okresie przesilenia poboru prądu elektrownia może na 2-3h dziennie wyłączyć dostawę prądu. Dlatego też w Niemczech robi się przewymiarowane instalacje z PC
... nie sprawdzi się. Znając naszą narodową pomysłowość dajmy na to Pan Liwko czy Pan Baton (niezłośliwie: pierwszy pompiarz z brzegu, który przychodzi mi na myśl :P ) rozwinie swój nowo nabyty przedłużacz i potajemnie zapnie do niego swoją pompkę celem akumulacji ciepła w obawie przed kolejnym wyłączeniem :)

Liwko
07-03-2011, 18:16
... nie sprawdzi się. Znając naszą narodową pomysłowość dajmy na to Pan Liwko czy Pan Baton (niezłośliwie: pierwszy pompiarz z brzegu, który przychodzi mi na myśl :P ) rozwinie swój nowo nabyty przedłużacz i potajemnie zapnie do niego swoją pompkę celem akumulacji ciepła w obawie przed kolejnym wyłączeniem :)

No pomysł doskonały tyle że.... nieopłacalny:(
W największe mrozy pompa pracowała u mnie około 15-16h więc wyłączenie na kilka h nie będzie miało żadnego wpływu. Po za tym grzanie w takim przypadku drogim prądem to trochę nie tego...

tutiturumtu
07-03-2011, 18:25
No pomysł doskonały tyle że.... nieopłacalny:(
W największe mrozy pompa pracowała u mnie około 15-16h więc wyłączenie na kilka h nie będzie miało żadnego wpływu. Po za tym grzanie w takim przypadku drogim prądem to trochę nie tego...

jak znam życie i przedsiębiorczość naszego narodu, to znajdą się tacy; zresztą przy cenie 0,70PLN/kWh i cop 3 to tylko 23 gr/kWh, więc nie ma się co szczypać...

Liwko
07-03-2011, 18:29
jak znam życie i przedsiębiorczość naszego narodu, to znajdą się tacy; zresztą przy cenie 0,70PLN/kWh i cop 3 to tylko 23 gr/kWh, więc nie ma się co szczypać...

:no: Nie opłaca się
przy cenie 27gr i COP4 to tylko 6,75gr a przy COP3 9gr.
Nie opłaca się.

Jani_63
07-03-2011, 18:34
Po co się pchać w kombinowanie dla dwóch - trzech godzin.
To już prędzej w druga stronę.
Do licznika PCi na "kabelku" podłączona płyta kuchenna, zmywarka i pralka.
ZE nazywa to kradzieżą, ale rodacy - sprytem życiowym :D

Liwko
07-03-2011, 18:38
Po co się pchać w kombinowanie dla dwóch - trzech godzin.
To już prędzej w druga stronę.
Do licznika PCi na "kabelku" podłączona płyta kuchenna, zmywarka i pralka.
ZE nazywa to kradzieżą, ale rodacy - sprytem życiowym :D

:yes: I to jest ta dobra odpowiedź:D

tutiturumtu
07-03-2011, 18:40
Po co się pchać w kombinowanie dla dwóch - trzech godzin.
To już prędzej w druga stronę.
Do licznika PCi na "kabelku" podłączona płyta kuchenna, zmywarka i pralka.
ZE nazywa to kradzieżą, ale rodacy - sprytem życiowym :D

masz rację ale jak nazwac europejskie ceny energii, zywności, paliwa itd.itd... przy naszych goownianych zarobkach?
p.s. nie kradnę i nie jestem sprytny życiowo...

kbab
07-03-2011, 19:14
:no: Nie opłaca się
przy cenie 27gr i COP4 to tylko 6,75gr a przy COP3 9gr.
Nie opłaca się.
dla siebie można liczyć kWh nawet po 5gr, to nie ma znaczenia - chociaż ważny jest cel - o właśnie w jakim celu??? Każdego takiego "liczmena" prędzej czy później i tak dostawca energii wyprowadzi z błędu kolejną fakturą

Specjalnie dla kbaba:)

Od 19 stycznia do dzisiaj.

Średnia dla PC 37gr
Średnia dla pozostałej części domu 41gr
Średnia dla całości 39gr.
Gdybym faktycznie miał te dodatkowe 40h w taniej pewnie dało by się zejść do 36-37gr/kWh
o takich drobnostkach nikt nawet nie wspomni za rok, 2 czy 5 - będzie się liczyła zgoła inna wartość z tego okresu - tj średnia cena kWh z faktury - do tej zwykle będziemy powracać, więc dlaczego już teraz nie brać jej pod uwagę, tylko jakieś wybrane pozycje z faktury? Ale wracając do meritum - to proszę już któryś raz z kolei o podawanie zużycia energii w kWh - koszt potrafię wyliczyć. Dodatkowe godziny w G12w są "okupione" wyższą stawkę w 1 i w 2 - dostawca już to dokładnie wykalkulował.

Po co się pchać w kombinowanie dla dwóch - trzech godzin.
To już prędzej w druga stronę.
Do licznika PCi na "kabelku" podłączona płyta kuchenna, zmywarka i pralka.
ZE nazywa to kradzieżą, ale rodacy - sprytem życiowym :D
Zamiast kombinować jak oszukać dostawcę tudzież siebie, może lepiej pogłówkować ile energii można zaoszczędzić, lub samemu wyprodukować z wiatraczka czy słoneczka - a może z zupełnie czegoś innego???

Liwko
07-03-2011, 19:19
Nie!!!!!!!!!!

Liwko
07-03-2011, 19:24
No dobra, ale po raz ostatni dla ciebie kbab, nie proś mnie więcej.
Od 19.01

PC I-325 II-1001
Dom I-104 II-160

Jani_63
07-03-2011, 19:45
Zamiast kombinować jak oszukać dostawcę tudzież siebie, może lepiej pogłówkować ile energii można zaoszczędzić, lub samemu wyprodukować z wiatraczka czy słoneczka - a może z zupełnie czegoś innego???
Do oszczędzania na tym wątku raczej nie musisz nikogo namawiać.
Jakby nie było, właścicielami PCi stają się ludzie może nie wskroś oszczędni, ale na pewno mający zdrowie swojego portfela w przyszłości na względzie.
A na pewno są mniej rozrzutni niż "wiatrakowcy", którym zainwestowane środki,śmiem twierdzić, nie zwrócą się nigdy.
Ale zgadzam się z Tobą, kombinatorstwu trzeba mówić zdecydowane NIE,
tym bardziej że jedno z przykazań mówi: Nie kradnij
- rząd nie znosi konkurencji
:D

kbab
07-03-2011, 20:20
No dobra, ale po raz ostatni dla ciebie kbab, nie proś mnie więcej.
Od 19.01

PC I-325 II-1001
Dom I-104 II-160
jeśli policzyć cop = 3,5, to zapotrzebowanie w tym czasie 4905kWh tj 104,36kWh/dobę - koszt bez pc - wg uznania, moje podałem ostatnio z faktury za gaz
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-pr%C4%85d-gaz-olej-w%C4%99giel-inne&p=4610741&viewfull=1#post4610741
tam średnią wyliczyłem na 8,5m3/dobę gazu co odpowiada 95kWh, za 128 dni, do tego jak doliczę prąd (za ost rok 6,5kWh/dobę), wypada 101,5kWh/dobę - niecałe 3kWh różnicy - stąd wniosek że nasze domy mają podobne zapotrzebowanie na energię końcową. To jest dla okresu grzewczego, średnia u mnie za cały rok to 57,6kWh/dobę (to jest zapotrzebowanie brutto, wliczone są straty kominowe tj 0,93 kocioł gazowy i 0,7 kominek z pw). Dodam, że średnioroczne zapotrzebowanie w wysokości 21011,49kWh jest policzone dla ostatnich 5 lat (min 20625,73 - 2009r, max 21438,19 -2008r)

wit74
08-03-2011, 06:26
No dobra, ale po raz ostatni dla ciebie kbab, nie proś mnie więcej.
Od 19.01

PC I-325 II-1001
Dom I-104 II-160

Jakoś bardzo podobnie mi wyszło od 14/01/11 faktura na całość 596,38PLN
I- 425 kWh
II - 1089 kWh
Metodą kbab koszt kWh 0,39 PLN taryfa G12 w Enea

piwopijca
08-03-2011, 08:32
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?174632-Teoria-domu-energo-oszczednego-a-realia&p=4616863&viewfull=1#post4616863

Pzdr.

Lobo_M
08-03-2011, 09:11
Do oszczędzania na tym wątku raczej nie musisz nikogo namawiać.
Jakby nie było, właścicielami PCi stają się ludzie może nie wskroś oszczędni, ale na pewno mający zdrowie swojego portfela w przyszłości na względzie.
A na pewno są mniej rozrzutni niż "wiatrakowcy", którym zainwestowane środki,śmiem twierdzić, nie zwrócą się nigdy.
Ale zgadzam się z Tobą, kombinatorstwu trzeba mówić zdecydowane NIE,
tym bardziej że jedno z przykazań mówi: Nie kradnij
- rząd nie znosi konkurencji
:D
Ja się nie zgodzę, większość znajomych którzy mają PCi, nie są oszczędni. Wychodzą z założenia że PCi do lekarstwo na wszystko i skoro ono jest takie energooszczędne to puszczają im "wodze fantazji" w rezultacie czego koszty utrzymania domu są standardowe.
Dla mnie nie trzeba mieć PCi żeby być oszczędnym, to styl życia i rozsądne przyzwyczajenia (gaszenie swiatła po wyjściu z pomieszczenia, czujki ruchu w korytażach) czynią człowieka oszczędnym, a raczej rozsądnym

Liwko
08-03-2011, 09:43
Ja się nie zgodzę, większość znajomych którzy mają PCi, nie są oszczędni. Wychodzą z założenia że PCi do lekarstwo na wszystko i skoro ono jest takie energooszczędne to puszczają im "wodze fantazji" w rezultacie czego koszty utrzymania domu są standardowe.
Dla mnie nie trzeba mieć PCi żeby być oszczędnym, to styl życia i rozsądne przyzwyczajenia (gaszenie swiatła po wyjściu z pomieszczenia, czujki ruchu w korytażach) czynią człowieka oszczędnym, a raczej rozsądnym

To jest sprawa bardzo indywidualna. Każdy do oszczędzania podchodzi inaczej. Oczywiście nie powinno się marnotrawić energii ale często cierpi na tym komfort. Nawet dzisiaj rozmawiałem z gościem który grzeje gazem i w sypialni ma 18oC a w salonie 20. Mówi że musi oszczędzać bo rachunki duże ale cierpi na tym komfort i on się z tym liczy. Podstawa to wybudować tak dom by ani rachunki ani komfort na tym nie cierpiał.

aadamuss24
09-03-2011, 18:32
Witam. Wątek nie w temacie ale może komuś się przyda : )
Sprawdzałem ile prądu zużywa pralka zasilana ciepłą wodą a ile zasilana wodą zimną.
Program bawełna, 40 stopni, 500 obrotów, 1h 30min- zimna woda 0,46 kWh.
To samo zasilane wodą o temp. 40 stopniu z przepływowego - 0,23 kWh.


Witam ponownie :) Sprawdziłem w zapiskach i zgadza się z tym co napisałem wcześniej czyli dziwnie mało. Tak małe zużycie prądu może wynikać z tego, że dla większej dokładności w różnicach puszczałem pustą pralkę :) Teraz zrobiłem pomiar pod obciążeniem, ale już bez prania dwa razy tego samego :) i wyszło, że na zimnej wodzie przy takim samym programie pralka pobrała 0.72 kWh. Załadowana na maxa :)
Jak dla mnie przy takim zużyciu szkoda się bawić w zasilanie ciepłą wodą. Może latem gdzie solary dają za dużo byłoby to jeszcze do przyjęcia ale w dni pochmurne gdzie brakuje cwu to już wolę żeby pralka sobie sama grzała i zmywarka chyba też. Ze zmywarką to się jeszcze zastanowię bo trochę więcej pracuje ale myślę, że to też nie jest gra warta świeczki. Tym bardziej, że producenci twierdzą, że nie można :) W moim przypadku i pralka i zmywarka działały prawidłowo, naczynia i pranie były dobrze wypłukane. Wieszanie ciepłego prania - bezcenne :) pozdrawiam adam

P.S. Podłączyłem nawilżanie GWC ale jeszcze dzień się wstrzymam z wynikami :) ale to już chyba w innym wątku było poruszane.

Liwko
09-03-2011, 18:57
Tak myślałem Adam że z tą pralką i zmywarką to przerost formy nad treścią. Jeśli korzystamy z nich w tanich godzinach to już na pewno wychodzą grosze.

piwopijca
10-03-2011, 07:13
Ja sprawdzilem zmywarke tylko i zuzywa mi srednio 1 kWh, zmywarka o szerokosci 60cm, czas pracy ok. 1 godzina 40 minut z pelnym zaladunkiem.
W trybie "eko" ale na 50-60*C wychodzilo ok. 0,9 kWh a w trybie "normalnym" ok. 1,1 kWh. Uzywana byla srednio po 50% "eco" i "normalny".
Nie sprawdzalem ile wody zuzywa w poszczegolnych programach, moze kiedys to zrobie ale trzeba bawic sie wiaderkami itp. a tego nie chce mi sie robic.

Pzdr.

piwopijca
10-03-2011, 07:15
...
P.S. Podłączyłem nawilżanie GWC ale jeszcze dzień się wstrzymam z wynikami :) ale to już chyba w innym wątku było poruszane.

Czekam z niecierpliwoscia na wyniki ...
Ciekawe jak szybko zacznie rosnac wilgotnosc w domu o ile zacznie wogole cos rosnac :)

Pzdr.

cissy
10-03-2011, 08:19
Nie wiem jak z paliwami stalymi, ale ktos mowil ze przy kominkach musi byc grawitacyjna.

Piczman
10-03-2011, 08:24
Zapytaj w odpowiednim dziale, np. wentylacja !

Jani_63
10-03-2011, 12:37
Nie sprawdzalem ile wody zuzywa w poszczegolnych programach, moze kiedys to zrobie ale trzeba bawic sie wiaderkami itp. a tego nie chce mi sie robic.

Pzdr.
A odczytać z wodomierza się nie da przy braku innych rozbiorów? :)

piwopijca
10-03-2011, 12:47
hehe..
Nie no, teraz to mi poleciales po "enteligency".
Mam swoja studnie "glebinowa" - szumna nazwa a raptem 12 m glebokosci :) no i w zwiazku ze zwiazkiem nie posiadam takowego ...

Pzdr.

Jani_63
10-03-2011, 13:02
Aa, to dużo wyjaśnia :)

aadamuss24
10-03-2011, 13:13
Test na inteligencyję zaliczony :)