PDA

Zobacz pełną wersję : Ile gazu poszło Wam juz w tym sezonie?



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 [23] 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62

kbab
23-03-2012, 11:27
:) niestety jestem przeciwnikiem kotłowni w salonie :) zwłaszcza przy tym zurzyciu - kominek TYLKO rekreacyjnie i chyba (nie pamiętam w tej chwili) mam W-2
Jeśli otrzymujesz rachunki co 2 miesiące to jesteś w W-3.6. Przy W-2.1 licznik jest spisywany raz w roku, u mnie jesienią w X. Swojego zużycia gazu nie podaję, bo jest bardzo małe, przepalam w kominku, pewnie w tym roku przejdę do W-1.1.
Uważam, że przy ogrzewaniu gazem warto zainwestować w klimatyzator z funkcją grzania, nawet przy tar G-11 w sprzyjających warunkach szybko dogrzewa pomieszczenie taniej niż gazem.

lujski
23-03-2012, 18:41
czytam ostanie pare stron i jestem strasznie zdziwiony dosyc niskimi kosztami ogrzania domu gazem,,, myslalem ze grzejacy gazem to sie w 3 tys. nie zamknie ... a tu widze ze niewiele ponad 2 tys . ... i to powierzchniowo wiecej niz ja planuje - planuje 110m2 - dom dobrze ocieplony z podłogówka wszedzie i sie zastanawiam ile orientacyjnie wyszloby za grzanie gazem ... ?? powiedzmy te 21 stopni .. bez palenia w kominkach itp...

darvid
24-03-2012, 08:41
z miłym i przyjemnym zdziwieniem odczytałem, że od wczoraj 7.00 do dzisiaj 7.00 poszło ... 0,8m3 gazu. Ogrzewanie cały czas włączone, obiadu wczoraj nie gotowałem :)) . Oby tak dalej. Chwilowo zużycie za marzec to 145 m3 GZ50 W3. Pozdrawiam.

Liwko
24-03-2012, 10:27
czytam ostanie pare stron i jestem strasznie zdziwiony dosyc niskimi kosztami ogrzania domu gazem,,, myslalem ze grzejacy gazem to sie w 3 tys. nie zamknie ... a tu widze ze niewiele ponad 2 tys . ... i to powierzchniowo wiecej niz ja planuje - planuje 110m2 - dom dobrze ocieplony z podłogówka wszedzie i sie zastanawiam ile orientacyjnie wyszloby za grzanie gazem ... ?? powiedzmy te 21 stopni .. bez palenia w kominkach itp...

Powinieneś zapytać o rachunki całoroczne.

lujski
24-03-2012, 11:26
moga byc i takie ... :)

Liwko
24-03-2012, 11:51
moga byc i takie ... :)

Widze, że nie wiesz na jakie ogrzewanie się zdecydować. Dla porównania podam ci moje zużycie od początku sezonu na CO i CWU przy pompie ciepła.
W złotówkach 1134zł. W kominku nie spaliłem nawet pół metra. Do tego trzeba doliczyć około 150zł do następnego sezonu na CWU.
Dom 133m2, 3 osoby.

lujski
24-03-2012, 12:20
no nie mooge sie zdecydowac ... gaz kusi dlatego ze mniejsze koszty montazu... potem, taniej sie wode gotuje .... a prad na 2 taryfy - to gotowanie w drozszej itd .. do tego Twojego wyniku nalezaloby dodac to co przez caly rok placisz wiecej bo jest taryfa drozsza ....(tak mysle, ze na ten niski rachunek, jednak "skladasz" sie caly rok)... a no i masz reku ... czego u mnie raczej nei bedzie ... no chyba ze sie zdecyduje na jakis rekuperator za 2,5 tys ....

RadziejS
24-03-2012, 12:58
Mam gaz, za cały rok rachunki to ok. 3400 zł. Dom ponad 200m2 (bez reku), ale mało idzie nam na CWU bo tylko 2 os. Niestety w tej kwocie ok. 700 zł to opłaty abonamentowe za taryfę W3.
Ja mam gaz w ulicy i przyłącze było dość tanie, ale gdybym budował kolejny dom, mocno zastanowiłbym się nad pompą ciepła. Są już tańsze niż kiedyś.

Ja ze swojego zużycia gazu jestem b. zadowolony i pewnie w moich okolicznościach znowu bym uznał to źródło za optymalne (dodatkowo żona woli gotowanie na płomieniu), ale wkurzają mnie te dodatkowe opłaty niezwiązane bezpośrednio ze zużyciem.

Gdy będziesz porównywał koszty instalacji, nie zapomnij że w przypadku gazu:
- projekt przyłącza, przyłącze, formalności kosztują
- zazwyczaj musisz uwzględnić jakiś komin (chyba, że zrobisz wylot spalin przez ścianę)
- prosta kotłownia to ok. 10k PLN (kocioł, zasobnik, zawory, komin)
- latem za 2 miesiące zużywam gaz za ok. 100 zł, a rachunki płacę ponad 200 (abonamenty)
- kocioł gazowy kondensacyjny wymaga co rok przeglądu bo się brudzi (200-300 zł), nie wiem jak w przypadku PC
- gotowanie na indukcji chyba aż tak drogie nie jest, poza tym nie będziesz miał w kuchni osadów z gazu

To tak w skrócie - przemyśl. Nie namawiam do jednego ani drugiego, bo u każdego są inne okoliczności. Zwracam po prostu uwagę na niektóre, nie zawsze oczywiste, kwestie.

Największy dla mnie potencjalny minus PC to uzależnienie całego domu od jednego nośnika energii - prądu. Przy dłuższej przerwie w dostawie prądu nie masz ogrzewania. W przypadku kotła gazowego zawsze możesz go podłączyć pod agregat i ogrzewanie masz. Gdy masz gaz i kuchenkę gazową, herbatę też sobie zrobisz. To tyle wad :-).

Liwko
24-03-2012, 13:08
no nie mooge sie zdecydowac ... gaz kusi dlatego ze mniejsze koszty montazu... potem, taniej sie wode gotuje .... a prad na 2 taryfy - to gotowanie w drozszej itd .. do tego Twojego wyniku nalezaloby dodac to co przez caly rok placisz wiecej bo jest taryfa drozsza ....(tak mysle, ze na ten niski rachunek, jednak "skladasz" sie caly rok)... a no i masz reku ... czego u mnie raczej nei bedzie ... no chyba ze sie zdecyduje na jakis rekuperator za 2,5 tys ....

Za cały rok, rachunki za prąd na cały dom wyszły 3200zł. Daje do myślenia?
Rekuperator przy PC pobiera tyle prądu co zaoszczędzi na ogrzewaniu (nie opłaca się, ale daje lepszy komfort)
Jeżeli wybierzesz gaz, to zbuduj tak dobrze ocieplony dom by się zmieścić w W-2. Wtedy bym nie wchodził w PC.

Ps. PC nie potrzebuje przeglądów. PC to taka mocniejsza lodówka, w dodatku nudna;)

RadziejS
24-03-2012, 14:10
Zerknąłem właśnie do gazomierza i mogę podsumować miniony sezon grzewczy (marzec 2011 - marzec 2012)

Zużyłem 1370 m3 (dokładnie od 14-03-2011 do 24-03-2011) - to daje ok. 3,65 m3/24h/rok. Czyli brakuje mi ok. 150-170m3 żeby zejść do W2.

Suma rachunków za ostatnie 12 miesięcy (łącznie z tym na który czekam, za minione 2 miesiące) = 3200 zł
(opłat abonamentowych jest dokładnie w tym 833 zł).

Jeśli zszedłbym do W2 zaoszczędziłbym ok. 400 zł rocznie na taryfie, plus pewnie ze 200 zł na zużyciu.

Dla przypomnienia co i czym ogrzewam:

Dom jak w avatarze (budowany głównie rękami mojego Taty):

212 mkw p.u., BK24 plus 16 cm zwykłego styropianu, dach deskowany, blacha, ok. 25 cm wełny, 3 grawitacyjne kominy wentylacyjne (łącznie chyba 8 szczelin), całość podłogówka, kocioł Junkers Cerapur Smart 3-14 kW, zasobnik z 2-w Biawar 220L, sterownik pogodowy FW100, 2 osoby, kuchenka gazowa, kominka brak, temp. 20,5 - 21,5.

Instalacja grzewcza (rozdzielacze) podpięta bezpośrednio do kotła, bez jakichkolwiek mieszaczy, dodatkowych pomp, termostatów itp.

lujski
24-03-2012, 14:25
a co daje ta taryfa w2 bo sie nie orientuje za bardzo .. ??? jakbym mial gaz to zrobilbym na grzanie wody latem tania pompe ciepla 3,5 kw, a jakby dawal rade to moglaby ogrzewac dom w okresach przejsciowych ,,,, takich do +5 - jakby to sie oplacalo ... ????

Liwko
24-03-2012, 14:35
a co daje ta taryfa w2 bo sie nie orientuje za bardzo .. ??? jakbym mial gaz to zrobilbym na grzanie wody latem tania pompe ciepla 3,5 kw, a jakby dawal rade to moglaby ogrzewac dom w okresach przejsciowych ,,,, takich do +5 - jakby to sie oplacalo ... ????

Jak zaczniesz wszystkie elementy liczyć, to dojdziesz do momentu pompy ciepła dla całości domu.

darekko
24-03-2012, 18:44
1/03/12 - 24/03/12 - 95,75 m3, średnia 4,16 m3 dziennie
1/04/11 - 24/03/12 - 1078 m3

Rocznie spalam ok 1150 m3 / 2400 zl -> taryfa W2 .

(domek 174 m2 p.u., ogrzewanie + CWU)

kbab
24-03-2012, 22:11
Zerknąłem właśnie do gazomierza i mogę podsumować miniony sezon grzewczy (marzec 2011 - marzec 2012)

Zużyłem 1370 m3 (dokładnie od 14-03-2011 do 24-03-2011) - to daje ok. 3,65 m3/24h/rok. Czyli brakuje mi ok. 150-170m3 żeby zejść do W2.
Możesz o to powalczyć, w moim przypadku 160m3 gazu odpowiada 1mp dębiny do kominka z pw, po tym sezonie bez problemu wejdę w tar W-1.1, w kominku spalę ok 6mp drewna, może to tylko nieco lżejsza zima, może trochę inny sposób palenia - oszczędności są wymierne, jeśli w tym roku nie będzie większych podwyżek nośników energii to za drewno, prąd i gaz zapłacę poniżej 3k zł (koszt podliczam jesienią - wtedy otrzymuję faktury) .

Vld
24-03-2012, 23:31
Czy to możliwe?
Mam sąsiada, który na przełomie październik listopad wprowadził się do nowego domu o konstrukcji segmentowej coś jak kanadyjczyk w 4 dni zmontowany. Ok 140 m2 parter + pełne piętro, ocieplony 10cm styropianu + wełna w konstrukcji, na dachu 3 solary. Grzeje LPG z butli po 3,3 zł/l i od połowy października do dziś spalił 504 m3 na grzanie, kąpanie i gotowanie. Rozlicza się z jakąś telemetrią i łączna kwota do 5 marca to ok 4500zł
Czy to się trzyma kupy? Czy ten dom jest tak ciepły? Czy coś jest nie tak? Żadnych innych źródeł ciepła nie posiada.

lujski
25-03-2012, 19:54
chyba jednak zdecyduje sie na gaz ziemny ... - zbuduje dosyc dobrze ocieplony dom i mysle ze zmieszcze sie w 2400 zl za ogrzewanie ??? - pogadalem dzisiaj z moim przyszlym (troche dalekim, ale zawsze) sasiadem i powiedzial mi ciekawa rzecz, ze tam w mojej przyszlej okolicy jakby ktos nie chcial gazu z sieci to i tak musi placic za to ze ma ten gaz przy dzialce .... a skoro mialbym placic za cos czego nie uzytkuje to juz wole to uzywac :)

Liwko
25-03-2012, 20:15
A komu by miał niby płacić? Większej bzdury nie słyszałem.

gregcc
25-03-2012, 20:20
5-25 marca 64m3 czyli 64m3/20dni=3,2m3/dzien, 100m2 patrerowka w kanadyjce.

lujski
25-03-2012, 20:54
A komu by miał niby płacić? Większej bzdury nie słyszałem.

opłata adiacencka czy jakos tak

Liwko
25-03-2012, 21:20
opłata adiacencka czy jakos tak

A z jakiej racji? Gmina wam ten gaz ciągnie? A nawet gdyby taka opłata była, to nie jest ŻADEN argument za ogrzewaniem gazem.

kbab
26-03-2012, 14:44
w moim przypadku 160m3 gazu odpowiada 1mp dębiny do kominka z pw
Dzisiaj zajrzałem do licznika, od 28.10 (150dni) zużyłem 164m3 GZ-50, do tego dopalam końcówkę dębiny z 6mp. Przez ostatnie 29 dni mam podłączony klimatyzator w funkcji grzania, średnio włącza się na ok godzinę/dobę, watomierz pokazuje zużycie 20,2kWh za ten okres. Solary dostarczają coraz więcej energii do systemu.

swistak81
27-03-2012, 07:00
Kbab przy takim zużyciu gazu....po co tobie jeszcze ten gaz?
Nie szkoda ci płacić opłaty stałe?

Chłopakom piszesz, żeby wypalić coś drewna i zmniejszać zużycie gazu o 100-200m3 aby zejść taryfę niżej...
Toż to całe twoje zużycie :). Dla ciebie niższa taryfa to już pewnie=rezygnacja z gazu...

kbab
27-03-2012, 09:45
opłaty stałe przy W-2 nie są "powalające" (przy W-1 jeszcze niższe), za to dostęp do gazu jest nieograniczony, a nośnik jest pewny bez przerw dostawie. Kombinuję w kierunku grzania prądem (na razie klimatyzacja) w tańszej taryfie, w godzinach droższej gazem.

orko
27-03-2012, 19:01
A czemu mają służyć takie kombinacje?
Bo oszczędności powalających jakoś nie widzę.

lujski
27-03-2012, 20:29
i jak grzanie z klimatyzatora rozprowadzic w domku z poddaszem ???

kbab
27-03-2012, 20:37
Bo oszczędności powalających jakoś nie widzę.
To tylko sprawa podliczenia, np dzisiaj klimatyzator grzał z cop=5,96 - mnie się opłaca, gazem wyszłoby sporo drożej nawet przy G-11.

i jak grzanie z klimatyzatora rozprowadzic w domku z poddaszem ???
Usiłuję rozprowadzić ciepło z klimy nie tylko na poddaszu ale również na parterze, w tym celu przerobiłem system wentylacji.

Mar_Mac
27-03-2012, 21:07
Studia skończyłem już jakiś czas temu więc mogę się mylić, ale:

1) 20,2 kWh / 29 = 0,7 kWh na dobę
2) w ciągu godziny działania klimatyzator dostarczy średnio 3,5 kW ciepła, czyli 12,6 MJ ~ wartość energetyczna 0,3 m3 gazu GZ50
3) zakładając, że m3 gazu kosztuje ~2 zł, za ten gaz zapłacilibyśmy około 70 gr, natomiast za 0,7 kWh zapłacimy ~ 35 gr - oszczędność 35 gr na dobę = około 10 zł miesięcznie / 60 zł rocznie (zakładając, że będziemy dogrzewać przez 6 mcy w roku).
4) przeciętny klimatyzator to wydatek rzędu 4-5 tys zł (nie mówimy oczywiście o wynalazkach z marketów)
5) "oszczędności" zje sama konserwacja urządzenia, która jednorazowo (wyczyszczenie/odgrzybienie/sprawdzenie szczelności) kosztuje około 200 zł. Zakładając, że zlecać będziemy co 3 lata (nie chcę widzieć tego grzyba w środku), wyjdziemy na zero.

Obliczenia BARDZO uproszczone i nie uwzględniające innych kwestii - np. kwestii rozprowadzenia podgrzanego powietrza po pomieszczeniach, itp.
Zakładając, że jest tak jak piszę, jak dla mnie instalowanie klimatyzatora w celu podgrzewania domu w przypadku posiadania innych źródeł ciepła - drewna i gazu, mija się z celem. Oczywiście, jak już wspomniałem, mogę się mylić - w takim przypadku poprawcie mnie proszę.

Wracając do kwestii zużycia gazu - średnie dobowe zużycie gazu przez ostatnie 12 dni wyniosło u mnie 2,78m3. Dom jak w sygnaturce. Średnia temperatura w środku to 22 st C. Ciepła woda od 7 do 23:30, cyrkulacja od 7 do 10 i od 19 do 21.

Nefer
27-03-2012, 21:42
konserwacja kosztuje 100 pln za jednostkę. Odgrzybianie - minimum raz do roku. Ja robię 2 razy.
Gazem ani kominkiem nie uzyskam obniżenia temperatury niższej :) Ekonomicznie być może nieopłacalne, ale komfort bezcenny. Plus w razie czego awaryjne źródło ciepła.

kbab
27-03-2012, 21:56
Studia skończyłem już jakiś czas temu więc mogę się mylić,
mogę się mylić - w takim przypadku poprawcie mnie proszę
pkt 2 można przyjąć, chociaż wydajność klimatyzatora jest niższa, za to wartość energetyczna gazu jest zawyżona
pkt 3 ten rok jest łaskawy, zapotrzebowanie domów jest mniejsze, ale nie zawsze tak będzie, zatem dostarczanie tańszego ciepła może być w przyszłości bardziej opłacalne
pkt 4 testuję klimatyzatory zakupione w ubiegłym roku, za 2 zapłaciłem niecałe 2100zł z dostawą, instalacja samodzielnie
pkt 5 nie znam kosztów konserwacji ale jak je poznam to przekażę.
Moje obliczenia dotyczą przede wszystkim kosztu jednostki ciepła z danego nośnika, uważam że klimatyzator w sprzyjających warunkach dostarcza do systemu taniej ciepło do kotła gazowego - moje obliczenia poparte są w praktyce, to nie tylko teoria.

komfort bezcenny. Plus w razie czego awaryjne źródło ciepła.
popieram, pomieszczenie potrafi błyskawicznie dogrzać i robi to tanio, w upały również warto korzystać, przynajmniej można się wyspać w odpowiednich warunkach.

Mar_Mac
28-03-2012, 00:13
2) obliczenia jak widać w dużym zaokrągleniu, jednakże kaloryczność gazu GZ50 to wg PGNiG nie mniej niż 38MJ/m3 z czego 30% daje 11,4MJ - a to daje 3,17 kW - w przybliżeniu się zgadza
3) ceny nośników energii - prąd / gaz są raczej powiązane. Zakładanie, że gaz będzie drożał a energia elektryczna nie, jest moim zdaniem zbyt optymistyczne. W dobie narzucania przez UE redukcji emisji CO2 (przypomnę, że nasze elektrownie z tego co kojarzę, są w 80-90% oparte na węglu kamiennym/brunatnym) kary za ich przekroczenie będą drastycznie rosły lub konieczne będzie ponoszenie gigantycznych kosztów na instalację urządzeń ograniczających emisję CO2 - oczywiste jest, że niezależnie od opcji zostaną one przerzucone na odbiorcę końcowego. Próba rozwiązania tego problemu poprzez budowę bloków gazowych w oczywisty sposób powiąże cenę prądu z ceną gazu.
4) czyli koszty zamknęły się w granicach 2,5k
5) zakładając, że na dogrzewaniu klimatyzacją chcesz oszczędzać, trzeba rozmawiać o całym koszcie, nie tylko o koszcie jednostki ciepła. Śmiem twierdzić, że uwzględniając tylko czynności serwisowe, wyjdzie na 0. Pomijamy w tym momencie koszty zakupu, które żeby być uczciwym, należałoby jednak uwzględnić.

Komfort cieplny (przy ogrzewaniu) również bez szału - posiadając dwie jednostki nie jesteś w stanie uzyskać w miarę równej temperatury w całym domu.

Co do chłodzenia - oczywiście jest to komfort - zakładając, że klimatyzacja jest dobrze wykonana - odpowiednio dobrane urządzenia, zainstalowane w odpowiednich miejscach, itp. Niemniej do tej pory pisałeś raczej o perspektywie oszczędności i do tego się ustosunkowałem :)

Uważam, że przy niedużym domku jaki posiadasz, instalowanie wielu źródeł ciepła jest nieuzasadnione ekonomicznie - gaz, solary, kominek z pw, teraz klimatyzatory. Jak dla mnie za dużo tego wszystkiego. Trzeba było całkowicie zrezygnować z gazu i od razu pójść w prąd - w miejsce tych 160m3 pobrałbyś pewnie jakieś 700 kWh prądu (zakładając COP~4), co sprowadziłoby się do około 350 zł rachunku.

kbab
28-03-2012, 08:41
Wartość opałową GZ50 przyjmuję na 35 892kJ/m3 co odpowiada 9,97kWh/m3 - zwykle taką wartość przyjmuję do swoich obliczeń w arkuszach ze stopki.
W ubiegłym roku za kWh w gazie płaciłem 0,2392zł w en el 0,5737zł - zatem byłbym głupcem rezygnując z gazu. Gaz, solary, kominek z pw były instalowane 10 lat temu, klimę zamontowałem w ubiegłym roku w celu przetestowania pc pp - w moim przypadku nastąpiła poprawa komfortu, jak również zauważyłem korzystną cenę ciepła z tego sprzętu.
Co do rozprowadzenia ciepła w domu nie mam problemu - robi to WM połączona z klimą, chociaż wewnętrzne jednostki klimy są zamontowane w pomieszczeniach w których najczęściej przebywamy.
Jestem zwolennikiem systemów zdywersyfikowanych, pozwala to wybrać najkorzystniejszy nośnik energii w danym czasie, nie jest wykluczone że w przyszłości dodam do swojego systemu małą pc pw ok 3,5kW. Na fotce połączenie WM z klimą.

greg28
28-03-2012, 11:42
kbab czy ty i jeszcze kilka innych osób na tym forum nie staliście sie niewolnikami swoich skomplikowanych systemów grzewczych?
Zaczyna to momentami śmiesznie wyglądać: temperatura na zewnątrz taka włączasz takie urządzenie, temperatura spadnie 3 stopnie lecisz przełączać na inne urzadzenie, spadnie jeszcze bardziej albo sytuacja słoneczna sie zmieni jeszcze inny system. To jaka paranoja grzewcza zaczyna się robić :)
Ja nie pamiętam ostatnio kiedy na kocioł swój patrzyłem, mimo że z domu do garażu przechodze przez kotłownie codziennie to nawet nie patrze w jego strone. Jest ustawiony i sobie pracuje, ja sobie tym głowy nie zawracam :)

PS
A mówią, ze to z piecami na ekogroszek jest duzo roboty, a to tylko co pare dni trzeba wrzucic pare woreczków z groszkiem i raz na tydzien, dwa wybrac popiół :)

kamilla_1980
28-03-2012, 11:44
moja faktura za gaz za okres 10.01.2012-09.03.2012- 313 m3 gazu - 692,84

zużycie gazu w zimie zgodnie z fakturami: gaz na co i cwu
12.09.-09.11.- 69 m3- 246, 11
09.11.- 10.01.- 238 m3- 557,72
10.01-09.03- 313 m3- 692, 84
przez ten czas spalone w kominku 1 mp drewna dębowego (180 zł) tyle płaciłam

czyli od 12.09- 09.03 za gaz zapłaciłam 1496, 67

1 sezon grzewczy dom 120 m pow. użytkowej, wm, gwc, kocioł kondensacyjny, 100% podłogówki, ocieplenie 25 cm szarego styropianu, podłoga 20 cm styro ciepłego, dach 30 cm wełny ciepłej, okna 0,5 montowane w warstwie ocieplenia większość fixy, w domu mieszka 3 osoby, temp w domu 21,5 stopnia

kbab
28-03-2012, 13:54
kbab czy ty i jeszcze kilka innych osób na tym forum nie staliście sie niewolnikami swoich skomplikowanych systemów grzewczych?
System jest bezobsługowy, sterownik uruchamia podłogówkę przy ustawionej temperaturze i czasie, klima się włącza na ustawiony czas i podgrzewa do ustawionej temperatury. Obsługuję tylko kominek, ostatnio rzadko - raz na tydzień.

od 12.09- 09.03 za gaz zapłaciłam 1496, 67
sezon grzewczy nieźle, ale rozliczenie roczne może być nieco gorsze, obiecujący jest fakt zmiany taryfy na W-2.1 - co da się odczuć w następnym roku.

darvid
01-04-2012, 08:40
"zamknąłem" dzisiaj miesiąc, poszło 190m3 GZ50 W3. Jest to mój najlepszy wynik za marzec wśród już czterech obserwowanych (jak ten czas leci). Od stycznia 2011 przeszedłem na mniejszą różnicę "dzienna/nocna": z 3* w 2008/2009 na 4* 2009/2010 do 1,5-1/2011-2012. Spadek zużycia widać wyraźnie - chociaż zdarzają się "wyskoki", jak np. w tym roku ostatnia dekada stycznia/pierwsza połowa lutego ze skrajnie niskimi temperaturami. Ale i tak kolejny sezon czerwiec/czerwiec będzie tańszy niż w poprzednim mieszkaniu 2-pokojowym 37,7m2 (wyprowadzaliśmy się w czerwcu 2008 ). Pomimo podwyżek jeszcze nie udało mi się przekroczyć tamtych kosztów (w rozliczeniu rocznym). Jest dobrze - szkoda tylko, że pomimo mniejszego zużycia (szacuję na 1700m3) przez coroczne podwyżki cen zbliżam się do swoich pierwszych, niedouczonych i eksperymentalnych wydatków (2008/2009, 2009/2010, częściowo 2010/2011). Z drugiej strony - gdyby nadal było zużycie pow. 2000m3/rok, to wydatki byłyby większe. Więc nauka nie poszła w las. Pozdrawiam.

kozikpl
02-04-2012, 11:46
Staram się przejrzeć cały wątek, ale to jest niemożliwe dla "normalnego" człowieka ;)
Mieszkam w domu 110m2 z lat 80, piętrowy, ocieplony 12cm styro i 20cm (10wełna+10styro) na stropie.
Lubimy ciepło- 23 stopnie w domu.
W tym sezonie spaliłem 3t węgla i drzewa (tylko takie cienkie na rozpałkę) tak za 150zł, łączny koszt powiedzmy 2600zł
I stoję przed trudnym wyborem: nowy kocioł na ekogroszek- 8tys czy gaz ziemny- podłączenie i kocioł- 8 tys.

Czy ktoś z forumowiczów ma podobny dom i może coś podpowiedzieć?

Liwko
02-04-2012, 11:51
Staram się przejrzeć cały wątek, ale to jest niemożliwe dla "normalnego" człowieka ;)
Mieszkam w domu 110m2 z lat 80, piętrowy, ocieplony 12cm styro i 20cm (10wełna+10styro) na stropie.
Lubimy ciepło- 23 stopnie w domu.
W tym sezonie spaliłem 3t węgla i drzewa (tylko takie cienkie na rozpałkę) tak za 150zł, łączny koszt powiedzmy 2600zł
I stoję przed trudnym wyborem: nowy kocioł na ekogroszek- 8tys czy gaz ziemny- podłączenie i kocioł- 8 tys.

Czy ktoś z forumowiczów ma podobny dom i może coś podpowiedzieć?

Gazem będzie dużo drożej ale czyściej i przyjemniej. Gdybyś wybrał jednak kocioł to proponuję palenie pelletem. Wychodzi 10-15% drożej, ale jak opisuje tu jeden forumowicz nigdy nie wróci do groszku.

kozikpl
02-04-2012, 14:51
Gazem będzie dużo drożej ale czyściej i przyjemniej. Gdybyś wybrał jednak kocioł to proponuję palenie pelletem. Wychodzi 10-15% drożej, ale jak opisuje tu jeden forumowicz nigdy nie wróci do groszku.

To mnie pocieszyłeś, naprawdę się napaliłem na gaz, ale przy moich zarobkach 1 tys. zł rocznie więcej na ogrzewanie to sporo.
Czy ktoś z podobnym domem zmieniał węgiel na gaz?

Liwko
02-04-2012, 15:08
To mnie pocieszyłeś, naprawdę się napaliłem na gaz, ale przy moich zarobkach 1 tys. zł rocznie więcej na ogrzewanie to sporo.


Gorzej, wyjdzie prawie dwa razy drożej:(

Policz sobie w arkuszu kbab-a
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?authkey=CPfu-_8B&key=0AmIvzeh1jpYadFFBbXNqUk5pQjJQNjF1STgxNkVRd2c&authkey=CPfu-_8B#gid=17

kozikpl
02-04-2012, 15:14
Ale przeglądałem wątek i nawet niektórym nie tak źle wychodzi.
No chyba, że nowy dom (więc lepsze ocieplenie), podłogówka itp. zmieniają sytuacje.

Liwko
02-04-2012, 15:22
Ale przeglądałem wątek i nawet niektórym nie tak źle wychodzi.
No chyba, że nowy dom (więc lepsze ocieplenie), podłogówka itp. zmieniają sytuacje.

Zdecydowanie to. Może warto poszukać miejsc, które łatwo i tanio poprawić?

kozikpl
02-04-2012, 15:36
Dom ocieplałem sam.
Różnicę po ociepleniu widzę ogromną.
Pewnie parę mostków cieplnych mam ale na konstrukcję balkonu już nic nie poradzę, a nawet jakby to koszty będą niewspółmierne do korzyści.

Właściciele domów 100-120m2 którzy przeszli z węgla na gaz odezwijcie się :)

kbab
02-04-2012, 15:54
Właściciele domów 100-120m2 którzy przeszli z węgla na gaz odezwijcie się :)
3t węgla + 0,5mp drewna to ok 16000kWh/rok przy sprawności kotła 70%, zatem jeśli sprawność systemu gazowego byłaby wyższa (kondensat 105%) to aby utrzymać aktualny komfort cieplny potrzeba dostarczyć do systemu 0,7*16000/1,05 ok 10700kWh - miałbyś szansę zmieścić się w tar W-2 i nie byłoby tak drogo, poczekajmy na nowe ceny gazu wtedy będzie dokładniej, wg starych (aktualnych) cen koszt wyniósłby 2400zł/rok.

Liwko
02-04-2012, 17:52
No tak, o sprawności zapomniałem http://macg.net/emoticons/hammeridiot.gif

kozikpl
02-04-2012, 18:00
Załóżmy, że nie kupie kondensacyjnego ponieważ mam starą instalację 50/50 żeliwne i aluminiowe, obieg grawitacyjne, duże średnice rur.
Nie wiem czy to będzie miało sens.
Przy zwykłym piecu 90% się uzyska?

Cena gazu w łódzkim W2 chyba 2,05

Liwko
02-04-2012, 18:17
Załóżmy, że nie kupie kondensacyjnego ponieważ mam starą instalację 50/50 żeliwne i aluminiowe, obieg grawitacyjne, duże średnice rur.
Nie wiem czy to będzie miało sens.
Przy zwykłym piecu 90% się uzyska?



Te grubości rur mają wpływ na szybkość nagrzewania. Jeżeli będziesz grzał stałą temperaturą to wpływu mieć nie będą, ciepło i tak zostanie w domu.

szeregowiec350
02-04-2012, 20:22
Załóżmy, że nie kupie kondensacyjnego ponieważ mam starą instalację 50/50 żeliwne i aluminiowe, obieg grawitacyjne, duże średnice rur.
Nie wiem czy to będzie miało sens.
Przy zwykłym piecu 90% się uzyska?

Cena gazu w łódzkim W2 chyba 2,05

Ceny w taryfie W-3.12T w Gazowni Łódzkiej ( czyli podawanie przez mail/telefon odczytu co miesiąc)

paliwo gazowe - 1,38 zł
opłata zmienna - 0,38 zł
ogólna kwota jednego metra wynosi brutto - 1,75 zł

abonament - 14,27 zł
opłata stała - 59,41 zł
ogólna kwota opłaty za jeden miesiąc wynosi brutto - 73,68 zł

Co do W2 to różnice nie są jakieś gigantyczne, ale w ciągu roku na pewno można zaoszczędzić na opłacie stałej i abonamencie.

kozikpl
02-04-2012, 20:53
Dzwoniłem gdzieś do Łodzi i podawała mi ceny m3 w okolicach 1,95zł w W3 czyli już po tej podwyżce 8-10%

kbab
02-04-2012, 21:16
Dzwoniłem gdzieś do Łodzi i podawała mi ceny m3 w okolicach 1,95zł w W3 czyli już po tej podwyżce 8-10%
Cenę nośnika wyliczam z faktur wg Z/Z (zapłaciłem/zużyłem) nie wg wybranych pozycji z faktury (jest ich sporo - dostawcy zwykle robią "wodę z mózgu"). Jeśli nie będziesz chciał wyższego komfortu cieplnego to jak w/w zmieścisz się w W-2, nawet instalując tańszy kocioł nie kondensat (może być tańszy, używany - bo kocioł najłatwiej można wymienić w przyszłości) - osobiście w Twoim przypadku poszedłbym w instalację gazową - widać, że solidnie ociepliłeś swój dom. Przy zmniejszeniu kosztu modernizacji (np tanim kotłem gazowym) brałbym pod uwagę tanią pc mogłaby być pp lub pw - wtedy przy poprawieniu komfortu bez problemu zmieściłbym się w W-2 jednocześnie obniżając koszt ogrzewania w sprzyjających warunkach.
Dodam, że w 2011 wg faktur zużyłem 511m3 GZ50 zapłaciłem 1218,85zł, zatem płaciłem po 2,3852zł/m3 - tylko taka cena gazu mnie interesuje, jaka wypadnie w tym roku - okaże się jesienią po otrzymaniu faktury.

Yef
03-04-2012, 10:31
Cenę nośnika wyliczam z faktur wg Z/Z (zapłaciłem/zużyłem) nie wg wybranych pozycji z faktury (jest ich sporo - dostawcy zwykle robią "wodę z mózgu"). Jeśli nie będziesz chciał wyższego komfortu cieplnego to jak w/w zmieścisz się w W-2, nawet instalując tańszy kocioł nie kondensat (może być tańszy, używany - bo kocioł najłatwiej można wymienić w przyszłości) - osobiście w Twoim przypadku poszedłbym w instalację gazową - widać, że solidnie ociepliłeś swój dom. Przy zmniejszeniu kosztu modernizacji (np tanim kotłem gazowym) brałbym pod uwagę tanią pc mogłaby być pp lub pw - wtedy przy poprawieniu komfortu bez problemu zmieściłbym się w W-2 jednocześnie obniżając koszt ogrzewania w sprzyjających warunkach.
Dodam, że w 2011 wg faktur zużyłem 511m3 GZ50 zapłaciłem 1218,85zł, zatem płaciłem po 2,3852zł/m3 - tylko taka cena gazu mnie interesuje, jaka wypadnie w tym roku - okaże się jesienią po otrzymaniu faktury.

Oczywiście ma prawo Ciebie obchodzić lub nie, to co uznasz za stosowne, ale popełniasz w ten sposób zasadniczy błąd:
istotne jest to, o ile wzrośnie mój rachunek, jeżeli wypalę kolejny metr sześć. gazu. Trzeba więc opłaty stałe zostawić na boku.

Taryfy są tak pomyślane, że (poza wyjątkowymi sytuacjami) ten, kto zużywa gaz tylko w celach "gotowaniowych" - jest w W1, kto grzeje CWU - W2, a kto używa do CO - ma W3.

Zejść poniżej 1200 metrów na sezon ogrzewając dom (oczywiście o ile nie ma się innego źródła ciepła) jest bardzo trudno.

kbab
03-04-2012, 11:06
popełniasz w ten sposób zasadniczy błąd:
istotne jest to, o ile wzrośnie mój rachunek, jeżeli wypalę kolejny metr sześć. gazu. Trzeba więc opłaty stałe zostawić na boku.
Żadnego błędu nie popełniam, w nowej tar W-1.1 i W-2.1 otrzymuje się jesienią 1 fakturę za cały rok. Koszt za rok rozliczony nie podlega dyskusji, w prognozach można się mylić, zwłaszcza, że dostawca w ciągu roku zmienia stawki, do ceny można nie wliczać kosztów stałych ale tylko w przypadku kiedy ich się nie ponosi. Po tym sezonie sporo dobrze izolowanych domów przejdzie do tar W-2.1.

Yef
03-04-2012, 11:29
niekoniecznie....dla domu energooszczędnego, to już nie jest abstrakcja...

Chyba dla pasywnego, ale jak zwał, tak zwał.

Kiedy okaże się, że coraz więcej będzie przechodzić na W2 - PGNiG zmieni zasady i W3 będzie nie od 1200 m., ale np od 800.

Yef
03-04-2012, 11:32
Żadnego błędu nie popełniam, w nowej tar W-1.1 i W-2.1 otrzymuje się jesienią 1 fakturę za cały rok. Koszt za rok rozliczony nie podlega dyskusji, w prognozach można się mylić, zwłaszcza, że dostawca w ciągu roku zmienia stawki, do ceny można nie wliczać kosztów stałych ale tylko w przypadku kiedy ich się nie ponosi. Po tym sezonie sporo dobrze izolowanych domów przejdzie do tar W-2.1.

Jasne, można tak liczyć. Ale najczęściej funkcjonuje taryfa W3.6 i zasadnicze znaczenie ma to ile wzrośnie rachunek za jeden dodatkowo wypalony metr.
Taryfy często się nie zmienia.
Równie dobrze można do rachunku doliczać koszty napraw, konserwacji itp...

Yef
03-04-2012, 12:23
chyba nie wiesz co to dom pasywny, bo byś tego nie napisał...
kbab ma rację z tym co pisze...

Nie będziemy siebie egzaminować co kto rozumie pod jakim pojęciem.

kbab nie ma racji.

Skoro nie bawi się w rozróżnianie czynników stałych i zmiennych ceny gazu, to niech jeszcze doliczy koszty ewentualnych napraw i konserwacji.

Liwko
03-04-2012, 12:49
Nie będziemy siebie egzaminować co kto rozumie pod jakim pojęciem.

kbab nie ma racji.

Skoro nie bawi się w rozróżnianie czynników stałych i zmiennych ceny gazu, to niech jeszcze doliczy koszty ewentualnych napraw i konserwacji.

Ma rację. :yes:
Podziel swój rachunek roczny przez ilość zużytych m3 a wyjdzie ci ile w twoim przypadku ten metr kosztuje. Nie podniecaj się gołą ceną gazu;)

Mar_Mac
03-04-2012, 12:51
Już była kiedyś dyskusja na ten temat. Jedni wliczają koszt opłat stałych/abonamentowych w cenę gazu, a inni liczą to osobno.

Wg mnie podsumowując "przeszłość" można powiedzieć - m3 gazu w 2010 roku kosztował mnie x zł.
Niemniej licząc obecne koszty użytkowania gazu powinno się podawać je osobno - miesięczne opłaty stałe w wysokości y zł + opłata za m3 gazu z zł.

Co do mieszczenia się w poszczególnych taryfach, to zgodzę się, że już dom energooszczędny ma szanse na zużycie poniżej 1200m3/rok. Oczywiście wszystko zależy od ogrzewanej kubatury.

Yef
03-04-2012, 13:07
Już była kiedyś dyskusja na ten temat. Jedni wliczają koszt opłat stałych/abonamentowych w cenę gazu, a inni liczą to osobno.

Wg mnie podsumowując "przeszłość" można powiedzieć - m3 gazu w 2010 roku kosztował mnie x zł.
Niemniej licząc obecne koszty użytkowania gazu powinno się podawać je osobno - miesięczne opłaty stałe w wysokości y zł + opłata za m3 gazu z zł.

Co do mieszczenia się w poszczególnych taryfach, to zgodzę się, że już dom energooszczędny ma szanse na zużycie poniżej 1200m3/rok. Oczywiście wszystko zależy od ogrzewanej kubatury.

Ano właśnie. Zależy od kubatury i jeszcze kilku innych czynników. Nie chodzi o zużycie energii na metr sześcienny, ale globalnie. Nie można generalizować, że dom energooszczędny się zmieści lub nie w danej taryfie.

Ceny gazu są "obiektywne". Jest ustalona przez PGNiG cena jednego metra gazu, cena przesyłu 1 m gazu, a także opłaty stałe. I o czym tu dyskutować. To są obiektywne wartości, a to kogo ile kosztuje metr gazu, bo wliczy w to co sobie zechce - ma znaczenie tylko dla niego samego.

Kwestia ceny ogrzewania gazem jest przynajmniej w tej części obiektywna. Bo kiedy dyskusja schodzi na ogrzewanie węglem, drewnem czy groszkiem to się okazuje, że każdy ma dostęp do zadziwiająco taniego surowca, którego nikt "normalny" za taką cenę nie kupi.

Można sprawdzić chociażby na Allegro ile kosztuje metr przestrzenny dębiny czy grabu, ale na forum każdy, kto pali w kominku okazuje się, że ma dąb po 150 PLN.
W kwestii gazu przynajmniej tej ściemy nie ma.

Liwko
03-04-2012, 13:14
Jeżeli liczymy metry, to podajemy metry. Jeżeli liczymy koszt, to podajemy kwotę faktury.
Czy milszą dla twojego oka była by cena gazu dajmy na to 50gr, za to opłata stała na poziomie przyjmijmy 300zł? Kwota jaką zapłaciłeś, to kwota jaka ci ubyła w portfelu i tą kwotę należy podawać.

kbab
03-04-2012, 13:49
Wg mnie podsumowując "przeszłość" można powiedzieć - m3 gazu w 2010 roku kosztował mnie x zł.
Niemniej licząc obecne koszty użytkowania gazu powinno się podawać je osobno - miesięczne opłaty stałe w wysokości y zł + opłata za m3 gazu z zł.
Każdy koszt liczony bez faktury będzie prognozą, nawet dostawca nie wie jaki będzie koszt jednostkowy po odczycie liczników i rozliczeniu okresu, dlatego jestem zwolennikiem podawania cen za okres już rozliczony ostatecznie, oczywiście z kosztami stałymi łącznie, natomiast za okres nie rozliczony podawanie ilości m3.

Skoro nie bawi się w rozróżnianie czynników stałych i zmiennych ceny gazu, to niech jeszcze doliczy koszty ewentualnych napraw i konserwacji.
Oczywiście gdyby dostawca gazu naliczał takie pozycje na fakturze to byłyby ujęte w cenie rozliczając wg wzoru Z/Z (zapłaciłem/zużyłem). Odnośnie taryf to był już okres kiedy W-2 miała limit do 700m3.

ACeny gazu są "obiektywne". Jest ustalona przez PGNiG cena jednego metra gazu, cena przesyłu 1 m gazu, a także opłaty stałe. I o czym tu dyskutować. To są obiektywne wartości, a to kogo ile kosztuje metr gazu, bo wliczy w to co sobie zechce - ma znaczenie tylko dla niego samego.
Rachunek ekonomiczny nie wie co to cena "obiektywna", natomiast rzeczywiście poniesiony koszt jednostkowy zawiera wszystkie zliczone 4 pozycje z faktury a nie wybrane tylko 2 pozycje, ponieważ tak naliczony koszt byłby zaniżony, przy W-3.6 o ponad 700zł/rok.

kozikpl
03-04-2012, 13:55
Czyli faktura dla np. W2 to nie jest:
abonament 25 zł + ilość metrów x cena m3 gazu?

kbab
03-04-2012, 14:11
Czyli faktura dla np. W2 to nie jest:
abonament 25 zł
nie, w dolnośląskim aktualne opłaty stałe wynoszą 24,29zł/mies, ale w innych rejonach są inne.

malka
03-04-2012, 14:12
A powiedzcie dlaczego cały czas piszecie o taryfie W? mnie zaproponowano B....nie rozumiem

kbab
03-04-2012, 14:20
A powiedzcie dlaczego cały czas piszecie o taryfie W? mnie zaproponowano B....nie rozumiem
Co to za dostawca????, Znam tylko 3 grupy taryf
W (gaz ziemny wysokometanowy)
Z (gaz ziemny zaazotowany podgrupy Ls)
S (gaz ziemny zaazotowany podgrupy Lw)
Głównie to zależy od wartości opałowej gazu

greg28
03-04-2012, 14:49
Ano właśnie. Zależy od kubatury i jeszcze kilku innych czynników. Nie chodzi o zużycie energii na metr sześcienny, ale globalnie. Nie można generalizować, że dom energooszczędny się zmieści lub nie w danej taryfie.

Ceny gazu są "obiektywne". Jest ustalona przez PGNiG cena jednego metra gazu, cena przesyłu 1 m gazu, a także opłaty stałe. I o czym tu dyskutować. To są obiektywne wartości, a to kogo ile kosztuje metr gazu, bo wliczy w to co sobie zechce - ma znaczenie tylko dla niego samego.

Kwestia ceny ogrzewania gazem jest przynajmniej w tej części obiektywna. Bo kiedy dyskusja schodzi na ogrzewanie węglem, drewnem czy groszkiem to się okazuje, że każdy ma dostęp do zadziwiająco taniego surowca, którego nikt "normalny" za taką cenę nie kupi.

Można sprawdzić chociażby na Allegro ile kosztuje metr przestrzenny dębiny czy grabu, ale na forum każdy, kto pali w kominku okazuje się, że ma dąb po 150 PLN.
W kwestii gazu przynajmniej tej ściemy nie ma.

Podpisuję sie rękami i nogami pod tym :)
Ba nawet więcej, byłbym za tym, zebysmy operowali tylko jednostkami czyli m3, m przestrzenny, kg czy tona, bo po ile kto ma ten nosnik energii to juz inna broszka jest. Jeden jest górnikiem i ma deputat węglowy, który mu starczy na cały sezon i stwierdzi, ze jego ogrzewanie nic nie kosztuje :) Inny bedzie mial 2 tys hektarów lasu do wycinki i ogrzewania, teścia, który mu za darmo wszystko wytnie i przywiezie itd. Inny bedzie pracował w zakładzie energetycznym czy gazowni i tez bedzie miał deputaty czy inne upusty.

Liwko
03-04-2012, 14:53
Ba nawet więcej, byłbym za tym, zebysmy operowali tylko jednostkami czyli m3

Tak, jak najbardziej. Tylko że kolega chce przejść z węgla na gaz i pyta się o koszt ogrzewania. I w tym momencie trzeba mu uświadomić, że goła cena m3 to nie wszystko i zależy od taryfy.

malka
03-04-2012, 14:53
Dostawca to GSG, a co do taryfy to już wyjaśniła się sprawa :)

a grupa B - to to odbiorcy propan-butan powietrze.

greg28
03-04-2012, 14:54
Wartość opałową GZ50 przyjmuję na 35 892kJ/m3 co odpowiada 9,97kWh/m3 - zwykle taką wartość przyjmuję do swoich obliczeń w arkuszach ze stopki.
W ubiegłym roku za kWh w gazie płaciłem 0,2392zł w en el 0,5737zł - zatem byłbym głupcem rezygnując z gazu. Gaz, solary, kominek z pw były instalowane 10 lat temu, klimę zamontowałem w ubiegłym roku w celu przetestowania pc pp - w moim przypadku nastąpiła poprawa komfortu, jak również zauważyłem korzystną cenę ciepła z tego sprzętu.
Co do rozprowadzenia ciepła w domu nie mam problemu - robi to WM połączona z klimą, chociaż wewnętrzne jednostki klimy są zamontowane w pomieszczeniach w których najczęściej przebywamy.
Jestem zwolennikiem systemów zdywersyfikowanych, pozwala to wybrać najkorzystniejszy nośnik energii w danym czasie, nie jest wykluczone że w przyszłości dodam do swojego systemu małą pc pw ok 3,5kW. Na fotce połączenie WM z klimą.

Nie wiem czemu zaniżasz wartość opałową gazu, skoro PGNiG podaje inną. Na pewno można to sprawdzić i jeśli uważasz, ze wartość jest noższa jak podają to zaskarżaj ich od razu. Idę o zakład, ze pół Polski by ich zaskarżyło, jeśli tak by było, a skoro tego nie robią to tak nie jest. Chociaż droga otwarta możesz być pionierem w temacie. Na pewno znajdzie się sporo osób chętnych jak coś i możemy złożyć pozew zbiorowy, wtedy będzie taniej i bedziemy mieć większą siłę przebicia.

greg28
03-04-2012, 14:55
Tak, jak najbardziej. Tylko że kolega chce przejść z węgla na gaz i pyta się o koszt ogrzewania. I w tym momencie trzeba mu uświadomić, że goła cena m3 to nie wszystko i zależy od taryfy.

Goła cena węgla to tez zazwyczaj nie wszystko, bo przeważnie trzeba jeszcze transport policzyć, a jak ktoś leniwy to jakiegoś parobka do ładowania tego węgla do pieca również można doliczyć do kosztów :P

Liwko
03-04-2012, 15:00
Goła cena węgla to tez zazwyczaj nie wszystko, bo przeważnie trzeba jeszcze transport policzyć, a jak ktoś leniwy to jakiegoś parobka do ładowania tego węgla do pieca również można doliczyć do kosztów :P

Oczywiście. Cenę węgla masz albo z transportem albo bez. Jeżeli ci się uda przywieść go za darmo (są na to sposoby), to go nie doliczasz. Niestety, z gazem ziemnym tak łatwo nie jest. Natomiast gaz LPG też jest liczony z transportem. To taka inna opłata stała.

Liwko
03-04-2012, 15:02
Tak żebyś to sobie bardziej uzmysłowił zadam ci pytanie. Gdybyś do najbliższego składu węgla miał 1000km to czy palił byś węglem?

greg28
03-04-2012, 15:06
Tak żebyś to sobie bardziej uzmysłowił zadam ci pytanie. Gdybyś do najbliższego składu węgla miał 1000km to czy palił byś węglem?

Jeśli cena węgla, transportu i parobka, który by mi go ładował do pieca wynosiłaby nie więcej jak połowe tego, co wydaje na gaz to przymknął bym oko na syf panujący w kotłowni i paliłbym węglem, a że tak nie jest to wybrałem gaz :P

Liwko
03-04-2012, 15:14
Jeśli cena węgla, transportu i parobka, który by mi go ładował do pieca wynosiłaby nie więcej jak połowe tego, co wydaje na gaz to przymknął bym oko na syf panujący w kotłowni i paliłbym węglem, a że tak nie jest to wybrałem gaz :P

To jeszcze inaczej bo chyba się nie rozumiemy. Gdybyś sam musiał jeździć po ten gaz 1000km a m3 by był po tej samej cenie co teraz, to wybrał byś gaz? A jeżeli tak, do chyba by trzeba było transport doliczyć? Tak czy nie? Takim transportem jest właśnie opłata stała zależna od wielkości dostawy. Podobnie jest z wszelkimi innymi przesyłkami. Jeżeli lecisz samolotem to musisz kupić bilet, ale już za nadbagaż trzeba dopłacić. Czy swoją podróż będziesz liczył bez tej dodatkowej opłaty?

Liwko
03-04-2012, 15:21
A żeby było jeszcze śmieszniej, to gdybym nie liczył wszystkich pobocznych opłat przy prądzie, to za rok zapłacił bym 2000zł a zapłaciłem 3200. Tyle kosztował mnie prąd przez cały rok na wszystko. Którą według ciebie mam kwotę podawać?

malka
03-04-2012, 15:21
Ceny gazu są "obiektywne". Jest ustalona przez PGNiG cena jednego metra gazu, cena przesyłu 1 m gazu, a także opłaty stałe. I o czym tu dyskutować. To są obiektywne wartości, a to kogo ile kosztuje metr gazu, bo wliczy w to co sobie zechce - ma znaczenie tylko dla niego samego.



zwróć uwagę, że różnice w cenie m3 gazu nie są widoczne tylko między taryfami, ale również między spółkami gazowymi i tak
m3 przesyłu gazu w taryfie W.1.1 w Dolnoośląskiej spółce to 4.75 zł (stała) i 0,4935 zł/m3 (zmienna) , natomiast dla Górnoślaskiej to odpowiednio 4,30 zł i 5,992 zł/m3 , Karpackiej 3,70 zł i 0,6004 zł/m3, Mazowieckiej 3,95 zł i 0,5217 zł/m3, Pomorskiej 4,00 zł i 0,6003 zł/m3 i Wielkopolska 4.35zł i 0,5286 zł/m3

i patrząc jedynie na ceny zmiennej osoba zużywająca 150 m3 gazu miesięcznie i mieszkająca w granicach działania spółki Dolnośląskiej będzia miała rachunki mniejsze ( o ok 200 zł- rocznie) od osoby mieszkającej "w spółce" Karpackiej.

Nic nie jest "obiektywne"

greg28
03-04-2012, 15:24
To jeszcze inaczej bo chyba się nie rozumiemy. Gdybyś sam musiał jeździć po ten gaz 1000km a m3 by był po tej samej cenie co teraz, to wybrał byś gaz? A jeżeli tak, do chyba by trzeba było transport doliczyć? Tak czy nie? Takim transportem jest właśnie opłata stała zależna od wielkości dostawy. Podobnie jest z wszelkimi innymi przesyłkami. Jeżeli lecisz samolotem to musisz kupić bilet, ale już za nadbagaż trzeba dopłacić. Czy swoją podróż będziesz liczył bez tej dodatkowej opłaty?

Rozumiem cie jak najbardziej, tylko koszty transportu to rzecz indywidualna jest, ktos "jedzie" po 1205 m3 gazu i stęka, ze ma drogi transport. Inny "jedzie" po 7995 m3 gazu i juz nie stęka, ze ma drogi transport, więc nie narzucajcie nikomu, że to jest drogie, a to nie. Każdy ma swój indywidualny przelicznik :)

Liwko
03-04-2012, 15:33
Rozumiem cie jak najbardziej, tylko koszty transportu to rzecz indywidualna jest, ktos "jedzie" po 1205 m3 gazu i stęka, ze ma drogi transport. Inny "jedzie" po 7995 m3 gazu i juz nie stęka, ze ma drogi transport, więc nie narzucajcie nikomu, że to jest drogie, a to nie. Każdy ma swój indywidualny przelicznik :)

Chodzi o zasadę. Za transport gazu, prądu, oleju, drewna itd. trzeba doliczyć kwotę do rachunku. Jeżeli ten transport kosztuje zbyt drogo, wybieramy inny nośnik energii. O tym właśnie pamiętałem przed budową i zrezygnowałem z gazu na rzecz PC ;)

greg28
03-04-2012, 15:40
A propos tych wszystkich dyskusji można by taką historyjkę przytoczyć:

Spotyka sie 3 kumpli ze szkoły jeszcze i zaczynają się przechwalać.
Pierwszy mówi, że zbudował domek ok 100m2 za 400tys pln z ogrzewaniem gazowym i płaci za sezon 3000pln.
Drugi mówi, że ma taki sam domek, ale wydał 100tys więcej, bo ma super hiper systemy najnowsze, kominki, klimatyzatory, solary, pompy ciepła, wm z gwc itd itp i jego cały sezon wychodzi 1500 pln.
Na to trzeci mówi, ze nie wybudował żadnego domu i nadal mieszka w sowim starym mieszkaniu, za to co rok od kilkunastu juz lat z całą rodziną jezdzi na wycieczki dookoła świata i korzysta z życia, bo w końcu wszyscy 3 kumple mają już po 82 lata i kto wie ile im jeszcze życia zostało, bo statystycznie to już powinni nie żyć? :)

Teraz pytanie, kto zrobił najlepiej? :)

Liwko
03-04-2012, 15:48
Aaaa, to już mi instalacje zaczynasz liczyć? Moja instalacja PC kosztowała mnie tylko kilka tysięcy więcej niż gaz. Gdybym ją teraz robił wyszło by niemal identycznie. Różnica w inwestycji już mi się po trzech latach zwróciła. Sąsiad jednak poszedł w gaz i ma mały tartak na działce. Po co? Po to by obniżyć rachunki. Jego instalacja na gaz i kominek z płaszczem kosztowały więcej niż moja PC :)

greg28
03-04-2012, 16:03
Aaaa, to już mi instalacje zaczynasz liczyć? Moja instalacja PC kosztowała mnie tylko kilka tysięcy więcej niż gaz. Gdybym ją teraz robił wyszło by niemal identycznie. Różnica w inwestycji już mi się po trzech latach zwróciła. Sąsiad jednak poszedł w gaz i ma mały tartak na działce. Po co? Po to by obniżyć rachunki. Jego instalacja na gaz i kominek z płaszczem kosztowały więcej niż moja PC :)

Nie zaczynam ci nic liczyć i te kwoty w tej opowiesci były teoretyczne tylko. Chcę tylko uświadomić, że kazdy ma inna sytuacje, inne podejscie do życia i co innego jest dla niego wazniejsze. Po prostu jednemu opłaca sie to, drugiemu tamto, a niektórzy tutaj zachowują się jak wyznawcy jakiegoś jednego bożka, a jak ktos ma odmienne zdanie to trzeba go na stosie spalić :)
Oczywiście wszystko mówię z żartem, nie bierzcie tego do siebie :)

kbab
03-04-2012, 16:10
Nie wiem czemu zaniżasz wartość opałową gazu, skoro PGNiG podaje inną.
PGNiG nie podaje do sądu naukowców
http://www.wtb.pl/hot_issues/DoborUrzadzenGrzewczych.htm

Liwko
03-04-2012, 16:11
Nie zaczynam ci nic liczyć i te kwoty w tej opowiesci były teoretyczne tylko. Chcę tylko uświadomić, że kazdy ma inna sytuacje, inne podejscie do życia i co innego jest dla niego wazniejsze. Po prostu jednemu opłaca sie to, drugiemu tamto, a niektórzy tutaj zachowują się jak wyznawcy jakiegoś jednego bożka, a jak ktos ma odmienne zdanie to trzeba go na stosie spalić :)
Oczywiście wszystko mówię z żartem, nie bierzcie tego do siebie :)

No tak, dokładnie. Jednak jak ktoś prosi o przybliżony koszt grzania gazem po przejściu z węgla, to należy taki podać z wszystkimi dodatkowymi opłatami bo może nie mieć takiej świadomości. Zgadzasz się z tym?

Nefer
03-04-2012, 16:26
Ciekawe kiedy nam się te wypasione plazmy pozwracają ....:):)

Liwko
03-04-2012, 17:16
Ciekawe kiedy nam się te wypasione plazmy pozwracają ....:):)

W porównaniu do CRT-ka czy LCD? Zależy od ceny i żywotności. Z tym ostatnim coraz gorzej.
Długi ale warto
http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU

Nefer
03-04-2012, 18:57
W porównaniu do CRT-ka czy LCD? Zależy od ceny i żywotności. Z tym ostatnim coraz gorzej.
Długi ale warto
http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU

Eeeeeeeee tak w ogóle :):) Bez porównania do ... Tak generalnie :)
No przecież jakoś ten świat musi sie kręcić :)

Liwko
03-04-2012, 18:59
Eeeeeeeee tak w ogóle :):) Bez porównania do ... Tak generalnie :)
No przecież jakoś ten świat musi sie kręcić :)

I się kręci :)

Mar_Mac
03-04-2012, 21:46
Każdy koszt liczony bez faktury będzie prognozą, nawet dostawca nie wie jaki będzie koszt jednostkowy po odczycie liczników i rozliczeniu okresu, dlatego jestem zwolennikiem podawania cen za okres już rozliczony ostatecznie, oczywiście z kosztami stałymi łącznie, natomiast za okres nie rozliczony podawanie ilości m3.

Oczywiście gdyby dostawca gazu naliczał takie pozycje na fakturze to byłyby ujęte w cenie rozliczając wg wzoru Z/Z (zapłaciłem/zużyłem). Odnośnie taryf to był już okres kiedy W-2 miała limit do 700m3.

Rachunek ekonomiczny nie wie co to cena "obiektywna", natomiast rzeczywiście poniesiony koszt jednostkowy zawiera wszystkie zliczone 4 pozycje z faktury a nie wybrane tylko 2 pozycje, ponieważ tak naliczony koszt byłby zaniżony, przy W-3.6 o ponad 700zł/rok.

Jakoś nie widzę żebym gdziekolwiek pisał, że do kosztów ogrzewania nie liczę opłat stałych/przesyłowych, itp. Żeby było jasne - jestem zwolennikiem podawania kosztów w rozbiciu na poszczególne składowe, czyli:
1) cena m3 gazu (zmienna sieciowa + cena m3 gazu)
2) opłaty stałe (stała sieciowa + abonament)

Dopiero suma tych 2 składowych daje łączny koszt ogrzania budynku. Dzięki temu jest jasne, za co ile zapłaciłem.

asolt
03-04-2012, 22:00
Jakoś nie widzę żebym gdziekolwiek pisał, że do kosztów ogrzewania nie liczę opłat stałych/przesyłowych, itp. Żeby było jasne - jestem zwolennikiem podawania kosztów w rozbiciu na poszczególne składowe, czyli:
1) cena m3 gazu (zmienna sieciowa + cena m3 gazu)
2) opłaty stałe (stała sieciowa + abonament)

Dopiero suma tych 2 składowych daje łączny koszt ogrzania budynku. Dzięki temu jest jasne, za co ile zapłaciłem.

Aby wszystko było faktycznie dokładnie trzeba jeszcze rozdzielić ilość zuzytego gazu i opłaty stałe na część do co , część do cwu i częśc do gotowania (jezeli występuje). Dopiero wtedy mozemy sie dowidziec ile faktycznie kosztowało nas ogrzewanie budynku. Jak to rozdzielić, jest to problem, mjąc tylko jedem gazomierz mozemy tylko oszacowac wielkość poszczególnych części ogolnego zuzucia

Mar_Mac
03-04-2012, 23:30
Nie znam nikogo kto korzysta z gazu i ma osobne liczniki na CO/CWU/kuchnię. Generalnie podając zużycie gazu raczej zaznacza się do czego jest on używany. Dyskusja toczy się na pewnym poziomie ogólności i nie możemy raczej porównywać naszych wyników 1:1 :) Wynika to chociażby z różnej temperatury wewnętrznej, układów cyrkulacji wody (które działają w różnych godzinach), kubatury ogrzewanych budynków, różnego sposobu gotowania (codzienni/weekendowo) itp. itd.

Jedyne co można wywnioskować to czy jest się powyżej czy poniżej średniej zużycia gazu ;)

lujski
04-04-2012, 07:23
a jakie jest srednie zuzycie dla 110m2 nowowybudowanego domku ???

darvid
04-04-2012, 07:59
Zużycie na cwu/gotowanie lub tylko cwu (przy kuchence na prąd) można chyba oszacować na podstawie miesięcy letnich: lipiec, sierpień, kiedy c.o. jest wyłączone. Moje miesiące "letnie" zużywają po ok. 30m3 gazu, więc przyjąłem, że rocznie będzie to 365m3, reszta idzie na c.o. Szacuję, że rozliczenie czerwiec/czerwiec pochłonie ok. 1700m3 GZ50 W3, z czego 1700-365=1345m3 na c.o. Kwoty wg FVAT na dołączonym kilka postów wstecz rozliczeniu. Pozdrawiam.

Liwko
04-04-2012, 08:26
Zużycie na cwu/gotowanie lub tylko cwu (przy kuchence na prąd) można chyba oszacować na podstawie miesięcy letnich: lipiec, sierpień, kiedy c.o. jest wyłączone. Moje miesiące "letnie" zużywają po ok. 30m3 gazu, więc przyjąłem, że rocznie będzie to 365m3, reszta idzie na c.o. Szacuję, że rozliczenie czerwiec/czerwiec pochłonie ok. 1700m3 GZ50 W3, z czego 1700-365=1345m3 na c.o. Kwoty wg FVAT na dołączonym kilka postów wstecz rozliczeniu. Pozdrawiam.

Zimą idzie nieco więcej energii na CWU. Raz że latem lubimy się kąpać w nieco chłodniejszej wodzie, a dwa że zimą woda z ujęcia jest zimniejsza.
Te 450m3 rocznie możesz przyjąć.

kozikpl
04-04-2012, 12:45
Dobrze przy podawaniu zużycia gazu w m3 pisać jeszcze czy to kociło kondensacyjny czy nie- różnica może sięgać 14%.

Czy nie ma na forum osoby, która ogrzewała dom węglem i przeszła na gaz?

greg28
04-04-2012, 13:50
Dobrze przy podawaniu zużycia gazu w m3 pisać jeszcze czy to kociło kondensacyjny czy nie- różnica może sięgać 14%.

Czy nie ma na forum osoby, która ogrzewała dom węglem i przeszła na gaz?

Róznica kosztów między grzaniem gazem, węglem zalezy od wielu czynników. W najlepszym wypadku węglem wychodzi ok 30% taniej, w najgorszym tyle samo co gazem. A ile to bedzie w twoim przypadku tego nikt ci nie powie dokładnie, bo wpływa na to szereg czynników, a przedział może być taki jak podałem.

kozikpl
04-04-2012, 14:05
Zgadza się, ale gdyby znalazła się osoba z podobnym budynkiem i przeszła z węgla na gaz to byłoby to przydatne porównanie.

Budynek w którym mieszkam to raczej popularna bryła w latach 80 :)

darvid
04-04-2012, 16:41
czyli 1700-450=1250m3 na c.o., zużyte w okresie październik-maj, czyli na 8 miesięcy, średnia 156m3/msc. W maju raczej mniej niż norma, w innych więcej. Ale i tak jestem zadowolony - zużywam, kiedy chcę, a nie kiedy wspólnota załączy ogrzewanie. Płacę więcej niż za węgiel, ale mniej niż w bloku. Jest ok.

punho
06-04-2012, 21:12
wchodzę na ten temat żeby sobie sprawdzić średnie spalanie gazu, a tu same kłótnie co jest lepsze: PCi, gaz czy wungiel. Spędzam dwie godziny na czytaniu postów o wyższości wungla nad gazem zanim znajdę konkretne liczby. Wkur....ć się można.

Liwko
06-04-2012, 21:15
wchodzę na ten temat żeby sobie sprawdzić średnie spalanie gazu, a tu same kłótnie co jest lepsze: PCi, gaz czy wungiel. Spędzam dwie godziny na czytaniu postów o wyższości wungla nad gazem zanim znajdę konkretne liczby. Wkur....ć się można.

Opanuj się człowieku. Zbyt krótko jesteś na forum to ci powiem, że ten wątek i tak należy do najbardziej spokojnych i merytorycznych :D

kozikpl
07-04-2012, 14:59
Gość trochę przesadził :), ale offtop w tym wątku jest spory- sam wymiękłem przy "-nastej" stronie.

milley
09-04-2012, 15:24
@kozikpl ja w tym roku pierwszy sezon grzeję gazem, wcześniej węglem, dom z lat 80tych. Przy czym mój jest nieocieplony jeszcze, a wcześniejszy kocioł miałowy miał swoje lata. Dodatkowo mam do ogrzania dużą dobudówkę wybudowaną 10 lat temu, w której jest firma mojej żony i pracuje tam kilkunastu ludzi (co wpływa także na zużycie ciepłej wody). Łącznie mam do ogrzania 260m2 z czego mieszkanie to 130m2.

Opalając miałem w zeszłym sezonie wyszło jakieś 8t miału czyli przy tamtych cenach ok 4000PLN, plus drewno na rozpałkę i wywóz "ton" popiołu (o tych kosztach zachwalający węgiel zdają się zapominać). O godzinach spędzonych przy kotle nie wspomnę. Trzeba jeszcze zauważyć, że przedtem CWU uzyskiwałem z elektrycznego ogrzewacza przepływowego, którego teraz się pozbyłem i mam ok 200PLN mniejsze rachunki za prąd.

W tym sezonie po gruntownym remoncie całego domu (nie wiem czy tu też działa zasada pierwszego sezonu ogrzewania), do tej pory zużyłem gazu na CWU i CO za mniej więcej tę samą kwotę czyli trochę ponad 4000PLN. Mam kocioł kondensacyjny, grzejniki i zero podłogówki.

Wiem, że te dwie zimy były różne, ale biorąc pod uwagę, że cena miału wzrosła w porównaniu z rokiem poprzednim i odpadły mi koszty dodatkowego podgrzewania wody oraz drewna i popiołu, to jak dla mnie jest nieźle. Decyzję jednak musisz podjąć sam.

redpradnik
10-04-2012, 14:26
Kraków ,

Luty- 309m3
Marzec 175 m3

Cały sezon grzewczy 1201 m3 ( od września ) do teraz

Dom po podłogach 200 m2
Na dole 22 stopnie - podlogowka pol na pol
na poddaszu 18 stopni calosc grzejniki ( z wyjatkiem lazienki podlogowka )

Dom z wszystkich stron odslonięty bezposrednio narazony na wiatr

W tamtym roku mniej mi gazu poszlo:(( a tu faktura w lutym 1100 zl i teraz znow 1000 :((

RadziejS
10-04-2012, 15:54
Moje faktury za gaz w minionym sezonie:

13-07-2011 - 24-09-2011 = 3100-3157M3 - 238 zł
24-09-2011 - 16-11-2011 - 3157M3 - 3361M3 (204M3) - 498 zł
16-11-2011 (3361M3) - 17-01-2012 (3747M3) = (386 M3) - 815 zł
17-01-2012 - 12-03-2012 (449 M3) [3747M3 - 4196 M3] - 926 zł

Dom spory, 212 mkw. pu, temp ok 20,5-21,5, 100% podłogówki.

redpradnik
10-04-2012, 17:37
Moje faktury za gaz w minionym sezonie:

13-07-2011 - 24-09-2011 = 3100-3157M3 - 238 zł
24-09-2011 - 16-11-2011 - 3157M3 - 3361M3 (204M3) - 498 zł
16-11-2011 (3361M3) - 17-01-2012 (3747M3) = (386 M3) - 815 zł
17-01-2012 - 12-03-2012 (449 M3) [3747M3 - 4196 M3] - 926 zł

Dom spory, 212 mkw. pu, temp ok 20,5-21,5, 100% podłogówki.

jaka strona Polski? CWU tez na gazie?

q-bis
11-04-2012, 08:25
Kraków ,

Luty- 309m3
Marzec 175 m3

Cały sezon grzewczy 1201 m3 ( od września ) do teraz

Dom po podłogach 200 m2
Na dole 22 stopnie - podlogowka pol na pol
na poddaszu 18 stopni calosc grzejniki ( z wyjatkiem lazienki podlogowka )

Dom z wszystkich stron odslonięty bezposrednio narazony na wiatr

W tamtym roku mniej mi gazu poszlo:(( a tu faktura w lutym 1100 zl i teraz znow 1000 :((

Przy bardzo podobnych warunkach mam zużycie też podobne, no lekko mniejsze ale to może z powodu położenia - okolice Szczecina. No i mam niższą temp. 20C. I ważna różnica - ściana jednowarstwowa...

RadziejS
11-04-2012, 08:35
jaka strona Polski? CWU tez na gazie?

mazowieckie, CWU na gazie również (zasobnik 220L), 2 osoby i raczej oszczędne zużycie wody (ok. 1m3/dzień zużywam latem)

Kocioł junkers cerapur smart 3-14kW, sterownik pogodowy fw100, 100% podłogówki robionej na moje oko, materiał beton komórkowy szary (ten co promieniuje ;) ) 24cm, styropian 16 cm, poddasze wełna 25 cm, deskowanie, blachodachówka, wentylacja grawitacyjna, brak kominka.

redpradnik
11-04-2012, 11:13
mazowieckie, CWU na gazie również (zasobnik 220L), 2 osoby i raczej oszczędne zużycie wody (ok. 1m3/dzień zużywam latem)

Kocioł junkers cerapur smart 3-14kW, sterownik pogodowy fw100, 100% podłogówki robionej na moje oko, materiał beton komórkowy szary (ten co promieniuje ;) ) 24cm, styropian 16 cm, poddasze wełna 25 cm, deskowanie, blachodachówka, wentylacja grawitacyjna, brak kominka.

Ladny wynik , u mnie porotherm 38 i 8 cm styropianu , poddasze 25 cm welny bez deskowania

U mnie duzy spadek temperatury jest przez ogrzewany garaz... sporo sie wychładza jednak przez otwieranie bramy.
No i samo zachowanie domownikow... - np otwieranie okna czyt" bo mi duszno" a grzejnik śmiga:)

orko
11-04-2012, 11:20
mazowieckie, CWU na gazie również (zasobnik 220L), 2 osoby i raczej oszczędne zużycie wody (ok. 1m3/dzień zużywam latem)

No no - jak wszyscy będą aż tak oszczędzać to niedługo studnie wyschną.

redpradnik
11-04-2012, 11:24
No no - jak wszyscy będą aż tak oszczędzać to niedługo studnie wyschną.

Ale tu kolega pisał o 1m3 gazu - tak sądze:) bo nie wierze w to żeby w 2 osoby zużywał kubik wody:))

Ja na 2 osoby msc 8-10 m3 wody , prąd w granicach 220 zł:( no i gazior podałem
w lecie za msc idzie jakies 20-25 m3 gazu na CWU nie gotuje na gazie

RadziejS
11-04-2012, 11:34
tak jest - 1m3 dziennie gazu (bo o gazie ten wątek) na podgrzanie cwu (łącznie z gotowaniem, ale mało gotujemy)

orko
11-04-2012, 11:49
Czyli normalka.

QQQQ
11-04-2012, 12:37
prosilbym o pomoc, bo nie potrafie sobie wszystkiego policzyc
prosba skierowana jest do osob grzejacych gazem ziemnym:

jezeli w obecnym sezonie grzewczym od 23.09.11 - dzis zuzyłem 5420kWh na cele CO i CWU to ile to by było gdybym ogrzewał gazem w złotówkach wlacznie z oplatami stalymi za pelne miesiace?

potrafie przeliczyc kalorycznosc 5420x3,6MJ / 34MJ = 574m3 gazu gz-50
z gory dziekuje :)

odyseuszek
11-04-2012, 14:49
w Kakowie w taryfie W 2.1 byłoby to 1538,40, z uwagi na drobne róznice między gazowniami sprawdź na stronie PGNiG swoją taryfę potem ilośc gazu mnozysz przez sumę opłaty przesyłowej i za gaz, dodajesz 12 * sumy dwóch opłat stalych miesięcznych i wszystko mnożysz przez 1,23

PS. weż poprawkę, że pomijasz COP pompy ciepła - przy założeniu średniorocznej sprawności 3.0 to zuzycie gazu mialbyś na poziomie ok. 1500 m3 czyli taryfa W3 i w sumie rachunek za gaz na jakieś 3800 zł.

QQQQ
11-04-2012, 18:36
w Kakowie w taryfie W 2.1 byłoby to 1538,40, z uwagi na drobne róznice między gazowniami sprawdź na stronie PGNiG swoją taryfę potem ilośc gazu mnozysz przez sumę opłaty przesyłowej i za gaz, dodajesz 12 * sumy dwóch opłat stalych miesięcznych i wszystko mnożysz przez 1,23

PS. weż poprawkę, że pomijasz CUP pompy ciepła - przy założeniu średniorocznej sprawności 3.0 to zuzycie gazu mialbyś na poziomie ok. 1500 m3 czyli taryfa W3 i w sumie rachunek za gaz na jakieś 3800 zł.

a jakie sa oplaty stale za ta taryfe?

kbab
11-04-2012, 21:30
jezeli w obecnym sezonie grzewczym od 23.09.11 - dzis zuzyłem 5420kWh na cele CO i CWU to ile to by było gdybym ogrzewał gazem w złotówkach wlacznie z oplatami stalymi za pelne miesiace?
Najlepiej porównywać koszt roczny (12 mies), jak znasz sprawność swojego systemu i systemu do którego chcesz porównać to bez problemu policzy to arkusz z mojej stopki.

a jakie sa oplaty stale za ta taryfe?
stawki dolnośląskie (jeszcze przed podwyżką)

QQQQ
11-04-2012, 23:00
Najlepiej porównywać koszt roczny (12 mies), jak znasz sprawność swojego systemu i systemu do którego chcesz porównać to bez problemu policzy to arkusz z mojej stopki.

stawki dolnośląskie (jeszcze przed podwyżką)

to ile zapacilbym oplat stalych za w/w okres?

juz wiem ze za sam gz-50 zaplacilbym ok 3800zl

QQQQ
11-04-2012, 23:06
w Kakowie w taryfie W 2.1 byłoby to 1538,40, z uwagi na drobne róznice między gazowniami sprawdź na stronie PGNiG swoją taryfę potem ilośc gazu mnozysz przez sumę opłaty przesyłowej i za gaz, dodajesz 12 * sumy dwóch opłat stalych miesięcznych i wszystko mnożysz przez 1,23

PS. weż poprawkę, że pomijasz CUP pompy ciepła - przy założeniu średniorocznej sprawności 3.0 to zuzycie gazu mialbyś na poziomie ok. 1500 m3 czyli taryfa W3 i w sumie rachunek za gaz na jakieś 3800 zł.

nie bralem pod uwage COP - tylko zuzycie blad kaedynalny, ale dzieki tobie juz bede pamietal :) dzieki

odyseuszek
12-04-2012, 22:59
Tu możesz sprawdzić jak wyglądają taryfy w poszczególnych gazowniach:
http://www.pgnig.pl/dladomu/taryfa/twoja_taryfa

3800zł to już orientacyjny koszt roczny łącznie opłatami stałymi w taryfie W3.1

kbab
12-04-2012, 23:37
3800zł to już orientacyjny koszt roczny łącznie opłatami stałymi w taryfie W3.1
nie ma takiej taryfy
Wg nowych stawek najbardziej wzrosły ceny gazu bez opłat stałych dla W-3. W dolnośląskiej brutto o 12,23%, dla W-1 o 11,26% dla W-2 o 11,84%.

odyseuszek
13-04-2012, 07:42
Mój błąd jest grupa taryfowa W-3.6 i dla niej liczyłem, opróc tego W-3.9 i W-3.12.

Od ubiegłego roku nie ma zaś taryfy W-1, W-2, ani W-3

kbab
13-04-2012, 08:55
Od ubiegłego roku nie ma zaś taryfy W-1, W-2, ani W-3
Oczywiście, ale reszta jest prawidłowo, zwłaszcza w tabelce. PGNiG jest bezlitosny, dlaczego najbardziej bije po kieszeni tych co mu "znoszą złote jaja"?

Karlsen
13-04-2012, 20:08
Bije po jajkach tych, co mają najgłębsze kieszenie! :)

swistak81
16-04-2012, 10:04
Napiszę w tym wątku pewne spostrzeżenie, gdyż kilka osób już mnie o to pytało, a dotyczy to też gazu.
W marcu zmierzyłem sobie ile m3 gazu GZ50 idzie mi na cwu, Idzie dość dużo bym powiedział.
Wyszło mi raz 1,4m3, raz 1,6m3.
Koszt samego gazu do ogrzania (po podwyżce 1,92zł) to ok 2,7zł/dobę dla powyższego zużycia.
W piątek uruchomiłem PPC do grzania c.w.u.
Mam ją wpiętą w osobny licznik energii.
1 doba - 2,5kWh (1 prysznic) (koszt 1,52zł liczone z opłatami stałymi, nie wiem ile kosztuje sama kWh)
2 doba - 2,4kWh (3 długie prysznice)
3 doba - 2,2kWh
Średnia temp na zewnątrz to 9-10st. Ja widać - opłaca się!
Dodam, że nie ma co liczyć COPa. Grzejąc gazem (dolna wężownica) calutki baniak 300l ma temp 42st.
Grzejąc PPC - jest uwarstwienie. Na pewno mniej niż połowa zbiornika ma żądaną temp.

I jeszcze jedna rzecz. O 22 pompa chodziła i zagrzała wodę do 43st.
Rano o 6 woda miała 41st i pompa do tego czasu się nie włączyła.
Czyli straty zbiornika to ok 2st/8h (w kotłowni mam 20st).

borsak1
16-04-2012, 14:27
@swistak81 a kolega wie że dolne są z myślą o grzaniu o wiele WYŻSZĄ temperaturą niż 42 stopnie to ile ma woda w baniaku 35 sama przyjemność z kąpieli.

kbab
16-04-2012, 14:36
Dodam, że nie ma co liczyć COPa. Grzejąc gazem (dolna wężownica) calutki baniak 300l ma temp 42st.
Grzejąc PPC - jest uwarstwienie. Na pewno mniej niż połowa zbiornika ma żądaną temp.
Pewnie przy taki układzie są wyższe straty systemowe. U mnie dolna wężownica odbiera ciepło od solarów i pw kominka (jest napędzana tańszym nośnikiem), górna gazem. W takim układzie nawet mniejsze zyski ciepła w chłodniejsze dni są odbierane przez zbiornik (niższa temperatura dołu zbiornika), gaz ewentualnie w razie potrzeby nieco dogrzewa cwu.

swistak81
16-04-2012, 14:50
@swistak81 a kolega wie że dolne są z myślą o grzaniu o wiele WYŻSZĄ temperaturą niż 42 stopnie to ile ma woda w baniaku 35 sama przyjemność z kąpieli.
A ktoś napisał że grzeję czynnikiem mającym 42st?
Za to napisałem, że cały baniak ma 42st.
Czytał kolega mój post czy tylko zerknął??

Dolna wężownica powinna być wpięta w najtańsze źródło, Jak pisze kbab.
Dlaczego mam jak mam już pisałem (a i w dzienniku chyba też).
Po prostu z wężownicy przeznaczonej dla kociołka - odbieram ciepło ze zbiornika. Dzięki temu mogę używać PPC do dogrzewania domu.

borsak1
17-04-2012, 15:37
A ktoś napisał że grzeję czynnikiem mającym 42st? Nie edytuj postów a będzie jasne że napisałeś.

swistak81
18-04-2012, 06:55
Nie edytuj postów a będzie jasne że napisałeś.

Kolego, edycja polegała na dopisaniu 3 ostatnich linijek.

darvid
18-04-2012, 09:16
Oj, coś zimny kwiecień w tym roku. Już poszło 116m3, a poprzednich latach 2009/2010/2011 było 102/191/85. Wiadomo, że Wielkanoc - ale i temperatury nie są zbyt przyjemne. Nad ranem było -0,6 stopnia (na zewnątrz, oczywiście). Może od dzisiaj będzie trochę cieplej? Pozdrawiam.

lujski
23-04-2012, 19:12
i jakie wyszło wam zuzycie gazu w ostatnim sezonie grzewczym .. ?? najlepiej domki do 120m2 :P
Pozdrawiam

swistak81
24-04-2012, 07:05
Wczoraj dostałem fakturę za 6,5 miesiąca. Koszt całkowity 2230zł z cwu z cyrkulacją.
Poszło 1066m3 i więcej nie pójdzie, bo używam już PPC do cwu (od 14 kwietnia) a dom grzeje się z ciepła bytowego+słonko.

RadziejS
25-04-2012, 09:00
swistak81, a ile zapłacisz przez pozostałą część roku za CWU PPC? szacunkowo

swistak81
25-04-2012, 10:29
Myślę, że powinienem przyjąć nadal aktualnie zużywane 2,5kWh/dobę, bo mimo, że COP będzie coraz lepszy - to kąpieli będzie więcej.
Wówczas wyjdzie ok 165dni*2,5kWh*0,61zł=251zł
Za to myślę nad zmianą na licznik dwutaryfowy. Tylko jakoś się zebrać nie mogę.
A na pewno wyszedłbym na nim znacznie lepiej niż na aktualnym całodobowym.

RadziejS
25-04-2012, 11:49
A możesz podać swoje zużycie wody (jeśli nie masz rozgraniczenia ciepła/zimna, to całkowite) i temperaturę żądaną w zasobniku. Ile za taką PPC trzeba by zapłacić?

swistak81
25-04-2012, 12:24
Zużywamy (my plus dziewczynka 9lat i chłopczyk 4m-ce) ok 5-6m3/miesiąc wody całościowo. Nie mamy (jeszcze) wanny.
Tylko prysznic +codzienna kąpiel maluszka.
Temp w zasobniku ustawiona na 42st. Kosztuje ok 6tyś brutto (2 wężownice, jedna wolna) lub 7tyś (3 wężownice, dwie wolne).
Dodać należy, że cyrkulacja pochłania mi 1/3 z powyższego zapotrzebowania na ciepło.
Gdy brak poboru wody, pompa włącza się 3x/dobę po ok 20minut. Czyli ok 0,9kWh/dobę (mocy elektrycznej) to strata zbiornika.

Producent podaje, dla temp. zewn. 7* i grzaniu do 42st - COP lekko ponad 3.0
Do 50* - COP=2,5

jarekpierwszy
04-05-2012, 08:39
Podsumowanie sezonu grzewczego.
W miesiącach grzewczych (od końca października do końca kwietnia) poszło 940 m3 gazu. Średnio 4,95 m3/dobę.
Dla przypomnienia : dom piętrowy, pow. grzania 140 m2 (nie ma skosów), wys. pomieszczeń 2,6 m., temp. parter 23 st., piętro 21-22 st., parter podłogowe, piętro grzejniki niskotemperaturowe. Kominek (9 KW) używany w tym czasie ze 3 razy . Brak wspomagaczy.
Zużycie całoroczne przewiduję na ok. 1050-1100 m3.
Pozdrawiam

IRENEUSZ KUBIK
05-05-2012, 07:41
witam
Jarekpierwszy mam podobny metraż domu i jestem ciekaw ile to zużycie wyjdzie na..... zł ,ja grzałem w tym sezonie drzewem (gaz zakręciłem ) i wyszło ok 8 m drzewa ,a eksperymentalnie włączyłem gaz na tydzień (po świętach ) to zużycie jakieś kosmiczne mi sie wydało był to 37m3 ,chyba trochę dużo wtedy średnia temp. była ok 10stopni C.
A tak jeśli ktoś wie to ile m3 gazu kosztuje ???

kbab
05-05-2012, 10:46
zużycie jakieś kosmiczne mi sie wydało był to 37m3 ,chyba trochę dużo wtedy średnia temp. była ok 10stopni C.
A tak jeśli ktoś wie to ile m3 gazu kosztuje ???
Jeśli w domu w tym czasie była temp 22* to strata wynosi 184W/K - to sporo, zapotrzebowanie sięga 20000kWh/rok. Dodam ceny gazu z faktur z ostatnich 6 lat

jarekpierwszy
05-05-2012, 10:53
witam
Jarekpierwszy mam podobny metraż domu i jestem ciekaw ile to zużycie wyjdzie na..... zł ,ja grzałem w tym sezonie drzewem (gaz zakręciłem ) i wyszło ok 8 m drzewa ,a eksperymentalnie włączyłem gaz na tydzień (po świętach ) to zużycie jakieś kosmiczne mi sie wydało był to 37m3 ,chyba trochę dużo wtedy średnia temp. była ok 10stopni C.
A tak jeśli ktoś wie to ile m3 gazu kosztuje ???

Ponieważ jestem w taryfie W-2.1, to płacę obecnie ~ 403,-zł. co dwa miesiące. Czyli rocznie ok. 2400,-zł. Zużywam rocznie max. 1100 m3 gazu. Licząc najprościej : 2400 / 1100 = ~2,20 zł. za m3 gazu (uwzględniając opłaty stałe).
Ale jest to stawka przed ostatnią podwyżką. Różnica zostanie mi doliczona przy następnej fakturze rocznej.

kbab
05-05-2012, 13:18
Licząc najprościej : 2400 / 1100 = ~2,20 zł. za m3 gazu (uwzględniając opłaty stałe)..
Nie obliczam ceny gazu wg prognoz, rozliczona faktura jest ostatecznym, rzeczywiście poniesionym kosztem, dlatego przyjmuję roczne zużycie i roczny koszt wg faktur jesiennych, oczywiście wliczając jej całość a nie wybrane pozycje.

kozikpl
06-05-2012, 13:08
Podsumowanie sezonu grzewczego.
W miesiącach grzewczych (od końca października do końca kwietnia) poszło 940 m3 gazu. Średnio 4,95 m3/dobę.
Dla przypomnienia : dom piętrowy, pow. grzania 140 m2 (nie ma skosów), wys. pomieszczeń 2,6 m., temp. parter 23 st., piętro 21-22 st., parter podłogowe, piętro grzejniki niskotemperaturowe. Kominek (9 KW) używany w tym czasie ze 3 razy . Brak wspomagaczy.
Zużycie całoroczne przewiduję na ok. 1050-1100 m3.
Pozdrawiam

Takie małe zużycie mają ludzie z rekuperacją i GWC, naprawdę ładny wynik :).
Jak masz ocieplony dom i jaki masz kocioł?

jarekpierwszy
06-05-2012, 22:31
Takie małe zużycie mają ludzie z rekuperacją i GWC, naprawdę ładny wynik :).
Jak masz ocieplony dom i jaki masz kocioł?

bk + styropian 20 cm ściana, 20 cm podłoga, 30 cm strop
Kocioł Vaillant ecoTec dwufunkcyjny kondensat.

Liwko
07-05-2012, 11:57
Podsumowanie sezonu grzewczego.
W miesiącach grzewczych (od końca października do końca kwietnia) poszło 940 m3 gazu. Średnio 4,95 m3/dobę.
Dla przypomnienia : dom piętrowy, pow. grzania 140 m2 (nie ma skosów), wys. pomieszczeń 2,6 m., temp. parter 23 st., piętro 21-22 st., parter podłogowe, piętro grzejniki niskotemperaturowe. Kominek (9 KW) używany w tym czasie ze 3 razy . Brak wspomagaczy.
Zużycie całoroczne przewiduję na ok. 1050-1100 m3.
Pozdrawiam

Z ciekawości. Ile rocznie płacisz za prąd?

darekko
07-05-2012, 13:27
u mnie ten sam okres 31/10 - 01/05 - zuzycie gazu Gz50 - 954m3 (CO i CWU)

-----------------------------------------------------------------------------------
powierzchnia: 195m2 pc, 165m2 pu, kubatura ok 440m3 + garaz nieogrzewany 25m2
izolacja: sciany 15cm, podloga 12cm, dach 23-38 cm (opcieplony strych).
wentylacja: rekuperacja + GWC
piec: Junkers Cerapur Smart 14kW (parter + lazienki w podlogowce, poddasze grzejniki), brak kominka

lujski
07-05-2012, 17:24
a prawdobodonie jakie by bylo wieksze zuzycie bez reku ..??

Liwko
07-05-2012, 17:28
a prawdobodonie jakie by bylo wieksze zuzycie bez reku ..??

Na CO pewnie około 15%, ale że i gazu zużywał na CWU i pewnie na gotowanie to pewnie około 10%.

darvid
07-05-2012, 17:44
ech, wiosna już była, lato też już było - obecnie nastała jesień i na piecu Immergasa przestawiłem "parasolkę" na "bałwanka". Piec z radości aż się zagotował, kaloryfery nieobsłużone po upalnym lecie (koniec kwietnia, początek maja) ruszyły z dogrzewaniem. Licznik gazu także obudził się z letniego snu i wiruje w tańcu od godziny! A miało być tak pięknie... Pozdrawiam.

jarekpierwszy
07-05-2012, 17:47
Z ciekawości. Ile rocznie płacisz za prąd?


Około 1700 zł.

Liwko
07-05-2012, 18:03
Około 1700 zł.

W jednej taryfie?

lujski
07-05-2012, 18:25
Na CO pewnie około 15%, ale że i gazu zużywał na CWU i pewnie na gotowanie to pewnie około 10%.

czyli jakies 200 zl minus koszty prądu ...ile biora wentylatory w takich rekuperatorach co on ma ??

Liwko
07-05-2012, 18:30
czyli jakies 200 zl minus koszty prądu ...ile biora wentylatory w takich rekuperatorach co on ma ??

Nie wiem jaki ma. Mój zużywa rocznie prądu na około 150zł. Do tego filtry. Reku zbytnio się nie opłaca, tak jak duża wanna czy duży TV. To wszystko się nigdy nie zwróci ale po coś to w końcu kupujemy;) Nie rozpatruj tego tylko w takich kategoriach.

lujski
07-05-2012, 18:34
hmm no wiem wiem - ze tu chodzi generalnie o cos innego, ale ludzie podaja zuzycie (najczesciej fajnie niskie) i w stopce maja ze reku ... dobrze by dopisywac ile ten reku na rok ciagnie pradu, albo chociaz w okresie grzewczym, bo to rowniez jest jakis tam koszt ogrzewania

Liwko
07-05-2012, 18:37
hmm no wiem wiem - ze tu chodzi generalnie o cos innego, ale ludzie podaja zuzycie (najczesciej fajnie niskie) i w stopce maja ze reku ... dobrze by dopisywac ile ten reku na rok ciagnie pradu, albo chociaz w okresie grzewczym, bo to rowniez jest jakis tam koszt ogrzewania

Nie do końca. Rekuperator nie jest systemem grzewczym a elementem systemu wentylacji. Odzysk ciepła to tak przy okazji. Wyciągając wkład mamy dalej wentylację, która zużywa niemal tyle samo prądu ale nie odzyskuje już ciepła. Raczej bym to liczył do celów bytowych.

lujski
07-05-2012, 18:41
Nie do końca. Rekuperator nie jest systemem grzewczym a elementem systemu wentylacji. Odzysk ciepła to tak przy okazji. Wyciągając wkład mamy dalej wentylację, która zużywa niemal tyle samo prądu ale nie odzyskuje już ciepła. Raczej bym to liczył do celów bytowych.

ee zwał jak zwał - w pewnych warunkach z rekuperacja moze byc jeszcze cieplo a bez niej zimno, a to kosztuje - i dobrze jakby te koszty tez byly podawane

Liwko
07-05-2012, 18:49
ee zwał jak zwał - w pewnych warunkach z rekuperacja moze byc jeszcze cieplo a bez niej zimno, a to kosztuje - i dobrze jakby te koszty tez byly podawane

Zrozum. Wentylacja mechaniczna to wentylacja mechaniczna, nie musi być z rekuperatorem, no ale muszą nadal być sterowane wentylatory. Jeżeli do tych wentylatorów i sterownika dołożymy wymiennik to już mamy rekuperator. Czy z nim czy bez, zużycie prądu będzie na niemal takim samym poziomie. Więc... Jeżeli ktoś ma samą wentylację mechaniczną bez wymiennika, to też mu będziesz doliczał to do kosztów CO? Przecież to bez sensu.
Owszem, zużycie na cele CO z wymiennikiem spadną ale to jest zasługa samego wymiennika, on nie zużywa prądu. Prąd zużywa wentylacja.

darekko
07-05-2012, 19:03
Rekuperator to Zhender ComfoAir 350, średnie zużycie prądu to ok 1,5 kWh na dobę.
Jeśli zaoszczędzę na ogrzewaniu 20% (jakieś 170 m3 gazu) to prawdopodobnie tyle samo wydam na prąd.
Mimo wszystko jestem zadowolony z posiadania wentylacji mechanicznej w domku.

Liwko
07-05-2012, 19:07
Mimo wszystko jestem zadowolony z posiadania wentylacji mechanicznej w domku.

To bez dwóch zdań. Jest to moje 1 miejsce na liście systemów w moim domu. 2 ma ogrzewanie podłogowe w całym domu.

darekko
07-05-2012, 19:24
dodam jeszcze, ze te 170m3 tez robi różnice. Teraz mieszczę się w taryfie W2.1, ale jeśli bym miał zużycie > 1200m3, koszt ogrzewania wzrósł by o ok 430 zl/rok (taryfa W2.1 -> W3.6)

lujski
07-05-2012, 19:24
na podłogówke wszedzie jeszcze bedzie mnei stac, :) - ale na rekuperacje juz nie ;/ - ale jakby bylo inaczej to napewno bym rekuperacje zainstalowal - wsatwie tania pompe ciepla, tani piecyk gazowy z zamknieta komora spalania i raczej ponizej 1200m3 na rok sie zmieszcze ..

Liwko
07-05-2012, 19:29
na podłogówke wszedzie jeszcze bedzie mnei stac, :) - ale na rekuperacje juz nie ;/ - ale jakby bylo inaczej to napewno bym rekuperacje zainstalowal - wsatwie tania pompe ciepla, tani piecyk gazowy z zamknieta komora spalania i raczej ponizej 1200m3 na rok sie zmieszcze ..

Już mi się to nie podoba jak robisz. Skoro idziesz w PC to po co ci gaz? Zamiast tego taniego piecyka, przyłącza i innych dupereli zainwestuj od razu w lepszą PC.
Moja wentylacja z reku kosztowała 10 tyś. Dzisiaj zrobił bym ją za 8. Ile kosztuje wentylacja grawitacyjna?

lujski
07-05-2012, 19:36
Liwko - kupuje pcpw za 3,5 tys. - robie 2 taryfy - ta pompa grzeje cwu przez wiekszosc roku plus CO do -5, -10 - wykorzystuje tania taryfe (nie musze grzac w drogiej) i w miare wysoki COP(pewnie COP zejdzie mi minimum do 2,5), a piecyk potrzebny bedzie na grzanie w najzimniejszym okresie - powiedzmy miesiac, półtora - i na gazie moge gotowac w kazdym momencie .... - dla mnie to wazne - i mieszcze sie spokojnie w W2

aa dodam ze w takim wypadku nie kupuje pieca kondensacyjnego tylko ten turbo za mniej niz 2 tys. na allegro widzialem takie juz za 1400zl

Karlsen
07-05-2012, 21:44
Nie wiem jaki ma. Mój zużywa rocznie prądu na około 150zł. Do tego filtry. Reku zbytnio się nie opłaca, tak jak duża wanna czy duży TV. To wszystko się nigdy nie zwróci ale po coś to w końcu kupujemy;) Nie rozpatruj tego tylko w takich kategoriach.

Moja centrala 350 z silnikami EC zużywa:
30% - 20W
50% - 31 W
75% - 65 W
100% - 116W
To są naprawdę niewielkie koszty w skali całego gospodarstwa domowego.

Karlsen
07-05-2012, 21:59
Dodam, że całość kosztowała około 7,5 tys. zł przy własnym wkładzie pracy własnej w postaci wykonania instalacji.

Liwko
07-05-2012, 22:08
Dodam, że całość kosztowała około 7,5 tys. zł przy własnym wkładzie pracy własnej w postaci wykonania instalacji.

Czyli myślę niewiele więcej niż by cię kosztowała wentylacja grawitacyjna, a efekt nieporównywalny.

jarekpierwszy
08-05-2012, 09:52
W jednej taryfie?

W jednej

Liwko
08-05-2012, 10:00
W jednej

No to zużywacie bardzo mało prądu na cele bytowe. U mnie idzie na ten cel rocznie około 4000kWh, u was poniżej 3000kWh. Może dlatego, że u nas gotowanie jest też na prądzie...

jasiek71
08-05-2012, 10:11
No to zużywacie bardzo mało prądu na cele bytowe. U mnie idzie na ten cel rocznie około 4000kWh, u was poniżej 3000kWh. Może dlatego, że u nas gotowanie jest też na prądzie...

mnie tam już nic nie zdziwi...
ostatnio u znajomych jak zeszło na tematy prądowe dowiedziałem się że w ciągu roku zużywają ok. 1700kwh czyli ok.4,7kwh/doba
ja nie bardzo wiem jak zejść poniżej 10kwh...
trzeba chyba przestać mieszkać...

Liwko
08-05-2012, 10:14
trzeba chyba przestać mieszkać...

Albo wybudować się blisko jakiegoś słupa :D

Liwko
08-05-2012, 10:53
mnie nic nie zdziwi w tej kwestii - skoro na stronie Tauronu jest konkurs - do wygrania 1200zł - i pisze że jest to "Równowartość śr. rocznego rachunku za energię, dla zużycia 2073 kWh, w taryfie G11, liczona 2.04.2012r."
http://www.tauron-wita.pl/dzieje_sie/konkurs/37/konkurs_poruszamy_wyobraznie_z_super_nagrodami.htm l?lid=menu-boczne
więc skoro taka jest średnia, to nie ma co się dziwić, że są ludzie co zużywają mniej :P

W małych nieszkankach i na jedną osobę :D

swistak81
08-05-2012, 12:12
Ja w zimie zużywałem średnio 9kWh/dobę (z kotłem). Aktualnie do ok. 11kWh/dobę (z PPC).
Powinno wyjść za rok ok 3500kWh. Za to mogę wam podać zużycia realne (zmierzone) poszczególnych urządzeń:

Lodówka z NO FROST (82W) - 0,65 kWh/24h (wychodzi, że pracuje dokładnie 8h/dobę)
Reku (w lecie 35W) - 0,85 kWh/24h (w zimie 22W i 0,53)
Pompka cwu (7W) - 0,1 kWh/24h
Pompka Gwc (13W) - 0,15 kWh/24h
Kocioł w sezonie (45W) - 1,1 kWh/dobę
PPC do cwu - ~2,5 kWh/dobę
Pralka (z przył. ciepłej wody) - 0,85 kWh/cykl
Zmywarka - 0,9 kWh/cykl
Indukcja - tutaj wiele zależy, ale nam przy codziennym gotowaniu świeżego obiadu - ok. 2 kWh/24h (wzięte z różnicy "gotowane/nie gotowane")

jarekpierwszy
08-05-2012, 12:51
Albo wybudować się blisko jakiegoś słupa :D

To chyba też zależy o przyzwyczajeń i sprzętu. Wszystkie urządzenia mam w klasie A+, nawet TV kupując zwróciłem uwagę na zużycie prądu. Poza tym nie oświetlam swojego domu z zewnątrz (założyli nam w zeszłym roku oświetlenie na ulicy i jest po prostu jasno). Swoją drogą wiele domów w Polsce jest bez sensu oświetlone z zewnątrz. Rozumiem,że na wsi jest potrzeba jakiejś lampy w obejściu, ale po co komu w mieście podświetlona elewacja z każdej strony ?

Liwko
08-05-2012, 12:59
To chyba też zależy o przyzwyczajeń i sprzętu. Wszystkie urządzenia mam w klasie A+, nawet TV kupując zwróciłem uwagę na zużycie prądu. Poza tym nie oświetlam swojego domu z zewnątrz (założyli nam w zeszłym roku oświetlenie na ulicy i jest po prostu jasno). Swoją drogą wiele domów w Polsce jest bez sensu oświetlone z zewnątrz. Rozumiem,że na wsi jest potrzeba jakiejś lampy w obejściu, ale po co komu w mieście podświetlona elewacja z każdej strony ?

Ja mam niemal same oświetlenie ledowe (szwagier handluje)+kilka energooszczędnych. Na zewnątrz mam dwie żarówki 4W. Na oświetlenie więc wydaję tyle co kot napłakał. Również wszystkie urządzenia mam energooszczędne. Być może wpływ ma na to gotowanie na prądzie (indukcja) i to, że niemal zawsze ktoś jest w domu (TV, komputer, Play).

swistak81
08-05-2012, 14:07
Właśnie najwięcej zżerają nam te rzeczy od rozrywki, TV (czy projektor), komputer (dobry to i już blisko 1kW potrafi), głośna muzyka.
Sam spędzam 2-4h dziennie na projektorze+głośny dźwięk to wyjdzie nawet 1,5kWh...
A przede mną córcie bajeczkę sobie walnie i kWh lecą...
Też mam prawie tylko ledowe oświetlenie - myślę, że nie przekracza 10% całości zużycia.

BTW: Wiecie że mały offtop leci... ;)

Liwko
08-05-2012, 14:39
BTW: Wiecie że mały offtop leci... ;)

Wszystko w dobrych intencjach;)

suniok
09-05-2012, 10:58
Właśnie dostałem fakturę na podstawie której wyliczyłem koszt grzania:

Dom 170m2, 200m2 podłóg, wszędzie podłogówka, ocieplenie ściany styropian 15cm austrotherm, dach rockwool 30cm, na chudziaku 15 styropianu zwykłego, 13 okien w tym dwa podwójne tarasowe alphaline veka 3 szyby, drzwi cal, kuchnia gazowa, woda grzana gazem, temp w środku 21-22st., piec Broetje BBK 22D.

Średni miesięczny koszt grzania domu i wody+gotowania: 322zł - nie liczyłem ile gazu poszło. W domu 2-3 osoby.

kbab
09-05-2012, 16:17
Właśnie dostałem fakturę...
nie liczyłem ile gazu poszło
zapomnieli napisać na fakturze? Na moich zawsze podają zużycie w m3 i dodają też rozliczenie w zł. Swoją otrzymam dopiero w październiku.

suniok
09-05-2012, 22:46
podają, ale mam dwumiesięczny okres rozliczeniowy i nie chce mi sie szukać papierów. Spisałem wszystkie płatności na ich konto z ostatniego roku...

Mar_Mac
10-05-2012, 00:21
U mnie, zdawałoby się, że oświetlenie używane rozsądnie - ledy + żarówki energooszczędne + zwracanie uwagi na zbędne oświetlenie. Żadnego oświetlenia zewnętrznego, reku + lodówko-zamr z nofrostem, indukcja używana dosyć intensywnie, piekarnik jakieś 4x w tygodniu, 2 laptopy po kilka godzin dziennie, kocioł CO/CWU, pompa cyrkulacyjna włączająca się rano i wieczorem na 2 godziny, tv lcd. Zmywarka co drugi dzień i 3-4 prania w tygodniu.

Naprawdę nie wiem skąd u mnie takie zużycie prądu - ostatni rachunek to coś około 750kWh - bodajże 460 zł. Nastawiałem się raczej na rachunki w okolicy 350 zł/2m-ce.

Moimi głównymi podejrzanymi są: indukcja, piekarnik i tv lcd (jak kiedyś sprawdzałem to bierze około 150-200W).

Okazało się, że martwiłem się o zużycie gazu a bardziej kosztowny będzie prąd :/

lujski
10-05-2012, 06:26
dlatego ja sie nastawiam na to i na to - przylacze niewiele kosztuje bo 1,5 tys ( u mnie), a gotowac bede sobie gazem i na najwieksze mrozy tez piecyk gazowy odpale

Liwko
10-05-2012, 09:11
Indukcją bym się nie przejmował, prędzej piekarnikiem. No i może warto pomyśleć nad dwiema taryfami.

Barthelemy
10-05-2012, 14:30
Indukcją bym się nie przejmował, prędzej piekarnikiem. No i może warto pomyśleć nad dwiema taryfami.

Można mieć piekarnik na gaz.

Liwko
10-05-2012, 14:41
Można mieć piekarnik na gaz.

Jasne, tyle że kolega napisał, że ma na prąd;)

Barthelemy
10-05-2012, 16:35
Jasne, tyle że kolega napisał, że ma na prąd;)

Sorry, ale nie doczytałem, bo ktoś coś pisał o gotowaniu na gazie. Tak składa się, ze my gotujemy na indukcji, a piekarnik mamy gazowy, stąd ta odpowiedz.
Natomiast co do prądu w dwóch taryfach, to jest bardzo dobry pomysł na oszczędności tym bardziej jak ktoś jest dobrze zorganizowany.

IRENEUSZ KUBIK
11-05-2012, 11:15
witam
Co do tematu zużycia prądu to ja mogę się wykazać :zużycie na rok 2000kwh (od marca do marca 1 rok mieszkania ) mam indukcję ,wynik wydaje się dobry ale w przyszłości jak dzieci podrosną na pewno nie zmieszczę się w tym limicie
pozdrawiam

Mar_Mac
11-05-2012, 17:16
Czyli średnio 200 zł na 2 miesiace - jestem w małym szoku. W mieszkaniu 2 pokojowym miałem rachunki (przed podwyżkami) po 150-180 zł. Mój kolega na kawalerce (rodzina 2+2) ma około 200 zł na 2 mce. Wszyscy znajomi z domami mają pomiędzy 300 a 400 zł.

Nie wiem jak można mieć takie zużycie w domu, tym bardziej przy indukcji (na którą, w zależności od tego ile się gotuje, trzeba podobno przyjąć około 70 zł/2 mce).

mr6319
11-05-2012, 20:03
To co ja mam powiedzieć. U mnie rachunki prądowe oscylują około 500zł za dwa miesiące. Ledy w całym domu, indukcja, reku, piec gaz. - viesiek, jedyne wytłumaczenie to córka - maniaczka TV i komputera. No ale tez przyznam, że w piekarniku to dajemy często czadu!!!!
Co do Gazu to czy 1.65 m3 na CW to dużo czy mało? Rodzina 2+2 (córka oczywiście uwielbia długie prysznice).
Jak macie ustawione grzanie wody w programach czasowych?
Pozdrawiam.

Mar_Mac
11-05-2012, 21:22
No to u mnie prawie tak samo - ostatnie 2 miesiące to 460 zł. Mam nadzieję, że to zużycie spadnie chociaż do tych 400 zł.

U mnie bardzo dużo chodzą indukcja (żona z dziećmi w domu więc codziennie coś gotuje) i piekarnik (jesteśmy na etapie swojego chleba - pieczemy go co drugi dzień + dodatkowo 1-2x w tygodniu jakiś obiad z piekarnika). Myślę, że to stąd takie zużycie prądu.

Do tego tak jak wcześniej pisałem - praktycznie to co u Ciebie - reku, kocioł, tv (bierze około 200-250W a starszy synek jest już na etapie bajek więc pozwalamy mu trochę oglądać).

Co do zużycia gazu na CWU to za ostatnie 2 tygodnie (od momentu wyłączenia CO) wynosi równy 1 m3.
Grzanie wody pomiędzy 7 a 23:30 do 45 st C. Pompa cyrkulacyjna włączona rano od 7:30 - 9:00 i wieczorem od 18:30 do 20:00.

mr6319
11-05-2012, 22:03
Rozumiem, że od 7 do 23:30 grzejesz wodę ciągle. Ja mam ustawione w przedziałach 7:00 -8:00, 14:30 - 17:00, 20:00 - 23:00 na temperaturę 50 st C. Może tu tkwi różnica w spalaniu.

Mar_Mac
11-05-2012, 22:10
Tak, tyle że u mnie grzeje bez przerwy od 7 do 23:30, a spalanie jest mniejsze ;)
Nie sądzę, żeby 5stC zwiększyło zużycie gazu o 65% :) Myślę, że o max 5-10%.

Jak u Ciebie z cyrkulacją? Może masz włączoną 24h na dobę i stąd większe zużycie gazu?

Inna kwestia to sposób w jaki grzejesz CWU - za pomocą kotła dwufunkcyjnego, z zewnętrznym zasobnikiem wody czy lodówka?
Ja mam dwufunkcyjny - wbudowany zbiornik 2x21l czyli 42l wody.

mr6319
11-05-2012, 22:13
Dwufunkcyjny z z zasobnikiem zewnętrznym 125 litr.

swistak81
11-05-2012, 22:20
Ja miałem zużycie gazu na cwu w okolicach 1,4-1,7m3/dobę.
Cyrkulacja non stop od 7-23. Woda na 43st.
Teraz leci PPC i zużywam 2,2-2,7kWh/dobę (nigdy nie przekroczyłem 3kWh).

mr6319
11-05-2012, 22:23
To sobie jutro zmienię ustawienia na ciągłe od 7:00 do 23:00 ustawione na 45 stopni. Zobaczymy co będzie na liczniku. No i muszę sprawdzić co z cyrkulacją.

greg28
12-05-2012, 10:18
U mnie jeśli chodzi o prąd to rachunki mam 230-260pln za 2 miesiące. 2 osoby dorosłe, kuchnia gazowa, ale piekarnik elektryczny dosyc często używany, do tego tv jak jestem w domu to chodzi non stop, oprócz tego 1 laptop, a czasami dwa włączone:) Do tego standardowo pralki, lodówki, żelazka, suszarki, prostownica do włosów żony raz albo i dwa razy dzienne.
Ale nie mam rekuperatorów i innych bajerów, z cyrkulacji CWU tez nie korzystam.

Cwu na dobę wychodzi 0,6-1,0 m3 bez cyrkulacji. Kocioł jednofunkcyjny z dużym zasobnikiem podgrzewanym wieczorem przed kąpaniem i nieraz minimalnie rano.

Barthelemy
25-05-2012, 08:26
Wracając do tematu

Od 05/03/12-08/05/2012 319m3 czyli średnio 4,98m3/doba,

- rachunek za 2 miesiące 319m3/ 742,94 zł

------------------------------------------------------------------------------
* dla domu 170m2 /380m3, ocieplenie: ściany styro 17cm/ dach wełna 25cm,
ogrzewanie: kocioł junkers cerapur smart + 100% grzejniki, CO temp. dzień/noc 22-21*C + CWU 220l 55 C/ doba, wentylacja: grawitacyjna, strefa: III

** nie używam żadnych wspomagaczy, tylko sam gaz ziemny.

lujski
25-05-2012, 19:38
U mnie jeśli chodzi o prąd to rachunki mam 230-260pln za 2 miesiące. 2 osoby dorosłe, kuchnia gazowa, ale piekarnik elektryczny dosyc często używany, do tego tv jak jestem w domu to chodzi non stop, oprócz tego 1 laptop, a czasami dwa włączone:) Do tego standardowo pralki, lodówki, żelazka, suszarki, prostownica do włosów żony raz albo i dwa razy dzienne.
Ale nie mam rekuperatorów i innych bajerów, z cyrkulacji CWU tez nie korzystam.

Cwu na dobę wychodzi 0,6-1,0 m3 bez cyrkulacji. Kocioł jednofunkcyjny z dużym zasobnikiem podgrzewanym wieczorem przed kąpaniem i nieraz minimalnie rano.

a ze tak spytam - czym ogrzewasz dom..??

greg28
26-05-2012, 10:08
a ze tak spytam - czym ogrzewasz dom..??

Jak to czym? Gazem ogrzewam, a dokładnie GZ50. Myślałem, że to ewidentne jest, skoro pisze o kotle jednofunkcyjnym na przykład :)

lujski
26-05-2012, 12:22
no niby tak, ale zawsze sa jeszcze jakies kominki i inne bzdety czym mozna dogrzewac

greg28
26-05-2012, 12:44
no niby tak, ale zawsze sa jeszcze jakies kominki i inne bzdety czym mozna dogrzewac

Niestety nie mam nic z takich rzeczy, nawet wentylacje mam zwykłą grawitacyjną. Taki zacofany ze mnie gość. Nie jeden fanatyk z tego forum stwierdziłby, ze przegrałem zycie budując w ten sposób dom, ja mam do tego trochę inne podejście. Nigdy nie wiesz jak twoje życie sie potoczy i jak długo będziesz mieszkał w danym miejscu. No i nie zagłębiając się w szczegóły, u mnie okazało się będę mieszkał w tym domu jeszcze maksymalnie do końca roku.

lujski
26-05-2012, 13:40
a jakie zuzycie gazu masz na ogrzewanie - tak na sezon ...???

greg28
26-05-2012, 13:55
a jakie zuzycie gazu masz na ogrzewanie - tak na sezon ...???

Za cały okrągły rok za gaz płacę 3700-3900 pln, jest w tym ogrzewanie, CWU i gotowanie na kuchni. Na gotowanie i CWU w lato idzie mi ok. 1 m3 gazu na dobę, czyli w skali roku ok 360 m3 gazu, czyli jakieś 700-800 pln.

kozikpl
27-05-2012, 18:41
Witam
Piszemy tu o zużyciu gazu przede wszystkim do CO, pojawiło się również trochę o zużyciu gazu do CWU.

Póki co nie zdecyduje się na założenie gazu przede wszystkim do CO, ale co myślicie by założyć gaz do CWU i dwóch kuchenek?
Pewnie biorąc pod uwagę koszty założenia nie będzie to miało sensu, ale może jakbym był już ten gaz to używałbym go w cieplejsze dni do CO (tak by nie przekroczyć zużycia w taryfie W2).

chcialbympompe
27-05-2012, 19:44
Póki co nie zdecyduje się na założenie gazu przede wszystkim do CO, ale co myślicie by założyć gaz do CWU i dwóch kuchenek?
Pewnie biorąc pod uwagę koszty założenia nie będzie to miało sensu, ale może jakbym był już ten gaz to używałbym go w cieplejsze dni do CO (tak by nie przekroczyć zużycia w taryfie W2).
Masz zamiar zainstalować kocioł gazowy i zasobnik (albo 2-funkcyjny) i grzać gazem tylko CWU? Wg mnie bez sensu. Nie znam się na taryfach gazowych ale co się dzieje jak przekroczysz zużycie w taryfie W2? Gaz drożeje o 100%? Czy może opłaty stałe rosną/maleją?

kozikpl
27-05-2012, 20:25
Założyć gaz do samej kuchenki nie można, musisz się zadeklarować, że będziesz grzać wodę użytkową.
Masz taryfę W2 czyli 20zł abonamentu zamiast 70zł w taryfie W2.
Jest tylko jeden warunek- musisz się zmieścić w rocznym zużyciu gazu do 1200m3.
Więc generalnie miałbym gaz do kuchenki i cwu latem, a jak będzie mi się to opłacać to i CO w tych okresach przejściowych (wiosna i jesień)

odyseuszek
27-05-2012, 21:11
a nakaz używania gazu do czegoś więcej niż grzania obiadków z czego wynika? wszak taryfa W1 to zużycie roczne do 300m3, a W2 jest z założenia do cwu i gotowania, zaś W3 była do ogrzewania, tyle że ludziska energo-oszczędnie budują i zaczynają się mieścić w W2.

Mar_Mac
28-05-2012, 11:43
chcialbympompe - z tego co widzę to kolega Kozikpl pisze, że chciałby grzać CWU i podłączyć dwie kuchenki.Poza tym nie słyszałem nic o tym, że nie można grzać samej CWU. Taryfa W1 - do 300 m3 /rocznie, Taryfa W2 - pomiędzy 300 a 1200 m3 rocznie, powyżej 1200 m3 już W3.
Wydaje mi się, że CWU i 2 kuchenki to W2. W W1 raczej się nie zmieścisz.

Opłacalność wykonania przyłącza to już inna (indywidualna) kwestia.

U mnie od momentu wyłączenia CO (27.04) zużycie kształtuje się na średnim poziomie 1m3/dobę.

kozikpl
29-05-2012, 12:42
Więc 1m3 dziennie to powiedzmy na dwa miesiące faktury na poziomie 150 zł
To całkiem nieźle jak na cwu i kuchenke.

Mar_Mac powiedz ile osób w domu, ile ciepłej wody zużywasz.

Ja na dwa miesiące jak CWU mam z elektrycznego bojlera płace około 120zł więcej za prąd a włączam go tylko troszkę rano i na 2h wieczorem- więc generalnie o komforcie posiadania non-stop ciepłej wody powiedzieć nie mogę ale jest po prostu opłacalne.

Mar_Mac
29-05-2012, 15:27
1 m3 na dobę to sama CWU - nie mam gazowej kuchni - korzystam z indukcji.

Mieszkamy w 4 osoby - "typowe" 2 + 2. Dzieci w wieku 1,5 roku i 3 miesiące. Starszemu napuszczamy wodę do wanny, żeby mógł się pobawić w wodzie. My również lubimy dłuższy prysznic lub kąpiel w większej ilości wody w wannie. Mimo to nie wiem ile ciepłej wody zużywam - raczej się w tej kwestii nie ograniczamy.

CWU włączona pomiędzy 7 rano a 23:30, do tego cyrkulacja 1,5 godziny rano i 1,5 godziny wieczorem - w godzinach kąpieli dzieci.

Liwko
29-05-2012, 15:31
Ja na dwa miesiące jak CWU mam z elektrycznego bojlera płace około 120zł więcej za prąd a włączam go tylko troszkę rano i na 2h wieczorem- więc generalnie o komforcie posiadania non-stop ciepłej wody powiedzieć nie mogę ale jest po prostu opłacalne.

120zł płacisz za CWU za 2 miesiące?

kozikpl
02-06-2012, 10:51
Tak.
Na dole jedna osoba- emeryt :)
Na górze 2+1 (4 lata)
Rachunki za prąd jak rozmawiam ze znajomymi spore.
Ciężko porównywać zużycie prądu zimą i latem ale w okresach gdy nie mam cwu z kotła płacę 100-120zł więcej za prąd na dwa miesiące.

Liwko
02-06-2012, 11:51
Tak.
Na dole jedna osoba- emeryt :)
Na górze 2+1 (4 lata)
Rachunki za prąd jak rozmawiam ze znajomymi spore.
Ciężko porównywać zużycie prądu zimą i latem ale w okresach gdy nie mam cwu z kotła płacę 100-120zł więcej za prąd na dwa miesiące.

To znaczy, że jak na 4 osoby to mało płacisz;)
Np. na solarach zaoszczędził byś tylko około 300zł rocznie, nigdy by ci się nie zwróciły.

kozikpl
02-06-2012, 19:07
W tym roku u nas w mieście była promocja do 70% dopłaty do solarów.
Generalnie inwestycja 15000, a płaciłeś coś ponad 9tys. parę osób założyło, w tym mój sąsiad :) (żona- emerytka, on- jeszcze pracuje i syn który ma 27 lat i chyba się wyprowadzi)

Liwko
02-06-2012, 23:13
W tym roku u nas w mieście była promocja do 70% dopłaty do solarów.
Generalnie inwestycja 15000, a płaciłeś coś ponad 9tys. parę osób założyło, w tym mój sąsiad :) (żona- emerytka, on- jeszcze pracuje i syn który ma 27 lat i chyba się wyprowadzi)
promocja 70% a płaciłeś coś koło 9000zł. Nikt tego nie potrafi tak zamotać:D
Ale gratuluje że nie dałeś się na to złapać.
Pzdr

yaiba83
03-06-2012, 10:25
Masakra 9 tyś z 70% dotacją... Ja sobie zamontowałem zestaw za te pieniądze bez żadnej dotacji...


To znaczy, że jak na 4 osoby to mało płacisz
Np. na solarach zaoszczędził byś tylko około 300zł rocznie, nigdy by ci się nie zwróciły.

Przy tak małym zużyciu wody mało co się opłaca :)

greg28
03-06-2012, 12:10
Z tymi dotacjami do solarów to jest jeden wielki przekręt, bo nie dość, ze łupią na cenie, bo człowiek zmamiony wizja taką wysoka dotacją nie mysli często racjonalnie, to w wiekszości jest to obowiązkowo załatwiane przez kredyt bankowy w BGŻ lub BOŚ i jak policzyc wszelkie prowizje i odsetki to już w ogóle średnio opłacalne się robi :)

darvid
27-06-2012, 07:47
Zamknąłem kolejny sezon grzewczo-rozliczeniowy: połowa czerwca 2011/połowa czerwca 2012. Wg faktur zużycie gazu GZ50 W3 na c.o., c.w.u. i kuchenkę gazową wyniosło 4013zł, zużyte 1728m3 gazu. BRAK kominka. Parametry domu w sygnaturze. Poprzednie lata od 2008/2009 2041m3/4019zł; 2215m3/4333zł; 2012m3/4282zł. Od stycznia 2011 zmniejszyłem różnicę pomiędzy dzienną, a nocną temperaturą na sterowniku z 3-4 stopni na 1,25-0,75 obecnie. Uważam, że zużycie się zmniejszyło, a jednocześnie w domu przyjemniej. Dlatego wcześniejsze zapiski obarczone są kosztami nauki, tzn. frycowym. Na pewno wpływ ma także to, że dom już wysechł z wilgoci technologicznej (budowa zakończyła się latem 2008). Nie jest źle, mieszkanie 37,7m2 rocznie kosztowało drożej. Pozdrawiam.

yaiba83
27-06-2012, 08:46
Wszędzie piszą co by nie robić za dużej różnicy między dniem a nocą, bo podobno potem idzie zdecydowanie więcej energii na nadgonienie tego co się wychłodziło. Twój przypadek jest tylko potwierdzeniem tej teorii.

Liwko
27-06-2012, 10:45
Wszędzie piszą co by nie robić za dużej różnicy między dniem a nocą, bo podobno potem idzie zdecydowanie więcej energii na nadgonienie tego co się wychłodziło. Twój przypadek jest tylko potwierdzeniem tej teorii.

Przy szkieletowcu można tak robić, przy murowanym raczej nie ma to sensu.

darvid
27-06-2012, 15:59
dla uściślenia podanych wcześniej informacji: w okresie "rozliczeniowym" 2008/2009 miałem dzienną/nocną 21/18 (układ godzin D5-7/N7-13/D13-23/N23-5, weekend D8-23/N23-8), w 2009/20120 zwiększyłem na 22/18 (godziny podobne), w styczniu 2011 ustawiłem 20,75/20. Wcześniejsze zużycie było m.in. spowodowane także ostrymi i długotrwałymi zimami nawet w zachodniopomorskiem. Jedynie ostatnia zima 2011/2012 (poza szaleństwem z przełomu stycznia i lutego) była stosunkowo łagodna, z małą ilością dni mroźnych, ale za to dużo wietrznych. Mniejsze zużycie było w dni mroźne bez wiatru niż w cieplejsze z wiatrem. Czyli ocieplenie nie jest zbyt szczelne i są luki wiatrowe. Przy samym mrozie nie jest to odczuwalne. W tym sezonie ustawię np. 20,5/20 i dopóki żona nie zacznie się awanturować, spróbuję takiej wersji. Pozdrawiam.

firewall
27-06-2012, 16:02
Dostałem dzisiaj nową taryfę z pgnig-u.Wychodzi mi że za kWh zostawioną w domu zapłacę 30groszy ( ze wszystkimi kosztami ponoszonymi za dostawę gazu).
Oj, niedobrze, niedobrze....

kbab
28-06-2012, 08:10
W tym sezonie ustawię np. 20,5/20 i dopóki żona nie zacznie się awanturować, spróbuję takiej wersji. Pozdrawiam.
Obniżenie temp wewnątrz o 1* to oszczędność ok 6%, u mnie taka temp nie przejdzie.

Dostałem dzisiaj nową taryfę z pgnig-u.Wychodzi mi że za kWh zostawioną w domu zapłacę 30groszy ( ze wszystkimi kosztami ponoszonymi za dostawę gazu)..
podaj cyferki z tej faktury, różnice w krótkich okresach rozliczeniowych mogą być znaczne, dlatego rzetelny koszt gazu najlepiej wyliczyć z faktur rocznych.

andriuss
28-06-2012, 13:34
Podaję za http://biznes.onet.pl/nadchodzi-najgorszy-spadek-cen-wegla-od-czasow-kry,18567,5173685,1,news-detal

Cena węgla energetycznego w australijskim porcie Newcastle, czyli benchmark dla Azji, wynosiła 22 czerwca 83,10 dol. za tonę, co oznacza spadek o 20% w ciągu kwartału - podaje firma opracowująca dane z rynku węglowego IHS McCloskey.

Czyli poniżej 300 PLN za tonę.

Wcześniej przytaczałem artykuł, w którym opisywano spadek cen gazu łupkowego w USA, do obecnego poziomu giełdowego $80 / 1000 m3, czyli 8 centów za m3. Jak tak dalej pójdzie, trzeba chyba będzie wziąć pochodnie, widły i kosy i zapytać, skąd wynika różnica w kierunkach trendów w Polsce i reszcie świata.

kbab
05-07-2012, 14:05
Jak tak dalej pójdzie, trzeba chyba będzie wziąć pochodnie, widły i kosy i zapytać, skąd wynika różnica w kierunkach trendów w Polsce i reszcie świata.
Podliczyłem koszt gazu wg nowej taryfy
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-pr%C4%85d-gaz-olej-w%C4%99giel-inne&p=5445547&viewfull=1#post5445547

tomek4
13-07-2012, 18:31
Powiedzcie dobrzy ludzie czy zużycie 0,9m3/doba dla CWU (50st) + kuchenka dla 2 osób to jest ok ?
Nie wiem czy kombinować jeszcze z cyrkulacją, czy tak może zostać...

zyzolek
13-07-2012, 19:16
Wg mnie to jest ok. Możesz spróbować zmniejszyć temperaturę CWU na 45 stopni. Latem tyle wystarczy.

kbab
17-07-2012, 21:24
Powiedzcie dobrzy ludzie czy zużycie 0,9m3/doba dla CWU (50st) + kuchenka dla 2 osób to jest ok ?
Nie wiem czy kombinować jeszcze z cyrkulacją, czy tak może zostać...
W takim przypadku bym trochę pokombinował, chyba że zużycie cwu jest spore (ponad 300l/dobę) podgrzanej do 55*. W wynajmowanym przez 4 osoby mieszkaniu roczne zużycie gazu na cwu + gotowanie nie przekracza 300m3 (w miesiącach letnich nie przekracza 0,7m3/dobę)..

jodwa
18-08-2012, 21:00
Panowie! Ja za cały rok zużyłem około 350 m3 gazu,ogrzewanie gazem dom(120m2)+CWU+solary+kominek.Kominek w zimie zapalany ok.godz.19.30-24.00.45 3-osoby.Od marca do pazdziernjka- solary dają CWU.W zimie ustawienia CO-21stopni.W lecie rachunki za gaz ok.70zł, w zimie najwyższy rachunek za 2 mieś.540 zł.Szeregówka.

Karlsen
18-08-2012, 21:20
Panowie! Ja za cały rok zużyłem około 350 m3 gazu,ogrzewanie gazem dom(120m2)+CWU+solary+kominek.Kominek w zimie zapalany ok.godz.19.30-24.00.45 3-osoby.Od marca do pazdziernjka- solary dają CWU.W zimie ustawienia CO-21stopni.W lecie rachunki za gaz ok.70zł, w zimie najwyższy rachunek za 2 mieś.540 zł.Szeregówka.
A ile m3 drewna zużyłeś?

malux20
18-08-2012, 21:24
70zł na gaz latem trochę szkoda kasy -gotowanie tyle nie bierze

jodwa
18-08-2012, 21:47
ok-3,5mp drewna bukowego,mogło być mniej , ale żonie się spodobało ciepełko.Wcześniej był zimny wychów.Piec był stary z lat 80, gazowy.

jodwa
18-08-2012, 21:52
Ze 150 zł na 70, a za ostatnie 2 miesiące tylko opłaty stałe ok.43zł, ja jestem zadowolony bardzo.

jodwa
18-08-2012, 21:57
Od czerwca są 4 osoby, koszt 70,czy 50 zeta na CWU przy korzystaniu z 4 osób uważam za satysfakcjonujący wynik, gotowanie -indukcja

Liwko
19-08-2012, 12:13
ogrzewanie gazem dom(120m2)+CWU+solary+kominek

Masakra! Ale oczywiście wolnoć Tomku w swoim domku...

dembi
19-08-2012, 20:39
Dlaczego masakra?

Liwko
20-08-2012, 07:15
Za te wszystkie zabawki, można było mieć jedną a dobrą i święty spokój.

kbab
20-08-2012, 08:46
Za te wszystkie zabawki, można było mieć jedną a dobrą i święty spokój.
Bzdura, za moje podobne "zabawki" zapłaciłem 10 lat temu ok 25 tys zł łącznie z podłogówką - wtedy koszt jakiejkolwiek pc przekraczał 1/3 inwestycji w przeciętny dom.
re jodwa
w jakiej taryfie gazowej jesteś rozliczany, coś mi nie pasują koszty stałe?

f.5
20-08-2012, 09:45
Za te wszystkie zabawki, można było mieć jedną a dobrą i święty spokój.

EEEEE ja wolę mieć więcej i tez dobrych.
Ale jak pisze nasz wieszcz wolnośc Tomku w swoim ............ :)

pooooozdrawiam.

Jeszcze jedno pytanie ile litrow masz zbiornik do cwu?
i w jakim czasie ów pompa Ci do nagrzeje po uprzednim opróżnieniu?

Liwko
20-08-2012, 10:15
Mam dwa po 120l (jeden duży się nie zmieścił) dwupłaszczowe. Nagrzewa się bardzo szybko, ale w jakim czasie?...

f.5
20-08-2012, 10:36
Jestem ciekaw takiego scenariusza - zuzywasz 240 litrow przykładowo na 3 kąpiele
masz gości w jakim czasie masz kolejne 240 litrów.
Wiadomo ze pompa to tanie zrodło energi i wszystko fajnie tylko gaz daje mi nieograniczoną ilosc ciepłej wody , dlatego chciałem to porownac do pompy.

dodam ze z solara mam 220 litrow wody wczoraj 70 stopni
ciakawe na ile mi to wystarczy przy skłonności do długich kapieli.

Liwko
20-08-2012, 10:47
Tylko po co 220 litrów wody o temp. 70 stopni... Bo za darmo?
Koszt solarów przyjmijmy 10 000zł, roczna praca pompki 70zł, wymiana glikolu co kilka lat przyjmijmy 500zł. Żywotność przyjmijmy 20 lat
20x70zł=1400+10000+wymiana glikolu dajmy na to w tym czasie 2000zł. Wszystko razem 13400zł : przez 20 lat =670zł : podzielone przez ilość miesięcy gdy te solary zagrzeją nam wodę (7)=95zł
Tyle miesięcznie kosztuje was ciepła woda z solarów. Przy dużej rodzinie to w miarę ok, ale przy małej...

Liwko
20-08-2012, 10:50
Dodam tylko, że przez 3 lata ze dwa, trzy razy się zdarzyło że zabrakło ciepłej wody i trzeba było na nią poczekać. Ale to nie znaczy, że powinienem przewymiarować przez to system CWU.

f.5
20-08-2012, 11:43
Tylko 3 razy :) no to faktycznie skromnie.

Mam inne podejscie i inaczej licze niz ty matematyka niby ta sama a jednak.
dla mnie 3 zrodła energii nijak = 1 pompie.
z tym ze 1 zrodło w postaci gazu = nieograniczone ciepło.

a ze kosztuje - no coz , wypada mi napisac ze stac mnie czy nie wypada ?
14 000 na dwadziescia lat to duzy koszt ???. :)

ile cie kosztuje ogrod - utrzymanie liczysz to wogole ?

Nie wątpię ze pompa jest swietna i ze wogole tanio masz jak barszcz tylko jak 670 zł ma sie do ogolnego kosztu utrzymania domu?

koszt pompy to nie tylko pompa tylko własciwa izolacja dobre okna duzo wełny i własniwie prowadzona budowa.
policzyłes ile czasu spedziłes na forum celem zbudowania cipłego niskoenergetycznego domu ??

Twoj czas jest darmo ciepłe materiały tez ?

moze ktos wybiera tak jak ja inna droge
pierw kocioł bo musi byc mam gaz pod domem
za rok kominek
za 3 lata solary koszty rozkładamy na 3 lata bez kredytu.

Liwko
20-08-2012, 12:09
Ale solary przy gazie są najczęściej bez sensu, tak czy siak musimy płacić comiesięczny haracz do gazowni. No chyba, że dzięki nim uda nam się zejść do W-2. Do tego kominek, codzienne palenie i już jesteśmy w W-2. Tylko czy to jest jeszcze grzanie gazem?...
Moje zdanie jest takie, że skoro mamy gaz to grzejemy gazem. Kominek co najwyżej rekreacyjnie. Gdybym chciał grzać drewnem postawił bym kocioł w kotłowni.

f.5
20-08-2012, 12:43
Ale solary przy gazie są najczęściej bez sensu, tak czy siak musimy płacić comiesięczny haracz do gazowni. No chyba, że dzięki nim uda nam się zejść do W-2. Do tego kominek, codzienne palenie i już jesteśmy w W-2. Tylko czy to jest jeszcze grzanie gazem?...
Moje zdanie jest takie, że skoro mamy gaz to grzejemy gazem. Kominek co najwyżej rekreacyjnie. Gdybym chciał grzać drewnem postawił bym kocioł w kotłowni.

zgadzam sie logiczne to dla mnie co napisałes :)
tylko ciagle zastanawiam sie jak się ma 700 zł na rok w mojej sytuacji

jedyny argument to taki ze masz bezobsługowe zrodło energii byc moze ciche tego nie wiem i przede wszystkim ekologiczne
czy tanie w zakupie to mnie nie interesuje akurat.

co do oszczędnosci to super sprawą jest studnia gdzie pozyskuję wodę do podlewania ogrodu za darmo (koszt energii do hydroforu pomijam)
bo gdybym miał płacic za wodę ktorą wylewam na ziemię o to juz by mnie to sporo szarpnęło.

ale zeby od razu gosciowi pisac Masakra :) bo Ty masz inne lepsze zdanie bardziej eko.

to mniej wiecej tak jak bym Ci napisał ze schody wychodzą Ci poza scianę i stanowią przeszkodę w przejsciu do salonu.
tak to wyglada ze zdjec ze musisz robic spory łuk aby je jak by obejsc.

taki projekt taki urok ale zeby masakra od razu.

płytki w salonie czy drewno ?
nie bede pisał ze masakra bo mam tylko wylewkę jeszcze nie zarobiłem ale celuję w drewno bo mi sie podoba a ze zroższe i szybciej sie zniszczy.....
wiem wiem masakra

pozytywnym aspektem jest to ze juz dzis zarobiłem na dwa lata opłaty za kolektory.
w następnym domu jaki powstanie na pewno bedzie pompa ale i kominek z pw
solary - to sie okaze :)
pozdrawiam

Liwko
20-08-2012, 13:05
A zauważyłeś w jakim świetle przedstawił swoje zużycie?


Panowie! Ja za cały rok zużyłem około 350 m3 gazu,ogrzewanie gazem dom(120m2)+CWU+solary+kominek.Kominek w zimie zapalany ok.godz.19.30-24.00.45 3-osoby.Od marca do pazdziernjka- solary dają CWU.W zimie ustawienia CO-21stopni.W lecie rachunki za gaz ok.70zł, w zimie najwyższy rachunek za 2 mieś.540 zł.Szeregówka.

A później się okazało że nie grzeje gazem tylko kominkiem...

Co do moich schodów to taki był zamysł i zapewniam cię, że i wygląda to super i absolutnie nie przeszkadza;)

f.5
20-08-2012, 13:32
A zauważyłeś w jakim świetle przedstawił swoje zużycie?



A później się okazało że nie grzeje gazem tylko kominkiem...

Co do moich schodów to taki był zamysł i zapewniam cię, że i wygląda to super i absolutnie nie przeszkadza;)

Osobiscie zrozumiałem ze pali kominkiem od 19 do 24.
co w tym złego jesli lubi ogien a przy okazji ma ciepło ?
ma odłączyc gaz ? wyrzucic piec za okno ?

tak działa jego system ze paląc w domu kominkiem ma ciepło zle to jest czy co.
a ze płaci gazowni :( tak bywa ma gaz to płaci ty nie masz to nie płacisz

kurcze nie rozumiemy się
pali kolega w kominku bo ma na to ochotę (moze potrzebe nie wnikam)
a ty na to ze masakra bo przy okazji spalił 359 m3 gazu

chcesz go zdołować ze podjął złą zyciową decyzję ?
przekonac go do swojego rozwiązania ?
pochwalic się ? to zrozumiem bo masz czym ale na Boga ile razy :)

schody tez masz fajne nie przeczę na pewno wygodne i zdecydowanie lepsze niz u mnie bo ja ich jeszcze nie mam :).
a masz cos wogole nie fajnego jakąs masakrę.

Liwko
20-08-2012, 13:34
Mam, żonę :lol2:

Liwko
20-08-2012, 13:38
Ogólnie chodzi mi o to, że ci którzy myślą o budowie i czytają ten wątek pomyśleli jaki jest sens łączenie wszystkich tych rozwiązań. Pisze się, że PC jest droga, a później montuje się gaz, kominek z płaszczem i solary. I żeby było taniej zostaje się palaczem na etacie. To jest moim zdaniem bez sensu.

f.5
20-08-2012, 16:29
Ogólnie chodzi mi o to, że ci którzy myślą o budowie i czytają ten wątek pomyśleli jaki jest sens łączenie wszystkich tych rozwiązań. Pisze się, że PC jest droga, a później montuje się gaz, kominek z płaszczem i solary. I żeby było taniej zostaje się palaczem na etacie. To jest moim zdaniem bez sensu.

Racja 2 domy dalej u sasiada przyjechała firma dokonała montazu pompy gruntowej i po 2 latach chłop rwał deski z podłogi na piętrze bo było za zimno.
takie przypadki tez istanieją trzeba pamietac.
dodam ze sasiad nie ma kominka i nie czyta forum a stac go na wiele ogolnie zamozny człowiek.
nie neguję działania pompy jej ekonomii ale 4 lata temu robiąc rozeznanie na rynku nie znalazłem na sląsku zadnej firmy ktora obsłuzyła by mnie kompleksowo od A do Z.

Ciepło w domu to podstawa nie mogę pozwolić sobie na eksperymenty związane tak waznym elementem,
ze moze ktos sprzeda pompe ale inna firma zrobi odwiert ale moze odwiert się nie uda - dałem sobie spokoj.

kolektory - mowisz masz 0 problemu z montazem
kocioł 0 problemu
kominek to juz bardziej skomplikowana kwestia fakt, ale wiecej firm u mnie niz od pomp to pewne.

niezapominaj ze zyjąc w domu jednorodzinnym stajesz sie palaczem , ogrodnikiem , człowiekiem od odsniezania i ogolnie majstrem
acha i sprzątaczką.

apropos jaki jest koszt zakupu w tej chwili pompy jako urządzenia i wykonanie dolnego zrodła ?
nie pytam o podłogowkę tylko u urządzenia.

Liwko
20-08-2012, 16:38
Ale mi nie chodzi o to by kogoś tu przekonać do PC. Tylko skoro instalujemy gaz to palmy tym gazem, nawet płacąc za niego nieco wyższą cenę niż za drewno. Instalujemy gaz by było komfortowo a później zostajemy... palaczem.

Ja mam tą z serii A
http://www.ppcpompy.eu/page13.php
Dolne źródło zrobił bym dzisiaj samemu za 4-5 tyś.

f.5
20-08-2012, 16:47
Dolne źródło zrobił bym dzisiaj samemu za 4-5 tyś.

Proszę cie ... ty bys zrobił 70 % budujących NIE.

a co z glikolem z instalacji dolnego zrodła ? nie zmieniasz ?
mam troszke czasu w robocie wiec czytam twoje stare posty.

Liwko
20-08-2012, 16:51
Proszę cie ... ty bys zrobił 70 % budujących NIE.

a co z glikolem z instalacji dolnego zrodła ? nie zmieniasz ?
mam troszke czasu w robocie wiec czytam twoje stare posty.

Każdy by zrobił. Co jest trudnego w zakopaniu odpowiedniej ilości rury na odpowiednią głębokość? Oczywiście jak mamy na to miejsce...
Bierzesz pana z koparką, każesz mu wykopać rów 1,5m głęboki. Wrzucasz do tego rowu rurę i każesz panu zasypać. Po robocie.

Po trzech latach glikol w instalacji nie zmienił parametrów i pewnie przez najbliższe 20 lat nie zmieni. Raczej go w swoim życiu nie wymienię...

f.5
20-08-2012, 17:03
czyli mozna po cenniku przyjac ze koszt pompy to
12 plus 5 jakies 20 netto 25 brutto?

ni widzisz juz pojawiaja sie 2 problemy
problem 1 -kazdy zrobi dolne zrodło ale czy sprzedawca pompy da ci mi gwarancje jesli on nie zrobi dolnego zrodła ?
problem 2 działka odpowiednia wielkosc działki mam 1900 m2 ale na czesci 1500 mw chę miec zajebisty ogrod czyli odpadaja drzewa.

kolektor pionowy pewnie drozszy.