PDA

Zobacz pełną wersję : Ile gazu poszło Wam juz w tym sezonie?



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 [24] 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62

Liwko
20-08-2012, 17:08
Kolega teraz robi pionowy za 65zł/m

Na dolne źródło nie musi mi dawać gwarancji, przeżyje mnie i jego:)

Chyba zeszliśmy nieco z tematu...:sick:

andriuss
20-08-2012, 17:26
Ciepło w domu to podstawa nie mogę pozwolić sobie na eksperymenty związane tak waznym elementem,
ze moze ktos sprzeda pompe ale inna firma zrobi odwiert ale moze odwiert się nie uda - dałem sobie spokoj.


O ile jeszcze potrafię zrozumieć, że dla niektórych jedyną słuszną pompą jest gruntowa, co dla mnie jest bzdurą, to nie kumam zupełnie strachu przed tym jakże nowatorskim i świeżym rozwiązaniem. Lodówki już jakiś czas istnieją na tym świecie, klimatyzatory też, pompy są w Skandynawii od kilkudziesięciu lat, a niektórzy cały czas myślą kategoriami: uuu, panie, a jak to ściema i wcale nie działa? To naprawdę stosunkowo proste urządzenie.

f.5
20-08-2012, 17:33
Kolega teraz robi pionowy za 65zł/m

Na dolne źródło nie musi mi dawać gwarancji, przeżyje mnie i jego:)

Chyba zeszliśmy nieco z tematu...:sick:

chodziło mi bardziej o to ze jak cos zacznie sie pieprzyc to sprzedawca znajdzie 100 argumentow aby nie uznac gwarancji.
dlatego piec i solar robila mi jedna firma.
w wypadku awarii nie ma na kogo zrzucuc winy.


to dziwnne, bo ja w podobnym okresie takich firm znalazłem multum..tyle że się one strasznie ceniły, więc rozbiłem ofertę na czynniki składowe, pewne rzeczy zrobiłem we własnym zakresie i wyszło mnie duuużo taniej...
wiesz, gdyby nie kosmiczne koszty które gazownia chciała za doprowadzenie tych 100mb rury z gazem do mojego domu, to pewnie dzisiaj miałbym gaz, a PC znał tylko z opowiadań...
widocznie zle szukałem znalazłem tylko firme sykut z Bielska lokalny viessmann nawet wowczas nie słyszał o pompie.
a gaz miałem przy murze i tak zostało.

f.5
20-08-2012, 17:56
O ile jeszcze potrafię zrozumieć, że dla niektórych jedyną słuszną pompą jest gruntowa, co dla mnie jest bzdurą, to nie kumam zupełnie strachu przed tym jakże nowatorskim i świeżym rozwiązaniem. Lodówki już jakiś czas istnieją na tym świecie, klimatyzatory też, pompy są w Skandynawii od kilkudziesięciu lat, a niektórzy cały czas myślą kategoriami: uuu, panie, a jak to ściema i wcale nie działa? To naprawdę stosunkowo proste urządzenie.

Zycie panie uczy zycie
nie boje sie ze urzadzenie bedzie zawodne.
ale klimę w firmie robiły mi 2 firmy jedna poprawiała po drogiej a i tak dziła chu...wo.

zbyt mało wykwalifikowanych firm na rynku jeszcze - w mojej okolicy zaznaczam.

Liwko
20-08-2012, 18:09
Ale zrozum, że nikt cię nie namawia do pompy. Miałeś gaz pod nosem to go wybrałeś i ok, może sam bym tak zrobił. Tylko po co dokładać kolejne drogie klocki? Żeby było taniej? Jak tak, to należało wybrać PC od razu, wyszło by taniej.

f.5
20-08-2012, 21:01
Tylko po co dokładać kolejne drogie klocki? Żeby było taniej? Jak tak, to należało wybrać PC od razu, wyszło by taniej.
Juz piszę :) czym się kierowałem.
Miałem pewne wyceny pompy gruntowej wysokie niskie kwestia gustu i zasobnosci portfela.
pomyslałem ok wycena jest firmy przewijają sie przez budowę nic z tego nie wynika a mam gowniane pojecie o temacie wiec boje sie ekserymentowac.

mam dom ytonga 30 cm plus 12 lub 15 cm gdzie mogłem dałem 15 tam gdzie nie dałem rady 12cm
na pietrze w jętki wsadziłem 30 cm wełny dlatego mam tylko 240 cm wysokosc pomieszczeń.

za cenę pompy zakupiłem
-kocioł z zasobnikiem 220l przygotowanym pod solar
-2 kolektory prozniowe dotacja -6 koła
- kominek z wodą (taki bonus paląc odzyskuję troszke energi - niewiele tego jest)

tym się kierowałem w zadnym razie zeby bylo taniej ... nie musiałem akurat.

mam instalacje pod rekuperator sprzętu jeszcze nie posiadam ale tylko dlatego ze dom praktycznie nie mial wentylacji grawitacyjnej.

Liwko
20-08-2012, 21:04
To teraz powiedz mi, czy dzisiaj poszedł byś tą drogą?

f.5
20-08-2012, 21:17
I w dodatku mogę dyskutować o rozwiązaniach lepszych gorszych bardziej pro ekologicznym i mniej , tanszych drozszych i tak dalej.
Tylko nie trawię gdy ktos pisze : ze to co ktos inny zrobił lub ma to masakra.
bo to co dla ciebie jest masakrą dla kogos moze byc całym swiatem
a dla ciebie cały swiat dla kogos masakrą :)

forum traktuje jako miejsce do pozyskania informacji aby mnie wykonawcy nie dymali w tyłek.
jak uczciwie zarobią niech mają nawet jak sprzedaje rzecz mało ekonomiczna nie muszę się znać
mam siano płacę.
ale jak czytam jak od razu gasisz goscia to mi nie swojo zamiast na spokojnie wytoczyc argumenty i na spokojnie przedstawic swoje racje.

Liwko
20-08-2012, 21:21
Ale to właśnie gościu was chciał skasować niskim zużyciem gazu a o ilości spalonego drewna dopiero poinformował jak go zapytano.
Odpowiedz mi na pytanie, czy DZISIAJ zrobił byś podobny system?

Crisiano
20-08-2012, 21:38
01.01.2011 - 31.12.2011 2200m3 gazu ziemnego

dom p.u. 200m2, pietrowy, 15 letni, budowany metoda gospodarcza, tanio, duzo mostkow termicznych, poddasze nieuzytkowe ale ocieplone welna 2x10cm, strop na pietrze ocieplony tylko 5cm styropianem, budynek ocieplony chyba styropianem 10cm, niepodpiwniczony, okna standard pvc

gaz idzie na ogrzewanie oraz podgrzewanie wody uzytkowej dla 2 rodzin (7 osob), kuchenka elektyczna

kociol konwencjonalny z zasobnikowym podgrzewaczem cwu

f.5
20-08-2012, 21:42
To teraz powiedz mi, czy dzisiaj poszedł byś tą drogą?

buduje 4 lata
jest to projekt indywidualny ( w dodatku niezbyt dobry projekt )
w miejscu gdzie kupilem dzialke musiał powstac ten dom nie było innej opcji ( budowal deweloper sso )
ładne miejsce 10 km od miejsca pracy 20 krokow od lasu dzialki po 320 zl/m2
10 lat temu płaciłem oczywiscie znacznie mniej .....

ten dom nie jest projektowany pod pompę 2 balkony plus 1 wykusz zbyt duze straty mało izolacji.
zapomniałem o 2 lukarnach

budojac z typowego projektu ciepły dom , dobrze zaizolowany przewidzny pod pompę oczywista sprawa wybrał bym pompę i firmę ktora jest rekomendowana na forum
miałem elektryka z forum
miałem wylewkarzy z forum
dalej rekomenduję i polecam z czystym sumieniem

budujac ten sam dom raz jeszcze wybrał bym rozwiązania ktore mam - gwarantują mi nieograniczoną ilosc energii w krotkim czasie
na ktora mnie stac.

kupując samochod ze skrzynką dsg wiedziałem ze bede musial co 60 tys km zmienic olej w serwisie koszt 500 -1000 zł
tak chciałem tak mam

kupując samochod na prąd trzeba brac pod uwagę ograniczony zasięg i to ze takim samochodem trzeba umiec jezdzic trzeba umiec wykorzystac jego walory aby byl tani w eksplatacji nie prawdaż ???

tak to widzę na dzien dzisiejszy a ile bedzie mnie kosztowałe eksplatacja czas pokaze.
w projekcie mam zapotrzebaowanie na ciepło dla całego budynku 9,3 kW ale projekt został zmieniony parę razy.

Liwko
20-08-2012, 21:47
A kto ci powiedział, że dom z PC nie może mieć balkonów i musi mieć super izolację? Jest niemal na odwrót, ogrzewanie jest tak tanie że inwestycja w zbyt duże ocieplenie jest zbyteczna.
Jeżeli dzisiaj zrobił byś tak samo to nie mam więcej pytań.
Pzdr

Piotrek42
20-08-2012, 21:52
Tak sobie czytam... wątek o gazie -wyskakuje Liwko, wątek o prądzie wyskakuje -Liwko, wątek o paliwach stałych -wyskakuje Liwko, normalnie PC to panaceum na ogrzewanie, ogrzewanie cwu, najtańsze zródło ciepła, miód, cud i orzeszki.... kiedy w końcu FM wezmie się za tych spamerów naganiaczy i tym podobnych userów??

Liwko
20-08-2012, 21:54
Tak sobie czytam... wątek o gazie -wyskakuje Liwko, wątek o prądzie wyskakuje -Liwko, wątek o paliwach stałych -wyskakuje Liwko, normalnie PC to panaceum na ogrzewanie, ogrzewanie cwu, najtańsze zródło ciepła, miód, cud i orzeszki.... kiedy w końcu FM wezmie się za tych spamerów naganiaczy i tym podobnych userów??

Nie mam wakacji:D
A jak tam Piotrek, wybudowałeś już swój domek?

Liwko
20-08-2012, 21:57
Uuu, ale widzę, że ty kopciuchem grzejesz. To co ty tu robisz?

f.5
20-08-2012, 21:57
to dla czego sąsiad zrywał deski za ciezką kasę ? i kładł płytki ?
dla relaksu? nie sądzę.
albo ma zle dobraną pompę lub zle ocieplony dom albo jedno i drugie.

jak by miał kominek to w ekstremalną pogodę dogrzeje się w wypadku braku prądu pociągnie parę godzin
wiem podłogowka ma bezwładnosc ale była sytuacja ze prądu nie było prawie dzien.
jakie wrazenie i jak sie temat zakonczył nie pytałem.

zreszta jak nie bedzie pradu to moj kondensat tez jest martwy
solary tak samo
kominek tez nie dychnie no chyba ze na upesie ale podłogowka martwa wiec jedna kicha.

Liwko
20-08-2012, 22:02
Bo wszystko idzie spartolić. System składa się z trzech rzeczy, dolnego i górnego źródła i PC. I wiesz co, PC jest w tym wszystkim najmniej ważna. Jak te dwa pozostałe elementy będą prawidłowo wykonane to niemal każda PC sobie poradzi, ale jak jeden z nich spartolisz to nawet gdyby była ze złota nie da rydy:)
Moim zdaniem miał za małe grzejniki.

andriuss
20-08-2012, 22:10
zreszta jak nie bedzie pradu to moj kondensat tez jest martwy
solary tak samo


Najtańszy agregat prądotwórczy kosztuje na allegro 400 PLN, a za 900 można sobie kupić 4 kW. Wśród powodów dla których na pewno taki będę miał obawa o wychłodzenie domu jest pewnie gdzieś na siódmym miejscu.

f.5
20-08-2012, 22:15
Jak to wieszcz napisał wolnoc Tomku w swoim domku
nie wnikam co kto i gdzie mu spartolił.

jestem rad ze ten okres mam juz za sobą koszty poniesione zapłacone zapomniane - zyjemy dalej.
jedno jest pewne u mnie wszystko działa wody ciepłej opór a ze nie generuje ja pompa coz przezyję:)

koszta stałe utrzymania jak pomieszkam rok podsumuję bedzie czas na wyciągnięcie wniosków i byc moze przyznanie sie do błędu.
nie mam bynajmniej problemów z autokrytyką.
pozdrawiam

jodwa
20-08-2012, 22:21
LIWKO! TY sobie masakruj, a Ja sobie żyję i się cieszę z tego co mam.Z domu do pracy mogę dojechać na różne sposoby, tramwaj, autobus, taxi, rower,na nogach, ale Ty kupiłeś MERKSA i jedziesz do i z pracy nim i co powiesz że Ci się to opłaca.Ja mam trzy żródła, które się uzupełniają i Mi zapewniają komfort życia.Palaczem jestem bo lubię również grilla robić- to jestem kucharzem, rowerem też lubię jeżdzić - to jestem kolarzem?.

f.5
20-08-2012, 22:22
Najtańszy agregat prądotwórczy kosztuje na allegro 400 PLN, a za 900 można sobie kupić 4 kW. Wśród powodów dla których na pewno taki będę miał obawa o wychłodzenie domu jest pewnie gdzieś na siódmym miejscu.

Ale wowczas jest to pompa ciepła spalinowa ? jak to nazwac wogole bom nie w temacie ?
pod piec to podejdzie bo moj elektryk twierdzi ze takie rozwiązanie sie nie nada.
własnie sobie zdałem sprawę ze mam wszystko na prąd oprocz kosiarki na Pb.

andriuss
20-08-2012, 22:32
Ale wowczas jest to pompa ciepła spalinowa ? jak to nazwac wogole bom nie w temacie ?
pod piec to podejdzie bo moj elektryk twierdzi ze takie rozwiązanie sie nie nada.
własnie sobie zdałem sprawę ze mam wszystko na prąd oprocz kosiarki na Pb.

Jaka znowuż pompa ciepła? :) Silnik spalinowy z generatorem, który produkuje prąd jeśli go nie ma z sieci. Może być wpięty na stałe i posiadać np. automatyczny rozrusznik, choć wiadomo, czym więcej bajerów, tym drożej. Niektóre rzeczywiście nadają się raczej do betoniarki niż czułej elektroniki.

edit: właściwie to ja się wygłupiłem, a Ty masz rację; przy odrobinie chęci można by z tego zrobić także zapasowe źródło ogrzewania - tzw. kogenerator.

Liwko
20-08-2012, 22:32
LIWKO! TY sobie masakruj, a Ja sobie żyję i się cieszę z tego co mam.Z domu do pracy mogę dojechać na różne sposoby, tramwaj, autobus, taxi, rower,na nogach, ale Ty kupiłeś MERKSA i jedziesz do i z pracy nim i co powiesz że Ci się to opłaca.Ja mam trzy żródła, które się uzupełniają i Mi zapewniają komfort życia.Palaczem jestem bo lubię również grilla robić- to jestem kucharzem, rowerem też lubię jeżdzić - to jestem kolarzem?.

Wolnoć Tomku w swoim domku. Tylko nie chwal się następnym razem zużyciem gazu nie wspominając o tym, że tak na prawdę grzejesz drewnem. Zawsze ci to wyciągnę.

Karlsen
20-08-2012, 22:43
Pomimo decyzji o zakupie pieca kondensacyjnego, (wartość katalogowa 10 tys. zł) za kwotę 6 tys. zł (a tu pompki są już od 3,5 tys. zł), postanowiłem wydać sporo więcej, aniżeli za kondensat, na piec akumulacyjny w salonie. Po części, bo uwielbiamy z żoną kafle, po części, bo możemy popatrzeć na blask ognia (piec ma przeszklenie), po części, aby zaoszczędzić na rachunkach za gaz i zmieścić się w taryfie W-2, a po części, bo zawsze marzyłem o domu z miejscem, gdzie będę mógł pogrzać "poszanowanie". Pewnie sumując wydatki stać by mnie było na dobrą pompę, wybór jednak był zupełnie inny. Przez ile lat będę się zachwycał takim rozwiązaniem - nie wiem. Pewnie póki sił starczy rąbać drewno.
Nie zawsze kierujemy się aspektem ekonomicznym danego rozwiązania. Czasem lubimy spełniać nasze zachcianki. Solary + płaszcz + inne cuda - to właśnie takie spełnienie.

f.5
20-08-2012, 22:45
Jaka znowuż pompa ciepła? :) Silnik spalinowy z generatorem, który produkuje prąd jeśli go nie ma z sieci. Może być wpięty na stałe i posiadać np. automatyczny rozrusznik, choć wiadomo, czym więcej bajerów, tym drożej. Niektóre rzeczywiście nadają się raczej do betoniarki niż czułej elektroniki.

edit: właściwie to ja się wygłupiłem, a Ty masz rację; przy odrobinie chęci można by z tego zrobić także zapasowe źródło ogrzewania - tzw. kogenerator.

dlaczego zapytałem
ano dlatego ze mam kominek z pw w zamkniętym ukladzie.
są 2 zabezpieczenia termiczne plus ups
ups starcza na godzinę ciągłej pracy pompy
wiadomo ze pompa ciagle nie działa tylko gdy odpowiednia temp ja wzbudzi ale widziałem pewne zdjecia z eksplozji i od razu zapodałem temat elektrykowi.
stwierdził ze AGREGAT sie nie nada :(

Liwko
20-08-2012, 22:47
Taki piec potrafi być ozdobą domu. Ostatnio byłem u Batury i widziałem piękne piece i kominki. Ale kominek z płaszczem i często brudną szybą nie jest chyba ciekawym.

f.5
20-08-2012, 22:51
Nie zawsze kierujemy się aspektem ekonomicznym danego rozwiązania. Czasem lubimy spełniać nasze zachcianki. Solary + płaszcz + inne cuda - to właśnie takie spełnienie.

sedno sprawy

taras drewniany
system podlewania ogrodu
okna dachowe
płot
oswietlenie
blat z kamienia
drewno w łazience

nijak się nie zwrócą a kosztują.

jodwa
20-08-2012, 22:52
LIWKO! doba ma 24godz., a posiedzieć przy kominku 3-5 godz. to wielka frajda i znajomi się wpraszają żeby wspólnie posiedzieć przy kominku, tylko sama przyjemność.Kominek bez płaszcza wodnego z rozprowadzeniem grawitacyjnym po mieszkaniu.Podstawa tematu "ile gazu poszło Wam w sezonie, a jak masz pompę to po co zabierasz głos.

Liwko
20-08-2012, 22:53
sedno sprawy

taras drewniany
system podlewania ogrodu
okna dachowe
płot
oswietlenie
blat z kamienia
drewno w łazience

nijak się nie zwrócą a kosztują.

A czym się różni ciepło z gazu, PC, kotła na groch czy prądu? Ciepło to ciepło, jest tak samo komfortowe z różnych systemów;)

Karlsen
20-08-2012, 22:54
Taki piec potrafi być ozdobą domu. Ostatnio byłem u Batury i widziałem piękne piece i kominki. Ale kominek z płaszczem i często brudną szybą nie jest chyba ciekawym.

To właśnie m. in. za sprawą Piotra zdecydowałem się na akumulację, Forest zaraził mnie kaflami.
W kwestii kominka z płaszczem - wielokrotnie nazywany jest kotłownią w salonie i pewnie nie bez kozery.

Liwko
20-08-2012, 22:56
LIWKO! doba ma 24godz., a posiedzieć przy kominku 3-5 godz. to wielka frajda i znajomi się wpraszają żeby wspólnie posiedzieć przy kominku, tylko sama przyjemność.Kominek bez płaszcza wodnego z rozprowadzeniem grawitacyjnym po mieszkaniu.Podstawa tematu "ile gazu poszło Wam w sezonie, a jak masz pompę to po co zabierasz głos.

Cofnij się kilka tysięcy postów wstecz, to zrozumiesz dlaczego tu zaglądam.
Nawet nie wysiliłeś się przeczytać kilku czy kilkunastu stron wstecz, może byś nie popełnił gafy z tym drewnem.

andriuss
20-08-2012, 23:08
stwierdził ze AGREGAT sie nie nada :(

Żaden się nie nada? A ten, który wytwarza prąd w elektrowni też się nie nada? Po prostu nie chciało mu się, to Cię zbył. W szczególności że prawdopodobnie można wykorzystać istniejący UPS do dodatkowej stabilizacji napięcia itd.

f.5
20-08-2012, 23:56
A czym się różni ciepło z gazu, PC, kotła na groch czy prądu? Ciepło to ciepło, jest tak samo komfortowe z różnych systemów;)

dla mnie na tym etapie rozni sie tym ze w wypadku awarii jakiejkolwiek odpukać dzwonie do instalatora i problem jest rozwiązywany.
w wypadku pompy brak serwisu w moim miescie.
lodowki sie psują czy nie ?
mam na zawołanie 5 serwisantow od kotla.
od pompy tak jak pisalem nie znalazlem nawet viessmann nic nie proponuje.

przykład z zycia wzięty
5 lat temu kupowalem urządzenie do firmy za 140 000 euro.
miałem 3 typy
najdrozsze z serwisem w Krakowie
srednia połka serwis Warszawa
najtansze z serwisem w Poznaniu

wybrałem najdrozsze dlaczego ?
bo urzadzenie słuzy do zarabiania
ma najdrozszy serwis :( ale 3 tygodnie temu gdy miałem awarię przyjechali w 2 godziny z Krakowa.
koszt naprawy to 2 lata twojego ogrzewania -3 godziny pracy technika.

po 3 godzinach dalej maszyna działała

dodam ze najtanszego producetna nie ma juz na rynku.

Czyli na pytanie czym sie rozni ciepło odpowiem wieloma rzeczami.

Liwko
21-08-2012, 07:28
A ten dalej swoje.
Nie namawiam nikogo do PC jak ma gaz pod nosem.
PC jak wszystko może się popsuć, no i mi się raz popsuła. Na szczęście nie mam drogiej markowej PC za naprawę której serwis chciałby Bóg wie ile, tylko naszą polską. Zadzwoniłem do producenta i zapytałem jaka może być przyczyna. Facet powiedział, że najprawdopodobniej padł czujnik zaniku fazy. Pojechałem do sklepu, kupiłem za 50zł i w pięć minut sam wymieniłem.
Jeżeli coś ma paść to elektronika, która do wymiany jest prosta jak drut bo znajduje się na listwie, lub sterownik. I jedynie na sterownik musiał bym czekać pewnie ze dwa dni.
Jeżeli ktoś jest uparcie na "nie", to zawsze znajdzie argumenty na "nie"
Pzdr

kbab
21-08-2012, 08:42
Ale kominek z płaszczem i często brudną szybą nie jest chyba ciekawym.
Przestań opowiadać takie bzdury, w swoim kominku mogę palić przez 2 tygodnie nie dotykając szyby i będzie jak na wklejanych wcześniej fotkach, dokładnie opisałem sposób palenia w kominku z pw w temacie "czysta szyba". Co do ogrzewania domu to już dawno stwierdziłem, że u siebie najwięcej energii cieplnej dostarczam do systemu kominkiem, chociaż nic nie stało na przeszkodzie abym sobie zafundował pc - upss nawet 2 pc - a co nie można??? Obie kosztowały coś około 2050zł i to inwertery, chociaż nie mogę o sobie powiedzieć "pompiarz". Co do gazu to zamierzam w tym roku załapać się na taryfę W-1.1. Dodam, że korzystanie z kilku różnych nośników energii jakoś mi nie wadzi a wręcz przeciwnie - daje mi poczucie pewności takiego systemu, nawet bez prądu mogę uruchomić agregat 2kW, też inwerter, taka moc mi wystarczy na wszystko.

Liwko
21-08-2012, 09:29
No to masz jakiś super extra wkład. Próbowałem tak rozpalić u kolegi (wkład raczej z wyższej półki) i za cholerę się nie chciało palić. Godzinę się męczyliśmy i daliśmy sobie spokój. Kominek z płaszczem wodnym to najczęściej brudna, okopcona szyba i z klimatu nici.
Tej jesieni przetestuje u innego kolegi. Jestem ciekaw wyniku.

f.5
21-08-2012, 09:33
A ten dalej swoje.

PC jak wszystko może się popsuć, no i mi się raz popsuła. Na szczęście nie mam drogiej markowej PC za naprawę której serwis chciałby Bóg wie ile, tylko naszą polską. Zadzwoniłem do producenta i zapytałem jaka może być przyczyna. Facet powiedział, że najprawdopodobniej padł czujnik zaniku fazy. Pojechałem do sklepu, kupiłem za 50zł i w pięć minut sam wymieniłem.
Jeżeli coś ma paść to elektronika, która do wymiany jest prosta jak drut bo znajduje się na listwie, lub sterownik. I jedynie na sterownik musiał bym czekać pewnie ze dwa dni.
Jeżeli ktoś jest uparcie na "nie", to zawsze znajdzie argumenty na "nie"
Pzdr

no do jasnej cholerki a ten dalej swoje :)
mowie ze dla mnie ciepło to system
a na system składa się szereg czynników.
co powiesz mojej cioci ktorej własnie padł czujnik zaniku faz

zeby pojechała do sklepu i wymieniła czujnik faz w pompie nawet jak to zwykły dinks? :) na listwie ?
Liwko jak zepsuje mi sie moja maszyneria zadzwonie do ciebie zamiast bulic 6 koła moze pomozesz za tysiaka ???
to tylko elektronika

staram sie na spokojnie uzasadnic swoj zakup tylko tyle .....

w 2008 roku zakupiłem srodek transportu marki a dlaczego
-bo serwis mam niedaleko mimo ze drogi :(
-dostałem 5 lat gwarancji to podstawa dla mnie
- nooo i ma dsg

- poprzedni samochod na o to istna MASAKRA po 2 latach gwarancji musiałem co roku calowac dyszku w niego.
nigdy wiecej samochodow na o

to tylko moje argumenty na dzisiejszy poranek takie popierdywanie z wolna w trakcie pracy.

f.5
21-08-2012, 09:48
Własnie padł mi dysk wymienny ktory miał bezpiecznie przechowywac dane.
co z danymi ? poszły się piep........
zakupiłem dysk wymienny bo miał byc trwalszy niz tez w kompie ktory mi regularnie pada.

no to rewelacja

Liwko
21-08-2012, 09:48
Masz zdecydowanie bardziej skomplikowany system, który zdecydowanie szybciej może się popsuć. Dlatego masz rację z tym serwisem, musisz go mieć pod ręką;)

Liwko
21-08-2012, 09:50
Własnie padł mi dysk wymienny ktory miał bezpiecznie przechowywac dane.
co z danymi ? poszły się piep........
zakupiłem dysk wymienny bo miał byc trwalszy niz tez w kompie ktory mi regularnie pada.

no to rewelacja

Elektronika...

andriuss
21-08-2012, 10:32
Własnie padł mi dysk wymienny ktory miał bezpiecznie przechowywac dane.
co z danymi ? poszły się piep........
zakupiłem dysk wymienny bo miał byc trwalszy niz tez w kompie ktory mi regularnie pada.

no to rewelacja

Od lat przyglądam się przelewom na grube setki tys. zł. (może już miliony) miesięcznie za wsparcie i serwis dla najbardziej markowych firm branży IT: HP, IBM, Oracle, itd. Ze względu na skalę psuje się wszystko, serwisy bez względu na cenę zachowują się przeróżnie i we wszystkich można trafić na ludzi bardzo mądrych i tłuków. Gdybyśmy nie mieli kumatych u siebie, sprawy wyglądałyby dużo gorzej. Przyjmij dobrą radę - należy mieć backup ważnych informacji, tzn. mają być w co najmniej dwóch instancjach. To zdecydowanie mądrzejsze niż kupić super dysk za kupę kasy i mieć jedną instancję.

Jak wiadomo zepsuć się może wszystko, nawet, jak pisałeś, PW może wybuchnąć. Ty masz ultra ortodoksyjne podejście do zarządzania ryzykiem i chcesz za wszelką cenę wytransferować je w całości na zewnątrz. Ja mam dla odmiany agresywne, i dlatego np. kupuję wysokiej klasy używane samochody bez gwarancji, będąc gotowym ponieść koszty i niedogodności napraw. Żadna z tych strategii nie jest lepsza ani gorsza, a tą, którą przyjmuje zawodowo musi mi wynikać z liczb - za to mi płacą. Więc argumenty natury serwisowo - gwarancyjnej same w sobie nie są argumentami, muszą być osadzone w liczbach. Jeśli piszesz, że wydałeś na urządzenie nie milion, a dwa miliony, bo dzięki temu będziesz miał nie dwa tygodnie, a tylko tydzień przestoju, to oczywiście Twoja sprawa, ale u mnie mogło by nie przejść, bo mógłbym mieć spore problemy z udowodnieniem szefostwu, że dodatkowy tydzień przestoju będzie nas kosztował więcej niż milion. W wielkim uproszczeniu oczywiście.

f.5
21-08-2012, 13:03
Zgadzam sie w 100 % z tym co napisałes.

Jednak w dobie spowolnienia gospodarczego aby nie pisac kryzysu jedna z firm ktorą brałem pod uwagę przy zakupie urządzenia po prostu padła.
nie wytrzymała konkurencji.
w dodatku oferowała tanszy lecz zdecydowanie technicznie gorszy sprzęt.
Wynik tego jest taki ze ludzie ktorzy zakupili ów sprzęt byc moze za połowę sumy o ktorej pisałem zostali z ręką w ..........
Pytanie oczywiscie mozna zadac takie : jaka jest stopa zwrotu urządzenia jak się amortyzuje i policzyc cyferki wybrać opcję korzystniejszą dla danej jednostki.

pisząc o dysku zewnętrznym zgadzam się i potwierdzam wazne dla mnie dane mam w 2-3-4 miejscach ale dzis spotkał mnie pech - nauczka w rzeczy samej.

Reasumując i wracając do tematu. zdecydowanie wybrał bym pompę w wypadku gdy.
- znalazł bym firmę ktora mi ja wykona z okolicy (mojego miasta)
- musiała by miec szereg instalacji na koncie (porozmawiał bym z uzytkownikami i wysłuchał opinii)
- udzieli mi na wykonaną robotę gwarancji i zapewni serwis (bom noga i stram sie nie pchać rąk tam gdzie nie trzeba)

jesli te warunki zostały by spełnione i oczywiscie mam ciepło w domu to nie widzę roznicy czy w domu stoi piec gazowy czy pompa.
oczywiscie zakładam ze pompa jest bardziej ekonomicznym zrodłem ciepła i miesięczne wydatki są niższe niz w wypadku gazu.

wowczas zrezygnował bym z kolektorów i kominka z płaszczem z logicznego powodu.

RadziejS
21-08-2012, 13:43
Wracając do meritum, dostałem kolejny rachunek za 2 mce - 233 zł (47 m3) - w ciągu roku 1340 m3 (6 ostatnich rachunków)

Karlsen
21-08-2012, 21:43
Wracając do meritum, dostałem kolejny rachunek za 2 mce - 233 zł (47 m3) - w ciągu roku 1340 m3 (6 ostatnich rachunków)
Niewiele brakuje do W2.

Maciej14
22-08-2012, 12:13
Jedna uwaga w temacie PC kontra gaz + kominek + solary.

Moim zdaniem PC ma jedną zasadniczą wadę - uzależnia w 100% od ceny prądu. Dywersyfikacja źródła ciepła, podobnie jak w innych dziedzinach, zmniejsza ryzyko. Według znajomego, który pracuje w energetyce, w 2013 cena prądu pójdzie 0 40% w górę, a co w przypadku gdy prąd zdrożeje np o 100% w ciągu 3-4 lat?

Liwko
22-08-2012, 12:16
Jedna uwaga w temacie PC kontra gaz + kominek + solary.

Moim zdaniem PC ma jedną zasadniczą wadę - uzależnia w 100% od ceny prądu. Dywersyfikacja źródła ciepła, podobnie jak w innych dziedzinach, zmniejsza ryzyko. Według znajomego, który pracuje w energetyce, w 2013 cena prądu pójdzie 0 40% w górę, a co w przypadku gdy prąd zdrożeje np o 100% w ciągu 3-4 lat?

Na ogrzewanie domu wydaje rocznie około 1100-1200zł. Będzie jakąś tragedią jak wydam 2200-2400?

Maciej14
22-08-2012, 12:37
Na ogrzewanie domu wydaje rocznie około 1100-1200zł. Będzie jakąś tragedią jak wydam 2200-2400?

Niewiele wydajesz, mały dom, dobrze ocieplony. Tragedii nie będzie, jednak zawsze to razy dwa.

Ja uważam, że dywersyfikacja to podstawa. Osobiście będę miał gaz i kominek bez płaszcza. Komin w kotłowni uniwersalny, w razie czego mogę podłączyć do niego każdy piec.

Liwko
22-08-2012, 12:41
Osobiście będę miał gaz i kominek bez płaszcza. Komin w kotłowni uniwersalny, w razie czego mogę podłączyć do niego każdy piec.

Szkoda kasy na ten komin. Zrób ogrzewanie niskotemperaturowe, w razie jak gaz mocno zdrożeje przejdziesz na PC:D
Z tym ogrzewaniem niskotemperaturowym nie żartuję :yes:

Maciej14
22-08-2012, 12:45
Szkoda kasy na ten komin. Zrób ogrzewanie niskotemperaturowe, w razie jak gaz mocno zdrożeje przejdziesz na PC:D
Z tym ogrzewaniem niskotemperaturowym nie żartuję :yes:

Robie niskotemperaturowe, wszędzie podłogówka. Komin już mam, także nie ma tematu ale nie żałuję, zawsze mogę pokombinować jak wszystko oprócz węgla zdrożeje o 300%. W naszym kraju nigdy nie wiadomo co może nas spotkać.

Liwko
22-08-2012, 13:01
Robie niskotemperaturowe, wszędzie podłogówka. Komin już mam, także nie ma tematu ale nie żałuję, zawsze mogę pokombinować jak wszystko oprócz węgla zdrożeje o 300%. W naszym kraju nigdy nie wiadomo co może nas spotkać.

Komin można zawsze wybudować. Będzie to tylko nieco trudniejsze. No ale u ciebie tak jak mówisz po temacie.
Pompka od kotła pociągnie cały dom?

Yef
22-08-2012, 13:24
Robie niskotemperaturowe, wszędzie podłogówka. Komin już mam, także nie ma tematu ale nie żałuję, zawsze mogę pokombinować jak wszystko oprócz węgla zdrożeje o 300%. W naszym kraju nigdy nie wiadomo co może nas spotkać.

No i bardzo rozsądnie.

W Polsce trudno planować w horyzoncie czasowym dłuższym niż dwa, trzy lata.
Co się dzieje z cenami gazu - widać gołym okiem. Od wiosny 2011 - wzrost o ponad 20%, a niedługo uwolnienie cen, prąd - też niedługo mają być urynkowione ceny i diabli wiedzą, co się z nimi stanie.
W ogóle, to ceny bardziej zależą od decyzji politycznych, unijnych regulacji, niż od rzeczywistej ekonomii.
Dlatego najsensowniejsze rozwiązanie, to siedzieć na kilku stołkach.
Trzeba mieć co najmniej dwa systemy ogrzewania: podstawowy i komfortowy - np. gaz sieciowy, ze świadomością, że może drożeć, oraz rezerwowy - kominek (bez PW), a najlepiej piec na paliwa stałe (na wszystko).

Yef
22-08-2012, 13:29
Na twoim miejscu Liwko, to ja nie byłbym taki pewny siebie: masz rachunek za prąd 3200 na rok, jesteś od niego totalnie uzależniony, w przypadku wzrostu ceny o 100% bulisz 6400. To nie jest mało.

Liwko
22-08-2012, 13:31
Na twoim miejscu Liwko, to ja nie byłbym taki pewny siebie: masz rachunek za prąd 3200 na rok, jesteś od niego totalnie uzależniony, w przypadku wzrostu ceny o 100% bulisz 6400. To nie jest mało.

A ty prądu nie potrzebujesz? Zauważ, że za ogrzewanie płacę 1/3 całego zużycia. Raczej będę się martwił tymi 2/3.

Liwko
22-08-2012, 13:34
W dodatku fotowoltaika tanieje. W dodatku mają być do niej dopłaty. I w dodatku nadwyżki będzie musiała odkupić elektrownia za cenę dużo wyższą niż my od niej kupujemy:yes:

kbab
22-08-2012, 13:55
W dodatku fotowoltaika tanieje. W dodatku mają być do niej dopłaty. I w dodatku nadwyżki będzie musiała odkupić elektrownia za cenę dużo wyższą niż my od niej kupujemy:yes:
Najpierw trochę pomyśl, jak nie wiesz to "pogoogluj" - przestań bajdurzyć.

Liwko
22-08-2012, 14:04
Najpierw trochę pomyśl, jak nie wiesz to "pogoogluj" - przestań bajdurzyć.

Możesz mnie oświecić o co ci chodzi?

kbab
22-08-2012, 15:59
Możesz mnie oświecić o co ci chodzi?
Ok, to tak w skrócie, fotowoltanika dzisiaj to kiepski interes, obawiam się, że w następnych 20-tu latach będzie to jedynie drogie hobby dla zapaleńców. Zastanów się dlaczego taki potentat energetyczny np Tauron nie zamierza inwestować w ten system pozyskiwania energii.

Liwko
22-08-2012, 16:18
Ok, to tak w skrócie, fotowoltanika dzisiaj to kiepski interes, obawiam się, że w następnych 20-tu latach będzie to jedynie drogie hobby dla zapaleńców. Zastanów się dlaczego taki potentat energetyczny np Tauron nie zamierza inwestować w ten system pozyskiwania energii.

Taaa...
Prąd z wiatraków też jest droższy niż z węgla a jednak wiatraki powstają jak grzyby po deszczu. Nie wiesz dlaczego?
Nie wnikam czy to jest dzisiaj opłacalne. Do puki nie zacznę płacić jakichś niebotycznych kwot za prąd (nie sądzę by to się stało jeszcze za mojego życia), do puty o żadnych dodatkowych bajerach myśleć nie będę.

Liwko
22-08-2012, 16:24
Najpierw trochę pomyśl, jak nie wiesz to "pogoogluj" - przestań bajdurzyć.

I jeszcze jedno kbabie, bo ewidentnie próbujesz nacisnąć mi na odcisk.
Skoro dzisiaj musiał bym wydać około 30000zl, by moje rachunki spadły o około 1500zł, to jak pesymiści twierdzą że prąd będzie za X lat 300% droższy, to w jakim czasie mi by się to zwróciło?
Powiedzmy, że za 20 lat tak się stanie. Kupuje za 30tyś ogniwa i moje rachunki spadają o 6000zł rocznie. Nie będzie się opłacało????

f.5
22-08-2012, 17:11
Wszyscy piszecie o wzroscie cen nosników energii.
Ja bym sie o to nie bał bo jak wzrosnie cena gazu lub prądu o 300 % to ja zaczne zarabiac 300 % wiecej.
Pieprzę taki interes jesli stwierdzę ze mnie nie stac, ze za wysokie koszta to zmienię ten rząd.
wystarczy telefon do przyjaciele i juz głowy lecą.

w najgorszym wypadku sprzedaję dobytek i wyjezdzam w piz du tam gdzie koszty nizsze.

widzę wiele mozliwosci na dzien dzisiejszy tak w wielkim uproszczeniu rzecz jasna.

Liwko
22-08-2012, 17:18
Dokładnie. Ceny nośników energii rosły, rosną i rosnąć będą. Jednak zawsze będą na poziomie mniej lub bardziej akceptowalnym dla ogółu.
Wyobraźcie sobie, że nagle któreś z nośników drożeje o 500%. Co się dzieje? Wszyscy rezygnują z tego źródła na rzecz innego i dostawca pada.

Karlsen
22-08-2012, 22:02
Zapomnieliście o elitach lobbujących na rzecz pewnych rozwiązań. Średnio co 4 lata lub ewentualnie 8 lat (dwie kadencje) pojawiają się "tendencje" przeznaczone właśnie dla pewnych środowisk. Jako ciekawostkę podam, że w Białymstoku od 1 lipca gazownia nie podpisuje nowych umów na dostarczanie gazu.

Maciej14
23-08-2012, 12:01
Dokładnie. Ceny nośników energii rosły, rosną i rosnąć będą. Jednak zawsze będą na poziomie mniej lub bardziej akceptowalnym dla ogółu.
Wyobraźcie sobie, że nagle któreś z nośników drożeje o 500%. Co się dzieje? Wszyscy rezygnują z tego źródła na rzecz innego i dostawca pada.

No nie do końca można się zgodzić z takim stwierdzeniem. Teoretycznie być tak powinno ale w praktyce jest trochę inaczej. Zdarzają się duże wzrosty cen - przykład cena oleju opałowego wzrosła na przestrzeni kilku lat z 1,30 na ponad 4 zł. Czy wszyscy zrezygnowali z tego źródła? Nie. Zrezygnowali Ci, którzy mieli inne źródło lub techniczną możliwość w miarę bezbolesnego przejścia na inne źródło np. uniwersalny komin.

Liwko
23-08-2012, 12:07
No nie do końca można się zgodzić z takim stwierdzeniem. Teoretycznie być tak powinno ale w praktyce jest trochę inaczej. Zdarzają się duże wzrosty cen - przykład cena oleju opałowego wzrosła na przestrzeni kilku lat z 1,30 na ponad 4 zł. Czy wszyscy zrezygnowali z tego źródła? Nie. Zrezygnowali Ci, którzy mieli inne źródło lub techniczną możliwość w miarę bezbolesnego przejścia na inne źródło np. uniwersalny komin.

Znasz jeszcze takich co grzeją olejem?
Jak w domu będzie ogrzewanie niskotemperaturowe, to można przejść niemal na każdy system. Najgorzej będzie z kotłownią na paliwa stałe, potrzebny komin i miejsce.

Maciej14
23-08-2012, 12:19
Znasz jeszcze takich co grzeją olejem?
Jak w domu będzie ogrzewanie niskotemperaturowe, to można przejść niemal na każdy system. Najgorzej będzie z kotłownią na paliwa stałe, potrzebny komin i miejsce.

Znam kilku osobiście.

Liwko
23-08-2012, 12:22
Znam kilku osobiście.

No dobra, a znasz takich, którzy teraz w to wchodzą? Chyba nie... I o to chodzi, surowiec tyle kosztuje ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić. Jeżeli staje się zbyt drogi kapustę zgarniają inni.

Maciej14
23-08-2012, 12:30
To prawda. Dlatego właśnie moim zdaniem warto mieć alternatywę i nieuzależniać się od jednego źródła energii.

Liwko
23-08-2012, 12:34
To prawda. Dlatego właśnie moim zdaniem warto mieć alternatywę i nieuzależniać się od jednego źródła energii.

A trzeba to robić już? Wystarczy mi że mam wszędzie wodną podłogówkę. Będę mógł ją w razie W wszystkim zasilić. Ale nie muszę myśleć i inwestować w coś już teraz, bo skąd niby mam wiedzieć co będzie opłacalne dajmy na to za 20 lat?

f.5
23-08-2012, 12:39
A trzeba to robić już? Wystarczy mi że mam wszędzie wodną podłogówkę. Będę mógł ją w razie W wszystkim zasilić. Ale nie muszę myśleć i inwestować w coś już teraz, bo skąd niby mam wiedzieć co będzie opłacalne dajmy na to za 20 lat?

na pietrze tez masz podłogowkę ?
widzę na podzłodze jakis materiał ?

Liwko
23-08-2012, 12:40
na pietrze tez masz podłogowkę ?
widzę na podzłodze jakis materiał ?

Tak, na piętrze też jest ogrzewanie podłogowe i na nim wykładziny. W sypialni nawet gruba włochata.

f.5
23-08-2012, 12:59
jaką temp zasilasz podłogowkę ?
zakładam ze jest jakis czujnik zewnetrzny i temp. zasilania nie jest stała ? ale mniej wiecej zimą jak to wychodzi ?

masz antresolę wiec ciepło z dołu a masz na dole płytki idzie ci do gory ??? dobrze to widzę ?

zastanawiam się jak połoze w salonie drewno o ile bede musiał podniesc temp na zasilaniu aby temp w pomieszczeniu była taka jak przed drewnem da sie to jakos obliczyc ?

Liwko
23-08-2012, 13:14
jaką temp zasilasz podłogowkę ?
zakładam ze jest jakis czujnik zewnetrzny i temp. zasilania nie jest stała ? ale mniej wiecej zimą jak to wychodzi ?

masz antresolę wiec ciepło z dołu a masz na dole płytki idzie ci do gory ??? dobrze to widzę ?

zastanawiam się jak połoze w salonie drewno o ile bede musiał podniesc temp na zasilaniu aby temp w pomieszczeniu była taka jak przed drewnem da sie to jakos obliczyc ?

W największe mrozy dochodzi do 35-36 stopni. Czujka pogodowa to kontroluje.
Gdybym miał grzejniki to faktycznie ciepło mogło by mi zaiwaniać do góry, ale podłogówka tylko delikatnie promieniuje na całej powierzchni i efekt ten nie występuje.
Jest gdzieś na forum wątek o podłogówce i drewnie, poszukaj.

Maciej14
23-08-2012, 14:21
A trzeba to robić już? Wystarczy mi że mam wszędzie wodną podłogówkę. Będę mógł ją w razie W wszystkim zasilić. Ale nie muszę myśleć i inwestować w coś już teraz, bo skąd niby mam wiedzieć co będzie opłacalne dajmy na to za 20 lat?

Nie da się tego przewidzieć.

Nikt z nas nie wie, co będzie opłacać się za 20 lat. Zaryzukuję stwierdzeniem, że nie wiemy co będzie za lat 3. Podłogówkę można zasilić wszystkim, pod warunkiem, że masz komin. A "już" nikt tego nie robi, nie wstawia raczej trzech pieców w kotłowni. Dyskusja toczyła się w temacie prąd dla PC kontra kilka źródeł - gaz, kominek itp.

Liwko
23-08-2012, 14:25
Ale wybudowanie komina w już zamieszkałym domu jest tylko nieco trudniejsze.
Nie sądzę by kiedykolwiek mi był potrzebny. Jeżeli zaczniemy wydobywać gaz łupkowy i jego cena będzie w cenie powietrza to przerzucę się na gaz:)

Maciej14
23-08-2012, 14:36
Ale wybudowanie komina w już zamieszkałym domu jest tylko nieco trudniejsze.
Nie sądzę by kiedykolwiek mi był potrzebny. Jeżeli zaczniemy wydobywać gaz łupkowy i jego cena będzie w cenie powietrza to przerzucę się na gaz:)

Liwko, proszę Cie... Nieco trudniejsze?

Aż takim optymistą bym co do łupkowego nie byl:)

Liwko
23-08-2012, 14:39
Tak nieco. Będzie po prostu trochę bałaganu w domu.
Można też postawić komin do dachu i nie wychodzić z nim na zewnątrz. Najdroższa część komina to ta wystająca poza dach.

Maciej14
23-08-2012, 14:46
Tak nieco. Będzie po prostu trochę bałaganu w domu.
Można też postawić komin do dachu i nie wychodzić z nim na zewnątrz. Najdroższa część komina to ta wystająca poza dach.

Dobre:) Nie wychodzić na zewnątrz z kominem? Ma kończyć się w środku?

Liwko
23-08-2012, 14:50
Dobre:) Nie wychodzić na zewnątrz z kominem? Ma kończyć się w środku?

Dokładnie, jeżeli nie jest ci ten komin na razie potrzebny to po co z nim wychodzić ponad dach. Po co masz wydawać kasę na coś, co może nigdy ci się nie przydać?

pawko_
23-08-2012, 17:22
Liwko ponosi Cie fantazja z tym gazem lupkowym...

Liwko
23-08-2012, 18:13
Liwko ponosi Cie fantazja z tym gazem lupkowym...

No co ty...? :D

RAPczyn
24-08-2012, 08:06
Dom o powierzchni ~460m^2 zużycie gazu w sezonie grzewczym ~3300m^3.
Jeśli dobrze pamiętam to izolacja na ścianach 14cm, podłodze w piwnicy 10cm, dach 16cm, strop nad piętrem 20cm.
Ogrzewanie podłogowe oraz ścienne.
Kocioł kondensacyjny 21kW, kolektor próżniowo rurowy CPC o powierzchni czynnej 4m^2

mistalova
24-08-2012, 11:23
No i zakończył się u mnie rok "gazowy". Powierzchnia grzana ok. 125m2, zużycie gazu za cały rok (CO oraz CWU) 1260m2 - ech mało brakowało do W2... Ale jesienią zakładam reku, więc chyba przyszły sezon się zmieszczę...

kamilla_1980
01-09-2012, 23:25
U mnie zużycie gazu za cały rok od czerwca 2011-czerwca 2012 pierwszy rok na co i cwu poszło 950 m3 czyli od stycznia będę w W2

rwxw
02-09-2012, 23:45
U mnie zużycie gazu za okres 2011-08-12 do 2012-06-21 wyszło 511m3. Nie było by w tym nic strasznego, gdyby nie jednostkowa cena gazu, jaka mi wyszła z rachunku opiewającego na 1246zł, czyli prawie 2zł 44 gr za 1m3, licząc ze wszystkimi opłatami za ten okres. Miałem taryfę W-1.1. Gazem grzałem co od 2012-02-01 do końca zimnego sezonu, czyli gdzieś do połowy/końca kwietnia. Cwu było grzane gazem w całym powyższym okresie rozliczeniowym, ale tylko gdy nie działały solary, czyli zimą i w okresach przejściowych.

kbab
03-09-2012, 09:26
U mnie zużycie gazu za cały rok od czerwca 2011-czerwca 2012 pierwszy rok na co i cwu poszło 950 m3 czyli od stycznia będę w W2
Niezły wynik, ale Twoim miejscu zadzwoniłbym do dostawcy i sprawdził rozliczenia, jeśli masz roczne tj od stycznie do grudnia, to jeśli od stycznie 2012 do końca roku przekroczysz 1200m to pozostaniesz w W-3.1.

U mnie zużycie gazu za okres 2011-08-12 do 2012-06-21 wyszło 511m3. Nie było by w tym nic strasznego, gdyby nie jednostkowa cena gazu, jaka mi wyszła z rachunku opiewającego na 1246zł, czyli prawie 2zł 44 gr za 1m3, licząc ze wszystkimi opłatami za ten okres. Miałem taryfę W-1.1
Rozliczenie z odczytów rzeczywistych masz w czerwcu, czy taryfę już Ci zmienili? U mnie pod koniec października, nie obliczam ceny z faktur prognozowanych (teraz wg prognoz za 83m3 płacę 209,74zł - tj 2,53zł/m3) - trochę więcej. Spodziewam się wyższej ceny jednostkowej, a to dlatego że zużycie mam na dzień dzisiejszy 219m3 (od 28.X) w tar W-2.1, jeśli nie przekroczę 300m3 to przejdę do W-1.1, może w przyszłym roku cena będzie korzystniejsza, chociaż w tar W-1 zawsze cena jednostkowa (z opłatami stałymi) jest najwyższa.

rwxw
03-09-2012, 23:41
Rozliczenie z odczytów rzeczywistych masz w czerwcu, czy taryfę już Ci zmienili?
Na rozliczeniu nie zmienili, a w rzeczywistości nie wiem. Muszę zadzwonić i sprawdzić. Mam nadzieję, że nie bo awaria się skończyła i gazem będę grzał tylko cwu.

kamilla_1980
04-09-2012, 13:12
Niezły wynik, ale Twoim miejscu zadzwoniłbym do dostawcy i sprawdził rozliczenia, jeśli masz roczne tj od stycznie do grudnia, to jeśli od stycznie 2012 do końca roku przekroczysz 1200m to pozostaniesz w W-3.1. .masz rację zadzwoniłam i powiedzieli , że okres rozliczeniowy mam w grudniu, czyli teoretycznie sprawdzają zużycie za 1,5 roku w moim przypadku. Więc niestety pewnie przekroczę Pojadę jutro do gazowni i przepiszę umowę na męża.

kbab
04-09-2012, 15:36
masz rację zadzwoniłam i powiedzieli , że okres rozliczeniowy mam w grudniu, czyli teoretycznie sprawdzają zużycie za 1,5 roku w moim przypadku. Więc niestety pewnie przekroczę Pojadę jutro do gazowni i przepiszę umowę na męża.
To nie tak, w umowie jest to dokładnie określone tj za ost 12 miesięcy, zatem jeśli okr rozl mija w grudniu to liczą go od stycznia - wystarczy się dopasować i kontrolować licznik, sprawdź na fakturze grudniowej rzeczywisty odczyt licznika, on będzie najważniejszy.

sebamiz
04-09-2012, 21:26
Cześć,
jestem właśnie takim człowiekiem, który ma ogrzewanie olejowe, jestem właśnie na etapie zmiany pieca.
dom 170 m2, kominek rekreacyjnie i solary. Proszę o radę jaki piec polecacie? Czytam od miesiąca, jeżdżę po sklepach Castoramach i takich innych i każdy mówi coś innego, coś zapewne co chcą sprzedać. Myślałem o piecu Hef a lub Defro, z podajnikiem na kilka rodzajów paliw.
Jakie są Wasze opinie? Doswiadczenia

kamilla_1980
11-09-2012, 09:27
Umowa przepisana jestem już w W2. Na samym abonamencie oszczędzam40 zł miesięcznie.

Duży Boban
17-09-2012, 11:08
Dom 170 mkw, kubatura ok 510 m^3, kocioł kondensacyjny Broetje z pogodówką, gaz zużywany na ogrzewanie, cwu i gotowanie. Ocieplenie 15 styro i 25-35 wełny w skosach i sufitach podwieszanych. Sumy za poszczególne lata ale ze względu na daty rozliczeń rok obejmuje okres od połowy stycznia do połowy stycznia roku następnego. Przez te 4 lata zużyłem dodatkowo około 8 mp drewna do kominka. W2008 zmieniono mi gaz z gz35 na gz50.
il gazu suma opłat
2008 2643 3 056,85
2009 2020 3 348,74
2010 2120 4 314,94
2011 1663 3 750,11

Yef
03-10-2012, 11:26
Tak piękny temat, tak długo ciągnący się i ma umrzeć?
Nie no, nie można do tego dopuścić.
Nowy sezon grzewczy się zaczyna.

carolco
03-10-2012, 11:27
Jeszcze chwila moment, w miarę ciepło to nie będziemy nabijać kasy PGNIG.

Yef
03-10-2012, 11:48
... nie będziemy nabijać kasy PGNIG.

A PGNiG przecież takie biedne, w ub. roku miało ponad miliard zysku na sprzedaży gazu, a w tym roku strata.:(
Jak tak dalej pójdzie, to zbankrutuje i kto nam dostarczy gaz ?!?!?!

Asia i Robert
07-10-2012, 21:55
Ci sami co do tej pory ;-) czyli GAZPROM tylko bez kosztownego krajowego pośrednika ;-)

Sezon grzewczy jeszcze się u nas nie rozpoczął. Temperatura w domku 20-22 stopnie - to i grzać nie ma potrzeby

ATIK28
07-10-2012, 22:01
hej, jak tam u was z grzaniem - ktoś juz grzeje gazem ?

mr6319
07-10-2012, 23:32
U mnie córcia co ciepło lubi już kilka dni temu zażyczyła sobie by jej grzejniki włączyć. No i tak o to już grzeję. Jak na razie tylko ona ma ciepłe grzejniki i w łazience ale już grzeję.

ATIK28
08-10-2012, 17:28
podliczyłem zużycie gazu od 8.10.12-8.10.12 - poszło 1382 m3 gazu + 3mp buczyny
nie jest chyba źle jak na pierwszy rok mieszkania,taryfa 3.6 - ciekawe czy uda sie zejsc
poznizej 1200 m3 w tym roku, temperatura w domu 22-23 stopnie, po przeprowadzce
z bloku gdzie było co najmniej 24 stopnie cieżko sie przestawic na niższą temperature :)

gumajunior
23-10-2012, 11:57
Witam
Projekt Ewa z pracowni Horyzont, 118m2 + 28m2 pomieszczenia gospodarcze ogrzewane do 19 - ściany Ytong 36,5, dach 29cm wełny ( Isover 15cm 0,39 + Isover Pure One Biała 14cm 0,35), podłoga 5+4 styropian - na dole pełna podłogówka około 100m2, poddasze 38 żeberek + drabinka i podłogówka w łazience. Temperatura w dzień 22,5 na dole 22 na górze w nocy o - 1 stopień.
Piec Viessmann Vitodent 200 + zasobnik 150l + pogodówka Vitotrol 200 - jeden obieg , krzywa ustawiona 0,6 - temperatura zadana 21
Piec załączony 08.10.2012 do dzisiaj 23.10.2012 poszło 40m3 CO + CWU narazie dla 1osoby, przy obecnych temperaturach dziennie od 1,5 - 3,0m3
Kominek jest ale jeszcze nie uruchomiony, WM Mitsubishi L350

ludwik_13
24-10-2012, 13:55
Może nie w sezonie, ale od podłączenia do pierwszego rachunku tj. od czerwca do konca września : 182 m3.W tym: 2 tygodnie wygrzewania wylewek (uff, gorąco bylo wtedy) - poszło prawie 100 m3 i 2 miesiące cwu dla 2 osób . Taryfa W3..... , opłaty stałe to 1/3 rachunku. HOrror. Zobaczymy po zimie, czy uda nam się zejść do zużycia umożliwiajacego bezpieczne przejście do niższej taryfy. Ogrzewania jeszcze nie odpaliliśmy - proawie codziennie za to rozpalamy w kominku i spalamy koszyk drewna. W domu ok. 20 stopni. Dom ok. 130 m2, porothertm 25 cm + 15 cm styro, poddasze welna 20 cm (trochę mało jak dla mnie, ale więcej nie weszło ;) ). Od ziemi 15 cm. Garaż nieogrzewany, dostawiony do domku, ale bez przejścia i ocieplony.

__Marek
01-11-2012, 18:33
Październik zamknął się zużyciem gazu na poziomie 119m3.
Dom 165m2, 12cm styro i 25 wełny nad sufitem. Parter podłogówka, poddasze w grzejnikach.
Grzanie włączyłem jeszcze we wrześniu. Nie mam porównania do zeszłorocznego października, bo mieszkamy od wiosny.

Sala
02-11-2012, 21:47
Witam wszystkich,
W domu grzejemy już ponad miesiąc (pierwszy sezon) i za cały październik zużycie na poziomie 92 m3 na CO i CWU.
Domek 117 m2 plus garaż 35 (16 st. C), ściana Porotherm 25 plus 20 cm styro, podłoga 23 cm styro oraz strop 20 cm styro.
Dodam, że domek parterowy w większości podłogówka oprócz sypialni, piec kondensacyjny oraz WM.
Wynik chyba nie najgorszy.
Pozdrawiam

Liwko
03-11-2012, 11:33
Dodam, że domek parterowy w większości podłogówka oprócz sypialni

Zasilane tą samą temperaturą?

Sala
03-11-2012, 20:02
Ogrzewanie podłogowe na mieszaczu, na grzejniki temp. wyższa.
Przy aktualnych temperaturach na zewnątrz temperatura zasilania w okolicach 36 st. C. (na zewnątrz temp. w granicach 5-10 st. C natomiast w domu temperatura 21 w sypialni 21,5 w salonie).
Ciekawi mnie czy jeszcze nasz budynek wymaga tzw. wygrzania, ponieważ jest to nasz pierwszy sezon zimowy ale mieszkamy już od czerwca a reku pracuje od lipca. Wilgotność teraz w domu na poziomie 40 - 50 %.

Liwko
04-11-2012, 13:10
Trzeba było przewymiarować ten grzejnik i zasilać go tą samą temperaturą co podłogówkę. Układ byłby jeszcze prostszy i sprawniejszy.

sol26
04-11-2012, 18:07
witam
ja mam pytanie dla tych którzy już mieszkają i styczność z gazem mają :-)
od momentu przeprowadzki mam podłączony gaz czyli od czerwca - a od września już włączyłam ogrzewanie - w domu jest mniej więcej 21-22 stopnie, dom cały w podłogówce plus w łazienkach kaloryfer i w garażu.
miałam odczyt gazomierza 2 listopada i wyszło mi ze od tego czerwca nabiłam: 00389,179 - to dużo czy mało??? jak to policzyć jaka jest stawka????

Mar_Mac
04-11-2012, 20:09
Opierając się na moim skromnym doświadczeniu :)

Zakładając, że z gazu korzystasz od 10 czerwca, czyli około 140 dni (do dnia odczytu), a średnio na CWU idzie około 1 m3/dobę, wychodzi 140 m3 gazu.
Czyli pozostaje 250 m3 na CO i może gotowanie (nie piszesz nic o tym). Jeżeli we wrześniu włączyłaś ogrzewanie (aczkolwiek wtedy było ciepło więc to bardzo wcześnie) to średnio na miesiąc zużyłaś 125 m3 gazu. Dużo. Inna kwestia, że jest to nowy dom, jego wygrzanie musi pochłonąć trochę energii. Dodatkowo nie napisałaś nic o powierzchni domu ;)

Cenowo - nastaw się na rachunek w okolicach 1200 zł +/- 100 zł. Mogę się oczywiście mylić - nie jestem na bieżąco z cenami, tym bardziej, że nie wiem w jakiej taryfie jesteś i z jakiej gazowni korzystasz.

Sala
05-11-2012, 07:31
słusznie....ale akurat to do zrobienia - grzejnik zawsze można wymienić, jak tylko jest miejsce na większy :D

Tylko czy zasilając grzejniki i podłogówkę jedną temperaturą będą jakieś korzyści w postaci mniejszego zużycia?
Teraz przy -3 st.C na zew. (kilka dni temu) to temp. zasilania na grzejniki wynosiła coś około 38-39 st.C, więc chyba zmiana grzejników i rezygnacja z mieszacza jest nie opłacalna
:)

Sala
05-11-2012, 07:34
witam
ja mam pytanie dla tych którzy już mieszkają i styczność z gazem mają :-)
od momentu przeprowadzki mam podłączony gaz czyli od czerwca - a od września już włączyłam ogrzewanie - w domu jest mniej więcej 21-22 stopnie, dom cały w podłogówce plus w łazienkach kaloryfer i w garażu.
miałam odczyt gazomierza 2 listopada i wyszło mi ze od tego czerwca nabiłam: 00389,179 - to dużo czy mało??? jak to policzyć jaka jest stawka????

U mnie opłaty za m3 gazu to około 2,2 plus opłaty stałe (co miesiąc).
Patrząc u Ciebie to za sam gaz zapłacisz około 800,00 zł plus opłaty stałe.
Jeżeli jest to rachunek od czerwca do wrześnie to może być tak jak napisał Mar_Mac czyli około 1100 zł

fotohobby
05-11-2012, 08:19
A ja ponowię pytanie tutaj, bo w wątku o kotle DeDietrich poki co cisza :

Przez kolejne swa lata będę użytkownikiem domu 180m2 z zainstalowanym kotłem DD MCR24
Dom to parter + poddasze, 100% podłogówka.

Instalacja jest prosta - za kotłem dwie pompy CO, po jednej na kondygnację, przy kazdej z nich zawór mieszający ESBE.
Zdziwił mnie fakt, że instalatorzy ustawili parametry pracy c.o. kotła w taki sposób, że temperatura ustalona jest na 65C,
taka dociera do zaworów mieszających na których ustawiono temp. wyjściową ok 35C.

I moje pytanie - czy nie korzystniej jest zmienić temp. zaslana instalacji (temperaturę na wyjściu z kotła) na niższą ? 40C ?
Oczywiście odpowiednio skorygować ustawienie mieszaczy, tak, by ma wyjściu nadal pozostało 35C...

Chodzi mi o to, by kocioł pracowal w najkorzystniejszych dla siebie warunkach, z możliwie najekonomiczniejszym spalaniem

swistak81
05-11-2012, 09:49
Witam wszystkich,
W domu grzejemy już ponad miesiąc (pierwszy sezon) i za cały październik zużycie na poziomie 92 m3 na CO i CWU.
Domek 117 m2 plus garaż 35 (16 st. C), ściana Porotherm 25 plus 20 cm styro, podłoga 23 cm styro oraz strop 20 cm styro.
Dodam, że domek parterowy w większości podłogówka oprócz sypialni, piec kondensacyjny oraz WM.
Wynik chyba nie najgorszy.
Pozdrawiam

Mi w październiku poszło 38m3, ale w tym jest tylko 5dni grzania CWU gazem.
Symulując cały miesiąc (szło mi ok 1,4m3 na dobę na cwu) - wyszłoby jakieś 70m3.

Mar_Mac
05-11-2012, 09:51
Ja mam kondensat Saunier Duval więc na DD kompletnie się nie znam, ale mam pytanie - czy te 65 st C to temperatura max, do której zgodnie z krzywą grzewczą ma prawo "dobić" kocioł, czy masz na sztywno ustawione 65 st?
Jeżeli na sztywno, to rzeczywiście chyba bez sensu.

U siebie mam ustawione max 50 st, natomiast kocioł grzeje wg krzywej grzewczej 0.7. Dzięki temu, przez 90% czasu (przy temp. od +5 do -10) temperatura zasilania oscyluje w okolicach 40 st C. Oczywiście serwisant, który odpalał kocioł domyślnie ustawił bodajże 70 st C, ale praktycznie od razu to zmieniłem.


Wracając do tematu wątku - u mnie całkowite zużycie gazu za październik to 57m3. CO włączyłem około 15 października, od tego czasu generalnie przepalałem w kominku średnio 2x w tygodniu po kilka polanek.

W ostatnim czasie sprawdziłem i żeby zmieścić się w 1200m3 (taryfa W.2), do końca lutego mogę wypalić jeszcze 780 m3 gazu. Wszystko wskazuje na to, że powinienem się zmieścić :)

Domek jak w sygnaturze.

swistak81
05-11-2012, 10:12
W ostatnim czasie sprawdziłem i żeby zmieścić się w 1200m3 (taryfa W.2), do końca lutego mogę wypalić jeszcze 780 m3 gazu. Wszystko wskazuje na to, że powinienem się zmieścić :)
Domek jak w sygnaturze.

Ja w poprzednim roku od 1 listopada do końca lutego spaliłem 765m3 (wyłącznie gaz).
Będziesz musiał trochę w tym kominku popalić by się zmieścić.

Mar_Mac
05-11-2012, 10:45
W zeszłym roku - od 22 grudnia do 29 lutego wypaliłem 564m3 gazy - z tym, że był to mój pierwszy sezon grzewczy, dopiero "uczyłem się" jak optymalnie ustawić kocioł i bardzo mało paliłem w kominku - średnio raz w tygodniu (przez cały styczeń nie zapaliłem ani razu).

Z tego względu jestem bardzo ciekaw zużycia gazu w tym sezonie. Póki co wygląda to naprawdę dobrze i subiektywnie oceniam, że gazu idzie mniej. Odnosząc się do zeszłego roku - do 22 grudnia, czyli około 45 dni, mam 215 m3 gazu. Patrząc na aktualne zużycie jestem optymistą.

sol26
05-11-2012, 11:38
dom ma powierzchnię 150 m2, konstrukcja budynku tradycyjna, murowana, sciany zewnętrzne z bloczków z betonu komórkowego ocieplone styropianem 18 cm dach wielospadowy ocieplony wełną mineralną gr 20 cm.Gotuje nie dużo, w domu są w sumie 2 osoby, w to wchodzi CO, wyliczyli mi w EWE że będe płacić miesięcznie 400 zł, dokłądam "na zaś" 40 zł więc miesięcznie płacę 440 zł. co dało od czerwca wliczając klipiec sierpień wrzesień październik - 5 mies- 2200 zł.
mam pierwszy raz gaz w domu więc bałam się czy nie będę musiała dopłącać ale wychodzi na to że na szczęście nie :-) tylko że teraz dopiero będą zaczynać się mrozy - mam kocioł gazowy De Dietrich kondensacyjny - ustawiony na 28 stopni przy tej temperaturze, jak spada ponieżej zera to ustawiam 30- 31 stopni.
dom dobrze ocieplony ale fakt faktem że musi się jeszcze wygrzać.
rozumiem tez że jesli na liczniku jest 00389,179 to poszło mi 389 m3 gazu?

rwxw
05-11-2012, 11:53
Teraz przy -3 st.C na zew. (kilka dni temu) to temp. zasilania na grzejniki wynosiła coś około 38-39 st.C
Zobaczysz różnice przy -3 w lutym, teraz jest to chwilowa temperatura i wszystko nie zdążyło się jeszcze mocno wychłodzić.

rwxw
05-11-2012, 12:30
temperatura ustalona jest na 65C, taka dociera do zaworów mieszających na których ustawiono temp. wyjściową ok 35C.
To mieli fantazję... Kocioł kondensacyjny najlepiej działa na niskich temperaturach, o czym pewnie panowie zapomnieli. Możesz wywalić te zawory mieszające, albo je tak ustawić, żeby nic nie mieszały i kierować temperaturę z kotła bezpośrednio na podłogówkę, wtedy będzie najekonomiczniej. Oczywiście trzeba na kotle ograniczyć maksymalną temperaturę, żeby podłogówki nie przegrzać. Nie wiem jakie masz sterowanie, więc albo sam tą temperaturę ustawisz na np. 35*, czy zimą na 40* albo zrobi to pogodówka.

rwxw
05-11-2012, 12:39
rozumiem tez że jesli na liczniku jest 00389,179 to poszło mi 389 m3 gazu?
Chyba tak, ale zależy jaki był stan początkowy, powinien być gdzieś na protokole montażu gazomierza. Prognozami rachunków się nie przejmuj, bo są brane "od czapy" i nie mają wiele wspólnego z faktycznym zużyciem. Pewnie w EWE też można się rozliczać na bieżąco zgodnie ze stanem gazomierza.

fotohobby
05-11-2012, 13:15
To mieli fantazję... Kocioł kondensacyjny najlepiej działa na niskich temperaturach, o czym pewnie panowie zapomnieli. Możesz wywalić te zawory mieszające, albo je tak ustawić, żeby nic nie mieszały i kierować temperaturę z kotła bezpośrednio na podłogówkę, wtedy będzie najekonomiczniej. Oczywiście trzeba na kotle ograniczyć maksymalną temperaturę, żeby podłogówki nie przegrzać. Nie wiem jakie masz sterowanie, więc albo sam tą temperaturę ustawisz na np. 35*, czy zimą na 40* albo zrobi to pogodówka.

Poki co nic nie steryje kotlem, dopiero w tym tygodniu ma podejsc fachowiec i podpiac Auratona. Poki co kociol grzeje na zasadzis on/off, a ja jestem jego sterownikiem. Przy tej pogodzie odpalam go na jakies 3-4h. Temperature zasilania zmniejszylem do 40, przy minimalnej ingerencji zaworow mieszajacych temperatura wody idacej w instalacje to 32C

Liwko
05-11-2012, 13:21
Tylko czy zasilając grzejniki i podłogówkę jedną temperaturą będą jakieś korzyści w postaci mniejszego zużycia?
Teraz przy -3 st.C na zew. (kilka dni temu) to temp. zasilania na grzejniki wynosiła coś około 38-39 st.C, więc chyba zmiana grzejników i rezygnacja z mieszacza jest nie opłacalna
:)

Czy teraz jest opłacalna tego nie wiem, ale trzeba było od razu zrezygnować z mieszacza, a w zamian dać większy grzejnik. (pomijając że trzeba było zrobić też podłogówkę)

fotohobby
05-11-2012, 13:41
To mieli fantazję... Kocioł kondensacyjny najlepiej działa na niskich temperaturach, o czym pewnie panowie zapomnieli. Możesz wywalić te zawory mieszające, albo je tak ustawić, żeby nic nie mieszały i kierować temperaturę z kotła bezpośrednio na podłogówkę, wtedy będzie najekonomiczniej. Oczywiście trzeba na kotle ograniczyć maksymalną temperaturę, żeby podłogówki nie przegrzać. Nie wiem jakie masz sterowanie, więc albo sam tą temperaturę ustawisz na np. 35*, czy zimą na 40* albo zrobi to pogodówka.

Poki co nic nie steryje kotlem, dopiero w tym tygodniu ma podejsc fachowiec i podpiac Auratona. Poki co kociol grzeje na zasadzis on/off, a ja jestem jego sterownikiem. Przy tej pogodzie odpalam go na jakies 3-4h. Temperature zasilania zmniejszylem do 40, przy minimalnej ingerencji zaworow mieszajacych temperatura wody idacej w instalacje to 32C

rwxw
05-11-2012, 14:06
podpiac Auratona.
To dalej będzie to sterowanie on/off, tylko że automatyczne. Jeśli będziesz chciał mieć komfort i jak najniższe rachunki, to będziesz sam musiał zadbać o jak najniższe temperatury kotła i je przestawiać w zależności od pogody. Zacznij od okolic 30 stopni. Zobacz czy da się na sterowniku kotła zmniejszyć jego moc, bo warto tak zrobić, by grzał małą mocą na niskich temperaturach, ale długo bez taktowania, a nie na full przez 2 minuty, a potem przerwa.

Sala
05-11-2012, 18:06
Czy teraz jest opłacalna tego nie wiem, ale trzeba było od razu zrezygnować z mieszacza, a w zamian dać większy grzejnik. (pomijając że trzeba było zrobić też podłogówkę)

Tak pewnie zrobię w przyszłym domu :)
A tak na poważnie to zobaczymy jak będzie z gazem, chciałbym zmieścić się w 1200 m3. Jutro będę pisał reklamację do gazowni aby zmienili mi taryfę na W-2. Ciekawe czy mi się uda!

Sala
05-11-2012, 18:15
co jest bardzo prawdopodobne, jak masz przewymiarowany kocioł...

No właśnie, czy ktoś może mi napisać jak to jest z tym przewymiarowaniem?
Bo jakoś ciężko mi się zgodzić że zużycie gazu będzie większe. Jedynie spadnie żywotność kotła, ale o ile to też nie wiadomo. Czy kotły dwufunkcyjne też nie włączają się co chwilę, np. podczas gotowania, co chwilę odkreca się kran.
Sam mam przewymiarowany kocioł i mam nadzieje że nie jest bardzo duży problem.

Mar_Mac
05-11-2012, 22:39
Według znawców kocioł kondensacyjny powinien modulować na małej mocy. Wtedy osiąga najwyższą sprawność.
Coś na pewno w tym jest, jednak inna kwestia to ile rzeczywiście traci się na przewymiarowanym kotle.

Pytanie czy to nie tak, jak dyskusje o zasilaniu niskimi temperaturami - czyli przewymiarowywanie grzejników lub montaż podłogówki - dla parametrów 40/30 sprawność kotła kondensacyjnego wynosi do 109%, natomiast dla 75/60 - 107%. Jeżeli faktycznie tak jest, to różnica praktycznie pomijalna. Marketing ;)

kbab
05-11-2012, 22:57
wg fakt od 28.10.2011 do 25. 10.2012 zużyłem 249m3 GZ50, zapłaciłem 808,05zł tj 3,245zł/m3 gazu (W-2.1) ------ wiem,że to duuuuużo, ale dostawca odda różnicę w przyszłym rozliczeniu - zmiana taryfy na W-1.1.
Mój kocioł nie "taktuje" tak często.

fotohobby
06-11-2012, 08:39
co jest bardzo prawdopodobne, jak masz przewymiarowany kocioł...



Trudno powiedzieć, nie ja ten dom budowałem, ale biorąc pod uwagę, ze to 180m2 po podłogach + piwnica (choć nie ogrzewam), ściana 1W porotherm44cm, i jakieś 25cm wełny w dachu to ten kocioł ma co robić.
Póki co ustawiłem 40C na zasilaniu i prace w godzinach 4-8 i 14-19.
Teraz trzeba będzie monitorować zużycie gazu...

mlodysd
06-11-2012, 08:48
Witam wszystkich
Mam pytanie odnośnie tego 'taktowania' kotła, to jak kocioł powinien działać?
powinien cały czas chodzic tylko modulowac moca?? u mnie mam ustawione grzanie od 5 do 8 i 30 min przerwy i grzanie 1,5 godz i tak do 22
jak ustawilem na ciagle grzanie od 5 do 22 to zuzycie bylo duzo wieksze nie przy takim przerywanym dzialaniu
wiec jak ma byc?
czy praca ciagła modulowana moca to teoria a praktyka jak zawsze inna?

Liwko
06-11-2012, 10:23
Witam wszystkich
Mam pytanie odnośnie tego 'taktowania' kotła, to jak kocioł powinien działać?
powinien cały czas chodzic tylko modulowac moca?? u mnie mam ustawione grzanie od 5 do 8 i 30 min przerwy i grzanie 1,5 godz i tak do 22
jak ustawilem na ciagle grzanie od 5 do 22 to zuzycie bylo duzo wieksze nie przy takim przerywanym dzialaniu
wiec jak ma byc?
czy praca ciagła modulowana moca to teoria a praktyka jak zawsze inna?

Jeżeli nie obniżyłeś parametrów temperatury a tylko wydłużyłeś czas, to oczywiste jest że zużycie wzrośnie, ale zastanów się...
Jedziesz samochodem raz stałą, spokojną prędkością a raz zwiększając i zmniejszając ją. Do celu dojedziesz w tym samym czasie, ale w którym przypadku zużyjesz więcej paliwa?

kbab
06-11-2012, 12:58
PGNiG podpisało aneks do umowy z Gazpromem na dostawę gazu - podobno od stycznia będzie taniej - pożyjemy, zobaczymy.

Liwko
06-11-2012, 13:03
PGNiG podpisało aneks do umowy z Gazpromem na dostawę gazu - podobno od stycznia będzie taniej - pożyjemy, zobaczymy.

Już dzisiaj czytałem, że po prostu nie ma być w styczniu podwyżek. Ale tak jak piszesz, czas pokaże.

asolt
06-11-2012, 13:04
PGNiG podpisało aneks do umowy z Gazpromem na dostawę gazu - podobno od stycznia będzie taniej - pożyjemy, zobaczymy.

Taniej tak ale tylko dla PGNIG a nie dla koncowego odbiorcy. PGNIG zalożył na przyszły rok podwyzkę która zostanie skompensowana obnizką Gazpromu i w rezultacie dla nas nie bedzie zadnej zmiany.

kbab
06-11-2012, 13:20
Taniej tak ale tylko dla PGNIG a nie dla koncowego odbiorcy.
Prezes mówiła w tv, że opracowują wniosek do URE o obniżkę ceny. Oczywiście możemy tego nie odczuć jak złotówka straci na wartości. Możliwa jest budowa nowej elektrowni gazowej z udziałem Gazpromu - im też zależy na dobrych klientach.

bdan
06-11-2012, 13:32
Mi w październiku poszło 38m3, ale w tym jest tylko 5dni grzania CWU gazem.
Symulując cały miesiąc (szło mi ok 1,4m3 na dobę na cwu) - wyszłoby jakieś 70m3.

Masz ustawione sterowanie pogodowe?

michal408
06-11-2012, 14:27
Witam
jestem nowym forumowiczem :P
Proszę o pomoc.
Posiadam piec dwufunkcyjny kondensacyjny z zamkniętą komorą firmy ARISTON GENUS PREMIUM 25KW z zasobnikiem 105l.
Mam problem z optymalnym ustawieniem tego pieca.
Posiadam dom parterowy z uzytkowym poddaszem na dole podłogówka na górze grzejniki4szt. powierzchnia podłóg około 180 m2.
Obecnie na zasilaniu podłogówki ustawione mam 33 stopnie na piecu 38 jesli chodzi sama podłogówka a jeśli załączają się grzejniki to zasilanie grzejników 40 stopni na piecu 42 stopnie. temperatury zadane 22 stopnie od 14 - 22 na dole na gorze 20 stopni od 18-22.00
CWU od 18-22.30 41stopni.
Zużycie gazu 5-6 m3 przy temperaturze jak jest teraz czyli 0-8 stopni.
Czy ktoś może mi doradzić co zrobić żęby było oszczędniej.
Dom jest oczywiścize nowy 2 sezon grzewczy. 15 cm styropianu na ścienie i 25 wełny na poddaszu.
pogodówke mam wyłączone tak zalecił mi serwisant że będzie oszczędniej.
Ogólnie jestem zadowolony tylko jak czytam że wasze kociołki spalają 4-5 m3 na dobę przy 0 stopni to to już jest miło a w domu macie 22 stopnie. jak to robicie.

Mar_Mac
06-11-2012, 15:34
Nie do końca rozumiem poniższej kwestii - "Obecnie na zasilaniu podłogówki ustawione mam 33 stopnie na piecu 38 jesli chodzi sama podłogówka a jeśli załączają się grzejniki to zasilanie grzejników 40 stopni na piecu 42 stopnie".

U mnie na kotle jest jedna temperatura zasilania, z czego podłogówki są zasilane z mieszacza, a grzejniki bezpośrednio z kotła. Ręcznie włączasz samą podłogówkę lub podłogówka + grzejniki, czy robi się to z jakiegoś automatu?

Generalnie ustawiłbym jedną temperaturę na całą dobę i nie wychładzałbym domu przez noc. Kocioł odpalając się rano i grzejąc o te 2 stopnie (jeśli temperatura rzeczywiście przez noc o tyle spadnie), ma prawo wciągnąć kilka m3 gazu.
Dodatkowo włączyłbym pogodówkę i ustawił odpowiednią krzywą grzewczą - po to właśnie jest automatyka w piecu.

Po tym wszystkim sprawdziłbym jak będzie wyglądało spalanie. Może ktoś mądrzejszy doradzi coś jeszcze :)

Co prawda ja mam ustawione 21 stopni (sterownik na poddaszu w sypialni) a na dole przy takim ustawieniu jest około 22 st, ale zużycie gazu jest zdecydowanie niższe. 7-10m3 przy takiej pogodzie to moim zdaniem bardzo dużo.

michal408
06-11-2012, 20:59
u mnie jest jeszcze automatyczny mieszacz do kotła który zasila osobo podłogówkę i grzejniki i tak się zastanawiam jezeli teraz zużycie gazu mam około 6m3 na dobę piec pracuje od 14-22.00 tj 8 godz i spala 6 m3 to może ustawić tak żeby pracował dłużej ale na mniejszym zasilaniu co o tym myślicie ? przyznajcie się szczerze ile teraz wasz kociołek pochłania gazu na CO CWU i gotowanie ?

rwxw
06-11-2012, 21:45
Mam pytanie odnośnie tego 'taktowania' kotła, to jak kocioł powinien działać?
Jeśli źródło ciepła grzeje w sposób ciągły, to temperatura na grzejnikach/podłodze może być niższa. Jeśli grzejesz impulsowo, to musisz grzać większą mocą, a co za tym idzie szybko doprowadzasz instalację do wyższych temperatur. Tym samym mniej wykorzystujesz kondensację i płacisz więcej. Ile więcej, to trudno powiedzieć. Ja grzejąc gazem od lutego do końca zimy tego roku ustawiłem maksymalną moc kotła na koło 6kW i tak sobie pracował dając całkiem przyzwoite wyniki.

michal408
07-11-2012, 08:09
To mówisz że lepiej żeby piec pracował ciągle na małych temperaturach ? a co z pogodówką ? włączać czy lepiej nie ? ustawić stałą temperaturę zasilanie na 32 stopnie i niech sobie płynie przyjdą mrozy zwiększyć mu na 35 stopni ?

spamik
07-11-2012, 09:50
No właśnie co do tego czy lepiej ustawić ciągłe grzanie na niższej temperaturze czy chwilowe na wyżej, to z moich obserwacji wynika, że akurat dla mojego przypadku wartość graniczna to ok. -7st (poniżej tej wartości lepiej mi grzać ciągle, a powyżej przerywanie). W zeszłym roku spisywałem zużycie gazu w zależności od temoeratury (mam stację meteorologiczną ulicę obok, która udostępnia wyniki w internecie. Wyniki co są co godzinę, więc wyliczałem średnią z godzin w jakich było zużycie - a więc w sumie bardzo dokłądnie). Część sezonu grzałem na trybie ciągłym (korekta na poniższym wykresie), a część na trybie termostat (czyli wyższa krzywa i wyłaczanie po osiągnięciu zadanej temperatury). Następnie wyznaczyłem linię trendu, które przecinają się właśnie w okolicach -7st. W tym roku zamierzam przeprowadzić podobny eksperyment i zobaczymy co wyjdzie.

swistak81
07-11-2012, 10:35
Masz ustawione sterowanie pogodowe?

Mam pogodówkę. Ale w zasadzie nie jest używana.
Mam ustawioną max temp na 32st. Gdy nie ma wymuszenia (czyli Twewn>zadanej) - kociołek chodzi nonstop na minimalnej mocy (1,9kW).
Daje to stałą temp. zasilania 28st. Gdy Tw spadnie - sterownik podnosi zasilanie do max wartości (niestety) czyli do 32st.

Ja steruję tylko tą maksymalną wartością. Albo jak np wczoraj (temp zewn. 5-7st) włączam kocioł na noc, wyłączam na dzień.
Ostatnia doba - 3,7m3 (c.o+cwu).

michal408
07-11-2012, 10:58
a jak ty sterujesz tym zasilaniem ?
że raz masz 28 albo 32 ?
Jaką temperaturę masz w domu przy takim zasilaniu ?

swistak81
07-11-2012, 11:22
Ja ustawiam tylko tę maksymalną.
A sterownik decyduje czy grzać minimalnie (28st) czy maksymalnie (to co ustawię - aktualnie 32st).
A zdecyduje wówczas, gdy temp. wewnętrzna spadnie poniżej ustawionej.
Ustawioną mam na 20,7. I w tym problem, że nigdy takiej nie miałem. Zawsze mam przegrzane pomieszczenia gdy pozwoliłem działać pogodówce.

Jeżeli w domu zrobi się chłodniej (co JA zauważę) i widzę, że kociołek chodzi na mojej ustawionej maksymalnej - to ją podnoszę.

W domu mam minimum 21,5st (a przy tym zasilaniu 28st zrobiło się rano 22,5 wczoraj, stąd na dzień wyłączyłem).

rwxw
07-11-2012, 12:00
To mówisz że lepiej żeby piec pracował ciągle na małych temperaturach ? a co z pogodówką ? włączać czy lepiej nie ?
Kocioł kondensacyjny powinien pracować na minimalnych temperaturach i z małą mocą. Na wykresie widać różnice dla obciążenia 100%, 50% i 25% i sprawność jest trochę lepsza przy małych mocach grzewczych:
http://hpac.com/images/Fig1.gif
Kodensat sam sobie dobiera ilość powietrza w stosunku do ilości potrzebnego gazu, więc nie generuje niepotrzebnych strat kominowych, co najwyżej podczas włączania się i wyłączania gdzie przez chwilę przewietrza mocniej komorę i komin (przynajmniej mój DeDietrich tak robi).
Pogodówkę oczywiście włączać, niech ona reguluje wymaganą temperaturę wody w obiegu i niech ustawia ją na jak najniższą dla danych warunków.
Oczywiści nasza dyskusja dotyczy kotłów kondensacyjnych, bo atmosferyk będzie miał największą sprawność grzejąc koło mocy nominalnej, gdyż nie reguluje ilości powietrza wyrzucanego przez komin. Grzejąc słabo większość ciepła nie zostanie odebrana przez kiepski wymiennik i poleci w komin. Stąd rzeczywiste zużycie gazu dla atmosferyka i kondensata będzie różne.sprawność

michal408
07-11-2012, 12:45
No dobrze
Ale jeśli ja ustawiam sobie stałe zasilanie na podłogówke na 32 stopnie w domu mam 21-22 stopnie przy temperaturze obecnej to w momencie spadku temperatury do -5 ustawie temperature zasilanie na 34-35 stopni, a pogodówka może troszke szaleć z tymi skokami temperatur na zewnątrz.
Mam piec kondensacyjnypali mi teraz 5-6 m3 na CO CWU i kuchenke żle nie jest ale można by pewnie coś poprawić.
Mam jeszcze pytanko a co z mocą kotła ? ja mam 24KW ustawione na 75% mocy może jeszcze zmniejszyć, ale z tego co widzę to ten kociołek sam sobie reguluje moc a ja moge mu tylko ograniczyć maksymalną.

rwxw
07-11-2012, 13:43
Mam jeszcze pytanko a co z mocą kotła ?
Pogodówka nie powinna szaleć, ale trzeba ją wyregulować i dopasować do budynku. Z maksymalną mocą poeksperymentuj, teraz spokojnie możesz ją ustawić na np. 25% czy na ile się da i zobaczysz co się będzie działo. Teraz wg. Twojego zużycia potrzebujesz około 2.5kW ciągłej mocy grzewczej żeby w domku było ciepło.

michal408
07-11-2012, 14:12
a czy zmniejszenie mocy kotła ma wpływ na zużycie gazu ? zobacze dziś ustawie ciągłą prace kotłązadam mu na zasilaniu podłogówki 32 stopnie i zmniejsze moc do 50% zobaczymy co się będzie działo ?

michal408
07-11-2012, 14:17
Właśnie sprawdziłem ile zapłaciłem za gaz w zeszłym roku.
Za CO CWU i gotowanie zapłaciłem 3700 zł (suma faktur od lipca 2011 - do lipca 2012)
Czy to dużo ?

kbab
07-11-2012, 14:21
Czy to dużo ?
a w m3 i jaki gaz? Moje zużycie jest tu
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-prąd-gaz-olej-węgiel-inne&p=5615165&viewfull=1#post5615165

michal408
07-11-2012, 14:25
GZ 50
Hm w metrach na chwile obecną mam zużycie 1800 m3 gazu ale to zużycie jest od czerwca 2011 do teraz i suma rachunków za to 4400 zł

rwxw
07-11-2012, 14:36
Czy to dużo ?
Niby mało nie jest, ale wiele zależy od domu jak duży, jak grubo i dokładnie ocieplony, jaką ma wentylację, położenie w terenie (wiatry, słońce), ilości zużytej cwu, temperatury jej ogrzewania itd., itd. Ja mam "trochę" niższy rachunek za co i cwu (do obejrzenia w stopce), ktoś inny będzie uważał Twój za niski, ale na to składa się wiele czynników.

ANDIX
07-11-2012, 17:09
mam znajomą, co ma przewymiarowany kocioł...nie wiek jak bardzo, ma 15kw, a wystarczyłby jej sporo mniejszy
kocioł jej taktuje - szybko osiąga zadaną temperaturę, po czym wyłącza się, jak temperatura spadnie, to znowu się załącza i tak w kółko....
twierdzi, że przez te częste załączania, ma sporo wyższe zużycie gazu....

Nie do końca jest taka prawda. Jakieś większe zużycie gazu będzie, ale nie sporo większe. Po za tym ilość włączeń da się ograniczyć np. przez dobre ustawienie temp. zasilania, ustawienie regulatora i zmniejszenie o 25% mocy max kotła.

ANDIX
07-11-2012, 17:15
a czy zmniejszenie mocy kotła ma wpływ na zużycie gazu ? zobacze dziś ustawie ciągłą prace kotłązadam mu na zasilaniu podłogówki 32 stopnie i zmniejsze moc do 50% zobaczymy co się będzie działo ?

Zmniejszenie mocy maksymalnej więcej niż 25% najczęściej nic nie daje, a w wielu kotłach kompletnie nic nie daje albo ma skutek odwrotny.

f.5
07-11-2012, 17:22
Zmniejszenie mocy maksymalnej więcej niż 25% najczęściej nic nie daje, a w wielu kotłach kompletnie nic nie daje albo ma skutek odwrotny.
Bo ? jestes w stanie uzasadnic.

ANDIX
07-11-2012, 19:01
Bo ? jestes w stanie uzasadnic.

Kotły maja palniki modulowane pracujące w dużym zakresie mocy i kocioł sam sobie dobiera potrzebną moc. Zmniejszasz tylko moc max. czyli górny zakres modulacji, a dolny zakres modulacji pozostaje bez zmian i kocioł nadal będzie dobierał sobie potrzebną moc ale w nieco innym zakresie.

Karlsen
07-11-2012, 20:46
To jak to jest koledzy z tą pogodówką? Ustawiać sterowanie wg pogody czy nie?
U mnie 3 listopada nastąpił "rozruch" instalacji grzewczej, 175 m podłogówki + 3 grzejniki łazienkowe. W domu było 10*, po 5 godzinach grzania (kondensat 30* - 5 m3 gazu) i piec akumulacyjny (spaliłem około 8 kg drzewa) udało mi się uzyskać temperaturę 17*C. Szkoda, że nie mam jeszcze progów w drzwiach i wiatr hula zabierając znaczną część ciepła. WM nie pracuje - nie skończyłem instalacji.

kuba02
07-11-2012, 20:58
witam wszystkich jestem tutaj nowy chcialbym zasiegnąć informacji od tygodnia ogrzewam dom mam zuzycie 65 m3 w domu mam 16 stopni dom 172 m2 jak myslicie czy to duzo :yes:

ANDIX
07-11-2012, 21:31
witam wszystkich jestem tutaj nowy chcialbym zasiegnąć informacji od tygodnia ogrzewam dom mam zuzycie 65 m3 w domu mam 16 stopni dom 172 m2 jak myslicie czy to duzo :yes:

Nikt nie jest w stanie Ci odpowiedzieć, bo zbyt krótko grzejesz i nie określasz potrzebnych parametrów domu i gazu. Każdy dom jest inny, w każdym rejonie inne pogoda, a gaz też może być różny.

kbab
07-11-2012, 21:40
witam wszystkich jestem tutaj nowy chcialbym zasiegnąć informacji od tygodnia ogrzewam dom mam zuzycie 65 m3 w domu mam 16 stopni dom 172 m2 jak myslicie czy to duzo :yes:
podaj do tego śr temp na zewnątrz, to wtedy coś da się policzyć, do tego dodaj kiedy dom osiągnął temp 16* - chociaż śr stratę domu - pokombinuj trochę w moim kalkulatorze ze stropki

gumajunior
07-11-2012, 22:58
od 8.10.2012 - dziś 07.11.2012 - 90m3 piec chodzi na okrągło, CO + CWU 1 osoba na dole 22,5 stopnia na górze 21, w kominku zapalone 3 razy i spalone 30kg brykietu

f.5
07-11-2012, 23:13
Kotły maja palniki modulowane pracujące w dużym zakresie mocy i kocioł sam sobie dobiera potrzebną moc. Zmniejszasz tylko moc max. czyli górny zakres modulacji, a dolny zakres modulacji pozostaje bez zmian i kocioł nadal będzie dobierał sobie potrzebną moc ale w nieco innym zakresie.

Moj moduluje od 3,8-19,0 kW ograniczylem ją do 50% i tak mi taktuje jak jasny gwint.
Nawet nie patrzę na ilośc startów bo nie chcę sie denerwować.
Dzieki za info.

Sala
08-11-2012, 07:15
Moj moduluje od 3,8-19,0 kW ograniczylem ją do 50% i tak mi taktuje jak jasny gwint.
Nawet nie patrzę na ilośc startów bo nie chcę sie denerwować.
Dzieki za info.
No właśnie też mi się wydaję, że jak ktoś ma dobrze ocieplony dom to jego zapotrzebowanie na energie w okresie przejściowym będzie tak małe, że piec i tak będzie taktował.
No chyba, że będzie miał piec który moduluje od 0,5 kW i dość dużej górnej granicy, w przeciwnym razie wodę użytkową będzie grzał z dwie godziny.
Przy takiej pogodzie jak dzisiaj (10 st. za zew.) to chyba piec będzie taktował u większości z nas.

ANDIX
08-11-2012, 08:04
No właśnie też mi się wydaję, że jak ktoś ma dobrze ocieplony dom to jego zapotrzebowanie na energie w okresie przejściowym będzie tak małe, że piec i tak będzie taktował.
No chyba, że będzie miał piec który moduluje od 0,5 kW i dość dużej górnej granicy, w przeciwnym razie wodę użytkową będzie grzał z dwie godziny.
Przy takiej pogodzie jak dzisiaj (10 st. za zew.) to chyba piec będzie taktował u większości z nas.

W swoim kotle, aby ograniczać ilość włączeń zwiększam czas wybiegu pompy, czas blokady palnika daję na godzinę i obniżam temp. zasilania. Zmniejszenie mocy palnika dot. zazwyczaj tylko trybu ogrzewania, a nie cw.

f.5
08-11-2012, 09:12
No chyba, że będzie miał piec który moduluje od 0,5 kW i dość dużej górnej granicy,
Przy takiej pogodzie jak dzisiaj (10 st. za zew.) to chyba piec będzie taktował u większości z nas.
Niebardzo jestem w temacie kotłów ale wydaje mi się ze mało jest urządzen ktore mają moc niższą od 3,5 kW co dopiero 0,5 kW.

michal408
08-11-2012, 09:23
od 8.10.2012 - dziś 07.11.2012 - 90m3 piec chodzi na okrągło, CO + CWU 1 osoba na dole 22,5 stopnia na górze 21, w kominku zapalone 3 razy i spalone 30kg brykietu

A na jakich temperaturach pracuje Twój kocioł ?

maysee
08-11-2012, 09:29
A gazem ze zbiornika ktos popala?

gumajunior
08-11-2012, 13:08
A na jakich temperaturach pracuje Twój kocioł ?

Krzywa 0,6 temp zadana 21, temp wody w kotle dochodzi do 44 - mam tylko 1 obieg( na dole podłogówka z mieszaczem + górna łazienka z rozdzielacza górnego na RTL-u i 5 grzejników),

piotrmak
08-11-2012, 13:35
A gazem ze zbiornika ktos popala?

Popala, popala, tylko, że w przypadku braku licznika o wiele trudniej oszacować dokładne zużycie. Procentówka jest lekko niedokładna i łatwiej ocenić np. miesiędzne zużycie niż tygodniowe. Dzienne praktycznie niewykonalne

michal408
08-11-2012, 13:54
ja w okresie od 25.10.2012 (włączyłem ogrzewanie) do 07.11.12 zużyłem 111 m3 . Mam wyłączoną pogodówkę steruję sobie sam jaki idzie temp. zasilaniana podłoge i na grzejniki. temperatura zasilania podłogówki 33 stopni grzejniki 38 stopni w domu 22na dole 20 na górze. Ale dom troszkę większy. Dla mojego domu mruz nie straszny najgorsze są wiatry, które ostatnio dają popalić. mam salon nad garażem 2-stanowiskowym a tam 6 okien dachowych i tam mam duże straty ciepła. ale teraz już kocioł się ustabilizował pali mi 6 m3 na dobę i jestem zadowolony.
Wczoraj przeanalizowałem rachunek zagaz w porównaniu do zeszłego roku gaz strasznie poszedł do góry. Mówi się trudno.
W razie czego mam kominek i ogrzewanie powietrzem rozprowadzone to wyłącze kocioł kupie 5 m3 dębu i opędze zime jak tralla. :P

orko
08-11-2012, 14:57
No właśnie też mi się wydaję, że jak ktoś ma dobrze ocieplony dom to jego zapotrzebowanie na energie w okresie przejściowym będzie tak małe, że piec i tak będzie taktował.
No chyba, że będzie miał piec który moduluje od 0,5 kW i dość dużej górnej granicy, w przeciwnym razie wodę użytkową będzie grzał z dwie godziny.
Przy takiej pogodzie jak dzisiaj (10 st. za zew.) to chyba piec będzie taktował u większości z nas.
A to zależy.
Mój piec nie taktuje!
Ma ustawioną moc na 7kw.
Sterownik ustawiłem na pracę cykliczną 30 minut ogrzewanie + 90 minut stop co daje taki efekt jakby miał moc 1.8kw.

Karlsen
08-11-2012, 21:53
... Dla mojego domu mruz nie straszny najgorsze są wiatry, ...
W razie czego mam kominek i ogrzewanie powietrzem rozprowadzone to wyłącze kocioł kupie 5 m3 dębu i opędze zime jak tralla. :P
Ale mróz pewnie już będzie straszny :).
Drewno do kominka powinno być sezonowane, z wilgotnością rzędu 15-20%. Świeże drewno będzie miało niższą kaloryczność i zapaskudzi Ci komin.

Esiak
08-11-2012, 22:38
A to zależy.
Mój piec nie taktuje!
Ma ustawioną moc na 7kw.
Sterownik ustawiłem na pracę cykliczną 30 minut ogrzewanie + 90 minut stop co daje taki efekt jakby miał moc 1.8kw.

dziwne... Twój kocioł minimalną moc jaką może modulować to 9,3kW więc ciekaw jestem jak ustawiłeś max moc na 7kW...?

rwxw
08-11-2012, 22:40
Bo ? jestes w stanie uzasadnic.
http://www.energy-wise.biz/sites/default/files/figure%20for%20ew.png
Wykres pokazuje mniej więcej jak wpływa dobór mocy na efektywność sezonową.

marekw14
08-11-2012, 23:46
130m2, YTONG z użytkowym poddaszem od 01.10.2012. do 31.10.2012 zużyte 70m2. gazu G50
Grzejniki przewymiarowane, z podłogówki nie korzystam, (u mnie większe zużycie) temp. wew.
w godz. 05.00 do 01.00 / 22st Celsjusza
w godz. 01.00 do 05.00 / 21st Celsjusza przez te 4 godziny piec nie włącza się. (nie spada poniżej 21 st C),
szkoda że tak mało jest dni słonecznych ostatnio.

Liwko
09-11-2012, 08:51
Dlaczego sądzisz, że przy podłogówce masz większe zużycie? Ile masz izolacji pod nią?

orko
09-11-2012, 11:03
dziwne... Twój kocioł minimalną moc jaką może modulować to 9,3kW więc ciekaw jestem jak ustawiłeś max moc na 7kW...?
Właśnie tego nie jestem pewien?
W instrukcji są dwa parametry 9.3kW o którym piszesz i właśnie 7kW.
Tak naprawdę ustawiłem dopuszczalne 30% na stałe i mocą się nie przejmuję :).
Maksymalna temperatura jaką piec jest w stanie osiągnąć w czasie 30 minut to 50-55oC i tyle wystarcza

Esiak
09-11-2012, 12:02
Właśnie tego nie jestem pewien?
W instrukcji są dwa parametry 9.3kW o którym piszesz i właśnie 7kW.
Tak naprawdę ustawiłem dopuszczalne 30% na stałe i mocą się nie przejmuję :).
Maksymalna temperatura jaką piec jest w stanie osiągnąć w czasie 30 minut to 50-55oC i tyle wystarcza

9.3kW to grzanie na c.o.
7kW to moc na grzanie c.w.u.
ale całkiem możliwe, że jest błąd w danych kotła i powinno być odwrotnie...

michal408
09-11-2012, 13:30
Witam
Mam poważne pytanie, które pewnie było już tu na tym forum ?
Pozsiadam piec kondensacyjny dużo podłogówki 6 grzejników w tym 2 w łazience gdzie też jest podłogówka. Moje pytanie brzmi następująco :
Czy lepiej na piecu ustawić stałą temperature zasilanie tak żeby piec chodził cały czas na niskich temperaturach , czy ustawić czasowe dogrzewanie ?
Proszę o konkretne rozwiązanie może ktoś to sprawdził na swojej instalacji ?

xmsg
09-11-2012, 15:59
Pozsiadam piec kondensacyjny dużo podłogówki 6 grzejników w tym 2 w łazience gdzie też jest podłogówka. Moje pytanie brzmi następująco :
Czy lepiej na piecu ustawić stałą temperature zasilanie tak żeby piec chodził cały czas na niskich temperaturach , czy ustawić czasowe dogrzewanie ?
Proszę o konkretne rozwiązanie może ktoś to sprawdził na swojej instalacji ?

1. Kondensat ma największą sprawność na najniższej mocy
2. Im niższa Tzew tym większe zapotrzebowanie na moc cieplną budynku (stałe Twew)

[ michal408]: "Czy lepiej na piecu ustawić stałą temperature zasilanie tak żeby piec chodził cały czas na niskich temperaturach"
Jeśli Tzas ma być stała i zapewnić odpowiednią ilość ciepła przy np. Tzew=-20C,
to by musiała wynosić 40-45C, a to niestety nie jest najniższa temperatura.
To z kolei spowoduje pracę cykliczną, bo w okresach przejściowych,
sterownik będzie przerywał pracę kotła.
Wniosek: kiepski pomysł.

[ michal408]: "czy ustawić czasowe dogrzewanie"
Tu niestety nie wiemy jakie maja być parametry zasilenia.

W praktyce stosujemy czujnik Tzew (pogodówkę), który wraz z odpowiednią krzywą grzania, zapewni nam najniższą Tzas, pozwalającą utrzymać stałe Twew.

Oczywiście w okresach przejściowych natkniemy się na taktowanie,
gdyż minimalna moc kotła jest za wysoka (np. potrzebny jest 1kW, a nasz piec ma min. modulację 3 lub 5kW).

Taktowanie zapewnia nam utrzymanie średniej Tzas na poziomie z krzywej grzania,
są też pewne straty paliwa przy startach.

Tu może częściowo będziemy mieli odpowiedź na drugie pytanie.
Aby częściowo wyeliminować taktowanie (jeśli elektronika pieca nie zapewnia odpowiedniej blokady palnika)
możemy grzać okresami (np. godzina grzania, pół godziny przerwy).
W takim wypadku może być konieczna korekta krzywej grzania na bardziej stromą.

W zasadzie można to też sprowadzić do pracy histerezowej sterownika.
Przy bezwładności podłogówki niestety będziemy potrzebowali sterownika, który histerezę ma mniejsza niż 0,5C.

Pozdrawiam
GREGOR

marekw14
09-11-2012, 22:48
Liwko, mam 5+4cm styropianu, pewnie niewiele, ale sprawdzałem przez tydzień i zużyłem tyle gazu ile normalnie przez 2-3 tygodnie na przewymiarowanej instalacji grzejnikowej RADSON-a

rwxw
09-11-2012, 23:07
9.3kW to grzanie na c.o. 7kW to moc na grzanie c.w.u. ale całkiem możliwe, że jest błąd w danych kotła i powinno być odwrotnie...
Na c.o. zakłada się ogrzewanie niskotemperaturowe a więc i kondensację, a na cwu już nie i stąd różnica w mocy dla co i cwu.

Esiak
09-11-2012, 23:17
Na c.o. zakłada się ogrzewanie niskotemperaturowe a więc i kondensację, a na cwu już nie i stąd różnica w mocy dla co i cwu.

ale powinno to być odwrotnie, we wszystkich dtr-ach jakie czytałem, moc minimalna na c.w.u. jest wyższa niż na c.o.
kotły vaillanta i np de dietricha z zasobnikami warstwowymi kondensują również przy ładowaniu tych zasobników...

rwxw
09-11-2012, 23:53
ale powinno to być odwrotnie...
Moc minimalna jest związana z tym jak szybko (a w zasadzie wolno) kręci się wentylatorek i ile gazu do spalenia sterownik podaje. Nie sądzę, żeby robiono 2 ustawienia na sterowniku palnika dla cwu i co, choć oczywiście można dajmy na to 2000rpm wiatraczka dla co a 1800rmp wiatraczka dla cwu, czemu nie. Gdy pojawi się kondensacja, to przy tych samych parametrach zużycia gazu i ilości mielonego powietrza moc grzewcza będzie trochę większa. Kondensacja zachodzi niby od 56*, ale jeśli grzejemy cwu w zakresie 45-55 stopni, to wiele jej nie ma, więcej będzie gdy opróżnimy baniak z ciepłej wody i zaczniemy grzać od np. 30 do tych np. 55. Zasobnik z wężownicą (mała powierzchnia wymiany i mała objętość wody w wężownicy) będzie powodował gorszą kondensację i taktowanie, zasobnik z mamką lepszą i mniej taktowania, więc te firmy Ameryki nie odkryły i każdy może to sobie zrobić kupując odpowiedni zasobnik.

xmsg
10-11-2012, 00:25
Coś cyganisz z tą kondensacją.
Prawie jak z tymi mercedesami co je rozdają za darmo na Placu Czerwonym.
(nie mercedesy tylko rowery, nie na Placu Czerwonym tylko na Placu Rewolucji i nie rozdają tylko kradną)

Kondensacja zachodzi do ok. 56C.
Pomiar tej temperatury jest na powrocie do kotła, a nie na zasilaniu.

Kondensację przy grzaniu cwu stracimy gdy chcemy tę operację wykonać szybko (a chcemy).
Kociołek zapina 80C na zasilenie (powrót mamy ok. 70C) i 100L wody mamy w 10 minut,
po kondensacji zostaje tylko wspomnienie, ale coś za coś.

Można dla sztuki ograniczyć Tmax kotła do 60C (+ ew. moc max dla CWU aby nie taktował)
i czekać nie wiadomo ile na ciepłą wodę pod prysznicem,
ciesząc się kapiącymi skroplinami pod kotłem - tylko po co?

Pozdr
GREGOR

Liwko
10-11-2012, 10:55
Liwko, mam 5+4cm styropianu, pewnie niewiele, ale sprawdzałem przez tydzień i zużyłem tyle gazu ile normalnie przez 2-3 tygodnie na przewymiarowanej instalacji grzejnikowej RADSON-a

Coś mi się nie chce wierzyć. W jakim okresie włączyłeś tą podłogówkę? Czy w pierwszym sezonie jak było sporo wilgoci, czy podczas mrozów, czy jak chata była wystudzona?

Liwko
10-11-2012, 14:06
jakoś uwierzyć w to nie potrafię...chyba że podłogówke masz skopaną...

Tylko jak skopać tak bardzo podłogówkę???

marekw14
11-11-2012, 20:01
Liwko, adiqq,
Informację którą podałem była za okres 1 sezonu po wprowadzeniu (budowa 2004/2005). dane z początku listopada gdzie na zewnątrz było około -4 st C.
Próbę robiłem włączając podłogówkę zasilaną piecem elektryczny KOSPEL-a 12kW, (który jest gotowy do pracy dalej, jako awaryjne źródło ogrzewania), wtedy jeszcze gazu nie miałem. Jedna doba pracy (24h) wtedy pochłonęła 110kWh energii, być może przeraził mnie taki kosztowny rozruch.
A może faktycznie macie rację coś jest pokręcone z instalacją. Wolałem więcej nie próbować i od tej pory korzystam z instalacji grzejnikowej która sprawuje się bardzo dobrze.
W 2006 od 1.01.2006 - do 31.12.2006 roku ogrzewając elektryką (wszystko na prąd) zużyłem w sumie energii elektrycznej za 4240zł, odejmując średnie zużycie około 150zł na podgrzanie wody (przepływowy też KOSPEL 18kW i pozostałe odbiorniki z gotowaniem łącznie wyszło około 2800zł na same ogrzewanie.
Wtedy temp wewnątrz ustawioną miałem na 21stC, obecnie na gazie mam 22stC.
Poniżej zużycia i koszty ogrzewania za tamten okres.
Pozdrowionka.

Załączam ciekawostkę, ilość dni pracy CO, czas od włączenia do wyłączenia ogrzewania w poszczególnych sezonach.

Liwko
12-11-2012, 11:39
Tak myślałem. Był to pierwszy sezon grzewczy i sporo wilgoci technologicznej. Podłogówka musiała się jej pozbyć więc sporo to kosztowało. Grzejniki ogrzały samo powietrze efektywniej i niby taniej. Niby, bo w dłuższym okresie czasu zrobiły to samo. Doprowadziły do wyschnięcia domu. Myślę, że możesz śmiało odpalić podłogówkę, po kilku dniach powinna się ustabilizować na zadowalającym poziomie. Powinno być taniej niż na grzejnikach.

batix
12-11-2012, 20:27
Pytanie z innej beczki. Od jakiej taryfy zacząć przygodę z ogrzewaniem gazem W-1 czy od razu W-2?

Esiak
12-11-2012, 20:42
Pytanie z innej beczki. Od jakiej taryfy zacząć przygodę z ogrzewaniem gazem W-1 czy od razu W-2?

w 300m3 się na pewno nie zmieścisz...

rwxw
12-11-2012, 20:46
Kondensacja zachodzi do ok. 56C
Nie napisałem od 56* "w dół", ale to chyba oczywiste.

Kondensację przy grzaniu cwu stracimy gdy chcemy tę operację wykonać szybko
I właśnie też dlatego przy grzaniu cwu moc kotła jest mniejsza, a takie były wątpliwości. Nie zawsze chcemy grzać szybko, jak mamy duży baniak, to aż tak nam nie zależy na czasie, wtedy można kombinować.

__Marek
12-11-2012, 20:54
Tańszy abonament, niższe opłaty.
I jeżeli chodzi o pytanie o taryfę do ogrzewania domu to przy dobrym ociepleniu i nie za dużym domu to masz szansę na W-2. W-1 to raczej dla kuchenek gazowych.
Przeważnie jest W-3, ale jak masz szansę zacząć z W-2 to podpisuj. Mi od razu kazali wpisać W-3 (dom 160m2). Różnica cenowa między W-2, a W-3 to około 40zł *12 miesięcy to prawie 500zł w kieszeni.

batix
12-11-2012, 21:00
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz podpisuję W -2 na powiedzmy rok, albo np do miesiąca w którym są korekty u mnie wrzesień. Powiedzmy ze przekroczę 1200 m3 do września, ale kończy mi się umowa. Od 1 października znowu podpisuje na rok i pytanie czy dalej mogę wybrać taryfę, czy z marszu mam w-3 w nowej umowie.

Mar_Mac
12-11-2012, 21:52
Będziesz co roku jeździł podpisywać umowę? ;)

Ja wybrałem w-2. Jeśli przekroczę 1200m3 to wskakuję do w-3, ale nie muszę dopłacić różnicy. Inaczej jest jeśli jest już się klientem i ma się np. w-3. Można oczywiście zgłosić chęć przejścia do w-2, ale jeśli nie zmieści się w tych 1200 m3 gazu, to przeskakuje się z powrotem do w-3 i gazownia naliczy wyrównanie do w-3 za cały rok.

Tak mi wytłumaczyła kobieta z którą podpisywałem umowę. Jeśli rzeczywiście tak jest to nie wiem jaki jest sens od razu deklarować w-3. Nawet jeśli się nie zmieści w w-2, to zawsze 500 pln w kieszeni.

Sala
13-11-2012, 07:17
Będziesz co roku jeździł podpisywać umowę? ;)

Ja wybrałem w-2. Jeśli przekroczę 1200m3 to wskakuję do w-3, ale nie muszę dopłacić różnicy. Inaczej jest jeśli jest już się klientem i ma się np. w-3. Można oczywiście zgłosić chęć przejścia do w-2, ale jeśli nie zmieści się w tych 1200 m3 gazu, to przeskakuje się z powrotem do w-3 i gazownia naliczy wyrównanie do w-3 za cały rok.

Tak mi wytłumaczyła kobieta z którą podpisywałem umowę. Jeśli rzeczywiście tak jest to nie wiem jaki jest sens od razu deklarować w-3. Nawet jeśli się nie zmieści w w-2, to zawsze 500 pln w kieszeni.

Potwierdzam, że tak jest.
Jeśli przekroczymy 1200 m3 i mamy taryfę W-2 to automatycznie zmienią nam taryfę na W-3 i musimy dopłacić różnicę w cenie abonamentów, przesyłowych itp.

mlodysd
13-11-2012, 08:44
Witam
Mam pytanko czy teoria o rożnicy 1 stopia i oszczednosci 5% to prawda?
I czy jak podniose temp. o 1 st to bedzie zuzycie wieksze o 5%
dzisiaj zmienilem ustawienia z nocnej 20,7 na 21 i dzienna 21,7 na 22 zobaczymy co z tego wyjdzie bo cos mi sie nie chce wierzyc w te 5% :)przy starych ustawieniach zuzycie mam ok 8m3 na dobe, zobaczymy co wyjdzie z testow az boje sie sprawdzac licznik :)
Czy ktos z was to testowal?
i pytanko o ile wam spada temp przez noc i jaka macie ustawiona dzienna i nocna?
Dziekuje

Liwko
13-11-2012, 08:47
To jest nawet około 6%. Abyś mógł to zaobserwować w krótkim czasie, musiały by być identyczne warunki.

mlodysd
13-11-2012, 08:50
za bardzo mi sie nie chce wierzyc ale licznik powie prawde :)
chodzi o to ze u mnie od 22 jak konczy sie dzienna temp do 5 jak zaczyna sie dzienna, to tem spada o 1 st to minimum
a jak z tym spadkiem tem przez noc jest u pozostałych

gumajunior
13-11-2012, 08:54
6% podaje instrukcja Viessmanna ale to dużo zależy od zapotrzebowania danego budynku, te 6 % to może być dla jakiegoś pasywniaka, u mnie to min 10-15%

Liwko
13-11-2012, 08:54
Dlaczego nie chcesz wierzyć, przecież to normalne. Mniej grzejesz, mniej zużywasz.

mlodysd
13-11-2012, 08:56
jak by bylo te 10 -15 % to bym byl zadowolony, niech bedzie na dobe te 9m3
zobaczymy jutro :)
ale ciekawe czy jak wiecej grzeje to tez bedzie to 5%
czy dziala to tak samo w obie strony

ANDIX
13-11-2012, 08:59
Potwierdzam, że tak jest.
Jeśli przekroczymy 1200 m3 i mamy taryfę W-2 to automatycznie zmienią nam taryfę na W-3 i musimy dopłacić różnicę w cenie abonamentów, przesyłowych itp.

A miała być specjalna taryfa dla odbiorców indywidualnych zużywających do 1800 m3 gazu rocznie, zakwalifikowanych dziś do najbardziej drogiej dla nich taryfy W-3 1200-8000m3. Nie było nacisków, to nic się w tym temacie nie ruszyło.

Liwko
13-11-2012, 09:01
Właśnie tak to działa. Tylko chwilowe podniesienie temperatury spowoduje większe zużycie (dom będzie się nagrzewał). To samo z chwilowym obniżeniem, spowoduje dużo mniejsze zużycie (dom będzie stygł)

adam2007
13-11-2012, 10:20
Potwierdzam, że tak jest.
Jeśli przekroczymy 1200 m3 i mamy taryfę W-2 to automatycznie zmienią nam taryfę na W-3 i musimy dopłacić różnicę w cenie abonamentów, przesyłowych itp.

Bzdura.

Miałem W-2,wskoczyłem w W-3 i nic nie dopłacałem. Zaczęli mi naliczać nowy abonament i taryfę gazową.
Ponieważ oszacowali to na końcu rocznego okresu za okres w którym zmieściłem się w 1200m3 płaciłem W-2 , potem od momentu przekroczenia W-3.

spamik
13-11-2012, 10:22
Rozumiem, że w drugą stronę, to nie działa: mam W-3 i jak się zmieszczę w 1200m3, to nie dostanę zwrotu różnicy ;)

ANDIX
13-11-2012, 13:46
Witam
Mam pytanko czy teoria o rożnicy 1 stopia i oszczednosci 5% to prawda?
I czy jak podniose temp. o 1 st to bedzie zuzycie wieksze o 5%
dzisiaj zmienilem ustawienia z nocnej 20,7 na 21 i dzienna 21,7 na 22 zobaczymy co z tego wyjdzie bo cos mi sie nie chce wierzyc w te 5% :)przy starych ustawieniach zuzycie mam ok 8m3 na dobe, zobaczymy co wyjdzie z testow az boje sie sprawdzac licznik :)
Czy ktos z was to testowal?
i pytanko o ile wam spada temp przez noc i jaka macie ustawiona dzienna i nocna?
Dziekuje

Można łatwo policzyć, ze jest to dokładnie 5 %. O tyle więcej energii trzeba dostarczyć, aby utrzymać (to nie to samo co podnieść) w domu temperaturę o 1 stopień wyższą.. W domu ważne jest, aby wilgotność powietrza przy tej temperaturze była w granicach 50%. a temperatura ścian zewnętrznych i wewnętrznych była wyższa od 16 stopni, bo uczucie ciepła w tych warunkach będzie większe niż przy 23 stopniach i wilgotności pow. 60%.

asolt
13-11-2012, 13:52
Można łatwo policzyć, ze jest to dokładnie 5 %. O tyle więcej energii trzeba dostarczyć, aby utrzymać (to nie to samo co podnieść) w domu temperaturę o 1 stopień wyższą.. W domu ważne jest, aby wilgotność powietrza przy tej temperaturze była w granicach 50%. a temperatura ścian zewnętrznych i wewnętrznych była wyższa od 16 stopni, bo uczucie ciepła w tych warunkach będzie większe niż przy 23 stopniach i wilgotności pow. 60%.

To akurat wcale nie tak łatwo policzyć, te 5% to dla jakich warunków ?

ANDIX
13-11-2012, 18:15
To akurat wcale nie tak łatwo policzyć, te 5% to dla jakich warunków ?

warunek: przy 0 st zewn podniesienie z 20 na 21 st.

przy zewn 10 podnosząc z 20 na 21 potrzeba 10 % więcej, a przy -20 tylko 2,5%

Mar_Mac
13-11-2012, 20:00
Bzdura.

Miałem W-2,wskoczyłem w W-3 i nic nie dopłacałem. Zaczęli mi naliczać nowy abonament i taryfę gazową.
Ponieważ oszacowali to na końcu rocznego okresu za okres w którym zmieściłem się w 1200m3 płaciłem W-2 , potem od momentu przekroczenia W-3.

1) miałeś w-3, przeszedłeś na w-2 i cofnęli Cię spowrotem na w-3;
czy
2) podpisałeś umowę na w-2 (jako nowy abonent), przekroczyłeś 1200m3 i wskoczyłeś na w-3?

gumajunior
13-11-2012, 20:01
warunek: przy 0 st zewn podniesienie z 20 na 21 st.

przy zewn 10 podnosząc z 20 na 21 potrzeba 10 % więcej, a przy -20 tylko 2,5%


coś tu jest nie teges albo to jakaś wyższa matematyka

asolt
13-11-2012, 20:22
Wartość energii potrzebnej do utrzymania temp wyższej o 1 oC jest w przybliżeniu taka sama w przeliczeniu na jednostki bezwzgledne. Natomiast procentowo się to rozni ze względu na to od jakiej wartości energii liczymy ten procent. Inaczej mówiąc przy temp zewn. 10 oC utrzymanie temp went to np 10 kWh a przyrost o 1 oC to 1 kWh czyli procentowo będzie 10 %, przy dT 40 oC (-20 oC do 20 oC) to 40 kWh i procentowo to wyniesie 2,5% (1/40)

Mar_Mac
13-11-2012, 20:25
Też mi coś nie pasowało, ale chodzi chyba o to, że przy wyższej różnicy temperatur, podniesienie temp. wewnętrznej o 1 st C stanowi mniejszy "naddatek' niż przy mniejszej.

delta t = 10 st C: +1 st = 10%
delta t = 40 st C: +1 st = 2,5%

Edit: kolega mnie ubiegł ;)

Liwko
13-11-2012, 20:27
Wartość energii potrzebnej do utrzymania temp wyższej o 1 oC jest w przybliżeniu taka sama w przeliczeniu na jednostki bezwzgledne. Natomiast procentowo się to rozni ze względu na to od jakiej wartości energii liczymy ten procent. Inaczej mówiąc przy temp zewn. 10 oC utrzymanie temp went to np 10 kWh a przyrost o 1 oC to 1 kWh czyli procentowo będzie 10 %, przy dT 40 oC (-20 oC do 20 oC) to 40 kWh i procentowo to wyniesie 2,5% (1/40)

A że sezon przechodzi z +10, przez -20, do +10, to średnio procentowo uznaje się okolice 5-6%. Nikt nie będzie przecież codziennie tego przeliczał.
Innymi słowy, jeżeli przez cały sezon będę utrzymywał temperaturę o jeden stopień niższą niż w poprzednim, to zakładając że pozostałe parametry pozostaną bez zmian, powinienem zaoszczędzić 5-6% energii.

gumajunior
13-11-2012, 20:59
teraz to pasuje, od innej strony do tego podeszłem

ANDIX
13-11-2012, 21:03
coś tu jest nie teges albo to jakaś wyższa matematyka

Jeśli założymy,że na ogrzanie 1m2 pow. Twojego domu potrzeba 0,85W, średnia dobowa temp zewn. =7 stopni, średnia dobowa temperatura w pomieszczeniach domu=20 stopni, pow. ogrzewania 146m2 to obliczymy ile energii potrzeba do ogrzania domu
0,85W/m2x146m2x(20-7)x24godz=38,72 kWh tyle energii mniej więcej uzyskamy ze spalenia ok 3,9 m3 gazu GZ-50 (20 -13) to różnica temp wewn i zewn)
teraz zwiększymy temp wewn o 1 stopień
0,85W/m2x146m2x(21-7)x24godz=41,70 kWh
dzielimy 41,70:38,72=1,077 to jest o 7,7% więcej energii przy zwiększeniu temp. wewn o 1stopień

Jak zauważysz z tego wzoru o tym większym zapotrzebowaniu na energię decyduje różnica temperatur, bo tylko ona w tym wzorze jest zmienna

Esiak
13-11-2012, 21:10
Jeśli założymy,że na ogrzanie 1m2 pow. Twojego domu potrzeba 0,85W, średnia dobowa temp zewn. =7 stopni, średnia dobowa temperatura w pomieszczeniach domu=20 stopni, pow. ogrzewania 146m2 to obliczymy ile energii potrzeba do ogrzania domu
0,85W/m2x146m2x(20-7)x24godz=38,72 kWh tyle energii mniej więcej uzyskamy ze spalenia ok 3,9 m3 gazu GZ-50 (20 -13) to różnica temp wewn i zewn)
teraz zwiększymy temp wewn o 1 stopień
0,85W/m2x146m2x(21-7)x24godz=41,70 kWh
dzielimy 41,70:38,72=1,077 to jest o 7,7% więcej energii przy zwiększeniu temp. wewn o 1stopień

Jak zauważysz z tego wzoru o tym większym zapotrzebowaniu na energię decyduje różnica temperatur, bo tylko ona w tym wzorze jest zmienna

ogrzanie o ile stopni lub do jakiej temp, lub utrzymanie jakiej temp wew przy jakiej temp zew potrzeba 0,85W/m2....???

Mar_Mac
13-11-2012, 21:47
To zależy od konkretnego budynku.

Sala
14-11-2012, 07:13
Bzdura.

Miałem W-2,wskoczyłem w W-3 i nic nie dopłacałem. Zaczęli mi naliczać nowy abonament i taryfę gazową.
Ponieważ oszacowali to na końcu rocznego okresu za okres w którym zmieściłem się w 1200m3 płaciłem W-2 , potem od momentu przekroczenia W-3.
Tak mogło być jeżeli podpisałeś nową umowę na W-2 i po przekroczeniu 1200 m3 zmienili na W-3 bez żadnych dopłat.

Wojtia
14-11-2012, 07:53
Rozumiem, że w drugą stronę, to nie działa: mam W-3 i jak się zmieszczę w 1200m3, to nie dostanę zwrotu różnicy ;)

działa,działa jak najbardziej, właśnie miesiąc temu minął mi rok od podpisania umowy w W-3,dzwoniłem do gazowni miesiąc przed upływem terminu w którym trzeba zgłosić chęć zmiany taryfy, szanowny Pan powiedział abym podał mu stan licznika,no a jak zobaczył iz nie przekroczyłem nawet 800m3 to powiedział iż system automatycznie przerzuci mnie do W-2.Tak też się stało,jestem w W-2,przyszło rozliczenie za ostatnie dwa miesiące + szacowane zużycie - rozliczenie za cały rok, i tu mam okresy płatności jak w W-3 czyli co dwa miesiace, tyle że juz nikt nie przyjeżdza i nie spisuje licznika. :)

mlodysd
14-11-2012, 09:23
Witam ponownie
po podniesieniu o 0,3 st wzrost jest o ok 10% :(
ale tez bylo zimniej niz przed zmiana temp
dzisiaj podnioslem o kolejne 0,2 st zobaczymy co z tego wyjdzie

jeszcze ta odczuwalna temp pod wzgledem temp scian
mam dom zbudowany z silikatow i jest odczuwalne zimno ciagnace od scian,
moze ktos ma jakis pomysl na ocieplenie takiego rodzaju scian zeby nie byl odczuwalne zimno pomimo temp 22 st powietrza w pomieszczeniu
dziekuje

adam2007
14-11-2012, 10:50
1) miałeś w-3, przeszedłeś na w-2 i cofnęli Cię spowrotem na w-3;
czy
2) podpisałeś umowę na w-2 (jako nowy abonent), przekroczyłeś 1200m3 i wskoczyłeś na w-3?

Opcja numer 2

adam2007
14-11-2012, 10:51
Tak mogło być jeżeli podpisałeś nową umowę na W-2 i po przekroczeniu 1200 m3 zmienili na W-3 bez żadnych dopłat.

Z Twojej wypowiedzi wynika ,że masz tą samą sytuację. Czy się mylę ?

orko
14-11-2012, 13:45
mam dom zbudowany z silikatow i jest odczuwalne zimno ciagnace od scian,
moze ktos ma jakis pomysl na ocieplenie takiego rodzaju scian zeby nie byl odczuwalne zimno pomimo temp 22 st powietrza w pomieszczeniu
dziekuje
Musisz wygrzać dom. Jeśli jest to pierwszy sezon a eksperymenty na to wskazują to należy także odparować kilkaset litrów wody zawartej w wylewkach tynkach itp.
Inaczej mówiąc grzać i wentylować. Oszczędności teraz nie szukaj bo i nie znajdziesz!

Mar_Mac
14-11-2012, 16:27
Opcja numer 2

No to doczytaj proszę co napisałem ;)

"Inaczej jest jeśli jest już się klientem i ma się np. w-3. Można oczywiście zgłosić chęć przejścia do w-2, ale jeśli nie zmieści się w tych 1200 m3 gazu, to przeskakuje się z powrotem do w-3 i gazownia naliczy wyrównanie do w-3 za cały rok."

Ty podpisując umowę jako nowy klient, zadeklarowałeś taryfę w-2. Nie zmieściłeś się w niej więc przenieśli Cię do w-3. Gdybyś teraz przeszedł do w-2 i po roku sytuacja by się powtórzyła, to gazownia wstecznie obciążyłaby Cię różnicą w wysokości opłat stałych ;)

Mar_Mac
14-11-2012, 16:31
Ja, pomimo że mieszkam już od roku, również czuję nieprzyjemny chłód na ścianach - sprawiają wrażenie wyraźnie chłodniejszych od otoczenia. Co dziwne dla ścian wewnętrznych jest tak samo. Nie przejmuję się tym jakoś bo zużycie gazu (póki co) jest na bardzo satysfakcjonującym mnie poziomie.

rwxw
14-11-2012, 16:48
średnia dobowa temp zewn. =7 stopni ...
Źle to liczysz, bo bierzesz pod uwagę również temperatury letnie, gdy nikt nie grzeje domów. Weź pod uwagę średnią temperaturę w sezonie grzewczym i wyjdzie trochę inaczej. Wikipedia podaje, że średnia temperatura w lecie waha się pomiędzy 16,5 °C a 20 °C, w zimie – między -6 °C a 0 °C. Przyjmijmy optymistycznie, że jest to 0 i już zyski spadną do około 5%. Oczywiście jest to rząd wielkości, a nie dokładna wartość. Oczywiście sezon to nie tylko zima, ale zimą zużywa się do ogrzewania około 80% energii z całego sezonu.

ANDIX
14-11-2012, 20:40
Źle to liczysz, bo bierzesz pod uwagę również temperatury letnie, gdy nikt nie grzeje domów. Weź pod uwagę średnią temperaturę w sezonie grzewczym i wyjdzie trochę inaczej. Wikipedia podaje, że średnia temperatura w lecie waha się pomiędzy 16,5 °C a 20 °C, w zimie – między -6 °C a 0 °C. Przyjmijmy optymistycznie, że jest to 0 i już zyski spadną do około 5%. Oczywiście jest to rząd wielkości, a nie dokładna wartość. Oczywiście sezon to nie tylko zima, ale zimą zużywa się do ogrzewania około 80% energii z całego sezonu.

Przyjąłem 7 stopni, a więc taką jaka byłą wczoraj. Bo wyliczyłem tak przykładowo dla jednego dnia. Jasne jest, że średnia temperatura zewn. w sezonie grzewczym jest jest nieco mniejsza i tę średnią w danych miesiącach dla różnych regionów Polski można ściągnąć sobie z IMGW. Masz rację,że przy zewn. 0 stopni zwiększenie z 20 do 21 daje dokładnie 5% bo ma się tak jak 21:20 =1,05 i nie będzie inaczej.
Dom to nie laboratorium więc niczego dokładnie nie da się policzyć, ale jak się chce oszczędzić nieco energii, to warto trochę się pobawić.

Sala
14-11-2012, 20:57
Z Twojej wypowiedzi wynika ,że masz tą samą sytuację. Czy się mylę ?

Nie dokładnie taką samą, ale jestem na etapie zmiany z 3 na 2 i taką informację otrzymałem w BOKu że takie są zasady zmian taryfy.

mlodysd
15-11-2012, 14:23
Musisz wygrzać dom. Jeśli jest to pierwszy sezon a eksperymenty na to wskazują to należy także odparować kilkaset litrów wody zawartej w wylewkach tynkach itp.
Inaczej mówiąc grzać i wentylować. Oszczędności teraz nie szukaj bo i nie znajdziesz!

to moj 3 sezon i jakos tych silikatow nie moge wygrzac, niby trzymaja cieplo ale jescze tego nie zauwazylem

dlatego poszukuje rozwiazan jak ocieplic od srodka zeby nie czuc tego zimna

orko
15-11-2012, 15:06
Od środka - lepiej daj sobie spokój.
A od zewnątrz masz ocieplony?

mlodysd
15-11-2012, 15:11
Od środka - lepiej daj sobie spokój.
A od zewnątrz masz ocieplony?

tak silikat 24 cm + 15 cm welny
juz myslalem ze moze jakies tapety pomoga
sam nie wiem

Liwko
15-11-2012, 15:31
tak silikat 24 cm + 15 cm welny
juz myslalem ze moze jakies tapety pomoga
sam nie wiem


Są takie grubsze włochate tapety. Dają zajebiście ciepły efekt. Sam kiedyś u kuzyna coś podobnego kładłem.

f.5
15-11-2012, 16:04
Są takie grubsze włochate tapety. Dają zajebiście ciepły efekt. Sam kiedyś u kuzyna coś podobnego kładłem.
To kuzyn prowadzi agenturę .......:)..? sorki tam mi sie skojarzyło - włochate-sciana-efekt !!!

Liwko
15-11-2012, 16:06
To kuzyn prowadzi agenturę .......:)..?

Pub ;)
Dają przy okazji zajebiste wygłuszenie. Jeżeli ktoś ma problem z hałasem w domu (krzykata żonka:D)to polecam.

__Marek
15-11-2012, 20:38
to moj 3 sezon i jakos tych silikatow nie moge wygrzac, niby trzymaja cieplo ale jescze tego nie zauwazylem

dlatego poszukuje rozwiazan jak ocieplic od srodka zeby nie czuc tego zimna

Może Alufox?

http://www.alufox.pl/index.php?page=zastosowanie&lang=pl

Mar_Mac
15-11-2012, 20:52
Przed chwilą się przeszedłem i wygłaskałem moje ściany ;) W sumie nie mogę powiedzieć, że są zimne. Są neutralne. Prawdopodobnie mają temperaturę pokojową. Z drugiej strony trudno, żeby były ciepłe - podłogi, dopóki podłogówka nie działa, też są subiektywnie chłodne.

Sala
15-11-2012, 20:55
Ja, pomimo że mieszkam już od roku, również czuję nieprzyjemny chłód na ścianach - sprawiają wrażenie wyraźnie chłodniejszych od otoczenia. Co dziwne dla ścian wewnętrznych jest tak samo. Nie przejmuję się tym jakoś bo zużycie gazu (póki co) jest na bardzo satysfakcjonującym mnie poziomie.

A możesz napisać na jakim poziomie jest to zużycie? Jeśli możesz to napisz jakie masz zużycie dzienne.
U mnie od wczoraj od godziny 6 do godziny 6 dzisiaj poszło 4, 2 m3 i nie wiem czy to dużo czy mało. Zużycie razem z cwu dla domu 120 metrów z 20 cm styro na ścianie i WM.
Temperatura w domu 21 na zewnątrz w nocy około 1 w ciągu dnia do 5 st.

ANDIX
15-11-2012, 21:01
Ja, pomimo że mieszkam już od roku, również czuję nieprzyjemny chłód na ścianach - sprawiają wrażenie wyraźnie chłodniejszych od otoczenia. Co dziwne dla ścian wewnętrznych jest tak samo. Nie przejmuję się tym jakoś bo zużycie gazu (póki co) jest na bardzo satysfakcjonującym mnie poziomie.

Ściany z tynkiem tradycyjnym zawsze dają takie uczucie chłodu. Ważne jest tylko aby ich temperatura była wyższa od 16 stopni i wilgotność w pomieszczeniu była w granicach 50%, a mikroklimat będzie odpowiedni.

Mar_Mac
15-11-2012, 22:09
A możesz napisać na jakim poziomie jest to zużycie? Jeśli możesz to napisz jakie masz zużycie dzienne.
U mnie od wczoraj od godziny 6 do godziny 6 dzisiaj poszło 4, 2 m3 i nie wiem czy to dużo czy mało. Zużycie razem z cwu dla domu 120 metrów z 20 cm styro na ścianie i WM.
Temperatura w domu 21 na zewnątrz w nocy około 1 w ciągu dnia do 5 st.

Warunki zewnętrzne podobnie - około 1 w nocy i 3-5 w dzień. Zużycie przy takiej pogodzie za ostatnie 2 dni to 3,5 m3 na dobę, w tym CWU. Jedyne co to raz przepaliłem w kominku. Gdybym nie przepalił, to pewnie wyszłoby jakieś 4,5m3.

Z tym, że u mnie dom jest jednak trochę większy ;)

W świetle powyższego, Twoje 4,2 m3 to mało chyba nie jest przy domu 120m2 - pozostaje tylko pytanie jaką masz temperaturę w domu. U mnie teraz są 22 st na dole i 21 w sypialni u góry.

@ANDIX - myślę, że mają około 20 st. W sumie nie mam jak tego sprawdzić ale mniej raczej nie jest. Gorzej z wilgotnością - zimą około 40%. Dla mnie jest to już trochę za sucho. Będę chyba musiał pomyśleć o jakimś nawilżaczu przynajmniej w sypialniach.

KrzysztofLis2
16-11-2012, 10:11
Są takie grubsze włochate tapety. Dają zajebiście ciepły efekt. Sam kiedyś u kuzyna coś podobnego kładłem.
Arrasy się to nazywa, nic nowego. ;)

Liwko
16-11-2012, 10:23
Arrasy się to nazywa, nic nowego. ;)

hehe, nie, to są tapety na papierze :)

mlodysd
16-11-2012, 12:38
juz myslalem o zastosowaniu prduktow
MULTIPOR
ale cene jakos zaporowa

Cerbin
16-11-2012, 16:07
mierzone południe do południa, stąd wartość za dzisiaj.
07-lis 5,58
08-lis 5
09-lis 4,66
10-lis 5,04
11-lis 2,75
12-lis 2,7
13-lis 2,36
14-lis 4,9
15-lis 4,5
16-lis 5,3

Podłogówka 100%, junkers 3-14. Temp. 20-22 stopnie.

Niestety dużo. Od tego odjąć ok 1m3 (patrząc na poprzednie miesiące) na CWU i gotowanie. Kominek (sam wkład) godz. 19-22 przez ostatnie 2 dni, na ścinkach z budowy, więc teoretycznie darmo ;)

Brak reku, PW, DGP. I podbitki. 120 użytkowej, parter praktycznie otwarty oprócz kibelka i wiatrołapu. Garaż w bryle nieogrzewany, docieplony 10cm od wewnątrz. Kotłownia otwarta na garaż, muszę zaraza drzwi wstawić. Drzwi do garażu - wieje, acz jutro przestanie. Z wentylacji wieje analogicznie. Klatka częściowo nieocieplony strop, jutro walnę tam całe styro jakie mi zostało, ciut pomoże dopóki nie zrobię wersji docelowej. Brak drzwi na piętrze. Pierwszy sezon, tynki i wylewki mają równo rok.
Uwzględniając powyższe już nie tak bardzo dużo, ale jest z czego schodzić.

Sala
16-11-2012, 18:54
Hmm porównując Twoje zużycie do mojego to wychodzi bardzo podobnie.
U mnie temperatura w domu około 21 st.
Tak się zastanawiam czy jeżeli dołożę styropianu na strop to odczuje to w zużyciu.
Aktualnie mam tak, dom parterowy, strop terriva, na stropie folia paraizolacyjna, styropian na .zakładkę po 10 cm. Lambda 0.031, płyta osb 12 mm.
Na płycie osb ułożone rury od wentylacji, przykryte 30 cm warstwą wełny 0.039. Dodatkowo wełna od wentylacji przykryta folią paraizolacyjną.
Teraz wydaje mi się że taka warstwa styropianu to za mało.
Chciałbym dodatkowo dołożyć 20 cm styropianu tylko mam pytanie, czy mogę kłaść styropian bezpośrednio na płytę osb czy położyć dodatkowo folie paroizolacyjną, następnie styro i tu znów pojawia się pytanie czy mogę tak zostawić ten styro czy muszę go przykrywać.
Oczywiście w miejscach gdzie będę chodził położę płytę osb, ale w miejscach przy ścianie i pod skosami których nie będę wykorzystywał?
Trzeba go przykrywać?

Cerbin
17-11-2012, 09:08
u mnie jest wełna 20 w skosach poddasza i 15 w suficie pomieszczeń mieszkalnych - prócz klatki, gdzie zostawiam dechy i docieplam styro od strony strychu, tam mam go 3x6 i materiału na jeszcze raz 6 - nie tylko nad samą klatkę, by by durnie wyglądało, ale ogólnie 40% strychu, czyli na części jest 15 wełny, 18 styro no i skosy.
I tu chyba kończy się sensowna stopa zwrotu z inwestycji, ale zamierzam polować na okazje w okolicy, widuję czasem ogłoszenia, że zostaje komuś parę paczek styro i sprzedaje za 50-70% ceny, a jeśli uda się kupić to będę walił ile wlezie.
Strych tylko graciarnia z wejściem rzadkim, więc na styro nie kładę osb (no, nie mam też kasy;) tylko trochę wiórówki - parę boków szaf mi zostało, się przyda. Gdy na nich skończy się miejsce - się pomyśli :)

Sala
18-11-2012, 14:34
Też myślałem żeby kupować styropian w taki sposób.:)
A jak to jest z myszami, jedzą styro?
Trochę mam wątpliwości zostawić styropian nie przykryty.

Cerbin
18-11-2012, 17:32
Myszy styro nie jedzą, ale gryzą namiętnie. I jeśli chcesz przykryć w sposób zabezpieczający przed myszastymi to powodzenia... Jak wlezie to będzie gryzła, a wystarczy szpara o średnicy niewiele większej niż palec i mysz się wciśnie. Dwa palce to już swobodny ciąg komunikacyjny. Na strychu nie mam nic, bo w sumie to nie tak prosto tam wejść, ale w garażu to normalny gość - ale w dziedzinie trutek postęp też trwa, te obecnie sprzedawane zarówno nęcą jak i mumifikują myszy. Trupek po tygodniu jest lekki jak piórko, wyrzucam ze 2 na tydzień i tyle.

Karlsen
18-11-2012, 20:18
... wyrzucam ze 2 na tydzień i tyle.
Powinieneś sobie kota sprawić :)

Cerbin
18-11-2012, 20:44
Mieszkam na wsi. Myszy są. Wchodzą. Czasem zostają dłużej. Zazwyczaj - krócej. Koty... Lubię koty... Koty są miłe... Ale
Spojrzała na małe płonące w sali ogniska, potem znów na Richarda.
– Lubisz koty? – spytała.
– Tak – odrzekł Richard. – Dosyć lubię.
Na twarzy Anestezji odbiła się ulga.
– Udko? – spytała. – Czy pierś?

__Marek
20-11-2012, 02:23
Jeżeli ktoś ma odczucie, że pomimo co roku podobnych warunków pogodowych zużywa więcej gazu to nie jest sam:

http://www.express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrArticle=230982&NrIssue=2247&NrSection=500&IdTag=3790

,